gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy polskie => Wątek zaczęty przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 01:13:50 pm

Tytuł: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 01:13:50 pm
"sprawca scenariusza" brzmi jakby autor pisząc ten scenariusz popełnił jakąś zbrodnię

Nie takie miało być absolutnie znaczenie :wink:

A z innej beczki. Dziś się natknąłem na taki tekst blogowy odnośnie Jana Hardego. Odważna teza już we wstępie:
Cytuj
Coraz głośniej robi się na temat projektu komiksu o polskim superbohaterze podejmującym walkę z hordami czerwonego najeźdźcy. Jan Hardy, bo tak nazywa się tytułowy bohater komiksu, to dowódca tajnego super oddziału R.O.T.A. Po zakończeniu II wojny światowej Jan i jego grupa walczą z komunistycznym okupantem. Nad całością projektu czuwa młody Polski artysta Jakub Kijuc. Na podstawie facebookowej strony można stwierdzić, że komiks dorównuje jakością projektom amerykańskiego Marvela. Data publikacji nie jest jeszcze znana.

całość --> tutaj (http://naszeblogi.pl/38219-jan-hardy-zolnierz-wyklety-polski-superbohater)

Zapraszam na
http://protektorzy.blogspot.com/ (http://protektorzy.blogspot.com/)

Można obejrzeć okładkę pierwszego zeszytu.

Świetny rysunek!

(http://4.bp.blogspot.com/-yxgdJq5MVQc/ULKuxL6ToJI/AAAAAAAAAPk/HkWR3wv7baI/s1600/Protektorzy+01-01.jpg)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 10, 2013, 01:33:07 pm


A z innej beczki. Dziś się natknąłem na taki tekst blogowy odnośnie Jana Hardego. Odważna teza już we wstępie:
całość --> tutaj (http://naszeblogi.pl/38219-jan-hardy-zolnierz-wyklety-polski-superbohater)



Słabe rysunki, idiotyczna fabuła. Nie wiem kto to kupi. Ja nie zamierzam.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 01:44:03 pm
Słabe rysunki, idiotyczna fabuła. Nie wiem kto to kupi. Ja nie zamierzam.

Twoja teza jest równie odważna jak porównanie tego komiksu do Marvela ;) tak ze skrajności w skrajność heh
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: RemiRose w Maj 10, 2013, 01:45:50 pm
Rysunek powalający!!!  :shock:
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 10, 2013, 02:40:03 pm
Rysunek powalający!!!  :shock:
Widocznie masz za słabą głowę. Zobacz sobie przykładowe plansze tutaj http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/218739-jan-hardy-1-r-o-t-a (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/218739-jan-hardy-1-r-o-t-a)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 02:46:03 pm
Widocznie masz za słabą głowę. Zobacz sobie przykładowe plansze tutaj http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/218739-jan-hardy-1-r-o-t-a (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/218739-jan-hardy-1-r-o-t-a)

Kolega mówił chyba o komiksie Protektorzy ;)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 10, 2013, 02:56:57 pm
Kolega mówił chyba o komiksie Protektorzy :wink:
Tylko, że absolutnie nie wynika to z jego wypowiedzi. Zawsze dobrze jest zacytować wybrany fragment, tak aby uniknąć nieporozumień.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: YohnJossarian w Maj 10, 2013, 06:05:52 pm
Słabe rysunki, idiotyczna fabuła. Nie wiem kto to kupi. Ja nie zamierzam.

E tam, przykładowe plansze całkiem w porządku. Scenariusz powinien być na pewnym poziomie, autor udowodnił, że coś tam pisać potrafi.
Jakub Kijuc już raz wskrzesił polski komiks i sprawił, że zeszytówka powróciła do kiosków. Trochę się chyba jednak przeliczył i ostatecznie więcej było gadania i innych tazosów, niż samego komiksu.
Mam nadzieję, że wyjdzie z tego jakaś fajna seria.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: hans w Maj 10, 2013, 06:44:48 pm
Słabe rysunki, idiotyczna fabuła. Nie wiem kto to kupi. Ja nie zamierzam.

Kibicuję Kijucowi i mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś przyjemnego do czytania. Plansze są ok.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 07:05:40 pm
Kibicuję Kijucowi i mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś przyjemnego do czytania. Plansze są ok.

Czyli jednak trochę osób się znajdzie. Z tego co czytałem to potrzebne jest 300 osób w przedsprzedaży, żeby komiks się ukazał. Prawie 1200 "lubiących" na FB też w sumie o czymś świadczy.
Cena 12,90:

http://czarna-materia.pl/index.php/czarna-materia-sklep/jan-hardy/hardy-1-detail (http://czarna-materia.pl/index.php/czarna-materia-sklep/jan-hardy/hardy-1-detail)

(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/943766_308776995921674_526644994_n.jpg)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: hans w Maj 10, 2013, 08:01:59 pm
"Lubiący" na fejsiku nic nie znaczą i o niczym nie świadczy, że jest ich 1000 ;)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 10, 2013, 08:31:21 pm
"Lubiący" na fejsiku nic nie znaczą i o niczym nie świadczy, że jest ich 1000 ;)

Statystycznie cos tam jednak znacza, bo jakis tam procent w to rzeczywiscie wchodzi, w przedziale od 3% do 10% (wersja superoptymistyczna) ;)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: hans w Maj 10, 2013, 09:00:27 pm
Rzeczywistą ilość zaangażowanych spośród "lajkujących" określiłbym mianem "błędu statystycznego" :)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 09:02:33 pm
Według mnie również co nieco oznacza. Można się śmiać z fb, ale to potężne źródło reklamy. W jakiś sposób to 1000 osób zaciekawiło się tym projektem więc są to potencjalni navbywcy. Pewnie, że spora część polubiła i to wszystko na co "ich stać", ale jakiś procent pewnie zdecyduje się na zakup. Czy będzie to przedział taki jak podał turucorp? Nie wiadomo, bo chyba nie ma możliwości określenia procentowego jak to się przekłada. Badań raczej zadnych nie było więc są to tylko przypuszczenia.

@hans - na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: YohnJossarian w Maj 10, 2013, 09:02:57 pm
Statystycznie cos tam jednak znacza, bo jakis tam procent w to rzeczywiscie wchodzi, w przedziale od 3% do 10% (wersja superoptymistyczna) :wink:

@turucorp, jak oceniłbyś te 300 sztuk w przedsprzedaży, które założył sobie autor? Realne przy takim komiksie?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 10, 2013, 09:35:05 pm
Badań raczej zadnych nie było więc są to tylko przypuszczenia.

Badan "sprzedazowych" rzeczywiscie nie ma, sa jedynie badania reklamodawcow, a te okreslaja skutecznosc takich dzialan na poziomie 3-5%, ze wzgledu na specyfike "lajkowania" (w koncu robia to ludzie odrobine zainteresowani tematem), pozwolilem sobie na bardzo optymistyczna ocene skutecznosci na pulapie 10%

@turucorp, jak oceniłbyś te 300 sztuk w przedsprzedaży, które założył sobie autor? Realne przy takim komiksie?

Nie wiem, przedsprzedaz to jest bardzo specyficzna forma, szczegolnie u nas w kraju, a przy takim komiksie wystarczy przeciez apel jakiegos ksiedza na wiekszej parafii, albo wizja regionalnego szefa biura PiS i juz jest te 300 egz.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: YohnJossarian w Maj 10, 2013, 10:09:11 pm
Nie wiem, przedsprzedaz to jest bardzo specyficzna forma, szczegolnie u nas w kraju, a przy takim komiksie wystarczy przeciez apel jakiegos ksiedza na wiekszej parafii, albo wizja regionalnego szefa biura PiS i juz jest te 300 egz.

No tak, przy takim założeniu to rzeczywiście może być łatwiej osiągalne. Te środowiska szczególnie wyczulone są na wezwanie do czynu. Mnie w zapowiedzi umknął jakoś ten patriotyczny charakter komiksu. Może nie tyle umknął, co potraktowałem go z przymrużeniem oka, że to raczej parodia komiksu patriotycznego będzie.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 10, 2013, 10:19:29 pm
No tak, przy takim założeniu to rzeczywiście może być łatwiej osiągalne. Te środowiska szczególnie wyczulone są na wezwanie do czynu. Mnie w zapowiedzi umknął jakoś ten patriotyczny charakter komiksu. Może nie tyle umknął, co potraktowałem go z przymrużeniem oka, że to raczej parodia komiksu patriotycznego będzie.

Oj to nawet nie wiesz jak się pomyliłeś... To w żadnym wypadku nie jest parodia. Swego czasu nawet Michał Śledziński "odlubił" profil, bo nie spodobało mu się, że wśród wspierających jest choćby ONR. Było to poruszane chyba na profilu komiksu i gdzieś jeszcze, ale nie pamiętam gdzie.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: hans w Maj 10, 2013, 10:39:51 pm
@hans - na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Przy różnych zapowiedziach ludzie zachwyceni zajawką są w stanie napisać mocne deklaracje, że na pewno kupią zapowiadany komiks. Życie te ich deklaracje weryfikuje i tylko część z nich wydaje pieniądze.
Kliknięcie "Lubię to" kosztuje jeszcze mniej wysiłku niż pisanie na forum. Ot, ktoś miał dobry humor, a akurat w natłoku postów z różnych stron na fb wpadła mu w oko plansza, to kliknął sobie "Lubię to". Bo co go to kosztuje? Niewielka część osób to takie, którym siedząc na fb, chciało się spośród wszystkich postów poświęcić dłuższą chwilę na wniknięcie w akurat ten. I co ważniejsze - zapamiętanie go na przyszłość. Krótko mówiąc - "lajk" niewiele kosztuje wysiłku i równie niewiele znaczy.
Przyznam, że sam postąpiłem podobnie, bo przeczytałem link z forum po łebkach i podobnie, jak YohnJossarian, pomyślałem, że to będzie lekki komiks traktujący temat z przymrużeniem oka ;)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 10, 2013, 10:49:20 pm
Okładka w zestawieniu z zarysem fabuły budzi ogromny niesmak. Podobno ma to być komiks ,,patriotyczny". Autor naprawdę dziwnie pojmuje to słowo.
Tytuł: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 11, 2013, 10:02:05 am
można już kupować jak coś. (http://czarna-materia.pl/index.php/czarna-materia-sklep/jan-hardy/hardy-1-detail)

12,90 lub 14,90 (2 zł na wsparcie filmu o Rotmistrzu Pileckim)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: YohnJossarian w Maj 11, 2013, 11:34:08 am
Okładka w zestawieniu z zarysem fabuły budzi ogromny niesmak. Podobno ma to być komiks ,,patriotyczny". Autor naprawdę dziwnie pojmuje to słowo.

Dlaczego? Absolutnie nie jestem patriotą, więc może czegoś nie widzę.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 14, 2013, 10:52:10 am
Hardy jak coś,  już zebrał potrzebną ilość i na początku czerwca będzie wysyłany. Info z fb
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 14, 2013, 06:40:00 pm



@maximumcarnage - Co uważasz za dziwny patriotyzm? Walkę z komunistami po II Wojnie Światowej, zmiażdżoną czerwoną gwiazdę czy coś innego?

Kult ksenofobii. Wpisywanie się w pewną retorykę, którą poruszył Turucorp. Żeby nie być gołosłownym, kupię ten komiks i wtedy poprę zarzuty konkretnymi argumentami.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 14, 2013, 07:44:04 pm
Kult ksenofobii.

Możesz rozwinąć myśl? Gdzie w tym konkretnym przypadku odnajdujesz ksenofobie?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 14, 2013, 07:47:48 pm
nawiazujac na chwile do wlasciwego watku w tym temacie:
http://fest-karminadel.blogspot.com/2013/05/juz-jest.html (http://fest-karminadel.blogspot.com/2013/05/juz-jest.html)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 14, 2013, 07:49:13 pm
Możesz rozwinąć myśl? Gdzie w tym konkretnym przypadku odnajdujesz ksenofobie?

Szkalowanie Rosjan. Przedstawianie tzw. ,,żołnierzy wyklętych" jako bohaterów, chociaż wszyscy wiedzą że nie jest to jednoznaczne. Konkrety będę mógł przedstawić dopiero po przeczytaniu komiksu, gdyż jak na razie opieram swoje wiadomości na wzmiankach z fejsa.
Jarosławie, przedstaw swoje zdanie, bo jak na razie pytasz ale sam nie mówisz konkretnie.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 14, 2013, 07:52:57 pm
Szkalowanie Rosjan. Przedstawianie tzw. ,,żołnierzy wyklętych" jako bohaterów, chociaż wszyscy wiedzą że nie jest to jednoznaczne. Konkrety będę mógł przedstawić dopiero po przeczytaniu komiksu, gdyż jak na razie opieram swoje wiadomości na wzmiankach z fejsa.

To już się na wstępie nie zgodzimy, bo dla mnie są jednoznaczni, dlatego nie bardzo rozumiem wysnucie wniosku, że "WSZYSCY WIEMY"...
Trudno też mówić o szkalowaniu Rosjan, ja bym to określił jako walka z komunizmem.
Masz jednak rację, to są dywagacje ideologiczne, a mamy dyskutować o komiksie
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 14, 2013, 07:56:05 pm
To już się na wstępie nie zgodzimy, bo dla mnie są jednoznaczni, dlatego nie bardzo rozumiem wysnucie wniosku, że "WSZYSCY WIEMY"...

Znasz więc historię jedynie wybiórczo. Polecam przeczytanie czegoś odmiennego od linii PiS i IPN.
Historia nigdy nie jest jednoznaczna. Chcesz podyskutować, pisz na priva, bo tutaj tworzy się niezły offtop.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 14, 2013, 08:10:29 pm
Znasz więc historię jedynie wybiórczo. Polecam przeczytanie czegoś odmiennego od linii PiS i IPN.
Historia nigdy nie jest jednoznaczna. Chcesz podyskutować, pisz na priva, bo tutaj tworzy się niezły offtop.

Moze jednak nie piszcie na priva tylko w osobnym temacie? (moderator help!)
Bo temat jest ciekawy i ciezki, a ja mam wrazenie, ze czesc forumowiczow zainteresowanych tematem, nie do konca lapie konteksty i niuanse zwiazane z tym komiksem?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 14, 2013, 08:10:44 pm
Maximumcarnage - skoro masz uprzedzenia na wspomnianą partie i instytucje to proponuję zapoznać się z oryginalnymi dokumentami "władzy ludowej" udostępnianymi w lokalnych oddziałach IPN, a dotyczącymi przedstawicieli tzw. "reakcyjnych, faszystowsko-katolickich band na usługach burżujów z Londynu". Zapewniam Cię, że to bardzo ciekawa i pouczająca lektura o zaskakująco jednoznacznej wymowie.

"Jana Hardego" od dawna wypatruję z niecierpliwością. Pomysł na komiks jak dla mnie genialny. Mam nadzieję, że również wykonanie wypadnie co najmniej bardzo dobrze.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 14, 2013, 08:35:57 pm
"Jana Hardego" od dawna wypatruję z niecierpliwością. Pomysł na komiks jak dla mnie genialny. Mam nadzieję, że również wykonanie wypadnie co najmniej bardzo dobrze.

szczerze?
daleki jestem od oceny samego komiksu (wiadomo, wypadaloby go najpierw przeczytac), ale widok fejsbookowej strony ONRu, na ktorej odbywa sie agitacja na rzecz "J.H." jest rownie fascynujacy jak Mussolinii trenujacy patenty D'Annunzio.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 14, 2013, 09:13:35 pm
skoro masz uprzedzenia na wspomnianą partie i instytucje to proponuję zapoznać się z oryginalnymi dokumentami "władzy ludowej" udostępnianymi w lokalnych oddziałach IPN, a dotyczącymi przedstawicieli tzw. "reakcyjnych, faszystowsko-katolickich band na usługach burżujów z Londynu". Zapewniam Cię, że to bardzo ciekawa i pouczająca lektura o zaskakująco jednoznacznej wymowie.

Przepraszam, bo nie zrozumiałem toku twojego myślenia i byłbym wdzięczny za wyjaśnienie. Czy sugerujesz, że fakt, iż ponad sześćdziesiąt lat temu przedstawiciele ustroju, który obaliliśmy ponad dwadzieścia lat temu, lansowali rozmaite głupoty, usprawiedliwia fakt, że dziś  ich przeciwnicy mają prawo legitymować się porównywalną z nimi głupotą. Jeśli tak, to wybacz, ale się nie zgadzam. Jeśli nie, to - proszę - wyjaśnij co miałeś na myśli.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 14, 2013, 09:57:12 pm
N.N. ale to nie działo się wiele lat temu, ale jest tak obecnie. Nadal wielu określa ich jak ówczesni przedstawiciele ustroju. Nadal tamci oprawcy są bezkarni a "wyklęci" wyklętymi. Niczego nie obaliliśmy niestety...Np. Ostatni wyrok w sprawie strajkujących w stoczni, gdzie strzelanie do ludzi uznano jako...pobicie.
Przepraszam, że tak wybiórczo. Jutro rozwinę myśl jak jeszcze będzie ten wątek istniał.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 14, 2013, 10:21:42 pm
Przepraszam, że tak wybiórczo. Jutro rozwinę myśl jak jeszcze będzie ten wątek istniał.

hm... rozwiniesz mysl w kontekscie wsparcia organizacji stricte nacjonalistycznych, ktore wykorzystuja temat dla uprawiania swojej demagogii?
czy moze rozwiniesz mysl, w kontekscie przywolenia autora komiksu na takie "poparcie", bo dzieki temu jest wiecej "lajkow" na fejsie?
bo o tym chyba powinnismy na tym forum rozmawiac (skoro juz taki temat jest poruszony), a nie o rozliczaniu "czerwonych", "strajkujacych" czy "wykletych".
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 14, 2013, 10:24:08 pm
N.N. ale to nie działo się wiele lat temu, ale jest tak obecnie. Nadal wielu określa ich jak ówczesni przedstawiciele ustroju. Nadal tamci oprawcy są bezkarni a "wyklęci" wyklętymi. Niczego nie obaliliśmy niestety...Np. Ostatni wyrok w sprawie strajkujących w stoczni, gdzie strzelanie do ludzi uznano jako...pobicie.
Przepraszam, że tak wybiórczo. Jutro rozwinę myśl jak jeszcze będzie ten wątek istniał.
Jarosławie, żeby była jasność. To, o czym piszesz, ma się nijak do tego, co napisał Nawimar. A moje pytanie nie było podyktowane chęcią wypowiedzenia się przeciwko komiksowi. Było prośbą o precyzję argumentacji: tak za, jak i przeciw.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 14, 2013, 10:53:17 pm
N.N. : "Przepraszam, bo nie zrozumiałem toku twojego myślenia i byłbym wdzięczny za wyjaśnienie (...)"

Tym razem to ja nie poradziłem sobie z wielowymiarowością sensu Twego pytania. Mimo wszystko chętnie postaram się odpowiedzieć tak jak potrafię, ale czy wpierw zechciałbyś dookreślić co rozumiesz pod pojęciem głupoty przedstawicieli podobno obalonego ustroju (przy czym w pełni podzielam w tym kontekście zdanie Jarosława) oraz głupotą jego adwersarzy?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 14, 2013, 11:13:53 pm
N.N. : "Przepraszam, bo nie zrozumiałem toku twojego myślenia i byłbym wdzięczny za wyjaśnienie (...)"

Tym razem to ja nie poradziłem sobie z wielowymiarowością sensu Twego pytania. Mimo wszystko chętnie postaram się odpowiedzieć tak jak potrafię, ale czy wpierw zechciałbyś dookreślić co rozumiesz pod pojęciem głupoty przedstawicieli podobno obalonego ustroju (przy czym w pełni podzielam w tym kontekście zdanie Jarosława) oraz głupotą jego adwersarzy?
Oczywiście: 1. Zaatakowałeś Maxa za to, ze negatywnie wypowiada się o komiksie o Janie Hardym i napisałeś, że wiele lat temu "władza ludowa" rozpowszechniała teksty mówiące o "reakcyjnych, faszystowsko-katolickich band na usługach burżujów z Londynu"temu. Teksty te nazwałem głupotą rozpowszechnianą przez przedstawicieli obalonego ustroju (w przeciwieństwie do Ciebie uważam, że został on obalony, a forum komiksu uważam za miejsce, które nie jest przeznaczone do tego, by wyskakiwać z uwagsami o tym, czy został on obalony na pewno, czy podobno. Na marginesie dodam, że żyłem w tamtym ustroju i dostrzegam różnicę pomiędzy tym, co było i tym, co jest teraz).
Nie widzę związku pomiędzy tym, co napisał Max i tym, co napisałeś Ty. Domyslam się tylko, że skoro  "władza ludowa" rozpowszechniała kiedyś teksty mówiące o "reakcyjnych, faszystowsko-katolickich band na usługach burżujów z Londynu", to teraz jej p[rzeciwnicy mogą robić komiksy o Janie Hardym, które - po opisach sądząc - mają tyle samo sensu, co teksty o faszystowsko-katolickich bandach na usługach burżujów z Londynu. To, ze tak twierdzisz, wywnioskowałem z Twojego posta i wydało mi się mało prawdopodobne, żebyś mógł coś podobnego twierdzić. Dlatego pytam, czy naprawdę tak twierdzisz i jeśli nie, to co właściwie twierdzisz?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 14, 2013, 11:44:54 pm
Bez przesady z tym "zaatakowaniem". Do nikogo nie strzelałem ;) Ale do rzeczy.
 
Teksty o których wspominam z reguły nie były rozpowszechniane, jako że stanowiły część z definicji utajnionego zasobu archiwalnego UB, tzw. II Departamentu oraz operujących na terytorium PRL jednostek NKWD. Nie były to zatem elementy propagandy, ale faktyczny, szczery ogląd aktotwórcy na tzw. Chłopaków z Lasu. Jak już wcześniej nadmieniłem ta część zasobu, która nie uległa zniszczeniu w toku wyjątkowo pod tym względem burzliwych lat 1987-1991, jest udostępniana (w dużej mierze nie tylko profesjonalnym historykom), a zatem kolega Maximumcarnage, jeśli tylko zechce, będzie miał sposobność by przekonać się, że przynajmniej w niektórych przypadkach dziejowych - wbrew jego twierdzeniu - jesteśmy w stanie wysnuć jednoznaczną ocenę danego procesu historycznego (np. podbój jednej struktury politycznej przez drugą oraz jednoznaczny oraz stanowczy protest przedstawicieli strony podbijanej). Zwłaszcza, że sam zachęcał do poczytania "(...) czegoś innego niż PIS i IPN". A tak się właśnie sprawy mają w przypadku Żołnierzy Wyklętych co możemy rozpatrywać na podstawie twardych źródeł (na szczęście jest ich nie mało), nie zaś zwykle niemerytorycznej relatywizacji narzucanej przez niektóre ośrodki medialne.
 
Na kompleksową ocenę "Jana Hardego" proponuję poczekać co najmniej do 7 czerwca wystrzegając się sztucznych ocen opartych na ledwie wstępnych opisach. Oczywiście istnieje możliwość, że będzie to dzieło nieudane. Zanim jednak wydasz werdykt proponuję komiks przynajmniej przekartkować.
 
I jeszcze jedna uwaga - w tutejszym wątku poruszono temat komiksu "Jan Hardy", a w jego kontekście uwarunkowania historyczne determinujące taką, a nie inna wymowę utworu. Stąd oceny - trafne bądź też nie - nawiązujące do świata przedstawionego jako swoistego "podobrazia" komiksowej fabuły, są jak najbardziej na miejscu. Może nie do końca w tym wątku, ale w "Luźnych gadkach..." i owszem. Ale to już sfera kompetencji moderatorów.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 15, 2013, 12:04:37 am
Ale do rzeczy.
 
Teksty o których wspominam z reguły nie były rozpowszechniane, jako że stanowiły część z definicji utajnionego zasobu archiwalnego UB, tzw. II Departamentu oraz operujących na terytorium PRL jednostek NKWD. Nie były to zatem elementy propagandy, ale faktyczny, szczery ogląd aktotwórcy na tzw. Chłopaków z Lasu. Jak już wcześniej nadmieniłem ta część zasobu, która nie uległa zniszczeniu w toku wyjątkowo pod tym względem burzliwych lat 1987-1991, jest udostępniana (w dużej mierze nie tylko profesjonalnym historykom), a zatem kolega Maximumcarnage, jeśli tylko zechce, będzie miał sposobność by przekonać się, że przynajmniej w niektórych przypadkach dziejowych - wbrew jego twierdzeniu - jesteśmy w stanie wysnuć jednoznaczną ocenę danego procesu historycznego (np. podbój jednej struktury politycznej przez drugą oraz jednoznaczny oraz stanowczy protest przedstawicieli strony podbijanej). Zwłaszcza, że sam zachęcał do poczytania "(...) czegoś innego niż PIS i IPN". A tak się właśnie sprawy mają w przypadku Żołnierzy Wyklętych co możemy rozpatrywać na podstawie twardych źródeł (na szczęście jest ich nie mało), nie zaś zwykle niemerytorycznej relatywizacji narzucanej przez niektóre ośrodki medialne.
Zapytałem wcześniej, w jaki sposób te fakty mają usprawiedliwiać fakt, że ktoś dzisiaj robi komiks o polskim superbohaterze bijącym komuchów i wciąż nie mogę doczekać się odpowiedzi na to pytanie.

Cytuj
   
Na kompleksową ocenę "Jana Hardego" proponuję poczekać co najmniej do 7 czerwca wystrzegając się sztucznych ocen opartych na ledwie wstępnych opisach. Oczywiście istnieje możliwość, że będzie to dzieło nieudane. Zanim jednak wydasz werdykt proponuję komiks przynajmniej przekartkować.
Powiedziałęm wcześniej i jeszcze raz powtórzę: moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z oceną "Jana Hardego". Twórca tego komiksu ma takie samo prawo do jego robienia, jak Dąbrowski do rysowania "Likwidatora", bracia Minkiewiczowie do opowiadania o Wilq, a ja do stworzenia "Szminki". I tyle. Nie wydaję teraz werdyktu o tym komiksie i proszę, żebyś nie imputował mi, źe coś takiego robię. Skoro jednak o tym mówimy, to chciałem zapytać, czy to przypadkiem nie Ty wydawałeś tutaj werdykt na temat mojej książki na kilkanaście tygodni przed jej wydaniem (czyli w czasie, kiedy nie mi8ałeś szans nawet jej przekartkować), czy też Cie z kimś mylę?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 15, 2013, 12:23:37 am
N.N. "Zapytałem wcześniej, w jaki sposób te fakty mają usprawiedliwiać fakt, że ktoś dzisiaj robi komiks o polskim superbohaterze bijącym komuchów (...)"

Po pierwsze: licentia poetica. Autor najwidoczniej uznał to za dobry temat do tzw. obrysowania i z tego co można się zorientować przynajmniej część potencjalnych odbiorców (nie tylko z szeregów ONR czy jakiejkolwiek innej organizacji) prawodpodobnie podziela ten pogląd. Chociaż w gruncie rzeczy wypadałoby o to spytać samego autora, ku czemu być może będzie okazja. W końcu od czego są wywiady.

Po drugie: bo się komuchom, jako reprezentantom imperium zła zniewalającego "prawem" silniejszego nacje Europy i Azji (fakt potwierdzalny źródłowo), po prostu należy. Nawet jeśli - jak mówią - już ich nie ma. W takim wypadku na pohybel ich cieniom.
 
Po trzecie: bo dlaczego nie, skoro Anglosasi napuszczali na Niemców i Japończyków swoich Kapitanów oraz innych Union Jacków, a i nasz Szalony Grześ nawlekł na bagnet niejednego bolszewika. Zatem Jakub Kiyuc podąża utartym szlakiem, co nie oznacza, że wpisuje się w przywołaną przez Ciebie  "głupotę".     

"(...) moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z oceną "Jana Hardego" (...)"
 
  "(...) teraz jej p[rzeciwnicy mogą robić komiksy o Janie Hardym, które - po opisach sądząc (...)"

 Dla mnie zabrzmiało to jak wstępna ocena, choć niewykluczone, że nieco nadinterpretowałem Twoją wypowiedź.
 
 O którą książkę Ci chodzi?               
                                                                       
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 15, 2013, 12:38:43 am
Zatem Jakub Kiyuc podąża utartym szlakiem, co nie oznacza, że wpisuje się w przywołaną przez Ciebie  "głupotę". 

Po twoich wyjaśnieniach muszę stwierdzić, że miałem rację rozumiejąc Twoją wypowiedź tak, jak ją zrozumiałem. Dziękuję za wyjaśnienia. Dodam, że wciąż uważam, że jest to chybiony sposób wyjasniania czegokolwiek.   

Cytuj
Zatem Jakub Kiyuc podąża utartym szlakiem, co nie oznacza, że wpisuje się w przywołaną przez Ciebie  "głupotę". 
Zgadzam się z Tobą, że autor podąża utartym szlakiem i mam nadzieję, że zgodzisz się ze mną, że jest to szlak obfitujący w niezbyt mądre pozycje.
 
Cytuj
O którą książkę Ci chodzi?               

A którą oceniałeś przed jej przekarkowaniem?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 15, 2013, 12:48:13 am
N.N. "(...) szlak obfitujący w niezbyt mądre pozycje."
 
 Znam co najmniej kilka niezłych. Chociażby przywołany klasyk z okresu międzywojnia.

 "A którą oceniałeś przed jej przekarkowaniem?"

Z reguły tzw. Harlequiny. Zwykle ich nie przekartkowuję, ale ocenę mam co najmniej od paru lat ugruntowaną.
 
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 15, 2013, 03:32:42 am
i wracajac (kolejny raz) to wlasciwego watku w tym temacie (a przy okazji nawiazujac do powyzszej dysputy):
http://turucorp.blogspot.com/2013/05/eksplorujac-zota-ere.html (http://turucorp.blogspot.com/2013/05/eksplorujac-zota-ere.html)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 15, 2013, 06:18:09 am

Znam co najmniej kilka niezłych. Chociażby przywołany klasyk z okresu międzywojnia.

Może, jak wyjaśnię to na przykładzie, to będzie łatwiej: Są utwory komiksowe, które w mądry sposób mówią o historii i oddają hołd lub choćby sprawiedliwość bohaterom swoich opowieści. Za ich przykłady uważam takie rzeczy jak "Strefa wojenna Gorazde", "Dzienniki ukraińskie" czy "Berlin". Z naszych rodzimych wymieniłbym tutaj "Westerplatte" czy "Monte Cassino".
Konwencję komiksu superbohaterskiego uważam natomiast za niewłaściwą do oddawania hołdu i sprawiedliwości komukolwiek czy czemukolwiek i nacechowaną brakiem powagi. I dlatego za niepoważną uważam argumentację, że skoro komuniści kiedyś nas gnębili, to mamy teraz moralne prawo robić sobie z nich jaja w komiksach. Nier znaczy to rzecz jasna, że nie ma niezłych komiksów tego typu. Są, są. Ale to, że są niezłe, nie wyklucza faktu, że są głupkowate. Na przykład film "Bękarty wojny" był niezły i zarazem głupkowaty.
Moim zdaniem: mamy prawo robić sobie jaja w komiksach, ale nie powinniśmy tego faktu tłumaczyć, tym, że jest to odwet za dawne krzywdy, ani tym bardziej tym, że jest to nasze moralne prawo, bo czyniąc tak okazujemy lekceważenie naprawdę skrzywdzonym i niezrozumienie tego, czym była owa krzywda.
Krótko mówiąc: nie nalezy wytaczać armat ani przeciw wróblom, ani w ich obronie.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: helsing w Maj 15, 2013, 08:18:16 am
Wczoraj pojawił się bardzo ciekawy tekst o Pileckim. Wydaje mi się że pasuje jak ulał do poruszonego wcześniej wątku jednoznaczności wydarzeń historycznych:
http://www.polityka.pl/historia/1542659,1,ipn-podwaza-legende-rotmistrza-pileckiego.read (http://www.polityka.pl/historia/1542659,1,ipn-podwaza-legende-rotmistrza-pileckiego.read)
Jak widać nic ani nikt nie jest biały albo czarny, więc rozwaga w osądach, szczególnie wypowiadanych z bezpiecznej perspektywy czasu, jest zawsze wskazana.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 15, 2013, 09:02:53 am
N.N.  "Konwencję komiksu superbohaterskiego uważam natomiast za niewłaściwą do oddawania hołdu i sprawiedliwości (...)"
 
Powtórzę się, ale chyba warto poczekać do premiery komiksu. Może tym razem okaże się, że powstanie dzieło wyjątkowo przekonujące.   

Dysponujemy już co prawda znakomitymi (by nie rzec: wzorcowymi) - tak formalnie jak i fabularnie - komiksami dotyczącymi Żołnierzy Wyklętych ("1945. Wyzwolenie?", "Żelazny"), ale sam pomysł podjęcia tego niewątpliwe ważkiego (a przede wszystkim wciąż nie wyeksploatowanego) tematu w ramach alternatywnej wersji rzeczywistości to dowód, że zagadnienie ma szansę odnaleźć się także w nieco lżejszej konwencji. Przy czym nie oznacza to, że ranga tematu ulegnie uchybieniu, choć oczywiście taka możliwość istnieje. Wygląda na to, że przekonamy się już niebawem.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 09:27:14 am
hm... rozwiniesz mysl w kontekscie wsparcia organizacji stricte nacjonalistycznych, ktore wykorzystuja temat dla uprawiania swojej demagogii?
czy moze rozwiniesz mysl, w kontekscie przywolenia autora komiksu na takie "poparcie", bo dzieki temu jest wiecej "lajkow" na fejsie?
bo o tym chyba powinnismy na tym forum rozmawiac (skoro juz taki temat jest poruszony), a nie o rozliczaniu "czerwonych", "strajkujacych" czy "wykletych".

Miałem inne rzeczy na myśli, jak np. to, że w dzisiejszych czasach osoby z tamtego reżimu pozostały bezkarne. Wielu z nich znajduje się na stanowiskach choćby w sądownictwie, część z nich wyjechała z kraju bez żadnej kary, a wręcz zapraszana jest do Pałacu Prezydenckiego, dostają wysokie emerytury, a rodziny "wyklętych" żyją w nędzy. Przykłady można mnożyć, ale mamy rozmawiac o komiksach, a nie obecnej sytuacji w kraju...
Dlatego też  - według mnie, ale nie tylko - Hardy jest nie tylko komiksem o tamtych czasach, ale i o walce z kontynuacją komunizmu, którą obserwujemy obecnie. Dlatego N.N. nie można na niego patrzeć tylko z perspektywy lat powojennych, ale i z tych obecnych. Dla Autora komiks ten jest walką o media o pojawienie się treści patriotycznych w głównym nurcie, bo obecnie jest on bardzo mocno odrzucany, a każdy kto uważa się za patriotę, nazywany jest faszystą. Ostatnią rzeczą - w moim przekonaniu - na której zależy autorowi są "lajki" na FB...
Stąd tez poparcie choćby ONR-u, które od zawsze było tym, przeciwnym komunistom. Zresztą popiera je również Stowarzyszenie Marsz Niepodległości czy Młodzież Wszechpolska.

A tak odnośnie już samego komiksu, bo jest tu dużo fanów "trykociarzy" Kapitan Ameryka walczący z nazistami jest ok, ale Jan Hardy walczący z komunistami już jest be? Może źle wnioskuje, ale tak odbieram wasze wpisy.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 09:36:42 am

Dlatego też  - według mnie, ale nie tylko - Hardy jest nie tylko komiksem o tamtych czasach, ale i o walce z kontynuacją komunizmu, którą obserwujemy obecnie. Dlatego N.N. nie można na niego patrzeć tylko z perspektywy lat powojennych, ale i z tych obecnych. Dla Autora komiks ten jest walką o media o pojawienie się treści patriotycznych w głównym nurcie, bo obecnie jest on bardzo mocno odrzucany, a każdy kto uważa się za patriotę, nazywany jest faszystą. Ostatnią rzeczą - w moim przekonaniu - na której zależy autorowi są "lajki" na FB...
Stąd tez poparcie choćby ONR-u, które od zawsze było tym, przeciwnym komunistom. Zresztą popiera je również Stowarzyszenie Marsz Niepodległości czy Młodzież Wszechpolska.

A tak odnośnie już samego komiksu, bo jest tu dużo fanów "trykociarzy" Kapitan Ameryka walczący z nazistami jest ok, ale Jan Hardy walczący z komunistami już jest be? Może źle wnioskuje, ale tak odbieram wasze wpisy.

Jak widać, nie bez przyczyny masz na imię Jarosław. Jeśli organizacje przez Ciebie wymienione mają uczyć patriotyzmu, to ja nie chcę być patriotą, a ty powinieneś stuknąć się w głowę i to porządnie.
Co do Kapitana Ameryki, to dyskutowałem w swoim czasie z fragselem o moralności superherosa i napisałem, że tamte komiksy to była propaganda, której nie należy pochwalać. W podobnym tonie była utrzymana seria ,,G.I. Combat".
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 09:56:51 am
Jak widać, nie bez przyczyny masz na imię Jarosław. Jeśli organizacje przez Ciebie wymienione mają uczyć patriotyzmu, to ja nie chcę być patriotą, a ty powinieneś stuknąć się w głowę i to porządnie.


Ja Ciebie nie obrażam, a Ty po raz kolejny mnie atakujesz. Jak nie umiesz normalnie dyskutować i rozmawiać to coś jest nie tak...i to na pewno nie ze mną.

Chcesz być jesteś, nie chcesz to nie jesteś. Twoja sprawa. nie mi też oceniać kto ma Ciebie uczyć patriotyzmu. Jedni wywieszają flagi czy utożsamiają się z nią, a dla innych ważny jest czekoladowy orzeł i różowe banery reklamowe w "Dniu flagi" (sic!)

W żadnym natomiast miejscu nie napisałem, że organizacje te powinny uczyć patriotyzmu. Staram się nie rozmawiać o takich tematach jak w to co wierzymy i kogo popieramy, bo forum komiksowe nie jest miejscem do tego.

Co do imienia to daruj sobie takie gierki i obrażanie innych. Aha do PiS-u jest mi daleko tak gwoli ścisłości, bo już chyba trzeci raz mi starasz się wmówić, że ich popieram.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 10:10:07 am
O nie, Jarosławie. Nie będę siedział cicho, gdy ktoś wypisuje głupoty i fakty nie mające pokrycia w rzeczywistości. A stosowanie retoryki typu ,,Napisałem coś, jak wam się nie podoba to nie odpisujcie" jest zwyczajnym chamstwem. Robisz to już po raz kolejny. Przemycasz swoje treści, później piszesz że nie chcesz tego robić, chociaż to uczyniłeś, a następnie odbierasz innym prawo do komentowania. To jest forum i na tym to polega. Musisz ponosić odpowiedzialność za swoje słowa i jeżeli ja się z nimi nie zgadzam to mam prawo to wyrazić. Jeśli pojmujesz to inaczej, to przestań pisać na tematy o których masz małe pojęcie i nie jesteś gotowy do dyskusji. I nie namawiaj mnie do patriotyzmu w wydaniu ONR czy Młodzieży Wszechpolskiej, bo ja nie chcę bić ludzi, w tym dzieci, wyzywać ich, wyrywać płyty chodnikowe, rzucać kamieniami, wznosić nazistowskie pozdrowienia. Jeśli ty chcesz, to nałóż brunatną koszulę i przyłącz się do zabawy.
Mimo, że deklarujesz, że nie popierasz PiSu, to twój post jest tego zaprzeczeniem. Zamiast pisać głupoty, zastanów się zanim uderzysz w klawiaturę, bo może okazać się, że nie tylko o ,,Beniowskim" nie wiesz nic.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 11:11:10 am
Nie chce żebyś siedział cicho, tylko, żebyś mnie nie obrażał, a to ogromna różnica.

Przemycasz swoje treści, później piszesz że nie chcesz tego robić, chociaż to uczyniłeś, a następnie odbierasz innym prawo do komentowania.


Przytoczyłem pewne fakty, które są powszechnie znane. Reszta jest z profilu fb komiksu, także to nie są moje słowa, a autora komiksu, o czym zresztą pisałem.

Nie wiem też, która rzecz nie ma pokrycia w rzeczywistości?

Musisz ponosić odpowiedzialność za swoje słowa i jeżeli ja się z nimi nie zgadzam to mam prawo to wyrazić. Jeśli pojmujesz to inaczej, to przestań pisać na tematy o których masz małe pojęcie i nie jesteś gotowy do dyskusji.

Ależ oczywiście, że masz. Ciesze się, bo na tym polega dyskusja i taki jest sens forum dyskusyjnego. Powtarzam jednak - rozmowa, a nie obrażanie.

A stosowanie retoryki typu ,,Napisałem coś, jak wam się nie podoba to nie odpisujcie" jest zwyczajnym chamstwem. Robisz to już po raz kolejny. 

I nie namawiaj mnie do patriotyzmu w wydaniu ONR czy Młodzieży Wszechpolskiej,

Mimo, że deklarujesz, że nie popierasz PiSu, to twój post jest tego zaprzeczeniem.

Możesz podać konkretne przykłady?! Wyciągasz jakieś wnioski z sobie tylko znanych powodów i jeszcze starasz się, wmówić wszystkim, że to moje słowa.. W którym miejscu namawiałem Cię do ONR czy MW? W którym miejscu napisałem, żebyś nie odpisywał?! W którym  końcu miejscu napisałem, że popieram PiS?!


Zamiast pisać głupoty, zastanów się zanim uderzysz w klawiaturę, bo może okazać się, że nie tylko o ,,Beniowskim" nie wiesz nic.


Nie o Bieniowskim rozmawiamy, ale ok możesz mi to wypominać jeszcze bardzo, bardzo długo. Widzisz nie każdy ma tak ogromną wiedzę na każdy temat jak Ty. Ja pomimo lat, wciąż wiele rzeczy się dowiaduje, odkrywam. Nie czuje się przez to gorszy od Ciebie czy nie uważam się za mniej inteligentnego niż Ty, bo czegoś nie wiedziałem. Jeśli jednak w jakiś sposób poprawia Ci humor to, że możesz mi wytknąć brak znajomości tej postaci (którą zresztą nadrobiłem) to ok niech będzie. Używaj sobie.

Napisałem fakty, które mają miejsce, napisałem jak do komiksu podchodzi autor (o czym pisze na profilu), a Ty napisałeś - "zamiast pisać głupoty". Ok może i są to głupoty, ale mające odzwierciedlenie w rzeczywistości, więc może to nie ja pisze głupoty...?

Kilka tekstów autora z fb:

Cytuj
Czołem! "Jestem Polakiem – więc mam obowiązki   polskie". Jan Hardy o tym wie. Nawet w takich sceneriach   superbohaterskiego sci-fi z roku 1934 można mówić o sprawach ważnych.

Cytuj
Czołem! Świat przerysowany napisał   przedpremierowo o Janie Hardym. Może nieświadomie, ale zaczęło się   licytowanie w stylu a gdzie "naziści" (NIEMCY, NIEMCY, NIEMCY). Helmutów   Hardy prał podczas II wojny światowej (komuchów zresztą też). Komiks   skupia się na praniu czerwonych, bo akcja dzieje się po wojnie podczas   powstania antykomunistycznego. Aha! Komuna nigdy nie była i nie będzie   "super".       

Cytuj
Odbijamy popkulturę z rąk lewactwa! Ku chwale Ojczyzny! Proszę udostępniać.

Jak widzisz to co napisałem jest odzwierciedleniem poglądów autor. czy się zgadzamy czy nie to już każdego z nas indywidualna sprawa.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 11:25:34 am
Miałem inne rzeczy na myśli, jak np. to, że w dzisiejszych czasach osoby z tamtego reżimu pozostały bezkarne. Wielu z nich znajduje się na stanowiskach choćby w sądownictwie, część z nich wyjechała z kraju bez żadnej kary, a wręcz zapraszana jest do Pałacu Prezydenckiego, dostają wysokie emerytury, a rodziny "wyklętych" żyją w nędzy. Przykłady można mnożyć, ale mamy rozmawiac o komiksach, a nie obecnej sytuacji w kraju...
Dlatego też  - według mnie, ale nie tylko - Hardy jest nie tylko komiksem o tamtych czasach, ale i o walce z kontynuacją komunizmu, którą obserwujemy obecnie. Dlatego N.N. nie można na niego patrzeć tylko z perspektywy lat powojennych, ale i z tych obecnych. Dla Autora komiks ten jest walką o media o pojawienie się treści patriotycznych w głównym nurcie, bo obecnie jest on bardzo mocno odrzucany, a każdy kto uważa się za patriotę, nazywany jest faszystą. Ostatnią rzeczą - w moim przekonaniu - na której zależy autorowi są "lajki" na FB...
Stąd tez poparcie choćby ONR-u, które od zawsze było tym, przeciwnym komunistom. Zresztą popiera je również Stowarzyszenie Marsz Niepodległości czy Młodzież Wszechpolska.


Tak więc o czym napisałeś w tym fragmencie? Są to przecież jakieś twoje domysły, gdybania. Poza tym sugerujesz, że ONR i Młodzież Wszechpolska pomagają w kultywowaniu patriotyzmu. I nie pisz, że nie wyraziłeś tego wprost, bo dla inteligentnego człowieka nie trzeba wszystkiego przedstawiać dosadnie. Zwracam uwagę na użyte przez Ciebie słowa ,,według mnie".

Co do cytatów z fejsa, to fakt że autor pisze głupoty, nie uprawnia ciebie do ich powielania, chyba że jesteś na takim samym poziomie rozwoju intelektualnego.Poza tym masz ten komiks w ,,ulubionych" na swoim fejsie, więc do czego chcesz mnie przekonać? Musisz zgadzać się z tą wizją. No chyba, że kliknąłeś aby kliknąć.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 11:40:57 am
Są to przecież jakieś twoje domysły, gdybania.

Gdzie jest domysł i gdybanie?

W tym, że zbrodniarze pozostali bezkarni?:

http://www.wirtualnaskandynawia.pl/szechter-nie-stanie-przed-sadem/ (http://www.wirtualnaskandynawia.pl/szechter-nie-stanie-przed-sadem/)

http://www.naszdziennik.pl/mysl/30486,nieukarana-zbrodnia-przeciwko-ludzkosci.html (http://www.naszdziennik.pl/mysl/30486,nieukarana-zbrodnia-przeciwko-ludzkosci.html)

W tym, że zapraszani są do Pałacu?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,8709472,General_Jaruzelski_zaproszony_na_posiedzenie_RBN.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,8709472,General_Jaruzelski_zaproszony_na_posiedzenie_RBN.html)

A może w tym, że pobierają pieniądza, a ofiary żyją w nędzy?

http://wpolityce.pl/wydarzenia/28636-zbrodniarze-pobieraja-wysokie-resortowe-emerytury-w-przeciwienstwie-do-swoich-ofiar-ktore-na-ogol-zyja-w-nedzy (http://wpolityce.pl/wydarzenia/28636-zbrodniarze-pobieraja-wysokie-resortowe-emerytury-w-przeciwienstwie-do-swoich-ofiar-ktore-na-ogol-zyja-w-nedzy)

Przykłady pierwsze z brzegu, wyszukane linki na szybko.

Mam ten komiks w "ulubionych", mało tego zakupiłem go z dodatkowa cegiełką - nie jest to powód do wstydu. Popieram każdy komiks, który opowiada o "Wyklętych". Nie tylko komiksy zresztą. Dla mnie to bowiem bardzo ważna część naszej historii, przez wiele lat zakłamywana.

Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 11:48:18 am
A może to ty zakłamujesz historię i te twoje wątpliwe źródła? Może ci ,,wyklęci" nie byli tacy kryształowi? Może gówno wiesz i nie umiesz samodzielnie myśleć? Może nie powinieneś nazywać zbrodniarzami ludzi, którzy nie mają żadnych wyroków sądowych?
Moim zdaniem jesteś człowiekiem niezwykle ograniczonym i ten komiks będzie w sam raz dla ciebie. Tylko proszę, oszczędź mi na przyszłość takich bzdur i nie podawaj bezmyślnie linków. Jesteś nieprzygotowany na dyskusję i powinieneś przestać się ośmieszać. I załóż brunatną koszulę. Świetnie się odnajdziesz w szeregach twoich ulubionych organizacji, Jarosławie K.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Dreadnought w Maj 15, 2013, 12:01:06 pm
A może to ty zakłamujesz historię i te twoje wątpliwe źródła? Może ci ,,wyklęci" nie byli tacy kryształowi? Może gówno wiesz i nie umiesz samodzielnie myśleć? Może nie powinieneś nazywać zbrodniarzami ludzi, którzy nie mają żadnych wyroków sądowych?
Moim zdaniem jesteś człowiekiem niezwykle ograniczonym i ten komiks będzie w sam raz dla ciebie. Tylko proszę, oszczędź mi na przyszłość takich bzdur i nie podawaj bezmyślnie linków. Jesteś nieprzygotowany na dyskusję i powinieneś przestać się ośmieszać.


Co za bezczelny post. Kto tu sie ośmiesza...
A komiks z pewnością jest szowinistyczny, homofobiczny, seksistowski a w dymkach jest mowa nienawiści  :roll: 
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 12:02:01 pm

Co za bezczelny post. Kto tu sie ośmiesza...
A komiks z pewnością jest szowinistyczny, homofobiczny, seksistowski a w dymkach jest mowa nienawiści  :roll:

Coś więcej powiesz, czy jak zwykle pieprzysz trzy po trzy bez ładu i składu? Zrób sobie na ten temat statystykę. W tym jesteś dobry.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Dreadnought w Maj 15, 2013, 12:07:18 pm
Coś więcej powiesz, czy jak zwykle pieprzysz trzy po trzy bez ładu i składu? Zrób sobie na ten temat statystykę. W tym jesteś dobry.


Dbaj o swoje nerwy. Żeby realizować się politycznie ze swoimi (w tym wypadku mocno lewicowymi skoro bronisz Ubeków) poglądami na forum komiksowym trzeba być nieźle sfrustrowanym.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 12:16:10 pm

Dbaj o swoje nerwy. Żeby realizować się politycznie ze swoimi (w tym wypadku mocno lewicowymi skoro bronisz Ubeków) poglądami na forum komiksowym trzeba być nieźle sfrustrowanym.

Nie bronię żadnych ubeków i gdybyś znał historię mojej rodziny to byś wiedział, że jestem daleki od tego. Staram się po prostu uzmysłowić pewne rzeczy i powstrzymywać od ferowania wyroków. Ja nie mówię o kimś ,,zbrodniarz" skoro nie jest skazany prawomocnym wyrokiem. Byłoby ci przyjemnie gdyby dzieciaki krzyczały za tobą na ulicy ,,zbrodniarz" chociaż jesteś niewinny? Poza tym zauważyłem, że najwięcej do powiedzenia mają osoby, których wiedza jest dosyć skąpa i niewiele przeczytały. Ja nie ośmielałbym się dyskutować na tematy, o których nie wiem nic, w obawie przed ośmieszeniem. Jarosław i ty nie macie takich hamulców i dla mnie jest to dziwne, a wręcz przerażające. Więcej nie piszę w tym temacie, bo rzeczywiście szkoda moich nerwów na osoby nie mająca najmniejszej podbudowy pod merytoryczną dyskusję.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 12:31:05 pm
Ty za to rzucasz na lewo i prawo merytoryką. Aż blask wiedzy bije z Twoich postów w tym wątku...
Nie ma sensu z Tobą dyskutować, bo to Ty jesteś strasznie ograniczony swoimi poglądami i nie dopuszczasz do siebie faktu, że nie jesteś nieomylny. Momentami wręcz przekraczasz poziom absurdu. Żyj w takim przeświadczeniu. W końcu nie moja sprawa.
Najlepiej wychodzi Tobie, obrażanie innych użytkowników.
Bez odbioru.

Idę przeczytać jakiś komiks. W końcu to forum komiksowe, a nie polityczne/ideologiczne.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 12:35:17 pm


Idę przeczytać jakiś komiks. W końcu to forum komiksowe, a nie polityczne/ideologiczne.

Może trzeba było wcześniej się zreflektować? I naprawdę więcej czytaj. Wyłącz telewizor, a włącz myślenie.
Jeśli zechcesz ze mną podyskutować to zawsze jestem do usług. Tylko proszę, merytorycznie a nie w wiadomym stylu.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 12:54:17 pm
Tylko proszę, merytorycznie a nie w wiadomym stylu.

To samo mogę powiedzieć o Tobie...

Proszę nie dawaj mi rad w stylu, czytaj, myśl, wyłącz tv, bo mnie nie znasz i się ośmieszasz.

Nie będę się z Tobą licytował na ilość przeczytanych książek itp.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 15, 2013, 12:57:03 pm


Proszę nie dawaj mi rad w stylu, czytaj, myśl, wyłącz tv, bo mnie nie znasz i się ośmieszasz.



Znam Cię lepiej, niż myślisz. Wystarczy przeczytać twoje posty i artykuły. I naprawdę się ośmieszam? To co Ty w takim razie robisz?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 01:50:05 pm
Znam Cię lepiej, niż myślisz. Wystarczy przeczytać twoje posty i artykuły.

Masz rację. Znasz mnie lepiej niż moi najbliżsi nawet...
Ty się nie ośmieszasz, to ja robię z siebie błazna. Niech taka opinia będzie tą jedyną słuszną i obowiązującą.

Zakończmy ten ot, bo pisałeś, że już się nie udzielasz w tym temacie, a nadal go ciągniesz.

Wróćmy do rozmów o komiksach i nowościach komiksowych na blogach.

Odpisałem Ci na twoje privy, więc jeśli masz ochotę na dalszą dyskusję to tam.
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 15, 2013, 04:20:29 pm
Skoro gdzieś wyżej padło hasło "Monte Cassino" to pozwalam sobie podlinkować poniżej refleksje o premierowym tomie trylogii Gabrieli Becli i Zbigniewa Tomeckiego. Tekst co prawda ma już parę lat, ale z racji obecnej, kolejnej rocznicy operacji "Honker" naszło mnie by go jednak przypomnieć.
 
 http://mezotyda.blogspot.com/2013/05/monte-cassino-t-i.html (http://mezotyda.blogspot.com/2013/05/monte-cassino-t-i.html)
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 15, 2013, 06:40:29 pm
już nic
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: pszren w Maj 16, 2013, 06:13:11 am
Jednak np. słusznie wyklęci mordercy nauczycieli z Lubelszczyzny to byli wrogowie Polski, a nie bohaterowie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 16, 2013, 07:48:08 am
Mnie zastanawia czy Kijuc robi ten komiks "na serio", w sensie czy ta cala otoczka "patriotyzmu" jest podbudowana osobistymi sympatiami i komiks ma byc ich wyrazem, czy moze ta cala otoczka "patriotyczna" jest tylko jakims dziwnym zabiegiem marketingowym. Jak widze na FB projektu w ulubionych fanpejdze moich "ulubionych" ugrupowan to odechciewa mi sie lektury tego komiksu (choc sam pomysl wydal mi sie intrygujacy). I jezeli ta cala akcja jest jedynie zabiegiem, ktory ma podniesc sprzedaz i zyskac nowe grono czytelnikow (np. wsrod [ultra] prawicowo zorientowanej polskiej spolecznosci [nie] komiksowej) to na mnie ona w ogole nie dziala i komiksu raczej nei kupie (pomimo tego, ze wczesniejsze komiksy Kijuca nabylem i zastanawialem sie nad kolejnymi przyszlymi).
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 16, 2013, 08:18:52 am
Mnie zastanawia czy Kijuc robi ten komiks "na serio", w sensie czy ta cala otoczka "patriotyzmu" jest podbudowana osobistymi sympatiami i komiks ma byc ich wyrazem, czy moze ta cala otoczka "patriotyczna" jest tylko jakims dziwnym zabiegiem marketingowym. Jak widze na FB projektu w ulubionych fanpejdze moich "ulubionych" ugrupowan to odechciewa mi sie lektury tego komiksu (choc sam pomysl wydal mi sie intrygujacy). I jezeli ta cala akcja jest jedynie zabiegiem, ktory ma podniesc sprzedaz i zyskac nowe grono czytelnikow (np. wsrod [ultra] prawicowo zorientowanej polskiej spolecznosci [nie] komiksowej) to na mnie ona w ogole nie dziala i komiksu raczej nei kupie (pomimo tego, ze wczesniejsze komiksy Kijuca nabylem i zastanawialem sie nad kolejnymi przyszlymi).

A nie lepiej spojrzeć na Hardego po prostu jak na komiks bez tej całej otoczki?
Kupując go nie wspieramy ONR czy innych popierających.
Oceniajmy pracę autora i komiks sam w sobie, a nie to kto "polubił" na facebooku.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 16, 2013, 08:38:37 am
A nie lepiej spojrzeć na Hardego po prostu jak na komiks bez tej całej otoczki?
Kupując go nie wspieramy ONR czy innych popierających.


Wspieramy pewną wizję, z którą ja się nie zgadzam. Przeczytaj sobie http://naszeblogi.pl/38219-jan-hardy-zolnierz-wyklety-polski-superbohater    (http://naszeblogi.pl/38219-jan-hardy-zolnierz-wyklety-polski-superbohater)
Rzygać się chce.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 08:42:16 am
A nie lepiej spojrzeć na Hardego po prostu jak na komiks bez tej całej otoczki?
Od początku o to apeluję i od początku za to, że proponuję spojrzenie na komiks o Hardym bez żadnej otoczki jestem strofowany.

A czytanie wypowiedzi podobnych do tej spod wskazanego linka uważam za przejaw ciężkiego oszołomstwa i przykładu utraty kontaktu z rzeczywistością:

Cytuj
Polska  potrzebuje barwnej komiksowej postaci, która wyciągnie nas z mentalnie   źle funkcjonującego systemu wspieranego przez mechanizmy medialnej  propagandy antypolskości.   
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 16, 2013, 08:55:01 am
A nie lepiej spojrzeć na Hardego po prostu jak na komiks bez tej całej otoczki?
Kupując go nie wspieramy ONR czy innych popierających.
Oceniajmy pracę autora i komiks sam w sobie, a nie to kto "polubił" na facebooku.
Chcialbym, ale nie chce przy okazji swiadomie wspierac w jakiejkolwiek formie kogos, ktorego poglady moga stac w sprzecznosci z moimi wlasnymi. Np. jezeli nie jestem zwolennikiem ugrupowan prolife'owych, komunistycznych itp. to nie kupuje ich produktow, nie wpieram finansowo i nie zycze im dalszego rozwoju itp.
Jakby wokol J. Hardego nie bylo tej calej otoczki to bym pewnie sie nawet nie zastanawial czy komiks kupic czy nie i jaki cel poza estetycznym obral sobie jego autor.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 09:03:59 am
Oceniajmy pracę autora i komiks sam w sobie, a nie to kto "polubił" na facebooku.

Prawie 1200 "lubiących" na FB też w sumie o czymś świadczy.

Jaroslawie, serio?
A przy okazji to moze zastanow sie, po co, praktycznie na samym poczatku tej dyskusji, wspomnialem o D'Annunzio?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 16, 2013, 09:19:45 am
Jaroslawie, serio?

no świadczy o zainteresowaniu komiksem, ale nie ma nic wspólnego z otoczką.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 16, 2013, 10:20:22 am
Ocena utworu bez wspominanej otoczki zapewne byłaby wskazana, ale raczej trudno będzie taki stan osiągnąć. Zwłaszcza w przypadku czytelników sięgających po komiksy incydentalnie (a jakoś mam wrażenie, że spora część odbiorców "Jana Hardego" będzie się rekrutowała właśnie spośród ich grona). Temat wciąż jest gorący, a rany zadane społeczeństwu przez dziesiątki lat funkcjonowania narzuconego systemu wciąż się nie zabliźniły. Dla porównania trauma po niemieckiej okupacji trwającej "ledwie" sześć lat faktycznie wciąż jest żywa (przynajmniej wśród sporej części warszawian). Stąd co dopiero mówić o dekadach stanu zależności od nieprzyjaznego mocarstwa. A że jak to zwykle u nas znów zadziałał syndrom Radziejowskiego i nikt z ówczesnych rządzących nie został rozliczony (stoczniowcy sami do siebie strzelali etc), toteż nic dziwnego że komiksy takie jak "Jan Hardy" będą wzbudzały emocje. Może taka właśnie jest ich rola? Wygląda na to, że jest na nie zapotrzebowanie społeczne.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 16, 2013, 10:45:05 am
Ocena utworu bez wspominanej otoczki zapewne byłaby wskazana, ale raczej trudno będzie taki stan osiągnąć. Zwłaszcza w przypadku czytelników sięgających po komiksy incydentalnie (a jakoś mam wrażenie, że spora część odbiorców "Jana Hardego" będzie się rekrutowała właśnie spośród ich grona).
Dlatego sobie pomyslalem, ze ta cala otoczka to moze byc jakas bardzo dziwna forma promocji - proba znalezienia odbiorcy w gronie osob bezposrednio z komiksem niezwiaznych. PR Kijucowi sie udal, poruszyl kilka osobo w srodowisku komiksowym i cala rzesze w srodowisku ultra-prawicowym. Dlugofalowo to chyba bedzie jednak samoboj. Komiksiarze znajda sobie lepsze lektury do czytania, a bojowkarze pewnie sie po 1 numerze wykrusza, bo wydaje mi sie, ze taka forma promowania patriotyzmu nie wpisuje sie w martyrologiczna retoryke prawicy.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 16, 2013, 10:59:24 am
Miałem na myśli nie tyle przedstawicieli organizacji socjalistycznych typu ONR, co raczej osoby ogólnie zainteresowane historią II wojny światowej oraz bezpośrednich następstw tego konfliktu. Biorąc pod uwagę, że większość obecnych czasopism historycznych zwykła celować właśnie w tej tematyce to potencjalną bazę odbiorców Jakub Kijuc ma znaczną. Nawet jeśli po komiks sięgnie tylko śladowa ich część. O standardowych komiksiarzy raczej bym się szczególnie na martwił, bo i tak jesteśmy bardzo nieliczną grupką. W sumie dobrze, że autor uderza ku innym sferom czytelniczym. A na pewno dobrze dla jego budżetu :smile:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 10:59:59 am
no świadczy o zainteresowaniu komiksem, ale nie ma nic wspólnego z otoczką.

Czyli Twoim zdaniem nie ma znaczenia, o czym wlasciwie jest komiks, symbole mozna dowolnie wymienic, podobnie jak "grupy poparcia", bo przeciez co to za roznica, czy lajki na fejsie, albo nawet kase na kickstarterze, daja skrajni nacjonalisci, podjarani widokiem zgniatanej czerwonej gwiazdy, czy fanatyczni komunisci na widok (wymiennie) zgniatanego krzyza?
Skoro to "tylko otoczka", to rzeczywiscie, co za roznica, wazne, ze kasa sie zgadza i ludzie klaszcza :/



Wygląda na to, że jest na nie zapotrzebowanie społeczne.


Chyba "spoleczne"?
Jesli bedziemy kazda grupke oszolomow nazywac "spoleczenstwem" to daleko nie zajedziemy.
Zadziwia mnie taka bezrefleksyjnosc, Kijuc zdecydowanie odcina sie od dotychczasowych produkcji tego typu, wydawanych min. przez IPN, i OK, chce zrobic cos z wiekszym dystansem, i to tez OK, ale nie rozumiem (i drazni mnie to), dlaczego, odcinajac sie od "bogoojczyznianego patosu" klania sie rownoczesnie "taniej demagogii"? Ze skrajnosci w skrajnosc? Po co? Dla kasy?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 16, 2013, 11:21:46 am
Czyli Twoim zdaniem nie ma znaczenia, o czym wlasciwie jest komiks,


No właśnie moim zdaniem najważniejsze jest o czym jest komiks. W końcu jesteśmy na forum komiksowym. Czy w samym pomyśle jest coś złego? Czy pamięć o ówczesnych czasach i wyrządzonych krzywdach jest zła?

Cytuj
przeciez co to za roznica, czy lajki na fejsie, albo nawet kase na   kickstarterze, daja skrajni nacjonalisci, podjarani widokiem zgniatanej   czerwonej gwiazdy,

Sprawdzałeś każdą z tych ponad 1000 osób indywidualnie, że twierdzisz, że każdy z nich popiera "oszołomów" jak ich nazwałeś? Jaki związek ma kliknięcie kogoś zainteresowanego komiksem z poparciem projektu przez ONR? Rozumiem, że dla Ciebie każdy kto wspiera czy kupi ten projekt jest faszystą i oszołomem tak?

Swoją drogą to komiksy wydawane przez IPN jak "Wyzwolenie 1945" (http://nsz.com.pl/index.php/wydawnictwa/437-wyzwolenie-1945-komiks-ipn), wspierały organizacje przez wielu uważane za faszystowskie i wtedy też był taki "krzyk i bojkot"?

Znów wracamy do dyskusji światopoglądowych, zamiast rozmawiać o samym komiksie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 11:28:59 am
Komiks o superbohaterskim herosie bijącym komuchów i działającym w tuż powojennej rzeczywistości z całą pewnością nie zaspokoi niczyjego głodu prawdy i sprawiedliwości, bo już w założeniu jest fikcją, opartą na założeniu absolutnej umowności świata przedstawionego. Choćby z tego powodu bez sensu jest mówienie o "gorącym temacie" i "zadanych ranach". Zainteresowanych historią ten komiks nie zadowoli, bo jego celem jest fałszowanie historii: opowiadanie o kimś, kogo nie było, bijącego kogoś, kto w rzeczywistości jest obciążany odpowiedzialnością za to, że bił tych, którzy w komiksie będą przedstawiani jako bijący. Miłośników komiksu ten komiks zadowoli jedynie wtedy, gdy będzie sprawnie narysowaną i dobrze opowiedzianą historyjką, o tym jednak nikt tu rozmawiać nie chce (pomimo powtarzanych apeli).
Jako nośnik treści propagandowych ma ten komiks te same wady, które mają inne nośniki tresci propagandowych.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: horror w Maj 16, 2013, 11:36:14 am
Z tego co widzę sam Kijuc napędza sobie publikę/rozgłos dając zdjęcia z tego forum i z rozmysłem podgrzewając atmosferę. Skadinąd inteligentny gość , który wie jak grać na emocjach (nie pierwszzy to przypadek w historii). Wykorzystuje to do zwiększenia zasięgu i większej sprzedaży.

Komiksu nie kupię. Kijucowi podziękuję, nie lubię rzeczy, które grają na niskich instynktach. Jeśli ktokolwiek łudzi się, że za tym stoi szczytna idea i szlachetność to chyba chodzi z zamkniętymi oczami.

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 12:07:51 pm
No właśnie moim zdaniem najważniejsze jest o czym jest komiks. W końcu jesteśmy na forum komiksowym. Czy w samym pomyśle jest coś złego? Czy pamięć o ówczesnych czasach i wyrządzonych krzywdach jest zła?

A widzisz, w ktorejkolwiek mojej wypowiedzi, ocene samego komiksu?
Odnosze sie jedynie to tej "otoczki", ktora Twoim zdaniem jest niewazna.

Sprawdzałeś każdą z tych ponad 1000 osób indywidualnie, że twierdzisz, że każdy z nich popiera "oszołomów" jak ich nazwałeś? Jaki związek ma kliknięcie kogoś zainteresowanego komiksem z poparciem projektu przez ONR? Rozumiem, że dla Ciebie każdy kto wspiera czy kupi ten projekt jest faszystą i oszołomem tak?

Kolejny raz usilujesz przypisac mi cos, czego nie napisalem.
Od uogolnien i "blyskotliwych" epitetow sa kolesie zabierajacy glos na fejsowym profilu "Jana Hardego" i moze tam powinienes skierowac wzrok, podejmujac dyskusje o braku znaczenia "otoczki" wokol tego komiksu?
Jezeli Kijuc swiadomie decyduje sie na nakrecanie tam "dyskusji" w takim tonie, to to jest cholernie slabe.

Znów wracamy do dyskusji światopoglądowych, zamiast rozmawiać o samym komiksie.

A to juz do autora komiksu prosze, bo zdaje sie, ze mu to jak najbardziej odpowiada.
Ja tutaj zadnych moich opinii swiatopogladowych nie wyglosilem, naczytalem sie za to sporo o domniemanym "prostowaniu historii" za pomoca komiksu o superherosie, a przy okazji dowiedzialem sie, ze jak komus cos sie nie podoba, to jest wnukiem ubeka i walczaca lesbijka O_o
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 16, 2013, 12:38:09 pm
A widzisz, w ktorejkolwiek mojej wypowiedzi, ocene samego komiksu?


no właśnie nie, a o tym powinniśmy rozmawiać.



Kolejny raz usilujesz przypisac mi cos, czego nie napisalem.


Przepraszam jeśli tak. Widocznie źle zrozumiałem Twoją wypowiedź.


Ja tam wstrzymam się od dalszej dyskusji w tym temacie do momentu przeczytania komiksu. Wtedy będzie można napisać na jego temat coś więcej. Kto będzie chciał to kupi, kto nie, to sobie odpuści i tyle.

Pozdrawiam



Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 16, 2013, 04:09:03 pm
Horrorze, to że autor stara się promować swój produkt nie jest niczym złym. Tak samo jak okoliczność, że akcje promocyjną ukierunkowuję do osób wyznających odmienny światopogląd niż bywalcy knajp dla lemingów. Najwyraźniej zna nasze realia. Jeśli komuś robi się słabo na widok Żołnierza Wyklętego z alternatywnej rzeczywistości, to zawsze może sobie podczytać "Likwidatora" (która to postać dziwnym trafem nie wzbudza stanów podgorączkowych wśród cenionych autorytetów polskiego środowiska komiksowego).
 
A to że zapotrzebowanie społeczne na tego typu tematykę ma miejsce świadczy okoliczność dodruku "Łupaszki", wyczerpany nakład "Wyzwolenia?" oraz stała obecność komiksów duetu Zajączkowski/Wyrzykowski na liście bestselerów co najmniej kilku księgarni internetowych (m.in. poczytaj.pl). "Jan Hardy" wydaje się z powodzeniem wpisywać w tę tendencję, a przynajmniej na etapie promocji.
 
Poza tym stanowczo za wcześnie na wydawanie paternalistycznych werdyktów o domniemanym fałszowaniu historii; zwłaszcza, że przynajmniej z tego co wywnioskowałem "Jan Hardy" komiksem sensu stricto historycznym nie jest, lecz raczej popularyzatorską parafrazą z szacunkiem odnoszącą się wobec bohaterów przeciwstawiających się zniewoleniu. Zdrowy dystans wobec tematu na pewno się przyda. Pozwólmy ocenić produkt finalny samym czytelnikom zamiast z góry narzucać im ogląd oparty na przeczuciach i znajomości ledwie kilku przykładowych plansz. Niewykluczone, że za sprawą tego komiksu co najmniej kilka osób sięgnie po kompetentne opracowania dotyczące Żołnierzy Wyklętych. Chyba też w tym może kryć się zamysł autora (przynajmniej taką mam nadzieję).
 

 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 04:32:56 pm
Horrorze, to że autor stara się promować swój produkt nie jest niczym złym. Tak samo jak okoliczność, że akcje promocyjną ukierunkowuję do osób wyznających odmienny światopogląd niż bywalcy knajp dla lemingów.
 

No tak, jak nie ubecy i lesbijki to lemingi, Nawimar nie pomylily ci sie fora i tematy?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: YohnJossarian w Maj 16, 2013, 05:45:35 pm
...akcje promocyjną ukierunkowuję do osób wyznających odmienny światopogląd niż bywalcy knajp dla lemingów.

Zdrowy dystans wobec tematu na pewno się przyda.

No tak, nie ma to jak zdrowy dystans.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 09:12:19 pm
Jeśli komuś robi się słabo na widok Żołnierza Wyklętego z alternatywnej rzeczywistości, to zawsze może sobie podczytać "Likwidatora" (która to postać dziwnym trafem nie wzbudza stanów podgorączkowych wśród cenionych autorytetów polskiego środowiska komiksowego).
Przyznam bez bicia, że lubię "Likwidatora" tak bardzo, że wybaczyłem mu to, iz zabił kilka lubianych i cenionych przeze mnie osób. Nigdy jednak nie wpadłem na pomysł, by uczyć się z niego historii lub że wyrównuje on jakieś dziejowe krzywdy wyrządzone narodowi polskiemu. Uważam dzieło Ryszarda Dąbrowskiego za głupkowatą, ale fajnie narysowaną rozrywkę i właśnie dlatego protestuję przeciwko wmawianiu mi, że "Jan hardy" będzie czymś więcej.

Cytuj

Poza tym stanowczo za wcześnie na wydawanie paternalistycznych werdyktów o domniemanym fałszowaniu historii; zwłaszcza, że przynajmniej z tego co wywnioskowałem "Jan Hardy" komiksem sensu stricto historycznym nie jest, lecz raczej popularyzatorską parafrazą z szacunkiem odnoszącą się wobec bohaterów przeciwstawiających się zniewoleniu. Zdrowy dystans wobec tematu na pewno się przyda. Pozwólmy ocenić produkt finalny samym czytelnikom zamiast z góry narzucać im ogląd oparty na przeczuciach i znajomości ledwie kilku przykładowych plansz.
 
Nie wierzę w to, że nie rozumiesz tego, co zostało napisane w postach do których odnosisz się w swoich postach. I dlatego apeluję: czytaj ze zrozumieniem, polemizuj ze zdaniem wyrażonym przez innych a nie z jego przekreconą i dopasowaną do własnego widzimisię wersją, odpowiadaj na zadane pytania i nie strugaj wariata.
Przekręcanie wypowiedzi innych w taki sposób, żeby sprawiały wrażenie, że są wypowiedziami wyrażającymi jakiś pogląd polityczny jest po prostu niegrzeczne. Niegrzeczne jest również ignorowanie pytań i zarzutów bezpośrednio  do Ciebie skierowanych. Bądź grzeczny, proszę.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 09:19:44 pm
Z dorobku sofistycznego turucorp:
„przy takim komiksie wystarczy przeciez apel jakiegos ksiedza na wiekszej parafii, albo wizja regionalnego szefa biura PiS i juz jest te 300 egz.”
„Ja tutaj zadnych moich opinii swiatopogladowych nie wyglosilem”
 
  :shock:
 
Jarosław_D, Nawimar – gratuluję wytrwałości. Nie poddajcie się. Piszcie szczerze, co myślicie. Czytają was osoby, które myślą tak jak wy. 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 09:40:10 pm
Grzeczne pytanie do N.N.:
 
"Przyznam bez bicia, że lubię "Likwidatora" (...) Uważam dzieło Ryszarda Dąbrowskiego za głupkowatą, ale fajnie narysowaną rozrywkę (...)"
 
Za co pan lubi "Likwidatora"? Za to że to głupkowata rozrywka ale fajnie narysowana, czy jeszcze za coś innego?
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 09:51:11 pm
Z dorobku sofistycznego turucorp:
„przy takim komiksie wystarczy przeciez apel jakiegos ksiedza na wiekszej parafii, albo wizja regionalnego szefa biura PiS i juz jest te 300 egz.”
„Ja tutaj zadnych moich opinii swiatopogladowych nie wyglosilem”
 
  :shock:

Hm... To teraz realistyczna kontestacja rzeczywistosci okreslana jest " wyglaszaniem pogladow"?
Serio jestes w szoku, ze ktos nazywa rzeczy po imieniu, nie dorabiajac do tego zadnej ideologii?


 
Jarosław_D, Nawimar – gratuluję wytrwałości. Nie poddajcie się. Piszcie szczerze, co myślicie. Czytają was osoby, które myślą tak jak wy. 

Ta, oczywiscie, ale wiesz, moze w jakims innym miejscu? Bo tu jest forum o KOMIKSACH, cala reszte sugeruje zachowac sobie na jakies "narodowe biesiady antylemingowe" czy inne zabawy w wyszukiwanie potomkow ubekow w swietle pochodni.
BTW sklejaj posty, prosze

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 10:02:35 pm
Grzeczne pytanie do N.N.:
 
"Przyznam bez bicia, że lubię "Likwidatora" (...) Uważam dzieło Ryszarda Dąbrowskiego za głupkowatą, ale fajnie narysowaną rozrywkę (...)"
 
Za co pan lubi "Likwidatora"? Za to że to głupkowata rozrywka ale fajnie narysowana, czy jeszcze za coś innego?
 
Jestem człowiekiem, który umie precyzyjnie wyrazić swoje myśli. I lubię "Likwidatora" dokładnie za to, co określiłem jako powód, dla którego go lubię: lubię go za to, że jest fajnie narysowanym komiksem, ktory bawi mnie przy pomocy niewyszukanych żartów i przerysowanej makabry.
W temacie "Likwidator" (na pierwszej stronie) można znaleźć mój wpis z 2003 roku:
Cytuj
Komiks nierówny - raz lepiej, raz gorzej. Ale w sumie dobra robota: zabawny, ironiczny, satyryczny nawet - miejscami głupawy, ale miejscami wspina się na szczyty. oczywiście, o ile nie bierze się go poważnie. Po mojemu to taki polski "Lobo"...
Jak widać jestem stały w uczuciach i poglądach.
A teraz ja zapytam: skąd to pytanie?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 10:04:53 pm
Hm... To teraz realistyczna kontestacja rzeczywistosci okreslana jest " wyglaszaniem pogladow"?
Serio jestes w szoku, ze ktos nazywa rzeczy po imieniu, nie dorabiajac do tego zadnej ideologii?

I ten ktoś to niby ty? Dobre  :lol:
 
Ta, oczywiscie, ale wiesz, moze w jakims innym miejscu? Bo tu jest forum o KOMIKSACH, cala reszte sugeruje zachowac sobie na jakies "narodowe biesiady antylemingowe" czy inne zabawy w wyszukiwanie potomkow ubekow w swietle pochodni.
   
Skąd ten pomysł o wyszukiwaniu potomków ubeków w świetle pochodni? Komu doradzasz takie zabawy? Nie bardzo rozumiem...
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 10:09:36 pm
A teraz ja zapytam: skąd to pytanie?
Z ciekawości. Ja nie lubię "Likwidatora", wręcz się brzydzę.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 10:10:54 pm
Z ciekawości. Ja nie lubię "Likwidatora", wręcz się brzydzę.
A czemuż to, że zapytam z ciekawości?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 10:13:05 pm
I ten ktoś to niby ty? Dobre  :lol:
no, taki zabawny ze mnie frajer  :roll:

Skąd ten pomysł o wyszukiwaniu potomków ubeków w świetle pochodni?

Z fejsowego profilu komiksu "Jan Hardy", zdaje sie, ze o tym komiksie jest watek, w ktorym sie wlasnie wypowiadam?

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 10:23:43 pm
@N.N.
Po prostu uważam, że są obrzydliwe i dlatego omijam z daleka. Nie chcę pisać, na czym ta obrzydliwość polega, bo szczerze żal mi autora tych komiksów.
@turucorp
No pacz... ja też myślałem, że to wątek o komiksie, a tymczasem z Twoich słów wychodzi, że o fejsowym profilu komiksu.   :roll:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 10:31:59 pm
@N.N.
Po prostu uważam, że są obrzydliwe i dlatego omijam z daleka. Nie chcę pisać, na czym ta obrzydliwość polega, bo szczerze żal mi autora tych komiksów.

Kuriozalne O_o

@turucorp
Pominąłeś przypadkiem moje pytanie do Ciebie: "Komu doradzasz takie zabawy?" Ale nie trudź się. Już uciekam. Może wpadnę, jak "Hardego" przeczytam, albo i nie. 

Nie przypadkiem tylko swiadomie.
zauwazylem, ze chyba masz problemy z wylapywaniem niuansow? w sumie, to z precyzja wypowiedzi chyba tez? Wpadniesz jak przeczytasz "Hardego", czy jak nie przeczytasz?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 10:32:18 pm
@N.N.
Po prostu uważam, że są obrzydliwe i dlatego omijam z daleka. Nie chcę pisać, na czym ta obrzydliwość polega, bo szczerze żal mi autora tych komiksów.
Przyznam, że czuję się zażenowany. Żeby zacytować moją dawną wypowiedź zajrzałem do tematu o "Likwidatorze" i przeczytałem ze dwie strony tej dyskusji, w ktorej brałem udział 10 lat temu. Mogłem tam napisać, że "Likwidator" jest głupkowaty i nikt nie brał z tego powodu mojego światopoglądu pod lupę, nie oskarżał mnie też o to, że reprezentuję jakieś wrogie siły Ciemnogrodu, co najśmieszniejsze zaś nikt nie miał wątpliwości co do tego, że "likwidatora" lubię i bronię.
Konradkonrad, który tam wypowiadał się przeciwko komiksowi Dąbrowskiego, różne rzeczy o nim pisał, ale ani razu nie zniżył się do zaprezentowanego tutaj poziomu.
Zaczynam podejrzewać, że dowcipy na temat nowej matury zawierają jednak ziarno prawdy.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 10:38:29 pm
@turucorp
No pacz... ja też myślałem, że to wątek o komiksie, a tymczasem z Twoich słów wychodzi, że o fejsowym profilu komiksu.   :roll:

Z moich slow raczej nic nie "wychodzi"  :neutral:
Czasami moze cos z nich wynikac, ale to kwestia kontekstu i interpretacji, a z tym bywa roznie  :roll:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 16, 2013, 10:46:27 pm

 szczerze żal mi autora tych komiksów.


A mi żal autora tych postów i nadal nie pojmuję sensu ich napisania.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 10:46:52 pm
 
Z moich slow raczej nic nie "wychodzi"  :neutral:
Czasami moze cos z nich wynikac, ale to kwestia kontekstu i interpretacji, a z tym bywa roznie  :roll:
Oj cienko, panie, cienko. Naprawdę myślisz, że zejdę na poziom łapania się za słówka? :shock:
 
N.N., przyznam sie, że nie rozumiem ani Pańskiego zażenowania, ani nawiązania do poziomu matury. Przejrzenie archiwalnych komentarzy doceniam, to zawsze ciekawa "podróż w czasie". Proszę ze swej strony docenić moja wstrzemięzliwośc w wyrażaniu opinii na temat "Likwidatora" i nie wyciągać dalego idących wniosków z braku wylewności.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: marianna w Maj 16, 2013, 10:51:46 pm
A mi żal autora tych postów i nadal nie pojmuję sensu ich napisania.
I nie pojmiesz. Ale nie bój się. Już uciekam.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 16, 2013, 10:56:05 pm
I nie pojmiesz.

No tak. To pewnie jedna z tych rzeczy, wykraczających poza granice ludzkiego poznania. I nie trzeba nigdzie uciekać. Nurtuje mnie jedna kwestia. Dlaczego przy okazji akurat tego komiksu jesteś tak aktywny? Dotąd nie miałeś wielu postów na koncie. Co spowodowało to zainteresowanie?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 10:59:29 pm
Oj cienko, panie, cienko. Naprawdę myślisz, że zejdę na poziom łapania się za słówka? :shock:

Bynajmniej, tak naprawde to mysle, ze Kijuc wrzucajac cytaty z tego forum na fejsa ( zamiast podjac tutaj dyskusje) wyraznie dal do zrozumienia, ze taka "wymiennosc cytatow" mu odpowiada. A skoro tak, to jedynie sie dostosowuje.
Czyzbys mial z tym tez problem?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: horror w Maj 16, 2013, 11:08:50 pm
Nawimarze, ależ posiadam komiksy historyczne w swojej kolekcji i znane mi są (przynajmniej częściowo) sukcesy , które te komiksy odnoszą i cieszę się z tego bo komiks historyczny lubię, cenię i czytam. Nie wypowiadam się na temat nowego komiksu Kijuca, że nie kupię bo nie odpowiada mi problematyka, czy jestem przeciwny jakiemuś obozowi politycznemu, który stara się wspominać, oddać hołd, czy przypomnieć o pewnych zdarzeniach z historii Polski. Ja jestem za tym, niech każdy przeczyta, pomyśli, oceni a może nawet zainteresuje się historią.

Mnie irytuje, że twórca Jana Hardego staje się propagandzistą, który wykorzystuje nastroje społeczne, podgrzewa atmosferę, robi nagonkę (publikując między innymi wybiórczo post z tego forum) po to żeby lepiej sprzedać produkt. Gra na emocjach smoleńskich bo tego inaczej nie da się nazwać i znajduje ludzi któzy mu przuklasną, którzy z pogardy uczynili język, którym się komunikuje swój włąsny punkt widzenia.

Naprawdę nikomu nie pomaga w rozmowie twierdzenie, że ktoś tu jest obrońcą jakichś wartości, a w związku z tym ten kto nie zgadza się z rozmówcą jest tym, który szarga te wartości. Jak się zrezygnuje z języka emocji i epitetów to łatwiej się dogadać, ale twórcy tego komiksu raczej na tym nie zależy, raczej woli dalej dzielić ludzi na takich co go popierają czyli dobrych i tych którzy są przeciw czyli złych.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 11:12:39 pm
N.N., przyznam sie, że nie rozumiem ani Pańskiego zażenowania, ani nawiązania do poziomu matury.
Po pierwsze: jest to problem czytania ze zrozumieniem. Po drugie: kindersztuba. Problem, o którym tu od początku piszę, nie jest związany z akceptowaniem (lub nie) komiksu "Jan Hardy", ale przypisywania mu Bóg wie jakiej roli w procesie odklamywania historii i wymierzania sprawiedliwości dziejowej. Uważam, że komiks utrzymany w tej konwencji (takiej samej konwencji, w jakiej utrzymany jest "Likwidator") do odkłamywania historii się nie nadaje, a do wymierzania sprawiedliwości jeszcze mniej. Napisałem o tym tutaj więcej niż raz. I więcej niż raz dostałem odpowiedzi, które opierały się na ignorowaniu tego, co napisałem i powtarzaniu tego samego argumentu, z którym się spierałem.
Wstrzemięźliwość w zakresie wypowiadania się o "Likwidatorze" rozumiem, ale inne Twoje uwagi na temat tego komiksu i jego autora uważam za niegodne człowieka kulturalnego.
Wspomniałem o zajrzeniu do archiwum i odnalezienia starych postów, bo mogła Pani sama to zrobić, by znaleźć odpowiedź na zadane mi pytanie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 16, 2013, 11:22:34 pm
Pani

to chyba jest jednak "ten" marianna, przynajmniej tak wynika z jego formy wypowiedzi  :oops:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 16, 2013, 11:31:21 pm
to chyba jest jednak "ten" marianna, przynajmniej tak wynika z jego formy wypowiedzi  :oops:
Jeśli się pomyliłem, przepraszam.Niemniej mam na swoje usprawiedliwienie, że kilkakrotnie strofowano mnie tutaj za traktowanie jak mężczyzn użytkowniczek, które były kobietami, ale mieli (miały) nicki nie zdradzające ich płci (ostatnio zrobiła to Knypcio).
Sytuacja z Marianną jest o tyle dwuznaczna, że sama nazwa jest rodzaju żeńskiego (jak "kosiarka" czy "dzierżawa", co niejako narzuca stosowanie określonych form. Oczywiście, można tu przypomnieć, że są także takie słowa jak "sędzia", "poeta" czy "idiota", oznaczające mężczyzn i wymagajace traktowania określanych nimi osób jak mężczyzn (żeńskimi odpowiednikami dwóch ostatnich są "poetka" i "idiotka", z "sędzią" jest większy kłopot).
Na problemy gramatyczne nakładają się też problemy tożsamościowe: jeśli ktoś w towarzystwie przedstawia nam się jako Małgosia, Paulina lub Genowefa to grzeczność nam nakazuje, żebyśmy ją traktowali jak kobietę.
Problem potęguje fakt, że Marianna objawił(a) się w tym temacie w charakterystyczny dla pewnego typu kobiet sposób: Nie angażując się w duskusję, rzuciła hasło zagrzewające do boju chłopaków, którym kibicuje. Ci jednak nie stanęli na wysokości zadania i się nie odezwali po tym zagrzaniu do boju.

Fakt, że potem Marianna podjął żartobliwo-kąśliwy dialog z tymi, którym nie kibicuje, też mógłby znaleźć potwierdzenie w typowych zachowaniach kobiet wodzących mężczyzn na pokuszenie. Skoro jednak Marianna jest mężczyzną, to nie będę tematu rozwijał.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 17, 2013, 06:32:37 am
Gdyby "Jan Hardy" był utrzymany w konwencji "Likwidatora" i przynajmniej dorównał mu poziomem, to byłby mój trzeci ulubiony komiks polski.
Ta konwencja nadaje się do opowiadania historii, tym bardziej, że inne jakoś nie trafiają do fanów komiksów (nie "przypadkowych" czytelników, ale fanów).
Rewelacyjny pomysł. Kibicuję i czekam niecierpliwie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 17, 2013, 04:58:27 pm
Strefa komiksu, trochę dziwne przemyślenia przed przeczytaniem. Żeby nie było, ja zamówiłem. Lubię wiedzieć z kim mam do czynienia (chociaż po wpisach na fejsie to wiem kogo mogę się spodziewać).
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: horror w Maj 17, 2013, 11:07:43 pm
polecam kolejne wpisy na fejsbuku od Jana Hardego. Tym razem :

"Komiks "Jan Hardy" został oskarżony o fałszowanie historii. Przez lewaków . A jako, że robi takie zue rzeczy, to go nie przeczytają. Cep cepa cepem pogania. "


podoba mi się dobry kontakt Jana Hardego z publicznoscia w postaci komentarzy:

dowiedziec sie mozna ze:

pomysł na komiks jest git przynajmniej mamy "POLSKIEGO SUPER BOHATERA"a nie amerykański shit.....

Niech   oskarżają, niech obsmarowują w gazetach, niech toczą pianę. To oznacza,   że lewacy dostrzegają potencjał Hardego i boją się, że temat Wyklętych   może łatwo przeniknąć do popkultury

Lewacy to nie ludzie, więc szkoda na nich zachodu.

Jeśli ktoś zaprzecza człowieczeństwu tym samym skazuje się na wykluczenie z szeregów rasy ludzkiej.




Calkiem niezle jak na komiks ktory ma odklamywac historie, a ludzie ktorzy maja z tego potencjalu wyciagac wnioski, nauczyc sie,  wzorowac sie na tych postawach, zeby samym moze w przyszlosci dobro dobrem zwyciezac tez jawia mi sie w jasnych barwach.

Duzo w tym pogardy dla innych. Chyba za duzo.


Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 17, 2013, 11:15:57 pm
Też to czytałem. Żałosne. Osoba prowadząca tego fejsa stara się zbudować popularność, dzieląc ludzi. Dzieciaki dają się łatwo podpuszczać. No cóż. Każdy ma swój rozum.
Jedynym plusem z przeczytania tych postów było odkrycie komiksu ,,Podziemny front", o którym do tej pory nic nie wiedziałem. Kto by pomyślał, że fejs Hardego ma walor edukacyjny :smile:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 18, 2013, 07:19:19 am
Ło matko, ciekawych rzeczy sie mozna dowiedziec na tym fanpejdzu. Umacniam sie w przekonaniu, ze Kijuc sobie sam strzela w kolano. Tekst o rasie ludzkiej bardzo dobry :) Jakos na lekcjach biologii przespalem chyba ten temat, ale juz nadrabiam - wychodzi na to, ze do rasy ludzkiej nie naleza Bialorusini, Ukraincy i oczywiscie Zydzi! A pewnie pojecie to jest jeszcze mniej pojemne i amerykanscy swiatowej slawy polscy naukowcy udowodnili...
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 19, 2013, 07:55:26 pm
Marianno - dziękuję :)
 
N.N. - Nie poddaliśmy się. Najprościej rzecz ujmując (przynajmniej mówię za siebie; być może Jarosław jeszcze coś doda) zakomunikowałem co miałem do zakomunikowania  i czekam na komiks.

Tyle z tego, że przy okazji tego typu dyskusji z miejsca widać światopoglądową podstawę uczestników :) W zestawieniu z sytuacją sprzed kilku lat jedna ze stron - wyraźnie wówczas przeważająca - stopniowo traci na znaczeniu. I ta okoliczność - całkowicie subiektywnie - bardzo mnie cieszy :)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 19, 2013, 07:58:05 pm

N.N. - Nie poddaliśmy się. Najprościej rzecz ujmując (przynajmniej mówię za siebie; być może Jarosław jeszcze coś doda) zakomunikowałem co miałem do zakomunikowania  i czekam na komiks.


Podpisuje się pod tym  :wink:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 19, 2013, 08:29:08 pm
Tyle z tego, że przy okazji tego typu dyskusji z miejsca widać światopoglądową podstawę uczestników :smile: W zestawieniu z sytuacją sprzed kilku lat jedna ze stron - wyraźnie wówczas przeważająca - stopniowo traci na znaczeniu. I ta okoliczność - całkowicie subiektywnie - bardzo mnie cieszy :smile:

Dramatyzujesz  :roll:
"Prawdziwi Polacy" wciaz pozostaja w komiksowie grupa marginalna, a to, ze okazjonalnie podpina sie pod komiks jakies srodowisko, jest zjawiskiem powtarzajacym sie dosyc regularnie i bez znaczacych efektow dlugofalowych.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 19, 2013, 08:35:38 pm
W tzw. komiksowie może i tak, ale wśród czytelników komiksów już bym się spierał. Nie bierz tego do siebie, ale zaryzykuję twierdzenie, że komiksy takie jak chociażby seria "Wilcze tropy" (nakład pierwszego tomu zdaje się również wyczerpany) znajdują znacznie więcej nabywców niż np. "Nest".
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 19, 2013, 08:39:05 pm
W tzw. komiksowie może i tak, ale wśród czytelników komiksów już bym się spierał. Nie bierz tego do siebie, ale zaryzykuję twierdzenie, że komiksy takie jak chociażby seria "Wilcze tropy" (nakład pierwszego tomu zdaje się również wyczerpany) znajdują znacznie więcej nabywców niż np. "Nest".
To akurat nie musi byc wynikiem czytelnictwa komiksu jako takiego wsrod "prawdziwych" Polakow, a co najwyzej upodoban gatunkowych czytelnikow komiksu w Polsce.

A poza tym nie ma co porownywac NESTa do komiksu, ktory zostal wydany 2 lata temu! Jakos 2 tom Wilczych tropow z lutego 2012 ciagle jest w sprzedazy. I jeszcze trzeba porownac naklady i wtedy wysnuwac wnioski, ktory komiks lepiej sie sprzedaje.

EDIT: np. naklad Habibi czy zagubionych dziewczat dosc szybko sie rozszedl i to ma oznaczac, ze wsrod czytelnikow komiksu mamy duza liczbe islamskich zbokow? Wniosek dosc absurdalny nieprawdaz?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 19, 2013, 08:49:41 pm
Marianno - dziękuję :smile:
 
N.N. - Nie poddaliśmy się. Najprościej rzecz ujmując (przynajmniej mówię za siebie; być może Jarosław jeszcze coś doda) zakomunikowałem co miałem do zakomunikowania  i czekam na komiks.

Tyle z tego, że przy okazji tego typu dyskusji z miejsca widać światopoglądową podstawę uczestników :smile: W zestawieniu z sytuacją sprzed kilku lat jedna ze stron - wyraźnie wówczas przeważająca - stopniowo traci na znaczeniu. I ta okoliczność - całkowicie subiektywnie - bardzo mnie cieszy :smile:
Nawimarze, moi dziadkowie zostali wraz ze swoimi dziećmi wyprowadzeni z domów nocą (w Wielką Sobotę) i wywiezieni do Kazachstanu. Moi rodzice poznali się w tym dalekim kraju, a mój brat przyszedł tam na świat. Losy mojej rodziny powodują, że pojęcie sprawiedliwości dziejowej kojarzy mi się z czymś więcej niż głupkowaty komiks o fikcyjnym superbohaterze, mającym być polskim Kapitanem Ameryką. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie moja wina.
Kilkakrotnie prosiłem, żebyś był łaskaw rozmawiać o tym, o czym tu rozmawiamy, a nie wygłaszać jakieś deklaracje oderwane od przedmiotu rozmowy i od rzeczywistości. Prośbę tę powtarzam, po raz kolejny, bo jestem cierpliwy i wyrozumiały.
Jarosławie,
pod czym właściwie się podpisujesz? Pod deklaracjami Naimara, pod zacietrzewieniem Marianny, czy pod fałszywym przedstawianiem na facebooku fragmentów padających tu wypowiedzi? Bo przecież tu nikt nie rozmawia o komiksie "Jan Hardy" - banalnym tworze rozrywkowym, który z dziełem o historii moga pomylic tylko dzieci i kretyni, ale o jego promowaniu przy pomocy kłamstw, przeinaczeń i pomówień.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 19, 2013, 08:50:05 pm
Peta18: "To akurat nie musi byc wynikiem czytelnictwa komiksu jako takiego wsrod "prawdziwych" Polakow, a co najwyzej upodoban gatunkowych czytelnikow komiksu w Polsce."
 
Peto, o dziwo podzielam Twoje zdanie i generalnie nie jestem zwolennikiem dzielenia czytelników na jakiekolwiek frakcje. Uczynił to Turucorp i jemu właśnie powinno zadać się to pytanie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 19, 2013, 08:56:27 pm
N.N.  Twojej Rodzinie szczerze współczuję, delikatnie rzecz ujmując, wymuszonego udziału w wyjątkowo trudnych perturbacjach dziejowych. 

 Natomiast nie widzę, przeciwwskazań by w wymianie opinii na temat komiksu, którego premiery oczekujemy jej uczestnicy dzielili się swoimi spostrzeżeniami; zwłaszcza, gdy inicjator wątku - Maximumcarnage - rozpoczął polemikę sformułowaniami jak dla mnie nieprzemyślanymi. Jeżeli nie odpowiada Ci moja formuła, nie ma konieczności, abyś z nią polemizował.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 19, 2013, 09:08:09 pm
W tzw. komiksowie może i tak, ale wśród czytelników komiksów już bym się spierał. Nie bierz tego do siebie, ale zaryzykuję twierdzenie, że komiksy takie jak chociażby seria "Wilcze tropy" (nakład pierwszego tomu zdaje się również wyczerpany) znajdują znacznie więcej nabywców niż np. "Nest".
Alez nie biore ( wbrew pozorom mam spory dystans do tego wszystkiego)
Doskonale zdaje sobie sprawe, ze wiele komiksow ma znacznie wiecej nabywcow, tak zawsze bylo i raczej tak zawsze bedzie :wink:
Znam tez dosyc dobrze sytuacje na rynku komiksow historycznych, wiec dobra sprzedaz "Wilczych topow" mnie kompletnie nie zaskakuje (np. "Monte Cassino" tez sprzedaje sie znaczaco lepiej niz moje bazgroly).
Kibicuje wiekszosci komiksow wydawanych przez krajowych autorow, mam jednak alergie na te wszystkie ideologiczne skrajnosci.
Mam alergie na niektore srodowiska wielbiace "Likwidatora" (bo ideologicznie to dla mnie "punko polo") i mam alergie na przyklejanie sie niektorych srodowisk do "Jan Hardego" (sorry, ale tematy o "polskosci" i "prawdziwych Polakach" w komiksie, przerabiam od wielu lat, juz na forum Wraka, wieki temu, walkowalismy to w podobnym tonie jak teraz ma to miejsce tutaj i na fejsiku).
A ze ktos, z powodu mojej alergii, sprobuje ze mnie zrobic lewicowa lesbijke z przodkami w ubecji, no coz, dziwniejsze rzeczy juz o sobie czytalem :wink:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 19, 2013, 09:12:09 pm
N.N.  Twojej Rodzinie szczerze współczuję, delikatnie rzecz ujmując, wymuszonego udziału w wyjątkowo trudnych perturbacjach dziejowych. 

 Natomiast nie widzę, przeciwwskazań by w wymianie opinii na temat komiksu, którego premiery oczekujemy jej uczestnicy dzielili się swoimi spostrzeżeniami; zwłaszcza, gdy inicjator wątku - Maximumcarnage - rozpoczął polemikę sformułowaniami jak dla mnie nieprzemyślanymi. Jeżeli nie odpowiada Ci moja formuła, nie ma konieczności, abyś z nią polemizował.
Nawimarze,
nie mówimy tu o zadnych forumułach, ale o sprawach zasadniczych w rodzaju prawdy i sprawiedliwości. Jeśli potrafisz je zastąpić stwierdzeniem, że to tylko "formuły", to twoje współczucie mam tam, gdzie ty masz szacunek dla słów, które używasz. I - żeby była jasność - nie polemuzuję z tobą (już od dawna tego nie robię). Je jedynie zwracam uwagę na to, że piszesz bzdury.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Maj 19, 2013, 09:17:43 pm
Turucorpie, co najmniej od jakiegoś czasu jestem świadom Twojej alergii na polskość toteż nie czuję się szczególnie zaskoczony.
 
N.N. I to by było na tyle w kwestii Twego pustosłowia. A że uwarunkowanego ideologicznie to już zupełnie inna kwestia.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 19, 2013, 09:20:09 pm

Jarosławie,
pod czym właściwie się podpisujesz?

Tylko i wyłącznie pod tym, że wrócę do tematu po lekturze komiksu, aby dyskutować o komiksie - niczym więcej.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 19, 2013, 09:23:28 pm
Turucorpie, co najmniej od jakiegoś czasu jestem świadom Twojej alergii na polskość toteż nie czuję się szczególnie zaskoczony.

heh, pewnie nie uwierzysz, ale ja nie czuje sie zaskoczony, ze nie odrozniasz "prawdziwej polskosci" od polskosci (i mam swiadomosc, ze to sie raczej nie zmieni)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: graves w Maj 19, 2013, 09:36:00 pm
Czy szanowni Panowie mogli rozmawiać tylko o komiksie o Hardym w tym temacie?
Szczególnie tyczy się to Nawimara, którego posty są bardziej atakiem niż polemiką o wspomnianym komiksie.


Ja ze swoim zdaniem na temat tego "dzieła" wstrzymam się do jego wydania, chociaż coraz bardziej wątpię, że je zakupię. Toczona kampania tego komiksu wzbudza na razie tylko mój wielki niesmak. O ile jestem stałym czytelnikiem komiksów wydawanych przez IPN (szczególnie gustuję w pozycjach spółki autorskiej Zajączkowski/Wyrzykowski) to powstanie tego komiksu jakoś budzi we mnie niechęć. Szczególnie jeżeli będzie to tak wspaniałe jak "Konstrakt", którego mimo kilku podejść nie byłem w stanie przełknąć.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Dreadnought w Maj 29, 2013, 08:27:52 am
Ilustracje mi nie odpowiadają jak na komiks historyczny. Chyba staromodny jestem.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 29, 2013, 07:02:54 pm
Cytuj
O ile jestem stałym czytelnikiem komiksów wydawanych przez IPN (szczególnie gustuję w pozycjach spółki autorskiej Zajączkowski/Wyrzykowski) to powstanie tego komiksu jakoś budzi we mnie niechęć
Przecież autor Hardego wyraźnie odcina sie od komiksów powstających pod patronatem IPN, co ja rozumiem jako robienie nie komiksu historycznego, ale co najwyżej osadzonego w historii, gdzie ona sama jest tylko tłem dla fantastycznych wydarzeń. Ale pożyjemy, zobaczymy i skomentujemy :D

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Maj 29, 2013, 07:24:32 pm
Czyli po prostu fantastyka.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 29, 2013, 07:32:49 pm
Być może, ale chyba taka bardziej w stylu "Czterech pancernych i psa" niż "Seksmisji" ;)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 29, 2013, 07:51:39 pm
No raczej fantastyka skoro hardy Jan Hardy rozwala pięścią radziecki czołg. Odkłamywanie historii? Mniej więcej jest to tak samo wiarygodne jak szarża polskiej kawalerii na niemieckie czołgi i okładanie ich szablami. Z tym, że nie zakładałbym z góry, że już niedługo będzie ten mit obowiązywał w szkołach jako prawdziwa historia a komiks załapie się do lektur szkolnych? Kto wie?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 29, 2013, 08:28:54 pm
Cytuj
No raczej fantastyka skoro hardy Jan Hardy rozwala pięścią radziecki czołg
Tym bym się nie przejmował. W końcu to komiks superbohaterski.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 29, 2013, 09:58:17 pm
Hardy to takie plebejskie nazwisko - robotniczo-chłopskie, rzekłbym. Trąci kryptokomuną. Zastanwiam się, czy autor nie chce skompromiotwać idei prawdziwego patriotyzmu sprowadzając ją do poziomu napierdzielania pięścią w ruskie czołgi. Może w czoło się tą pięscią powinien pierdzielnąć?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 06:55:45 am
Cytuj
Hardy to takie plebejskie nazwisko - robotniczo-chłopskie, rzekłbym
No, fakt. Np. Niezłomny by bardziej pasowało ;)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 30, 2013, 09:41:00 am
A ja jak pierwszy raz usłyszałem o tytule "Jan Hardy" (bo nikt nie dodaje reszty, nawet temat wątku taki jest), to myślałem, że to komiks erotyczny :) ...taka mała pomyłka.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 30, 2013, 09:45:58 am
A ja jak pierwszy raz usłyszałem o tytule "Jan Hardy" (bo nikt nie dodaje reszty, nawet temat wątku taki jest), to myślałem, że to komiks erotyczny :smile:

Niezłe :smile: Chociaż niewiele się pomyliłeś, bo myślę że wielu osobom ten komiks może zgwałcić psychikę.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 10:30:24 am
Niezłe :smile: Chociaż niewiele się pomyliłeś, bo myślę że wielu osobom ten komiks może zgwałcić psychikę.
Wątpię, by ta historyjka komukolwiek, cokolwiek zgwałciła. Niewatpliwie jednak sprzyja ten tytuł intelektualnej masturbacji, jaką tutaj i facebooku niektórzy z jego zwolenników uprawiają.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 11:51:55 am
Seksualne skojarzenia, psychiczne gwałty, intelektualne masturbacjie! Nic dziwnego, że bogowie rzucili śmiertelną klatwę na Komiksowo :D
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 11:58:11 am
Seksualne skojarzenia, psychiczne gwałty, intelektualne masturbacjie! Nic dziwnego, że bogowie rzucili śmiertelną klatwę na Komiksowo :D
Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 12:07:16 pm
Cytuj
Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Toteż i pokuta za nią straszna.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 12:14:09 pm
Toteż i pokuta za nią straszna.
Teraz to już się pogubiłem.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 12:21:20 pm
Cofnijmy się więc o jednego posta. Czy Twoje stwierdzenie:
Cytuj
Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie
jest stwierdzeniem odnoszącym się do komiksu "Jan Hardy", czy raczej tak ogólnie, do życia?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 30, 2013, 12:21:37 pm
Toteż i pokuta za nią straszna.

N.N. zacytował chyba fragment wiersza Wisławy Szymborskiej, odnoszącego się właśnie do pornografii. Nie Zrozumiałeś kontekstu.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 30, 2013, 12:29:54 pm
To nie tak, zwykle branża zajmująca się filmami dla dorosłych wykorzystuje takie "mocne" przymiotniki, więc stąd skojarzenie, druga część tytułu jest upchnięta na okładce i nie rzuca się w oczy. A swoją drogą jestem ciekawy, jaką drogę wybierze Jan? Jak potoczy się dalej jego historia? Wiemy, że przed wojną solidnie pakował, po wojnie, którą jak wiadomo przegra (bo ruskie przyjadą większą ilością czołgów), będzie spał na styropianie z tymi, którzy później go zdradzą? Wstąpi do jakiegoś ugrupowania? Będzie pracował w radiu? Będzie walczył z UE? Komiks ma ogromny potencjał, grupa docelowa też jakaś jest, (kibicom piłkarskim się pewnie spodoba). Do tego koszulki, gadżety, itp. może być sukces komercyjny.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 12:32:07 pm
Dzięki Google uzupełniłem elementarne braki w edukacji.
Tym bardziej podtrzymuję swoja odpowiedź, jeśli wcześniejsza wypowiedź N.N. dotyczyła spraw ogólnych.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 12:34:43 pm
Cofnijmy się więc o jednego posta. Czy Twoje stwierdzenie:jest stwierdzeniem odnoszącym się do komiksu "Jan Hardy", czy raczej tak ogólnie, do życia?
Ok. Cofnijmy się. Kluczowe dla naszych rozważań jest w tym kontekście sformułowanie "Seksualne skojarzenia, psychiczne gwałty, intelektualne masturbacje", przy pomocy którego skomentowałeś wcześniejsze wypowiedzi. Kontrując niejako Twój tok myślenia przypomniałem (bo w przeciwieństwie do Maxa nie mam wątpliwości, że rozpoznałeś Szymborską), utwór poetycki cały zbudowany na seksualnych skojarzeniach itp., dotyczacy jednak sytuacji, w których "parzy się ledwie herbata".
Wracając do zasadniczego tematu: "Jan Hardy" ani mnie ziębi, ani grzeje. To komiks oparty na prostym i schematycznym pomyśle, bardzo konwencjonalnym. Moje uwagi odnoszę do tych, którzy pochylając się nad "Janem Hardym" tak bardzo się podniecają, że zaczynają dzielić świat na "prawdziwych" i fałszywych Polaków, na lewaków i prawaków, na rolkarzy i cyklistów itp., itd. Uważam, że są to typowi malarze, którzy znają tylko dwa kolory, kolor tak i kolor nie, i to z nich właśnie, idąc wzorem poety, szydzę.

Ralfi# - cudowna wizja!
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 01:07:04 pm
      No właśnie tu jest problem, że w przypadku żołnierzy wyklętych (nie  twierdzę, ze wszystkich) ten czarno-biały dualizm funkcjonuje. Podczas I  Festiwalu Komiksu Historycznego fajnie opowiadał o tym Birek. Otóż stwierdził,  że wielu oponentów zarzuca mu, że w swoich komiksach ukazuje ich jakby byli spiżowymi pomnikami, na co on odpowiadał, że cóż może na  to poradzić, skoro tak było w rzeczywistości, i co w obecnych czasach cynizmu wielu  nie mieści się w głowach.
Sam miałem ten sam problem z „Drągalem”. Pikanterii dodaje  fakt, że choć scenariusz i wszystkie naistotniejsze szczegóły oparłem na książce ścigającego go przez lata ubeka,  który nie miał żadnego interesu w wybielaniu swego śmiertelnego wroga, to i tak  zostałem oskarżony o jednostronność :biggrin:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 01:31:29 pm
      No właśnie tu jest problem, że w przypadku żołnierzy wyklętych (nie  twierdzę, ze wszystkich) ten czarno-biały dualizm funkcjonuje.
Zwróć uwagę na to, że TU (czyli w temacie o "Janie Hardym") problem, o którym piszesz, nie występuje. TU nikt (a już na pewno nie ja) nie wyskakiwał z ocenami działalności żołnierzy wyklętych, bo ocenie poddawany był komiks suuperbohaterski i jego - równie superbohaterski - bohater. TU czarno buiały dualizm występował w wypowiedziach osób, które każdą próbę przypomnienia, że "Jan Hardy" jest dziełem fikcyjnym i to niezbyt wyrafinowanym intelektualnie, kontrowały oskarżeniami o fałszowanie prawdy, lewactwo i lesbijstwo połaczone z pedalstwem i zamiłowaniem do słodkich drinków.
TU w chwili, gdy napisałem, że moje oczekiwania względem prawdy i sprawiedliwości są trochę większe i mocniej z historycznym konkretem związane, dowiedziałem się, iż moje wypowiedzi są pustosłowiem i to pustosłowiem ideologicznie podszytym.
W związku z tym, że uważam, że jak się człowiek mocno nie podnieci, to aż tak zajadle pieprzyć nie może, pozwoliłem sobie na rzucenie powyżej seksualnej uwagi. A że bicie piany skojarzyło mi się z biciem czego innego, stąd i uwaga o masturbacji.
I jeszcze raz powiem TU nie powinniśmy snuć dociekań na temat prawdy i sprawiedliwości dziejowej (osobny temat o komiksach z IPN-u by się przydał). TU powinniśmy raczej podążyć drogą, którą wskazał Ralfi#.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 30, 2013, 01:38:38 pm
      No właśnie tu jest problem, że w przypadku żołnierzy wyklętych (nie  twierdzę, ze wszystkich)

Skoro nie wszystkich to już jest to mit. Ja się zastanawiam tylko do czego to wszystko doprowadzi? Mitologizowanie na siłę i posługiwanie się tymi mitami żeby napuścić jedną grupę ludzi na drugą. Ciekawe czy dożyję czasów gdy zobaczę np. komiks opowiadający o wejściu w 1938 roku wojsk polskich razem z hitlerowskimi do Czech, finansowany z pieniędzy IPN? Raczej nie dożyję. Takich tematów jest cała masa i są skrzętnie pomijane. Łatwo jest mitologizować.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 30, 2013, 01:44:09 pm
Skoro nie wszystkich to już jest to mit. Ja się zastanawiam tylko do czego to wszystko doprowadzi? Mitologizowanie na siłę i posługiwanie się tymi mitami żeby napuścić jedną grupę ludzi na drugą. Ciekawe czy dożyję czasów gdy zobaczę np. komiks opowiadający o wejściu w 1938 roku wojsk polskich razem z hitlerowskimi do Czech, finansowany z pieniędzy IPN? Raczej nie dożyję. Takich tematów jest cała masa i są skrzętnie pomijane. Łatwo jest mitologizować.

Dzięki Ralfi za te słowa. O to właśnie chodzi. Sam chciałbym doczekać takich czasów, w których obali się parę mitów i zacznie się poruszać także sprawy niewygodne.

A tak odnosząc się do komiksu ,,Jan Hardy", to jedyna szansa dla niego to właśnie budowanie popularności na antagonizmach. Twórca jak widać opowiedział się po jednej ze stron. Zobaczymy do czego go to doprowadzi.Osobiście jestem zniesmaczony nie tym co komiks przedstawia ale tym w jaki sposób jest promowany.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 01:44:43 pm
Skoro nie wszystkich to już jest to mit. Ja się zastanawiam tylko do czego to wszystko doprowadzi? Mitologizowanie na siłę i posługiwanie się tymi mitami żeby napuścić jedną grupę ludzi na drugą. Ciekawe czy dożyję czasów gdy zobaczę np. komiks opowiadający o wejściu w 1938 roku wojsk polskich razem z hitlerowskimi do Czech, finansowany z pieniędzy IPN? Raczej nie dożyję. Takich tematów jest cała masa i są skrzętnie pomijane. Łatwo jest mitologizować.
Osobiście jestem za mitologizowaniem, a przeciwko napuszczaniu jednych grup ludzi na drugich. Przy okazji zauważę, że nie tylko IPN komiksy wydaje.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 30, 2013, 01:46:36 pm
Przy okazji zauważę, że nie tylko IPN komiksy wydaje.

Tylko, że sposób finansowania IPNu jest zgoła inny od zwykłego wydawnictwa.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 30, 2013, 02:05:57 pm
Oczywiście, że nie tylko IPN, (są inne wydawnictwa, które także nie podejmują trudnych historycznych tematów), ale czy taki komiks miałby szanse na ukazanie się? A czy w Janie taki temat by się pojawił? Odpowiedź jest bardzo prosta. NIE.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 02:13:48 pm
Tylko, że sposób finansowania IPNu jest zgoła inny od zwykłego wydawnictwa.
Czego ma dotyczyć ta rozmowa? Wolności wypowiedzi czy dostępu do finansów publicznych? Bo to drugie to trudna sprawa, ale są wydawcy prywatni (jak choćby jeden z rozmówców w tym temacie) uważający, że warto pewne rzeczy wydawać i nie tracący na tym pieniędzy. Są i inne możliwości publikacji: czego "Jan Hardy" jest dowodem.
Owszem IPN pewnego pólka strzeże, ale nie jest to organizacja niereformowalna. Jedynie czasu trzeba, by się zmieniła (za sto, dwieście lat będzie już małe okienko)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Maj 30, 2013, 02:25:28 pm
Jedynie czasu trzeba, by się zmieniła (za sto, dwieście lat będzie już małe okienko)

Właśnie tego się obawiam. Trochę daleka perspektywa :smile:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Strefa Komiksu w Maj 30, 2013, 02:25:51 pm
Cytuj
Skoro nie wszystkich to już jest to mit.
No, nie bardzo.
Ja robiłem komiks o "Drągalu"i w jego przypadku mogę brać całkowitą odpowiedzialność za prawdę historyczną (oczywiście zawartą w źródłach, do których miałem dostęp). Moim celem nie było tworzenie żadnego mitu, tylko ukazanie losów człowieka, który mnie zafascynował.
To, że projekt został sfinansowany przez IPN miało znaczenie o tyle, że później usunięto z niego jedną stronę, na którą miałem słabe papiery (czyli takie, które IPN uznał za mało wiarygodne), a ja nie miałem nic do gadania.
Dlatego kolejny komiks historyczny, nad którym pracuję, gdyż temat jest mi bliski, a nikt inny dotąd się nim w Komiksowie nie zainteresowałł, robię bez oglądania się na IPN.
Ale rzeczywiście odeszliśmy od tematu. Komiksowi "Jan Hardy" kibicuję, jak każdej nowej, polskiej produkcji przynajmniej do momentu przeczytania pierwszego albumu. Potem, to już zupełnie inna historia ;)

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Maj 30, 2013, 07:11:11 pm
Ciekawyłby komiks ukazujący dramat funkcjonariuszy SB, którzy wsławili się zabójstwem ks. Popiełuszki albo o historii sanitariusza który zajmował się Grzegorzem Przemykiem i został oskarżony o przyczynienie się do jego zgonu. Ciekawy temat.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 30, 2013, 08:35:53 pm
O Popiełuszce komiks już jest więc temat jest zamknięty, autorzy żyją, mają się dobrze, a o Przemyku? Czemu nie? Tylko żeby Przemyk nie rozwalał pięścią samochodów UB/SB/ORMO/MO itd. to może by się dało czytać. Taka forma dokumentu byłaby dobra. Zastanawiam się dlaczego kuleje u nas komiks dokumentalny? Mamy kapitalne serie wydawnicze, które od dawna siłują się z różnymi niewygodnymi tematami (wydawnictwo Czarne czy Carta Blanca - to bynajmniej nie wydawnictwa satanistyczne, a to drugie to nie znaczy Biały Szatan). Gdzie jest problem? Wydaje mi się, że w podejściu do swojej pracy. W przypadku książek dokumentalnych trzeba się mocno napracować a w drugim przypadku (Jan) można pleść androny. Oczywiście pleść można, każdy może, to wolny kraj tylko po co podpinać pod to jakieś ideologie? Dla mnie Jan Hardy to komiks komediowy, superbohaterski, rozrywkowy. Z odkłamywaniem historii ma tyle samo wspólnego co propaganda sukcesu ze wzrostem gospodarczym za Gierka.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Maj 30, 2013, 09:38:25 pm
Dlaczego temat o Popiełuszce mialby być zamknięty? Żartem spytam czy o Batmanie powstał też tylko jeden komiks? I jeden i drugi przyodziewał czarne szaty i walczył ze złem ;) Temat można uznać za wyczerpany jeśli podjęłoby się podobną problematykę i z góry założone wnioski, tutaj bohaterem byłby przecież kto inny. Popiełuszko mógłby być świetnym tłem do wielu wydarzeń i ludzkich dramatów ale jako jednostka, którą gloryfikuję się przez medum komiksu wypada dość infantylnie. To nie narzekajacy na brak pieniędzy kaznodzieja, straszący ówczesny ustój swoją osobą i słowem podburzający wiernych przeciwko Państwu, w innych ustrojach takich przypadków było dziesiątki i są nadal. Strzelają im często w głowy w samych kościołach, choćby we Włoszech, i nie z każdego robią męczennika, zwłaszcza kiedy zamiast mówić o miłości i Bogu podburzają ludzi do obalenia systemu. O tym chciałbym kiedyś zobaczyć komiks.
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 09:53:51 pm
Dlaczego temat o Popiełuszce mialby być zamknięty? Żartem spytam czy o Batmanie powstał też tylko jeden komiks? I jeden i drugi przyodziewał czarne szaty i walczył ze złem ;) Temat można uznać za wyczerpany jeśli podjęłoby się podobną problematykę i z góry założone wnioski, tutaj bohaterem byłby przecież kto inny. Popiełuszko mógłby być świetnym tłem do wielu wydarzeń i ludzkich dramatów ale jako jednostka, którą gloryfikuję się przez medum komiksu wypada dość infantylnie. To nie narzekajacy na brak pieniędzy kaznodzieja, straszący ówczesny ustój swoją osobą i słowem podburzający wiernych przeciwko Państwu, w innych ustrojach takich przypadków było dziesiątki i są nadal. Strzelają im często w głowy w samych kościołach, choćby we Włoszech, i nie z każdego robią męczennika, zwłaszcza kiedy zamiast mówić o miłości i Bogu podburzają ludzi do obalenia systemu. O tym chciałbym kiedyś zobaczyć komiks.
 
Można by też o Popiełuszce zrobbić komiks a la Jan Hardy - nap*****lałby księzulo komuchów gołymi pięsciami i kopqami w tyłek wszczepiałby im bojaźń bożą, co by doprowadziło do upadku komunizmu. Fakt, że zginął można by zignorować lub też mażna by go było wskrzesić jak Supermana (nawet z tym samym uzasadnieniem). Moim zdaniem super-Popiełuszko byłby dużo bardziej zajebistym bohaterem niż jakiś Hardy.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 30, 2013, 10:02:40 pm
Temat jest zamknięty bo nikt się na to nie zdecyduje. Autor zaraz byłby pociągnięty do sądu za obrazę uczuć religijnych. To jest paragraf, który czyni "cuda". Na przykład zamyka wystawy sztuki.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Maj 30, 2013, 10:11:37 pm
Można by też o Popiełuszce zrobbić komiks a la Jan Hardy - nap*****lałby księzulo komuchów gołymi pięsciami i kopqami w tyłek wszczepiałby im bojaźń bożą, co by doprowadziło do upadku komunizmu. Fakt, że zginął można by zignorować lub też mażna by go było wskrzesić jak Supermana (nawet z tym samym uzasadnieniem). Moim zdaniem super-Popiełuszko byłby dużo bardziej zajebistym bohaterem niż jakiś Hardy.

Mistrz!  :lol:  Niczym Feniks z popiołu, Popiełuszko powstałby i rzekłby wypluwając robaka z ust (pod dłuższej chwili poszukiwania między zębami tegoż) "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi..." przy okazji prosząc przerażonego  funkconariusza SB o gryza kanapki z szynką konserwową i mrucząc, przeżuwając zapytałby czy rzeczona szynka pochodzi z Krakusa. Episkopat będzie starał się zablokować dystrybucję, pójdzie szum jak przy Chopinie z cwelohaustu i sukces murowany. Całość mógłby narysować Zygmunt Similak do scenariusza Alana Moore'a, przy założeniu, że ten pierwszy zechciałby podjąć się współpracy  :neutral:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2013, 10:25:32 pm

Mistrz!  :lol:  Niczym Feniks z popiołu, Popiełuszko powstałby i rzekłby wypluwając robaka z ust (pod dłuższej chwili poszukiwania między zębami tegoż) "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi..." przy okazji prosząc przerażonego  funkconariusza SB o gryza kanapki z szynką konserwową i mrucząc, przeżuwając zapytałby czy rzeczona szynka pochodzi z Krakusa. Episkopat będzie starał się zablokować dystrybucję, pójdzie szum jak przy Chopinie z cwelohaustu i sukces murowany. Całość mógłby narysować Zygmunt Similak do scenariusza Alana Moore'a, przy założeniu, że ten pierwszy zechciałby podjąć się współpracy  :neutral:
Absolutnie nie rozumiem, czemu Pan kpi. Przecież pomysł takiego komiksu o Popiełuszce w niczym nie ustępuje pomysłowi komiksu o Janie Hardym, a nawet go dystansuje, bo opowieść ta dotyczy czasów nam bliższych i postaci bliższych naszemu sercu.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Dreadnought w Maj 31, 2013, 08:26:04 am
Popiełuszko odpada - zbyt delikatna materia. Wiele osób co go znało wciąż żyje, jego kult rozwija się dynamicznie. Np. u mnie w parafii jest ołtarz jemu poświęcony.
No chyba, że miałby to być komiks historyczny z silnymi watkami czynienia cudów - uzdrowień, nawróceń. Ale o latanie czy strzelanie promieniami (a więc już magie New Age) byłby raban i pewnie proces.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 31, 2013, 09:36:30 am
Popiełuszko odpada - zbyt delikatna materia. Wiele osób co go znało wciąż żyje, jego kult rozwija się dynamicznie. Np. u mnie w parafii jest ołtarz jemu poświęcony.
To czyste balwochwalstwo i procesu o zniewazanie uczuc religijnych nie ma :(

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 31, 2013, 11:32:28 am
Temat się rozmydlił. Taki Jan może być pomocny w leczeniu kompleksów narodowych, w końcu ruskich jesteśmy w stanie pobić tylko w komiksie, albo grze komputerowej. Historia pokazuje, że jesteśmy mocni tylko w gębie bo mamy niewiele sukcesów militarnych a wszystkie poważniejsze konflikty przegrywaliśmy sromotnie. Ostatnio czytałem analizę potencjalnego konfliktu z Białorusią i konkluzja była taka, że przy takiej samej wydatnej pomocy naszych sojuszników jak podczas 2 wojny światowej i przy porównaniu obecnej siły militarnej obu krajów, białoruskie czołgi są w stanie dotrzeć do Warszawy w półtora dnia. Czyli zostaje nam tylko siąść i poczytać komiks "patriotyczny" o tym jak to by było fajnie bić ruskich.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 31, 2013, 11:56:32 am
Ostatnio czytałem analizę potencjalnego konfliktu z Białorusią
w sensie, ze czytales "Stalowa kurtyne" Wolffa?
hm... ale wiesz, to fikcja literacka a nie zadna analiza O_o
w dodatku Bialorus uzyskuje w niej chwilowa przewage, dzieki dzialaniom dywersyjnym, ktore eliminuja najmocniejsze elementy naszej struktury obronnej.
inna sprawa, ze Polska nie jest obecnie przygotowa na skuteczne dzialania obronne na terenie kraju, ale, zdaje sie, ze nie jestesmy w stanie potencjalnego konfliktu z ktorymkolwiek z naszych sasiadow?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 31, 2013, 12:08:17 pm
Nie, to była analiza w jakimś tygodniku, który przedstawiał nasze obecne możliwości militarne i porównywał ze sobą naszą armię i armie naszych sąsiadów. Konflikt nam nie grozi, ale w mediach wybucha co jakiś czas histeria jak sobie przypomną o Łukaszence. A Wolffa nie czytałem.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 31, 2013, 12:24:45 pm
Nie, to była analiza w jakimś tygodniku, który przedstawiał nasze obecne możliwości militarne i porównywał ze sobą naszą armię i armie naszych sąsiadów. Konflikt nam nie grozi, ale w mediach wybucha co jakiś czas histeria jak sobie przypomną o Łukaszence. A Wolffa nie czytałem.

Wolff oparl sie dokladnie na takich porownaniach (jak rozumiem sporo czasu przed dziennikarzem z tygodnika), ale nawet on nie byl na tyle pesymista, zeby sugerowac sukces Bialorusi w ciagu poltora dnia O_o
Podobne analizy pojawiaja sie berdzo czesto, zmienia sie jedynie kierunek zagrozenia i jego skala, ze swojej strony sugerowalbym pewna wstrzemiezliwosc , bo tak jak juz wspomnialem, nie jestesmy w stanie zadnego, nawet potencjalnego konfliktu z sasiadami, a w razie pojawienia takiegoz, Polska jest w stanie dosyc szybko przestawic sie militarnie i gospodarczo. To nie wrzesien 1939.
I chociaz nie podoba mi sie obecny stan armii i tzw. "doktryna obronna kraju", to raczej nie popadalbym w jakies paranoiczne stany lekowe z tego powodu.
 
Jest tu jakiś moderator  :!: :???: ??: :   :roll:

a po co?
przeciez rozmawiamy na temat.
komiks bazuje na lekach czesci naszego spoleczenstwa, warto chyba sie zastanowic, na ile te leki sa uzasadnione?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Maj 31, 2013, 12:26:33 pm
Jest tu jakiś moderator  :!: :???: :   :roll:
Daj spokoj, nie jest to totalny off-top (poza moja wczesniejsza wypowiedzia : ). A i wymiana zdan na poziomie. Moderator by sie przydal w innym miejscu.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Maj 31, 2013, 12:30:45 pm
Daj spokoj, nie jest to totalny off-top

 
przeciez rozmawiamy na temat.

aha no ok... :shock: 
 
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 31, 2013, 12:40:25 pm
I chociaz nie podoba mi sie obecny stan armii i tzw. "doktryna obronna kraju", to raczej nie popadalbym w jakies paranoiczne stany lekowe z tego powodu.
Nie, ja tam lęków nie mam. Przytoczyłem to jako ciekawostkę i delikatnie wskazałem kierunek, w którym Jan może skierować swe pięści jak już się rozprawi z komuchami z UE, Gazety Wyborczej, TVNu, spali parę drzwi i nagle zabraknie mu wroga.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 31, 2013, 12:49:35 pm
Nie, ja tam lęków nie mam. Przytoczyłem to jako ciekawostkę i delikatnie wskazałem kierunek, w którym Jan może skierować swe pięści jak już się rozprawi z komuchami z UE, Gazety Wyborczej, TVNu, spali parę drzwi i nagle zabraknie mu wroga.

nie, no jasne ;)
chodzi mi jedynie o wyklarowanie tych dziwnych konotacji zwiazanych z "Janem Hardym", krajow "komunistycznych" zostalo jak na lekarstwo (w okolicy to juz chyba tylko Bialorus?), a komiks jest promowany w klimatach "bij czerwonego", pojawia sie wiec pytanie "a skad ja wam tych czerwonych wezme?"
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Dreadnought w Maj 31, 2013, 12:51:48 pm
TVNu


Całej grupy ITI raczej. A działoby się bo oprócz np. multikin ITI ma warszawską Legie (mającą dobrą ekipe na ustawki) ! Czyli Jan byłby kibicem Polonii. Albo /R/uchu  :lol:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 31, 2013, 01:07:22 pm
Oj nie śledzisz rodzimego podwórka kibicowskiego, ITI okupuje Legię i owszem pompując w nią komusze miliony, ale ITI nie ma Kibiców. Oni nigdy się nie poddali uderzając okupantów w najczulsze miejsca - np. w córkę Waltera (takie tam niewinne napisy na trybunach). Gdy zmarł Wejchert (współwłaściciel ITI) Kibice krzyczeli na meczu podczas ogłaszania tej wiadomości "jeszcze jeden" dotyczyło to oczywiście Waltera. Nie poddali się. Więc Jan także może być kibicem Legii.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Dreadnought w Maj 31, 2013, 01:22:58 pm
Oj nie śledzisz rodzimego podwórka kibicowskiego, ITI okupuje Legię i owszem pompując w nią komusze miliony, ale ITI nie ma Kibiców. Oni nigdy się nie poddali uderzając okupantów w najczulsze miejsca - np. w córkę Waltera (takie tam niewinne napisy na trybunach). Gdy zmarł Wejchert (współwłaściciel ITI) Kibice krzyczeli na meczu podczas ogłaszania tej wiadomości "jeszcze jeden" dotyczyło to oczywiście Waltera. Nie poddali się. Więc Jan także może być kibicem Legii.


To nawet lepiej dla fabuły komiksu ! Jego klub tez jest sprzedany, pajeczyna oplata ze wszystkich stron. I takie dylematy czy przyjąć pieniądze od wroga czy nie ?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Maj 31, 2013, 01:50:15 pm
No to dlatego twierdzę, że komiks ma potencjał!  Ma sporo możliwości poruszając się tylko po teraźniejszości (oczywiście to tylko fikcyjne przykłady) np: Wyzwolenie Warszawy od HGW, odbicie Pałacu Prezydenckiego, wysadzenie tęczy na Placu Zbawiciela, Odbijanie Legii od czerwonych z ITI, dywersyjne akcje przeciwko drzwiom niepolaków na Podlasiu... można wymieniać pomysły w nieskończoność. A komiks zaczyna swoją fabułę tuż po wojnie. Stawiam na 100 zeszytów.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: graves w Czerwiec 10, 2013, 09:59:56 pm
Stawiam na 100 zeszytów.
Ja na 200, po 100 zostanie zabity i wróci na Ziemię jako coś w rodzaju Spawna :)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Czerwiec 23, 2013, 09:06:23 am
Dla odmiany w tym temacie zachęcam do odrobiny rzeczowej dyskusji i zapraszam do lektury mojej recenzji pierwszego numeru.


http://kamilczytakomiksy.blogspot.com/2013/06/jan-hardy-1.html (http://kamilczytakomiksy.blogspot.com/2013/06/jan-hardy-1.html)


Nie zamieszczamy na tym forum dublujących się informacji w dwóch (lub więcej) różnych tematach. Drugi post - usuwam.
graves
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Czerwiec 23, 2013, 11:53:19 am
Ja mam takie pytanko. Na ile numerow przewidziany jest Jan Hardy. Czy mozna spodziewac sie ewentualnego wydania zbiorczego JH, tak jak mialo to miejsce w przypadku chocby Bialego orla.
dzieki za odp
PS Ogolnie fajny pomysl na komiks. Moze JH trafi w gusta wiekszej liczby czytelnikow. Czyzby na ryneczku pojawil sie nowy Likwidator..... :razz: Motto komiksu powinno brzmiec "dobry czerwony to martwy czerwony" :razz:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 12:11:01 pm
Motto komiksu powinno brzmiec "dobry czerwony to martwy czerwony" :razz:

chyba "jak ci sie cos nie podoba to jestes ubekiem"?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 12:42:59 pm
Z tego co zasłyszałem na ostatnim Festiwalu Komiksu Historycznego następny epizod trafi do dystrybucji prawdopodobnie w okolicach MFK. Ile będzie tego w sumie - pewnie zależy od przychylności czytelników. Ponoć pierwszy numer sprzedaje się całkiem nieźle.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Czerwiec 23, 2013, 01:08:12 pm
chyba "jak ci sie cos nie podoba to jestes ubekiem"?


Czyli rzeczowej dyskusji jednak nie będzie...
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Czerwiec 23, 2013, 01:11:18 pm
zaraz ubekiem, ale komu moze sie nie podobac bohater, ktory robi porzadek z radziecka swolocza :razz: :lol:
pzdr 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Czerwiec 23, 2013, 01:16:41 pm
zaraz ubekiem, ale komu moze sie nie podobac bohater, ktory robi porzadek z radziecka swolocza :razz: :lol:
pzdr 
adro, proszę, przejrzyj cały wątek, w którym się wypowiadasz. Bo Turu odwołuje się do konkretnych stwierdzeń, jakie tu padły, a ty - z nieświadomości - dopisujesz się swoimi wypowiedziami, do towarzystwa w którym niekoniecznie chciałbyś się znaleźć.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Czerwiec 23, 2013, 01:34:58 pm
Aha, nie wiedzialem, nie naleze do zadnej grupy politycznej i nigdy nie nalezalem(polityka smierdzi mi mega falszem). Inna sprawa, ze w Polsce komiks Jan Hardy moze spotkac sie ze sporym pozytywnym odzewem ze strony czytelnikow. W Polsce malo kto przepada za wladzami radzieckimi i obecnie rosyjskimi, co jest w pelni zrozumiale. Chyba pod wzgledem podejscia Polakow do tzw. ruskich (czyt wladz rosyjskich) to w Polsce mamy raczej jedna grupe. Malo kto otwarcie wystapi w obronie takiego stalinizmu. Zreszta to tylko komiks, ktory ma byc w zalozeniu czysta rozrywka, a to ze ktos cos tam dopisze do tego komiksu, to juz jest IMO sprawa tych, ktorzy dopisuja.
Zreszta w komiksie dzialy sie juz duzo ciekawsze rzeczy, chocby w takim Likwidatorze czy ratboyu
pzdr         
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Czerwiec 23, 2013, 02:13:02 pm
Aha, nie wiedzialem, nie naleze do zadnej grupy politycznej i nigdy nie nalezalem(polityka smierdzi mi mega falszem). Inna sprawa, ze w Polsce komiks Jan Hardy moze spotkac sie ze sporym pozytywnym odzewem ze strony czytelnikow. W Polsce malo kto przepada za wladzami radzieckimi i obecnie rosyjskimi, co jest w pelni zrozumiale. Chyba pod wzgledem podejscia Polakow do tzw. ruskich (czyt wladz rosyjskich) to w Polsce mamy raczej jedna grupe. Malo kto otwarcie wystapi w obronie takiego stalinizmu. Zreszta to tylko komiks, ktory ma byc w zalozeniu czysta rozrywka, a to ze ktos cos tam dopisze do tego komiksu, to juz jest IMO sprawa tych, ktorzy dopisuja.
Zreszta w komiksie dzialy sie juz duzo ciekawsze rzeczy, chocby w takim Likwidatorze czy ratboyu
pzdr         
Wcześniej można było zostać nazwanym ubekiem (lub podobnie) za stwierdzenie, iż ten komiks jest czystą rozrywką, a próby twierdzenia, że niewiele ma on wspólnego ze sprawidliwością dziejową lub prawdą historyczną były oceniane jako przejaw ideologicznego zboczenia.
To, jaki ten komiks jest, widzi każdy, ale jego autor i grupa osób zajadle go broniących chcą widzieć w nim dużo więcej. I to jest problem, a nie to, czy "Jan Hardy" jest komiksem zabawnym i dobrze narysowanym, czy też nie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 02:32:00 pm
O tym czy "Jan Hardy" jest produktem formalnie i treściowo wartościowym można przekonać się obecnie osobiście. Problemem natomiast była próba deklasacji tego tytułu (co miało na tym forum miejsce) w chwili gdy ów komiks był dopiero w produkcji. Czym kierowali się w swoich poczynaniach napastliwie usposobieni użytkownicy mogę się tylko domyślać (choć przesłanek kilka jest).
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 07:11:03 pm
O tym czy "Jan Hardy" jest produktem formalnie i treściowo wartościowym można przekonać się obecnie osobiście. Problemem natomiast była próba deklasacji tego tytułu (co miało na tym forum miejsce) w chwili gdy ów komiks był dopiero w produkcji. Czym kierowali się w swoich poczynaniach napastliwie usposobieni użytkownicy mogę się tylko domyślać (choć przesłanek kilka jest).

Ciekawe, ze nie zastanawiaja cie poczynania autora "JH" i powiazania "promocji" i rynku zbytu w srodowiskach skrajnie nacjonalistycznych?
A "napastliwosc" dotrzegasz w rozwazaniach nad wyrachowana forma promocji, a nie w wyzwiskach ze strony przedstawicieli "prawdziwych patriotow" i samego Kijuca?
Niestety, w tym przypadku to autor upolitycznil swoj komiks, co uniemozliwia ocene samego utworu, bez wiazania go ze "sposobem promocji".
Jesli ktos ocenia "Jana Hardego" i robi to nie uwzgledniajac kontekstu "wokol komiksu", to po prostu oszukuje samego siebie.
Taka byla suwerenna decyzja Kijuca i ja to szanuje i przez ten szacunek nie mam zamiaru oceniac inaczej tego komiksu.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 07:26:10 pm
Skoro środowiska skrajnie nie nacjonalistyczne od lat dysponują całkiem sporym wyborem komiksowych tytułów, dlaczego odmawiać dostępu do tego medium osobom ceniącym sobie wartości patriotyczne? Czy Twoim zdaniem potencjalni czytelnicy dla których taki właśnie zespół wartości jest istotny powinni być społecznie marginalizowani?
 
Przy okazji co w tym złego, że autor "wyrachował" (choć to raczej niefortunne określenie) kampanie promocyjną ku grupie odbiorców (przy czym utożsamianie ich w całości z współczesną odmianą ONR uważam za spore nadużycie) ignorowaną dotąd przez znaczną część krajowych twórców, a która zapewniła mu zbyt produktu w skali o której wielu z nich może sobie co najwyżej pomarzyć?
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 07:50:34 pm
Skoro środowiska skrajnie nie nacjonalistyczne od lat dysponują całkiem sporym wyborem komiksowych tytułów, dlaczego odmawiać dostępu do tego medium osobom ceniącym sobie wartości patriotyczne? Czy Twoim zdaniem potencjalni czytelnicy dla których taki właśnie zespół wartości jest istotny powinni być społecznie marginalizowani?

zdefiniuj, prosze, "patriotyzm", bo z mojego punktu widzenia odmawiasz np. mojej nieskromnej osobie szacunku dla wartosci patriotycznych, tylko dlatego, ze postrzegam je inaczej, niz przedstawiciele srodowisk, ktorych poglady w tej kwestii tak sobie cenisz.  :roll:

 
Przy okazji co w tym złego, że autor "wyrachował" (choć to raczej niefortunne określenie) kampanie promocyjną ku grupie odbiorców (przy czym utożsamianie ich w całości z współczesną odmianą ONR uważam za spore nadużycie) ignorowaną dotąd przez znaczną część krajowych twórców, a która zapewniła mu zbyt produktu w skali o której wielu z nich może sobie co najwyżej pomarzyć?


Czyli sugerujesz, ze organizacje typu ONR nie maja nic wspolnego z kampania na rzecz "JH"?
I ze Kijuc zwrocil sie do nich (w sensie "prawdziwych patriotow", a nie tych "nieprawdziwych") z czystej potrzeby serca, bez jakichkolwiek kalkulacji finansowych?
Nawimar, z calym szacunkiem, ale w tym momencie po prostu lecisz sobie w kulki.
BTW jezeli oceniam negatywnie pewne konteksty zwiazane z "Likwidatorem" to nie rozumiem dlaczego odmawia mi sie prawa do takiej oceny w przypadku "Jana Hardego"? Czyzby ci "prawdziwi patrioci" (tak, wiem, nie ci z ONRu), mieli jakies specjalne prawa w NASZYM kraju? Monopol na "jedyna sluszna prawde" i obiektwny system oceny, pozwalajacy na oddzielenie "lewakow" i "ubekow" od zdrowej tkanki "prawdziwie patriotycznego" spoleczenstwa?
ta, wiem, juz mi tez uswiadomiono, ze jestem "ubekiem" i powinienem sie zamknac.




Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 08:14:15 pm
Niczego Ci nie odmawiam. Najzwyczajniej rzecz ujmując jestem zwolennikiem wymiany poglądów zamiast doczepiania upraszczających sprawę "etykiet zastępczych". Niestety nie dostrzegłem woli rzeczowej wymiany poglądów z Twojej strony, a miast tego zestaw komunałów porównywalny z wypowiedziami na FB, które sam piętnowałeś.
 
A za patriotyzm uważam (w dużym uproszczeniu) szczere przywiązanie do zespołu wartości kulturowych wytworzonych w toku wieloletniego rozwoju zbliżonej etnicznie społeczności związanej z konkretnym terytorium. 
 
Sugeruję, że odbiorcami "Jana Hardego" są także osoby (np. ja oraz przynajmniej trzech moich kolegów) nie związane z jakimkolwiek ugrupowaniem politycznym tudzież stowarzyszeniem o takich właśnie ambicjach. A niestety Twoje wypowiedzi zdają się kłaść nacisk na ten aspekt przedsięwzięcia, co postrzegam w kategorii świadomego mijania się przez Ciebie z rzeczywistością. Przy okazji przypominam, że kalkulacja ewentualnych zysków i strat jest zwyczajowym elementem aktywności na niwie komiksowej. No chyba, że ktoś życzy sobie dokładać do interesu, do czego - według zasady "chcącemu nie dzieje się krzywda" - ma pełne prawo.
 
Nie zachciałeś niestety odpowiedzieć na moje pytania, ale mniejsza z tym. Nie wiem czy jesteś ubekiem bo Cię nie znam; uważam natomiast że zamykać się nie powinieneś, a miast tego napisać co sądzisz o samym komiksie - jak oceniasz warstwę graficzną, fabułę etc.  Tego w Twoich wypowiedziach niestety brakuje.
 
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 08:26:05 pm
Nie zachciałeś niestety odpowiedzieć na moje pytania, ale mniejsza z tym. Nie wiem czy jesteś ubekiem bo Cię nie znam; uważam natomiast że zamykać się nie powinieneś, a miast tego napisać co sądzisz o samym komiksie - jak oceniasz warstwę graficzną, fabułę etc.  Tego w Twoich wypowiedziach niestety brakuje.
 

Przyganial kociol garnkowi, poczekam, az Ty przejdziesz w swoich rozwazaniach, z etapu pietnowania niewlasciwego podejscia do komiksu "Jan Hardy" , do oceny warstwy graficzne i fabuly (jak rozumiem, postapisz wbrew woli autora i dokonasz takiej oceny w oderwaniu od calej propagandowej otoczki wokol komiksu?)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 08:28:05 pm
Po prostu napiszę recenzję :)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 08:31:44 pm
Po prostu napiszę recenzję :)

to napisz, a ja sie odniose, bo niestety nie pisuje recenzji.
zadowolony?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 08:38:26 pm
To się okaże.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 08:45:20 pm
To się okaże.

no tak, rzeczywiscie, bywa, ze recenzenci nie sa zadowoleni z moich komentarzy.
coz, taki juz los recenzentow.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Czerwiec 23, 2013, 08:45:28 pm

 
A za patriotyzm uważam (w dużym uproszczeniu) szczere przywiązanie do zespołu wartości kulturowych wytworzonych w toku wieloletniego rozwoju zbliżonej etnicznie społeczności związanej z konkretnym terytorium. 
 
Ja bym podkreślił jeszcze, że wśród tych wartości kulturowych jest poszanowanie dla mowy ojczystej i poprawne posługiwanie się nią (zwłaszcza w recenzjach).
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 08:47:41 pm
Istotnie kwestia definicji tegoż pojęcia jest znacznie bardziej złożona. Stąd też nawias o treści (w dużym uproszczeniu), który najwyraźniej przegapiłeś.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Czerwiec 23, 2013, 08:51:19 pm
Istotnie kwestia definicji tegoż pojęcia jest znacznie bardziej złożona. Stąd też nawias o treści (w dużym uproszczeniu), który najwyraźniej przegapiłeś.
Nie imputuj mi gapiostwa. Niczego nie przegapiłem. Czy traktuję pojęcie patriotyzmu w dużym, czy w małym uproszczeniu, czy też w ogóle bez uproszczeń, szacunek dla mowy ojczystej stawiam zawsze na pierwszym miejscu.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 09:05:50 pm
Nie śmiałbym Ci niczego imputować. Najzwyczajniej ostatnimi czasy zdarzało się, że pamięć Cię zawodziła (co sam przynajmniej raz przyznałeś) i stąd obawiałem się, że tym razem zawiódł wzrok. Cieszę się, że moje obawy okazały się przedwczesne.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Czerwiec 23, 2013, 09:19:59 pm
Cieszę się, że moje obawy okazały się przedwczesne.
W to akurat nie uwierzę.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Czerwiec 23, 2013, 09:56:08 pm
Turucorpie kazda metoda na rozpropagowanie swojego produktu nie smierdzi. Autor Hardego uderza do takich, a nie innych srodowisk i w sumie ma do tego prawo. osobiscie watpie zeby ktorykolwiek czlonek ONR-u byl faktycznie zainteresowany tym komiksem, ale moze sie myle. Gdyby jednak hardy "podbil" srodowisko narodowcow to tym lepiej. Komiks zostanie spopularyzowany w kolejnej grupie, a moze nawet media zaczna szerzej mowic o srodowisku komiksiarzy,a to juz bylaby potezna promocja. Autor hardego wybral taka droge reklamy, czy bedzie ona skuteczna, to sie okaze w praniu. Dla mnie ONR czy np organizatorzy marszow rownosci to dwie storny tej samej monety. Ciekawe jest tylko jedno, ze media jednych traktuja normalnie, a drugich sekuja z publicznej dyskusji. Nie na tym polega demokracja, to jest zle pojeta poprawnosc polityczna...
pzdr 
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 10:18:17 pm
Turucorpie kazda metoda na rozpropagowanie swojego produktu nie smierdzi. Autor Hardego uderza do takich, a nie innych srodowisk i w sumie ma do tego prawo. osobiscie watpie zeby ktorykolwiek czlonek ONR-u byl faktycznie zainteresowany tym komiksem, ale moze sie myle. Gdyby jednak hardy "podbil" srodowisko narodowcow to tym lepiej. Komiks zostanie spopularyzowany w kolejnej grupie, a moze nawet media zaczna szerzej mowic o srodowisku komiksiarzy,a to juz bylaby potezna promocja. Autor hardego wybral taka droge reklamy, czy bedzie ona skuteczna, to sie okaze w praniu. Dla mnie ONR czy np organizatorzy marszow rownosci to dwie storny tej samej monety. Ciekawe jest tylko jedno, ze media jednych traktuja normalnie, a drugich sekuja z publicznej dyskusji. Nie na tym polega demokracja, to jest zle pojeta poprawnosc polityczna...
pzdr 
 

Adro, kolejny raz, usiadz sobie w fotelu i przemysl to co chcesz napisac :(
Bo jezeli otwarcie krytykuje wartosciowanie i propagowanie jakis komiksow pod plaszczykiem ideologii czy orientacji seksualnej, to nie rozumiem, dlaczego odmawia mi sie tego prawa akurat w przypadku "Jana Hardego"?
Czepiam sie przy "Likwidatorze", przy "komiksie kobiecym" i przy "LGBT" i nikt mnie nie wyzywa, czepiam sie przy "Hardym" i nagle robi sie problem z moim "patriotyzmem" i wspolpraca z ubecja?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Maciejaszek w Czerwiec 23, 2013, 10:20:07 pm
Nie ubekiem tylko bolszewikiem.
Jesteś bolszewikiem i miłośnikiem czerwonej gwiazdki.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 10:23:33 pm
Bez zbędnej pompy Turucorpie; bo aż powiało przedmurzem obrotowym. Komiksy o mniejszościach seksualnych są publikowane i nikt z tego larum nie czyni. Co najwyżej niektórzy zarzucają czytelnikom lenistwo bo nie chcą tych komiksów nabywać. 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 10:26:24 pm
Nie ubekiem tylko bolszewikiem.
Jesteś bolszewikiem i miłośnikiem czerwonej gwiazdki.


a to skad wziales?  :shock:


Nawimar, sorry, ale chyba naprawde zyjemy w dwoch roznych rzeczywistosciach  :roll:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 11:08:41 pm
A mi się wydaję Turucorpie, że rzeczywistość jest ta sama, tylko po prostu Ty masz silną awersje do patriotyzmu. Nie chodzi o "Jana Hardego". Ogólnie. Jest to widoczne już od dawna, a jakiś miesiąc temu sam się poniekąd przyznałeś.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Czerwiec 23, 2013, 11:29:42 pm
Mnostwo ludzi ma awersje do patriotyzmu, przynajmniej w niektorych jego wersjach, mam podejrzenia ze ma to sporo wspolnego z tym jak zachowuja sie niektorzy "patrioci".
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 11:31:26 pm
A mi się wydaję Turucorpie, że rzeczywistość jest ta sama, tylko po prostu Ty masz silną awersje do patriotyzmu. Nie chodzi o "Jana Hardego". Ogólnie. Jest to widoczne już od dawna, a jakiś miesiąc temu sam się poniekąd przyznałeś.

"poniekad" czy jednoznacznie?
bo jesli "poniekad" to, jako osoba tak niezwykle wyczulona na wszelkie niuanse, nie powinienes (chyba?), poslugiwac sie takim watpliwym "argumentem".
A jesli jednoznacznie, to wypadaloby posluzyc sie cytatem z mojej domniemanej wypowiedzi.
BTW a te liste "podejrzanych o brak odpowiedniego patriotyzmu" to robisz prywatnie? Z trzema kolegami? Czy moze to jakas szersza, ogolnokrajowa akcja?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 23, 2013, 11:42:43 pm
Jak przekopię forum to na pewno zalinkuję.
 
 Nawiązując do Twojego pytania akcja ma charakter ogólnokrajowy. Bo oprócz trzech kolegów z Warszawy w spisku jest jeszcze wzmiankowana pani Marcela z Włocławka. Będzie się działo ;)
 
 A tak już nieco bardziej serio to dla odmiany może tym razem Ty zechciałbyś się podzielić swoją definicją patriotyzmu?
 
Swoją drogą podziwiam Twoją obsesję na tle domniemanych list :) Cóż za materiał na paranoiczną fabułą zilustrowaną niby-thomasowo-ottową stylistyką!
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 23, 2013, 11:54:57 pm
Jak przekopię forum to na pewno zalinkuję.
no coz, jesli az tak bardzo sie nudzisz w zyciu...

 
Nawiązując do Twojego pytania akcja ma charakter ogólnokrajowy. Bo oprócz trzech kolegów z Warszawy w spisku jest jeszcze wzmiankowana pani Marcela z Włocławka. Będzie się działo :wink:
grubo, czekam na relacje w tvp polonia.

 
A tak już nieco bardziej serio to dla odmiany może tym razem Ty zechciałbyś się podzielić swoją definicją patriotyzmu?
nie zechcialbym, i co teraz?

 
Swoją drogą podziwiam Twoją obsesję na tle domniemanych list :smile: Cóż za materiał na paranoiczną fabułą zilustrowaną niby-thomasowo-ottową stylistyką!
coz za finezja, godna rasowego recenzenta.
rzeczywiscie niewiele wiesz i o mnie i o moich komiksach, ale... jakos mnie to nie dziwi  :neutral:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 24, 2013, 12:03:29 am
Turucorp: "nie zechcialbym, i co teraz?"
 
 Dokładnie tego się spodziewałem. Jesteś aż nazbyt przewidywalny. Cóż zrobić, postaram się jakoś to przeżyć.
 
 "rzeczywiscie niewiele wiesz i o mnie i o moich komiksach, ale... jakos mnie to nie dziwi" 

 Golem i cała otoczka wokół tej postaci bardzo mi odpowiadały. Ale to było w czasach gdy twórcy zajmowali się tworzeniem, a niekoniecznie koncepcjami quasi-politologicznymi, spiskowymi teoriami dziejów oraz obesją na punkcie faszyzujących ministrantów skrywających się w tabakierkach.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 24, 2013, 12:23:03 am
Turucorp: "nie zechcialbym, i co teraz?"
 Dokładnie tego się spodziewałem. Jesteś aż nazbyt przewidywalny. Cóż zrobić, postaram się jakoś to przeżyć.

 Skoro wiesz, to po co pytasz?

"rzeczywiscie niewiele wiesz i o mnie i o moich komiksach, ale... jakos mnie to nie dziwi" 
 Golem i cała otoczka wokół tej postaci bardzo mi odpowiadały. Ale to było w czasach gdy twórcy zajmowali się tworzeniem, a niekoniecznie teoriami quasi-politologicznymi.

to ja sie tu nagle wypowiadam jako jakis "tworca"?
ciekawe, ze potrafisz tutaj godzinami analizowac moje wypowiedzi pod katem domniemanego braku "odpowiedniego patriotyzmu", a masz problem z wyszukaniem, powtarzanej jak mantra, deklaracji, ze na forum wypowiadam sie jako zwykly forumowicz (z wyjatkiem tematu o moich komiksach, na ktory chyba jednak nie zagladasz, skoro nie wiesz nad czym obecnie pracuje).
inna sprawa, ze podziwiam ludzi o tak blyskotliwych umyslach, dzieki ktorym sa w stanie jednoznacznie stwierdzic, ze dany autor "juz nie rokuje", szczerze, unikalny dar, zazdroszcze.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 24, 2013, 12:32:37 am
Turucorp: "Skoro wiesz, to po co pytasz?"

 Miałem wątłą nadzieję, że się pomylę w swoich niecnych przewidywaniach.
 
 Ani razu nie użyłem określenia "odpowiedni patriotyzm". Poprosiłem natomiast o Twoją definicję pojęcia "patriotyzm" w nadziei chociaż częściowego zrozumienia Twojego podejścia do tematu. Niestety do tej prośby ustosunkowałeś się negatywnie według schematu "nie bo nie". Szkoda.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 24, 2013, 01:07:23 am
Ani razu nie użyłem określenia "odpowiedni patriotyzm". Poprosiłem natomiast o Twoją definicję pojęcia "patriotyzm" w nadziei chociaż częściowego zrozumienia Twojego podejścia do tematu. Niestety do tej prośby ustosunkowałeś się negatywnie według schematu "nie bo nie". Szkoda.

nie bo to nie Twoja sprawa.
podobnie jak nie jest to sprawa Kijuca, ONRu, Twoich trzech kolegow, pani Marceliny z Wloclawka, ani nikogo innego.
za to moja sprawa (jak i kazdego myslacego czlowieka w tym kraju), jest sytuacja, w ktorej ktos rosci sobie prawo do oceny cudzego patriotyzmu, przykleja latki "ubekow" i "komuchow" i deklaruje chec zrobienia z tym porzadku i przy okazji sprawdzenia powiazan rodzinnych trzy pokolenia wstecz.
masz z tym problem?
trudno
a skoro ci to potrzebne do szczescia, to haki na mnie i niuanse w moich wypowiedziach, wyszukaj sobie na wlasna reke.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Czerwiec 24, 2013, 08:04:10 am
"nie bo to nie Twoja sprawa."
 
Tym samym udowadniasz, że nie warto z Tobą prowadzić jakiejkolwiek wymiany zdań. Bo gdy zadałeś konkretne pytanie o definicję odpowiedź otrzymałeś (nie wnikając już na ile definicja była uproszczona). Najwyraźniej nie chodzi Ci o rzeczową rozmowę tylko o forumową przepychankę. Problemu w tym kontekście nie mam, bo traktuję rzecz ze stosownym do wagi problemu dystansem. Mój świat nie zawali się z tego powodu, choć liczyłem że poznam Twoją podstawę definicyjną, dzięki czemu być może uda mi się choć częściowo zrozumieć Twój punkt widzenia. Na pewno jednak śmieszą mnie teorie o zbieraniu haków, spiskach, listach odszczepieńców (pani Marcela, a nie Marcelina) etc. Nie wiem w jakim celu popadasz w syndrom oblężonej twierdzy. Choć tak jak wspomniałeś - w sumie to nie moja sprawa. Pozostaję mi życzyć dużo szczęścia w krainie osobistych imaginacji.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 24, 2013, 08:38:01 am
"nie bo to nie Twoja sprawa."
 
Tym samym udowadniasz, że nie warto z Tobą prowadzić jakiejkolwiek wymiany zdań. Bo gdy zadałeś konkretne pytanie o definicję odpowiedź otrzymałeś (nie wnikając już na ile definicja była uproszczona). Najwyraźniej nie chodzi Ci o rzeczową rozmowę tylko o forumową przepychankę. Problemu w tym kontekście nie mam, bo traktuję rzecz ze stosownym do wagi problemu dystansem. Mój świat nie zawali się z tego powodu, choć liczyłem że poznam Twoją podstawę definicyjną, dzięki czemu być może uda mi się choć częściowo zrozumieć Twój punkt widzenia. Na pewno jednak śmieszą mnie teorie o zbieraniu haków, spiskach, listach odszczepieńców (pani Marcela, a nie Marcelina) etc. Nie wiem w jakim celu popadasz w syndrom oblężonej twierdzy. Choć tak jak wspomniałeś - w sumie to nie moja sprawa. Pozostaję mi życzyć dużo szczęścia w krainie osobistych imaginacji.

ta, moja "osobista imaginacja" vs Twoj "obiektywny" obraz rzeczywistosci.
a ten Twoj "dystans" to kiedy powstal, przed napisaniem tekstu, od ktorego zaczelismy "rozmowe" czy w trakcie klepania w klawiature?

O tym czy "Jan Hardy" jest produktem formalnie i treściowo wartościowym można przekonać się obecnie osobiście. Problemem natomiast była próba deklasacji tego tytułu (co miało na tym forum miejsce) w chwili gdy ów komiks był dopiero w produkcji. Czym kierowali się w swoich poczynaniach napastliwie usposobieni użytkownicy mogę się tylko domyślać (choć przesłanek kilka jest).


Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: graves w Czerwiec 24, 2013, 09:56:19 pm
Szczerze powiedziawszy, to ta wymiana zdań pomiędzy tylko dwoma osobami średnio mi pasuje do forum. Idźcie romansować na pw.

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Czerwiec 24, 2013, 10:28:55 pm
Ten pierwszy numer Hardego to taka rozgrzewka. Rysunki jako takie bez rewelacji. Jesli chodzi o scenariusz, to mam wrazenie, ze z duzej chmury spadl maly deszczyk. Jesli mial to byc komiks o praniu wszelkich czerwonych gadzin przez hardego, to IMO malo tej czystki na kartach komiksu. innymi slowy za malo jest rozwalki w tym komiksie. Mam nadzieje, ze hardy w nastepnych numerach rozgrzeje sie na dobre, wszak nazwisko zobowiazuje :razz:
Lud zada krwi!!!!
pzdr 
btw chyba te rozmowy polityczne apropos komiksu nie mialy wiekszego sensu
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Czerwiec 27, 2013, 01:10:24 pm
btw chyba te rozmowy polityczne apropos komiksu nie mialy wiekszego sensu

Pewnie, że nie miały, ale kilka osób najwyraźniej czuło silną potrzebę, żeby je prowadzić.
 
A żeby nie było, że offtop to moja opinia na temat JH#1 jest podlinkowana w podpisie. Swoją drogą z zgadzam się z większą częścią Twojej oceny.
 
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 27, 2013, 03:21:43 pm

Pewnie, że nie miały, ale kilka osób najwyraźniej czuło silną potrzebę, żeby je prowadzić.
 
A żeby nie było, że offtop to moja opinia na temat JH#1 jest podlinkowana w podpisie. Swoją drogą z zgadzam się z większą częścią Twojej oceny.

Bardzo subiektywna ta Twoja "recenzja", w dodatku sporo w niej przeklaman i uproszczen:
Po pierwsze, to nie komiks wzbudzil "kontrowersje" tylko sposob jego "promocji" i jednoznaczna postawa Kijuca w tej kwestii.
Po drugie, piszac o jakosci wydania, falszujesz obraz, bo stosujesz okreslenie "polska zeszytowka" i nie odnosisz sie do jakosci wydania innych krajowych komiksow, tylko do tanich przedrukow amerykanskich komiksow (sugeruje zapoznanie sie z innymi KRAJOWYMI KOMIKSAMI zanim sie do tego odniesiesz)
Po trzecie, rysunki Kijuca sa jakie sa, ale, skoro juz doszukales sie tego nawiazania do "uniformu Kapitana Ameryki" to szkoda, za nie zauwazyles "cytatow graficznych" z "Supermana", z ktorymi autor wrecz sie obnosi.
Po czwarte, z tego co widze, to juz kolejna recenzja "JH", ktora podkresla watek "Bog, Honor, Ojczyzna", a nie dostrzega w tym nielogicznosci fabularnej? Z tego co mnie pamiec nie myli, to stanowisko zarowno srodowisk "bogoojczyznianych" jak i przedstawicieli Kosciola Rzymsko-Katolickiego jest dosyc jednoznaczne w kwestiach sil "nadprzyrodzonych" i istot nimi wladajacych? A "stolem" znajduje sie tutaj troche gdzie indziej w tej "hierarchii" niz aniol i czlowiek, zartobliwie mowiac, bardziej tam "gdzie stalo zomo", albo demony i opetani.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Czerwiec 27, 2013, 04:05:43 pm
Po drugie, piszac o jakosci wydania, falszujesz obraz, bo stosujesz okreslenie "polska zeszytowka" i nie odnosisz sie do jakosci wydania innych krajowych komiksow, tylko do tanich przedrukow amerykanskich komiksow (sugeruje zapoznanie sie z innymi KRAJOWYMI KOMIKSAMI zanim sie do tego odniesiesz)

@Turucorp, tak sobie myślę - czy porównanie do BO będzie odpowiednie? Jeśli tak to śmiało można napisać, że jakość wydania jest w Hardym lepsza o wiele. Mam na myśli papier choćby.
 
 
Co do Hardego. Napisać, że jestem rozczarowany, byłoby grubą przesadą, ale hmmm... za szybko się kończy. Generalnie zanim człowiek wczyta się w komiks to już jest ostatnia strona. Przez to nie można poczuć klimatu historii. Miejmy nadzieje, że kolejne zeszyty wychodzić będą częściej niż np. BO.

Fajny pomysł (nie oryginalny, ale sprawdzający się) z mieszaniem czasu, w którym dzieje się akcja.
 
Aha no i nie doszukałem się żadnych swastyk, tudzież innych faszystowskich znaków  :wink:
 
Generalnie spory niedosyt, bo i za wiele napisać na razie nie można.
 
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Czerwiec 27, 2013, 04:33:06 pm
@Turucorp, tak sobie myślę - czy porównanie do BO będzie odpowiednie? Jeśli tak to śmiało można napisać, że jakość wydania jest w Hardym lepsza o wiele. Mam na myśli papier choćby.

Autor recenzji WYRAZNIE NAPISAL:"Jest to jak na polską zeszytówkę bardzo solidne i trwałe wydanie (porównując np. z różnymi komiksami gwiezdno-wojennymi)" i do tego sie odnosze, bedac jednoczesnie zaskoczonym, ze powstaja u nas komiksy "gwiezdno-wojenne" (w sumie moznaby tak nazwac np. "Biocosmosis", ale w tym momencie teza z recenzji jest jeszcze bardziej kompromitujaca).
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Czerwiec 27, 2013, 11:21:27 pm
Moim zdaniem Jan Hardy zaczyna sie ospale, oby nie zrazilo to potencjalnych czytelnikow, bo jan hardy skonczy jako jednostrzalowiec i bedzie to raczej slepak. Moim zdaniem autor powinien zaczac od trzesienia ziemi, zeby przyciagnac ludzi do hardego. Oby w kolejnych zeszytach janek rozwinal skrzydla. mam nadzieje, ze w ogole beda kolejne odslony JH. Co do BO to faktycznie komiks ten ukazuje sie strasznie nieregularnie. 
pzdr 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Lipiec 02, 2013, 10:39:00 pm

Bardzo subiektywna ta Twoja "recenzja"



Śpieszę wyjaśnić, że prawie każda recenzja ze swej natury zawiera elementy ocenne, a ocena subiektywna jest zawsze (bo moja, Twoja, Jarosława), więc nie rozumiem Twojego zarzutu.
Natomiast uważam, że znacznie bardziej subiektywny jest Twój odbiór i reakcje na wszelkie opinie na temat tego komiksu (zwłaszcza różniące się od Twojej).


w dodatku sporo w niej przeklaman i uproszczen:Po pierwsze, to nie komiks wzbudzil "kontrowersje" tylko sposob jego "promocji" i jednoznaczna postawa Kijuca w tej kwestii.



Po pierwsze, to Ty upraszczasz i przekłamujesz, bo kontrowersje dotyczyły zarówno dotyczyły zarówno "promocji" jak i samego komiksu (choć ten się jeszcze nie ukazał), co łatwo sprawdzić przeglądając na przykład pierwszą stronę tego tematu.
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221376.html#msg1221376 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221376.html#msg1221376)

Po drugie, wbrew temu co insynuujesz, odniosłem się w mojej "recenzji" do kontrowersji wokół Hardego w sposób dość ogólny, nawiązując zarówno to komiksu, jak takiego jak i jego promocji.

Po drugie, piszac o jakosci wydania, falszujesz obraz, bo stosujesz okreslenie "polska zeszytowka" i nie odnosisz sie do jakosci wydania innych krajowych komiksow, tylko do tanich przedrukow amerykanskich komiksow (sugeruje zapoznanie sie z innymi KRAJOWYMI KOMIKSAMI zanim sie do tego odniesiesz)



Pisałem "polska zeszytówka", mając na myśli komiksy wydawane w Polsce, a niekoniecznie autorstwa Polaków (chyba mam do tego prawo?), a robię to w jasny sposób, wskazując konkretnie, że chodzi mi o komiksy SW.
Można JH porównać też do Białego Orła i tutaj również komiks Kijuca wypada lepiej niż Kmiołków.
Poza tymi dwoma, które można śmiało nazwać zeszytówkami, to wydaje mi się, że do komiksów polskich twórców ukazujących się w ostatnim czasie bardziej pasuje określenie albumy i dlatego nie robiłem takich porównań.


Po trzecie, rysunki Kijuca sa jakie sa, ale, skoro juz doszukales sie tego nawiazania do "uniformu Kapitana Ameryki" to szkoda, za nie zauwazyles "cytatow graficznych" z "Supermana", z ktorymi autor wrecz sie obnosi.


Też żałuję, ale miło że Ty zauważyłeś i zwracasz mi uwagę.

Po czwarte, z tego co widze, to juz kolejna recenzja "JH", ktora podkresla watek "Bog, Honor, Ojczyzna", a nie dostrzega w tym nielogicznosci fabularnej? Z tego co mnie pamiec nie myli, to stanowisko zarowno srodowisk "bogoojczyznianych" jak i przedstawicieli Kosciola Rzymsko-Katolickiego jest dosyc jednoznaczne w kwestiach sil "nadprzyrodzonych" i istot nimi wladajacych? A "stolem" znajduje sie tutaj troche gdzie indziej w tej "hierarchii" niz aniol i czlowiek, zartobliwie mowiac, bardziej tam "gdzie stalo zomo", albo demony i opetani.


Wątek "Bóg, Honor, Ojczyzna" wytknąłem właśnie jako "łopatologicznie" wprowadzony w fabułę, więc nie czuję się adresatem Twoich uwag (chyba pomyliłeś moją "recenzję" z jakąś inną), podobnie jak nie czuję się przedstawicielem środowisk "bogoojczyźnianych".
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: hans w Lipiec 03, 2013, 07:09:51 am

Po pierwsze, to Ty upraszczasz i przekłamujesz, bo kontrowersje dotyczyły zarówno dotyczyły zarówno "promocji" jak i samego komiksu (choć ten się jeszcze nie ukazał), co łatwo sprawdzić przeglądając na przykład pierwszą stronę tego tematu.
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221376.html#msg1221376 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221376.html#msg1221376)


Ten przykład jest niespecjalnie trafny, bo post, do którego się odnosisz wziął się z mojego niedoczytania. O czym możesz przekonać się tutaj: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221392.html#msg1221392 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221392.html#msg1221392)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Lipiec 03, 2013, 01:53:35 pm
Ten przykład jest niespecjalnie trafny, bo post, do którego się odnosisz wziął się z mojego niedoczytania. O czym możesz przekonać się tutaj: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221392.html#msg1221392 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35290.msg1221392.html#msg1221392)

Moim zdaniem trafny o tyle, że odnosicie się (i Ty i maximumcarnage) do komiksu, a nie do akcji promocyjnej, wbrew temu co sugerował turucorp. Poza tym oba Wasze posty są konsekwencją podlinkowanego wcześniej przez Jarosława_D tekstu (http://naszeblogi.pl/38219-jan-hardy-zolnierz-wyklety-polski-superbohater), który ocenia JH pozytywnie. A zatem mamy i odniesienie się do komiksu (a nie tylko akcji promocyjnej) i różne zdania (kontrowersja (http://www.slownik-online.pl/kopalinski/7444F790B53C48FFC12565E9004F8F2B.php)).
W związku z tym fakt, że zmieniłeś potem zdanie nie jest tak istotne z punktu widzenia mojej odpowiedzi na post turucorpa.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: hans w Lipiec 03, 2013, 05:35:39 pm

Moim zdaniem trafny o tyle, że odnosicie się (i Ty i maximumcarnage) do komiksu, a nie do akcji promocyjnej, wbrew temu co sugerował turucorp. Poza tym oba Wasze posty są konsekwencją podlinkowanego wcześniej przez Jarosława_D tekstu (http://naszeblogi.pl/38219-jan-hardy-zolnierz-wyklety-polski-superbohater), który ocenia JH pozytywnie.

Mój post nie jest konsekwencją podlinkowanego tekstu. On jest konsekwencją nieuważnej lektury tego tekstu. Która to nieuważna lektura wypaczyła moją ówczesną opinię o JH. Mówiąc krótko: pisząc, że kibicuję Kijucowi w pracy nad tym komiksem, miałem na myśli komiks zupełnie inny. A jeśli Ty próbujesz udowadniać swoją tezę, podając za argument opinię napisaną na podstawie błędnych przesłanek, to obawiam się, że po prostu nie potrafisz jej uzasadnić i łapiesz się ochłapów, które mogą przynajmniej przypominać prawdziwe argumenty.

Ale nie chcę tu wchodzić między Ciebie i turu, nie piszę, kto z was ma rację. Radzę Ci po prostu, żebyś zamiast przytaczać posty, które kilka godzin później były poprawiane, znalazł opinię kogoś, kto przed jej wydaniem miał jakieś pojęcie o tym, o czym mówi.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Lipiec 03, 2013, 05:53:59 pm
Ja też nie chce się wtrącać, ale mi się wydaje, że jednak były głosy krytykujące nie tylko promocję, ale i komiks jako taki. Trzeba byłoby przkopać się przez cały wątek, ale mam wrażenie, że Toranga może mieć rację  :wink:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: hans w Lipiec 03, 2013, 06:11:27 pm
Napisałem "nie piszę, kto z was ma rację" i dopiszę jeszcze "Nic mnie to obchodzi. To jest sprawa między nimi.". Ja się tylko sprzeciwiam temu, co robi Toranga - wyrywaniu moich wypowiedzi z kontekstu tylko po to by na siłę znaleźć zwolenników JH. Resztę tej dyskusji mam głęboko gdzieś.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Lipiec 03, 2013, 06:18:15 pm
Resztę tej dyskusji mam głęboko gdzieś.

heh grubo  :lol:
 
w sumie niepotrzebnie się wpieprzyłem między wódkę a zakąski  :wink:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: hans w Lipiec 03, 2013, 06:20:40 pm
Dlaczego "grubo"? Nie rozumiem :wink:
Nie interesuje mnie ta dyskusja między Torangą i turucorpem i tyle.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Lipiec 03, 2013, 06:30:50 pm
Ja też nie chce się wtrącać, ale mi się wydaje, że jednak były głosy krytykujące nie tylko promocję, ale i komiks jako taki. Trzeba byłoby przkopać się przez cały wątek, ale mam wrażenie, że Toranga może mieć rację  :wink:
Jaroslaw, na zdrowy rozum, nawet jezeli pojawil sie gdzies jakis wpis o ocenie samego komiksu (ciekawe jakim cudem ktos ocenia przed publikacja?), to jakie sa proporcje miedzy unikatowym wpisem, a fala kontrowersji tutaj i na fejsiku, ktora tyczy tylko i wylacznie formy "promocji".
Torana sugerujac istnienie jakis domniemanych kontrowersji wokol samego komiksu, przed jego publikacja, kreuje jakas nowa, alternatywna rzeczywistosc.
@Toranga, okreslilem Twoja recenzje "strasznie subiektywna" a nie "subiektywna" z bardzo prostej przyczyny. Nie napisales jej SUBIEKTYWNIE przez pryzmat krajowego rynku komiksowego, tylko zastosowales, moim zdaniem STRASZNY zabieg, polegajacy na porownaniu "JH" jedynie z Supermanem i Kapitanem  Ameryka, tak jakby "JH" byl jakims unikatowym tworem na naszym rynku, a nie jest, czyli Twoj recenzecki subiektywizm przekroczyl pewna granice.
BTW jak ogladasz amerykanski film w polskiej wersji jezykowej, to tez nazywasz go "polskim filmem"?
Tytuł: Odp: Odp: Nowości komiksowe na blogach
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Lipiec 03, 2013, 06:45:31 pm
Jaroslaw, na zdrowy rozum, nawet jezeli pojawil sie gdzies jakis wpis o ocenie samego komiksu (ciekawe jakim cudem ktos ocenia przed publikacja?), to jakie sa proporcje miedzy unikatowym wpisem, a fala kontrowersji tutaj i na fejsiku, ktora tyczy tylko i wylacznie formy "promocji".
Torana sugerujac istnienie jakis domniemanych kontrowersji wokol samego komiksu, przed jego publikacja, kreuje jakas nowa, alternatywna rzeczywistosc.

W sumie masz rację. Przejrzałem z grubsza temat i w zasadzie znalazłem coś takiego:
 
Słabe rysunki, idiotyczna fabuła. Nie wiem kto to kupi. Ja nie zamierzam.

Reszta to rzeczywiście dyskusja światopoglądowa i o promocji.
 
Chyba, że dodamy do tego jeszcze dyskusje o Żołnierzach Wyklętych i o tym czy byli "dobrzy czy źli" to wtedy takich postów było więcej.
 
Jakoś wtedy wydawało mi się, że więcej jest głosów o samym komiksie :)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Lipiec 15, 2013, 10:09:20 pm

@turucorp
Miałem zamiar odpuścić, biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze "dyskusje" z niektórymi użytkownikami, ale skoro do tej pory nikt nie zasypał naszych postów kolejnymi, to jednak odpiszę.


Torana sugerujac istnienie jakis domniemanych kontrowersji wokol samego komiksu, przed jego publikacja, kreuje jakas nowa, alternatywna rzeczywistosc.


To Ty kreujesz rzeczywistość, wmawiając mi intencje, których nie mam i które nie wynikają z moich wypowiedzi.
Na moim blogu, co podkreślałem w poprzednim poście, a co Ty oczywiście pominąłeś, pisałem ogólnie o kontrowersjach (kontrowersja - rozbieżność opinii, różnica zdań) związanych z JH. Zarzuciłeś mi, że dotyczyły one tylko promocji, więc podałem Ci przykłady sprzecznych opinii nie dotyczących promocji na tym forum (na którym świat się nie kończy). Nigdy nie twierdziłem, że kontrowersji niedotyczących promocji było bardzo dużo, to Ty twierdziłeś (niesłusznie), że kontrowersje dotyczyły wyłącznie promocji i w związku z tym zarzuciłeś mi przekłamania, których sam się dopuszczasz.


@Toranga, okreslilem Twoja recenzje "strasznie subiektywna" a nie "subiektywna" z bardzo prostej przyczyny. Nie napisales jej SUBIEKTYWNIE przez pryzmat krajowego rynku komiksowego, tylko zastosowales, moim zdaniem STRASZNY zabieg, polegajacy na porownaniu "JH" jedynie z Supermanem i Kapitanem  Ameryka, tak jakby "JH" byl jakims unikatowym tworem na naszym rynku, a nie jest, czyli Twoj recenzecki subiektywizm przekroczyl pewna granice.


Hardy aspiruje do miana komiksu superbohaterskiego (bo komiksem historycznym bym go nie nazwał na pewno), a ten najbujniej rozwija się na rynku amerykańskim i w naturalny sposób twórcy (np. polscy) czerpią z niego inspiracje, nawiązują do niego itp. W związku z powyższym pisanie o JH w kontekście amerykańskich komiksów uważam za bardziej uzasadnione (choć był to w całej "recenzji" temat poboczny) niż porównywanie go do polskich komiksów w stylistyce superbohaterskiej, których nie ma zbyt wiele i większość z nich jest pisana w najlepszym razie z przymrużeniem oka. 


BTW jak ogladasz amerykanski film w polskiej wersji jezykowej, to tez nazywasz go "polskim filmem"?


A jak ktoś mówi, że przeczytał polskich X-Men to myślisz, że Polch albo Śledziu zrobili własną wersję przygód mutantów, czy że chodzi o wydanie TM-Semic, DK, Hachette, Muchy?


(ciekawe jakim cudem ktos ocenia przed publikacja?)


Bardzo prosto. Oceniając rysunki na podstawie przykładowych plansz zaprezentowanych przez wydawcę/autora. Tak jak miało to miejsce w m.in. temacie o RCK i w tym. Nie będę podawał linków do konkretnych postów, żeby nikogo nie urazić...


A skoro już zacząłem pisać...


@hans


Ja się tylko sprzeciwiam temu, co robi Toranga - wyrywaniu moich wypowiedzi z kontekstu tylko po to by na siłę znaleźć zwolenników JH. Resztę tej dyskusji mam głęboko gdzieś.


Moim zdaniem trafny o tyle, że odnosicie się (i Ty i maximumcarnage) do komiksu, a nie do akcji promocyjnej, wbrew temu co sugerował turucorp. Poza tym oba Wasze posty są konsekwencją podlinkowanego wcześniej przez Jarosława_D tekstu, który ocenia JH pozytywnie.
Mój post nie jest konsekwencją podlinkowanego tekstu. On jest konsekwencją nieuważnej lektury tego tekstu. Która to nieuważna lektura wypaczyła moją ówczesną opinię o JH. Mówiąc krótko: pisząc, że kibicuję Kijucowi w pracy nad tym komiksem, miałem na myśli komiks zupełnie inny. A jeśli Ty próbujesz udowadniać swoją tezę, podając za argument opinię napisaną na podstawie błędnych przesłanek, to obawiam się, że po prostu nie potrafisz jej uzasadnić i łapiesz się ochłapów, które mogą przynajmniej przypominać prawdziwe argumenty.

Dla porządku. Jarosław_D podlinkował tekst z pozytywną opinią na temat JH. Odpowiedział na to, cytując Jarosława_D maximumcarnage i wyraził opinię przeciwną. Z kolei na tego posta Ty odpowiedziałeś. Fakt, że zmieniłeś później zdanie. Pewnie lepiej by było gdybym po prostu podlinkował posta maximumcarnage'a na którego odpowiadałeś, obyło by się bez bezsensownej wymiany zdań, która więcej zaciemniła niż wyjaśniła.
Na wszelki wypadek, potwierdzam wszem i wobec, że nigdy świadomie nie chwaliłeś JH. A mnie chodziło tylko o pokazanie, że wbrew temu co pisał turucorp, miała miejsce wymiana zdań (różnych) na temat JH, a nie tylko akcji promocyjnej Kijuca.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Lipiec 15, 2013, 10:30:44 pm
A mnie chodziło tylko o pokazanie, że wbrew temu co pisał turucorp, miała miejsce wymiana zdań (różnych) na temat JH, a nie tylko akcji promocyjnej Kijuca.[/font]

Ciekawe, bo ja mam dziwne wrazenie, ze od poczatku chodzilo ci raczej o pseudolanserke wlasnej tworczosci "recenzenckiej".
Z Twojej "recenzji" i obecnych wypowiedzi wynika, ze nie masz zielonego pojecia o krajowym rynku komiksowym, kompletnie nie rozeznajesz sie w tym, co do tej pory zrobiono u nas min. w kwestii komiksow podobnych (w konwencji) do "JH", w dodatku postanowiles udowodnic, ze Twoja "recenzja" jest pozbawiona wszelkich wad, zarowno jezykowych jak i merytorycznych.
Szkoda, ze zamiast skoncetrowac sie na szlifowaniu wlasnych tekstow, wolisz udowadniac tutaj swoja nieomylnosc.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Lipiec 15, 2013, 11:44:50 pm
http://www.komiks.gildia.pl/news/2013/07/seria-paskow-rota-xxi-w-warszawskiej-gazecie (http://www.komiks.gildia.pl/news/2013/07/seria-paskow-rota-xxi-w-warszawskiej-gazecie)

Czytał ktoś toto? Czemu mam wrażenie, że po czerwonych teraz będą obrywać różowi?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ralfi# w Lipiec 16, 2013, 12:02:03 am
Haaaaaaa! Miałem rację, jak przewidywalny jest ten kierunek myślenia to aż boli :) - na stronie 12 naszej dyskusji rzuciłem, że Yan może palić np. tęczę na Placu Zbawiciela... i bach! Na pierwszej stronie Gildii, co widzę? Yan rozwala tęczę pięścią :) Yes! Yes! Yes! jak to krzyknął nasz były prawicowy premier, z ogromnym moralnym garbem, zostawiając żonę, synów (no dobra, dorosłych) i rzucając się na młódkę w szale kryzysu wieku średniego. Czyli nasz Yan, nasz rodak, zakradł się od tyłu do tęczowych i da im teraz POpalić ;) Ależ ten Yan jest HARDY... co teraz, co teraz??? Może ukryta OPcja NIEMIECKA?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: gość w Lipiec 17, 2013, 10:20:23 am
HYes! Yes! jak to krzyknął nasz były prawicowy premier, z ogromnym moralnym garbem, zostawiając żonę, synów (no dobra, dorosłych) i rzucając się na młódkę w szale kryzysu wieku średniego.

Ale on rzucił się na nią jak przeszedł na drugą stronę mocy- kolor sam sobie wybierz :cool:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: burberry w Lipiec 20, 2013, 06:00:34 pm
I co? Taka napinka była przed wydaniem komiksu, a po jego premierze raptem 3 opinie. LOL
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: horror w Lipiec 20, 2013, 07:09:36 pm
I co? Taka napinka była przed wydaniem komiksu, a po jego premierze raptem 3 opinie. LOL

Ciężko opiniować produkt, któego się nie kupiło.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Lipiec 21, 2013, 01:15:09 am
Ciekawe, bo ja mam dziwne wrazenie, ze od poczatku chodzilo ci raczej o pseudolanserke wlasnej tworczosci "recenzenckiej".
Z Twojej "recenzji" i obecnych wypowiedzi wynika, ze nie masz zielonego pojecia o krajowym rynku komiksowym, kompletnie nie rozeznajesz sie w tym, co do tej pory zrobiono u nas min. w kwestii komiksow podobnych (w konwencji) do "JH", w dodatku postanowiles udowodnic, ze Twoja "recenzja" jest pozbawiona wszelkich wad, zarowno jezykowych jak i merytorycznych.
Szkoda, ze zamiast skoncetrowac sie na szlifowaniu wlasnych tekstow, wolisz udowadniac tutaj swoja nieomylnosc.


Hmm, a ja mam wrażenie, że Tobie od początku chodziło o skrytykowanie niewystarczająco nieprzychylnej opinii na temat komiksu, z którym Ci nie po drodze. Przy tym często używałeś zupełnie nietrafionych argumentów (np. o "bogoojczyźnianych" środowiskach), które potem porzucałeś i kontynuowałeś swoje "wywody", wyciągając z kontekstu albo przekręcając moje słowa i formułując kolejne absurdalne zarzuty (np. o kreowaniu przeze mnie alternatywnej rzeczywistości). Jednocześnie pomijałeś milczeniem moje odpowiedzi, w których wypominam Ci przekłamania.


I tym sposobem doszedłeś do zarzutu, że nie mam pojęcia o polskim rynku komiksowym, który podobnie jak większość poprzednich nie ma oparcia w żadnych faktach, a wyłącznie w Twoim widzimisię. Mógłbym tutaj przytoczyć, jakie pozycje miałem na myśli, pisząc (w poprzednim poście) o polskich komiksach w konwencji superbohaterskiej, ale jest bardziej niż pewne, że i tak byś to olał lub przekręcił. Wybacz, ale przestaję rzucać karmę. Realizuj się w innym wątku.


PS. Robienie zarzutu z faktu, że bronię swoich racji na forum dyskusyjnym jest doprawdy urocze. Natomiast, gdybyś czytał moje posty ze zrozumieniem, a bez zacietrzewienia, mógłbyś zauważyć, że Twoje nieliczne trafione uwagi przyjmuję do wiadomości bez dyskusji.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Lipiec 21, 2013, 10:40:57 am

Hmm, a ja mam wrażenie, że Tobie od początku chodziło o skrytykowanie niewystarczająco nieprzychylnej opinii na temat komiksu, z którym Ci nie po drodze. Przy tym często używałeś zupełnie nietrafionych argumentów (np. o "bogoojczyźnianych" środowiskach), które potem porzucałeś i kontynuowałeś swoje "wywody", wyciągając z kontekstu albo przekręcając moje słowa i formułując kolejne absurdalne zarzuty (np. o kreowaniu przeze mnie alternatywnej rzeczywistości). Jednocześnie pomijałeś milczeniem moje odpowiedzi, w których wypominam Ci przekłamania.

Skad wniosek, ze "nie po drodze" mi z komiksem "JH"? Owszem, krytykuje jego forme "promocji", odnosze sie tez do pewnych niekonsekwencji fabularnych, ale moglbys laskawie wskazac, na podst. ktorej mojej wypowiedzi doszedles do wniosku, ze mam jakis powazny problem z samym komiksem?
Moja uwaga o srodowiskach "bogoojczyznianych" dotyczyla konkretnego elementu, na ktorym oparty jest pomysl na komiks, nie zrozumiales tego co napisalem, czy tylko postanowiles sobie "podymic"?

I tym sposobem doszedłeś do zarzutu, że nie mam pojęcia o polskim rynku komiksowym, który podobnie jak większość poprzednich nie ma oparcia w żadnych faktach, a wyłącznie w Twoim widzimisię. Mógłbym tutaj przytoczyć, jakie pozycje miałem na myśli, pisząc (w poprzednim poście) o polskich komiksach w konwencji superbohaterskiej, ale jest bardziej niż pewne, że i tak byś to olał lub przekręcił. Wybacz, ale przestaję rzucać karmę. Realizuj się w innym wątku.

Ta, cale moje zycie polegana "realizowaniu sie" na forum komiksowm :roll:
Twoja sugestia, ze to co u nas powstaje w tej konwencji jest "w najlepszym razie z przymrozeniem oka" wyraznie swiadczy, ze nie masz zbyt wielkiego rozeznania w temacie (w jednym masz racje, nie ma tych komiksow zbyt wiele, ale wlasnie dlatego wypadaloby sie z nimi zapoznac, zamiast pisac farmazony).

PS. Robienie zarzutu z faktu, że bronię swoich racji na forum dyskusyjnym jest doprawdy urocze. Natomiast, gdybyś czytał moje posty ze zrozumieniem, a bez zacietrzewienia, mógłbyś zauważyć, że Twoje nieliczne trafione uwagi przyjmuję do wiadomości bez dyskusji.


Nie, ze "bronisz", tylko, ze lansujesz  :neutral:
A dyskutowac sobie mozesz gdzie i ile chcesz, zalezy mi jedynie, zebys uczciwie zaczal przysiadac nad swoimi tekstami, zamiast tutaj "brylowac".
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Kinesiskop w Lipiec 23, 2013, 12:32:55 am
JH to fajny komiks. I miły akcent na rynku komiksu popularnego.
Fabuła jest dość intrygująca (dobry pomysł z dwutorową narracją), postacie wydają się dość ciekawe (mimo, że o nie których nie wiemy prawie nic) a rysunki charakterystyczne (choć strasznie niedokładne, czasem mało czytelne).
Póki co patriotyzm postaci jest nienachalny, wynika organicznie z ich charakteru. Zwłaszcza spodobał mi się koncept genezy mocy Hardego. Jego okrzyk 'Bóg, honor, ojczyzna' działa jak dobry pep talk a nie kiczowaty melodramatyzm patriotyczny.
Nie wiem jak rozwinie się fabuła, ale póki co złoczyńcy wzbudzają respekt, nie są tylko karykaturą. Oby tak zostało, bo wszelkie zwycięstwa Hardego będą robić większe wrażenie jeśli przeciwnik będzie prawdziwym wyzwaniem. Tu wolałbym by autorzy bardziej inspirowali się współczesnymi interpretacjami klasycznych złoczyńców komiksu amerykańskiego a nie np. antagonistami Likwidatora. Liczę też, że w wątku dziejącym się w latach 30tych Jan zmierzy się także z wrogami za zachodniej granicy. Ale jest to wysoce prawdopodobne skoro już wiemy, że w bazie ROTy znajduje się (niewykryty jeszcze) niemiecki szpieg (btw świetny narracyjnie smaczek!).
Rysunki jednak troszkę mnie drażnią. Jakbym oglądał thumbnailsy wyrysowane do jakiegoś filmu. Gdy mamy duże i dynamiczne panele, kreska Kijuca sprawdza się wyśmienicie i czuć w niej dużo energii. Jednak często gdy widzę zbliżenia postaci mam wrażenie że autor rysował je o 2 rano w sobotę między pierwszą a drugą półlitrówką. Czasem rzutuje to też na narrację przez co zdarzało mi się zgubić. Trochę ratują sytuację kolory, ale przydałby się może inker który by doprowadził pijaną kreskę do stanu względnej trzeźwości.
Komiks nie do końca kojarzy mi się z usańskimi herosami, jakoś bardziej przypomina mi przygody BPRD. Może dlatego że bohaterowie to też wyrzutki społeczne, choć innego charakteru?
Myślę, że komiks tego typu to dobry pomysł na zainteresowanie 'niedzielnego' czytelnika mniej znanymi kartami historii w lekki, przystępny sposób, gdy bardziej 'martyrologiczne' smutno-poważne tytuły odstręczają. A takie wrażenie niestety sprawia większość polskiego komiksu historycznego. Nawet jeśli część z nich cec**je wysoki poziom realizacyjny. Brakuje bardziej rozrywkowych tytułów po prostu. Jak w naszym kinie historycznym.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Toranga w Lipiec 28, 2013, 10:52:16 am



Twoja sugestia, ze to co u nas powstaje w tej konwencji jest "w najlepszym razie z przymrozeniem oka" wyraznie swiadczy, ze nie masz zbyt wielkiego rozeznania w temacie (w jednym masz racje, nie ma tych komiksow zbyt wiele, ale wlasnie dlatego wypadaloby sie z nimi zapoznac, zamiast pisac farmazony).
(...) polskich komiksów w stylistyce superbohaterskiej, których nie ma zbyt wiele i większość z nich jest pisana w najlepszym razie z przymrużeniem oka. 





PS. Robienie zarzutu z faktu, że bronię swoich racji na forum dyskusyjnym jest doprawdy urocze.
Nie, ze "bronisz", tylko, ze lansujesz  :neutral:
A dyskutowac sobie mozesz gdzie i ile chcesz, zalezy mi jedynie, zebys uczciwie zaczal przysiadac nad swoimi tekstami, zamiast tutaj "brylowac".
Szkoda, ze zamiast skoncetrowac sie na szlifowaniu wlasnych tekstow, wolisz udowadniac tutaj swoja nieomylnosc.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Sierpień 21, 2013, 11:49:02 am
w przedsprzedaży numer drugi z dwoma wariantami okładek:

(http://czarna-materia.pl/images/stories/virtuemart/product/limit-7005.jpg)

(http://czarna-materia.pl/images/stories/virtuemart/product/okladka-jan-hardybijatyka1.jpg)

Cytuj
Druga część rewelacyjnie przyjętej serii „Jan Hardy – Żołnierz Wyklęty”.   Komiks opowiada historię polskich superbohaterów (hardych) walczących w   powstaniu antykomunistycznym. Głównym bohaterem jest Jan Hardy - siłacz   czerpiący swoją moc z wartości Bóg, Honor i Ojczyzna! 
Część pierwsza do nabycia w dziale Sklep.
Zima. Rok 1946. Jan Hardy wyrusza do Warszawy w   poszukiwaniu Iskry – zaginionego żołnierza Roty, który może pomóc   rozszyfrowaniu tajemnicy nowej broni komunistów.
Tymczasem Gruz i jego oddział UB trafiają na trop naszych bohaterów...
Walka z czerwonym terrorem trwa!
Rok 1934. R.O.T.A. I jej nowi żołnierze! Radowy Człowiek, Iskra, Planit, Ułan i inni.
Jan Hardy kontra Halina Szymańska!
Limitowana edycja drugiego numeru komiksu Jan Hardy –   Żołnierz Wyklęty. Od wersji oficjalnej różni się okładką wydrukowaną w   250 egzemplarzach. Okładka bierze udział w akcji „Eure Vaeter Eure Muetter” będącej protestem przeciw zakłamywaniu historii przez Niemcy.
Każdy egzemplarz zostanie opatrzony pieczęcią wydawnictwa i indywidualnym numerem z zakresu 1-250.


Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Wrzesień 04, 2013, 10:30:34 am
Przeczytałem, złapałem się za głowę i pomyślałem: "Żołnierze wyklęci znów są niszczeni". Ten komiks to katastrofa i koszmar. Straszna szkoda bo pomysł ciekawy. Jednak nie wystarczy napisać "komiks patriotyczny" by zdobyć szacunek. Te rysunki?! Zgroza!  :cry:   
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 04, 2013, 12:53:38 pm
A możesz bardziej rozwinąć myśl co Ci się konkretnie nie podoba, bo niewiele wynika z Twojej wypowiedzi.
Jeśli pomysł ciekawy to co w takim razie jest koszmarem i katastrofą?

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Wrzesień 04, 2013, 02:32:21 pm
Powtórzę moim zdaniem pomysł jest ciekawy, ale wykonanie fatalne. Ze szczególnym uwzględnieniem rysunków. Koszmarnych rysunków. Czy to bardziej zrozumiałe?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 04, 2013, 02:51:40 pm
Powtórzę moim zdaniem pomysł jest ciekawy, ale wykonanie fatalne. Ze szczególnym uwzględnieniem rysunków. Koszmarnych rysunków. Czy to bardziej zrozumiałe?

szczerze mówiąc to tak średnio i niewiele (żeby nie powiedzieć nic) dodałeś nowego do poprzedniego posta, ale rozumiem, że liczyć na rozwinięcie argumentacji nie mam co liczyć...
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Wrzesień 04, 2013, 03:06:35 pm
A co tu można dodać, rysunki są jakie są, może to taka konwencja ale dla podejrzliwego oka wyglądają na brak umiejętności. O historii trudno coś powiedzieć po jednym zeszycie ale większość dialogów i monologi tego drwala to tragedia wołająca o pomstę do nieba. Całość raczej średnia.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Wrzesień 04, 2013, 03:09:32 pm
Widzę że zrozumienie najprostszego jest dla mego adwersarza trudne, choć zwykle nawet małe dzieci rozumieją gdy się mówi że rysunki są brzydkie. Koszmarnie brzydkie. Mnie po prostu odrzucają i tyle. Szanowny rysowniku ("rysowniku") skoro zdecydowałeś się tworzyć komiksy dobrze by było umieć rysować. Tym bardziej przy takim temacie. Jak rozumiem komiks ten miał być formą hołdu dla antykomunistycznego podziemia? Ale jego wykonie jest złe.  Więc chyba o wiele lepiej żeby ten komiks nigdy nie powstał.  Lub by rysował go ktoś kto rysować umie. Pomysł naprawdę ciekawy, drobne poprawki w scenariuszu, inny rysownik i mogło to być naprawdę coś dobrego. Niestety. A szkoda, naprawdę szkoda.     
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 04, 2013, 03:47:29 pm
już nic
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaszcząb w Wrzesień 04, 2013, 04:00:30 pm
Jana Hardego wprawdzie nie czytałem, ale nie mogę się zgodzić z opinią, że człowiek, który jest autorem wklejonych kilka postów wyżej okładek, nie potrafi rysować.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Wrzesień 04, 2013, 04:09:54 pm
Ok okładki są w porządku, jest tez w komiksie parę niezłych plansz ale kiedy idzie o rysowanie sylwetek ludzkich czy twarzy to jest tragicznie, i nie kupuję faktu że to styl rysownika bo nie takie było chyba założenie. Taka stylistyka sprawdzała się w Konstrukcie ale w Hardym jest od czapy. Wiec się zastanawiam czy Kijuc wybrał taką stylistykę do Hardego czy inaczej nie potrafii.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Wrzesień 04, 2013, 06:08:52 pm
Panowie nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że jeżeli autor umie rysować to ... jeszcze gorzej? Bo mogę zrozumieć i trochę usprawiedliwić kogoś kto nie umie rysować, ale stara się ujmijmy to "dla sprawy", dla oddania hołdu  itp.   Jednak jeżeli autor rysować umie to nie sposób usprawiedliwić tego "dzieła". Wielkie słowa które padają w tym komiksie zupełnie nie pasują do tego co widzimy. Czemu komiks patriotyczny jak zostało to nazwane, ma być takim bohomazem? Czemu ma kojarzyć się czytelnikowi źle? Nie powinien, zdecydowanie nie powinien.   
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Wrzesień 04, 2013, 06:16:24 pm
no chłopaki. widzę, że wy po prostu jesteście fanami rysunku realistycznego. i tyle. nic więcej.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Wrzesień 04, 2013, 06:33:01 pm
W sumie nie jestem fanem żadnego typu rysunku, nieszczególnie mi pasuje grafika w tym komiksie do typu opowieści. Głównie jednak mam problem w Hardym z marnymi dialogami i poziomem scenariusza. Pewnie też dlatego że nie jestem fanem ruchu bogoojczyzniano narodowego, no i za dużo jak na mój gust pojawia się ostatnio historii superhero w polskim sosie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Wrzesień 04, 2013, 10:38:52 pm
no i za dużo jak na mój gust pojawia się ostatnio historii superhero w polskim sosie.

Oto kolejny przedstawiciel http://komiks.polter.pl/Polski-Duch-nowy-polski-superbohater-w64978 (http://komiks.polter.pl/Polski-Duch-nowy-polski-superbohater-w64978)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 05, 2013, 06:55:36 am
W takim razie może za niebawem doczekamy się rodzimego crossoveru.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 05, 2013, 07:56:16 am
Tak, może doczekamy się albumu Hardy vs Likwidator :)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Emeryt w Wrzesień 05, 2013, 08:29:53 am
Super :-)

Może nam się zrobi takie Polish Superheroes Universe :-)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 05, 2013, 08:45:49 am
Zadatki na to już są niemałe :)  Polski Duch, Bler, Biały Orzeł (a przy okazji pozostałe meta-osobowości tej serii), Rycerz Ciernistego Krzewu, Henryk Kaydan, Zmora, na upartego także Dux z serii "Kamień Przeznaczenia" i oczywiście Jan Hardy. A pewnie jeszcze o kimś zapomniałem. Ciekawe jaka nazwa byłaby dla tego uniwersum najbardziej adekwatna.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: J.K. Gordon III w Wrzesień 05, 2013, 09:56:26 am
Wilq, bohaterowie z "Drugiej Ligi" i "Ciem", KOPS, Kapitan Mineta, Człowiek Paroovka, Orient-Man, Człowiek Bez Szyi wraz z kolegami, De Istots (gdzie, nota bene, debiutował Orzeł Biały), Liga Obrońców Planety Ziemia, OPO itd
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Wrzesień 05, 2013, 02:21:18 pm
Pewnie będzie jeszcze więcej polskich superbohaterów. Dlaczego? A kiedy z USA był ich wysyp? Lata 30-te XX wieku - kryzys. bezsilni ludzie uciekają w świat fantazji i bohaterów co walczą o sprawiedliwość. Teraz najwyraźniej nasza kolej. Warunki do wysypu takich postaci mamy idealne, niestety :(
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Emeryt w Wrzesień 05, 2013, 02:31:40 pm
Pewnie będzie jeszcze więcej polskich superbohaterów. Dlaczego? A kiedy z USA był ich wysyp? Lata 30-te XX wieku - kryzys. bezsilni ludzie uciekają w świat fantazji i bohaterów co walczą o sprawiedliwość. Teraz najwyraźniej nasza kolej. Warunki do wysypu takich postaci mamy idealne, niestety :sad:
 
A ja myślę, że to bardziej "wina" WKKM :-)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Wrzesień 05, 2013, 02:34:54 pm
Pewnie będzie jeszcze więcej polskich superbohaterów. Dlaczego? A kiedy z USA był ich wysyp? Lata 30-te XX wieku - kryzys. bezsilni ludzie uciekają w świat fantazji i bohaterów co walczą o sprawiedliwość. Teraz najwyraźniej nasza kolej. Warunki do wysypu takich postaci mamy idealne, niestety :sad:
 
Wielki Kryzys w USA miał miejsce w latach 1929-1933. Wysyp superbohaterów zaczął się w 1938 (Superman) i 1939 (Batman, a potem inni). Najczęściej jest on wiązany ze zbliżającą się wojną i narastaniem nastrojów patriotycznych. Kryzys w branży superbohaterskiej nastąpił w okresie "zimnej wojny", a dodatkowo wzmocniło go wprowadzenie Kodeksu Komiksowego w 1954 roku.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 05, 2013, 02:55:36 pm
Wbrew opiniom niesłusznie powielanym w niektórych opracowaniach historycznych kryzys w Stanach potrwał dłużej (u progu wojny rooseveltowski "New Deal" był już faktycznie projektem oderwanym od rzeczywistości). A przynajmniej tak twierdził zmarły kilka lat temu amerykanista prof. Krzysztof Michałek powołując się zarówno na statystyki jak i opracowania zza Atlantyku (więcej na tent temat w jego książce "Na drodze ku potędze"). Stąd problemy związane z załamaniem gospodarczym przeciętny obywatel w latach 1938-41 wciąż odczuwał na własnej skórze.  Abstrahując od okoliczności, że zaistnienie pierwszych historyjek z Supermanem miało miejsce na przełomie lat 1933-34 (przeleżały się niestety). Natomiast zgodziłbym się z uwagą, że wprowadzenie Kodu wzmocniło pozycję komiksu superbohaterskiego. Czymś w końcu trzeba było wypełnić lukę po zakazanych horrorach i coraz słabiej sprzedających się komiksach wojennych.
 
Nie przeceniałbym również roli WKKM. Zarówno Biały Orzeł jak i Bler debiutowali znacznie wcześniej. Podobnie jak bohaterowie Jakuba Martewicza. Stąd analogia Krytyka ma coś w sobie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Wrzesień 06, 2013, 02:56:05 pm
Koniunktura na bohaterow i trudne czasy robia swoje, a pomysl z polskim uniwersum superhero naprawde przedni. :razz: :lol:
pzdr
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 07, 2013, 08:41:59 pm
http://komiksomania.pl/publicystyka/inzynieria-sprzedazy.html (http://komiksomania.pl/publicystyka/inzynieria-sprzedazy.html)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Październik 14, 2013, 06:03:14 pm
Zadnych komentarzy, dziwne
drugi numer jest duzo lepszy i duzo mocniejszy. Wstawka gazetowa jest naprawde ostra  :razz:
Piesc rozbijajaca tecze, tez daje do myslenia. Sam komiks naprawde sie rozkrecil. ciekawe czy ukaza sie tylko te 4 numery hardego, oby nie.
Musze sobie kupic koszulke red is bad :biggrin:
pzdr 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: mummu w Listopad 27, 2013, 02:59:50 pm
Koniec listopada i cisza.
 
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Listopad 27, 2013, 03:08:03 pm
Koniec listopada i cisza.

Nie popsujmy więc tego i oby tak dalej :smile:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Listopad 27, 2013, 11:36:08 pm
Nie widzę, żeby Marcin Zembrzuski linkował swoją recenzje, więc zrobię to za niego. Jak dla mnie - podobnie, zresztą jak Godai z Maciejem w swojej dyspucie - trafia w samo sedno tego, czym "Jan Hardy" jest. Podpisuje się pod nią obiema rękoma.

http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2013/11/1415-jan-hardy-01.html (http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2013/11/1415-jan-hardy-01.html)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Listopad 27, 2013, 11:46:41 pm
Przeczytałem. Zgadzam się połowicznie. Tak od siebie dodam, że lepiej żeby było więcej komiksów Samojlika, a mniej Hardego Janka z lasu :smile: . Szczególnie dla dzieci.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Grudzień 16, 2013, 04:29:12 pm
Hardy byłby dla mnie całkiem fajną historią gdyby nie ten styl rysunków :sad:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Emeryt w Grudzień 22, 2013, 07:47:11 pm
Hardy byłby dla mnie całkiem fajną historią gdyby nie ten styl rysunków :sad:
A do mnie akurat grafika bardzo trafia.
Jedyne co irytuje, to te ordynarne i obleśne reklamy w środku. rzygać się chce.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: adro w Grudzień 22, 2013, 08:39:02 pm
czy ktos wie, kiedy bedzie 3 numer tego komiksu?
dzieki za odp
pzdr
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Emeryt w Lipiec 21, 2014, 10:17:24 pm
Dotarła dziś do mnie R.O.T.A. #1. Jak się okazuje, jest to zbiór pasków z Gazety Warszawskiej i Polski Niepodległej.

Przeczytałem pierwszych kilka pasków, po czym już tylko skakałem po obrazkach i tekście. Straszna szkoda, że z komiksu z naprawdę fajnym potencjałem (bo trudno było nie polubić pierwszych dwóch zeszytów Jana Hardego) uleciała cała lekkość, a została tylko tania indokrynacja.

Już trzeci zeszyt Hardego był marny i na siłę, ale R.O.T.A. #1 ma chyba walor jedynie kolekcjonerski (zbiera paski z gazet w jednym miejscu) vel kronikarski.

Sugeruję unikać.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Lipiec 21, 2014, 10:42:29 pm
Dotarła dziś do mnie R.O.T.A. #1. Jak się okazuje, jest to zbiór pasków z Gazety Warszawskiej i Polski Niepodległej.

Przeczytałem pierwszych kilka pasków, po czym już tylko skakałem po obrazkach i tekście. Straszna szkoda, że z komiksu z naprawdę fajnym potencjałem (bo trudno było nie polubić pierwszych dwóch zeszytów Jana Hardego) uleciała cała lekkość, a została tylko tania indokrynacja.

Już trzeci zeszyt Hardego był marny i na siłę, ale R.O.T.A. #1 ma chyba walor jedynie kolekcjonerski (zbiera paski z gazet w jednym miejscu) vel kronikarski.

Sugeruję unikać.

dzięki za info, zastanawiałem się nad zakupem, ale miałem obawy, że będzie na poziomie cienkiego 3 odcinka... i obawy się ziściły...
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Sierpień 07, 2014, 07:03:34 pm
(http://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10569058_521707107961994_6486973578091510056_n.jpg)
 
Coś dla fanów  :wink:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Sierpień 07, 2014, 07:08:23 pm
(http://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10569058_521707107961994_6486973578091510056_n.jpg)
 
Coś dla fanów  :wink:
O. k...!
Tyle było hałasu, wyzywania od kryptokomuchów i tym podobnych bzdur, a teraz wyszło na to, że cała batalia idzie o polską podróbę Hellboya.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 30, 2014, 07:09:05 pm
Plansza z czwartej części:


(http://3.bp.blogspot.com/-e5IjBEGV5SI/VCrsOoTEDvI/AAAAAAAACzE/7G75rw-zf1M/s1600/jan%2Bhardy%2C%2Bkomiks%2C%2Brota%2C%2Bkomiksy%2C%2Bkomiks%2Bpolski.jpg)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Death w Listopad 18, 2015, 08:53:44 pm
Jeszcze tego w ogóle nie czytałem, choć na półce czeka pierwszy numer.
Strasznie mi się podobają okładki najnowszych zeszytów. Trzeba zacząć nadrabiać poprzednie.
(http://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/jan_hardy/ballada/okladka-450.jpg)

(http://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/jan_hardy/1/okladka-450.jpg)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Kwiecień 12, 2017, 01:14:21 pm
Na Alei Komiksu pojawił się artykuł z twórcą/wydawcą komiksów Czarnej Materii/Materia Komiks.
Trochę o tym jak wyglądała przeszłość, trochę o teraźniejszości, (prawie) nic o przyszłości.
A w dodatku jego komiksu można kupić obecnie za darmo/po taniości lub za prawie dowolną, rozsądną kwotę (w sklepie wydawcy).

Dla "uczulonych" -  w artykule jest dużo odwołań do Boga, religii i duchowości. Niektórym (nie mi) może to przeszkadzać.


Artykuł:
http://alejakomiksu.com/artykul/6741/Kijuc-Trzeba-pokonac-smoka/ (http://alejakomiksu.com/artykul/6741/Kijuc-Trzeba-pokonac-smoka/)
Namiary na sklep:
http://materiakomiks.pl/ (http://materiakomiks.pl/)



Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Kwiecień 12, 2017, 01:19:27 pm
Szkoda że archiwalne numery Czarnej Materii nadal są praktycznie nie do zdobycia.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Kwiecień 12, 2017, 03:37:42 pm
Vision2001: "Dla "uczulonych" -  w artykule jest dużo odwołań do Boga, religii i duchowości. Niektórym (nie mi) może to przeszkadzać. "
 
Prawie padłem ze śmiechu gdy to przeczytałem :) Na swój sposób zabawne czasy nam nastały skoro trzeba uruchamiać alert na tego typu sprawy. Ach, ci poprawno-politycznie skonstruowani wrażliwcy o których trzeba czule dbać aby się przypadkiem nie spłakali na widok owego straszliwego słówka "Bóg" :)

Doctus - mam wrażenie, że warto napisać bezpośrednio do autora. Nie zdziwię się jeśli ma je u siebie.
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Kwiecień 12, 2017, 03:55:57 pm
To mimo wszystko jest bardzo fajny wywiad. Mój ulubiony fragment:

Cytuj
„Wiele osób” to taka nowomowa jak „wszyscy”. Piętnaście osób kotłuje się pod jedną grafiką na FB i krzyczą „pospolite ruszenie” albo „wszyscy”. Później, jak się spotka tych ludzi na przykład na MFK, to okazują się tacy fajni i łagodni. Co prawda rozpoczynają rozmowę z opuszczonymi głowami, ale później jest już trochę lepiej. A po imprezie znów internet i od początku... Ciągle ta sama historia.

Dokładnie. Prawdziwy klasyk polskiego komiksowa :biggrin:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Kwiecień 12, 2017, 06:29:29 pm
Vision2001: "Dla "uczulonych" -  w artykule jest dużo odwołań do Boga, religii i duchowości. Niektórym (nie mi) może to przeszkadzać. "
 
Prawie padłem ze śmiechu gdy to przeczytałem :smile: Na swój sposób zabawne czasy nam nastały skoro trzeba uruchamiać alert na tego typu sprawy. Ach, ci poprawno-politycznie skonstruowani wrażliwcy o których trzeba czule dbać aby się przypadkiem nie spłakali na widok owego straszliwego słówka "Bóg" :smile:
Wiesz... Jest taki magazyn Komiks i my i tam tak w artykułach to oni tak bardzo, bardzo ale to bardzo... Całe szczęście potrafię coś wyśrodkować i np. ten magazyn kupuję dla komiksów w nim zawartych, a nie dla artykułów. A tu bardzo widać, że Kijuc jest uduchowiony i o tym mówi/pisze. Ale nie jest to nachalne "ciągnięcie w swoją stronę". Ale i tak wolałem przestrzec. ;)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Kwiecień 12, 2017, 11:01:00 pm
Mam nadzieję Visionie, że już niebawem nadejdą czasy w trakcie których nie będziesz musiał stosować ostrzeżeń do spraw tego przecież nie wymagających; zwłaszcza że prawdopodobnie ma się ku temu :smile:
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Kwiecień 12, 2017, 11:08:55 pm
Wiesz... Jest taki magazyn Komiks i my i tam tak w artykułach to oni tak bardzo, bardzo ale to bardzo...




tak bardzo co?
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Kwiecień 13, 2017, 05:26:18 am
@Nawimar
Mógłbyś przestać siać tę paranoje. Mam nadzieje że żartujesz. To nadal kraj w większości katolicki i nikt tu nigdy za religię ludzi nie tępił. Choć prztyczki, wielce wierzącym w dzień a pod wieczór cynicznym, zawistnym, i plującym nienawiścią, są bardzo potrzebne bo hipokryzja to rzecz zła. @Vision raz napisał coś takiego i teraz ciągnięcie te niepotrzebną dyskusję, która z prawdą nie ma nic wspólnego.

Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Kwiecień 13, 2017, 05:51:41 am
Doctus - nie, nie żartuję; tym bardziej że najwyraźniej nie bardzo wiesz o czym piszesz. I sori ale swoim ostatnim postem to właśnie Ty "ciągniesz niepotrzebną dyskusje".  No i jak mawiał pewien dość słynny rzymski prawnik: "Cóż to jest prawda?"
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Kwiecień 15, 2017, 05:56:29 pm
@Nawimar
Jeśli chcesz mi uzasadnić dlaczego "nie wiem o czym piszę", to możesz to zrobić na PW. Tutaj nie ma po co tego ciągnąć. To wątek o komiksie a nie religii. Ja wiem doskonale co chciałem napisać i dlaczego coś napisałem. Jeżeli nie zechcesz mi tego wyjaśnić w prywatnej wiadomości, to też dla mnie w porządku, bo nie musisz czuć takiej potrzeby. To tyle ode mnie. Pozdrawiam bez złośliwości i uszczypliwości :)
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Kwiecień 26, 2017, 02:10:50 pm
Doctusie drogi; miast zamęczać Cię na privie proponuję lekturę kolejnego wywiadu z autorem "bardzo, bardzo ale to bardzo":
 
http://narodowcy.net/fotorelacje/wywiad-z-jakubem-kijucem
Tytuł: Odp: Jan Hardy
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Kwiecień 27, 2017, 07:20:08 pm
Doctusie drogi; miast zamęczać Cię na privie proponuję lekturę kolejnego wywiadu z autorem "bardzo, bardzo ale to bardzo":
 
http://narodowcy.net/fotorelacje/wywiad-z-jakubem-kijucem
Również polecam wywiad :)