gildia.pl

Gildia Nauki Popularnej (www.nauka.gildia.pl) => Forum Nauki Popularnej => Wątek zaczęty przez: zompi w Marzec 12, 2005, 07:22:15 pm

Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Marzec 12, 2005, 07:22:15 pm
Czy istnieją przedmioty czterowymiarowe?
Według A. Einstaina człowiek dostrzego tylko trzy wymiary: wysokość, szerokość i głębokość. Czwarty i pozostałe wymiary są dla nas zbyt załamane abyśmy mogli je dostrzec. Jednak naukowcy określili definicję 4D.
Jeżeli narysujemy idealnie cienką linie otrzymamy 1D, jeżeli połączymy wierzchołki dwóch lini otrzymamy kwadrat (2D), jeżeli wierzchołki dwóch kwadratów połączymy liniami otrzymamy sześcian (3D), jeżeli połączymy wierzchołki sześcianu liniami otrzymamy tzw. tesserakt (4D!) itd.
Inną teorią dotyczącą czwartego wymiaru jest to, że jest nim czas. To by się zgadzało również z twierdzeniami Einstaina, tzn. że 4D jest zbyt zakrzywiony, abyśmy go dostrzegli, a czasu przecież nie spostrzegamy. Nam ludziom jest to sobie trudno wyobrazić, tak jak dwuwymiarowej istocie jest sobie wyobrazić trójwymiarowy sześcian.
A jakie są Wasze teorie?
Tytuł: Re: 4D
Wiadomość wysłana przez: Jimmy w Marzec 13, 2005, 10:01:38 am
Cytat: "zompi"
Nam ludziom jest to sobie trudno wyobrazić, tak jak dwuwymiarowej istocie jest sobie wyobrazić trójwymiarowy sześcian.

Mi osobiscie latwiej wyobrazic sobie czas jako wymiar niz tesserakt (jak to w ogole ma wygladac, polaczenie wierzcholkow szescianu? :shock:)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Marzec 13, 2005, 10:16:19 am
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/de/d/d2/WUERFEL5_0-_bis_5-dimensionale_Wuerfelanaloge.jpg)

No, no to już wszystko jasne... A czy 4-ty wymiar nie odpowiada za czas? Swoją drogą, jeśli nie dostrzegamy przedmiotów cztero-wymiarowych, to nie znacz, że są nie do wykrycia. Człowiek ma nie tylko oczy :)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Jimmy w Marzec 13, 2005, 10:48:38 am
Troche bardziej przejrzyste IMO, ale nie powiedzialbym ze wszystko jasne, bo latwe do wyobrazenia to to nie jest...

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/7/7c/Hypercube_cubes.png)
The first illustration shows how a tesseract is in principle obtained by combining two cubes. The scheme is similar to the construction of a cube from two squares: juxtapose two copies of the lower dimensional cube and connect the corresponding vertices.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/e/ed/Hypercube_star.png)
The second picture accounts for the fact that each edge of a tesseract is of the same length. This picture also enables the human brain to find a multitude of cubes that are nicely interconnected.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/d/d5/Hypercube_order.png)
The third diagram finally orders the vertices of the tesseract with respect to the distance along the edges, with respect to the bottom point. This view is of interest when using tesseracts as the basis for a network topology to link multiple processors in parallel computing: the distance between two nodes is at most 4 and there are many different paths to allow weight balancing.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Marzec 15, 2005, 03:26:33 pm
A w jaki sposób można potwierdzić istnienie przedmiotów czterowymiarowych? Nie istnieje więc żadne nam znane środowisko 1,2 ani 3-wymiarowe, a przynajmniej nie da się potwierdzić jego bytu. Czy przypadkiem, cała materia we wszechświecie nie jest czterowymiarowa? Trójwymiarowa nie może być, gdyż pozostawała by niezależna od czasu. A przecież przedmiot poruszający się w trzech wymiarach porusza się także w czasie. Wszystkie przedmioty, a także my, jesteśmy czterowymiarowi. Czy to ma jakiś sens?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Marzec 16, 2005, 06:46:56 pm
Cytat: "Sajuuk'Khar"
Nie istnieje więc żadne nam znane środowisko 1,2 ani 3-wymiarowe, a przynajmniej nie da się potwierdzić jego bytu.?

Istnieją nawet 0-wymiarowe:) Kropki kwantowe (0D), druty kwantowe (1D), studnie potencjału (2D).

Cytat: "Sajuuk'Khar"
Czy przypadkiem, cała materia we wszechświecie nie jest czterowymiarowa?

Nie.

Cytat: "Sajuuk'Khar"
Trójwymiarowa nie może być, gdyż pozostawała by niezależna od czasu. A przecież przedmiot poruszający się w trzech wymiarach porusza się także w czasie. Wszystkie przedmioty, a także my, jesteśmy czterowymiarowi. Czy to ma jakiś sens?

Trzeba odróżnić wymiary przestrzenne od czasowych. Wszystkie obiekty zajmują określoną przestrzeń, są trójwymiarowe. Ich reprezentacją w czterowymiarowej czasoprzestrzeni są linie świata - krzywe czasopodobne.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Last Viking w Marzec 17, 2005, 07:33:35 am
Ja skłonny jestem do uznania teorii strun, gdzie kolejne wymiary są skręcone w niewielkie pętelki (jest ich zdaje się 11).

Wyobraźcie sobie życie w 2 wymiarach tzw. "płaszczaków". Dla nich wysikość to długość, jakże to zycie wydaje się banalne, a teraz wyobraźcie sobie istoty 4 wymiarowe, które teoretyzują nad "marnością" życia w 3 wymiarach ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Marzec 17, 2005, 02:06:21 pm
Przynajmniej możemy sobie wyobrazić, że poza 3D istnieje coś jeszcze. To lepsze niż życie w komiksowym 2D świecie i błogiej nieświadomości czegoś takiego jak inne wymiary.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Kwiecień 22, 2005, 04:05:22 pm
Dawno nie odpowiadałem, ale przez ten czas dokonałem kilku ciekawych obliczeń. Wynika z nich to, że wszechświat się rozszerza, a skoro się rozszerza, to musi być skończony. Jeżeli jest skończony, to co jest poza nim?
Powiedzmy, że wszechświat ma kształt kuli (jak większość przedmiotów w przyrodzie). Jeżeli po Ziemi będziemy się poruszać w sposób dwuwymiarowy, to ciągle będziemy ją okrążać. Jeżeli urzyjemy trzeciego wymiaru (wysokość), opóścimy Ziemię i wylecimy we wszechświat. Wszechświat jest o tyle zabawniejszy, że jeżeli poruszamy się w 3D, to obkrążymy go dookoła i aby przejść poza niego trzeba urzyć 4D. Tak jest w każdym innym "wszechwszechświecie", a każdy z nich operuje coraz to większą liczbą wymiarów. oMożna jeszcze dodać, że jeżeli pod wpływem materii inna materia się zakrzywia, można powiedzieć, że wszystkie wszechświaty nakładają się na siebie. I tutaj pozostaje sprawa wszechświatów równoległych. Znajdź czwarty wymiar i pójdź w jego kierunku, a przejdziesz do świata równoległego.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Kwiecień 22, 2005, 08:38:57 pm
Fakt, że wszechświat się rozszerza wcale nie implikuje, że jest skończony. Nawet, jeśli jest skończony, to nie musi istnieć nic "poza" nim, bo jak zdefiniować "poza" - zarówno w znaczeniu czasowym jak i przestrzennym nie musi istnieć nic "poza". Wszechświat nie może mieć też kształtu kuli, co najwyżej hipersfery. A żeby poruszać się w czwartym wymiarze wcale nie trzeba mocno kombinować - ja robie to już od wielu lat i wychodzi mi to całkiem nieźle (choć na razie jeszcze nie wiem, jak się wrzuca wsteczny;) ). Jeśli istniałby dodatkowy makroskopowy wymiar przestrzenny, to i tak raczej nie dałoby się za jego pośrednictwem opuścić wszechświata, co najwyżej wyjść poza 3-branę, na której znajduje się materia (ale taka sztuka udałaby się prawdopodobnie tylko grawitonom).
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Kwiecień 23, 2005, 06:12:23 pm
No dobra... Ale jak rozszerzyć coś co jest już nieskończone. Moim zdaniem to niemożliwe.
Wszechświat dąży do nieskończoności, a nie jest nieskończony. To "drobna" różnica ;)
A poza tym... Zawsze musi być coś poza. Nie istnieje coś takiego jak "nic". W przyrodzie zawsze jest coś :)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Kwiecień 24, 2005, 01:28:55 am
Cytat: "zompi"
No dobra... Ale jak rozszerzyć coś co jest już nieskończone. Moim zdaniem to niemożliwe.

No właśnie: Twoim zdaniem. Twoje zdanie w tym przypadku jest błędne:) Nie słyszałeś serii historyjek o hotelu z nieskończoną ilością pokoi?

Cytat: "zompi"
Wszechświat dąży do nieskończoności, a nie jest nieskończony.

Tego nie wiesz na pewno, bo w tej chwili nie wie tego zapewne nikt.

Cytat: "zompi"
A poza tym... Zawsze musi być coś poza. Nie istnieje coś takiego jak "nic". W przyrodzie zawsze jest coś :)

To już filozofia, a ja mówię o kosmologii i fizyce. Jeśli wszechświat jest skończony, to używając znanych z życia codziennego pojęć odległości i położenia można stwierdzić, że nie ma nic poza wszechświatem, bo cała przestrzeń i czas są zawarte w jego wnętrzu. Jedyne "poza" o jakim moglibyśmy mówić to jakaś aczasowa i aprzestrzenna pierwotna rzeczywistość, w której rozwijałyby się "bąble" wszechświatów, ale nie jest to absolutnie jakieś "miejsce" do którego można się udać i je zbadać.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Kwiecień 24, 2005, 12:18:00 pm
WSZECHŚWIAT DĄŻY DO NIESKOŃCZONOŚCI i ja to wiem na pewno:
delta ti= delta g; lim ti=0 <=> lim m=nieskończoność; lim g=0 <=> lim m= nieskończoność; lim g=0 <=>lim E=nieskończoność
Pozostaje już tylko kwestia, czy we wszechświecie istnieje jakieś miejsce w którym nie działa żadna siła g.
A jeżeli chodzi o istnienie czegoś poza, to mogłoby istnieć, gdyby nie to, że wszystkie znane nam wszechświaty nie oddziaływałyby na siebie z tak ogromną energią i nie załamywałyby się tak, że się pokrywają.
Innymi słowy, nieskończoność wszechświatów nakłada się na siebie, tworząc wymiary(wszechświaty) równoległe :)

Oto cała moja filozofia.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Kwiecień 24, 2005, 08:04:51 pm
No, to w obliczu TAKICH argumentów, pozostaje mi tylko udanie się w odludne miejsce celem dożywotniego ubolewania nad moją niewiedzą...
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Lipiec 09, 2005, 04:02:17 pm
Ostatnio oglądałem film "Cube 2 Hypercube" i od razu przypomniałem sobie ten temat. W filmie pojawiło się pojęcie tessaraktu, jako czterowymiarowej, czysto teoretycznej figurze.
Wyglądało to mniej więcej tak:

(http://www.labyrinthina.com/hypercube.jpg)

Jak właściwie można odczytać ten rysunek i za jaką "wielkość" (jeśli można się tak wyrazić ;) ) odpowiada czwarty wymiar jeśli np. środowisko 3D to długość, wyskokość i głębokość? Poza tym słyszałem jeszcze to tych wymiarach odpowiedzialnych za czas.. Chyba czas zasięgnąć do literatury specjalistycznej. ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Lipiec 09, 2005, 07:49:25 pm
Film jest super ;)
Po za tym.. Jeżeli chodzi o czas, to ja sądze, że czas to jakaś specyficzna fala, nie dostrzegalna przez ludzkie oko i nie wykrywalna na razie przez rzadne instrumenty.. No. poza zegrakiem :p
Ale czy fala, może być wymiarem? :?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: jasisz w Lipiec 09, 2005, 09:15:40 pm
Aleś zompi namieszał z tym rozszerzaniem wszechświata. Tam gdzie wchodzi nieskończonośc tam zaczyna się niewiedza i paradoksy.

Popatrz np. na to:
Ile jest liczb naturalnych? Nieskończenie wiele.
Ile jest liczb parzystych? Nieskończenie wiele.
Ile jest liczb nieparzystych? Nieskończenie wiele.
Wg twojego rozumowania powinno to doprowadzić do takiego dzialania:
moc zbioru liczb parzystych + moc zbioru liczb nieparzystych = moc zbioru liczb naturalnych
czyli
nieskończoność + nieskończoność = nieskończoność

Jest mnóstwo takich przykładów, m.in. ten z krasnoludkami w hotelu, o którym ktoś wspominał. Dziwne co nie?
Poczytaj trochę o nieskończoności i przestanie się takie wydawać ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Lipiec 11, 2005, 11:18:41 am
Jeśli chodzi o nieskończoność , to dawno zauważyłem że na jaką liczbę byśmy niesk. nie dzielili to zawsze wyjdzie nam niesk.,wyjątkiem jest sama niesk. -wychodzi 1.Przy mnożeniu nie ma tego wyjątku . Zdaje sie że to samo działa i w niesk. przestrzeni, ale nie wiem .
Czytał kto ,,wechikuł czasu" Wellsa?, jest tam ciekawie objaśniona teoria czterowymiarowego świata , jest też wyjaśnione dlaczego nie możemy dostrzec owego czwartego wymiaru, a jedynie go zmierzyć .
Stara dobra klasyka  :)
jeśli chodzi o rozumienie trzech wymiarów przez istoty dwówymiarowe, to chyba pod koniec XIX w. , jakiś nauczyciel napisał ,, Flatlandia, w krainie płaszczaków". czasem wspomina się o tym przy okazji ufo , bo tak bryły były przez płaszczaków odbierane. :shock:
pozdrawiam płaszczaki  , nie gnijcie sie :!:  ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: jasisz w Lipiec 11, 2005, 02:15:12 pm
Cytat: "zaciekawiony"
Jeśli chodzi o nieskończoność , to dawno zauważyłem że na jaką liczbę byśmy niesk. nie dzielili to zawsze wyjdzie nam niesk.,wyjątkiem jest sama niesk. -wychodzi 1.Przy mnożeniu nie ma tego wyjątku . Zdaje sie że to samo działa i w niesk. przestrzeni, ale nie wiem .

Podstawowym błędem jest nazywanie nieskończonością jakiejś konkretnej, JEDNEJ liczby.
Prawda jest inna. Jedne zbiory nieskończone są liczniejsze (mają więcej elementów) niż inne.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Lipiec 11, 2005, 03:51:16 pm
Fakt, nieskończoność nie może być liczbą. Bo jak ją zapiszemy? 999999(...)9 ? Nie.. Bo będzie brakowało kilka dziewiątak. Więc 999999999999999999999999(...)9? Różwnież nie! Można by zapisać równaniem n*?.. No właśnie. Ile? Nieskończoność! (n=dowolna liczba naturalna).

Możemy ją jedynie określać znakiem Uroborosa.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Lipiec 20, 2005, 10:14:41 am
Ależ chyba nieskończoność to  wszystkie liczby a nie jaka konkretna.
a co myślicie o płaszczakach? :?:
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Lipiec 25, 2005, 11:11:50 am
Płaszczaki Rulez.
Ale powracając do tematu i 4D, to mam taką oto hipotezę. Skoro 2D jest zbiorem 1D (kwadrat może być zbiorem uporządkowanych linii), 3D, jest zbiorem 2D (sześcian jest uporządkowanym zbiorem kwadratów), to 4D, jest zbiorem 3D (coś, co jest zbiorem uporządkowanych sześcianów). No i znowu pojawia się udowodnienie, że czwarty wymiar, jest granicą między innymi światami :)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: alevius w Lipiec 28, 2005, 12:22:54 pm
Idąc zompi Twoją drogą myślenia możemy założyć, że ma prawo istnieś każdy kolejny wymiar. Np 5D może być zbiorem odpowiednio uprządkowanych tesseraktów i tak w nieskończoność :) Czy możemy zatem powiedzieć, że istnieje coś jeszcze, coś co jest ponad zbiorem wszechświatów, coś co je skupia ?? I zastanawiam sie, czy jimmy byłby w stanie wykombinować graficzną interpretację 5D ;)  Musiało by to być wyjątkowo ciekawe  :D
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zompi w Sierpień 14, 2005, 11:17:01 am
Jeżeli tesserakt narysował na 2D monitorze, to czemu i nie 5D. Ale i tak nie będą to w pełni odzwierciedlone obiekty :p
Świat pełen jest nieskończoności.. Bóg jest nieskończony, wszechświat jest nieskończony, to co było przed BigBangiem i wcześniej też musiało być nieskończone, no i liczba wymiarów jest nieskończona.
No, a że ta liczba przyprawia mnie o mdłości i bóle głowy to inna sprawa :p
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Sierpień 18, 2005, 12:45:11 pm
Jak by chcieć łącząc bryły stworzyć bryłę nieskończenie wymiarową to by powstał niezły galimatias kresek.
Wyobrażam to to sobie jako kulę.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: cichy w Sierpień 25, 2005, 11:37:37 am
Dlaczego kulę? To raczej poskręcana elipsojda. No chyba, że wyobraźnia mnie zawodzi. ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Sierpień 29, 2005, 11:20:00 pm
Tak się tylko zastanawiam czy ktokolwiek z was ma na tyle rozbudowaną wyobraźnię, żeby mógł wyobraźić sobie to o czym mówi :D  A wracając do Einsteina, to ja bym mu za bardzo nie wierzył. Te swoje teorie różne opierał na błędnych założeniach, więc nic dobrego z tego wyniknąć nie może ;)  Bo czemu niby prędkość światła w próżni ma być największą możliwą prędkością?? Tego chyba nie wie nikt, a zwłaszcza uczeni, którzy dowiedli że wcale taką nie jest, bo istnieją warunki, w których światło rozchodzi się szybciej. W tym momencie według Einsteina, w takich warunkach możnaby zobaczyć coś co jeszcze się nie wydarzyło. Czyli czas jako czwarty wymiar można odrzucić :D
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Grant w Sierpień 30, 2005, 08:10:41 am
Chciałbym zauważyć, że pomimo wielu teorii przeciwstawnych teorii względności i wielu badań, które miały ją obalić, do dziś nie ma zbyt wielu podstaw naukowych, by uważać ją za niesłuszną, choć stworzono ją na początku XX wieku.
A ja słyszałem taką teorię: wszechświaty są dwa - materialny i antymaterialny. W obo dzieje się to samo, równolegle o siebie. Np kiedy my tworzymy czastkę antymateriii, w antymaterialnym odpowiedniku tego labolatorium tworzona jest cząstka materii itd. A czarne dziury łączą oba wszechświaty, i w nich zderzają się cząsteczki z obu ulegając dezintegracji.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Sierpień 30, 2005, 09:02:39 am
Ale chciałbym zauważyć, że nie ma też zbyt wielu podstaw aby uważać ją za słuszną :D  Jak do tej pory człowiek nie dysponuje techniką, dzięki której mógłby sprawdzić czy paradoks bliźniąt rzeczywiście się sprawdza, albo czy wzór na relatywistyczne dodawanie prędkości jest prawdziwy. ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Sierpień 30, 2005, 11:59:46 am
A mi przyszła ciekawa myśl o tym jak ominąć zasadę że nic nie może poruszać się szybciej od światła, a jednocześnie ją potwierdzić.
Mianowicie szybciej niż światło w próżni moze się poruszać tylko ...
...światło, ale w innych dość szczegulnych warunkach.
Wówczas coś będzie się mogło poruszać szybciej od światła w prózni, i nic nie będzie się moglo poruszać szybciej od światła!
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: d-s w Sierpień 30, 2005, 12:28:09 pm
Ponoc tachiony maja poruszac sie szybciej od swiatla
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Sierpień 30, 2005, 01:05:46 pm
Cytat: "zaciekwaiony"
Mianowicie szybciej niż światło w próżni moze się poruszać tylko ...
...światło, ale w innych dość szczegulnych warunkach.
Wówczas coś będzie się mogło poruszać szybciej od światła w prózni, i nic nie będzie się moglo poruszać szybciej od światła!

Hehe, nie wiem czy kiedyś słuchałeś sam siebie, ale proponuje bo to fajna zabawa będzie dla Ciebie.
Nie mam za grosz pojęcia na czym polega Twoje tłumaczenie ale ważne, że pseudo-naukowy klimat się utrzymuje ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Wrzesień 02, 2005, 07:06:47 pm
Cytat: "pretorianstalker"
A wracając do Einsteina, to ja bym mu za bardzo nie wierzył. Te swoje teorie różne opierał na błędnych założeniach, więc nic dobrego z tego wyniknąć nie może ;) Bo czemu niby prędkość światła w próżni ma być największą możliwą prędkością??

Nikomu nie udało się obalić teorii Einsteina. Z transformacji Lorentza wynika istnienie predkości granicznej, z równań Maxwella wynika, że prędkość rozchodzenia fal elektromagnetycznych jest niezależna od prędkości ich źródła i niezależna od częstotliwości promieniowania (w próżni). Jest ona równa dokładnie 299 792 458 m/s.

Cytat: "pretorianstalker"
Tego chyba nie wie nikt, a zwłaszcza uczeni, którzy dowiedli że wcale taką nie jest, bo istnieją warunki, w których światło rozchodzi się szybciej.

Jak do tej pory nie zaobserwowano nic takiego.

Cytat: "pretorianstalker"
Ale chciałbym zauważyć, że nie ma też zbyt wielu podstaw aby uważać ją za słuszną :D  Jak do tej pory człowiek nie dysponuje techniką, dzięki której mógłby sprawdzić czy paradoks bliźniąt rzeczywiście się sprawdza, albo czy wzór na relatywistyczne dodawanie prędkości jest prawdziwy. ;)

Taka technika jest dostępna ludzkości od kilkudziesieciu lat. W akceleratorach dylatacja czasu i relatywistyczny przyrost masy został dokładnie zmierzony już dawno temu. Zegary atomowe na pokładach promów kosmicznych, satelitów a nawet zwykłych samolotów rejsowych chodzą wolniej - jest to efekt jak najbardziej mierzalny. Bez poprawek relatywistycznych GPS nie mógłby działać. Takie przykłady mozna mnożyć.

Cytat: "d-s"
Ponoc tachiony maja poruszac sie szybciej od swiatla

Niestety, tachiony najprawdopodobniej nie istnieją...
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Wrzesień 02, 2005, 07:25:02 pm
No niestety jeżeli chodzi o prędkośc światła w próżni to nie jest ona największą możliwą prędkością - słyszałem o tym, że jacyś uczeni (niestety nie pamiętam źródła) przesłali falę światła z prędkością pięciokrotnie większą niż prędkość światła w próżni :) (prawdopodobnie jakiś program na Discovery). Teorii Einsteina może nie obalono , ale niestety wzoru na relatywistyczne dodawanie prędkości też nie sprawdzono do końca i nikt pewny być nie może co do jego poprawności. Dylatacja czasu podobno gdzieś tam się sprawdza i tego nie podważam, ale nie można być pewny czy wszystko działa zgodnie z teorią/wzorami Einsteina... No nic, może uczonym nie jestem w tym kierunku, ale czasami lubię posłuchać, a że czasami nie wszystko usłyszę to już inna bajka ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: jasisz w Wrzesień 02, 2005, 09:38:46 pm
Trzeba zaznaczyć, że hipotetycznie owe hipotetyczne ( ;) ) tachiony nie przekraczają bariery prędkości światła.
Tylko, że nie przekraczają jej "z drugiej strony" ;)
"Rodzą się" mając prędkość wyższą od światła, "żyją" poruszając się z nią i "umierają", a wszystko to w naprawdę zawrotnym tempie ;) Tym samym taki tachion podczas swojego żywota ani razu nie przekracza bariery prędkości światła.
Najciekawsze natomiast, że ma się przy tym cofać w czasie...
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Wrzesień 02, 2005, 09:43:17 pm
Cofanie się w czasie to moim zdaniem bzdura. Jeżeli byłoby to możliwe, to byłoby to jednocześnie dowodem na istnienie nieskończonej ilości równoległych wymiarów/wszechświatów czy jak tam to nazwiecie, z których każdy jest przesunięty w stosunku do następnego o jakąś nieskończenie krótką częśc sekundy ;)
Pozdrawiam wszystkich fanów Terminatora!!!
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Wrzesień 03, 2005, 01:18:11 pm
Cytat: "pretorianstalker"
No niestety jeżeli chodzi o prędkośc światła w próżni to nie jest ona największą możliwą prędkością - słyszałem o tym, że jacyś uczeni (niestety nie pamiętam źródła) przesłali falę światła z prędkością pięciokrotnie większą niż prędkość światła w próżni :) (prawdopodobnie jakiś program na Discovery).

Oczywiście słyszałem o tym eksperymencie, ale dotyczy on efektu tunelowego i "przenikania" fotonów przez barierę - w tym przypadku nie ma mowy o pojęciu prędkości (tunelowanie odbywa się najprawdopodobniej w zero-czasie lub w czasie Plancka, do tego dochodzi zasada nieoznaczoności itd.). Wbrew rozpowszechnionym opiniom (to oczywiście "zasługa" mediów) eksperyment ten nie udowadnia możliwości przekraczania prędkości swiałta.

Cytat: "pretorianstalker"
Teorii Einsteina może nie obalono , ale niestety wzoru na relatywistyczne dodawanie prędkości też nie sprawdzono do końca i nikt pewny być nie może co do jego poprawności.

Relatywistyczne składanie prędkości nie jest jakimś odrębnym elementem Teorii Względności, wzór wynika z transformacji Lorentza. Zapewniam, że relatywistyczne składanie prędkości "działa" - sprawdzili to astronomowie obserwując odległe obiekty we wszechświecie, które oddalają się od nas z dużymi prędkościami.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Wrzesień 03, 2005, 07:01:14 pm
Wiem, wiem...a wszechświat się rozszerza ;)  (chciałbym zauważyć, że wszystko przyjmujesz jako pewniak, a przecież ludzie dowodzący tych wszystkich teorii prezentują tylko jeden obóz, są równiez ludzie, którzy dowodzą, że nie wszystko co wyżej wymieniono jest zgodne z prawdą i ich głos równiez trzeba wziąść pod uwagę. Tymbardziej, że zakładam, że nikt z piszących tu ludzi nie brał udziału w tych różnych eksperymentach i opieramy się na wnioskach innych ludzi, więc równie dobrze możemy powiedziec Bóg istnieje bo tak mówią niektórzy księża :badgrin: )
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Grant w Wrzesień 03, 2005, 10:28:33 pm
Mały konkursik:
Ogłaszam tezę: świat został stworzony przed sekundą, a wraz z nim my, z naszymi wspomnieniami. Wygra ten, kto udowodni, ze moja teoria jest błędna.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Wrzesień 03, 2005, 10:42:33 pm
A konkursik i tak wygra Rhobaak, bo na wszystko ma odpowiedź ;) Uczeni już dokładnie wiedzą kiedy zostaliśmy stworzeni, więc było to napewno dawniej niż sekunda... wszystko jest wyliczone :D
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Grant w Wrzesień 03, 2005, 10:50:41 pm
Uczeni to wyliczeli opierając się na prekosci rozszerzania się wszechświata, promieniowania itp. jednak to wszystko jest iluzja, która ma sprawic, byśmy wierzyli w to, że wszechświat ma tak naprawdę 13, 5 miliarda lat, tak maprawdę jest to sterowana przez jednostkę centralną wielka machina działająca na zasadach innych niż znamy.
Oczywiście sam w to nie wierzę, ale udowodnijcie, ze ta teoria nie jest prawdziwa :badgrin:
Jeśli tego nie zrobici, będzie to porażka nauki, więc się postarajcie ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Wrzesień 03, 2005, 10:55:56 pm
Niestety nie usłyszałeś nutki ironii w moim głosie ;) (czyt. poprzednim poście). Ja niestety nie jestem w stanie tego udowodnić, bo jest to oparte na dość sprytnym pomyśle, który powoduje, że wszelkie nasze argumenty biorą w łeb... więc z góry jesteśmy skazani na niepowodzenie... i zagładę!! :badgrin: I tak wszyscy umrzemy, 8)  więc po co tracić czas na tak jałowe dyskusje
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Wrzesień 05, 2005, 03:47:27 pm
Ja po prostu wszystko tnę brzytwą (tzn. Ockhama, nie dosłownie;) ) - natura lubi prostotę (i elegancję), więc zazwyczaj teorie posiadające te cechy są poprawne. Wiem, że naukowcy wiele razy mylili się. Oczywiście, są ludzie, którzy mają własne pomysły na budowę świata (nawet bardziej zaawansowane niż słonie na skorupie żółwia;) ), podobnie jak byli ludzie wierzący, że pokonają prawa termodynamiki i skonstruują perpetum mobile. W obecnej chwili nie da się "obalić" Teorii Względności, podobnie jak nie da się zrobić tego z mechaniką Newtona lub mechaniką kwantową - nowa teoria może działać na jakimś bardziej podstawowym poziomie, ale istniejące i potwierdzone teorie zawsze będa dobrym jej przybliżeniem dla pewnego zakresu parametrów (skala wielkości, energia itp.).

Ale jasne, że możemy pobawić się w metafizykę, światy urojone i matriksy, w których jesteśmy uwięzieni:) To nic nie zmienia - w każdym przypadku poznajemy po prostu "reguły gry", zbiór praw rządzących wszechświatem rzeczywistym lub stworzonym przez programistów SuperUltraHiperKosmitów:)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Neratin w Wrzesień 08, 2005, 02:46:27 pm
Cytat: "Rhobaak"
tunelowanie odbywa się najprawdopodobniej w zero-czasie lub w czasie Plancka

Hm??? Co przez to rozumiesz?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Wrzesień 09, 2005, 04:19:30 pm
Taki skrót myślowy - w dużym uproszczeniu można powiedzieć, że cząstka "przenika" przez barierę natychmiast lub prawie natychmiast - przejście z jednego położenia do drugiego trwa 0 sekund lub 10^-43 sekundy. Nie znaczy to, że cząstka porusza się z prędkościami ponadświetlnymi, bo zjawisko to nie ma nic wspólnego z ruchem i rządzą nim prawa mechaniki kwantowej.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 09, 2005, 06:49:57 pm
Co do teotyii jakoby świat miał sekundę(w chwili wyslania postu) to tak.
Tę teorię można pogodzić z wiedzą naukowców w jeden sposób:
owa sekunda musi poprostu długo trwać,dajmy na to 15 mld lat(bo o takim szacunku wieku wszechświata słyszalem) i ta sekunda upłynęła by jakiś tydzień temu.Co do zaś twierdzeń że sekunda trwa krucej , to jest to nasza sekunda, a nie zaś sekunda w zegarze nieskończoności.
nazwał bym to ,,Sekunda wszechświata".
Cytuj
...Przesłali falę światla z prędkością pięciokrotnie większą niż prędkość światla w próżni

A więc miałem rację :!: ,nic szybciej niż światło w próżni , i nic szybciej od światła!
A że tachiony nie przekraczają prędkości światła, to nie ma wyjątków.
 :!:  :!:  ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Neratin w Wrzesień 09, 2005, 09:32:25 pm
Cytat: "Rhobaak"
Taki skrót myślowy - w dużym uproszczeniu można powiedzieć, że cząstka "przenika" przez barierę natychmiast lub prawie natychmiast - przejście z jednego położenia do drugiego trwa 0 sekund lub 10^-43 sekundy.

No ale przecież czas przejścia nie wynosi ani 0, ani t_P. Fakt, jest on niezależny od szerokości bariery, ale to znaczy już jakby co innego.

Cytuj
Nie znaczy to, że cząstka porusza się z prędkościami ponadświetlnymi, bo zjawisko to nie ma nic wspólnego z ruchem i rządzą nim prawa mechaniki kwantowej.

Nie chodzi o ruch, tylko o przyczynowość. Twoja interpretacja, gdyby była prawdziwa, umożliwiałaby przekazywanie sygnału FTL.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: pretorianstalker w Wrzesień 09, 2005, 09:45:09 pm
Cytat: "Rhobaak"
cząstka "przenika" przez barierę natychmiast lub prawie natychmiast - przejście z jednego położenia do drugiego trwa 0 sekund


Tak przy okazji :) Zero sekund to żadne soiągnięcie. W czasie 0,99 sek.(słownie - zero sekund i dziewięćdziesiąt dziewięć setnych) człowiek może mrugnąć ze cztery razy... ;)  ;)  ;)  ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 10, 2005, 06:39:30 pm
Było tu już o nieskończoności, mam pytanie.
Ile nieskończenie małych cząstek może się zmieścić w przestrzeni nieskończenie małej?
zakładam że cząstki nie przenikają się wzajemnbie,i w danym punkcie może istnieć tylko jedna.
jedna czy nieskończenie wiele?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Wrzesień 10, 2005, 08:40:16 pm
Cytat: "Neratin"
No ale przecież czas przejścia nie wynosi ani 0, ani t_P. Fakt, jest on niezależny od szerokości bariery, ale to znaczy już jakby co innego.

Czasu tego nie da się dokładnie zmierzyć, bo nigdy nie mamy do czynienia z sytuacją, taką że dokonujemy pomiaru a cząstka znajduje się "wewnątrz" bariery - ona nie ma prawa tam się znajdować! Możemy dokonywać pomiarów jak najcześciej się da i badać odcinki czasu, w których cząstka znajduje się przed i za barierą. Jeśli czas jest skwantowany, to nie możemy dokonywać pomiarów częściej niż co 10^-43 sekundy, jeśli jest ciągły - to możemy mierzyć do epsilona:) - i tak nie zaobserwujemy sytuacji, że cząstka znajduje się wewnątrz bariery. Dlatego napisałem, że to skrót myślowy:)

Cytat: "Neratin"
Nie chodzi o ruch, tylko o przyczynowość. Twoja interpretacja, gdyby była prawdziwa, umożliwiałaby przekazywanie sygnału FTL.

Przyczynowość jest zachowana, bo nie da się wyznaczyć dokładnie położenia cząstki, nie da się też dokładnie określić chwili czasu, w której dokonano pomiaru - nie można powiedzeć, że przebyła dany odcinek drogi z prędkością 1.1c, ten 0.5c a tamten 2.3c - w skali makro droga podzielona przez czas zawsze da prędkość mniejszą od c.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Neratin w Wrzesień 11, 2005, 10:05:58 am
Cytat: "Rhobaak"
Czasu tego nie da się dokładnie zmierzyć, bo nigdy nie mamy do czynienia z sytuacją, taką że dokonujemy pomiaru a cząstka znajduje się "wewnątrz" bariery - ona nie ma prawa tam się znajdować! Możemy dokonywać pomiarów jak najcześciej się da i badać odcinki czasu, w których cząstka znajduje się przed i za barierą. Jeśli czas jest skwantowany, to nie możemy dokonywać pomiarów częściej niż co 10^-43 sekundy, jeśli jest ciągły - to możemy mierzyć do epsilona:) - i tak nie zaobserwujemy sytuacji, że cząstka znajduje się wewnątrz bariery. Dlatego napisałem, że to skrót myślowy:)

Powiedz mi, co fakt niemożności dokonania pomiarów z arbitralnie dużą dokładnością ma wspólnego z Twoim twierdzeniem, że tunelowanie odbywa się w "zero-czasie" albo "czasie Plancka".

Bo przecież nie odbywa się. Eksperymenty z Berkeley pokazały to z wystarczająco dużą dokładnością. Pomiarów nie dokonywano "jak najczęściej się da", tylko po prostu zmierzono interferometrem przesunięcie fazowe dla dwóch bliźniaczych fotonów, z których jeden poruszał się w próżni, a drugi tunelował przez barierę grubości 1.1 mikrometra. Jak łatwo wyliczyć, czas przejścia in vacuo powinien wynosić 3.6 femtosekund, teoretyczny czas tunelowania Wignera wynosił około 2fs, co daje prędkość 1.8c. Więc jesteśmy trzydzieści rzędów wielkości od czasu Plancka - a taką dokładność interferometr Hong-Ou-Mandela spokojnie osiąga.

Cytuj

Przyczynowość jest zachowana, bo nie da się wyznaczyć dokładnie położenia cząstki, nie da się też dokładnie określić chwili czasu, w której dokonano pomiaru - nie można powiedzeć, że przebyła dany odcinek drogi z prędkością 1.1c, ten 0.5c a tamten 2.3c - w skali makro droga podzielona przez czas zawsze da prędkość mniejszą od c.

??????
Możesz to rozwinąć? Jaka "skala makro"? Jaki czas, skoro twierdzisz że tunelowanie zachodzi natychmiast albo w czasie Plancka?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Wrzesień 11, 2005, 11:55:15 am
Cytat: "Grant"
Mały konkursik:
Ogłaszam tezę: świat został stworzony przed sekundą, a wraz z nim my, z naszymi wspomnieniami. Wygra ten, kto udowodni, ze moja teoria jest błędna.


Jeżeli miałoby być tak jak mówisz to niebo powinno być czarne, bez żadnej gwiazdy a tak nie jest.

Więc teoria jest jest błędna.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 11, 2005, 12:04:12 pm
Moje objaśnienie z przed 2 dni , było się spradziło i do tego punktu.
A niebo raz jest ugwieżdżone a raz niebieskie, i czasem zachmurzone.
Dinki, za łatwo odrzuciłes teorię.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: yis w Wrzesień 13, 2005, 07:24:42 pm
ja chcialabym powrocic do tematu czasu, jako wymiaru (obojetnie ktorego... a moze nie?). uwazam, ze czasu nie mozna okreslic mianem wymiaru, poprzez istnienie czegos takiego, jak wzglednosc czasowa. zaden wymiar nie jest wzgledny i dlatego jest wymiarem (chyba), wiec czemu czas (tak bardzo wgledny - pomijajac zegarki) mialby byc wymiarem?

co do czwartego wymiaru: jesli mozna narysowac obiekt czterowymiarowy, czemu na podstawie tego rysunku nie mozna go zbudowac w rzeczywistosci? osobiscie widze te rysunki, ktore zapodaliscie na poprzednich stronach jako 3d i nie mam zielonego pojecia, jak w nich dostrzec 4d i jak mialoby to wygladac... czy w ogole jest mozliwe wyobrazenie sobie obiektu 4d przez istote zyjaca w 3d? ale jesli 4d mialby istniec, rzeczywistosc powinna byc 4rowymiarowa. my tez. wiec czy to, ze nie postrzegamy 4d nie jest dowodem na to, ze nie ma czwartego wymiaru?

jeszcze cos.... nawiazujac do wszechswiatow nakladajacych sie na siebie (czy dobrze zrozumialam?) - nie mozna uznac takiego wszechswiatu (o ile cos takiego istnieje) za czwarty wymiar, bo ten czwarty wymiar istnieje ewentualnie w naszej rzeczywistosci, a nie w rzeczywistosci nakladajacej sie w jakis sposob na nasza (nie mam pojecia w jaki)...
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Krzysio w Wrzesień 15, 2005, 04:37:43 pm
Cytat: "zaciekawiony"

Ile nieskończenie małych cząstek może się zmieścić w przestrzeni nieskończenie małej?
zakładam że cząstki nie przenikają się wzajemnbie,i w danym punkcie może istnieć tylko jedna.
jedna czy nieskończenie wiele?

To pytanie jest pozbawione sensu, i nie można na nie odpowiedzieć. N a nie po prostu nie ma odpowiedzi.
Cytat: "yis"

...uwazam, ze czasu nie mozna okreslic mianem wymiaru, poprzez istnienie czegos takiego, jak wzglednosc czasowa. zaden wymiar nie jest wzgledny i dlatego jest wymiarem...

Czemu wymiar nie może być względny? Wymiary przestrzenne też są względne.
Cytuj

...co do czwartego wymiaru: jesli mozna narysowac obiekt czterowymiarowy, czemu na podstawie tego rysunku nie mozna go zbudowac w rzeczywistosci...

Nie wiem skąd pomysł, że można narysować obiekt czterowymiarowy?  :D
Przecież kartka papieru jest dwuwymiarowa i wszystko co jest rysowane jest dwuwymiarowe, reszta to co najwyżej rzuty przedmiotów trójwymiarowych na powierzchnię dwuwymiarową. W praktyce nie da się nawet wyobraźić (w sensie "ogranąć" umysłem) przedmiotu czterwymiarowego.
Cytuj

...ale jesli 4d mialby istniec, rzeczywistosc powinna byc 4rowymiarowa. my tez. wiec czy to, ze nie postrzegamy 4d nie jest dowodem na to, ze nie ma czwartego wymiaru?

Czwarty wymiar daje się bez problemu zauważyć, przecież czas płynie cały czas  :lol:. Bez niego wszystko byłoby "zamrożone" w bezzmiennym stanie stacjonarnym i istoty takie jak człowiek nie miałyby podstaw do istnienia.
Cytuj
.... nawiazujac do wszechswiatow nakladajacych sie na siebie (czy dobrze zrozumialam?) - nie mozna uznac takiego wszechswiatu (o ile cos takiego istnieje) za czwarty wymiar, bo ten czwarty wymiar istnieje ewentualnie w naszej rzeczywistosci...

Wszechświaty równoloegłe i ich wymiary to coś całkowicie innego niż czas. Czas to jeden z wymiarów naszego wszechświata. Jest z nim nierozerwalnie połączony, jest jego częścią.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 16, 2005, 08:33:21 pm
Primo:
czemu moje pytanie jest pozbawione sęsu, a pytanie o ilość aniołów na głowce od szpilki to co?, ludzie się głowili,i nawet wyliczyli.
Secundo:
Newton rozróżniał czas i przestrzeń względne, znane z doświadczeń i obserwacji, i czas i przestrzeń absolutne , fizyczne, których nie możemy obiąć zmysłami.Ten czas który my widzimy jest właśnie względny.Przestrzeń też.
i tyle.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Krzysio w Wrzesień 18, 2005, 12:06:25 am
Cytuj

czemu moje pytanie jest pozbawione sęsu, a pytanie o ilość aniołów na głowce od szpilki to co?, ludzie się głowili,i nawet wyliczyli.

Dokładnie! Pytanie o ilość aniołów na główce od szpilki jest równie absurdalne jak pytanie zadane przez ciebie. Na oba nie ma sensownej odpowiedzi. :D
Cytuj

Newton rozróżniał czas i przestrzeń względne, znane z doświadczeń i obserwacji, i czas i przestrzeń absolutne , fizyczne, których nie możemy obiąć zmysłami.Ten czas który my widzimy jest właśnie względny.Przestrzeń też.

Nie bardzo rozumię o co ci chodzi.  :?  Co chciałeś przez to przekazać?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 18, 2005, 10:32:46 am
A odpowiedź bezsensowna?
 ;)
Nieskończenie mała przestrzeń jest rozmiarów matematycznego punktu, nieskończenie mała cząstka też, jeśli w danym miejscu, może być tylko jedna cząstka, a miejsca jest akurat tyle co ma jedna cząstka, to chyba logiczne że zmieści się tylko jedna, ? chyba że dochodzi tu fizyka kwantowa,to może być różnie.
 :?
Z tymi twierdzeniami newtona, to chodzilo mi o to że wymiar w takim razie może być względny, jeśli względne mogą być czas i przestrzeń.
Ale też o to że owego czwartego wymiaru nie da się tak łatwo zauważyć, bo to co my bierzemy za upływ czasu, jest czasem względnym , a nie fizycznym czasem ,wymiarem :badgrin: .
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Neratin w Wrzesień 18, 2005, 01:09:06 pm
Cytat: "zaciekawiony"

Nieskończenie mała przestrzeń jest rozmiarów matematycznego punktu,

Jeśli zdefiniujesz najpierw pojęcie 'przestrzeń', oraz 'rozmiar przestrzeni', to można będzie porozmawiać. Bo na razie operujesz pewnymi pojęciami jak metaforami. Sensu to nie ma żadnego.

Cytuj
Z tymi twierdzeniami newtona, to chodzilo mi o to że wymiar w takim razie może być względny, jeśli względne mogą być czas i przestrzeń.

Co rozumiesz tutaj przez termin 'wymiar'?
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: cichy w Wrzesień 18, 2005, 03:45:12 pm
Cytat: "zaciekawiony"
Co do teotyii jakoby świat miał sekundę(w chwili wyslania postu) to tak.
Tę teorię można pogodzić z wiedzą naukowców w jeden sposób:
owa sekunda musi poprostu długo trwać,dajmy na to 15 mld lat(bo o takim szacunku wieku wszechświata słyszalem) i ta sekunda upłynęła by jakiś tydzień temu.

Po co godzić ją z wiedzą naukowów, jeśli ta wiedza istnieje od sekundy. Po co jeśli szacunkowy wiek wszechswiata jest mierzony według metod istniejących od sekundy. Jeśli przyjmiemy, że wszechświat istnieje od sekundy i wszystkie zasady obowiązujące w tym wszechświecie zostały założone w chwili jego powstawania to także i wszystkie dowody na jego dłuższe istnienie nie mają sensu.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: yis w Wrzesień 23, 2005, 01:08:56 pm
dlugosc, szerokosc i glebokosc nie moze byc wzgledna, bo inaczej rzadne ich pomiary nie mialyby sensu. to ludzkie postrzeganie jest wzgledne. empiryczne poznanie moze byc mylne.

czwarty wymiar... jesli nie mozna go pojac ani wyobrazic sobie nawet przy  pomocy rysunku, czy nie znaczy to poprostu, ze go nie ma? my, jako 3-wymiarowe istoty nie jestesmy w stanie pojac czwartego wymiaru, wiec czemu ma on istniec? (i nie chodzi mi o czas.)

co do teorii powstania swiata w sekunde przed sekunda... jesli powstal sekunde temu, to rownie dobrze mogl powstac tydzien temu, rownie dobrze moze powstac za rok, wiec czym jestesmy wg tej teorii? wlasnymi wspomnieniami? to nielogiczne, bo swiat przeciez jeszcze nie powstal (wg tej teorii)... jak wspomnienia moga istniec bez tego, co je tworzy? ta teoria zaprzecza sama sobie.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 23, 2005, 08:51:02 pm
Z tą sekundą to przecież rozrużniałem sekundę ludzką, taką jaką my znamy, i sekundę wszechświatową równą ok. 15 mld. naszych ludzkich lat.
Wówczas nasza wiedza istnieje nie od sekundy takiej jaką my znamy , ale od ok. 200 tyś.lat(bo na tyle się szacuje ludzi),
Przez wymiar ,neratinie, rozumiem to co wy rozumiecie poprzez wymiar.
zapożyczyłem ten zwrot od was.
Co do względności wymiarów, zmierz długość stołu, w czym ją podasz?
centymetry , cale, łokcie, piędzi?
a względne są nie fizyczne wymiary, lecz właśnie te jakie my postrzegamy.
Jeśli nasz świat uznaje się za 4 wymiarowy, to i my jesteśmy cztero wymiarowi , a dlaczego nie rozumiemy figur 4 wymiarowych?
może dlatego właśnie że swiat jest 4 wymiarowy, nie ma ciał wyłącznie 3 wymiarowych, czyba że w naszej wyobraźni.Trzeba poprostu myśleć w inny sposób, przecież odkryto innym myśleniem geometrię nieeuklidesową.Tam przez 2 punkty na płaszczyżnie może przejśc więcej jak jedna liniua prosta.Trzeba rozumować w odmienny sposób niż dotychczas i wtedy zrozumiemy.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Neratin w Wrzesień 24, 2005, 09:47:37 am
Cytat: "zaciekawiony"

Przez wymiar ,neratinie, rozumiem to co wy rozumiecie poprzez wymiar.
zapożyczyłem ten zwrot od was.

Nie wiem, co mieli na myśli inni, jeśli to od nich zapożyczyłeś 'ten zwrot'.

Jak dla mnie to co pisałeś, to bezsensowny bełkot, wygenerowany poprzez losowe ustawianie obok siebie słówek 'wymiar', 'przestrzeń', 'cząstka' i 'nieskończony'.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Wrzesień 24, 2005, 05:04:10 pm
Trzeba się ze zrozumieniem wczytywać , inaczej wszelka krytyka jest bez sensu. ;)
a teraz z innej beczki, ile tych wymiarów wogle jest?
słyszałem wzmianki o pięciu czy sześciu ale nie wiem co one określają.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Wrzesień 30, 2005, 04:13:00 pm
Cytat: "zaciekawiony"
a teraz z innej beczki, ile tych wymiarów wogle jest?
słyszałem wzmianki o pięciu czy sześciu ale nie wiem co one określają.


Ja bym się opowiadał za opcją nieskończonej liczby wymiarów. Czy mam jakieś argumenty? Hm... Skoro wszechświat zaistniał jako taki w trzech  (poznanych) wymiarach fizycznych i jednym czasowym, w takim razie ma możliwości wykształcenia większej ich ilości. Dlaczego nie miało by ich być 40? Albo nieskończonej liczby? To, że nie da się ich wykryć, ani poprzeć żadnymi dowodami w rozumieniu współczesnej fizyki jeszcze o niczym nie przesądza. ;)
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Rhobaak w Październik 02, 2005, 10:27:36 am
Cytat: "Neratin"
Bo przecież nie odbywa się. Eksperymenty z Berkeley pokazały to z wystarczająco dużą dokładnością. Pomiarów nie dokonywano "jak najczęściej się da", tylko po prostu zmierzono interferometrem przesunięcie fazowe dla dwóch bliźniaczych fotonów, z których jeden poruszał się w próżni, a drugi tunelował przez barierę grubości 1.1 mikrometra. Jak łatwo wyliczyć, czas przejścia in vacuo powinien wynosić 3.6 femtosekund, teoretyczny czas tunelowania Wignera wynosił około 2fs, co daje prędkość 1.8c. Więc jesteśmy trzydzieści rzędów wielkości od czasu Plancka - a taką dokładność interferometr Hong-Ou-Mandela spokojnie osiąga.

W tym eksperymencie mierzono przesunięcie fazowe, a prędkość fazowa może oczywiście być większa od prędkości światła. Prędkość grupowa nigdy nie przekracza c, i z taką maksymalną prędkością może być przenoszona informacja. Nawet sami autorzy eksperymentu jasno mówią, że nie jest on sprzeczny z Teorią Względności.

Co do mojego zdania na temat tego ile czasu trwa tunelowanie, to nie mam zamiaru kłócić się do upadłego, bo bez wątpienia nie dysponuję wystarczająco rozległą wiedzą na temat mechaniki kwantowej. Zresztą, jest to problem bardziej filozoficzny niż techniczny...
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: Neratin w Październik 02, 2005, 03:49:39 pm
Cytat: "Rhobaak"

W tym eksperymencie mierzono przesunięcie fazowe, a prędkość fazowa może oczywiście być większa od prędkości światła. Prędkość grupowa nigdy nie przekracza c, i z taką maksymalną prędkością może być przenoszona informacja.

Mylisz się. Nie tylko prędkość fazowa (co było wiadomo od dawna), ale i prędkość grupowa może przekraczać c, co wykazano w wielu eksperymentach (w tym i grupy z Berkeley). Streszczenie ich wyników możesz znaleźć np. w Wang et al 'Faster-than-light effects and negative group delays in optics and electronics, and their applications', arXiv:cs.PF/0103014, albo Chiao 'Tunneling Times and Superluminality:
a Tutorial', arXiv:quant-ph/9811019. Adres serwera eprintów to oczywiście www.arxiv.org

Inną kwestią jest to, że prędkość sygnału nie może przekroczyć c, podobnie twierdzenie że
Cytuj
Nawet sami autorzy eksperymentu jasno mówią, że nie jest on sprzeczny z Teorią Względności.

jest prawdziwe. Znanych jest wiele zjawisk czy efektów (np. ucieczka galaktyk i Prawo Hubble'a) pozornie łamiących prawa Szczególnej Teorii Względności, ale zawsze okazuje się, że chodzi raczej o jej niezrozumienie. Tak też było z nagłośnionym przez media eksperymentem Nimtza i tunelowaniem 40 symfonii Mozarta z prędkością 4.7c.
Tytuł: 4D
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Listopad 18, 2005, 06:25:36 pm
Znalazłem ostatnio w pewnej gazecie że świat w chwili powstania był 9 wymiarowy, ,,ale 6 zwinęło się".
Swiat miał ewoluować , i odpowiaały mu wersja 3 i 7 wymiarowa.
Ale wyszła 3 , zaś w 7 grawitacja i inne warunki mają być niesprzyjające dla życia, i dobrze nam wyszło.