gildia.pl
Gildia Muzyki (www.muzyka.gildia.pl) => Forum Muzyki => Wątek zaczęty przez: Radan w Czerwiec 12, 2011, 03:26:38 pm
-
Witam.
Co sądzicie o twórczości Czesława Mozila? W sumie nie znalazłem tu żadnej dyskusji jemu poświęconej, więc postanowiłem założyć taki temat.
Podoba Wam się taki typ muzyki? A może Waszym zdaniem to kakofonia?
Wyraźcie swoją opinię JUŻ TERAZ! Wyślijcie SMS pod numer 7... eee... rozpędziłem się.
Tutaj próbka:
Czesław Śpiewa - Pożegnanie Małego Wojownika(z tekstem) (http://www.youtube.com/watch?v=Sx-MypkId8E#)
Czesław Śpiewa - W Sam Raz (Official Video) (http://www.youtube.com/watch?v=S3qZUaKgk9I#ws)
Gaba Kulka & Czesław Mozil - Co Mi Panie Dasz (http://www.youtube.com/watch?v=xlte9lodB-E&feature=related#)
Jeśli o mnie chodzi, to podoba mi się jego muzyka. Jakaś taka... przyjemna dla ucha.
-
Bad shit is bad shit. W jego twórczości nie ma nic, co by do mnie przemawiało, a już szczególnie partie wokalne. Więcej do napisanie nic nie mam.
-
No i wiecie ten tego, no jak już o tym myślę to tak, mnie, sam nie wiem, no co mam powiedzieć, bo taki przejęty jestem i tak niczym łódź podwodna na dnie Pacyfiku, no po prostu... A wracając do tematu muza kiepska, o jego dykcji nawet nie wspominam.
-
Fajne to pożegnanie małego wojownika!
Z minilolem się nie zgadzam, uważam że trzeba być pełnym typowo polskiej żółci, żeby nabijać się z dykcji Czesława.
Sam chciałbym tak dobrze mówić po duńsku (pewnie nawet po angielsku) jak Mozil po polsku, który notabene, co zabawne artykuuje w ten sam sposób, którego uczą nas na lekcjach duńskiego.
-
KOCHAM CZESŁAWA ŚPIEWĘ!!!!
-
Bardzo sympatyczna podwórkowa muzyka.
-
TYLKO RYSZARD RIEDEL FOREWER NA ZAWSZE
czesław może być drugi jak co!!!!!111&>%1
-
drugi i to najwyshej
-
nie no, ale przeciez bez sensu jest porównywanie tych dwóch postaci. Przecież Riedel i Mozil to zupełnie inne światy.
-
a jednak mają coś wspólnego. obaj to dno.
-
Zalała mnie fala waszego bezguścia.
Idźcie słuchać tych swoich ryczących brudasów w czarnych ciuchach.
-
widzę, że radan jest nie tylko kretynem, ale jest także chory na uszy. :(
-
Radan, patałachu.
-
Będę dzisiaj dobrym gliną i ci wyjaśnię po kolei, bez odwoływania się do ocen i obelg. Czesława Śpiewę lubi na fejsie 76 moich znajomych, co stanowi jedną trzecią tego zacnego grona. Jak łatwo wywieść z prawa Sturgeona (90% bytów jest gówniane), 90% osób ma gówniany gust. Nawet zakładając, że 10% moich znajomych ma dobry gust i wszystkie lubią Czesława (co prawdą nie jest), i tak pozostaje zdecydowana większość moich znajomych którzy Czesława lubią i nie mogą należeć do tych 10%. Co dość jednoznacznie wskazuje, że Czesław dobrą muzyką nie jest. QED.
-
Radan, patałachu.
dobrze przynajmniej, że się z resztą zgadzasz.
-
Będę dzisiaj dobrym gliną i ci wyjaśnię po kolei, bez odwoływania się do ocen i obelg. Czesława Śpiewę lubi na fejsie 76 moich znajomych, co stanowi jedną trzecią tego zacnego grona. Jak łatwo wywieść z prawa Sturgeona (90% bytów jest gówniane), 90% osób ma gówniany gust. Nawet zakładając, że 10% moich znajomych ma dobry gust i wszystkie lubią Czesława (co prawdą nie jest), i tak pozostaje zdecydowana większość moich znajomych którzy Czesława lubią i nie mogą należeć do tych 10%. Co dość jednoznacznie wskazuje, że Czesław dobrą muzyką nie jest. QED.
Ale rozumując w ten sposób można by wywnioskować, że skoro kogoś nie lubi owe 90% osób, to ten ktoś robi dobrą muzykę. I weźmy takiego Justina Beibera. Ile Twoich znajomych na fejsbuku go nie lubi?
-
Nie bo logika tak nie działa. A=>B =! A'=>B' czy jakoś tak
-
Ok. Ale (A=>B)<=>(B'=>A') Czyli:
Jeśli 90% osób kogoś lubi, to ten ktoś tworzy kiepską muzykę <=> jeśli ktoś tworzy dobrą muzykę, 90% osób go nie lubi
I wracamy do Biebera.
-
Czesłąw to nie bieber -no sorrrry!!
Czy ja go lubię, trudno jednoznacznie powiedziec to i owo mi się podoba, ale muszę mieć na to nastrój.
-
Czesłąw to nie bieber -no sorrrry!!
Dokładnie, Bieber przynajmniej potrafi śpiewać.