gildia.pl
Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: Kurczaczek w Grudzień 13, 2002, 06:03:25 pm
-
OKI - pojawily sie wnioski o stworzenie tematu o tym super odjechanym komiksie! Pajak Jeruzalem RULEZ!!! Zapraszam do pogadania:)
-
Kurczaczek ,wiadomo jaki jest- DEBEŚCIARSKI, super język wyczepiste
postacie ,dobry rysunek i KKKLLLLLLLIIIIIMMMMAAAAAAAAATTTTT ,który powala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
rysunek mnie nie rozwala ale klimaty z drugiej cześci tak
(mam ostatniego TP - nr 7 i tam grafika jest bardziej dopieszczona)
szkoda że Mandragora coś przebąkuje że nie wie kiedy wyda nastepne części, bo szkoda by komiks promujący nieco ekscentryczne sikanie na świat i cywilizację w obecnych ramach, zniknął z rynku na którym nie ma podobnie walniętego (a jednocześnie myslącego) bohatera - Pajonku nie odchódź od nos piiiiiiiiiiiii - słyszyta Mandragoryjczyki?
-
Wlasnie sie zastanowilem glebiej nad faktem, ze Spider Jeruzalem zniknie z mojego zycia... to by bylo STRASZNE... nie zgadzam sie! Musza cos wydac
-
Gdyby tylko Transmeta ilustrowal Geoff Darrow, ten co rysuje jego okladki i ten sam co narysowal Hard Boiled... Ehhh... Taka ankieta byla by o niebo prostsza. Nie jestem jakims specjalnym fanem Ellisa, ale przeciwnikiem tez nie, ale na pewno lepsi rysownicy podwyzszyli by jego noty w moich oczach radykalnie.
-
[/b] Komiks ma chyba za słabą reklamę, bo ludzie o nim mało wiedzą (za to jak już przeczytają chcą jeszcze i jeszcza...).
-
Dla mnie TRANSMETROPOLITAN to mistrzostwo swiata!Najlepszy z najlepszych - w zyciu wiele komiksow przeczytalem i smialo stwierdzam ze zajmuje on na mojej liscie pierwsze miejsce!!
Ostatnio trafilo mi sie kilka starszych numerow orginalnych ( w sumie mam juz ich 8) w tym "jubileuszowy" #60 ostatni.Ale to nie jest to co wydanie polskie ( wiadomo nie chcialo sie uczyc english to teraz mam!)
LUDZIE zrobmy jakas akcje!!!Na nie moge zyc bez mojego kolesia Spidera!Nawoluje wszystkich do bombardowania MAndragory e-mailami z prosba o ciag dalszy !!I regularnie wprowadzanie kolejnych czesci az do konca!!Kurde no!Skoro kiepsko sie sprzedaje ( w co nie chce mi sie wierzyc) to niech troche zmniejsza naklad tak zeby sie wszystko sprzedalo i nic nie bedzie zalegalo na polkach!Komu zalezy ten kupi , kto bedzie sie ociagal ten moze nie zdazyc :wink:
Czy ktos sie orientuje w jakich nakladach wychodza u nas komiksy i mniej/wiecej ile sie ich sprzedaje??Ma ktos jakies konkretne dane do poszczegolnych tytulow?
Cujo Geoff Darrow nie ma wylacznosci na okladki Transmet. i zrobil ich tylko kilka ale rzeczywiscie robi wrazenie.
-
Trans rządzi to faktem jest.Wstyd się przyznać że czytałem tylko pierwszą część :oops: (eh oszczędzanie na PS2 wymaga wyrzeczeń)
heh ,ide na dziennikarstwo więc szykujcie sie na prawdziwego Pająka ;)
-
Jesli czytales tylko pierwsza czesc i uwazasz, ze Pajak rzadzi to... wyobraz sobie, ze #2 jest jakies miliard razy lepszy! Lepiej nie miec polowy innych komiksow niz nie miec nowego Transmeta! Kup go, weprzyj nas w boju o nowe przygody Pajaka! #2 jest wart tego w cholere!
-
jak mi zasponsorujesz to czemu nie? :wink:
-
Proszę, proszę odzew większy niż na WRAK-u...
Mam w związku z tym pewną propozycję. Co sądzicie o powołaniu grupy, zrzeszającej fanów twórczości Ellisa, a przede wszystkim serii Tansmetropolitan? Proponuję nazwę "Jerusalem Order"(kto był na WRAK-u ten wie). Jak będzie odzew, to wyślemy wniosek do modera. Czekam na Wasze reakcje :wink:
-
Spox... ja i tak modle sie do Spidera codziennie przed snem :wink:
-
jestem za a nawte przeciw ;)
chociaż dzisiaj popełniłem grzech :P
miałem do wyboru nowego Transa (znaczy 2) albo Blacksada... wzialem Blacksada bo ostatni na półce leżał :P
a Transów od groam bylo. Ale ma zaległosci! Jeszcze Kaznodzieje musze kupić!
-
Jesli czytales tylko pierwsza czesc i uwazasz, ze Pajak rzadzi to... wyobraz sobie, ze #2 jest jakies miliard razy lepszy! Lepiej nie miec polowy innych komiksow niz nie miec nowego Transmeta! Kup go, weprzyj nas w boju o nowe przygody Pajaka! #2 jest wart tego w cholere!
Hmm.. a ja mam dokładnie odwrotne odczucie, tzn. pierwsza część podobała mi się (bardzo) natomiast druga rozczarowała mnie mocno.
Po pierwsze dlatego, że nie jest to jedna długa historia tylko 4 odrębne nowelki. A po drugie że są one strasznie nieodkrywcze i moralizujące w sposób dosłowny: politycy są nieuczciwi, sekty religijne doją z naiwnych pieniądze - ile razy te tematy już przerabailiśmy? A niestety w Transmecie #2 są one potraktowane wyjątkowo bez pomysłu i dydaktycznie.
Ale czekam z nadzieją na kolejne tomy.
-
POOKIE wrote:
Co sądzicie o powołaniu grupy, zrzeszającej fanów twórczości Ellisa, a przede wszystkim serii Tansmetropolitan? Proponuję nazwę "Jerusalem Order"(kto był na WRAK-u ten wie). Jak będzie odzew, to wyślemy wniosek do modera. Czekam na Wasze reakcje
Fanem tworczosci Ellisa a przedewszystkim serii Transmetropolitan to ja jestem!
Bylem we WRAKu ale na krotko i nie wiem o co chodzi.Po pierwsze i najwazniejsze :Co ja z tego (a raczej ile) bede mial? :D
A tak powaznie to napisz cos wiecej.
-
POOKIE wrote:
Co sądzicie o powołaniu grupy, zrzeszającej fanów twórczości Ellisa, a przede wszystkim serii Tansmetropolitan? Proponuję nazwę "Jerusalem Order"(kto był na WRAK-u ten wie). Jak będzie odzew, to wyślemy wniosek do modera. Czekam na Wasze reakcje
Fanem tworczosci Ellisa a przedewszystkim serii Transmetropolitan to ja jestem!
Bylem we WRAKu ale na krotko i nie wiem o co chodzi.Po pierwsze i najwazniejsze :Co ja z tego (a raczej ile) bede mial? :D
A tak powaznie to napisz cos wiecej.
Ugh.
Grupy powołuje się przede wszystkim dla tzw. FUN. Zrzeszają one ludzi o podobnych zainteresowaniach. Na wielu forach (nie wiem, jak będzie na tym) pod nickiem członka znajduje się nazwa grupy. Co z tego będziesz miał ? Sławę, rzesze pięknych (i chętnych) kobiet i fuuuuuurę szmalu...
A tak na poważnie to chociażby newsy o najnowszych dokonaniach Ellisa na rynku amerykańskim. Np. na WRAK-u (heya Kane!)wymienialiśmy się na priwach linkami dotyczącymi produkcji Warrena. Poza tym, jak ktoś na forum obrzuci Cię błotem, to grupa stanie za Tobą murem i "zaspamuje" mu skrzynkę :wink: Interested ?
-
Hej pookie już jestem!
Co do powołania grupy, jestem jak najbardziej za. Byle z tą samą nazwą co na Wraku.
No i w końcu udało mi się przeczytać nowego Transmeta. Jeszcze nie kupiłem :( ale chociaż wiem o co chodzi. Moim zdaniem jest co najmniej tak samo dobry jak pierwszy, o ile nie lepszy. Teksty Pająka rozwalają.
Próbuję także namówić kumpla, by kupował Transmety. Nie jest to łatwe, ale nie poddam sie!
-
Witam Kane-a, brata w wierze
-
Jerusalem Order otwiera podwoje dla braci w wierze. Zapraszam fanów Ellisa, Pająka, Wyższej Władzy, Planetarium, MEK-a, Global Frequency i pozostałych dzieł Warrena. Rzekłem. :wink:
-
takom wysłał prośbe o dołączenie :)
(a nazwa kojarzy mi się z grupą New Order -czyli dawnym Joy Division - a Division kojarzy mi się z moją grupą Produktu: www.mnd.prv.pl :D )
-
Udało się!
Namówiłem kumpla i dzisiaj kupił oba Transmety.
Spełniłem swój obywatelski obowiązek :)
-
1. jesli ren nie czytales drugiego transmeta, a nie masz kasy - tolec do empiku, przeczytaj.. i wtedy nie bedziesz mial wyboru i olewajac ps2 kupisz 100%owo!
2. na forum gildii nie ma grup do otwierania... sa tylko frupy w rodzaju 'niewolik'; 'wyzwoleniec'; "terminator", czy "czeladnik"...
-
Jednak są dnaoro...
A właściwie jest, gdyż Jerusalem Order jest pierwszą! Serdecznie zapraszam w szeregi bractwa. Aha, surmik już pracuje nad dodaniem nazwy grupy pod naszymi nickami.
-
Zglaszam chec przystapienia do tej sekty :D
-
rzeczywiscie.... jest jerusalem order.....
chetnie bym przystapil, ale chyba pozostane przy wspinaniu sie po szczeblach gildyjnej kariery... to mi wystarcza i jestem ciekaw co jest po tych czeladnikach.. :)
a w JS moge byc duszą... ;)
pozdr.
-
MIDNIGHT NATION / PLEMIĘ CIENIA
- CZĘŚĆ TRZECIA
scenariusz: J. Michael Starczynski (twórca BABILON 5)
rysunki: Gary Frank
tusz: Jason Gorder
kolory: Dan Kemp, Warren Ellis
Kolory :WARREN ELLIS???
Czy to ten sam pan co pisze scenariusz do TRANSMETROPOLITAN?Czy moze tylko zbieznosc imion i nazwiska?Ja sie na tym dokladnie nie znam ale kolory to chyba niezbyt wdzieczna praca gdzie raczej nie mozna sie wykazac(tym bardziej ze jest jeszcze drugi pan do pomocy).Czy nie wydaje sie wam troche dziwne ?
-
Hehehehe sam niedawno to zobaczyłem. Wątpie by to nasz Ellis to zrobił. Stawiam na zbieżność imion lub błąd na stronie Mandragory.
-
czy ja wiem? ja tam lubie kolorwać :D
robie to za darmo i sprawi mi cholerną frajde :)
-
Kurcze mi tez szkoda tej drabinki klasowej... a nie da sie tak, zeby byla i nazwa grupy i poziom na drabince?
-
Zglaszam chec przystapienia do tej sekty :D
SEKTY-spoko już to widze ,codzienne modlitwy do pająka ,wyżeczenie się jedzenia ,picia i wszystkiego innego na rzecz czytania pajączka.....powinniście się leczyć :D
-
Kurcze mi tez szkoda tej drabinki klasowej... a nie da sie tak, zeby byla i nazwa grupy i poziom na drabince?
Ależ właśnie tak ma być ! Dlatego napisałem, że surmik nad tym pracuje. Bez obaw Kurczak, nie pozbawię Cię przyjemności zostania "wyrobnikiem" :wink:
-
Trans jest w pierwszej piętnastce zestawienia TOP 15, jako jedyny komiks Mandragory - to czemu wydawca coś bąka, że nie wie kiedy następne części? moze niech zadba o dystrybucje i promocję, bo przecież mógłby opisac na stronie dokładniej swoje komiksy, bo nie wydaje ich 20 miesięcznie więc wiele roboty nie będzie
-
Święte słowa mykupyku.
Przdałby się dokładniejszy opis każdej z wydawanych serii, bo te krótkie notki na albumach niewiele mówią.
Poza tym nie powiedziałbym że Transmet sie źle sprzedaje. W Empiku zniknął raczej szybko. No chyba że go schowali :D
-
Nie zgadzam się co prawda z miesięcznikiem WIRED że ' Transmetropolitan ' jest ' graficzną nowelą wszechczasów ' ... alejest to komiks naprawdę świetny , prawdziwe opus magnum Ellisa. Mi się co prawda gdzieś do momentu numeru 30, czytałem parę późniejszych i już lekki spadek formy - Pająk robi się jakiś taki... ograny. Chciałbym jednak nadmienić że z niecierpliwością czekam na ostatnie numery,w których cała akcja się wyjaśnia - jeśli nie wiecie, półtoramiesiąca temu wyszedł w USA ostatni, 60ty numer Transmetropolitan... a ja mam nadzieję że Mandra dociągnie serię do końca, bo warto. Tak samo jak 100 Naboi, które jednak jeszcze wychodzą i będą długo, bo Azzarello oficjalnie zapowiedział że będzie jak w mordę strzelił 100 numerów :-) A z Ellisa łyknijcie jeszcze komiksy , które są jakby prequelami do ' Transmeta ' , chociaż bez tamtego bohatera - ' City of silence ' oraz ' Lazarus Churchyard '. No i koniecznie ' Planetary ' - najlepsze po Transmet chyba jego seria , oraz ' Strange kiss ' - rzecz wydana przez Avatar i tylko dla ludzi o mocnych nerwach... kończę, bo jak to mówi sam Warren : it`s xmas, and i bloody hate xmas. Take care and control !
-
Spoko, jeśli będzie grupa o transmecie-nie! o TRANSMECIE, to ja chcę do niej dołączyć. :twisted:
BTW. nie rozumiem niechęci niektórych osób do rysunków Daricka Robertsona....
Jedna z lepszych scen w całym Transmecie to chyba ta z Billem Chimpf**kerem :D
-
Znowu czytam Zadze Zycia... to jest lepsze za kazdym razem jak po to siegam!!! Nie wiecie moze, kiedy puszcza #2???
Transmetropolitan jest najlepiej sprzedajacym sie komiksem Mandragory jak donosza moi znajomi sklepikarze z Poznania... moze wiec bedzie wiecej pajaka?!
-
Znowu czytam Zadze Zycia... to jest lepsze za kazdym razem jak po to siegam!!! Nie wiecie moze, kiedy puszcza #2???
Transmetropolitan jest najlepiej sprzedajacym sie komiksem Mandragory jak donosza moi znajomi sklepikarze z Poznania... moze wiec bedzie wiecej pajaka?!
Będzie, będzie ... Dostałem cynk :wink: , że w pierwszej połowie 2003 roku pojawi się kolejny TPB z Pająkiem. Wiem, że to mało precyzyjne określenie daty wydania, ale popatrzcie na to z drugiej strony:
NA PEWNO DOSTANIEMY KOLEJNE TRANSMETY !!!
-
Oj, przebieram nóżkami jak opętany w oczekiwaniu na następne komiksy z Pająkiem J. :-) Przeczytałem, właśnie pierwsze dwa zeszyty i jestem fanem serii!
-
Oj, przebieram nóżkami jak opętany w oczekiwaniu na następne komiksy z Pająkiem J. :-) Przeczytałem, właśnie pierwsze dwa zeszyty i jestem fanem serii!
złapałeś dziennikarskiego bakcyla :)
-
Nie wiecie mozę czy transmet. będzie wychodził na bierząco, czy tylko skończą wydawać żądze życia i poprzestaną?
-
Nie wiecie mozę czy transmet. będzie wychodził na bierząco, czy tylko skończą wydawać żądze życia i poprzestaną?
To bardzo proste. Jeżeli Transmet będzie się dobrze sprzedawał, to dostaniemy kolejne TP z Pająkiem. Jak napisałem powyżej następny album zostanie wydany w pierwszej połowie 2003 roku i z tego co wiem Mandragora nie zamierza rezygnować z tej serii. Swojego czasu apelowałem o kupowanie Transa na forum Gildii i WRAK-a, ponieważ "Powrót na ulicę" nie sprzedawał się najlepiej. Patrząc jednak na przygotowane przez Gildię zestawienia najlepiej sprzedających się komiksów w listopadzie, jestem optymistą. Powinno być dobrze.
-
Transmetropolitan to obok Sandmana najlepszy komiks jaki widziałem! Pająk jest debeściak! Sam jestem dziennikarzem (początkującym), dlatego postać ta jest mi szczególnie bliska:)
-
Dostalem maila z Mandragory- bedzie wiecej Transmeta i wiecej i wiecej- bo sie Lust for Life dobrze opycha!!! :D
-
A ja dostałem z Mandragory że jeszcze nie wiedzą
-
:shock: No to mam nadzieje, ze moje informacje sa nowsze i prawdziwsze :evil:
-
Ja tez mam taka nadzieje Kurczaczku!!!
Odsylam wszystkich do nowego numeru KZ - bardzo ciekawego min. BARDZO duzo o Batmanie, zj***nie nowego PUNISHERA(!!!) i podsumowanie roku - krytycy podaja swoje 12 typow na rok 2002 .I tak min. Dr_Greenthumba na pierwszym i drugim miejscu umiescil obie czesci Transmeta!!!I wszystko jasne! :D
Dr_Greenthumba wrote :
" "Transmetropolitan" zdeklasował wszystkich i wszystko, co ukazało się w tym roku na naszym rodzimym podwórku. Pomimo tego, że są pozycje lepsze wizualnie ("Universe"), głębsze treściowo ("Powrót Mrocznego Rycerza") lub (co się ostatnimi czasy wysoko ceni) - bardziej wulgarne i szokujące ("Kaznodzieja"), pod względem całokształtu nic nie dorównało Pająkowi "
-
Yeah!
-
Jezeli Greenthumb porownuje Transmeta do przeslicznego graficznie Uniwerse :lol:, glebokiego, ambitnego i bogatego w intelektualne przeslanki Powrotu Mrocznego Rycerza :roll: to fakt, Pajak zdeklasowal "konkurencje" :mrgreen:
-
OT
tak czy siak nowy KZ dobry jest
-
i pozostawił w blokach startowych TechnometapaleomegaJodorowskiego :twisted:
aaaaaaaaaaaaa mykupyku wciął mi się w posta !!!
Jak mogłeś?
-
Specjalny quiz dla Cujo:
(http://www.continuitypages.com/warrenellis/transmet51a.jpg)
Kto jest autorem tej okładki do 51 numeru Transmeta?
-
Pfff... Moebius. Co wygralem?
Szkoda, ze rysownicy pokroju Moebiusa albo Geofa Darrowa nie rysuja transmeta w srodku. Bo wychodzi na to, ze graficznie transmet jest tylko ladny na okladkach. Chociaz nie wiem jak w pozniejszych albumach.
A w poprzednim poscie zostalem zle jak widze zrozumiany. Pookie zlosliwosc z tym metaplaeoitd nieuzasadniona. Pisalem, bardziej o komiksach do ktorych green przyrownywal transmeta. Jak juz gdzies oswiadczylem - transmet nie jest moim wrogiem. Po prostu go nie wyznaje.
-
Jestem pod wrażeniem. Nagrodą niech będzie przyznanie, że nielubiani na tym forum Technokapłani mi się podobali, a na Megalexa czekam z utęsknieniem. Zaś z wyznawaniem czegokolwiek, bądź kogokolwiek zawsze miałem duże problemy :wink:
Co do zestawienia autorstwa Greenthumba, to mnie zdziwił fakt umieszczenia w nim zaledwie jednego komiksu europejskiego - "Szczury Blasku". Poza tym Sin City, Sandman, czy Hellboy deklasują taki np. Universe. Doc ma moją sympatię za umieszczenie Pająka na podium, choć ja w tym roku najwyższe laury przyznałbym zdecydowanie Bilalowi.
-
OT
Gdyby nie kobieta na tej okladce obok Jeruzalema, zastanawialbym sie dluzej. Moebius rysuje je w charakterystyczny sposob i ma ten sam problem co Marini - jego kobiety roznia sie od siebie tylko fryzura i kolorem wlosow.
-
Mnie osobiscie Trans nie rusza. Nie do konca rozumiem rowniez cale to zamieszanie wokol niego. Dysponuje skanami prawie wszystkich albumow, podobnie jak sandmanem, uncanny x-men, preacherem, lobo. Jesli ktos jest zainteresowany, chetnie sluze pomoca (vide upload na wybrany serwer;))
-
I już cię gościu nie lubię( bynajmniej nie dlatego, że cię "Trans" nie rusza).
-
A ja juz cie lubie. I oczywiscie nie tylko dlatego, ze cie Transmet nie rusza i nie rozumiesz wokol niego zamieszania.
Niestety, nie skorzystam z oferty twoich skanow bo podzielam twoja opinie :mrgreen:
/me aktywuje pole siłowe profilaktycznie spoglądając w strone pookiego, dassta, kane'a i innych wyznawcow Ennisa.
-
Gwoli ścisłości : Jeżeli już to Ellisa. Dasst nigdy nie przyznawał się do fascynacji twórczością Warrena i sformułowanie o "nielubieniu" ^v^ dotyczy chyba raczej tego, że jakby nie było, to do czego zachęca ^v^ jest piractwem. Aha, żeby nie było OT, to jak ktoś chce na rzeczony temat piractwa podyskutować, to niech założy odrębny topic.
/me rzuca wyniosłe spojrzenie na przestarzałą technologię, którą dysponuje Cujo
-
Oczywiście, że chodziło mi o skany. Pewnie nic bym nie powiedział, gdyby zostały wymienione tytuły u nas nie dostępne, ale część można (można będzie) kupić po Polsku. Czy tak się popiera rodzimy rynek? Postawę moderatora uważam natomiast za co najmniej niezrozumiałą. Może by tak zastosował "pole siłowe profilaktyczne" w stosunku do osób propagujących takie piractwo na forum?
-
Postawę moderatora uważam natomiast za co najmniej niezrozumiałą. Może by tak zastosował "pole siłowe profilaktyczne" w stosunku do osób propagujących takie piractwo na forum?
OT
Nie zastosowałby. Bo i sam święty nie jest. Nie jest tez hipokrytą przy okazji. Zresztą niech pierwszy rzuci kamien, kto nie jest piratem. Dasst, zgaduje, ze nie posiadasz zadnych mp3 na kompie ani filmow divx?
Sam wszystkie komiksy u nas wydane kupilem. Ale mam tez mase komiksow zagranicznych, jednak skanowanych. Nie uwazam tego za zbrodnie.
-
Co do mp3 i divixów zgadłeś (znasz takie powiedzenie, żeby nie sądzić własną miarą?)
Zbrodnią może nie jest ale jest przestępstwem, a przy okazji czymś co może kiedyś zagrozić naszemu rynkowi komiksowemu (podobnie jak divix przyczynia się w pewnym stopniu do zamykania kolejnych kin i podnoszenia cen biletów, a mp3 do tego, że w PL ciężko jest uświadczyć jakąś światową gwiazdę na koncercie - po co mają przyjeżdząć do kraju, gdzie ich płyty się słabo sprzedają). Rozumiem jeszcze, kiedy tłumaczę to jakiemuś 15, 16 latkowi, ale dorosłej osobie? Ręce opadają.
-
lepiej przejrzec skan i zastanowic sie nad kupnem, niz siedziec godzine w empiku, dlubiac w nosie nad komiksem, ktory potem wyglada jak zgwalcony i nikt go juz nie kupi
-
Co do mp3 i divixów zgadłeś (znasz takie powiedzenie, żeby nie sądzić własną miarą?)
Zbrodnią może nie jest ale jest przestępstwem, a przy okazji czymś co może kiedyś zagrozić naszemu rynkowi komiksowemu (podobnie jak divix przyczynia się w pewnym stopniu do zamykania kolejnych kin i podnoszenia cen biletów, a mp3 do tego, że w PL ciężko jest uświadczyć jakąś światową gwiazdę na koncercie - po co mają przyjeżdząć do kraju, gdzie ich płyty się słabo sprzedają). Rozumiem jeszcze, kiedy tłumaczę to jakiemuś 15, 16 latkowi, ale dorosłej osobie? Ręce opadają.
Otworz oczy. Spojrz dookola. A jak dalej nic nie bedziesz widzial, to dalej walcz z wiatrakami. Stac mnie tylko na kupowanie wybranych pozycji muzycznych ze wzgledu na chora sytuacje z cenami w naszym kraju. Nie bede kupowal plytki za 60-70 zl tylko dlatego ze gryzie mnie sumienie, ze wydawcy jeszcze bardziej przez to podniosa ceny. Wali mnie to, gorzej juz nie bedzie bo jest najgorzej, tj. w tym punkcie, w ktorym nie kupuje oryginalow bo mnie nie stac. Proste. Zlodziei wspierac nie bede.
A jezeli chodzi o komiksy to powtarzam: rodzimego wydawcę wspieram swoim groszem bo mogę. Miesiecznie wydaje 100-200 zl na komiksy. Zagranicznych komiksów kupic nie mogę (nie stac mnie), więc je sciagam. A jak wyjda u nas to i tak kupie. Przykladem jest tu Hellboy, ktorego mam wszystko w skanie ale zamierzam miec rowniez wszystko na papierze.
-
Twoja postawa mnie nie dziwi, co nie znaczy,że musze ja przejmować. Za wielu jest ludzi którzy godzą się aby dalej tkwić w gównie niż spróbowac się z niego wydostać, żebym ja równiez musiał do nich dołanczać. Nazywanie wydawców złodziejami zwykłą pomyłką, bo to określenie dotyczy w tym wypadku ciebie a nie ich. Ale nie oto chodzi.
Jak napisałem nie odezwałbym się gdyby zostały wymienione pozycje niedostępne w Polsce. Potrafię zrozumieć ludzi, którzy za pomocą skanów zapoznają się z tym co u nas jeszcze nie wyszło. Ale jeśli seria już się ukazuje po Polsku, a ktoś tutaj oferuje jej skany no to chyba każdy średnio inteligentny człowiek przyzna, że sytuacja jest trochę inna.
To jest działanie na szkodę nasego rynku (wciąż jeszcze w fazie rozwoju), naszych wydawców, a równiez samych czytelników. Ty kupisz "Sandmana" na papierze, ktoś inny zadowoli się skanami, jeśli tylko dostanie do nich dostęp. Sprzedaż zmaleje, cena komiksu pójdzie w górę, albo i seria zostanie zawieszona z powodu złej sprzedarzy. To oczywiście hipotetyczna sytuacja, ale czy taki scenariusz jest mało prawdopodobny?
Możesz powiedzieć, że jak ktoś chce to i tak skany znajdzie. Ale niby czemu forum ludzi, którzy nazywają siebie miłośnikami komiksu ma im to ułatwiać?
-
Tym razem zgadzam sie praktycznie ze wszystkim, co napisales.
Jezeli mowa o skanach polskich komiksow, to trza tepic ich rozpowrzechnianie chocby z troski o nasz raczkujacy rynek komiksowy. I tu cie popieram w pelnym zakresie. Ale, o ile dobrze go zrozumialem (^v^) mowil o skanach zagranicznych, niedostepnych u nas pozycji. A w takim ukladzie przeczytanie takiego Transmeta #37 zeskanowanego moze tylko zaostrzyc apetyt na kupowanie serii. Przynajmniej tak mi sie wydaje.
Widzisz, masz racje, ze przeczytanie skanu moze zniechecic do kupienia oryginalu, a nie - jak twierdzimy - zachecic. Ale moim zdaniem mialo by to miejsce tylko wtedy kiedy komiks sie najzwyczajniej w swiecie nie spodoba. Wiec patrzac perspektywicznie czytanie komiksu w Empiku jest rownym zlem, co skany. Czyz nie?
-
Czy napisałem że nie jest?
Myślę, że posiadanie skanu komiksu może skutecznie odwieść od wyłożenia pieniędzy na papierową wersję, nawet jeśli komiks się spodoba. Człowiek szybko się godzi ze stratą pewnej jakości, jesli tylko na tym zaoszczędzi (co potwierdza np. popularność divixów).
-
Prosiłem, żeby założyć oddzielny temat. No, ale jak to topic o Transie to można bezkarnie uprawiać OT, co nie Cujo ? :wink:
-
Prosiłem, żeby założyć oddzielny temat. No, ale jak to topic o Transie to można bezkarnie uprawiać OT, co nie Cujo ? :wink:
Najmocniej przepraszam :D Szczerze powiedziawszy chcialem wyciac te posty i umiescic w osobnym topicu, kiedy by sie znalazlo na jego temat wiecej dyskutantow. Ale przed zakladaniem takiego topica powstrzymywaly mnie wzgledy reputacji forum. Zalozmy, ze wparuje do nas taki Egmont i poczyta sobie jak to liberalnie wiekszosc czytelnikow odnosi sie do idei skanów... Sliski, oj sliski bylby to wątek.
OT zawsze uprawiam z ciezkim sercem, serio.
[złośliwość mode: on]
Nawet w topicu o Transmecie ;)
[złośliwość mode: off]
-
OT: za mala masz glowke na zlosliwosc :wink:
-
WOW, ale poważna dyskusja się wywiązała...
-
Kto jest autorem tej okładki do 51 numeru Transmeta?
jesli chciales szokowac ;) to trzeba bylo wspomniec o rysunkach Moebiusa do He-Mana i scenariuszu do mangi Icaro
(facet jest po prostu cholernie (z naciskiem na lernie) płodny, nie moge sie doczekac kiedy skonczy ten swoj film animowany :shock: )
-
No coz ja nie czytam skanow ze wzgledu na niski komfort takiego czytania- poza tym zgadzam sie, ze rozpowszechnianie skanow moze zaszkodzic naszemu rynkowi.
Orginalnej muzy i fimow juz sie prawie nie kupuje- nie dopuscmy by to samo stalo sie z komiksem
-
Kto jest autorem tej okładki do 51 numeru Transmeta?
jesli chciales szokowac ;) to trzeba bylo wspomniec o rysunkach Moebiusa do He-Mana i scenariuszu do mangi Icaro
(facet jest po prostu cholernie (z naciskiem na lernie) płodny, nie moge sie doczekac kiedy skonczy ten swoj film animowany :shock: )
jeżeli chodzi ci o City Of Fire ,to ponoc został już skończony....
-
nie, chodzi mi o "Thru the Moebius Strip", ktory ma miec premiere w tym roku, prawdopodobnie w lecie - lecz b. mozliwe, ze pierwotnie mial nosic taki tytul
-
nie, chodzi mi o "Thru the Moebius Strip", ktory ma miec premiere w tym roku, prawdopodobnie w lecie - lecz b. mozliwe, ze pierwotnie mial nosic taki tytul
Sprawdziłem ,masz racje zmieniono nazwe... albo z niego zrezygnowano..
raczej to drugie ,ponieważ city of fire miał byc oparty na komiksie moebiusa ,a TtMS oparty jest na noweli A C .CLARKE
Tekst ze stony o moebiusie 8) :
En la actualidad esta preparando su propia película de dibujos animados "Thru de Moebius Strip", también se comenta su participación en una película de ciencia-ficción dirigida por David Fincher, basada en una novela de Arthur C. Clarke.
-
Kilka uwag w kwestii Jerusalem Order. Ponieważ nie chciałem pozbawiać Was "przyjemności" wspinania się po drabince "gildowej" hierarchii, zaproponowałem surmikowi inne zaznaczenie przynależności do grupy. Będą to "bannerki" znajdujące się pod Waszymi postami i ew. podpisami, jeżeli takowe posiadacie. W związku z tym mam pytanie, czy ktoś poczuwa się na siłach, by takowy banner stworzyć? Powinien to być swoisty kolaż z fragmentów komiksów autorstwa Warrena (tylko nie za duży :wink: ). Ja mam w tej chwili parę innych spraw na głowie, ale jak nikt się nie podejmie, to trudno, pookie się poświęci. Tylko trochę to potrwa. Jeszcze jedno, jeżeli ktoś chciałby wstąpić w szeregi to serdecznie zapraszam. Cujo, skusisz się? :wink:
-
Ja chce wstapić ,ja chce ,ja ,ja ,mnoge ,moge ,chce..... :D
-
ja sie zgadzam, bo nie mam, tylko jaki??
-
Jeśli chodzi o banerki to niestety wam nie pomogę. Jedyna na czym się znam w grafice komputerowej to na jej oglądaniu :)
-
Jeśli chodzi o banerki to niestety wam nie pomogę. Jedyna na czym się znam w grafice komputerowej to na jej oglądaniu :)
Ja tez :lol:
-
Stopklatka wrote:
Pająk Jerusalem idzie do kina
Wszystko wskazuje na to, że Amerykanie oszaleli na punkcie ekranizacji komiksów. W tej chwili trwają prace nad przeniesieniem kolejnego tytułu na duży ekran. "Transmetropolitan" Warrena Ellisa i Daricka Robertsona to seria sygnowana przez DC Comics / Vertigo (u nas ukazuje się od zeszłego roku nakładem wydawnictwa Mandragora).
Główny bohater to antypatyczny, pozbawiony hamulców, wiecznie naszprycowany dziennikarz nazwiskiem Pająk Jerusalem, pracujący w gigantycznym, zdegenerowanym mieście przyszłości. Jego teksty, pisane dla gazety "Tranmetropolitan", to skrzyżowanie reportaży z ostrymi felietonami; Pająk, nie przebierając w słowach, piętnuje korupcję polityków, brutalność policji, sprzedajność kapłanów i co tylko jeszcze uda mu się wypatrzyć. Jego misja to przekazywać prawdę za wszelką cenę. A przy okazji skopać tyłki frajerom.
Sfilmowaniem przygód Pająka zainteresowany jest nie kto inny, jak sam profesor Xavier z "X-Men", czyli Patrick Stewart. Artysta chce zostać zarówno producentem kinowej wersji "Transmetropolitan", jak i odtwórcą głównej roli. Od wielu lat podziwiam ten komiks. To prawdziwe arcydzieło: dojrzałe, zabawne, dzikie i satyryczne - mówi aktor. Ekranizacja "Transmetropolitan" z pewnością nie będzie łatwym zadaniem, jako że stężenie wulgaryzmów, bluźnierstwa i przemocy wykracza w obrazkowym pierwowzorze znacznie ponad przeciętność. Stewart zapewnia jednak, iż anarchistyczny charakter serii zostanie zachowany, czego gwarancją ma być obecność w ekipie realizatorów Warrena Ellisa, scenarzysty komiksu o Pająku Jerusalem.
Moim zdaniem Stewart jest za stary!!!!!!Zdaje sobie sprawe ze Spider do mlodzieniaszkow nie nalezy ale mimo wszystko Stewart to dziadzio!!!!
Ja tam widze Johnego Deepa po tym co zabaczylem w Las Vegas Parano.To jest rola dla niego!!!!Ciekawe kto bedzie rezyserem???
-
za stary
a depp jest za niski,chociaz lepszy on niz stewart,
poza tym zdublowal by swoja wlasno role w las vegas parano
-
Zajebiście- film Transmetorpolitan!!! Yeah!!!
Ale koles rzeczywiscie jest za stary :(
-
Stewart!
Świat się kończy...
Nie mówię, to dobry aktor i dobrzwe by zagrał, ale rany boskie... Co na to kapitan Picard?
-
Fatalnie. Nie podoba mi się ta moda na ekranizowanie komiksów. Jedynym filmem poruszającym tę tematykę, do którego nie miałem zastrzeżeń był "Niezniszczalny". A Transmet w mojej ocenie nie nadaje się do ekranizacji. Tego tytułu nie da się przełożyć na język filmowy. Wyjdzie chała, zniechęcająca do sięgnięcia po papierowy oryginał. Pomysł obsadzenia Stewarta w roli Pająka po prostu przemilczę...
-
A moze jeszce sie zdziwimy i stanie sie to jednym z najlepszych filmow naszych czasow??? Dajcie mu szanse. Ten komiks jest faktycznie b. trudny do przelozenia na ekran... ale co tam- zawsze jest szansa na sukces, a jak nie to i tak spedzimy 2h mile w kinie,a potem wrocimy do komiksow!!!
-
Z jednej strony zajebiście ze będzie film. Z drugiej strony podzielam obawy pookiego. Amerykanie robiąc filmy mają talent do pier****nia najlepszych pomysłów/licencji. No cóż, poczekamy zobaczymy.
-
A ja się założę, że film będzie "ugrzeczniony"...
-
nie zdziwilbym sie gdyby zamiast stewarta w role pajaka wcielil sie jakis murzyn
-
nie zdziwilbym sie gdyby zamiast stewarta w role pajaka wcielil sie jakis murzyn
Tak jak to bedzie w Daredevilu, gdzie King Pina zagra murzyn
-
Jaka formę oznaczenia przynależności do grupy bardziej Wam odpowiada : banner pod postami, czy nazwa grupy pod nickiem w miejsce rangi?
-
Jak dla mnie może być nazwa w miejscu tych Terminatorów - w końcu przynależność do grupy to też ranga :)
-
Wole bannery, a czemu? Bo z czasem moze sie utworzyc wiecej ugrupowan i moze bede chcial nalezec do jeszcze jakiegos... Zreszta baner bedzie bardziej widoczny.
-
Zgadzam sie z kolega KANE!!
Bedziemy sie odrozniac od reszty - taka stara gwardia , klan mistrzow i exspertow !Jednym slowem ELITA (!!!)
8)
-
Jak dotąd 2:1 dla nazwy zamiast rangi, ale dziwi mnie że reszta grupy milczy.
pookie: a za czym ty głosujesz?
-
BANER ,ja co prawda jeszcze nie należe ,ale chce należeć!!!
-
Ranga. Obrazki mogą zepsuć kod forum.
-
Nazwa!! Głosuje na nazwe. Nie dlatego ze na pocztku jest niewolnik, ale dlatego ze bedizemy sie odrózniac. A gdzie miałby byc ten baner?
-
Kilka ogłoszeń w sprawie Jerusalem Order:
Po pierwsze w tym tygodniu aktualizuję skład grupy. Każdy chcący przynależeć, może poprosić o członkostwo poprzez opcję "grupy" (to dla Komara i Aruśka). Nie wykluczam również wywalenia kogoś, kto w mojej ocenie znalazł się w niej trochę "przypadkiem". W każdym bądź razie po weekendzie podam aktualny skład i osoby aplikujące o przyjęcie. Wy ocenicie, czy Jerusalem zamknąć, bądź w jaki sposób przeprowadzać rekrutację.
Po drugie, zdecydowałem się przynajmniej przejściowo na rangi. Jak będę miał czas na przygotowanie naprawdę fajnego bannera, to wrócimy do tematu.
Po trzecie, po weekendzie przestaję być moderatorem grupy i zaszczyt pełnienia tej funkcji przekażę jednemu z Was. Mam zamiar obficie supportować Was newsami o Transie i innych produkcjach Ellisa, ale z pozycji szeregowego członka. Nowym moderatorem "Jerusalem Order" zostanie Kane. Był zdecydowanie najbardziej aktywny i związany jest z zakonem od zarania dziejów :wink: Zastanówcie się też, czy chcecie jakąś tytulaturę wewnątrz-grupową, czy nie.
-
Wybaczcie mi moje małe przeoczenie 8) .
Dość długo ten topic był nieuczęszczany i jakoś tak mi się lekko zapomniało tu wpadać... aha, ja wolę Bannery...
Over and out.
-
Pytanie do Pookie: Co trzeba bedzie zrobic, aby byc członkiem grupy??
Mnie tez nie było z tydzien, dlatego byłem mało aktywny :)
-
Jako członek grupy opowiadam sie za banerem - i tak już jest duzo zamieszania z rangami, a ładny banerek będzie świetnie wygladać pod moim gackiem 8)
-
Chcialbym delikatnie zasugerowac, ze taki "banerek" faktycznie "banerkiem" by musial byc, bo "banery" maja tendencje do zapychania servera jesli sa za duze. Nasze forum dziala jak na razie szybko, starajmy sie zeby tak pozostalo.
-
I kiedy nasz ukochany napis/bannerek się pojawi?
-
Pookie co tam slychac w Mandragorze???
Caly czas sie starasz o przyspieszenie nowego transmeta??
Moze mozemy jakos w tym pomoc???Zasypywac ich mailami???
Daj nam jakis znak , pokieruj nami mistrzu !!!!
Ale drugi raz Transmetropolitan #2 nie kupie odrazu mowie!!!
Jeden egzemplarz mi w zupelnosci wystarczy :wink:
-
Są już rangi. Arusiek przyjęty. pookie przestał być moderatorem grupy - kwiaty, szampan und kawior, lamenty gruppies ...
Nowym moderem Jerusalem Order został Kane. Gratulacje i powodzenia.
Jutro postaram się wrzucić trochę informacji o forthcoming projects Ellisa.
-
Jest!!długo na to czekałem ;) .
dzięki boys :)
-
Jerusalem Order !!!No prosze jak ladnie!EXSTRA! Napewno lepsze to niz "Nosiciel Wody" :wink:
Pookie przyspiesz jeszcze nowego transmeta i bedziesz moim BOGIEM :mrgreen:
-
cos dziwnego auwazylem,znaczek gildii w lewym gornym rogu jest czesciowo rozmazany a wsrod tych rozmazan widac piec rysunkow glowy pajaka,
przypadek?nie sadze
-
Zmiany, zmiany...
Pierwsza zmiana to oczywiście napisy. Nareszcie wyróżniamy się w tłumie "zwykłych" Nosicieli Wody czy innych niewolników :) . Chwała pookie`mu że wreszcie to załatwił.
Druga zmiana - zgodnie z zapowiedzią pookie nie jest już moderem naszej grupy. Odszedł z posterunku jak komisarz Gordon i przekazał swoje obowiązki mi.
Pozostały dwie kwestie organizacyjne: czy chcecie jakieś rangi wewnątrz grupy, czy wystarczy wam tak jak jest? Bo jesli ktoś ma jakieś konkretne pomysły, to niech wali śmiało.
Druga sprawa to czy grupa ma pozostać otwarta, czy też powinna zostać zamknięta i nie będziemy przyjmować nowych członków.
Decyzja należy do was. Wszelki propozycje dawajcie na forum lub priva.
-
Jeszcze została sprawa banerka. Chyba ktos miał sie tym zająć
-
Hmmm, Gordon to chyba na emeryturę odszedł ...
Wolałbym - "odszedł w pełni chwały, zostawiając świat lepszym, niż ten, który zastał".
-
Podobają mi się podpisy :D - ale bannerek tez by się przydał...ktoś się tym zajmie?
-
Myślę, że wprowadzenie rangi wewnątrz grupy to bardzo dobry pomysł. Pozwoli to na wyróżnienie członków, którzy znajdują się w niej dłużej od nowicjuszy( tak, sądzę, że grupa powinna być otwarta)
-
Co do "podrang", obawiam sie, ze to niemozliwe technicznie.
A co do graficznego okreslenia to jest cos takiego jak male obrazeczki okreslajace range - w tym przypadku bylo by to cos obrazujacego wasza mala sekte ;) Jutro sprawdze co to dokladnie jest.
-
Jak widzicie, jest mozliwosc podlaczenia malego paska graficznego pod konkretna ranga. Jezeli odpowiada wam cos takiego - moge wam wykonac taki pasek, czekam na pomysly. Wiem, ze pole do popisu jest niewielkie, ale za to w jakim bajeranckim miejscu ;)
-
ja moge się zająć bannerkiem. Ale to już jutro.
pozdro.
-
a baj de łej - wprowadzanie rang "w obrębie grupy" jest chyba raczej trudne ... w sensie pracochłonne - nie wiem nawet czy wykonanlne do końca :/
-
nie lepiej taie zywkłe? Tzn. ja mam na kompie taie gwiazdki - wiecie - 1 gwiazdka ,2 gfwiazdki itd. :]
ale jakby co to można takie małe pajączki zrobić :]
-
Kogo mam zabić ,żeby też należć:)
-
Kogo mam zabić ,żeby też należć:)
Wystarczy poprosić - i już jesteś z nami.
Ciesz się :)
-
Dzięki badzo :D
-
OK, trza coś napisać, bo topic już na drugą stronę zszedł :?
So, może wreszcie zdecydujemy się coś zrobić z tym plikiem graficznym, bo "test" to trak troche pedalsko wygląda. Może w ramach rang wewnątrz-grupowych wprowadzilibyśmy rangi w stylu "spiderjerusalemowskim" typu 1. Sonofabitch 2.Motherf*****, 3. Bastard :mrgreen:
-
ja proponuje żebyście wpasowali tam leżącą goło niewiastę :)
-
So, może wreszcie zdecydujemy się coś zrobić z tym plikiem graficznym, bo "test" to trak troche pedalsko wygląda.
Czlowieku mysl troche zanim cos napiszesz. Czemu niby pedalsko? Widzisz tam jakichs dwoch uprawiajacych milosc mezczyzn, czy cos w tym stylu? A poza tym co masz do gejów? Gorsi? To samo mowil Hitler o zydach, a zdegenrowani teksanczycy o murzynach. Ech.
-
ot
wiesz kurczak,przewrazliwiony jestes,kiliah nie uzyl okreslenia pedalski w sposob ktory by jakikolwiek obrazal gejow
a wracajac do tematu,czy cos juz ruszylo w sprawie przyspieszenia wydania kolejnego transa?
btw:naga panienka to dobry pomysl,a jeszcze lepszy to dwie nagie panienki:)
-
So, może wreszcie zdecydujemy się coś zrobić z tym plikiem graficznym, bo "test" to trak troche pedalsko wygląda.
A poza tym co masz do gejów? Gorsi?
Co ja poradzę? już tak mam :wink: :oops:
Ale skoro już nawet wysiliłeś się na to pogrubienie w cytacie, to powiem Ci bardziej serio...musi Ci się albo bardzo chcieć na kogoś nawrzuvcać, albo bardzo Ci się nudzi, bo piszesz takie głupoty....
-
btw:naga panienka to dobry pomysl,a jeszcze lepszy to dwie nagie panienki:)
Bardzo fajny pomysł, tylko miejsca chyba raczej nie starczy.. jak np. taki Kane jest moderem grupy to co-miałby 5 takich panienek!? Ile by to zajmowało, a i każdy by Mu ich zazdrościł :)
-
OT
Po prostu wkurwiaja mnie wszelkie przejawy dyskryminacji rasowej, wyznaniowej, lub jak widac pod wzgledem orientacji seksualnej- wkurwia mnie, ze "Polacy rasisci kazdy to powie", wkurwia mnie negatywne nastawienie polskiego spoleczenstwa do wszystkiego co inne. Moze jestem przewrazliwiony. Ale juz tak mam.
Sorry, ale naprawde jest duzo innych okreslen na to, ze cos jest glupie, niz pedalskie- moge takie cos scierpiec w jezyku mowionym, no bo jest to jednak zakorzenione okreslenie i czasami palnie sie cos takiego nie myslac, ale jesli czlowiek cos pisze, to powinien pomyslec co.
OT END
-
A mnie wkurwia jak ktos "k**wami" rzuca co post. Zbastuj Kurczak.
Co do tematu, wewnatrz grupy nie ma gradowania co do stopnia czy poziomu, kazdy w grupie ma ten sam obrazek, tak jak i nazwe rangi.
-
Ok, to ja jeszcze raz napiszę, że nie miałem przez to na myśli nic złego, jeśli natomiast kogoś uraziłem, obraziłem, komuś się naraziłem to sorry-czasami po prostu biernie powtarza się to, co słyszy się na ulicy i w swoim otoczeniu...
-
A mnie wkurwia jak ktos "k**wami" rzuca co post. Zbastuj Kurczak.
Co do tematu, wewnatrz grupy nie ma gradowania co do stopnia czy poziomu, kazdy w grupie ma ten sam obrazek, tak jak i nazwe rangi.
Hmmm- to po kiego grzyba te całe obrazki? :roll:
-
No to ja przeprosze tez za to, ze mnie tak ponioslo, ale czasami cos mnie wku... denerwuje i wtedy sie robie... eee... czytaliscie kiedys Hulka?
-
Hmmm- to po kiego grzyba te ca?e obrazki? :roll:
Fakt, ze macie range nadana i zmieniona na "Jerusalem Order" to jest to tylko kwestia kaprysu. Normalnie grupy sie odznaczaja (jesli tego chca) wlasnie ta mala graficzka a nie ranga. Po to te cale obrazki. Oczywiscie jest to opcja a nie obowiazek.
-
Khem,
Odpowiadając na pytanie Claya, to niestety termin wydania kolejnego Transa, to druga połowa 2003 roku... Ale już niedługo WSK, zabiorę ze sobą argumenty, mogące pomóc w przekonaniu Mandry :lol:
-
(http://www.unkind.org/pics/unkind/spider_jerusalem_glasses.jpg)
:mrgreen:
-
Wlasnie takie sobie zamowilem :)
-
To stac cie kurczak zeby poza komiksami kupowac sobie dodatkowe zabawki w postaci okluarow wartych 49$ + wysylka :shock: :D
niestety termin wydania kolejnego Transa, to druga połowa 2003 roku...
oby tylko nie obsunal sie na 2004 rok :?
-
to ja sie wypowiem, bo kane zmusil ;) , ze komiks w pytala jest, chociaz calkiem cienki, ale klimaciarski. to mnie pasi, ołjeeee :D
-
To stac cie kurczak zeby poza komiksami kupowac sobie dodatkowe zabawki w postaci okluarow wartych 49$ + wysylka :shock: :D
A tam- zapłace za nie może 20 złotych, albo wogóle nic i będą miały dużo fajniejsze oprawki, bardziej przypominające te z komiksu.:)
-
Khem,
Odpowiadając na pytanie Claya, to niestety termin wydania kolejnego Transa, to druga połowa 2003 roku... Ale już niedługo WSK, zabiorę ze sobą argumenty, mogące pomóc w przekonaniu Mandry :lol:
A wiesz może, co dalej? Bo Mandragora chyba straciła wiarę w ten tytuł-taka obsuwa. Mam nadzieję, że nie dadzą sobie spokoju i sierpniowy album nie będzie ostatnim
-
Kolejny dinks z serii "Posmiejmy sie z Transmeta" :mrgreen:
;)
(http://www.transmetropolitan.com/fans/lego.jpg)
-
Bannerek może być większy i znajdować się pod postami. Kane, jako moder grupy może mieć "podrangę".
-
(http://www.gonzo.org/hst/ht/pix/spiderstatue.jpg)
-
te chłopaki nie wicie, że moderatorzy zabronili zamieszczania łobrazków na forum, bo za wolno działa na modemie?
powiem cujo i pookiemu to zobaczycie :)
-
Bardzo ciekawe te obrazki, skad je macie?
Dajce stronke to sobie poogladam :) Te klocki sa naprawde za*******
-
Prawda? Namiar na klocki dałem ja, ale wkleić tego nie mogłem. Więcej jest na
http://www.transmetropolitan.com/fans.html
Przypominam o bannerku. Do dzieła !
-
Dobra lenie. Nikt nic nie zrobił, więc na dole moja propozycja bannerka. Fakt, że ma trochę niewygodny kształt, ale cóż... Jak znajdziecie coś lepszego, to proszę bardzo.
A oto instrukcja, jak taki banner sobie sprawić. Wchodzicie do profilu, i tam w opcji "podpis" wklejacie (przy pomocy funkcji img) :
http://wrak.pl/kz/2002_05/gfx/transmetropolitan07.jpg
Voila !
-
mykupyku, widziałeś, że Cujo też wstawił obrazek? :)
Ja uważam te rysunki w Trans... za trochę zbyt amerykańskie, ale nie miałem jeszcze okazji (wstyd się przyznać) zagłębić się w ten komiks. Mówię tylko o tym, co widziałem.
-
Fajny ten obrazek, tylko dlaczego ja go nie mam?
-
zdaje mi sie czy grupa jerusalem ,zostala zlikwidowana?
-
Ale co ty opowiadasz czlowieku?
Po prostu za malo uczestniczyles i w tajnym glosowaniu Cie wyrzucilismy z naszej sekty.
Przykro mi Kom@r ale sie nie sprawdziles!!!
:D
Cieszymy sie ze nowy TRANSMET w czerwcu lub lipcu???
Oj cieszymy!Jeszcze tylko 3 miesiace! :shock:
-
Ale co ty opowiadasz czlowieku?
Po prostu za malo uczestniczyles i w tajnym glosowaniu Cie wyrzucilismy z naszej sekty.
Przykro mi Kom@r ale sie nie sprawdziles!!!
:D
Cieszymy sie ze nowy TRANSMET w czerwcu lub lipcu???
Oj cieszymy!Jeszcze tylko 3 miesiace! :shock:
Wszyscy sie cieszymy :)
-
Ale co ty opowiadasz czlowieku?
Po prostu za malo uczestniczyles i w tajnym glosowaniu Cie wyrzucilismy z naszej sekty.
Przykro mi Kom@r ale sie nie sprawdziles!!!
:D
Cieszymy sie ze nowy TRANSMET w czerwcu lub lipcu???
Oj cieszymy!Jeszcze tylko 3 miesiace! :shock:
ja chcem z powrotem :D
-
ja chcem z powrotem :D
Spoko jesteś cały czas z nami.
Po prostu twój napis się zgubił. Ale znajdziemy go bez obaw.
-
hejka!! do Waszej sekty :wink: załapać się na razie godzien nie jestem, ale transmeta lubię i czekam na dalsze zeszyty. poza tym ellis ma u mnie plusa za swego czasu long run w "Wolverine" :D - czasy zero tolerance i not dead yet 8)
no a robertson będzie od maja właśnie w wolvi'em i wierzę że pokaże klasę :D
-
Z X-tytułów Ellis jeszcze pisał Excalibur, był też odpowiedzialny swojego czasu za X-Mana, Generation X i X-Force co jak najbardziej wyszło tym seriom na zdrowie.
A o Wolviego mogłoby sie jakies wydawnictwo pokusić, bo i Wolvie w Polsce popularny i nazwisko Ellisa na okładce też moze kogoś przyciągnąć.
-
qrcze Kane nie rób mi smaka haha. qrde jak będzie wolvie z ellisem to... no qrde nie wiem co... oszaleję ze szczęścia? już i tak wariuję :wink:
not dead yet YEAH !!!!
-
Jakże smutna wiadomość dla milośników "Transmetopolitan" (A komiks to zdecydowanie wielki jest!), najnowszy album to dopiero 2005 rok.
Jedno pytanie przychodzi mi do głowy:dlaczego?!
:wall: :cry:
-
Jakże smutna wiadomość dla milośników "Transmetopolitan" (A komiks to zdecydowanie wielki jest!), najnowszy album to dopiero 2005 rok.
Jedno pytanie przychodzi mi do głowy:dlaczego?!
:wall: :cry:
Odpowiedź jest stara jak świat i wielokrotnie powtarzana: bo to jest komikis, który się źle sprzedaje. Ludzie go nie kupują, nie czytają, slowem: nie lubią.
Jedno pytanie mi przychodzi do glowy: dlaczego?
-
Zagłosowałem w ankiecie oczywiście na miodzio i doznałem szoku! (Zobaczyłem wyniki ankiety)
Dlaczego tak dużo ludzi uważa ten komiks za słabiznę a nawet dno? Przecież to jest po 100 kulkach, Kaznodziei najlepsza seria vertigo wydawana w Polsce. :wall:
-
Zagłosowałem w ankiecie oczywiście na miodzio i doznałem szoku! (Zobaczyłem wyniki ankiety)
Dlaczego tak dużo ludzi uważa ten komiks za słabiznę a nawet dno? Przecież to jest po 100 kulkach, Kaznodziei najlepsza seria vertigo wydawana w Polsce. :wall:
prawie połowa wszyskich odpowiedzi jest na: miodzio - nie przesadzaj, to bardzo dobry wynik, głosowania to nie jest najmocniejsza strona polaków ;)
Ja naturalnie też dałem : miodzio :roll:
-
z uszu :P
-
a w stanach lada dzień (maj) ostatni TPB Transmeta :lol:
chociaż tyle gwoli pocieszenia :(
-
też dałem miodzio. może się doczekamy wcześniejszego wydania?
hehe rozmarzyłem się...
-
Oczywiście że miodzio świetny komiks ubolewam nad jego słabą sprzedażą.
-
ktoś wie może co będzie zawarte w transmetropolitan 11 planowanym na jesień?
-
ktoś wie może co będzie zawarte w transmetropolitan 11 planowanym na jesień?
TRANSMETROPOLITAN: TALES OF HUMAN WASTE TP
Written by Warren Ellis
Art by Darick Robertson, Tony Harris, Chris Sprouse, J. Scott Campbell, Eduardo Risso, John Cassaday, Glenn Fabry, Steve Dillon, Tim Bradstreet, Dave Johnson, David Mack, Javier Pulido, Cameron Stewart, Mark Buckingham, Brian Michael Bendis, Judd Winick, Klaus Janson, and various
Cover by Darick Robertson
TALES OF HUMAN WASTE completes the TRANSMETROPOLITAN library, collecting the two Prestige-format one-shots TRANSMETROPOLITAN: I HATE IT HERE and TRANSMETROPOLITAN: FILTH OF THE CITY, as well as the 8-page Christmas story from VERTIGO: WINTER'S EDGE 2. Written by Warren Ellis, this collection features a host of one- and two-page pieces from comics' finest artists illustrating excerpts from the Word columns of crazed outlaw journalist Spider Jerusalem.
MATURE READERS
On sale Aug 4 o 112 pg, FC, $9.95 US
Ale ale - czy mi się wydaje, czy historyjka z Winter's Edge 2 była już zawarta w Year of the Bastard TPB?
-
Ale ale - czy mi się wydaje, czy historyjka z Winter's Edge 2 była już zawarta w Year of the Bastard TPB?
któraś była.
narazie sobie odkładam tego trejda na później.
-
Właśnie zrobiłem dobry uczynek zachęcony Waszymi opiniami w tym temacie. Wybyłem z kumplem na miasto - on ma kasę, ja mam kasę. Postanowiłem wkręcić go w komiks. Obaj kupiliśmy po pierwszym tomie Transmeta, plus po jednym zeszycie - on Punishera #1 z Mandry, ja Wolviego: Koniec.
Opinią się podzielę jak przeczytam. Mam nadzieję, że jest zacny komiksik to. A dobrze zrobiłem stawiając na Transmeta? Za następne 25 złociszy co mu podsunąć?
Filar
-
Opinią się podzielę jak przeczytam. Mam nadzieję, że jest zacny komiksik to. A dobrze zrobiłem stawiając na Transmeta? Za następne 25 złociszy co mu podsunąć?
Najpierw sprawdź, czy Transmet przypadł mu do gustu, jeżeli tak - to oczywiście kolejną cześć Transmeta :)
-
Akurat podejrzewam, ze jezeli kolega na TM zareaguje podobnie do wszystkich moich znajomków to go zmuszać do nabycia nastepnego tomiku nie trzeba będzie... :)
-
Właśnie zrobiłem dobry uczynek zachęcony Waszymi opiniami w tym temacie. Wybyłem z kumplem na miasto - on ma kasę, ja mam kasę. Postanowiłem wkręcić go w komiks. Obaj kupiliśmy po pierwszym tomie Transmeta, plus po jednym zeszycie - on Punishera #1 z Mandry, ja Wolviego: Koniec.
Opinią się podzielę jak przeczytam. Mam nadzieję, że jest zacny komiksik to. A dobrze zrobiłem stawiając na Transmeta? Za następne 25 złociszy co mu podsunąć?
Filar
jaktam ....kupiłes tego ttransa? wiesz kturego i wiesz gdze.....
-
Właśnie zrobiłem dobry uczynek zachęcony Waszymi opiniami w tym temacie. Wybyłem z kumplem na miasto - on ma kasę, ja mam kasę. Postanowiłem wkręcić go w komiks. Obaj kupiliśmy po pierwszym tomie Transmeta, plus po jednym zeszycie - on Punishera #1 z Mandry, ja Wolviego: Koniec.
Opinią się podzielę jak przeczytam. Mam nadzieję, że jest zacny komiksik to. A dobrze zrobiłem stawiając na Transmeta? Za następne 25 złociszy co mu podsunąć?
Filar
jaktam ....kupiłes tego ttransa? wiesz kturego i wiesz gdze.....
Jeszcze nie, ale już niedługo... : ) a, i najpierw w kolecje V4V.
Muszę się pozbyć najpierw paru zeszytów Mandry - ale to też już niedługo, więc... ja to mam szczęście! : D
-
"Transmetropolitan" tom 4: "Rok drania"
Najpierw widziałem zapowiedzi, że pojawi się w lutym (chyba we WRAK-u). Jest luty, prawie marzec i nic. Mało tego na oficjalnej stronie Mandragory cisza. Ktoś wie co jest grane??
-
Tak wlaśnie widzę, że zapomniałem odpisać w tym temacie. Wszystkie części czytałem, mam 2 (1 i 3). Komiks uważam za genialny! Rysunkowo faktycznie, czasem kuleje (przeciętniak) - pewnie dlatego nie jest jakimś hitem tu u nas, ale scenariuszowo wypasiony. Dziełko znaczy to jest.
Ech, jestem styrany...
-
Coś mi się zdaje iż ta hsitoria jest za ciężka jak na nas Polaków. A Mandragora tylko wyciągła wnioski :?
-
Fabuła super.
Kreska taka sobie. Widziałem lepsze, widziałem gorsze :D
-
Co wy tam gadacie Transmetropolitan to świetny komiks jest.
Szkoda, że Mandra już raczej go nie wyda więcej i zostanie nam czytanie orginałów
-
kingquest, a ja niemieszkam w polsce i tylko oryginały kupuje :P fajniej tak jest
-
kingquest, a ja nie mieszkam w polsce i tylko oryginały kupuje :P fajniej tak jest
Gdybym ja też nie mieszkał w polsce to też bym sie cieszył, ale jest jak jest
-
jak to mandra nie wyda transmetropolitan wiecej? przeciez zapodali jakis czas temu ze w przyszlym roku zamierzaja kontynuowac zapoczete serie z DC, mowa byla rownierz i o transmetropolitan...czyzby to juz nieaktualne?
-
jak to mandra nie wyda transmetropolitan wiecej? przeciez zapodali jakis czas temu ze w przyszlym roku zamierzaja kontynuowac zapoczete serie z DC, mowa byla rownierz i o transmetropolitan...czyzby to juz nieaktualne?
a kto podał takie info ?? z tego co mi wiadomo, seria ma BYC kontynouwana :)
ale fakt, że przerwa troszkę przydługa :)
-
jak to mandra nie wyda transmetropolitan wiecej? przeciez zapodali jakis czas temu ze w przyszlym roku zamierzaja kontynuowac zapoczete serie z DC, mowa byla rownierz i o transmetropolitan...czyzby to juz nieaktualne?
a kto podał takie info ?? z tego co mi wiadomo, seria ma BYC kontynouwana :)
ale fakt, że przerwa troszkę przydługa :)
seria ma byc kontynuowana? tzn ze nie bylo mowy o tym ze w przyszlym roku? po prostu " ma byc" kiedys tam?
-
po prostu " ma byc" kiedys tam?
nie jestem pewien czy jakieś konkrety padły, więc pewnie "kiedyś tam" :)
ale podobno ma byc kontynuowana,
chyba, że ktoś ma bardziej konkretne informacje ??
-
Dziś dostałem odpowiedż od Mandragory w sprawie 100 naboi i Transmetropolitan. Wciąż jeszcze czekają, by DC ostatecznie potwierdziło warunki. Kiedy to nastąpi mają podać daty. Jak poinformował Pan Wróbel kolejne 100 naboi planowane jest na marzec.
-
no, dobrze by było...
-
Dziś dostałem odpowiedż od Mandragory w sprawie 100 naboi i Transmetropolitan. Wciąż jeszcze czekają, by DC ostatecznie potwierdziło warunki. Kiedy to nastąpi mają podać daty.
wiadomo coś ? :>
-
Dziś dostałem odpowiedż od Mandragory w sprawie 100 naboi i Transmetropolitan. Wciąż jeszcze czekają, by DC ostatecznie potwierdziło warunki. Kiedy to nastąpi mają podać daty.
wiadomo coś ? :>
Ostatnich przekazanych przez Mandragorę informacji wynika, że nabliższy to "Transmetroploitana" powinnen być we wrześniu, a nastepny w styczniu.
-
Przy pierwszych tego typu zapowiedziach olałem mandragorę i zacząłem zamawiać z usa. Wieczne "rozmowy trwają". :roll: Niech sobie trwają, mi tam brakuje tylko dwóch ostatnich tomów:P
-
Wygląda na to, że je zakończyli ( planowali wydać w czerwcu "100 Naboi", ale się nie wyrobią ) i będą wreszcie "Transmetropolitany" po polsku. Choc oczywiście prawem czytelnika jest wybrać takie wydanie jakie mu odpowiada.
-
Przy pierwszych tego typu zapowiedziach olałem mandragorę i zacząłem zamawiać z usa. Wieczne "rozmowy trwają". :roll: Niech sobie trwają, mi tam brakuje tylko dwóch ostatnich tomów:P
I jak? Seria trzyma poziom? W jakim kierunku idzie?
-
I jak? Seria trzyma poziom? W jakim kierunku idzie?
Jasne, że trzyma. Co ma nie trzymać?? Przecież to Eliss robił. Moim zdaniem Trans jest jednym z lepszych komiksów ever. Baarrdzzzooooo wysoko cenię Transa i nie rozumiem, czemu u nas tak mało popularny jest, ale cóż, o gustach się nie dyskutuje.
Bez spoilerów, trochę o fabule, żeby zaostrzyć apetyt na komiks i siekierę na mandragorę:D Dwa następne tomy będą o wyborach prezydenckich i jak Pająk niszczy pokolei wszystkich kandydatów. Następne o walce prezydenta, z Pająkiem i tak do końca...
po za tym seks, narkotyki, frenezja, no i prawda.......
-
I jak? Seria trzyma poziom? W jakim kierunku idzie?
Jasne, że trzyma. Co ma nie trzymać?? Przecież to Eliss robił. Moim zdaniem Trans jest jednym z lepszych komiksów ever. Baarrdzzzooooo wysoko cenię Transa i nie rozumiem, czemu u nas tak mało popularny jest, ale cóż, o gustach się nie dyskutuje.
Bez spoilerów, trochę o fabule, żeby zaostrzyć apetyt na komiks i siekierę na mandragorę:D Dwa następne tomy będą o wyborach prezydenckich i jak Pająk niszczy pokolei wszystkich kandydatów. Następne o walce prezydenta, z Pająkiem i tak do końca...
po za tym seks, narkotyki, frenezja, no i prawda.......
Po tym, co wydała Mandragora, nie jestem jakimś wielkim fanem serii. Mieszane mam uczucia, co nie zmienia faktu, że nabęde nowe tomy.
-
I jak? Seria trzyma poziom? W jakim kierunku idzie?
Jasne, że trzyma. Co ma nie trzymać?? Przecież to Eliss robił. Moim zdaniem Trans jest jednym z lepszych komiksów ever. Baarrdzzzooooo wysoko cenię Transa i nie rozumiem, czemu u nas tak mało popularny jest, ale cóż, o gustach się nie dyskutuje.
Bez spoilerów, trochę o fabule, żeby zaostrzyć apetyt na komiks i siekierę na mandragorę:D Dwa następne tomy będą o wyborach prezydenckich i jak Pająk niszczy pokolei wszystkich kandydatów. Następne o walce prezydenta, z Pająkiem i tak do końca...
po za tym seks, narkotyki, frenezja, no i prawda.......
brzmi smakowicie.
od pierwszego tomu kocham
Pająka miłością szczerą i platoniczną. cola-ebola rulezzz :D
-
Mam zbiorcze wydanie tomów, które ukazały się dotychczas nakładem Mandragory. Ekskluzywne to to nie jest, daleko tej książeczce do druków egmontowskich, ale ważna jest treść. To jeden z najlepszych komiksów, jakie kiedykolwiek czytałem.
-
To jeden z najlepszych komiksów, jakie kiedykolwiek czytałem.
podpisuję się pod tym :)
-
http://img54.imageshack.us/img54/5678/transmetposter3yd.jpg
:lol: ktoś może wie o co w tym chodzi :?: :lol:
-
widzę, że bollywoodzkie macki docierają wszędzie :-)
-
Hahhah, no ten kolo na plakacie zdecydowanie nie wygląda na Pająka:) Pkularki i flacha to jedyne wspólne cechy. Ale jaja, od kiedy Transmetropolitan to "grand saga of timless love"??? Nie, to chyba jakieś jaja są :lol:
-
Polecam jeszce przeczytać napisy kto co robił, a wsczególności kto jest odpowiedzialny za muzykę.
A tak na manrginesie to gdzieś po necie krążyły plotki o ekranizacji Transa
-
akcenty indyjskie były jakoweś w Transmecie...
a Pająka powinien grać Johny Depp. w "Las Vegas parano" wyglądał niemalże identycznie :D
-
to JEST najlepszy komiks, jaki czytałam, a trochę ich przeczytałam. Tylko w żadnym krakowskim empiku (nie stać mnie na kupowanie) NIE MA JESZCZE 4 CZĘŚCI!!!! AUUUU!
-
(nie stać mnie na kupowanie)
No comments... :roll:
-
Nic dziwnego, że nie ma w empikach czwartej części, bo jeszcze nie wyszła.
Być może ukaże się w styczeń/luty ( będzie to edycja w twardej okładce za 80 zł ). Poza tym, skoro to Twój ulubiony komiks, może warto go jednak zakupić? Optymalna cenowo była by wersja tzw. "kolekcjonerska" ( zebrane w jeden tom w twardej oprawie trzy pierwsze części ) za 70 zł.
-
a prawdziwy fan ma obie edycje. plus oczywiście wersję orginalną.
-
a prawdziwy fan ma obie edycje. plus oczywiście wersję orginalną.
Nie to już z lekka hardcore' owi fani, chociaż komiks świetny.
-
prawdziwie hardcorowi kupili 15 wydań i wytapetowali nimi kuchnię
-
Nie to już z lekka hardcore' owi fani, chociaż komiks świetny.
do czasu :( Trzy ostatnie tomy okrutnie rozczarowują. :cry:
-
Transmetropolitan jest boski :) Jeden z komiksów, które zrobiły na mnie najwieksze wrażenie. I jeden z moich ulubionych. A Spider jest mym guru. 8)
Tylko teraz zastanawiam się, co zrobić z następnym tomem :? Obiecałem sobie lata temu (po tym jak przeczekawszy lat parę na następne tomy u nas, znalazłem skany w necie... :oops: ), że tak czy inaczej muszę mieć ten komiks w wersji papierowej i na pewno kupię każdy kolejny tom. A tu - 80 zeta. Nie no, zarabiać zarabiam, kasę odkładam, ale... nie przesadzają aby z tą ceną? :? Tak że poczekam do wydania albumu, i dopiero wtedy się zastanowię, czy go kupię. Bo póki co cena totalnie odrzuca.
P.S. A bollywood'zka wersja wygląda całkiem zajebiaszczo :D Szkoda tylko że okularki i flaszka są zbyt kłującym w oczy montażem. Ale i tak chwila zawahania była ;)
-
Takie pytanie: na stronie Mandragory w zapowiedziach przez wiele dni stało jak byk: na początku 2007 ukaże się "Transmetropolitan: The Year of the Bastard"... aktualnie pozycja została z działu "zapowiedzi" usunieta :shock: O co chodzi? Zrezygnowali? Orientuje sie ktoś? :?
-
Kup oryginał. :)
-
aktualnie pozycja została z działu "zapowiedzi" usunieta :shock: O co chodzi? Zrezygnowali? Orientuje sie ktoś? :?
W związku z reorganizacją wydawnictwa musisz uzbroić się w cierpliwość. Jeśli po tych zapowiedzianych 4 miesiącach zmian (czyli coś koło marca/kwietnia) Mandragora nadal będzie milczała w związku z "Transmetropolitan" to również radzę kupić oryginał ;)
Trochę się wykosztujesz, ale chociaż będzie po bólu ;)
-
Raczej zaoszczędzisz.
Oryginalny "Rok drania" to wydatek około 15 $ (pewnie jak się poszuka, to znajdzie się egzemplarze za jakieś 10-12 $). Planowana cena polskiego egzemplarza to 79,9 zł.
-
No racja :) Zapomniałem, że żyjemy w Polsce....
-
Pająk Jeruzalem returns! (http://komiks.nast.pl/nowosci/4085/Pajak-Jeruzalem-powraca/)
:)
-
Pająk Jeruzalem returns! (http://komiks.nast.pl/nowosci/4085/Pajak-Jeruzalem-powraca/)
:)
Ciekawe czy komuś chciało się czekać tyle czasu?
No, może poza kolekcjonerami "only in polish" - tylko czy są jeszcze tacy? (oprócz Gravesa ;)).
-
Pająk Jeruzalem returns! (http://komiks.nast.pl/nowosci/4085/Pajak-Jeruzalem-powraca/)
:)
Ciekawe czy komuś chciało się czekać tyle czasu?
No, może poza kolekcjonerami "only in polish" - tylko czy są jeszcze tacy? (oprócz Gravesa ;)).
Jest spora szansa, że kupię polskie wydanie, ale.. nie, nie chciało mi się tyle czekać ;)
Kurczę, absurdalne - i tak trzeba będzie jeszcze raz tyle (3-4 miesiące? :o) wytrzymać...?
-
Huraaaaa!
Ja akurat należałem do tej małej pewnie, grupki czekającej na "in polish" tyle wytrzymałem, to i te 3-4 miechy wytrzymam...
-
No, może poza kolekcjonerami "only in polish" - tylko czy są jeszcze tacy? (oprócz Gravesa ;)).
są, na przykład ja :)
-
Pająk Jeruzalem returns! (http://komiks.nast.pl/nowosci/4085/Pajak-Jeruzalem-powraca/)
:)
Ciekawe czy komuś chciało się czekać tyle czasu?
No, może poza kolekcjonerami "only in polish" - tylko czy są jeszcze tacy? (oprócz Gravesa ;)).
Z tego co widze jest takich paru. W tym ja.
-
Pająk Jeruzalem returns! (http://komiks.nast.pl/nowosci/4085/Pajak-Jeruzalem-powraca/)
:)
Ciekawe czy komuś chciało się czekać tyle czasu?
No, może poza kolekcjonerami "only in polish" - tylko czy są jeszcze tacy? (oprócz Gravesa ;)).
Z tego co widze jest takich paru. W tym ja.
No to jest nas już co najmniej trzech ;) Nie kupuję komiksu in english, jeśli wiem, że będę miał go szanse kupić po polsku... po prostu i tyle...
-
To jak już robimy spis powszechny, to pozwolę sobie wpisać i siebie.
"Transmetropolitan" jest jednym z moich ulubionych komiksów, ale z niewiadomych przyczyn czekam sobie spokojnie na wydanie polskie (nie jak w przypadku np. "100 Naboi"). No i jest jeszcze rzesza ludzi (pomijając kolekcjonerów "only in polish"), którzy nie są świadomi, że kupienie komiksu z USA jest "takie proste", więc nie martwiłbym się o sprzedaż nowego Transa....
-
to kiedy ten nowy Trans? :)
pozdro
-
Zadaj pytanie na stronie Mandragory.
Tak :!:
Mozesz to zrobic.
-
Inna kwestia czy otrzyma odpowiedź:)
-
no wlasnie mandra w ogole nie odpowiada na pytania juz od 3 miechow. mial byc wielki comeback we wrzesniu a tu cisza jak makiem zasial. mam nadzieje, ze chociaz mandragora zdola wydac wszystkie tomy 100 naboi, bo transa to niestety chyba trzeba bedzie skompletowac w oryginale :? :(
czy wiecie co oznaczaja te znaki zapytania przy kolejnych tomach essentiali. mam nadzieje, ze nie jest to zapowiedz drastycznych podwyzek essow :(
chyba niestety w mandrze dzieje sie kiepsko i oby to wszystko nie skonczylo sie plajta na miare dk
pozdro
-
Ostatnie odpowiedzi Mandry są z 25.09. Znajdziesz tam informację, że znak zapytania przy cenie komiksu oznacza zmianę ceny. Plotki głoszą, że stawka za essy dobije do 100zł. Ponoć najmniej opłacalne serie essów zostaną zamknięte...
I o ile można coś traktować jako otuchę:
4. Kiedy możemy spodziewać się nowych tomów Transmetropolitan? Czy wydacie VOL. 0 tejże serii?
Kolejny tom - „Rok drania” już się drukuje, będzie na łódzki konwent. Zamierzamy wydać WSZYSTKIE tomy serii.
:D
-
Zaraz, czy Mandragora nie wydała w tym miesiącu "Roku drania"? Dlaczego tu tak cicho? :D
(niesamowicie drogo... :shock: )
-
Zaraz, czy Mandragora nie wydała w tym miesiącu "Roku drania"? Dlaczego tu tak cicho? :D
(niesamowicie drogo... :shock: )
Mandragora chyba jest już, że tak powiem R.I.P... A Trans to taki łabędzie śpiew...:)
-
pierwszy Trans (mam w hc) bardzo mi podszedł, ten nowy zaś zmęczyłem w sumie
kupa błędów interpunkcyjnych, jeden dymek po angielsku został...
a sam scenar zbyt jednorodny (tylko relacja z wyborów prezydenckich) i powtarzają się te same patenty fabularne (które są oczywiście charakterystyczne dla Pająka), ale sprawiają też, że ma się paradoksalnie wrażenie monotonii w tym całym szaleństwie (dotyczy konstrukcji fabuły)
sama próba opisu mechanizmów politycznych i społeczeństwa oczywiście trafna, choć mocno przekoloryzowana
raczej słabszy śreniak w sumie wyszedł niestety
-
mi się ten tom podobał, ale mniej niż poprzednie części.
co do recenzji: przepraszam, ale świąteczna historyjka jest JAK NAJBARDZIEJ NA DOCZEPKĘ I KOMPLETNIE BEZ SENSU- TAKA SZTAMPA DLA SCENARZYSTY TEGO KOMIKSU NIE UCHODZI!!! 100% PREWIDYWALNE, A JESLI WZIĄC POD UWAGĘ DATĘ PUBLIKACJI ORYGINAŁU (1998) ORAZ TO, KIEDY TEGO TYPU OPOWIESCI POJAWIAŁY SIĘ W LOBO- TO TO JEST WTÓRNE!!! SZCZERZE ZAŁUJĘ, ŻE POZNAŁEM TĘ HISTORIĘ...
-
A ja przyznam, że nie wiem czy chodzi właśnie o tę historyjkę ("Edgy Winter"?) ale kiedy czytałem ja jakiś czas temu w "zerowym" Transmetropolitaninie (tom "Tales of human waste") to popłakałem się ze śmiechu :D
-
pierwszy Trans (mam w hc) bardzo mi podszedł, ten nowy zaś zmęczyłem w sumie
kupa błędów interpunkcyjnych, jeden dymek po angielsku został...
a sam scenar zbyt jednorodny (tylko relacja z wyborów prezydenckich) i powtarzają się te same patenty fabularne (które są oczywiście charakterystyczne dla Pająka), ale sprawiają też, że ma się paradoksalnie wrażenie monotonii w tym całym szaleństwie (dotyczy konstrukcji fabuły)
sama próba opisu mechanizmów politycznych i społeczeństwa oczywiście trafna, choć mocno przekoloryzowana
raczej słabszy śreniak w sumie wyszedł niestety
tak naprawde prawdziwy Trans zaczyna się własnie od tego tomu, poprzednie były rozgrzewką... Nie wiem jak mozna go nie lubic;)
-
Właśnie miałem zamair kupić polskie HC-ki Transa ostatnio. Ale skoro ludzie zaczynają się skarżyć na mało profesjonalne podejście edytorskie to śmiem się spytać: Skusić się na Mandragorę czy od razu myśleć o oryginałach?
-
Właśnie miałem zamair kupić polskie HC-ki Transa ostatnio. Ale skoro ludzie zaczynają się skarżyć na mało profesjonalne podejście edytorskie to śmiem się spytać: Skusić się na Mandragorę czy od razu myśleć o oryginałach?
Od razu myśleć o oryginałach.
-
Trochę to smutne ;)
-
Od razu myśleć o oryginałach.
Dlatego, że poziom edycji polskich wydań jest niezadowalający?
Czy też dlatego, że szansa na wydanie kolejnych trade'ów dąży do zera?
-
Od razu myśleć o oryginałach.
Dlatego, że poziom edycji polskich wydań jest niezadowalający?
Czy też dlatego, że szansa na wydanie kolejnych trade'ów dąży do zera?
"Year of the Bastard" kosztuje w multiversum 35, 50, a "Rok drania w mandragorze - 79, 90.
W oryginale całe "Transmetropolitan" mozna kupić teraz - od ręki, a na polskie wydanie będziemy czekać długo, bardzo długo lub do usranej śmierci.
Do jakości polskiej edycji nie mam zastrzeżeń (poza ceną ostatniego tomu)
-
Od razu myśleć o oryginałach.
Dlatego, że poziom edycji polskich wydań jest niezadowalający?
Czy też dlatego, że szansa na wydanie kolejnych trade'ów dąży do zera?
Nasze wydane ładnie i poprawnie (błedy edytorskie w ostatnim tomie do przełkniecie, mozna nawet uwagi nie zwrócić) wiec polecam zakupic polskie trzy i reszte w oryginale:) nasze ładniej wygladają na półce i mozna je w rozsądnej cenie znalesc na allegro.
-
Doskonała seria. Zanim przeczytałem "Rok drania", dla przypomnienia przejrzałem poprzednie tomy. To niesłychana frajda obserwować, jak Ellis prowadzi tę historię, kipi pomysłami, zagęszcza atmosferę, rozbraja dialogami... No i nie rozumiem tych, którzy psioczą na rysunki Robertsona. Moim zdaniem są idealne.
W czasie lektury "Roku drania" miałem chwilę zwątpienia, bo generalnie nie przepadam za czymś takim, jak satyra polityczna, ale w przypadku "Transmetropolitan" Ellis szybko wybił mi to z głowy.
Czekam na więcej! Mandragoro, nie poddawaj się!
-
Niestety, nie kupiłem jeszcze <Roku drania> i nie kupię, jeśli nie trafię egzemplarza z radykalnie obniżoną ceną...
Po lekturze <Transa> bardzo podobało mi się wizja post-postnowoczesnego świata, tarzającego się we własnym brudzie i odchodach z uśmiechem na twarzy. To piękna ultraliberlana ultrademokracja, nie wiem czy bardziej rządzona ego i prymitywnymi popędami czy po prostu pieniędzmi. I głównie z tego powodu wracałem do lektury tego komiksu.
Ale wczoraj skończyłem 100% Paula Pope.
I komiks robi jatkę ze zmysłów. Intensywnością, grafiką, pomysłem, tragizmem, wszystkim.
I przy Paulu Popie Warren Ellis to… Warren Ellis – jak przy Houellebecqu. Albo Balzaku.
Od trójokich kotów, wirtualnych światów i jakichś bzdur z przenoszeniem mózgu do jakiejś mgiełki wolę wizję rzeczywistości nie zamkniętą w taki komiksowy, infantylny i umowny nawias. A Nowy Jork spod ołówki Pope`a nie to że jest brudny, okrutny, mroczny, bo taki NY jest w rzeczywistości. Właśnie, w rzeczywistości – Nowy Jork z kart 100% jest jak prawdziwe miasto.
k***ewsko prawdziwy.
Przerażający i szokujący, ale nie śmiałymi i fantazjami i konspektami swojego twórcy. Przerażający, bo właśnie prawdziwy, mający niemałą szansę awansować do rangi rzeczywistości. Bo ta delikatna stylizacja cyberpunkowa służy dokładnie temu co twist fabularny na zakończenie <Cząstek elementarnych> przywoływanego Houellebecqa.
-
Świat, jaki przedstawia Ellis w Transie, jest rzeczywistością karykaturalną. Trochę to zasługa standardowej kreski Robertosa, który skupia się przedstawiać brzydotę, szarość, nijakość otoczenia Pająka Jeruzalem, jednocześnie nadając temu wszystkiemu szczyptę czarnego humoru.
Trans nie jest chyba komiksem, który stawia na realizm. Tutaj chodzi raczej o przerysowanie oraz kpinę z pewnych procesów społecznych niepokojących Ellisa, jak choćby proces sekularyzacji. Świetnie zostało to przedstawione w tomie drugim. Scenarzysta parodiuje całe zjawisko społeczne (a raczej jego przyszłość), nadając mu przy tym ironiczny charakter.
Właściwie oto chyba chodzi w Transie. By odzierać z szat instytucje, religie, kulturę. Niczym bezwzględny dziennikarz - technopunk.
-
Chudy, miej litość.
brzydotę, szarość, nijakość
Trans jest do wyrzygania kolorowy, jak jaki fajerwerk!
Ellis w tej całej <krytyce> jest umowny i komiksowy, w najbardziej tego słowa pejoratywnym odcieniu. Komiks pełen jest jakichś upalonych pralek, produkujących żywność, trójokich kotów i jezusowych najków - to jest krytyka nowoczesności, procesów społecznych zachodzących we współczesnym świecie? Nie sądzę. Ellis, przyznam, jest bardzo sprawnym scenarzystą, choć zdarza mu się iść na łatwiznę i wstawiać sentymentalne kawałki jak nadawanie z dachu burdelu czy wzruszająca historia rozmrożonej. Niemniej, jest intelektualnie biedny, a jego futurystyczne refleksje to radosne głupoty. Pomijam fakt, ze pełnią one rolę backgroudy, kiedy u Pope to mechanizm nakręcający całą historię, decydujący o losie głównych bohaterów i ich codziennych, banalnych dramatów. Czy będą mieli co do garnka włożyć, czy zapłacą czynsz za mieszkanie, czy przeżyją do następnego dnia. To mnie rusza, to mnie uderza, jak post-nowocześność wdziera się w takie zwyczajnie życie i jakie stwarza problemy. U Ellisa to nieprzemyślana ozdóbka, u Pope`a dominanta fabularna.
Piszesz o procesie sekularyzacji, chodzi Ci jak mniemam o religijne targi, tak? No i to kompletna bzdura do kwadratu, Ellis daje się pokazać jako typowy Amerykanin, który nosa nie wyściubi poza swoje, uwarunkowane geografią, postrzeganie religii we współczesnym świecie. Nic dzisiaj nie wskazuje, że laicyzacja takie właśnie przyniesie skutki. Wydaję się raczej, że zamiast sojuszu medialno - ekumenicznego postępowała będzie polaryzacja religii bardzo tradycyjnej i konserwatywnej z religią humanistyczną. Przenosząc na grunt Polski - Fronda i Nasz Dziennik Więcławskiego i Bartosia skazują z defaultu na męki piekielne i Boniecki tego właśnie za wszelką cenę unikający.
To parodiowanie, o którym piszesz, jest na poziomie, nie przymierzając Kuby Wojewódzkiego albo innego Majewskiego. Jak Ellis przy Houllebecqu.
Nie wiem, ja się na Ellisa nie daje nabrać zwyczajnie. Im więcej go czytam, tym bardziej zdaje mi się gejmanowaty, ślizgający po powierzchni i puszący się swoją ehhhrrurdysją. Nie pisze <Nextwave>, bo mu dobrze wychodzi.
-
No dobra, pozwoliłem sobie na pewne nadużycia, przyznaję....
Ale...
Czy nie uważasz, ze ten pełen kolorów świat jest w rzeczywistości brzydki i nijaki, nieco niepokojący? Trudno mi znaleźć osobę, dla której byłaby to wymarzona wizja przyszłości.
Poza tym czego wymagasz od Transmetropolitana, Kuba?
Nie uważasz, że szukanie większych potencjałów intelektualnych w komiksie, w którym główny bohater jest reporterem-skinem antykomformistą jest trochę przesadą? Do Pająka Jerusalem pasuje właśnie skandaliczny tryb życia i anarchiczne postrzeganie świata. Świat przedstawiony przez Ellisa jest groteskowy i przerysowany. Od czasu do czasu pojawia sie jakaś błyskotliwa refleksja, ale częściej ma się okazję pośmiać z czarnego humoru (np. redaktor naczelny i jego kultowa anegdota o eseju odnośnie wyborów prezydenckich składającego się jedynie z słowa "k****" powtórzonego trzy tysiące razy). Tak, czasami ta zabawa jest prostacka i niewyszukana, ale mi to w tym przypadku nie przeszkadzało jakoś.
Ponadto owszem, Ellis przedstawia przyszłość społeczeństwa z pryzmatu amerykańskiego. Obserwuje rozwój fundamentalizmu chrześcijańskiego w USA (gdzie kaznodzieje podpisują umowy ze stacjami telewizyjnymi), po czym przedstawia swoją skrajną interpretacje przyszłości. Tak naprawdę nie obchodzą go procesy zachodzące w Europie, Afryce, Azji etc. Ma jedynie na uwadze to, co się dzieje w Ameryce i wyciąga z tego własne wnioski, tworząc tym samym swój własny, fantastyczny, chory mikrokosmos rządzący się swoimi prawami. Nie wymagaj od Ellisa, by patrzył i przewidywał przyszłość społeczeństw europejskich i innych, gdyż najzwyczajniej w świecie nie mieści się to w jego sferze zainteresowania.
Transmetropolitan jest produktem amerykańskim i (w głównej mierze) dla Amerykanów. Tak jest , niestety.
I całkowicie rozumiem twoją nieprzychylność do Transmetropolitana. Dla Pope'a nie istnieją żadne podziały kulturowo-polityczne i terytorialne.
-
Przyznam, że troszkę dałeś się wypuścić Chudy, bo zaryzykowałem kilka dosyć ryzykownych tez, które można łatwo odstrzelić, a wdałeś się w dyskusję :D
Sam zauważyłeś, całkowicie słusznie skądinąd, że <Transmetropolitan> jest komiksem przerysowanym. Narzekać, że Ellis nie zrobił komiksu w konwencji realistycznej, to jakby wyrzucać wodzie, że jest mokra. A samo porównanie ze 100% również z wielu powodów było dosyć naciągane.
Bo generalnie to Ellis fajny komiks zrobił.
A Pope zrobił komiks znakomity.
I, w wielkim skrócie, <Trans> w zabiera głosu w dyskursie ideowym dyskursie nowoczesności (cholernie naukowo brzmi :shock: ), bo to tylko "komiks" jest. Albo inaczej - ja nie przywołałbym w takim kontekście dzieła Ellisa. Pope`a prędzej
I jeszcze dwie uwagi:
Trudno mi znaleźć osobę, dla której byłaby to wymarzona wizja przyszłości.
Oj, znalazłbym kilku.
większych potencjałów intelektualnych w komiksie, w którym główny bohater jest reporterem-skinem antykomformistą jest trochę przesadą?
Tak, trochę wymagam od Ellisa i znaczka Vertigo.
-
Nie wymagaj od Ellisa, by patrzył i przewidywał przyszłość społeczeństw europejskich i innych, gdyż najzwyczajniej w świecie nie mieści się to w jego sferze zainteresowania.
Wydaje mi się, że Ellis jest Anglikiem
-
Hej,
czy ktos z was czytal numer zerowy Transmetromoplitan?
Z tego co rozumie sa tam tylko trzy opowiadania, w tym jedno (zimowe) wydane ostatnio bodajze w nowym wydaniu drugiego trade.
Zastanawiam sie nad sensem zakupu tego tomu. Nie chcialbym kupowac czegos co na przyklad zostalo wydane w pozostalych trade'ach...
-
gdzieś czytałem, że wszystko z "0" ma być dodane do nowych wydań pierwszych tomów, aczkolwiek nie pamiętam już gdzie to wyczytałem. :)
-
"Transmetropolitan: On the Stump" Scene (http://www.youtube.com/watch?v=lBbWbpeICZ4#)
-
http://www.kickstarter.com/projects/1329794677/the-transmetropolitan-art-book (http://www.kickstarter.com/projects/1329794677/the-transmetropolitan-art-book)
Będzie artbook "Transmetropolitan". Lista rysowników udzielających się w książce wygląda imponująco.
:smile:
-
Przed planowaną premierą Egmontu postanowiłem sprawdzić moje stare wydania Transa z Mandragory (kupione dawno, leżały gdzieś w pudle). Komiks przeczytałem już dobre 2 czy 3 miesiące temu, więc nie wszystko mogę dobrze pamiętać, ale...
Vertigo to dla mnie ostatnimi czasy spore zaskoczenia. Skalpa nie zamierzałem kupować. Oczywiście byłem świadom zachwytów nad tą serią, ale - myślałem - komiks o przygodach Indianina w rezerwacie... to nie dla mnie po prostu, nie moje klimaty. W jakiejś wielkiej promocji kupiłem pierwszy tom... i się zdziwiłem jak świetna to historia (pozostałe tomy wciąż czekają na chwilę czasu by je doczytać w komplecie). Jeśli dobrze pamiętam w mojej mini-recenzji tu na gildii dałem 5 czy nawet 5+/6. Kaznodzieja - bardzo podobna sytuacja. "Komiks bazujący na taniej sensacji" myślałem... bo przeczytaniu pierwszego tomu dołączyłem do swojej listy zakupowej (nie aż tak dobry jak Skalp, ale też 5/6).
No i Transmetropolitan pod tym względem też mnie nie rozczarował. Pod kątem zaskoczenia w sensie :smile: . Futurystyczny świat... tak, to moje klimaty, kolejna seria z Vertigo do kupienia. I znów zaskoczenie - jak przeciętny jest to komiks.
Ale do rzeczy. Pierwszy tom Mandragory musiałem czytać na 2 podejścia (a to bodajże tylko 3 zeszyty). To, co uderzyło mnie w tym komisie to jeden wielki chaos, dodatkowo potęgowany przez - takie mam wrażenie - bardzo słabe tłumaczenie. Po przeczytaniu półtora zeszytu nie widziałem w tym komiksie absolutnie nic ciekawego. Drugie półtora zeszytu to równie chaotyczna historia trans-kogoś-tam polana na koniec napuszonymi przemyśleniami jaka to zla jest policja pisane przez napuszonego gostka, który wpadł na genialny pomysł by wejść na dach...
Kolejny tom Mandragory przez chwilę, na samym początku wydawał się zwyżkować poziomem (pojawia się asystentka, w końcu pojawiają się też jakieś dialogi, relacje), ale potem wraca fatalny poziom części pierwszej. Generalnie chaos, komiks o niczym, zmierzający donikąd, sprawiał wrażenie na mnie raczej wydłużonych na siłę, do rozmiarów pojedynczych zeszytów, pasków gazetowych.
Jedyne, co dobrego mogę o tym powiedzieć to rysunki, które podobały mi się, a nawet bardzo. Prawdę mówiąc dawno nie widziałem tak słabego komiksu, ale tak dobrze narysowanego. Dużo kolorów i fajny świecący papier też robiły swoje (ktoś wspominał, że chciałby Transa na offsecie... o, nie, uważam, że jesli jakiś komiks powinien być drukowany na kredzie to właśnie Trans.. i to jak najlepiej oddającej kolory (świecącej?) kredzie).
Ogólnie pierwsze 6 zeszytów z wydania Mandragory w mojej ocenie zyskało zawrotną notę 2+/6. Naprawdę dawno nie czytałem tak słabego komiksu i tylko rysunki podwyższają nieco ogólne wrażenia.
I tak dochodzę do ostatniego zeszytu 2 trade'a Mandry (Obłok), gdzie nagle, ku wielkiemu zaskoczeniu poziom wzrasta. Bohaterowie w końcu zaczynają mieć jakieś chraktery, a przede wszystkim historia ma jakąś - no kurde - fabułę (a nie ogranicza się do odwiedzin bohatera na targach religijnych, przykrytych listkiem figowym kłótni asystentki o swojego chłopka, albo obe**ania prezyzydenta). Nie żeby był to poziom wybitny, nie wiem czy jest to już poziom dobry, no ale da się to czytać.
Tak dochodzimy do trzeciego trade'a Mandry, który kontynuuje poziom dający się czytać z poprzedniego zeszytu - historia o wskrzeszeńcach całkiem fajna, tak samo historia o rezerwatach. A potem następują 2 dłuższe historie, które Mandra zaserwowała nam na końcu swojej przygody z Transem. Historia o żonie Spideya i o konwencji prezydenckiej partii. Ponieważ dotychczasowe historie były zamkniętymi w pojedynczych zeszytach shortami przyznam, że liczyłem, szczególnie na historię ostatnią, która była 6-odcinkowym story-arkiem, do jakich jestem przyzwyczajony. Myślałem, że dłuższa historia w końcu pozwoli rozwinąć Ellisowi skrzydła i przekonać mnie na swoją stronę. Jednak Trans po raz kolejny nie za bardzo spełnił te oczekiwania. Pierwsze dwa zeszyty Roku Drania to wręcz regres i powrót do poziomu słabego (może nie aż tak jak pierwsze 6 zeszytów serii, ale jednak słabego). Zeszyty o tym jak Pająk "nie chce, ale musi" i jaki jest wkurzony na świat. Potem przychodzą kolejne zeszyty - i tu - o!, w końcu jest dobrze, chyba najlepsze zeszyty z przeczytanej przeze mnie serii, niektóre motywy wręcz świetne ("absolutnie nic z tego nie zrozumiałem" hehe), no i potem przychodzi zakończenie, które znów jest takie sobie, nie jest tragiczne, nie jest słabe... ale dobre też nie jest.
Podsumowując: ja naprawdę doceniam wyobraźnię Ellisa. Kreacja świata przyszłości (te wszystkie gadżety, sprzęty, zachowania, społeczeństwo) jest naprawdę dobra, kurde jest bardzo dobra. Powiem wręcz, że - biorąc pod uwagę konwencję - jest lepsza, bardziej odjechana niż pomysły Vaughana w Sadze, pomysły na przygody są ciekawe... ale to jednak za mało, żebym mógł powiedzieć, że to dobry komiks.
Fabuła jest średnia, kreacje bohaterów, budowa relacji między nimi - też w najlepszym razie - średnie. Bohater główny bywa - dla mnie - mocno irytujący. Ellis wsadzając mu w pióro przemyślenia nad światem wypływa na szerokie wody i, cóż, nie za bardzo wygrywa. Nie jest to Conrad. Monologi Pająka i jego przemyślenia nad rzeczywistością (szczególnie) bywają raczej patetyczne niż wnoszące coś głębokiego.
Tylko rysunki nieprzerwanie dobre (choć w dalszych częściach jednak jakby minimalnie gorsze... a może to wina mniej świecącego papieru...)
Ogólnie komiks (nie licząc fatalnego początku) oceniam na coś pomiędzy 3+ a 4- (w skali szkolnej). Dobra, dam 4 z dużym minusem (/6). Wyczekuję premiery Egmontu i Waszych opinii :smile:
-
możesz rozwinąć to, że Mandragora ucięła trade'a? byłem do tej pory przekonany że wydawali wszystko pokolei od 1nki. których zeszytów brakuje?
w "old printing" TPB z Vertigo pierwszy trade też ma tylko 3 zeszyty
https://en.wikipedia.org/wiki/Transmetropolitan#Collected_editions
-
możesz rozwinąć to, że Mandragora ucięła trade'a? byłem do tej pory przekonany że wydawali wszystko pokolei od 1nki. których zeszytów brakuje?
w "old printing" TPB z Vertigo pierwszy trade też ma tylko 3 zeszyty
https://en.wikipedia.org/wiki/Transmetropolitan#Collected_editions (https://en.wikipedia.org/wiki/Transmetropolitan#Collected_editions)
A, to przepraszam, wg nowego wydania "Back on the street" ma 6 zeszytów i dlatego myslałem, że jest coś ucięte, ale wygląda na to, że nic ucięte nie było. Zarz edytuję mój post.
-
Ogólnie komiks (nie licząc fatalnego początku) oceniam na coś pomiędzy 3+ a 4- (w skali szkolnej). Dobra, dam 4 z dużym minusem (/6). Wyczekuję premiery Egmontu i Waszych opinii :smile:
Nie napiszę, że się z Tobą nie zgadzam, bo to byłoby Niedopowiedzenie Roku.
Szanuję Twoją opinię i rozumiem rozczarowanie komiksem, ale mam pewność, że zwyczajnie nie byłeś gotowy na ten komiks (leżał w pudle? jak długo? Swojego czasu to był czarny kruk nad czarnymi krukami, jak można w ogóle kupić Ellisa i go schować do pudła??? - poszlaka nr 1).
Poszlaka nr 2: Analizujesz ten komiks jakby to była kolejna pulpa od Image. Doszukujesz się kreacji bohaterów, relacji między nimi, ciekawej fabuły zapewne z twist plotem... Nie nie nie, to tak jakbyś czytał rozprawę filozoficzną i czekał kiedy się pocałują, albo czepiał się w poezji kiepsko zarysowanych bohaterów. To jest Metropolitan - najbardziej błyskotliwy w świecie komiksu pocisk złożony z mizantropii, bólu egzystencji, futurologii i analizy społecznej. Pająk Jeruzalem nie jest postacią. Taki człowiek nigdy by nie przeżył 24h godzin w społeczeństwie, czepianie się go to jak czepianie Supermana, że strzela oczami. To jest personifikacja mizantropii, on ma wkurzać, nie polubisz go, nie zrozumiesz, to jest ciemna strona każdego człowieka, zło które pielęgnujemy i myślimy, że to nas odróżnia od reszty "bezmyślnej masy". I w końcu poprzez hiperbolizację ten komiks to krytyka mediów, ustroju partyjnego, demokracji i kapitalizmu.
Ja każdą stronę Transa czytam jak osobne dzieło, całkiem niedawno zaznajomiłem się z trendem w reklamie, mówiącym, że sen człowieka to jedyny czas, kiedy nie da się mu nic sprzedać i z tego powodu korporacje starają się skrócić czas snu. W Singapurze średnio śpi się 6h na dobę, najlepsze promocje są w nocy, najlepsze seanse kinowe są o 1-2, żeby wydłużyć okres aktywności. I myślę sobie: k**wa, Pająk Jeruzalem i pigułka reklam... To jest ponadczasowe i prawdziwe, wizja przyszłości bez przyszłości.
Widzę jak bardzo chciałeś porównać Transa do czegoś, co już znasz, Sagi (kocham, ale to nie jest dobre porównanie), oceniasz rysunek, atrakcyjność zakończenia.... szablon szablon szablon. Transa trzeba czytać z pełnym zrozumieniem, bez zwracania uwagi na akcję, plot, czy kreacje bohaterów. Spróbuj jeszcze raz, może jak będzie wydanie Egmontu, bo masz w ręce dzieło absolutnie fenomenalne, tylko jeszcze się nie otworzyłeś.
-
Szanuję Twoją opinię i rozumiem rozczarowanie komiksem, ale mam pewność, że zwyczajnie nie byłeś gotowy na ten komiks (leżał w pudle? jak długo? Swojego czasu to był czarny kruk nad czarnymi krukami, jak można w ogóle kupić Ellisa i go schować do pudła??? - poszlaka nr 1).
Szanuję Twoją opinię, ale o czym Ty w ogóle piszesz? Co to znaczy, że nie byłem gotów na komiks, bo "długo leżał w pudle"? Że nie zjadłem wcześniej wystarczająco dużo rosołu z makaronem? Nie rozumiem?
Poszlaka nr 2: Analizujesz ten komiks jakby to była kolejna pulpa od Image. Doszukujesz się kreacji bohaterów, relacji między nimi, ciekawej fabuły zapewne z twist plotem...
Jeśli dostaje się w komiksie czy książce, to co wymieniasz (oczywiście na dobrym poziomie) to chyba trudno taką książkę czy komiks nazwać pulpą... tak mi się zawsze wydawało przynajmniej?
Pająk Jeruzalem nie jest postacią. Taki człowiek nigdy by nie przeżył 24h godzin w społeczeństwie, czepianie się go to jak czepianie Supermana, że strzela oczami. To jest personifikacja mizantropii, on ma wkurzać, nie polubisz go, nie zrozumiesz, to jest ciemna strona każdego człowieka, zło które pielęgnujemy i myślimy, że to nas odróżnia od reszty "bezmyślnej masy".
[/size]
Rzeczywiście, wspomniałem o tym, że bohater jest dla mnie irytujący, ale - po pierwsze nie uważam tego za główny czy jeden z głównych powodów tego, że komiks uznałem za przeciętny (jest to tylko drobna cegiełka), po drugie - dla mnie był irytujący z powodów - jeśli dobrze zrozumiałem, to co napisałeś - raczej przeciwnych, do tego co napisałeś (przez to, że ta jego postawa kontestacji wydawała mi się sztuczna i zahaczała o tani moralizm)
To jest Metropolitan - najbardziej błyskotliwy w świecie komiksu pocisk złożony z mizantropii, bólu egzystencji, futurologii i analizy społecznej. (...) I w końcu poprzez hiperbolizację ten komiks to krytyka mediów, ustroju partyjnego, demokracji i kapitalizmu.
To jest ponadczasowe i prawdziwe, wizja przyszłości bez przyszłości.
Nie wiem czy jest to "najbardziej błyskotliwy w świecie komiksu (...)" niemniej jednak tu (przynajmniej w części) zgadzam się z Tobą i wydaje mi się, że podkreślałem to w moim wcześniejszym poście - kreacja świata przyszłości włączając w to zmiany w relacjach międzyludzkich czy polityce są bardzo ciekawie, bystrze, niepokojąco nakreślone. To mi się bardzo podoba w tym komiksie, ale - jak też pisałem - jest to za mało, żeby komiks mi się spodobał mocniej niż na to 4-, które mu wystawiłem (przynajmniej po tomach Mandragory, może dalej jest lepiej). I to mimo, że - jak wspominałem w moim poście - przed czytaniem myślałem "Futurystyczny świat... tak, to moje klimaty, kolejna seria z Vertigo do kupienia."
Widzę jak bardzo chciałeś porównać Transa do czegoś, co już znasz, Sagi (kocham, ale to nie jest dobre porównanie), oceniasz rysunek, atrakcyjność zakończenia.... szablon szablon szablon. Transa trzeba czytać z pełnym zrozumieniem, bez zwracania uwagi na akcję, plot, czy kreacje bohaterów. Spróbuj jeszcze raz, może jak będzie wydanie Egmontu, bo masz w ręce dzieło absolutnie fenomenalne, tylko jeszcze się nie otworzyłeś.
W ogóle nie chciałem porównać Transa do niczego. Rzadko mam w ogóle ochotę lub potrzebę porównywania jakiegoś komiksu do innego. O Sadze wspomniałem tylko i wyłącznie po to by podkreślić, że wyobraźnia autora sprawiła się tu na 6 (bo często słyszałem zachwyty nad Sagą, jak wspaniale wykreowany jest tam świat; moim zdaniem w Transie jest to jeszcze lepsze).Być może clou jest w tym, co napisałeś "Transa trzeba czytać (...) bez zwracania uwagi na akcję, plot, czy kreacje bohaterów." Być może nie potrafię przeczytać czegoś "bez zwracania uwagi na akcję, plot, czy kreacje bohaterów" i jednoczesnie wystawić takiemu dziełu oceny wyższej niż wystawiłem.Ty może to nazwiesz zamknięciem, ja to nazwę gustem.
-
Niedługo wychodzi drugi tom, a tutaj cisza :shock: Jedyna opinia to mack3 (ale trochę sprzed wydania Egmontu). Po trochu się z nią zgadzam, ale mocno zachęcam do kupienia dalszych tomów, bo historia z zeszytu na zeszyt staje się ciekawsza. A sam komiks nie jest jakiś drogi ;) Wątki wyboru prezydenta USA, czy sytuacja mniejszości w tej zwariowanej przyszłości. Robi się trochę poważniej, ale jednocześnie bardziej odjechanie.
Pierwszy tpb mnie nie zachęcił jakoś mocno, ale potem już poszło. Czytałem 5 (chyba) tpb, tak do ~2.5 tomu wydania Egmontowego i nie mogę się doczekać dalszych części :)
-
Jak dla mnie rewelacja, zakochałem się w tej serii od pierwszego tomu i czekam na więcej. W trakcie lektury człowiek doświadcza takiego oczyszczenia po zetknięciu z całym brudem, mizantropią, anarchią i szaleństwem. Kapitalne tempo prowadzenia akcji, które nie pozwala odłożyć albumu do momentu gdy nie zostanie on w całości przeczytany. Każdy wątek ma swój cel i idealnie trafia w punkt. Nie zgodzę się jedynie odnośnie stwierdzenia poprzedników, że "Pająka nie da się lubić". Ja go polubiłem od początku. Jedyny normalny w tym świecie :) Chętnie poszedłbym z nim na piwo. Podoba mi się też, że komiks broni się także w dzisiejszych czasach jeżeli chodzi o nieuleganie poprawności politycznej np. wątek Przekształconych (nazbyt czytelna metafora), gdzie w większości przedstawiani są w sposób negatywny. W dobie ekspansji środowisk LGBT taki wątek byłby najpewniej poprowadzony nieco "spokojniej". Bardzo solidnie wypada też oprawa wizualna.
-
Właśnie, komiks ma swoje lata, a jest nadal mega aktualny. Aż mnie to uderzyło w trakcie lektury, że tyle rzeczy zostało przewidzianych i trafionych w dzisiejsze czasy.
taki wątek byłby najpewniej poprowadzony nieco "spokojniej".
Dokładnie, a tam "walą" bez cenzury i bez obawy o to co ktoś powie. Komiks jest pisany, tak jak Pająk pisze artykuły, bez lania wody, w punkt i bez strachu przed opiniami innych :)
Bardzo solidnie wypada też oprawa wizualna.
Brudny, ciężki świat, ale jak psychodeliczno kolorowy? :) Bardzo ładnie pasuję do opowieści.
-
E tam cisza. Ja znałem i nie mogłem się tylko doczekać skompletowania w naszym języku. Chciałbym aby na fali nowej produkcji od CD Projekt komiks zszedł na pniu. Przecież to cyberpunk. Do tego dochodzi jeszcze w sierpniu Moebius z Long tommorow.
-
Mnogosc elementow postaci wszelakich szczegolow od strony graficznej miazdzy!
-
Od paru lat czekałem na jakieś nowe oryginalne wydanie, aż w końcu Egmont się zdecydował. Pierwszy tom połknąłem migiem i nie mogę się doczekać kolejnych tomów.
Mam tylko nadzieję, że scenariusz dalej będzie wciągał i nie zabraknie ciekawych pomysłów w następnych tomach.
-
Uff, cieszą mnie te opinie, bo już myślałem, że się nikomu nie podoba tak świetny komiks :)
-
Ja też nieco odetchnąłem, bo opinia macka trzeciego narzuciła temu wątkowi nieco czarnego PR-u. Nie podjąłem rękawicy dyskusji, bo tu nie chodzi o przekonywanie się. Wszyscy, którzy się zastanawiają powinni sprawdzić pierwszy tom, ewentualna odsprzedaż nie będzie stanowiła problemu, a kto wie - może zakochacie się w najlepszym komiksie na świecie - tak jak ja.
-
Wszyscy, którzy się zastanawiają powinni sprawdzić pierwszy tom, ewentualna odsprzedaż nie będzie stanowiła problemu, a kto wie - może zakochacie się w najlepszym komiksie na świecie - tak jak ja.
Jeżeli ktoś się zastanawia nad zakupem Transmetropolitan, to warto zrobić tak, jak mówi jeanvanhamme. Ja kupiłem pierwszy tom z myślą, że skoro to jest Vertigo, to musi być dobre i się nie zawiodłem. Bardzo dobry komiks, który świetnie pokazuje nihilizm i degenerację społeczeństwa przyszłości, a to wszystko przedstawione w kolorowej i krzykliwej oprawie. Dla fanów cyberpunku pozycja obowiązkowa.
-
Uff, cieszą mnie te opinie, bo już myślałem, że się nikomu nie podoba tak świetny komiks :smile:
Mnie się podoba - właśnie zamówiłem dwójkę :)
-
Ja pisałem jakiś czas temu że Transmetropolitan wraz ze Swamp Thingiem to dwie najlepsze premiery roku :smile:
Mi w tej serii wszystko gra w 100%
-
Ja też nieco odetchnąłem, bo opinia macka trzeciego narzuciła temu wątkowi nieco czarnego PR-u.
Czemu czarnego PR-u? Nikomu nie odradzałem zakupu, napisałem tylko swoje zdanie.
Zresztą moja ostateczna ocena (4 z dużym minusem w skali szkolnej) jaką wystawiłem temu komiksowi (części wydane przez Madragorę) nie jest taka zła... jest po prostu mocno przeciętna (ok, nie licząc 5 pierwszych zeszytów, które były moim zdaniem po prostu fatalne, tak na 2 z plusem)
-
Michał Ochnik pisze dość kontrowersyjnie o drugim tomie "Transmetropolitan" Warrena Ellisa:
Pająk zachowuje się jak współczesny internetowy troll. Jest mizoginem, agresywnym ateistą, fizycznie i werbalnie atakuje wszystkich wokół siebie, wulgarny język jest u niego raczej regułą, niż wyjątkiem. U progu dwudziestego pierwszego wieku, gdy Sieć nadal pozostawała w swej larwalnej formie i pełniła rolę głównie egzotycznej ciekawostki, taki zabieg był sensowny – Pająk Jeruzalem odstawał jako ktoś odważnie przełamujący społeczne konwenanse, denerwujący i niepokojący tych, którzy powinni być denerwowani i niepokojeni.
Po więcej odsyłam do recenzji tu:
https://kolorowezeszyty.blogspot.com/2018/07/2435-transmetropolitan-tom-2.html
-
Pająk zachowuje się jak współczesny internetowy troll. Jest mizoginem, agresywnym ateistą, fizycznie i werbalnie atakuje wszystkich wokół siebie, wulgarny język jest u niego raczej regułą, niż wyjątkiem.
Coś w tym jest. Mnie dziś Pająk jako postać, trochę irytuje, w czasach Mandragory imponował mi.
-
Pająk wzorowany jest na Hunterze S. Thompsonie, który spopularyzował "gonzo journalism", czyli styl reportażu w którym dziennikarz, zamiast pozostawać biernym obserwatorem, angażuje się osobiście w swój materiał (cytat za wiki). Taki reportaż jest pełen subiektywnych opinii i dygresji. Sam Thompson uwielbiał narkotyki, broń, nie stronił od przemocy i gardził prawicowymi ugrupowaniami politycznymi. Wypisz wymaluj Jerusalem. Nie mylcie go z internetowym trollem, bo to spłyca jego postać.
-
Zapewniam, że nie potrzeba wiki by oświecać ludzi o Thompsonie - pewnie większość zna Las Vegas Parano Gillama, czy literacki pierwowzór, który wyszedł u nas z 10 lat temu, kilkadziesiąt lat po premierze, ale wciąż świeży. To jest kultowa postać/książka/film, jak Palahniuk, Fight Club i jego adaptacja. Ale mimo to inne skojarzenia też się nasuwają i nie można powiedzieć, że to błąd.
-
Pająk wzorowany jest na Hunterze S. Thompsonie, który spopularyzował "gonzo journalism", czyli styl reportażu w którym dziennikarz, zamiast pozostawać biernym obserwatorem, angażuje się osobiście w swój materiał (cytat za wiki). Taki reportaż jest pełen subiektywnych opinii i dygresji. Sam Thompson uwielbiał narkotyki, broń, nie stronił od przemocy i gardził prawicowymi ugrupowaniami politycznymi. Wypisz wymaluj Jerusalem. Nie mylcie go z internetowym trollem, bo to spłyca jego postać.
Ale czytałeś tę interpretację w kontekście? Bo pod tych 20 latach od pojawienia się "Transmetu" kontekst medialno-kulturowy się mocno się zmienił i na Pająka można zupełnie inaczej patrzeć...
-
W którą stronę idzie trzeci tom Transmetropolitan?
Pierwszy tom bardzo mi się podobał, za sprawą świata przedstawionego, te cyberpunkowe smaczki, te aktualne tematy biotechnologii itp. W drugim na pierwszy plan wyszła polityka i media, co już mniej mi się podobało. Zatem czego spodziewać się w trzecim? Jeżeli kontynuację drugiego, to raczej sobie odpuszczę lekturę.
-
Dołączam się do pytania. Pierwszy tom świetny, przy drugim zmuszałem się żeby go skończyć.
-
Z tego co pamiętam to dalej całość zmierza bardziej w stronę polityki i mediów ale mogę się mylić bo kompletowałem i czytałem całość dość dawno temu - po upadku Mandragory.