gildia.pl
Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: alfred2001 w Wrzesień 21, 2017, 06:37:04 pm
-
Spróbuje tutaj troszkę uściślić jakie komiksy z Garfieldem ukazały się w języku polskim.
W Polsce zostało wydanych w sumie 75 komiksów z rudzielcem (wliczając zeszyty, tomiki i albumy)
Pierwszym wydawca był Tm-Semic który wydał w latach 1992 - 1998 24 zeszyty.
1992 - 5 zeszytów
1993 - 2 zeszyty
1997 - 3 zeszyty
1998 - 3 zeszyty
1999 - 11 zeszytów
Na zdjęciach nie ma pięciu zeszytów z tego okresu, brakuje mi ich w kolekcji.
(https://images82.fotosik.pl/817/775980ffe026b0e0gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/775980ffe026b0e0)
(https://images84.fotosik.pl/816/bdb293bb7ea11266gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/bdb293bb7ea11266)
Kolejne komiksy wydawał juz Egmont, najpierw w formie zeszytów, identycznych jak te od semica.
Egmont w 2000 roku wydał 9 zeszytów.
(https://images82.fotosik.pl/817/610682162b39f2b0gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/610682162b39f2b0)
Kolejnymi Garfieldami wydanymi przez Egmont były tzw. "albumiki". W latach 2000 - 2004 ukazały się 22
czarno białe tomiki w formacie B6.
(https://images83.fotosik.pl/815/5623dd438577afd6gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5623dd438577afd6)
(https://images84.fotosik.pl/816/6fb4e8ffd65fbafbgen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/6fb4e8ffd65fbafb)
Następnie ukazały się 4 albumy z cyklu Garfield ABC, 2004 - 2006
(https://images81.fotosik.pl/816/01cc9b09f2292765gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/01cc9b09f2292765)
oraz od 2004 do 2007 - 6 albumów z cyklu Garfield XXL.
(https://images82.fotosik.pl/817/421af67456f04032gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/421af67456f04032)
Od 2006 do 2008 roku Egmont wydał 10 albumów z cyklu Garfield Skarbiec.
(https://images82.fotosik.pl/817/92497189b750dd12gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/92497189b750dd12)
(https://images83.fotosik.pl/815/a51eb0c763e6ef09gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/a51eb0c763e6ef09)
W międzyczasie, w roku 2007 ukazał sie jeszcze jeden album - Odie bez smyczy! Garfield wypuszcza psa.
(https://images83.fotosik.pl/815/5baf58354ed2dfaagen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5baf58354ed2dfaa)
Podsumowując, ukazało się 75 komiksów po polsku, ostatni w 2008 roku.
Moja kolekcja liczy 70 sztuk (brakuje mi 5 zeszytów z semica), jeśli ktoś byłby zainteresowany to powyższy zestaw mogę zamienić na dukaty ;)
(https://images84.fotosik.pl/816/e54850b96f507222gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/e54850b96f507222)
-
Polecisz jakiś konkretny tomik?
-
Generalnie mogę polecić Skarbce, czyli albumy z paskami niedzielnymi i tylko dlatego że po prostu je sobie teraz odświeżam :) Natomiast co do reszty to już w większości nie pamiętam jakie najlepsze skecze były w którym tomie (komiksie) ze względu na to że ostatnio miałem w ręku te komiksiory kilka lat temu.
-
Tak jak czytałem Twój post to przypomniałem sobie, że miałem w koszyku jakieś komiksy z Garfieldem ale pewnie poszły do kosza razem z KD, oj głupi był człowiek za młodu strasznie głupi. Teraz za same 5 tomików z KD dostałbym na allegro ponad 200 zł. Masakra jak ceny podskoczyły do góry. Może ktoś się za Garfielda zabierze w niedalekiej przyszłości?
-
Polecisz jakiś konkretny tomik?
W rozproszeniu, ale też posiadam dość zbliżony zestaw (brak kilku Semiców i "Skarbców"), mogę więc podpowiedzieć - ale tylko trochę.
Bo z "Garfieldami" - jak z innymi wydawanymi przez dekady stripami - jest tak, że zmieniają się przez lata. Można powiedzieć, że ich poziom również się zmienia, ale chyba raczej to czytelnik powinien odnaleźć swoje ulubione okresy. Z "Garfieldów" mi osobiście odpowiadają najbardziej te z początku lat 2000. (np. "Starszy i szerszy"). Doceniam też te najstarsze, rysowane jeszcze w nieco innym stylu (więc przede wszystkim tom "Garfield jest wielki", ale też np. "Czy miś ma kota?").
Z kolei zeszyty Egmontu mają tę zaletę, że zawierają również po kilka pasków z innych komiksów Jima Davisa - "Farmy Orsona" oraz jego parodii słynnego cyklu "Ripley's Believe It or Not!".
Nie polecam natomiast cyklu "ABC", ze względu na jego monotematyczność (wybór pasków na dany temat).
Nie przypadły mi do gustu także "Skarbce" - wykrojenie samych historyjek weekendowych wypadło moim zdaniem tak sobie - to zestaw żartów nie układających się w żadne ciągi.
Ogólnie - bardzo żałuję, że obecnie ukazuje się u nas mniej zbiorów pasków, niż mniej więcej w latach 2005-2010.
Na szczęście nadrabiają "Fistaszki zebrane". Pamiętajcie, już 11 października premiera kolejnego tomu (1983-84)!
-
W USA ukazują się wydania zbiorcze: Garfield Fat Cat 3-Pack. Obecnie wyszło już 19 części (które zbierają 57 tomów Full-Color Sunday & Daily Comic Strips od 19 czerwca 1978 roku czyli od pierwszego paska z Garfieldem).
Najpierw wydawano je w formie prostokątnej i cz-b do bodaj 12 części, a od 13 części zmieniono format na kwadratowy i pokolorowano paski. Od tej pory ukazują się kolejne części (część 20 jest zaplanowana na marzec 2018) oraz nowe wydania poprzednich części (od 1 do 12) w nowym, kwadratowym i kolorowym formacie.
-
Egmont ma zamiar wydać nową edycję "Gafielda". Będą się opierać na tym* wydaniu. Podobno wydanie Egmontu ma być w twardej oprawie, choć oryginalne jest w miękkiej.
*https://www.amazon.com/Garfield-Fat-Cat-Jim-Davis/dp/0345464559/ref=sr_1_4?ie=UTF8&qid=1527668809&sr=8-4&keywords=garfield+fat+cat+3+pack
-
Podobno wydanie Egmontu ma być w twardej oprawie, choć oryginalne jest w miękkiej.
Skąd to info o HC? W sumie cena też by na to wskazywała. Znowu niepotrzebne "ulepszanie" Egmontu :doubt:
Jak na razie to ma tylko 20 tomów :smile:
-
Skąd to info o HC?
[/quote[size=78%]][/size]
Stąd -> http://www.komiksydisneya.pl/2018/05/zapowiedzi-egmontu-na-2018-garfield-ll.html (http://www.komiksydisneya.pl/2018/05/zapowiedzi-egmontu-na-2018-garfield-ll.html)
-
Takie sprostowanie:Po przemyśleniu, na 100% nie wiem, czy "Garfield" będzie wydawany w twardej oprawie. Jednak coś mi się kojarzy, że TK o tym wspominał w Warszawie, ale nie jestem do końca pewien czy wprost zostało to potwierdzone (może z kontekstu tak zrozumiałem). Wydaje mi się jednak, że Egmont tego typu grubasy/integrale obecnie wydaje tylko w HC.
Odnośnie HC/SC w tym wypadku - nie wiem czy w miękkiej byłoby dużo taniej. Jednak jest to 300 stron formatu 230 na 230 mm w pełnym kolorze. Za 128 stron czarno-białego "Calvina i Hobbesa" w tym formacie Egmont życzy sobie 30 zł. W tym wypadku tomy są o 125% grubsze (czyli tak mnożąc, powinny kosztować z co najniej 60 zł), a na dodatek są kolorowe. Według mnie to i tak bardzo dobra cena.
-
Takie sprostowanie:Po przemyśleniu, na 100% nie wiem, czy "Garfield" będzie wydawany w twardej oprawie.
Na 100% TK na spotkaniu mówił, że Garfieldy na twardo, 3w1.
/Edit:
o tu jest o tym
-
I to odepchnie dużo osób (cena, miejsce) Ale ich sprawa najwyżej urwą :smile: Za granicą jakoś tylko na miękko.
NSC > Egmont :biggrin:
-
I to odepchnie dużo osób (cena, miejsce) Ale ich sprawa najwyżej urwą :smile: Za granicą jakoś tylko na miękko.
NSC > Egmont :biggrin:
Nie do końca tylko bo zapowiadana jest kompletna kolekcja, w wydaniu HC
https://www.amazon.co.uk/Garfield-Complete-Works-One-1978-79/dp/0425287122/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1527681517&sr=8-1&keywords=garfield+complete+works
-
Ale my będziemy mieć "Fat Cat 3 Pack" czyli tylko SC w oryginale.
-
No właśnie, też się zastanawiam po co ten HC?
-
Bo to jest 300 stron na tom. A z doświadczenia wiem, że szybciej rodzic kupi książkę w twardej za 80 zł, niż w miękkiej za 70 zł.
-
W tej cenie to prędzej kupi dziecku 2 tomy Marvel NOW lub Rebirth a nie jakiegoś sierściucha bez mocy :smile:
-
W tej cenie to prędzej kupi dziecku 2 tomy Marvel NOW lub Rebirth a nie jakiegoś sierściucha bez mocy :smile:
A masz dzieci? Ty tak z pozycji eksperta?
-
A masz dzieci? Ty tak z pozycji eksperta?
Z własnego doświadczenia.
Już kiedyś pisałem Radefowi dlaczego tak mało "Kaczek" wychodzi i odpisał wtedy że Marvel NOW to za drogie komiksy (a Garfield 2 x droższy :smile: ) żeby rodzice kupowali dzieciom.
Jakby Egmont celował z tym w rodziców kupujących dzieciom to raczej wydawałby pojedyncze tomy na miękko.
-
No to ja Ci powiem, że kupię to dla dzieci, i po doświadczeniach z Fistaszkami cieszę się, że dostaną do ręki taką formę.
Sebie mojemu dużo wygodniej biegać do mnie i mojej żony z zabawnymi paskami do pokazania jak ma za co złapać.
Taka forma idealna pod dzieci...
-
Taka forma idealna pod dzieci...
Też zależy o jakim przedziale wiekowym mówimy.
Nie żebym tu jakoś też specjalnie narzekał (bo za bardzo nie ma na co) ale tych tomów trochę będzie a oryginał radzi sobie dobrze tylko w SC :smile:
-
Skoro masz oryginał, to po co my rozmawiamy?
Moim dzieciom lepiej służy taka forma. Ty czytałeś oryginał. Możemy więc iść spać. Hurra!
-
Oryginalne wydanie tej serii.
Moim dzieciom lepiej służy taka forma.
A mi i drugiemu Janowi nie. Teraz rodzi się pytanie których jest więcej :smile:
Możemy więc iść spać.
Dobranoc.
-
Czyli chwalisz coś czego nie masz?
To z czym do ludu?
Zawsze jest jakieś 37 949 500 Polaków (plus minus tysiąc) którzy nie kupią jakiegoś komiksu.
Wiec nawet jak sobie dobierzecie trzeciego Jana, to hu kers?
Aj dont...
Łykniemy z moimi chłopcami te Garfildy jak młode pelikany...
Dobrze przypasują obok kompletnych Fistaszków...
Dobranoc!
-
Czyli chwalisz coś czego nie masz?
Widziałem na YT :biggrin: Chyba wiadomo czym się różni SC/HC a sam nie widziałeś Egmontowego wydania i nie wiesz co tak naprawdę będziesz łykał :smile: Jak oryginalnie wyszło 20 tomów tylko w SC to chyba dobrze sobie radzi.
Wolałbym SC (albo tak jak MADy) ale i tak jest dobrze. Może chociaż offset dadzą :smile:
-
Z własnego doświadczenia.
W tej cenie to prędzej kupi dziecku 2 tomy Marvel NOW lub Rebirth a nie jakiegoś sierściucha bez mocy :smile:
No i tyle było z twojego doświadczenia. Garfield jest skierowany do jeszcze młodszego czytelnika niż takiego co czyta sam Marvel czy Odrodzenie. Tak jak wspomniał LucasCorso to jest skierowane do osób czytających Fistaszki.
Taka książka w SC w przypadku małego dziecka ulegnie szybko uszkodzeniu/rozpadnięciu. HC podnosi jej trwałość, bo małe dzieci nie szanują tak książek jak starsze (nie mówię że to reguła, ale wiem to ze swojego doświadczenia).
Zresztą grubsze wydania lepiej się prezentują w HC i nie ma obawy, że nastąpi złamanie grzbietu przy częstszym czytaniu/przeglądaniu komiksu (dlatego też żałuje że Egmont wydał Gotham Central w SC, a to wydanie Garfielda będzie mieć tyle stron co GC).
Wolałbym SC (albo tak jak MADy) ale i tak jest dobrze. Może chociaż offset dadzą :smile:
Porównanie z MAD bardzo nie trafne. Napisałem wyżej to jest skierowane do całkowicie innego targetu (np. też do fanów Calvina i Hobbesa). I nie rozumiem twojego fetyszu związanego z SC, no chyba że sposobem Sknerusa McKwacza pływasz w nich jak on w swoich pieniądzach, to wtedy HC może być kłopotliwe i bolesne dla twoich członków.
-
I nie rozumiem twojego fetyszu związanego z SC
Oryginalnie wychodzi tylko w SC a chyba target ten sam? No i tego będzie bardzo dużo :smile:
Ale dobrze jest jak pisałem wcześniej.
-
Oryginalnie wychodzi tylko w SC a chyba target ten sam? No i tego będzie bardzo dużo (http://www.forum.gildia.pl/Smileys/bb/smile.gif)
Ale dobrze jest jak pisałem wcześniej.
Tylko, ze polscy wydawcy wydają jak chcą. Mucha wydaje komiksy w HC pomimo że mają identyczne odpowiedniki w SC. A co do targetu to się mylisz to nie jest skierowane do czytelników Marvel Now, Odrodzenie czy Mad bezpośrednio, masz to wyraźnie wytłumaczone.
Jeśli uważasz że dobrze to po co cały czas drążysz ten temat. To jak twoja dyskusja z twoimi groupies w temacie Egmontu.
-
A co do targetu to się mylisz to nie jest skierowane do czytelników Marvel Now, Odrodzenie czy Mad bezpośrednio, masz to wyraźnie wytłumaczone.
Ale jak tak nie napisałem :smile:
Jeśli uważasz że dobrze to po co cały czas drążysz ten temat.
Odpowiedziałem na twój wpis.
twoimi groupies w temacie Egmontu.
Dobre :smile: Się czepia mnie cały czas (a niby to ja się czepiam o pierdoły) to odpowiadam to jak i ty byś odpowiedział.
-
Oryginalnie wychodzi tylko w SC a chyba target ten sam? No i tego będzie bardzo dużo :smile:
A "Fistaszki" w USA wychodzą zarówno w HC i SC, a u nas tylko w HC.
Można tak pisać dalej, dalej i dalej, i nigdy nie dojdziemy do konsensusu.
Już kiedyś pisałem Radefowi dlaczego tak mało "Kaczek" wychodzi i odpisał wtedy że Marvel NOW to za drogie komiksy (a Garfield 2 x droższy :smile: ) żeby rodzice kupowali dzieciom.
Nie pamiętam już konkretnej sytuacji, ale nadal jestem za tym, że Marvel Now jest za drogie by było kupowane przez sporą grupę rodziców.
Natomiast odnośnie Garfielda chodziło mi o to, że czy to rodzice, czy komiksiarze, czy ktokolwiek inny, szybciej kupi HC za 80 zł niż SC za 70 zł. Wynika to z tego, że HC choć niewiele droższe to dodaje wartości kolekcjonerskiej, pozornej ekskluzywności wydaniu. A jak już ktoś wydaje więcej niż te 50 zł za komiks to woli dostać coś kolekcjonerskiego niż coś grubego, ale nadal drogiego.
Oczywiście wiem, że z miejscem na półkach komiksiarzy jest cienko, ale przy tak grubych komiksach jak Garfield okładka procentowo nie zajmuje tyle miejsca, żeby jakieś sporo grono z tego powodu zrezygnowało.
Jakby Egmont celował z tym w rodziców kupujących dzieciom to raczej wydawałby pojedyncze tomy na miękko.
No właśnie i wówczas byłoby SC. A poprzez wydanie w tak grubych tomach te wydanie "Garfielda" jest skierowane do rodziców dzieci (choć przy okazji tak, nikt nie broni), ale do podobnego targetu co nowe wydanie ŻiCSM.
Sądzę natomiast, że gdyby Garfield wyszedł w SC wówczas byłoby milion narzekań, że nawet gdyby Egmont wydawał to 6 razy rocznie to i tak wydają to strasznie wolno. I tak źle, i tak niedobrze.
-
Natomiast odnośnie Garfielda chodziło mi o to, że czy to rodzice, czy komiksiarze, czy ktokolwiek inny, szybciej kupi HC za 80 zł niż SC za 70 zł.
Na pewno jest tanio w tym HC :smile: Na tym może zakończmy. Trzymam kciuki za offset.
-
Ja kiedyś kupowałem wszystko z Garfieldem, łącznie z wycinaniem pasków z Wyborczej. Posiadam też pierwsze wydanie Garfield Fat Cat 3-Pack, które było w znacznie mniejszym rozmiarze (dwa paski na stronę zamiast trzech obecnie) i czarno białe. Dobiłem do 50 tomu i stwierdziłem, że już starczy (obecnie są gdzies na 65 tomie, a Garfield Fat Cat 3-Pack na 20 tomie). Generalnie od dawna jest to już fabryka, gdzie nad Garfieldem pracuje ok 50 osób, humor powoli też już nie ten. Zastanawiałem się przez chwilę czy nie wymienić sobie kolekcji na nowe Egmontowe wydanie, ale wiekszy format i HC nieco mnie zniechęciły. Nie ma szans żebym upchnął to na półce. Niemniej jednak fajnie, że Egmont po kilku próbach w końcu wyda to w całości.
-
W dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" po raz pierwszy od wielu lat wydrukowano pasek komiksowy z Garfieldem. Kolejne mają ukazywać się co tydzień w sobotę. Dzisiejszy strip po raz pierwszy ukazał się 6 listopada 1979 r. i pochodzi z pierwszego "Tłustego kociego trójpaka", który zostanie wydany w tym miesiącu.
Obok paska jest reklama "Trójpaka" - seria opisana jest jako "kompletne i chronologiczne wydanie w tłumaczeniu Piotra W. Cholewy. Oprócz tego czytelnicy mogą wziąć udział w konkursie, w którym można wygrać 10 "Trójpaków" i 10 kart z autografami Jima Davisa.
-
Egmont na swojej stronie zamienił stripy z "Calvinem i Hobbesem" na stripy z "Garfieldem"
https://swiatkomiksu.pl/streep-tygodnia/streep,141.html