gildia.pl

Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => WFB => Kwestia zasad - WFB => Wątek zaczęty przez: Marcin Galoch w Grudzień 27, 2006, 11:54:58 am

Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 27, 2006, 11:54:58 am
No to pytanko w prawie hopperów - działa na nie collar of zorga ?
"steeds, monsters (ridden and unridden) and beasts pulling chariots ..."
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Kołata w Grudzień 27, 2006, 04:59:24 pm
A z jakiej paki?? Niby ze są steedami? Daj spokój Marcinie :D
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 27, 2006, 05:36:50 pm
Są dość nietypowi, to fakt, ale, mimo wszystko, goblin na górze a squig na dole :)
W którejś z poprzednich edycji mieli nawet z tego tytułu 6+ save, teraz, niestety, podręcznik milczy na ten temat :(
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 27, 2006, 07:04:00 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Są dość nietypowi, to fakt, ale, mimo wszystko, goblin na górze a squig na dole :)
W którejś z poprzednich edycji mieli nawet z tego tytułu 6+ save, teraz, niestety, podręcznik milczy na ten temat :(


Marcinku to jest raczej dosc proste - jest jeden model ktory ma pewne statsy etc. nie ma zadnej, ale to zadnej podstawy aby uznac go za monstera, czy steed'a a juz napewno za beast. Steed ma pewne zasady, chociazby to ze oddzialnie atakuje gora oddzialnie dol...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Grudzień 27, 2006, 07:56:41 pm
W całej rozciągłosci zgadzam sie z trojkiem.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 27, 2006, 07:59:47 pm
Klamstwa, a demonic cavalry?

Bloodcrushers, Pleasureseekers, Changebringers?

Są to też 1 modele, a Takie przedmioty jak Collar of Zorga dzialaja itp...

Edit: przynajmniej wedlug szafy warszawskiej na dmp :D
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Kołata w Grudzień 27, 2006, 11:10:17 pm
Demonic CAVALRY. Nie wiem czy Szafa miał rację, ale przynajmniej miał jakieś sensowne umotywowanie swojej decyzji. A squig hoppers to skirmish, a nie kawa. Ktoś ma problemy z dostrzeżeniem różnicy?

A mówić, że w V edycji hoppersi mieli 6+save jak kawa i na tej podstawie wnioskować w VII edycji, to trochę mało zasadne :)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 28, 2006, 11:55:26 am
Cytat: "Kołata"
Demonic CAVALRY. Nie wiem czy Szafa miał rację, ale przynajmniej miał jakieś sensowne umotywowanie swojej decyzji. A squig hoppers to skirmish, a nie kawa. Ktoś ma problemy z dostrzeżeniem różnicy?

A mówić, że w V edycji hoppersi mieli 6+save jak kawa i na tej podstawie wnioskować w VII edycji, to trochę mało zasadne :)


No ok, ale tez masz jeden profil. Nie masz napisane nic o demonic cavalry: ich zasady specjalne to demonic, podany us i to wszystko...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: thurion w Grudzień 28, 2006, 12:04:58 pm
Cytat: "Kołata"
Nie wiem czy Szafa miał rację,


nie mial
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 12:22:12 pm
Cytat: "Kołata"
A squig hoppers to skirmish, a nie kawa. Ktoś ma problemy z dostrzeżeniem różnicy?
No i co z tego ?
Collar of zorga nie ma w opisie, że działa na kawalerie, tylko na "steed"
Takie pegazy są w skirmish i na nie działa, więc fakt bycia w skirmish przez squig hopperów o niczym nie przesądza.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Grudzień 28, 2006, 12:45:47 pm
ale pegazy maja jezdzca i konika- odzwierciedlone w zasadach
hopki tego nie maja
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Shino w Grudzień 28, 2006, 01:00:09 pm
Cytat: "thurion"
Cytat: "Kołata"
Nie wiem czy Szafa miał rację,


nie mial

cavalary chyba jednoznacznie oznacza, ze mial prawda ;) (w koncu po cos tego save'a 6+ maja ;)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: thurion w Grudzień 28, 2006, 01:13:56 pm
Cytat: "Shino"
Cytat: "thurion"
Cytat: "Kołata"
Nie wiem czy Szafa miał rację,


nie mial

cavalary chyba jednoznacznie oznacza, ze mial prawda ;) (w koncu po cos tego save'a 6+ maja ;)


to znajdz mi w zasadach demonicznej kawalerii oddzielny profil jezdzca i potwora, albo wydobadz mi z niego profil jezdzca ktory moglby atakowac normalnie

IMO jest to calkowitą bzdura, demoniczna kawa ma jeden profil i tyle, to jest cos jak Dragon Ogr czy ogr predzej niz jak heros na demonicznym mouncie..
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 01:34:51 pm
Mozna sie sprzeczac czy decydujace znaczenie ma sv 6+ czy rozdzielenie atakow etc. ale zadna z tych rzeczy nie ma meijsca w przypadku squigow!

Marcinku a Bull centary?? :)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Kensiorek w Grudzień 28, 2006, 01:35:13 pm
mi to wszystko jedno iterpretacja o stracie ataku szafy jest ok jednak albo ten czar dziala nawet jesli brak statystyk jezdzca czyli demoniczna,bullcentaury centigory hoppersi albo niedziala na wszystko. Jedna wersja panowie.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 02:33:04 pm
Cytat: "trojek84"
Mozna sie sprzeczac czy decydujace znaczenie ma sv 6+ czy rozdzielenie atakow etc. ale zadna z tych rzeczy nie ma meijsca w przypadku squigow!

Marcinku a Bull centary?? :)

Ale żadna z tych rzeczy nie ma znaczenia.
W opisie przedmiotu nie ma słowa o kawalerii.
Znaczenie ma bycie lub nie "steed"
Czyli coś jeździ na czymś.
Co niewątpliwie w przypadku squig hopperów występuje.
Tego nie ma oczywiście w przypadku bullcentaurów czy centigorów.
Zapewne nie podlegają także działaniu collar of corga dire wolfs - jakby nie patrzył - lekka kawaleria.

Kęsiorek: rozmawiamy nt przedmiotu (collar of zorga) a nie jakiegoś czaru.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 03:29:37 pm
Alez Marcinie piszesz zasady. Nigdzie w AB nie ma czegos takiego. Wspomniany przez Ciebie "steed" to nic innego jak rumak (tak wynika ze slownika) a squgi rumakiem nijak nie jest. Nie jest tez monsterem. Squig to taki model ktory ma goblina na/pod/w sobie i smiga po stole. Kazdy model ma statsy (A2 WS4 S5 etc.)... A do tego ogblin nie ma zadnego znaczenia z punktu widzenia gry, to tylko taki wzor figurki i to nie kazdej... no prosze Ci Marcinku, naprawde ciezko jest wytlumaczyc cos niezykle oczywistego :)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 03:41:32 pm
Bartusiu !
Poczytaj dokładnie opis tej jednostki.
Goblin ma znaczenie.
Nadaje kierunek.
Dodatkowo gobliny na squigach określane są rzeczownikiem "riders"
"... while the riders hang on the best they can" O&G str 26
Jak jest jeździec, to i rumak być powinien, czyż nie ?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 28, 2006, 04:37:32 pm
Cytat: "bless"
Opisy fluffowe sa niewazne. Gobliny są na squigach tak samo, jak pchły na Krasnoludach - niewazne. Nie maja żadnego znaczenia. Hopper to jeden model o US1 z jednym profilem. Nie ma słowa o żadnych wierzchowcach w tej jednostce. Nie znany jest w WFB przypadek wierzchowca o US1. Gdyby to byl Giant Squig, to ok, ale nie jego mała wersja.
Marcinie, to udowadnianie kwadratury koła. Ale prosze, prosze.. udowodnij, ze Hopper jest wierzchowcem. Bez fluffowego, jak to się zwykło u nas określać, pierdzenia.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 28, 2006, 04:51:12 pm
Nie znany jest w WFB przypadek wierzchowca o US1.

Jest jesze kwestia Terradonów. Można postawić zamiennie kwestię.
US1, jak najbardziej.
Jeden Profil, trzy ataki...
Moim zdaniem - nie da rady zastosować Obroży...
Zbliżamy sie ponownie do kwestii co jest Mosterem, co jest "Rumakiem" ;)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 04:52:39 pm
Nie wiem, czy zdążę odpisać przed zamknięciem tematu, ale spróbuję ;)
Zauważ, jakie są charakterystyki squig hoppera.
Porównaj do zasad kawalerii.
Wygląda znajomo ?
Podobnie, zerknij w opis, co się dzieje ze sguig herdem jak mu się wybije gobliny.
I porównaj z opisem potworów i poganiaczy ?
Widać podobieństwa ?
Nie jestem w stanie jednym cytatem udowodnić, że collar of zorga działa na hopperów.
Ale skoro problemem jest taka kawaleria demoniczna, to warto o tym rozmawiać.
Na poziomie, rzecz jasna  :lol:
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: bless w Grudzień 28, 2006, 05:00:02 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Zauważ, jakie są charakterystyki squig hoppera.
Porównaj do zasad kawalerii.
Wygląda znajomo ?


Ni w ząb. Mogłbyś wskazac podobieństwa?

Cytat: "Marcin Galoch"

Podobnie, zerknij w opis, co się dzieje ze sguig herem jak mu się wybije gobliny.I porównaj z opisem potworów i poganiaczy ?
Widać podobieństwa ?


To nie jest Squig Herd, lecz Squig Hopperzy. Inna jednostka, która działa zupełnie inaczej. Nie ma analogii. znowu licze na Twoje sugestie...

Cytat: "Marcin Galoch"

Nie jestem w stanie jednym cytatem udowodnić, że collar of zorga działa na hopperów.


Jestem przekonany, że nie zdołasz tego zrobić nawet 10 cytatami.

Cytat: "Marcin Galoch"
Ale skoro problemem jest taka kawaleria demoniczna, to warto o tym rozmawiać.
 


W takim razie otwórzmy temat pt.: "Czy kawaleria demoniczna jest kawalerią?". Biednych Hopperów możemy, moim zdaniem, zostawić w spokoju.

Cytat: "Marcin Galoch"
Na poziomie, rzecz jasna  :lol:


Oczywiście.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 05:08:31 pm
Błażeju, na prawdę miałem nadzieję w dyskusje na poziomie a nie odbijanie piłeczki.
Ale skoro chcesz w ten sposób...
To udowodnij proszę, że squig hopper nie składa się z goblina (nocnego rzecz jasna) i squiga.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: bless w Grudzień 28, 2006, 05:13:35 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Błażeju, na prawdę miałem nadzieję w dyskusje na poziomie a nie prymitywne odbijanie piłeczki w stylu Jankiela.
Ale skoro chcesz w ten sposób...


Jaki problem, taki sposób jego rozwiazywania.

Cytat: "Marcin Galoch"

To udowodnij proszę, że squig hopper nie składa się z goblina (nocnego rzecz jasna) i squiga.


Ty Ty, Marcinie, wysnułes teorię, więc od Ciebie powinny wyjść argumenty na jej potwierdzenie. Argumenty. Mam na mysli zasady.

Cytat: "Marcin Galoch"

Tyle mojego, więcej nie ma co pisać, bo po co.


Od poczatku tak uważałem i dlatego zamknalem tamten temat. Niemniej ciesze się, że udało nam sie osiągnąc jakis konsensus...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 28, 2006, 05:17:16 pm
Wiadomo - widać i czuć - że na Terradonach są Skinki, a na Squigach - goblinki.
Ale wg zasad - nic na ten temat nie wiadomo.
Jeden model, jeden zestach statystyk, kilka ataków z tą samą siłą i WS.

Stawiam czteropak na Blessa.  ;)


Edit;
Ale zamykać i tak nie należalo... :badgrin:
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 05:22:45 pm
Kto wywalil moje sliczne uzasadnienie ze riders to nie steed? Normalnie jak za PRL (przynajmniej tym z ksiazek :p )

Marcinie ja moge z Toba dyskutowac, ale prosze podaj mi cos z zasad co moze mowic ze masz racje. Zacytuj (ewentualnie podaj przypis, choc jestem zwolennikiem cytatow) zdanie z jakigkolwiek AB/RB ze squig to steed. Nie chodzi mi o ich podobienstwo, chodzi o to ze squig=steed. Inaczej rzecz ujmujac kazdy squig to steed, nie kazdy steed to squig - uzasadnij to na gruncie zasad. Fluffowo owszem masz racje, gobin siedzi na squigu, ale jakos nie kojaze zeby ktos domagal sie zasad dla swoich jednostek z tytulu fluffu (np. wyverna ma dwie lapy, ogon, i paszcze wiec jest blad w AB i niech ma 4 ataki)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 05:24:48 pm
Cytat: "bless"


Cytat: "Marcin Galoch"

To udowodnij proszę, że squig hopper nie składa się z goblina (nocnego rzecz jasna) i squiga.


Ty Ty, Marcinie, wysnułes teorię, więc od Ciebie powinny wyjść argumenty na jej potwierdzenie. Argumenty. Mam na mysli zasady.

Skoro nie czytałeś argumentów, jakie wcześniej podałem, to dlaczego zamykałeś kolejne tematy ?
Skoro prosisz, to powtórzę w skrócie:
Collar of Zorga działa na steed.
Sguig hopper składa się z goblina i squiga.
Goblin jedzie na squigu.
Goblin to "rider" a squig to "steed".
Argument o wspólnej, niemożliwej do rozdzielenia charakterystyce jest nietrafiony.
Mamy bowiem squig herds które podają nam rozdzielone charakterystyki.
widać z nich, że podobnie jak w normalnej kawalerii, sguig hoppers używają T,W i LD jeźdźca.
Pozostałe współczynniki pochodzą od squiga.
Squig nie atakuje - squig hopper nie atakuje.
Co zresztą ma uzasadnienie w opisie jednostki.
Cytat: "trojek84"
Nie chodzi mi o ich podobienstwo, chodzi o to ze squig=steed. Inaczej rzecz ujmujac kazdy squig to steed, nie kazdy steed to squig - uzasadnij to na gruncie zasad.

Zrób taki dowód dla "warhorse" czy"wolf" to podyskutujemy dalej.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 28, 2006, 05:40:57 pm
Cytat: "trojek84"
Kto wywalil moje sliczne uzasadnienie ze riders to nie steed? Normalnie jak za PRL (przynajmniej tym z ksiazek :p )



..Druga atomowa i wkroczymy do Legionowa.... :badgrin:

Cytat: "trojek84"
"Dodatkowo gobliny na squigach określane są rzeczownikiem "riders"
"... while the riders hang on the best they can" O&G str 26
Jak jest jeździec, to i rumak być powinien, czyż nie ?" - napisal Marcin Galoch

Przenosze dyskusje co do zakresu dzialania CoZ. Chodzi tez o inne stworzenia (bo uwazam ze mozna dyskutowac czy dziala na Dire Wolfy, ale nie na squigi...)

Marcin przypomnij sobie nasze rozmowy o animozji w ChD, tam pisales ze fluffowe opisy sa bez znaczenia. To samo pisales w kilku innych tematach...

http://www.legia.com.pl/pl/index.php?view=2&nID=13237

Druga fotka od gory, oprawa meczu z wielkim napisem" RIders on the storm" zapewniam Cie ze nikt nie wjechal na ten mecz koniem...

Pozatym jezdzic mozna na rowerze, na mezczyznie (jesli jestes kobieta), na poreczy, na snowboardzie i masie innych rzeczy/osob. To nie ma znaczenia...

Prosze, podaj mi jakis racjonalny powod aby uznac squigi za steed - jakies rozdzielenie jezdzca od "wierzchowca", sv 6+ albo chociaz podstawke... konkluzja tej dyskusji jest to ze squgi spowalnia zaorane pole i jak rozumiem do tego zmierzasz?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 06:03:31 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Zrób taki dowód dla "warhorse" czy"wolf" to podyskutujemy dalej.


Ei incubit probatio qui dicit non qui negat...

chociaz dla Ciebie chetnie zrobie wyjatek: AB Bretonii: str. 66, lewy dolny rog.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 06:26:59 pm
Mam nadzieję, że z racji, że jest tam także hippogryf wymieniony, nie będziesz się domagał, aby usuwać go z gry jak zginie jeździec ;)
Ja mam opis squig hopperów ze str 26 O&G, cytacik wcześniej już dałem.

Tak czy inaczej, szansa trafienia hopperów na collar of zorga jest niewielka,ale problem istnieje, bo jest jeszcze kilka innych jednostek których może dotyczyć.
Jak Jacek słusznie zauważył, dyskusji o tym, co jest monster, a co nie, ciąg dalszy.
Zasadniczo LS powinna się pochylić nad problemem, i wydać uściślenie precyzujące, na które z takich łączonych jednostek (demoniczna kawaleria na przykład) collar of zorga i podobne zasady działają, a na które nie.
No i wypada mieć nadzieję, że GW kiedyś dostrzeże problem i go sfakuje.
Aczkolwiek waga problemu jest taka, że obstawiam Chronicles 2009 :(

ps: Błażeju, zamykanie tematów na tym forum w których dyskutuje się o zasadach to paranoja i nie rób tego więcej, nawet jak jesteś w 100% przekonany, że masz rację. Moderator forum nie jest od tego aby kłódką rozstrzygać, kto ma racje, a kto nie.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 06:37:50 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
ale problem istnieje,


Nie, problemu nie ma. Prosze udowodnij mi w tak jasny i klarowny sposob ze squig jest steedem jak ja udowodnilem Tobie ze warhorse jest steedem.

Najpewniej gdyby hipogryf nie byl monsterem to uwazalbym ze trzeba go usuwac, ale monsterem. To oznacza ze kazdy niektore monstery to steed i ze nie kazdy steed to monster.

I niejak nie wynika z tego ze NG jest riderem to ze squig jest steedem. Ty nie jestes steedem jak siedzi na Tobie kobieta z ktora sie kochasz, a moj snowboard nie jest steedem jak jade sobie po stoku. Prosze uzasadnij to jakos, bo narazie niedosc ze siegasz po watpliwe (bo fluffowe) zasady, tojeszcze z nich to nie wynika...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 07:19:11 pm
Cytat: "trojek84"
Cytat: "Marcin Galoch"
ale problem istnieje,


Nie problem nie istnieje.
To akurat tyczyło się innych niż squig hoppers przypadków, więc bez manipulacji proszę.
Sam przyznałeś, że sprawa czy collar of zorga działa na dire wolfs, czy też nie, jest dyskusyjna.

Cytat: "trojek84"


I niejak nie wynika z tego ze NG jest riderem to ze squig jest steedem. Ty nie jestes steedem jak siedzi na Tobie kobieta z ktora sie kochasz, a moj snowboard nie jest steedem jak jade sobie po stoku. Prosze uzasadnij to jakos, bo narazie niedosc ze siegasz po watpliwe (bo fluffowe) zasady, tojeszcze z nich to nie wynika...

A możesz jakoś mniej fluffowo udowadniać, że masz rację ?
Cytat: "trojek84"

Cytat: "Marcin Galoch"
Sguig hopper składa się z goblina i squiga.
Goblin jedzie na squigu.


Zgadza sie.

Cytat: "Marcin Galoch"
Goblin to "rider" a squig to "steed".


Z czego to wynika?

Z powyższego i tego, że goblina opisuje się słowem "rider"
Fakt dosiadania przez goblina squiga czyni, w tym przypadku, ze squiga steeda.
Podobnie jak w książce do bretonii dosiadanie przez lorda hippogryfa czyni z niego steeda, bez utraty czy zyskania innych jego cech.
Czy zauważyłeś, że powtarzamy te same argumenty ?
ps: wobec boar używa się określenia "mount" a nie steed.
Czy znaczy to, że collar of zorga na nie nie działa ?
ps2: zauważ, że w dyskusji, co jest potworem, a co nie, powoływałem się na "fluffowy" wstęp, że potwory, to zwierzęta, mimo, że były w podręczniku cytaty mówiące co innego. Okazuje się (ostatni FAQ), że fluffowe pierdzenie może czasem mieć większe znaczenie niż bardziej lub mniej precyzyjne zasady.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 08:37:58 pm
Marcin zarzucanie mi fluffowego uzasadnienia to jakas abstrakcja... Wysnuwasz jakies dziwne wnioski, z czegos z czego one nie wynikaja, a proszaony o uzasadnienie twierdzisz "uzasadnij ze tak nie jest". Uzasadnia ten kto twierdzi, a nie ten kto zaprzecza

Jak widze nie potrafisz mi tak latwo udowodnic ze squig jest steedem jak ja Ci udowodnilem ze Warhorse jest steedem - wiec skoro tu sie myliles to moze w reszcie tez sa luki?

Zeby cos bylo steedem wg. zasad, musi miec opis ze na czyms jezdzi w zasadach. Jak sam przy okazji animozji w ChD stwierdziles, to co pisze sie w fluffowym opisie jednostki nie ma znaczenia dla zasad. Squig Hopper to jeden model, nikt na nikim nie jezdzi wedlug zasad, a jedynie fluffowo. I nie mam pojecia jak Ci tlumaczyc ze to ze ktos jest ridder to niejak nie oznacza ze to pod nim to steed!
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 28, 2006, 08:52:36 pm
Cytat: "trojek84"
Squig Hopper to jeden model, nikt na nikim nie jezdzi wedlug zasad, a jedynie fluffowo. I nie mam pojecia jak Ci tlumaczyc ze to ze ktos jest ridder to niejak nie oznacza ze to pod nim to steed!

Ano, nie dasz rady, nie wiem czy zauważyłeś, ale w podręczniku do O&G słowo steed pada chyba tylko w opisie collar of zorga, reszty trzeba się domyślać.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 09:23:17 pm
JJ albo bless potnijcie troche moje posty bo mi przez lagi prawdziwy spam wyszedl :)

Marcinku: jutro pogadamy bo ide spac. Konkluzje przeniose na forum, spij slodko i snij o wielkim zwyciestwie nademna i Barbem jutro rano :)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Bigpasiak w Grudzień 28, 2006, 09:45:17 pm
a jak trojku poradzisz sobie z terradonami czy demoniczna kawaleria? nie bardzo sie doszukiwac tam roznych statystyk... co wmowisz mi ze sa tam super skinki z sila 4?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: bless w Grudzień 28, 2006, 10:06:37 pm
W podręczniku Orków na stronie 50 (a potem jeszcze na str. 58 ) wymienione są wyraźnie wierzchowce, jakimi dysponuja Orkowie. Jakoś nie widzę wśród nich Squigów. Skoro Sguigi nie sa wierzchowcami, to nimi nie są. A wtedy nie mozna tez o Night Goblinach mówić jako o jeźdźcach. I wszelkie dalsze dywagacje w tym temacie sa bezpodstawne.

Nie wiem, co z terradonami i demoniczna kawaleria. Moze w ich wypadku mozna zastosowac jakies inne argumenty. Jednak Hopperzy nie sa tacy, jak terradony czy kawaleria demoniczna. Ich zasady sa jasne i przypuszczam, że nikomu poza Tobą, Marcinie, nigdy nie przyszło nawet na myśl, by traktować ich jako kawalerię. Załóżmy nowy temat o demonicznej kawalerii i terradonach, ale zostawmy Squigi, których status jest jednoznaczny.

Zaś co do zamykania tematów, to w moich oczach sprawa jest absurdalna. Co innego rozmowa o zasadach, a co innego gadanie o halucynacjach.  Ta dyskusja to farsa, ciagle tak uważam. Żałosny teatrzyk w imie poprawności politycznej i wolności wypowiedzi. Dyskusja jest śmieszna i szczerze ubolewam, że muszę w niej tracic czas (choć jednocześnie czuje sie zobowiązany do wypowiadania się w tej kwestii) na udowadnianie, że oczywista bzdura jest bzdurą. Straszne, że tak się dzieje i niepokojące, że takie pomysły, jak Twój, Marcinie, powstają. Dla mnie to zwykłe mącenie wody.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 28, 2006, 10:31:13 pm
Cytat: "bless"
. Dyskusja jest śmieszna i szczerze ubolewam, że muszę w niej tracic czas (choć jednocześnie czuje sie zobowiązany do wypowiadania się w tej kwestii) na udowadnianie, że oczywista bzdura jest bzdurą. Straszne, że tak się dzieje i niepokojące, że takie pomysły, jak Twój, Marcinie, powstają. Dla mnie to zwykłe mącenie wody.


Luz, bracie modzie.
Nie takie rzeczy tu odchodziły, jak niezapomniane podstawki Barbarossy, czy "tematy krasnoludzkie". Najczęściej po pojawieniu się nowej Księgi Armii, a co dopiero przy nowej edycji. Przed nową edycją nie będzie o czym mówić.
Taka specyfika tego forum.

Emocje nie pomagają w analizie.

Gwoli pocieszenia - nie zawsze trzeba udowadniać, że bzdura jest bzdurą.
Np - Rój Komet (zamiast jednej) zignorowaliśmy, nie szło udowodnić.
Wyszła Errata i po sprawie.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: bless w Grudzień 28, 2006, 10:40:13 pm
Ja sie luzuje całkowicie - nie moge reagowac bez emocji, mam alergię na głu... absurd, dlatego przestaje zagladac do tego tematu. Mam nadzieje, ze JJ bedzie kontrolowal dalszy przebieg dyskusji i uda mu sie jednoczesnie zapanowac nad nerwami. ;)
Milej dyskusji, koledzy.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 28, 2006, 10:45:06 pm
Bigpasiak: to proste, jak cos nie ma steeda to go nie ma! Terradony nie maja steeda, to olewaja collar of zerga, tak samo dier wolf. Steedem jest cos na czyms ktos jedzie. Inaczej: kazdy steed ma jezdzca (albo moze), nie kazdy jezdziec ma steeda (albo moze).

Jezeli snotlingi napedzaja pump wagon, to na litosc wszechmogacych i pradawnych, nie sa "beasts pulling chariots" w rozumieniu CoZ. Z punktu widzenia zasad nie ma czegos takiego jak steed w domysle, albo cos na czyms jezdzi i ma to w ekwipunku czy czyms takim, albo nie. Squigi nie maja, Marcin bijesz piane o cos co niedosc ze nie przejdzie, to sprawia ze ludzi krew zalewa bo trzeba po raz enty tlumaczyc czemu bialy jest bialy a nie czerwony...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Bigpasiak w Grudzień 28, 2006, 11:08:49 pm
ale na terradonie jada skinki... maja javeliny dlatego strzelaja, maja 6+sv z racji bycia steedem [bo nigdzie nie maja zaznaczone tarczy czy scaly skin...] jednak nie maja rozdzielnych charakterystyk...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 29, 2006, 06:47:53 am
Cytat: "bless"
Jednak Hopperzy nie sa tacy, jak terradony czy kawaleria demoniczna. Ich zasady sa jasne i przypuszczam, że nikomu poza Tobą, Marcinie, nigdy nie przyszło nawet na myśl, by traktować ich jako kawalerię.

Błażeju, mijasz się z prawdą, kilka razy podkreślałem, że bycie, lub nie, kawalerią, nie ma tu znaczenia.
Nie mam ochoty tracić czasu na ciągłe sprostowania.
Aczkolwiek hoppery ją przypominają w tym aspekcie, że mają steed i rider oraz charakterystykę połączoną w sposób typowy dla kawalerii.
Na stronach które wspomniałeś są wymienione "mounts" dla bohaterów, niby to samo, ale niekoniecznie to samo.

Cytat: "trojek84"
Marcin bijesz piane o cos co niedosc ze nie przejdzie, to sprawia ze ludzi krew zalewa bo trzeba po raz enty tlumaczyc czemu bialy jest bialy a nie czerwony...

Nie rozumiem. nie masz ochoty dyskutować, to tego nie rób. Ale denerwować się o taką głupotę ?!?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Azz w Grudzień 29, 2006, 12:16:37 pm
Hm, steed ma zawsze podane swoje charakterystyki, model squiga to goblin i squig posiadajacymi jedna wspolna charakterystyke, w przedmocie jest zaznaczone, ze dziala na steedy, steedy/mounty sa okreslone na podstawkach kawaleryjskich badz wiekszych, squig jest na najmniejszej (steedy to praktycznie modele kawaleryjskie, squig z racji podstawki do takich modeli zaliczac sie nie moze, inaczej musialby miec US2 i inna podstawke, oraz zmiany w statystykach), jesli sie bawic w taka interpretacje to steedem winna byc tylko ta jednostka ktora w opisie ma "steed" (deamonic steed) wiec innych wierzchowcow by nie mogla dotyczyc, nie wiem czemu ludzie lubia robic nadinterpretacje zasad, imo dalsza dyskusja nad tym nie ma sensu

pzdr
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 29, 2006, 11:08:09 pm
Litości...

Steed musi mieć wyodrębnioną charakterystykę. Squig hopper nie zawiera steeda+jeźdźca, tylko jest to jeden model, dokładnie tak, jak driada z sową na ramieniu - która również steedem nie jest.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: TruePunk w Grudzień 30, 2006, 07:58:25 am
Cytuj
I nie przekonaja nas, ze biale jest biale, a czarne jest czarne.
Przepraszam bardzo!


Odbiegajac troche od glownego watku: oniesmielajace jest, jak latwo umiecie wybiegac z intencja rzeczy ktore wg was sa bledami GW wynikajacymi z niedopracowania (uwazajac sie za madrzejszych od tworcow gry w tym momencie); a jak trudno dopatrzec sie wam roznicy pomiedzy 'nie napisac jednego slowa w opisie zasad, w chwili gdy zawarto je juz we fluffie' a 'przez przypadek wyrzezbic figurke z goblinem/skinkiem na plecach'

Szczerze mowiac, podejrzewam ze GW nie przyszlo na mysl poprostu, ze ktos poza mieszkancami Kaczogrodu (stad podany powyzej cytat - bez urazy) moze widzac jezdzca na wierzchowcu mowic, ze tego jezdzca tam nie ma.

No ale nic, gratuluje podejscia do zabawy.

Ale to jednak wychodzi, ze goblinow na squigach nie ma. Czyli squig hoppersi nie sa greenskins, czyli krasnale nie maja na nich hate. Tak? Przeciez jak bawimy sie w interpretacje doslowne to na calej linii; a nie tylko fragmentarycznie : )

Ale to jednak madre sa te squigi, ze same z siebie (nobo goblina nie ma) maja hate na krasnoludy. A mozna by pomyslec ze zwykly grzyb nie jest zdolny do tak wznioslych uczuc
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 30, 2006, 08:39:07 am
Cytat: "TruePunk"
Cytuj
I nie przekonaja nas, ze biale jest biale, a czarne jest czarne.
Przepraszam bardzo!


Odbiegajac troche od glownego watku: oniesmielajace jest, jak latwo umiecie wybiegac z intencja rzeczy ktore wg was sa bledami GW wynikajacymi z niedopracowania (uwazajac sie za madrzejszych od tworcow gry w tym momencie); a jak trudno dopatrzec sie wam roznicy pomiedzy 'nie napisac jednego slowa w opisie zasad, w chwili gdy zawarto je juz we fluffie' a 'przez przypadek wyrzezbic figurke z goblinem/skinkiem na plecach'

Szczerze mowiac, podejrzewam ze GW nie przyszlo na mysl poprostu, ze ktos poza mieszkancami Kaczogrodu (stad podany powyzej cytat - bez urazy) moze widzac jezdzca na wierzchowcu mowic, ze tego jezdzca tam nie ma.

No ale nic, gratuluje podejscia do zabawy.

Ale to jednak wychodzi, ze goblinow na squigach nie ma. Czyli squig hoppersi nie sa greenskins, czyli krasnale nie maja na nich hate. Tak? Przeciez jak bawimy sie w interpretacje doslowne to na calej linii; a nie tylko fragmentarycznie : )

Ale to jednak madre sa te squigi, ze same z siebie (nobo goblina nie ma) maja hate na krasnoludy. A mozna by pomyslec ze zwykly grzyb nie jest zdolny do tak wznioslych uczuc



Cytat: "JJ"
Wiadomo - widać i czuć - że na Terradonach są Skinki, a na Squigach - goblinki.
Ale wg zasad - nic na ten temat nie wiadomo.
Jeden model, jeden zestach statystyk, kilka ataków z tą samą siłą i WS.



Drogi TruePunku.
Zdaje sie, że to Ty chcesz zmieniac zasady gry...
Jak ktoś brutalnie napisał (przesadził dla efektu);
Z punkty widzenia mechaniki gry, goblin na Squigu jest równie ważny jak Sowa na Driadzie.
To przesada, (sam o Hate pisałeś) ale unaocznia problem.
Twierdzenie, że Squigi to są Rumaki, czy "Ridden Monsters", jest nieuzasadnioną ingerencją w mechanikę gry.
MSZ ;)  itd...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: TruePunk w Grudzień 30, 2006, 10:33:42 am
Drogi JJ,

Ano wlasnie - sam sporo czasu temu (po wejsciu nowych OnG prawie od razu) zalozylem temat o tym czy krasnoludy nienawidza gobasow.

W tej konkretnej kwestii nie chce zabierac jednego okreslonego zdania - jedna polowa mozgu (ta odpowiedzialna za odczytywanie obrazow; zdaje sie lewa z tego co pamietam) mowi mi ze gobliny na squigach sa; druga (odpowiedzialna za tekst czytany) potwierdzac moze wersje ze ich nie ma.

Chodzi mi o to, aby zdecydowac sie na jedna wersje (albo gramy wg zasad doslownie, niezaleznie jak sa durne - jest to uczciwe; albo nie traktujemy rulebooka jak Biblii i rzeczy ktore intuicyjnie i logicznie sa jasne, ale nie sprecyzowane - zmieniamy). Moja szczera dezaprobate budzi fakt, ze na pytanie czy sa night gobliny na squigach patrzac od strony krasnoludzkiej nienawisci Pan X z LS pisze: tak, oczywiscie, to co piszesz to nadinterpretacja; zas gdy pytam czy sa gobliny na squigach z punktu widzenia innego, tenze sam Pan X z LS pisze: nie, gobliny na squigach byly w 5edycji, w 7ed pospadaly - tylko GW nie wyrzezbilo nowych figurek.

Tamten temat odnosnie hate do hoppersow znalesc latwo.. porownac jakie zdanie na ten temat mieli Ci, ktorzy teraz goblinow nie widza - tez. I sami odpowiedzmy sobie na pytanie - czy dobrze jest udzielac roznych odpowiedzi, w zaleznosci od tego czy to samo pytanie zadam na dwa rozne sposoby. IMO nie.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 30, 2006, 10:53:51 am
Drogi TruePunku,

Tematu nie będę szukał, pewnie go zamknąłem.  ;) (chyba, że podasz link)

Tekst o rozdziale półkul - bezcenny.

Postulat - albo czytamy dosłownie RB (FYI - nie ma czegoś takiego jak czytanie dosłownie) - albo go przerabiamy - jest wynikiem błędnej koncepcji tego czym jest interpretacja.

W TYM temacie - zacząłem się wypowiadać dopiero gdy musiałem interweniować jako moderator.
Mam nadzieję, że jak najszybciej przestanę się w nim wypowidać. ;)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 30, 2006, 01:39:40 pm
Dyskusja zakonczona jak dla mnie. RB okresla w rozdziale o rodzajach modeli co to kawaleria (jego elementem skladowym jest steed). Wiec jezeli Marcinie nie podasz mi jakiejs zasady szczegolnej dla squiga (np. tak jak to masz w bretonii gdzie steedem okresla sie tez np. pegazy czy hipogryfa) to squig nie jest steedem bo to nie cavalery model.

Pamietaj ze RB to zasady generalnei kazdy AB moze je zmieniac, tak jak to np. robi AB Bretonii w tej kwestii, jak mi nie pokazesz czegos takiego ze squigami o juz nie rozmawiajmy o tym.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 30, 2006, 04:37:50 pm
Cytat: "TruePunk"

Ale to jednak madre sa te squigi, ze same z siebie (nobo goblina nie ma) maja hate na krasnoludy. A mozna by pomyslec ze zwykly grzyb nie jest zdolny do tak wznioslych uczuc


Goblin i squig są i są częścią jednego modelu. Nie wmawiaj mi proszę, że napisałem coś, czego nie napisałem, bo mnie to denerwuje niemożebnie.

Po prostu częscią tego modelu nie jest steed, bo nie da się go - z punktu widzenia zasad - wyodrębnić. Równie dobrze możesz twierdzić, że jeden ze szczurów niosących jezzail jest steedem. Nie ma oddzielnego profilu steeda, więc nie można do niego stosować collar of zorga, bo nie ma steeda.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 30, 2006, 05:04:42 pm
rulebook str 7
"model kawaleryjski jest we wszystkich aspektach traktowany jako pojedynczy model"
oraz
"w przypadku modeli kawaleryjskich zawsze używa się współczynników Zdolności Przywódcze, Wytrzymałość i Żywotność jeźdźca"
wg wspomnianego przepisu bierzemy charakterystyki ze squig herda, przy założeniu, że goblin tylko kieruje, nie atakuje
i otrzymujemy charakterystykę squig hoppera
Nie twierdzę, że squig hopper to kawaleria, ale nie da się ukryć, że jego charakterystyka została stworzona wg zasad dla kawalerii.
Podanie osobnej charakterystyki goblina mogło by wprowadzać w błąd, ponieważ nie bierze on udziału w walce, ale przy odrobinie dobrej chęci charakterystyki te są do rozdzielenia.
Aczkolwiek nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ collar of zorga nie wymaga osobnej charakterystyki steeda.
Przykłady z jezzailem czy driadą są głupie, gdyż widać jednoznacznie, że collar of zorga działa jedynie na zwierzęta/potwory.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 30, 2006, 05:10:19 pm
Marcinie...

Powierdz mi, czy gdziekolwiek w AB do orków masz jakakolwiek informacje o  squigach bedacych kawalerią? (oprocz OPISU tychże)?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 30, 2006, 05:14:15 pm
Nie, nie mam i nie znajdę za Chiny Ludowe, ponieważ squig hopperzy nie są kawalerią, o czym parę razy pisałem.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 30, 2006, 05:26:24 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Nie, nie mam i nie znajdę za Chiny Ludowe, ponieważ squig hopperzy nie są kawalerią, o czym parę razy pisałem.


To jak to mozliwe zeby squig byl steedem, skoro nie jest to kawaleria, ani nie jest napisane ze squig to steed?

Wynika to Twoim zdaniem z tego ze charakterystyki squig hoppera odpowiadaja opisowi tego ktorych charakterystyk uzywa sie jak jest steed i jezdziec? To wyjasnij mi kto NG czy cave squig ma 3D6 move?

Abstrac**je oczywiscie od faktu ze przytaczana zasada oznacza uzywanie charakterystyk (np. test T), a nie pozbawia steeda tych charakterystyk (np. jakby jakis czar kazal uzywac "the lowest Ld in the unit") i rozdzielania charakterystyk jest... conajmniej niczego nie udowadniajace.

Marcin obiecales udowodnic ze squig to steed tak samo prosto jak ja ze warhorse to steed, dalej na to czekam.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 30, 2006, 05:34:53 pm
Bartku, na wszystkie te argumenty wcześniej już odpowiedziałem.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Shakin' Dudi w Grudzień 30, 2006, 05:41:50 pm
Zgadzam się z Trojkiem....collar nie działa na squigi. Zgadzacie sie?  :)

Ja to wytłumacze jeszcze inaczej. To goblin nosi na plerach squiga który sprawia że gobliny chwiejąc się mogą iść te 3d6. Czemu aż tyle? Bo Squig nieźle pierdzi  :D Gdzie pisze ze to kolesie ujezdzają squiga? Nigdzie...równie dobrze to squig może ujeżdzac goblina.....
tyle warte jest klimatyczne pierdzenie  :roll:
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 30, 2006, 05:48:02 pm
Cytat: "Shakin' Dudi"
Gdzie pisze ze to kolesie ujezdzają squiga?

Niestety, jest tak napisane w opisie oddziału na stronie 26 O&G AB.
Co do pogardy względem klimatycznego pierdzenia, to zobacz finał sprawy z "kto jest a kto nie jest potworem" i posyp głowę popiołem.
Do Barba - co z pozostałymi, "kontrowersyjnymi" jednostkami ?
Jak np: wspomniane przez Trojka wilczki?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 30, 2006, 06:06:37 pm
Jeszcze raz, z punktu widzenia zasad:

Modele kawaleryjskie mają wyodrębnione statsy steedów i jeźdźców. Dlatego możemy mówić o steedach. Squig nie ma wyodrębnionych statsów, ani goblin siedzący na nim. W związku z tym jedyny argument za tym, żeby uznać squiga za steeda (patrząc na zasady), jest dokładni taki sam, jak ten, żeby uznać driadę z sową na ramieniu za steeda: bo coś na nim siedzi.

I tak na marginesie  - driada jest w takim samym stopniu bestią/potworem/czymśtam co squig. Marcinie nie nazywaj moich argumentów głupimi, bo TY UWAŻASZ, że squig to już potwór a driada to jeszcze nie potwór, bo będę się z Ciebie śmiał. W oparciu o jakie kryterium doszedłeś do tego genialnego wniosku? Rozmiar zębów? Brak gałęzi wbudowanych w squiga?  

Z punktu widzenia zasad, jedyną definicję steeda w całym wielkim rulebooku można wyciągnąć tylko z opisu kawalerii. I, uwaga, steed to "horse-sized creature that has only one wound on its profile" - no i do tego musi mieć jeźdźca.

Jeśli nie mamy osobnego profilu, to możemy sobie najwyżej tworzyć nibylandię, w której ustalamy, że jeden atak terradona to atak steeda a drugi to atak jeźdźca bo tak nam się wydaje. Ale jak chcecie grać na house rules, to sami je piszcie i się umawiajcie przed bitwą.

Zgadzam się, że jest to nierealistyczne i że GW być może powinien coś zrobić. Choćby wydać erratę, że połowa/wszystkie ataki modeli składających się z jeźdźca i stworka i mających jeden profil podlegają działaniu collar of zorga. Ale do momentu, kiedy to zrobią, naprawdę nie ma żadnych podstaw, żeby cokolwiek podobnego uznać za trafne.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 30, 2006, 06:33:15 pm
Zbyszku, skoro nie widzisz różnicy pomiędzy driadą a squigiem, to rzeczywiście brak punktów zazębienia do jakiejkolwiek rozmowy.
Ale nie dziwię się, skoro jeszcze niedawno postulowałeś uznawać za potwora na podstawie wielkości modelu, ignorując klimatyczny opis tychże.
Nie widzę sensu prowadzenia dalszej dyskusji w tym temacie, mam nadzieję, że kiedyś GW to wyjaśni, ostatnio wyłącznie i tak ograniczałem się do prostowania wypowiedzi osób którym się nie chce nic więcej niż poprzedni post przeczytać, ale i z tym daję sobie spokój, ileż jeszcze razy mam pisać, że squig hopper to nie kawaleria.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: mlepkows w Grudzień 30, 2006, 07:19:01 pm
Zaraz zaraz. Nawet jeżeli trzymać się tej wyjątkowo zabawnej interpretacji Marcina to kto udowodni mi, że którykolwiek z ataków tej figurki pochodzi od "wierzchowca"? Ja mówię, że wszystkie są od wyjątkowo przepakowanego goblina. Czekam aż ktoś wykaże, że jest inaczej  :D .

Maciek
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Shino w Grudzień 30, 2006, 07:30:39 pm
widac to zbieg okolicznosci do podobienstwa atakow squig herdow ;)

a tak serio to jak w koncu jest z kawaleria demoniczna? dziala na nia collar of zorga? w koncu fakt ze sa cav. jest opisany nawet w ich zasadach... a profil maja jeden
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 30, 2006, 09:19:22 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Bartku, na wszystkie te argumenty wcześniej już odpowiedziałem.


Nie odpowiedziales na nawet jeden argument. Zbywales je, omijales, olewales, nie odpowiedziales. W szczegolnosci  na ten ze miales mi napisac ze squgi to steed tak jak ja Ci ze warhorse to steed.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 31, 2006, 06:40:31 am
Odpowiedziałem na wszystkie tylko nie czytasz ze zrozumieniem.
Specjalnie dla Ciebie:
Squig to steed ponieważ jedzie na nim goblin.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 31, 2006, 11:45:08 am
Cytat: "Marcin Galoch"
Odpowiedziałem na wszystkie tylko nie czytasz ze zrozumieniem.
Specjalnie dla Ciebie:
Squig to steed ponieważ jedzie na nim goblin.


Trojku, zostaje Ci spiłowanie goblinów ze squigów :lol:
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 31, 2006, 12:09:25 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Odpowiedziałem na wszystkie tylko nie czytasz ze zrozumieniem.
Specjalnie dla Ciebie:
Squig to steed ponieważ jedzie na nim goblin.


1. A teraz mi pokaz gdzie jest napisane ze steed to cos co ma jezdzca (w sensie kazde cos co ma jezdzca).
2. Mam konwersje squiga, zjada night goblina i nie ma go na grzbiecie, albo Twoje hoppery z Ozarowa (uzyles zwyklych cave squigow) - beda steedami? Moze w tym wypadku CoZ daje trafianie na 6 tylko tym modelom ktore maja jezdzcow?
3. Czy kolesie niosacy na tarczy krola krasi to tez sa steedy? A moze steedem bedzie jego tarcza? Czy pump wagon jest steedem snotlingow?

specjalnie ponumerowalem pytania, zebysmy nie unikali nawzajem niewygodnych pytan, prosze rob to samo to nie ebdziemy sobie zarzucac ze ktos nie odpisuje na wszystko.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Marcin Galoch w Grudzień 31, 2006, 12:22:44 pm
Och Trojku, użyj strony z internetu i sprawdź znaczenie słowa steed, a potem zadawaj pytania. Steed to zwierze, tak samo jak potwór. Moje proxy czy twoje konwersje o niczym tu nie świadczą.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 31, 2006, 01:12:35 pm
Cytat: "Marcin Galoch"
Och Trojku, użyj strony z internetu i sprawdź znaczenie słowa steed, a potem zadawaj pytania. Steed to zwierze, tak samo jak potwór. Moje proxy czy twoje konwersje o niczym tu nie świadczą.


http://portalwiedzy.onet.pl/tlumacz.html?tekst=steed&tr=ang-auto

steed - rumak, elf steed - elfi rumak (nie elfi zwierz), chaos steed - rumak chaosu (nie zwierz chaosu). Zadaje pytania bo w przeciwniestwie do Ciebie znam znaczenie tego slowa. Cos angielski u Ciebie kuleje, chyba po 20 latach przyszla pora na nowy slownik.

A swoja droga znaczenie slowa steed jest tu malo istotne, nie chodzi o to co to jest, ale w jakim kontekscie uzywa sie tego w zasadach. Popelniasz blad w rozumowaniu Marcinie. To ze niektre potwory (zwierze?) to steed, a squig to potwor (zwierz?), wcale, absolutnie wcale nie oznacza ze kazdy squig to steed.

Wiec przestan znowu zmieniac temat i udziel mi odpowiedzi na 3 pytania, nie odbijajac pileczki w druga strone. Poprostu 3 odpowiedzi na 3 pytania, uzyj do tego calgo intelektu to moze dzisiaj skonczymy dyskusje.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 31, 2006, 01:33:45 pm
Tu jest definicja słowa steed. Nie oznacza ono bynajmniej wszystkiego, co ma jeźdźca.

http://www.hyperdictionary.com/search.aspx?define=steed

Po naszemu rumak http://www.angool.com/search/index.php?query=steed=

Squig nie wygląda na rumaka.

Chociaż jestem pewien, że w słowniku Zumały i Ćlaputka (nie pamiętam nazwisk) z 86 roku Marcin znajdzie definicję słowa "steed" jako "zastępstwo" i stworzy niebanalną konstrukcję teoretyczną, żeby jakoś podeprzeć swoje stanowisko.

A tak serio uważam, że na potrzeby warhammera steed to coś, co ma jeźdźca i jest mniej więcej wielkości konia, zgodnie z definicją kawalerii.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Shino w Grudzień 31, 2006, 01:38:49 pm
dobra koniec tego bo znowu moje pytanie o kawe demoniczna rozplynie sie w morzu posto marcin galoch <-> trojek

jak cos ma steeda jest uwazane za mounted (tak regula z rb)
jak cos jest mounted to ma +1 za sile z dwuraka
squig jest tak samo steedem dla goblinka jak krasnal dla lorda tarczownika
tenze lord ma +2 do s mimo, ze jest "mounted" na tarczy
tako wiec collar na niego nie dziala bo w sumie steedow nie ma...
na squigi tez nie

jak jest z demoniczna kawaleria?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 31, 2006, 01:45:26 pm
Jak już pisałem - w wypadku demonicznej kawalerii i terradonów nie da się stwierdzić, które ataki należą potencjalnie do steeda. Można najwyżej coś uznać - np. że połowa ataków to steedy, a połowa jeźdźcy, nieparzyste się rozlosowuje. Wychodzi jednak zasada, której w RB nie ma - i szczerze powiedziawszy nie wiem, co z tym zrobić. Można napisać uściślenie, żeby było rozsądnie, w którym znajdzie się definicja steeda oraz powyższy sposób dzielenia ataków. Można uznać, że w wypadku stworów o jednym profilu ataki steeda po prostu nie istnieją, bo nie da się ich wyodrębnić.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 31, 2006, 01:46:49 pm
Cytat: "Shino"
jak jest z demoniczna kawaleria?


O jaka chodzi? O demonetki?
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: szafa@poznań w Grudzień 31, 2006, 01:56:58 pm
Cytat: "Barbarossa"
Jak już pisałem - w wypadku demonicznej kawalerii  (...)


moja propozycja dot. demonicznej kawalerii:

Bloodcrushers, 4 ataki, jezdziec to bloodletter posiadajacy na piechote 2 ataki: 2 pozostałe ataki uznajemy za ataki mounta i rafiaja na 6+

Plagueriders: k6+2 ataki, jezdzcem jest plagberer (1 ataki), pozostale k6+1 uznajemy za ataki plagbista.

changebringers: 2 ataki, flamer na dysku, jeden atak uznajemy za atak dysku - trafia na 6+.

pleasureseekers: 4 ataki. 2 demonetki, 2 cyckowęża trafiajace na 6+.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Shino w Grudzień 31, 2006, 01:59:05 pm
changebringerow, plaguebearerow itd.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 31, 2006, 02:25:12 pm
Cytat: "szafa@poznań"
Cytat: "Barbarossa"
Jak już pisałem - w wypadku demonicznej kawalerii  (...)


moja propozycja dot. demonicznej kawalerii:

Bloodcrushers, 4 ataki, jezdziec to bloodletter posiadajacy na piechote 2 ataki: 2 pozostałe ataki uznajemy za ataki mounta i rafiaja na 6+

Plagueriders: k6+2 ataki, jezdzcem jest plagberer (1 ataki), pozostale k6+1 uznajemy za ataki plagbista.

changebringers: 2 ataki, flamer na dysku, jeden atak uznajemy za atak dysku - trafia na 6+.

pleasureseekers: 4 ataki. 2 demonetki, 2 cyckowęża trafiajace na 6+.


Bardzo dobre uściślenie, równie dobre co każde inne, jestem za. Zostają jeszcze terradony, squigi i krasnale noszące króla na tarczy :)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: szafa@poznań w Grudzień 31, 2006, 02:34:02 pm
squigi i terki sie nie łapią, bo to nie kawaleria. Słowo steed utożsamiam ze wszystkim co ma w zasadach cokolwiek związane z kawaleria, latajaca kawaleria, monster etc.

Squigi, terradony, tarczownicy króla to zwykłe oddziały, a idea że coś na nich jezdzi to tzw. "fluffowe pierdzenie" :P wiec imho na nich nie działa collar. Tylko tyle.

Wiem wiem, steed to nie monut, zasaday kawaleri nie maja nic do rzeczy, zakrzyknie mi zaraz zwolennik collara. Doskonale o tym wiem. Czytalem troszke ten topik, znam argument obu stron.

Przy obecnym stanie army booka, rulebooka i errat nie ma ideanego rozwiązania ktore byłoby "nieobalalne" i zgodne z zasadami. Dlatego wlasnie potrzeba nam rozwiazania ktore bedzie proste, sensowne i powszechne.

Dlatego IMHO: kawaleria demonów  tak jak powyzej, squigi, terki k król odporny na collara.

Przy okazji tych atakow demonów uznajemy tez ze tak działa na nich beast cowers zabraniajacy ataków wierzchowcom - tak samp nie atakuja wg podziału ktory zaproponowałem.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 31, 2006, 02:35:30 pm
To niech jeszcze JJ zagłosuje za i mamy uściślenie. Tak to się robi :)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: JJ w Grudzień 31, 2006, 02:39:37 pm
Cytat: "Barbarossa"
To niech jeszcze JJ zagłosuje za i mamy uściślenie. Tak to się robi :)


Nie wiem o co chodzi ;) , ale jestem za.

Tylko w specjalnym dziale "Polhammer", OK? ;)

Uściślać obroże, no naprawdę... :roll:
Na co nam przyszło... :roll:
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Grudzień 31, 2006, 02:50:12 pm
Lista sędziowska zagłosowała za uściśleniem w treści:

Cytat: "uściślenie"

W wypadku przedmiotów, czarów itp. działających konkretnie na ataki pochodzące od "steeds", przyjmujemy, iż:

Bloodcrushers: Spośród 4 ataków dwa wykonuje jeździec, a dwa wierzchowiec
Plagueriders: Jeździec ma jeden atak, Plaguebeast ma k6+1 ataków
Changebringers: Jeździec ma dwa ataki, dysk jeden.
Pleasureseekers: Demonetka ma dwa ataki, wierzchowiec dwa.

Czary, przedmioty itp działające na ataki steeda nie działają na terradony, squig hoppers i inne podobne jednostki bez wyodrębnionego profilu "wierzchowca", które nie zostały wymienione powyżej.


Czekamy na konstruktywną krytykę.
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: thurion w Grudzień 31, 2006, 02:53:03 pm
sensowne i logiczne, krytyki brak

edit: przy crusherach dopiszczie jeszcze 1+1 jezdziec (bo frenzy moze sie skonczyc)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 31, 2006, 03:16:23 pm
To teraz znajdzcie mi zasady, ze demoniczna kawaleria to kawaleria ;]
W zasadach specjalnych masz tylko podany US, zasade demonic i pare innych pi****l. O tym, ze pleasureseekery to demonetki na steedach swiadczy tylko i wylacznie fakt, ze napisali w opisie jak to wyglada ;]

Wiec podchodza pod terki i squigi :D

Edit: fakt, przy changebringerach jest napisane flying cavalry. Przy reszcie wzmianek brak :(
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 31, 2006, 03:19:49 pm
Cytat: "thurion"
sensowne i logiczne, krytyki brak

edit: przy crusherach dopiszczie jeszcze 1+1 jezdziec (bo frenzy moze sie skonczyc)


2+1. Bazowo maja 3 ataki, jak już...
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: trojek84 w Grudzień 31, 2006, 03:48:24 pm
Moim zdaniem pomysl nie jest trafiony... steed to steed. Jezeli juz ustalilismy co to jest, to trzeba sie tego trzymac, jak jest model jdnolity to nie wyciagamy z niego atakow ani nic. Nie ma sensu nic dzielic, roznica jest dosc marginalna (najpewniej bez zadnego znaczenia bedzie)\\\\\\\\\
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: thurion w Grudzień 31, 2006, 04:26:27 pm
Cytat: "Tigerius"
Cytat: "thurion"
sensowne i logiczne, krytyki brak

edit: przy crusherach dopiszczie jeszcze 1+1 jezdziec (bo frenzy moze sie skonczyc)


2+1. Bazowo maja 3 ataki, jak już...


1+1+2 maja 3+ 1 z frenzy, jugger ma 2 (nie ma frenzy w booku), blood ma 1 + frenzy
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: szafa@poznań w Grudzień 31, 2006, 04:43:21 pm
Cytat: "Tigerius"
To teraz znajdzcie mi zasady, ze demoniczna kawaleria to kawaleria ;]
W zasadach specjalnych masz tylko podany US, zasade demonic i pare innych pi****l. O tym, ze pleasureseekery to demonetki na steedach swiadczy tylko i wylacznie fakt, ze napisali w opisie jak to wyglada ;]

Wiec podchodza pod terki i squigi :D

Edit: fakt, przy changebringerach jest napisane flying cavalry. Przy reszcie wzmianek brak :(


czytac direwolfa, czytać ;)

Cytuj
Q. The way that the new Daemonic mounted units are presented
represents a combined profile of the rider and the steed. Are they
treated as cavalry in other respects?

A. Yes. For spells and the like, Daemonic mounted models are
treated as normal cavalry.  This includes Mounted Daemonettes,
Changebringers, Plagueriders, Pleasureseekers, and Bloodcrushers.
S. October 2004 Issue of White Dwarf Magazine (US #297 / UK #298)
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Tigerius w Grudzień 31, 2006, 05:00:42 pm
i cala argumentacja poszla wp....u ;]
Tytuł: Collar of Zorga i Squigi
Wiadomość wysłana przez: Bigpasiak w Grudzień 31, 2006, 07:30:44 pm
moim zdaniem dobre rozwiazanie... aczkolwiek  ;)