gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy polskie => Wątek zaczęty przez: ljc w Październik 24, 2006, 09:46:48 pm

Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: ljc w Październik 24, 2006, 09:46:48 pm
nie znalazłem, więc zakładam :)

przynajmniej dobra rzecz, przeczytałem jednym tchem
fabuła miejscami jest nieco trywialna i infantylna (to pewnie wynik potencjalnej grupy docelowej Świata Młodych), zwrot akcji zaś prawie na zasadzie deus ex machina
rysunek także nierówny, miejscami bardziej scematyczny i szkicowy
ale koleżanki Tajfuna wyglądaja i tak nieźle :) sam główny bohater czasem sprawia wrażenie, że lepiej byłoby mu w XVIII wiecznym wdzianku niż skafandrze międzygwiezdnym (pewnie przez te wąsy...)
przyzwoite kolorki
najlepsza środkowa historia - najciekawiej, najsprawniej i najwiarygodniej napisana
ogólnie dobry komiks (antologia)

w przedmowie jest mowa o 4 histori Raczkiewicza, która nie znalazła się w zbiorze... może ktoś wie dlaczego i czy będzie wydana?

cena natomiast (z okładki 80 zł, na gildii 71 bez kosztów wysyłki) zbyt wysoka mimo wszystko
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 25, 2006, 06:28:15 am
mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany, ale dla mnie ten cały Tajfun to żenada, zarówno fabularnie, jak i graficznie. jeszcze gnojkiem będąc zaśmiewałem się z kumplami z odcinków drukowanych w ŚM, ale nie dlatego, że były tak fajne i zabawne, ale dlatego, że miały tak kiepski poziom. wznowiony po latach w hc i w ogóle z wielką podjarką, jest nadal bublem i kiepskim, niezamierzonym żartem. na szczęście nie zamierzam tego kupować, bo już wolę wydać tę kasę na zeszyty z GR - przynajmniej lepsze wrażenie estetyczne...  8)
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Październik 25, 2006, 09:40:36 am
Cytat: "c14"
mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany, ale dla mnie ten cały Tajfun to żenada, zarówno fabularnie, jak i graficznie. jeszcze gnojkiem będąc zaśmiewałem się z kumplami z odcinków drukowanych w ŚM, ale nie dlatego, że były tak fajne i zabawne, ale dlatego, że miały tak kiepski poziom. wznowiony po latach w hc i w ogóle z wielką podjarką, jest nadal bublem i kiepskim, niezamierzonym żartem. na szczęście nie zamierzam tego kupować, bo już wolę wydać tę kasę na zeszyty z GR - przynajmniej lepsze wrażenie estetyczne...  8)


Wznowienie "Tajfuna" po latach w HC i z wielką pompą ma taki sam sens jak wydanie Essentiali "Daredevila" czy "Spidermana" - tamte, amerykańskie komiksy to też buble i kiepskie żarty, a w dodatku stanowią część cudzej (nie naszej) historii komiksu.
Kiedy "Tajfun" ukazywał się w ŚM, byłem już za duży, żeby się nim ekscytować, więc do wznowienia podszedłem bez emocji i nie kupiłem sobie tego tomiszcza. Ale po tym, co napisałeś, już wiem, że muszę uzupełnić ten brak.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Jaszcząb w Październik 25, 2006, 12:59:46 pm
Dokładnie, N.N. trafił w samo sedno. Tajfun to taki polski essential. Mi kojarzy się z dzieciństwem i starymi numerami SM składanymi przez mojego brata. Kiedy sam byłem w stanie już biegać do kiosku po SM kontynuowałem zbieractwo starszego brata. Tajfun to dla mnie taki sam symbol dzieciństwa jak kolorowe napoje w foliowych torebkach ze słomką, wata cukrowa czy gumowe figurki Muppetów. Nie zastanawiałem się nawet sekundy nad zakupem. Tym bardziej, ze wszystkie numery Świata Młodych zostały w pewnym momencie bezwzględnie unicestwione przez moją mamę. I mimo całej naiwności fabularnej (przecięcie planety laserem LOL) dobrze się bawiłem czytając te historyjki. A graficznie jest bardzo nierówno. Jest jednak sporo fajnie narysowanych kadrów. No i oryginalne plansze robiły na prawdę duże wrażenie na wystawie w Łodzi.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: graves w Październik 25, 2006, 01:31:39 pm
O Tajfunie napisąłem już sporo :roll: Tak... Generalnie to Raczkiewicz najlepiej rysował komiksy na podstawie znanych powieści i to chciałbym ujrzeć wznowione. Tajfun, to również moje dzieciństwo. Wzorując się na "Aferze Bradleya" rysowąłem na plastyce w podstawówce skaczących z mieczem japończyków, czym wprawiałem w zachwyt moją nauczycielkę :roll: Stare dzieje. Czekałem na wznowienie - całości w jednym albumie - jak wszyscy, którzy się na tym wychowali. Po przeprowadzonym godzinnym wywiadzie z autorem na ubiegłorocznym MFK, byłem pełen nadziei... Na tym MFK - wreszcie się pojawił. W HC.

Wstyd powiedzieć, ale jednak go nie nabyłem :roll: Mam wszystkie części ze Świata młodych - pięknie posklejane w mojej produkcji albumiki. Gdyby w tym wydanym HC - były wszystkie 4 części zamiast 3 - myślę, że bym nabył - szczególnie, że kolory są naprawdę nieźle poprawione. Skoro jednak okrojono to do 3 części postanowiłem poczekać na lepszą koniunkturę pieniążną (w moim portfelu) i kupić przy najbliższej okazji. Zamiast tego kupiłem na MFK wybrakowanego Sandmana :?
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Październik 25, 2006, 01:42:41 pm
Cytat: "N.N."
Wznowienie "Tajfuna" po latach w HC i z wielką pompą ma taki sam sens jak wydanie Essentiali "Daredevila" czy "Spidermana"


Zgadzam się, tylko jak traktować zapowiedź wydania nowych albumów z przygodami Tajfuna?
Wiecie dlaczego wydano tylko 3 części? Jakoś mi to umknęło.

Cytat: "graves"
Zamiast tego kupiłem na MFK wybrakowanego Sandmana


Ten Sandman to jakieś kuriozum, nadal nie mogę się nadziwić, że przez tyle czasu nikt się nie zorientował, że jest wybrakowany.  :shock:
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: graves w Październik 25, 2006, 02:35:43 pm
Cytat: "Ty_draniu"
Cytat: "graves"
Zamiast tego kupiłem na MFK wybrakowanego Sandmana


Ten Sandman to jakieś kuriozum, nadal nie mogę się nadziwić, że przez tyle czasu nikt się nie zorientował, że jest wybrakowany.  :shock:

Ze swojej strony mogę jedynie powiedzieć, że gdybym go do tej pory przeczytał, to pewnie bym zauważył. Na razie brakowało mi czasu i o brakujących stronach dowiedziałem się dopiero z forum.
To tyle kończąc ten offtop :)
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: borg007 w Październik 25, 2006, 02:43:25 pm
Dołączam sie do stwierdzenia że to taki nasz krajowy essential, spomnienie dzieciństwa.
Pierwasze co zrobiłem na mfk to zakup właśnie Tajfuna. I nie żałuję ! :D
Jak ktos był po autograf Raczkiewicza to dodatkowo rozdawał kopie swoich rysunków z podpisem, także kopie nowych plansz z nowego Tajfuna. :D
Co to ilości historii w albumie to wg mandry nie mieli oryginalnych cz-białych plansz Monstrum bo niestety zostały skradzione czy zaginęły Raczkiewiczowi,i nie zdązyli by z obrobieniem kolorowych plasz drukowanych w ŚM.
Co do nowych to chcą by seria z Tajfunem ruszyła jako serial, w zależności od wyników sprzedaży dłuższy krótszy - widomo że ukażą się 3-4 nowe tomy, co dalej z Tajfunem to czas pokaże.

Co do edycji to dobrze że ktoś wreszczie to wydał ale niestety pozostaje parę ale:
- plansze są za duże na stronie, za małe marginesy,
- kolory, niestety tu nie popisał się kolorysta który twierdził że kolory są identyczne z  orygiałem, to albo ma źle skalibrowany monitor albo troche przesadził w swoich zapewnieniach,
-okładki, mogły by być zdecydowanie lepsze

Mam nadzieje że w nowych tajfunach nie będzie juz podobnych błędów.
Tak czy inaczej duże podziękowania dla mandry za wydanie Tajfuna.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: ljc w Październik 25, 2006, 03:06:15 pm
Cytat: "borg007"
Co to ilości historii w albumie to wg mandry nie mieli oryginalnych cz-białych plansz Monstrum bo niestety zostały skradzione czy zaginęły Raczkiewiczowi,i nie zdązyli by z obrobieniem kolorowych plasz drukowanych w ŚM.
Co do nowych to chcą by seria z Tajfunem ruszyła jako serial, w zależności od wyników sprzedaży dłuższy krótszy - widomo że ukażą się 3-4 nowe tomy, co dalej z Tajfunem to czas pokaże.

dzięx
czy to oznacza, że wyjdzie jeszcze jakiś stary album a po nim nowy Tajfun (nowe przygody), czyli rysowany i pisany teraz, a nie 20 lat temu?
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 25, 2006, 03:12:13 pm
Cytat: "N.N."
Cytat: "c14"
mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany, ale dla mnie ten cały Tajfun to żenada, zarówno fabularnie, jak i graficznie. jeszcze gnojkiem będąc zaśmiewałem się z kumplami z odcinków drukowanych w ŚM, ale nie dlatego, że były tak fajne i zabawne, ale dlatego, że miały tak kiepski poziom. wznowiony po latach w hc i w ogóle z wielką podjarką, jest nadal bublem i kiepskim, niezamierzonym żartem. na szczęście nie zamierzam tego kupować, bo już wolę wydać tę kasę na zeszyty z GR - przynajmniej lepsze wrażenie estetyczne...  8)


Wznowienie "Tajfuna" po latach w HC i z wielką pompą ma taki sam sens jak wydanie Essentiali "Daredevila" czy "Spidermana" - tamte, amerykańskie komiksy to też buble i kiepskie żarty, a w dodatku stanowią część cudzej (nie naszej) historii komiksu.
Kiedy "Tajfun" ukazywał się w ŚM, byłem już za duży, żeby się nim ekscytować, więc do wznowienia podszedłem bez emocji i nie kupiłem sobie tego tomiszcza. Ale po tym, co napisałeś, już wiem, że muszę uzupełnić ten brak.


otóż się nie zgodzę z tym, co mówisz.
essentiale w jakiś tam sposób uzupełniają obraz bohaterów, którym są poświęcone. przecież najczęściej to po prostu zebrane w jednym tomie pierwsze ich pojawienia się. nie sądzę, żeby za ich wydaniem stały te same pobudki, co za wydaniem Tajfuna, który nijak wiedzy o niczym nie uzupełnia. okej, Tajfun dla wielu jest jakimś tam sentymentalnym naszym swojskim, zaściankowym bohaterkiem, ale czy na fali wznowień i odgrzebywania komiksów z przeszłości warto wydawać wszystko? moim zdaniem nie i dla mnie Tajfun jest tym epizodem w polskim komiksie, o którym chciałbym zapomnieć. nie uważam, żeby kryterium sentymentalne było tym najtrafniejszym przy wydawaniu komiksów.
co do tego, że essentiale w większości są infantylne i z dzisiejszej perspektywy także czasem żenujące, zgadzam się. i dlatego właśnie nie kupuję ich wszystkich jak leci, ale wybieram niektóre - po prawdzie kupię na własność dopiero Punishera, z poprzednich czytałem wszystkie poza X-Menami i Spidermanem, bo ich po prostu nie lubię.
a jednak uważam, że wydawanie essentiali właśnie ze względu na ich wartość, hm, poznawczą ma większy sens niż wydawanie Tajfuna li tylko z sentymentu.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Jaszcząb w Październik 25, 2006, 04:00:29 pm
Moim zdaniem Tjfun to dosyć ważna pozycja w historii polsskiego komiksu. Ładnie jest to uzasadnione w tekście Chmiela w Produkcie.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Październik 25, 2006, 04:22:19 pm
Cytat: "c14"

otóż się nie zgodzę z tym, co mówisz.

jesli przeczytasz uważnie Twój własny post, to zauważysz, że jednak zgodziłeś się z większością tego, co napisałem. Kłócić się o sens wydania "Tajfuna" nie mam zamiaru. Osoby, ktore w tym temacie już się wypowiedziały, swoim przykładem świadczą, że to wydanie ma sens. A że nie jest to komiks dla Ciebie. Cóż, jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 25, 2006, 04:35:19 pm
zgodziłem się z częścią tylko. ale nieważne.

ja po prostu piszę, jakie jest moje zdanie. po to istnieje forum. jeśli pojawia się komiks, który mnie nie interesuje, po prostu go nie kupuję - to jasne. natomiast wyrażam swoją opinię, podług której nie jest to żadna klasyka.

z czystej ciekawości - bardzo chętnie dowiedziałbym się, jak wygląda sprzedaż tego tomu na tle innych tytułów Mandragory.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: redkac w Październik 25, 2006, 05:51:54 pm
Tajfun to także moje dzieciństwo ale przyznam, że wogóle nie kojarzyłem jaki to komiks a przecież wszystko ze ŚM pamiętam, i Binio Billa i Kleksa, KiK, Tytusy. dopiero jak zobaczyłem przykładowe plansze to przypomniałem sobie, że faktycznie ukazywał się taki potworek. tyle, że skoro nie spodobał mi się w dzieciństwie to tym bardziej teraz nie mam zamiaru go kupować. Essentiali też nie kupuję jakby ktoś pytał...
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Październik 25, 2006, 09:00:59 pm
nasuwa sie pytanie kto kupi "nowe" przygody tajfuna. z tego co sie orientuje tajfun odzyskuje niebezpieczny pierwiastek ze skradzionego statku i ratuje kosmos. rozumiem ze osoby ktore kupuja tajfuna robia to glownie z sentymentu, ale na ile albumow im tego sentymentu starczy?

przykladowo papcio chmiel produkuje nowe tytusy, ale nic ciekawego w nich nie ma. obawiam sie podobnego finalu tajfuna.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Październik 25, 2006, 09:04:18 pm
Cytat: "freshmaker"
nasuwa sie pytanie kto kupi "nowe" przygody tajfuna.

Zobacz, od jakiego postu zaczyna się ten temat i będziesz wiedział, kto kupi.
Cytuj

przykladowo papcio chmiel produkuje nowe tytusy, ale nic ciekawego w nich nie ma. obawiam sie podobnego finalu tajfuna.

Odnoszę wrażenie, że produkcje Papcia ciągle się dobrze sprzedają. :?
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 25, 2006, 09:10:50 pm
sprzedają się może i dobrze, ale zapytaj kogokolwiek, które księgi są mu bliższe... myślę, że nowe sprzedają się siłą rozpędu jeszcze, która to siła kiedyś też musi się skończyć.


a propos nowych albumów z Tajfunem - autor na MFK pokazał kilka plansz w nowych przygód i wygląda na to, że kreska nie zmieniła się ani na jotę. to samo poziom fabuły. czyżby niezamierzona autoparodia? cóż, trzeba poczekać i się przekonać.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Macias w Październik 25, 2006, 09:24:00 pm
Taka mysl- Tajfun a Essy? Toz historie z essow to wrecz prehistoria i sila rzeczy maja prawo byc crapowate. Natomiast Tajfun to czasy jednak troche nowowczesnijesze. Czyli to porowannie wychodzi na niekorzysc Raczkiewicza (aczkolwiek chwytam o co wam biega z tym porowaniem, tak sobie tylko glosno mysle).
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Październik 25, 2006, 10:19:19 pm
Cytuj
Zobacz, od jakiego postu zaczyna się ten temat i będziesz wiedział, kto kupi.


oczywiscie kilku maniakow z forum kupi tajfuna ze wzgledu na jego kultowosc i sentyment o ktorym juz wszyscy wspominali. mysle ze wyniki sprzedazy rozstrzygna kwestie popularnosci tajfuna.

Cytuj
Odnoszę wrażenie, że produkcje Papcia ciągle się dobrze sprzedają.


nie chodzi mi o wyniki sprzedazy ale o jakosc samego komiksu. zastanawiam sie czy dzisiejszy czytelnik bedzie zainteresowany nowym tajfunem, jezeli komiks bedzie w tym samym stylu co kiedys. oczywiscie teraz jest metoda 1000szt x 80zl, dla fanow, dla kolekcjonerow.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: mistrzu zagłady w Październik 25, 2006, 10:32:09 pm
Cytat: "freshmaker"
metoda 1000szt x 80zl, dla fanow, dla kolekcjonerow.


Cytat: "freshmaker"
1000szt x 80zl


sedno, kurde, sprawy.
pokolenie 1000szt x 80zl :)
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: empro w Październik 25, 2006, 10:32:09 pm
tak se czytam ten topic i nie rozumiem nad czym sie tu specjalnie rozwodzić,
komiksy są rózne, lepsze, gorsze, i kazdy w sumie kupuje to na co ma pchotę, nikt nikomu, nic nie każe,
wolnmy wybór, wolna wola,
czy opłaca się wznawiać stare tomy tajfuna, czy też robić całkiem nowe zweryfikuje sam rynek, który jest bezwzględny,
ja uważam, że każda komiksowa inicjatywa jest zacna,
Tajfun to kawałek historii polskiego komiksu, chlubny czy nie, ale zawsze, sam komiks jest dosć archaiczny, nawiny i dziś wydaje sie wielkim crapem, natomiast kiedyś był czyms więcej, chociazby z braku laku, czyli jakieś alternatywy na naszym maluchnym rynku, i jedni kupia z sentymetnu, i może starczy tego sentymentu na kilka kolejnych albumów, inni kupią z ciekawości, i może komuś przypadnie do gustu, bo gusta są rózne, może młodsi czytelnicy będą chcili się zapoznać z tym co kiedyś się u nas ukazywało i też zainteresują się Tajfunem,
osobiście przyznam, że kiedyś jakoś nie trafiłem na ten tytuł, albo przestałem juz kupować ŚM, albo jeszcze nie kupowałem, ale że dziś bardzo interesuje mnie komiks ogólnie zakupiłem, bo uważam, że jest wart posiadania, choćby właśnie na wartośc histryczną tych historii, czytam sobie powolutku i zadowolony jestem z zakupu (z ceny może trochę mniej ale cóż początć, tak nam sie doprowadziło) i pewnie kolejne Tajfuny też kupię, bo wydaje mi się, że warto

:)
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: mistrzu zagłady w Październik 25, 2006, 10:48:23 pm
właśnie, mam w swych zbiorach jakieś oldskoole ze ŚM i teraz wyczailem, że właśnie pośród tego jest też owy TAJFUN, no właśnie. więc wtedy mnie ten komiks nie zachwycił - tym bardziej teraz, ale wydanie tego jest sensowne, choćby po to, żeby przypomnieć kwestie samego bytu takiego komiksu.
myśle, że jest to typowa rzecz dla kolekcjonerów. chyba lawinę zainteresowania ruszył tamten wspomniany tekst w PRODUKCIE; ale to dobrze, że komiks się ukazał, chociaż to nie mój typ na komiks roku. zdecydowanie nie.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: empro w Październik 25, 2006, 10:53:04 pm
Cytat: "mistrzu zagłady"

myśle, że jest to typowa rzecz dla kolekcjonerów


otóż to,
po 1 bo jak ktoś skupuje stare Klossy czy coś w tym stylu, które przecież dzisiaj tez do orłów komiksowego rzemiosła raczej nie należą to i na Tajfuna chętnie zerknie,
a po 2 przede wszystkim, Tajfun nigdy nie doczekał się (przed publikacja Mandry) albumowego wydania, co ewidnetnie mu sie należało, i choćby dla samego tego faktu warto było taki komiks światu pokazać,
ja będzie dalej, jak pisałem zadcecyduje pewnie sam bezwględny rynek :) i oby był dla Raczkiewicza i jego bohaterów łaskawy, bo mimo wszystko zasłuzył sobie na to :)
ja trzymam kciuki, tajfun na półce stoi i pewnie kolejne tomy do niego dołączą, mimo, że jakos wyjatkowo zachwycony nie jestem :)
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Maciej w Październik 25, 2006, 11:02:10 pm
Dla mnie "Na tropie skorpiona" to był czad. Akcja z terrorystami, karatekowcy, akcja z kwasem w "Monstrum" itp nieźle zryły mi czachę gdy miałem te jakieś 7 lat. Sentyment dla tego ubogiego krewnego Funkiego Kowala owszem mam.

Ale z zakupem się wstrzymam.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 26, 2006, 06:53:44 am
a propos Tajfuna. widzieliście to? ->> http://www.allegro.pl/item137034224_tajfun_wyd_kolekcjonerskie_z_rysunkiem_autora_.html
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Titos2k w Październik 26, 2006, 08:43:22 am
199 zł :!:  OMG
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: empro w Październik 26, 2006, 08:51:18 am
Cytat: "Titos2k"
199 zł :!:  OMG


bo to takie biznesmeny allegrowe,
po WSK albo MFK pojawia się nagle pełno takich aukcji,
że z rysunkiem autora, że nowiutkie, że w ogóle
że poj***ło z ceną chyba....

to świadczy o tym, że sporo rodziców bije jeszce dzieci jak są małe, mocno, tepym narzędziem i po głowie
 :roll:
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 26, 2006, 09:42:20 am
no ale ktoś to kupuje, więc można na tym parę groszy zarobić.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: graves w Październik 26, 2006, 09:51:32 am
Raczkiewicz zrobił wiele komiksów. Żaden nie wyszedł nigdy w żadnym albumie. Po prostu autor miał sporego pecha jeśli chodzi o wydawców. Teraz mamy w końcu po wielu wielu latach pierwszy jego album i mnie to cieszy. Scenarzysta z niego jest średni i mnie bardziej się podobają jego komiksowe wersje znanych powieści ("dwa lata wakacji", "piętnastoletni kapitan") lub komiksy napisane do scenariuszy innych osób - "Tajemnica czerwonego tepee", "Tajemnica kamiennego lasu", "Zawisza czarny" czy choćby nawet "Kuśmider i Filo".

Co do kolorów, to Raczkiewicz jak z nim rozmawiałem twierdził, że kolory oryginalne były zupełnie inne niż te co wyszły w druku. Być może teraźniejsze są podobne rzeczywiście do oryginalnych - ale przed wydrukowaniem.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Październik 26, 2006, 10:09:57 am
Cytuj
Raczkiewicz zrobił wiele komiksów. Żaden nie wyszedł nigdy w żadnym albumie. Po prostu autor miał sporego pecha jeśli chodzi o wydawców.


nie nazwalbym tego pechem. po prostu autor byl slabo zorganizowany i malo pomyslowy skoro z rysownika komiksow przeskoczyl na fizyczniaka pracujacego na czarno w niemczech. brutalne ale prawdziwe.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 26, 2006, 10:50:58 am
Cytat: "graves"
"Tajemnica kamiennego lasu"

o, następny gniot. przepraszam, nie umiem tego inaczej nazwać.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: ljc w Październik 26, 2006, 02:26:07 pm
Cytat: "c14"
Cytat: "graves"
"Tajemnica kamiennego lasu"

o, następny gniot. przepraszam, nie umiem tego inaczej nazwać.


mam wrażenie, ze dla współczesnych produkcji komiksowych - także dla tych, które sam współtworzych - jesteś - by tak rzec - bardziej wyrozumiały...

nie bronię oczywiście Tajfuna - powinien to robić sam, co sądzę o tym komiksie jest w pierszym poście tego wątku...
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Październik 26, 2006, 08:42:16 pm
tu nie chodzi o to, czy są współczesne, czy nie. po prawdzie zdecydowanie bardziej wolę komiks tzw. realistyczny (przykład: gdybym miał wybór, dajmy na to, Thorgal versus Rewolucje, bez chwili zastanowienia wybieram to pierwsze), niezależnie od tego, czy jest nowy, czy stary. ja po prostu stwierdzam, że Tajfun i te wszystkie Kamienne lasy to takie polskie socjalistyczne ćwierćprodukty, którymi można było się podniecać dwadzieścia parę lat temu, bo mało co innego było do wyboru. natomiast te komiksy kompletnie się nie bronią po latach. współczeność nie ma tu nic do rzeczy, wierz mi.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: empro w Listopad 02, 2006, 10:03:39 am
Żulczyk na Relazie znów bredzi:
Cytuj
Pozbawione jakiejkolwiek logiki scenariusze, rysunki na poziomie marginesów zeszytów ćwiczeń i tak wysiadają przy aparycji autora, który wygląda jak Dieter Bohlen połączony z McGyverem.


w sumie może i w całej recenzji pierwszy raz dostrzegam cień racji, z którą się mniej więcej zgodzić (ale to badzo naciągnae stwierdzenie),
ale przytoczony przeze mnie fragment to szczyt już mozliwości krytykanckich ŻULczyka,
czyli, jak ktoś nie przypomina Brada Pitta to lepiej, żeby nie rysował, robił filmów itp, tylko się powiesił w kiblu, bo z brzydką gebą nie mozna żyć i przede wszystkim nic robić,
widziałem raz ŻULczyka, i z taką gębą to on do telewizji też nie powinien przychodzić, właściwie to w ogóle spod swojego kamienia nie powinien wychodzić,
a tu nagle okazuje się takim wielbicielem estetyki :)
proszę :)
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Robweiller w Listopad 02, 2006, 10:20:39 am
Pfff. Czy ten pan:

http://www.universohq.com/quadrinhos/2005/imagens/alan_moore.jpg

 też nie powinien robic komiksów, według kryteriów pana z Relazu?
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: andruth w Listopad 02, 2006, 08:25:01 pm
Cytuj
i tak wysiadają przy aparycji autora, który wygląda jak Dieter Bohlen połączony z McGyverem.


Też ŻUL-czyka widziałem na fotce - wyglada mi bezdomnego z Dworca, po ostrym ataku podenaturatowej delirki ( trzymając się jego estetyki)

Co za menda  :evil:
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: c14 w Listopad 02, 2006, 08:54:37 pm
to ten?
http://www.gilling.info/raster-2006-04-20/images/IMG_1843.JPG
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Listopad 02, 2006, 08:57:52 pm
Cytuj
jak ktoś nie przypomina Brada Pitta to lepiej, żeby nie rysował, robił filmów itp, tylko się powiesił w kiblu, bo z brzydką gebą nie mozna żyć


oj empro, ide do kibla :D
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Łamignat w Listopad 02, 2006, 09:49:00 pm
Tajfuna zakupię na pewno.
Szanuję Raczkiewicza i poza zwykłym sentymentem chciałbym mieć w końcu wydanie albumowe .  
Posiadam komplety ze Świata Młodych ale to nie to samo co cały komiks, który się w końcu Raczkiewiczowi należał.
Fakt,  że nie jest to pozycja dla wszystkich odbiorców, nie czyni w moich oczach tego komiksu gorszym. Ja nie przepadam za wieloma współczesnymi albumami, ale daję im szansę, oglądam je, oswajam się z nimi i jeśli mi się spodobają zawsze je kupuję. Tak samo jest z Tajfunem.
Ale mimo to, że posiadam oryginalne wydania miło będzie gościć to wznowienie w swojej koleksji !!
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Gierek666 w Listopad 03, 2006, 08:29:02 pm
Tajfun rządzi!
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Maciej w Listopad 03, 2006, 09:26:08 pm
Można. Na forum.
Ale na temat. Na pozatematem fikaj na forum offtopiku. Przyjmiemy Cię tam z otwartymi ramionami.
EOT


Hmmm, a ja się z recką Żulczyka zgadzam.
Z wyjątkiem tego kiksu o aparycji autora.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Gierek666 w Listopad 04, 2006, 12:08:14 pm
Cytat: "c14"
 ja po prostu stwierdzam, że Tajfun i te wszystkie Kamienne lasy to takie polskie socjalistyczne ćwierćprodukty, którymi można było się podniecać dwadzieścia parę lat temu, bo mało co innego było do wyboru. natomiast te komiksy kompletnie się nie bronią po latach.


Ja z kumplami faktycznie dwadzieścia parę lat temu, gnojkami będąc, podniecaliśmy sie Tajfunem z braku laku. No ale to nie zmienia dla mnie faktu, ze jazda była masakralna - czekało się niecierpliwie na kolejny numer ŚM, aby nożyczkami wyciąć następną stronę komiksu i wlepić do kopiału ołówkowego. To był cały rytuał-najpierw komiks i "uśmiech numeru", potem treningi karate według zaleceń i rysunków z ostatniej strony, a po wyczerpującej szarpaninie w piaskownicy wspólne spożywanie napoju o nazwie Serwawit (czy jak to się pisze) z butelek po śmietanie w pobliskich delikatesach. To była jazda!
Prawdę mówiąc to nie wiem, czy bym się zamienił z młodym pokoleniem, ktore dzieciństwo marnuje nap*****lając w GTA lub inne Maxy Pejny.

Czy Tajfun sie po latach broni? No raczej niekoniecznie, ale myślę ze nie temu  ma służyć wydanie albumu. Jak to wcześniej stwierdzili dyskutanci, chodzi przede wszystkim o sentyment .
A ja mam megawypi****leńczo pozytywne wspomnienia z tamtego czasu.

PS. Z panem Raczkiewiczem wypiliśmy kielona na MFK, i gadaliśmy chwil pare o starych czasach. Podarowaliśmy mu moje "Cyborgi" i nasz zinol B5. Wierzę, że autor Tajfuna będzie po lekturze miał choć w jednej setnej tak pozytywną schizkę, jaką ja miałem zatapiając sie w przygodach super agenta Nino.

Przypominam o samocenzurze.
Graves
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Odyn w Listopad 07, 2006, 09:42:39 am
Rany, te nowe kolory są tragiczne. Pominę już upodobanie kolorysty do róży, fioletów i purpury, ale dlaczego plansze sprawiają wrażenie takich płaskich i bez głębi? Porównując z oryginałami ze ŚM - plansze straciły niemal całkowicie swój infantylny urok i to coś.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Gierek666 w Listopad 07, 2006, 01:12:54 pm
Zgodzę się z Tobą, Odyn. Kolory są spartolone, him dzast fak ap.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: graves w Listopad 07, 2006, 07:55:51 pm
Cytat: "Gierek666"
Zgodzę się z Tobą, Odyn. Kolory są spartolone, him dzast fak ap.


Cytat: "KZ w wywiadzie z Tadeuszem Raczkiewiczem"
Z początku to dobrze robili (drukowali), papier mieli lepszy, ale później... Fatalnie to wychodziło. Zupełnie inne kolory są wydrukowane, niż te, które ja nanosiłem. Całkiem inne, to jest wszystko takie brudne. Ja to robiłem "talensami", to takie dosyć drogie farby. A ten ich druk i papier...


Wywiad (http://www.kazet.bial.pl/2005_04/v_raczkiewicz.htm) sprzed roku na MFK.
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Maciej w Listopad 23, 2006, 09:23:46 am
Konrad Wągrowski o Tajfunie:
http://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=3677
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Mysza_ w Luty 04, 2007, 01:56:53 pm
Cytat: "c14"
to ten?
http://www.gilling.info/raster-2006-04-20/images/IMG_1843.JPG

 O_o
 Jarek Składanek ma chyba jednak więcej w łapie :p
Tytuł: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Mr Kostek w Marzec 21, 2007, 01:33:43 pm
na WSK dowiedziałem się, że na nowe przygody musimy nieco dłużej poczekać bo ... p. Raczkiewicz sam koloruje  :D co jest dobrą wiadomością tylko ten czas i sposób informacji fanów ... ech...dyrektor Wróbel jakoś niechętnie o tym na spotkaniu wspominał, tak odebrałem ton jego odpowiedzi
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Maj 06, 2012, 04:19:53 pm
                                     Wydawnictwo Ongrys (http://www.komiks.gildia.pl/wydawnictwa/ongrys) na tegoroczną edycję Festiwalu Komiksowa Warszawa (http://www.komiks.gildia.pl/imprezy/festiwal-komiksowa-warszawa/2012) przygotowało dwa albumy z Tajfunem (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun) Tadeusza Raczkiewicza (http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/tadeusz_raczkiewicz): Na tropie skorpiona (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/2) oraz Monstrum (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/3). Zapraszamy do zapoznania się z przykładowymi planszami oraz opisami tych komiksów (szczegóły po kliknięciu w okładki):
     (http://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/tajfun/2/okladka-250.jpg) (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/2) (http://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/tajfun/3/okladka-250.jpg) (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/3)
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Maj 31, 2012, 02:09:12 pm
Wydawnictwo Ongrys powoli kończy przyjmowanie zamówień na "Synonim zła". Jeśli ktoś ma ochotę - to ostatnia chwila.

W albumie jest niedokończony, czarno-biały komiks z Tajfunem (96 stron), a wszystkie wpływy ze sprzedaży albumu (po odliczeniu kosztów druku) trafią do Autora.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 12, 2012, 11:42:57 am
Jakiś miesiąc temu w wątku "Kajtek i Koko" była dyskusja o inspiracjach. I na wstępie nadmienię, że w pracach sprzed 1990 mnie to nic a nic nie razi. A amerykanie do dziś to robią zresztą jeden rysownik od drugiego (jest na to jakis amerykański termin chyba na literę s ale mi umknęło).
 I tak sobie tu w domku siedzę i czytam dużo oryginalnych starych komiksów Marvela i oczom nie wierzę. Albo już mam zrytą psychę i wszędzie widzę coś czego nie ma, albo nie tylko ja lubię Frankensteina:

(http://img151.imageshack.us/img151/8650/64423275.jpg)

Oblukajcie sobie te moje tu kolaże i powiedzcie mi czy mam zwidy?

1. Historia jest krótka. Frankenstein wpadł do zimnej wody i zamarzł. Wieeeeeele lat później spotyka statek (brzmi znajomo?):
http://img594.imageshack.us/img594/9638/87810296.jpg (http://img594.imageshack.us/img594/9638/87810296.jpg)
2. Ta sekwencja nie wymaga komentarza:
http://img846.imageshack.us/img846/9498/82605334.jpg (http://img846.imageshack.us/img846/9498/82605334.jpg)
3. "Spójrzcie, lód topnieje""
http://img42.imageshack.us/img42/4985/39985280.jpg (http://img42.imageshack.us/img42/4985/39985280.jpg)
4. It's a miracle:
http://img221.imageshack.us/img221/3752/59626325.jpg (http://img221.imageshack.us/img221/3752/59626325.jpg)
5. transfuzja:
http://img850.imageshack.us/img850/3715/67527784.jpg (http://img850.imageshack.us/img850/3715/67527784.jpg)
6. Bo się tak słodziaśnie o balustradę opierają:
http://img15.imageshack.us/img15/1786/71012575.jpg (http://img15.imageshack.us/img15/1786/71012575.jpg)
7. No no, Panowie, tak się nie robi:
http://img703.imageshack.us/img703/8379/16477796.jpg (http://img703.imageshack.us/img703/8379/16477796.jpg)

Jeśli to inspiracja to super, bo kocham i Marvela i Raczkiewicza i fajnie wiedzieć, że Tajfun był inspirowany czym jeszcze poza Kovalem (o czymś gdzieś tu na gildii czytałem). A jeśli nie ... jeśli to przypadek... to znaczy, że najwyższy czas żebym trochę na dwór wyszedł się dotlenić, bo za dużo w domu z komiksami siedzę i mam zwidy.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 12, 2012, 06:33:09 pm
Powinieneś się trochę przewietrzyć :)
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Lipiec 12, 2012, 11:57:56 pm
Hmm, zawsze można wpaść na podobny pomysł - ktoś odkrywa zamarzniętą postać, która okazuje się potworem. Podobieństwa więc siłą rzeczy muszą występować. Ale tu dość dużo jest podobnych patentów (przetoczenie krwi, żądni kasy jegomoście, nawet ta sekwencja kadrów i tytuły :)). Rozumiem, że reszta historii potoczyła się już inaczej niż w komiksowym Frankensteinie?

Tak czy siak gratuluję odnalezienia podobieństw.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: xionc w Lipiec 15, 2012, 01:25:18 pm
Nie wiem czy to zbieg okolicznosci, ale ten Marvelowy Frankenstein byl na okladce IHT niedawno...

Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Wrzesień 13, 2012, 05:18:31 pm
Kolejny album z przygodami Tajfuna, zatytułowany Bez kompromisów i narysowany oczywiście przez Tadeusza Raczkiewicza, to tym razem antologia pięciu epizodów przedstawiających przygody kosmicznych agentów NINO, których nie mieliście do tej pory okazji przeczytać. Czy agent NINO był kiedyś zakochany? Czy uda mu się uniknąć konfliktu międzyplanetarnego podczas próby odzyskania ważnej przesyłki? Jak daleko posunie się by ukarać winnych? Co porabia w czasie urlopu?
(http://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/tajfun/5/okladka-400.jpg) (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/5)
Dwie opowieści można było zobaczyć m.in. na wystawie konkursowej 21 MFKiG w Łodzi (także w wystawowym katalogu) oraz w trzecim numerze "Komiksowni", wydanej przez Pracownię Komiksową. Pozostałe nie były dotąd prezentowane.

 To pierwsze przygody Tajfuna napisane przez innych scenarzystów. Z Piotrem Ponaczewnym Tadeusz Raczkiewicz miał już okazję współpracować m.in. przy Tajemnicy Kamiennego Lasu czy Farze. Pozostałym dwóm scenarzystom, jak sami mówią, za młodu przygody Tajfuna nieźle namieszały w głowach, więc teraz skwapliwie skorzystali z okazji aby je współtworzyć.

 Tajfun, Kriss, Maar oraz Sato - chcieliście ich powrotu? Prośby zostały wysłuchane.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Październik 15, 2013, 06:07:51 pm
Jeżeli nie udało się wam wyłapać przemyconej w fotorelacji z MFKiG 2013 fotki zapowiadającej nowego "Tajfuna" to wklejam ją poniżej :)
Komiks już niedługo trafi do księgarń.
Na fotce wersja próbna.

(http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/735531_711549632208013_618880426_o.jpg)
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 15, 2013, 06:34:30 pm
jak dla mnie wiadomość dnia!!!
już się nie mogę doczekać
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: adro w Październik 17, 2013, 07:05:01 pm
swietne info, alez Pan Tadeusz sie rozkrecil.
Co i rusz mamy nowe komiksy Pana Raczkiewicza
Brawo
pzdr
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Listopad 06, 2013, 07:23:11 pm
Przykładowe plansze z "Nowych reguł gry": http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/6 (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/6)
Oprócz wersji klasycznej ma się ukazać również edycja specjalna, limitowana do kilkudziesięciu egzemplarzy.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Deg w Listopad 06, 2013, 08:41:15 pm
Ech, miałem sobie darować, bo "Bez kompromisów" średnio mi podszedł, ale po tych planszach widzę, że chyba nic z tego... !@#$% sentyment  :roll:
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Listopad 08, 2013, 03:30:45 pm
Wydawnictwo Ongrys ogłosiło, że z okazji premiery nowego, pełnometrażowego komiksu z przygodami Tajfuna, Kriss i Maar (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/6) dla największych miłośników twórczości Tadeusza Raczkiewicza przygotowało specjalną, limitowaną edycję nowego albumu.

(http://images.gildia.pl/_n_/komiks/news/2013/11/tajfun-nowe-reguly-gry-limitowana-edycja-kolekcjonerska/1-520.jpg)W zestawie znajdą się:
- specjalna wersja albumu w twardej okładce, zawierająca dodatkowo 7 stron z wstępnymi szkicami plansz oraz 2 strony z planszami w pierwotnej wersji, które (z różnych powodów) zostały później zmienione,
- zwykła wersja albumu, w miękkiej okładce (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/tajfun/6),
- oryginał jednego z kadrów komiksu lub też oryginał jednej planszy komiksu,
- plakat (format A3) z ilustracją z okładki
- oryginalny wstępny szkic planszy, rysowany ołówkiem (tylko do pierwszych 14 egzemplarzy).


Cena albumu wynosi:
- 149 zł - za album z kadrem
- 550 zł - za album z planszą


O przydziale numerów decyduje kolejność zamówień, przy czym zamówienia na album z planszą mają pierwszeństwo. Zamówienia można wysyłać na adres: ongrys@ongrys.pl.

Egzemplarz nr 1 wraz z oryginałem okładki można licytować na aukcji.
Cały dochód ze sprzedaży limitowanej wersji albumu zostanie przekazany rysownikowi.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: xionc w Listopad 08, 2013, 10:56:24 pm
niekoniecznie sentyment, to fajna kreska, dynamiczna, mi tez sie podoba, a scenariusz to w sumie bonus, tak samo jak w Thorgalu :)
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2013, 10:59:44 pm
I pomyśleć, że to wszystko dzięki WKKM...


Nie przeginaj, bo to już spam.
graves
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Yedyny w Grudzień 02, 2013, 08:46:25 am
No to cos ode mnie - mialem ladnie posklejane czesci "Monstrum", byl to moj ulubiony album, moze podswiadomie kojarzylem go ze starym filmem "King Kong", moze nie... Tak czy inaczej 'Tajfunka' kupowala mi mama (a dokladniej SM), kiedy jeszcze chodzilem do przedszkola :) Dzis, gdybym znow wrocil na powaznie do komiksu, nie wahalbym sie przed zakupem wszystkiego, co z nim zwiazane (tzn. z agentem).
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Grudzień 16, 2013, 04:24:00 pm
Dlaczego na najnowszym Tajfunie nie ma jakiegoś ostrzeżenia? Uwaga Tajfun inny niż wszystkie, bohater ... myśli! A to może być szok dla fanów i czytelników :smile:
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Luty 05, 2014, 05:17:27 pm
Kilka słów o nowym Tajfunie - http://paradoks.net.pl/read/23123 (http://paradoks.net.pl/read/23123)
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Luty 26, 2019, 11:43:21 am
Smutne informacje dotarły do nas z Gubina - https://paradoks.net.pl/read/37202-tadeusz-raczkiewicz-nie-zyje
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Luty 26, 2019, 01:06:19 pm
Za sprawą nieistniejącego już wydawnictwa Mandragora ów autor zaczął bywać na komiksowych imprezach (od jesieni 2005 r.), a nawet podjął się tworzenia kolejnych historii z udziałem Tajfuna.
Jeden szczegół - Raczkiewicz pojawił się na MFK za sprawą Bartka Kurca, który odnalazł go aby przeprowadzić wywiad do książki "Trzask Prask". Dopiero po przyjeździe Raczkiewicza na MFK Przemek Wróbel zaproponował mu wydanie Tajfuna w albumie.
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Luty 26, 2019, 01:37:17 pm
Smutna wiadomość. W kilka miesięcy po odejściu Szarloty Pawel. Przemija pewna epoka :(


Świetną ilustrację zrobił Rafał Szłapa:
(https://sm.ign.com/ign_pl/screenshot/default/52864575-2064341986936558-791866178380234752-o_b2mr.jpg)
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: graves w Luty 26, 2019, 07:24:25 pm
Bardzo smutna. Dowiedziałem się z portali, zanim wszedłem na forum...
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Luty 27, 2019, 06:45:19 pm
TADEUSZ RACZKIEWICZ - LEGENDA POLSKIEGO KOMIKSU .
                  NIECH SPOCZYWA W POKOJU
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: Funny w Luty 28, 2019, 04:41:56 pm
Wspaniały i sympatyczny człowiek.
Niech w nowym miejscu, przeżywa wspaniale przygody - niczym bohaterowie jego komiksów !!!
Tytuł: Odp: Tajfun
Wiadomość wysłana przez: DamazyTilgner w Maj 23, 2019, 06:22:39 am
Smutna wiadomość. W kilka miesięcy po odejściu Szarloty Pawel. Przemija pewna epoka :(


Świetną ilustrację zrobił Rafał Szłapa:
(https://sm.ign.com/ign_pl/screenshot/default/52864575-2064341986936558-791866178380234752-o_b2mr.jpg)
O p. Raczkiewiczu wiedziałem dość szybko ale, że odeszła również p. Szarlota Pawel - przyznaję - nie wiedziałem mimo, że minęło tyle czasu. Cała ostatnia strona "Świata Młodych" zaczyna nam odchodzić  :oops: