własnie zakładam zapowiedzi na lutyKurcze, przecież dziś są Mikołajki!! Maaagdalenka - nie katuj już.... ;)
ja już wiem
wy dowiecie się jutro ;)
ja już wiemNieładnie, oj nieładnie tak nas traktować... :neutral: przecież wszyscy jesteśmy z jednego forum!
wy dowiecie się jutro :wink:
taaaa... a potem kupujecie u konkurencji! :wink:A to, że kiedyś kupiłem czwarty tom Baśni w sklepie Egmontu, to się nie liczy? :roll:
A to, że kiedyś kupiłem czwarty tom Baśni w sklepie Egmontu, to się nie liczy? :roll:Nie, bo pewnie wziąłeś pozostałe gdzie było najtaniej ;)
W połowie grudnia będą założone dodruki :wink:
Jak zrobicie mi dziś targety na grudzień, to Wam powiem ;pNo dobra, to jakie te targety i do kiedy maja być? :wink:
Większość ma pewnie z Egmontu z tego roku wszystko kupione. Ludzie tu nie maja tylko kupionych pozycji z lutego 2019, gdyby dziś wpadły (póki budżet przed Świętami jeszcze jest) to kto wie co z tymi targetami :wink:
pare baniek i wyślę nawet okładki :wink:
Mydlane najlepiej.... :wink: Marvel, DC i reszta swój preorder na luty już tydzień temu zapodali.... :lol:... i kasa z portfeli już schodzi.... i na Egmont może nie starczyć :smile: :wink:
Giganty już dziś będą, śmiało kupujecie :wink:Odpowiedź na mojego newsa?
Hellboy. Burza i pasja. Piekielna narzeczona. Tom 6Egmont znów wkracza na dobre tory - 20 komiksów w miesiąc :)
Deadpool Classic. Tom 6
Avengers. Siedmiu wspaniałych. Tom 1
Ludzie Północy. Saga europejska. Tom 3
Komiksy są super! Lou! Sielanka. Tom 2
Vision
Kajko i Kokosz – Wielki turniej (język ukraiński)
Ms Marvel. Supersławna. Tom 5
Rick i Morty. Tom 3
Batman – Detective Comics – Deus Ex Machina. Tom 4
Czarne Smerfy. Tom 14
Lucky Luke. Narzeczona Lucky Luke’a. Tom 54
Lucky Luke. Kuzyni Daltonów. Tom 12
Liga Sprawiedliwości. Dziedzictwo. Tom 5
Halloween Blues
Ostatni kryzys
Superman – Action Comics – Booster Gold. Tom 5
Podniebny Harry. Holywoodland. Tom 2
Star Wars Komiks. Star Wars – Darth Vader. Walka do końca
All-New Wolverine. Cztery siostry. Tom 1
Też bym chciał mieć pracę, by móc ciągle siedzieć na forum...Aleś się wbił z tym offtopem :biggrin:
Ile stron w tym Visionie? Wszystkie okładki :smile:Poszukaj. Znajdź. Podziel się informacją.
Superman – Action Comics – Booster Gold. Tom 5>Booster Shot< jeśli już... :wink:
Ostatni Kryzys to Final Crisis?Tak to ten kryzys.
All New Wolverine - ile to ma tomów? To już zamknięty cykl?Zamknięty w 6 tomów.
Hellboy. Burza i pasja. Piekielna narzeczona. Tom 6
A ten Vision to będzie w końcu w kolekcji czy nie będzie?Na obecną chwilę nie ma go w zapowiedziach i wszystko zależy jak długo będą chcieli przedłużać kolekcję.
Co dalej z serią? Nie obrażę się na tom 7 zbierający inne rozsypane opowiadania w takim formacie.Hellboy w piekle. Co do dalszych historii nic więcej nie wiadomo.
No mam nadzieję!
Co dalej z serią? Nie obrażę się na tom 7 zbierający inne rozsypane opowiadania w takim formacie.
Library Edition na której bazuje Egmont to 6 tomów + Hellboy in Hell więc nie liczyłbym na jakąś własną inicjatywę z kompilowaniem kolejnych tomów bez wcześniejszego wydania DH...Poza tym Egmont traktuje to uniwersum jako jedność, a przed nami 5 grubych tomów BBPO Piekło na Ziemi. A później najprawdopodobniej bezpośrednia kontynuacja Piekła na Ziemi, czyli The Devil You Know, którego publikacja zakończy się w USA wiosną 2019 (a niedługo później zapewne zrobią z tego jeden omnibus, który zbierze wszystkie trzy trejdy).
Chyba że go wydadzą osobno i dlatego tak pędzą z tym.Czuję, że mogą wydać w Deluxe jak DC Universe: Rebirth.
Nie dołożyli tego Action Comics 1000 do piątego tomu https://egmont.pl/Superman-Action-Comics-Booster-Gold.-Tom-5,14595075,p.html (https://egmont.pl/Superman-Action-Comics-Booster-Gold.-Tom-5,14595075,p.html)
To ja już nie wiem :smile: Chyba że go wydadzą osobno i dlatego tak pędzą z tym.
Ostatni Kryzys 420 stron to chyba coś dodali?
...Albo po prostu bobol.
Ostatni Kryzys 420 stron to chyba coś dodali?
Ja natomiast jestem zawiedziony przeniesieniem Aquamana na inny miesiąc, pierwotnie w ostatnim tomie zapowiedź była na 2.2019Muszą co innego nadrobić bo potem są z nim crossy.
W połowie grudnia będą założone dodruki :wink:
Co się dzieje z Relaxem jest już z datą marcową.Pewnie restauracja materiałów źródłowych zabiera więcej czasu niż założyli.
Luty u mnie tylko tak: Hellboy, Boster Gold i Ostatni Kryzys, wjadą na bank :biggrin:Boster Gold?
kiedyś było tak mało komiksów, że człowiek zapamiętał co jest z 2008 r. a co z 2009 czy 2010, teraz rzecz niewykonalna
To jest polski komiks to Halloween Blues?Rysownik polskiego pochodzenia komiksu polskim nie czyni.... 😜
Rysownik polskiego pochodzenia komiksu polskim nie czyni.... 😜Ja bym nawet powiedział, że rysownik jest Polakiem. Ale komiks nadal polski nie jest.
https://egmont.pl/Ludzie-Polnocy.-Saga-europejska.-Tom-3,14595086,p.html (https://egmont.pl/Ludzie-Polnocy.-Saga-europejska.-Tom-3,14595086,p.html)
Świetna okładka.
Jednak precedens jest, gdyż Egmont zmienił wygląd zarówno Hellboya jak i BBPO. Jeden tytuł pomniejszony, drugi za to podciągnięty względem oryginalnego wydania.
Czy Egmont przebąkiwał coś o kolejnych tomach Conana z Dark Horse, czy drugi tom to już ostatni?TK powiedział że kolejne tomy zależą od sprzedaży tych dwóch, więc w tym roku się dowiemy. :)
witam
napisze ktoś co będzie w Daredevilu Millera i czy było to w jakiś kolekcja w Polsce
Pierwszy tom to zeszyty 158-167. Poza ostatnim zesxytem reszta była już w WKKM 85 Naznaczony śmiercią.
Cholera, myślałem, że ten tom to odwzorowanie WKKM 1:1. Ten ostatni zeszyt to początek nowej historii, one-shot, czy coś jeszcze innego?
Ten ostatni zeszyt to pierwszy występ Elektry, więc znalazł się w SMB Elektra.Pierwszy występ Elektry to numer 168, który jest już w tomie 2 :smile:
to taki zapychacz zanim Miller ostatecznie przejął funkcję scenarzysty w DD. Opowiada historię Edwina Corda , który jets skorumpowanym biznesmenem, ale krytym przez FBI. Okazuje się jednak, że Cord nie jest wcale aż tak bezpieczny, bo na bankiecie, w którym uczestniczy pojawia się gość w wypasionym pancerzu znany jako Mauler i próbuje załatwić Corda.
Cholera, myślałem, że ten tom to odwzorowanie WKKM 1:1. Ten ostatni zeszyt to początek nowej historii, one-shot, czy coś jeszcze innego?
Pierwszy tom to zeszyty 158-167.Pierwszy tom Visionaries to zeszyty 158–161, 163–167 i dokładnie to samo jest w WKKM.
Pierwszy tom Visionaries to zeszyty 158–161, 163–167 i dokładnie to samo jest w WKKM.O kurcze, rzeczywiście - jakoś w WKKM umknął mi ten numer z Maulerem.
Pierwszy występ Elektry to numer 168, który jest już w tomie 2 :smile:Racja, mój błąd.
Ale pytanie brzmi, czy jeżeli ktoś posiada WKKM 85 Daredevil: Naznaczony śmiercią i SBM 40 Elektra, to czy jest sens brać 1 i 2 tom wydania Egmontu?Jeżeli posiadasz WKKM 85, to nie ma sensu, chyba że jesteś komplecistą i zależy Ci na takich samych okładkach.Tom drugi zawiera zeszyty 168-182 więc dublem nie jest jedynie 6 zeszytów, ale za to jakich. Do tego w tym tomie znajdzie się jeden zeszyt What if? Jeżeli zależy Ci na polskim wydaniu, to myślę, że ten dubel Elektry można przełknąć.
Hm. Czyli te 6 zeszytów aż takie dobre?
Nie wiadomo. Ja obstawiam ewentualnie Companion i koniec DD.
Brubaker kończy się w takim momencie, że Egmontowi nie wypada nie wydać dalszego ciągu. Zresztą to co powyżej, chyba sprzedaż Daredevila jest dość dobra skoro otrzymujemy go tak szybko i wejście w dalszą część nie będzie dużym ryzykiem. Jednak to Miller może być dopiero prawdziwą próbą, w bo w końcu to starszy tytuł i samo nazwisko już nie tak mocne jak kiedyś, choć akurat DD powstawał w czasie jego najlepszego okresy chyba.
Brubaker kończy się w takim momencie, że Egmontowi nie wypada nie wydać dalszego ciągu.Ale nie wydał :smile:
Ale nie wydał :smile:
...jeszcze.Sarkazm? :smile: Miller ma być próba żeby wydać Diggle'a? Bez jaj :smile: Nie wydali teraz to nie wydadzą a nie przedzielają jeden run innym.
Nie wydali teraz to nie wydadzą a nie przedzielają jeden run innym.
A bierzecie pod uwagę, że Egmont mógł się sprężać z wydaniem DD w taki sposób, bo licencja się kończyła. Może rzeczywiście było dogadanie się Sideci z Egmontem i stąd takie tempo wydawania i wydanie tego co najlepsze. Druga sprawa, że kompletny run Diggle'a nie ma gotowego zbiorcze wydania poza Omnibusem, a Egmont idzie w gotowce.Z licencją możesz mieć rację. Zresztą na zdrowy rozum, jeśli DD się dobrze sprzedaje (a wszystko na to wskazuje), to TK byłby skończonym idiotą gdyby z własnej woli zarzucił kontynuowanie serii.
Czy Egmont zapowiadał wydanie Aldebaran, Betelgeza i Antares w takiej samej formie co wydane ostatnio Kenia i Namibia ?
nie będę obiecywać, że dziś bo jak znam życie, wszystko się wtedy wysypie i będą jutro :wink:I tak dobra wiadomość. Czekamy!
będą jutro :wink:coś tych zapowiedzi nie widać, ostatnio było wcześnie rano :doubt:
Ja też od 6h wciskam f5 na stronie :wink:To za wprowadzanie danych proszę się zabrać, bo samo wciskanie F5 tu nic nie da. :wink:
Ja też od 6h wciskam f5 na stronie :wink:Ja też i, gdy w sekcji ''zapowiedzi'' liczba znalezionych pozycji zmieniła się z 142 na 143 aż podskoczyłem na krześle xD :lol: :lol: Nie no żartuje
To za wprowadzanie danych proszę się zabrać, bo samo wciskanie F5 tu nic nie da. :wink:
Maaagdalenka, a wiesz coś na temat okładki styczniowego Kaczogrodu? Ta prezentowana wcześniej miała błąd, poprawili to?
Nie wymieniłeś kilku. Widzę np. Invincible 3 i Garfielda 3.Tych co wychodzą systematycznie (albo tak mi się wydawało :smile: ) nie wymieniłem.
DodrukiI żadnych zaskoczeń.
https://egmont.pl/dodruk (https://egmont.pl/dodruk)
Ciekawe czy do druku życia i czasu sknerusa McKwacza też będą jakieś zmiany.Radef?Przecież już były.
JanT pisałeś dziś, że w weekend nie bedzie zapowiedzi, ale widze że jak z czymś trafisz, to "wiedziałem!", a jak nie trafisz, to usuwasz komentarz :wink:Usunąć usunąłem ale <do usunięcia> jest bo zacytowałem sam siebie zamiast edytować. Ostatnio Magdaaalenka pisała że przez weekend się nie pojawią zapowiedzi i trzeba czekać do poniedziałku. Może się to "mieliło" tylko przez noc :cool: Ale po co o takich bzdurach dyskutujemy? :smile: Będą mi wypominać że pędzę do 10K :biggrin:
Czy mi się zdaje, czy nie ma nic z Dark Hores?W Pladze Żab 4 już była zapowiedź Piekło na Ziemi 1 na kwiecień dopiero.
Fajnie że Shazam tylko te "proste" rysunki ;/I czy ma to coś wspólnego z tomem WKKM o tym samym tytule?
Avengers Impas to jakiś Klasyk Egmontu że tyle stron ?
Sum41 to nie znasz tego Avengers? Bagley tam rysuje!
Ilemoznaszukacnicka, przecież TK już kilka razy mowił, że poważnie rozważa reedycje Usagiego, tylko nie może zdecydować jaki format. Wierze, ze to kwestia czasu i ruszą z tym. Może teraz jak skończą Hellboya bedzie idealny moment.
Sum41 to nie znasz tego Avengers? Bagley tam rysuje!Mam tylko to co rysuje Bagley ! pytalem co to jest ta reszta, tak jestem nienormalny i zbieram tylko zeszytowki dla rysunków :)
Ilemoznaszukacnicka, przecież TK już kilka razy mowił, że poważnie rozważa reedycje Usagiego, tylko nie może zdecydować jaki format. Wierze, ze to kwestia czasu i ruszą z tym. Może teraz jak skończą Hellboya bedzie idealny moment.
Ilemoznaszukacnicka tak, ale to nie wyklucza reedycji w zbiorczych. Myśle że tak czy siak, bede musieli kontynuować starą edycje, przynajmniej dopoki nowa z nią sie nie zrowna.Wstyd sie przyznac (choć sporo ludzi z forum tak ma) że sporo mam nieprzeczytanych rzeczy ;/
Sum41 rozumiem, tylko myślałem że skoro masz wszystko Bagleya, także te zeszyty z tego Avengers, to wiesz mniej wiecej z czego one są, jakiej wiekszej całości stanowią fragment.
Ciekawe czy do druku życia i czasu sknerusa McKwacza też będą jakieś zmiany.Radef?Jeżeli Egmont mnie nie zje, to mogę powiedzieć, że kilka literówek będzie poprawionych i pojawią się tytuły Barksów z kolekcji.
Jak Egmont ma w ogonie Usagiego :roll: Cebularze na allegro sprzedają po 100zł tom.Tak :( A od dwóch lat obiecują, że zainteresują się tym fajnym wydaniem zbiorczym w HC. Usagiego nikt nie kupuje, bo wystartował w czasach komiksowego kryzysu, brakuje wielu tomów (wspomniane 100zł na alledrogo) i jakość wydania jest słaba. Gdyby z tym w końcu (!!!!) wystartowali, to jestem pewien, że siadłoby jak nowe wydania "Hellboya". Egmoncie, prosimy!
Jeżeli Egmont mnie nie zje, to mogę powiedzieć, że kilka literówek będzie poprawionych i pojawią się tytuły Barksów z kolekcji.
Co do zapowiedzi - jakieś takie średnie, nie ma Barksa, choć cieszy Garfield czy Dallas Barr.
https://www.komiksydisneya.pl/2019/01/w-marcu-bez-kaczogrodu-barksa-w-lutym.html (https://www.komiksydisneya.pl/2019/01/w-marcu-bez-kaczogrodu-barksa-w-lutym.html)
To by musiało być zupełnie nowe wydanie, z innym ISBN-em i pewnie (dla rozróżnienia) z inną okładką.
Dziękuję. Liczyłem na pełną wersję ostatniej podróży do dawson i pierwszą 10. Może w kolejnym dodruku/wydaniu...
To by musiało być zupełnie nowe wydanie, z innym ISBN-em i pewnie (dla rozróżnienia) z inną okładką.
Czy to są już pełne zapowiedzi ?
Zero Marvel Classic?A Ultimate Spider-Man?
Tak :sad: A od dwóch lat obiecują, że zainteresują się tym fajnym wydaniem zbiorczym w HC. Usagiego nikt nie kupuje, bo wystartował w czasach komiksowego kryzysu, brakuje wielu tomów (wspomniane 100zł na alledrogo) i jakość wydania jest słaba. Gdyby z tym w końcu (!!!!) wystartowali, to jestem pewien, że siadłoby jak nowe wydania "Hellboya". Egmoncie, prosimy!Jakby coś takiego się pojawiło to na pewno zyskałoby liczne grono wielbicieli, bo ja sam z chęcią spoglądam na Usagiego jednakże poszatkowany odstęp do poszczególnych części aktualnie mnie zniechęca.
Co się poprzewracało, najwyraźniej są ludzie, którzy kupują po takiej cenie i zapewne będzie jeszcze większa ciebie nie stać to nie kupisz.
Jaki problem ma Egmont wydać po 100szt tych brakujących numerów?Bo takiego małego dodruku się nie da.
Bo takiego małego dodruku się nie da.Jak to nie da? Wszystko się da, tyle że musieli by podnieść ceny. Czytaj - nie warte zachodu.
Dodruki
https://egmont.pl/dodruk (https://egmont.pl/dodruk)
Czyli jednak Strażnicy się sprzedają.Żeby się sprzedawały tomy 4-6 muszą być i 1-3 :smile:
Co się poprzewracało, najwyraźniej są ludzie, którzy kupują po takiej cenie i zapewne będzie jeszcze większa ciebie nie stać to nie kupisz.Tu nie chodzi o to, czy stać czy nie stać tylko o racjonalne podejście - zamiast dorabiać janusza wolę zapłacić bezpośrednio wydawnictwu, kiedy zrobi dodruk, a w miedzy czasie dokupując u niego inne pozycję. To nie jest jakaś perełka, iż trzeba się na nią rzucać za podwójną cenę. Jeśli jednakże kolega lubi takie "akcje charytatywne" to spokojnie, proszę się nie krępować :biggrin:
Tu nie chodzi o to, czy stać czy nie stać tylko o racjonalne podejście - zamiast dorabiać janusza wolę zapłacić bezpośrednio wydawnictwu, kiedy zrobi dodruk, a w miedzy czasie dokupując u niego inne pozycję. To nie jest jakaś perełka, iż trzeba się na nią rzucać za podwójną cenę. Jeśli jednakże kolega lubi takie "akcje charytatywne" to spokojnie, proszę się nie krępować :biggrin:
Oczywiście, że jest prawo pobytu i podaży, jednakże nie oznacza to, iż za "normalne" mamy uważać takie zachowania. Ja uważam, iż nie można dać się zwariować, tym bardziej, iż dotyczy to komiksu, który nie wyszedł raczej w niewielkiej ilości i pewnie pojawi się jeszcze w dodruku (życie sknerusa leci właśnie trzeci raz :wink: ) :smile: .
Przecież to jest normalna reakcja na rynku, to oczywiste, że jak czegoś jest mało to cena automatycznie wzrasta.
Zastanawiam się nad tym "Hellblazerem". Nie ukrywam, że wolałbym całość wzorowaną na nowym wydaniu amerykańskim, gdzie zawarte są wszystkie zeszyty serii, niż na wydawaniu autorami, ale nic innego raczej nie dostaniemy. Braki będą, ale chyba nie takie tragiczne? Azzarello od którego zaczyna Egmont, to 2 tomy, Ennis 3 tomy, Carey 2 tomy (zapowiedziany 3, więc jest szansa na kolejnych autorów) i 1 tom Ellisa. Teoretycznie ze środka brakować będzie runu Delano i Jenkinsa, chociaż Francuzi wydają jak im się podoba, więc tych autorów może też się doczekamy? W opisie tomów widzę, że jakieś speciale też są, więc teoretycznie zbyt dużych braków być nie powinno? Chociaż kilka pojedynczych zeszytów wyleciało (pewnie jakieś zapychacze). Czyli jak na razie powinniśmy dostać 8-9 tomów. Jak więc myślicie, warto wchodzić w to wydanie? Czy zbyt duże braki będą?Fajnie jakby ktoś obeznany w temacie napisał, które runy warto kupić, a które można pominąć. Bo nie wierzę, że seria trzyma równy poziom non stop. Nie znam tej serii kompletnie, chciałbym zacząć od mocnej strony a nie jakichś przeciętniaków albo eksperymentów z postacią. Gdzieś ktoś chyba pisał, że run Azzarello to trochę inny klimat w stronę 100 bullets. Dalej nie wiem.
Mnie zastanawia jak oni będą Hellblazera numerować?Tak jak jest w opisie "Autorem tej dwuczęściowej serii jest Brian Azzarello" Czyli każdy run będzie miał swoją numerację.
Jak sobie z tym radzą w USA?Ten nowy z Marvel NOW 2.0 ma w nazwie "World's Greatest" np https://www.amazon.com/Deadpool-Worlds-Greatest-Millionaire-Mouth/dp/078519617X (https://www.amazon.com/Deadpool-Worlds-Greatest-Millionaire-Mouth/dp/078519617X)
Ale jak wpisuje sobie np. w wyszukiwarce amazonu "deadpool vol 4" to wyskakuje mi od cholery pozycji, muszę się zorientować jakiego scenarzysty serię chcę kupić, bo tak na szybko wrzucając do koszyka, mogę się pomylić. To samo u nas.Ale seria ma w nazwie Worlds's Greatest co wiele ułatwia https://www.goodreads.com/series/171543-deadpool-world-s-greatest-collected-editions
Ale seria ma w nazwie Worlds's Greatest co wiele ułatwia https://www.goodreads.com/series/171543-deadpool-world-s-greatest-collected-editions (https://www.goodreads.com/series/171543-deadpool-world-s-greatest-collected-editions)
Poza tym, u nas też jest "Najlepszy komiks świata": https://www.gildia.pl/komiksy/383882-deadpool-najlepszy-komiks-swiata-1-nuworysz-z-nawijka (https://www.gildia.pl/komiksy/383882-deadpool-najlepszy-komiks-swiata-1-nuworysz-z-nawijka)Tylko w dobrych sklepach tak jest, gdzie indziej już nie: https://aros.pl/ksiazka/deadpool-tom-1-nuworysz-z-nawijka
Mnie osobiście bardzo cieszy takie rozwiązanie z Hellblazerem niźli brak decyzji o wydawaniu.Problem takiego podejścia polega na tym, że runy tych mniej znanych nazwisk są podobno również fajne i wcale nie najsłabsze w serii, a ich prawie na pewno nie dostaniemy.
Na początek, co zrozumiałe, idą najbardziej rozpoznawalni topowi twórcy, przy dobrej sprzedaży, w co nie wątpię, rozpoczną pewnie z nie mniej znanymi Ellis`em i Carey`em.
Życzyłbym sobie również początki z Delano i Milligana.
A co ze Star Wars Film ? Zrezygnowali z tego ?Nie zrezygnowali. W linku trochę szczegółów wydawnicznych na 2019 rok:
I było też trochę świetnych scenarzystów (m.in. Gaiman), którzy napisali tylko jeden zeszyt - przez taki system wydawania tego też nie ujrzymy.Ale ten zeszyt Hellblazera autorstwa Gaimana już w Polsce wyszedł. Można go znaleźć w zbioru Dni pośród nocy i jest znakomity.
Ale ten zeszyt Hellblazera autorstwa Gaimana już w Polsce wyszedł. Można go znaleźć w zbioru Dni pośród nocy i jest znakomity.Który nie jest już dostępny od dłuższego czasu.
Dla mnie optymalny byłby Hellblazer wydawany w konwencji the-best-of poszczególnych scenarzystów. Każdy zbierający po 2-3 topowe trejdy z runów Delano, Ennia, Ellisa, Azzarello, i Careya. Postawienie bardziej na chronologiczny przegląd/wybór najlepszych historii zamiast ciągłość/kompletność serii.
Który nie jest już dostępny od dłuższego czasu.ale będzie dodruk w kwietniu (info od maaagdalenki)
Z tymi Deadpoolami z Marvel NOW i Marvel NOW 2.0 to za jakiś czes będą rzeczywiście jaja gdy obie serie będą miały po 10 tomów i nic ich w nazwach nie odróżniaPoza dodaniem podtytułu w Marvel NOW 2.0 różni się również czcionka głównego tytułu, którego dół przechodzi w łuk, podczas gdy w poprzedniej serii tytuł był prosty.
Będą jeszcze trzy na kwiecieńCzyżby pierwszy tom Kaczogrodu i pierwszy tom Hellboya? Skoro tym 3 mają być Dni pośród nocy.
Czyżby pierwszy tom Kaczogrodu i pierwszy tom Hellboya? Skoro tym 3 mają być Dni pośród nocy.
Ale Rękawica Nieskończoności jest dostępna (może nie wszędzie, ale jest) ;)
nope :wink:
:evil: Czyli trzeba czekać, na drugi kwartał;)
nope :wink:
Jeszcze w kwestii dodruków - konkretne daty nie są znane.I to jest dobra wiadomość, a jak pojawią się jeszcze interesujące mnie tytułu to będzie wręcz bardzo dobra :biggrin:
Ustawiłam na koniec każdego miesiąca, ale mogą być wcześniej :smile:
Zabawne są te komentarze o odpoczywających portfelach. To najlepiej, jakby w ogóle przestali wydawać cokolwiek, wtedy nasze portfele miałyby wieczne odpoczywanie. :biggrin:Albo jakby wydawali tak jak przed 2013.
Po cichu pojawiła się taka oto pozycja :wink:Już o tym było z miesiąc temu.
https://www.gildia.pl/komiksy/229424-blacksad-5-amarillo (https://www.gildia.pl/komiksy/229424-blacksad-5-amarillo)
Zabawne są te komentarze o odpoczywających portfelach. To najlepiej, jakby w ogóle przestali wydawać cokolwiek, wtedy nasze portfele miałyby wieczne odpoczywanie. :biggrin:Świat nie kończy się na komiksach jednego wydawnictwa. Mi to pasuje, bo skoro Egmont przez 3 miesiące nie ma niczego, co akurat mnie interesuje, mogę przerzucić więcej gotówki na wydania anglojęzyczne, głównie omniaki.
https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,679,komiksowe-plany-egmontu-2019.html (https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,679,komiksowe-plany-egmontu-2019.html)
Będzie Usagi w Integralach :smile: "Nowej edycji doczeka się „Usagi Yojimbo” – serię z wydawnictwa Dark Horse opublikujemy w integralach (po 3 tomy oryginalne), w miękkiej oprawie, w formacie dotychczasowym. Premierę planujemy na Pyrkonie, istnieje też duża szansa, że imprezę odwiedzi sam Stan Sakai (trzymajcie kciuki!)."
Marvel NOW 2.0 Z niezapowiadanych „Civil War II”, „Mockingbird" (tak tak tak :smile: ) w jednym tomie. I tyle? A serie? :roll:
Vertigo „Promethea” (kwiecień), „Doom patrol” (czerwiec).
Avatar Press K***A :biggrin: "W drugim kwartale zaczniemy również publikować kolejną serię Alana Moore’a związaną z mitologią Cthulhu („Neonomicon”, „Providence” - całość w czterech tomach)."
Yakari będzie :smile: Ale o tym chyba było? Derib'a jeszcze Buddy Longway poproszę :smile:
Avatar ma dużo ale wątpię żeby Egmont wszedł bardziej.Akurat War stories by mogli - Ennisa dużo dają, to nie jest jakieś jego extremum tylko miła i sympatyczna seria historii wojennych.
Wznowienie Sin City 😉
Ciekawe czy:Info w akapicie z Usagim, jak wznowienie, a nie dodruk. Mam nadzieje, ze nowe 🙂
- całość w III edycji z HC
- omni
- tom 5, który sam czasami kosztował tyle co pozostałe tomy razem wzięte :wink:
Info w akapicie z Usagim, jak wznowienie, a nie dodruk. Mam nadzieje, ze nowe 🙂
Te zbiorcze Usagi z Dark Horse które Egmont będzie wydawał zaczynają się od tomu 8.Dlatego że pierwsze tomy są od Fantagraphics. Widzę że zdążyłeś edytować.
Te zbiorcze Usagi z Dark Horse które Egmont będzie wydawał zaczynają się od tomu 8.Bo prawa do reszty posiada Fantagraphics, które swoje 7 albumów wydało w 2 tomach. Później Egmont będzie mógł też je tak wydać.
Te Usagi to będą po 600 stron na miękko.Tak, przecież nawet o tym pisze "
Wszystko piknie. Żałuję, że nie napomknięto ani słowa o "Iznogudzie". Dla mnie to będzie zapewne wydarzenie roku, ale niepokoję się, czy ktoś nie wpadnie na genialny pomysł, by te trój-albumy wydawać w pomniejszonym formacie potrójnych "Tintinów" i "Lucky Luków" (w przypadku rysunków Tabary'ego byłaby to katastrofa o wiele większa).Ekchu... mamy 2010 rok? No nie, gdzieś było wspominane (chyba też w Warszawie), że HC, A4 i po 4 albumy, cena pewnie 100 zł.
Jarasz się Avatarem?Jestem zaskoczony Avatarem, ale wątpię abyśmy dostali coś więcej niż Moorea.
Wiem że napisali ale to będą mega grubaski na miękko. Na FB ktoś się się boi czy mu się nie rozleci :smile:O tym dlaczego tak będzie też napisałem wyżej.
O Sin City piszą w temacie z dodrukami.
TK w Warszawie (rok temu) mówił dlaczego reedycja Usagiego tak może wyglądać, ponieważ to jedyny sposób by wydawać nowe tomy nadal pojedynczo, ponieważ teoretycznie będzie można mieć na półce część potrójnych i część pojedynczych w tym samym formacie.Czyli, że teraz będą wydawać zarówno po staremu + Sagę?
Podrzucisz proszę jakiś link bo chyba się doszukać nie mogę a temat mnie interesuje mocno :wink:Był wcześniej: https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,679,komiksowe-plany-egmontu-2019.html (https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,679,komiksowe-plany-egmontu-2019.html)
Był wcześniej: https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,679,komiksowe-plany-egmontu-2019.html (https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,679,komiksowe-plany-egmontu-2019.html)
"Planujemy również wznowienia dawno wyczerpanych komiksów, m.in. „Dallas Bar” Marvano, „Halloween Blues” Zbigniewa Kasprzaka, „Sin City” Franka Millera, pierwszy tom „Pasażerów wiatru” Burgeona."
I to wszystko są dodruki. Napisali bo o tym jakby miało być coś inaczej (jak z Usagim)
Czyli pierwszych tomów nie będzie?Na razie. Pierwsze tomy wydało Fantagraphics i być może ciężej się z nimi dogadać w sprawach licencyjnych.
Ja posiadam tomy 1 i 2 ale nie posiadam tomów 3 - 15? Może ciut więcej i liczyłem na to, że teraz wyjdzie całość.
Jeszcze jest krótki prolog do "Neonomiconu" - czasem wydawany z nim, a czasem nie.Ten "prolog" to dwa zeszyty The Courtyard i w którym wydaniu Neonomicon ich nie ma?
Serio to nie będzie wydawane od początku? :/ Gdzie to jest napisane?Ech, ech i jeszcze raz ech.
Faktycznie, ten vol. 1 to tomy 8-10. Ech,
Pewnie będzie sporo osób co kupią bo Moore a tam... :smile:
Kiedyś czytałem kilka tomów Usagiego, ale jakoś przeoczyłem, że Dark Horse nie ma praw do całości. Czyli takie wydanie to jest wszystko co wydało Fantagraphics?Tak, to jest dwutomowe wydanie zbierające wszystko co wydało Fantagraphics.
A tam co? :shock:PW
Co do Moore'a, to "Providence" nie czytałem, ale w "Neonomiconie" są dość osobliwe orgientki, generalnie nic bardziej hardcore'owego niż w "From Hell" czy "Zagubionych dziewczętach" W każdym razie "Neonomicon" jest taki se, "The Coutryard" lepsze.Chyba trochę bardziej hardcorowe (jak to w Avatar) i z większą ilością szczegółów. Bardziej chodziło mi o to że ktoś się nastawi na jakiegoś Swamp Thinga, Strażników czy Ligę a tu... :smile:
A na rocznicę Batmana historie Breyfogle'a. :idea:Bardziej bym obstawiał jakiś Knightfall.
Bardziej bym obstawiał jakiś Knightfall.
Ile mniej dostaliśmy Knightfalla w TM-Semic, od tego co w zbiorczych?To spis co było w Semikach http://www.kzet.pl/2003_07/tmsemic_tabela.htm możesz porównać.
Yakari w albumach jak Asterix/LL ? Oby tak.
Promethea w 3, czy 5 tomach ?
Z rocznicowych najbardziej ciekawi co na 20-lecie KŚK i 45-lecie Kleksa !!!
A na rocznicę Batmana historie Breyfogle'a. :idea:
A na rocznicę Batmana historie Breyfogle'a. :idea:
Bardziej bym obstawiał jakiś Knightfall.
Chyba chodziło o Hellblazera :smile:
Też uważam, że powinni DD zacząć od Stana Lee.:badgrin:
Ten "prolog" to dwa zeszyty The Courtyard i w którym wydaniu Neonomicon ich nie ma?Dzięki za zwrócenie uwagi na Courtyar. Bawi mnie to że ostatnio nadrobiłem Neonomicon i Providence (bez Courtyar) i to są bardzo mocne tytuły i obstawiam, że spora liczba osób odpadnie już po Neonomicon, po tym co się w tym komiksie dzieje. Dwa rysunki Jacena Burrowsa mogą niektórych odrzucić, ale do tej historii pasują wg mnie idealnie. I szkoda, że Providence będzie w 3 tomach, mogli to jednak spiąć w jednym.
E 15 lat temu Egmont też zaczynał od tych tomów i było okej.Nie było ok. Był jeden wielki bałagan i dopiero jak Mandragora wydała te pierwsze, to te egmontowskie dało się czytać z pełną satysfakcją.
Wybaczcie, że wrócę do Kaczogrodu. Seria nabiera tempa, a #1 nie ma nawet w przejściu pod Dworcem Zachodnim :wink:Też miałem ten dylemat, ale potem zorientowałem się, że to wcale nie jest pierwszy tom i z czystym sumieniem kupiłem "drugi". Oczywiście czekam na dodruk tamtego.
Chętnie bym to kupił, ale nie wejdę w serię bez 1. Z kolei jeśli w pierwszym kwartale nie planują dodruku, a w drugim będzie już 6 tomów, to pewnie odpuszczę (o ile będą pozostałe tomy). Skąd takie niedoszacowanie, przecież wyniki ŻiCSM powinny ostrzec decydentów przed kaczkofazą, która źle pociągnięta może być kaczkowtopą. Bo to jednak 20 tomów jest.
Heh... niestety wszystko wskazuje na to, że na okładce trzeciego tomu "Kaczogrodu Carla Barksa" będzie nadmiarowa płetwa..Super, będzie białym krukiem. Jak "rik, rik rik..."
Raczej normalne wydanie bo pewnie by napisali jakby było inaczej.
Te Usagi to będą po 600 stron na miękko.
Nie było ok. Był jeden wielki bałagan i dopiero jak Mandragora wydała te pierwsze, to te egmontowskie dało się czytać z pełną satysfakcją.Zaczęła Mandragora, później wkroczył do gry Egmont z kontynuacją, a dopiero później wznowił pierwsze tomiki wydane wcześniej przez Mandre...
Zaczęła Mandragora, później wkroczył do gry Egmont z kontynuacją, a dopiero później wznowił pierwsze tomiki wydane wcześniej przez Mandre...Kurcze, to było 100 lat temu, ale dam rękę, że zaczał Egmont i to nawet nie od początku Dark Horse, ale od tomu Daisho. Mandragora z kolei zaczęła wydawać Fantagraphics sporo później jak na rynku było kilka tomów DH. Także czytelnik Usagiego łatwo nie miał. ;)
Kurcze, to było 100 lat temu, ale dam rękę, że zaczał Egmont i to nawet nie od początku Dark Horse, ale od tomu Daisho. Mandragora z kolei zaczęła wydawać Fantagraphics sporo później jak na rynku było kilka tomów DH. Także czytelnik Usagiego łatwo nie miał. ;)Może nie 100, ale pod 20 będzie. :)
Może nie 100, ale pod 20 będzie. :smile:Tez bylem przekonany, ze wpierw Mandra wydala Usagiego, a na alejakomiksu.com jest info, ze jednak Egmont... Musze sprawdzic w domu w posiadanych egzemplarzach.
Być może z kolejnością się mylę, ale faktycznie wydawało królika 2 wydawców, którzy jakoś się ostatecznie pouzupełniali.
Tez bylem przekonany, ze wpierw Mandra wydala Usagiego, a na alejakomiksu.com jest info, ze jednak Egmont... Musze sprawdzic w domu w posiadanych egzemplarzachNa 100% Egmont. Pamiętam mój szok jak po przeczytaniu kilka tomów Egmontu zobaczyłem pulchnego Usagiego :lol: z pierwszego tomu Mandragory, a czytałem po kolei jak wychodziło. Jednak tomy z Mandragory pod względem fabularnym były także fantastyczne, a tom 4 "Spisek ryczącego smoka" to jeden z moich ulubionych (ta walka w deszczu Gena i Zato-Ino). Musi to Egmont także wznowić, innego wyjścia nie widzę.
potwierdzam, że dodatkowa łapa zostaje na Kaczogrodzieaaaale.... czemu? Skoro błąd od jakiegoś czasu namierzony?
Kurcze, to było 100 lat temu, ale dam rękę, że zaczał Egmont i to nawet nie od początku Dark Horse, ale od tomu Daisho. Mandragora z kolei zaczęła wydawać Fantagraphics sporo później jak na rynku było kilka tomów DH. Także czytelnik Usagiego łatwo nie miał. :wink:Było właśnie tak jak piszesz - pierwszym tomem było Daisho (tom zdaje się 9.) i ostro to reklamowali, także w pisamach typu Kawaii.
aaaale.... czemu? Skoro błąd od jakiegoś czasu namierzony?
Dwa TPB czyli zeszyty 1-12.
Ale było takie wydanie angielskie (vision), tyle tylko, że w twardej okładce.
Mój błąd, nie doczytałem, że tam jest coś poza #1-#12
Dokładnie tak :smile: Więcej będzie takich podwójnych tomów bo na pewno jeszcze Mockingbird i cały Doctor Strange Aarona w dwóch tomach.aha tyko 4 tpb z 5 Doktorka , tylko Aaron
Piąty też mogą wydać pojedynczo.
Kurczę Egmoncie Dlaczego!!!Potraficie przerwać nową edycję Hellboya żeby kilka miesięcy później wydać go w jeszcze raz w nowszej edycji,...Egmont nie przerwał żadnej nowej edycji Hellboya, robił trochę dodruków. Wydali całość na miękko, a teraz ponownie w HC i zbiorczo. Podobnie było z Sin City, najpierw całość w miękkich okładkach, a potem drugie wydanie w twardych. Trochę podobnie do Hellboya było z Kaznodzieją i Sandmanem (Sandman dodatkowo z nowymi kolorami).
Pierwsze dwa tomy Hellboya, to nie były dodruki, tylko drugie wydanie.Dobrze, drugie wydanie brakujących tomów.
Dobrze, drugie wydanie brakujących tomów.Taaa.. z inną zawartością niż pierwotna... Zresztą nowe tomy wychodziły od pewnego momentu z numeracją pod drugie wydanie. Doszło do tego nowe wydanie dwóch pierwszych tradów. Wyglądało jak dodruk, ale różniło się częścią zawartości. Po jakimś czasie jak ktoś nie miał starego wydania to został z opowieścią bez środka, jak ktoś miał stare wydanie i dokupił dalsze tomy nowego to miał całą historię (estetycznie na półce nie zabijało, ale wreszcie była całość).
"Na pierwszej są sandman i Alan Moore i tam inni podjazdu nie mają."AA jest super, ale jednak nie ta półka. Natomiast na Morrisona liczę z Doom Patrolem. Dużo dobrego się tu kiedyś naczytałem o tym tytule oraz o Animal Manie i Invisibles. Byłoby fajnie po latach odkryć jakieś komiksy, które dorównują Strażnikom i Sandmanowi.
...oprócz, rzecz jasna, Morrisona z 'Arkham Asylum".
Zapewne te słowa nie dotrą do Pana Tomka, ale może Magdalenka coś mu napomni że nie takiego wydania jak zapowiedział fani oczekują.
Byłoby fajnie po latach odkryć jakieś komiksy, które dorównują Strażnikom i Sandmanowi.Animal Man nie dorównuje. To taka rzecz Vertigo-style. Bardzo dobra, ale mimo wszystko nie ta półka.
Na pierwszej są sandman i Alan Moore i tam inni podjazdu nie mają.A jak ktoś sądzi inaczej to co ?
Zapewne te słowa nie dotrą do Pana Tomka, ale może Magdalenka coś mu napomni że nie takiego wydania jak zapowiedział fani oczekują.Jej rola tutaj ogranicza się do przypominania o rabacie na sklepie Egmontu. Ale oczywiście oficjalnie to jest tu czysto hobbystycznie :lol:
I dlaczego dla Sakaia miałoby być niespodzianką wydanie jego komiksu w takiej postaci jak DH? Niespodzianką może być ten pomniejszony format!Niespodzianką ale na minus. Można jeszcze obniżyć standard ale się Sakai zdziwi!
Animal Man nie dorównuje. To taka rzecz Vertigo-style. Bardzo dobra, ale mimo wszystko nie ta półka.Niedawno czytałem i Animal Man Morrisona to kapitalna lektura. Poziom Swamp Thinga Moore'a bez dwóch zdań.
Jej rola tutaj ogranicza się do przypominania o rabacie na sklepie Egmontu.
https://egmont.pl/wyprzedaz (https://egmont.pl/wyprzedaz)Mówisz i masz. :biggrin:
Wyprzedało się na pniu = wtopa. Ciekawa teoria. Przecież wiadomo, że dodrukują. Co stoi na przeszkodzie by kupować na bieżąco? To nie jest seria będąca jedną długą historią, to kolekcja, której każdy tom zbiera różne historie Barksa, czyta się to niezależnie od innych tomów
A jak ktoś sądzi inaczej to co ?To ma prawo do takiej opinii.
Przesadzasz. Tu nie ma numeracji tomów, ani ciągłości. Możesz kupować od dowolnego tomu, możesz wybiórczo. Pierwszy tomik został wykupiony i na 100 będzie dodrukowany. Nie histeryzuj.
Ale widzisz, kolekcja to 20 tomów, więc siły trzeba dobrze rozplanować. Dlatego Hachette, czy inne Panini ma zapisane w DNA, że #1 ma być tania i ma być jej tak dużo, żeby nigdy nie zabrakło +10% zapasu drukowane w innej drukarni na wypadek gdyby na pierwsza miała pożar (tak robiliśmy, ale nie z komiksami, a czasopismami). A tutaj Egmont wychodzi z nakładu w ciągu tygodnia. Dwójka na rynku, trójka, a jedynka na allegro po 100. Przyznasz, że jednak jest coś tutaj nie tak i ktoś spieprzył, bo użytkownicy tego forum pewnie wiedzą, że w zasadzie chronologicznie to #11, ale zwykły zjadacz chmurek komiksowych zwyczajnie oleje. Zresztą już to widać. Skoro #2 z rynku nie schodzi tak szybko, to już komuś powinna się lampka zapalić. Rozumiem, gdyby dodruk wyszedł z #3, wtedy ok, nadrobisz 1-3 około 180 złotych, ale jak będziesz miał nagle 6 tomów, to szansa na jednorazowy wydatek 320 jest minimalna.
Rynek nie poczeka, tylko jedzie dalej, a za pół roku Kaczogród nie będzie tak atrakcyjny.
Po co to piszę? Bo trochę ból dupy, że nie mam - owszem - a czekałem. A po drugie - traktowanie czytelnika. TK zawsze uzasadniał zamknięcie serii "słabą sprzedażą". Słynne "kupujcie, to będziemy wydawać". I co kupujemy, a nie ma. A potem koło 15 tomu ciśnienie opadnie, bo to normalne, a TK powie "zamykamy, bo się nie sprzedaje". I zostaniesz z niedokończoną serią. Oczywiście to się zdarza rzadziej niż kiedyś, ale widmo napoczętych, a nie skonsumowanych serii wisi.
Ideą serii jest to, że pierwsze tomy muszą napakować kieszeń, żeby ostatnie wyszły na zero. Najbardziej rentowne są oczywiście "trójki".
tylko ile tych numerów 1 ma takie Hachette a ile Egmont? Ile serii Egmontu na starcie ma zaplanowane 60,70 lub 80 tomów? Zwróć też uwagę na fakt że sprzedaż kioskowego Kaczora Donalda jest raczej spadająca (jak donosi Radef na swoim blogu) stąd pewnie Egmont nie spodziewał się takiego sukcesu Kaczogrodu. Zrobią dodruk, ogarną ilość egzemplarzy na kolejne numery i po problemie.
Ale widzisz, kolekcja to 20 tomów, więc siły trzeba dobrze rozplanować. Dlatego Hachette, czy inne Panini ma zapisane w DNA, że #1 ma być tania i ma być jej tak dużo, żeby nigdy nie zabrakło +10% zapasu drukowane w innej drukarni na wypadek gdyby na pierwsza miała pożar (tak robiliśmy, ale nie z komiksami, a czasopismami). A tutaj Egmont wychodzi z nakładu w ciągu tygodnia.
Wjeżdżają trzy edycje ŻiCSM w ciągu 12 miesięcy, a KD maleje. Może czas na zmianę formuły KD, która istnieje od lat 90. Czytelnik Kaczek dorósł i chce jakości, a nie plastikowych bubli do cienkiego zeszytu. Przecież to zupełnie inni odbiorcy.Pod tym się w całości podpisuje. Czym ma się wyróżnić "Kaczor Donald" jeżeli jest jednym z miliona pism z zabawkami, które leżą na dziale dziecięcych? Po co dawać ładne okładki (a ostatnio prawie tylko takie są), skoro i tak bzdetny gadżet ją zasłoni? Ja od dawna sądzę, że Egmont powinien już wiele lat temu zacząć wydawać "Kaczora Donalda" jako np. 96-stronicowe pismo z komiksami bez zabawki. Nie wiem czy by się dobrze sprzedało, ale na pewno by się czymś wyróżniło i w sumie... gorzej być nie może.
Mam pytanie o te Blacksady, co się nagle pojawiły w sprzedaży. To dodruk czy wydanie II? I czym to się w ogóle różnic, skoro tomy 1-3 to "wydanie II", a 4 i 5 na Gildii nie są tak oznaczone? :smile:Wydanie II i dodruk jednocześnie, gdyż niczym się nie różnią od wydania I, ale w stopce jest data wydania 2018. A czemu w gildii tak opisali? Nie wiem.
Nie będę tutaj dołączał zbytnio do dyskusji o 1. tomie "Kaczogrodu", ale jeżeli komiks się wyprzedał (a wszystko na to wskazuje) to dodruk będzie. Pewnie na początku drugiego kwartału jak to było z ŻiCSM.Pod tym się w całości podpisuje. Czym ma się wyróżnić "Kaczor Donald" jeżeli jest jednym z miliona pism z zabawkami, które leżą na dziale dziecięcych? Po co dawać ładne okładki (a ostatnio prawie tylko takie są), skoro i tak bzdetny gadżet ją zasłoni? Ja od dawna sądzę, że Egmont powinien już wiele lat temu zacząć wydawać "Kaczora Donalda" jako np. 96-stronicowe pismo z komiksami bez zabawki. Nie wiem czy by się dobrze sprzedało, ale na pewno by się czymś wyróżniło i w sumie... gorzej być nie może.No ja dziwie się, że to badziewne pisemko przetrwało tak długo. Mam sentyment bo na KD nauczyłem się czytać, ale już w 1997 :razz: przerzuciłem się na Giganta, bo zawierał same komiksy a w KD co pół roku był ten sam zestaw detektywa. Pismo w formacie Komiksu Star Wars byłoby ok moim zdaniem
Oczywiście należy pamiętać o jednej rzeczy - nakłady księgarskie i nakłady kioskowe to dwie inne bajki. Tylko że 2 nakłady ŻiCSM musiały już mieć łącznie kilkanaście tysięcy egzemplarzy, czyli +/- tyle egz. ile sprzedaje się miesięcznie KD za 9,99 zł.
Wydanie II i dodruk jednocześnie, gdyż niczym się nie różnią od wydania I, ale w stopce jest data wydania 2018. A czemu w gildii tak opisali? Nie wiem.Dziękuję za info :smile:
A gdyby komuś było mało kaczek - właśnie na komiksydisneya.pl pojawiła się okładka 4. tomu kolekcji oraz zapowiedź jeszcze następnego tomu.
https://www.komiksydisneya.pl/2019/01/kaczogrod-carla-barksa-4-kamien.html (https://www.komiksydisneya.pl/2019/01/kaczogrod-carla-barksa-4-kamien.html)
(https://1.bp.blogspot.com/-om5BtjPaRGg/XEBqgFc2_zI/AAAAAAAAIPk/_Y_oIkyixZY_7nebonJ_mr5et9mLRKkiQCLcBGAs/s640/img-190117125403-0001.jpg)
Gdzie są brakujące płetwy?? :wink:Jedna jest na okładce tomu 3. Druga pewnie też pojawi się kiedyś znienacka na innej okładce :wink:
Dlaczego Sknerus nie ma nóg? Gdzie są brakujące płetwy?? :wink:
Ile w sumie ma być tomów "Kaczogrodu" i czy po "skończeniu" z Banksem będą inni twórcy?30 tomów.
Wolałbym, żeby "Yakari" był wydawany w takiej formie, jak "Podniebny Harry", komiksy a la "Asterix", "Lucky Luke" czy "Smerfy" bardzo szybko się niszczą.Raczej tak nie będzie i wg mnie dobrze. Pojedyncze frankofońskie tomy w twardej to tylko strata miejsca na półce, co jest szczególnie dotkliwe w przypadku długich serii. Z tego powodu cały czas czekam aż Egmont wyda integrale Thorgala lub wznowi całą serię w miękkiej.
30 tomów.Myślę, że skoro im się to tak rewelacyjnie sprzedaje, to Rosa jest pewny. Pytanie tylko czy pod koniec serii Barksa, czy w czasie jej trwania.
Co będzie dalej? Nikt nie wie. Wg mnie na pewno wcześniej lub później Rosę zaczną.
Raczej tak nie będzie i wg mnie dobrze. Pojedyncze frankofońskie tomy w twardej to tylko strata miejsca na półce, co jest szczególnie dotkliwe w przypadku długich serii. Z tego powodu cały czas czekam aż Egmont wyda integrale Thorgala lub wznowi całą serię w miękkiej.Popieram. Yakari na miękko jak LL, czy Asteriks to świetne rozwiązanie. Po co dokładać pieniądze? Tym bardziej, że to dobra pozycja także dla młodszego czytelnika.
Z tego powodu cały czas czekam aż Egmont wyda integrale Thorgala lub wznowi całą serię w miękkiej.Ja też. Nawet bardziej na te miękkie niż integrale. Zacząłem zbierać HCki i odpuściłem. i tak mi się przypomniało, Egmoncie gdzie jest
Skoro "Strażnicy Galaktyki" Bendisa ponoć tak źle się sprzedają, to po co są kolejne dodruki starych tomów?Bo nowi czytelnicy i tak będą kupować :smile:
Pojedyncze frankofońskie tomy w twardej to tylko strata miejsca na półce, co jest szczególnie dotkliwe w przypadku długich serii. Z tego powodu cały czas czekam aż Egmont wyda integrale Thorgala lub wznowi całą serię w miękkiej.To nie jest do końca prawda. Jeżeli chodzi o ilość zajmowanego miejsca na półce to znaczenie ma nie tyle oprawa co grubość tomu i papieru. Wie to chyba widzi każdy kto ma tego trochę na półkach. Dwa chudziutkie tomy w SC od Egmontu z Marvel Now/Rebirth zajmują więcej miejsca na półce niż amerykański integral OHC zbierający 2 tomy. I to leci proporcjonalnie. Omnibus w twardej i oversized zbierający cały run zajmuje mniej miejsca na półce niż 3-4-5 tomiki w SC zbierające ten sam materiał.
Dwa chudziutkie tomy w SC od Egmontu z Marvel Now/Rebirth zajmują więcej miejsca na półce niż amerykański integral OHC zbierający 2 tomy.
Największe zło to po prostu chude tomy, a kwestia oprawy nie jest już taka czarno-biała jak niektórzy malują (czyli HC dużo miejsca zajmuje a SC mało). Czasem wręcz odwrotnie.Ale bzdury ładujesz :smile: Czemu porównujesz polskie z amerykańskimi? Porównaj np 2 Egmontowe SC z HC o takiej samej ilości stron.
Powinni wydawać jak najwięcej grubasów po prostu.Właśnie nie bo powinni wydawać też jak najtaniej i dla każdego jak to robią z Rebirth czy Marvel NOW.
Ale bzdury ładujesz :smile: Czemu porównujesz polskie z amerykańskimi? Porównaj np 2 Egmontowe SC z HC o takiej samej ilości stron.Nie przeprowadzisz takiego porównania dopóki nie wydadzą tego samego materiału w dwóch wydaniach. Zresztą i tak bym miał rację. Poza tym pisałem też o grubości papieru, co jak widać ci umknęło. To też ma wpływ na to dlaczego Egmontowe SCki są grubsze od amerykańskich integrali w HC. Ale na to się nie zwraca uwagi bo ważniejsze są wojenki SC vs HC. Chyba mało masz tego na półkach skoro nie widzisz ile to miejsca zajmuje :lol:
Nie przeprowadzisz takiego porównania dopóki nie wydadzą tego samego materiału w dwóch wydaniach.To nie wystarczy taka sama ilość stron? :smile:
Ale te porównania są bez sensu bo wiadomo też że polskie HC zajmują więcej miejsca od amerykańskich.To nie wystarczy taka sama ilość stron? :smile:Dobra, no to dawaj. Tylko żeby co do strony się zgadzało. I nie zapomnij zrobić zdjęcia, przy takiej ilości komiksów w kolekcji to na pewno nie problem.
Jajca :biggrin:
Ale te porównania są bez sensu bo wiadomo też że polskie HC zajmują więcej miejsca od amerykańskich.
Żeby było śmiesznie amerykance poza samą treścią mają też tonę dodatków, które Egmont wycina w całości. A mimo to i tak mniej miejsca zajmują. Ach ten papier.To nie jest wojenka SC vs HC to jest wojna Polska VS Ameryka :lol: Sam nie możesz zrobić porównania? Pewnie nie masz tych Egmontowych SC a się mądrzysz.
Co za problem, żeby łączyć, np. po cztery tomy "Yakari" w jeden, grubszy w twardej oprawie?A co za problem żeby połączyć 8 albo 12? :smile: To mają być jak najtańsze albumy jednorazowo.
Może poza "Dark Horsowymi" omnibusami BBPO :wink:Niech będzie że mowa o Marvelu i DC.
Sam nie możesz zrobić porównania? Pewnie nie masz tych Egmontowych SC a się mądrzysz.
Pisałem że takie porównanie jest możliwe tylko jak masz to samo w dwóch wydaniach.:lol: :lol: :lol:
Postawiłem koło siebie Daredevila tom 1 (480 stron HC) i 3 tomyTeraz już 3 tomy :biggrin: Zmierz same oprawy suwmiarką i będziesz wiedział dokładnie :)
Kończ waść wstydu oszczędź.
:lol: :lol: :lol: Teraz już 3 tomy :biggrin: Zmierz same oprawy suwmiarką i będziesz wiedział dokładnie :smile:A co ma ilość tomów do rzeczy? To już własny argument na ilość stron nie przemawia? :lol: Dobre. Nie chce mi się przekopywać teraz wszystkiego i szukać co ma ile stron żeby się zgodziło z tym 480 DD. Złapałem co miałem pod ręką i wyszło 420, brakuje 60, a jest na równo. Wyciągnięcie wniosku co by było gdyby dodać jeszcze 60 stron nie jest trudne.
śmiecio-wydaniamiTrzeba było zacząć na początku od tego co cię boli :smile: Które są bardziej śmieciowe te polskie na grubszym papierze czy amerykańskie na chudszym? :smile:
Co za problem, żeby łączyć, np. po cztery tomy "Yakari" w jeden, grubszy w twardej oprawie?Można tak wydawać, ale jest to bez sensu. Egmont wydaje "Yakari" m.in. dlatego, że obecnie TVP ABC emituje serial na podstawie komiksu. Z tego wynika, że głównym odbiorcą docelowym komiksu mają być dzieci, przez co najlepszym wydaniem są pojedyncze albumy.
Niech będzie że mowa o Marvelu i DC.Miracleman od Muchy. Dostaliśmy w jednym tomie bez śmieciowych dodatków :)
Mogłaby dobra dusza powiedzieć, o co chodzi z "Doom Patrol" i "Animal Man"? Pytam o to, czy kolejne starty tych serii, pisane przez różnych scenarzystów, restartują te uniwersa, czy może na swój sposób kontynuują wątki poprzedników?Czytałeś Miracle Mana albo Swamp Thinga? To podobna sytuacja czyli wszystkiego po trochu z różnicą, że scenarzysta w AM i DP jest jeden - Grant Morrison.
Antari, przypominam tylki że ta kolejna besensowna dyskusja zaczeła sie od tego, że zarzuciłeś radefowi mijanie sie z prawdą, w kwestii komiksow frankofonskich w pojedynczych tomach w twardej oprawie...Nic radefowi nie zarzucałem, bo się z nim zgadzam w kwestii frankofonów na twardo. 100% racja. Zwróciłem tylko uwagę na relację oprawy do miejsca zajmowanego na półce i na fakt, że większe znaczenie ma grubość poszczególnych tomów (oprawa nie ma tu nic do rzeczy) w tej kwestii. Na koniec podsumowałem, że Egmont powinien wydawać więcej na "grubo". Na co w wiadomy sposób zareagował JanT, bo poczuł, że ktoś atakuje jego ukochane chudzielce w SC. I od tego się zaczęło. Zresztą jak zawsze. I żaden argument nie przemówi, nawet udowodniony na jego zasadach.
Nic radefowi nie zarzucałem, bo się z nim zgadzam w kwestii frankofonów na twardo. 100% racja. Zwróciłem tylko uwagę na relację oprawy do miejsca zajmowanego na półce i na fakt, że większe znaczenie ma grubość poszczególnych tomów (oprawa nie ma tu nic do rzeczy) w tej kwestii.Oczywiście, że na grubość tomu ma głównie wpływ ilość stron oraz grubość papieru, jednak w przypadku cienkich komiksów, jakimi są pojedyncze frankofońskie albumy, największy wpływ na grubość komiksu ma to czy jest on w twardej czy miękkiej oprawie.
I od tego się zaczęło.Zaczęło się od tego że napisałeś bzdury (jakieś porównywanie polskich SC z amerykańskimi HC :smile: ) Tu jak zawsze wyszedł twój ból tyłka o HC. Chciałeś pojedyncze Rebirth w HC? Ile by to wtedy miejsca zajmowało? Więc nie ściemniaj że chodzi ci o miejsce bo jak zawsze o HC.
Sprawiają mi trochę rozrywki te wasze wieczne kłótnie o oprawy, ale tym razem się wtrącę. Oczywiście, że oprawa ma znaczenie ile miejsca komiks/książka zajmuje na półce. Nie wiem jak można być zacietrzewionym, aby zaprzeczać oczywistym faktom które nie podlegają żadnemu podważeniu. Aż zmierzyłem to miarką zwijaną bo suwmiarki nie chciało mi się szukać i nie była potrzebna 192 stronicowy WKKM jest gruby na 1,7 cm a 192 stronicowy Marvel Now na 1,2 cm. Papier w środku wydaje się dosyć podobny a różnica wynosi blisko 1/3. Im cieńsze komiksy tym pod względem miejsca na półce rzeczywistość, prawa fizyki i zasady geometrii działają na niekorzyść twardych opraw.Niezły test na cierpliwość :biggrin:
Marvel NOW i Rebirth ma być jak najtaniej pojedynczo ale jak widać do ciebie to nie dociera.Całe szczęście, że wprowadzają podwójne MN zatem. :lol:
Nie dajcie się wmanewrować temu manipulatorowi JanowiT. Pisze jakies bzdury oderwane od rzeczywistości.I na tym powinniśmy zakończyć tę i wiele innych dyskusji.
Całe szczęście, że wprowadzają podwójne MN zatem. :lol:Typu Vision i Doctor Strange czyli raczej dla wyrobionych czytelników.
Ciągle wypisuje jakieś bzdury że optuję za chudzielcami w HC. Jak widać parę osób dało się wmanewrować.Bo ludzie nie pamiętają np twoich wpisów przed startem Rebirth. Albo słynnego zdania "wszystko powinno być w HC" z czego nawet TK pociągnął bekę :smile:
Z klasyki Marvela jest wiele chudzielcówW Klasyce Marvela masz tylko 2 tomy poniżej 200 stron. Dlaczego mają być same grubasy jak Egmont wydaje różnie? Jakby Rebirth wydawał w podwójnych tomach Deluxe to wyszłoby by ich z 27 z tych 55 i raczej chudszych niż te w klasyce Marvela. Co będzie więcej miejsca zajmować? To jest konkretny przykład a nie jakieś twoje mierzenie z najgrubszymi tomami :smile: Dwie skrzydełkowe oprawy z Rebirth zajmują mniej miejsca niż jedna w HC więc nawet nie trzeba liczyć. Czyli jakby Egmont wydawał podwójne Deluxy Marvel NOW i Rebirth (bo o to się najbardziej rozchodzi) W HC to one na pewno zajmowałyby więcej miejsca od tych pojedynczych w SC. Przykład na podstawie istniejących wydań a nie jakieś widzimisię :smile: Koniec tematu.
Powinni wydawać jak najwięcej grubasów po prostu.Bo chyba nie robić samemu omnibusów z bieżących serii Rebirth i wydawać jeden tom co 2 lata? :smile:
Więc pytam ciebie Antari :smile: Co Egmont ma wydawać w tych grubasach? Bo jak napisałeś:Bo chyba nie robić samemu omnibusów z bieżących serii Rebirth i wydawać jeden tom co 2 lata? :smile:I znalazło by się miejsce dla większej ilości serii i lepszą selekcję. A czytelnik nie musiałby czekać parę lat na dokończenie lektury zaczętej kilka lat wcześniej.
Osobiście nie lubię komiksów w miękkiej okładce i na zwykłym papierze, gdyż bardzo szybko się zużywają i niszczą, np. "Asterixy" czy "Smerfy".A w smerfach to mnie jeszcze denerwuje to, że komiksy mają dwa różne wymiary (wysokość). No i że po pierwszym tomie zmienili papier z kredy na offset. To od początku tak nie mogli zrobić?
Najwięcej miejsca zaoszczędzisz jeżeli Egmont będzie wydawał grubasy po 500 stron, a nie chudzinki po 120 jak te nowe: Deadpool, Extraordinary X-Men czy Suicide Squad T5.Czyli sam powinien robić omnibusy z tych serii i wydawać jeden tom co 2 lata? Zapomniałeś też ze chciałeś pojedyncze tomy Rebirth w HC? To by dopiero zajmowało miejsca ale wtedy już byś nie nudził o grubasy :smile:
I znalazło by się miejsce dla większej ilości serii i lepszą selekcję. A czytelnik nie musiałby czekać parę lat na dokończenie lektury zaczętej kilka lat wcześniej.Przecież od dawna tak wydaje: Klasyka Marvela, Vertigo, Hellboy/BBPO.
A w smerfach to mnie jeszcze denerwuje to, że komiksy mają dwa różne wymiary (wysokość). No i że po pierwszym tomie zmienili papier z kredy na offset. To od początku tak nie mogli zrobić?A mi przeszkadza że w ogóle wydają Smerfy powinni przestać i wydawać więcej Vertigo :biggrin:
To nie nowa epoka, to po prostu koniec forum.hehehe :)
a co gorzej ? Weź do ręki oryginalny TP i coś z Marvel Now lub Rebirth Egmontu i porównaj sobie.
a co gorzej ?To śmieciowe wydania Rebirth i Marvel NOW na pewno :biggrin:
To śmieciowe wydania Rebirth i Marvel NOW na pewno :biggrin:
Mógłbym podbić te myśl o dobre klasyki z gackiem, skoro wszystko się sprzedaje, to dlaczego Egmont nie wszedł w Breyfogle, Jonesa, No Man's Land, O'Neila/Adamsa, czy choćby Knightfall...Teraz też mają swiętować to 80-lecie Batmana i się nie zdziwię jak w maju walną jakiś pierwszy tom No Man's Land czy Knightfall :smile: Ogólnie wydają nowsze Batmana (poza Morrisonem i Millerem) bo się lepiej sprzedają. Ostatnio zwolnili z tymi Batmanami może właśnie przez rocznicę.
To 20 minut to pisałeś? :smile: Napisałem wcześniej że po WKKDC może w to wejdą ale zapomniałem o tym 80-leciu to edytowałem. Egmont im nie pozwoli kolekcji Batmana :biggrin:Wiesz jak to jest w pracy, czasami gorzej niż przy dziecku - nigdy spokoju :razz:
No Man's Land albo KnightfallTeż obstawiałbym jedno z tych dwojga.
Co obstawiacie że Egmont wyda na to 80-lecie?Jako że czasy "jeden Batman na rok" dawno za nami, a już wspomniano o tej rocznicy jako okazji do świętowania, to chyba nie ma opcji, by to nie było coś dużego. Te dwa typy wydają się bardzo prawdopodobne.
Ja tak jak napisałem wcześniej: No Man's Land albo Knightfall
Coś wiadomo na temat dalszych planów Egmontu względem Conana? 1 i 2 tom mi się spodobał. W 2 brak zapowiedzi kolejnych. :neutral:Nie (była dłuższa dyskusja już wcześniej o tym) i trzeba czekać do Pyrkonu lub KW.
Co obstawiacie że Egmont wyda na to 80-lecie?
Ja tak jak napisałem wcześniej: No Man's Land albo Knightfall
Metal wygląda zachęcająco. Można to czytać w oderwaniu od reszty Odrodzenia, czy silnie jest wpięte w całe uniwersum?Można, ale lepiej wcześniej poznać Batman Morrisona.
Jeśli polskie pójdzie 1:1 względem francuskiego, to będzie sytuacja bardzo dobra.Tak zapowiadali :smile: TK sam odsyłał zainteresowanych do sprawdzania zawartości tych francuskich wydań.
A co się ukazało na 80 urodziny Supka. Hmmmmmmmmm zastanówmy się hmmmmmmm. To był 18 kwietnia 2018 r. Aha! NIC. Batman nie może być gorszy :smile:
A "Joe Shuster. Opowieść o narodzinach Supermana" nie był czasem z okazji tego jubileuszu?
Ja osobiście najbardziej czekam na Batman: Cult... choć wiem, że może być ciężko o ten komiks.
Starlin, świetnie oceniany, często bardzo wysoko w róznych topkach z Batmanem, przykładowe plansze wskazują na mega klimat. Dlatego jak dla mnie to ten komiks, który najbardziej chciałbym przeczytać z Batkiem. Oczywiście takim Batmanem Morrisona czy Mad Love też bym nie pogardził...
Dlaczego?
Najłatwiej chyba na ich profilu na Facebooku?
A jaki ma grzbiet?
Natomiast zdziwiło mnie, że DD Millera ma zupełnie inny grzbiet niż te od Bendisa i Bru. Trochę zaburza to jednolitość. U mnie DD stoją obok siebie na półce.
Właśnie, @Antari - zapodaj jakieś foty szczęściarzu! :smile:Mówisz, masz.
Jest zapowiedź 2 tomu DD Millera, tylko kartkowalem więc nie pamiętam na kiedy. Sprawdzę po poludniu, chyba ze ktos mnie ubiegnie.
Mówisz, masz.Dzięki. Faktycznie - osoba odpowiedzialna za graficzne opracowanie okładek wydań Egmontu zdaje się nie mieć zapału do swojej pracy albo najzwyczajniej poczucia estetyki czy staranności. Abstrahując od powtarzających się główek DD na dole grzbietów - mogli usunąć tylko "Nieustraszony!", wymienić autorów i voila - jedna spójna graficznie seria okładek/grzbietów. Szkoda, że kładą na to lachę...
"Powstanie i upadek" też nie jest idealne bo grafiki nie są nawet na równo ale dostają plusa za to, że chociaż ktoś podjął próbę.
Z DD trochę to dziwne. Tzn. podejrzewam, że chodziło o oddzielenie runu Millera od Bendisa bo oba tomy mają numerek 1 ale moim zdaniem wystarczyłoby gdyby było rozdzielenie autorami. Bendis, Bru, Miller a układ grzbietów pozostał taki sam.
Dzięki. Liczyłem, że może będą daty zdradzające szybkie tempo wydawania, jak dotąd. Bo oczywiście wciąż żyje nadzieją, że run Millera uzupełnią wydaniem Companion. :cool:
Abstrahując od powtarzających się główek DD na dole grzbietów - mogli usunąć tylko "Nieustraszony!", wymienić autorów i voila - jedna spójna graficznie seria okładek/grzbietów. Szkoda, że kładą na to lachę...Nie zgodzę się. DD Millera to vol. 1, wydany DD Nieustraszony to vol. 2. Akurat w tym wypadku takie rozdzielenie szaty graficznej ma sens. Tym bardziej, że różnica pomiędzy tymi wydaniami to 20 lat różnicy.
Dzięki. Faktycznie - osoba odpowiedzialna za graficzne opracowanie okładek wydań Egmontu zdaje się nie mieć zapału do swojej pracy albo najzwyczajniej poczucia estetyki czy staranności. (...) Szkoda, że kładą na to lachę...Im się ich wydania podobają, pamiętaj! :badgrin:
Nie zgodzę się. DD Millera to vol. 1, wydany DD Nieustraszony to vol. 2. Akurat w tym wypadku takie rozdzielenie szaty graficznej ma sens. Tym bardziej, że różnica pomiędzy tymi wydaniami to 20 lat różnicy.
Dokladnie. To nie jest nic na zasadzie sequel / prequel.Tego nie kwestionuję nawet. Ot, jedna postać/tytuł - jedna estetyka wydań. Po prostu fajniej by się to prezentowało i tyle. Szkoda trochę braku tej spójności. Inne serie też potrafią dzielić nawet dekady wydań oryginalnych, a dajmy na to omnibusy (Marvela) mogą być utrzymane w podobnej stylistyce...
co w zasadzie zawiera ten companion Dlaczego jest ważny?Ze względu na wybrane przez Egmont wydanie DD Millera, wydanie jako tomu czwartego Companion, o którym mówił gościu jest jedynym sposobem na to, byśmy dostali wszystkie napisane przez Millera historie z DD. Ten tom zbiera: PETER PARKER, THE SPECTACULAR SPIDERMAN 27-28; DAREDEVIL 219, 226-233; DAREDEVIL: THE MAN WITHOUT FEAR 1-5; MARVEL GRAPHIC NOVEL 24 - DAREDEVIL: LOVE AND WAR
A po co ludzie czekają na zapowiedzi?
Też czekam na zapowiedzi. Ale wystarczą mi te na stronie Egmontu z dwumiesięcznym wyprzedzeniem.Napisz to tym co już czekają na katalog 2019 :smile:
@ maaagdalenka
A może coś już wiadomo, kiedy mogą się pojawić?
Pytanie mam do wszystkich- jak oceniacie "Ludzi Północy"? Odwiedziłem forumowe podsumowania roku ubiegłego i nikt poza mną nie umieścił tego w top10 :eek: A tymczasem dla mnie to jedna z najciekawszych serii Egmontu...
Pytanie mam do wszystkich- jak oceniacie "Ludzi Północy"? Odwiedziłem forumowe podsumowania roku ubiegłego i nikt poza mną nie umieścił tego w top10 :eek: A tymczasem dla mnie to jedna z najciekawszych serii Egmontu...Pisałem w wątku odnośnie Egmont 2018 jakiś czas temu. Tom drugi czeka na swoją kolej.
A mnie jedynka (tom 1 Ludzi Północy) się bardzo podobała. Choć poziom historii jest fakt różny. Jedne krótkie, oparte na szybkiej idei, bez możliwości tak naprawdę zbudowania postaci i relacji między nimi, inne długie, rozpisane na kilka zeszytów i trzymające w napięciu. Najlepsza jak dla mnie ta o Svenie. Choć momentami odnosi się wrażenie, że Wood pospieszył się z zamknięciem poszczególnych wątków np. pierwsza historia, która za mocno przeskoczyła w czasie pod koniec. Drugi tom jak na razie tylko przekartkowałem, widzę, że niektóre wątki z tomu pierwszego są tam kontynuowane (np. Svena).
Pytanie mam do wszystkich- jak oceniacie "Ludzi Północy"? Odwiedziłem forumowe podsumowania roku ubiegłego i nikt poza mną nie umieścił tego w top10 :eek: A tymczasem dla mnie to jedna z najciekawszych serii Egmontu...Dla mnie seria jest mocno przeciętna, a w zeszłym roku wyszło naprawdę sporo dobrych komiksów :)
W BBPO 1946-1948 Egmont zamieścił B.P.R.D.: Vampire #1–5, które jest kontynuacją 1948 czy nie?nie zamieścił. z tego, co wiem, Vampire nie znalazł się dotąd w żadnym omnibusie, jedynie w wydaniu zbiorczym
Pytanie mam do wszystkich- jak oceniacie "Ludzi Północy"? Odwiedziłem forumowe podsumowania roku ubiegłego i nikt poza mną nie umieścił tego w top10 :eek: A tymczasem dla mnie to jedna z najciekawszych serii Egmontu...Przesyt rynku wikingami.- Northlanders- Vinland Saga- Konungowie- coś tam jeszcze było
Przesyt rynku wikingami.- Northlanders- Vinland Saga- Konungowie- coś tam jeszcze było... i słaby Thorgal.
Zawsze można zmienić swoją zgorzkniałość, wystarczy chcieć. Dla mnie opowieść o kobietach zdecydowanie najsłabsza część pierwszego tomu. Fabularnie przede wszystkim. Taka nieuzasadniona po cichu przemycona polityczna poprawność. A nikomu nie podobał się Frank Castle w wykonaniu Wooda?Hm, tak, to też. Ale tam takich cichych przemytów było więcej.
No przecież historia "The cross and the hammer" z pierwszego tomu to nawiązanie do Marvelowego Punishera :smile: Pewne elementy zmieniono ale odniosłem wrażenie, że to taki homage.
Edit. "Punisher: 1000 A.D." :lol:
A przy okazji - sam K mówi o planach. Chociaż raczej żadnych nowych informacji tu nie ma:http://booklips.pl/premiery-i-zapowiedzi/zapowiedzi-komiksowe-wydawnictwa-egmont-na-2019-rok/Początek jest nowy, reszta to kopia ze strony Egmontu.
Zawsze można zmienić swoją zgorzkniałość, wystarczy chcieć. Dla mnie opowieść o kobietach zdecydowanie najsłabsza część pierwszego tomu. Fabularnie przede wszystkim. Taka nieuzasadniona po cichu przemycona polityczna poprawność. A nikomu nie podobał się Frank Castle w wykonaniu Wooda?
Czy Egmont będzie wydawał ponownie to co już wydał w 5 tomach Hellblazera czy będzie to coś nowego?Najpierw coś nowego, czyli dwa tomy Azzarello. Po nich trzy tomy Ennisa, tylko w tych trzech tomach będzie więcej niż było w pięciu tomach wydanych przed laty.
Dzięki.
Szkoda, że Egmont nie wyda wszystkiego od początku.
No co ty nie powiesz...A co jeszcze chciałeś wiedzieć? Rebirth? Marvel NOW 2.0?
Spider pewnie bliżej filmu więc nie trudno zgadnąć jakie będą 2 tytuły w kwietniu :smile:Infinity War?
Infinity War?Zapomniałem o tym i o filmie :smile:
Z Rebirth powinien być Nightwing 4 i Green Arrow 5.Ja ciągle czekam na pierwotnie zapowiadanego na luty Aquamana kolejny tom :???:
Zapomniałem o tym i o filmie :smile:Nie tylko. Zapomniałeś jeszcze o Old Man Logan. :cool:
To za to zdradzę że będą dwa Lucky Luke w kwietniu :biggrin:I na 99% będzie kolejny "Kaczogród".
Daredevila też mogą dać (jak chcę utrzymać tempo)DD obstawiam na Komiksową Warszawę :wink:
właśnie zakładam zapowiedzi kwietniowe na egmontA czy wiadomo kiedy wpadnie zapowiedź marcowego Giganta?
przy dobrych wiatrach, dziś wpadną :wink:
A czy wiadomo kiedy wpadnie zapowiedź marcowego Giganta?
przy dobrych wiatrach, dziś wpadną ;)
Wojna Nieskończoności, Batman Metal oraz Action Comics nr 1000 - czyli już wiem, na co wydam kwietniowy budżet :smile: Kiedy się pojawią szczegółowe opisy zapowiadanych pozycji?
A co z Atakiem Klonów i Thorgalem ?O którym Thorgalu piszesz??
witam jest gdzieś potwierdzone info na temat Hellboy in hell w hc jako 7 tom ??tak w zapowiedziach na końcu 6 tomu
tak w zapowiedziach na końcu 6 tomu
premiera listopad
Witam,A czy przypadkiem nie jest to wznowienie Dni pośród nocy Neila Gaimana? Było to już kiedyś wydane w KŚK.
Mam pytanie, może ktoś wie coś więcej. Na stronie https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/zapowiedzi/ (https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/zapowiedzi/) w kwietniowych zapowiedziach, pojawiła się pozycja "Dni pośród nocy" z datą 10.04.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Cześć,
Czy orientujecie się może jak to jest z Ligą niezwykłych dżentelmenów?
Teraz jest dostępny w sumie tylko tom 1 i 4, czy wiadomo może czy pozostałe będą dodrukowane?
Czy te tomy są ze sobą mocno powiązane?
Cześć,O to samo chciałbym zapytać. Czy są jakieś plotki w sprawie dodruku tomu 2?
Czy orientujecie się może jak to jest z Ligą niezwykłych dżentelmenów?
Teraz jest dostępny w sumie tylko tom 1 i 4, czy wiadomo może czy pozostałe będą dodrukowane?
Czy te tomy są ze sobą mocno powiązane?
WITAM
MAM PYTANIE ODNOŚNIE SANDMANA
KOMIKS SANDMAN UNIWERSUM WYDANY PRZEZ EGMONT BĘDZIE TAK SAMO W ŚNIENIE. ŚCIEŻKI I WPŁYWY. SANDMAN UNIWERSUM. TOM 1?? Z TEGO CO WIDZĘ NA STRONACH INTERNETOWYCH TO TAK ,WIADOMO COŚ O POLSKIEJ EDYCJI
https://leagueofcomicgeeks.com/comic/8223086/the-dreaming-vol-1-pathways-and-emanations-tp (https://leagueofcomicgeeks.com/comic/8223086/the-dreaming-vol-1-pathways-and-emanations-tp)
http://filmozercy.com/wpis/egmont-zapowiada-rozwijanie-uniwersum-sandmana?fbclid=IwAR3jW6Hfzl0t8juL6WUAWPETxCZUlOmFjFHElezs2R-Q8d3oi_Xxps3tIPM (http://filmozercy.com/wpis/egmont-zapowiada-rozwijanie-uniwersum-sandmana?fbclid=IwAR3jW6Hfzl0t8juL6WUAWPETxCZUlOmFjFHElezs2R-Q8d3oi_Xxps3tIPM)
chyba wszystko jasne