gildia.pl
Gildia Filmu (www.film.gildia.pl) => Forum Filmu => Wątek zaczęty przez: wiśnia w Lipiec 28, 2003, 10:43:15 pm
-
druga czesc podobala mi sie bardziej niz pierwsza. duzo efektow specjalnych, akcji i nawiazan do innych filmow. szczegolnie w oczy rzucza sie Matrix, ale mozna sie tez dopatrzec Bonda, Spidermana. moze ktos cos jeszcze wypatrzyl?
-
Dwójki jeszcze nie widziałem, ale wiem jedno - nie będę się patrzył na efekty, tylko na Drew Barrymore :)
Jedynkę widziałem w kinie, podobało się nawet - taki teledysk. Jeśli w "2" jest wszystkiego więcej... to może już być za dużo.
-
Jak dla mnie ten fim to kompletne dno..
Przecierz to jest bes sensu podam taki przyklad z pierwszej czesci..
Byl taki motyw ze ktoras z nich musiala dostac sie do jakiegos sejfu..
ale na podlodze byly jakies czujniki, ktore wlaczaly alarm gy ktos bedzie na podlodze wiecej niz chyba 0,16 sec..powiem jeszcze ze odcinek
(do przejscia) byl spory..Ale przeszla bo jak by inaczej...
Nie lubie takich filmow
-
Ten film nie musi mieć sensu. Nikt nie wymaga od tego filmu sensu. Przecież i tak wszyscy idą na niego, żeby pogapić się na Cameron Diaz, Lucy Liu, Drew Barrymore i Demi Moore.
Twoje narzekanie SeRfoN przypomina mi mojego kolegę, który ostatnio podczas oglądania "Drużyny Pierścienia" powiedział, że "ten film jest mało realistyczny".... DUH! (jakby to ujął jakiś Amerykanin)
-
w takim filmie nie warto patrzec na rzeczywistosc, bo autorzy nie dbaja o takie rzeczy, a widzowie nie spodziewaja sie za duzo jej po takim filmie.
-
zywot briana tez jest malo realistyczny wiec tez jest zlym filmem:(
a film z checia obejrze,jedynka mi sie podobala,mily filmik dla odprezenia,tego samego dnia w ktorym ogladalem aniolki ogladalem rownierz wyznania niebezpiecznego umyslu i drew barrymore bardzo podskoczyla w moim prywatnym rankingu
-
Ja nie pojde do kina na dwojke, szkoda kasy po doswiadczeniach z jedynki.
Jedynke ogladalem na HBO, gdyz wczesniej nie mialem okazji.
Szczerze mowiac - totalne dno bez jakiegokolwiek sensu. Jedynie efekty specjalne na poziomie.
Sorki, ale ja nie ide na film wylacznie pogapic sie na piekne"aktoreczki", bo podobne lalunie mam w CKMie, czy Playboyu a i z sieci moge sobie cos sciagnac dla "odprezenia". I nie zarzucajcie mi, ze jestem jakims erotomanem, bo to nie prawda - to byl tylko przyklad;-)
Rowniez same efekty nie zapelnia dziur w filmie, a takimi "dziurami" na pewno jest wiejaca z ekranu nuda i bezsens. W wypadku tego filmu obie te rzeczy wystepuja;(
Ogladajac jedynke wpatrywalem sie w ekran jak "glupi" i tylko mruczalem pod nosem "O ja pie*****" (i to w zlym sensie tego znaczenia. Sam sie dziwie jak dotrwalem do konca;-) Zawiodlem sie ogromnie.
Bo czym bylby "Matrix" z samymi efektami, bez tej, cholernie dobrej fabuly i tego czegos co mial? Odpowiedzcie sobie na to pytanie. Ja sobie juz w kazdym razie odpowiedzialem - bylby takimi "Aniolkami Charliego" - liczyloby sie efekciarstwo i nic wiecej;(
Dwojke moze i zobacze (pewnie na DVD jak juz bedzie), ale jesli mowicie, ze wiecej jest tego wszystkiego co juz bylo - to ja podziekuje!
-
Bo czym bylby "Matrix" z samymi efektami, bez tej, cholernie dobrej fabuly
BWHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!
-
Czy to moje stwierdzenie jest takie smieszne? Ja mam najwidoczniej inne zdanie od Ciebie... . Zreszta nie wazne, smiej sie, smiej;-)
Fajnie jest napisac tak duzo jak ty... To moze ja zaczne teraz reagowac takim smiechem/kometarzem na Twoja wypowiedz? Calkiem ciekawie rozmowa by sie potoczyla... .
BWHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!BWHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!BWHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!BWHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!
-
Cameron Diaz, Lucy Liu, Drew Barrymore i Demi Moore.
Lucy Liu, mi sie nie podoba ( kolejna porcja narzekania :) )
Twoje narzekanie SeRfoN przypomina mi mojego kolegę, który ostatnio podczas oglądania "Drużyny Pierścienia" powiedział, że "ten film jest mało realistyczny".... DUH! (jakby to ujął jakiś Amerykanin)
A co WP jest realistyczny :P:P
Aha umiescil bym wam adress strony ze zdjeciamy golych aktorek..
Super stronka, duzo zdjec, ale nie wiem czy moge..Pytanie od admina
:?: :?: :?: Aha stronka jest darmowa ( prznajmniej ja jeszcze nie nie zaplacilem :) )
-
Aha umiescil bym wam adress strony ze zdjeciamy golych aktorek..
Super stronka, duzo zdjec, ale nie wiem czy moge?
No wiec, po negocjacjach z najwyższym: MOŻESZ!;-)
-
Wiez adress to www.paparazzi.pl ale dzisiaj jak chcialem wejsc i popatrzec :) to wyskoczyl jakis error moze strona jest w przebudowie.. :?:
-
Adiego, jeśli wziałeś sobie mój śmiech do serca, to wybacz, nie miałem takiego zamiaru.
Po prostu kiedy ktoś pisze, że Matrix ma "cholernie dobrą" fabułę, to czasem nie wytrzymuję :D
-
Spoko, spoko;) Rozumiem... Moglem sie tez powstrzymac troche;-)
-
Przecież i tak wszyscy idą na niego, żeby pogapić się na Cameron Diaz, Lucy Liu, Drew Barrymore i Demi Moore.
Jezeli ktos idzie na ten film tylko z tego wzgledu to tak jak wspomial Adiego lepiej kupic Playboya - wiecej za mniej.
-
W "Playboyu" dziewczyny się nie ruszają ;)
Poza tym są rozebrane, gdzie tu pole do wyobraźni?
-
film jest glupi denny ... ale i tak go lookne dla Cameron;)
-
Platboy sie klania;-)
-
mi pierwsza czesc filmu bardzo przypadla do gustu - byl to kawalek solidnej (choc raczej niezbyt madrej) rozrywki,
kontynuacja niestety mnie nie zachwycila - jest to po prostu poltoragodzinny teledysk
-
Ja słyszałem ,że to totalny kicz.
-
To nie jest film.To jest jeden mega dlugi teledysk.Duzo muzyki , pelno fajnych ujec , super dupeczki , dziki montaz i jeszcze raz muzyka!!!!!Oglada sie to jak teledysk!To jest totalnie wymozdzone!!!Nie zastanawiasz sie nad fabula , tam nie ma fabuly - ogladasz bo jest obraz , jest akcja i wszystko jest fajnie zrobione.To jest teledysk ale troche za dlugi... :?
-
Zgodnym chórem zatem stwierdzić możemy ,iż ChA2 to film ,który ogląda się szybko i lekko. Już pierwsze sceny zapowiadają karkołomne wyczyny ,których nie szczędzi nam trio superbabek aż do końca filmu. Warto obejrzeć, chociażby z powodu autoironii i dużej dozy humoru sytuacyjnego.
PS.: Cameroon Diaz ( :mrgreen: ten jej uśmiech :mrgreen: )
Ładne fotki na http://woytas4.webpark.pl/photy.htm
-
Jedynkę widziałem w kinie, podobało się nawet - taki teledysk. .
Kormak, wyjąłeś mi to z ust - miałem to samo wrażenie. Videoclip - szybko, dużo muzyki, akcji, ale ogólnie bez sensu... Po obejrzeniu jedynki w głowie nie zostało mi nic; żadnej refleksji. A o tym, jaki to film niech świadczy fakt, że w ogóle nie pamiętam o co tam chodziło.
-
jak mam ochotę sie odmóżdzyć to wtedy oglądam aniołki. Duzo akcji muzyki i parodi
-
Nie da się tego oglądać. Film jest do Ba.. :dead: