gildia.pl
Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: Anonymous w Maj 04, 2003, 07:36:13 pm
-
ok, zakladajac ten temat ryzykuje, ze zjedzie on na samo dno z 2 odpowiedziami, ale chce wiedziec, kto czyta ten magazyn, jakie wrazenia-przemyslenia itp i w ten desen
-
He he he. No witam 2dope. No pewnie bedziesz mial tak jak ja z tematem o Incalu, ale nie uprzedzajmy faktow. Ja oczywiscie zytam sobie ten magazyn czesto, zazwyczaj w Empiku, ale o tym sza :oops: . Co do tresci, to najbardziej podobaja mi sie oczywiscie komiksy z Europy.
A tak by the way, jak ktos nie zupelnie wie o co chodzi, lub zupelnie nie wie o co chodzi :D , to taki kiedys artykul popelnilem do KZ: http://wrak.pl/kz/2002_12/heavy.html
-
Cóż wujku dopku, moje zdanie znasz, ale tutaj podzielę się nim z innymi. Ja kupuję HM i uważam, że Empik mocno przesadza żadając 40 PLN za numer. Nie dziwię się, że kupuje go niewiele osób. Szkoda, bo naprawdę warto. Civiello&Mosdi, Ledroit, Corben, Frezzato, Serpieri - nie wiadomo kiedy będzie nam dane ujrzeć prace tych autorów po polsku. Ostatniego numeru ( z Keepers of Maser 5) jeszcze nie mam, a Samurai-a nie zdążyłem przeczytać. Świetne pismo, choć poziom shortów pozostawia wiele do życzenia - często jest tak, że jeżeli nie interesuje cię główna atrakcja numeru (cały album), to możesz sobie danego HM-a odpuścić.
Dobre, acz momentami nierówne.
-
Kilka dni temu przegladalem w empiku i szczegolnie mi sie spodobal jeden komiks!Rzecz dzieje sie na imprezie i wszystko ogladamy oczami pewnej (osoby?) .Sa narkotyki,sex, mordobicie itp. - wszystko swietnie narysowane a najlepsze zakonczenie kiedy gl.bohater patrzy w lustro.
strasznie przypomina to kontrowersyjny teledysk Prodigy -wszyscy pamietaja napewno :)
ale i tak mi sie podoba...
36 zl. nie dam jednak!
-
Smack my bitch up! Wielka szkoda, że mój ulubiony zespół tak się posypał... Dobra, koniec tego OT w temacie wujka. :oops:
-
Dokladnie. Cenowy horror. Jakis czas temu kupilem hurtem, okazyjnie 20 sztuk na Allegro, wczesniej na kilka pojedynczych sie odwazylem. Pismo na bardzo wysokim poziomie - ambitniejsze podejscie do fabuly, rysunki praktycznie zawsze swietne. Czasem sie zdaży jeden babolik czy dwa, ale ze wzgledu na calosc wypada przymknac oko.
Gdyby cena bylaby u nas taka jak u donaldów bieglbym do sklepu co miesiac z wywieszonym jezorem.
-
skoro juz o magazynach zagranicznych w Empiku mowa, to może byśmy wystosowali jakis list do Empiku, żeby zaczęli sprowadzać także Metal Hurlant?
a co do HM to fakt drogi, ale kupuję go, bo warto
-
primo: super nazwa
secundo: zawartość niejednokrotnie niezła, ostatnio samurai special palce lizać :D
tertio: cena zabójcza...
-
.. i trzecie primo ULTIMO: wyglada na to, ze empik stosuje sztywna regule 150% ceny okladkowej na produkty zza oceanu :(
-
.. i trzecie primo ULTIMO: wyglada na to, ze empik stosuje sztywna regule 150% ceny okladkowej na produkty zza oceanu :(
nie zawsze - ostatnio kupiłem tam the truth about love za 29 zeta (cena 8 funtów), tańsze od okładkowych były też niektóre calvin and Hobbes, całkiem niedrogi jest DKR
-
Taki przelicznik nie jest dla mnie nowością.
Kupuję komiksy amerykańskie w Austrii (nie ważne czemu) i tam w sklepie komiksowym marża jest właśnie taka.
Za 1$ na okładce płaci się 1,5 euro.
Zdziwiony wiec raczej nie jestem. :cry:
-
Kupuję komiksy amerykańskie w Austrii (nie ważne czemu.
czemu? po co tak drogo? :)
-
A wujek dopek albo się nie chwali, albo nie widział, że w Metal Hurlant #7 został unieśmiertelniony na wieki... 8)
-
a co, a co, nic nie wiem, MH do mojego miasta nie dociera :cry:
-
ciekawa rzecza byloby wypuscic cos w rodzaju polskiego HM (mozna bynazwac disco-polo :wink: ),czyli magazyn komixowy podobnego formatu i sposobu wydania,ale z polskimi tworcami.of koz zasady doboru tytulow komixowych rowniez podobne do HM.taki magazyn moglby sie ukazywac n.p co 3-4 miechy za ok.30 zl......ta,marzenia........
-
a co, a co, nic nie wiem, MH do mojego miasta nie dociera :cry:
Próbowałem zeskanować, ale skaner mam lekko spsuty i nie złapał takiego drobnego druku, zatem ładnie opiszę:
Zaraz po otwarciu pisemka, na drugiej stronie okładki mamy reklamę forum dyskusyjnego Humanoids Publishing, łącznie z pięknym screenshotem listy topiców, gdzie, u samiuteńkiej góry, mamy topic niejakiego 2dope'a, w którym tenże skarży się - o ironio - że "MH do mojego miasta nie dociera" ( http://www.humanoids-publishing.com/forum/viewtopic.php?topic=86&forum=8&6 )
Aha, i to jest numer piąty, nie siódmy, my mistake.
-
(http://216.40.249.192/s/contrib/sarge/BoomSmilie_anim.gif)(http://www.komiksy.republika.pl/teeth.jpg)(http://mysmilies.creativesell.net/otn/violent/bigun2.gif)
-
Hehe, no co?
-
Wujku dopku, mangusty/łasice/to coś z zębami są pod ochroną :)
-
W tym roku w HM jeszcze nowa Druuna, A Bit of Madness 3 (super), Ognie Askellu i Blacksad :), Le Regulateur (podobno bardzo fajny steampunk, a gatunek ten powinien mieć w naszym kraju sporą rzeszę fanów po publikacji LOEG), Korrigans (autorstwa Civello & Mosdi), Magika, kolejne odcinki Cygana (6), Requiem i Yiu.
Garść linków, byście wiedzieli co to za rarytasy:
Korrigans(w takiej samej konwencji jest A Bit of Madness):
http://perso.wanadoo.fr/bdcovers/korrigans/korrigans_pl.html
Le Regulateur(mniam): - już poprawiony
http://perso.wanadoo.fr/bdcovers/regulateur/regulateur_pl.html
Yiu:
http://www.yiu.net/
Magika:
http://www.bdland.com/cgi-bin/albumaff.cgi/ic2?caC=12572&x=1s
Requiem:
http://www.bdnet.com/zi/bdweb/images/00/9782914420006_pg.jpg
Aha, newsy od Kevina Eastman wydębił niejaki wujek dopek :)
-
ło kurna, nawet nie wiedzialem. popraw link do regulatora :x
http://www.bdselection.com/php/?rub=pagesbd&id_bd=2020
-
no to zapowiada się niezła heavymetalowa jazda :twisted: :twisted: :twisted:
-
w sierpniowym HM 2 pelne komiksy + 1 cz/b szort,
hehe, Ognie Askellu #1
oraz trzecia czesc mrocznego cyklu fantasy A Bit of Madness (Graine de Folie) - polecam zobaczyc co Civiello wyczynia pedzlem, yo!
-
no więc tak ogólnie coś powiem o H. M
Fabuły raczej miażdżą ale plastyka jest różna- tzn. Na pewno pare ludzi w Polsce by tak namalowało ale za cholere nikt takich histori by nie wymyślił- za duża pieczołowitość!
Kupuje tylko na allegro- teraz leży przedemną Samurai Special - Palce lizać
-
hmmm....być może się narażę większości , ale uważam,że poziom Heavy Metalu od paru lat drastycznie opadł poniżej przeciętnej.Wiem co mówię,bo kupowałem HM wysyłkowo a póżniej w Empiku do 2001 roku.Teras jest tak
jak napisał pookie:Jeżeli nie interesuje cię gwóżdź programu,można sobie odpuścić cały numer.Ostatnio nawet te gwożdzie są dla mnie gwożdźiami do trumny, chociaż cały czas mam nadzieję na jakieś objawienia.Wyjątki od reguły zdarzają sie nawet często(Civello,Frezatto,Bisley,Serpieri,Gimenez itp),ale od pisma tej klasy oczekuję,że wysoki poziom będzie reguła a nie wyjątkiem.Częste zapełnianie numerów informatorami wydawniczymi prawie do połowy tylko potwierdza spadek poziomu HM.Odnoszę wrazenie,że HM cierpi na brak skorych do współpracy dobrych twórców.To co kiedyś było regułą dziś jest niestety tylko wyjątkiem (o wiele za drogim!!!!!!!!!!!40zl-sic!)
Kiedyś to był HM-posiadam bogatą kolekcję numerów z lat78-82 i tam się dopiero dzieje:pierwszy z brzegu numer:Bilal/Corben/Caza/Claveloux/Moebius/Jeffrey Jones/Kirkegaard/Manara-wymieniam tylko tych bardziej znanych.Praktycznie brak słabych historii,słabej kreski.(numer z kwietnia'82)
Wydaje mi się ,że wielu twórców z tamtych czasów pozakładało swoje wydawnictwa albo nie chcą już publikować w odcinkach lub jakiś shortów.
Natomiast młodzi rysownicy według mnie zbyt szybko zaczynają publikować na łamach takiego np.HM i nie wychodzi to na dobre pismu.Nie podoba mi się większość publikujących tam nowych twórców, a nie będe wydawał 40 zł na jeden odcinek "Choose Your Game" Gimeneza.Zachodzę do Empiku,przeglądam HM i zawiedziony wychodzę tęskniąc za starymi czasami.
ps. Jeszcze jeden fakt na dowód spadku poziomu HM---F.A.K.K2 czyli druga część HEAVY METAL THE MOVIE-kwas ,żenada,kiszka.Tak długo czekałem i tak się zawiodłem-w formie przypomianało mi to jedynie Kapitana Planetę.
I co z tego ,że współtworzył go Bisley? Ten film to obraza dla oryginału,nie ma z nim nic wspólnego a akcja jest tak dramatycznie hollywoodzko kiczowata ,sztampowa-można przewidzieć każdą scenę-po prostu KWAS.
-
mi sie nie narazisz :D, fakt, nie jest to juz to samo, co kiedys, a dla mnie jest glownie tanim sposobem zdobycia komiksow francuskich, nierzadko az 2 w jednym numerze
Eastman leci teraz pod publiczke, a typowy HM to wg definicji jednego amerykanca z forum HM = "sci-fi, violence and bimbos" .......... az rece opadaja.
obawiam sie ze HM nie wroci jednak do dawnej swietnosci, gdyz w obecnej postaci po prostu sie sprzedaje
-
Niechaj by i była ta "fantastyka,przemoc i bimbały",to linia programowa niezmienna pismu od początku.Dla mnie jednak liczy się przede wszystkim dobry rysunek(często odpuszczam braki scenariuszowe właśnie dla atrakcyjnej kreski), a coraz trudniej o taki w obecnym HM.Poziom trzyma 1,góra 2 opowieści-reszta jest zazwyczaj jakaś dziwna,często półprofesjonalna,przypominająca komiksy undergroundowe.Od HM nie tego oczekuję.Za mało twórców z górnej półki...
Jednak gdyby HM był w Empiku tańszy,pewnie też bym kupował...Jak się nie ma co się lubi...
-
Jednak gdyby HM był w Empiku tańszy,pewnie też bym kupował...Jak się nie ma co się lubi...
Kupuj przez Allegro, jest tam paru ludzi, którzy opychają numery stare, jak i świeżuteńkie po 10-20 zł. I nie jest to (tym razem :)) autoreklama...
-
mam wszytkie numery hm od 80 r a od 5 lat prenumeruje tem magazyn w samym usa i wychodzi mnie 6zl za numer!! przynacie to nie jest duzo kasy - potrzeba tylko karta master lub visa ktora mozna stosowac na caly swiat jednarozowo wywalic 60 pare dolcow, a ostanio nawet mniej i macie spokoj
nie placicie nic za przesylke, a hm docier do mnie wczesniej niz do empikow
wiec jednym slowem oplacalny biznes
co do poziomu hm to od polowy lat 80 tych kiedy estman stanal przed wyborem byc a nie byc zmieniono formule pisma na taka jaka mamy do dzis - osbiscie uwazam ze nie jest wcale taka zla - zbyt idealizujemy przeszlosc
swoja droga estman ma na glowie inny problem do tej pory on mial wlasciwe monopol (poza fantagraphic books) na komiks europejski
teraz takowy promuje amrykanski oddzial humanoid
jestem natomist ciekaw jak skonczy sie przygoda estmana z manga i anime - cos ostanio wiele miejsca poswiecil cowboy bebopowi
i walil achy i ochy na animatrixem
tyle
-
a od 5 lat prenumeruje tem magazyn w samym usa i wychodzi mnie 6zl za numer!! przynacie to nie jest duzo kasy - potrzeba tylko karta master lub visa ktora mozna stosowac na caly swiat jednarozowo wywalic 60 pare dolcow, a ostanio nawet mniej i macie spokoj
...6 dolców za numer, chciałeś powiedzieć?
http://www.heavymetal.com/category.cfm?category=Subscribe
Chyba że masz jakąś tajną broń, to pokażpokażpokaż 8)
-
powiedzialem 6 zl
jebnolem sie przyznaje
10 zl
wychodzi
w mojej prenumeracie
jak zakupisz prenumerate na 3 lata
natomist 6-7 zł zl wychodzi w nowej ofercie
maja nowa subskrypcje za 80 dolcow
dostaniesz dwumiesiecznik heavy metal przez trzy lata czyli 18 numerow
plus 18 numerow wydan specjalnych
wiec stary karta master lub visa i naprzod
good luck
odpowiedni druczek znajdziesz w kazdym wydaniu hm
-
pefrfekt przejrzalem twoj odnosnik
do subskrypcji
i wiesz powiem ci ze mam tajna bron :)
tam sa jakies kosmiczne sumy
ja co trzy lata wysylam druczek
ktory znajde w ostanim hm
gdzie nie ma podzialow na odbiorcow z usa, canady itd
i wiesz co nigdy nikt sie nie doczepil
a z konta potracili tylko 60 dolcow (oczywiscie w zlotowkach i po kursie)
i hm dostaje regularnie
innymi slowy olej net wypelnij druczek
i tyle :)
oto tajna bron :)
-
Na ostatnim druczku jest już podział: "Foreign: Add $15 extra for each year."
Ale gdyby nie było, to Eastman po zalewie zamówień z Polski walnąłby pewnie pięścią w stół i stwierdził, że starczy tego dobrego :)
Jednak nawet gdy doliczyć tę opłatę za przesyłkę, to prenumerata trzyletnia (36 numerów) i tak wychodzi dużo lepiej, niż analogiczna oferta z netu: $118,90 kontra $163,90. Zawsze można też spróbować na chama ominąć podział USA/reszta i wysłać stary kupon :)
-
jaosobiscie tak zrobie jak mi sie za 1 roczek prenumeratka skonczy
-
a ja na znak protestu przeciw mydelkom wysuszajacym skore nie kupilem ostatniego HM, tego z Druuna, mecza mnie juz te gigantyczne cycki i nudny jak p***a pomysl na przygode - podobno numery z druuuuna sa numero uno w sprzedazy, co tylko udowadnia jak plytcy sa ludzie, modofok! :D
-
To jest to co nudziło mnie już wcześniej. Trochę fajnych rzeczy i za dużo wypełniacza, dzięki któremu można te fajne rzeczy sprzedać w jako takim nakładzie.
I dlatego na znak protestu w ogóle nie kupuję HM.
-
ja pójdę chyba nawet dalej i pozbędę się większości HM
-
auć, drastik. :verysad:
-
ja pójdę chyba nawet dalej i pozbędę się większości HM
hetnie otkupie te szmiece :)
-
ostatnio w empiku miałem dylemat MAD czy HM ....wybrałem to pierwsze....do teraz bolą mnie mięśnie śmiechu
-
ostatnio w empiku miałem dylemat MAD czy HM ....wybrałem to pierwsze....do teraz bolą mnie mięśnie śmiechu
No tak... mądry Polak po szkodzie. Następnym razem zapewne wybierzesz mniej bolesne rozwiązanie, czyli HM ;) :)
-
HM czytam od lat i faktem jest, że jest to już inny magazyn niż kiedyś. Rację ma zarówno Sqty, jak i Stary ale Nowy. Ale czasy, gdy pod okładką byli jedym tchem Moebius, Druillett, Nino, Sch**iten i inni "wielcy" juz minął. Zgadza się - wypelniacza jest czasem trochę za dużo. Ale - nie wiem, czy się ze mną zgodzicie - shorty są od jakiegoś czasu coraz lepsze, a i glówne historyjki są na przyzwiotym poziomie (chociazby "Yiu"). Dla mnie HM ma jedną niezaprzeczalną zaletę - ze wzgledu na swoją formule pozwala na poznanie tworczosci rysownikow zupelnie lub też prawie u nas nieznanych (chociażby z Pd Ameryki) i coś z tego wybrać dla siebie. Ja w ten sposob znalzalem dla siebie komiksy np. Miguleangelo Prado lub O`Grojewskiego o ktorych w Polsce nie przeczytalem jak dotąd ani słowa. Kolekcjonując HM można też zgromadzić w kolekcji przyklady tworczości poszczegolnych, ciekawych rysownikow, skoro wszystkich interesujących komiksów wydawanych w świecie mieć nie można :(
Pozdrawiam. Irek
-
Ale trzecia Yiu byla troche za "szybka", przyznasz chyba Ireneuszu?
-
Ale trzecia Yiu byla troche za "szybka", przyznasz chyba Ireneuszu?
Zgadzam się w pelni. Trochę mnie zawiodła, chcociaż nadal jest tam ten rysunkowy "monumentalizm" świata przestawionego, ktory mnie ujął w czesci I.
-
Kurczę, koniec. Za dużo już tych wypełniaczy, beznadziejnych shortów i miernych opowiadań. Rezygnuję z prenumeraty HM :wall:
-
Regulator dwa - tez nie powala. Choc ten short Winter. jakby go rozwinac troszke, bylby w klimacie francuskich komiksow hist. - podobaja mi sie tacy rycerze w sniegu :)
-
Zgadam się. Regulator- dość sprawnie narysowane, trzyma klimat i ...nic więcej. Kolejna sensacyjka, tyle tylko, że w barwach steampunku. Dla mnie to zdecydowanie nie wystarczy. Podobnie oceniam Magikę z tym jeszcze, że historyjka choć ma dość ciekawy początek, wkrótce staje się po prostu debilna.
Shorty: regularnie pojawiają się Goupil i Walter (dwa prawie w każdym numerze) - beznadzieja, trudno już na to patrzeć. Nawet Pahek, którego dość lubię pojawia się coraz rzadziej. Parę lat temu drukowany był jeszcza Caza, czasem Manara. Treaz nic z tych rzeczy. Za to coraz częściej są jacyś beznadzieni Włosi np. Bocchio, u którego wyraźnie widać braki w rysunku, albo Pontrelli, który coś chyba za dużo Sin city czytał.
Dobra, dość wylewania żółci. Powspominajmy trochę.
2 dope - pamiętasz shorty Jose M Beroy`a? Dal mnie - pierwsza klasa.
-
Kurczę, koniec. Za dużo już tych wypełniaczy, beznadziejnych shortów i miernych opowiadań. Rezygnuję z prenumeraty HM :wall:
hehe
nie żałuj
i tak długo wytrzymałeś
-
Ale wciąż naiwnie wierzę, że coś w końcu się zmieni. Teraz nawet na stronie w necie spis treści z podaniem autorów w bieżącym numerze podają.
Ale jak widzę reklamy "nowości" w albumach to robi mi się słabo... :bite:
-
Czy ktoś widział zapowiadany na marzec w styczniowym numerze HM komiks "Borgia" Jodorowsky'ego i Manary?
P.S.
Styczniowy numer HM IMHO nieco lepszy. I mała sensacja: powrócił Arthur Suydam.