-
Wydawca magazynu "Arigato" poinformował, że bierze się za wydawanie komiksów i chodzi tu nie o tytuły mangowe. Jeśli kierować się informacjami na ich fejsie https://www.facebook.com/StudioLain (https://www.facebook.com/StudioLain) to pierwszym tytułem będzie ABC WARRIORS: BLACK HOLE, w którym maczał chyba palce sam Bisley. Ja czekam z niecierpliwością.
-
Ciekawe, ciekawe. Przyda się kolejny wydawca na rynku, bo dziś mało kto wydaje komiksy. :roll: A tak serio, to chyba ten tytuł:
http://www.amazon.fr/ABC-Warriors-The-Black-Hole/dp/1907519920/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1399643431&sr=8-1&keywords=abc+warrior+black+hole
Jeszcze z dwa lata temu ucieszyłbym się, ale dziś tyle tych komiksów wychodzi, spełniają się moje marzenia w postaci Wież Bois-Maury, Parkera, Durango i wielu innych. Zobaczymy co jeszcze wydadzą.
-
A ja się cieszę i to dużo bardziej niż z wymienionych przez Ciebie pozycji. Mimo iż wydawców jest sporo, to tego typu tytułów jest u nas jednak mało. Zbyt małe zróżnicowanie. A od ABC Warriors już niedaleko do Dredda, czego sobie i wszystkim życzę.
-
Pat Mills i Simon Bisley - musi byc dobrze!
-
A od ABC Warriors już niedaleko do Dredda, czego sobie i wszystkim życzę.
Tak, pomyślałem o tym. Dredda chciałbym, zwłaszcza tego Briana Bollanda. Na pewno jestem ciekaw co tam jeszcze zapowiedzą. Co do ABC Warriors: Black Hole, to jeszcze zdecyduje po przeczytaniu recenzji. Zraziłem się do Bisley'a po Czterech Jeźdzcach Apokalipsy.
-
Zraziłem się do Bisley'a po Czterech Jeźdzcach Apokalipsy.
Nie bardzo rozumiem. Moim zdaniem graficznie było kapitalnie. To co prawda nie "Lobo" czy "Za garść posoki" ale nadal Bisley w świetnej formie.
-
ABC Warriors to poczatki Bisleya. Kreska o wiele lepsza niz w 4 Jezdzcach Apokalipsy.
-
Hmmm niezla niespodzianka, trzeba bedzie przyjrzec sie blizej temu wydawnictwu.
tez bym sie ucieszyl z publikacji po polsku takich case filesow z dreddem :razz:
pzdr
-
Nie bardzo rozumiem. Moim zdaniem graficznie było kapitalnie.
Nie dla mnie. A fabularnie jeszcze gorzej. Szalałem na punkcie Bisley'a w czasach TM-Semic, dzięki Batman/Judge Dredd i Lobo. Może na zbyt wiele liczyłem sięgając po Jeźdźców, bardzo się rozczarowałem.
-
Jest nowa notka na fejsie. Studio Lain podpisało umowę z wydawnictwem 2000AD na wydanie kilku tytułów. Innymi słowy jest też spora szansa na Dredda. A może nawet Slaine (też chyba jest z tego wydawnictwa).
-
Jest nowa notka na fejsie. Studio Lain podpisało umowę z wydawnictwem 2000AD na wydanie kilku tytułów. Innymi słowy jest też spora szansa na Dredda. A może nawet Slaine (też chyba jest z tego wydawnictwa).
Slaine jest z tego wydawnictwa, ale to nie jest dobry komiks. To, co najlepsze, czyli "Rogaty Bóg" już wyszło po polsku. Resztę można sobie darować.
-
Mimo wszystko bym się nie obraził gdyby wydano go powtórnie, nawet w zakresie w jakim zrobił to Egmont.
-
Bożena! A właściciel to ziomek z mojego rodzinnego miasta! Zatem jeszcze mocniej życzę mu powodzenia w doborze tytułów!
-
Bożena! A właściciel to ziomek z mojego rodzinnego miasta! Zatem jeszcze mocniej życzę mu powodzenia w doborze tytułów!
Jak Masz kontakt to Podpytaj przy okazji co biorą w tym roku na tapetę :smile:
-
Slaine jest z tego wydawnictwa, ale to nie jest dobry komiks. To, co najlepsze, czyli "Rogaty Bóg" już wyszło po polsku. Resztę można sobie darować.
Mnie Slaine jakoś nie zachwycił. W ogóle fantasy to nie moje klimaty, choć dobry tytuł raczej docenię. N.N. a ten ABC Warrior: Black Hole dobry?
-
A "Slaine book of invasions" ?? Czytał ktoś może ? Graficznie prezentuje się bardzo dobrze.
-
a ten ABC Warrior: Black Hole dobry?
Ma wysokie noty, chociażby tutaj http://www.goodreads.com/book/show/3115354-the-a-b-c-warriors (http://www.goodreads.com/book/show/3115354-the-a-b-c-warriors)
Na amazonie też same pochlebne opinie.
Jeszcze cytując nową odpowiedź z fejsa: " drugi tytul to bedzie nowsza propozycja w klimatch hellboya i ligi niezwyklych dzentelmenow" (pisownia oryginalna). Ciekawe o jaki tytuł chodzi? A tak poza tym to w ofercie tego wydawnictwa jest przecież sporo mniej znanych komiksów Moorea.
-
Mnie Slaine jakoś nie zachwycił. W ogóle fantasy to nie moje klimaty, choć dobry tytuł raczej docenię. N.N. a ten ABC Warrior: Black Hole dobry?
Komiks był oryginalnie drukowany w odcinkach w "2000 A.D.", co powoduje, że całość dzieli się na kilkustronicowe epizody. Te są rysowane przez dwóch rysowników, często na zmianę. Bisley w naprawdę wysokiej formie (był wtedy "na dorobku" - musiał się starać). Rysunki S.M.S. nie każdemu się spodobają. Opowiedziana historia naprawdę pojechana: bohaterami są super-hiper roboty bojowe, którym towarzyszy zakochana w jednym z nich dziewczyna. Roboty zostały przez twórców obdarzone dziwacznymi kształtami i pokręconymi charakterami. (pamiętam, że jeden słuchał Doorsów, kiedy ruszał do akcji). Mi się podobało. Nawet szalenie. Osobie, której pożyczyłem ten komiks kilka lat temu też się spodobał, bo nie oddała. Kilka razy byłem o krok, by to sobie kupić ponownie. Teraz się cieszę, że tego nie zrobiłem, bo kupię po polsku.
Ten komiks musi być wydany w dużym formacie, inaczej do czytania będzie potrzebna lupa.
Okładka, do której był tu link, jest wyjątkowo niedobra.
-
Dzięki za zachętę. To jednak będzie trzeba kupić.
-
Jeszcze cytując nową odpowiedź z fejsa: " drugi tytul to bedzie nowsza propozycja w klimatch hellboya i ligi niezwyklych dzentelmenow" (pisownia oryginalna). Ciekawe o jaki tytuł chodzi?
pachnie mi to Necronauts (https://en.wikipedia.org/wiki/Necronauts)
-
pachnie mi to Necronauts (https://en.wikipedia.org/wiki/Necronauts)
Obejrzałem przykładowe plansze. Rysunki wspaniałe, a i tematyka widzę, że bardzo mi bliska. Jeśli ktoś czytał, to niech skreśli parę słów o tym tytule.
-
Black hole to volume 2. Można czytać bez pierwszego tomu? Sprawdziłbym to dla samego Bisleya.
-
wyglada ma to, ze to taki komiks o pojechanych transformersach :razz: , moze byc niezle
pzdr
-
Jeden z komiksów ze Studia Lain to Absalom: Ghosts of London!
(https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/q71/s720x720/10303956_659388127473567_4902007881626096422_n.jpg)
Źródło: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=659388127473567&set=a.644451418967238.1073741828.620254051386975&type=1 (https://www.facebook.com/photo.php?fbid=659388127473567&set=a.644451418967238.1073741828.620254051386975&type=1)
-
Hej
Wpadłem właśnie założyć wątek o wydawnictwie, ale widzę, że fani są czujni. :smile: Będziemy na bieżąco informować o projektach. Można też śmiało zadawać pytania. Dzięki za zainteresowanie!
Na początek dwa tytuły:
ABC Black Hole
Absalom
Nakłady będą malutkie, kolekcjonerskie. Format wydania taki jak oryginalny, ale ceny nie będą zaporowe.
Rozpoczęliśmy tłumaczenie tych tytułów.
pozd
-
Witamy na pokładzie!
Patrząc na kadr z Absalom, czuję się zainteresowany.
-
Hej
Wpadłem właśnie założyć wątek o wydawnictwie, ale widzę, że fani są czujni. :smile: Będziemy na bieżąco informować o projektach. Można też śmiało zadawać pytania. Dzięki za zainteresowanie!
Na początek dwa tytuły:
ABC Black Hole
Absalom
Nakłady będą malutkie, kolekcjonerskie. Format wydania taki jak oryginalny, ale ceny nie będą zaporowe.
Rozpoczęliśmy tłumaczenie tych tytułów.
pozd
Hej :)
A kiedy planujecie premiere? Na MFK, wczesniej, pozniej?
I gdzie beda dostepne Wasze tytuly? Skoro naklady beda nieduze to pewnie nie bedzie szans na szersza dystrybucje.
Planujecie jakies preordery na te tytuly z jakas fajna cenowa promocja przy zakupie dwoch?
-
Wszyscy przekonują nas by szykować premiery na Łódź, ale chyba wypuścimy przynajmniej jeden tytuł wcześniej.
Dystrybucja - zamówienia u nas (cena razem z wysyłką taka jak w sklepach) i wszystkie polskie sklepy komiksowe.
Jeszcze nie myśleliśmy o żadnych wash and go :)
pozd
-
Wszyscy przekonują nas by szykować premiery na Łódź, ale chyba wypuścimy przynajmniej jeden tytuł wcześniej.
Dystrybucja - zamówienia u nas (cena razem z wysyłką taka jak w sklepach) i wszystkie polskie sklepy komiksowe.
Jeszcze nie myśleliśmy o żadnych wash and go :smile:
pozd
Jak wczesniej to super :)
A co do ceny: czyli jak komiks X bedzie u Was kosztowal Y, to w sklepie Z rowniez bedzie mial cene Y, biorac pod uwage rabat sklepu Z (np. 25%)?
-
Co do ceny w sklepach - ustaliliśmy już formę współpracy - ceny nie specjalnie powinny się różnić.
-
A będzie można zakupić i odebrać komiks osobiście w Iławie? :)
Tylko kiedy znów ja tam zagoszczę...
-
Odebrać będzie można, ale kasa i tak musi pójść przelewem
bo inaczej ożenią nam kasę fiskalną ;)
-
Looz.
Spiszę się w tym temacie z Wami jak już będzie bliżej pojawienia się tytułów na rynku :)
-
Jeszcze chwil kilka i będzie stronka w pełni radująca oczy czytelników: http://studiolain.pl/ (http://studiolain.pl/)
-
Melduję, że zakończyliśmy tłumaczenie ABC WARRIORS :smile: Kolega Jacek rusza z tłumaczeniem Absoloma :smile:
-
Melduję, że zakończyliśmy tłumaczenie ABC WARRIORS :smile: Kolega Jacek rusza z tłumaczeniem Absoloma :smile:
A kiedy trafi on do nas?
-
A oto okładka polskiej edycji ABC WARRIORS.
(https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10457847_692741444138235_2758144654553928006_n.jpg)
-
kolejny ciekawy komiks, kurcze jak zyc :biggrin: :razz:
same dobre newsy ostatnio, to chyba sen
pzdr
-
Tłumaczenie skończone! Przeszło już korektę, zostały "tylko" skład i druk. Kto wie, może przy pomyślnych wiatrach ABC Warriors trafi do dobrych sklepów komiksowych jeszcze w wrześniu.Będzie co czytać - na 120 stronach komiksu było ponad dziesięć tysięcy słów.
-
Dobra wiadomość, oby jak najwięcej Bisleya.
-
bisley extra, bardzo czekam na ten komiks
ale scenariusz Pata Millsa..ech, czekam pełen obaw,
tego Pana czytałem Slaine'a i Requiem i od strony scenariusza było żałosnie
choć w obu przypadkach grafika stała na wysokim poziomie, to nie dawało się tego czytać :sad:
mam nadzieję że ABC Warriors zaprezentują nam talenty Pana Millsa w lepszym świetle?
Ktoś czytał i powie coś na temat poziomu scenariusza?
-
Probowalem w oryginale i nie dalem rady dotrzec do konca. Nie twierdze, ze ten komiks jest do bani, ale mi zdecydowanie nie podeszdl.
Trzymam na polce tylko dlatego, ze rysowal to (w wiekszosci) Bisley, ktorego uwielbiam.
-
Czyli jednak tu też Pat Mills prezentuje swój stały "dobry" poziom.
Ale skoro graficznie to miód to i tak trzeba bedzie przynajmniej obejrzeć
-
Tak prezentuje się pierwsza strona z komiksu z polskim liternictwem:
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/p526x296/10547196_704389512973428_2129755293011646594_o.jpg)
źródło: https://www.facebook.com/StudioLain/photos/a.644451418967238.1073741828.620254051386975/704389512973428/?type=1
-
Prezentuje się ciekawie. Poczekamy, zobaczymy. Inicjatywa jak najbardziej godna pochwalenia.
-
Probowalem w oryginale i nie dalem rady dotrzec do konca. Nie twierdze, ze ten komiks jest do bani, ale mi zdecydowanie nie podeszdl.
Trzymam na polce tylko dlatego, ze rysowal to (w wiekszosci) Bisley, ktorego uwielbiam.
Ja z tego samego powodu trzymam ciągle Za garść posoki i FAKK2 :biggrin:
A ABC pewnie i tak znajdzie swoje miejsce obok nich.
-
Przykładowe plansze polskiej wersji językowej ABC WARRIORS CZARNA DZIURA
https://www.facebook.com/StudioLain (https://www.facebook.com/StudioLain)
pozd :smile:
-
Podawaliście już gdzieś cenę, bo nie przypominam sobie żadnej informacji?
-
Podawaliście już gdzieś cenę, bo nie przypominam sobie żadnej informacji?
54,50 w HC, format A4. Moim zdaniem bardzo dobra cena.
-
no faktycznie ladna cena
pzdr
-
Trzeba dodac, ze te 54,50 to juz z wysylka. I cena robi sie jeszcze lepsza :)
-
tak, ale z wysyłką tylko u nas taka cena - po prostu zapłacimy za paczuszki z marży dla sprzedawców
-
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/252541-abc-warriors-czarna-dziura
Jest i równe 50 :wink:
-
A jak z dostępnością? Tylko gildia? Czy inne sklepy komiksowe też (atomcomics itp)? O dyskonty nawet nie pytam skoro nawet Muchy na to nie stać ;)
-
Zapewne tylko gildia i być może incal, przy nakładzie 500 egzemplarzy jest to zrozumiałe. Na początku zastanawiałem się nad zakupem, ale teraz chętnie zapoznam się z premierowym tytułem od wydawnictwa.
-
Bardzo fajnie, chętnie się zapoznam. Przy okazji przykładowych plansz jedna rzecz rzuciła mi się w oczy. Na samej pierwszej stronie 5 razy jest dzielenie wyrazów w dymkach/ramkach, w miejscach, gdzie na pierwszy rzut oka nie było to konieczne. Ciekaw jestem jak będzie z tłumaczeniem i redakcją.
-
We wszystkich sklepach komiksowych będzie dostępny.
Co do dzielenia wyrazów - indesign ma swoje wady i zalety, utrzymanie stalej rownej czcionki niesie pewne ograniczenia, uklad tekstu w ramce tez - nikt kto czytal ten komiks w wersji pl nie widzial w tym problemu - patrzac na inne komiksy wydane u nas - nie widze roznicy w skali :smile:
-
Kiedy bedzie mozna zamawiac z Waszej strony? : )
W przypadku 2 i wiecej egzemplarzy kwota sie delikatnie zmieni? czy 54,5x2 itp.?
-
Co do dzielenia wyrazów - indesign ma swoje wady i zalety, utrzymanie stalej rownej czcionki niesie pewne ograniczenia, uklad tekstu w ramce tez - nikt kto czytal ten komiks w wersji pl nie widzial w tym problemu - patrzac na inne komiksy wydane u nas - nie widze roznicy w skali :smile:
Spoko, nie przejmuj się. To tylko takie moje czepialstwo i skrzywienie zawodowe. Nikomu nie będzie to przeszkadzać.
-
Z komentarzy na fejsie wynika, że będzie w przyszłości Alan Moore. Jaram się.
-
We wszystkich sklepach komiksowych będzie dostępny.
Co do dzielenia wyrazów - indesign ma swoje wady i zalety, utrzymanie stalej rownej czcionki niesie pewne ograniczenia, uklad tekstu w ramce tez - nikt kto czytal ten komiks w wersji pl nie widzial w tym problemu - patrzac na inne komiksy wydane u nas - nie widze roznicy w skali :smile:
Mimo wszystko jest to częste w małych wydawnictwach a rzadkie w większych. Czemu?
-
nie zauwazam tej reguly - patrze wlasnie na egmont i hachette :smile: , ale moze maly moze wiecej :wink:
przy zamowieniu 2 numerow od nas nie wiem czy cena będzie nizsza, jeśli okaze sie, że wysylka będzie tansza dwóch sztuk to pewnie tak :smile: , ale roznice w cenie pewnie nie będa wtedy duze, bo to ciezkie cudo :smile:
jak zamawiac u nas - podamy na stronie w przyszlym tygodniu - na pewno damy znac tez tu na forum
ale bedzie to dzialac jak przy magazynie arigato
wplata na konto - podanie adresu w tytule przelewu i tyle :smile:
-
Bardzo dobrze, że celujecie w tytuły uznanych twórców. Trzymam kciuki za dobrą sprzedaż ABC Warriors i liczę na kolejne komiksy.
-
Plan tajny jest taki
- jeden komiks znanego twórcy i jedna pozycja bedaca nowoscia na rynku no i według nas warta uwagi
to plan jesli chodzi o 2000ad
natomiast w przypadku innych wydawnictw jeszcze knujemy
wszystko bedzie zalezec od tego czy mimo jednak ograniczonej dystrybucji
wydawane komiksy beda sie sprzedawac
nie ukrywajmy - gdby ABC mialo np trafic do Empiku jego cena bylaby znacznie znacznie wyzsza
-
Mam nadzieję, że w przyszłym roku Alan Moore z 2000AD.
A jeśli chodzi o inne wydawnictwa to jest sporo rzeczy, których u nas nie wydano (Hombre, mnóstwo komiksów Jodorowskiego) albo które porzucono wskutek upadku wydawnictw (np Wody Morteluny). Gdyby coś z tego udało się wydać to byłbym wniebowzięty.
-
Raczej beda to nowe rzeczy
duzo s-f i fantastyki
z Azji i Europy
to plan co do innych wydawnictw :smile:
w planie sa tez nowe prace kilku znanych w Polsce tworcow :smile:
ale to plany, szybko sie okaze jak to bedzie z naszymi komiksami
wiec nie ma co sie napalac :smile:
nasz biznesplan jest prosty jak ...
wychodzimy na zero na wydanym tytule i w tym momencie kupujemy nowa licencje i puszczamy kolejny komiks :smile:
-
Ja z 2000AD najbardziej liczę na Dredda rysowanego przez Bollanda, oraz dwa komiksy Alana Moora, D.R. & Quinch oraz The Ballad of Halo Jones. Będą? 8)
-
z Dreddem Bollanda jest ten kurna problem - ze sporo jego prac to czesc historii wiekszych - taki okres w 2000ad ze 2 rodzialy robil ten, dwa rozdzialy tamten - widzialem ze IDW chyba zebralo jego komplet prac wydajac mega wielki TPB - nie wiem jak sie to czyta, nie wyobrazam sobie pociachanych tych historii - tez lubie jego Dredda :smile:
Z rzeczy, ktore chcialbym wydac, a nikt ich nie kupi :wink: - to komplet Nemessis - swietni tworcy przy tym robili :smile:
Alana Moora to nawet 3 komiksy MOZE wydamy - jak sie nam sprzeda Absalom i ABC :smile:
poki co to jednak sa wszystko rzeczy palcem na wodzie :smile:
-
A może "Rogue Trooper"i "Slaine"?
A "Nemesis" to ten komiks? http://en.wikipedia.org/wiki/Nemesis_the_Warlock (http://en.wikipedia.org/wiki/Nemesis_the_Warlock) Jeśli tak, to ja bym kupił na 100 procent.
-
Alana Moora to nawet 3 komiksy MOZE wydamy
No to tą trzecią będzie The Complete Alan Moore Future Shocks. Super!
Co do Dredda, fajnie jakbyście cokolwiek dobrego wybrali, niekoniecznie samego Bollanda, skoro tak to wygląda.
I jeszcze Rogue Trooper!
-
maxium ten :)
tam sa takie jazdy m.in.
http://2.bp.blogspot.com/-cI-8zEtABcQ/TbcWoNaPdwI/AAAAAAAAAIc/yrNbRE0puyw/s1600/Scan10006.JPG
https://2000ad.files.wordpress.com/2014/05/tumblr_lreaovfuu61qzxyfpo1_500.jpg
:)
Slaine - no pewnie ze jest na tapecie...
ale panowie, serio nie ma co sobie robic smaku
nie wiadomo jak to bedzie...
-
ale panowie, serio nie ma co sobie robic smaku
nie wiadomo jak to bedzie...
Liczymy, że będzie dobrze. W sumie szkoda, że nie zaczęliście od komiksów Alana Moore, bo pewnie rozeszłyby się błyskawicznie.
-
tam sa takie jazdy m.in.
http://2.bp.blogspot.com/-cI-8zEtABcQ/TbcWoNaPdwI/AAAAAAAAAIc/yrNbRE0puyw/s1600/Scan10006.JPG (http://2.bp.blogspot.com/-cI-8zEtABcQ/TbcWoNaPdwI/AAAAAAAAAIc/yrNbRE0puyw/s1600/Scan10006.JPG)
https://2000ad.files.wordpress.com/2014/05/tumblr_lreaovfuu61qzxyfpo1_500.jpg (https://2000ad.files.wordpress.com/2014/05/tumblr_lreaovfuu61qzxyfpo1_500.jpg)
:smile:
Fajnie mieć, chociażby dla rysunków. Moim zdaniem przepiękne (jakbym oglądał prace Grzeszkiewicza, on też ma podobny mroczny styl). Nie zastanawiać się, tylko wydawać. Myślę, że nabywcy się znajdą a te 500 egzemplarzy "ABC Warriors" spokojnie wyprzeda się w miesiąc.
A że "Nemesis The Warlock" to musi być kawał świetnego komiksu, niech świadczą noty na goodreads http://www.goodreads.com/book/show/1077382.The_Complete_Nemesis_The_Warlock (http://www.goodreads.com/book/show/1077382.The_Complete_Nemesis_The_Warlock)
-
Chcialem na poczatek wydac komiks Bisleya bo on sprawil, ze sie zakochalem w 2000AD:)
A Absaloma, zeby dac tez jakas nowosc - a ten komiks bardzo mi sie spodobal :smile: Miks Hellboya i Ligii z mega brytyjskim smaczkiem, cos jak serial Utopia na tle amerykanskich seriali :wink:
Nie przecenialbym tego Moora tak :wink:
ale troszke zaluje bo ksiazka o nim bedzie i mozna bylo zgrac to :sad:
Fajnie mieć, chociażby dla rysunków. Moim zdaniem przepiękne (jakbym oglądał prace Grzeszkiewicza, on też ma podobny mroczny styl). Nie zastanawiać się, tylko wydawać. Myślę, że nabywcy się znajdą a te 500 egzemplarzy "ABC Warriors" spokojnie wyprzeda się w miesiąc.
A że "Nemesis The Warlock" to musi być kawał świetnego komiksu, niech świadczą noty na goodreads http://www.goodreads.com/book/show/1077382.The_Complete_Nemesis_The_Warlock (http://www.goodreads.com/book/show/1077382.The_Complete_Nemesis_The_Warlock)
Swietny - zbiorczy 1 tom wyprzedany w Anglii - osiaga teraz duze ceny na amazonie
Niestety autor tych akurat grafik nie zyje
ciezko chorowal - pojechal chyba do holandii - zeby dokonac eutanazji
ta chorobe widac bylo jego pracach
jest film dokumentalny o tej jego podrozy
-
Nie przecenialbym tego Moora tak :wink:
Moorea nie da się przecenić. Egmont nie bez przyczyny do niego wraca. Moim zdaniem są dwaj scenarzyści gwarantujący świetną sprzedaż: Moore i Jodorowsky.
BTW Jak nazywał się autor tych podlinkowanych grafik? Właściwie ta smutna historia sprawia, że ten komiks jest jeszcze bardziej wyjątkowy.
-
Moorea nie da się przecenić. Egmont nie bez przyczyny do niego wraca. Moim zdaniem są dwaj scenarzyści gwarantujący świetną sprzedaż: Moore i Jodorowsky.
Nie gwarantują. Patrz Potwór z Bagien albo Megalex.
Żeby pozostać w wątku - będziecie na MFKiG?
-
Nie gwarantują. Patrz Potwór z Bagien albo Megalex.
Gwarantują. O "Potworze z bagien" mówiono już dziesiątki razy. Egmont zarżnął tę serię na własne życzenie. Gdyby teraz wypuszczono ją ponownie, to założę się że niedługo trzeba by było robić dodruk.
Sprawy "Megalexa" nie znam ale przeglądając forum, natrafiłem na same pochlebne opinie o tej serii. Problem nie leżał więc po stronie komiksu.
-
Niestety w Łodzi nas zabraknie fizycznie
praca - trzeba zarabiac na komiksy :wink: - nie pozwoli
ostatni raz byłem na festiwalu z 15 lat temu :smile:
czlowiek zasuwal bo tylko tam ziny mozna bylo kupic i nielegalne wydania :smile:
ale ABC beda na stoisku gildii :smile:
maximum
http://en.wikipedia.org/wiki/John_Hicklenton (http://en.wikipedia.org/wiki/John_Hicklenton)
Lubie i Moora i pana J :smile:
Mnie nie musisz przekonywac - ja bym wydal mase komiksow :smile:
jest pytanie czy beda kupujacy :smile:
-
http://en.wikipedia.org/wiki/John_Hicklenton (http://en.wikipedia.org/wiki/John_Hicklenton)
Dzięki za link. Nie znałem, a jestem pod wrażeniem rysunków. Naprawdę wielki talent, spokojnie można porównać do Bisleya w najwyższej formie.
Musicie wydać "Nemesis The Warlock". Jednego klienta już macie :smile: A wiem, że na forum jest więcej osób kochających takie klimaty.
No a poza tym trzeba zrównoważyć ten napływ frankofońskich serii na naszym rynku. Czasem chce się już od nich rzygać.
BTW 2000AD to chyba odpowiednik amerykańskiego "Heavy Metal" jeśli dobrze pamiętam?
-
2000AD nie ma nic wspolnego z HM
to magazyn ktory rozwijal sie oddzielnie
a ktory wymyslil Pat Mills
Zdarzalo sie HM drukowal cos tam autorow zwiazanych z 2000AD
ale przedrukow serii z magazynu nie bylo
-
Lubie i Moora i pana J :smile:
Mnie nie musisz przekonywac - ja bym wydal mase komiksow :smile:
jest pytanie czy beda kupujacy :smile:
Będą, będą, wystarczy, że zatrudnisz jednego znawcę rynku, który gwarantuje świetną sprzedaż ;)
-
2000AD nie ma nic wspolnego z HM
Może poza czasem powstania i tematyką. Ale rzeczywiście, coś mi się chyba pomyliło. Czytałem zagraniczne fora, na których porównywano wydania 2000 AD z tymi z Heavy Metalu i stąd może mój błąd.
-
"Heavy Metal" to anglojęzyczny odpowiednik francuskiego "Metal Hurlant", może stąd ta pomyłka.
-
maximum
http://en.wikipedia.org/wiki/John_Hicklenton (http://en.wikipedia.org/wiki/John_Hicklenton)
Ale dokument byl o kims innym. Ogladalem kiedys dokument z udzialem Terry'ego Pratchetta, ktory towarzyszly choremu gosciowi - Peterowi Smedleyowi w jego podrozy do Szwajcarii w celu dokonania eutanazji. Dokument wywolal fale komentarzy w Brytyjskich mediach. http://topdocumentaryfilms.com/terry-pratchett-choosing-to-die/ Hicklenton zmarl w tej samej klinice, co Smedley.
@ studio_lain: ja biore w ciemno generalnie wszystko co wydacie poki co :) brakowalo takiej oferty na naszym rynku.
-
Gwarantują. O "Potworze z bagien" mówiono już dziesiątki razy. Egmont zarżnął tę serię na własne życzenie. Gdyby teraz wypuszczono ją ponownie, to założę się że niedługo trzeba by było robić dodruk.
Sprawy "Megalexa" nie znam ale przeglądając forum, natrafiłem na same pochlebne opinie o tej serii. Problem nie leżał więc po stronie komiksu.
Niedawno udało mi się dopaść na allegro drugą część POTWORA. Świetna rzecz. Może kiedyś ktoś wznowi serię.
-
Gwarantują. O "Potworze z bagien" mówiono już dziesiątki razy. Egmont zarżnął tę serię na własne życzenie. Gdyby teraz wypuszczono ją ponownie, to założę się że niedługo trzeba by było robić dodruk.
Sprawy "Megalexa" nie znam ale przeglądając forum, natrafiłem na same pochlebne opinie o tej serii. Problem nie leżał więc po stronie komiksu.
zgodzę się. problem nigdy nie leży po stronie komiksu, tylko wynika z faktu, że NIE KUPUJE GO ZBYT DUŻO OSÓB.
skąd Ty bierzesz te swoje "Egmont zarżnął tę serię na własne życzenie"? Myślisz, że jakby seria się sprzedawała to by zaprzestano jej wydawania? SERIO?
-
"Egmont zarżnął tę serie na własne życzenie" to gruba przesada, ale gdyby wydawali ją wtedy w normalnej częstotliwości, powiedzmy jeden tom na pół roku, losy tej serii mogłyby potoczyć się inaczej. Mogłyby, ale oczywiście nie musiały. Dziś też jest inny popyt na komiks amerykański, Strażnicy schodzą, LND schodzi, V jak Vendetta na pewno zejdzie, wierzę w to, że Potwór z bagien podzieliłby ich los. Oczywiście gwarancji mieć nie można, czytelnik jest wybredny, skoro już tyle świetnych komiksów okazało się klapą.
-
O mój bobrze, znowu ta dyskusja o potworze? :roll:
Gwarantują. O "Potworze z bagien" mówiono już dziesiątki razy.
I dziesiątki razy ustalano, że nie masz racji. Potwór sprzedawał się źle. Lata po wydaniu można było dalej go nabyć za grosze. Koniec historii.
-
Z Moore'a najbardziej ucieszylby mnie komiks future shocks, reszta jest ponoc dobra, ale ten komiks chcialbym w pierwszej kolejnosci :razz: .
pzdr
W ogole super, ze ktos wzial sie za 2000ad :biggrin:
Oby sprzedaz byla zadowalajaca.
-
Ostateczna wersja okładki na fejsie.
i ważna informacja - nakład tylko 500 sztuk
https://www.facebook.com/StudioLain
-
Ostateczna wersja okładki na fejsie.
i ważna informacja - nakład tylko 500 sztuk
https://www.facebook.com/StudioLain (https://www.facebook.com/StudioLain)
Premiera będzie na MFKiG? Jeśli wcześniej to czy jest możliwość rezerwacji i odbioru w Łodzi?
-
Premiera będzie na MFKiG? Jeśli wcześniej to czy jest możliwość rezerwacji i odbioru w Łodzi?
sklep.gildia.pl podaje ze 25 wrzesnia bedzie premiera, a Studio Lain wczesniej pisalo, ze komiks bedzie dostepny podczas MFK na stoisku sklepu.gildia. Jak zamowisz przez sklep, to pewnie bedzie mozliwosc odbioru na MFK. Ale trzba to potwierdzic u zrodla.
-
No właśnie czytałem, że bedziena Festiwalu, ale jak nakład tylko 500sztuk to może być różnie z dostępnością. Wiesz, spekulanci itp ;)
-
w poniedzialek slemy do druku - drukarnia mowi ze maks dwa tygodnie (zazwyczaj robia w tydzien, ale twarda oprawa przedluzy robote)
prosto z drukarni poslemy do sklepow
moga miec nawet wczesniej niz nasza redakcja :smile:
i tak szczerze to mysle ze wystarczy dla wszystkich :smile:
ja bym jednak nie przecenial naszego rynku
zwalszcza ze jednak dystrybucja ograniczona
do sklepow specjalistycznych i naszego distro
pozd :smile:
-
można już zamawiać
szczegóły tu
http://studiolain.pl/index.php?page=gdzie-nas-kupic
i tu
https://www.facebook.com/StudioLain
-
Ja już 2 sztuki za pośrednictwem sklepu gildii zamówiłem, tak żeby było czym później pospekulować jak się nakład wyprzeda :smile:
-
Uuuu zaraz staniesz sie wrogiem numer jeden na tym forum :razz:
pzdr
-
Wziąłem przykład i również zamówiłem na gildii :wink:
-
Coś czuję, że już w chwili premiery nakład może być wyprzedany.
-
Coś czuję, że już w chwili premiery nakład może być wyprzedany.
Oby! Co powinno nas przybliżyć do innych klasyków z 2000AD.
-
Oby! Co powinno nas przybliżyć do innych klasyków z 2000AD.
Też mam taką nadzieję. Napaliłem się zwłaszcza na ten "Nemesis the Warlock". Rysunki obłędne, bardzo chwalony na goodreads i amazonie.
-
Uważam, że jeśli do końca miesiąca cały nakład się wyprzeda to będzie spory sukces.
-
Uważam, że jeśli do końca miesiąca cały nakład się wyprzeda to będzie spory sukces.
To byłby większy sukces niż "Hawker" z Ongrysa. Wymarzony start dla "nowego" wydawnictwa.
-
No tak, ale niższa cena robi swoje. Nie każdego stać na wydanie 75 zł na jeden komiks.
-
No tak, ale niższa cena robi swoje. Nie każdego stać na wydanie 75 zł na jeden komiks.
Cena raczej porównywalna. Niby 25 złotych różnicy ale "Hawker" miał więcej stron i chyba nieco większy format.
-
Cena raczej porównywalna. Niby 25 złotych różnicy ale "Hawker" miał więcej stron i chyba nieco większy format.
Format ten sam, ale Hawer byl w kolorze i mial wiecej stron.
-
Format ten sam, ale Hawer byl w kolorze i mial wiecej stron.
Hawker miał chyba 220 na 295.
-
Hawker miał chyba 220 na 295.
Czyli A4 w twardej oprawie, a ABC Warriors nie ma byc formatu A4 w twardej oprawie?
-
Czyli A4 w twardej oprawie, a ABC Warriors nie ma byc formatu A4 w twardej oprawie?
Ma być ale A4 ma chyba 210, a nie 220. I na tym centymetrze jest pies pogrzebany :smile: Ale nieważne. Już sam kolor i liczba stron sprawiają, że oba wydania są porównywalne cenowo.
-
Ma być ale A4 ma chyba 210, a nie 220. I na tym centymetrze jest pies pogrzebany :smile: Ale nieważne. Już sam kolor i liczba stron sprawiają, że oba wydania są porównywalne cenowo.
A4 to 210x297mm, ale to sa srodki, jak dodasz twarda oprawe to Ci wyjdzie na klejenie/szycie i wszystkie krawedzie ok 10mm wiecej. Wiec bedzie dobrze.
-
Kolor, nie liczba stron, robi mega różnicę
no i nakład
a przy okazji
ABC WARRIORS : CZARNA DZIURAbędzie też do kupienia w sklepach komiksowych
W dniu premiery komiksu możecie szukać w następujących punktach
Sklep Gildia
Komikslandia
Komiksiarnia
Incal
Centrum Komiksu
Geek Zone
Fankomiks
KIK
-
Jeśli posty z fejsa wydawnictwa się potwierdzą to kolejnym po "Absalomie" tytułem ma być "The Ballad of Halo Jones" Moorea. Szykuje się niezła cegiełka http://multiversum.pl/p/1061/21103/ballad-of-halo-jones-sc--dc-i-vertigo-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1061/21103/ballad-of-halo-jones-sc--dc-i-vertigo-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
-
Jeśli posty z fejsa wydawnictwa się potwierdzą to kolejnym po "Absalomie" tytułem ma być "The Ballad of Halo Jones" Moorea. Szykuje się niezła cegiełka http://multiversum.pl/p/1061/21103/ballad-of-halo-jones-sc--dc-i-vertigo-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1061/21103/ballad-of-halo-jones-sc--dc-i-vertigo-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
200 stron to dużo? Czy o co chodzi?
-
200 stron to dużo? Czy o co chodzi?
Nie, no tak mi się jakoś napisało bo w porównaniu z "ABC" to będzie trochę grubszy komiks, porównywalny wielkością z integralami Egmontu.
-
https://www.facebook.com/StudioLain/photos/a.644451418967238.1073741828.620254051386975/711927088886337/?type=1&theater
Z komentarzy na facebooku wynika, że trzecim tytułem od Studia Lain będzie:
http://www.amazon.com/Complete-Ballad-Halo-Jones/dp/190673593X/ref=la_B000APL7AC_1_32?s=books&ie=UTF8&qid=1410807799&sr=1-32
-
Już o tym była mowa, nawet na tej samej stronie :wink:
-
Już o tym była mowa, nawet na tej samej stronie :wink:
Muszę zapisać się do okulisty... :roll:
Na kasę chorych. Mają chyba wolne miejsca na 2016 rok.
-
Obserwując fejsa, można przypuszczać że po BOHJ będzie "Slaine".
-
Obserwując fejsa, można przypuszczać że po BOHJ będzie "Slaine".
Ja tak daleko w przyszłość, na razie bym nie patrzył.
Nie było przecież nawet premiery ABC, a już spekulujemy o czwartym kolejnym tytule. Ciekawe z jaką częstotliwością Studio Lain jest w stanie wydawać, w tym roku dwa tytuły wypadły na jakoś pół roku, licząc z przygotowaniem premierowego komiksu.
-
Nie było przecież nawet premiery ABC, a już spekulujemy o czwartym kolejnym tytule.
Nie my spekulujemy tylko wydawnictwo podaje takie informacje. Skoro mają już tyle tytułów do przodu w planach, to znaczy że sprzedaż idzie lepiej niż dobrze.
-
Nie my spekulujemy tylko wydawnictwo podaje takie informacje. Skoro mają już tyle tytułów do przodu w planach, to znaczy że sprzedaż idzie lepiej niż dobrze.
Twój ostatni post nijak się ma do poprzedniego:
Obserwując fejsa, można przypuszczać że po BOHJ będzie "Slaine".
Nigdzie nie jest potwierdzone, że to będzie kolejny tytuł. Podano tylko informację, ile sztuk ABC Warriors pozostało na stanie wydawnictwa. Dalej to tylko przypuszczenia.
Absalom to kolejna interesująca seria od Studia Lain, na pewno zasługująca na uwagę komiksiarzy. Po wynikach sprzedaży tych pozycji, będziemy wiedzieli więcej, ale jakoś o los ABC jestem spokojny :wink:
-
Nigdzie nie jest potwierdzone, że to będzie kolejny tytuł.
Nigdzie też nie jest potwierdzone, że będzie "Ballad of Halo Jones". Nie Czytasz uważnie fejsa. Wydawnictwo podało pierwsze litery nowych publikacji: "BOHJ" i "S". Co Twoim zdaniem one oznaczają? Bo moim "Ballad of Halo Jones" i "Slaine". Wystarczy zerknąć na alfabetyczną listę publikacji 2000 AD
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/44/2000AD.pdf (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/44/2000AD.pdf)
-
Przeoczyłem ten wpis z 10.09. Myślałem, że dzisiaj pojawiła się jakaś nowa informacja, będąca wstępem do Twojego posta. Wygląda więc na to, że kolejne dwie pozycje mają zaklepane. No,no,no idą jak burza.
Ciekawe czy jak nakład ABC szybko się wyprzeda, to Absalom wyjdzie z większym?
-
Ciekawe czy jak nakład ABC szybko się wyprzeda, to Absalom wyjdzie z większym?
Ja bym raczej nie próbował większego nakładu na tym tytule. Komiks mało znany, wygląda na brytyjską wersję "Hellblazera" (chociaż Hellblazera też stworzył Anglik i to nie byle jaki) więc szału się nie spodziewam. Nakład mógłby pójść w górę przy "Ballad of Halo Jones", bo myślę że jednak Moore przyciągnie więcej niż 500 osób.
-
Ja bym raczej nie próbował większego nakładu na tym tytule. Komiks mało znany, wygląda na brytyjską wersję "Hellblazera" (chociaż Hellblazera też stworzył Anglik i to nie byle jaki) więc szału się nie spodziewam. Nakład mógłby pójść w górę przy "Ballad of Halo Jones", bo myślę że jednak Moore przyciągnie więcej niż 500 osób.
Zgadzam się. Absolom to nieznany u nas komiks, nieznanych autorów - mamy wysyp świetnych komiksów na rynku, takiemu tytułowi jak Absolom może być trudno się przebić do czytelnika. A Alana Moore, to Alan Moore, kto odpuści sobie jego komiks?
-
Na Absalomie nie bedziemy trenowac wyzszego nakladu :)
To po prostu komiks ktory chce wydac bo mi sie podoba :)
Z kreska miksujaca Mignole z Sledzinskim ;)
Tu bedzie inna cena i inny sposob wydania niz ABC
Z ABC idzie okej.
S to nie Slaine :)
pomoge w ten sposob :
chcemy wydawac klasyka na zmiane z czyms nowszym
klasykami chcemy zarabiac na nowe komiksy, ktore nam, mi sie strasznie podobaja
od poczatku nie chodzi tu o kase
tylko durna milosc do komiksow ;)
takie wiecie dziecience spelanianie marzen ;)
nie tylko z 2000AD rozmawiamy
jesli by wszystko szlo dobrze - czyli bez strat, wychodzenie na zero
to chcialbym wypuszczac 6 pozycji rocznie
jak macie pytania walcie smialo - jak widac jacys bardzo tejemniczy nie jestesmy ;)
-
nie tylko z 2000AD rozmawiamy
Może coś z Image? :smile:
-
Skoro to miłość do komiksów to wydajcie ten "Nemesis The Warlock", proszę.
Ten "S" to będzie "Savage"?
Skoro rozmawiacie z innymi wydawnictwami to jest szansa (wiem, że to mało realne) na "Sagę o Potworze z bagien" Moorea?
Jest szansa na wydanie czegoś z Avatar Press albo Vertigo? Na naszym rynku za dużo jest już pozycji DC i Image, a brak czegoś bardziej krwistego.
-
Nie Savege :)
Nemesis to trzy duze TPB
to juz jak bedziemy bogaci ok? ;)
gadamy sobie i z USA i z Azja i z Francja i z Włochami ;)
albo takie pogadanki mamy w planach :)
-
Nemesis to trzy duze TPB
to juz jak bedziemy bogaci ok? :wink:
Wydajcie chociaż pierwszy. Jak się sprzeda to i reszta pójdzie.
Co do Francji, wchodzą w grę "Wody Morteluny"?
Z francuskich autorów proponowałbym tego http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/philippe_caza (http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/philippe_caza)
Kiedyś zdaje się Hella Komiks miało coś wydać jego autorstwa.
Z włoskich tytułów jest jeden, na który czeka wiele osób http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/dylan_dog (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/dylan_dog)
-
Dylan Dog nie
znam fajniejsze z Wloch ;)
Caze kocham za Gandahar
moze bym sie kiedys porwal na jego sage
skoro Wydawnictwu Komiksowemu
udalo sie z Wiezami :)
z drugiej strony martwi los Rozbitkow Czasu
Najfajniejsi artysci sa od 2 tomu Nemesis
a bez 1 nie ma sensu ich wydawac
W Brytanii to ma status jak u nas Funky Koval
wiec tam to schodzi jak buleczki ;)
Wody Morteluny - lubie, znam calosc, ale zeby wydawac... to nie wiem :)
Moze napisze tak - interesuje nas wydawanie s-f, cyberpunka, steampunka i ogolnie fantastyki
albo niezwyklych prac w czerni i bieli :)
-
Z włoskich tytułów jest jeden, na który czeka wiele osób http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/dylan_dog (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/dylan_dog)
Dylan jest dosc ryzykowny, Egmont robil 2 podejcia do tego tytulu i sprzedaz nie byla dla nich zadowalajaca. Pytanie tylko na jakim poziomie sprzedaz jest dla nich zadowlajaca, bo byc moze dla nich niezadowlajaca sprzedaz moze byc zadowalajaca dla Studia Lain : )
-
Dylan Dog nie
znam fajniejsze z Wloch :wink:
Ja też znam: "Torpedo" i "Krakena", które uwielbiam ale one już zostały wydane. No i jest jeszcze "Terror Blu" ale to by chyba nie przeszło :smile:
Wody Morteluny - lubie, znam calosc, ale zeby wydawac... to nie wiem :smile:
Myślę, że to byłby strzał w dziesiątkę. W każdej turze pytań do Egmontu jest po kilka właśnie o tę serię. Dwa integrale i sprawa z głowy :smile:
A może coś Jodo? Do dzisiaj wisi sprawa "Bouncera" i jest jeszcze "Le pape terrible" (kontynuacja "Borgii").
-
Jodo - spoko - bardzo lubie :)
ale jesli juz to walczylbym o jego serie s-f ;)
-
Maxi spokojnie daj Studio lain troche ochlonac, wszystkiego od razu nie wydadza. :razz: :biggrin:
pzdr
-
tak jak kiedys pisalem
chcielibys wydac w pip rzeczy
i pogadac o fajnych komiksach jest fajno :)
ale poki co masz racje
to pisanie palcem po wodzie ;)
jakby mnie ktos pytal to ja z Wloch bym zaczal od Drunny ;)
-
Jodo - spoko - bardzo lubie :smile:
ale jesli juz to walczylbym o jego serie s-f :wink:
Tylko to może być trudna sprawa, bo Egmont zapowiada reedycję Incala, a później wydanie na nowo serii pobocznych. Chyba, żeby spróbować wydać Juana Solo ("Son of the gun"). Nie jest to co prawda klasyczny sf ale świetna historia, która zostanie po raz pierwszy wydana w integralu.
Są jeszcze dwie rzeczy Jodo, nigdy u nas niewydane a bardzo odjechane: "The Eyes Of the Cat" i "Angel Claw".
jakby mnie ktos pytal to ja z Wloch bym zaczal od Drunny :wink:
Chodzi pewnie o "Druunę" :smile: Jeśli tak to popieram.
-
ja sie tylko ciesze ze ktos wydaje
nie mam zamiaru nic podbierac egmontowi
ale jest kilka pozycji jodo o ktorych egmont nie pisze - i starych i bardzo nowych :)
ale jakby to oni wydali - to ja zalu nie bede mial zadnego, wrecz przeciwnie bede swietowal :)
jest masa swietnych komiksow do wydania
i wbrew temu co pisze Tomek Kolodziejczak nie uwazam, zeby w Polsce
ukazaly sie juz wszystkie najwazniejsze komiksy w historii ;)
-
Tak Drunne
sorki pospiech w klepaniu literek
-
S to nie Slaine :)
Skoro chcecie wydawać klasykę 2000AD na zmianę z nowszymi tytułami, to S to może... Shakara? :)
jakby mnie ktos pytal to ja z Wloch bym zaczal od Drunny ;)
Już myślałem, że może o Corto Maltese chodzi.
gadamy sobie i z USA i z Azja i z Francja i z Włochami ;)
albo takie pogadanki mamy w planach :)
Wszystko to ciekawe, ale najbardziej ciekawi mnie w co tam z USA celujecie...
-
i wbrew temu co pisze Tomek Kolodziejczak nie uwazam, zeby w Polsce
ukazaly sie juz wszystkie najwazniejsze komiksy w historii :wink:
Pewnie, że się nie ukazały a wręcz moim zdaniem jest więcej do wydania niż wydano. Żeby nie szukać daleko to pierwszy lepszy przykład: "Hombre".
-
bardzo malo wyszlo u nas artystow z zlotego wieku Metal Hurlant chocby
o Japonii to wogole nie bede zaczynal ;)
z USA celujemy w artyste znanego w Polsce z Batmana
i nic wiecej nie zdradze - takze nie pytac ;)
ale podkresle - palcem na wodzie
takze potem prosze mnie nie mordowac za rozpalone nadzieje ;P
-
i wbrew temu co pisze Tomek Kolodziejczak nie uwazam, zeby w Polsce
ukazaly sie juz wszystkie najwazniejsze komiksy w historii ;)
Tyle w tym prawdy jak w tym, że u nas jeden Batman rocznie się sprzeda.
z USA celujemy w artyste znanego w Polsce z Batmana
i nic wiecej nie zdradze - takze nie pytac ;)
Acha. Ok, nie będziemy pytać, nie chcemy być nachalni. :neutral:
Z którego Batmana? :roll:
-
Z którego Batmana? [/size]
z kolorowego ;)
-
Z którego Batmana?
z kolorowego :wink:
to kiszka... liczylem na tego z czarno-bialego ;P
-
Z którego Batmana?
z kolorowego :wink:
To słaba podpowiedź, bo jakby było "black and white" to by można już pokombinować :smile:
Zdradźcie chociaż tajemnicę co to za czwarty tytuł (to "S")?
-
Zdradźcie chociaż tajemnicę co to za czwarty tytuł (to "S")?
Ja podpowiem:
- Samantha Slade (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Samantha_Slade&action=edit&redlink=1)
- Samizdat Squad (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Samizdat_Squad&action=edit&redlink=1)
- Sancho Panzer (http://en.wikipedia.org/wiki/Sancho_Panzer)
- Satanus (http://en.wikipedia.org/wiki/Satanus_%282000_AD%29)
- Savage (http://en.wikipedia.org/wiki/Bill_Savage)
- The Scarlet Apocrypha (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=The_Scarlet_Apocrypha&action=edit&redlink=1)
- Scarlet Traces (http://en.wikipedia.org/wiki/Scarlet_Traces)
- The Scrap (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=The_Scrap&action=edit&redlink=1)
- Second City Blues (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Second_City_Blues&action=edit&redlink=1)
- Shadows (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Shadows_%28comics%29&action=edit&redlink=1)
- Shakara (http://en.wikipedia.org/wiki/Shakara)
- Shako! (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Shako%21&action=edit&redlink=1)
- Shaun of the Dead (http://en.wikipedia.org/wiki/Shaun_of_the_Dead_%28comics%29)
- Shimura (http://en.wikipedia.org/wiki/Inspector_Shimura)
- Silo (http://en.wikipedia.org/wiki/Silo_%28comics%29)
- Sinister Dexter (http://en.wikipedia.org/wiki/Sinister_Dexter)
- Skizz (http://en.wikipedia.org/wiki/Skizz)
- Sláine (http://en.wikipedia.org/wiki/Sl%C3%A1ine_%28comics%29)
- Slaughterbowl (http://en.wikipedia.org/wiki/Slaughterbowl)
- Sleaze 'n' Ryder (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Sleaze_%27n%27_Ryder&action=edit&redlink=1)
- Snow/Tiger (http://en.wikipedia.org/wiki/Snow/Tiger)
- Sooner or Later (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Sooner_or_Later_%28comics%29&action=edit&redlink=1)
- Soul Sisters (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Soul_Sisters_%28comics%29&action=edit&redlink=1)
- Soul Gun Warrior (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Soul_Gun_Warrior&action=edit&redlink=1)
- The Spacegirls (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=The_Spacegirls&action=edit&redlink=1)
- The Stainless Steel Rat (http://en.wikipedia.org/wiki/The_Stainless_Steel_Rat)
- Stalag #666 (http://en.wikipedia.org/wiki/Stalag_666)
- Stickleback (http://en.wikipedia.org/wiki/Stickleback_%28comics%29)
- Stone Island (http://en.wikipedia.org/wiki/Stone_Island_%28comics%29)
- Storming Heaven (http://en.wikipedia.org/wiki/Storming_Heaven_%28comics%29)
- The Straitjacket Fits (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=The_Straitjacket_Fits&action=edit&redlink=1)
- Strange Cases (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Strange_Cases&action=edit&redlink=1)
- Strontium Dog (http://en.wikipedia.org/wiki/Strontium_Dog)
- Strontium Dogs (http://en.wikipedia.org/wiki/Strontium_Dog)
- Synnamon (http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Synnamon&action=edit&redlink=1)
SINISTER DEXTER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
dzieki peta
potwierdzam jest na tej liscie :)
-
z kolorowego ;)[/size][/font]
TM-Semic, czy Egmont?
-
ale to juz ostatnia podpowiedz
tm-semic
-
ale to juz ostatnia podpowiedz
tm-semic
To wiadomo, że Moore :smile:
-
A wlasnie ze nie :)
uciekam - milego dnia chlopaki :)
-
A wlasnie ze nie :smile:
uciekam - milego dnia chlopaki :smile:
Ale Wpadaj czasem :smile:
-
ale to juz ostatnia podpowiedz
tm-semic
To ja już wiem. Ted McKeever! Transit, Metropol, Eddy Current!
Nawet pasuje do tego:
Moze napisze tak - interesuje nas wydawanie s-f, cyberpunka, steampunka i ogolnie fantastyki
albo niezwyklych prac w czerni i bieli :)
Jeśli tak to dla mnie bomba!
-
A mi się od dawna marzy jakiś Dredd, a tu nic. Słabe komiksy są z Dreddem, czy jak? Bo po ostatnim filmie strasznie polubiłem tą postać i chciałbym coś sobie z nią przeczytać porządnego... :wink:
-
Szekak: "A mi się od dawna marzy jakiś Dredd, a tu nic."
Mi identycznie. I jeszcze Slaine. W ogóle ten segment komiksu leży. Może Studio Lain da radę to zmienić.
-
Jodo - spoko - bardzo lubie :smile:
ale jesli juz to walczylbym o jego serie s-f :wink:
Ciągle uderzam z propozycją Diosamante (http://www.bedetheque.com/BD-Diosamante-Tome-1-La-passion-de-Diosamante-12757.html)do Egmontu, ale odpowiedź zawsze jest negatywna.
Komiks jest przepięknie narysowany, o fabule wiele nie powiem, ale to Jodo, więc biorę w ciemno.
Wydaje mi się, że to komiks który możecie zaliczyć do tych starszych, które zarobią na nowsze.
Marzy mi się ten komiks po naszemu.
A jeśli chodzi od s-f/fantasy od Jodo, to moje drugie marzenie po polsku - Saga Alandor (http://www.bedetheque.com/BD-Dieu-jaloux-Alandor-int-La-saga-d-Alandor-27206.html), niezwykle odjechany komiks.
-
Ciągle uderzam z do Egmontu z tym: http://www.bedetheque.com/BD-Diosamante-Tome-1-La-passion-de-Diosamante-12757.html (http://www.bedetheque.com/BD-Diosamante-Tome-1-La-passion-de-Diosamante-12757.html)
Jest przepięknie narysowany, o fabule wiele nie powiem, ale to Jodo. Wydaje mi się, że to komiks który możecie zaliczyć do tych starszych, które zarobią na nowsze.
Marzy mi się ten komiks po naszemu.
Też jestem za tym. Tutaj można przeczytać trochę o tym tytule po angielsku http://multiversum.pl/p/1019/35642/diosamante-hc--humanoids-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1019/35642/diosamante-hc--humanoids-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
-
Przepytaliście Studio Lain prawie jak na Kampanii wrześniowej, panowie wyluzujcie :???:
Zawsze musicie wszytko wiedzieć? Przecież jak będą mieli jakieś potwierdzenie to na pewno je przekażą zainteresowanym.
Później pojawiają się tylko plotki jak np. dzisiaj.
-
Hmmm nie wiem, czy ten Mckeever to byloby dobre posuniecie ze strony studia.
To fakt, przesluchanie jak w nagim instynkcie. :razz: :wink:
pzdr
-
To fakt, przesluchanie jak w nagim instynkcie. :razz: :wink:
To S.S. ma nick na forum :oops:
-
W przypadku SS wiadomo co powoduje slinienie sie przesluc**jacych, w przypadku studia to plany komiksowe wywoluja podobna reakcje. :biggrin:
pzdr
-
Zajebiste porównanie, łączące się z nową serią od Muszki :lol:
-
Dzieki tak jakos mnie naszlo :razz: :biggrin:
pzdr
-
Ja też znam: "Torpedo" i "Krakena", które uwielbiam ale one już zostały wydane...
akurat to z Hiszpanii, a nie z Włoch
Stalag #666 (http://en.wikipedia.org/wiki/Stalag_666)
fajna rzecz, krwawa i wciągająca, taka "Wielka Ucieczka" w kosmicznym klimatach, tyle że bardziej brutalna...
jeśli to ten tytuł to z serca kibicuję :smile:
...celujemy w artyste znanego w Polsce z Batmana
i nic wiecej nie zdradze - takze nie pytac :wink:
jednego już wydajecie :smile:
czyżby KJ i coś z jego psychodeli?
-
czyżby KJ i coś z jego psychodeli?
Ale co takiego zrobił Kelley Jones? Głównie rysował Batmana i kilka zeszytów Sandmana, jakieś pojedyncze, różne zeszyty dla DC, kilka dla Marvela, nic co Studio Lain mogłoby wydać. W tym roku IDW ma wydać jego mini serię The Hammer - wg. Wikipedii Jones zrobił dwie mini serie The Hammer w latach 90-ych dla Dark Horse, więc to pewnie to. Ale to w kolorze jest, 216 stron, wątpię by Studio to wydało.
Hmmm nie wiem, czy ten Mckeever to byloby dobre posuniecie ze strony studia.
Dlaczego? Nie czytałem, ale po "Machinach" zawsze chciałem coś McKeevera przeczytać. Oczywiście TM-Semic w "Batmanie" publikował wielu artystów, to może być każdy.
-
Ale co takiego zrobił Kelley Jones? Głównie rysował Batmana i kilka zeszytów Sandmana, jakieś pojedyncze, różne zeszyty dla DC, kilka dla Marvela, nic co Studio Lain mogłoby wydać. W tym roku IDW ma wydać jego mini serię The Hammer - wg. Wikipedii Jones zrobił dwie mini serie The Hammer w latach 90-ych dla Dark Horse, więc to pewnie to. Ale to w kolorze jest, 216 stron, wątpię by Studio to wydało.
i właśnie wampirza trylogia mi się marzy lub jakis Deadman (ale rozumiem, że moze byc poza zasięgiem), poza tym był chociażby jeszcze:
http://www.amazon.com/13th-Son-Worse-Thing-Waiting/dp/1593075510
podobnież przyjemnie dziwaczna seria :)
Dlaczego? Nie czytałem, ale po "Machinach" zawsze chciałem coś McKeevera przeczytać. Oczywiście TM-Semic w "Batmanie" publikował wielu artystów, to może być każdy.
przejrzałem na szybko bibliografię na wiki i też kilka rzeczy mnie zainteresowało
-
Moja propozycja to Deadly Class, idealny tytuł do konkurencji z innymi graczami na rynku. Co Wy na to?
-
znamy :smile:
bardzo fajne
ale nie do konca to jest to co chcialbym wydawac :smile:
ale czemu nie :wink: pomazyc dobra rzecz :wink:
A mi się od dawna marzy jakiś Dredd, a tu nic. Słabe komiksy są z Dreddem, czy jak? Bo po ostatnim filmie strasznie polubiłem tą postać i chciałbym coś sobie z nią przeczytać porządnego... :wink:
z dreddem jest tak, ze to duze rozbudowane uniwersum
trudno z tego cos wybrac - bo jest dosc mocno powiazane
sa oczywiscie wyjatki
ja osobiscie nie mam pomyslu na to co wybrac
rzeczy zrobione w kolorze czesto sa przecietne wizualnie
rzeczy w czerni i bieli mocno oldschoolowe
-
z dreddem jest tak, ze to duze rozbudowane uniwersum
trudno z tego cos wybrac - bo jest dosc mocno powiazane
sa oczywiscie wyjatki
ja osobiscie nie mam pomyslu na to co wybrac
rzeczy zrobione w kolorze czesto sa przecietne wizualnie
rzeczy w czerni i bieli mocno oldschoolowe
Mike McMahon, ale niekoniecznie Dredd tylko np. Slaine, jest w czerni-bieli i nie ma nic wspolnego z klasycznym brytyjskim oldschoolem ;)
-
Sklep gildii na facebooku o ABC:
nakład tego tytułu już się kończy! A mimo, że do premiery kilka dni. Gwarantujemy, że starczy dla wszystkich, którzy do premiery zamówią - a później może być ciężko więc...
-
Wiedziałem, że szybko się wyprzeda. Zapowiada się większy sukces od "Hawkera".
-
Szybko się wyprzedaje, bo nakład stosunkowo mały a wieść o tym, że się wyprzeda przed premierą, która wyprzedziła sam stan faktyczny, spowodowała, że niektórzy kupują po kilka egzemplarzy upatrując w tym dobrej inwestycji.
-
Szybko się wyprzedaje, bo nakład stosunkowo mały a wieść o tym, że się wyprzeda przed premierą, która wyprzedziła sam stan faktyczny, spowodowała, że niektórzy kupują po kilka egzemplarzy upatrując w tym dobrej inwestycji.
Obserwując ceny innych, wyprzedanych komiksów Bisleya, np. "Za garść posoki" (który jest pięknie wydany i do tego w dużym formacie), to nie jest to najlepsza inwestycja.
-
Obserwując ceny innych, wyprzedanych komiksów Bisleya, np. "Za garść posoki" (który jest pięknie wydany i do tego w dużym formacie), to nie jest to najlepsza inwestycja.
Nie twierdzę, że jest, a jedynie, że są tacy, którzy upatrują, że jest. Sam mam dwie "Posoki", które kupiłem za jakieś grosze w idealnym stanie, ale widzałem w jedym ze sklepów komiksowych, że śpiewali za to ponad stówkę. Jednakże trzeba również zauważyc, że np. "Slaine - Władca demonów" potrafi chodzic niekiedy dosc grubo ponad okladkową. Niemniej, też nie można stwierdzic z cala pewnoscia, ze ten najnowszy Bisley nie będzie rozchwytywany za chwile na Allegro za krotnośc okladkowej - smię przypuszczac, ze bedzie.
"Slaine - Władca demonów" może tak, bo to nieistniejący unikat jest,
ale "Slaine - Zabójca demonów" to chodzi dużo, dużo taniej.
Twój zawsze oddany przyjaciel
- Ejdzi.
-
smię przypuszczac, ze bedzie.
Jeśli tak będzie rzeczywiście to można jedynie stwierdzić, że niezbadane są wyroki ... użytkowników allegro.
-
Poki co naklad sie u nas tylko skonczyl (zostalo moze z 5 sztuk)
jutro ABC powinno dopiero trafic do sklepow
wiec jak sadze nie powinno byc tak zle z dostepnoscia
pozd
-
Moim zdaniem samo ujawnienie nakładu, powoduje większe zainteresowanie klientów. I jestem pewien, że ceny po kilku tygodniach skoczą do góry, może nie będą to kilkukrotne przebitki, ale zawsze coś. Podobnie jak było z B.J.H.
-
Kurcze ale jak ABC sie wyprzeda, to chyba studio zrobi jakis dodruk.
pzdr
-
Tak jak dodruk BJH :)
-
Dostałem właśnie ABC W.
Pięknie wydane. HC bez obwoluty. Kawał komiksu.
Na końcu zapowiedź ABSALOM.
-
dzieki za mile slowa
serio strasznie buduja!
-
Do mnie także komiks dotarł dzisiaj. Potwierdzam, iż wydany jest bardzo porządnie. Więcej po przeczytaniu.
-
i co - podoba się, jak tłumaczenie? liczę na wasze uwagi pozd
-
Tłumaczenie Absalom zakończone, niezłe tempo :wink:
-
Jeśli tak będzie rzeczywiście to można jedynie stwierdzić, że niezbadane są wyroki ... użytkowników allegro.
Zaraz się okaże. W gildii ABC już wyprzedane.
-
Inna osoba pracuje przy Absalom, a inna przy ABC jeśli chodzi o tłumaczenie :)
napiszcie jak wam sie komiks po lekturze podoba :)
bo się doprosić tego nie można :)
-
Zaraz się okaże. W gildii ABC już wyprzedane.
Myślę, że jednak nie tak prędko się okaże. Incal ma jeszcze sporo sztuk (15 wystawionych na allegro, a zwykle całości nie wystawiają), w Centrum Komiksu też jeszcze są.
napiszcie jak wam sie komiks po lekturze podoba :smile:
bo się doprosić tego nie można :smile:
Spokojnie, cierpliwości :smile: Ja niestety mam zamówienie łączone z innymi tytułami i paczkę z gildii dostanę najwcześniej za tydzień.
-
Też czekam na zamówienie łączone.
-
Też czekam na zamówienie łączone.
Myślę, że sporo osób ma podobnie. Dużo teraz premier i chce się przekroczyć te 200 złotych dla darmowej wysyłki. Moje zamówienie wstrzymuje "Berserk".
-
Inna osoba pracuje przy Absalom, a inna przy ABC jeśli chodzi o tłumaczenie :smile:
napiszcie jak wam sie komiks po lekturze podoba :smile:
bo się doprosić tego nie można :smile:
A ja czekam na paczkę bezpośrednio od was ;)
-
Tak swoją drogą, to ostatnio przeglądałem komiksy i zauważyłem, że mieliśmy u nas już komiks z 2000AD. Chodzi mi o "Szczury blasku". Świetna rzecz dla osób poszukujących mocniejszych wrażeń (takich jak ja :smile: ).
-
Tak swoją drogą, to ostatnio przeglądałem komiksy i zauważyłem, że mieliśmy u nas już komiks z 2000AD. Chodzi mi o "Szczury blasku". Świetna rzecz dla osób poszukujących mocniejszych wrażeń (takich jak ja :smile: ).
Wszystkie Slaine'y z Egmontu to też 2000AD.
-
Była jeszcze jedna pozycja z Ambera od 2000AD oprócz wilczycy
ale nie pamiętam tytułu
i niestety w fanzinie znakomiks nie dokończono publikacji także komiksu z 2000AD
szedł w odcinkach - dinotopia czy jakoś tak
-
Była jeszcze jedna pozycja z Ambera od 2000AD oprócz wilczycy
ale nie pamiętam tytułu
i niestety w fanzinie znakomiks nie dokończono publikacji także komiksu z 2000AD
szedł w odcinkach - dinotopia czy jakoś tak
Łał, Dinotopia, jak te książki i serial? To w ogóle był jeszcze komiks? Ciekawe, czy równie słaby...
-
przeczytałem - wydanie ok, dużo lepsze od wersji dc którą tez mam. ja uwielbiam pata millsa ale jego komiksy są specyficzne, więc to jest moja największa obawa odnośnie tego tytułu. bisley dopiero się wprawia, ale widać power w jego rysunkach.
-
Wlasnie dostałem "ABC Warriors". Dziś wezmę się za czytanie i, o ile Weena mnie jaka ładna w swej kruchości nawiedzi, to odniose sie do zawartosci. Na razie jedynie mogę potwierdzic slowa przedmówców, że wydanie jest bardzo fajne - jedyne moje malutkie zastrzeżenie to to, że papier mógłby byc ciut grubszy, ale tylko ciut, ciut. Domyślam się jednak, że to podbiłoby cene i tak - jakby nie było - nieco niszowego komiksu. Niemniej ogromnie się cieszę, że Studio Lain się na naszym rynku wykluło i takie ładne rzeczy robi, które na dodatek ładnie się sprzedają.
OT, ale moze kogos zainteresowac, że już jest w obiegu ta darmówka Hermanna "Historia Anioła".
-
koszta nie bylyby problemem, specyfikacja papieru byla od Anglikow - my ja przekazalismy drukarni
-
koszta nie bylyby problemem, specyfikacja papieru byla od Anglikow - my ja przekazalismy drukarni
ciut grubszy papier bylby lepszy. troche sie pomarszczyl po wyschnieciu farby. generalnie komiks ladnie sie prezentuje.
-
Generalnie wielkie brawa za debiut - wydanie w pełni profesjonalne, edytorsko OK (może faktycznie mógł być trochę grubszy papier). Tłumaczenie bez zastrzeżeń, większych literówek nie widziałem.
Tematyka trochę nie zachęcała mnie do zakupu (nie moje klimaty), ale zadecydował świetny rysunek Bislaya. No i sam scenariusz na szczęście też okazał się inny niż się spodziewałem - zupełnie odjechany, dużo absurdalnego humoru z luźnie tocząca się akcją, chyba wymyślaną z epizodu na epizod, pisany z dużym dystansem - przypadł mi do gustu, nieźle się ubawiłem.
-
troche sie pomarszczyl po wyschnieciu farby.
Mam dokładnie to samo.
A lektura może już dziś wieczorem.. Wygląda smakowicie.
-
czy ewentualnie nastepne tytuly studia beda ukazywac sie w wiekszym nakladzie.
pzdr i dzieki za odp
ps tez gratuluje debiutu :biggrin:
-
malo znanych artystow na pewno nie
i ich planujemy nie w hc tylko soft
by cena byla nizsza 39-45zl
wielkie nazwiska - tu pomyslimy, ale to beda roznice 100-200 maks
poki co nie slysze narzekan ze ktos nie mogl kupic :smile:
ps. dzieki za dobre slowo dla wszystkich :)
-
No, przeczytałem. Przede wszystkim, tak jak można się było spodziwac, fabuła jest tylko pretesktem do zabawy czysta komiksowa konwnencją. Nie uznaję tego za wadę, bo ja osobiscie lubie taką "czystą formę" (że tak nawiążę do Witkacego), ale zdaje sobie tez sprawe, że niektorym osobom cos takego nie podejdzie. Niemniej widac, ze autorzy sa pelni mlodzienczego wigoru i naprawde tak bezpretensjonalnie, tak troche naiwnie, ale rownoczesnie i mocno swiadomie kochaja komiks i się nim bawia, i sprawia im to przyjemnosc. I jeszcze kochają... heavy metalowa muze 2. polowy lat 80., ale nie jakas komerche, tylo thrash i death metal z domieszka zacnej klasyki (np. z okolic R.J.Dio - RIP). Jakoś jak czytałem początkowe rozdziały, to w glowie nagle zaczala mi rozbrzmiewac 1. EPka Sodomu - In the Sign of Evil (jak ktos takich rzeczy sluchal w latach 80., to zrozumie o czym mówie, a jak nie, to po ptokach, bo juz jest z pozno).
Wartym odnotowania jest równiez mocno zauważalna ewolucja kreski Bisleya na przestrzeni tych kilku lat, w jakich powstawaly poszczegolne odcinki komiksu - poczatkowo wyrazista, mocno kontrastowa "czarno-biala" kreska nieco niespodziewanie zamienia sie w nieco mniej czytelna (czasem znacznie mniej czytelna) kreske budujaca szarosci. W tej pozniejszej fazie rowniez postaci, szczegolnie ludzkie, nabieraja cech pozniejszego stylu bisleyowskiego (mam tu na mysli rozne deformacje, w szczegolnosci ozdobniki twarzy w postaci roznych "wypryskow" itp). Jednak wspomniana "niespodziwanosc zmiany stylu" rysowania dopadnie czytelnika szybciej niz tylko na gruncie rysunku Bisleya. Otoz po kilku pierwszych rozdzialach nagle ni stad ni zowad mocno kontrastowe, czarno-biale kadry zmieniaja w kadry "skalach szarosci". A to za sprawa drugiego z rysownikow, o ktorym nikt w tym watku nie wspomnial, mianowicie niejakiego S.M.S'a. Przeskok z jednego stylu rysowania do drugiego jest tak radykalny, ze w pierwszej chwili mnie az odrzucilo, niemniej technika rysowania S.M.S.'a jest blizsza tej, widocznej w drugiej fazie Bisleya w tym komiksie. Tak czy owak, S.M.S. jest autorem okolo polowa plansz, zatem nie jest to czysty komiks bisleyowski. Pomimo, iz S.M.S figuruje na okladce, w swietle tak znaczacego jego wkladu dziwi mnie, iz nie wspomniano o tym fakcie ani w tekscie na odwrocie komiksu (tekst wrecz sugeruje, ze jedynym autorem rysunkow jest Bisley), ani np. w sklepie gildii (gdzie wsrod autorow w ogole nie wymienia sie S.M.S'a).
Jak juz o tym wspominano w tym watku, komiks wydany jest porzadnie, choc papier moglby byc nieco grubszy, poniewaz duze ilosci farby drukarskiej powoduja w niektorych miejscach pofalowania. Dodatkowo, gdzies w srodku komiksu, w co najmniej w jednym z epizodow, mocno zauwazalny jest spadek jakosci reprodukcji plansz - rysunki wygladaja jak kiepskie odbitki ksero, jednak rownoczesnie dymki z tekstami trzymaja odpowiedni poziom. Zgaduje, ze przyczyna nie lezy po stronie Studia Lain ani drukarni, tylko nalezy jej upatrywac w otrzymanym materiale oryginalnym. Juz zeby sie do konca przyczepic, to napisze, ze w moim egzeplarzu niektore ze stron sklejone byly ze soba mikroglutami kleju, co przy nieuwaznym przewracaniu stron moglo doprowadzic do uszkodzenia ich powierzchni; mikrogluty jednak stosunkowo latwo dawaly sie usunac przy uzyciu umiejetnego drapniecia paznokciem.
Podsumowujac: jak dla mnie bardzo fajna i ladnie wydana rzecz, z ktorej sie ciesze i jestem zadowolny ze trafila do mojej kolekcji. Mam nadzieje, ze Studio Lain bedzie trzymalo dotychczasowy poziom i z pewnoscia zakupie nastepny zapowiadany przez tego wydawce komiks - ABSALOM.
-
Wczoraj nabyłem "ABC Warriors". Cieszę się, że sięgnięto po tytuł ze stajni "AD 2000", bo tych komiksów po prostu u nas brakuje (Slaine!). Niestety jakość wydania tego komiksu pozostawia bardzo wiele do życzenia. Być może trafiłem na felerną partie nakładu, ale dosłownie wszystkie egzemplarze w sklepie w którym go kupiłem miały mocno pomarszczony papier. Ponadto klejenie wykonano nieprofesjonalnie. A to już chyba nie te czasy aby oferować klientowi produkt tej jakości. Żałuję, że nie mam możliwości wrzucenia fotek, ale przy następnych inicjatywach chyba warto zwrócić uwagę drukarzom aby nieco bardziej się postarali.
-
Cóż mam napisać, ja w egzemplarzach, które miałem nie trafiłem na takie rzeczy, też uważam, że papier powinien być ciut grubszy - ale specyfikacja przyszła od Anglików
Co do plansz SMS - bo o nie może tylko chodzić w kwestii tego wrażenia - raz, że on taką technikę zastosował, dwa masz racje - takie są plansze od wydawcy - porównałem właśnie z pdf.
newimar - napisz więcej o tym klejeniu
pozd
-
Najlepiej byłoby gdybym mógł zamieścić zdjęcie, a niestety nie mam teraz takiej możliwości. W dużym uproszczeniu wygląda to tak jakby ostatnia plansza był doczepiona do tylnej okładki na przysłowiowe słowo honoru. I to w co najmniej kilkunastu egzemplarzach.
-
Przychylam posta Nawimarowi. Bardzo się cieszę, że ten komiks został wydany, ale z jakości mojego egzemplarza to już taki zadowolony nie jestem. Strony są pomarszczone, szycie jakieś takie niestaranne, a ostatnia strona brudna od tuszu. Takie mi się mankamenty rzuciły po pierwszym przejrzeniu. Lektura mam nadzieję mi to wynagrodzi. (Jak będę miał chwilę to wrzucę foty)
-
Chłopaki, nie wiem, gdzie kupowaliście swoje egzemplarze, ale z tym pomarszczeniem stron, to moze byc rowniez wieksza lub mniejsza wina sklepu lub magazynu, w ktorym skladowano komiksy. Otoz w rozwazanym przypadku mamy do czynienia ze stosunkowo cienkim papierem kredowym a wokol, ze wzgledu na aure, hula dosc wysoka wilgotnosc. Mam w tym niejakie doswiadczenie o czasu, gdy wykrylem, ze w jednym z moich pokoi pora nocna wilgotnosc potrafi przekroczyc 90%. A w ogole sie tym zainteresowalem, gdy zauwazylem, ze kupowane przeze mnie czasopisma na kredzie (np. CD-Action) jakims dziwnym trafem po przyniesieniu do domu ulegają pofałdowaniu. Juz o tym w ktoryms z watkow wspominalem, ale optymalna wilgotnosc ogolnie dla ksiazek to 40-50% - aby to zapewnic, szanujace sie biblioteki uzywaja osuszaczy powietrza. Z kolei, dla organizmow takich jak nasze, opytmalna wilgotnosc to 50-60%. Tak czy owak, kreda potrafi zaczac juz niezle falowac w okolicach 70%, a co dopiero "cienka" kreda.
Niemniej, moj egzemplarz nie jest jakos szczegolnie pofalowany (ale zwykle wiekszosc komiksow przechowuje w foliach) i nie posiada defektow, o ktorych wspominacie, a zapewniam Was, że uwazam siebie za osobe przywiazujaca duza wage do jakosci egzemplarzy w moich zbiorach.
-
Może i tak, ale mi to raczej wyglądało na niedostateczne wysuszenie tych komiksów tuż po wydruku. Choć w sumie nie znam się na tego typu technikaliach.
-
(http://i662.photobucket.com/albums/uu345/havok2093/20141001_183527.jpg)(http://i662.photobucket.com/albums/uu345/havok2093/20141001_183430.jpg)(http://i662.photobucket.com/albums/uu345/havok2093/20141001_183505.jpg)
Sorry, że wrzuciłem w posta te zdjęcia. Cienka kreda na pewno nie pomaga. Wystarczy, że komiks przeleżał weekend na poczcie. Tak czy inaczej mam wrażenie jakbym kupił go w jakimś antykwariacie za 20zł (za tyle to bym się ucieszył:)).
-
Ja czekam na paczkę jutro dostanę , ciekawe mam nadzieje że będzie oki wszystko ...a tymczasem w Gildi już koniec nakładu prawie ...gratulacje !!!!! No i czekamy na dalsze pozycje !
-
Cóż mam napisać, ja w egzemplarzach, które miałem nie trafiłem na takie rzeczy, też uważam, że papier powinien być ciut grubszy - ale specyfikacja przyszła od Anglików
Co do plansz SMS - bo o nie może tylko chodzić w kwestii tego wrażenia - raz, że on taką technikę zastosował, dwa masz racje - takie są plansze od wydawcy - porównałem właśnie z pdf.
newimar - napisz więcej o tym klejeniu
pozd
No,
pierwsze koty za płoty. Jeśli chodzi o jakość tłumaczenia i skład to jest fajnie. To komiks o którym marzyłem od czasów SUPER BOOM. Dlatego jeśli chodzi o Waszą pracę to jest w dobrze wykonana i o tym chyba pisze większość. Gorzej jest już z samym wydaniem, bo faktycznie ten papier jest za cienki i się pomarszczył. Trochę boję się przewracać kratki, miejscami farba przebija. Papier wydaje mi się na poziomie 100 g/m2.
Na czwartej okładce rozsypała się polska czcionka. Ale to takie zboczenie zawodowe DeTPowca.
Tylko proszę, nie przejmujcie się zbytni tą krytyką, bo wynika ona pewnie z braku doświadczenia, a nie innych mniej ciekawych przyczyn (oszczędzanie na papierze).
Naprawdę bardzo się cieszę, z wydania tego komiksu i moje zdania na pewno podziela wielu komiksiarzy.
-
A reklamować się nie da bo nakład wyczerpany :neutral: chyba że zwrot pieniędzy.
-
Dzięki za fotki HaVoK. U mnie identycznie.
-
Havok i Nawimar, albo Wy mieliście pecha, albo ja szczeście, bo u mnie czegos takiego nie ma. Niemniej, czytajac, nie rozdziawiałem swojego egzemplarza na maksa, bo przynajmniej od czasu wydan kolekcjonerskich Mandry zdaje sobie sprawe z tego, ze dla komiksu moze byc to zabojcze.
-
Havok i Nawimar, albo Wy mieliście pecha, albo ja szczeście, bo u mnie czegos takiego nie ma. Niemniej, czytajac, nie rozdziawiałem swojego egzemplarza na maksa, bo przynajmniej od czasu wydan kolekcjonerskich Mandry zdaje sobie sprawe z tego, ze dla komiksu moze byc to zabojcze.
Mam to samo co Havok i Nawimar i że tak powiem było to już fabrycznie otwarte na maksa :???:
-
no to chyba mamy rekord, jesli chodzi o kwestie czasu wyprzedania sie danego tytulu. Naprawde niezle :razz:
pzdr
PS no to teraz beda jazdy na allu i kolejne narzekania na tych zlych spekulantow :biggrin: :razz:
-
PS no to teraz beda jazdy na allu i kolejne narzekania na tych zlych spekulantow :biggrin: :razz:
Nie tak prędko. Okazuje się, że w sklepie gildii jest jeszcze parę sztuk. Poza tym Incal ma jeszcze kilkanaście, a w Centrum Komiksu też jeszcze jest http://www.centrumkomiksu.pl/ABC-Warriors-Czarna-dziura%283,4208,4208%29.aspx (http://www.centrumkomiksu.pl/ABC-Warriors-Czarna-dziura%283,4208,4208%29.aspx)
-
Jestem już po lekturze ABC i muszę przyznać że jestem mile zaskoczony i samym klimatem i rysunkami Bisleya widać że się starał i promował swoją markę ... nie ma porównania do tej kupy "Za garść Posoki "czy jak to się zwało ...
-
... "Czterej jeźdźcy Apokalipsy". Rzeczywiście bardzo złe. Dlatego miło byłoby ujrzeć "Rogatego boga" w adekwatnym do jakości tego tytułu wydaniu.
-
Wczoraj nabyłem "ABC Warriors". Cieszę się, że sięgnięto po tytuł ze stajni "AD 2000", bo tych komiksów po prostu u nas brakuje (Slaine!). Niestety jakość wydania tego komiksu pozostawia bardzo wiele do życzenia. Być może trafiłem na felerną partie nakładu, ale dosłownie wszystkie egzemplarze w sklepie w którym go kupiłem miały mocno pomarszczony papier. Ponadto klejenie wykonano nieprofesjonalnie.
Przychylam posta Nawimarowi. Bardzo się cieszę, że ten komiks został wydany, ale z jakości mojego egzemplarza to już taki zadowolony nie jestem. Strony są pomarszczone, szycie jakieś takie niestaranne, a ostatnia strona brudna od tuszu.
Niestety, ale Panowie mają rację. Bardzo słabe wydanie ABC. Chyba lepiej było zaproponować cenę w okolicach 60 zł, a wydać porządnie. Papier cieniutki jak najtańszy do wiadomo czego, a szycie zostawię bez komentarza. Patrząc prosto na grzbiet widać, że zszyty jest tylko środek komiksu, a boki są tylko doczepione. Na razie się trzyma, ale za kilka miesięcy?
Zdjęcia idealnie odwzorowują stan moich egzemplarzy. Jedyny plus za twardą okładkę, mam nadzieję że z Absalomem będzie lepiej, w przeciwnym wypadku zrezygnuję z oferty Studia Lain.
-
Kurcze, a moj egzemplarz daje rade. Nie jest to na pewno jakies superowe wydanie, ale IMO jest ok. Cos bardzo niedobrego musialo sie stac z czescia nakladu.
Sam komiks tez ujdzie glownie ze wzgledu na genialnego Biza. :razz:
Ogolnie jestem bardzo zadowolony z zakupu ABC warriors
Teraz czekam na absaloma
pzdr
-
Kurcze, a moj egzemplarz daje rade. Nie jest to na pewno jakies superowe wydanie, ale IMO jest ok. Cos bardzo niedobrego musialo sie stac z czescia nakladu.
Sam komiks tez ujdzie glownie ze wzgledu na genialnego Biza. :razz:
Ogolnie jestem bardzo zadowolony z zakupu ABC warriors
Teraz czekam na absaloma
pzdr
Tak jak już pisałem (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1274038.html#msg1274038), mój egzemplarz też spokojnie daje radę i może rzeczywiscie cos stało się z częścią nakładu (maszyna do szycia się rozregulowała, albo coś).
Niemniej nieco mnie dziwi, ze wszyscy caly czas piszą o Biziu, a nikt jakos nie odnosi się do SMSa, który - jak zauwazylem juz wczesniej - wykonał w ABC okolo połowy plansz (ktore mnie podchodzą srednio).
I pozostajac jeszcze na chwile przy Biziu, korzystajac z okazji chciałbym napisac, iż dziwi mnie troche bardziej niż tylko nieco, że osoby lubiace jego grafikę, chwalac ABC rownoczesnie mieszaja z blotem Posokę, ktora w warstwie graficznej jest genialna, a i absurd samej opowiesci jest taki mocno biziowy.
-
dziwi mnie troche bardziej niż tylko nieco, że osoby lubiace jego grafikę, chwalac ABC rownoczesnie mieszaja z blotem Posokę, ktora w warstwie graficznej jest genialna, a i absurd samej opowiesci jest taki mocno biziowy.
Też mnie to zawsze dziwiło. Jak kupiłem "za garść posoki" to od razu poczułem się jak w domu i pomyślałem sobie, że jest to stary, dobry Bisley. A co do historii, to chyba wielu nastawiło się na zbyt dużo. Kevin Eastman w końcu pisał wiele lat dla Heavy Metal, więc trochę pulpowatości musi być. Ja lubię takie komiksy. I chętnie bym przeczytał "Melting Pot", również tego duetu.
-
W poście dotyczącym moich wrażeń po przeczytaniu ABC wspomniałem o widocznym wpływie niekomercyjnej muzyki heavy metalowej na autorów. Kontynuując tę myśl, uważam, iż nie można do końca zrozumiec fenomenu Bisleya w oderwaniu od tego rodzaju muzyki i jej otoczki estetycznej. Ja po raz pierwszy dowiedziałem się o istnieniu Bisley w 93 roku nie poprzez jego komiksy, ale za sprawą jego okładki do EPki "Thrall - Demonsweatlive" super wokalisty - Glenna Danziga:
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/1/1a/Danzig_Thrall_Demonsweatlive.jpg/330px-Danzig_Thrall_Demonsweatlive.jpg)
z którym - jak poźniej się dowiedziałem - Bisley współpracował również przy małych projektach komiksowych, m.in. Verotika i Satinika, do których Danzig napisał scenariusze. Nawiasem mówiąc, w latach 90. Glenn Danzig sam wyglądał jak jedna z bisleyowskich postaci (http://www.youtube.com/watch?v=8Gw5pyjBYmQ). (Niestety później Danzig zamienił się w żałosny lateksowy balon, który nie powien byc wystawiany na widok publiczny).
-
Według mnie w "Melting Pot", Bisley był dużo słabszy niż W czterech jeźcach
-
Czytam tyle krytyki na temat wydania "ABC Warriors", że mam dylemat czy kupić. A lubię 2000 AD, Millsa, Bisleya... Komuś z was trafił się w ogóle egzemplarz bez pofalowanego papieru? Jeśli tak, to gdzie kupiony?
-
Komiks super. Kupię inne pozycje wydawnictwa. Jednak pod pewnym warunkiem. Proszę o zmianę drukarni, która drukuje w bardziej profesjonalny sposób. Jeśli jakość będzie podobna jak obecnie to odpuszczam. Szkoda kasy na bubel wydawniczy, szczególnie przy obecnym pojawieniu się dużej ilości dobrych komiksów. Mój egzemplarz także ma falisty papier wewnątrz komiksu i odstające okładki tak jak na prezentowanych zdjęciach. [/size][size=78%]Ogólnie komiks świetny wydanie słabe. [/size]
-
Kupiłem ABC Warriors. Papier jest cienki, niektórym przez to może się wydawać falisty. Gdyby nie forum, w ogóle nie przyszło by mi do głowy, że takie coś może być kryterium jeśli chodzi o kupno/nie kupienie komiksu.
-
Komuś z was trafił się w ogóle egzemplarz bez pofalowanego papieru? Jeśli tak, to gdzie kupiony?
Mnie się trafił. Kupiony bezpośrednio u wydawcy.
-
Ja zwracam uwagę na jakość wydania: papier, rogi, grzbiet itp. Kiedyś zamówiłem w Arosie kilka części Thorgala. Otrzymałem z z poobijanymi rogami. Nic więcej w tej firmie, nie zamówię. Także nic nie reklamowałem a komiksy oddałem do biblioteki.
-
Kupiłem ABC Warriors. Papier jest cienki, niektórym przez to może się wydawać falisty. Gdyby nie forum, w ogóle nie przyszło by mi do głowy, że takie coś może być kryterium jeśli chodzi o kupno/nie kupienie komiksu.
A co w tym dziwnego? I wcale nie wydaje się falisty, tylko taki jest, na praktycznie każdej stronie. Najgorsze jest jednak szycie, tutaj mam obawy, jak długo to wydanie przetrwa bez wypadania stron. Komiksu jeszcze nie czytałem, więc mam nadzieję że podzielę się w końcu jakimiś pozytywami, jak to się mówi pierwsze koty za płoty, oby kolejne wydania były już na standardowym poziomie.
-
A mi wcale nie przeszkadza jakość wydania. Te cienkie kartki, przez które przebija tusz czynią ten komiks tylko bardziej oldschoolowym. Fajny klimacik, czuję jakbym czytał go w czasopiśmie w chwili wydania. Mnie się podoba :smile:
-
Zacząłem wczoraj czytać. Zapowiada się niezła sieczka :)
Co do jakości, to faktycznie klejenie i szycie wygląda kiepsko, natomiast pomimo cienkich stron, pofalowanie u mnie występuje w minimalnym stopniu, praktycznie nie zauważalnie.
-
Ja też nie rozumiem do końca tego narzekania. Ja mam pofalowaną chyba tylko pierwszą i ostatnią stronę, reszta w jak najlepszym porządku. Mi taki standard w zupełności odpowiada i też zauważyłem, że te cienkie strony są całkiem fajne. :)
-
Ja też mam skrajne strony pofalowane. To po prostu wina papieru o małej gramaturze. Do reszty się nie czepiam, jest dobrze. Pamiętajcie, że chłopaki z Stuido Lain dopiero zaczynają. Trafili na złą drukarnię, bo nikt tam im nie doradził, tylko puścili jak w zamówieniu. Wierzcie mi danie grubszego papieru nie podniosło by znacząco kosztów. Początki bywają trudne.
My powinniśmy trzymać za nich kciuki, a nie tylko narzekać. Dla mnie trzymanie tego w rękach to spełnienie marzeń sprzed 20 lat. Pamiętam jak przerysowałem babkę z tatuażem NO PAIN, NO GAIN z SUPER BOOM!
No a jeśli, ktoś nie kupi tego komiksu, bo ma za cienki papier, to już jego indywidualna sprawa. Ja swój egzemplarz mam i go nie oddam.
-
My powinniśmy trzymać za nich kciuki, a nie tylko narzekać. Dla mnie trzymanie tego w rękach to spełnienie marzeń sprzed 20 lat. Pamiętam jak przerysowałem babkę z tatuażem NO PAIN, NO GAIN z SUPER BOOM!
No a jeśli, ktoś nie kupi tego komiksu, bo ma za cienki papier, to już jego indywidualna sprawa. Ja swój egzemplarz mam i go nie oddam.
Święta racja. Chwała Studiu Lain za inicjatywę. Żadne z wiodących wydawnictw na naszym rynku nie zdecydowałoby się na wydanie takiego komiksowego undergroundu. Liczę na więcej takich perełek (szczególnie napaliłem się na "Druunę").
-
(szczególnie napaliłem się na "Druunę").
Dziwnym nie jest. :wink:
-
Popieram Pokie i jednocześnie przekornie zapytam: Czy ktoś z narzekaczy jest szcześliwym posiadaczem np. egmontowskiego "Aldebrana", który nie rozkleił się po lekturze? Jasne, że zwykle cos mozna wydac lepiej niz zostalo wydane, ale czytajac te "krecenia nosami" dotyczace ABC mozna odniesc wrazenie, ze to najgorzej wydany komiks, z ktorym narzekacze mieli dotychczas do czynienia. A jest to nieprawda, bo wydanie ABC nawet jesli nie jest doskonale, to nie jest tez zle, a moim zdaniem calkiem niezle, szczegolnie w porownaniu z niektorymi wydaniami takich starych komiksowych wyzeraczy jak Egmont czy Taurus.
-
Dziwnym nie jest. :wink:
Wiadomo. Lukrecja Borgia też była niczego sobie :smile:
-
Właśnie skończyłem czytać ABC Warriors i muszę przyznać że jest to udany debiut Studia Lain. Chociaż nie jestem fanem tego typu komiksów, to lektura była bardzo przyjemna. Graficznie moim zdaniem jest trochę nierówno, na niektórych kadrach miałem problem z odczytaniem co się na nich dzieje, ale większość jest dopracowana w najmniejszych szczegółach. Fabularnie bardzo dobrze, zwroty akcji również przemyślane. Moja ocena 4/5. Czekam na kolejny album wydawnictwa :wink:
-
Jasne, że zwykle cos mozna wydac lepiej niz zostalo wydane, ale czytajac te "krecenia nosami" dotyczace ABC mozna odniesc wrazenie, ze to najgorzej wydany komiks, z ktorym narzekacze mieli dotychczas do czynienia.
Osobiście te narzekania (w których też miałem udział) odbieram jako chęć doradzenie co i jak można poprawić i mam nadzieje, że Studio postąpi tak samo, bo chyba nikt nie chce żeby zrezygnowało z tak zacnych planów wydawniczych :wink:
Ja swój egzemplarz mam i go nie oddam.
Dokładnie!
-
Osobiście te narzekania (w których też miałem udział) odbieram jako chęć doradzenie
A czytelnicy odebrali to jako jeden z gorzej wydanych komiksów w tym roku i się pytają, czy warto kupować.
-
A czytelnicy odebrali to jako jeden z gorzej wydanych komiksów w tym roku i się pytają, czy warto kupować.
Zastanawiasz się czasami co piszesz? Nakład się praktycznie wyprzedał, na allegro zostało bodajże pięć sztuk od Incala, ale już po wyższej cenie.
-
Zastanawiam się. Post sprzed góra dwóch dni.
Czytam tyle krytyki na temat wydania "ABC Warriors", że mam dylemat czy kupić. A lubię 2000 AD, Millsa, Bisleya... Komuś z was trafił się w ogóle egzemplarz bez pofalowanego papieru? Jeśli tak, to gdzie kupiony?
-
Przecież to jest tylko jedna osoba :biggrin: Kto chciał kupić i się interesował, to już dawno ma ABC :wink:
-
wyslalismy 6 sztuk do ekipy z 2000AD
im wydanie sie bardzo podoba
to tak z ciekawostek
papier - pisalem to juz - specyfikacja od Anglikow
o krytyce wydania, o tym, ze niektore egzemplarze byly wadliwe
poinformowalismy drukarnie z ktora wspolpracujemy od 6 lat
mamy zapewnienie, ze nastepna publikacja bedzie dopieszczona
skonczymy numer nowy Arigato
i ruszamy z Absalomem - tlumaczenie juz gotowe
-
A kiedy można spodziewać się ogłoszenia planów wydawniczych na przyszły rok?
No i czy uda się z "Druuną" :smile: ?
-
W poście dotyczącym moich wrażeń po przeczytaniu ABC wspomniałem o widocznym wpływie niekomercyjnej muzyki heavy metalowej na autorów. Kontynuując tę myśl, uważam, iż nie można do końca zrozumiec fenomenu Bisleya w oderwaniu od tego rodzaju muzyki i jej otoczki estetycznej. Ja po raz pierwszy dowiedziałem się o istnieniu Bisley w 93 roku nie poprzez jego komiksy, ale za sprawą jego okładki do EPki "Thrall - Demonsweatlive" super wokalisty - Glenna Danziga:(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/1/1a/Danzig_Thrall_Demonsweatlive.jpg/330px-Danzig_Thrall_Demonsweatlive.jpg)
z którym - jak poźniej się dowiedziałem - Bisley współpracował również przy małych projektach komiksowych, m.in. Verotika i Satinika, do których Danzig napisał scenariusze. Nawiasem mówiąc, w latach 90. Glenn Danzig sam wyglądał jak jedna z bisleyowskich postaci (http://www.youtube.com/watch?v=8Gw5pyjBYmQ). (Niestety później Danzig zamienił się w żałosny lateksowy balon, który nie powien byc wystawiany na widok publiczny).
Podobno pan Rustecki miał kiedyś ochotę na wydanie komiksów ze stajni Verotik. Może Lain zdecyduje się na ten - przyznam, śmiały krok. Mieć na półce polską wersję Jaguar God, Death Dealer, czy Sataniki to moje odwieczne marzenie. Choć ostrzegam osoby nieznające "danzigowych komiksów", że są to działka raczej proste w odbiorze (trochę krwi, przemocy i cycatych diablic :smile: ). Oczywiście podpisuje się "obiema ręcami i nogami" pod pomysłem wydania Druuny, a skoro pojawia się Serpieri, to grzechem byłoby ominąć, Coberna (Den), Caze, Druilleta, Manare, Moebiusa... ech tyle komiksów, a tak krótkie życie :wink:
-
[...] Choć ostrzegam osoby nieznające "danzigowych komiksów", że są to działka raczej proste w odbiorze (trochę krwi, przemocy i cycatych diablic :smile: ).
Przyznam, że jestem głęboko wstrząśnięty widocznym brakiem wrażliwości religijnej u przedmówcy. W odpowiedzi jestem zmuszony zauważyć, iż cycate diablice to jedyny powód, dla którego postanowiłem zostać ministrantem.
(http://myvalhalla.files.wordpress.com/2007/01/satanchild2.jpg)(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTxaZrdnf4S6uj5XZs_6vf13WU9oWdFKUkOdXbXHcfUPv9mi0cq4w)
-
Chyba Corbena :razz:
Z komiksami Druilleta sa jakies problemy-prawa autorskie i te sprawy. Kiedys chyba Pan Kolodziejczak gdzies tam o tym wspominal.
pzdr
ps czekam na absaloma
-
Chyba Corbena :razz:
Heh... no fakt, mój błąd - szybkie pisanie czasami potrafi się zemścić ;)
-
o krytyce wydania, o tym, ze niektore egzemplarze byly wadliwe
poinformowalismy drukarnie z ktora wspolpracujemy od 6 lat
mamy zapewnienie, ze nastepna publikacja bedzie dopieszczona
No oby wszytko było ok :wink: Na Absaloma czekam z niecierpliwością!
-
Paczka z ABC Warriors i kilkoma innymi komiksami dotarła do mnie w tym tygodniu. I dopiero dziś rano zabrałem się za lekturę, która szybko zamieniła się w irytację. Tak źle wydrukowanego komiksu jeszcze nie miałem. Otóż pierwsza oraz trzy ostatnie składki nie zostały przyszyte do grzbietu - wiszą sobie tylko na wklejkach, dzięki czemu całość się po prostu po otwarciu komiksu rozlazła :(
To, że składki są krzywo przycięte i że papier jest pofałdowany bym przeżył, ale to, że komiks w twardej oprawie mi się rozpadł, to już spora przesada. Drukarnię ewidentnie skomplikowanie zamówienia przerosło...
-
I dlatego Studio Lain moich pieniędzy nie zobaczy, a szkoda, bo chciałem ten komiks kupić.
-
I dlatego Studio Lain moich pieniędzy nie zobaczy, a szkoda, bo chciałem ten komiks kupić.
Na pewno wydawnictwo przejmie się Twoim postem. Prawda jest taka, że te osoby które chciały kupić ten komiks, to go kupiły. Nakład w 99% się wyprzedał, więc należy uznać to za sukces.
-
co nie zmienia faktu, że arczi miał prawo napisać co napisał bo to FORUM!!! I nawet jak się wydawca nie przejął, to ja się przejąłem. nawet bym zalajkował jakby była tu taka możliwość.
A przy okazji to naprawdę nie rozumiem czemu jak inni wydawcy wam byle plamkę zaserwują to jedziecie jak po łysej kobyle, a w tym temacie tacy spolegliwi jesteście...
"no mnie też się pofałdowało i okładka odpadła, ale jej wow!!! ABC WARRIORS!!!"
zupełnie jakby nie to samo forum...
-
I po co ten atak?
Mój post sprzed dobrych kilku dni:
Niestety, ale Panowie mają rację. Bardzo słabe wydanie ABC. Chyba lepiej było zaproponować cenę w okolicach 60 zł, a wydać porządnie. Papier cieniutki jak najtańszy do wiadomo czego, a szycie zostawię bez komentarza. Patrząc prosto na grzbiet widać, że zszyty jest tylko środek komiksu, a boki są tylko doczepione. Na razie się trzyma, ale za kilka miesięcy?
Zdjęcia idealnie odwzorowują stan moich egzemplarzy. Jedyny plus za twardą okładkę, mam nadzieję że z Absalomem będzie lepiej, w przeciwnym wypadku zrezygnuję z oferty Studia Lain.
Więc nie wiem o jakiej obronie piszesz... Pisanie jednak po raz setny tego samego, że wydanie jest do dupy staje się już irytujące. Zamiast oceniać sam komiks, to skupiamy się na wszystkich aspektach oprócz najważniejszego.
-
ok, sorry
strzelałem z kolana w ciemno i nie trafiłem. wycofuję posta więc...
ale nie zmienia to faktu, że o ile zgadzałbym się z Tobą gdyby to było choćby w wątku "Egmont 2014" to Studio Lain tu zagląda, wiec "gaszenie" przez Ciebie kolejnego niezadowolonego klienta nie jest najlepszym pomysłem...
może jak się was więcej wypowie to przy następnym komiksie nie popełnią takiego babola....
-
o krytyce wydania, o tym, ze niektore egzemplarze byly wadliwe
poinformowalismy drukarnie z ktora wspolpracujemy od 6 lat
mamy zapewnienie, ze nastepna publikacja bedzie dopieszczona
Głos czytelników dotarł, przy kolejnym komiksie powinno być już lepiej.
-
Tak, tylko co z tym? Możemy liczyć na wznowienie? Zgaduję, że nie, a akurat ten tytuł interesuje mnie bardziej niż ta następna zapowiedź z 2000AD. Swoją drogą orientuje się ktoś czy Lain zamierza wydawać tę serię dalej, czy był to jednorazowy wyskok?
-
Kupuj komiks jeśli jeszcze jest. Fakt papier cienki. Jednak mi osobiście to nie przeszkadza. Większa wada polega na tym że odchodzą od grzbietu wklejki okładek. Nie jest to wina wydawnictwa. Podkreślam nie jest to wina wydawnictwa. Trzymam za nich kciuki i zapewne kupie to co wydadzą następnie. Gratuluję im chęci i pasji. Z 2 strony proszę zmieńcie drukarnie. Jeśli będziecie drukować w tej samej drukarni, zapewne tez kupię kolejna pozycję. Miło by było aby okładki nie odpadały. Jednak jestem pełny podziwu waszej inicjatywie i macie we mnie wiernego klienta. Ponarzekać chyba mogę :smile:
Fajnie jak by ktoś się zainteresował "Hombre". Taka cicha podpowiedź heh.
Nie pogniewałbym sięł na kilka fajniejszych Conanów (w czerni i bieli, coś jak z as editor).
-
Nie jest to wina wydawnictwa. Podkreślam nie jest to wina wydawnictwa.
tuska wina. podkreślam wina tuska.
-
tuska wina. podkreślam wina tuska.
Oczywiście to wina drukarni. Zakłada się, że do 3% egzemplarzy ma prawo być z różnych powodów wadliwych, dlatego gdy zlecam druk komiksów, to drukarnia robi zawsze kilkadziesiąt sztuk na górkę. W tym przypadku - skoro nakład był 500 egzemplarzy - źle zszytych czy źle oprawionych powinno być maksymalnie 15 sztuk z całego nakładu...
Ale wydawnictwo mogło przejrzeć nakład, wychwycić ile jest tych wadliwych i zwrócić je zaraz do drukarni żądając ponownego druku ich na koszt drukarni - do czego mieli prawo. Puścili to jednak dalej do dystrybucji - i to był błąd. Bo teraz problem mają sklepy, do których uderzają niezadowoleni klienci.
-
Komiksy szly do sklepow od razu z drukarni
Sa tacy co sa zachwyceni wydaniem, sa tacy co nie sa
zazwyczaj wypowiadaja sie ci co nie sa i ja to rozumiem
nam tez jest nie fajnie, jak czytamy takie opinie
z ta drukarnia pracujemy od 6 lat
pokazalem im m.in. ten watek
i oni wiedza, ze to tez dla nich antyreklama
absalom wydamy jeszcze z nimi, bo zapowiadaja poprawe
i jesli nie bedzie cacy
to po prostu do nastepnych tytulow poszukamy kogos innego
to oczywiste
-
Komiksy szly do sklepow od razu z drukarni
Sa tacy co sa zachwyceni wydaniem, sa tacy co nie sa
zazwyczaj wypowiadaja sie ci co nie sa i ja to rozumiem
nam tez jest nie fajnie, jak czytamy takie opinie
z ta drukarnia pracujemy od 6 lat
pokazalem im m.in. ten watek
i oni wiedza, ze to tez dla nich antyreklama
absalom wydamy jeszcze z nimi, bo zapowiadaja poprawe
i jesli nie bedzie cacy
to po prostu do nastepnych tytulow poszukamy kogos innego
to oczywiste
Takie podejście wydawcy to ja lubię :biggrin: Natomiast jeśli chodzi o mój egzemplarz to wszystko cacy - nie mam uwag.
-
W moim egzemplarzu również wszystko ok. Bardzo ładne wydanie, papier, i owszem, mógłby być trochę grubszy, ale nie ma tragedii. Sam komiks - fabularnie niezbyt złożony, bo i nie tego chyba należy oczekiwać po tym tytule. Najlepszy jest Najdoskonalszy Robot Świata:) Grafika S.M.S.a poprawna, acz dupy nie urywa. Natomiast grafika Bisleya - cud, miód i orzeszki. Przez wpatrywanie się w jego rysunki, wszystkie te detale, dopiski na broni czy pancerzu ("Morduję! Dzwoń: 666.") czytałem ten komiks prawie trzy godziny. Rewelka:)
-
Tak naprawdę komiksowo "A.B.C. Warriors" to bardzo wymagająca lektura, ponieważ żeby objąć masę szczegółów na tych czarno-białych planszach, trzeba poświęcić sporo czasu i uwagi. Album bardzo mi się spodobał, również pod kątem polskiej edycji. Świetne tłumaczenie i korekta. Tak odpowiedzialnego podejścia do warstwy tekstowej mogłaby uczyć się od Was większość polskich wydawnictw komiksowych, działających na rynku od lat. Szczerze gratuluję i dziękuję, lubię być tak poważnie traktowany jako czytelnik przez wydawców. No i liczę, że poziom zostanie utrzymany. :)
No dobra, mam jedno "ale"... Istną plagą jest ostatnio brak numeracji stron w komiksach. Już pomijając fakt, że numeracja stron powinna być standardem, wyklucza to praktycznie sprawdzenie tuż po zakupie, czy nie ma jakichś błędów w druku. Tak że gdyby można prosić o paginację następnym razem...
-
Świetne tłumaczenie i korekta.
Zgadza się. W oczy przez cały komiks rzuciły mi się chyba tylko dwa błędy w wielokropku: raz kropka za dużo, raz za mało. Korekta świetna.
-
wydalismy kolejny numer magazynu arigato
do konca tygodnia powinien zakonczyc sie sklad Absaloma
potem korekta i leci do druku
(https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10672119_739884769400513_2923927564944468854_n.jpg?oh=01416b5b181cb2a6fd9a7f1c3083ee0d&oe=54F7ADDA)
-
do konca tygodnia powinien zakonczyc sie sklad Absaloma
potem korekta i leci do druku
To świetnie. Śpieszcie się, śpieszcie, bo ludzie "na głodzie" czekają. A co planujecie następnego, o ile to nie tajemnica?
-
To świetnie. Śpieszcie się, śpieszcie, bo ludzie "na głodzie" czekają. A co planujecie następnego, o ile to nie tajemnica?
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1270615.html#msg1270615 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1270615.html#msg1270615)
-
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1270615.html#msg1270615 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1270615.html#msg1270615)
No to fajnie. Dzięki Maxi.
-
okladka
(https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t31.0-8/10535095_744300095649036_2160677718461036876_o.jpg)
-
Wypas! i cena bardzo fajna :) A jakie parametry: liczba stron, kolor, czarano-bialy?
EDIT: wg oryginalu - 96 stron i chyba w czerni i bieli, ale czy polska wersja bedzie twardo- czy miekkookladkowa.
-
Pewnie miękka, takie były zapowiedzi. Absalom był chyba wydany w czerni i bieli.
-
Okładka prezentują się świetnie! :wink:
-
Mamy świetny przykład jak ważna może być dobra, przyciągająca uwagę okładka. Może nie świadczy to o mnie najlepiej, ale do momentu zobaczenia okładki nie wiedziałem co to Absalom i nie chciałem się dowiedzieć. A teraz chcę go mieć. :smile:
-
Mamy świetny przykład jak ważna może być dobra, przyciągająca uwagę okładka. Może nie świadczy to o mnie najlepiej, ale do momentu zobaczenia okładki nie wiedziałem co to Absalom i nie chciałem się dowiedzieć. A teraz chcę go mieć. :smile:
Dokładnie! Ja wygooglowałem w momencie zapowiedzi i po obejrzeniu okładki stwierdziłem, że kupię ABC aby zwiększyć prawdopodobieństwo wydania Absaloma :smile:
-
ja jeszcze w kwesti technicznej odnosnie ABC Warriors - zauwazylem, ze w moim egzemplarzu odkleila sie zewnetrzna czesc od grzebietu, tak mniej wiecej w polowie i zrobil sie pod spodem babel z powietrzem, co przypomina cos na ksztalt takiego garba, daje to wrazenie jakby okladka odchodzila od grzebietu, jak skora weza tj luszczyla sie. Nie wiem czy to zamierzony proces
(a moze jednak, jestem posiadaczem unikatowego egzemplarza), w sumie mi az tak mocno nie przeszkadza ale na pewno beda tacy ktorym mogloby to przeszkadzac i mozna drukarni szepnac slowo zeby poprawcowala nad staranniejszym przyklejeniem laminowania do okladki.
w kwestii komiksu - podobal mi sie :) polecam innym, ktorzy jeszcze nie maja.
-
kwestia jakosci niektorych egzemplarzy byla juz dyskutowana
drukarnia obiecala poprawe
jak nie bedzie palce lizac
zmienimy drukarnie dla nastepnych pozycji
komiks w palecie czarno-bialej
softcover jak w oryginalnym wydaniu
cena moze byc ciut wieksza
ale ciut tylko
bo chcemy dac grubszy papier niz ten co dali u siebie Anglicy
-
chcemy dac grubszy papier niz ten co dali u siebie Anglicy
I bardzo dobrze.
cena moze byc ciut wieksza
ale ciut tylko
Nie ma problemu. Kupimy!
drukarnia obiecala poprawe
jak nie bedzie palce lizac
zmienimy drukarnie dla nastepnych pozycji
No! Bo już Alan Moore to absolutnie musi być palce lizać!
-
No! Bo już Alan Moore to absolutnie musi być palce lizać!
Dokładnie to samo pomyślałem. :biggrin:
Może w przyszłości pokusicie się o Alan Moore's Shocking Futures i Alan Moore's Twisted Times?
-
Może w przyszłości pokusicie się o Alan Moore's Shocking Futures i Alan Moore's Twisted Times?
Kilka lat temu 2000AD wydało wznowienie w jednym tomie:
http://www.amazon.com/Complete-Alan-Moore-Future-Shocks/dp/1907992529/ref=pd_sim_b_1?ie=UTF8&refRID=1GFSWJTYYTXZKZFS7A0C
Studio Lain Alana Moora z 2000AD musi nam wydać.
Skoro na pierwszy ogień idzie Ballad of Halo Jones, wykupimy cały nakład, dostajemy The Complete Alan Moore Future Shocks, wykupujemy cały nakład i dostajemy The Complete D.R. and Quinch. Proste. 8)
-
cena moze byc ciut wieksza
ale ciut tylko
bo chcemy dac grubszy papier niz ten co dali u siebie Anglicy
I bardzo dobrze, wolę zapłacić kilka złotych więcej i mieć porządnie wydany komiks!
drukarnia obiecala poprawe
Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki, aby wszystko było ok :wink:
-
Ładnie wygląda okładka. Zakup obowiązkowy.
Czy jako wydawnictwo nastawiacie się tylko na fantastykę?? Miło by było gdyby coś z Dreddem się pojawiło. Slaine jest możliwy??
Jakiś zbiorek z Sinisterem i Dexterem wpisuje się w ewentualny krąg zainteresowań???
-
fanastyka i komiksy niezwykle :)
sa szanse na wszystko z oferty 2000AD
-
Kupuję wszystko co wydacie :biggrin:
Jak się Slaine pojawi to będzie bardzo przyjemna niespodzianka.
-
Ja liczę na Druunę w przyszłości.
-
jak tylko znajde drukarnie
ktora wydrukuje tanio kolorowy komiks
w malym nakladzie
masz drunne z marszu
poki co ceny zabijaja skutecznie ten pomysl, jak i kilka innych
:(
-
jak tylko znajde drukarnie
ktora wydrukuje tanio kolorowy komiks
w malym nakladzie
masz drunne z marszu
poki co ceny zabijaja skutecznie ten pomysl, jak i kilka innych
:sad:
Próbowaliście pytać w Białostockich Zakładach Graficznych? Mucha i Taurus tam drukowały. Nakłady Taurusa na początku były bardzo mało więc myślę, że ceny mają w porządku.
-
Drunna 3 została u nas wydana, przez wydawnictwo Rob Roy, w wersji czarno-białej. Początek lat 90-tych.
Oczywiście wersja kolorowa jest wskazana :smile:
-
Drunna 3 została u nas wydana, przez wydawnictwo Rob Roy, w wersji czarno-białej. Początek lat 90-tych.
Oczywiście wersja kolorowa jest wskazana :smile:
Ale są jeszcze inne części, chociażby "Morbus Gravis".
-
przykladowe str
(https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t31.0-8/s720x720/10619934_744877535591292_5119749639912352874_o.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/s720x720/10704408_744877538924625_6759688486344431732_o.jpg)
-
Wygląda to bardzo dobrze. Ja biorę.
-
Naprawdę obiecująco wyglądają te przykładowe strony, jak tylko pojawi się zapowiedź w sklepach to od razu zamawiam!
-
Czy absolom będzie dostępny w tych samych miejscach co ABC, czy planujecie poszerzyć dostępność Waszych komiksów o nowe księgarnie i (o zgrozo!) dyskonty ?
-
Absalom to swietny pulpowy komiks z taka rzadko spotykana tez nuta powagi i historii :)
generalnie wydajemy to co lubimy :)
bedzie w sprzedazy w tych samych miejscach co ABC
ps. a my dogrywamy nowe pozycje na 2015 rok, jak zaklepiemy wszystko to sie pochwalimy co bedziemy miec dla was w przyszlym roku :)
-
ps. a my dogrywamy nowe pozycje na 2015 rok, jak zaklepiemy wszystko to sie pochwalimy co bedziemy miec dla was w przyszlym roku :smile:
Ale z 2000 AD czy też coś innego ?
-
ps. a my dogrywamy nowe pozycje na 2015 rok, jak zaklepiemy wszystko to sie pochwalimy co bedziemy miec dla was w przyszlym roku :smile:
(http://oi60.tinypic.com/20f57vl.jpg)
A tu pełna wersja rozmowy z moim szefem:
http://www.youtube.com/watch?v=b-opFZr9lAg (http://www.youtube.com/watch?v=b-opFZr9lAg)
-
Fau cos w tym jest. :razz:
BTW Faktycznie okladka przyciaga uwage no i plansze tez robia wrazenie.
pzdr
ps czekam na te plany na 2015 :biggrin:
-
z 2000ad chcemy w 2015 roku wydac minimum 4 maks 6 tytulow
sa tez plany komiksow z innych wydawnictw
i one pojawily by sie oprocz tych z 2000ad nie ich kosztem
-
z 2000ad chcemy w 2105 roku wydac minimum 4 maks 6 tytulow
Daleko w przyszłość wybiegacie. :roll:
-
Rozważacie tego "Button Mana", o którym wspominano na forum?
-
2105 - pozna jest ;) oczy juz nie te ;)
kolorowe komiksy jak tylko znajde sensowna oferte druku
poki co mam liste 100 pozycji w czerni i bieli, ktore chcielibysmy wydac ;)
-
Rozważacie tego "Button Mana", o którym wspominano na forum?
O, ten "Button Man" byłby w sam raz.
sa tez plany komiksow z innych wydawnictw
A jakie inne wydawnictwa rozważacie? Zawsze marzyły mi się te kryminały Bendisa, które wydał w Image i którymi zasłynął: Torso, Goldfish i Jinx, ale widzę, że poprzenosił wszystkie do Marvela...
-
poki co z rozmawiamy z Europa
Chinczykami
i kilkoma niezaleznymi wydawcami
a jak sie rozkrecimy to jest sporo pozycji tez z USA do ktorych specjalnie mnie przekonywac nie trzeba
ale to poki co baju baj ;)
-
Ja bym chciał Slaine'a, Druunę i Dredda. Nawet w czerni i bieli :smile:
I jakby się udało kiedyś tego "Nemesis the Warlock" to byłbym wniebowzięty.
a jak sie rozkrecimy to jest sporo pozycji tez z USA do ktorych specjalnie mnie przekonywac nie trzeba
Na przykład tak mało znana "Saga o Potworze z Bagien" Moore'a :smile:
-
Na przykład tak mało znana "Saga o Potworze z Bagien" Moore'a :smile:
Coś słyszałem o tym. Podobno niezła jest. Faktycznie ktoś mógłby to u nas wydać.
-
Coś słyszałem o tym. Podobno niezła jest. Faktycznie ktoś mógłby to u nas wydać.
Słabizna. Podobno ktoś kiedy wydał dwa tomy i mu się nie sprzedały.
-
co wy tak murem za tym moorem ;)
-
co wy tak murem za tym moorem :wink:
Bo Mistrz jest tylko jeden i ma wielu wyznawców.
-
Absalom gotowy - jeszcze tylko tzw korekta na gotowych plikach:)
i 2 str przy okazji w prezencie :)
(https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/10628151_745400155539030_1595339941838057519_n.jpg?oh=9188f246ad026e9319c6bce4fa2be2bc&oe=54F0D44C)
(https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10346532_745400188872360_2198014927657954386_n.jpg?oh=581a4807c5205aa4926812fd82738318&oe=54EE7B55)
-
Kiedy będzie wiadomo, jaka cena w ostateczności będzie widniała na okładce? Pytam, bo zapewne w sklepie Gildii zaraz po tej informacji, będzie już można zamawiać Wasz tytuł.
-
do konca tygodnia powinienem wiedziec
nie przekroczy 45 zl
-
Dzięki za odpowiedź.
-
wiecej o Absalomie
tu
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/absalom/1
lub tu
http://www.alejakomiksu.com/nowosci/20805/Absalom-Duchy-Londynu/
-
ktora cena jest poprawna?
gildia 44.50 zl
aleja 40 zl
-
ktora cena jest poprawna?
gildia 44.50 zl
aleja 40 zl
Wolę aleję i jeszcze minus 25 % :biggrin:
-
44,50
bedzie poprawna najpewniej
moze byc tylko nizsza nie wyzsza :smile:
ps. nie sadze by komiks w sklepie gildii objety byl 25 proc promocja :)
-
byłoby świetnie gdyby była możliwość kupna poprzez allegro, jeżeli dotrwają promocyjne kupony do tego czasu :biggrin: nawet za 50 zł, a z darmową (lub obniżoną) wysyłką jak było w przypadku ABC :smile:
-
byłoby świetnie gdyby była możliwość kupna poprzez allegro, jeżeli dotrwają promocyjne kupony do tego czasu :biggrin: nawet za 50 zł, a z darmową (lub obniżoną) wysyłką jak było w przypadku ABC :smile:
O tak popieram :)
-
Panowie, mało macie komiksów do kupienia czy o co chodzi? Serio chcecie podwyższać cenę Absaloma? No chyba, że 50 zł byłoby z przesyłką, to jeszcze bym zrozumiał... :wink:
-
Panowie, mało macie komiksów do kupienia czy o co chodzi? Serio chcecie podwyższać cenę Absaloma? No chyba, że 50 zł byłoby z przesyłką, to jeszcze bym zrozumiał... :wink:
Ale o co Ci chodzi? Przeciez nie chodzi o podwyzszanie ceny okladkowej, a sprzedaz przez allegro. Nawet jak byl na allegro w cenie okladkowej, to bym sobie jakas aukcje charytatywna dodal, zeby dobic do 50 zl i wykorzystac kupon :)
-
Serio nie macie na co kuponów wykorzystać?
Co do Sklepu Gildii to 25% zniżki nie było na ABC, ale chyba z 5 zł taniej od okładkowej. Dokładnie już nie pamiętam.
-
Co do Sklepu Gildii to 25% zniżki nie było na ABC, ale chyba z 5 zł taniej od okładkowej. Dokładnie już nie pamiętam.
No i właśnie dlatego biją się o wystawienie na allegro, by móc kupić taniej ;)
-
Nie ma co się bić. Incal na pewno wystawi. Zauważyłem, że wprowadzili w końcu wysyłkę do paczkomatu.
-
Można już zamawiać: http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/252547-absalom-1-duchy-londynu
-
Dziwna sprawa - zamówiłem parę sekund po tym, jak info pojawiło się na FB Gildii. Zapłaciłem...33,38 zł.
-
Dziwna sprawa - zamówiłem parę sekund po tym, jak info pojawiło się na FB Gildii. Zapłaciłem...33,38 zł.
Ktoś się walną i wprowadził 25% zniżki. Pewnie po Twoim zamówieniu to zauważyli :wink:
Gratuluję udanego zakupu. :)
-
Miałeś szczęście :wink:
-
Ja też tyle zapłaciłem. :cool:
-
absalom wysyła sie do drukarni :)
-
absalom wysyła sie do drukarni :smile:
no to czekamy na aukcje na allegro, no nie? :wink:
-
Absalom powinien być gotowy 28 listopada [/size]u nas cena 44,50 razem z wysyłkąlistę sklepów gdzie można będzie kupić podamy w tym tygodniutyle z linii frontu[/color]
-
To kiedy bierzecie się za Alana? 8)
-
Czekamy na zapowiedzi komiksów na 2015 :wink:
-
To kiedy bierzecie się za Alana? :cool:
Nie posądzaj ich o takie rzeczy :smile: Jak już się mają za kogoś "brać" to lepiej za Druunę :smile:
-
To kiedy bierzecie się za Conana :biggrin: :biggrin: Poproszę coś w stylu opoweści wydanych przez As editor :biggrin: :biggrin:
W sumie żart ale miło by było gdyby na poważnie coś się takiego pojawiło. Teraz taka refleksja. Co się stało z Conanem?? Czy poważnie postać nie rokuje obecnie na naszym skromnym rynku??
Odnośnie wydawnictwa. Kupię wszystko co wydacie z AD 2000. Zapełniacie dużą lukę na naszym ryneczku. Dziwnę, że nikt nie wpadła na zagospodarowanie tej niszy. Wielki plus za to.
-
no to dajcie na msze ;)
ustalamy plany wydawnicze na 2015
;)
ps. Absalom bedzie wczesniej - premiera 28 listopada - podrzuce wkrotce liste sklepow gdzie bedzie dostepny
-
Conan wart jest mszy :) Kull zresztą też. Ale i o Slainie również pamiętajcie.
-
no to dajcie na msze :wink:
Panowie, ale czemu zaraz na msze? I tak ksiądz zabierze...
-
Panowie, ale czemu zaraz na msze? I tak ksiądz zabierze...
No dokladnie, to juz lepiej na Jego Makaranowatosc zrzute zrobic :P przynajmniej wiecej zdziala.
-
Ja chciałbym jakieś komiksy Briana Bollanda i Kevina O’Neilla z 2000 A.D.
-
Absalom gotowy :)
szukajcie w sklepach komiksowych,
mozecie kupowac u nas
pytania?
a.dzierzawski@magazyn-arigato.pl
(https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/10343692_754239281321784_9087865941978815207_n.jpg?oh=14f41638d8ef6b6119a7fd4ed18fb956&oe=550532A7&__gda__=1427558426_1acf137dc9dc86a645cbaa30277500b8)
-
Wygląda pysznie, z chęcią już bym przeczytał :wink:
-
jest grubszy papier
nie powinno byc tez zastrzezen do jakosci wydania
-
jest grubszy papier
nie powinno byc tez zastrzezen do jakosci wydania
$$$ już wpłacone. Do zobaczenia przy odbiorze osobistym ;)
-
http://studiolain.pl/index.php?page=gdzie-nas-kupic
Tu lista sklepow gdzie kupicie Absaloma
pozd
-
Do końca miesiąca macie w planach ujawnienie tytułów, jakie zamierzacie wydać w pierwszej części roku 2015?
-
jak tylko klepniemy 6 tytulow na ktorych nam zalezy
to podamy na caly rok
:)
-
Mam nadzieję, że jest tam Druuna albo jakiś Slaine.
-
Dostalem dzisiaj Absaloma i jest super pod wzgledem wydania. Okladka ala Fantasy Komiks abo TPB new 52, z ta roznica ze w A4 :) Dobrej grubosci papier kredowy w srodku. Wypas! Mam nadzieje, ze tresc zrobi na mnie podobne wrazenie : )
-
tak tym razem drukarnia nie zawiodla :)
dzieki za mile slowa :)
-
tak tym razem drukarnia nie zawiodla :smile:
dzieki za mile slowa :smile:
Spoko, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyla okladka, takie lubie. Spodziewalem sie kartonu 250g + laminat lub cos w ten desen, a tu wyszlo fajniej :P
-
I po lekturze!
Absaloma stawiam dłużej niż ABC Warriors. Choć właściwie nie powinno się tych komiksów porównywać - ten pierwszy to totalny underground, drugi to mimo wszystko mainstream. Świetny główny antybohater, jego poza na okładce mówi wszystko o jego charakterze, udany hellboyowaty klimat (choć na szczęście nie zasłaniający się płachtami czerni i mroku) i historia z potencjałem, z którego można wiele wycisnąć. Jedyny minus to może trochę za mało kadrów poświęconych postaciom drugoplanowym, no ale... poruszono kilka wątków, które sprawiają, że czeka się z niecierpliwością na kontynuację. Ja Absaloma (ach czemu nie w HC!) obok Locke & Key, ze względu na podobne przenikania się świata realnego z fantastycznym i podobna wiarygodność postaci.
Nie zdziwię się, jeśli w rocznych podsumowaniach owa pozycja znajdzie się wysoko. Dobrze opowiedziane historie z gatunku krwawego mystery zawsze znajdą zwolenników.
-
Absaloma stawiam dłużej niż ABC Warriors.
Taki ciężki?
-
Heh :) Trochę kabały trzeba się nadeklinować przed odłożeniem na półkę :)
-
nam tez sie ten komiks bardzo podobal :)
powstaja wlasnie kolejne rozdzialy i na pewno pojawi sie u nas kontynuacja :)
-
A może byście wydali "Zenith" Morrisona? Widziałem prośbę na waszym fejsie i popieram. Wiele osób chwali, Morrison w wysokiej formie.
-
Również popieram. Taki przeskok na najwyższą półkę to by było coś!
-
Znam ten komiks
wizualnie to jest nie do strawienia, serio :)
-
Znam ten komiks
wizualnie to jest nie do strawienia, serio :smile:
To jest wizualnie nie do strawienia?
(http://i57.tinypic.com/2v2fk1d.jpg)
-
Również znam ten komiks i dziwi mnie, a nawet martwi taka opinia. :neutral:
-
http://shop.2000adonline.com/categories/zenith
mam te dwa tomy w wersji elektronicznej
i ciezko bedzie mnei namowic
:)
-
http://shop.2000adonline.com/categories/zenith (http://shop.2000adonline.com/categories/zenith)
mam te dwa tomy w wersji elektronicznej
i ciezko bedzie mnei namowic
:smile:
Jeśli mam być szczery, to już samo nazwisko Morrisona sprawia, że warto wydać ten komiks. Morrison z tamtego okresu jest po prostu świetny. Co do rysunków, to nawet w Doom Patrol zdarzały się słabe graficznie zeszyty ale w niczym to nie przeszkadzało w czerpaniu przyjemności z opowieści. A moim zdaniem Steve Yeowell potrafi rysować i ja nie widzę tam słabych plansz. Zresztą juz sam fakt że 2000AD wydaje to teraz w 4 tomach (z których 2 się ukazały) świadczy, że jest to dobry komiks.
Tutaj jeszcze noty na zachętę http://www.goodreads.com/book/show/582601.Zenith_Book_One (http://www.goodreads.com/book/show/582601.Zenith_Book_One)
http://www.goodreads.com/book/show/1424398.Zenith (http://www.goodreads.com/book/show/1424398.Zenith)
-
jak dla mnie wizualnie jednak za duzy oldschool...
http://imgur.com/saFiLwR,Sh0GKGK (http://imgur.com/saFiLwR,Sh0GKGK)
-
jak dla mnie wizualnie jednak za duzy oldschool...
http://imgur.com/saFiLwR,Sh0GKGK (http://imgur.com/saFiLwR,Sh0GKGK)
Dla mnie jest świetnie. Ponadto zastanawiam się czy to nie jest zamierzony efekt. Wystarczy zerknąć na Doom Patrol, które powstało kilka lat później. Jest tam mnóstwo zeszytów celowo stylizowanych na lata 60te, w celu pokazania retrospekcji.
Poza tym ludziom się chyba ten oldschool podoba.
Ale trudno, jak nie to nie. Trzeba zapolować w oryginale.
-
Jest tam mnóstwo zeszytów celowo stylizowanych na lata 60te, w celu pokazania retrospekcji.
Ba nie tylko po to. Jest fragment tak fantastycznie podrabiający styl Kirby'ego w F4, że uśmiecham się na samą myśl. :smile:
-
Ba nie tylko po to. Jest fragment tak fantastycznie podrabiający styl Kirby'ego w F4, że uśmiecham się na samą myśl. :smile:
Dokładnie. Bo to jest robione z rozmysłem a nie z powodu braku umiejętności.
-
Również popieram "Zenith" Morrisona! Może i graficznie to oldschool, ale zdecydowanie w znaczeniu na plus - tak jak rysunki w DKR czy Daredevil: Born Again.
A może by tak The Complete Bad Company Petera Milligana? :)
-
A może by tak The Complete Bad Company Petera Milligana? :smile:
Nie czytałem ale zestaw Milligan, Dillon brzmi bardzo dobrze. I nawet sporo czytania http://www.goodreads.com/book/show/7804336-the-complete-bad-company (http://www.goodreads.com/book/show/7804336-the-complete-bad-company)
-
A może by tak The Complete Bad Company Petera Milligana? :)
Co prawda nie znam tego, ale szybki risercz co to i o czym to i wygląda pysznie! Oceny tylko potwierdzają, że tytuł wart wydania. Popieram!
-
panowie jak juz bawicie sie w starocie
to jakby ktos mnie pytal ;)
to ja bym chetnie zobaczyl na polskim rynku nie koneicznie od studia lain ;)
ACE TRUCKING z rysunkami Massimo Belardinelli
Meltdown Man takze z jego rysunkami
NEMESIS THE WARLOCK
ROGUE TROOPER
:)
-
To może coś takiego - "Judge Anderson: Psi Files"?
-
to ja bym chetnie zobaczyl na polskim rynku nie koneicznie od studia lain ;)
ROGUE TROOPER
:)
Jak to Rouge Trooper niekoniecznie od Studia Lain? Przecież to powinien być żelazny kandydat do wydania! Rozochociliście nas na 2000AD to się nie dziwcie, że tłum szaleje z oczekiwaniami. 8)
-
jak dla mnie wizualnie jednak za duzy oldschool...
http://imgur.com/saFiLwR,Sh0GKGK (http://imgur.com/saFiLwR,Sh0GKGK)
Wizualnie prezentuje się to świetnie. Jak wynika z wypowiedzi na forum są chętni na ten tytuł. Rozważcie to proszę.
-
Czy nie jest tak, że my czytelnicy, z 2000AD najbardziej czekamy na klasyków typu Moore, Morrison, Milligan, Bolland, czy Gibbons?
-
Ramirez: "Czy nie jest tak, że my czytelnicy, z 2000AD najbardziej czekamy na klasyków typu Moore, Morrison, Milligan, Bolland, czy Gibbons?"
Przydałoby się. Jeszcze bym tylko dodał Pata Millsa i Johna Wagnera.
-
Zwłaszcza wspominany na forum Button Man Wagnera!
-
Fajnie by było poznać plany na przyszły rok. Wtedy byśmy wiedzieli w jakim kierunku to zmierza, bo szczerze powiedziawszy zaniepokoiła mnie ta niechęć do starszych pozycji. To przecież one są najbardziej wartościowe w ofercie 2000AD.
I czy to znaczy, że Studio Lain rezygnuje z "The Ballad Of Halo Jones"? Posługując się "oldschoolowymi" kryteriami jest to przecież komiks o wiele starszy od "Zenitha" Morisona.
-
I czy to znaczy, że Studio Lain rezygnuje z "The Ballad Of Halo Jones"?
Oby nie! To jeden z tytułów 2000AD na którym najbardziej mi zależy.
Swoją drogą, czy licencje na te starsze tytuły są droższe? Czy problem z materiałami jest? Czy po prostu Studio Lain wychodzi z założenia, że czytelnicy wolą nowsze komiksy?
-
Czy po prostu Studio Lain wychodzi z założenia, że czytelnicy wolą nowsze komiksy?
Jeśli nawet tak było, to chyba wyniki sprzedaży "ABC Warriors" zweryfikowały tę opinię.
-
Studio Lain uwaza rozne rzeczy, min ze nowe komiksy od 2000AD sa tez super fajne ;)
beda starocie tez :) W 2015 roku wiecej niz nowosci od 2000 AD :)
Dzis podamy plany wstepne na 2015 r na naszym fejsiku :)
-
Czekamy z niecierpliwością!
-
To jest wizualnie nie do strawienia?
(http://i57.tinypic.com/2v2fk1d.jpg)
Przecież to jest świetne!
-
Przecież to jest świetne!
Też tak sądzę. Tutaj jest integral Zenitha (chyba już wyprzedany) https://www.youtube.com/watch?v=PEtyu7r2RDw (https://www.youtube.com/watch?v=PEtyu7r2RDw)
-
Plany wydawnictwa na 2015 dotyczace tytulow z 2000AD
(moga ulec drobnym zmianom)
Alan Moore, Ian Gibson "The Ballad of Halo Jones"
Ian Edginton i D'Israeli "Stickleback: Englands Glory:
"The Complete Alan Moore Future Shocks"
Pat Mills, Glen Fabry "Sláine: The King"
Alan Moore, Jamie Delano, Alan Davis "The Complete Dr. & Quinch"
Alan Moore, Jim Baikie "Skizz"
-
O kur....
Szczerze dziękuję. Zwłaszcza za Slaine'a. Ale za całą resztę też. Świetne zapowiedzi.
-
Wam, sobie i wszystkim fanom komiksów życzę realizacji tych wspaniałych planów. Brawo!
-
O, bardzo fajne plany. Nad Slaine się jeszcze zastanowię, bo te z Egmontu nie podeszły mi, ale resztę biorę na pewno. 4xAlan Moore to świetny pomysł! A skoro w 2015 roku wyczerpalibyście temat Alana Moora z 2000AD, to na 2016 rok pozostaje Button Man, Rogue Trooper, Zenith, Bad Company, czy Judge Dredd.
-
O, bardzo fajne plany. Nad Slaine się jeszcze zastanowię, bo te z Egmontu nie podeszły mi, ale resztę biorę na pewno. 4xAlan Moore to świetny pomysł! A skoro w 2015 roku wyczerpalibyście temat Alana Moora z 2000AD, to na 2016 rok pozostaje Button Man, Rogue Trooper, Zenith, Bad Company, czy Judge Dredd.
Ekhm, ekhm, Armitage, ekhm, ekhm, Devlin Vaughn, ekhm, ekhm.
-
Ian Edginton i D'Israeli "Stickleback: Englands Glory:
Fajne!
(http://1.bp.blogspot.com/-3Adw9kAVDdo/UUyydTNijXI/AAAAAAAACUs/CmBN75-PhQk/s1600/01_03-Lorry.jpg)
(http://www.forbiddenplanet.co.uk/blog/wp-content/uploads/2013/06/stickleback-2-540x497.jpg)
-
Plany wydawnictwa na 2015 dotyczace tytulow z 2000AD
(moga ulec drobnym zmianom)
Alan Moore, Ian Gibson "The Ballad of Halo Jones"
Ian Edginton i D'Israeli "Stickleback: Englands Glory:
"The Complete Alan Moore Future Shocks"
Pat Mills, Glen Fabry "Sláine: The King"
Alan Moore, Jamie Delano, Alan Davis "The Complete Dr. & Quinch"
Alan Moore, Jim Baikie "Skizz"
Biere wszystko i nawet to, czego tam nie wpisaliscie, a wydacie :smile:
-
Devlin Vaughn, ekhm, ekhm.
Chodziło Ci o "Devlin Waugh", np to? http://www.goodreads.com/book/show/1740328.Devlin_Waugh (http://www.goodreads.com/book/show/1740328.Devlin_Waugh)
A co do Armitage to nie wiem o jakie wydanie chodzi. Możesz dać linka?
-
Chodziło Ci o "Devlin Waugh", np to? http://www.goodreads.com/book/show/1740328.Devlin_Waugh (http://www.goodreads.com/book/show/1740328.Devlin_Waugh)
A co do Armitage to nie wiem o jakie wydanie chodzi. Możesz dać linka?
Dokładnie o to.
A Armitage nie przypominam sobie żeby został zebrany zbiorczo (znam tylko z upolowanych na allegro numerów 2000AD) niestety.
http://en.wikipedia.org/wiki/Detective-Judge_Armitage
-
Jeśli pozostaną przy tak skromnych nakładach wydając Moore`a trzeba będzie zamawiać ze sporym wyprzedzeniem.
-
Chyba wasze wydawnictwo dorobi się osobnej półki na moim regale :eek: Biorę, biorę , powaga, oby tylko wypaliło i wydajcie wszystko, no to tyle na szybko ode mnie, jaram się :razz:
-
Ja biorę wszytko jak leci, super że dosyć szybko ujawniliście plany!
-
jak juz reklamowac Stickleback to tak
(http://3.bp.blogspot.com/-3v-cyhgLce4/UbB2RCatABI/AAAAAAAACbk/yFuCqoZy6o0/s1600/Stickleback-NotB-Cover-3-Approval-Black.jpg)
bo to steampunk jest :smile:
-
Biorę wszystkie pozycje. Mam nadzieję, że zdążę zanim nakład będzie wysprzedany.
Szczególnie miło, że pojawi się Slaine. Ukko będzie w tej opowieści? :smile:
Z jaką częstotliwością macie zamiar wydawać kolejne tytuły? Raz na dwa miesiące? Czy zwiększacie "ofensywę" podczas imprez w Warszawie i Łodzi?
-
O taaaak. Fantastyczne plany! Jak ja bym chciał, żeby takie miłe uczucie towarzyszyło mi również przy zapowiedziach innych wydawców. :smile:
-
Jako laikowi żaden z tytułów (poza Slain) nic mi nie mówi, ale po zachwytach wnioskuję, że będzie dobrze.
-
pare rzeczy grabne :razz:
pzdr
Ps ja bym chcial co lepsze historie z dreddem.
-
Nigdy w życiu nie słyszałem o żadnym z tych 4 komiksów Moore`a, ale kupię dla nazwiska.
Ale i tak najlepiej na pierwszy strzał prezentuje się England`s Glory.
-
Ja także biorę wszystko.
-
O Wy dranie! :lol:
Opad szczeny.
-
Przeczytalem Absaloma. Bardzo fajny komiks srodka. Wciagajacy swiat przedstawiony, bardzo podoba mi sie motyw z zawarciem przez Korone Brytyjska paktu z pieklem oraz zwiazanym z nim wplataniem watkow okultystycznych w historie Londynu. Trzy historie zawarte w tym tomie sa lekkie i przyjemne : ), takie polaczenie Man in Black z Hellboyem. W warstwie graficznej bardzo blisko Hellboyowi i dla mnie to na plus. Pare niedomowien i zagadek w zwiazku z tytulowym bohaterem, powoduje ze mam ochote poczytac wiecej i nadzieje, ze tajemnice z czasem zostana odkryte. Jest nawet troche humoru, ktory od czasu do czasu wyplywa z ust Absaloma. Dajac kredyt zaufania, ocenilbym swoje wrazenia po lekturze na 4/5.
Jeden drobny minus dla Wydawnictwa: w opisie autorow zabraklo kursywy w tytylach anglojezycznych lub cudzyslowu jezeli byly tam tytuly magazynow. Na tylnej okladce zostalo "i" na koncu linjki, twarda spacja trzeba by to potraktowac. To takie zobaczenie skladaczo-lamacza.
-
Biorę wszystko! Z Moora wziąłbym nawet najsłabsze badziewie. Slain jak dla mnie świetna, aczkolwiek u nas niedoceniona seria, dlatego tak bardzo mnie cieszy powrót celtyckiego zabijaki :). Z wyboru tytułów wróżę wydawnictwu świetlaną przyszłość ;)
-
akurat jezeli chodzi o slaine to jestem obryty i nie chcę straszyć ale the king to klasyczna opowieść ale w żadnym stopniu nie przypomina malarskich popisów znanych z rogatego boga, łowcy demonów, skarbów brytanii. rysunki fabrego to też zupełnie co innego niż jego twórczość okładkowa. nie chcę nikogo zniechęcać, bo jest to jedna z moich ulubionych opowieści ze slainem, ale radzę dostosować sowje oczekiwania.
-
ej, glenn w slaine daje rade az milo ;)
(http://24.media.tumblr.com/tumblr_lqva3kNLpe1qmg4b2o1_500.jpg)
-
Mam nadzieję, że już nie będzie kwasów przy egzemplarzach jak w przypadku ABC Warriors ;-). Co do Slaine'a to które wydanie The King będziecie wydawać? Deluxe HC ma 144 strony, tak samo TPB z 2003 roku, wydanie z 2008 ma już 208 stron, a z 2013 liczy 256 stron.
Co do kolejnych tytułów to również popieram Devlina Waugha i zebranie przygód Armitage'a w całość.
-
Bedziemy chcieli wydac wersje z 2013
Przy Absalomie drukarnia zrobila dobra robote, wiec my tez mamy nadzieje ze bedzie okej
-
Plany wydawnictwa na 2015 dotyczace tytulow z 2000AD
(moga ulec drobnym zmianom)
Alan Moore, Ian Gibson "The Ballad of Halo Jones"
Ian Edginton i D'Israeli "Stickleback: Englands Glory:
"The Complete Alan Moore Future Shocks"
Pat Mills, Glen Fabry "Sláine: The King"
Alan Moore, Jamie Delano, Alan Davis "The Complete Dr. & Quinch"
Alan Moore, Jim Baikie "Skizz"
O jezzzu moj biedny portfel.......
-
Bedziemy chcieli wydac wersje z 2013
Przy Absalomie drukarnia zrobila dobra robote, wiec my tez mamy nadzieje ze bedzie okej
To bardzo dobra informacja. Oby Slaine: The King oraz Stickleback były w HC.
-
http://dzikabanda.pl/literatura,2/absalom-duchy-londynu,3343.html
recka Absaloma
-
Wiem, że Lain chce się zajmować wydawaniem wyłącznie komiksów z 2000 AD, ale fakt, że jakieś wczesne prace Alana Moore' a będą wydane po polsku, a taka "Saga o potworze z bagien" nie (przynajmniej nie w całości) uważam za cholernie niesprawiedliwy ;(
Oczywiście wszystkie komiksy kupię :biggrin:
Planujecie też coś z Dredda w bardziej odległej przyszłości?
-
ale fakt, że jakieś wczesne prace Alana Moore' a będą wydane po polsku, a taka "Saga o potworze z bagien" nie (przynajmniej nie w całości) uważam za cholernie niesprawiedliwy ;(
Nie tylko Ty tak uważasz. Ale to już nie wina Studia Lain, a innego wydawnictwa.
-
nie tylko 2000AD nas intersuje
obiecuje ze jakiegos Dredda zrobimy jak nie splajtujemy ;)
w 2015 roku chcemy uruchomic Azje - ale nie chodzi o mange
mam na oku tez fajny cyberpunk francusko-chinski
i cos z image, ale poki co to palcem na wodzie :)
ale bedziemy negocjowac :)
DC, Marvele odpadaja, za mali jestesmy
-
i cos z image, ale poki co to palcem na wodzie :)
Trzymam kciuki! Zwłaszcza, że mam dziwne przeczucie, że chodzi o Teda... :roll:
-
DC, Marvele odpadaja, za mali jestesmy
Jest przecież jeszcze Avatar Press, Dynamite, BOOM! Studio czy Top Shelf.
-
ze starego Avatara jest kilka pozycji ktore mam na oku ;)
-
ze starego Avatara jest kilka pozycji ktore mam na oku :wink:
A coś Ennisa, Laphama albo Moore'a macie na oku z Avatara?
-
A American Flagg Howarda Chaykina jest możliwy do wydania, czy raczej nie?
-
nasze plany znacie
poki co
jak cos sie pojawi jeszcze na horyzoncie
damy od razu znac
-
no to pierwsze dwa tytuly ida na tapete :) umowa podpisana
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/10868036_762888363790209_8363767034061033870_n.jpg?oh=33be744da92332d494ad7450640db58d&oe=5547F506&__gda__=1430676923_e28b338b7652d379ee6f2d26a47b1c76)
-
Ładnie.
Który z tych tytułów pojawi się jako pierwszy w 2015 roku? Czy jeszcze nie ustaliliście?
-
Jakby ktoś w temacie napisał po kilka zdań o 2 powyższych pozycjach, na pewno nie tylko ja byłbym wdzięczny.
-
Ładnie.
Który z tych tytułów pojawi się jako pierwszy w 2015 roku? Czy jeszcze nie ustaliliście?
Ballad of Halo Jones
Jakby ktoś w temacie napisał po kilka zdań o 2 powyższych pozycjach, na pewno nie tylko ja byłbym wdzięczny.
http://www.goodreads.com/book/show/59710.The_Ballad_of_Halo_Jones (http://www.goodreads.com/book/show/59710.The_Ballad_of_Halo_Jones)
http://www.goodreads.com/book/show/4613938-stickleback (http://www.goodreads.com/book/show/4613938-stickleback)
-
Proszę, wydawajcie swoje komiksy w HC. Nawet jeśli cena będzie miała być wyższa o te 10 czy 15zł i nawet jeśli oryginały były tylko w SC. Zakładam, że wydawane przez was komiksy nie będą miały polskich wznowień przez następnych wiele lat więc naprawdę zasługują na HC.
-
Proszę, wydawajcie swoje komiksy w HC. Nawet jeśli cena będzie miała być wyższa o te 10 czy 15zł i nawet jeśli oryginały były tylko w SC. Zakładam, że wydawane przez was komiksy nie będą miały polskich wznowień przez następnych wiele lat więc naprawdę zasługują na HC.
Popieram :smile:
-
Tylko Ballad of Halo Jones 1000 egzemplarzy to minimum :biggrin:
-
Tylko Ballad of Halo Jones 1000 egzemplarzy to minimum :biggrin:
Tak, jasne. I na tym by się skończył cykl wydawniczy.
-
Studio Lain jest dla nas bezcenne. Nikt inny nie wydałby w Polsce tego co oni.
Dlatego cieszę się, że są ostrożni jeśli chodzi o nakłady. Przeszacowanie zapotrzebowania to prosta droga do plajty.
-
Zakładam, że wydawane przez was komiksy nie będą miały polskich wznowień przez następnych wiele lat więc naprawdę zasługują na HC.
Nie raz już o tym pisałem, również jestem za.
-
A mi to kompletnie bez roznicy, oczywiscie wolabym taniej i np. w takim standardzie jak Absalom. Ale jezeli glos wiekszosci naprawde woli HC to co ja poczne. Choc 3-4 glosy na forum to nie wiekszosc Waszych czytelnikow :P
-
Również jestem za HC tylko oczywiście dobrze wydanym HC.
-
Tak, jasne. I na tym by się skończył cykl wydawniczy.
Myślisz że nie zejdzie 1000 egzemplarzy?
-
Myślisz że nie zejdzie 1000 egzemplarzy?
Pytanie po jakim czasie. Niesprzedane egzemplarze to jest zamrożona kasa i strata dla wydawnictwa. Lepiej trzymać się bezpiecznego nakładu 500 egzemplarzy.
-
Pytanie po jakim czasie. Niesprzedane egzemplarze to jest zamrożona kasa i strata dla wydawnictwa. Lepiej trzymać się bezpiecznego nakładu 500 egzemplarzy.
ABC Warriors było 500 i szybko zeszło.
A teraz będzie Alan Moore :biggrin:
-
ABC Warriors było 500 i szybko zeszło.
A teraz będzie Alan Moore :biggrin:
Maxi ma rację odnośnie ilości egzemplarzy i opłacalności dla wydawnictwa. Komiks ABC Warriors można jeszcze kupić. Jest dostępny w Incalu. Wiec z tym szybkim zejściem nakładu nie jest tak łatwo.
-
ostroznosc ponad wszystko :biggrin:
pzdr
-
Incal zapewne trzyma u siebie powycierane zwroty. Odradzam kupowania w tym sklepie resztek nakładów.
A wracając do tematu: jeśli małe wydawnictwo współpracuje z małą drukarnią, to nie będzie przecież problemem wydrukować 500 sztuk a po miesiącu czy trzech dodrukować kolejne 500. PS. O ile będzie to HC :)
-
Halo Jones - HC
Stickleback - soft ale jak Absalom
-
Zapowiedzi super, nie słyszałem o tych tytułach wcześniej, ale nazwisko Alana Moore'a plus szybki research wywindowały moją ekscytację. ;-)
-
Dotarła do mnie paczka z Gildii i w niej m.in. Absolom. Okładka jak i strony pofalowane masakrycznie. To wina transportu?
http://vlep.pl/5l68xc.jpg
-
Raczej tak, z moim egzemplarzem z gildii było wszystko ok.
Wczoraj lało jak z cebra, kurierzy przed świętami nosili dziesiątki paczek, więc całkiem możliwe, że to leżało obok czego wilgotnego.
-
Moim zdaniem robota wilgoci. Pozostałe komiksy w przesyłce także pofalowane?
Połóż go na płaskiej powierzchni (półce) i przykryj go kilkoma intergalami na kilka dni (raczej tygodni). Może się wyprostuje.
-
Reszta w paczce OK, tylko ten jeden pechowiec.
-
Niektóre rodzaje papieru, głównie kredowego, mają dość znaczne właściwości higroskopijne. Wystarczy, że otwierasz wychłodzoną paczkę, różnica temperatur spowoduje pojawienie się wilgoci na papierze. Tak jak wychłodzone lusterko w ciepłym pomieszczeniu pokryje się parą.
W moim przypadku otworzyłem przesyłkę, Absalom był ok. Po godzinie kartki już lekko falowały. Wiec stos kilku ciężkich komiksów na nim położyłem.
-
Jakaś przybliżona data prermiery "Ballad of Halo Jones"? :)
-
Jakaś przybliżona data prermiery "Ballad of Halo Jones"? :)
2015
-
Absaloma oceniam o klasę wyżej niż ABC Warriors, nie musiałem chociaż przez kilka minut gapić się w daną scenę, żeby zrozumieć co się na niej wydarzyło :smile:
Na poważnie wydanie komiksu oceniam na plus, papier dobrej jakości, okładka prezentuje się efektownie, więc powinna zachęcać do zakupu.
Scenariusz może nie powala na kolana, ale czytało się to wszytko bardzo przyjemnie i naprawdę byłem ciekawy jak zakończy się cała ta sprawa.
-
Wiem, że to marzenie ściętej głowy, ale... Pojawiła się ciekawa stronka: http://2000adpl.blogspot.com/ Warto się z nią zapoznać, mam nadzieję że popularność komiksów od Studia Lain spowoduje, że za 2-3 lata w Polsce pojawi się kolekcja JD;)
-
Na razie nie może się te 500 sztuk Absaloma sprzedać.
-
Ja nabyłem i polecam. A w ogóle skąd masz te dane?
-
Wydawnictwo podało, że zarówno ABC Warriors jak i Absalom wyjdą w takim nakładzie. ABC W sprzedało się na pniu, ale tu zadziałała magia Bisleya. Absalom [jak dla mnie ciekawsza pozycja] jest do kupienia bez większych problemów. Czyli - jak w życiu - ludzie chcą żeby rzeczy z 2000AD wychodziły w Polsce, ale niekoniecznie już chcą je kupować w ciemno. Sądzę, że Studio Lain trochę się rozczaruje wynikami i na 2016 rok już nie zaplanuje 6 komiksów na rok, tylko wyda te, które bardzo bardzo chce wydać.
-
moze magia nazwiska tez zadziala bo w koncu chca moore'a wydawac i moze ludziska beda chcieli kupowac. ludziska chciejcie.
A Absolom jest spoczko.
-
Absalom rzeczywiście jest pozycją godną uwagi. Coś gdzieś klimatem podobnym do LNDż i (jak dla mnie) lepsze niż Hellboy.
W A.B.C. Warriors czuję ten klimat komiksów z lat '80 (sposób narracji, wypowiedzi), a to nie musi wszystkim odpowiadać. Jak dla mnie A.B.C. czytało się ciężko. Poza tym widać, że każda część komiku musi przynieść akcję (chyba takie prawo historii publikowanych w częściach) i tyle czasem się dzieje i tyle czasem się tam mówi, że ciężko się połapać ;)
Jeśli nakład Absaloma "zszedł"z magazynu centralnego ;) i do nich nie wróci (różnie to bywa) to kasa zarobiona i można wydawać dalej. :)
Oby pozostałe tytuły trzymały poziom Absaloma :)
-
Przyłączam się do postulatu nabywania tytułu. Dzięki temu jest szansa na kolejne ciekawe tytuły.
-
Sądzę, że Studio Lain trochę się rozczaruje wynikami i na 2016 rok już nie zaplanuje 6 komiksów na rok, tylko wyda te, które bardzo bardzo chce wydać.
Czekaj aż zaczną wychodzić te zapowiedziane komiksy Alana Moore`a. Na to rzuci się więcej, niż 500 osób.
Jak Wam się tak ten Absalom podoba, bo jest jak Hellboy, to poszukajcie takiego polskiego komiksu pt. Odmieniec. Też fajny i zapewne do wyrwania za grosze.
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/odmieniec/1
-
"Absalom" świetny, przebija "A.B.C. Warriors". Szkoda tylko, że tym razem korekta trochę na gorszym poziomie.
-
Absalom zszedl nam jak na debiut naprawde bardzo fajnie - jestesmy zadowoleni - mysle ze z biegiem czasu sie wyprzeda
w koncu to tylko 500 sztuk, a dobre recenzje powoduja ze idzie fama - ze to dobry komiks jest :)
dlatego tez w tym roku planujemy kolejnego swiezaka - oprocz klasykow
moory i inne slainy beda tez w malych nakladach
domu nad oceanem sobie kurna nie zbudujemy ;)
-
Ale nad morzem już może, może?? Na poważnie, Absalom jest świetny i obstawiam, że do końca marca nakład się wyprzeda. Co jak co, ale na okładce Batmana nie było :wink:
-
domu nad oceanem sobie kurna nie zbudujemy :wink:
E tam, jest wiele miejsc nad oceanem, gdzie mozna tanio dom wybudowac :)
-
I znad oceanu trudniej byłoby nadzorować działające w Polsce wydawnictwo 8)
-
W końcu przeczytałem Absaloma (kupiony jak tylko wyszedł, sam nie wiem czemu tak długo odkładałem lekturę) i to naprawdę świetny komiks jest. Jak dla mnie Hellboya nie przebija, ale LND tak. Świetny scenariusz, świetne rysunki. Pozostało coś jeszcze do wydania z przygodami mistera Absaloma czy na ten moment to koniec?
-
Kolejnego albumu już nie ma, a szkoda, może są jakiejś poj.historie? Absaloma też przypadł mi do gustu - dynamiczna historia, dobrze narysowana z charyzmatycznymi i wyrazistymi postaciami - żal, że niekontynuowana.
/też wolę Hellboya, ale za ogólny klimat - mroczny i poważniejszy, Absaloma to komiks na luzie i z dystansem/
-
Jak dla mnie Hellboya nie przebija, ale LND tak
Mam nadzieję, że piszesz o Stuleciu. Bo Liga 1 i 2, normalne tomy, to co najmniej o klasę lepsza lektura, niż Hellboy.
-
Mam nadzieję, że piszesz o Stuleciu. Bo Liga 1 i 2, normalne tomy, to co najmniej o klasę lepsza lektura, niż Hellboy.
A Hellboy to nawet o dwie klasy lepsza lektura niż Sambre :P
-
Kolejnego albumu już nie ma, a szkoda, może są jakiejś poj.historie? Absaloma też przypadł mi do gustu - dynamiczna historia, dobrze narysowana z charyzmatycznymi i wyrazistymi postaciami - żal, że niekontynuowana.
Fatalnie, a już wyglądałem kolejnego tomu :(
Dodatkowo w takim razie sklep gildii wprowadza w błąd, bo napisane jest, że jest to jedynka z serii.
-
Nie znaczy to, ze jeszcze sie kiedys Absalom nie pojawi. Potrzebna jest wola i czas autora.
-
Kolejne odcinki Absaloma ukazuja sie na lamach magazynu 2000AD bedzie kolejny tom i na pewno go wydamy :)
-
Kolejne odcinki Absaloma ukazuja sie na lamach magazynu 2000AD bedzie kolejny tom i na pewno go wydamy :smile:
:) Biorę w jasno! Bo warto :)
-
Kolejne odcinki Absaloma ukazuja sie na lamach magazynu 2000AD bedzie kolejny tom i na pewno go wydamy :smile:
Mega pozytywne zaskoczenie, brawa za decyzję!
-
Czy może już coś wiadomo o przybliżonym terminie kolejnego komiksu Studia? Osobiście czekam z niecierpliwością.
-
kolejnosc taka
Magazyn Arigato 22
tlumaczenie halo jones - wlasciwie gotowe
jak tylko uporamy sie z magazynem
wlewamy dymki, korekta i leci
miesiac pozniej nastepny komiks
do kwietnia powinno byc wszystko :)
-
Dobre wieści! Dzięki :)
-
Dobrze, bo na Balladkę jestem napalony najbardziej z tegorocznych zapowiedzi. Macie moją mamonę w dniu premiery :cool:
-
teskniliscie? ;) robocza wersja okladki :)
(http://i.imgur.com/2HluaAC.jpg)
-
teskniliscie? ;)
Pewnie!
robocza wersja okladki :)
To zaczynam marudzenie. 8) Rysunek na okładkę jakiś mało atrakcyjny...
-
(http://www.goshlondon.com/wp-content/uploads/2013/03/HALO-JONES-COVER-ART-FINAL.jpg)
wolisz ten? :) staramy sie klasyke wydawac w pewnej formule - okladki halo jones, za wyjatkiem jednej do ktorej nie mam dostepu - sa slabe
-
Kiedy pojawi się w sklepach?????????????
-
Okładka może być, i tak lepsza od wszystkiego co można sobie wygooglać w zagranicznych wydaniach - szczególnie tego paskudztwa bym nie zdzierżył: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/4/43/Halo_portrait.jpg (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/4/43/Halo_portrait.jpg) Powyższe też bez sensu, bo w ogóle nie oddawałoby przecież tego, co jest w środku.
Nie podoba mi się tylko umieszczenie napisu "ballada o" - dałbym jednak nad "Halo Jones", bo to "o" tam wisi jak sierotka :doubt:
I zatrzymując się przy klimatach roszczeniowo-życzeniowych, to nie wyobrażam sobie wydania "Skizz" w okładce innej niż ta: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/a/a4/Skizz.jpg :P
Czekamy!
-
Nie słuchać marudzenia, ta zaproponowana okładka jest bardzo spoko :badgrin:
-
imo pierwsza z zaprezentowanych okładek jest lepsza utrzymana w estetyce ostatnich wydan zenitha ktorego wszak z niepojetych dla nas wzgledow s lain nie lubi
[koniec transmisji]
[wznowienie transmisji]
ale bylaby jeszcze lepsza gdyby buzie troche zmniejszyc tak zeby napis na nia nie nachodzil tylko byl umieszczony np w okolicach barku
[koniec transmisji]
-
jedyna okladka jaka mi sie osobsicie podoba
to ta - ale nie mamy tej grafiki od wydawcy...
nie moge zmienic logotypu - umowa "mniem" nie pozwala
(https://ullizee.files.wordpress.com/2009/04/alan-moore-halo-jones.jpg)
-
Ta twarz jest jakaś nieestetyczna,. Wygląda jak jakiś mutant. Może przesuńcie ją trochę w prawo, żeby wyglądała normalnie. O tak:
(http://images66.fotosik.pl/703/c89ea13b5af1c6b6med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ta różowo-fioletowa super!
-
mozecie odpuscic sobie co ma byc i jak ma byc :)
nie dlatego, ze jestesmy jacys oporni :)
ale dlatego ze nie znacie materialu wyjsciowego tej grafiki :)
zostanie tak jak jezd ;)
rozowa poza zasiegiem, mozecie patrzec i cierpiec ;)
-
Ostatnia okładka na kozaku, szkoda, że nie macie tej grafiki. Co do tej pierwszej to jest akceptowalna, ale efekt glow na literach jest słaby, tak samo biały outline wokół "Halo Jones" i to osierocone "o". Jakbyście wydali czysto, minimalistycznie, to byłoby spoko.
-
wolisz ten? :)
No nie.
Czyli okładkę sami robicie z kadru z komiksu? Nie rozważaliście innych kadrów niż ten zaprezentowany? Nie twierdzę, że jakiś straszny, ale może mógłby być bardziej zachęcający?
-
w druku to sie bardzo spalszczy, slowo honoru ;)
-
Nigdy tego nie zrozumiem dlaczego wydawcy i twórcy chcą jakiejś dodatkowej sałaty (której nie ma polski wydawca) za jakąś tam grafikę na okładkę, czy tam 3 dodatkowe grafiki, żeby dać z tyłu albumu jako dodatek. Przecież w ich interesie też jest, żeby się ten komiks w Polsce sprzedał, bo wtedy może będzie dodruk i zarobią więcej mada fakin moni, lub wydawcę będzie stać na kolejny ich komiks.
-
nie - nie wybieralismy sami
tak jak w przypadku ABC jest to po prostu grafika przygotowana przez 2000AD
komiks jest oldschoolem nie da sie z niego wybrac cudow :smile:
nikt nie chce zadnych pieniedzy
okladka rozowa :smile: boze czemu to pokazalem :wink:
zostala przygtowana na potrzeby innego wydawcy
Obecne 2000AD tego nie ma po prostu
-
zostanie tak jak jezd ;)
A, chyba że tak. To w takim razie ta okładka bardzo mi się podoba!
Kiedy pojawi się w sklepach?????????????
Właśnie.
-
Może coś takiego. Niestety to "o" źle wygląda. Już lepiej zostawić bękarta na końcu niż jedna litera w osobnym wierszu. Poza tym podoba mi się koncepcja okładki, bo pasuje do ABC Warriors. Jeśli myślicie o zachowaniu jednolitej linii dla kilku komiksów, to jestem za takim pomysłem.
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2015/03/1-776x1024.jpg)
-
Może coś takiego.
Chyba faktycznie ta "Ballada o..." lepiej się prezentuje na grafice pokia.
-
pisalem logotyp nie do ruszenia :smile:
jak bedziecie narzekac bedzie taka :wink:
(http://blurbhack.com/images/book-covers/the-ballad-of-halo-jones.jpg)
pokia podsunels mi pewien pomysl - zobaczymy czy przejdzie :wink:
-
jak bedziecie narzekac bedzie taka :wink:
Dobrze, że nie taka:
(http://images69.fotosik.pl/704/b23597ba7525f90amed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Może to nie są główni bohaterowie komiksu Moore`a, ale Ekspedycji też nie, więc pasuje tak samo, jak tam.
-
jak bedziecie narzekac bedzie taka :wink:
(http://blurbhack.com/images/book-covers/the-ballad-of-halo-jones.jpg)
ale to bylby plagiat poniewaz tam gdzie egzystujemy ukazal sie juz komiks z taka okladka ale o innym tytule
Astounding Adventures of Bubble Doll: Blow up and Die
[koniec transmisji]
-
moge wam pokazac alternatywna wersje
zeby nie bylo, ze nie walczylismy z materia :wink:
(http://i.imgur.com/35AyAng.jpg)
-
Mnie ta wersja alternatywna podoba się dużo bardziej.
-
A mnie podoba się ta, którą mam na półce:
(http://images66.fotosik.pl/704/b0acd82bc0c1645bgen.jpg)
-
teskniliscie? :wink: robocza wersja okladki :smile:
(http://i.imgur.com/2HluaAC.jpg)
Moim zdaniem okładka prezentuje się obiecująco i na pewno zachęca do zakupu. Nie narzekać, tylko kupować Absaloma, wiadomo z jakich powodów :wink:
-
Nie narzekać, tylko kupować Absaloma, wiadomo z jakich powodów :wink:
z jakich?
-
Ja widzę co najmniej dwa. Po pierwsze Absalom jest naprawdę dobrym komiksem, a kolejny powód to oczywiście napędzanie koniunktury (zapowiedzi Studia Lain są naprawdę zacne).
-
na rozgrzanie serc :wink: dymki czekaja juz na tekst
(http://i.imgur.com/5uzqN6b.jpg)
plus nowy miks :wink:
(http://i.imgur.com/cSV9pcC.jpg)
-
Wersja pierwsza byla lepsza. Czarne napisy z tym outlinem w kolorze wygladaja tak sobie. Lepszy tytul w kolorze i bialy outline. Lepiej sie tytul prezentuje i wyroznia na okladce.
-
moge wam pokazac alternatywna wersje
zeby nie bylo, ze nie walczylismy z materia :wink:
Fajna, naprawdę mi się podoba ta alternatywna. Dużo się na niej dzieje. No ale skoro chcecie mieć do tych klasyków okładki w podobnym stylu, to niestety odpada.
-
(https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/s960x960/11038748_805209526201370_2859025153781097624_o.jpg)
to jeszcze jedna okladka, nie samym komiksem studio lain zyje ;)
-
Znowu coś wymyślili z marką DBZ?
-
Znowu coś wymyślili z marką DBZ?
z całej tej okładki też tylko to mnie zainteresowało :smile: powinno być na pół strony :lol:
-
Znowu coś wymyślili z marką DBZ?
z całej tej okładki też tylko to mnie zainteresowało :smile: powinno być na pół strony :lol:
W ostatnich latach powstało kilka pełnometrażowych produkcji:
2008 - Doragon Booru Zetto: Ossu! Kaette Kita Son Gokuu to Nakama-tachi!! (Dragon Ball Z: Yo! Son Goku and His Friends Return!) - festiwalowy odcinek specjalny
2010 - Doragon Boru: Suupaa Saiyajin Zetsumetsu Keikaku (Dragon Ball: Plan to Eradicate the Super Saiyans) - OAV (remake OAV z 1993 roku)
2011 - Doragon Booru Zetto: Episoodo obu Baadakku (Dragon Ball Z: Episode of Bardock) - festiwalowy odcinek specjalny
2013 - Doragon Booru Zetto: Kami to Kami (Dragon Ball Z: Battle of the Gods) - film kinowy
2013 - Doriimu 9 & Wan Piisu & Doragon Booru Z Chou Korabo Supesharu (Dream 9 Toriko & One Piece & Dragon Ball Z Super Collaboration Special!) - telewizyjny odcinek specjalny
2015 - Doragon Booru Zetto: Fukkatsu no F (Dragon Ball Z: Ressurection 'F') - film kinowy (premiera 19.04.2015)
I jeszcze serial Dragon Ball Kai (2009-2011, 2014-obecnie) czyli cyfrowo zremasterowany Dragon Ball Z ze skompresowaną fabułą (powycinane filery, których nie było w mandze).
-
pytanie do tych co czytali Absaloma, na razie przejrzałem tylko na bardzo szybko i: czy te niby wyblakłe niektóre kadry, to tak ma być? zamysł autora, jakaś retrospekcja?
-
milos 3 - tak :)
-
Ballada o Halo Jones wyjdzie w tym miesiącu?
-
podobno jest już w druku.
wiec pewnie na przełomie
-
Tak, tylko ostatnie info na fb miało miejsce 17 marca. Czasu trochę więc zleciało :wink:
-
pytałem ich w piątek o to, kończyli materiały do wysłania do drukarni. Szacowali czas druku na jakieś dwa tygodnie.
-
Czyli raczej w maju.
-
wklejanie dymkow zajelo wiecej czasu niz sie spodziewalem
dzis w nocy powinienem wrzucic przykladowe strone
w przyszlym tygodniu halo powinna pojsc do druku
jednoczesnie trwaja juz prace nad druga pozycja
powinna byc szybko po premierze halo jones
pozd
-
A co to miało być tą drugą pozycją?
-
wg kolejności podanej wcześniej: Ian Edginton i D'Israeli "Stickleback: Englands Glory
-
przykladowe strony
(https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t31.0-8/11167681_834972943248417_6327873315417917203_o.jpg)
(https://scontent-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/11165009_834972869915091_3277955246407938888_n.jpg?oh=40a304d6a2e66054f32f86a5a558ce71&oe=55DD535F)
(https://scontent-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/11156133_834972876581757_2719537271505326729_n.jpg?oh=e6826deaa89832ad3d73536996831d11&oe=559FA01D)
(https://scontent-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/11128346_834972849915093_1271302433911971578_n.jpg?oh=0f49f81ab696cc7487c0c7218b2e271b&oe=55D8A108)
-
Super! Jestem cholernie ciekaw tego Alana Moora z początków kariery komiksowej.
Jednocześnie przeklinam Hachette za brak w WKKM Captain Britain! :-X
-
również jestem bardzo ciekawy i czekam na preorder w sklepie gildii. możecie już zdradzić jaka będzie cena okładkowa (jeśli taka informacja już się gdzieś pojawiła to sumimasen)?
-
Zapowiedź Sprawiedliwości - jest
Zapowiedź Bruce'a J. Hawkera - jest
Zapowiedź Ballady o Halo Jones - nie ma, da się coś z tym zrobić?
Już mi głupio, jak za każdym razem pisze do sklepu gildii o dołączenie do zamówienia jeszcze tego, tego i tamtego... :wink:
-
Oj, zapomniałem, że jeszcze Ballada będzie w maju...
Rzeczywiście przydałaby się zapowiedź z ceną, żeby już całkowicie móc się załamać majowymi wydatkami.
-
jutro postaram sie dostarczyc wszystkich informacji :smile:
poki co pewno info to:
202 strony
czern i biel
twarda oprawa A4
papier grubszy niz w ABC Warriors (taki jak w Absalom)
nakład limitowany - podobnie jak ABC Warriors
do kupienia tylko w sklepach komiksowych i u nas
-
Świetnie. Czekam na cenę i możliwość zamówienia "Ballady" w Sklepie Gildia.
-
do kupienia tylko w sklepach komiksowych i u nas
Tylko poinformujcie Komikslandię o maksymalnej cenie za album = ustalona cena okładkowa
-
Cena okładkowa 69,90 zł
Licencja była droższa od ABC
ale myślę, że jak za ponad 200 stron komiksu nie jest źle co? :)
-
[...] Licencja była droższa od ABC, ale myślę, że jak za ponad 200 stron komiksu nie jest źle co? :smile:
Cena świetna/wyważona.
Ale mam inne pytanie, na które być może nie będziesz chciał wyczerpująco odpowiedzieć: jak kto jest z takim zakupem licencji przez wydawcę? Czy licencja polega na tym, że płaci się określoną sumę i możemy drukować komiks w Polsce w iluś-tam egzemplarzach przez np. 5 lat? Czy też płacimy jakieś opłaty od każdego komiksu? Czy jest szansa, że jak komuś licencja wygasa, to przechwycą ją ''młode, ambitne wilki rynku komiksowego'' i ciekawe tytuły będą wznawiane?
Pytam, bo jestem jednym z tych, którzy spóźnili się na pociąg z napisem ''komiks'', a co poniektórzy wydawcy ''mrożą'' licencje na sporo fajnych tytułów, a pytania o dodruk zbywają odpowiedziami w stylu: ''Nie. Nie, bo nie.''
Wiem, wiem - zapewne w grę wchodzi jakaś magiczna polityka wydawnicza, celem nadrzędnym jest zapewne gruba kasa - ale, do jasnej cholerki, ja nie będę przecież żył 150 lat, a chciałbym kiedyś zakupić jeszcze to i owo - życie ucieka... :roll:
-
kazda umowa licencyjna jest inna
jedna przewiduje mozliwosc dodruku
inne nie
zazwyczaj licencja jest na jakis okres
- kilka lat
potem kazdy moze ja kupic, w niektorych wypadkach prawo pierwokupu zachowuje dany wydawca
tyle moge powiedziec nie narazajac sie na ujawnienie tejemnic handlowych ;)
-
cena bardzo uczciwa, komiks "zakupiony". ponarzekać mogę jedynie na niski rabat, ale to chyba bardziej sprawa sklepu gildii niż wydawnictwa.
-
Cena okładkowa 69,90 zł
Licencja była droższa od ABC
ale myślę, że jak za ponad 200 stron komiksu nie jest źle co? :)
Pewnie, że nie jest źle, bardzo przyzwoita cena!
-
cena bardzo uczciwa, komiks "zakupiony'. ponarzekać mogę jedynie na niski rabat, ale to chyba bardziej sprawa sklepu gildii niż wydawnictwa.
Ale nie sadze, ze studio lain daje duzy rabat na swoje komiksy sklepom komiksowym i sztucznie podwyzsza ceny okladkowe. Sta taka cena, a nie inna.
-
Ale nie sadze, ze studio lain daje duzy rabat na swoje komiksy sklepom komiksowym i sztucznie podwyzsza ceny okladkowe. Sta taka cena, a nie inna.
możliwe, w końcu to bardzo małe wydawnictwo. po prostu mam automatyczny (w tym wypadku być może niesłuszny) odruch myślowy który przelicza cenę okładkową na tę zapłaconą przez odbiorcę hurtowego (50-65% ; wartości co prawda z głowy i na dodatek "uśrednione", ale na takich chyba operują dyskonty i większe księgarnie).
-
kazda umowa licencyjna jest inna
jedna przewiduje mozliwosc dodruku
inne nie
zazwyczaj licencja jest na jakis okres
- kilka lat
potem kazdy moze ja kupic, w niektorych wypadkach prawo pierwokupu zachowuje dany wydawca
tyle moge powiedzieć nie narażając się na ujawnienie tajemnic handlowych :wink:
OK, wiadomo :smile:
Ale jeszcze zapytam: jak od strony wydawcy komiksów w Polsce wygląda zjawisko crowdfundingu - czy jest cień szansy, ażeby zaczęło to-to działać na rodzimym rynku? (gdzieś, w starych postach, uczestnik naszego Forum pochodzący z Czech napisał, że u nich to zadziałało - z tym, że zaznaczam, nie wiem na jaką skalę i czy jest to kontynuowane). Wiem, że ''tłuste koty'' (np. taki Egmont) zabiłby mnie chyba śmiechem za takie pytanie, ale może ktoś by przekalkulował taki biznes (skrzykują się chętni, wpłacają rodzaj ''kaucji''... itd.)
-
To to, marzy mi się taka akcyjka - my wybieramy -> wpłacamy -> wydawca kupuje licencję -> dostajemy komiks. Wszyscy są hepi, bo nie ma tu miejsca na finansową wtopę (niesprzedany nakład). Pytanie tylko czy da się to zrobić (na moje wszystko się da jak się chce :D)
Oczywiście nie mówię tutaj o licencjach zaklepanych, ale o takich, których nikt specjalnie nie chce i leżą, i czekają, i leżą... Na przykład komiksy Ladroita, Dreddy, Wody Morteluny i sporo innych rzeczy, których najwyraźniej wiele osób chce, a nikt nie ma ochoty wydawać, bo cośtam.
-
I jak jakiś wydawca się odważy i uruchomi crowdsurfing to okaże się, że owe "wszyscy chcą" to max 50 osób, a wśród nich część będzie kręciła nosem, że droga składka.
-
nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz
-
Pytanie do Studia: Czy nadal obstajecie przy tym, że nie skusicie się na wydanie "Zenitha" Morrisona?
-
Crowdfunding v Czechach - Kolosal Conan. :wink:
www.comicscentrum.cz/
-
crowdfunding - sama idea mi sie podoba, byli tworcy co probowali - roznie szlo
cos mi w glowie kolacze ze 1 komiks tak sie udalo wydac
wiec bez szalu
Conan z Czech sliczny :smile:
Zenith - plany na ten rok znacie, co bedzie dalej... niezbadane sa wyroki :smile: ale nie jest to komiks do ktorego sie garne :smile:
-
Crowdfunding v Czechach - Kolosal Conan. :wink:
www.comicscentrum.cz/ (http://www.comicscentrum.cz/)
Gruuubo! :smile:
Cena okładkowa 69,90 zł
Na dniach zamawiam, cena dobra. Oby poziom rósł w górę jak do tej pory.
Ale jeszcze zapytam: jak od strony wydawcy komiksów w Polsce wygląda zjawisko crowdfundingu - czy jest cień szansy, ażeby zaczęło to-to działać na rodzimym rynku?
Dobre pytanie. Moim zdaniem machina ruszy po pierwszym sukcesie, tyle że ktoś musiałby zacząć...
-
Crowdfunding v Czechach - Kolosal Conan. :wink:
www.comicscentrum.cz/ (http://www.comicscentrum.cz/)
Brałbym!
plany na ten rok znacie
Czyli dalej obstajecie przy tym, że z planowanych tytułów wszystkie się jeszcze w tym roku wydać uda?
-
tak chcemy wydac te pozycje w tym roku :)
-
Potrzebny jest tylko ktoś ogarnięty, najlepiej znający się na wydawaniu, więc?
No to jak nasi nie potrafią, to może poślijmy Gmorka i niech bracia Czesi wezmą sprawy w swoje ręce? :smile:
Przecież ryzyko wydawnicze można chyba w takim biznesie zminimalizować (a może nawet wykluczyć), tylko musi kierować tym ktoś, kto już taki temat przerabiał.
Mój Boże - ileż bym dał, ażeby kupić taki 3 tomowy integral Koziorożca - mógłbym nawet czekać z rok po wpłaceniu kasy na konto...
-
a czyli sie udalo wydac wiecej niz 1 :smile: to fajnie :smile:
moze sie przyjmie :smile:
dorzucam opis jaki znajdzie sie z tylu polskiego wydania Halo Jones
NIEZWYKŁA, ANTYWOJENNA SPACE OPERA
OD MISTRZA KOMIKSU - ALANA MOORE'A
Kultowe dzieło napisane przez twórcę STRAŻNIKÓW czy LIGI NIEZWYKŁYCH DŻENTELMENÓW
i narysowane przez IANA GIBSONA autora ROBO-HUNTER I GWIEZDNYCH WOJEN.
Spośród wszystkich legend ta jest wyjątkowa. Wiecie dlaczego? Bo jest prawdziwa. Przez stulecia wokół Halo Jones nazbierało się mnóstwo plotek i przekłamań. Mówią one, że była zbrodniarzem wojennym, który przyczynił się do wymordowania milionów ludzi. Miała spotkać Lux Roth Chopa, Luiza Kanibala czy Sally Quasa. Podczas trwania Imperium Tylko-Samców twierdzono nawet, że była mężczyzną. Kim naprawdę była Halo Jones? By się dowiedzieć musimy się cofnąć do 50. wieku według starego kalendarza... (Dr.Brunhauer)
-
1\ Czesi zarabiają jednak więcej, przy porównywalnych kosztach życia.
2\ Afair nakłady książek w Czechach są od lat podobne do tych w Polsce. Przy 4x mniejszej populacji. Inna kultura, w tym czytelnicza.
3\ Dla mnie - i dla wielu - crowdfunding się skończył. Każdy jeden kickstarter, w tym firmowany przez prawdziwe sławy, które wsparłem kończył się fakapem albo mega fakapem. Na chwilę obecną, jeśli nawet coś mi się spodoba na KS/Indiegogo to nie wspieram, tylko czekam aż będzie w normalnym obiegu. Coraz więcej ludzi tak robi. A i w Polsce smrodu nie brakowało - Secret Service, Magia i Miecz, Tequila. Indigogo jeśli dobrze pamiętam zaczyna oferować ubezpieczenie dla wspierających...
4\ Jakiś czas temu na polaku czy innym wspieram.to próbowano zebrać kasę na wydanie polskiej edycji RPG Earthdawn. "Zabukowanie" licencji na jakiś tytuł i próba zebrania środków przez crowdfunding jest zatem na 100% możliwe, ale... jak ktoś tam wspomniał w kuluarach, udało się głównie przez znajomości - organizator tego projektu pracuje w w wydawnictwie A, którego szef zna szefa wydawnictwa B itd... Jakby się tu na forum policzyć (zasada pięciu kroków znajomości) to na 100% siostra/brat/ciotka kogoś z nas niosła do chrztu szefa DC/Marvela/Humanoids/cokolwiek... więc pewnie i na komiks licencje dałoby radę zabukować ale...
5\ Za kickstartera bierze się wtedy "jakiś krewny i znajomy królika". Diabli wędzą jak z tłumaczeniem będzie. Diabli wiedzą jak z jakością wydania u takiego "debiutanta". Nie wsparłbym. Nie ja jeden pewnie.
Edit: Conan piękny, ale cena - 420 pln... W Polsce naprawdę wątpię.
-
Spośród wszystkich legend ta jest wyjątkowa. Wiecie dlaczego? Bo jest prawdziwa. Przez stulecia wokół Halo Jones nazbierało się mnóstwo plotek i przekłamań. Mówią one, że była zbrodniarzem wojennym, który przyczynił się do wymordowania milionów ludzi. Miała spotkać Lux Roth Chopa, Luiza Kanibala czy Sally Quasa. Podczas trwania Imperium Tylko-Samców twierdzono nawet, że była mężczyzną. Kim naprawdę była Halo Jones? By się dowiedzieć musimy się cofnąć do 50. wieku według starego kalendarza... (Dr.Brunhauer)
Ah, już się nie mogę doczekać :biggrin:
-
ALANA MOORA
Seriously?
-
Też bym wolał komiks Alana Moore'a, Alan Moor to jakaś podróba :sad:
-
Zaraz podróba. Kontynuator jego twórczości.
-
kiepsko, ciekawe czy to literówka aktualna czy opis skopiowany bezpośrednio z materiałów do druku.
przypomniały mi się opinie o tłumaczeniach polskich podręczników do drugiej edycji adnd wydanych przez semica (których mimo wszystko żałuję że nie kupiłem, ale dla dzieciaka 180 zł to był niewyobrażalny majątek) :smile:
http://imgur.com/b9OQebU (http://imgur.com/b9OQebU)
-
Seriously?
Na szafot, za literówkę!
-
spokojnie to tekst przed korekta - wdech wydech ;)
-
Wydajesz komiks Alana Moore`a ku uciesze gawiedzi, ale ukrzyżują cię za literówkę w poście na forku. Witamy w komiksowie. :)
-
my sie z komiksowem znamy juz 20 lat ;)
-
Wydajesz komiks Alana Moore`a ku uciesze gawiedzi, ale ukrzyżują cię za literówkę w poście na forku. Witamy w komiksowie. :smile:
Trzeba ukrzyzowac redakcje egmontu za zamienione dymki w najnowszym Lucku!!!
-
Też bym wolał komiks Alana Moore'a, Alan Moor to jakaś podróba :sad:
Unoriginal Writer
-
Zakonczylismy wlasnie robote nad Halo Jones :)
-
Trzeba ukrzyzowac redakcje egmontu za zamienione dymki w najnowszym Lucku!!!
Co tam dymki, na grzbiet popatrz! :smile:
-
Co tam dymki, na grzbiet popatrz! :smile:
Dzieki, bym przegapil :) W koncu "Lucek" a nie "Luk", sie wie.
-
Są już zapowiedzi ballady na stronie gildii http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/halo-jones/1
-
No, od tygodnia. ;) Mała zniżka, nie?
-
Mała. Ale cieszmy się, że Studio Lain istnieje i wprowadza na nasz rynek takie perełki.
-
mala, bo mala cena ;)
za HC 200 str ;)
halo juz sie drukuje
pozd
-
Skoro Gildia leci w kulki, to może faktycznie przemyślę zakup Hawkera, Wilczej gontyny i nowego Moore`a w tej Komikslandii. 19 zł piechotą nie chodzi. Choć cholera szkoda tego darmowego komiksu Stefańca. Ale jeszcze bardziej szkoda będzie jak mi Gildia załatwi Hawkera, Moore`a i Gontynę.
mala, bo mala cena :wink:
za HC 200 str :wink:
W Komikslandii też już nie ma -25% na Halo Jones, więc wybór Gildii wydaje się oczywisty, bo jak kupię u nich Hawkera, to mi dodadzą komiks Stefańca. Więc combo Jones i Hawker w tutejszym sklepie, to zestaw podstawowy.
-
W Komikslandii też już nie ma -25% na Halo Jones, więc wybór Gildii wydaje się oczywisty, bo jak kupię u nich Hawkera, to mi dodadzą komiks Stefańca. Więc combo Jones i Hawker w tutejszym sklepie, to zestaw podstawowy.
Ja do tego dorzuciłem pakiet Muchy bez Justice. Reszta dostępna w dyskontach.
-
A czy Studio będzie na Komiksowej Warszawie?
-
niestety nie :sad:
praca, dom, praca...
ale nasze komiksy powinny byc na stoiskach
mozliwe - trzymajcie mocno kciuki - ze nawet juz halo jones :)
-
Sorry, że tutaj, ale jednak - rewelacyjny Absalom w rewelacyjnie niskiej cenie: http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/252547-absalom-1-duchy-londynu
Grzech nie kupić!
-
Czytał ktoś Halo Jones w oryginale? Mógłby coś więcej na temat tego komiksu napisać? To jest hard sci-fi czy raczej takie fantasy?
-
space-opera - o mocnym wydzwieku antywojennym i... wolnosciowym - a wiec moore w swoim anarchistycznym zywiole ;)
-
space-opera - o mocnym wydzwieku antywojennym i... wolnosciowym - a wiec moore w swoim anarchistycznym zywiole ;)
A jest już komiks dostępny na targach? Będzie po niedzieli w Sklepie Gildia?
-
data premiery to 20-21 - ale cuda czasem sie zdarzaja ;)
-
Czyli lada dzień. Nad jakim kolejnym tytułem pracujecie?
-
nad tym :)
(http://i.imgur.com/ur6N1fq.jpg)
-
A cycki będą? Tak do kompletu... :)
-
Ok, wyjaśniam żart, którego podobno nikt nie rozumiał. Jak się powiększy obrazek, to w haśle reklamowym można przeczytać "pradawni bogowie, pogonie, pościgi, miks steampunka, lovercrafta i cyrku. To mi się kojarzy - i zawsze będzie - z Heave Metallem, Frazettą itd. A tak na okładkach były valkirie. Stąd żartobliwe pytanie, czy valkirie też będą.
-
Misioklesie, przyznasz, że nie był to prosty żart, ponieważ aby go zrozumieć, trzeba było przemierzyć kilka meandrujących implikacji. Skąd zatem mamy wiedzieć, że nadal nie żartujesz i żart naprawdę kończy się we wskazanym przez Ciebie miejscu?
-
Nic mi niestety tytuł ten nie mówi. Poczekam na więcej szczegółów.
-
Stickleback w srodku wyglada tak:
(http://i.imgur.com/W3GipoU.jpg)
(http://i.imgur.com/a7yny9d.jpg)
(http://i.imgur.com/bZLarDo.jpg)
(http://i.imgur.com/bh7puYy.jpg)
-
Interesujące Macie te propozycje, dość oryginalne i specyficzne zarazem.
-
Wygląda bardzo ciekawie. Ja biorę.
-
Stickleblack wygląda zachęcająco,biorę to.
-
spokojnie to tekst przed korekta - wdech wydech :wink:
Naprawde macie korektę? Po tylnej okładce tego nie widać: "przycznił". Milutko.
A przy okazji pytania. Czy oryginalnie 2000 AD miał większy format więc dlatego są takie marginesy w Balladzie? Czy plansze Halo Jones były pomniejszane?
Trochę słabo to wygląda, ale nie aż tak słabo żeby nie wesprzeć tej cennej inicjatywy i nie kupić. Teraz sobie dozuję każdą stronę.
-
oryginalne wydanie jest mniejsze
plansze sa wieksze niz w ostatnim wydaniu z 2000ad
wielkosc marginesow jest zgodna z oryginalnym wydaniem
tak mamy korekte - sa to ludzie nie roboty
starcek - a jak wypadl edytorsko - bo ja nie zobacze tego komiksu do piatku i jestem ciekaw
czy drukarnia nie dala takich plamek jak przy ABC - trzyma sie to wszystko kupy? :)
-
Jak na razie purchla z tyłu okładki przy grzbiecie nie ma.
Zdecydowanie jednak trzeba podyskutować w Białymstoku powaznie - znowu papier jest pofałdowany, rodzi sie dyskomfort przy przeglądaniu. Myslę, że albo był przechowywany w zbyt wilgotnym pomieszczeniu, albo zawinił pośpiech - nie miał czasu by wyschnąć porządnie...
Może jednak nie drukować na kredzie?
-
W jakim Białystoku jak to Stalowa Wola?
-
Upps, mój błąd, o jednym piszę, o drugim myślę. Ale pofałdowania są. :sad:
-
to jest pierwsze 50 sztuk, ktore robili szybciej na warszawe
reszta nakladu bedzie gotowa w czwartek
takze jestes wsrod szczeciarzy :wink: , ktorzy czytaja przed premiera
nawet ja na oczy nie widzialem wydania :wink:
dziekuje za informacje :smile: ja osobiscie wolalbym inny papier niz krede
ale mamy wytyczne od Anglikow - i tak mamy papier grubszy niz oni prefuraja w swoich wydaniach
w ABC byl taki jaki u nich jest norma
-
jestesmy zobligowani dostarczy polskie wydania i 2000ad i autorom
i poki co nas chwala wiec nie wiem ile leja tam u nich ;)
-
Jak na razie purchla z tyłu okładki przy grzbiecie nie ma.
Zdecydowanie jednak trzeba podyskutować w Białymstoku powaznie - znowu papier jest pofałdowany, rodzi sie dyskomfort przy przeglądaniu. Myslę, że albo był przechowywany w zbyt wilgotnym pomieszczeniu, albo zawinił pośpiech - nie miał czasu by wyschnąć porządnie...
Może jednak nie drukować na kredzie?
Mógłbyś wrzucić zdjęcie tych pofałdowań?
-
znowu papier jest pofałdowany, rodzi sie dyskomfort przy przeglądaniu. Myslę, że albo był przechowywany w zbyt wilgotnym pomieszczeniu, albo zawinił pośpiech - nie miał czasu by wyschnąć porządnie...
Swoje też mogła zrobić podróż do twojego domu. Ostatnie noce dość chłodne były...
-
Stawiam raczej na pośpiech w drukarni - polali czernią i nie poczekali aż porządnie wyschnie.
Bo powrót do domu trwał.. 12 minut. :badgrin:
Zdjęcia z telefonu..
(http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/1_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I1) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/2_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I2) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/3_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I3) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/4_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I4) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/5_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I5)
Zobacz całą galerię (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I6) | Aukcjoner.pl - darmowe galerie na Allegro (http://www.aukcjoner.pl/galerie-allegro/)
-
Miałem identycznie z ABC Warriors...
-
Za dużo czerni w czerni i zbyt krótki czas na wyschnięcie... :badgrin:
-
Stawiam raczej na pośpiech w drukarni - polali czernią i nie poczekali aż porządnie wyschnie.
Bo powrót do domu trwał.. 12 minut. :badgrin:
Zdjęcia z telefonu..
(http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/1_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I1) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/2_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I2) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/3_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I3) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/4_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I4) (http://img2.aukcjoner.pl/gallery/020190316/5_t.jpg) (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I5)
Zobacz całą galerię (http://www.aukcjoner.pl/gallery/020190316-ballas.html#I6) | Aukcjoner.pl - darmowe galerie na Allegro (http://www.aukcjoner.pl/galerie-allegro/)
To tylko całe czarne strony są pofałdowane?
-
To tylko całe czarne strony są pofałdowane?
Nie, białe wyklejki też - ale już nie wrzucałem. Im bliżej początku lub końca, tym bardziej to widać/czuć pod palcami. Moim zdaniem to przez ten pośpiech.
Ale album robi wrażenie, choć dla wielu osób może być zbyt oldskulowa kreska. Wciąż sobie dozuję treść. :badgrin:
-
To jest podobny winny papier który jak jest bardzo nasączony to się wygina przy schnięciu (nie ważne jak szybko).
-
Nie popadajmy w paranoję - treść jest ważna. Można odczytać? Można! Long live Studio Lain!!! Fałdy w gratisie (choć teraz raczej fitness w modzie).
-
Takie same fałdy miałem w ABC. Jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza, ale wolałbym oczywiście by ich nie było. Warto wziąć taki komiks, pojechać do drukarni i wyjaśnić sprawę konkretnie i ostatecznie, czemu tak jest, by uniknąć tego w przyszłości.
-
jak dostane komiks, to tak zrobimy :)
bo w absalomie - gdzie bylo mniej czerni problem nie wystepowal
zreszta zobaczymy jak bedzie w przypadku pozostalej czesci nakladu
na ktory drukarnia dala sobie wiecej czasu
-
Chyba lepiej byłoby im teraz dać znać że są zgłoszenia, w ten sposób może coś zmienią. Poszedł pierwszy druk, zero zgłoszeń to puszczą wszystko tak samo.
Jak na jutro ma być gotowe to już za późno.
-
na jakiekolwiek zmiany juz za pozno
-
czy takich rzeczy naprawdę nie da się dopilnować?
zwłaszcza po doświadczeniach z abc warriors
nadal nie-mądry Polak po szkodzie...
-
no niestety do stalowej woli mam daleko
drukarnia dostala od nas szczegolowy obraz problemow z abc warriors
ktore mieli niektorzy klienci
przy absalomie - bylo cacy
nie wiem tak naprawde jak to jest z halo jones - bo nie mam w reku komiksow
glowny naklad dopiero konczy sie robic - wiec z ostateczna ocena i uwagami musze poczekac
-
Nie rozumiem takiej sytuacji, że wydawca sprawdza komiks dopiero po premierze - w momencie, gdy niektórzy czytelnicy otrzymali już egzemplarze. Czyli generalnie mogliby wydrukować cokolwiek, nie trzymając się wytycznych, a i tak egzemplarze trafiłyby do sklepów, a wy nie moglibyście nic zrobić?
-
rozne rzeczy juz sie przydarzaly od kiedy cos drukuje
np kiedys wydrukowano strony z poprzedniego numeru magazynu w nowym
w takim przypadku skladasz reklamacje - na koszt drukarni egz wracaja do niej
robi poprawki i wracaja do sprzedazy
ale to sa przypadki marginalne
mozesz towar reklamowac w radykalnych przypadkach jak ten
drukarnia nie wydrukuje ci cokolwiek bo zanim rozpoczna podsylaja ci zripowane strony do zatwierdzenia
generalnie dopoki czlowiek sam nie zacznie wspolpracy z drukarniami to nie zrozumie ;)
z Halo jest sytuacja dosc specyficzna - po prostu 50 egz pojawilo sie w sprzedazy wczesniej
zazwyczaj jest tak, ze kurier dowozi nam tego samego dnia co sklepom
oczywiscie moglibysmy poprosic o podeslanie wpierw wszystkiego do nas
i teraz wyobraz sobie operacje logistyczna - jeden czlowiek i robienie paczek po kilkaset sztuk
do wyslania do sklepow :) dlatego ida od razu z drukarni tez do sklepow
-
Właśnie otrzymałem swój egzemplarz The Ballad of Halo Jones i u mnie niema pofałdowanych stron :biggrin:
-
Właśnie otrzymałem swój egzemplarz The Ballad of Halo Jones i u mnie niema pofałdowanych stron :biggrin:
Może jakiś błąd. Zareklamuj.
-
Właśnie otrzymałem swój egzemplarz The Ballad of Halo Jones i u mnie niema pofałdowanych stron :biggrin:
Tez dzisiaj dostałem i również nie mam pofałdowanych stron.
Bardzo fajnie wygląda. Grzbiet świetnie pomyślany.
-
dzieki za dobre wiesci :)
-
Panowie, a jak wrażenia z lektury? :razz:
-
To tylko całe czarne strony są pofałdowane?
Ludzie kochani: trzeba do życiowych niedomagań podchodzić inaczej - pomyślcie sobie, za 50 lat wszystkie Wasze problemy znikną, przestaną mieć jakiekolwiek znaczenie, ulegną samorozwiązaniu (a Wasi spadkobiercy będą pod nosem złorzeczyć, że tak muszą się naharować, aby tę całą ''komiksową makulaturę'' po dziadkach wynieść na śmietnik). :lol:
-
Człowieku, zastanów się, co piszesz. Jakie wnuki?! Przecież tutaj są sami geekowie. Kto by miał czas na jakieś kopulacje i inne bzdury w takim boomie komiksowym. I jakie 50 lat?! Przecież każdy wie, że średnia długość życia geeka to 35-36 lat. W jakim Ty świecie żyjesz?!
Jeśli zaś chodzi o Balladę, to dziś ją otrzymałem i też, jak na razie, nie stwierdziłem żadnych pofalowań stron. Cieszę się, że S.Lain poszło w takie komiksy i czekam niecierpliwe na kolejne zapowiadane cacko, jakim niewątpliwie jest Stickleback. Jedyne, co mnie martwi, to rezerwa S.Laina w stosunku do Zenitha, który z pewnością znalazł by u nas wielu adoratorów, choćby ze względu na nazwisko Morrisona.
-
dzieki za info
jakie wrazenia z lektury?
jak tlumaczenie? - bo tu sie napracowalismy mistrz Moore lubi gry slowne.
dajcie znac :)
-
Dziś dotarła do nas Ballada o Halo Jones.
Ta ponad 200 stronicowa cegła prezentuje się świetnie. :smile:
Balladę możecie kupić bezpośrednio u nas.
Cena już razem z wysyłką 69,90.
Halo Jones powinna już od dziś, najpóźniej od poniedziałku być dostępna w sklepach komiksowych.
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xat1/v/t1.0-9/11351436_849536535125391_968696190108340114_n.jpg?oh=829698acc12f53c311e3b206680db199&oe=55FB484A)
-
W Arosie i na Nieprzeczytane.pl również będzie?
-
nie wspolpracujemy z tymi dwoma miejscami
ja ich nie znalem
a oni sie do nas nie zwrocili
-
jak tlumaczenie? - bo tu sie napracowalismy mistrz Moore lubi gry slowne.
dajcie znac :smile:
Najwięcej neologizmów jest chyba w księdze pierwszej i widać, że wyszliście cało z tej potyczki lingwistyczej . Choć mnie trochę zazgrzytało tłumaczenie piosenki w pierwszej księdze a w drugiej tytuł rozdziału z tresurą psa.
Zastanawiające, że Moore z jednej strony rzuca na głeboką wodę w pierwszej ksiedze, by potem pod pozorem wykładu, w prologu księgi drugiej, sporo wyjaśnić dla tych co mniej kumaci. :cool:
Oldskulowe rysunki mogą kogoś odrzucić, ale czyta się narawdę dobrze, z każda stroną składając doo kupy ten odjechany świat. Iście 100% space opera. Lektura trwa - aż nie chce się przeczytać całości za jednym zamachem.
-
najlepsza jest ksiega III tam moore daje popis umiejętności składania pozornie nieistotnych wątków do kupy ktora kosi zadek :) i to jak pokazal absurdy wojny - mniod :) no i sama wojna - kosmicznie niezwykla :)
-
W Magazynie 2000AD ruszyły kolejne przygody Absaloma :smile:
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/11391720_859653884113656_7089529945738565547_n.jpg?oh=8253f7853528f2c6e5baab2690b3ef04&oe=56346CF7)
Pierwszy tom historii o walce służb specjalnych z demonami można dzięki Studio Lain czytać po polsku :smile: Absalom Duchy Londynu wciąż do nabycia u nas i w dobrych księgarniach. Uwaga nakład tylko 500 sztuk.
-
http://www.dzikabanda.pl/ballada-o-halo-jones/
recka Halo Jones
-
recka Absaloma
http://cyganiewkosmosie.tumblr.com/post/121773448583/absalom-duchy-londynu-studio-lain (http://cyganiewkosmosie.tumblr.com/post/121773448583/absalom-duchy-londynu-studio-lain)
dorzucam jeszcze jedna
http://gitararysowane.pl/absalom-duchy-londynu/
-
jakby ktos szukal ABC Warriors
https://www.facebook.com/Komikslandia/photos/a.731197426900808.1073741847.120661777954379/966810070006208/?type=1&theater
-
Naszła mnie taka rozkmina odbierając dziś Balladę...
W sumie cieszy mnie, że Rebellion tak patrzy na formę jak wydaje się ich licencje bo dzięki temu komiksy 2000AD ze Studia Lain pasują mi do tych aktualnych na półce wydawanych już przez Rebellion (brzegi, lubię to jak Rebellion zaprojektował brzegi wszystkich aktualnych wydań zbiorczych, też tych na rynek USA).
Czysto estetycznie to dla mnie wielki plus (dobra, obudzę w sobie marudą i jedną rzecz zaznaczę, szkoda, że komiks jest tak wysoki w proporcjach do szerokości plansz przez to, że nie stosuje formatu 2000AD i dodaje te gigantyczne marginesy z góry i dołu... ale to naprawdę jest czepianie się bo jak pisałem jest super).
-
W Magazynie 2000AD ruszyły kolejne przygody Absaloma :smile:
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/11391720_859653884113656_7089529945738565547_n.jpg?oh=8253f7853528f2c6e5baab2690b3ef04&oe=56346CF7)
Pierwszy tom historii o walce służb specjalnych z demonami można dzięki Studio Lain czytać po polsku :smile: Absalom Duchy Londynu wciąż do nabycia u nas i w dobrych księgarniach. Uwaga nakład tylko 500 sztuk.
Mam nadzieję, że tytuł znajduje się w kręgu zainteresowań wydawnictwa.
-
jak będzie cały drugi tom Absaloma- wydamy, o ile będziemy na rynku :)
format A4 to decyzja związana z ABC - chcieliśmy by świetne rysunki Bisa były jak największe
z myślą o polskim czytelniku/zbieraczu halo jones tez daliśmy ten format, i przy kolejnych komiksach klasyki tez damy, żeby już było jednolicie - ale dzięki temu plansze w halo są dokładnie tej samej wielkości co w oryginalnych magazynach :)
-
No i słusznie. Format A 4 jest jak najbardziej odpowiedni do tych tytułów.
-
No i słusznie. Format A 4 jest jak najbardziej odpowiedni do tych tytułów.
Żeby była jasność, to jest klasyczne 2000AD więc (jak mnie pamięć nie myli) odpowiedni format to 9 ok 1/4 na 12 1/4 a A4 jest tu tylko kompromisem :wink:
I jak pisałem wcześniej, to jest takie żartobliwe szukanie dziury w całym bo jestem bardzo zadowolony z naszego wydania Ballady, na tyle, że pozbyłem się posiadanej wcześniej edycji DC/2000AD.
-
dzieki kuba :) to duzy komplement :)
-
okladka :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/11011844_883156558430055_7440473294124005072_n.jpg?oh=edb46a118b8dd31b6069a0abfd81193a&oe=5655A799)
-
No, w końcu coś!
-
Fajna okładka, z Lainowych póki co najlepsza.
-
Kolejna ciekawa okładka, ale czy najlepsza? Moim zdaniem nie.
-
Ładnie się prezentuje. Zakup obowiązkowy.
Wydanie HC?
Dacie radę do końca roku wydać wszystkie zapowiadane tytuły? Trzymam kciuki.
Dzięki za "Balladę...". Świetna fantastyka w starszym stylu. Jakbym czytał klasyków sf ze złotego okresu. Trzecia część przypomina Wieczną Wojnę. Podczas lektury rozmarzyłem się, gdyby tak powstała komiksowa wersja np: Gateway - Brama do gwiazd Frederika Pohla.
Kto nie kupił Ballady... powinien nadrobić zaległości.
-
Ładnie się prezentuje. Zakup obowiązkowy.
Wydanie HC?
Jak mnie pamięć nie myli to na którejś ze wcześniejszych stron stało, że Stickelback ma być jak Absalom w SC.
-
Zgadza się.
Halo Jones - HC
Stickleback - soft ale jak Absalom
-
tak sofcik - jakies 140 stron jak mnie pamiec nie zawodzi :)
w sprzedazy - sierpien - wlewamy wlasnie dymki po korekcie i leci do druku
tak postaramy sie wydac pozostale tytuly jeszcze w tym roku
-
Jeśli istnieje możliwość, to w drukarni poproście o bardziej sztywną okładkę niż miał Absalom.
Fajny ten wasz dobór komiksów.
Slaine powraca hehe.
-
jak slaine dobrze sie sprzeda
to wydamy tez pierwsze historie z jego przygodami
w kazdym razie po stickleblack bierzemy sie wlasnie za slaine
i za zbior komiksowych shortow alana moora
-
"Sláine: The King" - to jest ta wersja? 256 stron.
http://amazingstoriesmag.com/wp-content/uploads/2013/09/Sl%C3%A1ine-The-King-2.jpg (http://amazingstoriesmag.com/wp-content/uploads/2013/09/Sl%C3%A1ine-The-King-2.jpg)
-
tak bedziemy chcieli ta wydac
-
Ten post mało wniesie ale: Future Shocks Moore'a to jest taka perła, że cieszy to nawet bardziej niż powrót Slaine'a.
-
Future Shocks Moore'a to jest taka perła
Czytałeś? Napisz coś więcej, bo jestem ciekaw.
-
Czytałeś? Napisz coś więcej, bo jestem ciekaw.
Tylko ciężko napisać coś więcej niż ponad notkę prasową. Future Shocks to taka Strefa Mroku tylko, że w wersji 2000 AD.
Jak podobało Ci się Halo Jones, zwłaszcza te bardziej politycznie i satyrycznie nacechowane paski to Future Shocks (i Time Twisters) jest tym do kwadratu. On tam rozkłada różne konwencje z sci-fi i horrorów na kawałki, czasem dość naiwnie i z oczywistymi twistami, ale daje cholernie dużo radochy (znów wspomnę o Time Twisters, tam głównym motywem były podróże w czasie i związane z nimi f**kupy). No i chyba tam Moore pierwszy raz kolaborował z Gibbonsem.
Ech, ja w ogóle chyba wolę Moore'a zanim został "wielkim" Moorem i szalonym magiem.
-
Gdyby wszystko ładnie się sprzedało, istnieje szansa, że pojawi się Dredd lub Sinister i Dexter?
Ludzie kupujcie komiksy Studia Lain. W przyszłości to będą białe kruki osiągające oszałamiające ceny :smile:
-
Ludzie kupujcie komiksy Studia Lain. W przyszłości to będą białe kruki osiągające oszałamiające ceny :smile:
No ABC Warriors na allegro ma już przecież przebitkę ładną :badgrin:
-
Jak podobało Ci się Halo Jones
Bardzo!
On tam rozkłada różne konwencje z sci-fi i horrorów na kawałki, czasem dość naiwnie i z oczywistymi twistami, ale daje cholernie dużo radochy
No ciekawe co z tego będzie. Czekam z niecierpliwością.
Ale te shorty nie są powiązane ze sobą jakimś jednym głównym bohaterem, czy miejscem akcji?
Gdyby wszystko ładnie się sprzedało, istnieje szansa, że pojawi się Dredd lub Sinister i Dexter?
Lub Zenith, Rogue Trooper, oraz Button Man? 8)
-
Ale te shorty nie są powiązane ze sobą jakimś jednym głównym bohaterem, czy miejscem akcji?
Zasadniczo nie (z małymi wyjątkami z tego co mnie pamięć nie myli, np. Snazz był w kilku komiksach ale tylko w jednym Future Shocks... chyba) ale ciekawostka, czasem bohaterowie tych szortów dorobili się kontynuacji w formie regularnych serii w magazynie, w przypadku tych pisanych przez Moore'a byli to Dr i Quinch (może się mylę, ale czy Studio nie zapowiadało, że tym też są zainteresowani?).
-
Dredd jasne ze jest szansa
a jak znajdziemy tanią drukarnie co robi kolor w niskich nakladach
to nawet wiem od jakiego nowego komiksu z Dreddem bysmy zaczeli ;)
wydamy wszystko co Moore zrobil dla 2000AD - znaczy jak sily wyzsze dadza zdrowie i kase ;)
-
A no właśnie, jako, że Wy lubicie odpowiadać całkiem szybko tu to zadam pytanie doprecyzowujące: rozumiem, że wasze wydanie Future Shocks to faktycznie to co ostatnio wznowiono jako Complete Future Shocks (czyli to co zawiera FS i Time Twisters i inne bonusy)?
-
o te ostatnie zwrocilismy sie do 2000AD
ale jak dostane materialy to dopiero na 100 proc moge potwierdzic lub zaprzeczyc :)
-
256 stron Slaine, w twardej okładce? Super :biggrin:
PS. Czy jak AD2000 zadomowi się na naszym polskim ryneczku komiksiarzy to jest jakaś szansa na jakiś stały ich cykl,co miesiąc? Powiedzmy coś w rodzaju zeszytówki?
-
to nawet wiem od jakiego nowego komiksu z Dreddem bysmy zaczeli :wink:
czyżby pojawiła się szansa na Dark Justice ;)
-
o te ostatnie zwrocilismy sie do 2000AD
ale jak dostane materialy to dopiero na 100 proc moge potwierdzic lub zaprzeczyc :smile:
Ok, to będę wyczekiwał aktualizacji!
I na prawdę liczę na to, że katalog będzie rozwijał się tak fajnie jak na ten moment, na zmianę coś z klasycznego 2000AD i nowsze tytuły z ich katalogu (ech, Lawless w zbiorczym to byłby czad, ale nawet Rebellion na razie się za to chyba nie zabiera).
-
przykladowe strony z ksiegi I STICKLEBACK - wersja pl
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11781844_885681028177608_173550732054191724_n.jpg?oh=62e464c12b8a908906eae2d65ca56ce7&oe=56530958)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/11041128_885680991510945_2913266659758977795_n.jpg?oh=c4ee55ac7c6bf48565720bf89cadb3e4&oe=563BEB25)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xat1/v/t1.0-9/11813494_885680848177626_4681018941495558380_n.jpg?oh=68e154501aca831a0d904f53d07ee9e8&oe=5653F0A4)
-
Fajne są te plansze (zresztą polska okładka też).
Hej, przecież 2000AD, to pismo, z którego w Świecie Komiksu drukowali Vector 13. Może dalibyście radę wydać jakieś zbiorcze tego znakomitego dzieła? Te krótkie komiksy z facetem w czerni, który robi w X-files są naprawdę klasowe. Świat Komiksu wydrukował zaledwie kilka historyjek. Świetnie rysowane, wciągające i cholernie ciekawe.
Są jakieś wydania zbiorcze na zachodzie, czy to typowy komiks z magazynu?
Tu jest lista shortów: https://en.wikipedia.org/wiki/Vector_13 (https://en.wikipedia.org/wiki/Vector_13)
(http://www.chrisroberson.net/uploaded_images/2000_AD_prog_1083-733955.jpg)
-
Plansze fajne. Wektor 13 też dobrze wspominam.
-
Sporo tego było. Naliczyłem 62 sprawy + 3 specjalne.
A u nas? Pamiętam ten o aniołach, gdzie profesor zamknął się w takiej szklanej klatce, żeby zobaczyć zmarłą córkę, oraz ten gdzie były nazistowskie ufo. Nie wiem czy coś jeszcze...
-
Sporo tego było. Naliczyłem 62 sprawy + 3 specjalne.
A u nas? Pamiętam ten o aniołach, gdzie profesor zamknął się w takiej szklanej klatce, żeby zobaczyć zmarłą córkę, oraz ten gdzie były nazistowskie ufo. Nie wiem czy coś jeszcze...
Było jeszcze o UFO znalezionym podczas wojny w Wietnamie i coś o badaniu światów równoległych. Bardzo miło wspominam te historyjki z Wektor 13.
-
pan z papierosem?
kto wie ;)
ale poki co szukamy kogos kto druknie nam tanio kolor w malych nakladach
jak sie uda - to lista komiksow do wydania jest dluga od pana J do pani J ;)
dzis postaram sie wrzucic przykladowe strony z II ksiegi w ktorej autor rysunkow osiagnal szczyt :)
-
Tu jest lista shortów: https://en.wikipedia.org/wiki/Vector_13 (https://en.wikipedia.org/wiki/Vector_13)
O, sporo pisał Abnett. Jak ktoś nie wie, jest to twórca wielu świetnych rzeczy, od uwielbianej inkarnacji Guardians of the Galaxy po scenariusz znakomitej gry Alien: Isolation. Czytałbym.
-
O, sporo pisał Abnett. Jak ktoś nie wie, jest to twórca wielu świetnych rzeczy, od uwielbianej inkarnacji Guardians of the Galaxy po scenariusz znakomitej gry Alien: Isolation. Czytałbym.
A u nas znany z "Punisher: Year One".
-
Badzmy szczerzy lista fajnych komiksow z 2000ad
jest dluuuuuuga i wystarczy na lata ;)
-
pan z papierosem?
kto wie :wink:
Dawajcie! :smile: A były jakieś zbiorcze wydania, czy musielibyście sami składać?
Przejrzałem swoje Światy Komiksu i mam krótką listę. Nie mam wszystkich numerów, więc nie wiem czy były jeszcze jakieś epizody Vector 13.
- Misja ratunkowa - numer 3 - 6 stron (Wietnam, dżungla i tajemnicze UFO)
- Anioły - numer 6 - 6 stron (profesor, córka, aniołowie) - mój ulubiony, na zaledwie kilku stronach jest pełno emocji, no i te rysunki, aniołowie wyglądają świetnie
- Zbliżenie - numer 9 - 5 stron (światy równoległe)
- Boska furia - numer 12 - 5 stron (hitlerowcy i UFO)
- Nocny włóczęga - numer 15 - 5 stron (nie wiem o czym, bo nie mam, znalazłem tylko info w necie)
Były jakieś odcinki w numerach 21, 22, 24, 25, 26, 27, 30, 31, 32? (tych nie mam i nie mogę sprawdzić)
-
O, sporo pisał Abnett. Jak ktoś nie wie, jest to twórca wielu świetnych rzeczy, od uwielbianej inkarnacji Guardians of the Galaxy po scenariusz znakomitej gry Alien: Isolation. Czytałbym.
Przede wszystkim Abnett to jednak człowiek od Warhammera i Sinister & Dexter, reszta to w sumie powtrzanie tego co zrobił wcześniej ;)
Tak żartuje ale swoją droga wszystkie dobre rzeczy które zrobił w mainstreamie to w sumie jednak przeniesienie na jego grunt tego co pisał dla 2000ad i w biblioteczce WH4k.
-
To wszystko co było z Wektora 13 w ŚK:
WEKTOR 13: BOSKA FURIA 5 12
WEKTOR 13: MISJA RATUNKOWA - GORDON RENNIE, CLIFF ROBINSON 6 3
WEKTOR 13: NOCNY WŁÓCZĘGA - GORDON RENNIE, PAUL JOHNSON 6 15
WEKTOR 13: SPRAWA DZIESIĄTA:ANIOŁY - ROBBIE MORRISON, LEE SULLIVAN 6 6
WEKTOR 13: ZBLIŻENIE - DAN ABNETT, SPACEBOY 5 9
Na końcu jest numer stron i numer ŚK. Wyciągnąłem ze swojego excela.
Zresztą jest to też umieszczone w naszej wspólnej liście (https://docs.google.com/spreadsheets/d/10yjBt9krf8sZbA4C25yms9UMLwHipj5JudklmbzBQeg/edit?hl=pl&pli=1#gid=10).
-
WEKTOR 13: MISJA RATUNKOWA - GORDON RENNIE, CLIFF ROBINSON 6 3
WEKTOR 13: NOCNY WŁÓCZĘGA - GORDON RENNIE, PAUL JOHNSON 6 15
Taa... To pieknie przypomina, że przecież Amber wydał "Szczury blasku" właśnie przez Gordona pisane. No ale ogólnie Amber próbował z 2000ad mimo, że została ta ich oferta totalnie przez czytelników zlana.
-
Ta strona zawiera spis komiksów 2000AD wydanych w Polsce.
http://2000adpl.blogspot.com/p/wydane-w-polsce.html (http://2000adpl.blogspot.com/p/wydane-w-polsce.html)
Pulp Sci-Fi to tez niezłe były shorty.
-
Tak. Też były fajne. Wolałem Vectora 13, ale Pulp Sci-fi spoko.
Chyba nawet gdzieś wczoraj czytałem, że jak zlikwidowali Vectora, to w zamian w magazynie zaczął się pojawiać właśnie ten drugi komiks.
-
przykładowe strony z STICKLEBACK z księgi drugiej.
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/11822409_886168624795515_580457661502196001_n.jpg?oh=316d6f0f3ce68c81749c1ce01c53965f&oe=563E3C9A)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xat1/v/t1.0-9/11825077_886168631462181_7845121915799417259_n.jpg?oh=b2378710ea9e6afd5ff863cc631e6a75&oe=564354E3)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/11800521_886168621462182_6085558865745151999_n.jpg?oh=dfb001834ff3f0e8e13f910a8e8afc85&oe=5636D0F1)
-
przykładowe strony z STICKLEBACK z księgi drugiej.
Robi wrażenie!
-
Mnie bardzo podobał się Sinister i Dexter w Świecie Komiksu. Może jest szansa na jakieś zbiorcze wydanie?
-
Robi wrażenie!
najfajniejszych ilustracji nie moglem dac - bo byl spoiler ;)
-
"Dziwczyny"? Słabe oko ma korekta. Sprawdźcie jeszcze raz całość tłumaczenia, bo takie literówki psują odbiór.
Wydajecie oba tomy Sticklebacka jako jeden album?
-
CHWALA ANGLII zawiera dwie opowiesci - lacznie 140 stron
w Anglii wyszedl niedawno kolejny tom z kolejnymi dwoma historiami
-
Przed końcem miesiąca (sierpnia) "Ciernik" będzie dostępny w sprzedaży? Wyrobicie się??
-
Przed końcem miesiąca (sierpnia) "Ciernik" będzie dostępny w sprzedaży? Wyrobicie się??
według tego co na Alei to jeszcze w tym miesiącu :smile:
-
Stickleback jest gotowy do druku :)
-
Stickleback jest gotowy do druku :)
No to może sklep Gildii umieści go w końcu w swojej ofercie, bo czekam...
-
a tu cos na poprawienie humoru - z cyklu jak recenzent potrafi rozbawić wydawce :)
recka ABC - cytat - Co jest więc nie tak? Wydanie. Komiks został okropnie skrzywdzony tym, że został wydany bez kolorów.
http://czasnakomiks.pl/index.php/abc-warriors/
:)
-
"Myślę, że wydanie tego albumu w koloże dużo by zmieniło, kadry stałyby się czytelniejsze, a komiks łatwiejszy w odbiorze."
Mają rację, jakbyście wydali w KOLOŻE to byłoby o niebo lepiej. ;)
-
Mają rację, jakbyście wydali w KOLOŻE to byłoby o niebo lepiej. :wink:
Dzięki za poprawienie samopoczucia :biggrin:
-
Może jak się skrzykniemy i napiszemy petycję otrzymamy ABC w koloże?
-
moze chodzilo o kolaż?
-
Może chodzi o kolarzy? Wszak wiadomo nie od dziś, że wszystkiemu winni cykliści.
-
Stickleback wyjezdza dzis z drukarnii - jutro powinien byc w sklepach
:)
-
Super! To kiedy rozpoczynacie prace nad kolejnym tytułem?
-
juz trwaja nad dwoma :)
-
juz trwaja nad dwoma :smile:
Którymi?
-
Zapewne Future Shocks i Slaine: The King? A kiedy mniej więcej można się spodziewać tych tytułów? Da radę coś na MFKiG?
-
Zapewne Future Shocks i Slaine: The King?
Sądząc po aktualizacjach na stronie SL to na 100%.
-
moze na festwial przygotujemy niespodzianke - zobaczymy jak skoncza sie rozmowy o kolorowym druku ;)
-
zobaczymy jak skoncza sie rozmowy o kolorowym druku ;)
Trzymam kciuki! Kolorowy druk będzie nam potrzebny kiedyś do Button Mana!
-
Czekam na Moore`a :smile:
-
Cholera, w cale nie jara mnie opcja przeskoku na kolor :badgrin: Jest jeszcze tyle dobrego 2000AD w b&w, że chyba bardziej czekałbym na Nemezis, Lawless lub Inquisition niż na "kolorową" część oferty ;)
(tak, wiem, że jedno nie wyklucza drugiego)
-
slowo sie rzeklo
gotowy :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t31.0-8/11922931_899795080099536_6464110223192375744_o.jpg)
-
od wczoraj dostępny w Poznaniu :-)
-
wszytskie sklepy juz maja :)
takze do lektury - bo jest swietna :)
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/
-
Podbiłem do Centrum Komiksu i mam już swoją kopię Sticklebacka. Na razie przeczytałem tylko kilka pierwszych stron więc nie mogę napisać nic poza tym, że wygląda wszystko ładnie i mam niesłabnącą nadzieję, że komiks będzie chociaż w połowie tak dobry jak Leviathan tego samego duetu twórców.
-
Ja to mam "szczęście" do produkcji Studio Lain. ABC rozwalił się przy pierwszym otworzeniu a teraz:(http://i61.tinypic.com/2rzs4n9.jpg)
i tak dwie kartki pod rząd a na sąsiednich widać odciski tych zgięć.
-
przeslac do nas do wymiany, albo wymienic w sklepie
-
ABC Warriors, Halo Jones, Absalom u nas już wyprzedane. Ale spokojnie niektóre sklepy jeszcze mają. Jeśli będziecie chcieli kupić dajcie znać pomożemy znaleźć.
-
ABC Warriors, Halo Jones, Absalom u nas już wyprzedane. Ale spokojnie niektóre sklepy jeszcze mają. Jeśli będziecie chcieli kupić dajcie znać pomożemy znaleźć.
Ballada o Halo Jones - kupiłem wczoraj w nowym katowickim sklepie Komiksiarnia przy ul. Andrzeja (nawet panią sprzedawczynię namawiałem, ażeby zareklamowała się jakoś tutaj - i pomyślcie: zgroza, nigdy nie słyszała o naszym Forum!).
Zostały tam jeszcze 4 tomy Ballady.
-
nowym katowickim sklepie Komiksiarnia przy ul. Andrzeja (nawet panią sprzedawczynię namawiałem, ażeby zareklamowała się jakoś tutaj - i pomyślcie: zgroza, nigdy nie słyszała o naszym Forum!).
sorry, ze nie na temat, ale Komiksiarnia istnieje juz jakies dziesiec lat, wiec "nowy sklep" to chyba tylko geologicznej skali czasu? (maja troche inny profil, kupujacy to glownie klimaty manga)
-
czy ktoś z Was czytał już Stickleback i chciałby się podzielić wrażeniami ?
-
zaczytani sa ;)
-
Krzesło w piekle Gawronkiewicza wstrzymuje większe paczuszki:)
-
Dopiero wczoraj odebralem i jeszcze nie czytalem. Ale czy ja cos sensownego bede potrafil sklecic po lekturze, nie sadze :)
-
czy ktoś z Was czytał już Stickleback i chciałby się podzielić wrażeniami ?
W odpowiednim wątku w europejskich skrobnąłem parę słów. W skrócie: nie zmieni twojego życia ale na pewno uprzyjemni, polecam.
Reakcja Studia Lain na moje wcześniejsze marudzenie/reklamację wzorowa. Dzięki i mam nadzieję, że drukarnia nie wypuści już wam bubli.
-
do drukarni poszedl nowy numer Arigato
wracamy do komiksow :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/12115540_896949413694047_8200260874298466597_n.jpg?oh=fa755e01ccb5f0546e9bf56e5671a628&oe=56905176)
-
A może jakieś wieści w kontekście Slaine'a?
-
Tak zgaduję, że wyjdzie coś w listopadzie i to by było na tyle jeśli chodzi o tegoroczne zapowiedzi studia Lain.
-
a wlasnie ze nie :)
-
To w grudniu lub styczniu :smile: Przy obecnym natłoku tytułów, ewentualne opóźnienie nie sprawia mi problemu bowiem nie wyrabiam się z zakupem ( i czytaniem) tego coś się obecnie ukazuje. W sumie studio zapowiadało 6 tytułów na 2015. Ukazały się jak do tej pory 3. Mi to nie przeszkadza. Życzę sukcesów. Ballada to będzie w moim top 10 za 2015 rok.
-
mnie się wydaje, że Studio Lain ostatnim postem nie przeczy listopadowi, ale tej części "i tyle jeśli chodzi"
czyli czytam to jako: "wydamy coś w listopadzie i to nie nasze ostatnie słowo w tym roku"
i bardzo chcaiłbym mieć rację...
-
Mnie też wydaję się, podobnie jak fragselowi, że na jednym tytule w tym roku się nie skończy. Tym bardziej, że wcześniej była mowa, że pracują jednocześnie nad Slainem i drugim komiksem Moore'a. I podobnie jak u Archelona, u mnie Ballada o Halo Jones też będzie w top 10 tego roku.
-
Hehe ja mam skrzywieni odnośnie konwencji sf. Odkąd w latach 80tych zacząłem kupować fantastykę. W czołówce to na bank jeszcze Pasażerowie wiatru. Nie mam jeszcze Równonocy i Kronik dyplomatycznych. Bardzo mi się spodobał Bóg we własnej osobie i David Boring.
Szczerze liczę na te 2 pozycje SL, które być może się pojawią w tym roku. Slaine to jeden z moich ulubionych bohaterów w konwencji fantasy (po Conanie) :smile:
-
Ja nie mam skrzywienia odnośnie s-f, ale ostatnio jak nigdy, dobrze czuję się w tej konwencji czytając Sagę, Valeriana, Black Science, Balladę, czy oglądając Interstelar, Strażników galaktyki, Grawitację, i mam nadzieję, równie dobrze będę się czuł w ten weekend, oglądając Marsjanina.
Pasażerowie wiatru to mój numer jeden tego roku, ale David Boring, Ballada, czy Blueberry 5 to też ścisła czołówka. Jeszcze liczę na Kroniki dyplomatyczne, Nową granicę, drugi integral Pasażerów i drugi komiks Moore'a od Studia Lain.
-
. Slaine to jeden z moich ulubionych bohaterów w konwencji fantasy (po Conanie) :smile:
WTF?! A wiedźmin? ;-)
-
WTF?! A wiedźmin? :wink:
Wiedźmina poznałem w 1988 roku w fantastyce (jak się nie pomyliłem odnośnie daty, chyba Mniejsze zło). Zdecydowanie bardziej cenie wiedźmińską prozę a głównie zbiorki z opowiadaniami.
Jeśli o fantasy chodzi to mój nr 1 od kilku lat to Malazańska księga poległych.
Conan to opowiadania Roberta E. Howarda. Napisał ich 17 (choć różnie podają ich ilość) plus jedną powieść. Pierwszy który stworzył heroic fantasy i wykreował fikcyjny świat z jego historią (era hyboryjska)
https://www.youtube.com/watch?v=QdbTFeR4FWg (https://www.youtube.com/watch?v=QdbTFeR4FWg) :smile:
Odnośnie komiksów z Conanem to uwielbiam te czarno-białe które ukazały się u nas nakładem AS Editor (plus kilka tzw klubowych). Niektóre na swój sposób genialne np Młyn
Jeśli o Conana chodzi nie umiem się powstrzymać przed wklejeniem tego: :smile:
https://www.youtube.com/watch?v=gl8w-cMqNfI (https://www.youtube.com/watch?v=gl8w-cMqNfI)
Puścić sobie maksymalnie głośno heheh
-
czy oglądając Interstelar, Strażników galaktyki, Grawitację, i mam nadzieję, równie dobrze będę się czuł w ten weekend, oglądając Marsjanina.
Interstellara i Grawitację widziałem niedawno. Obejrzenie drugiego było konsekewncją zapoznania się z pierwszym. Chciałem jeszcze raz poczuć kosmos. Grawitacja jest fenomenalnym filmem akcji. Nie udaje czegoś, czym nie jest. A jest tylko rozrywką, podróżą w kosmos. Wymiękłem oglądając w TV, zazdroszczę tym, którzy byli w Imaxie (czyli tym, którzy jeszcze bardziej, niż ja byli w kosmosie). Za to Interstellar udaje ambitny film i sromotnie na tym polu poległ. Ale i tak mi się bardzo podobał, bo te przybrudzone skafandry i statki kosmiczne, to dla mnie creme de la creme. Na Marsjanina mam iść jutro. :cool:
Swoją drogą w sieci krąży żarcik, że Marsjanin jest dalszym ciągiem Interstellara.
Kto widział film Nolana, ten wie o co cho.
Strażników Galaktyki widziałem kilka miesięcy temu i do dziś słucham tych piosenek. :smile: Bardzo fajny film, świetny humor.
Teraz muszę coś wykombinować, żeby Fragsel nie usunął mi tego posta. :cool:
To może tak: Kochane Studio Lain, możecie podać jakiś plan wydawniczy na początek 2016 roku? :wink:
(i tak chciałem o to zapytać)
-
Jeśli pasjonował Ciebie MacGyver to Marsjanin jest typowym must see.
Tak jak Slaine must be published soon! :lol:
-
Przeczytałem Sticklebacka. O ile w przypadku wcześniejszych pozycji od Lain nie miałem nic do zarzucenia, tu się pojawiło już kilka 'ale'. Ale one dotyczą wrażeń przy pierwszym czytaniu, gdyż Stickleback zawiera dwie inaczej skonstruowane historie. W pierwszej S. jest postacią powiedzmy drugoplanową i kibicuje się panu detektywowi. W drugiej S. gra już pierwsze skrzypce i historia trochę odziera go z nimbu tajemniczości wytworzonego z części pierwszej. Choć na szczęście im dalej w strony, tym lepiej i miałem coraz mniejsze wrażenie, że obcuję z nową Ligą Niezwykłych Gentlemanów. Choć ucieranie nosa villianom stanowczo im za łatwo przychodzi. Ale ma też dużo plusów. Dobrze go przeczytać po Absalomie - zarówno Anglia tam jak i tu jest równie demoniczna. Fajnie, że nie ma przystojnych, empatycznych postaci, z którymi można się od razu utożsamiać i brać za 'pozytywnego bohatera'. Sam S. bywa bezwzględny, niepoprawny, z nutą nie odkrytej jeszcze tajemnicy. Detektyw z części pierwszej - bardziej irytujący niż chandlerowaty. A to cieszy.
I rysunki - taki misz-masz pociągnięcia akwarelami Papcia Chmiela i komputerwych, kanciastych kolaży. Steampunkowa Anglia w takich wykonaniu wygląda intrygująco. A 'rycerze' zwyczajnie rozwalają system!
-
To ja dorzucam świeżą reckę Sticklebacka
http://artpapier.com/index.php?page=artykul&wydanie=287&artykul=5206
-
Taka mała sugestia dla Studio Lain skoro pojawia się pierwszy raz po 37 latach okazja na to :badgrin:
(https://scontent-lhr3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t31.0-8/p843x403/12188038_10152752596482395_467148096944885601_o.jpg)
http://www.amazon.com/Judge-Dredd-Cursed-Earth-Uncensored/dp/1781084440
-
Ja tam jak najbardziej jestem za publikowaniem u nas najlepszych komiksów z Dreddem, ale co szczególnego jest akurat w tym?
-
Ja tam jak najbardziej jestem za publikowaniem u nas najlepszych komiksów z Dreddem, ale co szczególnego jest akurat w tym?
Powodów jest kilka ale wrzucam to głównie dlatego, że Cursed Earth Saga nigdy w swojej historii nie została zbiorczo wydana w całości. Zawsze brakowało dwóch historii, które są satyrą na konkretne korporacje spożywcze i które za te historie wytoczyły 2000AD proces. Wydanie powyżej to pierwszy raz gdy zostanie zebrana cała ta saga z tymi brakującymi segmentami.
Druga rzecz... Cursed Earth to taka pierwsza prawdziwa długa saga w Dreddzie (no można dyskutować z tym oczywiście, była wcześniej jeszcze rebelia robotów i cały motyw z Luna City) gdzie już czuć prawdziwy klimat Dredda jakiego znamy po dziś. Masz eksploracje świata poza Meg-C One. Masz trybut dla Rogera Zelaznego. Masz 100% postapo i brytyjskiego sci-fi. Ten komiks jest tak piękną ramotką (1978 rok), że trudno mi w ogóle znaleźć powód dlaczego nie poznać tego komiksu.
Powodów jest wg. mnie wiele ale ja jestem psychofanem więc brak mi obiektywizmu.
Aha, następny całkiem obiektywny powód - Brian Bolland :wink:
-
Dzięki. No ja w ogóle nie znam Dredda, tym bardziej chciałbym żeby wydawano u nas te najciekawsze. Zwłaszcza rysowane przez Bollanda!
-
Ja tam czekam na WKKJudgeDredd ( http://www.judgedreddcollection.com/ (http://www.judgedreddcollection.com/) ) jak 8azyliszek na WKKDC :biggrin:
I żeby nie było offtopu: Studio Lain jak tam pracę nad Future Shocks? :smile:
-
Ja marzę o tej kolekcji - kupiłbym KAŻDY tom. WKKDC nie ma sensu, bo już za dużo tego u nas wyszło/wyjdzie.
-
Dredd by chyba testu nie przeszedł :smile:
-
Kolekcja Dredda ma sens, bo jest ciągłość i wszystko zostanie wydane (?). Ludzie wciągnęli się w kolekcje Marvela i pewnie mają chęć kupować, ale tym razem wolą inwestować w coś, co ma ręce i nogi, jeżeli chodzi o zakończenie. W tym momencie zainteresowania się komiksem taka kolekcja to strzał w 10....
-
Kolekcja Dredda ma sens, bo jest ciągłość i wszystko zostanie wydane (?). Ludzie wciągnęli się w kolekcje Marvela i pewnie mają chęć kupować, ale tym razem wolą inwestować w coś, co ma ręce i nogi, jeżeli chodzi o zakończenie. W tym momencie zainteresowania się komiksem taka kolekcja to strzał w 10....
Co rozumiesz jako "ciągłość" i "wszystko"?
-
Przede wszystkim chodzi mi, że jest tematycznie Dredd, a w przypadku Marvela też jest tematycznie, ale jest dużo skakania, nawiązań, których się nie zna, a wydaje mi się, że w przypadku kolekcji Dredda to będzie mniej problemowe, większe skondensowanie wątków. Na mapce kolekcji widzę, że jest jakaś chronologia z tytułem wątku, co sugeruje, że będzie to realizowane od początku do końca.
-
No tematycznie jest tak, że są publikowane komiksy z tego uniwersum, ze spinofami i całe szczęście ukazują się tak żeby tworzyć pewne bloki (pierwsze numery to głownie wątek "Democracy" naprzykład). Kolekcja ta jak na wybór "najlepszych i najważniejszych" jest po prostu perfekcyjnie przemyślana jak na ten moment (znamy dopiero dwadzieścia kilka tomów więc na to się tylko powołuję).
Tylko, że oczywiście nie ma szans na to żeby nie pojawiło się "ale" bo to jednak tylko wybór z całego uniwersum.
Tak, zestawiając to z innymi takimi kolekcjami (DC, Marvel) to jest niebo a ziemia ale czy widzę to w Polsce jako coś co ma przyszłość to trudno wyrokować (ale w sumie to jest już poważy offtop względem tematu Studio Lain :badgrin: ).
-
Ja im życzę i oni pewnie też tego sobie życzą, aby nadszedł taki moment, że będą mogli napisać, że wydanie takiej kolekcji to dla nich nie problem.
-
Z checia wszedlbym w kolekcje z dreddem. Wkkdc nie ma chyba sensu :razz:
Tylko czy np studio Lain jest takim duzym projektem zainteresowane i czy w ogole wydawnictwo udzwigneloby taka kolekcje pod wzgledem finansowym
IMO jestem bardzo za
pzdr
-
Z checia wszedlbym w kolekcje z dreddem. Wkkdc nie ma chyba sensu :razz:
Tylko czy np studio Lain jest takim duzym projektem zainteresowane i czy w ogole wydawnictwo udzwigneloby taka kolekcje pod wzgledem finansowym
IMO jestem bardzo za
pzdr
Kolekcję Dredda wydaje Hachette Paperworks.
-
Ja również.
-
Kolekcję Dredda wydaje Hachette Paperworks.
Ja również.
Holsten, naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Czyżby Ciebie też zaczynała zasysać Ziemia-8?
-
Aha no to po co gadamy o tej kolekcji w temacie studio lain :razz: :biggrin:
Zreszta na razie niech haszet dokonczy wkkm. moze po zakonczeniu marvela haszet.pl wejdzie w dredda, oby
pzdr
ps kurcze takie 80 tomow dredda na polce, to byloby cos :biggrin:
ps2 ciekawe czy polski oddzial ma zamiar wprowadzic do Polski kolejne kolekcje, nie chodzi mi nawet o samego dredda. Byly jakies kolejne testy, ale na razie zapadla kompletna cisza w temacie, szkoda :sad:
-
Jak tylko zbudujemy pierwszy nasz korporacyjny wieżowiec - wydamy 80 tomów Judge Dredda :)
Cursed Earth Saga - myślałem o tej pozycji - ale jest naprawdę tak archaiczna... I nawet niektóre rozdziały zrobione przez Bollanda nie uczynią tego komiksu dziś zjadliwym :)
-
Cursed Earth Saga - myślałem o tej pozycji - ale jest naprawdę tak archaiczna...
Moje serce pękło...
I nawet niektóre rozdziały zrobione przez Bollanda nie uczynią tego komiksu dziś zjadliwym :smile:
Dwa razy :wink:
EDIT:
Z mojej strony myślę, że najfajniej byłoby gdyby pojawił się w końcu w Polsce Dredd rysowany przez Flinta. Ze wszystkich rysowników Dredda dziś jego interpretacja jest tą, która do mnie najbardziej przemawia.
-
Ja również.
Holsten, naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Czyżby Ciebie też zaczynała zasysać Ziemia-8?
Ja również chętnie sięgnąłbym po tę kolekcję.
-
[..] The Invisibles to jest cudowny komiks. Jeden z moich najulubieńszych tworów Morrisona (+ Zenith), który stawiam nad wieloma bardziej docenianymi tytułami.
Taa, Zenith. Ale S.Lain mowi, ze na razie zainteresowani nie sa, bo... sam nie wiem co - grafa nie ta, czy cos?. Cisnac ich trzeba chyba, moze pod presja zdanie zmieni, bo rzecz z ich ogrodka godna wydania jak malo co.
-
Jestem za! Trzeba ich jakos naklonic...
-
Kiedyś Studio pytało tu na forum, czy ktoś zna fajną takie drukarnię drukującą w kolorze. Sądzę że ów kolor jest wąskim gardłem.
-
Myslalem ze Zenith jeet cz.-b.
-
Myslalem ze Zenith jeet cz.-b.
Sam strip oryginalnie był c-b (wersja z Quality była kolorowana na rynek US) ale nie wiem czy przypadkiem zbiorcza edycja od Rebellion nie przedrukowuje też kolorowych okładek, reklam, dodatków i konceptów w kolorze.
-
w trzecim, lub w czwartym - pamiec juz nie ta - tomie zbiorczym wchodzi kolor i to oryginalny z wydan 2000ad
a co do dredda
postaramy sie wam dac cosik w przyszlym roku, ale nie wiem jeszcze co
mozna dawac sugestie :)
-
Na początek podobno najlepsza America.
-
Z tego co na poprzedniej stronie (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1321836.html#msg1321836) wątku napisał kuba g, Cursed Earth Saga byłby dobrym tytułem na pierwszy rzut. Ja ogólnie jestem bardzo chętny na coś dobrego z Dreddem, najlepiej w wykonaniu znanych i cenionych rysowników jak Bolland, czy Kennedy.
A jak tam w kwestii drugiego komiksu Moore'a i Slaina? Będą w tym roku?
-
Z tego co na poprzedniej stronie (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1321836.html#msg1321836) wątku napisał kuba g, Cursed Earth Saga byłby dobrym tytułem na pierwszy rzut. Ja ogólnie jestem bardzo chętny na coś dobrego z Dreddem, najlepiej w wykonaniu znanych i cenionych rysowników jak Bolland, czy Kennedy.
A jak tam w kwestii drugiego komiksu Moore'a i Slaina? Będą w tym roku?
Nie no, Cursed Earth nie proponowałbym bez "ale" żadnemu dzisiejszemu czytelnikowi, który z Dreddem jest nieobeznany i miałby to dla niego być pierwszy prawdziwy kontakt z postacią i światem. Proponowana America powyżej to jest naprawdę najlepszy wybór żeby zacząć i to od razu tak z przytupem, ale... America jest w kolorze.
Cursed Earth trąci myszką, tak fajnie moim zdaniem ale po tym co widzę, że czasem wyprawia się na tym forum w ocenach starych komiksów to bałbym się opinii :badgrin:
-
Slain koniec listopada - poczatek grudnia
Future Shock - tu musze sprawdzic jak idzie tlumaczenie dam znac, ale powinno sie udac
Dredd - jak kolor to wezmiemy cos nowszego, moze najnowszego ;) - ale wiadomo jak to z kolorem i malym nakladem
Cursed - zbyt archaiczna - naprawde - generalnie sie glowie juz od dluzszego czasu co dac z Dredda w czerni i bieli
-
Bardziej trąci myszką niż Ballada o Halo Jones?
-
znacznie bardziej i jest bardzo nierowna graficznie
-
generalnie sie glowie juz od dluzszego czasu co dac z Dredda w czerni i bieli
The Judge Child?
A trochę spoza samego Dredda ale dalej w uniwersum jest spoko Insurrection.
-
Według rankingów:
https://2000ad.wordpress.com/2012/08/31/a-judge-dredd-top-ten/ (https://2000ad.wordpress.com/2012/08/31/a-judge-dredd-top-ten/)
http://www.scifinow.co.uk/top-tens/top-10-best-judge-dredd-comic-book-stories/ (http://www.scifinow.co.uk/top-tens/top-10-best-judge-dredd-comic-book-stories/)
W kolorze - America http://www.amazon.com/Judge-Dredd-America-John-Wagner/dp/1781083703 (http://www.amazon.com/Judge-Dredd-America-John-Wagner/dp/1781083703)
Czarno białe - Block Mania i Apocalypse War http://www.amazon.com/Judge-Dredd-The-Apocalypse-War/dp/1840238151 (http://www.amazon.com/Judge-Dredd-The-Apocalypse-War/dp/1840238151)
Byłbym za tym :smile:
-
Według rankingów:
https://2000ad.wordpress.com/2012/08/31/a-judge-dredd-top-ten/ (https://2000ad.wordpress.com/2012/08/31/a-judge-dredd-top-ten/)
http://www.scifinow.co.uk/top-tens/top-10-best-judge-dredd-comic-book-stories/ (http://www.scifinow.co.uk/top-tens/top-10-best-judge-dredd-comic-book-stories/)
Trudno mi poważnie podejść do rankingu który jako "najlepsze" daje Judgement on Gotham i poleca jeszcze coś takiego jak Red Razors (nawet gdy obok są naprawdę dobre rzeczy) ;)
-
Ale Apocalypse War w porządku?
-
Ale Apocalypse War w porządku?
Wg. mnie tak ale ja lubię "ramotki" i jestem trochę przez to spaczony.
-
Nie no z unwiersum Dredda (bez Dredda) to jest masa swietnych czerni i bieli - chociażby o pani Psi Judge:)
ale na poczatek chcielibysmy jednak Dredda z Dreddem ;)
-
a nie moglibyście spróbować tej Ameryki w kolorze?
-
Slain koniec listopada - poczatek grudnia
Czekam :biggrin:
-
a nie moglibyście spróbować tej Ameryki w kolorze?
cena takiego albumu przy niskim nakladzie - wychodzi nam na razie zabojcza :(
inna sprawa, ze jakos tam szczegolnie mocno sie nie rozgladamy za kolorowym drukiem
bo lista do wydania pozycji, ktora mamy jest poki co dluga
ale w kolorku tez jest masa super komiksow wiec bede musial sie spiac i popertraktowac :)
-
ale w kolorku tez jest masa super komiksow wiec bede musial sie spiac i popertraktowac :)
Button Man :sad:
-
Dokladnie. Button Man.
-
E tam Button Man... DREDD! :D
-
takie tam :)
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12274362_939163036162740_5283043593491007482_n.jpg?oh=ff274ca128e25e6a67737693348905bd&oe=56B1F5E8)
-
Cudo, kiedy będzie?
-
w tym tygodniu powinienem wlac dymki, korekta i druk z 2 tygodnie
-
Dobre informacje.
-
Baaardzo fajnie :biggrin:
-
Na razie biorę od Was wszystko :wink:
-
Spoko, ale tak ze wszystkiego na wyrywki, a ja bym jednak wolał, abyście się wzięli porządnie za jedną serię. ABC Warriors będzie jakoś kontynuowane?
-
Na razie biorę od Was wszystko :wink:
A potem opycham na allegro :)
-
po normalnych cenach :smile:
-
Spoko, ale tak ze wszystkiego na wyrywki, a ja bym jednak wolał, abyście się wzięli porządnie za jedną serię. ABC Warriors będzie jakoś kontynuowane?
Chyba póki kwestia kolorów stoi pod znakiem zapytania to nie trzeba specjalnie zastanawiać się nad tą możliwością... Khronicles of Khaos (czyli następna saga w kolejności po The End Of Time aka Black Hole) jest już w kolorze.
-
Uwielbiam ABC - bedziemy chcieli wydac na pewno wiecej
ale poki co liste znacie - dokonczymy one shoty Mooora
i bedziemy leciec dalej
z planow na przyszlym rok moge zdadzic, ze z nowych rzeczy od 2000AD myslimy o swietnym Defoe :smile:
(http://static.comicvine.com/uploads/original/0/77/629277-defoe_2_3_low_res.jpg)
(http://static.comicvine.com/uploads/original/0/77/1807719-2000ad_defoe_cover_pete.jpg)
-
z nowych rzeczy od 2000AD myslimy o swietnym Defoe :smile:
Czad. Jestem w trakcie aktualnej serii ("The London Hanged") i muszę przyznać, że Mills stworzył następny dobry tasiemiec.
-
Tez mi sie b. podoba :)
-
to rysunki 2 posty wyżej co to za komiks bo fajne wygląda ?
-
to rysunki 2 posty wyżej co to za komiks bo fajne wygląda ?
Przecież podpisane: Defoe.
-
jak googluje Defoe komiks to robinsonem cruzoe mi swieci dlatego sie pytałem
-
jak googluje Defoe komiks to robinsonem cruzoe mi swieci dlatego sie pytałem
http://www.2000adonline.com/books/defoe-1666.php
http://www.2000adonline.com/books/defoe-queen-of-the-zombies.php
-
http://www.2000adonline.com/books/defoe-1666.php (http://www.2000adonline.com/books/defoe-1666.php)
http://www.2000adonline.com/books/defoe-queen-of-the-zombies.php (http://www.2000adonline.com/books/defoe-queen-of-the-zombies.php)
wielkie dzieki !!
-
Slaine w sprzedazy od 10 stycznia - ma to zwiazek z tym, ze sklepy robia rozliczenie roku
-
Slaine w sprzedazy od 10 stycznia - ma to zwiazek z tym, ze sklepy robia rozliczenie roku
SMUTECZEK!!! ROZPACZ!!!
-
Tyle teraz tego wszystkiego wychodzi, że dla mnie poślizg nie ma żadnego znaczenia.
-
Właśnie. Najważniejsze, że Slaine nareszcie wraca do Polski. Oby na dłużej.
-
Slaine aka lewacki Conan to najlepszy Conan.
Slaine w sprzedazy od 10 stycznia - ma to zwiazek z tym, ze sklepy robia rozliczenie roku
Czyli wysyłkowej u siebie nie przewidujecie wcześniej?
-
Chcemy byc fer wobec sklepow, to nasi partnerzy w tym ciezkim biznesie :)
-
Zainwestujcie w słownik lub korektę. Bądźcie fair wobec czytelników.
-
Zainwestujcie w słownik lub korektę. Bądźcie fair wobec czytelników.
Zainwestuj w dobre wychowanie. Będziesz fair wobec ludzi.
-
Jestem fair, wymagam tego samego od innych. Niestety znajomość ortografii słabnie dramatycznie: co można wybaczyć, moim zdaniem, prywatnym postom, to już nie uchodzi tym firmowanym przez wydawców. Potem te złe praktyki przenikają do materiałów drukowanych i zło szerzy się po świecie.
A na Slaine'a czekam i kupię. Trzeba wspierać dobre inicjatywy. Dobry ruch, że wychodzi w styczniu. Nie będzie płaczu na Święta, że furmanki pieniędzy potrzeba.
-
Niestety znajomość ortografii słabnie dramatycznie: co można wybaczyć, moim zdaniem, prywatnym postom, to już nie uchodzi tym firmowanym przez wydawców. Potem te złe praktyki przenikają do materiałów drukowanych i zło szerzy się po świecie.
Bez przesady. Akurat Studio Lain ma całkiem dobrą korektę, tylko w materiałach reklamowych jakieś byki odnotowałem (kiedyś reklamowano Moora na forum, w reklamie Stickleback w Halo Jones też coś było nie tak).
Co do fer, to wydaje się to zgrabne spolszczenie. Nie notują tego raczej jeszcze słowniki, ale gdyby potępiać takie spolszczenia w czambuł, to do dzisiaj np. gralibyśmy w matche cricketa. Tak więc w luźnej wypowiedzi na forum nie widzę wiele złego w tym fer.
-
pozwoli kolega starcek, ze nadal bede pisal bez slownikow i rzeszy korektorow :)
a kolega starcek bedzie ocenial gotowy produkt :) - taki kompromis ;)
a z innej beki
http://comicbuzz.com/2015/11/alan-moore-and-slaine-translation-part-of-new-poland-deal-for-2000-ad/
-
Jasne, że ważny jest finalny produkt wydawany przez Was, ale mnie także rażą zdania zaczynane z małej litery. A do poprawnego rozpoczęcia pisania zdania z wielkiej litery znajomość słowników nie jest potrzebna. Niemniej jednak jak do dziś dnia nabywam wszystkie wydane przez Was komiksy i zastrzeżeń co do nich nie zgłaszam.
-
takie tam 2 :)
(http://i.imgur.com/fUApFN8.jpg)
-
I na to czekam najbardziej! Kiedy wstępnie?
-
swietna okladka,mniam mniam :razz:
pzdr
-
Okładka genialna.
-
Fajna ta okładka, liczę że styczeń (?) :)
-
Czy to to samo wydanie, o którym wspomina amazon?
- Paperback: 208 pages
- Publisher: 2000 AD (November 15, 2011)
- Product Dimensions: 7.4 x 0.6 x 10.2 inches
-
nasz format bedzie wiekszy
ale liczba stron ta sama :smile:
premiera luty - najpozniej
-
nasz format bedzie wiekszy
HC? SC?
-
biorac pod uwage liczbe stron to chyba HC, ale ze komiksy SL sa wydawane naprzemiennie twarda i miekka to po slainie wypada chyba na miekka :)
-
slaine i moore twarda
-
biorac pod uwage liczbe stron to chyba HC, ale ze komiksy SL sa wydawane naprzemiennie twarda i miekka to po slainie wypada chyba na miekka :smile:
Klasyka na twardo, nowosci na miekko - jakos tak to bylo :)
-
a kiedy Skizz?
-
a kiedy Skizz?
Wolałbym najpierw The Complete D.R. and Quinch .
A w ogóle może jakieś wstępne plany na 2016?
-
dokonczyc realizacje planow na 2015 :wink:
a z nowych tytulow pisalem juz ze chcielibysmy Defoe
-
dokonczyc realizacje planow na 2015 :wink:
W sumie racja. To co zostało z planów na 2015, to w tym tempie wydawniczym starczy i na 2016. :sad:
-
Defoe może być, ale wydawajcie proszę chronologicznie, a nie któryśtam tom serii jak ze Slainem.
-
Absalom i Stickleback ruszyły od poczatku
w przypadku Slaina czy ABC to sa rozbudowane uniwersa jak np Batmana
mozna wybierac z nich po prostu zamkniete historie
-
Z ABC by było fajnie coś przeczytać jeszcze. ;)
-
Ceny okładkowe - pytaliście macie :)
Slaine - 69,90
Moore Szok - 69,90
pozd
-
Drogo, więcej niż 1,5 tomu WKKM. Tylko czekam kiedy pojawi się w Sklepie Gildia, żeby wyrazić swoje niezadowolenie jedną gwiazdką. ;-)
-
Slaine - 69,90
Moore Szok - 69,90
fajne ceny, zaskoczenia nie ma (identyczna lub podobna była dla halo jones chyba).
żeby tylko gildia zdążyła mnie przepisać do pierwszego progu rabatowego przed premierami :smile:
-
żeby tylko gildia zdążyła mnie przepisać do pierwszego progu rabatowego przed premierami :smile:
Ale to ci nic nie da :smile: Nowości ze Studio Lain mają mniejsze rabaty niż "Gildiowe" 25%
Z pierwszym progiem rabatowym mam na Stickleback i Absalom 10%
-
Ale to ci nic nie da :smile: Nowości ze Studio Lain mają mniejsze rabaty niż "Gildiowe" 25%
Z pierwszym progiem rabatowym mam na Stickleback i Absalom 10%
cholera, faktycznie...
-
Tak cena identyczna jak Halo Jones
ten sam format, ilosc stron podobna tez czyli ponad 200
-
Mam prośbę, aby w kolejnych Waszych komiksach była paginacja.
Wiem, że czasami może wchodzić na grafikę i wtedy może być dylemat. Natomiast przy takiej Balladzie było sporo miejsca na dole i można było numerki spokojnie umieścić.
To pierdoła, ale ułatwia czytanie.
-
Czytam dopiero teraz "Czarną Dziurę" i jestem zachwycony. Wydajcie w przyszłym roku "The Meknificent Seven", błagam!
-
To pierdoła, ale ułatwia czytanie.
Z czystej ciekawości... w jaki sposób numeracja stron ułatwia czytanie?
-
Z czystej ciekawości... w jaki sposób numeracja stron ułatwia czytanie?
Pewnie jak przerywasz lekturę, to łatwiej zapamiętać fragment, na którym się skończyło :wink:
-
Wynaleziono coś takiego jak zakładka. Pozdro!
-
Ja na przykład nie używam :smile:
-
Polecam. Zakładka ułatwia czytanie.
-
Polecam. Zakładka ułatwia czytanie.
Ja nie potrzebuję bo zazwyczaj pamiętam na której stronie skończyłem.
-
Z czystej ciekawości... w jaki sposób numeracja stron ułatwia czytanie?
Kilka przykładów zastosowania numeracji stron:
- czasami można przerzucić dwie kartki, a nie jedną.
- wiesz na jakim etapie czytania jesteś i ile dokładnie zostało do końca
- na podstawie numerów stron można podawać konkretną scenę, kadr, cytat
-
Jest jeszcze inny powód, przy komiksach z pokręconą linią fabularną, można sprawdzić czy na pewno mamy strony po kolei, a nie błąd w druku.
- czasami można przerzucić dwie kartki, a nie jedną.
- wiesz na jakim etapie czytania jesteś i ile dokładnie zostało do końca
- na podstawie numerów stron można podawać konkretną scenę, kadr, cytat
No racja.
-
Ja nie używam zakładki. Zazwyczaj czytam cały komiks za jednym razem. Paginacja się przydaje. Przed rozpoczęciem czytania sprawdzam czy nie ma błędu w druku i ewentualnie jakieś strony nie zostały pominięte (mam taki nawyk od lat, kiedy trafiłem na książkę ze świata Warhemmera ze zdublowanymi stronami).
Ciekawe czy są jakieś fajne komiksy z przygodami Felixa i Gotreka :smile:
Studio Lain życzę powodzenia. Mam wasze wszystkie pozycje i mam zamiar kupić to co wydacie w 2016. Choć z jednej strony lipa, ze zapowiadaliście 6 pozycji na obecny rok a wydaliście trzy.
Jedynie do czego mogę się przyczepić i być malkontentem, to do miękkich okładek. Komiks zwija się jak przysłowiowy naleśnik.
Wydawajcie w twardych. Ja i tak kupię :smile:
Czekam na coś z Sędziego (obojętnie co) :smile:
-
tak, troszke przecenilsmy swoje moce przerobowe,
za malo czasu za duzo prozy zycia
no magazyn Arigato zabiera nam mase czasu
postaramy sie nadrobic w 2016 i przygotowac jakies niespodzianki
-
Tak, tak - jak najwięcej Dredda, ABC Warriors i Nemesis.
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlf1/v/t1.0-9/12346300_945527375526306_3165614344847303118_n.jpg?oh=48308b4f05034b7bdf3b4b926c1bed5a&oe=56DE2C45)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t31.0-8/12303971_945527378859639_5913440828609999773_o.jpg)
polowa roboty z wrzucaniem literek za nami
-
Rysunki zajebioza, mam obawy jednak co do wielowymiarowego splendoru niestety
-
niech się kolega nie martwi, to zaledwie - ze tak zdradze - splendor dziewieciowymiarowy ;)
-
płonne me obawy zatem :)
-
Ładnie to wygląda. Narobiliście apetytu. Nie mogłem się powstrzymać i złożyłem zamówienie :smile: .
Z chęcią bym przygarnął kolejne przygody celtyckiego wojownika w nadchodzącym roku. Istnieje jakiś cień szansy?
-
Jak dobrze zejdzie - wydamy w przyszlym roku I tom Slaina - tez fajnie rysowany
-
To mi się podoba :)
-
Też się skusiłem na propozycję Studio Lain. Znalazłem na allegro ABC Warriors za 92 zł a reszta komiksów w schowku w gildia.
-
Slaine - Król (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/290668-slaine-krol) w Sklepie Gildia na 5 stycznia, a Kompletny szok przyszłości (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/291527-kompletny-szok-przyszlosci) na 15 lutego! Po zniżkach każdy za 60 zł.
-
dwie stronki jeszcze z Slaine
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlf1/v/t1.0-9/12347850_948628761882834_5659274812767811342_n.jpg?oh=81d93bccd85f569902f46c16d4c885d4&oe=56DCC2EF)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/12347953_948628755216168_7411517571020262569_n.jpg?oh=83a2825ed5f959d16702546f2cf8b197&oe=56DC3A61)
-
dwie stronki jeszcze z Slaine
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlf1/v/t1.0-9/12347850_948628761882834_5659274812767811342_n.jpg?oh=81d93bccd85f569902f46c16d4c885d4&oe=56DCC2EF)
Kupię! Kupię!! Kupię!!!
-
chcielibysmy Defoe
Muszę do tego wrócić bo... Dziś skończyłem księgę 6 Defoe i tym razem ten świat i postać zaskoczyła mi jak nigdy. Mimo, że nigdy specjalnie nie miałem zajawki na różne około steampunkowe wizje świata to tu jako tło opowieści pasuje idealnie. A pomysł żeby w historię o zombie wrzucić rozkminy o rewolucji angielskiej jest fantastyczny (szkoda jednak, ze to ostatni raz gdy Gallagher będzie rysował Defoe).
-
Zapoznałem się z Defoe i kupię na 100%. Tylko wydajcie!
-
Bedziemy chcieli wydac, jak wydamy to co obiecalismy :)
ja tez lubie ta serie, generalnie wydaje poki co to co lubie, nawet bardzo :)
-
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slaine/krol
Okładka także wygląda ciekawie.
-
Slain leci do druku
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/t31.0-8/12375290_952394388172938_574323323811196875_o.jpg)
-
Po wielu perypetiach mam już moje ABC Warriors - Czarna dziura. Świetny komiks, fajna odskocznia od "trykotów". Jak już tu wcześniej pisano też biorę wszystko co wydacie z ABC i też proszę o paginacje w kolejnych komiksach.
-
http://wyborcza.pl/1,75475,19397678,ballada-o-halo-jones-czyli-anty-gwiezdne-wojny-alana-moore-a.html
wyborcza o Halo Jones
-
http://wyborcza.pl/1,75475,19397678,ballada-o-halo-jones-czyli-anty-gwiezdne-wojny-alana-moore-a.html (http://wyborcza.pl/1,75475,19397678,ballada-o-halo-jones-czyli-anty-gwiezdne-wojny-alana-moore-a.html)
wyborcza o Halo Jones
Nie ma to jak recenzja, kiedy komiks jest już na wyczerpaniu w pierwszym obiegu... :roll:
Ale ten fragment wyjaśnił mi, czemu miałem wrażenie, że opowieść się nagle urwała:
Zamknięta w trzech księgach historia planowana była na dziewięć części, które nie powstały z powodu sporu o prawa autorskie do postaci.
-
Nie ma to jak recenzja, kiedy komiks jest już na wyczerpaniu w pierwszym obiegu... :roll:
w incalu są jeszcze jakieś egzemplarze.
-
http://www.dzikabanda.pl/wieksze-kawalki/rankingi/najlepsze-komiksy-2015-podsumowanie-roku/
halo w top 10 :)
-
i jeszcze raz o halo
http://thousandhi-fives.tumblr.com/post/136269965551/sesja-468-komiks-ballada-o-halo-jones-alan
-
A jest szansa na dodruk/wznowienie BoHJ? Ostatnio pojawiło się kilka pochlebnych recenzji, które mogą skłonić do kupna tego komiksu, a jest on już niedostępny.
-
Jeszcze dzisiaj rano był jeden egzemplarz na allegro i nie znalazł kupca. http://allegro.pl/ballada-o-halo-jones-moore-gibson-bdb-i5881186820.html
-
z tego co widzę w incalu jeszcze mają
-
A jest szansa na dodruk/wznowienie BoHJ? Ostatnio pojawiło się kilka pochlebnych recenzji, które mogą skłonić do kupna tego komiksu, a jest on już niedostępny.
Jakiś czas temu, tu w tym wątku zdaje się Wydawca pisał, że nie planuje dodruku...
-
nie planuje nadal :)
-
Wydawnictwo Ongrys zapowiedziało Dredda. W związku z tym, Studio Lain nadal rozpatruje, jak wspominało w tym wątku, wydanie komiksu z tym bohaterem?
Może zastanowicie się nad przygodami Conana? Takie starsze opowieści w czerni i bieli.
-
Wydawnictwo Ongrys zapowiedziało Dredda. W związku z tym, Studio Lain nadal rozpatruje, jak wspominało w tym wątku, wydanie komiksu z tym bohaterem?
Dobre pytanie, też jestem ciekaw co na te Ongrysowe rewelacje Studio Lain. Choć ja niespodziewane zajęcie się Dreddem przez Ongrys i w pewnym sensie "zwolnienie" z tego Studia Lain, bardziej widziałbym jako zwiększone szanse na Rogue Trooper, czy Zenith. :-)
-
zwiększone szanse na Rogue Trooper, czy Zenith. :smile:
Nemezis, ekhm, Nemezis.
-
My na te rewelacje - fajnie, ze Ongrys wydaje :smile:
Dredd nadal w naszych zaintersowaniach
ale poki co mamy robote :smile:
obecnie pozwolcie nam dokonczyc prace Moora
- ktory do tlumaczenia jest mordega :smile:
pakuje tyle gry slow w angielskim i odnosnikow do wspolczesnych mu czasow
ze za przeklad Future Shock to nagrode literacka dostaniemy jak tak dalej pojdzie :wink:
Nemezis, ekhm, Nemezis.
chcesz dobic wydawnictwo? :wink: trzy tomu po 300 str? :wink: kto to kupi :smile:
-
chcesz dobic wydawnictwo? :wink: trzy tomu po 300 str? :wink: kto to kupi :smile:
Na przykład ja.
-
ze za przeklad Future Shock to nagrode literacka dostaniemy jak tak dalej pojdzie :wink:
Forumowicze woleliby żebyście celująco zdawali sprawdzian z polskiego - ortografię celująco.. :lol:
-
Studio Lain ma dobrego korektora.
-
trzy tomu po 300 str? :wink: kto to kupi :smile:
W ten sam sposób prawił Pan Kołodziejczak, a Mucha dała radę i jeszcze dodrukowywali Długie Halloween ;-)
-
Jak dotąd wasze komiksy się sprzedają, czyż nie? Spróbujcie tego Nemezisa, proszę :)
-
W ten sam sposób prawił Pan Kołodziejczak, a Mucha dała radę i jeszcze dodrukowywali Długie Halloween :wink:
Batman to zdecydowanie nie Dredd. Można podać inny przykład. Ongrys wydał Hawkera integrala tom I, mały nakład się szybko wyprzedał, zrobiono dodruk który już wyprzedać się nie chce. Wniosek? Aż tak dużo ludzi grube rzeczy nie kupuje.
-
Dobrze, ale studio Lain ma na tyle niskie nakłady, że wszystkie ich komiksy wyprzedają się w max parę miesięcy. Nemezis pewnie sprzedawałoby się na poziomie ABC Warriors, ale Dredd miałby szanse rozejść się szybciej niż Ballada o Halo Jones - widzę, że w związku z dłuższą nieobecnością tej marki w Polsce trochę nie docenia się jej potencjału. Tylko kurcze, Dredda tyle nawychodziło, że trzeba by to mądrze zrobić - na pewno nie losowe tomy na wyrywki, na zasadzie "bo tak".
-
ABC, Absalom, Halo - szybko poszly - ale juz na przyklad jeden z moich ulubionych komiksow Stickleback schodzi wolniej - takze sprawy nie sa tak przesadzone
ABC i Halo pociagnely nazwiska tworcow
sukces Absaloma - byl milym zaskoczeniem
Na dniach wychodzi Slain - zobaczymy jak sobie poradzi
Nemesis to nie jest jednak znana marka, anonimowy tytul dla wiekszosci
-
ABC i Halo pociagnely nazwiska tworcow
Nemesis to nie jest jednak znana marka, anonimowy tytul dla wiekszosci
No ale można podejść do tego inaczej:
Scenariusz: Pat Mills (Marshal Law, Slaine, ABC Warriors)
Rysunki: Kevin O'Neill (Marshal Law, Liga Niezwykłych Dżentelmenów)
:wink:
-
jakby ktos szukal HALO JONES i Absoloma po ludzkich cenach
https://www.facebook.com/208066375901835/photos/a.522222641152872.1073741825.208066375901835/1021719221203209/?type=3&theater
-
W związku z zapowiedziami Ongrysa, teraz to już musicie się wziąć za Dredda, a będzie łatwiej, bo pozostają spin offy. Jak już było w tym temacie mówione "America" byłaby bardzo fajnym wprowadzeniem do tematu, trzeba jakoś rozkręcić ten dreddowy biznes w naszym kraju ;)
-
Nie wiem jak w innych miejscach/sklepach ale gdyby co w Cetrum Komiksu już można kupić Slaine'a. Informacja przynajmniej dla ludzi w Warszawie (w Komikslandii też jest z tego co widzę po FB).
-
(w Komikslandii też jest z tego co widzę po FB).
Tam akurat nie polecam kupowac. Na forum, mozna znalezc rozne niezbyt pochlebne opinie o tym sklepie (w tym moja).
-
Jestem jedną z takich osób (unikających Komikslandii) ale też głupio było mi robić post, który wygląda jak sponsorowany :wink: No i jednak stacjonarnie nie spotka nikogo to co z ich obsługą wysyłek.
-
Wprawdzie ja jeszcze nie mam :smile: Ale tak już Slaine jest w sprzedaży. Zdjęcie z katowickiej Komiksiarnii.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/12439542_1029742113734253_8058763169552474391_n.jpg?oh=5b68acc07cce37b26e21463921bd1f26&oe=5731F93B)
ps. dorzucam linka do podsumowania 2015
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/01/2054-rok-2015-wg-wydawcow-3.html
-
a tu fotka już z wydawnictwa :)
wyszło fajnie :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-0/s480x480/12573035_968022323276811_7482036323207138613_n.jpg?oh=0d0074a63501f05e04f787232e4a8ae7&oe=5746E84D)
-
No to gratuluje.
-
Ja już mam :smile: Wygląda solidnie. Teraz muszę zdecydować co mam wieczorem robić, czytać czy kontynuować przygodę z pierwszym sezonem "The Flash". Wreszcie i mnie dopadł legendarny "cyrklowiec" :smile:
-
W Sklepie Gildia data premiery Kompletnego szoku przyszłości zmieniona na 15 marca...
-
Bardzo fajny ten Slaine.
Slaine-Król opisuje wydarzenia poprzedzające bezpośrednio perypetie celtyckiego wojownika zawarte w Rogatym bogu (wydanym u nas przez Egmont).
Komiks opiera się głównie na mitologii celtyckiej. Choć można doszukać się mitów greckich. Legendy celtyckie są mało znane w Polsce. Zapewne przeciętny czytelnik zdecydowanie lepiej orientuje się w mitologii greckiej, rzymskiej, nordyckiej czy nawet egipskiej. Istnieje możliwość, że swego rodzaju egzotyka, hermetyczność może stanowić przeszkodę w komfortowej lekturze niektórym czytelnikom.
Slaine-Król składa się z 3 części. W pierwszej opowieści, Slaine wraz z towarzyszami zostaje namówiony, przez maga Myrddina, na wyprawę w głąb grobowca aby pokonać Grimnismala (boga Cythronów). Określenia typu "dziewięciowymiarowość", wygląd bóstwa kojarzy się mi z prozą Lovecrafta. Rysunki wykonali Glen Fabry i David Pugh. Kolejny rozdział opowiada o wyprawie do Annwn. Slaine musi wykonać trudne zadania aby być godnym zostania królem. Bardzo dobre rysunki, których autorami są: Collins i Farmer. Trzecia część to powrót wojownika do rodzinnej osady. Plemię jest ciemiężone przez Formoriańskie morskie demony. Slaine wraca z wygnania, zostaje królem i odpiera najeźdźców. Rysunki: Fabry. Ciąg dalszy przygód w znanym u nas Rogatym bogu.
Niewątpliwa zaletą komiksu jest karzeł Ukko. Warto nabyć komiks dla samych dialogów Ukko z pozostałymi postaciami. Osobiście polubiłem tego podstępnego, chciwego, lubieżnego karła. Podczas lektury możemy poznać obyczaje, wierzenia celtyckie. Niektóre bardzo interesujące.
Z chęcią kupię inne tytuły z celtyckim wojownikiem.
-
dzieki za dobre slowo :smile:
Ramirez - musielismy - tlumaczenie jest tu naprawde wyzwaniem - w kazdej historyjce jest gesto od roznych zabaw jezykowych i nawiazan - chcemy wam dac dobrze zrobiona rzecz, a to wymaga sporej pracy
-
W Sklepie Gildia data premiery Kompletnego szoku przyszłości zmieniona na 15 marca...
Z tego co widziałem to jakiś czas temu zmienili ten termin (7-10 dni temu?). Pewnie wolą wysyłać szybciej niż mieć opóźnienia i się tłumaczyć, w końcu komiksiarze to bardzo drażliwi i wrażliwi ludzie :wink:
-
Ramirez - musielismy - tlumaczenie jest tu naprawde wyzwaniem - w kazdej historyjce jest gesto od roznych zabaw jezykowych i nawiazan - chcemy wam dac dobrze zrobiona rzecz, a to wymaga sporej pracy
Bardzo mi się podoba takie podejście!
-
tlumaczenie jest tu naprawde wyzwaniem - w kazdej historyjce jest gesto od roznych zabaw jezykowych i nawiazan - chcemy wam dac dobrze zrobiona rzecz, a to wymaga sporej pracy
I taką postawą sprawiliście (oraz tym fragmentem "w każdej historyjce jest gęsto od różnych zabaw językowych i nawiązań"), że szanse, że zakupię "Kompletny szok przyszłości" mocno, mocno wzrosły. Drugi komiks w kolekcji od Studia Lain? Czemu by nie? Pierwszym "Slaine" który zamówiony przyjdzie z resztą przesyłki w przyszłym tygodniu.
Mogłoby zachęcić samo nazwisko Moore'a ale ponieważ każdemu się zdarzają lepsze i gorsze momenty,a po trylogii "Liga Niezwykłych Dżentelmenów: Stulecie", również i dzieła Moore'a wybieram ostrożnie.
-
Na gildii kupuję raczej rzadko, w styczniu robię sobię komiksową prohibicję, więc zamówię pewnie Slaine'a razem z Szokiem. Co dalej, następne Moore'y?
-
i to jest podejscie do czytelnika, nie jestem moze jakims fanatykiem Pana M, ale szok przyszlosci wezme na bank
pzdr
ps slaine'a zreszta tez :razz:
-
I taką postawą sprawiliście (oraz tym fragmentem "w każdej historyjce jest gęsto od różnych zabaw językowych i nawiązań"), że szanse, że zakupię "Kompletny szok przyszłości" mocno, mocno wzrosły. Drugi komiks w kolekcji od Studia Lain? Czemu by nie? Pierwszym "Slaine" który zamówiony przyjdzie z resztą przesyłki w przyszłym tygodniu.
Mogłoby zachęcić samo nazwisko Moore'a ale ponieważ każdemu się zdarzają lepsze i gorsze momenty,a po trylogii "Liga Niezwykłych Dżentelmenów: Stulecie", również i dzieła Moore'a wybieram ostrożnie.
To lepiej kup Balladę o Halo Jones. 2 klasy lepsze od Stulecia i Nemo. Brak ostrożności zostanie nagrodzony. :)
-
Odebrałem Slaine'a, niezmiennie bawi mnie różnica wysokości na półce między naszą edycją a oryginałami z Rebellion, heh.
-
ale na plus? ;)
-
No na plus - 3 cm szerokości na planszy :wink:
-
Panowie, Panie
pytanie z gatunku egzystencjalnych
79,90 zł za kolorowy komiks w twardej oprawie formatu A4 liczący 150 stron - to morderstwo na portfelu czy też pacjent przeżyje? :)
-
Zależy jaki komiks ;-)
-
eee. tak sie nie da...
są takie 150 stronnicowe komiksy w kolorze, za które zapłaciłbym i stówę. są takie za które i 3 dyszki żal wydać...
tak że dawajcie tytuł... natychmiast!!!!
{proszę?}
-
Od Was?
Ufam.
Sprzedane.
(Jakbyście numerowali, poproszę o ten 001).
-
America ma 160, tak tylko sobie napiszę ;)
-
Od Was?
Ufam.
Sprzedane.
Jak wyżej :wink:
-
Panowie, Panie
pytanie z gatunku egzystencjalnych
79,90 zł za kolorowy komiks w twardej oprawie formatu A4 liczący 150 stron - to morderstwo na portfelu czy też pacjent przeżyje? :smile:
Pasażerowie wiatru 2 to 152 strony za 99,99 zł (okładkowa).
Wiec nie uważam 79,90 za bardzo wygórowaną kwotę. Wszystko zależy od tytułu. Jeśli będzie znany szerszej grupie potencjalnych nabywców to sukces jest w dużej mierze prawdopodobny. Takim tytułem od 2000 AD są komiksy z Sędzią. Plus nieprzestrzelony nakład.
Ja mam wszystkie pozycje od Was. Wiec i kolorki przygarnę.
Zdradźcie co macie zamiar wydać kolorowego.
Liczcie się z 1 gwiazdką przy ocenie komiksu w sklepie. :smile:
-
Ciekaw jestem tytułu. Jak pisał fragsel, na niektóre tytuły można wysupłać określoną kwotę, a niektóre, choćby i tanie, ominąć szerokim łukiem. O standard wydawniczy się nie martwię, więc i za osiem dyszek można by przygarnąć ten komiks jaki macie na myśli.
Morderstwem dla portfela jest klęska urodzaju jaką mamy obecnie i to pomimo selekcji, ale dobry komiks obroni się sam i wygra konkurencję z innymi, także, ufam.
-
Jeśli to będzie coś w klimacie "Marylin w kosmosie" to jest to zaporowa kwota. :badgrin:
-
79,90 zł za kolorowy komiks w twardej oprawie formatu A4 liczący 150 stron - to morderstwo na portfelu czy też pacjent przeżyje? :smile:
Nie mam portfela, zatem problem nie istnieje! Komiks kupuje!
A tak serio to i tak hachette wyda i bedzie tanszy, wiec sie nie oplaca... ;)
-
America ma 160, tak tylko sobie napiszę :wink:
Przecież to będzie w WKKJD za 40 zł :biggrin:
Studio Lain może byście zdradzili nad czym myślicie?
-
jak bedzie o czym napisac napiszemy :wink:
i byc moze wazna informacja - slaine schodzi dosc szybko, zaczyna sie tu i owdzie wyprzedawac :)
-
Jak podacie tytuł, to wtedy będziecie osądzeni :wink:
[/size]Jak dobrze zejdzie - wydamy w przyszlym roku I tom Slaina - tez fajnie rysowany
i byc moze wazna informacja - slaine schodzi dosc szybko, zaczyna sie tu i owdzie wyprzedawac :smile:
Czyli można liczyć na więcej?
-
mysle ze tak - ale szczegoly jak skonczymy z moorem ;) i moze niespodzianka ;) i druga niespodzianka ;)
-
Dostałem Slaine'a. Wydany bardzo ładnie, ale mam pytanie z gatunku niedyskretnych: czy bonus w postaci dwóch egzemplarzy okładki książki "Myśli i słowa. Zebrane teksty ks. kan. Jerzego Warchoła" ma jakieś znaczenie dla zrozumienia treści komiksu, czy może to tylko prezent od sklepu Gildii? :wink:
Przy okazji dodam, że bonusowe okładki nierówno przycięte :cool:
-
Dostałem Slaine'a. Wydany bardzo ładnie, ale mam pytanie z gatunku niedyskretnych: czy bonus w postaci dwóch egzemplarzy okładki książki "Myśli i słowa. Zebrane teksty ks. kan. Jerzego Warchoła" ma jakieś znaczenie dla zrozumienia treści komiksu, czy może to tylko prezent od sklepu Gildii? :wink:
Przy okazji dodam, że bonusowe okładki nierówno przycięte :cool:
Obstawiam, ze to prezent z drukarni :)
-
chodzi o takie kartonowe wlozone luzno do srodka? - tak drukarnia m.in. zabezpiecza komiks wysylajac
-
Damn, gdybym założył temat jakie najdziwniejsze rzeczy ludzie i sklepy wysyłając zabezpieczają przesyłki to chyba miałbym materiału na rok :lol:
-
Panowie, Panie
pytanie z gatunku egzystencjalnych
79,90 zł za kolorowy komiks w twardej oprawie formatu A4 liczący 150 stron - to morderstwo na portfelu czy też pacjent przeżyje? :smile:
Na razie kupuję od Was wszystko jak leci i się nie sparzyłem, więc myślę, że ze zdrowiem będzie wszystko w porządku :smile: .
-
Panowie, Panie
pytanie z gatunku egzystencjalnych
79,90 zł za kolorowy komiks w twardej oprawie formatu A4 liczący 150 stron - to morderstwo na portfelu czy też pacjent przeżyje? :smile:
Przyłączam się do głosów poprzedników. Ze zniżką na Gildii wyjdzie 70 zł lub może nawet trochę mniej, co za komiks w takim standardzie jest ceną do przełknięcia.
-
Panowie, Panie
pytanie z gatunku egzystencjalnych
79,90 zł za kolorowy komiks w twardej oprawie formatu A4 liczący 150 stron - to morderstwo na portfelu czy też pacjent przeżyje? :)
Dobrze, że 8azyliszek tu nie zagląda, bo by Wam odpowiedział... :)
-
chodzi o takie kartonowe wlozone luzno do srodka? - tak drukarnia m.in. zabezpiecza komiks wysylajac
Dokładnie. Zamawiam sporo, także od Was, ale taki prezent pierwszy raz dostałem :wink:
-
W srode powinny sie pojawic informacje o naszych nowych pomyslach na ten rok ;)
ale podpowiedz brzmi komiksy na A, na H, na D :)
-
dziś jest środa ;)
-
slusznie :) za tydzien ;)
-
Na D to zapewne wspomniany Defoe.
Na A może być Aquila, ABG Warriors, Abelard Snazz
Na H Harry Kipling?
-
Aquila wygląda fajowo, brałbym.
-
Aria, Hugo, Druuna :D
-
A jak America!
~150 stron w kolorze :biggrin:
D pewnie Defoe, a może.... Deadlock z ABC :smile:
H też obstawiam Harrego :wink:
-
Na H Harry Kipling?
O, spoko, Kipling = Spurier i Boo Cook.
I tak z boku tego, może premiera jakiegokolwiek komiksu z jego rysunkami w końcu otworzyłaby oczy nowonawrócnym polskim fanom Image, żeby w końcu zwrócili uwagę jeden z najlepszych komiksów z tego wydawnictwa, w którym właśnie Cook tworzy dość często - Elephantmen.
-
nikt nie zgadl :wink:
tak by podbic emocje :smile:
bedziemy prawdopodobnie tez realizowac jeden projekt niezwiazany z 2000AD, a zwiazany ciutke z undergroundowym komiksem ze swiata
-
nikt nie zgadl :wink:
podejrzewam, że w tym zestawie musi być choć jeden Moore (w końcu się sprzedaje, co nie?)
więc obstawiam D i mówię D.R. and Quinch...
-
więc obstawiam D i mówię D.R. and Quinch...
Tylko, że DR and Quinch był już oficjalnie zapowiedziany (nawet gdzieś w odmętach tego tematu można się do tego dokopać).
-
nie chodzi o mury ;)
-
A może American Gothic i Durham Red :D
-
Tylko, że DR and Quinch był już oficjalnie zapowiedziany (nawet gdzieś w odmętach tego tematu można się do tego dokopać).
racja. przegapiłem to...
-
A może American Gothic i Durham Red :biggrin:
Durham Red przy braku na rynku Strontium Dog? E tam.
-
Kuba arc Durham Red dziejacy sie 1200 lat pozniej zrobiony przez Harrisona i Abnetta
mozna spokojnie wydac bez SD :smile:
tylko tak mowie :smile: prosze sie nie podniecac :smile:
-
kilku przekupionych krytykow o studio lain :)
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/01/2064-rok-2015-wg-krytykow-2.html
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/01/2062-rok-2015-wg-krytykow-1.html
-
W srode powinny sie pojawic informacje o naszych nowych pomyslach na ten rok
ale podpowiedz brzmi komiksy na A, na H, na D
dziś jest środa
:wink:
-
właśnie, już środa, co jest? :cool:
-
jeszcze chwilke cierpliwosci, dogrywamy sprawy licencyjne - a chlopaki z 2000ad dopiero z festiwalu w Francji wrocili :)
-
Gdyby nie oferta Scream, to bym stawiam na Anibala..
-
Jeśli podobał mi się Rogaty Bóg (czy ktoś to wznowi z lepszą czernią???), a reszta Slaina średnio mi leżała, to czy powinienem kupić Króla, czy omijać szeroko?
-
Jeśli chodzi o interakcję z czytelnikami, to Studio Lain powinno zająć pierwsze miejsce. Tak buduje się więź z czytelnikami. Lubię was. Porównując do Sideca lub Taurus Media (około miesiąca odpowiadają na pytania) to niebo a ziemia. Widać kto ma jakie podejście do potencjalnego czytelnika. Kto traktuje czytelnika jako towarzysza a kto jako osobę do wydojenia kasy (Sideca, Taurus).
-
Rany boskie, ja żadnego polskiego wydawnictwa nie podejrzewam o dojenie kasy:)
A wśród moich znajomych mam zarówno osoby towarzyskie i gadatliwe, jak i mruków-domatorów. Wszystkich lubię, mimo różnych sposobów na życie.
-
serio, Taurus do dojenia kasy... to dobre...
na facebooku i w gildii są wszystkie zapowiedzi z rozsądnym wyprzedzeniem. kończą serie, wydają zupełnie nowe i świetne tytuły, z mojej strony pełne zadowolenie...
czy ty swoim kolegom z pracy, znajomym, żonie nawet (jeśli masz) opisujesz każdy swój krok i plan z kilkomiesięcznym wyprzedzeniem?
jakbyś Ty swojego wydawcę traktował jak towarzysza to byś mu pozwolił robić swoje zamiast obsmarowywać na forum bo robili komiksy zamiast Ci odpowiedzieć na jakieś tam pytania...
serio, przesada!
szacun dla Lain że im się chce "drażnić" ludzi sączeniem po kropelce suspensu, ale to nie jest obowiazek...
{a na upartego to też by można zal mieć, że obiecali zapowiedzi w środę a jest czwartek i nic. ale ma ktoś żal? tylko Ty. o duperelę}
-
Rany boskie, ja żadnego polskiego wydawnictwa nie podejrzewam o dojenie kasy:)
Nie, no, jeden jest. To Hachette. Ale trzeba przyznać, że to dojenie bardzo dobrze im wychodzi.
-
Do Studia Lain: Nie wiem czy ktos o to pytal(przejzalem na szybko te strony) . Nasunęło mi sie pytanie odnosnie zwiekszenia nakladu choc o kilka % by troche dluzej byly dostepne w sklepach internetowych. Na allegro szybko ceny zostana wysrubowane gdy naklad zniknie a zabraknie dodruków , pozdrawiam
-
Nie przesadzajmy, wiekszosc wydawcow to zadne korporacje - maja swoje zycie, czesto inne prace itp, itd - my po prostu jestesmy gaduly ;)
co do nakladow - w sklepach - moze nie wszystkich - wciaz mozna dostac nasze pozycje :) zawsze pomoge znalezc jak cos ktos :)
-
Zamiast gadać na forum warto popracować nad korektą. Babol na okładce, babol we wstępie.. Trąci amatorszczyzną. I jak tu się w pełni cieszyć lekturą?
Teraz czas na Slaine'a w kolorze!!!
-
absolutnie sie nie cieszyc - przynajmniej miesiac zaloby - takze zadnych forow, zadnych kolorow, itp, itd, tylko czern i biel...
-
Olejcie ten chamski komentarz i dalej róbcie swoje. Jestem w połowie Slaine'a i jest to chyba jak na razie najlepszy wydany przez Was tytuł. Dobrze, że mamy różnorodność na rynku :smile:
-
Slaine u nas w redakcji wyprzedany - ostatnich egzemplarzy szukać w sklepach.
-
a ja chciałem czekać z zakupem do wyjścia "Szoku..." :biggrin: Jak widać, przy Moore'ach, Slaine'ach i, zaryzykuję, Dreddach można śmiało trzaskać większe nakłady.
-
I zamiast "Szoku...", doznał Pan szoku? ;)
-
zeby nie bylo ze tak nic odnosnie komiksow o ktorych pisalismy to taka mala wrzuta
(http://i.imgur.com/LXB5NLm.jpg)
a reszta jak tylko dogramy szczegoly - wirus mnie dopadl i stad opoznienie
-
Yeah! :biggrin:
-
To jest ten zapowiadany komiks na "A"?
-
Slaine u nas w redakcji wyprzedany - ostatnich egzemplarzy szukać w sklepach.
To można zrobić dodruk bez literówek. :badgrin:
-
KOLOR KOLOR KOLOR
To jest ten zapowiadany komiks na "A"?
Nie, na Z :P
A teraz przechodzimy do kłopotliwych pytań - dlaczego postanowiliście ominąć 4 tomy? :P Nic nam nie umknie?
-
Muszę przyznać, że zainteresowała mnie powyższa grafika i to całe ABC Warriors. Chyba sprawdzę wydaną już "Czarną Dziurę", bo wcześniej nie miałem okazji. Słyszałem o serii, ale tak jakoś nie po drodze mi było.
-
To jest ten zapowiadany komiks na "A"?
TEN
-
a to nie jest w dwóch tomach?
-
gorzej :smile: w 4 tomach :smile: ale to najbardziej spektakularnie zrobiona seria z ABC - warta zeby ja wydac w hardcover
to spelnienie jednego z moich komiksowych marzen ;)
-
Trzeba znac poprzednie tomy A.B.C by to ogarnac .Swietnie to sie prezetuje i zchecia oddam troche zlotowek 8)
-
volgan jest historia, ktora na spokojnie da sie ogarnac bez innych tomow - bo to jest po tym calym twiscie czasowo-cos tam :wink: nie bede spoilerowal :wink: mozliwe jednak, ze zanim pojawi sie volgan to wydamy wczesniej inna historie ABC :smile: o wojownikach w cieniu ;)
-
Super, ABC się chyba (?) dobrze sprzedało, więc w ogóle byłoby extra gdybyście wydali wszystkie tomy. Czekamy i życzymy, aby aktualne tempo 1 tom na 2 miesiące zostało utrzymane, więc co wyjdzie w maju? :wink:
-
Slaine u nas w redakcji wyprzedany - ostatnich egzemplarzy szukać w sklepach.
A można spytać jak wysoki miał nakład???
-
to zadna tajemnica - nasze naklady sa od 500 do 600 sztuk
-
Chyba wszystko od Studia Lain ma 500 egzemplarzy.
-
Super, ABC się chyba (?) dobrze sprzedało, więc w ogóle byłoby extra gdybyście wydali wszystkie tomy. Czekamy i życzymy, aby aktualne tempo 1 tom na 2 miesiące zostało utrzymane, więc co wyjdzie w maju? :wink:
mamy jeszcze mury na glowie ;) i arigato - caly czas szukamy zlotego srodka by nie umrzec od robienia komiksow po nocach ;) na pewno bedzie tez slaine - ale nie wiem jeszcze co - czy pierwsze tomy czy dac cos spektakularnego w kolorze
-
Dajcie cos spektakularnego 8) 8) 8)
-
na pewno bedzie tez slaine - ale nie wiem jeszcze co - czy pierwsze tomy czy dac cos spektakularnego w kolorze
albo..... oba :biggrin:
-
tajny plan jest taki - dwa Slaine w roku
Super, ABC się chyba (?) dobrze sprzedało, więc w ogóle byłoby extra gdybyście wydali wszystkie tomy. Czekamy i życzymy, aby aktualne tempo 1 tom na 2 miesiące zostało utrzymane, więc co wyjdzie w maju? :wink:
chcialbym - bo uwielbiam ta serie - zobaczymy jednak czy to nie byla to magia bisleya
-
a volgana na 4 tomy? One mają niecałe 100 stron, to może dwa w jednym? albo... albo.... taaakiego omniaka 400 :biggrin:
trochę się rozpędziłem :wink:
-
myslalem i o tym :), ale mysle ze dla kieszeni czytelnika bedzie lepiej jak to pojdzie jednak w 4 (calosc bedziemy chcieli wydac w ciagu 12 miesiecy) - ale na konkrety co i jak jeszcze za wczesnie - po prostu dopisujemy to do naszych oficjalnych planow wydawniczych
-
Chyba taniej będzie wydać w jednym tomie niż w 4? Czy się mylę?
-
kumalacja licencji, plus niski naklad zrobila by cene takiego integrala chyba nie do przelkniecia - mentalnie bylaby zaporowa - natomiast jeden mneijszy album to mniejszy wydatek jednorazowy, a roznica przy komplecie to by bylo z 20 zl? o ten aspekt portfela mi chodzilo
-
No ok, ważne żeby wyszło :)
-
kumalacja licencji, plus niski naklad zrobila by cene takiego integrala chyba nie do przelkniecia - mentalnie bylaby zaporowa - natomiast jeden mneijszy album to mniejszy wydatek jednorazowy, a roznica przy komplecie to by bylo z 20 zl? o ten aspekt portfela mi chodzilo
To byłby ciekawy eksperyment. W Polsce na pewno jest więcej niż 500-600 osób (w tym ja), dla których nie problem wydać na marvelowskiego omniaka i 300 zł.... Choć mogę się mylić, gdyż powymieniałem maile z podobnymi 'wariatami' w ilości 10 osób ;P
-
przy volgan - szkoda by bylo tych wszytskich okladek nie na twardym ;)
-
Olejcie ten chamski komentarz i dalej róbcie swoje. Jestem w połowie Slaine'a i jest to chyba jak na razie najlepszy wydany przez Was tytuł.
Dobra, kupiłem tylko ze względu na ten komentarz. Księstwo opolskie poleca, to raciborsko-wrocławskie się zainteresowało. ;)
-
Dobra, kupiłem tylko ze względu na ten komentarz. Księstwo opolskie poleca, to raciborsko-wrocławskie się zainteresowało. :wink:
Kupuj, bo nakład się wyczerpuje :wink: Za posta masz lajka piwo.
-
Kupiłem. :smile: W sumie rzutem na taśmę. Na Gildii zniknęły dziś Absalom i Slaine.
Także jak ktoś chce łyknąć te dwa tytuły z Lain, to ostatni dzwonek. Są jeszcze jakieś resztki w Internecie.
-
Ciągle nie rozumiem dlaczego Stickleback nie podzielił losu reszty oferty Lain - to naprawdę dobry komiks, a graficznie... Cóż, ja uwielbiam D'Israeli i to jak potrafi zmienić swój styl pod gatunek opowiadanej historii. Nawet jakby nie jarał mnie ten komiks scenariuszowo to kupiłbym go dla samych ilustracji.
-
Podobno Stickleback lepszy od Absaloma. Ja kupiłem dziś wszystkie 3 (czyli jeszcze Slaine`a). Nie mam więc tylko ABC.
-
Czy w ramach "2 Slainy na rok" będą wydawane też rzeczy, które wydane zostały juz przez Egmont? Chodzi mi głownie o Rogatego Boga.
-
Chodzi mi głownie o Rogatego Boga.
O to to to!
Tez wzialbym. Z pocalowaniem w reke.
-
Kupiłem. :smile: W sumie rzutem na taśmę. Na Gildii zniknęły dziś Absalom i Slaine.
Proszę wziąć pod uwagę fakt, że Gildia nie miała już "Slaina" na stanie (tydzień na realizację) i sprowadza od wydawcy, który podobno już tego tytułu nie ma... ;)
-
Podobno Stickleback lepszy od Absaloma.
Jestem w połowie S i faktycznie lepszy od A. Nie wiem, czy mi się przebojem nie wbije do pierwszej 10, bo poza świetną kreską to również czyta się to bardzo przyjemnie.
-
Proszę wziąć pod uwagę fakt, że Gildia nie miała już "Slaina" na stanie (tydzień na realizację) i sprowadza od wydawcy, który podobno już tego tytułu nie ma... :wink:
Spoko. Kupiłem w innym miejscu. :wink:
-
Ostatnich 30 sztuk Slaine leci wlasnie do sklepu gildii
nie planujemy wznowien tego co sie ukazalo z tej serii
- ale ktos sie tam podpytywal o Slaina w 2000ad
wiec moze bedzie rogaty bog wznowiony ;)
-
Dziwne, że Moore tak długo się sprzedaje, a Slaine i Bisley poszli jak ciepłe bułki i kefir o piątej rano na skacowanym osiedlu.
-
Ciągle nie rozumiem dlaczego Stickleback nie podzielił losu reszty oferty Lain - to naprawdę dobry komiks, a graficznie... Cóż, ja uwielbiam D'Israeli i to jak potrafi zmienić swój styl pod gatunek opowiadanej historii. Nawet jakby nie jarał mnie ten komiks scenariuszowo to kupiłbym go dla samych ilustracji.
tez nie wiem - ale takich rynkowych zagadek jest wiecej :smile:
-
Czyli będzie jeszcze w gildii? Nie załpałem się :P
Btw. czy to nie jest przypadkiem komiksowy rekord? Nakład wyczerpany w niecały miesiąc...
-
Jeśli mnie pamięć nie myli, to dobrze też poszło pierwszemu drukowi jedynki Bruce`a J. Hawkera. Cromwell Stone 3 miesiące. To takie podium, które kojarzę.
Podobno nowy Klik też idzie jak woda.
-
Będzie - w czwartek paczka powinna dotrzec do sklepu - naklad jest wyczerpany u nas, natomiast w sklepach mozna chyba wciaz kupic bez problemu
-
Może pomyślcie o dodruku. :cool:
-
Może pomyślcie o dodruku. :cool:
Takie moje przemyślenia. Skoro Studio Lain zapowiada brak dodruków, to robi to z dwóch powodów. Po pierwsze szybciej wyprzedaje nakład (bo takie nowości Egmontu, Muchy czy Taurusa można kupić pół roku po premierze, rok czy lata po niej) więc część czytelników w pierwszej kolejności wybiera premiery tegoż wydawnictwa. Po drugie jeden dodruk (dajmy na to Slaine'a) równa się prośbom o kolejny (dajmy na to ABC Warriors). A w przypadku mniejszych wydawnictw może to powodować problemy z regularnością zapowiadanych nowości. A z tego co widzę, plany Studio Lain ma ambitne.
-
No ja przyznaję, że wywaliłem z koszyka Aspirine, choć miałem na nią w danym momencie większą ochotę, niż na Slaine`a i dołożyłem go do Absalom i Stickleback już teraz, bo się bałem wyprzedania. Już tydzień miałem w koszyku Stickleback, Absalom i Aspirine, ale mam kilka zamówień z super promocji w Empiku (Skalp+Valerian+Blueberry = bodaj -41%) do opłacenia i zwlekałem licząc, że Absalom i Stickleback na mnie zaczekają jeszcze tydzień. A tu nagle zonk, jeszcze odkładany na później Slaine też się kończył.
Wiadomość o wyprzedaniu Slaine`a (którego wiedziałem już, że kupię po komentarzu Itachiego) spowodowała zakup już teraz, oraz wywalenie z koszyka komiksu Sfara i przełożeniu go na inny okres. :smile: Dokładnie tak to jest, że czasem wyprzedanie danego tytułu wysuwa go na prowadzenie w zakupach. I to jest rozsądne podejście, bo jeśli Aspirine kocha, to zaczeka. :wink:
-
Studio Lain zapełniło także jedną z komiksowych nisz, więc jest to kolejna okoliczność sprzyjająca dobrej sprzedaży. Jestem pewien, że do końca miesiąca zostaną w sklepach pojedyncze egzemplarze.
-
Glos dla mas: Nastepny Slaine to
Warrior's Dawn - narodziny herosa
czy
Time Killer - wydarzenia poprzedzajace Krola
czy tez najnowsza historia nie wymagajaca
znajomosci poprzednich tomow czyli
Brutania Chronicles?
(http://40.media.tumblr.com/91c1f241522e3d2d05d7517fbb1c71a5/tumblr_n787jyd6Jo1qf427ko5_1280.jpg)
-
Warrior's Dawn = McMahon.
To wystarczy za argument ostateczny gdzie każda polemika jest tylko natrętnym bzyczeniem muchy.
-
jeżelibyście mieli możliwość wznowienia historii wydanych przez Egmont, to chciałbym Warrior's Dawn i pomału wydawać wszystkie po kolei :smile:
Brutania w jednym tomie? Też by była super.
edit:
To wystarczy za argument ostateczny gdzie każda polemika jest tylko natrętnym bzyczeniem muchy.
:biggrin: j.w.
-
Podbijam posta powyżej.
-
A ja składając zamówienie w gidii jeszcze w ubiegłym roku (30.12) bodajże przy okazji promocji na Timofa i korzystnej ceny pakietu Aspirine+Sokrates i coś tam jeszcze, dorzuciłem także do koszyka Slaina i Kompletny Szok Przyszłości. Tak, czekam długo i jeszcze sobie poczekam ale czekam spokojnie bo ma pewność, że nie zabraknie :)
Absaloma mam, Sticklebacka niby sobie już odpuściłem ale co jakiś czas pojawia się pokusa by kupić i sam nie wiem :neutral:
-
Sticklebacka niby sobie już odpuściłem ale co jakiś czas pojawia się pokusa by kupić i sam nie wiem :neutral:
Ja sobie kupiłem i graficznie jest to wypas, jakich mało, a i fabularnie daje radę.
A Slaine'a chciałbym robionego przez McMahona.
-
Też wolałbym od początku.
-
Ja sobie kupiłem i graficznie jest to wypas, jakich mało, a i fabularnie daje radę.
Potwierdzam, fabularnie jest nieźle. A graficznie wypas.
-
Ja sobie kupiłem i graficznie jest to wypas, jakich mało, a i fabularnie daje radę.
kwestia gustu, mnie przykładowe strony nie przekonały. pewnie poczytam jeszcze kilka recenzji i podejmę decyzję. przynajmniej to nie wydanie w twardej więc ewentualnie mniej miejsca zajmie :cool:
-
Absaloma mam, Sticklebacka niby sobie już odpuściłem ale co jakiś czas pojawia się pokusa by kupić i sam nie wiem :neutral:
Kupuj! Nie pożałujesz :)
-
Nie przesadzajmy, wiekszosc wydawcow to zadne korporacje - maja swoje zycie, czesto inne prace itp, itd - my po prostu jestesmy gaduly :wink:
co do nakladow - w sklepach - moze nie wszystkich - wciaz mozna dostac nasze pozycje :smile: zawsze pomoge znalezc jak cos ktos :smile:
Czy ABC Warriors lub Ballada o Halo Jones znajdują się jeszcze w jakichś sklepach czy już trzeba wyłącznie szukać na rynku wtórnym?
-
Balladę możesz kupić np. na incalu (http://www.incal.com.pl/ballada-o-halo-jones.html ). Pewnie gdzie indziej jeszcze też. ABC nie widziałem nigdzie.
-
http://komikslandia.pl/pl/p/ABC-Wariors-Czarna-Dziura/9262
-
Ulubiony sklep komiksowy wielu forumowiczów. :wink: Mają ABC? 3-10 dni nie oznacza, że będą się zgłaszać po komiks do wydawcy, czyli do Was?
-
Ulubiony sklep komiksowy wielu forumowiczów. :wink: Mają ABC? 3-10 dni nie oznacza, że będą się zgłaszać po komiks do wydawcy, czyli do Was?
Na nich jest tylko jedno wyjście, uprzejmie poprosić kogoś na miejscu żeby kupił stacjonarnie i wysłał.
-
Cwaniaczki podniosły cenne po tym jak ich zapytałem o ten tytuł z 69.99 na 99.99. Żal na maksa.
-
Balladę możesz kupić np. na incalu (http://www.incal.com.pl/ballada-o-halo-jones.html (http://www.incal.com.pl/ballada-o-halo-jones.html) ). Pewnie gdzie indziej jeszcze też. ABC nie widziałem nigdzie.
Dzięki wielkie ale znalazłem jeszcze taniej na Waneko. Ale już chyba ostatni.
http://komikslandia.pl/pl/p/ABC-Wariors-Czarna-Dziura/9262 (http://komikslandia.pl/pl/p/ABC-Wariors-Czarna-Dziura/9262)
Ulubiony sklep komiksowy wielu forumowiczów. :wink: Mają ABC? 3-10 dni nie oznacza, że będą się zgłaszać po komiks do wydawcy, czyli do Was?
Napisałem do nich maila, jak ze stanem faktycznym. Mają ale zaraz po wysłaniu podniesli cenę o 30zł... niefajnie.
-
Sorry że nie na temat ale za taki numer w życiu nie kupię nic w tym sklepie, rozumiem że towar trudno dostępny się robi, ale trzeba było z tą ceną startować jakiś czas temu, a nie zaraz po zapytaniu klienta :roll: .
Co do Studia Lain to kawał dobrej roboty robicie, na razie mam wszystko oprócz Stickleback ale jeżeli jeszcze za miesiąc dwa będzie dostępny to pewnie też kupię.
-
Cwaniaczki podniosły cenne po tym jak ich zapytałem o ten tytuł z 69.99 na 99.99. Żal na maksa.
Ten sklep to przecież czołówka na czarnej liscie, gdzie nie powinno się kupować...
Zresztą wystarczy poczytać:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,73.msg1307450.html#msg1307450 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,73.msg1307450.html#msg1307450)
A wracając do tematu:
- Stickleback - druga historia słabsza od pierwszej, przede wszystkim z powodu innej formuły, bardziej mi odpowiadała sytuacja, w której tytułowy bohater jest takim swoistym cieniem, pociagajacym w ukryciu za wszystkie sznurki
- Slaine - 1/3 za mną, przyjemna, odprężająca lektura
-
Już wiem dlaczego "Buce z Metra". :wink:
-
Komikslandia:
Witam
Sprawdziliśmy nasze stany i upewniliśmy się ,że komiks nie jest już dostępny u wydawcy. Obecny stan ilości to 5 szt. dwie na sklep internetowy i 3 w sklepie stacjonarnym,jako że nie jest to już nigdzie dostępne cena za tom uległa zmianie.
Pozdrawiam
Edyta
On 2016-02-11 12:26, you wrote:
Widzę że nagle cena się podniosła z 69.99 na 99.99 bo miałem w koszyku za 160,38 a teraz po zalogowaniu mam już za 190zł... to jakiś błąd?
W dniu 2016-02-11 o 12:16, Komikslandia pisze:
Witam
Jak najbardziej ,posiadamy jeszcze kilka szt. na stanie.
pozdrawiam
Edyta
On 2016-02-11 11:05, you wrote:
Witam
Jestem zainteresowany między innymi tytułem ABC Wariors: Czarna Dziura czy tytuł jest faktycznie dostępny u państwa?
Pozdrawiam
-
W sumie czwartek, a nie sroda :wink:
- ale oto co leci od nas oprocz komiksow Moore;a oczywiscie
Heavy Metal Dredd czyli mistrzowie Bisley i Hicklenton (od Nemessis)
(http://ecx.images-amazon.com/images/I/81Mv36s%2B9dL.jpg)
Dredd: Dark Justice - nowa historia z kultowymi Sędziami Śmierci
(http://robot6.comicbookresources.com/wp-content/uploads/2015/01/prog1915-feb1.jpg)
Slaine: Warriors Dawn
(http://d28hgpri8am2if.cloudfront.net/book_images/cvr9781906735975_9781906735975_hr.jpg)
to bynajmniej nie koniec planow :smile:
-
Okładka Slaine`a rządzi. A Dredda to chyba miał Ongrys wydawać, nie? Dwóch wydawców z Dreddem, fani zwariują.
-
Nie wchodzimy Ongrysowi w paradę. Trzymamy kciuki za Leszka :smile: Ba nawet postaramy sie tak zrobic by Dreddy na polce polskich fanow do siebie pasowaly :smile: i by premiery sie nie nachodzily z mysla o ich portfelach :smile:
-
Szacunek za podejście do fanów
Macie moją kasę :biggrin:
-
Wczoraj miałem urodziny, 24 mam imieniny, więc ładnie proszę - niech mnie ktoś w prezencie te komiksy sprezentuje, bo już nie wiem na co mam kasę przeznaczać. MASAKRA (w pozytywnym sensie) :biggrin: Trzeba mocną selekcję zrobić i chyba mangi ograniczyć :-/
Tak na marginesie, te Dreddy, co wydacie, to nie wchodzą w skład "The Complete Case Files", tak? To są osobne serie? Z tego co kuknąłem na necie, to Sędzia Śmierć ma KAPITALNE rysunki. Kiedy planujecie premierę?
-
Tak - te Dreddy to inna bajka :)
Hevay Metal to zbior najbardziej krawawych i zwariowanych shortow z Dreddem - rysunki mistrzow :)
Dark - to natomiast opowiesc z uniwersum Death Judge
premiery, dopiero zaczynamy nad tym prace - info na biezaco - ale przed wakacjami powinny byc.
-
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie :-) Super, że przed wakacjami, bo te albumy umilą oczekiwanie na wydanie TCCF :-) Mam nadzieję, że na tych dwóch albumach Wasza przygoda z Dreddem się nie skończy :-)
-
Kiedy można się wpisać na listę oczekujących na Dreddy, tj. kiedy preordery?
W sumie fajnie by było jak by coś w stylu listy kolejkowej było, z jednej strony będziecie wiedzieć ile egzemplarzy może pójść z drugie wszyscy chętni by się załapali, może jak by był większy nakład to koszty druku by były niższe
-
Nie no, Heavy Metal Dredd jest może i poza continuity ale Dark Justice jest już częścią głównej narracji Dreddverse :wink:
Poza tym fajnie, że ludzie zobaczą jak nagle pewna cosplayowa gwiazda z UK staje się faktyczną twarzą dla Cassandry Anderson :lol:
-
Cwaniaczki podniosły cenne po tym jak ich zapytałem o ten tytuł z 69.99 na 99.99. Żal na maksa.
Sytuacja w 100% typowa dla tego sklepu. Ja osobiscie omijam ich szerokim lukiem.
Kurde, a pod koniec ubieglego roku kupilem sobie tego Heavy M. Dredda. Potwierdzam - rysunki miazdza. Same historyjki sa niedorzecznie krwawe, ale zarazem smiesza okrutnie. Najbardziej usmialem sie z czapki goscia w historii Bimba :-) Bardzo fajny zbiorek. Jak bedzie w A4 to biore.
-
Szałowo, aprobuje wszystkie powyższe zapowiedzi. Zaglądałem rano na gildię i Slain był, teraz nie ma - rozumiem, że 30 egzemplarzy poszło w parę godzin? :P
-
Nie no, Heavy Metal Dredd jest może i poza continuity ale Dark Justice jest już częścią głównej narracji Dreddverse :wink:
Poza tym fajnie, że ludzie zobaczą jak nagle pewna cosplayowa gwiazda z UK staje się faktyczną twarzą dla Cassandry Anderson :lol:
Kuba - ale z tego co poki co wiem - Dark nie trafi do Case i biorac pod uwage nowa seria autora o swiecie zmarlych nie wiem czy nie pociagna tego na boku :)
zdjecia gwiazdy beda :) fajna blondynka :)
-
Szałowo, aprobuje wszystkie powyższe zapowiedzi. Zaglądałem rano na gildię i Slain był, teraz nie ma - rozumiem, że 30 egzemplarzy poszło w parę godzin? :P
pojecia nie mam
ale znam sporo sklepow gdzie wciaz jest :)
-
czy zawartość heavy metal dred pokrywa się z zawartością albumiku "dred by bisley"?
-
super zapowiedzi, a zapasy slaine'a wyczerpaly sie, dobrze ze zamowilem ten komiks w ostatniej chwili :razz:
co do komikslandii to tez kiedys mnie nacieli na rzekomo unikatowy komiks blade runner(ten z as editor). Od tamtej pory omijam ten sklep z daleka, chociaz jakis czas temu kupowalem komiksy prze all od jednego z pracownikow komikslandii i wszystko bylo bardzo ok. moze wszystko zalezy od tego, na kogo sie trafi w tym sklepie
pzdr
ps szkoda, ze na tego dredda od ongrysa trzeba tak dlugo czekac. :razz:
-
jak mnie pamiec nie myli nie dosc, ze pokrywa - to ma jeszcze raz tyle materialu, tylko ze rysunki tez innych artystow
-
Kuba - ale z tego co poki co wiem - Dark nie trafi do Case i biorac pod uwage nowa seria autora o swiecie zmarlych nie wiem czy nie pociagna tego na boku :smile:
W sumie fakt, nawet wydanie zbiorcze Dark Justice wrzucili w inny format niż większość zbiorczych sag Dredda (na co trochę marudzono ale ten album w sumie celował w bycie ekskluzywnym wydaniem więc tak sobie to tłumacze).
zdjecia gwiazdy beda fajna blondynka
W ogóle Integra grała też jedną z postaci (z gangu) w fanowskim Judge Minty. Bawiła się też w cosplay Durham Red i z tego co pamiętam w nadchodzącym fanowskim Strontium Dog też się pojawi (właśnie jako Durham).
-
moj typ kobiety ;)
-
W końcu kupiłem odrobinę drożej na alledrogo, ale już rozsądnych cen tam nie ma, zostali sami naciągacze. Sklep, w którym to wziąłem miał rano bodajże 5 egzemplarzy, załapałem się na ostatni :)
-
jak szukacie naszych wyprzedanych komiksow to tu jest Absalom i Slaine w normalnych cenach:
http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=2700 (http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=2700)
http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3369 (http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3369)
-
Ja szukam ABC Warriora i fajnie jakby mieli jeszcze Stickleback to za jednym zamachem zgarnę :D
-
W końcu kupiłem odrobinę drożej na alledrogo, ale już rozsądnych cen tam nie ma, zostali sami naciągacze. Sklep, w którym to wziąłem miał rano bodajże 5 egzemplarzy, załapałem się na ostatni :smile:
Ale o jakim komiksie piszesz? :) O Slainie? Jego da sie jeszcze znaleść w kilku sklepach (choćby w komiksiarni, do której link podaje wyżej SL).
Za to Ballada o Halo Jones chyba już tylko na Incalu została (no i na allegro... chyba, że się mylę i gdzieś jakiś ostatek pozostał).
Ciekawe jak zejdzie Szok Przyszłości :)
-
szybko :razz: toc to Alan M w dobrej formie
pzdr
-
Miałem na myśli Slaine'a - na tej całej komiksiarni nie zamierzam kupować.
I jeśli już chodzi o Slaine'a, to wydajcie proszę w następnej kolejności "Time Killera". Będziemy wtedy mieli wszystko, co było przed tomami Egmontu.
-
Miałem na myśli Slaine'a - na tej całej komiksiarni nie zamierzam kupować.
Hej hej! Komiksiarnia to nie to samo co Komikslandia :wink: Komiksiarnie bardzo polecam, co prawda zawsze odbieram osobiście w Krakowie, ale kilka razy dostałem zniżkę od ceny okładkowej (lub takiej jak była na stronie). Bardzo miły kontakt z właścicielką (?). Plus fajna promocja urodzinowa :smile:
-
Hej hej! Komiksiarnia to nie to samo co Komikslandia :wink: Komiksiarnie bardzo polecam, co prawda zawsze odbieram osobiście w Krakowie, ale kilka razy dostałem zniżkę od ceny okładkowej (lub takiej jak była na stronie). Bardzo miły kontakt z właścicielką (?). Plus fajna promocja urodzinowa :smile:
Właśnie to samo chciałem napisać. Komiksiarnia (którą również polecam) to nie Komikslandia. Tak nawiasem - nie wiedziałem, że mają też sklep w Krakowie, ja kupowałem w Katowicach.
-
to na koniec dnia wisienki na torcie
(http://static.comicvine.com/uploads/scale_large/8/85763/2309520-drsc2.jpg)
(http://shop.2000adonline.com/images/product_full/digitalgn_abc_warriors_the_volgan_war_vol_1.jpg)
(http://ecx.images-amazon.com/images/I/81IMOb-kgBL.jpg)
- do konca roku nie pytac mnie plany :smile: ale beda niespodzianki jeszcze - jedna jutro :smile:
-
Pozamiatane
-
Dostałem Slaine'a. Wydany bardzo ładnie, ale mam pytanie z gatunku niedyskretnych: czy bonus w postaci dwóch egzemplarzy okładki książki "Myśli i słowa. Zebrane teksty ks. kan. Jerzego Warchoła" ma jakieś znaczenie dla zrozumienia treści komiksu, czy może to tylko prezent od sklepu Gildii? :wink:
Przy okazji dodam, że bonusowe okładki nierówno przycięte :cool:
Otrzymałem dzisiaj z Gildii Slaine od SLain, widzę w środku jakieś dwa luźne kartoniki, ulotki jakieś czy co, otwieram i ...:(http://i68.tinypic.com/2qd7wao.jpg)
Czyżby ktoś w drukarni próbował nawracać plugawców czytających bezbożne komiksy? :biggrin:
Co do zapowiedzi mam nadzieję, że uda się je zrealizować, jak do tej pory biorę wszystko.
-
spisek ;)
-
Piękne zapowiedzi.
Biorę wszystkie pozycje. Oczywiście mam każdą pozycję, którą wydaliście.
Czyżby Slaine okazał się waszym najszybciej sprzedanym tytułem.
Może warto pomyśleć o zwiększeniu (o 100-200?) ilości wydrukowanych egzemplarzy kolejnych komiksów (Slaine, Sędzia).
-
Hm... ABC Warriors Bisleya chyba zeszlo najszybciej
Tak Slaine sprzedaje sie dobrze stad, tak jak obiecalismy,kolejne tomy
-
Na Dredda może być boom podobny do Slaine :smile: Też biorę wszystko! :wink:
I przy okazji, w moim Slainie jest podobny problem z szyciem jak w ABC, na dużo mniejszą skalę, ale jednak widać, że się troszkę rozłazi pod koniec jakby kartki miały wylecieć. Przeglądałem w Komiksiarni dwa inne albumy, też miały ten problem :neutral: Może trzeba troszkę pogonić drukarnie znów :smile:
-
Z chęcią bym w przyszłości zakupił "Rogatego boga" wydanego w dobrej jakości (kreda, odpowiednie nasycenie barw). Wiem, że Egmont kiedyś to wydał. Sam posiadam. To samo dotyczy "Skarbów Brytanii" i "Zabójcy demonów". Może warto wydać. Nie musi to być w obecnym roku. Miło by było mieć w jednolitej szacie graficznej. Oczywiście to tylko moje marzenie. Połączenie: Simon Bisley + Slaine wydaje się dobrą zachętą.
-
Dredd'y na miękko? bo chude.
-
na twardo - bo ladne kolorowe :smile: i nie takie chude znowu :)
-
Nie wchodzimy Ongrysowi w paradę.
Jako typowy komplecista zaraz po ogłoszeniu Ongrysa pobieżałem szukać Reading Order i najbardziej odpowiada mi to:
http://dreddreviews.blogspot.com/2013/02/housekeeping-3-index-and-guide.html
I z tego co tu czytam wynika rzeczywiście, że wasze propozycje (a przynajmniej Heavy Metal Dredd) będą niesamowitym uzupełnieniem propozycji Ongrysa i jestem wam za nie niesamowicie wdzięczny.
Super, Super i jeszcze raz niesmaowite!!!!
-
Napisze tak - jestem fanem wydawnictwa i wydawanych przez LAIN komiksów. Ale mam niestety problem, o którym muszę napisać (bo nikt tego chyba nie zrobił):
Chętnie zakupiłbym Balladę o Halo Jones i Slaina, ale oglądając w sklepach komiksowych te wydania, niestety ich jakość (moim zdaniem) jest daleka od oczekiwań. O ile wydania w miękkiej oprawie są super, nie można się przyczepić (dlatego je posiadam), to wydanie HC jest tak sklejone, że kartki przy przeglądaniu gną się przy grzbietach i nie za dobrze to wygląda. Nie wiem, czy we wszystkich wydaniach tak jest (miałem w sklepach w rękach kilka egz), ale w takiej wersji nie chcę wydawać na to kasy (mimo, że chętnie bym przeczytał).
Dlatego prośba - zróbcie coś z tym, może inna drukarnia (np. Taurusowe Klik jest idealnie zrobione, przeglądałem obok Slaina).
Kibicuję Studiu Lain i pozdrawiam :biggrin:
-
Jako typowy komplecista zaraz po ogłoszeniu Ongrysa pobieżałem szukać Reading Order i najbardziej odpowiada mi to:
http://dreddreviews.blogspot.com/2013/02/housekeeping-3-index-and-guide.html (http://dreddreviews.blogspot.com/2013/02/housekeeping-3-index-and-guide.html)
Fajnie, że Douglas mimo, że zamknął już dawno temu tego bloga to dalej stara się aktualizować listę o nowe wydania.
-
no własnie się przestraszyłem za pierwzym razem patrząc na datę wpisu, ale jak zobaczyłem Case Files 26 to juz wiedziałem, że robi to ktoś niesamowity...
Super!
-
Za samo podejście jakie prezentujecie macie moja kasę. Jak na razie posiadam wszystkie komiksy od Studia ale nawet jak bedzie tytuł którym zupełnie nie będę zainteresowany to i tak go zakupię.
-
Dredda znam tylko ze Świata Komiksu i pamiętam, że bardzo słabe to było. To co ma wydać Lain (i Ongrys) aż tak bardzo na plus w porównaniu do tamtych rzeczy?
-
Heavy Metal to specyficzne podejscie do tego bohatera i uniwersum - wyobraz sobie Lobo w tym mundurze ;)
Dark Justice - to Sedziowie Smierci - kultowe mroczne postacie podane w pieknych rysunkach, ba malowidlach wrecz
-
Teraz kilka chwil na święte oburzenie:
Shorty z ŚK nie były słabe (całokształtem), tam był min. Forever Crimes Wagnera i Bollanda jak mnie pamięć nie myli. To jest oldschool ale bez przesady... Słabe, co za świat.
-
No ja pamiętam że były też i słabsze króciaki ale taka Ucieczka z Old New York street była zabawna.
-
No Dredd z 90's to jest sinusoida gdy chodzi o jakość (a głównie ten okres był obecny w ŚK) ale tam się i perły zdarzały.
-
przykładowe strony z Judge Dredd: Dark Justice
(http://i.imgur.com/zvwpdiM.jpg)
(http://i.imgur.com/rIBgJz0.jpg)
(http://i.imgur.com/v5guVNJ.jpg)
-
Teraz kilka chwil na święte oburzenie:
Shorty z ŚK nie były słabe (całokształtem), tam był min. Forever Crimes Wagnera i Bollanda jak mnie pamięć nie myli. To jest oldschool ale bez przesady... Słabe, co za świat.
Wszystkich rzeczy nie czytałem, chyba tylko dwa shorty (na pewno ten co Dredd był na okładce). Nie wiem jak teraz bym odebrał te komiksy, ale kiedyś mi nie podeszły.
-
A jeśli chodzi o niespodziankę - to przyszykujcie się na nowy komiks Łukasza Kowalczuka! Ten tytan pracy stworzył takie cudeńko jak Vreckless Vrestlers. Teraz uderza w kolorze z
RadioActive Cross.
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtl1/v/t1.0-0/s480x480/12734227_980803031998740_7579119521189150975_n.png?oh=b236f1e3f1f21e40a7d3856d13e0a571&oe=5765760F)
To historia zmutowanych komandosów walczących z Reptilianami, Pijawkami i Starszymi Bóstwami.
32 strony post-apokalipsy w kolorze. Bez ckliwych scen i szukania konserw po piwnicach, za to z ogromną dawką szlamu. Komiks ukazuje się na łamach cyfrowej antologii Aces Weekly redagowanej przez Davida Lloyda (V for Vendetta, Kickback).
-
Łukasz = 100% punk rocka w komiksie.
Dziękuję.
-
Łukasz = 100% punk rocka w komiksie.
Dziękuję.
trzeba naszych wspierac ;)
-
przykładowe strony z Judge Dredd: Dark Justice
Kozackie, oj coś czuję że ponownie nakład wyprzeda się na pniu.
-
Kurcze, jakby tak co miesiąc wychodził u nas jakiś komiks od 2000ad, ach rozmarzyłem się :D
Szkoda, że pewnie Ongrys będzie wydawał tomy Dredda raz na rok, przy takiej ich ilości, aby kiedyś to skończyć, to przydałoby się minimum tom na 4 miesiące.
-
to off top, ale na fejsie Ongrysa jest powiedziane, że jak dwa pierwsze tomy się dobrze sprzedadzą, to zwiększą częstotliwość do dwóch rocznie...
Tak, nadal relatywnie mało, ale tak naprawdę wydaje mi się, że BARDZO dużo!!!!
-
Z chęcią bym w przyszłości zakupił "Rogatego boga" wydanego w dobrej jakości (kreda, odpowiednie nasycenie barw). Wiem, że Egmont kiedyś to wydał. Sam posiadam. To samo dotyczy "Skarbów Brytanii" i "Zabójcy demonów". Może warto wydać. Nie musi to być w obecnym roku. Miło by było mieć w jednolitej szacie graficznej. Oczywiście to tylko moje marzenie. Połączenie: Simon Bisley + Slaine wydaje się dobrą zachętą.
Ja wiem, że komplecista chce mieć wszystko w jednym wydaniu i rozumiem taką potrzebę... ale z drugiej strony, po co wchodzić w wydawanie komiksu (komiksów), który na rynku wtórnym jest dostępny z naprawdę małą przebitką jak na nasze warunki, nie ma najmniejsze goproblemu go znaleźć i najpewniej wychodziłby kosztem potencjalnych wydań zupełnie premierowych materiałów.
Najpierw należy zaspokoić potrzeby czytelników, potem kolekcjonerów, zdrowe priorytety.
-
ja juz pisalem - mi sie marzy rogaty bog w jednym zbiorze w powiekszonym formacie ala scream czy francuskie edycje - dlatego nie blokujemy licencji - sam chetnie kupie takie :)
-
ja juz pisalem - mi sie marzy rogaty bog w jednym zbiorze w powiekszonym formacie ala scream czy francuskie edycje - dlatego nie blokujemy licencji - sam chetnie kupie takie :smile:
Nie kupiłem "Rogatego boga" od Egmontu, bo czekałem, aż pojawi się wydawca, który to wyda porządnie, a teraz Ty mówisz, że nie jesteś tym wydawcą, czy też coś źle zrozumiałem?
-
Poważnie?
-
Poważnie?
Kogo pytasz?
-
Nie kupiłem "Rogatego boga" od Egmontu, bo czekałem, aż pojawi się wydawca, który to wyda porządnie, a teraz Ty mówisz, że nie jesteś tym wydawcą, czy też coś źle zrozumiałem?
na chwile obecna taki projekt moglby nas zarznac finansowo - ot cala tajemnica
-
Jak przedstawia się sytuacja z "Kompletnym szokiem przyszłości"? Będzie około 15 marca? Z chęcią bym dodał do zamówienia. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy nie będzie jakiegoś ewentualne dłuższego przesunięcia premiery.
-
na chwile obecna taki projekt moglby nas zarznac finansowo - ot cala tajemnica
To ja poczekam.
-
Jak przedstawia się sytuacja z "Kompletnym szokiem przyszłości"? Będzie około 15 marca? Z chęcią bym dodał do zamówienia. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy nie będzie jakiegoś ewentualne dłuższego przesunięcia premiery.
bede wiedzial za tydzien :)
-
na chwile obecna taki projekt moglby nas zarznac finansowo - ot cala tajemnica
Wy specjalizujecie się w B&W - ostrożnie wchodzicie na rynek, prawda?
-
teraz takze siegamy po kolor - Dreddy czy ABC - ale tak staramy sie nie szalec, choc czasem taka zachowawczosc nie przynosi korzysci vide Slaine - ktorego popularnosc absolutnie nas zaskoczyla - to w koncu bardzo stary komiks :)
-
Może stary, ale jary. :lol: A 2 i 3 opowieść z tego tomu to REWELACJA!
-
Slaine - ktorego popularnosc absolutnie nas zaskoczyla - to w koncu bardzo stary komiks :smile:
Ale to Slaine!!! Nie trzeba byc jasnowidzem, zeby wiedziec, ze sie sprzeda! :)
-
By podgrzać atmosferę przed wydaniem RadioActive Cross - nowego komiksu Łukasza Kowalczuka - premierowa strona!
[/size][/color]
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/7702_982570505155326_2219425120968140501_n.png?oh=790474fb124878536571f0aeccf2886f&oe=5768014B)
-
Ale to Slaine!!! Nie trzeba byc jasnowidzem, zeby wiedziec, ze sie sprzeda! :smile:
Tak? A przewidziałeś, że 600 sztuk komiksu Alana Moore`a (i to świetnego) tak długo się będzie sprzedawać? Nadal można kupić. Ja jestem zaskoczony, że Moore zalega miesiącami, a Slaine zszedł w miesiąc.
-
jak dla mnie żadnej tajemnicy w tym nie ma.
to co już kiedyś zostało wydane zwykle szybciej się sprzeda, bo ludzie lubią te piosenki które już znają.
-
jak dla mnie żadnej tajemnicy w tym nie ma.
to co już kiedyś zostało wydane zwykle szybciej się sprzeda, bo ludzie lubią te piosenki które już znają.
Hm, czyli Twoja teza jest taka, że to zupełnie niedziwne, bo Slaine wyszedł już w Polsce 14 lat temu, a Ballada (która przy okazji była na pewno bardziej chwalona na forach i w recenzjach) - nie wyszła (chociaż całkiem niedawno wyszły inne komiksy tego samego autora, w tym kilka miesięcy temu dodruk jednego z nich) :).
No tak, w ogóle niedziwne, całkiem logicznie tłumaczy różnicę w szybkosci sprzedaży...
Mimo to ja jednak chyba pozostane przy swoim zdaniu, które jest zbieżne ze zdaniem Death'a.
-
Tak? A przewidziałeś, że 600 sztuk komiksu Alana Moore`a (i to świetnego) tak długo się będzie sprzedawać? Nadal można kupić. Ja jestem zaskoczony, że Moore zalega miesiącami, a Slaine zszedł w miesiąc.
Jasne, ze przewidzialbym jakbym byl jasnowidzem, czyli szarlatanem.
A Moore jest przereklamowany :) A Slaine to Slaine.
-
Kogo pytasz?
Ciebie pytałem.
-
Hm, czyli Twoja teza jest taka, że to zupełnie niedziwne, bo Slaine wyszedł już w Polsce 14 lat temu, a Ballada (która przy okazji była na pewno bardziej chwalona na forach i w recenzjach) - nie wyszła (chociaż całkiem niedawno wyszły inne komiksy tego samego autora, w tym kilka miesięcy temu dodruk jednego z nich) :smile: .
No tak, w ogóle niedziwne, całkiem logicznie tłumaczy różnicę w szybkosci sprzedaży...
przekonywać nikogo nie zamierzam - na naszym rynku mamy wznowienia kilku tytułów, które po kilkuletniej nieobecności i dodruku zaskoczyły szybkością sprzedaży nie tylko wydawców, ale niejednokrotnie także czytelników.
w przypadku slaine'a mówimy o nowych przygodach, ale wydaje mi się że gdyby komiks o analogicznym scenariuszu dostosowanym do innej mitologii został wydany jako na przykład bliżej nikomu nieznany "shjall", to kinetyka wyczerpywania się nakładu nie byłaby aż tak imponująca. zdecydowała (znowu, moim zdaniem) siła marki - najwidoczniej slaine przez te kilka lat w śk i mistrzach komiksu wywarł na tyle pozytywne wrażenie na polskich czytelnikach, że po 14 latach dalej był popyt na historie z nim (być może nie aż tak duży, patrząc po tym że na allegro można kupić starsze tomy z niewielkim przebiciem, ale najwyraźniej wystarczający żeby szybko wyprzedać te 600 sztuk).
na zakończenie - czytelnik niekoniecznie musi zwracać uwagę na autora. "tragikomiks rodzinny" (które to już wydanie?) rozszedł się w niecały rok , "komiksodramat" leży na półkach dwa lata. ta sama autorka, ta sama rysowniczka, nawet format (autobiograficzny) podobny, więc skąd ta dysproporcja?
-
gdyz niezbadane sa tajemnice rynku...
-
Czy wydawca, tzn. Studio Lain, planuje dodruk komiksu ''Slaine: Król''?
-
na zakończenie - czytelnik niekoniecznie musi zwracać uwagę na autora. "tragikomiks rodzinny" (które to już wydanie?) rozszedł się w niecały rok , "komiksodramat" leży na półkach dwa lata. ta sama autorka, ta sama rysowniczka, nawet format (autobiograficzny) podobny, więc skąd ta dysproporcja?
Bo to słaby, niepotrzebny komiks. O "tragikomiksie" słyszeli wszyscy, a komiks zdecydowanie zasłużył na swoją sławę. Pisano o nim również w mediach nie-komiksowych. "Komiksodramat" to próba powtórzenia tamtego sukcesu - nieudana i artystycznie, i komercyjnie. Generalnie recenzentom z gazet papierowych szkoda było miejsca, żeby coś o nim napisać.
-
Muszę i jak pochwalić Studio za dobór tytułów i kontakty z czytelnikami. Oby tak dalej ... i dzięki za Slaina ...a może tak po sukcesie sprzedażowym albumu od razu wydacie kolejny tom ??????
-
Muszę i jak pochwalić Studio za dobór tytułów i kontakty z czytelnikami. Oby tak dalej ... i dzięki za Slaina ...a może tak po sukcesie sprzedażowym albumu od razu wydacie kolejny tom ??????
No przecież już jeden Slaine jest potwierdzony :wink:
-
docelowo jak bedzie schodzil dobrze dwa Slaine w roku minimum, moze trzy jak sie nie zarzniemy ;)
-
Więc sądząc po częstotliwości wydawania przez was komiksów będą praktycznie same Slainy wychodzić? :P
-
Więc sądząc po częstotliwości wydawania przez was komiksów będą praktycznie same Slainy wychodzić? :P
juz cie nie kocham ;)
-
Nieee...te 2 czy 3 standardowe rocznie komiksy to beda 1 Moore, 1 Dredd i 1 ABC.
Dla 2/3 Tomow Slaine'a rocznie utworza osobny imprint: Studio sLAINe. :badgrin:
-
...czy ten nowy slain juz wyprzedany?
-
Tak :biggrin:
jeżeli nie kupiłeś: Tak :sad:
-
Bo ten Slaine to bardzo dobra pozycja. Niby mitologia europejska (celtycka). Podczas czytanie czułem się jakbym obcował z czymś orientalnym.
Z tego wniosek, że kolejne tomy należy zamawiać z miesięcznym wyprzedzeniem :smile: Oczywiście, wam tego życzę.
Proszę, proszę, skuście się na Conana. Ten starszy w czerni i bieli.
Coś w tym rodzaju:
http://www.bedetheque.com/BD-Chroniques-de-Conan-Tome-1-1971-1974-71918.html (http://www.bedetheque.com/BD-Chroniques-de-Conan-Tome-1-1971-1974-71918.html)
-
Conan to i dla mnie byłoby coś. Przyłączam się do wniosku. Pytanie, czy dałby radę zainteresować kilkaset osób (jak to brzmi...)
-
Dajcie spokój z tym Conanen. Studio ledwo liznęło mały procent przepastnego katalogu 2000 AD a wy już chcecie iść w inną stronę i zmienia formułę, która bardzo dobrze działa.
Poza tym 2000 AD > Conan.
-
Kto chce iść w inna stronę? Nikt nie mówi o zmianie kierunku.
-
...czy ten nowy slain juz wyprzedany?
Jeżeli nie kupiłeś, to jeszcze ostatnie egzemplarze są w komiksiarni.
http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3369
Ja właśnie stamtąd kupiłem.
-
Slaine doszedł do mnie wczoraj. Ależ to wygląda. Edytorsko nie mam zarzutu. Jeśli podczas lektury się rozklei, dam znać. Nie wiedziałem też, że to takie grube. Kadry w środku to totalny oldschool i dokładnie to, czego oczekiwałem. Kreska z obecnych Marveli/nowych DC itp. po prostu nie przystaje - oczywiście jak dla mnie.
I aż żal, że za lekturę się wezmę dopiero po weekendzie.
Jeszcze słowo o paczce z Gildli - wzorowo zapakowane i zabezpieczone. Takie interesy to ja lubię robić.
-
Jeżeli nie kupiłeś, to jeszcze ostatnie egzemplarze są w komiksiarni.
http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3369
Ja właśnie stamtąd kupiłem.
Dzieki za cynk niestety juz nie ma
Kurcze nie sądziłem ze az tak szybko zejdzie...
Do tej pory kupowałem Komiksy studia na bieżąco zaraz po premierze
bo gdzies ktoś wspomniał o niskich nakładach.
Z jednej strony to dobrze ale jak ktoś odkłada zakupy na pozniej to moze sie niezle zdziwic jak ja:(
-
W takim razie następne Slaine'y powinny być w choć trochę większym nakładzie.
-
Jeszcze słowo o paczce z Gildli - wzorowo zapakowane i zabezpieczone. Takie interesy to ja lubię robić.
U mnie też dobrze zabezpieczone, a mimo to Slain doszedł z obitymi rogami :sad: a wymienić egzemplarza się nie da bo nakład wyczerpany.
-
Coś musi być ma rzeczy z Gildią i komiksami Studia Lain, bo ja dostałem niemiłosiernie poobijaną Halo Jones. Zobaczę w jakim stanie Slaine dojdzie
-
Mój Slaine też obity, trudno dobra passa nie może trwać wiecznie, wiedziałem że prędzej czy później trafi i na mnie :smile: ( do tej pory o dziwo takie niespodzianki mnie omijały ) Ale wyraźnie widać że był taki przed pakowaniem. Co do samego komiksu to jestem po 40 stronach i jest rewelacja
-
Rozpakowuję Slaine'a, a tam wkładka: "Myśli i słowa: Zebrane teksty ks. kan. Jerzego Warchoła"... Czy to oficjalna zapowiedź wydawnicza? :biggrin:
I u mnie Slaine w stanie idealnym, ale nie załapałem się na gildię.
-
Rozpakowuję Slaine'a, a tam wkładka: "Myśli i słowa: Zebrane teksty ks. kan. Jerzego Warchoła"... Czy to oficjalna zapowiedź wydawnicza? :biggrin:
I u mnie Slaine w stanie idealnym, ale nie załapałem się na gildię.
Widocznie fani Slaine'a to zalozony target publikacji slowa ksiedza Warchola.
-
a wady opisane powyżej nie wynikają z faktu bycia ostatnimi egzemplarzami magazynowymi?
wszystkie pozycje studia lain dostawałem zaraz po premierze i były w stanie mint (jeśli tylko gildia nie pokpiła amortyzacji lub nie robiła kompresji, co niejednokrotnie im się zdarzało i zdarza nadal).
-
a wady opisane powyżej nie wynikają z faktu bycia ostatnimi egzemplarzami magazynowymi?
Pewnie tak bo załapałem się na ten 1 z 30 egzemplarzy wysłanych przez wydawnictwo do Gidli.
-
kolejnego Slaina zrobimy oczywiscie troche wiecej :)
Conana darze olbrzymim sentymentem - ale to chyba poki co jednak nie do nas - choc te zbiorki francuskie piekne :)
no i obecnie rozszerzamy grupe tlumaczy, zeby szlo szybciej - bo nasza ekipa utknela poki co na mistrzu Moore - ktory jest bezlitosny ;)
-
Rozszerzajcie, rozszerzajcie - grupa czytelników, jak widać, też się rozszerza.
-
Bo to słaby, niepotrzebny komiks. O "tragikomiksie" słyszeli wszyscy, a komiks zdecydowanie zasłużył na swoją sławę. Pisano o nim również w mediach nie-komiksowych. "Komiksodramat" to próba powtórzenia tamtego sukcesu - nieudana i artystycznie, i komercyjnie. Generalnie recenzentom z gazet papierowych szkoda było miejsca, żeby coś o nim napisać.
Hansie drogi. Nie zgadzam się. i trochę o tym w wątku o komiksie Bechdel napisałem, licząc na szpad skrzyżowanie. Do napisania tam, mam nadzieję.
-
Czy wydawca, tzn. Studio Lain, planuje dodruk komiksu ''Slaine: Król''?
-
Czy wydawca, tzn. Studio Lain, planuje dodruk komiksu ''Slaine: Król''?
Ostatnich 30 sztuk Slaine leci wlasnie do sklepu gildii
nie planujemy wznowien tego co sie ukazalo z tej serii
[...]
-
Wznowienie to nie dodruk.
-
W takim razie następne Slaine'y powinny być w choć trochę większym nakładzie.
Bez dodruku tego tomu nie ma sensu większy nakład kolejnych
-
Bez dodruku tego tomu nie ma sensu większy nakład kolejnych
Tu się mylisz.
A co z ludźmi dla których szybka sprzedaż "Króla" jest jak reklama dla serii i przez to są potencjalnie zainteresowani następnymi tomami? A co z faktem, że dodruk nie jest potrzebny w tym momencie bo planowane tomy dzieją się "przed" więc znajomość "Króla" nie jest potrzebna do ich lektury?
Większy nakład ma sporo sensu.
-
I z tymi co się zainteresowali Slainem jak się już było za późno więc kupią sobie Króla po angielsku, ale nie widzą przeszkód by inne tomy mieć po Polsku, skoro cena w sumie podobna?
-
Bez sensu z takimi niskimi nakładami. Trzeba kupić od razu, bo jak w pierwszych dwóch tygodniach się nie zdąży, to potem można tylko pomachać albumowi na "do widzenia". A wszystkiego naraz nie da się kupować. Chciałem kupić Slaina, odłożyłem go jednak na potem, a teraz widzę, że będę musiał się obejść smakiem... :-X
-
Ja z zakupem Slaine'a miałem podobnie. Odkładałem na marzec i całe szczęście nie czekałem do marca z zakupem gdyż byłby ,,zonk,,. Co prawda wciągnąłem go w marcowy miesiąc i będę na niego czekał aż ukaże się Ygrek ,ale dzieki temu zabiegowi bede miał swój egzemplarz. Nieszczęście tylko w tym ze co dalej, gdyby nie to forum zapewne odłożył bym faktyczny zakup na marzec i bym się rozczarował. Teraz z uwaga trzeba zozkładac wydatki by nic nie umkło uwadze ze StudiaL. Pozycji Egmontu jest od groma wiec można zawsze poswiecic pozycje lub dwie by zakupić cos co zaraz moze zniknąć ;p Jednocześnie nie pogniewał bym sie gdyby nakłady były nieco wyższe(i rabaty większe) ,zwłaszcza ze ma wejść kolor i Dredd
-
Jeżeli SL wypuści Dredda w takim samym nakładzie jak Slaine'a, to dopiero będzie zonk. Komiks dostępny tylko w przedsprzedaży, w dniu premiery wyprzedany :D
-
Ja dalej nie widzę problemu :roll:
Przecież w gildii możecie sobie zrobić zamówienie nawet dwa miechy do przodu, a więc do koszyka włożyć wszystko co Was interesuje, biorąc także pod uwagę że mniejsze wydawnictwa typu Studio Lain mają ce mniejsze nakłady. Płacić też nie musicie od razu, wystarczy powiedzmy tydzień przed premierą najpóźniej wychodzącego komiksu. "Kompletny szok przyszłości" mam zamówiony od miesiąca, a paczkę dostanę za niecałe 30 dni. Sklep gildia to nie dyskonty gdzie można kupować tylko rzeczy fizycznie przez nich dostępne. Więc wystarczy odrobinę pokombinować, a nie czekać miesiąc na zakup komiksu, który ma nakład 500 egzemplarzy.
A co z faktem, że dodruk nie jest potrzebny w tym momencie bo planowane tomy dzieją się "przed" więc znajomość "Króla" nie jest potrzebna do ich lektury?
Popieram w całej rozciągłości.
-
Serce roście na myśl, że nasz rynek komiksowy rozrósł się do tego poziomu, że wydawcy musza zwiększać nakłady, z 800 egz. na 1000 czy z 500 na 700.
-
Ja dalej nie widzę problemu :roll:
Przecież w gildii możecie sobie zrobić zamówienie nawet dwa miechy do przodu
Może patrzysz zbyt blisko, tylko na siebie?
To nie jest normalna sytuacja w komiksowie, że album w miesiąc jest wyprzedany. Ja często podejmuje decyzję dopiero jak dotknę i zobaczę. A że nie mieszkam w Warszawie czy Krakowie, gdzie są porządkne komiksowe sklepy, okazję mam tylko na festiwalach. Do tej pory wystarczyło dwa razy w roku przejrzeć publikacje i podjąć decyzję. Ale okazuje się, że pojawiają się komiksy, o ktorych trzeba wczesniej wiedzieć i w określonym momencie być przygotowanym na zakup. I to nie jest dobre. A potem te kilkadziesiąt czy kilkaset osób które miałyby ochotę, ale się nie załapią, będą mieć problem. Problem będzie miał też wydawca, bo będą go zamęczac prośbami o dodruk. A robienie dodruku przy takich nakładach jest mało opłacalne - znacznie taniej jest od razu zrobić większy nakład, niż mniejszy a potem dodruk.
Oczywiście, kto się postara, ten kupi. Ale czy to jest optymalna sytuacja? Według mnie tego typu albumy powinny miec nakład który pozwala przez co najmniej rok być w dystrybucji - w takim czasie faktycznie każdy czytelnik ma szansę sprawdzić, obejrzeć i podjąć decyzję.
-
Ale Studio Lain to nie Egmont, który może sobie pozwolić na to, aby album był dostępny przez rok. Dobra sprzedaż komiksu a, pozwala na sprawne wydanie komiksu b itd.
Po drugie to być może właśnie niskie nakłady powodują tak szybką sprzedaż komiksów od tego wydawnictwa. Zainteresowani się nie zastanawiają tylko od razu zamawiają. Na stan obecny powiększanie nakładów z 5oo do powiedzmy 750 jest bez sensu, lepiej zwiększać je stopniowo, na początek o 100 egzemplarzy. Wtedy wydawnictwo ma możliwość sprawdzenia jaką popularnością cieszą się ich pozycje.
A potem te kilkadziesiąt czy kilkaset osób które miałyby ochotę, ale się nie załapią, będą mieć problem. Problem będzie miał też wydawca, bo będą go zamęczac prośbami o dodruk. A robienie dodruku przy takich nakładach jest mało opłacalne - znacznie taniej jest od razu zrobić większy nakład, niż mniejszy a potem dodruk.
Jeśli już to kilkadziesiąt a nie kilkaset, bo to cyfra całkowicie bez pokrycia. Po drugie Studio Lain od początku informowało, że nie przewiduje dodruków, tylko dalej lecą ze swoją ofertą i zapowiedziami komiksów które znamy. I nikt nie ma gwarancji, że nakład 1000 egzemplarzy nie kurzył by się po magazynach kilka lat. A tak jesteśmy świadkami trendu niższe nakłady większe zainteresowanie.
-
A jeszcze niedawno były pomysły o akcjach crowdfundongowych omniaków w ilości trzysta sztuk:)
-
Ja dalej nie widzę problemu :roll:
Przecież w gildii możecie sobie zrobić zamówienie nawet dwa miechy do przodu
Ale to przecież niczego nie zmienia. Dalej musisz kupić go w miesiącu, kiedy następuje premiera, więc nie ma znaczenia, kiedy się go zamówi - miesiąc czy dzień przed. Jeżeli tego nie zrobisz - w kolejnym miesiącu już musisz się obejść smakiem.
Ja rozumiem, że SL to małe wydawnictwo i może sobie pozwolić tylko na małe nakłady, żeby móc dalej wydawać. Ale chyba wpadamy w skrajność, kiedy komiksu już nie można normalnie nabyć dwa, trzy tygodnie od premiery...
-
Skoro taki jest popyt to trzeba się dopasować, po prostu albo kupujesz od razu albo ryzykujesz że po pewnym czasie nakład się wyczerpie. To klienci decydują portfelami, wydawnictwo zapewne weźmie to pod uwagę i zwiększy kolejne nakłady, byle tylko nie przesadzili.
Ale chyba wpadamy w skrajność, kiedy komiksu już nie można normalnie nabyć dwa, trzy tygodnie od premiery...
Wyjątek od reguły. Ile jesteś w stanie podać takich przykładów?
-
Wyjątek od reguły. Ile jesteś w stanie podać takich przykładów?
Może i wyjątek (chociaż zapewne kilka przypadków by się jeszcze znalazło, jakby dobrze poszukać), ale dość bolesny. No i nie zmienia jednak faktu, że SL trochę przesadziło tym razem z ograniczeniem nakładu. Tym bardziej, że deklarują brak dodruków. Gdyby przewidywali dodruki, nawet kilka miesięcy później, to wówczas nie byłoby problemu.
Z drugiej strony, ciekawych czasów dożyliśmy, kiedy na komiksy ludziska rzucają się jak na papier toaletowy w czasach PRLu :)
-
Ale Studio Lain to nie Egmont, który może sobie pozwolić na to, aby album był dostępny przez rok. Dobra sprzedaż komiksu a, pozwala na sprawne wydanie komiksu b itd.
Egmont przygotowuje nakład na pięć lat, nie na rok. Oczywiste jest, że Studio Lain i mniejsi wydawcy mają mniejszy nakład, ale dalej uważam, że rok to jest dobry czas.
Jeśli już to kilkadziesiąt a nie kilkaset, bo to cyfra całkowicie bez pokrycia.
Twoja teza, że "kilkaset to liczba bez pokrycia" jest zupełnie bez pokrycia. Jestem gotów się załozyć, że skoro nakład (jaki by on nie był) sprzedał się w miesiąc czy dwa, kolejne kilkaset (np. 200-300) sztuk także znalazłoby nabywcę.
Po drugie Studio Lain od początku informowało, że nie przewiduje dodruków, tylko dalej lecą ze swoją ofertą i zapowiedziami komiksów które znamy. I nikt nie ma gwarancji, że nakład 1000 egzemplarzy nie kurzył by się po magazynach kilka lat. A tak jesteśmy świadkami trendu niższe nakłady większe zainteresowanie.
Rozumiem, że taka jest polityka wydawcy, ale uważam, że w tym przypadku przyniosła więcej szkody niż pożytku. Zarowno czytelnikom jak i samemu wydawcy.
I nie musi to być od razu tysiąc. Wydaje mi się, że skoro ABC Warriors się wyczerpał i Ballada także się wyczerpywała, to nakład Slaina (postaci jednak znacznie bardziej znanej, bo parę albumów wyszło) powinien byc co najmniej o 50% wiekszy. Jaki by nie był, nie mówię o liczbach, tylko o proporcjach. A z tego co gdzieś słyszałem, był taki sam.
-
Mam tylko nadzieję, że to nie doprowadzi nas do patologii, w których sklepy będą prześcigały się w tym, kto wcześniej umożliwi zakup danej pozycji na swojej witrynie, a użytkownicy będą kupować ponadprzeciętne ilości danego tytułu w nadziei na późniejszy zysk w drugim obiegu. Takie zachowania oczywiście już mają miejsce, ale jeszcze nie wywracają dostępności danej pozycji całkowicie do góry nogami. Innymi słowy mam nadzieję, że wydawcy zareagują odpowiednio szybciej na ewidentny wzrost zainteresowania, nawet jeśli wciąż mówimy o mikrogrupie czytelników.
-
Studio Lain ma ciężko orzech do zgryzienia. Wiele razy pisało, że w swoim wydawaniu komiksów zwyczajnie wyjść za zero, traktując wydawanie hobbystycznie, bez zarobku. Teraz musi udać się do wyroczni, by dowiedzieć się na ile ustalone nakłady odpowiadają zapotrzebowaniom rynku i czy szybkie wyprzedania się tytułów są rzeczywiście niedoszacowanym popytem, czy też częścią spekulacyjnego wykupu. Nam, czytelnikom jest lamentować łatwo, bo nic na tym nie tracimy - dla mikroskopijnego wydawnictwa każda finansowa wtopa jest bardzo dużą finansową wtopą.
-
@misiokles; tak właśnie trochę to widzę, jak napisałeś powyżej. Na pewno nie można tutaj pozwalać sobie na zbyt radykalne oceny i stawianie się w roli absolutnego znawcy, który wie najlepiej jak nakład, czy integral czy pojedyncze egzemplarze.
Pytanie, jaka liczba egzemplarzy sprzedana w jakim okresie czasu stanowi dla wydawnictwa bezpieczny punkt, za którym będzie mogło funkcjonować dalej. Czyli jaką przeszkodą jest to, że większy nakład (większa inwestycja) będzie zwracać się dłuższy okres czasu.
Ciekawe, jakim ryzykiem jest obarczone zwiększenie nakładu o przykładowe 100 egzemplarzy. Najgorsze jest to, że kiedy mówimy o zwiększeniu nakładu, to właśnie takie marne liczby mogą wchodzić w grę.
Weź tu zostań wydawcą w Polsce.
-
Ale ja wcale nie uznaję się za wyrocznię czy znawcę absolutnego i nie piszę żadnych radykalnych ocen. Twierdzę, że wydawca powinien wyciągać wnoski z tego co się dzieje. Jeśli jeden album wyprzedał się w parę miesięcy, to drugi z jeszcze bardziej popularnej serii wyprzeda się jeszcze szybciej, więc warto nieco zwiekszyć nakład. Jeśli jakiś komiks jest wyjątkowo dostępny w dwóch wersjach (co zdaża się bardzo rzadko) i jedna z tych wersji sprzedaje się na pniu (i trzeba robić dodruk) a druga zalega w sklepach, to znaczy że ludzie raczej wola tą pierwszą wersję. Trzeba po prostu wyciągnąć wnioski.
Przy nakładach rzedu 500 egz zwiększenie nakładu o 50% zwiększy koszt druku o ok. 20-25%, a cały koszt produkcji albumu o ok. 10-15%. Czy naprawdę uważacie, że zwiekszenie budżetu Slaina o 10% byłoby takie ryzykowne i mogło puścic Studio Lain z torbami?
A o ile wzrosną wpływy wydawcy jak w rok sprzeda się nakład o 50% wiekszy? Dokładnie o 50%. I to jest dla małego wydawcy niebagatelna kasa, której po prostu szkoda.
-
Panie Kokoszu, proszę się nie czuć atakowanym. Akurat tak się składa, że w dużej mierze współdzielę Pańskie patrzenie na sprawę. Dzięki za przybliżenie liczbowe co do ilości/kosztów.
-
Panie Kokoszu, proszę się nie czuć atakowanym.
Nie czuje się atakowany, po prostu uzasadniam swoje opinie. :)
I proszę bez Panów, zwłaszcza na forum...
-
1. Na komikslandia widzę Slaine.
2. Czy po dodruku wymienią obite egzemplarze ?
-
Czułem się w obowiązku wytłumaczyć, stąd większa formalność - przepraszam.
-
Kolego Koko ma sporo racji.
Slaine nas zaskoczyl - bylem przekonany, ze taki oldschool dostrzega tylko mega fani :smile:
Zastanawiamy sie nad dodrukiem Slaine - moze z nowa okladka? :wink:
ale szczegoly bede wiedzial po konsultacjach ze sklepami
jesli zaintersowanie bedzie faktycznie duze - to obiecuje, ze zobimy dodruk
i kolejny Slaine oczywiscie pojawi sie wtedy na pewno w wiekszym nakladzie
-
1. Na komikslandia widzę Slaine.
Tam to nie polecam kupować. Kiedyś się naciąłem i drugi raz nie zamierzam.
-
Studio-Lain: "Zastanawiamy sie nad dodrukiem Slaine - moze z nowa okladka?"
Z nową lub starą - wszystko jedno; ale chyba jednak warto, bo jakoś podejrzanie szybko zeszło.
-
Zastanawiamy sie nad dodrukiem Slaine - moze z nowa okladka? :wink:
ale szczegoly bede wiedzial po konsultacjach ze sklepami
jesli zaintersowanie bedzie faktycznie duze - to obiecuje, ze zobimy dodruk
i kolejny Slaine oczywiscie pojawi sie wtedy na pewno w wiekszym nakladzie
Wszystko fajnie, byle ewentualny dodruk nie odbył się kosztem opóźnienie wydania nowego komiksu... któregokolwiek z autorów... :wink:
-
nie wplynie to w zaden sposob na kolejne pozycje
-
Tam to nie polecam kupować. Kiedyś się naciąłem i drugi raz nie zamierzam.
To niesamowite, ilu ludzi psioczy na ten sklep, a firma dalej istnieje.
Może nie jest wcale tak łatwo splajtować w tym kraju?
-
To pewnie dzięki tym znakomitym filmikom na których niszczone są komiksy. Grunt to dobra reklama :)
-
nie wplynie to w zaden sposob na kolejne pozycje
No to jest informacja, która rzuca nowe spojrzenie na sprawę. Jak najbardziej pozytywna, ale chyba wersja z nową okładką będzie lepszym rozwiązaniem, bo wiele osób jest kolekcjonerami i nawet mając pierwsze skusiłoby się na drugie wydanie. Zawsze to jakiś % osób zachęci do zakupu.
-
Przecież w gildii możecie sobie zrobić zamówienie nawet dwa miechy do przodu, a więc do koszyka włożyć wszystko co Was interesuje, biorąc także pod uwagę że mniejsze wydawnictwa typu Studio Lain mają ce mniejsze nakłady.
Żeby to było w miarę opłacalne to i tak trzeba zrobić zamówienie na minimum 200zł. Jak ktoś nie kupuje na co dzień w gildii to może mieć problem z dobiciem do takiej kwoty.
-
w przypadku komikslandii ich główny atut to lokalizacja - metro centrum. codziennie się obok tego sklepu przewijają dziesiątki tysięcy ludzi.
-
W przypadku komiksów Studia Lain ceny wszędzie są sztywne. Zakup w Gildii plus dostawa do Kiosku wychodzi tak samo jak zakup prostu u wydawcy bądź w innym sklepie.
-
Wiele razy pisało, że w swoim wydawaniu komiksów zwyczajnie wyjść za zero, traktując wydawanie hobbystycznie, bez zarobku.
No co Ty, chyba coś pokręciłeś, bo ja kojarzę jedynie coś takiego:
nasz biznesplan jest prosty jak ...
wychodzimy na zero na wydanym tytule i w tym momencie kupujemy nowa licencje i puszczamy kolejny komiks :smile:
A co do dodruku...
Zastanawiamy sie nad dodrukiem Slaine - moze z nowa okladka? :wink:
Super by było (ja już mam Slaine'a). Jak dacie cenę ok. 5 zł więcej z powodu niższego nakładu dodruku, to też chyba spóźnialscy nie będą bardzo płakać (zawsze to lepsze niż np. 100 zł na Allegro...).
-
podoba mi się pomysł z nową okładką - gambit niewielki (bo i dodatkowy koszt pewnie mikroskopijny), a faktycznie może się przełożyć na szybszą sprzedaż. sam znam osobę które kupiła drugie wydanie "zrozumieć komiks" tylko ze względu na zmianę koloru grzbietu (ale to raczej skrajny przypadek i nie wiem czy takie zachowanie można w dalszym ciągu nazywać kolekcjonerstwem, czy już zbieractwem).
a część kosztów dodruku chyba faktycznie moglibyście bezpiecznie przerzucić na czytelnika (wspomniane wyżej pięć złotych).
-
Czytelnicy namawiają wydawcę, żeby komiksy były droższe. Koniec świata!
-
nie, cene zostawimy taka sama na bank - po niedzieli dam znac co z dodrukiem i jak :smile:
-
Czytelnicy namawiają wydawcę, żeby komiksy były droższe. Koniec świata!
Ale chyba Oni mają już ten komiks... ;) Raptem "jedna jaskółka, wiosny nie czyni" :P
-
Czytelnicy namawiają wydawcę, żeby komiksy były droższe. Koniec świata!
Nie do końca, jeśli będzie dodruk w tej samej cenie, to bardzo fajnie. Natomiast jeśli alternatywą jest brak dodruku i tylko Allegro (http://allegro.pl/slaine-krol-tw-opr-a4-nowy-i5990596781.html) albo wydawca musiałby robić za duży dodruk, który by miał potem schodzić X lat, to mała podwyżka jest moim zdaniem OK (ja bym nie utyskiwał, gdybym się zgapił).
-
A może należałoby zrobić jak WK z Kotem Rabina, dodruk w niższej cenie? :)
-
To ja tylko napiszę, że chociaż uważam okładkę Slaine'a za brzydką (zapowiedzianego drugiego tomu lepsza) to raz, że zdarzają się brzydsze i teoretycznie mogło być gorzej, a dwa, że to mój pierwszy nabyty komiks od Studia Lain, pierwszy komiks ze Slaine'm i pierwszy z 2000AD. Zatem, już na starcie wartość sentymentalną ma i na taki z nową okładką, nie wymieniłbym. Spekulować na komiksach też nie chcę, gdy kupuję, komiks w mojej kolekcji już zostaje. Ale dla nowych czytelników, dodruk się na pewno przyda. Chwalić (lub narzekać) Slaine'a jeszcze nie mogę bo nie ma priorytetu na liście "zaległości" w czytaniu.
-
(http://i.imgur.com/SwDxKhM.jpg)
gdybysmy mieli dac nowa okladke to taka
-
Dynamiczna okładka. Jeśli zdecydujecie się na dodruk, to nowa okładka może być zachętą do ponownego nabycia pozycji przez niektóre osoby.
-
kurcze moj egzemplarz slaine'a tez jest lekko walniety, ale nie wyglada to zle, cale szczescie. Tez jestem za wyzszymi nakladami takich pozycji jak slaine czy dredd, to sa tytuly skazane na sukces. :razz:
ja dostalem wkladke z reklama ksiazki uzdrowienie jest dla Ciebie :lol: czyzby slaine mial byc zacheta do kupowania religijnego stuffu :razz:
pzdr
jeden tytul 2000 ad na miesiac to byloby cos :biggrin:
-
Dusza kolekcjonera mówi - kupię drugi, żona z drugiego pokoju krzyczy - już ja Ci kupię drugi!!! Interpretacje dowolne. :badgrin:
-
Dusza kolekcjonera mówi - kupię drugi, żona z drugiego pokoju krzyczy - już ja Ci kupię drugi!!! Interpretacje dowolne. :badgrin:
Kobieta - złoto! Że też Ci takie prezenty chce robić ;)
-
Kobieta - złoto! Że też Ci takie prezenty chce robić :wink:
u made my day :biggrin:
-
Absalom jest świetny. Hellboy połączony z X-files (odcinki bez wątku z kosmitami) i Ligą Niezwykłych Dżentelmenów. Brytyjski folklor, legendy, steampunk, kupa żartów i świetne rysunki. Super!
-
Nie załapałem się na Slaine'a - jak będzie dodruk to na 100% kupuję.
-
Coraz więcej Slaine'a na allegro. :shock:
-
Coraz więcej Slaine'a na allegro. :shock:
Spekulanci zwęszyli hajs i że może to być ostatnia szansa na jego zdobycie.
-
Nie załapałem się na Slaine'a - jak będzie dodruk to na 100% kupuję.
Coraz więcej Slaine'a na allegro. :shock:
Tez chcialem czekac na dodruk ale raczej juz zreygnuje z nabywania tej pozycji jak patrze ilu niezadowolonych klientow / czytelnikow sie objawia
-
Znaczy: nakład był trafiony, a wykup był spekulacyjny :)
-
Tez chcialem czekac na dodruk ale raczej juz zreygnuje z nabywania tej pozycji jak patrze ilu niezadowolonych klientow / czytelnikow sie objawia
Jakich niezadowolonych? Chyba chcących zarobić przed dodrukiem raczej?
-
Jakich niezadowolonych? Chyba chcących zarobić przed dodrukiem raczej?
E tam, jak by sie im komiks naprawde podobal to by przeciez tak od razu nie sprzedawali. Czyli musial im sie nie spodobac. Widocznie nie sprostal oczekiwaniom
-
E tam, jak by sie im komiks naprawde podobal to by przeciez tak od razu nie sprzedawali. Czyli musial im sie nie spodobac. Widocznie nie sprostal oczekiwaniom
Sądząc po cenach, za jakie chca go sprzedać, to raczej przerósł ich oczekiwania.
-
Sądząc po cenach, za jakie chca go sprzedać, to raczej przerósł ich oczekiwania.
przypuszczam iz staraja sie tymi cenami zapewnic sobie swego rodzaju rekompensate straconych nadziei i czasu.
-
przypuszczam iz staraja sie tymi cenami zapewnic sobie swego rodzaju rekompensate straconych nadziei i czasu.
Kolejna złota sentencja :lol: Ale raczej nieprawdziwa.
-
hype + feedback :arrow: HIT
-
Absalom jest świetny. Hellboy połączony z X-files (odcinki bez wątku z kosmitami) i Ligą Niezwykłych Dżentelmenów. Brytyjski folklor, legendy, steampunk, kupa żartów i świetne rysunki. Super!
Naprawde? Wg mnie jest to co prawda moze i przyzwoite i gladko wchodzace czytadlo ale tylko czytadlo i tylko przyzwoite. I dziwia mnie te porownania. Jeszcze zanim kupilem i przeczytalem komiks widzialem w zapowiedziach czy jakichs polecankach odwolania wlasnie do hellboya i LND. Tymczasem maja one sens tylko w zakresie podejmowanej tematyki (a i to bardzo ogolnie raczej). Wykonanie to natomiast klapa. I nie rzucily mi sie w oczy brytyjski folklor ( ktorego faktycznie sporo bylo w Hellboyu i ktory to folklor w znacznym stopniu decydowal o atrakcyjnosci cyklu Mignoli) i legendy. Ani kupa zartow, ale to juz rzecz gustu i poczuciz humoru. Przywolywanie w kontekscie Absaloma Dziel Moore'a czy Mignoli uwazam przeto za dalece niestosowne. Jesli juz trzeba wskazywac punkt odniesienia to moze lepiej niech to juz bedzie frankofonski West.
-
nie rzucily mi sie w oczy brytyjski folklor
Idąc najbardziej oczywistą oczywistością do której nawet google nie powinno być potrzebne - zapraszam na drugą stronę (właściwych już) "Duchów Londynu" i rzucenie sobie okiem w kierunku postaci, która jest jakby klamrą tej opowieści. Ot, bohater folkloru istotny zarówno dla mieszkańca Londynu co (nawet bardziej) mieszkańca Liverpoolu.
I to tylko ten najbardziej bijący po oczach fragment. Tam jest naprawdę sporo nieprzypadkowych elementów (np. sanatorium w Cumbrii, miejscu gdzie Michael Scot zamienił wiedźmy w kamienie), które są mniej oczywiste bez "lokalnej wiedzy" przez co kapkę trudniejsze do wychwycenia.
Wbrew pozorom zdaję sobie, że można uznać te porównanie do Hellboya jako coś na wyrost ale też bym nie przesadzał. Death zaznaczył jak klimatycznie widzi ten komiks i nie ma co go za to ganić... bo gdybym miał oceniać Absaloma przez zaproponowany WEST to sam zapytałbym "z czym do ludzi?"W moich oczach takie coś jak WEST nie ma nawet startu do rozrywki jaką zapewnia Absalom.
-
Teraz to juz sobie za bardzo nie sprawdze co tam widnialo bo komiks uwolnilem dawno temu ale wierze na slowo. Zatem folklor byl, legendy rozumiem tez byly. Ciagle komiks nawet sie nie ociera o poziom klasykow do ktorych sie go przyrownuje. Uwazam ze pisanie o Absalomie ze to swietny komiks to dokladnie taka sytuacja jaka opisal dzis gdzies w innym temacie Amsterdream piszac o ochach i achach nad sredniakami pokroju Lady S. Tak wlasnie odbieram peany na czesc Absaloma.
Przyznaje ze porownujac do Westa to moze polecialem troche zbyt ostro :badgrin: Chodzi mi tylko by pokazac kontekst: jest jeden biegun, jest drugi, jest i Absalom gdzies pomiedzy
-
Widzisz, skoro nie widziałeś tam tego momentami dość nachalnie obecnego folkloru to niestety Twoje "wykonanie to klapa" ma dla mnie wartość zero, bo to jakby wina leżała po Twojej stronie a nie samego komiksu. Przez co wyżej postawię entuzjastyczną opinię Deatha nawet jeżeli przestrzeloną w "porównaniach".
Już nawet pominę większe rozpływanie się nad tym jak zawsze bawiło mnie robienie z LND "wielkiego" komiksu.
-
Widzisz, skoro nie widziałeś tam tego momentami dość nachalnie obecnego folkloru to niestety Twoje "wykonanie to klapa" ma dla mnie wartość zero, bo to jakby wina leżała po Twojej stronie a nie samego komiksu. Przez co wyżej postawię entuzjastyczną opinię Deatha nawet jeżeli przestrzeloną w "porównaniach".
Już nawet pominę większe rozpływanie się nad tym jak zawsze bawiło mnie robienie z LND "wielkiego" komiksu.
I to jest najwazniejsze obopolne rozbawienie. Ja tez nie moge sie nie usmiechnac machinalnie jak czytam ze Absalom to swietny komiks,
-
hot news: fankomiks ma 6 sztuk slaina :)
-
Jak tak dalej pójdzie, będziecie musieli zmienić nazwę na Studio Slaine :)
-
Naprawde? Wg mnie jest to co prawda moze i przyzwoite i gladko wchodzace czytadlo ale tylko czytadlo i tylko przyzwoite. I dziwia mnie te porownania.
A czy ja porównałem poziom tych historii, czy tylko nakreśliłem podobieństwa? :) Absalom to super czytadło.
-
te author=kuba g link=topic=36511.msg1337049#msg1337049 date=1456099066]
Widzisz, skoro nie widziałeś tam tego momentami dość nachalnie obecnego folkloru to niestety Twoje "wykonanie to klapa" ma dla mnie wartość zero, bo to jakby wina leżała po Twojej stronie a nie samego komiksu. Przez co wyżej postawię entuzjastyczną opinię Deatha nawet jeżeli przestrzeloną w "porównaniach".
Już nawet pominę większe rozpływanie się nad tym jak zawsze bawiło mnie robienie z LND "wielkiego" komiksu.
[/quote]
Jasne,zgadzam sie zToba w calej rozciaglosci!
Wina lezala po mojej stronie. Ciezko to przyznac. Ale czasem trzeba zachowac sie jak trzeba.
W koncu gdyby nie moje wygorowane oczekiwania, gdybym nie czytal wczesniej tego Hellboya, BPOD czy LND , gdybm przeskoczyl na ten komiks ze stajni 2000AD wprost z objec jakiegos superhero koniecznie new lub now , to Absalom, kto wie?, moze by mi sie nawet spodobal. Moja wina ze uwazam ten komiks za przeceniany, moja wina ze znuzony ta pasjonujaca lektura nie dostrzeglem tego folkloru, moja wina ze zle odbieram srednie komiksy.
A czy ja porównałem poziom tych historii, czy tylko nakreśliłem podobieństwa? :) Absalom to super czytadło.
Ej no, Death, no co Ty? LND to swietne czytadlo. Absalom zas ....przyzwoite.
-
No to ja Ligę uważam za rewelacyjne czytadło (pierwsze dwa tomy), a Absaloma za bardzo dobre.
Biuro Badań Paranaromalnych i Obrony stawiam niżej, niż Absaloma (chodzi mi o te 3 tomy, które wydano w Polsce).
-
Zgadzam sie z Toba oczywiscie ze poczatki BPOD wydane PL to nie jest zbyt wysoki poziom. Dalej jest duzo lepiej, choc w sumie nie tak od razu dalej :) A1946,1947 itd to wg mnie juz poziom bardzo dobrego czytadla.
-
komiks z masa nawiazan, zabaw intertekstualnych itp nie musi byc od razu dzielem wybitnym
pzdr
-
Ok. Adro podsumowal wiec konczymy dyskusje :D
-
nie no sory, nie chcialem sie pakowac miedzy wodke a zakaske, ale tak jakos mnie naszlo. W temacie o bekartach z poludnia Kuba G tez napisal, ze w zasadzie sama ilosc roznych nawiazan i zabaw powinna od razu stanowic o wartosci danego dziela, a tak nie jest (to tylko moja opinia).
pzdr
-
nie no sory, nie chcialem sie pakowac miedzy wodke a zakaske, ale tak jakos mnie naszlo. W temacie o bekartach z poludnia Kuba G tez napisal, ze w zasadzie sama ilosc roznych nawiazan i zabaw powinna od razu stanowic o wartosci danego dziela, a tak nie jest (to tylko moja opinia).
pzdr
Wróć tam, przeczytaj sam post jeszcze raz, wróć tu i przeproś. Tam nie ma nic poza stwierdzeniem, że ten komiks znacznie zyskuje dzięki obecnemu tam gatunkowemu dialogowi.
Gdybym twierdził to co mi wmawiasz jako same nawiązania wystarczyłyby do wychwalania mi komiksu pod Olimp to znaczyć by musiało też, że wspominane LND uważam za komiks idealny - a jak widać tak nie jest. Cóż.
-
komiks z masa nawiazan, zabaw intertekstualnych itp nie musi byc od razu dzielem wybitnym
pzdr
Ok. Adro podsumowal wiec konczymy dyskusje :D
nie no sory, nie chcialem sie pakowac miedzy wodke a zakaske, ale tak jakos mnie naszlo. W temacie o bekartach z poludnia Kuba G tez napisal, ze w zasadzie sama ilosc roznych nawiazan i zabaw powinna od razu stanowic o wartosci danego dziela, a tak nie jest (to tylko moja opinia).
pzdr
Nie, ja napisalem zupelnie powaznie. Twoje zdanie akurat tak sie wpasowalo ze w moim odczuciu wszyscy dyskutanci mogliby przy odrobinie dobrej woli sie z nim zgodzic.
Z tym pierwszym Twym postem znaczy.
Bo w drugim to juz poleciales :D
-
ja zawsze lece :razz: , a Kuba G jest zbyt drazliwy, ale to madry chlopak :biggrin:
no moze faktycznie zle zrozumialem Twoja wypowiedz Kuba takze sory no offence :biggrin:
pzdr
-
Absalom dobrym komiksem jest. Misię podobał.
-
Slaine - Król - będzie dodruk na 100 proc - na 90 proc z nowa okladka.
-
Slaine - Król - będzie dodruk na 100 proc - na 90 proc z nowa okladka.
No i super. Oby tylko wyszedł w jakimś spokojniejszym miesiącu :)
-
Studio-Slaine: "Slaine - Król - będzie dodruk na 100 proc - na 90 proc z nowa okladka."
Doskonale! Dzięki.
-
No i super. Oby tylko wyszedł w jakimś spokojniejszym miesiącu :smile:
Właśnie - z ciekowści - mniej więcej kiedy zamierzacie wydać?
-
za 2-3 tygodnie powinien byc w sprzedazy
-
Pamiętajcie na koniec roku przy kolejnej edycji konkursu na wydawnictwo roku, kto najszybciej reagował na sygnały od czytelników, jaka była z nim komunikacja czy też jak szybko wyszedł naprzeciw oczekiwaniom wydruku. Dla mnie to równie ważne jak drukowanie 5 różnych trykotów miesięcznie. Nie wiem, co się zdarzy na rynku przez pozostałe 10 miesięcy, ale SL na razie jest moim numerem jeden - własnie za serwis wobec klienta.
Co do Slaine: wczoraj zacząłem lekturę. Rysunki Glena Fabry to pierwsza klasa, a Pugha ciut słabiej. Zawsze trochę dziwnie się czuję, kiedy rysy twarzy bohaterów czy styl rysowania w ogóle zmienia się ze strony na stronę, ale taki już był urok publikowania tego w odcinkach.
Dialogi trochę sztywne na początek, ale to dlatego, że komiks w ogóle brzmi, jakby był kontynuacją czegoś wcześniejszego. Nie podaję tego wszystkiego, by wskazać na elementy negatywne, to od razu zaznaczę.
Tu najważniejsze pytanie: ktoś się orientuje, czy tak było w rzeczywistości, że oni pod ten grobowiec się zakradli w jakichś wcześniejszych epizodach?
Podsumowując: radość z lektury jest ogromna. Nie mogę się doczekać wieczoru, żeby zobaczyć, w którą stronę to dalej pójdzie.
-
slaine przed king-iem:
SLAINE WARRIOR'S DAWN:
"The Time Monster" (2000 AD #330, 1983)
"The Beast in the Broch" (2000 AD #331-334, 1983)
"Warrior's Dawn" (2000 AD #335, 1983)
"The Beltain Giant" (2000 AD #336, 1983).
"The Bride of Crom" (2000 AD #337-342, 1983).
"The Creeping Death" (2000 AD #343, 1983).
"The Bull Dance" (2000 AD #344, 1983).
"Heroes' Blood" (2000 AD #345-347, 1983)
"The Shoggey Beast" (2000 AD #348-351, 1983-1984)
"Sky Chariots" (AD #352-360, 1984)
"The Origins" (2000 AD #352, 1984)
Zawartość pokrywa się z wydanym przez DC/2000AD Slaine: Warrior's Dawn z 2005.
SLAINE TIME KILLER:
"Dragonheist" (2000 AD #361-367, 1984)
"The Time Killer" (2000 AD #411-428 i 431-434, 1985)
SLAINE THE KING:
"The Tomb of Terror" (2000 AD #447-461)
"Spoils of Annwn" (2000 AD #493-499)
"Sláine the King" (2000 AD #500-508 and #517-519)
"The Killing Field" (2000 AD #582)
"Slaine the Mini-Series" (2000 AD #589-591)
-
Dzięki za listę. W tym przypadku wystarczyło mi krótkie potwierdzenie "Tak, działo się" :smile: .
-
spoko. jestem dużym fanem slaine'a, do tej pory na tym forum nie cieszył się zbytnim zainteresowaniem (widać to po topiku slaine w komiksach europejskich), ale to głównie dlatego że przestał się ukazywać w Polsce.
2000AD wydało stare przygody slainea ale w formacie a'la TPB. straszna miernota. jedynym wyjątkiem jest świetne wydanie horned god HC (jego jedyny minus to że jest w formacie mniejszym niż A4).
book of scars, wandere i trylogia books of invasions są wydane znakomicie. tak samo najnowsze przygody chronicles of brutania.
wydanie studio lain oczywiście kupiłem, bo mam starą wersję titan books. liczę na kolejną wizytę Pata Millsa w Polsce ze względu na małą ofensywę 200AD.
-
Super. Mnie ten egmontowski Slaine nie zajarał, jak pamiętam jego lekturę kilkanaście lat temu. Ale ten jest dla mnie zupełnie inny. Może to wiek... Ogólnie oceniam te wydane u nas 2000 AD jako rzeczy tworzone przez ludzi z pasją - chociaż to może jedynie kwestia moich odczuć. Czarno-biały Slaine rysowany przez tych autorów bardzo mi podchodzi, wraz z całą wykorzystaną tu mitologią.
-
2000AD wydało stare przygody slainea ale w formacie a'la TPB. straszna miernota. jedynym wyjątkiem jest świetne wydanie horned god HC (jego jedyny minus to że jest w formacie mniejszym niż A4).
Bez przesady, 2000AD/Rebellion wydają swoje SC na tak dobrym (grubym) papierze, że postawię te wydania nad masą massmarket wydań jakie posiadam.
-
papier jest gruby, barwy nasycone - potwierdzam. (mówię tu o albumach sc lord of misrule, treasures of britain, time killer etc.) ale...
[size=78%]a) jeżeli czytasz też część strony, która jest bliżej grzbietu to po drugim czytaniu wypadają kartki[/size]
b) mam 2 komiksy z krzywo sklejonym grzbietem (patrząc z góry komiks ma kształt rombu a nie prostokąta)
c) krzywo przycięta okładka - tytuł i uto obcięte w połowie - trafiłem jeden taki.
co do wydania horned god hc - to jest świetne wydanie
obwoluta, brązowa skóra z pismem klinowym/kreskowym, kreda, dodatki, wstęp i posłowie.
mówię o tym wydaniu:
http://www.bookdepository.com/Slaine-The-Horned-God-Pat-Mills-Simon-Bisley/9781907519741?ref=grid-view
-
Super. Mnie ten egmontowski Slaine nie zajarał, jak pamiętam jego lekturę kilkanaście lat temu. Ale ten jest dla mnie zupełnie inny. Może to wiek... Ogólnie oceniam te wydane u nas 2000 AD jako rzeczy tworzone przez ludzi z pasją - chociaż to może jedynie kwestia moich odczuć. Czarno-biały Slaine rysowany przez tych autorów bardzo mi podchodzi, wraz z całą wykorzystaną tu mitologią.
sporo w tym odbiorze prawdy - na poczatku 2000ad to ludzie zwiazani z podziemiem spoleczno-muzyczno-politycznym - gdzie fantastyka byla tylko pretekstem do komentowania rzeczywistosci - dzis to juz nie jest moze underground ale to nadal fajna ekipa :smile:
-
fanom slaine (wiem kręci mnie ten temat) polecam katalog mfk z 2003 roku. jest tam jednoplanszówka langleya i millsa, na której slaine i ukko pokonują bazyliszka. została zrobiona specjalnie do katalogu. z tego co wiem nie była nigdzie indziej publikowana.
-
ale... a) jeżeli czytasz też część strony, która jest bliżej grzbietu to po drugim czytaniu wypadają kartki
b) mam 2 komiksy z krzywo sklejonym grzbietem (patrząc z góry komiks ma kształt rombu a nie prostokąta)
c) krzywo przycięta okładka - tytuł i uto obcięte w połowie - trafiłem jeden taki
Ok, to mogę tylko powiedzieć, że jest mi przykro czytając to i rozumiem obiekcje. Sam dotychczas nie miałem żadnych problemów z SC od Rebellion poważniejszych niż dość powszechne wszędzie przesunięcia widoczne na brzegach (w sensie, że spady, nic o co kruszyłbym kopię) i też przyznam, że te wydania w HC, które mam to klasa (zwłaszcza lubię Trifectę z "ruchomą" okładką).
-
najladniejsze wydanie slaine jakie ja mialem w rekach - moze jeszcze mam w domu - to robota francuzow - wydali rogatego w 3 tomach - fanastyczne kolory, papier, duzy format - nie wiem czy nie wiekszy niz u nas robi scream
-
wydanie rogatego z egmontu na "tamte czasy" też było OK. Po jakimś czasie można było kupić całość w slipcase z napisem "Mistrzowie Komiksu". główny minus to nasycenie bark - na błyszczącej kredzie wygląda to najlepiej.
-
Za maksymalnie 3 tygodnie pojawi się w sprzedaży dodruk komiksu Slain - Król. Uwaga! Będzie miał nową okładkę!
[/size][/color]
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/t31.0-8/12768336_987859914626385_4039681406573012316_o.jpg)
-
Nakład 500 egz?
-
Niebieski bok? Czyli nie będziecie stosowali jednolitej kolorystyki dla danych serii?
-
Poprawcie LITERÓWKĘ na tej okładce : '[...] poznać tę klasyczna opowieść [...], no i babola we wstępie. Poprawicie? Czy korekta jak do tej pory będzie robiona na kolanie?
-
I dlaczego krasnalem, a nie karłem?
A okładka duuuużo lepsza
-
Lepsza? Z majonezem, czy chrzanem?
Na pewno jest mniej dopracowana - zauważcie, że magicznie niektóre palce prawej ręki mają kolor topora. Kciuk całkowicie zniknął.
Oczywiście można przyjąć wersję, że Slaine wyskoczył do bitwy prosto ze swojego warsztatu i ma dłonie pochlapane olejem, ale to chyba mało prawdopodobne?
-
Mi się ta okładka w ogóle nie podoba, poprzednia lepsza, a że jestem szczęśliwym posiadaczem, to nie narzekam :wink:
Przypomnę tylko przy okazji paskudztwo do Ballady...
ale serio, chciałbym wiedzieć o co chodzi z kolorystyką, bo jeśli ma być taka loteria w tej kwestii (Slain ma bok w kolorze Ballady), to nie kumam czaczy.
-
(http://2.bp.blogspot.com/-QCwyOPnsgRA/Uep6SXhMfXI/AAAAAAAADhc/Gc0KEAjfghM/s320/2013_07_spines.JPG)
Gdyby było w jednolitym kolorze fajne by to wyglądało :P
Swoją drogą czy wasze wydanie miało dodatki które zostały wycięte czy nie?
-
King - jest bez gry tekstowej - reszta dodatkow jest
Kolorystyka boku do glownego koloru okladki
naklad 400
literowke poprawimy na kolanie
:)
-
I babola we wstępie. :cool:
Tak trzymać!!!
-
Poprawcie LITERÓWKĘ na tej okładce : '[...] poznać tę klasyczna opowieść [...], no i babola we wstępie. Poprawicie? Czy korekta jak do tej pory będzie robiona na kolanie?
...TĄ KLASYCZNĄ...
-
a właśnie, że tę...
Nie mylić z je t'aime.
-
a z innych wiesci - skonczylismy tlumaczyc shock moore'a - teraz korekta, kosmetyka i wrzucanie tekstu w dymki
-
Czy Studio Lain ma zamiar wydać wszystkie tomy Slaine?
-
jest taki plan - 2 tomy w roku wstepnie.
-
Dzięki. 2 tomy rocznie może i wystarczą przy natłoku tylu nowych komiksów.
-
Kolorystyka boku do glownego koloru okladki
Czyli każdy tom będzie miał inny kolor grzbietu, tak? Nie będzie, że dodruk na niebiesko, a kolejne na czerwono? Jak tak, to kolejny tom będzie miał taki jasny, mleczny kolor grzbietu?
-
Czasem jak odświeżam temat to nie dziwię się, że 3/4 wydawców nie pojawia się tu otwarcie :lol:
-
Czyli każdy tom będzie miał inny kolor grzbietu, tak? Nie będzie, że dodruk na niebiesko, a kolejne na czerwono? Jak tak, to kolejny tom będzie miał taki jasny, mleczny kolor grzbietu?
nie mam poki co zielonego pojecia ;)
-
nie mam poki co zielonego pojecia ;)
Pytanie do Studia LAIN - King - jest bez gry tekstowej - reszta dodatkow jest - Co to była za gra tekstowa - gra paragrafowa czy RPG ?
-
system stworzyl autor Slaine - wlasciwie ani jedno, ani drugie - sa wybory z gotowymi odpowiedziami, maja wplyw co dalej - ale to nie paragrafy - takie specyficzne opowiadanie, gdzie mozesz miec odorbine wplywu jak sie potoczy
-
Wczoraj dotarł do mnie Slain. Prezentuje się okazale. Mam pytanie czy ten komiks ukazał się kiedyś w kolorze? Z góry zaznaczam, że z powodu braku czasu nie czytam dokładnie wszystkich wątków na forum.
-
w magazynie publikowany byl w czerni i bieli
ale byly takie zeszytowe przedsiewziecia gdzie kolorowano potem te komiksy
np. ABC Warriors Bisleya pokolorowano koszmarnie :smile:
wiec mozliwe ze Slaine takze sie ukazal w takiej wersji
moze Kuba bedzie wiedzial
(http://static.comicvine.com/uploads/scale_small/0/4/28446-4306-31571-1-slaine-the-king.jpg)
mozliwe ze kolor byl tu
-
Na czym stanęło z Zenithem, jest w kręgu zainteresowań studia Lain?
-
"Slaine" w czerni i bieli prezentuje się bardzo fajnie i mam nadzieję, że tak pozostanie :)
-
Tak z ciekawości - duży będzie ten planowany dodruk? ...czy nie taki duży? ;)
-
Odpowiedź podano dwie strony temu...
-
na powyższej okładce jakiś dziwne ten miecz Slaine'a :doubt:
-
Odpowiedź podano dwie strony temu...
Rzeczywiście i nawet nakład dokładnie podany. Dzięki.
Ciekaw jestem jak przyjmie się ten dodruk... :)
-
w magazynie publikowany byl w czerni i bieli
ale byly takie zeszytowe przedsiewziecia gdzie kolorowano potem te komiksy
np. ABC Warriors Bisleya pokolorowano koszmarnie :smile:
wiec mozliwe ze Slaine takze sie ukazal w takiej wersji
moze Kuba bedzie wiedzial
(http://static.comicvine.com/uploads/scale_small/0/4/28446-4306-31571-1-slaine-the-king.jpg)
mozliwe ze kolor byl tu
Dziękuje za odpowiedź. W czerni i bieli prezentuje się bardzo dobrze, ale po kolorową wersję także bardzo chętnie bym sięgnął.
-
na powyższej okładce jakiś dziwne ten miecz Slaine'a :doubt:
moze dlatego, ze to topor ;)
-
moze dlatego, ze to topor :wink:
Jemu chodziło o tę, na której miecz wygląda jak penis, a nie tę z toporem.
-
Jemu chodziło o tę, na której miecz wygląda jak penis, a nie tę z toporem.
A moze to po prostu wcale nie jest miecz?
-
nie miecz, to co? :badgrin:
nadal czekam na swój egzemplarz Slaine'a gdyż przyjdzie razem z "Kompletnym Szokiem Przyszłości" (mam nadzieję, że nie będzie obsuwy) jednak wolę pierwszą okładkę niż tą z dodruku
-
nie miecz, to co? :badgrin:
No wiesz, nie zdziwiloby mnie, gdyby u kogoś tak walecznego jak Slaine z biegiem czasu, po kolejnych szałach bojowych, zachodziły rownież pewne zmiany somatyczne.
-
a jesli chodzilo o ta okladke z mieczem penisem - to ja przepraszam ;)
-
Tę, tę.... Później poloniści mówią, że ci z forum, co komiksy czytają, polskiego nie znają. O znakach diakrytycznych już nie wspomnę.
-
pozwoli kolega purysta :) ze ja pozostane sobie przy ta - zwazywszy ze jest to forma dopuszczalna w polszczyznie potocznej i mi zyc nie przeszkadza ;) no i polonistow bym nie sluchal z przekory - bo ich slowoobraz przerasta ideologicznie ;)
-
"Kompletny Szok Przyszłości" będzie w terminie?
-
Moze sie ciut spoznic, ale tlumaczenie skonczone, trwa dopieszczanie - czeka nas jeszcze wlanie literek i z 2 tygodnie na druk
-
http://www.dzikabanda.pl/literatura/komiks/slaine-krol-brutalny-barbarzynca-powraca-recenzja
o Slaine-Krol ludzie pisza ;)
-
W naszym "Slaine - Król" jest 224 strony, a w oryginalnym wydaniu jest 256 stron (tak wszędzie podają). Dodatki zostały obcięte?
-
juz pisalismy - nie ma gry tekstowej
-
Moglibyście poprawić informację o liczbie stron na waszej stronie. Podajecie, że Slaine Król ma 256 stron.
-
No kiedy nie ma tyle...
-
Witam
Korzystając z faktu iż przedstawiciel wydawnictwa udziela się w tym temacie pragnąłbym serdecznie podziękować za wydane dotychczasowo komiksy, kawał dobrej roboty! Cieszą mnie zapowiedzi nowych pozycji, więc przy okazji chciałem zapytać się kiedy mniej więcej (to że w tym roku to jasne ale chodzi mi o miesiące) zostaną wydane „Heavy Metal Dredd”, „Dark Justice” oraz Slaine 2? Jak to będzie wyglądało cenowo z grubsza? Pozdrawiam
-
sklep gildii naprawdę powinien rozpocząć procedurę przynajmniej umiarkowanej moderacji komentarzy:
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/297616-slaine-krol-wyd-ii (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/297616-slaine-krol-wyd-ii)
takich nic nie wnoszących pierdnięć jak powyżej zaczyna pojawiać się tam coraz więcej.
-
Nie każdy musi czytać forum i mieć wiedzę na temat drugiego wydania.
-
w linku jest informacja o tym że to drugie wydanie.
-
Nie każdy musi czytać forum i mieć wiedzę na temat drugiego wydania.
Ano nie musi, co jednak wcale nie znaczy, żeby takie bzdety (wraz z oceną...) widniały w komentarzach...
-
poprawilismy liczbe str na stronie
co do dredda
konkretne informacje jak dostaniemy materialy
ale wstepny plan - hm dredd sprobujemy jeszcze w kwietniu
nastepny d - maj/czerwiec
slaine moze jeszcze w wakacje
gdzies jeszcze w tym upchany kolejny moore
-
Czy "Kompletny szkok przyszłości" został przesunięty na kwiecień?
-
Dzień dobry
Niestety otrzymaliśmy informację od wydawcy że premiera tego tytułu opóźni się. Komiks powinien ukazać się pod koniec marca albo na początku kwietnia.
Jeśli chcą Państwo edytować zamówienie (usunąć tytuł, wymienić na inny ect.) prosimy o kontakt mailowy: bok@gildia.pl
Pozdrawiam
[...]
sklep.gildia.pl
Szkoda :sad:
EDIT: Niemniej jednak, co dopiero teraz zauważylem, Gildia jak zwykle rozumie i dba o swoich klientów, bo - jak widac w cytowanym mailu - obok opcji "usunięcia tytułu, wymienienia na inny", oferuje równiez najbardziej zdruzgotanym ta wiadomoscia komiksiarzom "ect.", czyli terapię elektrowstrząsową (ang. electroconvulsive therapy).
-
To nasza wina nie glidii
po prostu tlumaczenie tego komiksu i jego obrobka
to bylo i jest masa roboty - nikt z nas nie przewidzial tego
z innej beki
recenzja Sticklebacka
http://www.dzikabanda.pl/literatura/komiks/stickleback-1-chwala-anglii-steampunk-lovecraft-i-tajna-historia-anglii-recenzja
-
co do dredda
konkretne informacje jak dostaniemy materialy
ale wstepny plan - hm dredd sprobujemy jeszcze w kwietniu
to znaczy więcej informacji w kwietniu, czy spróbujecie wydać w kwietniu?
-
sprobujemy wydac
-
sprobujemy wydac
super, dzięki za błyskawiczną odpowiedź.
-
Kompletny Szok Przyszłości Alana Moore'a czeka na wlanie tekstu
[/size][/color]
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlt1/v/t1.0-9/12795425_997193693693007_2261510216659514495_n.jpg?oh=9d3e9756a2344e5d73342cf095cb4783&oe=57560F24)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/10341555_997193697026340_1540470023413675463_n.jpg?oh=4f5f2b4a8a2c37883887ea4208901bf3&oe=5760FE18)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtl1/v/t1.0-9/12803036_997193663693010_5583075619761639930_n.jpg?oh=e655051a85e6d47c88f9e1d56d0e8cec&oe=5797AC93)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/12814580_997193767026333_8671353454499630326_n.jpg?oh=51f5a97da81e94c6221ba50be475e632&oe=5794D339)
-
tymczasem na WAK słów kilka o Halo Jones :)
http://www.wak.net.pl/_review_view-tytuly-0-4906.html#304
-
Dodruk Slaine Król czy jak kto woli wydanie II z nową okładką już w sprzedaży :)
-
Dodruk Slaine Król czy jak kto woli wydanie II z nową okładką już w sprzedaży :)
Super, ale jak na razie znalazłem tylko na Gildii. Jest jeszcze gdzieś?
-
Ja juz swojego Slaina mam, pierwsze wydanie. Przyszlo wczoraj z Ygrekirlem dlatego tak dlugo czekalem. Komiks prezetuje sie swietnie, czekam na kolejne tomy i Dredda ;)
-
Super, ale jak na razie znalazłem tylko na Gildii. Jest jeszcze gdzieś?
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/t31.0-8/12828970_1001169176628792_251590691704736483_o.jpg)
w kazdym z tych miejsc powinien byc
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ (http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/)
-
Ja juz swojego Slaina mam, pierwsze wydanie. Przyszlo wczoraj z Ygrekirlem dlatego tak dlugo czekalem. Komiks prezetuje sie swietnie, czekam na kolejne tomy i Dredda :wink:
mój zapłacony już Slaine (czerwony) czeka jeszcze/nadal na "Kompletny szok przyszłości", czyli będzie jakieś 4,5 miesiąca od złożenia zamówienia do realizacji (no chyba, że będzie kolejna obsuwa) :neutral:
-
Wstrętna ta okładka :D Na szczęście mam 1 wydania, heheszki.
-
Czy w waszych niebieskich egzemplarzach też macie krzywy grzbiet? Wygląda tak jakby źle obliczono miejsce zagięcia i wyklejka nie jest równa.
O tym, że nie poprawiono literówki we wstępie, to już nie ma co pisać...
-
O tym, że nie poprawiono literówki we wstępie, to już nie ma co pisać...
Oj tam, oj tam, Taurus przez cztery (4 !!) tomy Parkera nie potrafił poprawić nazwiska autora na obwolucie i jakoś nie widzę, żeby ktoś się ich czepiał :wink:
Przy okazji: kiedy doznam kompletnego szoku, 11.04 jak stoi na Gildii czy uda się wcześniej?
-
jak nie umre z przepracowania to... cuda sie zdarzaja ;)
-
Jakiego konkretnie tytułu należy się spodziewać po Szoku? Jaki jest orientacyjny termin?
Sędziego?
-
Heavy Metal Dredd - przelom kwiecien/maj
-
Heavy Metal Dredd - przelom kwiecien/maj
Dziękuję za szybką odpowiedź. Zakup będzie przyjemnością.
-
Czy planowa premiera SZOKU jest dalej aktualna? Zostały dwa tygodnie.
-
wszystko zalezec bedzie teraz od drukarni - trzymalbym kciuki, ale jak sie nawet przesunie to o kilka dni - najbardziej wyczerpuja rzecz czyli tlumaczenie skonczone, masakra bylo takze wlepianie tego tekstu :) jak bede mial chwile wrzuce strony i informacje
-
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/04/2113-pasja-aczy-nie-dzieli-ludzi-wywiad.html
tajemnice studia lain ;)
-
Bardzo fajny wywiad!
Tak a propo - Taurus nie chce, wiec moze Studio Lain zainteresuje sie seria Button Man? Ciezko znalezc komplet, a wyglada i fabularnie wydaje sie byc naprawde kozackie.
-
@Studio Lain: Wiem że jesteście zapracowani ale możne jakaś zajawka z Dredd'a? Chociaż okładka jaka wykorzystacie. Mamy już kwiecień i premiera tuż tuż: ,,kwiecień/maj,, ;] Bardzo dobrze czytało się wywiad ;]
-
Szok Przyszłości będzie planowo? Chcę go połączyć z innymi pozycjami i boję się, że mi wstrzyma wysłanie zamówienia.
Teraz w dobry miejscu, bo też jestem ciekaw :smile: To będzie w terminie?
-
jest w drukarni - dam znac jak bedziemy znac termin
-
Trzymam kciuki za kolejne pozycje od Was, wywiad świetny.
-
gdzie mozna kupic komiksy od lain? procz gildii ?
-
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/
-
tymczasem w innej rzeczywistosci
Arigato 24 sie juz drukuje - premiera w przyszlym tygodniu
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/12932805_990232941032360_6331852652356458143_n.jpg?oh=07159e5ab82b281681e2adda6687d0b6&oe=57872A41)
-
a w sklepie gildii data premiery "Kompletnego szoku przyszłości" - 5 maj 2016 :evil: :evil: :evil:
w moim zamówieniu (złożonym 30.12.2015) z "szokiem" jest jeszcze 8 innych pozycji (m.in Slaine), mam nadal czekać? czy będzie kolejna obsuwa? chyba tylko z "tutaj" były częstsze przekładania terminu premiery :doubt:
-
Taka wiadomość przyszła na maila od "sklep.gildia.pl":
"Szanowni Państwo, otrzymaliśmy wiadomość, że komiks "Kompletny szok przyszłości" nie ukaże się w najbliższych dniach. Aktualna data premiery wyznaczona po konsultacjach z wydawcą to 27 kwiecień. Jeśli chcą Państwo zmodyfikować swoje zamówienia - zapraszam do kontaktu. W imieniu wydawcy przepraszam za zaistniałą sytuację".
-
Bez przesady, ile można przekładać ten komiks? Też złożyłem już dawno zamówienie i mam serdecznie dość.
I dalej twierdzicie, że wydacie to wszystko co pozapowiadaliście? Jak wyjdą jeszcze 3 komiksy w tym roku, to uznam to za cud.
-
zawsze możecie zrezygnować (też czekam)
-
Szkoda ze sie obsowa zrobila, pewnie Dredd tez poleci na maj badz czerwiec :/ Cierpliwosc jest cnota ;)
-
Bryndza. Tytuł doskonale oddaje naszą, czytelników, sytuację :-). Muszę pokombinować z zamówieniem. Pierwszy raz, kiedy zakupy przez net są bardziej uciążliwe niż w stacjonarnym... Coś Wam się w drukarni posypało?
Tak przy piąteczku to szok dla wielu.
-
Czyżbyście nie mieli czego czytać? ;-)
Lepiej później, ale bez niedoróbek!
-
Nikt nie jest z tego zadowolony
posypujac glowe popiolem
- ilosc tekstu, specyficznego tekstu lacznie z rymowankami, ogromna - wlewanie w dymki zajelo 2 tygodnie
- tlumaczenie zabilo trzech tlumaczy
- nikt nie przypuszczal, ze to tyle zajmie
- to przesuniecie nie zalezy od nas - czekamy w kolejce w drukarni
takze wybaczcie czytelnicy
dobre informacje - bedzie na pewno
pozostale komiksy robia sie niezaleznie od tej pozycji
-
pozostale komiksy robia sie niezaleznie od tej pozycji
I to jest bardzo dobra wiadomość :) na Szok poczekam te 2 tygodni więcej.
Spokojnie i dawajcie Dredda! :)
-
te obsuwy uswiadamiaja czlowiekowi szybki uplyw czasu :razz:
zreszta przy takim bogactwie komiksowym obsuwa nie jest jakims wielkim problemem
pzdr
-
Komiksów jest tyle, że ja osobiście mam spory problem z tym, aby nie przegapić niczego z rzeczy, które uważam za warte kupna. Małe opóźnienia nie robią mi żadnej różnicy i tak czytał będę na emeryturze.
-
Przykładowe strony :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xla1/v/t1.0-9/12512338_1022048944540815_7203124733154730945_n.jpg?oh=7bd191b4fec99b5b4012d7684b0328b0&oe=57BE6631)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xla1/v/t1.0-9/12961602_1022048941207482_8193380013949138093_n.jpg?oh=538d5dba6ce1b86fa1591b06bb75c9e1&oe=5775C0BF)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/12936536_1022048934540816_583182666390850698_n.jpg?oh=2835cfc3c30ed03bf3ec136c981033d0&oe=577E7E0C)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/12998459_1022049071207469_5350140484633975489_n.jpg?oh=ef2a2ff51693c9c88c04478a495a1329&oe=57885FAD)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/12974294_1022049074540802_7707111986492609006_n.jpg?oh=5f13c732ad5d75e794bd4427d7debc0f&oe=578942B4)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12933085_1022049094540800_3152755706150207584_n.jpg?oh=3f830abafdd54c10ed3975319757fe65&oe=5782FFC5)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/v/t1.0-9/12933119_1022049157874127_1708005094541217997_n.jpg?oh=ad8b74069bc759c6064614121e4eedeb&oe=5781E13D)
-
Wczesny Alan Davis <3
-
Przykładowe strony :smile:
Tytuły nie będą tłumaczone?
-
Wszystkie tytuly sa przetlumaczone - niektore jednak zostaly graficznie w wersji angielskiej - bo sa wkomponowane graficznie w strone - takich tytulow jest 4-5
-
Rewelacja. Uwielbiam ramotki z taką klasyczną kreską.
-
dorzucam opis i tworcow
PRZED STRAŻNIKAMI, PRZED V JAK VENDETTA,
BYŁ THARG!
PO RAZ PIERWSZY W JEDNYM TOMIE ZNALAZŁY SIĘ WSZYSTKIE SZOKI PRZYSZŁOŚCI ALANA MOORE'A – pełne mrocznego humoru oraz terroru fantastyczno-naukowego, szalenie zakręcone historie, w których nic nie jest takie, jak się wydaje. Ta wypełniona emocjami kolekcja zawiera rysunki wielu legend przemysłu komiksowego, takich jak Ian Gibson (Ballada o Halo Jones), Bryan Talbot (Luther Arkwright) oraz Dave Gibbons (Strażnicy). Zawiera również ponad sto stron materiałów bonusowych, zawierających dziesiątki kompletnych historii napisanych przez Moore'a dla 2000 AD.
Żaden fan komiksu nie powinien przegapić tej wszechstronnej kolekcji!
ALAN MOORE
Prawdopodobnie najbardziej szanowany autor komiksów dzisiejszych czasów. Wpływ Alana Moore'a na świat komiksów jest przeogromny. Jest on twórcą najpopularniejszych serii 2000 AD, jak na przykład Abelard Snazz, Ballada o Halo Jones, D. R. & Quinch i Skizz. Pracował również przy A.B.C. Warriors, Ro-Busters, Rogue Trooper, Robo∙Opowieść Ro∙Jawsa, Tharg the Mighty, Time Twisters i wielu pojedynczych historiach.
Oprócz Galaxy's Greatest Comic, znany jest również ze swojej pracy przy klasycznych już Strażnikach, którzy przedefiniowali gatunek superbohaterów w 1986 roku, jednak to tylko ułamek jego dorobku, w którym zawiera się również 1963, A1's Warpsmiths, Bojeffries Saga, Maxwell the Magic Cat, AARGH!, Batman, Big Numbers, Brought to Light, Captain Britain, Deathblow, Flesh and Bones, Glory, Green Lantern Corps, Miracleman, Prosto z Piekła, A Small Killing, Snakes and Ladders, Spawn, Supreme, Saga o potworze z bagien, Superman, V jak vendetta, Wild C.A.T.S., Youngblood i Zagubione dziewczęta.
Moore jest teraz właścicielem oraz głównym pisarzem w America's Best Comics, tworzącej takie tytuły jak Promethea, Tom Strong, Tomorrow Stories, Top Ten oraz Liga Niezwykłych Dżentelmenów.
BOLUDA
Boluda ilustrował Rogue Troopera, Tharg the Mighty oraz Time Twisters dla 2000 AD.
ERIC BRADBURY
Eric Bradbury jest jednym z wczesnych, niedocenionych bohaterów 2000 AD, który miał swój wkład w wiele historii, reprezentując szeroki zakres styli − niczego mniej nie można się spodziewać po człowieku, który współtworzył Szoki Przyszłości, Terror Tales oraz Time Twisters! Rysował również Invasion!, Sędziego Dredda, Mean Arena, Rogue Trooper i Tharg the Mighty. Bradbury przeszedł później do wznowionego komiksu Eagle, gdzie ożywił znaną postać Doomlorda razem z Alanem Grantem z 2000 AD.
JOSE CASANOVAS
Jose Casanovas ilustrował wiele historii w 2000 AD, między innymi Sędziego Dredda, Max Normal, One-Offs, Robo-Hunter, Robo∙Opowieść Ro∙Jawsa, Tharg's Dragon Tales oraz Time Twisters.
JOHN COOPER
Rysownik Johnny'ego Reda, John Cooper, zdobył już wielu fanów przy komiksie Battle, zanim jeszcze przeniósł się do Starlord, gdzie ilustrował Time Quake. Później (gdy Starlord został włączony w Galaxy's Greatest Comic) przeniósł się do 2000 AD, gdzie zilustrował kilka Szoków Przyszłości, włącznie z aktualnie tworzoną przez Alana Moore'a serią Abelard Snazz, jak również Sędziego Dredda oraz M.A.C.H. 1.
ALAN DAVIS
Alan Davis jest jednym z najbardziej szanowanych rysowników pracujących obecnie w przemyśle komiksowym. Zadebiutował w 2000 AD kosmicznym dramatem więziennym Harry 20 on the High Rock, następnie pracował przy nieśmiertelnym D.R. and Quinch, które nadal pozostaje jedną z najbardziej popularnych serii Galaxy’s Greatest’s. Davis miał również swój udział w krótkich historiach oraz przy Sędzim Dreddzie, później przeniósł się do Stanów i natychmiastowo zdobył uznanie.
W trakcie swojej kariery w USA pracował przy Avengers, Batman and the Outsiders, Captain Britain, ClanDestine, Detective Comics, Excalibur, JLA, Killraven, Miracleman, Star Wars oraz X-Men.
STEVE DILLON
Steve Dillon jest ulubionym przez fanów pisarzem i artystą 2000 AD, i również twórcą Hap Hazzard oraz Irish Judge Joyce, który pojawiał się w kilku historiach z Sędzią Dreddem. Pisząc dla Galaxy’s Greatest Comic, tworzył Szoki Przyszłości i Rogue Trooper, a w międzyczasie zaszczycił swoim ołówkiem A.B.C. Warriors, Bad Company, Sędziego Dredda, Harlem Heroes, Mean Arena, One-Off, Ro-Busters, Rogue Trooper, Robo∙Opowieść Ro∙Jawsa oraz Tyranny Rex. Stał się znany na arenie międzynarodowej dzięki swojej pracy przy Kaznodziei dla DC/Vertigo. Współtworzył z Garthem Ennisem z 2000 AD, ale pracował również przy A1, Animal Man, Captain Britain, Deadline, Global Frequency, Hellblazer oraz Punisher.
JIM ELDRIDGE
Jim Eldridge ilustrował Szoki Przyszłości Tharga, Mean Arena oraz Time Twisters dla 2000 AD.
DAVE GIBBONS
Dave Gibbons jest jednym z najpopularniejszych artystów 2000 AD, ponieważ stworzył Harlem Heroes i Rogue Trooper. Rysował również A.B.C. Warriors, Dan Dare, Sędziego Dredda, Mega-City One, Ro-Busters, Tharg the Mighty, Szoki Przyszłości Tharga i Time Twisters. Napisał również kilka historii do Rogue Trooper, dzięki czemu Gibbons jest jednym z niewielu twórców 2000 AD, którzy pracowali jako pisarze, rysownicy i liternicy! Pomijając 2000 AD, Gibbons jest niezaprzeczalnie najbardziej znany z klasyka Strażnicy
(wraz z Alanem Moore'em), który zdobył wiele nagród, ale rysował także A1, Batman, Doctor Who, Give Me Liberty, Green Lantern, Superman, Star Wars i War Story.
IAN GIBSON
Jeden z najbardziej lubianych i uhonorowanych artystów 2000 AD. Ian Gibson współtworzył Balladę o
Halo Jones (razem z Alanem Moore'em), a także stworzył ukochaną Dredda: Bellę Bagley. Oczywiście wkład Gibsona w prace 2000 AD jest o wiele większy. Pracował przy Ace Trucking Co., Judge Anderson, Szkoach Przyszłości i Robo-Hunter, a także przy The Taxidermist w Judge Dredd: The Megazine. Ian współpracował też z Jesusem Redondo przy Mind Wars dla Starlord. Przed 2000 AD pracował przy House of Hammer oraz zaprojektował Big Ben – A Truly British Superhero. Ian projektował również okładki albumów oraz grafiki promocyjne dla różnych zespołów, a także zrobił serię okładek dla magazynu Kerrang. Jego praca poza Galaxy’s Greatest Comic obejmuje również Chronicles of Genghis Grimtoad, Foot Soldiers, Green Lantern Corps, Meta-4, Millennium (razem z Joe Statonem), Mr. Miracle, Star Wars: Boba Fett and The Droids, Steed and Mrs. Peel i X-Men Unlimited, a także oryginalne projekty do serii telewizyjnej Reboot. Stworzył również Annie Droid dla The Times i przez kilka lat pracował nad historiami z Dreddem w Daily Star.
JOHN HIGGINS
John Higgins jest artystą i pisarzem 2000 AD o wielu talentach. Pisał Szoki Przyszłości i Sędziego Dredda, ilustrował Chopper, A Joe Black Adventure, Freaks, One-Offs, Robo∙Opowieść Ro∙Jawsa,
Tharg the Mighty oraz Time Twisters.
Jego praca poza Galaxy’s Greatest Comic jest również bardzo szanowana, miał swój wkład w najważniejsze serie dzisiejszych czasów, kolorował również Strażników, Animal Man od Vertigo, Hellblazer, a także Pride and Joy.
ALAN LANGFORD
Alan Langford ilustrował Agent Rat, Szoki Przyszłości Tharga oraz One-Off dla 2000 AD.
GARRY LEACH
Garry Leach jest bardzo szanowanym artystą, który rysował Dan Dare, Sędziego Dredda, Szoki Przyszłości Tharga oraz The V.C.’s. Jego kariera poza 2000 AD jest najbardziej znana z pracy przy legendarnym Miracleman, którego efektywnie tworzył, współpracując z Alanem Moore'em, ale miał również wkład w Axel Pressbutton, Deadline i Global Frequency.
BRENDAN McCARTHY
Brendan McCarthy we wczesnych latach 2000 AD był kluczowym artystą, współtworzył Zenith wraz z Grantem Morrisonem, oraz między innymi także szalenie popularnych A.B.C. Warriors z Patem Millsem. Ilustrował Sędziego Dredda, One-Offs, Robo∙Opowieść Ro∙Jawsa, Sooner or Later, Strontium Dog, Szoki Przyszłości Tharga oraz Walter the Wobot, miał swój wkład w Heavy Metal Dredd dla Judge Dredd: The Megazine.
PAUL NEARY
Paul Neary, współtwórca Mother Earth i Outlaw o wielu talentach. Pisał Sędziego Dredda oraz Vector 13. Był rysownikiem Abelarda Snazza, Szoków Przyszłości i Sędziego Dredda!
Zyskując rozgłos w Marvel UK, Neary pracował przy wielu znanych tytułach z USA, takich jak Kapitan Ameryka, Niesamowity Hulk, Nick Fury oraz jako rysownik w The Authority i Stormwatch.
JESUS REDONDO
Jesus Redondo pracował przy kilku historiach dla 2000 AD, między innymi przy Szokach Przyszłości Tharga, Nemesis the Warlock, M.A.C.H. 1 oraz Return to Armageddon.
ROBIN SMITH
Poza swoją własną współtworzoną serią Bad City Blue, Robin Smith ilustrował Szoki Przyszłości, Sędziego Dredda, Mean Machine, One-Offs, Rogue Trooper, Strontium Dog, Tharg the Mighty oraz Time Twisters. Jest również ilustratorem dla Green Candles od Paradox Press, a także współtwórcą The Bogie Man wraz z Johnem Wagnerem i Alanem Grantem.
BRYAN TALBOT
Bryan Talbot jest jednym z najbardziej szanowanych artystów komiksowych w Wielkiej Brytanii. Miał swój wkład w Szoki Przyszłości, Sędziego Dredda, Nemesis the Warlock, Ro-Busters oraz Sláine'a dla Galaxy’s Greatest Comic, a ostatnio napisał i zilustrował One-Off.
Poza twórczością dla 2000 AD, Talbot jest znany ze swoich graficznych powieści, między innymi The Adventures of Luther Arkwright, Heart of Empire, The Tale of One Bad Rat oraz Alice in Sunderland.
RON TINER
Ron Tiner zilustrował trzy Szoki Przyszłości dla 2000 AD.
MIKE WHITE
Jeden z najbardziej płodnych artystów we wczesnych czasach 2000 AD. Mike White najpierw rysował Mind Wars dla Starlord, później miał swój udział przy Abelardzie Snazzie, Invasion!, Robo∙Opowieść Ro∙Jawsa, Szokach Przyszłości Tharga, Tharg the Mighty i Time Twisters.
-
Te pierwsze plansze kojarzą mi się jakoś z Kasprzakowym "Człowiekiem bez twarzy".
-
A co to było?
-
a czy jest szansa na future szoki innych autorow? czy zotajecie tylko z tym tematem u moore'a?
nie wiem czy kto juz pytal o Zenith Morrisona, ale macie moze cos takiego w planach czy moze skreslacie ten tytul?
-
Plany wydawnictwa na najbliższą przyszłość.
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/04/2113-pasja-aczy-nie-dzieli-ludzi-wywiad.html
-
Mam pytanie do studia lain i osób, które zamawiały pozycje bezpośrednio w wydawnictwie - jak pakują przesyłki? I już bezpośrednio do wydawnictwa - czy po wydaniu planowanych pozycji wydalibyście może to?:(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/1/1e/Alan_Moore_A_Small_Killing_cover.jpg/250px-Alan_Moore_A_Small_Killing_cover.jpg)
-
Wow, nawet nie wiem kto dziś ma do tego prawa do publikacji. Ostatni reprint był ile, 10, 15 lat temu?
-
Wow, nawet nie wiem kto dziś ma do tego prawa do publikacji.
Chyba Avatar, bo wciąż to sprzedają.
-
W sumie tak, w końcu to jest już chyba jedyne wydawnictwo na które Moore nie jest obrażony ;)
-
W sumie tak, w końcu to jest już chyba jedyne wydawnictwo na które Moore nie jest obrażony :wink:
off top - z ciekawości - oprócz DC i Marvela jest na jakieś obrażony? Np. na Image?
-
Z Image miał proces z tego co pamiętam (Spawn), więc raczej tak :)
-
No z Image to mu się chyba ciągnie foszek z Wildstorm, że z indie przeskoczyli do DC, ale też nie chciałem być odebrany dosłownie, tak po prostu nabijam się z szalonego maga.
Choć koniec końców jak mnie pamięć nie zawodzi Alan obecnie "daje" swoje prace już tylko do Avatara i Top Shelf (pisanie tekstów do Occupy Comics z Back Mask nie będę liczył jako wydawanie się tam).
-
A on taki obrażalski, czy to jego akurat tak mocno #@&!#$ te wydawnictwa?
Czytałem ten wywiad książkę kiedyś, ale tam było tylko o obrazie za Strazników.
-
Plany poki co znacie
jesli chodzi o Moore'a to oprocz Skizz i D.R. & Quinch
jesli jeszcze cos to pewnie to
(http://shop.2000adonline.com/images/product_full/monster.jpg)
Co do wysylki komiksow od nas
Pojedyncze egzemplarze pakujemy w mini-paczki - wieksze ilosci w kartony i odpowiednio zabezpieczamy
-
A on taki obrażalski, czy to jego akurat tak mocno #@&!#$ te wydawnictwa?
Czytałem ten wywiad książkę kiedyś, ale tam było tylko o obrazie za Strazników.
Było też chyba o Marvelu - wkurzony jest za zmianę tytułu Marvelmana na Miraclemana i na to jak traktowali twórców. No i Kuba napisał o Wildstorm (Jim Lee założył Image, a potem odszedł do DC). O procesie za Spawna nie słyszałem (znaczy wiem tylko o tym z Gaimanem).
-
Plany poki co znacie
jesli chodzi o Moore'a to oprocz Skizz i D.R. & Quinch
jesli jeszcze cos to pewnie to
(http://shop.2000adonline.com/images/product_full/monster.jpg)
Co do wysylki komiksow od nas
Pojedyncze egzemplarze pakujemy w mini-paczki - wieksze ilosci w kartony i odpowiednio zabezpieczamy
Ok, pytam bo wolę zapłacić parę złotych więcej i dać zarobić wydawcy, chociaż nie wiem czy całość nakładu nie pójdzie w przedsprzedaży, na gildii Szok jest na 3 miejscu najczęściej zamawianych za marzec. A Monstra nie znam, dzięki za info.
-
Mam pytanie do studia lain i osób, które zamawiały pozycje bezpośrednio w wydawnictwie - jak pakują przesyłki?
Zamawiałem Black Hole, Absaloma i Ballade. W idealnym stanie dotarły :wink:
-
Black Hole
To Kultura Gniewu :smile:
-
ABC Warriors: Black Hole :wink:
-
Zamawiałem Black Hole, Absaloma i Ballade. W idealnym stanie dotarły :wink:
Dzięki.
-
ABC Warriors: Black Hole :wink:
No tak :biggrin:
-
Plany poki co znacie
jesli chodzi o Moore'a to oprocz Skizz i D.R. & Quinch
jesli jeszcze cos to pewnie to
(http://shop.2000adonline.com/images/product_full/monster.jpg)
Co do wysylki komiksow od nas
Pojedyncze egzemplarze pakujemy w mini-paczki - wieksze ilosci w kartony i odpowiednio zabezpieczamy
OK, to my to zaklepujemy! :)
-
Znowu poszerzam horyzonty (drenuje portfel) i zamówiłem pierwszy komiks Studia Lain - Kompletny Szok Przyszłości. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. :smile:
-
Była jeszcze jedna pozycja z Ambera od 2000AD oprócz wilczycy
ale nie pamiętam tytułu
i niestety w fanzinie znakomiks nie dokończono publikacji także komiksu z 2000AD
szedł w odcinkach - dinotopia czy jakoś tak
Taka ciekawostka.
Czyżby Dinostia została dokończona?
Odrobina cierpliwości i jest. Siedem lat jak z bicza strzelił :smile:
http://www.komiks.gildia.pl/prasa/znak/15 (http://www.komiks.gildia.pl/prasa/znak/15)
-
Czy jest szansa na Sędziego na KW ?
-
Prace nad pierwszym Sedzia zakonczymy okolo 8 maja - potem z dwa tygodnie na druk - wiec niestety na ta impreze nie zdazymy
-
(http://i.imgur.com/1FRD1rG.jpg)
pamietacie tego pana ? ;)
-
tego akurat nie, ale chyba czytałem coś o bardzo podobnym gościu z innego świata ;)
-
To finalna okładka Dredda? Chyba nie, bo taka jakaś "łysa", żadnych autorów, podtytułu? Nawet Waszego logo? A jak wygląda sprawa z grzbietem? Kiedyś pisaliście, że zrobicie go tak, żeby pasował do wersji Ongyrysa; to aktualne? I tak, wiem, marudny jestem, ale to będzie mój pierwszy Dredd w PL i już doczekać się nie mogę :-P
-
nie jest finalna :)
postaramy sie by wydania Ongrysa pasowaly do naszych
-
Mam nadzieję, że wydanie będzie w twardych okładkach. Prośba na przyszłość aby wszystkie Wasze komiksy były w ten sposób wydawane. Absalom i Stickleback zwijają się jak naleśnik jeśli nie są między innymi wydaniami na twardo.
-
Gdzieś była kiedyś mowa, że Dredd będzie na twardo, ale nie wiem, czy to było w tym temacie, czy u Ongrysa :-/
Ja ogólnie zastanawiam się mocno nad tym "Kompletnym Szokiem"; rysunki są kapitalne.
-
Warto. Ja mam wszystkie komiksy od SL. Lubię wydawnictwo. Być może z powodu aktywności na forum. Gdyby była jakaś nagroda za komunikatywność, SL miałoby u mnie pierwsze miejsce. Widać pasję. W przypadku niektórych wydawnictw wygląda jakby udzielali się od niechcenia (takie moje skromne odczucie). Poza SL, na pochwałę zasługuje Pan Leszek i Pan Jakub Syty.
-
Jedną z rzeczy która mnie urzekła w filmie z 1995 były pustkowia z mutantami. Czy pojawiają się one w albumie wydawanym przez was? Czy może to był jednorazowy zabieg nie mający nic wspólnego z uniwersum znanym z komiksów?
-
Czy może to był jednorazowy zabieg nie mający nic wspólnego z uniwersum znanym z komiksów?
Nie, akurat Cursed Earth to jedyna rzecz, którą ten straszny film starał się jakoś wiernej przenieść z komiksów (tak jak i Angel Gang).
-
Heavy Metal Dredd - to są hm... jak to dobrze napisac - najbardziej szalone odjazdy Dredda :smile: z soundtrackiem z Motorhead :wink: Dark Justice to... kosmiczny mrok, ale jak Dredd sie przyjmie to zawedruje i na pustkowia - moze nie tylko on, moze takze pewna sedzina :wink:
-
moze takze pewna sedzina :wink:
Tak jest!
-
a wiadomo w ogóle jakie będzie to wydanie Ongrysa? Okładki brytyjskie, twarda, 220x296? Jeśli tak, to rozumiem że nadchodzący Dredd od Lain będzie w tym samym formacie? Nie jest to pytanie z serii tych retorycznych :)
-
To już gdzieś było poruszane ale naprawdę naprawdę nie liczyłbym na to, że mili ludzie z Ongrysa powielą estetykę brytyjskich wydań CCF (okładki) ;)
-
Właśnie wolałbym, żeby tego nie robili, bo okładki tego wydania są takie sobie (amerykańskie ładniejsze), ale nie to było sednem mojego pytania.
-
a wiadomo w ogóle jakie będzie to wydanie Ongrysa? Okładki brytyjskie, twarda, 220x296? Jeśli tak, to rozumiem że nadchodzący Dredd od Lain będzie w tym samym formacie? Nie jest to pytanie z serii tych retorycznych :)
Na tą chwilę Ongrys planuje twardą oprawę i format podobny do pozostałych albumów (219x296). Jeśli chodzi o okładki to planujemy zupełnie je zmienić w porównaniu do angielskich CCF. Mogłyby one być podobne np. do tej:
(http://ecx.images-amazon.com/images/I/51Ju1mxTn7L._SY344_BO1,204,203,200_.jpg)
-
Super, jeśli o mnie chodzi, to wolę takie okładki - byle by pasowały do zawartości, osobiście nie lubię jak okładki mają kompletnie inną kreskę niż rysunki wewnątrz.
Dzięki serdeczne za odpowiedź i prośba/apel do obu wydawnictw - cokolwiek wybierzecie, bądźcie w tym konsekwentni i zgodni. Peace :)
-
Na tą chwilę Ongrys planuje twardą oprawę i format podobny do pozostałych albumów (219x296). Jeśli chodzi o okładki to planujemy zupełnie je zmienić w porównaniu do angielskich CCF.
Dla mnie trochę średni pomysł, oczywiście liczę, że CCF po polsku będą wielkim sukcesem, ale... wątpię żeby udało się wydać wszystkie tomy. Odejście od szaty graficznej amerykańskich lub brytyjskich wydań trochę utrudni "kolekcjonowanie" i dokupienie, na przykład pierwszych tomów.
-
{Moim zdaniem} nie masz racji...
Idąc Twoim tokiem myślenia równie dobrze można by prosić Ongrysa żeby wcale nie zaczynali bo i tak nie skończą...
{czytając dalej pamiętaj: za emocje nie można mieć pretensji}
Dawno żaden post mnie tak nie wkurzył i/lub nie zasmucił jak Twój...
Ale już mi lepiej. Często się z takim nastawieniem w życiu spotykam, więc się uodporniłem...
-
Dredd to taki tasiemiec, że szczerze mówiąc też mam wątpliwości, nawet nie chodzi tutaj o to, że Ongrys/Lain zaprzestaną wydawania, bo przy sensownych nakładach o trudność ze sprzedażą bym się nie martwił (Dredd jednak ma u nas trochę fanów), ale że przy tempie 1-2 tomów rocznie będzie się to ciągnąć długimi latami (wręcz dekadami), więc niektórzy mogą stracić cierpliwość.
Sam kupię DOKŁADNIE WSZYSTKO, co u nas wyjdzie z Sędzią i jaram się przeogromnie.
-
Ej no przesadzacie...
Tak jakby w Polsce do tej pory nie udało się wydać żadnej serii dłuższej niż 20 odcinków i do tego z winy czytelników...
A Walking Dead to nie tasiemiec? A idzie i wznowienia też idą... Da się? Da się!
No pewnie że jak się nie przyjmie to tyko głupi wydawał. Ale to nie jest coś o czym powinniśmy dyskutować na pół roku przed pierwszym odcinkiem...
-
Napisałem przecież, że moim zdaniem się przyjmie - a że będzie wychodził przez wiele lat, to chyba się zgodzisz? Pozostaje liczyć, że Ongrys podbije tempo do 3 tomów rocznie.
-
OK, przeczytałem niedokładnie...
Sorry...
-
Ja bym tylko chciał zaznaczyć, że samo CCF wychodzi już dekadę i nigdy nie wychodziło więcej niż 3 tomy na rok w UK. Skoro nawet tam nie ryzykowano z większym cyklem wydawniczym to coś jest na rzeczy i myślę, że spokojnie można przyklasnąć spokojnemu trybowi wprowadzania CCF w Polsce.
Oczywiście jest tego tyle, że są zagrożenia, że czytelnik odpadnie (we Francji wydawanie CCF upadło w 2013) ale skoro Hiszpanie potrafią przyjąć kilka formatów Dredda to myślę, że i tu jest na to miejsce.
No i może w końcu ludzie tu zaczną czytać więcej dobrego pulpowego scifi, heh.
-
Dredd to taki tasiemiec, że szczerze mówiąc też mam wątpliwości, nawet nie chodzi tutaj o to, że Ongrys/Lain zaprzestaną wydawania, bo przy sensownych nakładach o trudność ze sprzedażą bym się nie martwił (Dredd jednak ma u nas trochę fanów), ale że przy tempie 1-2 tomów rocznie będzie się to ciągnąć długimi latami (wręcz dekadami), więc niektórzy mogą stracić cierpliwość.
Sam kupię DOKŁADNIE WSZYSTKO, co u nas wyjdzie z Sędzią i jaram się przeogromnie.
Otóż to, dokładnie. Ogromnie kibicuję i mam nadzieję przeczytać całe CCF po polsku! I jestem ogromnie wdzięczny i SL i Ongrysowi! Po prostu nie chciałbym żeby zamknięto furtkę do skompletowania całości, nawet po X latach i Y tomach :)
-
Może trochę przesadziłem z reakcją. I przepraszam za to...
ale prawda jest taka, że jakby mi się jakaś seria bardzo bardzo podobała a by ją przerwali to bym ją kupił w oryginale nawet w formacie i jakości rolki papieru toaletowego...
A jakby mi się nie podobała, to nie dokupię oryginału nawet jak się wymiary zgodzą do nanometra i będzie panorama...
Więc naprawdę niech Ongrys wydaje patrząc na wypadkową swoich potrzeb i opinii czytelników a nie pod iglę do jakiś tam mitycznych oryginałów...
-
I tak pewnie zrobię :) i Ongrys pewnie też. A moja opinia jest jedną z opinii przyszłych czytelników :wink:
-
Paka komiksów z Szokiem na czele nareszcie zmieniła status na gildii na: zamówienie gotowe do spakowania, więc lektura na długi weekend zapewniona!
-
Jesteśmy pięć sekund po premierze Szoków Alana Moore'a, a ja dopiero wczoraj zdjąłem z kupki-do-przeczytania Slaine'a. Przeczytałem go zaraz po Balladzie Hallo Jones i jako miłośnik sci-fi byłem pewien, że Ballada mi się bardziej spodoba. A tymczasem Slaine to jest takie fantasy, jakie lubię (a nie ma tego dużo).
Przede wszystkim bohater! Slaine jest prymitywny, chamski - nie chamski na złość, on po prostu taki jest :smile: - i brutalny. Nie da się nie lubić takiego bohatera! :smile: Jak to w fantasy bywa towarzyszy mu krasnal, który ma wprowadzać element humoru. I tak jest, ale jest to poczucie humoru na miarę świata Slaine'a, bo Ukko jest chciwy, złośliwy i wredny. Obaj się doskonale odnajdują w brutalnym i bezlitosnym świecie przedstawionym przez Millsa i m.in. Fabry'ego.
Czarno białe rysunki Fabry'ego są idealne dla tego komiksu - jak należałoby oczekiwać, niewiele jest tu piękności, Ukko jest obrzydliwy, a zbliżenia na fantastyczne stwory sprawiają, że stwory wydają się niesamowicie realistyczne. Poza drobnymi błędami w tłumaczeniu - nie mam zastrzeżeń do komiksu. Świetna sprawa!
-
Mam na półce komplet Rogatego Boga. Czytać przed czy po Królu? Pytam znawców tematu.
-
Mam na półce komplet Rogatego Boga. Czytać przed czy po Królu? Pytam znawców tematu.
Lepiej po.
-
http://www.sklep.gildia.pl/news/1655a
moore na topie ;)
-
Mój egzemplarz jest w trakcie wędrówki do mnie.
http://www.sklep.gildia.pl/news/1655a (http://www.sklep.gildia.pl/news/1655a)
moore na topie :wink:
Czyżby pierwszy raz do top 5 nie załapał się jakikolwiek tytuł z superbohaterem?
-
Czyżby pierwszy raz do top 5 nie załapał się jakikolwiek tytuł z superbohaterem?
To są tygodniówki :smile: a przez ostatni tydzień nie wyszło nic.
Ja już mam Szok i wygląda super :smile:
-
Ja też czekam na swój egzemplarz, ale tak szczerze nie wiem w jakiej oprawie został wydany. ;) Na miękko czy na twardo?
-
Na twardo :D
-
Ja też czekam na swój egzemplarz, ale tak szczerze nie wiem w jakiej oprawie został wydany. :wink: Na miękko czy na twardo?
Komiks bardzo długo gotowany zawsze wychodzi na twardo. Podobnie z jajkami. :wink:
-
W ogóle w Centrum Komiksu poruszenie, telefony z prośbami o odłożenie kopii, heh, fajnie.
-
W ogóle w Centrum Komiksu poruszenie, telefony z prośbami o odłożenie kopii, heh, fajnie.
Serio? Ja Szok będę zamawiał koło 10 maja, z kasą nie dam rady aby wcześniej kupić. :evil:
-
Właśnie wyciągnąłem z paczki Kompletny szok przyszłości (dzięki, Gildio!), a na początku i na końcu tomu wsadzone są jakieś tajemnicze, białe kartonowe wkładki (jednostronnie lakierowane). To jakaś forma zakładek do książki? :shock:
-
Potwierdzam. Ja też mam takowe.
-
Pewnie to głupio zabrzmi ale właśnie stawiając na półce ten tom trochę się wzruszyłem :lol: Po tylu latach w końcu dostawiam do tych kilku komiksów z (trzech) Amber* i (chyba 10) Egmontu nowe tomy 2000AD od krajowego wydawcy.
*jest też smutny akcent bo przypominam sobie wtedy, że nigdy nie dostanę drugiego tomu Vanguard (ale tu mam pretensje do 2000AD a nie Amberu)
-
na bialych kartach sa atramentem sympatycznym spisane tajemne slowa Moore'a ;)
-
Serio? Ja Szok będę zamawiał koło 10 maja, z kasą nie dam rady aby wcześniej kupić. :evil:
Zamawiaj teraz. Zapłać później. Co byś się nie zdziwił, że nakład znów sprzedał się na pniu, a potem nie wiadomo czy będzie dodruk ;)
-
na bialych kartach sa atramentem sympatycznym spisane tajemne slowa Moore'a :wink:
Czytać o północy w kuchni nad gazem :wink: (uwaga na palce!)
-
do nas tez juz dotarly szoki
paki po 30 kg na trzecie pietro... trwa reanimacja ;)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/t31.0-8/13055013_1033048430107533_975299402826872169_o.jpg)
-
do nas tez juz dotarly szoki
paki po 30 kg na trzecie pietro... trwa reanimacja :wink:
A może, składując tak duże ilości ciężkich komiksów w jednym miejscu, warto by policzyć wytrzymałość stropu, coby nazajutrz nie okazało się, że wszystkie paczki znajdują się kilka pięter niżej ;)
-
A może, składując tak duże ilości ciężkich komiksów w jednym miejscu, warto by policzyć wytrzymałość stropu, coby nazajutrz nie okazało się, że wszystkie paczki znajdują się kilka pięter niżej ;)
... przyganiał kocioł garnkowi. :badgrin:
-
Wchodzę w ten temat zadać trudne pytanie. Czego mogę spodziewać się po tym komiksie? Od Alana Moore'a znam tylko Ligę Niezwykłych Dżentelmenów, Watchmen i V jak Vendetta a na co dzień jestem czytelnikiem komiksów z Marvela oraz Image. Czego mogę się spodziewać po tej pozycji? Co powinienem wiedzieć przed lekturą? Dzięki za odpowiedzi.
-
czarnego humoru, gierek slownych i niezwyklych zakonczen
-
Właśnie jestem po dwóch pierwszych historiach i jest dobrze. Nie mogę się pozbyć natrętnego skojarzenia z Kasprzakowym "Człowiekiem bez twarzy" - zarówno jeśli idzie o rysunki jak i o anegdotę.
-
Ile stron ma Kompletny Szok Przyszłości?
-
Ile stron ma Kompletny Szok Przyszłości?
208 (zgodnie z info: http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/kompletny_szok_przyszlosci/)
-
Ile stron ma Kompletny Szok Przyszłości?
Czyżby znowu nie było paginacji?
Jeśli tak, to prośba do wydawcy o umieszczanie numerków. Aktualnie czytam Króla i ciągle muszę sprawdzać czy nie obróciłem przypadkiem dwóch kartek.
-
Czyżby znowu nie było paginacji?
Zgadza się.
Także wolę numerowane strony, głównie w celu weryfikacji prawidłowo wydrukowanej ilości stron.
Choć brak paginacji nie sprawi mi jakiś problemów.
-
Brak paginacji - największa wada komisów od Studia Lain. Ale też tak sobie myślę, że chyba jedyna. :)
-
Oryginalne wydania 2000AD/Rebellion też jej nie mają (wydania z Titan też nie miały jak mnie pamięć nie myli). Nie ma co ingerować w to.
-
Na brak numerowania stron jest rozwiazanie; zakladki-przekladki. Ja stosuje takie zbierane reklamowki filmow z kin: cienkie jak gazeta a i z komiksowymy filmami mozna wychaczyc np z BvS zapodano takie trzy wzory; WW eS i Batek ;) gdy koncze czytac po prostu taka wkladka laduje w miejsce gdzie mam nastepnego razu zaczac.
-
Ale to jest pomocne w trakcie czytania. W przypadku, gdy kończę czytać ostatni kadr na str. 33, przekładam kartkę i widzę, że to 34 strona (chyba, że patrzę w ten sam narożnik to, że 35) i wiem, że nie "skleiły" mi się strony. Kiedy nie ma paginacji nie jestem pewien czy się nie skleiły i muszę sprawdzać w palcach albo spekulować czy to na pewno dalszy ciąg konkretnej sytuacji wydarzającej się w komiksie (a wbrew pozorom to nie zawsze takie oczywiste).
-
Pytanie dla tych, którzy mają już egzemplarz "Szoku" - druk w tej samej drukarni co poprzednie wydania Studia Lain (Marlex Stalowa Wola)?
-
Tak.
-
Kurczę mało mi tego szoku :biggrin:
jest szansa na to? http://www.amazon.com/Star-Future-Shocks-Neil-Gaiman/dp/1781080747/ nazwiska też zacne :smile:
-
Taaak, prosimy :)
-
Pisałem kilka postów wcześniej o braku paginacji w Królu, no i się chyba wykrakałem.
W pewnym momencie nastąpił dziwny przeskok rysownika i fabularny. Zacząłem sprawdzać kolejne strony i okazało się, że powtarza mi się cała wklejka. Gdyby była paginacja, to taki błąd wychwyciłbym przeglądając album, a tak wychodzi kwiatek dopiero w trakcie lektury. Nie wiem teraz ile stron mi brakuje, bo nie mam jak tego zweryfikować. Pierwsze wydanie.
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2016/04/krol-1.jpg)
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2016/04/krol-3.jpg)
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2016/04/krol-2.jpg)
Pytanie do wydawcy - co w tym przypadku mogę zrobić (sprzedawca, wydawca)?
-
Sprawdziłem swój album (jeszcze nie czytałem) - strona, która Ci się powtarza jest u mnie zupełnie w innym miejscu. Nie jest to ani część strony lewej na pierwszym, ani na drugim zdjęciu. Jest to 4 strona opowiadania z 3 części albumu (jako części rozumiem czarne strony tytułowe - w tym wypadku z dymkiem "Krew dla Avagddu!"). Lepiej tego nie opisze po przejrzeniu bez czytania :)
Masz album pozszywany w dość przypadkowej kolejności.
-
Masz album pozszywany w dość przypadkowej kolejności.
Nie przypadkowej, tylko jedną składkę mam wszytą dwa razy. Ta pierwsza jest wstawiona w miejsce w którym powinna być prawidłowa składka (nie ma jej).
Na trzecim zdjęci widać te same strony, a plik kartek które trzymam jest właśnie zdublowana.
-
Pokia, witaj w klubie. Miałem dokładnie taki przypadek jak ty. Powtarzały się dokładnie te same strony co u ciebie. Brakuje 16 stron.
Wygląda więc na to, że jest więcej takich egzemplarzy. Kto nie czytał jeszcze swojego niech sprawdzi.
"Łupy z Annwn" urywają się na słowach: "Witaj dobrze się spisałeś docierając tak daleko". Na następnej stronie pojawia się w pierwszej ramce: "W zamian za pomoc wiecznie żyjącym...". Po 16 stronach jest powtórka.
-
Widzę, że muszę nadrobić zaległości w lekturze skoro takie kwiatki wychodzą. Przekartkowałem swój egzemplarz, nic się chyba nie powtarza, a prawą stronę z pierwszego i drugiego zdjęcia mam w miejscu, o którym wspomniał graves. Wychodzi na to, że to nie tylko powtórzona składka ale i wstawiona w innym miejscu, no chyba że mój egzemplarz ma inną, niewykrytą jeszcze wadę.
-
:biggrin: Zostaw sobie ten komiks, za kilka lat pozycja z takim błędem może być warta sporo kasy :biggrin: :biggrin: :biggrin:
-
odeslac - wymienimy na dobre - ale niestety II wyd, pierwsze juz wyprzedane
takie bledy sie drukarniom zdarzaja, sam mam kilka takich komiksow z wada
postaram sie cos wymyslic z numerkami stron
ale to moze troche potrwac
nie bede opisywal drogi jaka wydawca musi pokonac by wprowadzic cos czego w oryginale nie ma
pozd
-
Czy istnieje możliwość zmiany papieru?
Niestety Wasze komiksy trzeba czytać w rękawiczkach, aby ślady po paluchach nie zostawały na kartkach.
-
takie bledy sie drukarniom zdarzaja, sam mam kilka takich komiksow z wada
Bodycount Bisleya i Eastmana, tamta zjeba drukarni po dziś mnie smuci (a to chyba dotyczyło całego nakładu).
-
Ten Szok Przyszłości świetny. Zazdroszczę wyobraźni w kreacji krótkich form.
Sporo opowieści żartobliwych, część pesymistycznych. Gdybym czytał pojedyncze opowieści bym pewnie nie zwrócił uwagi na ogólny sposób kreacji świata. Czytając zbiór można wyłuskać perełki. Chyba moją ulubioną zostanie ta opowieść o facecie, którego życie jest opisane z czasem wstecznym (od śmierci do urodzenia).
Z powodu błędów drukarskich o których wspominano w tym wątku (pokia ma lipny egzemplarz) sensowna byłaby paginacja stron.
Trafiają się literówki.
Znalazłem poważny błąd rzeczowy przeczący antopogenezie. Rozumiem, że tak było w oryginale. Z Neandertalczyka nie powstał Homo erectus (człowiek wyprostowany). Obecnie się przyjmuje, ze z Afryki wywędrował Homo erectus. Najstarsze szczątki erectusa (około 1,8 miliarda lat wstecz) pochodzą z Gruzji. W Europie w wyniku ewolucji przekształcił się w Homo heidelbergensis a później w neandeltalczyka (około 400 tysięcy lat temu). Natomiast Homo erectus, który pozostał w Afryce przekształcił się w Homo sapiens (około 200-150 tysięcy lat wstecz). Około 35 tysięcy lat temu zasiedlił Europę. Prawdopodobnie forma kaukaska (obecni biali europejczycy) są hybrydami neandaltczyka i Homo sapiens (obecni europejczycy zawierają do 4% DNA neandeltalczyków, dane z 2010 roku).
-
"Szok" Moore'a naprawdę daje radę, miałem sporo zabawy przy lekturze (choć wiadomo - niektóre opowieści są mocniejsze, niektóre słabsze). Od Studia Lain mam jeszcze "Halo Jones" i takie klimaty retro SF bardzo mi się podobają.
-
http://moje.radio.lublin.pl/26-04-2016-halo-komiks.html
slow kilka o alanie i szoku
-
Podawałem już w temacie o samym Dreddzie, ale przeszło bez echa, więc może tutaj ten news zwróci uwagę:
http://www.filmweb.pl/news/S%C4%99dzia+Dredd+powr%C3%B3ci+na+ma%C5%82ym+ekranie-117257
Świetna wiadomość dla tych, którzy chcą więcej komiksów z Sędzią w Polsce - na pewno obecność takiego serialu nie zaszkodzi, a jeśli odniesie duży sukces, to nawet bardzo pomoże (kolekcja Hachette? :). Co prawda przy takim etapie planów nie należy liczyć na start serialu wcześniej niż za dwa lata, ale wydawcy mogą chyba poczuć się odrobinę pewniej. Oczywiście o ile projekt wypali :)
-
kolekcja Hachette? :smile:
Bo wystarczy jeden serial i Sędzia będzie tak popularny jak Marvel czy Star Wars :biggrin: nie mówiąc już o Lucky Luke i Asterixie (które dla Hachette są za mało popularne)
-
Whatever, i tak od Hachette wolałbym wydanie całej Complete Case Files :)
Może Dredd nie będzie tak popularny jak Marvel, ale jest spora szansa, że zainteresowanie wzrośnie.
-
Whatever, i tak od Hachette wolałbym wydanie całej Complete Case Files :smile:
Ale w CCF to tylko sam Dredd a w "WKKJD" masz i poboczne rzeczy.
-
Ale w CCF to tylko sam Dredd a w "WKKJD" masz i poboczne rzeczy.
Tylko ze te spinofy można wydać normalnie, bez tej zbędnej panoramy.
-
Tylko ze te spinofy można wydać normalnie, bez tej zbędnej panoramy.
No można :smile: ale chodziło o "CCF VS WKKJD"
-
Dalej wygrywa CCF ;)
-
Też tak myślę...
-
No OK ale:
CCF dwa tomy na rok, średnio 300 stron i cena pewnie za tom minimum 100 zł
WKKJD 26/27 tomów na rok, średnio 200 stron (tu nie ma chudych tomów jak w WKKM) cena za tom 40 zł
Ale nie ma się o co spierać CCF "mamy" a na WKKJD szanse są bardzo małe.
PS. I jeszcze mamy Studio Lain :smile:
-
po dwa rocznie spinoffy od studia Lain i dwa CCF od Ongrysa i będę hepi :)
-
"Szok" zawodzi. Halo Jones o niebo lepsza. Tutaj dostajemy same komiksowe shorty, które są bardzo nierówne, np. bardzo podobały mi się te związane z czasem, ale szoki Tharga to często głupkowate historyjki stawiające głównie na humor, który zupełnie do mnie nie trafił.
Z tego co mi wiadomo Lain ma wydać jeszcze dwa komiksy Alana. Czy to będą rzeczy bardziej w stylu Ballady czy tych shortów z Szoku?
-
Jeden to spinoff tych szoków, więc chyba podobny (jeszcze nie czytałem)
A drugi, Skizz, to coś zupełnie innego... trochę bliżej do Halo, ale jednak inne. lżejsze. choć też z przesłaniem...
Inny klimat jednak, ale na pewno nie głupkowaty i humorystyczny...
-
"Szok" nie zawodzi, ale czytelnik oczytany w literaturze s-f jest w stanie przewidzieć puentę już po kilku kadrach każdej z historyjek, które w założeniu mają zapewne zaskakiwać. Przynajmniej ja tak mam, a czy u nie czytających s-f jest podobnie ?
-
Choć jestem po jakiejś 1/5 Szoku, to jestem całkowicie usatysfakcjonowany. Zgadzam się, ze czytelnicy SF przewidzą, co i jak - inspiracje klasyką bardzo widoczne. Ale też trzeba wziąć pod uwagę, że ogólnie obracając się w pop-kulturze, siłą rzeczy trafia się na podobne rozwiązania, co w Szoku.
Wyobrażam sobie, że w latach 80-tych mogły to być rzeczy bardziej odkrywcze, na swój sposób przełomowe, a dopiero późniejsza konsumpcja pop-kultury powoduje, że teraz te rzeczy w Szoku odbieramy jako...gdzieś już spotkane (żeby nie napisać wtórne, bo to krzywdzące określenie). Stąd spodziewam się, że nie tylko czytacze SF będą mieli takie odczucia.
Dla mnie lektura to super frajda, a że Halo Jones pozostanie lepsza, to też raczej pewnik.
-
Trochę mnie zasmuciliście Panowie. Odpuściłem "Balladę o Halo..." (głównie ze względu na rysunki i okładkę, choć znaczenie miał też fakt, że historia zaplanowana na bodaj 9 części urywa się po 3), ale kupiłem "Szok..." (chociaż czekam na przesyłkę). A tu opinie, że "Ballada..." jednak lepsza. No nic, poczekam na przesyłkę i ocenię.
-
W ogóle powinniśmy zacząć od tego, czy należy porównywać te dwie rzeczy. To jak porównywać krótkometrażowy film do blockbustera. Porównywać klimatem i przesłaniami - to może tak. Ale wtedy nie powinieneś narzekać na Szok.
-
"Ballada..." jest tak dobra, że nawet gdybym nie był miłośnikiem komiksów, to i tak bym ją sobie kupił (i przeczytał rzecz jasna). Moim zdaniem, obok "Wiecznej wojny" najlepszy komiks SF, który jak dotychczas ukazał się na naszym rynku. Ci, którzy go nie kupili, prędzej czy później będą pluli sobie w brodę - szczególnie jeśli na ich negatywnej decyzji zakupowej zaważyły takie czynniki, jak np. wygląd okładki.
-
@KukiOktopus: pełna zgoda co do rankingu top2 SF. No może by się jeszcze jakiś tytuł znalazł, jakby dłużej pogrzebać ale te dwa tytuły to ścisły top, zgadzam się.
No a osobnym tematem jest ocenianie książki po okładce :-)
-
No a osobnym tematem jest ocenianie książki po okładce :smile:
Tyle że komiks to nie książka, strona graficzna ma tu fundamentalne znaczenie, a okładka jest częścią tejże.
-
Tyle że komiks to nie książka, strona graficzna ma tu fundamentalne znaczenie, a okładka jest częścią tejże.
Liberatura, bum, bum...
Komiksowo: i tak, i nie
Imo, zwykle nie
Ale to temat dla Wincklera, Turu i Absolutnie
Dla mnie nie
Już nie
♪ ♫ La la la la ♫ ♪
Cause I'm already dead
-
Tyle że komiks to nie książka, strona graficzna ma tu fundamentalne znaczenie, a okładka jest częścią tejże.
Jak by nie było, w tym przypadku się sprawdziło... Pomijam, że chyba kiedyś stosowano to powiedzenie niekoniecznie ściśle do literatury.
-
Ale to temat dla Wincklera...
Obecny.
Tyle że komiks to nie książka, strona graficzna ma tu fundamentalne znaczenie, a okładka jest częścią tejże.
Komiks także jest książką. Tak długo jak mówimy o nośniku treści utwory drukowane dziś, zarówno komiksy jak i dzieła literackie (bo to je miałeś na myśli, domyślam się, mówiąc o książkach), korzystają w większości z formy wywiedzionej od kodeksu, a więc pliku oprawionych kart. Jeśli ktoś (to nie Twój przypadek, bo rzecz tu dotyczy ogólnie rysunków) faktycznie rezygnuje z zakupu jakiejś pozycji dlatego, że nie podoba mu się sama okładka, to dobiera pozycje do kolekcji jako bibliofil w znaczeniu fetyszysta edycji raczej niż bibliofil w znaczeniu miłośnik sztuki, literatury itd. Okładka często (tak w komiksowie jak i szerzej pojętej beletrystyce) pozostaje poza zasięgiem wpływów autora i tym samym sytuuje się gdzieś na pograniczu dzieła samego, należąc w teorii (Gérarda Genette'a) do sfery tzw. paratekstów (wraz ze stroną tytułową, spisem treści, czasem ilustracjami, ewentualnym wstępem czy posłowiem i innymi elementami dzieła, którymi obudowany jest tekst właściwy - obudowany nie tylko przez samego autora, ale też przez redaktora, wydawcę, drukarza...). Paratekst może mieć wpływ na to, jak patrzymy na tekst główny, miewa też (zwłaszcza w komiksowym światku) zasadniczy wpływ na decyzję o zapoznaniu się z dziełem w ogóle.
Zmierzam do tego, że żal by było, gdybyś miał konsekwentnie pozostać ofiarą paratekstu i nie zapoznać się ze świetnym tekstem samym, którego strona graficzna (Twój argument jest obosieczny) to tylko jedna ze stron. Do spółki z innymi stronami to naprawdę, jak dowodzi Kuki, pierwszorzędna rzecz.
A dla porządku dodam, że mi się okładka polskiego wydania bardzo podoba. Była blisko mojego top 5 podczas lutowego szykowania prywatnego zestawienia. (I proszę nie rzucać zgniłymi owocami kiwi...
Dla mnie nie
Już nie
♪ ♫ La la la la ♫ ♪
Cause I'm already dead
..ani podręczną sympatyczną padliną oceaniczną).
-
Komiks także jest książką. Tak długo jak mówimy o nośniku treści utwory drukowane dziś, zarówno komiksy jak i dzieła literackie (bo to je miałeś na myśli, domyślam się, mówiąc o książkach), korzystają w większości z formy wywiedzionej od kodeksu, a więc pliku oprawionych kart. (...)
Zmierzam do tego, że żal by było, gdybyś miał konsekwentnie pozostać ofiarą paratekstu i nie zapoznać się ze świetnym tekstem samym, którego strona graficzna (Twój argument jest obosieczny) to tylko jedna ze stron. Do spółki z innymi stronami to naprawdę, jak dowodzi Kuki, pierwszorzędna rzecz.
Komiks jest połączeniem książki i obrazu (piszę od strony zwykłego czytelnika). Zdarzają się, również na tym forum osoby, które zakupiły jakiś komiks tylko po to, żeby zachwycać się stroną graficzną (chociaż fabularnie np. dany tom im się zupełnie nie podoba). Dlatego jak ktoś mi pisze (nie odnoszę tych słów do Ciebie, ale dwóch poprzednich rozmówców), że nie powinienem zwracać uwagi na stronę graficzną dodatkowo sprowadzając moją wypowiedź do "nie kupił, bo ma brzydką okładkę" to nie chce mi się z takimi osobami rozmawiać. Wracając jednak do Twojego posta (który przecież cytuję), dziękuję za ciekawy post i argumenty przemawiające rzeczowo za tą pozycją. Przeczytam "Szok" i jeśli mi się spodoba to kupię Balladę (na allegro widziałem dwie aukcje).
-
jak bedziemy i o ile bedziemy robic dodruk halo jones to mam pomysl na nowa okladke :)
okladka sprzedaje towar - i ja to rozumiem - z dwojga zlego wolalem jednak taka niz malowana przez innego autora
szok jest roznorodny graficznie i nierowny - sa prace przelomowe jak na tamte czasy, a sa i bardzo oldschoolowe opierajace sie o parakomiks
-
jak bedziemy i o ile bedziemy robic dodruk halo jones to mam pomysl na nowa okladke :smile:
okladka sprzedaje towar - i ja to rozumiem - z dwojga zlego wolalem jednak taka niz malowana przez innego autora
I to pewnie tłumaczy, że Halo jednak relatywnie długo się wyprzedawała, a Szok sprzedaje się - chyba - świetnie (teza na podstawie - zapewne wybiórczych - informacji z gildii i ich zestawień).
A tak z ciekawości - kiedy będą jakieś decyzje odnośnie ew. dodruku?
szok jest roznorodny graficznie i nierowny - sa prace przelomowe jak na tamte czasy, a sa i bardzo oldschoolowe opierajace sie o parakomiks
A mógłbyś napisać, które histore były przełomowe, a które opierały się op parakomiks? Nie jestem znawcą sci-fi, a chętnie porównałbym to z moją percepcją historii (jak w końcu zakupię Szok :smile: )...
Jeden to spinoff tych szoków, więc chyba podobny (jeszcze nie czytałem)
tytuł to Dr & Quinch. Jak czytałem w necie opinie na temat tych 3 komiksów Moore'a (Quinch, Szok i Skizz) to wyłoniał się obraz, że najlepszy Quinch (ponoć świetny, świeży humor), potem Szok, a potem Skizz... zobaczymy czy się potwierdzi... :smile:
-
z pamieci jade
na pewno alan davis i jego podejscie do kompozycji na planszy
redondo z przenikaniem malarstwa klasycznego
a parakomiksy to m.in robota paula neary - to one nas wykonczyly zdrowo - bo alan napisal rymowanki :)
-
z pamieci jade
na pewno alan davis i jego podejscie do kompozycji na planszy
redondo z przenikaniem malarstwa klasycznego
a parakomiksy to m.in robota paula neary - to one nas wykonczyly zdrowo - bo alan napisal rymowanki :smile:
A, OK, myslałem, że to okreslenie "nierówny" i wtrącenie o przełomowości odnosi się do scenariuszów.
Ale i tak dzięki oczywiście, na pewno zwrócę na to uwagę.
-
a parakomiksy to m.in robota paula neary - to one nas wykonczyly zdrowo - bo alan napisal rymowanki :smile:
Jak czytałem te rymowanki, to tak właśnie myślałem sobie, że to musiało dać w kość przy tłumaczeniu.
Jeszcze do użytkownika chch: w Twoim poście okładka była jedną ze składowych tego, co cię skłoniło do nie kupowania Halo J. Rozumiem Twoją reakcję na między innymi moje słowa o okładce. Przepraszam. Mogę tylko zadeklarować odnoszenie się do całokształtu wypowiedzi i nie wyjmowanie z kontekstu. Pozdrawiam.
-
Ci, którzy go nie kupili, prędzej czy później będą pluli sobie w brodę - szczególnie jeśli na ich negatywnej decyzji zakupowej zaważyły takie czynniki, jak np. wygląd okładki.
To o mnie tu mowa.
jak bedziemy i o ile bedziemy robic dodruk halo jones to mam pomysl na nowa okladke :)
okladka sprzedaje towar - i ja to rozumiem - z dwojga zlego wolalem jednak taka niz malowana przez innego autora
Cierpliwie poczekam.
Tyle że komiks to nie książka, strona graficzna ma tu fundamentalne znaczenie, a okładka jest częścią tejże.
Podpisuję się.
P.S. a facety to ponoć zwrokowcy są. :D
-
"Ballada..." Moim zdaniem, obok "Wiecznej wojny" najlepszy komiks SF, który jak dotychczas ukazał się na naszym rynku.
W sumie tak. Lepszego sobie nie przypominam. Wieczna wojna i Halo Jones. I jeszcze mega mi się podobają Świat Edeny, Yans 1-5 z rysunkami Rosińskiego ze złotego okresu i super retro Valerian.
-
Zgadzam się z przedmówcami. Ballada o Hallo Jones (głównie 2 i 3 część) oraz Wieczna wojna to prawdopodobnie najlepsze komiksy SF wydane na naszym rynku. Odczuwam niedosyt dobrych pozycji SF wydanych w Polsce. Do czołówki bym zaliczył Trylogię Nikopola. Osobiście lubię komiksy Leo (Betelgeza, Aldebaran, Antares). Żałuję, że przerwany został cykl Universal War One (a o UW2, to chyba tylko pomarzę).
-
UW1 jest równie dobre jak Wieczna Wojna i Hallo Jones. Co do kontynuacji tj. UW2 jakiś czas temu padła informacja, że któryś z naszych rodzimych wydawców zakupił prawa do publikacji. Niestety wciąż cisza w temacie.
Komiksy Leo uważam za wtórne i schematyczne. Aldebaran jeszcze mnie zainteresował, ale kolejne już nie.
-
jak bedziemy i o ile bedziemy robic dodruk halo jones to mam pomysl na nowa okladke :smile:
okladka sprzedaje towar - i ja to rozumiem - z dwojga zlego wolalem jednak taka niz malowana przez innego autora
To ja poczekam na deklarację czy będzie nowe wydanie (aż przejrzałem kilkadziesiąt stron tego tematu szukając postu z alternatywnymi okładkami i te dwie uważam za lepsze).:
(http://i.imgur.com/35AyAng.jpg)
(http://images66.fotosik.pl/704/b0acd82bc0c1645bgen.jpg)
@rzem
Dziękuję. Z mojej strony nie ma tematu, pokazałeś, że umiesz się zachować. :)
-
UW1 jest równie dobre jak Wieczna Wojna i Hallo Jones. Co do kontynuacji tj. UW2 jakiś czas temu padła informacja, że któryś z naszych rodzimych wydawców zakupił prawa do publikacji. Niestety wciąż cisza w temacie.
Komiksy Leo uważam za wtórne i schematyczne. Aldebaran jeszcze mnie zainteresował, ale kolejne już nie.
UW1 dobre hard SF jest (choć nie powiedziałbym, że aż tak dobre jak "Wieczna..."). Problem jednak w tym, że dobroć tego komiksu ukazuje się w pełnej okazałości w albumach 4-6, a te niestety nie zostały u nas wydane.
Leo lubię, nie wiem czy to wtorne i schematyczne, ale z tego co pamiętam buzie jakies takie "sztuczne" były, no i trochę wkurzało mnie, że tak kulturalnie cały czas do siebie mówią: "pani to, pani tamto". Jak dla mnie, to trochę więcej jakiegoś chamstwa by się tam przydało albo coś w tym stylu, żeby ludzie z krwi i kości występowali, a nie jakies ugrzecznione manekiny. Toć to nawet C3P0 przekląć na swój sposób potrafił.
-
Fajne tytuły wymieniliście. Na UW nie poznałem się całkowicie w 2002 czy 2003, kiedy to wychodziło. Dopiero kilka lat temu ponowna lektura strzeliła mi plaskacza. Bardzo bym chciał, zeby to ktoś wydał u nas. Nie stawiam jednak tego komiksu tak wysoko ja Wieczną W.
Rzeczywiście kilka innych tytułów zasługuje na podium, ale to byłoby jednak trzecie miejsce. Yans 1-5: o tak, ale ciekaw jestem, na ile tu u mnie gra sentyment. Trylogia Nikopola- nie można zapominać, wszak miałem bujne sny po przeczytaniu na ten temat artykułu kiedyś w Komiks-Fantastyka. Aldebarany jakoś się dla mnie nie liczą, choć czekam na zakończenie Antaresa.
Ciekawe, że nikt nie przywołał całego uniwersum Jodo :-)
Fajnie by było, jakby ktoś u nas wydawał euroklasyki SF. Jest miejsce na westerny, to i na SF byłby zbyt.
Eksterminator 17. Czytał to ktoś?
-
Fajne tytuły wymieniliście. Na UW nie poznałem się całkowicie w 2002 czy 2003
Gdyż z UW1 jest jak z serialem Babilon 5. Pierwszy sezon może odrzucić (w UW1 tomy 1-2), ale jak się przez to przebrnie to okazuje się, że żaden kadr nie był przypadkowy. Oj, chciałoby się to w integralu!
-
Ciekawe, że nikt nie przywołał całego uniwersum Jodo :smile:
Bo to chyba w ostatecznym rozrachunku bardziej mistyka niż fantastyka.
-
Na mnie Ballada nie zrobiła takiego wrażenia jak na Was i z pewnością daleko jej do czołówki komiksów s-f. Tym niemniej jeśli wymieniamy najlepsze komiksy s-f to konsekwentnie, obok Wiecznej wojny, na podium stawiam Kwestię czasu Gimeneza. Chciałbym, żeby jakiś wydawca zebrał i wydał te wszystkie historie jako jedną całość.
Oczywiście dzieła Bilala, Moebiusa i Jodorowsky'ego też oceniam bardzo wysoko (Moebius wciąż mnie zachwyca), chociaż ci dwaj ostatni to specyficzna fantastyka. UW1 też jest bardzo fajne ale nie czytałem zakończenia więc trudno mi wydać jednoznaczną ocenę.
-
Kilka postów i już mamy solidną listę rzeczy do wydania. Oddaję głos do Studia :-)
-
z dobrego s-f to na pewno Caza zostal do wydania :)
az dziw ze nikt go u nas nie ruszyl
od czasu Gandaharu jestem oddanym fanem
-
Na mnie Ballada nie zrobiła takiego wrażenia jak na Was i z pewnością daleko jej do czołówki komiksów s-f. Tym niemniej jeśli wymieniamy najlepsze komiksy s-f to konsekwentnie, obok Wiecznej wojny, na podium stawiam Kwestię czasu Gimeneza. Chciałbym, żeby jakiś wydawca zebrał i wydał te wszystkie historie jako jedną całość.
Oczywiście dzieła Bilala, Moebiusa i Jodorowsky'ego też oceniam bardzo wysoko (Moebius wciąż mnie zachwyca), chociaż ci dwaj ostatni to specyficzna fantastyka. UW1 też jest bardzo fajne ale nie czytałem zakończenia więc trudno mi wydać jednoznaczną ocenę.
Pełna zgoda co do Kwestii Czasu! U mnie podobnie na podium obok Wiecznej Wojny. Mam to po angielsku, ale chciałbym, żeby ktoś to wydał u nas w twardej oprawie i w powiększonym formacie (ale wydrukowane w dobrej drukarni, na porządnym papierze...)
"Halo Jones" bardzo lubię, natomiast miałem "Aldebarana" i "Betelgezę" Leo i pozbyłem się obu. UW1 bardzo fajne.
-
A komiksy Andreasa pod ten rodzaj komiksu nie podchodzą? :smile:
-
hm... to raczej miks pulpy z mistycyzmem :)
hiszpanie jeszcze sporo dobrego s-f robia - moze kiedys obierzemy ten kierunek - fajnych staroci nie brakuje, a i nowych pozycji tez troche jest
-
z dobrego s-f to na pewno Caza zostal do wydania :smile:
az dziw ze nikt go u nas nie ruszyl
od czasu Gandaharu jestem oddanym fanem
Caza jak najbardziej! Jak już przy klasyce , to może Den Corbena :smile:
-
Jeśli ktoś tutaj myśli o własnym biznesie wydawniczym, to niech robi notatki :cool:
-
z dobrego s-f to na pewno Caza zostal do wydania :)
az dziw ze nikt go u nas nie ruszyl
od czasu Gandaharu jestem oddanym fanem
Popieram w 100%.
Pamietam, jak za dzieciaka ogladalem te animacje. Swietna rzecz. Marsz tych czarnych robotow + rytmiczny oddech... az ciary po plecach przechodza.
-
praca na Hevy Metal Dredd wre...
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13165869_1040294096049633_4758102300051739035_n.jpg?oh=23f793c668e51525ae776a61a1e771b5&oe=57AEA838)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13179011_1040294036049639_6079191078193011413_n.jpg?oh=0690e8683c2c3d8ea0fcb0eb9b1d55a9&oe=579F7D64)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13177749_1040294126049630_4573262553270605755_n.jpg?oh=f24babbd953cb7809a4b5d9662777f18&oe=57A24B89)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13133166_1040294486049594_5128528913470448085_n.jpg?oh=54e145c37e0ff3420b10510ef6637118&oe=57ADA10C)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/s960x960/13123008_1040294572716252_7733111768211523619_o.jpg)
-
Historyjka o gosciu, ktory "wszystko" mial w dupie - przekozacka :biggrin:
Format A4?
-
a4 twarda
-
A jak do tego co wyda Studio Lain i Ongrys, ma się Batman/Sedzia Dredd - Sąd nad Gotham? Znajdziemy to w Waszych komiksach, czy to już DC i można liczyć tylko na Egmont?
-
Właśnie, mozna liczyć na jakąś rozpiskę, co do Waszych najbliższych komiksów?
JAKIE tytuły wyjdą to mniej więcej wiem, ale przydałaby się informacja w jakiej kolejności będą wychodzić (i ew. orientacyjne daty premier ;) ).
-
Batman/Sędzia - ten tytul nas nie interesuje
rozpiska
Heavy Metal Dredd
Dredd: Dark Justice
Slaine I
Moore - Skizz albo Dr
potem - chyba ABC Volgan War
jakos tak :)
-
O, czyli już niedługo Dark Justice :biggrin:
Dzięki
A to wszystko (w tym oba Moore'y) planowo jeszcze w 2016?
-
tak 2016
-
Batman/Sędzia - ten tytul nas nie interesuje
to zdaje się egmont ma wydać? albo przynajmniej leży w sferze ich zainteresowań.
-
tak 2016
:lol:
sorry, musiałem :smile:
to zdaje się egmont ma wydać? albo przynajmniej leży w sferze ich zainteresowań.
W zasadzie to chyba Kołodziejczak to obiecał, ale w nieokreślonej przyszłości (może nawet nie 2017).
-
:lol:
sorry, musiałem :smile:
Nie rozumiem... Wydawca (mały wydawca dla uściślenia) na pytanie czytelnika przedstawia swoje zamierzenia i zostaje wybrechtany... Nie obiecuje harmonogramu premier, tylko pisze co chciałby zrobić. Wiadomo, że część wyjdzie, cześć zapewne nie, ale to jest lista co wydawca by chciał, a nie co na 100% się uda. A jednak jest to powód do szydery...
Naprawdę nie rozumiem... Wygląda, jakbyś chciał ostatecznie zniechęcić wydawców do zdradzania jakichkolwiek zamierzeń i pójścia z odpowiedziami w ślady Egmontu: "nie planujemy, nie w tym roku, więcej nie mogę powiedzieć" itp...
-
informacja - u nas w wydawnictwie Szok Moore'a wyprzedany - jakby co szukać w sklepach - jak ktoś nie może znaleźć pomożemy
-
informacja - u nas w wydawnictwie Szok Moore'a wyprzedany - jakby co szukać w sklepach - jak ktoś nie może znaleźć pomożemy
Gratuluję. Chyba wyprzedał się nawet szybciej niż Slaine. Szykuje się kolejny dodruk (chociaż mam nadzieję, że najpierw Halo Jones).
-
informacja - u nas w wydawnictwie Szok Moore'a wyprzedany - jakby co szukać w sklepach - jak ktoś nie może znaleźć pomożemy
Nie zapomnijcie o polskich znakach na grzbiecie przy dodruku.
-
nie bedzie dodruku
-
nie bedzie dodruku
Oj, myślałem, że skoro tak dobrze się sprzedał, to zrobicie dodruk jak ze Slaine'm. Halo Jones też zadecydowaliście, aby nie dodrukowywać, czy to otwarta kwestia?
-
z tego wniosek, że dodruk slaine'a już się tak dobrze nie sprzedaje.
-
z tego wniosek, że dodruk slaine'a już się tak dobrze nie sprzedaje.
Może i, ale warto też zauważyć, że Slaine to seria (brak dostępu do jednego tomu może powodować brak chęci zakupu kolejnego), a Halo Jones i Szok to indywidualne albumy.
-
vision ma racje :)
halo mooooooooooooze kiedys
myslimy nad abc warriors bisleya z nowa okladka przed premiera kolejnych tomow - ale myslimy tylko :)
-
@UP
Jestem za tylko tego mi od was brakuje :D
-
O nie, nie, nie! Nie tylko myślcie, ale i realizujcie. ABC Warriors koniecznie! Ogromna prośba! Z pewnością nie tylko z mojej strony.
-
vision ma racje :smile:
halo mooooooooooooze kiedys
myslimy nad abc warriors bisleya z nowa okladka przed premiera kolejnych tomow - ale myslimy tylko :smile:
Bardzo byłbym zainteresowany dodrukiem tej pozycji :smile:
-
Ja też bym z przyjemnością przytuliła :)
-
informacja - u nas w wydawnictwie Szok Moore'a wyprzedany - jakby co szukać w sklepach - jak ktoś nie może znaleźć pomożemy
Łał... Wczoraj do mnie dotarł...
Jeszcze trochę i bym nie zdążył jak ze Slainem :)
Dopiero drugie wydanie kupiłem. W tej chwili czytam.
Jak skończę to napiszę co o tym sądzę.
-
piszę się na dodruk ABC Warriors :cool:
-
a ten Heavy Metal Dredd to kiedy?
-
wlasnie wrzucam tekst na ostatnie strony
-
To czemu w sklepie gildii nie ma? :P
Wiem, wiem, jestem upierdliwy - format taki jak od Ongrysa? :D
-
@ancymon : Format A4 ,Twarda, bylo o tym dwie strony temu ;)
-
To nie jest precyzyjna odpowiedź na moje pytanie.
-
To nie jest precyzyjna odpowiedź na moje pytanie.
Format Ongrysa na razie nie istnieje, bo komiks ma sie ukazac pod koniec roku :)
Dawno temu mialem w rekach CFC i jak dobrze pamietam format byl albo B6 albo powiekszyony ala Deluxe.
Skoro komiksy o Dreddzie ze Studia Lain beda w formacie A4, to reszte musisz sobie dopowiedziec sam.
-
Spoko, ale myślałem, że studio Lain ma jakiś kontakt z Ongrysem, bo przecież sami kiedyś pisali - internety nie zapominają - że będą się starali dopasować do wydań Ongrysa (wywnioskowałem więc, że wiedzą jak będą one wyglądać).
-
Nie do :) Tylko ze wypracujemy wspolny format :)
-
Nie do :smile: Tylko ze wypracujemy wspolny format :smile:
I wypracowaliscie?
-
I wypracowaliscie?
"Męczcie" pytaniami Ongrysa, a nie tylko nasze wspaniałe Studio Lain :)
-
To jest też pytanie do Ongrysa :)
-
To jest też pytanie do Ongrysa :)
W takim razie w złym temacie.
-
Czytam sobie szok przyszłości i naprawdę dobrze się przy tym bawię, dotarłem do pierwszej historii z Time Twisters (ta historia i historia z Wyspami Wielkanocnymi podobały się nawet mojej żonie!). Cieszy mnie treść i długość tych historii, takiego Moorea - przystępnego, zabawnego, pomysłowego - lubię. Potrzebowałem jakiejś luźnej odskoczni i ten komiks mi ją zapewnił. Dziękuję Studiu Lain za wydanie tego komiksu, literówki się zdarzają, ale mi nie przeszkadzają.
-
Skończyłem wczoraj czytać "Slaine - Król".
Świetne. W takich krótkich formach bardziej mi przypomina Conana. "Świetne jest poznać szczegółowo jak doszło do rzeczy, które rozegrały się w "Rogatym Bogu".
Jedno co mi przeszkadzało to przeskoki jakie były pomiędzy poszczególnymi historiami spowodowane pewnie wyciętymi odcinkami co sugeruje numeracja magazynów z których pochodzą. Szkoda również, że jesteśmy tak bezpardonowo wrzuceniu do pierwszej historii jakby w jej środku. Ciężko na początku zrozumieć co to za grobowiec, co to za istoty i o co w ogóle w tym chodzi.
Natychmiast po skończeniu "Króla" wziąłem się za ponowne przeczytanie "Rogatego Boga" (zgodnie z informacją na koniec albumu). Świetnie mi się go czyta, także może i sięgnę też po "Zabójcę demonów". Czytałem te albumy tak dawno temu, tak że już nic prawie nie pamiętam. Czytając "Rogatego" zaraz po tym albumie uderza całkowicie odmienne tłumaczenie niektórych rzeczy lub tłumaczenie tych, które w wydaniu Egmontu były w oryginale (jak nazwy plemion). Jest to jednak drobiazg w porównaniu do przyjemności poznania tych historii. Chcę więcej Slaine'a.
-
Komiksy z "Complete Case Files" ukazują się w miękkiej oprawie i w mniejszym formacie niz w magazynach 2000AD czy JDM. Ale chyba pierwszy trejd miał dodatkowe wydanie HC w formacie większym, identycznym jak magazyn.
(http://2.bp.blogspot.com/-1nP4khFIRvk/VfPeCP52_NI/AAAAAAAALHo/p6y5BMzopRg/s1600/IMG_3717.JPG)
Format ten jest bardzo podobny do formatu stosowanego w Polsce przez Egmont, Taurus, WK, Kulturę i inne wydawnictwa, do którego to formatu dopasował się także Ongrys. Wydaje mi się, że dla Dredda ten format także się sprawdzi. Tak więc można się spodziewać, ze CCF od Ongrysa będą miały ten sam format, co "Bruce J. Hawker" czy ostatnio "Skład Główny", czyli 219x296 mm.
-
Z tego co widzę, to dotychczasowe komiksy Studia Lain to okolice 230x320... Pisaliście, że A4, ale te wcześniejsze komiksy, to też było niby A4, więc aby rozwiać wszelkie wątpliwości raz na zawsze - Heavy Metal Dredd wyjdzie w 219x296 czy nie? :P
-
jesli beda roznice to milimetrowe wynikajace ze specyfikacji maszyn w drukarni
-
Na Gildii "Kompletny szok przyszłości" figuruje z adnotacją: nakład jest wyczerpany.
Szybko. Gratuluję.
Tłumaczenie trwało dłużej niż sprzedaż nakładu. Teraz Studio Lain powinno tłumaczyć kilka pozycji jednocześnie aby Wasze komiksy były ciągle dostępne :smile:
-
czytam sobie (porcjami) kompletny szok przyszłości i bawię się nieźle - jak na antologię, poziom jest wysoki.
mała uwaga/pytanie do formatu - dałoby się wprowadzić mniejszą tolerancję w długościach i szerokościach pomiędzy albumami, przynajmniej w obrębie danej serii?
mój egzemplarz szoku jest niższy i szerszy od "ballady..." (milimetrowo). niby nic, ale jak mam bardziej obsesyjny dzień, to różnica kłuje w oczy.
-
gildia dostanie jeszcze ostatnie 14 sztuk
pracujemy na kilkoma komiksami jednoczesnie :)
w tym tygodniu heavy metal dredd powinien pojsc do druku
wkrotce nastpeny dredd
-
Czekam więc kiedy Heavy Meta Dredd pojawi się w ofercie. Orientacyjna cena jest już znana?
Ostatnio komiksy Studia Lain schodzą jak ciepłe bułeczki.
Szok szokująco szybko został sprzedany. Jeśli dobrze pamiętam, pojawił się 3 tygodnie temu.
Nakład 600 egz? Jeśli to nie tajemnica.
-
szok - niecale 700 sztuk
cena Dredda - niecale 85 zl - 128 stron kolor twarda - planowany naklad 600
-
szok - niecale 700 sztuk
O rany, tylko 700 :sad: ? Zamówiłem kilka dni temu z kilkoma zapowiedziami które ukażą się pod koniec maja na sklep.gildia, mam nadzieję, że odłożą egzemplarz i mnie nie zawiodą :>, a widzę, że już niedostępny. Aż mi ciśnienie skoczyło na myśl, że może zabraknąć :>.
-
Jeśli mowa o nakładach to jaki komiks miał największy nakład nie licząc dodruku Slaine, a jaki najmniejszy?
Z jakiej pozycji jesteście najbardziej zadowoleni jeśli chodzi o "zejście" nakładu oczywiście nie licząc Slaine(z uwagi na dodruk)?
-
O rany, tylko 700 :sad: ? Zamówiłem kilka dni temu z kilkoma zapowiedziami które ukażą się pod koniec maja na sklep.gildia, mam nadzieję, że odłożą egzemplarz i mnie nie zawiodą :>, a widzę, że już niedostępny. Aż mi ciśnienie skoczyło na myśl, że może zabraknąć :>.
Jak złożyłeś zamówienie to będziesz miał :smile:
-
Dredd tylko 600 sztuk ,trochę mało ;/ Trzeba będzie od razu zamawiać jak się pokaże w dostępności by nie obudzić się z ręka w nocniku hehe ;]
-
szok - niecale 700 sztuk
cena Dredda - niecale 85 zl - 128 stron kolor twarda - planowany naklad 600
Szok wyprzedał się w miesiąc, a Dredd (tytuł o większym potencjale, w dodatku seria) ma jeszcze mniejszy nakład?!?
Nie bardzo rozumiem tę politykę - czy wolicie co chwilę dodrukowywać mikronakłady (to jest chyba nieopłacalne - lepiej zrobić jeden większy nakład niż dodruki), czy też chcecie wydawać tytuły, które z założenia są niedostępne i ludzie przepłacają na allegro?
Jeśli to drugie to napiszcie proszę wprost, wtedy będzie wiadomo, że najlepiej wszystkie Wasze tytuły brać w przedsprzedaży i już.
-
Jak zawsze użytkownicy wiedzą lepiej co powinien zrobić wydawca :lol:
Jeśli to drugie to napiszcie proszę wprost, wtedy będzie wiadomo, że najlepiej wszystkie Wasze tytuły brać w przedsprzedaży i już.
I teraz doszedłeś do tego wniosku? Nie po błyskawicznej wyprzedaży ABC Warriors i przede wszystkim Króla?
Już kiedyś pisałem o tym, ale czasami warto powtórzyć. Może wydawnictwo woli jak nakład danego komiksu wyprzeda się w miesiąc? Bo wtedy szybko zwraca się hajs i można działać z licencjami na kolejne serie? A nie jak kasa spływa w ciągu trzech, czterech miesięcy czy pół roku. Po drugie, małe nakłady powodują większy popyt, bo każdy zdaje sobie sprawę że te wydania będą unikatowe. Kolekcjonerów nie brakuje na rynku.
-
Mam dwa pytania do Studia Lain:
1. Jak już wydacie oba Dreddy (pewnie pierwszy będzie miał premierę w czerwcu, skoro teraz będzie się drukował, a drugi w lipcu?). to co będzie kolejne do wydania?
2. Jaki kolejny komiks Moore'a będziecie wydawać (Skizz czy DR. and Quinch)?
2 1/3 - :) - Kiedy będziecie w stanie określić czy będzie dodruk Halo Jones czy nie?
Btw. Przeczytałem kolejne trzy historie z Time Twisters. Nie porwały mnie ani nie rozbawiły tak jak pierwsza, ale dalej jestem ciekawy kolejnych.
-
Jak zawsze użytkownicy wiedzą lepiej co powinien zrobić wydawca :lol:
Jeśli ten uzytkowniek jest innym wydawcą, to:
a) może wiedzieć lepiej
b) może warto z jego opinią się zapoznać, zamiast ją flekować.
c) może warto się zastanowić, zanim się napisze własny komentarz.
-
Mimo wszystko tylko wydawca wie, czy dodruk Slaina był udaną decyzją z punktu finansowego, czy też sprzedało się kilka sztuk dla spóźnionych a reszta leży na półkach. To, że u innego wydawcy dodruk innego tytułu się sprzedał - nic nie znaczy.
-
Jak zawsze użytkownicy wiedzą lepiej co powinien zrobić wydawca :lol:
Jestem jak najdalszy od pouczania wydawców, ale jaki jest koń - każdy widzi. Nawet użytkownik, nie tylko wydawca widzi, że te tytuły są dostępne tylko przez miesiąc, a potem zostaje przepłacanie na Allegro.
Już kiedyś pisałem o tym, ale czasami warto powtórzyć. Może wydawnictwo woli jak nakład danego komiksu wyprzeda się w miesiąc? Bo wtedy szybko zwraca się hajs i można działać z licencjami na kolejne serie? A nie jak kasa spływa w ciągu trzech, czterech miesięcy czy pół roku. Po drugie, małe nakłady powodują większy popyt, bo każdy zdaje sobie sprawę że te wydania będą unikatowe. Kolekcjonerów nie brakuje na rynku.
Inaczej ubrałeś w słowa to co napisałem wyżej. Być może tak właśnie jest i dlatego prosiłem wydawcę o potwierdzenie - że ich celem nie jest dostępność ich pozycji w dystrybucji (przez jakiś rozsądny czas - np. rok czy dwa lata), a tylko jak najszybsza wyprzedaż całego nakładu.
A jeszcze odpowiadając na Twoje wątpliwości - przy takim podejściu koszty faktycznie zwracają się szybko, ale też zysk całej produkcji nie jest optymalny. Zwiększenie nakładu np. o 10% może spowodować zwiększenie kosztów o np. 5%, a zysk z albumu np. o 50 czy 100%. Oczywiście jest to zysk nieco bardziej oddalony w czasie, ale jest. Więc wszystko zależy od tego co chce wydawca - szybko zwrócić koszty z mniejszym zyskiem czy też mieć większy zysk w dłuższej perspektywie. Przy czym zwracam uwagę, że zyski rosną szybciej niż koszty, to nie jest proporcjonalne.
Optymalna byłaby sytuacja, gdy np. po sprzedaży 60% nakładu zwracały się koszty, a potem był już czysty zysk. Czyli tak trzeba by dobrać nakład, żeby w miarę szybkim czasie (miesiąc, dwa, trzy - jak uważa wydawca) sprzedało się 60% nakładu zwracając koszty, a potem reszta. I to może potrwać jeszcze pół roku, rok, może nawet dwa lata. Ale koszty już się zwróciły, teraz leci czysty zysk.
Nawet jako użytkownik jestem przekonany, że w przypadku "Szoku Przyszłości" tak nie było.
Mimo wszystko tylko wydawca wie, czy dodruk Slaina był udaną decyzją z punktu finansowego, czy też sprzedało się kilka sztuk dla spóźnionych a reszta leży na półkach. To, że u innego wydawcy dodruk innego tytułu się sprzedał - nic nie znaczy.
Właśnie o to mi chodzi, że dodruk zawsze jest ryzykiem. A jeśli nakład jednego albumu wyprzedaje się w miesiąc, to dla następnego albumu warto rozważyć zwiększenie nakładu od początku.
Choć może też być tak, że inne tytuły Studia miały podobny nakład, a cały czas są dostępne. Wiadomo, że nie da się przewidzieć który tytuł zejdzie lepiej, a który gorzej.
Ale tu akurat się da - Sędzia Dredd sprzeda się lepiej. Jestem o tym przekonany. Więc warto zrobić nieco (choćby nieco) większy nakład, a nie mniejszy.
-
Tak, ale w przypadku Studia Lain mogą dużym czynnikiem fałszującym obraz być spekulanci. To, że Studio Lain będzie miało mikronakłady było wiadomo prawie od początku (to kolejny dowód dla wydawców, że ujawnianie wysokości nakładów nie zawsze jest dobrym pomysłem). Wystarczy więc kilku spekulantów, którzy kupując po 5-10 sztuk komiksów spowodują, że 500 sztuk nakładu rozejdzie się w miesiąc. To znaczy, że jest popyt na 700 sztuk komiksu? Niekoniecznie - może się okazać, że jest popyt na 520 sztuk. Ale spekulanci fałszują stan rzeczywisty.
-
Tez o tym pomyslalem. To juz nie te czasy, kiedy spekulowalo sie egmontowymi MK czy PE. Sa wyzsze naklady oraz dodruki (niejednokrotnie lepsze niz wydanie pierwotne, jak np. Azyl Arkham). Teraz pod noz poszly male nakladziki od malych wydawnictw. Wiadomo - mniejsza dostepnosc, mozna podbijac cene na rynku wtornym. Zawsze znajdzie sie ktos, kto nie zdazyl i gotow bedzie przeplacic.
-
ale Szok jest dostepny caly czas w innych sklepach - takze z tym wyprzedaniem bym nie przesadzal - jak ktos nie moze znalezc tradycyjnie pomoge :smile:
Dredd to naklad szacunkowy poki co - na swoj sposob sondazowy
nie jestesmy wydawnictwem sensu stricto - to jednak glownie hobby - nie mamy magazynow, wielkiej dystrybucji itp itd - wydajemy komiks, liczmy ze sie zwroci i lecimy z nastepnym :smile:
Po dwoch Dreddach leci Slaine jedynka
Z Alana - na poczatek Skizz
wkrotce tez komiks Lukasza
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/13221173_1356656524350647_8183215243025268597_o.png)
dorkuk Halo nie predko o ile wogole
uff - jak przegapilem jakies pytanie dajcie znac :smile:
-
Jak złożyłeś zamówienie to będziesz miał :smile:
Akurat, ostatnio złożyłem zamówienie w gildii na Pieśń Apolla 2 i jakoś go nie dostałem.
-
Akurat, ostatnio złożyłem zamówienie w gildii na Pieśń Apolla 2 i jakoś go nie dostałem.
Bo były wadliwe egzemplarze
-
Jeśli mowa o nakładach to jaki komiks miał największy nakład nie licząc dodruku Slaine, a jaki najmniejszy?
Z jakiej pozycji jesteście najbardziej zadowoleni jeśli chodzi o "zejście" nakładu oczywiście nie licząc Slaine(z uwagi na dodruk)?
Szok najwyzszy naklad - najnizszy mialy ABC Warriors, Absalom, Stickleback
-
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13256234_1045773352168374_7435279637215837446_n.jpg?oh=f2fe7f1a40cd917b6e449e69393fded2&oe=579987AB)
nadciąga...
-
Dzięki za odpowiedź.
Świetna okładka!
-
Dredd to naklad szacunkowy poki co - na swoj sposob sondazowy
Pierwszy Dredd od daaaawna w Polsce + Biz + niewielki nakład + seria.... Oj, coś czuję, że tym razem bez dodruku się nie obejdzie...
To jaka będzie okładka 2. wydania, bo nie wiem czy czekać ;) ;)?
-
Walnijcie tysiaka - jak Slaine się rozszedł bez problemu, to Dredd pójdzie tym bardziej.
-
Mam nadzieję, że się świetnie sprzeda (na tyle, że się zdecydujecie na dodruk) i następny Dredd będzie w większym nakładzie - i przez to jednak troszkę niższej cenie...
-
Kiedy można spodziewać się w sklepach preorderów?
-
właśnie, chętnie bym dorzucił do zamówienia w gildii, termin wysyłki się zbliża nieubłaganie
-
by nie robic nikomu klopotow - patrz szok - dopiero jak oddamy do druku poslemy informacje do sklepow
-
Mam nadziej że będzie to po 6 czerwca. I mówię to serio bo Szok musiałem kupić z innej księgarni, bo na gildii gdzie zamawiam głównie rozszedł się tak szybko że nie zdążyłem kupić, a zamawiam po 10 zawsze jak przyjedzie wypłata, smutna rzeczywistość :sad: .
-
jakby ktoś chciał zamówić w incalu - realizują też wysyłkę paczkomatem ze strony księgarni (10 zł). ja zawsze wpisuję w komentarzu do zamówienia kod urządzenia.
-
jakby ktoś chciał zamówić w incalu - realizują też wysyłkę paczkomatem ze strony księgarni (10 zł). ja zawsze wpisuję w komentarzu do zamówienia kod urządzenia.
Nie wiedziałem, zawsze brałem kuriera. Dobrze wiedzieć na przyszłość, bo paczkomat to dla mnie lepsze rozwiązanie, bo na spokojnie zawsze sam odbiorę. Wielkie dzięki za info.
-
W Centrum Komiksu są jeszcze egzemplarze Szoku. Jak ktoś potrzebuje to polecam skorzystać. Ja dzisiaj kupiłem swój egzemplarz :). Świetne wydane. Teraz czekam na Dredda.
-
ludziom umyka, ale warto zajrzeć tu:
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ (http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/)
szok wychodzi najtaniej w sklepie waneko (2 egz.) i komiksiarni (6 egz.).
(zakupy w komikslandii odradzam)
-
Ja kupiłem tutaj (nie ma na liście): http://oazakomiksu.pl/index.php?route=product/search&search=szok
-
l
(zakupy w komikslandii odradzam)
To ci kretyni od rzucania komiksami podczas "recenzji"?
-
Tak. :)
-
Polecam Waneko. Załapałem się tam na Slaine. Szybko i bez uszkodzeń. Pakowanie w zwykły karton ale to z racji jednej pozycji.
-
To tylko dodam ze Fankomiks ma 2 sztuki HALO JONES - takze ludzie jest szansa ;)
-
Tak. :smile:
Aaa jeśli tak - to oni są na czarnej liście. Do Radomia pojadę, a u nich nie kupię!
-
Do Bydgoszczy będę jeździł, a tu nie będę kupował.
-
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13256234_1045773352168374_7435279637215837446_n.jpg?oh=f2fe7f1a40cd917b6e449e69393fded2&oe=579987AB)
nadciąga...
O żesz... Kiedy mniej więcej można się go spodziewać? Chociażby orientacyjnie? Jak ma mieć taki mikronakład, to walka może być zacięta...
-
do polowy czerwca powinien byc
-
wielkimi krokami zbliża się premiera komiksu RadioActive Cross mistrza Łukasza Kowalczuka - ale niektórzy mieli szczęście przeczytać go przed premierą
http://jaroslawd.blogspot.de/2016/05/recenzja-przedpremierowo-ukasz.html
-
przykladowe strony pl - Heavy Metal Dredd
(https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13254195_1051346884944354_3283359140898350156_n.jpg?oh=ef763317b1031ddf37d14312629984be&oe=57D67144)
(https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13255968_1051346891611020_1296061788246860317_n.jpg?oh=40b70f80a67a2a4f0f5956a110029559&oe=57E19A0A)
(https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13254417_1051346871611022_2411801763800830700_n.jpg?oh=ac25781060f4a46de0bfc294eb5133cb&oe=57E70856)
(https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13245464_1051347011611008_3187678287837125225_n.jpg?oh=8959707af517cb3b984096ef7cf47e4a&oe=57DAE636)
(https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13312698_1051347024944340_4416491672452006416_n.jpg?oh=4f0a7d32d13b2a293c0c51929830a21d&oe=57C96DBE)
-
Rysunki mają swój urok. Piękne. Nie mogę się doczekać kiedy komiks pojawi się w przedsprzedaży.
Ciekawe po jakim czasie przy Heavy Metal Dredd będzie dopisek "nakład jest wyczerpany"?
-
Obstawiam tydzień, góra dwa ;)
-
Przedsprzedaż nie może być w trakcie majówki, nie godzi się!
-
no to czekamy. na ten komiks kowalczuka również.
-
jest przedsprzedaż:
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/298546-radioactive-cross-ostatnia-bitwa-epickich-rozmiarow
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd
-
jest przedsprzedaż:
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/298546-radioactive-cross-ostatnia-bitwa-epickich-rozmiarow (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/298546-radioactive-cross-ostatnia-bitwa-epickich-rozmiarow)
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd)
Szkoda że promocja z 14 spadła do 6%.
W każdym razie nie mogę się doczekać :biggrin:
-
jest przedsprzedaż:
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/298546-radioactive-cross-ostatnia-bitwa-epickich-rozmiarow (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/298546-radioactive-cross-ostatnia-bitwa-epickich-rozmiarow)
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd)
Dziękuję. Już zamówiłem Dredda i Kowalczuka. Mam nadzieję, że szybciej się pojawi Dredd niż jak podane w linku 1 lipca.
-
Dziękuję. Już zamówiłem Dredda i Kowalczuka.
nad kowalczukiem się trochę dłużej zastanawiałem, ale przekonał mnie "bolivard".
-
Juz zamowiony Mój Dredd 8) Szkoda ze do lipca czekac mamy ale sie poczeka. Ciekawi mnie zniszka bo zwykle 14% na komiksy StudiaLain mamy na Gildi :-?
-
Bedzie szybciej - wlasnie pliki wyslaly sie do druku
:)
-
Jak wygląda sprawa pre-orderów na Gildii? Trzeba od razu opłacić zamówienie?
-
Jak wygląda sprawa pre-orderów na Gildii? Trzeba od razu opłacić zamówienie?
Nie trzeba. Jest opcja płatności za pobraniem (przy odbiorze). Do rachunku doliczą 5 zł. Jak osiągniesz kwotę 200 zł przy zamówieniu (darmowa wysyłka) to także doliczy 5 zł jeśli będzie płatność za pobraniem.
-
Tutaj Dredd jest taniej: http://geekzone.com.pl/pl/p/Sedzia-Dredd-Heavy-metal-Dredd/8694
-
to musi byc blad - serio
-
było 67, teraz jest 79,90, ciągle taniej, niż w gildii :smile:
-
te podnoszenie cen przy ostatnich egzemplarzach (pomijając, że nie mają jeszcze żadnych) to chamówa typowa dla tego sklepu. Dlatego u nich nie kupuję.
-
Ciekawe praktyki. Czyli pozostanę przy gildii.
-
zadne specjalne podwyzszanie - zwrocilem im uwage na blad i zmienili - tak wiem jestem niedobry ;)
-
No to jestem ciekaw co zrobią z moim zamówieniem bo mam zamówienie na 67zł narazie nie wysłali mi jeszcze maila.
-
albo zaakceptujesz nową cenę, albo je anulują. "informacje handlowe zamieszczone na stronie sklepu nie stanowią oferty handlowej w rozumieniu kodeksu cywilnego", punkt 3 w regulaminie.
chyba że status zamówienia brzmi "przyjęte do realizacji".
-
Na gildii udało mi się kupić Absalom lub Stickleback ze zniżką 20% i mi tego nie cofnęli :smile:
-
Bo to profesjonalny sklep, który stawia klienta nad jakieśtam terefere w regulaminach.
Drogo ten Dredd - 128 stron, nawet Druuna wychodzi taniej. Przydałyby się jakieś większe rabaty ;)
-
Na gildii udało mi się kupić Absalom lub Stickleback ze zniżką 20% i mi tego nie cofnęli :smile:
ale w ramach przepisów obowiązującego prawa mogli (chyba że zamówienie zostało przekazane do realizacji, co jest równoznaczne z "oświadczeniem woli" dotyczącym zawarcia umowy kupna-sprzedaży). plus dla nich.
Bo to profesjonalny sklep, który stawia klienta nad jakieśtam terefere w regulaminach.
Drogo ten Dredd - 128 stron, nawet Druuna wychodzi taniej. Przydałyby się jakieś większe rabaty :wink:
wysokość rabatu ustala sklep. sklep widział, jaka była sytuacja ze slainem oraz kompletnym szokiem przyszłości i wziął pod uwagę, że dredd będzie pierwszym na rynku wydawnictwem z tym bohaterem od 15 lat, oraz że w tworzeniu albumu wziął udział artysta o nazwisku rozpoznawalnym w polsce. sklep ustalił więc mniejszy rabat dla komiksu. sklep ma zarabiać, a nie tylko pośredniczyć w przekazywaniu towaru od wydawcy lub hurtowni do konsumenta.
-
Bo to profesjonalny sklep, który stawia klienta nad jakieśtam terefere w regulaminach.
Nie wiem czy terefere w regulaminach. Po prostu pomyłka. Ja jakbym się pomylił wystawiając coś na allegro (np. za tanio), to tez chciałbym żeby ktoś potraktował mnie z wyrozumiałością i ze swojej strony na pewno zrobiłbym w stosunku do księgarni tak samo (zamówić może bym zamówił, bo nie mam pewności czy coś jest mega-promocją czy pomyłką, ale gdyby poprosili mnie o dobrowolne anulowanie, bo cena wynikła z pomyłki bez problemu bym się zgodził. Wolę czuć się w porządku niż zaoszczędzić 10 czy 15 zł).
Drogo ten Dredd - 128 stron, nawet Druuna wychodzi taniej. Przydałyby się jakieś większe rabaty :wink:
Trochę tak, mam nadzieję, że się dobrze sprzeda i następny Dredd będzie w większym nakładzie i jednak trochę taniej. Jeden - dwa albumy można kupić, ale wchodzić w serię 80 zł za nienajgrubszy album to jednak trochę za dużo dla mnie.
-
Na wieksza cene skladaja sie dwie rzeczy - kolorowy druk i wieksze koszta licencji
cene druku mozna oczywiscie zbijac zwiekszajac naklad
Drunna ma mniej stron - to naprawde ma znaczenie przy niskich nakladach
Bede bronil sklepow, bo naprawde ida nam na reke, operuja rabatami w ramach kwot, ktore im proponujemy, a te nie sa duze, a jednoczesnie dokladnie takie same, jak my zarabiamy na jednej sztuce
-
Mylisz się, te rabaty wynikają z oferty którą przedstawia Wydawca.
o tym nie wiedziałem, zawsze wydawało mi się że sklep sam sobie ustala marżę. to jest pewnie "cena sugerowana przez wydawcę" ("sprzedaż poniżej której, jest działaniem na jego szkodę")?
w każdym razie dziękuję za sprostowanie.
Nie ma tutaj żadnej chęci zarobienia na tytule.
z tym pozwolę się sobie nie zgodzić :smile:
-
Mylisz się, te rabaty wynikają z oferty którą przedstawia Wydawca. Gdyby mogli (czytaj oferta była inna) to by dali standardowe 25% Nie ma tutaj żadnej chęci zarobienia na tytule.
To jest stary temat, czy dawać duże ceny okładkowe pozwalające na większe rabaty, czy też nie. Ja wolę drugie rozwiązanie, mniejsza cena na okładce, problem tylko w tym że wszyscy oczekują teraz rabatów 40%
ja tez jako wydawca wole drugie - bo m.in. od ceny okladkowej odprowadza sie tez kwoty dla licencjodawcy
-
Drunna ma mniej stron - to naprawde ma znaczenie przy niskich nakladach
Dla nie zorientowanych w kosztach druku, podam pierwszy przykład z brzegu dla druku A4, na kredzie 170 gram, 36 stron:
Nakład | Cena | Cena za sztukę |
250 | 2 788,53 zł | 11,15 zł |
500 | 3 117,07 zł | 6,23 zł |
1000 | 4 170,86 zł | 4,17 zł
|
1500 | 5 026,28 zł | 3,35 zł |
2000 | 6 148,77 zł | 3,07 zł |
3000 | 8 077,80 zł | 2,69 zł |
4000 | 9 950,40 zł | 2,48 zł |
5000 | 11 316,00 zł | 2,26 zł |
A to oczywiście prosty przykład dla nie wielkiego druku. Przy większych i bardziej skomplikowanych publikacjach ceny są oczywiście większe. Nie wiem jakie się u nas nakłady sprzedają, ale sądzę, że o nakładach powyżej 1000 - 2000 może myśleć tylko Egmont z Batamanami.
Wiadomo, że to tylko koszt samego druku, a trzeba doliczyć jeszcze licencję, tłumaczenie, skład, korektę, logistykę, reklamę i pewnie kilka innych czynników + marżę.
-
6%mi nie przeszkadza tylko straszne zamieszanie z tymi cenami Dreda. Anulowałem zamówienie na gildii. Zarejestrowałem sie na Geek i złożyłem zamówienie. To zamówienie okazało się bardzo niekorzystne(zmieniło sie w trakcie kupowania) wiec napisałem prośbę o anulowanie. Mam nadzieje ze sytuacja się ustabilizuje i ze nie zniknie Dredd do weekendu bo muszę przejrzeć sklepy i raz jeszcze złożyć zamówienie. Do trzech razy sztuka ;P Obym nie obudził się z ręka w nocniku :/
-
Zamówienie złożone. Oby do premiery. To drugi Dredd z jakim będę miał do czynienia. Już widzę, że to bardziej hardcore'owa jazda niż Dredd wydawany przez IDW.
-
Już widzę, że to bardziej hardcore'owa jazda niż Dredd wydawany przez IDW.
Licencyjny Dredd wydawany przez IDW (nie licząc tych miniserii pisanych przez Smitha i Ewinga) ma tyle wspólnego z prawdziwym Dreddem co nic (następne zaznaczenie, nie mówię oczywiście o reprintach klasyków z UK z prawdziwym Dreddem ale to raptem dwie publikacje).
-
Classic Dredd od IDW to reprint klasyków? Zacząłem od Classic Dark Judges, bo wyczytałem, że to właśnie klasyczna opowieść. Mam nadzieję, że się nie naciąłem na jakieś nieprawdziwe informacje.
-
Już jakiś frustrat dorwał się do oceny Heavy Metal Dredd. :smile:
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd)
-
Classic Dredd od IDW to reprint klasyków? Zacząłem od Classic Dark Judges, bo wyczytałem, że to właśnie klasyczna opowieść. Mam nadzieję, że się nie naciąłem na jakieś nieprawdziwe informacje.
Tak, tak, tu masz pewniaka ale niech Thor Cię strzeże przed kupieniem kiedykolwiek Dredda pisanego przez Swierszczynskiego w IDW, amerykanie za grosz nie umieją w Meg-1.
-
ale sądzę, że o nakładach powyżej 1000 - 2000 może myśleć tylko Egmont z Batamanami.
Przesadzasz, prawdopodobnie wszystkie tytuły Egmontu (może poza niszowymi seriami typu Blueberry) mają nakład 2 tysiące lub powyżej. Więc tak źle nie jest. Ale wśród reszty wydawców raczej większość serii mieści się w przedziale 1000-2000.
-
premiera Dredda - 16 czerwca
milego dnia :)
-
premiera Dredda - 16 czerwca
milego dnia :smile:
To ładnie. Niemal równocześnie z pakietem Egmontu.
Rysunki są apetyczne. Szybciej doczekam się konsumpcji.
-
Do trzech razy sztuka, anulowalo mi zamowienie na Geeku i przeprosilem sie z Gildia. Zamowione zaplacone ;) Super ze bedzie szybciej i dzien milszy od razu ;)
-
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13344523_1368475829835383_174540497613091049_n.jpg?oh=c22b17a4a74cf8df1bee8fe2bf3f58bf&oe=580FC4D8)
Komiks Łukasza gotowy i trafił do sprzedaży!
-
Komiks Łukasza gotowy i trafił do sprzedaży!
Format kojarzy się z Tytusem lub Kwapiszonem :smile: Fajna kolorystyka.
-
Już jakiś frustrat dorwał się do oceny Heavy Metal Dredd. :smile:
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd)
wspaniały syf się zrobił w sekcji komentarzy. pod każdym droższym komiksem zawsze pojawia się wzmianka o cenie, debile używają tej opcji do obrzucania się łajnem, a sklep gildii nie reaguje.
-
a sklep gildii nie reaguje.
Bo reagując mają szansę zrazić do siebie właśnie tych klientów (których pewnie jest więcej niż nam się wydaje), pieniądz nie śmierdzi podobno (co jest nieprawdą, strasznie śmierdzą i zarazki roznoszą) i mimo, że sam wolałbym widzieć te komentarze wycięte w pień to jednak rozumiem lekko podejście.
-
ja mysle, ze to taki internetowy folklor :)
-
Pierwszy Sędzia jeszcze nie wyszedł z drukarni, a prace nad kolejnym już trwają :) Czekam!
1.
(https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/13315613_1056811094397933_2063276047259901509_n.jpg?oh=71b2acc1a81bdcb8dd3d49ed750decb3&oe=57D3EC55&__gda__=1477432426_1ba33d4adcb962096d15b0a759cb2c1a)
2.
(https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xta1/v/t1.0-9/13331039_1056811097731266_9065015797554341948_n.jpg?oh=458f01d569ada78e05c078711071e308&oe=57CB3B17&__gda__=1477296874_a4760afd16bac0b2a76280f4bd80d43f)
3.
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpt1/v/t1.0-9/13325546_1056811104397932_9021865516049424834_n.jpg?oh=d5148bb3c5952ce980599a288a3e2cdc&oe=57CC1B8E&__gda__=1472534030_6e000c20b16170a1bf08d1f4d67849ce)
-
Wiadomo już może kiedy Dredd będzie w sklepie gildii? Miał być 15 czerwca? Figuruje wciąż data 1 lipiec. Zastanawiam się czy go dodawać do czerwcowych premier egmontu.
-
Studio Lain informowało, że premiera będzie 16 czerwca. Datą podaną w sklepie gildii bym się nie przejmował. Zapewne jest orientacyjna. W odpowiednim czasie zmienią. Jeśli wydawnictwo informowało, że komiks jest wysłany do druku, to obstawiam wcześniejszą niż późniejszą datę w stosunku do 1 lipca.Zawsze lepszym rozwiązaniem jest złożenie zamówienia przed premierą. Nakład 600 sztuk. Zwlekanie może skutkować przegapieniem dostępności komiksu. Szok w ciągu 3 tygodni był już niedostępny.Ja zamówiłem. Zapewne sporo osób podobnie postąpiło.
-
Archelon: "Nakład 600 sztuk"
Coś mi się zdaje, że konieczność dodruku gwarantowana.
-
raczej nie. szok przyszłości, halo jones i slain miały zbliżone (jeśli nie identyczne) nakłady, a dodruk tego ostatniego nie sprzedaje się już tak dobrze.
-
{uwaga: twórca wpisu świadomie troszkę uogólnia jako trend to co spotkało akurat jego}
I ponadto w przypadku trzech wymienionych przez mgnesium komiksów kupiem je od Lain bo cena była konkurencyjna (Moore) lub porównywalna (Slain) do oryginałów
Ale Heavy Metal Dredda to już biorę z amazona za 6 dyszek, bo to szkoda tyle kasy tracić. to przecież Jeremiaha mam za darmo jakby wtedy...
więc ja akurat bym ostrożnie do temat dodruków podchodził choć oczywiście jeden fragsel to nie wszyscy klienci...
-
weź ode mnie. mam nówkę do sprzedania.
-
Widziałem ofertę ale znalazłem taniej. Sorry
-
Czy w waszych egzemplarzach Szoku przyszłości też macie jedna kartkę luzem? W samym środku 4 fruwające strony, nie wszyte. Czy tylko ja mam unikat?
-
{uwaga: twórca wpisu świadomie troszkę uogólnia jako trend to co spotkało akurat jego}
I ponadto w przypadku trzech wymienionych przez mgnesium komiksów kupiem je od Lain bo cena była konkurencyjna (Moore) lub porównywalna (Slain) do oryginałów
Ale Heavy Metal Dredda to już biorę z amazona za 6 dyszek, bo to szkoda tyle kasy tracić. to przecież Jeremiaha mam za darmo jakby wtedy...
więc ja akurat bym ostrożnie do temat dodruków podchodził choć oczywiście jeden fragsel to nie wszyscy klienci...
mniejszy format i softcover - zobacz ile kosztuja wydania w twardej oprawie wydawnictw, ktora maja naklady kilka razy wieksze, mysle ze wtedy nadal bedziemy konkurencyjni :)
-
U mnie też nic nie wylatywało z "Szoku" (oprócz dwóch tekturek z zapisanymi tajnymi słowami Moore'a). :lol:
-
mniejszy format i softcover - zobacz ile kosztuja wydania w twardej oprawie wydawnictw, ktora maja naklady kilka razy wieksze, mysle ze wtedy nadal bedziemy konkurencyjni :smile:
oczywiscie macie rację... ale tylko wobec czytelników, dla których "jakość" wydania ma znaczenie
Ja zaś jestem takim czytelnikiem dla którego jak komiks da sie przeczytać i jest kompletny to już jest super OK.
Dlatego ja zawsze spośród kompletnych wydań wybieram mozliwie najtańssze (i najporęczniejsze)
A że statystycznie rzecz biorąc nei mogę być sam w swoicg przekonanaiach, to każdy kto ma tak samo jak ja tym razem nie kupi. sorry
ale ja nie piszę tego by okazać pogardę czy jechać po was.
Wykonujecie kawał dobrej roboty i na pewno w przyszłosci jeszcze kupię wiele od was rzeczy. po prostu nie tym razem.
-
Wiekszy format, twarda okladka + ojczysty jezyk. Roznica w cenie 20÷30zl to nie wiele za tak wiele :lol: ale co kto woli :)
-
http://naekranie.pl/aktualnosci/zobaczcie-plansze-ze-zwariowanego-komiksu-heavy-metal-dredd-883634?gal-0-img=2
Ale co to Lain takie drogie?? :/ Będzie na niePrzeczytane.pl czy też jak Mucha nie maja dużych obniżek??
-
Niestety Bazyliszku, albo wydasz 8 dyszek albo Dredda nie będzie*.
* uprzedzając ewentualne pojękiwania o Mega Collection z Hatchette, Mike Mohler dalej potwierdza, że żaden rynek nieanglojęzyczny nie poczynił nic aby ta seria dostała lokalizację
-
Ale co to Lain takie drogie?? :/
ale masz refleks bazyl. temat leżał spokojnie niemal 2 tygodnie, a Ciebie nagle wzięło na poszerzanie horyzontów? wracaj do wielkiej dwójki i nie zaśmiecaj proszę innych tematów.
-
Ale co to Lain takie drogie?? :/ Będzie na niePrzeczytane.pl czy też jak Mucha nie maja dużych obniżek??
Studio Lain jest stosunkowo niewielkim, można powiedzieć - hobbystycznym - wydawnictwem. Małe wydawnictwa drukują w mniejszych nakładach i nie mają dostępu do wielu zniżek czy źródeł finansowania dostępnych wielkim firmom. Ja i tak chylę czoło przed SL, że działając w takich warunkach, w jakich działają, są w stanie wypuszczać tak markowe rzeczy jak komiksy Moore'a, Slaine, czy Dredd.
-
mniejszy format i softcover - zobacz ile kosztuja wydania w twardej oprawie wydawnictw, ktora maja naklady kilka razy wieksze, mysle ze wtedy nadal bedziemy konkurencyjni :)
Nie żebym psioczył na cenę, ale co do tej bezkonkurencyjności to bym jednak polemizował. Dredd na gildii jest za osiem dyszek, podobnej jakości komiksy, twarda oprawa, kreda (aczkolwiek bez tego lainowego bonusa - pofalowanych stron), format A4 (może kilka stron mniej) można kupić za 42 zł. Oczywiście od wydawnictw z większymi nakładami. Bezkonkurencyjni to są wydawcy książek. Tak dużo czytania za dwadzieścia zeta.
-
i nie mają dostępu do ... źródeł finansowania dostępnych wielkim firmom.
Moze sa jakies formy dofinansowania brytyjskich tytulow przez odpowiednie Instytuty, czy tez Ambasady jak to bywa w przypadku np. tytulow francuskich i mozliwosci pozyskania kasy na m.in. tlumaczenie i wsparcie wydania. Warto sprawdzic.
-
Moze sa jakies formy dofinansowania brytyjskich tytulow przez odpowiednie Instytuty, czy tez Ambasady jak to bywa w przypadku np. tytulow francuskich i mozliwosci pozyskania kasy na m.in. tlumaczenie i wsparcie wydania. Warto sprawdzic.
Tu nie będzie chodzić o Studio Lain ale... cóż, pasuje pod to co napisałeś.
Jakiś (większy) czas temu był pomysł by spróbować wydać w Polsce komiks Charley's War, trochę kult w UK, wydawało się, że jest na to miejsce tu, były próby porozumienia się z kilkoma miejscami poleconymi przez Ambasadę, kontakty przez instytuty angielskie pewnych uczelni.
Trochę nie wyszło, temat jakby nikogo nie obchodził.
Nie żebym psioczył na cenę, ale co do tej bezkonkurencyjności to bym jednak polemizował.
Nie to żebym psioczył na Twoje argumenty ale nigdzie nikt nie napisał o bezkonkurencyjności.
(...) nadal bedziemy konkurencyjni
Lub to wina tego, że moja głowa jakoś inaczej czyta bycie konkurencyjnym niż bycie bezkonkurencyjnym. Nie wiem czy to źle czy jednak nie.
-
No właśnie o to chodzi - jakby Lain dalej wydawał Moore'a spoza Marvel/DC, albo jakieś Slain'y to bym ich dalej olewał i tu nie zaglądał. A tu na Hataku czytam, że wydają Dredda, to piszę. Tylko 2 razy tyle za zwykły komiks przepłacać nie będę. Są jakieś granice.
-
Tu nie będzie chodzić o Studio Lain ale... cóż, pasuje pod to co napisałeś.
Jakiś (większy) czas temu był pomysł by spróbować wydać w Polsce komiks Charley's War, trochę kult w UK, wydawało się, że jest na to miejsce tu, były próby porozumienia się z kilkoma miejscami poleconymi przez Ambasadę, kontakty przez instytuty angielskie pewnych uczelni.
Trochę nie wyszło, temat jakby nikogo nie obchodził.
Kijowo...
-
Dredd tez nie jest z DC a tym bardziej z Marvela. Studio Lain wydaje z wydawnictwa AD2000 ;] Małe nakłady robią swoje a i ceny nie są niewiadomo jakie, przypomnij sobie nakłady i ceny Kingdom Come i pierwszy Azyl Arkham. Zważywszy kiedy to było to SL ma dobre i konkurencyjne ceny\nie odbiegające od standardów. Warto poświecić 2tomy WKKM lub Egmontu by poczytać coś z od naszych Europejskich twórców.
-
Tylko 2 razy tyle za zwykły komiks przepłacać nie będę. Są jakieś granice.
Łaski bez. Za rok inni będą przepłacać 4 lub więcej razy.
-
Ceny SL są absolutnie adekwatne do kombinacji takich czynników jak nakład/popyt/koszt produkcji. Jednocześnie wspaniały, niejednokrotnie wychwalany przez "kolegę", wolny rynek zweryfikuje wydawnictwo (za które trzymam kciuki, różnorodność wpływa pozytywnie na rynek).
-
Przecież to cena jak z Egmontu:
Cyrrus - Mill stron 96 cena 69.99 zł
Heavy Metal Dredd stron 128 cena 84.90 zł
Pasażerowie Wiatru 2 stron 152 cena 99.99 zł
:biggrin:
-
Jak tego nie widzicie to jesteście ślepi i/lub uprzedzeni...
Historia mojego życia. :)
Ja patrzę na tą pozycję z punktu widzenia normalnego czytelnika, który może sobie obecnie kupić np Wiecznego Batmana z 500 stronami za 60 zł. A tu nagle wyskakuje Dredd cieńszy niż SS za 84 zł. No to sorry Winetuu, nie da rady. Zobaczymy ile sobie Ongyrys zaśpiewa w grudniu. A może Hachette w wakacje wyda trial Mega Collection PL. :)
I to nie jest tak, że czytam TYLKO superhero Marvel/DC. Jak coś się trafi w atrakcyjnej cenie, to czemu nie? Tylko początkującemu nie można od razu zrzucać na łeb podwójnej ceny. Trzeba go zachęcić tanią próbką - jak przy sprzedaży narkotyków. :) Tak mi się spodobały hachettowe komiksy o Asterixie, o Lucky Luke'u, Szninkiel. Tak polubiłem Jacka i Tosię z Już Czytam. :D
No i przykro mi, że Studio Lain jest małe i ma wysokie koszty produkcji. Ale jako klienta niewiele mnie to obchodzi, skoro ja między ich pozycjami a konkurencją czuję tylko niewielką, pomijalną różnicę. I nie jest ona warta 100% dopłaty.
-
A może Hachette w wakacje wyda trial Mega Collection PL. :smile:
Jak już wspomniałem, na 100% nic takiego się nie wydarzy (w tym terminie i bliższych acz późniejszych), inf bezpośrednio z HQ.
-
"Kolekcja Thorgal zakończy się na 5 tomie Yansa". :D
Ale w sumie nie obraziłbym się, gdyby ruszyli z MMH a nawet z Lucky Luckiem. Byle nie dać wytchnąć Egmontowi i utrzymywać go w czujności. :)
-
To nie jest informacja od Hatchete, ani popierdywania pani z BOK, tylko to jak stoi temat obecnie po stronie właściciela praw czyli Rebellion. Hatchette nie wystąpiło na ten moment o możliwość wydania kolekcji w wersjach zlokalizowanych, czyt. tłumaczonych z angielskiego.
Proszę, nie siejmy fermentu, ja już u siebie na Pulp Warsaw dostawałem wiadomości z pytaniami czy może coś wiem kiedy Mega Collection wyjdzie w Polsce "bo na Gildii o tym pisali". Oczywiście nikt na Gildii o tym nie pisał, tylko...
-
No i przykro mi, że Studio Lain jest małe i ma wysokie koszty produkcji. Ale jako klienta niewiele mnie to obchodzi, skoro ja między ich pozycjami a konkurencją czuję tylko niewielką, pomijalną różnicę. I nie jest ona warta 100% dopłaty.
Tyle gadasz o wolnym rynku, a sam potem takie rzeczy wypisujesz. Nikt cie nie zmusza do kupowania konkretnego tytułu. A Studio robi świetną robotę.
-
Ktos kiedyś powiedział że komiksy nie sa produktem pierwszej potrzeby, wiec o co to bicie piany. Zapowiedzi wychodzą odpowiednio wcześniej by budżet ustawić pod własną listę zakupów. Mamy klęskę urodzaju, ale zawsze można jakoś dobrać wszystko by cenowo bylo w porządku. Nie rozumie narzekania, bo cena za wysoka, bo inni wydają taniej, sorki tytuł mi odpowiada cena za wysoka nie kupuje, cena odpowiada kupuje, poczekam na drugi obieg, proste zasady, przyzwyczailiśmy sie do rabatów pokroju Marvel Now 25 pln. Dla osoby z warszawskim trolem w nicku, czytając twoje posty odnośnie zakupów to czasem popatrz na sklepy specjalistyczne, może rabaty nie sa jak na np ale zawsze patrząc na Twój profil zakupów załapiesz sie na darmowa wysyłkę, a niszowe komiksy też znajdziesz, a nie kupować po dwa komiksy i płacić za wysyłkę dodatkowo lub ewentualnie na promocję bo nie zawsze trzeba miec komiks tu i teraz, mowa o komiksach większych wydawnictw lub WKKM.
-
Jasne - nie ma obowiązku kupowania. Dlatego piszę tylko dlaczego tego nie zrobię. No chyba mogę. :)
Poza tym kuba g - no ja właśnie napisałem o tymże chciałbym by Hachette PL wydał Mega Collection na Gildii. :) :D A to, że ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem, to już nie moja wina.
-
Zatem nie narzekajmy na ceny, jak pisałem jesli cena tytuł odpowiada to sie kupuje jak nie to lepiej zamilknąć. Poza tym zawsze sie zobaczy jak rozwinie sprawa z tytułami, może sie okazać ze popyt na dany tytuł przerośnie podaż, mogą byc dodruki, następne tomy mogą miec większe naklady, ale to zweryfikuje czas. Na obecna chwilę sytuacja jest taka a nie inna z SL i trzba się cieszyć ze wydają takie a nie inne tytuły, cena jest akceptowalna. Co do kolejnych kolekcji cóż w tym roku startuje tez CCF, wiec jak dobrze pójdzie Dredd bedzie regularnie wychodził. Nie chcial bym czytać ze nie kupować bo sie jakas tam seria ma ukazać bo ktoś marzenia myli z rzeczywistością, mamy tu i teraz, inicjatywny i plany dobre wydawnictw, wiec albo wspierajmy to co mamy, albo wrócimy do sytuacji z początku dekady.
-
Poza tym kuba g - no ja właśnie napisałem o tymże chciałbym by Hachette PL wyał Mega Collection na Gildii. :smile: :biggrin:
Myślę, że ludzie, którzy lurkują forum nie widzą tego, że w większości wypadków pisząc, że H na bank coś wyda tylko żartujesz, serio, częściej piszesz o takich rzeczach jakby były pewniakiem, a nie jak coś na co masz nadzieje mimo, że totalnie pozbawione podbudowy w rzeczywistości. Wychodzi taki schizofreniczny przekaz, zwłaszcza dla ludzi, którzy są szarymi klientami, których interesuje tylko "kup" a nie co jak i dlaczego.
To tylko przytyk, nie chcę żeby wyszło, że jestem jedną z tych osób, która czepi się cokolwiek nie napiszesz. Odzywam się w tym temacie tylko dlatego, że jakieś szczątkowe informacje czasem da się z Rebellion HQ wyciągnąć.
PS: 2000 AD ma od jakiegoś czasu nowego licencyjnego wydawcę we Francji, który zapełnia dziurę po tym jak Edition Solelil porzuciło wydawanie 2000 AD. Teraz wszystko jest w łapach Delirium (co ciekawe dla kilku osób z tego forum, oprócz Dredda wydali np. Button Mana) i jest to jeszcze jedna cegiełka do tego, że Francuski wydawca nie obawia się pojawienia się frankofońskiej edycji Mega Collection (choć to akurat może w praktyce znaczyć tyle co nic, to gigantyczny rynek, nie to co nasz).
-
Dlatego ja nie piszę komentarzy na Sklepie Gildi, tylko tutaj, gdzie nikt nas nie widzi poza nami samymi. :)
Napiszę też, że chciałbym by wyszła u nas Kolekcja Komiksów Star Wars :) , jak we Francji. Bo komiksy Egmontu nie mają panoramy. A nawet jak próbują ją mieć, to ich drukarnia źle wydrukuje. :) :D
-
Dlatego ja nie piszę komentarzy na Sklepie Gildi, tylko tutaj, gdzie nikt nas nie widzi poza nami samymi. :smile:
Tu się mylisz.
-
Ale w sumie nie obraziłbym się, gdyby ruszyli z MMH a nawet z Lucky Luckiem.
no i tutaj już 30 zł za 48 stron jest ok. Czyli za 150str płacisz 90zł. Ale gdy masz cenę 80zł za 128str, to już za dużo. Nie ogarniam tego.
-
Napiszę też, że chciałbym by wyszła u nas Kolekcja Komiksów Star Wars :smile: , jak we Francji. Bo komiksy Egmontu nie mają panoramy. A nawet jak próbują ją mieć, to ich drukarnia źle wydrukuje. :smile: :biggrin:
Za to "Fale Dunaju" na panoramie WKKM prezentują się znakomicie :lol: W podpisie zamiast "obrońca prawdy" powinieneś mieć "obrońca Hachette" :badgrin:
Odnośnie Dredda to będzie one shot, czy początek serii? Przyznam, że mam chęć go kupić.
-
Wszystkie Dreddy ktore poki co planujemy to one-shoty - Heavy Metal jest specyficzny, zbior historyjek z Dreddem w klimacie Lobo.
-
No widzę, że Lobo. Te rysunki są charakterystyczne.
Cringer - a kto mówi, że kupowałbym wszystkie tomy? Zresztą jakby Predator zajął się dystrybucją, to chodziłyby po 24 zł jak Szninkiel. ;)
-
Cringer - a kto mówi, że kupowałbym wszystkie tomy? Zresztą jakby Predator zajął się dystrybucją, to chodziłyby po 24 zł jak Szninkiel. :wink:
Nie twierdzę że byś kupował wszystko. Porównuję jedynie cenę. No 24zł + koszt wysyłki nie wychodzi nawet u predatora tak różowo. Porównujmy jednak ceny normalne sklepowe (włącznie z rabatami) a nie jakieś tam w zakamarkach allegro. I porównując zwykłe ceny, ten Dredd wychodzi całkiem nieźle. Nie każę ci go oczywiście kupować, jedynie uważam że nie ma na co narzekać.
-
24 czy 34 zł to cena już z przesyłką. Ja chciałbym wszystkie te Kolekcje w kioskach - Star wars, Dredd, LL, MMH i oczywiście WKKDC.
-
24 czy 34 zł to cena już z przesyłką. Ja chciałbym wszystkie te Kolekcje w kioskach - Star wars, Dredd, LL, MMH i oczywiście WKKDC.
znowu schodzisz z tematu. to nie jest wątek o wyimaginowanych kolekcjach.
-
Mam pytanie z tego co się orientuje to następne będzie wydane Judge Dredd: Dark Justice. Będzie w wakacje czy już po?? A co do kolejny albumów to będzie coś od Moore'a (The Complete Dr. & Quinch lub Skizz) czy też Slaine: Warriors Dawn a może coś z ABC Warriorrs?
Znam wasze plany ale nie pamiętam czy była podawana kolejność w jakiej będą się ukazywały kolejne albumy.
I na koniec w zeszły roku wspominaliście o Defoe, czy porzuciliście plany jego wydania czy też przesuneliście tylko w bliżej nieokreślony termin.
-
ale Szok jest dostepny caly czas w innych sklepach - takze z tym wyprzedaniem bym nie przesadzal - jak ktos nie moze znalezc tradycyjnie pomoge :smile:
Dredd to naklad szacunkowy poki co - na swoj sposob sondazowy
nie jestesmy wydawnictwem sensu stricto - to jednak glownie hobby - nie mamy magazynow, wielkiej dystrybucji itp itd - wydajemy komiks, liczmy ze sie zwroci i lecimy z nastepnym :smile:
Po dwoch Dreddach leci Slaine jedynka
Z Alana - na poczatek Skizz
wkrotce tez komiks Lukasza
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/13221173_1356656524350647_8183215243025268597_o.png)
dorkuk Halo nie predko o ile wogole
uff - jak przegapilem jakies pytanie dajcie znac :smile:
-
premiera dredd'a lipiec-sierpień.
-
dzięki za pomoc
-
Sklep Gildii zrobił aktualizację daty premiery z 30 na 21 czerwca, Czyżby jakaś obsuwa ?
Teoretycznie to dziś powinien być sądny dzień
-
Sklep Gildii zrobił aktualizację daty premiery z 30 na 21 czerwca, Czyżby jakaś obsuwa ?
Chyba przyśpieszenie, a nie obsuwa? :)
-
@ up,
Parę postów wcześniej informacja, że premiera 16.06 ;)
premiera Dredda - 16 czerwca
milego dnia :)
Gildia zazwyczaj zostawia oficjalną pierwszą datę premiery, zapomniałem dopisać
-
dredd jedzie wlasnie do sklepow :)
-
dredd jedzie wlasnie do sklepow :)
A jakąś fotkę można prosić, jak to się na żywo prezentuje? Bo ja dopiero w lipcu komiks dostanę.
-
A jakąś fotkę można prosić, jak to się na żywo prezentuje? Bo ja dopiero w lipcu komiks dostanę.
Obstawiam, ze Dredd jedzie prosto z drukarni do sklepow komiksowych i Studio Lain jeszcze go nie ma. Trzeba poczekac.
-
Obstawiam, ze Dredd jedzie prosto z drukarni do sklepow komiksowych i Studio Lain jeszcze go nie ma. Trzeba poczekac.
Ano. Dobrze obstawiasz. Studio Lain nie raz pisało, że ich pozycje lecą do dystrybutorów właśnie bezpośrednio z drukarni.
-
prawde gadacie, czasem dostajemy nasze komiksy na samym koncu...
-
prawde gadacie, czasem dostajemy nasze komiksy na samym koncu...
Lepiej uważajcie, przy niedużych nakładach może dla Was zabraknąć... :-D
-
Lepiej uważajcie, przy niedużych nakładach może dla Was zabraknąć... :biggrin:
Wydawca na pewno z tego powodu nie byłby zasmucony ;) Gorzej, że egzemplarz dla siebie Wydawca usiałby kupować np. w gildii ;)
-
Dredd już dostępny od ręki na Gildii.
-
Dredd dostępny na Gildii :) Obstawiamy, kiedy się wyprzeda? Daję 2 tygodnie :)
-
Przyjmuje. Od dziś za miesiąc jeszcze będzie!!!!
-
Przyjmuje. Od dziś za miesiąc jeszcze będzie!!!!
Mam podobne przeczucie. Obstawiam dłużej niż miesiąc.
-
Kurcze, Dredd jak Dredd, ale komenty na Gildii zacne. Najbardziej podoba mi się o niedorozwojach i iq :lol:
-
Mój ulubiony (pisownia oryginalna):
[...] przecież to nie Picasso tylko zwykła popkulturowa pulpa a tu się typ tak nobilituje faktem czytania, posiadania jakby Arke Przymierza na własność dostał.Sędzia Dredd to nie jest nic wyjątkowego .Murzynom jak biali nawieźli kolorowych paciorków to też się cieszyli
-
Oj tam, zawsze znajdą się marudy co chciał by kupować komiksy na wagę, a BIZ to Picasso naszych czasów ;)
-
Sam jestem ciekaw jak pan sedzia poradzi sobie w kraju prawa i sprawiedliwosci :)
-
Sam jestem ciekaw jak pan sedzia poradzi sobie w kraju prawa i sprawiedliwosci :smile:
Sądząc po ilości komentarzy na sklepie gildii (nie pamiętam by jakikolwiek komiks miał tyle) zainteresowanie nie jest małe :).
-
Sądząc po ilości komentarzy na sklepie gildii (nie pamiętam by jakikolwiek komiks miał tyle) zainteresowanie nie jest małe :smile: .
Podobna sytuacja i dyskusja była z komiksem Shadow od Planety Komiksu. Nie jestem przekonany aby to przełożyło się na sprzedaż jego. Nie wątpię jednak że w tym wypadku komiks wyprzeda się w ciągu 3 tygodni. Cena jest natomiast niewiele większa (choć dla niektórych te 14pln to już ogromny majątek) od pozycji które Studio wydało wcześniej (tak wiem jest jeszcze różnica w ilości stron, tylko że tu jest kolor). Po przebojach jakie miałem z Szokiem teraz zakupiłem w dużym wyprzedzeniem. Mam nadzieje że gildia zacznie jeszcze dziś wysyłać i nie dostane uszkodzonej sztuki (aby nie szarpać się z reklamacjami jak z ostatnią paczką).
-
Mam potwierdzenie Gildia nadaje sędziego :D
-
Do mnie Sędzia już jedzie ale dotrze pewnie dopiero w poniedziałek 8) a ja myślę, że jednak szybko zejdzie nakład ;-)
-
Przyjmuje. Od dziś za miesiąc jeszcze będzie!!!!
Popieram. Niby Lobo się wyprzedał, ale Dredd se poleży.
-
Wykupię pozostały nakład. Nie dam Wam tej satysfakcji.
-
Popieram. Niby Lobo się wyprzedał, ale Dredd se poleży.
Nie lekceważ potęgi OWCZEGO PĘDU :badgrin:
-
Czytam sobie właśnie Kompletny szok przyszłości (jestem gdzieś za połową) i tak cholernie mi się podoba, że aż sobie właśnie zamówiłem nowy komiks z Lain, czyli Dredda. :) A jak wczoraj przeczytałem dwie pierwsze historie z tego zbiorku, to tak się podjarałem tym sci-fi, że kupiłem sobie w końcu Valeriana #4 i dołożyłem Storma #1.
Czyli kupiłem dwa albumy, których w ogóle nie miałem na liście - Dredda i Storma. Wniosek: Alan Moore ma dobry wpływ na zakupy. :)
-
Czytam sobie właśnie Kompletny szok przyszłości (jestem gdzieś za połową) i tak cholernie mi się podoba, że aż sobie właśnie zamówiłem nowy komiks z Lain, czyli Dredda. :smile:
A czemu tylko Dredda, a nie Dredda z Sticklebackiem, który jest komiksem znakomitym, świetnie narysowanym i ciągle dostępnym?
-
Bo Sticklebacka już dawno mam i przeczytałem. Bardzo mi się podobał. :)
-
Mój Sedzia juz w drodze , Paczkomaty sa czynne codziennie wiec jest szansa ze dzis wieczorem bede cieszył oczy i ducha ;]
-
Paczkowaky są czynne codziennie, fakt - ale kurierzy wkładający do nich paczki już niekoniecznie :)
-
Paczka w Ruchu już na miejscu a wysłana wczoraj po 15 oO. Szkoda, że odbiorę dopiero w poniedziałek :doubt:
-
To jak ktoś już będzie miał to poproszę o fotki :smile:
-
Odebrałem właśnie z paczkomatu swój egzemplarz. Pierwsze, całe czarne strony "falują", nie zdążyły podeschnąć.
-
zakładam że po wkładają te białe kartki w komiksy, szkoda że jak widać nie we wszystkie egzemplarze.
-
Robak, zapodaj zdjęcia. Chcemy wiedzieć co odbierzemy po weekendzie. :)
-
Moj Dredd juz czeka w paczkomacie, tylko po niego wyjsc z dwoma bajtlami :roll: prawdziwa wyprawa po zlote runo ;-)
-
(http://i68.tinypic.com/2jcbqtz.jpg)
(http://i63.tinypic.com/1247hww.jpg)
-
Fajny. :smile: Jakoś nigdy specjalnie nie przepadałem za Dreddem (nigdy, czyli kilkanaście lat temu, kiedy drukowali go w Świecie Komiksu). Wczoraj pod wpływem chwili dorzuciłem go na Gildii do koszyka. Tak się jaracie od kilkudziesięciu stron, że też chcę się ogrzać w cieple Dredda. :wink:
-
Tak się jaracie od kilkudziesięciu stron, że też chcę się ogrzać w cieple Dredda. :wink:
Tylko naprawdę pamiętajcie, że ten komiks ma mało wspólnego z Dreddem regularnie wychodzącym w 2000AD/JDM. To były historie przygotowane do gazety muzycznej, ta nazwa nie wzięła się z przypadku i nie bez powodu te historie są poza continuity ;)
-
Naczytałem się postów kuby g o Dredzie i zacząłem czytać opowieści z tego świata. Już dawno nie czekałem tak na nowy komiks jak na premierę od Lain. Wiem, że to wariacja na temat tej postaci, ale to premiera tego miesiąca jak dla mnie. W zamówieniach trochę magazynów z 2000 A.D. Pora poszerzać horyzonty komiksowe 8)
-
Odebrałem właśnie z paczkomatu swój egzemplarz. Pierwsze, całe czarne strony "falują", nie zdążyły podeschnąć.
:sad: a tak wszystko gra? robi dobre wrazenie? kolory itp?
-
Graficznie to majstersztyk, wiadomo. Jeśli chodzi o kolory to mam wrażenie, że czasami aż za bardzo nasycone. I momentami czcionka w dymkach jest nieco rozmazana.
I, być może czepialstwo, ale jakoś nie lubię u Was doboru fontu do polskich tekstów (tytuły rozdziałów itd.). Pasują jak pięść do oka.
Podoba mi się za to, że nie ingerujecie w oryginalne plansze i nie robicie wlepek z polskimi tekstami np. kiedy pojawia się jakieś hasło na murze (w takich przypadkach też jest zwykle problem z doborem fontu) - zamiast tego dyskretne tłumaczenie obok kadru.
-
Graficznie to majstersztyk, wiadomo. Jeśli chodzi o kolory to mam wrażenie, że czasami aż za bardzo nasycone. I momentami czcionka w dymkach jest nieco rozmazana.
Mógłbyś wrzucić zdjęcie tych rozmazań?
-
a jak z formatem, faktycznie odpowiada temu co miało być?
-
Do mnie Dredd wychodzi w poniedziałek z Gildii.
Obstawiam krócej niż miesiąc :smile:
-
I, być może czepialstwo, ale jakoś nie lubię u Was doboru fontu do polskich tekstów (tytuły rozdziałów itd.). Pasują jak pięść do oka.
stylizujemy je zawsze na oryginalne rozwiazania - te komiksy maja swoje lata, to czasy sprzed komputerow :smile: w absalomie i sticklebacku juz takich rzeczy nie ma :smile:
-
Robak napisał:
Podoba mi się za to, że nie ingerujecie w oryginalne plansze i nie robicie wlepek z polskimi tekstami np. kiedy pojawia się jakieś hasło na murze (w takich przypadkach też jest zwykle problem z doborem fontu) - zamiast tego dyskretne tłumaczenie obok kadru.
I tak powinien robić każdy wydawca. Nienawidzę jak zmieniają napisy w rysunkach. W Składzie głównym z Egmontu (nie pamiętam czy też w dwójce z Ongrysa) zmienili nawet szyld na składzie (w sensie na budynku w komiksie). Mocno widać, że to jest takie sztuczne. Ostatnio takie sztuczne napisy były nawet w...polskich Rewolucjach. :smile: W pewnym momencie odbywa się tam strajk i napisy na transparentach protestujących były dodane komputerowo. Wygląda to tragicznie.
EDIT. COŚ SIĘ SPIEPRZYŁO NA TYM FORUM. NIE DA SIĘ PORZĄDNIE CYTOWAĆ. ZNIKA QUOTE ZAMYKAJĄCE CYTAT. :sad:
-
Mój Dredd też nie dosuszony przy tych pierwszych i ostatnich czarnych stronach :\ Środek wygląda świetnie, wieczór jak dzieci pójdą spać już zaplanowany ;] Teraz czekam przełomu czerwca i lipca ;] Fajnie by było gdybyście(Studio Lain) wrzucali wpiskę jaki nakład np pod info o Druku ;]
-
Fajnie by było gdybyście(Studio Lain) wrzucali wpiskę jaki nakład np pod info o Druku
żeby "spekulanci" kupowali po parę sztuk?
-
Wydaje mi się że i bez tego kupują :wink:
-
SL pisze ile wydaje sztuk wiec to żadna tajemnica
-
Wydaje mi się że i bez tego kupują :wink:
mnie się wydaje że, to nie jest aż taki problem. no ale.
kontynuując wątek z kiedyś, w którym poinformowano mnie, że to wydawca ustala maksymalną wysokość progu rabatowego (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1351718.html#msg1351718):
http://allegro.pl/sedzia-dredd-heavy-metal-dredd-sklep-warszawa-i6232626567.html (http://allegro.pl/sedzia-dredd-heavy-metal-dredd-sklep-warszawa-i6232626567.html)
wychodzi na to, że te 6% wymyślił sobie jednak sklep gildii. chyba że to pan karol podziałał na dziko. albo wynegocjował lepsze (?) warunki sprzedaży.
-
wychodzi na to, że te 6% wymyślił sobie jednak sklep gildii. chyba że to pan Karol podziałał na dziko. albo wynegocjował lepsze (?) warunki sprzedaży.
Imiona piszemy od wielkiej litery.
-
Imiona piszemy od wielkiej litery.
Tutaj akurat widzę pewną konsekwencję u mgnesium, bo chyba nigdy nie używam wielkich liter - patrz początek zdania :wink: (edycja: o, już poczytałem na ten temat w różnych gadkach po napisaniu tego posta).
Żeby całkiem nie offtopować, hm, też kupiłem jakiś czas temu Heavy Metal Dredd i powinien trafić do mnie w poniedziałek. Co ciekawe, zamówiłem go z wyprzedzeniem, bo miałem jakieś dziwne podejrzenia, że nakład się wyprzeda zanim komiks ujrzy światło dzienne, ale widocznie kiepski ze mnie prognostyk. W każdym bądź razie wolałem dmuchać na zimne.
-
Dajcie zdjęcia Dredda ze środka. :smile:
-
To pewnie znowu błąd, bo w swoim sklepie on-line sprzedaje po 79,90.
Ta aukcja wisi juz od przynajmniej tygodnia i mogli ja zdjac zaraz po zmianie ceny w sklepie.
Kazdy sklep ustala z wydawca marze indywidualnie. Wydawca moze dawac wszystkim taki sam upust, a sklep daje swoim klientom taki rabat jaki chce i juz.
Np. komiks Halo Jones. kupilem w innym sklepie duzo taniej, niz cena z jaka go sprzedawala gildia w tym samym czasie.
-
wychodzi na to, że te 6% wymyślił sobie jednak sklep gildii. chyba że to pan karol podziałał na dziko. albo wynegocjował lepsze (?) warunki sprzedaży.
No nie wiem czy sobie sklep wymyślił czy nie, ale rabat jest większy niż 6% bo cena okładkowa komiksu to nie 84,90 a 89,90 zł, przynajmniej na moim egzemplarzu taka jest.
Samo wydanie Dredda - matowa okładka wygląda lepiej niż błyszcząca, ale poskąpiono jej twardości i będzie się odkształcać, papier kredowy - chyba cieńszego już nie można było dać. Plus oczywiście kartki posklejane, bo zamiast porządnie wysuszyć to już od razu towar musi iść na sprzedaż. Miałem problem z rozczepieniem dwóch stron, aby ich nie uszkodzić. Standard wydania - przeciętny.
-
Samo wydanie Dredda - matowa okładka wygląda lepiej niż błyszcząca
Szkoda, dla mnie lakier na okładce (prawie) zawsze na propsie ;)... szczególnie przy tak wyrazistych rysunkach na okładce jak ten z Dredda... ale nie widziałem na żywo, więc może jeszcze zmienię zdanie ;)
-
Odebrałem dzisiaj przesyłkę. Brakuje mi trochę lakierowanej okładki. Dodatkowo mój egzemplarz jest strasznie luźno zszyty i wygląda jakby miał się rozpaść :neutral: Okładka jest wymazana jakimś klejem a rogi poobijane. Także lektura trochę poczeka, bo pora na reklamacje towaru.
-
A gdzie zamawiałeś?
-
Gildia
-
te pofalowania czarnych to chyba nie winna drukarni - roznice temperatur w transporcie?
tak wygladaja komiksy ktore dotarly do nas
(http://i.imgur.com/Pf7Xhzp.jpg)
-
Ja się nie znam, ale to już któryś z komiksów z taką wadą więc może niech drukarnia poczeka aż podeschną czy tam wysyła lepszym transportem. Też zamawiałem z gildii.
I kolejna sprawa szycie albo klejenie (nie znam się :oops: ) tak jak mówili poprzednicy, wydaję się jakby miały wylecieć kartki. To samo mam w Slainie czy Balladzie, a ABC trafił się felerny i kartki wypadły już po przeglądaniu egzemplarza (kolejne komiksy już są trochę lepsze). Czy nie można wymóc na drukarni lepszej jakości tego elementu?
A co do reszty, bardzo ładnie się prezentuję. Okładka jest super na żywo :) może i lakierowana byłaby ładniejsza, ale co kto woli.
-
Ja osobiście uważam, że komiksy z drukarni powinny najpierw iść do wydawcy, a dopiero potem na sklepy. Większość tak robi, dlatego zdziwiło mnie to, że Wasze tytuły idą zaraz do sklepów. Wydawca ma wtedy możliwość sprawdzenia egzemplarzy i dokonania ewentualnej reklamacji w drukarni. No a tak teraz nie wiadomo, czy zawiniła drukarnia, transport, czy może coś jeszcze? W każdym razie pewnie jakiś % pójdzie na straty, a to nie jest z korzyścią dla Was. JPF nie raz takie błędy wyłapało i dzięki temu do sprzedaży nie trafiły felerne egzemplarze.
Tak na marginesie: myślę, czy nie zrezygnować z zamówienia i nie kupić bezpośrednio u Was tego Dredda. Większa pewność, że dostanę dobry egzemplarz :smile: Można wiedzieć jaki jest koszt kupna u Was? Bo pakujecie ładnie z tego co czytałem :smile:
-
A też oczywistym jest, że drukarnia do klienta wyśle idealne egzemplarze (a propos postu wydawnictwa, że im wysłali dobre).
-
nie wiem czy wiekszosc tak robi...
wiem ze nie wnioslbym na trzecie pietro 600 sztuk
i wiem ze bym ich tez nie rozeslal
jak bede mial firmowy wiezowiec to pomysle :wink:
zawsze jest jakas czesc egzemplarzy z ktorymi jest problem
napisze tylko tyle, ze skala wymiany to jest kilka sztuk
co do szycia i klejenia wypowiadam sie na podstwie tych sztuk co widzialem
i dla mnie jest normalne, nawet sobie porownalem z innymi komiksami w twardej
u nas 84,50 zl juz z wysylka
robaku - do nas tez trafialy zle egzemplarze :smile:
-
Poszukajcie dobrej drukarni, proszę jako fan
To przesycenie czernią pierwszej strony, która wygląda jak flaga w czasie huraganu jest okropne
Szycie tez by przydało sie lepsze.
-
Też o to apeluję. Jakoś tego wydania pozostawia trochę do życzenia. Szoki wyglądają znacznie lepiej i jestem trochę rozczarowany Dreddem :neutral: Oby do czasu Dark Justice coś się zmieniło.
-
W Dark Justice nie ma czarnych stron :smile:
siedze wlasnie z znajomym drukarzem i przegladamy komiksy
kilka uwag od pana co kuma czacze - przynajmniej tak twierdzi
pofaldowane strony - moze byc faktycznie niedosuszona - ale to by bylo u wszystkich
bardziej prawdopodobne skladowanie np przez kurierow w wilgotnym magazynie, przewoz w klimatyzowanym pojezdzie - przy takiej ilosci farby i grubosci papieru moze miec wplyw
szycie i klejenie - wedlug pana od czaczy - wiekszoc komiksow w twardej ma przesuniete szycie kosztem zaginania papieru, tu natomiast drukarnia stara sie je zrobic blisko spoiwa - co podobno jest trudniejsze
i charakterystyczne dla nowszych maszyn
stad jak ktos jest przywczajony do innych twardych wydan moze miec takie wrazenie, ze to jest luzniejsze troche
ale wedlug pana cc nie powinno byc problemow z trwaloscia itp
rogi - to ewidentnie wina transportu - trzeba bedzie lepiej pakowac - choc paczki maja np ostrzezenia nie rzucac, ale wiadomo - zycie - uczulimy tu jeszcze bardziej drukarzy
od siebie moge dodac - ze drukarnia swietnie zrobila kolor - a tu sie balem - jest idealnie z materialem wyjsciowym, ktory dostalismy
-
Jest takie stare przysłowie po 40 dniowym poście odczekaj jeszcze 5 min nim zaczniesz jeść,
Może lepiej było poczekać, te parę dni by czytelników nie zabawiło, a ładnie doschnięte komiksy by cieszyły oko, no i plus folia by się też przydała, sporo nas zamawia większą ilość komiksów a komiks trochę rys łapie w trakcie transportu. Tak to zajebista lektura, ju mejk maj daj :)
-
my nie cisnelismy drukarni
ja tez uwazam dzien w ta, dzien w tamta nie ma znaczenia
tylko widzisz nawet spec ma watpliwosci, gdzie lezy wina - a propo falowania czarnych stron
na pewno powalczymy o zmiane pakowania - moze to wplynie tez na takie grafiki 3D :)
do konca tygodnia Dark Justice powinno wyjsc do druku
wahamy sie tylko czy robic hardcover czy softcover
otwieram tu pole dyskusji :)
-
HC SC ? Jestem za HC ,a jak to może finansowo sie różnic?
-
hm... 10-15 zl - w cenie, tak na oko bo na razie nie wiem :0
to komiks ktory ma 70 stron plus 20 stron roznej masci dodatkow
szkicy, ilustracji
to dosc niezwykle dzielo - w wolnej chiwli wrzuce wypowiedzi autorow - komiks powstawal dwa lata, malowany recznie - no i po wielu wielu latach wskrzeszenie sedziow smierci :smile:
po fali komentarzy odnosnie ceny - chcielismy, zeby ten byl taniej po prostu - stad idea softcovera
-
do konca tygodnia Dark Justice powinno wyjsc do druku
wahamy sie tylko czy robic hardcover czy softcover
otwieram tu pole dyskusji :smile:
Już?? Ale tempo narzuciliście, a ja dopiero jutro odbiera komiks z Dreddem.
Ja wolałbym HC, jak już zaczęliście w HC i Ongrys też pewnie da swojego w HC to fajnie jakby seria była jednolita w okładki. Zawsze lepiej to wygląda na półce. Tym bardziej że wydany Fetysz przez Egmont też jest HC.
Ja się tymi krzykaczami bym nie przejmował i tak nie kupili pewnie nic z tego co do tej pory wydaliście, dopiero na Dredd zwrócili uwagę, bo film jakiś był :), bo kiedyś jakiś komiks z nim i Batmanem chyba był ;) , bo to wg nich superhero :lol: a ono jest tanie, a tak naprawdę o Derdzie to nic nie wiedzą.
-
Zdecydowanie HC. Kiedy preorder :cool: ?
-
Glosuje na HC, ten komiks jest za piekny by go wydac na miekko. Albo moze by tak podzielic naklad pol na pol by zwolennicy SC mogli byc zadowoleni.15÷20zl za twardziela ja w to wchodze ;) tylko to dodatkowe koszty dla Was :/
-
Zdecydowanie HC.
-
do konca tygodnia Dark Justice powinno wyjsc do druku
wahamy sie tylko czy robic hardcover czy softcover
otwieram tu pole dyskusji :smile:
Wolę HC. Wcześniejsze wydania SC (Absalom, Ciernik) zwijały się jak naleśniki. Ewentualnie jakaś sztywna okładka (jak frankofony Taurusa). Jednak Dark Justice aż się prosi o HC.
Jaki nakład przewidujecie? Jeśli można zapytać?
-
Też popieram HC.
-
HC, ale jak walniecie 60zł (lub więcej) za te 70 stron + dodatki, to się nie zdziwcie jak będziemy ględzić :)
-
Zdecydowanie HC
-
Dura lex, sed lex więc, HC - Jak co niech się identycznie seria na półce prezentuje. Poza tym parę kredytów więcej od każdego nie zaszkodzi, my nie zbiedniejemy za bardzo, tzn. Ci co i tak chcieli kupić ;)
-
do konca tygodnia Dark Justice powinno wyjsc do druku
wahamy sie tylko czy robic hardcover czy softcover
otwieram tu pole dyskusji :)
Heavy Metal jest w twardej i jest ok. Czyli warto teraz zachować jednolity standard wydawniczy na wszystkie następne pozycje.
Wiadomo - czasem coś ssie i lepiej zmienić, niż powielać błędy, ale wydaje mi się, że tu wszystko jest ok, więc jedźcie dalej tak samo.
-
szycie i klejenie - wedlug pana od czaczy - wiekszoc komiksow w twardej ma przesuniete szycie kosztem zaginania papieru, tu natomiast drukarnia stara sie je zrobic blisko spoiwa
To akurat bardzo mi się podoba. Otwieram komiks i mam ślicznie rozłożone plansze bez efektu "wciskania" bocznych kresek w szycie!
-
trudno jak widac dogodzic wszystkim - dla jednego wada, dla drugiego zaleta :)
cale Dark Justice ma 96 str - kolor - koszt w HC 70 zl to bedzie minimum przy nakladzie 600 sztuk
zabija wiadomo koszt druku i koszt licencji
stad ta dyskusja nad softem - inaczej bym sie nie wahal - i robil hc - ten komiks zasluguje na to
ze wzgledu na oprawe graficzna i swoja historie powstania - autor scenariusza zarzekal sie, ze nie zrobi
juz nic z sedziami smierci :)
-
Mam podobne odczucia co misiokles, fajnie jest tak otworzyć szeroko komiks i cieszyć się widokiem . Pytanie do Studia, jest szansa na ciut grubszy papier ( czy cena by się znacznie zmieniła? ). Dark Justice oczywiście HC , jak już się zaczęliście to fajnie by było jednak jednolicie :wink:
-
podpytam o ten grubszy papier - choc musze powiedziec, ze i tak dajemy grubszy w porownaniu do specyfikacji
ktora otrzymalismy od 2000AD - w ABC Warriors byl papier grubosci na jakiej Anglicy wydaja
-
Pamiętam że kiedyś o tym wspominałeś nawet ( i że 2000AD jest zadowolone z wydania )
Fajnie że bierzecie sugestie czytelników po uwagę, trzymam kciuki za wydawnictwo
-
cale Dark Justice ma 96 str - kolor - koszt w HC 70 zl to bedzie minimum przy nakladzie 600 sztuk
zabija wiadomo koszt druku i koszt licencji
stad ta dyskusja nad softem - inaczej bym sie nie wahal - i robil hc - ten komiks zasluguje na to
ze wzgledu na oprawe graficzna i swoja historie powstania - autor scenariusza zarzekal sie, ze nie zrobi
juz nic z sedziami smierci :smile:
Czemu nie poczekacie na wyniki sprzedaży Heavy Metal Dredda i jesli nakład sprzeda się szybko (o czym jestem przekonany) nie wydacie w większym nakładzie??
Zakładam, że jak Heavy Metal Dredd sprzeda się szybko to i tak będziecie robić dodruk, więc jeśli chcecie zejść z kosztami po co drukować raz a potem robić dodruki w wysokiej cenie zamiast wydrukować raz, większy nakład i taniej?
Co do opcji SC vs HC - w tym jednym przypadku, ze względu na to jak piekne sa te plansze i cały komiks głosuję na HC... no chyba, że różnica wynosiłaby więcej niż 20 zł, wtedy bym się zaczął zastanawiać...
-
Też jestem za HC! :wink: Kto ma kupić i tak kupi :)
Co do szycia, racja, że lepiej się czyta i ostatnio nikt tak nie wydawał dlatego takie nasze odczucia :)
A co do kolorów bardzo ładnie nasycone plansze :)
-
70zł to konkurencyjna cena za HC, popatrzcie na ceny choćby od Kurc. Jedyne co moglibyście(StudioLain)zrobić to zadziałać by w SklepGildia wróciło pierwotne 14%promocji, a nie jak z HMD bandyckie 6% ;]
-
Ja wolałbym HC - bo wiadomo że trwalsze no i ładniej się prezentuje, ale kupię tak czy siak.
Czy Stickleback i Absalom będą kontynuowane?
-
Jedyne co moglibyście(StudioLain)zrobić to zadziałać by w SklepGildia wróciło pierwotne 14%promocji, a nie jak z HMD bandyckie 6% ;]
Ale zdajesz sobie sprawę, że jedyny sposób, aby objąć ten album promocja np. 25% to podniesienie ceny okładkowej do 105 zł tylko po to, żeby sklep zrobił rabat 25% na 80 zł? Ewentualnie podniesienie ceny do 95 zł żeby w promocji 14% cena wyniosła 80 zł?
Sklepy typu Gildia jak sądzę mają stałą marżę i to wcale nie dużą. Cena w sklepie to cena hurtowa, po której Gildia kupuje, plus ich marża. Nie ma to nic wspólnego z ceną okładkową. Cena okładkowa jest to sztuczny twór do promocji - można równie dobrze dać cenę okładkową 160 zł i promocję 50%, tylko po co?
Dla mnie to bzdura, nie wiem, po co się tego domagasz... Jedynym efektem będzie wzrost opłat licencyjnych, bo one zależą także od ceny okładkowej...
-
Czy Stickleback i Absalom będą kontynuowane?
SL nie tak dawno temu na swoim FB pokazywało, że dalsze przygody Absaloma właśnie się ukazują po kawałku w 2000AD. Domyślam się, że na razie nie ma czego jeszcze wydawać.
-
SL nie tak dawno temu na swoim FB pokazywało, że dalsze przygody Absaloma właśnie się ukazują po kawałku w 2000AD. Domyślam się, że na razie nie ma czego jeszcze wydawać.
Jak słusznie zauważył misiokles - nie ma drugiego tomu Absaloma jeszcze. Tylko przed Stickleback jest otwarta droga, drugi tom sprzed dwóch lat - "Number of the Beast".
-
W takim razie jeśli ktoś jeszcze nie kupił Sticklebacka niech kupuje, bo komiks naprawdę świetny i fajnie by było żeby był kontynuowany.
-
co do ceny w sklepach - kokosz ma absolutna racje
dla Wojtka z Gildii naleza sie zreszta naprawde wielkie podziekowania
za to w jaki sposob nas i nasza oferte potraktowal
Stickleback poki co wyszedl na zero - to jeden z moich ulubionych komiksow - wiec drugi tom bedzie na bank mimo braku zysku - nie wiem jeszcze tylko kiedy
-
@studio - jeśli chodzi o papier, to nie pytajcie drukarni o grubszy. Pewnie policzą jakieś standardowe 250 gram, a efekt będzie podobny.
Sugeruje dobór konkretnego surowca. Najlepiej będzie jak przejrzycie trochę komiksów, często jest informacja na jakim papierze jest druk. Często taki markowy papier niewiele różni się cenowo od chinszczyzny.
-
dzieki za sugestie :)
-
Ja głosuję na SC - przy tak dużej cenie komiksu i ogromnej ofercie te 15-20 zł zrobi ogromną różnicę. Zwłaszcza, że nakłady są niskie. Najważniejsze by zachować dotychczasowy format, a prawdziwi komiksiarze i tak będą chuchać i dmuchać, żeby tej miękkiej okładki nie uszkodzić.
Zresztą zobaczcie tempo sprzedaży Dredda. Jeśli się okaże, że w tej cenie w HC idzie jak woda, to warto zaryzykować. Ale imho lepiej zmniejszyć cenę, zmienić okładkę i zwiększyć nakład.
-
ja głosuję na taką formę, która da mi cenę zakupu w sklepie gildii nie większą niż 2-3 złote od ceny zakupu oryginału (w tej chwili 14,74 euro)
{tak, wiem, ludzie tu nie lubią jak sie gada o cenie, ale było pytanie co wybieramy, a ja mam takie akurat kryterium}
-
Kurka po tak obszernych wyjasnieniach niech pozostanie te 6%.
-
Jak bym patrzył na to długofalowo, to chciałbym mieć wszystko w HC, a komiksów z Sędzią może być sporo, bo może być to ciągnięte przez dwa wydawnictwa. Wiadomo, że jak sprzedaż będzie zadowalająca i zapotrzebowanie będzie duże, to da się namówić wydawnictwo na wznowienie z inną okładką. Mnie się jednak wydaje, że tak nie będzie.
-
W sprawie głosowania najpierw: ja jestem z natury twardogłowy, więc takie komiksy w twardych okładkach to mi lepiej do głowy wchodzą. Wbijają się.
A Dreddem sprawiliście mi wielką, wielgachną przyjemność! W skali z maszyny rozkoszy daleko za full analem z udziałem gibona białorękiego!! Wspaniałość to od pierwszych stron (u mnie prościutkie i dosuszone, co więcej, ktoś (chyba z drukarni?) zdążył wykorzystać mój egzemplarz jako dobre miejsce do zasuszenia i niecierpka nowogwinejskiego, ale elegancko, w gazecie, niczego nie przebarwił, choć trochę woń zmienił, znaczy: wzbogacił...).
Uśmiech od ucha do ucha w każdym razie w rytm najlepszej komiksowej melodii. A słowa tej piosenki... o Boże (! gdybyś istniał), jakaż kopalnia mądrości do wykorzystania, choćby tu na forum: "Skomentujesz jeszcze raz, to rozwalę ci tę twarz". Ach!!
Czytam i promienieję szczęściem zatem. Przyjemność dzielić na rozdziały planuję. A mój wewnętrzny misiek-fetyszysta tymczasem (który, swoja drogą, rzadko się ujawnia publicznie) mruczeć będzie z zadowolenia, muskając opuszkami tę niezwykła okładkę. Tylko "Breslau Triangle" Bazgrolli stawać może póki co w tym roku do konkurencji. Ale oni na miękko, więc wiadomo... nie te progi. Dla mej głowy.
W związku z powyższym uważam, że sugerowana wyżej cena Dark Justice jest żałośnie niska i powinna wzrosnąć nieco i wynieść przynajmniej 82,17 zł, bo to po opłaceniu podatku pozwoli Wam zarobić trochę więcej, na co w pełni zasługujecie.
A ta kochana banda, która tu dyrdy**ły prawi, i tak to kupi (no dobra, może poza fragselem, gość sprawia wrażenie niezłomnego, a "sandbox conduct", na który się tak często powołuje, faktycznie ogranicza jego zainteresowanie niebezpiecznymi i nieporęcznymi tomami w twardych okładkach). Jak bowiem, ja tymczasem zapytuję, nie kupić takich pyszności? Z sercem warzone, z mocą przyprawione i tak podane... Oba kciuki w górę. Jak do lipca nie wykupią, zamówię drugi egzemplarz i podaruję jakiemuś sympatycznemu deprawatorowi gibonów.
-
Ciągle się waham, ale patrząc na grafikę jaką ma ta pozycja to wolę wydanie HC - trudniej taki komiks zniszczyć, a jednak wolę mieć niepozawijane rogi i długo cieszyć się stanem (prawie)idealnym takiego czytadła :smile:
Oj - niełatwą zagwozdkę ma Studio Lain. Niełatwą...
Ale jeśli obecne wydanie zejdzie w czasie krótszym niż miesiąc (oby) to nie ma co się zastanawiać i wydać w HC. :smile:
-
(...) takiego czytadła :smile:
Chciałeś rzecz jasna napisać "takiej perełki". Nieznośne, jak te programy słownikowe podmieniają nam dziś słowa.
-
Twarda ale dobrze by było jak by cena pozostała max 70 PLNów (ta okładkowa, zawsze kilka zł mniej w gildii).
Ogólnie jestem zaskoczony że Stickleback wyszedł na zero, może wyjdę teraz na heretyka ale ta pozycja + Absalom to najlepsze co się pojawiło w SL :cool:
-
Chciałeś rzecz jasna napisać "takiej perełki". Nieznośne, jak te programy słownikowe podmieniają nam dziś słowa.
Perełka była jedna i nic jej nie zastąpi:
(http://ernest-dyczek.blog.onet.pl/files/2013/04/Perla_Baltyku_etykieta.jpg)
-
Zaskaujace sa wyroki czytelnikow :)
Mnie zaskoczyl sukces Absaloma :)
Stickleback wydawal sie pewniakiem
Potem sukces Slaine tez niespodzianka
vision - nie mamy miesiaca, tzn mamy, ale wtedy poczekacie na nowego Dredda do polowy sierpnia :)
-
vision - nie mamy miesiaca, tzn mamy, ale wtedy poczekacie na nowego Dredda do polowy sierpnia :smile:
O ja głupiutki ja... Ale wiesz, ja już nie łapię się w datach co i kiedy ;) Szczególnie, że jakoś nie mogę zebrać się by odebrać moje komiksy od Ciebie :) Może się okaże, że wpadnę w okolicach drugiego Dredda? To byłoby najrozsądniejsze :)
Zatem decyzja prosta: HC :)
-
spoko komiksy leza i czekaja na ciebie - pies nie siegnie ;)
-
Ja jestem za twardą oprawą. Uważam, że nie ma się co bawić w miękki format. Ongrys też chce wydawać Dredda na twardo, więc niech to jakoś na półce wygląda. Jeden format wydawniczy, tak jak to miało być od początku. Nie kombinujcie :wink: Zresztą miękka oprawa i tak nie zbije specjalnie ceny. Jak już, to zwiększcie trochę nakład wersji "na twardo". To też trochę cenę zbije (powinno). No i jakby nie było twarda oprawa zawsze zapewni komiksowi dłuższe życie. W dodatku ten "Dark Justice" wygląda tak obłędnie, że grzechem byłoby wydać go na miękko. I bez obaw, Dredd się sprzeda, prędzej czy później, zalegać nie będzie.
Tak na marginesie: jeżeli zdecyduję się na kupno HMD u Was, to mogę go sobie odłożyć do czasu premiery "Dark Justice"? Skoro kończycie już pracę nad komiksem, to oba tytuły wziąłbym u Was za jedną przesyłką. Można tak zrobić? :smile:
-
vision - nie mamy miesiaca, tzn mamy, ale wtedy poczekacie na nowego Dredda do polowy sierpnia :smile:
A ja powtórzę moją sugestię - poczekajcie z tym Dark Justice na wyniki sprzedaży HMD, a jak będą dobre (w co nie wątpię) to rozważcie podniesienie nakładu Dark Justice (tak o 100% :) ) i zejście z ceną - wtedy i cena byłaby dobra i HC by było :-).
To tylko moje zdanie, ale TYLE komiksów teraz wychodzi, że chylę głowy przed tym, kto to wszystko czyta na bieżąco i nie ma zaległości... także jak komiks miałby wyjść miesiąc czy 2 później dla mnie nie ma żadnego problemu.
-
@mack3 też masz rację, nie głupi pomysł :smile: Chociaż ja bym zrobił to trochę inaczej. Mianowicie wydałbym Dark Justice na twardo, tak jak wydano HMD i na podstawie sprzedaży tych dwóch albumów zdecydowałbym co dalej. Jakby nie było jeden album nie da specjalnie wglądu na to jak Dredd się przyjął. Ktoś może kupić z ciekawości, może mu nie podejść i po kolejne albumy już nie sięgnie, albo odwrotnie. Po wydaniu dwóch albumów będzie można już analizować to i owo i myśleć o ewentualnych zmianach. Kombinowanie "na szybko", zaledwie kilka dni po ukazaniu się HMD nie jest moim zdaniem dobrym pomysłem. Zresztą, w tym Roku Studio Lain żadnego Dredda już raczej nie wyda. Warto też więc poczekać na to, jak przyjmie się CCF od Ongrysa. Może wcale nie będzie tak różowo (tfu, odpukać w niemalowane) i nie będzie sensu dalej bawić się w Sędziego.
Patrząc na wpisy Fejsowe, to widać, że zdecydowana większość jest jednak za twardą oprawą, ale większym nakładem.
-
A ja powtórzę moją sugestię - poczekajcie z tym Dark Justice na wyniki sprzedaży HMD, a jak będą dobre (w co nie wątpię) to rozważcie podniesienie nakładu Dark Justice (tak o 100% :smile: ) i zejście z ceną - wtedy i cena byłaby dobra i HC by było :smile: .
To tylko moje zdanie, ale TYLE komiksów teraz wychodzi, że chylę głowy przed tym, kto to wszystko czyta na bieżąco i nie ma zaległości... także jak komiks miałby wyjść miesiąc czy 2 później dla mnie nie ma żadnego problemu.
trochę racja, mam wrażenie że do połowy lipca już nie będzie w oficjalnym obiegu HMD :biggrin:
-
trochę racja, mam wrażenie że do połowy lipca już nie będzie w oficjalnym obiegu HMD :biggrin:
ja bym nie przesadzał. szok przyszłości dalej jest dostępny, jeśli się dobrze poszuka.
-
Ja trochę z innej beczki, bo teraz zauważyłem. Amazon podaje, że amerykańskie wydanie "Dark Justice" ma 112 stron, u nas ma być 95 stron. Orientujecie się co mogło wylecieć? Chyba, że Amazon ma błąd.
-
Ja trochę z innej beczki, bo teraz zauważyłem. Amazon podaje, że amerykańskie wydanie "Dark Justice" ma 112 stron, u nas ma być 95 stron. Orientujecie się co mogło wylecieć? Chyba, że Amazon ma błąd.
Anglojęzyczne wydanie ma 96, amazon kłamie (jak zwykle).
-
Też jestem za wydaniem w twardej oprawie. Plansze z komiksu wyglądają obłędnie i ten komiks zasługuje na HC.
-
Dziś dostałem mojego DREDDA zakupionego w gildii. Komiks tak jak u Was ma pofalowane kartki, i jest wygięty. Po próbie wyprostowania wychodzą pęcherze powietrza pod tylną okładką.
-
W sumie wolałbym na miękko, skoro różnica to aż 15 zł, bo teraz wychodzi milion komiksów i zawsze jest coś, co jeszcze chciałbym kupić. Ale z drugiej strony faktycznie ciężko mi się czytało Sticklebacka i Absaloma na miękko, bo użyty papier i okładka cały czas mi się zwijały. Jestem za miękką, ale z mniej elastyczną okładką. Ta ma właściwości jak jakiś kauczuk, czy coś. Nie mam bardziej giętkich komiksów od Absaloma i Sticklebacka. Siedzisz sobie wygodnie w busie, trzymasz komiks lewą ręką, a rogi komiksu zginają się w dół jak zegary na słynnym obrazie Salvadora Dalego.
-
Ja się teraz tak zastanawiam ile % osób, które się wypowiadają (tutaj i na FB) to kupią obecnego Dredda. A ile z nich kupi właśnie tę część, o sposobie której sobie teraz piszemy... Potem się okaże, że większość, która głosowała na finalny standard okładki to 900 osób, a nakład, który będzie miał 600 sztuk będzie miał kłopot ze sprzedaniem (oczywiście tego nie życzę i wiem, że zaraz HMD zniknie ze sklepów i tak samo będzie z kolejnym tytułem)...
-
Jestem pewien, że większość z tych którzy postulują za miękką okładką i minimalną ceną kupi gdy ten postulat zostanie spełniony....
jestem pewien że większość tych którzy chcą HC nawet jeśli drożej i tak kupi nawet jakby było w miękkiej...
jestem pewien, zę Ci co mają to się w większości nie wypowiadają....
-
Skoro jesteśmy w subiektywnym świecie "wydajności" i przekonań, to mi się jednak wydaje, że pierwsze zdanie fragsela jest fałszywe i prawdziwszy obraz stanowiska grupy pierwszej dawałaby inna wersja zdania drugiego:
"jestem pewien, że większość tych, którzy chcą miękkiej okładki, nawet jeśli drożej, i tak kupi HC".
(Większość to 50% +1. Wydaje mi się bezpiecznie). Bo większość zatwardzialców... Eeeee... "Mięczaków"? Nie, niemiło... zwolenników gibkości oprawy i tak będzie chciało Dredda mieć. A niektórzy nawet go jeszcze przeczytają.
I to mimo ceny wyższej nieco. (Mogliby się wszak obrazić i za karę za wyższą cenę zdecydować tylko na posiadanie, nie czytając zakupionego komiksu).
("Twardej perełki" - Dredda!)
-
Jestem pewien, że większość z tych którzy postulują za miękką okładką i minimalną ceną kupi gdy ten postulat zostanie spełniony....
jestem pewien że większość tych którzy chcą HC nawet jeśli drożej i tak kupi nawet jakby było w miękkiej...
Fragsel zapewne ma rację.
Jeśli większość chce w twardej oprawie, a mniejszość chce taniej, to wydanie albumu tańszego sprawi, że i większość, i mniejszość go kupi. Z kolei wydanie albumu w twardej spowoduje, że kupi tylko większość, ale będzie bardziej usatysfakcjonowana z zakupu.
Co zrobi wydawca?
Dla mnie na tego typu głosowanie był czas przed wydaniem HMD. Teraz, jak już się powiedziało "A", wydawca powinien się tego konsekwentnie trzymać.
-
Skoro jesteśmy w subiektywnym świecie "wydajności" i przekonań, to mi się jednak wydaje, że pierwsze zdanie fragsela jest fałszywe i prawdziwszy obraz stanowiska grupy pierwszej dawałaby inna wersja zdania drugiego:
niech ten, kto nigdy nie manipulował słowem czy danymi by jego było na wierzchu w internetowej dyskusji pierwszy rzuci kamień...
-
Pytam tak z ciekawości: czy - patrząc oczami wydawcy - to duży problem logistyczno-licencyjno-techniczny wydać tytuł 300 sztuk HC i 300 SC?
-
W sumie to fajnie jak by był jeden standard dla danych serii, w większości jesteśmy kolekcjonerami, pierwszy tom powinien być wzorcem jak dalej seria bedzie się ukazywać. W sumie to ci co się napalili na komiks to w każdej wersji kupią nawet na papierze toaletowym jak by bylo drukowane, ci co sie wahają może będą sie zastanawiać czy kupic jak bedzie soft czy hc, no i oczywiście grupa wiecznie narzekających, ale tym nawet jak by w skórę oprawiony i złotą czcionką drukowany to i tak powiedzą że drogo i rabatów chcą, nawet jak komiks by kosztował 9,99.
Moja propozycja jest taka byście drukowali tak jak sami byście chcieli miec na półce, reszta sama sie rozwiąże.
Ja jak co wspierać, będę portfelem, pod warunkiem mojego targetu, nie narzekając na cenę, bo ważny jest tez dla was czytelnik.
-
Pytam tak z ciekawości: czy - patrząc oczami wydawcy - to duży problem logistyczno-licencyjno-techniczny wydać tytuł 300 sztuk HC i 300 SC?
Technicznie nie jest to problem, bo wydrukowane arkusze można oprawić i tak, i tak. Oczywiście to nieco zwiększa koszty druku.
Od strony licencyjnej nie ma problemu, jeśli wydawca od początku ma taki pomysł. Sposób wydania jest zapisany w umowie i pewnie po jej zawarciu dałoby się to zmienić, ale są to dodatkowe czynności. Z oprawa powiązana jest cena detaliczna egzemplarza, a więc zmiana sposobu oprawy pociąga za sobą zmianę wyliczenia tantiemów.
Za to największy problem wydawca będzie miał, jeśli (przykładowo niech będzie jak piszesz - 300 w HC i 300 w SC) jak po jakimś czasie jedna wersje sprzeda się do zera, a druga dużo słabiej. Wtedy będzie zewsząd bombardowany mailami "dodrukujcie brakującą wersję", a tymczasem w magazynie leżą nie sprzedane książki. I co wtedy? Dodrukować same 300 HC-ków? To jest nieopłacalne...
Jeśli już robić podwójną edycję Dredda (czy jakiegokolwiek tytułu nastawionego na kolekcjonerów, a nie na masowego czytelnika) to według mnie właściwe proporcje nie są 50/50, tylko 75% HC i 25% SC. Tylko wtedy robienie 150 egz wersji SC może być nieopłacalne...
-
Proporcje podałem przypadkowo, bez głębszej myśli za nimi stojącej. Ale dziękuję za nakreślenie obrazu - rzeczywiście dla one-man-wydawnictwa to dość skomplikowana sprawa i pewnie nie warta świeczki zadowolenia każdego czytelnika. Dlatego kupię w HC i SC. Ale takie rysunki wolałbym w HC, gdyż twarda okładka zwiększa u mnie doznania celebracyjne otwierania komiksu.
-
W sumie to fajnie jak by był jeden standard dla danych serii, w większości jesteśmy kolekcjonerami, pierwszy tom powinien być wzorcem jak dalej seria bedzie się ukazywać.
Czy to faktycznie jest tak istotne gdy HMD i Dark Justice nie będą do siebie nawet pasować grzbietami. HMD powiela klasyczne wydanie SC, którego brzegi trzymają się tego samego estetycznego wyboru co Slaine czy ABC Warriors, natomiast Dark Justice ma brzeg, który nie pasuje ani fontem, ani układem. Nie licząc rozmiaru te komiksy stojąc obok siebie nie będą wyglądać jak część tej samej serii wydawniczej.
Tu dla porównania grzbiet z dnia premiery DJ w UK:
(http://36.media.tumblr.com/1932c0ebfe105673746788c3fd1d59de/tumblr_no8cucxM7h1qf427ko1_500.jpg)
Więc puryści mają i tak o co marudzić.
To nie jest głos za żadną stron, mnie interesuje kwestia tego, że komiks wyjdzie i wyjdzie na tyle szybko, że tu dla odmiany albumy nie będą mi się dublować na półce.
-
Kuba jest wydanie Dark Justice - na amerykanski rynek - ktore ma grzebiet taki jak klasyczne Dreddy
dostalismy tez ta wersje okladki od 2000AD i mozemy zrobic grzbiet tak zeby pasowal i z okladka z duzym logiem
wedlug informacji z sklepow Dredd radzi sobie dobrze, czekam na wycene wersji HC i SC i wtedy ostatecznie zdecydujemy - ja chcialbym to wydac w HC :smile:
ps - jak macie ochote to mozemy tez zrobic wybor ilustracji na okladke bo mamy ich chyba z 6 :)
-
Kuba jest wydanie Dark Justice - na amerykanski rynek - ktore ma grzebiet taki jak klasyczne Dreddy
dostalismy tez ta wersje okladki od 2000AD i mozemy zrobic grzbiet tak zeby pasowal i z okladka z duzym logiem
No to teraz zabiłeś mi, tfu, ćwieka :D ale to w sumie dobra informacja i będę wkurzał chłopaków na spine board na tooths :lol:
-
wedlug informacji z sklepow Dredd radzi sobie dobrze,
Super. Dobra wiadomość. Tylko się cieszyć.
czekam na wycene wersji HC i SC i wtedy ostatecznie zdecydujemy - ja chcialbym to wydac w HC
No to już wg mnie mamy odpowiedź ;)
ps - jak macie ochote to mozemy tez zrobic wybor ilustracji na okladke bo mamy ich chyba z 6
Śmiało! Z miłą chęcią dołożę swoją kolejną cegiełkę do wydania tego komiksu :) [no bo w planach jest już u mnie zakupu]
-
Fragsel zapewne ma rację.
Jeśli większość chce w twardej oprawie, a mniejszość chce taniej, to wydanie albumu tańszego sprawi, że i większość, i mniejszość go kupi.
To są święte słowa, z punktu widzenia strategicznego. Bo jak kogoś "stać" na twardą, to kupi miękką, psiocząc że mu na półce nie pasuje. A jak kogoś "nie stać", bo jest po prostu drogi, to chociażby miał się ze**ać, to kasy nie wyczaruje.
-
@StudioLain,Zapodajcie te okladki, doradzimy ;)
-
To są święte słowa, z punktu widzenia strategicznego. Bo jak kogoś "stać" na twardą, to kupi miękką, psiocząc że mu na półce nie pasuje. A jak kogoś "nie stać", bo jest po prostu drogi, to chociażby miał się ze**ać, to kasy nie wyczaruje.
to nie do końca tak i nie wiem, czemu to piszesz nie mając znajomości innych opinii.
ja akurat poza treścią chcę mieć fajną kolekcję. nie kupię jednej serii w kilku wydaniach. a nie wiadomo, czy trzeci numer nie wyjdzie jeszcze jakoś inaczej. jeśli pierwszy będzie w HC, a drugi w SC, to nie kupię żadnego. no cóż, jest tyle serii wydawanych, że można wybierać, a i tak wszystkiego się nie kupi. zasadniczo nie kupuję takich komiksów, ale ten Dredd mnie zaintrygował, więc czekam z zakupem pierwszego na decyzję o formie wydania drugiego.
i nie pisz o świętych słowach z punktu widzenia strategicznego, bo np. Mucha Comics po początkowym wydawaniu komiksów w SC przerzuciła się na HC i za każdym razem broni swojej decyzji.
-
Mam już Heavy Metal Dredda i nie powiem, rozczarowujący był brak błyszczącej okładki, jaka była przy Slaine. Aczkolwiek środek to doskonała pulpa do czytania i oglądania :smile:
I zaznaczam, że brak twardej okładki przy Sticklebacku jest dla mnie poważnym felerem, bo jak widzę, wewnętrzne stronice wydań Studia Lain są jednymi z najsłabszych pod względem sztywności spośród polskich wydań komiksów.
Nie ma bata, następny Dredd koniecznie więc musi mieć twarda okładkę, skoro koszta warunkują takie a nie inne stronice. Oczywiście format tak, jak Heavy Metal.
-
A jak kogoś "nie stać", bo jest po prostu drogi, to chociażby miał się ze**ać, to kasy nie wyczaruje.
Tak trudno ogarnąć 10 czy tam 15 zł? Dajcie spokój, w ciągu miesiąca to nic nie znacząca kwota. Natomiast możemy otrzymać porządnie wydany komiks, który będzie dumnie prezentował się na półce. Z miękkiej z czasem zrobi się "wspomniany naleśnik" i będzie niewesoło. Standaryzacja również jest ważna, Ongrys wydaje w twardej więc nie ma co kombinować niepotrzebnie.
-
Ongrys wydaje w twardej więc nie ma co kombinować niepotrzebnie.
Ja też bym optował za tym, żeby Was Dredd był zbliżony do publikacji Ongrysa. Będę szczęśliwszy, mogac różne wydania Dredda postawić obok siebie na półce.
-
Będę szczęśliwszy, mogac różne wydania Dredda postawić obok siebie na półce.
Dokładnie, zwłaszcza że tych tomów od obu wydawców trochę wyjdzie. Żeby nie było, otrzymałem dzisiaj swojego Dredda i wydania jest całkiem dobre. Mój egzemplarz nie miał pofalowanych stron, papier jest lepszej jakości, tylko okładka mimo że twarda wydaje się taka średnio-twarda :wink: Wydanie na plus! W niedzielę bedzie co czytać.
-
Twarda :smile:
-
Dobra. Kupiłem Balladę o Halo Jones na allegro za 9 dych. Jest wgniecenie na górze, jest jakaś brudna strona na końcu z reklamą sticklebacka (w nowych egzemplarzach też tak było?), ale jestem zadowolony z zakupu. Wczoraj przeczytałem. Kreska była jak w Szokach i wcale mi nie przeszkadzała w lekturze. Uwielbiam czytać komiksy młodego Moorea. Czekam na Sizz i (przede wszystkim) Dr and Quinch. Oby później Studio Lain wydało więcej perełek z 2000 AD tego scenarzysty.
-
Na podobnej zasadzie co kolega przeczytałem właśnie Kompletny Szok Przyszłości i... Jezu, jakie to było słabe, złe, głupie, beznadziejne. Rozumiem zamysł jaki tkwił za tymi historyjkami, rozumiem odniesienia, jestem w stanie zaakceptować "humor" i dlaczego akurat taki "humor" ma tu występować, ale jako całość to była jedna wielka marnacja czasu. Ani razu nie poczułem zaskoczenia, za to raz za razem czułem żenadę z prostego, przewidywalnego i głupiego rozwiązania fabuły kolejnych historii.
Czy w historyjce gdzie mamy poniekąd ukazaną ewolucję człekokształtnych nie można było tego zrobić trochę bardziej science i mniej fiction? Wszelkie epizody gdzie jest w ogóle choćby wspomniana fizyka wywołują u mnie nerwicę jak tylko sobie je przypominam. Nie wiem, może rozpieściły mnie opowiadania Dukaja? Ale kurde, nawet King potrafił stworzyć ciekawsze opowiadania zahaczające o sceince-fiction.
Album podoba mi się graficznie, doceniam pracę tłumacza i jeden raz się uśmiechnąłem (Grażyna). Koniec plusów.
Czekam na hejty.
-
Czekam na hejty.
Wydaje mi się, że jedyna rzecz, która w tej opinii zasługuje na "hejty" to kończenie swojej opinii zdaniem "czekam na hejty" ;)
-
Czekam na hejty.
Dopiero kiedy uznasz KSP za superhero :-)
-
zwróćcie w przyszłości komu trzeba uwagę na czas schnięcia arkuszy. dredd to pierwszy mój od was komiks, w którym fala pojawia się zarówno na pierwszych jak i ostatnich dwudziestu stronach albumu.
-
to ktora? :)
http://imgur.com/a/KRPVF
(http://i.imgur.com/jKG3Gac.jpg)
(http://i.imgur.com/Q6LCY2B.jpg)
(http://i.imgur.com/7dzGvdB.jpg)
(http://i.imgur.com/9yOpJNP.jpg)
-
pierwsza!
-
Okładka numer 3.
-
Druga
-
Zdecydowanie druga, piękna czerwień :)
-
Druga
-
Druga :)
-
Druga :smile: ale 1 i 3 też fajne.
-
wszystkie dobre, ale niech będzie 3 lub 2
-
Trojeczka : ) albo dwojeczka.
-
Wszystkie są fajne.
Dwójka byłaby najlepsza, gdyby dałoby się ją tak ustawić, żeby głowa sędziego nie wchodziła na tytuł. Więc chyba trójka.
-
2 > 3 > 1 > 4
-
2 lub 3 :)
-
Nr 2 (szkoda, że tytuł zasłania cześć głowy) ewentualnie nr 3 (tu mniej zasłania).
Druga prowadzi, jak do tej pory.
-
Ja tylko tak zaznaczę, że okładka nr 3 w wersji magazynowej miała logo tooths za głową ;)
(http://shop.2000adonline.com/images/index/progs/original/1915.jpg)
-
Dwójka.
-
Druga.
-
Wydrukujcie cztery warianty.
-
Czerwona dwójeczka - zdecydowanie :)
-
Sprawiedliwie będzie 2 I wydanie, 3 dodruk, 1 i 4 limitowane wydania numerowane np. za dopłatą + 15 PLN i wszyscy happy.
-
Trójeczka
-
Sprawiedliwie będzie 2 I wydanie, 3 dodruk, 1 i 4 limitowane wydania numerowane np. za dopłatą + 15 PLN i wszyscy happy.
Ja głosuję odwrotnie - trójka na I wydanie, dwójka na dodruk...
-
wersja druga (aż mnie ciarki przeszły, piękny kolor i jeszcze ta ręka!)
-
Pierwsza albo druga.
-
dwójka
-
Jeśli mój głos się liczy, to również głosuję za okładką nr 2.
-
2>3>4>1
-
Trzecia.
-
Druga i trzecia wyglądają świetnie.
-
Jak dla mnie 3. Chociaż 1 i 2 też fajne.
-
Glosuje na 3 mimo iz 2 tez swietna.
-
Dwójeczka
-
Wszystkie mi się podobają, ale ta ręka w tej czerwonej jest tak fajnie narysowana, że chyba głos na nią.
-
Druga.
-
Druga kozak.
-
Kurcze trudny wybór wszystkie cztery górna półka
dla mnie chyba najlepsza trzecia, po długich zastanowieniach oczywiście :biggrin:
-
tylko 3!
-
Dla mnie dwójeczka! :)
-
Dla mnie czwarta okładka jest najbardziej miodna - brak w niej dosłowności pozostałych oraz nie ma problemu z przysłonięciem głowy Dredda tytułem.
-
Dla mnie czwarta okładka jest najbardziej miodna - brak w niej dosłowności pozostałych oraz nie ma problemu z przysłonięciem głowy Dredda tytułem.
To Sędzia Śmierć nie Dredd.
-
Dla Mnie 3 lub 2,chociaż wszystkie okładki są świetne.
-
dwójka!
-
Ja jestem za pierwszą okładką, chociaż druga też może być.
-
Druga!!!
-
Mi się pierwsza najbardziej podoba zdecydowanie.
-
#1. Ewentualnie #2 jeśli zmieni się kadrowanie i albo postać Sędziego Death się pomniejszy albo napis będzie poza postacią (więc napis nie będzie cały widoczny).
-
Istnieje taka wersja:
(http://covers2.cbrd.info/fba130f738eaa8cca04fc907949db17a_xl.jpg)
-
Druga, zdecydowanie.
-
Istnieje taka wersja:
(http://covers2.cbrd.info/fba130f738eaa8cca04fc907949db17a_xl.jpg)
Taka mi te pasuje :)
-
Na wzbudzenie apetytu kilka plansz i krótki tekst:
http://comicsalliance.com/judge-dredd-dark-justice-preview/ (http://comicsalliance.com/judge-dredd-dark-justice-preview/)
-
Czwórka :) (nie cierpię widoku długich paznokci :) )
Tylko pleeeeaaaase, dajcie lakier na okładkę :)
-
Jedyneczka
-
Witam.
Mój pierwszy post na tym forum.
Słowem wstępu - do niedawna nie wiedziałem o takim wydawnictwie jak Studio Lain, dzisiaj mam już wszystkie tytuły. I z niecierpliwością czekam na więcej.
Co do nowego Sędziego, dla mnie mógłby być jakkolwiek wydany i tak wezmę, jednak preferuję na twardo z drugą okładką i w macie.
Mój numer 1 z wydanych przez Was, to ABC Warriors, więc gdybyście dali coś jak najszybciej z tej serii - jestem na głodzie :)
-
Mój numer 1 z wydanych przez Was, to ABC Warriors, więc gdybyście dali coś jak najszybciej z tej serii - jestem na głodzie :smile:
Nie ty jeden. :smile:
-
Ten Dark Justice to jest jedna historia?
-
dalbym pierwsza, ta czerwona grafika wymiata i jest mocniejsza ale wnioskuje ze stworzona gdy tytul seri wystepuje na dole okladki..
-
zdecydowanie dwojka!!:)
-
Mój numer 1 z wydanych przez Was, to ABC Warriors, więc gdybyście dali coś jak najszybciej z tej serii - jestem na głodzie :smile:
Witamy na forum. Nie wiem czy czytałeś cały temat o Studiu Lain, ale na którejś stronie była mowa, że wyjdzie to:(http://shop.2000adonline.com/images/product_full/digitalgn_abc_warriors_the_volgan_war_vol_1.jpg)
-
Tak, widziałem i nie mogę się doczekać. Na stornie Studia Lain widziałem też, że w planach mają ABC Warriors - Shadow Warriors. Tak tylko zaznaczyć chciałem, że dla mnie w pierwszej kolejności mogłoby coś z tej serii wyjść :)
-
Ten Dark Justice to jest jedna historia?
tak - to zamknieta opowiesc - album powstawal dwa lata
-
Czy jeżeli z pierwszego tomu podobały mi się jedynie epizody rysowane przez Bisleya (nie tylko ze względu na rysunki) to mogę darować sobie kolejne tomy?
-
heavy metal jest zamknietym zbiorem szortow - to zabawa postacia i uniwersum
dark justice - to juz pelnoprawny dredd - album dla fanow bardzo wyjatkowy
-
Na podobnej zasadzie co kolega przeczytałem właśnie Kompletny Szok Przyszłości i... Jezu, jakie to było słabe, złe, głupie, beznadziejne. Rozumiem zamysł jaki tkwił za tymi historyjkami, rozumiem odniesienia, jestem w stanie zaakceptować "humor" i dlaczego akurat taki "humor" ma tu występować, ale jako całość to była jedna wielka marnacja czasu. Ani razu nie poczułem zaskoczenia, za to raz za razem czułem żenadę z prostego, przewidywalnego i głupiego rozwiązania fabuły kolejnych historii.
Czy w historyjce gdzie mamy poniekąd ukazaną ewolucję człekokształtnych nie można było tego zrobić trochę bardziej science i mniej fiction? Wszelkie epizody gdzie jest w ogóle choćby wspomniana fizyka wywołują u mnie nerwicę jak tylko sobie je przypominam. Nie wiem, może rozpieściły mnie opowiadania Dukaja? Ale kurde, nawet King potrafił stworzyć ciekawsze opowiadania zahaczające o sceince-fiction.
Album podoba mi się graficznie, doceniam pracę tłumacza i jeden raz się uśmiechnąłem (Grażyna). Koniec plusów.
Czekam na hejty.
O, a mnie się Szoki, Time-Twistery, Snazz i reszta opowiadanek bardzo sie podobały; jedne średnio bardzo, inne tylko bardzo, a niektóre to nawet bardzo bardzo. Uwielbiam takiego krótkie historyjki retro SF, niekiedy nawet dzwieczące bardziej retro niż wskazywałaby data ich powstania. I zupełnie nie miałem żadnych problemów z jakąs fizyką czy w ogóle science, bo i nie tego w tych opowiadankach szukałem i, co wiecej, uważam, że jakby było bardziej science, to by było nie "to" (i byc moze wtedy by mi sie nie podobalo). Ale i też sie nie smialem (nawet z Grażyny), bom człek raczej smutny i rzadko sie smieje (a jesli juz to na ogol tylko ze swoich własnych żartów, z których z kolei nie smieje sie nikt inny) - nie przeszkadzalo mi to jednak rozumiec i docenić konstrukcję humoru lezącego u podloza opowiadanek o wydzwieku zartobliwym. A na dokladke dostaje sie jeszcze calkiem pokazne grono roznych rysownikow, tych znanych i mniej znanych polskiemu milosnikowi komiksow. A zatem, jak juz napisalem na poczatku, tak tez zakończę: Dla mnie ten komiks był naprawde super.
-
O, a mnie się Szoki, Time-Twistery, Snazz i reszta opowiadanek bardzo sie podobały; jedne średnio bardzo, inne tylko bardzo, a niektóre to nawet bardzo bardzo. Uwielbiam takiego krótkie historyjki retro SF, niekiedy nawet dzwieczące bardziej retro niż wskazywałaby data ich powstania. I zupełnie nie miałem żadnych problemów z jakąs fizyką czy w ogóle science, bo i nie tego w tych opowiadankach szukałem i, co wiecej, uważam, że jakby było bardziej science, to by było nie "to" (i byc moze wtedy by mi sie nie podobalo). Ale i też sie nie smialem (nawet z Grażyny), bom człek raczej smutny i rzadko sie smieje (a jesli juz to na ogol tylko ze swoich własnych żartów, z których z kolei nie smieje sie nikt inny) - nie przeszkadzalo mi to jednak rozumiec i docenić konstrukcję humoru lezącego u podloza opowiadanek o wydzwieku zartobliwym. A na dokladke dostaje sie jeszcze calkiem pokazne grono roznych rysownikow, tych znanych i mniej znanych polskiemu milosnikowi komiksow. A zatem, jak juz napisalem na poczatku, tak tez zakończę: Dla mnie ten komiks był naprawde super.
To nie jest tak, że dostałem nie to czego się spodziewałem. Spodziewałem się oldschoolowego science-fiction z robotami, tajemniczymi podróżnikami w czasie, inwazjami ohydnych kosmitów i ogólnie kompletnego odjazdu. Tylko koniec końców tego odjazdu to nie dostałem. Historyjki okazały się proste i jakbym nie wiedział kto jest autorem, to bym w życiu nie zgadł.
W Future Shockach pokaźna część to dwustronicowe historyjki napisane dla opowiedzenia jednego, niewyszukanego żartu. "Przerwany posiłek doktora Dibworthy'ego" i "Demotywujący dzień..." są nawet okej, mimo iż wykorzystują najbardziej oczywiste efekty zabawy z czasem. "Eureka" byłaby w porządku gdyby nie wykorzystanie motywu z "ten tekst jest tak niebezpieczny że nie można Ci go podać drogi czytelniku" aka. "najśmieszniejszy żart na świecie". Mnie rozczarowało, bo spodziewałem się czegoś więcej od tej historii. "Cofający się człowiek" jest fajny przez pierwsze kilka kadrów. Potem to już tylko podążanie oczywistą ścieżką do oczywistego końca. Jakimś cudem spodziewałem się, że na końcu będzie coś, co odwróci mój sposób postrzegania tego co właśnie przeczytałem. Ale niestety nic z tego... Choć z drugiej strony skoro spodziewałem się czegoś innego, niż dostałem, to może można powiedzieć, że historyjka mnie zaskoczyła? ;) W "Tubylczym życiu" boli mnie tylko (aż) brak science. Neandertalczycy po których ma się pojawić Homo Erectus, wow. To ja już bym prosił żeby to było kompletnie fiction i neandertalczycy naparzali się z dinozaurami. Nie miałbym wtedy takich wydumanych problemów. :p Umoralniających historyjek Tharga nie rozumiem - przyznaję się bez bicia. "Gorący towar"... nie. Z całego zbiorku spodobały mi się historyjki Snazza, "Tato" i "Obwodnica", dwie ostatnie może właśnie z powodu braku humoru. Spodobały umiarkowanie.
Oczywiście Kuki rozumiem twój punkt widzenia. Cieszę się, że są ludzie, dla których ten komiks "to właśnie to", mimo, iż ja się z nim rozminąłem.
-
Czy jeżeli z pierwszego tomu podobały mi się jedynie epizody rysowane przez Bisleya (nie tylko ze względu na rysunki) to mogę darować sobie kolejne tomy?
Nie można traktować HMD jako coś co daje jakiekolwiek spojrzenie na Dredd, tak jak cały czas Studio powtarza, to zbiór szortów, zabawa konwencją wybraną (gdzie konwencją w sumie jest robienie z siebie idioty i przy okazji muzyczne suchary) i prezentuje karykaturę tego świata a nie faktycznego Dredd i Meg1.
Dark Justice jest już trv. Wątki łączą się z faktycznym continuum (PJ Maybe, Day Of Chaos, cała saga Sędziów Ciemności, która dziś jest prawie telenowelą), historia czerpie ze wcześniejszych wydarzeń i jej konsekwencje (w mniejszym zakresie ale) wracają.
Dark Justice to już ten bardziej prawdziwy komiks o Dreddzie i Anderson, tyle, że bawiący się tu space horrorem (ale to taki sztandarowy patent w tym uniwersum, że poszczególne sagi reprezentują różne gatunki). Ma tylko jedną wadę, za mało społecznej satyry jak na Wagnera, ale rozumiem co chciał tu osiągnąć.
PS: Sprawdź jak siedzi CI Greg Staples jako artysta, jedno z największych wydarzeń w przypadku Dark Justice to powrót Grega do dłuższego formatu.
Umoralniających historyjek Tharga nie rozumiem - przyznaję się bez bicia.
To jest w ogóle inna akcja, to są rzeczy, które w sumie są najbardziej czytelne dla cotygodniowego czytelnika, często komentują jakieś pierdy z wiadomości sprzed tygodnia i podstawą ich uroku jest to, że to komiks o kosmicie, który stworzył magazyn i w tym momencie on "mówi do Ciebie - czytelnika". To jakby w TM-Semic na stronach klubowych był komiks z przygodami Arka ;)
-
Dostałem swój egzemplarz Dredda i słabiutko to wygląda :doubt:
Pozo pofalowanymi stronami część stron jest lekko rozmazanych (to nie tylko tekst w dymkach jak pisał ktoś powyżej) np pierwsza strona drugiej historii.
Mam nadzieję że w następnym tomie już będzie wszystko OK :smile:
-
W "Tubylczym życiu" boli mnie tylko (aż) brak science. Neandertalczycy po których ma się pojawić Homo Erectus, wow. To ja już bym prosił żeby to było kompletnie fiction i neandertalczycy naparzali się z dinozaurami. Nie miałbym wtedy takich wydumanych problemów. :razz:
Mnie te nieścisłości naukowe zupełnie tutaj nie przeszkadzały, ponieważ opowiastkę tę odczywałem przede wszystkim jako interesującą romantyczną historyjkę opowiadającą o bardzo szczególnym mezaliansie, bo mającym charakter miedzygatunkowy, ewolucyjny (w sensie stopnia rozwoju), no i - co najciekawsze - temporalny. I jeszcze odczytwalem ja na gruncie psychologicznym jako opowiastkę o asymilacji tego bardzo szczegolnego, z punktu widzenia czasu i miejsca akcji, H. sapiens^n w lokalnej społeczności neandertalczyków, której wynikiem jest postepujaca zmiana postrzegania kobiety neandertalskiej (dotyczacego zarówno sfery seksualnej, jak i uczuciowej) przez tego "super sapiensa do potęgi n-tej".
Niedosc tego, to ostatnie odczytanie ociera sie o jeden z istotniejszych problemow dotyczacych ewolucji H. sapiens, ktory pozostawal nierozwiazany jeszcze jakies 10 lat temu. Otoz w ksiazkach ukazujacych sie jeszcze na poczatku biezacego wieku mozna bylo wyczytac o zagadkowym braku materiału archeologicznego dotyczacego krzyzowania H. neanderthalensis z ówczesnym mu H. sapiens: cechy biologiczne obydwu gatunkow (a nawet, jak wskazywali niektorzy w tym kontekscie - podgatunków) wskazywaly na to, ze krzyzowanie takie jest nie tylko mozliwe, ale i skuteczne w sensie uzyskania potomstwa, zas H. sapiens - jak wskazywali trafnie naukowcy - charakteryzuje sie tak duzym popedem plciowym, ze z pewnoscia i neandertalczykowi by nie odpuscił. Na gruncie tego problemu powstalo co najmniej kilka fake'ow archelogocznych z oszukanymi czaszkami "ogniw posrednich", ale prawdziwe dowody krzyzowania obydwu (pod)gatunkow odnaleziono dopiero niedawno, bo dopiero jakos w tej dekadzie.
Majac na uwadze powyższe a takze fakt, ze omawiany "Szok" powstał koncowce lat 70., z punktu widzenia calosci opowiastki "wpadkę" z H. erectus traktuje jako niescislosc majaca niewielki wplyw (o ile jakis) na wartosc fabuly przedmiotowej opowiastki; w rzeczy samej tego H. erectusa traktuje jako takie nagiecie faktow naukowych, ale tylko na gruncie semantycznym, w duchu "licentia scienfica" dla potrzeb fabuly prezentowanej w komiksowym magazynie pulpowym z lat 70. Jak dla mnie, jest to tutaj jak najbardziej akceptowalne.
Jesli chodzi o pozostale opowiastki, to rowniez najbardziej podobaly mi sie te wskazane przez Ciebie, dodatkowo, majac na uwadze te najlepsze dla mnie, dorzuciłbym takze "Wehikuł czasu" (mam na mysli opowiastke o facecie, ktory sie rzucil z mostu)
i o świetach (niestety nie mam aktualnie komiksu pod reka i nie moge sprawdzic tytulow).
-
Ok, mam Dredda i kilka spostrzeżeń:
1. Błyszcząca okładka faktycznie wyglądała by lepiej.
2. Tytuł i ikonki wydawnictwa nie powinny nachodzić na miejsce, gdzie okładka się ugina, tylko być trochę przesunięte w prawo, by nie były na zgięciu - źle to wygląda.
3. Pierwsze i ostatnie strony są pofalowane - źle wysuszone. Niby to nic wielkiego, ale zdarza się to po raz kolejny, wiec przydałoby się w końcu z tym coś zrobić, bo ile można na ten sam problem narzekać.
To tak na szybko, reszta wydaje się w porządku. ;)
-
To tak na szybko, reszta wydaje się w porządku. :wink:
Najgorsze są rozmazania :doubt: chyba że to nie cały nakład.
-
Wazne info - u nas Dredd juz niedostepny - szukajcie w sklepach - mozna wciaz bez problemu dostac.
-
wracając do wersji okładek "Dark Justice" przychylam się do opcji nr. 2
-
wracając do okładki Dredda, podoba mi się ten mat
-
Wazne info - u nas Dredd juz niedostepny - szukajcie w sklepach - mozna wciaz bez problemu dostac.
10 dni!
-
10 dni!
Raczej 13
-
Raczej 13
Lrzynaście to pechowa liczba. Lepiej podać jakąś inną, bliską niej, ale jednak inną. Na przykład 10.
-
Raczej 13
Policzyłem od daty przyjazdu do wydawcy do dnia wybycia od wydawcy.
Faktycznie, do sklepów album trafił nieco wcześniej i tez jeszcze jakieś resztki tam się chyba znajdują, więc patrząc ze strony sklepów będzie to nieco więcej.
Ale i tak zwiastuje to nowa erę komiksu.
Kiedyś jak Feralny Major czy Cromwell Stone wyprzedawało się w parę miesięcy to był lament.
Teraz schodzimy do kilkunastu dni.
-
Dziś 2 tygodnie. Chyba pojawił się w sprzedaży 16 czerwca. Choć w sklepie Gildii widnieje 17 czerwiec.
Obecnie trzeba czekać jeden tydzień na realizacje zamówienia.
Dredd na 4 miejscu w top 10 za czerwiec w sklepie gildia.pl
http://www.komiks.gildia.pl/news/2016/06/czerwiec2016_sklep (http://www.komiks.gildia.pl/news/2016/06/czerwiec2016_sklep)
Jest też top 5 za pół roku.
-
W sklepie gildii już niedostępny
-
No to już mamy odpowiedź nt. okładki kolejnego Dredd'a (wydane będzie w HC).
A co do okładki to jak podliczyłem to będzie #1. [tu wziąłem pod uwagę mój głos liczący się jak 100 głosów innych użytkowników] lub #2 z umiejscowieniem logo serii na dole okładki. :)
-
Przyjmuje. Od dziś za miesiąc jeszcze będzie!!!!
no to chyba czas zacząć pluć sobie w brodę za przedwczesną i błędną opinię...
-
wstrzymaj się z tym pluciem, w Poznaniu, w Kiku było jeszcze wczoraj kilka egzeplarzy ;)
-
Gratuluję Studiu Lain kolejnego bestsellera. :smile:
Mam nadzieję, że kolejne pozycje (przynajmniej drugie tomy rozpoczętych serii - Dredd, Slaine, ABC oraz komiksy Moorea) będą miały nakład 1000 szt. Dzięki czemu uda się obniżyć cenę, zwiększyć dostępność komiksów oraz zwiększyć zysk dla wydawcy. I pisze to jako osoba, która kupowała tylko komiksy Moorea. No i oby drukarnia lepiej suszyła egzemplarze przed wysłaniem, coby nie denerwować czytelników. :smile: Pozdrawiam
-
W sklepie gildii już niedostępny
Rzeczywiście. Godzinę wcześniej przed Twoim postem sprawdzałem dostępność. Było napisane, ze czas oczekiwania to 1 tydzień. Obecnie jest adnotacja "nakład jest wyczerpany".
Zapewne w innych sklepach można jeszcze komiks dostać.
Dwa tygodnie. Szybko. Niech Studio Lain pomyśli o zwiększeniu (np: do 800) ilości egzemplarzy kolejnego Dredda.
-
W Gildii jeszcze bedzie - mamy kilkadziesiat sztuk w drukarni jeszcze - poprawka okladek -
jak trafi ponownie do sklepu dam znac
Przy okazji komiks Łukasza - RadioActive Cross - takze u nas wyprzedany - ale w sklepach czy u autora pownien jeszcze byc.
Dredd - Mroczna pojdzie w HC - jesli potwierdzi zainteresowanie - bedziemy zwiekszac systematycznie naklady co wplynie na cene :)
a z dobrych informacji I tom Slaine juz przetlumaczony, ale na ten komiks chwile poczekacie bo musimy zrobic kolejny numer Arigato :)
-
A kiedy można się spodziewać tego Mrocznego Dredda w sprzedaży? I plus za to, że zdecydowaliście się na wersję HC, bo o sprzedaż jak widać, nie trzeba się martwić. A decyzja o okładce już zapadła?
-
jakby ktoś szukał:
http://www.komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602
co prawda wysyłka "droga", ale można to sparować z:
http://www.komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3526
i wtedy robi się darmowa.
w sklepie internetowym nie kupowałem, tylko stacjonarnie, dlatego za pakowanie nie ręczę.
-
A kiedy można się spodziewać tego Mrocznego Dredda w sprzedaży? I plus za to, że zdecydowaliście się na wersję HC, bo o sprzedaż jak widać, nie trzeba się martwić. A decyzja o okładce już zapadła?
wybralismy, ale jeszcze nasz wybor musza zaakceptowac panowie z 2000ad :)
-
wybralismy, ale jeszcze nasz wybor musza zaakceptowac panowie z 2000ad :smile:
Można wiedzieć jaką wersję wybraliście?
-
Można wiedzieć jaką wersję wybraliście?
Jedyną słuszną ;)
No i ja też czekam na info o planowanej dacie wydania, bo wszystko jak w kalejdoskopie i się zmienia ;)
-
Niniejszym sezon na "Nie zdążyłem kupić Heavy Metal Dredd, zróbcie dodruk, nie kupię kolejnych albumów jeśli nie mam tego" uważam za otwarty!
-
Niniejszym sezon na "Nie miałem zamiaru kupować Heavy Metal Dredd, zróbcie dodruk, bo skoro niedostępny, to nagle chcę go mieć" uważam za otwarty! :smile:
-
Niniejszym sezon na "Nie zdążyłem kupić Heavy Metal Dredd, zróbcie dodruk, nie kupię kolejnych albumów jeśli nie mam tego" uważam za otwarty!
Niniejszym sezon na "Nie miałem zamiaru kupować Heavy Metal Dredd, zróbcie dodruk, bo skoro niedostępny, to nagle chcę go mieć" uważam za otwarty! :smile:
:D :D :D
-
Mówiłem żebyście trzasnęli większy nakład, a i cena może byłaby odrobinę niższa.
-
Spokojnie, komiks jest wciąż do kupienia. I jak start na więcej Dreddów w Polsce jest dość specyficzny i wcale nie zdziwiłbym się, że szorciaki mogą kogoś zrazić do SD.
-
Dredd dostępny na Gildii :smile: Obstawiamy, kiedy się wyprzeda? Daję 2 tygodnie :smile:
Przyjmuje. Od dziś za miesiąc jeszcze będzie!!!!
Co wygrałem? :smile: Może Studio Lain mi jakiś gratis załatwi? :)
-
Może Studio Lain mi jakiś gratis załatwi? :smile:
W kolejnym zakupionym komiksie od Studia Lain będziesz miał między okładkami papierowe wkładki. Niby niezadrukowane, ale jednak sam Moore atramentem sympatycznym napisze Ci tam co nieco. Tylko, że to będzie Roger Moore.
;)
-
dredzio za deadpoolem :)
https://www.sklep.gildia.pl/news/1655
-
Gratuluję szzybkiej sprzedaży! Bisley, Dredd po raz pierwszy w Polsce od dawna - to było w zasadzie pewne.
Na Waszym miejscu Dark justice naprawdę wydrukowałbym w co najmmniej o 25% większym nakładzie - nie wyobrażam sobie, żeby komiks z takimi rysunkami nie zszedł szybko...
I...
No dobra,
muszę zapytać: planujecie dodruk HMD w przyszłości?
Niniejszym sezon na "Nie miałem zamiaru kupować Heavy Metal Dredd, zróbcie dodruk, bo skoro niedostępny, to nagle chcę go mieć" uważam za otwarty! :smile:
Ja akurat zaliczam się do kategorii - "miałem nie kupować, bo staram się ostatnio ograniaczać wydatki, Dreddy do najtańszych nie należą, a nie jestem wielkim fanem wszelakich szorciaków, więc z 2 planowanych Dreddów wybrałem do kupienia Dark Justice... ale jak dodruk nie jest planowany to kupię, bo jak mi się nie spodoba to sprzedam i raczej na tym nie stracę (co może nie mieć miejsca w razie dodruku)"
-
fun fact: za tydzień nie będzie go nawet w dziesiątce.
-
Info z FB:
"Wiec zdecydowaliśmy, że Sędzia Dredd Mroczna Sprawiedliwość wyjdzie w twardej. A teraz powody:1) To powrót kultowego scenarzysty do kultowych postaci, które wymyślił, a zarzekał się, że już nic nie zrobi - przekonały go rysunki Staples'a2) Rysownik tworzył album dwa lata, wykorzystując m.in. aktorów z filmów fanowskich3) Twórcy zaplanowali komiks, który miał być jak wysokobudżetowa, hitowa hollywoodzka produkcjaSzkoda więc tego nie wydać ekskluzywnie w twardej, ale pomyślimy nad tytułem z tego uniwersum, także w miękkiej oprawie - obiecujemy!"
(https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xlt1/v/t1.0-9/13512128_1072251612853881_5365510154583556942_n.jpg?oh=76905ca5321c24ee7db6c38c67fb46f8&oe=57F6975A&__gda__=1479758462_d691b058f5a11aa75ba1015063a41409)
-
Dark Justice na Twardo : Dla mnie booomba!!! 8)
-
Ta miękka dla Dredda mnie przeraża :(
-
Sędzia Dredd - Mroczna Sprawiedliwość już w drukarni - a dla Was kochani okładka i przykładowe strony. Cena okładkowa 74,90 zł.
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13607032_1077250395687336_3188496209713344466_n.jpg?oh=9e5f292246d9df8c1fec239d9bc0307f&oe=57F1440A)
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13615406_1077250512353991_1431661320116547663_n.jpg?oh=bb4eddeb60aec255e084ac8f3783d5cf&oe=57F3F866)
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13592254_1077250535687322_1875801927150903402_n.jpg?oh=0189d23bf58b699a6cc5704d28381297&oe=57E89D90)
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13620824_1077250532353989_6651458860981913721_n.jpg?oh=88ba6b3a0c0aac5e27b3ba5b632e27d8&oe=57F08FE3)
-
Tutaj 10 plansz:
http://comicsalliance.com/judge-dredd-dark-justice-preview/ (http://comicsalliance.com/judge-dredd-dark-justice-preview/)
-
Tylko sie tak nie spieszcie i dajcie farbie porzadnie wyschnac.
:wink:
Wyglada przekozacko!!!
-
Tylko sie tak nie spieszcie i dajcie farbie porzadnie wyschnac.
:wink:
Popieram. I przestańcie myśleć o tej miękkiej oprawie, bądźcie konsekwentni - Dredd tylko na twardo. Lepiej podnieść trochę nakład.
Tak na marginesie; wiadomo kiedy Gildia dostanie te egzemplarze "Heavy Metal Dredd" co jeszcze w drukarni są?
-
I żeby część stron nie było lekko rozmazanych.
-
"Drzewo z mięsem. To może być najlepszy komiks w życiu."
- Ola
-
Katowicka Komiksiarnia. Jeśli ktoś jest z okolic, nie kupił Dredda i nie przeraża go cena okładkowa, niech wali jak w dym. Albo sobie coś dobierze, bo powyżej 100zł jest 5% rabatu.
(https://4.bp.blogspot.com/-kZZ7i_YG0CM/V3zkWJy2btI/AAAAAAAAJI0/PadQgt4H12gTHKAXMvs0d9TbSrshrLXBgCLcB/s400/DSCF8600.JPG)
-
W sklepie gildii już można zamawiać :biggrin:
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/310421-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc (https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/310421-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc)
-
"Drzewo z mięsem. To może być najlepszy komiks w życiu."
- Ola
Gdzieś pod Dreddem ktoś tak napisał?
-
Gdzieś pod Dreddem ktoś tak napisał?
To komentarz mojej panny, ona nie ma konta na forum. ;)
-
Chyba że tak. To pozdrów ją :smile:
-
to teraz fotke Oli dorzuc ;)
-
to teraz fotke Oli dorzuc :wink:
Niestety jedyne zdjęcie Oli z komiksem w ręku, to zdjęcie z komiksem konkurencji. Więc tutaj wrzucać nie wypada. ;)
-
moze byc bez komiksu :wink:
i nie tylko bez komiksu ;)
-
Czemu większa zniżka na tańszy komiks?
Ten Troll co się podszywa pod Bazyla już skomentował nowego Dredda. Skończ już chłopie bo to żałosne nie śmieszne.
-
No kurczę - ten dłuższy fabularnie Dredd, co ma wyjść w sierpniu, to fajnie w zapowiedzi wygląda. Ale 68 zł za 100 stron? Niestety, to nie na moją kieszeń.
Kurczę - pierwszy tom Dredda wymietło szybko ze sklepów a na Allegro jest jedna propozycja za 100 zł. Czyli Megakolekcja miałaby u nas przyszłość. :)
A ten podszywacz rzeczywiście wkurzający się robi. :/
-
Nakład nowego Dredda jest wyższy niż poprzedniego?
Za druk odpowiada ta sama drukarnia co wcześniej?
-
Świetnie jeszcze dzisiaj składam zamówienie ,jak tylko żona pójdzie spać :roll:
-
Kurczę - pierwszy tom Dredda wymietło szybko ze sklepów a na Allegro jest jedna propozycja za 100 zł.
Ale w normalnej cenie jest dostępny jeszcze tutaj: http://www.komiksiarnia.pl/ więc śpiesz się 8azyl, śpiesz, bo może warto zrobić tę inwestycję?Megakolekcja miałaby u nas przyszłość. :smile:
Dokładnie: :smile: albo :lol: i też :cool: lub :roll:
Cholercia... Dawno tyle emotek nie wstawiałem...
-
@UP
To nie jest normalna cena, tylko okładkowa prawie że. :) 4 zł rabatu to śmiech na sali.
Emotki są spox.
-
To nie jest normalna cena, tylko okładkowa prawie że. :smile: 4 zł rabatu to śmiech na sali.
Kiedyś rabatów nie było, a i tak człowiek się cieszył jak kupił sobie komiks tańszy nawet o pińćdzisiont groszy.
-
Kiedyś rabatów nie było, a i tak człowiek się cieszył jak kupił sobie komiks tańszy nawet o pińćdzisiont groszy.
No pewnie. Na początku wieku miałem kartę rabatową mojego kuzyna bibliotekarza do takiej jednej księgarni. -20%. Hellboy, Strażnicy i Sandman zawsze za 20 zł, a nie 25. Co piąty gratis. W tamtych czasach to była moc, bo takie coś jak rabat prawie nie istniało. Jak mi babcia dała stówę raz na miech, to wszystko rozwalałem na komiksiki. :)
-
To kupiłeś też Kingdome Come i Husha z rabatem?
-
Bazyl komiks Dredda warty tych pieniędzy, ale Twoje kryterium SL nie spełnia Cena za stronę, bo to ze małe arcydzieło to jest to juz inna sprawa
Nowy Dredd juz zamówiony :wink:
-
To kupiłeś też Kingdome Come i Husha z rabatem?
Ja kupiłem. Kingdom Come bezpośrednio z Egmontu (mieli promocję, że ostatni album dostawało się za 50% ceny, a był to Incal - okładkowo 150 pln'ów, więc była bardzo spoko oferta). A Hush'a #2 też zakupiłem taniej niż okładkowo (pewnie też z piątaka).
-
niestety na dredda sie nie zalapalem, ech te mikronaklady :doubt: . Tyle tego, ze odlozylem sobie dredda na pozniej a tu taka lipa. No nic
pzdr
nie mozna puscic troszke wiekszego nakladu :razz:
-
adro - no przecież tu jeszcze jest. Możesz brać.
http://geekzone.com.pl/pl/p/Sedzia-Dredd-Heavy-metal-Dredd/8694
-
no to pewnie wezme. :razz: mimo wszystko i tak przydalyby sie wieksze naklady :razz: .
ogolnie nie moge sie juz doczekac Case filesow z dreddem :biggrin:
pzdr
-
niestety na dredda sie nie zalapalem, ech te mikronaklady :doubt: . Tyle tego, ze odlozylem sobie dredda na pozniej a tu taka lipa. No nic
pzdr
nie mozna puscic troszke wiekszego nakladu :razz:
Z FB Lain
(http://i68.tinypic.com/5djg36.jpg)
-
adro - no przecież tu jeszcze jest. Możesz brać.
http://geekzone.com.pl/pl/p/Sedzia-Dredd-Heavy-metal-Dredd/8694 (http://geekzone.com.pl/pl/p/Sedzia-Dredd-Heavy-metal-Dredd/8694)
I jeszcze tutaj: http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602
-
@UP
I tak by wyglądał nasz rynek księgarski, gdyby weszła w życie ustawa o jednolitej cenie książki. Góra 5% rabatu i wysokie ceny, które ustala tylko wydawca a nie reguły konkurencji. Brrrr - straszna wizja.
-
Zamówienie na "Mroczną Sprawiedlwość" złożone! Tego Dredda nie odpuszczę. Mam tylko nadzieję, że Gildia nie anuluje mi go przed premierą, bo dopiero na początku sierpnia będę je opłacał.
-
@UP
I tak by wyglądał nasz rynek księgarski, gdyby weszła w życie ustawa o jednolitej cenie książki. Góra 5% rabatu i wysokie ceny, które ustala tylko wydawca a nie reguły konkurencji. Brrrr - straszna wizja.
Ustawa doprowadziłaby do sytuacji bez rabatu przez pewien okres (np 2 lata od wydania).
-
Zerknij do naszego tematu i sprawozdań. Mówiono że jakieś niewielkie wahania rzędu 5% by dopuszczono. I tak jest właśnie z tym Dreddem.
-
Zerknij do naszego tematu i sprawozdań.
I gdybania WHAT IF?
-
Moja żona stwierdziła że nowy Dredd ma przepiękne rysunki, że jak będę miał to chętnie obejrzy a nawet zgłosiła chęć przeczytania, co jak na nią dziwne. Jeszcze dziwniejsze to sprawa taka że chciała zapłacić za komiks.
-
no to pewnie wezme. :razz: mimo wszystko i tak przydalyby sie wieksze naklady :razz: .
A ja coś czuję, że i tego Dredda to się zrobi większy nakład. Slaina dodrukowali to i wyprzedanego w 2 czy 3 tygodnie (!!!) Dredda żal by było nie dodrukować.
Ja w każdym razie na razie odpuściłem, musze trochę przyoszczędzić... ale Dark Justice nie odpuszczę :) Mam nadzieję tylko, że okładka będzie lakierowana :)
-
"Heavy Metal Dredd" wrócił do Gildii. Zamawiać póki jest :-)
-
rzuciłem się jak Reksio na szynkę :razz:
-
Lainie, jakieś kolejne Dreddy w planach?
Np. takie coś: http://photos1.blogger.com/blogger/913/1709/1600/origins.jpg (http://photos1.blogger.com/blogger/913/1709/1600/origins.jpg)
To chyba nie jest część Case Files, a po tytule wnioskuję, że wprowadza w temat. Czytał ktoś?
Czytałem też, że "America" albo "Pit" byłyby sensownym wprowadzeniem.
Ogółem przydałby się jakiś tom objaśniający o co cho, bo Heavy Metal Dredd to podobno tom niezwiązany specjalnie z serią, a po Dark Judges wnioskuję, że może i da się czytać bez znajomości reszty, ale rzuca nas w akcję i bohaterów, których za bardzo nie znamy. Ongrys też zaczyna, bodajże, od 13 tomu - przydałby się więc jakiś tom dla dummies.
-
Ostatnie 3 Dreddy w Gildii: https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd
-
Obecnie już nie ma. Szybko Dredd się sprzedaje. Zapewne większy nakład niż 600 sztuk by się przydał przy kolejnym tytule z tym bohaterem.
Mam nadzieję, że jak zamówiłem Mroczną sprawiedliwość to ją otrzymam.
-
Szybko Dredd się sprzedaje. Zapewne większy nakład niż 600 sztuk by się przydał przy kolejnym tytule z tym bohaterem.
Tylko, że 1% nakładu (czyli 6 sztuk) obecnie wisi sobie na allegro za cenę wyższą niż okładkowa (przedział cenowy 95 - 130,20 zł). Zaraz może być tego więcej (jak niektórzy ludzie dostaną swoje zamówienia np. z gildii). Więc chyba są ludzie, którzy kupują wyłącznie po to, by od razu zarobić na sprzedaży.
A tutaj ciągle dostępne: http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602
Kto chce dostać ten komiks, a nie wiem o możliwości zakupu po cenie max. okładkowej to niestety, ale zapłaci na allegro.
-
Ja swojego Dredda jeszcze nie mam, czekam na trochę luźniejszy miesiąc. Dziwi mnie, że ludzi kupujący na zarobek jeszcze się nie nauczyli, że to nie jest aż taki dobry interes. Oferty innych wydawnictw są mocno konkurencyjne i nie zanosi się, aby się to miało zmienić, więc będzie co czytać, a oni zamiast kupić dwa różne komiksy kupują 2 te same z nadzieją, że jakoś się odkują. W tym wypadku chciwy traci dwa razy, a jeszcze gdzieś w tle kwestia dodruku....ale co tam, ich pieniądze niech się bawią.
-
Dziwi mnie, że ludzi kupujący na zarobek jeszcze się nie nauczyli, że to nie jest aż taki dobry interes.
A niech kupują i handlują. Ich sprawa. Gorzej, że czasem rzeczywiście tracą na tym osoby zainteresowane komiksem, a nie posiadające w danym momencie środków na jego zakup. Czasem tak bywa.
-
Niby znowu dostępny: https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd to raczej nie jest błąd, ludziska tylu komentarzy w sklepie gildii jeszcze nie widziałem :smile:
-
Nawet Wielki Szef zainterweniował :) duży sukces hejterów.
-
Przypominam, że ja tam nie pisałem. O tym Dreddzie wyraziłem swoje zdanie tutaj, na forum. Raz i mi wystarczy.
-
Tak sobie czytam i rozmyślam: Co się stanie gdy wszystkie Dreddy DJ zejdą przed premierą tz co będzie jak zamówień będzie więcej niż sztuk komiksów. Mimo iz zamówienie na nowego Sedziego złożone to jakieś obawy są, przydało by sie zwiększyć nakład do tego 1000.
-
Zobaczymy! Oby więcej takich sytuacji było - na tej zasadzie działają preordery za granicą. Od ilości zamówień przedpremierowych kalkulowany jest ogólny nakład. I pamiętaj, że to już opłacone egzemplarze - decyzja o szybkim dodruku jest obarczona minimalnym ryzykiem wtopy dla wydawcy.
-
Tak sobie czytam i rozmyślam: Co się stanie gdy wszystkie Dreddy DJ zejdą przed premierą tz co będzie jak zamówień będzie więcej niż sztuk komiksów. Mimo iz zamówienie na nowego Sedziego złożone to jakieś obawy są, przydało by sie zwiększyć nakład do tego 1000.
e, przecież sklep chyba wie jaką ilość dostanie. licznik dla produktów jest wbudowany w silnik, z tym że niewidoczny dla klienta.
-
spokojnie - sklepy znaja liczbe zamowionych przez siebie sztuk - wiec nie sprzedadza wiecej niz zamowily :)
-
W sumie może tak być, nie pomyślałem o tym tak czy siak jak nie zablokują gdy ostatni tom pójdzie a ktoś zamówi będzie zoonk chyba ze z automatu ,,nakład wyprzedany,, Szkoda by było zostać z ręka w nocniku, czytając forum widzę ze nie wszyscy się załapali na HMD ,a ze swojego doświadczenia wiem ze nie zawsze można wypluć kasę przed wypłata na dany komiks. Dobrze ze miałem odłożone, ba nawet zrezygnował bym z kilku pozycji Egmontu by mieć Dredda lecz do tego czasu tj nowego miesiąca i wypłaty taki Dredd się wyprzeda i klops, chcesz kupić a tiu nima ;/ Tak czy siak teraz czekam infa od Gildii ze nowy Dredd już do mnie zmierza ;]
-
I tu się przydaje karta kredytowa/paypal i 30 dniowy okres spłaty!
-
wiem ze nie zawsze można wypluć kasę przed wypłata na dany komiks.
ja robię coś bardzo brzydkiego w przypadku preorderów, jeżeli nie mam już wolnej gotówki - zamawiam komiks, a płacę 2-3 dni przed premierą (albo nawet po).
-
Z tym zamawianiem przed czasem to zawsze jak nie wpłacę to po tygodniu piszą i się dopytują, by tego uniknąć nie przeciągam struny, zamawiam płace ;] Kredytówkę na komiksy hehe ciekawe co by żona powiedziała :lol:
-
Z tym zamawianiem przed czasem to zawsze jak nie wpłacę to po tygodniu piszą i się dopytują, by tego uniknąć nie przeciągam struny, zamawiam płace ;]
najwyraźniej za Tobą nie przepadają :smile: u mnie nigdy nie ma pytań z bok-u, są tylko maile wysyłane z automatu (które olewam, ponieważ wg regulaminu zamówienie jest anulowane dopiero dwa miesiące po złożeniu).
-
A tutaj ciągle dostępne: http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602 (http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602)
A gdy parę dni temu przechodziłem obok, widziałem "Kompletny szok przyszłości" na wystawie. Wychodzi więc na to, że te komiksy wcale nie są tak mocno poszukiwane. Może po prostu Gildia zamówiła taką ilość egzemplarzy od Studia, żeby było mniej więcej w sam raz :smile:
-
Według informacji z drukarni Mroczna Sprawiedliwość pojawi się w sprzedaży już w ten wtorek :)
-
Według informacji z drukarni Mroczna Sprawiedliwość pojawi się w sprzedaży już w ten wtorek :smile:
Taki żarcik, tak?? Cóż trzeba zamawiać.
-
Według informacji z drukarni Mroczna Sprawiedliwość pojawi się w sprzedaży już w ten wtorek :smile:
Niech się pojawi w piątek albo w poniedziałek za tydzień, ale niech wyschnie porządnie..
-
Niech się pojawi w piątek albo w poniedziałek za tydzień, ale niech wyschnie porządnie..
Dokładnie. Obecna pogoda (wysoka wilgotność) także nie sprzyja schnięciu.
-
Fajnie się składa, bo zamówiłem i myślałem, że sobie z miesiąc poczekam ;)
-
W sumie może tak być, nie pomyślałem o tym tak czy siak jak nie zablokują gdy ostatni tom pójdzie a ktoś zamówi będzie zoonk chyba ze z automatu ,,nakład wyprzedany,, Szkoda by było zostać z ręka w nocniku, czytając forum widzę ze nie wszyscy się załapali na HMD ,a ze swojego doświadczenia wiem ze nie zawsze można wypluć kasę przed wypłata na dany komiks. Dobrze ze miałem odłożone, ba nawet zrezygnował bym z kilku pozycji Egmontu by mieć Dredda lecz do tego czasu tj nowego miesiąca i wypłaty taki Dredd się wyprzeda i klops, chcesz kupić a tiu nima ;/ Tak czy siak teraz czekam infa od Gildii ze nowy Dredd już do mnie zmierza ;]
Fajnie jak by sklepy komiksowe (np. Gildia której jestem stałym klientem) robimy zamówienia przed premierowe ale płacone w dniu premiery (lub dzień przed wysyłka paczki). Chyba wszystkim ułatwiło by to życie :cool:
-
Fajnie jak by sklepy komiksowe (np. Gildia której jestem stałym klientem) robimy zamówienia przed premierowe ale płacone w dniu premiery (lub dzień przed wysyłka paczki). Chyba wszystkim ułatwiło by to życie :cool:
Jest "płatność przy odbiorze".
-
Lainie drogi, pytałem bodajże na poprzedniej stronie o wydaniu których Dreddów myślicie w następnej kolejności, a nawet cośtam sugerowałem. Będzie jakaś odpowiedź? :)
-
Jest "płatność przy odbiorze".
Tak ale chodzi mi o to że jak by sklep wiedział ilu jest chętnych to mógł by składać zamówienie pod konkretną ilość egzemplarzy + np. 10 sztuk ekstra "na zaś".
Fajnie że Mroczna Sprawiedliwość już w przyszłym tygodniu :biggrin:
-
Też jestem za tym, żeby to wszystko ładnie podeschło. Te 2-3 dni nikomu tyłka nie rozwalą :-P
-
Lainie drogi, pytałem bodajże na poprzedniej stronie o wydaniu których Dreddów myślicie w następnej kolejności, a nawet cośtam sugerowałem. Będzie jakaś odpowiedź? :smile:
Według wywiadu z kwietnia:
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/04/2113-pasja-aczy-nie-dzieli-ludzi-wywiad.html
SL ma w najbliższych planach tylko te dwa Dredy. Chyba to małe studio aż tak mocno nie wybiega w przyszłość i nie układa planów na kilka lat do przodu.
-
chcialby ktos odstapic ABC ?
dam 100+wysylka
-
SL ma w najbliższych planach tylko te dwa Dredy. Chyba to małe studio aż tak mocno nie wybiega w przyszłość i nie układa planów na kilka lat do przodu.
W którymś poście, w tym temacie, Studio Lain mówiło, że jeżeli te dwa Dreddy dobrze się sprzedadzą, to być może otworzą furtkę przygodom pewnej Sędziny :-) Jak znajdę to wstawię cytat.
-
Nie no jest tam troche Dreddow i innych cudow do wydania - trzymajcie kciuki za powodzenie Mrocznej :) to zrobimy wam kilka jeszcze niespodzianek :)
-
Nie no jest tam troche Dreddow i innych cudow do wydania - trzymajcie kciuki za powodzenie Mrocznej :) to zrobimy wam kilka jeszcze niespodzianek :)
O powodzenie to się raczej martwić nie musicie :-) Tylko z miękką oprawą nie kombinujcie :-P
-
Studio Lain wspominało coś o kontynuacji Stickleback? Była jakaś informacja na ten temat?
-
Studio Lain wspominało coś o kontynuacji Stickleback? Była jakaś informacja na ten temat?
Stickleback poki co wyszedl na zero - to jeden z moich ulubionych komiksow - wiec drugi tom bedzie na bank mimo braku zysku - nie wiem jeszcze tylko kiedy
-
Dzięki vision2001.
Dzisiaj przeczytałem Stickleback. Kawał dobrego komiksu już za mną i jestem ogromnie ciekawy co dalej. Wartka akcja, ciekawe postacie, klimatyczne rysunki. Główny szwarccharakter? jest niesamowicie intrygujący. Jednocześnie obrzydliwy i urokliwy. Bezwzględny, zły, ale przejawiający też wyższe uczucia (szczególnie po spotkaniu z pewną kobietą pod koniec komiksu). Postacie towarzyszące tytułowemu Stickleback'owi nie są potraktowane po macoszemu i są tak samo barwne jak główny antagonista. Po lekturze pierwszego tomu z czytelnikiem zostaje więcej pytań niż odpowiedzi. Masa domysłów, zagadek, mistyczna atmosfera. Niecierpliwie czekam na kontynuacje. Oby jak najszybciej. Jutro odbieram Absaloma. Pora wkroczyć do świata demonów :evil: W przeciągu miesiąc Lain stało się moim ulubionym wydawnictwem. Już dawno żadne komiksy nie dostarczyły mi tyle rozrywki. Powodzenia w dalszym rozwoju i wydawajcie jak najwięcej tak dobrych historii!
-
Dzięki vision2001.
Proszę Cię bardzo.
Jutro odbieram Absaloma.
Tutaj również się nie zawiedziesz :)
-
Nie no jest tam troche Dreddow i innych cudow do wydania - trzymajcie kciuki za powodzenie Mrocznej :) to zrobimy wam kilka jeszcze niespodzianek :)
Zawał serca na pewno, sprawią niespodzianki :D
Później płacz portfela,
Będziecie robić dodruk ABC ?
-
Dodruk ABC by się przydał ;-), przynajmniej mi 8)
-
Też jestem chętny :cool:
-
Dzieki za mile slowa
ABC Bisleya - rozwazamy - moze tak na Festiwal w Łodzi - ale nic na 100 proc
Natomiast dodruku Heavy Metal Dredd nie bedzie :)
-
ABC Bisley'a nie pogardzę. Mam nadzięję, że będzie dodruk. A tak w ogóle to strasznie mnie kusi ten Stickleback...
-
Bierz póki jest. Warto!!!
-
To się nazywa silna wola...Właśnie dorzuciłem do wcześniejszego zamówienia z Mroczną Sprawiedliwością :)
-
ABC Bisleya - rozwazamy - moze tak na Festiwal w Łodzi - ale nic na 100 proc
Mam nadziej, że dodruk będzie na tym papierze na którym wydane zostały późniejsze albumy od was. Jeśli tak to chętnie nawet wymienię, bo to pierwsze wydanie to ma jednak cienki papier.
-
Minął miesiąc a Dredd nadal dostępny :badgrin:
-
No jeżeli chodzi o Dark Justice to jak najbardziej. Metal już out :cool:
-
Akurat silent.bob ma racje HMD dostępny jest jeszcze na Incalu i Komiksiarni.
-
A faktycznie. To dobrze? Źle? Były przyjmowane jakieś zakłady na forum? Ktoś odniósł dzięki temu zwycięstwo i ma rację a inni polecieli na bana? Musicie mnie oświecić, bo nie wiem co ten post silent.boba dokładnie znaczy.
-
A faktycznie. To dobrze? Źle? Były przyjmowane jakieś zakłady na forum? Ktoś odniósł dzięki temu zwycięstwo i ma rację a inni polecieli na bana? Musicie mnie oświecić, bo nie wiem co ten post silent.boba dokładnie znaczy.
Dredd dostępny na Gildii :smile: Obstawiamy, kiedy się wyprzeda? Daję 2 tygodnie :smile:
Przyjmuje. Od dziś za miesiąc jeszcze będzie!!!!
Zakłady od 112 strony wątku. :wink:
-
Dzieki za mile slowa
ABC Bisleya - rozwazamy - moze tak na Festiwal w Łodzi - ale nic na 100 proc
Natomiast dodruku Heavy Metal Dredd nie bedzie :smile:
Radzę przemyśleć, czy ten dodruk ABC się na pewno opłaci. Ci co chcieli komiks w większości już kupili, dodruk Slaine'a który rozszedł się na pniu pewnie będzie sporo zalegał, więc ABC tym bardziej będzie miał problem ze sprzedażą, no chyba, że dodrukujecie 30 egzemplarzy. :D
-
Dodruk ABC przy wydaniu następnego tomu, każdy kto nie ma brałby w pakiecie :)
-
ABC Wznowione, jaram sie jak smolaki ;]
-
Dodruk ABC przy wydaniu następnego tomu, każdy kto nie ma brałby w pakiecie :)
o i to jest bardzo dobry pomysł.
-
Ja ABC akurat nie kupiłem i nic z serii nie czytałem, a ponoć bardzo fajne, więc z chęcią bym przygarnął taki dodruk. Wznowienie na Festiwal to może być udane posunięcie, bo ponoć Bisley ma być gościem. Nie wiem czy to już potwierdzone, ale czytałem takie plotki. Ze "Slainem" jak dla mnie był jeden błąd - dodruk pojawił się za szybko, ale z czasem i tak zejdzie.
-
Ze "Slainem" jak dla mnie był jeden błąd - dodruk pojawił się za szybko, ale z czasem i tak zejdzie.
zobaczymy. tytuł ewidentnie posłuży za sondę rynkową, więc wszystko w rękach przyszłych nabywców.
-
rozpiska
Heavy Metal Dredd
Dredd: Dark Justice
Slaine I
Moore - Skizz albo Dr
potem - chyba ABC Volgan War
jakos tak :smile:
Aktualne? Może Durham Red gdzieś się wciska?
-
dopychania ciąg dalszy:
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/306791-sedzia-dredd-heavy-metal-dredd
-
Gdzie Dark Justice? :cool: Dziś miała być premiera.
-
z drukarni wyjechalo wczoraj - cierpliwosci - dotrze :)
-
@ Ryba2111
Cierpliwość jest cnotą, zgodnie z dewizą Polak ma być cnotliwy, poza tym do premiery oficjalnej jeszcze 17 dni, więc jak coś przyśpieszyło to nie należy poganiać. Jak mawiają Klingoni "Dredd najlepiej smakuje na zimno, dobrze wyschnięty"
-
Gdzie Dark Justice? :cool: Dziś miała być premiera.
Ja widzę: dostępność 24h :smile:
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/310421-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc (https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/310421-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc)
-
Ja widzę: dostępność 24h :smile:
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/310421-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc (https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/310421-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc)
No to miodzio, jutro będzie u mnie na półeczce :)
-
Ja widzę: dostępność 24h :smile:
Potwierdzam, właśnie dostałem informację o nadaniu paczki.
-
Też potwierdzam (też był mail) gildia zaczęła już wysłać paczki z nowym Dreddem.
-
Wszystko jak w zegarku. Paczka nadana.
-
dociera do sklepow :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13726716_1288617467822806_6634812698528438282_n.jpg?oh=47b2bb32ac4fdbcea278bf3a728dd5b9&oe=581C0CAE)
-
Nigdy nie myślałem, że spodoba mi się facet z długimi pazurami :-D Nie no, świetnie się ta okładka prezentuje. Wprawdzie głosowałem za pierwszą opcją, ale teraz jak widzę finalne dzieło, to cieszę się, że wygrała opcja numer dwa.
-
Czyli wybrałem sobie okładkę :biggrin: Można prosić o zdjęcia ze środka?
-
Nie no, świetnie się ta okładka prezentuje.
A według mnie prezentuje się słabo. Nigdy nie zrozumiem tego parcia niemal wszystkich polskich wydawnictw na mat, przez który kolory stają się wyblakłe a czerń szara. Pewnie taniej wychodzi.
-
Taaak... w komiksach od Studia Lain jest brak czerni ;P
-
O okładce mówiłem a nie środku.
-
nie moge pokazac srodka bo do nas nie dotarlo oczywiscie jeszcze
mata czy polysk to sa roznice groszowe - zrobilismy poprzedni w macie to sie trzymamy
to zawsze bedzie gwestia gustu po prostu
-
Swietna rzecz niestety nie udalo się kupic pierwszego dredda ..z tym nie popełnię tego samego bledu.
-
mata czy polysk to sa roznice groszowe - zrobilismy poprzedni w macie to sie trzymamy
to zawsze bedzie gwestia gustu po prostu
W takim razie "wydań na twardo" też się trzymajcie ;-)
-
Swietna rzecz niestety nie udalo się kupic pierwszego dredda ..z tym nie popełnię tego samego bledu.
Zatem nie popełnij go już z tym wcześniejszym: http://www.komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602 (http://www.komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602) :smile:
-
tak Heavy Metal Dredd jest wciaz dostepny - lista sklepow na naszej stronie :)
-
Odebrałem. Jest super. Wróciły kartki z tajemnymi treściami, które przez laików uważane są za dodatek pomagający w schnięciu. Każdy wie, że to kłamstwo. Kolory są piękne, okładka na żywo wygląda kozacko. Kilka fotem + zapowiedź z końca ;)
(http://i.imgur.com/JoYUY2A.jpg?1)(http://i.imgur.com/wNwHl1w.jpg?1)(http://i.imgur.com/jGDrJ9l.jpg?1)(http://i.imgur.com/rQIa49n.jpg?1)(http://i.imgur.com/EPFaXdX.jpg?1)(http://i.imgur.com/cYPjhkO.jpg)
Zdjęcia na szybko. Pozdrawiam :cool:
-
Wow
Stylistyka kompletnych akt jak SL, mały orgazm :D
chyba bardzo nas kochają czytelników :D
-
aaaa, aj dopiero odbiorę po pracy, cieszy zapowiedź Dredda od Ongrysa,
-
Aaa...! Nie mogę oglądać zdjęć okładek! Na każdym razem przez pierwszą sekundę widzę SĘDZIK DREDD :)
-
To cholernie miłe, że dodajecie zapowiedzi tomu od konkurencji. Ach, wzruszyłem się :)
Fajna okładka tego tomu od Ongrysa :)
-
Długo się wahałem, ale zdjęcia Ryby mnie przekonały. Zamówione. :smile: Również plusik za współpracę na linii Ongrys - Studio Lain!
-
aaaa, aj dopiero odbiorę po pracy, cieszy zapowiedź Dredda od Ongrysa,
A ja dopiero z sierpniowym Egmontem. Jak całość wygląda tak jak na zdjęciach to super. :smile:
Akta pewnie na Łódź.
-
Ja swojego Dredda zamówiłem z Osiedlem Swoboda 2 - czyli najwcześniej wrzesień:)
-
To cholernie miłe, że dodajecie zapowiedzi tomu od konkurencji. Ach, wzruszyłem się :smile:
To protokooperacja :smile:
Widzę, że strony nie są pofalowane. Świetnie.
Na Dredda muszę poczekać aż pojawi się Krew tchórzy.
Studio Lain wykonuje dobrą robotę. Czekam na kolejne komiksy od wydawnictwa.
-
Przeczytałem i dokładnie obejrzałem. Jest dobrze. Graficznie komiks jest świetny. Fabularnie jest równie dobrze. Bałem się, że zostanę wrzucony na głęboką wodę i wydarzenia z poprzednich komiksów będą potrzebne do ogarnięcie co się dzieje. Sędziowie od Bollanda i Wagnera zalegają u mnie od dwóch tygodni i jakoś nie znalazłem czasu na lekturę...Jak się okazało nie jest ona do niczego potrzebna i Mroczna Sprawiedliwość jest dobrym miejscem do startu i wstępnego poznania świata i postaci ze świata Dredda. Co do wydania. Strony niepofalowane, kolory nasycone. Jedynie kilka kadrów ma rozmazane krawędzie. Farba widocznie musiała być jeszcze trochę mokra. Jednak są to malutkie rozmazanie, więc trzeba przymknąć na to oko ;) Bardzo podoba mi się galeria dodatków w postaci szkiców i okładek do numerów 2000AD. Okładki nie są czarne, białe od wewnętrznej strony a posiadają piękną ilustrację Staplesa. Wydanie jak najbardziej na plus.
-
Nowy Dredd właśnie odebrany i na razie na szybko przejrzany. Pierwsze wrażenia: świetna jakość wydania i nie ma żadnych pofalowanych stron :wink: .
-
Świetna robota Ryba2111. Zdjęcia są tak kuszące, że sam nabrałem ochoty na ten komiks. Dobrze, że mam żelazową wolę, bo inaczej bym nie wytrzymał. :)
-
Zatem nie popełnij go już z tym wcześniejszym: http://www.komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602 (http://www.komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3602) :smile:
super dzieki
juz zamawiam:)
-
Pięknie się nowy Dredzio prezentuje i ta nieoczekiwana zapowiedz dla konkurencji. Pełny szacun dla Studia Lain. Moja paczka już czeka szkoda ze dzisiaj nie dam rady odebrać :doubt:
-
Czy jest szansa na inne historie z Mrocznymi Sędziami? Coś od Wagnera i Bollanda, Ewinsa i Robinsona? Może Necropolis? Czy zostawiacie te historie Ongrysowi w ramach Case Files?
-
Nastepne co bedzie z Dredda to chyba
Sedzia Anderson - Shamballa :smile:
ale to juz chyba rok 2017
a potem kto wie moze cykl Sędzia Śmierć :smile:
-
Czy jest szansa na inne historie z Mrocznymi Sędziami? Coś od Wagnera i Bollanda, Ewinsa i Robinsona? Może Necropolis? Czy zostawiacie te historie Ongrysowi w ramach Case Files?
"Necropolis" to Case Files tom 14, czyli następny po obecnie zapowiadanym.
-
Wiem o tym ;)
-
Dotarł do mnie Dark Justice i na razie nie czytałem, więc nie mogę wypowiedzieć się na żaden temat prócz jakości wydania - jestem rozczarowany - komiks jakby się rozłazi na grzbiecie (na moje oko za mało kartek do szerokości grzbietu), ogółem grzbiet to niezła wiocha (jeszcze tak krzywo zrobionego w kolekcji nie miałem, na oko 1/3 boku, to grafika z przodu - komuś się źle odmierzyło w drukarni). I jak już tak ględzę to tytuł imo mógłby być odrobinę mniejszą czcionką, bo zajmuje prawie całą szerokość okładki i nie wygląda to najlepiej. Widzę, że Ongrys nie popełnił tego błędu.
Mam prawie wszystkie wasze komiksy, robicie fajną robotę, ale po raz kolejny proszę - spróbujcie jakoś ogarnąć tę drukarnie.
Shamballa wygląda super graficznie, ja chcem to.
-
Było o tym wspominane kilkanaście postów wstecz. Akurat to, że mało kartki jest przytwierdzone do grzbietu to najnowsza technologia. I ona działa - kartki nie wylatują a komiks można rozłożyć jak nogi dziewczyny i nie efektu zagięcia przy prasce grzbietowej. Oby wszystkie komiksy tak miały!
-
a sorry, pomyliło mi się - krzywy grzbiet jest w Heavy Metal Dredd (swoją drogą w tej samej paczce miałem Druunę i ten sam problem, obwoluta krzywa jak cholera, choć nie jest tak źle jak w Dreddzie).
-
Pytanko do Studia - czy chcielibyście wydać "Bad Company"?
-
Przeczytałem i dokładnie obejrzałem. Jest dobrze. Graficznie komiks jest świetny. Fabularnie jest równie dobrze. Bałem się, że zostanę wrzucony na głęboką wodę i wydarzenia z poprzednich komiksów będą potrzebne do ogarnięcie co się dzieje. Sędziowie od Bollanda i Wagnera zalegają u mnie od dwóch tygodni i jakoś nie znalazłem czasu na lekturę...Jak się okazało nie jest ona do niczego potrzebna i Mroczna Sprawiedliwość jest dobrym miejscem do startu i wstępnego poznania świata i postaci ze świata Dredda. Co do wydania. Strony niepofalowane, kolory nasycone. Jedynie kilka kadrów ma rozmazane krawędzie. Farba widocznie musiała być jeszcze trochę mokra. Jednak są to malutkie rozmazanie, więc trzeba przymknąć na to oko :wink: Bardzo podoba mi się galeria dodatków w postaci szkiców i okładek do numerów 2000AD. Okładki nie są czarne, białe od wewnętrznej strony a posiadają piękną ilustrację Staplesa. Wydanie jak najbardziej na plus.
Zaintrygowales mnie ta farba - i faktycznie pare miejsc na to wygladajacych znalazlem
ale nie zgadniesz - tak jest w oryginalnym materiale od autora i wydawnictwa
to jemu sie czasem farba wylewa z ramek :smile:
Pytanko do Studia - czy chcielibyście wydać "Bad Company"?
Jasne, jestem fanem - ale daj nam czas - lista komiksow do wydania jest duza
teraz szykujemy dla was Slaine
-
"Necropolis" to Case Files tom 14, czyli następny po obecnie zapowiadanym.
Wiem o tym ;)
To zupełnie nie rozumiem, po co zachęcasz jednego wydawcę, żeby wydał to, co już zapowiedział drugi wydawca...
-
Ja również już mam swoją Mroczną Sprawiedliwość. Komiks bez wad, pięknie wydany i wspaniale przygotowany, teraz tylko czytać zostało :biggrin:
Czekam zapowiedzi Slaine'a ,jaki termin ?
-
Już po lekturze. Rysunki są fenomenalne, historia też daje radę. Nie dziwię się, że John Wagner po zaledwie jednym rysunku przesłanym przez Grega Staplesa postanowił wrócić do historii sędziów śmierci. Mój egzemplarz przyjechał w idealnym stanie.
Widzę, że na stronie następny w planach jest Volgan War i zaraz po nim Shadow Warriors - bardzo się ucieszę jeśli tak jest. Oba tytuły w tym roku?
-
No ja już też po lekturze, rysunki - wow, fabuła - 3+. Trochę sporo tych dodatków, nie jestem fanem umieszczania okładek czy szkiców bez komentarza itp. Wolałbym zamiast tego drugi album (oczywiście nie przeszkadzałoby mi zwiększenie grubości i, co za tym idzie, ceny). Ale to jest mój gust, takie wydanie też daje radę :).
Teraz to już wiem na 100 %, że nie będę brał NIC z WKKDC, wolę sobie zamiast dwóch tomów kolekcji kupić jednego Dreddzika :)
-
Teraz to już wiem na 100 %, że nie będę brał NIC z WKKDC, wolę sobie zamiast dwóch tomów kolekcji kupić jednego Dreddzika (http://www.forum.gildia.pl/Smileys/bb/smile.gif)
Jakby to powiedział 8azyliszek- Tak działa wolny rynek :lol:
Świetne podsumowanie jest nas dwóch.
Przekartkowałem pobieżnie Dredda i racja co do rysunków. Coś świetnego.
Nie ma już pofalowanych kartek jak we wcześniejszych albumach Studia.
Jak nie kochać Studia?
Jaką chcecie okładkę? Twardą! Ok będzie twarda.
Jaką chcecie okładkę? O taką! Ok będzie taka jak chcecie.
Wysuszcie porządnie albumy bo falują kartki! Ok postaramy się.
Czy jesteście zainteresowani taką pozycją i możecie to wydać? Najpierw wydamy to i to ale później tak jesteśmy zainteresowani i wydamy to co chcecie.
Muszę powiedzieć że z ostrożnością kupowałem komiksy od Studia ale na dzień dzisiejszy mam wszystko :smile:
Oczywiście nadal czekam na komiks gdzie uwzględnione zostały Cursed earth.
-
Ja wczoraj dostałem oba Dreddy i jak na razie przeczytałem tylko "Mroczną Sprawiedliwość". To moje pierwsze zetknięcie się z Sędziami w formie komiksu, więc wiem, że nie mam prawa oceniać całego tego świata, ale patrząc na tą jedną jedyną historię, to cóż... czuję zawód. Rysunki są fenomenalne, zwłaszcza w tym powiększonym formacie. Cudo. Jeżeli zaś chodzi o fabułę, to jest średnio. Czyta się to szybko, przyjemnie, ale mam wrażenie, że z tej historii można było wyciągnąć coś jeszcze. Zdecydowanie czegoś mi zabrakło. Być może jest to spowodowane tym, że tak mało wiem o tym świecie i nie potrafię jeszcze wyczuć tego "czegoś"? Nie wiem. Tom od Ongrysa kupię na 100%, bo jednak jestem ciekaw innych historii. Potem zdecyduję czy dalej inwestować w to uniwersum.
Co do wydania, to jak już wcześniej pisałem, format świetny, kolory również, ale mam zastrzeżenia co do papieru. Strasznie cienki i dziwnie mi się te kartki przekładało. Osobiście wolałbym grubszy. Dobrze, że zdecydowano się na twardą oprawę, bo w przypadku miękkiej mam wrażenie, że całość mocno by falowała. Mój egzemplarz chyba też za bardzo nie wysechł, bo kilka stron było ze sobą lekko sklejonych i w trakcie ich rozklejania odeszło im trochę farby. W rezultacie mam na tych stronach kilka białych kropek. Nie jest to nic strasznego, ale jednak. Więcej zastrzeżeń raczej nie mam. Z pewnością "Mroczna Sprawiedliwość" została wydana lepiej niż HMD. Tam napis na grzbiecie jest za mały, kilka stron jest pofalowanych, a czarne strony wyglądają na zakurzone, zupełnie jak w WKKM. Nie wygląda to fajnie. W dodatku (pewnie w procesie składania albumu) mam pewnego rodzaju zgięcie na środku strony, które ciągnie się przez kilkanaście kartek. Na rysunkach tego aż tak nie widać, ale na czarnych stronach już tak.
Wydanie MS oceniam tak na 5/6, ale HMD to już słabe 4. Sam komiks to bardziej 3/6. Nie odrzucił, ale też nie zachwycił. Ot, taki średniak. Mam nadzieję, że gdy bardziej wczuję się w ten świat, bardziej go docenię. HMD nie oceniam, bo jeszcze nie czytałem.
Do tłumaczenia zastrzeżeń nie mam. Literówek nie znalazłem, czytało się bardzo przyjemnie.
To też moje pierwsze albumy od Studia Lain, ale już wiem, że nie ostatnie. Z pewnością sięgnę po "Slaina", "ABC Warriors" i "Durham Red". Oby wszystko poszło "na twardo" :biggrin:
-
Cursed Earth...
kusi wydac nieocenzurowana wersje - ale to jednak jest chyba zbyd duzy oldschool :)
-
Cursed Earth...
kusi wydac nieocenzurowana wersje - ale to jednak jest chyba zbyd duzy oldschool :smile:
czy ja wiem chyba nie większy niż ABC Warriors Czarna Dziura
-
Dokładnie, wydajcie...
-
zdecydowanie wiekszy niz ABC Warriors :)
-
Cursed Earth...
kusi wydac nieocenzurowana wersje - ale to jednak jest chyba zbyd duzy oldschool :)
Ale to chyba wchodzi w skład "CCF"? Ongrys nie będzie tego wydawał? Niby brali pod uwagę tomy 1-12. Może lepiej wydać coś, co nie wchodzi w skład "Kompletnych Akt"?
-
Ta wersja nie wchodzi do akt - dopiero teraz po wielu wielu latach udalo sie ten komiks pokazac bez obawy na proces z wielkimi korporacjami
-
Inna kwestia to tempo wydawania CCF. W Anglii to bodajże 2 na rok, nie sądzę żeby u nas wchodziło w grę szybsze tempo. Teraz jest ich już 27 więc optymistycznie dogonimy bieżący stan za 13 lat :) Dlatego nie widzę przeciwskazań do wydania zamkniętych historii wchodzących w skład CCF. A Cursed Earth Saga to rzeczywiście ramotka, ale i tak chętnie zakupiłbym wersję nieocenzurowaną po polsku.
-
https://www.amazon.com/Judge-Dredd-Cursed-Earth-Uncensored/dp/1781084440/ref=pd_sim_14_2?ie=UTF8&dpID=51YGa9h3qhL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR123%2C160_&psc=1&refRID=G955MW6NAMBN8R2AJE8T (https://www.amazon.com/Judge-Dredd-Cursed-Earth-Uncensored/dp/1781084440/ref=pd_sim_14_2?ie=UTF8&dpID=51YGa9h3qhL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR123%2C160_&psc=1&refRID=G955MW6NAMBN8R2AJE8T)
Mówimy oczywiście o tym nowym wydaniu?
Coś ciekawego z mutantami jeszcze wyszło?
Oglądając mapy USA poza Megacity one i two występuje jeszcze Texas City. Jakieś nawiązania do dzikiego zachodu oraz ciekawe historie występują z tym miastem w roli głównej?
Niestety jestem laikiem Dreddowym :wink:
-
Ta wersja nie wchodzi do akt - dopiero teraz po wielu wielu latach udalo sie ten komiks pokazac bez obawy na proces z wielkimi korporacjami
Znalazłem info, że ta historia znajduje się w 2 tomie "CCF", ale dopiero potem doczytałem, że brakuje tam bodajże 4 numerów. W takim razie, skoro to ma być wydanie kompletne, zawierające brakujące numery, to jestem jak najbardziej "za". Nawet jeżeli Ongrys wyda ten 2 tom CCF, to i tak pewnie nie będzie tam tych 4 zeszytów.
-
Studio Lain - raz jeszcze ogromne dzięki za wprowadzenie komiksów 2000 AD na polski rynek. Nie miałem pojęcia, że czegoś może mi brakować w komiksowie do życia jak komiksy z Wysp.
Dredd: Mroczna Sprawiedliwość przeczytana - graficznie mistrzostwo, scenariuszowo spójnie i ciekawie. Miałem okazję czytać kilka wcześniejszych Dreddów (choć aż tak dużo tego u nas nie było) i powiem, że ten komiks za scenariusz jest gdzieś na samym początku.
Szkoda, że Egmont rzucił na początku KŚK Batman/Dredd edytorsko bardzo słabo przygotowane. Pierwszy tom to się cały porozklejał i brakuje papieru kredowego, by docenić wszystkie walory tej historii. Pewnie jestem jedynym ludziem, który kupiłby ten komiks ponownie w lepszej oprawie. Czy może jest na sali ktoś jeszcze? ;)
Dalej "męczę" Szok Przyszłości, ale jednak są to historie, które należy celebrować, a nie czytać wszystko naraz. Moore stworzył świetne historie. Są one błyskotliwe, inteligentne i wciągające. Jeszcze nie dotarłem do historii ilustrowanych przez Dillona, ale musiałem przekartkować do nich i normalnie widzę zupełnie innego artystę.
No to jeszcze w kolejce został HMD i RadioActive Cross do łyknięcia. Ale pomału. Zdąży się ;)
-
Szkoda, że Egmont rzucił na początku KŚK Batman/Dredd edytorsko bardzo słabo przygotowane. Pierwszy tom to się cały porozklejał i brakuje papieru kredowego, by docenić wszystkie walory tej historii. Pewnie jestem jedynym ludziem, który kupiłby ten komiks ponownie w lepszej oprawie. Czy może jest na sali ktoś jeszcze?
Batman/Dredd w jednym tomie w formacie Studia, czyli A4, na twardo - biorę od ręki! :)
-
Pewnie jestem jedynym ludziem, który kupiłby ten komiks ponownie w lepszej oprawie. Czy może jest na sali ktoś jeszcze? :wink:
Wierz mi że nie jesteś jedynym. I obstawiam że przy zwiększonej popularności Dredda, prędzej czy później Egmont wyda u nas zbiorcze wydanie Batman/Dredd w DC Deluxe. Pewnie obserwuje jak idzie sprzedaż.
-
Szkoda, że Egmont rzucił na początku KŚK Batman/Dredd edytorsko bardzo słabo przygotowane. Pierwszy tom to się cały porozklejał i brakuje papieru kredowego, by docenić wszystkie walory tej historii. Pewnie jestem jedynym ludziem, który kupiłby ten komiks ponownie w lepszej oprawie. Czy może jest na sali ktoś jeszcze? :wink:
Z chęcią bym przygarnął lepsze (kredowy papier, bardziej intensywne nasycenie barw, twarda oprawa) wydanie. Inna kwestia to opłacalność wznowienia przez dane wydawnictwo.
Jeśli dobrze pamiętam to tłumaczenie nazw niektórych Sędziów Ciemności w "Uśmiechu śmierci" było inne niż w "Mrocznej sprawiedliwości" (osobiści bardziej mi odpowiada). Może należy pomyśleć nad ujednoliceniem tłumaczenia?
Wznowienie "Rogatego boga" (z dobrym nasyceniem kolorów) tez by się przydało.
-
Wierz mi że nie jesteś jedynym. I obstawiam że przy zwiększonej popularności Dredda, prędzej czy później Egmont wyda u nas zbiorcze wydanie Batman/Dredd w DC Deluxe. Pewnie obserwuje jak idzie sprzedaż.
A widzisz. Sprawdziłem DeLuxa i rzeczywiście tam też jest Uśmiech Śmierci (o czym wcześniej nie miałem pojęcia). To dziwnym będzie jak tego nie wydadzą. Zatem tylko czekać :)
-
Wznowienie "Rogatego boga" (z dobrym nasyceniem kolorów) tez by się przydało.
O tak, tylko że Studio kilka razy podkreślało że nie teraz. Przy nakładach w jakich wydaje to ten album kosztował by dużo i jest to dla nich nieopłacalne. Może prędzej Ongrys by się na to zdecydował na zbiorczy "Rogatego boga", nawet pytałem ale odpowiedzi nie udzielił.
Batman/Dredd w DC Deluxe zawiera komplet spotkań tych bohaterów (dwóch z nich jeszcze u nas nick nie wydał) + bonus (choć jest on w ostatnim wydaniu, w starszej edycji go nie ma):
BATMAN/JUDGE DREDD: JUDGMENT ON GOTHAM
BATMAN/JUDGE DREDD: VENDETTA IN GOTHAM
BATMAN/JUDGE DREDD: THE ULTIMATE RIDDLE
BATMAN/JUDGE DREDD: DIE LAUGHING #1-2
bonus LOBO/JUDGE DREDD: PSYCHO BIKERS VS. MUTANTS FROM HELL!
-
Nie jestem ekspertem w sprawie Dredda, ale czy poniższa odpowiedź z Alei z listopada (http://www.alejakomiksu.com/nowosci/22243/Egmont-odpowiada-KSK-listopad-2015/) nie potwierdza, że w 2017 r. dostaniemy od Egmontu te historie, o których piszecie?
Biorąc pod uwagę sukcesy wydawnictw wydających starsze pozycje komiksowe (sentyment działa!) może Egmont w ramach linii Deluxe zrobi taki nieoficjalny kącik „fana Tm-Semic”, gdzie wydano by takie pozycja jak Legends of the Dark Knight Norm Breyfogle, Batman by Moench and Jones, Batman/Judge Dredd (Bisley!)?
Napisałem wyżej, że o 2017 nic nie będę plotkował, ale nie mogę się powstrzymać jako stary fan Sędziego – jasne, że zrobimy JD vs. Batman, jeśli cała kolekcja utrzyma się na rynku!
-
Drogie Studio Lain.
"Heavy Metal Dredd" jest super.
"Mroczna Sprawiedliwość" jest super.
Ale jak się je zbierze razem, to juz odrobinę mniej super...
(https://zapodaj.net/images/46d39d1500277.jpg)
Czy mógłbym uprzejmie prosić, abyście zwrócili nieco większą uwagę na jednolity wygląd grzbietu? Dla kolekcjonera to wbrew pozorom ważny szczegół, żeby na kolekcjonerskiej półeczce albumy jednej serii prezentowały się jednolicie...
Obrazek z Dreddem na tej samej wysokości... Taka sama wysokość czcionki tytułu serii, tytułu albumu i autorów w każdym tomie... Jednolite odstępy pomiędzy krawędzią, tytułami, obrazkiem... Jednolity sposób rozmieszczenia tytułu i autorów... Znaczek 2000 na tej samej wysokości... Dałoby radę?
Mogłoby to wyglądać np. tak (obrazek prosto od Janusza Photoshopa):
(https://zapodaj.net/images/a3473f1442307.jpg)
-
Tutaj obrazek od kuba_g. Kopiuję go z innego forum i mam nadzieję, że kuba się za to nie obrazi. Jest równiej niż u nas. Do tego każdy grzbiet jest nawiązaniem do zawartości ( to też wiem od kuby). Również od kuba_g dowiedziałem się, że oryginalne wydanie DJ ma inny grzbiet, zatem możecie pozwolić sobie na taką modyfikacje. Tak jest czy to tylko wyjątek w postaci tego album i licencjodawca wymusza określony design? Dla mnie nie ma to większego znaczenia, bo i tak grzbiety wyglądają estetycznie (moim zdaniem :) ), ale jestem ciekawy odpowiedzi.
(https://67.media.tumblr.com/d7e84165d29062a10efb42c1133b24b3/tumblr_oann91nU101ql1mfio1_540.jpg)
-
To prawda, sam Rebellion też nie przywiązuje wagi do jednolitych grzbietów...
(http://www.antiquesnavigator.com/ebay/images/2012/190629368451.jpg)
Ale nic nie przeszkadza, żeby polscy wydawcy zrobili to lepiej.
O ile znam umowy, nie ma zapisu że polski wydawca ma zrobić grzbiet tak a tak. Jest generalny zapis, że polskie wydanie powinno być zbliżone do oryginalnego, przy czym polski wydawca może zrobić odstępstwa (czasem nawet znaczne) jeśli wyśle projekt do licencjodawcy i zostanie on zatwierdzony...
-
Nie wiedziałem, że Case Files mają takie kolorowe grzbiety. Podoba mi się tak kolorystyka. No to w takim razie takie wyrównanie i ujednolicenie byłoby dobrym uzupełnieniem i wtedy polskie Dreddy byłyby wydaniami kompletnymi z perspektywy fana. Dobre historie i eleganckie wydanie :wink:
-
Ale te grzbiety z założenia chyba tak mają wyglądać. Tego nie da się inaczej zrobić zachowując jakieś podobieństwo do oryginalnego za duża rozbieżność grubości tych tomów.
-
Batman/Dredd w DC Deluxe zawiera komplet spotkań tych bohaterów (dwóch z nich jeszcze u nas nick nie wydał) + bonus (choć jest on w ostatnim wydaniu, w starszej edycji go nie ma):
BATMAN/JUDGE DREDD: JUDGMENT ON GOTHAM
BATMAN/JUDGE DREDD: VENDETTA IN GOTHAM
BATMAN/JUDGE DREDD: THE ULTIMATE RIDDLE
BATMAN/JUDGE DREDD: DIE LAUGHING #1-2
bonus LOBO/JUDGE DREDD: PSYCHO BIKERS VS. MUTANTS FROM HELL!
myślisz że jest szansa że wznowią to w takim formacie?
(serio pytam, nie retorycznie - bardzo bym chciał, ale nie wydaje mi się to prawdopodobne)
-
U mnie natomiast po lekturze Heavy Metal Dredd wygięła się przednia okładka jak na jednym ze zdjęć kilka stron temu... Przydała by się lepsza jakość tych wydań, jak nie problem z okładkami to z pofalowanymi stronami. Jutro otrzymam Mroczną Sprawiedliwość i mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
-
"Mroczna sprawiedliwość" prędko wyląduje na allegro. Lubię Dredda, ale historyjka słabiutka. Rysunek też nie powala - owszem, jest bardzo szczegółowo, ale coś takiego jak kompozycja to tam nie istnieje. Od patrzenia na to zaraz po "Druunie" aż lekko oczy krwawią. Raczej, niestety, makulatura drugiego sortu, bo czytać tego ponownie raczej mi się nie przytrafi. Ciekawe jak "Heavy Metal Dredd", bo jeszcze się nie zabrałem...
-
Rysunek też nie powala - owszem, jest bardzo szczegółowo, ale coś takiego jak kompozycja to tam nie istnieje. Od patrzenia na to zaraz po "Druunie" aż lekko oczy krwawią.
Możesz coś więcej na ten temat napisać? Podaj proszę przykłady rysunków, w których kompozycja kuleje i napisz czym się to objawia.
-
Staples jest świetny w okładkach, naprawdę bardzo podobają mi się jego prace, ale układ plansz w tym komiksie jest czasem bez polotu - wklejenie głowy Dredda w ramkę, to już był szczyt. Ogólnie jest to według mnie najgorszy komiks z tych, które od studia Lain do tej pory przeczytałem. Nie będę się rozwodził, przeczytasz to zobaczysz. Pewnie trafi się tutaj wielu takich, którzy będą chwalić. Mnie się bardziej podobają lobowate rysunki w Heavy Metalu.
-
Już czytałem ;) Nawet wyraziłem opinię kilka postów wyżej ( teraz to już chyba poprzednia strona). Rysunkowo bardzo mi się podoba pod każdym względem. Szkice, kolory, kompozycja. Przejrzałem teraz raz jeszcze i nadal nie mam większych zastrzeżeń. A wklejoną w taki sposób głowę Dredda widziałem już w innych, starszych pozycjach i uznałem to za taki follow-up i coś znamionowego dla stylu w jakim rysowane są te bardziej leciwe komiksy 2000AD. W Szokach Przyszłości przykładowo znajduje się dużo takich kadrów.
-
co do grzbietow to trudno mi cos obiecac bo pracujemy na materialach od wydawcy
w przypadku Mrocznej sprawiedliwosci dostalismy dwa opracowania okladki
wybralismy te klasyczne z logiem duzym i takim grzbietem, ktore szykowane bylo na USA - nie wiem czy taka wlasnie edycja komiksu tam wyszla
Najblizsze plany
Slaine I - dymki wyczyszczone - przy okazji dzieki Piotr jestes mistrzem :smile:
tlumaczenie znajduje sie w korekcie - takze jak sily wyzsze pozwola koniec sierpnia komiks powinien byc gotowy
Skizz Moore'a - powoli sie juz tlumaczy
ABC Warriors : Volgan War cz I - tez juz trafilo w rece tlumacza
i rozmawiamy juz o kolejnym Dredzie, ktorego prozno szukac w kompletnych aktach
-
Hoho, czyli dzieje się :) Fajnie, że kolejny będzie Skizz Moore'a - jako fanatyk tego pana chciałbym doczekać kiedyś dnia, w którym będzie można nabyć wszystkie jego dzieła w języku polskim. Ach, rozmarzyłem się :)
Oby Dredd był z jakąś fajną fabułą ;) "Mroczna sprawiedliwość" to chyba nie był dobry pomysł na początek. Ja znam serię tak sobie, a chyba wypadałoby wiedzieć coś więcej o Dark Judges, bo dla mnie to oni byli trochę z dupy i mało ciekawi (choć ich ogólny design bardzo fajny), a chyba nie tak miało być i pewnie robiliby inne wrażenie, gdybym miał o nich większe pojęcie. Chyba.
-
co do grzbietow to trudno mi cos obiecac bo pracujemy na materialach od wydawcy
Bez przesady, przecież na grzbietach tych dwóch albumów są: polski tytuł serii, polski tytuł albumu, buźka Dredda, nazwiska autorów i logo 2000. Jakie materiały od wydawcy są tu potrzebne?
Chyba żaden rozsądny wydawca zagraniczny nie zakwestionuje Wam, że nieco zmniejszyliście czcionkę i przesunęliście napis czy główkę. W dodatku nie przez własne widzimisię, tylko żeby dopasować do poprzedniego albumu z serii...
-
z przesada :)
-
ABC Warriors : Volgan War cz I - tez juz trafilo w rece tlumacza
Czy zdecydowaliście już o dodruku pierwszego ABC Warriors? Jak wielu innych forumowiczów, z chęcią przytuliłbym ten komiks :)
-
Ładnie. Nr 1 w Top 5 (29.07.2016).
https://www.sklep.gildia.pl/news/1655 (https://www.sklep.gildia.pl/news/1655)
-
Najblizsze plany
Slaine I - dymki wyczyszczone - przy okazji dzieki Piotr jestes mistrzem :smile:
tlumaczenie znajduje sie w korekcie - takze jak sily wyzsze pozwola koniec sierpnia komiks powinien byc gotowy
Przypomnijcie - Ten Slaine I to ma być wydanie Slaine zbiorczo od początku - Warrior's Dawn?
-
Ładnie. Nr 1 w Top 5 (29.07.2016).
https://www.sklep.gildia.pl/news/1655 (https://www.sklep.gildia.pl/news/1655)
To smutny obraz gildii w czasach dyskontów. Zakładając, że nakład Slaina wynosił 500 egzemplarzy i zakładając, że do sklepu gildii trafiło 300 egzemplarzy (a reszta w pozostałe punkty) i skoro Slaine jest na pierwszym miejscu, to gildia niewiele ma hitów sprzedażowych np. od Egmontu.
-
tak Warriors Dawn
na podstawie danych tygodniowych tak karkolomnych wnioskow bym nie wysuwal co do sklepu gildii
zwlaszcza, ze sa tez juz dane polroczne i miesieczne z lipca
-
dorzucam fajna recenzje metalowego Dredda
http://thousandhi-fives.tumblr.com/post/148195364021/sesja-539-komiks-heavy-metal-dredd-wagner
-
Dopiero teraz miałem okazję sięgnać po Kompletny Szok. I niestety rozczarowałem się samym wydaniem.
Okropny rodzaj miękkiej kredy (już wolę offset od tego) i krzywe szycie. I co jak co, ale te reklamy pod niektórymi shortami, to jest nieporozumienie. Jakoś bez smaku to wyszło.
-
W Kadrze o mrocznym Dredzie
-
Zakochałem się w "Mrocznej Sprawiedliwości", zakochałem się! Ten album jest tak cudowny, że chyba jutro przeczytam go ponownie, a pojutrze znowu. Graficzne mistrzostwo świata, to połączenie tiki-taki z zabójczymi kontrami, nutka szaleństwa z doświadczeniem, schemat wyrwany interpretacji - cudo!
Chcemy więcej! Dzięki Studio Lain!
-
Komiks Mroczna Sprawiedliwosc przerobiony.
Poza wspaniałymi rysunkami co najbardziej rzuciło mi sie w oczy: scenariusz.
Czytając owy komiks miałem wrażenie jakbym gdzieś już czytał, widział coś zbliżonego. Najbardziej pasują mi tu dwie pozycje: kinowy; Obcy decydujące starcie, oraz wydany przez Egmont: Batman/SedziaDredd:Uśmiech śmierci.
Komiks oczywiście mógłby być nieco dłuższy by cieszyć dalej zmysły, fajne dodatki, świetnie wydany, czekam na kolejna pozycje SL
-
Mroczna Sprawiedliwość ma w sklepie Gildii adnotację: towar aktualnie niedostępny w sklepie.
Ciekawe ile egzemplarzy mieli na stanie :wink:
-
Wiec z przyjemnoscia informuje, ze nastepny sedzia Dredd jaki wydamy to....
kultowe i najwazniejsze dzielo w uniwersum czyli AMERICA
(http://static.comicvine.com/uploads/original/0/6063/4733079-preview+judge+dredd+-+america-page-001.jpg)
od razu odpowidajac na pytanie - ten komiks nie znajduje sie w Case Files, ktore wydaje u nas Ongrys
termin - na dzis trudno powiedziec, mozliwe ze w II czesciach, bedziemy informowac na biezaco :smile:
-
Niech będzie w jednym tomie.
160 stron?
Tu kilka plansz:
http://comicvine.gamespot.com/articles/preview-judge-dredd-america/1100-153166/ (http://comicvine.gamespot.com/articles/preview-judge-dredd-america/1100-153166/)
-
Tylko, że z tego co kojarzę to jest jeszcze jakaś kontynuacja "Ameryki", która czasami jest umieszczana w wydaniach zbiorczych...
-
W dwóch tomach, żeby cena 8elebrytów nie przerażała!
-
Nasze wydanie zbierze calosc historii zebranych pod szyldem America
czyli I czesc i II oraz one shot
-
Ciekawe rysunki.
-
Jak macie dostęp do tej okładki, to ja poproszę: http://www.theliberati.net/quaequamblog/wp-content/americamcngn.jpg
:D
-
Wiem, że trudno określić datę premiery, ale jestem ciekaw czy celujecie w wydanie przed Ongrysowym CCF czy już po?
-
zdecydowanie po
-
a kiedy CCF? :smile:
-
a kiedy CCF? :smile:
To pytanie do Ongrysa. (Zapowiadali na bliżej nie określoną końcówkę roku)
-
Kolejny Dredd i kolejny strzal w dziesiatke ;) Przylaczam sie do grona osob wolacych to w jednym tomie ;)
-
wspaniały album, zachęcam do kupowania. Sam już mam oyginał :)
-
Też wolałbym jeden album.
-
Jeśli już mówimy o kosztach to na pewno taniej wyjdzie jeden niż dwa, prawda? :)
-
I jak was nie kochać? :biggrin:
Też wolałbym jeden tom, a okładka z zapowiedzi też całkiem dobra :smile: I.. i.. i.. postarajcie się wyrównać i dopasować grzbiet do Mrocznej na przykład :smile:
-
Mroczna Sprawiedliwość - otrzymałem dokładnie to na co liczyłem, czyli fajny, wciągający komiks kojarzący się nieco z "Obcym". Czysta rozrywka, nieudająca że jest czymś ponad to. Jestem bardzo zadowolony po lekturze i czekam na więcej.
-
http://www.dzikabanda.pl/literatura/komiks/sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc-kosmiczny-blockbuster-recenzja
recenzja Mrocznej Sprawiedliwości
-
Co,jak, gdzie? Nie rozumiem decyzji wydania akurat Americi. Znaczy może rozumiem - SL idzie drogą Egmontu. Ale nie podobają mi się takie ruchy. Zwłaszcza jak znowu będzie po 80 czy więcej złotych.
-
Czemu nic nie piszecie, że Studio Lain zapowiedziało Americę? Co,jak, gdzie? Nie rozumiem tej decyzji. Znaczy może rozumiem - SL idzie drogą Egmontu. Ale nie podobają mi się takie ruchy.
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1361681.html#msg1361681 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1361681.html#msg1361681)
-
bazyliszku, sam chciałbym kolekcję Hachette z Dreddem u nas, ale to jest zwyczajnie niemożliwe - może gdyby wyszedł jakiś przebojowy film/serial, a i w tej sytuacji byłoby to mało prawdopodobne.
Te* kolekcje mają przynajmniej parę tysięcy nakładu, aby komuś w ogóle chciało się je wydawać - Lain póki co wszedł z Dreddem na nasz rynek i, z tego co pamiętam, to wypuszcza nakłady w okolicach 500-600 egzemplarzy, obawiając się, że ze sprzedaniem 1000 byłby problem. I ty liczysz w tej sytuacji, że Hachette zainwestuje w taki biznes? W Wielkiej Brytanii Dredd jest popularny - to bohater z bogatą historią, swoim magazynem, oddaną grupą fanów od wielu dekad. W Polsce wyszło mało komiksów z jego udziałem i zainteresowana jest tylko jakaśtam grupka pasjonatów - nie niedzielni czytelnicy, do których kierowane są takie kolekcje.
* DC i Marvel
-
@UP
Ale ty powtarzasz stare twierdzenie Kołodziejczaka - W Polsce ludzie nie kupują komiksów superbohaterskich, więc Egmont ich nie będzie wydawać i jeden Batman po polsku rocznie wystarczy.
Ale jak ludzie mieli coś kupować z trykotami, jak nic po polsku nie było wydawane? I koło się zamka.
Z Dreddem jest taki sam problem, jak wcześniej z Marvelem i DC. Jak coś w końcu wyda się dla ludzi, to oni to kupią. Zresztą te małe, drogie próbki Dredda pokazały, że zapotrzebowanie jest. I liczę na to, że gdy Hachette wreszcie wyda tą kolekcję po polsku, to ludzie kupią.
Egmont wreszcie to zrozumiał i wydał i Marvel Now i teraz taniego Lucky Luke'a. I bardzo dobrze i tak powinno być. A Studio Lain ma tyle tytułów do wyboru, ale akurat musiało wybrać Americę. I to mi się nie podoba. Bo to jeszcze raz powtarza się sytuacja ze Sprawiedliwością czy Nową Granicą.
(https://i.ytimg.com/vi/IatnCxngcYg/maxresdefault.jpg)
-
Egmont wreszcie to zrozumiał i wydał i Marvel Now i teraz taniego Lucky Luke'a.
Taniego?
Lucky Luke zawsze był tani, ale się nie sprzedawał. Egmont wydawał albumy po 23 złote (a wcześniej po 17, 15), raz rocznie i ludzie nie kupowali. Zaczęli wydawać małe albumy po 50 złotych (3 tomy w jednym) i choć na początku wyglądało słabo, to ostatnio sprzedaż się na tyle poprawiała, że tom potrafił się sprzedać w 2 lata (co jest dobrym wynikiem jak na komiks Egmontu). I teraz postanowili wydać w dużym formacie. I w normalnej cenie, bo tak Egmont wydaje albumy w A4 w miękkiej.
20 złotych - najpopularniejsze serie dla wszystkich (np. Smerfy, Asteriks itp.), 23 złotych - Thorgal, 25 złotych - mniej popularne serie dla wszystkich (np. Tintin), 30 złotych - bardziej dojrzałe serie (np. Kongowie, Sherlock Holmes).
-
@8elebryta
Tradycyjne gadasz straszne bzdury. Już chrzanić, że nie chciało Ci się sprawdzić, co było napisane JEDNĄ stronę wcześniej. Ale to, że sugerujesz, że rozpoznawalność każdej z poniższych postaci:
a) Batman
b) Spider-Man
c) Dredd
jest u przeciętnego konsumenta kioskowych kolekcji taka sama, to głupota stulecia.
A Studio Lain ma tyle tytułów do wyboru, ale akurat musiało wybrać Americę. I to mi się nie podoba.
Co Cię to? Przecież nie kupisz. Daj się cieszyć tym, którzy kupią.
-
bazyliszku, może jest trochę prawdy w tym co piszesz (mam na myśli pierwszy akapit), ale Dredd to nie DC czy Marvel. Ta marka jest stosunkowo mało znana w Polsce i nie ma szans na tę kolekcję, trzeba się z tym pogodzić. Prędzej już sięgną po "Star Wars: Legendy" (szczerze mówiąc, dziwię się, że jeszcze tego nie zrobili) nawet jak będą duble z Egmontem.
Studio Lain nie wydaje tego komiksu nikomu na złość - wręcz przeciwnie, na forum pojawiały się prośby o "Amerykę, więc ją wydadzą. Taką postawę powinno się chwalić. Pewnie o tym nie wiesz, ale Ongrys będzie wydawał od końca tego roku "Dredd: Complete Case Files", które też będzie zawierało historie z kolekcji Hachette.
-
Ale ja chciałbym ją kupić Blaskowitz. Tylko 80 zł to dla mnie to cena zaporowa. A może będzie i 160 zł, jeśli wyjdzie to w dwóch częściach.
arczi - zobaczymy po ile Ongrys puści swoje wydanie. To jest najważniejsza kwestia. Jeśli wyjdą po około 40 zł, to będzie tylko kwestia wyboru czytelnika. Jak będą droższe, to będę się wkurzał tak samo jak na Egmont.
-
Ale ja chciałbym ją kupić Blaskowitz. Tylko 80 zł to dla mnie to cena zaporowa. A może będzie i 160 zł, jeśli wyjdzie to w dwóch częściach.
To nie kupuj. Gwarantuję Ci, że każda osoba na tym forum ma jakiś komiks, który chciałaby mieć, ale jest dla niej za drogi. Tak działa to hobby, witamy w komiksowie.
arczi - zobaczymy po ile Ongrys puści swoje wydanie. To jest najważniejsza kwestia. Jeśli wyjdą po około 40 zł, to będzie tylko kwestia wyboru czytelnika. Jak będą droższe, to będę się wkurzał tak samo jak na Egmont.
To ja Ci już teraz powiem, że nie wyjdzie po około 40 zł. Wkurzaj się, wkurzaj!
-
arczi - zobaczymy po ile Ongrys puści swoje wydanie. To jest najważniejsza kwestia. Jeśli wyjdą po około 40 zł, to będzie tylko kwestia wyboru czytelnika. Jak będą droższe, to będę się wkurzał tak samo jak na Egmont.
Oczekujesz, że wydawnictwo, które wydaje swoje tytuły maksimum w tysiącu egzemplarzy będzie miało ceny Egmontowe?
Na dodatek z tego co mi się wydaje to Case Files 13 ma prawie 280 stron. Obstawiam cenę okładkową ok. 100 złotych (i rabaty do -25%) lub wyższą cenę i większe rabaty.
-
Ale wg mnie jest różnica w tym, że wychodzi dużo komiksów i nie na wszystkie starcza potencjalnemu nabywcy środków. A tym, że cena danego tytułu jest bardzo wysoka i właśnie dlatego nie można go kupić. Bo skórka nie jest warta wyprawki. Znowu kwestia np. winogron które z chęcią kupię po 5 zł za kilogram, ale tych po 13 zł już nie kupię.
radef - Jeśli Case Files będzie miało 280 stron, to powinno kosztować tyle ile komiksy podobne objętościowo - np Ygrek, Trójka, Liga Niesprawiedliwości...
-
Przyznam szczerze, że nie rozumiem. Może to przez to, że chyba grypa mnie łapie i kijowo się czuję, nie wiem. Jednak co jest złego w tym, że Studio Lain wyda "Americę"? Bo wchodzi w skład kolekcji Hachette? Przecież jak dobrze kojarzę, to historie z CCF, które będzie wydawał Ongrys też wchodzą w skład tej kolekcji (jak się mylę, to proszę, poprawcie). I oni też są źli, bo wchodzą w drogę Hachette? No proszę :-/ Najważniejsze jest to, że oba wydawnictwa się dogadały i nie wchodzą sobie w paradę. Zresztą @8azyl, Ty i tak nie kupisz albumów od SL i Ongrysa, więc o co chodzi? A jeżeli kolekcja wyjdzie kiedyś u nas, to i tak dostaniesz to wszystko, co było w UK, przecież nie pominą wydanych już u nas albumów, one nadal w tej kolekcji będą. Gdybyś kupował to, co się teraz u nas ukazuje, to mógłbyś się nerwić. Chociaż nie, wtedy mógłbyś sprzedać te albumy i brać kolekcję. Ja bym tak zrobił. Naprawdę nie rozumiem czemu tak naskakujesz na SL? Bo albumy są drogie? Są, to prawda, ale licencja też nie jest tania, nakład też wygórowany nie jest. Ongrys też z pewnością małej kwoty za CCF nie zaśpiewa, bo to przecież 270 stron ma, a i licencja ponoć droższa niż na DC, czy Marvela. Może się mylę, ale dla mnie cena będzie powyżej 100zł. I naprawdę, miękka okładka ceny nie zbije, a jeżeli nawet, to nie na tyle, żebyś się do tych wydań przekonał.
-
Ale wg mnie jest różnica w tym, że wychodzi dużo komiksów i nie na wszystkie starcza potencjalnemu nabywcy środków. A tym, że cena danego tytułu jest bardzo wysoka i właśnie dlatego nie można go kupić. Bo skórka nie jest warta wyprawki.
Zawsze kieruję się zasadą, że lepiej kupić jeden droższy komiks, na którym mi zależy, który chcę przeczytać, który zrobi na mnie wrażenie i do którego zechcę wrócić niż tonę chłamu za tą samą cenę. Ty kierujesz się odwrotną zasadą.
i właśnie dlatego nie można go kupić
Można. Gwarantuję Ci, że cały nakład zejdzie szybciutko i zadowoleni komiksiarze będą wrzucali swoje zdjęcia i opinie. A Ty "kolekcjonerze" czekaj na kolekcję. Ktoś Ci broni?
-
arczi - zobaczymy po ile Ongrys puści swoje wydanie. To jest najważniejsza kwestia. Jeśli wyjdą po około 40 zł, to będzie tylko kwestia wyboru czytelnika. Jak będą droższe, to będę się wkurzał tak samo jak na Egmont.
To mnie ubawiłeś :smile: To są tomy po 280 do nawet 400 stron. Jak wydadzą za 99zł, to będę się cieszył.
Jak masz teraz jęczeć o cenach, nie znając kosztów druku, licencji itp., to idź już śmiecić w innym temacie. Wydanie takiego komiksu za 40zł jest niemożliwe i pewnie poniżej kosztów.
-
Zawsze kieruję się zasadą, że lepiej kupić jeden droższy komiks, na którym mi zależy, który chcę przeczytać, który zrobi na mnie wrażenie i do którego zechcę wrócić niż tonę chłamu za tą samą cenę.
O, to to to. Ostatnio też zacząłem to stosować, wyprzedając masowo komiksy, na których mi nie zależy i okazało się, że stać mnie nawet na omnibusy ;)
-
O, to to to. Ostatnio też zacząłem to stosować, wyprzedając masowo komiksy, na których mi nie zależy i okazało się, że stać mnie nawet na omnibusy ;)
Ja tak samo. Zrobiłem wstępne porządki w kolekcji i już mam kasę na połowę WKKDC :-P
Swoją drogą @8azyl, dziwię się, że nie inwestujesz w mangi. Serio. Przecież zazwyczaj za około 20zł ma prawie 200 stron komiksu, a za 5zł więcej tyle samo, ale w większym formacie. Nawet kolorowe strony czasem się trafią. Nie mówiąc już o tym, że sama historia jest bardzo często lepsza od niejednego trykota. Wiem, co piszę, bo czytam i jedno i drugie. Skoro chcesz sięgnąć po Dredda od Hachette, to wnioskuję, że brak kolorowych stron nie będzie przeszkodą. Serio, inwestuj w mangi ;-)
A Studio Lain niech wydaje swoje komiksy dalej tak samo jak do tej pory :-)
-
To mnie ubawiłeś :smile: To są tomy po 280 do nawet 400 stron. Jak wydadzą za 99zł, to będę się cieszył.
O 99 pisałem tylko w wypadku tomu liczącego 272 stron i w przypadku takiej dystrybucji jak "Bruce J. Hawker" czy "Skład główny" (czyli trochę mniejsze rabaty). Ale niezależnie jak wyjdzie obstawiam realną cenę ok. 75-80 złotych.
-
,,Jasna dupa,, jakby to powiedział mój znajomy z ,,wajch,, 2002r :cool: Temat ceny SL był juz tyle razy objaśniany i omawiany ze powracanie do niego z lekka traci myszką :lol: Kto ma chęć kupić kolejna perełkę od SL to kupi, a kto nie to nie, nakład i tak zejdzie, ku naszej uciesze :cool:
-
Inuki - jedna dziewczyna na Kup Pan Komiks już od dłuższego czasu chce swoje mangi oddać za darmo i pół darmo i nikt nie chce brać. :smile: Także tego - nie moje klimaty. :smile:
Jakby Ongrys czy SL wydało normalnie objętościowo Dredda po 40 zł za ok 160-stronnicowy, twardy tom, to bym brał z pocałowaniem ręki. Tak jak DC czy Marvela. Ale jak sprzedaje za drogo, to co ja mogę zrobić? No nie kupię i będę czekał aż zmądrzeją jak Egmont. Albo aż ich konkurencja mocno uderzy. Bo przecież nie będę przepłacał za Americę, skoro u nas wyjdzie po 15 zł.
Jakby CCF kosztowało okładkowe 100 zł i były rabaty jak na Egmonty, to dałoby się jeszcze przełknąć tą cenę. Ale zobaczymy jak to będzie, kiedy wreszcie to wyjdzie.
Acha - i ja nie mam komiksów których "nie lubię" poza Gothtopią i Flashem. Ja nie kupuje wszystkiego jak leci, tylko to co mi się podoba. Nie mam więc co sprzedawać jak inne chomiki. Puściłem dwa Asteriksy i to tyle.
-
Żeby przestać zaśmiecać wątek chciałbym zapytać wydawnictwo kiedy pojawi się zapowiedź kolejnego komiksu w sklepach?
-
Slaine został już przetłumaczony
korekta twierdzi, że ten komiks się nie kończy i schodzi jej poprawianie
jak tylko materialy pojda do druku to damy informacje
pozd
-
Jubileuszowy, dziesiąty komiks od Studia Lain.
Alan Moore (Skizz) będzie w bieżącym roku?
-
Skizz podobno się już tłumaczy, więc chyba w tym roku będzie.
-
Coś jest na rzeczy z Waszą drukarnią. Moja "Mroczna Sprawiedliwość" odebrana w okresie premiery była ok - bez pofalowanych stron, z prostymi okładkami. Dziś wziąłem ją do ręki i zauważyłem, że okładki wybrzuszyły się na zewnątrz, tworząc taką "poduszkę" (ktoś tu kiedyś wrzucał zdjęcie z takim efektem na innym komiksie, nie mogę teraz znaleźć). Automatycznie pierwsze kartki (te łączone z wkładką okładki) pofalowały się. Co więcej, przednia okładka wyboczyła się do tego stopnia, że nieznacznie zjechała z bloku i teraz kartki wystają mi dalej niż okładka. Słabo to wygląda... Próbuję to wyprostować (obecnie komiks stoi wciśnięty między inne albumy), ale nie wiem, jak to finalnie wyjdzie.
Przepraszam, ale nie pamiętam, kto wrzucał zdjęcie tego efektu - czy ta osoba może podpowiedzieć, jak sobie z tym poradziła?
-
Przepraszam, ale nie pamiętam, kto wrzucał zdjęcie tego efektu - czy ta osoba może podpowiedzieć, jak sobie z tym poradziła?
Wprawdzie nie ja wrzucałem fotkę, ale mam identyczny problem z Heavy Metal Dreddem. Po lekturze okładka się wygięła i do tej pory taka jest. Też starałem się ją odkształcić pod wpływem ciężaru innych komiksów, ale nic to nie dało.
-
To był mój HMD a fote dałem w wątek ,,zdjecia waszych komiksów,,
Tu znajdziesz mój spuchnięty egzemplarz :
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,28530.3540.html
Nic z tym niestety nie zrobiłem, bo po dniu przygniecenia bez efektu. Komiks stoi wyeksponowany,wole go mieć na widoku nawet z wybrzuszeniem, jak przyjdzie czas to go przygniotę na miesiąc i zobaczę co to da. Obecnie jest w takim samym stanie jak na foto :doubt:
-
Moja Mroczna Sprawiedliwość też to ma, po dwóch tygodniach stania na półce trochę sie poprawiła sytuacja,ale wybrzuszenie duże nadal jest
-
Niestety też to mam :neutral:
-
Dziękuję. Czyli wychodzi na to, że to nie jest odosobniony przypadek, tylko faktycznie coś w procesie drukowania zawodzi. Zastanawia mnie, co może być powodem takiej reakcji. Żaden inny komiks nigdy mi się tak nie zachował. W odróżnieniu od egzemplarza SawiKa, u mnie wyboczyła się także tylna okładka, więc wygląda to jeszcze gorzej. Jeżeli dociskanie go nic nie zmienia, to kurcze jestem zły. Nie wiem, czy to kwalifikuje się do reklamacji (kupowałem na Gildii), ale nawet jeśli tak, to z wymienionymi egzemplarzami może dziać się to samo.
SL chyba powinno rozmówić się z drukarnią i to im szybciej, tym lepiej. Jeden taki komiks na półce strasznie irytuje, a co dopiero kilka. Trzeba znaleźć sposób aby w następnych tytułach temu zapobiec.
-
Co te drukarnie?
Good Job Studio Lain. :)
-
Co te drukarnie?
Good Job Studio Lain. :)
Z czego sie cieszysz?
-
Z tego, że komiks z Dreddem Studia Lain kosztuje 2 razy tyle co konkurencji, a i tak ma słabą jakość. Co by nie mówić - Hachette, Egmont czy Mucha nigdy tak mi się nie odkształciły.
-
Jakie masz komiksy w takim formacie? uprzedzam DC Deluxy są mniejsze :smile: i nie chude tomy jak Thorgal.
-
Nie cieszą, tylko najpierw pisałem, że Studio Lain wydaje tego Dredda za drogo. A teraz jeszcze wychodzi, że OBA numery się odkształcają, mimo, że mają tylko po ~110 stron. I za to kupujący tyle płacili? Ja bym się na wydawcę wkurzył. A tutaj jeszcze dodruku i wymiany jak u Hachette raczej nie będzie.
Pytanie - to tylko pojedyncze przypadki, czy odkształcających się Dreddów jest więcej? W końcu to tylko 600 egzemplarzy było.
@JanT
Lucky Luke czy Asterix mi się nie odkształciły.
-
U mnie (jak na razie) oba Dreddy są OK.
-
Nie cieszą, tylko najpierw pisałem, że Studio Lain wydaje tego Dredda za drogo. A teraz jeszcze wychodzi, że OBA numery się odkształcają, mimo, że mają tylko po ~110 stron. I za to kupujący tyle płacili?
Milijon osób Ci tłumaczyło, dlaczego cena Dredda jest zasadna. To, że Ty traktujesz komiksy jak ziemniaki i chcesz je kupować na ilość, to tylko twój problem.
I cokolwiek byś nie mówił, to twoje posty brzmią jak głupie wyzłośliwianie się, bo klientem Studia Lain nie jesteś i wątpię żebyś kiedyś był.
-
Po tym jak nawet nie umieją dobrze wydrukować 100-stronnicowego Dredda za 85 zł?? Taka jakość produkcji, nie zachęca do kupowania ich produktów. A znając moje szczęście, pewnie bym trafił na taki egzemplarz. Dobrze, że nie wszystkie takie są.
-
Bazyl pewnie bys dostal egzemplarz do góry nogami :badgrin:
Mi toze okladka sie wygiela wcale nie przeszkadza, bedzie pora to go sprasuje ;-) po za tym od konkurencji jedzcze nic nie dostalismy poza zapowiedzia.
Moja Mroczna sprawiedliwosc nie uraczyla losu hmd i jest w porządku, oczywiscie niecierpliwie czekam kolejnych pozycji SL 8)
-
Właśnie skończyłem czytać Mroczną Sprawiedliwość i jako kompletny neofita w tym uniwersum jestem kompletnie zafascynowany zarówno zawartością jak i formą wydania. Przecudnie narysowane a duży format powoduje, że nad każdym rysunkiem spędziłem trzy razy więcej czasu niż zazwyczaj. Szkoda, że tylko 95 stron bo żal odkładać książkę na półkę po skończeniu, chciałoby się jeszcze!
Brawo Studio Lain, czekam na więcej Dredda od Was!
ps. mój egzemplarz miał tylko jedną sklejoną kartkę i jak na razie okładki się nie wyginają.
-
tylko 95 stron
Te nieparzyste liczby stron zawsze mnie rozwalają :biggrin:
-
Dzisiaj przeczytałem Mroczną Sprawiedliwość. Sama historia to nic wybitnego, ale te rysunki :shock: no coś pięknego!!! Dziękuję SL za wydanie tego komiksu. Jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony z zakupu :)
-
Wiec będzie - podkreślę niewielki - dodruk, a właściwie wydanie II
ABC Warriors - Czarna Dziura z rysunkami m.in. Bisleya
Artysta przyjeżdża do Łodzi postaramy się więc, żeby komiks był przed
Będzie nowa okładka i grubszy papier
szczegóły spróbuję podać do końca tygodnia
powodem decyzji jest to, że chcemy jak wiecie wydawać kolejne tomy serii
nakład pierwszego wydania ABC Bisleya był rzędu 500 sztuk
a chcemy by kolejne tomy miały szansę na większy nakład i niższe ceny
-
A co ze Slainem? przed MFKiG chyba nie ma szans?
-
a wszystko dobrze - mozliwe ze tez sie uda
-
Będzie nowa okładka i grubszy papier
Pokażcie okładkę! :biggrin:
-
Biorę :cool:
-
To może jeszcze jakieś Lobo Bisleya, co go jeszcze w Polsce nie było?
-
Wydawnictwa ci się pomyliły.
-
A że tak się głupio spytam - Slaine spotkał kiedyś Dredda?
-
Dodruk ABC Warriors to jedyny komiks SL na wrzesień czy będzie jeszcze jeden ABC,Slaine???
-
A że tak się głupio spytam - Slaine spotkał kiedyś Dredda?
O ile mi wiadomo to nie.
-
(http://i.imgur.com/U0UvfOi.jpg)
:)
-
to niesprawiedliwe, że dodruk będzie miał taką fajną okładkę, a my - posiadacze starszej - mamy, no... w miarę fajną, powiedzmy :P
-
Piękna! :biggrin:
-
super, że będzie dodruk. okładka też fajna :cool:
-
A moim zdaniem okładka pierwszego wydania jest lepsza.
-
Pierwsza okładka mniej 'spoilerowa', bardziej niejednoznaczna. Nie wymienię się!
-
Dredd : Mroczna Sprawiedliwość jeszcze w kilku sklepach dostępny, my mamy 2 ostatnie egzemplarze.
A tu piszą, że ten Dredd dobry jezd :smile:
http://www.wak.net.pl/_review_view-tytuly-0-5940.html#517 (http://www.wak.net.pl/_review_view-tytuly-0-5940.html#517)
-
Woow, faktycznie nowa okładka jest chyba lepsza. Robi wrażenie.
-
Kurde czemu nikt nie melduje ze ABC Warriors jest już dostępny w sklep.gildia ;] Chyba będę pierwszy składający zamówienie ,dobrze ze oblukałem :cool:
I zrobione z ABC poszło Relax i Rok Setny ,teraz 3tyg czekania.
-
Slaine - pierwszy tom cyklu - gotowy - czeka na akceptacje od ekipy z 2000AD i leci do druku.
TIR-NAN-OG - KRAINA MŁODOŚCI - TO BRUTALNY ŚWIAT, DOM WOJUJĄCYCH PLEMION, KTÓRE CZCZĄ BOGÓW ZARÓWNO ŁAGODNYCH, JAK I BRUTALNYCH. W pierwszym albumie przygód Slaine'a poznamy właśnie takie plemię - Sessair - to odważni wojownicy o niesamowitych umiejętnościach, a najlepszym z nich jest młody barbarzyńca o imieniu Slaine Mac Roth. Slaine jest między innymi mistrzem "zakrzywiających spazmów" - potrafi przekierować mistyczną energię ziemi poprzez swoje ciało i przemienić się w niezwyciężonego, potwornego berserkera!
Ta klasyczna seria miecza i magii została napisana dla 2000 AD przez założyciela Pata Millsa i zawiera rysunki Angie Kincaid, Massimo Belardinelliego (Ace Trucking) oraz Mike'a McMahona (Sędzia Dredd).
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14264008_1134682736610768_7463743755069415933_n.jpg?oh=df2e2c17391d784ab0eb1d0b16db359c&oe=587AA521)
-
Świetna okładka!
-
przykładowe strony pierwszego tomu Slaine'a
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14316733_1135125653233143_3998826487274254481_n.jpg?oh=91c1c486a60eb8840ec016b34fd3c96b&oe=587399A8)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14330053_1135125569899818_7957239313157964367_n.jpg?oh=9fd99222f0e81dfe0a95413721ccb4da&oe=587E295A)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14333035_1135125573233151_8128367164580969161_n.jpg?oh=3e9163f224b05b52af247e4118340a14&oe=5883F650)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14370398_1135125576566484_5231425142407410685_n.jpg?oh=119bba21e0fc5c067aad2b05a0fd4aa1&oe=586E45FC)
-
Dobre plansze nie są złe ;)
-
Graficznie bardzo fajna rzecz.
-
A i tak drukarnia po raz kolejny da .. i wszystkie kartki będą falować. SL twardo utrzymuje się na pierwszym miejscu poligraficznej bylejakości.
-
A i tak drukarnia po raz kolejny da .. i wszystkie kartki będą falować. SL twardo utrzymuje się na pierwszym miejscu poligraficznej bylejakości.
Mam każdy komiks ze Studia Lain, żaden nie ma pofalowanych stron. Powtórzę - żaden, nawet pierwsze wydanie ABC Warriors (wygiętych okładek w Dreddach też nie uświadczyłem). Nie wiem czy po prostu to Ciebie tak nie lubią, czy może ja w drodze wyjątku jestem tak dobrze przez nich traktowany. Cóż, przykro mi.
-
Mam wszystko oprócz ABC W. od Studia Lain i tylko Heavy Metal Dredd był "pofalowany" (okładki proste)
więc pisanie:
A i tak drukarnia po raz kolejny da .. i wszystkie kartki będą falować.
Jest nie na miejscu :smile:
-
Starcek od początku ma jakąś misję oczerniania i atakowania Studia Lain także to nic nowego.
-
@UP
No ale SawiKowi ta okładka się jednak wypaczyła. Nawet zdjęcia wrzucał. I nie tylko Starcek pisał o falowaniu stron.
-
@Up
W moim przypadku to tylko dwie pierwsze strony Dredda na ktorych nic sie nie dzieje. Okladka spuchla ale ja wyprostuje jak przyjdzie ABC W ktory zastapi HMD na regale wizytujacym.
-
na regale wizytujacym.
Dobre :smile:
@Studio Lain
Wiadomo już kiedy tego Slaine'a można się spodziewać?
-
jest juz w drukarni, czekam na info od nich
-
Starcek od początku ma jakąś misję oczerniania i atakowania Studia Lain także to nic nowego.
Martwi mnie jakość ich wydań - we wszystkich tytułach jest to samo: falujące strony. Ale są też plusy - jak na razie w Dredzie nie znalazłem literówek, a to też był ich znak rozpoznawczy. Czyli idzie lepsze. Oby tak dalej.
-
Można zamawiać https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/315768-slaine-swit-wojownika
-
dzieki Jan :) - Slaine tom I - Świt Wojownika - będzie w sprzedaży od 7 października
-
A czy nakład to tajemnica? :smile:
-
Oprawa miekka to blad na gildii?
-
blad
-
Całe szczęście, że to blad. Swoje serie flagowe typu Slaine, Dredd, ABC, zostawcie w twardej, Absolom i Stickleback kontynuujcie w miękkiej. Natomiast nowe projekty wedle uznania (jestem za twardzielami), byle dana seria wydawana była w jednym standardzie.
-
Drogi Lainie, wydalibyście Zenitha Morrisona... to bardzo fajny komiks, a nikt inny tego za was nie zrobi :) PROSIMY.
-
no dobra, jak nikt nie wyda - to wydamy ;)
-
jak wygląda plan sl do końca roku?
wiadome tytuły to abc warriors, pierwszy slaine i skizz (wszystko zweryfikowane na stronie wydaniwctwa). czy można się spodziewać czegoś ponadto?
-
sprobujemy jeszcze ameryke w tym roku
-
jakby ktos pytal to ABC Warriors wydanie II juz jest :)
-
świetna wiadomość - czekam jeszcze na slaine'a. przy okazji - z dużym opóźnieniem - dziękuję za odpowiedź na moje pytanie zadane stronę wcześniej.
-
dorzucam fote
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s480x480/14492396_1147770418635333_4147243904094342045_n.jpg?oh=96c87ccfb25f82970f7ce956c68c4d54&oe=586040A5)
-
A jest już jakaś(http://static.comicvine.com/uploads/original/0/6063/4733079-preview+judge+dredd+-+america-page-001.jpg)
orientacyjna, planowana cena tej Americi?
-
Jaka by nie była, to na pewno poza twoim zasięgiem.
-
Bazyliszku jeszcze nie wiem
ale juz jest w trakcie tlumaczenia
-
A jest już jakaś
orientacyjna, planowana cena tej Americi?
Pyta się pierwszy niezainteresowany zakupem [po tej cenie]. :cool:
-
ABC Warriors cos pięknego ,super ze SL zrobiło dodruk,
Jak papier? Prześwituje?
-
@up ABC Warriors jest porzadnie wydany, nic nie przeswituje. Polecam każdemu. SimonBizley w najlepszej formie.
AntekSocjalny zazdraszczam obfitego zakupu.
-
nie zgadzam sie. wg mnie wydanie tak samo kiepskie jak pierwsze. pofalowane strony, słabe szycie, literówki.
-
Słabe szycie? Akurat komiksy Studia Lain są najfajniej szyte i komiks rozkłada się aż o 179 stopni i wszystko się trzyma! Kiedyś można to było uznać za oznakę słabości szycia ale teraz?
-
taa.... wystające nitki i przerwy między pakietami, ale fakt rozkłada się dobrze.
-
nie zgadzam sie. wg mnie wydanie tak samo kiepskie jak pierwsze. pofalowane strony, słabe szycie, literówki.
taa.... wystające nitki i przerwy między pakietami, ale fakt rozkłada się dobrze.
Mam pierwsze wydanie, brak stron pofalowanych, szycie dobre choć rzeczywiście na pierwszy rzut oka wygląda jak by miało się rozlecieć (ale to tylko wrażenie) ale dzięki temu rozkłada się dobrze, brak przerw, cóż literówki się zdarzają ale tak ma nie tylko Lain.
-
akurat takich literówek jak u studia lain nie widziałem w żadnym innym polskim wydawnictwie w ciągu kilku ostatnich lat - literówki na okładce, we wstępniaku. dramat. mam oba wydania abs od lain i pierwsze wydanie mam pofalowane - szycie też niechlujne tak jak wspominałem wcześniej.
-
To nie poprawiali tych literówek w dodruku?
-
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/315768-slaine-swit-wojownika (https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/315768-slaine-swit-wojownika)
nowy slaine juz jest w gildii
do nas pewnie w poniedzialek dotrze
a przy okazji info
Na spotkaniu z Simonem Bisley'em, które odbyło się podczas tegorocznego MFKiG w Łodzi artysta zapowiedział m. in. powrót do świata "ABC Warriors" na łamach 2000 AD.
wiecie kto to wyda nie? :wink:
-
Fajnie
Może bodycount - Biza ?
-
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/315768-slaine-swit-wojownika (https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/315768-slaine-swit-wojownika)
nowy slaine juz jest w gildii
do nas pewnie w poniedzialek dotrze
a przy okazji info
Na spotkaniu z Simonem Bisley'em, które odbyło się podczas tegorocznego MFKiG w Łodzi artysta zapowiedział m. in. powrót do świata "ABC Warriors" na łamach 2000 AD.
wiecie kto to wyda nie? :wink:
A czy macie zamiar wydać inne prace Bisleya takie jak:" Melting Pot" czy "Mutant Chronicles"?
-
Do Mutant Chronicles Bisley malował jedynie okładki.
-
Do Mutant Chronicles Bisley malował jedynie okładki.
O kurczę, nie wiedziałem, dzięki za info :)
-
na obecna chwile nie staralismy sie o licencje na te tytuly
ale jak by sie udalo zalatwic kiedys to nie mowie nie
jest kilka staroci i nowych rzeczy do wydania od Biza
ps. ma ktos slaine nowego? bo do mnie jeszcze nie dotarl, wiec chetnie bym sie dowiedzial jak wrazenia :)
-
Czytać jeszcze nie zacząłem, ale wydane jest podobnie jak poprzedni Slaine - czyli rewelacyjnie. Jak zawsze (w moim przypadku), bez żadnych uchybień. Żadnych falowań, z szyciem i klejeniem też super. Świetnie że zwróciliście też uwagę, aby grzbiety były bardziej jednolite. Kolejny raz dzięki Studio Lain za dobrą robotę.
P.S. Na następne ABC Warriors kiedy można liczyć? Bo chyba już nie w tym roku, a czekam bardzo.
-
Jak stoimy ze Skizzem? Będzie na Święta? :)
-
Czekam na paczkę z Gildii. Mam nadzieję, że ABC Warriors jak i Slaine będą w nienagannym stanie. Nie mogę się doczekać.
-
Powinno w tym roku udac sie jeszcze z trzema pozycjami
SKIZZ - tlumaczy sie, wiadomo Moore, lekko nie jest :smile:
ABC Warriors - Volgan War tom I - tlumaczy sie - kocham ten komiks za oprawę wizualną i bohaterów :smile:
Dredd: Ameryka - tlumaczy sie
nie wiem co pojdzie na pierwszy ogien, jaka bedzie kolejnosc - tlumacz skonczy, korekta i lecimy, takze wszystko w rekach tlumaczy
Damballa slicznie dziekuje za info
-
Odnośnie Dredda: Ameryka. Zapadła finalna decyzja odnośnie formy wydanie w 1 lub 2 tomach?
-
A teraz nieco dziegciu.
Kupiłem drugi egzemplarz Czarnej dziury w drugim wydaniu bo obiecano grubszy papier i rysunki miały prezentować się lepiej. Owszem jakość/grubość lepsza, ale co z tego jak czerń nie jest czernią. Porównując oba wydania, drugie jest w szarościach, czy nawet w brązach. Pierwsza połowa albumu naprawdę nie wygląda dobrze, później już lepiej i nawet porównywalnie do wydania pierwszego.
Czy tylko mój egzemplarz jest do dupy?
-
Do mnie dzisiaj dotarł Slaine. Prezentuje się dobrze, pofalowań i innych defektów nie stwierdzono.
(http://i64.tinypic.com/14nlnr8.jpg)
(http://i64.tinypic.com/vrbqq0.jpg)
Świetnie że zwróciliście też uwagę, aby grzbiety były bardziej jednolite.
uszy mu trochę ucięło :badgrin:
(http://i68.tinypic.com/m62kx.jpg)
-
uszy mu trochę ucięło :badgrin:
bo może by najpierw sprawdzić dlaczego tak jest a nie marudzić
(http://2.bp.blogspot.com/-stliPY9Vigs/U-jC92iiNSI/AAAAAAAAFgs/SwsPpn3XByM/s1600/spines_soft.jpg)
-
Jakie marudzenie? Co prawda jestem maruda i marudzę często, jednak powyżej wcale nie marudzę, teraz dopiero zaczynam.
No i przepraszam bardzo, że nie mam pod ręką wydania oryginalnego żeby sobie grzbiety porównać. No jak tak mogłem?
-
Jakie marudzenie? Co prawda jestem maruda i marudzę często, jednak powyżej wcale nie marudzę, teraz dopiero zaczynam.
Ok, może ja tak tylko odebrałem więc przepraszam że tak naskoczyłem.
No i przepraszam bardzo, że nie mam pod ręką wydania oryginalnego żeby sobie grzbiety porównać.
Ja też nie ma, tylko kojarzyłem że gdzieś widziałem to zestawienie wcześniej i dlatego je przytoczyłem
-
Odebrałem Slaine i ABC i wszystko gra i buczy. Nie widzę wyblakłych czerni, strony nie wypadają, nie są pofalowane, okładki nie mają rys. Chyba mam szczęście do Waszych wydawnictw. Dreddy, Slainy, Warriorsy, Absalomy i Stickelbacki są w nienagannym stanie. Żałuję tylko, że przegapiłem Halo Jones, ale wtedy jeszcze miałem zamkniętą głowę na coś innego niż superhero od Marvel/DC.
-
Ja bym tylko przyczepił się o brak foliowania komiksów SL
-
bo może by najpierw sprawdzić dlaczego tak jest a nie marudzić
Jest tak, bo wydawca takie dostał materiały i nie poprawił ich.
O ile nie lubię marudzenia, to tutaj według mnie prztyczek dla wydawcy jest zupełnie na miejscu.
-
prztyczek jest słuszny
po prostu komiks okazał się znacznie grubszy niż zakladalismy, a drukarnia sobie tak wlasnie poradzila
juz uzgodnilismy, ze na przyszlosc dostaniemy informacje jak bedzie taka sytuacja
ja nadal czekam na kuriera z Slainem :(
-
Cieszę się niezmiernie, że tyle dobra się szykuje od Was w najbliższym czasie.
Volgan War i Dredd Ameryka nie da rady w jednym tomie? Jestem fanem grubasków. Chociaż wszystkie trzy przyjmę w każdej postaci (oby na twardo).
-
Slaine takze u nas :)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/14615778_1166383543440687_643127266428096157_o.jpg)
Dredd w jednym tomie
ABC - sie nie da, beda 4 tomy po 100 stron tak jak w wydaniu brytyjskim
-
Dredd w jednym tomie
Dziękuję. <3
-
Dredd w jednym tomie
Sensowna decyzja. Dziękuję.
-
pytam z ciekawości. studio lain witałem z euforią, ale szybko mi przeszło właśnie za sprawą jakości wydania. slaine i dredd to jedne z moich ulubionych komiksów.
co do warriors dawn to mam 2 wydania tego komiksu - vertigo/2000 ad i 2000ad us edition. w zależności od tego kto wysuje (i inkuje) historie w tym albumie mają różne odcienie np. mike mcmahom ma historie bardziej "szare". mimo tego wszystko jest czytelne
-
Jeśli różne odcienie są na sąsiadujących stronach, to raczej nie chodzi o inkera. Niestety.
Ale lektura przednia. Dla mnie ciekawsza od Dredda...
-
Kurde. Kupiłem wszystko oprócz Ballady o Halo Jones. Każdy komiks od Lain, który posiadam jest dobrze wydrukowany, nie rozpada się, nie wybrzusza, ma dobre czernie (chociaż nie jestem perfekcjonistą w tych sprawach i dużo wybaczam, więc :roll: ). Albo wy przesadzacie, albo ja mam niewiarygodne szczęście.
-
Studio Lain, kiedy premiera Dredda?
Da się jeszcze gdzieś kupić RadioActive Cross?
-
Da się jeszcze gdzieś kupić RadioActive Cross?
mówisz i masz http://lukaszkowalczuk.tumblr.com/shop/
-
Da się jeszcze gdzieś kupić RadioActive Cross?
Jest jeszcze w
http://komiksiarnia.pl/product.php?id_product=3601
-
przeczytałem drugie wydanie abc warriors black hole które (niestety) kupiłem na mfkig. ma dokładnie takie same błędy z nasyceniem czerni. na jednej stronie wszystko jest ładnie nasycone, kolejne strony to już bardziej szara czerń, w środku mam 2 plansze lekko brązowe.
-
Żałujesz kupna z powodu dwóch lekko brązowych plansz i słabego nasycenia czerni czy całościowo komiks Ci się nie podoba?
-
komiks jest świetny, wydanie jest kiepskie. mam 3 wydania tego komksu, z czego 2 ze studia lain. pierwsze kupiłem na fali euforii ze bedzie ktos wydawal 2000ad po polsku. drugie kupiłem na mfkig bo chcialem dostac autograf bisleya.
-
Czas zacząć powoli promować kolejne planowane przez nas tytuły...
W sprzedaży jeszcze ostatki ABC Warriors: Czarna Dziura, a my szykujemy kolejną odsłonę przygód zdrowo walniętych robotów. Nowy album rozpocznie najbardziej widowiskową odsłonę czyli space operę Volgan War. Czas na walkę o ropę! Spiski, tajne plany, krwiożerczy przeciwnik i wojna, wojna, wojna, która nigdy nie była tak piękna... jak na obrazku :smile:
Clint Langley - mistrz komputerowego malarstwa
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/14917034_1185555434856831_1910496339333132811_o.jpg)
-
Dobrze ze jeszcze nie zrobilem zakupów. Premiera przewidziana na listopad?
-
ta, tak jak skizza i americi.
-
ta, tak jak skizza i americi.
Jezusieńku dziękuję za przypomnienie!
-
Nie mogę się już doczekać,aż zostanie wydane Volgan War. Rysunki w tym komiksie wyglądają obłędnie.
Tylko czekać na pojawienie się w sklepach i zamawiać.
-
A kiedy dokładnie premiera "Skizza", bo nie mogę znaleźć informacji.
-
Wszystko w Listopadzie? To czas na plansze!
-
Wszystko w Listopadzie? To czas na plansze!
nie no, ja z przekąsem pisałem....
według odpowiedzi wydawnictwa (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1369512.html#msg1369512) (z tego wątku), do końca roku planują tylko skizza i (może, prawdopodobnie) americę (bez precyzowania daty).
-
Eh. Nie robi się takich przykrych psikusów napalonym komiksiarzom.
-
Czekam z niecierpliwością na nowe ABC.
-
to chcecie zebysmy wam jeszcze pokazali na obrazakch? :) wiecej ABC? czy inne pozycje z zpowiedzianych?
-
Oczywiście inne pozycje :razz:
-
Dawajcie co macie :cool:
-
to chcecie zebysmy wam jeszcze pokazali na obrazakch? :smile: wiecej ABC? czy inne pozycje z zpowiedzianych?
Plan wydawniczy, przedsprzedaż, wszystko co sprawi że na święta będzie komiks zamiast karpia.
-
ABC i inne pozycje z zapowiedzianych też :)
-
:)
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/s960x960/15002517_1189455874466787_5219420424824688798_o.jpg)
-
a coś czego nie wiemy? :D
-
http://www.studiolain.pl/
chyba w miarę na bieżąco.
-
Ciekawie wygląda Dredd z żabiej perspektywy.
-
Kiedy Studio Lain chce wydać tego Dredda i kiedy premiera nowego ABC Warriors??? Zakupy ciężko zaplanować :-?
-
tak ciężko przeszukać przynajmniej pięć ostatnich stron wątku?
-
Licze na jakiś konkret bo jak pytałem o ABC W to ktoś twierdził z przekąsem ze w listopadzie :P
-
ten ktoś później podlinkował również post z planami wydawnictwa do końca roku :wink:
-
Dobry człek z tego ktosia ;-) Czas wiec sprawdzić i poplanować 8)
-
W przypadku Skizz, Dredd: Ameryka, ABC - trwaja rownolegle prace nad tlumaczeniem, bedziemy wydawac w kolejnosci zakonczenia prac - ale dokladne daty trudno podac. Chcemy przynajmniej jedna pozycje wydac jeszcze w tym roku mam nadzieje ze sie uda.
Przyszly rok - kolo grudnia podam tajny plan - ale poki co moge zdradzic ze chcemy isc ze Slainem dwoma drogami - kontynuowac serie staroci - czyli wydac ostatni tom w czerni i bieli laczacy krola z switem wojownika oraz kolejny juz w kolorze, a takze ruszyc z tym nowym, kolorowym runem, gdzie czytelnik nie musi znac calej poprzedniej sagi.
-
Czyli teraz czarno biały vol 2 - Time Killer później kontynuacje vol 4 The Horned God i nową serie "The Brutania Chronicles"? :)
-
Przyszly rok - kolo grudnia podam tajny plan - ale poki co moge zdradzic ze chcemy isc ze Slainem dwoma drogami - kontynuowac serie staroci - czyli wydac ostatni tom w czerni i bieli laczacy krola z switem wojownika oraz kolejny juz w kolorze, a takze ruszyc z tym nowym, kolorowym runem, gdzie czytelnik nie musi znac calej poprzedniej sagi.
Czyli teraz czarno biały vol 2 - Time Killer później kontynuacje vol 4 The Horned God i nową serie "The Brutania Chronicles"? :smile:
mam nadziej że przypuszczenia z The Horned God, są trafne, czekam na oficjalną zapowiedź :biggrin:
-
mam nadziej że przypuszczenia z The Horned God, są trafne, czekam na oficjalną zapowiedź :biggrin:
Nie chce mi się przeczesywać wcześniejszych stron watku, ale mam wrażenie, że oficjalna zapowiedź (a przynajmniej uwaga o woli wydania) już padła i to dość dawno temu.
-
ale sie na tego rogacza uparliscie ;)
podczas przeprowadzki moglem w koncu przypomniec sobie polskie wydanie
rzeczywiscie polska edycja jest strasznie slaba
zobaczymy co sie da zrobic
ale nie obiecuje
-
mam nadziej że przypuszczenia z The Horned God, są trafne, czekam na oficjalną zapowiedź :biggrin:
Nie chce mi się przeczesywać wcześniejszych stron watku, ale mam wrażenie, że oficjalna zapowiedź (a przynajmniej uwaga o woli wydania) już padła i to dość dawno temu.
No właśnie nie padła, było raczej że to za droga i nieopłacalna zabawa z wydaniem zbiorczym dla wydawnictwa, ale to było dawno temu, więc może coś się zmieniło.
-
ale sie na tego rogacza uparliscie :wink:
podczas przeprowadzki moglem w koncu przypomniec sobie polskie wydanie
rzeczywiscie polska edycja jest strasznie slaba
zobaczymy co sie da zrobic
ale nie obiecuje
Wiem, że to zrobisz ;) bo wiesz, że warto!
Jak Ci pisałem - z zapowiedzi bierę wszystko :) I Rogatego też :)
-
Mam Rogatego od Egmontu, ale kupiłbym nowe wydanie - tak tylko informuję Szanownych Wydawców :).
-
Dziękuję za dodruk ABC Warriors. Świetnie się to czytało i czekam na więcej! Mam jakiś sentyment do komiksów z robotami w roli głównej (uwielbiam Transformers, szkoda, że nikt w Polsce ich nie wydaje :( )
-
takie info od wydawnictwa z FB:
w styczniu 2 pozycje od nas - mikolaje nas wykończyły (https://www.facebook.com/images/emoji.php/v6/f57/1/16/1f609.png)
-
+Dedd od Ongrysa 8) i juz wiem ze z czegosz bede musiał zrezygnowac :doubt: i przesunie sie na lutu :neutral:
-
Podczas przeprowadzki znalazlem 14 sztuk Dredd Mroczna Sprawiedliwosc - leca wlasnie do sklepu gildii - jak ktos przegapil to bedzie do kupienia
i pewnie byscie byli ciekawi co nowego planujemy na przyszly rok co? :)
-
No właśnie bardzo ciekawi, Mikołajki już za nami, a tu żadnych prezetów(zapowiedzi) :roll:
-
i pewnie byscie byli ciekawi co nowego planujemy na przyszly rok co? :smile:
Ja wiem tylko, że zapowiedzieliście na 2015 rok 4 komiksy Alana Moore`a, kończy się już kolejny i mam na razie dwa. Więc mnie nadal bardziej interesują te zapowiedzi na 2015, niż na 2017. :razz:
-
to nie powiem :P
-
dobra, dawaj :)
bo trzeba sobie 2017 portfelowo zaplanować :)
-
i pewnie byscie byli ciekawi co nowego planujemy na przyszly rok co? :smile:
zaraz, to będzie jeszcze coś poza tym co już zapowiedziane i jeszcze nie wyszło? :razz: chyba czas sprzedać nerkę :lol:
-
bedzie
(http://d28hgpri8am2if.cloudfront.net/book_images/cvr9781781080740_9781781080740_hr.jpg)
-
Yes, yes, yes :biggrin: Jak o to kiedyś zapytałem to nawet odpowiedzi nie dostałem a tu taka niespodzianka :smile:
-
Oby z taką okładką :D
-
Początek zapowiedzi na 2017 rok bardzo zacny. Czekam na kolejne niespodzianki :)
-
Rewelacja! Czekam!
-
A Skizz skisł?
-
Te zacne nazwiska mówią jedno: ,,Twój Musisz Mieć,, :p
-
Kiedy w gildii będzie możliwość dołożenia nowego Dredda do zamówienia? Kiedy będzie możliwość składania zamówień przedpremierowych?
-
Kiedy w gildii będzie możliwość dołożenia nowego Dredda do zamówienia? Kiedy będzie możliwość składania zamówień przedpremierowych?
Jeżeli myślisz o America to na bank nie w tym miesiącu (sry Arek, że tak tutaj...).
-
A Skizz skisł?
zyje i ma sie dobrze, ale pisany jest pieknym angielskim birminghamskim slangiem co wydluza prace nad nim tlumaczowi
-
zyje i ma sie dobrze, ale pisany jest pieknym angielskim birminghamskim slangiem co wydluza prace nad nim tlumaczowi
Czyli bardziej luty niż grudzień?
-
Zakladajac ze druk trwa zawsze z dwa tygodnie - pewnie tak
i kolejny rzut oka na 2017
(https://www.2000adonline.com/assets/pimg/00/01/7f-1920.jpg)
-
Brutania? O, bardziej spodziewałem się Lords of Misrule, ale w sumie dobrze, nie szykuje mi się dubel na półce :badgrin:
-
nie podpowiadaj :P poszla by plota, ze predator ;)
-
A kontynuacja Absaloma jest gdzieś na Waszej liście wydawniczej :cool: ? Grafika powyżej klasa. Czyli wkrótce Brutania Chronicles. Pora na kredyt...
-
Ja tylko powiem Ci Ryba, że na razie nie ma co wydawać bo Absalom nie ma jeszcze zebranego drugiego tomu w UK ;) (w przeciwieństwie do Stickleback tak nieśmiało sugerując komukolwiek cokolwiek).
-
Czyli się za bardzo rozpędziłem. Stickleback ma kontynuację :shock: ? Czyli jednak nie umiem korzystać z internetu, bo takiej informacji nie znalazłem. Dobra znalazłem http://shop.2000adonline.com/products/stickleback_number_of_the_beast. Zatem żądam wydania tego po polsku w trybie pilnym. Pozdrawiam.
-
Stickleback nie byl wydawniczym hitem
wiec musicie nam pozwolic sie wpierw troche dorobic ;)
ale wydamy na bank w jakims miazdzacym nakladzie 300 sztuk :)
tylko nie wiem kiedy
-
szkoda. tytuł dużo fajniejszy niż absalom, którego już nie ma.
-
jeden z moich ulubionych z 2000ad
-
Stickleback i Absalom są świetne. Mam nadzieję, że wydacie kolejny album w 2017. Nie do końca rozumiem że się nie sprzedał... :/
-
Stickleback nie byl wydawniczym hitem
Może to kwestia miękkiej okładki? Przy okazji dlaczego zdecydowaliście się na miekką w przypadku Sticklebacka? I dołączam się do głosów za wydaniem drugiej części...
-
Stickleback jest cienki, jak druga część też jest taka cienka to fajnei byłoby mieć wydanie obu w twardej. :D
-
Może to kwestia miękkiej okładki?
W sensie, że ludzie nie kupują jak komiks nie ma formatu mebla?
Tak szczerze to w świecie, w którym taki przeciętniak jak Armada potrafi dojść do 18 tomu (w miękkiej okładce) na naszym rynku wydaje mi się, że to naprawdę nie jest zbytni problem.
-
Nie sprzedał się, gdyż mało znane i mało hype'owane tytuły sprzedają się słabo :)
-
Myślę, że z czasem ludzie, którzy zignorowali takie komiksy jak Stickleback zrozumieją swój błąd, może.
Tak samo jak może wtedy na lokalnym rynku w ogóle będzie więcej komiksów Edgintona (obecnie czytam Brass Sun w przepięknym wydaniu godnym pomysłów Culbarda) i D'Israeli (ech, Leviathan).
-
Stickleback to jeden z lepszych komiksów, które czytałem. Wsiąkłem w tę opowieść, moje oczy cieszyły bardzo dobre ilustracje. Wszystko mi się podobało i czekam z ręką w gaciach na kontynuację od Lain.
-
Kurczę, robię porządek z komiksami i obie okładki od Dreddów lekko wygięre. Źle to na półce wygląda. Położyłem je na sobie i przygwoździłem znacznym ciężarem innych komiksów, pomoże? :)
-
@Szekak
Mi pomogło, miałem tak z okładka do HMD, jak ja położyłem i przygniotłem innymi to wszystko wróciło do normy, po jakimś tam czasie oczywiście :D
-
Aha, to git. Następne porządki za rok, także trochę poleży. :badgrin:
-
Absolom tez byl swiezak i bez hajpu a zszedl na pniu, takze laska czytelnika na pstrym koniu jezdzi :smile:
Absolom i Stick mialy miekie, bo to nowi tworcy na polskim rynku, swieze pozycje i chcielismy by byly tansze
-
Zakladajac ze druk trwa zawsze z dwa tygodnie - pewnie tak
i kolejny rzut oka na 2017
(https://www.2000adonline.com/assets/pimg/00/01/7f-1920.jpg)
To może jeszcze Sinister Dexter tego samego rysownika? "Gun Lovin Criminals" wygląda po prostu obłędnie.
-
da sie zrobic ;) ale nie wiem czy w przyszlym roku :)
-
Przeczytałem Mroczną Sprawiedliwość i przyznać muszę, że nieźle się ubawiłem. Sama historia jest dość prosta. Do połowy jeszcze są jakieś pomysły, choć odgapione z filmów o Alienach, a druga połowa (a może nawet wcześniej), to już typowa masakra wiertarą. Niesamowicie podoba mi się polskie tłumaczenie imion Mrocznych Sędziów. Judge Fire, to Pożoga, a Judge Mortis przetłumaczony jest jako Pomór. Miodzio. A mogli ich nazwać prostacko, w stylu Sędzia Ogień i Sędzia Umarlak. Pomór i Pożoga - to brzmi świetnie. Proszę przekazać tłumaczom uścisk prezesa. :smile: Uważam, że postacie Mrocznych Sędziów są znakomicie wymyślone i zaprojektowane. Świetne jest np. ubranie Sędziego Śmierci. Podobne do tego, które nosi Dredd, ale np. ten orzeł, który ozdabia kurtkę Dredda na jednym z ramion jest tutaj smokiem. I jeszcze te rysunki (i kolory!). Tak się właśnie zastanawiałem podczas lektury czy kolory są komputerowe, ale były zbyt ładne. I w materiałach dodatkowych otrzymałem odpowiedź, że ziomek rysował ten komiks 2 lata. Zdecydowanie to widać.
Czyli tak:
- świetne postacie Mrocznych Sędziów i polskie tłumaczenie ich imion
- podobne do filmów o Obcych, a ja lubię Obcych
- cudne rysunki i kolory
- nie trzeba myśleć, po prostu popcornowe kino
- kubrak Sędziego Śmierci rządzi
- świetna okładka
To nie jest najbardziej ambitny komiks na świecie, ale blockbustery też są potrzebne.
Nie no, naprawdę, ubawiłem się jak świnia.
Edit.
Tak sobie myślę, że drugi raz tego czytał nie będę, bo historia prościutka i jednak dało się z niej wyciągnąć coś więcej, ale rysunki robią wrażenie.
-
tymczasem w innej rzeczywistosci...
ukazal sie 25 numer Arigato
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15492318_1173857846003201_801295734522559670_n.jpg?oh=315a25ddb18321d5f9ce77c2500e1416&oe=58E68AB6)
-
Wiadomo coś już bardziej szczegółowo z ABC i Sędzią cena (choć to mniej ważny aspekt) i kiedy?
Jakoś rozplanować trzeba zamówienia :sad:
Acha co z foliowaniem komiksów?
Taka mała rzecz a cieszy.
-
W przyszłym roku też :)
(http://simonbisleygallery.com/art/biz00306.jpg)
-
A jednak, rewelacja!!!! Idą święta, marzenia się spełniają.
To "robocza" okładka, czy planujecie podzielić Rogatego?
Czekam z utęsknieniem.
-
wow :shock: świetnie! :biggrin: zbiorcze wydanie?
-
zbiorcze
to nie okładka :)
-
Biereeee :D Moze tak na świeta jakies małe ,,coś,, o styczniowo/lutowym pakieciku ;)
-
zbiorcze
Palce lizać. Egmontowskie wydanie może się schować! :P
-
zdrowka :)
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/15591672_1241202312625476_3589311199436121018_o.jpg?oh=08f889bbe2cf7e5d8ff259f823aad9b9&oe=58F7859F)
-
Kiedy będzie wydana America? Luty? Marzec?
-
No właśnie, kiedy, bardzo już bym chciał dodać tą pozycję do mojego zamówienia na gildii.
-
Wiadomo już kiedy będzie ten Dredd do zamówienia? Bo nie wiem czy mam opłacać zamówienie czy zdążę jeszcze dołożyć. ;)
-
Wiadomo już kiedy będzie ten Dredd do zamówienia? Bo nie wiem czy mam opłacać zamówienie czy zdążę jeszcze dołożyć. :wink:
Też się podłącze do zapytania, wiadomo co, jak i kiedy? Bo znowu zostaną mi tylko wasze pozycje do zamówienia.
-
Jesli chodzi o Dredda to dajemy teraz zielone swiatlo Ongrysowi
poczekamy chwile z premiera Ameryki
w pierwszej kolejnosci od nas Skizz Moora - na poczatek lutego
a potem sprobujemy co miesieac nowa pozycje :)
-
Skizz luty, wychodzi na to ze Sędzia Dredd America marzec, a już po nich ABC 8)
Tylko styczeń jakiś bidny ;-)
-
W końcu Skizz! :)
-
W końcu Skizz! :)
No to super! :)
-
W końcu Skizz! :smile:
Gdzie? Na FB nie ma, w sklepie Gildii nie ma. O co chodzi? Gdzie mam szukać, gdzie?
-
@UP
SKIZZ dopiero w Lutym!!! Trzeba czekać cierpliwie na informacji o puszczeniu do sprzedaży, póki co to tylko zapowiedz(kasę można już odkładać).
-
@UP
Dzięki, bo to "w końcu" zabrzmiało dla mnie jakby miał jutro w sklepach lądować.
-
Ktoś mi może przybliżyć o czym jest SKIZZ?
-
E.T. w wersji Moore'a
-
Przyszly rok - kolo grudnia podam tajny plan - ale poki co moge zdradzic ze chcemy isc ze Slainem dwoma drogami - kontynuowac serie staroci - czyli wydac ostatni tom w czerni i bieli laczacy krola z switem wojownika oraz kolejny juz w kolorze, a takze ruszyc z tym nowym, kolorowym runem, gdzie czytelnik nie musi znac calej poprzedniej sagi.
Jak w końcu stoimy z tym Slainem? Najpierw Time Killer, a potem Rogaty Bóg? Bo coś pamiętam, że potem była gadka, że jednak Rogaty wcześniej i już teraz sam nie wiem na czym ostatecznie stanęło. A przeczytałem właśnie Świt wojownika i myślę, że najlepiej jakbyśmy jechali po kolei, tak jak wychodziło, jak się rozwijała kreska rysowników itd. :smile: Nie przeczytałem jeszcze Króla i zaczekam z nim grzecznie na Time Killera, żeby czytać po kolei. Świt wojownika to świetny komiks i zrobił u mnie za odtrutkę, po chwilę wcześniej przeczytanym drugim integralu Storma. Storm to był taki paździerz, że prawie wydłubałem sobie oko łyżką (jeszcze przecierpię 2 integrale i potem są już te chwalone kroniki :smile: ). A Slaine czytany po nim wchodził bez mydła.
Mam nadzieję, że jednak najpierw wyjdzie Time Killer (2) i potem ładnie przejdę do Króla (3) i dopiero potem Rogaty Bóg (4). Od czwartego tomu już wszystkie będą kolorowe?
Polecam Świt wojownika. Wielki wojownik z kamiennym toporem i sprytny krasnal jadą na mamucie i mają różne ciekawe przygody. Żadna ramotka. Świetnie narysowane niegłupie przygody i dużo miologii celtyckiej. Myślałem, że nie będzie takie fajne i będę na tym cierpiał aż dojdziemy do kolejnych tomów. Ale nie. Od razu jest super. I jeszcze ten magazynowy klimacik, że wszystko podzielone chronologicznie na 5-6 planszowe odcinki i co kilka stron jest wielki napis Slaine i szczegółowo narysowany duży kadr wprowadzający do kolejnego odcinka z komentarzem krasnala. Bajecznie.
-
Wiec tajny plan jest taki:
Wpierw Rogaty Bog - chcemy przypomniec to dzielo by zachecic czytelnikow do siegniecia po inne tomy - wykorzystac magie pieknych obrazow Bisleya
potem Time Killer zeby zamknac etap czarnobialy
a potem chcialbym pokazac nowe oblicze Slaina - wspolczesne
(kocham Storma, i czekam na Luca Orienta bardzo)
dzieki za dobre slowa o Slainie :)
na razie wstrzymujemy sie z zapowiedziami na 2017 - bo prawdziwmy tajemne negocjacje z nowym wydawca
ale mozecie liczyc na wiecej Dredda
bedzie koleny zbiorek Future Shockow m.in. Gaiman
ABC Warriors - zobaczymy czy czytelnicy pokochaja te wielkie roboty
i wspomniany Skizz oraz moze jeszcze dwa Moory
uderzenie powinismy rozpoczac w lutym i chcielbysmy dac wam cos co miesiac nowego
luty skizz
marzec Dredd Ameryka
na chwile obecna - wieksza rozpiske postaram sie przygotowac wkrotce - przybylo nam rak do tlumaczenia - wiec powinno sie udac :) jest tez Piotr z tego forum, ktory bardzo mocno pomaga nam w skladzie - jeszcze raz dzieki stary!
-
bedzie koleny zbiorek Future Shockow m.in. Gaiman
Gaiman ma tylko 3 rozdziały :smile: ale Granta Morrisona sporo.
A jakie Dreddy macie w planach? to chyba nie tajne?
-
Cieszy mnie wznowienie Rogatego Boga i z punktu widzenia marketingowego to wydanie go w pierwszej kolejności jest lepszym rozwiązaniem. Pomimo, że cierpię z tego samego powodu co Death i czekam na wydanie Time Killer, aby móc czytać dalej po kolei, to jestem za takim posunięciem. Nie ma co ukrywać że jest wiele fanów Bisleya, którzy tą pozycję nabędą a być może dzięki temu sięgną po inne części Slaine.
Co do pierwszego tomu to czyta się go świetnie, bardzo fajne krótkie przygodowe historie w klimatach fantasy. Czytając je, przypomniały mi się lata 90, kiedy grywało się z ekipą w papierowe RPG (Warhammer, AD&D, Kryształy czasu, ech wspomnienia).
Mam nadziej że z czasem będziecie jednak uzupełniać powoli brakujące tomy serii pomiędzy Rogatym Bogiem a Brutania Chronicles (bo to chyba będzie to, tak?)
ale mozecie liczyc na wiecej Dredda
marzec Dredd Ameryka
ABC Warriors - zobaczymy czy czytelnicy pokochaja te wielkie roboty
Cieszy mnie wiadomość o kolejnych Dreddach i tu mam pytanie czy planując wydania odnoście się to tego co planuje Ongrys oraz kolekcja Dredd z UK (choć mam nadzieje, że w ogóle nie patrzycie na zawartość kolekcji)?
Czekam na te roboty bardziej niż na Moore'y (co nie znaczy że ich nie kupię, po prostu ABC Warriors ciszy mnie bardziej).
mam nadziej że nie porzuciliście całkowicie planów do Defoe
z planow na przyszlym rok moge zdadzic, ze z nowych rzeczy od 2000AD myslimy o swietnym Defoe :smile:
(http://static.comicvine.com/uploads/original/0/77/629277-defoe_2_3_low_res.jpg)
(http://static.comicvine.com/uploads/original/0/77/1807719-2000ad_defoe_cover_pete.jpg)
to są zombie, wg mnie jest szansa że to się sprzeda :doubt:
-
na razie wstrzymujemy sie z zapowiedziami na 2017 - bo prawdziwmy tajemne negocjacje z nowym wydawca
ale mozecie liczyc na wiecej Dredda
O - to już wiadomo kto Hachette opracuje Mega Kolekcję. :)
-
na razie wstrzymujemy sie z zapowiedziami na 2017 - bo prawdziwmy tajemne negocjacje z nowym wydawca
O - to już wiadomo kto Hachette opracuje Mega Kolekcję. :smile:
Ja to bardziej rozumiem jako dogadanie sprawy z Ongrysem (i za to będę trzymał kciuki niż za kolekcje)
-
O - to już wiadomo kto Hachette opracuje Mega Kolekcję. :smile:
Zapewne te dwa akapity chyba nie łączą się ze sobą, pewnie chodzi nowe wydawnictwo z którym SL chce współpracować.
Dredd nie jest marką która nie powinna wychodzić w kolekcji, szczególnie że dostaniemy go od 3 wydawnictw,
Forma w jakiej jest wydawany w PL jest jak najbardziej satysfakcjonująca.
-
Nie bedzie kolekcji Hachette Dredda :) - co ty masz z ta bajka bazyliszek :)
rozmowy dotycza nowych licencji z innego wydawnictwa
Jesli bedziemy siegac po Dredda z ongoingu to raczej z bardzo swiezych, czyli takich, ktore w aktach sie w Polsce ukaza za 15 lat :) bedziemy jednak szukac raczej uzupelnien historii z glownego cyklu. Jest tego sporo, nie wspominajac o Anderson, Death.
Dafoe na liscie :)
Dredd - 3 wydawnictwa? cos przegapilem? :) bo wydaje mi sie ze tylko Ongrys i my:)
-
Dredd - 3 wydawnictwa? cos przegapilem? :smile: bo wydaje mi sie ze tylko Ongrys i my:)
Batman/Dredd - DC Deluxe, Egmont
-
Batman/Dredd - DC Deluxe, Egmont
Egmont wydaje to raczej dla Batmana, a nie dla Dredda. Chciałbym się mylić, ale to pewnie będzie jednorazowy wystrzał :)
Poza tym rychło w czas. Chyba w 2013 kupiłem HC z zebranymi czterema historiami plus Lobo/Dredd. Tyle że Deluxe od Egmontu będzie wiekszy o ~1-1,5 cm.
Ale co tam Dredd, ja tam czekam na ABC Warriors. ;)
-
A co z "Durham Red"?
-
Tak mówiono o wszystkich Kolekcjach w Polsce. :smile:
E tam, jeśli nie Studio Lain i nie teraz, to później Hachette wyda i znajdzie się ktoś kto im to przetłumaczy (byle nie Jankowscy).
Jak już pisałem kilka razy, sam właściciel licencji mówi(ł), że nie ma Mega Collection w planach na żadnym nieanglojęzycznym rynku... B/8azyliszku, wstydź się, jesteś fake news.
-
to chyba pewien rodzaj zaklinania rzeczywistosci...
bazyliszku kiedy kupuje sie licencje jestes na biezaco informowany o planach wydawniczych dotyczacy pozycji ktore chcesz wydac
-
@UP
Dzięki za potwierdzenie przypuszczeń, że Egmont wiedział o nadchodzącej WKKDC (jeśli ta sama zasada była stosowana do ich negocjacji z licencjonodawcą) i MMH PL (Black Widow). Ja się nie upieram co do terminu. W związku z trzema różnymi Kolekcjami, ja bym się nawet nie zmartwił jakby Mega Kolekcja wyszła w 2018, jak WKKM może się zakończy. A tak daleko info jeszcze chyba nie macie, bo Hachette samo nie wie, czy i kiedy ruszy na resztę Europy.
Ja tylko wyrażam swoje zdanie. Zrobił się ruch w temacie Dredda, a na zasadzie analogii może Hachette jakoś zareaguje na to w przyszłości. Choćby rzutem próbnym 4 numerów.
-
Ostatnio zrobił się ruch w komiksach Hermana. Mamy Wieże Bois-Maury, wydają Comanche i Jeremiaha. Czyżby Wielka Kolekcja Komiksów Hermana się szykowała?
A może dla odmiany porozmawiacie o Studio Lain?
graves
-
I jak tam? Luty tuż tuż, kiedy będzie można zamawiać Skizza?
-
Na swoim FB profilu SL zapodało okładke do Skizza :wink:
-
Jeśli finalna to trochę za duża czcionka autorów.
-
To się wrzuca od razu:
(https://scontent-amt2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/s960x960/16251891_1274486879297019_6014703324547084372_o.jpg?oh=dd63642e446214f9ab1c53319a3a9f08&oe=594BAB50)
-
Wybaczcie, jeśli to pytanie już padło, ale czy macie w planach wydać Devlin Waugh albo Sinister Dexter?
-
Grafik płakał jak projektował.
To jest bardziej w klimacie Halo Jones czy tych krótkich Szoków?
-
Czemu nie ten wariant?
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/a/a4/Skizz.jpg/250px-Skizz.jpg)
Wygląda dużo lepiej
-
mnie też ten wariant wrzucony przez arczi_ancymona dużo bardziej się podoba
-
Drugi wariant DUŻO lepszy...Jako, że Studio Lain czyta posty, mam nadzieję, że weźmie te sugestie pod uwagę..
-
Czemu nie ten wariant?
Zapewne przez to, że to okładka edycji wydanej w kooperacji z DC Comics (nie wiem jak dziś się mają prawa do formatu więc "zapewne", to jest dokładnie ten sam powód dlaczego niektóre edycje innych komiksów 2000AD nie kontynuują starszych lepszych okładek, copyright na format spoczywa na Titan Books).
-
Zapewne przez to, że to okładka edycji wydanej w kooperacji z DC Comics (nie wiem jak dziś się mają prawa do formatu więc "zapewne", to jest dokładnie ten sam powód dlaczego niektóre edycje innych komiksów 2000AD nie kontynuują starszych lepszych okładek, copyright na format spoczywa na Titan Books).
Grafika jest ta sama, a jeśli byłby problem z prawami, dotyczyłby właśnie grafiki, a nie kompozycji nazwisk/tytułu.
-
To jest bardziej w klimacie Halo Jones czy tych krótkich Szoków?
To jest jedna historia. Jak ktoś wcześniej wspomniał ET w wersji Alana Moore.
Kosmici, porwania, pogonie, ucieczki, spiski, agenci...
-
Grafika jest ta sama, a jeśli byłby problem z prawami, dotyczyłby właśnie grafiki, a nie kompozycji nazwisk/tytułu.
I bardzo możliwe, że loga. Wydania 2000 AD spoza tej kolaboracji* nie mają tego loga, które widnieje na wklejonej okładce. To logo użyte przez Studio jest logiem (lekko zmienionym, oryginalne to idealny okrąg), które jak mnie pamięć nie myli (nie mam teraz komiksu pod ręką) znajdziesz na planszach w środku komiksu i było wykorzystywane innych wydaniach zbiorowych (już to przerobione, chociażby wydania z Titan).
Nie to, że nie da się okładki zaprojektować inaczej (bo się da) ale mam drobne "ale" do wklejania wydań z innych edycji, innych licencjobiorców i pisaniem "dlaczego nie tak".
*Gdy DC wydawało zbiorowe 2000AD to wychodziły też w UK ichniejsze wydania z tą samą oprawą ale innym rozmiarem (co oczywiste) więc tak gdybam. Jednak uporczywe zawirowania z materiałami Halo Jones na wielu rynkach każą mi być powściągliwym.
-
Wiadomo może kiedy w lutym wyjdzie Skizz?
-
koncowka lutego
a propo okladki - sprobujemy jeszcze powalczyc z tym materialem co mamy
damy wam do wyboru :)
-
Wybaczcie, jeśli to pytanie już padło, ale czy macie w planach wydać Devlin Waugh albo Sinister Dexter?
sinister dexter - jak najbardziej :)
-
Świetnie :biggrin:
-
koncowka lutego
a propo okladki - sprobujemy jeszcze powalczyc z tym materialem co mamy
damy wam do wyboru :)
To dobre wiadomości. Tak trzymać! :)
-
koncowka lutego
a propo okladki - sprobujemy jeszcze powalczyc z tym materialem co mamy
damy wam do wyboru :smile:
Aż się uszczypnąłem - w dziwnych czasach przyszło nam żyć. Żeby czytelnik miał wpływ na Wydawcę, co do postaci okładki... :roll: :shock: :lol:
PS. Re-we-lac-ja! (a może: re-wo-luc-ja?) :biggrin:
-
Co z "Durham Red"???????
-
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-0/p480x480/16422224_1280920361987004_3014770868383319676_o.jpg?oh=97f1ac9625cecf18925e551b9607b6f5&oe=5900B548)
-
Jest lepiej :wink:
-
Lepiej, acz wygląda na SKI77 (zasłanianie mało znanego loga to chyba nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie). Może bardziej by pasowało to spłaszczone SKIZZ z pierwszej wersji. A zresztą, jak dla mnie mało istotne, kto ma kupić, to kupi.
-
Lepiej, acz wygląda na SKI77 (zasłanianie mało znanego loga to chyba nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie).
Otóż to, nie wiedziałem co mi nie pasuje :) Zgadzam się, że logo trochę bardziej widoczne i super.
-
Jest lepiej, ale może dobrze by było aby wstawić to "jajowate" SKIZZ z pierwszej okładki w to miejsce okrągłego z ostatniej propozycji wtedy nie było by SKI77?
-
Mam taką prośbę pytanie (generalnie czepialstwo level 100) - czy zamiast białych czystych kartek (okładka) dałoby się dać jakąś grafikę albo chociaż czarne jak w Sticklebacku? Lepiej to wygląda :biggrin:
Btw. wydacie w tym roku Sticklebacka 2? Plis, plis.
-
O kurde, jakie wymagania :razz: Pytałem już o Sticklebacka 2, ale wydaje się, że nie jest to priorytet aktualnie. Czekam na to niemożliwie.
-
marudy :P
(http://i.imgur.com/fAl4ku6.jpg)
Zhcchz pochodzi z odległego od Ziemi Tau Cetian. Podróżuje przez gwiazdy do domu. Roxy jest zwyczajną uczennicą z Birmingham. Wiedzie nudne życie z dnia na dzień. Kiedy ta dwójka się spotka ich życia zmienią się na zawsze.
Roxy musi chronić swojego nowego przyjaciela z kosmosu i znaleźć sposób by odesłać go do domu. Będzie miała do pomocy lakonicznego motocyklistę Loza oraz niezbyt rozgarniętego, bezrobotnego hydraulika Corneliusa. Przeciwko nim stanie pochłonięty obsesją rządowy łowca kosmitów Van Owen.
Niezwykła opowieść o przyjaźni i tolerancji prosto od mistrza komiksu Alana Moore'a (kultowi STRAŻNICY) i świetnego rysownika Jima Baikie (cykl TOMORROW STORIES).
Wydawca oryginalny: 2000 AD
Rok wydania oryginału: 2005
Liczba stron: 112
Format: A4 Oprawa: twarda
Druk: cz.-b.
Wydanie: I
Data wydania: luty 2017
Cena: 64,90
Nakład 650 sztuk
-
Wersja numer dwa jest git. Poproszę preorder ;)
-
Tak, o to mi chodzi. I mi też poprzednia wersja bardziej się podoba. Nie dogodzisz :biggrin:
Pozostaje czekać aż pojawi się na gildii...
-
Okładka jest ok. Zdecydowanie lepiej niż w pierwotnej propozycji.
-
Nareszcie znalazłem czas na ABC Warriors i mam pytanie. Wszystkie historie z tymi robotami są takie chaotyczne? W kadrach strasznie dużo się dzieje i ciężko mi się skupić podczas lektury. Czarna Dziura to jakaś "początkowa" historia z tymi postaciami? Nie ukrywam, że natłok różnych nazw postaci spowodował, że po pierwszych stronach za bardzo nie wiem co i jak :oops:
-
Dla mnie:
1) wersja "oryginalna" (czyli z różowym napisem Skizz") - najlepsza
2) wersja z góry niniejszej strony (czyli tam, gdzie napis "Skizz" był leciutko zasłonięty)
3) wersja z dołu niniejszej strony (czyli tam, gdzie napis napis "Skizz" trochę zasłania rysunek na plaszy)
4) pierwotna propozycja Wydawnictwa (jajowaty napis Skizz)
-
(http://i.imgur.com/fAl4ku6.jpg)
Zajebista. Ale okładka mniej ważna. Dawać, bo chcę czytać już teraz. :)
-
takie tam robocze :)
(http://i.imgur.com/2oyGU5R.jpg)
-
To dobrze. Dopisek Integral jest zbędny.
-
Wszystko super, jaram się, ale skoro interes się kręci, to może zaczęlibyście pracować nad jakością swoich wydań? Tłumaczenia są super, ale to co przychodzi z drukarni mogłoby zostać objęte większą kontrolą jakości...
-
Tylko żeby w przypadku grubszego grzbietu niż na załączonym obrazku ten Slaine miał uszy. :razz:
A kolejny Slaine to rozumiem będzie drugi tom, żebyśmy ładnie mogli czytać po kolei 1-4, co nie? :smile:
-
To dobrze. Dopisek Integral jest zbędny.
Też tak uważam. Żaden inny "Slaine" takiego dopisku nie miał.
-
Tylko żeby w przypadku grubszego grzbietu niż na załączonym obrazku ten Slaine miał uszy. :razz:
Nie tylko Slaine, ale żeby w ogóle był dobrze wymierzony, bo to co dostałem w Heavy Metal Dredd to jakaś masakra jest (zresztą sprawa dotyczy w mniejszym stopniu również innych komiksów Lain).
-
Szanowne Studio Lain, a czy możecie ogłosić datę premiery Skizz? Albo chociaż od kiedy w przedsprzedaży? Długo każecie czekać.
-
Piękna okładka!
Też jestem za brakiem "Integrala" i też proszę o większą kontrolę jakości grzbietu :) bo inne tytuły przeżyję, ale Rogaty musi być idealny! :biggrin:
-
Biere.Super okladka. Cena : Oj straszycie straszycie :wink:
-
Szanowne Studio Lain, a czy możecie ogłosić datę premiery Skizz? Albo chociaż od kiedy w przedsprzedaży? Długo każecie czekać.
rzem, jak tylko pojdzi do druku - podamy - drukarnia potrzebuje 2 tygodni
jest szansa ze w drukarni bedzie jutro, najpozniej pojutrze
ale poki tak sie nie stanie nie chcemy robic zamieszania
ps. co do napisu integral - pojawia sie bo w Polsce wydano ten material w oddzielnych tomach
-
ps. co do napisu integral - pojawia sie bo w Polsce wydano ten material w oddzielnych tomach
Niech będzie integral w oficjalnej nazwie, ale mógłby się pojawić dopiero w środku przy stronach tytułowych :)
-
a ja mam pytanie, jak to ma się do zawartości tego co wydał Egmont? to będzie dokładnie to samo? jeżeli już było gdzieś info to sorki
-
Prawdopodobnie zdania będą podzielone, ale z dwojga złego wolę określenie "wydanie zbiorcze". Tak jak ma Yans, Valerian.
Też uważam, że nie ma potrzeby umieszczać tego na okładce. Ktoś od Was wymaga?
i bedzie wydanie zbiorcze - to jest robocza wersja w oparciu o edycje francuska
komiks - to dokladnie to samo - tylko w ciut innych kolorach :)
do tego jakies wywiady, grafiki
-
A Time killer będzie po rogatym czy omijacie? :)
-
bedzie po rogatym
-
takie tam robocze :)
(http://i.imgur.com/2oyGU5R.jpg)
No i pięknie! Kiedy to cudo ma szanse trafić na moją półkę? ;)
-
Tylko nie ROGATY BOG jak SZOK PRZYSZLOSCI :mad:
-
takie tam robocze :)
(http://i.imgur.com/2oyGU5R.jpg)
Cudowna okładka, ach... wiosna, ach to ty ;-)
-
Jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie pozycji. Nie mogę się doczekać
-
Mnie irytuje natomiast brak zapowiedzi, no ludzie jaki problem jest oszacować dostępność z tygodniowym czy dwutygodniowym zapasem czasu? Gildia wprowadzi do bazy z dostępnością dajmy na to 28 lutego, jak będzie 21 to nikt się na to nie obrazi. Czekam od miesiąca na dokonanie zamówienia i nie mogę bo nie ma Waszych zapowiedzi.
-
Też mnie to irytuje, ale podziękowania za taką sytuację należą się właśnie temu forum.
-
[quote author=Itachi Gildia wprowadzi do bazy z dostępnością dajmy na to 28 lutego, jak będzie 21 to nikt się na to nie obrazi.
Wręcz przeciwnie. Na tym forum jeśli jest jakiś szczegół do którego można się dopierniczyć, na pewno ktoś się dopierniczy. Mało to było przypadków, że premiera uległa przesunięciu i zaraz był wielki płacz, że dzięki temu komiks zblokował całą przesyłkę i inne zamówione komiksy muszą czekać? Co się nie zrobi, zawsze będzie źle.
-
Przecież jest konkretna odpowiedź:
jest szansa ze w drukarni bedzie jutro, najpozniej pojutrze
ale poki tak sie nie stanie nie chcemy robic zamieszania
Mają podawać datę jak nie wiedzą kiedy komiks pójdzie do druku?Na tym forum jeśli jest jakiś szczegół do którego można się dopierniczyć, na pewno ktoś się dopierniczy.
Podaj z 3 miejsca gdzie jest inaczej :biggrin: bo tak po prawdzie to tu wcale nie jest najgorzej.
-
Skizz sie drukuje
przykladowe strony tutaj
https://www.facebook.com/StudioLain/posts/1294377460641294?comment_id=1294392563973117&ref=notif¬if_t=feed_comment¬if_id=1487429957255818
-
Plansze wyglądają bardzo smakowicie :)
-
jakby ktos mial klopoty z fejsem, wrzucam tez strony przykladowe
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16649455_1294377380641302_2427449372726080237_n.jpg?oh=bd27276dae0310bc49b900037291cde0&oe=593E5816)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16832180_1294377377307969_1984286347410821943_n.jpg?oh=fa970738b9ff9e57f31c6306b2ae6895&oe=58FEA2A9)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16806992_1294377417307965_6856234633379932047_n.jpg?oh=fc0b8087fd8d4360277586d2d66c7566&oe=5929ED26)
-
Macie niecierpliwcy https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz (https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz) :smile:
Widząc to, wreszcie mogłem dziś zamknąć zamówienie Lutowo-początkowo marcowe.
Też czekałem na to i jeszcze na Muchę :smile:
-
Macie niecierpliwcy https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz (https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz) :smile:
Jacy niecierpliwcy, jacy niecierpliwcy?! :-)
Widząc to, wreszcie mogłem dziś zamknąć zamówienie Lutowo-początkowo marcowe.
Przy pozycjach Studia Lain mam jakąś niewytłumaczalną obawę, że mi ucieknie te 650 egz.
-
Nie niecierpliwcy. Zamawianie w gildii dla jednej pozycji nie ma sensu, więc tylko chciałem złożyć zamówienie razem ze Slainem, no i tyle trzeba było czekać, że się nakład Slaine'a wyczerpał :/
-
Czemu zamówienie jednej pozycji nie mam sensu :P?
Skizz to dobry komiks? Ciekawy? Cały czas się zastanawiam czy go nabyć.
-
Nie niecierpliwcy. Zamawianie w gildii dla jednej pozycji nie ma sensu, więc tylko chciałem złożyć zamówienie razem ze Slainem, no i tyle trzeba było czekać, że się nakład Slaine'a wyczerpał :/
Ale w czym problem
Robisz zamówienie, profilaktycznie dorzucasz pozycję do koszyka która będzie miała premierę w bliżej określonym czasie, jak pojawi się kolejna pozycja zawsze możesz wysłać maila z informacją o zmianie zamówienia dodanie lub wyjęcie jakiejś pozycji.
-
dla zainteresowanych na Kopiec Kreta (https://dybuk.wordpress.com/) rozmowa Johnem Wagnerem i Gregiem Staplesem, którzy opowiadają o pracy nad albumem „Sędzia Dredd: Mroczna sprawiedliwość”
https://dybuk.wordpress.com/2017/02/21/john-wagner-i-greg-staples-opowiadaja-o-pracy-nad-albumem-sedzia-dredd-mroczna-sprawiedliwosc/
-
Nie niecierpliwcy. Zamawianie w gildii dla jednej pozycji nie ma sensu, więc tylko chciałem złożyć zamówienie razem ze Slainem, no i tyle trzeba było czekać, że się nakład Slaine'a wyczerpał :/
na dniach wyslemy do gildii slainy :)
-
OK, trzymam za słowo!
-
I co z tym Slainem: Świt wojownika? Będzie w gildii? Chciałbym zrobić zamówienie, ale przez tę pozycję ciągle się wstrzymuję...
-
Czemu miałby nie być w gildii?
-
Czemu miałby nie być w gildii?
wyprzedał się dlatego go nie ma, wydawca miał dosłać ale chyba jeszcze tego nie zrobił, albo jeszcze nie dojechały
-
nie dojechaly, beda na bank w gildii - obiecalem przeciez :)
-
ok, ok, nie robię już pożaru :biggrin:
-
Pytanie na śniadanie dla laika :roll: Czy Slain Rogaty Bóg faktycznie będzie w kolorze? No i druga sprawa czy czytanie go bez znajomości poprzednich tomów ma sens? Nie czytałem dotychczas nic z tym bohaterem, lubię natomiast rysunki Bisleya.
-
Czy Slain Rogaty Bóg faktycznie będzie w kolorze?
Będzie w kolorze. czy czytanie go bez znajomości poprzednich tomów ma sens?
Oczywiście, że ma sens :)
-
To teraz tylko czekać, aż wyjdzie!
@down
Chodziło mi o to, że nie jestem zainteresowany innymi częściami oprócz tej wspomnianej.
-
No i druga sprawa czy czytanie go bez znajomości poprzednich tomów ma sens?
Gdyby nie miało sensu to Egmont by 100 lat temu tego nie wydał i nikt by go nie kupił.
-
Czy Slain Rogaty Bóg faktycznie będzie w kolorze? No i druga sprawa czy czytanie go bez znajomości poprzednich tomów ma sens? Nie czytałem dotychczas nic z tym bohaterem, lubię natomiast rysunki Bisleya.
Mawer, Slaine'a warto nawet po czesku czytać :) Zresztą nie tylko Biz, fantastycznie zajął się tym nieokrzesańcem także Fabry...
-
Pytanie na śniadanie dla laika :roll: Czy Slain Rogaty Bóg faktycznie będzie w kolorze? No i druga sprawa czy czytanie go bez znajomości poprzednich tomów ma sens? Nie czytałem dotychczas nic z tym bohaterem, lubię natomiast rysunki Bisleya.
To najlepszy Slaine. To w dużej mierze dzięki kolorom jest tak dobry. Można go czytać w oderwaniu od całej reszty.
Jeśli ktoś, jak ja, uważa, że Bisley to rewelacyjny rysownik, to niech wie, że Rogaty Bóg jest o niebo lepszy od pozostałych jego prac.
Po prostu - musisz to mieć.
Dla mnie wydarzenie roku - ilekroć przeglądałem przez te wszystkie lata wydanie Egmontu, krew mnie zalewała na widok tych szarzyzn, tego spłowienia. Teraz tylko zastanawiam się, na jakim papierze wyjdzie integral i czy będzie on właściwie dobrany...
(Wszystko powyższe to moje prywatne opinie i można się z nimi nie zgadzać. Ale po co?)
-
Dzięki za pomoc!
No i właśnie mnie wydanie w kolorze + rysunki Bisleya skłoniło żeby zainteresować się tym bohaterem.
-
Nie zgodze sie, ze Slaine Bisleya to najlepszy Slaine
Dla mnie numer uno to chorobsko - The Book of Invasion
(http://i277.photobucket.com/albums/kk45/KOBE27new/2000AD135101CV.jpg)
[size=78%](tak wyglada tez grafika w srodku komiksu)[/size]
i swiezutkie Brutania Chronicles
(http://geeksyndicate.co.uk/wp-content/uploads/2015/01/Panel-2.jpg)
-
Dla mnie numer uno to chorobsko - The Book of Invasion
Powaznie? Uwazasz tego komputerowego potworka za najlepiej narysowanego Slaine'a?
-
Powaznie? Uwazasz tego komputerowego potworka za najlepiej narysowanego Slaine'a?
Ja przez pierwsze 2 albumy Inwazji nie mogłem się przyzwyczaić do tych rysunków, myślałem wooot? :doubt: Kolejne 2 albumy było już lepiej i zaczynało mi się podobać, a w tym momencie nie wyobrażam sobie, żeby Carnival był inaczej narysowany. Świetny album!
Nie zmienia to faktu, że uważam Rogatego za najlepszy tom, ale nie czytałem tomów po Inwazji oraz The Lord of Misrule i The Grail War.
-
Mały wrzutka - na temat "Szoku" Moore'a.
Udało mi się kupić pewnie jeden z ostatnich egzemplarzy. Ale to mój pierwszy komiks wydany przez Studio Lain i jakoś mi tak dziwnie wygląda. I nie wiem jaka część tej dziwności jest normalna, a jaka wynika z faktu, że to jakieś ostatki nakładu.
Rysy na okładce - to rozumiem. Ale czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czy reszta ma tak wyglądać?
1. Okleina okładki (wewnętrznej strony) i pierwsza kartka (taka dodatkowa - przed pierwszą czarną kartką z notami na temat wydania itd.). Na końcu tak samo - ostatnia dodatkowa kartka i okleina okładki. Czy to ma być taki zwykły biały karton?
2. Czy to normalne, że między tymi okleinami - tzn. między okładkami a pierwszą i ostatnią kartką (tymi dodatkowymi) są włożone jakieś kartony (z jednej strony błyszczące)?
3. Czy w "Galerii okładek" (na końcu, przed spisem twórców), tych okładek jest tylko dwie? Pytam, bo komiks sprawia wrażenie, jakby miał się rozpaść na niektórych szwach i zastanawiam się czy nic nie wypadło.
Będę wdzięczny za odpowiedź.
-
komiks sprawia wrażenie, jakby miał się rozpaść na niektórych szwach i zastanawiam się czy nic nie wypadło.
2. Takie kartki są dodawane do komiksów S.Lain(e), niektórzy twierdzą żeby lepiej schły - były problemy z pofalowanymi kartkami na początku.
3. Nie pamiętam ile ma być okładek, ale co do szycia Studio tłumaczyło, że jest to jakiś nowy(?) i lepszy sposób szycia, który pozwala otworzyć szerzej komiks itp. Ja miałem problem tylko z ich pierwszym komiksem (ABC Warriors), który się trochę rozkleił. Inne ich komiksy też mają takie szycie i czasem dziwnie się czuję jak je czytam - w porównaniu do komiksów innych wydawnictw, ale żaden się nie rozleciał :wink:
-
Żaden z komiksów Studia Lain mi się nie rozleciał i co więcej... uwielbiam to szycie mogąc rozłożyć komiks praktycznie o kąt 180 stopni i rysunki/dymki nie giną przy rowku!
-
Powaznie? Uwazasz tego komputerowego potworka za najlepiej narysowanego Slaine'a?
powaznie, tak jak abc warriors w jego wydaniu
te grafiki maja w sobie taki rodzaj ekspresji, pewien rodzaj obledu ze mi idealnie pasuja do tego uniwersum
na dodatek on wcale nie jest taki komputerowy jak moglby sie wydawac - wystarczy poogladac kulisy warsztatu pracy - a wierz mi nie jestem jakims wielkim fanem grafiki tego typu, tak ten autor potrafi mnie kolorystyka i pomyslami oczarowac - to chyba troche jak z drulietem, albo wciagnie cie jego kreacja swiata albo odrzuca
-
2. Takie kartki są dodawane do komiksów S.Lain(e), niektórzy twierdzą żeby lepiej schły - były problemy z pofalowanymi kartkami na początku.
3. Nie pamiętam ile ma być okładek, ale co do szycia Studio tłumaczyło, że jest to jakiś nowy(?) i lepszy sposób szycia, który pozwala otworzyć szerzej komiks itp. Ja miałem problem tylko z ich pierwszym komiksem (ABC Warriors), który się trochę rozkleił. Inne ich komiksy też mają takie szycie i czasem dziwnie się czuję jak je czytam - w porównaniu do komiksów innych wydawnictw, ale żaden się nie rozleciał :wink:
przez was miewam koszmary senne ze mi sie komiksy rozlatuja ;)
-
przez was miewam koszmary senne ze mi sie komiksy rozlatuja :wink:
Zmiana drukarni - problem rozwiązany :biggrin:
-
Zmiana drukarni - problem rozwiązany :biggrin:
W żadnym wypadku. Komiksy Studia Lain może i wyglądają na słabo szyte, ale to wszystko się świetnie trzyma i pozwala wygodnie czytać. Mam wiele komiksów w których nie da się czytać dymków w pobliżu szycia (ostatnio Dredd Ongrysa).
-
Dzięki za odpowiedzi. Jakby jeszcze ktoś mógł powiedzieć, czy galeria okładek ma się składać z dwóch okładek i czy ta wyklejka ma być zwyczajnie biała, to może uda mi się zasnąć :badgrin:
A swoją drogą, Szanowny Wydawco - gdzieś widziałem postulaty dodania paginacji. I jak najbardziej się pod tym podpisuję.
-
Zmiana drukarni - problem rozwiązany :biggrin:
Prosimy nie bluźnić
Pamiętajmy aby dobrych wydawców wielbić.
Wydanie jak najbardziej ok, twarde okładki od SL to wzór do naśladowania, powinno się trzymać w Sevres.
Ja tylko obawiam się braku foliowania, szczególnie boję się o Amerykę, biała okładka niezabezpieczona zawsze mnie przyprawia o zawał, przy kilkunastu pozycjach często ubrudzenia się zdarzają :sad:
-
Slaine ogólnie miał szczęście do rysowników. Oglądałem sobie panel z czterdziestolecia 2000ad z Bisleyem, Fabrym, Davisem i Langleyem. Co padało nazwisko (również nieobecnych) wrzucałem w Google i zawsze był opad szczęki. Każdy wnosił coś innego, ma swój styl, korzysta z różnych technik, narzędzi, ale wszystko jest to cały czas na jakimś kosmicznym poziomie.
-
Nie zgodze sie, ze Slaine Bisleya to najlepszy Slaine
Dla mnie numer uno to chorobsko - The Book of Invasion
i swiezutkie Brutania Chronicles
Nie jestem wielkim fanem Slaina i świata w nim wykreowanego. Nad mrok, brutalność i potworność przedkładam ciekawe kompozycje plansz i dystans do tematu. Po krótkim przejrzeniu sieci - z powyższych zdecydowanie wybieram Brutanię. I kolory też mi w niej bardziej leżą.
Jeśli wydacie, Brutanię kupię, a Invasion raczej nie.
-
Witam.
Panowie ze Studia Lain (nie wiem ile osób tam u was pracuje/rządzi więc użyję liczby mnogiej), chylę przed wami czoła! Wykonujecie kawał dobrej roboty. Piszę to jako osoba, która wychowała się na Thorgalach i TM-Semicach w latach 90-tych i teraz mając więcej czasu i pieniędzy po latach wróciła do hobby. Muszę powiedzieć, że zawsze mi na rynku brakowało tego typu pozycji, które wy oferujecie, mam sporo frajdy przy czytaniu i kolekcjonowaniu a dużo już od was kupiłem. A za ten bezpośredni i pozytywny kontakt z czytelnikami na forum należy wam się high five! Rzadko się udzielam ale chciałem i owo przekazać wydawcy skoro jest tu taka możliwość.
Przy okazji chciałem zapytać o tego „Rogatego Boga”. Sporo się teraz pisze o nim jednak umknęła mi informacja kiedy by to miało być wydane. Odniosłem wrażenie, że już niebawem skoro już jest o nim szersza dyskusja tutaj. Czy mam rację?
Dziękuję za dotychczasowe dobra, trzymam kciuki i życzę powodzenia w dalszej działalności!
Pozdrawiam
P.S. Dawać w końcu tą „Amerykę” Dredda bo z zamówieniem czekam na to od listopada! ;)
-
dzieki :)
rogaty tak umownie - wakacje
-
A D.R. & Quinch tak umownie kiedy?
-
A D.R. & Quinch tak umownie kiedy?
Zapowiedzą na wrzesień, będzie w marcu 2018. ;)
Ale i tak będę czekał i kupię ja się pojawi...
-
To ciekawe kiedy Sinister Dexter będzie, 2019?
-
Pasuje mi. Kupowanie komiksów to nie wyścig. Wydawanie zresztą też.
-
Premiera zgodnie z danymi na Gildii? :cool: Czy jakiś poślizg?
-
dzieki :)
rogaty tak umownie - wakacje
No to czekam. :)
-
Premiera zgodnie z danymi na Gildii? :cool: Czy jakiś poślizg?
Skizz? Już jest gotowy, także może nawet wcześniej :)
-
No i elegancko.
-
(...)Kupowanie komiksów to nie wyścig.(...)
Zważywszy na to, że sam nie zdążyłem kupić Sin City 5 i Sandmana 7, a komiksy SL dosyć szybko znikają ze sklepów - śmiem się nie zgodzić.
-
Skizz? Już jest gotowy, także może nawet wcześniej :smile:
Niech lepiej wyschnie, bo znowu będą pofałdowane strony.
-
Niech lepiej wyschnie, bo znowu będą pofałdowane strony.
Z tego co słyszałem pofałdowane strony to efekt niewłaściwego układu papieru, a nie wilgoci...
-
Z tego co słyszałem pofałdowane strony to efekt niewłaściwego układu papieru, a nie wilgoci...
Rany ilu mamy domorosłych poligrafów na forum?
Jak sprawa wydruku obwolut to na własną rękę szukać trzeba
Tak poważnie to sprawa wilgoci, wystarczy dowolny komiks na kredzie zostawić luzem i zobaczyć jak się zachowuje po miesiącu, dwóch, trzech, zimie czy lecie.
Czysta fizyka chyba klasa 6 podstawówki to było.
Co do samych wydruków to SL to ideał, będę bronił tego jak ...., naprawdę nie ma się czego czepiać.
-
Co do samych wydruków to SL to ideał, będę bronił tego jak ...., naprawdę nie ma się czego czepiać.
To chyba nie masz Heavy Metal Dredd albo masz coś z oczami :smile:
-
To chyba nie masz Heavy Metal Dredd albo masz coś z oczami :smile:
Przepraszam akurat tu nie jest nie znam się a wypowiem się
Mam Dredda, jakoś nie mam problemu z tym komiksem,
Dotarł do mnie, przeczytałem, odłożyłem na półkę na płask, dociążyłem dwoma tomami Lengrena i Prosto z Piekła, po 2 miesiącach nic nie faluje, okładka idealnie się domyka.
-
Rany ilu mamy domorosłych poligrafów na forum?
Kokosz to akurat, jeśli się nie mylę, wydawca Ongrysa, więc info ma raczej z pierwszej ręki.
-
Akurat Studio Lain to są mistrzowie fuszerek - od literówek do pofałdowanych stron. Żal, że tak dobre tytuły dostają tak słabą formę.
-
Chyba mam coś z oczami, bo ja na swoje egzemplarze SL nie narzekam.
-
Kokosz to akurat, jeśli się nie mylę, wydawca Ongrysa, więc info ma raczej z pierwszej ręki.
Akurat to było pytanie retoryczne,
Nie ujmując nikomu, wydawca nie jest jednoznaczne z byciem poligrafem i na odwrót.
Szczerze mówiąc to ja na SL nie narzekam, naprawdę robią dobrą robotę jeśli chodzi o drukowanie, jedynie czepiam się braku folii i to że za szybko wysyłają do księgarń.
Taki E. swoje komiksy drukuje z 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem i je kondycjonuje.
Co do fuszerek każdemu wydawnictwu się przytrafiają mniejsze lub większe
-
jedynie czepiam się braku folii
O to to. Też bym chciał folię, bo są mega nieładne ryski jakby ktoś nimi po piasku przejechał :doubt: Ja takiego egzemplarza nie dostałem, ale widziałem w stacjonarnej Komiksiarni i aż przykro się robiło.
-
Z tego co pamiętam, to wszystkie okładki od Lain są foliowane. Jedyny wyjątek to komiks Kowalczuka.
-
Z tego co pamiętam, to wszystkie okładki od Lain są foliowane. Jedyny wyjątek to komiks Kowalczuka.
Chodziło o folię ochronną na cały komiks.
-
Z tego co pamiętam, to wszystkie okładki od Lain są foliowane. Jedyny wyjątek to komiks Kowalczuka.
nie wiem/ nie pamiętm więc się wypowiem :wink:
-
Akurat Studio Lain to są mistrzowie fuszerek - od literówek do pofałdowanych stron. Żal, że tak dobre tytuły dostają tak słabą formę.
Ci płacą za hejtowanie Studio Lain ?
-
Dlaczego mam nie zwracać uwagi na fuszerkę, za którą płacę?
-
Szkoda tylko, że Ty ją widzisz.
-
Szkoda, że nie potrafisz przejrzeć wcześniejszych postów. Nie jestem jedyny, niestety.
-
Wiem że jakieś strony były pofalowane bo sam mam ten komiks ale Ty ciągle się do czegoś przypieprzasz. Wiesz co nie ma tematu najważniejsze , że SL nie zwraca uwagi na te wpisy.
-
Wręcz odwrotnie - szkoda. Szkoda, że nie chcą być na podium nie tylko jeśli idzie o dobór tytułów, ale i jakość wydania.
Skizz już można zamawiać, oby było już tylko lepiej. :smile:
-
Dlaczego mam nie zwracać uwagi na fuszerkę, za którą płacę?
Jakie fuszerki?
podaj przykłady
-
Pojawiły się egzemplarze, które miały defekty w postaci wybrzuszonych okładek albo prawie wypadających kartek. To są fakty i nie da się z tym dyskutować. Wszystko co mam od Lain jest w nienagannym stanie. Podejrzewam, że to jednostkowe przypadki i nie ma co wieszać psów na wydawnictwie. Na pewno nie dotyczy to całych nakładów.
-
Niektórzy jeszcze wyłapali błędy i literówki. Do tego dochodzi jeszcze ten nieszczęsny brak polskiej czcionki na ''Szoku'', który może pojawić się i na Slainie w przyszłości.
-
Jedyne zastrzeżenie jakie mam do SL to wciąż wąski kanał dystrybucji. Polowanie na tytuły tego wydawnictwa bywa męczące i zasadniczo ograniczam się do zdobycia przygód celtyckiego wojownika i pomyleńców z ABC. Na szczęście udało mi się jeszcze zdobyć Sticklebacka, który z niezrozumiałych dla mnie powodów "zalegał" w jednym ze sklepów.
Okładki się nie wyginają, strony nie falują, całość się nie sypie, więc u mnie wszystkie tomiki ok.
-
Za każdym razem jak piszecie o tych falujących stornach to wyciągam zakupione komiksy Studia i sprawdzam czy u mnie też tak jest i za każdym razem nic z tych rzeczy nie występuje, jedynie czego mi brak to foli, bo niestety w TSP miałem porysowaną okładkę, jedyny komiks, który wymieniłem i dostałem tym razem obity :doubt: , nie zgodzę się co do małej dystrybucji komiksów Studia, są w większości sklepów branżowych, choć wam chodzi pewnie o dyskonty.
-
Wow! Masz Slaine'a Króla bez literówek na okładce i we wstępie? No to faktycznie masz unikat.
-
nie zgodzę się co do małej dystrybucji komiksów Studia, są w większości sklepów branżowych, choć wam chodzi pewnie o dyskonty.
Miałem coś dodać, ale się powstrzymam. Jestem z Warszawy i każdy, z tych kilku zakupionych od SL komiksów, brałem w sklepie branżowym. Za wyjatkiem Chwały Anglii albumy przepłacone o ok.30% okładkowej bo podobno ostatni egzemplarz, który się oclał. Komiksy SL nie zalegają wcale szczególnie długo w sklepach z komiksami a w kołowrotku dom-praca-dom-praca nie mam zbyt wiele czasu żeby latać na miasto po skarby :???:
Tragedii wielkiej nie ma, chcę coś przeczytać i/lub mieć to i tak znajdę sposób żeby dany tytuł zdobyć tylko po co te nerwy, pot i łzy... :wink:
-
Szkoda tylko, że Ty ją widzisz.
Nie tylko. Pofalowane strony to u mnie norma, odkształcona okładka również po pierwszym czytaniu. Jakość komiksów SL jest bardzo słaba. Ważniejsze jest natomiast to, że z kolejnymi tytułami nic się nie zmienia.
-
Mam wszystkie, poza Absalomem, komiksy SL i to nie jest to do czego przyzwyczaił nas rynek. Skoro można to zrobić lepiej, to czemu nie? Nie oczekuję cudów, chcę tylko jakości którą oferują inne wydawnictwa w podobnej cenie.
A mógłbyś sprawdzić w Szoku czy w galerii okładek mają być tylko dwie okładki i czy wklejka ma być biała? Bo mój egzemplarz jest lekko rozklejony na końcu i nie wiem, czy czegoś przy nim nie majstrowano.
A co do jakości, to mogę się wypowiedzieć tylko na temat Szoku. I co jak co, ale nad tłumaczeniem i korektą mogliby popracować.
-
Komiksy SL nie zalegają wcale szczególnie długo w sklepach z komiksami a w kołowrotku dom-praca-dom-praca nie mam zbyt wiele czasu żeby latać na miasto po skarby :???: ??:
To nie kwestia kanałów dystrybucji a niskich nakładów. Jeżeli dany tytuł ma 300 - 400 sztuk nakładu to naprawdę nie ma znaczenia czy można go kupić w 5 sklepach czy dwudziestu. Nakład się wyprzeda i już. Z drugiej strony ciężko też wymagać od małego wydawnictwa jednoosobowego, który wydaje komiksy po pracy zawodowej, by się profesjonalizował. To Zawsze odbija się i na rodzinie i na pracy zawodowej. Studio Lain jest małą firmą, ma małe moce przerobowe i należy to uszanować.
-
Doceniam wkład wydawnictwa, ciekawy dobór tytułów i tym samym urozmaicenie oferty rynkowej. Stwierdzam jedynie fakt, że gdyby było łatwiej brałbym więcej a tak chodzę głodny.
-
Jasne.
Tak, w galerii pofalowanych okładek są tylko dwie: 214 i 217.
Tak, wyklejki są białe, jak bristol.
Super, dzięki!
-
Studio Lain wydało do tej pory 11 tytułów. Siedem z nich plus preorder masz dostępnych od ręki tutaj:
http://www.incal.com.pl/kategorie/komiksy/?wydawnictwo=Studio%20Lain
-
[...]Z drugiej strony ciężko też wymagać od małego wydawnictwa jednoosobowego, który wydaje komiksy po pracy zawodowej, by się profesjonalizował. To Zawsze odbija się i na rodzinie i na pracy zawodowej. Studio Lain jest małą firmą, ma małe moce przerobowe i należy to uszanować.
Szanować bylejakość? Nie wymagać profesjonalizmu od wydawnictwa, które bierze pieniądze za swoje tytuły? Taki Ongrys jest analogiczną mega korporacją i nieporównywalnie lepiej potrafi zadbać o produkt, który sprzedaje.
-
No jak oni tego nie widzą to chyba nie ma co walczyć z wiatrakami - według mnie Lain ma tylko dobre szycie i przekłady, reszta jest milczeniem.
Mnie osobiście wkurza, że wydają te komiksy bezsensownie w takim pseudoekskluzywnym wielkim formacie z marginesami na 1/4 strony. Nie wiem jak to wygląda w oryginałach, ale tam format jest chyba bardziej kwadratowy i ma to sens.
-
Szanować bylejakość? Nie wymagać profesjonalizmu od wydawnictwa, które bierze pieniądze za swoje tytuły?
Dlaczego ograniczenie dystrybucji do pięciu sklepów nazywasz bylejakością?
-
Skąd pomysł, że za bylejakośc uważam ograniczony system dystrybucji? Nigdy o tym nie pisałem.
-
Mnie osobiście wkurza, że wydają te komiksy bezsensownie w takim pseudoekskluzywnym wielkim formacie z marginesami na 1/4 strony. Nie wiem jak to wygląda w oryginałach, ale tam format jest chyba bardziej kwadratowy i ma to sens.
no wiec chyba nie jest :smile: nie wiedzialem, ze a4 to pseudoeksluzywny format :smile:
a unifikacja formatu jest dlatego - takze w wydaniach angielskich - by np jeden Slaine nie byl wyzszy do kolejnego - bo w pewnym momencie magazyn 2000ad z kwadratu przeszedl na a4
Szanować bylejakość? Nie wymagać profesjonalizmu od wydawnictwa, które bierze pieniądze za swoje tytuły? Taki Ongrys jest analogiczną mega korporacją i nieporównywalnie lepiej potrafi zadbać o produkt, który sprzedaje.
starcek - przeciez to takie proste - nic nie musisz przeciez nie ukamienuje cie nikt jak nie kupisz naprawde nic ci nie grozi
Doceniam wkład wydawnictwa, ciekawy dobór tytułów i tym samym urozmaicenie oferty rynkowej. Stwierdzam jedynie fakt, że gdyby było łatwiej brałbym więcej a tak chodzę głodny.
na naszej stronie podajemy miejsca gdzie mozna kupic nasze komiksy
Niektórzy jeszcze wyłapali błędy i literówki. Do tego dochodzi jeszcze ten nieszczęsny brak polskiej czcionki na ''Szoku'', który może pojawić się i na Slainie w przyszłości.
:smile: nie pojawi sie :smile: ten komiks jest w bardzo dalekim stadium prac okladka byla pokazana w wersji roboczej
To nie kwestia kanałów dystrybucji a niskich nakładów. Jeżeli dany tytuł ma 300 - 400 sztuk nakładu to naprawdę nie ma znaczenia czy można go kupić w 5 sklepach czy dwudziestu. Nakład się wyprzeda i już. Z drugiej strony ciężko też wymagać od małego wydawnictwa jednoosobowego, który wydaje komiksy po pracy zawodowej, by się profesjonalizował. To Zawsze odbija się i na rodzinie i na pracy zawodowej. Studio Lain jest małą firmą, ma małe moce przerobowe i należy to uszanować.
nie no nie przesadzajmy - mozna wymagac i nalezy wymagac, ale nie znam ludzi nie robiacych bledow, one zawsze beda sie przytrafiac, nikt z studia lain nie jest maszyna
A D.R. & Quinch tak umownie kiedy?
za tydzien powinno byc gotowe tlumaczenie, moze szybciej niz planowalismy
Scaliłem wszystkie kolejne posty.
graves
-
za tydzien powinno byc gotowe tlumaczenie, moze szybciej niz planowalismy
A to niespodzianka! Super, cieszę sie na ten komiks, bo z przeczytanych przeze mnie recenzji ten tytuł jest właśnie najbardziej chwalony z 3 Waszych ostatnich Moore'ów.
Czy byłaby mozliwość wstępnego podsumowania Waszych planów na najbliższe miesiące - marzec to zdaje się Skizz, potem (kwiecień?) America, Slaine Biza to wakacje... te plany jakoś tk porozrzucane po różnych miejscach wypowiedzi, ze trudno to usystematyzować
PS. Szacunek dla Was za to, w jaki sposób odnosicie się do krytyki (obojętnie uzasadnionej czy nieuzasadnionej) - widac naprawdę kontrast w klasie w porównaniu z pewnym innym wydawnictwem obecnym na forum...
-
zakladam ze ludzie ktorzy sie odnosza do tego co robimy nie robia tego w zlej wierze
nie widze powodu by sie na nich zloscic czy miec pretensje
robimy jak potrafimy najlepiej i na ile na stac - czasowo i finansowo
staramy sie poprawiac co mozemy, od czasu pierwszego komiksu drukarnia naprawila wiekszosc bledow, ktore popelniala - dla jednych ich sposob szycia, zadruku jest super, dla innych nie jest
przy kolejnych abc warriors by zbic cene jak najmocniej, bedziemy probowac innego systemu - wielu podwykonawcow - zobaczymy jak bedzie
nie potrafie dogodzic wszystkim i akceptuje to :smile:
ach jakis plan
ameryka, abc warriors, slaine - rogaty, slaine - time killer, moore, jakis dredd - zbiorek m.in. gaimanem - z 2000ad taki plan na ten rok - prace trwaja, koncza sie nad - abc, rogaty, moore, zbiorek
-
jakis dredd - zbiorek m.in. gaimanem - z 2000ad taki plan na ten rok - prace trwaja, koncza sie nad - abc, rogaty, moore, zbiorek
dobrze rozumiem, że będzie zbiorek Dredda, gdzie autorem będzie m.in Gaiman? Czy chodzi tu o 2 pozycje: "jakiś Dredd" + zbiorek z 2000 AD m.in. z Gaimanem (czyli np. zapowiadane wcześniej Szoki)?
-
@Studio Lain
A tego nie będzie:
(http://images.gr-assets.com/books/1344397608l/13573485.jpg)
???
-
Przypuszczam, że ten zbiorek to właśnie to drugie.
-
Też tak to zinterpretowałem.
-
ach jakis plan
ameryka, abc warriors, slaine - rogaty, slaine - time killer, moore, jakis dredd - zbiorek m.in. gaimanem - z 2000ad taki plan na ten rok - prace trwaja, koncza sie nad - abc, rogaty, moore, zbiorek
Napiszecie wreszcie co z "Durham Red"? Wyleciała z planów na dobre, czy tymczasowo?
-
all star
plus dredd wstepnie mysle o mandroid
miss red przesunieta w czasie
-
w Gildii juz jest :)
https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz
wiadomo może kiedy bedzie dostepny w poznańskim KiK-u ?
-
w Gildii juz jest :smile:
Już od dwóch tygodni można zamawiać na gildii:
Macie niecierpliwcy https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz (https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz) :smile:
-
Dzis powinien dotrzec do wszystkich sklepow
o ile oczywiscie kurierzy nie zawioda
-
Już od dwóch tygodni można zamawiać na gildii:
ale od dziś 24h :)
Dzis powinien dotrzec do wszystkich sklepow
o ile oczywiscie kurierzy nie zawioda
dzieki za info :)
-
ale od dziś 24h :smile:
Chyba że tak :smile:
-
widzę, że w Poznaniu jest już dostępny, więc nie pozostaje nic innego jak zaopatrzyć się i delektować :)
-
u nas tez juz jest
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/17191804_1309668225778884_772598669268779724_o.jpg?oh=81399dbee033c3678c9f92c2ce491c7a&oe=5972437C)
-
Nareszcie! Teraz tylko czekać na przesyłkę.
-
ach jakis plan
ameryka, abc warriors, slaine - rogaty, slaine - time killer, moore, jakis dredd - zbiorek m.in. gaimanem - z 2000ad taki plan na ten rok - prace trwaja, koncza sie nad - abc, rogaty, moore, zbiorek
A dałoby się gdzieś tam wcisnąć drugi tom Stickleback? Planujecie go wydać, czy może sprzedaż pierwszego zawiodła? Generalnie biorę wszystko z tych zapowiedzi (a Skizz już do mnie jedzie).
-
Było parę stron temu, że wyjdzie jak się odkują z lepiej sprzedającymi się rzeczami.
-
Skizz kupiony. Jeszcze nie zdążyłem przeczytać, ale widzę, że znowu dodano jakieś kartki z tajnymi zapiskami Moore'a. ;)
Zaktualizujcie plany na stronie, skoro Skizz wyszedł a kilka innych rzeczy jest w tłumaczeniu (ciesze sie na kolejnego Moore'a).
-
https://zapodaj.net/f84a6eab7e74a.jpg.html
https://zapodaj.net/a1b36dda51a06.jpg.html
Mój egzemplarz komiksu Skizz, dalej te same wady, nic się nie zmienia...
-
Reklamuj. Masz ogromnego pecha. Wydaje się to nieprawdopodobne. Wszystko co mam do Lain jest w świetnym stanie.
-
https://zapodaj.net/f84a6eab7e74a.jpg.html (https://zapodaj.net/f84a6eab7e74a.jpg.html)
https://zapodaj.net/a1b36dda51a06.jpg.html (https://zapodaj.net/a1b36dda51a06.jpg.html)
Mój egzemplarz komiksu Skizz, dalej te same wady, nic się nie zmienia...
reklamuj, albo u nas, albo w sklepie
-
Zaczynam brzmieć jak zacięta płyta, ale: co z tym Świtem wojownika w sklepie gildii?
21 lutego miał być "na dniach" :/
-
kilka egzemplarzy na pewno juz maja u siebie
30 sztuk musliesmy wymienic bo kurierzy je po prortu wykonczyli do cna
napisz do nich - kilkanascie sztuk maja, moze czekaja na pake z reszta
zeby wprowadzic do systemu
-
https://zapodaj.net/f84a6eab7e74a.jpg.html (https://zapodaj.net/f84a6eab7e74a.jpg.html)
https://zapodaj.net/a1b36dda51a06.jpg.html (https://zapodaj.net/a1b36dda51a06.jpg.html)
Mój egzemplarz komiksu Skizz, dalej te same wady, nic się nie zmienia...
U mnie jest podobnie, też strony się rozlazły. Dokładnie te same strony.
(http://i65.tinypic.com/os8o5j.jpg)
(http://i63.tinypic.com/1183jvr.jpg)
-
Mój egzemplarz ABC Warriors ma to samo , czekam na wyjaśnienia od wydawnictwa i już żałuję ze kupiłem Skizza
Napiszcie otwarcie ze nie stać was na lepsza jakość wydawanych komiksów
-
To jest ta nowa technika drukowania że strony można na płasko rozkładać :biggrin: Szycie/klejenie w komiksach Studio Lain jest bardzo dziadowskie.
-
Ja kieruję do wydawnictwa podziękowania, że wydają to co wydają. Ale skoro czytelnicy od pierwszego wydanego komiksu mają uwagi odnośnie szycia/klejenia a wydawnictwo nic z tym nie robi to mnie zaczyna irytować. Komiksy Egmontu czytam po 5-6 razy (te starsze) i nic się z nimi nie dzieje, a od SL mam wrażenie że wyglądają gorzej po każdym przekartkowaniu (pojawia się dziwny luz, nie wiem jak to nazwać przy grzbiecie).
-
Komiksy Egmontu czytam po 5-6 razy (te starsze) i nic się z nimi nie dzieje, a od SL mam wrażenie że wyglądają gorzej po każdym przekartkowaniu (pojawia się dziwny luz, nie wiem jak to nazwać przy grzbiecie).
Mi się żaden komiks do SL nie rozleciał, jedynie co im mogę zarzucić to brak foliowania komiksów. A co do Egmontu to Baśnie, Lucyfer czy Hellblazer to się same rozklejały po pewnym czasie, nawet jak się ich nie czytało.
-
Mi się żaden komiks do SL nie rozleciał, jedynie co im mogę zarzucić to brak foliowania komiksów. A co do Egmontu to Baśnie, Lucyfer czy Hellblazer to się same rozklejały po pewnym czasie, nawet jak się ich nie czytało.
Ja od startu WKKM nie słyszałem, żeby komuś rozkleił się komiks od Egmontu, pomijając sytuacje standardowe typu wadliwy egzemplarz, który może się zdarzyć każdemu. Natomiast z wszystkimi komiksami Studia Lain w twardej oprawie czytelnicy zgłaszają uwagi.
-
Egmonty (edit: w SC) się rozklejały/rozklejają te co były drukowane w BZG :smile: A szycie w Studio Lain wygląda jakby ktoś igłą i nicią przyszywał :smile:
-
Egmonty się rozklejały/rozklejają te co były drukowane w BZG :smile:
Daj już spokój z tymi BZG, bo to się robi nudne. RR też tam była wydana i co? Jeden z najlepiej wydanych komiksów w tym roku. Dobrze dopasowana obwoluta, świetnej jakości szycie czy tam klejenie (nie pamiętam), papier wysokiej "próby" :smile: Naprawdę dają radę i ten hejt jest całkowicie niepotrzebny.
-
Softcovers (zapomniałem dodać :smile: )z BZG się rozklejają i dlatego nikt tam już nic nie drukuje w miękkiej oprawie.
A BZG to teraz jedna z lepszych drukarni :smile: (przez to narzekanie tutaj się poprawili :biggrin: )
-
Chyba że tak. Dlatego teraz wszyscy na twardo drukują :smile:
-
Te SC ze skrzydełkami od Egmontu są bardzo solidne - nie mam teraz pod ręką i nie pamiętam kto drukował, ale na pewno konstrukcja nie grozi zawaleniem ;)
-
Te SC ze skrzydełkami od Egmontu są bardzo solidne - nie mam teraz pod ręką i nie pamiętam kto drukował, ale na pewno konstrukcja nie grozi zawaleniem :wink:
To Edica.
-
Ale się trafiło, to chyba największa wtopa drukarni :shock:
Cóż mnie to niestety ominie :doubt:
Czekam na utargowane Dreddy, ABC i Slainy 8),ach te baby :cry:
-
Mam nadzieję, że podczas lektury nie zastanę gdzieś takiej sytuacji. Narazie jestem na początku a komiksu nie przejrzałem. Po weekendzie zrobię rekonesans :neutral:
-
wydawnictwo ma taki stosunek - ze wymienia 3-4 egzemplarze z calego nakladu
w przypadku kazdego tytulu - takze prosze nie demonizowac
tak wyglada 70 sztuk ktore leza u nas w redakcji
(http://i.imgur.com/pTW9ZXr.jpg)
zawsze beda wadliwe egzemplarze i zawsze mozna je wymienic
-
Chyba jakiś dziwny jestem, bo nic by mi nie robiło takie coś, jak ma Itachi. Nie przeszkadza w lekturze komiksu - OK. Ostatnio miałem nawet jakieś czarne zabrudzenia (farba drukarska?) w Kubusiu Piekielnym od Ongrysa. Im mniej się przejmuje takimi błahostkami, tym mi lepiej (nie krytykuję osób dbających o super stan; ale może szkoda czasu i atłasu na przejmowanie się?).
-
Chyba jakiś dziwny jestem, bo nic by mi nie robiło takie coś, jak ma Itachi. Nie przeszkadza w lekturze komiksu - OK. Ostatnio miałem nawet jakieś czarne zabrudzenia (farba drukarska?) w Kubusiu Piekielnym od Ongrysa. Im mniej się przejmuje takimi błahostkami, tym mi lepiej (nie krytykuję osób dbających o super stan; ale może szkoda czasu i atłasu na przejmowanie się?).
Koalar to jest błahostka? 1/4 czy tam 1/5 stron trzyma się na słowo honoru. Ten komiks został tylko delikatnie przekartkowany. Nawet go jeszcze nie czytałem. Jakieś zabrudzenie ma walor estetyczny, a tutaj wkleiłem zdjęcia z wadami mechanicznymi.
-
(nie krytykuję osób dbających o super stan; ale może szkoda czasu i atłasu na przejmowanie się?).
U mnie jest dwojako ;) Głównie dbam o to, by zakupiony przeze mnie egzemplarz był żyleta :cool: ale też przymykam oko jak np. gdzieś zdarzy się lekko zbity róg :smile: Tylko wiesz, niektóre osoby kupują, a potem jak nie podejdzie to sprzedają (Itachi chyba sprzedawał kiedyś Kompletny Szok), więc na aledrogo ten egzemplarz by nie poszedł w dobrej cenie :roll:
-
Aha, Itachi, myślałem, że chodzi o estetykę, że brzydko wygląda szycie. Spoko, jak ma się rozpaść, to lepiej wymienić.
Racja, vision, że dochodzi kwestia ewentualnej odsprzedaży (ja raczej większość kupuję na wieczne posiadanie, ale jak przypili, to dobrze mieć jak najlepszy egzemplarz).
Kiedyś bardziej się tym przejmowałem, ale przewartościowałem sprawę - ludzie z głodu umierają, życie krótkie, a ja mam się przejmować zagiętym rogiem... no nie, mam komiks, mam (oby jak najczęściej) przyjemną lekturę i tyle mi wystarczy do szczęścia.
-
Na podstawie sprzedanego komiksu sugerujecie, że chcę mieć idealne egzemplarze żeby później go sprzedać. Pewnie kiedyś tak się zdarzy za pięć, dziesięć lat może... Panowie, ale to nie jest kwestia obitego rogu czy grzbietu. Tutaj szycie jest złe, a to kluczowe dla czytania komiksu. Wy byście chcieli żeby Wam kilkanaście stron wypadło podczas lektury? :smile: Szanujmy się Panowie.
-
Ja nic nie sugerowałem w stosunku do Ciebie, ogólnie pisałem o odsprzedaży. Wypadania stron nie chciałbym i nie życzę, więc napisałem, że egzemplarz z takim felerem dobrze wymienić.
-
Ja właśnie dostałem małego ataku serca
w końcu zebrałem się by kupić Slaine "Świt" ( komiks przeleżał prawie tydzień na półce) i pierwsze podejście do komiksu i mały zonk puścił klej tuż za pierwszą historią tak że widać bebechy, tkaninę wewnętrzna grzbietu i szycia wkładów. Ostatni raz cos takiego widziałem w HC mandragory. Widać ze fuszerka drukarni. Bo na 4 HC SL pierwszy taki mam wypadek, gorzej bo nie wiem co dalej z tym fantem robić. Bo za pare lat może być komiks rozczłonkowany. :( Seria naprawdę mnie interesuje
-
wymienic
Slaina - Świt jeszcze zadnego nie wymienialismy
iratacja itachiego jest na miejscu
trefny egzemplarz tez wymienic
-
Pytanie: w których księgarniach internetowych (poza Gildią), można jeszcze kupić komiksy wydane przez Studio Lain?
-
Pytanie: w których księgarniach internetowych (poza Gildią), można jeszcze kupić komiksy wydane przez Studio Lain?
na stronie wydawnictwa masz te informacje
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/
-
wymienic
Slaina - Świt jeszcze zadnego nie wymienialismy
iratacja itachiego jest na miejscu
trefny egzemplarz tez wymienic
Czyli mail do Was ze zdjęciem?
Czy na pałę wysyłać ?
-
wyslac - wymienimy :)
musimy jednak miec podkladke do skasowania wadliwej sztuki
stad potrzeba wyslania do nas
-
W takim razie ja też skorzystam i wyślę bezpośrednio do Was swoją wadliwą kopię
-
jasne :smile:
slijcie na
Studio Lain
ul. Sobieskiego 20a/5
14-202 Iława
-
Profesjonalne podejście. To się chwali. :)
-
Ktoś z forumowiczów przeczytał Skizz? Możecie podzielić się wrażeniami?
-
Przeczytałem, szybko się czyta. Przyjemna historyjka o tolerancji, prawach jednostki, tym jaki rząd jest nieludzki, no i że Ziemia jest zadupiem kosmosu i jak nie daj Boże jakiś statek zboczy z kursu i tu się rozbije to ma ulec autodestrukcji, żeby barbarzyńcom nie dać dostępu do technologii.
Nie żałuję ani czasu ani pieniędzy, chociaż nie jest to na pewno najlepsze dzieło Moorea.
PS. cyrklowiec sie ożywił, mój egzemplarz ma podziurkowana folię na okładce (nie samą okładkę na szczeście, dziurki czuć pod palcami i widać pod światło - oglądajcie komiksy przed zakupem, jak kupujecie w stacjonarnych sklepach, ja popełniłem błąd...).
-
https://www.gildia.pl/komiksy/326445-skizz
tu tez juz jest jakas opinia :)
-
A wznowicie "Balladę..."?
-
@Studio Lain
Wydawnictwo potwierdziło Zenith od Studio Lain na FB u kolegów? :smile:
-
Wow. Napisz po polsku bo nie ogarnąłem.
-
Na FB Fantasmagorie pod Button Manam:
-" Swoją drogą, to ja już domyślam się, kto wyda Zenith"
-odpowiedż Studio Lain "nietrafione"
Więc chyba jasne :smile:
-
A ja wam powiem, że domagałem się tego Zenitha, ale w końcu go przeczytałem po angielsku i jestem mocno rozczarowany. Zaczyna się fajnie, ale z każdą kolejną "fazą" jest coraz gorzej. Ostatni tom wręcz słaby, a zaserwowana przez Morrisona [SPOILER] deus ex machina podchodzi pod żenadę.
-
nie wydamy Zenitha - na szczescie zrobi to ktos inny :wink:
Ballada... - nie planujemy
-
Dzisiaj otrzymałem zareklamowanego Skizz'a. Wszystko na eleganckości, zero zastrzeżeń. Wierzę, że był to pierwszy i ostatni raz jak reklamowałem Wasz komiks ;)
-
Byłem pewny że chodzi o Studio Lain :shock: 2000 AD (poza Fantasmagorie) wydaje jeszcze Ongrys ale kto tam ich wie... może Sideca? :biggrin:
-
A ja wam powiem, że domagałem się tego Zenitha, ale w końcu go przeczytałem po angielsku i jestem mocno rozczarowany. Zaczyna się fajnie, ale z każdą kolejną "fazą" jest coraz gorzej. Ostatni tom wręcz słaby, a zaserwowana przez Morrisona [SPOILER] deus ex machina podchodzi pod żenadę.
Z tym niestety jest trochę fakt. Jest coś takiego, że ten komiks rozlatuje się w czwartym akcie, gubi. Pierwsze dwie księgi lubię bardzo, równo z powodu Morrisona i Yeowella, później... później zaczynam kręcić nosem ale to też dlatego, że to jeszcze nie ten Morrison i widać, że to początek jego drogi (choć z drugiej strony w tym komiksie widać wszystkie jego przyszłe zalety jak i wady, jeżeli ktoś zna większość jego twórczości oczywiście).
Dalej uważam, że jak ktoś nie zna tego komiksu to warto go poznać.
-
Ktoś z forumowiczów przeczytał Skizz? Możecie podzielić się wrażeniami?
Dla mnie średniak, jak najbardziej do przeczytania, ale i do odsprzedania w momencie jak brakuje miejsca na półce. Czyta się płynnie, historia jest całkiem ciekawa i tyle. Mam wrażenie, że z historii dałoby się wycisnąć więcej jakby ją trochę rozbudować i gdyby była pisana nie w formie 4-planszowych odcinków.
-
Z tym niestety jest trochę fakt. Jest coś takiego, że ten komiks rozlatuje się w czwartym akcie, gubi. Pierwsze dwie księgi lubię bardzo, równo z powodu Morrisona i Yeowella, później... później zaczynam kręcić nosem ale to też dlatego, że to jeszcze nie ten Morrison i widać, że to początek jego drogi (choć z drugiej strony w tym komiksie widać wszystkie jego przyszłe zalety jak i wady, jeżeli ktoś zna większość jego twórczości oczywiście).
Dalej uważam, że jak ktoś nie zna tego komiksu to warto go poznać.
Cóż, uważam się za fana Morrisona, ale ostatni tom "Zenitha" to jest autentycznie jego najsłabsza rzecz z jaką miałem do czynienia. Ogólnie, jak pisałeś, było tam sporo funu w pierwszych dwóch tomach, ale później pogrąża się to w takim nieładzie narracyjnym i tak bardzo widać, iż to było dopisywane na siłę, a nie zaplanowane, że aż cycki opadają.
Gdzieś to lawiruje pomiędzy Doom Patrolem, Watchmen wannabe i lovecraftowską wiksą (czyli teoretycznie zajebiste rzeczy), a jest jak jest.
-
Skizz - takie 7/10
Niezła opowieść o kosmicie na Ziemi. Graficznie to absolutnie moja bajka, bardzo przyjemna dla oka warstwa graficzna. Ja polecam, lekka lektura na wiosenny wieczór.
-
http://radio.lublin.pl/news/58d8de1583ba88ff4e3c9869
gadajo ze skizz dobry jezd
-
tym razem do poczytania o Skizzie
http://czasnakomiks.pl/index.php/skizz//
-
Trochę się zajarałem 2000 Ad dzięki waszemu wydawnictwu.
Podeszli mi ABC Warriors i widzę na stronce, że w planach kolejne komiksy z tej serii. Świetnie.
Dreddy niestety słabiutkie, te starsze historie jednak lepiej mi wchodzą, ale wszystko wskazuje na to, że America będzie o klasę lepszym komiksem. Potem pewnie Origins albo the pitt.
W każdym bądź razie rezygnuje z kupowanie dreddów w oryginale bo nie chcę mieć dubli.
Dziwne, że dwa najlepsze i zarazem najbardziej przystępne komiksy w waszej ofercie Stickleblack i Absalom wydane są na miękko...
Mam też nadzieję, że niedługo skończą się komiksy Moora za którym nie przepadam i sięgnięcie w jego miejsce po coś innego. Pozdro.
-
Trochę się zajarałem 2000 Ad dzięki waszemu wydawnictwu.
Podeszli mi ABC Warriors i widzę na stronce, że w planach kolejne komiksy z tej serii. Świetnie.
Dreddy niestety słabiutkie, te starsze historie jednak lepiej mi wchodzą, ale wszystko wskazuje na to, że America będzie o klasę lepszym komiksem. Potem pewnie Origins albo the pitt.
W każdym bądź razie rezygnuje z kupowanie dreddów w oryginale bo nie chcę mieć dubli.
Polecam sięgnąć po Dredda od Ongrysa, no chyba że go już masz. HMD jest specyficzny i nie każdemu podejdzie, ale Mroczna Sprawiedliwość jest świetna i pod względem scenariusza, jak i rewelacyjnych rysunków.
Dziwne, że dwa najlepsze i zarazem najbardziej przystępne komiksy w waszej ofercie Stickleblack i Absalom wydane są na miękko...
Dlatego, że są to pozycje mało znane, nawet wydawca to zaznaczał. Stickleblack do tej pory jeszcze się nie wyprzedał, jak każdy inny tytuł wydawnictwa przy takim samych nakładach, a zaraz będzie 2 lata od premiery. Przez to nie można liczyć na szybkie wydanie tomu drugiego.
Mam też nadzieję, że niedługo skończą się komiksy Moora za którym nie przepadam i sięgnięcie w jego miejsce po coś innego. Pozdro.
:doubt: , to chyba masz pecha, bo Moore jeśli się nie mylę to jeden z ulubionych scenarzystów wydawcy, co akurat mnie cieszy
-
Dlatego, że są to pozycje mało znane, nawet wydawca to zaznaczał. Stickleblack do tej pory jeszcze się nie wyprzedał, jak każdy inny tytuł wydawnictwa przy takim samych nakładach, a zaraz będzie 2 lata od premiery. Przez to nie można liczyć na szybkie wydanie tomu drugiego.
Bardzo to wszystko smutne, bo to znakomita rzecz, jedna z najlepszych od SL. :sad: Stare Moory są okej i w ogóle, ale niewiele więcej...
-
Moore - to jeszcze z dwa komiksy
ale lista ramotek do wydania jest spora ;)
Beda Dreddy, takie zeby mozna bylo czytac bez bycia obsesyjnym fanem uniwersum
beda ABC - zobaczymy jak sie przyjma bez Bisleya
plan na ten rok podawalem, ale moze przypomne
Dredd Ameryka
ABC - Volgan war tom 1
Slaine - Rogaty Bóg
D.R. & Quinch - Moore
ALL-STAR FUTURE SHOCKS - czyli Gaiman i reszta gwiazd
Dredd - nowa pozycja
Slaine - Time Killer
no tez ubolewam, ze tak swietny komiks jak Stickleback nie znalazl nawet 500 nabywcow :(
wydawalismy w soft nowosci z 2000ad by zbic cene i malo znane komiksy po prostu przyblizac polskiemu czytelnikowi - jak widac poki co - przy zalewie pozycji na rynku i wysypie wydawnictw - trzymamy sie marek i nazwisk i chwilowo stopujemy eksperymenty - ale moze was zaskoczymy jeszcze w tym roku :)
-
A może brak perspektyw na następną część Sticklebacka przekłada się jakoś na wstrzemięźliwość w zakupie tomu 1?
-
Stickleback? Więcej promocji, reklamy, rozesłać do kilku recenzentów - oceny będą wysokie.
-
Wiem, że boicie się wchodzić w nowe serie i rozumiem to, ale proszę - Stickelbacka dokończcie musowo.
-
jak mowilem kolejne 2 tomy Sticklebacka wydamy,
pozostaje kwestia kiedy
i nie chodzi o pieniadze, tylko moce przerobowe
-
Moore - to jeszcze z dwa komiksy
jeszcze dwa? Czym będzie ten drugi? Bo od poczatku zapowiadaliście: Balladę, Szoki, Skizza i DR Quinch.... z czego do wydania został tylko Quinch... a teraz pojawia się jeszcze jeden? :)
-
jeszcze dwa? Czym będzie ten drugi? Bo od poczatku zapowiadaliście: Balladę, Szoki, Skizza i DR Quinch.... z czego do wydania został tylko Quinch... a teraz pojawia się jeszcze jeden? :smile:
Kiedyś wspominali też o "Monster" - ale nie wiem czy to na 100% o ten tytuł chodzi.
-
tak monster - pisany razem z wagnerem
(https://static1.comicvine.com/uploads/scale_medium/6/67663/5396234-01.jpg)
tu wiecej o tej pozycji
https://www.theguardian.com/books/2016/jan/08/alan-moore-early-comic-monster-republished-original-panels (https://www.theguardian.com/books/2016/jan/08/alan-moore-early-comic-monster-republished-original-panels)
-
Stickleback? Więcej promocji, reklamy, rozesłać do kilku recenzentów - oceny będą wysokie.
Kiedyś prosiłem SL o egzemplarze recenzenckie, ale nie mieli lub nie chcieli dać, najwyraźniej wcale nie zależy im na promocji :sad:
-
Może dlatego, że dobrze wiedzą, że takie recenzje to zazwyczaj laurka pokazówka? Tytuł, reklama recenzenta/bloga + ocena 10/10. Nie odnoszę się do Twoich recenzji, bo nie wiem, które to są, ale do większości, które pojawiają się na grupie KKK na facebooku.
-
No bo mega poczytni blogerzy, co mają po 50 wejść miesięcznie, chcą się odwdzięczyć, że nie musieli płacić 30 zł za otrzymany komiks ;) My jednak mamy trochę za duży portal, żeby wchodzić w tyłki wydawcom. Jak najbardziej rozumiem, że niektórzy się blokują na wysyłanie egzemplarzy recenzenckich, zwłaszcza że wielu "krytyków" otrzymuje komiksy, ale nie o wszystkich pisze. Ale polecałbym raczej odpowiednią selekcję, aniżeli kompletną blokadę, bo to też nie prowadzi do niczego dobrego.
-
Wyjaśnię:
Nakłady komiksów są małe
Prośby o egzemplarze recenzenckie - w przypadku Dredda chyba dobiły do setki
chcemy być fer i traktujemy wszystkich równo od wyborczej przez playboya po blogi - nie dajemy nikomu :smile:
-
No to może powinno być tak, że te wielkie portale zamiast pisać o darmowe egzemplarze do małych wydawnictw niech wspierają je przez jakiś czas za darmo promując maluczkich, aby byli wielcy, a wtedy wydaje mi się, że gdy najdzie czas i będzie sukces, to oni nie zapomną o tym.
-
Tak też staramy się robić w wielu przypadkach. Aczkolwiek nie we wszystkich możemy, bo nawet te największe portale nie mają na wszystko aż takich środków, jak mogłoby się wydawać.
-
Moviesroom duży portal ale komentarzy nie widać. Jak już komuś wysyłać komiksy to popularnym youtuberom, którzy się komiksami zajmują. Wystarczy spojrzeć jakie zainteresowanie jest u nich w komentarzach, a jakie na pisanych blogach.
Wow 100 osób chciało wyżebrać dredda. Nieźle.
-
i co ciekawe tylko jedna z tych 100 osob chciala w takiej sytuacji egzemplarz cyfrowy :)
-
Moviesroom duży portal ale komentarzy nie widać. Jak już komuś wysyłać komiksy to popularnym youtuberom, którzy się komiksami zajmują. Wystarczy spojrzeć jakie zainteresowanie jest u nich w komentarzach, a jakie na pisanych blogach.
Wow 100 osób chciało wyżebrać dredda. Nieźle.
Sprawdź jak to wygląda na FB :wink: Raczej tam jest platforma do komunikacji z userami - od początku do tego przyzwyczailiśmy ludzi.
Z tym 100 osób to aż się zaskoczyłem :biggrin: Nie wiedziałem, że jest tyle miejsc, gdzie ludzie piszą/recenzują. Chociaż tak jak mówiłem - połowa pewnie chciała komiks za friko :smile:
Co do youtuberów sprawa nie jest taka prosta. Duże grono z ich fanów nie ma jeszcze .... no powiedzmy siły nabywczej :wink:
-
odezwaly sie nie tylko blogi/magazyny komiksowe
masa filmowych i innych pani domu :wink:
-
Nie no, ale recenzję albo chociaż zajawkę Dredda w Pani Domu to był chciał przed śmiercią zobaczyć <3
-
Wyjaśnię:
chcemy być fer i traktujemy wszystkich równo od wyborczej przez playboya po blogi - nie dajemy nikomu :smile:
mi osobiście takie podejście się podoba
-
mi osobiście takie podejście się podoba
Poważnie? Ale piszesz jako czytelnik, czy jako konkurencyjny recenzent?
Ja jako czytelnik często czytam recenzje. Nie musi być ich sto, ale ze dwie-trzy by się przydały. Kwestia - komu wysłać te trzy - to oczywiście indywidualna sprawa wydawcy, ale lepsze trzy niż wcale.
-
mi wystarczą opinie na forach, unboxingi na YT, opinie na cbr i goodreads, przegląd plansz na Google.
Uważam, że przy nakładach rzędu 500 egz. rozdawanie egzemplarzy recenzenckich jest wyrzucaniem kasy w błoto. Tym bardziej, że większość próśb (sądząc po ilości) wychodzi z założenia "jestę blogerem, dawajcie gratisy".
Więc serio, mi też podoba się ich podejście.
-
ja rozumiem, że musi być jakoś promocja tytułu, ale jeśli nakład jest tak mały jak u SL to jednak takie promocyjne gratisy do recenzji obciążają moją kieszeń a nie recenzenta, który komiks dostanie gratis (rozumiem darmowe sztuki jakie trafiają do bibliotek, ale nie do recenzji), jeszcze z bogiem sprawa jakby ten recenzent tą sztukę dało komuś w postaci nagrody w konkursie ale tak nie jest, woli zatrzymać dla siebie, komiksy są jednak drogim hobby, więc się im nie dziwię ale 100 darmowych sztuk do recenzji, masakra
ciekawe co na to bazyl, cały czas krzyczy o zakładaniu swojego wydawnictwa :wink:
-
Ja jako czytelnik często czytam recenzje. Nie musi być ich sto, ale ze dwie-trzy by się przydały.
Mając za sobą wieloletni staż w pisaniu recenzji muzycznych wydałem pół fortuny na zakup płyt CD i mp3. Nigdy nie zdażyło mi się pisać do zespołów i wytwórni o gratisach. Taką przyjęliśmy filozofię. Później kapele same z siebie wysyłamy na egzemplarze ale gdyby tego nie zrobiły i tak bym o nich napisał.
-
warto dodac, ze prosby o recenzenckie dotycza tylko znanych i glosnych tytulow :smile:
ktora sobie radza ze sprzedaza bez recenzji :smile:
za sprawa nazwisk tworcow czy marki
-
bo "recenzenci" znają tylko takie i tylko takie chętnie postawiliby na swojej półce
-
Nie znam światka recenzenckiego ale czy opcja wypożyczeń danego egzemplarza do paru osób wchodzi w grę?
Chodzi mi o wypożyczenie jednej sztuki dajmy na 4 dni, a następnie zwrot i wysyłka do kolejnej zainteresowanej osoby.
-
Nie znam światka recenzenckiego ale czy opcja wypożyczeń danego egzemplarza do paru osób wchodzi w grę?
Chodzi mi o wypożyczenie jednej sztuki dajmy na 4 dni, a następnie zwrot i wysyłka do kolejnej zainteresowanej osoby.
Raczej nie przy produktach o tej wartości, chyba że wydawca fundowałby kurierów door-to-door, a to też jest nieopłacalne.
-
Poważnie? Ale piszesz jako czytelnik, czy jako konkurencyjny recenzent?
Ja jako czytelnik często czytam recenzje. Nie musi być ich sto, ale ze dwie-trzy by się przydały. Kwestia - komu wysłać te trzy - to oczywiście indywidualna sprawa wydawcy, ale lepsze trzy niż wcale.
Jako czytelnik. Nie podoba mi się proceder "wyłudzania" egzemplarzy recenzenckich. w przypadku komiksów Studia Lain dodatkowo dochodzi niski nakład, tak jak pisali poprzednicy.
Mając za sobą wieloletni staż w pisaniu recenzji muzycznych wydałem pół fortuny na zakup płyt CD i mp3. Nigdy nie zdażyło mi się pisać do zespołów i wytwórni o gratisach. Taką przyjęliśmy filozofię. Później kapele same z siebie wysyłamy na egzemplarze ale gdyby tego nie zrobiły i tak bym o nich napisał.
i takie podejście mi się podoba
-
Wow, świetnie to świadczy o branży recenzentów-pasjonatów, że recenzują dopiero wtedy, gdy dostaną gratisa. (Abstrahując od dyskusji na temat relacji recenzent-gratisodawca).
Inna sprawa to poziom recenzji, które często sprowadzają się do koślawego wprowadzenia, pobieżnego streszczenia zawartości i rachitycznych konkluzji. Za taką robotę powinno się komiks zabrać, na dupę dać i marsz z powrotem do szkoły.
Raczej nie przy produktach o tej wartości, chyba że wydawca fundowałby kurierów door-to-door, a to też jest nieopłacalne.
Recenzenci planszówkowi przekazują sobie egzemplarze. Kto chce przeczytać za pół darmo, niech opłaci chociaż kuriera.
-
Raczej nie przy produktach o tej wartości, chyba że wydawca fundowałby kurierów door-to-door, a to też jest nieopłacalne.
Jeśli osoba posiadająca egzemplarz, dostawałaby list przewozowy od wydawnictwa już opłacony i brała na siebie ciężar zapakowania oraz wręczenia kurierowi do przekazania dla następnej osoby to by to było złe?
-
Jeśli osoba posiadająca egzemplarz, dostawałaby list przewozowy od wydawnictwa już opłacony i brała na siebie ciężar zapakowania oraz wręczenia kurierowi do przekazania dla następnej osoby to by to było złe?
A dlaczego wydawnictwo miałoby za to płacić?
-
To tylko głośne myślenie :roll:
-
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/51dm0uk59ML.jpg)
jak nas przycisniecie to moze jeszcze w tym roku ;)
-
Recenzenci planszówkowi przekazują sobie egzemplarze. Kto chce przeczytać za pół darmo, niech opłaci chociaż kuriera.
I prawidłowo, ja bym nie miał nic przeciwko temu. Sam kupuje wiele rzeczy, które recenzuje, szczególnie filmów, książek etc. Ale jak znam rynek, to wiele mediów, szczególnie tych drukowanych, nie ma (albo nie chce mieć) budżetu na zakupy. Może dlatego też komiks tak powoli przebijał się do mainstreamu.
-
jak nas przycisniecie to moze jeszcze w tym roku :wink:
Dawać, dawać :smile: Dla mnie to lepsze od Stickleback'a.
-
Ja cisnę na Absoloma. Czytało mi się to lepiej niż Sticklebacka.
-
to mam nadzieje że Absolom jeszcze w tym roku, ale Stickleback i tak lepszy
-
@UP
Na razie 2:1 dla Absolom :smile:
-
A czy wydawnictwo zastanawiało się na Adastra in Africa, Windsor-Smith'a? W sumie autor jest brytyjczykiem.
Tylko nie wiem czy ten komik by się u nas sprzedał. Są chętni?
-
Bardzo interesująco jest zapoznać się z uwagami Kolegów w kontekście recenzentów. Aż miło poczytać. Dobry początek osobnego wątku.
A wracając do sedna tematu to na ciąg dalszy "Absaloma" raczej się nie skuszę. Cieszy mnie natomiast (bardzo, bardzo!) perspektywa dwóch odsłon "Slaine'a" jeszcze w tym roku. Oby mitycznych mocy przerobowych nie zbrakło.
-
musi byc 27 do 1 ;)
-
musi byc 27 do 1 :wink:
No to: Absalom!!!
-
I jeszcze ja się dołożę - poproszę o Absaloma! :smile:
-
Bardzo chętnie przygarnę 2 tom Absolom! :wink:
-
Stickleback. Zdecydowanie.
-
Powiem tak - jakbym miał szansę kupić tom 1 Absaloma, to wszystko mi jedno. Ale w obecnej sytuacji - Stickleback.
-
Z tych dwóch wybrałbym Sticklebacka bez chwili zastanowienia.
-
tylko jesteście świadomi że to głosowanie i tak nic nie da (wiadomo że lepiej jakby był Stickleback)
-
Absalom świetny komiks i jestem za ale bez 1 tomu w ofercie tom 2 może kupić zaledwie garstka nabywców części pierwszej.
Wydajcie szybko kontynuacje + kończcie nie zaczęte volgan wars bo niedługo krach.
-
Krach?
-
UOJCK
-
oba! :biggrin:
-
Stickleback tom 2 nakład 400 i pójdzie w pień tom 1 i drugi. To jest marketing - pomyślcie.
-
UOJCK
Przecież to Studia Lain nie dotyczy. Widziałeś jego komiksy z rabatem większym niż 10%?
-
@UP
Wiem i dlatego dla żartu napisałem skrótem :smile:
-
to nie tak ze nie dotyczy
dotyczy nas wszystkich - wydawcow i czytelnikow
do zgarniecia z rynku jest zawsze okreslona pula pieniedzy
drozsze komiksy to mniej kupionych pozycji
mniejszy rozwoj rynku to brak nowych czytelnikow
itp, itd
-
No tak, ale zakładając, że ustawa wejdzie, to czytelnik kupując komiks powiedzmy Egmontu będzie miał poczucie, że płaci nie tylko za "treść" ale też za marżę. Kupując komiks Studia Lain tego poczucia miał nie będzie. Czyli mając pewną pulę pieniędzy do wydania - będzie wolał wydać je u SL z powodu najlepszego mitycznego przelicznika cena za stronę :)
-
Absalom > stickleback
-
absolutnie nie. historie są tak samo przeciętne ( "=" ), ale d'israeli > , a nawet >> trevallion.
więc swój (pseudo)głos oddaję na sticklebacka.
-
Może coś czego jeszcze SL nie robiło?
Oba tytuły w jednym czasie :smile:
-
Przeczytałem Skizz i poza standardową jakością wydania (ponad połowa stron ma "słabą" czerń i strony są pofalowane bo za mocno zszyte :doubt: ) sama historia to nic specjalnego i jakby nie pisało że to Moore to pewnie bym nie skojarzył :smile: Dużo naiwności w fabule (chociaż na rowerze nikt nie latał :biggrin: ) ale czasem można się uśmiechnąć :smile: Daleko Skizz do "Ballady".
Scenariusz - 6
Rysunki - 7.5
Polskie wydanie - 6
-
Szycie jakby miało zaraz się rozwalić, ale.. się nie rozwala. Przynajmniej u mnie, a ja komiksy pożyczam znajomym.
-
Do mnie dzisiaj dotarł Skizz. Wszystko ok z moim egzemplarzem poza standardowym c**jowym szyciem.
Z komiksami od Studia Lain zawsze mam tak, że niby wszystko ok ale szycie jakby zaraz miało się rozwalić. Otwierają się mocniej niż inne komiksy i widać chamskie szwy.
Gorsze gówno jakie mam na półce to chyba tylko zbiorcze elephantmenów i niektóre valianty które sam musiałem skalpelem odzielać strony żeby się dało otworzyć.
Co by nie mówić jest poprawa jakości ale nadal zalatuje tanią drukarnią.
Ciekawe co byś powiedział na Wydania Kolekcjonerskie od Mandragory.
-
I oto jest pytanie, co sen spędzić z powiek może. Czy szycie jest złe, bo wygląda, jakby miało się rozpaść, czy jednak dobre, bo się nie rozpada. To materiał na dłuższą dysputę o tym, jak postrzegamy rzeczy i jakimi te rzeczy są naprawdę. Morrison mógłby zrobić o tym komiks.
-
Ciekawe co byś powiedział na Wydania Kolekcjonerskie od Mandragory.
Heh, dobre. Albo ich pierwsze trejdy - Obergeist, Bez Honoru itp. Nie dalo sie tego nie rozwalic.
-
Heh, dobre. Albo ich pierwsze trejdy - Obergeist, Bez Honoru itp. Nie dalo sie tego nie rozwalic.
Przebijam "Sądem nad Gotham"!
-
Moj Sad nad Gotham, mimo lat trzyma sie elegancko, na oryginalnym kleju.
:wink:
-
Sąd nad Gotham, Obergeist, Bez Honoru przypadkiem nie było SC?
Mówmy o HC, tu mistrzostwo partactwa osiągnęła Mandragora, Wydania Kolekcjonerskie to zeszytówki, nie szyte, lecz luźne kartki połapane zszywkami, a następnie sklejone, człowiek bał się oddychać przy komiksie, a nawet szyte się rozlatywały, dwa razy wymieniałem Essentiale bo nitki puściły a raz nawet trafił mi się Ess X-men tom 2 bez wszytych wkładów.
-
Studio, wydacie Dredda do końca kwietnia?
-
Przeczytałem Skizz i poza standardową jakością wydania (ponad połowa stron ma "słabą" czerń i strony są pofalowane bo za mocno zszyte :doubt: ) sama historia to nic specjalnego i jakby nie pisało że to Moore to pewnie bym nie skojarzył :smile: Dużo naiwności w fabule (chociaż na rowerze nikt nie latał :biggrin: ) ale czasem można się uśmiechnąć :smile: Daleko Skizz do "Ballady".
Scenariusz - 6
Rysunki - 7.5
Polskie wydanie - 6
Mój Skizz wygląda...jak inne komiksy Studia. Czyli trochę odstaje poziomem od komiksów innych wydawców, ale mi to nie spędza snu z powiek.
-
Studio, wydacie Dredda do końca kwietnia?
powinno sie udac, chyba, ze nas wsadza za mord na kubie i jego dziewczynie ;)
-
powinno sie udac, chyba, ze nas wsadza za mord na kubie i jego dziewczynie :wink:
W sumie masz powody ;)
-
i tak nadal cie kocham ;)
-
A skoro jednak Absalom, to dodrukujecie tom 1?
-
A skoro jednak Absalom, to dodrukujecie tom 1?
Na miliard procent nie bd dodruku
-
Na miliard procent nie bd dodruku
Trudno - więc ja na dwa miliardy procent nie kupię tomu 2. Wiele nie zaoszczędzę, ale zawsze to coś.
-
Przeczytałem w końcu "Sticklebacka-ChA" i przyłączam się do opinii , że to świetny komiks. Dawajcie drugi tom!!! :)
PS- fajnie, że również i autorzy komiksu nie znoszą trenera Moyesa , bardzo sympatyczny żarcik :cool:
-
za fb :D :
"Nowy Dredd już gada po polsku. Korekta sprawdza, czy umi."
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18033805_1369235919822114_206730738792426462_n.jpg?oh=cc32c2409f567b64ff27712d66578179&oe=5988031C)
-
Czekam na preorder i wciągam z Gnatem, WW i Top10 8)
-
Kilka informacji
Najpozniej w przyszlym tygodniu Dredd Ameryka powinien pojsc do druku
jak sie nic nie zmieni to za 150 stron komiksu w kolorze cena wyniesie 89,90 zł
- mysle ze za taka cegle to jest ok :smile: nie? :)
no i Ameryka trafi do nowej drukarni
tyle wiesci z frontu
-
Biere, cena dla mnie ok, od jakiegoś czasu mam już odłożone w skarpecie :roll:
Tylko wydajcie to do końca maja plisss ;-)
-
Ja bym brał chociażby kosztował ponad 100 zł. Fajnie że komiks już idzie do druku ;)
-
Z tego co się orientuję to będzie kompletne wydanie: America + Fading of the light + Cadet.
-
no i Ameryka trafi do nowej drukarni
Ufff, no myślałem już, że się nie doprosimy jakichś akcji w tej sprawie...
-
Zaraz pewnie ktoś będzie narzekał na cenę bo Thunderbolts 156 stron można kupić za 25zł.
Prawda jest taka, że cena nie gra roli. To nie syf z obecnego Marvela czy DC żeby liczyć ilość groszy/strona. Komiksy od lain to jak niezły markowy ciuch w którym jest nam wygodnie, a nie szmaty z lumpeksu jak superhero od Egmontu czy z Kolekcji w których chodząc czujemy dziwny zapach i swędzenie.
Od studia lain nie da się kupić na wagę.
Z tego co wiem America to niezły sztos, bestseller, historia przełomowa chociaż nie o samym Dreddzie. Nie mogę się doczekać aż będę ją obwąchiwał...
-
Nie napalaj się, jest to komiks niezły i tyle. Żadne tam arcydzieło komiksu. A za tą ceną, to niech w końcu pójdzie też jakość wydania, bo konkurencja potrafi przy takiej ilości egzemplarzy/stron.
-
Jakieś postanowienia co do Cursed Earth? W planach?
-
A za tą ceną, to niech w końcu pójdzie też jakość wydania, bo konkurencja potrafi przy takiej ilości egzemplarzy/stron.
Napisali, że nowa drukarnia ma być. Tylko czy nowa to znaczy lepsza?
-
Z tego co wiem America to niezły sztos, bestseller, historia przełomowa chociaż nie o samym Dreddzie. Nie mogę się doczekać aż będę ją obwąchiwał...
Na pewno jest to fabuła, która może wzbudzić kontrowersje. Nie polecam go czytelnikom uznającym tylko i wyłącznie tradycyjny model rodziny:)
-
Napisali, że nowa drukarnia ma być. Tylko czy nowa to znaczy lepsza?
przekonamy sie, materialy ktore nam podeslali wygladaly okej
-
Z tego co się orientuję to będzie kompletne wydanie: America + Fading of the light + Cadet.
tak - komplecik - jak sie sprzeda, to pociagniemy ten klimat tez dalej w Total War
-
Nie napalaj się, jest to komiks niezły i tyle.
Śmiem twierdzić, że oryginalna Ameryka (czyli pierwsza księga tego co wyda SL) jest o wiele lepszym komiksem na przecięciu polityki, sci-fi i komentarza dziejowego niż np. uwielbiana przez masy i wynoszona do bycia kvltem komiksowa adaptacja Wiecznej Wojny.
Ba, postawię ten komiks nad całą masą uwielbianego u nas euro-komiksu (o jankesach nawet nie wspominając, choć w sumie Wagner to Amerykanin mimo, że legenda brytyjskiego rynku).
Więc w kontrze, napalaj się.
-
Śmiem twierdzić, że oryginalna Ameryka (czyli pierwsza księga tego co wyda SL) jest o wiele lepszym komiksem na przecięciu polityki, sci-fi i komentarza dziejowego niż np. uwielbiana przez masy i wynoszona do bycia kvltem komiksowa adaptacja Wiecznej Wojny.
Ba, postawię ten komiks nad całą masą uwielbianego u nas euro-komiksu (o jankesach nawet nie wspominając, choć w sumie Wagner to Amerykanin mimo, że legenda brytyjskiego rynku).
Więc w kontrze, napalaj się.
No to mocno zarekomendowałeś. Dla mnie Wieczna Wojna to jedyny komiks SF jaki przeczytałem, który może konkurować z powieściami/opowiadaniami SF czy tam hard-SF (a to i tak naciągana konkurencja jeśli komiks jest adaptacją powieści). Inna sprawa że komiksowego SF jakoś dużo u nas wydano, do końca nie wiem jak jest na zagranicznych rynkach, ale nie sądzę żeby znalazło się więcej niż 5-10 dzieł mogących konkurować z dokonaniami najlepszych pisarzy SF.
-
Nie wiem, patrząc na to co jest pieśnią ostatnich lat od naszych wydawców to i UW1 i trzecią księgę Halo Jones też postawię na Wieczną Wojną. Dla mnie niestety ten komiks jest dziś bladym cieniem tego co myślałem o nim po pierwszej lekturze będąc młodszym. Komiks ładniejszy niż mądrzejszy, a tam gdzie jest mądry to i tak brak jakiegoś większego nerwu przez co cała lektura to trochę bryk ze streszczeniem z pięknymi ilustracjami.
-
Siła oddziaływania Wiecznej Wojny na mnie nie słabnie.
Przyznam, że oddałem sie lekturze tych kilku stron Ameryki, które są dostępne w necie i jakoś nie zagrało mi na wysokich tonach. Na pewno jednak przyjrzę się jeszcze bliżej temu tytułowi, jeśli plasuje się tak wysoko w Waszych rankingach. Przyznaję się też, że to właśnie Dreddy były jedynymi do tej pory tytułami, których nie brałem od Studia.
-
Oczywiście nie biorę na siebie żadnej odpowiedzialności za ewentualnych rozczarowanych ;)
-
Jakieś postanowienia co do Cursed Earth? W planach?
bedzie w Polsce :smile: w takich duzych zbiorkach :wink:
-
Studio Lain wrzuciło kilka przykładowych stron z nowego Dredda na fb. Nie mogę się doczekać!
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/18209295_1381396868606019_1317207499238099156_o.jpg?oh=d50575d768ee7e18d18f06d285d39d2f&oe=59B63FD2)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/18278665_1381396975272675_8758163699644771830_o.jpg?oh=71c73f7ff15739b8a93f9d3bb856aa5c&oe=597A86F3)
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/18319237_1381397041939335_6465007562445673578_o.jpg?oh=355b6d5572dfcb57dba1e23e76477eaa&oe=59B94C29)
-
bedzie w Polsce :smile: w takich duzych zbiorkach :wink:
Jakie wydawnictwo? :biggrin:
-
Ongrys, jeżeli zdecydują się wydać wcześniejsze "Kompletna Akta 2".
-
Ongrys, jeżeli zdecydują się wydać wcześniejsze "Kompletna Akta 2".
A nie Hachette ?
Tak poważnie to chyba sprawa Dredda jest przesądzona ;)
Pisane było 13,14 w pierwszej kolejności później na zmianę 1, 15; 2, 16
-
Jeżeli już ktoś to wyda to Ongrys bo gdzieś pisali, że jak się sprzedadzą akta 13 to może będą wydawać resztę. Na Hatchette bym nie liczył, jak wydadzą Conana to będzie cud.
Jeżeli wydadzą Akta 14 a to chyba te z Necropolis to dopiero będzie sztos. Mroczna sprawiedliwość mimo, że spoko to takie popłuczyny po Necropolis.
-
Jeżeli już ktoś to wyda to Ongrys bo gdzieś pisali, że jak się sprzedadzą akta 13 to może będą wydawać resztę. Na Hatchette bym nie liczył, jak wydadzą Conana to będzie cud.
Jeżeli wydadzą Akta 14 a to chyba te z Necropolis to dopiero będzie sztos. Mroczna sprawiedliwość mimo, że spoko to takie popłuczyny po Necropolis.
Hachette to taki żart zwyczajowy
Akta 14 w tym roku mają być, potwierdzone przez wydawnictwo
(https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-1/p100x100/577404_380292922111112_2013192145_n.jpg?oh=181bd4c5e55c9da23fccd397839948ed&oe=59BF6EF2)
Wydawnictwo Ongrys (https://www.facebook.com/ongrys/?hc_ref=PAGES_TIMELINE&fref=nf)
9 kwietnia o 23:02 (https://www.facebook.com/ongrys/posts/897395563734176) ·
Jakby ktoś się zastanawiał, to kolejny, czternasty tom Kompletnych AktSędziego Dredda jest już w tłumaczeniu
-
Najpozniej w przyszlym tygodniu Dredd Ameryka powinien pojsc do druku
jak sie nic nie zmieni to za 150 stron komiksu w kolorze cena wyniesie 89,90 zł
Najwyraźniej nic się, nie zmieniło, bo cytując FB:
AMERYKAŃSKI SEN STAJE SIĘ
AMERYKAŃSKIM KOSZMAREM!
W MEGA-CITY TO SĘDZIOWIE SĄ PRAWEM!
Osądzają, skazują i wymierzają karę. Ale co z obywatelami? Jak się im żyje w systemie, który jest tak potężny i bezwzględny? Jara i Benny są przyjaciółmi od dziecka. Ich życie nie należy do łatwych w tej niebezpiecznej metropolii. Szybko obydwoje spotykają na swojej drodze Sędziego. Mija czas. Benny zostaje popularnym piosenkarzem, a Jara działa w organizacji terrorystycznej. Chce zniszczyć Departament Sprawiedliwości. Los znów krzyżuje drogi tych dwojga...
Kultowe dzieło z uniwersum Sędziego Dredda. Stawiające, odważne także dzisiaj, pytania o ideę terroryzmu, wolność jednostki i walkę z systemem. Gdzie kończy się prawo, a zaczyna tyrania? Oto komiks, który na zawsze odmienił świat Sędziów. Pozycja stawiana przez wielu Brytyjczyków na równi z legendarnym V jak Vandetta Alan Moore’a. Po której stronie staniesz? Prawa czy rewolucji?
Premiera maj 2017
Cena 89,90 zł
156 stron
Kolor
(https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18199115_1382401835172189_7874853610344621464_n.jpg?oh=7ba0e9c35fcfbba6e052ef1e7654ee68&oe=5984DE31)
:D :D :D
-
bardzo dobra cena :)
-
czlowiek nie zdazy zjesc obiadu, a juz za niego wrzuca informacje ;)
-
czlowiek nie zdazy zjesc obiadu, a juz za niego wrzuca informacje :wink:
Cieszyć się tylko trzeba, za wierną rzeszę fanów co robotę wykonują i czasu na obiad :smile:
-
Będzie to można dorwać na Komiksowej Warszawie?
-
Nie wiedziałem o tym, a Dredd'a zamówić kupić w FS:
http://fantastyczneswiaty.pl/sedzia-dredd-ameryka-o_206059184.html
Dodatkowy kod rabatowy to: MAJ
-
Będzie to można dorwać na Komiksowej Warszawie?
chyba nie zdazy sie wydrukowac
-
A przy okazji, gdzie sie drukuje? W tej samej bieda-drukarni, czy cos lepszego jakosciowo sie szykuje?
-
A przy okazji, gdzie sie drukuje? W tej samej bieda-drukarni, czy cos lepszego jakosciowo sie szykuje?
W innej. Efekt zobaczymy już niedługo :)
-
A przy okazji, gdzie sie drukuje? W tej samej bieda-drukarni, czy cos lepszego jakosciowo sie szykuje?
Już to pisałem w tym wątku, ale dawno temu. SL to małe i młode wydawnictwo, zbiera doświadczenie. Z tego co wiem mają zmienić drukarnie. Tyle, że nakłady mają niewielkie i druk w takim BZG czy innym gigancie odpada, bo cena druku będzie zaporowa. Pewnie dlatego wybór wykonawcy jest trudniejszy.
Zobaczcie jak zaczynał Egmont - ich Slaine to tragedia. Zakładam, że jak dobrze pójdzie, to nowe wydanie od SL będzie na wysokim poziomie (i sensownej cenie).
-
Ja to wszystko rozumiem, ale komiksy Studia Lain niestety nie naleza do najtanszych. Kto je posiada wie jaka prezentuja jakosc. Jednych ta jakosc zadowala, innych nie. Pytam sie, bo mnie ta jakosc nie zadowala i jezeli nic sie w tej kwestii nie zmieni, to nie bede ich kupowal. Konkurencja obecnie jest olbrzymia i jest w czym wybierac.
-
Oj czekam czekam i bardzo te Ameryke chce!
:wink:
-
Kto je posiada wie jaka prezentuja jakosc.
Nie atakuję, pytam z ciekawości, ale czy któryś komiks SL Ci się rozpadł? Śmierdział 'kloaczną' farbą :lol:? Był za mocno ściśnięty, że nie widać całych rysunków? Źle wydrukowany, w sensie nie wszystkie strony, zła kolejność, albo brak jakiś stron? Złe nasycenie kolorów?
Jakie jeszcze mogą być wady? Nie kojarzę co się przez forum przewinęło.
Bo narzekasz strasznie na te komiksy, a mi przyszedł rozklejony pierwszy (!) ABC sprzed prawie 2 lat. Bezproblemowo wymieniony. Każdy kolejny komiks był okej. I trochę tego nie rozumiem, co jest złego w tych komiksach. Jedyny minus to brak folii, która uchroniłyby lakierowane okładki od rysek, ale na to też znalazłem sposób i kupuje stacjonarnie w Komiksiarni wybierając ładny egzemplarz.
A i na jednym Slaine za wąska głowa co do szerokości grzbietu :p
@SLain
czy moglibyście foliować komiksy? I drugie pytanie, czy na grzbietach Dredda mogłoby się pojawić takie logo jak na wydaniu Ongrysa? Czyli czcionka z odznaką, która u was pojawia się na okładce, bo bardzo ładnie się prezentuję :)
-
Ok, a zatem:
Heavy Metal Dredd - pofalowane strony, slabe szycie (komiks rozklada sie na 180 stopni), widoczne nitki, slabe klejenie grzbietu (miedzy kartkami a wnetrzem grzbietu ok 2 mm dziura, a kartki trzymaja sie tylko bokow okladki). To samo mam Mrocznej Sprawiedliwosci (oporcz pofalowanych stron) i ABC Warriors.
A tak poza tym drogi kolego napisalem przeciez, ze jednych ta jakosc zadowala, innych nie. Nie wiem gdzie Ty w moich postach widzisz, jak to okreslasz - straszne narzekanie. Nigdy wczesniej nie odnoslem sie do komiksow SL w negatywnym swietle.
-
Nie atakuję, pytam z ciekawości, ale czy któryś komiks SL Ci się rozpadł? Śmierdział 'kloaczną' farbą :lol: ? Był za mocno ściśnięty, że nie widać całych rysunków? Źle wydrukowany, w sensie nie wszystkie strony, zła kolejność, albo brak jakiś stron? Złe nasycenie kolorów?
Jakie jeszcze mogą być wady? Nie kojarzę co się przez forum przewinęło.
Bo narzekasz strasznie na te komiksy, a mi przyszedł rozklejony pierwszy (!) ABC sprzed prawie 2 lat. Bezproblemowo wymieniony. Każdy kolejny komiks był okej. I trochę tego nie rozumiem, co jest złego w tych komiksach. Jedyny minus to brak folii, która uchroniłyby lakierowane okładki od rysek, ale na to też znalazłem sposób i kupuje stacjonarnie w Komiksiarni wybierając ładny egzemplarz.
A i na jednym Slaine za wąska głowa co do szerokości grzbietu :razz:
@SLain
czy moglibyście foliować komiksy? I drugie pytanie, czy na grzbietach Dredda mogłoby się pojawić takie logo jak na wydaniu Ongrysa? Czyli czcionka z odznaką, która u was pojawia się na okładce, bo bardzo ładnie się prezentuję :smile:
Mi się rozkleił w miejscu łączenia wkładów Slain - Świt, ale szybka wymiana u wydawcy była.
Farba pachnie jak farba drukarska nie jak chiński trampek.
-
Czekaj, czekaj? Mówisz o wydawcy, który wszedł z buta, zapowiedział tonę licencji, wydał raptem dwa komiksy z czego już po premierze pierwszego zaczął jęczeć, że przewidywana sprzedaż jest mniejsza i musi się ograniczyć co wypuszcza?
Ja dziękuję za taki przykład/kontrę.
Wystarczy wyslac do drukarni prosbe o wycene i sie dowiedziec. Robilem tak nie raz i w BZG nie ma cen zaporowych.
"Wstrzas" ma naklad 500 egz. i BZG w stopce.
-
Mucha i Taurus też zaczynali w BZG :smile:
-
Nie wiem gdzie Ty w moich postach widzisz, jak to okreslasz - straszne narzekanie. Nigdy wczesniej nie odnoslem sie do komiksow SL w negatywnym swietle.
Tutaj mój błąd, więc przepraszam :) pomyliłem Cię z inną osobą, która już kilka postów o tym pisała i myślałem, że to Ty.
Heavy Metal Dredd - pofalowane strony, slabe szycie (komiks rozklada sie na 180 stopni), widoczne nitki, slabe klejenie grzbietu (miedzy kartkami a wnetrzem grzbietu ok 2 mm dziura, a kartki trzymaja sie tylko bokow okladki).
No to są konkrety. Ja widocznie mam szczęście - i z klejeniem i pofalowanymi stronami. Co do słabego szycia, słabe by było gdyby się rozpadło :) To, że się otwiera na 180 stopni to dla mnie jest plus, bo można wygodnie czytać i wszystko widać bez problemów, w tym nitki ;-) Ja osobiście reklamowałem Egmontowego Batmana, gdy miałem właśnie "dziurę" w klejeniu z obawy, że się rozklei, więc polecam ten sposób.
Mucha i Taurus też zaczynali w BZG :smile:
Mucha raczej średnio na tym wychodzi :p, te ich cienkie tomy i ich grzbiety:
Krzywe grzbiety Chew (https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/17880046_418662215159510_7824155824901743233_o.jpg?oh=062b2f6f8ab6320371b7dc6514438a7a&oe=59822A2B)
-
Ja byłbym zdziwiony mogąc rozłożyć komiks o 180 stopni i nie widzieć nitek
😈
-
Było już wałkowane sto razy - komiksy studia Lain są przygotowane solidnie "w środku": mają dobre tłumaczenia, nic się nie rozmazuje, nie rozpadają się (choć, jak widać, są wyjątki). Natomiast wizualne rażą bylejakością, niedoróbkami, niedbalstwem. Niektórym to nie przeszkadza, niektórzy tego nie widzą, ale głosów negatywnych jest sporo, więc chyba coś jednak jest na rzeczy. Ktoś słyszał podobne jęczenia na temat Dredda od Ongrysa? No właśnie.
A w BZG zdarzają się bardzo dobrze zrobione komiksy. Najgorzej jest z tymi starymi od Egmontu - takie Lucyfery czy inne rzeczy w miękkiej z okresu powiedzmy 5 lat wstecz, rozpadają się w 4 przypadkach na 5. To jest dopiero żenada.
-
W sumie do dobrze że nie ma juz Mandragory
Wtedy by było narzekania na komiksy w HC
Wydania po 80-90 pln które tylko na półce sie trzyma a juz na pewno nie czyta
-
@arczi_ancymon
Zwięźle i obiektywnie podsumowałeś wydania Studia. I fakt, niektórych to razi, stąd te głosy i zapowiedzi wydawcy że poprawią to i owo. Zaczekajmy, zobaczymy jak ukaże się (nam) Ameryka.
-
Natomiast wizualne rażą bylejakością, niedoróbkami, niedbalstwem.
Czyli czymś, na co drukarnia nie ma wpływu.
-
Oczywiscie, ze da sie zrobic niektore komiksy z 2000ad w niskich nakladach za nizsze ceny
Absalom i Stickleback sa na to swietnym przykladem
Dredda za taka cene nie da sie zrobic
Sprawdzamy nowa drukarnie, wsrod otrzymanych ofert mielismy BZG, ale wcale taka kolorowa nie byla
i tyle - ale jesli nadal beda jakies problemy, bedziemy szukac dalej
o plusach i mnusach Marlexu juz sie wszyscy chyba wypowiedzielismy
mozliwe, ze bedzie foliowanie, ale na ta chwile jeszcze tego nie wiem
-
mozliwe, ze bedzie foliowanie, ale na ta chwile jeszcze tego nie wiem
Jak będą dobrze wysuszone to bardzo dobra wiadomość.
Tak wtrącając swoje 3 grosze do dyskusji.
Nie wiem o co wam chodzi, wam jak nawet by komiksy dawać za darmo to też będzie narzekanie.
Jeśli komiksy są lepsze niż Mandragory to jest naprawdę dobrze.
Non stop narzekanie na cenę, na formę wydania bo papier za cienki bo papier za gruby, bo okładka taka a taka powinna być twarda a tu miękka, bo trzeba każde zdanie tłumaczyć po swojemu, bo to powinno być tak a nie inaczej, bo nie taki tytuł został wydany.
Miesięcznie wychodzi paręnaście komiksów, najlepszą recenzją jest wydanie pieniędzy na komiks, jak co zawsze można kupić oryginał.
Zadam wam pytanie gdzie podstawowa rzecz obcowania z komiksem, RADOŚĆ Z CZYTANIA ?
-
Non stop narzekanie na cenę, na formę wydania bo papier za cienki bo papier za gruby, bo okładka taka a taka powinna być twarda a tu miękka, bo trzeba każde zdanie tłumaczyć po swojemu, bo to powinno być tak a nie inaczej, bo nie taki tytuł został wydany.
Ja nie narzekam.
Może powinienem.
-
Ja nie narzekam.
Może powinienem.
Narzekanie będzie przy Gnacie :/
Chodzi o tłumaczenie
-
Narzekanie będzie przy Gnacie :/
Chodzi o tłumaczenie
Ostatnio to ty cały czas narzekasz że byłoby/będzie narzekanie :smile:
-
Polecę Marudą:
"jak ja nie cierpię narzekania!"
-
Nie wiem o co wam chodzi, wam jak nawet by komiksy dawać za darmo to też będzie narzekanie.
Jeśli komiksy są lepsze niż Mandragory to jest naprawdę dobrze.
Non stop narzekanie na cenę, na formę wydania bo papier za cienki bo papier za gruby, bo okładka taka a taka powinna być twarda a tu miękka, bo trzeba każde zdanie tłumaczyć po swojemu, bo to powinno być tak a nie inaczej, bo nie taki tytuł został wydany.
Miesięcznie wychodzi paręnaście komiksów, najlepszą recenzją jest wydanie pieniędzy na komiks, jak co zawsze można kupić oryginał.
Moja kolekcja to głównie wydania oryginalne i po porównaniach jasno widać, że dzięki temu narzekaniu i kręceniu nosem rodzimego czytelnika na trzymanie jakości to właśnie polskie edycje pod względem standardu wydania bezapelacyjnie deklasują oryginalne, a dodatkowo są atrakcyjniejsze cenowo. Dzięki takiemu krytycznemu podejściu nasz rynek się rozwinął i jestem wdzięczny osobom, które "maltretują" np. Egmont czy Studio Lain, bo to jest z korzyścią dla nas wszystkich :wink: . Problemem jest jeszcze tylko nadmierne uwielbienie dla kredy, która jest papierem przemysłowym. Wiele komiksów na tym traci i przydałoby się wprowadzenie dobrej jakości offsetu.
-
Fantasmagorie chyba zamierzają wydawać sporo na offsecie - ja nie mam nic przeciwko, ale raczej jeśli chodzi o komiks czarno-biały. Bo większość (podkreślam - większość) kolorowych nie wygląda najlepiej na offsecie, chyba że było to zamierzone przez autora. Inna sprawa, że czasami - przynajmniej wg mnie - komiks czarno-biały też potrafi na kredzie całkiem sporo zyskać, wiem że będzie to opinia kontrowersyjna, ale ja np lubię Sin City w tej formie - rysunki Millera nabierają w na kredzie jeszcze bardziej ekspresjonistycznej mocy.
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/17880046_418662215159510_7824155824901743233_o.jpg?oh=062b2f6f8ab6320371b7dc6514438a7a&oe=59822A2B)
O matko. Takie są skutki wydawania wszystkiego w HC, nawet cienkich, 120 stronicowych albumów. U mnie grzbiety w Chew oczywiście też są krzywe, ale na szczęście nie tak bardzo.
-
O matko. Takie są skutki wydawania wszystkiego w HC, nawet cienkich, 120 stronicowych albumów. U mnie grzbiety w Chew oczywiście też są krzywe, ale na szczęście nie tak bardzo.
Ale to po, czy przed przeczytaniem? Bo jak po, to raczej nic nadzwyczajnego, każdy komiks i książka w twardej oprawie wykrzywiają się po przeczytaniu.
-
Bedac z natury matematykiem, wlasciwie od urodzenia i w sposob calkiem naturalny balansuje po pajeczych sieciach rozmaitych asocjacji, wzorcow i schematow, ktore łacza pozornie (?) niezalezne od siebie fakty i zdarzenia, i tworze w tkance rzeczywistosci subtelnie rozgaleziona strukture sensu, jednoczesnie probujac nie spasc w rozwarta paszcze paranoi, ktorej jezor z luboscia smaga takich nieszczesnych budowniczych/odkrywcow znaczenia, w nieustannym wyczekiwaniu by strawic w ordynarnosci swych trzewi delikatne mechanizmy piekna ich umyslow.
I tutaj sie znow spotykam materie przypadku z pewnoscia nieprzypadkowego, bo bedacego, w rzeczy samej, przypadkiem pozornym za sprawa zbyt jawnej struktury porzadku, ktora z przypadkiem czystym nic wspolnego miec nie moze: Dlaczego wygiecia grzebietow tworza ksztalt hiperboli w swym zakrzywieniu niemal doskonaly? Czy wszechswiat cos chce przez fakt ten przekazac, Murazor, czy ktos moze inny? I jaka jest tresc tego "cos" i jaki jej stopien waznosci? Czy ktos mi odpowie, czy tez z dreszczem niepewnosci w niewiedzy zostane przez weekend, a byc moze i przez zycie cale?
-
Dlaczego wygiecia grzebietow tworza ksztalt hiperboli w swym zakrzywieniu niemal doskonaly?
Gdyż nasze życie jest parabolą, panie...
-
Ale to po, czy przed przeczytaniem? Bo jak po, to raczej nic nadzwyczajnego, każdy komiks i książka w twardej oprawie wykrzywiają się po przeczytaniu.
Część już przed, część po. Ale zauważyłem, że czym cieńszy komiks w HC, tym większą ma podatność na odkształcenia.
-
Gdyż nasze życie jest parabolą, panie...
Parabola jawi sie tu li tylko dla miecha (ugh); dla dzokejow konsoli, kowbojow cyberprzestrzeni, tam w matrycy jest to hiperbola i to jeszcze na dodatek skuta grubym LODem. Od razu widac, ze nie tylko nigdy nie wyplaszczyles, ale nawet nie byles czyimś pajacem.
EDIT: Żeby nie bylo niedomowien, oczywiscie Misiokles ma racje - na fotce Murazora widoczna jest parabola, a nie hiperbola. Po prostu moj poprzedni wpis jest "hiperboliczny" w sensie jezykowym i niejako przez to hiperbole mialem w glowie podczas jego pisania i sie ostatecznie "machnalem" (dokladniej: trody przysmażyły nieco mi mozg, na tyle, ze moje EEG zrobilo sie plaskie :wink: ); wyszlo to jednak na korzysc samemu tekstowi, bo jest teraz tak jakby autoreferencyjny. Natomiast wpis powyzszy, gdyby ktos nie wiedzial, wykorzystuje cyberpunkowy zargon W. Gibsona (jak widac czesto smieszny), ktorego jestem wielkim fanem i ktorego ksiazki bardzo polecam.
-
O matko. Takie są skutki wydawania wszystkiego w HC, nawet cienkich, 120 stronicowych albumów. U mnie grzbiety w Chew oczywiście też są krzywe, ale na szczęście nie tak bardzo.
Jeszcze kilka lat temu 120 stron nazywano solidna cegiełką, w krajach cywilizacji zachodu standartem było wydawanie 48 stronicowych albumów w twardej oprawie (u nas zreszta tez niektore serie tak wychodzą "od zawsze").
A tu nagle okazuje sie, że 120 stron to cieńki album (dobrze, że jeszcze nie zeszycik o_O').
Mój ojciec zwykł mawiać "w dupach się poprzewracało" :(
-
Ale to po, czy przed przeczytaniem? Bo jak po, to raczej nic nadzwyczajnego, każdy komiks i książka w twardej oprawie wykrzywiają się po przeczytaniu.
Raczej nie zauważyłem takiej prawidłowości...
-
No prawidłowość jest - źle zrobione się wyginają, dobrze zrobione nie :P
-
Ja także, a trochę towaru przerzuciłem.
-
Bo większość (podkreślam - większość) kolorowych nie wygląda najlepiej na offsecie, chyba że było to zamierzone przez autora.
Polemizowałbym mocno. Choć na pewno taka konfiguracja coraz mocniej kontrastuje z radioaktywnymi kolorami na kredzie popularnymi dziś w komiksie.
Raczej nie zauważyłem takiej prawidłowości...
Ja też nie. Nie mam pojecia skąd te wnioski. Nie cackam się jakoś nadzwyczajnie z komiksami (głównie dlatego wolę HC) ale równiez nie zauważyłem by sie coś odkształcało "po jednym przeczytaniu"
-
Polemizowałbym mocno. Choć na pewno taka konfiguracja coraz mocniej kontrastuje z radioaktywnymi kolorami na kredzie popularnymi dziś w komiksie.
Szczególnie w przypadku staroci, które w większości słabo wygladaja na kredzie i przy dobrym offsecie tylko zyskuja.
-
Grzbiety sa krzywe bo po prostu krzywo wklejone sa bloki przy uzyciu wyklejek (to te pierwsze kartki laczace blok z okladka), przy czym krzywe grzbiety zdarzaja sie o wiele czesciej przy HC niz SC zgodnie z regula: im chudszy blok, tym wieksze prawdopodobienstwo nierownego przyklejenia bloku do okladki. Kiedys nawet probowalem grzbiety prostowac, ale niewiele to daje, bo blok jest w taki nierowny sposob przyklejony do okladki i juz. Moje doswiadczenie pokazuje, ze przy odpowiednim traktowaniu ksiazki krzywosc grzbietu ma niewiele wspolnego z samym czytaniem.
-
Tak biję się z myślami (i zerkam na stan konta) i zastanawiam się, czy brać te dwa Slainy od SL póki jeszcze są? Przejrzałem recenzje itd., ale ciągle nie wiem. Poradzi ktoś? Dobre to? Głównie chodzi mi o fabułę czy dialogi. Nie ma żenady?
-
Tak biję się z myślami (i zerkam na stan konta) i zastanawiam się, czy brać te dwa Slainy od SL póki jeszcze są? Przejrzałem recenzje itd., ale ciągle nie wiem. Poradzi ktoś? Dobre to? Głównie chodzi mi o fabułę czy dialogi. Nie ma żenady?
Ja osobiście polecam. Dobrze "przyrządzona" rzecz. Może recenzje pomogą Ci w wyborze?
http://dzikabanda.pl/recenzje/komiks/slaine-krol-brutalny-barbarzynca-powraca-recenzja/
http://www.wak.net.pl/_review_view-tytuly-0-5399-_review_list.html
http://paradoks.net.pl/read/28882-slaine-krol-recenzja
-
jeszcze w tym roku
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/18699457_1402038979875141_7748287221823945935_o.jpg?oh=f9253f8986049761b115712ae2933863&oe=59A1BA44)
-
Super, a kiedy Rogacz?
-
w wakacje
-
No i super. Biorę wszystko. Kiedy Ameryka w sprzedaży :cool: ?
-
Jest już dostępna na gildii, ja już swój egzemplarz zamówiłem :biggrin: Premiera w połowie czerwca
-
nadal nie znamy daty ameryki - bo teraz drukarnie dostaly zlecenia na podreczniki
i maja zniwa - cisniemy - sam komiks jest gotowy do druku od polowy maja
-
Okej, wiemy na czym stoimy
Kochani Ameryka się trochę spóźni. Zapowiadaliśmy maj, ale będzie koniec czerwca. Należy wam się jednak kilka słów wyjaśnienia. W maju zdecydowaliśmy się na zmianę drukarni. Zapoznaliśmy się z ofertami. Jedna okazała się bardzo atrakcyjna, wiązała się z uruchomieniem nowej maszyny drukarskiej. Miała być gotowa do pracy w połowie maja. Poprosiliśmy więc o próbne wydruki. Niestety okazało się, że nowa technologia jest kiepska w te klocki. Sięgnęliśmy po kolejne oferty. I znów bęc! Okazało się, że drukarnie mają teraz żniwa, bo dostały zlecenia na podręczniki. W końcu jednak udało nam się nawiązać współpracę z dwoma drukarniami. Ameryka trafiła do Białostockich Zakładów Graficznych. Niestety czas oczekiwania to miesiąc. Sam komiks jest gotowy do druku od początku maja. Na Amerykę przyjdzie więc jeszcze chwilkę poczekać, ale z pozostałymi tytułami nie będzie już tego typu problemów. Zamierzamy docelowo dostarczać Wam jeden komiks miesięcznie, zaczniemy przyśpieszać mamy nadzieją już wakacje. Jeszcze raz przepraszam, wiemy, że czekacie.
-
Jęczenie na BZG za 3, 2, 1...
-
"w" wakacje a ja proponuję "po" wakacjach, kasa będzie bo niektórzy "w" wakacje pieniądze spożytkują na urlop :evil: Spoko, poczekamy na Amerykę :cool:
-
panie, to są inne zagłady graficzne.
-
A jak z nakładem Ameryki bo nie wiem czy się śpieszyć bo maj- czerwiec ciężki tyle wszystkiego dobra wychodzi.
-
Jęczenie na BZG za 3, 2, 1...
Bydgoskie nie Białostockie :smile:
-
Była późna godzina, wybaczcie :lol:
-
Bydgoskie nie Białostockie :smile:
Chodzi o Białostockie.
-
Chodzi o Białostockie.
To cieszę się :smile:
-
tak, pozna pora - machnalem sie
-
Wrzesień może mieć tez spore obsuwy pod względem komiksów. Nie ma zaopiniowanych podręczników tych z deformy edukacji. Jak MEN da jakiekolwiek opine to najwcześniej lipiec. Żona nauczycielka wiec info z pierwszej reki
-
Wchodzę co jakiś czas na Waszą stronę internetową, żeby sprawdzić postęp prac nad Dr & Quinch i zauważyłem, że pracujecie już nad 5 komiksami. Naprawdę niezła zwyżka mocy produkcyjnych. Jest szansa, że wszystko wyjdzie w tym roku. Gratuluję i czekam na dodanie do planów "Monster". ;)
-
dr i kumpel juz przetlumaczeni - bierzemy sie wkrotce za czyszczenie dymkow - teraz praca nad abc warriors i slaine rogaty :) - abc pewnie w lipcu, rogaty w sierpniu - taki plan - wrzesien dr i jeden z dreddow - i do konca roku kolejny dredd i zbiorek future shockow gaimana i spolki
-
gaimana i spolki
Się tak reklamujecie tym Gaimanem a jego są tyko 3 "shocki" :smile:
Bardziej bym Millarem reklamował bo tu sporo fanów :biggrin:
-
Bardziej bym Millarem reklamował bo tu sporo fanów :biggrin:
Gaiman z Millarem w jednym albumie? It's gonna hurt.
-
taka różnica potencjałów grozi przebiciem i ostatecznie spięciem...
-
A tam nie ma czasem Milligana i Morrisona? Z tego co widzę Millar jest chyba tylko wspólnie z Morrisonem w jakichś historiach, więc nie może być tak źle.
-
A tam nie ma czasem Milligana i Morrisona?
Są i oni :smile:
-
tak tu wam zostawie
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/19144009_1426733784072327_1634115845619671463_o.jpg?oh=99a452dc2eee202eee7c87d11773fe0e&oe=59DE0A2C)
raz sierpem, raz mlotem ;)
-
I tak wyjdzie w 2019.
-
Graficznie miodzio, ale jak można zmieścić aż tyle bzdur w tych niewielu dymkach?
-
A to kadr z komiksu, czy tylko taka niby swobodna twórczość na rzecz promo?
-
I tak wyjdzie w 2019.
z info na fb lipiec 2017 :)
-
Super! Bardzo się cieszę, że będę mógł już zaraz kupić ten tytuł :biggrin:
A z jaką częstotliwością jest przewidziane wypuszczenie kolejnych części?
-
kadr z komiksu
abc sa juz gotowi do druku - czekamy na wycene
cala sage volgan war chcemy wydac w ciagu roku wiec mysle ze co 3 miechy tom
w sierpniu rogaty
generalnie plan jest zeby wydac jeden komiks miesiecznie do konca roku - wiec prosimy juz oszczedzac na zakupy ;)
-
A generalnie jakiś plan wydawniczy już podawaliście?
-
Na poprzedniej stronie wątku.
-
Świetnie biere to ,jaka cena ???
-
Świetnie biere to ,jaka cena ???
Czy to ma znaczenie?
Pewnie tyle co zawsze w koło 80 PLN.
-
UP
No nie ma,grubsza kasa odłożona ale dobrze by już wiedzieć.
-
Kaska już odłożona, czekam na premiery.
-
co do ABC Warriors Wojna Volgańska - kilka informacji
nakład 600 sztuk
cena maks 69,90 zl - mozliwe, ze bedzie nizsza o 5 lub nawet 10 zl
-
co do ABC Warriors Wojna Volgańska - kilka informacji
nakład 600 sztuk
cena maks 69,90 zl - mozliwe, ze bedzie nizsza o 5 lub nawet 10 zl
Jak darmo :)
Na pewno trzeba nabyć drogą kupna
Kiedy można zamawiać ?
-
Ech, szkoda, że ceny w podobnych granicach nie dało się uskutecznić przy Hameryce... :)
-
Chciałbym tylko zwrócić uwagę w temacie porównywania cen obydwu tych komiksów, że America ma prawie dwa razy tyle stron co pierwszy tom Volgan War 8)
-
To może nie jest jasno napisane - w lipcu wychodzi pierwszy tom Wojny Volgańskiej.
Jak jest napisane wyżej, całą saga w ciągu roku, więc kolejne tomy co 4-6 miesięcy.
-
Akurat ABC chciałbym jak najszybciej. Okolice roku, to bardzo dobra częstotliwość wydawania. Niech już się lipiec zacznie!
-
Ciekawi mnie jak wyjdzie sprawa zmiany drukarni - nie ubiegajmy faktów, ale założę się, że czekają nas znowu wydania kompletnie niedopasowane do wcześniejszych...
-
To wolisz stare wydania, na które narzekasz co chwilę, czy nowe, ale dobrej jakości? :wink:
-
Tu mam pytanie - czy to całe ABC to takie bzdury jak na załączonym kadrze? Czy też to wyrwane z kontekstu czy cokolwiek?
-
wojownicy ABC - sa szaleni, glupi, psychiczni, pomyleni itp, itd - albo sie kocha taki klimat, albo... sie ginie ;)
-
przykladowe strony
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/19388615_1428912603854445_3640546993509106825_o.jpg?oh=c9ba4b135b6fc03bb094c544d6208254&oe=59D45FC5)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/19264689_1428912803854425_6458271459577501351_o.jpg?oh=d6ddc9e0221e4091325e404ad0561b34&oe=59C6530A)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/19402207_1428912813854424_6164011263090064056_o.jpg?oh=2b86c996183d56ad2b708cb27b3e9722&oe=59CA3C3A)
-
Pierwsza przykładowa jest kozacka :biggrin: A była już pokazana gdzieś okładka polskiego wydania?
-
No nie, z każdym kolejny przykładem głupota tych dymków przeraża mnie coraz bardziej. Raczej nie zaryzykuję. Co więcej - boję się po tym po Slaine'a sięgać
-
Więc giń. ;D
Ja biere bo pierwsze ABC mi się podobały, choć te komputerowe kadry to całkowicie nie mój klimat.
-
Slaine jest inny :smile: Normalniejszy, ale i tak nie spodziewaj się opowieści wysokich lotów. Rogatego bierz dla rysunków, bo są genialne. Sama opowieść też nie najgorsza (dla nie dużo lepsza niż Świt, czy Król).
-
czekają nas znowu wydania kompletnie niedopasowane do wcześniejszych...
Gwarantuję ci, że nie będą pasować do wcześniejszych.
-
Nad ABC nie będę się zastanawiał, jedyny problem to skąd wziąć pieniądz. Patrząc na Volgan War przypomina mi się sytuacja sprzed lat kiedy za grosze wziąłem Szczury Blasku - komiks po którym nie spodziewałem się niczego dobrego, ale za 2zł ... i zaskoczenie. Po VW spodziewam się dużo więcej i wiem, że warto.
-
Szczury Blasku -Mark Harrison
mamy w planach jego Durham Red :smile:
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/f9/76/77/f97677aafe9609e4a3196acaf0115b34.jpg)
-
O! Piękna plansza. Czekam :smile:
-
Szczury Blasku -Mark Harrison
mamy w planach jego Durham Red :smile:
I ja chętnie przytulę tą panią :smile: . Dzięki.
-
ABC WARRIORS: WOJNA VOLGAŃSKA TOM1
CENA 64,90
PREMIERA - PRZEŁOM LIPCA-SIERPNIA
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/19399992_1433679430044429_5694249467540651607_n.jpg?oh=e88581373aa20fd1099a514d4455f708&oe=59D8387C)
WOJOWNICY ABC PRZEMIERZAJĄ MARS. CZERWONA
PLANETA PRZYWRACA WSPOMNIENIA O CZERWONEJ
ZARAZIE. O NAJWIĘKSZEJ WOJNIE O ROPĘ W HISTORII
ZIEMI. GDZIE ZŁO MA NA SZTANDARACH SIERP I MŁOT.
RAZ LASEREM, RAZ GRZMOTEM CZERWONĄ HOŁOTĘ!
Stalowi bohaterowie znani z kultowego ABC Warriors:
Czarna Dziura wracają do akcji. W najbardziej widowiskowej
i epickiej historii w ich dorobku. Hammerstein,
Mongrol i Joe Pineapples opowiedzą historię gigantycznej
wojny z Volganami. To rozwinięcie wątków z sagi
stworzonej przez Simona Bisleya. Wojownicy muszą
stawić czoła krwiożerczej Ikonie. Bestii z sierpem i młotem
w ręku. Muszą tez odkryć kim jest tajemniczy Zippo
i czym jest program Pheonix. Scenariusz napisał twórca
serii Pat Mills. Ożywił to wszystko swoimi pracami Clint
Langley, współczesny mistrz sztuki cyfrowej. Nigdy
wcześniej ABC Warriors nie byli tak realni i tak szaleni.
-
Będzie ta Ameryka 30tego? Bo chyba nie było informacji że poszło do druku.
-
trafila do drukarni na poczatku czerwca
-
To w sklepach kiedy będzie?
-
30-ego.
-
To czemu wydawca tego nie potwierdzi? :smile:
-
30-ego.
No właśnie. Taka data widnieje wszędzie.
Myślę, że nawet jakby było 2-3 dni obsuwy to też nie problem.
-
jutro mam dostac date wysylki z drukarni gotowego produktu - to co mam wam potwierdzac, jak nie wiem :)
-
Niech ktoś z drukarni pośle fotkę jak wygląda gotowy egzemplarz, bo się nie mogę doczekać :wink:
-
Dawać już, bo następnego komiksu nie kupię i splajtujecie. Nie będę ostrzegał drugi raz :cool:
-
Dawać już, bo następnego komiksu nie kupię i splajtujecie. Nie będę ostrzegał drugi raz :cool:
Stare żydowskie przysłowie mówi: Po taanit, odczekaj jeszcze kwadrans nim zaczniesz jeść.
Kolejny który życzy plajty wydawnictwu, naprawdę leczcie się.
Ciekawe kiedy któryś z wydawców wkurzy się i zacznie naprawdę wchodzić na drogę prawną za takie lub podobne teksty?
Ryba psuje się od głowy.
-
Przeciez to zart. Ty na powaznie o wchodzeniu na droge prawna? O tym aby sie leczyc?
Jezu...
-
Ciepło jest. Styki się przegrzewają. Można machnąć ręką :biggrin:
-
Może samemu trzeba się przebadać zamiast nakłaniać do tego innych :smile:
-
Ciekawe kiedy któryś z wydawców wkurzy się i zacznie naprawdę wchodzić na drogę prawną za takie lub podobne teksty?
Już to widzę:
"Wysoki sądzie, napisał na forum że nie kupi komiksu wydanego przez nasze wydawnictwo. Pozywam go o pierdyliard złotych".
Wygraną mają w kieszeni. I na pewno więcej na tym zyskają niż np. w tym czasie pracując.
-
Przeciez to zart. Ty na powaznie o wchodzeniu na droge prawna? O tym aby sie leczyc?
Jezu...
Chyba przy okazji kolekcji Dredda już takie głosy były właśnie ze strony SL - pozew przeciw Bazylowy
Sorki ale to wkurzające jest jak się czyta cebulę typu "splajtujecie".
Tym bardziej że chyba ze dwa razy była opisywana sytuacja Ameryki.
Tak już poważniej to sporo z nas pracuje i oczekuje zapłatę za wykonaną robotę, fajnie było usłyszeć od bossa, wiesz spóźniłeś się z czymś, mimo że powiadomiłeś wcześniej - wypłatę masz wstrzymaną na najbliższe pół roku - a na następny dzień ten sam boss - wiesz żartowałem.
Trochę w tym analogii jest z tym forum, ile razy puszczały nerwy przedstawicielom wydawnictw tu na forum, bo wchodzili w dyskusję z czytelnikami?
Dobra też mnie trochę fantazja poniosła, w tym wypadku, za co przepraszam.
Za leczenie już nie.
Jednak przytoczony przykład odżegnywania od zakupu jakiejś pozycji na rzecz wyimaginowanych kolekcji już może być podstawą do działań.
@ Cringer
może pomyśleć nim coś się napisze, tu też sam biję się w pierś, a nie używać buziek.
-
Może trzeba zaznaczać takie posty kolorystycznie jeśli nawet danie emoty na końcu zdania nie wystarcza?
Poważne posty na zielono, a ironiczne na czerwono. Będzie łatwiej.
-
Tak dla formalności to był żart. Propsy dla Lain od pierwszego wydawnictwa. Muszę uważać, bo mnie jeszcze prokurator dojedzie :sad: . A żart z głową ryby pierwsza liga :cool:
-
Prawda jest taka, że Kijanek strolował wszystkich.
Nie wydawajcie za szybko, bo nie mam kasy i teraz nie kupię i splajtujecie.
-
Prawda jest taka, że Kijanek strolował wszystkich.
Nie wydawajcie za szybko, bo nie mam kasy i teraz nie kupię i splajtujecie.
Przeprosiłem za niefortunne słowa, wyjaśniłem też o co chodzi, o które zachowania. Jak można do usunięcia wrzucić.
-
Najpierw wymyśl sobie karę.
Kupię 3 najbliższe komiksy SL :D
-
Przecież i tak byś kupił.
-
Przecież i tak byś kupił.
Abc, Rogaty to na pewno, kupie, nie pamiętam co jest następne jest od SL biorę tylko 3 serie wydawnicze, jak na razie.
-
D.R. & Quinch albo jakieś Dredd następne.
-
Bardzo ciężko sprawdzić temat dwie strony wstecz.
-
Bardzo ciężko sprawdzić temat dwie strony wstecz.
Akurat miało być doktor albo dredd, nie pamiętam czy było określone co dokładnie po rogaciźnie.
Ja ostatnio jakoś do Alana z długimi zębami podchodzę.
-
Niet, mają być oba :smile:
abc pewnie w lipcu, rogaty w sierpniu - taki plan - wrzesien dr i jeden z dreddow
A jak wejdzie się na stronę: http://www.studiolain.pl/ to nawet widać, który z Dreddów jest w trakcie tłumaczenia.
-
Tak po prawdzie to tłumaczą się dwa Dreddy obecnie ;)
-
W lutym zadałem tutaj następujące pytanie odnośnie Czarnej Dziury
"Wszystkie historie z tymi robotami są takie chaotyczne? W kadrach strasznie dużo się dzieje i ciężko mi się skupić podczas lektury. Czarna Dziura to jakaś "początkowa" historia z tymi postaciami? Nie ukrywam, że natłok różnych nazw postaci spowodował, że po pierwszych stronach za bardzo nie wiem co i jak " i niestety nie uzyskałem komentarza od nikogo z forum. Zbliża się premiera kolejnego tomu i chciałbym wiedzieć czy jest sens kupowania i sprawdzania nowej historii? Volgan War to kontynuacja? Mogę się spodziewać narracji w podobnym stylu jak ta z Czarnej Dziury?
-
Co do pytania o kontynuację to możesz sprawdzić w necie. Jak widać między Czarną Dziurą, a Wojną jest jeszcze kilkanaście historii zebranych w kilka tomów, więc można wnioskować, ze nie jest to bezpośrednia kontynuacja.
https://en.wikipedia.org/wiki/ABC_Warriors#Bibliography
O Wojnie się nie wypowiem, ale z Czarną Dziurą miałem podobny problem. Przy drugim czytaniu było dużo lepiej. Wydaję mi się, że na kadrach z Wojny jest dużo czytelniej (może przez to, że w kolorze.).
-
Wg tego wpisu http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1408648.html#msg1408648 musisz się liczyć z tym, że wszystkie dobre bądź złe rzeczy z Czarnej Dziury znajdziesz i w tym komiksie.
-
Niet, mają być oba :smile:
A jak wejdzie się na stronę: http://www.studiolain.pl/ (http://www.studiolain.pl/) to nawet widać, który z Dreddów jest w trakcie tłumaczenia.
To że coś jest w tłumaczeniu nie koniecznie jest informacją wiążącą co ma wyjść i w jakiej kolejności.
Chodziło mi czy rogaty-> Dredd-> Doktorek czy rogaty -> doktorek-> Dredd?
-
Zapewne będzie to zależeć od tego, który tlumacz szybciej skończy swój komiks (dotyczy też to korekty). Dlaczego kolejność w tym przypadku ma mieć znaczenie?
-
Co do różnic narracyjnych między "Black Hole" a "Volgan War" musicie wziąć pod uwagę, że Mills pisał Wojnę już pod zapewnione mu przez wydawcę zebranie tego w tomach zaraz po zamknięciu cyklu (tak pisze od dawna Slaine'a też, każda historia jest pisana bardzo pod późniejsze wydanie całości w tomie, cóż obydwie serie dorobiły się u siebie takiej renomy), coś o czym nawet nie marzył pisząc "Czarną dziurę" gdzie w 6 stronicową historię musiał/chciał napakować maksimum.
-
Zapewne będzie to zależeć od tego, który tlumacz szybciej skończy swój komiks (dotyczy też to korekty). Dlaczego kolejność w tym przypadku ma mieć znaczenie?
Wrzesień ;)
-
Wojna Volgańska rozwija jeden wątków, który pojawił się w Czarnej Dziurze dlatego wybrałem ten tytuł na kolejny z serii. Drugi powodem jest oprawa graficzna, trzecim, że edycja albumowa jest bogatsza niż odcinki z magazynu, czwartym - chyba najbardziej lubię ten run. Generalnie to jest komiks gdzie twórcy bawią się formułą space-opery i wpychają tam wszystkie pomysły jakie przyjdą im do głowy, także te absurdalne i głupie :) No i jest to komiks polityczny :)
-
No i jest to komiks polityczny :smile:
To akurat może nie za bardzo fortunny argument, szczególności w połączeniu "RED IS BAD".
Rozumiem że gorszy sort nie będzie mógł zakupić komiksu :)
-
Zważywszy na fakt, że Pat Mills jest zdeklarowanym marksistą to... ;)
-
Zaletą bycia celebrytą jest to, że można bezkrytycznie mieszać ludziom w głowach, mieć wywalone na ferment jaki się robi i nie poczuwać się do choćby próby odkręcania tego co się chlapie jęzorem.
(http://i.imgur.com/Ob2cmSI.png)
-
(https://zapodaj.net/images/d69482b5348ab.jpg)
A było tego więcej.
Bazyl i twoje klony leczcie się :smile:
-
Ta kolekcja została wydana póki co jedynie na rynku brytyjskim, więc szanse, że teraz wyjdzie u nas wynoszą mniej więcej 0,0%. I według mnie może to zmienić jedynie serial i jego ewentualny sukces, ale to i tak nie prędzej niż w 2019.
W sierpniu miał niby wyjść ten Conan, ale już nie zostało dużo czasu, a tu ani widu ani słychu.
-
Ta kolekcja została wydana póki co jedynie na rynku brytyjskim, więc szanse, że teraz wyjdzie u nas wynoszą mniej więcej 0,0%. I według mnie może to zmienić jedynie serial i jego ewentualny sukces, ale to i tak nie prędzej niż w 2019.
W sierpniu miał niby wyjść ten Conan, ale już nie zostało dużo czasu, a tu ani widu ani słychu.
Anglosaskim - nie brytyjskim, UK, Irlandia i Australia :D
Serial zmieni tylko większą sprzedaż SL i O, dojdzie może z 5-10 nowych fanów.
-
Przed Dreddem to na miejscu Hachette najpierw zainwestowałbym w Star Warsy (co roku film) i Transformery (co kilka lat film i ciągle ukazujące się seriale animowane). Dredd wydaje się kiepskim pomysłem na kolekcję w Polsce. Nawet bardzo dobry (moim zdaniem)ostatni film nie miał kontynuacji :doubt:
-
@up
Tu się zgodę, choć SW kolekcję już mamy.
-
lamiaca wiadomosc ;)
Ameryka
drukarnia podaje wysylke 29-30 czerwca.
w kwestii rzekomej kolekcji
umowy licencyjne sa na kilka lat na wylacznosc
to powinno wyjasniac sprawe
-
lamiaca wiadomosc :wink:
Ameryka
drukarnia podaje wysylke 29-30 czerwca.
w kwestii rzekomej kolekcji
umowy licencyjne sa na kilka lat na wylacznosc
to powinno wyjasniac sprawe
Raczej nie wyjaśni sprawy, pewien osobnik zmienił śpiewkę że na przyszły rok i coś o kolekcji 2000AD kiedyś się odgrażał.
wałkuje to w wątku o cenach komiksów.
Co do Dredda to super wiadomość.
-
(https://zapodaj.net/images/d69482b5348ab.jpg)
A było tego więcej.
Bazyl i twoje klony leczcie się :smile:
Na internetach chodzą plotki ze Bazyl to nie jedna osoba , ale cała organizacja. To by tłumaczyło rozmiar szerzonej przez niego/nich dezinformacji. :-)
-
@up
Podobno nie kopie się leżącego, ale ...
Za bardzo nie rozumiem podejścia, nie stać mnie na daną pozycję w dniu premiery, poczekam na wyprzedaż jeśli wiem że nakład jest spory, lub odkupię od kogoś z drugiej ręki.
Rzucanie się o cenę komiksu, pomijając szczegół że hobby jest dość drogie, na zasadzie wiecie chętnie bym kupił komiks X, niestety cena zaporowa, pasuję. Jest ok. Natomiast wypisywanie, że może kiedyś jakaś pozycja wyjdzie w kolekcji, jest trochę nie halo i przejaw ..... . Najgorsze są oskarżenia w stosunku do wydawnictw, że okradają klienta, bo jednej osobie cena nie odpowiada mimo iż większość akceptuje, przekłada się to na wynik sprzedażowy, to jednak jest to kradzież.To już pomówienia są (nawet motki nie są okolicznością łagodzącą).
W sumie to cieszę się że za chwilę kolejne obcowanie z Dreddem będzie.
-
Cena Ameryki jest bandycka. Mam nadzieję, że chociaż jakość albumu będzie dobra. Nie mogę się doczekać.
-
miekkookladkowe wydanie Ameryki i majace kilkutysieczny naklad kosztuje w sklepie 2000ad - 80 zl
polskie wydanie w twardej oprawie, wiekszym formacie i nakladzie 800 sztuk - 89 zl
naprawde nazywasz to bandycka cena?
-
W porównaniu z innymi komiksami wydawanymi u nas to drogo. Nie narzekam. To fakt. Na bookdepsitory Americe można wyrwać za 52zł po zmianie IP. Nie pamiętam żebym jakikolwiek wasz komiks kupował za tyle kasy, a mam wszystkie.
-
W porównaniu z innymi komiksami wydawanymi u nas to drogo. Nie narzekam. To fakt. Na bookdepsitory Americe można wyrwać za 52zł po zmianie IP. Nie pamiętam żebym jakikolwiek wasz komiks kupował za tyle kasy, a mam wszystkie.
Najtaniej Dredda po PL można zdobyć za niecałe 83 PLN, więc tragedii nie ma.
Poza tym komiks wart jest tej cen, poza tym wspierajmy naszych wydawców tak fajne tytuły wydają.
-
Czy nowy Dredd będzie dostępny w bonito/Arosie, mestro etc. ?
-
Nie.
-
Czy nowy Dredd będzie dostępny w bonito/Arosie, mestro etc. ?
Lista skelpów
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ (http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/)
Jest jeszcze fantastyczne światy
http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-sedzia-dredd-ameryka-o_l_206059184.html (http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-sedzia-dredd-ameryka-o_l_206059184.html)
Gdzie można jeszcze wyrwać z dodatkowym 5% rabatem - będzie 84 PLN
-
Lista skelpów
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ (http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/)
Jest jeszcze fantastyczne światy
http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-sedzia-dredd-ameryka-o_l_206059184.html (http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-sedzia-dredd-ameryka-o_l_206059184.html)
Gdzie można jeszcze wyrwać z dodatkowym 5% rabatem - będzie 64 PLN
Wychodzi 83,60 zł, nie 64. Coś się pomyliłeś :)
-
MEA CULPA, złe kliknięcie
84 - poprawione
ABC w przedsprzedaży na FS
http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-abc-warriors-wojna-volganska-tom-i-o_l_212500605.html (http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-abc-warriors-wojna-volganska-tom-i-o_l_212500605.html)
-
Wow. Po prostu wow. Przeczytałem (nie każde słowo, ale wystarczająco wiele, żeby mi się spodobało) - Dead Man, Chopper Surf's Up i The Complete BAD Company - ale to było dobre. Chyba nabardziej BAD, ale w DM spodobał mi się twist z odkryciem tożsamości dead mana. Piszę w tym temacie, bo wydawca jest fanem 200AD i może coś z tego wyda?
-
DM spodobał mi się twist z odkryciem tożsamości dead mana.
Zaraz, zaraz, udało Ci się przeczytać The Dead Man nie trafiając wcześniej nigdy na spoilery?
Jeżeli tak to zazdroszczę Ci, poważnie.
-
Zaraz, zaraz, udało Ci się przeczytać The Dead Man nie trafiając wcześniej nigdy na spoilery?
Jeżeli tak to zazdroszczę Ci, poważnie.
Tak. Jakoś tak dorwałem wymienione komiksy plus komedię Al's Baby (całość) - zapomniałem dopisać. W ogóle jako osoba nie zaznajomiona z uniwersum dredda nie wiedziałem że DM i Chopper's Surf są z tego uniwersum. Dla mnie Dredd to Dredd, Anderson, Psi Division, sędziowie śmierci (takie tytułu rzuciły mi się w oczy w necie przy różnych okazjach). Nie miałem pojęcia, że są takie dobre historie z jakimiś pobocznymi postaciami (ani że istnieje coś takiego jak siostry śmierci).
-
Dead Man łączy się z Kompletnymi Aktami 14 czyli Nekropolis które już niedługo wyda Ongrys.
Podobno w swoim czasie Deadman było kontrowersyjne bo niby nowy scenarzysta robi takie zmiany w Dredzie. W rzeczywistości wszystko było zaplanowane i pisał to John Wagner pod pseudonimem.
Ciekaw jestem czy zbiorczy Dead Man ma więcej tych historii o DeadManie niż zawarto w Kompletnych Aktach 14?
-
W CCF/Aktach nie ma nic z tego co jest zawarte w The Dead Man.
-
Ameryka
drukarnia podaje wysylke 29-30 czerwca.
Wysłali? Bo chyba wszyscy mają teraz opóźnienia z BZG.
-
Wysłali? Bo chyba wszyscy mają teraz opóźnienia z BZG.
Wysyłka ma się odbyć w dniu bieżącym.
-
juz pani z drukarni dzwonila ze wlasnie wysylaja :)
-
Dzięki :smile: To czekam.
-
Fantastyczne Swiaty - juz maja :smile: ale to nie dziwi bo sa w Białymstoku :smile:
cytuje co napisali - odebralismy Dredda, wyglada świetnie :smile:
-
Aha, czyli wy komiksu znowu nie widzieliście na oczy zanim trafił do sklepów?
-
To świetnie, do końcu tygodnia składam zamówienie.
-
cytuje co napisali - odebralismy Dredda, wyglada świetnie :smile:
To teraz czekam na jakiś photobait!
-
Super, to teraz czekam na paczuszke z gildii. ;)
-
Dajcie mnie już ten komiks, bo nie mogie się doczekać!
-
Komiks dotarł, żona odebrała paczkę jak co wieczorem opiszę jak wygląda.
-
Komiks dotarł, żona odebrała paczkę jak co wieczorem opiszę jak wygląda.
Żona? Pewnie zacnie! ;)
-
Żona? Pewnie zacnie! :wink:
he he he
Żonę w paczce się dostaje z .... tu kraj (...) świata
Poważnie to zdjęcia wyślę wieczorem komiksu, nie żony.
-
moze byc zdjecie komiksu z zona ;)
-
Nie, nie. Ma być zdjęcie komiksu, a w przypadku żony obiecany opis.
-
moze byc zdjecie komiksu z zona :wink:
zona powiedziała ze da sie sfotografować z Dreddem za Rogatego, przy okazji zacytowała Stuarta Bloom'a "co kobiety żywej z komiksem nie widzieli panowie?"
-
zona powiedziała ze da sie sfotografować z Dreddem za Rogatego, przy okazji zacytowała Stuarta Bloom'a "co kobiety żywej z komiksem nie widzieli panowie?"
Niech żona nic o rogach lepiej nie wspomina. Źle to się może kojarzyć... ;)
-
Dredd caly i zdrowy
prosto z Ameryki ;)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/19243331_1443517725727266_6331753562783095265_o.jpg?oh=cbbd758b377de911607dd7815f6d7f04&oe=5A075752)
-
Można zobaczyć zdjęcie szycia? :)
-
Czy ja dobrze widzę, że jest foliowany?
-
jest foliowany
arczi zapisales sie do klubu szydelkowania? ;) chcesz wzor na scieg? :)
a na powaznie nie musisz sie martwic
jak nikt nie wrzuci to ja ci jutro zrobie zdjecie
-
Świetnie! :biggrin:
-
Pierwsze wrażenie spoko
Foliowanie jak u muchy, na bogato
Reszta wygląda ok.
Okładka bardziej lakierowana niż wcześniej, bliżej jej do KA
Zmiana loga - identyczne z tym KA
Grzbiet bardziej O
(http://s5.ifotos.pl/mini/WP2017070_qpxrheh.jpg) (http://ifotos.pl/z/qpxrheh/)
Szycie dobre mniej przyprawia o zawał, choć nie próbowałem pełnego otwarcia
(http://s10.ifotos.pl/mini/WP2017070_qpxrhas.jpg) (http://ifotos.pl/z/qpxrhas/)
Koniec z czarną wkładką
(http://s10.ifotos.pl/mini/WP2017070_qpxrrhp.jpg) (http://ifotos.pl/z/qpxrrhp/)
Poza tym Wydanie spoko, gruba kreda, zmiana na duży plus
Dodatki okładki, szkice, nie rzuciły mi się w oczy błędy.
A tu coś dla zboczuchów
żona szt. 1 Dredd szt. 1
(http://s5.ifotos.pl/mini/WP2017070_qpxrxhh.jpg) (http://ifotos.pl/z/qpxrxhh/)
-
OK, muszę przyznać, że wygląda to bardzo solidnie.
-
arczi - zona? :)
-
arczi - zona? :smile:
ej no może daleko jej do ideału i jest tak urocza ze mam ochotę wyjść z domu i nie wracać ale szkoda mi młodego i komiksów pozostawionych, ale nie mieszaj jej w to.
Co z Rogacizną zatem?
Tak poważnie to zmiana drukarni duży plus.
Wrażenia po lekturze, super.
-
Ustaw ostrość na dyplomy, poczytałby...
-
Kijanek, wygląda bardzo fajnie, komiks też :-)
-
Moja zona nigdy nie dala by sie sfotografować z żadnym moim ,,capiacym,, także szacun i mój Dredd juz w drodze ;-)
-
@Kijanek - brawa za odwagę, na równi dla Żony i Ciebie :)
Ja właśnie odebrałem paczkę z Fantastycznych i mogę jedynie potwierdzić, to co pokazali na zdjęciach Kijanek i Studio. Dredd wygląda świetnie. Foliowanie, grzbiet, okładka - no super. Ci co narzekali na poprzednie komiksy SL nie mają się na serio czym martwić. Jednocześnie kupiłem Universal War i oba komiksy prezentują się rewelacyjnie.
Teraz liczę na udaną lekturę, bo ja to z Dreddem dopiero w zasadzie zaczynam przygodę... :)
-
ej no może daleko jej do ideału i jest tak urocza ze mam ochotę wyjść z domu i nie wracać ale szkoda mi młodego i komiksów pozostawionych, ale nie mieszaj jej w to.
Ciekawe czy ona to czyta... ;)
Damn... Już nie mogę się doczekać odbioru Dredda!!!
-
ej no może daleko jej do ideału i jest tak urocza ze mam ochotę wyjść z domu i nie wracać ale szkoda mi młodego i komiksów pozostawionych, ale nie mieszaj jej w to.
dobry trolling ;-)
-
Przyszedł Dreddzik, fajny tomik. Okładka niewygięta jak w poprzednich, foliowanie, widać, że lepsza jakość już. Jedyny zgrzyt z tymi Dreddami, że inny format niż Ongrys, strasznie to irytujące.
-
Jak to inny format niż Ongrysa? Wszystkie Dreddy ostatnio u nas wydane, są w formacie A4.
-
Ale komiks Ongrysa jest jakiś 1cm niższy, różnica jest widoczna, a do tego Ongrys mieści mi się do regału, a SL już nie.
-
Pełna zgoda - ten nieco nadwymiarowy format komiksów SL jest irytujący. Co innego duże formaty jak np. Azymut, a co innego format niby taki sam jak inne A4, a jednak wyższy.
A strony przynajmniej ponumerowali?
-
Pełna zgoda - ten nieco nadwymiarowy format komiksów SL jest irytujący. Co innego duże formaty jak np. Azymut, a co innego format niby taki sam jak inne A4, a jednak wyższy.
A strony przynajmniej ponumerowali?
Za parę lat na jednej półce będą KA na drugiej Dreddy od SL i problem sam się rozwiąże.
-
Rozwiąże się tym którzy mają wystarczająco wysokie półki. ;)
-
Ej, może przeczytajcie zanim będziecie się siłować z tym żeby Wam na półkę się zmieścił. To w sumie byłoby najciekawsze do przeczytania w tym temacie - czy komuś kto kupił ten komiks w ogóle się spodobał? Czy nie? Jeżeli nie to co zazgrzytało?
Wiem, sarkam ale...
-
Sarkasz, ale od jakiegoś czasu na forum faktycznie więcej uwag na temat stanu komiksu i sposobu jego wydania, niż treści.
-
A strony przynajmniej ponumerowali?
Tak, Ameryka ma ponumerowane strony.
Jeśli chodzi o ten rozmiar komiksu, to blok ma 297x210 mm, czyli pełne A4. Nie mam Akt, więc nie wiem jaki mają dokładny wymiar.
-
Czytać komiksy w 2017? Na półkę kupujemy. Kto ma czas to jeszcze czytać...
-
Ej, może przeczytajcie zanim będziecie się siłować z tym żeby Wam na półkę się zmieścił. To w sumie byłoby najciekawsze do przeczytania w tym temacie - czy komuś kto kupił ten komiks w ogóle się spodobał? Czy nie? Jeżeli nie to co zazgrzytało?
Zapomnij.
Zajrzyj sobie do tematu o chocby Cromwell Stone. Po 9 latach i miljonie placzow o dodruk - zobacz ile pojawilo sie nowych postow. Takich wiesz, o tresci.
-
Sarkasz, ale od jakiegoś czasu na forum faktycznie więcej uwag na temat stanu komiksu i sposobu jego wydania, niż treści.
Oj tam bez przesady, jeśli chodzi o Dredda to każdy zainteresowany wie czego może się spodziewać, tu w pełni zadowolony jestem. Wiec po co spoilerowac. SL bardzo dobrze dobiera tytuły.
Główną bolączką było zmiana drukarni, sposób wydania.
Racja, powinniśmy pisać na stronie 12 jest błąd powinno być tak i tak. To przesada.
Tak ofowo ja mam większy problem, mi miejsca na półki zabrakło w mieszkaniu.
-
Mój dredd w drodze. Mam nadzieję, że tłumacz znał materiał i wie, że America to imię. Nie będzie spolszczeń jak kiedyś w zapowiedziach np. Comanche - Komancze a w tym przypadku baboli typu America - stany zjednoczone.
-
Mam nadzieję, że tłumacz znał materiał i wie, że America to imię. Nie będzie spolszczeń jak kiedyś w zapowiedziach np. Comanche - Komancze a w tym przypadku baboli typu America - stany zjednoczone.
A czy nad całością (Dredda) merytorycznie nie czuwa kuba_g (coś chyba mignęło mi ne ten temat na Pulp Punk, stronie FB którą prowadzi), czyli osoba, która zna AD2000 chyba jak nikt inny, więc ja jestem spokojny w tej sprawie.
-
Kuba G jest drugim (według stopki) tłumaczem :smile:
-
Mój dredd w drodze. Mam nadzieję, że tłumacz znał materiał i wie, że America to imię. Nie będzie spolszczeń jak kiedyś w zapowiedziach np. Comanche - Komancze a w tym przypadku baboli typu America - stany zjednoczone.
Wydaje mi się, że sam tytuł komiksu pokazuje jaka forma została przyjęta. Oczywiście jest to kompromis, który komuś się nie będzie podobał, cóż, nic się na to nie poradzi.
Natomiast co do znajomosci samej treści komiksu, nawet najgorszy tłumacz nie przegapilby pewnie momentu w którym bohaterce zostaje nadane to imię, wraz z pełnym wyjaśnieniem dlaczego takie imię nosić będzie i kto jej je nadaje.
-
Ej, może przeczytajcie zanim będziecie się siłować z tym żeby Wam na półkę się zmieścił. To w sumie byłoby najciekawsze do przeczytania w tym temacie - czy komuś kto kupił ten komiks w ogóle się spodobał? Czy nie? Jeżeli nie to co zazgrzytało?
Wiem, sarkam ale...
To jest temat wydawnictwa, więc piszemy o wydaniu, podziel się swoją opinią skoro jeżeli masz taką ochotę, ale nie mów o czym mają inni pisać.
-
OK
Jestem po drugim czytaniu w ciągu 24h, co mi się niezbyt często zdarza :D
Historie wciągające, czyta się szybko przyjemnie, jak ktoś wcześniej powiedział historie 1 i 3 wręcz bardzo dobre, wciągają i są przyjemne. Tłumaczenie dość dobrze stoi i jest z polotem. Polecam każdemu kto chce zapoznać się z sędzią, dobry moment na start.
Mała uwaga techniczna zmiana miejsca czytania, jednak zacieki farby/ślad maszyny się przytrafiły str 96 ktoś ma :(
-
Ja właśnie odebrałem. Jakość naprawdę super. Foliowanie też na plusie. Nie muszę się zastanawiać czy ktoś czytał przedemną na kiblu i ile łoniaków znajde w środku. A dostawałem już straszne komiksy np ze sklepu Incal których stan wskazywał, że przeczytane były kilka razy.
Egzemplarz wygląda na idealny nie mam żadnych zacieków farby na stronie 96 itp.
Może nawet przeczytam wieczorem ;)
-
Tez odebralem paczke. Dredd pieknie wydany, lektora moze wieczorem, zacieram rece.
-
Wojna Volgańska też już jest w przedsprzedaży na gildii
-
Ale komiks Ongrysa jest jakiś 1cm niższy
1 cm?? Zmierz, ja na pierwszy rzut oka widzę że to maksymalnie 5mm.
A samo wydanie zdecydowanie najlepsze jakościowo z dotychczasowych wydań od Studia.
-
pierwsza księga 10/10, treściowo i graficznie. z resztą jest taki problem, że po pierwsze wymaga lepszej znajomości świata, żeby docenić w pełni (dlatego cieszy, że ma być tyle dreddów w przyszłości) i nie jest do końca tym co by chciało się przeczytać po tak świetnym początku (i te rysunki). wydanie super, nie widzę najdrobniejszego szczegółu do którego mógłbym się przyczepić, no dobra, może jakieś posłowie tłumaczące co nieco dreddowym neofitom byłoby fajne :wink:
-
Właśnie dotarł, wydanie rewelacyjne! :) Miły weekend się zapowiada.
I taka propozycja, a może na Slainie też dać logo na grzbiet? To z Dredda wygląda bardzo dobrze.
(https://s10.postimg.org/5fbhfusdl/Slaine_LOGO.png)
-
Akurat Rogaty Bóg ma nieco inne logo:)
link https://www.gildia.pl/komiksy/328865-slaine-rogaty-bog-wyd-zbiorcze (https://www.gildia.pl/komiksy/328865-slaine-rogaty-bog-wyd-zbiorcze)
I wszystko wskazuje na to, że takie będzie na grzbiecie.
-
Racja, wybrałem to które się już pojawiło. Według wczesnego projektu nie miał, dlatego chciałem zwrócić uwagę :smile:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/p320x320/16708750_1289954211083619_6024351587438515206_n.jpg?oh=36d50f82ee4eaefb67f092e0b8574684&oe=5A03C5BF)
-
Tak z czystej ciekawosci drodzy koledzy - jak wymawiacie Sláine?
:-)
-
Prawdopodobnie źle: "Slejn". ;)
-
Koleżanka kiedyś przywiozła faceta Irlandczyka, którym przypadkiem był komiksiarzem to on to wymawiał "slanje" z takim lekko akcentowanym ń czyli wychodziło mu coś w stylu "slańje", zapamiętałem to dokładnie bo z 10 minut się nie mogłem zorientować o jaki komiks mu chodzi. No i chyba dobrze wiedział jak się to wymawia, w końcu to był Irlandczyk.
-
"slańje"
Żyri uznaje te odpowiedz, jest poprawna. Wygrywasz zelazko.
;-)
-
Tak po prawdzie ja to czytam tak jak jest napisane "slaine". Odczytywanie liter nie po kolei jest jakieś takie zboczone.
-
Czy dobrze zauważyłem, że u Lain w Dredzie jest drokk i grud, a u ongrysa nabuga i kruna? Szkoda, że się nie dogadaliście.
-
Trochę racja, z drugiej strony każdy odrzucił w ten sposób to jak tłumaczyli wcześniej to np. Zawadka i Rzymowski.
-
Prawdopodobnie źle: "Slejn". :wink:
https://pl.forvo.com/word/ga/sl%C3%A1ine/
Pomijając,że częściej imię to nadawane było dziewczynkom. Wywodzi się z języka irlandzkiego gaelic i oznacza "~ zdrowie" . Gaelic to ten oryginalny "elficki" język wyspiarzy, w którym zdarza się, że śpiewa Enya. Mary Jane Lamond czy Karen Matheson ...
-
Hmmm, to zmienia postać rzeczy. A może ten Irlandczyk od SLFlynta po prostu wznosił toasty ? :cool:
-
Hm, brzmi trochę, jakby obcokrajówka próbowała wymówić "słonie" :)
Ta wymowa i zapis sprawiają problemy, bo u nas w komiksach to imię jest odmieniane "Sláine'a", a taka odmiana z apostrofem jest wtedy, kiedy to końcowe "e" jest nieme (Bane'a, Kane'a, Wayne'a) - zapis ten sugeruje więc właśnie wymowę [slejn] (też tak to czytałem).
Odmiana przymiotnikowa "Spotkałem Sláinego [sloniego]." wygląda średnio (ale przynajmniej jest poprawna i wskazuje odpowiednią wymowę). Zostawienie ndm też niefajne. Sláine jak zwykle narobił bałaganu :(
-
Przeczytalem Dredda Ameryke i do wydania mam jedna drobna uwage, a raczej do redakcji: strasznie meczylo mnie zostawianie dywizu (spojnika) na koncu zdania dymku (jako urwana mysl i kontynuacja w nastepnym dymku). Jest to zywcem wziete z angielskiego, w ktorym czesto wystepuje w opcji np takiej -- (w Ameryce tez mamy w jednym z dymkow ---). Po polsku powinien byc trzykropek, czyli ... .
Reszta bdb. :)
-
tak
wszystkie najblizsze pozycje sa planowane do druku w Białymstoku
-
Powiedziałbym, że trochę zajęło wsłuchanie się w głos czytelników, ale lepiej późno niż Egmont. ;)
-
Czytelnicy cieszą się, że BZG będzie drukować komiksy. Koniec świata!
-
Czytelnicy cieszą się, że BZG będzie drukować komiksy. Koniec świata!
Też bym w to 2 lata temu nie uwierzył. Ale właśnie przez to jęczenie się poprawili :biggrin:
-
Ja ostatnio wertowałem półki i sprawdzałem jakie wydawnictwo w jakiej drukarni drukuje. Dominuje 4-5 drukarni plus okazjonalne druki w mniejszych zakładach. Na półkach mam sporą liczbę wydrukowanych komiksów które wyszły właśnie z BZG i muszę powiedzieć, że ich jakość jest na bardzo wysokim poziomie.
Swego czasu bardzo rozpływałem się nad jakością Wielkiej Brody - mogłem przyglądać się niuansom takim jak bardzo niewielkie różnice w odcieniu ołówka - naprawdę świetna robota.
-
Dostałem dzisiaj "Amerykę".
No, to pierwszy komiks z Lain, który nie ma żadnych wad druku (przynajmniej na pierwszy rzut oka) :)
Wszystkie komiksy, które do tej pory kupiłem miały, albo krzywy grzbiet, albo pofalowane strony. Zawsze było coś nie tak. Już przyzwyczaiłem się również do tego, że docierały do sklepów słabo wyschnięte i miały włożone dodatkowe kartki lub tekturki pomiędzy okładka i pierwszą stroną. Z jednej strony cieszyło to zapobieganie uszkodzeniu komiksu a z drugiej wyglądało mało profesjonalnie :)
Co prawda nic nie pisałem tutaj o tych niedoróbkach, bo nie jestem z tych co narzekają na drobne mankamenty.
Teraz jednak jest super. W końcu nie ma się do czego przyczepić. W końcu profesjonalna drukarnia. :biggrin:
-
Ja mam pytanie. Wiem, że planujecie wydać drugą część Absalom - czy byłaby opcja wydania w twardej oprawie zbiorczo obu części? W miękkiej to nie to. :wink:
-
nie przewidujemy
-
Ale nie przewidujecie drugiej części, czy nie przewidujecie zbiorczego? A przynajmniej jakiś dodruczek pierwszej? I kiedy ta druga może się pojawić?
-
Jak w ogóle to druga część w wydaniu 'zbiorczym' ma premierę jutro!
-
Ale nie przewidujecie drugiej części, czy nie przewidujecie zbiorczego?
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.A przynajmniej jakiś dodruczek pierwszej?
Chyba ta sytuacja nie ma racji bytu.
-
...czy byłaby opcja wydania w twardej oprawie zbiorczo obu części? W miękkiej to nie to. :wink:
Nie chcę znowu zaczynać, ale u nas za dużo komiksów wchodzi na twardo. Nawet nie chodzi mi o koszty, bo to jakoś specjalnie nie odbija się na cenie (kilka złotych). Chodzi z jednej strony o miejsce na półkach, a z drugiej, że naprawdę, nie widzę sensu, aby każdy komiks miał twardą oprawę. Po jaką cholerę wydawać seriale po 52 strony w twardej.
W twardej niech sobie będą grubasy i integrale.
To co u nas SL wydaje na twardo, to w UK jest na miękko i mniejszym formacie.
-
Nie chcę znowu zaczynać, ale u nas za dużo komiksów wchodzi na twardo.
No to w tej sprawie jest nas dwóch...
-
Oj tam, akurat o tego czy komiksy Studia mają być na miękko czy na twardo to nie ma co się przyczepiać (Dredd jest wydawany konsekwentnie w HC ze względu na Dredda od Ongrysa, tak samo wszystkie Moore'y od wydawcy, cieńsze rzeczywiście są w SC), wg mnie to Sream Comics przegina z ładowaniem prawie wszystkiego w HC plus powiększony format.
-
Najgorsze jest ładowanie pojedynczych frankofonów (średnio te 46 stron) w HC. Ja w tej chwili nie kupię już ani jednej serii tak wydawanej (taki komunikat dla wydawców :biggrin: )
Dwa tomy Comanche zajmują tylko co integral z pięciu albumów Bernarda Prince'a :smile:
-
wg mnie to Sream Comics przegina z ładowaniem prawie wszystkiego w HC plus powiększony format.
To prawda. 80% tego co wydają zupełnie na takie traktowanie nie zasługuje... Ani miejsca nie mam na to, żeby trzymać... Ani to poręczne w obsłudze... Ani mi się to do plecaka mieści...
A że już poza domem mam tylko czas ich wydawnictwa czytać, to po prostu wcale ich nie czytam...
Szkoda...
-
Najgorsze jest ładowanie pojedynczych frankofonów (średnio te 46 stron) w HC. Ja w tej chwili nie kupię już ani jednej serii tak wydawanej (taki komunikat dla wydawców :biggrin:
Zgadzam się , wydawanie pojedynczych albumów w twardej oprawie to przegięcie.
-
Święta prawda- zgadzam się z przedmówcami... darujcie sobie, drodzy panowie wydawcy, te twarde oprawy tam, gdzie nie są niezbędne.
Lud przemówił :)
-
Ameryka dotarł, jak dla mnie to najlepsze wydanie komiksu przez wydawnictwo, tak trzymać.
-
nie przewidujemy
Czemu? Przecież takie porządne wydanie obu części by się na pewno sprzedało...
Co do komiksów w twardej oprawie, to czy cienki, czy gruby, czy słaby, czy dobry to jak dla mnie wszystko w twardej powinno być wydane, bo po prostu się mi wygodniej czyta taki komiks.
-
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Serio? Napisali dość niejasną odpowiedź, wiec z łaski swojej zachowaj te uwagi i nie odpowiadaj za kogoś.
-
Spytałeś, czy wydawnictwo planuje wydać zbiorczo dwie części w twardej oprawie. Wydawnictwo odpowiedziało: nie planujemy. Sam wcześniej potwierdziłeś plany wydania drugiej części Absoloma przez SL. Tu nie było nic niejasnego :)
Poza tym w innych wątkach widzisz całkiem sporą frakcję przeciwną wydawaniu wszystkiego w HC.
-
Spytałeś, czy wydawnictwo planuje wydać zbiorczo dwie części w twardej oprawie. Wydawnictwo odpowiedziało: nie planujemy. Sam wcześniej potwierdziłeś plany wydania drugiej części Absoloma przez SL. Tu nie było nic niejasnego :smile:
Poza tym w innych wątkach widzisz całkiem sporą frakcję przeciwną wydawaniu wszystkiego w HC.
To teraz przeczytaj jeszcze raz te pytania. W odpowiedniej kolejności. I ze zrozumieniem. I nie przypisuj mi rzeczy, których nie napisałem.
-
Ja mam pytanie. Wiem, że planujecie wydać drugą część Absalom - czy byłaby opcja wydania w twardej oprawie zbiorczo obu części? W miękkiej to nie to.
A tu odpowiedź na zadane pytanie o treści: czy byłaby opcja wydania w twardej oprawie zbiorczo obu części?
nie przewidujemy
Czytanie ze zrozumieniem odnosiło się właśnie do powyższego.
-
Racja, to Szekak (nie Ty - mój błąd) zadał proste pytanie [q]Wiem, że planujecie wydać drugą część Absalom - czy byłaby opcja wydania w twardej oprawie zbiorczo obu części?[/q] na którą dostał jednoznaczną odpowiedź: Nie przewidujemy. I której chyba nie do końca zrozumiałeś, gdyż musiałeś dopytać co 'nie przewidują' :smile: No ale już wszystko jasne!
-
Poza tym w innych wątkach widzisz całkiem sporą frakcję przeciwną wydawaniu wszystkiego w HC.
I co z tego, na każdy temat jest jakaś narzekająca frakcja, jest frakcja narzekająca na ceny komiksów jeżeli nie są z kolekcji, a jak widzisz komiksy się sprzedają i takie wydanie obu części w twardej też by na pewno ładnie zeszło, bo jest sporo osób które nie mają pierwszej części + jest duża część osób które lubi porządne wydania na twardo zbiorczo. A dla narzekaczy z frakcji SL mogłoby wydać tylko drugą część na miękko. ;]
-
To ty jesteś narzekaczem że nie w HC :biggrin:
Studio Lain jest za małym wydawnictwem żeby wydawać w dwóch wersjach.
-
Gdzie ja narzekałem, że coś jest niewydane w HC? Daj konkretną odpowiedź.
A to, żeby wydać w dwóch wersjach to potrzeba dużego wydawnictwa? Słaby argument.
-
Gdzie ja narzekałem, że coś jest niewydane w HC? Daj konkretną odpowiedź.
Nie chcę mi się szukać twoich postów o DCRebirth (ale było coś o wymiotowaniu :smile: )
A to, żeby wydać w dwóch wersjach to potrzeba dużego wydawnictwa? Słaby argument.
Wydają najmniejsze nakłady więc żeby wydać w dwóch wersjach muszą wydać 2 x tyle.
-
Było w tym temacie pisane to nie raz i nie dwa (już abstrahując od argumentum ad absurdum, że ktoś chce dwie wersje wydawnicze do komiksów w wysokości nakładów 500-600) - w miękkiej SL wydaje serie, które są mniej popularne, rozpoznawalne więc mają mieć jak najbardziej zachęcającą cenę przy tych nakładach, w twardej idą większe tytuły gdzie cena nie jest aż tak największym argumentem.
Można się nie zgadzać, jak ze wszystkim, ale ja jak najbardziej rozumiem taką politykę.
Poza tym, Absalom Absalomem, a ja widzę, że dalej jeden z lepszych brytyjskich komiksów wydanych w Polsce - Stickleback, dalej się nie wyprzedał i wciąż jest dostępny. Bezsensu.
-
A tu odpowiedź na zadane pytanie o treści: czy byłaby opcja wydania w twardej oprawie zbiorczo obu części? Czytanie ze zrozumieniem odnosiło się właśnie do powyższego.
To równie dobrze mogła być odpowiedź na stwierdzenie "planujecie wydać".
I powtarzam - prościej będzie, jak nie będzie odpowiadali za kogoś.
-
a dodruki już były.
Piszesz o Absalomie czy ogólnie o tym, że SL zdarzyło się dodrukować Króla i Czarną dziurę?
-
SL wiele razy pisało, że wyda drugą część Absoloma. Tylko najpierw niech się ukaże na rynku UK. Więc ta część wypowiedzi Szekaka była twierdzeniem.
A powracając do meritum - pytania do Studia Lain:
1. Kiedy planujecie 2 tom Absaloma?
2. Jest szansa na dodrukowanie z tej okazji tomu 1?
I jeszcze:
3. Czy następny Stickleback pojawi się w przewidywalnej przyszłości? Bo jednak dalsze losy tytułu mają jakiś wpływ na sprzedaż wcześniejszej części.
-
3. Czy następny Stickleback pojawi się w przewidywalnej przyszłości? Bo jednak dalsze losy tytułu mają jakiś wpływ na sprzedaż wcześniejszej części.
No jakby sprzedaż tego dobrego tytułu była dobra to by ten 2 tom już był wydany. To, że jeszcze nie ma drugiego tomu po 2 latach od premiery pokazuje, tylko że czytelnik kupuje znane marki (Dredd, Moore, Bisley) lub takie jakie zna z przeszłości (Slaine, którego notabene dodruk tomu 3 nie może też się sprzedać). Ma gdzieś to czy to jest dobry tytuł.
A co do Absalom to jakaś "wybryk natury" jest że się sprzedał, ale jeśli będzie dodruk tomu 1 to jednak obawiam się powtórki z przytoczonym wyżej 3 tomem Slaine'a.
-
Stickleback może nie sprzedaje się m.in. dlatego, że nie wiadomo co z tym tytułem będzie dalej.
-
Stickleback może nie sprzedaje się m.in. dlatego, że nie wiadomo co z tym tytułem będzie dalej.
Ale taka sama sytuacja była z Absalomem, też nie było wiadomo, czy będzie dalej, tym bardziej że wtedy w Anglii dopiero powstawały historie do drugiego zbiorczego, który nawet nie był zapowiedziany. Stickleback chyba już miał zapowiedziany 2 tom. Po prostu ludzi ten tytuł nie przyciągnął bo mało znane nazwisko twórców, bo nie rajtuzy, bo nic nie wiedzą o tym tytule. Absalom to w tym wypadku po prostu jakaś aberracja jest że się sprzedał.
-
Może nakład był mniejszy?
-
Może nakład był mniejszy?
Taki sam, wydawca potwierdzał to kilka razy. Była różnica w cenie, ale Absalom był "chudszy", ale nie była ona też tak znaczna. Stickleback wg mnie dużo lepszy od Absalom i jeśli ktoś lubi klimaty mitów Cthulhu, to powinien tą pozycją zainteresować się obowiązkowo. Żaden tytuł tak długo się wydawcy nie sprzedawał, może dłużej Ballada o Halo Jones, dopóki allegrowi janusze biznesu nie zorientowali się, że są bardzo limitowe nakład, teraz ta pozycja chodzi chodzi w cenach 2x za tyle za jaką można było ją nabyć, problem jest że się chyba tak nie sprzedaje bo sporo tego można znaleźć, więc obstawiam że przy Sticklebacku to nie zadziało bo się przejechali licząc na szybki zysk, więc odpuścili mało znany tytuł, (na marginesie powtórka z rozrywki była w przypadku 3 tomu Slaine, ale też dostali po portfelu, bo był dodruk). Osobiście uważam że jednak wydawcy nie powinni ogłaszać nakładów komiksów, to daje popis spekulantom, co widać było przy zamówieniach z Żółwiami, kiedy podniósł się wielki szum bo wydawca dogadał się z gildią i część nakładu ma trafić do sklepu. Obstawiam że najbardziej wtedy krzyczeli ci co brali kilka sztuk na sprzedaż i liczyli na zyski a tu dupa. Informacja o końcu nakładu jak najbardziej, ale jaki nakład to już nie.
-
Studio na poprzednich stronach podało listę tytułów, które chce wydać w tym roku. To jednoosobiwa firma i nie sądzę że będzie sobie żyły wyrywać by Absolom 2 ukazał się jeszcze w tym roku. Mnie by się nie chciało.
-
Powstał tu niezły offtop, ale dorzucę coś od siebie.
Jak mkolek81, uważam, że nakłady powinny być "tajne". Wydawca jak chce, może po pewnym czasie rzucić info, że coś się kończy u nich na magazynie. Wtedy spóźnialscy będą mogli sobie zamówić coś w normalnej cenie.
-
A powracając do meritum - pytania do Studia Lain:
1. Kiedy planujecie 2 tom Absaloma?
2. Jest szansa na dodrukowanie z tej okazji tomu 1?
I jeszcze:
3. Czy następny Stickleback pojawi się w przewidywalnej przyszłości? Bo jednak dalsze losy tytułu mają jakiś wpływ na sprzedaż wcześniejszej części.
1 - przyszly rok
2 - nie
3 - przyszly rok 2 tom na bank i tak juz za dlugo czeka
-
Punkty 1 i 3 cieszą mnie niezmiernie :)
Czy planujecie wydać coś jeszcze na miękko z tych mniej znanych marek 2000AD ?
-
Nie chcę znowu zaczynać, ale u nas za dużo komiksów wchodzi na twardo. Nawet nie chodzi mi o koszty, bo to jakoś specjalnie nie odbija się na cenie (kilka złotych). Chodzi z jednej strony o miejsce na półkach, a z drugiej, że naprawdę, nie widzę sensu, aby każdy komiks miał twardą oprawę. Po jaką cholerę wydawać seriale po 52 strony w twardej.
W twardej niech sobie będą grubasy i integrale.
To co u nas SL wydaje na twardo, to w UK jest na miękko i mniejszym formacie.
Etam. A to co u nas jest na miękko we Francji wychodzi w dużym formacie i albumch na twardo po 46 stron. I jest git. Miejsce na półkach w moim przypadku nigy nie wygra z jakością wydania. A po co? Choćby po to, żeby nie musiec się z nimi obchodzić jak z jajkiem zeby za kilka lat wyglądały jako tako. Postaw na półce kilkadziesiąt cienkich albumów i niewykluczone, że za jakis czas wyjmiesz i wszytkie będą wygięte z tyłu bo grzbiety są szersze a z tyły potrafią się wygąć (czego nie widać z przodu). A jak już się wygną to takie zostaną. Ja tam zawsze optuję za twardą opcją.
Integrale sa fajne, ale maja lekko masowy posmak. I jak dla mnie sprawdzają sie w zamknietych krótszych historiach. Ale takiego Valeriana mógłbym śmiało kupić w pojedynczych albumach. I chyba nawet bym tak wolał. Kwestia gustu. Oczywiscie optymalnie byłoby, gdyby był jakis bardziej przewidywalny cykl, ze najpier wychodzi HC a potem miekkie. Ale pewnie nie na na rynku naszych rozmiarów.
-
Ktoś już przeczytał Volgańską Wojnę? Daje radę? Zastanawiam się nad kupnem, ale Czarna Dziura wybitnie mi nie podeszła. Scenariusz ani nie był jakiś szczególnie rozsądny, ani specjalnie spójny (miałem kłopoty z przypomnieniem sobie co się działo 3 strony wcześniej, a po tygodniu nie pamiętałem o czym była całość) ani też zabawny (czego się raczej spodziewałem) i na dodatek te rysunki Bisleya w czerni i bieli były totalnie nieczytelne. Warto dać drugą szansę?
No i jaki dodruk trzeciego tomu Slaine jak Lain wydało dwa?
-
Ktoś już przeczytał Volgańską Wojnę? Daje radę?
Po polskiemu jeszcze nie wyszła, więc pewnie będzie mało opinii.
No i jaki dodruk trzeciego tomu Slaine jak Lain wydało dwa?
Trzeciego w chronologicznej kolejności wydarzeń przedstawionych :wink:
https://www.goodreads.com/series/97290-slaine (https://www.goodreads.com/series/97290-slaine)
-
Aha nie śledziłem dokładnie a kiedyś coś było, że ma być wydany w pierwszą połowę lipca i spojrzałem że pojawił się w kilku miejscach a nie zwróciłem uwagi, że to przedsprzedaż.
Też nie wiedziałem, a orientujesz się może czy wydadzą ten 2 tom bo teraz mają wydać Rogatego Boga?
-
Też nie wiedziałem, a orientujesz się może czy wydadzą ten 2 tom bo teraz mają wydać Rogatego Boga?
Będzie wydany, chyba po Rogatym.
-
Aha. Podziękować panowie.
-
tak - w przyszłym roku będzie Time Killer
i ruszymy tez z świeżym runem Brutania Chronicles
przyszly rok to tez Dredd: Total War - czyli historia o organizacji terrorystycznej znanej z wydanej obecnie Ameryki - swietne uzupelnienie tej wizji swiata Dredda
-
O proszę wydawca wysłuc**jący głosu ludu, jak miło. Macie zamiar wydać wszystko z serii Slaine bo te Brutania Chronicles to na samym końcu są?A co z poprzednikami, oczywiście o ile można wiedzieć?
-
wydamy calosc Slaina - jak sily wyzsze i portfele czytelnikow pozwola - po prostu bedziemy szli torem - raz starszy, raz nowy
-
"To jest...bardzo dobra koncepcja."
-
A po "Total War" planujecie przejście w "Necropolis" czy w innym kierunku odbijacie?
-
A po "Total War" planujecie przejście w "Necropolis" czy w innym kierunku odbijacie?
Necropolis będzie jeszcze w tym roku od Ongrysa w 14.
-
Czy Studio bierze pod uwagę Cursed Earth? Jeśli tak to kiedy?
-
Czy Studio bierze pod uwagę Cursed Earth? Jeśli tak to kiedy?
A to będzie w Aktach 2 :smile:
-
A to będzie w Aktach 2 :smile:
Ale czy pełna wersja? Bo wątpię...
-
Ale czy pełna wersja? Bo wątpię...
Case Files Vol. 2 (1978-79)
The Cursed Earth (Prog 61 - Prog 85)
Crime and Punishment (Prog 86)
Judge Dredd Outlaw (Prog 87)
Bring Me the Head of Judge Dredd (Prog 88)
The Day the Law Died (Prog 89 - Prog 108)
Punks Rule (Prog 110)
The Exo-Men (Prog 111 - Prog 112)
The DNA Man (Prog 113 - Prog 115)
-
Koledze chodzi o obecność do niedawna zbanowanych Burger Wars i Soul Food.
Ogólnie czy możliwe jest dodanie tych odcinków do zagranicznych edycji czy wydanie samego Cursed Earth Uncensored w Rej formie to wciąż niewiadoma. To jest kwestia nie tylko tego, że Rebellion uwolniło te odcinki z archiwum po tym jak zmieniło się prawo w UK, ale tez ile kwestia prawna wpływa na przedruki w innych krajach.
Choć jakby Ongrysowi się udało to tylko brawa dla nich.
-
Czemu zbanowanych?
-
Czy z tymi "banami" czy bez to i tak Ongrys niedługo wyda więc Studio na pewno nie :smile:
-
Czemu zbanowanych?
komiks zawieral znaki towarowe Mc Donalds i Burger King, plus sceny gdzie Ronald McDonald kogos zabija. Wydawca poszedl na ugode z korporacjami i zobowiazal sie nie wznawiac - ale sytuacja chyba sie zmienila po zmianie w prawie europejskim i teoretycznie parodie sa dozwolone, ale chociaz wedlug angielskojezycznej wiki historie te mialy byc wznowione to nie wiem czy tak sie stalo - nie sledzilem, a wiki nie ma uaktualnienia od 2016.
-
komiks zawieral znaki towarowe Mc Donalds i Burger King, plus sceny gdzie Ronald McDonald kogos zabija. Wydawca poszedl na ugode z korporacjami i zobowiazal sie nie wznawiac - ale sytuacja chyba sie zmienila po zmianie w prawie europejskim i teoretycznie parodie sa dozwolone, ale chociaz wedlug angielskojezycznej wiki historie te mialy byc wznowione to nie wiem czy tak sie stalo - nie sledzilem, a wiki nie ma uaktualnienia od 2016.
O k..., ja to chcę! Płacę podwójnie i dorzucam na wieśmaka.
-
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/20045688_1457269054352133_108330375135945975_o.jpg?oh=84e0dc324c9629629c8f091e5ed6ebc3&oe=5A0B7EAD)
przypomnienie o nadchodzacej premierze
ABC WARRIORS - Wojna Volgańska
-
Nie chcę jakoś specjalnie marudzić :smile: Ale w Ameryce jest trochę zjedzonych literek, zjedzonych słów, powtórzonych słów, pomylone daty. Przydałoby się tego bardziej dopilnować w następnych pozycjach.
-
Ale w Ameryce jest trochę zjedzonych literek, zjedzonych słów, powtórzonych słów, pomylone daty. Przydałoby się tego bardziej dopilnować w następnych pozycjach.
Mógłbyś doprecyzowac bo chciałbym to sprawdzić.
-
Tak z pamięci: W Kadecie było (pamiętam bo mnie rozbawiło) "Wracać do mieszania" zamiast "Wracać do mieszkania" W kadecie też była ze dwa razy data pomylona o cały wiek (jakby akcja się działa w naszych czasach) Jakoś na początku był też powtórzony wyraz. Było tego więcej ale musiałbym przeczytać jeszcze raz całość żeby dokładnie wskazać.
edit: Na pierwszej stronie kadeta jest 14 października 2016 zamiast 2116.
-
komiks zawieral znaki towarowe Mc Donalds i Burger King, plus sceny gdzie Ronald McDonald kogos zabija.
Dzięki za informację. Chcę to przeczytać!
-
Tak z pamięci: W Kadecie było (pamiętam bo mnie rozbawiło) "Wracać do mieszania" zamiast "Wracać do mieszkania" W kadecie też była ze dwa razy data pomylona o cały wiek (jakby akcja się działa w naszych czasach) Jakoś na początku był też powtórzony wyraz. Było tego więcej ale musiałbym przeczytać jeszcze raz całość żeby dokładnie wskazać.
edit: Na pierwszej stronie kadeta jest 14 października 2016 zamiast 2116.
komiks przechodzi droge - tlumacz - korekta - lamacz - korekta -lamacz - druk
takze jak widac czyta to sporo osob
niestety czlowiek ulomny jest, czasem trafia sie literowki, czasem odwali cos autokorekta, jak zapomni sie wylaczyc
caly czas usprawniamy system pracy, ale i tak nie uda nam sie pewnie unikanc bledow, staramy sie jednak jak mozemy je minimalizowac
-
Człowiek jest omylny, wiadomo, ale wystarczyłoby jeszcze na przed-przedostatnim etapie dać przeczytać komiks takiemu JanowiT i by było o cztery błędy mniej. Wiem, czas terminy i w ogóle, ale coś mi mówi, że Wasze wydanie jest jedynym jakie zobaczymy w PL przez najbliższe 50 lat, więc chciałoby się aby było tip-top.
-
by było o cztery błędy mniej.
Z 8 :smile: Chyba że to jakaś klątwa 8(azyliszka) :biggrin:
-
coś mi mówi, że Wasze wydanie jest jedynym jakie zobaczymy w PL przez najbliższe 50 lat, więc chciałoby się aby było tip-top.
A ja przewiduję, że nakład rozejdzie się w trzy miesiące i w ciągu roku będzie potrzebny dodruk...
-
O, to ja czekam na poprawiony dodruk. :wink:
-
Na pewno się rozejdzie, ale do druku się chyba nie doczekamy...
Kto się spóźni ten będzie płakał. Mój właśnie dojechał. Wydanie bardzo porządne, co potwierdzili ci, którzy krytykował poprzednie wydania SL.
-
dodruku nie bedzie
tak jak nie ma dodruku HM i Mrocznej
dodrukowalismy tylko serie jak Slaine i ABC by zbudowac baze czytelnikow na te tytuly
-
dodruku nie bedzie
tak jak nie ma dodruku HM i Mrocznej
dodrukowalismy tylko serie jak Slaine i ABC by zbudowac baze czytelnikow na te tytuly
Jak już Slaine wywołany do tablicy wiadomo jak cenowo będzie się kształtował integral rogacizny, jak z premierą wrzesień czy bardziej październik?
MFKiG za pasem, więc fundusze trzeba ułożyć.
-
nie znam jeszcze takich szczegolow - konczymy powoli prace nad tym tytulem
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s600x600/20294309_1391169957603096_5852541751553934107_n.jpg?oh=13432dffee3c31367e33c406ef000c7f&oe=5A096C19)
ABC WARRIORS - gotowe
-
ABC WARRIORS - gotowe
o tak, kiedy wysyłka do innych sklepów?
-
dzis poszla wysylka
jutro powinny miec wszystkie sklepy
Fantastyczne Swiaty sa z Bialegostoku - odbieraja z drukarni :)
-
I to jest dobry marketing! 2 tygodnie przed premiera :wink:
-
o tak, kiedy wysyłka do innych sklepów?
Dopiero jak przyjrzałem się zdjęciu to poprawnie zrozumiałem Twoje pytanie :) Upalny dziś dzień.
@studio_lain - super!
-
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/20248451_1465736086838763_4649527523269505608_o.jpg?oh=255fd8eafd0bde9124f64d7ea072074b&oe=5A0AE718)
Wojna się rozpoczęła...
Pierwszy tom niezwykłej space-opery gotowy.
kontynuacja wątków z ABC: Czarna Dziura Bisleya
Drukarnia spisała się na medal - kolory i jakość druku - w pełnej krasie pokazują moc prac Clinta Langley'a.
Komiks dostępny w sklepach komiksowych - lista poniżej:
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ (http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/)
Można także kupić bezpośrednio u nas.
Cena już z wysyłką 64 zł.
PS. NAKŁAD TYLKO 600 szt
-
Jakiś konkret z Rogaczem? Celujecie w sierpień czy jednak wrzesień?
-
Około osiem postów wyżej masz odpowiedź.
-
No to już po lekturze Wojny Volgańskiej. Obawiałem się czegoś podobnego do Czarnej Dziury, ale się myliłem i komiks ten jest znacznie bardziej przystępny w odbiorze. Czarna Dziura strasznie mnie zmęczyła przez sposób prowadzenia narracji i ilustracje. W Wojnie nie ma tego problemu i wchłonąłem całość błyskawicznie. Prosta, dynamiczna historia z ładnymi ilustracjami. Jedynie postacie ludzkie okropnie mnie rażą, bo to zdjęcia, które poddano cyfrowej obróbce. Wyglądają bardzo nienaturalnie i mimo spójnej szaty graficznie wyróżniają się na tle robotów i całej tej cyfrowej rozpierduchy.
-
a teraz zaskocze cie :smile: to nie sa zdjecia :smile:
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/55/77/0c/55770c5cc6026c945dc73a7f86861d9a--ice-warriors-warhammer-.jpg)(http://3.bp.blogspot.com/-HsppizEsgdc/UgISnNldpuI/AAAAAAAABcc/PmJGbd_hVCc/s1600/1844+Slaine.jpg)
-
No to jestem zaskoczony. Ta pani naprawdę wygląda jak zdjęcie. No ciężko mi uwierzyć :P
(http://i.imgur.com/IUv7T0i.jpg)(http://i.imgur.com/pjHCyt3.jpg)
-
tak wiem - ale on wpierw wszystko rysuje na kartce, potem skanuje i naklada ten caly cyfrowy makijaz
zdarza mu sie wykorzystywac fotki jako elementy faktur, choc ma tez na koncie fotokomiksy
ostatnio wrocil jednak do miksu recznej roboty z kompem - tak wygladaja ostatnie jego abc
(http://4.bp.blogspot.com/-Cl2qR3fI9h0/VheQx0i68XI/AAAAAAAAHT4/i7t-g6JPLqs/s1600/clint%2BFB%2B9%2B10%2B2015.jpg)
(http://art.cafimg.com/images/Category_37357/subcat_176506/ABC-WARRIORS-RETURN-TO-EARTH-EP-4-PAGE-2.jpg)
-
Te czarno-białe prace mają swój charakter. Bardzo ładne. Dziękuje za informacje. Jestem pod wrażeniem wiedzy wydawnictwa na temat wydawanych pozycji. Profesjonalizm 100% :)
-
Jestem pod wrażeniem wiedzy wydawnictwa na temat wydawanych pozycji. Profesjonalizm 100% :smile:
Od fana dla fanów. ;)
-
Właśnie zauważyłem, że nowe ABC jest znacznie mniejsze od Czarnej Dziury. Nie to, że mi to przeszkadza, ale ciekaw jestem dlaczego. Taki materiał źródłowy? Jakiś inny, tajemniczy powód?
-
ABC oryginalnie ma inne proporcje niż A4. Widziałem wydanie A4 które miało czarne pasy na górze i na dole. Nie wyglada to najlepiej.
Wydanie SL zostało przeskalowane do szerokości A4, ale ścięte z wysokości. Dzięki temu komiks jest większy niż oryginał i ładnie się prezentuje. Cala seria będzie tak wydana.
-
dokladnie jak napisal pokia
taki format wymusily na nas prace Langleya - byly robione pod format magazynu 2000ad -
a poniewaz to sa tzw otwarte plansze, bez ograniczen - bylo to jedyne sensowne rozwiazanie
mam nadzieje, ze ABC sie sprzeda i bedzie miec fanow - wtedy takze po polsku ukaza sie te najnowsze historie :smile: jestem fanem prac Langleya - stad tez decyzja o wydaniu Wojny... Zobaczymy tylko, czy czytelnicy podziela moja milosc do tego tworcy :smile:
-
Teraz jest 21 z groszami na 28 cm?
-
a wiesz kuba, ze nie mierzylem, a nie mam pod reka - szerokosc ta sama co Dziura, tylko nizsze
-
Dokładnie 217 mm x 283 mm
-
Dokładnie 217 mm x 283 mm
To chyba wymiar z okładką. Środek powinien mieć 210x276 mm.
-
Podałem wymiary okładki. Środek tak jak piszesz.
-
No to w takim razie to są wymiary niemalże dokładnie takie jak obecnie Rebellion puszcza ABC w HC (The MEK Files na przykład) i ogólnie większość swoich twardookładkowych wydań od jakiegoś czasu (po tych latach ustawicznie pomniejszanych wydań do tej nieszczęsnej amerykańskiej wysokości to ulga). To dobrze, bo to jest standardowy rozmiar plansz w obecnych numerach tygodnika i miesięcznika.
Bardzo dobra decyzja, bardzo.
-
Piękne plansze, mam nadzieje ze komiks będzie dostępny jeszcze parę dni by złożyć jedno zamówienie z Ongrysowym Dreddem.
-
mam nadzieje, ze ABC sie sprzeda i bedzie miec fanow - wtedy takze po polsku ukaza sie te najnowsze historie :smile: jestem fanem prac Langleya - stad tez decyzja o wydaniu Wojny... Zobaczymy tylko, czy czytelnicy podziela moja milosc do tego tworcy :smile:
Czyli można robić powoli miejsce na The Books of Invasions; Lord of Misrule?
Dostaniemy coś ze świata Rogue Trooper`a ?
-
tak wiem - ale on wpierw wszystko rysuje na kartce, potem skanuje i naklada ten caly cyfrowy makijaz
Mógłbym prosić o jakieś źródło? Chciałem sobie poczytać w necie na temat tego, jak powstają jego prace i niewiele znalazłem.
-
musisz poszukac relacji z brytyjskich konwentow na ktorych byl gosciem, powinny byc tez jakies filmy jak tworzy
ja moge ci z moich zasobow - pokazac tylko to
(http://1.bp.blogspot.com/-ZG7qIGilCzU/TiIN9vyOgOI/AAAAAAAACwU/MaTk0KjdaDY/s1600/DREDD-CHAOS-REIGNS.jpg)(http://2.bp.blogspot.com/-nFwYi5NmMNY/TiIN9vCXSYI/AAAAAAAACwc/Ntz_26yrIwE/s1600/DREDD-SIDE.jpg)
przypomnialo mi sie tez, ze jest album z jego pracami do Warhammera
tam sa pokazane kulisy jego warsztatu tez
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/33/58/af/3358afb77da45441700bb4b203160c56.jpg)
-
Dzięki, poszukam, poczytam, bo temat ciekawy.
Znalazłem jeszcze coś takiego:
(http://4.bp.blogspot.com/-kfnnl50JLaM/UvfY7TmJydI/AAAAAAAAJxM/SLW5ME-iOuY/s1600/RETURN-TO-MARS-C0VER-2-sketch...jpg)
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/917rfm3E1fL.jpg)
Powyższa okładka to tusz + cyfrowe kolory. Natomiast wydaje mi się, że Wojna Volgańska albo powstała w całości cyfrowo, albo też na tusz/szkice zostały nałożone tekstury w ten sposób, że tusz nie jest widoczny.
EDIT: Patrzcie, co mam! Wygląda znajomo? Szkic: Johnny Hicklenton. Kolory: Clint Langley.
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/10322582_10152422480427412_1091884198718439532_n.jpg?oh=624c10bbf46bb5f03881c322dffac430&oe=5A2E1243)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/10329241_10152422481047412_4797930121227781567_n.jpg?oh=edafb8df2f07b7727cf8768d6a823f8c&oe=5A338D65)
-
jak uwaznie przyjrzysz sie pracom Langleya w ABC to zobaczysz ze sa wpierw rysowane
najlepiej to widac na tej stronie - gdzie specjalnie porzucil sterylonosc dla lepszego efektu
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/19366067_1428912603854445_3640546993509106825_n.jpg?oh=cecf1a765d418627e4a5782557ae463e&oe=5A329BD5)
-
Zgadzam się.
Dzięki za Wojnę Volgańską, z niecierpliwością czekam na pozostałe części!
-
Czy dostaniemy tylko wojnę czy też dostaniemy "Powroty"?
-
jak abc warriors spotka sie dobra przyjeciem i w efekcie z dobra sprzedaza
dostaniecie wszystko z tej serii - bo cala jest warta wydania - chocby dla oprawy graficznej :smile:
plan minimum to natomiast wydanie calej wojny - bedzie komplet na pewno
-
Moje abc dotarło dzisiaj - graficznie powala. Podobały mi się komputerowe grafiki Claytona Craina w Raiu ale przy Langleyu to straszna bieda.
-
@studio_lain
Najnowsza pozycja ze świata ABC to strzał w dziesiątkę. Graficzna ekstaza dla oczu. Fabularnie może nie rzuca na kolana, ale komiks robi niesamowity efekt. Od Mrocznej Sprawiedliwości poziom wydawanych przez Was pozycji stale rośnie. Brawa brawa i jeszcze raz brawa. Coś czuję, że pomimo większego nakładu to może być rekord jeśli chodzi o wyczerpanie nakładu :smile: Gratulacje za decyzje!
-
Fabularnie jest całkiem ok. Nie jest to nudna historia o niczym, która jest tylko pretekstem dla ładnych rysunków. Nie jest to z drugiej strony stopień zagmatwania, który znamy z Czarnej Dziury, więc komiks jest przystępny dla wszystkich. Czyta się go całkiem gładko, a poznanie początków każdego z członków ABC jest całkiem interesujące. No i Mek-Quake robi jak zwykle za świetny element humorystyczny. Duża Fucha!
-
To chyba odpowiednia okazja zeby podziekowac Piotrowi
ktory mocno zangazowal sie w poszukiwania nowej drukarni i negocjacje,
jest takze odpowiedzialny za przygotowanie materialow do druku
i co wazne nie robil tego dla kasy tylko z sympatii i fanowskiej milosci do komiksu
Dzieki Piotr!
ciesze sie ze podobaja wam sie zmiany :smile:
ABC ma mały nakład - tylko 600 szt
-
ABC ma mały nakład - tylko 600 szt
Spieszmy się kupować komiksy SL, tak szybko nakłady się kończą :biggrin:
Teraz poważnie cały czas sprawa Rogacizny, bo tu będzie hard core, jaki nakład planujecie? Na jakim etapie jest? i najważniejsze Kiedy w łapy?
Po rogatym co następne w kolejce?
-
A kiedy Durham Red?
Z jaką częstotliwością planujecie wydawanie Wojny Volgańskiej?
-
To mała jednosobowa firma, mam nadzieję że będzie wydawać komiksy wtedy kiedy będzie miała czas. Bez dalekosiężnych planów, podawania dat i terminów. Idźcie tropem milczącej (i wydającej komiksy) Sideki niż rozgadanymi Fantasmagoriami, którzy ten.. tego :)
-
Teraz poważnie cały czas sprawa Rogacizny, bo tu będzie hard core, jaki nakład planujecie? Na jakim etapie jest? i najważniejsze Kiedy w łapy?
Po rogatym co następne w kolejce?
A kiedy Durham Red?
proponuje zajrzeć na stronę wydawcy http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/ (http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/)
tam wszystko jest opisane, Rogaty obecnie jest na etapie korekty, tak jak The Complete Dr. & Quinch, Sędzia Dredd: Mandroid jest w tłumaczeniu,
Durham Red to raczej daleko jeszcze, bo wg tego co podaje strona wydawnictwa to następnie będzie: Sędzia Dredd: Titan, The Best of Tharg's Future Shocks, ABC Warriors - Shadow Warriorrs i dopiero Durham Red, ale ja by nie traktował tego aż tak dosłownie, ma być więc będzie wcześniej czy później.
-
Wydaje mi się, że terminy można podawać po oddaniu materiałów do druku, a i na to trzeba brać poprawkę.
Po co strzelać terminami, a później się tłumaczyć. Forum jest tutaj bezlitosne.
Podoba mi się jak robi Timof - pyk i mam premiery na rynku. Często to są nie zapowiedziane tytuły.
-
proponuje zajrzeć na stronę wydawcy http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/ (http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/)
tam wszystko jest opisane, Rogaty obecnie jest na etapie korekty, tak jak The Complete Dr. & Quinch, Sędzia Dredd: Mandroid jest w tłumaczeniu,
Durham Red to raczej daleko jeszcze, bo wg tego co podaje strona wydawnictwa to następnie będzie: Sędzia Dredd: Titan, The Best of Tharg's Future Shocks, ABC Warriors - Shadow Warriorrs i dopiero Durham Red, ale ja by nie traktował tego aż tak dosłownie, ma być więc będzie wcześniej czy później.
Uwaga do wydawcy przy Alanie Moorze brakuje okładki Skizza (przynajmniej mi tego nie pokazuje)
Z Rogatym może być jak z ciepłymi bułeczkami, niższy nakład np 499 egz :P , o czym było mówione, więc kwestia trzymania ręki na pulsie, bo akurat fajnie by było je mieć w pięknych wydaniach SL, szczególnie teraz po zmianie drukarni.
Tak ma znaczenie co po Rogatym, czy na pierwszy ogień The Complete Dr. & Quinch, czy Sędzia, jakoś finansowo ustalić, bo co jak co komiksy SL mają tendencję do wyprzedawania się i nakłady są limitowane, a nie wiem czy nie trzeba będzie zrobić jakiejś roszady na półce i pozbyć się paru tytułów :sad:
-
Co jest dla mnie raczej quasi argumentem. Osobiście najpierw kupuję tytuły SL, gdyż wiem, że mają małe nakłady i szybko się wyprzedają. Egmonty, Muchy i inne idą do koszyka później. Z tego powodu dla mnie nie ma znaczenia czy najpierw wyjdzie Quinch czy Dredd gdyż kupię obydwa w przedsprzedaży, a dopiero potem będę się zastanawiał jaki inne komiksy w planach przesunąć czy odrzucić by budżet się zapiął.
-
@kijanek to nie kupisz czegoś od Egmontu czy Muchy, bo ich komiksy zawsze są dostępne długo, serio tak ciężko wam zamówić jeden komiks tylko? jak wychodzi nowa pozycja od Studia to nie patrzę czy ma coś do zamówienia i nie czekam tylko zamawiam ten jeden komiks,
na marginesie: mnie bardziej ciekawi, kiedy będzie drugi tom Sláine'a, bo 3 leży nieprzeczytana nie wiem od kiedy (i ten sam los czeka Rogacza), może bym przeczytał, ale odkąd wiem że wydawca zapowiedział drugi tom to wole czytać w kolejności,
-
@ misiokles
Mnie akurat Moore nie interesuje, więc ma dla mnie znacznie co się ukaże i w jakiej kolejności.
Obecnie też skupiam się na kilku seriach, poza tym z komiksami jak z dziećmi, nawet jak już się przestaje się je lubić, to zawsze serce boli, jak oddaje się do adopcji :wink:
@ mkolek81
Ja Egmont mam klepnięty do końca roku, więc tu nie mam pola do popisu. reszta p/w
-
mnie to bardziej ciekawi lista tytułów jaka przewinęła się w trakcie rozmów (Defoe, Monster, Stickleback 2, Absalom 2), czy nadal są one brane pod uwagę przez wydawcę niż to co już oficjalnie widniej na ich stronie
-
Sądzę, że są brane pod uwagę, ale chyba nie zdążą wydać w 2017 roku więcej komiksów. Owszem można już w sierpniu snuć plany na 2018 rok, ale z drugiej strony - po co aż taki pośpiech?
-
Sądzę, że są brane pod uwagę, ale chyba nie zdążą wydać w 2017 roku więcej komiksów. Owszem można już w sierpniu snuć plany na 2018 rok, ale z drugiej strony - po co aż taki pośpiech?
Właśnie
Wystarczy tak jak wydają, dobre tłumaczenia, prawie idealny druk, bez większych obsuw i zgrzytów, lista tytułów też ładna
-
proponuje zajrzeć na stronę wydawcy http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/ (http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/)
Pytam właśnie dlatego, że na stronce nic więcej o Druham Red nie pisze ponad to, że SL ma ten komiks w planach. Nikogo nie poganiam, po prostu jestem ciekaw.
-
wojna do konca 2018 roku komplet - jak bedzie sie sprzedawac srednio
jak bedzie sie sprzedawac bardzo dobrze to do polowy 2018 roku maks
co po rogatym... hm szczerze nie wiem, albo dredd titan, albo moore
kijanek - nowy komiks moora to swietna komedia
publikacje slaine - rogaty - brutania - time killer
absolom 2 poczatek przyszlego roku, stickleback 2 polowa 2018, monster w 2018
durham red - w pierwszym wolnym terminie
i jeszcze przyszly rok to Dredd: total war - rozwiniecie watkow z ameryki
tak wyglada pomysl na 2018 w sierpniu 2017 :)
-
@up
Świetne wiadomości cieszy Dredd :D
Ok, namówiłeś mnie na Dr., tylko teraz trzeba przekonać moje "sumienie" że komiks potrzebny, wpakowałem się w układ ostatnio, żadnych nowych serii poza ustalonymi, w zamian za to ja z ciuchami i butami pozwoliłem na układ 1:1, za każdą wyrzuconą rzecz. jedna nowa :(
-
Kurcze, widzę że Time Killer wyjdzie późno :sad: , nic to, mam co czytać, więc Król i Rogaty poczekają sobie.
Widzę, że obawiacie się wydania Defoe, aby nie podzielił losu Sticklebacka. Decyzje rozumiem, mam tylko nadzieje, że nie wyleci całkowicie z planów.
To mam jeszcze dwa pytania do wydawcy. Judge Anderson przewijało się nieraz podczas rozmów, są jakieś plany do wydania komiksów z nią? Czy będzie wydana kontynuacja Skizza, czy ją odpuszczacie?
Ok, namówiłeś mnie na Dr., tylko teraz trzeba przekonać moje "sumienie" że komiks potrzebny, wpakowałem się w układ ostatnio, żadnych nowych serii poza ustalonymi, w zamian za to ja z ciuchami i butami pozwoliłem na układ 1:1, za każdą wyrzuconą rzecz. jedna nowa :sad:
Źle do tego podchodzisz. Komiksy Studia Lain należy tratować jako kolekcję AD2000 (jako jedyną i słuszną ;)) więc praktycznie to jedna seria :wink:
-
Źle do tego podchodzisz. Komiksy Studia Lain należy tratować jako kolekcję AD2000 (jako jedyną i słuszną) więc praktycznie to jedna seria :wink:
He he he
Wiem, ale nie wszystko mi podchodzi :P
Uważam jednak że Absolom, powinien być wydany w HC, zasługuje ten komiks na taką formę podania, w SC to jak jedzenie homara z gazety.
-
Źle do tego podchodzisz. Komiksy Studia Lain należy tratować jako kolekcję AD2000 (jako jedyną i słuszną :wink: ) więc praktycznie to jedna seria :wink:
Hehe, dobre. Zaczynam myśleć podobnie.
Przyłączam się do pochwał za ABC W. Wojny, tom 1 - świetny komiks, równie świetne wydanie. No i fajnie, że chcecie całość w dobrym czasie wydać.
-
Time Killer - budujemy caly czas baze czytelnikow na Slaina - stad wydanie Rogatego, i dlatego tez pierwszy tom Brutania Chronicles zupelnie nowego wspolczesnego runu z tym bohaterem - potem bedziemy kontynowac nowy run na zmiane z starszymi pozycjami
Skizz - kontynuacja - zobaczymy jak sie tytul sprzeda
Dafoe - przy obecnym przesycie na rynku stawiamy na marki - ale zawsze cos nowego postaram sie wygrzebac raz w roku ;) generalnie piorytet bedzie mialo to co sie sprzedaje, a dopiero potem fanaberie pana wydawcy ;)
Uniwersum sedziego Dredda - zawsze na tak :)
-
Abc przeczytane, chce więcej i szybciej.
Ok pytania do studia bo nadal sie zastanawiam na zakupem, jak skizz sie wyprzeda, będzie szansa na II wydania Moora w poprawionym druku?
Z Dreeda dostaniemy jakieś spinoffy?
Abalom w HC?
-
O Absalomie i dodrukach było kilka stron wcześniej.
-
Jakie to uczucie być na forum zwiazanym z czytaniem i nie czytanie wczesniejszych postów?
-
Wiem ze byla podnoszona sprawa dodruków, ze nie sa przewidywane, jednak po zmianie drukarni, nowy standard wszedł, zatem na rynku wtórnym pojawiają sie pozycje Moora z SL ostatnio z jakimiś defektami, Absalom IMO powinien być w HC, komis jest wart tego. Wiec czemu nie prosić wydawcy. Skoro czesto tez pojawiają sie głosy o dodruki tomu I. Nawet jakby cena wzrosła, to i tak by się opłacało dla obu stron.
-
absolom tom 2 - soft - nie bedzie dodruku 1
skizz - nie bedzie dodruku - ale moze bedzie kontynuacja
generalnie nie planujemy dodrukow zadnych naszych pozycji
pierwsze slainy i abc mialy tylko dodruk - bo podeszlismy do tego jak do serii i teraz nasycamy rynek zgodnie z wynikami sprzedazy
-
Ok
z mojej strony skizz zamówiony
Dr tez biorę
z abasalomem szkoda ale i tak zostanie nabyty
zawsze można było spróbować
-
odebrałem właśnie Amerykę i ABC Warriors. Wiem, że było to pisane kilka razy, ale dobre warto podkreślać - zmiana drukarni MEGA na plus! Wydania przepiękne, papier jakby lepszy i brak pofalowań.
Jak będę mieć w weekend chwilę to wrzucę porównanie do kolekcji Dredd (bo mam Ameryke z UK) - jak ktoś wstrzymuje się teraz z zakupem czekając na kolekcję w PL to niech szybko zmieni zdanie póki jeszcze nakład nie zszedł.
-
odebrałem właśnie Amerykę i ABC Warriors. Wiem, że było to pisane kilka razy, ale dobre warto podkreślać - zmiana drukarni MEGA na plus! Wydania przepiękne, papier jakby lepszy i brak pofalowań.
W pełni się zgadzam! Kupiłem za jednym zamachem nowych ABC, Amerykę i Mroczną Sprawiedliwość - mam porównanie. Mroczna pod względem wydania wypada słabo... pofalowane strony, wypaczona, nielakierowana okładka. Na szczęście to już za nami.
PS Co znaczy zwrot używany przez Pineapples'a - 'A1'?
-
a1 - powiedzonko jak wielka fucha
zostawione po namysle w angielski - mnogosc interpretacji bardzo duza
ps. zadnych kolekcji nie bedzie...
-
Dzięki!
-
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/20727895_1479948322084206_9187178037483083862_n.jpg?oh=61ecfa114a0a5e9eb7759e20734f7e0e&oe=5A221B43)
O Slaine słów kilka:
Rogaty Bóg - premiera około 10 września, będzie więc szansa, żeby zabrać komiks na Festiwal do Łodzi i dać do podpisania Bisleyowi.
Slaine Król wydanie II - kończy się nakład! U nas już nie ma! Szukać w sklepach ostatnich sztuk.
Slaine Świt Wojownika - tu nakład też już się kurczy! Brać póki jest!
-
.... dać do podpisania Bisleyowi.
Pytanie w jakim stanie będzie Biz, i co rysować będzie
Komiks nawet z penisem Biza to komis z fallusem
Jakieś szczegóły wydania?
Ile kredytów?
-
O Slaine słów kilka:
Rogaty Bóg - premiera około 10 września, będzie więc szansa, żeby zabrać komiks na Festiwal do Łodzi i dać do podpisania Bisleyowi.
Slaine Król wydanie II - kończy się nakład! U nas już nie ma! Szukać w sklepach ostatnich sztuk.
Slaine Świt Wojownika - tu nakład też już się kurczy! Brać póki jest!
Pora na szybkie zakupy, bo znowu przegapię jak w przypadku Halo Jones...
-
(http://imgur.com/a/YleEv)(http://i.imgur.com/QJHFlQa.jpg)
robi się :)
-
Fajna okładka :) Kiedy?
-
Kiedy się robi? No teraz:)
-
Kiedy premiera.
-
Myślisz że małe wydawnictwa będą podawać premiery, gdy 'się robi' i narażać się na hejt gdy będą opóźnienia? SL od dłuższego czasu podaje info o premierze gdy komiks opuszcza drukarnie.
-
I to jest słuszna koncepcja...
-
podajemy jak tytul trafia do drukarni - wtedy wiemy ze potrwa to miesiac
i opoznien na 99 proc nie bedzie
Dr i Quinch jest planowany na listopad, wczesniej w pazdzierniku powinien byc Dredd nowy, a we wrzesniu laduje Rogaty Bóg - tak jak obiecywalem staramy sie wam teraz dac jeden komiks miesiecznie
-
w sklepach 12 wrzesien
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/20953053_1489468097798895_7285532210651997562_n.jpg?oh=95b5b0f7f072f79a5e3545b8a8857007&oe=5A183D49)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/20914258_1489468027798902_3718249278241225073_n.jpg?oh=ebfaf41543b09bb0f4b216025e887b15&oe=5A30BE78)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/21034517_1489468064465565_6982908772441306270_n.jpg?oh=6e8cf9882b1c50e08cf7e8b885277b80&oe=5A1D3B25)
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/20992949_1489468051132233_3056822149645287118_n.jpg?oh=006ff4f7f19df775d22e65aceb10251d&oe=5A26EED0)
-
Super!
-
Wizualny wypas. A jak fabuła i warstwa tekstowa? Dialogi dobre, czy jak w polskim filmie?
-
Czy w porównaniu do pierwszego polskiego wydania ta edycja "RogategoBoga" zawiera jakieś dodatki?
-
Pieknie, czekam i zacieram rece!
-
Czy w porównaniu do pierwszego polskiego wydania ta edycja "RogategoBoga" zawiera jakieś dodatki?
tak - okladki oraz kilka stron omowienia dokladnie tytulu przez pata millsa
-
Czy w porównaniu do pierwszego polskiego wydania ta edycja "RogategoBoga" zawiera jakieś dodatki?
W tym wydaniu jest przedmowa Millsa i 9 stron komentarza.
-
Dziękuję!
-
Tak na szybko po 2 zdania o ostatnich nowościach Lain, bo naprawdę są to komiksy warte wzmianki.
- Dreed Ameryka - jedno z największych zaskoczeń tego roku. W sumie nie wiedziałem czego się spodziewać, a dostałem naprawdę dojrzały i wciągający komiks. Zmuszający do refleksji jak dobre opowiadanie SF. Dodatkowo ze świetnymi rysunkami. Obie kontynuacje też trzymają niezły poziom scenariusza, gorzej trochę z rysunkami, szczególnie w części drugiej.
- ABC Warriors Wojna Volgańska t.1 - Czytałem bez znajomości "Czarnej dziury" i bawiłem się naprawdę dobrze. Scenariusz lepszy niż niektórzy tutaj przedstawiali, dialogi też czytało się bez większego zgrzytu. Warstwa graficzna to totalnie nie moja bajka ale momentami nawet mi się podobało. Nie lubię "przephotoshopowanych" rysunków, a te Langley'a są jeszcze strasznie sterylne, sztuczne, mocno przypominają mi komputerowe okładki płyt metalowych Jacka Wiśniewskiego, np. Krisiuna: http://www.tunescope.com/wp-content/uploads/2015/09/Krisiun-Works-Of-Carnage-Cover.jpg czy Vadera: http://www.leastworstoption.com/wp-content/uploads/cover-vader05.jpg
-
Raaany, to już Morbidrajch lepiej wyglądał :)
-
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/21122366_1495995783812793_6822199248181692492_o.jpg?oh=40edb229c632a417e0763b3b97fff05b&oe=5A5C8BC3)(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/21150310_1495995780479460_3853714526390936337_n.jpg?oh=45c6eb17549af2a0c130178f5d2b9b9c&oe=5A2C26AE)
Ktora?
-
Ja chce obie wersje
Jeśli można, jedna normalna druga limitowana
Jak mam wybór jednej to ta z kuniem bardziej klimatyczna.
-
Z koniem
-
Nie wiem, czy to jakieś skrzywienie, ale pierwsza kojarzy mi się z "Szałem uniesień" (względnie "Napoleonem przekraczającym Alpy") obróconym o 180 stopni, a druga z "Wymarszem strzelców" Rembrandta :smile:
-
Z koniem.
-
Z koniem oczywiście
-
Obie fajne ale niech będzie z koniem :smile:
-
Chyba ta druga lepsza, w kosmosie. :cool:
-
Koń w kosmosie też props.
(http://i.imgur.com/gA0s2Th.jpg)
(http://imgur.com/gA0s2Th)
-
Zmieniam na konia w kosmosie :lol:
-
@up
Biomechaniczny koń reproduktor ze złotym członkiem tez ujdzie
-
Koń :biggrin:
-
Zdecydowanie konna :)
-
Zdecydowanie z koniem :biggrin:
-
Qń.
-
Także wolę z koniem.
-
Koń w kosmosie?
Proszę bardzo - "gildia wariant".
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2017/08/dredd_titan_gildia_wariant.jpg)
-
zdecydowanie z koniem
-
Koń :biggrin:
-
głos za koniem w kosmosie :lol:
-
Chyba już decyzja podjęta
Zgodnie z fb lecimy w patriotyzm
-
Jaki patriotyzm?
-
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/9f/32/e4/9f32e4ebef2546717189c9bdfc10d000.jpg)
Rany, zero polotu, zero łapania aluzji.
W Polsce był przez wieki rozpowszechniony kult konia, rycerstwo, husaria a później ułani.
Zatem okładka z koniem taka bardzo patriotyczna, nie piję tu do obecnego pojęcia tego słowa.
Podobno podjęcie decyzji, Kuń na okładce.
-
Space marines cover. Koń kojarzy mi się z pługiem, młocarnią kieratową, ewentualnie bitwą pod Grunwaldem a nie Dreddem. Żeby chociaż ten kuń był cyborgiem ...
-
Pomimo, że głosowałem na wersje ze statkiem, to kijanek trafił w sedno kiedy padło hasło patriotyzmu, bo od razu skojarzyło mi się to z husarią.
Ale większe skojarzenia zaproponowanej okładki z koniem mam z tym kadrem komiksowym:
(http://artoffm.com/art/btdk206.jpg)
-
(...) Zatem okładka z koniem taka bardzo patriotyczna, nie piję tu do obecnego pojęcia tego słowa. (...)
Ale w sumie mogłbyś. Dredd uosabia przecież szacunek dla prawa, a współczesny "obóz patriotyczny" mocno związany jest z rządem, w ktorym najważniejsza partia ma "prawo" w nazwie. Jest to zatem obrazek jakoś tam na czasie (łączący "tradycję" z "nowoczesnością") i skojarzenie przeprowadzanych i planowanych w kraju zmian systemowych z takim symbolicznym ich ujęciem nie musiałby być niesympatyczne dla zwolennikow "dobrej zmiany".
Is that not Mega-City IV in the making, after all?
-
W Polsce był przez wieki rozpowszechniony kult konia, rycerstwo, husaria a później ułani.
Zatem okładka z koniem taka bardzo patriotyczna, nie piję tu do obecnego pojęcia tego słowa.
Podobno podjęcie decyzji, Kuń na okładce.
Ja chyba pozwolę sobie na sekundę prywaty i podkleję wrzutę o koniach i Dreddzie z mojego funpaga :wink:
Arek wymyślił sobie, że da czytelnikom wybór w temacie jednego z następnych Dreddów. Czy chcą okładkę z anglojęzycznego wydania, czy idziemy w bardziej unikatową wersję i okładką polskiego wydania będzie okładka Prog 1947 z Dreddem na koniu.
Tak. Z Dreddem na koniu. Rysowanym przez Henry'ego Flinta.
W tym momencie już sprawa powinna być zamknięta. W przeciwieństwie do pajaców pokroju człowieka nietoperza Dredd na koniu prezentuje się "osom". Okładka będzie "inna". Tyle. Co tu więcej dodawać...
No może krótką historię... choć postaram się bez spoilerów do "Tytana".
W Judge Dredd Megazine 344 w 2014 roku pojawiła się mała zamknięta historia "When the Man Comes Around" autorstwa Roba Williamsa i RM Guery (tak, to ten od Scalped/Skalp). Historia, która trochę podzieliła czytelników, bo o ile pojawienie się Guery w Dreddzie było sporym wydarzeniem, to sama niespecjalnie dała się łatwo odczytać. 10 stron zmęczonego Dredda, typowy dla Mega-City One wybuch przemocy, który posyła głównego bohatera prawie do piachu i nagła niewyjaśniona wizja czarnego (samotnego) rumaka zwyczajowo wieszczącego śmierć.
Ta wizja trochę ciążyła na Dreddach pisanych przez Williamsa (za każdym razem gdy rezygnował z wesołych, satyrycznych historii takich jak te, w których Dredd spotykał Wrażliwego Klegga) i swoje zwieńczenie znalazła w pierwszej części Tytana, którego szykuje dla Was Studio Lain (nie, przytoczonej przeze mnie historii nie ma w tym wydaniu zbiorczym).
Stary. Zmęczony. Uparty. Taki jest Dredd Williamsa. Myślę, że go polubicie.
(...)
-
Wyjaśnione
-
Jak dla mnie nie osom. Długouchy "pajac" na koniu czy też Dredd na tymże IMHO to żadna różnica. Obydwaj wyglądają słabo w siodle. Statki kosmiczne, pancerze i karabiny laserowe to jest kanon do którego powinny się odwoływać komiksy z sędzią. Poza tym nie lubię westernów, więc się domyślam, że moje osobiste uprzedzenia biorą górę w tym momencie.
-
Żeby nie było, z mojej strony nie ma żadnego czepiania się tego jak ktoś widzi ten koński symbolizm. Po prostu za tym "rumakiem" w Tytanie stoi taka kapkę większa historia (choć nigdy do końca nie wyjaśniona, skąd, dlaczego) i popularna wśród niektórych sugestia, że ten rumak to Kelpie... Kelp... no celtycki wodny koń (i nie, one wcale nie są tradycyjnie białe) :biggrin:
Statki kosmiczne, pancerze i karabiny laserowe to jest kanon do którego powinny się odwoływać komiksy z sędzią. Poza tym nie lubię westernów, więc się domyślam, że moje osobiste uprzedzenia biorą górę w tym momencie.
W takim razie słabo znasz Dredda bo to "kanon" Dredda to częściej western niż statki kosmiczne.
-
Ale w sumie mogłbyś. Dredd uosabia przecież szacunek dla prawa, a współczesny "obóz patriotyczny" mocno związany jest z rządem, w ktorym najważniejsza partia ma "prawo" w nazwie. Jest to zatem obrazek jakoś tam na czasie (łączący "tradycję" z "nowoczesnością") i skojarzenie przeprowadzanych i planowanych w kraju zmian systemowych z takim symbolicznym ich ujęciem nie musiałby być niesympatyczne dla zwolennikow "dobrej zmiany".
Is that not Mega-City IV in the making, after all?
Bardziej pod obecny patriotyzm podchodzi mi V
Totalitaryzm
Dredd jest kraina prawa równego dla wszystkich. Jak kulka w łeb to kulka w łeb bez partyjniactwa.
-
@kuba_g
Masz za sobą lekturę wszystkiego co dotyczy Dredda? Od pierwszych historii do tych aktualnie trwających? Kurde, no jest tego ogrom a orientujesz się świetnie w sprawie każdego wydawnictwa zawierającego coś z Dreddem :0 Szacunek.
-
Masz za sobą lekturę wszystkiego co dotyczy Dredda?
Prawie. Mam jakąś tam dziurę między końcem lat 90 a początkiem 2000 (czyli wtedy gdy dużo Dredda pisał Robbie Morrison obok Wagnera).
-
W takim razie słabo znasz Dredda bo to "kanon" Dredda to częściej western niż statki kosmiczne.
Owszem, jak najbardziej nie znam się. Czytałem tylko część tego co zostało wydane w Polsce. Podobało mi sie. Po lekturze KA13 i Ameryce stwierdziłem, że z Dreddem już teraz biorę wszystko w ciemno. Ale wracając do tematu - westernu może tam i trochę było, trochę nawiązań do klasyki, parę mrugnięć okiem, ale to co się przede wszystkim dało zauważyć to to, że w Mega-City One mamy akurat wiek XXII, więc i sceneria i rekwizyty używane przez bohaterów powinny się w kanon tego rodzaju fantastyki wpisywać. I to właśnie miałem na myśli.
-
Masz przykład w dalszych tomach Yansa, jak futurystyczny świat mocno korzysta z westernowych rozwiązań :)
-
A w tytanie dredd będzie jeździł na koniu czy okładka z dupy?
-
Masz przykład w dalszych tomach Yansa, jak futurystyczny świat mocno korzysta z westernowych rozwiązań :)
A coś więcej możesz napisać, bo ja tak za bardzo to nie wiem o co kaman? I coś z Dreddem to ma wspólnego?
-
[...] w Mega-City One mamy akurat wiek XXII, więc i sceneria i rekwizyty używane przez bohaterów powinny się w kanon tego rodzaju fantastyki wpisywać. I to właśnie miałem na myśli.
Nie to zebym sie chcial czepiac, ale nie za bardzo rozumiem, co masz na mysli pisząc o "kanonie rodzaju fantasyki" odnoszacej się do XXII wieku? Dla mnie kazde wyjscie poza utarte schematy, roznego rodzaju eklektyczne eksperymenty ze swiatem przedstawionym, jesli tylko w miare logicznie trzymają się calosci (przy czym mowiac o logice mam tutaj na mysli logike w szerokim znaczniu, to jest obowiazujaca w wykreowanym swiecie przedstawionym, w szczegolnosci moze byc to logika totalnego odjazdu jak np. u Dicka) sa bardzo mile widziane w literaturze (i nie tylko). A przeciez jezdzenie na koniu w XXII w. nie jest niczym nadzwyczajnym, bo jesli ostal sie choc jeden koń, to mozna go hołubić i czcić, ale przede wszystkim mozna na nim jezdzić.
-
A coś więcej możesz napisać, bo ja tak za bardzo to nie wiem o co kaman? I coś z Dreddem to ma wspólnego?
ale to co się przede wszystkim dało zauważyć to to, że w Mega-City One mamy akurat wiek XXII, więc i sceneria i rekwizyty używane przez bohaterów powinny się w kanon tego rodzaju fantastyki wpisywać. I to właśnie miałem na myśli.
Chciałem na przykładzie Yansa pokazać ci, że założenie że w XXII wieku sceneria i rekwizyty będą futurystyczne, jest dość... grząskie. Prawie w każdej dłuższej komiksowej opowieści fantastycznej wcześniej czy później pojawią się konie czy walki na prawie-że-klasyczne miecze. Geniuszy-futurologów, którzy zrywają ze współczesnym sposobem poruszania się i walk na korzyć czegoś naprawdę futurologicznego jest niewiele. tu trzeba oddać hołd np. Jodorowskiemu.
We wspomnianym Yansie mamy Ziemię XII wieku. Maszyny w czasie, pojazdy kosmiczne, blastery itd. A jednak im dalej w fabułę tym więcej jeźdzców na koniach i pojedynków na klasyczne miecze mimo całego fantastycznego sztafażu.
Dredda znam tylko z tego co wyszło w Polsce, ale zdziwię się, że najskuteczniejszą bronią wciąż pozostanie pneumatycznie wystrzelona ołowiana kulka a i najlepszym środkiem transportu pozwalającym ominąć korki post-apo Mega City One pozostanie koń :)
-
Nie to zebym sie chcial czepiac, ale nie za bardzo rozumiem, co masz na mysli pisząc o "kanonie rodzaju fantasyki" odnoszacej się do XXII wieku? Dla mnie kazde wyjscie poza utarte schematy, roznego rodzaju eklektyczne eksperymenty ze swiatem przedstawionym, jesli tylko w miare logicznie trzymają się calosci (przy czym mowiac o logice mam tutaj na mysli logike w szerokim znaczniu, to jest obowiazujaca w wykreowanym swiecie przedstawionym, w szczegolnosci moze byc to logika totalnego odjazdu jak np. u Dicka) sa bardzo mile widziane w literaturze (i nie tylko).
Chodzi mi wyłącznie o scenografię, nie o logikę fabuły. Fabułę kręcić może autor do oporu. Jestem za.
A przeciez jezdzenie na koniu w XXII w. nie jest niczym nadzwyczajnym, bo jesli ostal sie choc jeden koń, to mozna go hołubić i czcić, ale przede wszystkim można na nim jezdzić.
Można, jak najbardziej, jednak w utworze SF spodziewam się raczej zobaczyć coś na kształt samochodu z napędem antygrawitacyjnym a nie wozu drabiniastego. Oczywiście nie wyklucza to przejażdżki tymże wozem, wolałbym jednak aby zostało mi to w jakiś sposób wyjaśnione.
-
Chciałem na przykładzie Yansa pokazać ci, że założenie że w XXII wieku sceneria i rekwizyty będą futurystyczne, jest dość... grząskie. Prawie w każdej dłuższej komiksowej opowieści fantastycznej wcześniej czy później pojawią się konie czy walki na prawie-że-klasyczne miecze.
Dzięki za wyjaśnienie:) Storm, którego uwielbiam, też się ładnie wpisuje w tą stylistykę.
-
w Tytanie bedzie futurystycznie, kosmicznie, ciezko, mrocznie i... kon nie jest tam przez przypadek :smile:
fanow staku uspokoje, ze okladka ta znajdzie sie w srodku :)
-
Czy to będzie jedna z tych historii wydawanych przez Studio Lain bo nie będzie jej w CF, czy też jedna z tych wydawanych przez Studio Lain bo jeśli trafi do CF to wtedy gdy moje dzieci będą miały dzieci?
-
Jak to się zgra, zależy od wieku dzieci i ich zamiłowań hippicznych.
-
Czy to będzie jedna z tych historii wydawanych przez Studio Lain bo nie będzie jej w CF, czy też jedna z tych wydawanych przez Studio Lain bo jeśli trafi do CF to wtedy gdy moje dzieci będą miały dzieci?
Tytan, Mroczna i Mandroid, są w kanonie i jest prawdopodobieństwo że trafią do CCF ale gdzieś w okolicach 40-60 tomów. Więc pewnie dzieci będą w Twoim wieku.
-
[...] w utworze SF spodziewam się raczej zobaczyć coś na kształt samochodu z napędem antygrawitacyjnym a nie wozu drabiniastego. Oczywiście nie wyklucza to przejażdżki tymże wozem, wolałbym jednak aby zostało mi to w jakiś sposób wyjaśnione.
Dzieki. O ile dobrze rozumiem, "wozy drabiniaste" poczytujesz za niekompatybilne ze sceneria XXII w. i w tym widzisz problem. Ale, jak jednoczesnie piszesz, spodziewałbyś sie pojazdu z napedem antygrawitacyjnym i wlasnie to, ze bys sie czegos takie spodziewal (i wielu innych czytelnikow zapewne tez) powoduje, ze taki rekwizyt dzis nie jest niczym interesujacym, bo wpisuje sie wizje futurystyczna wspoldzielona przez czytelnikow i wykorzystywana przez pisarzy SF od dawna. Krotko mowiac - naped anty-g to stereotyp funkcjonujacy w sposob tak naturalny w swiecie przyszlosci, ze po prostu nic nowego do niego nie wnosi.
A teraz sobie wyobraz dosc szczegolowy opis autostrady XXII w. wypelnionej tego typu pojazdami anty-g, po czym narrator skupia nasza uwage na sunący posrod nich samotnie woz drabiniasty. Jak dla mnie fajna scenka, zarowno jesli dalej zostanie temat wozu drabiniastego w XXII w. rozwinięty z wyjasnieniem "dlaczego?", jak i bez wyjasnienia, poprzez odgorne przyjecie, ze po prostu w swiecie przedstawionym XXII w. powszechnym srodkiem transportu miejskiego sa pojazdy anty-g, ale tez pojawiaja sie tam wozy drabiniaste; bo czemu by nie, jesli jest wtedy ciekawiej, bo inaczej, niz sie czytelnik spodziewa? A jesli byloby to jeszcze pysznie napisane, to jeszcze lepiej.
-
Czy to będzie jedna z tych historii wydawanych przez Studio Lain bo nie będzie jej w CF, czy też jedna z tych wydawanych przez Studio Lain bo jeśli trafi do CF to wtedy gdy moje dzieci będą miały dzieci?
mozesz nie dozyc ;)
-
A teraz sobie wyobraz dosc szczegolowy opis autostrady XXII w. wypelnionej tego typu pojazdami anty-g, po czym narrator skupia nasza uwage na sunący posrod nich samotnie woz drabiniasty. Jak dla mnie fajna scenka, zarowno jesli dalej zostanie temat wozu drabiniastego w XXII w. rozwinięty z wyjasnieniem "dlaczego?", jak i bez wyjasnienia, poprzez odgorne przyjecie, ze po prostu w swiecie przedstawionym XXII w. powszechnym srodkiem transportu miejskiego sa pojazdy anty-g, ale tez pojawiaja sie tam wozy drabiniaste; bo czemu by nie, jesli jest wtedy ciekawiej, bo inaczej, niz sie czytelnik spodziewa? A jesli byloby to jeszcze pysznie napisane, to jeszcze lepiej.
No i bardzo fajnie, scenka sugestywna i wiele mówiąca samym obrazem. Jeżeli jeszcze woźnica będzie w podartej kapocie, a daleko w tle, widać będzie wylewające się z miasta slumsy opierające się niemalże o ogrodzenia farm ubogich rolników, to ja to kupuję.
-
Tytan, Mroczna i Mandroid, są w kanonie i jest prawdopodobieństwo że trafią do CCF ale gdzieś w okolicach 40-60 tomów. Więc pewnie dzieci będą w Twoim wieku.
dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
mozesz nie dozyc :wink:
jakbym kupował tylko tyle komiksów ile na pewno przeczytam przed śmiercią to byśmy nie prowadzili tej rozmowy...
Z drugiej strony czytałem juz komiksy zanim wydano po raz pierwszy te zebrane w najnowszym CF 29... Więc po co sie spieszyć?
-
No i bardzo fajnie, scenka sugestywna i wiele mówiąca samym obrazem. Jeżeli jeszcze woźnica będzie w podartej kapocie, a daleko w tle, widać będzie wylewające się z miasta slumsy opierające się niemalże o ogrodzenia farm ubogich rolników, to ja to kupuję.
No i wlasnie, jak widac, takie zestawienia pozornie niekompatybilnych elementów moga stanowic zalezek czegos wiekszego: we łbie automatycznie zaczyna czlowiekowi buzowac, bo lewa pólkula probuje ze soba te elementy uzgodnic, produkujac mozliwe wyjasnienia zaisniałej dysharmonii logicznej, prawa zaś az sie trzesie ze szczescia, rozkoszujac sie kompozycją interesujaca w punktu widzenia estetyki. W tym konkretnym przypadku zmierzamy do nowego gatunku SF, ktory w przyszlosci zaistnieje pod wszystko mowiaca nazwa rural cyberpunk: miks Reymonta i Gibsona - nie tylko Hugo i Nebula w kieszeni, ale takze Nobel z literatury ;-)
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-0/p480x480/21318852_1427277203992371_5561023255728326704_o.jpg?oh=5e4c900d4e582cd5b27efdbc0d857bd0&oe=5A5AEAE3)
celtyckie szalenstwo gotowe
-
@up :D
Cieszy bardzo ten widok :D
-
(https://scontent-bru2-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/21366876_1504375169641521_5396962568952676410_o.jpg?oh=b1ee98fffff14881fed346bd71717efe&oe=5A57DBE1)
Slaine: Rogaty Bóg już u nas
a także w sklepach.
Tradycyjnie album możecie kupić bezpośrednio u nas - już z wysyłką kosztuje 99 zł.
klikając w poniższy link znajdziecie natomiast listę sklepów, gdzie ten brytyjski szaleniec odcina głowy przeciwnikom
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ (https://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.studiolain.pl%2Fgdzie-kupic%2F&h=ATN9SgjswXsHMPnYlqLexkj2CVBfkjhcZc6fb8UVd2mAaKaAIDVL2h3WxicVcBJsS7ylUMS13RtE9SXRmb0sTvW6EUwuBE-YDXUpGrEVTC9GLrIozZqc0bWhulxk-yJZOm454EW0D80XGCLs2Z8zxWigMmHmIWvOC324DVBMk0GG65oCl30rabcrR0bmg39kKmPqAJIDZbIzXrddKZlmHzSGD8id9ZU3usao2q5bJ0Jdl90LNOafw26wU8bposspMq6o71Mgo83QQIxOYvEiVrv3XiskueE_EvuTzmwqWK0iR5RUp8TrNjQRMbp9ppAS)
-
Długa - jak na ten portal - ściągawka z czym jeść Dredda.
https://naekranie.pl/artykuly/sedzia-dredd-czlowiek-zwany-prawem
-
Mam nadzieję, że nie wyprzeda się po dwóch miesiącach...
-
Serio nie rozumiem jak można było mylnie odczytać intencje JanT...
Też nie rozumiałem jak można było mylnie odczytać moje pytanie ostatnio, a jednak ci się udało, odczytałeś je jako złośliwe i się mnie uczepiłeś, więc trochę dziwne, że akurat ty bierzesz udział w tej dyskusji. :roll:
-
Mam nadzieję, że nie wyprzeda się po dwóch miesiącach...
Może tak być.
-
Rogaty Bóg już od kilku dni w sprzedaży. Ja na swój muszę jeszcze poczekać, ale może któryś z forumowiczów ma i podzieli się wrażeniami.
-
juz mam dla ciebie spakowany - jutro wysle :)
-
Rogaty Bóg już od kilku dni w sprzedaży. Ja na swój muszę jeszcze poczekać, ale może któryś z forumowiczów ma i podzieli się wrażeniami.
Ja najwcześniej jutro bede miał, pakiet z Bondem mi idzie.
wiec jak co dam znać.
-
Chętnie coś bym napisał o Rogatym, ale wydawca jeszcze nie wydał 2 tomu Slaine :wink: , więc sobie czeka jak Król, na swoją kolej (i chyba do tego czasu jeszcze z raz powtórzę Wojownika) :smile:
Mogę coś napisać odnośnie rysunków za to, bo kartkowałem. To Bisley w najlepszej formie, jak przeglądałem przypomniały mi się Batman vs Sędzia Dredd z TM-Semica, wizualnie jest to samo (takie moje pierwsze odczucie). Co mnie zaskoczyło to nielakierowana okładka (zaskoczyło bo Ameryka ją miała), ale nie przeszkadza mi to.
-
pomiziaj napis slaine ;)
-
juz mam dla ciebie spakowany - jutro wysle :smile:
Mi się nie śpieszy. Chciałem zagaic na forum, bo jakoś cisza w tym temacie.
mkolek81- rzuć okiem na okładkę pod światło.
-
Mysle ze wiekszosc osob czeka na przesylke, druga czesc kupila pewnie w wiekszym pakiecie i dostanie po festiwalu z innymi nowosciami, a jeszcze inni zaplanowali zakup w lodzi by dac do podpisu mistrzowi :smile:
poki co trafilem na takie opinie
Sztuka Komiksu - Comic Art (https://www.facebook.com/Sztuka-Komiksu-Comic-Art-300279073764151/?rc=p) Kupione, piękne wydanie. Szacunek dla Studia Lain, że słuchacie próśb i uwag czytelników
Marcin Sergiusz Przybyłek (https://www.facebook.com/gamedec?fref=gc&dti=116320375206479) Dzisiaj do mnie przyszło. Wydanie jest piękne (https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f4c/1/16/1f642.png)
-
A zostanie coś dla tych, którzy jeszcze się nie wykurowali po wakacyjnych zakupach?
-
naklad 850 sztuk
-
Teraz oczekiwania na Dredda a psrtym kuniu co jeździ czas zacząć. Raczej z drukarnia nie macie obsuw?
-
Czekają w kolejce aż się Żółwie wydrukują.
-
Najpierw chyba The Complete Dr. & Quinch?
-
@up
Właśnie nie wiadomo
Strona nie aktualizowana, ale za Rogatego będzie wybaczone
kacza twarz w sumie nie ma znaczenia
ważne ze będzie jedno i drugie
-
Wreszcie Rogaty z prawdziwymi kolorami, a nie jak w przypadku wydania Egmontu. Różnica jest bardzo widoczna. Czy zamierzacie wydać jeszcze jakiś inny tom Slaina w tym roku? Wiem, że większość osób nie ma nawet jeszcze tego tomu, ale cóż poradzić, że jestem chciwy :D
-
@up
zgonie z rozpiska raczej na ten rok sie nie załapie chyba ze jakis Bad santa zrobi niespodziankę
-
pomiziaj napis slaine :wink:
pomiziałem (choć rzadko zdarza mi się miziać okładki komiksów), rzeczywiście napis lakierowany i chyba tytuł na grzbiecie też
-
Zamówiłem tego Slejna. SL ma teraz dobre tępo wydawania komiksów i nie chce mieć w schowku za dużo ich cholernie drogich komiksów.
-
.... cholernie drogich komiksów.
No już bez przesady.
Cena, w stosunku do jakości wydania i zawartości - jest super.
Wielka POLSKA kolekcja komiksów 2000 AD by Studio Lain, to bardzo elitarna kolekcja, warta wydania każdej złotówki. Szczególnie teraz po zmianie drukarni.
-
Wiadomo, że przy nakładach jak Egmont byłoby taniej, ale źle nie jest. Ja dopiero jutro odbiorę, a narobiliście już smaka :roll:
-
Drukarnia jak drukarnia - ale jak tłumaczenie i korekta?
-
@ up
Większych zgrzytów nie ma w tłumaczeniach, jest spójne.
Czasem od wielkiego dzwonu jakieś literówki się przytrafią, ale nie wpływa to na odbiór dzieła.
Ale ten błędów nie popełnia kto nic nie robi.
-
Pewnie tak. Ale jestem świeżo po "Świcie wojownika" i o ile niezgrabność tekstu w dymkach mogę zwalić na oryginał, o tyle np. posłowia czytać się nie dało. Było jak wyplute przez translator.
-
nie wiem jeszcze co bedzie pierwsze jajko dredda czy kura alana moore'a :)
w jednym przypadku czekam na powrot z usa, w drugim az tlumacz skonczy walke z systemem :)
niestety slainow na ten rok juz nie planujemy, ale za to przyszly rok to m.in. start slaina od simona davisa - tego co malowal sinister dexter
mikolek - tak napisy, wzory, ilsutracje z tylu
cena - mysle ze 90 zl za ponad 200 stron w kolorze w duzym formacie to nie jest jakies nowum na polskim rynku, a naklady konkurencyjnych komiskow sa wyzsze - nam tez zalezy na najnizszej cenie m.in. dlatego ze od niej umieszczamy czesc oplaty licencyjnej
-
@up
Jakieś zmiany względem już wiszących na stronie planów?
Jakieś niespodzianki ?
-
do konca roku zadnych niespodzianek
moore
dredd
zbiorek nowelek - czyli szok 2
i jak sie uda zdarzyc to drugi dredd
jak nie to poczatek przyszlego
plan rozpisany na przyszly rok obejmuje minimum 10 pozycji z 2000ad - wiekszosc juz podalismy
absolom 2, stickleback 2, abc warriors wojna wolganska 2, slaine time killer, slaine brutania chronicles, dredd total war
-
OK
zatem wojny w przyszłym roku nie będą miały "happy endu" ? Czy uda się zamknąć, tę małą orgię, dla oczu w 2018?
-
wszystko zalezy od tempa sprzedazy
ale na pewno w przyszlm roku jeszcze tom 3
poki co tytul wyszedl na zero i sie nadal sprzedaje - takze nie jest zle
balem sie o ten tytul i o przyjecie langleya u nas, bo to jednak cyfroart
-
Wreszcie Rogaty z prawdziwymi kolorami, a nie jak w przypadku wydania Egmontu. Różnica jest bardzo widoczna.
mam nadzieje ze mistrz Biz bedzie tego samego zdania i sie nie upije z rozpaczy i nie bedzie rysowal penisow w podpisywanych komiksach :wink:
-
Ale czy to rzeczywiscie kwestia kolorow czy raczej uzytego przez Egmont papieru?
Moj Slanje wlasnie przybywa do Irlandii i juz nie moge sie doczekac.
:smile:
-
Nie galopujcie tak przed końcem roku, bo mi na choinkę nie starczy...
-
Ci, którzy kupili Rogatego, polecam zdjąć folię i sprawdzić, mi trafił się taki psikus:
(http://i63.tinypic.com/2iarez6.jpg)
(http://i65.tinypic.com/191q8i.jpg)
-
@up
Napisz maila
Nigdy nie było problemu z wymiana komiksu od SL.
Wysyłasz i dostajesz nowy.
To jest błąd drukarni, czynnik ludzki.
naprawdę nie ma powodu do siania fermentu
-
Napisałem do Gildii, bo tam kupiłem.
I nie sieje fermentu, tylko przezornie polecam sprawdzić, żeby za jakiś czas nie było zdziwienia. Nie tylko ja mam tak, że niektóre moje komiksy stoją w folii na półce rok nie ruszane.
-
Zagięte kartki rozprostuj, nadwyżkę papieru przytnij nożykiem do tapet i finał. Szkoda fatygować kuriera i zanieczyszczać środowisko.
-
Daj jeszcze tipa, jak przyszyć odpadające kartki od Grzbietu :doubt:
-
Ale po co Ci ta wiedza?
po prostu wymień egzemplarz na nowy czy w wydawnictwie czy w księgarni
Chyba ze jesteś jak pewien osobnik który jak mu sie trafiły komiksy z odwroconym wkładem jeździł po wydawnictwie zamiast wymienić.
wklejki robi sie klejem introligatorskim ale musisz zrobic zakładkę
-
Mój Boże, sarkazm trzeba podkreślać szlaczkiem żeby zrozumieli?
Przecież napisałem że czekam na informację od sprzedawcy, ale kolejny geniusz doradził mi przecież przycinanie stron. Stąd tylko moja odpowiedź. Może jeszcze dopiszę, żebyś sobie czegoś nie wyimaginował: nie mam pretensji do SL.
-
Mój Boże, sarkazm trzeba podkreślać szlaczkiem żeby zrozumieli?
Niepotrzebne to uogólnianie...
Ja zrozumiałem... Bym lajkował nawet gdyby tu można...
-
Ja bym lajkowal Gascana, bo ogromnie mi sie podoba jego poczucie humoru - tekst o kurierze i zanieczyszczaniu srodowiska wyśmienity :lol:
@gabor2: Nie martw sie, wyslij do Gildii i Ci na pewno bez problemu wymienią. Ja wysylam tam pake komiksow do wymiany raz miesiacu: zbieram przez miesiac to, co mi sie nie podoba pod wzgledem stanu ze wszystkich zrobionych tam zamowien, i nie ma problemu. Akurat pod tym wzgledem Gildia jest u mnie w czolowce.
-
mozna do gildii - mozna do nas
jak wygodnie - wymienimy bez problemu
wszystkie komiksy, ktore ja otworzylem nie mialy zadnej skazy
zdarza sie - dzis zdarzyl sie na przyklad 2 egz Sedzia Dredd Ameryka, ktory mial odwrotnie okladke, odwrotnie srodek - ale to sa jednostkowe przypadki - sam kupujac komiksy trafiam czasem na zly egzemplarz -
w kazdym razie wymieniamy bez problemu :smile: na mam nadzieje dobry - mam nadzieje bo w folii :smile:
a i zgadzam sie - rozpakowywac komiksy z folii i sprawdzac - tez mialem przypadek, ze po roku w srodku trafilem na biale strony
-
Doczekałem się. Wydarzenie roku dojechało do mnie i powaliło jakością. Żona dziwiła się, że najbardziej czekam na komiks, który już mam, ale pokazałem jej obie wersje i już rozumie.
Ale czy to rzeczywiscie kwestia kolorow czy raczej uzytego przez Egmont papieru?
Nie, to nie kwestia papieru. Trzasnąłem kilka zdjęć na kolanie (dosłownie), niestety wykonane taboretem kuchennym, więc wysokiej jakości wydania to w żadnej mierze nie oddaje, ale pokazuje dwie zmiany względem edycji Egmontu. Różnica w kolorach, o samej czerni nie mówiąc, jest porażająca. Druga kwestia to układ stron - w starym na drugiej stronie pierwszego tomu była mapka, której teraz nie ma, więc wszystkie kolejne strony są przestawione o 1, zatem pary stron, jakie mamy otwarte na raz są inne. Podobnie rzecz ma się z tomem drugim, trzeci zaś jest jak w Egmoncie - tutaj pominięto grafikę z pierwszej strony wydania egmontowskiego. Przy okazji dodam, że na końcu tomu zamieszczono okładki tomów 1 i 3, ilustracji z tomu 2-ego nie znalazłem.
Pamiętajcie, że poniższe zdjęcia są tylko poglądowe i zaniżają jakość obu wydań, lainowskie wręcz krzywdząc (jeśli jest potrzeba to mogę spróbować cyknąć coś lepszym sprzętem).
(http://chomiczek.uploadfile.pl/pobierz/1208681---9lqw/5316677400_1326980696.jpg)
(http://chomiczek.uploadfile.pl/pobierz/1208682---oa8j/5316677400_1326980696.jpg)
(http://chomiczek.uploadfile.pl/pobierz/1208683---pgzf/5316677400_1326980696.jpg)
PS. Błędy w wydaniach przytrafiają się to tu, to tam, więc zawsze warto sprawdzić swoją kopię książki. Gdyby wada dotyczyła dużej części nakładu to problem już zapewne byłby znany wydawcy.
-
dzieki za fotki z porownania :smile: mam wydanie egmontu,
ale gleboko w szafie i nawet nie pamietalem ze to taka roznica
-
Jestem porażony.
Z racji kosztów na inne komiksy postanowiłem pozostać przy starym wydaniu, ale to jest szok.
-
Ja swojego Slaina właśnie odebrałem. Pisałem wcześniej, że drogo.
Gdy przed chwilą odpakowałem, ująłem w swoje ręcasze i przekartkowałem to muszę powiedzieć, że to dobrze wydana kasa.
-
Up
Moja paczka tez juz jest, Bizley obłędny, komiks przepięknie zilustrowany i wydany. Numeracja stron na plus ,mamy kolejne cudo od SL 8)
-
Jako posiadacz starego, miałem nie kupować nowego wydania, ale te kolory mnie zauroczyły. Trzeba będzie sięgnąć do zaskórniaków...
-
Nowy przekład mnie zastanawia mocno...
Słoneczni bogowie czy królowie słońca? Bogini Ziemi czy Ziemska bogini? Władca Dziwów Slaugh Feg czy Dziwny Lord Wyleniały Feg?
Te rozbieżności w tłumaczeniach to najważniejsza rzecz przez którą nie kupiłem tego wydania, oprócz paskudnej okładki;p
-
@up
czemu?
kup wydanie od SL, będziesz mógł linijka po linijce rozpisywać się o rozbieżnościach i nawet z oryginałem porównywać.
Jeśli jest spojne to co ma za znaczenie.
bijesz piane jak z Hugo było
nie znam sie ale burzę rozpocznę.
-
Mam pytanie co do tłumaczenia, w sensie tych rozbieżności. Skoro Lain publikuje obecnie Slaine'a w całości (coś czego Egmont nam nie da już nigdy, w sumie całe szczęście), powielając też już wydany materiał Egmontu i przez to nie musi go suplementować tylko zastępuje go, to czy nie jest sensowne, że porzuca te tłumaczenie jeżeli uważają swoje za lepsze/wiążące?
-
@up
czemu?
kup wydanie od SL, będziesz mógł linijka po linijce rozpisywać się o rozbieżnościach i nawet z oryginałem porównywać.
Jeśli jest spojne to co ma za znaczenie.
bijesz piane jak z Hugo było
nie znam sie ale burzę rozpocznę.
No akurat jakość przekładu ma znaczenie. A z tym (i z korektą) u SL różnie bywało.
-
Można też zadać sobie pytanie czy zbyt duże podobieństwo w tłumaczeniu nie rodziło podejrzeń o plagiat. Oczywiście nie jestem tutaj żadnym znawcą tematu. Trudno mi też stwierdzić jak to się ma do nazw własnych.
-
Jakby kotekta w Egmoncie była bez zarzutu ;)
-
No nie jest, ogólnie w komiksach jakoś z tym do d... Ale jednak nieco inne rzeczy tam przepuszczają.
-
tak na szybko sprawdzilem panowie
i jest jak byk w oryginale sun kings
reszty nie mam czasu wybaczcie
ale wiem, ze Damian ktory pracuje przy tej serii poswieca jej wiele czasu, takze doksztalcajac sie z mitow i legend brytanii, robi notatki i dba o spojnosc serii - ja mu po prostu ufam
ps. parsom z takich ciekowostek z moje branzy moge ci zdradzic czemu wiecej baboli jest w komiksach - tekst nie jest ciagly i zamkniety w prostokacie - jest czescia wiekszej przestrzeni, ktora umysl upraszcza i bardzo czesto zle odczytuje, dlatego umykaja bledy rowniez przy korekcie
-
Władca Dziwów Slaugh Feg czy Dziwny Lord Wyleniały Feg?
Nie wiem, ktore tlumaczenie bylo w ktorym wydaniu, bo Egmont czytalem dawno, a S.Laine jeszcze nie, ale Dziwny Lord Wyleniały Feg jest lepsze od tego pierwszego, gdzie 'slough' nie jest przetlumaczone (w sumie nie wiem dlaczego tylko tak polowicznie w tym pierwszym przetlumaczyli). Dlatego lepsze, bo 'slough' odpowiada temu, co potrafi to bostwo: zrzucac skóre jak jakis wąż, a nawet bardziej.
-
Władca Dziwów Slough Feg - bylo w egmoncie
-
Myśleliście może nad wydaniem w Polsce komiksu Melting Pot Eastmana i Bisleya? Sprzedawałby się jak gorące bułeczki.
-
Myśleliście może nad wydaniem w Polsce komiksu Melting Pot Eastmana i Bisleya? Sprzedawałby się jak gorące bułeczki.
Biore. Od razu, bezdyskusyjnie, 2 egzemplarze.
Ale te pierwsze Melting Pot, bo w 2007 byla "reedycja" dla magazynu Heavy Metal. Tylko, ze to Kitchen Sink, wiec nie wiem czy jest w zasiegu Studia Lain. Gdyby jednak dalo rade, to bylaby miazga.
edit:
Wlasnie kurier, ksiaze wspanialy, przywiozl mi mojego Slaine'a. Cos pieknego, gruba kreda, sliczne kolory, stan igla, dla mnie poki co - album tego roku.
Bierzcie zanim sie szybko wyprzeda.
-
album tego roku
Też dotarł, wow. Najładniej wydany komiks od lat. Czytałem wcześniej, więc treść przyjdzie kiedyś, ale jakość jest genialna.
-
dzieki za dobre slowa :)
szczerze powiedziawszy nie intersowalem sie melting pot - mam to wydanie z KS
ale nawet nie wiem kto ma teraz prawa do tego
tak jak do swietnego shorta Bad Boy
obecnie grzebiemy na troche innym polu licencyjnym, wlasciwie dwoch
jak skonczymy, a nikt sie nie zainteresuje, to pomyslimy
-
Mam nadzieję , że chodzi o komiksy ze stajni SelfMadeHero ;-)
-
To może SL wyda Teenage Mutant Ninja Turtles: Bodycount?
:)
Oczywiście idąc tropem Bisleya
-
DEATH DEALER ???
-
To może SL wyda Teenage Mutant Ninja Turtles: Bodycount?
:smile:
Oczywiście idąc tropem Bisleya
Ja skomlenia o BC nie zaprzestałem,
z marzeń o bizowskich rzeczy to jeszcze chciałbym Paradise Lost - wiem artbook ale zawsze
Bad Boya biere w cimno, ile mam wpłacić na konto?
Bad Boy Dynamite ma prawa
-
Mam nadzieję , że chodzi o komiksy ze stajni SelfMadeHero :wink:
moge zdradzic ze hiszpania, ale i na chwile musimy zajrzec do usa ;)
-
moge zdradzic ze hiszpania
Czyżby :shock:
EDIT: Nieważne, już wiem, tak jak myślałem, będzie <3
-
Jak USA to pewnie negocjujecie z Legendary Comics wydanie w Polsce The Tower Chronicles Bisleya i Wagnera :D
-
Widać po avatarach, że Studio Lain stworzyło kilku fanów 2000 AD w Polsce.
-
Ej, kochane moje Studio (oraz jego klienci) :biggrin: co byście powiedzieli na pomysł ulepszenia starszych komiksów studia - Slainy, Ballada, Skizz - tych z jeszcze nie tak pięknymi grzbietami jak teraz Ameryka, czy Rogaty, poprzez nałożenie na nich obwoluty z ładnym grzbietem? Coś jak WKKM'owe homemady.
Czy Studio w ogóle mogłoby coś takiego zrobić i sprzedawać? Np: z inną okładką i ulepszonym grzbietem?
-
Widać po avatarach, że Studio Lain stworzyło kilku fanów 2000 AD w Polsce.
Eeee... pozwalając nożycom przemówić to nie.
-
Widać po avatarach, że Studio Lain stworzyło kilku fanów 2000 AD w Polsce.
E tam, co najwyżej stworzyło ortodoksów i fanatycznych wyznawców, z już istniejących fanów.
Dobry komiks sam się obroni, dobra kolekcja sama się sprzeda.
-
Wydawnictwo zapowiedziało na FB wydanie Sędzia Dredd: Tytan z limitowaną okładką.
-
Ta z koniem byłaby lepsza na limitowaną. Bo tak to ta zwyczajna będzie u nas limitowana. Zresztą bez różnicy i tak postaram się kupić obie.
-
Fajny pomysł, szkoda że ograniczyli dostępność tylko do jednego sklepu.
-
Większości czytelników bardziej podobał się koń - więc dlatego koń jest główną.
Sklep gildia z dwóch powodów - po pierwsze to wspólny pomysł, dwa to nasz największy odbiorca komiksów - zamawia ich setki - to na świecie żadne novum :) Limit będzie miał jakieś 100 sztuk przy nakładzie 800.
-
Fajna wiadomość. Raz, że mi bardziej się podobała ta w kosmosie, a dwa, że lubię mieć coś limitowanego, a więc dwie pieczenie na jednym ogniu. :)
-
O takich rzeczach to jeszcze nie słyszałem. Ciekawe, ciekawe...
-
O okładkowych wariantach nie słyszałeś?
-
Jesli nie, to moze chociaz o wariantowych okładkach słyszałes?
-
O takich rzeczach to jeszcze nie słyszałem. Ciekawe, ciekawe...
hmm
No tak np. Zbik, Henryk Kaydan, polski orzeł, GFT, czy choćby ostatnio DCR nie zapominajmy o drugich wydaniach ABC i Slaine
Chyba tam były różne okładki
-
Ja mimo, że kupuję warianty Białego Orła, to jednak Dredda sobie daruję. Gdzieś trzeba postawić granicę w tym szaleństwie i ja stawiam ją tutaj. I tak w ostatni miesiącu kupiłem z 50 komiksów, więc każdy przejaw walki z chorobą jest dla mnie powodem do radości. :roll:
-
Z ciekawosci-Rogat Bóg jest w folii?
-
O ile mnie pamięć nie zawodzi to tak jest w folii.
-
Z ciekawosci-Rogat Bóg jest w folii?
Foliowany
od Ameryki czyli od zmiany drukarni to standard
-
Dzięki za info
-
Jakie kolejne komiksy z serii Slaine wyda SL? Czy pojawi się wszystko co wydał u nas Egmont na miękko?
-
Na ten rok zapowiadano jeszcze "Time Killer".
A czy wydadzą również "Skarby Brytanii" i "Zabójcę demonów" to już pewnie zależy od zainteresowania z naszej strony. Tak jak już ktoś zdaje się wcześniej wspominał zainteresowanie "Rogatym bogiem" na MFKiG było duże. Więc kto wie...
-
No to fajnie, ostatnio przeczytałem Króla i jestem mocno najarany na Slaine'a. :D
-
Nawimar, ja tez niezbyt lubie telefony, ale wyglada na to, ze Ty nienawidzisz...
Poniżej pomniejszona okladka Slaina, ktora byla w powyzszym poscie Nawimara (po kliknieciu total duza):
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/A13ABOy93RL.jpg)
-
KukiOktopus: "Nawimar, ja tez niezbyt lubie telefony, ale wyglada na to, ze Ty nienawidzisz..."
Nie powiem nie, że tak powiem. Już edytuję.
-
Time Killer - przyszly rok razem z Brutania Chronicles
Z Slaina wydamy wam wszystko :) o ile oczywiscie bedziecie kupowac :)
-
Time Killer - przyszly rok razem z Brutania Chronicles
Z Slaina wydamy wam wszystko :smile: o ile oczywiscie bedziecie kupowac :smile:
mhm
Czyli to też w planach jako dopełnienie ? ;)
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/5149AZQ36JL._SL300_.jpg)
-
Time Killer - przyszly rok razem z Brutania Chronicles
Z Slaina wydamy wam wszystko :smile: o ile oczywiscie bedziecie kupowac :smile:
No to super, bo zastanawiałem się czy warto uzupełniać czy lepiej poczekać. W takim razie spokojnie czekam na kolejne tomiszcza.
-
Z Slaina wydamy wam wszystko :smile: o ile oczywiscie bedziecie kupowac :smile:
Wydajcie, kupimy :biggrin:
-
Nie wiem jak to się stało, ale przegapiłem Świt wojownika Slaine'a. Czy wiecie może czy jest planowany jakiś dodruk, bądź czy może ktoś wie gdzie jeszcze znajdę ten komiks?
-
http://www.incal.com.pl/swit-wojownika.html
-
Na incalu po 70zl stoi jak byk :smile:
-
Nie wiem jak to się stało, ale przegapiłem Świt wojownika Slaine'a. Czy wiecie może czy jest planowany jakiś dodruk, bądź czy może ktoś wie gdzie jeszcze znajdę ten komiks?
spokojnie jeszcze troche mamy - jutro wyslemy paczuszke do gildii - u nas na stanie zostanie jeszcze z 30 sztuk - takze naklad sie konczy juz - za co slicznie wam dziekujemy :smile:
a jakby co tu jest lista sklepow z naszymi komiksami
http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/ - swit jeszcze wiekszosc ma
-
Czy obite, uszkodzone pozycje ze sklepów trafiają później do was? Dużo tego jest i czy możecie się pochwalić ile?
-
Zastanawiam się, czy w dzisiejszym świecie ludzie znają jeszcze pojęcie taktu...
-
Dziękuję za odpowiedzi. Jutro zamawiam komiks.
-
Czy obite, uszkodzone pozycje ze sklepów trafiają później do was? Dużo tego jest i czy możecie się pochwalić ile?
tak zdarzaja sie takie pozycje - niestety kurierzy nie szanuja przesylek - nawet palety bywaja czasem uszkodzone - z kazdego nakladu to okolo 30 sztuk wraca do nas - to nie sa wielkie uszkodzenia, zazwyczaj rogi dostana lekko wpier...
reklamacji przy kazdym tytule mamy okolo 5 przypadkow - z takich ciekowostek ostatnio 2 sztuki Dredda Ameryka trafily sie odwrotnie zszyte - otwierajac komiks wszytsko bylo do gory nogami :smile: a tak to zazwyczaj byl jakis problem z szyciem - Skizz mial takich egzemplarzy najwiecej
-
Zastanawiam się, czy w dzisiejszym świecie ludzie znają jeszcze pojęcie taktu...
w byciu ciekawym nie ma nic zlego :) Mappy nie pyta o ulubione pozycje z komiksami ;)
moze chce zalozyc wydawnictwo - to nie sa informacje ktorymi nie moge sie podzielic :)
-
w byciu ciekawym nie ma nic zlego :smile: Mappy nie pyta o ulubione pozycje z komiksami :wink:
moze chce zalozyc wydawnictwo - to nie sa informacje ktorymi nie moge sie podzielic :smile:
w ogóle jesteście ewenementem jeżeli chodzi o komunikację i udzielanie informacji, na prawdę miło z Waszej strony
-
wczoraj w lapy wpadl mi slaine rogaty bog. przepieknie wydany, ktos napisal ze najlepiej w 2017 i musze sie zgodzic. majstersztyk, tak trzymac, Iława comic power :P
-
... Mappy (...) moze chce zalozyc wydawnictwo
Było by ciekawie :wink:
Tak jeszcze odnośnie planów
czy myśleliście może nad "SCARLET TRACES" ?
-
jak zaczynam myslec o komiksach do wydania to mi sie robi lista jeden dziennie :smile:
w przyszlym roku na pewno nie, zobaczymy jak poradzi sobie Stickleback tom 2 i czy pociagnie 1
jakby wzroslo zainteresowanie autorami - to ci sami - to wtedy moze przez wielkie M
-
A teraz funfact, Stickleback i Scarlet Traces to w teorii to samo uniwersum ;)
-
jak zaczynam myslec o komiksach do wydania to mi sie robi lista jeden dziennie :smile:
w przyszlym roku na pewno nie, zobaczymy jak poradzi sobie Stickleback tom 2 i czy pociagnie 1
jakby wzroslo zainteresowanie autorami - to ci sami - to wtedy moze przez wielkie M
Rozumiem
W sumie jak na razie optymalnie wydajecie, komiks jeden na miesiąc, w wypadku 2000 AD ważna jest jakoś nie ilość.
Właśnie jakoś zaczyna mi podchodzić mocno kreska D'Israeli, więc zaciekawienie. Szczególnie biorąc pod uwagę że niedawno ukazał się drugi integral ST.
-
Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście ciekawość i nic innego. Szkoda, że zruganym dostałem.
Co do założenia wydawnictwa to chyba nie jest bajka jak patrzę na komiksowo więc może kiedyś :biggrin:
-
jak zaczynam myslec o komiksach do wydania to mi sie robi lista jeden dziennie :smile:
w przyszlym roku na pewno nie, zobaczymy jak poradzi sobie Stickleback tom 2 i czy pociagnie 1
jakby wzroslo zainteresowanie autorami - to ci sami - to wtedy moze przez wielkie M
Lepiej było wydać na twardo oba tomy, wtedy myślę, że ze sprzedażą nakładu nie byłoby problemu.
-
Najlepiej to wznowić na twardo - 2w1 - jak się wyprzedadzą na miękko :wink:
-
Na to niestety nie ma szans skoro ten nakład tak długo zalega.
-
Naklad Stickleback byl minimalny 500 sztuk - poszlo jakies 250
wiec nie jest to wtopa, tak na zero wlasciwie
a ze to moj jeden z ulubionych komiksow z 2000ad i nie chce zostawic czytelnikow bez kolejnych opowiesci
to wydamy 2 tom - nie zabije nas to
natomiast znacznie ostrozniej podchodzimy po prostu do nowych rzeczy
-
A ja myślę, że nakład tomu 1 pójdzie do spodu jak pojawi się tom 2.
-
kupimy ci wypasiona bomboniere jak proroctwo sie sprawdzi ;)
-
Ten Stickleback to tylko dwa tomy?
-
Szczerze to tak patrząc po niektórych komentarzach ludzi, sporo osób wykazuje zainteresowanie 2000 ad jak pierwsze fotki kolekcji sie pojawiły. Wiec część rzeczy schodzić może, poza tym jak wczesniej pisalem niektóre rzeczy mogły by miec dodruki.
-
Podium dla Rogatego Boga.
Coś czuję, że za miesiąc nie będzie go już w pierwszym obiegu.
https://www.gildia.pl/promocje/43
-
Ten Stickleback to tylko dwa tomy?
na obecna chwile tak, ale 3 tom jest w trakcie publikacji w odcinkach
przy czym historie - w kazdym tomie 2 - to sa zamkniete opowiesci
oczywiscie wraz z kolejnymi publikacjami uniwersum sie rozrasta
i opowiesci zaczynaja sie przenikac
-
W wyniku prowadzonej przez kilka postów rozmowy, tak mnie zaciekawiliście tym komiksem, że obejrzałem sobie przykładowe plansze i zamówiłem na Gildii. Zostało więc 249 :biggrin:
-
Przeczytałem w końcu Sticklebacka stojącego już jakiś czas na półce. I muszę przyznać, że rozumiem Wydawcę - tez jestem zdziwiony, że ten komiks jeszcze się nie wyprzedał. Rewelacja!
-
Przeczytałem w końcu Sticklebacka stojącego już jakiś czas na półce. I muszę przyznać, że rozumiem Wydawcę - tez jestem zdziwiony, że ten komiks jeszcze się nie wyprzedał. Rewelacja!
W wielu przypadkach jest tak:
"Proszę pana, ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Podobnie jest z komiksami, ciężko wejść jest z nową serią, która nie jest znana szerszej publiczności.
Przy obecnym zasypie komiksów, trudno jest wypłynąć wartościowym serią.
Dredd, Slaine czy Moore to instytucje, znane szerszej publice.
Gorzej jak nowe osoby wchodzą w temat komiksów, bo czerpią wiedzę o postaciach kino, telewizja.
Teraz rusza machina promocyjna gry Rogue Trooper. Na portalach o grach ludzie docierają do informacji że jest na podstawie komiksu, skoro jest komiks jak go zdobyć, a tu info po polsku nie ma, przespana okazja.
Mimo wszystko taki tytuł mógł by ruszyć 2000 AD w PL, bo ktoś sięgnie jedną pozycję, to może zobaczę coś drugiego.
-
ta gra jest obecna na rynku od lat
nie byla nigdy hitem i remaster tez raczej hitem nie bedzie
ja i kuba jestesmy fanami tego uniwersum, jest tam kilka swietnych opowiesci
ale wiekszosc fajnego staffu to graficzne ramotki
a wejscie w to uniwersum gdzies w srodku nie jest tak latwe jak np w dredda, czy slaina
teraz 2000ad bedzie odnawiac ta marke w komiksie zobaczymy jak im wyjdzie :)
pierwsze plansze sa obiecujace
(https://3.bp.blogspot.com/-2M2pUOUVlgU/WcOhwVvXILI/AAAAAAAAedM/Jo8KgJlqapk2pGNzTUpZT3URGFLv3F2WQCLcBGAs/s1600/2000%2BAD%2BProg%2B2050%25281%2529-9.jpg)
-
@up
WOW!
A jest już data wydania kolejnej nowości od Was?
-
czekam na koniec tlumaczenia tytana i poprawki dr and quincha
i ruszamy - te dwa tytuly moze pojawia sie razem w sprzedazy
-
@ up
Taka luźne stwierdzenie
Po prostu ludzie zaczynają szukać źródeł
Sam mam przykład po swojej kuzynce, jest fanką seriali Marvelowskich i nagle zaczęła nadrabiać zaległości komiksowe.
Co do gry RT - to nigdy nic nie wiadomo. Podobno jakieś duże zainteresowanie na steamie jest. Choć to nie wyznacznik gustów polskich.
Graficznie zapowiada się ciekawie,
Choć widać że Rebellion zaczyna budzić się z letargu.
-
czekam na koniec tlumaczenia tytana i poprawki dr and quincha
i ruszamy - te dwa tytuly moze pojawia sie razem w sprzedazy
Fajnie. Dzięki za info. Czekam.
-
jesli chodzi o gry Rebellion
to znacznie ciekawiej zapowiada sie ta produkcja
i na pewno trafi tez do komiksu
(https://i0.wp.com/www.fortressofsolitude.co.za/wp-content/uploads/2017/06/SB1.jpg?resize=750%2C377)
-
@ up
No to zabity ćwiek
Jeśli tak to zajefajna wiadomość, tym bardziej że taki klimat może się w dobrych rękach nieźle namieszać
Ja jedynie gdzieś czytałem o jakiś planach na nową wersję,
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/0/05/JudgeDredd-DreddvsDeath.jpg)
-
Żeby nie było. Zasadniczo jest wydawniczy/edytorialny ban na pisanie "regularnego" Rogue Troopera obecnie w 2000 AD. RT pojawia się tylko gościnnie w spinofach i właśnie w takich one shotach jak ten z Prog 2050.
Oficjalnym powodem jest to, że RT stracił możliwość istotnego ciągnięcia solowego tytułu (trzeba pamiętać, że to komiks, który nigdy nie miał równego poziomu, miał kilka drastycznych zmian kierunków, rebootów i wszystkie próby powiązania go w jedną całość po prostu pogrzebały serię). Dlatego mamy non stop spinoffy (często lepsze od głównej serii) na czele z uwielbianą w fandomie Jaegir, większość pisana przez jednego twórcę, który grzecznie i konsekwentnie lawiruje wokoło totalnie rozpieprzonego continuity RT.
PS: Rogue Trooper na plejce był jedną z przyjemniejszych gier tamtej generacji jaką grałem. Ba, przez sekundę nawet rozpatrywałem kupno Switcha z powodu tego remastera :badgrin:
-
przebakiwali w wywiadach ze chca restart zrobic jak slaine
mialo to byc spiete z promocja gry
ale remaster jest juz wlasciwie na rynku
odzew na shota byl podobno bardzo dobry
poczekajmy
teraz odgrzebuja solowo znowu sedziego smierc
a tez juz go kiedys zamkneli na amen
-
Jeszcze będzie tak że 2018 będzie rokiem Dredda i zajmie należne mu miejsce na piedestale :D
-
przebakiwali w wywiadach ze chca restart zrobic jak slaine
Po tym jak dwa lata temu wróciło "definitywnie zakończone" Bad Company, z bardzo specyficznym podejściem do tego co było wcześniej, to mnie już nic nie zdziwi w ich planach ;)
-
@ up
No to zabity ćwiek
Jeśli tak to zajefajna wiadomość, tym bardziej że taki klimat może się w dobrych rękach nieźle namieszać
Ja jedynie gdzieś czytałem o jakiś planach na nową wersję,
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/0/05/JudgeDredd-DreddvsDeath.jpg)
Haha, właśnie męczyłem to wczoraj na PC. :biggrin:
-
Wobec pewnego niedosytu horrorów komiksowych czy jest możliwość (i sens) wydania Leviathana od twórców Stickelbacka?
PS. i ewentualnie Tales of Telguuth
-
Wobec pewnego niedosytu horrorów komiksowych czy jest możliwość (i sens) wydania Leviathana od twórców Stickelbacka?
Ja też chcę! Nie odmawiajcie zbyt pochopnie!
-
Dostałem dzisiaj swój egzemplarz Rogatego Boga, istny czad. Hej Studio kiedy Time Killer?
-
Dzieki za dobre slowa
co do naszych planow wydawniczych to w przyszlym tygodniu moze uda mi sie wam podac
jak bedzi wygladal przyszly rok jesli chodzi o pozycje z 2000AD
Co do Tytana i Moora - mamy lekkie opoznienie bo tlumaczenie tych pozycji nam sie wydluza - jak to mowia zycie daje w kosc i czasu brakuje
ale materialy sa obrobione i czekaja na wlanie tekstu, takze jak tylko korekta i tlumacze zakoncza prace lecimy z tymi cudami :)
-
Tłumaczenie się opóźnia? Uff, już myślałem, że opóźnienia w drukarni - te jak wiadomo mogą się przeciągać w nieskończoność. :biggrin:
Swoją drogą ostatnio była rozmowa o grze Dredd vs Death. Osobiście też chciałbym polecić Dredd vs Zombies na telefony z Androidem, bardzo przyjemna rzecz. :smile:
(http://2.bp.blogspot.com/-AWKpwt6Wd4U/TtjYGy_Kw6I/AAAAAAAAAzw/0BugjoH86xY/s1600/pye+blog+icon.png)
-
Nie wiem czy widzieliscie zapowiedz, ale beda tez systemy rpg z uniwersow 2000ad
-
wrzucili plany na przyszły rok na FB, jest nieźle :wink:
-
Studio nie zamierza brać jeńców w 2018..
-
Znęcacie się nad tymi bez FB? :smile:
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23167654_1551964554882582_3754262273476008610_n.jpg?oh=8cd020b5fadf477cb2451bc65be33782&oe=5A6F9A76)
Ładnie tytułów ze świata Dredda :smile:
-
6 może 7 tytułów z pewnością przytulę 8)
-
A jak się ma sprawa z tegorocznym Moorem? Grudzień?
-
Kurde, wrzućcie na luz, albo chociaż w miękkie okładki, bo wykończycie mnie finansowo...
-
Biorę wszystko! Jak dotychczas ;-)
-
Ja też prawie wszystko, byle na twardo było. ;D
-
Kurdebele, zaczynam szukać drugiego etatu.
-
Kurde, wrzućcie na luz, albo chociaż w miękkie okładki
Absalom i Stickleback będzie na miękko :smile: Sinister Dexter też by się taki przydał.
-
Slaine coś mało :D Swoją drogą czemu tak trochę nie po kolei bo przed The Brutania Chronicles jest parę tomów.
-
Slaine coś mało :biggrin: Swoją drogą czemu tak trochę nie po kolei bo przed The Brutania Chronicles jest parę tomów.
Było to tłumaczone. Będą klasyki z nowszymi historiami na przemian, więc i tak w pewnym momencie powstała dziura pomiędzy nimi zostanie załatana. :)
-
Ten Sinister Dexter to który tom?
-
Ten Sinister Dexter to który tom?
Okładka jest z Sinister Dexter: Places To Go, People To Do
-
Okładka jest z Sinister Dexter: Places To Go, People To Do
To tylko 64 strony więc raczej na miękko :smile:
-
To tylko 64 strony więc raczej na miękko :smile:
z mniejszą iloscią stron komiksy potrafią być w twardej
-
To tylko 64 strony więc raczej na miękko :smile:
Nie ważne jak ważne ze będzie, co do jakości wydania sie nie obawiam.
SL to marka sama w sobie
Skoro ta wiekla kolekcja 2000AD soe rozrasta to może by prenumerata jakas powstała.
-
To tylko 64 strony więc raczej na miękko :smile:
Mam nadzieję, że przy doborze rodzaju okładki wydawca weźmie pod uwagę nie tylko objętość tego jednego albumu, ale wszystkie albumy tej serii, które może wydać.
-
sinister dexter - nie będzie żadnym wydanym w Anglii albumem :)
będzie to pozycja około 200 stron zbierająca ostatnie historie narysowane przez Simona Davisa, który miażdży system :)
-
Czyli coś takiego:
(https://2000ad.com/assets/pimg/00/0d/d8.jpg)
Mam nadzieje że wyjdzie jako trzecie jak na rysunku :smile:
-
sinister dexter - nie będzie żadnym wydanym w Anglii albumem :smile:
będzie to pozycja około 200 stron zbierająca ostatnie historie narysowane przez Simona Davisa, który miażdży system :smile:
Informacja "ku pokrzepieniu serc i ogórków" SL jak tu was nie kochać
-
tu tylko okladka jest simona
jego sinister dexter wyglada tak
(http://forbiddenplanet.blog/wp2013/wp-content/uploads/2000ad-1961-66.png)
(http://2.bp.blogspot.com/-KDEKO6V7Gic/VXbQ-PzYSbI/AAAAAAAACHU/cwdGRfKqkEs/s1600/scary%2Bsinister.jpg)
-
Plany ambitne, będę się starał kupić wszystko :smile: Wiecie już może, które pozycje wydacie w miękkiej oprawie? Oprócz kontynuacji oczywiście pytam. Macie już jakieś przymiarki? Albumy objętościowo podobne do Skizz wolałbym był w miękkiej, żeby portfel miał lżej i przede wszystkim półki.
-
Nie ważne jak ważne ze będzie, co do jakości wydania sie nie obawiam.
SL to marka sama w sobie
Akurat moim zdaniem SL niedbale przygotowuje (a może raczej przygotowywało) pozycje i już nie mówię o zmianie drukarni i różnicy w wielkości, ale graficznie są niejednolite. Różne kolory, różne czcionki itd. różnie to wychodziło, ale teraz już tylko lepiej chyba będzie. Mimo tego moje ulubione wydawnictwo. Ostatnio Halo Jones nadrobiłem, bardzo fajnie spędzony czas. :smile:
-
tu tylko okladka jest simona
jego sinister dexter wyglada tak
To jeszcze lepiej :smile:
Plany ambitne, będę się starał kupić wszystko :smile: Wiecie już może, które pozycje wydacie w miękkiej oprawie?
Raczej kontynuacje (w tym komiksy ze świata Dredda i Moore) pójdą na twardo jak wcześniejsze.
Nowe jest tylko Sinister Dexter ale to grubasek to pewnie też :smile: Ale może niech się Studio wypowie bo może już mają ustalone.
-
na miekko to wiadomo - Absalom, Stickleback
z tych nowych pozycji co podalismy trudno bedzie wydac cos na miekko
Slainy, Dreddy, ABC wiadomo ida w HC
SinisterDexter - moze jakby podzielic na 2 tomy soft, ale troche szkoda, z drugiej strony kolejny komiks w granicach 100 zl moze byc za drogi dla czytelnikow
Lawless - wielkie bydle ponad 200 stron, ale czern i biel, wiec w hc nie bylby tak drogi jak kolor, swietna keska - tez szkoda dawac w sofcie
Szamballa - arcydzielo z 2000ad, nie wyobrazam sobie tego nie w HC
mega city undercover - podkladka pod serial, swietne historie - ale mozna by dac w sofcie, ale jak ktos kolekcjonuje uniwersum dredda to mu sie bedzie gryzc :smile:
monster - alan moore - jak nie wydamy w hc to nas zabija :wink:
jak widziecie decyzje nie sa proste, ale nie sa tez podjete - jestesmy otwarci na dyskusje jak zawsze :smile:
-
Poza Absalom i Stickleback może iść wszystko na twardo. Ale warto też poszukać czegoś nowego na miękko :smile:
-
Proszę, nie dawajcie niczego na miękko. To są duże formaty które mi zdecydowanie lepiej czyta się na twardo + będzie pasować do reszty kolekcji z 2000AD. Zapowiedzi świetne, biorę wszystko oprócz Absalona, bo nie mam jedynki.
-
Proszę, nie dawajcie niczego na miękko.
Tam są dwie kontynuacje komiksów, które swój pierwszy tom mają w miękkiej okładce. Zmiana byłaby większym błędem.
-
Oczywiście, miałem na myśli pozostałe tytuły. Inna sprawa, że bardzo żałuję, że te nie wyszły na twardo w integralu.
-
A jaka byłaby różnica cenowa pomiędzy wersjami w miękkiej i twardej? Bo jak kilka złotych, to pies z tym. Chociaż miejsce na półce też ważne...
-
przy malych nakladach od 5 do 10 zl? szczerze to nie pamietam :smile:
największe koszta generuja dwie rzeczy - licencja i druk jako calosc
np. koszt licencji dredda jest dwa razy wiekszy niz koszt absaloma
-
A jaka byłaby różnica cenowa pomiędzy wersjami w miękkiej i twardej? Bo jak kilka złotych, to pies z tym. Chociaż miejsce na półce też ważne...
średnio przy 100-150 komiksach rocznie każdy mm ważny
choc jak co 2000AD to raczej w większości twardo
-
przy malych nakladach od 5 do 10 zl? szczerze to nie pamietam :smile:
Czyli przy dużych nakładach jest to mniej. Bo niektórzy myślą że to nie wiadomo ile :smile:
-
Proszę, nie dawajcie niczego na miękko. To są duże formaty które mi zdecydowanie lepiej czyta się na twardo + będzie pasować do reszty kolekcji z 2000AD. Zapowiedzi świetne, biorę wszystko oprócz Absalona, bo nie mam jedynki.
Mam wszystkie komiksy wydawnictwa na półce, Absalom i Stickleback w żadnym wypadku nie dostają od reszty. Ze średniej odległości, nawet nie widać że są to wydania w miękkiej okładce. Dodam, że są to komiks wydane w bardzo dobrej jakości, grzbiety wyglądają estetycznie i niezwykle równo. Postaram się jakaś fotkę trzasnąć wieczorem, ale naprawdę nie wiem co ma okładka do wygody czytania. Początkowo komiksy w miękkiej prezentowały się znacząco lepiej od tych w twardych okładkach, gdzie były problemy z szyciem. Na szczęście z czasem było już tylko lepiej.
Przy różnicy 5 zł, nie dziwię się Wydawcy, że woli inwestować w twardą okładkę. I oczywiście to rozumiem.
-
A u takiego Egmontu, przy dużych pewnie nakładach, różnica między miękkim i twardym Thorgalem - 7 zł (okładkowa).
-
Poza Absalom i Stickleback może iść wszystko na twardo. Ale warto też poszukać czegoś nowego na miękko :smile:
Jeżeli już, to wolałbym żeby szło to w tą stronę. Chociaż poza kontynuacjami, to dla mnie wszystko na twardo może iść.
Rozumiem te osoby, które walczą z brakiem miejsca. Może w takim razie przy którymś popularniejszym, a nieseryjnym tytule, dać część twardą i mniejszą ilość na miękko. Oczywiście jeżeli nie podniesie to znacząco ceny wydruku.
-
A u takiego Egmontu, przy dużych pewnie nakładach, różnica między miękkim i twardym Thorgalem - 7 zł (okładkowa).
Ale Thorgale w obu wersjach są w bardzo dobrej cenie :smile:
-
Mam wszystkie komiksy wydawnictwa na półce
Łolaboga! To po dwa egzemplarze Slaine'a - Króla i Mrocznej Sprawiedliwości miałeś? Grubo :)
-
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9edf46a637c5.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/9edf46a637c5.jpg.html)
Czasami korzystam z wyprzedaży, albo okazji na allegro jak w przypadku Angel Wings wyrwanego za grosze. Jak widać Stickelback nie wiele różni się od Skizza :smile:
-
a gdzie jest Rogaty Bóg ja sie pytam? :)
a powaznie Itachi - dzieki za zakupy :), fajnie widziec taka polke :)
-
Jest i Rogaty :smile:
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f468a7cf1c3.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/0f468a7cf1c3.jpg.html)
Czeka jeszcze w kolejce "nieprzeczytane".
-
a gdzie jest Rogaty Bóg ja sie pytam? :smile:
a powaznie Itachi - dzieki za zakupy :smile: , fajnie widziec taka polke :smile:
Ten fragment półki mam podobny :) A jeszcze jakbyście wznowili Halo, to miałbym prawie taki sam (prawie, bo ABC raczej mnie nie przekonuje, a pierwszych Dreddów to pewnie też nie wznowicie).
-
Hej Lain a gdzie kolejne Szoki?
-
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9edf46a637c5.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/9edf46a637c5.jpg.html)
Czasami korzystam z wyprzedaży, albo okazji na allegro jak w przypadku Angel Wings wyrwanego za grosze. Jak widać Stickelback nie wiele różni się od Skizza :smile:
A gdzie dwa warianty okładek Slaine'a? BIEDNIE! :D
-
Pierwsze wydanie Slaine jakościowo było bardzo dobre, natomiast ABC miało problem z szyciem. Dodruk był natomiast pozbawiony wad. Wydanie pierwsze mam z sentymentu :smile:
-
Ten fragment półki mam podobny :smile: A jeszcze jakbyście wznowili Halo, to miałbym prawie taki sam (prawie, bo ABC raczej mnie nie przekonuje, a pierwszych Dreddów to pewnie też nie wznowicie).
Właśnie nie będzie dodruków Halo, sam ładnie prosiłem, prawie juz sie na pielgrzymkę na kolanach do Iławy bym wybrał gdyby to coś pomogło w sprawie dodruku Moora
-
Studio Lain zrobiło dodruk Króla i jakoś widać sprzedaży rewelacyjnej nie było w porównaniu do wydania pierwszego. Dlatego teraz nakłady poszły w górę, z 500 do 800 nawet. Kroczek po kroczku wydawnictwo się rozwija i o to w tym wszystkim chodzi.
-
Nie wiem jaka sprzedaż jest dla niech rewelacyjna, ale Król mimo dodruku już się chyba wyprzedał.
-
Studio Lain zrobiło dodruk Króla i jakoś widać sprzedaży rewelacyjnej nie było w porównaniu do wydania pierwszego. Dlatego teraz nakłady poszły w górę, z 500 do 800 nawet. Kroczek po kroczku wydawnictwo się rozwija i o to w tym wszystkim chodzi.
Troche inny kaliber, Slaine i ABC można powiedzieć ze tytuły raczkują na naszym rynku.
Moore to marka, ktora reklamy nie potrzebuje. Popatrz tez na rynek wtórny tytułów SL.
Zapomniałem dodać ze swoją robotę tez odstawił pewien szkodnik, piszący o kolekcjach Dredda a później 2000ad.
powoli sl zaczyna docierać do mas, a wizja pewnych tytułów napędza rynek,
imo tytuły takie jak Halo czy szok w jakimś nakładzie powinny być dostępne, nie wiem jak to licencja obejmuje i jak widzi wydawnictwo i czy chciało by mieć na składzie pozycje jak się sprzedadzą to ok
-
Chyba jedynym wyjściem byłoby działania podobne do Michasia i jego Nemo. Przedpłaty, jak się nazbiera powiedzmy stu zainteresowanych to wtedy można drukować. Plan na 2018 rok jak widzimy jest bardzo ambitny, więc ciężko będzie wprowadzać dodruki. Chociaż może za jakiś czas?
-
Chyba jedynym wyjściem byłoby działania podobne do Michasia i jego Nemo. Przedpłaty, jak się nazbiera powiedzmy stu zainteresowanych to wtedy można drukować. Plan na 2018 rok jak widzimy jest bardzo ambitny, więc ciężko będzie wprowadzać dodruki. Chociaż może za jakiś czas?
Łatwo powiedzieć - przedpłaty.
Pamiętaj, że wydawanie komiksów na przedpłaty oznacza konieczność przygotowania kilkuset wysyłek, których nie musisz robić nie wydając komiksu na przedpłaty.
-
No raczej nie liczyłbym na kilkuset zamawiających. Wspominałem pi razy oko o setce, bo pewnie gdzieś tylu mogłoby się znaleźć. W tydzień bez większej spiny można to rozesłać, mając przygotowane materiały. Ale to oczywiście czysto hipotetyczne rozważania. Nie należy tego brać na serio.
-
Jestem biedny :shock:
Dobrze, że się kręci chociaż nie ukrywam, że gdyby komiksy dłużej zalegały w sklepach brałbym więcej "przy okazji". Powoli nadrabiam zaległości wydawnicze od SL. W przedpłatach nie biorę nic. ABC Volgan vol.2 - wolniejsze tempo, ale wybór tytułów ze świata Dredda różnorodny, więc prędzej się skuszę. Jest wybór :biggrin:
-
Jest wybór :biggrin:
Wybór to jest wtedy, jak z pięciu ofert bierzesz jedną czy dwie. Jak bierzesz wszystkie, albo prawie wszystkie, to w zasadzie podpada to już pod kategorie kliniczne.
-
Nie wiem jaka sprzedaż jest dla niech rewelacyjna, ale Król mimo dodruku już się chyba wyprzedał.
Tak, ale w porównaniu do pierwszego wydania Króla, które rozeszło się miesiąc-dwa, dodruk schodził prawie ponad rok czasu, albo i trochę dłużej.
-
Wybór to jest wtedy, jak z pięciu ofert bierzesz jedną czy dwie. Jak bierzesz wszystkie, albo prawie wszystkie, to w zasadzie podpada to już pod kategorie kliniczne.
Nie biorę wszystkich - niestety. Odpuszczam AlanaM ponieważ nie podchodzi, Absaloma przez brak 1tomu(może kiedyś) i chwilowo Dredda, więc jak widać skromnie. Nie zaprzeczam jednak, że w skali globalnej z każdym kolejnym rokiem owe kategorie kliniczne ... :roll:
Wcześniejsze Dreddy będę nadrabiał na zasadzie co się trafi, z nowszych prawdopodobnie pozycje z uniwersum Dredda a nie z "serii głównej". Na horyzoncie nie widać Savage Sword of Conan to i dodatkowy pieniądz się znajdzie.
-
dodruk schodził prawie ponad rok czasu, albo i trochę dłużej.
Rok (albo trochę dłużej) na wyprzedanie dodruku to według mnie rewelacyjny wynik.
Nie wiem, skąd w postach różnych osób taka potrzeba błyskawicznego (liczonego w miesiącach) wyprzedawania nakładów. Wydaje mi się, że na normalnym rynku normalny cykl życia albumu byłby wtedy, gdyby był dostępny w sprzedaży przez 3-5 lat.
Oczywiście, na samym początku sprzedaż jest największa i optymalnie jest, jak w ciągu pierwszego roku sprzeda się ok. 60-70% nakładu, co pozwala zwrócić całość lub większość kosztów. Pozostałe 30% nakładu sprzedaje się znacznie wolniej, ale dla wydawcy to jest już czysty zysk. Tak to według mnie powinno wyglądać.
To, że co chwila pojawiają się posty typu "...[jakikolwiek album] od roku zalega w sklepach..." jest dla mnie bardzo dziwne.
-
Nie wiem, skąd w postach różnych osób taka potrzeba błyskawicznego (liczonego w miesiącach) wyprzedawania nakładów.
Kompleks Fantasmagorie wsrod uzytkownikow forum zapewne ;)
-
W 2018 roku, kiedy Wydawca zamierza wydać 12 pozycji ma to sens. Ale na początku, ile komiksów Studio Lain wydawało? Znacznie mniej bo chyba od 2014 do 2015 roku cztery pozycje. Zgodnie z listą na alei komiksu.
-
To, że co chwila pojawiają się posty typu "...[jakikolwiek album] od roku zalega w sklepach..." jest dla mnie bardzo dziwne.
OK, tylko to zaleganie komiksów powoduje że seria nie jest kontynuowana np. Mroczna Wieża, gdzie zbrakło 3 serii oraz jednego albumu z drugiej.
-
Rok (albo trochę dłużej) na wyprzedanie dodruku to według mnie rewelacyjny wynik.
Nie wiem, skąd w postach różnych osób taka potrzeba błyskawicznego (liczonego w miesiącach) wyprzedawania nakładów. Wydaje mi się, że na normalnym rynku normalny cykl życia albumu byłby wtedy, gdyby był dostępny w sprzedaży przez 3-5 lat.
Oczywiście, na samym początku sprzedaż jest największa i optymalnie jest, jak w ciągu pierwszego roku sprzeda się ok. 60-70% nakładu, co pozwala zwrócić całość lub większość kosztów. Pozostałe 30% nakładu sprzedaje się znacznie wolniej, ale dla wydawcy to jest już czysty zysk. Tak to według mnie powinno wyglądać.
To, że co chwila pojawiają się posty typu "...[jakikolwiek album] od roku zalega w sklepach..." jest dla mnie bardzo dziwne.
Chyba jak każdy chce mieć jak najszybszy obrót gotówki i nie zamrażanie go, choć ze strony czytelnika fajnie by było jakby TYTUŁY były dostępne w ciągłej dystrybucji.
Wydaje mi się że taki Moore, Moebius, Miller, Eisner, te tytuły powinny być sukcesywnie dodrukowywane. Komiksowo się rozrasta, szczególnie że komiks wszedł do świadomości nauczania, tworzone jest nowe pokolenie.
-
OK, tylko to zaleganie komiksów powoduje że seria nie jest kontynuowana np. Mroczna Wieża, gdzie zbrakło 3 serii oraz jednego albumu z drugiej.
Ale ja nie pisałem o sytuacji, kiedy faktycznie jakieś komiksy sprzedają się przez wiele lat i wciąż są dostępne (podałeś przykład Mrocznej Wieży - dostępny jest tom 2 wydany w roku 2010, czyli 7 lat temu), tylko o takim przypadku, że jeśli po przykładowym roku od premiery (czyli obecnie mówimy o publikacjach z 2016) album jest dostępny w księgarniach, to mówi się o nim, że "zalega" i że słabo się sprzedaje, z czym ja się nie zgadzam.
-
@Studio Lain
Plany świetne!
-
Też jestem tego zdania, że na miękko tylko Absalom i Stickleback.
Szamballa na pewno wpadnie, Sinister Dexter pewnie też i mocno ciekawi mnie Lawless.
-
Slaine Kroniki B od 2-go tomu czy tylko tymczasowa okładka na potrzeby zapowiedzi? Nie sądzę, że 3 w 1 = 330 stron kolor ???
*podobne pytanie do MCUndercover - okładka 2-go, wydanie 3 w 1 czy jak Volgar war w albumach
-
beda od 1 tomu :) to tylko okladeczki ilustracyjne dla zapowiedzi - ostateczne w wiekszosci przypadkow beda inne :)
-
premiera 21 grudnia
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/23593652_1567089173370120_5096300427503394385_o.jpg?oh=87c38d634cf1fd88c83aca0d01269c68&oe=5AA44A48)
-
Czekam na ten tom z niecierpliwością!
Jeden z nielicznych tytułów, które nie trafią na kupkę wstydu :-)
-
Tytani Komiksu - Neil Gaiman, Grant Morrison, Alan Grant [/size]Mark Millar i wielu innych uznanych scenarzystów stworzyło na przestrzeni lat sporo historii do brytyjskiego magazynu 2000AD. Ukazywały się pod szyldem Szok Przyszłości. W grudniu nakładem Studia Lain ukaże się ponad 200 stronicowa komiksowa cegła zbierająca te opowieści. Oto kilka przykładowych stron
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23795082_1573289536083417_5759870280197540817_n.jpg?oh=7e7b99c1221f50129ca0e767136964ce&oe=5A9BBCB2)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23754900_1573289519416752_6680019423516201603_n.jpg?oh=99fd0e2c12ecd416fa5968808df26cac&oe=5A8EFFBE)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23659387_1573289502750087_3307448230389358907_n.jpg?oh=9e9bf22caa3845d6bd4b9706e38624b0&oe=5A8D318A)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23658587_1573289702750067_2119173983930833011_n.jpg?oh=f39fff0b0e724494597c296124612d80&oe=5AA060F5)[/color]
-
Creepy enough to spend my money!
-
Ogień! Biorę!!!
-
Miałem nie brać, ale chyba zmienię zdanie. Jak to będzie wydane? Grzbiet jak u Moore'a?
-
Biere to na pewno.
-
Jak się to ma wobec poprzedniego Szoku? To jest kontynuacja?
-
Jak się to ma wobec poprzedniego Szoku? To jest kontynuacja?
Szoki przyszłości* to jest zbiorczy termin określający ok 4 stronicowe (praktycznie zawsze choć są pewne wyjątki) zamknięte historie prezentujące przekrój twórców pracujących w 2000AD lub takich, którzy na Szokach zbierali pierwsze szlify przed faktycznym zatrudnieniem. Obydwa albumy są po prostu kompilacjami tych szortów dobranych wg. klucza, w pierwszym kluczem był Alan Moore, w drugim każdy z dużym nazwiskiem kto nie jest Moorem :lol:
2000AD ma całą ofertę tego typu luźnych serii, od znanych już Time Twisters, po Tales of the Black Museum (w świecie Dredda, wychodzi w JMD) czy Tharg's Terror Tales.
-
Miałem nie brać, ale chyba zmienię zdanie. Jak to będzie wydane? Grzbiet jak u Moore'a?
twarda oprawa, format a4 jak slaine czy dredd, cena okladkowa 69.90 zl
-
twarda oprawa, format a4 jak slaine czy dredd, cena okladkowa 69.90 zl
I to jest prezent na święta :-)
-
Kiedy Kuń na Dreddzie ?
Mikołajki się zbliżają :D
-
Kiedy Moore ja się pytam :P
-
Chyba jednak obsuwa bedzie
W przygotowaniu
The Best of Tharg's Future Shocks 2 (kor./druk)
The Complete Dr. & Quinch (kor./edyc.)
Sędzia Dredd: Mandroid (tłum.)
Sędzia Dredd: Tytan (tłum.)
-
w tytana jutro wlewaja sie literki - tlumaczenie got
dr & quinch wymaga troche poprawek i dotlumaczenia - bo 2000ad podrzucilo nam tez kolorowe epizody tych wariatow, ktorych nie bylo w wydaniach, ktore posiadalismy - ale to nie potrwa dlugo - moze juz przyszly tydzien
generalnie opoznily nam sie prace tlumaczy - zycie dalo im troche w kosc
mandroid sie tlumaczy, ale go przerzucimy na styczen, luty
to nie wplynie na prace nad nowymi pozycjami - one sie juz zaczely, zaczna na dniach
-
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23722287_1574324649313239_6333127874198998478_n.jpg?oh=5b8c5d2274d92620ddcd352d343eecda&oe=5A92C529)
Okładeczka.
-
Szanowne studio będzie może cuś oferować na ComicConie w Nadarzynie?
-
Okładka Genialna, biorę na pewno.
-
Szanowne studio będzie może cuś oferować na ComicConie w Nadarzynie?
jako studio nie - ale pewnie sklepy jakies sie wybieraja to pewnie cos tam naszego wezma
szczerze mowiac to nawet nie wiem kto tam bedzie
-
No ja właśnie tyż nie - jadę z rodziną w ciemno :)
Dziekuję za odpowiedź.
-
Ten jegomosc z okladki jak Brainiac wyglada :-)
Biore bankowo. Fajnie, ze sa na rynku wydawnictwa, ktore puszczaja takie perelki, wbrew spandexowej ofensywie najwiekszych graczy.
-
Mark Millar mistrzem komiksu. OK.
-
Mark Millar mistrzem komiksu. OK.
A że niby nie jest ?
-
A że niby nie jest ?
na tym forum Millar nie jest lubiany.
-
Mark Millar mistrzem komiksu. OK.
Jeśli tak uważa SL to jest ich wybór.
Zawsze możesz zrobić obwolutę :D
-
Ten jegomosc z okladki jak Brainiac wyglada :smile:
your mouth is full of wrong
-
Tak. Wiem doskonale, ze to nie Brainiac. Nie zmienia to jednak faktu, ze wg MNIE jest do niego podobny. A przynajmniej na tym rysunku. 😉
-
A co mieli napisać? Mistrzowie komiksu i Mark Millar?
-
Tytuł w oryginale brzmi "All-Star Future Shocks" i nie można się do niego przyczepić nawet będąc największym krytykiem Millara. Może "Gwiazdy Komiksu" dać w polskiej wersji? :)
-
Do czego to sie ludzie potrafią przyczepić.
Jak byle x z byle serialu jest określany gwiazdą TV, to człowiek, którego scenariusze są ekranizowane i oglądane przez miliony ludzi, chyba też może być tak nazwany?
Nie przesadzajmy. Dla jednych jest gwiazda, dla innych nie spełnia takich standardów, dla jednych wygląda jak Brainiac, dla innych nie. Cieszę się, że się możemy z tym zapoznać.
Dla mnie może się to nazywać Galaktyczni Komiksu. Byle w środku tłumaczenie nie było skopane.
-
Tytuł w oryginale brzmi "All-Star Future Shocks" i nie można się do niego przyczepić nawet będąc największym krytykiem Millara. Może "Gwiazdy Komiksu" dać w polskiej wersji? :smile:
Nie oceniaj komiksu po okładce :)
Rany znowu zrobi się g-burza,
Nikt nie każe kupować Ci komiksu,
Wydawnictwo ma pełną swobodę w tłumaczeniu, ważne by było spójne z tekstem piewotnym
Możesz krytykować twórcę, ale trzeba mu przyznać że odniósł sukces komercyjny, jaki wielu się tylko śni.
Zawsze możesz zakupić i zamazać nazwisko markerem, wyciąć strony, zrobić obwolutę.
-
wiecie ile wersji tytulu przerobilismy :smile: wiecie jak trudno bylo sensownie stworzyc typografie na tej okladce :smile:
oto niektore propozycje:
Tytani,
Gwiazdy,
Ikony,
druzyna marzen,
MADAFAKI KOMIKSU,
KOMistrzowie,
Magnateria
Burżuazyjne Szoki Przyszłości
Kułackie Szoki Przyszłości
Wierchuszka Szoków
GWIEZDNY KIBUC
Plejada Szoków
Rewia Szoków Przyszłości
Konstelacja Szoków
Szych Szoki Przyszłości
Szoki Przyszłości Jegomości
Szoki Przyszłości Czołowych Przedstawicieli Rynku Komiksowego
:smile:
Oczywiscie dla jednych Millar bedzie mistrzem dla drugich nie, dla jednych Gaiman to ikona, dla drugich przereklamowany typ - tak czy inaczej kazde z tych nazwisk to tzw. FIRMA - tytul to pewien skrot myslowy a nie okreslenie encyklopedyczne :smile:
-
na tym forum Millar nie jest lubiany.
A to czemu ?
-
Studio, szacun do Was za dystans.
Róbcie dalej, co robicie.Otworzyliście mi drzwi przed światem komiksu, który znałem tylko z opowieści przy ognisku.
-
@ SL
Skoki przyszłości
przedstawiają
Najprostsza wersja :wink:
Tak poważnie nawet jakby by był wśród autorów, jakiś "Rymkiewicz" to i tak biorę :biggrin:
-
Trochę dziw, że wcześniej był "Kompletny Szok Przyszłości" a teraz nagle pojawiła się liczba mnoga...
Trzeba było dać swego rodzaju kontynuację tytułu w postaci choćby takiej jak 'Gwiazdorski Szok Przyszłości" czy juz nawet "Mistrzowski Szok Przyszłości"
Albo nawet olać te Gwiazdy czy tych Mistrzów i dać "Kolejny Szok Przyszłości"
Teraz już po ptokach, ale wzorem innych użytkowników forum też się postanowiłem wypowiedzieć..
-
liczba mnoga bo i autorow wiecej niz jeden moore :smile:
na powaznie:
pierwotnie zrobilismy szok - ale tlumaczka sugeorowala ze szoki sa trafniejsze ze wzgledu na tresc komiksow i odnoszenie sie tam to tego terminu
-
pierwotnie zrobilismy szok - ale tlumaczka sugeorowala ze szoki sa trafniejsze ze wzgledu na tresc komiksow i odnoszenie sie tam to tego terminu
Pewnie miała rację
ale szkoda, że nie przed poprzednią częścią...
-
Jest ok, gorzej jakby powstała jakaś szklana pułapka.
-
Mogło być gorzej, np. Kmioty Komiksu, albo Traumy przyszłości.
-
A jest znana konkretna data premiery? Bo mi się już z koszyka wszystko wysypuje :smile:
-
A jest znana konkretna data premiery? Bo mi się już z koszyka wszystko wysypuje :smile:
21 grudnia
3 strony temu ;)
-
21 grudnia
3 strony temu :wink:
Umknęło. Dzięki :smile:
-
wiecie ile wersji tytulu przerobilismy :smile: wiecie jak trudno bylo sensownie stworzyc typografie na tej okladce :smile:
oto niektore propozycje:
MADAFAKI KOMIKSU,
Ależ chciałbym zobaczyć komiks z takim tytułem na półce. :]
-
Trochę dziw, że wcześniej był "Kompletny Szok Przyszłości" a teraz nagle pojawiła się liczba mnoga...
Można to jako tako logicznie spiąć. W poprzednim tomie był jeden Szok - Alana Moore'a - podany w wielu historyjkach, które można uznać za wariacje tego samego, moorowskiego, Szoku.
A teraz dostaniemy zbiór różnych Szoków, bo stworzonych w głowach różnych ludzi.
Tylko dołożyłbym do tego jakieś słówko, bo skoro Moora Szok był Kompletny, to teraz może - Kolejne, Pozostałe, Inne, Zebrane, Wybrane, Najlepsze Szoki Przyszłości?
-
Przez was straciłem zainteresowanie komiksem, złe tłumaczenie na okładce, czyli cały komiks zły.
-
Ależ chciałbym zobaczyć komiks z takim tytułem na półce. :]
bylo blisko ;)
-
Można to jako tako logicznie spiąć. W poprzednim tomie był jeden Szok - Alana Moore'a - podany w wielu historyjkach, które można uznać za wariacje tego samego, moorowskiego, Szoku.
A teraz dostaniemy zbiór różnych Szoków, bo stworzonych w głowach różnych ludzi.
Tylko dołożyłbym do tego jakieś słówko, bo skoro Moora Szok był Kompletny, to teraz może - Kolejne, Pozostałe, Inne, Zebrane, Wybrane, Najlepsze Szoki Przyszłości?
tez to trenowalismy na rozne sposoby np - antologia szokow, szokujaca antologia - ale ostatecznie zdecydowalismy sie na najprostsze rozwiazania, bo juz nam sie po 3 dniach knucia spalily tranzystory i mielismy szokujacy sny :wink:
-
Takie pytanie
To jest lista nowel z tomu ?
- 60 godzin, które wstrząsnęły światem!
- Niektórzy nigdy nie słuchają
- Sklep, który sprzedawał wszystko
- Przeklinam twoją szczęśliwą gwiazdę
- Nigdy nie jesteś sam z telefonem
- To szalony, szalony, szalony świat
- Niewidzialne akwaforty Salvadora Dali
- Wielkie kłopoty do Strzały Sułka
- 60 godzin, które wstrząsnęły światem!
- Niektórzy nigdy nie słuchają
- Sklep, który sprzedawał wszystko
- Przeklinam twoją szczęśliwą gwiazdę
- Nigdy nie jesteś sam z telefonem
- To szalony, szalony, szalony świat
- Niewidzialne akwaforty Salvadora Dali
- Wielkie kłopoty do Strzały Sułka
-
Właśnie sobie przeglądam Szok Moore'a i jeśli nowe Szoki będą równie zwariowane i tak samo cudne graficznie to mogą nawet wyjść jako Madafaki.
A grube to to będzie?
-
Przez was straciłem zainteresowanie komiksem, złe tłumaczenie na okładce, czyli cały komiks zły.
Mam przeczucie, że w takim razie nigdy nie byłeś nim prawdziwie zainteresowany...
Jak ja się INTERESUJĘ jakimś komiksem, to nikt na tym forum nie jest w stanie spowodować, że przestanę...
-
Właśnie sobie przeglądam Szok Moore'a i jeśli nowe Szoki będą równie zwariowane i tak samo cudne graficznie to mogą nawet wyjść jako Madafaki.
A grube to to będzie?
ponad 200 stron. :smile:
Mam przeczucie, że w takim razie nigdy nie byłeś nim prawdziwie zainteresowany...
Jak ja się INTERESUJĘ jakimś komiksem, to nikt na tym forum nie jest w stanie spowodować, że przestanę...
To trochę szydera była, co ma znaczenie jaki napis jest na okładce, ważna jest treść w środku.
JA praktycznie większość biorę od SL w ciemno. Mój gust.
Naprawdę większe problemy w naszym komiksowym padołku są, nawet związane z 2000AD,
Kto wyda Zenith np., kiedy nowy Dredd, czy Studio wyda kolorowe Ballady? To są problemy :P
-
kiedy nowy Dredd
Do Tytana już naprawdę bliżej niż dalej.
-
Do Tytana już naprawdę bliżej niż dalej.
Do grobu też mi bliżej niż dalej, pojęcie płynne :)
Poważnie to czytałem wcześniejsze wypowiedzi Studia,
-
Takie pytanie
To jest lista nowel z tomu ?
chyba tak, ale niektore maja inne tytuly u nas - skad ta lista?
-
Właśnie sobie przeglądam Szok Moore'a i jeśli nowe Szoki będą równie zwariowane i tak samo cudne graficznie to mogą nawet wyjść jako Madafaki.
A grube to to będzie?
grube - ponad 200 str
-
To trochę szydera była, co ma znaczenie jaki napis jest na okładce, ważna jest treść w środku.
Mój jedyny kontakt z tym komiksem przed 2033 rokiem to będzie wpisanie go do bazy danych pomiędzy wyjęciem z kartonu a odstawieniem na półkę z nieprzeczytanymi jeszcze komiksami.
Tak że na najbliższe 16 lat "napis na okładce" ma dla mnie znaczenie pierwszorzędne...
-
chyba tak, ale niektore maja inne tytuly u nas - skad ta lista?
Tu jest ta lista :)
http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/mistrzowie_komiksu_szoki_przyszlosci/
-
chyba tak, ale niektore maja inne tytuly u nas - skad ta lista?
Ze strony fantastycznych - w karcie produktu jest taka lista :smile:
http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-mistrzowie-komiksu-szoki-przyszlosci-o_l_220707470.html (http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-mistrzowie-komiksu-szoki-przyszlosci-o_l_220707470.html)
Mój jedyny kontakt z tym komiksem przed 2033 rokiem to będzie wpisanie go do bazy danych pomiędzy wyjęciem z kartonu a odstawieniem na półkę z nieprzeczytanymi jeszcze komiksami.
Tak że na najbliższe 16 lat "napis na okładce" ma dla mnie znaczenie pierwszorzędne...
Współczuję. Ale zazdroszczę dużego lokum z miejscem na komiksy na 16 lat, licząc komiks na dzień to jeszcze masz przed sobą c.a. 5500 komiksów do tej pozycji :wink:
Tu jest ta lista :smile:
http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/mistrzowie_komiksu_szoki_przyszlosci/ (http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/mistrzowie_komiksu_szoki_przyszlosci/)
Dobre :D
-
a dairi wrzucila na strone - umysl ludzki ulomna rzecz, na pierwszy rzut oka wydawalo mi sie, ze niektore tytuly sa ciut inne... :oops:
-
a dairi wrzucila na strone - umysl ludzki ulomna rzecz, na pierwszy rzut oka wydawalo mi sie, ze niektore tytuly sa ciut inne... :oops:
Wielki umysł głupotami się nie przejmuje ;)
Będzie wybaczone :)
-
Współczuję. Ale zazdroszczę dużego lokum z miejscem na komiksy na 16 lat, licząc komiks na dzień to jeszcze masz przed sobą c.a. 5500 komiksów do tej pozycji :wink:
Tempo czytania znacznie niedoszacowane, ale w sumie się plus minus zgadza, bo moje półki mieszczą jeszcze jakieś 2 tysie nieprzeczytanych komiksów, a serwery MU kolejne 15...
-
Szoki mają 192 strony środka.
-
dobra - musze odpoczac od robienia komiksow, bo juz mi sie myli ile ktory ma stron...
dzis patrze w sufit, ogladam durne filmy i uratuje swiat w jakiejs grze ;)
-
dobra - musze odpoczac od robienia komiksow,....
Całkowicie ? ? ?
Bo ja wiekowy i prawie zawału serca dostałem.
-
dobra - musze odpoczac od robienia komiksow, bo juz mi sie myli ile ktory ma stron...
dzis patrze w sufit, ogladam durne filmy i uratuje swiat w jakiejs grze :wink:
Ok, to już wspólnie doszliśmy ile jest stron, jaka zawartość, jaki w końcu tytuł... a cena okładkowa?
:)
-
Ok, to już wspólnie doszliśmy ile jest stron, jaka zawartość, jaki w końcu tytuł... a cena okładkowa?
:smile:
Okładkowa 69,90 było też podane, chyba że to inny komiks był ;)
-
Okładkowa 69,90 było też podane, chyba że to inny komiks był :wink:
Wiem, że było, czytałem.
Ale wiesz, ilość stron też była podana i następnie zweryfikowana, więc tu może być podobnie :)
-
@ up
dlatego też podałem dopisek że może to chodzić o inny komiks,
W sumie w fantastycznych światach komiks jest bezcenny :]
-
@ up
dlatego też podałem dopisek że może to chodzić o inny komiks,
W sumie w fantastycznych światach komiks jest bezcenny :]
Aż sprawdziłem, bo głupi pomyślałem że jest cena 0 zł. Jakiś czarny piątek, czy co.
Chyba też przemęczenie bierze górę.
-
Aż sprawdziłem, bo głupi pomyślałem że jest cena 0 zł. Jakiś czarny piątek, czy co.
Chyba też przemęczenie bierze górę.
Czarny piątek to za dwa dni - z czego nie cieszą się portfele :P
Dziś środa (po)mroku (umysłowego) chyba
-
Całkowicie ? ? ?
Bo ja wiekowy i prawie zawału serca dostałem.
O mało nie doznałem szoku teraźniejszości.
-
Dziś środa (po)mroku (umysłowego) chyba
Mam takie wrażenie od rana.
-
mnie dosieglo po 13 ;)
-
@ robbirob
Cena 69,99
można już zamawiać :D
http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-mistrzowie-komiksu-szoki-przyszlosci-o_l_220707470.html (http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-mistrzowie-komiksu-szoki-przyszlosci-o_l_220707470.html)
-
Nie myśleć długo tylko kupować, bo zaraz będzie #2 :wink: a potem będziecie narzekać, że #1 nie wzięliście.
Cena taka akuratna na dziś: https://www.gildia.pl/komiksy/263546-stickleback-1-chwala-anglii (https://www.gildia.pl/komiksy/263546-stickleback-1-chwala-anglii)
-
Podpisuję się pod powyższym.
Bierzcie Sticklebacka póki jeszcze jest. Ja ostatnio dałem się namówić i nie żałuję.
-
Szoki potwierdzone na 21 czy dopiero 27?
Mam info potrzebuje potwierdzenie od wydawnictwa.
-
magazyny w niektorych sklepach moga nie pracowac 22 grudnia takze trudno mi oceniac kiedy w danym sklepie pojawi sie komiks - drukarnia poki co podala nam termin 21 grudnia, jako termin wysylki.
-
Info z FB
Tytatn styczeń
164 str.
Cena - 84,90 PLN
Dwie wersje okładek
-
przykladowe strony
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/24174544_1586695744742796_6153446202001584954_n.jpg?oh=8026581082b7376a67ecce02a8009f8f&oe=5AD3E32B)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/24232113_1586695718076132_432454802229681707_n.jpg?oh=82d7a3f61ae346a61b0622988fa83731&oe=5A9205DC)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/24176840_1586695731409464_5430110036353365130_n.jpg?oh=7631556f0dd985b0850ed5130e13125d&oe=5A945854)
-
UP
Pełen odjazd ,w styczniu Dredd x2 8)
Nie jest to specjalnie ważne ale orientacyjnie jaka cena ?
-
UP
Pełen odjazd ,w styczniu Dredd x2 :cool:
Nie jest to specjalnie ważne ale orientacyjnie jaka cena ?
84,90 PLN
Podawałem przed zdjęciami od Studia - info z FB
-
OK, dziex, przez te piękne grafiki nie zwróciłem uwagi :D
-
w sklepach pewnie zejdzie do 80 - mysle ze to jest calkiem okej cena jak na ponad 160 stron w kolorze
naklad tylko 800 sztuk
-
w sklepach pewnie zejdzie do 80 - mysle ze to jest calkiem okej cena jak na ponad 160 stron w kolorze
naklad tylko 800 sztuk
Te 800 sztuk to oba wydania czy wersja patriotyczna ?
-
Oba - w tym 100 sztuk okładki kosmicznej
-
Sędzie Dredd: Tytan dostanie dwie okładki
Okładka A (regularna) z koniem - nakład 700 sztuk
Okładka B (Gildia cover) - kosmiczna - nakład 100 sztuk - komiks z tą okładką będzie dostępny tylko w sklepie internetowym Gildia (sklep.gildia.pl )
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/24301256_1587731924639178_2885960288315775983_n.jpg?oh=48ef07b66381a3ff5b5af1509a2ac04e&oe=5A97B36D)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/24301152_1587731917972512_5661058633468395283_n.jpg?oh=ff1ddf64e83a5187d9e9a02f488a453f&oe=5AD38508)
-
Gildia się ociąga,
Kuń już zamówiony, a latające "juge-dildo" ani widu ani słychu :(
-
Wjechały oba wydania na Gildie :)
-
Dzięki! Kosmos zamówiony :-)
-
A co jeśli kosmos zamówi więcej niż 100 osób czy Gildia ma limit i n=blokuje po przekroczeniu zamówieniu 100 sztuk? Sam nie wiem co brać kusi nakład 100 sztuk.
-
Gildia ma limit, nie da się zamówić więcej niż ma na stanie z tego co wiem. Czasem jak wydawca zmieni plany, wtedy najwyżej mogą odwołać zamówienie.
-
Polecam wziąć oba i problem wyboru znika :lol:
-
Dokładnie tak zrobiłem :biggrin:
-
Polecam wziąć oba i problem wyboru znika :lol:
salomonowy wyrok :cool:
-
Ja się zastanawiam czy alternatywna okładka nie rozejdzie się jeszcze przed premierą.
Z tego co widzę wyznawcy 2000AD, raczej rzucają się na obie wersje okładek :)
-
Oczywiście, że prawdopodobieństwo takiego wyprzedania jest całkiem spore. Studio zapoczątkowało trend na czytelników "nie czekam na promocje, kupuje z wyprzedzeniem zanim braknie":) Lubię to!
-
Masz rację :)
Dobry komiks, dobre wydanie, odpowiednia ilość wydawanych komiksów na miesiąc, prawie idealny wydawca komiksów do tego miły w kontakcie, to wiele znaczy.
-
Na pokrzepienie kupujących tylko jedną wersję - obie okładki będą w galerii.
-
A jaki nakład miała "Ameryka"? Jeżeli nie jest to tajna informacja...
-
A jaki nakład miała "Ameryka"? Jeżeli nie jest to tajna informacja...
Skoro taki komiks jak Ameryka pół roku po premierze wciąż jest dostępny, to jest duża szansa, że tym razem nakład nie był za mały.
-
Skoro taki komiks jak Ameryka pół roku po premierze wciąż jest dostępny, to jest duża szansa, że tym razem nakład nie był za mały.
Stąd też moje pytanie, a zadałem je w kontekście nadchodzącego Tytana. Jak się podliczyłem z budżetem, to wyszło mi, że najszybciej będę mógł sobie na niego pozwolić w marcu. I zastanawiam się, czy do marca jeszcze będzie, czy już nie. Jeżeli nakład by był zbliżony do Ameryki - to byłbym spokojny :)
-
A jaki nakład miała "Ameryka"? Jeżeli nie jest to tajna informacja...
Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale wydaje mi się że gdzieś była mowa od 500 egz.
Co do sprzedaży - był kiedyś jakiś szkódnik który widział oczyma wyobraźni kolekcję - wszędzie wypisywał o urojonym albumie za 15 PLN.
Ja pisałem o alternatywnej okładce.
-
Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale wydaje mi się że gdzieś była mowa od 500 egz.
Chyba nie. Z tego co kojarzę to wydawca mówił, że Ameryka będzie mieć chyba większy nakład niż inne jego komiksy.
-
Ameryka - 850 sztuk, jak mnie pamiec nie myli o 100 wiecej niz poprzednie Dreddy od nas
-
@up
Mówiłem że gdzieś mogę źle kojarzyć :P
-
Brać póki jest :smile: Ameryka to najlepszy Dredd jakiego czytałem od Studia Lain.
-
generlanie naklady 500 beda miec tylko absalom i sticklback drugie tomy
naklad 600 z nowych ma abc warrios: volgan war
pozostale tytuly od 700 do 850
takze nadal pozostajemy w kregu kolekcjonerskim :)
-
Ameryka - 850 sztuk, jak mnie pamiec nie myli o 100 wiecej niz poprzednie Dreddy od nas
Dziękuję, czyli nieco więcej niż Tytan. Ok, już wiem, jak się rozłożyć z finansami, musi pójść przodem :)
-
Z gildii zniknęła już możliwość zamówienia Sędzia Dredd - Tytan (okładka alternatywna). Teraz do zamówienia jest dostępny tylko qń.
-
To jest pomysł na szybką sprzedaż niektórzy fani wezmą po 2 sztuki jednej pozycji dzięki temu z nakładu "800 robi się np. 750" Bierzcie co jest jak to mówią : Lepszy koń w garści niż Dredd w kosmosie. :)
-
:)
jak sie wam podoba ten pomysl z dwiema okladkami to mozemy czasem tak robic - jak beda dwie fajne ilustracje :) idea dwoch okladek bylo dogodzic tym, ktorym sie podoba kosmos i tym ktorym sie podoba kon
moze do dredd mandroid uda sie tez taka akcje zrobic i do slaina: brutania chronicles
-
Super! Mnie ten pomysł się podoba.
-
Ktory tytul z Dreddem dla poczatkujacego czytelnika z tych dostepnych po polsku bedzie najlepszy?
-
Ktory tytul z Dreddem dla poczatkujacego czytelnika z tych dostepnych po polsku bedzie najlepszy?
Ameryka.
Niech mi ktoś powie ile dostępny czasu był Sędzia Dredd - Tytan z okładką alternatywną? Bo wg moich obliczeń wychodzi, że tylko 4 dni. I teraz cały ten rant @kijanka o limitowanej edycji dotyczącej artbooka Thorgala jest o kant dupy potłuc (nie mówię tu o rysie, tylko ilości i czasu w jakim był dostępny) i to w obliczu kiedy dwie wersje kupił. Trochę szybko się rozszedł i teraz została mi do zakupu wersja podstawowa. Identyczna sytuacja jak z Slainem Królem, kiedy nakład rozszedł się w ciągu tygodnia? I zaraz pojawiły się sztuki na rynku wtórnym za dwa razy tyle. Jestem przekonany, że tu będzie podobnie. :wink:
-
Ale tu Studio podało nakład limitowanej edycji. To bardzo kluczowa informacja. Choć tylko Kijanek wie dlaczego to ważna informacja.
-
Ameryka.
Niech mi ktoś powie ile dostępny czasu był Sędzia Dredd - Tytan z okładką alternatywną? Bo wg moich obliczeń wychodzi, że tylko 4 dni. I teraz cały ten rant @kijanka o limitowanej edycji dotyczącej artbooka Thorgala jest o kant dupy potłuc (nie mówię tu o rysie, tylko ilości i czasu w jakim był dostępny) i to w obliczu kiedy dwie wersje kupił. Trochę szybko się rozszedł i teraz została mi do zakupu wersja podstawowa. Identyczna sytuacja jak z Slainem Królem, kiedy nakład rozszedł się w ciągu tygodnia? I zaraz pojawiły się sztuki na rynku wtórnym za dwa razy tyle. Jestem przekonany, że tu będzie podobnie. :wink:
Dokładnie to samo sobie pomyślałem.. Zwłaszcza, że Artbook dotrwał jednak do premiery, a limitowana wersja Tytana rozeszła się na ponad miesiąc przed.
-
Należy zaznaczyć, że przed wyborem okładki było głosowanie tutaj i na fejsie. Wygrał koń i to z dużą przewagą. Limitowana okładką to ukłon w stronę głosujących na drugą wersje. SL podaje nakłady z wyprzedzeniem.
Przypuszczam, że w przypadku okładki kosmicznej zadziałał SYNDROM ARTBOOK'A.
-
albo to dowód, że nie warto sugerować się głosowaniem kilkunastu osób na forum?
-
SYNDROM HUGO PRZEWODNIKA
-
Ale tu Studio podało nakład limitowanej edycji. To bardzo kluczowa informacja. Choć tylko Kijanek wie dlaczego to ważna informacja.
pisałem informacja gdzie zamawiać, jeśli komiks ma limitowany nakład to kupuje się w sklepie specjalistycznym, ilość sztuk tez determinuje czas zakupu, jak maly nakład poluje się kiedy się w sklepie pojawi i od razu zamawia.
nie sprzedam tego dredda, chce mieć komplet od sl, tak samo jak mam usagiego i znika we wszystkich wariantach
-
Niech mi ktoś powie ile dostępny czasu był Sędzia Dredd - Tytan z okładką alternatywną? Bo wg moich obliczeń wychodzi, że tylko 4 dni. I teraz cały ten rant @kijanka o limitowanej edycji dotyczącej artbooka Thorgala jest o kant dupy potłuc
Naprawdę dla Ciebie to taka sama sytuacja, gdy JEDNA z wersji się szybko wyprzedała (druga jest dostępna) i gdy CAŁOŚĆ NAKŁADU jakiejś publikacji się wyprzedała przed premierą?
-
Ja i tak zamawiam komiksy SL na gildii. Problem mam z tym, że komiks można było zamówić miesiąc przed premierą i to przed świętami. Akurat w tym okresie są ważniejsze rzeczy do zakupu niż komiksy. Być może mój błąd, bo czekałem, aż Ongrys wrzuci swojego Dredda. Rzadko zamawiam jeden komiks i aby uniknąć pisania później maili do sklepu z wyjaśnieniami co ma dołączyć do jakiej paczki (raz, że dokładam ludziom roboty, dwa wprowadza to dodatkowe zamieszanie). Tak wiem są inne komiksy do których mógłbym to dołożyć np. pakiety egmontowe, ale je rozkładam w czasie sobie, bo te komiksy są zawsze dostępne (tak wiem, ale artbook i przewodnik to zdecydowanie nie komiksy).
Naprawdę dla Ciebie to taka sama sytuacja, gdy JEDNA z wersji się szybko wyprzedała (druga jest dostępna) i gdy CAŁOŚĆ NAKŁADU jakiejś publikacji się wyprzedała przed premierą?
Nie, to nie jest problem. Tylko, że w tym wypadku chciałem komiks z tą konkretną okładką, za którą sam głosowałem. Kupię z koniem i nie będzie dramatu jak w przypadku dramatyzowania przez Kijanka odnośnie artbooka.
-
Gdyby nie limitowana okładka nie sprzedało by się tyle przed premierą każdy by czekał aż wyjdzie gdzie taniej itp. a tak wydawca ma z górki dodatkowo oznacza że może ten z koniem szybciej się sprzedać dzięki temu bo niektórzy brali po 2 sztuki.
-
Okładka z didlo jest/była dostępna tylko w Gildii. Ta informacja też była podana.
-
:)
jak sie wam podoba ten pomysl z dwiema okladkami to mozemy czasem tak robic - jak beda dwie fajne ilustracje :) idea dwoch okladek bylo dogodzic tym, ktorym sie podoba kosmos i tym ktorym sie podoba kon
moze do dredd mandroid uda sie tez taka akcje zrobic i do slaina: brutania chronicles
Idea generalnie fajna, bo można wybrać sobie bardziej odpowiadającą okładkę. Szkoda jednak, że sprzedaż ograniczona tylko do jednego sklepu - ja osobiście kupuję na FŚ, a tam będzie tylko QŃ, więc wybór tak naprawdę pozorny (tym bardziej, że nakład z kosmosem już zszedł). Ale rozumiem, że to tylko mój problem i biadolenie jednostki :)
-
Co prawa głosowałem na okładkę z koniem i kosmiczna wersja kompletnie mi się nie podoba ale bardzo podoba mi się taki pomysł na konkurencyjność sklepu branżowego, który - nie mogąc konkurować cenowo z dyskontami - wymyśla inny, fajny sposób na zainteresowanie ofertą sklepu.
-
Dla mnie fajny patent, tylko może na drugi raz ociupinkę zmieńcie proporcje ilościowe. Musiałem się rzucić na tę okładkę z kosmosem (ktoś tu przytomnie wrzucił info, że już jest), bo mi o wiele bardziej się podoba. W moim przypadku zadziałał syndrom słowa limitowana i podanej ilości, bo normalnie złożyłbym zamówienie w Styczniu jak wszystkie premiery byłyby znane (nie lubię pitolić się dwa razy z zamówieniami, ale koń mi się nie podobał).
Generalnie za ofertę i kontakt z klientem macie golden medal - jak co roku.
-
Jako kolekcjoner wszelkiego typu wariantów ślę pokłony za wersję alternatywną. Co do wydatków przed świętami to zawsze istnieje możliwość zapłaty przy odbiorze i termin płatności odroczony na poświąteczny :P Zawsze jakiś hajsik wpadnie do tego czasu.
-
Kupię z koniem i nie będzie dramatu jak w przypadku dramatyzowania przez Kijanka odnośnie artbooka.
Ja nie dramatyzuję, w sumie ten artbook interesował mnie jak zeszłoroczny śnieg, nawiasem mówiąc miałem możliwość otrzymania tej pozycji z puli recenzenckiej .
Co do Dredda jak padło hasło ze limitowany nakład, dostępność tylko gildia to polowałem. Właśnie w takich przypadkach informacja, co, gdzie i kiedy jest ważna. Tym bardziej ze wiadomo było w jakiej cenie komiks będzie wiec zawsze można było zabezpieczyć środki. Nie powiem mam ten plus ze pracuję w Wawie wiec pojedyncze pozycje z gildii mogę odbierać osobiscie
-
wybor gildii byl podyktowany tym, ze ten sklep sprzedaje 80 proc nakladow naszych komiksow
od poczatku wspolpracy mocno nas wspieral, nie postawil zaporowych warunkow, a jest liderem
pomysl z cover gildia byl nasz - taka forma rewanzu i podziekowania
nie zapominamy jednak o mniejszych sklepach, ktore musza konkurowac z duzymi
kazdego z naszych sprzedawcow promujemy jak tylko mozemy, zalezy nam na kazdym
jak czytelnicy szukaja jakis tytulow pomagamy im znalezc w sklepach itp itd
-
Tym bardziej ze wiadomo było w jakiej cenie komiks będzie wiec zawsze można było zabezpieczyć środki.
Ale ja nie mam problemu z tym, gdzie jest ten komiks dostępny bo i tak kupuje na gildii. Nie chodzi też o środki finansowe, bo mam na ten komiks tylko, że w tym okresie są ważniejsze rzeczy do kupienia wcześniej niż komiksy. Trzeci mój post odnośnie moje luźnej uwagi dotyczącej syndromu limitowanych nakładów i ostatni.
-
Zawsze jest syndrom limitowanych edycji.
wybor gildii byl podyktowany tym, ze ten sklep sprzedaje 80 proc nakladow naszych komiksow
od poczatku wspolpracy mocno nas wspieral, nie postawil zaporowych warunkow, a jest liderem
pomysl z cover gildia byl nasz - taka forma rewanzu i podziekowania
nie zapominamy jednak o mniejszych sklepach, ktore musza konkurowac z duzymi
kazdego z naszych sprzedawcow promujemy jak tylko mozemy, zalezy nam na kazdym
jak czytelnicy szukaja jakis tytulow pomagamy im znalezc w sklepach itp itd
czyli rozumieć można ze teraz kazda księgarnia może się zgłosić i poprosić o limitowana okładkę w/w komiksów
nie zrobi się zaraz ja z grami?
-
po pierwsze musimy miec material na taka okladke
po drugie musial by taki sklep kupic jej caly naklad 100-150 sztuk
a sklepy specjalistyczne nie biora takich ilosci, ale znacznie, znacznie mniej
jesli jednak jakis sklep by wyszedl z taka inicjatywa, to na pewno bysmy to rozwazyli
-
Jak pokazuje przykład Tytana na gildii, taka opcja z częścią limitowanego nakładu, dostępnego w jednym sklepie, nie jest złym pomysłem. Gwarancja szybkiej sprzedaży niemałej ilości sztuk.
-
tez sie cieszymy ze pomysl chwycil :)
-
wygląda na to że wszystkie egzemplarze z alternatywną okładką zostały sprzedane :shock:
-
Mi też się podoba pomysł, bo zawsze głosuje na warianty które przegrywają, tak było też z Tytanem. Kuń mi nie podchodził.
-
(https://www.facebook.com/FantastyczneSwiaty/photos/a.421754441211324.107213.409252299128205/1509928092393948/?type=3&theater)(https://scontent-cdt1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25353773_1509928092393948_1514109786534573415_n.jpg?oh=4fc961bacd8a9758d12bdb7728a69e9b&oe=5ABD1DCB)
tadam - jutro w sklepach w calej Polsce :)
-
Skurczybyki :cool: Na bogatości. Oby doszło przed świętami.
-
Te zdjęcie z Waszymi komiksami na tle loga FŚ to już tradycja się robi :)
-
Fantastyczne sa Bialegostoku - obieraja na miejscu, nie czekaja na wysylke :)
-
Z tego co wiem FŚ, samo odbiera komiksy z drukarni podobno mają ją za płotem.
Czasem jest tak że paczka z komiksami SL od FŚ dochodzi szybciej do klientów niż do wydawnictwa.
-
@ up
Było stronę wcześniej, samo studio podało informację :)
-
Yeeey! Myślałem, że poczekam do stycznia, a tu taka niespodzianka :shock: .
-
Bok widzę inny niż poprzedni szok, ale spójny z resztą pozycji SL.
-
Bok widzę inny niż poprzedni szok, ale spójny z resztą pozycji SL.
Bo mistrz Moore zasługiwał na wyróżnienie.
-
Oby dotarło jutro do Gildii, bo chciałbym to przed świętami :sad:
-
Fantastyczne światy już wysłały.
-
Dzisiaj w mojej rozmowie z Gildią padło, że może jeszcze kilka sztuk Dredda w limitowanej okładce się pojawi. Podejrzewam, że zostawili trochę egzemplarzy na dzień premiery (w zapowiedziach nadal figuruje). Ci, którym bardzo zależy powinni być czujni :biggrin: .
-
To zależy ile będzie zwrotów za ubite rogi, rysy i ogólnie egzemplarzy do reklamacji.
-
To zależy ile będzie zwrotów za ubite rogi, rysy i ogólnie egzemplarzy do reklamacji.
Otóż to. Ja na ich miejscu - a doświadczenie mają ogromne - zostawiłbym sobie 10% nakładu na wszelkiego rodzaju "wypadki".
-
Komiksy już u nas :) do sklepów też powinny już dotrzeć.
(https://scontent-cdt1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/25311008_1596869897058714_2057056974203336594_o.jpg?oh=5738cc03715ae546f71231a641e69bd9&oe=5AC8D840)
(https://scontent-cdt1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25157999_1596870883725282_8719639383984786547_n.jpg?oh=59e78fb8d175ee047f361fbb3fa19cc9&oe=5A8E6484)
-
(https://scontent-cdt1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25157999_1596870883725282_8719639383984786547_n.jpg?oh=59e78fb8d175ee047f361fbb3fa19cc9&oe=5A8E6484)
To już wiem skąd te pozaginane rogi :biggrin:
-
to sa wyrafinowane testy jakosci ;P
-
@ up
Pamiętać nie kupować bezpośrednio u wydawnictwa, chyba że edycja limitowana będzie z kłami na okładce ;)
-
Coś czuję, że część forumowiczów-psychopedantów właśnie dostała palpitacji serca :lol:
-
Komiksy już u nas :) do sklepów też powinny już dotrzeć.
(https://scontent-cdt1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25157999_1596870883725282_8719639383984786547_n.jpg?oh=59e78fb8d175ee047f361fbb3fa19cc9&oe=5A8E6484)
Z jakim rabatem ta konkretna sztuka? :D
-
moze byc za free, ale trzeba odebrac osobiscie ;)
-
moze byc za free, ale trzeba odebrac osobiscie :wink:
Mnie to też dotyczy? ;)
Panie i Panowie - Akira wcale nie gryzie tylko leży na komiksie i go pilnuje. Więc spokojnie. Żadnych rogów poobgryzanych nie ma. Mogą być tylko obślinione ;)
-
Gildia wysyła dopiero od poniedziałku :( Oby wyrobili się do świąt, bo będę smutny.
-
W tym okresie to firmy transportowe się nie wyrabiają, niekoniecznie księgarnie :)
-
Gildia wysyła dopiero od poniedziałku :sad: Oby wyrobili się do świąt, bo będę smutny.
Mi wysłali już dziś.
-
Mi też dzisiaj. Zapomniałem zapłacić za jeden tytuł i nie pisałem żeby połączyli zamówienia. Teraz będę czekał miesiąc bo z Dreddem przyjdzie.
-
Dostałem. Kolejny raz gratulacje za świetne wydanie dobrych historii. Oby tak dalej. Czekam na Dredda.
-
Szoki przyszłości dołożone do kolejnego zamówienia. Hej Studio kiedy D.R. & Quinch i kolejny Slaine?
-
W styczniu Dredd - Tytan
DR. więc luty
a potem kolejnosc zalezy od tlumaczy - robia juz
Slaine - Time Killer, Dredd Mandroid, Judge Anderson: Shamballa, Lawless
-
Dzięki wielkie. Kurka miałem nadzieję, że Moore będzie w styczniu.
-
a potem kolejnosc zalezy od tlumaczy - robia juz
Slaine - Time Killer, Dredd Mandroid, Judge Anderson: Shamballa, Lawless
Pobawcie się z dwiema okładkami jeszcze, szczególnie do Slaina i Dredda :)
-
Pobawcie się z dwiema okładkami jeszcze, szczególnie do Slaina i Dredda :smile:
szczególnie Slaina :]
-
Mam nadzieję, że Time Killer wyjdzie szybko. Mam wszystkie tomy, a że czytałem tylko pierwszy, a Król i Rogaty bóg na razie stoją na półce, to mam szansę przeczytać wszystkie cztery jeden po drugim, tak jak idzie historia. :)
-
Czas na prezent pod choinkę - w przyszłym roku Sędziowie Śmierci i upadek Świata Umarłych. Zilustrowani przez Dave Kandalla - Zakochaliście się w Sędzia Dredd: Mroczna Sprawiedliwość? Zakochacie się i w tym komiksie. Wesołych!
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25659811_1605409019538135_164837049528943618_n.jpg?oh=71ca8ba53b6d02e10b79b7b4d691bb1a&oe=5AB344C5)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25550474_1605408919538145_8755974457660139341_n.jpg?oh=9c2de3d3235bc6e3b05dfc5acdb5e0df&oe=5AB8989D)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25659352_1605408922871478_2844804427691941175_n.jpg?oh=5ce0c82b8c03f828a965c84bdde5762d&oe=5AFC7EA5)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/25550165_1605408892871481_4164343234115525799_n.jpg?oh=98e2dbc3a52897cccbba1f0600afc66b&oe=5AD2C53B)
-
Elegancko :cool:
-
Wow!
Grafiki znalezione w necie robią ogromne wrażenie.
-
A fabularnie jak? Bo "Mroczna Sprawiedliwość" to mnie nie wgniotła w fotel (a czytałem ją na bardzo miękkim fotelu).
-
Mnie to wcale nie cieszy, uwielbiam wasze wydania, ale ani ABC ani Dredd to nie moja bajka, przez to posiadam tylko Slaine, kolekcję Moore'a i szoki, a chętnie brałbym więcej ciekawostek z 2000AD. Miękkie okładki też omijam od pewnego czasu stąd brak zainteresowania wydaniem Stickleback, a w twardej już leżałby na półce.
-
Miodnie się prezentuje! Czekam!
Mroczna sprawiedliwość rzeczywiście fabularnie nie wgniatała w fotel, ale nadrabiała graficznie :-)
-
Mnie to wcale nie cieszy, uwielbiam wasze wydania, ale ani ABC ani Dredd to nie moja bajka, przez to posiadam tylko Slaine, kolekcję Moore'a i szoki, a chętnie brałbym więcej ciekawostek z 2000AD. Miękkie okładki też omijam od pewnego czasu stąd brak zainteresowania wydaniem Stickleback, a w twardej już leżałby na półce.
komiksy z uniwersum Dredda sa rozne i wcale nie trzeba znac komiksow z tym bohaterem by sie nimi cieszyc
uruchomiony przez 2000ad nowy cykl sedziow smierci do takich nalezy, tak samo planowany przez nas Lawless, low life czy shamballa - te pozycje bronia sie same i to kawal swietnych komiksow - takze polecam sprobowac - tak jak sticklebacka :)
-
W cyklu sędziów Śmierci będzie na poczatku wstępniak dla osób nowych wyjaśniajacy kim oni sa i skad się wzięli?
-
Heh, w każdym komiksie o sędziach śmierci, które wyszły w Polsce w samym komiksie było skrótowo wyjaśnione kim są i co robią. W każdym razie ja biorąc do ręki pierwszego Dredda od Studia Lain nie czułem potrzeby nic googlować więcej, wszystkie potrzebne informacje przekazała mi fabuła. Zgaduję, że i w tym komiksie nie będzie inaczej.
-
Teraz znalazłem, że wyszło coś takiego jak "Judge Death: The Life and Death Of... " autorstwa Wagnera gdzie jest origin Sędziego Śmierci opisany z jego perspektywy, więc pytanie do Studia czy rozważaja również wydanie tego?
-
Historia upadku Deadworldu to wlasciwie wprowadzenie do uniwersum sedziow smierci - wiec wyjasnienie nie bedzie potrzebne - w tym tomie oprocz glownej historii sa tez historie poswiecone kazdem z sedziow smierci - seria zostala pomyslana tak by nowy czytelnik odnalazl sie w niej bez problemu
-
Jeszcze jakby wyszło z alternatywnymi okładkami, by każdy sędzia miał swoja okładkę to by byla rozpusta świąteczna
-
Jeszcze jakby wyszło z alternatywnymi okładkami, by każdy sędzia miał swoja okładkę to by byla rozpusta świąteczna
Kijanek, popieram!
A przynajmniej, jak to będzie w jakimś wydaniu zbiorczy, to żeby okładki były w środku wszystkie.
-
Ciekawy jestem jak oceniacie nowe Szoki. Ja po lekturze obu zbiorów nie widzę różnicy jakościowej miedzy Moorem, a historiami innych autorów.
Szoki mają swoją budowę krótkiej historii, prowadzącej przewrotnej puenty. Puenty zazwyczaj humorystycznej, czasami drastycznej lub obu na raz. Fajnie się to czyta, komiksy czysto rozrywkowe, na brytyjską nutę.
-
Ciekawy jestem jak oceniacie nowe Szoki. Ja po lekturze obu zbiorów nie widzę różnicy jakościowej miedzy Moorem, a historiami innych autorów.
Szoki mają swoją budowę krótkiej historii, prowadzącej przewrotnej puenty. Puenty zazwyczaj humorystycznej, czasami drastycznej lub obu na raz. Fajnie się to czyta, komiksy czysto rozrywkowe, na brytyjską nutę.
Poprzedni Szok uważam za świetny. Sądziłem, że jest to zasługa A. Moora. Czy zebrane w tym zbiorze historie faktycznie są porównywalnie dobre?
-
Skoro pokia napisał, że nie widzi różnicy między szokami Moore'a a innych autorów oznacza to, że wg niego nowe szoki są porównywalnie dobre. Mój egzemplarz czeka dopiero na przeczytanie.
-
Skoro pokia napisał, że nie widzi różnicy między szokami Moore'a a innych autorów oznacza to, że wg niego nowe szoki są porównywalnie dobre. Mój egzemplarz czeka dopiero na przeczytanie.
Zapytałem właśnie w reakcji na jego post, licząc, że ktoś jeszcze wyrazi swoją opinię po przeczytaniu.
-
Nowe Szoki czyta się nawet lżej i przyjemniej od tych Moora, który na mój gust bywa ciężki i przeładowany. Teraz mamy wybór historii innych znanych autorów. Taka mieszanka fajnie wpływa na zbiór jak całość.
-
Z racji tego, że Lain zmieniło drukarnię i teraz nie ma zastrzeżeń co do jakości wydawanych komiksów, a Fantasmagorie jako wydawnictwo leżą to wracam do tematu Button Mana - Jest szansa, że Studio to wyda? ;-)
-
Licencja nalezy do Fantasmagorii, mysle ze pozostaje cierpliwe czekac
my wydamy opus magnum tego rysownika czyli zbiorcze wydanie Shambalii - jakies 200 stron przepieknych graficznie i majacych unikalna estetyke czy kompozycje planszy :)
-
Kamien z Serca o Mistrzach Komiksu
"Właśnie skończyłem czytać antologię „Mistrzowie Komiksu - Szoki Przyszłości”, która okazała się znakomitym albumem na komiksowy początek roku. „Szoki przyszłości” ukazują się w magazynie 2000 AD (https://www.facebook.com/2000AD/?fref=mentions) nieprzerwanie od 1977 roku. Te krótkie historie są traktowane jako swoisty artystyczny poligon dla młodych, obiecujących twórców dopiero zdobywających swoje komiksowe szlify. „Szoki przyszłości” tworzyli Grant Morrison, Neil Gaiman, Peter Milligan czy Mark Millar. I choć ogólny poziom opowiadań jest bardzo nierówny, to w antologii „Mistrzowie Komiksu - Szoki Przyszłości”, wydanej przez Studio Lain (https://www.facebook.com/StudioLain/?fref=mentions), właściwie nie ma opowiadań złych. W jednym tomie zebrano „Szoki przyszłości” stworzone przez największe gwiazdy współczesnego komiksu. To blisko 200 stron różnorodnych historii komiksowych opatrzonych zaskakujących puentami i kipiących od oryginalnych pomysłów."
https://www.facebook.com/kamienzsercablog/?hc_ref=ARR4O8gixvBtdMJvTM9sgpyjrRbtCA2RFQG1u8wqhwPReG_5aW4urEH-ba-ma1TmtoQ
-
wygląda na to że wszystkie egzemplarze z alternatywną okładką zostały sprzedane :shock:
ciekawe, że na Gildii dalej widać jako "zapowiedź" a nie jako wyprzedane. Chyba że system ich nie puszcza i nie może być coś wyprzedane przed premierą ;)
-
ciekawe, że na Gildii dalej widać jako "zapowiedź" a nie jako wyprzedane. Chyba że system ich nie puszcza i nie może być coś wyprzedane przed premierą :wink:
Albo jest zostawione kilka egzemplarzy na ewentualna wymianę, jeśli nie będzie zwrotów może dadzą.
SL podawało ze warunkiem alternatywnej okładki jest zakup całego naklady, wiec zwroty gildia nie SL
-
Do tego jeszcze dochodzą zamówienia nieopłacone.
-
Na sklepie gildii jest wszystko w porządku. Jest 'zapowiedź' bo komiks nie miał jeszcze premiery. Kupić już go nie można, bo cały wariant poszedł w przedsprzedaży. A wy jakbyście to rozwiązali?
-
Do tego jeszcze dochodzą zamówienia nieopłacone.
Właśnie! Sam w końcu dziś opłaciłem, żeby nie kusić losu 😀.
-
@UP
Ja jeszcze czekam, żeby coś dorzucić do darmowej dostawy :)
-
Szoki przeczytane. Dla mnie troszkę słabsze od tych Moore'a. Przez to, że tatmte pisał jeden autor, to trzymały równy poziom. Tutaj natomiast różni scenarzyści, różnie dają radę. Niektóre historię przypominają humor Moore'a, a inne są takie...zwyczajne.
Rysunkowo jest różnorodnie, ale to mi odpowiada, bo wszystkie reprezentowane style graficzne mi się podobają. Jedyne do czego moge się przyczepić, to ten napis "Mistrzowie Komiksu Szoki Przyszłości" pomiędzy niektórymi opowieściami. Wolałbym tam jakiś rysunek Tharga.
Nie mniej, to bardzo fajny komiks, super wydany (kocham tego Tharga na wklejce!) z niezłymi historiami. 4+/6
-
Czy Studio gdzieś tam w przyszłości rozważa może wypuszczenie u nas The Complete Nemesis the Warlock? ;-)
-
O, to to.
-
plany z 2000ad znacie :)
-
A cos poza 2000AD w planach macie?
-
w planach tak, podpisanych umow nie :)
-
Chociaż tak zaostrzenie apetytu, możecie podać nazwy wydawnictw to akurat dużo i mało mówiące?
W sumie to i tak będzie petarda, ale zawsze :)
-
jak bedzie sie czym pochwalic to sie pochwalimy - poki co nie ma czym :)
-
To może pochwalicie się kiedy Moore trafi do sklepów, bo chyba jakoś w grudniu miał być czy coś? :)
-
po Tytanie :)
-
Tyle to akurat wiadomo...
-
Studio zawsze było rozsądne i podawało terminy premier jak komiks był już w drukarni.
-
Sędzia Dredd: Tytan - 16 stycznia w sprzedaży.
-
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/26903632_1539751226078301_4410054468800587959_n.jpg?oh=3ed51b790162b538c78d4710de463cc4&oe=5AE2EBC6)
Dredd juz galopuje :)
-
Dredd juz galopuje :smile:
szkoda że na sklepie gildii jeszcze nie :sad:
-
szkoda że na sklepie gildii jeszcze nie :sad:
Fantastyczne mają drukarnię "za płotem", co było wielokrotnie mówione.
Gildia zapewne dziś lub jutro będzie przekazywała do swojej księgarni (rany jak ja nie lubię tam obecnie jeździć jeden wielki plac budowy) lub wysyłała.
-
Pozostałe sklepy beda mialy jutro
-
Dredd dotarl do sklepu Gildia - zostalo im takze kilka sztuk z okladka alternatywna - takze jak ktos nie dopadl to jest szansa.
-
@up
A co w lutym? :)
-
synoptycy zapowiadaja troche opadow sniegu ;) moze jakis kulig ;)
a na powaznie to chcemy wreszcie wypuscic dr & quinch moora
caly czas jeszcze modyfikujemy tlumaczenie tej pozycji, dostalismy o czym pewnie wspominalem takze kolorowe strony, ktore w starszych wydaniach sie nie pojawialy - moore jak wiadomo prosty do przelozenie nigdy nie jest - ale wierze ze sie uda
w kolejce czekaja Absalom tom 2, Sedziowie Śmierci, Slaine Time Killer
-
Dredd dotarl do sklepu Gildia - zostalo im takze kilka sztuk z okladka alternatywna - takze jak ktos nie dopadl to jest szansa.
Dwa razy spóźniony, kurdebele :/. Może to i lepiej bo prawie miałem wejść w kolekcję Dredd, a teraz to już nie ma sensu.
-
Dwa razy spóźniony, kurdebele :/. Może to i lepiej bo prawie miałem wejść w kolekcję Dredd, a teraz to już nie ma sensu.
Jak nie ma sensu? Przecież seria jest świetna, a brakuje tylko jednego wariantu okładki.
-
Jak nie ma sensu? Przecież seria jest świetna, a brakuje tylko jednego wariantu okładki.
Taki już jestem, wszystko albo nic :D.
-
O kurde, zbierasz może zeszytówki?
-
O kurde, zbierasz może zeszytówki?
Nie i nie zamierzam. Ale to też nie jest do końca tak, że nie i już. Jakbym coś bardzo chciał to bym brał. Z dredem działa to trochę na innej zasadzie. W ogóle mnie ta seria nie kręci, a ten tom mógłby być takim zapalnikiem aby zacząć, bardziej dla zabawy, dopełniać kolekcję. Stał się kubłem zimnej wody i też się z tego cieszę, bo na brak pozycji w schowku nie narzekam. Gdyby nie to dalej bym się zastanawiał czy nie zacząć tego kupować, a tak już nie mam tego problemu.
-
I słusznie. Zdecydowanie odradzam wchodzenie w Dredda przy takim podejściu.
-
Nie i nie zamierzam. Ale to też nie jest do końca tak, że nie i już. Jakbym coś bardzo chciał to bym brał. Z dredem działa to trochę na innej zasadzie. W ogóle mnie ta seria nie kręci, a ten tom mógłby być takim zapalnikiem aby zacząć, bardziej dla zabawy, dopełniać kolekcję. Stał się kubłem zimnej wody i też się z tego cieszę, bo na brak pozycji w schowku nie narzekam. Gdyby nie to dalej bym się zastanawiał czy nie zacząć tego kupować, a tak już nie mam tego problemu.
Ale masz też od początku Kompletne akta, więc na start też dobre, SL ma one-shoty.
-
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/26238875_1629987137080323_8118521400263501104_n.jpg?oh=be270581b7e513a441fed114ebab3387&oe=5AFB3ECB)
Drukarnia spisala sie na medal :)
-
To te dodatkowe Tytany pojawiły się i zeszły na pniu, czy nie zdążyli jeszcze wstawić? Ktoś dzisiaj kupił i może potwierdzić?
-
zeszly - byly w sprzedazy - sam widzialem
-
Ale jak takiego Slaina przegapię to będę naprawdę zły! :evil:
-
To te dodatkowe Tytany pojawiły się i zeszły na pniu, czy nie zdążyli jeszcze wstawić? Ktoś dzisiaj kupił i może potwierdzić?
Były. Kupiłem. Nawet dwa😀
-
Były. Kupiłem. Nawet dwa😀
a odpsprzedasz jeden? :P
-
Spekulanci przecież kupują na odsprzedaż :p
-
a odpsprzedasz jeden? :P
Jeden dla mnie, drugi dla syna 😀. Sam go wciągnąłem w komiksy i teraz dopiero mam koszty😀. Jak nie będzie chciał, to jesteś pierwszy w kolejce. Wbrew temu, co napisał post wcześniej misiokles, nie handluję (spekuluję) komiksami, ale też nie trzymam dubli.
-
Mam i ja :cool:
(https://i.imgur.com/AF1F0Vnl.jpg)
-
Gratuluję! Ja kupiłem na razie kosmos, qń pewnie jeszcze długo będzie dostępny.
-
Spekulanci przecież kupują na odsprzedaż :razz:
Nigdy nie sprzedawałeś komiksu?
Tak by ofu nie było, wyglądają cudownie okładki.
Opcje z różnych okładek od SL fajny pomysł.
Komiks przyjemny, naprawdę czyta się jednym tchem :D
Brawo SL, chcę więcej takich perełek :D
-
Z racji, że nowy Slaine w tym roku to postanowiłem rozważyć wejście w ten tytuł. I moje pytanie od czego zacząć? Który album od Lain jest najlepszy pod względem historii? Rysunki to dla mnie sprawa drugorzędna.
-
Wszyscy napiszą, że Rogaty bóg. A ja radzę czytać po kolei (czyli tak jak ja :smile: ), bo to jedna seria i wydarzenia idą po kolei. Na rynku są już tomy 1, 3 i 4, a dwójka już niebawem. Dlatego warto zaczekać, tym bardziej, że tego oczekiwania nie zostało już wiele, pewnie kilka miesięcy. Ja przeczytałem pierwszy tom (Świt wojownika), czekam na drugi (Time Killer), a na półce czekają Król (3) i Rogaty bóg (4).
Już pierwszy tom jest świetny, więc nie ma co się rozwodzić nad tym czy czytać od początku. Od razu jest fajnie, nie trzeba przecierpieć jakichś słabszych początków. Akurat jednocześnie ze Świtem wojownika czytałem pierwszy tom Pana lodowego ogrodu i marzyłem sobie, żeby ktoś tak samo fajnie jak Slaine`a narysował komiks na podstawie Lodowego. Podobny klimat.
-
Potwierdzam słowa Deatha. Też bym zaczął od początku. Aż tego Slaina nie ma tak dużo na rynku by kombinować w jakością/kolejnością.
-
Dredd dotarl do sklepu Gildia - zostalo im takze kilka sztuk z okladka alternatywna - takze jak ktos nie dopadl to jest szansa.
Słabe działanie Gildii. Wyprzedali nadwyżkę od razu, a ja zostaję z egzemplarzem z obitym grzbietem, bo sobie nie zostawili zapasu na reklamacje (lub ew. mogą mi wymienić na standardową okładkę). A zamawiałem chyba w pierwszy dzień przedsprzedaży.
(http://i64.tinypic.com/10xtv1f.jpg)
Fajnie jakby w limitowane okładki weszły Fantastyczne Światy, tam jest pewne świetne pakowanie i bardzo dobra obsługa/kontakt.
-
Limitowana okładka to był ukłon SL dla gildii właśnie więc FŚ nie mogą w nie wejść pewnie.
-
Meh wielka szkoda. Ja dostałem egzemplarze w dobrej formie ale pakowanie to raczej słabe od dawien dawna.
Ja bym odsprzedał za jakiś czas taki obity egzemplarz i kupił tego z koniem. Tyle :smile:
-
Limitowana okładka to był ukłon SL dla gildii właśnie więc FŚ nie mogą w nie wejść pewnie.
Studio nie wykluczyło innych sklepów po spełnieniu pewnych warunków: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1433114.html#msg1433114 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1433114.html#msg1433114)
-
Ja dostałem egzemplarze w dobrej formie ale pakowanie to raczej słabe od dawien dawna.
Chyba mieliśmy tego samego pakowacza. Komiks (wraz z folią) przemieszczał się luzem w opakowaniu tekturowym. Aż dziw, że wszystko dotarło bez uszkodzeń.
-
Jaka będzie teraz premiera od SL?
-
Według http://www.studiolain.pl/ (http://www.studiolain.pl/) to: The Complete Dr. & Quinch
-
Warto to brać? Ja chyba odpuszczę tak jak Skizza.
-
DR & Q to fajny rozrywkowy komiks z świetnymi rysunkami. Do Skizza bym specjalnie nie porównywał, bo to inne gatunki.
-
Mam zamówione jeszcze (jeden nabyłem) i nieopłacone 2 Tytany z okładką alternatywną, z gildii (odbiór osobisty). Odstąpię po cenie zamówienia (jakieś niecałe 80 PLN chyba). Jeden zaoferowałem mibartkowi na priv, zgodnie z moją wcześniejszą deklaracją. Drugi jest do wzięcia (a jeśli mibartek się nie zdecyduje do jutra, to nawet dwa).
Tylko, że ja generalnie niczym nie handluję, więc nie bawię się w żadne wysyłki. Można pogadać z infolinią gildii, czy jest możliwe przeniesienie z innego zamówienia. Mogę też opłacić i odbiór osobisty w Wa-wie.
Chętni na priv. Jak znajdą się chętni, to dam info, że już nie ma.
Edit: już nieaktualne, rozeszły się.
-
ja już odpisłem - dzięki :biggrin: :biggrin: :biggrin: jutro od rana męczę gildię o przeniesienie
-
Słyszałem od jednego sprzedawcy, że Szoki Przyszłości się już ponoć wyczerpały (w sensie zostało to, co w księgarniach). Nie wiem czy Studio może to potwierdzić?
Jeśli tak jest - radzę się pospieszyć z zakupem ;)
-
oficjalne podziękowania dla kolegi midar. Sędzia w alternatywnej okładce jest już przepięty do mnie i czekam na paczkę :biggrin:
widziałem, że oprócz tego pojawiła się druga sztuka chyba "w otwartej sprzedaży" bo przyszła mi automatyczna wiadomość, że tytuł znowu w ofercie - ktoś od nas się załapał ?
-
widziałem, że oprócz tego pojawiła się druga sztuka chyba "w otwartej sprzedaży" bo przyszła mi automatyczna wiadomość, że tytuł znowu w ofercie - ktoś od nas się załapał ?
Bo drugą zwolniłem do sprzedaży 😁
-
Drogie Studio Lain, na wstępie chciałbym podziękować za publikowane pozycje AD, w szczególności za Slaine. Porządne wydanie Rogatego Boga to jedno z moich spełnionych marzeń :).
Przy okazji tematu wydań ponownych, czy w przyszłości, choćby odległej, możemy mieć nadzieję podobnego wznowienia przez Was Skarbów Brytanii oraz Zabójcy Demonów?
-
Zadawałem już to samo pytanie - tak, możemy liczyć. ;)
-
Czy komiksy z Sędzią Dreddem które wydaje Lain trzeba czytać w odpowiedniej kolejności? Chętnie poszerzyłbym swoją wiedzę o uniwersum Dredda, a pierwsze tomy wydane przez Studio Lain są bardzo ciężko dostępne. Niestety nie miałem możliwości kupować jak wychodziły, byłem wtedy zajęty finansowo uzupełnianiem nowych pozycji z USA. Jeśli mam być szczery to teraz żałuje że nie wybrałem 2000AD...
-
Nie trzeba.
-
sorki za zwloke z odpowiedziami
ale studio lain dostalo z okazji premiery Tytana tytanowa plytke w prawej rece po tym jak wywinelo orla :)
jasne ze wydamy skarby i zabojce - przyszly rok - edycja jak rogaty
nasze dreddy mozna czytac oodzielnie - tak to od poczatku zaplanowalismy
w tym roku rozbudujemy tez to uniwersum o inne swietne tytuly - takze warto
mistrzow komiksu jeszcze troche mamy, ale calkiem niezle ida
dr and quinch to alan moore w naprawde niezlej formie z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru
nad tym komiksem teraz pracujemy
pomysl z limitowana okladka chwycil wiec bedziemy robic jeszcze takie akcje - nic na sil po prostu jak beda fajne grafiki do wykorzystania
-
Takie moje przemyślenie - akcja z dwiema okładkami wyszła bardzo fajnie, ale sądzę, że proporcje powinny być odwrotne. Okładka z koniem jest dla Dredda nietypowa, awangardowa, ona powinna być w wersji limitowanej. Okładka z kosmosem jest znacznie bardziej typowa i ona powinna być na większości nakładu.
Wiem, że o okładce zdecydowali czytelnicy, ale sądzę, że byli to ci czytelnicy, którzy bez problemu kupiliby na gildii wersję limitowaną. I chyba nawet bardziej by się cieszyli wiedząc, że ich wersja jest limitowana, a nie "zwykła".
To oczywiście tylko szczegół. Ogólnie moje gratulacje za całość pomysłu i mam nadzieję, że będzie on kontynuowany.
-
Ja się cieszę, że moja wersja jest limitowana i zawiera okładkę która mi się bardziej podobała. ;)
-
Ja czekam na Slaina niecierpliwie. Szkoda tylko że Studio Lain nie wydaje go po kolei, po Time Killer od razu dają Brutania Chronicles (integral czy trzy części osobno?)
-
recenzje tytana i mistrzow
http://artpapier.com/index.php?page=artykul&wydanie=341&artykul=6604
http://artpapier.com/index.php?page=artykul&wydanie=341&artykul=6607
-
A kiedy Wasza lutowa zapowiedź? Coś konkretnego już wiadomo?
-
Wiadomo od kilku postów wstecz, że wydawca złamał rękę.
#czytelnicybezserca :razz:
-
Ja czekam na Slaina niecierpliwie. Szkoda tylko że Studio Lain nie wydaje go po kolei, po Time Killer od razu dają Brutania Chronicles (integral czy trzy części osobno?)
po wydaniu time killer zamkniemy tzw run Rogatego Boga - 4 tomy stanowic beda kompletna calosc - brutanie wybralismy na kolejny tytul bo chcemy pokzac czytelnikom w Polsce najnowsze, swietne oblicze Slaine - ale ni oznacza to ze rezygnujemy z starszych odslon - beda sie ukazywac - chcemy wydac calego Slaina po polsku lacznie z tzw special albumem
-
A kiedy Wasza lutowa zapowiedź? Coś konkretnego już wiadomo?
dlubiemy przy tym, jak pojdzie do druku damy znac - prace nad korekta tlumaczenia nam sie przedluzaja, ale lepiej zrobic cos dobrze niz na szybko i byle jak
-
@misiokles
Jedno drugiego nie wyklucza. Może wydawca przed wywinięciem wspomnianego orła zdążył przyklepać korektę, czy tłumaczenie i wysłać to dalej.
@Studio
Dzięki!
-
po wydaniu time killer zamkniemy tzw run Rogatego Boga - 4 tomy stanowic beda kompletna calosc
Tegom nie wiedział. Tym bardziej cieszy mnie mój wybór czekania z lekturą Króla i Rogatego na tom drugi, żeby czytać po kolei. Choć przyznaję, że już kilka razy ściągałem z półki i przeglądałem oba albumy, bo lektura kusi. Ale wytrwam aż wydacie Zabójcę czasu (czy jak to tam przetłumaczycie). :smile:
-
po wydaniu time killer zamkniemy tzw run Rogatego Boga - 4 tomy stanowic beda kompletna calosc - brutanie wybralismy na kolejny tytul bo chcemy pokzac czytelnikom w Polsce najnowsze, swietne oblicze Slaine - ale ni oznacza to ze rezygnujemy z starszych odslon - beda sie ukazywac - chcemy wydac calego Slaina po polsku lacznie z tzw special albumem
Spoko, przekonuje mnie taka argumentacja :smile: trzymam kciuki żeby Brutania była w jednym tomie ale to ok. 330 stron więc pewnie będzie ciężko... Chyba jeszcze takiej cegiełki nie wydaliście? 😀
-
wydamy brutania tak jak anglicy a wiec hardcover po 100 stron
ps. oglada ktos z milosnikow slaina serial britania ? :)
-
ps. oglada ktos z milosnikow slaina serial britania ? :smile:
Próbowałem i poległem :biggrin:
Swoją drogą Rogaty Bóg to doskonały materiał na film. Widzieli fanowski trailer?
-
Wam się naprawdę podobają te beznadziejne rysunki w sędziach Dreddach? Abstrahując od miałkości fabularnej...
-
Wam się naprawdę podobają te beznadziejne rysunki w sędziach Dreddach? Abstrahując od miałkości fabularnej...
czyli Tobie się rysunek z Twojego avatara też nie podoba? :wink: Bo to chyba ten sam Bisley co w sędziach często
a tak na poważnie - ja uważam, że mają klimat i pewien styl. Rzeczywiście nie są to typowe rysunki "do podobania" jak Esad Ribick np, ale Dredd to jeden z tych komiksów które zawsze lubię poprostu oglądać od czasu do czasu po przeczytaniu (czego np nigdy nie robię w Walking Dead)
-
Podobają a co?
-
Zacząłem Dredda "Tytan". Na razie pierwsza dawka do 58 strony.
Może trochę dlatego, że mam trochę hopla na punkcie kosmicznych klimatów, ale komiks jest kapitalny głównie przez swoją akcję, dialogi, postaci. Jest dobrze. Brać, kto się waha. Ja nie jestem żadnym fanem Dredda, coś tam kiedyś czytałem, Akt nie kupuję, od SL wybiórczo - i w tym przypadku Tytan to był strzał w dziesiątkę.
-
czyli Tobie się rysunek z Twojego avatara też nie podoba? :wink:
Tak, bo niesie ze sobą przekaz :) Bisley to jeden z moich znienawidzonych rysowników, kompletnie nie rozumiem jak można się zachwycać jego pracami.
Podobają a co?
A nic, tak pytam.
-
Mozna sie zachwycac, tak samo jak chocby przereklamowanym, walacym na jedno kopyto Dżimem Li.
😉
-
Mozna sie zachwycac, tak samo jak chocby przereklamowanym, walacym na jedno kopyto Dżimem Li.
😉
Jim Lee rysuje bardzo ładnie. Kreska realistyczna, z wieloma detalami, cieszy oko. A Bisley pacnie parę kleksów na papier i ludzie mówią, że to ładne... :roll:
-
Po lekturze Szoków mam ogromną prośbę do wydawnictwa - idźcie na niektóre z tych szkoleń:
http://www.ptwk.pl/index.php/szkolenia
Najlepiej hurtem na kilka na raz.
Prośba dotyczy szczególnie tych panów, którzy podobno przeprowadzali korektę, ale osoba przyjmująca tłumaczenie też powinna zaznajomić się z poprawną polszczyzną.
Ja rozumiem, że jesteście zapatrzeni na Big E pod względem jakości oferowanych tytułów - zwłaszcza w kontekście jakości Sknerusa - ale bez przesady. Wierzę, że jako wydawnictwo na dorobku stać Was na więcej.
-
Podaj może przykłady?
-
Kurde, czytałem i jakoś nic mi się w oczy nie rzuciło. Czekam na przykłady.
-
Pierwszy przykład edytorski - z pamięci - w tytule jednego z epizodów zapomniano o tym, że w druku (w odróżnieniu od tego forum) używa się znaków diakrytycznych i mamy E zamiast Ę. W spisie treści jest OK, ale w środku już nie. Są też błędnie przenoszone wyrazy.
Jeśli tylko przezwyciężę swoją niechęć, wrócę do tego tomu i wieczorem wrzucę coś jeszcze.
A z wyłapywaniem błędów jest tak, że mózg widzi poprawnie - zwłaszcza literówki - więc nawet duże grono może niczego nie wychwycić. I pewnie dlatego przy korekcie wskazane jest czytać zdania też od końca. :lol:
-
@up
Proponuję, żebyś przezwyciężył niechęć jednak i wrzucił coś więcej z tych "błędów", bo Twój pierwszy post jest dość mocny i sugerujący jakieś wielkie niedopatrzenia (porównanie do Egmontu?). Z kolei drugi post o źle przeniesionych wyrazach na końcu ... cóż....
-
Jim Lee rysuje bardzo ładnie. Kreska realistyczna, z wieloma detalami, cieszy oko. A Bisley pacnie parę kleksów na papier i ludzie mówią, że to ładne... :roll:
Nie zgadzam sie ani z jednym, ani drugim. I kto z nas ma racje?
Nie badzmy dziecmi, to nie jest zabawa w "czy heros X wygra z herosem Y, czy na odwrot"...
:roll:
-
@up
Proponuję, żebyś przezwyciężył niechęć jednak i wrzucił coś więcej z tych "błędów", bo Twój pierwszy post jest dość mocny i sugerujący jakieś wielkie niedopatrzenia (porównanie do Egmontu?). Z kolei drugi post o źle przeniesionych wyrazach na końcu ... cóż....
Gdy czytam takie zdania - jak np. na str. 5:
„Nie miał czasu na usunięcie nadal do niego przyczepionej reszty pułapki!”
„Chrzęst pocisku strzelby przeszył skorupiastą osłonę głowy.”
to naprawdę wszystko mnie boli i podczas dalszej lektury mam poczucie nieporadności stylistycznej, łagodnie rzecz ujmując.
Na stronie 103 w tytule mamy "WYNAJECIA" - i jak wynika ze spisu treści - ten błąd nie jest zamierzony.
No i właśnie takie drobiazgi jak nieporadne przenoszenie wyrazów - np. na stronie 48 " Śmiecio -mutanty".
Mnie takie jazdy zupełnie odbierają radość z lektury wyczekiwanego tomu. Ale przecież jest super - wyszło!!!
-
No to jest rzeczywiście masakra. Dobrze, że to wyłapałeś :lol:
-
Gdy czytam takie zdania - jak np. na str. 5:
„Nie miał czasu na usunięcie nadal do niego przyczepionej reszty pułapki!”
to naprawdę wszystko mnie boli i podczas dalszej lektury mam poczucie nieporadności stylistycznej, łagodnie rzecz ujmując.
O ile też nie pasuje mi ton wypowiedzi kolegi, to z powyższym się zgodzę. Dziwnie budowane zdania to coś co widzę często nie tylko w komiksach, ale też w książkach i filmach.
Czasem bywa też na odwrót - ktoś chyba nawet tutaj na forum kiedyś pisał, że w jakimś tytule tłumacz zrobił "prezent" autorowi i podniósł znacząco poziom porównując do oryginału (chodziło chyba o serię Baldurs Gate z ISY)
-
O ile też nie pasuje mi ton wypowiedzi kolegi, to z powyższym się zgodzę. Dziwnie budowane zdania to coś co widzę często nie tylko w komiksach, ale też w książkach i filmach. [...]
Ośmielę się przypuszczać, że dotyczy to głównie tłumaczeń z angielskiego, bo przecież "skoro czytam w miarę swobodnie po angielsku, to mogę zabrać się do tłumaczeń", no i potem mamy takie kwiatki.
Chyba tym razem tłumaczenie przerosło Panią architekt i wyszło jak wyszło, zwłaszcza że korekta leży i kwiczy.
-
Bo żeby tłumaczyć z angielskiego, to trzeba znać nie tylko dobrze język angielski, ale i polski. Często, odnoszę wrażenie, że tłumacze mają tak ubogie polskie słownictwo, że z literatury pięknej powstaje im artykuł na wikipedii.
-
Studio Lain ma drobne problemy z korektą, co dość widać np. w Ameryce. Szoków nowych jeszcze nie czytałem ale zgaduję, że i w oryginale zdania były budowane 'futurystycznie' co dobrze widać po tytułach Moore'a.
-
Bo żeby tłumaczyć z angielskiego, to trzeba znać nie tylko dobrze język angielski, ale i polski. Często, odnoszę wrażenie, że tłumacze mają tak ubogie polskie słownictwo, że z literatury pięknej powstaje im artykuł na wikipedii.
Dokładnie. Paradoks polega na tym, że dobre tłumaczenie powinno być bez śladów obcego języka - podczas lektury powinienem mieć poczucie, że obcuję z tekstem napisanym poprawną (nie będę wymagał wspaniałej) polszczyzną w oryginale. A to coraz częściej rzadkość. Tłumacz (zwłaszcza w dobie redaktorów bez wykształcenia filologicznego) najpierw powinien doskonale władać językiem na który ma przekładać. I nie powinien - a to chyba przyświecało przy pracy nad tym tomem - myśleć, że do przekładu musi koniecznie wrzucić wszystko, co było w oryginale, tyle że w i innym ustawieniu. No nie! Nie tędy droga.
Te drobne problemy z korektą są od zawsze u Studia, a że teraz jeszcze dali takie tłumaczenie, tym bardziej mnie to poruszyło. Kibicuję im od początku swoim portfelem, ale teraz to naprawdę pojechali po bandzie.
-
To wszystko niestety prawda. Mam zamiar bardzo ograniczyć zakupy komiksów z wydawnictwa Lain - nie lubię gdy serwuje mi się coś tak miernego. Tak wygląda właśnie cebulowe cięcie kosztów - bierzemy tłumacza z łapanki, który serwuje takie karkołomne idiotyzmy i oto otrzymujemy półprodukt.
-
Trochę sami jesteśmy współwinni. Oczekujemy więcyj i więcyj komiksów i zarzucamy brak profesjonalizmu jeśli premiera obsunie się o tydzień od zapowiedzianej....
-
No i ostatecznie nie ma takiej tragedii przecież. Bo trochę problem teraz w wątku wyrósł jakby Studio Lain wrzuciło tekst na poziomie nowego Archiego od Ultimate Comics :biggrin: i urośnie jakaś legenda że komiksy od Studia to padaka językowa.
To nie jest tak, że cały komiks od deski do deski czyta się ciężko (chyba że ktoś jest purystą językowym to może ma takie odczucie nawet jak się wpadka raz na kilkanaście stron zdarzy), tylko jest jakieś pole do poprawy.
Studio Lain już nieraz udowodniło, że potrafi pozytywnie ustosunkować się do uwag czytelników i wierzę, że teraz może być podobnie.
-
No i ostatecznie nie ma takiej tragedii przecież. Bo trochę problem teraz w wątku wyrósł jakby Studio Lain wrzuciło tekst na poziomie nowego Archiego od Ultimate Comics :biggrin: i urośnie jakaś legenda że komiksy od Studia to padaka językowa.
To nie jest tak, że cały komiks od deski do deski czyta się ciężko (chyba że ktoś jest purystą językowym to może ma takie odczucie nawet jak się wpadka raz na kilkanaście stron zdarzy), tylko jest jakieś pole do poprawy.
Otóż to. Dodam tylko, że o ile w Szokach rzeczywiście zdarzały się jakieś dziwne konstrukty językowe, to w Dredzie Tytan w ogóle ich nie zarejestrowałem. Póki co, bo jestem w 3/4 lektury.
W tych szokach nie są to jakieś super dyskwalifikujące błędy. Po prostu zdania brzmią dziwnie i przez to od razu zwracają na siebie uwagę. Człowiek myśli sobie "Acha, to ta korekta, przez którą zawsze czekamy" :smile: , ale jak pisze mibartek, częstotliwość występowania to raz na kilka szoków.
-
@rzem, mibartek
Uważam podobnie. Stąd moja prośba do starceka o te przykłady, bo porównania do egmontowego ŻiCSM to trochę mocne było.
W Ameryce i Tytanie niczego takiego nie wyłapałem. A w Szokach z tym "chrzęstem strzelby" sam się zastanawiałem, co ktoś zrobił z tym zdaniem. Tyle, że uważam to za - nadal - jednostkowe przypadki. Niefajne, racja, należy je wyeliminować/zminimalizować w przyszłości. Ale nadal to tylko przypadki, a nie całość.
Więc nie róbmy tu ogólnej załamki i nie stosujmy mocnych oskarżeń.
-
Ja jeszcze jestem ciekaw jak w Szokach wygląda materiał źródłowy. Bo to też może mieć niemały wpływ.
Ale i tak o wiele bardziej wolę "dziwne" zdanie tak jak te pojedyńcze wpadki w Studio Lain, niż zdanie poprawne, ale zupełnie przeinaczone względem oryginału (co ostatnio często serwuje Egmont).
-
[...] i urośnie jakaś legenda że komiksy od Studia to padaka językowa.[...]
To nie jest tak, że cały komiks od deski do deski czyta się ciężko (chyba że ktoś jest purystą językowym to może ma takie odczucie nawet jak się wpadka raz na kilkanaście stron zdarzy), tylko jest jakieś pole do poprawy.
Studio Lain już nieraz udowodniło, że potrafi pozytywnie ustosunkować się do uwag czytelników i wierzę, że teraz może być podobnie.
Przykład Ultimate pokazuje, że gdy już jesteśmy na dnie, zawsze ktoś zaczyna pukać od dołu, więc spokojnie. Jest jeszcze pole do popisu dla innych w tej kwestii.
Też nie wyłapałem podobnych kwiatków w Ameryce, więc mam nadzieję, że Tytan również się uchował, ale Szoki pozostaną na długo w mojej pamięci jako przykład partactwa translatorsko-redakcyjnego. Naprawdę mam niesmak, gdy myślę o powrocie do lektury tego tomu, więc tym bardziej nie będę przeprowadzał aż tak poszerzonej wiwisekcji jak radef przy Sknerusie.
Wierzę, że Studio Lain będzie miało opinię wydawnictwa, które serwuje pozycje wyczekiwane przez czytelników, a pomijane do tej pory przez innych.
Jak na razie udowadniają, że wydawcą mogą być wszyscy (czytaj: mam pomysł i pieniądze, założę wydawnictwo), ale nie każdy może być redaktorem. Mam nadzieję jednak, że tak jak to wspomniał jeden przedmówców, wezmą się za siebie również i w tej materii.
Tak, materiał źródłowy może mieć jak najbardziej wpływ - ale od tego jest tłumacz, a potem redaktor, żeby wyłapać nieścisłości i wygładzić chropowatość przekładu.
-
Ale akurat SF od AD2000 pełne jest neologizmów i obcej gramatyki...
-
starcek - widziales oryginal? mieszana skladnie angielska w szokach? wiesz co gaiman tam wyprawia z jezykiem? wiesz jakie anachronizmy jezykowe sa tam specjalnie uzywane? wiesz, ze sa tam cale struktury jezykowe, ktore nawiazuja do szekspirowskich zakretasow, ktore nie spelniaja obecnych norm gramtycznych? wiesz, ze ludzie, ktorzy znaja oryginal chwala w recenzjach tlumaczenie? to jest zupelnie inna bajka jezykowa niz Dreddy czy Slainy. I tak tlumaczowi przyswiecala idea by jak najbardziej wiernie to oddac w wersji polskiej - dla ciebie to moze byc wada, dla mnie olbrzymia zaleta - jesli cos w oryginale brzmialo jak dziwactwo, ma brzmiec tez tak po polsku.
-
jesli cos w oryginale brzmialo jak dziwactwo, ma brzmiec tez tak po polsku.
dokładnie to miałem w głowie pisząc:
Ja jeszcze jestem ciekaw jak w Szokach wygląda materiał źródłowy. Bo to też może mieć niemały wpływ.
I też posypuję głowę popiołem bo można było najpierw przemyśleć głębiej a potem pisać posty o ewentualnym polu do poprawy.
Swoją drogą ciekawe zagadnienie. Jak oddać uroki oryginału nie będąc posądzonym o błędy w sztuce.
Nie wiem czy dobrze ze szkoły pamiętam, ale chyba w Buszującym w zbożu Salinger specjalnie pisze nie do końca poprawym językiem, żeby sprawić wrażenie, że książka była pisana rzeczywiście przez głównego bohatera jako pamiętnik. I też mógłby tłumacz/korektor baty zebrać niesłusznie.
-
Nie wystarczy dodać jakiegoś posłowia od tłumacza?
Wtedy wilk syty i owca cała.
-
I tradycyjnie odpowiedź z wydawnictwa bez znaków diakrytycznych. :badgrin: Nic dziwnego, że literówki nie są problemem.
Gaiman popełnił tylko kilka opowieści, a nieporadność dotyczy całego tomu. Tak gwoli ścisłości.
Ten drugi z brzegu przykład był o strzelbie, co w odróżnieniu od innych strzela pociskami, a nie nabojami. I to strzela tak, że to nie pocisk - przyjmując wersję tłumacza - przebija czaszkę, a jego chrzęst. Choć rysunek - i logika - sugerują coś innego. Jest moc!
Gaiman tego raczej nie wymyślił. Fuszerka redakcyjna i tyle w temacie.
-
Ten drugi z brzegu przykład był o strzelbie, co w odróżnieniu od innych strzela pociskami, a nie nabojami.
Pomijając wszystko inne (też mam wobec SL trochę zarzutów związanych z tłumaczeniem, redakcją i korektą, ale jednak widzę poprawę):
nabój 1. «metalowy walec zawierający pocisk i materiał wybuchowy, przeznaczony do strzelania z broni palnej»
pocisk (https://sjp.pwn.pl/sjp/pocisk;2501804.html) 1. «opływowa bryła wyrzucana z broni palnej lub z wyrzutni, przeznaczona do rażenia celu na odległość»
Więc jednak stawiałbym na to, że strzelba strzela pociskami.
-
Nie zgadzam sie ani z jednym, ani drugim. I kto z nas ma racje?
Ja. Cieszy mnie natomiast, że pilnie zapamiętałeś kto jest moim ulubionym rysownikiem, fanboiu :smile:
A przechodząc do kwestii językowych - w pełni popieram krytyków. Nie zgadzam się jedynie z wysyłaniem kogokolwiek na szkolenia, bo te nie powinny być w ogóle potrzebne. Umiejętność poprawnej polszczyzny nabywa się w szkole podstawowej. Dlatego nawet nieprofesjonalne tłumaczenie (bo profesjonalny tłumacz posiada dodatkowo wykształcenie filologiczne) powinno mieć ręce i nogi, pod warunkiem używania rozumu w jego trakcie. Nie trafia też do mnie zupełnie tłumaczenie o archaizmach, czy "szekspirowski zakrętasach". Jeżeli chce się oddać wiernie klimat oryginału, to należy zatrudnić tłumacza, który podoła temu zadaniu. Bo nie jest ono niewykonalne. Wiele utworów jest tłumaczonych z uwzględnieniem tego typu niuansów. Ba, wystarczy sięgnąć do takich właśnie tłumaczeń Szekspira i wykorzystać pracę już wykonaną. Oczywiście to wymaga czasu i większych nakładów finansowych. Jeśli wydawnictwo takowymi nie dysponuje, to lepiej darować sobie w ogóle nieudolną próbę oddania klimatu oryginału. A największym bezsensem jest odsyłanie do oryginału, bo i taki argument gdzieś tu w tej dyskusji padł. Jeśli bowiem czytelnik powinien znać oryginał, żeby wychwycić wszystkie smaczki, to po co mu tak właściwie wydanie polskie?
EDIT:
Jeszcze na to chciałbym zwrócić uwagę:
Trochę sami jesteśmy współwinni. Oczekujemy więcyj i więcyj komiksów i zarzucamy brak profesjonalizmu jeśli premiera obsunie się o tydzień od zapowiedzianej....
Fakt. Ale bardziej bym tu nawiązał do czepialstwa w stylu, "gramatura papieru zbyt duża", czy "barwa ilustracji jest o odcień niższa, niż w oryginale". Powoduje to, że wydawcy co do zasady mają w nosie krytykę czytelników, bo wychodzą z założenia, że cokolwiek by nie zrobili, to zawsze znajdzie się grupa narzekająca. I potem umyka im uchybienie poważniejsze, jak np. denna korekta. Dlatego wielka szkoda, że czytelnicy nie skupiają się na błędach naprawdę istotnych.
-
EDIT:
Jeszcze na to chciałbym zwrócić uwagę:
Fakt. Ale bardziej bym tu nawiązał do czepialstwa w stylu, "gramatura papieru zbyt duża", czy "barwa ilustracji jest o odcień niższa, niż w oryginale". Powoduje to, że wydawcy co do zasady mają w nosie krytykę czytelników, bo wychodzą z założenia, że cokolwiek by nie zrobili, to zawsze znajdzie się grupa narzekająca. I potem umyka im uchybienie poważniejsze, jak np. denna korekta. Dlatego wielka szkoda, że czytelnicy nie skupiają się na błędach naprawdę istotnych.
A tutaj już chyba kolega wpadł w pułapkę założonej identyczności. To co dla jednego jest bardziej istotne dla innej osoby może być mniej. Jakby teraz Studio powiedziało, że dopieszcza korekte, ale wydania będą słabsze pod względem druku (a na ten moment pozytywnie się SL wyróżnia) to ja na ten przykład byłbym mniej zadowolony niż jestem teraz.
-
I tradycyjnie odpowiedź z wydawnictwa bez znaków diakrytycznych. :badgrin: Nic dziwnego, że literówki nie są problemem.
Gaiman popełnił tylko kilka opowieści, a nieporadność dotyczy całego tomu. Tak gwoli ścisłości.
Ten drugi z brzegu przykład był o strzelbie, co w odróżnieniu od innych strzela pociskami, a nie nabojami. I to strzela tak, że to nie pocisk - przyjmując wersję tłumacza - przebija czaszkę, a jego chrzęst. Choć rysunek - i logika - sugerują coś innego. Jest moc!
Gaiman tego raczej nie wymyślił. Fuszerka redakcyjna i tyle w temacie.
tak jak myslalem - nie znasz oryginalu, temat pocisk/naboj pomine pozwolisz, bo to juz ktos ci ladnie wytlumaczyl, moze wspomne tylko, ze w tekscie jest jednak pocisk, dwa to historia s-f :smile: i tak chrzest przeszywa mu czaszke - taka gra slow scenarzysty w zestawieniu z obrazem - vide przeszywajacy halas
jak juz kiedys wspominalem, jestesmy ludzmi nie maszynami - literowki, bledy graficzne - to wszystko bedzie nam sie zawsze przytrafiac, ale jak kazdy wydawca walczymy by to zminimalizowac
natomiast tlumaczenia Malgosi bede bronil, bo znam material wyjsciowy i wiem jaka olbrzymia prace wykonala by to sie trzymalo kupy i znam tez opinie ludzi, ktorzy znaja ten komiks, o tym jak dobra robote wykonala
co do znakow - wierz mi na mojej klawiaturze ich nie uzyskasz, tzn ja nie jestem na tyle gipki by to zrobic, moze gdybym uzywal jeszcze nosa... :smile:
-
A przechodząc do kwestii językowych - w pełni popieram krytyków. Nie zgadzam się jedynie z wysyłaniem kogokolwiek na szkolenia, bo te nie powinny być w ogóle potrzebne. Umiejętność poprawnej polszczyzny nabywa się w szkole podstawowej. Dlatego nawet nieprofesjonalne tłumaczenie (bo profesjonalny tłumacz posiada dodatkowo wykształcenie filologiczne) powinno mieć ręce i nogi, pod warunkiem używania rozumu w jego trakcie. Nie trafia też do mnie zupełnie tłumaczenie o archaizmach, czy "szekspirowski zakrętasach". Jeżeli chce się oddać wiernie klimat oryginału, to należy zatrudnić tłumacza, który podoła temu zadaniu. Bo nie jest ono niewykonalne. Wiele utworów jest tłumaczonych z uwzględnieniem tego typu niuansów. Ba, wystarczy sięgnąć do takich właśnie tłumaczeń Szekspira i wykorzystać pracę już wykonaną. Oczywiście to wymaga czasu i większych nakładów finansowych. Jeśli wydawnictwo takowymi nie dysponuje, to lepiej darować sobie w ogóle nieudolną próbę oddania klimatu oryginału. A największym bezsensem jest odsyłanie do oryginału, bo i taki argument gdzieś tu w tej dyskusji padł. Jeśli bowiem czytelnik powinien znać oryginał, żeby wychwycić wszystkie smaczki, to po co mu tak właściwie wydanie polskie?
nikt nie odsyla tylko pyta na ile ktos zna oryginal by oceniac jakosc przekladu - pieknie to na przykladzie Hellsinga tlumaczyl rafal rzepka kiedy doczepiono sie, ze jest zle podana stolica brazylii - tlumacz nie jest od poprawiania tworcy - wszystko o czym piszesz wyzej tlumaczka wykonala budujac na przyklad archaiczna skladnie, kiedy robil to tworca
-
Wypowiedzi wydawcy niestety utwierdzają mnie w tym, co napisałem wcześniej.
Wszyscy mogą być wydawcami, ale nie każdy powinien być redaktorem. A tym bardziej tłumaczem, a zwłaszcza takim, który w swoim biogramie mieni się też korektorem (proofreader). Śmiem twierdzić, że Pani tłumacz sama powinna wiedzieć, że nie powinna również używać kalki z angielskiego "pocisku strzelby", ale jak widać się mylę. Taka konwencja.
A jak już okrzepniecie finansowo to może jednak skorzystajcie z tego:
http://aula.home.pl/sew
I wtedy już nikt was edytorsko nie dogoni!
-
A przyjąłeś choć na ułamek sekundy, założenie, że nie masz racji i brniesz - być może - w śmieszność?
-
Nie przyjął, co widać po tych wypocinach.
-
Dzis odebrałem swój egzemplarz, i prezentuje się wyśmienicie . Te całe wyszukiwanie baboli jak dla mnie uszczerbek po fantacostamR.I.P. Jakieś drobne literówki ,nawet ich nie dostrzege,a z lupa szukać nie bede. Sterta komiksów za duża do ogarniecia. Czekam na kolejny wypasiony komiks od SL.
-
A tutaj już chyba kolega wpadł w pułapkę założonej identyczności. To co dla jednego jest bardziej istotne dla innej osoby może być mniej. Jakby teraz Studio powiedziało, że dopieszcza korekte, ale wydania będą słabsze pod względem druku (a na ten moment pozytywnie się SL wyróżnia) to ja na ten przykład byłbym mniej zadowolony niż jestem teraz.
Czemu miałoby coś takiego powiedzieć? Czy rzetelna korekta/tłumaczenie są w jakikolwiek sposób uzależnione od jakości druku?
nikt nie odsyla tylko pyta na ile ktos zna oryginal by oceniac jakosc przekladu
heh, właśnie to jest odesłaniem :)
- pieknie to na przykladzie Hellsinga tlumaczyl rafal rzepka kiedy doczepiono sie, ze jest zle podana stolica brazylii - tlumacz nie jest od poprawiania tworcy - wszystko o czym piszesz wyzej tlumaczka wykonala budujac na przyklad archaiczna skladnie, kiedy robil to tworca
Ja odnoszę się do przytoczonych przez starceka cytatów. Nie widzę w nich nic archaicznego, za to zdania te kompletnie nie mają sensu. Wyglądają jakby były przetłumaczone na pałę, bez zadania sobie potem trudu przeczytania przetłumaczonego tekstu, żeby sprawdzić, czy wyszło coś, co ma ręce i nogi.
-
Feldukart - w zadnym naszym komiksie nikogo nigdzie nie odsylamy, zadaniem tlumacza jest tak przelozyc tekst by mozna bylo lapac rozne smaczki - znawca przekladow szekspira doceni na przyklad uklad skladni , a ktos go nie zna uzna na przyklad ze to jakis kosmiczny belkot postaci - i tak tez jest w oryginale, czytelnik wyrobiny zlapie mrugniecie oka, a ten nieoczytany uzna, ze to jakies brednie
- zdania podane przez kolege starcka sa oddzielone od komiksu i calej opowiesci - komiks to slowoobraz - kontekst chrzestu w glowie wyjasnilem, dla mnie jest czytelny, tekst o pulapce tez - cala historia napisana jest natomiast w oryginalne celowo przerysowana literacka forma, na tym bazuje kontrast w tej opowiesci - wielki dramat kontra banal - rozumiem ze rozwiazania zastosowane przez tlumacza moga nie odpowiadac komus, natomiast cala otoczka ktora wokol tego robi starcek jest po prostu kiepska i tyle
na koniec cytat z jednej z recenzji - Niemniej świetny przekład, ciesząca oko graficzna różnorodność czarno-białych, bardzo klimatycznych ilustracji oraz mnogość fabuł przemycających nawiązania do społecznej, politycznej i kulturowej rzeczywistości tamtych lat sprawiają, że doznawanie „Szoków przyszłości” przebiega bez większych zakłóceń.
ps. tak kazdy moze zostac wydawca - i cale szczescie :smile:
-
Nie lubię się wtrącać do takich spraw, ale trudno.
Wrzucam kawałek z oryginału oraz z naszego wydania. Oczywiście to dalej wycinek całości, ale chętni mogą się popisać i przełożyć po swojemu.
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2018/02/5uk_.jpg)
(http://www.logram.pl/wp-content/uploads/2018/02/5pl_.jpg)
-
Tłumaczenie nie wygląda źle. Co prawda lepsze pewnie i bliższe oryginału byłoby "Trzask wystrzału strzaskał skorupę pancerza jego głowy" ale to też nie brzmi zbyt zręcznie. Pewnie przy dłuższym poszukiwaniu dałoby się znaleźć coś odpowiedniego ale tragedii nie ma. Daleko tu jeszcze do kwiatków z Egmontu.
-
"Tłumaczenie jest jak kobieta. Albo jest piękne, albo wierne."
-
Taka ciekawostka: "crack shot" oznacza "osobę świetnie strzelającą z broni", "strzelca wyborowego"
A... I jeszcze "crusty" jest też synonimem słowa "sturdy", które oznacza "wytrzymały", "trudny do przebicia/spenetrowania"
Więc na przykład "crusty armour" może oznaczać "pancerz trudny do przebicia"
I tak tu zostawię to niemające nic wspólnego (poza pewnie pochodzeniem) z dźwiękiem wydawanym przez broń lub skorupą wyrażenia...
A forumowicze, wydawca, czy Pani Tłumacz sobie zrobią z tym fantem co chcą...
-
"Chrzęst pocisku strzelby przeszył skorupiastą osłonę głowy" jest tłumaczeniem dziwnym, bo wynika z niego, że to nie pocisk przeszył głowę, ale jego chrzęst. Byłby to pierwszy przypadek zgonu na skutek chrzęstu pocisku :smile:
Po polsku i z zachowaniem org. wymowy byłoby to coś w stylu: "Pocisk ze strzelby z chrzęstem rozłupał pancerz na głowie"
Przecież nie chodzi, aby tłumaczyć słowo w słowo.
Kończąc tę dyskusję proponuję, aby na przyszłość w razie wątpliwości, tłumacz po prostu konsultował na tym forum trudniejsze przypadki. Chętnie pomożemy. Co kilka głów, to nie jedna :smile:
-
Tylko, że w oryginale raczej pocisku nie ma, więc najbardziej trafny wydaje się trop podrzucony przez Corso. Jeśli nie, to trafnie przyjąłem przynajmniej, że po linii najmniejszego oporu przeniesiono kalkę językową z angielskiego "a rifle shot".
Z drugiej strony, te najlepsze przekłady zazwyczaj faktycznie nie są wierne.
A swoją drogą - "dropping" jako "spadł" też jest raczej lekko obok tarczy, czy nie?
Ciszej nad tą trumną.
-
a teraz starcek - pytanie za 100 punktow
do jakiego kultowego dziela literatury angielskiej nawiazuje zdanie gdzie jest chrzest :smile: te angielskie :smile:
jak juz odkryjesz i zobaczysz tez polskie tlumaczenie - obiecuje, ze bede cicho nad jakakolwiek trumna :wink:
podpowiem chodzi o scene polowania :smile:
bowie - historia opowiedziana jest z perspektywy uciekniera - dla niego to dzwiek usmierca insekta, juz pomijam wspomniana gre slow i nawiazania do klasyki
czy mozna bylo lepiej - moze bylo mozna - ale krzywdzace sa zarzuty, ze tlumaczka nie zadala sobie trudu weryfikacji tekstu - chciala by tekst byl wskazowka na inspiracje, tak jak ma to miejsce w oryginale - i zrobila to - a ze dla wiekszosci bedzie nieczytelne- zapewne tak, tak samo jak w oryginale - tlumaczka probowala jak najwierniej oddac intencje autora - jak juz wspomnialem dla mnie to atut
przy okazji - to wlasnie sprawia ze przedluzaja nam sie prace nad kolejnym komiksem moora - bo dwie osoby siedza i glowkuja, zeby oddac jego uwielbienie dla klasyki - zreszta na pewno wiekszosc z was pamieta jak o pol roku przesunal sie termin wydania szokow moora - to dokladnie ten sam powod - mozna by te wszystkie niuanse literackie oczywiscie przyslowiowo olac - ale robimy te komiksy dla m.in wlasnej satysfakcji - to cos w stylu boguslawa polcha, ktorego zapytano kiedys czemu tak obsesyjnie szczegolowo narysowal monete skoro i tak w druku tego sie nie odda - odpowiedzial, ale ja wiem, ze to tam jest :smile: to ten typ :smile:
-
chrzescie
Ała, to pewnie też ta zła klawiatura.
-
do jakiego kultowego dziela literatury angielskiej nawiazuje zdanie o chrzescie :smile: te angielskie :smile:
podpowiem chodzi o scene polowania :smile:
Polowania mówisz? Dla Polaka zrozumiałym byłby kontekst odwołujący się do polowania w Panu Tadeuszu :)
-
Ała, to pewnie też ta zła klawiatura.
ona nie jest zla :) ona jest mi taka potrzebna :) a to zwykly pospiech
-
Polowania mówisz? Dla Polaka zrozumiałym byłby kontekst odwołujący się do polowania w Panu Tadeuszu :smile:
autor byl klusownikiem ;) caly ten epiozod ma drugie dno jezykowo.
-
bowie - historia opowiedziana jest z perspektywy uciekniera - dla niego to dzwiek usmierca insekta, juz pomijam wspomniana gre slow i nawiazania do klasyki
jeśli kiedyś słyszałem o nadinterpetacji, to teraz... serio? to Twój pomysł, czy tłumaczka zapodała?
Tam powinno być coś w stylu "Mistrzowski strzał przebił jego pancerną czaszkę" albo "Celny strzał przebił jego pancerz kostny" (bo "armor" w anatomii to "external or superficial protection against attack by predators, formed as part of the body (rather than the behavioural use of protective external objects), usually through the hardening of body tissues, outgrowths or secretions)". Ten pancerz kostny, choć chyba anatomicznie najodpowiedniejszy, to brzmi trochę dziwnie, ale czaszka pasuje mi tu jak ta lala.
Naprawdę. Tam chodzi tylko o tyle. żaden dźwięk nikomu nic nie przebił.
Zresztą podmiotem tego zdania, jak i zdań dwóch poprzednich jest Spideron, a nie uciekinier. Pokaż mi gdzie nastąpiła zmiana podmiotu? Bo od początku kadru narrator tylko o tym stworze mówi.
Ale nawet Ci powiem gdzie jest zmiana podmiotu. Pierwsze zdanie o uciekinierze to dopiero "He ran". Nic o dźwięku, nic o nim wcześniej...
Ale mimo to podejmuję rękawicę, Dość niedomówień.
Do jakiego to dzieła nawiązuje ten kadr.
Przeczytam w oryginale i w polskim tłumaczeniu. Bo mnie zaintrygowałeś.
Proszę o serio odpowiedź, a nie śmieszki heheszki.
-
Skoro omawiany łamas językowy odnosi się do jakiegoś wielkiego dzieła literatury anglojęzycznej, to zadaniem tłumacza jest ocena czy polski odbiorca jest w stanie to wychwycić. Otóż nie jest skoro się nad tym zastanawiamy. Jak sądzę ten zwrot powszechnie funkcjonuje w świadomości społeczeństwa brytyjskiego czy amerykańskiego, ale jest kompletnie niezrozumiały w Polsce. Należało zatem wstawić w tym miejscu jakiś polski odpowiednik z naszej literatury, choćby odbiegający od angielskiej wymowy, na przykład: "ogary poszły w las, pocisk strzaskał mu głowę", albo przetłumaczyć zgodnie z poprawna polszczyzną.
-
Żałosne są te tłumaczenia, nadinterpretacje i po prostu głupoty serwowane przez wydawcę.
LucasCorso rozniósł w pył te wymysły. Panie wydawco - trochę klasy, naprawdę. Bronić bzdur jakie powypisywał tłumacz, składni na poziomie niezbyt rozgarniętego dziecka z zerówki, w taki sposób? Dorabiając na siłę wytłumaczenia nie posiadające ŻADNEGO umocowania w rzeczywistości? Jak powiadam - trochę klasy...
-
O ile tlumaczenie problematycznego fragmentu tekstu dokonane przez Studio Lain pozostawia nieco do zyczenia, o tyle interpretacja Lucasa Corso nic w pyl nie rozniosla, bo "the crack of the shot" nie oznacza zadnego "mistrzowskiego strzalu", tylko jest powszechnie stosowanym zwrotem (w jezyku mowionym i literaturze) oznaczajacym dzwiek, jaki towarzyszy wystrzalowi z broni palnej - zwykle tlumaczy sie go jako "huk wystrzalu".
Problem w tym fragmencie stanowi odpowiednie przelozenie czasownika "to splinter", zeby odpowiednio zgrabnie i zarazem w sposob poprawny stylistycznie oddac w przedmiotowym kontekscie jego "rozlupujace" znaczenie.
A zalosna jest NIE ta, nieco niefortunna w tym przypadku translacja Studia Lain, ale ten nagly hejt grupki osob, ktore pozuja na znawcow jezykowych, a ktorych kompetencje w tym zakresie sa w istocie rzeczy watpliwe.
I nie mam na mysli tutaj Lucasa, bo jego posty stanowia probe zmierzenia sie z problem, ale reszty, ktora jedynie sarka na Studio Lain, nie proponujac zadnego lepszego rozwiazania.
-
OK, racja.
Widzę swój błąd. Huk wystrzalu. Racja.
Ale jednak rozłupał czaszkę potwora, nie ofiary (tam jest "it's", nie "his")
Nadal jednak poproszę o tytuł utworu do którego odwołuje się wydawca. Z góry dziękuję.
-
Nie chcę kopać leżącego studia, ale pierwsze co mi się rzuca w oczy po porównaniu tych plansz, to widoczna różnica w czcionkach. Np. pierwsza ramka (ze słowem WTEM). O ile w oryginale tekst współgra i niemal wtapia się w rysunek (grubość kreski, dynamika liter), to w naszej wersji wyraźnie od niego odstaje - literki mniejsze, cienkie, nie pasujące po prostu... Już samo liternictwo w THEN! sprawia że chce się podskoczyć na krześle, jest ostre i wyraziste, niespodziewane jak scena której dotyczy. A nasze nieszczęsne WTEM! wypada mizernie - mdłe, zlewające się z sobą litery, eh...
Uprzejmie pytanie do Studia:
Czy - z całym szacunkiem - zadbanie o porządne liternictwo jest naprawdę takim problemem z perspektywy niedużego wydawcy? Jakość tłumaczenie zawsze może być dyskusyjna, ale alfabet mamy jadnak ten sam (zgrubsza). Wiec czemu to wygląda jak wygląda, zamiast wyglądać jak powinno?? Czy chodzi o to że jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, itd. Profesjonalne liternictwo to byłby znaczny wzrost kosztów..?
-
[...]
bowie - historia opowiedziana jest z perspektywy uciekniera - dla niego to dzwiek usmierca insekta, juz pomijam wspomniana gre slow i nawiazania do klasyki
[...]
Fakt, nie wiem do jakiego dzieła nawiązuje ale też nie jestem do końca przekonany, czy czytając polskie tłumaczenie chciałbym odczuć nawiązania np. do polowania na niedźwiedzia z „Pana Tadeusza”. Może jednak wystarczy, że samodzielnie widzę angielskie polowanie na lisy? To bardzo osadzone jest w ich kulturze i takie było moje pierwsze skojarzenie.
Patrząc na oryginał widzę, że tłumaczka próbowała i.. Nic więcej. Wstawianie na koniec zdań wykrzykników nie jest dla mnie powodem do dumy z zachowania stylistyki oryginału. Czy ona naprawdę uważa, że przeklejanie 1:1 szyku zdań z języka angielskiego daje ten sam efekt co w oryginale? Vide zdanie z „dropping” o którym wcześniej była mowa. No nie! No, no, no! Parafrazując byłego premiera Obiecankiewicza.
I żadnej zabawy z dźwiękami (ten drugi przykład) w polskim tłumaczeniu nie widzę – a w oryginale wykorzystano fakt, że „shot” to może być pociskiem (tak, przyznaję może, jako składnik naboju do strzelby), ale również wystrzał. Do tego jeszcze ten "crack" i w komplecie "crusty". Wciąż nie wiem w jaki sposób można było uznać "splintered" za przebijanie czegokolwiek? Widzę tylko koślawe zdanie, ale zmienię okulary i będzie dobrze, prawda? Ale po prawdzie w oryginale też mamy błąd w narracji. "His" ofiary, w drugim zdaniu magicznie zmienia się w "its"(potwora) i to on pada martwy w trzecim zdaniu. Ja tu widzę lekki zonk. Ale gry z dźwiękami w tłumaczeniu nie ma.
I z przykrością utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli ktoś na co dzień z dezynwolturą podchodzi do interpunkcji i stylistyki, tym bardziej rosną szanse, że nigdy nie wypleni literówek z wydawanych tytułów. A dotychczasowe pisane koślawą polszczyzną biogramy twórców nie były przypadkiem.
Uwagi co do liternictwa tylko potwierdzają opinię, że na poziomie edytorskim również jest kulawo.
Ale cieszmy sie i radujmy, bo mamy nowe tytuły wydawane w polskim, prawda?
Przepraszam więc wrażliwców za moją śmieszność...
-
Ale jednak rozłupał czaszkę potwora, nie ofiary (tam jest "it's", nie "his")
No i w polskiej wersji jest tak samo (a w oryginale jest its, a nie it's). Co nie zmienia faktu, że dla ofiary to huk wystrzału mógł być przyczyną rozłupania czaszki stwora. Słyszała huk, potem widziała rozłupaną czaszkę. W tym sensie to jest z perspektywy ofiary. Co jest gramatycznym podmiotem zdań to jedno, ale jednak narrator opowiada to z perspektywy ofiary (opisuje jej doświadczenia, a nie doświadczenia stwora).
Jasne, tłumaczenie jest jakie jest. Ale bez przesady.
-
Tam jest pewna gra slow na poziomie "dzwiekonośnych" znaczen. Bo "crack" jako rzeczownik oznacza "trzaskajacy dzwiek", a uzyty razem z "shot" - "odgłos/dzwiek wystrzalu", natomiast czasownik "to splinter" - i tu nawiazanie do pierwszego znaczenia "crack" - oznacza "rozlupywac". Na przyklad: "The table splintered with a loud crack". Dodatkowo mamy "crusty" i "armor", ktore sa sugeruja "rozlupywania" i "trzaski"
Moze lepiej bylo by tak:
"Zbrojna skorupa czaszki monstrum strzaskana w huku wystrzału strzelby. Potwór padł trupem".
(chociaz, jak by nie było, na rysunku czacha wyglada na nienaruszoną).
Nastepnie nowy rysunek, zatem i nowy akapit, wiec dalej jest ok z ta trzecia osoba: "Biegł..." ("He ran...").
przy okazji - to wlasnie sprawia ze przedluzaja nam sie prace nad kolejnym komiksem moora - bo dwie osoby siedza i glowkuja, zeby oddac jego uwielbienie dla klasyki - zreszta na pewno wiekszosc z was pamieta jak o pol roku przesunal sie termin wydania szokow moora - to dokladnie ten sam powod - mozna by te wszystkie niuanse literackie oczywiscie przyslowiowo olac - ale robimy te komiksy dla m.in wlasnej satysfakcji - to cos w stylu boguslawa polcha, ktorego zapytano kiedys czemu tak obsesyjnie szczegolowo narysowal monete skoro i tak w druku tego sie nie odda - odpowiedzial, ale ja wiem, ze to tam jest :smile: to ten typ :smile:
Byle nie za długo. Kazdego kolejnego komiksu od Was wypatruje z utęsknieniem. I nie tylko ja. Powiem wiecej: najbardziej wyczekuja ich ci, co tu najglosniej narzekaja (Starcek na kazda zapowiedz od Was to az sie trzesie z radosci :wink: ) Taka to tego forum specyfika. Ale na pewno juz sie nauczyliscie, ze kazdy wydawca komiksow w naszym kraju musi miec, miast normalnej glowy, crusty head armor, bo mieczakow kochani fani od razu posylaja do piachu.
-
OK, racja.
Widzę swój błąd. Huk wystrzalu. Racja.
Ale jednak rozłupał czaszkę potwora, nie ofiary (tam jest "it's", nie "his")
Nadal jednak poproszę o tytuł utworu do którego odwołuje się wydawca. Z góry dziękuję.
:smile: ))
corso - nie rozpoznajsze cytatu trudno - ja nie bede psul zabawy komus kto ma ochote odkrywac to sam - bez urazy, ale ufam w ocenie materialu bardziej tlumaczce niz tobie - okej tobie sie nie podoba co zrobila, dla mnie ma to sens, byc moze gdybym nie znal kontekstu odbieral bym to podobnie do ciebie
bowie - zadaniem tlumacza jest oddac jak najlepiej idee autora - jego zabawa, jego zasady - zmienilibysmy na cos czytelniejszego, jest tylko jeden maly problem - cala ta historia to takze spora aluzja do znanego piszacego klusownika - to samo bylo w przypadku szokow moora - to jest wybor, nie kazdemy sie podoba - okej
nayroth - w szokach uzytych jest przez nas kilkanascie, jak nie kilkadziesiat czcionek, w oryginale jeszcze wiecej, bo to czasy recznej roboty liternikow - podjelismy decyzje o jednolitej czcionce w dymkach - tak jak w poprzednich szokach - jak lamacz bedzie chcial to wytlumaczy ci asepkty techniczne takiego podejscia, ja akurat tego tytulu nie skladalem - i wierz mi nikt tu nie lezy :smile: ja na przyklad siedze :smile: nie oceniaj tez wykonanie komiksu na podstawie skanu i bez skali 1:1 - mam nadzieje, ze jakis uzytkownik ktory ma tytul opowie ci o swoich wrazeniach i olbrzymiej robocie jaka wykonal lamacz, ingerujac takze mocno w kadry
starcek daj juz spokoj :smile: akceptuje twoje natrectwa, nawet lubie sie troche z toba przedrzezniac, ale pisanie proroctw to juz zaawansowane stadium :smile: nie mam nic do tego, ze krytykujesz tlumaczenie naprawde, kazdy ma do tego prawo - marny jest tylko sposob w jaki to robisz - cala ta otoczka i niesprawiedliwa ocena tlumacza - ale to tez twoje prawo - staralem sie wytlumaczyc, nie musisz akceptowac mojej odpowiedzi - ja w kazdym razie na szkolenia z literatury angielskiej nie bede ci wysylal, takze zaoszczedzisz na nasze komiksy :smile: ale jak najbardziej krytykuj, wymagaj, jestem za - tylko nie wiem po co ci zawsze ta zolc?
bromek - czesc bazyliszek :smile:
ja juz od siebie powiedzialem wszystko, dla mnie ten watek jest zakonczony - na inne pytania chetnie odpowiem :smile:
-
Jaki zmasowany atak xD Gildia nie zawodzi nigdy i nigdzie.
-
:smile: ))
corso - nie rozpoznajsze cytatu trudno - ja nie bede psul zabawy komus kto ma ochote odkrywac to sam - bez urazy,
masz rację. wysyłanie mi prywatnej wiadomości też zabrało by zbyt dużo z Twego cennego czasu. Po co go tracić na osobę, która kupuje zaledwie 70% tego co wydajesz...
I masz zupełnie błędne zrozumienie roli tłumacza. Ale to już nie mnie, matematykowi, tłumaczyć niuanse czegoś takiego.
-
dziekuje ze jestes naszym czytelnikiem, to bardzo mile - ale wybacz corso czy nie bylo tam cos o rekawicach i pojedynkach? wedlug mnie chciales cos udowadnic publicznie prawda? z mojego punktu widzenia jesli wyslalbym ci prywatne info oznaczaloby to, ze za chwile pojawi sie ono w publicznym dyskursie - nie uwazam, ze rozmowy z ludzmi to starta czasu, zwlaszcza jesli cos podlega krytyce - ona rozwija a nie uwstecznia
dla ciebie moze bledna, dla mnie to etos ktorzy wpoili mi moi ulubieni tlumacze mang
-
to sam też sobie sprawdź jaki to utwór:
"Gotowe tłumaczenie jest jak gdyby namacalnym, wymiernym dowodem, że się idealnie zrozumiało oryginał. Tak idealnie, że jest on w stanie funkcjonować w języku B i kulturze literackiej B tak samo jak w języku i kulturze A.
Co jest sprawdzianem tej identyczności funkcjonowania? Sprawdzian najpewniejszy - tu, niestety, od semiotyki musimy przejść do somatyki, ale nie ma innej rady, fizjologia przynajmniej nie kłamie i nie da się sfałszować - to w szczególnie udanych wypadkach, dreszcz, który nam przebiega po plecach, łza, która się zakręci w oku, albo nieopanowany wybuch śmiechu"
-
to sam też sobie sprawdź jaki to utwór:
"Gotowe tłumaczenie jest jak gdyby namacalnym, wymiernym dowodem, że się idealnie zrozumiało oryginał. Tak idealnie, że jest on w stanie funkcjonować w języku B i kulturze literackiej B tak samo jak w języku i kulturze A.
Co jest sprawdzianem tej identyczności funkcjonowania? Sprawdzian najpewniejszy - tu, niestety, od semiotyki musimy przejść do somatyki, ale nie ma innej rady, fizjologia przynajmniej nie kłamie i nie da się sfałszować - to w szczególnie udanych wypadkach, dreszcz, który nam przebiega po plecach, łza, która się zakręci w oku, albo nieopanowany wybuch śmiechu"
tlumaczenie nie jest nauka jest sztuka - a jako takie ma tyle wykladni ilu tlumaczy - to znasz? :)
-
tlumaczenie nie jest nauka jest sztuka - a jako takie ma tyle wykladni ilu tlumaczy - to znasz? :smile:
A masz coś i tłumaczeniu i czytelniku?
Bo satysfakcja tego drugiego chyba ważniejsza jednak...
-
A masz coś i tłumaczeniu i czytelniku?
Bo satysfakcja tego drugiego chyba ważniejsza jednak...
mam corso :) pewnie znasz:)
jeszcze sie taki nie urodzil, zeby dogodzic wszystkim :)
-
Korekta redaktorska gratis: jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził (bo znowu zdania jakieś koślawe. A skoro to przysłowie, to autorowi zapewne też zależało, żeby się rymowało)
-
Mam nadzieję, że nie rozpętam kolejnej burzy, ale właśnie wziąłem się za czytanie "Rogatego". I zasadniczo jest super.
Ale jednak na stronie 43 zamiast "nienawidził ją za to" raczej powinno być "nienawidził jej za to". I zamiast "nienawidził wszystko" - "nienawidził wszystkiego".
-
masz racje - ale jak mowie, nie uda nam sie wylapac wszystkiego, mnimalizujemy jak mozemy najlepiej
-
Inny może, a tu - mój Boże - nieudasie! :???:
-
No nie przesadzaj - innym też się zdarza. I to wcale nie tak rzadko.
-
Inni nie piszą, że im się nie uda, z góry zakładając porażkę. To jest dno edytorskiego dna. Niestety. I tylko od dołu puka Ultimate Comics. Chyba że powyżej chcieli napisać, że im się nie udaje, co faktycznie jest normą u nich. Dlatego z dobrego serca podsuwałem im linki na to, co pomoże im minimalizować te wtopy.
-
Inny może, a tu - mój Boże - nieudasie! :???: ??: ??: ??:
starcek przerabialismy juz to :smile: bledy - wiadomo nie fajnie
ale ludzie nie sa maszynami
polowe mojego zycia spedzilem pracujac w gazetach i majac do czynienia z tuzami korekty, takimi, ktorzy oprocz pracy przy gazetach zajmowali sie np korekta encyklopedii co jest najwyzszym levelem tej branzy
i nawet ci mega profesjonalisci przepuszczali mase baboli, najrozniejszych - wiec jedyne co ci moge obiecac to wciaz to samo - bedziemy sie starac by bylo bledow jak najmniej - no dobra jeden przecinek zawsze dla ciebie usune specjalnie, zebys mial co napisac :wink:
inni nie pisza, bo pewnie szkoda im czasu na takie dyskusje, gdzie odbijaja sie jak od sciany :smile: ja staram sie jednak traktowac cie powaznie, co jednak przychodzi mi z coraz wiekszym trudem :smile:
-
Odnoszę wrażenie, że poniektórzy tutaj wyczekują komiksów tylko po to, aby doszukiwać się w nich błędów, a później z lubością czepiać się wydawcy o każdą pierdołę, którą w nich wynajdą.
"Tak wyczekiwałem tego komiksu, ale za tyle pieniędzy, to czaszka stwora powinna była się rozłupać, a nie pęknąć" i tym podobne przyczepiajki. Filolodzy, językoznawcy po internetowych kursach, krasomówcy, znawcy form gramatycznych obcych i rodzimych, tłumacze przysięgli, korektorzy i korepetytorzy.
Usiądź człowieku jeden z drugim, poczytaj i pooglądaj komiks, na który wydałeś tak ciężko zarobione pieniądze, i delektuj się. Przymruż oko na błędy, a jak nie możesz przez nie skupić się na odbiorze dzieła, to sprzedaj je, oddaj do biblioteki, albo zastosuj jako podpałkę do pieca...
-
@ Fate, posłuchaj swojej rady i przymruż oko, na tych którzy tak robią i delektuj się resztą forum
-
Szkoda, że po tej połowie życia nie naszła refleksja, że korekta to nie tylko przecinki, a to, co wskazał parsom, to jest faktycznie poziom szkoły podstawowej w zakresie nauki poprawnej polszczyzny.
I jak się potem delektować taką fuszerką? "Groza, groza!". Z tego wszystkiego jedzie do mnie Slaine z UK.
-
Babole edytorskie w komiksach są niczym przysłowiowa mucha w zupie w restauracji. Jednemu takie coś skutecznie odbiera apetyt i przyjemnośc z jedzenia, drugi połknie całe danie nawet nie zauważywszy, a trzeci ostrożnie wyjmie muchę, obliże, odłoży na bok i będzie się dalej delektował posiłkiem jakby nigdy nic;)
Zabawnie jest jednak kiedy pierwszy kilent (malkontent!) zgłasza swoje zastrzeżenia obsłudze, a "restaurator" tłumaczy sprawę następująco:
- no jest mucha, wiadmo niefajnie, ale co zrobić, przecież celowo jej tam nie włozyłem do talerza
- na kuchni ludzie pracują a nie maszyny, a gdzie ludzie i jedzenie tam tez i muchy. ba!
- pół życia robie w gastronomii i zawsze muchy były, w najlepszych lokalach też, a co pan myślał?
- przecież staramy się żeby tych much było w zupie jak najmniej, dużo wyławiamy przed podaniem, ale czasem jakaś się ostanie
- w innej knajpie powiedzieliby panu że to nie ich mucha, a ja prosze - tłumaczę, wyjaśniam, choć już cierpliwość tracę przez takich natrętnych klientów, hehe...
-
A co powinien w tym przypadku odpowiedzieć? Zwrócić klientowi pieniądze za muchę edytorską?
-
No już trochę zaczynacie pier... i dochodzę do wniosku, że na miejscu SL nie udzielałbym się w tym wątku. Inni jak walną babola to w sumie mają to w d. A ci śledzą aktywnie co macie do powiedzenia i wychodzi na to, że lepiej by było jakby też mieli to w d. Bo nie bardzo rozumiem, co chcecie uzyskać - żeby was przeprosili za te błędy w prasie ogólnopolskiej? Jasne, że błędy nie są fajne. Ale ja jednak widzę poprawę, jest lepiej niż przy "Szokach" Moore'a czy przy "Świcie wojownika". A jak startujesz za takie coś od razu w zasadzie z mordą, to się nie dziw, że i kelner taki miły nie jest.
-
...Bo tak naprawdę problemem nie są wcale rzekome "błędy", ale ci właśnie pseudo-czytelnicy którzy o takowych drobnych niedoskonałościach bezwstydnie donoszą na forach!!
I nie bójmy się tego powiedzieć - robią to z nieskrywaną satysfakcją... Jakaż podłość!
Wszystkim wytykaczom wydawniczych potknięć powiedzmy odważnie: Wstydźcie się, panowie defetyści!
-
Szkoda, że po tej połowie życia nie naszła refleksja, że korekta to nie tylko przecinki, a to, co wskazał parsom, to jest faktycznie poziom szkoły podstawowej w zakresie nauki poprawnej polszczyzny.
I jak się potem delektować taką fuszerką? "Groza, groza!". Z tego wszystkiego jedzie do mnie Slaine z UK.
ale wiesz, ze w oryginale tez sa bledy nie? wiesz? :smile:
nayroth - dzieki za historie o musze - uswiadomiles mi ze wale glowa w mur :)
-
Wszystkim wytykaczom wydawniczych potknięć powiedzmy odważnie: Wstydźcie się, panowie defetyści!
Wypaczasz dyskusję. Nikt tu nigdy się nie wstydził wytykać potknięć wydawniczych, chodzi wyłącznie o formę owego pokazania palcem. Można zrobić to z klasą, można pójść w formę buraczaną. Mamy wybór, to wolny kraj - aczkolwiek niektórych wyborów należy się wstydzić.
-
nayroth - dzieki za historie o musze - uswiadomiles mi ze wale glowa w mur :smile:
Nie ma za co :)
Cieszę się że potwierdziłeś tezę, że w całej tej sytuacji jesteś tylko niewinną ofiarą niesłusznych ataków zasługującą na współczucie... Wybacz że błędnie sądziłem iż nick+logo wydawnictwa oznaczają że masz tam na coś wpływ i chcesz pewne rzeczy zmieniać na plus. No ale na podejście że "nic się nie da zrobić, mucha w zupie musi być i już" można tylko powiedzieć: OK, jeżeli ktoś chce prowadzić garkuchnię to będzie prowadził swoją garkuchnię. i nikt mu na siłę mindsetu nie zmieni.
-
ale wiesz, ze w oryginale tez sa bledy nie? wiesz? :smile:
Otoz to. Mnie sie wydaje, ze to nieszczesne zdanie: "The crack of a rifle shot splintered its crusty head armor", co to na jego tlumaczeniu wieszaja sie forumowi filolodzy angielscy, jest po prostu co najmniej nieporadne stylistycznie i powinno zostac np. zastapione rownowaznikiem zdania (nominal sentence): "The crack of a rifle shot splintering its crusty head armor" ("Trzask zbrojnej skorupy czerepu monstrum rozłupanej strzałem strzelby"). Wtedy mialoby to sens.
-
Wypaczasz dyskusję. Nikt tu nigdy się nie wstydził wytykać potknięć wydawniczych, chodzi wyłącznie o formę owego pokazania palcem. Można zrobić to z klasą, można pójść w formę buraczaną. Mamy wybór, to wolny kraj - aczkolwiek niektórych wyborów należy się wstydzić.
"Dyskusja" została wypaczona ciut wcześniej kiedy m.in.
- padło pytanie o zwracanie pieniędzy za błędy ??? (twoja porpozycja)
- pomysł przeprosin w prasie ogólnopolskiej ??? (sugestia persoma)
- oraz jego stwierdzenie że "ktoś startuje z mordą do kelnera/wydawnicta..." i że ogólnie to pier^&^limy...
..na taką "polemikę" rzeczywiście ciężko odpowiadać merytorycznie, wiec się na to nie siliłem.
A w temacie, taka refleksja - Elon Musk lata swoją Teslą po kosmosie, a ja czytam że u nas nie da się wyeliminować błędów gramatycznych w albumie co ma 20 stron maszynopisu!? To jest prawdziwe cebulactwo mentalne ad 2018... idę się upić
-
A w temacie, taka refleksja - Elon Musk lata swoją Teslą po kosmosie, a ja czytam że u nas nie da się wyeliminować błędów gramatycznych w albumie co ma 20 stron maszynopisu!? To jest prawdziwe cebulactwo mentalne ad 2018... idę się upić
Hm... Zanim do tego doszło. Wiele razy się nie udało, mimo "kosmicznych" środków, niezliczonej rzeszy fizyków, chemików i innych geniuszy... Ostatni raz kiedy USA straciło BARDZO drogiego satelitę szpiegowskiego z powodu błędów, był zdaje się w tym roku.
-
"Dyskusja" została wypaczona ciut wcześniej kiedy m.in.
- padło pytanie o zwracanie pieniędzy za błędy ??? (twoja porpozycja)
- pomysł przeprosin w prasie ogólnopolskiej ??? (sugestia persoma)
- oraz jego stwierdzenie że "ktoś startuje z mordą do kelnera/wydawnicta..." i że ogólnie to pier^&^limy...
..na taką "polemikę" rzeczywiście ciężko odpowiadać merytorycznie, wiec się na to nie siliłem.
A w temacie, taka refleksja - Elon Musk lata swoją Teslą po kosmosie, a ja czytam że u nas nie da się wyeliminować błędów gramatycznych w albumie co ma 20 stron maszynopisu!? To jest prawdziwe cebulactwo mentalne ad 2018... idę się upić
uczciwosc, znajomosc i akceptacja dla niedoskonalosci ludzi - cebulactwem - no tak...
-
Drogie Studio Lain,
Piszę w imieniu swoim oraz nie wątpię, że w imieniu niemal wszystkich Waszych czytelników, a może nawet forumowiczów Gildii. Z całego serca dziękuję Wam za rozrywkę jaką dostarczacie mi swoimi komiksami. Nie ma w Polsce drugiego takiego wydawnictwa. Jestem pewien, że Wam jako wydawnictwu o wiele bardziej niż nam czytelnikom zależy na tym by wasze komiksy były na jak najwyższym poziomie i dążyły do ideału. Dobra robota! Życzę Wam dalszych sukcesów, a zachowaniem niektórych forumowiczów jestem najzwyczajniej w świecie zażenowany.
Pozdrawiam serdecznie
Shinue
-
"Dyskusja" została wypaczona ciut wcześniej kiedy m.in.
Nie - dyskusja została wypaczona w pierwszym poście, gdy zarzucono tłumaczce nieznajomość języka i angielskiego i polskiego nie mając podparcia w oryginalnej treści. W dalszej dyskusji oryginalny tekst się pojawił i można było doczytać, że za formą tłumaczenia [może i nie najdoskonalszą] kryły się pewne argumenty wymagające od czytelnika znajomości pewnego kontekstu, by poprawnie odczytać zastosowaną konstrukcję tłumaczenia. Pojawiły się opinie, czy czytelnik powinien znać ów kontekst sam z siebie, czy decyzja ta była słuszna i czy można było podejść do oryginalnego zdania w inny sposób. Pewnie tak, ale też z dyskusji widać na dłoni, że tłumacz nie okazał się dyletantem, research został odrobiony, ością w gardle było owa nieszczęsna decyzja co do nieco karkołomnej formy przełożenia tekstu. Ale to kompletnie coś innego niż elementarny brak znajomości języków.
Co do literówek - wydawca przeprosił, poprosił o wyrozumiałość i obiecał poprawę. Co powinien zrobić więcej w tek kwestii?
-
Co do literówek - wydawca przeprosił, poprosił o wyrozumiałość i obiecał poprawę. Co powinien zrobić więcej w tek kwestii?
Wystarczyło napisać, że przepraszają za zaistniałe błędy i zrobią wszystko co w ich mocy żeby w przyszłości je wyeliminować i na tym zakończyć dyskusję. No i rzeczywiście się do tego przyłożyć w kolejnych komiksach. Słabe jest "będziemy się starać, ale i tak wiemy że nam się w 100% nie uda". Chodzi po prostu o podejście.
Tak jak na początku ludzie (m.in. ja) cisnęli Studio za słabo wydane, rozwalające się komiksy tak teraz jakość znacząco poprawiła się, ale błędy psują przyjemność z lektury. To, że forumowicze to wypominają wydawnictwom akurat jest bardzo dobrą praktyką, bo to wymusza na wydawcach żeby się pilnowali i dostarczali lepszej jakości wydania. A tego zapewne wszyscy chcemy.
-
. To, że forumowicze to wypominają wydawnictwom akurat jest bardzo dobrą praktyką, bo to wymusza na wydawcach żeby się pilnowali i dostarczali lepszej jakości wydania.
Naprawdę?
W którym momencie Egmont zrobił to, o czym piszesz? Pytam, bo nie zauważyłem, żeby to zrobił.
Zauwazyłem antomiast, że traktowani po chamsku i obrażani wydawcy znikają z tego forum, przestają dyskutowac i - co gorsza - przestają odpowiadać także na pytania tych, którzy ich nie obrażali.
-
Tak naprawdę w dawanie siew pyskówki z przedstawicielem wydawnictwa skutkuje tym, ze przestają się tutaj udzielać i tracicie szybsze info o nowościach i zmianach. Można w kulturalny sposób wskazywać błędy, ale niektórzy poszli trochę za daleko.
-
Naprawdę?
W którym momencie Egmont zrobił to, o czym piszesz?
Egmont jest nieomylny :biggrin: Inne wydawnictwa reagowały (np Elemental)
edit: Przypomniało mi się o "Odwróconym Flashu" Po moim wpisie tu Kelen zgłosił do Egmont i poprawili :smile:
-
nie przestaniemy sie udzielac :) staram sie zawsze podchodzic do tematu, ze nawet jak ktos agresywnie krytykuje to mimo wszystko chce dobrze :)
-
Odejście Bazyliszka i wyciszenie dyskusji o Fantasmagorii chyba wywołało u niektórych poczucie pustki bo rośnie kolejny wątek potworek do wyżywania się.
Ja z takim pytaniem poza konkursem, na stronce wydawnictwa jest taka wzmianka:
"Pojawią się komiksy z rynku francuskiego, z rynków azjatyckich oraz z USA. "
Planujecie może coś azjatyckiego? Czy jednak skupiacie się na 2000AD i pokrewnych?
-
na chwile obecna zwyczajnie brak nam czasu
na liscie mam sporo unikalnych komiksow z chin, tajwanu czy korei
ale nie mamy czasu zeby siasc nawet do negocjajcji
obecnie przygladamy sie rynkowi hiszpanskiemu od lat 80-tych do dzis
swoja droga poszukujemy tlumacza - milosnika komiksow - znajacego ten jezyk
-
Zasoby 2000AD są tak bogate, że jak dla mnie, przez najbliższe kilka lat moglibyście tylko na tym się skupić. Szkoda tylko, że Zenith i Button Man nie są już "do wzięcia".
-
A kto zaklepał " Zenith"?
-
Nie wiem, gdzieś czytałem, że jest zaklepane. Może też Fanta?
-
jak informowalo nas Rebellion - Zenith chcialo/kupilo inne polskie wydawnictwo
-
obecnie przygladamy sie rynkowi hiszpanskiemu od lat 80-tych do dzis
Z naciskiem na jakieś konkretne tytuły, autorów?
Chciałbym coś zacząć w końcu od Was kupować :)
-
Fanta na 100% kupiła Buttonmana, killing game. Nie wiem jak wyglądają umowy licencyjne w przypadku nie wydania tytułu przez określony czas, ale wiele wskazuje na to, że prędko komiksu nie zobaczymy.
-
Z naciskiem na jakieś konkretne tytuły, autorów?
Chciałbym coś zacząć w końcu od Was kupować :smile:
oczywiscie ze z naciskiem ;) ale musisz poczekac az uda nam sie cokolwiek sfinalizowac :)
ale jak lubi pan kultowych autorow hiszpanskich - to bedzie pan zadowololny - trzymac kciuki :)
-
Fanta na 100% kupiła Buttonmana, killing game. Nie wiem jak wyglądają umowy licencyjne w przypadku nie wydania tytułu przez określony czas, ale wiele wskazuje na to, że prędko komiksu nie zobaczymy.
ciekawe czy (zakładając że fanta miała by się rzeczywiście jednak zwijać, co mam nadzieję jednak nie nastąpi) byłaby opcja odkupienia licencji od fanty? mogła by się im kasa na ewentualne zadłużenia przydać
-
To może skusicie się na Hombre, ewentualnie pełne wydanie Burtona i Cyba.
-
To może skusicie się na Hombre
Jestem bardzo za :smile:
-
Też pomyślałem o tym Hombre, przydałby się na rynku.
-
Jeżeli rynek Hiszpański to może Mortadelo i Filemon :badgrin:
Ok. żartowałem, Hombre to byłby bardzo dobry wybór.
-
nie chcę gasić Waszego zapału, ale, z tego co mnie pamięć nie myli, jakis czas temu były problemy z uzyskaniem praw do Hombre (nie wiem jak teraz)
-
Studio znalazło niszę w postaci 2000AD i niech się tego trzyma. Zostało sporo dobroci do wydania.
-
Niedługo wyjdzie Kolekcja Dredda to studio trochę czytelników jednak straci.
-
Jednak Bazyl :biggrin:
-
mowilem :smile: ma swoj styl :wink:
nie bazyl - nie bedzie kolekcji dredda :smile:
-
nie chcę gasić Waszego zapału, ale, z tego co mnie pamięć nie myli, jakis czas temu były problemy z uzyskaniem praw do Hombre (nie wiem jak teraz)
tak sa klopoty zwiazane z prawami po smierci autorow - sprawy spadkowe sa nieuregulowane
-
Studio znalazło niszę w postaci 2000AD i niech się tego trzyma. Zostało sporo dobroci do wydania.
tak ale nasza milosc do komiksu jest wieksza niz Anglia :wink:
-
tak sa klopoty zwiazane z prawami po smierci autorow - sprawy spadkowe sa nieuregulowane
booo :( a po cichu własnie na to liczyłem.
No a nie wyszedł przypadkiem całkiem niedawno włoski integral analogiczny do hiszpańskiego?
-
booo :sad: a po cichu własnie na to liczyłem.
No a nie wyszedł przypadkiem całkiem niedawno włoski integral analogiczny do hiszpańskiego?
jedna rodzina wydawnicza jak mnie pamiec nie myli
-
jedna rodzina wydawnicza jak mnie pamiec nie myli
ta, Panini to trzyma, chyba coś było, że mogą wydawać ale nie mogą sprzedawać licencji czy jakoś tak?
-
to se kupię tylko dla obrazków, trudno :(
... or not... 66 o 72 funty O_O
-
chyba tyle ale w Euro z wysyłką do Polski z IBS
-
Właśnie zacząłem czytać Szoki przyszłości, jestem pod wrażeniem, o dziwo czym dalej w las tym bardziej mi się podoba. Spodziewałem się ze forma krótkich historyjek z ciekawa puenta znudzi mi się szybko. Nie zalapalem się na Szoki Moore’a i na Balladę o Halo Jones. Pytanie do Studia, czy nie ma szans na dodruk Szoków Moore’a? To aż tak niszowy komiks czy w grę wchodzi inny problem? I druga kwestia: w wątku pojawiło się info o Balladzie w kolorze, na Amazon.com widziałem zapowiedzi na maj pierwszego tomu, może to właśnie to, czy Studio planuje wydać kolorowa Balladę?
-
czy Studio planuje wydać kolorowa Balladę?
Przyłączam się do pytania, zwłaszcza że imho kolorowa limitowana, czyli też z odpowiednio wyższą ceną, wersja Ballady o Halo Jones sprzedałaby się na pniu.
Ceny na Allegro to kosmos, a wielu kolekcjonerów skusiłoby się dla samej innej okładki :cool:
-
Mając wersję czarno-biała wziąłbym z ogromną chęcią kolorową :)
-
Heh, jestem z niewielu tu osób, którzy cenili sobie drukowanie w drukarni w Stalowej Woli. Takiego szerokiego rozkładania się kartek komiksu BZG nie umie zrobić! Także już dodruk czarno-białej Halo Jones nie będzie już taki sam...
-
Takiego szerokiego rozkładania się kartek komiksu BZG nie umie zrobić!
Pisałem o tym w błędach druku (bo to nie standard) Z Dreddem nie jest tak źle jak np z Descender i Empress.
-
Mając wersję czarno-biała wziąłbym z ogromną chęcią kolorową :smile:
Też wziąłbym, ale drugiej czarno-białej już nie, nawet z inną okładką :P
-
Nie lepiej poczekać na integrala kolorowego? Kolor kolorem, ale z tego co pisze hopsasa, będą to wydawać 'na raty'.
-
dodrukow nie planujemy
kolorowa wersja Halo Jones - pomyslimy jak bedzie cala i ile bedzie kosztowac licencja :wink:
-
Plan na najblizsze miesiace
Dr. & Quinch Moore'a - marzec
Slaine: Time Killer - przełom marzec/kwiecień
Dreed: Mandroid - koniec kwietnia
Sędziowie Śmierci - maj - postaramy się na festiwal w Warszawie
-
Najpierw Moore, a potem będę mógł przeczytać w końcu po kolei Slaine`a 2-4. Gitara. :)
-
Jaka jest właściwa kolejność czytania Slaina?
-
Świt wojownika
Time Killer
Król
Rogaty Bóg
-
dla tych co nie maja fejsiora
kilka obrazkow z Dr. & Quinch Alana Moora
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/28577651_1680326998713003_2475034951169967571_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeHREvSlRge8Rhsfve0pDPS1U6vK-DBUzt88p3TLTNS5iLUWweMcWLmKSEZr1twzYVUsR2Yy7tn0dSLEO5lgRqSrjFelD-AQ3Ls3JZPtNtnGAg&oh=d36b685d83b471373499a5e2c35bef1a&oe=5B078BBA)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/28423658_1671347849610918_1007681216465858044_o.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeHKqj573F8daKdqvzgg4CRwsBw24Df2RrUiRGdSaTb-G8hXfgkuUK-ila0GB56heLe66H0I2OiIkxxxX_nEKV6b7CDs_SbW5MbZ9-ySFnWFfg&oh=73c198039ed2182d5196bbc9b028a2f9&oe=5B0C81DC)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/28377762_1672610132818023_7757240559265597548_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeEVVSFqqRQDcFxoy8fmuNPJ8IE-tuTUhsetj7m_kBmlc0yDYskaKQcw_bY835KczevSn3z0XS2dB9KRN6IosMMrr8LUCsJQRUD0x3DKLG-qdA&oh=2a569af01d0e43ff3feb27557580b223&oe=5B3BE970)
-
Wszystko pięknie panie i panowie, ale teraz czas na konkrety. Kiedy, kiedy?
-
Zapowiedzą na wrzesień, będzie w marcu 2018. :wink:
Ale i tak będę czekał i kupię ja się pojawi...
Ależ miałem przeczucie! :) Ale nareszcie będzie można kupić. Monster kiedy?
-
Ależ miałem przeczucie! :) Ale nareszcie będzie można kupić. Monster kiedy?
Na twoim miejscu siadłbym już dziś i zapisał wyniki meczyków na mundialu. Może być z tego jakiś piniądz ;)
-
ale jak wygra to 8 procent dla nas!!!
-
Ten Time Killer co teraz wyjdzie, to jest dopełnienie poprzednich trzech części Slaine'ów i razem z nimi tworzą zamkniętą całość? Czy to raczej po prostu przygody które są kontynuowane i w przyszłości będą wychodziły dalsze ich części?
-
ale jak wygra to 8 procent dla nas!!!
Z chęcią, jak tylko dacie mi 8% nakładu "dr. & quinch" :lol:
-
Kto to rysuje podobny styl do Alana Davisa?
-
Komiks rysuje właśnie Alan Davis.
-
Ten Time Killer co teraz wyjdzie, to jest dopełnienie poprzednich trzech części Slaine'ów i razem z nimi tworzą zamkniętą całość? Czy to raczej po prostu przygody które są kontynuowane i w przyszłości będą wychodziły dalsze ich części?
Odpowiedź masz na... poprzedniej stronie.
-
Nie mam.
-
Kolejność czytania Slaine:
1. Świt Wojownika
2. Zabójcy Czasu
3. Król
4. Rogaty Bóg
5. Zabójca Demonów
-
Czyli post z poprzedniej strony.
-
tak zabojca czasu uzupelnia luke miedzy swit wojownika a krol - to w tym komiksie narodzi sie paczka z ktora slaine szalal po grobowcach :smile: - generalnie zamyka run - rogatego boga
-
Czyli post z poprzedniej strony.
Tylko ja się nie pytam o kolejność, tą dobrze znam, co nawet sugeruje moja wypowiedź. + odpowiedź Pokii wspomina o "Zabójcy Demonów" o czym nie było na poprzedniej stronie.
-
to takze koniec czarnobialych komiskow z slainem - wszystkie nastepne pozycje beda w kolorze ruszymy najnowszy run brutania chronicles, mozna go czytac bez znajomosci poprzednich, taki reset - bedzie wydawany na zamiane z starszymi tomami - uprzedzajac pytania wydamy tez historie opublikowane przez egmont - roznica jakosciowa jaka pokazalo obecne wydanie rogatego sprawia, ze chce sie zobaczyc w tej samej jakosci prace m.in. glenna fabrego
-
Aha, czyli zamyka run Rogatego Boga, no i to jest to o co mi chodziło. To może z tej okazji jakiś slipcase w ściśle limitowanej ilości na 4 wydane tomy stanowiące ten run Rogatego Boga? :smile:
Kolorowych jeszcze nie czytałem, ale czarno białe są doskonałe.
-
wydamy tez historie opublikowane przez egmont - roznica jakosciowa jaka pokazalo obecne wydanie rogatego sprawia, ze chce sie zobaczyc w tej samej jakosci prace m.in. glenna fabrego
you make my day
-
zostawiam takiego wirusa - i nie nic wiecej na razie nie powiem :wink:
(https://i.imgur.com/pku9Wdi.jpg)
-
Bardzo ładne.
https://www.bedetheque.com/BD-Solo-Tome-1-Les-Survivants-du-chaos-223491.html
Pierwsze skojarzenie to Motomyszy z Marsa xD
-
@studio lain
Prezentuje się świetnie :)
-
o tak :)
(http://art.cafimg.com/images/Category_33378/subcat_149140/Lamina%20Solo%20A3.jpg)
-
Mysia Straż na sterydach. :biggrin:
-
Mysia Straż na sterydach. :biggrin:
A wiesz, że dokładnie o tym samym pomyślałem :)
-
tu akurat idea tworcza podobna jest do blacksad - disney tylko dla doroslych :smile:
(https://cdn.cgsociety.org/t/g89/597289/1330171_large.jpg)
-
Wyglada swietnie! Biore!
-
No te rysunki wrzucone przez Studio wyglądają obłędnie, szkoda tylko, że plansze w komiksie wyglądają już ciut gorzej
https://www.bdgest.com/preview-1545-BD-solo-martin-les-survivants-du-chaos.html
-
zalezy w ktorym cyklu :) to nie jest komiks francuski :)
(https://pbs.twimg.com/media/CiNBJ_3W0AEmPV5.jpg)
(https://i.pinimg.com/originals/68/ed/d3/68edd34e9d678f3dd7a90ab5dc868f08.jpg)
-
Mi się podoba, nie każda plansza musi być majstersztykiem, to jednak nie obrazy. Pytanie tylko - jak z fabułą?
-
To ja przyznam, że wolałem myśleć, że to chodzi o ten francuski...
Teraz sam już nie wiem...
-
chodzilo o to, ze w francyji wydano tylko jeden cykl, komiks jest hiszpanski
-
A mnie chodziło o to, że te z cyklu wydanego we Francji plansze wyglądają jakby trafiały w sam raz w mój gust, zaś te linkowane przez was wyglądają jakoś inaczej... może z rozwojem serii zmieniał się warsztat autora (na jakiś takiś - z braku lepszego słowa - komputerowy), a może to ja sobie coś dopowiadam, ale nie do końca mi to gra...
I tak sie zastanawiam czy wchodzić w coś, co od pewnego momentu może mi się nie podobać...
Muszę to przemyśleć...
-
sa trzy zakonczone cykle, ktore mozna czytac spokojnie oddzielnie
mundo cannibal
tak wyglada w srodku
https://www.facebook.com/oscar.martin.39/videos/1609693529073611/?t=5 (https://www.facebook.com/oscar.martin.39/videos/1609693529073611/?t=5)
to najnowsza odslona z tego uniwersum
los supervivientes del chaos
(https://elblogdeponent.files.wordpress.com/2015/09/8.jpg)
(https://elblogdeponent.files.wordpress.com/2015/09/9.jpg)
oraz zbior historii solo czarnobialych z czasow undergroundowych artysty
-
Dla mnie obie wersje super i czekam :biggrin:
-
Hugo dla dorosłych
-
Czyli udały się poszukiwania tłumacza z hiszpańskiego.
Graficznie przyjemne, a jakieś plany co do formy publikacji (po ok.100stron - raczej w pojedynczych albumach?)
-
udaly :smile:
jesli - podkresle jesli - sie ukaza to dwa integrale - jeden 214 stron, drugi 144 strony
-
Miło nam poinformować, że Studio Lain wyda dwa komiksy z uniwersum SOLO hiszpańskiego mistrza komiksu Oscara Martina. Wyobraź sobie: Disney oszalał i robi klasyczny film animowany 2D, w swojej konwencji graficznej, ale tylko dla dorosłych. Świat po zagładzie, mutacje, kanibalizm, gwałty, przemoc. Mad Max to przy tym film dla dzieci. W to wszystko wpleciona jest historia o samotności, poszukiwaniu celu, sensu. Już nie musisz sobie wyobrażać taki jest właśnie SOLO. Z tym, że jest komiksem, a nie animacją. Polecamy.
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29102152_1686408518104851_3124574341174394880_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeEgwBXeb9ACdeVy9Gs2dH3AkRlTMPbz-MAFDTNsg93IjqmnHAluheYTZQKMZm2YY51KE4tjJfGNbCH0PnhE2P7zEM7DrjmelPE2V7nYppKxRA&oh=d17315628e9c04c0fb4eca209a991ee4&oe=5B3A3923)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29133632_1686408508104852_8645679926017523712_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeFO8mh-Q6gSffx7E9esBz34jkUnHSYqP2GUrjudntge-XN6iMoLgl_5ZtzZm2KPWI1dhf5hPspLGeSXckrt23DjNmgpCMKBaO7rsXXnCTlNRw&oh=5f5f777a35d319eb4f4a83909b540132&oe=5B365BDC)
-
Plus minus kiedy planujecie wydać?
-
pierwszy integral w tym roku na pewno
trudno ocenic - nie wiem ile potrwa tlumaczenie
plus z dwa tygodnie na sklad, z miesiac na druk
pewnie druga polowa roku
-
To czekam z niecierpliwością na pierwszy tom SOLO.
-
pierwszy integral w tym roku na pewno
trudno ocenic - nie wiem ile potrwa tlumaczenie
plus z dwa tygodnie na sklad, z miesiac na druk
pewnie druga polowa roku
Inegral - czyli ile to ma mieć stron i jak to było w oryginalne znaczy ile normalnych tomów / komiksów wyszło? :shock:
-
Odpowiedź po ile stron będą integrale masz... parę postów wyżej.
-
Dwa integrale
pierwszy 214 stron - zbiera 3 albumy
drugi 144 stron - zbiera ostatnia serie z tego uniwersum - byla w odcinkach np w magazynach komiksowych - od poczatku pomyslana jednak jako calosc
-
Napisaliście "Uniwersum Solo". Nie jestem pewien, czy rozumiem, więc pytam...
Czy to co wydacie w tych dwóch integralach to fragment większej całości?
Początek? koniec? wszystko?
-
No i najważniejsze czemu odskocznia od 2000ad? :smile:
-
Tak w ramach ciekawostki.
Twórca "Solo", Oscar Martin, oprócz tworzenia swoich własnych serii od wielu lat rysuje komiksy Disneya czy historie z serii "Angry Birds". 12 jego komiksów Disneya wyszło w Polsce, a ostatni 3 lata temu w Kaczorze Donaldzie 2015-05 pt. "Mój przyjaciel potwór".
Oto lista komiksów Disneya Oscara Martina, które wyszły w Polsce. (https://inducks.org/comp2.php?code=&keyw=&keywt=i&exactpg=&pg1=&pg2=&bro2=&bro3=&exactparts=&parts1=&parts2=&kind=n&rowsperpage=0&columnsperpage=0&hero=&xapp=&univ=&xa2=&creat=oscar+martin&creat2=&plot=&plot2=&writ=&writ2=&art=&art2=&ink=&ink2=&excludeCZ=on&pub1=&pub2=&zpl=on&ser=&xref=&mref=&xrefd=&repabb=&repabbc=al&reppub1=&reppub2=&imgmode=1&vdesc2=on&vdesc=en&vpl=on&sort1=auto)
-
Napisaliście "Uniwersum Solo". Nie jestem pewien, czy rozumiem, więc pytam...
Czy to co wydacie w tych dwóch integralach to fragment większej całości?
Początek? koniec? wszystko?
tak solo doczekal sie uniwersum - sa dwa spin offy ale nie robi ich Martin, sa 3 tomy zbiorow one shotow robionych przez innych tworcow
to co wydajemy to dwie oddzielne, kompletne historie z tego uniwersum polaczone postacia - dwa duze tomy stworzone przez Martina - komplet jego prac z solo, nie liczac czasow undergroundowych
komiksom z 2000ad nic nie grozi - do 10 maja trzy komiksy pojda w rece czytelnika - dr and quinch alana moora, slaine time killer i na festiwal w wawie mroczni sedziowie
tlumaczy sie absolom, tlumaczy stickleback itp
oczywiscie, ze solo moze okazac sie wtopa bazyliszek, ale jak kochasz komiksy to czasem chcesz sie podzielic z innymi tym co ci sie podoba i ryzykujesz, wystarczy ze nam sie solo zwroci nie musimy zbic kokosow - wierzymy tez ze czytelnicy maja do nas zaufanie, ze dajemy im do rak po prostu dobre komiksy, a co do tego, ze solo sie obroni podczas lektury nie mamy watpliwosci
-
Brałem wszystko od Was z 2000ad, wezmę i Solo, bo wygląda zachęcająco.
-
przy okazji - mily pan sie do was usmiecha ;)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29136262_1687015158044187_6869274322746212352_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeEoclNsIMieq6Ebnbrx958l8nVLVR0_uqVrJbEpAD8WVcKbrTa7o1WuMukekPyLdg5VOYAv2A7mWsdBAA38Pop5ZWOa0A3F0nNcB1p-2z7ZGQ&oh=f2e27520dc622ef3851846891850bfb2&oe=5B4E2980)
-
No, i to jest okładka! Choć nie wszyscy na niej uśmiechnięci😀.
-
Okładka świetna. Więcej S(tudio)Laina.
-
Okładka jak pocztówka z wakacji, aż się zdziwiłem.
Cieszy informacja o Sticklebacku. No nic, czekam zatem na efekty prac tłumacza;)
Będzie wydany w podobnej formie jak jedynka?
-
Okładka genialna! <3 <3 <3
-
Cieszy informacja o Sticklebacku. [...]
Będzie wydany w podobnej formie jak jedynka?
Też ma być na miękko. Więc pewnie reszta będzie podobna (ocenimy dopiero jak ta nowa drukarnia wydrukuje ten tytuł)
-
Więc pewnie reszta będzie podobna (ocenimy dopiero jak ta nowa drukarnia wydrukuje ten tytuł)
Ta "nowa" drukarnia to BZG :smile:
-
W tym przypadku to raczej nie będzie BZG.
-
W tym przypadku to raczej nie będzie BZG.
Było gdzieś info o tym?
-
Fajny Slaine.
A co z Dr i Quinchem? Wychodzi w końcu w marcu?
-
https://www.gildia.pl/komiksy/345680-kompletne-swiry-d-r-quinch (https://www.gildia.pl/komiksy/345680-kompletne-swiry-d-r-quinch)
-
@Death, to dopiero dziś się u nich pojawiło.
Czyli niewielka różnica koniec marca a sam początek kwietnia. Tym bardziej że jak poprzednio pewnie wyjdzie to wcześniej.
-
Wcześniej mają tylko fantasyczne światy. I wątpię czy coś w okresie świątecznym coś będzie szybciej.
-
Wiem, wiem. Wczoraj nie było. Na Gildii pojawiło się trochę nowych komiksów. Slaine też jest.
-
Mam pytanie do wydawcy. Jak to się stało że Kompletne świry D.R. & Quinch kosztują
59,90 zł 54,00 zł, przy większej ilości stron (128) niż Skizz, który kosztuje 64,90 zł 60,00 zł przy mniejszej ilości stron (112)?
-
Wcześniej mają tylko fantasyczne światy. I wątpię czy coś w okresie świątecznym coś będzie szybciej.
Tak, dzień przed zazwyczaj mają.
Ale ja miałem na myśli, że BZG dość często wypuszczało komiksy Studia przed premierą. Kojarzę, że to nawet kwestia kilku dni była. Ale fakt, teraz święta idą. Zresztą to nieistotne, ukaże się 10-tego i jest super.
@Death - tak, widziałem Slaina. I Jeremiah 16 też się pojawił.
-
Mam pytanie do wydawcy. Jak to się stało że Kompletne świry D.R. & Quinch kosztują 59,90 zł 54,00 zł, przy większej ilości stron (128) niż Skizz, który kosztuje 64,90 zł 60,00 zł przy mniejszej ilości stron (112)?
Większy nakład?
-
Większy nakład?
Tańsza licencja? Moja pytanie to zwykła ciekawość. Bo jeden komiks mam, a drugi już zamówiłem.
-
Komiks jest czarno biały, ale ma tez kilka stron kolorowych. Było już o tym pisane, ale przypominam bo na gilidi brakuje tej informacji.
-
Mam pytanie do wydawcy. Jak to się stało że Kompletne świry D.R. & Quinch kosztują 59,90 zł 54,00 zł, przy większej ilości stron (128) niż Skizz, który kosztuje 64,90 zł 60,00 zł przy mniejszej ilości stron (112)?
sa dwa glowne czynniki wplywajace na koszt komiksu - druk i licencja - na DR mielismy znizke, bo bralismy w wiekszym pakiecie ;) cala tajemnica, ale jak widzisz staramy sie by bylo jak najtaniej
Nakład Dr & Quinch nie jest duży - 750 sztuk
-
Dzięki za odpowiedź tak właśnie myślałem, że licencja, bo nakłady macie prawie zawsze taki same.
-
Tytan też jest tańszy i grubsze od Heavy Metal Dredd :smile:
-
przykladowe strony z komiksu Alana Moore'a Dr & Quinch
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29196880_1688104207935282_3095608003693379584_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeGYaO6L6FUdSRWrk05rHwK2M8ruLD2FoT7qG_ARm14-guyOQ72_eBu7iSiXLE4tvoHCwU2pr2khbZLgAGfNci2ppbPnNANKTo-PFkrw3v2lDg&oh=af6efa232771ecc7d9a921572c8f6cd9&oe=5B4AAFED)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29214128_1688104187935284_4418810740949909504_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeFCg3Oox4k40Kj5Tuu1GNy0n0WRZKqyytHeP9TU_i6GGkklpM543eY8ZScsU5QWWzGqaSL5ZKxlCiN7IQZsTJt4yL27KY12qnoaoHKkkjidog&oh=ef6734a063ce1c0adf1b8b18647e179b&oe=5B4930F7)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29197184_1688104211268615_6347348397992706048_n.jpg?_nc_eui2=v1%3AAeHfT3nSvVeIc-P5j2E0_gE0iGwrTOWqL-bUCr-wMn75p1uD5gnZqoSxukqAZYZ1l17buNjk48HAmd48eDiwrpFkeZhOaK204EjFl_gNp1xmAQ&oh=3adb1a18a7ae5a6d4c699c81d7584041&oe=5B019005)
-
przykladowe strony z Slaine Zabojca czasu
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29257521_1689714347774268_3851109406942953472_n.jpg?oh=2d3a9fac7499a7d4b8062a6cb985f152&oe=5B01CCB0)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29314157_1689714327774270_7737283824538615808_n.jpg?oh=193fa5c2113ac41d934a0a35fb2375ca&oe=5B3A48CE)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29249791_1689714341107602_6032748133824331776_n.jpg?oh=464ef0be26106904251c3d7a0ca380d6&oe=5B36BDE9)
-
Kurde, te czarno-białe dużo bardziej mi się podobają niż późniejszy kolor.
-
Nie tylko Tobie, mam to samo i myślę, że jest nas więcej, a może nawet więcej niż mniej. :biggrin:
-
Coś w tym jest. Rysunki w Roagtym są mistrzowskie, ale nie do końca mi pasują do Slaine'a. Tak samo jak historia i fabuła - w Rogatym pojechali za bardzo w stronę mistycyzmu i jakiegoś tam innego sryzmu. Slaine jest jednak najfajniejszy w durnowatych nawalankach i bez poczucia misji.
-
Nie no, misję to on cały czas ma - ma zostać Królem :)
-
Czy Slaine Zabójca Demonów ( Egmont) będzie wydany przez Studio L. ? Czy może już zostało bo ostatnio nie jestem na bieżąco.
-
Czy Slaine Zabójca Demonów ( Egmont) będzie wydany przez Studio L. ? Czy może już zostało bo ostatnio nie jestem na bieżąco.
Na razie nie. Ale jest w planach (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1442861.html#msg1442861).
-
bedzie i bedzie to kompletne wydanie w przeciwienstwie do egmontowskiego
chcialbym jeszcze w tym roku, ale nie wiem czy sie uda
do czerwca bedzie tak:
Dr & Quinch Moore'a jutro bedzie gotowy
Slaine: Zabójca czasu - druga połowa kwietnia
Mroczni Sędziowie tom 1 - najnowsze dzieło z uniwersum Dredda - 10 maj
Dredd Mandroid: połowa czerwca
slaine juz w drukarni, pozostale dwa juz przetlumaczone w korekcie
takze obsow nie przewidujemy :)
-
Pięknie.
-
To jeszcze to samo pytanie odnośnie
Skarby Brytanii. (https://www.gildia.pl/komiksy/110339-slaine-1-skarby-brytanii-czesc-1)
Też będzie ?
-
Podoba Mi się polityka Studio Lain powolutku bez pośpiechu ale systematycznie wydają swoje komiksy.
-
To jeszcze to samo pytanie odnośnie
Skarby Brytanii. (https://www.gildia.pl/komiksy/110339-slaine-1-skarby-brytanii-czesc-1) Też będzie ?
Tak i tez kompletne wydanie
-
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29571428_1703916793020690_1748133430155011443_n.jpg?_nc_cat=0&oh=03b9e40e6faf40eaccf936f49cfe58db&oe=5B2A82C7)
no i gotowe - w innych sklepach w okolicy sroda, czwartek
-
Ubity róg :sad:
Ja sobie poczekam bo brałem razem ze Slainem więc dopiero za miesiąc. Czekam na tego Slaine ze względu na dopieszczoną kreskę.
Studio powoli do przodu i bez chełpienia robicie swoje. Plan wydawniczy wypełniany krok po kroku. Kolejna pozycja do odhaczenia. Oby tak dalej.
Pomyślcie o jakiejś niezapowiedzianej niespodziance! :biggrin:
-
@mappy, a gdzie żeś Ty ubity róg dostrzegł na tym - kiepskiej jakości w sumie - zdjęciu? Przecież światło, położenie, nędzne narzędzie może to wszystko wypaczać. Zresztą nieistotne.
Fajnie wygląda, a ta biała okładka robi wrażenie.
-
tak mappy - nie ma ubitego rogu - swiaty odbieraja osobiscie, jak cos bylo by nie tak od razu by wymienili :smile:
i kolejne dobra informacja - nie bedziesz czekal na slaina miesiac, co najwyzej pol :wink:
-
Moje sprawne estetyczne oko widzi lekkie wgniecenie :biggrin: No nie gadajcie, że tam jest 180". Chodzi mi o lewy górny.
Oczywiście ja bym machnął ręką na takie coś bo to już przesadne. Mam o wiele gorsze na półkach.
Zamawiałem na Gildii dwie pozycje więc informacja dobra, że tak szybko będzie.
-
spojrz na dolny lewy rog - widzisz zagiecie? perspektywa robi jaja ;) tak mysle
-
To te słynne rybie oko? :biggrin:
Wesołych!
-
no to jest i u nas :)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/29793497_1713441278734908_9198504683017076736_o.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeG0kIhAVNH1vMUrp_xh22QSBT-UT9OuAVuHYyyYqjvlgDWKaq4x3c08HnRq7IVTxf1FPpzVDpN6D3lkRcgkE9fa0SFq_EAY-tIilWaB3-D1Ow&oh=3c502e8a72ab94790a53a545653a8a1b&oe=5B634F86)
-
https://radio.lublin.pl/news/06-04-2018-halo-komiks
gadajo ze DR & Quinch rządzą na dzielni ;)
-
dostaliśmy materiały od Oscara Martina twórcy kultowego hiszpańskiego komiksu Solo
i mogę wam wreszcie pokazać przykładowe strony z najnowszej odsłony tego uniwersum
którą wydamy jako pierwszą
(https://i.imgur.com/QkXj7N9.jpg)
(https://i.imgur.com/I0vgHGJ.jpg)
(https://i.imgur.com/gGkt6Em.jpg)
(https://i.imgur.com/qTB1RGg.jpg)
https://imgur.com/a/V1Lqi - tu ciut więcej jakby co :)
-
Najnowsza jako pierwszą? A nie lepiej po kolei?
-
no bedzie wlasnie po kolei :smile:
wkleje co napisalem na fejsie
uniwersum Solo powstalo pod koniec lat 90-tych wtedy to Martin stworzyl historie mundo canibal w czerni i bieli - publikowal ja na lamach fanzinu, kiedy juz pracowal dla disneya wrocil do tego uniwersum i stworzyl trzy tomowy cykl (wydamy integral) pt Los supervivientes del Caos - minely kolejne lata powstaly spin-offy i Martin zdecydowal sie narysowac na nowo pierwsza historie czyli mundo canibal i tak w 2017 roku miala ona premiere - dlatego zaczynamy od niej :smile: mimo ze jest to album nowy to historia pierwsza w kolejnosci :smile:
-
A, to gitara.
-
Rysunki bardzo fajne, jestem ciekaw fabuły.
-
Super arty biorę :biggrin:
-
Rysunki bardzo fajne, jestem ciekaw fabuły.
paradoksalnie, bardzo smutna, zwlaszcza w tym tomie
-
gotowy
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.2147-6/c0.21.476.249/p476x249/29918772_600794420266674_8364099649593671680_n.jpg?_nc_cat=0&oh=040b8625aeca1cf0c8dbd7d481c0756e&oe=5B2B825C)
-
Doskonale!
-
Zabójczo!
-
Ogólnie rewelacja! Na pewno kupię. Szkoda tylko że wzorem Rogatego Boga na grzbiecie daliście zdobiony napis SLAINE. Świt i Król mają prosty napis. Teraz jak ustawię na półce chronologicznie to grzbiety bede miał na zmianę bezszeryfową czcionkę i zdobioną... Wiem ze trochę marudzę ale do Zabójcy czasu mogliście dać ostatni raz napis z bezszeryfową czcionką... :wink:
-
To nie marudzenie, a słuszna uwaga. Od wydawcy się tego powinno wymagać.
-
http://czasnakomiks.pl/index.php/abc-warriors-wojna-volganska-recenzja/
jeśli się wahacie po lekturze Czarnej Dziury :)
-
Czy Mroczni Sędziowie na maj to dalej aktualna sprawa?
Szykujecie z tym tytułem coś specjalnego?
P.S. Właśnie paczkę odebrałem z Zabójcą Czasu - prezentuje się ...zabójczo :)
-
aktualna sprawa :)
moze bedzie limitowana okladka - zobaczymy
dzieki za mile slowa :)
-
Okładki do polskiego wydania[/size]
Sędzia Dredd Uniwersum: Mroczni Sędziowie tom 1
Sędzia Śmierć - okładka główna
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30716702_1722907857788250_1705378015405408256_n.jpg?_nc_cat=0&oh=7f3d4f7a0e1daf9adaaf7b7b10824b5c&oe=5B5C8F6F)
Sędzia Strach - okładka limitowana
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30707623_1722907834454919_6294633644438847488_n.jpg?_nc_cat=0&oh=934b2dc67aff7049a9b21d0296a347c7&oe=5B2C43AA)[/color]
-
Znowu trzeba kupić dwa :badgrin:
-
Limitka wspaniała. <3
-
Obie okładki 10/10. Z wiadomych względów wezmę limitkę, ale ... kuszą obie :smile: Dobra robota!
-
Limitowana na gildii będzie?
-
Skoro to gildia wyszła do wydawnictwa z pomysłem alternatywnych okładek, zdziwiłbym się gdyby nie było.
-
Skoro to gildia wyszła do wydawnictwa z pomysłem alternatywnych okładek, zdziwiłbym się gdyby nie było.
O ile pamiętam gildia wyszła z pomysłem tej konkretnej okładki do Tytana, a nie pomysłu alternatywnych okładek w ogóle. Wydawca zresztą wspominał, że w przyszłości nie wyklucza podobnych akcji, niekoniecznie związanych z tym jednym sklepem.
-
ta robimy z sklepem gildia, bo bedzie miala nasze komiksy na festiwalu w warszawie
a ten komiks to taka nasza festiwalowa premiera :smile:
-
Czy ktoś może w dwóch zdaniach napisać, o czym to jest?
Szkoda, że limitki nie będzie na FŚ - mają blisko, może kilka egzemplarzy chociaż? ;)
-
Martwy Świat był niegdyś planetą podobną do Ziemi, nim Sędzia Śmierć i jego porucznicy Strach,
Pożoga i Pomór uznali, że skoro tylko żywi mogą złamać prawo, życie samo w sobie powinno być
przestępstwem. Gdy Mroczni Sędziowie wyruszają by zgładzić swój świat, Sędzia Fairfax i rodzina
farmerów próbują uciec z chaosu. Czy żywi są w stanie umknąć zimnemu, lodowatemu uściskowi
Śmierci?
Ta mrożąca kolekcja zawiera także komiksy Sny Martwego Świata, pozwalając zajrzeć w psychikę
cieszących się międzynarodową sławą nieumarłych super-łotrów.
-
Fajne rzeczy wydajecie. Właśnie czekam na paczkę z Dreddem na koniu, nowym Moorem i nowym Slainem. A dopiero co kupiłem Mroczną sprawiedliwość w krakowskiej Komiksiarni (wcześniej czytałem, ale od kumpla) i Szoki w Fankomiksie. Sędziów też kupię. Z Lain mam niemal wszystko. Chyba tylko dwa tomy ABC do tej pory nie znalazły miejsca na mojej półce. Tak trzymać i...więcej Slaine`a z Moorem (jest coś jeszcze do wydania naszego ulubionego maga?), please. :biggrin:
-
Szkoda, że limitki nie będzie na FŚ - mają blisko, może kilka egzemplarzy chociaż? :wink:
Mimo, że całkowicie rozumiem argumenty wydawcy z Komiksową Warszawą i ich komiksami na stoisku Gildii, to jednak szkoda, że znów Gildia. Może kolejnym razem...
-
A ja popieram taki pomysł, że skoro sklepy nie mogą konkurować cenami to starają się przyciągnąć klienta czymś innym.
-
misiokles, zauważ, że nikt nie pisał o tym, ze to zły pomysł. Wręcz przeciwnie.
Jedynie sam wybór księgarni (czyli po raz kolejny G.) został tu przywołany.
A cała sprawa z okładkami limitowanymi jest rewelacyjna.
-
Wcześniej już było napisane, że jeśli znajdzie się sklep który zamówi min. 100 egzemplarzy to mogą zrobić specjalnie dla niego okładkę alternatywną. Widocznie innym sklepom nie opłaca się zamawiać tych 100 egzemplarzy.
-
a miło byłoby kupić limit w Centrum Komiksu, razem ze Slainem
-
Czy ci Mroczni Sędziowie łączą sie w jakiś sposób z Dark Justice?
Z ilu części składa się cykl (tu jest podane część 1).
-
lacza sie postaciami, to historia swiata z ktorego pochodza
natomiast bezposrednia kontynuacja dark justice jest juz publikowana w dredd magazine
-
lacza sie postaciami, to historia swiata z ktorego pochodza
natomiast bezposrednia kontynuacja dark justice jest juz publikowana w dredd magazine
Dzięki o odpowiedź. Co do kontynuacji (liczby tomów cyklu) - chodziło mi o kontynuację Mrocznych Sędziów (gdzie jest napisane tom 1), nie Dark Justice. Nie znalazłem tego patrząc na szybko w necie (wydaje się, że MS to one-shot raczej)
-
Nie znalazłem tego patrząc na szybko w necie (wydaje się, że MS to one-shot raczej)
To chyba w zalozeniach miałbym one shot, tylko że twórcy chyba wpadli na pomysł na ciąg dalszy I stąd kontynuacja.
A co do limitowanych okładek totalnie luźny pomysły z mojej strony. Myślę że dla innych sklepów można by dac okładki z pozostałymi dwoma brakujacymi sędziami jeśli by któryś się na to zgodził.
-
nie - historia od razu planowana na dluzsza i na rozbudowe martwego swiata
to swiezynka i minimum czekaja nas 2 tomy z tym samym duetem tworcow,
ale niewykluczone ze powstana kolejne
-
Wracając do tego Solo. Czemu w tę stronę akurat? Badanie rynku? :biggrin:
-
Rysunki są super :biggrin:
Nie mogę przestać myśleć ze SL chciało wydać Xenozic Tales Marka Schultza ale były problemy z prawami a to kultowy komiks i rysownik :roll:
-
Rysunki są super :biggrin:
Nie mogę przestać myśleć ze SL chciało wydać Xenozic Tales Marka Schultza
A czy przypadkiem nie chodziło o "Metalzoic"?
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQug6rvwo1HYUL4t4DXv2HtkKJfViyvQ_iGPQBVCn3natWWUbyd)
Ten tytuł bardziej by pasował do oferty wydawnictwa.
-
Nie, o to co pisałem, tak mi opowiedzieli na FB. Solo też jest inny a wydają, Xenozic to przede wszystko szczegółowo dopracowane rysunki mchu miodzio no trudno :doubt:
-
Wracając do tego Solo. Czemu w tę stronę akurat? Badanie rynku? :biggrin:
bo szkoda zeby tlumacz od hiszpanskiego sie marnowal ;) zart
przeciez mowilismy, ze bedziemy wychodzic poza 2000ad
wydawalismy komiksy lukasza, teraz wydajemy solo
rynek hiszpanski ma mase swietnych rzeczy
ja jestem fanem oscara martina, a jego solo to kultowa i piekna rzecz
czasem robisz sobie prezent i wydajesz jeden z ulubionych komiksow :)
-
bo szkoda zeby tlumacz od hiszpanskiego sie marnowal :wink: zart
Jaki tam żart. Jak się mu nudzi to może Hombre, Ortiza(miał epizod w 2000AD czy się mylę?)?
czasem robisz sobie prezent i wydajesz jeden z ulubionych komiksow :smile:
Aż mi się przypomniał naczelnik z Fantasmagorie :lol:
A i we wtorek dostaję z Gildii slaine i Dr. Oby było ok.
-
SL czy będziecie może jeszcze próbować z tym Xenozoic tales - czy to już dla Was temat zamknięty?
(https://images.gr-assets.com/books/1300911084l/2195723.jpg)
-
Okładki świetne, obie. Tym razem według mnie lepsza zdecydowanie limitowana.
Wcześniej już było napisane, że jeśli znajdzie się sklep który zamówi min. 100 egzemplarzy to mogą zrobić specjalnie dla niego okładkę alternatywną. Widocznie innym sklepom nie opłaca się zamawiać tych 100 egzemplarzy.
Wydaje mi się, że w tym wypadku znaczenie miało to, co napisało Studio, czyli, że ich komiksy Gildia bierze na Komiksową W., i to na Komiksowej będzie premiera nowego komiksu. Także, nawet jakby jakiś sklep chciał (a pewnie chce), to i tak argumenty były po stronie Gildii.
Oby tylko Gildia nie wyprzedała wszystkiego w necie i zostawiła co nieco na KW ;)
-
Ale mówimy o premierze czy dostępności okładki alternatywnej?
-
@up
wygląda, że jedno z drugim jest powiązane:
ta robimy z sklepem gildia, bo bedzie miala nasze komiksy na festiwalu w warszawie
a ten komiks to taka nasza festiwalowa premiera :smile:
-
SL czy będziecie może jeszcze próbować z tym Xenozoic tales - czy to już dla Was temat zamknięty?
(https://images.gr-assets.com/books/1300911084l/2195723.jpg)
poki co nie zajmujemy sie tym tematem
-
przykladowe strony z Mrocznych Sedziow
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30739425_1724945970917772_4957244445520035840_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeFERaa0lv0e6K_JeZLocM_MzHD4brhrZMRx1A6QRQxgBdI5oykqRUf6BTHLG1rJk7NlZkpgk3IYo3ITAbJWJAIFGaAuwhafCZEDuu56HyrPKw&oh=2c5e3d545672ee377aa784723d4dfb67&oe=5B70DFDA)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30724621_1724946120917757_1306855937109131264_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeHSnQyGxgZR417i7TPAcISWbhtc3gept9Y3TbxXt4fT9lgbha019dBmgSypwKk5jAP7aed0aMrMKdHCG25hZ4Bo5trRbSNxse4VmmWavg1A_w&oh=d55e1078816531c5310a830b5672c711&oe=5B5ECC4F)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30725895_1724946074251095_7765198010996228096_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeG1cx2WUNY7qvSNugZxjfNFj-6ZoKFJKoJu3rOm9RPF-gyMelS4Hx8WVPhbLUUq32UOMlolM3BjE8DTPz-5lnHa9dUOqVaJz89DfkhxZDk2eA&oh=037ffdb1b818cd0926f4d1f0f5aa0478&oe=5B597FDC)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30728479_1724945960917773_7155643736813207552_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeFn7zdCnktu2cUPDVB2qhtPD5bmQ6hbuF5SyN6RdBqLoMhP_od2MtJGbwkre210JnZOHUJn9YXwHrZXSyidlr5yf-KH3-Xdfg6CsTfVLBQG8g&oh=be930430d0210b9c04e3fb70b47f24a6&oe=5B5BF96E)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30713920_1724945950917774_6687426451110625280_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeHbTH8-fXFMdib9LVEJNHOr_4vB1hnbHdmwDKLCybvldMGzIkh_65WkVajfMD5mmcq0iQ8Iej1TZ1ZQDKhI11cY2yLmvYCjFQBB96jYy-LIvQ&oh=545328993bedc9a5a3b4e55e0a872eb0&oe=5B27A65D)
-
Kiedy plany wydana cud Mrocznych???
-
Kiedy plany wydana cud Mrocznych???
w maju na KW, poczytaj wcześniejsze posty
-
przykladowe strony z Mrocznych Sedziow
I tak bym kupił ale to orgazm dla oczu :cool:
-
Czy to malowane na kompie?
-
Idźcie dalej tą drogą. Znaleźliście swoje miejsce na rynku wydając komiksy skierowane dla bardziej wymagających osób, które mają już dość badziewia o superbohaterach (nie żebym nie lubił, ale tylko jakieś 10% jest warte uwagi). Pewnie dostajecie wiele wiadomości czy wydacie to czy tamto więc i ja dołożę do pieca:
Death Dealer
Faust (Tim Vigil)
Den
Bloodstar
-
Faust gdyby to wydali byłoby ostro :badgrin:
-
Czy to malowane na kompie?
tu znajdziesz odpowiedz :)
https://www.facebook.com/dave.kendall2?hc_ref=ARSn5grNX39ebb9jTJ2dUVFueele7hjh_zTNRgiCwBRcOvkKwK5SuJ9JFEDMPpc5zLQ
-
Idźcie dalej tą drogą. Znaleźliście swoje miejsce na rynku wydając komiksy skierowane dla bardziej wymagających osób, które mają już dość badziewia o superbohaterach (nie żebym nie lubił, ale tylko jakieś 10% jest warte uwagi). Pewnie dostajecie wiele wiadomości czy wydacie to czy tamto więc i ja dołożę do pieca:
Death Dealer
Faust (Tim Vigil)
Den
Bloodstar
znamy, nie planujemy, przynajmniej nie w najbliższej przyszlosci
z komiksow z innej bajki niz 2000ad
planujemy kilka pozycji, jedna znacie
reszte z biegiem czasu bedziemy podawac - kraje to hiszpania, francja i stany
-
Den
Bloodstar
Dyskutowaliśmy już w innym temacie (nie pamiętam, w którym) o publikacji starych komiksów Corbena. I podobno sam tworca nie chce ich wznawiania, dlatego są tak słabo dostępne.
-
znamy, nie planujemy, przynajmniej nie w najbliższej przyszlosci
z komiksow z innej bajki niz 2000ad
planujemy kilka pozycji, jedna znacie
reszte z biegiem czasu bedziemy podawac - kraje to hiszpania, francja i stany
Stany, czyżby mój ukochany The Rocketeer ach oby to kiedyś zostało wydane :wink:
-
znamy, nie planujemy, przynajmniej nie w najbliższej przyszlosci
z komiksow z innej bajki niz 2000ad
planujemy kilka pozycji, jedna znacie
reszte z biegiem czasu bedziemy podawac - kraje to hiszpania, francja i stany
No to ponawiam bo chyba umknęło. Będzie Hombre? :cool:
-
juz byla kiedys na to odpowiedz - skomplikowana sprawa z prawami autorskimi, artysci nie zyja, nikt nic nie wie
-
Dyskutowaliśmy już w innym temacie (nie pamiętam, w którym) o publikacji starych komiksów Corbena. I podobno sam tworca nie chce ich wznawiania, dlatego są tak słabo dostępne.
dan - ktory bardzo lubilem - zestarzal sie okrutnie, tak jak swiat mutantow itp, itd - chodzilo mi to kiedys po glowie, ale odpuscilem temat
-
Fajnie, jakby ktoś wydał u nas tego Hombre, ale skoro takie problemy z prawami, to pewnie mało realne. Przydałyby się też Mort Cinder i Alack Sinner, ale pewnie oba poza zainteresowaniem wydawców. :sad:
-
to sa swietne rzeczy, czasem ktos odwazy sie cos takiego wydac
ale kazde wydawnictwo szuka tytulow, ktore beda je utrzymywac
i wtedy jak masz cosik na boku uciulane to wydajesz cos pod siebie
ja z przyjemnoscia siegnalby po wydanie tych pozycji
ale juz sie przekonalem, ze ja to nie znaczy, ze tez polski czytelnik
nie znaczy to jednak ze czasem nie zaryzkuje :smile: jak na przyklad z solo :smile:
-
https://www.gildia.pl/komiksy/363855-mroczni-sedziowie-upadek-martwego-swiata-ksiega-1-okladka-limitowana
mozna juz kupowac limitke Mrocznych Sędziów.
-
I myk zamówione :cool:
-
Też już zamówiłem. Czekałem z zamówieniem na tę pozycję. Tak jak bez limitowanej okładki Dredda bym przeżył (bo tylko minimalnie bardziej mi podeszła), to tutaj już tak łatwo bym nie miał, bo limitowana dużo bardziej mi się podoba. Ciekawe jak długo limitowana będzie dostępna w sprzedaży. I czy gildia weźmie kilka sztuk limitowanej na Komiksową.
-
beda odlozone egzemplarze na impreze w-wie
-
zamówione :D drugi raz tego samego błędu nie popełnie (z Tytanem czekałem na premierę z zamówieniem)
-
https://www.gildia.pl/komiksy/363855-mroczni-sedziowie-upadek-martwego-swiata-ksiega-1-okladka-limitowana
mozna juz kupowac limitke Mrocznych Sędziów.
Juz nie :D Szybko poszło
-
No to ładnie. Pierwsze 100 szt (no prawie, bo część na KW) poszło w niecałą dobę. Niezłe tempo.
Dobrze, że wczoraj zamówiłem.
-
Nie zdążyłem :( będzie więcej?
-
Myślę, że pewnie jakieś pojedyńcze egzemplarze się pojawią po Komiksowej Warszawie. Chyba, że też wszystko pójdzie.
-
Nie zdążyłem :sad: będzie więcej?
Oczywiście. Na allegro.
-
Gdyby to był marvel to za warianty z takim ratio kosztowałoby pewnie drożej niż regularna okładką. SL nie idzie ta drogą.
-
Nie da się porównać zeszytówki i wydania zbiorczego w kwestiach ratio. Zagraniczne wydania zbiorcze z alternatywnymi okładkami zazwyczaj mają taką samą cenę jak te regularne.
-
a to nie jest tak że limitowane okładki w zeszytach też mają okładkową taką jak zwykły zeszyt tylko to sklepy sobie "odbijają" to, że żeby mieć ileś tam sztuk okładek w variancie to musieli utopić kase w większej ilości sztuk okładki podstawowej?
-
W obiegu pierwotnym ceny są takie same. W obiegu wtórnym nawet i omnibusy Marvela z wariantem potrafią być znaaacznie droższe :)
-
Oczywiście. Na allegro.
Podziękuję.
-
a to nie jest tak że limitowane okładki w zeszytach też mają okładkową taką jak zwykły zeszyt tylko to sklepy sobie "odbijają" to, że żeby mieć ileś tam sztuk okładek w variancie to musieli utopić kase w większej ilości sztuk okładki podstawowej?
Oczywiście jest tak ja piszesz.
-
ale ogólnie gratulacje dla Studia Lain - jakby mi ktoś 3 lata temu powiedział, że coś z Dredda się będzie sprzedawać jak świeże bułeczki to bym się delikatnie mówiąc zaśmiał
wiadomo - nakład tej okładki nieduży, ale były już w PL przypadki że i takie nakłady potrafiły latami leżeć na półkach
-
ta limitka ma ciut wiecej nie poprzednia z mysla o festiwalu - łącznie 140 sztuk
na festiwalu bedzie 40 sztuk do kupienia
jak nie pojda to trafia na pewno do sklepu gildii
-
ta limitka ma ciut wiecej nie poprzednia z mysla o festiwalu - łącznie 140 sztuk
na festiwalu bedzie 40 sztuk do kupienia
jak nie pojda to trafia na pewno do sklepu gildii
biorąc pod uwagę obecną sytuację to myślę, że prędzej może się okazać, że będzie trzeba być wcześnie na festiwalu żeby się załapać niż liczyć że coś zostanie na póżniej :wink:
-
biorąc pod uwagę obecną sytuację to myślę, że prędzej może się okazać, że będzie trzeba być wcześnie na festiwalu żeby się załapać niż liczyć że coś zostanie na póżniej :wink:
Dokładnie to samo właśnie pisałem :)
-
Okładka jest naprawdę przepiękna więc wcale mnie nie dziwi, że tak szybko poszła.
-
Mi to nawet przez myśl przeszło wydrukować to w wieloformacie i w antyramę na ścianę.
Limitka oczywiście zamówiona :biggrin:
Dostałem też już Slaine i DR. Jakbym miał się czepiać to Studio zaczęło papugować po Egmoncie i jest niestety śnieg na czarnych stronach :neutral:
-
Gratulacje za szybką wyprzedaż limitki, okładka jest odjazdooowa na maksa. Z pewnością top 10 tego roku. Już nie mogę się doczekać na tego Dredda!
-
Dobrze, że kupiłem wieczorem, bo rano już nie było. :wink:
-
Poprzednia limitka chyba 4 dni schodziła.
Gratulacje!
Jeszcze trochę i będziecie musieli podawać od której godziny będzie można zamawiać limitki na gildii.
Zabójca czasu dotarł. I na początek, po Szokach Przyszłości, druga najlepsza wklejka. Coś mają w sobie te świetnie skadrowane głowy.
-
Czy przy takich nakładach (100) dajecie Gildii instrukcję limitu 1 na osobę?
-
Zgaduję, że skoro Gildia wyszła z propozycją okładek alternatywnych, to SL kompletnie ma wywalone na to, jak z dystrybucją radzi sobie Gildia :)
-
Okładki alternatywne to nie inicjatywa sklepu, a wydawnictwa. Nikt tez nie ma wywalone na to, ale nie widzę związku z tym jak i komu gildia sprzedaje swój towar.
Logicznie myśląc to chętny na hurtowy zakup odezwałby się do wydawnictwa. To niedorzeczne pomysły.
-
Alternatywną okładkę Dredda widziałem na koncie allegrowym Centrum Komiksu.
Wynika z tego, że kupili to raczej w Gildii, bo wydawca jasno zaznaczył, że on w sprzedaży limitowanej nie ma i nie będzie miał, wszytko idzie do Gildii.
-
A dużo tego wystawili?
-
A dużo tego wystawili?
Nie. Jeden czy dwa egzemplarze.
Chodzi o to, że inne sklepu mogły i może kupiły sobie te wersje limitowane, żeby choćby mieć w stacjonarnych punktach.
Ale jestem pewien, że ze względów choćby koleżeńskich nie wykupili np. połowy nakładu, bo to byłoby komiczne.
-
Chodzi mi o to, żeby zapobiegać skaplingowi. Takie ograniczenia nie sa niczym niedorzecznym na świecie przypadku limitowanych wydawnicw.
-
Ale dla takich cen i takiego nakładu to chyba gra nie warta świeczki i cała machina organizacyjna jaką by trzeba pod to podpiąć mogłaby kilkukrotnie przebić ewentualne zyski sklepu ze sprzedaży tego tytułu.
-
zdajemy sie w tej kwestii na sklep gildia
ale jesli by sie okazalo ze faktycznie
problem odspzedazy po wysokich cenach przybral by na skali
to wtedy bedziemy szukac rozwiazania
-
zdajemy sie w tej kwestii na sklep gildia
ale jesli by sie okazalo ze faktycznie
problem odspzedazy po wysokich cenach przybral by na skali
to wtedy bedziemy szukac rozwiazania
Reglamentowane komiksy Studia Lain - na kartki :biggrin: Piękne czasy.
-
Zamówiłem te limitowana okładkę, choć bardziej interesuje mnie to co w środku, ale mimo wszystko mam nadzieje ze nie uszkodzi się w transporcie bo nie będzie możliwości wymiany. Póki co Tytan z limitowana okładka nie schodził na Allegro za 100 zł ale pewnie za kilkanaście miesięcy cena może być nieco wyższa. Ale ogólnie Sędzia chyba jakiś zawrotnych cen nigdy nie będzie miał, to dosyc specyficzne klimaty. Ale limitowana okładka zachęca do szybszego zakupu wiec jest to dobry chwyt marketingowy Studia i Gildii, gratulacje.
-
Póki co Tytan z limitowana okładka nie schodził na Allegro za 100 zł ale pewnie za kilkanaście miesięcy cena może być nieco wyższa.
Ale póki jest dostępny nakład z podstawową wersją okładki to też raczej się nie sprzeda. I tu będzie podobnie. Póki wersja podstawowa będzie dostępna to cena wysoko nie podskoczy, a na pewno szybko się nie sprzeda. Slaine Król pomimo że ceny miał wysokie na allegro, to się nie sprzedawał bo był dodruk (z inną okładką nawet).
-
Alternatywną okładkę Dredda widziałem na koncie allegrowym Centrum Komiksu.
Wynika z tego, że kupili to raczej w Gildii, bo wydawca jasno zaznaczył, że on w sprzedaży limitowanej nie ma i nie będzie miał, wszytko idzie do Gildii.
Mógłbyś podac linka - patrzyłem w trwających i zakończonych, a także na ich sklepie, ale nic nie znalazłem
-
Mógłbyś podac linka - patrzyłem w trwających i zakończonych, a także na ich sklepie, ale nic nie znalazłem
O ile dobrze kojarzę, Komiks Enklawa to też jest ich konto (ktoś wcześniej to wyłapał tutaj):
http://allegro.pl/sedzia-dredd-tytan-okladka-b-nowa-warszawa-i7155833586.html
-
Dzięki :)
-
Zabójca czasu dotarł. I na początek, po Szokach Przyszłości, druga najlepsza wklejka. Coś mają w sobie te świetnie skadrowane głowy.
Czytaliscie już Zabojcę Czasu? Narazie dowiedziałem się, że ma świetną wyklejkę. :smile:
-
Czytalismy i faktycznie ma swietna wyklejke ;)
-
uwaga wirus mentalny ;)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30741651_1728631603882542_4219162218442260480_n.jpg?_nc_cat=0&oh=9a1e88114470e3dd5c18c8336275ea7f&oe=5B61FDD3)
-
uwaga wirus mentalny :wink:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30741651_1728631603882542_4219162218442260480_n.jpg?_nc_cat=0&oh=9a1e88114470e3dd5c18c8336275ea7f&oe=5B61FDD3)
A co to?
-
Google grafika wyszukuje że to Brigada Enrique Fernandeza.
-
i wez tu czlowieku probuj zrobic niespodzianke, buduj napiecie... minute im zajelo :P
(https://i0.wp.com/www.magnetic-press.com/wp-content/uploads/2016/08/Brigada-banner.jpg?fit=940%2C282)
-
ok, jaram się!!!! ledwo co Cobrę skończyłem i od razu niespodzianka
Jakieś szczegóły?
-
Cobra tez bedzie:) i cos tam jeszcze bedzie, i moze cos tam jeszcze ;)
-
Whoa! Super wiadomosć. Jak Cobra będzie w HC to biorę drugi raz. Brigada też i to costam też i to cośtam jeszcze też. ;) A na formacie w tym wypadku naprawdę nie ma co oszczędzać, bo rysunek jest tak gęsty, że tradycyjny format tego "nie mieści".
-
na enrique nikt nie zamierza oszczedzac - kochamy go miloscia bezgraniczna ;)
-
pokaz tego co potrafi enrique fernandez
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30743254_1729072157171820_5674865104802283520_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeEGvtdVLw61uJ7RLfcUMK5FWlgimmTWxUStG7uEzctK7WkNrgDwDoWtoDomDtft9ulMsTduwNZSFdWkxKOnYp9KCaCEPgzU1WzCwnvc9mb4HA&oh=ac173775c8a39f28f30d349d5a658077&oe=5B5C4853)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30740869_1729072090505160_5554029464104468480_o.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeHq5NjeZj2aCc-UVetHr7UDlC--sQUSlBAACJTF_BNmFULTK80BxeWRQU8a66SdycT6hGKJFpS7Q_y0nxNmDalTAeeNeryUEQgppvywyUiIfQ&oh=3730ea56954878305b15d6b220d280d9&oe=5B5D95E7)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/30762771_1729071817171854_4439856570326581248_o.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeFB5QiT-yNeqtepP9407mEjI4KVW5ZTmP8DjtvDxRbze37EgDzw05EJ8HEgdkzG6pU4k9gjEtd7uAf9BKJuLVC0xUzyuSm_ImmwbmylvvglCw&oh=3717aedb36042cb07fc2be171a04f2a0&oe=5B61F6CB)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31084146_1729071797171856_7463305288041365504_o.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeE67We9UrV92R3iAHCaS_8LmAAvCzWJFEkhKajyS52tQtAKa2iwX92bfcViKyopVCvLDgvZJKBoTQzHuy9kX3E1vxJkn_IQJm7BAq65_qnobQ&oh=aac8e572bba71773a52a3da133e4fe53&oe=5B5FDEEF)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31073235_1729072087171827_5900067742123294720_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeG6w3NiDzqaIkgGcVpF4YCSw-jT2cEKrJhdhRiZGwH80qifaoiQgYZstfo0MvQMqmBTp3208kRhZKVU4TRyRuVT2qTKDbAs9vfDZPJQH8hCZQ&oh=1294e0dc94fb64992fb74744cd399c52&oe=5B4EA412)
-
Szkoda że w tym albumie nierysuje tak jak na pierwszej grafice wtedy bym brał :smile:
-
brigada wizualnie miazdzy prze pana - jak kazda jego praca :smile:
(https://i.imgur.com/1JVpxx4.jpg)
(https://i.imgur.com/ixPzBgR.jpg)
(https://i.imgur.com/ejKHxZL.jpg)
(https://i.imgur.com/sJVDk44.jpg)
tu więcej
https://www.enrique-fernandez.com/home/brigada/
-
Szkoda że w tym albumie nierysuje tak jak na pierwszej grafice wtedy bym brał :smile:
Serio? Właśnie najgorsze :D
brigada wizualnie miazdzy prze pana - jak kazda jego praca :smile:
całkowita zgoda. od dziś najbardziej oczekiwany przeze mnie komiks obok S. Gipiego, (którego nie wiem czy się wkońcu doczekamy..)
-
...S. Gipiego, (którego nie wiem czy się wkońcu doczekamy..)
Dlaczego? Przy okazji festiwali, Timof ma zawsze pokaźny pakiet nowości - liczę, że na Komiksową Warszawę dostaniemy go.
-
Oficjalnie - biorę wasze komiksy w ciemno. 100% w mój gust!
-
Graficznie wygląda to bajecznie, jestem ciekaw czy scenarusz jest na poziomie rysunków. Ktoś czytał?
-
Krasnolud, weteran walk, kapitan Ivro został zwerbowany by dowodzić brygadą skazańców. Jego oddział walczy w trwającej od lat wojnie przeciwko czarnym elfom. Podczas jednej bitew tajemnicza mgła rzuca ich na terytorium dziwnej, pełnej chaosu krainy. Tam będą musieli stoczyć kolejną wojnę, tym razem by przetrwać jako grupa.
Bardzo dobre dark fantasy, niebanalne i piekne graficznie, majace unikalny, zaplanowany do najmniejszego szczegółu styl wizualny.
-
Kolorystycznie jest mega jednak kreska taka karykaturalna, w Solo podchodzi pod styl Carlton tu niestety mnie nie przekonuje szkoda ale Solo czekam i biorę :biggrin:
-
Krasnoludy łojące skórę elfom, i każdemu kto się nawinie w nowej krainie? Dark Fantasy? TAK narysowane? Kupuję od razu jak się pojawi w sprzedaży. Co tam, w przedsprzedaży na Fanstastycznych Światach.
-
jakby co to oficjalnie potwierdzamy ze wydamy brygade ;)
-
No zakładaliśmy, że to już potwierdzone.... :-?
Niemniej, super
-
po drodze od slowa do papira moze sie jeszcze wiele wydarzyc ;)
bedzie w tym roku, w lipcu sie za nia wezmiemy jak skonczymy prace nad pierwszym albumem solo oscara martina
-
Sędzia Dredd: Mandroid - komiks, który sprawił, że częściej zacząłem sięgać po historie z tego uniwersum. Cyberpunkowy klimat, mechy i odwieczne starcie człowiek kontra maszyna. Do tego świetna oprawa graficzna w której pobrzmiewają echa fascynacji pracami Mika Migonoli twórcy Hellboya, ale mająca jednak swój styl i klimat. Polska premiera w czerwcu.
[/size][/color]
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31253095_1733013273444375_4801089978782187520_n.jpg?_nc_cat=0&oh=39593feec5c6bb96b1102346fe372d58&oe=5B615FAE)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31284638_1733013270111042_4791032191872139264_n.jpg?_nc_cat=0&oh=c5898967f9e36721fe53fd5363b03be7&oe=5B512645)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31239382_1733013296777706_1333861252652335104_n.jpg?_nc_cat=0&oh=a722525a60a43ce6cdc16d5d6b426edf&oe=5B996EC6)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31265491_1733013376777698_5566078513817059328_n.jpg?_nc_cat=0&oh=167db3e77e8455d8c3d1753f4a0279d3&oe=5B5E8662)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31282845_1733013430111026_7550816324734156800_n.jpg?_nc_cat=0&oh=833311915f7dfdbda93c7ffc42bea999&oe=5B9B1937)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31265623_1733013453444357_1355468846571454464_n.jpg?_nc_cat=0&oh=4d6768c5c7a017573859d361a2baff22&oe=5B67E75E)
-
Fakt, od razu rzuca się w oczy stylistyka Mignoli. Fajnie to wygląda.
-
Idziecie jak burza z Dreddem, z czego bardzo się cieszę :)
-
Dredd jest zawsze na propsie, ale najbardziej czekam na Shamballe, na Lawless
Daleko jeszcze do tego? :)
-
druga polowa roku
teraz jeszcze absalom w wakacje
potem dwa komiksy hiszpanskie
i wstepnie nastepna jest szamballa
potem slaine - ale nie wiem szczerze jaki - wiec przy okazji pytanie - wolicie zobaczyc juz nowa serie Brutania Chronicles czy chcecie starsze tomy, czyli kolejne po rogatym.
i potem lawless i sinister and dexter
-
Studio: "(...) wolicie zobaczyc juz nowa serie Brutania Chronicles czy chcecie starsze tomy, czyli kolejne po rogatym"
Mi wszystko jedno. Oby tylko seria ukazywała się w częstotliwości większej niż jeden tom na rok.
-
Ja wolę najpierw stare tomy. I tak bez nich nie mogę czytać nic nowszego, więc tylko leży bezczynnie na półce...
-
Ze Slainem jedźcie teraz po kolei czyli po Rogatym. :smile:
Zabójca demonów.
-
Również wolałbym Slaine'a chronologicznie.
-
Ja wolę najpierw stare tomy. I tak bez nich nie mogę czytać nic nowszego, więc tylko leży bezczynnie na półce...
Brutania to restart - mozna czytac od razu :)
-
Studio: "(...) wolicie zobaczyc juz nowa serie Brutania Chronicles czy chcecie starsze tomy, czyli kolejne po rogatym"
Mi wszystko jedno. Oby tylko seria ukazywała się w częstotliwości większej niż jeden tom na rok.
Od poczatku jest opcja 2 tomy na rok, ale wiadomo, ze czasem cos sie przesuwa - ale sa juz 4 tomy na rynku, takze nie idzie nam zle :)
-
Skoro tak wydajecie na potęgę, to czy nie rozważacie zmiany modelu sprzedaży? Np. wejście do innych sklepów? A może i w większe nakłady? Bo przy tym co się wyprawia na rynku coraz trudniej rzucać się od razu na wasze pozycje.
-
wiekszosc tytulow jest juz na granicy wyprzedania
takze nie ma potrzeby
za chwile skonczy sie u nas swit wojownika, stickleback, skizz, abc czarna dziura, ameryka, rogaty bog
-
Z punktu widzenia Studia, to zapewne zmiana nie ma sensu. Bo małe nakłady i szybsze wyprzedawanie się tytułów powoduje, ze czytelnik najpierw kupi ich komiks, a nie kolejnego "egmonta".
Jak dla mnie Studio ma dobre rozwiązanie na biznes :) Ja tam popieram, nie narzekam.
-
Ja również jestem pod wrażeniem zdroworozsądkowego podejścia wydawnictwa do prowadzenia biznesu.
Jest to jedno z niewielu wydawnictw, o którego przyszłość na rynku się nie martwię.
Macie łeb na karku...
-
Tylko że taki model hula dobrze przy wolnym wydawaniu. Jak podkręcą tempo i utrzymają poziom cen, to ja np. odpuszczę cześć tytułów, które w innej sytuacji pewnie bym kupił. A jak coś nawet wstępnie wyrzucę z listy do kupienia, to i nie będę się przejmował, że nakład się skończył.
-
Wszystko pięknie, Dredd a la Mignola uroczy ;-) , cieszę się bardzo planami - ale napiszcie może , co z kontynuacją Stickleback? Parę lat już minęło od jedynki- czy sprzedawała się tak źle, że zarzuciliście wydawanie tytułu?
(https://meninstyles.files.wordpress.com/2014/01/download-2.jpg)
A, jeszcze odpowiedź na zadane pytanie... wolałbym wpierw Brutanię , a potem starsze wiekiem tomy Slaine'a.
-
Tylko że taki model hula dobrze przy wolnym wydawaniu. Jak podkręcą tempo i utrzymają poziom cen, to ja np. odpuszczę cześć tytułów, które w innej sytuacji pewnie bym kupił. A jak coś nawet wstępnie wyrzucę z listy do kupienia, to i nie będę się przejmował, że nakład się skończył.
nie podkrecimy az tak - teraz sie nagromadzilo i udaje sie co miesiac
ale jak znam zycie naszej ekipy, to na kolejne rzeczy sie poczeka ;)
w wakacje absalom a tak odpoczywamy ;)
potem na festiwal moze wyjatkowo 2 pozycje - szambala i solo
a potem to juz nie wiadomo jakie tempo ;)
-
Wszystko pięknie, Dredd a la Mignola uroczy :wink: , cieszę się bardzo planami - ale napiszcie może , co z kontynuacją Stickleback? Parę lat już minęło od jedynki- czy sprzedawała się tak źle, że zarzuciliście wydawanie tytułu?
(https://meninstyles.files.wordpress.com/2014/01/download-2.jpg)
A, jeszcze odpowiedź na zadane pytanie... wolałbym wpierw Brutanię , a potem starsze wiekiem tomy Slaine'a.
sprzedawal sie bardzo powoli, ale u nas na magazynie zostalo juz tylko z 40 sztuk, ale lezy tez w kilku sklepach - stickleback 2 jest oficjalnie w naszych planach na ten rok, to moj ulubiony komiks z tych co wydalismy wiec spokojnie bedzie na bank :)
-
Slaine - również zagłosuję za wydawaniem chronologicznie.
-
I jak dla mnie Slaine może iść chronologicznie.
A jeszcze nieśmiało zapytam, co z kontynuacją Wojny Volgańskiej?
-
Mam nadzieję, że wydawca się na mnie nie obrazi, ale po sposobie reakcji na kilka pierwszych wpisów i patrząc na sformułowanie posta na twarzoksiążce mam wrażenie, że pytanie jest ciut kurtuazyjne, a decyzja już podjęta.
Nic to. Po prostu kupię, odłożę, poczekam...
Ważne, że mam pewność,że wszystko kiedyś wyjdzie. I to jest super w SL
-
A Brutania Chronicles to trzy tomy w jednym? Jeśli tak to jestem za Brutanią.
-
"spokojnie bedzie na bank :) "- dzięki, uspokoiłem się nieco :)
-
Mam nadzieję, że wydawca się na mnie nie obrazi, ale po sposobie reakcji na kilka pierwszych wpisów i patrząc na sformułowanie posta na twarzoksiążce mam wrażenie, że pytanie jest ciut kurtuazyjne, a decyzja już podjęta.
Nic to. Po prostu kupię, odłożę, poczekam...
Ważne, że mam pewność,że wszystko kiedyś wyjdzie. I to jest super w SL
czemu? chcielismy wydac brutanie teraz, ale wyglada na to, ze wydamy zabojce
brutania tak jak wydanie brytyjskie kazdy tom po ponad 100 str
wojna wolganska - jeden tom rocznie, wiec bedzie w tym roku tom 2 :)
-
Wydajcie zabójcę najpierw
-
Slaine - po kolei.
-
Ja też jestem za chronologicznym wydaniem. Niby Brutania to restart? Tym bardziej po kolei, bo napewno namiesza to niektorym w głowach. Seria normalna z nową po restarcie?
Chyba, że coś źle zrozumiałem.
-
Liczę na ten komiks. Scream zlewa prace Gimeneza na które czekam, Wy chcecie odstawić Brutanię. Został mi zaczęty Najemnik i zainteresował Solo. Iście obfity plan "muszę mieć" na cały rok :???:
-
sprzedawal sie bardzo powoli, ale u nas na magazynie zostalo juz tylko z 40 sztuk, ale lezy tez w kilku sklepach - stickleback 2 jest oficjalnie w naszych planach na ten rok, to moj ulubiony komiks z tych co wydalismy wiec spokojnie bedzie na bank :smile:
I juz wiem ze to bedzie piekny dzien :biggrin:
-
plan byl taki zeby wydawac cykl brutania na zmiane z starszymi rzeczami
pomysl wydawal sie fajny, ale nie do konca jestem pewny czy tego chca czytelnicy
fani brutani musili by dluzej czekac na kolejny tom itp itd
wiec mysle ze pojda teraz klasyki, a w przyszlym roku sprobujemy wydac oprocz nich brutanie w szybszym cyklu 3 albumy w roku
-
wiec mysle ze pojda teraz klasyki, a w przyszlym roku sprobujemy wydac oprocz nich brutanie w szybszym cyklu 3 albumy w roku
Bardzo dobry pomysł. W ogóle wydawanie cyklu w tempie 1 tomu na rok, to trochę lipa :sad:
-
To ja jednak zakupię wersję oryginalną. Chciałbym sobie to przeczytać, a nie wyczekiwać jak gwiazdki na niebie. Zainteresowałem się wersją PL ze zwykłej konsumenckiej solidarności. Od roku kupuję komiksy jako odskocznię od książek i na tym rynku czasy oczekiwań to zmora. Rozumiem gdyby to wszystko i w oryginale nie było wydane, ale z zamkniętych serii robi się u nas "trwające".
-
z zamkniętych serii robi się u nas "trwające".
Że jak? To jakiś absurd. Jakby miało być inaczej? Tylko jeśli zamkniętą serię wydałoby się od razu w całości.
-
Tak jakby na książki się nie czekało...
-
To ja jednak zakupię wersję oryginalną. Chciałbym sobie to przeczytać, a nie wyczekiwać jak gwiazdki na niebie. Zainteresowałem się wersją PL ze zwykłej konsumenckiej solidarności. Od roku kupuję komiksy jako odskocznię od książek i na tym rynku czasy oczekiwań to zmora. Rozumiem gdyby to wszystko i w oryginale nie było wydane, ale z zamkniętych serii robi się u nas "trwające".
brutania nie jest zamknieta seria
jesli zas chodzi o starsze slainy to przypominam ze publikujemy wydania zbiorcze, ktore wymagaja czasu na kazdym polu - to opasle tomicha sa po prostu
-
okladeczka
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/31870850_1743022355776800_6587049925782011904_n.jpg?_nc_cat=0&oh=9275448a128ee4173b9401fd99b31eaf&oe=5B54B5D9)
-
Up
Alternatywna tez Wydasz???
-
bedzie tylko jedna
-
Brzydka :neutral:
-
Cóż, a może znowu jakieś mini-referendum z kilkoma wariantami, jak było przy okazji bodajże Mrocznej Sprawiedliwości? :)
-
Brzydka :neutral:
nie no zła nie jest. nie ma takiego "wow" jak przy niektórych poprzednich, ale też chyba nie było z czego wybierać
bo domyślam się, że alternatywą mogłoby być to:
(https://2000ad.files.wordpress.com/2014/05/judge-dredd-mandroid.jpg)
może bardziej klimatyczna, ale też miałbym dylemat co wybrać
-
nie ma takiego "wow"
O właśnie to jest najlepsze ujęcie. Biorąc na przykład ostatnią alternatywną okładkę Mrocznych sędziów to nawet ta nie jest 1/10 :cool:
-
Mi się podoba. Nie zawsze będzie genialna okładka, jest ok. :)
-
Mnie też pasuje ta zaproponowana przez SL. Jeszcze trochę i będzie trzeba myśleć o większej półce na komiksy z wydawnictwa 2000 AD :-D
-
gotowe - jutro w innych sklepach
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.2147-6/c0.54.476.249/p476x249/32156328_162854467716118_7750161991917895680_n.jpg?_nc_cat=0&oh=06b2c0a0423320e65d19f192b60ac112&oe=5B94B26B)
-
Na Mrocznych Sędziów z alt. okładką w sumie mona już polować :)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209164795036531&set=pcb.1631012523684519&type=3
-
Na Mrocznych Sędziów z alt. okładką w sumie mona już polować :smile:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209164795036531&set=pcb.1631012523684519&type=3
:lol: mogłem wrzucić ze 5 do koszyka
-
limitka do gildii juz dotarla :)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/32207312_1825653134402997_659174619764228096_n.jpg?_nc_cat=0&oh=3a656789c42292c8e9e3a3dd7d129184&oe=5B95CA8F)
-
Muszę jedank przyznać, że regularna okładka też niczego sobie. Teraz to widać gdy stoją obok siebie. A na moją limitkę przyjdzie mi poczekać do czerwca, pewnie razem z Mandroidem dostanę.
-
Na Mrocznych Sędziów z alt. okładką w sumie mona już polować :smile:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209164795036531&set=pcb.1631012523684519&type=3 (https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209164795036531&set=pcb.1631012523684519&type=3)
Można polować, tylko że jak napiszesz, że odstąpi się komiks, to dostaniesz 100 wiadomości na skrzynkę z informacją że ktoś za darmo przygarnie komiks, a najlepiej z dopłatą.
Informacja z brakiem ceny dlatego była że z gildią różnie bywa, czasem jest ok czasem - właśnie .... , drugi egzemplarz był na zasadzie profilaktyki bo prawdopodobieństwo że dwa uszkodzone komiksy się dostanie jest mniejsze, a wymiana jak pokazał Tytan niemożliwa. Pisałem że nie podam ceny, bo możliwość rozfoliowania wchodziła w grę, jak by był nietknięty to cena normalna plus piwo, więc nawet nie handel. Ale już wiem czemu tej grupy za bardzo nie lubię bo lepiej oczernić kogoś niż się zapytać. Opcja z limitowanymi okładkami fajna, wykonanie niestety pozostawia wiele do życzenia.
-
A mi ktoś mugłby odstąpić te limitowaną wersje? mam horom curke i bardzo by się ona uciszyła z tej limitowanej wersi
-
A mi ktoś mugłby odstąpić te limitowaną wersje? mam horom curke i bardzo by się ona uciszyła z tej limitowanej wersi
Z tego co była informacja będzie album dostępny na stoisku gildii na KW. Więc jeśli Ci zależy to wystarczy przejechać się do Warszawy 18-20 maja.
-
bedzie z 50 sztuk dostepnych na festiwalu - takze nie sadze zeby byly klopoty z dostaniem
-
Jestem po lekturze Sędzi powiem krótko kawał dobrego komiksu postapo, który broni sie jako samodzielna pozycja. Treść fajnie podana co prawda trzba przywyknąć do narracji, ale ile radości z lektury, polecam. Szkoda tylko grzbiet nie ujednolicony względem innych wydan SL :(
-
Ma już ktoś limitkę oprócz wydawcy i księgarń? Robi robotę? :biggrin:
-
Ma już ktoś limitkę oprócz wydawcy i księgarń? Robi robotę? :biggrin:
Tak, na jedno i drugie pytanie.
-
A ile kosztuje? Bo na Allegro wisi za 160, ale mam nadzieję, że to spekulacja?
-
Na stoisku targowym dostaniesz poniżej ceny okładkowej. Komiks z drugą okładką jest bez problemu dostępny w sklepach internetowych.
-
Jestem po lekturze Sędzi powiem krótko kawał dobrego komiksu postapo, który broni sie jako samodzielna pozycja.
Dokładnie, zdjąć im mundury Sędziów i mamy bardzo dobre postapo. Rysunki świetne, historia ciekawa. Czekam na kontynuacje :)
-
Dokładnie, zdjąć im mundury Sędziów i mamy bardzo dobre postapo. Rysunki świetne, historia ciekawa. Czekam na kontynuacje :smile:
Kurcze, to ja chyba miałem jakiś gorszy dzień wczoraj, albo za wysokie oczekiwania po Heavy Metal Dredd, Ameryce i Tytanie, którymi byłem zachwycony mimo, że każdy tytuł inny.
Przeczytałem jakieś 30-40% i odłożyłem lekturę na kolejny dzień, co rzadko mi się zdarza przy tej ilości stron.
Zarówno graficznie jak i fabularnie jest dla mnie poprawnie/dobrze, ale raczej po przeczytaniu już nigdy nie wrócę do tego tytułu (nawet tylko po to żeby poprzeglądać grafiki). Rysunki są wypasione i doparacowane szczegółowo to prawda, ale ku mojemu zaskoczeniu bardzo rzadko zatrzymałem się, żeby podziwiać plansze (co np często zdarza mi się w pozornie bardzo prostym Usagi od Stana Sakai).
Zobaczę dzisiaj/jutro jak doczytam do końca, może jakieś rozwiązanie fabularnie sprawi, że jednak zmienię zdanie.
-
Nie ma specjalnego rozwiązania fabularnego pod koniec, a mimo wszystko zamykając komiks, moja końcowa ocena jest o kilka punktów wyższa niż początkowa. Na początku komiksu miałem lekkie zagubienie, gdyż autorzy wrzucają czytelnika na dość głęboką wodę - to nie jest prolog, jesteśmy właściwie już w trakcie wydarzeń, pojawia się dużo postaci, akcja rusza z miejsca. Ale potem ładnie układa się to wszystko w głowie, mózg dopowiada sobie dodatkowe elementy świata przedstawionego, zaczyna się lubić bohaterów. I okazuje się, że po lekturze chce się od razu sięgnąć po tom 2.
Osobiście przeszkadza mi tylko jedna rzecz - że akcja dzieje się na planecie ZBYT bliźniaczo podobnej do Ziemi. Ale w sumie potrzebne to jest do pewnej gry słów.
-
Ehh, grzbiet Mrocznych Sędziów słaby, SL przy grzbietach amatorka niestety.
-
Popraw na:
Ehh, grzbiet Mrocznych Sędziów słaby, SL 2000AD przy grzbietach amatorka niestety.
(http://www.comicsthegathering.com/sites/default/files/The%20Fall%20of%20Deadworldcover_0.jpg)
-
Zauważ, że to się tyczy grzbietow, a nie grzbietu, więc powinieneś pokazać też grzbiety wszystkich innych wydanych przez SL by był to argument. ;)
-
Zauważ, że to się tyczy grzbietow, a nie grzbietu, więc powinieneś pokazać też grzbiety wszystkich innych wydanych przez SL by był to argument. :wink:
takie może być ? :D
(https://i.imgur.com/sdeyw7H.jpg)
-
Nie, a i tak nie ma Szokow Przyszłości na przykład. ;D
-
Tak wygląda przy wydaniach SL - na razie w dobrym towarzystwie :)(https://i.imgur.com/3CWpryG.jpg)
-
A tak to wygląda u mnie:
(https://i.imgur.com/CbrEZCg.jpg)
I z tego miejsca chciałem serdecznie podziękować SL i Ongrysowi za możliwość posiadania takiej półeczki. :smile: <3 Oby tak dalej!
-
up! A jak strzałka ugiecia półeczki?
PS. Czy kupne folie na komiksy a4/a4+(o ile są) sprawdzają się - pytanie ogólne do forum. Chodzi mi konkretnie o Wojnę Sambre(okładka wyciera się niemiłosiernie od samego wstawiania na/z półki, a jeszcze nie czytany).
-
Znowu na limitowaną muszę polować na allegro :(. Ciekawe czy cena spadnie, bo teraz trochę przesada.
Może kolejne limitki będziecie wysyłać do ludzi, którzy faktycznie mają komplet (jk zdjęcie wyżej), a nie dawać zarabiać spekulantom :(?
-
Może kolejne limitki będziecie wysyłać do ludzi, którzy faktycznie mają komplet (jk zdjęcie wyżej), a nie dawać zarabiać spekulantom :sad: ?
Tak czytam o tych limitowanych okładkach, ni cholery nie rozumiem po co ten cały szum, ale teraz to już padłem.
-
Może kolejne limitki będziecie wysyłać do ludzi, którzy faktycznie mają komplet (jk zdjęcie wyżej), a nie dawać zarabiać spekulantom :(?
A może trzeba częściej sprawdzać co się dzieje? Limitka nie poszła w 10 min, zapowiedziana była dużo wcześniej. Studio informowało dostępności na forum, na facebooku, a Gildia oferuję powiadomienie o dostępności.
-
Znowu na limitowaną muszę polować na allegro :sad: . Ciekawe czy cena spadnie, bo teraz trochę przesada.
Może kolejne limitki będziecie wysyłać do ludzi, którzy faktycznie mają komplet (jk zdjęcie wyżej), a nie dawać zarabiać spekulantom :sad: ?
Nie musisz, bo na stoisku gildii (Komiksowa Warszawa) cały czas są (jest nawet 1 egz. Tytana). A swoim tekstem „im nie dawać, bo to spekulanty, lepiej, żeby mnie już dać...”, to dałeś d..y na całego.
-
A może trzeba częściej sprawdzać co się dzieje? Limitka nie poszła w 10 min, zapowiedziana była dużo wcześniej. Studio informowało dostępności na forum, na facebooku, a Gildia oferuję powiadomienie o dostępności.
Jak ktoś pracuje od 8 do 16 a w pracy nie obczaja ptywatnych maili/wiadomości/forum to nie miał szans kupić. Rozeszło się momentalnie.
Co nie zmienia faktu, że takie jest życie i przecież nie zawsze ma się wszystko co się wymarzyło ;) nie ma co wprowadzać jakis chorych mechanizmów sprzedażowych
-
A może trzeba częściej sprawdzać co się dzieje? Limitka nie poszła w 10 min, zapowiedziana była dużo wcześniej. Studio informowało dostępności na forum, na facebooku, a Gildia oferuję powiadomienie o dostępności.
Nie wspominając o tym, że edycja nielimitowana ma taką samą zawartość, więc jeśli kogoś interesuje czytanie komiksów, to nie widzę problemu. A jeśli ktoś jest zainteresowany zbieraniem dla samego zbierania lub spekulowaniem, to niestety musi podjąć pewien wysiłek.
Roszczenia klientów przybierają coraz bardziej absurdalną formę :smile: Teraz wydawca powinien weryfikować stan kolekcji swoich klientów i kierować wersje limitowane tylko do wybranych, najlepiej pewnie z dowozem do domu i za free :lol:
-
A może trzeba częściej sprawdzać co się dzieje? Limitka nie poszła w 10 min, zapowiedziana była dużo wcześniej. Studio informowało dostępności na forum, na facebooku, a Gildia oferuję powiadomienie o dostępności.
Akurat tu mijasz się z prawdą, bo w chwili pojawienia się Mrocznych na stronie sklepu ruszyła sprzedaż, więc akurat nie było jak włączyć powiadomienia a 12 godzin to dość szybko.
Akurat tu szczęście ma spore znaczenie, bo może się zdarzyć że ktoś jedzie na urlop, czy jest bez netu i jest problem.
Na pewno ze strony gildii powinno wyjść jakieś udogodnienie dla komplecistów, w sumie to mają bazę osób które kupiły obie limitki.
Może sprzedaż w dwu paku?
Może propozycja zakupu dla osób z bazy nim zostaną umieszczone na stronie sklepu?
Abonament na dreda ?
Lista kolejkowa ?
Akurat Dredd od Studia jest rzeczą którą brał bym w ciemno i nawet mogę robić przedpłaty.
Nie wspominając o tym, że edycja nielimitowana ma taką samą zawartość, więc jeśli kogoś interesuje czytanie komiksów, to nie widzę problemu. A jeśli ktoś jest zainteresowany zbieraniem dla samego zbierania lub spekulowaniem, to niestety musi podjąć pewien wysiłek.
Akurat tu trochę przeginasz
Dlaczego odmawiasz komuś kompletowania wydań?
Sam pomysł fajny tylko trochę z realizacją gorzej
Z drugiej strony też pomyśl w ten sposób, są osoby które za jednym zamachem zostawiają dwa razy tę samą kasę w wydawnictwie, powiedzmy niech będzie 50 osób które kupuje komiksy w obu wersjach komiksowych - to pewne jest że na pewno zejdzie 100 komiksów w obu wersjach. Czemu nie nagrodzić kogoś kto mimo wszystko wspiera wydawnictwo? Te 50 tomów nie leży w magazynie wersji normalnej, kasa idzie dalej do obrotu.
-
Na pewno ze strony gildii powinno wyjść jakieś udogodnienie dla komplecistów, w sumie to mają bazę osób które kupiły obie limitki.
Nie sądzę, bo byłoby to naruszenie prawa, a konkretnie ustawy o ochronie danych osobowych.
-
Nie sądzę, bo byłoby to naruszenie prawa, a konkretnie ustawy o ochronie danych osobowych.
Przecież mają historię zakupów napewno dopisaną do każdego user ID. To nie są dane wrażliwe. Chyba że RODO już nawet takiego czegoś zabrania.
-
Przecież mają historię zakupów napewno dopisaną do każdego user ID. To nie są dane wrażliwe. Chyba że RODO już nawet takiego czegoś zabrania.
Mają, ale moim zdaniem nie powinni jej przetwarzać w taki sposób, żeby typować komu się należy edycja limitowana, a komu nie. Dodatkowo weszłyby tu przepisy konsumenckie, bo takie działanie byłoby dyskryminowaniem tych, którzy czegoś tam nie kupili, albo kupili u innych dostawców.
-
@ up
to pozostaje rozwiązanie
deklaracja zakupu dwóch pozycji - normalna i limitowana.
Jak dla mnie to sensowne rozwiązanie - powiedzmy parę osób by w to weszło to.
-
Mają, ale moim zdaniem nie powinni jej przetwarzać w taki sposób, żeby typować komu się należy edycja limitowana, a komu nie. Dodatkowo weszłyby tu przepisy konsumenckie, bo takie działanie byłoby dyskryminowaniem tych, którzy czegoś tam nie kupili, albo kupili u innych dostawców.
No to każda akcja skierowana do stałych klientów byłaby tak samo dyskryminacją tych co mało w danym sklepie kupują.
ps. skończmy temat bo zaraz Studio Lain stwierdzi, że w ogóle ma w nosie takie akcje w takim razie i już do niczego okładek limitowanych nie będzie
-
Limitowaną wersję na stronie Gildii można było zamówić jeszcze na następny dzień po tym jak ruszył preorder. Wiem, bo sam tak zamówiłem. Udało mi się kupić Tytan, udało mi się kupić Mrocznych Sędziów. Przy jednym i przy drugim zakupie była informacja z kilkudniowym wyprzedzeniem. Nie rozumiem jak można być złym albo rozgoryczonym, że się nie udało. To przecież jest zawsze pewien rodzaj loterii. Raz się uda, raz się nie uda. Wydawnictwu oraz Gildii nie można nic zarzucić. Świetna inicjatywa. Czekam na kolejne.
-
Łącząc to trochę z dyskusją z wątku o Egmoncie - limitowany okładki proponuję sprzedawać tym, którzy mają dłuższego fiuta. Nie będzie spekulacji, ci z najdłuższymi będą mieli gwarancję dostępności, a reszcie pozostaną te zwyczajne. Jak to w życiu.
-
@ Dariusz
Tak tylko że tytan schodził chyba 3 dni a Mroczni niecałe 24 h,
Podane było z wyprzedzeniem że się pojawią, nie było daty.
Z drugiej strony to zaraz się zacznie zabawa typu ma być komiks i zamiast pracować/uczyć się siedzę na stronie sklepu gildii i odświeżam stronę bo chcę zdobyć komiks. Zaraz się okaże że następna limitka zejdzie w 12 h.
Nie ma rozwiązania by wszyscy byli szczęśliwi.
Z drugiej strony też w takich wypadkach powinno być pójście na jakieś ustępstwo z jednej i drugiej strony.
Pisałem o ty wcześniej, najwygodniejsze rozwiązanie to zebranie paru osób które i tak kupią obie wersje komiksu - przygotowanie dla nich dwupaków, czy w ostateczności subskrypcji. W sumie to nie jest aż tak duża grupka osób, a z drugiej strony pewny zysk - zarówno dla wydawnictwa jak i gildii.
-
Jak to niecałe 24h? Przecież komiks jest dostępny na WTK w Warszawie. Nie wiem, czy był na Pyrkonie, ale niewykluczone, że tak. Ile już mamy od premiery?
-
specjalnie na Komiksowa Warszawe były odłożone limitki - są chyba wciąż na stoisku gildii. Na Pyrkonie nie ma, ale są wszystkie nasze komiksy w super cenach.
Pyrkon
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/32729590_1758805517531817_6639128736413253632_n.jpg?_nc_cat=0&oh=55c552ce192623a65e88429f1199fd59&oe=5B91E3D9)
Gildia - Wa-wa(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/32693310_1828869367414707_7356177254512066560_n.jpg?_nc_cat=0&oh=fb9b8452fe486adf6a7e6db977b12bcb&oe=5B97FA98)
-
Na pewno ze strony gildii powinno wyjść jakieś udogodnienie dla komplecistów, w sumie to mają bazę osób które kupiły obie limitki.
Może sprzedaż w dwu paku?
Może propozycja zakupu dla osób z bazy nim zostaną umieszczone na stronie sklepu?
Abonament na dreda ?
Lista kolejkowa ?
A jakbyś nie zdążył na dwupak, bo było 20 kompletów i zeszły w 2h? A jak listę zrobią, gdy akurat nie masz czasu to co? Nowa lista, bo twoja lista będzie "liściejsza" niż inne? A gdyby w abonamencie liczyła kolejność wpływów kasy, a Ty byłbyś już za późno? Za kazdym razem, gdybyś nie przypilnował terminu to byś nie miał..:roll:
A co terminu schodzenia, piszą prawie 24h, czyli było kiedy kupić. I jeszcze są na festiwalu.
-
Podsumowując - StudioLainie, pomysł z limitowanymi okładkami świetny, poprosimy o więcej (no, może bez przesady, w końcu limit to ma być limit i coś rzadkiego :wink: ). A malkontentami się nie przejmujcie, tacy zawsze się znajdą. Jak mamy suszę, to rolnicy narzekają, że nieurodzaj. Jak mamy powódź, to rolnicy narzekają, że wszystkie plony zniszczone. Jak mamy pogodę idealną, to rolnicy narzekają na klęskę urodzaju i niskie ceny z tym związane. Jak widać dotyczy to nie tylko rolników :smile:
-
A jakbyś nie zdążył na dwupak, bo było 20 kompletów i zeszły w 2h? A jak listę zrobią, gdy akurat nie masz czasu to co? Nowa lista, bo twoja lista będzie "liściejsza" niż inne? A gdyby w abonamencie liczyła kolejność wpływów kasy, a Ty byłbyś już za późno? Za kazdym razem, gdybyś nie przypilnował terminu to byś nie miał.. :roll:
A co terminu schodzenia, piszą prawie 24h, czyli było kiedy kupić. I jeszcze są na festiwalu.
Nie ma dobrego rozwiązania,
Zasada kto pierwszy ten lepszy to będzie jak wczoraj pojawia sie osoba z 5 egz. Limitowanych Mrocznych i po 125 pln chce sprzedawać.
nie powiem sam zamówiłem 2 egzemplarze ale przed premiera i tak ideałem po kosztach plus piwo, ze względu na to ze z gildia i Tytanem różnie bywało.
Zapewne jest w śród nas sporo osób które lubią miec komiksy w komplecie jak wychodzą.
Bardziej sprawa taka ze jest możliwość dialogu z wydawnictwem, wyjścia dla tych co by chcieli miec komplet, a zabierają pozycje.
coz jakbym sie nie załapał w sklepie czy na festiwalu, coz nie miał bym problemu z zakupem w drugim obiegu. Ale to tez zaczyna sie bledne koło ktoś wrzuci do koszyka 10-15 pozycji bo wie ze i tak sprzeda.
Tak typowa praktyka jest sprzedaż np. biletów na koncert dla fanow, przed oficjalnym rozpoczęciem sprzedaży. Tak było np z Metallica w PL.
-
Rozwiązanie jest bardzo proste. Przedsprzedaż w gildii przez określony czas, np. dwa tygodnie i druk w ilości zamówień z przedsprzedaży plus coś na ew. reklamacje i festiwale.
Generalnie, pomysł z limitkami super. Ja bym tylko zróżnicował nie tylko okładkę, ale i np. papier. Dobry offset zamiast kredy na przykład. To byłby kompletnie inny komiks w odbiorze
-
Rozwiązanie jest bardzo proste. Przedsprzedaż w gildii przez określony czas, np. dwa tygodnie i druk w ilości zamówień z przedsprzedaży plus coś na ew. reklamacje i festiwale.
I nagle okazuję się, że limitka ma większy nakład niż standard, którego nie opłaca się drukować..
-
Limitowanie okładek w obecnej formie jest bardzo dobre, nie ma co widziwiać, temu komu zależy to kupi, bo komiksy nie schodzą w 30 minut, tylko w 24 godziny w najlepszym wypadku, a jak ktoś gapa to niech kupi zwykłe wydanie lub z drugiej ręki.
-
Jak jest płacz o te limitki to w ogóle już nie robić. Z dobrego serca dla komiksowa dać do wyboru ze trzy wersje okładki i głosowanie. Wygrana wersja ląduje na okładce.
-
Niezależnie od rozwiązań - tak zawsze będzie ktoś, kto się spóźni, przegapi, nie załapie...
-
@ up
to pozostaje rozwiązanie
deklaracja zakupu dwóch pozycji - normalna i limitowana.
Jak dla mnie to sensowne rozwiązanie - powiedzmy parę osób by w to weszło to.
Ten pomysł mi się podoba.
-
Jak jest płacz o te limitki to w ogóle już nie robić. Z dobrego serca dla komiksowa dać do wyboru ze trzy wersje okładki i głosowanie. Wygrana wersja ląduje na okładce.
Przepadkiem od tego sie nie zaczęło?
Jest to próba znalezienia złotego środka
To co powiecie ze księgarnia patronacka jednego ze starszych wydawnictw komiksowych sprzedaje Limitke Śmierci za 2 krotność okładkowej, sprawdzone przed chwilą, a jest to któraś tam oferta ich z rosnącą ceną.
Dlaczego oburzenie jest w związku z propozycją zaklepywaniem kompletów, czy rozwiązania takiego by czytelnik mógł kupić komiks, czy nawet premiowanie osób które kupują komplety, skoro nagle wypływają firmy czy nawet ludzi z kilkoma egzemplarzami.
Pamiętacie co było jak TMNT pojawiły sie poza sklepem oficjalnym?
-
A cóż wy macie za problem, że drogo ktoś sprzedaje? Tanio ma sprzedawać? Za unikaty się płaci. Sami ten rynek napędzacie, a potem płacz.
-
@up
OK
Tylko ze jesteśmy skazani na jedną księgarnie - ok pomogli Studiu na starcie, ale zawsze
Kolejna sprawa zgodnie z tym co było podawane - limitowana okładka trzba wykupić cały nakład, każdemu zależy na szybkim obrocie gotówki i nie liczy soe skąd kasa pochodzi ważne by szybko była,czysta ekonomia.
Tu kwestia kolejna łatwiej sprzedać za jednym zamachem większa partię niż pojedyncze sztuki.Koszty wysyłki niższe liczy sie od paczki nie od wielkości z limitem wagowym tylko.
Kolejna rzecz ktora jest typowa to jest załatwianie czego w kuluarach, kupimy od was to i to w takiej a takiej ilości, w zamian damy wam rabat na nasze produkty.
Tylko na końcu czytelnik, gapa, pechowiec płaci jak za zboże.
Tak nie da sie zrobić wszystkim dobrze, ale można zgłaszać sugestie.
Samo Studio tez prosiło by zgłaszać wszelkie przejawy spekulacji ich komiksami.
-
Gdzie SL prosiło by zgłaszać coś takiego? Bez jaj, takie biadolenie wasze tylko zniechęca SL do świetnej inicjatywy z alternatywnymi okładkami. Wyluzujcie, kupcie normalną okładkę lub dołóżcie i se weźcie limitkę, a następnym razem miejcie rękę na pulsie i poświęćcie te 10 sekund dziennie by zajrzeć na forum w okresie nadchodzącej premiery od SL.
-
I nagle okazuję się, że limitka ma większy nakład niż standard, którego nie opłaca się drukować..
Niekoniecznie. Ponadto limitka, jak to limitka, byłaby bez szans na dodruk
-
No, u SL z zasady są marne szanse na dodruk.
-
Chodzilo mi o sytuacje zapisu na limitke przed premiera i nagle by sie okazalo, ze 90% kupujacych napalilo sie na nia i nie ma kto kupic standardu i on staje sie limitowany.
Co od ograniczen do jednego sklepu. Studio pisalo jakie sa warunki do takiego pomyslu i skoro gildie stac to sie bawi, a ja z nimi.
-
Mam wrażenie, że aby zaspokoić popyt SL musiałoby drukować więcej komiksów z okładką limitowaną. Tylko wtedy trudno będzie nazwać ją limitowaną.
Jakimś rozwiązaniem byłaby przedsprzedaż zanim komiksy trafią do druku - kto zapłaci, z góry, ten będzie miał. Ale to też rozwiązanie ułomne, bo jestem przekonany, że ilość takich zamówień nie będzie dorównywała temu co dzieje się teraz w normalnej przedsprzedaży (zamówień będzie mniej).
Można zastanowić się nad niewielkim zwiększeniem nakładu limitki, ale jakby to wyglądało, gdyby taka wersja sprzedawała się przez miesiąc?
Dla spóźnialskich pozostaje ten sam komiks, ale w innej, też świetnej okładce.
-
Wystarczy, że sklep dodatkowo tylko dla siebie weźmie 50 egz. i wprowadzi zasadę, że 1 na klienta, tak jak w sklepach z wariantami.
-
Wystarczy, że sklep dodatkowo tylko dla siebie weźmie 50 egz. i wprowadzi zasadę, że 1 na klienta, tak jak w sklepach z wariantami.
O w koncu cos sensownego. Ten pomysl byl chyba juz przy Tytanie i Studio pisalo, ze oni nie maja wplywu na sposob sprzedazy przez Gildie, co jest logiczne. W takim przypadku rzeczywiscie najbardziej ucierpia spekulanci, bo jak ktos kupuje "dla znajomego" to nie zbiednieje za dodatkowe 5 zl wysylki.
-
Jakimś rozwiązaniem byłaby przedsprzedaż zanim komiksy trafią do druku - kto zapłaci, z góry, ten będzie miał. Ale to też rozwiązanie ułomne, bo jestem przekonany, że ilość takich zamówień nie będzie dorównywała temu co dzieje się teraz w normalnej przedsprzedaży (zamówień będzie mniej).
W jakimś stopniu to rozwiązanie nawet daję propozycję że taka opcja dla komplecistów, nawet niech studio u siebie poprowadzi przedsprzedaż, jak ktoś chce w dwóch wariantach nie zrobi to w przedsprzedaży - wydanie zwykłe i limitowane, nawet jestem w stanie zapłacić pełną cenę ale mieć pewność że będę miał komplet.
@ Szekak
Na fb np.
Studio Lain nigdy nie da sie dogodzic wszystkim, zawsze dla kogos zabraknie, damy prawo pierwokupu stalym czytelnikom, to odezwa ci ktorzy kupuja tylko czasem, ze sa poszkodowani - poki co limitowana edycja trafia do sklepu gildia, najwiekszego w sieci - jak juz pisalismy jesli okaze sie ze faktycznie skala spekulacji bedzie duza to pomyslimy moze o rowzwiazaniu 1 sztuka dla 1 klienta - ale to i tak da sie obejsc jak ktos bedzie chcial, fikcyjne konta, znajomi itp
-
No i gdzie tu jest prośba by zgłaszać im wszelkie przejawy spekulacji ich komiksami? :roll:
-
Też nie łapię do czego ten post się odnosi :roll:
3 dni były mini zapowiedzi tomu, więc można było spodziewać się dostępności.
29 marca - zapowiedź, 14 kwietnia - okładka, 16 kwietnia - plansze, 17 kwietnia - dostępne
-
@ Szekak
Dobra przyglądają się sprawie
Właściwie to w sumie SL w chwili zawarcia umowy z gildią, traci prawa do nośnika - czyli w sumie gildia decyduje sama co się dzieje z komiksami. Jak pisałem trochę wyżej, gildia to przedsiębiorstwo i zależy im na szybkim obrotem pieniędzy. Właściwie to nie interesuje ich czy zapłaci im ja, Ty, inny fan komiksu czy konkurencyjna firma. Taka smutna rzeczywistość.
Właściwie to są dwa rozwiązania, z czego jedno to rozmowa ze Studiem.
Ewentualnie też jest rozwiązanie wydawanie w dwóch wariantach okładkowych z udziałem 50-50 lub 60-40.
-
Ewentualnie też jest rozwiązanie wydawanie w dwóch wariantach okładkowych z udziałem 50-50 lub 60-40.
Na co może nie zgodzić się Gildia, bo już nie będą "schodzić" tak dobrze, co jest zrozumiałe.
-
Chyba na samym początku było podawane że limitowane okładki może mieć każdy kto wyłoży kasę na cały nakład, więc wygląda że każdorazowo są nowe ustalenia.
Więc piłka po stronie Studia.
No tak to też zastanawia w takim razie jakim cudem Enklawa - komiks/Taurus dorwał się do części nakładu limitowanego wydania?
-
Rozwiązaniem jest też 'stop this madness' i kupowanie komiksu dla komiksu a nie okładki :p
-
@ up
To może jeszcze mam Ci przelewać pensję i będziesz wyliczać mi pieniądze?
W sumie to może na szarym papierze wydawać komiksy dla ciebie skoro się liczy komiks a nie całość wydania.
Tak mam ochotę mieć komplet wydań Dredda i Żbika we wszystkich wariantach okładkowych.
Mam do tego prawa czy to zabronione przez Ciebie?
-
Kupuj sobie co chcesz, ale nie oczekuj od wszystkich zrozumienia dla bólu, jakiego przysparza ci to szaleństwo i nie obciążaj wydawcy jego konsekwencjami.
-
No tak zapomniałem.
Masz rację, w sumie czytelnik/klient to nic nie znaczące ogniwo.
Ważne by kasa na koniec dnia się zgadzała.
Poczekaj czy sami nie naciskaliście wydawcę odnośnie zmiany drukarni, czy to nie wy pisaliście elaboraty na temat "błędnego" tłumaczenia frazy w "szokach", lub zmianie grzbietów w Slaine, czy "niewymiarowym" ABC ?
-
Dobra, nie awanturuj się. Jak taki kolekkcjoner jesteś to daj kilka złotych więcej za limitowana okładkę i tyle, nie ma co się awanturowac, następnym razem trzymaj rękę na pulsie.
-
Jakbyś zobaczył zdjęcie widział byś że na półce wydanie limitowane.
Nie krytykowałem idei okładek limitowanych tylko sposób ich dystrybucji.
Widzisz równie dobrze mogę wyłożyć 15 koła zamówić sobie własną okładkę limitowaną, a później sprzedawać jak mi się chce i na jakich zasadach mi się podoba - przecież każdy może dopłacić parę złoty czy nawet trochę więcej.
Wtedy tu było by jakby ktoś wrzucił granat do wozu asenizacyjnego.
Łapiesz o co chodzi?
-
Myślę, że SL by nie weszło z Tobą w żadne interesy, bo największy sklep w Polsce to jednak co innego niż krzykacz z forum z 21 postami na koncie, ale próbuj, może się uda i bedzie jakiś kolejny fajny wariant jak ten ostatni.
PS. Ok, zobaczyłem to zdjęcie. Jedna wersja Króla, brak slipcase'a na Jam Jest Legion? Uuuu marny z Ciebie komplecista. ;D
-
Dziękuję bardzo :)
No tak oczywiście liczba postów jest wyznacznikiem człowieka, a tym bardziej jego zdolności nabywczej.
No rozgryzłeś mnie, mam raptem 40 komiksów, to taka ściema.
W sumie nie mam i Incala, Sandmana - zatem jestem komiksowym pozerem.
-
Warianty limitowane są jak sama nazwa mówi limitowane, więc ich nadprodukcja w sytuacji bycia małym wydawcą może wyjść na złe, bo ludzie w pewnym momencie mogliby przestać na nie polować. A już teraz te łowy nie są jakieś mega trudne. Chodzi żeby nie przeszarżować będąc małym wydawcą na tłocznym rynku.
-
czy "niewymiarowym" ABC ?
WHAT? Chyba nie jesteś świadom do końca co piszesz. Ten komiks wyszedł jak najbardziej w zbliżonym formacie w jakim ukazywał się w magazynie AD2000 (który ma inny format niż amerykańskie czy europejskie komiksy).
-
Michale
wyrwałeś dwa słowa z całego zdania
komiks został wydany ww takim formacie by zminimalowac czarne ramki, oczywiście paru osobą na tym forum przeszkadzało
cala sprawa opiera sie o to ze jedne rzeczy można powiedzieć i jest ok inne juz traktują cie jak
dziwaka
-
@bambule to cię przepraszam bo całkowicie inaczej twoją wypowiedź zrozumiałem i mało kto tu zwraca się do mnie po imieniu
komiks został wydany ww takim formacie by zminimalowac czarne ramki, oczywiście paru osobą na tym forum przeszkadzało
wiem o tym dobrze, ale wydanie go z tymi "białymi ramkami" popsułoby cały efekt wizualny tego komiksu i tak wiem, że niektórym się to nie podoba (bo inny format), ale nie mi. Raz tylko żartowałem z tego formatu (w kwestii że nie mam gdzie ustawić tego komiksu, bo nie pasuje mi do żadnego innego jakie mam na półce :smile: )
-
Bambule, Twój atak powien być skierowany pod adresem sklepu gildii, a nie wydawcy. To oni zamówili tylko tyle tej limitowanej okładki. Jeśli zamówili by więcej to wydawca więcej by tych wariantów wydukowal.
Już wcześniej wydawca pisał ze jeśli znajdzie się jakiś sklep który zamówi od nich min. 100 takich egzemplarzy to są w stanie zrobić dla takiego sklepu limitke.
-
@ up
w obecnej chwili z bieżącym komiksem nic się nie zrobi.
kwestia rozwiązania na zaś, za jakiś czas może sie okazać ze limitki beda dostępne tylko z drugiego obiegu, bo nim trafi do sprzedaży księgarnia z handlarzami dogada się przed puszczeniem swoich partii, bo na tych komiksach sie zarobi, a łatwiej sprzedać za jednym zamachem 15-20 sztuk niż po sztuce.
Michale
wiem ze wydawca tu dobry do zapowiedzi, wyjdzie komiks, to kazda literka wypomniana, różnica milimetra to zaburzenie ladu wszechświata.
oczywiście to ja ten zły bo pisze ze może byc problem, ale coz ....
-
oczywiście to ja ten zły bo pisze ze może byc problem, ale coz ....
Nadal nie wiem o co ci chodzi? Odniosłem się tylko do zarzutu o "niewymiarowe" ABC, które wcale takie nie jest. Resztę rzeczy o których wspominasz też mnie irytują. A co do limitowanych edycji nie będę się wypowiadał, poza jedną rzeczą, że pokazuje to, że szybciej się sprzedają, przez co wydawca ma kasę na nowe licencje.
-
oczywiście to ja ten zły bo pisze ze może byc problem, ale coz ....
Ty zły, bo dalej drążysz. Było już o tym mówione, Studio odpisało, że jak będzie dużo spekulowania to coś pomyślą, czego więcej oczekujesz? Kilka osób/instytucji kupiło parę sztuk na handel, ich sprawa. Ktoś nie zdążył kupić? Jego strata, bo innym się chciało sprawdzać forum/fb i czekać, i wypatrywać.
Zaproponowałeś kilka pomysłów jak to rozwiązać, na każdy pojawiły się głosy, że to nie dobry pomysł. Jedyny konkret przedstawił isteklistek z limitką na 1 osobę, o której pisało Studio też wcześniej.
To tak jak z listą kolejkową po autografy, niektórzy czekają dobę wcześniej, a inni przyjdą pół godzinki przed i się dziwią, że się nie dostali.. :roll:
@ up
w obecnej chwili z bieżącym komiksem nic się nie zrobi.
limitki beda dostępne tylko z drugiego obiegu, bo nim trafi do sprzedaży księgarnia z handlarzami dogada się przed puszczeniem swoich partii
A to już jest tak głupie, że brak słów. Po co dogadywać z handlarzami? Niech od razu Gildia wystawi je po 2x okładkowa! A co! :lol:
-
Kurde, jakie to typowo polskie. Zniszczyć fajną inicjatywę. Wyszedł nakład limitowany i się rozszedł, bo był limitowany. Kto zdążył, miał szczęście i się cieszy. Kto przegapił, lub dla niego nie starczyło ma świetny komiks ze standardową okładką i super. Jeśli dla kogoś to sprawa życia i śmierci zapłaci trochę więcej i kupi na aukcji.
W końcu o to chodzi w limitowanych edycjach: są rzadsze, przez co stanowią większą wartość dla kolekconerów i mają rosnąć w cenę.
A takie biadolenie: nie zdążyłem, nie widziałem, trzeba było zrobić reklamę w tv, wprowadzić zapisy-numerki i ograniczenia w sprzedaży sztuk na osobę, powodują, że pewnie to była ostatnia limitowana okładka.
Dzięki Ci bambule i Tobie podobnym.
-
Mam nadzieję, że to zbyt czarne wróżby. Wydawnictwo nie powinno wycofywać się po głosach kilku (?) obrażonych spóźnialskich. Byłoby to postawieniem sprawy na głowie.
Jeśli hurtowe zakupy spekulantów będą się nasilać, to zawsze można jakieś działania spróbować podjąć. Ale nie killować całej inicjatywy.
-
Dziś na KW - stan na 11.oo - wciąż jeszcze był dostępny.
Limitowany, to limitowany - trzeba wykazać ponadstandardową aktywność żeby go zdobyć.
Ale skoro nabijanie postów przynosi owoce - nic dziwnego że poszło na 3 strony. (Dorzucam swoją cegiełkę, he, he, he)
-
spokojnie, nie zrazimy sie, będa jeszcze limitki - może nawet do hiszpańskich wydań - mamy tam mnóstwo pięknych ilustracji :)
co do 2000AD to może zrobimy limitkę do Szamballi - na pewno będzie inna okładka niż w oryginale.
może uda się do Sinister i Dexter i do któregoś Slaina, zaczniemy w końcu nowy run
pomysłów na limity jest sporo, ale nie chcemy też przesadzić
-
spokojnie, nie zrazimy sie, będa jeszcze limitki - może nawet do hiszpańskich wydań - mamy tam mnóstwo pięknych ilustracji :smile:
co do 2000AD to może zrobimy limitkę do Szamballi - na pewno będzie inna okładka niż w oryginale.
może uda się do Sinister i Dexter i do któregoś Slaina, zaczniemy w końcu nowy run
pomysłów na limity jest sporo, ale nie chcemy też przesadzić
No, i super!!! Trzeba pamiętać o 100-140 mega zadowolonych, kontra kilku malkontentów :biggrin: .
-
Super wiadomość, już się bałem po tych jekach i setkach niektórych. :razz:
-
Jęki i stęki tylko potwierdzają iż decyzjach o limitkach do dobry pomysł. Także jęczcie i stękajcie do oporu, spowoduje to tylko i wyłącznie lepszą koniunkturę.
-
Przecież ta limitka jest dostępna cały czas na Komiksowej Warszawie ( około godziny 15 jeszcze była) i po co te jęki jak można kupić.
-
Jak tak dalej pójdzie, to w poniedziałek resztę wrzucą na stronę.
-
Kto zainteresowany limitką, niech pisze do gildii o dorzucenie do zamówienia. Jeśli im zostanie po KW, to może się uda dostać poniżej okladkowej.
-
co do 2000AD to może zrobimy limitkę do Szamballi - na pewno będzie inna okładka niż w oryginale.
Kiedy premiera? I przy okazji kiedy "Mandroid" wjedzie na Gildię w przedsprzedaży?
-
szamballa? po wakacjach - ale pewnie listopad
mandroid juz sie drukuje - w przyszlym tygodniu podrzuce do gildii informacje o tytule
-
Czyli w ciągu 2/3 tygodni będzie? Muszę dorzucić parę niszowych i mang to i się załapię na Dredda.
-
Znajomy podjaral się na Solo w sumie jak ja i pyta bo nie chce przegapić, kiedy będzie na to preorder?
-
po wakacjach :)
teraz wydamy mandroid i robimy przerwe, bedzie czas nadgonic wydane przez nas pozycje
moze, podkreslam moze w wakacje puscimy absaloma tom 2
po czerwcu, lipcu, sierpniu - damy wam kolejne komiksy, bedzie to tez okres kolejnych negocjacji zwiazanych z kolejnymi komiksami spoza 2000ad
-
Super czekamy :smile:
-
bedzie to tez okres kolejnych negocjacji zwiazanych z kolejnymi komiksami spoza 2000ad
Mam nadzieję, że z 2000Ad również! Czekam jeszcze choćby na The Last American i żałuję, że Button Man zablokowany :sad:
-
Tyle było żalu, że limitka szybko się rozeszła, a dziś Gildia rozsyłała maile o dostępności. Ale rozeszły się szybko. No chyba, że to był jakiś błąd.
-
No to wychodzi na to, że Gildia dostała z początku bardzo małą ilość i większość została zabrana na targi.
-
Limitka zdaje się, znów się pojawiła na gildii.
A tak przy okazji - wiadomo na ile tomów zaplanowana jest ta seria (Mroczni Sędziowie)?
-
Limitka zdaje się, znów się pojawiła na gildii.
A tak przy okazji - wiadomo na ile tomów zaplanowana jest ta seria (Mroczni Sędziowie)?
Siedzę sobie w pracy na nocnej zmianie i tu taka informacja :biggrin: . Dzięki serdeczne, skorzystałem.
-
Lipa ja nie zdążyłem a tez chcialem limitke mroczniaków :doubt:
-
Siedzę sobie w pracy na nocnej zmianie i tu taka informacja :biggrin: . Dzięki serdeczne, skorzystałem.
Dziwne, że o tej porze kupiłeś. O 17 już nie było go na stanie, a mail był z 13.
-
Mnie to w ogole nie dziwi, bo jak sie wczoraj skonczyl, to np. u mnie Kazachstanie byla wtedy godz. 21.
-
Limitka zdaje się, znów się pojawiła na gildii.
A tak przy okazji - wiadomo na ile tomów zaplanowana jest ta seria (Mroczni Sędziowie)?
powstaje wlasnie 2 tom - odcinki sa publikowane juz - ile tomow ogolnie bedzie tu wszystko zalezy od popularnosci serii - ale nie oznacza to ze nie bedzie zamknietych runow jak ma to miejsce w przypadku slaina, savage, abc warriors itp itd
-
Dziwne, że o tej porze kupiłeś. O 17 już nie było go na stanie, a mail był z 13.
Nie ma w tym nic dziwnego ponieważ mail z informacją był nie o 13 a o 1 w nocy :cool: . Dlatego właśnie nocna zmiana.
-
Czyli czeka nas teraz 5 stron lamentów, że wstrętny sklep Gildii wrzucił limitkę w środku nocy? :cry:
Ciągle kłody pod nogi porządnym komiksiarzom...
-
W środku jest ta limitowana okładka, więc nie ma co płakać. :smile: A komiks pochłonąłem na jednym posiedzeniu i bardzo mi się podobał. Szczególnie wyróżniłbym tutaj kilkustronicową opowieść, której głównym bohaterem jest Pomór. Dla mnie to połączenie Obcego i gaimanowej narracji (,,Masz swój szkielet na zewnątrz. To fascynujące,,). Dawno mi tak nie podeszło żadne krótkie opowiadane (chyba od czasu tego o Stonehenge w Corto Maltese). Mnie się w ogóle ci mroczni sędziowie kojarzą z komiksami i filmami o obcych, a to zdecydowanie dobry kierunek. Już drugi raz, bo wcześniej czytałem Mroczną sprawiedliwość.
-
W środku jest ta limitowana okładka
Fajna informacja. Nie mam potrzeby kupować limitek dla okładki, ale szkoda tracić grafiki przez kilka wersji tego samego komiksu. Powinno być to hejtowane przez przeciwników twardych opraw. Postawić sobie na półce dodatkowe centymetry tylko dla jednej ilustracji.
-
Ba! W środku są okładki ze wszystkimi czterema sędziami!
-
Ba! W środku są okładki ze wszystkimi czterema sędziami!
I to jest wiadomość dnia! ;)
A tak serio, to miejmy nadzieję, że ta gadanina i psioczenie na limitowane edycji nie zniechęci wydawcy. Takie akcje - o ile nie za częste - są świetne. I jak widać nakręcają zainteresowanie tytułami :)
-
Jest gdzieś dostępny przybliżony plan wydawniczy wydawnictwa do końca roku? Na stronie internetowej nie mogę znaleźć.
-
Jest gdzieś dostępny przybliżony plan wydawniczy wydawnictwa do końca roku? Na stronie internetowej nie mogę znaleźć.
Było w tym wątku oraz na FB wydawnictwa.
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1426384.html#msg1426384 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1426384.html#msg1426384)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23167654_1551964554882582_3754262273476008610_n.jpg?_nc_cat=0&oh=86ed86f416b8f81da279f54614e79124&oe=5B847576)
ale to nie jest wszystko. Jeszcze ma być Solo oraz Brygada (chyba tak to będzie tłumaczone)
-
Dzięki. Przypomniałem sobie podczas lektury Miecza Ardeńczyka o zapowiedziach Studia Lain. Brigada i Solo te dwie pozycje chciałem odszukać.
-
Brigada i Solo te dwie pozycje chciałem odszukać.
Szambala i Solo wstępnie było zapowiedziane na wrzesień na MKiFG (coś chyba też było wspominane o alternatywnych okładkach).
Brigada będzie później, pewnie jak się wydawca pojawi to ci poda więcej szczegółów.
-
Na 275 stronie tematu Studio napisało, że "Szamballa" to raczej listopad. Dla mnie ok, bo będzie czas odpocząć trochę od universum Dredda po "Mandroidzie" i nabrać na niego apetytu.
-
Drukarnia zrobiła niespodziankę - premiera Sędzia Dredd Mandroid nie w czerwcu, ale jeszcze w maju :smile:
we wtorek lub środę szukajcie w sklepach :smile:
Dredd i cyberpunk. To jest esencja nowej pozycji z kultowej serii. Mandroid to najlepsza historia tego typu w historii uniwersum. Odwieczne pytania o granice człowieczeństwa i odwieczny zamykający ludzi w klatach bezwzględny system. Do tego niezwykła oprawa graficzna. Mandroid powstał, kiedy Kev Walker zakochał się w pracach Mika Mignoli twórcy Hellboya. I to fascynację widać jak na dłoni. Nie jest to jednak bynajmniej kopiowanie, ale autorskie rozwinięcie masy graficznych pomysłów. Także Simon Coleby i Carl Critchlow dostosowali się do tego mrocznego, industrialnego stylu. W efekcie tworzy to bardzo spójne dzieło. Komiks z gatunku trzeba mieć.
W POŁOWIE CZŁOWIEK... W PEŁNI ZABÓJCA!
SIERŻANT NATE SLAUGHTERHOUSE JEST WETERANEM WIELU KRWAWYCH WOJEN TOCZONYCH NA OBCYCH PLANETACH, lecz po odniesieniu śmiertelnej rany na polu bitwy jedyną szansą, by go ocalić, jest cybernetyczna rekonstrukcja ciała.
Niestety, przez to staje się bardziej maszyną niż człowiekiem – staje się mandroidem!
Zwolniony ze służby Nate wraca do Mega City 1, próbując oswoić się ze swoim nowym ciałem.
Gdy jego rodzina staje się celem okrutnego ataku, jego zgorzknienie przechodzi w gniew popychający go do wymierzania brutalnej, samozwańczej sprawiedliwości. Jednakże w Mega City 1 jest miejsce tylko na jeden wymiar prawa… a Dredd podąża jego tropem!
Ta wypełniona adrenaliną mroczna opowieść o zemście jest tym, co czyni komiksy 2000 AD wyjątkowymi!
(https://i.imgur.com/fAsiMrZ.jpg)
-
Super :)
-
Teraz faktycznie macie średnią jeden album na miesiąc. :)
Tytan, Quinch, Slaine, Sędziowie, Mandroid.
-
i teraz przerwa wakacyjna :)
moze zrobimy wyjatek dla absaloma 2 :)
-
W Gildii jeszcze nie ma. Chciałem brać z Terminatorem a tu cena o 20zł skoczyła :doubt: Studio Lain może jakaś zakładka do następnego Dredda? Sporo wzrosłyby koszty?
-
gildia dostala dopiero materialy, wprowadzi jutro
zakladka taka ksiazkowa? mozemy pomyslec
-
Tak książkowa.
-
Sędzia Dredd - Mandroid jest już w FŚ. W sensie fizycznym, już go mają na stanie.
http://fantastyczneswiaty.pl/komiksy-sedzia-dredd-mandroid-o_l_395_226852674.html
-
Może kogos zainteresuje. Na Gildii dostępny jest Sędzia Dredd "Tytan" z alternatywną okładką
-
Jest i Mandroid na Gildii - dla tych co pytali.
A z FŚ właśnie dostałem maila że zamówienie z Mandroidem dzisiaj zostało zrealizowane :) Bomba.
Brawo wydawca!
-
Akurat wydawca nie miał tu nic do tego ale ogólnie brawa dla wydawcy na regularne kontynuowanie przygody z Dreddem!
-
@misiokles
skrótem napisałem i wyszło jak wyszło... :)
O tym, że zamówienie jest w drodze to jeden komunikat.
A "Brawo wydawca" odnosiło się właśnie do Studia, że jest kolejny ich komiks i kolejny Dredd.
-
teraz na tapete bierzemy tego pana
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/34610580_1776969292382106_1193415650274443264_n.jpg?_nc_cat=0&oh=38b5d44b7471a2a0ad0ce6ecaf1d04d9&oe=5B7A23B1)
-
Absolom 2 ? :)
-
Absolom 2 ? :smile:
Tak.
-
Wydana byla juz czesc 1?
-
Była. Nakład wyczerpany. Trudno wydawać dwójkę bez jedynki :smile:
-
Pytam bo rysunki klimatyczne i bede brał, jedynka pewnie kosmos cena :doubt:
-
https://allegro.pl/kategoria/komiksy-79413?string=absalom&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-cul-1-2-0329 (https://allegro.pl/kategoria/komiksy-79413?string=absalom&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-cul-1-2-0329)
Teraz cena pewnie podskoczy. Ale na Allegro można normalnie kupić.
-
Taka mała prośba/sugestia do Studia. Na Waszej stronie w zakładce "Nasze Tytuły" nie ma alternatywnych okładek (z jednego wydania bo 2gie wydania z inną okładką są):
http://www.studiolain.pl/nasze-tytuly/
Może warto by dodać Tytana i Sędziów? Byłby wtedy kompletny przekrój
-
I po lekturze Mandroida.... Całkiem mile spędzony czas, choć może nie aż tak bardzo jak przy Upadku Mrocznego Świata. I choć logo Sędziego na okładce, tak naprawdę Dredda w komiksie mało - jest w tle, a wydarzenia są ukazane z perspektywy tytułowego Mandroida. Tu mały zgrzyt - nazwisko bohatera, Slaughterhouse jest dość oczywiste, chyba większy wydźwięk by miało nazwanie bohatera nic nie sugerującym nazwiskiem. Pierwsza część komiksu rozpoczyna się całkiem fajnie - rysunki ala uczeń Mike'a Magnolii a następnie całkiem wiarygodnie pokazana droga rozwoju do ukazywanych wydarzeń. Część druga nosi prawie wszystkie znamiona części drugiej - jest więcej wybuchów, akcji, technikaliów i jest więcej Dredda :) Tylko rysunki zdają się być bardziej budżetowe - to nie zarzut, tylko zmiana rysownika. Ale mimo wszystko wśród tej akcji wciąż pozostaje na pierwszym planie główny bohater ze swoją "wewnętrzną" walką. Komiks dość okrutny, ale nie w ilości trupów a bardziej wizji świata, w którym ilość codziennego zezwierzęcenia człowieka ma realny wpływ na psychikę osoby, która stara się od tego uciec.
-
fajna recka - dzieki :smile: mialem dawno temu podobne odczucia, ten tytul sprawil ze wrocilem do uniwersum Dredda i chcialem wiecej :smile: Jest jeszcze kilka dobrych opowiesci do wydania :smile: ale w tym roku jak tak patrze to beda juz tylko pobocza - Szamballa i Lawless - Total War, kontynuacja watkow z Ameryki, dobry komiks o terroryzmie - chyba jednak przyszly rok :smile:
-
taka niespodziewajka - rewelacyjne trio
- Mark Millar z czasów kiedy niszczył system
- Kek-W który stworzył świetnie przyjęty album Mroczni Sędziowie
- Chris Weston - absolutny mistrz brytyjskiej kreski
proszę Państwa - witajcie w szalonym świecie, gdzie Bóg umarł - oto Canon Fodder
wkrótce po polsku :smile:
(https://i.imgur.com/6VNpf56.jpg)
-
Nie wiem co to, ale od Was biorę w ciemno!
Art wygląda mocno zachęcająco.
-
Wow malowane recznie rowniez biore :smile:
-
Ktoś orientuje się jak Insurrection Liberty powiązana jest ze zbliżającym się Lawless PL?
Dann Abnett, małpolud w mundurku, ... coś jeszcze?
Cannon Fodder to również Dark Matter?
Obrazek z CF :smile:
-
calosc w jednym - dorzucam grafy dla tych co nie maja fejsiura ;)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/34888969_1781056545306714_3861056624214933504_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeFLI1v5WB4aJCSdrBrRp21d2Cw5Ipf-fzS9U7R7xTqEnRY2X6v8xYdSWnNZm1VW2AdpRXxNncydbkK7rc3U3_xAHIe3Qkr9eI-vR0b2RAJ8yw&oh=cc7baa849452471ec9229a9f5c990586&oe=5BBC7FD1)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35076703_1781056715306697_1882645682376933376_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeEmZLby4_Aul8EfmUvIHRNM9oj5gkP9XLDgdMVr9cuPVNcp879cz2pCPZ6wcJlxhRjRF7ovtd1oK3UJWUauigo1K-N6C2gxzyWwG7tsKYi6yA&oh=1d40e30e837e8872d9b8a5a8610a8776&oe=5BAAFEFA)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35056311_1781056748640027_7151094108021325824_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeFWvZ5wKuh4bsRHbRXsw7JfIckRLYDloH0XonTz_niDJl2FZzrtC2oqlD2Gaac3thLQcn_tk114tJQykoFLkCtfFtPR8ulx9a9GZCTxbpXF2w&oh=97ed64b3aaa098b67bf01d0a6e19213b&oe=5BBAD5AC)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/34815528_1781056788640023_8083674045062578176_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeFRKjLRutmIgEkiZ8QoG4Ml3Uo_8yqxN0w9zrPVGAmWiWJHzkbbTbLcPcwAHgz7H7etJVks0e4iYtOifefhyqUlRNVwi-xe3J-Adf816x0baw&oh=3b50c2e3ed6319469623b64e6b82c5fc&oe=5BB3B1A3)
to jest tzw masterwork :)
-
Superowe, moje klimaty. <3
-
wirusik na rozruszanie towarzystwa ;)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35077486_1783900841688951_1484857171609911296_n.jpg?_nc_cat=0&oh=9616ae18f7dcae2581a9c4fee4b174e2&oe=5BC4942A)
-
dorzucam :)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35270250_1785770868168615_8562223699229409280_o.png?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeGHXoK9akaIMLgP1NRCu8JIiH8NP2kKMtr_d3o7EBbaYFLnQKUkZ_hdvWTbrT8BrRH4zGIsY0ea91xFJ6Rm3P5Fs-PPfSNEa0OsKmRIcAtwLA&oh=cebea1962be7a7f153f33889e4740b14&oe=5BBCE817)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35026515_1785771064835262_4535695449822068736_o.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeHyhmAaU9TGFZjgQbICh9g-H-j41r6XtsGN6S71Ie5gOqCfk81BPGG5E4ZBQ1Vj7QKXxsHb2xqGnaoLBiFfSD4SHPJO2dkxlbyi49bp5nB8rQ&oh=9fe00de4242cb9514b007ac1b9855cc7&oe=5BAF8A46)
-
Pająk Jeruzalem w świecie Dredda? :smile:
-
I na dokładkę Cenobici ;-)
A plansze zacne!
-
plansze takie zdecydowanie do odkrywania podczas lektury :D fajne
-
Ciągle tylko ten monotematyczny Dredd... A kiedy w końcu nowy Slaine?
-
Ciągle tylko ten monotematyczny Dredd... A kiedy w końcu nowy Slaine?
Ale rozkład jazdy jest:
Absalom 2 (edyc.)
Solo - Integral 1 (tłum.)
Sędzia Anderson: Shamballa (tłum.)
Uniwersum Dredd: Welcome to Bedrock (tłum.)
Canon Fodder (tłum.)
Więc nie jest monotematycznie :wink:
Mnie bardziej ciekawi kiedy te dwie pozycje będą ?
ABC Warriors: Wojna Volgańska tom 2
Durham Red: The Scarlet Cantos
@ down
Blood of Satanus III
-
Przepraszam, wykażę się teraz ignorancją, ale z którego zapowiedzianego przez Studio albumu o Dreddzie pochodzą przedstawione plansze? Ten uroczy dinuś i kadry?
-
Przepraszam, wykażę się teraz ignorancją, ale z którego zapowiedzianego przez Studio albumu o Dreddzie pochodzą przedstawione plansze? Ten uroczy dinuś i kadry?
Blood of Satanus III
-
Blood of Satanus III
Ok, dzięki, niby jest na planszach, ale nie byłem pewien czy to rzeczywisty tytuł - jakoś wcześniej nie zauważyłem go wśród zapowiedzi SL. Chyba, że to jakaś nowa zapowiedź...
-
nowa, nowa :smile: tak jak Canon Fodder :smile:
Slaine sie juz nastepny robi, ale to potrwa, bo to kobyla jest :wink:
ABC: Volgan - to najslabiej sie sprzedajacy nasz komiks, ale i tak na plusie, na pewno dokonczmy cala serie - bez obaw, dwa palce na sercu :smile:
Durham przyszly rok
-
ABC: Volgan - to najslabiej sie sprzedajacy nasz komiks,
Gorzej niż Stickleback? ABC: Volgan to jedna z lepszych serii graficznych jakie wyszły. Smuteczek.
-
Znaczy że po wojnach żegnamy się z komiksami ze świata ABC ?
-
Znaczy że po wojnach żegnamy się z komiksami ze świata ABC ?
Nie! Ja protestuje! Oba ABC to najlepsze tytuły od SL (w moim mniemaniu).
-
No ujmujac procentowo to gorzej od Sticklebackaale jak napisalem - kocham i dokoncze, zwlaszcza ze sa na niewielkim plusie ;)
jak zakonczmy Volgan War to na pewno chcialbym jeszcze wydac Solo Missions dla rewelacyjnych grafik
no i jako fan talentu Clinta Langleya kolejne odslony jego wizji - ale pewnie wszystko to wolniej niz wstepnie planowalismy
-
Ok, dzięki, niby jest na planszach, ale nie byłem pewien czy to rzeczywisty tytuł - jakoś wcześniej nie zauważyłem go wśród zapowiedzi SL. Chyba, że to jakaś nowa zapowiedź...
To rzeczywisty tytuł historii. Jako osobny album chyba nigdy nie wyszło. Był np w Complete Case Files albo w Judge Dredd Chronicles, więc pewnie Studio też wyda to "do kupy" z czymś innym
-
nie - ten tytul nie pojawil sie nigdzie poza Dredd Magazine
wydamy tylko III - to samodzielna historia stworzona przez Pata Millsa z mysla o psychodelicznych pracach Johna Hicklentona - natomiast sama postac Satanusa- homo dinozaura - pojawia sie na chwile w pierwszych Dreddach, i z tego co mnie pamiec nie myli historia blood miesci sie tylko w dwoch kilku stronicowych odcinkach, potem jest jeszcze II tez publikowana na lamach Dredd Magazine - Blood of Satanus III to byl poworot do dinusia po wielu wielu latach :smile: rewelacyjny, szalony, pojechany na fula :wink: lobo przy tym nawet nie stal :wink:
-
Ale to będzie cienki pod ilością stron album :( (73 str. ?)
Może coś dorzucicie ?
-
rewelacyjny, szalony, pojechany na fula :wink: lobo przy tym nawet nie stal :wink:
Już się napaliłem. I teraz raz w miesiącu będę pytał "kiedy", póki się nie ukaże.
@bambule - dobry komiks nie musi mieć 200 stron. Ale faktycznie SL może pokusi się o jakieś grafiki dodatkowe?
-
komiks nie cegla :wink: ale bedzie - chyba - okladka limit - okej? :wink:
jak dostaniemy material to dorzucimy tekst publicystyczny o Johnnie Hicklentonie - jest wart przedstawienie go szerzej polskiemu czytelnikowi i to nie tylko dlatego, ze wiekszosc komiksow o dredzie tworzyl na LSD :wink:
-
... ale bedzie - chyba - okladka limit - okej? :wink:
;[ na allegro za 200%+ ceny
-
A w sklepach po ~90% okładkowej. Szok, nie?
-
Dzis doszła paczka z Mrocznymi i Mandroidem :D Cos pieknego ,a tu się juz pokazują kolejne ,,Musisz miec,, i superancko ;-)
-
Slaine sie juz nastepny robi, ale to potrwa, bo to kobyla jest :wink:
To będzie Brutania Chronicles 1 i 2 w jednym tomie? 2x112 stron?
-
A w sklepach po ~90% okładkowej. Szok, nie?
Jeszcze ani jednej limitki Studia Lain nie kupiłem normalnie w sklepie, musiałbym śledzić wpisy tutaj 2-3 razy dziennie. Daliby chodziarz konkretną datę/godzinę dostępności z wyprzedzeniem ;(.
-
LOL
Właśnie dają taką sugestię. Wystarczy raz w tygodniu poświęcić 10 sekund i przejrzeć ofertę sklepu Gildii...
-
Jeszcze ani jednej limitki Studia Lain nie kupiłem normalnie w sklepie, musiałbym śledzić wpisy tutaj 2-3 razy dziennie. Daliby chodziarz konkretną datę/godzinę dostępności z wyprzedzeniem ;(.
No popatrz, a ja "tracę" czas na śledzenie wpisów i kupiłem obie w gildii bez problemu, kilka godzin po premierze. Coś za coś.
-
Jeszcze powinni e-maile rozsyłać z tą informację na adres, który nie został im podany :wink:
-
To będzie Brutania Chronicles 1 i 2 w jednym tomie? 2x112 stron?
Obstawiałbym Demon Killer
-
Obstawiałbym Demon Killer
Ale to ma być kobyła, a Demon Killer ma 160 stron.
-
Jeszcze ani jednej limitki Studia Lain nie kupiłem normalnie w sklepie, musiałbym śledzić wpisy tutaj 2-3 razy dziennie. Daliby chodziarz konkretną datę/godzinę dostępności z wyprzedzeniem ;(.
Dają znać i poprzednie były jeszcze na następny dzień po premierze dostępne. Ja pierwszą przegapiłem z własnej winy bo jeżeli dobrze pamiętam to na wypłatę czekałem. Drugą na spokojnie kupiłem po ogłoszeniu przez Studio tutaj i na fb. Poprostu trzeba byc czujnym, ale nie trzeba hardcorowo jak przed niektórymi imprezami co 10 sek stronki odświeżać :wink:
-
Ale to ma być kobyła, a Demon Killer ma 160 stron.
To może Skarby Brytanii bo kiedyś pytałem o wydanie zbiorcze Brutanii i na tym forum padła odpowiedź że każda część bedzie wydana oddzielnie. Chyba że nastąpiła zmiana podejścia...
-
demon killer, demon killer
w diably tekstu, jak to w starszych slainach
dla mnie 160 stron to jest kobyla juz ;)
-
A więc jednak Demon Killer :smile:
Ta "kobyła" nie pasowała mi do tych 160 stron, przecież ostatnio to jest niemal standard Studia Lain. :cool:
-
kobyla to kazdy komiks, ktorym mozna zabic ;)
-
takie tam o poranku ;)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35438346_1789226421156393_229216821130035200_o.jpg?_nc_cat=0&oh=17126468962e2d1b24c6083c07e6ef5f&oe=5BBBC5AE)
-
Slańje?
-
niet :wink: teraz slainy to juz tylko kolorowe beda ;)
-
Arn?
-
Koniec języka za przewodnika. Armies?
-
Les armees du conquerant albo i https://www.bedetheque.com/serie-3199-BD-Epopees-fantastiques.html
-
Fajna sprawa. Z tego co widziałem to istnieje też wersja w kolorze.
-
Tak, tyle że wersja w kolorze zniszczyła doszczętnie klimat rysunków.
-
Z tym się nie zgodzę. Moim zdaniem "pokolorowanie" tego komiksu wyszło bardzo dobrze. Domyślam się, że Studio chce wydać wersję czarno białą po tym jak zamieścili taką stronę parę postów wcześniej.
-
czarnobiale, kolorowa nam sie podoba srednio,
zreszta takie byly drukowane w Heavy Metal i w takich sie zakochalismy :wink:
lacznie okolo 180 przepieknych wizualnie stron :smile: po prostu mistrzostwo swiata ;)
lacznie z kultowa katedra :) komiks z tych, ktore marzylismy wydac :)
-
Bierę. "Diosamante" mi bardzo podeszło graficznie.
-
Diosmante to przy tym co wyprawial GAL w swoim zlotym okresie, to rzemieslnicza robota :)
-
Przyznam, że byłem sceptycznie nastawiony do pomysłu wychodzenia Studia Lain poza 2000AD - jest jeszcze tyle dobra z tej oficyny do wydania u nas... Jednak jak prezentujecie kolejne takie zapowiedzi jak Solo, czy ta dzisiejsza, to cieszę się, że to robicie. :smile:
-
kobyla to kazdy komiks, ktorym mozna zabic ;)
Jak ma człowiek szczere chęci, to i starym zeszytem "Rycerzy fair-play" da radę ukatrupić ;)
-
Przyznam, że byłem sceptycznie nastawiony do pomysłu wychodzenia Studia Lain poza 2000AD - jest jeszcze tyle dobra z tej oficyny do wydania u nas... Jednak jak prezentujecie kolejne takie zapowiedzi jak Solo, czy ta dzisiejsza, to cieszę się, że to robicie. :smile:
obiecuje ze komiksy z 2000ad nie ucierpia na naszych nowych pomyslach
ale jest w czlowieku taka chec, kurdem ;), ze chcialby pokazac rodzimym fanom, inne komiksy, ktore uwielbia - i jak to sie mowi od przypadku do przypadku to sie dzieje :) a to kogos zagadnelismy na fejsie, a to na spotkaniu, a to znajomy sie odezwal, ze poznal znanego artyste ;)
-
Jak ma człowiek szczere chęci, to i starym zeszytem "Rycerzy fair-play" da radę ukatrupić :wink:
przyjmuje kryterium spadania z 10 pietra na glowe ;)
-
A czytać to się da? Tak na pierwszy rzut oka to nie wygląda na rzecz z gatunku obraźliwych dla inteligencji czytelnika.
-
tak - jasne, ze sie da - taki miks dark fantasy z eposami rycerskimi i basniami - ale nie da sie ukryc, ze najmocniej oddzialuje obrazem, ale tez i taki byl cel tworcy - ja pamietam jak bylem jeszcze srajtkiem i w jakiejs starej fantastyce, byla okladka jednej z czesci z wydania heavy metal - tak mi to rozaplilo wyobraznie, dziwne ruiny, jezdziec, magia, prastaracywlizacja - ale to moje subiektywne wrazenia - komiks poznalem z 15 lat pozniej i zrobil na mnie ogromne wrazenie, chodz juz oczywiscie inne :smile:
(http://4.bp.blogspot.com/-C9Mzuf0akpA/UbfC_FK9asI/AAAAAAAAI38/9XrgVSM-NaU/s1600/heavy+metal+presents+conquering+armies.jpeg)
(https://i.imgur.com/89iivwI.jpg)
(https://i.imgur.com/bju2oXK.jpg)
(https://i.imgur.com/RM3qPrK.jpg)
(https://i.imgur.com/ktkmpBz.jpg)
(https://i.imgur.com/F1kEpSV.jpg)
-
Katedra miażdży! Te rysunki są świetne!
Wrzucajcie i wydajcie, to co nam jeszcze chcecie zaprezentować. Dla tak niesamowitych prac zawsze znajdzie się miejsce.
-
No, wygląda super. Czy w tym komiksie są same rozkładówki?
-
Kiedy to cacko wyjdzie? :)
-
grudzien, poczatek 2019
rozkladowek jest duzo, ale sa tez pojedyncze
(https://i.imgur.com/rbLeLgy.jpg)
-
Mnie Gal w Diosamante nie powalił, ale prezentowane tutaj plansze robią zdecydowanie lepsze wrażenie.
Rozkładówki są dużym wyzwaniem dla wydawcy. Oby wyszły Wam dobrze, bo właśnie połknąłem przynętę. Czekam.
-
Dostaniemy jakis bardziej szczegółowy rozkład jazdy?
co po kolei i mnie więcej kiedy
dużo dobra
-
Post z 14 czerwca w tym wątku.
-
@ up
Z tego co wiem W kolejce są i Dredd Orgins przesunięty na wcześniej, nowe pozycje ostatnio zapowiedziane.
ABC spadło,
Więc mniej więcej listowanie by się przydało :P
-
Dredd Origins? Gdzie było o tym, że Origins wyjdzie?
-
Nie. Studio Lain rzuciło kiedyś luźną uwagę, że musi kiedyś wydać Origins, pod jakimś postem, w którym ktoś nie ogarniał tych paru wydanych w Polsce komiksów z Dreddem i się pytał jak czytać Dredda by wszystko zrozumiał. I tak plotka zaczęła żyć własnym życiem;)
-
@ misiokles
Dokładnie padły takie słowa Cyctat z fb:
hm... jak was czytam chyba przekonam sie do wydania wczesniej Dredd: Origins - mysle ze to rozwiaze sprawe [size=0px] :smile: [/size] i bedzie mozna siegac potem dowolnie po komiksy
Więc nie plotka tylko stanowisko wydawnictwa, a to dwie różne rzeczy :)
Mówimy o konkretnych deklaracjach.
Co do planu jazdy SL mniej więcej kolejność, terminy z uwzględnieniem nowych pozycji - taki luźny plan 2018, niestety komiksowo się rozrasta a finanse na jednym poziomi
-
Ale to nie znaczy, że Studio po napisaniu tego posta napisało e-maila do ludzi z 2000AD, że kupuje licencję na Origins, a na drugi dzień już miało umowę podpisaną i przesłane pliki cyfrowe dla tłumacza :smile:
Nie było oficjalnej zapowiedzi na temat Origins, oprócz zwykłej dywagacji wydawnictwa :smile:
-
grudzien, poczatek 2019
rozkladowek jest duzo, ale sa tez pojedyncze
(https://i.imgur.com/rbLeLgy.jpg)
Może w tym przypadku Studio zdecyduje się na Screamowy format ;)?
-
Ale to nie znaczy, że Studio po napisaniu tego posta napisało e-maila do ludzi z 2000AD, że kupuje licencję na Origins, a na drugi dzień już miało umowę podpisaną i przesłane pliki cyfrowe dla tłumacza :smile:
Nie było oficjalnej zapowiedzi na temat Origins, oprócz zwykłej dywagacji wydawnictwa :smile:
Studio raczej mówi, czy wspomina o tytułach które ma "w ręku"
No chyba, że zarzucasz osobie zacytowanej poświadczenie nieprawdy lub zrównanie Studia do wydawnictwa które najpierw zapowiadało tytuł a później zbierało kasę na licencję.
Dla mnie zacytowane stanowisko jest jednoznaczne, będzie wydany dany komiks pytanie tylko kiedy ?
-
Studio raczej mówi, czy wspomina o tytułach które ma "w ręku"
Studio wspominało już o tylu tytułach, których nie miało "w ręku" a jedynie, że lubi tego autora czy chociażby w kontekście życzeniowym że chciało by coś wydać. Oficjalne zapowiedzi pojawiają się na stronie i wtedy można brać je za pewniak.
-
Absalom 2 - wakacje
Solo integral 1 - koniec sierpnia poczatek wrzesnia
Sędzia Anderson: Szamballa - wrzesien
Brygada - pazdziernik
Canon Fodder - listopad
Uniwersum Sędzia Dredd - Lawless - listopad
Slaine - Zabójca Demonów - grudzień
Epoka Cudów - styczen
Solo integral 2 - styczen
Sędzia Dredd - Krew Satanusa - luty
-
@ up
Merci :)
@ Michał
Rozróżniam stwierdzenia w trybie oznajmującym od tych w trybie przypuszczającym.
-
Rozróżniam stwierdzenia w trybie oznajmującym od tych w trybie przypuszczającym.
Z tego pamiętam był zapowiedziany kolejny tom ABC Warriors Shadow Warriors, który bardzo długo nawet wisiał w zapowiedziach na stronie wydawcy, ale ostatecznie z niej znikł. I to było wyraźne oznajmienie że będzie ten tytuł wydany, ale wychodzi że ostatecznie wyleciał z planów wydawniczych. Więc stwierdzenie, które padło na fb nic nie oznacza poza dywagacją, tym bardziej, że wydawca nie wspomniał tu na forum nic o tym, co bardzo często robi.
-
Epoka Cudów to ten komiks Gala?
-
tak - taka nazwa robocza - zobaczymy co tlumacz podpowie :wink:
-
Nie. Studio Lain rzuciło kiedyś luźną uwagę, że musi kiedyś wydać Origins, pod jakimś postem, w którym ktoś nie ogarniał tych paru wydanych w Polsce komiksów z Dreddem i się pytał jak czytać Dredda by wszystko zrozumiał. I tak plotka zaczęła żyć własnym życiem;)
No właśnie - rzucone na luzie, a potraktowane jako zapowiedź. Ale nie obraziłbym się gdyby wydali Origins - tego chyba nie było jeszcze w Complete Case Files, o ile w ogóle będzie.
Absalom 2 - wakacje
Solo integral 1 - koniec sierpnia poczatek wrzesnia
Sędzia Anderson: Szamballa - wrzesien
Brygada - pazdziernik
Canon Fodder - listopad
Uniwersum Sędzia Dredd - Lawless - listopad
Slaine - Zabójca Demonów - grudzień
Epoka Cudów - styczen
Solo integral 2 - styczen
Sędzia Dredd - Krew Satanusa - luty
Ależ napięty harmonogram! Żeby tak jeszcze udało się wepchnąć w niego The Last American :cool:
-
ale w listopadzie wyjdzie CF czy Mięso armatnie :???: ?
-
ale w listopadzie wyjdzie CF czy Mięso armatnie :???: ?
Cannon Fodder po polsku to właśnie Mięso Armatnie.
-
Cannon Fodder po polsku to właśnie Mięso Armatnie.
Tyle to nawet pamiętam z czasów 8bit
https://www.google.com/search?q=cannon+fodder+amiga&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiVr92_zt3bAhVFD5oKHbnsBOkQ_AUICigB&biw=1024&bih=615
zastanawiałem się czy dostaniemy przetłumaczony tytuł czy oryginał jak w przypadku Lawless?
-
Nie wyraziłeś się dość jasno.
A Amiga była 16-bitowa ;)
-
Tyle to nawet pamiętam z czasów 8bit
https://www.google.com/search?q=cannon+fodder+amiga&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiVr92_zt3bAhVFD5oKHbnsBOkQ_AUICigB&biw=1024&bih=615 (https://www.google.com/search?q=cannon+fodder+amiga&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiVr92_zt3bAhVFD5oKHbnsBOkQ_AUICigB&biw=1024&bih=615)
zastanawiałem się czy dostaniemy przetłumaczony tytuł czy oryginał jak w przypadku Lawless?
jeszcze nad Lawless sie zastanawiamy - i chyba bedzie polski, tak samo Canon tam jest cholerna gra slow nawiazujaca do religijnej roli glownego bohatera i bedziemy probowac cos znalezc o podobnym wydzwieku - decyzje o tytule nie zapadly dlatego zostawilem je w wersji oryginalnej - podpowiedzi oczywiscie mile widziane :smile: takze smialo jak ktos ma ochote - jak wykorzystamy to w prezencie egzemplarz autorski za darmoche :wink:
także jak macie polskie propozycje dla Lawless i Canon Fodder - walcie :smile: - zwrocie uwage ze canon jest przez jedno n - to ta gra slow :wink:
jesli chodzi o Canon to ja osobiscie poki co wpadlem tylko na Swieta Armata :wink:
co do Lawless to Poza prawem
-
Święte mięso armatnie :D
-
Nie wyraziłeś się dość jasno.
A Amiga była 16-bitowa :wink:
Demencja i te rzeczy :oops: . Dla usprawiedliwienia się w czasach XT/AT i pierwszych Amig u kumpli męczyliśmy Atarynki i C64, a w pracy u dorosłych Amstrada i ZX-a(dla mnie to były czasy 8bit).
Jaki by tu tytuł, żeby zostać sławnym???
(up "Święte mięso armatnie" - niezłe)
:idea: "Nakarmić wiarą!" ~ brutalne nawrócenie, wbrew przekonaniom i woli, ...
PS.
lub trochę inny sens :idea: "Boża pożywka" - podstawa, podłoże dla istnienia Stwórcy i Jego wyznawców
-
Nie wiem, czy koledzy odbierają ten łamaniec językowy jeszcze na takim poziomie, że "canon fodder" ma swoje meta znaczenie związane z tym jak autorzy wykorzystują wątki i postaci literackie (czyli z kanonu literackiego)
TV tropes mają również swoją własną stronę poświęconą"canon fodder" co u nich oznacza wątki pozostawione w dziele bez wyjaśnienia...
W związku z tym podejrzewam, że nawet, że każda interpretacja w stronę "mięsa armatniego",świętego czy nie, nie jest zgodna z intencjami autorów (oczywiście w mojej opinii)
Podsumowując:
Szukałem czegoś ze słowem natchniony, ale komiks jest o wskrzeszonych trupach, a natchnienie to według PWN twórcze ożywienie...
Moje propozycje dla Canon Fodder to albo "Stwórcze Inspiracje" (całkowity neologizm) albo "Twórcze ożywienie"
Niestety nie jestem humanistą (czytaj "byłem dobry z matmy w szkole") więc komiksu nie wygram, ale może komuś innemu pomogę...
-
Sorry za post pod postem...
w związku z wykorzystaniem bohaterów literackich z innych utworów ośmielę się zaproponować tytuł "Gościnne występki" lub "Niegościnne występy"
-
czyli
niewyjasnione swiete mieso armatnie na niegoscinnych wystepkach ;)
-
No to ja na tapetę biorę Lawless.Rozumiem, że głowny bohater to kobieta?Jeśli tak to niech będzie "Niepraworządna" :biggrin:
-
W "Nierządnicy" upatrywałbym większego potencjału komercyjnego :D
-
W "Nierządnicy" upatrywałbym większego potencjału komercyjnego :biggrin:
Brałbym :lol:
PS2
:idea: Prawo działa - taki dwuznaczny tytuł
PS3.
:idea: Kanonicy świętego prawa- to akurat bez sensu :???:
Lawless
:idea: Prawo i .....
-
ALe Lawless to chyba nie jest nazwisko bohaterki (ona nie jest Lawson?)
-
Sinister Dexter wypadł zupełnie, czy tylko przesunięty na przyszły rok?
-
Dołączam się do pytania, i podbijam o Low Life.
W ogóle to widzę, że zapowiedzi są mocno płynne. Jest zapowiedziana jakaś lista, potem, co chwilę wpadają nowe pozycje i to one są wydawane, a część zapowiedzianych po cichutku zostaje wygaszona.
Moje propozycje, co do tytułu Lawless: Bezrząd lub Bezład.
-
Lawless = Bezprawie
Dobrze się kojarzy z Binio Bill ba szlaku bezprawia :)
-
sinister przesuniety
kazdy z zapowiedzianych komiksow zostanie wydany
swiat jest po prostu plynny ;)
-
Mięsożerny arcybiskup :smile:
-
Jak z przekąsem to może Canon Fodder - Boża trzódka
-
A może "Wątki pobożne" (jako gra słów z wątkami pobocznymi)?
A co do Lawless... Skor o to spin-off Dredda, a Dredd jest o karze, to może "Bezkarni"?
oczywiscie nie znam fabuły i nie wiem, czy jacyś bezkarni tam rzeczywiście są, ale takie mi się nawiązanie pomyślało...
-
Może "Mięsista Kanonizacja" :smile: ?
-
albo "Dzieła Boże"? że niby dzieła/wątki to takie działa z literówką?
-
A co do Lawless... Skor o to spin-off Dredda, a Dredd jest o karze, to może "Bezkarni"?
Idąc tym tokiem myślenia, powiedziałbym, że Dredd jest o prawie - Bezprawni.
-
albo "Dzieła Boże"? że niby dzieła/wątki to takie działa z literówką?
Ewentualnie idąc tropem dzieła/działa wpadło mi "Działa Kanoniczne"
-
Jako matematyk nie mógłbym spojrzeć w lustro, gdybym nie zaproponował tytułu "Postać kanoniczna" :wink:
Ewentualnie "Postaci kanoniczne" (dopuszczalne historycznie) lub "Postacie kanoniczne" (czyli to samo w wersji preferowanej podobno przez Miodka)
Ewentualnie "Prawo kanoniczne" (chociaż nie iwem jak tam w tym świecie z prawem, czy nie ma bezprawia lub bezkarności ;) )
-
Mięsna kanonada :D
-
to jeszcze jedno ode mnie jak już się bawimy ;)
"Wiara Armatnich Kul"
-
dzialamy, dzialamy prosze panow i pan - nagroda czeka ;)
a przy okazji prosze trzymac kciuki za kolejne negocjacje ;)
-
kurcze stwierdziłem, że takie strzelanie z samej nazwy to słabo i poczytam coś o serii
Canon Fodder to też imię i nazwisko bohatera - to trochę zmienia postać rzeczy :biggrin:
edit: po naszemu patriotycznie to może Ojciec Tadeusz Sarmata ? :biggrin:
edit2: Bożydar Mata? :P
Ogólnie poczytałem więcej o serii i tam sporo takich smaczków w środku też będzie. Tłumacz ma naprawdę ciężkie zadanie
-
Jak po imionach to może:
:idea: " Patrol Działa, Diakona, Ojca i Kardynała" - ale ktoś mógłby poszukiwać w środku kolejnej świetnej historii mistrza Baranowskiego :biggrin:
-
a przy okazji prosze trzymac kciuki za kolejne negocjacje :wink:
Button Man? :wink:
-
kurcze stwierdziłem, że takie strzelanie z samej nazwy to słabo i poczytam coś o serii
Canon Fodder to też imię i nazwisko bohatera - to trochę zmienia postać rzeczy :biggrin:
edit: po naszemu patriotycznie to może Ojciec Tadeusz Sarmata ? :biggrin:
edit2: Bożydar Mata? :P
Ogólnie poczytałem więcej o serii i tam sporo takich smaczków w środku też będzie. Tłumacz ma naprawdę ciężkie zadanie
Nie tyle imię i nazwisko, co stanowisko w hierarchii i nazwisko :wink: które na dodatek jest związkiem frazeologicznym z jedną przeinaczoną literką. Nie ma bata ja obstawiam, że zostanie zgodnie z oryginałem bo o ile jeszcze można kombinować coś z Kardynałem Grzechem (imię już jest gotowe ale nijak się ma do grzechu głównego) to z pozostałymi będzie ciężko. Obstawiam oryginalny tytuł + polski podtytuł ale pomysły z chęcią poczytam.PS:
Mam nadzieję, że w dobrym kontekście używam terminologii filologicznej (wszelkie pomyłki można zrzucić na matematyczne wykształcenie :wink: ).
-
a może zostawić imię i tylko z drugim członem coś pokombinować?
Kanon Boski np?
Większość ludzi chyba złapie "Kanon" jako armatę też. Mamy kanon literacki i boski element (bo sam Kanon chyba tak się nie kojarzy mimo kanonizacji). Ucieknie to "mięso", ale zastanawiam się (nie czytałem komiksu) czy to nie najmniej ważna część tej układanki.
Bo idąc dalej - "Cannon Fodder" to nie jest dosłownie "Mięso Armatnie" tylko nasz odpowiednik. Dosłownie samo fodder oznacza karmę i wg mnie nadaję jeszcze jeden smaczek bo bohater może karmić wiarą/słowem Bożym.
-
Nie tyle imię i nazwisko, co stanowisko w hierarchii i nazwisko :wink:
ok, myślałem, że imię:
http://www.sheknows.com/baby-names/name/canon (http://www.sheknows.com/baby-names/name/canon)
chociaż może to kolejne dno że "boskie" imię i stopień w kościele
edit: a canon to nie jest przypadkiem tyle co nasz "kanonik"?
-
Skoro mowa o karze, to może WiKARY MŚCIsław?
Albo coś prostszego: Kardynalne błędy (Błędy kardynalne)
albo Prawa kardynalne
albo jako, że w czasach zaprezentowanych w komiksie trudno uniknać mielizn czy innych przeszkód to proponuję też "Znaki kardynalne"
-
Wielebny Pocisk :biggrin:
Lub osobno tytuł i nazwę bohatera. np Wielebny Pocisk:Kar(m)a Boska (lub Boża)?
-
Bo idąc dalej - "Cannon Fodder" to nie jest dosłownie "Mięso Armatnie" tylko nasz odpowiednik. Dosłownie samo fodder oznacza karmę i wg mnie nadaję jeszcze jeden smaczek bo bohater może karmić wiarą/słowem Bożym.
Miałem ideę "Nakarmić wiarą ! " - obowiązkowo z "!" na końcu.
Ciekawe czy negocjacje idą w stronę hiszpańską czy 2000ad - co by nie było apetyt rośnie, a historie ze świata Dredda zapowiadają się jeszcze ciekawiej od "serii głównej".
(z Cannon Fodder skojarzyła mi się okładka Bloody Mary(wydanie Vertigo) z rysunkami Ezquerry , scenariusz od Ennisa za którym nie przepadam, ale wygląda interesująco)
(może kiedyś coś duetu Ortiz/Segura - Morgan, Burton&Cyb czy osławiony Hombre )
-
Uzupełniłem swoją wiedzę z języka polskiego i podbijam "Błąd Kardynalny"
Ma to meta znaczenie, bo trudno posądzac autora komiksu o całkowity brak znajomości tekstów, z których brał odniesienia
A kardynalny kojarzy się z kardynałem, co tez oznacza pozycję w hierarchi koscielnej, choć troche wyższą niż kanonik.
Dałoby się się Canona Foddera zrobić Kardynałem?
-
co raz fajniejsze pomysly :smile: a co z lawless? :wink: my szukalismy inspiracji w westernach bo to ma taka konwencje :smile:
negocjacje dotycza poki co pozycji z francji, m.in. komiksu, ktory marzylem, zeby wydac ze wzgledu na oprawe graficzna i kreacje swiata, konwencja s-f tyle moge zdradzic :smile: ale i rozmawiamy tez o komiksie fantasy
dostalismy tez namiary od pewnego nagrodzonego tworcy z usa na jego agencje - zobaczymy co z tego wyniknie - jak pisalem okres wakacyjny chcemy poswiecic na zakupy, zeby bylo co publikowac w przyszlym roku - oprocz oczywiscie pozycji z 2000ad, bo ci fantastyczni brytyjczycy tak nas polubili, ze udaje nam sie z nimi bez problemu dogadac :smile:
-
negocjacje dotycza poki co pozycji z francji, m.in. komiksu, ktory marzylem, zeby wydac ze wzgledu na oprawe graficzna i kreacje swiata, konwencja s-f tyle moge zdradzic :smile:
coś z Metal Hurlant? graficznie mega jest "Exterminator 17"
-
Mój ulubiony western to polskie "Prawo i Pięść", kóre nawet chyba by tu pasowało, bo z tego co czytałem to bohaterka
nie może używać "swojego" Lawgiver'a
Ale nie wiem czy tak sobie wolno brać tytuł z czegoś do czegoś innego...
-
graficznie mega jest "Exterminator 17"
Chodzi Ci o ten komiks, ktory zostal wydany przez wyd. Kurc?
-
Chodzi Ci o ten komiks, ktory zostal wydany przez wyd. Kurc?
A to nie wiedziałem nawet że wydany u nas już był. Tak, dokładnie o ten mi chodziło:
https://www.komiks.gildia.pl/komiksy/exterminator-17/01 (https://www.komiks.gildia.pl/komiksy/exterminator-17/01)
edit: Do Canon Fodder moja żona wymyśliła podtytuł "Obrok boży" albo Obrok Duchowny/Duchowny Obrok
https://mxdoc.com/ignacy-krasicki-bajki-i-przypowieci.html (https://mxdoc.com/ignacy-krasicki-bajki-i-przypowieci.html)
Cóż tam w krzaczkach ptaszek mały, Co go to zowią słowikiem,
Odzywał się smutnym krzykiem.
Ale i ten nic śmiał mruczyć,
Skoro my zaczęły huczyć”.
Po sercu, jak to mówią, matkę pogłaskało,
Że się tak pięknie udało;
Najbardziej, iż pieszczoszek tak dzielnie wymowny.
Myśląc jednak, iż trzeba dać obrok duchowny,
Rzekła: „Choć wasz głos piękny, chociaż lot tak spory,
Uczcie się miłe dziatki i z tego pokory.
Dobrze to jest, iż cudzą ułomność przebaczem:
Nie każdemu dał Pan Bóg rodzić się puchaczem”.
także jest Fodder (obrok), jest może trochę wojennie bo obrok był w wojsku dla koni, jest duchowny bohater i jest odniesienie do literatury (Krasicki)
-
A to nie wiedziałem nawet że wydany u nas już był. Tak, dokładnie o ten mi chodziło:
https://www.komiks.gildia.pl/komiksy/exterminator-17/01 (https://www.komiks.gildia.pl/komiksy/exterminator-17/01)
stron 64 z ponad 200(to fragment większej całości)
Lawless(wyjatkowo trudny tytuł :???: ??: )
:idea: Bezprawne życie
:idea: Prawa kobiet :biggrin: (Lawson i Pettifer) --> tytuł z gwiazdką pod W
:idea: Miasto bezprawia lub Kraina bezprawia
CF
:idea: Działacze
-
stron 64 z ponad 200(to fragment większej całości)
To jest tylko część rysowana przez Enki Bilala https://www.goodreads.com/book/show/503311.Exterminator_17 (https://www.goodreads.com/book/show/503311.Exterminator_17)
oryginalnie wydane w 1979.
Kontynuacja to La Trilogie d'Ellis gdzie rysował już Baranko i to wydano po 2000.
-
CF - Pokarm dla prochu (w Henryku V W. Szekspira jest takie określenie), Kanoniczna ofiara (Ew. ofiarny cośtam, ale nie wiem co)
Lawless - Bez prawa. Ew. Xena - Wojownicza Sędzina. :)
-
materiały z Hiszpanii dotarły - dłubiemy :)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36137036_1803112773101091_3409064286142595072_n.jpg?_nc_cat=0&oh=d664660d7a7a7e7af79c2b13e23b02ca&oe=5BB8914A)
-
Czekam na to cudeńko takie miluśkie :smile:
-
Lawless - Ponad prawem.
Nie znam treści. Może "Wyjęta spod prawa", co nawiązuje do tytułów westernów: "Wyjęty spod prawa" z 1943 i "Wyjęty spod prawa Josey Wales" z 1976. Ten drugi jest dość znanym filmem. Ew. nielegalnie, nielegalna.
-
Może "Wyjęta spod prawa"
No raczej nie. Historia opowiada o pani szeryfo-sędzi, więc nie.
-
materiały z Hiszpanii dotarły - dłubiemy :smile:
Oh...
No ale to że myślałem, że już co najmniej kończycie nie zmienia mojej podjarki.
Zdradzicie na tym etapie jakieś technikalia (format, oprawa) ?
-
z tego co pisal Piotr chyba sie uda zrobic z tego sensowne a4 (oryginalnie to jest mniejsze)
twarda oprawa, kreda, kolor, wychodzi kolo 106 stron
postaram sie namowic Enrique na jakis fajny rysunek na limitowana okladke ;)
jest bardzo duza szansa, ze limitka bedzie tez dla Solo - tu juz mamy do wyboru piekne grafiki Oscara.
wracajac jeszcze do Brygady postaramy sie, zeby to wygladalo conajmniej tak dobrze
(https://www.parkablogs.com/sites/default/files/brigada-vol-one-02.jpg)
(https://www.parkablogs.com/sites/default/files/brigada-vol-one-03.jpg)
(https://www.parkablogs.com/sites/default/files/brigada-vol-one-05.jpg)
(https://www.parkablogs.com/sites/default/files/brigada-vol-one-07.jpg)
(https://www.parkablogs.com/sites/default/files/brigada-vol-one-08.jpg)
-
Ah. Jak ja lubię takie pastelowe kolory.Fajna odskocznia. Ja tam biorę :biggrin:
-
Super! Nie mogę się doczekać!
A rozmiar może być w niesensownym a4 :wink:
A poważnie, wierzę, że tak jak i w Wojnie Volgańskiej, wydacie tak, by było jak najlepiej
-
akurat na noc :wink:
buu!
Czas znów wybrać się do angielskiego piekła.
Absalom wraca kopać zady demonom.
Drugi tom wielkiego komiksowego przeboju jeszcze w wakacje!
ZADANIEM STAREGO, NONSZALANCKIEGO I SPISANEGO NA STRATY PRZEZ SIŁY NADPRZYRODZONE, twardego Detektywa Inspektora Harry’ego Absaloma jest dopilnowanie przestrzegania Porozumienia – umowy pomiędzy Rodziną Królewską, a siłami Piekła.
Gdy religijny fanatyk wycina w pień nielegalnych nosicieli demonów, obie strony Porozumienia nie są zbyt zadowolone… Aby uniknąć wojny na skalę międzywymiarową, Absalom i jego psychotyczny były przełożony, Zwierzchnik, muszą złapać zabójcę, nim będzie za późno!
Z wnukami przetrzymywanymi jako gwarant dobrego zachowania, Harry będzie potrzebował każdej pomocy, jaką zdoła dorwać! Zwłaszcza gdy w końcu odkryje, gdzie się znajdują…
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36531145_1814431625302539_2297117912000888832_n.jpg?_nc_cat=0&oh=4cb53d44f8ed5fce2981d8274cbdb7d5&oe=5BDD272C)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36543671_1814431748635860_4226186650339770368_n.jpg?_nc_cat=0&oh=792157020eaae09568db62d18ea12fec&oe=5BDFFB18)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36521287_1814431695302532_7465395859077726208_n.jpg?_nc_cat=0&oh=5d8817642b264499f36d3ea2859bfcef&oe=5BAD2FDA)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36568068_1814431861969182_1705624409089245184_n.jpg?_nc_cat=0&oh=d467c26348ad641c55083af5f20661dc&oe=5BA805BD)
-
Wybadałoby dodrukować t. 1...
-
W ilości ilu sztuk miałby być dodruk? 50?
-
Wybadałoby dodrukować t. 1...
Czyżby?
Wydawca dodrukował 3 tom Slaine (bo się sprzedał bardzo szybko), jednak dodruk sprzedawał się bardzo długo, nie pomógł nawet w sprzedaży tomu 1, który cały czas jest dostępny.
Wydawca dodrukował ABC Warriors Czarna Dziura. Dodruk cały czas dostępny. Wznowienie nie pomogło w sprzedaży komiksu ABC Warriors - Wojna Volgańska, który jak się okazało podobno się nie sprzedaje (sam wydawca potwierdzał tu na forum tą informację).
Wznowienie tomu pierwszego w obecnej sytuacji gdzie na rynku jest przesyt komiksów (z dominacją superbohaterów) to zamrożenie funduszy, bo nie jest pewne czy to wznowienie nie podzieli losy poprzednich. To nie jest tak popularna seria jak Dredd. Plus musi się liczyć, że może dostać zwrot nakładu od sklepów, bo tak można robić na polskim rynku wydawniczym.Osobiście uważam, że dobre robi nie wznawiając tomu pierwszego. Tą kasę może przeznaczyć na kolejne komiksowe premiery.
-
Wybadałoby dodrukować t. 1...
Czyżby? A jakież to zasady savoir-vivre'u uznają, że wypada? Innymi słowy - że nie zrobienie dodruku jest nietaktem ze strony wydawcy?
Wydawca dodrukował 3 tom Slaine (bo się sprzedał bardzo szybko), jednak dodruk sprzedawał się bardzo długo, nie pomógł nawet w sprzedaży tomu 1, który cały czas jest dostępny.
Wydawca dodrukował ABC Warriors Czarna Dziura. Dodruk cały czas dostępny.
Mam takie wrażenie, że według forumowiczów dopuszczalne są jedynie dwa stany: albo tytuł się wyprzedał (i wtedy co chwila ktoś prosi o dodruk), albo tytuł się nie wyprzedał i wszyscy piszą, jak to słabo się sprzedaje, że się jeszcze nie wyprzedał.
Może się mylę, ale wydaje mi się, że tak naprawdę mozliwy jest jeszcze trzeci stan - komiks jest dostępny w sprzedaży, sprzedała się już taka część nakładu, że zwróciły się (w całości lub przeważającej części) koszty produkcji, wydawca zaczyna na nim zarabiać, a jednocześnie część nakładu wciąż jest dostępna do kupienia. Nie trzeba prosić o dodruk, nie trzeba lamentować, że wydawca ma zamrożony kapitał. Czy to zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Czy może za mało katastroficzne, żeby o tym pisać?
-
@Mruk to można mówić przy dużych nakładach to co piszesz. Studio Lain nigdy nie ukrywało że ich nakłady są niskie.
generlanie naklady 500 beda miec tylko absalom i sticklback drugie tomy
naklad 600 z nowych ma abc warrios: volgan war
pozostale tytuly od 700 do 850
takze nadal pozostajemy w kregu kolekcjonerskim :smile:
-
tom 1 bywa do kupienia bez problemu i bez zaporowych cen w drugim obiegu
tak nadal mamy niskie naklady - np Mroczni Sedziowie lacznie z limitka to 800 sztuk
Solo - Świat Kanibali ukaże się w nakładzie 800 sztuk - na 90 proc będzie limitka, bo warto - mamy siwetne grafy
Szambala - 750 sztuk - i moze, ale MOZE limitka
Brygada - 800 sztuk i moze limitka
tak to wyglada
tak sie nam zlozylo, ze trzy najblizsze pozycje moga miec limitke - ale nie chcemy przesadzac :smile:
po prawdzie to kazdy planowany przez nas komiks moze miec limitke lacznie z Epoka Cudow Gala - dwa piekne arty dostalismy od Francuzow
nie wiem tylko czy jest takie zapotrzebowanie i oczekiwania czytelnikow
(https://i.imgur.com/NM05Wss.jpg)
-
Z mojej strony jest zapotrzebowanie na to, co jest między okładkami, więc do limitek mnie nie liczcie :)
-
Przy obecnej sytuacji rynkowej jesteście przykładem jak z rozwagą budować swoją pozycję. Bez szału kilkudziesięciu komiksów na rok, bez przestrzelonych nakładów, a z takimi które wyprzedają się na przestrzeni maksymalnie kilku miesięcy. Chociaż warto zauważyć, że ten czas się wydłuża, jednak nakłady z okolic 500 sztuk przeskoczyły do 800. Więc jest progres i to najważniejsze. Czekam na te zapowiedzi bo uważam, że namieszają w skali tego roku. Jak wcześniej Dredd Ameryka czy Mroczni Sędziowie.
-
Ja dotąd żadnej limitowanej edycji nie kupiłem, w obu przypadkach bardziej spodobały mi się normalnie okładki, a nawet nie wiem czy gdybym chciał, to udałoby mi się kupić. Ale skoro jest możliwość i jest zainteresowanie czytelników, to warto to robić.
-
Co do limitek to za dużo to nie zdrowo. W pozycjach gdzie dostajecie grafiki pomysł ok. Ale w Dreddach i Slainach z umiarem.Jeszcze pytanie. Czy wersje limitowane zmieniają sporo cenę końcową ogólnego nakładu?
-
Na alledrogo ostatnio byl tom 1 po 30 zl.
-
Jak dla mnie każda pozycja może mieć limitke, takie fajne edycje pod kolekcjonerów działają zachecajaco. :)
-
bez przestrzelonych nakładów, a z takimi które wyprzedają się na przestrzeni maksymalnie kilku miesięcy.
Stickleback wyprzedaj się od 2015 a miał nakład jak inne komiksy wydawcy.
Szczerze to limitki sprzedają się na pniu to czemu wydawca nie miałby robić tego częściej. W takiej sytuacji jest pewien że te 100 sztuk sprzeda się od reki w ciągu kilku dni.
-
Wałkowany temat, tak jak z Absalomem.
-
Czyżby?
Wydawca dodrukował 3 tom Slaine (bo się sprzedał bardzo szybko), jednak dodruk sprzedawał się bardzo długo, nie pomógł nawet w sprzedaży tomu 1, który cały czas jest dostępny.
Rozumiem, masz dane ile by się sprzedało bez dodruku i ile z dodrukiem - i jest to ta sama ilość... Bo jeśli nie masz takich danych, to wróżysz z fusów.
Czyżby? A jakież to zasady savoir-vivre'u uznają, że wypada? Innymi słowy - że nie zrobienie dodruku jest nietaktem ze strony wydawcy?
Moje własne mówią, że po czteroletniej przerwie wypada dodrukować. Co innego przy przerwie półrocznej albo rocznej.
tom 1 bywa do kupienia bez problemu i bez zaporowych cen w drugim obiegu
Bez zaporowych cen? Nie wiem ile kosztował Absalom, ale pewnie w okolicach Stickleback, czyli 49-50 zł okładkowo (jakieś 40 zł w gildii). Na Absalom dziś są dwie oferty na allegro - obie na komiksy używane:
1. Kup teraz: 90 zł + koszty przesyłki, czyli razem ok. stówki.
2. W licytacji: aktualnie 84,50 z wysyłką.
Jeden już po fotkach widzę zużycie.
Jeśli chodzi o mnie, to do kupowania komiksów wróciłem pod koniec 2016 r., po 20 latach przerwy - więc mam sporo zaległości. Absalom podoba mi się, ale nie jest dla mnie z półki "musisz to mieć" - jak dostanę gdzieś nową jedynkę, to kupię i 1, i 2. Jak nie dostanę, to nie, tytuł spada z listy i tyle - nie będę przepłacał za używki w stanie niewiadomym na allegro.
-
No i OK. Wszyscy są szczęśliwi. Wydawca swoje zrobił, Ty masz kasę na inne komiksy. Win-Win
-
Zgadzam się. Myślenie życzeniowe kilku osób nie może wpływać na decyzje wydawnictwa.
-
Wydawca swoje zrobił
I to jest może jeden z powodów, dla których "ten" wydawca pozostanie "tym" wydawcą cieszącym się ze sprzedaży 750 sztuk... No ale nie mój cyrk, nie moje małpy.
-
Lepszy taki wydawca od tego, co nadrukował tyle komiksów, że dostępne były latami... i to wszystkie 4 na jakie starczyło płynności finansowej...
-
Rozumiem, masz dane ile by się sprzedało bez dodruku i ile z dodrukiem - i jest to ta sama ilość... Bo jeśli nie masz takich danych, to wróżysz z fusów.
Czy nie przeczytałeś wyraźnie zacytowanego przez mnie posta. Nakłady komiksów Studia Lain są znane. Weźmy 3 tom Slaine niech będzie to 700 sztuk (to były jeszcze początki) sprzedało się w ciągu miesiąca (max dwóch). Był dodruk ale zrobiony w takim samym nakładzie lub większym (bo się nie opłaca w mniejszym). Sprzedawało się przez rok/półtora roku (myślę że się dużo nie pomyliłem)?W tym przypadku to nie jest wróżenie z fusów, tylko zwykła obserwacja.
Stickleback o nakładzie 700 wyprzedaje się od 2015 roku, czyli 3 lata.
Nadal uważam że wznowienie Absalom przy obecnym zalewie komiksów z Egmontu, nie opłaca się, to jest tylko zamrożenie gotówki, którą można spożytkować na nowe licencje, bo tak zostanie niesprzedany nakład na długi czas. A to nie jest jakaś znana seria jak Dredd czy Slaine.
I to jest może jeden z powodów, dla których "ten" wydawca pozostanie "tym" wydawcą cieszącym się ze sprzedaży 750 sztuk... No ale nie mój cyrk, nie moje małpy.
Ale czemu nie możesz zrozumieć że się wiecej nie sprzeda, przykład Stickleback. Rynek jest przepełniony (z dominacją jednego wydawcy), a portfele magicznie nie uzupełniają się o kasę na komiksy.
-
Był dodruk ale zrobiony w takim samym nakładzie lub większym (bo się nie opłaca w mniejszym). Sprzedawało się przez rok/półtora roku (myślę że się dużo nie pomyliłem)
Ale to świetny wynik, sprzedać dodruk w rok czy półtora. Każdy normalny wydawca (nie manufaktura ciułająca na druk) byłby zachwycony.
Rynek jest przepełniony (z dominacją jednego wydawcy), a portfele magicznie nie uzupełniają się o kasę na komiksy.
Raczej obecnie dwóch wydawców - bo doszedł NSC. Tyle że pozostali wydawcy niszowi (Taurus, Kurc) utrzymują dłużej w sprzedaży swoje tytuły. SL jest tu wybitnym wyjątkiem (zarówno jeśli chodzi o planowany czas sprzedania nakładu, jak i sieć sprzedaży).
-
Ale to świetny wynik, sprzedać dodruk w rok czy półtora. Każdy normalny wydawca (nie manufaktura ciułająca na druk) byłby zachwycony.
To nie jest Egmont, który może sobie pozwolić na wydanie w kilkutysięcznym nakładzie. Jak tak zrobi to nie będzie miał kasy na następne licencje.
-
Jeśli kolejny czytelnik znający się na wydawaniu i chłonności rynku lepiej od wydawcy, weźmie się za wydawanie komiksów, to ja proszę o Rachel Rising od drugiego tomu.
-
To nie jest Egmont, który może sobie pozwolić na wydanie w kilkutysięcznym nakładzie. Jak tak zrobi to nie będzie miał kasy na następne licencje.
Zdaję sobie z tego sprawę, choć osobiście wolę postawę Scream Comics z np. Jodorowskim - wyprzedał się nakład, przygotowujemy kolejny. I dzięki temu będę mógł kupić Incala.
Inna rzecz, że wydawca sam podcina sobie gałąź, na której siedzi. Tom 2, gdy pierwszy jest niedostępny, kupią tylko ci, którzy cztery lata czekali na komiks (bo, oczywiście, kupili t. 1). Za kolejne cztery, jak wydadzą tom 3, może okazać się, że chętnych już brak.
-gościu-
A skąd przeświadczenie, że czytelnik nie jest wydawcą? Po części żartuję, ale po części, bo miałem przez lata wydawnictwo, tyle że nie komiksowe.
-
Jeśli kolejny czytelnik znający się na wydawaniu i chłonności rynku lepiej od wydawcy, weźmie się za wydawanie komiksów, to ja proszę o Rachel Rising od drugiego tomu.
Przy obecnie zalegającym tomie pierwszy w księgarniach to jest najlepsze wyjście, to tak samo jak z Koziorożcem, co się nawet udało.
Idź Ty normalny czytelniku przeznacz swoje ciężko zarobione pieniążki na coś innego.
Widzę, że rozmawiam tu z dziećmi, które nigdy nie pracowały i nigdy im nie mówiono w pracy, aby patrzeć na koszty wykonania i magazynowania.
Zdaję sobie z tego sprawę, choć osobiście wolę postawę Scream Comics z np. Jodorowskim - wyprzedał się nakład, przygotowujemy kolejny. I dzięki temu będę mógł kupić Incala.
To będzie inne wydanie. I nie będzie wznowienia trzeciej części, więc i tak nie będziesz mieć kompletu.
Inna rzecz, że wydawca sam podcina sobie gałąź, na której siedzi. Tom 2, gdy pierwszy jest niedostępny, kupią tylko ci, którzy cztery lata czekali na komiks (bo, oczywiście, kupili t. 1). Za kolejne cztery, jak wydadzą tom 3, może okazać się, że chętnych już brak.
Przytoczę tu innego wydawcę i komiks Nemo w krainie snów. Wiesz ile było chętnych na dodruk tomu pierwszego, pomimo, że nakład były mikroskopijny? Możesz sam sprawdzić w temacie Krakersa. Podobna sytuacja z Kłaczkami, gdzie nie wiadomo czy się uzbiera tych 50 chętnych (gdzie będzie to nowe, lepsze i poprawione wydanie).
-
Widzę, że rozmawiam tu z dziećmi, które nigdy nie pracowały i nigdy im nie mówiono w pracy, aby patrzeć na koszty wykonania i magazynowania.
Nie, chyba Itachi zacytował nie te wypowiedź, którą chciał...
-gościu-A skąd przeświadczenie, że czytelnik nie jest wydawcą? Po części żartuję, ale po części, bo miałem przez lata wydawnictwo, tyle że nie komiksowe.
A od dawna interesujesz się komiksem, śledzisz współczesny rynek?
-
@Mruk to można mówić przy dużych nakładach to co piszesz. Studio Lain nigdy nie ukrywało że ich nakłady są niskie.
Nieprawda.
Sądzę, że w przypadku każdego normalnego* komiksu jakiś procent wydrukowanego nakładu zwraca koszty, a reszta to zysk. Oczywiście, każdy wydawca i każdy tytuł może mieć inne te procenty, ale jestem pewien, że zasada działa przy każdym tytule.
Wydawca musiałby być samobójcą, żeby tak kalkulować nakład, żeby koszty zwracały się dopiero po sprzedaży 100%. A że Studio Lain nie wygląda na samobójcę, zgaduję że te procenty są inne. Nie wiem, jakie - może 60/40, może 70/30, może 80/20, a może 90/10, ale jakieś na pewno są. I zasada obowiązuje niezależnie od nakładu.
* za "nienormalne" komiksy tutaj uznaję takie publikacje, które z założenia nie muszą zwrócić kosztów, bo na przykład zostały wydane z dotacji, w ramach promocji itp.
Moje własne mówią, że po czteroletniej przerwie wypada dodrukować.
Czyli na szczęście nic wiążącego dla Studia Lain. Ufff... Ulżyło mi.
-
Co do limitek to za dużo to nie zdrowo. W pozycjach gdzie dostajecie grafiki pomysł ok. Ale w Dreddach i Slainach z umiarem.Jeszcze pytanie. Czy wersje limitowane zmieniają sporo cenę końcową ogólnego nakładu?
To raczej dawanie możliwości wyboru czytelnikom. Nie ma przymusu., ale widać, że jest zainteresowanie tematem. Dwie okładki są dawane tylko tam, gdzie są naprawdę fajne materiały.
Czasami bywa też tak, że materiały oryginalne na okładkę są nieciekawe. Tak było z Zabójcą Czasu, gdzie SL mocno się napracowało, aby wyciągnąć jakiś ciekawy materiał - udało się dostać grafikę Glenna Fabry. Dzięki temu mamy najfajniejszą okładkę TK z wszystkich wydanych.
Dwie okładki nie wpływają na cenę końcową.
-
I to jest może jeden z powodów, dla których "ten" wydawca pozostanie "tym" wydawcą cieszącym się ze sprzedaży 750 sztuk...
A zdajesz sobie sprawę, że Studio Lain to jeden człowiek wydający komiksy po zakończeniu swojej etatowej pracy i wydający komiksy bo chce je wydać, a nie koniecznie uczynić podstawą finansową? Czy dzisiejsze społeczeństwo już nie rozumie idei "manufaktury" właśnie?
-
To będzie inne wydanie. I nie będzie wznowienia trzeciej części, więc i tak nie będziesz mieć kompletu.
A skąd wiesz, że części trzeciej nie będzie? Inna rzecz, że nawet nie wiem, która to część trzecia (Po Incalu?). To jest właśnie kolejny kwiatek do naszych wydawców - strony internetowe prowadzone tak, że za Chiny nie znajdziesz podstawowych informacji. Przy Incalu akurat można się domyślić, że Incal to część "wyjściowa", Przed Incalem - prequel, a Po Incalu - sequel. Ale już w połączeniu z całością - czyli różnymi Technokapłanami i Metabaronami, gubię się.
Z tego samego powodu odpuściłem Slaine, bo nie mam pojęcia jak to chronologicznie czytać i na ile znajomość jednego tomu jest potrzebna do zrozumienia innego.
-
Z tego samego powodu odpuściłem Slaine, bo nie mam pojęcia jak to chronologicznie czytać i na ile znajomość jednego tomu jest potrzebna do zrozumienia innego.
Jest tu na tym forum coś takiego jak to: https://docs.google.com/spreadsheets/d/10yjBt9krf8sZbA4C25yms9UMLwHipj5JudklmbzBQeg/edit?hl=pl&hl=pl#gid=810743613 Znajdź zakładkę Slaine i ci się wszystko wyjaśni.
-
A od dawna interesujesz się komiksem, śledzisz współczesny rynek?
Komiksem interesuję się od przeczytania pierwszego, a to był bodajże Kwapiszon i beczka w 1978 roku :P Czy się interesuję polskim rynkiem komiksowym... Na tyle, na ile człowiek spoza tej branży może się interesować. Bo przecież wiadomo, że Egmont czy NSC nie udostępni swoich danych sprzedażowych :biggrin:
mkolek81
Wielkie dzięki za tę rozpiskę - wreszcie coś kumam :biggrin:
-
Na stronach zagranicznych wydawców jest tak samo - jest tam tylko katalog 'produktów'. Wszelakie 'how to read' to domena stron fanowskich.
-
Komiksem interesuję się od przeczytania pierwszego, a to był bodajże Kwapiszon i beczka w 1978 roku :P Czy się interesuję polskim rynkiem komiksowym... Na tyle, na ile człowiek spoza tej branży może się interesować. Bo przecież wiadomo, że Egmont czy NSC nie udostępni swoich danych sprzedażowych :biggrin:
Ok, zerknąłem na Twojego bloga i już widzę, do komiksu wróciłeś w 2016 roku, po przeczytaniu nowej wersji Kajka i Kokosza, później wszedłeś w Marvele i resztę. Poprzednie komiksy jak sam napisałeś, kupiłeś w poprzednim stuleciu. Sorry, nie obraź się, ale nie masz zielonego pojęcia o rynku, więc mógłbyś odpuścić sobie pisanie co i kiedy wydawca powinien wznowić, bo tak powinno być.
-
-gościu-
Czuję się pouczony i najmocniej przepraszam, że mam własne zdanie - niestety, nie jestem w stanie obiecać, że to się zmieni :D
-
Studio Lain robi świetną robotę, wydaje w bezpiecznych nakładach, dzięki czemu w kilka lat wzbogacili nasz rynek w liczne pozycje z 2000AD. A teraz jeszcze poszerza swój profil o inne ciekawe tytuły. Z czasem to docenisz.
-
Już doceniam. Tylko szlag mnie trafia, że nie mogę kupić np. "Sędzia Dredd - Mroczna Sprawiedliwość", czyli coś co wyszło tuż przed moim "powrotem" do komiksów. Identyczna sytuacja ze "Slaine - Król" (a tu było wznowienie i też zeszło do zera).
-
Mroczna Sprawiedliwość nie taka kozacka jak ją rysują, nic straconego.
-
Już doceniam. Tylko szlag mnie trafia, że nie mogę kupić np. "Sędzia Dredd - Mroczna Sprawiedliwość", czyli coś co wyszło tuż przed moim "powrotem" do komiksów. Identyczna sytuacja ze "Slaine - Król" (a tu było wznowienie i też zeszło do zera).
slaine - król jest dostępny - na przykład tutaj:
https://komiksiarnia.pl/komiksy-unikatowe/3369-slaine-krol-wydii.html
-
Już doceniam. Tylko szlag mnie trafia, że nie mogę kupić np. "Sędzia Dredd - Mroczna Sprawiedliwość", czyli coś co wyszło tuż przed moim "powrotem" do komiksów. Identyczna sytuacja ze "Slaine - Król" (a tu było wznowienie i też zeszło do zera).
Slaine za 89zł - bardzo blisko okładkowej (69,90 była)
https://allegro.pl/slaine-krol-komiks-i7236774415.html (https://allegro.pl/slaine-krol-komiks-i7236774415.html)
a jak nie musi być "na już" to widzę, że zdarza się poniżej - aukcja sprzed 5 dni kup teraz za 50zł
https://allegro.pl/slaine-krol-i-wyd-i7427595394.html (https://allegro.pl/slaine-krol-i-wyd-i7427595394.html)
Absalom teraz podskoczył bo premiera dwójki. Jeszcze miesiąc temu poniżej 50zł wisiały na allegro i nie było chętnego
http://allegro.pl/bdb-absalom-1-duchy-londynu-i7364859730.html (http://allegro.pl/bdb-absalom-1-duchy-londynu-i7364859730.html)
Mroczna Sprawiedliwość jedynie rzeczywiście jest droga
-
slaine - król jest dostępny - na przykład tutaj:
https://komiksiarnia.pl/komiksy-unikatowe/3369-slaine-krol-wydii.html (https://komiksiarnia.pl/komiksy-unikatowe/3369-slaine-krol-wydii.html)
Uszkodzony "Uwaga! Delikatnie ubity róg przy każdym egzemplarzu". Ale sprawdzę jeszcze w KIK.
-
Widzę, że rozmawiam tu z dziećmi, które nigdy nie pracowały i nigdy im nie mówiono w pracy, aby patrzeć na koszty wykonania i magazynowania.
Naprawdę nie zauważyłeś, że zacytowałem przez przypadek Ciebie zamiast kolegę Pawła? Przecież moja wypowiedź kompletnie nie ima się do Twojej w żaden sposób.
-
Naprawdę nie zauważyłeś, że zacytowałem przez przypadek Ciebie zamiast kolegę Pawła? Przecież moja wypowiedź kompletnie nie ima się do Twojej w żaden sposób.
Itachi, powinieneś przeprosić :wink: :biggrin: A nie się pieklić, że mkolek81 się nie domyślił. To Ty się pomyliłeś, nie on.
Hihi :biggrin: Tak tylko zauważam :wink: nic złego nie mam na myśli.
A co do "oskarżeń" i "marudzenia" wobec wydawcy: każdy wydawca ma swoją strategię. Studio Lain, jak nam doświadczenie historyczne pokazuje, działa sensownie, skoro wciąż jest na rynku (zaznaczę: od wielu lat!) i ma się świetnie (wzrastająca liczba tytułów). Hail!
-
Czy ktoś tu się piekli?
-
Naprawdę nie zauważyłeś, że zacytowałem przez przypadek Ciebie zamiast kolegę Pawła? Przecież moja wypowiedź kompletnie nie ima się do Twojej w żaden sposób.
Tak zastanawiałem się przez moment, ale zacytowałeś mnie, nie kolegę, co mnie też zdziwiło. Wyszło nieporozumienie ostatecznie, ale kolega w końcu chyba zrozumiał w czym rzecz (nie mówię teraz o tobie).
Studio Lain, jak nam doświadczenie historyczne pokazuje, działa sensownie, skoro wciąż jest na rynku (zaznaczę: od wielu lat!) i ma się świetnie (wzrastająca liczba tytułów). Hail!
Żeby nie było nie tylko oni działają z rozwagą, po prostu niektórzy są za krótko lub nie mogą się przebić. Nie da się ukryć, że u nas tylko superbohaterowie lub komiksy dla dzieci.
-
Tak zastanawiałem się przez moment, ale zacytowałeś mnie, nie kolegę, co mnie też zdziwiło. Wyszło nieporozumienie ostatecznie, ale kolega w końcu chyba zrozumiał w czym rzecz (nie mówię teraz o tobie).
Po prostu w tym samym momencie napisałeś wiadomość, kiedy ja cytowałem poprzednią. I powstało zamieszanie, ale dobrze że w miarę szybko wyjaśnione.
-
dla tych co zyja bez fejsa :)
SOLO: Świat kanibali[/size]Brutalny i krwawy komiks mistrza hiszpańskiego komiksu.Świat po apokalipsie. Mutacje, anarchia, mordy i powszechny kanibalizm. Jaki jest sens życia w takim miejscu?Niezwykła, iście filozoficzna, rozprawa o kondycji człowieczeństwa. Człowieczeństwa, którego więcej ma zmutowany szczur niż pełzający wciąż po planecie człowiek.Polska premiera - druga połowa sierpnia 2018. Komiks liczący 144 strony, twarda oprawa, format A4 i okładka do miziania. Nie przegapcie!
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36898654_1826818637397171_150977884389900288_n.jpg?_nc_cat=0&oh=ee3d86e663e4cce7352a04513664bbfb&oe=5BE17D2E)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36869222_1826819277397107_8503814905667780608_n.jpg?_nc_cat=0&oh=432412789f022ca4e417a1dfc2ca112f&oe=5BE04F91)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36931415_1826819097397125_7457580594852003840_n.jpg?_nc_cat=0&oh=377adbb3bab66b3eea821baad7f19970&oe=5BA3773F)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36929665_1826819530730415_4435800536356225024_n.jpg?_nc_cat=0&oh=d9e8871fb4919626e85f2b64f0b7406e&oe=5BA21742)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36823228_1826819634063738_4446773408998359040_n.jpg?_nc_cat=0&oh=7eff8f3b78e41c28dcf110819518dc8f&oe=5BDC2728)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36910717_1826819694063732_1326993784629624832_n.jpg?_nc_cat=0&oh=2e5c9e65334420410437f80544bbc79d&oe=5BA2A4F4)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36885797_1826819750730393_5749920933905170432_n.jpg?_nc_cat=0&oh=2707bca29fe652b1d3a94c5583d43840&oe=5BCF263B)
[/color]
-
Wyglada kozacko. Dopisane do wishlisty. 😉
-
będę mieć prezent na urodziny :D
-
Lubię się czepiać więc się przyczepię.
Tytuł pasowałby w innym kolorze.
Mogłoby się pojawić na Gildii to w koszyk bym wrzucił.
-
https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali
-
Lubię się czepiać więc się przyczepię.
Tytuł pasowałby w innym kolorze.
Mogłoby się pojawić na Gildii to w koszyk bym wrzucił.
Mr Mappy - tak jest w oryginale, ale dodam ze na zywo bedzie sie to ladnie blyskac bo robimy jak Slaina: Rogaty Bóg :)
-
Mr Mappy - tak jest w oryginale, ale dodam ze na zywo bedzie sie to ladnie blyskac bo robimy jak Slaina: Rogaty Bóg :smile:
Super! Ogólnie te tytuły spoza 2000AD które zaprezentowaliście są genialne.
https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali (https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali)
Dla porządku - od kilku godzin już to na stronie wisiało :)
http://fantastyczneswiaty.pl/studio-lain-solo-swiat-kanibali-o_l_228276142.html
-
https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali (https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali)
No rzeczywiście :biggrin: Już zaklepane.Mr Mappy - tak jest w oryginale, ale dodam ze na zywo bedzie sie to ladnie blyskac bo robimy jak Slaina: Rogaty Bóg :smile:
Ok trzymam za słowo.
To jeszcze odniosę się do tego "miziania". Będzie oprawa płócienna czy tylko błyskotkowa?
-
A nie miało być czasem limitowanej okładki?
-
To jeszcze odniosę się do tego "miziania". Będzie oprawa płócienna czy tylko błyskotkowa?
Przecież Studio wyraźnie napisało, że będzie taka jak w Slaine: Rogaty Bóg :)
-
https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali (https://www.gildia.pl/komiksy/370565-solo-1-swiat-kanibali)
Solo, niebieski Aliens i jeszcze żeby Gildia dorzuciła w końcu Battle Angel Alita, to mógłbym skompletować zamówienie z darmową wysyłką :idea:
-
A nie miało być czasem limitowanej okładki?
Tak, okładka limitowana ma być do obu tomów.
-
Na Gildi 7% rabatu na SL to max? Pytam bo to moj pierwszy komiks od nich za to biore 2 egzemplarze :cool:
-
Na Gildi 7% rabatu na SL to max? Pytam bo to moj pierwszy komiks od nich za to biore 2 egzemplarze :cool:
Tak.
Tak, okładka limitowana ma być do obu tomów.
No to poczekam jeszcze z zamówieniem.
-
Na Gildi 7% rabatu na SL to max?
Niekoniecznie. Ale to Gildia ustala sobie poziom rabatu i widać, że jest to rabat kwotowy a nie procentowy.
(https://zapodaj.net/images/ec39058c7e817.png)
-
@up
Dokładnie. Mówiąc krótko - wydawca daje księgarniom stały rabat kwotowy, co w przypadku tańszych komiksów przekłada się na lepsze rabaty procentowe w sklepie.
-
okladka alternatywna
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/36959725_1829050497173985_850908449553252352_n.jpg?_nc_cat=0&oh=62b5a916dc3a9f4f050e58635c5e084e&oe=5BD9631E)
od jutra do dostania w gildii
naklad 150
-
cudo :D
ja już od 7 wciskam F5 na Gildii :D
-
od jutra do dostania w gildii
naklad 150
Przełamcie ten monopol w końcu :smile:
Ale tym razem okładka podstawowa ciekawsza w mojej opinii.
-
Ale tym razem okładka podstawowa ciekawsza w mojej opinii.
Kwestia gustu. Ja akurat tu będę miał problem z wyborem, bo obie są świetne, ale i tak wezmę limitkę, nawet jakbym miał dopłacić koszt wysyłki.
-
Dotąd nie miałem problemu z okładkami limitowanymi, bo bardziej podobały mi się te normalne. Teraz, choć obie są świetne, chyba jednak zaczaję się na limitowaną...
-
już jest :wink:
https://www.gildia.pl/komiksy/370637-solo-1-swiat-kanibali-okladka-limitowana (https://www.gildia.pl/komiksy/370637-solo-1-swiat-kanibali-okladka-limitowana)
No to teraz odliczamy - pojawiło się między 10:30 a 10:50, bo tak sprawdzałem. Zakładam, że 10:30. Ciekawe czy skończy się dzisiaj czy jutro dopiero
-
Zamówione :) Mój pierwszy komiks od SL ;]
-
Zamówione! Pora czekać na te cudo!
-
No to teraz odliczamy - pojawiło się między 10:30 a 10:50, bo tak sprawdzałem. Zakładam, że 10:30. Ciekawe czy skończy się dzisiaj czy jutro dopiero
Spokojnie poleży kilka dni. ;)
-
To nie Dredd czy Slaine, więc pewnie trochę wolniej zejdzie.
-
Zamówione :smile: Mój pierwszy komiks od SL ;]
U mnie to też pierwszy zakupiony komiks od SL. Liczę na kawał dobrej lektury. :)
-
Te limitki są ok, ale zastanawiam się jak to możliwe, że z Mrocznymi limitka jeszcze dostępna. Kto wie, czy nie zejdzie później niż regularna, to by było :P
Anyway liczę na Solo, obym się nie rozczarował
-
Te limitki są ok, ale zastanawiam się jak to możliwe, że z Mrocznymi limitka jeszcze dostępna. Kto wie, czy nie zejdzie później niż regularna, to by było :P
Ta okładka była chyba przez dłuższy czas niedostępna, albo to są zwroty albo została im ostatnia partia.
-
Jeszcze godzinę temu tej limitowanej z Mrocznymi Sędziami na Gildii nie było.
-
17:20 i nie ma tego Solo, dramat
-
Ale mają branie :shock: Ciekawe, czy to było już całe 150 sztuk tej limitowanej edycji.
-
Dżizas, jak ja się cieszę że nie mam parcia na alternatywne okładki...Komiksy SL mam prawie wszystkie, spokojnie kupię wersję nielimitowaną...A janusze na handel kupili i się rozeszło :-?
-
Obie okładki fajne, choć finalnie zdecydowałem się na podstawową.
Ogólnie Studio wyrasta na moje ulubione wydawnictwo :)
Edit: Czy w tym roku planowane są jeszcze Dredd (nie licząc pobocznych serii z universum) i Slaine?
-
Dzieki za zakupy :)
Nowy Dredd przyszly rok - Krew Satanusa
-
Dzieki za zakupy :smile:
Nowy Dredd przyszly rok - Krew Satanusa
Super, a Slaine?
-
Dżizas, jak ja się cieszę że nie mam parcia na alternatywne okładki...Komiksy SL mam prawie wszystkie, spokojnie kupię wersję nielimitowaną...A janusze na handel kupili i się rozeszło :???:
kurła nareszcie będę bogaty kurła
-
Super, a Slaine?
ach nie zwrocilem uwagi - powinien byc w tym roku kolejny tom :) ale mamy troche tych komiksow i moze sie leciutko przesunac - po prawdzie zalezy to od tego jak Damian szybko skonczy robote z tlumaczeniem :) ale dostal od nas od razu trzy tomiszcza wiec powinno isc z slainem szybciej
-
...po prawdzie zalezy to od tego jak Damian szybko skonczy robote z tlumaczeniem :smile: ale dostal od nas od razu trzy tomiszcza wiec powinno isc z slainem szybciej
Proszę o adres tłumacza, zrobimy zrzutę i wyślemy mu dobrą whiskey, żeby się pospieszył z tłumaczeniem :)
P.S. Trzy tomy samego Slaina? :shock:
-
Nie spieszcie się tak z tym tłumaczeniem, tylko weźcie w końcu profesjonalną korektę.
Otwieram pierwszą przykładową planszę "Zabójcy czasu" i od razu "gdzieś indziej". Jednak trochę rażą takie rzeczy, a robiąc korektę chałupniczo raczej ich nie wyłapiecie.
-
też się nie załapałem na Solo niby pisali że większość zamówień to pojedyncze ale jakoś w to nie wierze szkoda :(
-
też się nie załapałem na Solo niby pisali że większość zamówień to pojedyncze ale jakoś w to nie wierze szkoda :sad:
Ja nigdy wcześniej nie kupiłem nic od SL, a teraz się skusiłem na Solo w edycji limitowanej, gdyż po Blacksadzie i Mieczu Ardeńczyka z chęcią przeczytam kolejną historię z antropomorficznymi zwierzętami. Może sporo ludzi miało podobnie i stąd takie szybkie wyprzedanie się nakładu.
-
Podobnie po Blacksadzie i Mieczu Ardeńczyka jak zobaczyłem okładkę to stwierdziłem że biorę ale nie sądziłem że aż tak się szybko rozejdzie ten limitowany
-
Schodzi bo zamawiasz teraz, a zapłacić możesz za 1,5 miesiąca. Także nawet osoby niezdecydowane wzięły limitkę, której później nie będzie. A niektórzy pozytywni wariaci wzięli obydwie.
I mamy hit:
Kupię:
Solo Świat kanibali okładka limitowana
Są już oferty na niewydrukowane jeszcze komiksy :wink:
-
mówiłem, że tak będzie :biggrin:
-
Qrde, wrzucam dziś do koszyka m.in. Solo (limitkę) i Azymut t. 1 (bo się pojawił). Chcę płacić - już nie ma Azymutu. To szukam co dołożyć, żeby mieć darmową przesyłkę. Zanim "coś" znalazłem - nie ma Solo. Teraz już się mnie nie spieszy, poczekam do sierpnia :biggrin:
-
Przecież Gildia nie dostała 150 egzemplarzy.FŚ będą miały? Chyba poprzednie Dreddy mieli. Tak mi się zdaje. Wydawca też coś dla siebie wziął.Kto nie zdążył to niech wyczekuje premiery bo nie wszyscy opłacą i znowu na stronie sklepu się pojawią tak jak było wcześniej.
-
Sam się nie zdziwię, że tak szybko się rozeszła limitka, ponieważ sam ją zakupiłem i jest to pierwszy komiks Studia Lain jaki w ogóle kupiłem (kilka razy planowałem zakup, ale albo nie było środków, albo komiks był już niedostępny).
W tym wypadku od razu komiks przypadł mi do gustu, więc nie mogłem już pozwolić na przypadek i zakupiłem od razu jak się pojawiła przedsprzedaż. Dodatkowym argumentem za zakupem dla mnie było nazwisko autora, Oscar Martin jak wspominałem pracował i pracuje nad komiksami Disneya, a ja staram się kupować praktycznie wszystkie niedisnejowskie komiksy rysowników/scenarzystów historyjek z Donaldem czy Mikim (z tego samego powodu wkręciłem się w "Ekho", a także zacznę kupować "Młodość Blueberry'ego" jak Egmont wyda).
-
Przecież Gildia nie dostała 150 egzemplarzy.FŚ będą miały? Chyba poprzednie Dreddy mieli. Tak mi się zdaje. Wydawca też coś dla siebie wziął.Kto nie zdążył to niech wyczekuje premiery bo nie wszyscy opłacą i znowu na stronie sklepu się pojawią tak jak było wcześniej.
okladki limitowane sa dostepne poki co tylko na gildii
dostala 150 sztuk
-
Na gildi odrazu rzadaja zaplaty niemozna czekac.
-
Na gildi odrazu rzadaja zaplaty niemozna czekac.
Można płacić przy odbiorze. Pięć złotych więcej wyniesie przesyłka.
-
Żądają jak coś :wink: Nic takiego nie ma miejsca, masz 2 miesiące na opłacenie zamówienia, a przynajmniej tak było kiedyś. Mam nieopłacone zamówienie z 24.06. kilka dni później kolejne i dzisiaj zamawiałem znów Solo. Także uzbierałem łącznie ponad 200 zł i pewnie pod koniec miesiąca opłacę wszystkie, chyba że jeszcze coś nagle wyskoczy. Gildia nigdy nie poganiała mnie z płatnościami, aczkolwiek zostawiłem u nich zapewne jakieś kilka tysięcy złotych.
-
okladki limitowane sa dostepne poki co tylko na gildii
dostala 150 sztuk
Dzięki za sprostowanie spekulacji.Ciekawe czy Gildia odkłada jakiś procent nakładu na reklamację.
Co do płatności to mam podobnie. Zamówienie wisi i dwa tygodnie bez płatności. Osobiście też coś dorzucam i zbiera się te 200zł.
-
Obstawiam, że gildia mogła zostawić sobie kilka sztuk na MKiFG, tak jak to było z limitowaną Mrocznych Sędziów (bo od premiery do festiwalu to tylko 2 tygodnie różnicy).
-
W jakich miejscach pojawia się info o limitce? Bo zastanawiam się, czy wykupując je w 100% forumowicze.
Jeśli tak, to mamy ogromną rzeszę osób która czyta, ale nie udziela się. Dużo większa niż przypuszczam.
-
Było info na FB Gildii.
-
Te limitki są ok, ale zastanawiam się jak to możliwe, że z Mrocznymi limitka jeszcze dostępna. Kto wie, czy nie zejdzie później niż regularna, to by było :P
Widać moje słowo szybko w kał się obróciło :D Cieszę się, bo zamówiłem Solo zarówno regular jak i variant. Nie, nie na handel, po prostu świetny rysunek.
Studio Lain, właśnie w pół dnia puściliście minimum 150 sztuk komiksu. I to w przedsprzedaży. Umiecie to robić! W ogóle, jak posortowałem sobie na Gildii rzeczy od Was, to mnie wgięło ile dobra już wydaliście i ile frajdy zrobiliście ludziom. Myślę, że już teraz jesteście w top5 moich ulubionych wydawnictw.
Aha, na Absaloma#1 się nie załapałem, ale luzik, jakoś go skombinuję, choć miło by było gdybyście w przyszłości rozważyli drugie wydanie.
No i dalej, więcej, lepiej!
-
Aha, na Absaloma#1 się nie załapałem, ale luzik, jakoś go skombinuję, choć miło by było gdybyście w przyszłości rozważyli drugie wydanie.
Ja też kupiłem, mimo, że nie mam pierwszego tomu. Płakać nie będę, liczę trochę, że da się to czytać bez pierwszego.
-
W jakich miejscach pojawia się info o limitce? Bo zastanawiam się, czy wykupując je w 100% forumowicze.
Jeśli tak, to mamy ogromną rzeszę osób która czyta, ale nie udziela się. Dużo większa niż przypuszczam.
forum, nasz facebook, facebook gildii, grupy komiksowe dwie na facebooku
-
grupy komiksowe dwie na facebooku
a ktoś tu ostatnio marudził na te grupy strasznie :)
-
A co to ma do rzeczy?
-
Ano to że puszczenie info przez Lain o limitce na grupach FB dociera do użytkowników w szybszym czasie niż na forum.
-
Jak to obliczyłeś?
Ja kupiłem pod wpływem info z forum.
-
A co tu liczyć? Zdrowy rozsądek nie wystarczy? Szary Kowalski o wiele częściej przegląda facebooka niż forum gildii. Znaczy to, że te 150 egzemplarzy limitki zeszło szybko bo kupili je ludzie którzy o tym dowiedzieli się bardziej z fb niż z forum. :idea:
-
Oszaleć z Wami można.
Ale po kolei.
Trzeba rozpocząć kolejną małostkową dyskusję o zasięgu forum czy fb zamiast głębiej się zastanowić i być może dojść do wniosku, że Solo mocniej zaintrygowało ludzi niż poprzednie komiksy Studia Lain? Sugerujecie, że wcześniej na grupach nie było postów informujących, że wydawnictwo x wydaje y w wersji limitowanej? I pewnie sami forumowicze kupowali wszystko przez dłuższy czas... Trudno także ocenić jak wpływy coraz to szybciej wyprzedających się okładek limitowanych powodują coraz to szybsze wyprzedawanie się kolejnych takich pozycji.
-
Szaleństwo to przypadek że ludzie muszą kupić limitki chociaż wcale nie muszą;)
-
Dla mnie to naturalne, że większość bierze to, czego na rynku jest mniej :smile:
-
150 na 800 to nie większość .
-
150 na 800 to nie większość .
Chyba nie zrozumiales wypowiedzi poprzednika
-
Ktoś śledzi jak te limitowane okładki schodzą po czasie? Jest przebitka?Sporo osób pewnie pod małą inwestycję kupiło parę egzemplarzy.
-
co niektorzy jeszcze o solo
a my tu sobie w weekendzik nad kolejnymi okladkami dlubiemy
uspokojam - nie bedzie trzech :wink: po prostu jeszcze nie wybralismy :wink:
(https://i.imgur.com/qfwB6hE.jpg)
-
Szamballa? WTF?
-
jeszcze nie podjelismy decyzji czy przez jedno czy dwa L :)
-
Szamballa? WTF?
widziałem taki zapis w kilku miejscach:
http://www.himalaya-wiki.org/index.php?title=Szambala (http://www.himalaya-wiki.org/index.php?title=Szambala)
jeszcze nie podjelismy decyzji czy przez jedno czy dwa L :smile:
wg mnie jak dwa L to też Sh zamiast Sz. Ale głosuję osobiście za tym co na obrazkach teraz
edit: piątek wieczorem i już oczy nie te. Teraz przyuważyłem że 2 L na obrazkach
to wg mnie tak jak wyżej pisałem - albo 2xL i Sh albo 1xL i Sz (i tą "najbardziej polską" wersję wolę)
a okładka zdecydowanie nr 2 !
-
Ja głosuję za okładką nr 1!
-
jesli uzyjemy L to raczej bedzie Szambala - ale sa dwa LL bo moze bedzie Szambała - po prostu literki sa nie przerobione :smile: zobaczymy co zdecyduje tlumacz i korekta :smile:
-
ja zdecydowanie na 3!
-
co niektorzy jeszcze o solo
a my tu sobie w weekendzik nad kolejnymi okladkami dlubiemy
uspokojam - nie bedzie trzech :wink: po prostu jeszcze nie wybralismy :wink:
Czy istnieje jakas możliwość, ze jednak wybierzecie jakąś czwartą?
-
nie
-
Ja tam głosuję za wersją "Szambała". Ale będzie czad na forum.
-
to nie sa gotowe okladki - w sensie sa bez polskich znakow itp - po prostu zza kulis praca nad okladka :smile: Zapisow Shamballa w jezyku polskim ja znam 4 - takze jest w czym wybierac :wink: np znani mi jogini stosuja zapis Szamballa by odroznic sfere duchowa od sfery miejsca itp, itd ;)
-
Szkoda, że nie bierzecie pod uwagę tej z wydania zbiorczego. :sad:
(https://images81.fotosik.pl/1117/bca3f844e5504561.jpg)
Skromna w porównaniu z tymi proponowanymi wyżej, ale najbardziej mi się podoba. A z tych trzech, wolałbym którąkolwiek z Sędzią Anderson na okładce, pierwszą, lub drugą.
-
ta okladka ma 100 lat i jest fragmentem komiksu, matryca kaput
-
ta okladka ma 100 lat i jest fragmentem komiksu, matryca kaput
Trudno.
No to jeśli to jest głosowanie (jest?), to ja głosuję za 2 :smile:
-
zdecyduja walory techniczne, bo my tez pracujemy na kadrach komiksowych
ale po to wrzucam, zeby mozna bylo pogadac ;) zawsze mozna dac limitke ;) wszyscy je kochamy ;)
-
zawsze mozna dac limitke :wink: wszyscy je kochamy :wink:
Pewnie, że można dać. Skoro schodzą w takim tempie, to nawet głupio nie dać.
-
Pewnie, że można dać. Skoro schodzą w takim tempie, to nawet głupio nie dać.
Kij ma zawsze dwa końce, przesyt limitek też może powodować ich słabszą sprzedaż. Solo, Mroczni Sędziowie pasowali tutaj jednak fenomenalnie, obie serie to uczta dla ocząt :smile:
-
Itachi spradz co potrafi Arthur Ranson :wink:
(http://4.bp.blogspot.com/-ZILrDVEHOE4/U7xiCRxshaI/AAAAAAAAKus/NL9DbcTTv4U/s1600/P1010687.JPG)
-
zdecyduja walory techniczne, bo my tez pracujemy na kadrach komiksowych
ale po to wrzucam, zeby mozna bylo pogadac :wink: zawsze mozna dac limitke :wink: wszyscy je kochamy :wink:
Dajcie limitki! Niech to się stanie Waszą tradycją. To czekanie przy prawie każdym ważniejszym tytule, „jaka też to będzie limitowana okładka?”.
-
wg mnie jak dwa L to też Sh zamiast Sz.
W języku polskim spotkałem się z dwoma zapisami (jeśli chodzi o ową mityczną krainę w Tybecie) - oba przez jedno L:
Szambala,
Shambala.
Przy czym osobiście opowiadam się za pierwszym.
-
Wszystkie trzy okładki piękne ale przy środkowej najbardziej wyróżniają się nagłówek i tytuł, a to chyba powinno być również brane pod uwagę przy wyborze. Np Solo ma rewelacyjną grafikę na limitce ale tytuł zrobił się mało widoczny.
-
co niektorzy jeszcze o solo
a my tu sobie w weekendzik nad kolejnymi okladkami dlubiemy
uspokojam - nie bedzie trzech :wink: po prostu jeszcze nie wybralismy :wink:
Środkowa jest najciekawsza. I kolega wcześniej dobrze zauważył lepsze wyeksponowanie tytułu.
A z limitką....zróbcie dwie limitki, koniecznie dla dwóch różnych sklepów, każda po 50-70 sztuk (tzw. mega-limitka). A podstawową do wszystkich :) Jak szaleć, to szaleć.
-
W języku polskim spotkałem się z dwoma zapisami (jeśli chodzi o ową mityczną krainę w Tybecie) - oba przez jedno L:
Szambala,
Shambala.
Przy czym osobiście opowiadam się za pierwszym.
Shambala to chyba jednak nie w polskim.
-
W języku polskim spotkałem się z dwoma zapisami (jeśli chodzi o ową mityczną krainę w Tybecie) - oba przez jedno L:
Szambala,
Shambala.
Przy czym osobiście opowiadam się za pierwszym.
Tu - w pierwszej linijce tekstu - wymienianych jest siedem zapisów tej nazwy
http://www.himalaya-wiki.org/index.php?title=Szambala
-
Od pierwszego wejrzenia zakochałem się w Szambała.
Głosuję na Szambała!
-
Tu - w pierwszej linijce tekstu - wymienianych jest siedem zapisów tej nazwy
http://www.himalaya-wiki.org/index.php?title=Szambala (http://www.himalaya-wiki.org/index.php?title=Szambala)
Człowieku, to jest encyklopedia - podaje zapisy w rożnych językach... Sanskryt nie jest w Polsce używany (właściwie, to obecnie nigdzie nie jest używany, bo to język martwy). W tej samej encyklopedii masz boga Wisznu także tak zapisanego: विष्णु . Co jednak zdecydowanie nie jest polskim zapisem... Natomiast samo hasło to "Szambala".
Shambala to chyba jednak nie w polskim.
Obca nazwa "geograficzna" w zapisie w polskiej literaturze. Pasuje? Kim Dzing Il to też nie jest polskie, ale właśnie tak zapisujemy, a nie tak - 김정일 (po koreańsku) czy tak - Kim Jong-il (po angielsku).
-
Obca nazwa "geograficzna" w zapisie w polskiej literaturze. Pasuje? Kim Dzing Il to też nie jest polskie, ale właśnie tak zapisujemy, a nie tak - 김정일 (po koreańsku) czy tak - Kim Jong-il (po angielsku).
Nie pasuje. W polskim taki dźwięk zapisuje się jako sz, a nie sh.
-
Jeśli szukamy na siłę polskości naprawdę zachęcam, byście pochylili się nad nazwą Szambała ;)
-
Śambala!
-
Szambała, zdecydowanie. Forum się zagotuje.
-
Nie pasuje. W polskim taki dźwięk zapisuje się jako sz, a nie sh.
Czyli nic nie zrozumiałeś, a ja nie mam ochoty tłumaczyć ponownie. Życie :biggrin:
A tu ciekawy artykuł o Szambali (i właśnie z takim zapisem):
https://studybuddhism.com/pl/studia-zaawansowane/historia-i-kultura/szambala/obce-znieksztalcone-wersje-mitu-szambali (https://studybuddhism.com/pl/studia-zaawansowane/historia-i-kultura/szambala/obce-znieksztalcone-wersje-mitu-szambali)
-
No nic nie zrozumiałem, widocznie za niski mam level oświecenia.
Co tu k... rozumieć? W polskim zasady pisowni są jakie są i tyle.
-
Ciekawa kwestia. W ogóle w języku polskim są (przynajmniej) dwie transkrypcje (https://pl.wikipedia.org/wiki/Sanskryt#Transkrypcja) słów z sanskrytu. Chyba najpopularniejsza jest ta oderwana od polskiej ortografii, bo zarówno w encyklopedii PWN (https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Siwa;3983957.html), jak i na Wikipedii (https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aiwa) jest Śiwa. Byłaby więc właśnie... Śambala, ale to dla osób niebędących w temacie raczej by wyglądało dziwacznie. Szambala też jest OK przy tej "twardej" transkrypcji (w niej odpowiednikiem Śiwy jest Sziwa (https://sjp.pwn.pl/so/Sziwa;4518136.html)). A Szambała to nie wiem, nie spotkałem słów z sanskrytu z "ł" (ale ja specem nie jestem, znam tylko trochę słówek wrzuconych do polskich słowników, typu ćela/czela (https://sjp.pwn.pl/sjp/czela;2554167.html)). Możliwa by też była Siambala (jak Siwa (https://sjp.pwn.pl/so/Siwa;4510935.html)).
Byłbym za Szambalą, poprawne spolszczenie i na szybko wygląda na najpopularniejsze (spośród tych, nad którymi się zastanawiacie).
-
Z zaproponowanych, chyba najbardziej 2 okładka mi przypadła do gustu. Chociaż waham się jeszcze nad 1.
-
Głosuję za okładką nr 1.
Jako limitka okładka nr 2.
-
Jako podstawowa ten 100letni staroć - najpiękniejsza okładka.
Limit 1-sza.
-
mój typ: 1 > 2 > 3
2ka na limitkę
-
Okładka nr 1 najlepsza:)
-
Co tu k... rozumieć? W polskim zasady pisowni są jakie są i tyle.
Tylko niekoniecznie stosują się do nazw własnych z języków obcych.
Byłbym za Szambalą, poprawne spolszczenie i na szybko wygląda na najpopularniejsze (spośród tych, nad którymi się zastanawiacie).
Otóż to.
-
Dowolna okładka, ale w 20 różnych wersjach tytułu: Śambala, Siambala, Shambala, Shambhala, Szambala, Szambała, Śambhala, Szambhala, Shamballa, Shambhalla, Szamalamadingdong, Szałabała, Szłababaisięniebała oraz oczywiście Szlambala (z gościnną okładką Ł. Kowalczuka).
-
Tylko niekoniecznie stosują się do nazw własnych z języków obcych.Otóż to.
Co ty bredzisz? Jak masz transkrypcję, to jest to polska transkrypcja. Szewczenko, a nie Shevchenko itd.
-
Człowieku, to jest encyklopedia - podaje zapisy w rożnych językach...
Człowieku, to jest encyklopedia - podaje różne zapisy, które mogą być w Polsce używane.
W zależności od kontekstu, potrzeby i stopnia przyswojenia jakiejś nazwy stosujemy mniej lub bardziej spolszczoną jej wersję.
Np. w dwudziestoleciu miedzywojennym pisaliśmy footbal match na coś co dziś nazywamy meczem futbolu.
Do dziś piszemy imię Sherlock, choć moglibyśmy Szerlok.
W tekstach naukowych często zdarzają sie przytoczenia nazw w pisowni oryginalnej, nawet jeśli oryginałem jest sanskryt.
Krótko mówiąc: nie masz racji. W tym haśle podane są różne zapisy nazwy możliwe do zastosowania w Polsce, a w tytule hasła jest ta nazwa, za którą twórca hasła optuje. Nic więcej.
-
Przyznaję rację Panom absolutnie i parsom. Pawel.M jak zazwyczaj ostatnio szuka konfrontacji, całkowicie niepotrzebnie.
-
1 wydanie regularne
3 limitka
2 także super
Współczuję dylematu...
-
Co ty bredzisz? Jak masz transkrypcję, to jest to polska transkrypcja. Szewczenko, a nie Shevchenko itd.
Polska transkrypcja z czego? Bo z tego co czytałem, Szambala w polskich tekstach zaczęła się pojawiać nie jako ów mityczny kraj z tekstów buddyjskich, tylko jako kraina luźno inspirowana owymi tekstami, a wymyślona przez tworzących w języku angielskim okultystów z XIX i początków XX wieku. Nie ma alfabetu angielskiego, to ten sam alfabet co nasz.
Analogię można znaleźć w innej Szambali :biggrin: Tę nazwę nosi jeden z ludów Bantu. W języku polskim (do którego też nazwa dostała się via angielski) dopuszczalne są zapisy: Szambala, Sambala, Shambala.
I kończę to bezsensowne bicie piany, bo i tak obaj za najwłaściwszą uznaliśmy wersję Szambala (tym bardziej nie rozumiem o co kopie kruszysz...).
Itachi
Miałem ci coś odpisać, ale machnąłem ręką.
-
Pierwsza okładka świetna, druga idealna na limitkę, trzecia słaba moim zdaniem.
-
Tez jestem za okładką nr 1, nie mniej pozostałe tez są super :D
-
Jedynka!
-
Według mnie dwójka.
-
Solo - poleciał do druku
po konsultacjach - będzie Szambala
okładka regularna nr 1 - nie wiem jeszcze co na limitkę, pewnie 2 :)
-
Solo - poleciał do druku
po konsultacjach - będzie Szambala
okładka regularna nr 1 - nie wiem jeszcze co na limitkę, pewnie 2 :smile:
Dal mnie wszystko - bajka :)Już się nie mogę doczekać, gdy w mych łapkach pojawią się te komiksy :)
-
nie wiem jeszcze co na limitkę, pewnie 2 :smile:
ok, zaczynam odświeżać sklep gildii :wink:
-
Pozwolę sobie na niedyskretne pytanie. Te limitki lecą na cyfrze?
-
okładka regularna nr 1 - nie wiem jeszcze co na limitkę, pewnie 2 :smile:
Cholera, będzie trzeba polować na limitkę... :doubt:
-
A nie lepiej napisać do gildii, aby odłożyli zanim się pojawi?
-
@ up
Próbowałem niedawno z inną limitką, odpowiedź - komiksy pojawią się na stronie dnia tego i tego, prosimy sprawdzać regularnie i zamówić przez stronę jak produkt się pojawi.
-
Przecież to dość oczywista odpowiedź:)
-
Przedsprzedaż przedsprzedaży :biggrin:
To powiadomienie mailem też chyba działa?
-
Przedsprzedaż przedsprzedaży :biggrin:
To powiadomienie mailem też chyba działa?
"Powiadomić mailem" można kliknąć jak komiks jest już na stronie. A z Solo było tak że nie było w zapowiedziach tylko od razu pojawiło się do sprzedaży
-
To niech Studio napisze jakiego dnia się pojawi to będę czatowal. ;D
-
@ up
Ale o limitkach pisze gildia :)
Zazwyczaj jest dzień dwa po normalnym wydaniu, pierwsze hasło jest na fb ze juz dostępne.
Co ciekawe dzis dowiedziałem sie ze solo tez ma limitke. Mówi się trudno.
-
po konsultacjach - będzie Szambala
Skoro tak o to walczyłem to teraz nie wypada wręcz nie kupić :D Mam pytanie, ktoe pewnie już nie raz tu padło, ale teraz przedzierać się przez tyle stron... Kiedy kolejne Slainy? Bo po podrzuceniu mi tu przez jednego z kolegów rozpiski, jak to czytać, zacząłem kupować.
-
Kiedy kolejne Slainy?
Na górze masz wyszukiwarkę, będąc w danym wątku wpisujesz słowo którego poszukujesz. Po wpisaniu "slaine" jest odpowiedź w pierwszym poście, który wyszuka.
-
W drugim bo pierwszy będzie Twój :smile:
-
A no tak :wink: I świetnie, że Szambala będzie, bo okładki mega zachęcają :)
-
Pozwolę sobie na niedyskretne pytanie. Te limitki lecą na cyfrze?
nie - robimy calosc w BZG
damy znac o limitce, zawsze dajemy - fejs i tu na forum
Slaine - tlumacz dostal od nas trzy tomy i pracuje juz nad nimi - jak nam odda tlumaczenie to w ciagu miesiaca puscimy do druku - pewnie poczatek przyszlego roku
-
Murazor
A dziękować.
studio_lain
Trzy naraz?
-
nie naraz :)
-
Solo. Świat kanibali trafił do druku. A my zabieramy się za skład kolejnego tomu Solo. Ocaleni z chaosu.
[/size][/color]
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/37623552_1843906065688428_4196631309633716224_n.jpg?_nc_cat=0&oh=40bc6b07769e046f1d24db2c8eda39ac&oe=5BD2B9C8)
-
"Ocaleni z chaosu" to będzie 1-tomowy prequel? Bo widziałem chyba też wydanie dwualbumowe.
Poza tym istnieją 3 spin-offy czy coś przegapiłem (ciężko znaleźć info o tym komiksie)?
-
Tu masz rozpiskę, która pojawiła się na profilu fb Studia Lain. Wygląda na to, że wydadzą to w jednym tomie 216 stron.(https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/37388551_1876110562431905_7015337725167403008_o.jpg?_nc_cat=0&oh=7dcd674c0836df0e7ea4fffb8ca9516e&oe=5C0FBF6F)
-
wydamy 3 albumy prequela w 1
spin-ofow obecnie na planujemy
nizej sa zbiorki krotkich historyjek z swiata Solo - rysowane przez roznych artystow, ale i Oscara - i jak Solo sie przyjmie to pomyslimy o ich wydaniu w integralu :)
-
przykładowe plansze - Sędzia Anderson - Szambala - 222 strony arcydzieła brytyjskiego komiksu
od Alana Granta - twórcy m.in. kultowego Lobo - oraz Arthura Ransona, którego realistyczna kreska, artystyczne kompozycje kadrów, szczegółowość rysunku rozwala do dziś :smile:
(https://i.imgur.com/cK5jVT6.jpg)
(https://i.imgur.com/9XdJQfY.jpg)
(https://i.imgur.com/Q0LR5RV.jpg)
(https://i.imgur.com/NgHhRJx.jpg)
(https://i.imgur.com/DAWHKiF.jpg)
(https://i.imgur.com/9n1cBCe.jpg)
(https://i.imgur.com/xBhUZNu.jpg)
(https://i.imgur.com/7sIljsz.jpg)
-
Zapowiada się grubo
-
Chyba na nic tak nie czekam w drugiej połowie roku, jak na Szambalę.
Edit: Jak na Szambalę i Mort Cinder :cool:
-
Wow chyba bede brał.
-
jak sie sprzeda, to wydamy drugi taki tom zbierajacy pozostale prace granta i ransona o sedzi anderson :)
-
No ta ostatnia plansza na dwie strony bardzo fajna. Skojarzenie z Incalem :smile:
-
jak sie sprzeda, to wydamy drugi taki tom zbierajacy pozostale prace granta i ransona o sedzi anderson :smile:
Super! W ogóle było to wydane zbiorczo?
Anderson: Psi Division (https://en.wikipedia.org/wiki/Judge_Anderson) (with Alan Grant (https://en.wikipedia.org/wiki/Alan_Grant_(writer))):"Triad" (in 2000 AD (https://en.wikipedia.org/wiki/2000_AD_(comics)) #635-644, 1989)[/q]
- Shamballa (June 2008, 224 pages, Rebellion, ISBN (https://en.wikipedia.org/wiki/International_Standard_Book_Number)978-1-905437-67-2 (https://en.wikipedia.org/wiki/Special:BookSources/978-1-905437-67-2)):
- "Shamballa" (in 2000 AD #700-711, 1990)
- "Reasons to Be Cheerful" (in Judge Dredd Megazine (https://en.wikipedia.org/wiki/Judge_Dredd_Megazine) vol. 2 #10, 1992)
- "The Witch?" (in Judge Dredd Megazine vol. 2 #14, 1992)
- "Jesus Syndrome" (in Judge Dredd Megazine vol.2 #22-24, 1993)
- "Satan" (in Judge Dredd Megazine vol. 3 #1-7, 1995)
- "The Protest" (in Judge Dredd Megazine vol. 3 #14, 1996)
- "R*Evolution" (in 2000 AD #1263-1272, 2001)
- "Half-Life" (in Judge Dredd Megazine #214-217, 2004)
- "WMD " (in Judge Dredd Megazine #221-226, 2004)
- "Lock-in " (in Judge Dredd Megazine #227-230, 2005)
- "City Of Dead" (in Judge Dredd Megazine #231-236, 2005)
- "Lucid" (in Judge Dredd Megazine #238-241, 2005) [/l][/l][/l][/l]
Czyli te pozostałe, to wszystko poza Shamballa? Triad, Half-Life, WMD, Lock-in, City Of Dead i Lucis?
A jest szansa na Button Man? W sensie czy Studio Lain byłoby zainteresowane w przyszłości, i na jaki czas ta licencja może być zablokowana?
[/list][/list]
-
oddzielenie? nie
ale calosc psi division jest pozbierane w czyms na ksztalt case files dredda - tylko ma chyba 4 tomy jak mnie pamiec nie myli
bylo natomiast wydanie zbiorcze prac granta i ransona chyba w usa
buttoman - swietna rzecz, wlasnie wyszlo wydanie zbiorcze od rebelliona - nie mowimy nie, ale tez nie bedziemy sie o to jakos specjalnie starac - liczymy ze fantasmagorie sie podniosa, nie zamierzamy im rzucac klod po nogi
-
liczymy ze fantasmagorie sie podniosa, nie zamierzamy im rzucac klod po nogi
Rozumiem i szanuję. Bez sensu rzucać komuś kłody pod nogi, gdy ten sam już sobie rzucił ich kilka :wink:
-
cyt. Czyli te pozostałe, to wszystko poza Shamballa? Triad, Half-Life, WMD, Lock-in, City Of Dead i Lucis?
tak - wychodzi jakies 170 stron z tego co pamietam
-
No to też ładne tomiszcze. Nawet nie biorę pod uwagę, że Szambala się nie sprzeda. Owszem, na naszym rynku wybitne tytuły potrafią przepaść, ale w nakładach Studia Lain raczej rzadko coś takiego się zdarza. A jeszcze jak 150 egzemplarzy limitki pójdzie w pierwszego dnia. :smile:
-
Tak, na Szambale koniecznie limitka, będę miał wtedy dylemat.
Limitka Solo będzie dostępna na MFKiG w sklepie Gildii? Czy też cały nakład poszedł w przedsprzedaży?
-
Rozumiem i szanuję. Bez sensu rzucać komuś kłody pod nogi, gdy ten sam już sobie rzucił ich kilka :wink:
Kilka? Chyba zwalili na siebie całe drzewo, mam nadzieje, że jednak Buttoman wyda Studio.
-
Tak, na Szambale koniecznie limitka, będę miał wtedy dylemat.
Limitka Solo będzie dostępna na MFKiG w sklepie Gildii? Czy też cały nakład poszedł w przedsprzedaży?
sadze, ze juz wyprzedana, ale to trzeba zapytac w sklepie
-
Na ile trzeba znać Dredda, żeby odnaleźć się przy lekturze Sędzi Anderson?
Solo - szkoda, że limitka poszła, zanim się dowiedziałem o przedsprzedaży, bo podoba mi się bardziej, niż okładka regularna, ale co zrobić...
-
mozna smialo czytac bez znajomosci dredda
-
Zbiorówki Judge Anderson: The Psi Files to byłby dobry pomysł dla tych, co zbierają Dredda. Zanim Ongrys by doszedł do nich, o ile w ogóle, to sporo czasu minie z ich tempem.
-
A to takie dobre, że warto wydawać już teraz?
-
No my wolimy wybierac najlepsze rzeczy z uniwersum i takie, ktore da sie czytac oddzielnie
z psi division dlabym sie jeszcze namowic na historie Engram - ale zobaczymy jak potocza sie losy Szambali :)
(http://art.cafimg.com/images/Category_32801/subcat_152696/engram5.jpg)(http://art.cafimg.com/images/Category_32801/subcat_152696/andersonscan.jpg)
-
sadze, ze juz wyprzedana, ale to trzeba zapytac w sklepie
Czyli reszta zadecydowała za mnie, biorę podstawową okładkę.
-
Przykładowe plansze Szambali cudowne.
@studio_lain, a czy decyzja w sprawie okładki limitowanej już zapadła? Która?
glowna okladka to ta z sedzina i szatanem razem - pierwsza od lewej
co do limitki - to albo dwojka z aniolem, albo ta archiwalna z zamyslana glowa, zobaczymy czy uda nam sie grafike jakosciowo uratowac :wink:
-
A kiedy kolejny tom abc warriors?
-
A kiedy kolejny tom abc warriors?
dokonczymy, ale ciut wolniej niz zakladalismy
-
Czekam niecierpliwie :smile:
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/38072164_1885236948444615_7303496555753897984_n.jpg?_nc_cat=0&oh=7bca878413b1afa45d48f2f102bad420&oe=5BCFD5D8)
nakład tak jak 1 tylko 500 sztuk więc się nie ociągać :smile:
-
Życzę, żeby Wam szybko zeszło!
-
Kto pierwszy ten... bez folii :biggrin:
-
Kto pierwszy ten... bez folii :biggrin:
Wszystkie egzemplarze nie są foliowane. To co widzisz pod spodem to standardy - foliowane po 10.
-
Przeciez JanT wie ze sa bez folli. To tzw nabijanie licznika.. :)
-
Serio myślałem że tylko część zafoliowana :smile:
To tzw nabijanie licznika.. :smile:
Do maja muszę nabić 10K :biggrin:
-
Przeciez JanT wie ze sa bez folli. To tzw nabijanie licznika.. :smile:
Ja podejrzewam że on wie. To raczej sprostowanie dla tych co szybko by rzucili okiem i na tej podstawie myśleli potem, że część nakładu nie ma folii.
-
a Absalom 2 drukowalismy jednak w BZG - i bardzo ladnie wyszedl :smile: to tak jakby ktos mial watpliwosci co do jakosci wydania :smile: wczesniej pisalismy, ze nie wiemy jeszcze gdzie bedziemy drukowac, ze wzgledu na bardzo niski naklad.
-
a Absalom 2 drukowalismy jednak w BZG - i bardzo ladnie wyszedl :smile: to tak jakby ktos mial watpliwosci co do jakosci wydania :smile: wczesniej pisalismy, ze nie wiemy jeszcze gdzie bedziemy drukowac, ze wzgledu na bardzo niski naklad.
Dwójeczka odebrana dzisiaj z gildii i już częściowo przeczytana. Wydanie super, a treść i rysunki, jak w jedynce - znakomite.
-
Kupione. Jedynka Absaloma podobała mi się bardziej niż Stickleback, więc ja nie byłem zaskoczony, że lepiej się od tego drugiego sprzedał.
-
z cyklu wirusik na weekend
po hiszpanii studio lain zasuwa do wloch ;)
-
Sergio Toppi może? :D
-
Ja bym się ucieszył z Hugo Pratta, albo kolejnego komiksu Gipiego :smile: Ale czuję, że to będzie coś mało znanego u nas, jak Solo.
-
Toppiego kupilbym wszystko. WSZYSTKO.
-
Poproszę o zniżkę za zgadnięcie tego czegoś włoskiego.Tak to będzie Collector :wink:
-
Sergio Toppi może? :biggrin:
Studio Lain zadnego morza topic nie bedzie ;)
-
Jonathan Steele? Legs Weaver ? Nick Raider? Julia - Le avventure di una criminologa?
-
Ja chcę to:
(https://horrorpediadotcom.files.wordpress.com/2014/07/orror-no-6-jack-palance-vampire.jpg)
Albo coś podobnego :smile:
-
wloska pulpa? na to nie mamy dosc odwagi :wink:
- ale tak prywatnie jestem fanem tej pozycji:
(https://i.pinimg.com/originals/bc/0f/95/bc0f958b50d5cb56b1a48dde46c8d064.jpg)
-
No to co wydacie? :smile:
-
sie podpisze papiera, sie powie ;)
-
wloska pulpa? na to nie mamy dosc odwagi :wink:
- ale tak prywatnie jestem fanem tej pozycji:
(https://i.pinimg.com/originals/bc/0f/95/bc0f958b50d5cb56b1a48dde46c8d064.jpg)
wow, zgooglowałem co to i grafiki robią wrażenie
-
tak - swietna miniseria, zdobyla we wloszech sporo nagrod
na tym pulpowym odlamie rynku jest troche takich perelek
- jak sie nikt nie skusi na nia
to ja sie pewnie kiedys skusze, zeby wydac :)
-
Powstałoby jakieś nowe wydawnictwo specjalizujące się we włoskiej pulpie itp :smile:
-
Nie chce zrzędzić, ale widać jak ta włoska pulpa sprzedaje się po Dylanie Dogu.
-
Jak nie wydają to się nie sprzedaje :smile:
-
@ up
Parafrazując pewną osobistość z komiksowa
- Studio lain to marka i marka dostarcza dobre rzeczy.
Więc nawet jeśli pulpa to dobra pulpa i nie ma się co bać skoro pod szyldem SL wydane,
Porównania sprzedaży tytułów nie jest miarodajne - najlepszy przykład - Skład Główny ;)
-
@ up
Parafrazując pewną osobistość z komiksowa
- Studio lain to marka i marka dostarcza dobre rzeczy.
Więc nawet jeśli pulpa to dobra pulpa i nie ma się co bać skoro pod szyldem SL wydane,
Porównania sprzedaży tytułów nie jest miarodajne - najlepszy przykład - Skład Główny :wink:
zadna marka - glownie euro i funty ;)
-
@ up
Mogą i być paciorki ważne by dobre komiksy były ;)
-
Nie chce zrzędzić, ale widać jak ta włoska pulpa sprzedaje się po Dylanie Dogu.
No jak to, Maksiowi schodzi przecież jak masło.
-
cala naprzod ku nowej przygodzie :)
(https://i.imgur.com/mE60TXP.jpg)
-
Klasyka, wiadomo!
(https://magazyngitarzysta.pl/i/images/6/4/8/d2FjPTcxOXgxLjAwMzM0NDQ4MTYwNTQ=_src_82648-tsa_hmw.jpg)
A to ma być ta włoska rzecz? To jest rysunek Frezzaty, ale jaki komiks jego to nie wiem. Margot może?
-
cala naprzod ku nowej przygodzie :)
(https://i.imgur.com/mE60TXP.jpg)
Massimiliano Frezzato i I custodi del Maser!. Dzięki, czekam z niecierpliwością! :D
-
Świetna wiadomość :cool:
-
Mam nadzieję że ten integral?
(https://i0.wp.com/www.afnews.info/wordpress/wp-content/uploads/2018/07/2018-06-12-Couverture-MASER-v02-Copie_resize_4.jpg?w=522)
http://www.afnews.info/wordpress/2018/07/22/massimiliano-frezzato-annuncia-lintegrale-de-i-custodi-del-maser/
Tylko 384 strony :biggrin:
-
w dwoch integralach - cena jednego takiego megapotwora przy niskimi nakladzie bylaby mordercza ;)
(https://i.imgur.com/dqYdXpY.jpg)
-
w dwoch integralach - cena jednego takiego megapotwora przy niskimi nakladzie bylaby mordercza :wink:
(https://i.imgur.com/dqYdXpY.jpg)
Razem osiem czy sześć tomów?
Grafika powyżej sugeruje sześć i podział na trylogie jak we francuskim wydaniu.
https://www.bedetheque.com/BD-Gardiens-du-Maser-INT1-Trilogie-1-88563.html (https://www.bedetheque.com/BD-Gardiens-du-Maser-INT1-Trilogie-1-88563.html)
https://www.bedetheque.com/BD-Gardiens-du-Maser-INT2-Trilogie-2-94282.html (https://www.bedetheque.com/BD-Gardiens-du-Maser-INT2-Trilogie-2-94282.html)
-
szesc tomow - kompletna historia i wszystkie tomy narysowane przez frezzato
w Niemczech byl to tak duzy hit, ze na potrzeby tamtego rynku powstawaly kolejne historie
z tego uniwersum, ale juz rysowane przez innego autora
-
Podobnie jak w przypadku Solo, pierwsze słyszę, ale wygląda intrygująco - wchodzę w to!
-
naprawde nie znasz tej pozycji z lam chocby Heavy Metal?
obok cyklu Cygan, Requiem - komiks ten podbijal sprzedaz magazynu w latach 90-tych bardzo mocno :smile:
-
Dwa integrale i super :smile:
Requiem
Tego też wydajcie :smile:
-
naprawde nie znasz tej pozycji z lam chocby Heavy Metal?
Nie, bo nie miałem styczności z Heavy Metal :sad:
-
w dwoch integralach - cena jednego takiego megapotwora przy niskimi nakladzie bylaby mordercza :wink:
Macie grono oddanych czytelników/nabywców. Myślę ze sa osoby ktore chetnie przygarneły by to wydanie w jednym tomie, w tym równiez ja
-
Nie znam, pierwsze słyszę, ale od Was, biorę w ciemno.
Będzie w małym nakładzie, na paru rynkach był hit sprzedażowy, wydajcie w jednym dużym integralu. Ostatnio jest popyt na takie duże integrale. A gdyby jeszcze jakaś limitka doszła, to na spokojnie część nakładu macie na pniu sprzedane. Dobra koniec marzeń. I tak wezmę jakkolwiek wydacie :biggrin:
-
Świetna wiadomość, kolejna pozycja na którą długo czekałem pojawi się w Polsce, dzięki :).
Ja również jestem za pojedynczym integralem - zakładam, że i tak jego cena potencjalnie będzie niższa niż dwóch tomów osobno, prawda?
-
Ja bym też chętniej nabył całość w jednym integralu :cool: No ale zdaje sobie sprawę, że łatwiej wydać przy mniejszym wkładzie i mniejszym ryzyku.
-
Ja bym też chętniej nabył całość w jednym integralu :cool: No ale zdaje sobie sprawę, że łatwiej wydać przy mniejszym wkładzie i mniejszym ryzyku.
Studio Lain to nie fantasmagorie, ja moge zrobić przedpłatę na integral
-
Hmm czemu tu dalej nie ma numeru konta :D
Na integral i ja bym się skusił a nie na 6-8 tomów zresztą w jednym zbiorczym wygląda to znacznie lepiej :)
-
Również wolałbym zbiorczy (nawet w przedpłacie), który i tak będzie tańszy niż 2 oddzielne tomy.
-
Nikt nie kupi tego komiksu bo wydawca nie udostępnił żadnych przykładowych plansz! (you knwo what I mean :D)
-
Studio Lain zasługuje na swojego "omnibusa"!
-
Dwa integrale i super :smile:
Requiem
Tego też wydajcie :smile:
Ooo, tak :evil:
A integral myślę że kasowo wyszedł by min 150zł jak nie więcej, chyba najdroższy komiks na rynku (zważywszy że rabaty na komiksy SL to max 10%).
-
dwa integrale - bo limitowana okladka do jednego i drugiego tomu ulozy sie razem w piekna grafike :smile:
dwa integrale - bo niezdrowo dla krazenia rak dzwigac taki ciezar podczas czytania :smile:
dwa integrale - bo musielbysmy wszystkie skarbonki w domu rozwalic, zeby wydac :wink:
dwa integrale - bo tak uzgodnilismy z tworca, a wloski to nie jest dla nas prosty jezyk :smile:
-
SL zawsze udostępnia plansze - dobra praktyka☺
-
udostepni, ale skany w sieci sa slabiutkie :( nie oddaja barw tego komiksu, strasznie matowe
ale tak czy inaczej przejze i cos tam wrzuce, zanim dostaniemy materialy z wloch
-
Szanuję, że Wam się chce. Bo niektórym się nie chce. I tu jest ta różnica.
-
No i fajnie kolejny komiks ląduje do koszyka. 2 integrale to już coś, dobrze, że chociaż to.
-
To jest ta postac wzorowana na Julie Strain FAKK 2 ?
-
2 integrale to już coś, dobrze, że chociaż to.
O, racja, "dwa integrale" brzmi znacznie lepiej, niż "sześć pojedynczych albumów"! :cool:
-
o matko, co ja widzę ... Frezzato ... Strażnicy Masery ... Studio Lain, kłaniam się nisko
-
Tego też wydajcie :smile:
O to to.Jestem za.
-
Jest jakiś wstępny termin tych Strażników?
-
jeszcze nie
-
wygrzebalem przykladowe plansze z czelusci neta :)
ale kolorystyka skanow nie oddaje tego jak to pieknie swieci na zywo ;)
no ale podglad jakis jest :)
(https://i.imgur.com/TYPS66l.jpg)
(https://i.imgur.com/KtHAiva.jpg)
(https://i.imgur.com/TrlZu7p.jpg)
(https://i.imgur.com/MrvepmU.jpg)
(https://i.imgur.com/4YDTPCX.jpg)
(https://i.imgur.com/9DgYR76.jpg)
(https://i.imgur.com/ZveAeQp.jpg)
-
W amerykanach tego nie ujrzymy - biere :)
-
Ale będzie płacz, jak to się już wyprzeda :-)
-
Budzi u mnie lekkie skojarzenia z Gimenezem. Oczywiście biere.
-
Też się skłaniam ku temu, żeby wziąć. :)
-
Pytanie: to jest fantasy? SyFy? Steampunk? Bo jak widzę opis i przykładowe strony to mi się kojarzy ze wszystkimi trzema.
-
@up
To taki Mad Max na resorach. A raczej Furiosa :)
-
@up
To taki Mad Max na resorach. A raczej Furiosa :smile:
postapo zapomniałem dodać :)
-
komiks fantastyczny :)
-
Studio Lain, zastanawiam się nad wejściem w Dredda i mam pytanie odnoście Heavy Metal Dredd i Mrocznej Sprawiedliwości - jest jakakolwiek szansa na dodruki :)?
-
niestety - nie planujemy
-
PawleC
Kup to co jest dostępne, świetna: Ameryke, Tytan i Mandroid, tamte musisz upolować na alledrogo itp
-
Alert burzowy :wink:
Komiks Sędzia Anderson: Szambala ukaze się we wrześniu wprost na łódzki festiwal.
Ale już w ten poniedziałek ruszy na www.gildia.pl (http://www.gildia.pl) sprzedaż limitowanej (ta po prawej) wersji okładki tego tytułu. Nie przegapcie :smile:
Cena okladkowa 89,90 - 222 strony - twarda oprawa - kolor.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/38872771_1877063422372692_2316644031624380416_n.jpg?_nc_cat=0&oh=fbc775e8d6820ffa89598547272e510a&oe=5C0910F0)
-
Ulga niesamowita :biggrin: Okładka po lewej stronie jest dla mnie rewelacyjna, a ta limitowana przyzwoita :smile:
-
Ta po lewo piękniejsza :)
-
Lewa :-)
Uff, oszczędzacie mi siedzenia z F5 w poniedziałek.
-
Kupię bylejaką ale botoksowane usta po lewejmnie odpychają!!
-
mi dużo bardziej podoba się prawa (o czym pisałem już wcześniej)
także ja siedzę z F5 rano :D
-
Mi też prawa... taka bardziej sugestywna i artystyczna.
-
PawleC
Kup to co jest dostępne, świetna: Ameryke, Tytan i Mandroid, tamte musisz upolować na alledrogo itp
No niestety tylko taki plan obecnie wchodzi w grę w takim razie. Niestety, bo jeszcze kilka miesięcy temu można było te dwa albumy za w miarę normalne pieniądze dostać na Allegro, ale nie decydowałem się z powodu trwającej już kilka lat klęski urodzaju :).
-
Cena okladkowa 89,90 - 222 strony - twarda oprawa - kolor.
Przyjemna cena jak za tak gruby komiks w niskim nakładzie. I pomyśleć, że jeszcze rok temu wahaliście się, czy Amerykę wydać w jednym tomie :cool:
-
licencja tansza od Dredda i Slaina - to udalo sie zbic cene troszke :smile:
naklad 750 z czego 150 sztuk limitki
-
No niestety tylko taki plan obecnie wchodzi w grę w takim razie. Niestety, bo jeszcze kilka miesięcy temu można było te dwa albumy za w miarę normalne pieniądze dostać na Allegro, ale nie decydowałem się z powodu trwającej już kilka lat klęski urodzaju :smile: .
Moim zdaniem brak Mrocznej Sprawiedliwości to niewielka strata. Bierz co jest i o ile nie jesteś kompulsywnym zbieraczem nie przejmuj się akurat tymi brakami.
-
Moim zdaniem brak Mrocznej Sprawiedliwości to niewielka strata. Bierz co jest i o ile nie jesteś kompulsywnym zbieraczem nie przejmuj się akurat tymi brakami.
Akurat Mroczna sprawiedliwość mimo że nie jest odkrywcza - choć mało który komiks taki jest to graficznie miazga.
-
Niewielka strata? To świetny komiks.
-
ktoś wie o której ta przedsprzedaż ?
-
zwykła okładka już jest
-
Już dostępna, zakupy zrobione :D.
-
Już jest, cena też niezla :wink:
-
Dostepna ;)
-
No tym razem się udało "zdążyć" :lol:
-
ja już kupiłem :biggrin: ciekawe jaki czas dzisiaj będzie - pojawiła się 10:30
-
Będą problemy z zamówieniem. Rabat 30% to raczej przez przypadek wskoczył.
-
Ten rabat 30% to chyba jakiś błąd w systemie? Czy jakaś zmiana polityki cenowej?
Jak z rabatem 30% to biorę dwa, jak bez rabatu to biorę jeden :wink:
-
albo pracownik jakiś wklepał 30% z przyzwyczajenia.
mam nadzieję, że to będzie raczej w razie czego scenariusz "proszę dopłacić" a nie "zamówienie zostało anulowane, proszę zamówić jeszcze raz" :razz:
-
no i jest już 5% na stronie
-
Jeśli to błąd to najlepiej jakby gildia dała znać w mailu, że trzeba dopłacić.
-
I zacznie się oburzenie, że "przecież umowa była na 30%, a nie 5%" - i dlaczego zamykacie forum!!! :smile:
-
Oby to była dopłata, sam już nie wiem czy kupować drugi zestaw czy czekać?
-
Myślę, że Gildia ogarnie sytuację, że jak okładka limitowana to trzeba przytrzymać ludziom w zamówieniach i tylko poprosić o dopłatę. Akurat jeżeli chodzi o obsługę klienta to chyba z Gildią mam najlepsze wspomnienia ze wszystkich sklepów w jakich kupuję polskie komiksy.
Jeżeli zamówiło przez to 5 min tylko parę osób to też nie zdziwiłbym się jakby przeszło z tym 30% i Gildia "wizerunkowo" wzięła by koszt na klatę i nie będzie żadnych maili.
-
Poszło o godz. 12.41.
-
to chyba mamy nowy rekord :biggrin:
-
czyli kupiłem w ostatniej chwili 12:20, ale obstawiam że sklep zostawił sobie coś na MFKiG
-
Ładne wzięcie, dobrze że udało mi się na swój egzemplarz załapać :biggrin: . Pytanie teraz - co kolejne z Uniwersum Dredda? Jest szansa na Devlina Waugha?
Przy okazji info dla Studia Lain - Szambali nie ma w "Seria: Sędzia Dredd" mimo, że są tam Mandroid i Mroczni Sędziowie (https://www.gildia.pl/szukaj/seria/sedzia-dredd?sort=premiere).
-
Oj, ktoś tu nie wchodzi na stronę wydawcy skoro zadaje pytania o najbliższe dreddowe plany wydawnictwa...
-
Przy okazji info dla Studia Lain - Szambali nie ma w "Seria: Sędzia Dredd" mimo, że są tam Mandroid i Mroczni Sędziowie (https://www.gildia.pl/szukaj/seria/sedzia-dredd?sort=premiere).
Bo Szambala to Sędzia (Sędzina) Anderson.
-
Bo Szambala to Sędzia (Sędzina) Anderson.
Wg tego klucza nie powinno być Mrocznych Sędziów też w kategorii a są. Także jakiś błąd słusznie został zauważony - pytanie czy dodajemy Sędzie Anderson czy odejmujemy Mrocznych Sędziów ;)
-
Wg tego klucza nie powinno być Mrocznych Sędziów też w kategorii a są. Także jakiś błąd słusznie został zauważony - pytanie czy dodajemy Sędzie Anderson czy odejmujemy Mrocznych Sędziów ;)
Najlepiej dodać, a kategorię zamienić z "Seria: Sędzia Dredd" na "Seria: Sędzia Dredd (uniwersum)" i tam pakować wszystko co związane z Dreddem. Sam tej limitowanej Szambali najpierw szukałem właśnie tam i tylko przypadkiem kliknąłem w całe wydawnictwo.
Oj, ktoś tu nie wchodzi na stronę wydawcy skoro zadaje pytania o najbliższe dreddowe plany wydawnictwa...
TYLKO FORUM! A tak serio to dzięki, jakby komuś się nie chciało wchodzić to Uniwersum Dredd - Lawless: Welcome to Badrock.
Oczywiście podtrzymuję pytanie czy w przyszłości jest szansa na Devlina Waugha?
-
A tuż za Lawless: Sędzia Dredd: Total War.
-
Limitki nie ma na stanie od trzech godzin, a tu jeszcze nikt nie narzeka, że nie zdążył? Szok. :biggrin:
-
Limitki nie ma na stanie od trzech godzin, a tu jeszcze nikt nie narzeka, że nie zdążył? Szok. :biggrin:
Na Facebooku było trochę narzekań.
-
myślę, że zacznie się w standardowej porze powrotów z pracy tak między 17 a 18 jak ludzie odpalą kompy prywatne
-
Ja nie zdążyłem, ale może i lepiej. Chyba bardziej mi podchodzi jednak standardowa :-D
-
Ładne wzięcie, dobrze że udało mi się na swój egzemplarz załapać :biggrin: . Pytanie teraz - co kolejne z Uniwersum Dredda? Jest szansa na Devlina Waugha?
Przy okazji info dla Studia Lain - Szambali nie ma w "Seria: Sędzia Dredd" mimo, że są tam Mandroid i Mroczni Sędziowie (https://www.gildia.pl/szukaj/seria/sedzia-dredd?sort=premiere).
na obecna chwile nie planujemy, poprosze sklep, zeby dodal do serii :smile:
Z Dredda teraz pojdzie LAWLESS, potem Satanus lub Total War - co pierwsze sie przetlumaczy :)
-
Z Dredda teraz pojdzie LAWLESS, potem Satanus lub Total War - co pierwsze sie przetlumaczy :smile:
Lawless - nie mogę się doczekać.
-
a coś z polskim tytułem Canon Fodder już wiadomo? ;)
-
a jeszcze nie wiem, czekamy az tlumaczka skonczy prace - wtedy ostatecznie zadecydujemy kolektywnie ;)
-
Studio, dzięki za odpowiedzi. To jeszcze takie pytanie: jest szansa, że "Lawless" z racji bycia czarno-białym komiksem wyjdzie na offsecie? Świetnie prezentowałoby się w takiej formie.
-
Też chcę offset :smile: Widzę że druga część Lawless wyszła niedawno:
(https://images.rebellion.co.uk/productVersion/9e/62/00.large.jpg)
Będzie tego jeszcze coś?
-
Offset to fajny pomysł. Jaką frajdę daje macanie screamowych Aliens/Predator/Terminator w dobie zalewającej nas kredy.
-
Też chcę offset :smile: Widzę że druga część Lawless wyszła niedawno:
Będzie tego jeszcze coś?
Musieliby coś jeszcze napisać. Drugi tom zbiera opowieści z tegorocznych Judge Dredd Megazine
-
co do papieru Lawless - na chwile obecna nie wiem
robota nad Sędzia Anderson - Szambala - wlasciwie skonczona - bedziemy slac do druku.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/39162763_1886086491470385_2172572179768541184_o.jpg?_nc_cat=0&oh=1309c1e4b9bf9f8a6c4acf013c0f7576&oe=5C0C0272)
-
Jak wszystko wydajecie na kredzie to niech będzie kreda.
-
Studio nigdy nie deklarowało, że wydają tylko na kredzie i nie widzę żadnego rozsądnego argumentu, dla którego mieliby wszystko wydawać na kredzie (dotyczy to każdego innego wydawnictwa).
-
Studio nigdy nie deklarowało, że wydają tylko na kredzie i nie widzę żadnego rozsądnego argumentu, dla którego mieliby wszystko wydawać na kredzie (dotyczy to każdego innego wydawnictwa).
Tylko że dobry offset jest dużo droższy od kredy.
-
Owszem, ale to nie znaczy że Studio nie może pójść na coś takiego, wiedząc że i tak droższy mikronakład znajdzie nabywców.
-
Ja tam nie chce nic mówic, ale dwa pierwsze miejsca aktualnego Topu 5 Sklepu Gildii okupuje Studio Lain z Sędzią Anderson i Solo 1, przescigając w ten sposób zajmujący 3 pozostałe miejsca Egmont. Na uwage zasługuje dodatkowo fakt, ze wynik ten Studio uzyskało w przedsprzedaży i to nie byle jakiej, bowiem Sędzia będzie dopiero dostepny za 25 dni, Solo zaś za dni 11.
Gratulacje i oby taj dalej!!!
-
Przyłączam się do gratulacji ! Należy jednak uczciwie zauważyć , że Egmont jest wszędzie a Studio Lain to już niekoniecznie.
Komiksy S.L. wszyscy zamawiają w Gildi .
-
Nie chce wprowadzać do pozytywnej oceny negatywnego wydźwięku i przypominania o wiadomo jakim wydawcy z wiadomo jakim człowiekiem na czele, obiecującym gruszki na wierzbie i łatwość wydawania komiksów w naszym padole. Mógłby się uczyć od Studia.
No fenomenalnie schodzą im te komiksy. Zawsze byłem przekonany, że nisza wydawanych komiksów przez Lain to dobra decyzja. Teraz horyzonty lekko są poszerzane i jak widać sporo osób jest ciekawych czy dobór przez wydawcę/pasjonata będzie miał podobne skutki jak z 2000AD.Ja trzymam kciuki i sam dołożyłem cegiełkę w postaci zakupu nowych tytułów.Niech się wiedzie.
-
Trudno żeby nie były w czołówce jeśli gildia to był jedyny sklep, który je oferował.
-
To ja tu tylko przypomnę osobom o nie wyprzedanym Stickelbacku.
-
Osobom.
No nie tylko bo jeszcze dodruki Slaina i ABC Warriors.
-
Trudno żeby nie były w czołówce jeśli gildia to był jedyny sklep, który je oferował.
W punkt. :)
-
No nie tylko bo jeszcze dodruki Slaina i ABC Warriors.
No tak, ale drugi tom ABC Warriors sprzedaje się słabo o czym sam wydawca mówił.
-
Studio Lain robi bardzo dobrą robotę na wszystkich frontach. Od doboru tytułów, PR po wydanie i oby tak dalej. Co do porównywania z Batmanem, to zawsze jest mocna marka i będzie się dobrze sprzedawać. Inna sprawa, że od dłuższego czasu nie wydano jakiegoś mocnego tytułu z B., na który wszyscy czekają - chodzi o dłuższe serie.
-
Solo już jest, przynajmniej na FŚ:
https://www.facebook.com/FantastyczneSwiaty/photos/a.421754441211324/1782143741839047/?type=3&theater
-
To co kto na SOLO? ;)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/39543460_1889354611143573_1247897134330544128_n.jpg?_nc_cat=0&oh=bfd913133b6f1d284f940919f4cf0420&oe=5C0FCCEF)
-
Jest wiele tytułów, które były jedynie oferowane w sklepie gildii, a które nigdy nie znalazly się w Top 5, więc powyższe wnioskowanie należy uznać za wadliwe, bowiem przesłanki, na ktorych oparto wniosek, są niewystarczające do wyciągnięcia takiego wniosku.
No nie wiem. Wadliwość: 0%. Jest jakiś komiks, który był w limitowanej wersji tylko na Gildii? Bo limitowane edycje Solo i Szambali były tylko tam i się rzuciliśmy jak szczerbaty na suchary. I stąd wynik sprzedaży.
-
Były, by wymienić chociażby gildiowe limitki Białego Orła. A wlasciwa odpowiedz brzmi, ze rzucilismy sie na Solo i Szambale nie tylko dlatego, ze to były gildiowe limitki, ale rowniez i przede wszystkim dlatego, ze zakladamy, ze są to bajeranckie, efektowne komiksy i na dodatek - jak uczy doswiadczenie dotyczace Studia Lain - fajnie wydane. Bo chyba nie ulega watpliwosci, ze gdyby ubrac w gildiowia limitke jakas komiksowa miernote, to raczej nie byloby to wystarczajace, aby był na nia popyt szczerbato-sucharowy.
@parsom: Podałeś interesujący przyklad, który funkcjonuje w róznych wariantach w dowcipach dotyczacych matematyków. Niemniej jednak w wiekszosci tych wariantów, w tym i podanym przez Ciebie, uzyte tam sformulowania, pomimo ze gdy czytane literalnie nie zawieraja przedmiotowych treści, to jednak są ich nośnikiem, zwykle za sprawa tradycji ich stosowania w odpowiednich kontekstach sytuacyjnych; w Twoim przykladzie - jak dobrze wiesz - treścia pytania o możliwosc podania cukru jest w rzeczywistosci prośba o jego podanie wyrazona w sposob grzeczny.
-
Solo i Szambala miały limitki dlatego są w top 5. Chyba tylko Mroczni Sędziowie i Tytan złapali się do do podobnych zestawień bo też mieli limitke (to jest do sprawdzenia ale nie mam jak w obecnej chwili to zrobić). I patrząc po jakich cenach te limitki są wystawiane na rynku wtórnym to nie kupują ich fani.
-
I patrząc po jakich cenach te limitki są wystawiane na rynku wtórnym to nie kupują ich fani.
Meh i znowu ten sam temat aż do porzygu. Normalna zasada handlu.
-
Wybacz @małpy, ale nie o to mi chodziło. Zgadzam się że to normalna zasada handlu, jakbym miał sprzedawać komiksy których nakład się wyczerpał też bym tak zrobił (i tak robie). Ale twierdzenie, że te komiksy znalazły się w rolce gildii, bo są tam tylko dostępne, jest błędne. Są bo mają limitowaną edycję z okładką. I są kupowane nie przez samych fanów stąd taki a nie inny wynik. Tym bardziej że o Solo mało kto słyszał przed ogłoszeniem tej pozycji przez wydawcę.
-
Rogaty Bóg też był chyba w TOP, a nie miał limitki, a co więcej, to było drugie wydanie tego komiksu.
-
@pokia być może, jak mówiłem nie mogę teraz tego sprawdzić, nie zmienia to faktu że nazwisko Bisleya też zrobiło swoje, dlatego jak kuba g twierdzi zapowiedziane Żółwie przez NSC też mogą być sukcesem wydawniczym po mimo że to podobno słaby komiks, jest wiele czynników decydujących o sukcesie, ale w przypadku tych dwóch omawianych na pewno chodzi w tej chwili o limitki. Dlatego będę obserwował jak te tytuły będę schodzic później, tzn. czy nie zalegną jak Stickleback.
-
Rogaty Bóg też był chyba w TOP, a nie miał limitki, a co więcej, to było drugie wydanie tego komiksu.
ale jednak trochę exclusiv - raz że ładnie wydane, dwa pełniejsze niż wersja od E - podobnie może być z Zabójcą demonów
-
Oczywiście nie ulega wątpliwości, że oprócz gildiowych limitowanych okładek komiksy z Lain kupujemy dla jakości komiksów, które mamy w środku. Coś mi się wydaje, że kupiłem wszystko z Lain oprócz tych dwóch tomów ABC robotów, a i one mnie interesują i może kiedyś przeczytam. Takiego Białego Orła bym nie kupił za nic w świecie, nawet gdyby miał okładkę z hologramem. :wink:
-
Jak już ktoś ma Solo z okładką alternatywną to niech odwróci na tylną okładkę i spojrzy pod światło by zobaczyć 3D ;)
A tak przy okazji - jutro na gildii powinno byc dostepnych jeszcze okolo 20 egz. Solo z alternatywna okladka - drukarnia zrobila po prostu o tyle wiecej i podeslala do nas, zamiast do gildii - dzis wyslalismy do sklepu paczke z ta nadwyzka.
-
Absalom jest aktualnie kontynuowany? Przeglądam sklep 2000AD i nie mogę znaleźć informacji o kontynuacji.
-
Aktualnie rysownik tworzy komiks na bazie uniwersum gry Strange Brigade - ale potem ma wrócić do uniwersum Absaloma.
(https://images.rebellion.co.uk/productVersion/53/65/00.large.jpg)
ale przypomnialo mi sie, ze nowa historia Absaloma juz tez byla drukowana w tygodniku
tylko nie uzbieralo sie tego jeszcze na kolejny album
(http://www.multiversitycomics.com/wp-content/themes/mvc/images/timthumb.php?src=http://multiversitystatic.s3.amazonaws.com/uploads/2017/11/2000AD-2059-Cover.jpg&q=95&w=488&zc=1&a=t)
-
Odebrałem Solo-wariant limitowany i rzuciłem się do czytania. Rysunki postaci, dynamika super. Natomiast z ostrością i nasyceniem kolorów plansz jest coś nie tak. Ogląda się tak jakby było kserowane ze słabej jakości orginałów. Chyba, że to taki celowo zamglony rysunek, chociaż ostatnie całostronicowe plansze w dodatkach mają dobrze nasycone kolory.
Jeśli chodzi o fabułę, to dawno nie czytałem tak słabego komiksu. Doszedłem do połowy i chyba nie dokończę. Cały czas akcja w stylu zabili go i uciekł okraszona wzniosłymi rozmyślaniami szczura podczas jego rambo-biegu. Myślę, że nie bez powodu niektóre komiksy są u nas nieznane.
-
z nasyceniem, kolorami itp i ostroscia jest wszystko okej :smile:
kiedy akcja dzieje sie w ciemnosci autor stosuje filtry rodem z filmow klasy B
wystarczy ze przyjrzysz sie rysunkom, zobaczysz ze kreska, obrysy itp sa bardzo wyrazne
ten swiat jest skapany albo w ostrym sloncu, albo w ciemnosciach
spojrz na oryginal ponizej - te same wrazenie prawda?
(https://i.imgur.com/qTB1RGg.jpg)
mysle, ze sporo osob odkupi od ciebie ten komiks i go dokonczy z przyjemnoscia :smile:
rozumiem, ze tobie komiks nie przypadl do gustu - jasne, nie kazdemu pasuje taka konwencja
ale wierz mi warto doczytac do konca, to co sie dzieje dalej, zmienia optyke na cale wydarzenia
na poziomie indywidualnym to oczywiscie zaden argument - ale nie bez powodu ten komiks ma tysiace fanow w Hiszpanii :smile:
-
z nasyceniem, kolorami itp i ostroscia jest wszystko okej :smile:
kiedy akcja dzieje sie w ciemnosci autor stosuje filtry rodem z filmow klasy B
wystarczy ze przyjrzysz sie rysunkom, zobaczysz ze kreska, obrysy itp sa bardzo wyrazne
ten swiat jest skapany albo w ostrym sloncu, albo w ciemnosciach
(https://i.imgur.com/qTB1RGg.jpg)
mysle, ze sporo osob odkupi od ciebie ten komiks i go dokonczy z przyjemnoscia :smile:
nie ma co sie meczyc, bo moze jakiegos przecinka jeszcze zabraknie dalej :wink:
Wiem, że bez problemu odsprzedam, już nawet mam chętnego 😀. I, o ile z rysunkami podejrzewałem, że to efekt zamierzony (chociaż dla mnie męczący), to fabularnie jest moim zdaniem słabo.
I nie ma co się od razu „unosić”. Mam wszystkie przez Was wydane komiksy i niemal każdy jest dla mnie ucztą. Ten mnie jednak zawiódł do tego stopnia, że wyraziłem od razu swoją opinę.
Na pewno znajdzie się też wiele zachwyconych osób, które wykażą moją ignorancję i wyręczą Was w „skopaniu mi tyłka”.
Edit: Widzę, że uzupełniliście Wasz post kiedy już napisałem odpowiedź. Zgoda, po Waszej zachęcie doczytam do końca (ale już nie dziś 😀) i zobaczę, czy zmieni to moją optykę. Jeśli tak będzie, to nie omieszkam tego napisać.
-
ja midar nie mam pretensji do ciebie, ze ci sie nie podoba - naprawde
- zero kopania dupy - masz prawo czegos nie lubic :)
ja tez nie lubie niektorych komiksow, ktore wielu innym sie podobaja
dziwie sie tylko, ze oceniasz historie w polowie - gdzie - wierz mi - sporo zmienia sie
kiedy dotrzesz do konca - inna perspektywa na bohatera - nie bede spoilerowal
tak masz racje - solo gna do przodu jak opetany by ratowac rodzine i przepelnia go tesknota
dobiegnij z nim do konca - wierz mi warto - to troche taki - kill bill tarantino, ta rzez czemus sluzy :smile:
wiec jedyne co to zachecam do dokonczenia komiksu :smile: i wtedy ocen go :smile:
ps. dzieki ze nas wspierasz
-
Okładka limitowana dostępna znów w gildii, właśnie zamówiłem :)
-
Już niedostępna, ale też udało mi się załapać na ten mały rarytasik, dzięki Studio Lain za uszczęśliwienie kolejnych 20-tu osób :)
-
Czy w środku zwykłej wersji Solo umieszczono rysunek z okładki edycji limitowanej?
-
nie ma tam tej ilustracji, podobnie bedzie z Solo : Ocaleni z chaosu, limtika rozni sie takze tym, ze ma z tylu grafike 3D :)
-
A ja się nie załapałem znowu. No nic, na szczęście jest jeszcze podstawowa.
-
mi tym razem też się udało, nawet dziś wysłane :lol:
-
sa kolejne opinie o Solo
cytat - Niezwykle przepiękne wydanie (mowa o limitowanej okładce), kilkanaście stron dodatków, Studio Lain wydało - mam nadzieję - bestseller.
wiecej - https://www.facebook.com/kosakulturalna/?hc_ref=ARSNZorg5DV-C-Efhdr9GlZbDFm4gyWaqAMZNh4p-cV2XvsiALSNoGoG4G16Zfz9_l0&fref=nf&hc_location=group&__tn__=kCH-R (https://www.facebook.com/kosakulturalna/?hc_ref=ARSNZorg5DV-C-Efhdr9GlZbDFm4gyWaqAMZNh4p-cV2XvsiALSNoGoG4G16Zfz9_l0&fref=nf&hc_location=group&__tn__=kCH-R)[/
-
Z całym szacunkiem, ale te "kolejne opinie o Solo" to na poziomie rozważań pod sklepem, z tanim winem w tle.
-
Niestety przyznam rację.
-
Dlaczego tak twierdzicie?
-
kolejna - nie wiem czy spod budki :smile:
"Czegóż tu nie ma. Jest wspaniała komiksowa kreska jednego z twórców animacji Disneya, wartka akcja, lejaca się krew, wypruwane flaki, strzelanki, antropomorficzne postaci, społeczne klasy, głód, walka o przetrwanie. Klasyczna relacja mistrz - uczeń, niemal ojciec - syn. "
Więcej
https://www.facebook.com/ysiulinek/photos/a.1631417647111178/2101885216731083/?type=3&theater (https://www.facebook.com/ysiulinek/photos/a.1631417647111178/2101885216731083/?type=3&theater)
-
To jest zamknięta historia?
-
kolejna - nie wiem czy spod budki :smile:
Kolegą chodzi pewnie cały czas o to, że to opinie ludzi z facebooka, a nie z portali czy blogów. Wystarczy zajrzeć w kilka wątków aby się przekonać jak są na fb cięci.
-
To jest zamknięta historia?
tak
- kolejny tom, ktory wydamy czyli Ocaleni z chaosu to prequel- autor pracuje nad kolejnym tomem, ale nie wiemy jaki bedzie jego status w uniwersum, ale jak przeczytasz Swiat kanibali zrozumiesz, ze nie da sie zrobic klasycznej kontynuacji ;)
-
To super. W takim razie zamiast odkładać na półkę czekając na ciąg dalszy biorę się dzisiaj za lekturę :)
-
Kolega chodzi pewnie cały czas o to, że to opinie ludzi z facebooka, a nie z portali czy blogów. Wystarczy zajrzeć w kilka wątków aby się przekonać jak są na fb cięci.
Jak kolega przeczyta tę opinię, to zrozumie. A jak nie zrozumie, to nic nie poradzę.
-
Jak kolega przeczyta tę opinię, to zrozumie. A jak nie zrozumie, to nic nie poradzę.
Jakoś nigdy nie miałem problemu, aby zrozumieć o co chodzi autorce przytoczonego fanpage'a.
-
Jakoś nigdy nie miałem problemu, aby zrozumieć o co chodzi autorce przytoczonego fanpage'a.
A czy ja piszę o zrozumieniu tych wypocin?
-
Dlaczego tak twierdzicie?
Dobre pytanie. Ale pewnie pozostanie bez odpowiedzi.
-
Jeżeli ktokolwiek po przeczytaniu tego wpisu nie wie, skąd kwestionowanie jego poziomu, to chyba nie ma sensu tego tłumaczyć, bo i tak nic z tego nie będzie.
-
No tak, ważne żeby ponarzekać, po co to jeszcze argumentować?
-
Stawiam na półce obok Blacksada
bo też są kotki i inne zwierzątka i jest fajne.Akurat taką recenzją bym się nie nie wiem czy bym się chwalił, bo:
1. jeżeli podejrzewać autora o wysoki iloraz inteligencji to tekst trąca ironią,2. w przeciwnym wypadku tak jak kolega parsom napisał.
Z drugiej strony jak ktoś lubi takie klimaty to może taka recenzja do niego przemówi i kupi. Jak nie lubi to z pewnością nie kupi i nie będzie niezadowolonym klientem.
-
No tak, ważne żeby ponarzekać, po co to jeszcze argumentować?
Czego tu nie rozumiesz? Co ci argumentować? Że ktoś wyraża opinie jak żul pod sklepem? Nie rozumiesz tego?
-
Nie ma o co kopii kruszyć, recenzje nie są po to, by je czytać, albo na ich podstawie wyrabiać sobie choćby cień opinii. Recenzje są po to, żeby wydawcy się jarali "o piszą o mnie".
A ta przytoczona, choć pozytywna, wyrządza komiksowi jednak krzywdę. Bo to dobry tytuł jest, ale zestawiać go z Punisherem to brak kompetencji.
-
Czego tu nie rozumiesz? Co ci argumentować? Że ktoś wyraża opinie jak żul pod sklepem? Nie rozumiesz tego?
No widzisz, dla mnie to wiele mówiąca opinia. Mówiąca o komiksie. A jeśli na siłę porównywać coś do żula spod sklepu, to ty ciskasz się o te opinie jak jakiś żul spod sklepu.
-
ja tam w recenzji "Panie Kierowniku" i "Szczera prośba" nie widziałem, także też nie wiem o co chodzi z tą recenzją recenzji :biggrin:
edit: przeczytałem jeszcze 2 razy w "trybie detektyw". To chodzi o to, że pojawiają się przekleństwa? Ok, też fanem specjalnie nie jestem, ale też nie jest ich niesamowicie dużo i może też trochę oddają klimat komiksu? (akurat czekam jeszcze na przesyłke bo inny komiks zamówiony w gildii czeka na premierę)
-
Nie, nie chodzi tylko o przekleństwa (aczkolwiek te przekleństwa są rzucane bez sensu). Chodzi o całość. To opinia w stylu "zajebisty film widziałem, taki no wiesz, zajebisty, cycki były, szczelanie, no mówię ci zajebisty, leszy niż Rambo, szczelali, ale uciekł i wszystkich wyszczelał". Czyli w sam raz w okolicznościach po spożyciu, ale dno jak na coś, co aspiruje do oceniania zjawisk kulturalnych.
-
Solo Świat Kanibali 9,5/10
Oscar Martin kupuje moją uwagę, pojawił się nowy trend opowieści gdzie bohaterami są zwierzęta, a świat przedstawiony ocieka we krwi. Miecz Ardeńczyka, Władza, a teraz Solo. Świetna sprawa, zważywszy na piękną wizualizację i ciągłą akcję.
Świat kanibali jak sam tytuł wskazuje, to otoczenie gdzie 24 h na dobę trzeba walczyć o swoje życie, zagrożenie nadejść może z każdej strony. I to takie, które przewidzieć można, ale także te z rodzajów całkowicie dzikich. Solo ma swoją misję, walczy ze swoim ciałem aby odzyskać sens życia. Brutalność sprawia, że jest niczym ostatni liść na drzewie gdy późno jesienny wiatr z całą mocą próbuje porwać go w nieznane. Martin nie kreuje tutaj wizji bohatera, którego zaciekłość prowadzi do sukcesu. To autentyczna walka ze skonstruowanym przez człowieka systemem. Gdzie zawsze wygrywa gość nie kalkulujący, stawiający na pierwszym miejscu egoizm. Wcześniej czytałem o jakimś porównaniu do Punishera i wzajemnych oskarżeniach. Przyznaję, iż osoby nie mające styczności z komiksami na bieżącą, mogę tak interpretować Solo. Przecież wyskok zza drzwi i wystrzelenie kilku nabojów w kierunku bandziorów, to scena żywcem wyjęta z gry Punisher II z początku wieku :smile: Banalne porównanie, ale nie mam zamiaru rozliczać nikogo za to stwierdzenie. Nasz Szczur to kawał chłopa, facet wiedzący na czym polega walka o przetrwania. Po setkach filmów gdzie wszystko kończy się pięknie i wzruszająco, dzieła kultury będące w opozycji zyskują moją uwagę, a kiedy jeszcze prezentują przy tym talent w tworzeniu soczystego świata to już jaram się na maksa. Graficznie Solo to ekstaza dla zmysłów, każdy kadr można podziwiać przez sekundy.
-
chcialem napisac ze jaramy sie kazda dobra opinia o naszych komiksach - tak po ludzku, zwyczajnie :)
dzieki Itachi :)
-
tak na szybko, jako autor przytaczanej opinii na temat Solo (z fanpejdża Kosa Kulturalna): komiksu nie porównuję do Punishera, a jedynie sposób rozliczania się z przeciwnikami - strzały w twarz, natychmiastowe egzekucje, brutalność. Oczywiście inna bajka, inny gatunek, inna dynamika. Bardziej zestawiałbym z Mad Maxem Fury Road o
czym zresztą pisałem. Druga rzecz - nie piłem akurat jak pisałem, ale dziękuję za troskę. Swoją drogą dyskusje na temat dóbr kultury jak najbardziej można prowadzić przy dobrym trunku, polecam, wiem co piszę, pracuję jako barman od 20 lat, daleko mi do budki z piwem czy "żula pod sklepem", wolę whisky i fajny ubiór. Przepraszam za przekleństwa w opinii, niestety będą czasem - bo tak lubię, ktoś nie lubi, może nie czytać. Myślę że do opinii o pełnym przemocy komiksie postapo lepiej pasują niż język akademicki lub typowa recenzja, dlatego w tym wypadku zastosowałem. Kolejna rzecz: Blacksad, nie chodzi tylko o postacie zwierzęce, ale warto Solo przeczytać do końca, skojarzenia fanom Blacksada nasuwają się same. Solo mistrzowski jest w swoim gatunku, podobnie jak Blacksad, ot co. pozdrawiam!
-
Kolejna rzecz: Blacksad, nie chodzi tylko o postacie zwierzęce, ale warto Solo przeczytać do końca, skojarzenia fanom Blacksada nasuwają się same. Solo mistrzowski jest w swoim gatunku, podobnie jak Blacksad, ot co. pozdrawiam!
Z miejscem na półce akurat żart :wink: Każdy stawia komiksy gdzie chce, ja akurat obok Blacksada postawiłem atlas geograficzny (bo podobnej wielkości) :smile: co do merytorycznego porównania obu się nie wypowiem bo rzeczona opinia utrwaliła mnie w przekonaniu, że z dużą dozą prawdopodobieństwa komiks nie trafia w mój gust (czyli, jak by nie patrzeć, opinia była pomocna).
-
zmieniajac na chwile temat - tak wyglada najnowsze wersja Strażników Masery, na jej podstawie bedziemy przygotowywac polska wersje - autor z wydawcami zmienil wyglad dymkow, na nowo zeskanowo oryginaly prac, leci do nas 32 GB komiksu :smile:
(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/06/Maser-Visuel-2-611x800.jpg)
(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/04-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-064-BR-600x800.jpg)(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/05-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-072-BR-600x800.jpg)
(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/06-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-075-BR-600x800.jpg)(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/08-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-118-BR-600x800.jpg)(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/09-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-123-BR-600x800.jpg)(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/10-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-34-Encyclop%C3%A9die-BR-600x800.jpg)(http://caurette.com/wp-content/uploads/2018/07/11-Gardien-du-Maser-Frezzato-Int%C3%A9grale-Caurette-2018-35-Encyclop%C3%A9die-BR-600x800.jpg)
-
Plansza z:
"Bzzztzzz...
Aaaaa
Hhhhh
!!!"
miażdzy :)
-
ja zakochalem sie w straznikach od pierwszego wejrzenia - dostalem Heavy Metal gdzie opublikowano 1 tom :) nie moglem oderwac oczu :)
-
Jezu człowiek na widok takich plansz dostaje podniecenia jak nastolatek na plaży nudystów :)
-
Jezu człowiek na widok takich plansz dostaje podniecenia jak nastolatek na plaży nudystów :smile:
hehe :)
Plansze ekstra.
-
Itachi chyba lepiej uchwycił ten komiks niż autor recki.
Co do Strażników... Pięknie :)
-
nie ma tam tej ilustracji, podobnie bedzie z Solo : Ocaleni z chaosu, limtika rozni sie takze tym, ze ma z tylu grafike 3D :smile:
Graficzka lakierem uv fajna, tylko w moim egzemplarzu caly lakier przesuniety o jakies 2-3cm w prawo :(
Komiksu jeszcze nie czytalem (juz dawno temu widzialem jakas skanlacje :>), rysunki sa mega, przeczytam pewnie w weekend :)
-
Solo Ocaleni z Chaosu można się spodziewać jeszcze w tym roku?
-
wszystko zalezy od tempa sprzedazy swiata kanibali
-
Przeczytałem Solo. Ogólnie bardzo OK. Ale... (bo zawsze jest jakieś ale). Po 1. zastanawiam się czy ten bełkotliwy język to język autora czy tłumacza (czytanie takich zdań nawet jest zabawne: Moje ciało umrze w miarę jak umrze razem z moimi wspomnieniami)? Po 2. Nie wiem jak w innych egzemplarzach,. ale w moim jest masa poodbijanych papruchów i nieco rozmyte napisy na dole stron.
-
Wziąłem się za ABC Czarną dziurę, pierwsze wydanie i pech niestety. Rozkleiło się po całości :sad: Obchodzę się z komiksami i książkami jak z jajkiem. Pamiętam, że były właśnie problemy z tym pierwszym wydaniem.
Podchodzi to pod jakąś reklamację?
-
moge ci wymienic, ale mam juz tylko drugie - jakby co uderz na priv, albo maila
-
A ja mam pytanie dotyczące wydanie Wojny Volgańskiej - co jest powodem pomniejszonego formatu?
Wymóg licencyjny? Oryginalnie też był taki format?
Przy okazji, Solo zakupiony i przeczytany. Fajna rzecz, aczkolwiek w pewnym momencie czytania poczułem, że autor pędził z treścią jak szalony. Mam wrażenie, że przydałoby mu się przynajmniej jeszcze kilkadziesiąt stron żeby trochę rozwinąć część wątków i momentami "dać odpocząć" czytelnikowi. Niemniej polecam lekturę i czekam na więcej ;).
-
format wojny wymusily oryginaly prac nie chcielismy dawac czarnego paska na dole i gorze strony
-
A ja mam pytanie dotyczące wydanie Wojny Volgańskiej - co jest powodem pomniejszonego formatu?
Wymóg licencyjny? Oryginalnie też był taki format?
Format jest powiększony względem oryginalnego wydania. Komiks ma natomiast proporcje takie same jak wydanie brytyjskie. Dodanie kilku centymetrów, aby komiks miał format A4, spowodowałoby konieczność dodania czarnych lub białych pasków na górze i dole komiksu.
Prawie wszystkie komiksy 2000AD mają inne proporcje niż nasze A4, ale wiadomo, że na wyspach wszystko muszą mieć inaczej.
-
Solo na video :)
https://www.facebook.com/starekonie30/videos/260075507961597/
-
w pewnym momencie czytania poczułem, że autor pędził z treścią jak szalony. Mam wrażenie, że przydałoby mu się przynajmniej jeszcze kilkadziesiąt stron żeby trochę rozwinąć część wątków i momentami "dać odpocząć" czytelnikowi.
Z dodatków wynika, że pierwotna wersja publikowana w częściach miała dwieście stron, a na potrzeby integrala została zjechana do 122.
-
Tak i nie :)Cala pierwotna historia, narysowana w czerni i bieli, nie zostala tak bardzo skrocona, byla w innym znacznie mniejszym formacie, swiat kanibali to po prostu taki pedzacy na oslep komiks, tak jak jego bohater :)Dlatego swietnie dopelnia go cykl Ocaleni z chaosu, gdzie ten postapokaliptyczny swiat zostaje znacznie rozbudowany - dla porownania - w manterialach dodatkowych w Swiat kanibali jest opis 4 istot, w Ocaleni tych opisow jest kolo 20 :)
-
Brygada autorstwa Enrique Fernandeza
premiera listopad 2018 (może wcześniej ;) )
- przykładowe plansze tego przepięknie namalowanego komiksu dark fantasy
- autor uważany jest za jednego z najlepszych kolorystów na świecie!
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/41032875_1916436218435412_1002477488946806784_n.jpg?_nc_cat=0&oh=a7833e883e44a5a63590f344d0a44afd&oe=5C26DA07)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/40971518_1916436245102076_1880726059628888064_n.jpg?_nc_cat=0&oh=e6a50cb0e5dd446fdd48afe4cd438456&oe=5BEE6D87)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/40848387_1916436191768748_5790427367474200576_n.jpg?_nc_cat=0&oh=fef009c65bc1a11f7a23096c60ebda64&oe=5C26DF6A)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/40969539_1916436285102072_4731517487181463552_n.jpg?_nc_cat=0&oh=146c420a0ca71a8c66aacfc721d78e78&oe=5C37BA1E)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/40847070_1916436358435398_5205164848496771072_n.jpg?_nc_cat=0&oh=5eb1af5c49e1813a859a9dc19e027f3c&oe=5BEF7B57)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/40889488_1916436371768730_647894158744223744_n.jpg?_nc_cat=0&oh=257031ed68a813f78935875aa5f73dd4&oe=5C2B973E)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/40994708_1916436398435394_9027458551051714560_n.jpg?_nc_cat=0&oh=8afb691e3a6e4f7647c2233c337f06c7&oe=5C2D87B2)
-
Wygląda super, ale nie samymi obrazkami człowiek żyje :)
-
Wygląda super, ale nie samymi obrazkami człowiek żyje :smile:
Po przejrzeniu tych plansz - podpisuję się. Jakoś nie porywa.
-
Te plansze na pół strony świetne.Uwielbiam takie pastelowe kolory.
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/41051509_1917376091897367_7321392138288103424_n.jpg?_nc_cat=0&oh=f1cb668f337f390ffa3ed0dd7305d302&oe=5C37FB21)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.2147-6/c0.101.600.600/p600x600/40831527_2246063225407371_8575709432682381312_n.jpg?_nc_cat=0&oh=13d111fd20004a1240b6755fadaa0648&oe=5BF11AE0)
Szambala właśnie trafia do sklepów :smile:
-
No pięknie, Gildia właśnie wysyła mi Szambale, Dredda Tytan, Solo i parę innych które oczekiwały na to wydanie 😀 a jeszcze Dr Quinch czeka na półce.
-
no ze mnie wlasnie leci pot, bo wnioslem 350 sztuk do piwnicy :)wieczorem wrzuce fotki wydania ze srodka
-
no ze mnie wlasnie leci pot, bo wnioslem 350 sztuk do piwnicy :)
Przestańcie się popisywać tężyzną fizyczną , towarzyszu wydawco, nie przeforsujcie się przypadkiem - zdrowie wydawców komiksów szczególnym dobrem narodu ;)
-
po dychu nosilem ;), pomogl zaprzyjazniony taksowkarz ;)
obiecana fota :)
(https://i.imgur.com/FrkRJtT.jpg)
-
Coś się rozmazało. Tak się kończy składowanie komiksów w piwnicy.
-
Wygląda super, ale nie samymi obrazkami człowiek żyje :smile:
Na szczęście Fernandez jest też doskonałym scenarzystą. :smile: Tales from the Age of the Cobra czyta się jednym tchem.
-
Napiszę na szybko o Szambali- ale to się zajefajnie czyta i graficznie miodzio,
Piwo tłumaczowi postawcie :biggrin:
-
mówimy o Szambali? :)
-
Czy zakupię jeszcze gdzieś limitkę, czy za długo spałem?
-
Rozeszła się w kilka godzin, ale ja mogę wymienić swoją za limitkę Solo którą przeoczyłem, a którą chciałbym mieć. ;)
-
Zazwyczaj Gildia ma drugi rzut limitowanych okladek. To są nadwyżki, które sklep otrzymuje od wydawcy.
-
Czy zakupię jeszcze gdzieś limitkę, czy za długo spałem?
Jest szansa, ze w Centrum Komiksu dostaniesz. Wczoraj jeszcze nie bylo, ale Kuba mowil, ze kilka sztuk bedzie mial na pewno.
-
Zazwyczaj Gildia ma drugi rzut limitowanych okladek. To są nadwyżki, które sklep otrzymuje od wydawcy.
Raz tylko tak było, jak wróciło trochę z puli przeznaczonej na Komiksową Warszawę. Czasami też ktoś zwraca lub rezygnuje z zakupu (np. ja), ale wtedy są to pojedyńcze sztuki. Mówienie więc, że „Zazwyczaj...” jest mocno przesadzone, bo zazwyczaj (mówię tu wył. o SL) limitki rozchodzą się w ciągu kilku pierwszych godzin i później już się nie pojawiają.
-
Jest szansa, ze w Centrum Komiksu dostaniesz. Wczoraj jeszcze nie bylo, ale Kuba mowil, ze kilka sztuk bedzie mial na pewno.
Tak, to może być sposób. To czarodziej, nie dość, że prawie zawsze ma nowe tytuły jako pierwszy, to jeszcze potrafi mieć rzeczy unikalne w rozsądnych cenach. Ja tak zdobyłem Absalom 1.
-
Gildia.pl pokazała poziom. Właśnie odebrałem limitkę Szambali z 30% rabatem. Nie było żadnych prób korekty ceny. Sklep widać wyszedł z założenia, że jak się walnęli na początku z ceną, to muszą „połknąć tę żabę” i tyle. Między innymi dlatego jestem ich stałym klientem od lat.
-
W przyszłym tygodniu odeśle limtikę do Gildii, więc pewnie wjedzie za jakiś czas na sklep. Zamówiłem dubla, ale zwracam to ktoś może uzupełni kolekcję.
-
dzięki panowie, acz bez przesady, ta okładka jakimś cudem nie jest. Nie to co w Solo :P
-
Gildia.pl pokazała poziom. Właśnie odebrałem limitkę Szambali z 30% rabatem. Nie było żadnych prób korekty ceny. Sklep widać wyszedł z założenia, że jak się walnęli na początku z ceną, to muszą „połknąć tę żabę” i tyle. Między innymi dlatego jestem ich stałym klientem od lat.
Miło. Mi Gildia ostatnio poszła na rękę z terminem wysyłki, który mi nie podpasował z przyczyn osobistych. Nie pytali, przyjęli, odłożyli, poczekali, wysłali. To lubię (nie mylić z Lubię to!).
-
Potwierdzam, że Gildia bardzo profesjonalnie podeszła do pomyłkowej zniżki 30% na pierwsze egzemplarze Szambali i kontakt jest perfekt. Tylko trochę ruletka z pakowaniem.
I niniejszym formalnie zaczynam weekend ze Studio Lain :cool: Na pierwszy ogień poszedł Solo. I tu uwaga natury technicznej - wielka szkoda, że napisy na grzbiecie nie idą tak, jak w pozostałych tytułach Studia Lain od góry okładki w dół.
W ten sposób znaczek wydawnictwa nie jest w linii AD2000, a litery tytułu są w odwrotną stronę przy pozostałych pozycjach :doubt:
Sam komiks wypas i czekam na kolejne tytuły :smile:
-
Ja na swojego Solo jeszcze czekam. Z mojej strony duzy lajk dla wydawnictwa za takie smakolyki jak wlasnie Solo, wydawane w formie integrali. Brygade oraz Straznikow Masery Frezatto rowniez biore bankowo. Dredd oraz Slaine (oprocz Rogatego Boga) jakos srednio mi podchodzi, ale takie cudenka jak wyzej wymione - musowo.
-
Dredd oraz Slaine (oprocz Rogatego Boga) jakos srednio mi podchodzi
(https://img.memecdn.com/just-dredd_o_2076399.jpg)
-
dzięki panowie, acz bez przesady, ta okładka jakimś cudem nie jest. Nie to co w Solo :P
Kwestia gustu, mi osobiście bardzo się podoba.
-
niestety akurat nadwyzki limitki Szambali tym razem nie mamy - dostalismy tylko 5 sztuk :sad:
donTomaszek - jesli podobal ci sie Rogaty z uniwersum Slaina -smialo mozesz brac kolejne, kolorowe tomy
to sa popisy graficzne brytyjczykow - 2000ad bardzo dbalo i dba o walory graficzne tej serii, a historie Millsa trzymaja naprawde rowny poziom.
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/e4/1a/00.large.jpg)
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/47/1b/00.large.jpg)
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/ed/1a/00.large.jpg)
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/8c/1b/00.large.jpg)
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/26/1b/00.large.jpg)
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/11/1b/00.large.jpg)
Dreddy, ktore wydajmy - kazdy jest inny i kazdy ma inne walory - teraz planujemy Total War - kontynuacja watkow terrorystycznych z Ameryki i absolutne szalenstwo w postaci krwi Satanusa :smile:
(https://images.rebellion.co.uk/productVersion/77/57/00.large.jpg)
no i na pewno nie powinienes przegapic komiksow z uniwersum Dredda, nie trzeba znac glownej serii - Szambala czy Mroczni Sedziowie czy Lawless - to sa po prostu swietne komiksy same w sobie - szkoda przegapic :wink:
(https://images.rebellion.co.uk/productImage/1a/0c/00.large.jpg)
-
Rety, uwielbiam takiego "teatralnego", jakby pozowanego Slaina.
-
Studio, wiecie już jak przetłumaczycie tę zabawną grę słów z pseudonimem "Kill-A-Man-Jaroo"?
-
Studio, wiecie już jak przetłumaczycie tę zabawną grę słów z pseudonimem "Kill-A-Man-Jaroo"?
moge podpytac Jacka on tlumaczy Lawless :)
-
Czytam sobie Shamballe i jest super. Uwielbiam te wszystkie pop/kontrkulturowe smaczki w komiksach 2000AD. Tu zastanowiła mnie jedna ciekawostka, mianowicie na stronie 28, w drugim kadrze mowa jest o "czterech gigantach muzyki rockowej". Na początku myśałem, że The Beatles, ale osoby na rysunku się nie zgadzają. Doszedłem do wniosku, że to Morrison, Dylan, Strummer i Lennon (co bardziej pasuje do miana "wielkiej czwórki"). Kto to Waszym zdaniem jest?
W którym roku umiejscowiona jest akcja Shamballi? W internetach nie umiem znaleźć, a na stronie 5 podana jest data "17 stycznia 2012". Rozumiem, że to błąd, bo Anderson urodziła się w 2080.
Poza tym kolejny raz dobra robota Studio Lain! W sumie to nieistotny szczegół, ale czego mi brakuje w oryginalnej okładki choćby w galeri na końcu, bo najbardziej mi ona siedzi ze wszystkich.
-
moge podpytac Jacka on tlumaczy Lawless :smile:
A nie Przemek?
-
Przemek sie raz do nas odezwal a potem nie mielismy zadnego kontaktu, mimo prob :(
Wiec nie wiedzielismy na czym stoimy i Jacek sie za to wzial
-
Data w Szambali
w oryginale jest zapis 17.1.12 i wydaje mi sie, ze popelnilismy blad, glowy jednak nie dam
bo z datowaniem w tym uniwersum bywa roznie
- trzeba bylo ten zapis tak zostawic jak w oryginale - nie bylo by wtedy problemu -to moze byc 2117, 2112, ale i 2017 i 2012, bo komiks powstawal w ubieglym wieku - sorki nie wylapelem tego podczas lektury, dzieki za zwrocenie uwagi
-
Jakby co to w Łodzi jesteśmy tu :smile:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/41741972_1926550550757312_6941662053740314624_n.jpg?_nc_cat=0&oh=ccb406398e3edd90a70e07137afbc616&oe=5C19F3F8)
-
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42121201_1931698503575850_770829797931614208_o.jpg?_nc_cat=0&oh=e5ec3ad050c939e1939b0298cc790a46&oe=5C2C6A2D)
Okładki polskiego wydania. Ta po prawej to limitka.
-
Obie piekne. Kolejny must-have od Studia Lain!
-
Sędzia Anderson: Szambala jest bez wątpienia jedną z najciekawszych premier drugiej połowy bieżącego roku, poruszającą ważne kwestie w sposób nieprzytłaczający i nie nazbyt przekombinowany.
recenzja Szambali - https://moviesroom.pl/popkultura/komiksy/sedzia-anderson-szambala-recenzja-komiksu/
-
Piękne kolory w tej brygadzie. Ponownie jestem pełen podziwu i zachwytu.
-
W sumie dobrze, że ta po prawej to limitka, bo zdecydowanie mi podpasowała ta nielimitowana :D
Jestem w trakcie lektury Sticklebacka. Ale wypas! Brać i czytać! Jest klimat, są rewelacyjne rysunki. Kiedy planujecie wydać kolejny tom i czy będzie coś poza drugim tomem, jeżeli też sprzeda się poniżej oczekiwań?
-
Trzeci tom jeszcze w UK w odcinkach nie wyszedł zdaje mi się :smile: Ups, chodziło mi o Absaloma....
-
W sumie dobrze, że ta po prawej to limitka, bo zdecydowanie mi podpasowała ta nielimitowana :biggrin:
Jestem w trakcie lektury Sticklebacka. Ale wypas! Brać i czytać! Jest klimat, są rewelacyjne rysunki. Kiedy planujecie wydać kolejny tom i czy będzie coś poza drugim tomem, jeżeli też sprzeda się poniżej oczekiwań?
stickleback 2 sie tlumaczy - planujemy przyszly rok - bedziemy kontynowac ta serie nawet jak bedzie na lekkim minusie, bo to jedna z moich ulubionych :wink: tylko tempo nie bedzie zbyt szybkie ;)
-
A coś się zaktualizowało w planach na 4 kw tego roku? coś spadło, coś wskoczyło na listę?
Trzeba budzety powoli szykować na komiksy :)
-
tak wstepnie - tajny plan jest taki
Brygada - pazdziernik - pewnie koncowka
Solo - Ocaleni z chaosu - listopad
Eposy fantastyczne/Armia - GAL (nie wiem jeszcze jaki damy tytuł) połowa grudnia - lub Strażnicy Massery tom 1
-
tak wstepnie - tajny plan jest taki
A Cannon Fodder i Lawless? :smile:
-
robia sie - nie zgina :)lawless ma w diably tekstu
do cannon przygotowujemy nowe okladki i tez jest w trakcie tlumaczenia
generalnie od nas nalezy sie spodziewac 1 komiksu miesiecznie
tyle teraz wychodzi fajnych komiksow ze nie ma co przesadzac
-
spoko,
ale dobrze wiedzieć, że 2000AD na początku przyszłego roku. I przed gwiazdką pieniądze można zwolnić na coś innego :)
-
W odpowiedzi na wiele pytań od Was dotyczących pozycji z 2000AD. Tak wyglądają nasze wstępne plany publikacji z tego uniwersum. Nie wszystko uda się wydać w przyszłym roku, ale od czego jest rok kolejny :wink:
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42223238_1934391569973210_186022648566775808_n.jpg?_nc_cat=110&oh=df4b7d5537837d50c8a70029910c7b96&oe=5C302D62)
-
Czy Dark Justice Dominion to kontynuacja Mroczna Sprawiedliwość?
-
ja to się nie znam :oops: czym są numery 4,6 i 12?
Czy Dark Justice Dominion to kontynuacja Mroczna Sprawiedliwość?
tak, krótki opis na:
https://www.amazon.com/Dark-Justice-Dominion-John-Wagner/dp/1781086540
-
ja to się nie znam :oops: czym są numery 4,6 i 12?
4 - Dredd Satanus
12 - Sinster Dexter
Jeśli to część dalsza to rzucę taką propozycję. A może Studio rozważyłoby wydanie Mroczna Sprawiedliwość + Mroczna Sprawiedliwość Dominion w jednym tomie? Pierwsza część się wyprzedała. Na rynku wtórnym ceny zaporowe. Ale samo wydania jakościowo jest słabsze od obecnych wydań komiksu wydawcy. Pamiętam zdjęcia, kiedy okazało się że spora część nakładu miała krzywe okładki. Osobiście posiadam pierwsze wydanie, część drugą kupię, ale chętnie bym wymienił na nowe jakościowo lepsze.
-
4 - Dredd Satanus
12 - Sinster Dexter
Jeśli to część dalsza to rzucę taką propozycję. A może Studio rozważyłoby wydanie Mroczna Sprawiedliwość + Mroczna Sprawiedliwość Dominion w jednym tomie? Pierwsza część się wyprzedała. Na rynku wtórnym ceny zaporowe. Ale samo wydania jakościowo jest słabsze od obecnych wydań komiksu wydawcy. Pamiętam zdjęcia, kiedy okazało się że spora część nakładu miała krzywe okładki. Osobiście posiadam pierwsze wydanie, część drugą kupię, ale chętnie bym wymienił na nowe jakościowo lepsze.
OJ POPIERAM, BARDZO POPIERAM!!! Proszę wydawcę o rozważenie takiej opcji 😀
-
Tak Dark Justice Dominion - to kontynuacja
co do propozycji - rozwazymy, ale moga byc problemy licencyjne
6 to Sędzia Anderson - chcemy wydac pozostale historie autorstwa Granta i Ransona twórców Szambali.
-
@ up
To może wznowienie MS - nowa okładka
Przy okazji listy życzeń o wznowienia to - Czy Halo dostaniemy w kolorze? Jak przeglądałem plansze pokolorowane to przekozacko wyglądają :D
-
Tak Dark Justice Dominion - to kontynuacja
co do propozycji - rozwazymy, ale moga byc problemy licencyjne
6 to Sędzia Anderson - chcemy wydac pozostale historie autorstwa Granta i Ransona twórców Szambali.
Wielkie dzięki za [size=0px]Granta i Ransona!!![/size]
[/size] Mroczna Sprawiedliwość + Mroczna Sprawiedliwość Dominion w jednym tomie - KONIECZNIE!!!
[/size]
[/size]
-
Mam Mroczną Sprawiedliwość, ale takim nowym wydaniem + kontynuacja w jednym tomie nie pogardzę również :smile:
-
Lepiej zrobić nowe wydanie Mrocznej Sprawiedliwości. Bo co jak powstanie Dominion 2? Trzeba znowu wydać i kupić integral z trzema opowieściami?
-
Lepiej zrobić nowe wydanie Mrocznej Sprawiedliwości. Bo co jak powstanie Dominion 2? Trzeba znowu wydać i kupić integral z trzema opowieściami?
A jak powstanie jeszcze kolejna kontynuacja to będzie można wydać Dominion 2 + kontynuacja w jednym tomie. :biggrin:
To jest tylko propozycja do rozważenia. Nie mam zamiaru o to cisnąć wydawcy, bo się może że takie wydanie się dla niego nie opłaca. Ale w ten sposób uniknie jęczenia, że brak części pierwszej na rynku (i jak pewnie będzie dodruk jedynki to jęczenie będzie o cenę, że tak wysoka za 95 stron komiksu).
-
@ up
Albo wydanie Integral + osobny tom z Dominion, co by było bez sensu, w końcu zawsze jest tak tu że jak w połowie dubel to będzie bicie piany :wink:
-
bambule to jest nawet lepsze rozwiązanie.
-
Propozycja wydania Mrocznej Sprawiedliwosci i Dominion w jednym tomie jest bardzo dobra. W mniejszym limitowanym nakładzie z inną okładką mogłoby isć samo Dominion jako ekskluziw dla Gildii.
Dwa pytania do Studia:
1. Poza Lawless i Sinister Dexter najbardziej zaciekawił mnie Cannon Fodder. Planowane są od razu oba tomy?
2. Co do Anderson to nie rozważacie od razu wejsc w PSI Files? Vol. 1 ma swietne rysunki i też Granta (https://shop.2000ad.com/catalogue/GRN362), a tomów jest 5, więc to nie jest zaporowa liczba.
-
musieli by zdublować dopiero co wydaną Szambale
-
Dlaczego "musieliby"? Jeżeli wydawaliby szybko to przecież chyba mogliby dogadać się z 2000 A.D., że 1 historię wytną bo dopiero co wydali i jest na rynku. A jeżeli wydawaliby wolno i Szambala do momentu premiery Vol. 2 PSI Files miałaby nakład wyczerpany to wydanie jej jeszcze raz, ale w tej formie nie byłoby zbrodnią. Reasumując, sama Szambala nie jest argumentem za tym żeby nie wejsc w ten cykl.
-
@ Archie
Jeśli co to nie ten wydawca ;)
-
Propozycja wydania Mrocznej Sprawiedliwosci i Dominion w jednym tomie jest bardzo dobra. W mniejszym limitowanym nakładzie z inną okładką mogłoby isć samo Dominion jako ekskluziw dla Gildii.
Dwa pytania do Studia:
1. Poza Lawless i Sinister Dexter najbardziej zaciekawił mnie Cannon Fodder. Planowane są od razu oba tomy?
2. Co do Anderson to nie rozważacie od razu wejsc w PSI Files? Vol. 1 ma swietne rysunki i też Granta (https://shop.2000ad.com/catalogue/GRN362), a tomów jest 5, więc to nie jest zaporowa liczba.
1) TAK - integralik bedzie :) piekny komiks i obrazoburczy :)
2) Nie - bo sa to zbiory strasznie nierowne
-
Nie chcę Mrocznej Sprawiedliwości z Dominion w jednym tomie. Jeśli już, to wznowienie MS osobno.
-
Nie chcę Mrocznej Sprawiedliwości z Dominion w jednym tomie. Jeśli już, to wznowienie MS osobno.
Tez nie chcę :(, po co kupowałem osobno?
-
No przecież Dominion osobno też bedzie. Choć chyba lepiej, aby osobno było w takim nakładzie, jak Mroczna Sprawiedliwość, żeby wszyscy pisiadacze MŚ mogli kupić.
-
Ależ ta Szambala wciąga! Opowieść tytułowa to nie tylko scenariusz ciekawy, ale jeszcze te rysunki. Nie jestem wyznawcą opowieści z uniwersum Dredda, więc trochę z dystansem podszedłem do tego tomu, a tu taka niespodzianka.
I tylko szkoda, że pani tłumacz jest na bakier z językiem polskim, a korekta nie wychwyciła drobnych kwiatków - ale nie można mieć wszystkiego. Byłoby zbyt pięknie.
-
Przychylam, wczoraj skończyłem Szambalę, choć na mnie chyba jeszcze większe wrażenie zrobiła historia R*wolucja. Kawał porządnego komiksu. Dredda uwielbiam, ale fajnie było spojrzeć na ten świat okiem Sędzi Anderson. No i rysunki Ransona - miodzio! Szkoda, że Button Man zablokowany, ale jest jeszcze Mazeworld :cool:
http://www.arthurranson.com/content/mazeworld
Ranson nasuwa mi jakieś skojarzenia z Bourgeonem...
-
a propo Mrocznej Sprawiedliwości
właśnie ruszył na łamach Dredd Magazine - trzeci tom :)
(https://i.imgur.com/LC1La5p.jpg)
-
Mazeworld wygląda ciekawie, fajna kreska i elegancka kompozycja. A ten Button Man to na 100% dalej zablokowany? Klaus jakoś się zwolnił, więc może i temat tego tytułu nie jest zamknięty.
-
Mazeworld wygląda ciekawie, fajna kreska i elegancka kompozycja. A ten Button Man to na 100% dalej zablokowany? Klaus jakoś się zwolnił, więc może i temat tego tytułu nie jest zamknięty.
To ktoś wyda Klausa?
-
To ktoś wyda Klausa?
KBoom w grudniu :smile:
-
KBOOM
https://issuu.com/wydawnictwokboom/docs/katalog_kboom_v2_internet
-
Super, dzięki!
-
Mazeworld wygląda ciekawie, fajna kreska i elegancka kompozycja. A ten Button Man to na 100% dalej zablokowany? Klaus jakoś się zwolnił, więc może i temat tego tytułu nie jest zamknięty.
Archi nawet jak jest wolny, to obecnie nas nie interesuje - duetu Grant i Ranson planujemy drugi integral z Sędzią Anderson - dużo tam historyjek w stylu R*evolution :)
(http://4.bp.blogspot.com/-ZILrDVEHOE4/U7xiCRxshaI/AAAAAAAAKus/NL9DbcTTv4U/s1600/P1010687.JPG)
Potem jak wciąż będzie zainteresowanie tym duetem postawimy na Mazeworld zwłaszcza ze wychodzi właśnie remaster :)
(https://images.rebellion.co.uk/productVersion/fb/68/00.large.jpg)
-
Tak że ludzie, trzeba kupować Ransona! :smile:
-
Super!
-
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42121201_1931698503575850_770829797931614208_o.jpg?_nc_cat=0&oh=e5ec3ad050c939e1939b0298cc790a46&oe=5C2C6A2D)
Okładki polskiego wydania. Ta po prawej to limitka.
Studio, kiedy startuje przedsprzedaż Limitowanej wersji?
-
w tym tygodniu postaram sie przygotowac materialy dla sklepow
stawialbym na przyszly tydzien
przy okazji dorzucam okładki Solo 2 - limitka po prawej
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42455552_1938541349558232_740035969046020096_o.jpg?_nc_cat=106&oh=c9b3450b263cfdd0a9b7d0084059f035&oe=5C278487)
-
Archi nawet jak jest wolny, to obecnie nas nie interesuje - duetu Grant i Ranson planujemy drugi integral z Sędzią Anderson - dużo tam historyjek w stylu R*evolution :)
Ranson ma super kreskę, więc ten duet musi się przyjąć na naszym rynku. Szkoda, że Button Man obecnie nie leży w kręgu zainteresowań, ale liczę, że w przyszłości zmienicie zdanie i ten tytuł jednak wydacie u nas.
A na radarze może macie historię o Anderson i Dark Judges z rysunkami Ewinsa (https://images.rebellion.co.uk/productImage/94/16/00.large.jpg)?
-
Jak w przypadku Brygady wezmę podstawową, bo lepiej mi się podoba, tak Solo biorę limitkę.
-
Solo 2 to jest prequel?
-
Tak.
-
Kurcze na Brygade i na Solo 2 czekam chyba już bardziej niż na nowego Dredda.
-
Kurcze na Brygade i na Solo 2 czekam chyba już bardziej niż na nowego Dredda.
u mnie to samo :D
-
dla tych co zyja bez fejsa
Miło nam poinformować, że właśnie podpisaliśmy umowę na publikację w Polsce kolejnego komiksu Enrique Fernandeza - Tym razem będzie pozycja okrzyknięta już współczesnym arcydziełem komiksu europejskiego - krytycy, a co ważne i czytelnicy nie mogli się tego komiksu nachwalić. Mowa o Les contes de l'ère du Cobra (Opowieści z czasów kobry). Premiera w przyszłym roku. Zobaczcie przykładowe plansze. A my przypominamy, że już w październiku premiera Brygady - tego samego autora!
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42570350_1939284769483890_8601313936052060160_n.jpg?_nc_cat=100&oh=54749c6dc705830c55f4f700feefb701&oe=5C607585)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42572544_1939284846150549_3953570541893320704_n.jpg?_nc_cat=106&oh=b5fe31d3e26a103636676f53a1a686f5&oe=5C577FCD)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42399733_1939284832817217_7389035154485805056_n.jpg?_nc_cat=106&oh=483704692a6001237a8bc50babf55695&oe=5C22210C)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42509440_1939284909483876_3801346640246210560_n.jpg?_nc_cat=110&oh=37608ff1613706ed6778bd22de6833ad&oe=5C14F200)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42604419_1939284946150539_2237422303287705600_n.jpg?_nc_cat=102&oh=df9867e2773b8a0ae096298795e9cd27&oe=5C5DE659)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42619979_1939284992817201_78348235067883520_n.jpg?_nc_cat=111&oh=48218468174994ce21e7def1c01a1a6f&oe=5C2B1D30)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42510125_1939285169483850_490163292979855360_n.jpg?_nc_cat=101&oh=a99d43d0a1926af81181d629531fa700&oe=5C27B00B)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42488891_1939285109483856_2000054295654825984_n.jpg?_nc_cat=101&oh=2033d6f5ddb2694dcfd23bc6a7beba3d&oe=5C5DA879)
-
To się gobender ucieszy :biggrin:
-
dla tych co zyja bez fejsa
Dziękuję :cool:
-
To się gobender ucieszy :biggrin:
Nie tylko on. Ja rowniez sie bardzo ciesze i wezme na 100%.
-
No tu odrazu lepsze rysunki niz w Brygadzie :smile:
-
No tu odrazu lepsze rysunki niz w Brygadzie :smile:
nie kieruj sie w ocenie wygladem krasnoludow ;) to tylko jedna z ras w Brygadzie ;) to moze cie srogo zmylic ;)
jak podoba ci sie Cobra, to nie ma bata, zebys nie pokochal Brygady ;)
-
Cudne biorę tak jak Solo i Brygadę :)
-
@ mappy, haha no a jak! :cool: To świetna rzecz i fajnie, że wyjdzie u nas.
Mam nadzieję, że będzie HC i tylko z tego powodu zrobię dubla.
-
@ mappy, haha no a jak! :cool: To świetna rzecz i fajnie, że wyjdzie u nas.
Mam nadzieję, że będzie HC i tylko z tego powodu zrobię dubla.
Beda dwa tomy zebrane w HC :)
-
Tak sobie myślę bo ta Brygada graficznie mnie urzeka jak i Kobra. Może jakieś grafiki dałoby radę stworzyć za pomocą autorów i dorzucić do sprzedaży? Może jako wersja super limitowana obok tych dwóch okładek? :roll:
-
A mnie rysunki w Cobrze nie przekonują, a Brygada urzekła mnie właśnie rysunkami Krasnoludów.
-
U mnie odwrotnie. Cobra zapowiada się wspaniale (dostrzegam elementy nasuwające na myśl styl Pedrosy).
No i chyba dzięki temu dam szansę Brygadzie, którą miałem odpuścić...
-
osobiscie jestem bezkrytycznym fanem Enrique Fernandeza - lubie kazdy jego komiks - teraz wyszedł zrobiony zupełnie inaczej jego komiks o zabójczej nimfie :) ale najwikesze wrazenie - graficznie - robia na mnie wlasnie brygada i cobra, na podium jest tez Aurore.
-
Wczoraj dostalem swoj egzemplarz Solo i od razu zabralem sie za lekture.
Duzy plus dla wydawnictwa za jakosc wydania - jest mega. Gruba kreda, swietne, zywe kolory, sliczna okladka. Pod tym wzgledem nie mozna sie do niczego przyczepic.
Rysunki to czysta poezja - taki Disney na testosteronowym cyklu z duza iloscia krwi. Komiks zjada sie oczami. Jest pieknie.
A sama historia? No wlasnie. Mnie nie porwala. Wszystko gna do przodu, na zlamanie karku. Jest nieco schematycznie (post apo, Madmax), choc to nie zarzut, bo nie kazda dobrze opowiedziana opowiesc musi byc super nowatorska. W Solo jednak czegos brakuje. Najbardziej irytowaly mnie urwane watki np. hodowla zwierzat przez ludzi
oraz zwykle nielogicznosci - Solo porzuca poszukiwanie rodziny, aby zajac sie wychowaniem psa, ktory jest przedstawicielem wrogiego dla szczurow gatunku. Seriously???
Z jednej strony warto - bo tak pieknie narysowanych komiksow nie dostajemy codziennie. Z drugiej strony komiks to tez opowiadana historia, a tej w Solo najzwyczajniej zabraklo.
-
donTomaszek ja nie do końca uważam że porzucił, raczej zaakceptował do co się z nią stało, a czego nie chciał wcześniej przyjąć do świadomości.
-
Wczoraj dostalem swoj egzemplarz Solo i od razu zabralem sie za lekture.
Duzy plus dla wydawnictwa za jakosc wydania - jest mega. Gruba kreda, swietne, zywe kolory, sliczna okladka. Pod tym wzgledem nie mozna sie do niczego przyczepic.
Rysunki to czysta poezja - taki Disney na testosteronowym cyklu z duza iloscia krwi. Komiks zjada sie oczami. Jest pieknie.
A sama historia? No wlasnie. Mnie nie porwala. Wszystko gna do przodu, na zlamanie karku. Jest nieco schematycznie (post apo, Madmax), choc to nie zarzut, bo nie kazda dobrze opowiedziana opowiesc musi byc super nowatorska. W Solo jednak czegos brakuje. Najbardziej irytowaly mnie urwane watki np. hodowla zwierzat przez ludzi
oraz zwykle nielogicznosci - Solo porzuca poszukiwanie rodziny, aby zajac sie wychowaniem psa, ktory jest przedstawicielem wrogiego dla szczurow gatunku. Seriously???
Z jednej strony warto - bo tak pieknie narysowanych komiksow nie dostajemy codziennie. Z drugiej strony komiks to tez opowiadana historia, a tej w Solo najzwyczajniej zabraklo.
Uwaga spoilery :)
Solo nie porzuca poszukiwania rodziny - w ludzkiej osadzie dowiaduje sie przeciez ze juz po nich, przechodzi zalamanie nerwowe i dopiero opieka nad malym psiakiem przynosi mu znow cel i poczucie szczescia :smile:
koniec spoilera :smile:
co do swiata - wszystko czego ci brak dostaniesz w Ocaleni z chaosu - w swiat kanibali masz na koncu opis 4 istot, w ocaleni z chaosu jest ich okolo 20 :smile: to pokazuje skale rozbudowy swiata :smile:
ale bylo bardzo wazne by zaczac od Swiata kanibali, bo ta historia ustawia od razu sposob patrzenia na bohatera ze wzgledu na to jak sie konczy jego wyprawa - mam nadzieje ze to cie zacheci do sledzenia przygod Solo dalej :wink:
-
Cobra świetna. Brygada mnie nie ruszyła (prócz kolorów) , ale tu już ręką macam po portfelu. Ciekawa zapowiedź.
Swoją drogą trochę tych tytułów czeka i już się trochę pogubiłem. Slaine jeszcze w tym roku?
-
2) Nie - bo sa to zbiory strasznie nierowne
Szkoda tym bardziej ze Kompletne Akta Dredda też nie są równe a chyba nieźle sie sprzedają Ongrysowi.
-
Cobra świetna. Brygada mnie nie ruszyła (prócz kolorów) , ale tu już ręką macam po portfelu. Ciekawa zapowiedź.
Swoją drogą trochę tych tytułów czeka i już się trochę pogubiłem. Slaine jeszcze w tym roku?
W tym nie, ale bardzo chce dac 3 tomy w przyszlym
-
studio_lain
No dobra, bo parę razy to już padło, a konkretnej odpowiedzi brak - dodrukujecie Mroczną sprawiedliwość?
-
na chwile obecna nie planujemy
-
To zaplanujcie :D
-
SL ma topić pieniądze w dodruk bo parę osób tego chce? Nowe, nowe albumy prosimy..
-
SL ma topić pieniądze w dodruk bo parę osób tego chce?
Nie, po to, żeby lepiej sprzedać Dominion. Bo jakoś nie widzę sensu w kupowaniu kontynuacji, jeśli nie mam początku.
Nowe, nowe albumy prosimy..
A czy jedno drugiemu przeszkadza? Dodruk to nie przygotowanie wydania od podstaw. Odnoszę wrażenie, że ktoś ma ból tyłka, że inni też mogli by mieć...
-
nie kieruj sie w ocenie wygladem krasnoludow :wink: to tylko jedna z ras w Brygadzie :wink: to moze cie srogo zmylic :wink:
jak podoba ci sie Cobra, to nie ma bata, zebys nie pokochal Brygady :wink:
Mozecie wrzucic kilka plansz z Brygady gdzie sa ludzie?
-
ludzie... hm... krasnuldy sa, wrozki sa, demony sa, elfy sa, znajdz mu kurna czlowieka ;)
dobra - mam kawalek ludzia ;) moze byc? ;)
(https://i.imgur.com/HqfUu9r.jpg)
-
Przeczytałem tekst z powyższej planszy i olaboga. To w oryginale też tak słabo brzmi?
-
Faktycznie jakieś miałkie...
-
ludzie... hm... krasnuldy sa, wrozki sa, demony sa, elfy sa, znajdz mu kurna czlowieka :wink:
dobra - mam kawalek ludzia :wink: moze byc? :wink:
Kurde, zatrudnijcie wreszcie redaktora, bo już w drugim dymku widzę zaimkozę.
-
To chyba ogólnie przed korektą jeszcze jest.
Czy nie? :-)
-
przed przed - ale i tak mam zla informacje dla purystow jezkowych - krasnoludy nie specjalnie sie przejmuja gramatyka, stosuja archaizmy, mieszaja szyki, a elfy, te dopiero maja skladnie :) a o wiedzmach mowiacych w trzech jezykach na raz to nawet nie wspomne ;)
-
@ up
No to trzeba się przygotować popcorn i czekać na powtórkę z Szoków ;)
-
nie dam rady, nie jestem juz taki mlody i silny jak wtedy :wink:
-
przed przed - ale i tak mam zla informacje dla purystow jezkowych - krasnoludy nie specjalnie sie przejmuja gramatyka, stosuja archaizmy, mieszaja szyki, a elfy, te dopiero maja skladnie :smile: a o wiedzmach mowiacych w trzech jezykach na raz to nawet nie wspomne :wink:
No nie, to nie o to chodzi. To brzmi jakby tłumacz nie znał języka na który tlumaczy i jakby nikt tego nie redagował. Ja również przyłączam się do apelu - nie róbcie chałupniczo korekty i redakcji.
-
masz nasz :) jestesmy chinczykami ;)
-
SL dzieki za plansze mogly byc wrozki bo chyba czlekoksztaltne sa :biggrin:
-
Śmichy chichy, ale jednak jesteście chińczykami. Przykładacie się do warstwy graficznej itd., ale jednak nie da się ukryć, że językowo można by to bardziej dopracować.
-
SL dzieki za plansze mogly byc wrozki bo chyba czlekoksztaltne sa :biggrin:
hm... smiala teza :wink:
(https://mir-s3-cdn-cf.behance.net/project_modules/max_1200/10fd8b26771533.5635a35ca6720.jpg)
znalazlem jeszcze troche czlowieka :wink:
(https://mir-s3-cdn-cf.behance.net/project_modules/max_1200/451ede26771533.5635a35cf113b.jpg)
a powaznie, to tu znajdziesz sporo materialu graficznego z brygady i cobry - duzo plansz, szkicow itp plus inne komiksy autora
https://www.enrique-fernandez.com (https://www.enrique-fernandez.com)
a gratis dorzucam fanarta Brygady wykonanego przez Oscara Martina - tworce SOLO :smile:
(https://i.pinimg.com/originals/53/24/f3/5324f343343b188fd3c9a759049ef6c7.jpg)
przy okazji - tak wyglada zupelnie nowy komiks Fernandeza - Nimfa
(https://www.spacemanproject.com/assets/arxius/3e829afc6d10c60fbc8a685d3c7b168d.jpg)
-
^
Takie pysznosci bede kupowal z wielka przyjemnoscia!
Zeby jednak nie bylo za slodko - chlopaki maja troche racji. Nie jestem ekspertem jezykowym (na lekcjach polskiego, jak podnosilem do gory reke, to pani nauczycielka mowila "tak, Tomasz, mozesz wyjsc do toalety"), ale w niektorych miejscach dziwnie sie czyta.
-
przed przed - ale i tak mam zla informacje dla purystow jezkowych - krasnoludy nie specjalnie sie przejmuja gramatyka, stosuja archaizmy, mieszaja szyki, a elfy, te dopiero maja skladnie :smile: a o wiedzmach mowiacych w trzech jezykach na raz to nawet nie wspomne :wink:
Gdy spytałem Was o bełkot w Solo, tłumaczyliście, że autor parodiuje Paulo Coelho, co mnie nie do końca przekonuje, bo Coelho słynie z przezabawnych i płytkich "mądrości", a nie bełkotu. Teraz kolejny bełkot tłumaczycie: "bo krasnoludy tak mówioooo". Dla mnie jednak nie ulega wątpliwości, że Wasz tłumacz z hiszpańskiego ma problem z językiem ojczystym (zakładam, być może naiwnie, że polski jest jego ojczystym), a redaktor to chyba w stopce figuruje tylko po to, żeby profesjonalnie to wyglądało, ale de facto żadnej pracy nie wykonuje.
-
Ah ci specjalisci od poprawnej polszczyzny...
-
Ah ci specjalisci od poprawnej polszczyzny...
Ach, ci półanalfabeci...
-
to ja sobie ziewne :) i pojde z psem na spacer :)
milego dnia wszystkim ;)
-
Ach, ci półanalfabeci...
czemu ach czemu na tym forum nie ma lajków...
{Chyba zamiast tego mamy dużo laików, co w sumie też jest OK, ale jednak nie to samo}
-
to ja sobie ziewne :smile: i pojde z psem na spacer :smile:
milego dnia wszystkim :wink:
No, nie jest to może jeszcze poziom Maxa, ale nie idźcie tą drogą.
Możecie to zlewać, proszę bardzo. Ja jednak oczekuję nie tylko ładnych obrazków.
A tymczasem prosty przykład: "Świt wojownika" (chyba jeden z gorszych - posłowie jest wręcz bełkotliwe). Redakcję i skład robił ten sam człowiek. Korektę - tłumacz i druga osoba.
-
Dokładnie, to co wyżej.
Tak jak Was lubię i cenię, tak takie olewcze podejście mi się nie podoba. Nie staję po jakiejś stronie w tym sporze, bo Solo jeszcze czeka, a przykładowych plansz nie czytałem, ale jak ktoś zgłąsza swoje zastrzeżenia i uwagi to potraktujcie je poważnie i z szacunkiem do tej osoby, to jest Wasz klient.
-
Gdy spytałem Was o bełkot w Solo, tłumaczyliście, że autor parodiuje Paulo Coelho, co mnie nie do końca przekonuje, bo Coelho słynie z przezabawnych i płytkich "mądrości", a nie bełkotu. Teraz kolejny bełkot tłumaczycie: "bo krasnoludy tak mówioooo". Dla mnie jednak nie ulega wątpliwości, że Wasz tłumacz z hiszpańskiego ma problem z językiem ojczystym (zakładam, być może naiwnie, że polski jest jego ojczystym), a redaktor to chyba w stopce figuruje tylko po to, żeby profesjonalnie to wyglądało, ale de facto żadnej pracy nie wykonuje.
Ten komiks nie sprawia na mnie wrażenia, że jest tam coś do czytania.
-
Dokładnie, to co wyżej.
Tak jak Was lubię i cenię, tak takie olewcze podejście mi się nie podoba.
A może oryginał jest napisany też takim językiem - co podkreślał to juz wydawca? Sprawdził kto? Szeryfować na forum jest łatwo, przepraszać nie ma komu.
-
Jakby to była kwestia tylko tego tytułu, to może bym uwierzył...
-
Po co kupować więc komiks który nawet w oryginale byłby bełkotem?
-
A może oryginał jest napisany też takim językiem - co podkreślał to juz wydawca? Sprawdził kto? Szeryfować na forum jest łatwo, przepraszać nie ma komu.
Jaki to ma zwiazek z tym co napisalem? Mowie o ilewczej poatawie jakbys nie zauwazyl szeryfie.
-
A wydanie Studia Lain jest tłumaczone bezpośrednio z hiszpańskiego? Hiszpańskiego niestety nie znam, ale w angielskiej wersji (tutaj, plansza nr 7 (https://www.enrique-fernandez.com/home/brigada/)) krasnolud mówi co prawda potocznym językiem ('cause, ain't, ya know), ale w pełni zrozumiałym i składnym - i nie ma na przykład tego zgrzytającego powtórzenia z ramki z drugiego kadru: "(...) nie mamy pojęcia, w jaki sposób. Pozostawili wskazówki ukryte w taki sposób (...)"
Rzecz jasna, może się mylę i w hiszpańskim oryginale jest inaczej.
-
A wydanie Studia Lain jest tłumaczone bezpośrednio z hiszpańskiego? Hiszpańskiego niestety nie znam, ale w angielskiej wersji (tutaj, plansza nr 7 (https://www.enrique-fernandez.com/home/brigada/)) krasnolud mówi co prawda potocznym językiem ('cause, ain't, ya know), ale w pełni zrozumiałym i składnym - i nie ma na przykład tego zgrzytającego powtórzenia z ramki z drugiego kadru: "(...) nie mamy pojęcia, w jaki sposób. Pozostawili wskazówki ukryte w taki sposób (...)"
Rzecz jasna, może się mylę i w hiszpańskim oryginale jest inaczej.
To właśnie to powtórzenie o tym sposobie chyba mi najbardziej zazgrzytało. Bo to kwestia znalezienia synonimu czy innej konstrukcji zdania. Akurat na taki zabieg przy tłumaczeniu warto się zdobyć, nawet jeśli ludzie potocznie zwykli używać zakresu słów prowadzącego do celu najkrótszą drogą, więc dopuszczającego powtórzenia. Niezależnie jak potocznie wyraża się postać. I jak widać w załączonym po angielsku odpowiedniku tej planszy, tłumacz na angielski sobie z tym poradził.
-
kochani, nie przypominam sobie bysmy kogos olewali - takie rzeczy nas nie kreca :smile:
po prostu nie widze powodu przerabiania tego samego tematu jeszcze raz
bo to co mialem do powiedzenia juz kiedys napisalem
szkoda zycia
- a zyczenie komus milego dnia nie przypominam sobie by bylo obrazaniem :smile:
przypomne moze to cos juz kiedys pisalem:
ja zawsze zakladam dobra wole osob krytykujacych, wierze ze zalezy im na tym by komiks, ktory wydajemy
byl dopieszczony i cacy :smile: nie jestem na nich zlych, nie mam pretensji :smile: ba jak ktos z krytykujacych ma ochote - to mozemy na probe dac jeden z komiksow do korekty, jak pojdzie okej, to z przyjemnoscia bedziemy wspolpracowac
parsom masz ochote? :smile:
ale krytyka z ktora moge polemizowac, to krytyka oparta na konkretach
a jedynie Garf jest tu rzeczowy - ja nawet Brygady nie zdazylem jeszcze przeczytac :smile:
znam tylko wersje angielska :smile:
i Garf ma racje - jest zbedne powtorzenie.
-
ja zawsze zakladam dobra wole osob krytykujacych, wierze ze zalezy im na tym by komiks, ktory wydajemy
byl dopieszczony i cacy :smile: nie jestem na nich zlych, nie mam pretensji :smile: ba jak ktos z krytykujacych ma ochote - to mozemy na probe dac jeden z komiksow do korekty, jak pojdzie okej, to z przyjemnoscia bedziemy wspolpracowac
parsom masz ochote? :smile:
Nie, nie mam. Bo w przeciwieństwie do was nie uważam, że redagować i korygować każdy może.
-
ale krytyka z ktora moge polemizowac, to krytyka oparta na konkretach
a jedynie Garf jest tu rzeczowy
Mam przejechać całe posłowie do "Świtu wojownika"? Nie, dzięki. Jakbym chciał się w to bawić, to zostałbym nauczycielem polskiego.
-
jak ktos z krytykujacych ma ochote - to mozemy na probe dac jeden z komiksow do korekty, jak pojdzie okej, to z przyjemnoscia bedziemy wspolpracowac
Czym innym jednak jest korekta (poprawianie literówek, błędów ortograficznych, interpunkcji) a czym innym redakcja (poprawianie stylistyczne). I jako redaktor z wieloletnim stażem, miałbym problem z redagowaniem Solo. Bo nie jestem w stanie poprawić czegoś, czego nie rozumiem. Z reguły takie teksty odsyłam do autora z adnotacją:
Tekst nieredagowalny, proszę go doprowadzić przynajmniej do poziomu umożliwiającego zrozumienie.
ale krytyka z ktora moge polemizowac, to krytyka oparta na konkretach a jedynie Garf jest tu rzeczowy - ja nawet Brygady nie zdazylem jeszcze przeczytac :smile: znam tylko wersje angielska :smile: i Garf ma racje - jest zbedne powtorzenie.
Zwracałem Wam uwagę na jeszcze jeden - zaimkoza (pierwsze zdjęcie, drugi dymek: Ja pochodzę stąd - niepotrzebne "ja", to właśnie zaimkoza, czyli niepoprawne nadużywanie zaimków).
W języku polskim (inaczej niż w angielskim) jest też taka zasada, że kropkę stawiamy po cudzysłowie - a tu widzę wszędzie odwrotnie.
Więc przy braku poprzednich stron (co nieco utrudnia wyłapanie byków), macie trzy błędy (jeden zwielokrotniony). To byłoby dużo w przypadku książki, w przypadku komiksu jest to masakrycznie dużo.
Ale to nie jest największy problem; cały ten tekst brzmi strasznie topornie (nawet tam, gdzie jest poprawny - bo poprawny też może być toporny). Dla mnie to jak skrzyżowanie niekonsekwentnej archaizacji z językiem urzędnika. I nie wiem czy redaktor coś by tu pomógł. No, chyba że tak pracowity, że przełoży to od nowa...
Tłumacz powinien lepiej znać język, na który tłumaczy, niż język, z którego tłumaczy. W Waszym przypadku po prostu prosi się o innego tłumacza. Przyznam, że fragmenty angielskiej wersji wrzuciłem w google translator - efekt jest lepszy od pracy Waszego tłumacza...
-
Zwracałem Wam uwagę na jeszcze jeden - zaimkoza (pierwsze zdjęcie, drugi dymek: Ja pochodzę stąd - niepotrzebne "ja", to właśnie zaimkoza, czyli niepoprawne nadużywanie zaimków).
Tego bym akurat bronił, bo "ja" jest tu dodane dla podkreślenia kontrastu. Rozmówca 1 mówi: jesteśmy z innego świata, pewnego dnia otoczyła nas dziwna mgła i wypluła tutaj. Rozmówca 2: Ja [w przeciwieństwie do was] urodziłam się tutaj, ale...
Choć można by te wypowiedzi trochę przeformułować, żeby to przeciwstawienie było jaśniejsze.
-
Tego bym akurat bronił, bo "ja" jest tu dodane dla podkreślenia kontrastu. Rozmówca 1 mówi: jesteśmy z innego świata, pewnego dnia otoczyła nas dziwna mgła i wypluła tutaj. Rozmówca 2: Ja [w przeciwieństwie do was] urodziłam się tutaj, ale...
Ale to jest oczywiste, że "ja". Własnie o to chodzi, że w naszym języku nie ma potrzeby częstego używania zaimków - bo tylko i wyłącznie "[ja] się urodziłem". Nie ma po polsku "[ty] się urodziłem", albo "[ona] się urodziłem". Tu sama końcówka wszystko wyjaśnia.
ps.
To jest w ogóle dziwnie przetłumaczone, bo moim zdaniem, powinno być:
Urodziłem się tutaj, ale wiem, że to samo spotkało moich przodków. Nigdy nie widziałem krasnoludów w mieście.
-
No właśnie - częstego używania. Ale dla emfazy można czasem powtórzyć tę samą treść, aby położyć na niej akcent w zdaniu. Która z tych dwóch konwersacji wydaje się naturalniejsza?
- Jesteśmy stąd.
- Ja nie jestem.
czy
- Jesteśmy stąd.
- Nie jestem.
Jak dla mnie zdecydowanie pierwsza. Porównaj także taki przykład:
- Zgadzamy się na to.
- Być może wy się zgadzacie, ale ja nie mam zamiaru brać w tym udziału. / Być może się zgadzacie, ale nie mam zamiaru brać w tym udziału.
Mnóstwo podtekstu znika, jeśli wywalimy zaimki. Zgadzam się, że zbyt częste ich używanie to błąd i okropna kalka z angielskiego, ale czasami ich użycie w takim kontekście jest uzasadnione.
-
Ale to jest oczywiste, że "ja". Własnie o to chodzi, że w naszym języku nie ma potrzeby częstego używania zaimków - bo tylko i wyłącznie "[ja] się urodziłem". Nie ma po polsku "[ty] się urodziłem", albo "[ona] się urodziłem". Tu sama końcówka wszystko wyjaśnia.
ps.
To jest w ogóle dziwnie przetłumaczone, bo moim zdaniem, powinno być:
Urodziłem się tutaj, ale wiem, że to samo spotkało moich przodków. Nigdy nie widziałem krasnoludów w mieście.
To „ja” w języku polskim jest potocznie i powszechnie używane. Moim zdaniem jest ok. Co do resty, pełna zgoda.
-
To „ja” w języku polskim jest potocznie i powszechnie używane. Moim zdaniem jest ok. Co do resty, pełna zgoda.
Potocznie mówi się też "na dzień dzisiejszy", "w chwili obecnej", "posiadał wady" itd. itp. Język polski, potoczny, jest potwornie zaśmiecony (winą obciążyłbym urzędników, prawników, polityków i dziennikarzy). Kiedyś nawet zrobiłem notkę o takich dziwactwach językowych:
O takim fakcie, że pomieszczenie typu biblioteka posiada myszy
(http://seczytam.blogspot.com/2017/07/o-takim-fakcie-ze-pomieszczenie-typu.html)
Natomiast w tym przypadku przeciwstawienia nie widzę. Dalej uważam, że "ja" powinno być skreślone. Ba, mało tego - niestety skan jest dość słabej jakości, a ja "posiadam" podwójną wadę wzroku (plusy i minusy), więc wcześniej mi umknąło - jeszcze jeden przypadek zaimkozy: niepotrzebne drugie "nas" w pierwszym dymku (i to nie tylko zaimkoza, ale też powtórzenie). W ogóle inaczej bym to zdanie ułożył, a raczej połączył dwa zdania (pierwsze z nich jest strasznie kulawe):
Podczas bitwy pochłonęła nas mgła, a później wyrzygała w tym rynsztoku.
Bo co to ogóle za zwrot "byliśmy w trakcie bitwy" - kto tak mówi/pisze po polsku?
-
Natomiast w tym przypadku przeciwstawienia nie widzę. Dalej uważam, że "ja" powinno być skreślone.
Ja widzę - podwójne. Rozmówca 2 przeciwstawia swoją sytuację sytuacji Rozmówcy 1 (wspomnianej poprzednio) i sytuacji swoich przodków (o której mowa w dalszej części ramki).
Ale OK, let's agree to disagree.
-
W pełni zgadzam się z Garfem.
I nawet pomijając już Brygadę czy Solo - czy naprawdę lepszym rozwiązaniem jest jak każda postać w książce/komiksie mówi poprawną polszczyzną jak prof. Miodek czy prof. Bralczyk? Czy jednak bardziej naturalne i przyjemniejsze w odbiorze jest jednak, gdy bohater mówi tak jakby powiedział to ktoś podobny do niego (z tej samej warstwy społecznej, tego samego kraju) w realnym świecie?
Nie bronię na siłę Studia - akurat też uważam, że czasem ciężko coś zrozumieć i zdarzają się nienaturalne zdania, ale nie szukajmy błędów na siłę jak Pani od polskiego, która chce ukarać niesfornego Jasia z ostatniej ławki i koniecznie dać pałę ze sprawdzianu.
(tak, napisałem dwa razy "na siłę", ale właśnie nie chciałem na siłę szukać czegoś innego :biggrin: :biggrin: :biggrin: ups.. 3 razy :lol:
-
Kazdy bohater powinien mowic tak jak zaplanowal to autor, jezeli ktos udowadnia, ze tlumaczenie nie jest optymalne w stosunku do oryginalu no to jest problem.
-
Ja odpuściłem studio lain po pierwszym wydaniu slaine król - tego się nie dało czytać. wyglądało na kulejącą redakcje albo jej brak. czas mija a widzę ze tendencja niestety bez zmian.
-
I nawet pomijając już Brygadę czy Solo - czy naprawdę lepszym rozwiązaniem jest jak każda postać w książce/komiksie mówi poprawną polszczyzną jak prof. Miodek czy prof. Bralczyk? Czy jednak bardziej naturalne i przyjemniejsze w odbiorze jest jednak, gdy bohater mówi tak jakby powiedział to ktoś podobny do niego (z tej samej warstwy społecznej, tego samego kraju) w realnym świecie?
Rozumiem, to owe krasnoludy są odpowiednikami polskich prokuratorów/policjantów zafascynowanych mową Wołodyjowskiego i Zagłoby. Dlatego pierwej szukają poszlak...
To czekamy z niecierpliwością, na:
Waćpanowie podróżujecie samotrzeć narzędzia typu topór posiadając niebezpieczne przy sobie.
(Składnia też jest interesująca, więc zastosowałem yodaicę) :biggrin:
-
Ja odpuściłem studio lain po pierwszym wydaniu slaine król - tego się nie dało czytać. wyglądało na kulejącą redakcje albo jej brak. czas mija a widzę ze tendencja niestety bez zmian.
Tak jest :smile: Ciekawe jak ci recenzenci Króla przez to przebrnęli i jeszcze napisali, że fajne :smile: Co gorsza tak też piszą o kolejnych komiksach :wink: Więc w sumie racja - trend jest widoczny :wink:
trzy pierwsze z brzegu:
http://paradoks.net.pl/read/28882-slaine-krol-recenzja
http://dzikabanda.pl/recenzje/komiks/slaine-krol-brutalny-barbarzynca-powraca-recenzja/
http://www.wak.net.pl/_review_view-tytuly-0-5399.html
ale co oni tam wiedza ;)
-
Może dlatego, że dostali komiks za darmo?
-
:smile: - nie wysylalmy egzemplarzy recenzenckich - wszyscy, ktorzy pisza o naszych komiksach kupuja je za swoje - teoria spisku padla :wink:
ps. jak juz pisalem, nie mam juz tyle sil witalnych by powtarzac dyskurs z czasow mistrzow komiksu, wybaczcie wiec, ze nie bede juz komentowal tego watku, ale panowie prosze sobie nie przeszkadzac - jestem przekonany ze nasi tlumacze czytaja ten watek i jesli trafia sie rzeczowe i dobre rady na pewno wezma je sobie do serca :smile: - nie to nie jest ironia, krytyka nikomu jeszcze nie zaszkodzila :smile:
-
studio_lain
Tu nie chodzi czy sobie wezmą do serca, czy nie wezmą, bo jak to się mówi wulgarnie "wyżej ch... nie podskoczysz". Przykro mi, ale moim zdaniem, Wasza ekipa odpowiedzialna za stronę językową nie jest w stanie wznieść się na wyższy poziom.
Wasze tłumaczenie Sláine (znane mi tylko z Rogatego boga) jest przyciężkawe, ale strawne (przyciężkawość odczuwa się głównie we wstępie i komentarzu - w dymkach mniej, bo i tekstu mniej). Natomiast to co zobaczyłem w Solo, niestety, jest niestrawne. To pozwala mi przypuszczać, że Wasz redaktor jest w stopce tylko "na sztukę", a de facto nikt nie czuwa nad tłumaczami. Jak się "tłumaczu" przetłumaczy, tak idzie do druku. Tłumaczka Solo, z tego co widzę choćby na lubimyczytac, wcześniej nie parała się przekładami literatury, nawet jeśli chodzi tylko o dymki w komiksach. Dla mnie puszczenie tłumaczenia debiutantki bez zapewnienia redakcji, to totalna amatorszczyzna.
Owszem, wiem, że pisanie tego jest bez sensu. Już dostatecznie wydawca wyłożył nam, gdzie ma uwagi czytelników... Dlatego więcej nie będę się produkował w temacie "język komiksów SL".
-
Paweł nie mam gdzieś i nigdy nie miałem, czasem po prostu uważam, że nie ma o co kruszyć kopi - bo każdy i tak pozostanie przy swojej opinii. Studio Lain nie bez powodu ma opinię wydawnictwa "przyjaznego czytelnikowi" :smile: i tak na pewno pozostanie. Sprawę Solo i niektórych konstrukcji językowych starałem się wyjaśnić, mnie tlumacz przekonal - mozna dyskutowac czy byl to dobry wybor skoro nawiazania sa nieczytelne. Solo: Ocaleni z chaosu jest napisane innym językiem, a tłumaczy ta sama osoba - jak będziesz miał ochotę sam się przekonasz. Pracuje dla nas obecnie 8 tłumaczy, kazdy z innym doswiadczeniem. Uwagi o tym co i jak moga lub nie moga pozwolisz ze pomine milczeniem, ale wlasnie z tego powodu nie chce mi sie toczyc bojow o to kto ma wiekszego na dzielni :smile:
-
Podobało się recenzentom bo slaine król to kapitalny komiks. w pierwszym wydaniu literówki i błędy były we wstępniaku i na okładce. może mam wygórowane wymagania, ale jak widać nie jestem odosobniony.
-
Fresh - mysle, ze obserwujac watek, bez problemu znajdziesz moja opinie - ze to bardzo dobrze, ze czytelnik ma oczekiwania, ze krytykuje, bo to moblizuje, ale znajdziesz tez moja odpowiedz, jestesmy ludzmi - przegapimy cos, czasem w pospiechu nie podmienie dobrze stron dla drukarni i dam stare bez korekty - tak po prostu bywa - ale powtorze to po raz setny - staramy sie i bedziemy sie starac - bo komiksy, ktore wydajemy to sa komiksy, ktore po prostu uwielbiamy - nam tez zalezy.
-
studio_lain
I teraz bym Ci dał lajka, ale nie ma takiej opcji. Aha, żeby nie było, że tylko jadę po tłumaczce Solo - w dymkach jest raczej OK, natomiast ramki i dodatki czyta się źle. OK, uzbroję się w cierpliwość i poczekam na cz. 2.
ps.
Poza tym sądzę, że Mroczni sędziowie powinni być dodrukowani. Wiem, że się powtarzam, ale będę to robił do skutku :biggrin: Nosz kurcze, Slaine. Król dodrukowaliście i też wymiotło.
-
Z Mroczna - problem jest to, ze dodruk na poziomie 500 szt nie ma sensu, po prostu koszta druku nas zabija :( a jestem po prostu sceptyczny czy kolejnych 800 sztuk znalazlo by nabywcow
Slaine Krol - drukowalismy - jak mnie pamiec nie myli 500, a potem 400, to byly poczatki, nizsze naklady i czarn i biel w druku nie jest tak kosztowna mimo niskiego nakladu - wiec jak widzisz trudno porownywac te dwa tytuly
-
Szanowne Studio,
Uwagą o dyskusjach kto ma większego na dzielni zbliżacie się do poziomu Maxa. Po raz kolejny apeluję - nie idźcie tą drogą.
Argument, że ta dyskusja już była przerabiana i nie chce się wam tego znowu wałkować jest tak słaby, że aż boli. Co z tego, że była taka dyskusja, skoro najwyraźniej wniosków z niej nie wyciągnięto? Pojawiały się w tym wątku co jakiś czas uwagi dotyczące warstwy językowej, ale jakoś się nimi nie przejęliście, to teraz macie tego efekty.
Najwyraźniej nadal bagatelizujecie sprawę bądź nie rozumiecie istoty problemu. Tu nie chodzi o literówki, błędy itd. Tu chodzi o dwie rzeczy - jakoś przekładu i jakość redakcji. Zgadzam się z Pawłem.M - wasza obecna ekipa odpowiedzialna za tę warstwę niestety nie daje rady. O ile się nie mylę - sami robicie redakcję. Litości, funkcja redaktora jednak po coś jest, nie może jej pełnić każdy, kto zdał maturę z polskiego.
Ujmę to tak - w gruncie rzeczy płacę wam za warstwę językową. Reszta nie różni się zbytnio od oryginałów. A tu niestety nie mam poczucia, że dostaję przekład dobrej jakości. I na chwilę obecną nie mam pewności, czy chce mi się dalej w to bawić.
-
szanowny parsomie czytaj rozmowy uwaznie tak jak komiksy :smile:
kolega Pawel napisal ze wyzej ch... stad zart o najwiekszym na dzielni :smile: jak widzisz chinczycy tez zartuja :wink: nie jestesmy kancelaria prezydenta, zeby komunikowac sie z ludzmi oswiadczeniami i suchymi komunikatami :smile: pozwol wiec, ze jezyk nasz bedzie zywy, a nie skostnialy :smile: tak po ludzkiemu :wink: co do reszty ty sie zgadasz, ja sie nie zgadzam, ktos zgadza sie z toba, ktos ze mna - taki juz ten swiat :)
-
każdy robi błędy, spoko. problem dla mnie to ze SL wydaje na prawdę dobre komiksy. 2000ad kupuje w oryginale, ale takiego solo bym chętnie przeczytał. śledzę ten topik i w sumie dobrze bo nie chce powtórki wkurzenia po lekturze czarnej i slainea król.
-
Jak ktoś nie daje rady, to ja radzę SL tym osobom podziękować. Jak brakuje ludzi to trudno, lepiej wydać mniej, ale lepszej jakości niż iść w ilość.
-
nikt nie napisal ze nie daje rady, tylko ze czlowiek jest z natury rzeczy istota ulomna - wiecie, ze powtarzamy dyskusje sprzed roku nie? i to wlasciwie z tymi samymi osobami :)
-
Robicie dobra robote SL a pedantycznych narzekaczy ktorzy chca zyc w idealnym swiecie poprawnej slownikowej polszczyzny musicie delikatnie ....
-
Niepasuje ci jednak kolejne komiksy kupiles po co, kup sobie po hiszpansku bedziesz mial 100% poprawnie.
Jak widzę kolega z językiem na bakier, obrazki wystarczą. Właśnie dlatego się wkurzam, że SL wydaje dobre rzeczy, a ja po hiszpansku nie czytam.
-
wiecie, ze powtarzamy dyskusje sprzed roku nie?
Podobno kto się nie rozwija, ten się cofa...
-
Wiem ze jestem smutnym czlowiekiem bo 80% mojej kolekcji kupione tylko przez wzglad na rysownikow, tak juz mam ze komiks to obrazki jak bym sie jaral scenarzystami to bym kupowal ksiazki :biggrin:
-
K..., czy wy nie potraficie normalnie przyjąć krytyki? Wasze musi być na wierzchu? Kilka osób wam mówi, że śmierdzi, a wy że wam pachnie.
Uwaga o skostniałym języku to jakiś żart, bo idzie właśnie o to, że język w tych komiksach ni ch... nie jest żywy.
Powtaramy dyskusję. I czuja to wina?
ale wiesz parsom, ze to nie dotczylo komiksu, tylko sposobu odpowiedzi? bo juz zapedzasz sie nawet do tego by mowic jak nalezy sie wypowiadac :smile:
zakonczmy ta dyskusje tak ja ostatnio prostym stwierdzeniem - klient glosuje potrfelem, studio po roku czasu nie ma zadnych problemow ze sprzedaza, jego komiksy zbieraja dobre recenzje, takze co do tlumaczenia itd, itp jak ktos zwraca sie do nas z rzeczowa krytka zawsze sie odnosimy.
Lucas - jesli cofanie sie to zwiekszenie oferty wydawniczej, zwiekszenie nakladow, wprowadzanie limitow, komiksy w top 5 sprzedazy - to ja bardzo chetnie bede sie cofal dalej :wink:
ps. zeby uprzedzic - to nie znaczy, ze z jakoscia produktu nie moze byc lepiej, zawsze moze.
-
No to super, jesteście zajebiści. Ale przy taki postawieniu sprawy... Na szczęście Dredda wydaje Ongrys. Ich się jakoś nikt nie czepia. Zwróciliście na to uwagę?
I nie jarajcie się tak recenzjami, bo po pierwsze - to są recenzje komiksów, które są dobre. Więc dlaczego recenzje miałyby być złe? A po drugie - nawet po szybkim zerknięciu w Internet trafiłem w kliku z nich na sugestie, że z tłumaczeniem nie jest tak różowo.
-
recenzent ocenia tez komiks pod wzgledem tlumaczenia, to czy go odbierze dobrze, zalezy takze od tego, prawda? jakby mu sie nie podobalo to by od razu dal znac :smile:
a masz jakis linki do tych nierozowych :smile:
nie widze tez zeby ktos cie czepial Dredda od nas :smile:
-
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/294712/slaine-krol
Przyczepić się mogę jedynie do tłumaczenia. Czasami ewidentnie brakuje mu tzw. dopieszczenia. Te kilka błędów słownikowych i gramatycznych nie wpływa aż tak destruktywnie na lekturę, ale mimo wszystko w oczy kole...
https://dybuk.wordpress.com/tag/studio-lain/
Za jedyne niedociągnięcie można uznać część dodatkową komiksu. Odnoszę wrażenie, że sposób w jaki przetłumaczone zostały e-maile wysyłane pomiędzy twórcami Mrocznej sprawiedliwości nie oddają do końca ducha tej korespondencji.
http://skrzydlagryfa.blogspot.com/2018/08/recenzja-solo-swiat-kanibali-oscar.html
Przekład dialogów chwilami mógłby być lepszy
-
parsomie - miazdzaca krytyka :)
a jak spojrzysz kilkanascie postow wyzej i do tematu rok temu - przeczytasz moja odpowiedz - zawsze moze byc lepiej :) zawsze :) i caly czas to podtrzymuje - dziekujac ci za motywacje w dazeniu do absolutu :)
-
parsomie - gdybym cie nie dazyl jakas tam internetowa sympatia nie gadal bym z toba, owszem drocze sie czesto, ale to wynika tylko z skali demonizowania przez ciebie bledow i jakiejs takiej koniecznosci zrobienia z igly widly
wiec sie na mnie nie obrazaj :smile:
sam powiedz ile razy mam ci pisac, ze wierz mi, ze my naprawde bierzemy uwagi do siebie i staramy sie poprawiac bledy, ktory wytykaja nam osoby tak jak ty, ze w przeciwienstwie do wielu innych wydawcow rozmawiamy jak rowny z rownym z naszymi czytelnikami, ze nie mam cie w d..., bo gdybym mial zlalbym twoje komentarze - jedyne co mi czasem przeszkadza to brak konkretow w opiniach, one sa luzne, ogolne - trudno sie odnosic wtedy jakos inaczej niz luzna gadka czy droczeniem
zwroc uwage, ze nawet ty znajdujesz tych bledow co raz mniej, to dzieki uwagom od czytelnikow sie to poprawia - tlumacze widza, ze ktos czyta uwaznie i sprawdza, sami sie mocniej pilnuja, korekta tak samo itd, itp
czasem po prostu bym chcial zebys napisal - ej sluchajcie czytalem to i to i w zdaniu tym moim zdaniem skiepscilisci sprawe, bo powinno byc tak - itd, itp - wtedy moge to wziac pokazac tlumaczowi i korekcie i zapytac co wy na to
-
klient glosuje potrfelem, studio po roku czasu nie ma zadnych problemow ze sprzedaza
jesli cofanie sie to zwiekszenie oferty wydawniczej, zwiekszenie nakladow, wprowadzanie limitow, komiksy w top 5 sprzedazy - to ja bardzo chetnie bede sie cofal dalej :wink:
reakcją na zarzuty o kiepską jakość informacja, że i tak się sprzedaje?
Panie Tomaszu? To Pan?
To już nie tylko Egmont Pan prowadzi?
-
nikt nie napisal ze nie daje rady, tylko ze czlowiek jest z natury rzeczy istota ulomna - wiecie, ze powtarzamy dyskusje sprzed roku nie? i to wlasciwie z tymi samymi osobami :smile:
No to jak taka dyskusja byla rok temu i po roku wciaz jest narzekanie na jakosc tlumaczenia w nowych tytulach to swiadczy o tym, ze rok temu nie zareagowaliscie wcale lub zareagowaliacie nieodpowiednio i teraz nalezy zareagowac w sposob ktory przyniesie oczekiwane efekty, czyli podwyzszenie jakosci.
-
lucas i szekak
jedni narzekaja inni chwala? - kogo sluchac panowie?
zawsze ktos bedzie narzekal, zawsze komus cos bedzie sie nie podobalo
zawsze ktos bedzie mial inne zdanie
rozwiazaniem jest zawsze robic to co sie robi i starac sie by bylo to zrobione jak najlepiej - rynek jest weryfikatorem, taka brutalna prawda
dyskusje na poziomie ogolnikow, jak widac po naszych rozmowach, niespecjalnie dokads prowadza
dobranoc panowie - odezwe sie zeby dac cyne kiedy ruszy sprzedaz limitowanej brygady.
-
I nie jarajcie się tak recenzjami, bo po pierwsze - to są recenzje komiksów, które są dobre. Więc dlaczego recenzje miałyby być złe?
Sknerus od Rosy był nawet bardziej niż dobry, a właśnie przez tłumaczenie i redakcję skopane przez Egmont był jednym z najbardziej tu krytykowanych tytułów tego roku :wink:
-
Egmont jest inaczek traktowany niz SL, bez zadnych taryf ulgowych.
-
Dziś po godzinie 13 w sklepie www.gildia.pl trafi do przedsprzedaży komiks Brygada, także w wersji z limitowaną okładką. Udanego polowania. :)
-
https://www.gildia.pl/komiksy/377403-brygada-okladka-limitowana
sprzedaz ruszyla :)
-
Limitka kupiona :biggrin:
-
Mam i ja!
-
Też mam. I sam sobie przetłumaczę.
-
jest i u mnie :D
ciekawe kiedy limitka zniknie ;)
-
Tez mam! Strzelam, ze jeszcze dzis im zejdzie ;-)
-
Cos wolno schodzi. :)
-
Bo tym razem limitka miała większy nakład niż regularna :badgrin:
-
z informacji od kolegow ze sklepu - w ciagu godziny poszla juz ponad 100-tka
ale generalnie ten komiks - nad czym ubolewam - ma mniejszy feedback niz Solo czy Dredd
pierwsze limitki nasze sprzedawaly sie w dwa dni :smile: dopiero Solo i Szambala pobiły rekordy :wink:
mysle ze do kolejnego rekordu musimy poczekac na Solo 2 ;)
-
(...) Szambala pobiły rekordy :wink:
Akurat tu zadecydowała "promocja" - na dzień dobry :)
-
Ja chyba mam podobne odczucia osobiście.
Mnie Solo zapowiedziami maksymalnie oczarował. Czekałem z wypiekami na twarzy na premierę.
Brygada mnie "tylko" zaciekawiła, a limitka podbiła chęć zakupu. Jakby była tylko jedna okładka to możliwe, że oparłbym się pokusie i poczekał na pierwsze recenzje i dopiero wtedy kupił. Natomiast mam nadzieję pozytywnie się zaskoczyć pod koniec miesiąca jak będę mieć już komiks w rękach :wink:
-
Mnie np. dotąd limitki nie zachęcały, wolałem zwykłe, dopiero Solo i Szambala bardziej kusiły limitowanymi. Z Brygadą nie mogę się zdecydować, kolorystycznie chyba bardziej zwykła mi podchodzi, więc nie będę gonił za limitką, zamówię w swoim czasie.
-
Brygada to jest ta limitka która będzie się łączyć z limitką drugim tomem?
-
Brygada to jest ta limitka która będzie się łączyć z limitką drugim tomem?
w oryginale to jest chyba po prostu okładka 2jki ta co u nas jest limitką
(https://images.ttcdn.co/media/products/540973-6054febb6af64f09b579eb30f4486643/info2993/brigada-1-2-enrique-fernandez-seriealbum-0.jpeg)
ps. a podwójna okładka to by fajna z tego była:
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_248794.jpg)
-
Studio zapowiadało, ze wyjdzie jakiś komiks którego okładki będą łączyć się w całość.
-
Okładka tej oryginalnej jedynki jest najlepsza... buu :cry:
-
Chyba odpowiedni temat, skoro byl tworca Judge Dredda...
Zmarl Carlos Ezquerra :sad:
https://www.theguardian.com/books/2018/oct/01/judge-dredd-co-creator-carlos-ezquerra-dies-aged-70 (https://www.theguardian.com/books/2018/oct/01/judge-dredd-co-creator-carlos-ezquerra-dies-aged-70)
-
Chyba odpowiedni temat, skoro byl tworca Judge Dredda...
A może tutaj?
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,37080 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,37080)
-
Studio zapowiadało, ze wyjdzie jakiś komiks którego okładki będą łączyć się w całość.
chcemy by limitki do Straznikow laczyly sie w calosc - zobaczymy czy sie uda
mozliwe ze zrobimy, zeby laczyly sie regularne, a limitki byly oddzielne
trzeba sprawe przemyslec - bo wiadomo, ze dostepnosc limitek jest rozna
-
Chyba odpowiedni temat, skoro byl tworca Judge Dredda...
Zmarl Carlos Ezquerra :sad:
https://www.theguardian.com/books/2018/oct/01/judge-dredd-co-creator-carlos-ezquerra-dies-aged-70 (https://www.theguardian.com/books/2018/oct/01/judge-dredd-co-creator-carlos-ezquerra-dies-aged-70)
wiem od rana :(
ale nie wiem tez co napisac - wobec smierci wszystko wydaje sie trywialne :(
-
Okładka tej oryginalnej jedynki jest najlepsza... buu :cry:
moze nam wejdzie do srodka ;)
-
chcemy by limitki do Straznikow laczyly sie w calosc - zobaczymy czy sie uda
co to Strażnicy?
aż wróciłem do grafiki z zapowiedziami i odwiedziłem stronę wydawnictwa, ale albo mam już słabe popołudnie, albo nie ma tam nic co ma tytuł/podtytuł "Strażnicy"
edit: już mam - Strażnicy Masery
-
Strażnicy Maser pewnie
-
chcemy by limitki do Straznikow laczyly sie w calosc - zobaczymy czy sie uda
mozliwe ze zrobimy, zeby laczyly sie regularne, a limitki byly oddzielne
trzeba sprawe przemyslec - bo wiadomo, ze dostepnosc limitek jest rozna
Inicjatywa z laczona okladka jest idealna do limitki, a ktos kto nie ma jedynki limitki odpusci tez dwojke limitke. Mozna tez w ramach wyjatku zwiekszyc naklad do 200 sztuk.
-
jakbys ktos sie wahal - to zostalo na sprzedaz juz tylko 5 sztuk limitki Brygady :)
-
jakbys ktos sie wahal - to zostalo na sprzedaz juz tylko 5 sztuk limitki Brygady :smile:
Ale, chyba nie na gildii. Przed chwilą spróbowałem kupić 15 szt. i doszedłem do akceptacji podanego kodu BLIK w aplikacji bankowej (w tym momencie się wycofałem). Jeszcze jeden ruch palcem i miałbym złożone i opłacone zamówienie.
Ps. W jakim nakładzie była ta limitka?
-
Przed chwilą spróbowałem kupić 15 szt. i doszedłem do akceptacji podanego kodu BLIK w aplikacji bankowej (w tym momencie się wycofałem)
To chyba nie na gidlii kupowałeś
Aby dojść do tego eatpu o którym mówisz trzeba nacisnąć "kupuję z obowiązkiem zapłaty"
Więc albo to nie glidia albo kupiłeś 15 Brygad
-
To chyba nie na gidlii kupowałeś
Aby dojść do tego eatpu o którym mówisz trzeba nacisnąć "kupuję z obowiązkiem zapłaty"
Więc albo to nie glidia albo kupiłeś 15 Brygad
Na gildii. Kliknąłem Kupuję z obowiązkiem zapłaty, wybrałem w PayU BLIK, po czy nie dokończyłem transakcji. Jedyne co dostałem na maila, to komunikat z PayU - Sprawdź status swojej płatności. Zero maili z gildii, że dokonałem zakupu i wiem z doświadczenia, że gildia nie będzie robić problemów. A chciałem sprawdzić na ile jest prawdziwe, to poganianie z ostatnimi sztukami.
-
Tego się być może nie dowiesz, gdyż również może to być niedoskonałość silnika sklepu, który nie przewiduje tego typu sytuacji. Równie dobrze system (mimo rzeczywistego stanu 5 komiksów) pozwoliłby ci na zakup 15 sztuk, gdzie następnie BOK Gildii by wysłał korygującą wiadomość.
-
Tego się być może nie dowiesz, gdyż również może to być niedoskonałość silnika sklepu, który nie przewiduje tego typu sytuacji. Równie dobrze system (mimo rzeczywistego stanu 5 komiksów) pozwoliłby ci na zakup 15 sztuk, gdzie następnie BOK Gildii by wysłał korygującą wiadomość.
System sprzedałby 15, odnotował płatność, a potem pewnie (tak jak piszesz) przepraszający mail i zwrot pieniędzy. Na szybko można to sprawdzić w ten sposób, że zamawiasz z osobistym odbiorem i płatnością przy odbiorze. Jeśli zostałoby zrealizowane, dzwonisz i rezygnujesz z zamówienia.
-
limitka ma 170 sztuk (tak jak nasze inne - bo drukarnia zawsze robi ciut wiecej)
na godz 11 mielismy sygnal, ze poszlo 165 - ile obecnie zostalo nie wiem.
generalnie 150 tzw. standard - wyprzedal sie wczoraj, takze bez rekordu ale w normie :)
-
limitka ma 170 sztuk (tak jak nasze inne - bo drukarnia zawsze robi ciut wiecej)
na godz 11 mielismy sygnal, ze poszlo 165 - ile obecnie zostalo nie wiem.
generalnie 150 tzw. standard - wyprzedal sie wczoraj, takze bez rekordu ale w normie :smile:
No, to było konkretne 😀. Dzięki.
-
To nie wyścigi. Zwłaszcza, że to nie tak znany tytuł jak Dredd
-
no nie, ale to tez jakas miara popularnosci tytulu, przy solo mielismy jakis kosmiczny szal ;)
szambala nie byla wiele gorsza - dobrze sie sprzedaje, wiec na pewno bedzie wiecej i szybciej kolejna sedzina :)
solo: ocaleni z chaosu leci do korekty, teraz bedziemy decydowac co na grudzien czy pierwszy tom frezzato czy eposy GAL'a, bo z tymi pozycjami jestesmy posunieci najdalej jesli chodzi o tlumaczenie
-
Co do okładek: standard vs. limitowana, to może wrzucajcie ankietę na FB, czy gdzieś indziej. Niech czytelnicy zdecydują, która ma być limitowana
-
Popieram!
-
Ja nie popieram gdyż z powodu różnych powódek głosujących. Jeden da głos żeby wg niego ładniejsza okładka była standardową i nie musiał polować na gildii, drugi zagłosuje z dokładnie odwrotnych pobudek;)
-
@ up
Za chwilę będzie skoro dostaliśmy możliwość wyboru okładek to czemu nie głosować na tytuł jaki ma być wydany - zaraz chyba coś takiego mieliśmy półtora roku temu i chyba wszyscy wiedzą jak to się skończyło ;)
Poważnie to dajmy spokojnie Studiu wydawać komiksy, pozwólmy popełniać błędy i cieszmy się lekturą.
-
Limitka wyprzedana.
-
studio_lain, to co w następnej kolejności z tej listy (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1465244.html#msg1465244) i kiedy? Na stronie info o Canon Fodder i Lawless, ale wolę się upewnić czy kolejność się nie zmieniła.
Wiadomo już czy w Lawless skusicie się na offsetowy papier i jak przetłumaczycie pseudonim Kill-a-Man-Jaroo?
-
wyzej pisalem
- solo 2
- Straznicy lub Eposy GAL'a
przyszlego roku jeszcze nie poukladalismy z listy pierwsze beda Canon i Lawless sa w tlumaczeniu, potem pewnie Slaine i kolejny tom Anderson :)
-
swietnie, że lawless ale szkoda ze Sinister Dexter z tego roku spadł nawet nie na początek przyszłego:(
Ale nic to poczekamy
-
sini i dexiu beda na bank :wink:
po prostu dochodza nam nowe komiksy i czasem umowa licencyjna wymusza na nas ich szybkie wydanie
to przesuwa inne pozycje, ale staramy sie systematycznie je realizowac - obecnie czytelnicy dostaja od nas 1 komiks na miesiac - mysle ze to niezle tempo :smile:
-
Bardzo dobre tempo (przynajmniej dla mnie ;) ).
Jednak komiksy studia są z tych droższych, więc jakby było np 3-4 miesięcznie to u niektórych pewnie pojawiłaby się selekcja. Nie żebym nie życzył Studiu sukcesów, niech wydają po 30 miesięcznie jak będzie zbyt, tylko myślę, że nagłe przyspieszenie mogłoby być zbyt dużym szokiem dla portfela.
-
patrząc na wielkość firmy, nawet nie próbujcie wydawać więcej Nie nadążycie z kontrolą, korektą i redakcją.
Jeden tom miesięcznie to świetny wynik. 12 tomów rocznie, zakładam większość z 2000 AD :smile:
-
A następna Anderson to też plansze Ransona?
-
tak to tez bedzie zbior prac duetu odpowiedzialengo za Szambale :smile:
a tak wyglada okladka premierowego albumu z uniwersum SOLO
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/43127781_1986841348025492_6767353490386714624_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_eui2=AeGgHp_4J537X48WsqF0bnHTgwbTB-_YpJ9Z9dhAlK8jWDfRWZzpfs6jf7SsM3TGkIXh1jMvrAa7ikpS9BEO6ii1SfOmGtCO9tgXYqsW5zFvwA&oh=15babbdb3b9aff095576cc788761ca31&oe=5C635CB5)
-
A może by tak Arthus Trivium?
-
bedziemy mieli w przyszlym roku troche frankofonskich komiksow
ale akurat tez pozycji nie ma na naszej liscie - wyglada calkiem fajnie - nie znam komiksu :smile:
a tak prezentuja sie kolejne prace duetu Grant Ranson z Sedzia Anderson:
(https://i.imgur.com/u0uJUL5.jpg)
(https://i.imgur.com/WCGrb9s.jpg)
(https://i.imgur.com/frtm6Ym.jpg)
(https://i.imgur.com/VSNFHpw.jpg)
(https://i.imgur.com/Lasm5Ss.jpg)
(https://i.imgur.com/c2tRWgf.jpg)
-
Polecam. Fajna awanturnicza przygodówka, trochę w stylu Skorpiona. Rysunki niemożliwie cudowne, scenarzystą jest gość od Jazz Maynard.
-
dzieki - w wolnej chwili zapoznam sie :smile: jazz jest swietny, mialem nawet na liscie do wydania :smile:
ps. ach dopiero widze ze autorem rysunkow jest Landa :smile: klasyk z Hiszpanii :smile:
-
Polecam. Fajna awanturnicza przygodówka, trochę w stylu Skorpiona. Rysunki niemożliwie cudowne, scenarzystą jest gość od Jazz Maynard.
Jeśli to przygodówka w stylu Skorpiona, to dlaczego na przykładowych planszach jest Hitler i wieże WTC?
-
moje pierwsze skojarzenie z prawym dolnym rogiem :lol: :
(https://i.imgur.com/frtm6Ym.jpg)
(https://i.kym-cdn.com/entries/icons/facebook/000/004/077/Raisins_Face.jpg)
-
@Studi Lain - co komiks od Was, to perełka. A Sędzia Anderson to już w ogóle mistrzostwo!
-
Jeśli to przygodówka w stylu Skorpiona, to dlaczego na przykładowych planszach jest Hitler i wieże WTC?
Ponieważ jednym z bohaterów jest .
-
moje pierwsze skojarzenie z prawym dolnym rogiem :lol: :
Gratuluję!
-
przecieki z SOLO: Legatus :smile:
(https://i.pinimg.com/564x/d4/3b/d8/d43bd8af7932e44bd7545cb1b8a41a0d.jpg)
-
tak będzie wyglądać jeden z wariantów okładkowych do polskiego wydania Strażników Masery - po lewej tom 1, po prawej tom 2 - razem stworzą większą ilustracje :smile:
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/43541451_1957434777668889_4264863513740050432_n.jpg?_nc_cat=100&oh=855e4703607b5a620cd9484e0a090ea8&oe=5C18E672)
-
Nie "jeden z" tylko limitowany. :wink:
-
jeszcze tego nie wiemy, przemyslimy :)
-
Tu nie ma nad czym myśleć, to jest idealny patent na limitkę, normalna edycja powinna mieć normalne okładki.
-
To będzie integral pierwszych trzech tomów?
-
wydamy dwa integrale - kazdy po trzy tomy czyli cykl 1 i cykl 2 wszystkie rysowane przez Frezzato - plus masa dodatkow, szkicow, grafik itp - obydwa integrale beda miec po jakies 190 stron
-
Tu nie ma nad czym myśleć, to jest idealny patent na limitkę, normalna edycja powinna mieć normalne okładki.
Tylko jeśli będzie można od razu oba tomy zamówić bo zaraz zacznie się skowyt, że "mam tylko jeden tom, buhuhuhuhu, a drugiego nie zdążyłem bo mi wykupili Janusze/cykliści/reptilianie".
-
dlatego wlasnie zastanawiamy sie czy limitek nie dac jednak pojedynczych, ale rozwiazanie, ktore podsuwasz jest sensowne - jakby to byly limitki to braloby sie komplet
-
Ja tam moge zaplacic z gory, zaden prpblem, ale po co mialby kupowac ktos limitke dwojke skoro nie mial jedynki, niemniej paten z zamowieniem od razu obu wydaje mi sie super.
-
wiesz co - po to by sprzedac drozej komus kto nie ma, a ma jedynke - jesli taka bysmy limitke robili to pakiet laczony to idealne rozwiazanie - zamawia sie od razu dwa tomy i mamy z glowy frustracje
-
Sprzedaż limitek w komplecie to idealne rozwiązanie.
-
wiesz co - po to by sprzedac drozej komus kto nie ma, a ma jedynke - jesli taka bysmy limitke robili to pakiet laczony to idealne rozwiazanie - zamawia sie od razu dwa tomy i mamy z glowy frustracje
To bardzo dobry pomysł.
-
Nadal wolałbym łączone okladki jako normalne, a nie limitki. Tego typu okładek chyba u nas jeszcze nie było? Dlatego spodziewam się, że padnie kolejny rekord sprzedaży. I wiele osób nie zdąży (w tym i ja). Ale jeżeli już padnie na rozwiązanie, aby były limitowane, tl pomysł sprzedaży obu na raz jest sensowny.
-
Tak, też myślę, że w tym wypadku jakby łączona okładka była normalną, to wyszłoby wszystkim na plus.
Dłużej byłaby na rynku, każdy by miał szansą skompletować oba tomy. A limitkę odpuśćcie tym razem. I tak nie zawsze musi być.
-
Tego typu okładek chyba u nas jeszcze nie było?
Jest takie coś w Paper Girls i w Żywych Trupach się Ziombiaczki łączą :smile:
-
Było, nawet sensownie rozplanowane, bo razem czy oddzielnie każda okładka była "pełna": http://lubimyczytac.pl/cykl/93/zmierzch-powiesc-ilustrowana (http://lubimyczytac.pl/cykl/93/zmierzch-powiesc-ilustrowana)
-
No to było. Miłość łączy nawet okładki :smile:
-
Tego typu okładek chyba u nas jeszcze nie było?
Aktualnie wychodzi
(https://www.hollywoodreporter.com/sites/default/files/custom/Blog_Images/DCVertigo.jpg)
-
A było już:
(https://images91.fotosik.pl/53/5833fe0af8309e8e.jpg)
No i zombiaki z pierwszego planu okładek Żywych trupów układają się w jedną zombie-panoramę.
(https://images91.fotosik.pl/53/40cde8fa46989cde.jpg)
-
Nadal wolałbym łączone okladki jako normalne, a nie limitki. Tego typu okładek chyba u nas jeszcze nie było? Dlatego spodziewam się, że padnie kolejny rekord sprzedaży. I wiele osób nie zdąży (w tym i ja). Ale jeżeli już padnie na rozwiązanie, aby były limitowane, tl pomysł sprzedaży obu na raz jest sensowny.
Cena bedzie dwukrotnie wyzsza, wiec nie wiem czy tak sie wszyscy rzuca.
-
Cena będzie taka sama, ewentualnie od razu będzie trzeba zapłacić za oba tomy. Ale po pierwsze, jeszcze nie wiadomo, czy od razu będzie trzeba płacić za oba; a po drugie, nawet jeśli, to ta "dwukrotnie wyższa" cena będzie za dwa komiksy... No ale wiadomo, zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony.
-
A gdzie ja jestem niezadowolony? Chyba slabo czytasz, bo napisalem, ze dla mnie super rozwiazanie. Ostatnio brygada siedziala dwa dni, wiec przy dwukrotnie wyzszej cenie powinien kazdy komu zalezy zdarzyc, szczegolnie, ze studio informuje na bierzaco kiedy rozpocznie sie sprzedaz.
-
A gdzie ja napisałem, że jesteś niezadowolony? Chyba słabo czytasz, bo napisałem, że zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony - przy takim rozwiązaniu też.
-
Aha, czyli caly post dotyczy mnie, ale jego koncowka juz mnie nie dotyczy. Chyba slabo piszesz. :D
-
Cena bedzie dwukrotnie wyzsza, wiec nie wiem czy tak sie wszyscy rzuca.
To "wszyscy" dotyczyło ciebie?
-
"Cena będzie taka sama" się odnosiło do mojej wypowiedzi i cała reszta twojej wypowiedzi polemizuje z moją, dlatego logicznym jest, że i końcówka powinna komentować rzekomo moje zdanie.
-
Ale twoja wypowiedź droższej ceny, dotyczyła tego, że nie wszyscy się na to rzucą. Być może zrobiłem to wbrew logice, że odniosłem się do całości - do ceny i do tych, którzy się nie rzucą... No ale mniejsza z tym.
-
A bierzecie pod uwagę, że może obaj nie potraficie czytać. Studio jeszcze nie podało ceny, więc nie wiem po co sobie strzępicie język.
{i właśnie zobaczył dwie kulki gówna lecą w jego stronę}
-
Ale po pierwsze, jeszcze nie wiadomo, czy od razu będzie trzeba płacić za oba...
A co do ceny... przecież nie komentowaliśmy jej... :roll:
-
Wszyscy nie potrafimy czytac, dlatego tak kochamy historie obrazkowe. :badgrin:
-
Tego typu okładek chyba u nas jeszcze nie było?
(https://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/skarga_utraconych_ziem/3/okladka-600.jpg)(https://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/skarga_utraconych_ziem/4/okladka-600.jpg)
-
Eeee, to się nie łączy. :)
-
Trochę się łączy i trochę się nie łączy. :???:
(https://img01-olxpl.akamaized.net/img-olxpl/648576267_1_644x461_skarga-utraconych-ziem-tomy-1-2-3-grzegorz-rosinski-dufaux-komiks-rzeszow.jpg)
-
I Konwistador od Sideci też miał łączone dyptyki.
-
Brygada nieubłaganie zbliża się do groźnej mgły. Póki co dotarła już do magicznego miejsca o nazwie Drukarnia.
kadr z komiksu Brygada (c) Enrique Fernandez(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/43879867_1959698560775844_541552417762705408_n.jpg?_nc_cat=100&oh=2e36330d551692fc980aaf418b7370ec&oe=5C155296)
-
Czy nie możecie dodrukowac okładki limitowanej?
-
Trochę zaprzeczenie idei :smile:
Ale na osłodę możesz się poczuć wyjątkowo bo napisałeś odpowiedź numer 5000 w wątku ;)
-
Czy nie możecie dodrukowac okładki limitowanej?
niestety, zamowienie na druk juz poszlo - limitek bedzie 170 do sprzedazy i 10 dla nas - mysle ze cos tam nam zostanie - 1 czy 2 sztuki, takze jak bardzo ci zalezy napisz maila jak komiks sie ukaze, postaramy sie pomoc :)
-
Mam przeczucie, że krasnoludy szybko uporają się ze złowieszczą drukarnią, pokonają upierdliwych cyrklowców i wylądują w sklepach szybciej niż pod koniec miesiąca. :smile:
-
Jakiś czas temu zastanawiałem się nad wejściem w Dredda... no i wszedłem :). Na chwilę obecną jestem po lekturze większości od Lain i (Dredd + uniwersum) 2 tomach Akt.
Dzisiaj przeczytałem Sędzie Anderson - mistrzostwo, póki co najlepsza rzecz z uniwersum jak dla mnie :). Pod względem narracji jest świetnie (Granta lubię od czasów TM-Semic), ale rysunek to już po prostu petarda. Uwielbiam taki już dziś trochę old schoolowy rysunek realistyczny z dużą ilością detalu, do tego jak dla mnie mistrzowsko pokolorowane. Proszę o więcej, zarówno Sędziny Anderson jak i innych pozycji autorów (Button Man!).
Swoją drogą nad zastanawianiem się nad wejściem w uniwersum zacząłem właśnie po obejrzeniu zapowiedzi plansz do Szambali :).
-
No i super, takie opinie cieszą!
-
Pawel dzieki za dobre slowa :smile: Juz podjęlismy decyzje, że Ransona i Granta będzie więcej :smile:
Tymczasem, gdzies tam, maszeruja chlopcy maszeruja :wink: kadr z komiksu :smile:
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44110910_1965374866874880_4479508047705669632_o.jpg?_nc_cat=108&oh=d4b89ea68bfb00fd7e72a90a7cff96b0&oe=5C4FC001)
w promocji dorzucam troche krajobrazow z Brygady.
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44257956_1965858966826470_4410748374370746368_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=d22339f308010ed858b87f779afb317b&oe=5C5BAEBE)
-
Ciekawym jak w druku, ale na jpgach wygląda obuełędnje! Dopilnujcie druku proszę, żeby nasycenie było właściwe i nie odpuszczajcie aż pomarańcze i fiolety będę najlepsze jakie oferuje CMYK. Od tego dużo zależy, czy komiks stanie na półce razem z komiksami, czy razem z porno :cool:
-
no to promuje dalej Brygadę - tym razem koniec sielanki - krew i pot ;)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44377774_1968330663245967_8403042272685326336_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=1f44d8447e8d8c52d81b604119c701bc&oe=5C873B89)
-
Te kolory sa przesliczne!
-
Chłopaki, co za dużo to nie zdrowo. Nie ma plansz, źle, ale za dużo – też nie dobrze. :)
-
Chłopaki, co za dużo to nie zdrowo. Nie ma plansz, źle, ale za dużo – też nie dobrze. :smile:
to nie sa plansze :)
-
Nie wiem, bo omijałem wzrokiem, żeby nie sobie nie spoilować ;)
Ale jeśli tak, to odwołuję :biggrin:
-
te dwie ostatnie to pozbierane kadry z roznych stron
do promocji na fejsie - ale poniewaz niektore osoby prosily zeby dawac ilustracje i info takze tu
bo nie korzystaja z fejsa - to to robie :)
-
I słusznie, bo ci, co nie mają fejsa, to sól tej ziemi 8)
Dzięki za ilustracje!
-
no to prosze ;)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44416457_1970234003055633_1941823850610163712_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=11914c54736e9e548236426b7f3b625c&oe=5C486F48)
-
to wrzuce jakiego eksluziva ;)
(https://cloud10.todocoleccion.online/tc/2018/08/07/13/130237654_1533641302_100511846.jpg)
-
Premiera Brygady troszeczkę nam się opóźni - szykujcie się na połowę listopada.
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44948317_1982427258502974_6693477879642062848_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=493ab787864091039955ab00b3ed8005&oe=5C3D925B)
-
A będzie w tym roku jeszcze jakiś nowy Dredd? :wink:
-
nie bedzie :)
-
nie bedzie :smile:
Nie powinno być "nie będzie :sad: " ? :mad:
-
czasem musisz zadowolic sie odpowiedziami bez polskich "literow" ;) sila wyzsza ;)
-
czasem musisz zadowolic sie odpowiedziami bez polskich "literow" :wink: sila wyzsza :wink:
Tu chodziło chyba o emotkę - uśmiechniętą zamiast zmartwionej, że nie będzie Dredda.
-
Co się dziwicie, cieszy się chłopina, że nie będzie musiał tachać kolejnych tomów ;)
-
Tu chodziło chyba o emotkę - uśmiechniętą zamiast zmartwionej, że nie będzie Dredda.
Dokładnie!
Liczyłem na Lawless. Choć to nie Dredd, tylko uniwersum Dredda.
-
Co się dziwicie, cieszy się chłopina, że nie będzie musiał tachać kolejnych tomów :wink:
w ramach walki z nadwaga cwiczenia wysilkowe sie przydadza :wink: brygada lekka bedzie :wink: szambala i rogaty daly ostro w kosc :wink: chopina co napisala pytanie sie usmiechla to co ja sie mialem nieodsmiechnac ;)
-
Premiera drugiego albumu z przygodami Solo w listopadzie.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44977628_1983058898439810_2759450800450174976_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=da8ed3a3fd04d9a8b6cc2b43105d3a37&oe=5C8912F1)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44964315_1983058795106487_3383407508725956608_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=248dc8046b57d90e93150c1de2b6d3c7&oe=5C4F2FDD)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/45063115_1983059111773122_5938121646287093760_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=3aa62e361034b7a58a476d9e9ef1102b&oe=5C4CE2BF)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/44996224_1983058778439822_2231399045446762496_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=ef4a3404dd7d67d132ef216d78a512b1&oe=5C7CDB67)
-
Limitka w tym tygodniu do zamówienia?
-
przyszly tydzien
-
https://www.gildia.pl/komiksy/380057-solo-2-ocaleni-z-chaosu-okladka-limitowana
-
Juz sie sprzedala, czy jeszcze nie weszla do sprzedazy?
-
Juz sie sprzedala, czy jeszcze nie weszla do sprzedazy?
No, właśnie?
-
Nie weszła jeszcze. Standardowa okładka też niedostepna.
-
Dobre rozwiązanie. Dodali kartę produktu i teraz można ustawić sobie powiadomienie o dostępności :biggrin:
-
O dostępności, czyli jak już dostaną fizyczne egzemplarze, a wtedy będzie dawno po zawodach ;)
-
pytanie do Studia - będzie dzień wcześniej standardowy "alarm burzowy" czy trzeba już klikać F5 raz na czas na gildii ? :D
-
dam znac w jaki dzien bedzie sprzedaz limita.
a jutro z drukarni wyjezdza Brygada - na focie limitka - komiks ma aksamitna okladke, takze w wersji regularnej :smile:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/45437227_1993458534066513_6277326412294651904_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=455e40c04849db7b8acbec3cad1c9d1f&oe=5C86CF12)
-
To co teraz w planach po tym i drugim Solo?
-
w grudniu chcemy Straznikow Masery tom 1
ale jak sie nie wyrobimy, to mamy juz gotowe - tytul roboczy - Eposy Fantastyczne GAL'a i bedzie to
wtedy straznicy przeskocza na styczen
-
To ja życzę Wam, abyście się nie wyrobili :roll:
-
ale jak sie nie wyrobimy, to mamy juz gotowe - tytul roboczy - Eposy Fantastyczne GAL'a i bedzie to
wtedy straznicy przeskocza na styczen
A jedno pytanie - czy jakiś cień nadziei jest na wydanie Gala w powiększonym formacie (minka Kota ze Shreka)?
-
bedziemy dzis o tym dyskutowac :)
-
Jak dzisiaj mamy dyskutować to jestem za powiększonym. Argument? Gal.
Nie widzę argumentów przeciw.
Ustalone.
I wszystko w temacie.
-
Studiu chodziło o dyskusje z licencjodawcą.
-
A skąd wiesz, że Takesh nie jest licencjodawcą? :wink:
-
Jak Scream dostał zielone światło na powiększonego Gala, to Studio pewnie też.
-
wszystko wskazuje, ze bedzie powiekszony format :smile:
fotka z Fantastycznych Swiatow - normalnej okladki - takze jest aksamitna :smile:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.2147-6/c0.101.600.600/p600x600/45635555_331503760961575_8597751651522052096_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=6a48f7f1f0a6570f858cd59b22fdad03&oe=5C46CB35)
-
Info o aksamitnej okładce gdzieś mi umknęło...ale jakoś to przeboleję :smile:
Czekam na swój egz.
-
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/45524549_1995162953896071_1854178076498329600_o.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=5762b275fc3c847ada414743ccb4d305&oe=5C75E20F)
polowanie jutro (7.11), w sprzedazy miedzy 12 a 13 :)
-
Kto pierwszy ten lepszy (ostania sztuka)
https://www.gildia.pl/komiksy/377403-brygada-okladka-limitowana
I już nieaktualne
-
I już nieaktualne
już się przestraszyłem że Solo 2 już nieaktualne :D
-
Solo teoretycznie po 12tej :wink:
Sam się zdziwiłem że się limitka Brygady pojawiła
-
Sam się zdziwiłem że się limitka Brygady pojawiła
Jeżeli dobrze pamiętam to Studio mówiło chyba że Gildia ma zamówionych pare "zapasowych" egzemplarzy jakby coś przyszło ubite/wadliwe/itp. Jak się okazuje, że wszystkie są ok to wrzucają te dodatkowe na sklep.
-
fotka z gildii
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/45574353_1948282185473424_9028398405860196352_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=60c328f25820dd04ac8c74a03087ae61&oe=5C7AA505)
-
No i kurcze teraz tym bardziej widzę, że ta podstawowa okładka jednak fajniejsza (dla mnie).
-
Limitka Solo kupiona. ;)
-
Solo 2 upolowany😀
-
No i kurcze teraz tym bardziej widzę, że ta podstawowa okładka jednak fajniejsza (dla mnie).
Dla mnie zdecydowanie ładniejsza limitka akurat. :wink:
-
Będzie rekord dla Solo 2? F5 działa.
-
ja też już swój egzemplarz mam :biggrin:
-
Głupi ja, nie mogłem zdecydować. Bardziej podoba mi się standardowa okładka, ale że pierwszy Solo mam z limitowaną, do tego ten cały hype i pogoń za nimi, i do Solo 2 też wziąłem limitowaną :doubt:
-
Głupi ja, nie mogłem zdecydować. Bardziej podoba mi się standardowa okładka, ale że pierwszy Solo mam z limitowaną :doubt:
Miałem dokładnie tak samo :)
-
Ostatnimi czasy też nie ma co odświeżać strony sklepu, bo limitki są dostępne całymi godzinami od momentu wrzucenia.
-
bo limitki solo 2 jest wiecej - 150 sztuk poszlo w niecala godzine - jest 50 sztuk nadwyzki, ostatnie wiesci z gildii mowily ze poszlo juz 190 - takze zapewne za chwile sie sprzedaz skonczy
-
Pozamiatane. :lol:
-
Robi się niebezpiecznie. 4,5h to można w korku stać, a potem bulisz :D
Studio Lain, dobra robota, emocje większe niż na Comic Conie przez trzy dni :P
-
w grudniu tez bedzie fajna limitka :wink: wydamy zbiór prac GAL'a uprzedzajac pytania, Straznicy w styczniu :smile:
-
No i super. Bo tym Galem bardzo się jaram. Będzie idealny prezent pod choinkę :cool:
-
A ja tak ciuchutko zapytam, a na kiedy ABC? Pamiętam, że będą opóźniani, ale nic nie poradzę, że to mój ulubiony tytuł od Was ;-)
Do wydania zostały trzy tomy, realna byłaby możliwość jeden na rok, czy jest szansa na częstsze wydanie?
-
w grudniu tez bedzie fajna limitka :wink: wydamy zbiór prac GAL'a uprzedzajac pytania, Straznicy w styczniu :smile:
Ale w grudniu przed Świętami, czy pod koniec miesiąca?
-
A ja tak ciuchutko zapytam, a na kiedy ABC? Pamiętam, że będą opóźniani, ale nic nie poradzę, że to mój ulubiony tytuł od Was :wink:
Do wydania zostały trzy tomy, realna byłaby możliwość jeden na rok, czy jest szansa na częstsze wydanie?
jeden na rok - na bank :)
-
Ale w grudniu przed Świętami, czy pod koniec miesiąca?
przed swietami kolo 15 grudnia celujemy
-
To i tak bez znaczenia, gdyż szansa że po przesyłka wysłana po 15-tym raczej i tak nie dotrze przed świętami, a szansa na rzucanie paczkami przez kurierów w tym gorącym okresie rośnie ekspotencjalnie :)
-
jeden na rok - na bank :smile:
Pierwszy tom wojny volgańskiej był wydany ponad rok temu, a do końca tego roku zostało niewiele czasu...spieszcie się!
-
To i tak bez znaczenia, gdyż szansa że po przesyłka wysłana po 15-tym raczej i tak nie dotrze przed świętami, a szansa na rzucanie paczkami przez kurierów w tym gorącym okresie rośnie ekspotencjalnie :smile:
Dlatego chcę sobie wcześniej tym zarządzić. Najwyżej nie wezmę limitki.
-
jeden na rok - na bank :smile:
Super! Dzięki, że dal najbardziej zagorzałych fanów, serii nie podrzucacie.
-
No to chyba czas na zatrudnienie jakiegoś ogara i przyspieszenie z pracami. Ewidentnie jest hype na wasze pozycje, więc nie zwlekajcie, tylko podwajajcie wysiłki, bo już depczą po piętach. Scream cuduje z plexi i też dobrze na tym wychodzi, Planeta zaczęła kopiować, zaraz i Egmont zrobi limitki Kaczora Donalda.
-
To i tak bez znaczenia, gdyż szansa że po przesyłka wysłana po 15-tym raczej i tak nie dotrze przed świętami, a szansa na rzucanie paczkami przez kurierów w tym gorącym okresie rośnie ekspotencjalnie :smile:
mam inne doswiadczenia - gora 2 dni szly przed swietami przesylki
z drugiej strony juz 3 dzien czekam laskawie az kurier dowiezie nam palete z Brygada :)
-
Pierwszy tom wojny volgańskiej był wydany ponad rok temu, a do końca tego roku zostało niewiele czasu...spieszcie się!
wszytsko prawda, ale ostatnio musielismy rotowac - a maks wydajemy jeden komiks miesiecznie - od wakacji mamy to juz uporzadkowane i beda kolejne albumu, nie zostawimy ABC bo nie ma tez powodu, nie jest to mega hit u nas - w anglii jest - ale wychodzi na lekki plus - w tym roku wprowadzilsmy komiksy spoza 2000ad stad rozregulowanie terminow
-
Spoko, rozumiem. Najważniejsze, że nie porzucacie serii. Czekam niecierpliwie!
-
Może nie trafiony czas na ten tytuł. Ale dobrze, że jest lekki plus. Jest dzięki temu szansa, że my, fani ABC, namówimy Was kiedyś do wydania jeszcze czegoś z tej serii :-D
-
Klęska urodzaju na rynku, ot co.
-
Przeczytałem Byrgadę i pierwsza rzecz jaka mi się nasuwa to pytanie czy będzie ciąg dalszy? Autor zostawił masę niedomkniętych wątków oraz ciekawy kończący twist fabularny. Historia aż prosi się, aby ją kontynuować. Sam komiks to taka "parszywa dwunastka" tylko że mamy tu 6 krasnoludów, a akcja dzieje osadzona jest w klimatach fantasy. Przez dwie księgi, które mamy w wydaniu mamy w miarę czytelnię zarysowane prawa jakimi rządzi się przedstawiona kraina. Natomiast bardzo oszczędnie są przedstawienie bohaterowie, a poza 6 krasnoludów jest ich dość sporo. Autorowi udało się stworzyć świat fantasy i uniknąć kopiowania schematów.
Rysunkowo jest ciekawie, choć nie każdemu spodobają się "kulfonowate" nosy jakie posiada większość bohaterów, ale same krajobrazy jakie serwuje artysta, są naprawdę niesamowite.
-
Pytanie do Pana Wydawcy- czy Studio Lain zamierza wydać Slaine Skarby Brytanii i Zabójcę demonów? Jeżeli tak to poprosiłbym o podanie przybliżonych terminów. Z góry dziękuję.
-
Przeczytałem Byrgadę i pierwsza rzecz jaka mi się nasuwa to pytanie czy będzie ciąg dalszy? Autor zostawił masę niedomkniętych wątków oraz ciekawy kończący twist fabularny. Historia aż prosi się, aby ją kontynuować. Sam komiks to taka "parszywa dwunastka" tylko że mamy tu 6 krasnoludów, a akcja dzieje osadzona jest w klimatach fantasy. Przez dwie księgi, które mamy w wydaniu mamy w miarę czytelnię zarysowane prawa jakimi rządzi się przedstawiona kraina. Natomiast bardzo oszczędnie są przedstawienie bohaterowie, a poza 6 krasnoludów jest ich dość sporo. Autorowi udało się stworzyć świat fantasy i uniknąć kopiowania schematów.
Rysunkowo jest ciekawie, choć nie każdemu spodobają się "kulfonowate" nosy jakie posiada większość bohaterów, ale same krajobrazy jakie serwuje artysta, są naprawdę niesamowite.
historia byla zaplanowana od poczatku na dwa tomy - zamyka temat mgly ;) ale enrique zapowiedzial ze bedzie chcial kiedys wrocic do tego uniwersum, ale akcja dziala by sie kilkanascie lat pozniej :) licze ze to zrobi :)
-
Pytanie do Pana Wydawcy- czy Studio Lain zamierza wydać Slaine Skarby Brytanii i Zabójcę demonów? Jeżeli tak to poprosiłbym o podanie przybliżonych terminów. Z góry dziękuję.
oczywiscie - zabojca juz przetlumaczony, pierwsza polowa 2019 roku, potem jest w kolejnosci wladca zgnilizny tez przyszly rok, w 2020 skarby brytanii - moze wczesniej sie uda.
-
Rysunkowo jest ciekawie, choć nie każdemu spodobają się "kulfonowate" nosy jakie posiada większość bohaterów, ale same krajobrazy jakie serwuje artysta, są naprawdę niesamowite.
Komiks graficznie jest rewelacyjny, kulfonowatych nosów nie zauważyłem :)
Co do fabuły, to faktycznie wątek mgły domknięty, ale inne wcale nie do końca. Przyzwyczaiłem się do tego typu rozwiązań. Ale pewnie pojawią się głosy w stylu: "kiedy ten tom drugi?".
-
To ja dzisiaj chciałbym pochwalić Studio Lain :biggrin:
Czytałem pierwsze wydanie ABC Warriors, które miało problem ze słabym szyciem. Niestety i mi podczas lektury przydarzyło się rozklejenie po całości.
Komiks kupowałem jak tylko wyszedł ale za czytanie zabrałem się sporo po tym fakcie. Oczywiście sklep po takim czasie nie posiadał już nic na wymianę.
Studio Lain wykazało się nie lada zaufaniem bo dostałem ofertę nie do odrzucenia. Wymienią mi egzemplarz ale z adnotacją, że stary zostaje u mnie i nie muszę go odsyłać.
Dzisiaj dostałem świeżutki egzemplarz ABC Warriors wyd. 2 wysłany Pocztą.
No i jak ich nie lubić i nie kupować? :biggrin:
-
A ja wciąż swojego nie przeczytałem :sad:
-
Komiks graficznie jest rewelacyjny, kulfonowatych nosów nie zauważyłem :smile:
Co do fabuły, to faktycznie wątek mgły domknięty, ale inne wcale nie do końca. Przyzwyczaiłem się do tego typu rozwiązań. Ale pewnie pojawią się głosy w stylu: "kiedy ten tom drugi?".
ja ten komiks z racji przygotowan czytalem z 15 razy, i chyba dopiero po 7 zlapalem - uwaga spoiler!- ze tam jest twist zwiazany z czasoprzestrzenia i jak sobie to uswiadomilem, to - tu spekuluje - mamy do czynienia z petla czasowa i mieszaniem sie legendy o brygadzie z brygada. znaczacy poczatek i koniec opowiesci.
-
Jest jeszcze parę sztuk limitki Brygady: https://www.gildia.pl/komiksy/377403-brygada-okladka-limitowana
-
A ja wciąż swojego nie przeczytałem :sad:
Ja także :(
Ruszam chociaż przejrzeć...
-
Tak wygląda polskie wydanie Brygady.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/r270/46368216_2007624525983247_1060035183199125504_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=08890ae630e108bdb720b190c7de99a1&oe=5C6E027F)
-
Sympatyczna robota kolorysty.
Ale nie tak sympatyczna jak w "Mandroidzie", którego ostatnio nabyłem i z niekłamaną przyjemnością czytam :) Wiadomo, Stickleback to to nie jest, ale co tam ;)
-
Po cudownej Kobrze, Brygadę skończyłem z uczuciem sporego rozczarowania. Rysunek - cudo. Ale scenariusz uważam za całkowicie nieudany. Przekomplikowany, mało klarowny z totalnym anti-cimaxem na końcu. Pod koniec miałem wrażenie, że nie mam pojęcia o co chodzi i jakim cudem uda mu się zamknąć dobrze tę historię na 2-3 kartkach, które zostały. Całość przywodzi na myśl trailer do epickiej sagi, w którym 3 godziny są upchnięte w 3 minutach. Oczywiście album warto mieć, ze względu na rysunek, ale nie jest do najlepsza rzecz jaką przeczytałem. :sad:
-
Podepnę się pod powyższą opinię. Nielinearność opowieści służy chyba tylko jej zagmatwaniu. Przez braku naturalnego rozwoju opowieści spora liczba postaci zostaje wprowadzona naraz. Do tego trzeba wprowadzić świat i zasady w nim panujące. Powstaje chaos. Ogromna liczba informacji z którą trzeba się oswoić na niedużej ilości stron. Brakuje już miejsca na charaktery postaci, jakieś motywacje, cel do którego zmierzają. Historia też nie zmierzała do żadnej sensownej konkluzji. Po jej przeczytaniu zupełnie nie wiem kto, co, jak, dlaczego i po co. Jeśli autor zastosował jakiś celowy zabieg, który pewnie w jego głowie miał sens (może to przez chaos spowodowany magiczną mgłą?)to mnie, jako czytelnika on nie przekonuje. Szkoda, bo historia miała niezły potencjał.
-
I ja czuję się zagubiony po przeczytaniu :roll: ale SL pisało, że czytał to naście razy, może wtedy będzie lepiej :P szkoda, że w parze z takimi rysunkami idzie raczej średni scenariusz.
-
Ponowna lektura powinna pomóc. :)
Nie zraźcie się. Tales of The Age of The Cobra wchodzi znacznie lepiej i jest super.
-
kazdy z nas odbiera inaczej komiks - ja lubie takie puzzle i bardzo lubie Brygade :) - to na pewno nie jest komiks na raz - kluczem do historii jest koniec i poczatek - drugim kluczem jest mgla, gdzie nie panuja zadne znane nam reguly, to dotyczy takze czasu - wbrew tytulowi nie jest to bowiem opowiesc o brygadzie, ale o mgle - uwaga spoiler - samodzielnym bycie, majacym swoj cel i ten watek jest zamkniety - wbrew pozorom historia brygady tez jest zamknieta jesli zdamy sobie sprawe z czasowego twista - np kwestia tzw pierwszej brygady, ktorej nikt we mgle wczesniej nie widzial i tylko brygada mowi o brygadzie, ktora nie wytrzymala proby :) - to komiks do spekulacji, rozmow, interpretacji - oczywiscie taka formula nie musi sie kazdemu podobac, dlatego opinie o tym komiksie sa skrajne - od ochow i achow, po negatywy
natomiast Opowieści z czasów Kobry to - tak jak pisze geobender - komiks w klasycznej formule :) dowcipny, przygodowy i linearny, napisany swietnym lekkim piorem - okrzykniety przez krytykow jednym z najlepszych i najpiekniejszych dziel wspolczesnego komiksu europejskiego :)
-
natomiast Opowieści z czasów Kobry to - tak jak pisze geobender - komiks w klasycznej formule :smile: dowcipny, przygodowy i linearny, napisany swietnym lekkim piorem - okrzykniety przez krytykow jednym z najlepszych i najpiekniejszych dziel wspolczesnego komiksu europejskiego :smile:
I od niego było zacząć 😀
-
no przeciez nie ucieknie :) pierwsze prawa dostalismy do Brygady, potem do Kobry :) obydwa komiksy lubie tak samo :)
-
przedpremierowo na forum ;)
(https://i.imgur.com/KvodmQm.jpg)
-
Nie jestem znawcą, ale jakoś ten font i jego kolor nie pasują mi... :doubt:
Chociaż, jak się przyglądam, to może się czepiam...
-
Rzadki u mnie przypadek, że chyba kupię obydwa warianty okładkowe.
-
Zdecydowanie lewa. A która na limitkę? Jeszcze w tym roku skończy mi się półka na komiksy od Was ;-)
-
wersja czarno-biała?
-
Limitka to ta z rydwanem, po prawej stronie. Wersja czarno-biała.
-
Też mam ochotę na dwie.... ;)
Pytanie do Szanownego Wydawcy: wewnątrz będą wszystkie grafiki łącznie z okładkami???
-
Limitka to ta z rydwanem, po prawej stronie. Wersja czarno-biała.
Super :biggrin: bo mi prawa jakoś nie leży i miałbym dylemat czy limitka czy ładniejsza. Tak to nie będzie problemu u mnie :biggrin:
edit:
chyba wcześniej pisałeś, że lewa to limitka i zedytowałeś, nie? Czy to ja mam słaby poranek? Jak jednak prawa limitka, to jednak dylemat będzie ...
-
Z rana mi się pomieszało. Limitka to na pewno ta z rydwanem.
-
Z rana mi się pomieszało. Limitka to na pewno ta z dywanem.
Dywanem?
-
Tytuł jest ostateczny? Bo jakoś nie brzmi zbyt dobrze. Jakiego " zdobywcy" są te armie?
-
Dywanem?
Rydwanem (autokorekta:)
-
Rydwanen (autokorekta:)
Niby wiedziałem a i tak przez 10 minut szukałem dywanu :)
-
Też mam ochotę na dwie.... :wink:
Pytanie do Szanownego Wydawcy: wewnątrz będą wszystkie grafiki łącznie z okładkami???
w srodku sa tylko komiksy
-
Ile to będzie razem stron? Dobrze kojarzę, że coś ok 170-180? Premiera w połowie grudnia? Cena już znana?
Edit: już widzę, na FB, że stron ponad 200.
-
ponad 200 stron
cena taka jak czarnobialych Slainow - 69,90
-
czasowy ekskluziw dla forum :wink:
plansze z Armie Zdobywcy
(https://i.imgur.com/TA4qg8K.jpg)
(https://i.imgur.com/nhHDNi0.jpg)
(https://i.imgur.com/Zozszfy.jpg)
(https://i.imgur.com/B07kplr.jpg)
(https://i.imgur.com/cBZO6nQ.jpg)
(https://i.imgur.com/qPWety3.jpg)
-
Orgazm :shock:
-
Wooow. A ja się jarałem Brygadą... :)
-
Rysunki mega. Dobrze, że wydajecie to w powiększonym formacie (bo inny to świętokradztwo).
Tytuł jest ostateczny? Bo jakoś nie brzmi zbyt dobrze. Jakiego " zdobywcy" są te armie?
Mam to samo. "Eposy Fantastyczne" brzmią lepiej.
-
Plansze wyglądają okazale. Co prawda mnie nadal nie do końca przekonuje ten hiperprzepych, ale komiks bez wątpienia kupię. Bardziej mi się podoba okładka z lewej (choć napis lepiej komponuje się na okładce z prawej), więc mam nadzieję, że to będzie okładka regularna, bo na zakup limitki zwykle nie mam szans.
Czcionka użyta poza dymkami wydaje się ciut nieczytelna, ale to zapewne kwestia wielkości wrzuconych stron. Nie obyło się bez drobnych potknięć językowych
(np. powtórzenia - sam je często robię, więc wiem, jaki to problem -
"[...] trwała tak długo, ŻE istniała obawa, ŻE końca prac nie dożyje [...]"
"[...] prace posuwały się mimo WSZYSTKO do przodu. Ku zdumieniu WSZYSTKICH [...]"
literówki - [...]kosztował życie wielE ludzkich istnień [...],
ale też kilka nie najlepszych zwrotów, np.
[...] - Co to za ruiny? - (...) Były tu wtedy, gdy my byliśmy wolni, tu nie panował żaden król i jeszcze zanim powstało Atalis [...]
[...] Przesyła to na DOWÓD swoich słów [...] (mówi się raczej na potwierdzenie słów)).
Dla mnie niewielki problem, lecz podnoszono w wątku temat korekty i choć jestem przekonany, że takowa była, wydaje mi się, na moje amatorskie oko, że kilka rzeczy można jeszcze poprawić. Ale zapewne książka poszła już do druku.
Co do tytułu, moim zdaniem jest fajny, bo zapowiada historie jakichś podbojów (względnie opis losu samej armii) i ów proces podbijania jest istotny, a nie imię zdobywcy. To nie pozycja historyczna.
"Eposy Fantastyczne" brzmią lepiej.
Może i brzmią lepiej, ale to na pewno nie są eposy.
-
Ale właśnie chodzi o to, że to chyba nie są armie żadnego zdobywcy, tylko armie zdobywcze, czy coś takiego? Chyba, bo nie wiem jak jest - dlatego pytam.
-
W oryginale ta część, z której SL zaczerpnęło nazwę swojej zbiorówki, brzmi Les armées du conquérant, czyli wszystko wydaje się być na miejscu.
-
Wygląda bardzo ładnie. O czym to jest komiks? Podbój ameryki? To jest komiks historyczny czy jakieś fantasy?
-
co do kwestii jezykowych - historia w komiksie pisana jest nietypowa skladnia, stylizowana na archaiczny jezyk, tlumaczka zdecydowala sie to przeniesc na jezyk polski - warto wydac ocene po lekturze calosci
tytul - Zdobywca to okreslenie, ktore pojawia sie w samym komiksie, tym mianem okreslany jest wladca przez narratora opowiesci.
komiks to klasyczne fantasy inspirowane klasykami jak np. Howard, ale chodzi o konstruowanie swiata, a nie postawienie na niezwyciezonego bohatera - czyli prastare budowle, pradawne zlo czajace sie gdzies w ciemnosciach, magia, tajemnice itp, itd
-
@Studio Lain:
Wy to macie odważne podejście do tych przekładów.
Ja tę składnię średnio odbieram jako odpowiednik archaicznego języka, bardziej jako wersję przed korektą, ale spoko - niech będzie zgodnie z Waszą koncepcją.
Komiks oczywiście biorę, niezależnie od stylu polszczyzny.
-
Nam się po prostu podoba tłumaczenie Ani, oddaje ducha oryginału.
-
Właśnie kupiłem limitkę na stronie Gildii. Pojawiła się tak znienacka 😀
-
Czy któraś edycja będzie zawierała obie grafiki z okładek?
-
Czy któraś edycja będzie zawierała obie grafiki z okładek?
Było napisane wcześniej, że nie. Tylko komiks.
-
Prawda, przepraszam.
-
Właśnie kupiłem limitkę na stronie Gildii. Pojawiła się tak znienacka 😀
No właśnie chciałem dać cynk, że już w sprzedaży :)
-
Gdy widze takie plansze, jak zaprezentowane powyzej, z takim wymaksowanym poziomem detalu i w ogole, to naprawde nie moge sie nadziwic, ze to jakis czlowiek narysowal, bo dla mnie to po prostu wyglada na robote nieludzką. Po prostu ciezko mi sobie wyobrazic, ze mozna osiagnac taki poziom kunsztu rysowniczego. I nawet jakby fabula byla do niczego (a niestety, jak dla mnie, wiekszosc fabul komiksowych pozostawia wiele do zyczenia), to i tak bym kupil, chocby tylko po to, zeby sie dziwic, ze tak mozna rysunek wymuskac.
W kwestii zas limitek, to nie wiem czemu, ale ostatnio jakos te limitki mniej mi sie podobaja niz nielimitki. Tak tez jest i w tym przypadku - jakis ten napis na limitce za duzy i w ogole kadrowanie jakies "grubo ciosane", generalnie to wszystko mniej subtelne kompozycyjnie jest niz w przypadku nielimitki, ktora zdaje mi sie pod wzgledem designu o wiele lepsza. Pomimo to kupilem limitke, ale tylko dlatego, ze to limitka, ale chyba tez kupie te druga, nielimitowana wersje.
-
U mnie to różnie. Raz podoba mi się bardziej limitka, innym razem normalna wersja. Lepsze zwykłe: Tytan, Solo 1, Brygada i Armie. Lepsze limitowane: Sędziowie, Solo 2, Szambala. Najgorsza okładka to limitowana Tytana. Wygląda jakby ktoś wklejał poszczególne elementy w paincie. Tutaj ewidentnie koń wygrywa. W pozostałych przypadkach różnice nie są wielkie.
-
Zasadniczo wygląda to fajnie jednak wolałbym wersję skoloryzowaną.
-
Limitka Tytana dla mnie była spoko. Ale to dlatego, bo mam hopla na punkcie rysunków planet☺.
Tutaj bardziej mi podchodzi nielimitka. Za dużo grzybów w tym limitowanym barszczu.
-
Dla mnie limitka Tytan kosmicznie rozgniata Tytana konia, a limitka Szambali aż tak bardzo mi sie od samego początku nie podobala, że bez zastanawiania sie kupiłem dwie wersje, w tym przypadku podejrzewając nawet, ze Studio specjalnie takie kiepskie limitki daje, zeby w ten sposob "wymuszac" ( :wink: ) na takich jak ja świrach podwojny zakup.
-
Zasadniczo wygląda to fajnie jednak wolałbym wersję skoloryzowaną.
oryginalnie komiks ten powstal w czerni i bieli,
wersja kolorowa zabila bardzo mocno detale rysunku
-
oryginalnie komiks ten powstal w czerni i bieli,
wersja kolorowa zabila bardzo mocno detale rysunku
Przeglądałem przykładowe plansze i akurat to "zabicie" uważam za duży plus. Niemniej jest to rzecz gustu a mój kieruje się w stronę wersji kolorowej :)
-
@Studio Lain:
Wy to macie odważne podejście do tych przekładów.
Ja tę składnię średnio odbieram jako odpowiednik archaicznego języka, bardziej jako wersję przed korektą, ale spoko - niech będzie zgodnie z Waszą koncepcją.
Komiks oczywiście biorę, niezależnie od stylu polszczyzny.
No właśnie - gdzie w tym co wrzucił tomb archaizmy?
Tytuł teraz rozumiem.
-
nie widze sensu powtarzac rozmowy dotyczacej Brygady na podstawie wyrywkow komiksu
Brygada jest teraz dostepna, przeczytana i jakos nikt slowa nie powiedzial co do formuly jezykowej :)
wiec jak napisalem, prosze poczekac na calosc i oceniac :)
-
Ta, a po co cokolwiek pisać, żeby po raz kolejny usłyszeć: że inni polecają, tłumaczka/tłumaczka się napracował /a i inne takie standardowe dyrdy**ły. Nawet Szambalę skopaliście językowo. Szacun. Trzymacie stały poziom.
-
Nie ma sensu pisać czegokolwiek, bo Wy jak Egmont, mówicie zawsze: „nam się tłumaczenie bardzo podoba” i zostawiacie skopany (często) przekład.
-
Moja żona pyta, czy Armie Zdobywcy będą równo 18/12, czy szybciej, prezent pod choinkę, o którym nic nie wiem :wink:
-
taka wstepna date z drukarnia ustalilismy na 15 grudnia - ale praktyka bywa rozna.
a przyszłym roku 300 stronicowy integral rewelacyjnej - tu ta nazwa jest na miejscu - powieści graficznej
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_169524.jpg)
-
Dobre wiadomości przed snem.
-
Wow!!! Ysaire'a kupię (chyba) wszystko!!!
-
a przyszłym roku 300 stronicowy integral rewelacyjnej - tu ta nazwa jest na miejscu - powieści graficznej
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_169524.jpg)
Świetne info. Podoba mi się kierunek, w którym idziecie. Tak trzymać!
P.S.
Armie Zdobywcy też lądują na liście zakupowej.
-
Kto będzie tłumaczył? Tu by się przydał Wojciech Birek :smile:
-
Kto będzie tłumaczył? Tu by się przydał Wojciech Birek :smile:
to bedzie para tlumaczy, która skończyła juz prace nad Straznicy Masery, teraz bedzie robic Cobre, a potem xxe :)
-
Czyli ktoś nieznany?
-
Jan T - cytując klasyka - dla kogo tego, dla tego kogo :wink:
przykładowe plansze i zajawka
XXe.Ciel.com - unikalne komiksowe kroniki XX wieku. A może jednak nie? Może to raczej niezwykła historia miłosna z poprzedniego wieku. A może nie? Może to swoisty religijny dyskurs o tu i teraz, przepełniony chrześcijańską mitologią. A może jednak nie... Na pewno to jednak arcydzieło komiksowego gatunku. Zachwycające formą, rysunkiem, pomysłem na historię. Zostawia w czytelniku mocny ślad, taki z którego trudno się otrząsnąć przez dłuższy czas. Tak wiele pytań... Tak mało odpowiedzi.
W przyszłym roku Studio Lain wyda ten komiks w zbiorczym integralu. To jedna z tych pozycji o wydaniu której marzyliśmy. Udało się! Autorem jest Yslaire świetnie znany polskiemu czytelnikowi z cyklu Sambre. Poniżej znajdziecie kilka przykładowych plansz z tej pozycji.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46523569_2018271774918522_9043145674287218688_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_eui2=AeEDmQuquq243iWgiOpKlRoatRrKkd9PGk_wRUFEnVxJ9C9xv0FoLvcJ-cmTYfDcDv3kJ7tpzYAWlgPX_p30GtRRECmOkgCThU2oshs0s4GC9g&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=eae27304f79ff1fc61ae4679b8f290f3&oe=5C65F91C)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46520189_2018271604918539_1007304014280261632_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_eui2=AeEjHFiy2DMhzJB25KrTZSrHfPoiC2UOp3lGiP4h5e0l0Uh96O462FE1dckyQ6Zz7evJPpv6BiDe40hHALZmF38Cm6qCuYcrnRD4i2DsTgqc1A&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=43d95937a92d22d39fd45ac24df23500&oe=5C7CCAF1)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46522760_2018271228251910_3616551755325636608_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_eui2=AeFBLBRydKYczc6kIjVE0P_faPLhHjO4NkS4kemCienNGe2lyXzy95yNVmJ4GxqQYH2IzHYMTitl--YMfxL1u8yYQ2qokMAlznlwrquclLCUZQ&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=19b0cfb2d04a1afb4005cd6a6e9f6f34&oe=5C72BE98)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46712058_2018271044918595_7266370854152306688_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_eui2=AeHD6-r-uYZfFLdFOHXid9Uk2DUU-bYyiKLyRseCs5GUEQEnD8pfiziI1zenkrVgUZplmyJVI35TwusI3AmTCT3eYjzsbQB-E6UCxwxdUnsHwg&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=f98d41eb50df6b0bc062e513e7d53144&oe=5C7D49E2)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46908902_2018271171585249_6148140143992635392_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_eui2=AeGDJfc7DbWL8YcqjYPTRr9D-IOqvIvT1GjVa-X4XHQZS2M6x7DwpOhcRIjyjGV5qim6MFVImNoVtBFWz_nFqIbxHqIabtuwBywCB4SCFY89ng&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=9bdb9ca80ec830f485810b6912f6c13a&oe=5CAFD55F)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46518813_2018271454918554_7385891543367811072_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_eui2=AeHPEeRAgbWkHKLqccSfyNCBZmj0jWWFXyEUg6uFjwng5o2rjxEfywYpAPgmm-d-v71aVnAZVGqOWOfWXMpjg-Qp4DoCTym1lqzF1Nc8hyN4VQ&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=a407c78a5c40a0e7c99457041e136ea6&oe=5C7DE878)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46694875_2018271714918528_3004624404337393664_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_eui2=AeF_Gcr8TlAwoH6WA5qas3HM0Y7llHXAnZvhZjTa_828mnqDEix6FMDcPQ859p1QzDw2KbhNZGTxMb4JpCew-QtGp-VZIof1hSPSqnjb3ULQfg&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=874f60c335ea818a2ee3b8163ddad0f5&oe=5C7097C0)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46718228_2018271331585233_119409415202799616_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_eui2=AeGtLILkX17xz2E9AO83IlPXKGDA2rxQ3WcZb-wmP17YkvrVIewEUtQJSa8mbHI4A07-WEm9J0rfJy1w7o_DTDC8UFvu8Yo9qE_rWwr0i57Q7w&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=d874a48f3ce6f9600622fa27ab8efe2a&oe=5C7477AE)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46521639_2018271654918534_7231928557922942976_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_eui2=AeFk-udI9Uq9vI2QuNURx8BfSR4axx1IeA7uyJ46ju2Tutpy-I7AbyiYSOjFEMhB6aMd8URXqoEwXnw-qpmi-HgtTk93SLiadPsfl-OTNO9C6g&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=a893949c225309b30300efbd8976ee56&oe=5C6A188A)
-
Trochę "Bilalowate".
-
tak i nie :)
jak juz sie trzyma calosc w rekach to nie ma sie takiego wrazenia, bo tam jest uzytych masa roznych srodkow graficznych, ale generalnie to jest taki miks bilala z onirycznoscia moebiusa, nawet echa wczesnych prac cazy - ja bym to nazwal swiadomym przemieleniem w jednym mlynku tego co najlepsze w komiksie frankonskim :)
-
No nareszcie te wszystkie wasze Brygady i Sola kompletnie do mnie nie trafiały, a biorąc pod uwagę, że omijam wasze dreddowe tytuły (bo coś ominąć trzeba) to ostatnim waszym komiksem, który kupiłem był Dr & Quinch. A teraz Armie Zdobywcy kupione w przedsprzedaży i ten tytuł raczej trafi do koszyka. Dajcie teraz Slaine, Alana Moore wydaliście już wszystko z 2000AD?
-
No kolego, ale Szambale to musisz miec ;) Brygade przejrzyj przy okazji mysle, ze ci sie spodoba. Slainy dwa w przyszlym roku na bank, moze uda sie trzy. Moore z 2000Ad tak, ale Rebelion kupil prawa do roznych tam dawnych magazynow pokroju Scream, tam jest troche jego ramotek jak np. wspomniany Monster.
-
No kolego, ale Szambale to musisz miec :wink:
Zdecydowanie.
I w ogóle polecałbym przemyśleć omijanie Dredda "bo coś ominąć trzeba", na pewno można znaleźć coś bardziej do ominięcia. :sad:
-
Swego czasu uznałem też, że będę omijał Dreddy. Zmieniłem zdanie jak dostałem "Amerykę". Kupiłem wszystko co wyszło po polsku i doszedłem do etapu, gdzie "Tytan" i "Szmabala" brałem w przedsprzedaży z dwoma wariantami okładek :lol:
Czekam na Armie Zdobywcy oraz XXE, a samo Studio jest jednym z moich ulubionych wydawnictw :wink:
-
Nie kuście diabły, akurat "Szambalę" i "Amerykę" mam bardzo wielką ochotę przeczytać. Pewnie i by było można, ale w przypadku Dredda postawiłem na Ongrys (bez obrazy Lain). A jest jakaś szansa, że spróbujecie wydać te komiksy od Rebellion?
-
W Dreddach to jednak lepiej postawić na Lain niż Ongrys. Na razie fajne rzeczy wychodzą.
Co do różnych złych opinii dotyczących tłumaczeń komiksów Lain, to faktycznie jest coś na rzeczy. Tak źle i dziwnie mi się czytało Solo, że odłożyłem po kilku stronach. Nie mogłem się skupić, wydawało mi się, że to nie jest napisane po polsku. A np. jak biorę do ręki komiks tlumaczony przez Birka, to przez to się płynie.
-
sprawe Solo juz dyskutowalismy, album ma swoja specyfike, teraz wychodzi Ocaleni z chaosu, ten sam tlumacz, inny jezyk i narracja - inna bajka, Legatus jest jeszcze inaczej napisany itp, itd Absalom, Stickleback, ABC, Mandroid, dr and quinch, skizz, halo jones itp sie czyta lekko i bez problemow, bo to inaczej i znacznie lzej napisane komiksy
- ale zeby nie bylo krytyke przyjelismy i teraz naszym komiksom przyglada sie tez Mala Kasia :smile: zajmowala sie juz chociazby Brygada :smile: i bylem ciekaw jak dwoch kolegow przyjmie koncowy efekt, ale milcza :wink:
na pewno musimy tez rostrzygnac na ile wierni pozostajemy tlumaczeniu i ideii autora oraz czy to ma w ogole sens, a na ile postawic na komunikatywnosc
nie wiem czy pamietasz death bylem kiedys zwolennikiem zostawiania napisow w kadrach w oryginale, bo nie podobal mi sie pomysl ingerencji, od kilku albumow tego juz nie ma, zmieniamy, bo po prostu Piotr, ktore lamie te komiksy, robi to swietnie i ja sie do tego przekonalem
wiec jestem w stanie tez odpuscic obsesyjna wiernosc pierwowzorowi - jesli stylizowanie opisow na np Szekspira czy Coelho jest nieczytelne to powinnismy sobie to odpuscic i tyle, albo znalezc czytelniejszy srodek wyrazu - zastapic Szekspira Sienkiewiczem
np. czy w Armiach bedzie czytelne nawiazanie do chlopstwa albo do literatury sredniowiecznej? jak oddac zla skladnie przedstawicieli plemion, ktore nie znaja dobrze jezyka okupantow? itp, itd co jesli uzywana skladnia w angielskim jest niepoprawna i archaiczna (w Slaine sie to zdarza czesto, karzel sili sie w opisach na rozne dziwactwa) itp itd na ile ulatwic czytelnikowi przejscie przez komiks? my sie naprawde na takimi rzeczami potrafimy zastanawiac godzinami.
Przy Solo ingerowalismy malo (tam mamy celowy zabieg autora pompatyczny, przebarwiony jezyk kontra brutalna kreskowka), przy Brygadzie sporo ( bo sam scenariusz jest mocno wymagajacy), przy Armiach bylo wiele zagwozdek, ale uwazam, ze wyszlo fajnie, naturalnie, mimo zdan wielokrotnie zlozonych rodem z dawnych ksiegopisow.
-
lubie Was coraz bardziej. biore bankowo
-
Nie kuście diabły, akurat "Szambalę" i "Amerykę" mam bardzo wielką ochotę przeczytać. Pewnie i by było można, ale w przypadku Dredda postawiłem na Ongrys (bez obrazy Lain). A jest jakaś szansa, że spróbujecie wydać te komiksy od Rebellion?
Ameryki, Szambali, Mrocznych Sedziow nie bedzie w case files od Ongrysa, a to komiksy, ktore mocno wzbogacaja to uniwersum, nadaja mu ton - Mandroid czy Tytan do tej pory jeszcze nie pojawily sie case w Anglii, wiec u nas pewnie za 10-15 lat :wink: Wiec zachecam :smile: Mandroid to swietny noir-cyberpunk, a Tytan to okazja poznania Dredda, ktory jest juz bardzo zmeczony rola stroza prawa, no i rysunki Henrego! :)
Mielismy Monster w planach, ale odlozylismy poki co na polke - kiedys - te ramotki Moore'a nie schodza jakos szalowo, a dosc przecietnie, wiec czekamy az zrobi sie miejsce w piwnicy na kolejnego Moore'a :wink:
-
W Dreddach to jednak lepiej postawić na Lain niż Ongrys.
Bo? Przecież w Kompletnych Aktach jest esencja Dredda.
-
Bo? Przecież w Kompletnych Aktach jest esencja Dredda.
no esencja raczej nie :smile: bo tam jest wszystko jak leci z glownej linii - ale dla fanów must have :smile: mnie bardzo cieszy to, ze Ongrys sie na taki krok odwazyl, trzymam kciuki, by czytelnicy u nas sie nie wypalili i kupowali kolejne tomy, bo z takimi cyklami niestety jest tak, ze sprzedaz systematycznie spada :sad: osoboscie zacieram lapki na tom akt z nieocenzurowana wersja przekletych ziem ;)
-
Esencja w tym sensie, że tam jest sporo krótkich rzeczy, w których Dredd jest Dreddem - satyra, rozwałka, krzywe zwierciadło itd. Dłuższe historie to już inna bajka - więcej wątków egzystencjalnych, inna narracja i w efekcie nawet mniej samego Dredda (w przeliczeniu na kadry z Dreddem i bez Dredda).
-
Bo? Przecież w Kompletnych Aktach jest esencja Dredda.
Jak na razie mnie dużo bardziej podobały się takie albumy jak Mroczna sprawiedliwość czy Sędziowie. Tej esencji Dredda np. w Światach komiksu jakoś nigdy specjalnie nie lubiłem. Wolę te inne historie z Lain.
-
Esencja w tym sensie, że tam jest sporo krótkich rzeczy, w których Dredd jest Dreddem - satyra, rozwałka, krzywe zwierciadło itd. Dłuższe historie to już inna bajka - więcej wątków egzystencjalnych, inna narracja i w efekcie nawet mniej samego Dredda (w przeliczeniu na kadry z Dreddem i bez Dredda).
tak domyslilem sie, ze chodzi ci o to, ze tam jest Dredd pelna geba :wink: Dlatego my nie chcac wchodzic w parade Ongrysowi postawilsmy na takie pozycje, ktore mozna oddzielnie czytac i sa mocno ikoniczne same w sobie, albo szalone jak Satanus :smile: No i jest sporo rewelacyjnych komiksow z tego uniwersum bez Dredda - Lawless po prostu miazdzy, a sedzina Anderson w wydaniu Granta i Ransona to po prostu pereleczka - super, ze ten komiks zostal tak dobrze przyjety, obawialismy sie czy nie jest zbyt stary :wink:
-
osoboscie zacieram lapki na tom akt z nieocenzurowana wersja przekletych ziem :wink:
WOW, czy to już potwierdzone? Ongrys do tej pory nie wspominał o tym.
-
Tej esencji Dredda np. w Światach komiksu jakoś nigdy specjalnie nie lubiłem.
Mnie te historie ze Świata Komiksu tak zraziły do postaci Dredda, że do dzisiaj żadnego komiksu z nim nie kupiłem.
-
Dlatego warto kupić Mrocznych Sędziów. Świetny komiks bez Dredda. :)
-
WOW, czy to już potwierdzone? Ongrys do tej pory nie wspominał o tym.
nie sadze by bylo inaczej :) jak rozmawialem z Leszkiem bylismy tego samego zdania, ze to wydanie trzeba uaktualnic, Rebellion na pewno nie bedzie robil tu klopotow:)
-
Zgadza sie lawless miażdży. Temu żal, ze spadł na bliżej nieokreślona przyszłość ;)
A miał lecieć w tym roku. Oczywiście fajnie ze sie rozszerzacie, ale szkoda ze już zapowiedziane numery spadają na kiedyś tam w przyszłości. A patrząc na coraz nowe zapowiedzi obawiam sie czy, lawless, red durnham, sinistra sie załapią sie na 2019.
-
Ostatnio zacząłem trochę odpływać od waszej oferty, ale pochwalam aktualny kierunek - grudzień jak i Yslaire = bierę.
Wydalibyście jeszcze Providence Moore'a, i resztę jego oferty z AP :) Jak nie wy to nikt się za to nie weźmie, błagam.
-
Zgadza sie lawless miażdży. Temu żal, ze spadł na bliżej nieokreślona przyszłość :wink:
A miał lecieć w tym roku. Oczywiście fajnie ze sie rozszerzacie, ale szkoda ze już zapowiedziane numery spadają na kiedyś tam w przyszłości. A patrząc na coraz nowe zapowiedzi obawiam sie czy, lawless, red durnham, sinistra sie załapią sie na 2019.
lawless na bank - jest juz kupione i w tlumaczeniu :wink:
-
- ale zeby nie bylo krytyke przyjelismy i teraz naszym komiksom przyglada sie tez Mala Kasia :smile: zajmowala sie juz chociazby Brygada :smile: i bylem ciekaw jak dwoch kolegow przyjmie koncowy efekt, ale milcza :wink:
Jeśli to było "alibi" do mnie, to Brygadę kupiłem, ale jeszcze nie przeczytałem. Natomiast, skoro już daję głos, to proponuję Wam zwrócić uwagę na to, jak drukarnia pakuje komiksy. Bo, jako Wasz wierny czytelnik, trzy razy ostatnio poleciałem do stacjonarnej KIK w Poznaniu w pierwszy dzień sprzedażowy (chodzi o Szambalę, Solo i Brygadę) i widziałem jak zapakowane komiksy przychodzą - wrzucone do kartonów bez uszczelnienia. W wszystkich przypadkach trochę się naprzeglądałem, żeby wybrać sztuki "spod igły"; większość była mniej lub bardziej "trafiona". Mnie to w gruncie rzeczy rybka, bo w księgarni stacjonarnej zawsze sobie wybiorę egzemplarz idealny, ale Wy potem płacicie za wymiany.
sedzina Anderson
Sędzia Anderson - sędzina to żona sędziego (ewentualnie można tak nazwać kobietę sędziującą zawody sportowe, ale nigdy kobietę wydającą wyroki).
-
Sędzia Anderson - sędzina to żona sędziego (ewentualnie można tak nazwać kobietę sędziującą zawody sportowe, ale nigdy kobietę wydającą wyroki).
Rzeczywiście do niedawna to było prawdą i choć ja uważam, że powinno to prawdą pozostać, bowiem ogromnie nie lubię, gdy kobietę sędzię określa się mianem "sędziny", niemniej już jakiś czas temu prawdą to być już przestało, czego dowodem jest np. poniższy artykuł Rady Języka Polskiego:
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=327:sdzina&catid=44&Itemid=145
Pomimo to ja sam zawsze określam kobietę sędzię jako "sędzia" i napawa mnie pewnym niesmakiem nazywanie takiej osoby "sędziną", choć, jak przywołany wyżej artykuł wskazuje, w języku potocznym jest to dopuszczalne.
-
Jeśli to było "alibi" do mnie, to Brygadę kupiłem, ale jeszcze nie przeczytałem. Natomiast, skoro już daję głos, to proponuję Wam zwrócić uwagę na to, jak drukarnia pakuje komiksy. Bo, jako Wasz wierny czytelnik, trzy razy ostatnio poleciałem do stacjonarnej KIK w Poznaniu w pierwszy dzień sprzedażowy (chodzi o Szambalę, Solo i Brygadę) i widziałem jak zapakowane komiksy przychodzą - wrzucone do kartonów bez uszczelnienia. W wszystkich przypadkach trochę się naprzeglądałem, żeby wybrać sztuki "spod igły"; większość była mniej lub bardziej "trafiona". Mnie to w gruncie rzeczy rybka, bo w księgarni stacjonarnej zawsze sobie wybiorę egzemplarz idealny, ale Wy potem płacicie za wymiany.
Sędzia Anderson - sędzina to żona sędziego (ewentualnie można tak nazwać kobietę sędziującą zawody sportowe, ale nigdy kobietę wydającą wyroki).
nie chodzilo o ciebie :smile: tak wiemy jak kik dostaje pokiereszowane komiksy i zawsze mu wymieniamy - kik ma notorycznie zniszczone niestety, umowilismy sie, ze bedziemy mu wysylac od nas, ale komiksy pojawia sie w efkecie kilka dni pozniej - na przyklad brygada szla do nas teraz 3 dni z drukarni - to co wyprawiaja firmy kurierskie z pakami to jest prawdziwy skandal - my jak pakujemy dosylki do gildii to pakujemy wrecz pancernie, a i tak potrafia cos zniszczyc
mnie tam sedzina ani nie boli, ani nie wprawia w euforie :wink:
-
Rzeczywiście do niedawna to było prawdą
Nadal jest prawdą, co nawet z zalinkowanego przez Ciebie artykułu wynika. Zacytuję:
Współcześnie na określenie kobiety wykonującej zawód sędziego używa się dwóch nazw − sędzia i sędzina, przy czym ta druga ma charakter potoczny.
studio_lain
Ale ja widziałem, jak drukarnia pakuje Wasze komiksy - to nie ma prawa dotrzeć nieuszkodzone. Tu nie winiłbym firmy kurierskiej - jak karton jest nieuszczelniony, to wiadomo, że zawartość będzie latać.
-
Cholera, zachęcam jednak do uważnego kartkowania tuż po zakupie - kupowany w Gildii Mandroid ma niestety mocno pogięte dwie kartki na początku, a postał sobie miesiąc na półce, bo pobieżne oględziny nie wykazały tej wady...no i teraz niepokój, czy mi wymienią.
Na razie musiałem pocieszyć się "Zombo" z angielskiej kolekcji :D
Dobra, podzieliłem się mym bólem- a chciałem przecież pytanie zadać: czy są jakieś szanse, że wydacie "Scarlet Traces" albo "The Simping Detective"? Nie są to jakieś specjalnie pożądane przez polską publiczność tytuły, więc szanse pewnie znikome?
-
Paweł na szczęście oprócz KiK nie mamy problemu, na tym odcinku nam tylko masakrują, do pozostałych sklepów dociera okej. Za każdym razem jednak prosimy, żeby drukarnia robiła to lepiej, niestety jak sam widzisz to wołanie na puszczy. Alternatywą jest przejęcie pakowania przez nas, ale komiksy będą w KiK kilka dni później.
Lord - mało prawdopodobne.
-
Dzięki...
-
na pocieszenie :wink:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46708535_2020663744679325_7095173595172700160_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=c568fb3bee92bece728b9ecc468c6a3e&oe=5C68239E)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46681524_2020663594679340_6184518345191063552_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=ad126e47434adc24f537d4aae7e6665d&oe=5C672BE6)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46748568_2020663554679344_2170603070407311360_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=c9bf66097321ee30e5d00cc6ccf1be86&oe=5C67ABBF)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/47042251_2020663568012676_6916187395821928448_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=d8f2021c7e0aa13a1677c1d2f07fa058&oe=5CA91AAC)
sory za takie male, ale fejsbook strasznie kompresuje :sad:
-
A jak fabuła w tych Armiach? Nie jest obrazą dla rysunków? O czym to jest to już pisaliście, ale pytam raczej o poziom.
-
Historie przypominają opowiadania np. Howarda, gdzie liczył się nastrój, obcowanie z czymś pradawnym, jakieś ruiny innych cywilizacji, historie są więc na pewno klimatyczne, ale jednocześnie bardzo klasyczne - rysunki i ich klimat rozbudzają tu wyobraźnie czytelnika bardziej niż słowa. Nazwałbym to starą szkołą fantasy - jest w tym też coś z konstrukcji mitów greckich czy Odysei.
-
Skonczylem Szambale i... no tylka nie urwalo. Jak Ameryka byla mocna, mozna by wyrzucic Sedziow i dalej by miala przeslanie, tak tutaj nic nie poczulem. Caly tom cec**je duchowosc, polaczenie Anderson z czyms metafizycznym, ale wydalo mi sie to jakies plaskie i takie byle jakie. Graficznie wymiata na wielu kadrach, ale czegos zabraklo. Pomozecie spojrzec z innej strony? Co was zachwycilo? 🙂
-
mi bardzo sie podobaly dekonstrukacje mitow religijnych - np. motyw szatana, antyboga, zmieniony w obled, sumienie, oderwanie od roli przypisanej, ale tez sporo odniesien do psychologii lat 80-tych, odrzucenie freuda, by nie nazwac tego wysmianiem - ale oczywiscie to wszystko podane jest w formie komiksu przygodowego, widac tez, ze grant rozliczal sie z swoich fascynacji religijnych, zreszta w lobo tez to robil :)
podobaja mi sie tez wizje fantastyki wlasnie rodem z lat 70-tych i 80-tych, te skutery w komosie itp ale najbardziej lubie ta krotka nowelke na koncu o tym, ze trzeba dac cos obywatelom :)
-
trzymajcie kciuki, jak dobrze pojdzie, dzis zapowiemy ostatnia nowosc na rok 2019
tym razem będzie to cyberpunkowa perełka - azjatycko/francuska :)
-
A czy nowy Solo będzie na czas w sklepach?
-
jutro wysyłka z drukarni do sklepów, powinien byc wiec w piatek dostepny :)
ale pan kurier mówił, że ludzie w okresie przedswiatecznym "ohu...eli" i sla na potege, a kurierzy nie daja rady, wiec reki nie dam sobie uciac
-
Grudnia jeszcze nie ma, a już okres przedświąteczny? :D
-
w 2019 zapraszamy na wycieczke do cieplych krajow :wink:
(https://i.imgur.com/qk7GfEb.jpg)
-
A co to?
-
Nie jestem fanem europejskiej mangi, bo dziwna to mieszanka, ale chyba się skuszę bo lubię sf. W jednym tomie?
to nie jest manga :smile: nie tom, duzy cyberpunkowy integral :smile:
-
Jeśli to jest "Zaya", to ja już jestem waszym fanem.
-
Jakieś skojarzenia z Sch**itenem mam...
-
Jeśli to jest "Zaya", to ja już jestem waszym fanem.
a jak myslisz? ;)
(https://i.imgur.com/TW1tDaI.jpg)
-
Jestem Waszym fanem. :biggrin:
-
w nagrodę za dobrą odpowiedź :smile:
(https://i.imgur.com/EeKCsF3.jpg)
(https://i.imgur.com/9FuIM3k.jpg)
(https://i.imgur.com/ADGoXH6.jpg)
(https://i.imgur.com/cO2rEua.jpg)
(https://i.imgur.com/HgHWoPB.jpg)
(https://i.imgur.com/YWc5gp5.jpg)
(https://i.imgur.com/WQhM5q3.jpg)
-
Bardzo ładne te zaprezentowane kadry, ale dymkami twórcy gospodarują raczej oszczędnie ;-)
Cieszy -jak zawsze- fakt, że rysownik umie rysować przebierające się kobiety 8) To będzie jeden tom?
-
Bardzo ładne te zaprezentowane kadry, ale dymkami twórcy gospodarują raczej oszczędnie :wink:
Cieszy -jak zawsze- fakt, że rysownik umie rysować przebierające się kobiety :cool: To będzie jeden tom?
dymkow jest masa :wink: scenariusz machnal Morvan - ten od Armady, Ireny czy Pożogi
dalem takie plansze, bo pokazują dobrze kreskę autora
tak to będzie jeden album, jakieś 200 stron w kolorze
-
Bardzo fajne :smile:
-
dymkow jest masa :wink: scenariusz machnal Morvan - ten od Armady, Ireny czy Pożogi
dalem takie plansze, bo pokazują dobrze kreskę autora
tak to będzie jeden album, jakieś 200 stron w kolorze
Komiks z tych must have ale jednocześnie rodzi się pytanie czy to nie poprzesuwa innych pozycji w kolejce? Kilka komiksów w tym roku poleciało na 2019, nie wiem czy to nie ze względu na wydanie Solo, Gala i Brygady? A szkoda bo trochę osób czekało na Lawless i inne.
-
Ano właśnie, trochę zaczynam z rezerwa podchodzić to tych zapowiedzi. Patrząc na realizacje ubiegłorocznych trzeba miec na uwadze - ze to wszystko może zmienić sie kompletnie.
Zapowiedź goni zapowiedź. Szkoda ze sie nie kumuluje, tylko wypiera starsze.
Pamiętacie kolekcje okładek z 2000 AD zapowiedzianych rok temu? Pamiętacie obietnice wojny volganskiej raz w roku?
Także ja już nie traktuje jakoś poważnie tych wszystkich zapowiedzi. Zapowiedzią w tym przypadku jest pojawienie sie komiksu w przedsprzedaży.
-
Pamiętacie obietnice wojny volganskiej raz w roku?
Tu wydawca wyraźnie zaznaczył, że serię dociągnie do końca nawet jak się nie będzie sprzedawać, a podobno się nie sprzedaje. Więc może wydawanie innych tytułów które schodzą szybciej umożliwi mu to postanowienie.
-
Oczywiście, daleki jestem od trzymania za nieopatrznie dane słowo. Zwracam tylko uwagę, że skala i tempo zapowiedzi oznacza, że nie wszystko zapewne pojawi sie w terminie. Część może nie pojawić sie w ogóle. Przecież w 2019 wydawca może odkryć kolejną niszę, która zepchnie na dalszy plan własnie zpowiedziane komiksy. Tak jak w Brygada, Solo i reszta europejskich cudeniek zepchnęła świetne pozycje z 2000 AD.
Takie prawo wydawcy. Z tym, że ja wolę mniej zapowiedzi i płonnych nadziei.
-
Ale wam zazdroszczę że nie macie w domu kupki wstydu do przeczytania i tak was uwiera roszada z kolejnością wydawania komiksów...
-
nie rozumiem Twego podejścia. Usiłuję powiedzieć, że zapowiedzi (zwłaszcza gdy ich tempo rośnie gwałtownie) nie są pewnikiem tego, że te komiksy wyjdą.
Ty to bierzesz za utyskiwania typu - Bagniaka przesunieto o miesiąc i występujesz w roli nestora z komentarzem typu - [size=78%]Dzieci po co te kłotnie - czytajcie to co macie. [/size]
-
Też pomyślałem o przesunięciach względem tej grafiki z zapowiedziami na 2018 rok. Z jednej strony szkoda, że tytuły z 2000AD schodzą na dalszy plan, z drugiej, spoza 2000AD Studio Lain wynajduje tak ciekawie zapowiadające się komiksy, że ciężko mieć żal. W dodatku może to być podyktowane tym, że Ongrys wszedł z kopyta z Dreddem i chyba szykuje się do kolejnych tytułów z 2000AD, więc nie ma tego złego...
-
nie rozumiem Twego podejścia. Usiłuję powiedzieć, że zapowiedzi (zwłaszcza gdy ich tempo rośnie gwałtownie) nie są pewnikiem tego, że te komiksy wyjdą.
Ty to bierzesz za utyskiwania typu - Bagniaka przesunieto o miesiąc i występujesz w roli nestora z komentarzem typu - [size=78%]Dzieci po co te kłotnie - czytajcie to co macie. [/size]
Dokładnie takie mam podejście. Komiksy wyjdą, gdyż SL kupiło na nie licencje. A SL nigdy nie podaje informacji że coś wyda nie mając podpisanych wszystkich dokumentów. Jak więc będzie się zbliżało ku końcowi ów termin - komiksy się pojawią.
Poza tym prywatnie jestem przeciw nadmiernej korporyzacji małych rodzinnych firm. Wieczne grafiki, plany, deadline'y, briefingi. Po co zakładać małe firmy i przenosić styl w pracy znany z dużych firm a nie robić w nich to na co ma się ochotę?
-
Drogie Studio, lubujecie się w dopieszczonych graficznie cudach (mam to samo :biggrin: ) może skusicie się na Frankenstein Alive Alive Berniego Wrightsona?
-
Po co zakładać małe firmy i przenosić styl w pracy znany z dużych firm a nie robić w nich to na co ma się ochotę?
Słuszny argument. Nie patrzyłem na to z tej strony.
-
to nie jest manga :smile:
Jak dla mnie to jednak styl mangowy, więc i też nie dziwię się, że wcześnie padło takie stwierdzenie, że to taka "europejska manga". Tak samo jak Monstressa to dla mnie "amerykańska manga".
Patrząc też na ilustratorów i ich pochodzenie to nie dziwię się bardzo, że mogą rysować takim stylem.
-
visionie kochany - nie ma czegoś takiego jak styl mangowy :smile:
ale tak ten komiks nawiązuje swoja estetyka - celowo - do ghost in the shell i innych prac Shirowa :)lektura wszystko wyjaśni :)autor Ja Wei jest z pochodzenia Chińczykiem, zrobił piękny komiks Ya San - można go całego zobaczyć w necie - polecam
zachwycił Morvana i ten zaproponował mu współpracę - tak powstała Zaya, która jest zrobiona w formacie francuskich albumów
Zaya to nasza ostatnia zapowiedź na przyszły rok, komiksy które podajemy mają już podpisane umowy
w przypadku 2000AD obecnie trwają/ są już przetłumaczone Canon Fodder, Lawless, Slaine x 2, Dredd x 2 - nic więc nie schodzi na dalszy plan :smile:
inne komiksy w 2019 to Straznicy Masery x 2 (przetłumaczone), Kobra (w trakcie), XXe.Ciel (w trakcie) i Zaya (w trakcie) i pewnie Solo 3
-
Dobre wieści
Niemniej pamietam, że w zestawie okładek był chyba Sinister Dexter? Wypadł? Czy 2020?
-
Był też Stickleback 2 :doubt:
-
Był też Stickleback 2 :doubt:
tez jest w tlumaczeniu - nie mam go w glowie, bo wrzucimy go jak tylko bedzie gotowy bez wzgledu na nasze plany na dany miesiac
-
Dobre wieści
Niemniej pamietam, że w zestawie okładek był chyba Sinister Dexter? Wypadł? Czy 2020?
to jest tylko lista komiksow nad ktorymi teraz juz trwaja prace :)
-
Drogie Studio, lubujecie się w dopieszczonych graficznie cudach (mam to samo :biggrin: ) może skusicie się na Frankenstein Alive Alive Berniego Wrightsona?
tak piekna rzecz - jak nikt nie wyda, to my to kiedys zrobimy ;)
-
i tego się trzymajcie. Naprawdę zapowiadajcie tylko to nad czym pracujecie.
-
i tego się trzymajcie. Naprawdę zapowiadajcie tylko to nad czym pracujecie.
pracujemy jeszcze nad drugim tomem Sedzia Anderson :smile: przypomniala mi kolezanka :smile: takze mysle ze fani 2000ad - do których należe - nie maja co narzekac :smile:
-
I Judge Anderson (edit: ubiegliście mnie :biggrin: )
-
jak wyzej :)
-
A tak jeszcze w temacie 2000AD, zastanawialiście się nad The Last American, albo Mazeworld? :cool:
-
A tak jeszcze w temacie 2000AD, zastanawialiście się nad The Last American, albo Mazeworld? :cool:
jasne i nie mówimy nie :)
-
Super!
-
Nie chciałem wywołać takiej dyskusji tutaj.
Po prostu zwyczajnie nie chiałbym przesunięć komiksów okołodreddowych ze względu na coraz to nowe rzeczy.
I żeby nie było - mam i Solo i Brygadę i Gala też kupiłem. Brygada jest ciekawa, a Solo świetny. Tyle że nie zmienia to faktu że czekam na Lawless i kilka innych.
-
nie przesuwamy jakoś szczególnie - zwróć uwagę, że kiedyś wydawaliśmy 4 pozycje rocznie, teraz wydajemy prawie co miesiąc jakiś komiks - także 2000ad nie ucierpi - prace nad Lawless trwa, bo tam jest w diabły tekstu - tak to by był jeszcze w tym roku
Gala i Solo 2 mieliśmy po prostu gotowe już i poszły do druku.
-
tez jest w tlumaczeniu - nie mam go w glowie, bo wrzucimy go jak tylko bedzie gotowy bez wzgledu na nasze plany na dany miesiac
Ołrajt. I to jest obywatelska postawa, gratuluję. Tak trzymać.
-
I oby gdzieś miejsce na ABC się znalazło. Super że się tyle dobra od Was szykuje!
-
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/47035715_1916882941698459_123621081608093696_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_eui2=AeF9d1a_Dk84MkVCuvFbEdzVpvLR6X5GmGv8dQRwr2Xm8nSSIb20s7zOLSnqfK6hjB5RDDwIqU1XLf456cM3B1wMP6hB1b6IkPMbzyBE2yeNxA&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=b2ace766cb98d9a751c709cd92595289&oe=5C9F8ABF)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/47115115_1960328100935499_7615935059802980352_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_eui2=AeEARHC_Cg_0jRr4HEM5PcEkYQNggqFtKeklEG046vgTizX2ixela2qHj0HEF2xFwA9l2y_lN989dQPc0KhcqUO7X42l6AwVpTaCbXyi9z0gZA&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=d269af0291d81e0d63a9fcc6a45d82d6&oe=5CA91DA0)
Drugi tom Solo gotowy i dociera dziś do sklepów - przynajmniej powinien :smile:
-
przy okazji - dostalismy informacje - będzie ciag dalszy Brygady Enrique Fernandeza :) autor wlasnie rusza z pracami :) poznawy wiec dalsze losy ekipy :)
-
plan - 2019 - komiksy spoza linii 2000AD
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/47137317_2030972090315157_8053198052346822656_o.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=4e35da29d9d970c7112600873e2bd3d2&oe=5CA37297)
-
Kupie wszystko.
-
I ja.
Ale poproszę też taką "rozpiskę" z tytułami z 2000AD.
-
I ja.
Ale poproszę też taką "rozpiskę" z tytułami z 2000AD.
Przecież to już było wstawiane
(https://scontent.fktw2-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/47339020_2030978776981155_7779585043336265728_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_eui2=AeEH8TOOqBXr3e6dHON5CTk2ZL49upk84AMRJzWS1V1qsUdjYCKRtJ6bFA-pLSBNk_va7yWXjwyjkuXB5ovqk94N6NE2Vl-uvOPJPAqeU7fmDA&_nc_ht=scontent.fktw2-1.fna&oh=73b37b654774201b597ba832e99d80f4&oe=5C6BAD9C)
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1465244.html#msg1465244 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1465244.html#msg1465244)
Solo na 100%
Zaya na 100% jeśli będzie w dużym formacie w sensie nie mangowy
Cobra na 50% (po mimo że Brygada się mi podobała, to nie zachwyciła jak liczyłem)
XXe ciel.com - nope
Strażnicy nadal pod znakiem zapytania
-
@mkolek81
Ja myślałem, że coś uaktualnione dostaniemy, w sensie z zasugerowaną kolejnością.
-
@mkolek81
Ja myślałem, że coś uaktualnione dostaniemy, w sensie z zasugerowaną kolejnością.
Ja się bardziej zastanawiam, gdzie te 18 tytułów upchną w 12 miesięcy ;). Jak na SL to jest wg mnie bardzo dużo, nie wiem czy jest sens zapowiadać coś teraz, jak się przesunie na kolejny rok (przecież, kilka tytułów z tego już zostało przesuniętych na 2019).
-
A jak tam sytuacja z Mrocznymi sędziami dwa? Przypuszczalnie jak długo trzeba będzie czekać aż w Wielkiej Brytanii wydadzą wszystkie odcinki w magazynie i potem zbiorą je w album? Jedynka to kapitalny komiks.
-
Mroczni Sedziowie - musimy czeakc na wydanie brytyjskie, ale kolejne odcinki serii sa publikowane, wiec pewnie koncowka przyszlego roku
Plany 2000ad - pisalismy, ze to rozpiska nie tylko na 2019 :smile: ale to co chcemy wydac w najblizszym czasie
na pierwszy ogien pojda na pewno Slaine, Dominion, Lawless, Canon Fodder.
-
Dominion
??? a to nie są Mroczni Sędziowie?
-
No są. Ale chyba nie ci.
-
??? a to nie są Mroczni Sędziowie?
to kontynuacja Dredd: Mroczna Sprawiedliwość
-
to kontynuacja Dredd: Mroczna Sprawiedliwość
Ok, za dużo mroku w tych tytułach i się mi pomyliło.
-
na pierwszy ogien pojda na pewno Slaine
Ja jestem w blokach startowych od tak dawna, że już nie pamiętam, na co czekam. Zabójca demonów i...?Ten Lord of Misrule z grafiki powyżej, czy najnowszy?
-
czytelnicy chcieli po kolei - lecimy wiec zabojca i lord potem skarby
-
czytelnicy chcieli po kolei
Ja jednak pamiętam to inaczej.
-
Ale tak właśnie było...
-
Też pamiętam że czytelnicy chcieli po kolei.
-
Czytam „Solo - Ocaleni z chaosu” i jedna z pierwszych „nawalanek” już mnie zniesmaczyła. Na 7 stronie Solo z synem broniąc się przed Kunowatymi biegnie z wyciągniętym mieczem i wola: „Tu szpada w zupełności wystarczy!”.
I, choć szpada to broń biała służąca wyłącznie do kłucia, w następnym kadrze Solo wykonuje piękne, zamaszyste cięcie (oczywiście mieczem, nie szpadą).
Niby nic, ale razi.
-
moze inaczej - wiekszosc czytelnikow chciala po kolei Slaina
midar - masz calkowita racje, ale w oryginale jest szpada, zrobie ci jutro zrzute stronki, bo dzis nie mam juz sily
przypomina mi sie od razu dyskusja o mandze hellsing :wink:
swoja droga zazdroszcze, ze masz, bo do nas kurier wiezie juz 6 dzien :wink: cyrk na kolkach :wink:
-
Tak sobie nawet pomyślałem, że w oryginale była szpada. Wierzę bez screen’u 😀. Mam od dwóch dni i to limitkę.
-
ale wiesz co jakbym to wylalpal, to bym to zmienil jednak na np - ostrze
mimo, ze autor wskazuje na szpade
ale znajomosc broni bialej jest nikla u mnie :(
-
jeśli po hiszpańsku była espada to po polsku tłumaczy się to jako szpada/miecz - wybór tłumacza
tak samo jest po francusku ze słowem épée
-
tak jest espada, co prawda moj hiszpanski jest na poziomie - rozumiem kilka punkowych utworow ;) i musialbym podpytac tlumacza - ale pamietam z kawalka miecz sprawiedliwosci, ze miecz to chyba jednak orza?
jak wspomnialem ja bym to zmienil, ale moj kontakt z bronia biala to gra finka za dzieciaka ;)
-
jeżeli wierzyć hiszpańskiej wikipedi to espada to miecz a szpada to rodzaj "espady" - espada ropera
https://es.wikipedia.org/wiki/Espada
https://es.wikipedia.org/wiki/Espada_ropera
-
Jakbym był złośliwy, to bym powiedział, że dobry redaktor powinien to wyłapać.
-
espada ropera to rapier :smile:
swoją drogą finka to nóż fiński, więc też trochę językowe zagadnienie!
-
sami znawcy broni białej :)
-
sami znawcy broni białej :smile:
No przecież forum ma nazwę gildia nie :)
-
Czytam „Solo - Ocaleni z chaosu” i jedna z pierwszych „nawalanek” już mnie zniesmaczyła. Na 7 stronie Solo z synem broniąc się przed Kunowatymi biegnie z wyciągniętym mieczem i wola: „Tu szpada w zupełności wystarczy!”.
I, choć szpada to broń biała służąca wyłącznie do kłucia, w następnym kadrze Solo wykonuje piękne, zamaszyste cięcie (oczywiście mieczem, nie szpadą).
Niby nic, ale razi.
Kilka spraw:
1. zgadza się: hiszpańska espada oznacza m. in. szpadę lub miecz;
2. szpada to również "dawna broń sieczna o prostej i ostro zakończonej głowni" za:
https://sjp.pwn.pl/slowniki/szpada.html (https://sjp.pwn.pl/slowniki/szpada.html)
3. w kontekście tej sceny istotne jest, jak zauważyło Studio Lain, wprowadzenie przeciwstawienia do broni palnej; zatem: ostrze/ broń biała byłyby pozornie lepszymi wyborami;
4. dlaczego pozornie? gdyż w kontynuacji sceny jest: "wyciągnij ją... i zabij", a zatem tu już lepiej, aby pojawiła się nazwa nieco bardziej precyzyjna;
5. mamy do czynienia ze światem wymyślonym, nie jest to komiks historyczny; w który to świat autor wprowadza ogrom nazw własnych, swobodnie (żeby nie powiedzieć po grafomańsku wręcz) operuje pojęciami...
Konkludując: wydaje się, że można w tej sytuacji dać przyzwolenie tłumaczowi na intuicyjny dobór wyrazu spomiędzy potencjalnie dostępnych bez zbytniego "czepialstwa"...
Swoją drogą str. 7: Solo z synem? Czy aby na pewno?
-
5. mamy do czynienia ze światem wymyślonym, nie jest to komiks historyczny; w który to świat autor wprowadza ogrom nazw własnych, swobodnie (żeby nie powiedzieć po grafomańsku wręcz) operuje pojęciami...
W świecie wymyślonym bazującym na naszym rzeczywistym, taka uwaga bez zbytniego "czepialstwa"...
4. dlaczego pozornie? gdyż w kontynuacji sceny jest: "wyciągnij ją... i zabij", a zatem tu już lepiej, aby pojawiła się nazwa nieco bardziej precyzyjna;
wtedy wystarczyłoby zamienić zaimek osobowy na"wyciągnij go" w przypadku miecza jak przedstawiają ilustracje (tak wiem ma być zaznaczone że broń biała)
-
Kurcze. Nie wiem czy wam zazdrościć czy współczuć.
W opcji pierwszej - widzicie takie szczegóły, co świadczy o spostrzegawczości i koncentracji podczas lektury.
Opcja druga - widzicie takie błędy i bardzo psuje to lekturę. Do tego stopnia, że zmusza co poniektórych to opisywania tego publicznie.
A może mamy tutaj polonistów i szermierzy. A jak wiadomo, znaczenia zawodowe dotykają każdego.
Ps. Mnie w sumie też rzucają się w oczy różne błędy jak czytam komiksy. Kwestie technicze - czyli zboczenie zawodowe.
-
mysle, ze midar zna sie po prostu na broni bialej - hobby? - i wylapuje niuanse, dla laika jak ja zupelnie nieczytelne - takze uwaga jak najbardziej sluszna
-
Pokia - są błędy i jest szukanie sposobności, by psuć lekturę innym/dowalić wydawnictwu. Moim zdaniem tym razem to to drugie.
-
Pokia - są błędy i jest szukanie sposobności, by psuć lekturę innym/dowalić wydawnictwu. Moim zdaniem tym razem to to drugie.
Jak się nie ma nic do powiedzenia w temacie komiksów, a chciałoby się pierwszego posta napisać, to zamiast się ładnie przywitać trzeba szukać zaczepki.
-
mysle, ze midar zna sie po prostu na broni bialej - hobby? - i wylapuje niuanse, dla laika jak ja zupelnie nieczytelne - takze uwaga jak najbardziej sluszna
Tak, to moje hobby, ale od strony praktycznej 😀. Natomiast, mój syn, któremu broń biała jest obca też to wychwycił. Sprawę już wyjaśniliśmy i koniec tematu.
Komiks poza tym wydany przepięknie i rzeczywiście dużo bardziej wciągający niż jedynka. Super galeria na końcu.
-
jezyk w ktorym jest pisany tez jest inny niz jedynce, prawda? nie jest taki gornolotny :wink:
swiat kanibali - musial ukazac sie pierwszy, by wiedziec, ze mamy do czynienia z bohaterem tragicznym, inaczej sie czyta teraz ten prequel, wiedzac jaki los czeka bohatera i jak okrutny to swiat
-
zawsze uważam, że powinno się wydawać/czytać tak jak wychodził oryginał, a nie wg chronologii wydarzeń (jeżeli jest inna niż chronologia wydawania)
-
Problem jest taki, że wydany "Świat kanibali" ukazał się po "Ocalonych z chaosu" co nawet można odczuć, głównie przez kreacje świata, bo czytając miałem wrażenie, że odbiorca powinien wiedzieć już niektóre rzeczy takimi jakie są, w czym utwierdziła mnie lektura Ocalonych (a może mylnie zakładam bo czytam to jak się w kolejności jakiej u nas wyszło). Natomiast jest jeszcze ta pierwotna wersja "Świat kanibali" (czarno biała) o której jest mowa w dodatkach i tam sam autor przyznaje, że w nowej dokonał sporo zmian względem oryginału.
-
Problem jest taki, że wydany "Świat kanibali" ukazał się po "Ocalonych z chaosu" co nawet można odczuć, głównie przez kreacje świata, bo czytając miałem wrażenie, że odbiorca powinien wiedzieć już niektóre rzeczy takimi jakie są, w czym utwierdziła mnie lektura Ocalonych (a może mylnie zakładam bo czytam to jak się w kolejności jakiej u nas wyszło). Natomiast jest jeszcze ta pierwotna wersja "Świat kanibali" (czarno biała) o której jest mowa w dodatkach i tam sam autor przyznaje, że w nowej dokonał sporo zmian względem oryginału.
czytelnik hiszpanski znal historie Solo tak jak ja poznal polski czytelnik, po prostu Oscar zrobil remake tamtej pierwszej opowiesci - dlatego naszym zdaniem wazne bylo, by wpierw pojawil sie Swiat Kanibali, a potem Ocaleni - po prostu inaczej patrzy sie na historie z Ocalonych - ale juz to chyba kiedys tlumaczylem :)
-
ale juz to chyba kiedys tlumaczylem :smile:
Tak, ale i tak uważam, że dzięki temu że zrezygnowaliście z numeracji albumów na grzbiecie mogę sobie ustawić to chronologicznie.
-
https://www.gildia.pl/komiksy/377403-brygada-okladka-limitowana
-
Solo 2 limitka tez w sprzedazy :smile: nadwyzka z druku
https://www.gildia.pl/komiksy/380057-solo-2-ocaleni-z-chaosu-okladka-limitowana
-
Wybaczcie za jakość zdjęcia, ale wytłumaczy mi ktoś sens tego kadru?
(https://images92.fotosik.pl/88/c8aa0ab78cdc8ac2.jpg)
-
Co tu jest bez sensu? Komiksu nie mam ale wygląda jakby ktoś sobie zasługi przypisywał i szczur się dziwi :smile:
-
To pytanie bardziej do osób, które już Solo przeczytały.
Dla mnie wygląda to jakby Solo został w tym momencie dźgnięty, co w wyniku fabuły kompletnie nie trzyma się całości. Nawet się zastanawiałem czy jedna osoba nie przykłada broni do pleców głównego bohatera, a to drugie ostrze trzyma w ręku druga ale narysowane to jest dosyć dziwacznie. A dalsze kadry też nie wskazują, aby przy Solo było dwóch bandziorów
-
Myślałem że coś z tłumaczeniem :smile:
-
Nie, tłumaczenie jest ok :smile:
-
Jest tak jak napisałeś jedna osoba przykłada broni do pleców głównego bohatera, a druga trzyma ostrze w ręku.
Czytałem wczoraj i nie wiedzę tego inaczej niż sam opisujesz.
A sam komiks powiedziałbym, że lepszy od Świata Kanibali i rozumiem podejście wydawcy do takiej kolejności wydania, to jednak uważam, że śmiało można było wydać tą cześć jako pierwszą. Bo jak wspomniałem wcześniej to w tym tomie jest budowanie świata i zasad nim rządzących, tam mamy tylko pogoń szczura. Zresztą cała historia czytając najpierw "Ocalonych z chaosu" a później "Świat kanibali" zatacza pewien krąg, bo w pierwszym rozdziale Ocalonych mamy narodziny bohatera w jaskini, tak ostatni rozdział Kanibali zamyka historię głównego bohatera i daje nam narodziny drugiego, o którym będzie jak już wiadomo 3 cześć tej sagi. Ja już nie mogę się doczekać.
-
Ja oba tomy traktuję jako największe zaskoczenie tego roku. W Solo wszystko współgra. Grafika, scenariusz, kolory, pomysł, wizja. Ja mam taką frajdę z lektury, że ciężko ją opisać. Niby to wszystko utarte schematy, nic odkrywczego ale jednak daje kopa energetycznego i człowiek jakoś łączy się z głównych bohaterem w wspólnej misji. Podoba mi się ta ciągłą nuta niepewności, że zza strony wyleci kolejny dziwaczny potwór, albo że obca grupa przepuści atak i nie weźmie jeńców. Autor wprowadza również spory ładunek emocjonalny, świetnie wypadła scena
spotkania krewnych po długiej rozłące
.
-
zgraly sie dwa elementy - ostrze z tylu i lufa i mozg splatal ci figla :wink:
ja na przyklad jak czytam komiksy czesto mam to :wink: oczywiscie nie na taka skale, a zdarza mi sie te kropki widziec ;)
(https://www.geogebra.org/resource/jAhVKs9j/FO5Oxy2KAimFxgDy/material-jAhVKs9j.png)
-
Spłatał, aczkolwiek uważam że warsztatowo do końca nie wyszło tak jak powinno :) Na kadrach przed i po tym wspomnianym ciężko wyłapać ten kontekst.
-
@up
Ja tam nie widziałem w tym kadrze niczego nienaturalnego czy dziwnego.
-
@Itachi masz rację w tym tomie Solo ładunek jest ogromny i pewnie w przypadku Świata Kanibali byłby jeszcze większy, gdybyśmy czytali to dopiero po Ocalonych. Jak mówiłem szanuje decyzję wydawcy, ale wszystkim tym którzy jeszcze nie czytali polecam zapoznać się najpierw w Ocalonymi a potem że Światem.
-
wszystkim tym którzy jeszcze nie czytali polecam zapoznać się najpierw w Ocalonymi A potem że Światem.
To teraz piszesz do mnie. I pewnie skorzystam z rady :)
-
Ja również niedługo zabieram się za Solo i skorzystam z podpowiedzi :)
-
Ja mam taką frajdę z lektury, że ciężko ją opisać. Niby to wszystko utarte schematy, nic odkrywczego ale jednak daje kopa energetycznego i człowiek jakoś łączy się z głównych bohaterem w wspólnej misji.Autor wprowadza również spory ładunek emocjonalny
Dokładnie moje odczucia. Często tak mam, że właśnie większą satysfakcję sprawiają mi takie tytuły niż "klasyki". Po prostu mam frajdę z czytania i oglądania.
-
Miało być tak pięknie, poprawa miała być, więc kupiłem "Zabójcę czasu" i czytam. No i:
Strona 40: "Jednak zanim smok miał ją zjeść zdecydował się zająć najpierw wieśniakami"
Strona 41: "Każdy uważał krainę uroku (...) jako swoje..." Uważał jako?
Strona 57: "Drugi diluvial ruszył na nas, lecz wtedy Slaine wbił miecz pomiędzy elementy jego zbroi i go przekręcił". Kogo lub co przekręcił Slaine?
Strona 58: "Na uczelni nie czytałam tylko poezji". Czyli że co? Czytała wszystko poza poezją?
-
Miało być tak pięknie, poprawa miała być, więc kupiłem "Zabójcę czasu" i czytam. No i:
Strona 40: "Jednak zanim smok miał ją zjeść zdecydował się zająć najpierw wieśniakami"
Strona 41: "Każdy uważał krainę uroku (...) jako swoje..." Uważał jako?
Strona 57: "Drugi diluvial ruszył na nas, lecz wtedy Slaine wbił miecz pomiędzy elementy jego zbroi i go przekręcił". Kogo lub co przekręcił Slaine?
Strona 58: "Na uczelni nie czytałam tylko poezji". Czyli że co? Czytała wszystko poza poezją?
Straszna szkoda, że wydawca wypuszcza świetne tytuły, dopieszczone graficznie i technicznie, a żałuje inwestycji w dobrych tłumaczy i korektę. Tyle osób zwracało na to uwagę i nic.
-
Miało być tak pięknie, poprawa miała być, więc kupiłem "Zabójcę czasu" i czytam. No i:
Strona 40: "Jednak zanim smok miał ją zjeść zdecydował się zająć najpierw wieśniakami"
Strona 41: "Każdy uważał krainę uroku (...) jako swoje..." Uważał jako?
Strona 57: "Drugi diluvial ruszył na nas, lecz wtedy Slaine wbił miecz pomiędzy elementy jego zbroi i go przekręcił". Kogo lub co przekręcił Slaine?
Strona 58: "Na uczelni nie czytałam tylko poezji". Czyli że co? Czytała wszystko poza poezją?
Ojoj, to nie dobrze :sad:
Właśnie się przełamałem i zamówiłem Slaine - Rogaty Bóg. Czy tam też są takie kwiatki???
-
Miało być tak pięknie, poprawa miała być, więc kupiłem "Zabójcę czasu" i czytam. No i:
Strona 40: "Jednak zanim smok miał ją zjeść zdecydował się zająć najpierw wieśniakami"
Strona 41: "Każdy uważał krainę uroku (...) jako swoje..." Uważał jako?
Strona 57: "Drugi diluvial ruszył na nas, lecz wtedy Slaine wbił miecz pomiędzy elementy jego zbroi i go przekręcił". Kogo lub co przekręcił Slaine?
Strona 58: "Na uczelni nie czytałam tylko poezji". Czyli że co? Czytała wszystko poza poezją?
Ale to tytuł starszy, jeszcze przed deklaracjami wydawcy o poprawie, itp.
-
robirob - ja powtorze, bo juz to pisalem - narratorem w Slaine czesto jest Ukko :smile: i on absolutnie nie mówi poprawną angielszczyzną :smile: on sie nawet do takiej nie zbliza :smile: parsom obiecuje sprawdzic czy w podanych przez ciebie przykladach tak jest, przekaze tez to co napisales tlumaczowi i korekcie
natomiast jak juz tez wspominalem nie jestesmy glusi na krytyke m.in. parsoma - i wbrew temu co on mysli wcale jego opinii w d... nie mamy - wprowadzilismy teraz system dwoch osob w korekcie - bledow, bo sie nam oczywiscie zdarzaja - powinno byc mniej - ten system pracy byl przy nowym Solo i Brygadzie
Solo po przygodach z kurierami w koncu do nas dotarl(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/r270/48362992_2045012038911162_1416396385049116672_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=24842d98f9facaa56fc21188c8dbb9e4&oe=5CA2317E)
Armie Zdobywcy do sklepów powinny trafic w przyszly poniedzialek, drukarnia ma zaczac wysylke w piatek - to chyba wazna informacja dla tych, ktorzy planuja ten komiks na prezent - zdarzycie :smile:
-
Zatrudnijcie Parsoma jako korektora :smile:
-
Najlepsze jest to, że wydawnictwo twierdzi, że ma osoby zajmujące się korektą. :lol:
-
Ciężko powiedzieć, czy są to błędy, bo brakuje kontekstu, przydałby się zdjęcia, aby ocenić, czy jest błąd. Ja jakoś nie wydaje się biegły, wiec mogą mi pewne rzeczy umykać:
- nie wiem, na czym polega.
- też nie wiem.
- wydaje się poprawne, bo jest dodana "i", które jest łącznikiem, nie mam problemu, aby zorientować się, że chodzi o miecz, to wynika dla mnie z budowy zdania.
- typowe kontekstowe, trzeba by zobaczyć cały dialog i czy to nie jest humor sytuacyjny, czy ma być to tylko informacja.
-
Oczywiście, że to są błędy, żadne ciężko powiedzieć.
-
Nie zgadzam się. A już na pewno nie z 4
Inna sprawa, że bez kontekstu nie wiem jak odczytywac to zdanie i tutaj isteklistek ma rację. Ale na czuja - ja odczytuje je dokładnie odwrotnie niż parsom. Wg mnie chodzi o to, że czytane były różne rzeczy, a nie tylko poezja
-
"Nie tylko czytałam poezję" a "Nie czytałam tylko poezji" to jednak nie to samo.
Uważam jako za dużo okładek ogladacie, a za mało czytacie nie tylko poezji.
-
W sensie, że kontekst nie dookreśli, która treść jest poprawna?
-
Czy kontekst sprawi, ze "Ala poszedl" staje się poprawne?
-
No nie, ale w przypadku np. 3 zdanie samo z siebie jest informacyjne 1, 2a,2b i nie potrzeba wychodzić poza nie, aby wiedzieć o co chodzi. Natomiast 4 nie jest samo z siebie jednoznacznie informacyjne, bo można mieć wątpliwości i potrzeba dodatkowego uzasadnienia w postaci dialogu, dlaczego to zdanie padło i wydaje się ono uzupełnieniem do zarzutu, wykpienia, zapytania, czy może po prostu uzyskania informacji. Treść o której piszesz w tym przypadku jest drugorzędna, by nie powiedzieć wtórna, tak to wygląda z mojej perspektywy.
-
chodzi Ci o to że mogło to wyglądać tak jak w przykładzie poniżej?:
- Anno, czytałaś na studiach tylko poezję , prawda?
- Na uczelni nie czytałam tylko poezji. Czytałam również prozę Sienkiewicza i opowiadania Sapkowskiego.
(Dobór autorów przypadkowy :P)
-
To akurat jest w sytuacji, w którym Nest demonstruje umiejętność strzelania. I na zdziwienie karła (nie mam pod ręką, nie pamiętam dokładnie) odpowiada "Na uczelni nie czytałam tylko poezji".
-
Całkowicie popieram parsoma...
Widać, że tłumacz ma problem z posługiwaniem się językiem ojczystym w jego literackim zakresie...
Może zdanie komunikatywne, może nie, ale na pewno nie jest to coś, co padłoby w zwyczajnej rozmowie...
-
Ogólnie ja jestem zdania, że dobry tłumacz też powinien być dobrym pisarzem ;) Nie Noblistą, ale mieć dryg do pisania w rodzimym języku. Może to bardziej ma znaczenie w książkach niż w komiksach, ale przydaje się zawsze. Przykładem może być Marek Starosta.
-
Sami specjalisci :oops: gdzie byli w czasach TmSemic hmm :roll:
-
Sami specjalisci :oops: gdzie byli w czasach TmSemic hmm :roll:
Na szczęście nie mieli Internetu.
-
Tu nie trzeba być specjalistą, wystarczy od czasu do czasu coś przeczytać.
-
Najgorsze jest to, że SL wydaje świetne tytuły, których nikt pewnie u nas już nie wyda, więc tym bardziej szkoda, że czytającemu niektóre dymki „włos się jeży” i „szkliwo na zębach pęka”. Nie jest dla mnie argumentem, że „czytajcie/oglądajcie i nie czepiajcie się...”. Komiks tłumaczony na polski, powinien być tłumaczony na poprawny polski (nie dotyczy celowego slangu, gwary, etc.). Inaczej jest to partactwo. Wydawca nie musi być polonistą erudytą (robi biznes), ale niech zatrudni profesjonalnych tłumaczy i korektorów, żeby jego produkt był doskonały (to już nie są czasy ™-Semic).
-
Armie Zdobywcy - gotowe. W Fantastycznych Światach już mają.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/48263098_1937037473016339_7119303846723059712_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=302e9dd9acd168a4215b9514582a94bf&oe=5CA279AB)
-
Do każdego komiksu - wino GRATIS.
-
Do każdego komiksu - wino GRATIS.
Nie miałbym nic przeciw :)
Tylko ciekawe, czy to wydawca, czy sklep biorą na siebie :razz:
-
Armie Zdobywcy - gotowe. W Fantastycznych Światach już mają.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/48263098_1937037473016339_7119303846723059712_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=302e9dd9acd168a4215b9514582a94bf&oe=5CA279AB)
a wersja limitowana też gotowa?
-
tak, dziś drukarnia wysyła do gildii - Fantastyczne Światy już maja, bo to sklep z Białegostoku.
-
to sklep z Białegostoku.
To Białystok naprawdę istnieje? Myślałem, że to taka urban legend...
-
Istnieje, istnieje, jest nawet wydawca komiksow z Białegostoku.
-
Istnieje, istnieje, jest nawet wydawca komiksow z Białegostoku.
No teraz to pojechałeś... 😁
-
Który komiks następny? W sensie w styczniu 2019.
Slain Zabójca potworów?
-
Pewnie Strażnicy Masery tom 1.
-
Istnieje, istnieje, jest nawet wydawca komiksow z Białegostoku.
No chyba nie łykasz fałszywek tworzonych przez służby - wiadomo jakiej nacji. Ja tam w istnienie Białegostoku nie wierzę.
-
^ Chwalisz się czy żalisz?
-
Pewnie Strażnicy Masery tom 1.
taki plan - pod koniec stycznia celujemy, bo remanenty i inne cuda na kiju ;)
-
A kiedy planujecie Slaina?
-
Jest już przetłumaczony. Mysle, ze pierwszy z tomow najpozniej marzec.
-
Właśnie rozpakowałem ARMIE ZDOBYWCY.
Piękne. Gratulacje. Ale...
Czy to tylko mój egzemplarz (posiadam tzw. "limitkę"), czy cały nakład ma wyblakłe czernie na stronach: 34-35, 38-39, 42-43 i 46-47?
-
No właśnie odniosłem podobne wrażenie z tymi wyblaknięciami. Ale teraz nie powiem, czy to te same strony. A mam wydanie z zwykłą okładką.
-
Limitka. Niestety trafiają się szare czernie, wyraźnie gorsze niż na pozostałych stronach. Tak na szybko: u mnie najgorzej 100-101 z białym pasem z góry na dół przez głowę bohatera walczącego z wężem na stronie 101 oraz 104-105.
-
Wszystko przez pośpiech przedświąteczny.
-
Ciekawe co na to wydawca? :???:
-
spojrzcie na liternictwo, bedziecie miec odpowiedz, ono przez caly komiks ma jednolite nasycenie
- material pochodzi z lat 70 i 80-tych, byl odzyskiwany i restaurowany, oryginalne plansze zaginely
bowie - sprawdzilem w egzemplarzach, ktore mam i nie ma tam paska, wiec egz nadaje sie do wymiany
jak juz gildia nie bedzie miec limitek - daj znac my ci wymienimy
-
Super, a co z moim egzemplarzem i stronami 34-35, 38-39, 42-43 i 46-47
Dodam tylko, że strony - 100-101 i 104-105 też są lekko wyblakłe, ale jak dla mnie mogą być. Natomiast te wcześniejsze wyglądają dosyć fatalnie...
-
czy litery tez sa wyblakle na tych stronach?
-
Tak, cała czerń na tych stronach jest szara.
-
Tak, cała czerń na tych stronach jest szara.
niektore strony jak np 100-101 - material wyjsciowy jest nierowny po prostu - one sa takie szarawe, ale jesli litery takze, to blad druku, w egzemplarzach, ktore mam w domu tego nie ma, odezwalem sie do ciebie na priv
-
OK, dzięki. Też myślę, że to błąd druku.
-
2rcfrt - ale paska nie masz na tej walce z wezem?
-
bowie - sprawdzilem w egzemplarzach, ktore mam i nie ma tam paska, wiec egz nadaje sie do wymiany
jak juz gildia nie bedzie miec limitek - daj znac my ci wymienimy
Dla porównania możemy się wymienić zdjęciami strony 101. Na niej jest sporo białego, więc ten pas się nie rzuca aż tak bardzo, ale jest. Generalnie, chciałbym obejrzeć ten komiks w świetle dziennym, a będę miał taką możliwość dopiero w weekend. Poproszę zatem o odłożenie jednego ezg. na ew. wymianę, bo na gildii już nie ma
-
Po długiej dyskusji redakcyjnej doszliśmy do wniosku, że dla fanów komiksów są tylko jedne sensowne świąteczne życzenia:
NIECH W DOMU NIGDY NIE ZABRAKNIE WAM MIEJSCA NA PÓŁKI NA KOMIKSY! NO I ZDROWIA, ŻEBYŚCIE MOGLI TE PÓŁKI STAWIAĆ :smile:
dorzucamy art. Pedro Pereza (Trizia), jednego z naszych ulubionych hiszpańskich komiksiarzy.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/48406183_2061466917265674_4785039557148016640_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_eui2=AeEyxhK80PER1ILwxPIt6I1ftAa6lkfeEOCaQ5gw6Rz7cokZFFMdF_sILgJJvmG3Zpdf5Hdrv2iT4ltoPSyPAFRNtTSL_oS3X4JNite-H2tFOg&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=f520c0af0b80c30fe875b59671888be5&oe=5CA255CD)
-
Przeglądam któryś już raz Armie Zdobywcy i nie mogę wyjść z podziwu dla kunsztu tego rysunku. Komiks, do tego wydany przepięknie. Chwała SL, że tak bez wachania podjęło decyzję o powiększonym formacie. Nie zauważyłem w moim egzemplarzu wspominanych wcześniej wad drukarskich. Oby więcej takich perełek.
-
Nie lubię znęcać się nad tematem jakości wydanych komiksów, ale rzeczywiście te wybrakowane czernie w Armiach Zdobywcy rzucają się w oczy. Strony 32-38 wyglądają w moim egzemplarzu jak niesławny już Giuseppe Bergmann, a pojedyncze kadry z innych stron też proszą się o więcej smaru - niektóre elementy kadru są aż szorstkie w dotyku z braku farby. Wspominane wcześniej strony 100-104 mam za to ok. Może 101 jest lekko blada.
Jeśli tylko istnieje w fazie produkcji większa możliwość kontroli jakości powstającego komiksu, to na pewno warto się nad tym pochylić.
-
Może ktoś wrzucić zdjęcia jak wyglądają te wyblakłe czarne strony w "Armiach Zdobywcy"?
-
Mam limitowaną wersję, widać że kilka stron jest faktycznie mniej czarnych, zwłaszcza ta wymieniona przez wydawcę 100-101 ale paska żadnego nie widać, z wcześniejszymi jest wszystko w najzupełniejszym porządku tak po przerzuceniu, więc kto wie czy w części nakładu faktycznie nie mają miejsca jakieś błędy w druku, np. u mnie te strony 30-40 są doskonale czarne. Przyjmuję też wyjaśnienie wydawcy o słabszych momentami materiałach źródłowych, nawet na tych jaśniejszych stronach, litery są czarne jak wszędzie indziej. Sam komiks wygląda fantastycznie, a w cenie w jakiej jest grzech nie kupić. A i na koniec uwaga do Ciebie Studio. Armie Zdobywcy, aż wyją z prośbą o inny papier, taki haszetowo-konanowy, dopłaciłbym bez gadania te 10-15 złotych (czy ile by tam trzeba było).
-
A co ze Strażnikami Masery? To chyba miało być w grudniu? Ukazało się i przegapiłem, czy coś pomyliłem?
-
Bedzie pod koniec stycznia.
-
Cóż, nie można mieć w życiu samych doskonałości.
Komiks polecam całkowicie. Przez pierwszy rozdział "Katedra" nie mogłem przebrnąć, tak jest dopracowany.
Mam wrażenie, że autor najsłabiej w tym wszystkim radzi sobie z ludzkimi twarzami, ale to tylko taki cień odczucia :-). Komiks jest mega. Mam nadzieję, że sprzedaje sie dobrze i będzie tego więcej - trzeba tylko pilnować poziomu farby w zbiorniku.
-
tak wyglada kilka stron w materiale wyjsciowym
po prostu skanowano bardzo archiwalny material
stad moze byc czasami wrazenie wyblaklosci kilku stron
(https://i.imgur.com/eJBN9pf.jpg)
-
Cóż, nie można mieć w życiu samych doskonałości.
Komiks polecam całkowicie. Przez pierwszy rozdział "Katedra" nie mogłem przebrnąć, tak jest dopracowany.
Mam wrażenie, że autor najsłabiej w tym wszystkim radzi sobie z ludzkimi twarzami, ale to tylko taki cień odczucia :smile: . Komiks jest mega. Mam nadzieję, że sprzedaje sie dobrze i będzie tego więcej - trzeba tylko pilnować poziomu farby w zbiorniku.
a konkretnie, mówiąc "tego więcej", co masz na myśli?
-
tak wyglada kilka stron w materiale wyjsciowym
po prostu skanowano bardzo archiwalny material
stad moze byc czasami wrazenie wyblaklosci kilku stron
(https://i.imgur.com/eJBN9pf.jpg)
grafik tego nie poprawiał przed puszczeniem do druku?
-
To w komiksach "miejscowi" graficy cokolwiek ingerują w skany nadesłane przez licencjonodawcę (oprócz literek)?
-
a konkretnie, mówiąc "tego więcej", co masz na myśli?
Może rzeczywiście powinienem jaśniej, np. "więcej komiksów takich jak ten".
No dobra, zgrywam się. Tak naprawdę to miałem na myśli, że czas na Wielką Kolekcję Komiksów Gala, najlepiej od Hachette, z opcją przedłużenia do 150 tomów.
@Studio: a zatem na tej stronie nie mam wad :smile:
-
To w komiksach "miejscowi" graficy cokolwiek ingerują w skany nadesłane przez licencjonodawcę (oprócz literek)?
Jak im się chce i w przesłanych materiałach są ewidentne babole, to ingerują. Znam kilka takich przypadków.
-
grafik tego nie poprawiał przed puszczeniem do druku?
Podkręcanie i zmiana kolorów, to wg. mnie ostatnia rzecz, którą powinien robić grafik przygotowujący lokalizację. Wynika to z tego, że materiał jest już pod tym względem obrobiony. Ktoś ( najczęściej autor, kolorysta) spędził ogromną ilość czasu i swojej pracy, aby to wyglądało tak, a nie inaczej - trzeba to uszanować i pozostawić zgodnie z oryginałem.
-
Podkręcanie i zmiana kolorów, to wg. mnie ostatnia rzecz, którą powinien robić grafik przygotowujący lokalizację. Wynika to z tego, że materiał jest już pod tym względem obrobiony. Ktoś ( najczęściej autor, kolorysta) spędził ogromną ilość czasu i swojej pracy, aby to wyglądało tak, a nie inaczej - trzeba to uszanować i pozostawić zgodnie z oryginałem.
no jeśli w oryginalnym wydaniu losowe strony miały rozjechany kontrast to spoko, może tak zostać, być może 'autor miał to na myśli'. jeżeli zakres pracy grafika w wydawnictwie to tylko i wyłącznie nałożenie tekstu - tym bardziej bym tego nie ruszał. chociaż domyślam się (mam nadzieję), że zakres tych prac jest większy, jak choćby dopasowanie pod profil kolorystyczny stosowany przez drukarnię. nie wiem, nie miałem tego komiksu w rękach, tak tylko strzelam.
-
"Armie Zdobywcy" to pisząc krótko wizualne arcydzieło. Ciężko zmusić się do przewrócenia strony. Historia opowiedziana w komiksie przestaje mieć znaczenie. Ilość detali powala na kolana bez perspektywy szybkiego powstania z nich. Każdy kadr zmusza do zastanowienia się nad precyzją kreski i czasochłonnością jego powstawania. Ogrom pracy włożony przez artystę w całe dzieło pokazuje czym jest komiks z duszą a czym współczesne produkcje, często robione na szybko, pod presją terminu, dla szybkiego przychodu. Gdzieś coś na przestrzeni lat nam, jako odbiorcom, ucieka. Stąd oderwanie się od głównego nurtu na rzecz takich dzieł jest odświeżającą odtrutką. Brawa dla Studia za wydanie tej pozycji!
-
Podkręcanie i zmiana kolorów, to wg. mnie ostatnia rzecz, którą powinien robić grafik przygotowujący lokalizację. Wynika to z tego, że materiał jest już pod tym względem obrobiony. Ktoś ( najczęściej autor, kolorysta) spędził ogromną ilość czasu i swojej pracy, aby to wyglądało tak, a nie inaczej - trzeba to uszanować i pozostawić zgodnie z oryginałem.
Bardzo fajnie byłoby, gdybyś miał rację, ale czasem jest inaczej. Zwłaszcza w albumach będących wznowieniami komiksów sprzed lat, często pierwszymi od kilku dekad, pierwszymi w epoce cyfrowej. Zwłaszcza robiących reprodukcję z druku, nie z oryginałów.
W takich albumach kilka razy (może kilkanaście, może kilkadziesiąt - nie liczyłem) efekt końcowy nie jest idealny. Nie wiem, ile godzin spędził nad tym grafik, nie chcę ferować wyroków, że zrobił na odwal. Może terminy goniły, może budżet nie pozwalał na więcej - nie wiem, więc nie krytykuję. Czasem można poprawić to i owo i według mnie należy to zrobić.
-
Zacząłem czytać wcześniej kupioną Brygadę i dopiero zauważyłem, że pokryliście ją tą gufnianą gumą Mam pytanie: czy macie zamiar ten (bezsensowny, by nie rzec idiotyczny) zabieg przeprowadzać na kolejnych swoich komiksach?
-
Studio, na jaki miesiąc plenujecie premierę Canon Fodder? Na stronce widzę, że tytuł już w korekcie.
-
Paweł to jest aksamit :) Będzie także na Kobrze.
Canon - do kwietnia powinien byc w sprzedazy
-
Studio, co w takim razie szykujecie na styczeń ?
-
Ja nie wiem skad Studio ma cierpliwosc :) co miesiac to samo pytanie. Wpisz prosze w wyszukiwarke, bedac w tym watku, 'plan' i znajdziesz odpowiedz, ktorej szukasz.
-
co miesiac to samo pytanie.
I to przez tą samą osobę... :roll:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36511.msg1473332.html#msg1473332
-
straznicy masery - pierwsza trylogia
ale pewnie poczatek lutego - duzo pracy :)
-
co miesiac to samo pytanie.
Co miesiąc jest pytanie o zapowiedzi na styczeń? Bez sensu :wink:
-
straznicy masery - pierwsza trylogia
ale pewnie poczatek lutego - duzo pracy :smile:
Tylko zaznacz, że to prace korektorskie i jak wiele osób nad tym pracuje.
-
Paweł to jest aksamit :smile: Będzie także na Kobrze.
To raczej sobie ten tytuł odpuszczę. Jeszcze taka uwaga, po czasie, ale dopiero dostałem i przeczytałem. Mroczną sprawiedliwość - tak, tak, już nie musicie wznawiać, kupiłem :biggrin: Świetny komiks, fajne wydanie (okładka ani się nie śliska, ani gufnianej gumy, na stronach nie odbijają się paluchy). Nic tylko klaskać. Gdyby nie redakcja. Pominę już większość kwiatków, ale to po prostu moje oczy zraniło:
Mi to nie pomogło.
Na początku zdania zawsze zaimek długi, czyli MNIE. Naprawdę nie podawajcie w stopce redaktora i korektora, bo ich nie zatrudniacie - u was jacyś przypadkowi ludzie się tym zajmują, choć pojęcia nie mają. To jest dla mnie niezrozumiałe - trzy osoby (bo jeszcze tłumacz), a byk w stylu hmóra albo bochater.
-
Tylko zaznacz, że to prace korektorskie i jak wiele osób nad tym pracuje.
Wujek Staszek, mistrz ciętej riposty. Tu raczej prace redaktorskie są potrzebne, do korekty specjalnych zastrzeżeń nie mam.
-
Ten palcowstręd musi być bardzo uciążliwy, szczególnie że dotyczy własnych :badgrin:
-
Wujek Staszek, mistrz ciętej riposty. Tu raczej prace redaktorskie są potrzebne, do korekty specjalnych zastrzeżeń nie mam.
parsom ale to nie byl zart :) pokia wie co pisze :)
-
Pominę już większość kwiatków, ale to po prostu moje oczy zraniło:
Mi to nie pomogło.
Na początku zdania zawsze zaimek długi, czyli MNIE. Naprawdę nie podawajcie w stopce redaktora i korektora, bo ich nie zatrudniacie - u was jacyś przypadkowi ludzie się tym zajmują, choć pojęcia nie mają. To jest dla mnie niezrozumiałe - trzy osoby (bo jeszcze tłumacz), a byk w stylu hmóra albo bochater.
Przesadzasz. Mi to nie przeszkadza. Zupełnie.
-
Przesadzasz. Mi to nie przeszkadza. Zupełnie.
Mi też nie. "Mnie" na początku brzmiało i brzmi wiejsko, nawet jeśli jest poprawne ;)
-
nie, nie to jest jednak blad jezykowy i nie powinien byc w komiksie
absolutnie bijemy sie w piers
-
Może i wam nie przeszkadza, ale:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/mnie-czy-mi;11443.html
A jak komuś brzmi to wiejsko, to może mieć pretensje głównie do ludzi ze swojego otoczenia.
-
jak komuś brzmi to wiejsko, to może mieć pretensje głównie do ludzi ze swojego otoczenia.
Odnotuj sobie lajka :D
-
Odnotuj sobie lajka :biggrin:
To już dwa.
@studio_lain, więcej motywacji pod adresem korekty, być może partycypacja pieniężna w popełnianych błędach. To naprawdę źle wpływa na czytelnika, wydaje mu się, że czyta coś gorszego jakościowo, niesprawdzonego, kiedy natrafia się na tak oczywisty błąd.
Ja wiem, że wy wiecie, że jest z tym problem, ale trzeba coś zmienić, bo szkoda byłoby marnować tak dobre tytuły.
-
Czytam sobie najnowszy tom Slaine`a (czyli Zabójca czasu) i strasznie dziwna jest ta druga opowieść. Aż musiałem na chwilę przerwać. Album składa się z dwóch historii i pierwszą uważam za bardzo dobrą. Wioska, hodowanie smoków, fajna narracja (takich komiksów z długimi, barwnymi opisami już dzisiaj nie robią) i sporo fajnych pomysłów. Dowiedziałem się jak hodować smoki, skąd się wzięły i nawet jak wytwarza się ten ich wewnętrzny ogień (gdzieś w przełyku pocierają się o siebie dwie kości w kształcie penisów - serio, serio :wink: ). Wszystko tak fajnie napisane, że aż chce się czytać. Bardzo podobał mi się pomysł, że widzą plamy cieplne, a nie normalnie, a latają najpierw same tworząc ciepłe powietrze zionąc ogniem i wykorzystując tak nagrzane prądy, żeby latać. Celtowie, jakaś wioska, krasnal, piękna rudowłosa niewiasta, smoki, fantasy - no tak wyobrażam sobie Slaine`a. Natomiast tytułowa opowieść jak na razie wydaje mi się nieco przekombinowana. Atlantyda, Slaine strzela z pistoletu z QA, podróże w czasie, jakieś kosmiczne rasy i planety, no chyba ktoś tu przed napisaniem scenariusza czytał Thorgala. :wink: Najlepszy jest Slaine naukowiec. Ukko pyta go czy ogarnia ten pistolet, a ten mu z wykładem o energii geotermalnej wykorzystywanej w tej broni. Nie taki bezmyślny ten nasz barbarzyńca. No nawet fajne, ale dziwne. :smile:
-
(...) Najlepszy jest Slaine naukowiec. Ukko pyta go czy ogarnia ten pistolet, a ten mu z wykładem o energii geotermalnej wykorzystywanej w tej broni. Nie taki bezmyślny ten nasz barbarzyńca. No nawet fajne, ale dziwne. :smile:
Mnie to nie dziwi, bo Slaine jest przecież poświęcony Danu - Ziemskiej Bogini, wiec takie pojęcia jak energia geotermalna wchodzą w zakres wyznawanej przez niego teologii.
-
takie tam ;)
(https://i.imgur.com/CLQ4H3y.jpg)
(https://i.imgur.com/p4Gmh0t.jpg)
-
Wizualizacja bardzo zachecająca!
-
To jest to z ta bohaterka ala Julie Strain bo czekam?
-
Kurła aż szybko wszedłem na Gildię bo myślałem, że ominęło mnie kupno :badgrin:
-
Kurła aż szybko wszedłem na Gildię bo myślałem, że ominęło mnie kupno :badgrin:
to samo :D
-
To jest one-shot czy jakaś seria? Jeśli seria to ile będzie miała tomów? Do czego można to porównać?
-
https://m.bedetheque.com/serie-310-BD-Gardiens-du-Maser.html (https://m.bedetheque.com/serie-310-BD-Gardiens-du-Maser.html)
U nas zdaje się całość w dwóch tomach.
-
To jest one-shot czy jakaś seria? Jeśli seria to ile będzie miała tomów? Do czego można to porównać?
6 albumów zebranych w 2 integralach, mnostwo materialow doatkowych, szkicow, encyklopedia itp, itd -
Historia rozgrywa sie w postapokaliptycznym swiecie - miksuje steampunka z fantasy i spaceopera
-
Okładki Strażników Masery
regularne
(https://i.imgur.com/xKTWhkP.jpg)
(https://i.imgur.com/WbmnTMJ.jpg)
limitowane
(https://i.imgur.com/UoxoCXY.jpg)
(https://i.imgur.com/2oCaFjQ.jpg)
-
O, znowu regularne bardziej atrakcyjne. Nie trzeba bedzie pilnować, by upolować limitke.
-
dorzucam wizualizacje :)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/49937827_2094198337325865_7434397117302439936_o.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=5a22c547b054b0c19acffb7c0a768005&oe=5CC18130)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50035201_2094198327325866_6981966091270488064_o.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=e5a0496abbfa8a8c31666368c661a04d&oe=5CB91432)
-
Dzięki że poszliscie w tym kierunku i łączona będzie dla wszystkich :-D
-
Dzięki że poszliscie w tym kierunku i łączona będzie dla wszystkich :biggrin:
Dokładnie. Zresztą Studio chyba od początku tak planowało.
Inne wyjście byłoby trochę nielogiczne i problemowe dla klientów.
-
kiedy preorder na gildii?
-
dorzucam wizualizacje :)
Tom 2 będzie w dwóch wariantach limitowanych? ;) Tak wynika z wizualizacji właśnie.... :)
-
Tom 2 będzie w dwóch wariantach limitowanych? :wink: Tak wynika z wizualizacji właśnie.... :smile:
To błąd. Grzbiet ma takie same numery, ale front jest poprawnie.
-
O, znowu regularne bardziej atrakcyjne. Nie trzeba bedzie pilnować, by upolować limitke.
Nie zgodzę się. Tak jak w przypadku poprzednich pozycji, okładki regularnych wersji były ciekawsze, teraz fajniejsza jest limitka.
Kiedy rusza przedsprzedaż?
-
A kiedy się można tych strażników spodziewać? Wydacie oba tomy naraz w jednym miesiącu?
-
Studio mówiło na swym facebooku, że będzie w następnym tygodniu w sprzedaży. I tak jak Armia Zdobywcy format powiększony.
-
1 tom w lutym, drugi pewnie kwiecien/maj
-
1 tom w lutym, drugi pewnie kwiecien/maj
Wielkie dzięki, jak tylko będzie dostępny preorder na gildii zamawiam.
-
Jestem zainteresowany tytułem, jeszcze nie wiem, czy limitki będę brał. Nie wiem, czy o tym pisałem, ale przydała by się jakaś opcja, że można zamówić 1 i 2 tom wersje limitowane. Jeżeli brałbym 1, to chciałbym też 2, a nie chciałbym po zakupie 1 bawić się w polowania, czy później szukać licytacji na allegro, bo ktoś zwietrzy interes i będzie kilka złociszy chciał zarobić.
-
rozmawialismy na ten temat ze sklepem gildia i nie jest to tak proste logistyczne
limitki maja obecnie naklad 200 sztuk i wlasciwie nie ma problemu z ich kupnem
-
To tylko luźny pomysł do przemyślenia i tak wszystko rozbije się o zainteresowanie. A może pomyśleć o opcji, że tylko i wyłącznie w sklepie wydawnictwa będzie taka opcja, że będzie można zaklepać 1 i 2 powiedzmy, że np. 20 takich pakietów z przedpłata. Warto nad tym się zastanowić, póki jest czas.
-
To tylko luźny pomysł do przemyślenia i tak wszystko rozbije się o zainteresowanie. A może pomyśleć o opcji, że tylko i wyłącznie w sklepie wydawnictwa będzie taka opcja, że będzie można zaklepać 1 i 2 powiedzmy, że np. 20 takich pakietów z przedpłata. Warto nad tym się zastanowić, póki jest czas.
my nie sprzedajemy wersji limitowanej - umowilismy sie z gildia, ze tylko ona ma to w ofercie
-
Spokojnie, Solo limitka była kilka dni na Gildii. Można było swobodnie zamówić. A to najlepszy przykład z uwagi na popularność tego komiksu.
Jest jakaś szansa na przyjazd Oscara Martina do Polski w tym roku albo w niedalekiej przyszłości (2-3 lata)?
-
Czy Studio dalej planuje wydać komiks "Monster" Alana Moorea w przyszłości (jeszcze nie określonej, a może już tak...)?
-
Dziś skończyłem czytać najnowszego SOLO i niestety, ale czuję jakiś niedosyt. Oczywiście rysunki są fajne, choć widać, że autor szczególnie lubi rysować pełnostronicowe ilustracje - te na końcu albumu są świetne. Niestety sama historia jakoś mnie nie ujęła. Spodziewałem się raczej krwawej jatki, która miejsca oczywiście jest, ale w większości są to jakieś wewnętrzne rozterki bohatera. Dodatkowo nie wiem czy to kwestia oryginału, czy tłumacza, ale słabo mi się to jakoś czytało, w sensie czasami musiałem dwa razy przeczytać dymek żeby zrozumieć o co im chodzi. No i widać, że sam autor pod koniec już chyba nie miał z bardzo pomysłu jak poprowadzić historię stosując tanie skróty fabularne. Niemniej jednak pozycja ciekawa, choć miejscami zamiast tych dłużyzn przydałaby się porządna jatka :)
-
rozmawialismy na ten temat ze sklepem gildia i nie jest to tak proste logistyczne
Najlepsze rozwiązanie, to sprzedaż przez Gildię obydwu tomów na raz w pakiecie. Koszt dwukrotnej wysyłki niech sobie odbiorą w wyższej cenie, np. koszt pojedynczych tomów to 80zł, wysyłka każdego z nich oddzielnie 15zł, czyli koszt całkowity to (80+15)*2=190. W systemie wystawiają pakiet za 175, a za automatu doliczone jest 15 zł za wysyłkę.
Co do wyboru limitka vs. regular, to mam potężną zagwozdkę, bo obydwie wersje mi się szalenie podobają...
-
Najlepsze rozwiązanie, to sprzedaż przez Gildię obydwu tomów na raz w pakiecie. Koszt dwukrotnej wysyłki niech sobie odbiorą w wyższej cenie, np. koszt pojedynczych tomów to 80zł, wysyłka każdego z nich oddzielnie 15zł, czyli koszt całkowity to (80+15)*2=190. W systemie wystawiają pakiet za 175, a za automatu doliczone jest 15 zł za wysyłkę.
Co do wyboru limitka vs. regular, to mam potężną zagwozdkę, bo obydwie wersje mi się szalenie podobają...
Pomysł dla niektórych chybiony. Ja zawsze zamawiam tyle, że mam przesyłkę za darmo (podobnie jak wiele innych osób) lub odbieram osobiście. Argument doliczania kosztów przesyłki raz jest dla mnie żaden. Jedyne, co ma znaczenie, to pewność kupienia obu tomów limitki. Chociaż odkąd SL zrobiło z limitki obfity wariant (200 szt.), to jak napisał Itachi, tak długo to się przewala na Gildii, że każdy zainteresowany to kupi.
-
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby był i pakiet, i osobno. Zakładając, że przy zamówieniu pakietu zainteresowani dołożą inne komisy do darmowej przesyłki, to dodatkowym kosztem nie do odzyskania będze jedynie druga przesyłka. I tak taniej niż późniejsze przepłacanie na allegro, bo nie dość ze drożej, to również z przesyłką.
-
limitki maja obecnie naklad 200 sztuk i wlasciwie nie ma problemu z ich kupnem
to jeszcze proszę wskazać gdzie?
-
Fakt jest taki, że limitki bardzo szybko schodzą. Ja na limitki Strażnicy Masery patrze jako całość, a trzy miesięczny odstęp między nimi to sporo czasu - niby dla spekulantów to idealna sytuacja, choć wątpię, by do tej pory jakoś szalenie się na tym dorobili. Może sporo się wydarzyć, a może nic się nie wydarzyć w tym czasie...ja wolę dmuchać na zimne, więc jeżeli byłbym zainteresowany limitkami, to tylko w pakiecie.
-
Wydaje mu się, że Gildia mogłaby wprowadzić do przedsprzedaży dwa tomy jednocześnie.
Tylko nie mam dobrego pomysłu na rozwiązanie tego technicznie, bo koszyk jest jeden, a mało kto będzie chciał czekać na wysyłkę kilka miesięcy. To z jednej strony, a z drugiej, kto będzie chciał płacić z góry za dwa tomy.
Może dobrym rozwiązaniem byłaby rezerwacja drugiego tomu.
-
to jeszcze proszę wskazać gdzie?
W sensie, że dość długo po premierze. Armie zdobywcy można było zamówić przez jakieś dwa tygodnie. Brygada też była długo dostępna. SL zwiększyło limitowane nakłady do 170-200 egzemplarzy i już nie znikają w kilka godzin.
-
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby był i pakiet, i osobno.
Oczywiście, jeśli oba tomy są dostępne jednocześnie.
Ja was rozumiem, że chcielibyście w pakiecie (ale wysłane osobno), ale z perspektywy sklepu takie pakiety rozłożone w czasie to tylko dodatkowy kłopot i nie sądzę, żeby komukolwiek chciało się w to bawić.
-
Panowie nakłady limitek schodziły błyskawicznie przy nakładzie +/- 100 sztuk. Teraz jest dwukrotnie więcej i na pewno nie ma obawy że w ciągu kilku godzin cały nakład się wyprzeda. Solo był dobre kilka dni, później Gildia jeszcze raz uzupełniła zapas i znowu przez kilka dni był dostępny. Brygada to już w ogóle przez tygodnie była do zamówienia :smile: Na pewno każdy z forumowiczów spokojnie kupi, chyba że wyjeżdża na kilka dni do jakiejś dżungli i nie będzie miał zasięgu.
-
Po prostu limitki przestajdlą być limitkami i stają się zwykłymi wariantami. Nie ma zabawy przy polowaniu :)
-
A ja myślę, że to przez urodzaj komiksów. Nawet nakłady komiksów Studia ze zwykłymi okładkami już tak szybko też nie znikają jak kiedyś.
-
A ja myślę, że to przez urodzaj komiksów. Nawet nakłady komiksów Studia ze zwykłymi okładkami już tak szybko też nie znikają jak kiedyś.
SL doroslo, zebrało kapital, juz nie licza kazdej zlotowki, wydaje w dużo większych nakładach niż te pierwsze pozycje. I sytuacja znormalniala. :)
-
E tam. Po prostu od dawna nie wydali ani Dredda ani Slaina.
-
Slainy moze nawet w tym roku trzy ;)
-
Slainy moze nawet w tym roku trzy :wink:
No bomba!
misiokles wywołałeś postem wydawcę do tablicy, brawo! :)
A Dredd i okołodreddowe, ile?
-
E tam. Po prostu od dawna nie wydali ani Dredda ani Slaina.
Zgadzam się. Jak wejdzie limitka jakiegoś bardziej "mainstreamowego" tytułu to obstawiam, że nawet przy 200szt zejdzie w kilka godzin.
-
Dredd - wojna totalna - rozwiniecie watkow terrorystycznych z Ameryki,
-krew satanusa - sedzia na kwasie
Anderson - koljny zbiór prac Granta i Ransona
Lawless - bestseller New York Timesa - sedziowie na dzikim zachodzie kosmosu
-
Drogie Studio Lain, a zastanawialiście się na wydaniem Judge Dredd versus Aliens: Incubus and Other Stories?
-
To chyba już zaklepał Scream Comics patrząc po ich dzisiejszej zapowiedzi.
-
A cannot fodder jeszcze jest w planie?
-
Studio moje drogie - Kevin O'Neill jest super, że Pata Millsa lubicie to już wiemy. Może by jednak ten "Nemesis", co? :)
-
To chyba już zaklepał Scream Comics patrząc po ich dzisiejszej zapowiedzi.
Dlatego się pytam. Tylko, że Judge Dredd versus Aliens: Incubus and Other Stories jest z Dark Horse/AD2000 a zapowiedziany Predator versus Judge Dredd versus Aliens jest z Dark Horse/IDW.
A cannot fodder jeszcze jest w planie?
Przecież można zawsze sprawdzić na stornie wydawcy i Canon Fodder oraz Strażnicy Masery są już w korekcie, więc będą lada moment. http://www.studiolain.pl/ (http://www.studiolain.pl/)
-
Czyli Canon Fodder jednak z oryginalnym tytułem?
-
Drogie Studio Lain, a zastanawialiście się na wydaniem Judge Dredd versus Aliens: Incubus and Other Stories?
Aliensy zostawiamy Krzykaczom ;)
-
Studio moje drogie - Kevin O'Neill jest super, że Pata Millsa lubicie to już wiemy. Może by jednak ten "Nemesis", co? :smile:
Nemesis kocham okrutnie, ale obawiam sie, ze to bylaby kleska na polskim rynku - to sa 4 olbrzymie tomiszcza
-
Czyli Canon Fodder jednak z oryginalnym tytułem?
na okladce planujemy polski i angielski tytul - obecnie wygrywa opcja BOŻE DZIAŁO - ze względu na brzmienie podobne do ciało ;)
-
Nemesis kocham okrutnie, ale obawiam sie, ze to bylaby kleska na polskim rynku - to sa 4 olbrzymie tomiszcza
Eee tam klęska, mały nakład i grupa ludzi chcąca słono zapłacić za to dzieło na pewno się znajdzie. Ewentualnie jakieś przedpłaty czy coś. Jestem za Nemesis! :D
-
Aliensy zostawiamy Krzykaczom :wink:
Szkoda, tym bardziej że to o co pytałem jest dużo lepsze (wiem bo sprawdziłem) i jest w kanonie (to wiem od Kuby), niż to co zapowiedzieli Krzykacze, które jest wielkim crapem.
-
na okladce planujemy polski i angielski tytul - obecnie wygrywa opcja BOŻE DZIAŁO - ze względu na brzmienie podobne do ciało :wink:
GE-NIAL-NE.
Zostawcie to tak jak jest.
Jak grube te tomiszcza od Nemesisa są?
I kiedy rusza przedsprzedaż na Strażników Masery?
-
tu szczegoly nemesis -ale jakies 350 kazdy
https://shop.2000ad.com/catalogue/graphic-novels/nemesis-the-warlock
straznicy w tym tygodniu powinny sie pojawic w przesprzedazy
-
To pewnie z Zenithem też niezmiennie jesteście na "nie"? :sad:
-
tu szczegoly nemesis -ale jakies 350 kazdy
Cóż mogę powiedzieć - w Polsce jest całkiem pokaźna grupa komiksiarzy, która wydaje 350 zł na omnibusy. I to na kilka rocznie!
-
Przecież ten Nemesis wygląda fantastycznie i imo trafiłby w gusta koneserów i kolekcjonerów którzy wydają na komiksy najwięcej. Ja bym brał na pewno. Mały nakład, wysoka cena i każdy zadowolony.
-
Nemesis - jeden na rok i damy radę :-D
-
350 stron, nie 350 zł.
-
Nemesis - jeden na rok i damy radę :biggrin:
to będą jęki ze Studio wchodzi w nowe tytuły zamiast dokańczać stare :P
-
350 stron, tyle mają Dredd od Ongrysa. Całość chyba wychodzi w 3 tomach więc jeden na rok i było by spoko.
to będą jęki ze Studio wchodzi w nowe tytuły zamiast dokańczać stare :P
Ale większość ich komiksów to one-shoty. Jedyną serią jest ABC Warriors - Wojna Volgańska, której i tak ludzie nie chcą kupować. Tak wiem jest Slain i Dredd, ale każdy z komiksów w tych seriach można czytać oddzielnie.
-
Dokładnie, te jęki jak to określasz nie dotyczą kontynuacji serii, czy odstępów między kolejnymi tomami (jak u Muchy) tylko ciągłymi zmianami zapowiedzi. Dorzucania coraz to kolejnych pozycji. Co powoduje ze część zapowiedzi sprzed roku zapewne nie ukarzę sie nawet w tym roku.
Gdy czekasz na zapowiadane dawno pozycje i słyszysz ze wydawca wprowadza kolejne nowosci do zapowiedzi, to powoli przestaję traktować to jak zapowiedzi a bardziej jak niezobowiązujące plany.. Co by było fajnie wydac.
Możemy się bawic w podrzucanie kolejnych pomysłów, każdy z nas wrzuciłby tu z 10 pozycji, których brakuje na rynku. Stworzylibyśmy listę zapowiedzi godną Fantasmagorii. Tylko to nie jest Egmont, nie wydadzą 100 pozycji w roku. Wiec może niech się skupią na tym co już wrzucili do kolejki, Niech ta kolejka zapowiedzi skurczy sie z ponad roku do kilku miesiecy i wtedy proponujmy następne.
-
du usuniecia
-
To jak wam sie podoba Nemesis to zwrocie tez uwage na Ace Trucking - dwa olbrzymie tomiszcza :)
To taki Kajtek i Koko w kosmosie na dopalaczach ;)
To tez jeden z tych komiksow, ktore uwielbiam z 2000ad, ale nie pokusilbym sie o wydanie u nas :)
-
Dokładnie, te jęki jak to określasz nie dotyczą kontynuacji serii, czy odstępów między kolejnymi tomami (jak u Muchy) tylko ciągłymi zmianami zapowiedzi. Dorzucania coraz to kolejnych pozycji. Co powoduje ze część zapowiedzi sprzed roku zapewne nie ukarzę sie nawet w tym roku.
Gdy czekasz na zapowiadane dawno pozycje i słyszysz ze wydawca wprowadza kolejne nowosci do zapowiedzi, to powoli przestaję traktować to jak zapowiedzi a bardziej jak niezobowiązujące plany.. Co by było fajnie wydac.
Możemy się bawic w podrzucanie kolejnych pomysłów, każdy z nas wrzuciłby tu z 10 pozycji, których brakuje na rynku. Stworzylibyśmy listę zapowiedzi godną Fantasmagorii. Tylko to nie jest Egmont, nie wydadzą 100 pozycji w roku. Wiec może niech się skupią na tym co już wrzucili do kolejki, Niech ta kolejka zapowiedzi skurczy sie z ponad roku do kilku miesiecy i wtedy proponujmy następne.
Były takie piękne zapowiedzi na 2018: [size=78%]http://alejakomiksu.com/nowosci/24431/Zapowiedzi-Studia-Lain-na-2018-rok/ (http://alejakomiksu.com/nowosci/24431/Zapowiedzi-Studia-Lain-na-2018-rok/)[/size]
Większości nie wydano i nie wiadomo kiedy. Wchodzą, za to ciągle nowe tytuły, mniej znane (np. Solo) i zapominamy powoli, jak jaraliśmy się zapowiedzianymi wtedy pozycjami.
-
no i te "mniej znane" wchodza np do top 50
https://www.komiks.gildia.pl/news/2019/01/podsumowanie-roku-2018
to zupelnie normalne, ze wydawca reaguje na to co sie dzieje na rynku
swiat to nie jest prosta linia od punktu a do punktu b
-
Oczywiście,
mi po prostu żal tych zapowiedzi, którymi się jaralem w 2018 :).
PS. A nakład Solo był taki sam jak Szambali lub Ameryki? Bo skoro każdy z tych tytułów się wyprzedał ...
-
na okladce planujemy polski i angielski tytul - obecnie wygrywa opcja BOŻE DZIAŁO - ze względu na brzmienie podobne do ciało :wink:
Panie Bogu, który nie pojawiłeś się na Sądzie Ostatecznym, spraw chociaż by to był żart.
-
Oczywiście,
mi po prostu żal tych zapowiedzi, którymi się jaralem w 2018 :smile: .
Też bardziej jarały mnie wcześniejsze zapowiedzi niż Solo czy Brygady, do tego SL nie chce nic działać w temacie Nemessis, żadnych przedpłat itp. jednym słowem grabią sobie! :D
-
Panie Bogu, który nie pojawiłeś się na Sądzie Ostatecznym, spraw chociaż by to był żart.
Bóg jest jeszcze większym jajcerzam i sprawił że jakikolwiek tytuł nie znajdzie się na okładce to znajdzie się ktoś, dla którego to będzie żart.
-
Ale "Boże Działo" brzmi świetnie :)
-
informacja
Slaine: Świt wojownika i Slaine: Rogaty Bóg wyprzedane u nas - szukać ostatnich sztuk w sklepach
-
informacja
Slaine: Świt wojownika i Slaine: Rogaty Bóg wyprzedane u nas - szukać ostatnich sztuk w sklepach
No, to zacznijcie wydawać kolejne Slaine’y, na miły Bóg, zamiast się tak rozdrabniać.
-
Czy mógłby ktoś napisać o co chodzi z tym Canon Fodder - Bożym Działem? Bo tutaj nie chodzi o czysty hejt, jak pisze misiokles, tylko o fatalną pomyłkę, ale nie wiem czy to ja nie ogarnąłem żartu, czy po prostu nikt tej pomyłki nie widzi.
Plox, nie mam złych intencji.
-
Właśnie z twojego postu wynikają złe intencje, gdyż rozmowa na temat tłumaczenia tytułu i kontekstu fabularnego przetoczyła się przez wątek (wraz z propozycjami różnych wariacji tłumaczenia) jakiś czas kilka stron temu. Jeśli forum też "kartkujesz" to nie dziw się, że nie jesteś w temacie.
-
Kolonia. Zapomniany świat. Niekończące się połacie wody. Kiedyś to był raj. Dziś to pomnik zniszczenia, wojny i ignorancji. Ludzkość to już tylko niedobitki, które obsesyjnie poszukują Wieży. Ma to być ostatnia i jedyna nadzieja na odrodzenie tego świata. Czas jednak ucieka, a przeszkody tylko się piętrzą...
Epicka saga science-fiction wykorzystująca także elementy fantasy i steampunka. W pełni autorska wizja upadającego świata, stworzona przez ikonę włoskiego komiksu Massimiliano Frezzato. Autora, który swoimi przepięknymi, malowanymi komiksami podbił cały świat. To także twórca, którego regularnie i z powodzeniem publikował legendarny magazyn komiksowy Heavy Metal.
przykładowe strony polskiej edycji
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50948187_2104597112952654_1076413456866869248_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=35efa3011eaa072fca48c7d4fed819f3&oe=5CC2F584)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50329041_2104597216285977_4147045615848652800_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=3e3af8dfc236d1d02166427e62206fbb&oe=5CF77DF6)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51163605_2104597396285959_5122987486875746304_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=59d2fbaa29bee87baf54be8c5aa4eccb&oe=5CF5003A)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50493325_2104597579619274_5142896906560602112_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=4345f690e8ab7767fe208b86d373e33e&oe=5CC8A1E8)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50405250_2104597052952660_4173040059299135488_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=f7032688222ae6457a3db95a10611c68&oe=5CC238F3)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51289053_2104597519619280_195873143175249920_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=3e5ef66243f915d04410882fbcdfd3bc&oe=5CF88F3B)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50608284_2104597436285955_3532583379457277952_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=c0a19edaa07d5a01a1a2c2732f84a0e6&oe=5CF752B8)(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50875341_2104597662952599_5203701656218238976_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=c54f5dc66210708b3d82220e4d211443&oe=5CBCEFC5)
-
A wiadomo już od kiedy będzie można zamawiać?
-
pewnie w pon
-
Ile stron? Jaka cena?
-
to pierwszy tom z dwóch - obydwa beda mialy 192 str w kolorze
format powiekszony, taki jak Armie Zdobywcy
planowana cena okladkowa 89,90
-
Dzięki
-
Właśnie z twojego postu wynikają złe intencje, gdyż rozmowa na temat tłumaczenia tytułu i kontekstu fabularnego przetoczyła się przez wątek (wraz z propozycjami różnych wariacji tłumaczenia) jakiś czas kilka stron temu. Jeśli forum też "kartkujesz" to nie dziw się, że nie jesteś w temacie.
Tyle słów napisał, tyle się domyślał, a wystarczyło napisać: nie, czytaj wcześniejsze posty. Przecież nie mogę zakładać, że każda dyskusja już się kiedyś odbyła.
Jak piszę, że nie mam złych intencji, to nie mam.
-
spoko, ja nie odebralem tego jako zlosliwosc :)po prostu CF to bylo wyzwanie na polu tlumaczenia i pisze tu o calosci
millar jechal na pelnej k...e :wink: do tego stopnia, ze sie o ten komiks poklocil z 2000ad, bo stwierdzili, ze przesadza :wink: wtedy od nich odszedl - takze prosze sie spodziewac jazdy :wink:
-
Midar: "No, to zacznijcie wydawać kolejne Slaine’y, na miły Bóg, zamiast się tak rozdrabniać"
Całkowicie się zgadzam. Rocznik pt. "Slaine" to zdecydowanie za mało. Jakieś wieści z tego odcinka wydawniczego "frontu"?
-
2000AD już mnie trochę męczy, więc ostatnio z reguły odpuszczam, ale właśnie odpakowałem "Armie zdobywcy". Rzecz wygląda ekstra :D Mam nadzieję, że Studio częściej będzie sięgać po takie perełki.
Co myślicie np o Mrocznych miastach?
-
Co myślicie np o Mrocznych miastach?
Ja uwazam, ze to fenomenalna seria. Bardzo ja lubie i mam nadzieje, ze ktorys z wydawcow sie w koncu na nia zdecyduje. Mroczne Miasta sa wspaniale zarowno graficznie, jak i scenariuszowo. To seria, ktora jak malo ktora zasluguje na najlepsze mozliwe wydanie.
-
IMO jest to TOP5 najlepszych serii komiksowych wszech czasów, niestety ciężko nawet zebrać po angielsku - cośtam wychodzi, ale strasznie rzadko, no a jakby u nas wyszły takie porządne HC-ki jak "Armie", ech rozmarzyłem się :) Ale po tym jak Egmont wyda "Prometheę" to jest to mój numer jeden (minimalnie za "Samotnym wilkiem...") z rzeczy niewydanych u nas.
-
Midar: "No, to zacznijcie wydawać kolejne Slaine’y, na miły Bóg, zamiast się tak rozdrabniać"
Całkowicie się zgadzam. Rocznik pt. "Slaine" to zdecydowanie za mało. Jakieś wieści z tego odcinka wydawniczego "frontu"?
dwa tym roku, moze 3 - pierwszy juz przetlumaczony, czekamy na fakture i materialy :smile:
ps. po przeliczeniu cena za tom straznikow spadla do 84,90 - takze 5 zl mniej okladkowa :smile:
Mroczna miasta - widzialem niedawno najnowsze wydanie zbiorcze, chyba 3 wielkie tomiszcza - piekna rzecz
generalnie jestem na tak, ale to ryzykowane i drogie przedsiewziecie - latwo mozna w tym sie utopic niestety
2000AD już mnie trochę męczy, więc ostatnio z reguły odpuszczam, ale właśnie odpakowałem "Armie zdobywcy". Rzecz wygląda ekstra :biggrin: Mam nadzieję, że Studio częściej będzie sięgać po takie perełki.
Co myślicie np o Mrocznych miastach?
najblizsze czarnobiale perelki to Lawless i Krew Satanusa - nie przegap, mimo ze to 2000ad - to jest obledne na kazdym polu :smile:
-
Studio Lain: "dwa tym roku, moze 3 - pierwszy juz przetlumaczony, czekamy na fakture i materialy"
Doskonale. Oby się udało.
-
Mroczna miasta - widzialem niedawno najnowsze wydanie zbiorcze, chyba 3 wielkie tomiszcza - piekna rzecz
generalnie jestem na tak, ale to ryzykowane i drogie przedsiewziecie - latwo mozna w tym sie utopic niestety
ależ dlaczego ryzykowne? chyba nie bardziej niż np. Dionnet/Gal, który pewnie za niedługo się wyprzeda, prawda? Chyba, że musielibyście kupić od razu licencję na całość.... Trzeba też pamiętać, że Miastami interesowała się też Sideca, mogą być przyblokowane.
Ale z drugiej strony, świadomość, że wydało się w całości jednego z najlepszych frankofonów - bezcenna! (wiem, wiem, już zapisaliście się w historii polskiego komiksowa - wskrzeszeniem Brytoli, ale zawsze można więcej, lepiej....)
-
(wiem, wiem, już zapisaliście się w historii polskiego komiksowa - wskrzeszeniem Brytoli, ale zawsze można więcej, lepiej....)
No ale zobacz na skromne początki Studia i na to jak się przez te kilka lat rozbestwili. Wierzę, że jeszcze nieraz nas zaskoczą.
-
ależ dlaczego ryzykowne? chyba nie bardziej niż np. Dionnet/Gal, który pewnie za niedługo się wyprzeda, prawda? Chyba, że musielibyście kupić od razu licencję na całość.... Trzeba też pamiętać, że Miastami interesowała się też Sideca, mogą być przyblokowane.
Ale z drugiej strony, świadomość, że wydało się w całości jednego z najlepszych frankofonów - bezcenna! (wiem, wiem, już zapisaliście się w historii polskiego komiksowa - wskrzeszeniem Brytoli, ale zawsze można więcej, lepiej....)
spore koszta produkcji i licencji - zakladajac wydanie nawet jednego takiego grubasa - jak sie nie sprzeda moze utopic - a wiemy ze to jednak pozycja ryzykowna
-
A czy rozwazacie przedplaty i dlaczego nie? Nie jestescie Fantasmagoriami czy Sideca, macie ogromne zaufanie czytelnikow, jak jest ryzykowny tytul mozna to rozwiazac w ten sposob wlasnie.
-
Niech SL wyda najpierw to, co zapowiedziało.
-
generalnie jak nikt tego nie ruszy to my te miasta kiedys ruszymy, tak jak caze
-
Bardziej mi tu chodziło o ten Nemesis, tego nikt zapewne nie ruszy do czasu aż Wy to ruszycie...
-
generalnie jak nikt tego nie ruszy to my te miasta kiedys ruszymy, tak jak caze
f**k Yeah! Popieram po calosci!
-
generalnie jak nikt tego nie ruszy to my te miasta kiedys ruszymy, tak jak caze
Oj, to trzymam za slowo odnośnie Cazy i miast. :cool:
-
...my te miasta kiedys ruszymy, tak jak caze
A my czekamy! :cool:
-
najblizsze czarnobiale perelki to Lawless i Krew Satanusa - nie przegap, mimo ze to 2000ad - to jest obledne na kazdym polu :)
Jak jest ze scenariuszem Abnetta w Lawless? Bo szczerze mówiąc, ostatnio co czytam książkę czy komiks tego autora, to nie jestem zachwycony. Delikatnie mówiąc :/ To jedna historia czy zbiór krótszych opowieści?
A i tak pewnie kupię, bo rysunki świetne, i widziałem na jednym kadrze małpę w barze, a to zawsze duży plus :D
-
Anglicy piszą, że kupują magazyn tylko dla tego komiksu, a New York Times spuścił przed nim majtki ;)
Małp tam będzie sporo ;)
-
spore koszta produkcji i licencji - zakładając wydanie nawet jednego takiego grubasa - jak sie nie sprzeda moze utopic - a wiemy ze to jednak pozycja ryzykowna
Nie widziałem, aby te grubasy były wydane gdzieś poza Francją. Zresztą chyba lepiej byłoby wydać w pojedynczych tomach, bo to są osobne historie (poszczególne tomy serii są ze sobą bardzo luźno powiązane motywem tytułowych miast), więc chyba to nie oznacza od razu tomiszczy (ale rozumiem, że pewnie od razu trzeba by zabulić za całą licencję?). A poszczególne tomy mają różną grubość - od niecałych 100 do 150 stron. Według mnie tak jest sens to wydawać. Także moglibyście spróbować z jednym chudzielcem (pierwszy tom ma jakieś 80 stron).
A jeśli mimo wszystko się boicie, to mam taką propozycję:
https://www.bedetheque.com/serie-33150-BD-12-la-Douce.html (https://www.bedetheque.com/serie-33150-BD-12-la-Douce.html)
Wspaniały komiks rysownika "Mrocznych miast" (swoją drogą słowo mroczne nie oddaje za dobrze oryginalnego obscure/obscures), niezwiązany z serią, ale bardzo podobny klimatem, tylko 80 stron, akurat by wyczuć czy ma to wzięcie czy nie.
-
IMO jest to TOP5 najlepszych serii komiksowych wszech czasów
Już któryś raz trafiam na zachwyty nad Mrocznymi Miastami. Czytałem ten pierwszy tom od Manzoku i było takie sobie. Potem jest aż taka zwyżka jakości?
-
Nie widziałem, aby te grubasy były wydane gdzieś poza Francją. Zresztą chyba lepiej byłoby wydać w pojedynczych tomach, bo to są osobne historie (poszczególne tomy serii są ze sobą bardzo luźno powiązane motywem tytułowych miast), więc chyba to nie oznacza od razu tomiszczy (ale rozumiem, że pewnie od razu trzeba by zabulić za całą licencję?). A poszczególne tomy mają różną grubość - od niecałych 100 do 150 stron. Według mnie tak jest sens to wydawać. Także moglibyście spróbować z jednym chudzielcem (pierwszy tom ma jakieś 80 stron). A jeśli mimo wszystko się boicie, to mam taką propozycję: https://www.bedetheque.com/serie-33150-BD-12-la-Douce.html (https://www.bedetheque.com/serie-33150-BD-12-la-Douce.html)Wspaniały komiks rysownika "Mrocznych miast" (swoją drogą słowo mroczne nie oddaje za dobrze oryginalnego obscure/obscures), niezwiązany z serią, ale bardzo podobny klimatem, tylko 80 stron, akurat by wyczuć czy ma to wzięcie czy nie.
zgadzam się z przedmówcą, z jednym wyjątkiem: obawiam się, że wydanie sondażowo tomu I niewiele powie o popycie na serię; ten album był już wydany w ogromnym (jak na PL) nakładzie, zapewne wielu nie kupi nowego wydania, póki nie upewni się, że tym razem seria zostanie kontynuowana.
ze swojej strony polecam bardziej drogę chociażby np. wydawnictwa Alaxis Press, które dosyć starannie przygotowuje angielskie wersje (fakt, że w ślimaczym tempie, ale to już inna historia). czytelnicy anglojęzyczni znali jedynie kilka albumów (częściowo nieoficjalnie wydanych) w dosyć kiepskim tłumaczeniu i edycji. Alaxis nie zaczął na nowo od początku, tylko wziął się za wydawanie nieznanych tomów.
-
Nie widziałem, aby te grubasy były wydane gdzieś poza Francją.
W Belgii sa dostpne. Sch**iten w Brukselii sie nawet wlasnego muralu doczekal (cos pieknego!).
Alaxis nie zaczął na nowo od początku, tylko wziął się za wydawanie nieznanych tomów.
Ale zapowiedzial, ze wyda calosc. I wszystko bylo gites gbyby nie to, ze w tak slimaczym tempie.
-
W Belgii sa dostpne. Sch**iten w Brukselii sie nawet wlasnego muralu doczekal (cos pieknego!).
nie tylko w brukseli...
https://www.inyourpocket.com/warsaw/francois-sch (https://www.inyourpocket.com/warsaw/francois-sch)**iten-and-rafal-olbinski-murals_152873v
http://goodlooking.pl/portfolio/warsaw-spire
Ale zapowiedzial, ze wyda calosc. I wszystko bylo gites gbyby nie to, ze w tak slimaczym tempie.
tysz prowda
-
Bo to taka seria, której nie trzeba wydawać po kolei, więc "Samaris" na początek nie jest koniecznością.
Nie czytałem wszystkich tomów serii, ale z tych, które znam, to pierwszy tom podobał mi się najmniej i był najsłabiej narysowany (co nie znaczy, że źle!), więc tak: jestem skłonny stwierdzić, że panowie z czasem dość mocno się rozkręcili.
-
Jeżeli "Samaris" jest najsłabsze z tego co czytałeś, to coraz bardziej jestem zainteresowany dalszymi tomami i chcę aby się ukazały. W moim odczuciu było bardzo dobre. W zasadzie cokolwiek nie chciało by się napisać o tym tomie, nawet ogólnikowo, to byłby spoiler :)
-
Mroczna miasta - widzialem niedawno najnowsze wydanie zbiorcze, chyba 3 wielkie tomiszcza - piekna rzecz
generalnie jestem na tak, ale to ryzykowane i drogie przedsiewziecie - latwo mozna w tym sie utopic niestety
Zakładam, że te 3 tomiszcza to wydanie nieangielskojęzyczne? Jedyne, które kojarzę, to wydawane w ślimaczym tempie pozycje z IDW.
-
Te 3 komiksy to wlasnie wydania anglojezyczne. Zaczelo Alaxis Press, ale po wydaniu Leaning Girl dogadali sie z IDW, ktore wydalo jeszcze Theory in a Grain of Sand oraz Samaris. W marcu ma wyjsc 4 tom - The Shadow of A Man.
-
Te 3 komiksy to wlasnie wydania anglojezyczne. Zaczelo Alaxis Press, ale po wydaniu Leaning Girl dogadali sie z IDW, ktore wydalo jeszcze Theory in a Grain of Sand oraz Samaris. W marcu ma wyjsc 4 tom - The Shadow of A Man.
http://www.theobscurecities.com/alaxispress/
-
Z tomiszczami to naszemu wydawcy chodzi o wydanie francuskie, które zbierało serię w 3 integralach i w HC. Niedawno takie cudo wyszło.
A w języku angielskim, fakt, też 3 tomy jak na razie się ukazały :) Podobno na końcówkę 2019 planowana jest jeszcze "Wieża".
-
Wiedziałem dzisiaj w sklepie w Dusselfdorfie kilka tomów Mrocznych miast i ten komiks o pociągu też. Myślę, że to idealne komiksy dla fanów Andreasa. W Polsce jest spora grupa fanów tego rodzaju rysunku.
-
A ja powiem przekornie... Drogie Studio, zostańcie przy 200ad i od czasu do czasu czymś okazjonalnym. Nie bierzcie się za typowe frankofony, bo od tego jest kilku wydawców, a rynek na takie tytuły nie rośnie. Taki Scream ucieka w aliensy i predatory bo im nie idzie.
Jakbym miał do czegoś namawiać to raczej do Nemeais 😁
-
Wiedziałem dzisiaj w sklepie w Dusseldorfie kilka tomów Mrocznych miast i ten komiks o pociągu też. Myślę, że to idealne komiksy dla fanów Andreasa. W Polsce jest spora grupa fanów tego rodzaju rysunku.
Rysunków tak, ale nie fabuł.W "Mrocznych miastach" wszystko jest jakoś dziwnie rozgadane (przegadane nawet), opiera się na rozbudowanych dialogach w ktorych podejmowane są jakies filozoficzne kwestie, na konieczności rozumienia aluzji i cytatów, posiadania (elementarnej, bo elementarnej, ale jednak) wiedzy z historii sztuki. Bohaterowie są niejednoznaczni, zakończenia mało wyraziste a całość wyraźnie artystowska.
Kocham tę serię, ale uważam, że w Polsce ona nie ma najmniejszych szans.
-
Te 3 komiksy to wlasnie wydania anglojezyczne. Zaczelo Alaxis Press, ale po wydaniu Leaning Girl dogadali sie z IDW, ktore wydalo jeszcze Theory in a Grain of Sand oraz Samaris. W marcu ma wyjsc 4 tom - The Shadow of A Man.
W końcu! Bo myślałem, że już odpuścili. Minusem tych (bardzo ładnych) wydań jest to, ze są jednak w miękkiej oprawie. A co jak co, ale te komiksy na twardą zasługują. Linkowaną wyżej The Beauty casterman wydał po angielsku na twardo i jednak jest różnica.
-
A ja powiem przekornie... Drogie Studio, zostańcie przy 200ad i od czasu do czasu czymś okazjonalnym. Nie bierzcie się za typowe frankofony, bo od tego jest kilku wydawców, a rynek na takie tytuły nie rośnie. Taki Scream ucieka w aliensy i predatory bo im nie idzie.
Jakbym miał do czegoś namawiać to raczej do Nemeais 😁
W pelni popieram. Ostatnio malo Studia Lain w Studiu Lain.
-
A ja powiem przekornie... Drogie Studio, zostańcie przy 200ad i od czasu do czasu czymś okazjonalnym. Nie bierzcie się za typowe frankofony, bo od tego jest kilku wydawców, a rynek na takie tytuły nie rośnie. Taki Scream ucieka w aliensy i predatory bo im nie idzie.
Jakbym miał do czegoś namawiać to raczej do Nemeais 😁
słowa "typowe" i "rynek" bardzo nie pasują do MM
nie mam pojęcia, o ile większe kokosy można zbić, wydając kolejnego dredda (przypuszczam, że bardzo niewielkie), niż np. les armees du conquerant, ale jestem przekonany, że armiami S.Lain wpisało się na dobre w komiksowo, wydając komiks kultowy i w pewnym sensie przełomowy
-
A ja powiem przekornie... Drogie Studio, zostańcie przy 200ad i od czasu do czasu czymś okazjonalnym.
Popieram. Frankofony zostawcie innym. Jeśli czasem (czasem!) chcecie odpocząć od komiksu brytyjskiego, to Hiszpania albo Italia. A może jakiś inny ciekawy kierunek znajdziecie - byle nie frankofony.
-
Najlepiej weźcie w obroty SelfMadeHero ;)
Więcej MACEK!
-
A ja powiem przekornie... Drogie Studio, zostańcie przy 200ad i od czasu do czasu czymś okazjonalnym. Nie bierzcie się za typowe frankofony, bo od tego jest kilku wydawców, a rynek na takie tytuły nie rośnie. Taki Scream ucieka w aliensy i predatory bo im nie idzie.
Jakbym miał do czegoś namawiać to raczej do Nemeais 😁
Co wchodzę na tą stronę to widzę narzekania że miało wyjść to, miało wyjść tamto. Na to i tamto będzie jeszcze czas, a dzięki zmianom doczekałem się tytułów po które nikt z obecnych wydawców schylić się nie chciał. Cieszę się że oferta Studia staje się różnorodna. Czekam na FRANKENSTEIN ALIVE ALIVE! Wrighstona bo nikt z obecnych wydawców się po ten komiks raczej nie schyli, a IDW wydał fajny HC z tą serią. To samo tyczy się komiksów ORTIZA ( fajnie by było zobaczyć Burtona i Cyba w jednym tomiszczu) i komiksów CRISSE'A. Jestem zadowolony ze zmian w planie wydawniczym w 2018 roku, bo 2000AD i Dredd zaczął mi się przejadać.
-
Ja czekam na niemal wszystkie zapowiedziane tytuły z 2000AD i żałuję, że zaliczają opóźnienia, ale absolutnie nie żałuję, że Studio wchodzi w nowe dla siebie rejony. Napaliłem się na każdy z zapowiedzianych tytułów francuskich i hiszpańskich, choć większości z nich wcześniej nawet nie kojarzyłem. A że może doczekamy się jeszcze Cazy, to już w ogóle!
-
Kolonia. Zapomniany świat. Niekończące się połacie wody. Kiedyś to był raj. Dziś to pomnik zniszczenia, wojny i ignorancji. Ludzkość to już tylko niedobitki, które obsesyjnie poszukują Wieży. Ma ona być jedyną i ostatnią nadzieją na odrodzenie tego świata. Czas jednak ucieka, a przeszkody tylko się piętrzą...
Epicka saga science-fiction z elementami fantasy i steampunku. W pełni autorska wizja upadającego świata stworzona przez ikonę włoskiego komiksu - Massimiliana Frezzata, autora, który swoimi przepięknymi malowanymi komiksami podbił cały świat. To także twórca regularnie i z powodzeniem publikowany przez legendarny magazyn komiksowy Heavy Metal.
Wydanie zbiera trzy albumy:
DRUGI KSIĘŻYC
WYSPA KARŁÓW
OKO MORZA
A także ponad 40 stron unikalnych materiałów dodatkowych, takich jak szkice, projekty czy Przewodnik przetrwania.
Cena okładkowa - 84,90. 192 strony w kolorze.Format powiększony - 240x320 mm
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50962049_2110808922331473_3478362247728726016_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=1fa8d938bcdfe166146be1a1bc3fac97&oe=5CB9E498)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51368878_2110809385664760_915567571581796352_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=fdea1e8e5b848e377fd78176020e50df&oe=5CBA8257)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51221297_2110808418998190_689902800074702848_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=7da69edb784d7f247385c95831ec8e49&oe=5CFB1838)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50986821_2110809248998107_8561310082376138752_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=8db04874fbd9e1b6c692d8c8c211c1b0&oe=5CC0D9BA)
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51121395_2110809468998085_6549953919584305152_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=ddad25a20aeaf3733ff1ddae6d90c920&oe=5CF58E17)
-
Kiedy limitka w gildii?
-
w tym tygodniu - dam znac jak tylko uzgodnimy date
-
sprzedaz limitki ruszy dzis po godzinie 15 - sklep.gildia.pl
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50820921_2110808818998150_3043263055413641216_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=8d340d13525b758348089fc68a662990&oe=5CB45895)
https://www.gildia.pl/komiksy/388090-straznicy-masery-1-okladka-limitowana (https://www.gildia.pl/komiksy/388090-straznicy-masery-1-okladka-limitowana)
-
Start!!! Kupione.
-
Jest frajda z tych udanych polowań :badgrin: Z tych nieudanych już niestety nie :doubt:
-
I ja zdążyłem :) Graficznie wygląda to obłędnie, oby fabularnie było też dobrze.
-
Niech rusza... dawać lepiej Slaine i Dredd :badgrin:
-
No właśnie ancymony. Co teraz w następnym miesiącu?
-
Strażnicy kupieni, rysunki mnie zachęciły, są przepiękne.
-
Czy można się dowiedzieć dlaczego na limitce jest ten czerwony, przekoszony obszar, na dodatek w białej obwódce? Pewnie z czegoś to wynika, grafik miał jakiś konkretny zamysł, zgodnie ze sztuką projektowania. Pytam, bo się nie znam, a czasem mniej znaczy lepiej, bo więcej psuje efekt
-
Oryginalny materiał na okładkę drugiego tomu jest wąski. Gdyby go rozciągnąć na szerokość całej okładki, to nie zmieściłyby się piersi. Stąd takie, a nie inne kadrowanie.
Tom pierwszy jest dopasowany do tomu drugiego.
-
sprzedaz limitki ruszyla po 15 a zakonczyla sie o 21.30 - mamy rekord od kiedy robimy 200 sztuk
-
sprzedaz limitki ruszyla po 15 a zakonczyla sie o 21.30 - mamy rekord od kiedy robimy 200 sztuk
Bo, to jest świetna okładka. Nie mogę się napatrzeć, coś w niej przyciąga.
-
SL, a gdzie będziecie się udzielać po zamknięciu forum? Filmożercy (z Bazylem :doubt:) czy raczej komiksy.ovh? Pytam, bo teraz już muszę upolować limitkę do 2 tomu, a uda się to tylko z Wami :)
-
Aaaaa, znów się spóźniłem. Jeżeli jest takie zainteresowanie ta wersja okładki, to nie powinna to być limitka tylko alternatywna druga dostępna okładka. Zwykla okładka jest po prostu nijaka.
-
A ja wolę zwykłą ;)
-
ponadto utarło by to nosa handlarzom - już jest na allegro za 150 zeta. A zwykły czytelnik nie ma wyboru. żal
-
Też wole "nijaką" zwykłą i ciesze sie, że sie na nią załapałem! :cool:
Zwykły czytelnik nie ma wyboru? A ci co wczoraj zamawiali limitke byli niezwykli? Studio Lain powinno zrezygnować z tych limitek, za dużo z tym problemu i żalu...
-
po tym że w dniu rozpoczecia sprzedaży komiks pojawia się na allegro świadczy o tym że nie tylko ,,zwykli,, czytelnicy kupuja
-
To jak sprawić by nie kupowali? Nie wydawać limitki, proste.
-
Albo dodrukować limitkę. Ja swój egzemplarz kupiłem i nie mam nic przeciwko temu by inni też mieli taką szansę. Mam nadzieję, że drugi tom zostanie wydany w ilości co najmniej 300-400 sztuk, a najlepiej niech Gildia zrobi przedsprzedaż zanim komiks trafi do druku i na podstawie ilości zamówień Studio będzie mogło oszacować wielkość nakładu.
-
Dokladnie. Przedsprzedaż by wskazywała popyt na daną pozycje. Ponadto mając pierwszą część limitowaną można by sobie zarezerwować drugą.
-
Alternatywna okładka nie powinna być limitowana tylko ekskluzywna.
-
Ale sens okładki limitowanej polega na tym, że jest ona... limitowana. To nakreca sprzedaż tej czesci nakładu. A i tak juz zwiekszali ilość limitki.
To na czym miałaby polegać ta ekskluzywnośc? Na wyższej cenie?
-
Co jakiś czas ta sama dyskusja się odradza. Limitki są, były i będą, ich nadejście jest zapowiedziane znacznie wcześniej, każdy komu zależy je nabędzie. Jak ktoś zapomniał i nie nabył, cóż, to limitki, taki jest ich sens by ilość była limitowana.
-
SL, a gdzie będziecie się udzielać po zamknięciu forum? Filmożercy (z Bazylem :doubt: ) czy raczej komiksy.ovh? Pytam, bo teraz już muszę upolować limitkę do 2 tomu, a uda się to tylko z Wami :smile:
Na fejsbuku.
-
SL, a gdzie będziecie się udzielać po zamknięciu forum? Filmożercy (z Bazylem :doubt: ) czy raczej komiksy.ovh? Pytam, bo teraz już muszę upolować limitkę do 2 tomu, a uda się to tylko z Wami :smile:
Podłączam się do pytania, fajnie by było jakby SL udzielało się w podobny sposób jak na gildii na jednym z tych forów.
-
Jestem za. Mam w .... fejsa. :evil:
-
To na czym miałaby polegać ta ekskluzywnośc? Na wyższej cenie?
ekskluzywność = wyłączność
Moim zdaniem Studio powinno odchodzić od limitowania ale pozostać przy ekskluzywności.
I nie piszcie mi proszę, że każdy kto chciał to sobie kupił skoro nakład rozszedł się w 3 godziny.
Pierwszy tom udało mi się kupić. Obawiam się, że zdrugim mi się nie uda.
-
Obawiam się, że dołożę łyżkę dziegciu. Bardzo szanuję Studio Lain i wysoko stawiam na liście ulubionych wydawnictw, ale okładki limitowane to amatorszczyzna. Sketch (czy to w ogóle Frezzato? bo obejrzałem cały internet jego szkiców i nie widziałem podobnego stylu). Sam design okładki, winieta przechylona, żeby ratować cyc, dobór fontów i w ogóle aranż szkicu na potrzeby okładki, wprowadzenie koloru do grafiki, która koloru unika, przecież to dzieci już uczą, że takich rzeczy się nie robi. A okładki albumowe były niesamowite, wystarczyło drukować to, co było, a nie poszukiwać polskiej drogi designu okładek. Jak w ogóle można zmieniać dzieło, przecież ktoś już to zrobił z myślą o tym, żeby było jak najlepsze i nagle w Polsce dostaną jakiś szkic jako okładkę. Regularną rozumiem, bo trzyma styl innych prac i zbiera wszystkie postaci, ale limitowana nie jest ekskluzywna, jest amatorska. Miałem ją w koszyku, ale zwyczajnie nie mogłem tego zamówić.
-
Jakie 3 godziny? Przecież Studio Lain napisało, że rozszedł się w 6,5 godziny i jest to rekord. Od 15 do 21:30.
-
Ja tam lubię ten dreszczyk polowania. Co prawda tylko Sędzię Anderson mam w limitowanej okładce ale kupuję komiksy przede wszystkim dla zawartości. Ale sam fakt istnienia alternatywnej okładki w ograniczonym nakładzie lubię.
-
Mi kompletnie nie zależy na ekskluzywności danego wydania, a i na limitki nigdy nie polowałem. Treść przede wszystkim, oprawa potem. A na tą zapolowałem, bo ten "szkic" jest po prostu rewelacyjny. Robi dużo większe wrażenie, niż grafika na standardowym wydaniu.
-
Jakie 3 godziny? Przecież Studio Lain napisało, że rozszedł się w 6,5 godziny i jest to rekord. Od 15 do 21:30.
Łał. Ale różnica...
-
Rożnica znacząca, jeszcze raz tyle co podałeś.
-
Łał. Ale różnica...
Ale z Ciebie malkontent. Czego nie rozumiesz? Limitowane, znaczy w ograniczonej ilości. I, po to jest polowanie i dreszczyk emocji. Tak to działa. Nie zdążyłeś, to trudno. Może następnym razem się uda.
-
Ale zdążył, tylko martwi sie że nie zdąży nastepnym razem. I dlatego limitka powinna być w masowej ilości :roll:
Generalnie wiadomo, rodzimi wydawcy wszystko robią zle.
-
ale okładki limitowane to amatorszczyzna...
W wielu punktach swojej wypowiedzi się mylisz. Na szczęście masz wybór i możesz kupić okładkę wydaną w większym nakładzie.
-
Może rozwiązaniem byłaby informacja z kilkudniowym wyprzedzeniem odnośnie gdzie i kiedy będzie można kupić limitkę.
-
Taka informacja pojawia się na forum i nie inaczej było ostatnim razem.
-
Taka informacja pojawia się na forum i nie inaczej było ostatnim razem.
Tak pojawiła się informacja o taka:
w tym tygodniu - dam znac jak tylko uzgodnimy date
i następnego dnia:
sprzedaz limitki ruszyla po 15 a zakonczyla sie o 21.30 - mamy rekord od kiedy robimy 200 sztuk
To nie jest to co proponuję. Czyli kilkudniowe wyprzedzenie z dokładną informacją. Co jest szczególnie istotne dla serii, bo tu jest większa szkoda jak nie uda się komuś upolować kompletu.
-
Mi kompletnie nie zależy na ekskluzywności danego wydania, a i na limitki nigdy nie polowałem. Treść przede wszystkim, oprawa potem. A na tą zapolowałem, bo ten "szkic" jest po prostu rewelacyjny. Robi dużo większe wrażenie, niż grafika na standardowym wydaniu.
mam podobne podejście ,ale i w moim przypadku nie mogłem odpuścić tak hipnotyzującej okładki (moja pierwsza limitka). Mam nadz.że kolejne limitki będą równie dobre. Okładki standardowe dwóch pierwszych tomów mają składać się w jeden obraz ,wiec jest szansa, ze mniej osób rzuci się na limitke
-
Okładki standardowe dwóch pierwszych tomów mają składać się w jeden obraz ,wiec jest szansa, ze mniej osób rzuci się na limitke
To ta seria nie zamyka się w dwóch tomach? Wcześniej ktoś tu pisał, że tak.
-
Dwa pierwsze i ostatnie :smile:
-
To nie jest to co proponuję. Czyli kilkudniowe wyprzedzenie z dokładną informacją. Co jest szczególnie istotne dla serii, bo tu jest większa szkoda jak nie uda się komuś upolować kompletu.
Nie do końca, bo pojawiła się jeszcze taka:
sprzedaz limitki ruszy dzis po godzinie 15 - sklep.gildia.pl
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50820921_2110808818998150_3043263055413641216_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=8d340d13525b758348089fc68a662990&oe=5CB45895)
https://www.gildia.pl/komiksy/388090-straznicy-masery-1-okladka-limitowana (https://www.gildia.pl/komiksy/388090-straznicy-masery-1-okladka-limitowana)
I właśnie na niej ja bazowałem. Kilkugodzinne wyprzedzenie, więc nie było większego problemu.
-
Dwa pierwsze i ostatnie :smile:
Dzięki.
-
1 tom w lutym, drugi pewnie kwiecien/maj
Jeszcze wcześniej była taka wiadomość. Jak widać mamy już też przybliżony miesiąc wydania drugiego tomu. Jak komuś zależy na komiksie to odpowiednie informacje znajdzie przed sprzedażą. Limitki nie są dla niedzielnych komiksiarzy. Polowanie na limitke polega na polowaniu na informacje kiedy pojawi się w sklepie a nie na zakupie który jest zwieńczeniem wysiłku.
-
To ta seria nie zamyka się w dwóch tomach? Wcześniej ktoś tu pisał, że tak.
Powstaje trzecia trylogia, która jest, jak rozumiem prequelem głównej historii ale robi ją już inny rysownik do scenariuszy Frezzato.
-
Studio mówiło, że kontynuacja (rysowana przez kogo innego) powstała specjalnie na rynek niemiecki.
-
Nie do końca, bo pojawiła się jeszcze taka:
I właśnie na niej ja bazowałem. Kilkugodzinne wyprzedzenie, więc nie było większego problemu.
racja, tą chciałem zacytować ale dałem inny cytat. No nic koniec końców Studio zrobi jak chce, widać że się sprzedało i są klienci zadowoleni to nie mam co się czepiać. Limitki będą pojawiały się niespodziewanie z godziny na godzinę a jak akurat ktoś nie będzie miał możliwości zamówić to je przegapi, trudno, kogo taki klient obchodzi?
-
To nie sa jakies turbo hity. Schodza, bo limitowane. Kupisz za miesiac w okolicach okladkowej. Szambala limitka na allegro zeszla pare dni temu za 72zl. Nowa byla po 80zl chyba. Najdrozej jest zaraz po wyprzedaniu.
Dredda limiowaneo sprzedalem jakis czas temu po tej cenie co kupilem. Nie bylo chetnych przy wyzszej cenie.
-
SL, a gdzie będziecie się udzielać po zamknięciu forum? Filmożercy (z Bazylem :doubt: ) czy raczej komiksy.ovh? Pytam, bo teraz już muszę upolować limitkę do 2 tomu, a uda się to tylko z Wami :smile:
a ile mamy czasu na zastanowienie? ;)
-
Do końca maja?
-
Do końca maja?
Do końca kwietnia.
-
dlubiemy sobie przy okladce - wersja robocza
dla tych co nie maja fejsa
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/51866032_997712740437666_8442346991584804864_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=38fbece8424372bd06d7773b83ca3e2a&oe=5CEA8C70)
-
dlubiemy sobie przy okladce - wersja roboczadla tych co nie maja fejsa
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/51866032_997712740437666_8442346991584804864_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=38fbece8424372bd06d7773b83ca3e2a&oe=5CEA8C70)
Ależ brzydka :)
Ale komiks biorę.
-
a ile mamy czasu na zastanowienie? ;)
Pojawiła się nowa opcja - nie ukrywam, że moim zdaniem słuszna i sprawiedliwa :) - forum.komikspec.pl
Pomyślcie o tym , drodzy wydawcy , bo "czas - jak rzeka, jak rzeee-ka płynie" :D
A okładka komiksu BOZE DZIALO - istotnie, paskudna.
-
dlubiemy sobie przy okladce - wersja robocza
dla tych co nie maja fejsa
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/51866032_997712740437666_8442346991584804864_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=38fbece8424372bd06d7773b83ca3e2a&oe=5CEA8C70)
Rzeczywiście słaba. Nieczytelna jak Bitwa pod Grunwaldem Matejki :biggrin: za dużo tam wszystkiego ze tytuł się prawie nie wybija...
-
dlatego matejke ogladac nalezy w skali 1:1 ;)zawsze lubie te skrajnosci w opiniach :)
- jedni boska, inni brzydka ;)
uspokojam kolegow, ze to tylko poczatek dlubania przy okladce :)
-
A mnie się nawet ta okładka podoba, chociaż tytuł zdecydowanie nieczytelny. No i o polskiej czcionce nie zapomnijcie.
-
to tylko zarys pomyslu - do gotowej wersji daleka droga :)
-
dlatego matejke ogladac nalezy w skali 1:1 ;)zawsze lubie te skrajnosci w opiniach :smile:
- jedni boska, inni brzydka :wink:
uspokojam kolegow, ze to tylko poczatek dlubania przy okladce :smile:
Ale żeby nie było - to nie zarzut do Was. Okładki żaden z Was nie robił (prawda, że nie?).
-
do nas, do nas :smile:
my musimy sobie zrobic okladke do tego i to dwie :wink:
ten komiks nigdy nie ukazal sie w formie albumow
byl zebrany w dwie calosci tylko w magazynie Dredd
ilustracje, ktore widzisz to ilustracje ze srodka komiksu
i sobie przy tym dlubiemy - wrzucone, bo czasem ktos narzeka, ze nie ma fejsa :smile:
i zawsze cenie sobie rozbieznosc opinii miedzy gildia a facem :wink:
-
ilustracje, ktore widzisz to ilustracje ze srodka komiksu
i sobie przy tym dlubiemy
a macie jakieś inne typy na okładkę, czy to jedyny? (i żeby nie było mi się podoba)
-
Czy Cannon Fodder to tylko ten jeden komiks czy, tak jak np Dredd, są różne historie?
-
ten kolaż planujemy na normal - jeszcze go troche rozladujemy, pewnie zmieni sie logo i kolor tytuluale mamy tez cos na limitke - sa 2 arty stworzone przez autora, ale naprawde malo atrakcyjne, a to nieznany tytul - wiec chcemy go troche kopnac oprawa, zwlaszcza ze zawartosc w srodku to jest graficzny miodzio :) - mamy tez jedna ilustracje innego autora - glowkujemy :)
canon fodder - to zamknieta calosc - dwa tomy, zebrane w jeden, kolo 100 stron - millar sie o ten komiks poklocil z 2000ad, uznano go za zbyt obrazburczy, ze przesadza z bluznierstwami itp, konczyl go Kek - znany polskiemu czytelnikowi z Mrocznych Sedziow
-
do nas, do nas :smile:
my musimy sobie zrobic okladke do tego i to dwie :wink:
ten komiks nigdy nie ukazal sie w formie albumow
byl zebrany w dwie calosci tylko w magazynie Dredd
ilustracje, ktore widzisz to ilustracje ze srodka komiksu
i sobie przy tym dlubiemy - wrzucone, bo czasem ktos narzeka, ze nie ma fejsa :smile:
i zawsze cenie sobie rozbieznosc opinii miedzy gildia a facem :wink:
Aaaaaa, to co innego :)
Ale nadal okładka mi się nie podoba.
-
prace w toku :wink:
ale autorowi sie podoba ;)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-0/p280x280/51548736_791965974475194_4994323589676138496_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=2d4ed64faf0a689a7d5f9674c9e04a98&oe=5CB4C9F2)
-
Zawsze wiedziałem, że z Millarem jest coś nie ten tego ;-)
Sama końska czacha i sterowiec- i już byłbym rad :)
-
prace w toku :wink:
ale autorowi sie podoba :wink:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-0/p280x280/51548736_791965974475194_4994323589676138496_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=2d4ed64faf0a689a7d5f9674c9e04a98&oe=5CB4C9F2)
Egmont tez tak mowi ;)
Grafika super, ale literki... :???:
-
Może to limitka :biggrin:
-
https://www.gildia.pl/komiksy/380057-solo-2-ocaleni-z-chaosu-okladka-limitowana
w gildi sa jeszcze trzy sztuki limitki Solo 2 do zlapania
-
Czy po Lawless są plany na Insurrection?
-
Czy po Lawless są plany na Insurrection?
nie wybiegamy tak daleko
-
przykladowe strony z Dzialo Boze - Canon Fodder - przed korekta jeszcze
(https://i.imgur.com/Ge7iYsr.jpg)
(https://i.imgur.com/bjaeJJH.jpg)
(https://i.imgur.com/4wfz6QP.jpg)
-
Świetnie to wygląda. Czy planujecie edycję z limitowanymi okładkami? Na marzec się uda wydać? :wink:
-
bedzie limitka - pod koniec marca powinno byc
-
http://soundrive.pl/article/1441/kek-w-mam-duza-slabosc-do-dredda-ze-stallonem?fbclid=IwAR0VPWWZVtZh72dMYHjlZOPnoioHDBX67XRszNrM3IPYeOZ8F10Gp7gf_qE
wywiad z Kek-W
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/52914713_2151863544892677_8222268383391907840_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=9b25ffafb3d52e6fca8f1f1697d35b6c&oe=5D251146)
Bóg umarł niedowiarki! Zmarli nie doczekali się Sądu Ostatecznego. Jednak nawet jak się nie żyje trzeba jakoś żyć. Zwłaszcza jak się ma do dyspozycji wieczność. W Nowym Londynie Sherlock Holmes i James Moriarty mają jednak już dość nudy i ruszają do... Nieba - bo ktoś musi się bawić w Boga. Na drodze stanie im ostatni krzyżowiec Canon Fodder, którego kule sam Bóg nosi. Tylko, że On nie żyje...
Mark Millar, gwiazda światowego komiksu, stworzył niezwykłe uniwersum bazujące na religijnych mitach. Dorzucił do tego cały kanon postaci z popkultury i historii. Na kartach komiksu spotkamy więc nie tylko samego Szatana, ale i Einsteina, Freuda czy Juliusza Verne. Przepięknie zilustrował te chore wizje scenarzysty Chris Weston. Rysownik znany ze współpracy z takimi ikonami jak Garth Ennis, Grant Morrison, J.M. Straczynski, Mike Carey czy Don Lawrence.
Po lewej okładka regularna, a po prawej limitowana.
-
Zajefajne.
Kiedy ruszy przedsprzedaż? Na kiedy nastawiać się na polowanie?
-
Mark Millar, gwiazda światowego komiksu, stworzył niezwykłe uniwersum bazujące na religijnych mitach. Dorzucił do tego cały kanon postaci z popkultury i historii. Na kartach komiksu spotkamy więc nie tylko samego Szatana, ale i Einsteina, Freuda czy Juliusza Verne. Przepięknie zilustrował te chore wizje scenarzysty Chris Weston. Rysownik znany ze współpracy z takimi ikonami jak Garth Ennis, Grant Morrison, J.M. Straczynski, Mike Carey czy Don Lawrence.
Po lewej okładka regularna, a po prawej limitowana.
Bezowocnie szukam w Internecie coś na temat tego wydania: i nic. :sad: Format? Ilość stron?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Po raz pierwszy myślę poważnie o wersji limitowanej, znacznie czytelniejsza jest, podstawowa jednak przeładowana.
Tak przy okazji to szkoda że Rogaty Bóg nie miał drugiej wersji, najlepiej tej kanonicznej z niebieskim tłem, ta którą mamy no jednak dość brzydka jest.
-
przedsprzedaz - moze juz w czwartek
format a4 - 100 stron, kolor, cena jak Brygada
-
przedsprzedaz - moze juz w czwartek
format a4 - 100 stron, kolor, cena jak Brygada
Cena dobrych komiksów nie gra roli. :wink:
-
limitka - przedsprzedaz - czwartek, godz 12
-
Mocno ograniczam kupowanie komiksów ostatnio, ciężar póki co przeniesiony na książki, stąd też pewne zaległości. Od Studia Lain - "Brygada" zakupiona, "Armie Zdobywcy" czekają na zakup. I właśnie o tej pierwszej chcę wspomnieć. Może nie powala odkrywczością, może nie jest to początek epopei na miarę "Władcy Pierścieni", jednak czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Autor ma swój własny styl, realizuje od początku do końca zamierzenie, wyjaśniając częściowo jeden wątek i zostawiając przy okazji sporo niedomkniętych, zawieszonych jako możliwość kontynuacji. I namawiam by Studio przy każdej okazji namawiało Enrique Fernandeza by tę kontynuację stworzył! I oczywiście, Studio wydało ją, po ewentualnym stworzeniu, po polsku. Komiks polecam, jeśli ktoś lubi sztafaż dark fantasy, mimo nie za dużej objętości tego komiksu, nie odejdzie zawiedziony.
-
Mocno ograniczam kupowanie komiksów ostatnio, ciężar póki co przeniesiony na książki, stąd też pewne zaległości. Od Studia Lain - "Brygada" zakupiona, "Armie Zdobywcy" czekają na zakup. I właśnie o tej pierwszej chcę wspomnieć. Może nie powala odkrywczością, może nie jest to początek epopei na miarę "Władcy Pierścieni", jednak czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Autor ma swój własny styl, realizuje od początku do końca zamierzenie, wyjaśniając częściowo jeden wątek i zostawiając przy okazji sporo niedomkniętych, zawieszonych jako możliwość kontynuacji. I namawiam by Studio przy każdej okazji namawiało Enrique Fernandeza by tę kontynuację stworzył! I oczywiście, Studio wydało ją, po ewentualnym stworzeniu, po polsku. Komiks polecam, jeśli ktoś lubi sztafaż dark fantasy, mimo nie za dużej objętości tego komiksu, nie odejdzie zawiedziony.
po kilku latach udalo sie namowic fanom do stworzenia kolejnego tomy Brygady - wlasnie koncza sie prace nad 3 tomem :)
-
Świetne wieści! Zgaduję, że fani "Brygady" w Studiu Lain będą działać na rzecz wydania go/ich na naszym rynku komiksowym ;)
-
Przedsprzedaż ruszyła.
Limitka kupiona.
-
potwierdzam sprzedaz limitki Boze Dzialo ruszyla :smile:
ale do sklepow trafia wlasnie tez I tom Straznikow Masery
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/53581835_2045431078843644_744156547784900608_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=35418822fd8ee3bbcb0c7430b7e1fec5&oe=5CDF6F8E)
fot. sklep Fantastyczne Światy
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/53429915_2011382455830063_4503522077440999424_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=342f7e9517f7212d14ab2e2e0b97a609&oe=5D19C141)fot. sklep gildia.pl
-
Tak Straznicy wygladaja w srodku
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/53176108_2157553064323725_3706984129988919296_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=0dc1ee0ef256b30f180ef2a603082fa5&oe=5D1BE19A)
-
Enrique Fernandez autor Brygady i Opowieści z czasów Cobry będzie gościem Krakowskiego Festiwalu Komiksu, który odbędzie się w dniach 30-31 marca.
(https://illustratorslounge.com/wp-content/uploads/enriquefernandez002.jpg)
-
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/56173199_2028660100768965_4914597928531656704_o.jpg?_nc_cat=111&_nc_eui2=AeHIjkKgMfZPZV6djZMAl37oEk0EaKzeh71DIqotoay3gEMWE4kOKW40ZzFWqsOh0ul5cRXgX2-KWtD345YmzaD2ehxhAdv0Nh7QoUlwIoxDuQ&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=10203dd414467ba58a6924a7a22a567f&oe=5D069388)
Boże Działo gotowe :)
-
Przykładowe strony z drugiego integrala Strażników Masery.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/56450536_2211657652246599_1250995321874415616_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=0ee82e2175be3e4ee7796a2a25f8fa82&oe=5D3004CB)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/56721516_2211657595579938_2542013674453729280_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=0156e2e34bfb1fe49fe2b494b59d51a0&oe=5D315FF6)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/57104278_2211658135579884_3794902617344180224_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=5ac130c56697fc5f1740e6ea5b8f5814&oe=5D353399)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/56468289_2211658272246537_5795558457528549376_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=fa792eb28fc5dd3b07c903072935586d&oe=5D396633)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/56730603_2211658675579830_1359094301480452096_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=11bfd9882ea679e2e672b3281a3d6391&oe=5D39AE0E)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/56649374_2211658778913153_1888255180248449024_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=5e208e20ec477613bb9da0f3b08626e6&oe=5D2FEC33)
-
Jutro (w czwartek) po godz 13 ruszy sprzedaż drugiego tomu Strażników Masery z limitowaną okładką. Tradycyjnie to limitowane wydanie można kupić tylko w sklepie gildia.pl
-
Strażnicy Masery 2 zamówione :)-Okładka drugiej części nie zawiodła-nie można oderwać wzroku :)
-
lapcie prezent na zajaczka :) jakby brakowalo przecinka czy cus - uspokojam, przed korekta ;)
glenn fabry w najwyzszej formie :)
(https://i.imgur.com/vB0Bgzz.jpg)
(https://i.imgur.com/28cxZqQ.jpg)
(https://i.imgur.com/eeKX0m7.jpg)
(https://i.imgur.com/POjhvIi.jpg)
(https://i.imgur.com/nFvSOgV.jpg)
(https://i.imgur.com/OBdLQyl.jpg)
(https://i.imgur.com/P3flRtg.jpg)
(https://i.imgur.com/xwAiiNb.jpg)
(https://i.imgur.com/Fz30Fl0.jpg)
-
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/57987733_2232034306875600_8493375257510412288_o.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=63d34a61a129527d852f733a102b254e&oe=5D314156)
po prawej limitka
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/59785492_2048370512131257_6854914524793798656_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=a521115ff69f19bb6a8d763ea3b0c093&oe=5D707FFD)
Drugi tom Strażników trafia do sprzedaży.
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/60748017_2276210242458006_5207723841551335424_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=3164c2e8e9f9aa24865ffb651f7d18ed&oe=5D661B99)
W środę o godz 12 ruszy w sklepie gildia.pl przedsprzedaż zbiorczego wydania Slaine: Zabójca Demonów, w tym także w wersji okładki limitowanej - to ta po prawej.
Pierwsze pełne polskie wydanie Zabójcy Demonów. Wzbogacane o kilka wcześniej niepublikowanych historii. To nie tylko kolejna bardzo dobra opowieść o przygodach celtyckiego szalonego króla, ale także pokaz malarskiego talentu Glenna Fabry. Polski czytelnik zna jego prace choćby z okładek kultowej serii Kaznodzieja.
Slaine musi umrzeć. Prawa Celtów są w tej materii bezwzględne. Król musi zostać złożony w ofierze. Bogini Ziemi ma jednak inny plan dla największego ziemskiego wojownika. Jest potrzebny w odległej przyszłości. Rzymianie pustoszą celtyckie ziemie, a kapłanka Bogini Ziemi błaga o pomoc. Dla topora Slaina nie byłby to żaden kłopot, ale najeźdźcom pomaga prastary demon...
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/62308690_2067654190202889_2767815055985606656_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_eui2=AeGN3Q4px0Iai5_6t8Rz5Xba2udN6ZyZOuuR3aWObi2neuA1YyjZV2peketaatXzsDRpZcPGeUkcsE_-fquPWnzTRK8MNG6IOVCBjTw2bZAsEw&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=5e555f8259dee4bf7df3e7f9cf07e1c9&oe=5D8270EC)
Slaine: Zabójca demonów trafia do sklepów :) Fotka z gildia.pl
-
w trosce o zyjacych poza systemem - info z fejsa ;)
W komiksowych sklepach dostępne jest już pierwsze pełne wydanie Slaine: Zabójca demonów. Oprócz tytułowej opowieści w albumie znalazły się także historie Najwyższy król z rysunkami Glenna Fabrego, Zazdrosna Niamh z świetnymi grafikami Grega Steplesa i Powrót najwyższego króla namalowany przez Dermota Powera. Dorzucamy wam przykładowe strony z tych premierowych historii.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/64400964_2328346387244391_5143864176145334272_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=5d33f712e84d37750a70bbcf026368d7&oe=5D8D7D3E)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/64659719_2328346433911053_8355568130851864576_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=79c85b764b85030d8490feba500617ff&oe=5D923C31)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/65060604_2328346413911055_4099878040190844928_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=07108db008ed2ab026f9f2d7a65affbf&oe=5D890909)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/65056379_2328346540577709_3978524374897524736_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=72be08c2e8c2a2af261d25b940094314&oe=5D94BF9D)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/64470465_2328346577244372_5526765690314293248_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=f9d3f4411f783936524b747efb2f66fb&oe=5D96556A)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/64974037_2328346610577702_6103238094863990784_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=e5d12acf84a8b0948c94ff9dd661d929&oe=5D82027E)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/64447289_2328346703911026_6558082162371854336_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=28c4fe11868f5c98449dd2fc38c24ea5&oe=5D7C0224)
-
Kiedy Satanus będzie w preorderze?
Wakacje za pasem, a jedno dziecko tylko ze świadectwem z wyróżnieniem więc trzeba na wakacje zabrać, a drugie nie spełniło oczekiwań, więc w domu zostaje a kasa w portfelu.
-
w zwiazku z urlopami, upalami, lenistwem, chorobskami - troche nam sie robota opoznia
czekamy na poprawki korekty i lecimy :)
-
Halo Jones po odnowie biologicznej.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66279316_2366816460064050_8276604830697390080_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_eui2=AeEJb-i9w3gaXiUJEMbYDWirJW8CHztC-SMpCdfP6mzZlK3LAwI6EEg9EQUpuy048-ejNVk289pUjpNGfH1nWTZ1QXLvTj2swGJFyLBvyb_G5w&_nc_oc=AQlJj85PU9H0p4ng4hhlwQGb8fCxFTd7mDXHG4_4268XrhUfZrknNf3NJCwrWImO6GA&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=081c9a983f7d99156c6d0a4207cebcf3&oe=5DAEF460)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66664311_2366816790064017_7987269853381656576_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_eui2=AeGMQGKAoA8st2rU3qpeOqLSuI-zcoNFYE79U0RnklY6DFwa--4bTHFItkgMYjb4iFAwO5SJx-QhGem4MUvlJ2MaUmatvd8gekjj4moB9-4Big&_nc_oc=AQl3pEdp_xvh3iA9g8SIQkNJutD5-hbjJC3h2evJlpJrJNJpLym4asdZULTgKBlN3AQ&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=3a67957171855892846342ca5436829c&oe=5DAC1C9C)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66253692_2366816853397344_893783626305503232_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_eui2=AeHW5-JytVaa35kNooJTmUxVfqOjoWkTdEY566Yj-K2wTCl_DkRElHhw7b1qZ_VAWpdfbKvzW50ihI12WlHfuy_8LN_zOOciVGiDbODEjwf91Q&_nc_oc=AQknbOmu7_nhI1xa-GBRHYKH0REKDsJQPoKBlyIP4Jd3bHle8VFmwbB1XpAmKHMeuII&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=4b4b5ea66b40d12a0c709e8697e297a1&oe=5DC3F0DB)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66605804_2366816576730705_234057210617921536_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_eui2=AeG7H3rAMa5LSOQQqVx18NKypA77E39eIl1QxI-MiGUxr82lADFmOVRWYzjHPqwZ7UEuceOsJk1EVpBfEOAd3QFH2BZOgL1KmgUKtQr_7OL2gQ&_nc_oc=AQlvpa_bJr32i69P44nbaDpQU6sIph8-pyv7YEVePxuexYL8pbt4n2U2iE--9NvcxnE&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=c128bf5b5e315531fb64b5f878c8f258&oe=5D7BADBC)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66394809_2366816746730688_4148566051451305984_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_eui2=AeG_NlkHS82hiTZjeFjjprE6n3WyzC7-ckxm-kxeWGrfDyDIgQfHHWNwxCFbpXWUwhPpqwYarQ-_M8vQoQl9PRRlbYAqWyOSVDi8okbXBnTZuQ&_nc_oc=AQk3BtE2IsmYo0-XgdahP8FcoK1Dfk0Fa-tmqvqWWenj0TJLgBZGnxjA3Quo0C43fCE&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=2a2bf81657d8754f307190548b7f2b83&oe=5D784812)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66023655_2366817003397329_6814735964733177856_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_eui2=AeGIDsZui2bBo0ekc8ULXvZBvs_uIh6zf_QOAWqaXBBZTyLwBQQ5K5uSsmQvjBAYFgdzpDr_xz_h6yrEY5ZNFOZtRmrKurJl3POwaQKMfvUw1Q&_nc_oc=AQm8oTDDYCL6XXNcAOL2dO7KMoboESFVM1cbKtBpMvoxIYLW3oiSXzi5oU6ZIM_9oQg&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=bf71b02df70933cf3b92586509fd786b&oe=5DB7C930)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66440534_2366817256730637_9078927476326924288_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_eui2=AeHVCmoCgDb6Mz4eF5OOUUKiTpp1IZRoT3ED6J8bvYH77N8grJlZSW_EUDxMO11RFMj-8OF3WUIXUiags0yy6I9Vw31-Iwg-ZKPK2QOgZVKmsQ&_nc_oc=AQkBgvaSdJ6o37-bM3tvcc8YhQLJ6r7Mh_6RK7zUR4squVelYVnh9FNRGzmmfCoFDls&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=1a51fc748616f74214aa871f4d8afca0&oe=5DB25404)
-
Sprzedaż Ballady o Halo Jones z limitowaną okładką ruszy na stronie sklepu gildia.pl w środę o godz 12.
(http://www.studiolain.pl/uploads/okladki/hj_k2.jpg)
-
W komiksie "Zaya" na stronie 58 komputer pokładowy śpiewa "Piosenkę o zagubionym sercu".
Czy mógłbym się dowiedzieć, jaką piosenkę śpiewał w oryginale?