"Ostatni wiking" to naprawdę zacny album, szkoda tylko, że ma zremasterowane kolory - w końcu jak poznawać klasykę, to bez wspomagaczy. :)Prawda? Po jakimś czasie się przyzwyczaiłem, ale pierwsze zeszyty - nijak mi to nie pasowało do kreski. Lepsze jest wrogiem dobrego.
Jakby nie mogli poprowadzić przygód Valkyrii albo Lady Sif...Ale wtedy nie mogliby wydać tego jako "Thor". Kasa kasa kasa.
Czy ja wiem czy kasa? Nie jestem ekspertem, ale przecież wcześniej były "istoty" obdarzone jednym z aspektów Thora. Beta Ray Bill, Czerwony Norvell, Thunderstrike. Pewnie i w tym przypadku będzie podobny 'zabieg'.
że będzie tow ostatnim tygodniu pojawił się zaczątek originu postaci, o której wspominasz, m.in. jej, tylko jestem ciekaw co Marvel zrobi, jeśli się powtórzy sytuacja zeSpoiler: pokaż, że za jakiś czas Gaimanowi coś nie podpasi i zabierze ją w pizdu.Spoiler: pokaż
w ostatnim tygodniu pojawił się zaczątek originu postaci, o której wspominasz, m.in. jej... na pierwszy rzut oka strasznie naciągane...Spoiler: pokaż
A tu zonk, jednak nie:Spoiler: pokaż
(http://cdn.bleedingcool.net/wp-content/uploads/2014/07/avengers-now.jpg?9098e0)
PS Moje przeczucia z Iron Manem się sprawdziły :smile:
EDIT: Jak podaje ta strona (http://www.newsarama.com/21597-meet-marvel-s-avengers-now-female-thor-falcon-cap-new-iron-man-suit-more.html), nowa Thor będzie jedną z kobiet bliskich Thorowi. Valkyria? Sif?
Hmm, czyli Marvel woli nie ryzykować powtórki ze Spawnem i MacFerlanem i zamierza trzymać tę całą Angele na tzw. bezpieczną odległość, bardziej robi za tło niż bierze czynny udział w wydarzeniach, a kasa i tak leci z odcinanych kuponów. Nice :smile: .
Widać, że Marvel wyzyskuje do granic możliwości motyw "Wyrzućmy głównego bohatera z jego serii i zastąpmy go kimś nowym". Najpierw Spider-Man/Octopus, potem Kapitan Ameryka/, Wolverine'a też pewnie Daken zastąpi, a teraz Thor... To już się robi lekko nieświeże. Zgoda, Brubakerowi z Kapitanem się udało, ale ile można? I to tak jeden po drugim...Spoiler: pokaż
Witam,
niedawno skończyłem run Starczynskiego (rozpoczęty w WKKM) - komiks bardzo mi się spodobał i polecam dokończenie tej urwanej historii w kolekcji.
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co czytać dalej? jak to chronologicznie leci? Po runie JMS jest Thor: Ages of Thunder? (info z multiverum)
czy może Thor: Latverian Prometheus?
pozdro
http://crushingkrisis.com/collecting-avengers-comic-books-as-graphic-novels-a-definitive-guide/collecting-thor-comic-books-as-graphic-novels/ (http://crushingkrisis.com/collecting-avengers-comic-books-as-graphic-novels-a-definitive-guide/collecting-thor-comic-books-as-graphic-novels/)
Chyba najlepsze know-how about Thor.
Scena po napisach "Strażników galaktyki"?I randomowi ludzie z kina sięgną akurat po Howard The Duck Omnibus z powodu tej scenki?
@adro
Ciężko podejrzewać Marvela o jakąkolwiek logikę jeśli chodzi o omnibusy. Ja dalej zachodzę w głowę, czemu akurat omnibus Kaczora Howarda dostaje dodruk?
To bardziej historia fantasy niz superhero, choc to akurat uwazam za duzy plus.I dlatego się wyróżnia. Podobnie jak pożądany Moon Knight, czy Vision. Tak jak Hawkeye, Gotham Central, czy Alias. Niby każde to superhero, ale inne niż zwykle.
Thor Vol.1 Bogobojca to pierwszy, polski Marvel Now jaki kupilem (bo zabraklo do darmowej wysylki heh). Padlo na ten tytul po widzianych w wielu miejscach ultra pozytywnych opiniach. Nie wiem, jak prezentuje sie poziom innych komiksow z MN wydawanych przez Egmont, ale Thor wcale taki swietny nie jest. Moze inne rzeczy sa tak slabe, ze na ich tle Thor wypada tak dobrze? Nie wiem. Wiem jednak, ze nie kumam wszystkich ochow i achow, jakie spotkac mozna praktycznie w kazdej recenzji Bogobojcy. Nie powiem, to dobry, solidny komiks, ale... tylko tyle. Czyta sie przyjemnie, lektura wciaga, strona graficzna rowniez jest bardzo przyzwoita, ale wybitnego tam nic nie znalazlem. To bardziej historia fantasy niz superhero, choc to akurat uwazam za duzy plus.
Sprawdze, jeszcze druga czesc, choc podobno poziom spada, a koncowka to zwykla kalesonowa sieczka. No nic, przetestuje na wlasnej skorze.
Seria Thor często była polecana, jako jedna z lepszych w MN! Widzę, że w czwartym tomie rysuje Simon Bisley. To jest tylko jeden zeszyt czy może więcej dobrego?
Nawet nie cały zeszyt, ale krótka historia w jednym z zeszytów.
Wczoraj przeczytałem 4 tom właśnie i mam mieszane uczucia. Historia Thor vs Roxxon jest ciekawym pomysłem. Bóg Gromów kontra mega-korporacja niszcząca środowisko. Czyta się nieźle, ale strasznie nie podobał mi się motyw o prawnikach, którzy nakładają zakaz zbliżania się przez Thora do placówek firmy i Thor... się do tego stosuję.. Serio? Bo Thor jest grzecznym chłopcem i ziemskie prawa go ograniczają.. :roll:
Ładnie rozpisano też relację Thora z agentką-ekolożką (z której robią prawię Czarną Wdowę :doubt:), fajnie by było gdyby w następnych tomach pociągnęli wątek ich romansu, bo ileż można być nieszczęśliwie zakochanym w Jane albo Sif ;-)
Druga część historii jest dużo, dużo lepsza. Stary Thor walczy z Galactusem o wymarłą planetę Ziemię. Fabularnie nie jest to jakieś mistrzostwo świata chociaż napięcie jest odczuwalne. Czy Thor da radę? Czy jest o co walczyć? Czy Galactus w końcu pożre Ziemię? Akcja pełną gębą w dodatku okraszona cudownymi rysunkami Ribicia.
I fajny bonus w postaci paru stron rysowanych przez Bisleya, Thor w klimacie Slaine. Super wygląda! :) Plus 2 historyjki o Malekicie i jego pochodzeniu.
Ogólnie tomik oceniam pozytywnie, dużo lepiej niż tom 3, ale trochę gorzej niż pierwsze dwa. Całość - 4 tomy - ładnie rozbudowują nowożytną historię Thora, Asgardu i pozostałych światów.