gildia.pl

Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => WFB => Wątek zaczęty przez: Falki w Lipiec 11, 2003, 01:13:31 pm

Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Falki w Lipiec 11, 2003, 01:13:31 pm
Kilka uwag o Teleporcie:

0. Liczba uczestników zaskoczyła wszystkich. Uczymy się na błędach i za rok bedzie lepiej. To tyle, nie ma co płakać nad rozlanym piwem, trzeba się cieszyć, że jest nas coraz więcej.

1. Przysyłanie wcześniejszych zgłoszeń pomaga. Naprawdę. Może powinna być oddzielna kolejka przy wejściu dla zapobiegliwych? Organizatorzy na pewno wezmą tą propozycję pod uwagę, prawda, Ashka, Piotrze, Tandi, anybody?

2. Przy takiej liczbie uczestników zapewnienie wystarczającej liczby terenów to niezłe wyzwanie, nie jestem pewiem czy jest klub w tym kraju, gdzie jednocześnie gra się więcej niż kilkunastu stołach. Ale Pawełek obiecał wczoraj, że za rok będzie lepiej - można go z tego rozliczać ;-)

3. Ostatnia sprawa - piwo... To jest konwent bez ograniczeń wiekowych i ma swoje prawa. Nie są nam potrzebne artykuły i relacje TV o rozpijaniu nieletnich przez różnych satanistów czy wyznawców jakiegoś tam Nurgle'a albo Gorka, bo jak się zrobi smród to będziemy grać w Battle'a po domach - żadna szkoła ani dom kultury nie zgodzi się na organizację. Nie mówię o Policji i Straży Miejskiej, która z reguły unika tego rejonu miasta, a jednal kręciła się tam w dużych grupach, zapewne zaciekawiona wzmożonym ruchem różnych dziwnie ubranych "osobników". Poza tym piwa czy czegoś innego można się napić w wielu miejscach, a takich imprez zbyt wiele nie ma.

P.S. W turniejach nie grałem, ale na pewno się poprawię, bo o ile widziałem zabawa była przednia.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Raistlin w Lipiec 11, 2003, 01:21:54 pm
wielki powrot falkiego, dawno sobie nie gadalismy, jak tam twoje kermity??

co do teleportu zeby nie offtopowac, dobra niech piwo sobie ludzie wypija, tylko nie na tereniue szkoly,  no przed to co innego, takie sa reguly gry i tzra ich przestrzegac, nie wiem czemu sie puzon czepial tych co pili na boisku, zreszta byl on strasznie czepliwy bo p o5 razy identyfikatory sprawdzal
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 11, 2003, 05:46:24 pm
O teleporcie temat już jeden jest. Co do piwa, regulamin, to jedno, ale przecież nie trzeba go tak rygorystycznie przestrzegać. Jeżeli kilku  dwudziestolatków chce akurat zagrać sobie w wfb przy piwie, to co w tym złego? Nie rzygamy, nie robimy wiochy, nie awanturujemy się. Co innego 13, 14 lat. Takim należy zabronić. To przez ich wybryki przeważnie mogą być problemy.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Fenio w Lipiec 11, 2003, 05:47:42 pm
Nie byłem na Teleporcie, ale uważam iż o każdej porze dobry browar nie je zły  8)  8)  8)
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: KOOBA.84 w Lipiec 11, 2003, 05:53:48 pm
Temat uswiadomil mi, ze powinienem wyjsc z domu do jakiegos lokalu i teleportowac troche piwa do moich trzewi  :D
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Falki w Lipiec 11, 2003, 08:06:16 pm
Cytat: "Jankiel"
O teleporcie temat już jeden jest. Co do piwa, regulamin, to jedno, ale przecież nie trzeba go tak rygorystycznie przestrzegać. Jeżeli kilku  dwudziestolatków chce akurat zagrać sobie w wfb przy piwie, to co w tym złego? Nie rzygamy, nie robimy wiochy, nie awanturujemy się. Co innego 13, 14 lat. Takim należy zabronić. To przez ich wybryki przeważnie mogą być problemy.


Sorry za drugi temat, nie ten przycisk mi się nacisnął - brak koordynacji.
Od tej chwili wszystkie odpowiedzi przekierowujemy tam...  ale jeszcze dorzucę swoje trzy grosze. Kto mnie zna, wie, że za kołnierz nie wylewam - zapraszam na Nordcon, tam się pije i gra przez 3 dni i noce. Ale ten konwent jest inny - po pierwsze był w szkole. Dyrektor naprawdę chodził i szukał pretekstu. Ja robiłem przez jakiś czas za ochronę, nikomu piwa nie zabrałem, może dlatego, że to było drugiego i trzeciego dnia (kiedy już konwentowicze byli "utemperowani"), ale raczej dlatego, że wszyscy zachowywali się OK - i to jest najważniejsze. Nie wiemy, jak by się to wszystko skończyło, gdyby nie te kontrole, bo już widziałem na takich imprezach niezłe hece, kończące się na pogotowiu. A co do granicy wieku - wiecie dobrze, że to jest płynne - mam kumpelę w pracy, która ma 30 lat, a wygląda jakby właśnie zdawała do gimnazjum. Nie wystarczy wam sprawdzanie identyfikatorów, czy trzeba jeszcze przyklejać na czole dowody osobiste? A może oznaczenia kolorystyczne?

Bez odbioru - przekierowujcie posty na temat "Teleport".

P.S. Kto w końcu wygrał główny turniej? I jaką grał armią? I kiedy napisze relację (czemu tak późno)?
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Ltn.Frost w Lipiec 11, 2003, 08:13:25 pm
Jest pewien regulamin,który mówi że do lat 18 pić piwa nie można.Więc jeśli ja,15-latek mam przestrzegać tego regulaminu (co zresztą robie) to ty bądż łaskaw przestrzegać regulaminu teleportu.Jeśli chcesz pić piwo to rób to tam gdzie organizatorzy pozwalają.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 11, 2003, 08:43:01 pm
Zostajemy tutaj, tylko pod zmienioną nazwą :)
Cytuj
to było drugiego i trzeciego dnia (kiedy już konwentowicze byli "utemperowani"), ale raczej dlatego, że wszyscy zachowywali się OK - i to jest najważniejsze

Większość osób, które się na to skarżyły jest już dawno "utemperowanych", na konwencie były niejednym (jak np. Mafia z WH 40000). Zachowywaliśmy się też wszyscy OK. Zabieranie spokojnym graczom piwa po 22.00 trochę mnie razi. Pewnie, trzeba pilnować tych, co wyraźnie przesadzają, ale są to głównie dzieciaki, którym udało się wreszcie wyrwać z domu.
Cytuj
Jeśli chcesz pić piwo to rób to tam gdzie organizatorzy pozwalają.

Nie było takiego miejsca. Wywalono nas za bramę szkoły :P
Czyżbyś Frost był na Teleporcie?
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: MiSiU w Lipiec 11, 2003, 08:46:09 pm
Tia - ja tesh jestem ciekawy...
Byłeś?
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Ltn.Frost w Lipiec 11, 2003, 09:07:16 pm
Nie byłem.
Ale negatywna ocena stwierdzenia,że jak ktoś ma 20 lat to może naginać regulamin bo tak mu się podoba,nie wymaga bycia na teleporcie.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: MiSiU w Lipiec 11, 2003, 09:10:29 pm
Swoją wypowiedzią zdradzasz zupełny brak zrozumienia tematu. Nie mówimy tu o przestrzeganiu lub nie regulaminu, tylko o jego "częściowym" kontrolowaniu przez organizatorów...
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Cwany w Lipiec 11, 2003, 09:12:54 pm
proste nie masz 18 nie pijesz piwa (naginalo sie to prawo co panowie:)
masz 18 pijesz ale nie chcemy chyba z turniejow zrobic libacji i tym podobnych bo juz niek ich nie bedzie organizowal

a po 2 jak dziciaki grajace w wfb wracaja zpite do matek to nie widze dla nich przyszlosci :)
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Ltn.Frost w Lipiec 11, 2003, 09:20:07 pm
Mnie tam to wisi,bo ja i tak nie pije alkoholu.Tylko jak przestrzegamy regulaminu to wszyscy.A to że pili alkohol ci najmniej byli do tego upoważnieni to już wina tych ochroniarzy,co zamiast 13 latków z piwem wyrzucali ludzi co identyfikatorów zapomnieli z domu(bo ponoć tak było).
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Falki w Lipiec 11, 2003, 09:47:32 pm
Cytat: "Ltn.Frost"
(...)A to że pili alkohol ci najmniej byli do tego upoważnieni to już wina tych ochroniarzy,co zamiast 13 latków z piwem wyrzucali ludzi co identyfikatorów zapomnieli z domu(bo ponoć tak było).

13-latków z piwem nie widziałem, bo bym wyrzucił (piwo, nie 13-latka). Może nie rozglądałem się wystarczająco dokładnie ;-) Za to incydent z wyrzucaniem z konwentu za brak plakietki (który znam tylko z nieprzyjemnych relacji) staje się jakimś głównym punktem programu tej imprezy. Szkoda. Jeżeli faktycznie było tak, że znaleźli się świadkowie twierdzący, że kolega miał opłaconą imprezę, a nikt tego nie słuchał, to jest największa wtopa, o jakiej dotąd słyszałem.
Tak na marginesie - mam niejasne wrażenie, że nigdy już tej nadgorliwej osoby nie spotkacie w roli ochroniarza. Ale mogę się mylić.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: MiSiU w Lipiec 11, 2003, 09:53:16 pm
Ja bym owej tajemniczej osoby najchętniej wogóle w życiu nie oglądał.....
Bez urazy :P
MiSiU
zniechęcony
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 11, 2003, 10:05:41 pm
Cytuj
zamiast 13 latków z piwem wyrzucali ludzi co identyfikatorów zapomnieli z domu(bo ponoć tak było).

Tak sie rodzą plotki. Według RAJa, człowiek ten zupełnie olał organizatorów, nie widział żadnej potrzeby zawiadomienia ich o zapomnieniu identyfikatora i okazywał wszystkim, ze to olewa. Nie było problemu z wydaniem drugiego.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Fenio w Lipiec 12, 2003, 10:28:16 am
Jeszcze raz  podkreśle że nie byłem na teleporcie ale temat stał się intrersujący  8)
Mysle że w mysl zasady : nieważne gdzie się pije ale co sie pije
perspektywa picia za bramą nie jest zła.
Jeśli jest to szkoła gdzie dyrektor bądz organizatorzy nie pozwalają na picie, to co za problem wyjsc na zewnątrz przed budynek, lub skoczyć do pobliskiego baru?
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Niedziel w Lipiec 12, 2003, 10:54:40 am
Hello.
Wypowiem sie albowiem tematem jestem ŻYWOTNIO zainteresowany.
Wybacznie jeżeli kogoś urażą moje słowa-to szczególnie do Raja i reszty Chłopaków z Gildi.
    Wbitka na turniej i 4 godzinne czekanie-BYŁEM SĘDZIĄ ALE NIC TO- w sumie po co sędziowie.
     Wieczorem-może 4 godziny po wejściu na konwent ide sie zalatwić a tu z kabiny wychodzi 13/14 latka wycieracjąc usta i mówi że się pożygała bo zabardzo mieszała.I GÓWNIARA częstuje MiSiA i Mnie mentosami!!!!!sic!
      Gówniana ochrona-wbijłem się na KONWENT przez OKNO bo mi się czekać nie chciało-no dobra musiałem organizować stoły i turinej ale nie zmienia to sytacji że wszedłem nielegalnie.
     Piweczko pijemy spokojnie po ciężkim dniu pracy a tu jakaś laska z "OChrony" (dziewczyna PUZONA) każe zabrać nam piwo-PUZON to robi pytam się why?? nawet nie piliśmy-stało sobie na zewnatrz na parapecie.
A tłuścioch paluchem którym dłubie w nosie przez 3/4 turnieju dotyka mnie w twarz i zaczyna puszczać teksy że przez takich jak ja upadają konwenty i że nikt nas tutaj nie chce. Jego szczęście że Nathaniel był obok. Lamus doczepiał się jeszcze nie raz do mnie, wyrzucił kumpla z turnieju i PRZESZUKIWAŁ rzeczy kumplom bez ich wiedzy i ZAJEBAŁ im alkochol-nieotwarty-po prostuy opadaja mi rece. Jego Kobita jedzie na mnie z pyskiem,On sie czepia. Pietnascie minut pozniej ide sobie z Balcerm korytarzem-zapomnialem ze aby sie umyc sciagnolem identyfikator-patrzy sie laska puzona ale go juz nie ma wiec odwraca wzrok!!! Wieczorem ktos z ochrony robi browara.
       CHŁOPAKI Z GILDI konwent dla mnie był super-bawiłem się świetnie gdyby nie krótkie chwile konfrontacji z PUZONEM.
Za rok przyjade też i będe bawił się równie dobrze-no chyba że spotkam tego ....... . Bo odwaliliscie kawal dobrej roboty.
 I panowie kontorlujcie sale RPGowcow bo jak sie przeszismy kiedys szukajac czegos ciekawego to z paru zygiem zajechalo a i zgona sie widzialo:(.
Łukasz "NIedziel" Niedzielski
P.S.Znacie haslo konwentu??
P.P.S.Moderatorze moge??:)
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 12, 2003, 10:20:02 pm
Mnie pytasz?
Pewnie, że możesz.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Barbarossa w Lipiec 13, 2003, 02:07:03 am
Hmmm... widać miałem szczęście, bo nie spotkałem żadnych puzonów. Jedna kobieta-ochroniarz kazała mi okazać identyfikator który przemyślnie zawinąłem w koszulę flanelową, ale poza tym to nie miałem żadnych przygód z ochroną. Alkoholu nie piłem, bo w trakcie pierwszego dnia pobytu (początek mastera) włożyłem dwie masakry i chciałem być przytomny dnia drugiego, a dnia drugiego grałem równo od dziewiątej rano do pierwszej w nocy i o wszelkich życiowych potrzebach zapomniałem.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Malekith w Lipiec 13, 2003, 11:18:17 am
co do konwentów to u mnie upadły, były wcześniej początki, kiedy światek rpg, bitewniaków i karcianek się rozwijał w Wojewódzkim Domu Kultury, dyrektor wspomnianego ośrodka po przeczytaniu jakiegoś kretyńskiego artykułu w gazecie, jak zwyklep isanego przez "ekspertów" od rpg itp., przestraszony postanowił poradzić się kolejnego "eksperta",
tak więc pani psycholog nagadała mu jakie to straszne pietno wyciskają na umyśle młodego człowieka gry rpg i karcianki (pewnie chodziło o kult  :twisted: ), że facio zerwał współpracę z organizatorami i konwentów już nie było
nic mnie tak nie wkurza jak wielcy "eksperci" od wszystkiego, wypowiadający się na tematy, o których zielonego pojęcia nie mają
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Falki w Lipiec 13, 2003, 02:40:56 pm
Cytat: "Malekith"
(...) tak więc pani psycholog nagadała mu jakie to straszne pietno wyciskają na umyśle młodego człowieka gry rpg i karcianki (pewnie chodziło o kult  :twisted: ), że facio zerwał współpracę z organizatorami i konwentów już nie było
nic mnie tak nie wkurza jak wielcy "eksperci" od wszystkiego, wypowiadający się na tematy, o których zielonego pojęcia nie mają

Z ekspertami można czasem pogadać, ale lepiej nie dawać im pretekstu do wypowiadania się. Jak nie będzie zatruć, żygania, piwa/wina/etc. na widoku, jak nie będzie rozbijania mebli, to jeszcze wiele razy się na Teleporcie spotkamy.

A swoją drogą nie kumam ludzi, którzy krytykują gry komputerowe, karcianki, mangę, RPG, WFB i cały ten klimat. Z wszystkim można przegiąć, ale mam wrażenie, że lepiej się tym zająć, niż ubranym w gustowny dresik terroryzować okolicę i zaglądać do pobliskich samochodów. Chociaż mogę się mylić, nie znam tych rozrywek, może to jest właśnie w dechę?
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Piotr Mazurowski w Lipiec 14, 2003, 07:17:44 am
Pliz, zejdźcie już z tego Puzona. Był on wielką wtopą, przyznajemy się bez bicia. Ale więcej na żadnej naszej imprezie ochroniarzem (ani w ogóle nikim) już nie będzie, więc potraktujcie proszę temat jako zamknięty.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 14, 2003, 08:03:21 am
Miło słyszeć coś takiego od organizatorów. Dzięki wam wszystkim, to był naprawdę świetny konwent.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: jachu_ka w Lipiec 14, 2003, 08:58:08 am
Cytat: "Jankiel"
Według RAJa, człowiek ten zupełnie olał organizatorów, nie widział żadnej potrzeby zawiadomienia ich o zapomnieniu identyfikatora i okazywał wszystkim, ze to olewa.

szczerze mowiac, gdybym zostal potraktowany tak jak Milosz najpierw przez puzona a potem przez RAJa (stalem obok) to tez bym sie wnerwil i okazal swoje lekcewazenie.
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Blacksheep w Lipiec 14, 2003, 05:03:40 pm
Nie bylem na teleporcie ale temat mnie zainteresowal. Jednak ja mam zdanie nastepujace:
 jesli jest regulamin ktory zakazuje spozycia alkoholu to powinien byc przestrzegany przez kazdego nie zaleznie od wieku. Jankiel pisal ze jesli kilku dwudziestolatkow chce sobie pograc przy piwie to co w tym zlego. Uwazam ze to w tym zlego, ze czasem i 20-latkowi zdarzy sie przecholowac i tez moze stwarzac problemy. co do 13-latkow pijacych to jest to niestety przykre ale jesli taki gowniarz popatrzy na starszego kolege ktory saczy browar to wezmie z niego przyklad. Zreszta mysle ze jak ktos naprawde juz nie moze wytrzymac bez piwka to nikt mu nie broni pojsc w jakies ustronne miejsce i sie napic. i tyle.

 PS: byl ktos z Was na Grunwaldzie ??? bylem w polskiej artylerii :D
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Błaszczu w Lipiec 16, 2003, 08:52:37 am
a) racja, na piwko to sobie mozna skoczyc po... a w czasie konwentu//turnieju to nie byłoby miło jakby potem jakis rodzic przyszedł po dziecko i zobaczył stosy puszek tu i tam.... Ja sie z tym zgadzam zeby nie mozna było pić.
b)właśnie jak to jest z tym Grunwaldem? tam kazda pojedyncza walka jest ustawiana? bo ciekaw jestem procedury..
Tytuł: Piwo na konwentach
Wiadomość wysłana przez: Falki w Lipiec 16, 2003, 09:03:12 am
Cytat: "Chaos"
a) racja, na piwko to sobie mozna skoczyc po... a w czasie konwentu//turnieju to nie byłoby miło jakby potem jakis rodzic przyszedł po dziecko i zobaczył stosy puszek tu i tam.... Ja sie z tym zgadzam zeby nie mozna było pić.

O piwo to się można założyć przed bitwą - dodatkowa motywacja - a wypić je po konwencie, albo gdzieć w cichym miejscu, nie na sali do gier.

Zgadzam się w 100% z tym zdaniem o rodzicach - nie jesteśmy sami na turniejach, pomyślcie o tych, których starzy mogą nie puścić na następny Teloport, bo się czegoś tam nasłuchają w TV. Wystarczy, że mamy opinię satanistów i zwolenników czarnej magii.

Cytat: "Chaos"
b)właśnie jak to jest z tym Grunwaldem? tam kazda pojedyncza walka jest ustawiana? bo ciekaw jestem procedury..


Chyba żartujesz z tym ustawianiem walk. To nie jest "Nominate 1 enemy character before battle (...)" Brakuje mi tam szarży konnicy, ale wtedy by były prawdziwe ofiary ;-)