gildia.pl
Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => WFB => Wątek zaczęty przez: _Bartek_ w Grudzień 04, 2002, 05:24:15 pm
-
Hmm no to zaczynamy :wink:
1.dopiero zaczynam i nie wiem czy warto brac wiedźmy ? powiedzcie czy jest jakis sens wziac je do armii
2. To be continued (pytania :D )
-
A do czego(jakie jednostki) byś chciał je wziasc?
-
Myslalem zeby wziac::
highborna na coldzie z rekawiczkami :lol:
2 czarodziejki
noble z hydra banner na coldzie
5 dark raiders
5 dark raiders
10 cold one knights
2 bolce
i zastanawiam sie czy brac wiedzmy, moze black guardow, albo smoka dla highborna, i dlateg sie pytam 8)
-
...aha i jeszcze 16 kusznikow (skleroza :? )
-
IMHO do takiej armii Witchki nie nadadzą się z tego powodu, iż nie nadąża za kawalerią...
Chyba, że o czymś nie wiem...
Albo czegoś nie rozumiem...
Co jest całkiem możliwe...
-
...no to co proponujecie ?? moze rydwan ?? :twisted:
-
Problem polega na tym, iż masz tylko jedną jednostkęktóra tak naprawdęnadaje się do bicia - to nie wróży dobrze w starciach z defensywami które po prostu ich zastrzelą a wszystko inne się od nich odbije i ofensywami które tę jedynąjednostkę wymanewrują i, nawet tracąc jedną jednostkę ciężkiej kawalerii, zaszarżują ich i wybiją bo nie będziesz miał już niczego innego do walki.
Jako wielki amator latania zasugerowałbym smoka, ale to wybór wymagający umiejętności kombinatorstwa i sporo szczęścia.
Jeśli nie smok to chyba druga kawaleria z jakimś wojakiem...
-
Witam!!!
Moim skromnym zdaniem (grajac DE...) "Łiczki" opylalo sie bedzie wystawiac dopiero gdy panom z GW przypomni sie by wydac zasady do "Łicz hiroła" :x , ewentualnie na wieksze bitwy ale tylko razem z "Garem" . Poki co mozna do nich wstawic tylko zabojce...(lecz wtedy cena takiego regonu jest jak dla mnie zbyt duza...)
Co do smoka to fakt - niezly jest !!! ale osobiscie na 2000 wole juz "mantysie" i pegaza!!!
Drugi oddzial Kold - łanow...?? - bez dodatkowych +k6 do szarzy nie sa juz tak efektywni...
rydwanow sam obawiam sie wystawiac...(nie lubie miec zbyt duzo glupich jednostek w grze :? )
ja jednak zainwestowal bym w jakiegos monsterka :twisted:
...po cos jednak jest ich az tyle w ksiedze :wink:
-
Witch elfki naprawdę warto wziąć, ale w mniejszej liczbie - 13 lub 14 z 7 w pierwszym szeregu. Do tego champion - koniecznie z manbane. Powinny sobie poradzić z większością oddziałów piechoty (ale lepiej nie atakować takich z bohaterami). Co do kolejnego oddziału to proponuję shadów lub harpie - a najlepiej oba. Wbrew pozorom potrafią wprowadzić mnóstwo zamieszania.
-
ok dziekuje za ten odzew 8) hmm, kolejne pytanie :)
-co lepiej wziac 2 czarodziejki, czy np. zamiast jednej oddziel shadow lub harpie ?? (oczywiscie moze byc ponad cene czarodziejki)
-
Hmmm po co ci 2 czarodziejki bez wieżchowców przecież i tak dark magic jest blisko zasięgowa,to czarodziejki nawet nie nadążą za kawalerią ...to jak już to lepiej dać harpie ale oczywiście zależy na kogo grasz na chaos harpie bym nie polecał:D,zostaw sobie co najwyzej jedna czarodziejke z 2 dispell scrollami to powinno starczyć na średnio magiczne armie,ale i tak wszystko zależy co twoj przeciwnik będzie miał bo nie masz o czym marzyć jeżeli chcesz zrobić uniwersalną armiję...
-
Tez kiedys probowalem zestawienia z 2 magami , niestety (mimo szczerych checi) nie sprawdzalo sie to :cry: ....
Harpie natomiast to wybor jak najbardziej trafny!!!!
Nawet przy armiach gdzie pozornie nie znalazly by zastosowania moga sie przydac (dzieki swojej niezwyklej mobilnosci!!!) - do zdejmowania co lzejszych oddzialow (o machinach nie wspomne... 8) ), a jesli przeciwnik czasem takich nie posiada - to zawsze marsza blokuja wyborowo!!!! :lol:
-
Ja cały czas używam dwóch magów i nie narzekam. Jednemu tome of furion, drugiemu darkstar cloak i masz 5 czarów plus 7 power diców. Sprawdza się nieźle. Do tego lord na smoku 20 korsarzy, dark riderzy, harpie, skauci i RBT (na razie cztery, ale mam zamiar obniżyć do 2-3).
-
Nie chodzilo mi o to ze to nigdy sie nie sprawdza , ale ze w moim przypadku sie nie sprawdzalo!!!! (Ja bralem darkstar cloaka i black staff-a)
Po prostu mam pecha do magii (ZAWSZE :x ) , a totalne moje zalamanie magiczne nastapilo ostatnio gdy 2x z rzedu rzucilem Arnizipala na wighty (za kazdym razem templatka obejmuje prawie wszystkich) i....
....ZERO ran!!!! - no plakac sie chce po prostu... :cry:
Od tego czasu obiecalem sobie ze magowie beda mi sluzyc tylko i wylacznie do noszenia scrolli!!!! A obecnie moj roster wyglada mniej wiecej tak: mantysia , hydra krol. , terroryzujacy pegaz , mag ze scrollami , Kold-łany z noblem , dark rid , harpie, RBTx2
-
Ja osobiście uważam,że dobry dark elf to martwy dark elf, a jedyna rzecz lepsza niż martwy dark elf to umierający dark elf , który mówi ci gdzie znaleźć jego pobratyńców. :twisted:
To chyba powiedział jakiś ork. Nieważne, niektóre stwierdzenia są zawsze prawdziwe a to napewno. :wink:
-
Ja osobiście uważam,że dobry dark elf to martwy dark elf, a jedyna rzecz lepsza niż martwy dark elf to umierający dark elf , który mówi ci gdzie znaleźć jego pobratyńców. :twisted:
To chyba powiedział jakiś ork. Nieważne, niektóre stwierdzenia są zawsze prawdziwe a to napewno. :wink:
Megatom20....??? Tak pedalskiego nicka moze miec tylko ktos grajacy HE... :lol:
...a moze sie myle... :D :D :D (bez obrazy dla innych graczy oczywiscie!!!)
-
Twój nick nie jest lepszy.
-
Po kim jak po kim, ale od mrocznych elfów można by oczekiwać więcej wyrafinowania i kultury, a twoje odzywki, Obi-1 są po prostu prostackie, godne najwyżej orka lub pijanego krasnoluda.
-
Po kim jak po kim, ale od mrocznych elfów można by oczekiwać więcej wyrafinowania i kultury, a twoje odzywki, Obi-1 są po prostu prostackie, godne najwyżej orka lub pijanego krasnoluda.
To byl zart -Jankiel-...
znam Megatoma od paru lat gramy razem co tydzien... :lol:
Ostatnio moja hydra zzarla mu BSB z battle banner i pewnie dlatego jest taki zly i pisze takie dziwne rzeczy o darkach... :lol: :lol: :lol:
Wiem jak powinien sie zachowywac prawdziwy DE ...
...ale dzieki na twoim miejscu sam bym sobie zwrocil uwage... :wink: !!!
-
Twój nick nie jest lepszy.
Co ty - Shinji - "Ataku klonow" nie ogladales...
Obi-Wan cial jak zly swoim swietlnym mieczem... :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Wiem, że Wam się wtykam bo ja gram High Elfami w Wy Dark Elfami, ale możecie mnie traktować jako tego, który raz po raz dostaje masakre od Dark Elfów ( a właściwie częściej ) i wie co w ich przypadku może najbardziej wkurzać. Weźmy takie harpie niby nic a "kuku" potrafi zrobić szczególnie maszynom, ale nie tylko bo jak wpadnie w tył swordmasterów to też robi "kuku"(Tego sam doswiadzyłem). Dark elfy to strasznie mobilna armia a najbardziej niecierpię dark raidersów z kuszami. Można powiedzieć, że niby nic nie robią (no bo co może zrobić 5 dziwacznie ubranych gości z kilkoma patykami i sznurkiem(tu mowa o kuszy)) nic :?: . Tylko, że jak są takie powiedzmy trzy oddziały jeden na lewo, drugi na prawo a trzeci z tyłu to powoli tymi trzydziestoma strzałami są w stanie wnerwić i to porządnie a szczególnie jak ich jeszcze do tego nie można złapać :!: :!: :!:
Dobra na razie kończe. A co do Obi-1a to miałeś fuksa z tą Hydrą jak ork rozwiązujący krzyżówkę :?
Przepraszam z tym orkiem tak jakoś mnie naszło 8)
-
hehe... ja grając z DE HE nie przegrałem ani razu... :? ale za to grając Dwarfami lub Bretonią już mi się zdażało... DE rulesss ale tylko w D&D :twisted:
-
Nareszcie ktos kto we właściwy sposób używa HE. :D
W każdym razie ja gram Highami od jakichś 4 miesięcy i narazie jestem na poziomie uniwersalnego rostera za 2000. To nie znaczy, że nie wygrywam, ale w przypadku Dark Elfów albo wygrywam minorem albo przegrywam minorem dostaje masakre albo sam masakruje
:!: :twisted: Raz mi się zdarzyło, że przeciwnik nie miał już nic na polu bitwy a mnie zginęło dwóch Silverhelmów no i pięciu łuczników. Niestety to już historia, ale trzeba się uczyć na porażkach i zwycięstwach. No nie :?:
Jak powiedział ktoś kiedyś coś:
"Co Ci nie zaszkodzi to cię wzmocni"
Z tego chyba wynika, że był pijany.
Nie wiem, ale fajnie brzmi. :?
-
Cichutka prośba: odwalcie się od cudzych ksywek
Druga cichutka prośba: patrzcie co mówicie (piszecie) - czasem zdarzy się, iż zupełnie niechcący obrazicie kogoś i ten ktoś wyskoczy z pyskówką i będzie mało przyjemnie - a po co?
-
hehe... ja grając z DE HE nie przegrałem ani razu... :? ale za to grając Dwarfami lub Bretonią już mi się zdażało... DE rulesss ale tylko w D&D :twisted:
Nie powiem zeby zrobilo to na mnie jakies piorunujace wrazenie...
Gdybys powiedzial: "grajac DE na HE nie przegralem ani razu..."
To...hmm...pewnie bym Ci nie uwiezyl... :wink:
Darkom z Hajami jest niestety trudno.. :cry:
Haje dorownuja im lub przewyzszaja na wlasciwie kazdym gruncie:
Czy to chodzi o magie , sile strzelecka(choc tu moze jednak rep. crosbows daja DE lekka przewage) , czy szybkosc...
Sa jednak rzeczy ktorych HE nie posiadaja , lub posiadaja ale na znacznie mniejsza skale:
Czyli bestie (ktorych jestem ostatnio wielkim zwolennikiem :lol: ) - dobrze uzyte naprawde potrafia sporo namieszac!!!
Hydra np.: po obejrzeniu ksiegi pomyslalem ze to syf - jakich malo!!!
Po pierwszym uzyciu to sie nawet potwierdzilo... :lol:
Ale z czasem zaczalem sie coraz bardziej do niej przekonywac(co prawda tylko do krolewskiej)
No! ale nie o hydre tu chodzi....
Mam jeszcze do Ciebie pytanko jedno:
czy grasz moze "klimatycznym" rosterkiem : 4x4??? (4mages & 4/5bolcow )
-
Cichutka prośba: odwalcie się od cudzych ksywek
Druga cichutka prośba: patrzcie co mówicie (piszecie) - czasem zdarzy się, iż zupełnie niechcący obrazicie kogoś i ten ktoś wyskoczy z pyskówką i będzie mało przyjemnie - a po co?
A czy to przypadkiem apel do mnie...???
Sprawe tej - pozornie- obrazliwej odzywki juz przeciez wyjasnilem...
-
Nie, jest to ogólny apel do ludzi którzy nie pomyślą zanim coś napiszą i tym samym wprowadzają mało miłą atmosferę na forum.
-
Iberales - twoja cichutka prosba no.1 sugeruje, ze czegos sie obawiasz. np przyczepienia sie do twojej ksywki... tak tylko strzelam...
-
Jeśli idzie o moją ksywkę to nie, nie obawiam się
(AND THEY SHALL KNOW NO FEAR)
gdyż, co najwyżej, można mnie wziąć za faszystę - bllsht!
Po prostu wkurza mnie to jak ktoś nie potrafi uszanować cudzego wyboru - trochę tolerancji dla tych tysiącu dwustu bidnych Neo i siedmiuset Aragornów - to, że nie grzeszą oryginalnością nie znaczy od razu, iż to idioci i należy, przynajmniej, postarać się okazać im szacunek.
-
Po pierwsze proponuję zakończyć dyskusję nie na temat.
Ja gram DE i HE, HE są lepsze ale nie o to chodzi, Mantikora na początku jest fajna, ALE NIE MA SEJWA I MNIEJSZY TAFNES, wiele razy mi się zdażało że manti schodziła od zwykłych łuczników, smok ma taf i sejw.
Generał na smoku : zbroja z regeneracją i ward na 5+ i smoczy płaszcz, dwurak, grając średnio 3 x w tygodniu ja i mój kumpel doszliśmy do wniosku że to najlepsza opcja, dwie czarodziejki to minimum, ALE z dodatkową kostką dispela, jak trafimy na magiczny defens to i tak będzie ciężko a jak na ofens to magia będzie nie istotna.
Niestety ciężko się gra DE, chociaż armią City Garrison z 8 bolcami wytłukłem w pień imperium i skaweny.
Ostatnio testuję armię :
Generał na smoku jak wyżej,
5x Dark Rid (full command, bez kusz)
6x Dark Rid (full command, bez kusz)
20x Korsarze (full command, war banner)
1x Sorcerers (dispel, +1 dispel dice lub dispel scroll)
1x Sorcerers (dispel, dispel) na cold one
6x Cold Knight (full command, +D6 do szarży)
3x Bolce
-
egzekutorzy albo black guardzi
-
egzekutorzy albo black guardzi
No... i co z nimi...????
-
Mam prawie to samo co Sony, tylko że zamiast jazdy harpie, shadów i 15 kuszników (a generał dostanie chyba warda i rękawicę - z regeneracją ma zbyt niskiego save).
-
Jeśli idzie o moją ksywkę to nie, nie obawiam się
(AND THEY SHALL KNOW NO FEAR)
gdyż, co najwyżej, można mnie wziąć za faszystę - bllsht!
twardyś!
trochę tolerancji dla tych tysiącu dwustu bidnych Neo i siedmiuset Aragornów - to, że nie grzeszą oryginalnością nie znaczy od razu, iż to idioci
BUAHAHAHAHAHAHAH!!! nie?!!! to zwracam honor! BUAHAHAHAHAH!!!
-
ZBIERAM DE 2 LATA I SADZE ZE NIEZBEDNE DLA DOBREJ ARMI NA 2000-3000 SA 4 BILCE 10 COLDONE DARK RAIDERZY HARPIE DUZO SHADOW I BARDZO DUZO KORSARZY CO DO INNEJ PIECHOTY TO LEPSZI SA BLACHGUARDZI NIZ EGZEKUTIONERZY A W MONSTERY NIERADZIL BYM INWESTOWAC NO CHYBA ZE W CHYDRE KRÓLEWSKA
-
Najważniejszą (i najbardziej wredną) rtzeczą w każdej armi dark elfów są dark raidersi i bolce. Z piechoty bierz corsarzy(black guard sie nie opłaca bo jest rare więc wstawiasz ich zamiast bolców, a executinerzy z savem na 6+ nie dojdą).
-
w duzej bitwie gdzie sa special harakter nierz black guardzi staja sie special unit !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
W dużych bitwach BG można wystawić z rare - 4 bolce spokojnie wystarczą. Ale sam Kouran jest godny uwagi.
-
CZłowieniu Wiedźmy jak i inna piechota DE jest do ...... niczego liczy sie tylko rycerstwo. Twoje panienki nie mają żadnego fajnego zastosowania :D :D :D :shock:
-
To żeś ich chyba nigdy w akcji nie widział... Przez lekką i średnią piechotę oraz lekką kawalerię (do save 4+) przebijają się jak przez masło (ma się jednak te 16-19 ataków z poisonem), z cięższą piechotą mają większe problemy, ale z lekkim wsparciem Dark Riderów mogą zmieść bez większego problemu nawet Iron Breakersów.
Nie obiecuję na 100%, ale najprawdopodobniej na TROPIKu zademonstruję prawdziwą potęgę Brides of Khaine :twisted:
-
W moim krótkim a jakze butrzliwym życiu stoczyłem juz ok13 potyczek z DE grając moją Bretonnia i przegrałem tylko jedną i to minnorem bo byłem pijany. Ile razy wpadałem w ich piechotę to niewytrzymywała nawet JEDNEJ marnej tury walki nawet jacyś tam black guardzi nie mieli co do powiedzenia :D :shock: :D :D
-
Jestem tu nowy i co to jest TROPIK (sory) :oops: :roll:
-
Widzisz... Bretonia należy do tego typu armii, w której można nastawić się na przegięte rozpiski a nie na intelekt generała :twisted:
Nie dziwię się, że wygrywałeś, skoro grałeś przeciwko generałom, którzy pozwalali ci na szarżowanie swojej piechoty. Ja bym w życiu na to nie pozwolił. A przynajmniej starałbym się nie pozwolić ;)
-
Jestem tu nowy i co to jest TROPIK (sory) :oops: :roll:
Mały hint: patrz niżej, na moją sygnaturkę :twisted:
-
Problem w tym ze jak przegram to nie mówię ze to z winy mojej armi ( Przewaznie tak mówią ludzie grajacy DE) Ja poprostu wiiem że DE są do du..py ale się z tym nie afiszuję ps nioe wiem czy przeciwko twojej piechocie coś trzeba kombinować ona jest poprostu kiepska zresztą jak i cała armia DARK eLFÓW :D
-
Cóż... ja jeśli przegram, to wiem, że jest to tylko i wyłącznie moja wina (pomijając kiepskie rzuty kośćmi, pecha i w ogóle fatalny układ planet i plamy słoneczne :mrgreen: )
Jeśli chodzi o "kiepskość" Druchii, to pozostaje nam rzeczywiście tylko bezpośrednie spotkanie. Może 4 stycznia? Zawsze możemy się umówić na challenge (a chciałem znowu się zmierzyć z Eweliną :cry: )
A mojej piechoty bym nie lekceważył - na ostatnim turnieju od 20 korsarzy odbiło się 10 kawalerzystów Khorne'a. O mało mi szczęka dziury w podłodze nie zrobiła :roll:
-
OK napewno miło będzie mi z Tobą zagrać 4 ps Grałem z Eweliną i pamiętam te mecze (były fajne)
-
A jeszcze jedno na ile chcesz zagrac bo to mnie jeszcze interesuje i jeszcze jedno rozpiski turniejowe czy przygotowywane specjalnie na siebie
-
Hmmm... wiesz, będzie tylko jeden problem. Właśnie sobie przypomniałem, że 4 stycznia będą scenariusze, bo to będzie test WM... Oczywiście, możemy się zmierzyć w scenariuszu, chociaż ja preferuję starego dobrego pitcha.
W każdym razie, jeśli nie na turnieju, to możemy się tam chociaż umówić na grę.
-
Ja bym proponował małą bitwę (1200-1500 punktów). Przy większej robi się już zbyt duże nastawienie na konkretnych bohaterów, a tego nie lubię. Wolę widzieć armię w całości.
Proponowałbym jednak nieoficjalny sparring. W Strefie na przykład. Dokładniej umówimy się na turnieju, ok?
Albo przez maila: B.Rudzki@elka.pw.edu.pl
-
OK ale ja bym wolał 2000 bo wtedy jest wszystkoo wyrównane a na mniejsze punkty sż małe niezrównoważenia
-
OK, ale pod warunkiem dopuszczenia małych proxów, bo moja armia na 2K jest "under construction" (ma ktoś do sprzedania jakieś 50-60 witchek? :roll: )
-
Ciekawe, jak ja gram (DE) z Bretonnią, to naprawdę, rzadko się zdarza, abym przegrał. Te wasze nieruchawe lance stanowią doskonały cel dla DR albo shadów, a jak tylko coś zostanie już związane walką... wtedy możesz zobaczyś do czego jest zdolna, ta badziewna, elfia piechota.
-
Ja poprostu nie rozumiem co może na polu (i to nie tylko przeciwko Bretkom ) ale nawet z czymś innym może zrobić coś co ma save na 5 albo 6 a jej atutem jest np killing blow
:?:
-
Widzisz... mało osób zauważa, że przy szarży kawalerii z siłą 5 albo 6, to naprawdę nieważne, czy masz save na 4+, 5+, 6+ czy w ogóle nie masz... i tak modyfikator do save'a ci go całkowicie zdejmie.
A jedynymi oddziałami piechoty, które w walce wręcz mają save'a lepszego niż 4+ są Iron Breakers i Chosen Warriors z hand weaponem i tarczą. O kimś zapomniałem?
A killing blow jest baardzo miły przeciwko kawalerii... :twisted: I kwestia tu jedynie tego, by to ta mierna, nędzna piechota zaszarżowała na kawalerię. A sposobów na to generał ze średnim doświadczeniem zna mnóstwo :wink:
-
No jeszcze może być Hammerers jak używają hand weaponów ale myślę że to są naprawde skrajne przypadki kiedy kawaleria jest szarżowana przez piechotę no ale jak ci się już udało to gratulki :o
-
Cóż... kiedy kawaleria jest już w walce wręcz, to nie problem przyszarżować piechotą :twisted:
Albo kiedy nie widzi piechoty, a piechota ją tak.
Albo kiedy nie może wymanewrować, bo teren nie pozwala na wheela.
Albo kiedy spaliła szarżę (np. Dark Riderzy uciekli :mrgreen:)
Albo kiedy piechota szarżuje na 11-16 cali (Banner of Murder)
Sposobów jest naprawdę mnóstwo.
-
Według nie najbardziej wyrównana jest bitwa na 1999pkt.
-
A nie sądzisz że ten banner by ładniej wyglądał w oddziale Coldów ( przynajmniej mnie się tak zdaje ) a co do bitwy to to dlaczego akurat 1999 jest najbardziej wyrównane nie łatwiej było by dodać ten 1 punkt więcej no ale towszystko j 8) eszcze można ustalić
-
Pewnie, że by ładniej wyglądał :) Dlatego zawsze go tam wstawiam (chyba, że chcę zaskoczyć przeciwnika :twisted:)
-
Jak dla mnie to mroczne elfy są piękne ale za słabe
-
Niestety sąsłabe ale fakt faktem są pikne
-
A mnie sie WOGOLE DE nie podobaja... nie wiem czym sie tak zachwycacie :P
-
Np champion EXECUTIONERS
-
Albo Assassini
Albo rydwan
Albo korsarze
Albo WITCHKI
Witchki i kociołek po prostu rządzą!!!
-
Przepraszam - jest jedna jednostka ktora wyglada... zajebiscie: Black Guard ? Cos w spanialego... a tak reszta... na maxa ustepuje krasnalom ;D
-
Ja wolę BoM u witchek lub u korsarzy - z jazdy nie korzystam. Nie pozwolę sobie na to, by oddział za 400-500 jeźdił, gdzie mu się podoba i kiedy będzie miał na to ochotę. W bitwach na 3000-4000 mogę ich wziąć z Banner of Nagarythe, w przeciwnym razie stupidity ich dyskwalifikuje.
-
To fakt, strasznie jest denerwujące, kiedy wszystko zależy od jednej, jedynej szarży, która rozniesie wrogi oddział w pył, a tu... prrrrr, szalony! :roll:
Za bardzo to przypomina Gobliny - wyjdzie albo nie wyjdzie, wszystko zależy od farta na kostkach.
Niektórzy twierdzą, że to dodaje uroku. Ja wciąż pamiętam, że przez to dostałem wklep na Bazyliszku... :cry:
Ale COKsów i tak używam. Bo nie mam innego wyjścia. Samą piechotą mimo wszystko sobie nie poradzę (może, gdybym miał więcej doświadczenia?...) a nie bardzo chcę wymieniać 2 RBTs (slot rare) za oddział ludzkiej ciężkiej kawalerii lub nawet Voland Venators. No i na turniejach Limited nie można brać DoW ani RoR...
-
a co sadzicie o tej rozpisce :?:
Noble: heavy armour, sea dragon cloak, cold one, great weapon,
deathmask.
5*dark raiders-Reapeter crossbow
10*warriors-Reapeter crossbow
6*Cold one knights-standard, musiciac, banner of murder
15*witch elves-standard, musician, champion.
Reaper Bolt Thrower
994/1000 pkt.
-
To od początku...
Deathmask dla Noble'a na Cold One??? Przecie Terror będzie wzbudzał tylko raz, a potem feara, którego i tak wzbudza. Nie masz na co wydać tych 50 punktów? Warda jakiegoś mu dorzuć, albo Sword of Might + Shield of Ghrond...
Dark Riderom wrzuć muzyka
COKsów zmniejsz do 5, i tak nie mają premii za szereg, bo razem z Noblem jest ich tylko 7. Za wolne punkty kup Witchbrew wiedźmom.
-
Gram Dark Elfami , oto moj roster na 2000 , ktory jest w fazie testowania:
- Highborn na Cold One z : Black Amulet + Blade of Riun
- 2 x Sorceress , jedna na Dark Steed ( NIGDY NA COLDZIE, BO GLUPOTA MOZE ZAWIESC, A JAK ZAWIEDZIE TO KONIEC MAGII W TEJ TURZE ) , druga na nogach, obie po 2 x Dispel Scroll ( aby nie martwic się magią przeciwnika :D )
- 5 x Dark Riders z kuszami , champione i muzykiem, szkoda sztandaru, lekka kawaleria, zaje..... , ale dosc slaba
- 2 x 10 Warriors : tylko z kuszami, bez Shield , championa , muzyka i sztandarowego ( łatwe do rozbicia , ale swoje wystrzejają :P)
- 3x Bolt Thrower
- 9x Cold One Knights z War Banner
- 8x Cold One Knights z Standard of Slaughter
Oto rozter typowo defensywny, przynajmniej się sprawdza z armia VC :P . Te dwa oddziały Coldow nie do pchniecia,( muszą mieć coś do wyniku walki, ponieważ sieją strach, a jeżeli wygrają rundę i mają wyższą lub taką samo silę oddziału, to automatyczny Break :D) , pod warunkiem jak się nie zostanie zaszarzowanym i ma sie ubezpieczenie z boku w postaci Dark Ridersow. Kiedys gralem z jedną 4 poziomowa czarodziejka, jedną 2 poziomową , i Noblem zamiast Highborna, i tez całkiem przyjemnie się grało, ale czas na zmiany.
Jeżeli chce grac ofensywnie to jeden oddział Warriorsów zamieniam na 5x Dark Riders z kuszami, a Cold One Knights dostaja sztandar D6'' do szarzy, to mila i przydatna rzecz :P. Pamiętac trzeba o ubezpieczeniu flank Cold Onow przez Dark Ridersow.
Nie stosuje Witch Elfów dlatego że narazie ich nie mam, ale to świetny oddział do gry, i ten poison attack :):):):):)
-
Bartek, masz trochę za mało wojska. Z CO zrezygnowałby wogóle (za mało ich, no i mają stupidity). Jednego RBT nie opłaca się brać, albu dwa, albo żadnego. Sorceress też będzie lepszy wyborem, niż Noble ( w przeciwnym wypadku dostaniesz piorunem, albo kometą i twój oddział jazdy znika. Witchek też wystarczy mniej (11-12, 7 w pierwszym szeregu, a manbane spisze się lepiej niż witchbrew - na krasnale, orki, chaos, trole, rat ogry, giganty etc.). Jeśli już chces kuszników, to najlepiej 16 z tarczami i command group - przynajmniej jeszcze powalczą, a 30 strzałów też robi swoje. Poza tym masz jeszcze save na 5+ przeciw strzelaniu.
-
No nie wiem czy RBT i COK sie nie oplacaja wprawdze duuzo kosztuja ale mi sie zawsze zwraca co do cold-one ja robie zawsze linie 7 z hydra baner ,baner of murder + muzyk +chczempion + nobel z rekawiczka i tarcza swiatla nbo i mam w pierwszej tuze kazdego starcia (tak dla formalnosci :) ) 14 ataków z sila 4 , + 5 ataków nobla z sila 8 bez save + 11 ataków z sila 5 (oczywiscie przy szrzy) i niech ktos powie ze to nie wymiata :) fakt ze jest to drogi :( a co do RBT to udalo mi sie ostanio 4 wyciac prawie 20 ironbreakerów w 1 tura wyciolem tak z 14 :):):) zyc nie umierac :)
-
Armia moja, którą testuję i co ciekawe wygrywa się nią.
Generał na smoku (zbroja z regeneracją, ward +5, great weapon, skóra smocza)
Dwie czarodziejki (dodatkowa kość dispela i 3 x dispel scroll, jedna na coldone)
Corsarze 20 szt (War Baner, full command)
D Riders 2 x 6 - 8 (muzyk-zawsze, sztandar-prawie zawsze, champ. często, kusze - rzadko)
Coldone 6 - 8 (full command, +d6 do szarży)
reszta to RBT lub coś innego.
Druga wersja to Assasin, High Sorc, Noble(sztandar armijny - banner of Nag), sorc.
corsaże 25 z warban i commandem, 8 - 10 dark riders (z commandem)
10 ColdOne(z +D6 do szarży, i full command).
reszta do wyboru - RBT, skauci, harpie, hydra.
Zasada jest prosta ATAKI Z BOKU smok lub DR,
Mała uwaga Banner of NAG. UODPARNIA NA STUPIDITY i daje +1 WSZYSTKIM DE w 6", jak DR wejdą na bok a ColdOne z przodu to na dzień dobry macie +3, a jak na boku przeżyje 3 DR to jeszcze ranki kasują. A i często można powiedzieć OUTNUMBERED FEAR, w końcu 3 DR i 5 ColdOne to 16 siły odddziału, więc częso ma się większą niż wróg.
Assasin - Rune of Kh (+1 atak i manbane) 5 ataków z siłą max min 4 max 6, prawie zawsze jak ktoś na oddział w którym jest zaszarżuje (pomijam jednostki z dużym sejwem) to ma szansę skasować pierwszy szerg (ZAWSZE atakuje jako pierwszy nawet zaszarżowany, a nikt chyba nie ma wyższej inicjatywy) przeciwnik nie atakuje a my oddajemy, prawie zawsze wygrywałem.
-
Assassin w oddziale piechoty naprawdę jest świetny (szczególnie na dwarfy, orki i inne z 4T, razem z championką witchek mają 9 ataków z 5 siły) ale używam go dopiero od 3000 w górę (chyba, że gramy bez magii).
-
Na klimatyczne 3500 wziąłem assasina i wiedźmy, jak weszły to fakt wycinały, ALE na 2000 ? Szkielety z łukami i BS 2 wystrzelają do nogi.
-
Tylko że u mnie po polu bitwy biegają jeszcze dwa oddziały DR, shadzi, harpie, smok i jeszcze spory klocek korsarzy. Naprawdę jest do czego strzelać, a shadzi czy harpie spokojnie osłonią witchki od ostrzału.
-
Ja tam wole tradycyjne rozpiske DE duzo DR, COK i RCB a do tego magiczki i corsarze
-
Jeśli się okaże, że City Garrison jest dopuszczone do turniejów Limited, zacznę chyba grać defensywnie... Te 8 bolców mnie kusi :twisted:
-
Na jakie bitwy wedlug mnie wychodzi na to samo
Bo rary masz 2 wiec 4 bolce
A specialów 4 wiec 4 bolce wychodzi na to samo :roll:
-
o nie nie nie nie przecierz nadal pozostaje zasada że 2 bolty to jeden slot ...................... chyba
-
Dokładnie :twisted:
-
Nie masz się czym martwić, veyDer. W Chronicles CG jest oficjalny, nie wymagający zgody przeciwnika itp. I nie wierz tym, którzy mówią inaczej (wrogie ośrodki szerzą dezinformację) - sam przeczytaj.
-
OK, ale to kwestia tego, czy ogół sędziów dopuści to na turnieje Limited...
-
To tak jakby nie dopuścili steamtanka. A w żadnym regulaminie nie widiałem, że CG jest zabroniony.
-
Czyli spoko...
Tylko mnie martwi, że biorę bolce albo dark riders... :evil:
Dlaczego nie można poświęcać slotów rare na special??? na ch...olerę mi shades jako rare??? :cry:
-
Akurat dwa oddziały, więcej nie trzeba. Będą musieli zastąpić DR.
-
Na 1500 CG jest dobry ale na 2000 może być ryzykowny, cholera TYLKO JEDNA CZARODZIEJKA. Jak przeciwnikowi siądzie magia może być kruchótko. Na 1500, inna śpiewka 2 bolce, DR, coldłany jako core, klocek CG z kuszam. Fajnie się gra.
-
No właśnie wkurza mnie takie ograniczanie herosów... :evil:
Czy magiczki DE są tak przepakowane, że może być tylko jedna? Z jedną to nie ma co wyskakiwać na magię ofensywną, bierze się 2 dispel scrolle i te +1 do castinga przydaje się cholernie... :evil:
-
SUILAD!
Widzę że posty idą o mrocznych elfach... hmm nie przeglądnełem wszystkiego co macie - troche tego za duzo więc przedstawcie mi wskrócie do jakich wniosków doszliście hmm grając tą rasą.
Ja mam jeden dark elves vs bretonia = zwyciestwo tej drugiej. Taka jest moja opinia.
Przedstawię wam moją armię towarzyska ogólną: (mam nadzieję że długość postu nie przeraża i za to nie zostanę wyrzucony :P)
Unnamed2000 Pts - Dark Elves Army
1 High Sorceress @ 363 Pts
General; Magic Level 4
Tome of Furion [15]
Power Stone [25]
Seal of Ghrond [25]
Power Stone [25]
1 Dark Steed @
1 Sorceress @ 180 Pts
Magic Level 2
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]
1 Sorceress @ 175 Pts
Magic Level 2
Darkstar Cloak [20]
Dispel Scroll [25]
1 Noble @ 152 Pts
Repeating Crossbow; Heavy Armour; Sea Dragon Cloak
Crimson Death [35]
Talisman of Protection [15]
1 Dark Steed @
1 Reaper Bolt Thrower @ 100 Pts
2 Crew @
Light Armour
2 Reaper Bolt Thrower @ 200 Pts
4 Crew @
Light Armour
5 Dark Riders @ 97 Pts
Spear; Light Armour; Musician
5 Dark Steed @
7 Dark Riders @ 179 Pts
Spear; Light Armour; Standard; Musician
1 Herald @ [14] Pts
8 Dark Steed @
5 Harpies @ 65 Pts
2ndWeapon
5 Shades @ 96 Pts
Repeating Crossbow
1 Bloodshade @ [12] Pts
1 Cold One Chariot @ 97 Pts
2 Crew @ [2] Pts
Spear
2 Cold One @
1 Cold One Chariot @ 97 Pts
2 Crew @ [2] Pts
Spear
2 Cold One @
5 Dark Riders @ 97 Pts
Spear; Light Armour; Musician
5 Dark Steed @
5 Dark Riders @ 97 Pts
Spear; Light Armour; Musician
5 Dark Steed @
Casting Pool: 11
Dispel Pool: 7
Models in Army: 49
Total Army Cost: 1995
-
Po co brać Crmson Death - taki magiczny dwurak za 35pts. Nie lepiej już zwykłego za 4pts.?
-
Szczerze mówiąc to dokładnie nie wiedziałem co mu dać przeciwko tak duzej liczbie różnych armii, a wychodzę z załozenia że jednak ja mam zamiar pierwszy uderzeać w następnej turze, więc choć lubię mieć dwa więcej siły to jednak ostatnie bicie w przypadku zwyklego dwuraka u elfów mnie denerwuje.
-
A może zadbać aby przeżył do drugiej tury?
-
Nie:P Nie wiem czy nie zauważyłeś ale w tej armii jeśli dojdzie do walki to małe szanse by coś przeżyło do drugiej tury :D. Zastanawiam sie właśnie nad kuszą magiczną do zabijania banshee oraz jakis pojedyńczych magów - także polowania na nich. Hmmm
-
Ale jakaś magiczna broń by się przydała, jak się trafi eteral lub mały demonek, a dwurak to wali ostatni. Ochronnych przedmiotów DE mają mało i są raczej kiepskie, ward na +5 za drogi, zbroja z regeneracją też droga i dla lorda. Kiepsko, brakuje mi ochronnych przedmiotów.
-
Trochę za dużo DR, Z krasnalami będziesz miał poważny problem, tak samo z każdą dużą liczebnie armią. Co do crimso death nie jestem przekonany. Lepiej Enchanted shield i sword of might.
-
Bieda BOGINS nie podoba mi sie twoj roster wogole...
Jesli to jest twoj towarzyski roster to nie chce widziec turniejowego... :?
Nie ma co 3 magow i trzy bolce trzymaja klimat... :lol:
Az twoim wnioskiem nie zgadzam sie jeszcze bardziej!!!!!
Bretonni jest BARDZO trudno wygrac z DE jesli gracz DE dobrze to rozegra!!
Choc fakt z tym rosterem jaki masz trudno Bretonnie rozjechac...
Sama magia ich nie rozwalisz (Bretonnia akurat moze miec oprocz herosow jeszcze duzo skroli), rydwany sa troche wolne (poza tym z ld9 moze sie zdazyc ze jakis nie bedzie chcial sie ruszac wogole... :cry: ) bolce tez mniej efektywne niz zwykle... - Jedyny twoj bonus to duzo DR a co za tym idzie duzo lanc bedzie przyblokowanych!!! :twisted: ale jakby nie patrzec to nie masz czym w te "nieruchome cele" ( 8) ) pozniej przywalic ...- bo jak juz pisalem rydwany moga odmowic posluszenstwa... a nawet jak wjada to Bret lanca jest w stanie (dzieki szeregom i wysokiemu AS) to wytrzymac...
P.S.
Wybacz Jankiel iz kiedys pisalem ze twoj roster z2 magami ,korsarzami , smokiem i RBT jest nieklimatyczny - sorki... Po tym co zobaczylem przed chwila nagle nabral on klimatu w moich oczach...!!!! 8)
-
A do tego jest cholernie skuteczny. A to odbije się od wszystkiego...
-
Przede wszystkim u nas sie nie gra na towarzyskich ze smokami - jakieś taki mamy dziwny wymysł. Jak sam zauważyłeś trudno jest pokonac bretonie to armią, a gdybym mial jakies dziwne regimenty piechoty i jazdy to bylo by jeszcze gorzej. Dlatego wypracowalem taktykę omijania jednotek przeciwnika (tych silnych) i jak sam powiedziałem walka z bretonią to według mnie istny koszmar dla DE. Sam powiedziales - maja duzo przedmiotow ochronnych przed magią, Dispell Scrole, do tego dobry pancerz, cnoty oraz blessa - bolce cześciowo odpadaja z tej gry :(. Hmm jesli natomaist zrobiłbym oddzialy jazdy - cold one i takie tam to przeciez 5 lanc breoniskich - tyle kumpel ma na 2000 by mnie rozjechaly w pyl.
Jesli masz pomysl na zrobienie innej armii z magami (3) i 3 bolcami na 2000 pts ogolnej (czyli na większośćarmii) to napisz. Proszę o to.
-
OK spoko... ale kto kaze Ci sie na raz rzucac na te 5 lanc...???
Przede wszystkim grajac z Bretonnia bardzo rozciagasz line frontu , twoje glowne jednostki powinny byc na flankach a srodek to bolce (zeby przeciwnik mial tam do czego dochodzic...) DR natomiast rozciagasz na calej lini... - przynajmniej ja bym tak zrobil...
Osobiscie uzywam Koldłany (mam w nich Highborna z gauntletem i +D6 do szarzy :twisted: ) jest ich 8 ale sa w stanie rozjechac kazda z 5 Bret. lanc (nawet te ktore ma twoj kumpel... :lol: ) - jedynie z Gralami troche dluzej by to trwalo - to tez na nich od razu sie lepiej nie pchac...-tych panow blokujemy DR jak tylko dlugo sie da!!! , druga flanke stanowia u mnie Korsarze (20 + war banner) , krolewska hydra , i mantikora! i zapewniam cie ze przy dobrym rozegraniu (i przyblokowaniu lancy mantysia) to zarówno Dorotka jak i korsarze wjada w te prawie slepe lance!!(a nie odwrotnie!!!)A wczesniej Dorotka jeszcze ozieje bez save...J
Jak już mowilem srodek to bolce (na nie az tak nie możemy liczyc ale jeśli czasem jakis już wystrzeli to możemy przeciez 4 rycerzy na raz zdjac!!!!) No i harpie wbrew pozorom pelnia b.wazna role... oprocz blokowania marszu... bowiem gdy już otwozymy taka bretonska "konserwe" to one swietnie nadaja się do wyciagania z nich magow!!!!! J
Przy grze z Bretonnia chodzi po prostu o to by eliminowac lance po jednej i to na naszych warunkach (tzn.: mu wjezdzamy , my mamy przewage w walce!!!) jeśli jest odwrotnie to niestety przegrywamy... Trzeba się wiec starac panowie...
A innego rostera z 3 magami i 3RBT niestety Ci nie podam bo nigdy jeszcze czyms takim nie gralem i prawdopodobnie nigdy nie zagram...
po prostu nie czuje kilmatu armii gdy dowodzi nia baba...
...i nie jest to morathi... 8)
-
Miałem podobnie jak ty taki oddział Cold ones i naprawdę mi się podobał. Ale nie wiem czy zauważyłeś, lecz to była moja armia ogólna towarzyska czyli byle z kim isę spotkam taka gram. Dlatego ona wygląda tak a nie inaczej. Ja dawałem do tego duzego oddziału Cold jeszcz battle sztandara z hydra bannerem on naprawdę zamiatał tylko jest jedno ale... jeśli przeciwnik zniszczy ten oddział to dostanie minimalnie 1000pts - sztandary generał i battle :P Zdeko się wkur... jak mi jeden koleś rozbił regiment. Dlatego postanowiłem to zmienić.
Jeżeli gram taka armią która ci przedstawiłem to mam taką samą taktykę jak powiedziałem - moja armia jest rozciągnięta i wszystko jeśli to jest możliwe biega sobie wokół wroga i czeka dopóki bolce i magia odpowiednio go nie zredukują.
Według mnie armia jest bdb. tylko pamiętaj że ona jest na grę towarzyska i przeciwko wszystkim armiom - cos w stylu turniejowych ale bez chamstw i smoków :D ehheh
-
Tylko wystarczy,że jedna z lanc zrobi flee i tój wypieszczony oddział CO zostaje na środku pola bitwy gotowy na śmierć. Poza tym, bretonia weźmie sobie jeszcze hipogryfa i cały plan blokowania lanc idzie w piach. To samo będzie, jeżeli ustawi swoje lance w trójkąt.
-
Granie na jedną jednostkę to zawsze debilizm - niezależnie od oponenta...
-
Dlatego moj oddzial CO nie jest tak znowu bardzo wypieszczony(ale mimo to ciagle b.silny!!! - ach te rekawiczki - szkoda ze dwoch nie mozna nosic... :lol: )...
ale za to obie flanki mam raczej zbalansowane pod wzgledem sily!!
No OK niech ustawi lance w trojkat ale jesli tak zrobi to gdzie on tym zbitym towarzystwem pojdze jesli srodek to tylko bolce i DR a wszystkie wazne jednostki mam na flankach?? pozatym jest jeszcze cos takiego jak teren , ktory raczej utrudni bretonczykowi poruszanie sie lancami w kupie...
A jezeli wezmie gryfa to blokowanie nie jest wtedy juz takie wazne bo i lanc jest mniej i slabsze one sa... a tak szczerze to Ci powiem ze srednio sie bret. gryfa boje... 8)
Oczywiscie Jankiel wiem ze smoczek ulatwil by baaaaaaaaardzo sprawe bo to potezna rzecz ale osobiscie staram sie nie uzywac go na 2000...(choc wiem iz na pewno by sie oplacilo...)- ale to tak tylko na marginesie... :lol:
-
Jak zwykle ktoś tu wspomina o gryffach hipporgyfach kiedy ja mówię iż gramy bez nich. Hmm wyjatek do drzewiec i gigant.
Podajcie swoje armie TOWARZYSKIE. Chciałbym je zobaczyć :o
-
A prosze Cie bardzo...:
Z korow wystawiam 2x po DR z kuszami i muzykami , 20 Korsarzy(CG +War banner) , Speszjale to : 7Kold-łanow(CG +BoM) , 5 harpii ; rejry:Hydra kroewska i 2RBT ; Charakterzy u mnie to :Hajborn na koldzia (rekawiczka Enchanted shield, seal of ghrond) , mag (2lev , scroll , darkstar cloak) , a stawke zamyka beastmaster na mantikorze...
mam tu wszystkiego po trochu (silna kawalerie, klocek piechoty, monsterki , szybkie jednostki, troche strzelaczy , a nawet troche magii)
...Czysta przyjemnosc z gry... 8)
-
rzepraszam bardzo ale to twoja definicja armii towarzyskej ja nie mam oporów przed wystawianiem lorda na hippogrifie bo naprawdę łatwo go zdjąć a na pewno łatwiej niż pięćdziesięciu rycerzy z blessem i savem na 2+.
Poza tym okrajając się z lataczy pozbywamy się sensownej alternatywy dla ogromnych ilości rycerzy - tylko latacz wciągnie ich nosem, wszystko ine może się schować...
-
No to wam współczuję...
U nas towarzyskie armie różnią się od turniejowych tylko tym, że wystawiamy special characterów z netu i Dogs of War. Jeśli kumpel będzie chciał wystawić na mnie dwa smoki, to proszę bardzo - jego sprawa. Ja tylko będę musiał się namyślić, jakby je tu rozwalić.
-
U mnie jest dokladnie tak samo!!!
Nie wiem poco stawiac sobie jakies idiotyczne ograniczenia...
To ze narzekam czasem na armie def. za brak klimatu to wcale nie znaczy ze nie lubie z nimi grac... -bardzo lubie bo jest to zawsze wieksze wyzwanie dla mnie niz normalnie ...
A jedyne czego nie rozumiem to jaka przyjemnosc czerpie z takiej gry moj defensywny przeciwnik... ale to juz jego sprawa... 8)
I wszyscy sa zadowoleni :!:
-
U nas tam nie ma klimatu, gramy na 2000 jak na turniejach, klimat to jest jak gramy na open. Na bretonię raz wystawiłem armię MONSTER INC. DWIE Hydry (jedna Royal), generał na Manti (Rękawica, Ench tarcza, skóra, H Arm, talizman +1 DD) Beastmaster na manti, czarodziejka, 3 oddziały DR, Coldone. I wiecie co ? Beretonia została rozjechana, TYLKO rycerze odporni na psychologię coś pokazali (zabili hydrę), reszta się kręciła w kółko (DR rulez), w drugiej bitwie Hipogryf zaszarżował na hydrę, przegrała ale ustała w następnej rundzie Bestmaster doleciał i cóż bretoński generał stracił hipcia. Ta armia została specjalnie stworzona na Bretonię, wiedziałem, że magii raszej nie będzie więc zaryzykowałem.
-
Ta... ograniczenia czmu my je sobie na przekór wszystkiemy wprowadzamy eh. Hm m właśnie kto chce sprzedać dark elfy albo lizardy :D
-
He he miales farta ze nie trafiles na Krasnoludzki korpus ekspedycyjny:)
albo artylerie z nuln
Oczywisce uwazam ze DE sa najlepsza armia na armie ofensywne , ale nnie oprate na hydrach tylko na smoku.
pzdr
Balcer
-
Hmm ciekawe stwierdzenie iż Darki są najlepsze na armie ofensywne, moze ktos to poprze jakimś przykładem co?
-
smok i pan z rekawiczka
2 magow
4 bolce
4x5 dark riderzy
10 coldone
wampiry płyna
chaos plynie
skaveny , maja ciezko
Niestety ta rozpiska ma jena wade plynie z imperium strzleajcym dwarfami i HE czarujacymi
pzdr
Balcer
-
Świetny pomysł, doskonały, godny arcymistrza. Knightci z 8 ld i stupidity? Żartujesz? Nawet nie pisz, że będą korzystać z generalskiego (kto będzie trzymał latacza z 20 ruchu przy kawalerii z 14 ruchu?). Tyle kawalerii zastawi ci około 30-35 cali stołu. Ciekawe, jak będziesz tym manewrował na 48 calowym stole (tyle szerokości przeważnie mają na turniejac).
-
Kto ci kzaze ustawiac dark ridersow 5 obok siebie
3 z przodu 2 z tylu w koncu to fast
Tak bedzisz korzystal z ld gneral .
A na 48 calach bedzisz mogl spokojnie manewrowac
pzdr
Balcer grajcy z tak rozpiska ktra mu pozadne lanie sprawila
-
W jaki spośób? Zabierasz smokowi największy atut trzymając go przy innym oddziale. Jeżeli ma nie krążyć po polu bitwy, to lepiej wsadzić go na CO.
-
Ta armia ma małe szanse również przeciwko HE-kawalerii oczywiście lub co gorsza armii z łukami, gdzie wszystjie modele są na koniach
-
tak ci powiem Balcer że prócz tych bolców to sie nieczego nie boję. Moja armia przedstawiona w wątku "Tzeench rozpiska na 2000pts"miała by z tobą bardzo duze szanse. Jedyną rzeczą której sie boję to bolce gdyz owszem są zaje... w takiej liczbie.
Aha kto wymyślił takie pokraczne odznaczenie jak zbieracz zwłok? ja nie trup jestem... tym bardziej ghoul
-
Ja naprawde sie wyzej wymienionej armii nie boje.. A gram ogolnie Undeadami =) Bolce moga zabolec, ale gram NIESMIERTELNA armia =) To zobowiazuje =)
-
smok i pan z rekawiczka
2 magow
4 bolce
4x5 dark riderzy
10 coldone
wampiry płyna
chaos plynie
skaveny , maja ciezko
Niestety ta rozpiska ma jena wade plynie z imperium strzleajcym dwarfami i HE czarujacymi
pzdr
Balcer
Blee. Jest to typowa rozpiska: dam gościa z rękawiczką na czymś dużym, parę magów, trochę lekkeij kawalerii, jaszczury no i oczywiście bolce(jakże mogłobyby ich nie być). Szczerze mówiąc takie armie wyglądają jakby były pisane wedle jakiegoś kwestonariusza.
-
Za to moja armia (bez COK, za to ze skirmisherami) spokojnie radzą sobie ze strzelającym imperium. HE nie miałem opkazji sprawdzić, gdyż nikt u nas nie chce nimi grać.
-
W sumie tworzenie dowolnej armii jest dosc proste: wiekszosc przykladow na gildii to duuuzo fast cavalry + maksymalna ilosc maszyn + 3-4 magow + mozliwie ciezka jazda. Proporcje narzucaja sie same (cory, specjal,rare) - jak widzicie nawet kwestionariusza nie trzeba.. W przypadkach armii, gdzie brakuje ktoregos z w/w elementow nalezy przesadzic z innymi.. Mowa zwlaszcza o krasnalach i wood elfach.. Nie mówie, ze kazdy gracz wyskakuje z podobnymi pomyslami.. Ale znakomita wiekszosc na pewno. Zauwazyliscie?
Rzeczywiscie mozna sie ponabijac.. Tak ktos rzucil w jakims poscie 260 psow i demona.. To ja proponuje wampira i tez ok 200 psow, reszte dopchac batami. Jezeli kogos rajcuje cos takiego, niech sie dobrze bawi...
-
WE też mają fast cav w coraćh, a prawie nikt jej nie wystawia. Dlaczego? Bo dużo taniej (w pts i kasie) wychodzi wystawienie 15 plastikowych łuczników. Jest to kwestia nie tyle fast cav, co zapchania core'ów. Przeważnie.
-
Ja wystawiam- dwa oddziału po pięciu. Jest nieoceniona jeśli chodzi o manewrowość, szybk...dobra, i będę chrzanił wszscy to wiemy, w każdym bądź razie to najlepszy wg. mnie core leśniaków( choć niektórzy wolą łuczników- ja daję i to i to po dwa oddziały)... GR są praktycznie tak samo dobrzy jak DR(kiedyś w jednej bitwie usmażyli oddizał screamersów, harpii i pogonili maruderów..ech wspomnienia)
-
tak ci powiem Balcer że prócz tych bolców to sie nieczego nie boję. Moja armia przedstawiona w wątku "Tzeench rozpiska na 2000pts"miała by z tobą bardzo duze szanse. Jedyną rzeczą której sie boję to bolce gdyz owszem są zaje... w takiej liczbie.
Aha kto wymyślił takie pokraczne odznaczenie jak zbieracz zwłok? ja nie trup jestem... tym bardziej ghoul
Bogins jak Bardzo sie mylisz !
Ty bys dostal masakre juz w 3turze , ale omwialismy ten watek.
Owszem nie ma olbrzymiej przewagi na armii opaterj na łukach .
wszytkie inne armie ktore podaliscie to sa plewy , fajne do pogrania w garazu.Armia kawaleryjska HE z tym problemy , maze nie tak duze jak wampiry,a latwo jej nie bedzie.Oczywiscie to nie armii powiniscie sie bac ,ale generała.
Jeszcze raz powtazam piechota w armii turniejowej DE jest pomylka!!!
tak jak wszytkie rozpiski ktore tu sie znajduja.
Jeszcze raz powtarzam na TURNIEJ.
Ta rozpiska na jezdie jest naprwdeokrutna , pomyslcie nad tym.
pzdr
-
Wiesz co na ?Bazyliszku grałem z czymś bardzo podobnym pierwszą bitwę drugiego dnia (gram Bretkami). Też miał 4 bolty smoka z rękawiczką dark riderów no i jeszcze dużo innych śmieci ale po drugiej turze zaczął wyrywać sobie włosy ja straciłem 8 rycerzy ale reszta dojechała . ps zrozum że to jest bardzo oklepany roster i ludzie nie mają większych prooblemów z nim a zresztą wystarczy jak w środku bitwy coldy nie zdadzą Ld i wystawią się na szarże
-
Wiem z kim grałes:))
Taki młody ,blondyn:)
Ja nie twierdze ze to nie oklepany rooster, tylko ze jednyny sluszny .
Oczywisce ze wszyscy wiedza jak z tym grac , Ale tylko kilka osob wie jak tym grac.
pzdr
Balcer
-
Wiesz co jak kiedyś obserwowałem bitwe DE to koleś wystawił lorda z rękawicą heroa na manti coldy dark riderów dwie hydry i maga z dwoma dispelami wsumie nie wiem czy to jest silne ale naprawde robi wrażenie przecież wszystko ma fira i 4 terrory. pozatym rozpiska jest szybka a w walce wręcz naprawde bolesna jak zaszarżuje bo chyba taki ma cel
Yo :D
-
Ja nie twierdze ze to nie oklepany rooster, tylko ze jednyny sluszny .
Skończ już wreszcie, zachowujesz się jak przedszkolak, który raz w życiu zobaczył jedną rozpiskę DE, która jeszcze cudem wygrała.
-
O tak i ten cud trwa i trwa .
Jak mam wam przetlumczyc ze nie ma rozpiski ktora wygrywa
sama z siebie??
Bardzo mi prykro ze nie widzsiz panie Jankiel dobrych stron tej rozpiski.
Moze kiedys bedziesz mial okazje zagrac z Kuba Paraszakiem
Albo Miloszem Sarwa , ktory z ta rozpiska na Krakon sie wybiera.
Jak chesz to nawet nie na turnieju , umowie cie z nimi
pzdr
Balcer
-
Nie ma sprawy, z chęcia.
-
Jankiel, czemu nikt u ciebie nie chce grac HE?
-
Nie wiem. Ta armia przeszła najpierw przez moje ręce (ale postanowiłem zostać wierny druchii), potem trafiłe do gracza WE (stwierdził to samo) potem jeden chciał zacząć nimi grać, odkupił ich, dorzucił ze dwa charioty, ale dał sobie spokój. Potem poszli do jeszcze jednych WE i skończyli w komisie (chyba).
-
:twisted: Balcerku co to za DE bez kociolka wiczek ,egzekutonierow i oddzialu black guardow ... czy ty mnie masz za jakies warzywo bez przynajmniej 4 kostek piechoty nie mam szans z nikim .. a taktyka jest prosta - wrogie oddzialy wpadaja i zatrzymuja sie na 2 kostakach (BG i EX) a regiment wiczek i warrioroF przenosi sie monolithem na tyly wroga i szarzuje w plecy .. proste i jakie skuteczne ...
-
O widze ze sie powoli zmienia koncepcja gry DE
Hmmm kociolek , o tym nie pomyslalem ,
mozesz powiedziec jak go wykorzystujesz?
Spisuje sie?
pzdr
Balcer
-
O widze ze sie powoli zmienia koncepcja gry DE
Hmmm kociolek , o tym nie pomyslalem ,
mozesz powiedziec jak go wykorzystujesz?
Spisuje sie?
Balcer i ty powatpiewasz w potege kociolka ? ehh nie kce mi sie z toba gadac bo i tak nie zrozumiesz .. odsylam cie to tekstow pana Boginsa na gildi - on moj mentor -wszystko dokladnie i na wysokim poziomie wyluszcza i tlumaczy takim warzywom jak ty ...... generalnie brak ci wiary .. wystawiajac kociolek ktory jest esencja oddania sprawa Khaina masz pewnosc ze nigdy cie nie opuszcza .. wsystkie testy na LD masz zdane ... ale musisz w to uwierzyc aby zaczelo dzialac .... a ja nie boje sie bo bog za reke trzyma mnie .......
-
Leoh the Black, mógłbyś napisać o tej armii więcej? Bo naprawdę, nie wiem jak chcesz skłonić przeciwnika do podejścia do ciebie. Executorzy za to nie lubią, jak się na nich szarżuje.
-
xecutionerso moga wziac wszystko na klatke tylko musza miec banner of nagarythe, co sie wiaze bsb, no i jest wszystko ok, ach jesze jedno musi ich byc tyle zeby sie szybko nie skonczyli :D , czyli ogolnie rzecz biorac takie kombo nie ma sensu, co do tych 4 klockow piechoty, chrzanienie
-
Te przyjmowanie na klate to zależy od szczęścia.Jezeli komuś raz sie udało to myśli że wytrzyma szrże każego.Powiedzmy iron breakersów na wspomnianych executrsow(mi sie to na przykład udało :)).Ale wiele bitew utwierdziło mnie w przekonaniu że DE nie mają dobrej piechoty. Reapeter crossbows są za drogie i musi być ich dużo (na szczurki wystawiam zazwyczaj 2 X 16 szt).Black Guardzi są za drodzy i największym minusem jest to że nie mogą mieć tarcz.Z koleji Corsairs są dobrzy co najwyżej na clan ratsy albo gobliny....reszta albo ma za duzy T albo za dobrego Sv.Devotki są wbrew pozorom dobre tyle że trzeba się o nie bardzo troszczyć,ich najwiekszym minusem jest freanzy tyle razy mi je wyciągali na ostrzał że wystawiam je żadko...Moim zdaniem kociołek nie spełni swojej roli bo ma za mały zasięg ale nie gralem nim ani przeciwko nim wiec wypowiadam sie typowo teoretycznie:).Executionersi czasem się przydają szczególnie na cięższą kawalerie ale muszą mieć wsparcie bo inaczej przetrzymają tylko turę w której szarżowali :twisted:
-
Balcer i ty powatpiewasz w potege kociolka ? ehh nie kce mi sie z toba gadac bo i tak nie zrozumiesz .. odsylam cie to tekstow pana Boginsa na gildi - on moj mentor -wszystko dokladnie i na wysokim poziomie wyluszcza i tlumaczy takim warzywom jak ty ...... generalnie brak ci wiary .. wystawiajac kociolek ktory jest esencja oddania sprawa Khaina masz pewnosc ze nigdy cie nie opuszcza .. wsystkie testy na LD masz zdane ... ale musisz w to uwierzyc aby zaczelo dzialac .... a ja nie boje sie bo bog za reke trzyma mnie .......
Az zal to komentowac...
-
Leoh the Black, mógłbyś napisać o tej armii więcej? Bo naprawdę, nie wiem jak chcesz skłonić przeciwnika do podejścia do ciebie. Executorzy za to nie lubią, jak się na nich szarżuje.
tzn generalnie nie jest to preferowana przezemnie rozpiska - co nie znaczy ze nie jest potezna :) !! no ale wracajac do sedna - to co pierwsza bitwa na krakonie nalezy do nas ? :) !! w sumie to nie jestem jeszcze przekonany czym bede grac .. choc beda to raczej DE .. i nawet nie wiem czym ty grasz ...
-
rozpiska jest slabiutka, powiedz mi co zrobisz gdy trafisz na defens imberialny, no nawet nie defens ale imperium z hellem i steam tankiem i jazda, koles bedzie jezdzil sobie steamem gdzie chce i niszczyl wszystko co napotka, do hella bedziesz szedl 2-3 tury i gwarantuje ze wiekszosc twojego regonu padnie.......... i tak bez konca.
Glowna zaleta de jest ich predkosc, ty jej wcale nie wykozystujes, a to powazny blad, brak dr. skirmiszow , lataczy uniemozliwi ci sciagniecie maszyn, naprawde ta rozpiska jest slaba, co nie znaczy ze nieda sie nia grac, przynajmniej ja bym nie potrafil, ale to tobie ma sprawiac przyjemnosc granie nie mi.
-
Leohu moglbys zmienic troszke ta rozpsike , mysle ze 5 harpii molgo
by pomoc ci w zdobywaniu maszyn wroga , ta rozpiska jest mocan ale jk bys dodal te 5 harpii t mysle ze tylko tylko gobasy na sqigach mogly by sie temu oprzec oczywisce wsparte doomdiverem i pump wagonami
pzdr
Balcer
-
rozpiska jest slabiutka, powiedz mi co zrobisz gdy trafisz na defens imberialny, no nawet nie defens ale imperium z hellem i steam tankiem i jazda, koles bedzie jezdzil sobie steamem gdzie chce i niszczyl wszystko co napotka, do hella bedziesz szedl 2-3 tury i gwarantuje ze wiekszosc twojego regonu padnie.......... i tak bez konca.
Glowna zaleta de jest ich predkosc, ty jej wcale nie wykozystujes, a to powazny blad, brak dr. skirmiszow , lataczy uniemozliwi ci sciagniecie maszyn, naprawde ta rozpiska jest slaba, co nie znaczy ze nieda sie nia grac, przynajmniej ja bym nie potrafil, ale to tobie ma sprawiac przyjemnosc granie nie mi.
ehh tamta rospiska sprawdza sie tylko wtedy kiedy jest monolith do dyspozycji z wh40k - polega to na tym ze regiment jest teleportowany w jakims tam zasieg i moze szarzowac dalej :P !! osobiscie jestem zwolennikiem szybiego zadawania smierci dzieki szybkim jednostka ,3 tury i podaje reke przeciwnikowi .. i z kazda armia ktora gram staram sie to zrobic - nienawidze gdy przeciwnik widzi mozliwosc wycofania sie na remis a ja ruszajac sie nedzne 8-10 cali dochodze go w ostatniej chwili bez mozliwosci jakis poprawek w razie bledu kierunku uderzenia ... a to sie zdarza .. generalnie wszystko moze byc dobre na polu bitwy nawet kociolek .. ale.... zreszta ..
-
Leoh:
#- Never underestimate the power of stupid people in large numbers. -#
przynajmiej podpis ma odpowiedni...
-
Pięć harpii niewiele pomoże - jedna salwa strzelców i idą w piach (albo za stół). Jeśli już korzystać z szybszych jednostek, to warto brać ich więcej (DR, shades).
-
No co ty powaznie???
a ja mysaem ze -1 za skirmish im da super zaslone
No to w takim razie proponuje 6 harpii
pzdr
Balcer
-
No co ty powaznie???
a ja mysaem ze -1 za skirmish im da super zaslone
No to w takim razie proponuje 6 harpii
pzdr
Balcer
awansowales na sluzacego buahahahahahhahahahaha a ja dalej niewolnik jestem :) !!
pozatym ja bym wziol 9 harpi po to aby po zabiciu 2 nie trzeba bylo sie testowac na ld !!
-
ja jestem za jankielem duze ilosci szybkich jednostek sie sprawdzaja, mysle o harpiach dr, cieniach, maszyny sa kosztowne , wiec latwo sobie nabic punktow na nich, pozniej sluza one do wk^%$*&$#@ wrogow, mysle o blokowaniu marszu itp
-
taki cwany jestes???
Wiedzialem ze ejstes przebiegly ,alenie az tak , niedocenilem sie
i co ja teraz zrobie???
to ja w takim razie wezme klocek searmenow do blokowania maszyn przed lataczami z sztandarowmy i co ty na to cwaniaczku??
Masz na to haka?
-
PO kilkudziesieciu rozegranych bitwach armią DE stwierdzam iż najlepiej jest grać armia szybką - czyli dark reideres + wsparcie Rydwanów oraz posiadać jeden dobry oddział ciężkiej kawaleri która zadawałaby straty u przeciwnika. Do tego dorzucamy boltki któe głównie niszczą maszyny wroga oraz jego jednostki osłonowe by dopiero potem zając sie np. kawalerią - poza tym zależy to od przeciwnika oraz ustawienia.
Zastanawaim sie tylko nad magią... brać maga lorda i jeeszcze jedna dwójkę- by obronić sie w niej oraz wesprzeć swoja armię zakleciami takimi jak word of pain (na wroga - 1WS i BS) czy może wziąść dwie jedynki z dispelkami i modlić się by pzreciwnik nie był zbytni potęzny?
Natura;nie w armi byłyby napewno harpie - piękne figurki.
Co do wyżej wspomnianego kociołka słow kilka. według zaasad które on posiada jest maszyną bardzo dobrą, inna sprawa iż wykorzystanie go u marnej piechoty jest utrudnionym zadaniem. Poza tym to zależy wszytko od przeciwnika oraz jego podjeśica do gry. Jeżeli koleś (chyba w innym wątku) napisał iż ma 70 koszuników, 4 działa hellblaster i steam tanka oraz oddział kawaleri i do tego jakis magów - to jest to rzecz nie do pokonania (albo prawie) dla mroczniaków- oni po prostu do tego nie dojdą - wyjątek naturalny kiedy my zrobimy coś podobnego: czyli 4 bolki 4 magów, ileś tam oddziałów Dark reiders - poczym zaczynamy wszystkimi magami rzucać we wroga chill wind - i unieruchomiamy go, a boltkami rozbijamy jego maszyny. jednak bądź co bądź przeciwnik też jest silny i według mnie wszystko będzie zależało od tego kto pierwszy rozpocznie tą wspaniałą potyczkę po której jedynie co można powiedzieć to że sie dobrze rzucało kościami...
Współczuję wszystkim tego typu graczą że jedyne co potrafia robić do strzelać a właściwie to kulać kostkammi - tylko mi nie mówcie iz trzeba wiedzieć do czego strzelać - tego można sie nauczyć w godzinę, sam o tym często mówię.
takim ludziom brakuje zmysłu taktyki i strategi i idą na łątwiznę : po co sie meczyć w skomplikowane manewry, ciężkie starcia, gdy mozemy zrobić sobie armie "Nuln" i "walic" (dosłownie jak i w przenośni) wszystko i wszystkich.
Ciekawe że tak nie ma w Wielkiej Brytani... ciekawe gdzie popełniliśmy błąd.
-
Bogins , nie mozliwe slowa rozsadku przemawiaja w twoim tekscie
gratuluje widze ze nie meczylem sie na marne :))))
Oczywiscie mowie o 2 akapicie
Jeszcze raz jestem pod wrazeniem
oczywisce jest tam pare plewiastych rzeczy typu 4 magow...
ale ogonie bdb :)
pzdr
Balcer
-
Czasem sie zdarza. ALe według mne w tym przypadku miałem racje Balcer- 4 amgów z chill wind to jedyna sensowna rzecz na tego typu armię. Smok by nie doleciał. A herosi? W czym mieli by by ć by przeżyć. POwiedz mi jak byś pokonał taką rozpiskę bo się mogę załozyć iż przeciwnik do nas nie idzie
-
Nie pokonal bym
-
Tylko dobry teren może uratować. Jakaś górka i lasek na środku i dałoby się wygrać.
-
Teren to pierwsza sprawa....
poza tym cannony czasem tez strzelac nie chca...
a czary nie zawsze sie udaja (nie zapominajmy ze magia ma tez swoje ujemne skutki...!!!)
Do tego duza liczba naszych szybkich jednostek "mieszajacych"....
...i moze cos da sie zrobic... - bo wiele nas dojsc wcale nie musi zeby pozamiatac...
Szczescie - to jest to czego nam potrzeba grajac z takim def.-em :wink: (a raczej umiarkowany jego brak u przeciwnika...)
-
Bogins przemówił :mrgreen: :twisted:
Czasem sie zdarza. ALe według mne w tym przypadku miałem racje Balcer- 4 amgów z chill wind to jedyna sensowna rzecz na tego typu armię. Smok by nie doleciał. A herosi? W czym mieli by by ć by przeżyć. POwiedz mi jak byś pokonał taką rozpiskę bo się mogę załozyć iż przeciwnik do nas nie idzie
O co wam codzi ?
na imperiu wziołbym smoka 2*hydra DR cold one+d6 do szrzy, boh na pegzzie i jazda.
1 tura do przodu i trza liczyć ze wszystko wali w smoka który odwala kite (kopie w kalendarz ) a w drugiej turze reszta szarrzuje robiąc spustoszenie w miętkich ludzkich jednostkach .
Magia ?? mag (1 poziom) 2*DS powtrzyma wszystko na jedną ture a w drógiej my rządzimy .
zaznaczam że smok odciąga ostrzał tak więc nie liczyłbm że przeżyje więcej niż ture dwie.
-
Gorzej, jak nie zaczniesz. Lekkie jednostki oberwą z magic missile, a hydry rozjedzie czołg. Koniec.
-
Gorzej, jak nie zaczniesz. Lekkie jednostki oberwą z magic missile, a hydry rozjedzie czołg. Koniec.
W brew pozorom tą armią też trzeba umieć grać a jeśli ktoś pozwoli aby mu największą siłe uderzeniową rozjechał czołg to żadna rospiska mu nie pomorze radził bym raczej wtedy zmienić armie na wyżej wymienioną imperialną.
-
Ciekawe, jak ma nie rozjechać, skoro ma 15" ruchu, a hydra jedynie 10.
A i ciężko nazwać dwie hydry główną siłą uderzeniową.
-
Napisałem że tą armią trzeba pograć troche zanim się zacznie nad nią naprawdę panować i zrozumie się jej prawdziwą siłę.
-
A powiedz mi proszę co będziesz dispelował przy pomocy owych dwóch dispel scrolli - bo zakładasz, że dojedziesz w drugiej turze czyli pewnie nie spotkałes się z Howling Windem - czarem który sprawia, iż najprawdopodobniej wcale nie dojedziesz...
-
Nie zawsze magia wychodzi :)
Nie wiem może ja mam szczęście ale jakoś do tej pory zawsze mi to wystarczało :)
Raz walczyłem z armią Tzentha która miała 13 kości a ja wymieniony zestaw i dopiero w 3ciej turze straciłem wszystkie dispele.
A nawet raz walczyłem 2000 na dwie armie LizardOw każda po 2000
i magie blokowałem do końca 2 slany nie były w stanie przebić się przez mojego maga. Inna sprawa że mnie zmietli w hth ale szkoda o tym mówić.
-
taaa
ale niestety jedynym problemem w walce z defensywnym Imperium jest ten badziew odpalany przed linią obrony - jak przeoczysz to słodkich snów, dodatkowa tura ostrzału w zasięgu harmat, hellblastera i czołgu potrafi zredukować do poziomu papki niemalże każdego.
Z drugiej strony jak nie oleję Howling Winda to oponent wypali mi n przerzutów i jakiegoś lightninga bez savów i będzie boleć jak cholera...
Nienawidzę tych bydlaków...
(bez urazy dla wszystkich bydlaków co właśnie słuchają (czytają), miałem na myśli tych innych...)
-
Tak czy inaczej wszystko się dobrze kończy.
Dla Imperium ofkoz.
-
To bardzo pieknie...
Przepraszam ze przerwe dyskusje ,
ale jako obronca Hydr (HA !!!!! :wink: ) chcialem tylko cos uscislic...
Ciekawe, jak ma nie rozjechać, skoro ma 15" ruchu, a hydra jedynie 10.
...hydra ma 12" ruchu... 8)
-
Ale musi poruszać się z prędkością najwolniejszego modelu w oddziale- beatsmastera, który ma 5' ruchu.
-
Finfarin:
Ale musi poruszać się z prędkością najwolniejszego modelu w oddziale- beatsmastera, który ma 5' ruchu.
Osobiście uważam że jest to jawna i bezkrytyczna pomyłka GW ,która powinna być przez nich sprostowana i wyjaśniona .
Apprentice mają rzeczywiście M=5 ,ale wedłóg mnie komuś się oni przy pisaniu kodeksu pomyli z assassinem któremu tylko GW chyba wie dlaczego dano M=6 .
Zważywszy że on może ukryć się tylko w oddziale z M=5 to ta szóstka jest mu bardzo potrzebna.
No zawsze może biegać samotnie ale odradzam byłby wtedy łatwym celem i 189 pointów można by wyrzucić w błoto.
Ale jak widać GW nie chce zobaczyć ,czy też przyznać się do tak prozaicznego i głupiego błędu.
-
To jest oczywisty błąd, ale dopóki Gavin i spółka tego nie odwołają trzeba się stosować. A samotny assasin nie jest zły- co prawda próbowałem tylko skaveńskiego, ale idea jest podobna.
-
widze ze moja armia z 70 kusznikami zrobila furore ( czy. zdegustowała was ) ;]
domyslam sie... dlatego teraz wywalam z rozpiski kusznikow i wstawiam sama kawalerie :P a magow z 4 do 2 reszta to cap na pegazie i temp grand master w rycerzach :)
PS: widzieliscie wyniki z Krakonu ?
i co ja mam biedny powiedziec jak wkoło tylko złe armie wygrywają ( na 10 jest 2 dobrych: HE i Emp. ) reszta to Hałas, Pijawki i wogóle jacyś co nie chcą umrzeć raz a dobrze :(
ciężkie czasy dla Imperium nastały aż sie boje co będzie jak wszystkie AB wyjdą :/
PS2: co do hydry to tak: wystawiajcie ją zawsze i wszędzie!! 200-300 ptk. na talerzu...
PS3: jak gram dla jaj i zabawy to w ,,garażu" a jak turniej to turniej i tyle
PS4: ze wszystkim da sie wygrac !! imperiaslny defg jest coraz rzadszy na turniejach bo juz sie za cienki zrobił... teraz ostatnio jest mania w każdej armii do hth.
PS5: pozdrawiam niepozdrowionych
PS6: Dla odmiany gram Chaosem żeby nie było, że tylko imperialnymi kostakimi rzucam.
-
imperiaslny defg jest coraz rzadszy na turniejach bo juz sie za cienki zrobił.
I dzięki Bogu!
Może wreszcie będzie można normalnie wytłuc komuś głowę przez dziury w hełmie nie zaś grać arcy taktyczną grę pt. "dojadę czy nie dojadę...?"
-
Tak za to dazymy w zasadzie do stanu gdzie bedzie grac 5 armii khemri, VC, HE, chaos i skaveni w kilku wyprobowanych wariantach 8)
-
Aaa tam, może w czołówkach turniejów (poza tymi Khemri - nie do końca rozumiem co oni robią w tak zacnym towarzystwie...) - z kumplami gramy różnymi armiami i tak naprawdę to więcej zależy od umiejętności niż od samej armii - w zasadzie z każdej można wykrzesać genialne kombinacje (tylko z Khemri coś nam nie wychodzi - niby najmobilniejsi a i tak dostają czapy - gdyby tak można było posadzić tomb gościa na kuniku... :cry: )
-
Ale musi poruszać się z prędkością najwolniejszego modelu w oddziale- beatsmastera, który ma 5' ruchu.
Ale nawet jakby ktos sie przyczepil to w kodeksie jest napisane ze poganiacze musza pozostac w odl.- 1" od hydry wiec dodajac jakies 2" dlugosci podstawki jaka hydra miec powinnna - to sa oni zawsze w stanie za nia zdazyc (tzn byc max cala od niej ) nawet jesli ruszy sie pelne 12"
Aczkolwiek zgadzam sie - niedopatrzenie ewidentne!!!! :evil:
-
Ale nawet jakby ktos sie przyczepil to w kodeksie jest napisane ze poganiacze musza pozostac w odl.- 1" od hydry wiec dodajac jakies 2" dlugosci podstawki jaka hydra miec powinnna - to sa oni zawsze w stanie za nia zdazyc (tzn byc max cala od niej ) nawet jesli ruszy sie pelne 12"
Niestety Apprentice są dość podatni na ostrzał więc lepiej chować ich za hydrą i korzystać z zasady że jak są nie widoczni to walić do nich z broni strzeleckiej nie można. Hydra z 3+ save-em wytrzyma więcej a zaznaczam że robienie ld na 6 nie należy do przyjemności.
Tak więc i tak ogranicza to pole manewrów na defensywne armie
ale z ofensywną to już inna bajka, hydra biega w okół kawaleri wroga i zionie na nią a przeciwnik bezradnie zdejmuje figurki bo takiego bydlęcia nie jest w stanie zaszarżować a dopiero po pokażnym obniżeniu liczebności oddziału robi się szarże smokiem i hydrom, łamie się oddział strachem i niedobitki (jak jakieś zostaną) zabija się w pogoni. :)
-
Zrobiłem armię przeciwko chaosowi (bez smoka itp rzeczy), i chcę abyście ją skomentowali w ogóle jak ona sie ma przeciwko innym armiom
Dla mnie armia ta ma jedna wadę - 39 figurek - po co czyms takim grać?
Unnamed2000 Pts - Dark Elves Army. sorry za długi post
1 High Sorceress @ 363 Pts
General; Magic Level 4
Tome of Furion [15]
Power Stone [25]
Seal of Ghrond [25]
Crystal of Midnight [25]
1 Dark Steed @
1 Sorceress @ 175 Pts
Magic Level 2
Dispel Scroll [25]
Darkstar Cloak [20]
1 Sorceress @ 180 Pts
Magic Level 2
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]
1 * Noble @ 158 Pts
Great Weapon; Repeating Crossbow; Sea Dragon Cloak; Shield
Ring of Hotek [20]
Blood Armour [20]
1 Cold One
1 Reaper Bolt Thrower @ 100 Pts
2 Reaper Bolt Thrower @ 200 Pts
5 Dark Riders @ 90 Pts
Spear; Light Armour
5 Dark Riders @ 90 Pts
Spear; Light Armour
5 Dark Riders @ 97 Pts
Spear; Light Armour; Musician
8 Cold One Knights @ 351 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Standard; Musician
Banner of Murder [45]
1 Dread Knight @ [18] Pts
1 Cold One Chariot @ 97 Pts
2 Crew @ [2] Pts
Spear
1 Cold One Chariot @ 97 Pts
2 Crew @ [2] Pts
Spear
Casting Pool: 11
Dispel Pool: 7
Models in Army: 39
Total Army Cost: 1998
-
MOżna też zamiast dwóch cold one cnights wstawić harpie...- fanatycy, machiny, dzięki dark rideres możemy to samo robić. Magowie koncentruja ogień wraz z boltkami najpierw by wyelimonować jednostki szybkie i te zagrazajace boltkom, by następnie przenieść ostrzał na (o ile to nie było by ważniejsze) maszyny wroga i dopiero na końcu na oddziały główne. Jeśli przeciwnik ma tylko jeden to i tak będzie sie bał nas- my mamy cold one i dwa rydwany, którymi można dobrze grać. Według mnie armia dobra, ale jak każda ma wady. Skomentujcie ją.
-
po co czyms takim grać?
dobre pytanie...
-
co w tej armii jest przeciwko Chaosowi? jestes jeszcze mniej liczny, a staty masz slabsze...
-
Ja jak gram przeciwko chaosowi to highborn na smoku. jazda z battle st. obowiazkowo. na magie chaos jak gra khorniakami to jest lipa mósisz miec dobre jednostki na walke wrecz i 4 bolty obowiązkowo. ja wygrałem z chaosem tylko na 3000pkt. na 2000 jest cieszko mozna magią spróbowac ale trzeba miec farta. ;)
-
Ciekawe, jak ma nie rozjechać, skoro ma 15" ruchu, a hydra jedynie 10.
A i ciężko nazwać dwie hydry główną siłą uderzeniową.
wydaje mi się że hydra ma jednal 12 cali ruchu ale dalej to mało
-
Ale musi poruszać się z prędkością najwolniejszego modelu w oddziale- beatsmastera, który ma 5' ruchu.
w erracie do DE wyraźnie stoi, że beastmasterzy od hydry gonią 12 cali czyli m 6, tak by nadażali
-
Ale musi poruszać się z prędkością najwolniejszego modelu w oddziale- beatsmastera, który ma 5' ruchu.
w erracie do DE wyraźnie stoi, że beastmasterzy od hydry gonią 12 cali czyli m 6, tak by nadażali
Stary, on to napisał DWA LATA TEMU....
Nekromancja w postaci wskrzeszania wątków sprzed lat, jest naprawdę bez sensu.
I niech nikt nie mówi, że ja się już nawypowiedałem, a inni jeszcze chcą :evil:
Bez sensu i już - polemizować z wypowiedzią o zasadach sprzed 2 lat :roll:
-
Ha...no tak... :lol: :lol: :lol:
to kto podbił ten temat tak wysoko że sie zapaliłem :shock: :shock:
już więcej nie piszę niech spobie spada gdzie jego miejsce