gildia.pl
Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => WFB => Wątek zaczęty przez: Crow4 w Grudzień 11, 2002, 09:53:10 pm
-
Tutaj możecie się wypowiedzieć na temat, jakie armie wolicie [dobre, czy złe] i dlaczego.....:D
Zobaczymy Kogo jest więcej....... :twisted:
-
ja wole dobre armie dlatego wybralem imperium
w koncu ktos musi zniszczyc chaos i zielonoskore paskodztwo w Starym Swiecie :twisted:
-
Ja kupie sobie ( kiedys ) Wood Elfy, bo ktoś musi pomóc imperium w walce z chaosem........:D
-
przepraszam czemu od razu zielone paskudztwo i czemu akurat oni sa zli?? Dlatego ze sa stworzeni do walki, dlatego ze jak nei maja skim walczyc to walcza ze soba? Oni sa po prostu troszku tepowi i musza zabijac, imperium tez zabija wiec czemu jest dobre, kurna czemu imperium trzaska sie z bretonia?? i niech mi ktos wytlumaczy co znaczy wedlug niego dobre czy zle?? A orki i gobliny i tak bede nie wazne co bedzie zadzic chaos czy imperium, z jednego wzgledu oni rozmazaja sie szybciej niz kroliczki z duracela i dalej bede sie bic z kimkolwiek popadniei powiem prawde tak naprawde to orki wygraja ta cala niekonczaca sie wojne. Jezeli dla kogos zabawa jest gra w szachy, pamietajcie ze dla orka zabawa jest bojka
-
Vindir: źle ogólnie rzecz biorąc tę nie kończącą się wojnę wygra Chaos... Chaos zjednoczony :twisted: dlatego gram dobrymi żeby to stało się jak najpóźniej czyli po mojej smierci ;) a chaosem gram żeby na wszelki wypadek nie dostać na całym froncie :D
-
Zli.
Chaos.
Skoro i tak wygra to trzeba mu pomoc w tym.
-
orki wcale nie są złe.
według niektorych to one odłączyły się od chaosu (wg niektórych) :D
wiec moim zdaniem są neutralne.
ORKI PANY
-
Na wojnie nie ma "dobrych"... wszyscy są źli. Ale pomijając ten szczegół to złe są tylko DE, VC i TK. Chaos zły??? :lol: :lol: :lol: Dobry żart, chaos to ciągłe zmiany, nieprzewidywalność, niepowtarzalność. Dlatego gram armią chaosu.
Dziwne pytanie w sumie bo przesuwa oś warhammerowskiego konfliktu. zło, dobro, neutralność - tysiąc odcieni szarości - to wszystko istnieje. Ale główna walka w uniwersum warhammera nie między nimi się toczy. Chaos to symbol zmian, przeciwnikiem - Mr Solkan & Ska.
Kto tu wciska kity że Chaos jest zły?! Arrrrrgh... czyżbyście byli wyznawcami bogó porządku i stałości??!! :twisted:
:wink: :wink: :wink:
-
Zło i dobro to pojęcia względne, a określanie w ten sposób całych ras jest jak najbardziej sztuczne (a może nie? źli przecież byli czerwonoskórzy, zajmujący ziemie tak potrzebne dobrym białym osadnikom). Dziecinny, czarnobiały świat przedstawiony w AD&D skutecznie zniechęcił mnie do tego systemu, więc może nie "naprawiajmy" bardziej "ludzkiego" świata Warhammera. Źli są ci, którzy są źli dla ciebie, dla innych mogą być akurat dobrzy.
I kto powiedział, że Dark Elfy są złe? Może są kiepskie w np. podnoszeniu ciężarów, ale złe - to brzmi śmiesznie...
-
No właśnie zło i dobro to pojęcia względne, i nie można klasyfikować kogoś za złego tylko dlatego że nie jest elfem, krasnoludem lub człowiekiem. Czy każdy kto zabije człowieka, krasnoluda lub elfa jest od razu zły? Nieeee. Złem może być wszystko, to zależy tylko od punktu widzenia. A pozatym LIZARDMENI są najlepsi!
-
Każdy ma to co lubi......
Bo przecierz każdy jest choć po części zły i dobry...........:)
-
A ja mogę stwierdzić wprost, że moje DE są złe. I bardzo się z tego cieszę :twisted:
-
Nie zapominajcie, że są w tym świecie rasy, które pewne zachowania mają wrodzone, albo kształtują takie cechy w trakcie wychowania. Dark Elfy są złe, jakby na to nie spojrzeć, i nie dlatego, że sobie podbić Ulthuan chcą, ale ponieważ czerpią przyjemność z cudzego cierpienia. Kwestia ludzi w Starym Świecie jest w miarę prosta. Herosi i kanalie, jak dzisiaj.
Elfy Leśne i Wysokie nie posiadają w swojej kulturze elementów mogących być sklasyfikowanymi jako złe. Chęć pokojowego współistnienia oraz szerzenia zdobyczy nauki i sztuki natomiast może byc uznana za dobrą. Można to ciągnąć bardzo długo, pamietając jednak, że dobro i zło w żadnym wypadku nie są wartościami, które można relatywizować.
-
dlaczego DE stały się okrutne bo to chyba każdy wie kto chodz troche sobie poczytał ...wszystko przez HE to oni pierwsi ta niby dobra rasa wycieła wpień ludność cywilną za czasów kiedy wszystkie elfy żyły na jednej wyspie(nie licząc osadników w nowym świecie bo to inna historia).
Dlatego według mnie dobro i zło jest jednym z dobra rodzi się dobro z dobrych o złych zamiarach rodzi się zło a ze zła może narodzić się dobro dlatego pomimo mojego filozoficznego wykładu nie powinno się mowić o kimś dobry albo zły......bo to i tak jest zmienne tylko Chaos pozostaje Chaosem...
-
Akurat zarówno dobro, zło jak i wszystkie inne wymyślone przez ludzi pojęcia są relatywne. Dobro i zło to jest tylko nasz wymysł. Każda z kultur miała troche odmienne wizje, co do fundamentalnych wartości i pojęć. I byłoby sporą arogancją stwierdzać, co jest dobre a co złe - kto mógłby się tego podjąć - rząd, papież, ONZ? Bo przecież nie każdy z osobna - wtedy mamy relatywizm.
-
A ja jestem bardzo dobrym, honorowym i zawsze broniącym słabszych bretońskim rycerzem...
dopóki ktoś odrabia mi pańszczyznę, przynajmniej, trzy dni w tygodniu...
-
Wolę rasy dobre, są jakby hm, bliższe mi światopoglądowo. Wiecie to palenie,włóczenie końmi i inne takie szybko się nudzi :D . A czy chaos jest zły? W jego naturze leżą ciągłe, niepożądane zmiany, bez cienia stałości. A więc w WFB są Dobrzy, Źli i Brzydcy.
-
Każda rasa w Warhamcu ma swoje złe i dobre strony.....
Trzeba się tylko dobrze przyjrzeć.
Finfarin ma rację, cieszmy sie przynajminiej, że narazie armie chaosu walczą między sobą, bo jeżeli zjednoczyłyby się, byłby nieżły bajzel:)
-
Akurat zarówno dobro, zło jak i wszystkie inne wymyślone przez ludzi pojęcia są relatywne. Dobro i zło to jest tylko nasz wymysł. Każda z kultur miała troche odmienne wizje, co do fundamentalnych wartości i pojęć. I byłoby sporą arogancją stwierdzać, co jest dobre a co złe - kto mógłby się tego podjąć - rząd, papież, ONZ? Bo przecież nie każdy z osobna - wtedy mamy relatywizm.
Sądź po owocach...
Pomyśl, rozejrzyj się i rozważ, czy aby na pewno można relatywizować akty dające ludziom możliwośc realizacji ich przyrodzonych praw i godności. Nie uważam koncepcji norm moralnych za niepodważalną, ale nie śmiałbym negować idei powstałej na skótej ścierania się różnorakich opinii przez stulecia. To nie papież ani ONZ doszło do koncepcji dobra i zła w świecie. To, co głoszone jest dziś, może ewoluować w odmienne systemy moralne, ale trzeba nie lada arogancji (to nie jest zarzut do kogokolwiek), aby z lekkim sercem zaprzeczać dorobkowi najlepszej części nas.
-
No to tu się zgadzamy. Jestem zwolennikiem idei dobra i zła jako swego rodzaju umowy społecznej (jeśli 95% społeczeństwa uważa, że coś jest złe, to należy to przyjąć). Ale bardzo daleki jestem koncepcji jednej, jedynej, absolutnej prawdy jaką chce nam sprzedać zarówno kultura masowa jak i Kościół (zresztą większość religii). Zbyt dużo widziałem owoców nazizmu, stalinizmu, krucjat, inkwizycji etc. żeby w ogóle zaakceptować istnienie jedynej słusznej drogi, przodującej doktryny i innych tego typu wynalazków.
-
Gdyby się przyjęło, że rasy które walczą z Chaosem są dobre, to wszystkie rasy (z wyjątkiem samego Chaosu) byłyby DOBRE!!! Ludzie nie myślcie tylko w kategoriach dobra i zła!!!!!!!
-
A orki i gobliny i tak bede nie wazne co bedzie zadzic chaos czy imperium, z jednego wzgledu oni rozmazaja sie szybciej niz kroliczki z duracela i dalej bede sie bic z kimkolwiek popadniei powiem prawde tak naprawde to orki wygraja ta cala niekonczaca sie wojne.
Watpie. Kiedy pierwsze szeregi zjednoczonych sil Chaosu dotra do Altdorfu, Nuln i innych miast, ostatnie jeszcze beda na Puskowiach Chaosu :lol: Nie ma co tu ukrywac, swiat Warhammera jest skazany na zaglade i temu tylko Games Workshop moze zaradzic :D
-
No to tu się zgadzamy. Jestem zwolennikiem idei dobra i zła jako swego rodzaju umowy społecznej (jeśli 95% społeczeństwa uważa, że coś jest złe, to należy to przyjąć). Ale bardzo daleki jestem koncepcji jednej, jedynej, absolutnej prawdy jaką chce nam sprzedać zarówno kultura masowa jak i Kościół (zresztą większość religii). Zbyt dużo widziałem owoców nazizmu, stalinizmu, krucjat, inkwizycji etc. żeby w ogóle zaakceptować istnienie jedynej słusznej drogi, przodującej doktryny i innych tego typu wynalazków.
Można to nazwać umową społeczną, aczkolwiek przyzwyczaiłem się do stosowania tej nazwy w mniej ważkich kwestiach (rządy, konstytucje i takie tam... :wink: )
Zgodze się z twierdzeniem, że jedna słuszna droga jest synonimem fanatyzmu. Ten natomiast jest ograniczony, rzekłbym, z definicji, i prowadzi do cierpienia ludzi tak poddających się mu jak i odmawiających uznania "prawdy objawionej". Na twoim miejscu uważałbym natomiast z pochopnym wrzucaniem Kościoła kat. do tego niechlubnego wora. Kościół (dla mnie) jest wspólnotą wiernych połączonych wiarą w źródło wartości takich jak wolność, miłość itd. (wiesz o co chodzi). Wbrew nieszczęsnym pozorom (ojciec dyrektor) w Kościele sporo jest światopoglądowej dyskusji i prób dopasowania skostniałych dogmatów do wyzwań świata współczesnego (ale ładny frazes... :D ).
Miło, że można sobie tak pogawędzić nie kłócąc się.
I nie jestem księdzem. :wink:
-
A ja będę znacznie mniej poważny sugerując zajrzenie na stronę
http://www.wartribe.prv.pl
gdzie w dziale RyPyGy znajdują się dwa felietoniki na ten temat.
No dobrze, może mało na temat ale zawsze jakieś.
Jeśli strona kiedyś raczy zaskoczyć...
-
ja nie opowiadam się pożadnej z stron , zbieram dwarfy które siedzą sobie w górach piją piwo urządzają polowania na zielonych ,wyrębują lasy wraz z elfami rozwalają góry(podspodem) i przytym sieką drowy
czasem grupa slayers skrzyknie się na wycieczkę do pustkowi chałasu
czy na rozrube do pałaców hige elfs ale ogólnie są (nie mówie o znienawidzonych przez dwarfs chaos dwarfs) dwarfy są neutralne
:twisted: :twisted: :twisted:
-
A orki i gobliny i tak bede nie wazne co bedzie zadzic chaos czy imperium, z jednego wzgledu oni rozmazaja sie szybciej niz kroliczki z duracela i dalej bede sie bic z kimkolwiek popadniei powiem prawde tak naprawde to orki wygraja ta cala niekonczaca sie wojne.
Watpie. Kiedy pierwsze szeregi zjednoczonych sil Chaosu dotra do Altdorfu, Nuln i innych miast, ostatnie jeszcze beda na Puskowiach Chaosu :lol: Nie ma co tu ukrywac, swiat Warhammera jest skazany na zaglade i temu tylko Games Workshop moze zaradzic :D
to niech chałas sobie spróbóje wejść pod ziemie w odwiedzine do dwarf to zobaczymy jak "niezwyciężony" chałas a wzasadzie głowy chałasu będą staczać sie z gą r do swojich "domów" na pustkowia
:twisted: :twisted: :twisted:
-
Skoro świat WARHAMMERA chyli się ku upadkowi, czy nie lepiej jest pomóc chaosowi i na zliszczach starego świata zbudoawć nowy, jeszcze lepszy???
Otóz nie, bo jeżeli tak się stanie, to nie widomo czy nowy świat wogole się narodzi, wiec nalerzy wyprzedź chaos jak najdalej od granic IMPERIUM i nie pozwolić, by ktos zakłucił spokój mieszkających tam ras..... :!:
-
Gram sobie Imperium i nie powiem że moja armia jest good nature armią . Chociaż według zwykłego człowieczka na pierwszy rzut oka może i jest...
Dobra a
rmia nie leję sie miedzy sobą a przykład to zdanie z wykładu na początku kodeksu :
"...if the Count of Ostland pretends once again to have a strange understanding of where our border should lie."
a kto może być dobry w świecie wojennego młota?
Może aroganckie elfy lub szlachetna bretonnia gdzie szlachta wyzyskuje chłopów jak niegdys robiłą to nasza kochana szlachta u nas...
-
[to niech chałas sobie spróbóje wejść pod ziemie w odwiedzine do dwarf to zobaczymy jak "niezwyciężony" chałas a wzasadzie głowy chałasu będą staczać sie z gą r do swojich "domów" na pustkowia
:twisted: :twisted: :twisted:
A mi się wydaje, iż chaos, którego integralną częścią byli Skaveni i zielonoskórzy już kiedyś przyszedł "w odwiedziny do dwarf" i w wyniku dwarfom z dumnego imperium został spłachetek ziemi...
-
Kościoła nie lubię za wskazywanie Prawdy i Słusznej Drogi. Oczywiście, dzięki Janowi Pawłowi II wiele się zmieniło (na lepsze), ale ideał to jeszcze nie jest (wolności, moim zdaniem nie propaguje, przynajmniej nie w moim rozumieniu tego słowa).
Ale bynajmniej nie kwestionuję idei miłości, przyjaźni czy poświęcenia. Tyle że niewielu ludzi deklarujących się jako wierzący, postępuje zgodnie z nakazami Nowego Testamentu. Pozostaje on dla nich jedynie zbiorem pustych formułek, nadających się tylko do bezmyślnego powtarzania w trakcie mszy. Księża, niestety także się do tego przyczyniają. Owszem, pojawia się bardzo często wytłumaczenie, że ksiądz też człowiek i wolno mu popełniać błedy. Ale, według mnie, jeśli ktoś podejmuje się tak ważnego zadania, jak zaszczepianie moralności w ludziach, to powinien być jednak kimś więcej. Chyba wszyscy mamy już dość wciąż popełniających błędy VIP'ów (ministrowie, premierzy, posłowie itp.). Ludzie, na których ciąży wielka odpowiedzialność nie powinni popełniać błędów. A jeśli już, to nie powinno się ich usprawiedliwiać.
-
[to niech chałas sobie spróbóje wejść pod ziemie w odwiedzine do dwarf to zobaczymy jak "niezwyciężony" chałas a wzasadzie głowy chałasu będą staczać sie z gą r do swojich "domów" na pustkowia
:twisted: :twisted: :twisted:
A mi się wydaje, iż chaos, którego integralną częścią byli Skaveni i zielonoskórzy już kiedyś przyszedł "w odwiedziny do dwarf" i w wyniku dwarfom z dumnego imperium został spłachetek ziemi...
Krasnoludzi odpierając atak Chaosu ("chałasu") upadli na kolana, część ich twierdz padła, pustkowia powiększyły się i zabrały kolejną część ziemi ich przodków, Jednym słowem:
Krasnoludzi mają PRZERĄBANE......... :(
-
[to niech chałas sobie spróbóje wejść pod ziemie w odwiedzine do dwarf to zobaczymy jak "niezwyciężony" chałas a wzasadzie głowy chałasu będą staczać sie z gą r do swojich "domów" na pustkowia
:twisted: :twisted: :twisted:
A mi się wydaje, iż chaos, którego integralną częścią byli Skaveni i zielonoskórzy już kiedyś przyszedł "w odwiedziny do dwarf" i w wyniku dwarfom z dumnego imperium został spłachetek ziemi...
Krasnoludzi odpierając atak Chaosu ("chałasu") upadli na kolana, część ich twierdz padła, pustkowia powiększyły się i zabrały kolejną część ziemi ich przodków, Jednym słowem:
Krasnoludzi mają PRZERĄBANE......... :(
krasnoludzi maja przerabane z wielu powodow
jednym z nich jest to, ze sie nie rozmnazaja :(
Krolestwo z dawnych czasow jest wspomnieniem ktore nigdy nie powroci
-
Taa... smutne to bardzo... cień dawnego Imperium... ale można się pocieszyć Zabójcami ]:->
-
[to niech chałas sobie spróbóje wejść pod ziemie w odwiedzine do dwarf to zobaczymy jak "niezwyciężony" chałas a wzasadzie głowy chałasu będą staczać sie z gą r do swojich "domów" na pustkowia
:twisted: :twisted: :twisted:
A mi się wydaje, iż chaos, którego integralną częścią byli Skaveni i zielonoskórzy już kiedyś przyszedł "w odwiedziny do dwarf" i w wyniku dwarfom z dumnego imperium został spłachetek ziemi...
Krasnoludzi odpierając atak Chaosu ("chałasu") upadli na kolana, część ich twierdz padła, pustkowia powiększyły się i zabrały kolejną część ziemi ich przodków, Jednym słowem:
Krasnoludzi mają PRZERĄBANE......... :(
krasnoludzi maja przerabane z wielu powodow
jednym z nich jest to, ze sie nie rozmnazaja :(
Krolestwo z dawnych czasow jest wspomnieniem ktore nigdy nie powroci
Ale zyją bardzo długo :D
Orki jednak wygrały z Chaosem gdy się od niego odlączały (czytałem tez ze była w tym mała zasługa Dwarfów) :D
-
Imperium dwarfow moze sie nie powiekszy na takie jak dawniej - ale nie ma prawa zniknac z powierzchni ziemi... i dwarfy zawsze beda stanowily ogromna sile :P
-
Imperium dwarfow moze sie nie powiekszy na takie jak dawniej - ale nie ma prawa zniknac z powierzchni ziemi... i dwarfy zawsze beda stanowily ogromna sile :P
Zauwarzcie, że one powoli i tak znikną z powierzchni ziemi, a to za sprawą chęci zdobycia bogactw, odbiciu kopalni z rąk Orków i goblinów, już niedługo okaże się, że krasnoludy przestaną istnieć.... :(
-
Heh... tak naprawde to my sami do tego nie dopuscimy - przeciez ty my gramy nimi w WHFB czy rpga... one zyja dzieki temu ze zyja w nas - tak wiec nigdy nie umra :)
Aha jakby co to zeby pokonac cale podziemne imperium dwarfow trzeba by ogromnej sily... tak mi sie wydaje :P
-
To przecierz jest wiadome, krasnoludzi przetrwają w naszej wyobraźni, ale, czy w np. Rpg`u przeżyją, zalerzy od sytuacji w poszczególnych światach ( historia w starym świecie jest różna na innych sesjach...)
Co do pokonania ich we własnych twierdzach, jest to nie możliwe, gdyż twierdze KRASNOLUDZKIE pełne sa pułapek, dopiero na otwartym polu są wstanie zostać pokonani.......
Ale przecierz oni nie wyjdą sami do boju, bo Imerium im pomoże :!: ( chyba)
-
Imperium pomoze krasnoludom, dopuki ludzie beda pamietali o dawnych sojuszach.
-
Ciekawe, co zrobiłyby elfy, gdyby rozpoczął się najazd chaosu, czy pomogłyb Ludziom i krasnoludom, zjednoczonym w obronie świata????
Mam wielką nadzieję, że tak, bo nie widomo, co stałoby się ze światem po porażce Ludzi i Krasnoludów......
Lecz jezeli pomogą, czy zapomną o waśni z Krasnoludami, czy obie rasy dalej będa toczyć tą "wojnę nienawiści lub niechęci".... :?
-
Ja gram Imperium i Chaosem :)
hehe...
no co popadam w skrajnosci ;)
-
Ciekawe, co zrobiłyby elfy, gdyby rozpoczął się najazd chaosu, czy pomogłyb Ludziom i krasnoludom, zjednoczonym w obronie świata????
Mam wielką nadzieję, że tak, bo nie widomo, co stałoby się ze światem po porażce Ludzi i Krasnoludów......
Lecz jezeli pomogą, czy zapomną o waśni z Krasnoludami, czy obie rasy dalej będa toczyć tą "wojnę nienawiści lub niechęci".... :?
Orki by sie dolaczyły w walce z chaosem , bo chaos to ich wrogowie :twisted:
-
Zaden krasnolud nie wytrzyma obecnosci zielonego scierwa nawet na kilometr... nie ma mowy poki nasze topory zyja !!!
-
Zaden krasnolud nie wytrzyma obecnosci zielonego scierwa nawet na kilometr... nie ma mowy poki nasze topory zyja !!!
Ciekawe, co bys powiedział, jakby nagle na IMPERUIM ruszyła Zjednoczona Armia Chasou, a z ziemi wyskoczyłyby, wrzeszcząc zajadle hordy Skavenów, cieszyłbyś się jak dziecko, gdyby okazało się, że atak Orków, który wcześniej uznałbyś jako pomoc Chaosowi, okazał się atakiem na tylnie siły wroga........ :!:
Pomyślcie nad tym i dajcie odpowiedź..... :)
-
Zaden krasnolud nie wytrzyma obecnosci zielonego scierwa nawet na kilometr... nie ma mowy poki nasze topory zyja !!!
Jakbys dużo po necie pochodzil znalazł bys tam opis bitwy kiedy to krasnoludy doaczyły sie do orków w walce z chaosem :D
Zrobił to podobno Gorbad Ironclaw.
BYł to jedyny sojusz worków z krasiami.
I jeszce jedno JEZELI TWOIM ZDANIEM ORKI TO ZIELONE ŚCIERWO to się niestety mylisz.
Orki to po prostu siła w ilości, a między tym jest spora róznica!!!!! :evil: :x :x
-
Jeszcze jedno co do tematu good v.s evil.
Pewnie chodziło ci o to:
Czy wolicie facetów, którzy w bitwie tnas jak rzeźnicy, czy moze wojaków walczących szlachetmnie :wink:
-
Lizardmeni i tak RuLeZ :D
-
Lizardzi też by pomogli :D !!! W końcu to my (lizardzi) sprowadziliśmy to plugastwo przez nasz błąd, a błędy należy poprawiać!
PS. A nie fajnie by wyglądała bitwa wszystko vs chaos (około na 20000pkt. (2000pkt. na każdą rasę i 20000pkt. armia chaosu)?
-
Zaden krasnolud nie wytrzyma obecnosci zielonego scierwa nawet na kilometr... nie ma mowy poki nasze topory zyja !!!
Jakbys dużo po necie pochodzil znalazł bys tam opis bitwy kiedy to krasnoludy doaczyły sie do orków w walce z chaosem :D
Zrobił to podobno Gorbad Ironclaw.
BYł to jedyny sojusz worków z krasiami.
I jeszce jedno JEZELI TWOIM ZDANIEM ORKI TO ZIELONE ŚCIERWO to się niestety mylisz.
Orki to po prostu siła w ilości, a między tym jest spora róznica!!!!! :evil: :x :x
Masz rację, mimo iż za nimi nie przepadam, uwarzam, że są spox....
Qmpel gadał o nich jako o armii z która można pograć i się pośmiać
-
co do bretoni, to oni nie tylko cisna chlopow. w podreczniku do wfrp bylo wspaniale opisane niesamowite zepsucie tego kraju. nie wiem, jaka pani daje blogoslawienstwo takim rycerzom, w kardzym razie oni nie stana do walki z chaosem. pojde po drodze, ktora przed nimi wytyczyli HE i ciezk za to zaplacili.
-
Hehe wiesz Orkow jest duzo i to tylko dobrze - moje krasnale beda mogly wydrapywac coraz wiecej kresek na toporach po bitwach ;D
-
O ile pamiętam w Bretoni jest miasto chyba Mousillion w którym jest więcej naznaczonych Choasem niż w całym Imperium
-
Chaos zniszczy wszystko
i to jaes dobre w inny sposub :lol:
-
O ile pamiętam w Bretoni jest miasto chyba Mousillion w którym jest więcej naznaczonych Choasem niż w całym Imperium
Z tego co pamiętam, to jest miasto nieumarłych.
-
hmm... pewien jestem że chodzi o naznaczonych Chaosem... tylko miasta nie jestem pewien
-
Hehe wiesz Orkow jest duzo i to tylko dobrze - moje krasnale beda mogly wydrapywac coraz wiecej kresek na toporach po bitwach ;D
Ehh i co im te kreski dadzą, skoro i tak prędzej czy później zgina??
Orków jest duzo więcej i wciąż się rozmnazają
-
Hehe wiesz Orkow jest duzo i to tylko dobrze - moje krasnale beda mogly wydrapywac coraz wiecej kresek na toporach po bitwach ;D
Ehh i co im te kreski dadzą, skoro i tak prędzej czy później zgina??
Orków jest duzo więcej i wciąż się rozmnazają
jak si tak energicznie rozmnażają to w końcu dostaną wirusa HIF
:D :D :D
-
Skoro Orki tak szybko się rozmnażają, to do tej pory lub za kilka lat powinno być ich tyle, że starczy na pokonanie całego Starego Świata, rozwalenie Skavenów i oczyszcenie podziemii, załatwienie bratonii oraz zniszczenie wszystkich Armii chaosu ( najlepiej jeśli każdy z orków miałby amulet chroniący przed spaczeniem) i możanabyloby chulać do woli........ :D
Dopisek:
Zapomniałbym o UNDEDACH i LIZARDMENACH.............:)
-
Skoro Orki tak szybko się rozmnażają, to do tej pory lub za kilka lat powinno być ich tyle, że starczy na pokonanie całego Starego Świata, rozwalenie Skavenów i oczyszcenie podziemii, załatwienie bratonii oraz zniszczenie wszystkich Armii chaosu ( najlepiej jeśli każdy z orków miałby amulet chroniący przed spaczeniem) i możanabyloby chulać do woli........ :D
Dopisek:
Zapomniałbym o UNDEDACH i LIZARDMENACH.............:)
jeśli orki rozmnażają się tak jak króliki to zrobi się z nimi tak jak z królikam - za kark i na patelnie(albo wykastruje) :lol: :lol: :lol:
-
Złyszales kiedy o mutacji genetycznej!!!!
Zawsze są trole i gianty a one z orkami moga sie zmutowac
-
Złyszales kiedy o mutacji genetycznej!!!!
Zawsze są trole i gianty a one z orkami moga sie zmutowac
są za głupie
-
Kto? Orki? :D
-
Kto? Orki? :D
nie świnki morskie :lol: :lol: :lol: :lol: