Witam,
Właśnie przeczytałem na WRAK'u, że podobno ukazały się 21 grudnia... Czy ktoś juz ma, ewentualnie może mi powiedzieć, gdzie "To-To" kupić w Warszawie??
Z góry dziękuję :)
Pozdrawiam.
czy ktoś orientuje się kiedy wyjdzie komiksowa adaptacja tego filmu?
mnie wciagaja tylko komiksy od 15zl w górę
kingquest, jeśli można zapytać, co cię urzekło w tym komiksie?
Niestety SW ma pecha i w wersji komiksowej to niestety tylko średniak.
swoja droga seria uwazana za jeden z najwiekszych crapow z tematu "SW a komiks".CytujNiestety SW ma pecha i w wersji komiksowej to niestety tylko średniak.
mroczne imperium, men. pierwszych kilka zeszytow wymiata.
swoja droga seria uwazana za jeden z najwiekszych crapow z tematu "SW a komiks"
Cytujswoja droga seria uwazana za jeden z najwiekszych crapow z tematu "SW a komiks"
uwazana przez kogo? dzordza lucasa? masonska loze?
drodzy czytelnicy, czy ktos nabyl juz komiksy mandragory SW z tego miesiaca? mam pytania:
a)czy obsession trzyma poziom?
b) czy to drugie jest na poziomie podobnym czy lepszym?
świat Gwiezdnych Wojen to taki dom, prawdziwa rezydencja, trzy sypialne, wspaniała biblioteka, taka duża jadalnia, z długaśnym stołem. Rzemiślnicy, najmici pracujacy dla Dark Horse tylko przesuwają meble, w domu który zbudował Lucas. Gdzie każdy mebel, gdzie każda łyżka w szufladzie miałswoje odpowiednie, określonie miejsce.
Nie zadowala mnie czerpanie z atrybutów, z topiki uniwersum Lucasa - z legendy Jedi, z myśliwców, broni, planet, postaci, systematyki etc etc - przyszło mi na myśl takie porównanie - świat Gwiezdnych Wojen to taki dom, prawdziwa rezydencja, trzy sypialne, wspaniała biblioteka, taka duża jadalnia, z długaśnym stołem. Rzemiślnicy, najmici pracujacy dla Dark Horse tylko przesuwają meble, w domu który zbudował Lucas. Gdzie każdy mebel, gdzie każda łyżka w szufladzie miałswoje odpowiednie, określonie miejsce.
Lucas usmązył wspaniałe danie
Mnie nie zawsze nie smakuje :D
Czasem wręcz bezczelnie używają niewykorzystanych, choć pierwotnie planowanych dla filmu elementów.
Skoro sam sTwórca zaniemógł
"Wicie, rozumicie, scenarzysto Blackman, tutaj mi się ostał taki mój genialny pomysł..."
Nowa Trylogia nie przypadał mi do gustu w niezmiernym stopniu. O ile chodziłem do kina na same trailery <Mrocznego Widma>, same seanse odpuszczając niejednokrotnie, to <Ataku Klonów>do dziś dnia nie widziałem. I nie ma zamiaru.moim zdaniem najlepsza część z nowej trylogii. Fajnie się naparzają :D
"Star Wars – Komiks" #1/2008Po co pytać? Przecież to oczywiste - do kin wchodzą "Wojny Klonów".
No bardzo się cieszę, że Egmont dokonał reaktywacji. Ciekawe, co wpłynęło na zmianę decyzji, bo z tego, co pamiętam, Tomasz Kołodziejczak kategorycznie mówił: nie. Może ktoś zada mu to pytanie na festiwalu w Łodzi? :)
Przydałyby się tylko jeszcze oryginalne tytuły i rok wydania w USA.A to chyba marzenie ściętej głowy jest, skoro nawet w tak drogim komiksie jak "Blueberry" tytuły oryginałów są podane tak, że gdybym nie wiedxział gdzie szukać, to bym się nigdy nie dowiedział, jak naprawdę brzmią
Po co pytać? Przecież to oczywiste - do kin wchodzą "Wojny Klonów".
Jakoś mnie to nie przekonuje. Kolejne odsłony filmowej trylogii nie spowodowały wzrostu popularności komiksów w Polsce. Czy "Wojny klonów" mają w sobie coś, czego nie miały tamte filmy?Wiem, że jesteś idealistą, ale nie sądziłem, że aż takim :)
Oczywiście premiera tego filmu to dobra okazja, żeby wrócić do wydawania komiksów, ale chciałbym wierzyć, że głównym powodem było coś więcej – jakaś zmiana strategii wydawniczej, jakiś genialny pomysł na sukces... I warto byłoby usłyszeć komentarz Tomasza Kołodziejczaka w tej sprawie, bo może odżyłaby nadzieja na to, że Egmont będzie jednak kontynuował różne zawieszone czy zamknięte serie, które w tej chwili, tak jak jeszcze niedawno "Star Wars", kojarzą się z jednoznacznym "nie".
Cienki ten czwarty numer.Hmmm.....Mnie się podobał....Historia Maula b.ciekawa, choć dość sztampowa.....
Dobrze, że w pracy przeczytałem, bo inaczej bym uważał to za zmarnowany czas ;)
P.S. Okładka następnego numeru świetnie się prezentuje....
Cienki ten czwarty numer.Powiedziałbym, że historyjki są na przyzwoitym poziomie. Natomiast ja tu o wpadkach chciałem... Na stronie 7. zamienione są teksty w dymkach, a na str. 47. fatalnie wydrukowano ciekawostki o droidach – jasnofioletowy tekst na ciemnofioletowym tle – praktycznie nie da się tego czytać... Warto też zwrócić uwagę, jak niekonsekwentnie Kilian Plunkett (tak, to ten od komiksu "Aliens: Labirynt") rysuje kolegę Anakina na str. 18. Za to Vader wyszedł mu świetnie, ale to również zasługa odpowiedzialnego za kolory Dave’a McCaiga.
historia "Boba Fett: Poświęcenie" Johna Wagnera, ze świetnymi rysunkami Cama Kennedy’egoDla mnie, kiedy myślę o komiksach Star Wars widzę rysunki Cama Kennedy'ego - dobrze więc czytało mi się "Poświęcenie".
Choć niestety mam wrażenie, że w historiach, gdzie Boba jest głównym bohaterem, twórcy nie chcą pisać o "złym", stąd fabuła tak jest prowadzona by ukazać sumienie i moralność Fetta.Wiesz co, nie do końca się z Tobą zgadzam... W "Poświęceniu" - szczególnie na początku - Boba Fett pokazany jest jako kawał bezwzględnego drania. No i przypomnij sobie, co na ostaniej stronie mówi o nim Yolan.
Nie chcemy takiego "najlepszego łowcy nagród"....
Z drugiej strony podoba mi się postać A'Sharada Hetta.Właśnie skończyłem "Smocze Szpony" - Dziedzictwo 3. Bardzo mi się podobało. Ten komiks staje sie coraz lepszy, szczególnie ta część nie porwana na kawałki w postaci opowiadań- tylko w jednym kawałku - rewelacja. Kto by pomyślał, że postać A'Sharada Hetta, będzie taka ważna dla tej serii hihi. Egmont dokładnie weidział kiedy dać "Za linią wroga" w swoim miesięczniku. Ten nowy Skywalker balansujący całe życie na krawędzi "ciemnej strony", trochę mnie z początku denerwował, ale dobrze mu idzie to balansowania. Bierze z ciemnej strony, co tylko chce, oczy mu czerwienieją co chwila, a mimo to po ciemnej stronie... jest, nie jest, niby jest, niby nie jest... :lol: Z Anakinem było prościej.
Nikt jeszcze nie napisał, że w "Star Wars Komiks" nr 4/2009 gościnny występ zaliczyl Stan Sakai. :)No faktycznie, chociaż nie urzekła mnie jego historia :lol:
Bardzo mi zależy, aby Star Wars Komiks ukazywał się w Polsce jak najdłużej - bo ta seria ma potencję.O, tak! Bo to prawdziwie męska seria jest! :D
Nie wiem, czy to był dobry wybór jak na pierwsze wydanie specjalne. Bardzo mi zależy, aby Star Wars Komiks ukazywał się w Polsce jak najdłużej - bo ta seria ma potencję. Nie wszystko jednak jest równie warte wydania...
A mogła to być naprawdę wspaniale, wręcz epicko pokazana 43-dniowa bitwa.
A ja pod wplywem impulsu kupilem 10/2009, czyta sie przyjemnie, ale te gadki w czasie nawalanek to za bardzo traci Spider-Manem jak dla mnie. Nie tego sie spodziewalem po dwoch najwiekszych badassach universum.To taki gwiezdnowojenny produkcyjniak, którego atrakcyjność polega przede wszystkim na samym pomyśle. Ale komiks zwyżkuje w momencie, kiedy Vader odpowiada na pytanie Maula: "Czego mogłeś nienawidzić na tyle...
Przeczytałem właśnie numer 11/2009Przyklaskuję.
Całkiem przyzwoity poziom, moim faworytem jest "Lojalność" ze świetnymi rysunkami Luke Rossa.
Na uwagę zasługują też plansze z "Fal Grozy" choć scenariusz banalnie prosty.
Przyklaskuję.Ja również.
Ale komiks zwyżkuje w momencie, kiedy Vader odpowiada na pytanie Maula: "Czego mogłeś nienawidzić na tyle...Spoiler: pokaż
Graves: chyba Egmont przymierza się tak jak mówisz: czyli teraz dark times 2 i KoToR a później Vector jako zamknięcie.Tak własnie by tak wypadało, tylko... Teraz Dark times (6-10) - ok. Później Kotor... tylko, że Vector to dopiero od 25 tomu. Czy więc zacznie się to u nas ukazywać od początku, czy nie. Jesli tak to Po tym DK2 czekałoby nas... aż 4 Trady i to 6-7 zeszytowe (takie wyszły w USA). Po tych 4 KOTORach dopiero 5 to VEctor - następnie DK3 i... Rebelion. Co zrobią z tymi dwoma zeszytami? To ostatnie dwa zeszyty tej serii 15-16. W jaki sposób to wydadzą? Może w STK misiecznym? W każdym razie dopiero po tych 7 komiksach powrócic możemy do 6 tomu Dziedzictwa :) Niezłe wyzwanie wydawnicze. Poza tym Egmont w odpowiedziach nie powiedział,że na pewno będzie Vector... tylko "być może". Jeśli nie, to odpadają te 4 zeszyty Legacy? Dużo pytań i mało odpowiedzi jak na razie... Jeśli mieliby wydawać tak jak wyżej napisałem, to w 2010 mało prawdopodobne, że ujrzymy Dziedzictwo.
Historie w sumie na podobnym, dobrym poziomie.Dokładnie tak jest.
Całkiem niezły. Dla lubiących SW - polecam.Również niedawno przeczytałem oba tomy i "Dark Times" specjalnie mnie nie zachwycił. Dlatego potwierdzam ,że to pozycja głównie "dla lubiących SW".
a w ostatnim numerze przybiegł na sztucznych nogach po małego Luke`a.Nie no, przybiegł tam w innym celu...
Obawiam się jednak, że tłumacz Jarosław Grzędowicz nie zdawał sobie z tego sprawy, bo już w pierwszej ramce mamy tekst: "Chewie wyjechał kilka miesięcy temu".No tak. W oryginale jest: "Chewie's been gone for a few months now"
Mnie, dla odmiany, interesuje coś innego. Jakie są szanse na wydanie adaptacji oryginalnej trylogii?Adaptacja trylogii jest... taka jak każda prawie adaptacja komiksowa filmu - słaba. Wyszły fajnie wyglądajace 3 tomiki w 1997 roku z okazji trafienia do kin poprawionej wersji filmów. Szczerze powiedziawszy wolę kolejny raz oglądać film niż czytać tą adaptację, mimo, że graficznie wygląda nie najgorzej, wolę coś czego jeszcze nie znam.
A teraz trochę informacji dla tych mniej obeznanych z oryginalnymi wydaniami.Bardzo przydatne informacje. Szkoda tylko, że nie napisałeś tego w bardziej stosownym temacie. :wink:
Po tym tomiku Egmont będzie mógł wrócić do kontynuowania 3 zaczętych serii. A zostało jeszcze:
- 22 zeszyty "Rycerzy" (czyli jakieś 4 tomy) - całość to 50 zeszytów, my Wektor skończyliśmy na #28
- 5 zeszytów "Mrocznych czasów" - zostało 5 częściowe opowiadanie "Blue Harvest" + Prolog (czyli jeszcze 1 tom). Wydanych zostało 17 zeszytów tej serii zaliczanej do bezpośredniej kontynuacji "Star Wars: Republic" - 17 numer tej serii jest więc również 100 zeszytem STR.
- 19 zeszytów "Dziedzictwa" (czyli jakieś 3 tomy). Drugi tom "Wektora" kończy się na 31 zeszycie "Legacy". Całość to 50 zeszytów.
To jednak nie zupełnie koniec, bo po 50 zeszycie, w tym miesiącu wyszedł pierwszy numer "Star Wars: Legacy War", który przyniósł dosyć nieoczekiwane "zmartwychwstanie" jednej z kluczowych postaci...
Czyli, aby skończyć rozpoczęte serie wystarczy wydać jeszcze 8 tomów. Biorąc pod uwagę, że do tej pory wydano 12 i niezłą sprzedaż SW - jest to zapewne osiagalne...
Z tego co pamiętam to na MFK było wspominane, że 2-gi numer SW Extra to będą części 7-12 serii "The Clone Wars". Później miała zostać podjęta decyzja jakie komiksy będą w kolejnych numerach.Może, może... W każdym razie ten numer miał w sobie 6 numerów i nie omieszkano się pochwalić jego objętością na okładce, a nowa zaprezentowana okładka w polskiej wersji z polskimi napisami - nie posiada już informacji o grubości pisma, co może sugerować, że nie ma już za bardzo czym (podobnie było z FK)... Poza tym pierwszy numer był podobny do oryginalnego trade'a, który miał identyczną okładkę (z 3 numeru), a polska wersja drugiego Extra komiksu Sw ma okładkę taką samą jak oryginalny trade "In service of the Republic" i nie jest to żadna okładka z zeszytowego wydania...
Z tego co pamiętam to na MFK było wspominane, że 2-gi numer SW Extra to będą części 7-12 serii "The Clone Wars". Później miała zostać podjęta decyzja jakie komiksy będą w kolejnych numerach.Też pamiętam jak Jacek Drewnowski zapowiadał "drugą" część Clone Wars (numery 7-12) w SW Extra #2.
A teraz trochę informacji dla tych mniej obeznanych z oryginalnymi wydaniami.W przypadku 'Dziedzictwa" to po Wektorze w USA wydane zostały jeszcze 4 tomy:
Po tym tomiku Egmont będzie mógł wrócić do kontynuowania 3 zaczętych serii. A zostało jeszcze:
- 22 zeszyty "Rycerzy" (czyli jakieś 4 tomy) - całość to 50 zeszytów, my Wektor skończyliśmy na #28
- 5 zeszytów "Mrocznych czasów" - zostało 5 częściowe opowiadanie "Blue Harvest" + Prolog (czyli jeszcze 1 tom). Wydanych zostało 17 zeszytów tej serii zaliczanej do bezpośredniej kontynuacji "Star Wars: Republic" - 17 numer tej serii jest więc również 100 zeszytem STR.
- 19 zeszytów "Dziedzictwa" (czyli jakieś 3 tomy). Drugi tom "Wektora" kończy się na 31 zeszycie "Legacy". Całość to 50 zeszytów.
To jednak nie zupełnie koniec, bo po 50 zeszycie, w tym miesiącu wyszedł pierwszy numer "Star Wars: Legacy War", który przyniósł dosyć nieoczekiwane "zmartwychwstanie" jednej z kluczowych postaci...
Czyli, aby skończyć rozpoczęte serie wystarczy wydać jeszcze 8 tomów. Biorąc pod uwagę, że do tej pory wydano 12 i niezłą sprzedaż SW - jest to zapewne osiagalne...
Może, może... W każdym razie ten numer miał w sobie 6 numerów i nie omieszkano się pochwalić jego objętością na okładce, a nowa zaprezentowana okładka w polskiej wersji z polskimi napisami - nie posiada już informacji o grubości pisma, co może sugerować, że nie ma już za bardzo czym (podobnie było z FK)... Poza tym pierwszy numer był podobny do oryginalnego trade'a, który miał identyczną okładkę (z 3 numeru), a polska wersja drugiego Extra komiksu Sw ma okładkę taką samą jak oryginalny trade "In service of the Republic" i nie jest to żadna okładka z zeszytowego wydania...... tylko okładka z Free Comic Book Day 2009. Więc zgadzam się, że bardzo możliwe jest to, iż SW Extra nie będzie zawierało SW: The Clone Wars zeszyty 7-12. Ale jeśli miałbym wybierać to wolałbym, aby zostało wydane "W służbie Republiki" niż "Bohater Konfederacji".
- Emissaries to Malastare (Star Wars #13-18) (132 strony)
Oczywiście "Emissaries to Malastare" pochodzi z Republic :smile:
Zgadza się. Z tym, że wtedy ta seria nie miała podtytułu Republic. Pojawił się on dopiero od numeru 46. Dlatego np. Outlander (nr 7-12), jak The Stark Hyperspace War (nr 36-39) nie mają podtytułu Republic.Zgadza sie, jednak w dzisiejszych czasach samo "Star Wars" kompletnie nic nie mówi. Dlatego, że pojawiło się tyle "podtytułów" - główna seria uzyskała tytuł "Republic".
A to niespodzianka. Legacy War skończył się na 6 zeszycie. Skończył sie w pięknym stylu :smile:
Ciekawe czy pociągną coś dalej... Na razie nic nie znalazłem w zapowiedziach.
Ciekawe nawiązanie do serii Dziedzictwo, ciekawe tylko czy zamierzone.Raczej niezamierzone - "Przybysz" jest z 1999 r., "Dziedzictwo" zaczęło ukazywać się w 2006. :)
Na MFK J. Drewnowski zapowiedział, że w grudniu zamiast Star Wars Empire Volume Six: In The Shadows Of Their Fathers będzie Old Republic - The Lost Suns.To bardzo ciekawe. Ta historia dopiero co się skończyła/kończy (october) i sklada się tylko z 5 zeszytów, a Komiks Extra przyzwyczaił nas do 6 zeszytowych edycji...
To bardzo ciekawe. Ta historia dopiero co się skończyła/kończy (october) i sklada się tylko z 5 zeszytów, a Komiks Extra przyzwyczaił nas do 6 zeszytowych edycji...
Informujemy, że począwszy od numeru 5-2012, magazyn „Star Wars Komiks” przechodzi na cykl dwumiesięczny. Numer ten wyjdzie w czerwcu, a kolejne będą się ukazywały w miesiącach parzystych. Decyzja spowodowana jest niską sprzedażą pisma, wynikającą zapewne nie tylko z ogólnie trudnej sytuacji na rynku, ale także z coraz większej konkurencji o kieszenie fanów Star Wars. SWK ukazywał się w cyklu miesięcznym ponad trzy i pół roku, co i tak stanowi wynik imponujący. Wydaliśmy zdecydowaną większość krótkich (do 44 stron) gwiezdnowojennych historii komiksowych, które ukazały się w USA. Zaczyna już brakować takich materiałów i w perspektywie około roku pismo musiałoby przestać funkcjonować w dotychczasowej formule. Mamy nadzieję, że dzięki dłuższej dystrybucji magazyn zwiększy sprzedaż i utrzyma się na rynku, a nasi Czytelnicy będą mogli go czytać dopóty, dopóki nie wydamy wszystkich krótkich opowieści obrazkowych SW wartych wydania. Jednocześnie informujemy, że czerwcowy numer kwartalnika „Star Wars Komiks Extra” będzie ostatnim. Natomiast kwartalnik „Star Wars Komiks Wydanie Specjalne” będzie ukazywał się nadal. Niech Moc będzie z Wami!
Zaczyna już brakować takich materiałów i w perspektywie około roku pismo musiałoby przestać funkcjonować w dotychczasowej formule.
Z góry powiem: nie jestem fanem SW więc się nie orientuję, tak tylko z ciekawości zapytam:Nie jest to wcale śmieszne pytanie. "Classic Star Wars (http://starwars.wikia.com/wiki/Classic_Star_Wars)" wychodził z Dark Horse w drugiej połowie lat 90-tych. W większości nie sa to zbyt wybitne pozycje, ale zapoznac się można.
A nie można wydać starych historii z marvela? nie będzie odbiorców czy nie dałoby się praw zdobyć?
Jeśli pytanie śmieszne to przepraszam!
Z góry powiem: nie jestem fanem SW więc się nie orientuję, tak tylko z ciekawości zapytam:
A nie można wydać starych historii z marvela? nie będzie odbiorców czy nie dałoby się praw zdobyć?
Jeśli pytanie śmieszne to przepraszam!
swoją drogą nie obraziłbym się na reedycję złotego wieku i upadku Sith :sad:A ja na dokończenie tego cyklu
swoją drogą nie obraziłbym się na reedycję złotego wieku i upadku Sith :(
W ostatnim numerze komiksu była historia o Kirze Kanosie - ostatnim gwardziście imperatora, który postanowił zabic wszystkich zdrajców imperium. Akcja komiksu ma miejsce między pierwszą, a drugą częścią Karmazynowego Imperium. Szkoda, że egmont nie wznowił tej serii. Chętnie dodałbym ją do swojej kolekcji.Poza tym jest już 3 część "Karmazynowego Imperium' :wink: , której pewnie też nie ujrzymy.
Poza tym jest już 3 część "Karmazynowego Imperium' :wink: , której pewnie też nie ujrzymy.Miał być chyba w którymś SW-WS lub SW-KE. Teraz szanse na pewno maleją, ale nie skreślał bym tego jeszcze.
wg nowego harmonogramu na ten rok powinny się "załapać": Jedi: Shaak Ti (już w kwietniu), No Man's Land, Wreckage i The Devaronian Version. Dwa pierwsze na pewno ukażą się w najbliższych dwóch numerach. Co do kolejnych - mało prawdopodobna, ale jednak niewykluczona jest zmiana kolejności dalszych numerów. Powód? Po prostu są miesiące szczególnie ważne dla reklamodawców i w odpowiednich numerach przewidzieliśmy nieco więcej miejsca na reklamy, a teraz się to wszystko oczywiście poprzesuwało. Co do Empire's End - tę "gratkę" przewidzieliśmy na 50 numer SWK, który po zmianie cyklu przypadnie na kwiecień 2013.
Chcemy Was poinformować, drugiej połowie przyszłego roku do polskich księgarń trafi pierwszy tom cyklu komiksowego "Invasion". Przed paroma miesiącami ogłosiliśmy ankietę, w której poprosiliśmy Was o opinię, którą serię powinniśmy wydać najpierw. Jednocześnie zastrzegliśmy, że nasza ostateczna decyzja nie musi się pokryć z jej wynikami, ale Wasze głosy będą dla nas ważną wskazówką. I były. Przede wszystkim najmniejszą popularnością cieszył się cykl "Knight Errant". Najwięcej osób wskazało zaś "Dawn of the Jedi". Z różnych przyczyn postanowiliśmy, że w pierwszej kolejności zaczniemy "Invasion", która liczy trzy tomy, co oczywiście nie oznacza, że rezygnujemy z "Dawn of the Jedi". Wielkie dzięki dla wszystkich uczestników ankiety!
A tymczasem na FB na profilu Star Wars Komiks pojawiła się informacja, która mnie bardzo cieszy:Czyli w pierwszej połowie roku wydadzą pewnie ostatnie tomy "Dziedzictwa", "Rycerzy Starej Republiki" i "Mrocznych czasów". Albo jakoś tak...CytujChcemy Was poinformować, drugiej połowie przyszłego roku do polskich księgarń trafi pierwszy tom cyklu komiksowego "Invasion". Przed paroma miesiącami ogłosiliśmy ankietę, w której poprosiliśmy Was o opinię, którą serię powinniśmy wydać najpierw. Jednocześnie zastrzegliśmy, że nasza ostateczna decyzja nie musi się pokryć z jej wynikami, ale Wasze głosy będą dla nas ważną wskazówką. I były. Przede wszystkim najmniejszą popularnością cieszył się cykl "Knight Errant". Najwięcej osób wskazało zaś "Dawn of the Jedi". Z różnych przyczyn postanowiliśmy, że w pierwszej kolejności zaczniemy "Invasion", która liczy trzy tomy, co oczywiście nie oznacza, że rezygnujemy z "Dawn of the Jedi". Wielkie dzięki dla wszystkich uczestników ankiety!
myślę, że dotrwają i wraz ze startem nowej trylogii będą miały się świetnie :)Tak nam dopomóż Moc! :)
Myślisz, że dasz radę do premiery filmy J.J. Abramsa?Ale to chyba Star Trek, a nie Star Wars?
Ale to chyba Star Trek, a nie Star Wars?
Ale to chyba Star Trek, a nie Star Wars?
Chyba jednak "Star Wars".Rzeczywiscie(na90%), ale Star Trek tez :)
Rzeczywiscie(na90%), ale Star Trek tez :)
Podziwiam Twój zapał, Dariuszu. Zarówno w lekturze "SW", jak i w tym temacie, gdzie jesteś niczym głos wołającego na Tatooine. Myślisz, że dasz radę do premiery filmy J.J. Abramsa?No cóż, graves się ostatnio miga, więc co mi pozostało... :)
No cóż, graves się ostatnio miga, więc co mi pozostało... :smile:Fakt, mam ostatnio alergię na pisanie :smile:
Czy znacie inne miejsce w sieci, gdzie mógłbym znaleźć to samo?Może tutaj? http://www.star-wars.pl/Newsy/Komiksy (http://www.star-wars.pl/Newsy/Komiksy) :wink:
Ta strona nie działa http://www.ossus.pl/biblioteka/Strona_g (http://www.ossus.pl/biblioteka/Strona_g)łówna, a był tam przejrzysty spis wszystkich numerów "Star Wars Republic" wraz z informacją, które zeszyty ukazały się w Polsce, oraz odsyłacze do okładek polskich wydań. Czy znacie inne miejsce w sieci, gdzie mógłbym znaleźć to samo?Wg info na http://ossus.pl/ (http://ossus.pl/) jest szansa, ze kiedys strona znow bedzie dzialac.
Może tutaj? http://www.star-wars.pl/Newsy/Komiksy (http://www.star-wars.pl/Newsy/Komiksy) :wink:Tam już byłem, nie ma porównania z Ossusem, ale dzięki. :D
Wg info na http://ossus.pl/ (http://ossus.pl/) jest szansa, ze kiedys strona znow bedzie dzialac.Oby, oby, bo to była kopalnia wiedzy...
Czy warto zacząć interesować się komiksami, kiedy opinia o samych filmach to "Ok, fajnie ale bez rewelacji"?Skoro masz takie zdanie o filmach - to nie warto.
Jak w każdych seriach komiksów są lepsze jak i gorsze serie. Do zrozumienia niektórych wymagana też jest znajomość gier lub książek. Przeczytaj sobie na próbę serię Karmazynowe Imperium (wydarzenia mają miejsce trochę po Powrocie Jedi) lub kilka zeszytów Mroczne czasy (a tu po Zemście Sithów) i sam oceń czy chcesz brnąć dalej.Nadal uważam, że jeśli ktoś nie "zaskoczył" przy oglądaniu filmów i nie pokochał tej serii - to brniecie w komiksy jest bez sensu :)
Warto wspomnieć o tym, co nie zostało w naszym kraju wydane do tej pory i wg tego co napisane zostało we wstępniaku do tego numeru - już się nie ukaże spod znaku Egmontu. Poniżej wymieniam tylko serie, z których ukazało się w Polsce najwiecej fragmentów.
W świetle Twojego zestawienia bardzo dziwne wydaje się to, co mówił Egmont zawieszając SWKE i SWKWS - że skończył się materiał.Tak, mnie też się to wydawało dziwne. Pisałem o tym jakiś czas temu. Poza tym zebrałoby się ze 20-30 miniserii, które miały przeważnie 5-6 zeszytów.
No i tutaj wymieniłeś tylko Republic i Empire. A inne?To są serie, z których dostaliśmy najwięcej. Jest jeszcze oczywiście:
Warto wspomnieć o tym, co nie zostało w naszym kraju wydane do tej pory i wg tego co napisane zostało we wstępniaku do tego numeru - już się nie ukaże spod znaku Egmontu. Poniżej wymieniam tylko serie, z których ukazało się w Polsce najwiecej fragmentów.
A czy istnieje szansa, że wydacie brakujące Republici? Czemu zakończyliście wydawanie wcześniej? Jeszcze 2 numery mogły przecież wyjść do końca tego roku .
Co do niedokończonych serii - moglibyście wydać 3. część Karmazynowego Imperium .
co do Republiców, KI III nie mówimy nie, ale jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje.
Sprzedaż spadała. Próby jej zwiększenia przez jakiekolwiek działania - wymagające pieniędzy i pracy - nie miały sensu w sytuacji, gdy pismo i tak musiało zostać zamknięte z końcem roku. Odłączyliśmy pacjenta od kroplówki, zamiast operować.
Natomiast co do komiksów spod szyldu Dark Horse to ja bym wcale nie był taki pewien czy aby na pewno już ich nie zobaczymy. Jak wiadomo Marvel zamierza je mimo wszystko wznawiać już pod własnym logo.Jeśli tak się stanie - to być może coś jeszcze z Dark Horse zobaczymy, ale o tym Garf napisał po moim poście, a nie przed.
A to jest drugi już jako pierwszy wydruk:
http://www.atomcomics.pl/pl/p/STAR-WARS-2/44617 (http://www.atomcomics.pl/pl/p/STAR-WARS-2/44617) ?
http://www.atomcomics.pl/pl/p/STAR-WARS-1-3RD-PTG-CASSADAY-VAR/48862 (http://www.atomcomics.pl/pl/p/STAR-WARS-1-3RD-PTG-CASSADAY-VAR/48862)
Czy dobrze rozumiem, że to jest 3 dodruk pierwszej części tego nowego cyklu od Marvela?
Jak odróżnić pierwsze wydanie, od drugiego i od trzeciego? :D bo zamówiłem z atom comics ponad miesiąc temu, gdy dostępne było jeszcze pierwsze wydanie. Dziś paczka do mnie przyszła i zastanawiał się czy na pewno to jest pierwsze wydanie.Największa różnica - kolejne wydania mają inne tła. 1. wydanie - białe tło, 2. wydanie - czarne, gwiezdne tło.
Jak odróżnić pierwsze wydanie, od drugiego i od trzeciego? :biggrin: bo zamówiłem z atom comics ponad miesiąc temu, gdy dostępne było jeszcze pierwsze wydanie. Dziś paczka do mnie przyszła i zastanawiał się czy na pewno to jest pierwsze wydanie.
Pierwszy zeszyt Star Wars wyszedł w kilku wariantach okładkowych i to jest jeden z nich. Natomiast to jest pierwsze wydanie:
(http://static3.redcart.pl/templates/images/thumb/5813/295/295/pl/0/templates/images/products/5813/e09bbfa70e7b2ccebbe36fd427626c7b.jpg)
a to drugie:
(http://static1.redcart.pl/templates/images/thumb/5813/295/295/pl/0/templates/images/products/5813/9528c79709dda2e8efe25fe88b462368.jpg)
Żyła złota :smile:
to 1 milion kopii sprzedanych przez Marvela jest zdumiewajacym wynikiem.
To teraz ciekawi mnie ile osób kupiło 2. numer, jeżeli będzie to 20% sprzedaży 1. numeru to już będzie ogromny sukces.
Pierwsze zamowienia numeru drugiego to okolo 200,000: http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=58538 (http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=58538)To też może być najlepsza sprzedaż nie pierwszego ani nie specjalnie promowanego numeru od wielu lat. Bo z tego co kojarzę to rekordowe poza pierwszym ASM z poprzedniego roku miały ok. 140 tysięcy.
Ja zamierzam w oryginale kupować tylko główną serię - poboczne mnie średnio interesują (choć taki "Darth Vader" zachęca) i poczekam aż Egmont wyda.
Pierwszy numer Vadera powinien dotrzec do mnie jutro, podziele sie wrazeniami :smile:
Z ciekawości, gdzie zamawiałeś? W Atomie?
Ja zamawiałem w Atomie i Vadera odebrałem wraz z tym pierwszym numerem wczoraj :smile: zapakowane świetnie :smile: a czytadło pierwsza klasa :smile:
A co robisz z kodami na "Digital Copy" na marvel.com - zostawiasz, sprzedajesz czy może rozdajesz?
Jak na razie to nawet o tym nie myslalem. Jedyna appke, ktora mam do komiksow to Dark Horse Comic app. Dlaczego pytasz? :smile:Trochę schodzimy z tematu, ale chętnie bym przyjął kod na cyfrową wersję, bo nadal się zastanawiam nad kupnem tego numeru (a nie chcę się wplątywać w kolejną serię), szczególnie teraz, gdy przeczytałem 2. pierwsze numery "Star Wars", które bardzo mi się spodobały. Szkoda tylko, że nie każdy numer jest wydany w takim standardzie jak pierwszy, czyli lepsza okładka, mniej reklam, ponieważ czasem wkurzają reklamy co 3 strony i krótkość zeszytu (20 stron komiksu w zasadzie).
Jeszcze paru brakuje niestety. W Marvelu strasznie szaleja z tymi wariantami wiec jak sie jest komplecista to niestety robi sie problem...
Zapytam z ciekawości, ile zapłaciłeś za wariant Rossa?
A pomyśleć, że Dark Horse okładkę Rossa w SW #1 dawało w regularze :wink:
Jeśli Egmont zacznie wydawać Star Wars od Marvela, to mam nieodparte wrażenie, że wyniki sprzedaży będą na poziomie Batmanów.A jeżeli będą wydawać kioskowo to sprzedaż będzie co najmniej 2 razy większa. Ciekawe czy SWK z komiksami w częściach (od Marvela) by się sprawdził? A może coś innego.
A jeżeli będą wydawać kioskowo to sprzedaż będzie co najmniej 2 razy większa.
Tylko, że zeszyty musiałyby być wydawane w miarę na bieżąco, powiedzmy miesiąc po dacie premiery w USA, inaczej to lepiej zainwestować w wydania zbiorcze. Cenowo również wydania zbiorcze powinny być bardziej atrakcyjne, wątpię żeby okolice 10 zł satysfakcjonowały Egmont.Myślę, że wydawanie SWK złożonego z 2 zeszytów "Star Wars" (albo późniejszym czasie innych serii) byłoby ciekawych pomysłem. I nie rozumiem o co ci chodzi z okolicami 10 złotych. Wiadomo, że gdyby takie SWK zostałoby wznowione to by kosztowało 7-8 złotych, tylko, że zamiast max. 5-6 tysięcy nakładu takiego "Batmana", tu byłby nakład przynajmniej 20 tysięcy.
snujesz teorie o trejdach dostępnych w kioskach i jeszcze prawisz o oszczędnosciach z tytulu zwiekszenia nakladu celem obnizenia kosztów licencji. Ręce opadają.Źle się wyraziłem, ale po kolei.
Cienie Imperium - wazny komiks w uniwersum Star Wars, na podstawie waznej dla uniwersum ksiazki, ale jednoczesnie najgorzej narysowany. Okladka jest mylaca, to co jest w srodku byloby lepiej narysowane przez przecietnego ucznia pierwszej klasy liceum plastycznego. Lepiej przeczytac ksiazke.
Jedyny tom, którego nakład już się wyczerpał i wskutek tego można go dostać już tylko w drugim obiegu to pierwszy tom Rycerzy - reszta jest w księgarniach.
Obstawiam, że dodruk w takiej samej formie jest mało prawdopodobny z uwagi na zmiany licencyjne wydawcy gwiezdnowojennych komiksów. Pierwszy tom "Rycerzy" (jak ich cała reszta zresztą) ma na okładce logo Dark Horse Comics i ukazał się w formacie zaaprobowanym przez Dark Horse. Obecnie prawa do "Rycerzy" ma Marvel, który już zaczął ich wydawać w formacie "Epic Collection (http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Legends_Epic_Collection:_The_Old_Republic_Volume_1)". Dlatego chyba nie da się wznowić tomu ze znakami Dark Horse i trzeba by załatwiać wydanie na nowo z Marvelem.
Oczywiście, mogę się mylić. Zawirowania związane z licencjami są poza zasięgiem przeciętnego forumowicza. Może wznowią pierwszą część w ramach kolekcji "Star Wars Legendy", w której ma wyjść 10 najważniejszych komiksów SW z ery Dark Horse? Ale wtedy format byłby różny od reszty serii.
Może po prostu zapytaj o to redakcję SW na profilu (https://www.facebook.com/swkomiks). :smile:
Gwiezdne Wojny na kredzieKredzie. Tylko, że trzeba pamiętać, że będzie to bardziej kreda gazetowa (typu Fantasy Komiks na początku) niż grubsza kreda będąca w obecnie wydawanych przez Egmont komiksach Marvela.
Jeszcze w tym tygodniu do drukarni trafi pierwszy numer nowej edycji Star Wars Komiks, który będziecie mogli kupić już za miesiąc z niedużym okładem - czyli 15 września. Poniżej garść informacji o numerze i ogólnie o magazynie.
- SWK będzie się ukazywało co dwa miesiące.
- Objętość numeru to 148 stron (w tym sztywniejsza okładka z grzbiecikiem), a cena wynosi 19,99 zł.
- W piśmie będziemy publikować nowe komiksy z wydawnictwa Marvel, a zawartość numerów ma odpowiadać amerykańskim wydaniom albumowym (inaczej mówiąc, trejd za dwie dychy).
- Komiks w pierwszym numerze odpowiada zawartości pierwszego albumu (jeszcze niewydanego w USA) z podstawowej serii "Star Wars" - są to zeszyty 1-6, łącznie 130 stron komiksu.
- Oprócz komiksów zamieszczamy materiały publicystyczne. W pierwszym numerze o Epizodzie VII pisze dla nas filmoznawca Szymon Holcman, a o nowych komiksach - znany już z naszych łamów autor i tłumacz Maciej Nowak-Kreyer. Znalazła się też strona na "kalendarium fana" z datami premier wydawniczych do końca roku.
Część z tego już mam. Mogliby zainwestować w więcej komiksów niewydanych w Polsce. Na przykład Infinity, albo Jedi vs. Sith. Mam nadzieję, że wydadzą też ciąg dalszy Cieni Imperium albo 3 serię Karmazynowego Imperium.
Czy ktoś już zakupił najnowszy Star Wars komiks nr 2?
Czy ktoś już zakupił najnowszy Star Wars komiks nr 2? Wg rozpiski, powinien być już dostępny w kioskach, niestety u mnie narazie w dwóch inmedio brak, więc jestem ciekaw czy jest zgodnie z planem.Tylko potwierdzę co pisano wcześniej. Według listy nowości Kolportera jest już dostępny.
Wolę książki.
A mi się właśnie Vader niezbyt podobał. Wszystkie te pomysły takie oklepane i nieznaczące. W końcu fabuła Imperium Kontratakuje jest nie do ruszenia. Wiemy, że Vader i Palpatine się pogodzą i Vader będzie miał Egzekutora na swoje potrzeby.
Czytałem naprawdę niewiele komiksów ze SW i ten nie zachęcił mnie do pogłębiania tematu. Wolę książki.
A mi się podobał komiks "Darth Maul". Prosta rozwałka, ale miło było popatrzeć, jak zabrak przeżynał się przez Czarne Słońce. :smile:
Choć ten Marvelowski Darth Vader był niezły, moje ulubione Star Wars od DH są dla mnie jednak lepsze (choćby Republic Ostrandera i Duursemy, Mroczne czasy z genialnym pierwszym tomem, solidne Dziedzictwo, przygodowo-zabawowi Rycerze Starej Republiki, Darth Vader i Widmowe Więzienie, Więzy krwi: Jango i Boba...)
Trochę to dla mnie ryzykowne porównanie, zestawiać ze sobą ofertę z ponad dwudziestu lat linii do tego co zdążyło wyjść w rok (już mniejsza o to ile kupy DH puściło pod tym logiem).
Pytanie dotyczące zbliżającej się premiery Mrocznego Imperium z cyklu "Star Wars Legendy". Warto sobie tym głowę zawracać?Warto. Ciekawa fabuła. Świetne, klimatyczne rysunki. Lubiłem sobie do tej historii wracać co jakiś czas, a teraz jest idealna okazja by ją mieć w fajnym wydaniu.
Pytanie dotyczące zbliżającej się premiery Mrocznego Imperium z cyklu "Star Wars Legendy". Warto sobie tym głowę zawracać?
a wizualnie - nie powiedziałbym, że Cam Kennedy robi "obrazki przeważnie kiepskiej jakości". Znakomity artysta, świetny warsztat, oryginalny styl, ale nie wszystkim podejdzie.
Warto. bardzo fachowa robota. Scenariusz ponad starwarsową normą, a wizualnie - nie powiedziałbym, że Cam Kennedy robi "obrazki przeważnie kiepskiej jakości". Znakomity artysta, świetny warsztat, oryginalny styl, ale nie wszystkim podejdzie.
Wiadomo co z kolejnym tomem Star Wars Komiks o przygodach Lei? W poprzednim tomie była zapowiedź, jednak na stronie świat komiksu nigdzie nie widać zapowiedzi, więc trochę to dziwne. Mam nadzieje że bedzie zgodnie z zapowiedziami.
Tak przy okazji ciekawy news wyszedł, Poe Dameron doczeka się własnej serii komiksowej, narazie w fazie przygotowań.
Wiadomo co z kolejnym tomem Star Wars Komiks o przygodach Lei? W poprzednim tomie była zapowiedź, jednak na stronie świat komiksu nigdzie nie widać zapowiedzi, więc trochę to dziwne. Mam nadzieje że bedzie zgodnie z zapowiedziami.
Umknęła mi ta informacja :/
Bardzo dobra recenzja.
Milo widziec, ze ktos docenia kunszt Kennedy'ego w tym konkretnym dziele.
Jesli chodzi o okladke to Dark Empire zawsze mialo Dormana za autora wszystkich zeszytow, trade'ow, hardbackow. Podejzewam, ze nie istnieje cos takiego jak okladka Cama Kennedy'ego.
- 1/16: miniseria Princess Leia (Waid, Dodson) + zeszyty 1-2 miniserii Shattered Empire (Rucka, Checchetto)7 zeszytów z okładkami = 147 stron :smile: może będą mieć po 156 stron albo ciachną okładki.
- 2/16: miniseria Lando (Soule, Maleev) + zeszyty 3-4 Shattered Empire
7 zeszytów z okładkami = 147 stron :smile: może będą mieć po 156 stron albo ciachną okładki.
Mam pytanko, jeśli można. Co Cię napędza do kupowania tylu wariantów okładkowych? W końcu w środku jest ta sama zawartość.
[/size]Wspaniała kolekcja :shock: Pogratulować.[/font]
:shock: Oj, robi wrażenie! Moc naprawdę jest z Tobą!
:shock: Jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili. Opad szczeny. Będzie co odzyskiwać po apokalipsie zombie lub falloucie. :smile:Dziekuje za mile slowa. Jest to niewielka czesc kolecji, jesli bedzie spoleczne zapotrzebowanie ;) to po remoncie zrobie zdjecia calej kolekcji. @ 8azyliszek.Jako, ze komiksy zrobione sa z papieru, obawiam sie, ze zadnej apokalipsy ani falloutu nie przetrwaja :)
Czytałeś wszystkie? :smile:Wiem, ze zabrzmi to dziwnie, ale nie... :)Zeszytow raczej nie czytam. Nie chce ich zniszczyc, czekam na TPB i wtedy czytam. Robie oczywiscie wyjatki, ale niezbyt czesto.
Jest to niewielka czesc kolecji, jesli bedzie spoleczne zapotrzebowanie ;) to po remoncie zrobie zdjecia calej kolekcji.Ja zgłaszam zapotrzebowanie! I czekam z niecierpliwością! :)
Szkoda mi dodatkowych okładekNormalnych okładek nie dodatkowych. A w Empiku na prasie.
Normalnych okładek nie dodatkowych. A w Empiku na prasie.
W starym kanonie było tak wiele gówna w kontrze do kilku świetnych wyjątków, że wciąż nie mogę uwierzyć jak ktoś tak stanowczo może mówić, że poprzednie EU było znacząco lepsze od obecnego.
szkoda mi postaci. Przede wszystkim Admirała Thrawna i Mary Jade
Ciężko się z tym nie zgodzić, ale z drugiej strony nowe EU to dla mnie jak dotąd samo gówno (używając Twojego języka). Może w przyszłości to się zmieni, nie wiem. Na razie tak to wygląda.
W starym kanonie było tak wiele gówna w kontrze do kilku świetnych wyjątków, że wciąż nie mogę uwierzyć jak ktoś tak stanowczo może mówić, że poprzednie EU było znacząco lepsze od obecnego. Jedyne logiczne wytłumaczenie to klasyczne mylenie wyrytych w głowie sentymentów z faktycznym stanem rzeczy.
Z całej tyrady widzę tylko jedną rzecz, zanim zaczniesz jednoznacznie krytykować EU Marvel AD (nie to, że tam nie ma złych rzecz, są, o są) to należy poczekać kilka lat żeby nie zestawiać bezrefleksyjnie trochę powyżej roku istnienia nowego EU ze starym, który miał czas rozkwitać :cool:
Niedawno w sieci pojawiły się ploty, że Thrawn może się pojawić w 3 sezonie Star Wars Rebels więc może stać się kanoniczny.
Chyba serial "Rebelianci" to najlepsze co go spotkało.
W ogóle po "Przebudzeniu Mocy" ten nowy kanon stał mi się kompletnie obojętny. Chyba serial "Rebelianci" to najlepsze co go spotkało.A co to ma wspólnego? "Rebelianci dzieją się po Clone Wars i przez "Nową nadzieją". Co to ma wspólnego z "Przebudzeniem", bo nie kumam...
Ufam tylko, że nie wybuchnie tu dyskusja na temat, który kanon był lepszy
Przecież już było ich tu kilka :wink:
Z drugiej strony, do forum Bastionu nam jeszcze daleko.
Luke, Leia, Han, Chewbacca i walka na księżycu przemytników ukaże się 9 czerwca jako kolejny numer SWK.
PS Mała uwaga: po co podawać na początku spis treści ze stronami, na których zaczynają się poszczególne komiksy, skoro strony i tak nie są numerowane?To chyba był wypadek przy pracy, bo Mroczne imperium ma numeracje. Po prostu ktos przeoczyl.
To chyba był wypadek przy pracy, bo Mroczne imperium ma numeracje. Po prostu ktos przeoczyl.
Julek_
Debiut Boby był w Nowej Nadziei :razz: Podczas rozmowy Hana z Jabbą. Mimo iz nie ma kwesti mówionych jest jednym z ,,obstawy,, żabiej kluchy :cool:
Boba Fett first appeared at the September 20, 1978, San Anselmo Country Fair parade. The character appeared on television two months later, animated by Nelvana Studios for the Star Wars Holiday Special as a mysterious figure who betrays Luke Skywalker after saving him, Chewbacca, C-3PO and R2-D2 from a giant monster, only to be revealed as a bounty hunter working for Darth Vader. After his image and identity were revealed in the Holiday Special, costumed Fett characters appeared in shopping malls and special events, putting up "Wanted" posters of the character to distinguish him from the franchise's Imperial characters. He also appears in Marvel Comics' Star Wars newspaper strip. The Empire Strikes Back features Boba Fett as the "next major villain" behind Darth Vader.
Na swa obronę dodam ze nie widziałem oryginalnej wersji ;]Polecam ściągnąć z torrentów "Star Wars Despecialized Edition by Harmy", miistrzowską fanowską rekonstrukcję:
Jeśli chodzi o ścisłość to...
W zeszla srode rozpoczela sie nowa mini seria "Han Solo".
Czytal juz ktos pierwszy zeszyt?
Oj, miej litość, kolego, dla tych SW-czytaczy, co się opierają na polskich edycjach... Ja jestem dopiero po 2 TPB "Star Wars" Aarona. A Ty jak oceniasz "Hana"?
No to mamy to czego chcieliśmy. Jedna postać z EU została kanonizowana:
Dla skali zdjecie ze zwyklym TPB:
(http://demo.unicorntraining.com/ClientArea/MK/tesb2.jpg)
O ja pier***ę! Zupełnie mnie nie jarają komiksy z SW, ale wrzuć proszę ze dwa zdjęcia grafik ze środka (może być z porównaniem).
Niestety Chaykin zupełnie nie przyłożył się do rysowania adaptacji Nowej Nadziei, do czego sam rysownik się przyznaje, i ta już wypada dużo słabiej.
No coz, Chaykin rysowal adaptacje przed wejsciem filmu na ekrany i w tym czasie byl to jakis dziwny film, w ktory niewielu wierzylo.
Williams rysowal kolejna czesc kultowego blockbuster'a. Moze to o to chodzilo?
Mam Artist Edition Chaykina, jesli ktos ma ochote to tez moge zrobic zdjecia.
Teraz planuję zakup komiksu Darth Vader i widmowe więzienie.
Bardzo doceniam zabieg fabularny na koniec -Spoiler: pokaż
Jeśli komuś spodobał się główny bohater, to w oczekiwaniu na kontynuacje zapowiedziane przez Egmont polecam także krótki komiks z jego udziałem: "Kenix Kil" z "Star Wars Komiks" 3/2012. Schemat fabularny dość ograny, ale wykonanie przypadło mi do gustu - miła lektura na wolną chwilę.
Życie i czasy Sknerusa McKwacza też były tak wydane i też za śmieszną cenę.Przy ŻICSM wydaje mi się, że Egmont przesadził. Choć co ciekawe, po latach dowiedziałem się, że była to koprodukcja islandzko-polska. Lecz 224 stron za 20 złotych? Pewnie nakład był gigantyczny i oczekiwania gigantyczne, które zostały nie spełnione. Tylko czy sprzedaż była tak fatalna? FK było wydawane w podobnym okresie i jest ciągnięte do dziś, KzK zamknięto po 3 tomach (w ogóle o wydaniu 3. tomu można napisać kilkustronicowe artykuły).
FK było wydawane w podobnym okresie i jest ciągnięte do dziśNo jest ciągnięty do dziś ale:
Jest gdzieś w ogóle lista historii, które wchodzą w skład tej serii od Hachette? Jakoś nie mogę znaleźć...
Dobry wybór :smile:
Które tomy "Star Wars Legendy" wydane do tej pory są najlepsze i warto je kupić? [prosiłbym o 2-3 propozycje]
To jako Egmont wydaje najnowsze Star Warsy od Marvela można nazwać jedną wielką porażką.
Kiedyś zastanawiałem się ile mogłby kosztować zeszytówki w Polsce i pewnie przy dobrej sprzedaży w granicach 7-12 zł.Nie wiem czy pamiętasz "Komiksowe Hity" ? było 96 stron (poza Wiedźminem) 4 zeszyty po 22 strony i kosztowało 9.99 zł ale padło po pięciu numerach :doubt: to był zły czas (2010) tak jak dla Fantasy Komiks :smile:
A wcześniejsze Star Wars Komiks miały 48 stron i kosztowały 6.99 zł to przy dużym nakładzie i dobrej sprzedaży (jakiś Marvel :smile: ) to taka zeszytówka 20 kilka stron spokojnie mogłaby kosztować z 5 zł albo jak ze Star Wars Komiks 48 stron (2 zeszyty) i cena 6.99 złTeraz bym bardziej obstawiał 7,99 zł.
KD to nie Marvel :smile: wszystko zależy od nakładów."SW Komiks" ma bodajże 20 tysięcy nakładu.
Tyle jest teraz komiksów na rynku, że gdyby nie cena 20 zł, to bym raczej po Star Wars nie sięgał.
Też wcześniejszy SWKomiks też miał taki nakład? jeśli tak to dziwna ta cena KD.no dobra ale czy do KD nie ma dodawanych jakiś gadżetów, komiksy Star Wars nic nie miały z takich rzeczy
Star Wars Legendy: Najlepsze opowieści.Jestem fanem głównie filmowej klasycznej trylogii. Nigdy nie wchodziłem w poznawanie tzw. Expanded univers. Nie czytałem też magazynu Star Wars. Niedawno postanowiłem zakupić właśnie zbiórek Star Wars Legendy: Najlepsze opowieści, ale po kilku różnych opiniach (w tym Twojej) zaczynam się wahać. Czy mógłbyś mi polecić najciekawsze komiksy Star Wars umieszczone w czasach oryginalnej trylogii?
Przeczytałem dzisiaj i trochę się rozczarowałem.
Podsumowując zbiorek nie dla miłośników SW, bo Ci już znają te opowieści. Dla "nie miłośników" w sumie tez nie bo dzięki temu raczej nimi nie zostaną. Wszystkim, którzy nie czytali polecam oczywiście "Narodziny Gwiazdy Śmierci" i... to w sumie tyle :)
Jestem fanem głównie filmowej klasycznej trylogii. Nigdy nie wchodziłem w poznawanie tzw. Expanded univers. Nie czytałem też magazynu Star Wars. Niedawno postanowiłem zakupić właśnie zbiórek Star Wars Legendy: Najlepsze opowieści, ale po kilku różnych opiniach (w tym Twojej) zaczynam się wahać. Czy mógłbyś mi polecić najciekawsze komiksy Star Wars umieszczone w czasach oryginalnej trylogii?Obecnie wydawany u nas Star Wars Komiks, a konkretniej to seria Star Wars (nr 1/2015, 3/2016) i Star Wars Darth Vader (2/2015, 4/2016, 5/2016) obowiązkowo tym bardziej że to należy do kanonu SW, dobry jest też Lando Calrissian (2/2016). Księżniczka Leia (1/2016) jest najsłabsza ale jest ok.
Obecnie wydawany u nas Star Wars Komiks, a konkretniej to seria Star Wars (nr 1/2015, 3/2016) i Star Wars Darth Vader (2/2015, 4/2016, 5/2016) obowiązkowo tym bardziej że to należy do kanonu SW, dobry jest też Lando Calrissian (2/2016). Księżniczka Leia (1/2016) jest najsłabsza ale jest ok.Dzięki za informację. Poczytam jeszcze recenzje wymienionych przez Ciebie tytułów i coś wybiorę na próbę.
Z Legend polecam Czystkę, Darth Vader i Widmowe więzienie (oba dzieją się przed 4 epizodem) oraz W cieniu Yavin (będziesz mieć ciekawe porównanie bo to ten sam okres co w seriach Star Wars i Star Wars Darth Vader) oraz Cienie Imperium. Mówię tu tylko o albumach PL oraz tym co jest dostępne obecnie na rynku, możesz też poszukać starych numerów Star Wars Komiks przed 2015, tam też jest sporo historii z tego okresu o który pytasz.
Po przeczytaniu "Vader Down" zdecydowanie wracam do zakupów komiksów SW. Nie wiem, na ile to zasługa Aarona, na ile Gillena, na ile rysowników... uciekający wśród wybuchów R2D2 wart był tych pieniędzy.
Jak na razie planuję kupić numery SWK 2/15, 1/16, 3/16, 6/16 - czy warto cuś do tej listy dodać?
Karmazynowe Imperium biore w ciemno ,co jeszcze warto przeczytać z tej listy?Mroczne Imperium II: Kres Imperium (czytałem dawno w Semicach), jeśli podobała ci się pierwsza część to tak (mam tylko nadzieję że dostaniemy te 2 zeszyty kończące tą serię, choć na to wskazuje też pod tytuł)
Mam nadzieje że dostaniemy wznowienie tych 2 tomów i wydania pozostałe tomy (choć na pewno nie w tym roku), ale mam takie pytanko, czy w wydanym tomie nie lepiej było by dołożyć The Freedon Nadd Uprising, w końcu to dwa zeszyty tylko. No chyba że wiąże się lepiej z tą historią z Dark Lords of the Sith?Weź pod uwagę, że "Dark Lords of the Sith" to aż 7 zeszytów. Raczej nierealne, aby wyszło w całości. Mogą więc dodać te 2 zeszyty i z 9 zrobić wydanie dwu-częściowe.
To nie jest temat na najbliższą przyszłość i będziemy się zastanawiać, kiedy będzie nad czym. (https://www.facebook.com/images/emoji.php/v6/f4c/1/16/1f642.png) :smile: Wydaje się jednak, że można by dołączyć te dwa zeszyty do kolejnego tomu (Dark Lords of the Sith).
Na razie trudno powiedzieć, ale jeśli Legendy po 2017 dalej będą gościć na rynku, a tom "Dawni rycerze" nie okaże się w tej kolekcji niewypałem sprzedażowym, to z chęcią pociągniemy TotJ.
Znamy już odpowiedź na padające co jakiś czas pytanie, czy wydamy w SWK one-shot "Star Wars Special: C3-PO - The Phantom Limb". Ta odpowiedź brzmi TAK. (https://www.facebook.com/images/emoji.php/v6/f4c/1/16/1f642.png) W numerze 2/17, jako dodatek do krótszego niż zwykle DV.
Są jakieś plany wydania komiksów nawiązujących do filmu Rouge One?
Komiksowy prequel do RO został skasowany jeszcze przed swoją premierą.
...a szkoda. moglo byc ciekawie:
(http://nerdist.com/wp-content/uploads/2016/05/Cfh4SNZVAAAgpbA.jpg)
Mam może głupie pytanie a zarazem prośbę ale nie mogę się połapać w komiksach Vadera wydanych w Polsce a właściwie ich chronologią,byłbym wdzięczny jeśli ktoś wypisał mi chronologicznie komiksy tytułami wydawanymi u nas.Z góry dziękuje :smile:
Pytanie do Kielo- czy zeszyty z przygodami pani dochtór Aphry to historie zbliżone stylem do tych ukazujących się w StarWarsKomiks?
Czy jest gdzieś może jeszcze dostępny SWK 5/2016?Tak- http://aros.pl/ksiazka/star-wars-komiks-52016
A jednak!
http://ew.com/books/2017/01/12/marvel-rogue-one-comic (http://ew.com/books/2017/01/12/marvel-rogue-one-comic)
Pffffrrrrrr, następna adaptacja...
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale ostatni tom Star Wars Komiks ma mniejszą ilość stron.To nie pierwszy taki numer.
Zapowiedziano drugi crossover komiksów Star Wars...To muszą u nas zacząć wydawać "Doctor Aphra" nie wiem czy to dobrze czy źle :smile:
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale ostatni tom Star Wars Komiks ma mniejszą ilość stron.Star Wars vol 2 i Darth Vader vol 2 też miał tyle stron :smile:
132 strony miały numery 3/2016, 4/2016, 1/20171/2017 ma 148 stron Edit: jednak nie :smile: 132 strony.
132 strony miały numery 3/2016, 4/2016, 1/2017rzeczywiście nie zwróciłem na to uwagi, a to dlatego że tam okładki są na całą stronę, a tu skompresowano po dwie okładki na jednej i jest mniej reklam niż zawsze
1/2017 ma 148 stron :smile:Czyli błąd na stronie Egmontu.
Czyli błąd na stronie Egmontu.Jednak mój błąd :smile: Dameron ma 132 strony. Mi się pomyliło że Star Wars vol 3 to 1/2017.
Tak mi się wydawało, w końcu pierwszy numer "Damerona" był powiększony.
O widzę że masz pierwszy tom The Clone Wars z lini wydawniczej epic więc zapytam... warto? Są jakieś fajne dodatki? Jest to lepsze wydanie niż omniaki od Dark Horse'a?
No popatrz, a mnie się w 6/16 podobały...za to w PoeD zdecydowanie nie, zresztą tak jak i pierwsza połowa scenariusza.
Zupełnie nie wiem, po co ta historia z jajem.
A ja ostatnio coraz częściej myślę o oprawieniu sobie tych prasowych wydań.
Zastanawiam się tylko jak je pogrupować... Pewnie w jednym główną serię+Vader'a, w drugim: Leia, Lando, Poe...
A ja ostatnio coraz częściej myślę o oprawieniu sobie tych prasowych wydań.
Zastanawiam się tylko jak je pogrupować... Pewnie w jednym główną serię+Vader'a, w drugim: Leia, Lando, Poe...
A co do dostępności SWK- nie kupiłem "Vader-Cienie i tajemnice" i jakoś zniknął z oferty księgarni w których kupuję. Ale kiedyś to kupię, nie ma pośpiechu.
Jak oceniacie: Legendy Star Wars - Z ruin Alderaana? jaki to poziom opowieści? I czy lepsze od Karmazynowe Imperium?
Nie mówię, że tego się nie da zrobić, ale będzie wymagało sporo gimnastyki.Faktycznie, tak są poskładane te wydania, że chcąc zachować sens musiałbym je rozklejać, rozdzielać i jeszcze nie byłoby właściwie...
Chodzi mi m.in. o to, że kompletnie nie rozumiem motywacji Lei, która po całej sprawie nagle zapałała tak wielką przyjaźnią do Aphry, że zgadza się ot tak wypuścić współpracowniczkę Vadera na wolność. Zupełnie nie pasuje mi to do charakteru księżniczki jako przywódczyni Rebelii, zwłaszcza po tym, jak chwilę wcześniej w "Osaczonym Vaderze" tak bardzo zależało jej na unieszkodliwieniu Mrocznego Lorda, że nawet rozważała pozostawienie przyjaciół w potrzebie. Poza tym z uwagi na zestawienie komiksów w numerze dość szybko domyśliłem się, kto jest przeciwnikiem z hełmem na łbie. Wątek Luke'a, Hana i nerfów najbardziej mi się podobał :smile:
Zdecydowanie masz rację- to jak powrót do początków SW...przygoda, humor, bardzo ciekawy pomysł- swoją drogą, który ze scenarzystów wprowadził postać drAphry?
Słów kilka o najnowszym tomie Star Wars Legendy - http://paradoks.net.pl/read/32040-star-wars-legendy-z-ruin-alderaana-recenzja (http://paradoks.net.pl/read/32040-star-wars-legendy-z-ruin-alderaana-recenzja)Dzięki za ostrzeżenie.
Jeśli zbieracie nowe marvelowskie komiksy Star Wars po polsku to którą serię? A może wszystkie?
Jestem ciekaw tego komiksu o Poe Dameronie: https://www.youtube.com/watch?v=97uhGY0WsDI (https://www.youtube.com/watch?v=97uhGY0WsDI)
Dzięki za ostrzeżenie.
A już miałem zamawiać.
Dzięki za ostrzeżenie.No nie do końca się z tym zgodzę.
A już miałem zamawiać.
Na trwajacym w Orlando Star Wars Celebration zapowiedziano wlasnie dwie nowe serie komiksowe:
- czteroczesciowa miniserie Captain Phasma, ktora ma byc wprowadzeniem do "The Last Jedi" (planowana na wrzesien tego roku)
- serie komiksow Star Wars Adventures wydawana przez IDW (planowana na pazdziernik). Seria ta ma byc skierowana do "czytelnikow w kazdym wieku" (czytaj - glownie dzieci) a historyjki w niej zawarte maja obejmowac okres od Epizodu I do VIII
http://www.newsarama.com/34063-star-wars-captain-phasma-commandeers-her-own-marvel-title.html (http://www.newsarama.com/34063-star-wars-captain-phasma-commandeers-her-own-marvel-title.html)
http://screenrant.com/star-wars-adventures-lucasfilm-idw-art/ (http://screenrant.com/star-wars-adventures-lucasfilm-idw-art/)
- "Star Wars" i "Vader" najlepsze, obecnie z lekkim wskazaniem na Vadera (najnowszego numeru jeszcze nie czytałem);
- "Dameron": przyzwoite czytadło, bez rewelacji, ale i bez rozczarowań;
- "Lando" i "Leia" najsłabsze (przy czym "Lando" lepszy od "Lei").
Orientujesz się, czy można je jeszcze bez problemu kupić?
.....A mnie właśnie Lando wydaje się znakomity... Klimat absolutnie obecny . :smile:
- "Lando" i "Leia" najsłabsze (przy czym "Lando" lepszy od "Lei").
.....
A ja zrobię sobie z tego omnibusika jak tylko znajdę sprawdzonego introligatora.
Polecicie cos z mrvelowskich SW z tych zapowiedzi:Kolejny Vader???
W komentarzach na profilu SWK na Facebooku redakcja ujawniła, że w 2018 w Legendach planują wydać m.in. pierwszą część jakiejś nowej serii oraz dokończenie "Star Wars" Wooda - części 3 i 4 w jednym albumie.Jako nową serię obstawiam Dziedzictwo vol.2
O, dzięki za linka...przypomina mi się "Władca pierścienic" - komiks zrobiony przez jakichś jankesów właśnie jako kampania RPG. Z chęcią przeczytam [jak tylko uporam się z zaległymi lekturami... :roll: ].
Kupiłem to na Amazonie za jakas stówę i to jest max ile bym za to dał, bo te 200 które krzyczy Egmont toNie wiem jak teraz, ale jeszcze z miesiąc temu encyklopedię dało się kupić na sklepie Egmontu za 50 złotych jeżeli w koszyku miało się dowolną książkę/komiks z serii "Star Wars". Sam kupiłem i jestem w miarę zadowolony z pozycji, szczególnie w takiej cenie.
przeginka.
Ja miałem Obi-Wana Kenobiego z Duchess Satine oraz Harrisona Forda na planie "Imperium kontratakuje". A Wy?
Do rzeczy: Jakie legendy trzymają poziom? Które z tego ogromu materiału to istne perełki - po prostu must have? :wink:
Ktoś się orientuje czy "SW Komiks Koniec Gry" to zakończenie serii Darth Vader czy jest/będzie coś jeszcze?To jest koniec vol. 1. Coś tam widziałem w zapowiedziach odnośnie vol.2, ale ta historia jest już zamknięta. Spin offem tej serii jest natomiast Doctor Aphra, więc wcale bym się nie zdziwił jakby na przyszły rok została zapowiedziana z nią seria.
Po przeczytaniu wstępu do "Końca gry" mam wręcz pewność, że dr Aphrę jeszcze zobaczymy :biggrin:Możesz przytoczyć? Ja dopiero otrzymam w przyszłym tygodniu.
Pamiętam jak przez mgłę, że czytałem komiks SW, na 99% polskie wydanie, sprzed ery Marvela. Pojawia się tam wypowiedź jednego z bohaterów, coś w stylu że Jedi wciąż tylko powtarzają, że trzeba się zjednoczyć, a poza tym nic nie robią. Całkiem możliwe, że wypowiada to jeden/jedna z kilku Jedi, którzy ukrywają się w jakiś podziemiach / jaskiniach przed klonami wykonującymi rozkaz 66. Całkiem możliwe, że zaraz po tym okazało się, że osoba wypowiadająca te słowa zdradziła pozostałych i doniosła na nich Imperium.
Czy Legendy od Egmontu mają określoną ilość tomów?Nie, we wrześniu bedzie tom 15. - juz wyszlo 14 czesci legend.
We wrześniu będzie 14 tom.
Nie, we wrześniu bedzie tom 15. - juz wyszlo 14 czesci legend.Kierowałem się Aleją i jak teraz patrzę to tom 6 jest dwa razy.
Po tym rozwinięciu jestem na 99% pewien, że mowa o pierwszym zeszycie "Czystki"/"Purge". Wyszło u nas w SWKomiks 1/2008 i w zbiorczym wydaniu "Czystki" w SWLegendy.
Pod wskazanym przez Ciebie linkiem jest zapowiedź Star Wars Komiks, widocznie ją niedawno dodano.
To te same Legendy co wydaje Egmont?Po części tak. Ale w kolejności chronologicznej (chyba) i znacznie więcej, np. z klasycznymi komiksami Marvela.
Po części tak. Ale w kolejności chronologicznej (chyba) i znacznie więcej, np. z klasycznymi komiksami Marvela.:shock:
:shock:
O kurde, jak taka cena będzie się utrzymać to kolejna kolekcja, po Conanie, którą biorę od początku do końca.
O ile znajdę miejsce...
To te same Legendy co wydaje Egmont?
Te okładki to chyba w power poincie robili...
Teraz pytanie znowu test w dwóch województwach? Czy znowu w tych samych? Jak te same w tak bliskim odstępie czasu to trochę bez sensu.Kolekcja "Star Wars" jest wydawana przez Deagostini. Z doświadczenia wiem, że testy są podobne, także pod względem województw. Czyli zwykle jakieś województwo ze ściany wschodniej i do tego jakiegoś pomorskie czy wielkopolskie, czy lubuskie.
To kto bierze? Jak ktoś nie ma KOTOR, Dziedzictwa to taniej wychodzi tutaj :smile:A jak ktoś ma? Ja mam komplet KOTOR, Dark Times i Legacy oraz prawie komplet Legend, więc raczej nie chce mi się wymieniać.
Sporo dubli z Egmont to może oni będą odpowiadać za tłumaczenie.Pytałem o to i dostałem taką odpowiedź:
X-Wing Rogue Squadron nie było w Star Wars Komiks?Było, ale nie wiem czy wszystko.
To nie wiadomo kto tłumaczy (też nie padło że nie Egmont :smile: ) Oby to kiepsko nie wyszło.Myślę, że można ten temat poruszyć na spotkaniu na MFKiG z Jackiem Drewnowskim w sobotę o 14.15.
Czy będzie coś wydane z Egmontu, co nie pojawi się w kolekcji?Cienie Imperium (oba tomy)
Tak tylko porównawczo i pytanie czy to nie jest to samo ?A tak samemu nie łaska nieraz poszukać? Wg mnie tylko część jest ta sama. Nie ma części, którą wydawał Marvel tzw. Classic
No ale oczywiście odpowiedzi brak :wink:
Czy to rysowały jakieś marvelowskie tuzy, znajdziemy tam rysowników z superhero?Tu jest wszystko http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_(Marvel) (http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_(Marvel))
Tu jest wszystko http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_(Marvel) (http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_(Marvel))
RIP kolekcja Conana.Na pewno kolekcja Star Wars spowodowało większe poruszenie w fandomie SW niż kolekcja Conana w fandomie fantasy. Choć jeśli kolekcja SW ruszy wcześniej to jednak może się okazać że odciągnie potencjalnych czytelników.
Za testem przemawia fakt, że nigdzie kompletnie tego nie reklamują.Reklamy pojawią się dzień przed startem kolekcji. Natomiast zapowiedź na Ruchu (patrząc na "Conana" czy "Superbohaterów Marvela") ok. 2 tygodnie przed. Więc nic to nie znaczy.
Skończyłem "Vadera"- ech, szkoda, że tu już koniec tej serii :sad:
Skończyłem "Vadera"- ech, szkoda, że tu już koniec tej serii :sad:
Teraz trzeba mi na Aphrę czekać, bo pierwszy tom przygód Dobrego Poe D niespecjalnie mi się podobał.
Ale pewnie i tak z rozpędu kupię :cool:
Czyli jak dobrze rozumiem Egmont nie wydał i nie wyda nic co nie pojawi się w komiksowej kolekcji SW oprócz "zeszytowek"? Te wszystkie Legendy i inne grubsze wydania się pojawią?
A możesz napisać co składa się na serię VADERA?
Wiem, że post ten będzie wyglądał jakbym się nagle z choinki urwał, bo wy tu o zupełnie czym innym a ja o czym innym, ale chciałbym wszystkich fanów Star Wars, którzy jeszcze nie mieli okazji tego zrobić, zachęcić do zapoznania się z komiksami ze świata Star Wars Legends wydanymi przez Marvela w latach 70 i 80-tych
Sam postanowiłem się z nimi zapoznać po tym, jak oglądając z synem 45612373,5 znów zakochałem się w tych bohaterach... Poszukałem stronki z listą komiksów, seriali, książek i słuchowisk, ale że to jest forum komiksowe, więc nie będę nudził jak świetnie Mark Hamill brzmi w radiu i jak mi super podeszły ksiązki o Hanie Solo... Komiksy. Wróćmy do komiksów...
To nie są komiksy, które mogłyby startować w zawody ze współczesnymi historiami.
Przecież wszyscy wiemy, że komiksy z lat 70-tych były inne. Wszyscy wiemy, że już od lat nie stosuje się dymków myślowych. Wszyscy rozumiemy zasady wszechobecnej komiksowej dekompresji. Osoby wychowanej na współczesnym komiksie nie przekonam.
Ale dla osób, którym wydawnictwa Marvela z tego okresu nie są obce to jest świetna sprawa.
Przede wszystkim zaczynamy od adaptacji Nowej Nadziei, która daje nam dodatkowe informacje o życiu Luka sprzed spotkania droidów.
A potem mamy bardzo przyzwoite historie wypełniające luki między filmami.
I nawet nie to jest tak fajne, że dowiadujemy się co się działo w przysłowiowym między czasie, ale najlepsze jest to jakie karkołomne akrobacje muszą wykonywać twórcy, gdy sami w komiksie coś zrobili tak, że zupełnie nie pasuje do tego, co wymyślił Lucas do Imperium Kontratakuje. Beczka śmiechu!!
Można popatrzeć na prace cenionych twórców stajni Marvela takich jak Howard Chaykin, Carmine Infantino (bo głównie on tu rządzi na początku), Walt Simonson, Można poczytać co wymyślił Roy Thomas, Archie Goodwin, David Michelinie... créme de la crémé Marvela. Bardzo przyzwoite scenariusze. Niektóre mroczne, niektóre zabawne. Zupełnie jak to Gwiezdne Wojny...
Jeśli kiedyś będziecie się zastanawiać co by tu teraz przeczytać, to ja daję łapkę w górę. Mnie się podobało.
Okazało się, że to więcej roboty...Sam się do tego przymierzałem ale odpuściłem :smile: Star Wars Komiks mam tylko małą część.
01.Classic Marvel vol. 01 (Star Wars 1-11)
02.Classic Marvel vol. 02 (Star Wars 12-22)
03.Classic Marvel vol. 03 (Star Wars 23-31, Annual 1)
04.Classic Marvel vol. 04 (Star Wars 32-42)
05.Classic Marvel vol. 05 (Star Wars 43-50)
06.Classic Marvel vol. 06 (Star Wars 51-59)
07.Classic Marvel vol. 07 (Star Wars 60-66, Annual 2)
08.Classic Marvel vol. 08 (Star Wars 67-75)
09.Classic Marvel vol. 09 (Star Wars 76-82, Annual 3)
10.Classic Marvel vol. 10 (Star Wars 83-91)
11.Classic Marvel vol. 11 (Star Wars 92-99)
12.Classic Marvel vol. 12 (Star Wars 100-107)
gdzie jest świetnie narysowana czteroczęściowa adaptacja "Powrotu Jedi", którą Marvel w przeciwieństwie do Epizodów IV i V wydał nie w ramach ongoingu, ale jako oddzielną miniserię? :sad:Tutaj:
39."Contraataque" (Star Wars 39-44, Return of the Jedi 1-4)info: http://dreamers.com/starwars/colcomics.html (http://dreamers.com/starwars/colcomics.html)
Już się cieszyłem, że będzie komplet ze starego Marvela (serii "Ewoks" i "Droids" z dziecięcego imprintu Star Comics nie liczę), ale... gdzie jest świetnie narysowana czteroczęściowa adaptacja "Powrotu Jedi", którą Marvel w przeciwieństwie do Epizodów IV i V wydał nie w ramach ongoingu, ale jako oddzielną miniserię? :sad:
Tutaj:info: http://dreamers.com/starwars/colcomics.html (http://dreamers.com/starwars/colcomics.html)
To nie jest przesądzone. Najwyraźniej kolekcja ma kilka wersji. Na brazylijskiej stronie DeAgostini (https://www.planetadeagostini.com.br/colecionismo/comics-star-wars/numeros-2378035/p6) tom 39 to "Cienie Imperium".Myślałem że tylko różne listy :smile: Oby nasz oddział był na tyle ogarnięty żeby puścił "Contraataque" (Star Wars 39-44, Return of the Jedi 1-4) zamiast dubla.
A wg tej grafiki Classics ma 13 tomów, a nie 12:(https://1.bp.blogspot.com/-g_49oJgqcuA/Wa61nicuKPI/AAAAAAAACw8/bR8YclyfEpoClXzHXjNoNIdbRC1OgSihACLcBGAs/s1600/7%2Bstar-wars-comics-edico-1-a-49-planeta-deago.jpg)
Myślałem że tylko różne listy :smile: Oby nasz oddział był na tyle ogarnięty żeby puścił "Contraataque" (Star Wars 39-44, Return of the Jedi 1-4) zamiast dubla.
Zdaję sobie sprawę, że lista nie jest kompletna, więc jak ktoś może, to niech uzupełni.
Zastanawiam się jak Egmont będzie dobierał teraz komiksy do swoich legend?
Czyli co żadnego testu i odrazu kolekcja wskakuje w całości?
Po drugie w prenumeracie nie ma żadnego darmowego tomu. Jeden mogliby dać, jak było z Thorgalem czy WKKDC o ile mnie pamięć nie zawodzi.
Oszczędzasz po 3 zł na każdym tomie od nr 3, więc jeśli wziąłbyś prenumeratę na całość, miałbyś technicznie pięć darmowych tomów :smile:
(68 x 3)/40 = 204/40 = 5,1
Mam pytanie co do tomów 4-5 (klasyki Marvela Star Wars) oraz tomu 39 (w wersji z adaptacjami filmów). Zgodnie z opisem zeszyty tomów pokrywają się (Star Wars 39-44). Faktycznie wydadzą te zeszyty 2 razy???
Z facebooka wiem, ze w Gdansku w ksioskach jest.
Skąd dokładnie to info?
U mnie w kiosku w Szczecinie cisza.
Muszę się jednak podzielić swoją opinią, bo przyznam że jestem całą sytuacją nieco poirytowany.
...
Tak jak początkowo byłem zadowolony że kupię sobie przynajmniej 12 pierwszych albumów tak teraz zaczynam się zastanawiać czy rzeczywiście chcę finansować ludków z DeAgostini.
A jak kolekcja jutro ruszy i pojawi się w kioskach to odszczekacie, czy to będzie już poważne olewanie klientów?
[gdyż pewnie nikt do BOKU Deagostini nie dzwonił...]
A jak kolekcja jutro ruszy i pojawi się w kioskach to odszczekacie, czy to będzie już poważne olewanie klientów?
[gdyż pewnie nikt do BOKU Deagostini nie dzwonił...]
Czyli jednak nie ma oryginalnych okładek.To było wiadome.
Tu jeszcze pozycje, które wyszły w Polsce, ale nie znajdą się w kolekcji:Przepiękna robota, właśnie sobie uzupełniłem pozycje Egmontu na Merlinie. Resztę też powoli będę kompletował. Wielkie, wielkie dzięki!
MANDRAGORA:
- "Tag i Bink kopnęli w kalendarz", cz. 1 i 2 ("Tag & Bink Are Dead" 1-2)
AMBER:
- "Ciemność", t. 1-2 ("Republic" 32-35)
- "Jango Fett" ("Star Wars: Jango Fett")
- "Zam Wesell" ("Star Wars: Zam Wesell")
- "Opowieści" (dwa komiksy z tytułu "Star Wars Tales": "Extinction" i "Deal with a Demon")
EGMONT:
- "Cienie Imperium" ("Shadows of the Empire" 1-6, wydanie I: 2001 r., wydanie II w serii "Star Wars Legendy": 2015) - ten komiks może, ale nie musi znaleźć się w 39 tomie kolekcji,
- "Cienie Imperium: Ewolucja" ("Shadows of the Empire: Evolution 1-5)
- "Mroczne czasy", t. 6: "Posłaniec Ognia" ("Dark Times" 23-27)
- "Mroczne czasy", t. 7: "Zarzewie" ("Dark Times" 28-32) - na brazylijskiej liście kolekcji znajduje się tylko pierwszych 5 z 7 tomów "Dark Times" - nie wiadomo, czy brakujące tomy zostaną dodane do naszej edycji
- "Darth Vader i Widmowe Więzienie" ("Darth Vader and the Ghost Prison" 1-5)
- "Czystka" (wydanie w serii "Star Wars Legendy" zawiera dwuzeszytową opowieść "Purge: The Tyrant's Fist", której nie ma na brazylijskiej liście kolekcji)
- "W cieniu Yavina" ("Star Wars" (2013-2014) 1-6)
- "Z ruin Alderaana" ("Star Wars" (2013-2014) 7-12)
- "Mara Jade: Ręka Imperatora" ("Mara Jade: By the Emperor's Hand 0-6)
- "Najlepsze opowieści" (różne komiksy z serii "Star Wars Tales")
Nie porwę się już na to, żeby wypisywać wszystkie krótkie komiksy z "Gwiezdne Wojny Komiks" i "Star Wars Komiks", które nie wejdą do kolekcji. Tu macie listę zawartości GWK (http://www.ossus.pl/biblioteka/Gwiezdne_wojny_Komiks) i SWK (http://www.ossus.pl/biblioteka/Star_Wars_Komiks)i sprawdzajcie sami :smile: . Na pewno w kolekcji nie będzie żadnych komiksów z "Star Wars Komiks" od numeru 1/2015 wzwyż, bo są to opowieści z nowego kanonu, a kolekcja zawiera tylko Legendy - stary Expanded Universe sprzed kasacji.
Star Wars Yodas Secret War
Doctor AphraA serie Star Wars i Poe Dameron?
Chewbacca
Han Solo
Darth Maul
Star Wars Yodas Secret War
i Kanan
Kolekcja wyjdzie poza rzut testów
Jezu ale to ramotek
Mam w lapach drugi tom i to jest jak dla
mnie straszny komiks, brzydko sie zestarzał.
To prawda zestarzał się, ale przynajmniej go masz. Ja niestety muszę obejść się smakiem.
Makulatura jak dla mnie.
Ważne ze tomy juz do 8 wydrukowane
@up
ja dostałam recenzencki
Przecież w Warszawie rzutu testowego nie było.Ale nie wszystkiem to było wiadome i ludność latała po punktach z prasą :) Ja tam kioskarza wziąłem na spytki, czy przypadkiem nie dostał Starłorsów jakichś nowych :)
podobno w pierwszych historiach trafia się przygoda Anakina Darth Vadera oraz Obi-Wan Kenobiego. To chyba zbyt dużo jak dla mnie;) jak wrażenia dla tych, którzy mieli okazję dostać pierwsze dwa numery? :wink:
Jest w przedsprzedaży w Gildii:Po moim mailu dodali :smile: Napisali też że będą mieć dopiero w przyszłym tygodniu.
Starwarsowe Plany Egmontu na 2018:
https://swiatstarwars.blogspot.com/2017/10/znamy-zawartosc-star-wars-komiks-w-2018-roku.html (https://swiatstarwars.blogspot.com/2017/10/znamy-zawartosc-star-wars-komiks-w-2018-roku.html)
Będzie Aphra i kontynuacja dotychczasowych serii.
Z tekstu wynika, że Egmont niestety kończy wydawanie Legend - ciekawe, czy to w związku z kolekcją DeAgostini.
Czyli Mroczne Imperium Koniec w Legendach nie bedzie? :cry:
Dokładnie tak było.Pierwsze dwie części Mrocznego Imperium mam z pierwszego polskiego wydania zeszytowego stąd przeoczenie z mojej strony co do zawartości MI Legendy od Egmontu.
Tak. Tylko nie wiem czy w nowym wydaniu pozmieniali coś w stosunku do zeszytowego.
na stronie piszą (https://www.deagostini.com/pl/kolekcja/starwars/info.html), że od numeru 36. (czyli od połowy kolekcji) tomy będą ukazywać się co tydzień, a nie co dwa tygodnie.Faktycznie :shock: Dali 72 tygodnie na znalezienie lepszej pracy :biggrin: To chyba może też odstraszyć.
Tylko plotki, że kolejne tomy 'się tłumaczą'.Są też inne rzeczy ale nie przytaczam tutaj. Będzie 5 kolekcji :smile: Ktoś będzie zbierał wszystkie? To 10 (a czasem i więcej) tomów na miesiąc.
@Garf
Może warto założyć nowy temat (żeby tego nie zawalić o błędach kolekcji :biggrin: ) z tymi listami twoimi na początku?
ale oczywiście rób jak chcesz :smile:Nie będę zbierał to nie zakładam. Może pan od fanpage na FB założy? :smile:
Fakt. Dziwna polityka. Ja biorę tylko tomy z Marvel Classic, orientuje się ktoś ile tego jest tomów?
Warte to zakupu?
Czytalem, że sporo się zestarzały te komiky. Wartość chyba tylko sentymentalna?
Jejku ludzie :smile: Wcześniej powstały tu dwie listy na których pisze jak byk że to 12 tomów.
Orientuje się ktoś czy kolekcja deagostini będzie zawierać shadows of the empire?Ten komiks stoi pod znakiem zapytania, bo może być w kolekcji lub nie. Zależy na jakiej edycji DeAgostini będzie opracowywało kolekcje.
Disney celuje w 10-12-sto latków
Takie są, były i będą gwiezdne wojny. Oryginał jest tak samo infantylny.
W najnowszej trylogii nazwa Starkiller dla "trzeciej Gwiazdy Śmierci" wydaje się być szczytem finezji intelektualnej.
Nie trochę się rozłazi, tylko całość jest wypruta z sensu i logiki. A żenady mamy całą stertę w postaci festiwalu tych "dowcipów".Całkowita zgoda. Byłem wczoraj na seansie w kinie. Myślałem, że nic gorszego od Przebudzenia Mocy mnie już nie spotka... A jednak. Już pierwsza scena ewakuacji rebeli pokazuje z jakim kretynizmem mamy doczynienia w tym filmie. Poe całkowicie lekceważy rozkazy dowództwa co kosztuje sojusz życia ludzi i zniszczone statki bojowe. Gdyby nie to, wszystko co było dalej w tym filmie nie miało by prawa się wydarzyć. A jest jeszcze "lepiej": Wysłanie Fina i tej drugiej na jakąś tajną misję, która okazała się całkowicie bezsensu i tragiczna w skutkach, dokonanie buntu, który doprowadził do dalszych tragedii. Za coś takiego Damaron powinien być roztrzelany, a tymczasem Leia pod koniec filmu nijako namaszcza go na swojego następcę. Po prostu kpina. Zupełnie tak jakby w rebeli nie było żadnego łańcucha dowodzenia i każdy może robić co chce i narażać życie ludzi kiedy chce. Praktycznie cały film to pasmo porażek i złych decyzji podejmowanych przez bohaterów filmu, które mają chyba na celu jedynie pchać fabułę do przodu. Po tej części kładę wielką lache na tę serię i olewam ją ciepłym moczem. Zero sensu, zero logiki tylko ładne efekty.
Już pierwsza scena ewakuacji rebeli pokazuje z jakim kretynizmem mamy doczynienia w tym filmie.
No własnie ja jestem fanem Gwiezdnych Wojen i frajdę sprawiłoby mi czytanie komiksów nawet dla 4-latków. :biggrin: Myślę, że każdy fan tak ma.
Co fan, to obyczaj...
Jako SW ortodoks jedyne czego dotknąłem z uniwersum poza filmami to słownie trzy książki ze Starej Republiki. Generalnie więcej wyjątków nie przewiduję.To żaden z Ciebie fan ortodoks, ominęło cię praktycznie całe expanded univierse, dziesiątki świetnych historii.
Jak widać co fan to opinia. :wink:
Eee tam, to raczej definicja jelenia a nie ortodoksa.
To żaden z Ciebie fan ortodoks, ominęło cię praktycznie całe expanded univierse, dziesiątki świetnych historii.
To żaden z Ciebie fan ortodoks, ominęło cię praktycznie całe expanded univierse, dziesiątki świetnych historii.
To żaden z Ciebie fan ortodoks, ominęło cię praktycznie całe expanded univierse, dziesiątki świetnych historii.
No i na tym właśnie polega ortodoksja.
Ja kompulsywnie, ale z rozkoszą czytam/ogladam w tej chwili wszystko jak leci (nawet "szlam") SW, ST, Marvel +MCU i jeszcze od ubiegłego piątku oryginalne Universum Image
Chyba już to kiedyś wklejałeś, ale mógłbyś wskazać, według jakiej rozpiski poznajesz Expanded Universe SW?
Z Twoich postów wnioskuję, że idziesz według chronologii publikacji, a nie czasu akcji.
Czytasz tylko komiksy, czy także powieści i inne treści?
Tarkin to zwykła przygodówka. Największy plus tej książki to nakreślenie młodości Wielkiego Moffa (ten trening!). Luceno napisał natomiast rewelacyjnego Darth Plagueis oraz bardzo dobrego Czarny Lord: Narodziny Dartha Vadera. Jak ktoś chciał się zorientować w sytuacji politycznej z przed Epizodu I to świetną lektura również było Maska Kłamstw oraz Labirynt Zła. Ogólnie to bardzo dobry autor i wniósł dużo do EU.
w formie takiej, jaką ma SWK. Oszczędność miejsca znakomita, papier i kolor przyzwoite...
[size=0px]Szkoda, bardzo szkoda, że od początku nie wyglądało to tak, jak teraz. [/size]z tym że nieudane, kompletnie się nie zgodzę. Forma wydania SWK była bardzo dobra jak na swoje czasy i może właśnie dla tego że była tak dobra po tylu latach SWK jest dalej dostępny w kioskach. A że czasy komiksowe mamy lepsze to i wydanie wygląda lepiej niż kiedyś.
To znaczy - na początku wyglądało (Upadek Imperium Sith, Cienie Imperium czy Karmazynowe Imperium stoją na półce), niestety potem nastąpiły nieudane eksperymenty.
z tym że nieudane, kompletnie się nie zgodzę. Forma wydania SWK była bardzo dobra jak na swoje czasy i może właśnie dla tego że była tak dobra po tylu latach SWK jest dalej dostępny w kioskach. A że czasy komiksowe mamy lepsze to i wydanie wygląda lepiej niż kiedyś.
Może faktycznie zamiast 'nieudana' powinienem napisać 'niedoskonała'...trudno się nie zgodzić że teraz to wygląda lepiej, trudno mi jest jednak mieć też uwagi do magazynu w formacie zwykłej zeszytówki. Dużo stron, dobra cena, bardzo dobra dostępność, zawsze z tego byłem zadowolony. Zresztą dobrze że Egmont w ogóle wrócił do tematu Star Wars po tym jak kilka lat wcześniej Gwiezdnej Wojny Komiks został zawieszony ze względu na słabą sprzedaż. W innym wypadku pewnie byśmy czekali na start jakiejś kolekcji i dopiero wtedy E by ruszył z tematem :smile: .
Co zaś się tyczy miesięcznika to chyba Egmont nie chce sam sobie robić konkurencji i przeplata wydania SWK z Legendami. Co jest zresztą rozsądne. A po starcie kolekcji Deagostini to moim skromnym zdaniem jednak miesięcznik SWK to byłby niewypał.Ale kolekcja pewnie też przyciągnie nowych czytelników i jak ich będzie sporo to ze SWK może i by się udało przejść na tryb miesięczny :smile:
Ale czy w USA wychodzi tyle tytułów żeby zapewnić u nas miesięczny tryb wydawania?Tak. Nawet na spotkaniu mówili że chcieliby przejść na tryb miesięczny i wydawać wszystko.
warunek to cena jak w Marvel NowTo wiadome bo nakład byłby znacznie mniejszy.
Swoją drogą dziwię się, że obecne SWK nie jest miesięcznikiem. Przy takiej objętości i cenie chyba nie ma ryzyka że byłoby to dla klienta za często.Tylko że trzeba pamiętać o jednej rzeczy. SW Komiks jest publikacją prasową co wiążę się ze swoimi zaletami, ale wadami. Zaletą jest niska cena. Niestety swego rodzaju wadą jest nakład, który musi wynosić co najmniej 20 tysięcy, jeżeli nie więcej. Na dodatek ostatnio (co widzę z własnych doświadczeń) zawodzi dystrybucja kioskowa, gdzieniegdzie pism Egmontu nie ma praktycznie wcale, a są miejsca gdzie stosy ich pism leżą i czekają aż pójdą na zwrot.
Swoją drogą dziwię się, że obecne SWK nie jest miesięcznikiem. Przy takiej objętości i cenie chyba nie ma ryzyka że byłoby to dla klienta za często. Nie wiem, ile zeszytów ukazuje się miesięcznie w Stanach...
nowy film w kinach co roku, kolekcja w kioskach - popularność star warsów musi znacząco dzięki temu jeszcze wzrosnąć. Cykl comiesięczny ładnie by się wpisał w ten renesans uniwersum.
Dla mnie mogą wydawać co miesiąc, po zniżkach komiks kosztuje paczkę fajek. Jednak najbardziej mnie boli, forma wydania. Bardzo bym chciał te historie w integralu.
Na spotkaniu w Łodzi Jacek Drewnowski mówił, że sprzedaż jest dobra, ale nie na tyle dobra, by umożliwić przejście na tryb miesięczny (a z jego wypowiedzi wywnioskowałem, że gdyby tylko mógł, zrobiłby to bardzo chętnie).Szkoda ze popyt nie wystarczajacy, chcialoby sie dostac wiecej takich "autobusowych" wydan. Zarowno SW co miesiac jak i podobnie wydawanego np Spidera.
A co, SWKomiks to nie jest integral? Zbiera przecież 5-6 zeszytów z wydań oryginalnych :smile: Mnie taka forma się podoba.
W takim wypadku pierwszy tom nowego "Vadera" spada na 4/2018.To też może być Poe 3.
Na gildii jest już zapowiedź 2/2018 i jest to Cytadela Grozy. Ktoś może wie przy okazji czy jest szansa na pojawienie się 1/2018 na bonito czy raczej kupić sobie gdzieś indziej?Szansa jest. Poprzednie numery były w Bonito i korob.
@ Kielo fajny blog. Nie miałem pojęcia, że Ross az tyle tych okładek natłukł.
Na gildii jest już zapowiedź 2/2018 i jest to Cytadela Grozy. Ktoś może wie przy okazji czy jest szansa na pojawienie się 1/2018 na bonito czy raczej kupić sobie gdzieś indziej?
8go marca 1977 rokuTo był 12 kwietnia, a nie 8 marca:
To był 12 kwietnia, a nie 8 marca:
widać źle cię oceniałem. :wink:
No ale skoro 8 marca był dopiero rozwożony do sklepów, to wbrew temu co napisałeś nie można było rozpocząć przygody ponad dwa miesiące przed premierą filmu...
Tzn. technicznie rzecz biorąc można ją było nawet zakończyć pół roku przed filmem, ale trzeba by przeczytać książkę...
Pytanie - co z wcześniejszych serii Darth Vader zostało z Panią Doktor wydane w PL i warto to przeczytać przed SWK 1/2018?Jeśli dobrze pamiętam pani Doktor pojawia się w:
bym radził zapoznać się z tą serię, poza tym to świetny komiks jest.Amen.
Miałem trochę problemy przy pierwszym tomie czy się to nie gryzie z wydarzeniami Thrawna za bardzo, ale ostatecznie wszystko mi się (z drobną pomocą Internetu) ułożyło w głowie.
Nowy wpis na blogu, tym razem na tapecie Adam Hughes:
https://komiksystarwars.blogspot.co.uk/2018/04/adam-hughes.html (https://komiksystarwars.blogspot.co.uk/2018/04/adam-hughes.html)
Serce rośnie, czytając takie posty :smile: Cieszę się niezmiernie, że spodobały Ci się zarówno "Mroczne Imperium", jak i "Thrawn". A przyszłość kryje jeszcze wiele fajnych rzeczy...
Jeżeli chodzi o pewne "niesnaski" między "Dark Empire" a "Thrawnem" i "RotJ", to faktycznie jest to coś, co było przedmiotem dyskusji. O ile mi wiadomo, Timothy ZahnSpoiler: pokaż
A tak już przy okazji... Przeczytałem wczoraj SWK 2/2018 ("Cytadela Grozy"). Słuchajcie, czy ja jestem tak uprzedzony do nowego kanonu, czy to naprawdę jest taki gniot, jak mi się wydaje?
Nie wiem, co autor chciał osiągnąć, grając kartą, skoro w starym EU było to już robione, i to znacznie lepiejSpoiler: pokażDodatkowo... lubię Aphrę, nie powiem nie. Ale czy ona ma jakieś +100 do charyzmy, że najpierw Leia wypuszcza ją ot tak z rebelianckiego więzienia, a potemSpoiler: pokażStrasznie naciągane mi się to wydało. MotywSpoiler: pokażOgólnie mówiąc, IMHO jeden z najsłabszych numerów do tej pory.Spoiler: pokaż
kupiłem na początku lutego i własnie miałem siadać do lektury. Reklamy to mi nie zrobiłeś;D
Niestety w przyszłym roku tylko 2 SWLegendy - Agent Imperium i Opowieści Jedi (a i Opowieści może nie być z uwagi na to, że prawdopodobnie będą w kolekcji DeA). Legendy odczuwają jednak wpływ Kolekcji.Nie rozumiem dlaczego Egmont nie wydaje The Star Wars (Lucas draft) w jakimś eleganckim wydaniu. Najlepiej oversized bo prace Mayhew wyglądają obłędnie. Z tego co kojarzę w kolekcji tego nie ma. Czekają aż ktoś ich ubiegnie czy jak?
Czytałem całość. Z rzeczy z nowego Kanonu czytałem wszystko. Ten komiks jest moim TOP5. :wink:
Czemu? To może nie jest komiks wszech czasów, ale fajny jako ciekawostka.Dokładnie. Nie traktowałbym tego tytułu jako "klasyczny" komiks SW. To przecież wczesna wersja scenariusza, z kolosalnymi różnicami, designem i obłędną szatą Mike Mayhew na deser.
Coś jeszcze polecasz? Ja raczej zaczynam, póki co łyknąłem run Gillena w Darth Vader i Doctor Aphra.
Z one-shotów to podobał mi się najbardziej Obi-Wan i Anakin oraz Darth Maul (ten marvelowy, nie Son of Dathomir).
Z serii najmniej podoba mi się Aphra, najbardziej dwie o Vaderze. Ten tasiemiec Star Wars też jest całkiem fajny.
Ktoś się orientuje dlaczego w kolekcji od DeAgostini nie ma adaptacji "Powrotu Jedi"?Pytanie można by rozszerzyć o brak serii "Star Wars" (Outlander, Emissaries to Malastare, Twilight, Infinity's End, Starcrash, The Hunt for Aurra Sing, Darkness, The Stark Hyperspace War, The Devaronian Version, Rite of Passage, Honor and Duty), zakończenie "Dark Times" (w kolekcji są chyba tomy 1-5, za to brak 6-7) i wielu krótszych serii z Legend.
a w jakiejkolwiek innej kolekcji jest coś wydane od początku do końca :cool:No właśnie w tej kolekcji miałem wrażenie, że tak ma być. Nie całe "Legends", ale np. całe X-Wing, całe Empire, całe KOTOR itd. Wszystkie serie są całe, tylko kilka nie jest.
No tak, ale Ty wymieniasz jakieś nowsze serie których brakuje w całości a mi chodzi o te klasyki z Marvela, De Agostini wydało jakby całą serię, tyle że w niej brak jest akurat Powrotu.Według mnie sytuacja jest analogiczna. DeAgostini wydało wszystkie Marvele poza ROTJ, wyda wszystkie "Star Wars/Republic" oprócz zeszytów 7-48, wszystkie Dark Times oprócz zeszytów 23-32 itd.
Ktoś się orientuje dlaczego w kolekcji od DeAgostini nie ma adaptacji "Powrotu Jedi"?
Podobno było w osobnej mini-serii, w przeciwieństwie do "Nowej nadziei" i "Imperium kontratakuje".Annuale też były osobną serią, a jednak w kolekcji są.
Annuale też były osobną serią, a jednak w kolekcji są.Zastanawiam się, czy to nie wpis miesiąca.
Zastanawiam się, czy to nie wpis miesiąca.
Annual to, w przypadku komiksów Star Wars wydanych przez Marvel US, pojedyńczy zeszyt, wydawany raz w roku, zawierający zazwyczaj zamknięte historie, nie mające wiekszego wpływu na serię ongoing, do której został wydany.
No więc właśnie biorąc pod uwagę to co zacytowałem z bloga Kielo, plus fakt, że Annuale mają osobną numerację, nie wchodzącą w skład serii głównej, uważam, że nazwanie ich osobną serią nie jest bezpodstawne.To są dodatki do serii. Przeważnie nie istnieją bez serii. Nie jest to więc odrębna seria.
Kielo, swietny ten wpis, brawo- doskonałe ujęcie sprawy.
Nie wszystkie te pozycje czytałem, ale te które miałem okazję, były znakomite (w przeciwieństwie do Tarkina, który był słaby). Szkoda, że Disney wszystko to wrzucił w Legendy (czyli de facto do śmietnika)... Mogliby najciekawsze pozycje zostawić w kanonie, a nie wywalić wszystko jak leci.Jestem fanem starego kanonu Star Wars i najbardziej mnie dziwi to, że nie będzie on kontynuowany. To przykre, że fabułę starego kanonu, tak brutalnie przerwano. Chciałbym poznać dalsze losy Allany Solo, Vestary Khai, Bena Skywalkera, Tahiri Veili i dziesiątek innych postaci, które wzbogacały przez dekady uniwersum Star Wars. Nowy kanon Disenya bardzo mi się nie podoba, to co Disney zrobił z kanonem jest po prostu chore. Trzy dekady książek, komiksów i gier tak po prostu wyrzucono do kosza nie licząc się z uczuciami fanów.
Tu jeszcze pozycje, które wyszły w Polsce, ale nie znajdą się w kolekcji:Garf ładnie to wypisał i chyba nic się nie zmieniło w tej liście.
MANDRAGORA:
- "Tag i Bink kopnęli w kalendarz", cz. 1 i 2 ("Tag & Bink Are Dead" 1-2)
AMBER:
- "Ciemność", t. 1-2 ("Republic" 32-35)
- "Jango Fett" ("Star Wars: Jango Fett")
- "Zam Wesell" ("Star Wars: Zam Wesell")
- "Opowieści" (dwa komiksy z tytułu "Star Wars Tales": "Extinction" i "Deal with a Demon")
EGMONT:
- "Cienie Imperium: Ewolucja" ("Shadows of the Empire: Evolution 1-5)
- "Mroczne czasy", t. 6: "Posłaniec Ognia" ("Dark Times" 23-27)
- "Mroczne czasy", t. 7: "Zarzewie" ("Dark Times" 28-32)
- "Darth Vader i Widmowe Więzienie" ("Darth Vader and the Ghost Prison" 1-5)
- "Darth Vader i dziewiąty zamachowiec" ("Darth Vader and the Ninth Assassin" 1-5)
- "Czystka" (wydanie w serii "Star Wars Legendy" zawiera dwuzeszytową opowieść "Purge: The Tyrant's Fist", której nie ma na brazylijskiej liście kolekcji)
- "W cieniu Yavina" ("Star Wars" (2013-2014) 1-6)
- "Z ruin Alderaana" ("Star Wars" (2013-2014) 7-12)
- "Dziewczyna z Rebelii. Zdławiona nadzieja" ("Star Wars" (2013-2014) 13-20)
- "Mara Jade: Ręka Imperatora" ("Mara Jade: By the Emperor's Hand 0-6)
- "Najlepsze opowieści" (różne komiksy z serii "Star Wars Tales")
- "Agent Imperium: Żelazne zaćmienie ("Agent of the Empire: Iron Eclipse" 1-5)
- komiksowe adaptacje filmów Star Wars z serii "Star Wars Film" dla młodszych czytelników
Nie porwę się już na to, żeby wypisywać wszystkie krótkie komiksy z "Gwiezdne Wojny Komiks" i "Star Wars Komiks", które nie wejdą do kolekcji. Tu macie listę zawartości GWK (http://www.ossus.pl/biblioteka/Gwiezdne_wojny_Komiks) i SWK (http://www.ossus.pl/biblioteka/Star_Wars_Komiks)i sprawdzajcie sami :) . Na pewno w kolekcji nie będzie żadnych komiksów z "Star Wars Komiks" od numeru 1/2015 wzwyż, bo są to opowieści z nowego kanonu, a kolekcja zawiera tylko Legendy - stary Expanded Universe sprzed kasacji.