gildia.pl
Gildia Star Wars (www.starwars.gildia.pl) => Forum Star Wars => Wątek zaczęty przez: N11 Ordo w Luty 12, 2008, 07:39:22 pm
-
Witam. Ten dział będzie dedykowany filmowi traktującemu o Wojnach Klonów, który już w wakacje tego roku pojawi się w Amerykańskich kinach.
Umieszczajcie tu swoje opinie o tym, a ja postaram się umieszczać linki do newsów na temat filmu. ;)
Pierwsze newsy :D
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4712
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4714
-
Hmm, czemu ja dopiero teraz o tym słyszę :o
Fajna kreska
-
Zapowiada się bardzo ciekawie. Jest nawet zwiastun:
i film dokumentalny o robieniu tego filmu:
http://www.starwars.com/video/view/623.html
-
Hmm, czemu ja dopiero teraz o tym słyszę :o
Fajna kreska
Bo nie czytasz moich postów :p
może im wyjdzie coś ciekawego, chociaż zdecydowanie wolałbym zobaczyć Trylogię Thrawna :D
-
W sumie to nie jestem pewien, czy animowane "Gwiezdne Wojny" w kinach to dobry pomysł. Gdzie będzie ta epickość, podniosłość :?:
-
W soundtracku. :lol:
Y.
-
W soundtracku. :lol:
Y.
Pewnie tak. N11Ordo czeka nas też serial aktorski.
-
Mam nadzieje, że nie będzie to serial w stylu wenezuelskiego "tasiemca" :p
-
Mam nadzieje, że nie będzie to serial w stylu wenezuelskiego "tasiemca" :p
Gdzie. To tylko 100 odcinków :roll: :p
-
Aha. No to w sumie lepiej dla nas. Film, serial animowany, i aktorski. Zbliża się obfity okres dla fanów :D
-
Aha. No to w sumie lepiej dla nas. Film, serial animowany, i aktorski. Zbliża się obfity okres dla fanów :D
No to tak dla zaostrzenia apetytów, kto nie widział nich zobaczy:
http://impstherelentless.com/tek9.asp?pg=chapter1 ;)
-
Swoją drogą, to mogliby zrobić jakiś serial o szturmowcach, np.:"Imperial Stormtrooper" :D
A teraz schodząc ze zwodnej ścieżki off-topa, kolejny news, bardziej o serialu "TCW" ale zawsze coś. ;)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4707
Hayden za Przykładem Samuela L. Jacksona,też chce mieć jakiś udział w nowych TCW. :p
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4724
-
kolejne dwa zdjęcia ze zbliżającego się filmu ;)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4729
-
Od pewnego czasu nurtuje mnie jedno pytanie- jak będzie kwalifikowany nowy film "Clone Wars", Epizod II i 1/2, ? :D
Wiecie może coś na ten temat? ;)
-
Akcja będzie się działa między Atakiem Klonów, a Zemstą Sithów, to można powiedziec , że będazie to epizod 2,5
-
Myślicie, ze postawią "TCW" w równym szeregu z innymi filmami sagi?
-
Mało prawdopodobne. Bardziej pewne, że uznają film za rozwinięcie i kontynucję bajki z Cartoon Netork. Tak samo serial. Mnie bardziej ciekawi, czy seria będzie miałe wspulne elementy seria komiksową (na przykład bitwę o Jaabim )
-
fajnie sie zapowiada... a swoją drogą to ten zwiastun na youtubie jest skasowany... wstawcie aktualnego linka...
-
Oto i on ;)
http://www.starwars.com/video/view/000478.html
Masz tez tam odnośniki do innych materiałów na temat filmu i serialu "TCW" ;)
ps.: mój setny post :D
-
A oto szkic koncepcyjny Grievous'a, na którym będzie się opierał filmowy wygląd największego palanta galaktyki :p
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4743
-
Już jutro, w sobotę, podczas konwentu WonderCon w San Francisco, główny reżyser Dave Filoni oraz producentka Catherine Winder spotkają się z fanami podczas panelu "Inside Lucasfilm with Steve Sansweet". Będą opowiadać oni o serialu oraz filmie "The Clone Wars". Możemy więc spodziewać się wkrótce nowych informacji o tej produkcji.
Może na Youtube będzie relacja z tego spotkania, albo jakiś wywiad w internecie. Zobaczymy w niedzielę.
-
Ostatnimi czasy z rosnącą częstotliwością atakowani jesteśmy informacjami o zbliżającym się serialu The Clone Wars. O tym, że w pewnej fragmentarycznej formie serial zagości do sal kinowych już wiecie.
Za to nie wiecie, że coś w rodzaju kinowej zajawki ukaże się całkiem niedługo, bowiem 13 marca. Jak donosi theforce.net właśnie tego dnia w Las Vegas, w stanie Nevada, Warner Bros. przedstawi parę zapowiedzi hitów, których dystrybucję zamierza rozpocząć w lecie. Wszystko w ramach trwającego trzy dni ShoWest, czyli takiego zjazdu, na którym studia filmowe prezentują zapowiedzi swojego najgorętszego towaru i blockbusterów.
Próbka TCW znalazłaby się w gronie innych filmów braci Warnerów, jak The Dark Knight, Speed Racer czy Get Smart.
Jako ciekawostkę należy podać, że TCW reklamowane są jako movie w 3D. Nie wiadomo na ile odnosi się to nie tylko do gotowego filmu, a na jeszcze do samej zajawki. Przecież może być, że do obu, a może, że już niekoniecznie. A popędliwych uspakajamy, co i jak to będzie dowiemy się naprawdę całkiem prędko.
Zaś tym, którzy nie będą mogli odwiedzić zielonych stoliczków w kasynach Las Vegas, ani na miejscu obejrzeć zapowiedzi kinowych TCW przypominamy, że film złożony z kilku odcinków pojawić się ma już wkrótce w brytyjskich (prawie jak u nas) kinach.
A jeszcze wcześniej, 15 sierpnia w USA.
A tymczasem na WonderConie...
...Pojawili się Catherine Winder oraz Dave Filoni, odpowiednio główna producent oraz reżyser nadzorujący, z serialu The Clone Wars. Chcielibyśmy powiedzieć, że tym razem to Cathy założyła kapelusz... ale tylko chcielibyśmy.
Oboje sprawiali wrażenie nawet wyluzowanych. Potwierdzili, że serial będzie nadawany już na jesieni na Cartoon Network i TNT (czyli w sumie na jednym). Odcinki będą trwały około połowy godziny. Z zasady każdy ma być osobną historią, aczkolwiek mają pojawić się także takie dwu-, trzyodcinkowe. A skoro jesteśmy przy paru odcinkowych to wspomnieli także o kinowej premierze serialu, która odbędzie się 15 sierpnia w USA. Fabuła tego kinowego wycinka serialu skupiać się będzie wokół pewnej korpulentnej postaci, z kolei film odpowiadać ma długością trzech epizodów.
-
Tu8 macie wywiad z jednym z twórców filmu. są też fragmenty z filmu. Kiepska jakość, ale da się oglądać.
-
Kapitan Rex oficjalnie w służbie w WAR. :)
http://www.starwars.pl/pic.php?path=http://starwars.pl/news/2008/caprex.jpg
ps. Nie sądzicie, że Rex to bardziej imię dla psa niż ARC troopera? A poza tym na wszystkich trailerach ma barwy niebieskie na pancerzu, a przecież kapitanowie mają czerwone :?
-
Nie sądzicie, że Rex to bardziej imię dla psa niż ARC troopera? A poza tym na wszystkich trailerach ma barwy niebieskie na pancerzu, a przecież kapitanowie mają czerwone :?
rex (język łaciński) (1.1) król; władca
Albo przypadek i to imię rzeczywiście jest kijowe, albo celowe zagranie co jest też mało ambitne. Co do barw to tak powinien mieć czerwone. 8)
-
Chociaż Komandor Deviss też miał czerwone paski na pancerzu, tylko że on dostał awans z rangi kapitana do komandora, może Reksio też jest świeżo po awansie? :p
-
I tak to lepsze imię niż takie, które nadali jednemu z pilotów w komiksie obsesja. Miał na imię Odd Ball (Dziwna kula)
-
Ta....i chyba szybko zrozumieli swój błąd, bo nie pożył on w filmie zbyt długo :p
-
Tym razem Clone wars'owe szkice mistrza Yody :)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4778
-
Szczerze Wam powiem, że nie spodziewam się żadnej rewelacji. "Gwiezdne wojny" przestały być dla mnie Gwiezdnymi wojnami od wejścia do kin "Mrocznego widma". Wydaje mi się, że reżyser nie potrafił zapanować już nad wyobraźnią i delikatnie spieprzył całą gwiezdną sagę, dodając masę udziwnień, które na dobrą sprawę (imho) w ogólne nie były potrzebne.
Jako osoba lubiąca s-f, zwracam uwagę na absurdy, które powstały w wyniku wprowadzania nieprzemyślanych zmian. Np.: technologia, jaką mieli do dyspozycji bohaterowie z epizodów: IV,V,VI (Te statki... wolne, brudne, prymitywne. Niezapomniane "jęki" Tie-Fighterów. Szturmowcy: nieporadni, plastikowi. Kukiełki, i dużo, dużo fajnych smaczków dających niezapomniane wspomnienia... to było "cacy") jest o jakieś 1000 lat cofnięta, w porównaniu do tych prezentowanych w epizodach: I,II,III (Full-mechanic, turlające się roboty z automatycznie uruchamiającą się osłonką, jakieś bum-bumy-paralizatory, statki kosmiczne całe ze srebra w kształcie niezkazitelnej łzy, myśliwce potrafiące się zmienić ze statku w maszynę kroczącą, setki... tysiące odcieni laserów. Jak się ogląda te batalie, to człowiek dostaje oczopląsu...).
W ogóle jestem zwolennikiem "Gwiezdnych wojen" z 1977 roku, kiedy manekiny robili z patyczków od lodów i kawałków taśmy klejącej. Mój ojciec mi opowiadał jak się zerwał ze studiów, z kumplami, do kina na Nową Nadzieję. To musiało być na prawdę coś pięknego ;)
Ja doskonale mogę zrozumieć, że innym się podoba nowa trylogia, ale osobiście nie potrafię zrozumieć koncepcji Lucas'a... może jestem za głupi :roll:
-
Wydaje mi się, że reżyser nie potrafił zapanować już nad wyobraźnią i delikatnie spieprzył całą gwiezdną sagę [...]
Zauważ, że od "Nowej Nadzieji" (1977) ów reżyser niczego więcej nie wyreżyserował. Zatem nie dziw się, że po tylu latach nakręcił taki gniot.
Niezapomniane "jęki" Tie-Fighterów.
Heh, a naukowcy z NASA twierdzą, że dźwięk nie roznosi się w próżni. To chyba nie oglądali Gwiezdnych Wojen!
Jak się ogląda te batalie, to człowiek dostaje oczopląsu
Nie widziałem gorszej sceny bitewnej w kosmosie niż w Episode III. Sceny ze Star Treka biją je na głowę, a sceny ze Starej Trylogii na dwie głowy.
To musiało być na prawdę coś pięknego Wink
Piękne? to był po prostu inny wymiar.
ale osobiście nie potrafię zrozumieć koncepcji Lucas'a...
Nigdy nie przepadałem za Lucasem. Nawet Skywalkera by schrzanił robiąc z niego drugiego Flasha Gordona (choć nic do niego nie mam). Za starą Trylogię największe podziękowania powinniśmy składać Kershnerowi i Marquandowi.
-
Zauważ, że od "Nowej Nadzieji" (1977) ów reżyser niczego więcej nie wyreżyserował. Zatem nie dziw się, że po tylu latach nakręcił taki gniot.
Nie wiem tego dokładnie, ale na pewno czuwał nad całą tworzącą się trylogią jako - przynajmniej - opiekun duchowy i merytoryczny. Wiedział co i w jakim kierunku podąża.
Szkoda, że ta piękna, kosmiczna baśń, została przypieczętowana Jar-Jar Binks'em, Gunganami i całym "landrynkowym badziewiem"...
Zaprawdę gniotem to jest.
-
Cóż Rycerosie, każdy ma swoje zdanie ;)
I to nie oznacza, że ja wolę Nową trylogię, ale po prostu nic do niej nie mam. Uważam, że też ma ona swój klimat. :)
Ale w jednej kwestii zgadzam się z Tobą- Lucasi czasem zdecydowanie przesadzają, te seriale i niektóre książki są zdecydowanie poniżej poziomu SW.
Chociaż z drugiej strony to wszystko wymyślił Lucas, więc czy nie ma on prawa do wyciskania jak największej kasy z tego interesu?
-
Oczywiście!
Ja kilka fragmentów z nowych części też bardzo miło wspominam, ale oceniając całokształt, uważam... no że troche gniot ;)
Chociaż z drugiej strony to wszystko wymyślił Lucas, więc czy nie ma on prawa do wyciskania jak największej kasy z tego interesu?
Tak, ale to nie znaczy, że ma mi się to podobać. :idea:
-
Chociaż z drugiej strony to wszystko wymyślił Lucas, więc czy nie ma on prawa do wyciskania jak największej kasy z tego interesu?
Kasy to on ma wbród (chociażby od samych zabawek i praw do SW). Zamiast zrobić film dla kultystów Gwiezdnych Wojen zrobił film dla współczesnych dzieciaków. Miał wybór, niestety wybrał to drugie rozwiązanie. A zresztą przecież to przeciętniak wśród reżyserów, zatem po jego reżyserii wiele się nie spodziewałem.
-
Lucas ma (przynajmniej kilka lat temu) tylko 10% udziałów z gadżetów :p
-
Lucas ma (przynajmniej kilka lat temu) tylko 10% udziałów z gadżetów :p
No wiesz, te "tylko" 10% to całkiem niezła kasa :D
-
Może założymy temat "Zjedźmy Lucasa jak burą s*kę za spieprzenie nowej trylogii" ? Bo ten dotyczy Wojen klonów. ;)
-
Może założymy temat "Zjedźmy Lucasa jak burą s*kę za spieprzenie nowej trylogii" ? Bo ten dotyczy Wojen klonów. ;)
Nie widzę różnicy. a tak serio koniec OT. Albo wydzielę posty. ;)
-
No to wracamy do TCW :)
Tym razem nowy plakat serialu/filmu :p
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4789
-
Nic szczególnego. :roll:
Jak screen z kiepskiej gry komputerowej.
-
Nic szczególnego. :roll:
Jak screen z kiepskiej gry komputerowej.
Może nieszczególne, ale jak mówiłem, że będę zamieszczać njusy o TCW , to słowa dotrzymam :p
-
Może nieszczególne, ale jak mówiłem, że będę zamieszczać njusy o TCW , to słowa dotrzymam :p
Jakkolwiek by tego nie spieprzyli, to i tak obejrzę TCW. To mój kurcze gwiezdny obowiązek ;) !
-
W ostatnim podcascie jego autorzy strasznie się podjarali trailerem :D
-
A oto news przedstawiający plakat z nieco lepszej perspektywy
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4789
-
Jakby nie popatrzyć plakat taki sobie. Trochę za mało elementów na nim. Nie to co z innych filmów kinowych z Gwiezdnych wojen
-
Jakby nie popatrzyć plakat taki sobie. Trochę za mało elementów na nim. Nie to co z innych filmów kinowych z Gwiezdnych wojen
Ten plakat był robiony szybko, żeby zdążyć na jakieś tam targi, czy coś w tym guście. Ale pisali, że za jakis czas zrobią bardziej wypasioną i dopracowana wersje :)
A oto kolejny news TCW, tym razem traktujący o previevie filmowym z Las Vegas ;)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4805
-
Krótki materiał filmowy z wypowiedzią Dżordża Lucasa na tema t TCW :D
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4805
I zapowiedź serii książek dla dzieci/młodzieży (niepotrzebne skreślić :p) o Wojnach Klonów
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4806
-
Mówiąc krutko chcą jak najwięcej wydoić kasy z dzieci na tym filmie ;)
-
Mówiąc krutko chcą jak najwięcej wydoić kasy z dzieci na tym filmie ;)
Nie tylko z dzieci :p
No ale na tym także EU zyska, nowi bohaterowie, planety itp...
-
nowi bohaterowie, planety itp...
A co za tym idzie: więcej zagadek w gwiezdnych quizach ;)
-
Niech wykorzystają chociaż połowę istniejących. W clone wars. Jest tam tyle ciekawych rzeczy, że aż grzech ich nie wykorzystać (tam widać było ciągoty Anakina do ciemnej strony. Zapytany przez jednego z mistrzów czy znów zabiłby Tuskenów bez zastanowienia.a odpowiedział tak.)
-
Garść informacji o serialu TCW z wywiadu z Georgiem Lucasem
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4808
-
ja jeszcze do plakatu:
Troche słaby jest... Mogli by się bardziej postarać... I nie ma tego schematu który był w innych plakatach gw... A szkoda...
-
ja jeszcze do plakatu:
Troche słaby jest... Mogli by się bardziej postarać... I nie ma tego schematu który był w innych plakatach gw... A szkoda...
Zgadzam się. Bardzo na minus jest odejście od tradycji.
Chyba, że jest to znak dla starych fanów że to już nie to samo :D
-
ja jeszcze do plakatu:
Troche słaby jest... Mogli by się bardziej postarać... I nie ma tego schematu który był w innych plakatach gw... A szkoda...
Zgadzam się. Bardzo na minus jest odejście od tradycji.
Chyba, że jest to znak dla starych fanów że to już nie to samo :D
Ale napisali, że jest to wersja plakatu zrobiona "na szybko" żeby zdążyć na jakieś tam targi, i za niedługo mają zrobić już tą wersję główną, bardziej wybajerowaną ;)
Tymczasem kolejny njus ;)
O premierze TCW na Antypodach :)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4815
-
Kolejne szkice z animacją postaci. Tym razem w "obroty" wszedł C-3PO ;)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4821
-
O nowym trailerze TCW :)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4839
-
Koncepty animowanego R2D2 ;)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4843
-
Najnowszy trailer TCW będzie także w kinach :)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4845
-
Powstaje film "The Clone Wars" to i gra musi być :)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4847
-
pewnie klocki LEGO w wersji trzeciej :)
-
Taa...lego to juz nawet projekty opakowań ma ;)
No i wreszcie oczekiwana przez nas informacja: TCW będą w Polskich kinach :D
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4848
-
O serialu TCW w Cartoon Network ;)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4863
-
Dzordż się wypowiedział :)
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4866
-
Już wiemy jak będzie wyglądał B1 battle droid:
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4893
-
No i mamy pierwszy trailer TCW. Mamy go pierwsi na świecie ;D
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4896
-
Syn Jabby?
To tak jak porwać Statuę Wolności
-
Po za tym poco komu porywać syna Jabby, czytaj popełnić samobójstwo.
Brzmi to jak kiepski quest jakiejś gry komputerowej. Od kiedy to Jedi ratują robaki w Imię Republiki ::)
Film przypomina grę komputerową.
Takie nie fajne odczucia.
-
Według mnie sam fakt, że Jabba ma syna jest jakiś nie na miejscu ::)
No i jeszcze jakoś nie podobają mi się nowe zbroje Clone Trooperów
-
Mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro Jedi mają odzyskać syna Jabby to poco pakują mu się z klonami od pałacu?
-
Mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro Jedi mają odzyskać syna Jabby to poco pakują mu się z klonami od pałacu?
Nie wiem, i nie chcę wiedzieć. Już sie boję co będzie z serialem aktorskim.
-
Z serialu aktorskiego pewnie zrobią coś w rodzaju sreialu Firefly. Kilku bohaterów będzie latało statkiem i pakowało się w rożne kłopoty itp.
-
Dziś zapodam trzy newsy
Tego to przeoczyłem :)
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=4924
No i znów my ostatni :-?
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=4928
Wiemy już kto ale nie wiemy kogo :)
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=4929
-
Ej, a w Polsce ma być dubbing w kinach?
Mam nadzieję, że nie! :D
-
Ja jeszcze nie słyszałem nic o wersji polskiej,ale także wolałbym aby nie było dubbingu. IMO chyba najlepszym rozwiązaniem będzie wersja angielska z napisami. ;-)
-
To prawda, że werscja z napisami byłaby lepsza , ale najprawdopodobnie potraktują to jako kolejną bajkę i zrobią dubbing.
-
no gdyby to było kino to by zrobili w dwóch wersjach - dubbing i angielska.
Weźcie jednak pod uwagę to, że animowane filmy kierowane są głownie do dzieci. Dziecko nie będzie czytało napisów. Moim zdaniem 99% na to, że będzie dubbing.
-
Mam nadzieje, że szanowni reżyserowie nadadzą postacią jakiś charakter, pewna dozę rzec by można ziomalskości :) No i oczywiście liczę także na polskich aktorów, którzy będą podkładać głos pod postacie.
No, wyżaliłem się :D
-
Lista książek z okazji "TCW"
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4960
-
Coraz lepiej się robi jak chodzi o podkładanie głosów... :D
http://starwars.pl/pokaz.php?id=4961
-
http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=9048
Tu można zobaczyć nową wersję plakatu "Wojen klonów'. Można zobaczyć pewne różnice co do poprzedniego.
-
Spójrzcie jakimi głosami będzie przemawiało "TCW" :)
http://www.starwars.gildia.pl/news/2008/05/l_jackson_w_tcw
-
Oto zwiastun wojen klonów pojawił się w mediach, już legalnie :)
http://www.film.gildia.pl/news/2008/05/clone-wars-trailer
-
Od jakiegoś czasy w sieci pojawił się kolejny zwiastun:
http://movies.yahoo.com/movie/1809991325/video/8273357
-
W internecie dostępy jest już czterominutowy fragment filmu
http://movies.yahoo.com/movie/1809991325/video/8977211/
-
Popatrzcie jakie zestawy wypuściło LEGO z okazji Wojen klonów. :)
http://www.starwars.gildia.pl/news/2008/08/nowe_zestawy_lego
Sprawicie sobie jakiś? :eek:
-
Ej, a w Polsce ma być dubbing w kinach?
Mam nadzieję, że nie! :D
Wersja z dubbingiem będzie na pewno - byłęm w sobotę w kinie i leciał trailer... z dubbingiem właśnie. Totalnie beznadziejnym dubbingiem :\
-
Tak. Też tyle widziałem. Do kina pewnie i tak pójdę, bo w końcu takie walki koniecznie na dużym ekranie.
A najwyżej później poszukam i ściągnę z półki w sklepie oryginalną wersję. ;-)
-
Czy to mi się wydaje, czy to tylko 4 dni do premiery ? :eek: Can't wait !
-
Czy to mi się wydaje, czy to tylko 4 dni do premiery ? :eek: Can't wait !
Jakoś na ten film tak specjalnie to nie czekam ;-)
Zobaczyłem III część i pomyślałem sobie: "To już koniec, szkoda. Ech... trylogię Thrawna bym zobaczył w kinie".
Zamiast tego będzie raczej filmik dla dzieci.
-
Nie chodzi o sam film, ale jeju, znowu Star Wars w kinach ! Coś się dzieje ! Ja się osobiście niezmiernie podekscytowałem na pierwszą wiadomość o tym. I zobaczycie, choć nie wiem jak to by było skomercjalizowano-dziecinne to i tak udzieli się nam wszystkim ten specyficzny klimat odległej galaktyki i z sali wyjdziemy jak najbardziej zadowoleni. Jak dla mnie to wieczór 15 sierpnia spędza się obowiązkowo w kinie !
-
Jak dla mnie to wieczór 15 sierpnia spędza się obowiązkowo w kinie !
To chyba w USA. :)
Polska premiera przecież dopiero we wrześniu. :cry:
-
To chyba w USA. :)
O, jakies dwa papierki;
'VUE Cambridge
Clone Wars
15 Aug 19:00'
Hmm, ciekawe skad to sie wzielo... :roll:
-
O, jakies dwa papierki;
'VUE Cambridge
Clone Wars
15 Aug 19:00'
Hmm, ciekawe skad to sie wzielo... :roll:
Tzn. Mówiąc USA mam na myśli także zachód Europy. :D
Tam premiera także w normalnym terminie, ale niestety jak chcesz sobie obejrzeć film po polsku to trzeba do września poczekać. :sad:
-
Nie masz chyba na mysli tandetnych polskich dubow ? :eek:
W kazdym razie fajnie ze to jeszcze niecale 6 godzin, od rana nuce sobie rozne melodie z filmowej sagi. ;-)
-
Clone Wars - troche jakbys gral w fajna gre akcji z niezbyt duzym naciskiem na fabule. Pierwsze co mnie zaskoczylo to brak tradycyjnych poczatkowych napisow, zamiast tego mamy kilka scen z narracja - not cool. Spodziewalem sie tez troche lepszych pojedynkow na miecze swietlne, niestety animacja nieco ten aspekt ogranicza. Cieszy za to humor i i obecnosc postaci jak Ventress, ktore mimo istotnego wkladu w przebiegu Wojen Klonow nigdy nie pojawily sie w filmowej sadze. Coz, polecac (badz nie) chyba nie ma co, bez wzgledu na to co powiem i tak film obejrzycie w swoim czasie.
-
Wczoraj ku memu zaskoczeniu i radości zarazem, przed TDK poleciał trailer Wojen. Sama historia może nawet byłaby ciekawa, ale koszmarny dubbing uniemożliwił dobry odbiór. Jeśli się skuszę to na wersję angielską..
-
Zabraniam Wam iść na jakąkolwiek inną, lol. ;-)
A historia boska nie jest, cóż.
-
Wczoraj ku memu zaskoczeniu i radości zarazem, przed TDK poleciał trailer Wojen. Sama historia może nawet byłaby ciekawa, ale koszmarny dubbing uniemożliwił dobry odbiór. Jeśli się skuszę to na wersję angielską..
Ale o takowa trza będzie sie niestety samemu postarać :roll:
-
To można załatwić na dwa sposoby: ciężki lub cięższy. Albo ściągnąć z sieci wersję z oryginalną ścieżką dźwiękową, albo zaczekać na wersję DVD z wyborem języka w filmie.
-
Dziwne, przecież takie filmy zwykle puszczane są w dwóch wersjach. Wróć, nie animacje, meh...
Lipnie macie, chyba jakieś HD torrenty będą całkiem popularne wśród polskich fanów Star Wars.
-
Zawsze pozostaje Amazon. :)
Wystarczy kupić orydżinala, a że dolar niziutki to tak drogo nie wypadnie. :p
No i nie trzeba czekać na polską premierę DVD. :)
Jeżeli chodzi o napisy, to jeśli ktoś kuma po angielsku to ich do szczęścia nie potrzebuje, lecz jak ktoś już ma taką potrzebę to z tego co wiem same napisy można ściągnąć z neta.
No i po problemie dla anty-dubbingowców :eek:
Ja tam w kinie jakoś wytrzymam z tym dubbingiem, w końcu trzeba twardym być a nie miętkim :D
-
Zawsze pozostaje Amazon. :)
Wystarczy kupić orydżinala, a że dolar niziutki to tak drogo nie wypadnie. :p
No i nie trzeba czekać na polską premierę DVD. :)
Słusznie, niemniej nauczyłem się już że w tym kraju ludzie nie płacą za coś jeśli nie muszą...
Choć miło mi że w tym wypadku się pomyliłem.
Jeżeli chodzi o napisy, to jeśli ktoś kuma po angielsku to ich do szczęścia nie potrzebuje, lecz jak ktoś już ma taką potrzebę to z tego co wiem same napisy można ściągnąć z neta.
Po pierwsze, jak fan Star Wars może nie 'kumać', tak bez względu na narodowość ?
Po drugie, jest to film, nie ukrywajmy, dla dzieci, bohaterowie mówią wolno, wyraźnie i prostym językiem.
[edit] No właśnie, oglądał to już ktoś jeszcze ? Podobało się ?
Mojej siostrze i owszem, [X-wing fan 8)] pytałem się jeszcze znajomych UK tak bardziej wkręconych w Star Wars i mówili że było ok. Ale widać że fandom tak kultowej sagi nie umiera, na premiery przychodzą ludzie jak nie przebrani za Jedi to przynajmniej w koszulkach Star Wars.
-
Wczoraj oglądałem film. Mam trochę mieszane uczucia, ale nie był zły. Najlepsze z całego filmu są jednak klony. Jedyne co mnie najbardziej rozbawiło to jak Anakin sprawdzał czy Hutt ma gorączkę swoją sztuczną ręką. I do tego w rękawicy :lol: .
-
<Krzyk rozpaczy wielu gardeł> --> SW:CW w cinema w Toruniu tylko po polskiemu... I zapewne tak w całym kraju, co?
No trudno, trzeba pokombinować, bo jakoś nie chce mi się iść na ten dubbing, a film nawet chętnie zobaczę. :-?
-
niedawno wróciłem z kina, więc skrobnę parę słów o mojej opinii na temat filmu. :)
Ja akurat byłem na wersji dubbingowej i powiem, że nie wypadła wcale tak źle, głosu postaciom użyczało wiele osób biorących udział przy pracach dubbingowych przy NT. Wielu błędów nie było aczkolwiek można się paru doszukać np.: na kanonierkę LAAT, mówią "śmigłowiec szturmowy" :evil:
Co do fabuły, widać, że jest to "film" o przeznaczeniu głównie dla dzieci, wszystkie podstępy itp. aż się pchają na wierzch, przykładów przytaczać nie będę, sami zobaczycie na filmie. :)
Animacja według mnie zrobiona nieźle, choć niektóre ruchy postaci wydają się nienaturalne. Jeszcze nie pasuje mi jedna rzecz, mianowicie z tego co wiem, to kapitanowie oraz komandorzy w pancerzach typu I nie mieli żadnych swoich elementów, pojawiły się one dopiero po przeszkoleniu ARC i wprowadzeniu pancerza typu II. A co tu widzę? Cody paraduje ze swoim charakterystycznym daszkiem a kpt. Fox z wielkim emblematem Republiki na klacie, kpt. Rex'a się nie czepiam bo on to był chyba ARC Trooper, a oni to swoje modyfikacje wnosili, i wogóle zajefajne zbroje mają. :D
Jak już jestem przy klonach to na pewno nie podoba mi się, że zrobili z nich takie lamy. Trenują całe życie, a zachowują się jak nieopierzeni rekruci. :-X
Jak chodzi o wrogów klonów, czyli Droidy, to miały czasem wyczesane teksty np:
(Droid do Droida przy terminalu)
-zielony?
-nie
-niebieski?
-nie
(Asaijj Ventres rozcina terminal i drzwi się otwierają)
-tak też można. :)
Oczywiście było także wiele innych fajnych tekstów, ale nie będę wam psuł niespodzianki. 8)
Co do muzyki:
Brak Williamsa razi po oczach. Fakt, Kiner nie zrobił całkiem nowej nuty, bazował na muzyce od Williamsa, lecz moim zdaniem spartolił sprawę, gdyby zostawili Johnego Williamsa przy batucie to by była gitara.
Parę słów na temat Ahsoki:
Małe, smarkate, i...sympatyczne to to. :)
Co prawda nie wiem czemu zwraca się do swojego mistrza, czyli Skywalkera, "rycerzyku" ale przez większość filmu była do strzymania.
Jeszcze drażniła jedna rzecz. Zakończenie, jakieś takie nie płynne i na siłę, ot tak przylatuje Obi-Wan, i Yoda, stają sobie w rządku z Anakinem i Ahsoką i koniec. Brak pomysłu :?:
No i to tyle jeśli chodzi o mnie, ogólna ocena: 7/10
I jeszcze jedno. Jeśli idziecie na ten film to podejdźcie do tego z dystansem, nie spodziewajcie się czegoś na miarę pełnoprawnej osobnej części. Nie ma się co łudzić to jest bajka dla dzieci. 8)
_________________
-
Co prawda nie wiem czemu zwraca się do swojego mistrza, czyli Skywalkera, "rycerzyku" ale przez większość filmu była do strzymania.
omg
W oryginale to było 'Skyguy' co akurat brzmi 100 razy lepiej.
I jeszcze raz, jeśli ktoś nie widział niech daruje sobie dubbing.
-
To prawda, że lepiej brzmi, ale nie dało się tego przetłumaczyć na polski aby brzmiało sensownie. A jak przetłumaczyli przezwisko Asoki?
-
To prawda, że lepiej brzmi, ale nie dało się tego przetłumaczyć na polski aby brzmiało sensownie. A jak przetłumaczyli przezwisko Asoki?
Nazwiska nie tłumaczyli, po prostu Ahsoka Tano.
omg
W oryginale to było 'Skyguy' co akurat brzmi 100 razy lepiej.
I jeszcze raz, jeśli ktoś nie widział niech daruje sobie dubbing.
Hmm...jakby to mieli tłumaczyć dosłownie to by brzmiało jeszcze gorzej, chmurny chłopiec, podniebny chłopiec? To ja już wolę zostać przy rycerzyku. :)
Tyle, że mi nie chodziło raczej o to, 'rycerzyk' głupio brzmi, lub jest źle przetłumaczony, tylko raczej dziwi fakt, że uczeń tak zwraca się do mistrza.
-
Nie nazwisko, tylko PRZEZWISKO. Ona na Anakina mówiła Skyguy, a na nią "Snips" (czy jakoś tak; nie wiem jak to się pisze)
-
Nie nazwisko, tylko PRZEZWISKO. Ona na Anakina mówiła Skyguy, a na nią "Snips" (czy jakoś tak; nie wiem jak to się pisze)
Oj przepraszam, źle przeczytałem. :sad:
Więc skyguy- rycerzyk (Anakin)
Ahsoka - smark :D
-
Na stronach naszego portalu pojawiła się recenzja Wojen Klonów. Zapraszam do przeczytania
http://www.film.gildia.pl/news/2008/10/wojny-klonow-recenzja
-
Wczoraj obejrzałem dwa pierwsze odcinki serialu Clone wars. W pierwszym Yoda ma za zadanie wyruszyć na misję dyplomatyczną do króla Toydarii aby namówić go na zgodę na wybudowanie garnizonu dla klonów na swojej planecie. Niestety podczas podróży zostaje zestrzelony na powierzchni planety przez separatystów i musi dotrzeć na miejsce spotkania na piechotę wraz z oddziałem klonów. Ventress za to ma za zadanie przeszkodzić mu w tym i przekonać króla, że separatyści będą lepszymi sprzymierzeńcami niż Jedi i republika.
W drugom odcinku mistrz Plo Koon ze swoją flotą wyrusza na poszukiwanie nowej superbroni separatystów. Niestety podczas akcji zostaje zestrzelony przez tą broń i dryfuje w kosmosie w kapsule ratunkowej. Wbrew rozkazom Rady Jedi Anakin i Ahsoka ruszają z misją ratunkową.
Serial zapowiada się w miarę ciekawie. A co z tego wyjdzie to się okaże. Pewnie wyjdzie z tego to samo co z bajki Wojny klonów. Czyli separatyści będą tworzyć nowe bronie, które będą niszczone przez Jedi, a Jedi z kolei będą zabijani przez generała Graviusa. Mimo wszystko przyjemnie się to wszystko ogląda.
-
Wczoraj obejrzałem dwa pierwsze odcinki serialu Clone wars. W pierwszym Yoda ma za zadanie wyruszyć na misję dyplomatyczną do króla Toydarii aby namówić go na zgodę na wybudowanie garnizonu dla klonów na swojej planecie. Niestety podczas podróży zostaje zestrzelony na powierzchni planety przez separatystów i musi dotrzeć na miejsce spotkania na piechotę wraz z oddziałem klonów. Ventress za to ma za zadanie przeszkodzić mu w tym i przekonać króla, że separatyści będą lepszymi sprzymierzeńcami niż Jedi i republika.
W drugom odcinku mistrz Plo Koon ze swoją flotą wyrusza na poszukiwanie nowej superbroni separatystów. Niestety podczas akcji zostaje zestrzelony przez tą broń i dryfuje w kosmosie w kapsule ratunkowej. Wbrew rozkazom Rady Jedi Anakin i Ahsoka ruszają z misją ratunkową.
Serial zapowiada się w miarę ciekawie. A co z tego wyjdzie to się okaże. Pewnie wyjdzie z tego to samo co z bajki Wojny klonów. Czyli separatyści będą tworzyć nowe bronie, które będą niszczone przez Jedi, a Jedi z kolei będą zabijani przez generała Graviusa. Mimo wszystko przyjemnie się to wszystko ogląda.
To to już leci w Polsce?
-
Nie. I w najbliższej przyszłości będzie można to oglądać tylko na amerykańskim Cartoone Network. Za to z "mniej legalnych źródeł" można było zdobyć już dwa pierwsze odcinki w godzinę po emisji. I do tego w HD.
Możliwe nawet, ze sama stacja telewizyjna zrobiła kontrolowany wyciek odcinków, aby więcej osób zainteresowało się serialem.
-
Na gwiezdne-wojny.pl podali, iż na stronie Cartoon Network (USA) można z tygodniowym opóźnieniem legalnie oglądać wszystkie odcinki które wyemitują
*1 post od bardzo dawna!*
-
*1 post od bardzo dawna!*
Witamy na pokładzie 8)
A wiadomo kiedy będzie możliwość obejrzenia w oryginalnym dźwięku z napisami? Za dubbingiem nie przepadam. Pamiętam jak kiedyś w "Tesco" (czy to może jeszcze "Hit" to wtedy był, bo stare dzieje) widziałem "zajawkę" Mrocznego Widma z dubbingiem i przyznam, że kiszka.
Nie chcę zatem popsuć sobie - i tak już kulejącej - wizji Gwiezdnych Wojen.
Prosze o info i namiary :)
-
Nie wiadomo czy wogóle takie cuś będzie.
Na razie serial tylko w USA więc możemy zadowolić się tylko wersją po angielsku.
A jak już serial zadebiutuje w Polsce to raczej będzie z dubbingiem jako, że serial jest dla dzieci, więc wygodniej będzie się im oglądać dubbingowaną wersję.
Ale nawet ludzie słabo znający angielski mogą ten serial bez problemu oglądać, bo ogólnie do rozumienia jest tam niewiele. 80% odcinka to akcja, akcja i jeszcze raz akcja. :)
-
N11 Ordo zamieścił dziś newsa o dostęnosci serialu w necie - http://www.starwars.gildia.pl/news/2008/10/tcw_za_darmo_w_sieci
Kto oglądał? Jakie wrażenia?
-
A jak już serial zadebiutuje w Polsce to raczej będzie z dubbingiem jako, że serial jest dla dzieci, więc wygodniej będzie się im oglądać dubbingowaną wersję.
No trochę do kitu... Gwiezdne z dubbingiem :roll:
Kto oglądał? Jakie wrażenia?
Również jestem ciekaw!
-
No trochę do kitu... Gwiezdne z dubbingiem :roll:
Również jestem ciekaw!
Ryceros a Ty oglądałeś? Jakie są twoje wrażenia?
-
Nie ogladałem.
Czekam na wasze recenzje ;-)
-
Pierwszy pojedynek na miecze będzie dopiero w następnym odcinku i ciekawi mnie jak to będzie wyglądać. Dopiero wtedy będę mógł jakoś ocenić. W najnowszym odcinku był a eskadra Y-wingów w akcji i wyglądały świetnie.