gildia.pl
Działy archiwalne (fora nieaktywnych gildii na portalu) => Forum Rycerstwa => Wątek zaczęty przez: Anonymous w Październik 30, 2004, 05:46:41 pm
-
Ludziska interesujace sie krajem samurajow pomocy!
Mam oferte: 100zl za katanke ( :eek: [powaznie<mistrz-amator>]) i pare pytan:
Czy stal narzedziowa uzywa sie do tego typu wyrobow? Nie bedzie sie to szczerbic?
I gdzie powinien sie znajdowac srodek ciezkosci? :?
Czarny Samuraj z Lipnicy
-
Hmm, a ty masz zamiar tym walczyć? bedziesz miał dużo zabójstw na sumieniu :P
Jeżeli nie bedziesz tym walczył, to sie szczerbić nie bedzie. Każda bron, jeżeli potraktuje się ją nieładnie uderzając o inny materiał metalowy czy metalopodobny, będzie się szczerbić i tępić :P nawet malutko, ale zawsze :P
Środek ciężkości... na to ci już nie odpowiem :P
-
bedzie sie cholernie kruszyc, jak to katana... pod warunkiem ze jesy wykuta jak katana, a ta cena raczej na to nie wskazuje... uzycia stali narzedziowej tymbardziej...
imo - zachowa sie jak normalny miecz - bedzie sie troche szczerbic, ale nie za duzo, jesli zostanie zahartowana, to moze nawet bardzo mało.
-
Mr.Ale! Nie chodzi mi o to czy wogole sie bedzie szczerbic, ale czy po uderzeniu drugim ostrzem nie bedzie dziura do polowy :) . :P .
Mr.ghost! Czyli zahartowac i bedzie spoko, tak? Ale jak sie zlamie to bedzie na ciebie 8) .
Cena... Cena taka dlatego, ze lalismy sie z kumplem kijami na podworku, on wyszedl, zaczal z nami rozmawiac i wymieniac uwagi(byly TKDowiec wiec cos wspulnego mamy :) )i zaproponowal, ze zrobi mi taka szable za 100zl :) . Mozna powiedziec ze po znajomosci :) .
No ale moi drodzy! Co z tym srodkiem ciezkosci? Radzcie puki mam czas do zakupu. Dopiero po koledzie bedzie wyplata ;) . Niema jak ministranctwo :) .
Czarny Samuraj(Max Seppuku) z Lipnicy
-
Jeśli już mówicie o katanach to mam pytanko. Czy jest wśród was ktoś z Katowic lub okolicy kto chciałby mi pomóc lub poprostu należeć do (nieoficjalnego) klubu walk na bokeny (to takie drewniane katany)
-
Ja tam moze nie wiem gdzie to se tam w Katowicach mozna takie znalezc, ale ja wczoraj dostalem nowiutki boken :D .
A jak bym dal rade jakies papiery na bron zalatwic to se za granica ostra katane kupie :) .
-
po co papiery?
-
Zeby sie policja nie czepiala.
-
Mnie się policja za miecz nigdy nie czepiała, jak byłem mały to wychodziłem z bronią ojca na podwórko. Tylko starsze panie jakoś się ode mnie odsuwały. :oops:
-
Mam pytanie, czy te katany sprzedawane na Allegro w cenach 65 - 100, 100 parę zł są coś warte? Powiesić na ścianie to to można na pewno, ale coś w rodzaju treningu itp.?
-
Mam pytanie, czy te katany sprzedawane na Allegro w cenach 65 - 100, 100 parę zł są coś warte? Powiesić na ścianie to to można na pewno, ale coś w rodzaju treningu itp.?
Nie są. Za taką cene to porządne drewno znajdź, lepiej poćwiczysz.
Bo sztabą, co koło miecza nie leżała naprawdę nie warto.
-
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nie stal damasceńska, tylko pewnie jakaś produkcja fabryczna, a co za tym idzie - większa waga. Wydawało mi się to podejrzane, bo kiedy Krzysztof Panas (ten płatnerz z Łańcuta) opowiadał o katanch, to koszta wykonania takiego miecza są kosmiczne (jak na kieszeń statystycznego Polaka).
-
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nie stal damasceńska, tylko pewnie jakaś produkcja fabryczna, a co za tym idzie - większa waga. Wydawało mi się to podejrzane, bo kiedy Krzysztof Panas (ten płatnerz z Łańcuta) opowiadał o katanch, to koszta wykonania takiego miecza są kosmiczne (jak na kieszeń statystycznego Polaka).
Ale między damastem a "produkcją fabryczną" (cokolwiek znaczy), jest jeszcze cała masa wyrobów o różnej jakości. Nie musisz mieć katany doskonałej, ale za 100 zł to nie będzie żadna katana. Łom i tyle.
-
nie tyle co łom, bo nie o to chodzi - po prostu sie połamie i tyle, nie warto wyrzucac pieniedzy...
-
Ale ja pisalem ze to nie fabryczne tylko taki pan mi ma zrobic. A okazalo sie ze musila bym wylozyc 100... USD. Wiec... Moze nie sztaba.
-
więc tak
za posiadanie noża lub miecza nic ci nie mogą zrobić
w polskim prawie ani nóż ani miecz nie są traktowane jako broń :)
tak samo łuk (a kusza już tak)
tak, jestem tego pewien
nie, nie ma nic o tym że nóż może mieć do 15 cm dłógości
dowolny nóż i dowolny miecz
tak, jestem na 100% pewien
a teraz co do tej katany
dobre noże zaczynają się od 160 USD
a to są noże, 4 cale ostrza...
katana, nawet taka za 200$ to "syf"
mój brat dał za boken 60$...
to co dostaniesz, to kawałek wyklepanej i wyprofilowanej blachy
uderzysz w cokolwiek 2 razy i się zegnie wpół
naprawdę, radził bym sobie odpuścić
serio serio
-
katane dać najlepiej na śćiane:D poza tym jest bardzo doga,samo wyszlifowanie jest w USA drogie kosztuje po 25$ za 1cm!!!!! :?
-
No i senkju! Najbardziej się o to bałem, że trzeba mieć zezwolenie na ten badziew. Ludzie, z nieba mi spadacie! No ale teraz mam taki dylemat: chcę katane i gdzie ją mam kupić?
-
No i senkju! Najbardziej się o to bałem, że trzeba mieć zezwolenie na ten badziew. Ludzie, z nieba mi spadacie! No ale teraz mam taki dylemat: chcę katane i gdzie ją mam kupić?
Jedym z lepszych sklepow trudniacych sie handlem prawdziwymi
katanami to Aoi Art z Tokyo
http://www.aoi-art.com/
Nowe katana (shinsakuto) zobacz pod Nishijin Sword
http://japanesesword.net/
:p
Oyasumi
-
Łeche! Łeche! Hy! Jeszcze mnie kaszel dusi! A nie ma czegoś poniżej stu tysięcy?! :evil:
-
katany nie ma... kawałek stali w kształcie katany owszem kupisz taniej
-
mój brat dał za boken 60$...
Ja za boken dalem 10$ :) . Czy jest jakościowo dobry to nie powiem, bo się na tym nie znam, ale jeszcze się nie rozsypał. Kupił mi go brat za wielką wodą w sklepie z różnymi pierdołami(kije, 'katany', noże{te lepsze} i ciekawe miecze, np.Glamdring :) ) do wsodnich sztuk walki. Mały sklepik, ale żeczy ciekawe. A wymiary mojego bokena to:
długość 'ostrza': 76cm
długość rękojeści: 25cm
długość całkowita: 101cm
waga: 666g (bez podtekstów. wydawał się troche cięższy, ale tyle wykazała waga)
środek ciężkości: 20cm od 'jelca'.
Ma taki niby jelec plastikowy(choć dosyć wytrzymały) mocowany gumą, ale ja to ściągam, bo się zsuwa bubel jeden.
Pozdrowienia
Indy