gildia.pl

Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => LOTR => Wątek zaczęty przez: Elris w Listopad 23, 2007, 11:14:06 am

Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Elris w Listopad 23, 2007, 11:14:06 am
własnie zacząłem pisać książkę o nazwie "Krew Smoków"
akcja dzieje się w zapomnianym świecie Arian Thea na wschodnim lądzie od Arian Archem(dobrej krainie, coś typu Valinor), Arian Erhem zachodnią część do północy zajmóją dobre krainy a na wschodzie złe.
rasy panójące to
Dobre:
elfy(mieszkają w Endorze)
ludzie(mieszkają w Andorze,Diered Narze,Arad Narze)
Ildowie(Na wyżynie Ildu)(są to magowie)
Złe:
Draconi(Kheed Nar)(są to elfy które otrzymały od złej istoty(Magloka) łuskowatą skórę, i wielką siłę utracili jednak zręczność elfów)
orki(mieszkają na wielkiej wyspie Arian Nonjni Thea).
ludzie(szczególnie z Arad Naru i na północno-wschodniej części Diered Naru)

jeśli chcecie mogę zamieścić fragment.
PS:
Powiedzcie co jest troche nie teges ok??
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: potworek w Listopad 23, 2007, 11:20:27 am
Zjedziemy Cię od dołu do góry dopiero, jak zamieścisz fragmenty
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Glorfindel w Listopad 23, 2007, 12:35:01 pm
nie teges są rasy panójące :p
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Ugluk w Listopad 23, 2007, 01:37:11 pm
dajesz fragment
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Pablo_von_kozlow w Listopad 23, 2007, 11:39:29 pm
Cytat: "Ugluk"
dajesz fragment


wynocha na forum off-topu  :evil:
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Lurtz15 w Listopad 24, 2007, 10:06:27 am
Straczna schematycznać, po co ten podział na "dobro i zło" który z rzeczywistaści jest mniej wyraźny.

Elf który zabija orka jest tak samo zły jak ork który zabija elfa.

Ale pisz pisz, rozwijaj się, ćwicz, bo to jest najwazniejsze.

pozdrawiam

Lurtz

PS.Zapodaj fragment
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Elris w Listopad 24, 2007, 03:40:55 pm
1
    Opowieść o smokach z nicości.
 Świat zrodził się ze smoków które splotły się z nicości.
Pierwsze były Nar iVar(ogień i woda), następne Mar i Lar(powietrze i ziemia). Znienawidziły się i zaczęły się gryść. Najpierw zginęła Var której ciało zamieniło się w wodę, potem zginą Mar który stracił całe powietrze jakie w nim było i oplotło ono wodę, Lar zginą broniąc jaj i padł na wodę a jego cało rozłożyło się tworząc lądy. Nar zagryzła się a jej ogniste ciało dało ciepło Thei.

   Opowieść o Riznie
 Rizn urodził się w Centurze w zamorznej rodzinie handlarza o imieniu Fahi
Gdy miał 18 lat to wyruszył na wojnę przeciwko Arad Narowi.
Wieżdżając na wzgórze odezwał się do przyjaciela Sarthasa:
-Ilu?
-12 tysięcy rycerzy i 17 tysięcy konnych z włuczniami, łukami, mieczami i toporami.
-Piękne prawda?-Powiedział wskazójąc rycerzy którzy wyglądali jak wielkie pomarańczowe morze w zachodzącym słońcu.
-Tak.
-Aż dziw bierze, że to piękno przyniesie śmierć połódniowi.
-Boję się, że Ogramowie nam tego nie wybaczą...
-Nie obchodzi mnie to Sarthasie, obchodzi mnie wojna...

No i jak?
mam nadzieję, że mnie nie upieczecie na wolnym ogniu i nie będę zjedzony powoli ;)
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: potworek w Listopad 24, 2007, 07:01:36 pm
To jest ten fragment?
To jest pare zdań, w dodatku z błędami ortograficznymi. Stylistyczne błędy oczywiście też.
Jak chcesz pisać książki, najpierw poczytaj troche fantasy, a potem pisz, pisz i jeszcze raz pisz, żeby wyrobić jakiś styl i w ogóle żeby to miało ręce i nogi
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: xioze w Listopad 24, 2007, 07:25:54 pm
Sie Dom Uciech na tym Forum Robi - Kłódki wiszą wieszcze piszą  :roll:
Plissssssss
Zapałek  ;)
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Pablo_von_kozlow w Listopad 24, 2007, 09:51:41 pm
Cytuj
-12 tysięcy rycerzy i 17 tysięcy konnych z włuczniami, łukami, mieczami i toporami

12 tysięcy rycerzy?? tylu to chyba nawet w Zakonie Templariuszy nie było  :shock:

młody rozumiem że ci sie marzy sława jak eragorn ale poczytaj najpierw jakies książki (nie koniecznie tylko fantastyke ale literature piękną, mitologie skandynawską, celtycką), zdaj mature z Polskiego,  
zdobądź troche doświadczenia życiowego,

a na koniec porównaj to co "tworzysz" do polskich pisarzy np: Sapkowski, Piekara, Kossakowska, Grzędowicz, Pilipiuk
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Listopad 25, 2007, 12:11:41 am
od siebie dodam, że wypadałoby opanować wcześniej swój język ojczysty, bo z samego czytania i pisania nie wiele wyniknie
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Elris w Listopad 25, 2007, 06:43:56 pm
wiedziałem ze jezeli napisze w duzym skróce to bede zjedzony
ksiazka ma ponad 60 str. i jeszcze nie skończylem wiec jak mam wszystko przepisac z zeszytu to chyba umre ale spoko jeśli chcecie to dajcie maila w teedy wam wszystko przesle dzieki za uwagi jednak powoli bede zamieszczac fragmenty
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Elris w Listopad 26, 2007, 01:26:21 pm
czytałem wiele książek i to właśnie mnie zainspirowało jednak nie marzy mi sie wielka sława ani uznania chcę poprostu żeby ktoś przeczytał to co poprawię(dziex za uwagi) wiem ze mam 15 lat ale to nie znaczy żeby do mnie mowic młody, sapkowskiego nie lubie,mity mam opanowane w większym stopniu, a po co mi matura? i do tego z polskiego?fragmenty bedę zamieszczał na mojej stronie(jeszcze nie skończyłem) dzięki za różne uwagi

pozdro Elris syn Mlrisa z Rivellar'u
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: potworek w Listopad 26, 2007, 02:23:53 pm
Cytuj
a po co mi matura?

Może ona Cię zmobilizuje do pracy nad ortografią, bo wybacz, ale to deklasuje na samym początku
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Listopad 26, 2007, 03:28:57 pm
Cytat: "potworek"
Cytuj
a po co mi matura?

Może ona Cię zmobilizuje do pracy nad ortografią, bo wybacz, ale to deklasuje na samym początku


o gramatyce nie wspominając
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Pablo_von_kozlow w Listopad 26, 2007, 03:31:58 pm
Cytuj
a po co mi matura? i do tego z polskiego?

jasne po co nam matura z języka ojczystego bądźmy wszyscy analfabetami piszącymi MOje KoffANe KrejZoLe  :badgrin:
matura udowadnia że masz już pewną wiedze i umiejętności bo gdy przez 10 miesięcy siedzisz i tygodniowo piszesz 2-3 rozprawki to potem juz osiągasz pewien poziom który jest porzebny aby mięc bogaty zasób słów, znac sie na robocie, umieć napisac jakaś prace pisemną i liznąć literature(do której odwołania sa mile widziane). bo narazie twój język literacki jest bogaty jak protokoły policyjne.

skoro masz tego wiecej to wrzucaj, albo cie zmieszamy całkiem  błotem albo powiemy że byliśmy w błędzie
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Pablo_von_kozlow w Listopad 26, 2007, 03:56:13 pm
Cytuj
12 tysięcy rycerzy i 17 tysięcy konnych z włuczniami, łukami, mieczami i toporami.
-Piękne prawda?-Powiedział wskazójąc rycerzy którzy wyglądali jak wielkie pomarańczowe morze w zachodzącym słońcu.


Cytuj
siła zbrojna Platynatu nie opierała się na ciężkozbrojnej kawaleri. Z tego, co widziałem, platyn Duvarre miał jedynie kilkudziesięciu rycerzy straży przybocznej, zaś resztę jego wojska stanowiła lekka jazda oraz, przede wszystkim, odziały mieszczańskie piechoty oraz kilka kompanii najemnych walijskich łuczników. Przewaga tych wojsk polegała na jednym: w każdej chwili mogły ukryć się za murami potężnych, świetnie zaopatrzonych twierdz. siły cesarskie prezentowały się jednak więcej niż imponująco. Spędziłem cały dzień w siodle, obserwując karne odziały piechoty, towarzysząc ciężkozbronym chorągwiom, śledząc italskich kuszników, helweckich pikinierów i galicyjskich toporników. Ba, widziałem nawet opancerzonych od stóp do głów bizantyjskich kawalerzystów, których cesarz Bizancjum wysłał naszemu władcy w dowód "braterskij miłości".


pierwszy fragment pochodzi z pierwszej strony tego tematu. drugi z "Łowcy dusz" Jacka Piekary. który z tych opisów wypada dobrze a który jest lakoniczny i ultra słaby  ;)
sms o treści A lub B wyślij na numer 112  :lol:
Tytuł: piszę książkę. pomocyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Listopad 26, 2007, 09:10:31 pm
Temat przymykam bo dyskusja zadryfowała na lekko mówiąc niepokojące tory.