gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: Blaskowitz w Czerwiec 20, 2014, 04:39:01 pm

Tytuł: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 20, 2014, 04:39:01 pm
Miałem ostatnio okazję przeczytać ponownie najlepsze fragmenty runu Joe Kelly'ego i postanowiłem naskrobać kilka słów, może kogoś zainteresują tym komiksem.
Komiks ku mojemu rozczarowaniu zaczął się raczej słabo (to akurat mało zachęcające  :lol: ). Prosta historia idąca donikąd, niepotrzebne zapychacze
Spoiler: pokaż
(zeszyt z Taskmasterem)
, postaci bez sensownych motywów działania i bieda graficzna.

Na szczęście po kilku zeszytach pojawia się team-up z jedną z ważniejszych postaci Marvela
Spoiler: pokaż
(Daredevil)
, który wprowadza trochę zamieszania i zmianę tonu historii na bardziej poważny. Dalej jest już tylko lepiej. Historie przestają się obracać wokół "przygód" Deadpoola, a zamiast tego skupiają się na jego przeszłości i jej obecnych konsekwencjach. Prawdziwą perełką jest Deadpool/Death Annual opowiadający o wydarzeniach z projektu Weapon X. Historia jest poważna i, co bardzo mi się spodobało, trzyma klimat zbliżony do "Lotu nad kukułczym gniazdem". Coś fantastycznego. Równie mocny wgląd w początki Deadpoola dostajemy w historii „End”. Niestety wydarzenia z niej zostały "wykasowane" podczas runu Fabiana Niciezy w Cable & Deadpool (swoją drogą w najbardziej frajerski sposób jaki można sobie wyobrazić) i w późniejszych runach ze świecą szukać podobnego klimatu.

Rysunki głównej gwiazdy, Eda McGuinessa, prezentują się źle. Na każdym kroku widać, że artyście w ogóle nie chciało się wysilać. Każda postać jest uproszczona do granic możliwości, na większości kadrów tła po prostu nie ma, ewentualnie za całą dekorację robi jeden stołek. Dzięki dodatkom można się przekonać jak bardzo pan McGuiness przyłożył się do rysowania - na kadrze na którym miał znajdować się Deadpool i arktyczna stacja badawcza, zapomniał narysować - bagatela - stację badawczą. Na szczęście McGuiness rysuje tylko początkowe kilka zeszytów, a pozostali artyści prezentują wyższe stany średnie. Jest estetycznie, ale też bez większych rewelacji.

Suma summarum w mojej opinii jest to najlepsze co postawiłem na półce z wyszczekanym najemnikiem w roli głównej. Kogoś nie trawiącego tej postaci raczej i tak nie przekona, w innym przypadku warto dać szansę.

Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Czerwiec 20, 2014, 05:15:39 pm
Ja to tak w Deadpoolu nie trawię dwóch rzeczy tak ogółem:

1. Ta postać jest cholernie słabo zintegrowana z resztą uniwersum Marvela pomimo swojej popularności. Obecnie wydaje się kupę mini-serii, które nijak mają się do continuuity tj. Deadpool vs Zombie albo Deadpool vs Marvel Universe. Strasznie jest to wkurzające, bo w sumie nie wnosi to niczego do uniwersum, a tym bardziej do biografi tytułowej postaci.

2. Dlaczego do tej pory jeszcze nikt nie wydał nic z Poolem u nas w pl? Jeśli Mucha ma dylemat co wydać z Marvela, żeby nie zdublować sie z WKKM, to oto jest odpowiedź.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 20, 2014, 05:19:41 pm
2. Dlaczego do tej pory jeszcze nikt nie wydał nic z Poolem u nas w pl? Jeśli Mucha ma dylemat co wydać z Marvela, żeby nie zdublować sie z WKKM, to oto jest odpowiedź.

Pytanie, na ile ten superbohater jest popularny w Polsce? Spore ryzyko, natomiast w takiej WKKM już jak najbardziej, większość i tak kupuje wszystkie tomy po kolei...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Czerwiec 20, 2014, 06:21:46 pm
Przy okazji taka ciekawostka z Deadpoola:
 
Deadpool Dracula's Gauntlet
 
(https://pbs.twimg.com/media/Bqg8zsbCQAAPbfb.jpg:large)
 
Deadpoll 3D (https://twitter.com/Marvel/status/480026949621149696)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 20, 2014, 06:27:33 pm
Decydenci Marvela po trochu próbują Deadpoola wrzucać do mniej ważnych drużyn z głównego nurtu. Myślę że przeszkadzają w tym charakterystyczne dla DP żarty z burzeniem czwartej ściany, które nijak nie pasują do standardowych komiksów Marvela. Tak czy inaczej ciekawe czy kiedyś zobaczymy go w Avengers (albo w Fantastycznej Czworce :D).

Co do wydania komiksów z DP w Polsce myślę, że Itachi ma rację. Za DP nie stoi ani film, ani nagradzana seria, ani sentyment czytelników. Mucha mogłaby nieźle wtopić.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Garf w Czerwiec 20, 2014, 08:31:37 pm
Objawem tego stopniowego włączania Deadpoola w główny nurt Marvela może być to, że w nadchodzącym evencie "Axis" będzie odgrywał jedną z głównych ról (i to po stronie bohaterów!  :smile: )

(http://i.newsarama.com/images/i/000/130/689/original/AXIS-PROMO.jpg?1402668537)

Założę się, że autorzy dadzą mu jakiś epicki pojedynek z Carnage'em o tytuł największego świra wszechświata Marvela  :biggrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Czerwiec 20, 2014, 09:18:23 pm
Założę się, że autorzy dadzą mu jakiś epicki pojedynek z Carnage'em o tytuł największego świra wszechświata Marvela  :biggrin:

Jeden własnie toczy (http://www.comicvine.com/deadpool-vs-carnage/4050-72790/) ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Garf w Czerwiec 20, 2014, 09:36:36 pm
A tego nie wiedziałem  :biggrin: To trochę nieprzemyślane posunięcie Marvela pod względem reklamowym, bo teraz wiadomo, że obaj przeżyją to starcie. Chociaż, czy mogłoby być inaczej, gdy biją się ze sobą facet, który potrafi się zregenerować po strzale z pistoletu w serce, oraz istota, która przetrwała rozdarcie na dwie części w próżni kosmicznej przez Sentry'ego?  :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 20, 2014, 10:26:59 pm
Główna miniseria w evencie "Axis" będzie pisana przez Remendera (o ile się nie mylę), a on jak mało kto "czuje" postać DP. Jeśli poprowadzi DP podobnie jak w "Uncanny X-Force" to będę odrobinę szczęśliwszym człowiekiem.  :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Garf w Czerwiec 20, 2014, 11:00:09 pm
Taki zbieg okoliczności: Marvel robi akurat promocję cyfrowych komiksów z Deadpoolem Daniela Waya - 65 zeszytów, każdy po dolarze:

https://comicstore.marvel.com/Deadpool-Sale/page/2392 (https://comicstore.marvel.com/Deadpool-Sale/page/2392)

Ale oferta już niedługo wygasa (chyba koło 5 rano w sobotę, jeśli dobrze przeliczam strefy czasowe)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kickass w Czerwiec 21, 2014, 12:19:49 pm
Pytanie, na ile ten superbohater jest popularny w Polsce? Spore ryzyko, natomiast w takiej WKKM już jak najbardziej, większość i tak kupuje wszystkie tomy po kolei...


Wystarczająco popularny, ma w koncu ponad 2500 lajków na fanpagu DEADPOOL POLSKA na fb....
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Czerwiec 21, 2014, 03:37:37 pm
Pytanie, na ile ten superbohater jest popularny w Polsce?

jeżeli sugerować się lajkami na FB to wychodzi na to, że jest bardzo popularny:
https://www.facebook.com/deadpoolpl?fref=ts
dla porównania:
https://www.facebook.com/pages/Spider-Man-Polska/1406647036279488?fref=ts
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 21, 2014, 03:39:52 pm
Mi się wydaje, że ludzie lajkują ten profil raczej dla śmiesznych obrazków niż z zamiłowania do komiksów. Choć po zdjęciach widać że admin profilu komiksy czyta.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 21, 2014, 07:34:33 pm
Odnośnie lajków na fb, już kiedyś pisałem - żadne odzwierciedlenie.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 21, 2014, 07:56:38 pm
Jestem ciekaw czy ktoś jeszcze czytał wymieniony przez Jarosława Dracula's Gauntlet. Dla mnie to było pierwsze zetknięcie z komiksem w takiej formie i jestem zaskoczony pomysłowością autorów w tej materii. Fabularnie jest trochę gorzej, więc wydanie papierowe nie kusi, chyba że twórcy wymyślą jakieś fajerwerki (wycinany DP przechadzający się po kadrach?  :lol: ).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Czerwiec 21, 2014, 08:44:41 pm
Jak dla mnie DP ma spore szanse powodzenia na polskim rynku. Postać ta w naszym kraju jest zaskakująco popularna, czego dowodem jest choćby ten temat na forum i profile na fb. Do tego należy zauważyć, że coraz lepiej radzi sobie w mediach poza komiksowych, Wade jako tako wystąpił w filmie X-Men Geneza, przebąkuje się coś o jego solowym filmie, był drugoplanową postacią w animacji Hulk Versus Wolverine, miał całkiem udany występ w kreskówce Ultimate Spider-Man. Co jak co, ale gdyby postać nie miała odpowiedniego zainteresowania to byśmy jej w tv nie zobaczyli. Uważam, że Mucha albo jakiś inny wydawca powinien zaryzykować, choć nie koniecznie od razu musi się rzucać na album z jego solowymi przygodami, może to być jakaś historia, w której Pool ma dość znaczący występ gościnny obok jakiejś już świetnie znanej u nas postaci jak Wolverine.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Czerwiec 21, 2014, 08:55:13 pm
Sorry, ale poza X-Force nie znam żadnego fajnego numeru z Deadpool'em wartego wydania... Nie widzę więc wielkich szans na sukces komercyjny jakiejkolwiek serii solowej tego bohatera...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Czerwiec 21, 2014, 09:03:27 pm
Sorry, ale poza X-Force nie znam żadnego fajnego numeru z Deadpool'em wartego wydania... Nie widzę więc wielkich szans na sukces komercyjny jakiejkolwiek serii solowej tego bohatera...

Też jestem tego świadomy, ale sukces wydania takiego komiksu upatruję w tym, że mógłby to być pierwszy taki komiks z tym (anty)bohaterem u nas wydany. Ewenement tej postaci polega na tym, że w sumie nie posiada ona jakiś nadzwyczajnie dobrych historii ani serii, a jednak wszyscy ją kojarzą i uwielbiają.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 21, 2014, 09:17:32 pm
Nikt nie pozwoli sobie teraz na takie ryzyko, rynek jest przesycony. Wydawnictwa stawiają na pewniaki lub takie komiksy, które zostały kapitalnie odebrane w USA.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 21, 2014, 09:23:26 pm
Sorry, ale poza X-Force nie znam żadnego fajnego numeru z Deadpool'em wartego wydania... Nie widzę więc wielkich szans na sukces komercyjny jakiejkolwiek serii solowej tego bohatera...

Widzisz, to jest twoja opinia. Ja natomiast uważam, że z bardzo dobrej serii (Kelly) dwóch dobrych (Cable & Deadpool, oraz seria Duggana i Posehna), i jednej momentami całkiem niezłej (Way) i kilku mini-serii można bez problemu wybrać coś co wcale nie będzie odstawało poziomem od reszty superhero wydawanego w Polsce. A wymieniam tylko to, co znam. Również nie wróżę sukcesu ewentualnej próbie wydania komiksów z DP w Polsce, ale nie przesadzałbym z tak surowym ich ocenianiem...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 21, 2014, 09:26:12 pm
Też chętnie przeczytałbym jakiś dobry komiks z tym bohaterem, ale jedynym wyjściem jakie obecnie widzę jest tutaj WKKM.
Oby nasza petycja wypaliła;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Czerwiec 21, 2014, 09:29:18 pm
Nikt nie pozwoli sobie teraz na takie ryzyko, rynek jest przesycony. Wydawnictwa stawiają na pewniaki lub takie komiksy, które zostały kapitalnie odebrane w USA.

Może tak może nie (choć pewnie bardziej tak), my tu sobie tylko tak gdybamy. Pozostaje w sumie mieć nadzieję, ze petycja przejdzie u Hachette i ten dodkowy tom przetrze szlaki ;-).



Widzisz, to jest twoja opinia. Ja natomiast uważam, że z bardzo dobrej serii (Kelly) dwóch dobrych (Cable & Deadpool, oraz seria Duggana i Posehna), i jednej momentami całkiem niezłej (Way) i kilku mini-serii można bez problemu wybrać coś co wcale nie będzie odstawało poziomem od reszty superhero wydawanego w Polsce. A wymieniam tylko to, co znam. Również nie wróżę sukcesu ewentualnej próbie wydania komiksów z DP w Polsce, ale nie przesadzałbym z tak surowym ich ocenianiem...

Kiedyś czytałem na jakimś blogu reckę tomu o DP, który był kompilacją kilku różnych serii. Była tam zawarta min. historia z Secret Invasion i z Wolverine Origin, gdzie Wade walczył u boku Logana i Dakena z bodajże Cyberem (albo przeciwko tym dwóm pierwszym). Może taki składak byłby oddpowiednią opcją dla polskiego czytelnika?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Czerwiec 21, 2014, 09:33:04 pm
Również nie wróżę sukcesu ewentualnej próbie wydania komiksów z DP w Polsce, ale nie przesadzałbym z tak surowym ich ocenianiem...
ocena nie jest surowa, po prostu jest szczera i niestety (w mym mniemaniu) prawdziwa...

a te wspomniene X-Force bym z checią zobaczył, fajne graficznie i z ciekawą, pełną akcji fabułą. Myslę, ze lepsze od większości WKKM , które się w Polsce ukazały ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 21, 2014, 09:46:20 pm
ocena nie jest surowa, po prostu jest szczera i niestety (w mym mniemaniu) prawdziwa...
Tu się nie zgodzę, ale co kto lubi.  ;-)
a te wspomniene X-Force bym z checią zobaczył, fajne graficznie i z ciekawą, pełną akcji fabułą. Myslę, ze lepsze od większości WKKM , które się w Polsce ukazały ;)
A tu się za to zgodzę w 100 procentach - "Dark Angel Saga" jest pod każdym względem jednym z moich ulubionych komiksów.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Czerwiec 21, 2014, 10:00:56 pm
Tu się nie zgodzę, ale co kto lubi.  ;-)

czyli co proponujesz - ten annual z Death?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Czerwiec 21, 2014, 10:14:11 pm
czyli co proponujesz - ten annual z Death?
Mamy różne gusta, więc nie stawiałbym dużych kwot, że Ci się spodoba :wink: , ale myślę, że spróbować warto. Jak Ci się nie spodoba, to faktycznie szkoda się męczyć. Tylko nie zraź się rysunkami.  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Lipiec 01, 2014, 08:57:23 am
Może być interesująco:

http://marvelcomics.pl/news/index/id/22423/PAD-napisze-Deadpoola
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: acidos w Lipiec 10, 2014, 09:33:20 pm
Czy 1 tom Deadpoola z Marvel NOW "Dead Presidents" jest dostępny tylko w SC?Bo na multiversum tylko jest w takiej wersji,jeśli jest gdzieś dostępny w HC byłoby miło jakby ktoś podrzucił linka.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Lipiec 10, 2014, 09:57:29 pm
Czy 1 tom Deadpoola z Marvel NOW "Dead Presidents" jest dostępny tylko w SC?Bo na multiversum tylko jest w takiej wersji,jeśli jest gdzieś dostępny w HC byłoby miło jakby ktoś podrzucił linka.
Deadpool z Marvel NOW wydany był na początku tylko w SC. Potem wydano Deadpool by Posehn and Duggan vol. 1 OHC:
http://multiversum.pl/p/1101/46297/deadpool-by-posehn-and-duggan-vol-01-hc-now-przelicznik-netto-2-90--marvel-now-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1101/46297/deadpool-by-posehn-and-duggan-vol-01-hc-now-przelicznik-netto-2-90--marvel-now-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
http://www.atomcomics.pl/pl/p/DEADPOOL-BY-POSEHN-AND-DUGGAN-HC-VOL-01/22897 (http://www.atomcomics.pl/pl/p/DEADPOOL-BY-POSEHN-AND-DUGGAN-HC-VOL-01/22897)
który zawiera dwa pierwsze tomy, tj. "Dead Presidents" i "Soul Hunter" w twardej oprawie i powiększonym formacie. Innych wydań niet.  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Grudzień 03, 2014, 07:06:57 pm
Przeczytałem "Wade Wilson's War". To była moja pierwsza styczność z komiksowym Deadpoolem. Styczność w gruncie rzeczy dosyć przyjemna i zachęcająca do dalszego obcowania z tą postacią, do eksplorowania  ścieżek prowadzących do jego umysłu, a trzeba przyznać że te są bardzo kręte.
Historia jest dosyć sprawnie poprowadzona. Dużo akcji, wybuchy, strzelaniny, sporo dowcipów, puszczenie oka do czytelnika. To wszystko z czego jest znany Deadpool. Może jest trochę za krótka, bo ma się wrażenie że są pewne niedopowiedzenia. Może jest trochę zbyt dużo zwrotów akcji (z drugiej strony to może wynikać z osobowości głównego bohatera). Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to chyba parę ogranych motywów (szczególnie końcówka, która wyjaśnia koncept opowieści). Ale ogólnie jest dobrze, lektura przyjemna i mam nadzieję że wyjdzie w WKKM, bo jest tego warta.

Na koniec pytanie do tych, którzy czytali:
Spoiler: pokaż
 Deadpool snuje swoją opowieść na dwóch a nawet trzech płaszczyznach. Pod koniec wyjaśnia, że wspomnienia dotyczące weapon x są prawdziwe i naukowcy mieli za zadanie pokazać autentyczne fakty. W kontekście tego nie rozumiem dlaczego w finałowej scenie opowieści Deadpoola przybywają Silver Sabre i Bullseye, skoro wedle słów opiekuna projektu zostali oni zastrzeleni podczas ucieczki ze szpitala. Zna ktoś odpowiedź?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Blaskowitz w Grudzień 03, 2014, 07:26:56 pm
Na koniec pytanie do tych, którzy czytali:
Spoiler: pokaż
 Deadpool snuje swoją opowieść na dwóch a nawet trzech płaszczyznach. Pod koniec wyjaśnia, że wspomnienia dotyczące weapon x są prawdziwe i naukowcy mieli za zadanie pokazać autentyczne fakty. W kontekście tego nie rozumiem dlaczego w finałowej scenie opowieści Deadpoola przybywają Silver Sabre i Bullseye, skoro wedle słów opiekuna projektu zostali oni zastrzeleni podczas ucieczki ze szpitala. Zna ktoś odpowiedź?

Sprawdzałem przed chwila po zeszytach i faktycznie
Spoiler: pokaż
śmierć SS i Bullseye'a
jest obecna zarówno w opowieści DP jak i w opowieści naukowców z projektu. Czy może być tak, że całe
Spoiler: pokaż
finalne starcie (przylot helikoptera itd.) to tylko wymysł Deadpoola? Odcinam sie tu na razie od pofinałowej sceny. Czy biorac tylko dwie płaszczyzny z głównej opowieści, jest możliwe, i brzmi prawdopodobnie, że samo finalne starcie nie jest prawdziwe i jest tylko szaleńczym rojeniem Deadpoola?


A co sądzisz o stronie graficznej oraz okładkach tej mini?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rymski w Grudzień 05, 2014, 02:34:03 pm
Kochani Deadpoolowcy..
Powoli przymierzam się do kupna jakiegoś omnibusa z wyszczekanym najemnikiem i chętnie poczytam wasze sugestie. Który z poniższych tomów jest najlepszy, żeby poznać tego bohatera (powiedzmy, że miałem minimalną styczność z Deadpoolem):
 
 
http://multiversum.pl/p/1039/44886/deadpool-by-joe-kelly-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1039/44886/deadpool-by-joe-kelly-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
collecting DEADPOOL (1997) #1-33, #-1 and #0, DAREDEVIL/DEADPOOL ANNUAL ’97, DEADPOOL/DEATH ANNUAL ’98, BABY’S FIRST DEADPOOL BOOK, AMAZING SPIDER-MAN (1963) #47 and #611, and material from DEADPOOL (2008) #900.
 
http://multiversum.pl/p/1039/53084/deadpool-minibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1039/53084/deadpool-minibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
collecting DEADPOOL KILLS THE MARVEL UNIVERSE #1-4, DEADPOOL KILLUSTRATED #1-4, DEADPOOL KILLS DEADPOOL #1-4, NIGHT OF THE LIVING DEADPOOL #1-4, DEADPOOL VS. CARNAGE #1-4.
 
http://multiversum.pl/p/1039/55490/deadpool-and-cable-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1039/55490/deadpool-and-cable-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
collecting CABLE & DEADPOOL #1-50 and DEADPOOL/GLI SUMMER FUN SPECTACULAR.

Przyznam, że najbliżej mi do kupna tej pierwszej pozycji (by Joe Kelly). Blaskowitz bardzo chwalił ten zbiór w pierwszym poście:
Cytuj
Suma summarum w mojej opinii jest to najlepsze co postawiłem na półce z wyszczekanym najemnikiem w roli głównej
a pozostałych się trochę boję:
ad2) Deadpool & Cable jest autorstwa Niciezy, a przypominając sobie randomowe wypowiedzi na temat tego pana kojarzę go raczej z takim Michaelem Bayem komiksu - rozpierducha, wybuchy, nawalanka, ale zero fabuły czy sensu
ad3) niepokoi mnie fakt, że to może być zbiór krótkich, "wypierdzianych" historyjek bez polotu
 
Jednak byłbym wdzięczny gdyby ktoś, kto Deadpool czyta i zna nakreślił kilka największych plusów i minusów każdej z wymienionych przeze mnie pozycji.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Hollow w Grudzień 08, 2014, 09:52:46 pm
Niedawno przeczytałem Deadpool vs. Carnage. Czyli starcie dwóch największych szaleńców uniwersum Marvela. Carnage znowu ucieka z więzienia, Deadpool odkrywa, że wszędzie widzi znaki, które pomagają wytropić uciekiniera. Dalej mamy szalony pościg przy pomocy wszelkiego rodzaju pojazdów i maszyn rolniczych.  Seria składa się z 4 zeszytów i jest zamkniętą historią.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Grudzień 08, 2014, 10:11:36 pm
Ok, ale dobre to jest czy nie? Bo streszczenie nie trudno z neta wyciągnąć.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Archie w Grudzień 08, 2014, 10:56:13 pm
Mini-seria ma swoje momenty, ale w ogólnym rozrachunku według mnie średnio to wyszło. O wiele lepiej wypada w styczniu kończąca się mini-seria pt. Deadpool vs. Hawkeye także jak ktoś chce coś śmiesznego, krótkiego i zamkniętego z Deadpoolem to ten tytuł jest dobrym wyborem.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Hollow w Luty 10, 2015, 08:35:29 pm
Czytał ktoś Night of the Living Deadpool? Wiadomo mi tylko, że jest to parodia Walking Dead. Pytanie tylko czy dobra.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Kwiecień 12, 2015, 01:24:32 pm
Kochani Deadpoolowcy..
Powoli przymierzam się do kupna jakiegoś omnibusa z wyszczekanym najemnikiem i chętnie poczytam wasze sugestie. Który z poniższych tomów jest najlepszy, żeby poznać tego bohatera (powiedzmy, że miałem minimalną styczność z Deadpoolem):
 
 
http://multiversum.pl/p/1039/44886/deadpool-by-joe-kelly-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1039/44886/deadpool-by-joe-kelly-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
collecting DEADPOOL (1997) #1-33, #-1 and #0, DAREDEVIL/DEADPOOL ANNUAL ’97, DEADPOOL/DEATH ANNUAL ’98, BABY’S FIRST DEADPOOL BOOK, AMAZING SPIDER-MAN (1963) #47 and #611, and material from DEADPOOL (2008) #900.
 
http://multiversum.pl/p/1039/53084/deadpool-minibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1039/53084/deadpool-minibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
collecting DEADPOOL KILLS THE MARVEL UNIVERSE #1-4, DEADPOOL KILLUSTRATED #1-4, DEADPOOL KILLS DEADPOOL #1-4, NIGHT OF THE LIVING DEADPOOL #1-4, DEADPOOL VS. CARNAGE #1-4.
 
http://multiversum.pl/p/1039/55490/deadpool-and-cable-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1039/55490/deadpool-and-cable-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
collecting CABLE & DEADPOOL #1-50 and DEADPOOL/GLI SUMMER FUN SPECTACULAR.

Przyznam, że najbliżej mi do kupna tej pierwszej pozycji (by Joe Kelly). Blaskowitz bardzo chwalił ten zbiór w pierwszym poście:a pozostałych się trochę boję:
ad2) Deadpool & Cable jest autorstwa Niciezy, a przypominając sobie randomowe wypowiedzi na temat tego pana kojarzę go raczej z takim Michaelem Bayem komiksu - rozpierducha, wybuchy, nawalanka, ale zero fabuły czy sensu
ad3) niepokoi mnie fakt, że to może być zbiór krótkich, "wypierdzianych" historyjek bez polotu
 
Jednak byłbym wdzięczny gdyby ktoś, kto Deadpool czyta i zna nakreślił kilka największych plusów i minusów każdej z wymienionych przeze mnie pozycji.

Deadpool Kellego to mistrzostwo świata.

Nie mam zamiaru hejtować pracy Nicezy bo za mało z tego przeczytałem - zdania są podzielone. Jedni mówią, że bohater zalicza zajebisty regres mentalny inni, stawiają tego omnibusa na 3 miejscu ( 1. Omniak Kellego, 2 Omniak Uncanny X-Force Remendera) i o ile 2 to nie 100% historia deadpoola a może w 20%, to jest to jedno z lepszych wydań charakterystyki tego bohatera wg mnie.

PS: Bierz Kellego ale nie kupuj na multiversum bo ta cena to hardkor. Ja brałem tu:

http://www.amazon.co.uk/Deadpool-Joe-Kelly-Omnibus/dp/0785185593/ref=aag_m_pw_dp?ie=UTF8&m=AQOH6TBRNBBO4

309 zł z wysyłką do pl - poczekasz chwile ale warto zaoszczędzić 180 zł
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 13, 2015, 10:08:31 am
Deadpool Kellego to mistrzostwo świata.
Zgadzam się w całej rozciągłości, ale mógłbyś rozwinąć czym Ciebie kupił ten run? Bardzo jestem ciekaw. :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Kwiecień 13, 2015, 04:33:42 pm
OK, zaczynam ale będzie ogólnie bo bez spoilerów:

1. Deadpool nie żartuje jak 16 latek, który za wcześnie naoglądał się pornoli. Widać namacalnie, że ma problemy psychiczne, że coś strasznego spotkało go wcześniej - co też jest przedstawione krok po kroku i jako osoba nie mająca styczności z tym bohaterem (po za gościnnymi występami) od 3 zeszytu już czułem się jak w domu.
2. Klimat: śmiałem się na całego przy tej lekturze ( nie wiem może mnie z kolei wypaczył Soutk Park bo oglądałem za wcześnie?) teksty rozbrajają.
3. Relacja Blind Al/Deadpool (Weasel/Deadpool to taki klasyk ale z przemocą :) )
4. Zeszyt z podróżą w czasie i wylądowaniu w historii Petara Parkera z lat 70 uważam za jeden z najlepszych zabiegów komiksowych ! było to mega puszczenie oczka do tego jak kiedyś pisano scenariusze. Telefon Blind Ala do Deadpoola gdy Mary Jean zaczyna tańczyć... popłakałem się ze śmiechu.
5. Tu pod pkt.1 D potrafi być naprawdę ok. zachować się jak prawdziwy bohater... po czym 4 strony dalej znowu odwala coś hardkorowego, maniakalnego).
6. TWISTY!!!
7. Rozmowa z T-Rayem (nawiązanie do wiewiórki, jak ktoś czytał to wie - mocne).

Szerze to jest to co utkwiło mi jakoś w pamięci ale jest przecież jeszcze charakter całej organizacji, Mongomery, opisanie całego flashbacku w Projekcie... no miód !

Jedyne co mi się troszeńkę nie podobało to to, że Deadpool jest trochę za bardzo napakowany. W konfrontacji z hulkiem trochę słabo mnie to kupiło ale to bzdet.

Naprawdę polecam. Nie sądzę żeby ktokolwiek się zawiódł. No albo to ja jestem jakiś nie ten tego :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 13, 2015, 05:24:54 pm
Pokrewna duszo! Byłem ciekaw, bo również jestem fanem tego runu, ale wielu "nowych" fanów postaci po zderzeniu z dziełem Kelly'ego wymięka: bo nie jest takie śmieszne, bo nie jest takie rozrywkowe, i kto to widział, żeby do tematu śmierci podchodzić na poważnie itp.

Do tych topowych momentów dołożyłbym dwie historie:
 :arrow: z Ajaxem, dr. Killbrew i Illaney. Autentycznie miałem w pewnym momencie łzy w oczach. I cała dyskusja o "Circle of violence" może była ciut sztampowa, ale mogę to czytać raz za razem, za każdym razem mnie porusza. :smile:
 :arrow: Mitras. Rzadko kiedy historia rozwija się w kierunku którego się zupełnie nie spodziewam - tym bardziej brawa dla scenarzysty.

Szukałem jakichś innych prac Kelly'ego i z tego co widzę bardzo wysoko oceniane jest "I kill giants".


Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Kwiecień 13, 2015, 05:48:13 pm
Proste :)

Dodam do tego co powiedziałeś:

- Tam gdzie ma być śmiesznie - tam jest śmiesznie.
- Tam gdzie miało być poważnie - jest cholernie poważnie.

I kill giants kupię w tym roku na bank.

Czy jest coś jeszcze z deadpoolem co polecasz? Słyszałem, że to co pisali: Priest, Palmiotti to kaszana...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 13, 2015, 06:11:43 pm
Czytałem tylko runy Niciezy, Duggana&Posehna oraz Uncanny X-Force. I tylko ten ostatni mogę szczerze polecić. Nie jest to oczywiście solowa seria, ale na bezrybiu... zwłaszcza że to świetny run jest. :smile:

Odnośnie runu Kelly'ego - Ajax ma się pojawić w  filmowej wersji DP. Pewnie to schrzanią, ale jakaś nadzieja jest...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Kwiecień 13, 2015, 06:25:36 pm
Mam Uncanny X-Force Omnibus - Remender powinien napisać solowego Deadpoola :) Końcówka ze świerszczykami bomba hehe :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Koro w Luty 22, 2016, 11:04:07 am
No i jak się podobał Deadpool?


Bo mi szczerze mówiąc średnio podeszła ta sieczka. Fabuła leci bez ładu i składu, żarty jak dla mnie dosyć drętwe, tłumaczenie czasami wygląda dziwnie, jeśli chodzi o polskie wstawki w żarty (przeboje Anity Lipnickiej, jeden tom cyklu Wiedźmin). Nie miałem wygórowanych oczekiwań co do lektury, ale szczerze mówiąc trochę mnie wymęczyła...


Nic, tom leci na allegro, za dużo mamy obecnie do czytania dobrych rzeczy na naszym rynku, aby męczyć się przy lekturze.


BTW, ostatnio coś mało na forum opinii dotyczących samej lektury komiksów...:(
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Luty 22, 2016, 02:29:30 pm
Deadpool Egmontu przeczytany. Otrzymałem to, czego oczekiwałem. Graficznie jest przyjemnie, jest rozpierducha i rynsztokowe żarty. Bawiłem się dobrze i w odróżnienia od powyższych opinii chętnie zakupię kolejne tomy.
Co do wstawek z polskiej popkultury, to mi nie przeszkadzały, a nawet pasowały. Wiem że to komiks amerykański, ale chociażby wspomniane "Bohaterów, prądem" wywołało uśmiech na twarzy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Luty 22, 2016, 04:31:37 pm
Wiem że to komiks amerykański, ale chociażby wspomniane "Bohaterów, prądem" wywołało uśmiech na twarzy.
Szczególnie, że - wg tłumacza - w tym miejscu w oryginale żadnego dowcipu nie było.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rand34 w Luty 23, 2016, 06:36:19 pm
Widzę duże rozbieżności w opiniach na temat nowego Deadpoola. Może powiem dwa zdania od siebie. Komiks zacząłem zaraz po seansie w kinie. Nie byłem nastawiony w żaden sposób do tego komiksu, miałem po prostu ochotę spędzić jeszcze trochę czasu z Wadem, skoro film się skończył pozostał mi ten komiksowy. Muszę przyznać ze fajnie się to czytało, nie jest to może wybitne dzieło, ale pare razy podczas czytania uśmiechnąłem sie, a nawet roześmiałem co przy czytaniu komiksów raczej mi się nie zdarza.
Ogólnie polecam jeżeli komuś spodobał się film. Dla mnie takie 7/10.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Malibu w Luty 26, 2016, 09:24:43 am
Deadpool w sprzedaży od 4 marca http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/292454-deadpool-1-martwi-prezydenci (http://www.mestro.pl/Deadpool-Martwi-prezydenci-tom-1,product257908.html)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rzem w Luty 26, 2016, 10:01:21 am
Czy ktoś miał styczność z Deadpoolem zapowiedzianym na marzec w kolekcji WKKM? Jeśli tak, dzięki za przybliżenie jakichś informacji i opinii. Jestem ciekaw, jak osądzacie ten tytuł.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Luty 26, 2016, 10:03:54 am
Czy ktoś miał styczność z Deadpoolem zapowiedzianym na marzec w kolekcji WKKM?

Anionorodnik miał ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rzem w Luty 26, 2016, 10:16:24 am
Anionorodnik miał :wink:


Pytanie, czy uchyli teczek?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 26, 2016, 10:26:22 am
@UP
Nie uchyli, bo Mucha ma teczkę na niego i go nią szantażuje. :biggrin: Dlatego musi milczeć a my musimy czekać do 9 marca.

Deadpool wraca do dyskontów ale będzie droższy o jakieś 4-5 zł. O 22 zł które zapłaciłem w promocji Empiku, można zapomnieć. :D
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Anionorodnik w Luty 26, 2016, 10:52:14 am
Uchylę, uchylę.

W latach 1970-1976 Wade Wilson był tajnym współpracownikiem SB i... ekhm, sorry, to nie ta teczka.  :wink:

"Wojna Wade'a Wilsona" to elseworld rozgrywający się w świecie, gdzie superbohaterowie Marvela są tylko postaciami z komiksu. W tej rzeczywistości Deadpool, Domino, Bullseye i Silver Sable od lat 80. działali jako ściśle tajna rządowa grupa do zadań specjalnych. Fabuła skupia się na tym, że w związku z pewną aferą Wade przesłuchiwany jest przez senacką komisję i opowiada o genezie i poczynaniach swojej grupy.

(http://i.annihil.us/u/prod/marvel/i/mg/3/a0/4c50656a7806f.jpg)

Jest sporo akcji (strzelaniny, wybuchy, krew, headshoty), trochę nieżenującego humoru i kilka naprawdę ciekawych zwrotów akcji. Komiks skupia się raczej na prezentacji rozbitej i niepokojącej psychiki Wilsona niż na przeskakiwaniu od jednego śmiesznego tekstu do drugiego. Nie jest to czołówka historii z Deadpoolem, ale myślę, że ten tom się spodoba. Trochę mi się kojarzyła z twórczością Tarantino, a to chyba plus. Rysunki są w porządku.

Tom uzupełnia one-shot, w którym Deadpool szuka kompetentnych ludzi do przeniesienia na ekran historii jego życia. Ten komiks jest nieco słabszy. Rysunki są trochę jakby na kolanie robione, a fabuła zaczyna naprawdę bawić dopiero pod koniec.

Wydaje mi się, że "Martwi Prezydenci" i "Wojna Wade'a Wilsona" to bardzo różne komiksy. Ciekawe jak wypadnie ich porównanie na forum.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 26, 2016, 11:08:33 am
A jakiej jakości są pozostałe "niemieckie" Deadpoole - Sucide Kings i  Teams Ups and downs? No chyba że ich nikt tutaj nie czytał.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rzem w Luty 26, 2016, 11:30:01 am
Dzięki bardzo za przybliżenie tego wydania.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Luty 26, 2016, 12:03:36 pm
Ja znalazłem coś takiego:

http://www.ranker.com/list/best-deadpool-comics/ranker-comics

"Suicide Kings" na 5 miejscu, "The Good, The Bad and The Ugly" (czyli 3 tom MarvelNOW) na 2.

Nie wiem tylko na jakiej podstawie sporządzony jest ten ranking i czy w ogóle jest wiarygodny...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 26, 2016, 12:17:37 pm
To Sucide Kings jest z Punisherem? OOOO  :eek: - to teraz to musi wyjść po polsku. Punishera w naszym języku, ciągle mi mało.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Luty 28, 2016, 12:48:17 am
Mając dzisiaj 1,5 godziny wolnego czasu, usiadłem do lektury "Martwych prezydentów" i... kurcze, dawno tak koncertowo nie straciłem tyle czasu. Ten komiks jest bardzo, bardzo słaby, żeby nie rzec fatalny. Nie nadaje się nawet jako odmóżdżająca rozrywka na sobotni wieczór. Humor wymuszony aż trzeszczy, do tego na poziome łazienkowej błazenady dzieci w podstawówce - zero polotu czy finezji. Nie wiem, ile z tego to zasługa tłumacza, ale naprawdę, niektóre teksty brzmią tak dziwnie kuriozalnie, że szczerze dziwię się, że coś takiego poszło do druku. Spodziewałem się rynsztokowych żartów i niewyszukanych dialogów, ale otrzymałem je z najgorszego możliwego sortu.2, może 3 żarty na cały tom były udane, reszta wzbudzała tylko politowanie i niedowierzanie, że można wypuszczać do ludzi takie durne rzeczy. I nawet pomimo wcześniejszych negatywnych opinii, które po znakomitym filmie poprzeczkę oczekiwań ustawiły mi dość nisko, jestem sporo rozczarowany tym tomem. Sama fabuła też mnie jakoś nie urzekła, po raz kolejny komiks oparty na bezmyślnej sieczce, skaczący od jednej jatki do drugiej. Karykaturalne rysunki nieco ratują sytuację, ale to za mało, żeby wyciągnąć tom z dołka. Nawiązania do polskości mnie osobiście nie raziły - jeżeli kulturowe nawiązania stają się niejasne po przełożeniu ich na nasz język, uważam, że można zastąpić je pasującymi do sytuacji zamiennikami, byle tylko zachowany został sens. 

Film bardzo mi się podobał, dawno się tak dobrze nie bawiłem w kinie, tu jednak nie ma niczego, co na dużym ekranie zagrało tak pięknie - pasji, pomysłu, szacunku dla odbiorcy, poziomu (to tak w kontekście poprzednich postów, że komiks spodoba się fanom filmu). Wcześniej czytałem tylko Deadpoole powiązane z "House of M" i "Civil War" i chociaż razem wzięte były dużo krótszą lekturą, niż "Martwi prezydenci", zapewniały o wiele więcej frajdy i dobrej zabawy.

Reasumując - z mojej strony potężne rozczarowanie. Bardzo liczę na tom z WKKM, bo naprawdę chcę polubić komiksowego Deadpoola. Z tego też powodu dam szansę kolejnym tomom z MarvelNOW - a nuż dalej będzie lepiej, a tom 1 to tylko falstart niedoświadczonego na tym polu scenarzysty. 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 28, 2016, 08:14:45 am
"jako odmóżdżająca rozrywka na sobotni wieczór" się nadaje jak najbardziej. Nie wiem czemu maż aż tak krytyczne odczucia w stosunku do tego komiksu @Jaxx. Jasne - nie jest to wybitna rzecz, bo to Deadpool. Ale żeby aż tak jechać? Szkoda, że ci się nie podoba. Też liczę na Wade Wilson War. I na Thunderboltsów z MN. Szkoda, że nie ma szans na polskie tłumaczenie Deadpool & Cable.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Luty 28, 2016, 09:00:52 am
Od kilku dni się zbieram, żeby coś miłego napisać o Wadzie. Bo strasznie dużo szlamu na niego nasza wspólnota wylewa. Nie żeby mu się nie należało za całokształt, ale mimo wszystko...
(Ok, ok, pisze dlatego, ze przyszedł do mnie wczoraj z Kaczrem Howardem i powiedział, że jeśli nie zainterweniuję, to będzie mu przykro, a Howard dodał, że w przypadku braku sensownego podważenia tak tych najbardziej drastycznych tez na forum wypisanych ("najgorszy scenariusz, jaki miałem okazję przeczytać", "zero polotu i finezji") i poparcia tych pozytywnych (jest przyjemnie graficznie, jest rozpierducha i rynsztokowe żarty") spali mi kolekcję Semiców i podleje ją moczem z orangutana. Howard miał na sobie komżę i mówiąc to ostatnie zdanie poprawił koloratkę. Ci, którzy słyszeli o moich doświadczeniach z młodości, rozumieją, jak to na mnie zadziałało.
Zatem...)
Deadpool JEST komiksem wyszukanym i (w swojej klasie) dość jednak finezyjnym. Jego finezja polega w moim odczuciu na tym, by rynsztokowe żarty korelować z toczoną w rytm siekania mieczem dyskusją o poziomie amerykańskiej popkultury (długo pracowałem nad tym zdaniem). Dzieje się to wszystko w ramach fabuły, która tej relacji współczesności z przeszłością w planie narodowym dotyczy. A że fabuła jest tak schematyczna, jak we większości komiksów, które tu, w przymierzalni lateksowych wdzianek, czytamy jest chyba założone, by autotematyczne żarty bohaterów i pewne zaskoczenia fabularne (
Spoiler: pokaż
śmierć Preston
) miały "od czego się odbić".

Nie przekonuję, że to ma śmieszyć. I zapewniam, że śmieszniej (czy też "śmiesznie inaczej") właściwie nie będzie. Po przeczytaniu odpowiednika kolejnych pięciu przyszłych polskich tomików mogę potwierdzić, że przez chwilę, na wysokości wspomnianej The Good, The Bad and The Ugly  będzie poważniej (i graficznie, i w warstwie dialogów) i to w myśl wypracowanego chyba w "Cable&Deadpool" założenia (poprawcie, proszę, jeśli się mylę) by nasz bohater ukazywał "inną twarz" projektu "Weapon X". Potem, na zasadzie fabularnej huśtawki nastrojów, znów jest lżej i choć konsekwencje fabularnych objawień tej mrocznej opowieści będą modelować historię Posehna już (chyba) do samego końca, Rzecz polega na konsekwentnym budowaniu napięcia między "teraz" a "kiedyś" i (przy okazji) nieustannym komentowaniu mechanizmów przemysłu rozrywkowego i rozkoszach estetycznego w ich obrębie funkcjonowania (vide np. numer #27
Spoiler: pokaż
ze ślubem Wade'a
). Dzieje się to i na poziomie estetycznym (numery pastiszujące styl komiksowychdekad minionych) i w wymiarze budowania postaci (rozwijanie wątków z prehistorii Wade'a). Twórcom zależało, by postać Deadpoola (teraz się uśmiejecie) rozbudować i dotrzeć do głębszych warstw jego psychiki. Okiełznać chaos. I pokazać metodę w szaleństwie. I to jest dopiero ryzykowne. Ale tez intrygujące. I na pewno nie aż tak częste. Ergo: trochę WYSZUKANE.

No dobra. Żartuję. Troszkę. Mi się cała ta zabawa generalnie podoba, ale (myślę, myślę) dlatego, że ta pulpa jednak momentami przybiera kształt cebuli! A cebula, jak wiemy, ma warstwy! Co jest intrygujące. Przy obieraniu cebuli  płaczemy. a z łez wynika mądrość i lekcja, by cebuli unikać. A jednak - minie trochę czasu - i do cebuli się wraca. Bo wierzy się w sedno rzeczy, które odkryć trzeba (albo bo się wie, że bez niej pomidor nie smakuje w pełni). I tak samo do Deadpoola się wraca. Nawet tu większość malkontentów, mimo wszystko, chce dać mu drugą szansę, bo wyczuwają, że coś, co zaczyna się od siekania prezydentów, rokuje na bardzo dobry gulasz.

No. Jak mi poszło Wade? Howard....?

Anybody...?
         
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 28, 2016, 09:31:11 am
Mi się cała ta zabawa generalnie podoba, ale (myślę, myślę) dlatego, że ta pulpa jednak momentami przybiera kształt cebuli! A cebula, jak wiemy, ma warstwy!
       


Na temat Deadpoola wypowiadał się nie będę, chociaż komiks przeczytałem. Chodzi mi o to, że cebula ma nie tylko warstwy, ale także nie ma środka: jak już te warstwy z niej zedrzemy, to nic nie zostaje.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Luty 28, 2016, 09:49:32 am
Przy obcowaniu z cebulą mogą pojawić się łzy  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Luty 28, 2016, 10:04:50 am
Od kilku dni się zbieram, żeby coś miłego napisać o Wadzie. Bo strasznie dużo szlamu na niego nasza wspólnota wylewa. Nie żeby mu się nie należało za całokształt, ale mimo wszystko...
(Ok, ok, pisze dlatego, ze przyszedł do mnie wczoraj z Kaczrem Howardem i powiedział, że jeśli nie zainterweniuję, to będzie mu przykro, a Howard dodał, że w przypadku braku sensownego podważenia tak tych najbardziej drastycznych tez na forum wypisanych ("najgorszy scenariusz, jaki miałem okazję przeczytać", "zero polotu i finezji") i poparcia tych pozytywnych (jest przyjemnie graficznie, jest rozpierducha i rynsztokowe żarty") spali mi kolekcję Semiców i podleje ją moczem z orangutana. Howard miał na sobie komżę i mówiąc to ostatnie zdanie poprawił koloratkę. Ci, którzy słyszeli o moich doświadczeniach z młodości, rozumieją, jak to na mnie zadziałało.
Zatem...)
Deadpool JEST komiksem wyszukanym i (w swojej klasie) dość jednak finezyjnym. Jego finezja polega w moim odczuciu na tym, by rynsztokowe żarty korelować z toczoną w rytm siekania mieczem dyskusją o poziomie amerykańskiej popkultury (długo pracowałem nad tym zdaniem). Dzieje się to wszystko w ramach fabuły, która tej relacji współczesności z przeszłością w planie narodowym dotyczy. A że fabuła jest tak schematyczna, jak we większości komiksów, które tu, w przymierzalni lateksowych wdzianek, czytamy jest chyba założone, by autotematyczne żarty bohaterów i pewne zaskoczenia fabularne (
Spoiler: pokaż
śmierć Preston
) miały "od czego się odbić".

Nie przekonuję, że to ma śmieszyć. I zapewniam, że śmieszniej (czy też "śmiesznie inaczej") właściwie nie będzie. Po przeczytaniu odpowiednika kolejnych pięciu przyszłych polskich tomików mogę potwierdzić, że przez chwilę, na wysokości wspomnianej The Good, The Bad and The Ugly  będzie poważniej (i graficznie, i w warstwie dialogów) i to w myśl wypracowanego chyba w "Cable&Deadpool" założenia (poprawcie, proszę, jeśli się mylę) by nasz bohater ukazywał "inną twarz" projektu "Weapon X". Potem, na zasadzie fabularnej huśtawki nastrojów, znów jest lżej i choć konsekwencje fabularnych objawień tej mrocznej opowieści będą modelować historię Posehna już (chyba) do samego końca, Rzecz polega na konsekwentnym budowaniu napięcia między "teraz" a "kiedyś" i (przy okazji) nieustannym komentowaniu mechanizmów przemysłu rozrywkowego i rozkoszach estetycznego w ich obrębie funkcjonowania (vide np. numer #27
Spoiler: pokaż
ze ślubem Wade'a
). Dzieje się to i na poziomie estetycznym (numery pastiszujące styl komiksowychdekad minionych) i w wymiarze budowania postaci (rozwijanie wątków z prehistorii Wade'a). Twórcom zależało, by postać Deadpoola (teraz się uśmiejecie) rozbudować i dotrzeć do głębszych warstw jego psychiki. Okiełznać chaos. I pokazać metodę w szaleństwie. I to jest dopiero ryzykowne. Ale tez intrygujące. I na pewno nie aż tak częste. Ergo: trochę WYSZUKANE.

No dobra. Żartuję. Troszkę. Mi się cała ta zabawa generalnie podoba, ale (myślę, myślę) dlatego, że ta pulpa jednak momentami przybiera kształt cebuli! A cebula, jak wiemy, ma warstwy! Co jest intrygujące. Przy obieraniu cebuli  płaczemy. a z łez wynika mądrość i lekcja, by cebuli unikać. A jednak - minie trochę czasu - i do cebuli się wraca. Bo wierzy się w sedno rzeczy, które odkryć trzeba (albo bo się wie, że bez niej pomidor nie smakuje w pełni). I tak samo do Deadpoola się wraca. Nawet tu większość malkontentów, mimo wszystko, chce dać mu drugą szansę, bo wyczuwają, że coś, co zaczyna się od siekania prezydentów, rokuje na bardzo dobry gulasz.

No. Jak mi poszło Wade? Howard....?

Anybody...?
       

Pięknie napisane. Problemem moim zdaniem są 2 rzeczy, a właściwie niekompatybilność obrazów. Zbyt wysokie oczekiwania odnośnie komiksu jak i postaci oraz niedoszła premiera filmu kinowego. Nie wiem jak w obrazie kinowym można dostrzec "pasję, pomysł, szacunek dla odbiorcy, poziom". Linia fabularna jest prosta jak budowa cepa i większej kliszy nie mieliśmy w Superhero od czasu Ery Ultrona. Żarty? Gdybym powiedział, że na poziomie 10 latka to byłby niepoprawny komplement. Nie róbmy proszę z kinowego Deadpoola mesjasza współczesnego kina trykociarskiego  :wink: Jeżeli chodzi o komiks, to osobiście nie podjąłbym się czytania go w polskim przekładzie, bo w przypadku tytułów humorystycznych zawsze "różnie" to wychodzi.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Luty 29, 2016, 09:03:10 am
Ktory z tych Daeadpooli lepszy: ten od Haszet czy ten od Egmontu? Nie chodzi mi o warstwe graficzna bardziej o tresc  :badgrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 29, 2016, 10:47:45 am
@UP
Za 2 tygodnie ci powiem jak przeczytam Wade Wilson War. Na dzień dzisiejszy powiem, że Martwi Prezydenci byli fajni i polecam ich zakup. Po co się rozdrabniać? Kup oba. :)

Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Luty 29, 2016, 12:38:35 pm
Ktory z tych Daeadpooli lepszy: ten od Haszet czy ten od Egmontu? Nie chodzi mi o warstwe graficzna bardziej o tresc  :badgrin:

Odpuść sobie tego z Marvel Now bo to komiksowy kryminał, nadaje się do Złotych malin jako rozczarowanie roku.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 29, 2016, 04:09:52 pm
Linia fabularna jest prosta jak budowa cepa

Lubię pogmatwane fabuły, ale to wcale nie musi być od razu zarzut. Od ratowania świata przed kosmicznymi hordami i makiawelicznymi złoczyńcami są inni. A tutaj mamy gościa, który musi uratować dziewczynę. Proste? Proste. Ale dlaczego gorsze?

Żarty? Gdybym powiedział, że na poziomie 10 latka to byłby niepoprawny komplement.

A jakich żartów należy spodziewać się po najemniku? Rodem z Monthy Pythona? Plus dla niego, że kojarzy "Fawlty Towers". Poszedłem na ten film nie czytając wcześniej żadnego komiksu z Deadpoolem, ale ze świadomością określonej konwencji. I jako określona konwencja to było świetne. A że nie jest to Scorsese? Przecież nie tego się po tym filmie oczekuje. W każdym razie: na tle wszystkich harcerzyków z kolejnych ekranizacji Marvela Deadpool jest pod określonymi względami nową jakością.

Nie róbmy proszę z kinowego Deadpoola mesjasza współczesnego kina trykociarskiego  :wink:

Mesjasza może nie. Ale ja bym się absolutnie nie obraził na "Weapon X" w wersji "R".
Zatem może "pionier"? Miło by było.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Luty 29, 2016, 04:13:06 pm
Odpuść sobie tego z Marvel Now bo to komiksowy kryminał, nadaje się do Złotych malin jako rozczarowanie roku.

Wykorzystam semantyczną dwuznaczność, by zaznaczyć, że skoro "Deadpool: Martwi prezydenci" ewidentnie nie jest kryminałem, wnioski Itachiego odnośnie jego poziomu nie są do końca miarodajne. Po prostu zbudował sobie zupełnie fałszywe oczekiwania i odbił się jak pani Bovary od nieczułego Rudolfa. Deadpool Posehna to nie "Fatale", to nie "Parker" i także nie "Sin City" (choć ma z nimi więcej wspólnego niż wyjściowo mogłoby się wydawać). Jest to natomiast klasyczna love story do bombonierki pełnej łakoci w kokosowej posypce z treściwym nadzieniem o smaku chilli-łososiowym. Z wszystkimi tego konsekwencjami.

Enjoy!
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Luty 29, 2016, 06:25:55 pm
Jeśli gra słowna przerasta twoje umiejętności interpretacji - to wybacz winckler. Chociaż to może tłumaczyć dlaczego bronisz tego kiczowatego albumu.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Luty 29, 2016, 07:46:43 pm
To nie była gra słowna. Użyłeś słowa w jednym z dwóch potocznych znaczeń. Ja wykorzystałem tę dwuznaczność w sposób jawny i żartobliwy. A wykorzystałem ją dlatego, że Twoje sarkanie na Deadpoola pozbawione jest jakichkolwiek argumentów. Cytuję: "Żenujący scenariusz, po prostu durny w całej rozciągłości. Humor kompletnie do mnie nie przemówił, a album ratuje wyłącznie strona graficzna". Na coś takiego mogę  odpowiedzieć tak: "Świetny scenariusz, po prostu błyskotliwy w całej rozciągłości i choć nie wszystkie dowcipy mnie bawią równomiernie, to przy takiej oprawie graficznej tylko ktoś naprawdę zblazowany mógłby się czepiać".
Deadpool ani mnie szczególnie ziębi, ani grzeje. Potrafię w nim docenić mnóstwo rzeczy, wiele mnie razi czy irytuje. Ale umiejętność zauważenia tych pierwszych (o nich pisałem wyżej z polecenia Howarda  jego team-upu) sprawia, że gdy szereg osób mówi "ble", nie pokazując, co de facto usprawiedliwia sarkanie na kawał intensywnej komiksowej roboty (którą, jak zaznaczyłem, oceniam w szerszym spektrum sześciu wydań zbiorczych), jest nie tyle wyrazem krytycznej opinii, co raczej próbą manifestowania swych "wysublimowanych" gustów.

Nie wiem, jak definiujesz kicz. Zakładam, że (jak wiele rzeczy, o których piszesz) potocznie. Ja sam lubię ujęcie Hermanna Brocha sprzed przeszło pięćdziesięciu lat: "Kicz to nie jest "zła sztuka", lecz "samoistny, zamknięty system tkwiący jak obce ciało w ogólnym systemie sztuki";  kicz dla Brocha jest kłamstwem ofiarowanym złaknionemu oszukaństw człowiekowi, kicz deprawuje, jest subwersywny względem konstruktywnej praktyki estetycznej, dobrej solidnej roboty.
Nie mam  w sobie dość buty, by wpisać serię Posehna w tak pojęty system. Wręcz przeciwnie - rozumiejąc ze sam Broch na komiksy nawet by nie spojrzał, nie mówiąc o myśleniu o nich jako o sztuce - jestem gotów jego koncepcji tu użyć, by pokazać jak jest nieuzasadniona próba nazywania tej serii kiczowatą (o ile nie chcemy przy okazji razem z nią odesłać do tego wora wszystkich trykociarskich rozgrywek). Bo ten Deadpool mówi o wielu istotnych sprawach całkiem ciekawe rzeczy. I formatowanie, któremu to wszystko podlega, bo w tym odłamie komiksu rozrywkowego tak już jest, nie psuje tego na tyle, by używać słów takich jak "mierny". A przynajmniej nie bez ich solidnego uzasadnienia.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Luty 29, 2016, 08:26:42 pm
Próbujesz naśladować Kukiego, ale nie za bardzo ci to wychodzi.

Interpretujesz dane zdarzenie w taki sposób, aby pasowało do twojego ogólnego widzimisię, które polega na dokładnie takich samych założeniach jak mój krótki, dosadny opis Deadoopla z Marvel Now.

Mój post był moim widzimisię, nie mam zamiaru lamentować nad czymś tak słabym, pozbawionym jakiejkolwiek wartości jak Martwi prezydenci. To moja opinia, a to że potrafisz odwrócić ją o 180% zasługuje na owacje na stojąco i wiwaty. Szczena mi normalnie opadła.

Ale niech ta finezyjność i wykwintność Deadpoola nie przysłoni ci przypadkiem innych pozycji superhero, bo używanie tych stwierdzeń to jawna kpina i obraza dla Catwoman i jej wdzięcznej gracji. To jest finezja, a nie naparzanie duchów w irracjonalnym duchu amerykańskiej ramotki.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Luty 29, 2016, 08:33:54 pm
To moja opinia, a to że potrafisz odwrócić ją o 360%


Chyba 180 ? (http://s21.postimg.org/5wxkem05f/roll.gif)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Luty 29, 2016, 08:44:44 pm

Chyba 180 ? (http://s21.postimg.org/5wxkem05f/roll.gif)

ahhhh. DAMN!!!! ubiegnięty!!! a wychaczanie takich obróceń o 360 stopni to mój osobisty konik...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Luty 29, 2016, 09:03:57 pm
Zamiast w excelu wkleić te 360 to wrzuciłem tutaj, a 360 to liczba sponsorowana przez mój portfel dzisiaj :lol:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Luty 29, 2016, 09:04:41 pm
uuu. dopiero teraz widzę, że obracamy o % :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Luty 29, 2016, 09:07:02 pm
Ale tylko na prawą stronę. Śmieszna pomyłka, co zrobić :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 29, 2016, 09:13:20 pm
uuu. dopiero teraz widzę, że obracamy o % :wink:

Aprobuję ten post. Polecam i pozdrawiam - 8azyliszek. :D

Nie chce mi się mnożyć tego działu nadmiernie ankietami, więc nie wrzucę nowej z pytaniem komu się Martwi Prezydenci podobają a komu nie. Napiszę więc że nie zgadzam się z @Itachim. To jest pierwszy polski Deadpool i mi się on podoba. Dostałem dokładnie to  czego się spodziewałem po opisie przygód tego bohatera - absurdalna akcja, absurdalni przeciwnicy i przygody, oraz humor niskich lotów, który mi przypadł do gustu. Czekam jeszcze na nowy WKKM by ocenić która historyjka wyszła zabawniej. A w kwietniu jeszcze Thunderbolts, również z udziałem Deadpoola. I bardzo dobrze - to fajny bohater.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Corto Maltese w Luty 29, 2016, 09:17:41 pm
Kupiłem Deadpoola z Marvel NOW, jeszcze leży nie przeczytany. Zastanawiam się czy kupić "Wade Wilson's War". Ponieważ, z uwagi na inne wydatki, ostatnio jak mogę ograniczam te komiksowe (choć udaje mi się kupować wszystkie komiksy, które mają wskaźnik powyżej 70% na skali "chcę mieć"). Batman Eternal już odpadł, Diosamante odpada bo mam alergię na Jodorowsky'ego, Salambo poza rysunkami, niczym nie przyciąga (jakby rysunki miały pierwszeństwo, kupowałbym i Sambre, a nie kupuję). Czy zatem skreślić i Deadpoola, bez żalu? Jeśli jest to solidna historia, zawierająca odpowiednią dawkę humoru, to kupię, jednak fanem tej postaci nie jestem, znam ją słabo (gra komputerowa, animacje, zeszyt z FCBD), stąd pytanie, czy warto kupować?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Luty 29, 2016, 09:18:49 pm
I bardzo dobrze - to fajny bohater.

Tu się zgadzam, ale fajny bohater nie gwarantuje udanej historii. Batman na przykład nie jest gwarantem dobrego komiksu.

Czekam jeszcze na nowy WKKM by ocenić która historyjka wyszła zabawniej.

Ja czekam, bo mam nadzieję na dojrzalszą i poważniejszą akcję. W konwencji Deadpoola oczywiście.

Aprobuję ten post. Polecam i pozdrawiam - 8azyliszek. :biggrin:

Nie chce mi się mnożyć tego działu nadmiernie ankietami, więc nie wrzucę nowej z pytaniem komu się Martwi To jest pierwszy polski Deadpool i mi się on podoba.

Egmontowi się muszą podobać cyferki i czas w jakim rozszedł się Deadpool, mistrzowskie zagranie z wykorzystaniem reklamy w postaci filmu i głodu fanów z powodu deficytu komiksów z tą postacią.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Corto Maltese w Luty 29, 2016, 09:29:42 pm
Ale czego jeszcze oczekujesz? Pojawiło się już kilka opinii, kilku osobom się podobało, kilku nie. Sam musisz podjąć decyzję. Jeśli lubisz ciągłą nawalankę, kiepskie żarty (w większości) i pasuje Ci nakreślony scenariusz (gonitwa za zmarłymi prezydentami) to zaryzykuj. Ja odradzam, ale piszę to tylko i wyłącznie w swoim imieniu. Lepiej te 20 zł przeznaczyć na Deadpoola z WKKM - powinien być lepszy.
Przecież jasno napisałem w poprzednim poście, że tego z Marvel NOW mam i jego ocena, gdy przeczytam, nie wpłynie na plus lub na minus, na zakup tego z WKKM. Pytam o tego z WKKM czy warto, a jeśli tak, to dlaczego.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 29, 2016, 09:42:47 pm
@UP
Ale na to pytanie np. ja będę ci mógł odpowiedzieć dopiero po jego polskiej premierze - jak kupię i przeczytam. Bo idiotyzmem dla mnie byłoby najpierw czytanie wersji angielskiej. Odechciałoby mi się wtedy kupować ten tom po polsku.

No i @Corto - weź zerknij na wcześniejsze posty tego tematu. Tłumacz @Anionorodnik napisał już o nim parę słów.

Uchylę, uchylę.

W latach 1970-1976 Wade Wilson był tajnym współpracownikiem SB i... ekhm, sorry, to nie ta teczka.  :wink:

"Wojna Wade'a Wilsona" to elseworld rozgrywający się w świecie, gdzie superbohaterowie Marvela są tylko postaciami z komiksu. W tej rzeczywistości Deadpool, Domino, Bullseye i Silver Sable od lat 80. działali jako ściśle tajna rządowa grupa do zadań specjalnych. Fabuła skupia się na tym, że w związku z pewną aferą Wade przesłuchiwany jest przez senacką komisję i opowiada o genezie i poczynaniach swojej grupy.

(http://i.annihil.us/u/prod/marvel/i/mg/3/a0/4c50656a7806f.jpg)

Jest sporo akcji (strzelaniny, wybuchy, krew, headshoty), trochę nieżenującego humoru i kilka naprawdę ciekawych zwrotów akcji. Komiks skupia się raczej na prezentacji rozbitej i niepokojącej psychiki Wilsona niż na przeskakiwaniu od jednego śmiesznego tekstu do drugiego. Nie jest to czołówka historii z Deadpoolem, ale myślę, że ten tom się spodoba. Trochę mi się kojarzyła z twórczością Tarantino, a to chyba plus. Rysunki są w porządku.

Tom uzupełnia one-shot, w którym Deadpool szuka kompetentnych ludzi do przeniesienia na ekran historii jego życia. Ten komiks jest nieco słabszy. Rysunki są trochę jakby na kolanie robione, a fabuła zaczyna naprawdę bawić dopiero pod koniec.

Wydaje mi się, że "Martwi Prezydenci" i "Wojna Wade'a Wilsona" to bardzo różne komiksy. Ciekawe jak wypadnie ich porównanie na forum.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Luty 29, 2016, 10:11:40 pm
Co prawda całe Marvel Now czeka u mnie na przeczytanie w długiej kolejce, ale...
Przekonaliście mnie. Dla Deadpoola zrobię wyjątek  :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Luty 29, 2016, 10:36:32 pm
Próbujesz naśladować Kukiego, ale nie za bardzo ci to wychodzi.
Jesli zalozyc (od razu mówię, że założyc fałszywie, chocby po to, aby miec 100% pewnosc, ze cale stwierdzenie bedzie prawdziwe ;-) ), że Winckler mnie nasladuje, to nie wychodzi mu to jedynie dlatego, ze po prostu o niebo lepiej ode mnie potrafi pisac i o 23 nieba lepiej analizowac literature, nie mowiac juz nawet o tym, ze moja wiedza w tym zakresie, gdy porownac ja do tej, ktora posiada i zgrabnie włada Winckler, to jak porownywac piekło i niebo. Jesli juz ktos kogos miałby nasladowac, to predzej ja Wincklera, gdybym rzecz jasna potrafil. Ale niestety, chocbym nawet chcial, to nie umiem, bo choc mój umysł do jak najbardziej humanistycznych sie zalicza, to jest to humanizm w ujęciu jak najbardziej scisłym i abstrakcyjnym, ktoremu najblizej do mistyczno-logiczno-matematycznego humanizmu wczesnego Wittgensteina zmieszanego z analityczno-funkcjonalnym humanizmem Stefana Banacha ze szczesliwych czasów Kawiarni Szkockiej.

I powiem jeszcze, i zupełnie poza ramami powyzszego twierdzenia (ktore przez falszywosc zalozenia niepodwazalnie prawdziwe, ale zarazem i nic nie wnoszace), ze moim zdaniem jedna z lepszych rzeczy, jaka miala miejsce na forum w ciągu ostatnich kilku lat, to pojawienie sie kogos takiego Winckler. I jak na razie, jedyną wadę, ktora u w jego pisaniu dostrzegam, to stosowanie fraz typu ksieżyc ksiezyca ksiezyca ksiezyca, ktorych lektura nadwyręża mi, bo zapycha bufor frazeologiczno-interpretacyjny.



Winckler, jak myślisz, jaka jest przyczyna tego, że (o ile moja ekspresowa lektura postów mnie nie zmylila), ten pierwszy Deadpool Now zbiera na forum raczej kiepskie opinie, a Tobie zdaje sie on podobać?

P.S. Pamiętam o moim przyrzeczeniu ponownego przeczytania Bechdel. Juz nawet zaliczyłem 1. rozdzial.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Marzec 01, 2016, 09:33:03 am
Itachi, to, co Ty nazywasz przekręcaniem, ja nazywam argumentacją. Twój podziw brakiem nad kontroli żuchwą wyrażony mógłby być nawet na miejscu bez ironicznego cudzysłowu, gdyż wynikać by mógł z odkrycia, że realne krytyczne spotkanie z tekstem na tekstu tego zasadach wymaga pracy. Każdy utwór można zdyskredytować swoimi odmiennymi oczekiwaniami (jak to się czasem na forum dzieje), tylko że to niewiele wnosi do dyskusji nad jakimkolwiek tytułem (czy to Deadpool Posehna, czy Catwoman Cooke’a). Moja wizja rozmowy o tekstach literackich, filmowych, teatralnych czy komiksowych zakłada, że robię to, by coś lepiej zrozumieć i poznać, nie zaś, by, jak sugerujesz, podporządkować tekst swojej wizji świata. Raczej szukam, tak jak szukam tego w Twoich postach, w postach Kukiego i w wypowiedziach innych użytkowników forum, indywidualnie wypracowanych perspektyw w konfrontacji z dostrzeżonymi przeze mnie wartościami i mankamentami konkretnego tekstu.
 
W przypadku Deadpoola – Kuki – efekt rozczarowania wynika chyba z tego, że wielu z obecnych na forum już z tego rodzaju fabuł wyrosło. Z uznaniem zatem patrzymy na czytane w połowie lat dziewięćdziesiątych opowiastki o Lobo Granta, a kontaktu z Deadpoolem i Harley Quinn (to moje doświadczenie) na analogicznych zasadach wypracować już nie umiemy. Możemy się tylko cieszyć entuzjazmem tych, którzy na tej fali wciąż nadają (a że jest ich trochę świadczą choćby wyniki sprzedaży tego tomu Marvel Now) i liczyć na to, ze lekcja w szkole Deadpoola przyniesie korzyści. Ja doceniam w tym komiksie niepretensjonalne wpisanie w tę nawalankę wątku refleksji o mechanizmach władzy nad narodem, o symbolach i ikonach ważnych w obrębie wspólnoty, o żyjącej (sic!) historii. Każdy naród ma swoje zombie-tematy i zombie-wyobrażenia. Satyryczne portrety prezydentów autorstwa Posehna i Duggana są próbą ukazania tego rodzaju wrażliwości, której nasza historiozofia popularna uprawiać jeszcze właściwie nie potrafi (ja przynajmniej się nie natknąłem, wdzięczny będę za ewentualne rekomendacje). Ta prosta opowiastka ukierunkowuje wrażliwość podobnie, jak robił to swego czasu Lobo ucinający nogi swej nauczycielce – kształtuje ambicję podważania autorytetu, pieści potencjał anarchistycznego oderwania od zasad wspólnoty i zmusza do refleksji o sile edukacyjnego przekazu (dla Amerykanów to wszak fabuła przepisująca i przerysowująca (założona dwuznaczność) multum scen, które rozegrały się w ich życiu w salach gimnazjum na lekcjach historii).
Itachi – podejrzewam – wyrósł już z Deadpoola. Wyrósł jednak wbrew sobie i może nawet zbyt niedawno, teraz zatem z entuzjazmem neofity tłamsi to, co (być może) chwile wcześniej jeszcze wywołałoby wypieki na policzkach.  Jako że nie operuje sprawnie np. kategorią ironii, by Deadpoola na tych ukrytych poziomach czytać, popada w usprawiedliwiające (w jego oczach) ich zignorowanie ekstrema. W świecie, w którym emotki są konieczne, by ironiczność zdania podkreślić, zdarza się, że rozpoznanie intencji użycia słowa takiego jak „finezja” w kontekście komiksu takiego jak Deadpool staje się niemożliwe. Wyjaśnia też, jakie warstwy projektu Posehna stają się automatycznie dla takiego czytelnika niedostępne.   
Żeby nie było – Itachi – masz do swojego czytania prawo. Pogódź się jednak, proszę, z tym, że ktoś będzie zaczepnie budował przeciwne Twoim tezy i sprawnie na ich rzecz argumentował. Jeśli nie chcemy, by ktoś podważał nasze zdanie, najlepiej się nim nie dzielić. Jeśli coś tu (czy gdziekolwiek indziej) wypisujemy, znaczy, że chcemy nasze wrażenia i (choć w przypadku Twoich wypowiedzi o Deadpoolu do tego nie doszliśmy) hipotezy interpretacyjne skonfrontować z oglądem innych.  Liczę, że takie nasze dyskutowanie (pozbawione, przynajmniej z mojej strony, złych emocji) sprawi, że kiedyś o jakimś kolejnym Deadpoolu napiszesz rzetelnie, pokazując, na czym polegają płycizny scenariusza, wyjaśnisz, dlaczego np. poziom „żenady” jest nieadekwatny do poruszanych kwestii i  co można by zrobić, by komiks był lepszy. W tym przypadku niesprawiedliwie potępiłeś w czambuł rzecz opartą o ciekawy koncept i (w moimi odczuciu) kapitalnie momentami opisującą relacje Ameryki z ojcami narodu. A przy okazji, niby Mike-nekromanta, wywołałeś do odpowiedzi Kukiego, byt inteligentny i przewrotny, za co srodze płacisz. Ja bowiem – mile połechtany wywołanego komplementami – muszę w tym momencie zaznaczyć, że masz (na własną zgubę) po części rację, gdyż perspektywa Kukiego wiele dla mnie znaczy. Nie wiem jeszcze, czy chcę być  taki jak on, gdy dorosnę, ale wiem, że, podobnie  jak Pytho od Lucyfera, mogę się w tej relacji wiele  nauczyć. A jak już me terminowanie w forumowej kawiarni Szkockiej skończę, to piruety na poziomie 720º nie będą, podejrzewam, żadnym wyczynem. Strzeż się zatem, Itachi! Kukinckler to byt wciąż potencjalny, a Ty, zaklęcie wypowiedziawszy, konsekwencji i żuchwy dalszych ciekawych akrobacji wciąż doświadczyć możesz.   

 

P.S. A może spotkamy się wszyscy nad Bechdel? Komiks to odległy od Deadpoolowych klimatów. Kuki, czyta, ja czytam, poczytasz i Ty?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 01, 2016, 10:46:19 am
No to właśnie "zmusiłeś" mnie do zakupu tego tomu...  :roll:
Dodaję do listy (jeśli tylko okaże się dostępny :badgrin:) jako pierwszy MN i przekonamy się, czy to tylko sieczka (daj Boże, nie), czy też satyra.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Marzec 01, 2016, 12:32:53 pm
W przypadku Deadpoola – Kuki – efekt rozczarowania wynika chyba z tego, że wielu z obecnych na forum już z tego rodzaju fabuł wyrosło. Z uznaniem zatem patrzymy na czytane w połowie lat dziewięćdziesiątych opowiastki o Lobo Granta, a kontaktu z Deadpoolem i Harley Quinn (to moje doświadczenie) na analogicznych zasadach wypracować już nie umiemy. Możemy się tylko cieszyć entuzjazmem tych, którzy na tej fali wciąż nadają (a że jest ich trochę świadczą choćby wyniki sprzedaży tego tomu Marvel Now) i liczyć na to, ze lekcja w szkole Deadpoola przyniesie korzyści.

Zestawienie Deadpoola z Lobo jest całkiem naturalne. I z tego powodu ja się tego Deadpoola u nas nieco obawiam.
Być może mam błędne wrażenie, ale pamiętam czas, gdy dogorywające TM-Semic "ratowało się" m.in. przerzucając się niemal wyłącznie na publikację komiksów o Lobo (i Alenach). I mam wrażenie, że był to koniec I aktu sztuki pt. "Amerykański minestream komiksowy w Polsce po 1989 r.". Ów Lobo wzbudzał w moim pokoleniu jakąś zdumiewającą (mnie) fascynację, dziką radochę - nie wiem na ile jako satyra a na ile swoim brutalnym i niepoprawnym sztafażem... Nie zmienia to jednak faktu, że był zarazem świadectwem końca tej TM-Semicowej epoki.
Osobiście ceniłem wówczas historie autorstwa Bisleya (może wyjąwszy "Lobo/Batman") oraz "Nieamerykańskich gladiatorów", reszta natomiast wydawała mi się marną pulpą. Do tego monotonną, wymuszoną, kiepsko rysowaną i przynudzającą.

I widząc obecny hype na Deadpoola, a zwłaszcza obserwując jak to zeszyt egmontowski zewsząd znika, nie mogę oprzeć się wrażeniu deja vu. Mam nadzieję, że niesłusznie, że okoliczności są inne i rynek inaczej wygląda. A przede wszystkim, że wydawnictwa nie zaczną nas zasypywać wszelkimi odmianami Deadpoola (jak niegdyś Semic miniseriami z Lobo), kosztem innych tytułów (Egmont już chyba coś takiego wstępnie założył, wrzucając powszechnie krytykowanych "Thunderbolts").

A zatem co do tych korzyści, to ja bym był ostrożny.

Tako rzekłem ja, Kasander.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 01, 2016, 04:16:41 pm
Jestem pełen uznania, jeśli każdy przejaw kultury oceniasz i konfrontujesz w sposób jaki opisujesz winckler. Nie wiem w jakich proporcjach potrafisz odciąć się od swojego wyrobionego gustu i skupić się na zaletach widzianych oczami innych, ale jest to strasznie problematyczne i można rzec że stąpasz po niepewnym gruncie. Twoje wypowiedzi świadczą o tym, że szukasz odpowiedniego balansu w argumentacji, jednak Twoje przypuszczenia zazwyczaj chybiają celu. Piszesz o podporządkowaniu danego tekstu swojej wizji świata, ale to w moim przekonaniu zawsze powinno być decydującym czynnikiem, gwarantem własnego istnienia i jednostkowości. W moim przekonaniu wyjątek stanowią rzeczy kultowe, ale także niszowe (takie jak np. Deadpool) jednak uwidocznione są różnice zmieniające perspektywę. Każdy z nas, obcując z dziełem literackim odczuwa czy dana rzecz robi na nas wrażenie i czy poszerza nasze horyzonty obserwacji. Po lekturze, w każdym wypadku możemy doszukiwać się tysiąca ukrytych znaczeń, ale nie oznacza to że one determinują jakość komiksu. Mistrzowskim przykładem jest "Prosto z piekła", komiks który czytałem najdłużej w życiu, jakieś 14 dni. Tutaj Twoja argumentacja znalazła by posłuch w mojej osobie. Tyle, że ja rozróżniam przyswojony obraz i sam decydują o tym na co poświęcić swój czas. Dla Deadpoola nie zamierzałem tego robić.

W żadnym razie nie wiązał bym jakości "Marwych prezydentów" z rewelacyjną sprzedażą tego albumu. Entuzjazm o którym piszesz w żadnym razie nie jest uzależniony od wieku, chociaż starsi czytelnicy mogą odczuwać deja vu. Nie mnie to oceniać. Entuzjazm co zrozumiałe narodził się z oczekiwania na coś, co czytelnicy chcieli poznać. Bo do kin wszedł film, bo Niemcy w swojej kolekcji mieli Deadpoola, a My nie i nastawało oczekiwanie. Egmont jak wspomniałem wcześniej zrobił deal roku i sprzedał coś miernego w pompatyczny i efektowny sposób. Brawa ode mnie za wykorzystanie okazji.

Ja również nie wyrosłem z Deadpoola, bo nie można wyrosnąć z czegoś z czym się nie obcowało wcześniej. Porównanie z Lobo jest adekwatne, ale tym bohaterem jeszcze w czasach Mandragory również nie byłem zachwycony. Dopiero jeden z tomów DC Deluxe poświęcony właśnie Lobo nakierował mnie na dojrzalszą interpretację specyficzności scenariusza i przedstawionych przygód kosmicznego awanturnika. Dlatego kategorycznie odrzucam tezy o łączeniu uprzedzeń czy podporządkowaniu swojej wizji świata. Popada w śmieszność wkładanie do pudełka czegoś, o czym nie mamy (jeszcze) pojęcia.

Kolejna kwestia to forma Twoich wypowiedzi, znana od lat na tym forum w postaci wymienionego przeze mnie użytkownika. W żadnym wypadku nie łączyłbym jej z Waszą wiedzą, bo nie mam takich kompetencji. Bo skąd mogę ją wziąć? Nie znam Kukiego a wnioski wyciągam tylko z jego czułych i romantycznych postów z odległej epoki, przypominającą utraconą woń tęsknoty za czymś co przeminęło. Więc Twoja symboliczna szydera omija moje mroczne ego o 180 stopni.

Po raz kolejny niczym Kabuto z pewnej mangi zasłaniasz się za czymś, co w dużym stopniu zostało zapożyczone od kogoś innego. Twoje naśladownictwo jest warte zapamiętania, ale wtrącanie kulturowych porównań w obronie "Martwych prezydentów" ma się nijak do rzeczywistości.

Jesteś mistrzem w używaniu wielkich słów. Mechanizmy władzy w narodzie. Ikony. Symbole. Założenia zacne, nawet inspirujące, zachęcające do sięgnięcia po pozycję. Reklama lepsza w niż nie jednym banku.

Zaskakujące jest dla mnie to jak prostolinijny scenariusz rozbudził Twój polityczny apetyt. Może to przez walkę w klatce w jednym z rozdziałów? Albo przebierankę w damskie ciuszki MM? Dla mnie ten komiks nie ma za wiele do zaoferowania poza ciągłą gonitwą za kolejnym zombiakiem-prezydentem (a przecież można było wycisnąć z życiorysów każdego z nich pyszny historyczny sok) oraz dialogami często przypominającymi pijacki bełkot. Odnoszę wrażenie że połowę dymków można swobodnie wymienić na inne, które mógłby zaproponować każdy z nas. W tym albumie nie ma chemii pomiędzy twórcami, ani bohaterami. Skoro piszesz o ikonach, autorytetach i symbolach Stanów Zjednoczonych to ja kwituję to delikatnym uśmiechem, bo wygląda to mniej więcej tak:

a) poznajemy lokalizację jednego bądź grupy zombiaków
b) Deadpool wlatuje w sam środek akcji
c) poznajemy imiona byłych prezydentów (akcja skupia się na najważniejszych - co zrozumiałe, jednak nie wnosi nic do rozszerzenia wiedzy o pozostałych, którzy są tylko odcinani z kuponu/listy)
d) którzy dostają łupnia od tytułowego bohatera

Faktycznie wyszukana rozrywka rozwijająca czytelnika i zmuszająca go do zgłębienia tematu i może jeszcze powtórnej lektury. Moim zdaniem przekoloryzowałeś wartość tego "dzieła", ale masz do tego pełne prawo. Jeśli odszukałeś (sam) wszystkie kwestie o jakich pisałeś to jeszcze raz serdecznie gratuluję i jestem pełen niewymuszonego podziwu.

Pozdrawiam, kończąc tę pasjonującą dyskusję.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 01, 2016, 04:43:43 pm
Nie można krytykować Thunderboltsów, skoro ja jeszcze ich nie przeczytałem i nie wydałem swojej (jedynie słusznej :D ) opinii. Poza tym ten komiks jest jak pizza - skoro jest w nim Frank i Wade, to nawet jak będzie kiepski, będzie dobrze smakował.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: stupidbadugly w Marzec 01, 2016, 05:01:21 pm
Satyryczne portrety prezydentów autorstwa Posehna i Duggana są próbą ukazania tego rodzaju wrażliwości, której nasza historiozofia popularna uprawiać jeszcze właściwie nie potrafi (ja przynajmniej się nie natknąłem, wdzięczny będę za ewentualne rekomendacje)
Może "Romantyzm" Janusza i Gawronkiewicza? Co prawda zamiast Ojców Narodu mamy Wielkiego Poetę, Malarza i Kompozytora, ale czytając Deadpoola właśnie z Romantyzmem miałem skojarzenia.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 01, 2016, 07:55:50 pm
Wreszcie znalazłem czas, żeby przeczytać tego Deadpoola (leżał od jakiegoś czasu na półce). Już na samym początku wychodzi niestety miałkość polskiej formy wydawniczej Marvel Now nad zagraniczną. Ja miałem przyjemność obcowania z OHC, który zbiera #1-12, a nie jak w polskich Martwych Prezydentach #1-6, stąd może moja opinia na temat całości jest zgoła odmienna od reszty. Arc od 1-6, czyli historia zombie prezydentów faktycznie szału nie robi (choć sam pomysł jest dość świeży i z potencjałem), ot beztroska sieczka z udziałem Deadpoola. Zgrabnie zrealizowana ale to historia od punktu A do B, bez większych zaskoczeń. Ja z dialogami nie miałem problemu, ale domyślam się, że polskie tłumaczenie wypadło niestety blado, niezależnie od umiejętności tłumacza. Prawdziwy przełom nadchodzi jednak w zeszycie z numerem #7, gdzie historia wchodzi w zupełnie nowy etap. Nie rozpędzałbym się z klasyfikacją go jako niesamowitego, gdyby nie kilka momentów, które były w historii dość zaskakujące i przeze mnie niespodziewane. Sprawiło to, że byłem ciekawy zakończenia. Ciężko powiedzieć, co się do tego przyczyniło, może próba wykucia kręgosłupa moralnego u Deadpoola? Jest to o tyle ciekawe, że po lekturze kolejnego arcu czyli od 7-12 patrzymy już o wiele bardziej wyrozumiałem okiem na ten pierwszy. Dla mnie wartością jaką wnieśli Martwi Prezydenci jest wprowadzenie postaci, które zaskarbią sobie nasze zaufanie dopiero w kolejnych zeszytach tej opowieści.

Mogę się założyć, że po premierze polskiego "Soul Hunter", czyli zeszytów #7-12, większość osób, które teraz mocno krytykują Prezydentów będą zmuszone do zmiany swojej postawy. Oczywiście jeżeli zdecydują się kupić kolejny numer.

Co jeszcze ciekawsze, zdaniem wielu osób to kolejny numer czyli The Good, The Bad and The Ugly zbiegający #13-19 jest tym najlepszym, definiującym postać Wade'a. I chyba faktycznie tak jest, bo zakończenie 12 jest bardzo obiecujące.

Z tego co zdążyłem zauważyć Deadpool Posehn'a cec**je się tym, że poziom historii rośnie z każdym kolejnym zeszytem. Nie wiem do którego momentu to trwa, może później jest jakiś mocny spadek w dół, ale na pewno warto zapoznać się z historią do #19.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Marzec 01, 2016, 08:04:11 pm
Już na samym początku wychodzi niestety miałkość polskiej formy wydawniczej Marvel Now nad zagraniczną. Ja miałem przyjemność obcowania z OHC, który zbiera #1-12, a nie jak w polskich Martwych Prezydentach #1-6, stąd może moja opinia na temat całości jest zgoła odmienna od reszty.
A co sądzisz o tej miałkości?
http://multiversum.pl/p/1101/40669/deadpool-vol-01-dead-presidents-sc-now---marvel-now-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 01, 2016, 08:34:42 pm
A co sądzisz o tej miałkości?
http://multiversum.pl/p/1101/40669/deadpool-vol-01-dead-presidents-sc-now---marvel-now-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1101/40669/deadpool-vol-01-dead-presidents-sc-now---marvel-now-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)

Dobrze, że można wybrać wydanie OHC. W Polsce niestety nie ma takiej możliwości i do tego nawiązałem wcześniej. Szkoda, że wielki E zdecydował się wybrać tę wersję mając do wyboru wiele lepszych.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Marzec 01, 2016, 08:41:36 pm
Równie dobrze można narzekać, że nie wydaje omnibusów. Egmont postawił na wersje budżetowe zapoczątkowane Wojną bez końca. Chyba nie jest niezadowolony z decyzji.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 01, 2016, 08:48:30 pm
No właśnie skoro Marvel się tak dobrze sprzedaje to może pora zamienić go miejscami z DC i tamtemu dawać miękkie okładki traktując jak produkt 2 klasy ?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 01, 2016, 08:51:38 pm
Jest "delikatna" różnica między omniakami a OHC, które stoją na dokładnie tym samym poziomie co Deluxe'y z DC. Więc można było bez problemu się z nimi zrównać - wydawać i DC, i Marvela w tym samym formacie (powiększonym) i podobnej cenie. Poszli w ilość a nie jakość, osobiście nie mam z tym problemu.

Warto jednak mieć świadomość, że odbiór niektórych pozycji takich jak właśnie Deadpool Posehn'a traci na tej formie, nie tylko jeżeli chodzi o format ale też spójność treści. Wystarczy przewertować kilka stron tematu o Marvel Now, żeby zobaczyć ile osób było rozczarowanych po lekturze pierwszego Superiora czy Avengers Hickmana. Co ciekawe po lekturze drugiego tomu (nota bene mocno oddalonego w czasie) opinie były o wiele lepsze. Szacunek dla tych, którzy podjęli konsekwentną próbę zakupu tytułu, który im się nie spodobał. Część pewnie jednak odpuściła.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Marzec 01, 2016, 08:54:49 pm
W przypadku Deadpoola – Kuki – efekt rozczarowania wynika chyba z tego, że wielu z obecnych na forum już z tego rodzaju fabuł wyrosło. [...]  Ja doceniam w tym komiksie niepretensjonalne wpisanie w tę nawalankę wątku refleksji o mechanizmach władzy nad narodem, o symbolach i ikonach ważnych w obrębie wspólnoty, o żyjącej (sic!) historii.

[...]Itachi – podejrzewam – wyrósł już z Deadpoola. Wyrósł jednak wbrew sobie i może nawet zbyt niedawno, teraz zatem z entuzjazmem neofity tłamsi to, co (być może) chwile wcześniej jeszcze wywołałoby wypieki na policzkach.  Jako że nie operuje sprawnie np. kategorią ironii, by Deadpoola na tych ukrytych poziomach czytać, popada w usprawiedliwiające (w jego oczach) ich zignorowanie ekstrema.
Winckler, najwyraźniej Itachi i pozostale osoby, które wypowiadaja się o "Martwych prezydentach" w sposob niepochlebny i na dodatek bardzo podobny, nie dostrzegły tych dodatkowych poziomów, ktorych istnienie postulujesz i w perspektywie ktorych ów "Deadpool" okazuje sie być czyms wiecej anizeli tylko pozbawiona krzty finezji sieczką-nawalanką, podobajacą sie byc moze co najwyzej tym, ktorzy z tych czy innych wzgledów jeszcze (o ile dobrze pojdzie) "nie wyrosly z tego rodzaju fabuł".  A wskazanych poziomów Itachi i inni nie dostrzegli pewnie dlatego, że - jak sam piszesz - poziomy te są ukryte. Jednakze "byc ukrytym" znaczy "byc niedostrzegalnym (przynajmniej) przy powierzchownym oglądzie", przy czym w przypadku wskazanych przez Ciebie poziomów "głebokosć ich ukrycia" zdaje się być dość znaczna, na co wskazuje liczba osob wypowiadajacych sie na temat "Martwych prezydentow", ktorym istnienie owych poziomow, nim na nie wskazales, nawet nie przyszlo do glowy. Ale zeby zaczac szukac tego-co-ukryte, a wiec przy "literalnym" ogladzie niewidoczne, trzeba miec najpierw jakies podejrzenie istnienia tego-ukrytego - jakąś motywację dla jego odkrycia. Czy przypadkiem Twoja "motywacja odkrycia" nie jest zbieżna z zarzutami stawianymi przez Itachiego et al.? Czy przypadkiem clara non sunt interpretanda, na ktorej przystanie na poziomie literalnego odczytania Deadpoola skutkuje niezadowoleniem wyrazonym przez Itachiego, nie jest powodem podjęcia przez Ciebie interpretatio cessat in claris, w ktorej claris utożsamiasz z satysfakcją z lektury?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 01, 2016, 09:04:21 pm
@Antari - przestań się czepiać formy Marvel Now. IMHO ona jest najlepszą rzeczą jaką Egmont PL wymyslił od dekady. Dobra, trwała i tania. I to jest najważniejsze. Jedyną jej wadą jest to, że czasem wrzucą tylko 5 zeszytów, zamiast zawsze 6 (nie mówiąc o tym jak namieszali z GoG). Nie każdego stać na zakup angielskich omniaków i wypasionych wydań. Im taniej, tym więcej pozycji można nabyć.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 01, 2016, 09:12:20 pm
Idąc tym tropem powinieneś nabywać w formie elektronicznej, więcej pozycji byś nabył w tej formie. Ale już kiedyś pisałeś, że nie, więc motywy jakimi się kierujesz pozostają dla mnie nieodgadnione. I chyba nie tylko dla mnie. Cena jak widać, nie jest tu kryterium ostatecznym tylko jakaś dziwna zależność. Gdzieś pisałeś, że kupujesz w formie papierowej, żeby przeczytać, bo gdybyś przeczytał w elektronicznej to nie widziałbyś sensu w nabyciu fizycznej wersji. Dziwne. Albo to ja jestem dziwny, że nie rozumiem.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 01, 2016, 09:16:10 pm
@UP
W formie elektronicznej to ja po angielsku mogę mieć cały Marvel i DC. Ale przecież to nie to samo. Tu chodzi przecież o to żeby mieć papier w ręku, po polsku a potem podziwiać swoje zbiory na półce. Płytki z cbr'ami to zupełnie inna kategoria.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 01, 2016, 09:21:23 pm
Ale masz świadomość, że kupujesz droższe wydania, gdy tańsze masz w zasięgu ręki?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 01, 2016, 09:26:30 pm
Wersja elektroniczna i wersja papierowa to nie są zamienniki. Tym bardziej, że elektroniki nie są po polsku.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 01, 2016, 09:39:25 pm
trwała i tania.


Bazyl o jedno wino dzisiaj za dużo. Nawet mnie to szczypie po oczach


(http://www.somegif.com/medium/mediumdownload.php?file=1390831732496000715.GIF)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: twardy w Marzec 02, 2016, 12:04:19 pm
Powitać. Najpierw o Deadpoolu: mi osobiście się podoba. Nie oczekiwałem po tym komiksie cudów. Kilka razy się zaśmiałem, kilka smaczków wyłapałem. Bawiłem się dobrze i tego oczekuję od całej linii Marvel Now. Jak potrzebuję się zadumać to sięgam po zupełnie inne tytuły.


A teraz o formie w jakiej Egmont wydaje Marvel Now. Moim zdaniem było to świetne posunięcie i dla Egmontu (zarobek) i dla czytelników (fajne komiksy w dobrej cenie). I nie chodzi tu nawet o komiksiarzy z wieloletnim stażem a o nowych czytelników. Brakowało na polskim rynku komiksów, które masowo mógłby kupować młody odbiorca z małym budżetem (oczywiście WKKM też tu zrobiło dobrą robotę). Taki młody człowiek, który chciałby zacząć czytać komiksy wchodzi sobie np. do E***u (bo jeszcze nie wie, że jest sklep gildii, dyskonty itp.) i widzi np. Pasażerów Wiatru za 120 zł, o którym to komiksie nie ma zielonego pojęcia a obok widzi np. Avengersów za 40 zł, których zna z filmów, bajek, zabawek, ciuchów, plecaków, piórników, talerzy, szklanek i Bóg wie jeszcze z czego. I co kupuje? Odpowiedź jest chyba jasna.


Niektórzy ludzie nie zdają sobie sprawy w jakim kraju żyjemy i jaką mamy historie rynku komiksowego. Chcieli by od razu żeby nasz rynek wyglądał jak amerykański czy europejski (też bym chciał ale jestem realistą). Ja start boomu na komiksy w Polsce datuję na rok 1990. Wcześniej była posucha. Mamy więc 25 lat doświaczeń. Wzlotów, upadków, posuchy, przeciążeń rynku. To wcale nie jest długi okres czasu. Jesteśmy pół wieku w plecy w porównaniu do USA. Jak teraz Marvel czy DC wydaje komiksy? Ano tak (ogólnie):
- zeszyt właściwy
- kilka, kilkanaście wariatów okładek
- ewentualne 2nd, 3rd priny jeśli coś się szybko wyprzeda
- TPB, HC
- OHC
- Omnibusy
- wiele różnych dziwnych innych wydań


Czy tak wydawano komiksy w Stanach w latach 60-tych, po dwudziestu kilku latach rozwijania rynku? NIE. Więc nie oczekujmy, że u Nas w tym momencie, w którym jesteśmy tak to będzie wyglądało.


Podsumowując: cieszmy się z tego co mamy (oczywiście też wymagajmy ale w granicach rozsądku), niech wydawcy wydają, czytelnicy kupują. Niech nałogowców przybywa, niech rynek się rozwija a może za kilka czy kilkanaście lat dogonimy świat.


pozdrawiam   
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: FloreK9 w Marzec 02, 2016, 12:45:12 pm
Ja start boomu na komiksy w Polsce datuję na rok 1990. Wcześniej była posucha.

Co prawda ustrój jak i sam rynek był inny, ale daleki byłbym od stwierdzenia, że początek boomu to 1990r. Na Superhero może tak, ale - mimo iż wcześniej nie kupowałem żadnych komiksów,  a raczej jakieś dostawałem - to nakłady przed rokiem '90 były ogromne i niewspółmierne do obecnych czasów więc z komiksem w Polsce wcześniej tak źle nie było.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rzem w Marzec 02, 2016, 12:54:55 pm
Idąc tym tokiem rozumowania, to boom w Polsce należy liczyć od lat 70- Relax, Żbiki, Kajko i Kokosze itd. Mniej tytułów ale niewspółmiernie wysokie nakłady. Wiec uważajmy , co nazywamy boomem, bo ta nazwa się wytrze. Była parę miesięcy temu dyskusja czy teraz jest boom czy nie. Ja uważam, że do boomu potrzebny jest masowy odbiorca. Przy nakładach po 1000 sztuk, to raczej nie ma co o tym mówić. Teraz mamy po prostu bogatszą ofertę dla wciąż małej grupy odbiorców.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 02, 2016, 12:58:34 pm
@FloreK9
No tak nakłady były ogromne, bo nie było normalnego radia, telewizji, konkurencji... Za to była wszechobecna cenzura. Nic więc dziwnego, że ten Sztandar Młodych z paskami, Relax, Tytus czy Kapitan Żbik osiągały kilkusettysięczne nakłady. Bo nie było alternatywy.
 Nie będę się wykłócał, że poza trykotami nie ma innych komiksów. :smile: Ale raczej nie można porównywać rynku komiksowego sprzed i po upadku komunizmu w Polsce. Naprawdę - te dwie rzeczy zupełnie do siebie nie przystają.

Dzisiaj gdyby całkowicie wstrzymać i uniemożliwić wydawanie wszystkich innych tytułów komiksowych to tacy Pasażerowie Wiatru lub Koziorożce, miałyby o wiele większe nakłady. Ale niekoniecznie dlatego, że tak się nagle wszystkim strasznie zaczęły podobać.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: twardy w Marzec 02, 2016, 01:02:53 pm
Nakłady nakładami ale ogólnie było kiepsko i z ilością wydawców i z różnorodnością. Wyrzućmy może słowo "boom". Przyjąłem dla wygody ten koniec komunizmu bo wtedy wszystko w Polsce startowało od nowa, rynek komiksowy też.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 02, 2016, 01:13:12 pm
Moim zdaniem absolutnie błędne jest założenie, że im więcej komiksów (w średniej i słabej jakości wydawniczej) tym lepiej. Jeżeli czegoś się nauczyłem w całej swojej historii entuzjasty komiksów (bo do kolekcjonera mi daleko), to że lepiej zainwestować w 1 porządnie wydany album niż 10 podrzędnej jakości. Jakość > Ilość - zawsze. Zamiast nauczyć nowych odbiorców i współczesnych nastolatków jak wydawać komiksy Marvela na światowym poziomie rzuca się im przed oczy wydania ekonomiczne, które z powodzeniem lądują na półeczce w ustronnym miejscu niedaleko klozetu. Wielu by zapewne chciało powrotu do zeszytówek na papierze jak z książki telefonicznej. Sporo ludzi tkwi też w jakimś dziwnym kompromisie między ceną, a jakością wydania. Jeżeli ktoś chce poznać daną historię to taniej wyjdzie inwestowanie w wersje elektroniczne. Mniej miejsca na półce i naprawdę każdego Polaka będzie stać :wink: Jeżeli kogoś interesuje z kolei kolekcjonerstwo, to kupując ekonomy do niczego nie dojdzie i prędzej czy później pojawią się wyrzuty sumienia i chęć posiadania najlepszego możliwego wydania (podpowiadam, że nie jest to to oferowane przez Egmont).

Strategia Egmontu z Marvel Now jest dobra dla nowicjuszy ale dla wyjadaczy nie bardzo. To świetnie, że Jaś dostanie fajne komiksy ale szkoda, że Jan nie będzie ukontentowany.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 02, 2016, 01:30:33 pm
@Antari
Tak gadać może tylko osoba, dla której kasa przy zakupie komiksów nie jest problemem. Jakbym miał tyle wolnych środków co ty, pewnie też zacząłbym wydziwiać, bo wiadomo, że od dobrobytu, to się ludziom w głowach przewraca :) i zaczynają przykładać wagę do duperelek typu sztywny grzbiet, skórzane okładki i złote tłoczenia na rogach. :)

Jak coś ma być popularne, to cena tego produktu musi być dostosowana do większości społeczeństwa. Wcześniej mieliśmy albumy po 100 zł i na rynku był marazm. Dopiero jak pojawiły się tomy po 40 zł i powszechniejszy kanał dystrybucji (kioski, Empiki), to zaczął się ruch w interesie, wzrosły nakłady i sprzedaż. Np. ja chcę po prostu kupić cztery marcowe pozycje jak najtaniej się da. I 150 zł za nie to dla mnie duży wydatek. Dlatego dziękuję Egmontowi za to, że poszedł w miękkie okładki, by obniżyć koszty.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: twardy w Marzec 02, 2016, 01:43:32 pm
Zamiast nauczyć nowych odbiorców i współczesnych nastolatków jak wydawać komiksy Marvela na światowym poziomie rzuca się im przed oczy wydania ekonomiczne, które z powodzeniem lądują na półeczce w ustronnym miejscu niedaleko klozetu.


Cóż za złota myśl. Aż sprawdziłem jak to wygląda u mnie i rzeczywiście - od półki z SC do klozetu mam 3,5m a od półki z HC mam 5m. Muszę wygospodarować jakieś miejsce między zlewem a wanną na pierwsze wydania egmontu i mandragory. Toć to szmatławce obrzydliwe.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Marzec 02, 2016, 01:52:45 pm
Zamiast nauczyć nowych odbiorców i współczesnych nastolatków jak wydawać komiksy Marvela na światowym poziomie rzuca się im przed oczy wydania ekonomiczne, które z powodzeniem lądują na półeczce w ustronnym miejscu niedaleko klozetu.
...
Strategia Egmontu z Marvel Now jest dobra dla nowicjuszy ale dla wyjadaczy nie bardzo.
Dawno nie przeczytalem nic tak glupiego na tym forum.

Co jest zlego w tanich wydaniach dla nastolatkow?
Czy uwazasz, nastolatkow stac na komiksy wydane, jak to okresalasz "na swiatowym poziomie" w cenie 29,99-39,99$ lub ok 100$ za Omnibusy.
Wyjadacze to wg Ciebie goscie kupujacy Omnibusy lub OHC aby pozniej odsprzedac z zyskiem lub pocierac swe gonady z radosci posiadania?

Chlopie...rozwaliles system.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 02, 2016, 02:00:11 pm
Np. ja chcę po prostu kupić cztery marcowe pozycje jak najtaniej się da. I 150 zł


4 SC za 150 zeta albo 2 Oversize w oryginale za ~200 zeta ( z materiałem źródłowym tym samym )


Co by nie było - dobrze, że się doczekaliśmy takich czasów. Nie twierdzę też, że zawsze większe wydanie z lepszą okładką jest lepsze ! Nie raz się przekonałem, że niektóre archiwalne komiksy zdecydowanie się lepiej czyta na matowym ( ale równie mocnym ) papierze niż tym połyskowym, na którym czasami niektóre kolory wyglądają fatalnie. To już zależy od prywatnych preferencji - jeżeli oczywiście poziom " restoration " źródła jest ten sam.


W przypadku omnibusów jednak wygrywa budowa takiego wydania i to, że podwójne strony naprawdę " shine " kiedy nie zjada ich klej ze środka.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rzem w Marzec 02, 2016, 02:03:09 pm
Skąd w ogóle ta pogarda dla wydań "tańszych"? Bo jak coś ma miękką okładkę, to jest gorsze? czy piewcy tych poglądów nie przesadzają trochę? dostajecie te komiksy na czarno-zółtym papierze, że tak narzekacie? Niegodne uwagi mej, bo wydane nie w formacie deluks czy jakimś innym i bez twardej okładki?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rand34 w Marzec 02, 2016, 02:21:42 pm
Skąd w ogóle ta pogarda dla wydań "tańszych"? Bo jak coś ma miękką okładkę, to jest gorsze? czy piewcy tych poglądów nie przesadzają trochę? dostajecie te komiksy na czarno-zółtym papierze, że tak narzekacie? Niegodne uwagi mej, bo wydane nie w formacie deluks czy jakimś innym i bez twardej okładki?


Też tego nie rozumiem, że tańszy nie znaczy koniecznie gorszy. Osobiście wydaje około 120 - 150 zł miesięcznie na komiksy i wolałbym kupić np. 4 w cenie Marvel Now i na przykład jeden drożyszy lub WKKM. Ale to już nie chodzi nawet o cene ale o miejsce na półce. Wszystkie MArvel NOW jakie do tej pory wyszły zajmują tyle co 5 komiksów DC. Ja sobie nie mogę pozwolić, żeby w całym domu półki stawiać, a i tak już mocno walczę z konkubiną ;-)


Po za tym komiksy nie są tylko kierowane dla kolekcjonerów. Dużo osób kupi nie dlatego, że chce zbierać ale dla tego, że widział na półce i ma ochotę spróbować, obejrzał film w kinie i nakręcił się na np/ Avangers. Sądzę że fani komiksów i kolekcjonerzy to jakaś większa część rynku ale na pewno nie 90%. Przypadkowy klient szybciej kupi coś za 40 zł niż wyda 100 za wersje HC. Jakaś część z tych przypadkowych klientów zostanie stałymi klientami i tak napędzimy rynek. Wcześniej bariera wejścia w świat komiksów była bardzo wysoka i mało kto z przypadku do niego wszedł. Sam się zainteresowałem komiksami dopiero 1,5 roku temu dzięki temu że ceny przestały mnie odstraszać, a od zawsze marzył mi się empikowy Batman, tylko że 75 zł dla laika i osoby niepewnej to zdecydowanie za wysoki próg wejścia.


Możliwe że dzięki WKKM a teraz Marvel Now, przybędzie fanów komiksów, więc i nakłady się zwiększa, idąc dalej...cena spadnie. Wiadomo że to takie gdybanie, ale cena z pewnością robi róznice i to że Deadpoola wymiotło z półek jest tego najlepszym przykładem. Z pewnością jakby kosztował 75 zł, tak ładnie by nie zszedł, a tak ludzie zachęceni filmem  i reklamą Egmonta przed seansem, rzucili sie na półki.

Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: angelscorpion w Marzec 02, 2016, 02:33:02 pm
Orientuje się ktoś, czy marcowy Deadpool w WKKM jest wart uwagi? Objętościowo niezbyt obszerny.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Marzec 02, 2016, 02:37:24 pm
Orientuje się ktoś, czy marcowy Deadpool w WKKM jest wart uwagi? Objętościowo niezbyt obszerny.

Ile można? No i ile?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Marzec 02, 2016, 03:03:15 pm
a nasze wydanie ma jeszcze skrzydełka  :biggrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 02, 2016, 03:15:12 pm
https://www.youtube.com/watch?v=qE4BOy7yv5I (https://www.youtube.com/watch?v=qE4BOy7yv5I) a nasze wydanie ma jeszcze skrzydełka  :biggrin:


Po co skrzydełka wydaniu miękkookładkowemu to jest beyond me.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: rzem w Marzec 02, 2016, 03:20:58 pm
A ja nie wiem jak można do wydań z twardą okładką stosować karton, czy co to tam jest. Domagam się hartowanej stali z pozłacanymi skrzydełkami. A najlepiej jakby robili te okładki z kryptonitu. Każde inne wydanie od dziś świadczy o pójściu wydawnictwa w taniochę i nie dbanie o wychowanie młodych czytelników. Ni będę tego kupował, tylko przerzucam się na północnokoreańskie wydania pdf.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Ulotu w Marzec 02, 2016, 04:10:48 pm
Z kwestią drogich, dużych albumów mógłbym pójść nawet dalej i powiedzieć, że szkodzą one dla dynamicznie rozwijającego się rynku. Dlaczego? Bo go nie rozwijają. Kiedy do sklepu wchodzi nieobeznany w komiksach klient, który dopiero co obejrzał powiedzmy Deadpoola (żeby było zgodnie z tematem) i widzi na półeczce wydanie za 40 zł, możliwe że sprawdzi z czym to się je. Tymczasem gdyby na półeczce leżało 3 razy grubsze wydanie (z twardą oprawą) za powiedzmy 130 zł, to wątpię, czy taki klient by po nie sięgnął. Te "grubasy" są skierowane tylko do osób, które i tak mają już przeznaczony kapitał na komiksy.

Pójdźmy jeszcze dalej. Powiedzmy, że firma X, która zapewniała na rynku tanie komiksy notuje wzrost sprzedaży. Coraz więcej osób interesuje się komiksem, wydaje na niego pieniądze. Teraz wchodzi firma Y, która oferuje "grubasy". Jak myślicie - pomoże to rynkowi? Czy ta druga firma przyciągnie raczej nowych klientów, czy po prostu skorzysta z tych, których zdobyła już firma X? Klient też ma ograniczony kapitał (zwykle) i będzie musiał podjąć decyzję, inwestując np. w firmę Y zamiast X. Teraz firma X przestaje się tak dynamicznie rozwijać (albo po prostu notuje spadek sprzedaży) i stwierdza, że inwestowanie w nowe tytuły nie ma już sensu.

Ostatecznie grube i drogie komiksy, to fajna gratka dla kolekcjonerów i świetnie sprawdza się np. na rynku Amerykańskim. U nas potrzeba jeszcze wielu lat rozwoju (choćby takiego jaki mamy obecnie), by tego typu towar miał sens.

P.S. zanim ktoś powie "ja prędzej kupię "grubasa" niż wydanie budżetowe" - tutaj wszyscy są chyba fanami komiksów i już przeznaczają na nie jakiś budżet.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 02, 2016, 04:44:19 pm
Żeby zachować zdrowe podejście - wydania ekskluzywne powinno się kupować kiedy zawiera ono ulubioną postać/historię/twórców/w jakiś inny szczególny sposób się z nim identyfikuję.


Kolekcjonerstwo czyli kupowanie wszystkiego jak leci w tym formacie prowadzi donikąd i jest trochę chorobą. Podziwiam ludzi, którzy mają mocno wyrobiony gust komiksowy i od razu potrafią stwierdzić co im się podoba a co ich kompletnie nie zaciekawi.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Marzec 02, 2016, 06:55:01 pm
Żeby zachować zdrowe podejście - wydania ekskluzywne powinno się kupować kiedy zawiera ono ulubioną postać/historię/twórców/w jakiś inny szczególny sposób się z nim identyfikuję.


Bang! No i jest ten dzień, że Gr8 napisał post, który podklepuję bo to prawda nad prawdy.

Dawno nie przeczytalem nic tak glupiego na tym forum.

(...)

Chlopie...rozwaliles system.

Nie pierwszy i nie ostatni pewnie raz.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 02, 2016, 09:15:29 pm
Mamy więc 25 lat doświaczeń. Wzlotów, upadków, posuchy, przeciążeń rynku. To wcale nie jest długi okres czasu. Jesteśmy pół wieku w plecy w porównaniu do USA. Jak teraz Marvel czy DC wydaje komiksy? Ano tak (ogólnie):
- zeszyt właściwy
- kilka, kilkanaście wariatów okładek
- ewentualne 2nd, 3rd priny jeśli coś się szybko wyprzeda
- TPB, HC
- OHC
- Omnibusy
- wiele różnych dziwnych innych wydań


Czy tak wydawano komiksy w Stanach w latach 60-tych, po dwudziestu kilku latach rozwijania rynku? NIE. Więc nie oczekujmy, że u Nas w tym momencie, w którym jesteśmy tak to będzie wyglądało.

Narzuca mi się jedna uwaga: nie porównywałbym tych dwóch rynków poprzez proste zestawienie czasowe, ponieważ w Stanach te wszystkie cuda typu HC, OHC, Omnibus, itp. trzeba było najpierw wymyśleć. My nie musimy już przeprowadzać procesów myślowych typu "A co by było, gdyby 30 zeszytów dać razem i do tego w twardą oprawkę? Czy to nie byłoby za ciężkie dla 12-latka? Czy 12-latek kupi droższe wydanie w twardej oprawie? Co? 5 różnych okładek tego samego numeru? Komu to i na co?". Oni błądzili i próbowali różnych rozwiązań. My zza Wielkiej Wody możemy brać sprawdzone wzorce bez konieczności dokonywania przełomów myślowych. Także to porównanie z latami 60-tymi moim zdaniem trafne nie jest. U nas to wyłącznie kwestia liczby potencjalnych nabywców (III RP to obecnie coś ok. 35 milionów ludzi, USA jakieś 10 razy tyle) i głębokości ich kieszeni (jaka jest różnica w dochodach Jankesa a Polaka przekonywać chyba nikogo nie trzeba). Każdy chciałby tłumaczenie omnibusa ze swoim ulubionym bohaterem/ulubioną drużyną, a nawet z Deadpoolem.  :lol:
Ale ile egzemplarzy czegoś takiego się sprzeda na naszym rynku?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: twardy w Marzec 02, 2016, 10:10:12 pm
death_bird:
pozostaje czekać aż któreś wydawnictwo odważy się na taki ruch  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 02, 2016, 10:20:11 pm
Dawno nie przeczytalem nic tak glupiego na tym forum.

Chlopie...rozwaliles system.

Niezła argumentacja. Pod lekkim wrażeniem jestem.

Z całym szacunkiem nikomu nie zabraniam czytać komiksów. To bardzo tanie hobby nawet jak na polskie realia. Czytanie wersji elektronicznych wychodzi tanio. Ale czytanie i kolekcjonowanie to 2 różne rzeczy. To drugie bynajmniej nie jest na każdą kieszeń. Nie ma sensu dyskutowanie z kimś kto tego nie rozróżnia. Bynajmniej nie staram się zbudować jakiejś sztywnej definicji kolekcjonerstwa, tylko mówię z własnego doświadczenia. Sam zaczynałem od pojedynczych zeszytówek i tpb, ale dziś mierzę nieco wyżej. Są gusta i guciki, nie trzeba się od razu denerwować panowie.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Marzec 02, 2016, 10:26:38 pm
Ja tylko zapytam czy pofatygowales sie przeczytac mojego posta na stronie poprzedniej czy cytujesz skrocona wersje kuby? Jesli czytales - czy moglbys odpowiedziec na moje pytania? (to tak a propo argumentacji drogi kolego).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 02, 2016, 10:42:35 pm
Odpowiedzi:

1. Co jest zlego w tanich wydaniach dla nastolatkow?

Nic. Moim zdaniem to świetnie, że je wydają.

2. Czy uwazasz, nastolatkow stac na komiksy wydane, jak to okresalasz "na swiatowym poziomie" w cenie 29,99-39,99$ lub ok 100$ za Omnibusy.

Uważam, że ich nie stać. Choć wiadomo, różnie to bywa.

3. Wyjadacze to wg Ciebie goscie kupujacy Omnibusy lub OHC aby pozniej odsprzedac z zyskiem lub pocierac swe gonady z radosci posiadania?

Ci odsprzedający to raczej resellerzy. Przyznać się muszę, że czasem pocieram swe gonady z radości posiadania niektórych omniaków, choć bardziej od formy cieszy mnie treść, zebranie całości poszczególnych runów w jednym tomie. Może to jakiś ukryty kompleks a może po prostu nie chce mi się bawić w kompletowanie mniejszych wydań? Nawiasem mówiąc, Gr8responsibility dobrze zilustrował te cenowe wahania na poprzedniej stronie wątku.

Nie wiem czy jest sens dalej ciągnąć ten OT, który jest inicjowany przez pewne osoby w kilku miejscach na forum od jakiegoś czasu. Wyszedłem z przykładem Deadpoola (a może źle dobrałem wątek, to już pozostawiam ocenie moderacji), który ewidentnie traci na Egmontowskiej formie. Analogicznie Superior S-M i Avengers Hickmana. Nikt nit odniósł się do tego przykładu, bo przecież ważniejsze jest poruszenie po raz enty kwestii zbawienia polskiej latorośli niskimi cenami komiksów.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 03, 2016, 05:57:37 am
@UP
No bo to jest najważniejsze. Jeszcze raz - w 2012 miałeś do wyboru tylko drogie wydania Muchy. I był zastój, brak nowych tytułów i bardzo ograniczony wybór. To rewolucja cenowa doprowadziła do poszerzenia oferty.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Marzec 03, 2016, 06:54:12 am
@UP
W formie elektronicznej to ja po angielsku mogę mieć cały Marvel i DC. Ale przecież to nie to samo. Tu chodzi przecież o to żeby mieć papier w ręku, po polsku a potem podziwiać swoje zbiory na półce. Płytki z cbr'ami to zupełnie inna kategoria.


8azyliszek, bój się boga, czy ty sugerujesz nielegalne, pirackie skany? Jak tak, to już wielb sobie tą kolekcje, na zdrowie, oby ci Hachette w dzieciach wynagrodził, za  te niezachwianą wiarę...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Marzec 03, 2016, 10:03:58 am
W formie elektronicznej to ja po angielsku mogę mieć cały Marvel i DC.

Nie możesz...

Na pewno nie możesz...

Stawiam 500 zł, że nie znajdziesz "Gambit Cyber Comics"...

Więc nie możesz ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 03, 2016, 10:17:13 am
@UP
Jak mówię, że zjadłbym konia z kopytami, to też nie mówię tego dosłownie.
Chodziło mi o to, że rzeczywiście jest dostępnych dużo elektronicznych wersji różnych serii z Marvela i DC. I oczywiście są one tańsze niż zeszyty wydane na papierze. Ale nigdy nie mogą się one równać i przynajmniej mi, nie zastąpiłyby wydrukowanych komiksów.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Marzec 03, 2016, 10:32:07 am
oj, przecież wiesz, że się droczę...

a ja już dawno sie przyzwyczaiłem i poza wąchaniem to nie widzę różnicy czy czytam w Marvel Unlimted czy papier...


Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 03, 2016, 10:38:15 am
@8azyl: Pod względem treści nie różnią się one niczym. Różnią się pod względem formy, więc teoretycznie kierujemy się tymi samymi pobudkami. Różnica jest taka, że ty próbujesz wypośrodkować i szukać balansu, a ja uderzam w skrajności. Nie ma nic złego w ekonomicznych wydaniach Now od Egmontu, szkoda tylko, że nie wydają analogicznie do DC jakieś linii w formacie powiększonym dla tych odbiorców, którym nie pasują ekonomy. Ale tę lukę wypełnia w jakimś stopniu Mucha i WKKM więc na chwilę obecną nie ma szans.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 03, 2016, 10:59:27 am
@UP
No właśnie - masz porządne wydanie WKKM. Czego ty jeszcze chcesz? Naprawdę skóry, złoceń, tłoczeń i omniaków?? Stać cię - przejdź się do jakiejś introligatorni a tam ci oprawią w taki sposób jaki sobie zażyczysz. Łącznie z drukiem nowej grafiki okładkowej.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: dudi1212 w Marzec 03, 2016, 11:14:15 am
No właśnie wydanie WKKM nie jest porządne z jednego powodu - kupuję każdy tom, żeby mieć całą kolekcję. Nie czytam wszystkich tomów, bo przez niektóre po prostu nie mogłem przebrnąć.


Gdybym kupował wybiórczo to wyglądałoby to głupio na półce, a mam taką manię zbieractwa. Stąd też moje podejście do kupowania całości NDC - niektóre są słabe, że głowa mała, ale kupuję dla zasady. A przy okazji w jakiś tam sposób wspieram nasz rynek komiksowy.


Jeśli ktoś ma takie upośledzenie w temacie tego, że moje kolekcje (nie tylko komiksów) muszą ładnie wyglądać to dla niego WKKM z tego powodu nie będzie czymś porządnie wydanym;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Marzec 03, 2016, 11:17:35 am
@UP
No właśnie - masz porządne wydanie WKKM.
Wybacz, ale do porządnego wydania to trochę jednak brakuje. :badgrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Marzec 03, 2016, 02:44:17 pm
[Ż]eby zaczac szukac tego-co-ukryte, a wiec przy "literalnym" ogladzie niewidoczne, trzeba miec najpierw jakies podejrzenie istnienia tego-ukrytego - jakąś motywację dla jego odkrycia. Czy przypadkiem Twoja "motywacja odkrycia" nie jest zbieżna z zarzutami stawianymi przez Itachiego et al.? Czy przypadkiem clara non sunt interpretanda, na ktorej przystanie na poziomie literalnego odczytania Deadpoola skutkuje niezadowoleniem wyrazonym przez Itachiego, nie jest powodem podjęcia przez Ciebie interpretatio cessat in claris, w ktorej claris utożsamiasz z satysfakcją z lektury?

Deadpool jest nawalanką, ale jest, według mnie, dobrą nawalanką. Bo jest od czasu do czasu nie tylko nawalanką. Schematyzm zarzucany mu przez Itachiego jest tu nieszczególnie boleśniejszy niż w przypadku większości fabuł, które wchłaniamy, czytając przygody zamaskowanych bohaterów. Jeśli nie fabuł w ogóle. W 99% przypadków rzecz rozgrywa się przy wykorzystaniu struktur narracyjnych wypracowanych jeszcze przez antyk i tradycję ludową. (I mówię "99%", bo stary mit oryginalności ma nade mną jeszcze pewną władzę. Choć pewnie powinienem ją mierzyć w promilach, nie procentach, z którymi, jak wiemy, jest w tym wątku problem).
Zły Daeadpol, jak wiedzą wszyscy, którzy film widzieli, to Deadpool, który pudłuje. A Deadpool Posehna jednak  wiele razy trafia. W różne rzeczy. I to nie dlatego, że sprawy są ukryte, raczej dlatego, że (w większości przypadków) są tak widoczne, ich nie widać. I to nie jest problem, jak się człowiek dobrze bawi, ale jak się nie bawi i postanowi krytykować "banały", których w rzeczywistości nie zrozumiał, to pojawia się konieczność (smutna) tłumaczenia dowcipu. Liczyłem, że dzięki temu Deadpool przejdzie realną weryfikację w ogniu dyskusji. No cóż...     
Itachi insynuuje, ze musiałem od kogoś przepisać moje zachwyty, bo brak mi kompetencji, by ucieszyć się swoistością pojedynków bohatera z Zombie-prezydentami. I może sobie takie podejrzenia mieć, jeśli łatwiej mu w związku z tym uporać się z jakąś częścią tekstów i zasypiać co noc w poczuciu lekturowej satysfakcji i zadowoleniu z własnych kompetencji. Dziwi mnie to o tyle, ze w tym przypadku większość kontekstów szczególnie wyszukana nie jest: to historie o potworach, o kowbojach, przygodowe narracje, które czyta się dziecięciem będąc nasycają prezydenckie "kadencje" w tej historii (samej w sobie również nie niszowej, skąd to się wzięło??). "Westernowy" pojedynek między FDR a Mr. D, który właśnie przeczołgał Thora przez wnętrzności "Godzilli" to (przykładowo) scena po mojemu urokliwa. Innymi słowy - nie muszę sobie nic wyjaśniać i sprawdzać w słowniku. Radość z żonglerki konwencjami nie wymaga szczególnej znajomości tekstów konkretnych, wymaga raczej podstawowego obycia w kulturze i zgody na radochę z takiego przetasowania porządków, w którym niestosowny żart z niepełnosprawnego Roosevelta jest po prostu na poziomie głowy tego ostatniego. Czyli właściwym (Che che che...)
Ale dałeś mi do myślenia, Kuki. Ukryte sensy i ciekawe ramy, w które można ten tekst (i jemu pokrewne) wpisać, związane z wielkimi słowami, których domniemana przez siebie nieadekwatność w tym kontekście zaznacza Itachi, są być może związane z ogólną samodzielnie wypracowaną poetyką lektury i jako takie powinny pozostać sprawą prywatną. Ja - moją strategię zabawy z tekstem wypracowawszy - lepiej bym zrobił najpewniej powściągnąwszy chęć podnoszenia poprzeczki w dyskusji, która i  tak ostatecznie ześlizgnąć się musi (jak widać po postach oddzielających Twoją wiadomość od mojej) w debatę  tym, czy satysfakcja jest większa, gdy jest twardy, czy gdy jednak trochę wiotki. I jak go najlepiej trzymać, żeby się nie wyślizgnął. 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Marzec 04, 2016, 08:49:19 am
Deadpool (film) w końcu odfajkowany i powiem krótko: świetny. Ubawiłem się setnie, mogę pochwalić dosłownie wszystko (
Spoiler: pokaż
może poza końcowym całusem, który mi tu zupełnie nie pasował
) akcję, humor, poszczególne postacie i sam pomysł na ten film. Ale najbardziej podszedł mi dystans twórców nie tylko do samych siebie, filmu i marvelowskiego uniwersum FOX'a ale również do superbohaterstwa.
Teraz czekam na wydanie WKKM, a niestety sobie jeszcze poczekam, bo zrobiłem większe zamówienie i przyjdzie mi dopiero w połowie kwietnia. Deadpoola w Marvel Now sobie odpuściłem (jako jedyną serię z tej serii) i patrząc na poszczególne wpisy wydaje mi się, że to był dobry ruch.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Marzec 04, 2016, 09:40:41 am
Deadpoola w Marvel Now sobie odpuściłem (jako jedyną serię z tej serii) i patrząc na poszczególne wpisy wydaje mi się, że to był dobry ruch.

Zły ruch. I o jakiej ilości negatywnych wpisów mowa (poza wpisami magistra socjologii?)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Marzec 04, 2016, 10:24:27 am
Zły ruch. I o jakiej ilości negatywnych wpisów mowa (poza wpisami magistra socjologii?)
Nie pisałem nic o wpisach negatywnych (których tak naprawdę jest mniej więcej tyle samo co pozytywnych), ale chodziło mi o wszystkie wpisy. Wyłania się z nich obraz tego komiksu, który mi raczej nie odpowiada - nie przepadam za seriami, które są czysto rozrywkowe i stanowią raczej pastisz komisu superbohaterskiego niż "poważne" podejście do tematu (tak, używam słowa "poważny" na określenie komiksu superhero). Poza tym brak osadzenia w mainstreamie (głównym nurcie całego uniwersum) też ma dla mnie znaczenie. No i oczywiście kasa - coś muszę w końcu odpuścić, tym bardziej, że już wkrótce kolejne serie, które chcę zakupić: Gotham Central i Alias plus do tego Miracleman (i ciągle liczę na DD od Sideki).

Chociaż jak się nad tym głębiej zastanawiam to do tej pory nie zawiodłem się na takich właśnie rozrywkowych komiksach, które były w WKKM: Marvel Zombies czy She-Hulk (którą plasuję w pierwszej piątce całej kolekcji). No i sam film był rownież świetny. Poczekam na tego Deadpoola z WKKM, ocenię i zastanowię się nad Deadpoolem w Marvel Now.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 04, 2016, 11:54:14 am
Poczekam na tego Deadpoola z WKKM, ocenię i zastanowię się nad Deadpoolem w Marvel Now.

Ja bym na Twoim miejscu poczekał na drugi tom Marvel Now i go kupił. Potem jak ci się spodoba wrócił do pierwszego jako uzupełnienie wiedzy (choć może go już do tego czasu nie być). Ten Deadpool z WKKM to coś zupełnie innego, ciężko go porównać do tego z Now. To jakbyś chciał na podstawie lektury Pająka Straczynskiego dokonał wyboru o zakupie Superiora Slotta.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Marzec 06, 2016, 12:51:59 pm
W przypadku Deadpoola [...] Ja doceniam w tym komiksie niepretensjonalne wpisanie w tę nawalankę wątku refleksji o mechanizmach władzy nad narodem, o symbolach i ikonach ważnych w obrębie wspólnoty, o żyjącej (sic!) historii. Każdy naród ma swoje zombie-tematy i zombie-wyobrażenia. Satyryczne portrety prezydentów autorstwa Posehna i Duggana są próbą ukazania tego rodzaju wrażliwości, której nasza historiozofia popularna uprawiać jeszcze właściwie nie potrafi (ja przynajmniej się nie natknąłem, wdzięczny będę za ewentualne rekomendacje). Ta prosta opowiastka ukierunkowuje wrażliwość podobnie, jak robił to swego czasu Lobo ucinający nogi swej nauczycielce – kształtuje ambicję podważania autorytetu, pieści potencjał anarchistycznego oderwania od zasad wspólnoty i zmusza do refleksji o sile edukacyjnego przekazu (dla Amerykanów to wszak fabuła przepisująca i przerysowująca (założona dwuznaczność) multum scen, które rozegrały się w ich życiu w salach gimnazjum na lekcjach historii).
Strategia lekturowa przez Ciebie wypracowana przywodzi na myśl zachwyt entomologa, co ordynarną gąsienicę znalazłszy wspaniałość motyla w niej widzi; i to nie motyla zwykłego z potencji tej i właśnie tej gąsienicy wywiedzionego, lecz meta-motyla, co ze zbioru motyli konkretnych scholastycznie wyrasta ideą gatunku się stając. Lecz oto widzimy wyrostków, co kijem gąsienicę bodąc, rechotem hłehłe-beztroskim eter w drżenie wprawiają: "A patrzaj jak to się wije, a jak łapami przebiera!!!". Wtem Magister nadchodzi i powagą swych myśli strudzony na igraszki wyrostków spogląda, neuronom rozpalonym wielce wytchnienie dając chwilowe. A że gasienicy kondycja licha, doniosłym myślom nierówna, na magisterskim licu odrazę maluje; więc ciżma, na podobieństwo olimpijskiego gromu, na włochate plugastwo spada. Magister odchodzi zieloną maź za sobą pozostawiając, co ulotnym wspomnieniem zabawy dla wyrostków jeno, entomologa serce rozpaczą rozdziera, krzyk niedowierzania z gardzieli zacnej konkretny dobywając.

O, Bracia mili!!! Któreż widzenie gąsienicy bliższe? Któreż z naturą jej bardziej zgodne? Czy to, co przez nią transcendentnie spoziera, ku Jedni wzrok skierowawszy jej samej w istocie nie widząc? Czy też to, co kijem czule gąsienicę upieszcza, a nawet ciżmą jej immanencję ocenia?

Jako z gąsienicą, takoż z rozpierduchy poetyką. Jeno duchem wchłaniana być winna i ducha podlega ocenie. Bo jako z dziewką dorodną, co przy sianokosach schylona, im człek zad krągły w donioślejsze myśli ubiera, tym większe zwiotczenie zyskuje.

Also sprach Oktothustra.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Marzec 06, 2016, 01:18:41 pm
Przemyślałem sprawę.
Chcę być kiedyś taki jak Ty.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Night wolf w Marzec 09, 2016, 03:45:42 pm
Skończyłem czytać Deadpoola z WKKM jest świetny, całkiem inny typ historii który mi osobiście bardziej odpowiada. Pierwsza historia genialna, druga troszkę słabsza ale też przyjemna. Przy Martwych prezydentach którzy osobiście nie pod pasowali, to ten tom bije go na głowę, ale to też kwesta gustu.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Marzec 09, 2016, 03:54:50 pm
Marvel Now Deadpool przeczytałem z pół dziś,a jutro skończę. Komiks ani mnie nie zaszokował ani nie zaskoczył. Przywiał za to wspomnienia komiksowego Lobo jakie Tm-Semic wydawało w latach 2000-2002 np Fragtastyczna podróż czy Lobo w Hollywood.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 13, 2016, 08:25:59 pm
Wojna Wade'a Wilsona jest naprawdę bardzo dobrym komiksem.
Pierwszy zeszyt to gag za gagiem, który po prostu mnie rozkłada na łopatki i wręcz zmusza do śmiechu. Dalej z wielką ciekawością obserwuję podzieloną narrację i opis wydarzeń z perspektywy Wade'a oraz jednego z jego mocodawców. Pasuje do tego zmiana tonacji kolorystyki w zależności kto opowiada historię. zartów jest może nieco mniej lub są nieco lżejsze ale dalej bawią "(Mogę nazywać ich Ruskami?Czy to nie jest obraźliwe?)" :)
 No i ta otwarta interpretacja i nieoznaczoność całego komiksu niczym wyjęta z odcinka Lost z Hurleyem. Czytelnik sam musi sobie odpowiedzieć na postawione przez Deadpoola pytania.

Bardzo ale to bardzo podobały mi się nawiązania do filmu kinowego. Projekt powstawał z 8 lat i w 2010, nie wszystko było jeszcze pewne. Ale to tylko pokazuje, jak Duane Swierczynski wszystko dobrze przewidział. Np opowiadana przez Deadpoola scena, została bardzo podobnie przedstawiona w kinie. Inne podobieństwa też są widoczne - choćby same eksperymenty to w sumie taki mix dwóch ścieżek narracyjnych.("Wilson weź się $%&#@ zamknij" :) ). I to dwukrotne przypominanie/wyśmiewanie się z Michela Baya. :) I bardzo dobrze, że w naszej rzeczywistości film wyszedł dobrze.

Wadami są słabe rysunki Pearson'a  w WWW. Za bardzo mi przypominały starego Buscemę ze Spider-mana. Szkoda, że całości nie mógł rysować Leandro Fernandez, który spisał się znakomicie. No i tom jest zdecydowanie za krótki. Chciałoby się więcej i więcej Deadpoola, a trzeba będzie trochę poczekać. No i dla mnie wydrukowano to trochę za blado. Ja bym poprawił nasycenie barw.

Przy obu polskich Deadpoolach bawiłem się naprawdę znakomicie. Świetna komiksowa rozrywka. Polecam oba tomy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 14, 2016, 04:38:22 pm
Wojna Wade'a Wilsona to udany komiks, takiego Deadpoola oczekiwałem po Marvel Now. W tym tomie sieczka wcale nie jest najważniejsza, ani przekoloryzowana agresja czy masa trupów. Równowaga zachowana pomiędzy tymi charakterystycznymi cechami z poznawaniem życiorysu głównego bohatera? jest kluczowa. Wojnie Wade'a Wilsona bliżej jest do Thunderbolts niż do Martwych prezydentów i jest to bardzo dobra wiadomość.

Scenariusz na plus, warstwa graficzna również, szkoda tylko że dodatki w tym tomie wypadły dosyć skromnie, bo zabrakło mi informacji o twórcach. Wszystko w nich obracało się wokół Deadpoola.

Ogólna ocena 4,5/6.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 22, 2016, 10:58:06 am
Obejrzałem jeszcze raz odcinek Ultimate Spider-man 2x16 z Deadpoolem. I dalej jest to genialny odcinek a po filmie i dwóch tomach z Wadem, jeszcze bardziej śmieszny. Co by nie mówić - Disney świetnie oddał tą postać. Nawet z ograniczeniami PG-13. :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: koziorozec1979 w Kwiecień 25, 2016, 11:56:52 am
Oba tegoroczne komiksowe Deadpoole to swietna rozrywka. Koncept prezydeentow powracajacych by wreszcie posprzatac bajzel , wyrownac i zaczac budowac od poczatku jest tak cudownie punkowy ze tylko klaskac i tupac. Wreszcie niestandardowi supervillaini z zycia wzieci a nie jakies odgrzewane kotlety :)


I w koncu jasne kim byl drugi strzelec w 1963  :lol:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 25, 2016, 12:09:07 pm
@UP
Daaaaa - Ace Ventura był strzelcem. Sam się przyznał. :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: koziorozec1979 w Kwiecień 27, 2016, 10:35:21 pm
@UP
Daaaaa - Ace Ventura był strzelcem. Sam się przyznał. :)
? Chyba nieuwaznie czytales.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Maj 04, 2016, 01:17:11 pm

Mając dzisiaj 1,5 godziny wolnego czasu, usiadłem do lektury "Martwych prezydentów" i... kurcze, dawno tak koncertowo nie straciłem tyle czasu.

Martwi prezydenci to pierwszy komiks w życiu, który po lekturze miałem ochotę spalić w piecu. Akcja pędzi od jednej sieczki do drugiej bez żadnego ładu i składu, dialogi są głupawe a humor po prostu żenujący. Sam Deadpool to najbardziej irytująca postać jaką spotkałem w komiksach i zupełnie nie rozumiem jej fenomenu (ale zaznaczam, że znam ją tylko z tych trzech pozycji wydanych w Polsce i z filmu).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Koro w Maj 06, 2016, 02:15:42 pm
Martwi prezydenci to pierwszy komiks w życiu, który po lekturze miałem ochotę spalić w piecu. Akcja pędzi od jednej sieczki do drugiej bez żadnego ładu i składu, dialogi są głupawe a humor po prostu żenujący. Sam Deadpool to najbardziej irytująca postać jaką spotkałem w komiksach i zupełnie nie rozumiem jej fenomenu (ale zaznaczam, że znam ją tylko z tych trzech pozycji wydanych w Polsce i z filmu).

Zgadzam się w stu procentach. Ja nie mogłem strawić tego komiksu. Dawno czegoś tak słabego nie czytałem.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 08, 2016, 06:32:59 am
Martwi prezydenci to pierwszy komiks w życiu, który po lekturze miałem ochotę spalić w piecu. (...)

No fun. Chociaż poniekąd rozumiem ubezpieczający charakter tego gestu. Jak się zombiaka spali, to już nie zmartwychwstanie, a na tym i Tobie, i Koro, i wielu innym (straszne to, ale co zrobić) zależy.

Ja nie palę. Pieszczę czule. Na film czekam. Na Trumpa głosuję?
 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Maj 09, 2016, 06:35:52 am
W jakimś stopniu staram się zrozumieć fenomen Deadpoola, ok zabieg łamania czwartej ściany jest fajny, ale jednak ten rynsztokowy humor a'la durnowata komedia rodem z Hollywood juz jakoś odrzuca. Generalnie opieranie komiksu na jakimś tam niby problemie, prowadzącym do mordobicia pod drodze zaliczając gagi pokroju TEDa, potrafi odrzucić. Poczucie humoru na starym kontynencie jest bardzo różne od tego co śmieszy przeciętnego Amerykanina. Na pewno spory szacunek należy się za tłumaczenie martwych, by dostosować komiks do realiów naszych. Duży kredyt zaufania potrzebny jest dla tej postaci, mimo wszystko Lobo bardziej strawny był.
Moze zamiast palić książki, lepiej upłynnić, pewnie sporo chętnych się znajdzie.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Czerwiec 30, 2016, 06:42:01 pm
Jeśli Egmont będzie sugerować się popularnością, to może być Deadpool.


Top 10 Gildii za czerwiec: nr 1 Deadpool cz. 2.
Top 5 za pierwsze pół roku: nr 1 Deadpool cz. 1.


Oczywiście sklep gildia.pl to nie jedyna księgarnia. Jednak pewną tendencję widać.
Szczerze to niezbyt rozumiem na czym polega fenomen wydanych u nas komiksów: Deadpool 1 i 2.

Krótko - Deadpool to Deadpool. Tak jak Batman. :)

Mi się podoba bo dostrzegam w sobie cechy które posiada i on. Przede wszystkim olbrzymie poczucie humoru, żartowanie ze wszystkiego i ze wszystkich. Jest outsiderem świata Marvela. Nie liczenie się z żadnymi świętościami. Przeżywa przygody ze sporą dawką brutalności i krwi. Jest rozmach, jest szaleństwo, jest dobra zabawa dla większości. Jest Jessica Jones i prawdziwy Daredevil. :) No nie wiem czego można chcieć więcej po komiksie superbohaterskim?

Obejrzyj jeszcze raz film. Obejrzyj Ultimate spider-Man 2x16 z Deadpoolem.
A jeslki dalej się komuś nie podoba - trudno, nie ma obowiązku lubienia Deadpoola. Ważne, że Egmont (i mam nadzieje Hachette PL) będzie kosił kasę za wyprzedawane komiksy z tą postacią. I dorzuci nam jeszcze coś z nim. Bo Dedpool i Thunderbolts to za mało. Może Team Ups and downs? Albo - Hi i'm Deadpool? Tzn jeśli Hachette tego u nas nie wyda.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Czerwiec 30, 2016, 06:47:15 pm
I dorzuci nam jeszcze coś z nim. Bo Dedpool i Thunderbolts to za mało. Może Team Ups and downs? Albo - Hi i'm Deadpool? Tzn jeśli Hachette tego u nas nie wyda.
Niedawno ruszyła seria "Spider-Man & Deadpool" ale na to pewnie poczekamy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Czerwiec 30, 2016, 06:53:01 pm
No nie wiem czego można chcieć więcej po komiksie superbohaterskim?
Głębi, sensu i dobrze pisanych postaci?

Niedawno ruszyła seria "Spider-Man & Deadpool" ale na to pewnie poczekamy.
To dalej pisze Joe Kelly, czy pisał tylko pierwszy story arc?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Czerwiec 30, 2016, 07:17:59 pm
To dalej pisze Joe Kelly, czy pisał tylko pierwszy story arc?
Z tego co widzę to jest tak:

vol 1:

01-Joe Kelly
02-Joe Kelly
03-Joe Kelly
04-Joe Kelly
05-Joe Kelly
06-Scott Aukerman

vol 2:

07-Gerry Duggan
08-Joe Kelly
09-???

Jak to będzie dalej to nie wiem.

Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Czerwiec 30, 2016, 07:23:53 pm
Dziękuję bardzo. Mam nadzieję że Kelly ma jeszcze jakąś historię do opowiedzenia, bo nikt tam dobrze nie pisze Deadpoola (powtarzam się notorycznie, ale to szczera prawda jest).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 23, 2016, 04:56:01 pm
Pierwsza strona Deadpoola 3, pierwszy kadr i już mam banana na twarzy. Bo gazeta wspomina o seryjnym mordercy z lat 70-tych, Synu Sama. A to od razu kojarzy mi się z zabawną sceną z Pamiętników Wampirów. I jeszcze raz - Deadpool to Deadpool i komiksy z jego udziałem są świetne.

Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: dudi1212 w Wrzesień 23, 2016, 05:14:10 pm
Czyli jak nie oglądam Pamiętników Wampirów to nie mam gwarantowanej zabawy od pierwszej strony:(
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 23, 2016, 05:26:10 pm
Od pierwszego kadru. No może nie, ale od drugiego już na pewno, bo Deadpool ma afro na swojej masce :) i radzi dziewczynie z pasku komiksowego, by jej chłopakiem został seryjny morderca. A potem widzi ogłoszenie Iron Fista i Power Mana i idzie do ich siedziby. Kurczę - czytam dopiero 6 stronę a rechocze na cały głos przy co drugim dymku. Genialny jest ten retro wstęp z lat 70-tych (bo Deadpool powstał w 1991 r.). Od razu jak to przeczytam biorę się za WKKM 100 z Iron Fistem.

Deadpool rządzi. Ciągle za mało jest komiksów z jego udziałem po polsku. Weźcie w Łodzi niech ktoś powie TK by Egmont wydał jakiegoś grubaska z Deadpoolem.

P.S. dudi - to zacznij oglądać Pamiętniki wampirów. Serial jest w porządku jak się ma trochę wolnego czasu.

"Jeśli już mowa o fałszu i Mandarynie, kochałem trzeciego Iron Mana..." :D
Parodia sceny Steranko z Nicka Furego jest GENIALNA!!! DEADPOOL RZĄDZI!
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Wrzesień 23, 2016, 06:35:34 pm
Orientuje się ktoś czy drugi tom Deadpoola będzie miał dodruk? Niby jest na allegro, ale zastanawiam się czy trafi jeszcze do dyskontów.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 23, 2016, 08:53:16 pm
Potem w Deadpoolu robi się poważniej, bardziej ponuro i smutniej. Gwałtowna zmiana z beczki śmiechu. Ale dalej się to nieźle czyta, gdy komiks zmusza do refleksji. W każdym razie polecam i nie dziwię się, że Deadpoole znikają z półek.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: zielone_biurko w Październik 12, 2016, 12:31:22 am
Warto sięgać po tom drugi? Powiem wprost, że zależy mi jedynie na zeszytach z oldschoolową kreską, dużo tam jest tego materiału?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Październik 12, 2016, 05:56:12 am
TK by Egmont wydał jakiegoś grubaska z Deadpoolem.


hmmm Egmont nie zapowiedział "Deadpool by Kelly" - czyli najlepszego runu ever?

Obawiam się tylko, że skoro tak bardzo podszedł ci Posehn, to Joe niekoniecznie trafi w twój gust.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 07:08:11 am
@Nick - ale ja napisałem to we wrześniu, jak jeszcze nie było ogłoszone że w 2017 zacznie wychodzić Deadpool Classic. A tu mówisz - masz i będzie się można rozkoszować. W sumie po tym jak na przełomie lutego i marca na fali sukcesu filmu, zaczął się w Polsce szał na Deadpoola, było logiczne że Egmont pójdzie za ciosem. Wyprzedali Martwych Prezydentów, wyprzedali Łowców Dusz... Classic pewnie też się dobrze sprzeda.

zielone_biurko - W łowcach Dusz rysowany retro jest jeden zeszyt a potem są do niego nawiązania w teraźniejszości.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Październik 19, 2016, 08:42:47 am
Orientuje się ktoś czy drugi tom Deadpoola będzie miał dodruk? Niby jest na allegro, ale zastanawiam się czy trafi jeszcze do dyskontów.
Nie wiem czy była o tym mowa, ale na Gildii jest zapowiedź dodruku dwóch pierwszych tomów Deadpoola z Marvel NOW. Data - 1 grudnia.
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/292454-deadpool-1-martwi-prezydenci
https://www.sklep.gildia.pl/komiksy/303451-deadpool-2-lowca-dusz
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Barmon w Październik 23, 2016, 04:39:28 pm
Czy są jakieś komiksy w klimacie filmu bardziej gdzie  Deadpool walczy w wiekszości ze zwykłymi ludźmi a nie cudactwami  pokroju tych padłych prezydentów?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 23, 2016, 04:47:55 pm
@UP
A przeczytałeś WKKM 86 - Wojna Wade'a Wilsona? Zwłaszcza ostatni zeszyt tego tomu jest bardzo filmowy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 06, 2016, 06:44:41 pm
To właśnie wynika z twoich postów że lubisz Deadpoola choć nie wiesz czemu bo ciężko sobie wyrobić opinie po dwóch komiksach

Po czterech polskich. A angielskie z czasem poznam. I to tylko dobrze świadczy o Deadpoolu - jest tak fantastyczną postacią, że człowiek lubi go od pierwszych chwil.

Nie robię tego często ale dajcie spokój Bazylowi, jeśli ten typ humoru, niezbyt wyszukany scenariusz oraz dużo flaków chłopakowi odpowiada i przypadła mu ta postać do gustu to nie ma powodów by jeździć po jego guście. Przez analogię jedni dla relaksu słuchają DP, inni Wagnera jeszcze inni ciszy, czy to czyni ich groszymi słuchaczki muzyki?

Jakie flaki? Mnie tam przemoc nie rajcuje. Humor, luz, onelinery, absurdalne sytuacje. Za to lubię Wade'a.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Luty 11, 2017, 02:04:29 am
Czytając opis fabuły 1 Deadpoola (Martwi  Prezydenci)  - walki z prezydentami zombie - spodziewałem się najgorszego. Obawy moje zostały utwierdzone w generalnie bardzo słabych opiniach na forum. Ostatnio w końcu sie przemogłem, przeczytałem tego Deadpoola i - wiem, że to niezbyt popularna opinia - ale moim zdaniem nie był on taki zły.


Najłatwiej odnieść się do warstwy graficznej - a ona mi sie naprawdę podobała. Rysunki i (szczególnie) kolorystyka łatwe, proste i przyjemne, podkreślały "blockbusterowość" (że co?) komiksu i ułatwiały sprawne przejście przez niego. Oczywiście żadne to arcydzieła. W moim prywatnym rankingu daleko im do McKeana czy Rossa, ale wyglądało to naprawdę przyzwoicie, albo nawet i więcej niż przyzwoicie i mnie się podobało.


Co do fabuły - cóż, może oczekiwania ustawiły poprzeczkę tak nisko, że gdy okzało się, że komiks czyta się dośc sprawnie, wystarczyło mi to by potraktować go jako znośną rzecz, a może zadziałał efekt nowości (pierwsze zetknięcie się z tym bohaterem). Może... faktem jest, że mnie Deadpoola czytało się całkiem-całkiem. Oczywiście nie jest to żadne arcydzieło, ale w założeniu chyba miał to być hollywoodzki blockbuster i jako taki sprawdził się u mnie nie najgorzej. Nie skłonił mnie on do głębszych przemyśleń, ale też nie zanudził na śmierć, nie odstręczył rynsztokowym humorem (oczywiście, było kilka - ale własnie nie tak dużo jak sie spodziewałem - żartów z kategorii "głupie", ale było też i kilka momentów przy których autentycznie sie uśmiechnąłem), co więcej obudził coś na kształt emocji, gdy okazało się <spoiler>
(prawie do końca komiksu :smile: ) - że agentka na P (ok, zapomniałem nazwiska, chyba Preston :P ) zginęła - hej, rzadko się zadrza, by postać, z którą przez pół komiksu superhero scenrzysta buduje jakąś więź ginęła - wydaje się - tak ostatecznie :smile: .
Co więcej - wydawało mi się, że w kilku miejscach, autorzy próbują puścić oko do samych siebie, zabawić się w pastisz, ale nie taki otwarty (cokolwiek... jak czytałem kilka dni temu bardziej wiedziałem, co mam na mysli :P ), a w kilku miejscach zagrać na poważniejszych nutach (np. w czasie pojedynku z Lincolnem) - przez to z kolei, że odbyło się to tylko półgebkiem, w kilku miejscach - nie popadło w banał czy moralizatorswto. Nawet - postawię śmiałą tezę - odniosłem wrażenie, że same potyczki z prezydentami były w miarę wyważone pod względem objętości w ramach całości komiksu - tzn. reszta fabuły nie była pretekstowa, a do czegoś prowadzi...
Do tego dochodzi smaczek historyczny - jako z zamiłowania historyk-wikipedysta :smile: potyczki z historycznymi prezydentami niosły dla mnie jakąś tam ciekawostkę.

Napisawszy to wszystko, nie uważam Deadpoola za dzieło wybitne czy bardzo dobre nawet w swojej kategorii, ale chyba czerpałem większą przyjemność z czytania tego niż z takich blockbusterów jak np. Upadek Avengers (Marvel) czy 1 tom Ligi Sprawiedliwości z New52 (DC). W każdym razie, nawet jestem ciekaw drugiego tomu (choć przyznam, że chyba poczkeam na niego do pierwszego tomu Deadpoola z Marvel Classics, by poznać origin bohatera - a może i na run Kellyego... sam nie wiem)
A, i bym zapomniał - nie mam oryginału, ale tłumaczenie wydało mi się naprawdę w porządku.

Ocena ogólna w skali szkolnej: wahałem się pomiędzy 3+ a 4- ... ale, że musze się zdecydować na coś to - po ponownym przekartkowaniu komiksu 3+  ( ;) ).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 11, 2017, 09:28:14 am
@UP
Oczywiście, że nie był zły, o czym pisałem w zeszłym roku, niedługo po premierze. Nie wiem czego niektórzy spodziewali się po tej serii. Dla mnie Deadpool jest właśnie taki, jakim go przedstawiono w Martwych Prezydentach - zwariowany i pozytywnie zakręcony, rzucający dowcipami niskich lotów. W trzecim tomie znowu go pogłębiono i wrócono do jego bólu duszy w związku ze wszystkimi strasznymi rzeczami jakie przeżył.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Maj 16, 2017, 08:46:57 pm
wrażeń z Deadpoola Classic, czekam na twoje narzekanie na zawartość w tym tomie  :wink:

Deadpool jaki jest każdy widzi. Jest śmieszny i swietny i dlatego warto go czytać. Polecam każdemu. Ocena 10/10.

Zrobiona. ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 16, 2017, 09:47:07 pm
Trzeba drążyć temat, bo od tego jest to forum. Skoro już tak się jarasz Deadpoolem, to chcę wiedzieć co masz do powiedzenia o komiksach (jakichkolwiek) z nim, a nie ten bełkot "jest śmieszny i jest super". Dla skupienia uwagi możesz sobie przeczytać pierwszy post w tym temacie (o, to akurat mój).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Maj 21, 2017, 05:44:26 pm
Na targach widziałem też takie cudeńko, które wygląda dla mnie super. Szkoda, że po polsku nic takiego wyjść nie może. Ale to znowu jest brak wizji Egmontu.

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18557242_268473360292133_343707847864314133_n.jpg?oh=70d2b1a12bfe69fe922e32bd6ba97ad0&oe=59A2E03F)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18555841_268473463625456_4220849921512328717_n.jpg?oh=a628dcf1fce5752eb88dad77d46c071a&oe=59A80637)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18557524_268473586958777_3971179770624408720_n.jpg?oh=fe4d8f8bec89dd5e5da13a096d959478&oe=59A8EE3A)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18527850_268473680292101_8786463402498104081_n.jpg?oh=2c37f7831ac06d06b57544092b82cd5c&oe=59B28EE0)

Tylko niech mi ktoś wyjaśni spis treści, bo nie wiem czemu te zeszyty stanowią taki przypadkowy zbiór.

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18622492_268473516958784_6317343564101267046_n.jpg?oh=83950fbcfd8267d296749ac7c48c2691&oe=59B71121)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Maj 21, 2017, 05:47:30 pm
Szkoda, że po polsku nic takiego wyjść nie może. Ale to znowu jest brak wizji Egmontu.
myślę że częściowo odpowiedziałeś na swoje pytanie:
Tylko niech mi ktoś wyjaśni spis treści, bo nie wiem czemu te zeszyty stanowią taki przypadkowy zbiór.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Garf w Maj 21, 2017, 05:50:46 pm
Bo istotą takich wydań w ogromnym formacie (typu Adamantium czy Vibranium Collection) jest właśnie wrzucenie paru zeszytów stanowiących przekrój historii i stylów graficznych dla danego bohatera czy grupy na przestrzeni lat. To nie jest TPB z jakąś spójną opowieścią  do czytania, tylko gigant do podziwiania rysunków. I w związku z tym nie sądzę, żeby na naszym rynku było jakieś ogromne zapotrzebowanie na tego typu tytuły.

Edit: mkolek mnie ubiegł, wyrażając to w znacznie bardziej zwięzły sposób :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 21, 2017, 05:52:04 pm
Zresztą przecież Egmont to wydaje... tylko w kompletnych runach...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Maj 21, 2017, 06:30:32 pm
Tylko tutaj rozmiar naprawdę ma znaczenie. Takie coś robi wrażenie, tylko żeby po kolei było, tak jak teraz leci w Classic. No i jeszcze Cable and Deadpool by się przydało obok klasyki.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Garf w Maj 21, 2017, 06:36:12 pm
Ale tak nawet w Stanach nie wydają. Takie olbrzymy mogą robić wrażenie, ale są chyba strasznie niepraktyczne do czytania. Moim zdaniem jakakolwiek próba wydawania tak całych runów to chybiony pomysł - poza tym z całym szacunkiem dla rysowników superhero, dzieła większości z nich wcale nie są aż tak przełomowe, żeby trzeba było zaraz je powiększać pięciokrotnie.

Poza tym pięciokrotnie droższy chyba też byłby taki tom od zwykłego. :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Maj 21, 2017, 06:38:48 pm
To trzeba by go wydać w 4 częściach do samodzielnego złożenia. :D
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Lipiec 17, 2017, 11:20:54 pm
Miałbym pytanie odnośnie serii Deadpool Classic, ukazującej się w ramach Klasyki Marvela. Czytałem jakiś czas temu na forum, że z całej tej serii ktoś chwalił jedynie run Kelly'ego. Moje pytanie brzmi, na którym tomie Deadpool Classic można spokojnie skończyć? Bo cała seria to kilkanaście tomów, a aż takim wielkim fanem Wade'a nie jestem. Pochlebne opinie słyszałem też o Suicide Kings i Wade Wilson's War (tomy bodajże #14 Deadpool Classic i kolejne). Z tym, że w przyszłym roku prawdopodobnie wyjdzie Deadpool Minibus vol.0 (20 marca 2018), który ma zbierać te runy, więc zbieranie całej serii ma jeszcze mniejszy sens. 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 18, 2017, 12:19:38 am
Moje pytanie brzmi, na którym tomie Deadpool Classic można spokojnie skończyć?
Na piątym w którym się kończy Run Kelly'ego.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Lipiec 18, 2017, 06:57:44 am
Tylko tutaj rozmiar naprawdę ma znaczenie. Takie coś robi wrażenie, tylko żeby po kolei było, tak jak teraz leci w Classic. No i jeszcze Cable and Deadpool by się przydało obok klasyki.

Ale C & D nie porywa. Przeczytałem całość w zeszłym roku i praktycznie nic z tego nie pamiętam. Ot zrobić raz i zapomnieć. Z DP jest taki problem, że dobrych serii jest mało. Moim zdaniem po Kellym i Remenderze od Muchy można spokojnie tę postać w PL odpuścić.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Ulotu w Lipiec 18, 2017, 07:02:57 am
Jeśli chodzi o jakość to pewnie tak, ale run Waya dzieciaki kupią masowo - bo to jest taki kiblowy humor dla 12sto latka. Więc z punktu widzenia wydawcy, ja bym szedł w run Waya, bo dzieciaki będą się zaśmiewać z tego co "ten wariat" wyprawia.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Archie w Lipiec 19, 2017, 12:18:18 am
Ale C & D nie porywa. Przeczytałem całość w zeszłym roku i praktycznie nic z tego nie pamiętam. Ot zrobić raz i zapomnieć. Z DP jest taki problem, że dobrych serii jest mało. Moim zdaniem po Kellym i Remenderze od Muchy można spokojnie tę postać w PL odpuścić.
Numery Gail Simone plus "Agent X" są jeszcze warte uwagi.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Lipiec 19, 2017, 05:20:34 am
No tak Gail miałem wymienić tylko edytowałem i zostawiłem. Co to Agent X ? Dasz jakiś link? Czytałem praktycznie wszystko DP i już nie pamiętam.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Lipiec 19, 2017, 07:04:25 am
Ja mam nadzieje, że Egmont skończy Classic w jakimś rozsądnym miejscu. Tyle klasyków do wydania. Po co zapychać rok 3 Deadpoolami. Bohater się sprzedaje i kto wie ale w tym tygodniu wychodzi 18 tom !
https://comicvine.gamespot.com/deadpool-classic-18-volume-18-deadpool-vs-marvel/4000-609344/ (https://comicvine.gamespot.com/deadpool-classic-18-volume-18-deadpool-vs-marvel/4000-609344/)

Za dużo według mnie. Dobrym momentem na skończenie jest tom 10. W 9 kończmy pierwszą dłuższą serię Deadpoola i zaczynamy Agent X, który kończy się właśnie w tomie 10.

Później to jakieś mini serie i one-shoty a tego runu Daniela Waya tam nie ma

A tutaj ten Agent X o, którego pytał Nick
https://comicvine.gamespot.com/agent-x/4050-10925/ (https://comicvine.gamespot.com/agent-x/4050-10925/)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 19, 2017, 07:14:29 am
Jak im się będzie dobrze sprzedawał to nic nie będą kończyć :smile: To tak samo jakby mieli Batmany ograniczyć  :biggrin:
Teraz się zwiększa częstotliwość Marvel Classic więc niech sobie ciskają tego DP do końca  :smile:

I jeszcze zagadka:

Czemu w przedłużeniu WKKM pojawił się tylko jeden tom Deadpool Team-Up?  :smile:
 
 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Lipiec 19, 2017, 07:23:24 am
Cytuj
Jak im się będzie dobrze sprzedawał to nic nie będą kończyć

Zawsze mogą skończyć Classic w jakimś punkcie a potem ruszyć np. z Cable & Deadpool zamiast tomów Classic z tymi wszystkimi mini seriami. Chyba wyjdzie na to samo ;) W zapasie mają jeszcze ten nieszczęsny run Waya...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 19, 2017, 07:26:11 am
Raczej puściliby dodatkowo a nie zamiast  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Lipiec 19, 2017, 07:46:22 am
Dzięki bogi, człowiek czyta dużo i juz pamięć nie ta ;) Faktycznie mam to w omnibusie. Muszę sprawdzić jeszcze w domu ale nazywało się to Agent X https://www.amazon.com/Deadpool-Classic-Omnibus-Vol-Marvel/dp/0785196749
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 19, 2017, 07:48:52 am
@UP
To jest rozwiązanie. Zamiast wydawać 18 tomów Deadpool Classic wydać szybko 5 omnibusów i by było. Ale Egmont panicznie boi się ryzykować. Musiałby ktoś inny z sukcesem wydać omnibusa i dopiero wtedy oni mogliby spróbować.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Lipiec 19, 2017, 08:10:44 am
Niby tak ale osobiście nie chciałbym całego DP w omnibusach po polsku ;( Serio DP na to po prostu nie zasługuje... Jeżeli już to ja chętnie bym zobaczył np. Thora Simonsona w omnim, New X-men Morrisona a już najchętniej Swamp Thinga z Vertigo :smile: ale to jest temat rzeka. Nie mamy czegoś takiego jak włoskie panini. Nie dość, że drukują w rodzimym języku to robią to taniej i wypuszczają własne "exclusivy" : http://comics.panini.it/store/pub_ita_it/mwalo001isbn-it-marvel-omnibus-warlock-marvel-omnibus-warlock.html (http://comics.panini.it/store/pub_ita_it/mwalo001isbn-it-marvel-omnibus-warlock-marvel-omnibus-warlock.html)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 19, 2017, 10:21:39 am
Bogi chce przerywać a tu 21 tom zapowiedzieli https://www.amazon.com/Deadpool-Classic-Vol-21-DvX/dp/1302910108  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Lipiec 19, 2017, 10:30:54 am
Bogi chce przerywać a tu 21 tom zapowiedzieli https://www.amazon.com/Deadpool-Classic-Vol-21-DvX/dp/1302910108 (https://www.amazon.com/Deadpool-Classic-Vol-21-DvX/dp/1302910108)  :smile:

Pytanie czy jest tam coś wartego uwagi :wink:

Z tych wszystkich mini seryjek to chyba tylko Deadpool Kills the Marvel Universe bym przeczytał dla rozrywki
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Lipiec 19, 2017, 11:44:59 am
Mam to w minibusie. .. i to jest jeden z kilku tytułów, które mam jeszcze na półce cholera wie po co... mogę się wymienic jak coś za komiks o podobnej wartosci ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Lipiec 19, 2017, 01:37:03 pm
Co Wam tak bardzo nie pasuje w runie Waya? Tie-in do Dark Reign jest świetny, a walka Deadpool vs. Bullseye jest genialna :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 19, 2017, 01:53:19 pm
Run Waya jest całkiem OK  :smile: Nie wiem jak mógł tak spartolić Thunderbolts.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 19, 2017, 03:37:31 pm
@Wolf Sazen
Początek jest bardzo okej i ja go naprawdę lubię. Ale. W okolicach jego naparzanki z X-Men wszystko zaczyna się staczać. Wątki nie są rozwijane, bohater się miota to tu to tam, żarty oscylują poziomem gdzieś w okolicach Rowu Mariańskiego. W jednej chwili zaczyna się robić ciekawie, w następnej bohater już robi jakieś durnoty w innym miejscu rzucając jeden żenujący żart za drugim.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Ulotu w Lipiec 19, 2017, 08:06:34 pm
Run Waya to taki Królik Bugs... tylko z gorszym humorem. Deadpool to chodzący mem i ciężko go w ogóle strawić. Po tym co zrobił Kelly, wiele osób pewnie miało problem w ogóle z kontynuowaniem przygód Wade'a w takiej formie jaką zaproponował Way.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Lipiec 19, 2017, 08:31:10 pm
A to przyznam że ja doczytałem tylko do 3 tomu i pierwszy był dobry, drugi to autentyczna petarda (chyba najlepsze co miałem z Deadpoolem w ręce) a trzeci też całkiem spoko. Muszę ogarnąć co dalej, skoro faktycznie forma spada.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Lipiec 19, 2017, 08:35:38 pm
Czy ten run Way'a jest też w D Classic? Patrząc pobieżnie nie znalazłem...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Lipiec 19, 2017, 08:38:01 pm
Czy ten run Way'a jest też w D Classic? Patrząc pobieżnie nie znalazłem...

Nie ma. Pisałem stronę wcześniej ;)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 19, 2017, 09:15:37 pm
Nie ma.
Jak na razie  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 19, 2017, 09:43:41 pm
A to przyznam że ja doczytałem tylko do 3 tomu i pierwszy był dobry, drugi to autentyczna petarda (chyba najlepsze co miałem z Deadpoolem w ręce) a trzeci też całkiem spoko. Muszę ogarnąć co dalej, skoro faktycznie forma spada.

To jeśli czytasz wybiórczo, to pod sam koniec jest historia, w której Deadpool chce umrzeć. Sama historia jest dosyć ciekawa, występuje w niej Bob Agent Hydry i humor na chwilę wraca na wyższe poziomy (akurat duet Deadpool - Bob najbardziej lubię u Waya). Aaaaale potem wszystko jest spłukiwane w kiblu, historia się urywa, o rozwoju postaci nikt nie pamięta i dostajemy w twarz żartem w którym Deadpool robi ze swojego tyłka miotacz płomieni. Mnie nie śmieszy.

(http://nerdist.com/wp-content/uploads/2017/05/Deadpool-Black-Tom-Flamethrower-680x498.jpg)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Lipiec 25, 2017, 08:06:56 pm
Uh, czytam Classica 2 i jest dobrze. Naprawdę ciekawie pokazana walka DP ze swoim charakterem "potwora". Zeszyt #5 opowiadający o życiu Wade'a (a dokłądnie Vanessy) przed weapon X świetny. Jeżeli cały run jest utrzymany w tym tonie (a widząc po opiniach/ocenach to ma być lepiej) to będzie jedna z lepszych serii superhero u nas. Do rysunków McGuinness idzie się przyzwyczaić, po 2 zeszycie już nie odrzucały ;-), a teraz niektóre kadry na całą stronę mają swój urok.
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/0a/66/43/0a664312543660b40f4b366a398890ac.jpg)

Co do Cable and DP to jak Nick pisał, szału nie ma. Początkowe tomy są ciekawe ze względu na relację Cable i DP, ale później ten efekt słabnie, a i reszta wydarzeń robi się trochę jak zwykła "nawalanka".
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Lipiec 25, 2017, 09:48:01 pm
Blaskowitz -> Ten kadr jak dla mnie też jest żenujący. Co nie zmienia faktu że pierwsze trzy są dobre więc ludzie trochę niesprawiedliwie jada po całości.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 22, 2017, 01:21:46 pm
 
(http://wgrajo.pl/img/dpfrf.jpg)

Witam,

napiszę trzy grosze o aktualnie wydawanej przez Egmont serii Deadpool by Posehn & Duggan, którą ostatnio przeczytałem. Proszę nie wnikać w błędy ortograficzne, stylistyczne i inne. Mam papiery usprawiedliwiające moje lenistwo w szkole podstawowej. Napisanie tych kilku słów traktuję jako prywatną terapię, gdyż 11 sierpnia urodziła mi się druga córeczka i mam kilka chwil dla siebie wieczorami więc postanowiłem się oderwać i coś skrobnąć. Spoilery są  SPOILER ! na biało SPOILER !bo nie znalazłem "czarnego mazaka". BTW. rozpisałem się na dwa posty.

Zacznę od tego, że do rozpoczęcia przygody z tym runem zachęciły mnie komentarze na zagranicznych forach – jakie to zajebiste, oh i ah i generalnie najlepszy DP ever. Po przeczytaniu dwóch pierwszych wydań zbiorczych, doszedłem do wniosku, że już nigdy nie będę się sugerował opiniami ludzi z USA. To było coś potwornego. Ani przez chwilę nie kupiłem pomysłu z martwymi prezydentami. Humor był naprawdę bardzo słabych lotów. Może dwa żarty mnie rozbawiły. Wydaje mi się, że myślą Posehna była chęć nauczenia czytających wszystkich głów państwa w jakiś zwariowany sposób? – nie wiem i w zasadzie mnie to nie interesuje bo ode mnie każdy z tomów dostaje maksymalne 2/10 za kilka udanych żartów, sumie spoko rysunki i kilka fajnie nakreślonych postaci…
Po obrzydliwej lekturze ww. tomów odpuściłem sobie przygodę z DP P&D na wiele miesięcy. W między czasie wieszałem na nim psy tam gdzie tylko się dało. Pewnego jednak razu udało mi się zakupić cały run w omnibusie za 40 gbp. Doszedłem do wniosku, że musi być w tym jakaś namiastka dobrej lektury. Ten pozytywny oddźwięk nie mógł wziąć się z palca. Oczywiście re read 2 pierwszych tpb nie zmienił w żaden sposób mojego wcześniejszego odbioru. Kibel i tyle. Bardzo się jednak zdziwiłem gdy zacząłem tom 3 ! Po ponad 270 stronach shitu dostajemy taki progres, że głowa mała ! Sama historia obrzydliwych eksperymentów w Korei Płn, mroczny klimat, Wolvie, Cap – jakby to pisał Kelly ! Nie spodziewałem się czegoś takiego. Większość komiksów, które czytałem były bdb od początku do końca, bdb i zaliczały powolny spadek formy (przeważnie przez zbytnie przeciąganie: TWD, Fables…) lub takie, które po prostu były słabe od początku do końca. A tutaj proszę tom 3 to wg. mnie solidne 9/10 i naprawdę go polecam wszystkim. Kurde chyba „zjadacze hamburgerów” mieli jednak rację. Jeżeli jakość utrzyma się na tym poziomie to pal licho te 2 pierwsze części. Usunę to z pamięci jak czasy bezsennych nocy gdy moja córka nie spała a ja praktycznie wydeptałem szlak dookoła stołu jadalnego, przez próby "ululania" jej na rękach. Jest jednak różnie… :

Tom 4 DP kontra S.H.I.E.L.D: ok., nie jest źle. Na pewno lepiej, niż w tych pierwszych. Forma względem tomu 3 jednak spada znacznie. Paradoksalnie najjaśniejszym pkt. tej części są wątki, które pojawiają się miedzy wierszami: Jak to w komiksach z Wilsonem jego wewnętrzna walka z tym całym obrzydliwym gównem, które mu zrobiono i tym kim się stał w wyniku tego… ( to zresztą wg. mnie jest główną siłą napędową WSZYSTKICH serii opowiadających przygody najemnika z nawijką (gębą)– może po za Remenderem w UX-F to był po prostu bdb rozpisany Deadpool…), SPOILER! nieoczekiwana możliwość rozdzielenia się z Preston, która utknęła w jego umyśle i była głosem rozsądku przy jego wyborach lub po prostu kompanem wprowadzającym odrobinę normalności do jego życia?. SPOILER ! Jak wspominałem główny wątek: DP chce rozliczyć się z S.H.I.E.L.D za brak zapłaty z wykonanego zadania. W zasadzie po pierwszych stronach już wiemy kto jest kretem w Tarczy, nic nie zaskakuje. Sam motyw, że w tej super jednostce też są zgrzyty i znajdzie się osoba działająca na swoją korzyść jest raczej oklepany i nic nie wprowadza. Jako fan filmowej serii Aliens bardzo podobał mi się krwawy zeszyt z Wadem w spodniach Ksenomorfa. Tak czy siak 6+/10 spokojnie się należy.

Tom 5 Wyzwanie Drakuli : Ok. czy jesteście fanami Wampirów bez zębów Mela Brooksa? Jak tak to będziecie się świetnie bawili. Jestem przekonany, że pomysł wprowadzenia króla wampirów pojawił się w głowie scenarzystów po tym jak nakreślili postać Shiklah. Jak ma wyglądać, kim być i wtedy od czapy pojechali z „wprowadzamy Drakulę ! absurd? -> proste ! ale przecież to komiks o DP wszystko jest dozwolone!”. Osobiście nie do końca mi się to podobało. Można było tę postać wprowadzić jakoś inaczej, no nie wiem. SPOILER ! Zresztą Wade zawsze musi mieć takie supernaturalne laski? Śmierć itd. SPOILER ! Lubię wampiry, wilkołaki i inne straszydła ze starych powieści ale jakoś nie do końca dałem radę to łyknąć. Na plus zdecydowanie idą rysunki: lokacje, postaci bardzo dobre projekty. Dodatkowo żart jest naprawdę niezły. Pojawienie się Blade’a i docinka Wilsona „czy już wyszedł z pierdla za nie płacenie podatków” – dobre. Nie będę opowiadał reszty ale jest tego sporo i są naprawdę na wyższym poziomie niż te zaprezentowane w tomie 1 i 2. 6-/10

Tom 6 Deadpool się żeni: Konsekwencja tomu 5 -> Deadpool się żeni ! Przełomowy motyw ! dlatego napiszemy trochę jak przebiega ślub i wesele + zaprosimy innych twórców Wade’a, żeby opowiedzieli na jakichś 5 stronach każdy, jakąś tam opowiastkę o wcześniejszych żonach DP. I co z tego wyszło ? w zasadzie nic dobrego. Kelly się rozpisał ale zabrakło kadrów, Simone była całkiem zabawna, Priest był najlepszy a reszty nie pamiętam. Warto dodać, że ten tom ratuje ta „odnaleziona opowieść” (która prześladuje całą serię Posehna <- ale o tym na końcu) z Hitlerem. 3/10
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 22, 2017, 01:31:29 pm
Tom 7 Grzech pierworodny: W związku z wydarzeniami eventu Original Sin, agenci S.H.I.E.L.D dowiadują się o dwóch rzeczach dotyczących Najemnika: 1. NIE POWIEM i 2. NIE POWIEM. Ten tom naprawdę mi się podobał. Jest pełen akcji, krwi, absurdu – ale w tym lepszym wydaniu. Dodatkowo w albumie znajduje się jeden z najlepszych zeszytów całego runu – dotyczy flashbacku i wyjazdu Wilsona do Kanady (w swoim kulminacyjnym etapie programu X – jest po prostu niepotrafiącą samodzielnie myśleć maszyną do zabijania) w celu wykonania zadania mającego na celu tylko i wyłącznie potwierdzenie, że jest posłuszny… Ehhh bardzo mocna rzecz… Ta mina Sabertootha, któremu ewidentnie zrobiło się żal DP… no nic mocne, mocne. Rozluźniająca jest podróż w czasie Wade’a do przeszłości z misją odnalezienia kompana do pomocy w walce z zastępem wampirów. Ode mnie śmiałe 7+/10

W tym momencie w Omnibusie ląduje zeszyt : Death of Wolverine: Deadpool & Captain America #1
Generalnie Wolvie dostaje kosę i ginie. Na nożu, którym go zabito znajduje się jego DNA. Dlatego Cap i Wade udają się na misję odnalezienia i zniszczenia przedmiotu aby zapobiec ew. pomysłom przywrócenia Logana dzięki pozostałościom na ostrzu. Co łączy tę trójkę? Wszyscy są efektem próby wykonania ultra super żołnierza. Cap był sukcesem programu, Wade był jego porażką a Wolvie plasował się gdzieś pomiędzy. Bardzo dobrze napisane i narysowane. Krótkie ale z Powerem. Raczej poważnie. Ukazuje, że ta 3 mimo tak różnych charakterów bardzo szanuje siebie nawzajem. Żarty na mega plus.  9/10 ! Serio !

Tom 8 AXIS : Generalnie podobało mi się. Jest to odcinek, powiedzmy bardziej obyczajowy z całkiem przyzwoitymi żartami. Dracula kupuje na Ebayu pewną bardzo zapomnianą broń, którą dawno, dawno temu pewien osobnik próbował załatwić Spider-Mana co prowadzi do jednych z lepszych komediowych starć ever – bez kitu ryłem ze śmiechu. SPOILER ! Córka Deadpoola mieszka z Preston i jej rodziną dlatego Wade kupuje dom naprzeciwko, żeby mieć oko na dzieciaka co odbija się na jego związku ze Shiklah SPOILER ! . Drużna „X”, którą poznajemy w tomie 3 potrzebuje pomocy i zwraca się do DP i tak lądują u X-men. Wszystko nabiera lekkiego tonu po czym nastaje bum ! i mamy AXIS. Postaci zmieniają się o 180 stopni w wyniku czego DP, którego znamy nosi teraz nazwę „Zenpool”. Totalne przeciwieństwo oryginału. Pacyfista, kochający bliźniego. Prowadzi to do szeregu absurdalnych ale przy tym zabawnych sytuacji. Tom finiszuje na kolorowanej opowiastce o tym jak funkcjonują i jak destruktywne dla naszej planety są korporacje. Miłym bonusikiem jest kilka postaci ze świata komiksu i komedii w tej historyjce min. J.Aaron i Sarah Silverman . Całość 8/10

Tom 9 Wszystkie dobre rzeczy : Ostatni tom DP runu P & D. Wade jest zmęczony i postanawia wyruszyć w podróż opuszczając na chwilę swoją rodzinę i znajomych w celu odnalezienia samego siebie… Mamy starcie z Omega Red, całym Ultimatum. Scenariusz jest bardzo fajnie rozpisany a komiks bdb narysowany. Wydaje mi się, że to mój drugi po tomie 3 ulubiony numer. Wade pokazuje, że jednak w tym całym szaleństwie, które go ogarnia (lub sam powoduje) w rezultacie jest (stara się być) dobrym gościem. Nie wiem co jeszcze mogę napisać, żeby nie walić spoilerami. Największy jednak jest już w opisie komiksu (zakładam, że Egmont wyda 1:1 edycje tpb). Może zakończenie nie spodoba się niektórym ale wg. mnie tak powinno było się to zakończyć. Po finiszu głównej opowieści dostajemy kilka kilkustronicowych historyjek o postaciach drugoplanowych tego runu. Wszystkie były bardzo fajne. Na sam koniec mamy ostatnią wariację „starego numeru” . To niestety mnie nie porwało. Jestem wielkim fanem Comedy Central Roast of…. A tu nie było nic śmiesznego. I za to, że jest to mimo wszystko element tego albumu ocena idzie w dół bo to zwykła, głupia zapchajdziura. 8/10

„Odnalezione zeszyty” – rozumiem zagrywkę. Miało być to coś innego, pewien powiew świeżości. Mi się nie podobało. Szczerze jak widziałem kolejny „odnaleziony zeszyt” to mnie skręcało. Po prostu kolejna kłoda, konieczna do przeskoczenia na drodze. Dla mnie to coś jak misje w Assassin’s Creed gdzie musimy grać Desmondem. Na + numer z Hitlerem – tam jest kilka zabawnych tekstów a już najlepszy gdy Adolf dostrzega osobę, która się teleportuje do jego czasów i rzuca coś w stylu: „no nie, kolejny teleporter, przybywa żeby mnie zabić” – wskazując, że pierwszą myślą, każdej osoby która buduje wehikuł czasu jest cofnięcie się do czasów II Wojny Światowej i załatwienie Hitlera. Bomba. Nie wspominam o numerze z Grzechu pierworodnego, tak jak pisałem. Wow. Reszta - tragedia.

Szkoda, że nie dodano do omnibusa 4 zeszytów Hawkeye Vs. Deadpool Duggana https://www.goodreads.com/book/show/23017989-hawkeye-vs-deadpool (https://www.goodreads.com/book/show/23017989-hawkeye-vs-deadpool) ale nie można mieć wszystkiego a sam Omni to spory klocek – 1360 stron.

No dobra po pierwsze gratulacje wszystkim, którzy wytrwali do końca i chciało im się czytać moje wypociny. Dzięki !
Podsumowując:
Generalnie nie żałuję czasu i pieniędzy poświęconych na tę serię. Największą bolączką jest fakt, że jest to tak strasznie nie równo napisane… Są perełki: tom 3 + zeszyt bonusowy z ca i wolvie. Są albumy bardzo dobre: 8, 9. Dobre : 4, 5, 7 i bardzo słabe: 1, 2, 6… Widać było, że panowie P&D wiedzą jak pisać przygody Deadpoola ale nie mogli się zdecydować czy idą w serię na poważnie – co wyszło im najlepiej czy może 100% komedii a to wyszło bardzo słabo. Pokombinowali też na 50/50 i wtedy też dobrze wyszło. Osobiście stawiam tę serię wyżej niż Deadpool & Cable Niciezy czy run Way’a. Zachwyty z za wielkiej wody są jednak grubo przesadzone. Król jest tylko jeden -> Kelly ! (nowego jeszcze nie czytałem ale nadzieje, które w tym pokładam mogą okazać się zbyt duże – please, please…). Plus za bohaterów, motyw Preston w głowie Wilsona, związek ze Shiklah, całą akcję z Capem, Wolviem, nowy zespół X, nowe mroczne wątki z przeszłości, rodzinę – sporo tego. Niestety dla całego funu trzeba przejść te fatalne dwa pierwsze tomy oraz „odnalezione zeszyty” i nie każdemu podejdzie pomysł z Draculą.
Całość -> solidne 7+/10

Na zdjęciu widać inną serię, którą zrobiłem od razu po DP -> Superior Foes of Spider-Man. Powiem tylko tak: Jak dla mnie najlepsza seria z Marvel Now! absolutnie mistrzowski komiks. Krótki ale rewelacyjny. 9/10 komedia pełną gębą. Zupełnie inny humor, niż w DP. Napiszę więcej jak znajdę chwilę.

Pozdrawiam
 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Sierpień 22, 2017, 01:44:20 pm
zakładam, że Egmont wyda 1:1 edycje tpb
No właśnie Death of Wolverine: Deadpool & Captain America #1, o którym piszesz jest zawarty w oddzielnym tomie  Deadpool: The Ones with Deadpool (nie zalicza się do serii głównej) i nie wiadomo czy on wyjdzie po powinien być przed AXIS, a ten jest już zapowiedziany.
Czekam na opinię Superior Foes of Spider-Man.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Sierpień 22, 2017, 02:14:00 pm
Nicku J- gdzie kupowałeś SFoSM? Po Deadpoola raczej nie sięgnę, ale ten komiks muszę w końcu kupić...a w wersji krajowej raczej wydany nie będzie.
Niestety.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 22, 2017, 02:25:38 pm
mkolek81 - klepnę może nawet dziś wieczorem przy piwku, ale potrwa to trochę bo ze śmiechu tak ryłem, że robiłem zdjęcia kadrów :)

LordDisneyland - dni otwarte MV dałem za to stówkę. Dalej jest dostępny ale już drożej https://multiversum.pl/p/1101/66599/superior-foes-of-spider-man-omnibus-deluxe-hc-now--marvel-now-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html swoją drogą próbując to dorwać u jakiegoś second store na amazon.co.uk wyjdzie ci na to samo. 30 gbp x 5 + wysyłka i masz podobnie. To często bywa na dniach otwartych MV może jakaś dobra dusza ci pomoże albo poszukaj grupach sprzedażowych fb.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Sierpień 22, 2017, 02:26:34 pm
Cytuj
a w wersji krajowej raczej wydany nie będzie.

Co do tego to właśnie mam nadzieje, że za kilka lat Egmont sięgnie do nie wydanych serii z Marvel NOW i co lepsze wyda w Klasyce Marvela. Taki grubasek SFoSM w twardej oprawie. Chciałbym :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Sierpień 22, 2017, 02:28:21 pm
@Nick JackolsonJa czytam Deadpoola wydawanego przez Egmont i mimo że 7 tom leży już na półce, nie mogę się przemóc żeby po niego sięgnąć. Najsłabszy jak dla mnie tom 6 zniechęcił mnie do jego przygód. Dodatkowo zacząłem czytać Klasyka tom 1 i jest bardzo ciężko, nie za bardzo łapię, kto jest kim i cały bałagan ledwo ogarniam :-)
Nie mniej, cieszę się, że dalej jest lepiej i dzięki Tobie pewnie szybciej po resztę sięgnę.
PS
Gratuluję kolejnej pociechy!
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Sierpień 22, 2017, 02:33:36 pm
@Nick Jackolson- dzięki, też się czaiłem na jakowąś okazję...jak to ja :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Sierpień 22, 2017, 03:01:34 pm
Cytuj
Dodatkowo zacząłem czytać Klasyka tom 1 i jest bardzo ciężko, nie za bardzo łapię, kto jest kim i cały bałagan ledwo ogarniam (http://www.forum.gildia.pl/Smileys/bb/smile.gif)

Też miałem ciężko z pierwszym tomem. Na szczęście od 2 już miało być lepiej i rzeczywiście jest. Trochę przeczytałem i podoba mi się
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 22, 2017, 04:19:28 pm
gabor 2 : Nie dziwię ci się, że a razie odpuściłeś DP po tomie 6. Moja rada jest taka: Odczekaj, aż wyjdą pozostałe dwa tomy i machnij 7 - 9. Serio to już ta lepsza część runu i będziesz się bawił wyśmienicie. 7 jest bardzo mroczny i raczej smutny. Było mi żal Wade'a... Co do tomu 1 z classic. To w tym albumie tylko ostatni zeszyt jest dobry. Wtedy na scenę wchodzi Joe Kelly i zamiata tą postacią do 5 tomu. To jest prawdziwy Deadpool socjopata. Zupełnie co innego, niż te Niciezy, Posehny czy Way'e. Szkoda, że Egmont idzie 1:1 z wydaniami ang bo o ile tom 1 to takie DP beginings to Kellego mogli zacząć od tomu 2 i mieli byśmy majstersztyk w twardej oprawie w 4 tomach. Nie przegap Uncanny X-force od Muchy. Remender też bardzo dobrze poradził sobie z rozpisaniem Najemnika. Chociaż nie gra tutaj pierwszych skrzypiec. Dodatkowo uzupełni ci to wiedzę dlaczego Wade tak troszczy się o Evana w runie Posehna.

PS: dzięki za gratulacje. Mam trzy baby w domu. W ciągu kilku lat muszę ogarnąć sobie dodatkowy WC. Na początek wystarczy wiadro ze szczotką do zębów w kącie. :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Sierpień 22, 2017, 05:03:05 pm
@Nick Jackolson: Świetna robota z tymi postami, super się takie coś czyta, a nie wieczne przekomarzanki, że ktoś znalazł przetarcie czy odcisk palca w wydaniach Egmontu.

Tu wychodzi też wada cienkich wydań vs grube typu Omnibus czy OHC. Łatwo można przekreślić serię zapoznając się jedynie z cząstką historii z całego runu. A mając taki omniak w ręku lub gruby OHC jesteś zobligowany do przeczytania całości.

Dla mnie run Posehna & Duggana jest bardzo dobry. Na tle innych pozycji z Now typu Hawkeye, Thor czy Ms Marvel wypada średnio ale to mimo wszystko solidna lektura. Bardzo rozwija też postać samego Deadpoola.

Na koniec słówko na temat runu Kellego. Po pierwszym zeszycie z tomu 1 Klasyki Marvela nie wywołał u mnie jakiegoś opadu szczęki. Na dodatek rysunki są dość paskudne. Komputerowo sterylne i bez polotu (żenująco prostackie tła). Na dodatek koślawe i nieatletyczne proporcje postaci. O wiele bardziej wolałem styl lat 90 z wcześniejszych zeszytów w tym tomie. Mówisz, że dalej jest lepiej (choć fabularnie?)?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 22, 2017, 10:16:04 pm
Antari dzięki !

To święte słowa z tym zobligowaniem. Jestem typkiem, który jak coś zacznie to kończy, nie tyka nic innego w międzyczasie i faktycznie jak w przypadku DP P&D zbyt wcześnie to skreśliłem. Można też naciąć się jednak na coś takiego jak Uncanny Avengers Remendera w Omnim :smile: hell no :smile: I tu też wierciłem się i wierciłem ale skończyłem, łe !

Jest dobry ! 7+ to na serio w moim przyznawaniu ocen sporo. Gdyby tylko usunęli te kilka tomów... kurde 3 album non stop chodzi mi po głowie. Zresztą nie tylko ten. 7 vol. Zlecenie Wade'a w Kanadzie - te bezsłowne kadry. Szczególnie ten w pokoju z rękawicą bejsbolową. Myślałem o tym jakoś tydzień. Zresztą Preston, Adsit bardzo ich polubiłem. Czy już z innej beczki DP jako ksenomorf vs. Ultimatum - rewela, albo niespodziewany wkład Kid Omega - którego tak uwielbiałem w runie Wolverine & X-men. Żeby się nie rozdrabniać tam pomysłów dobrych było bardzo dużo i jestem zadowolony, że mam tego omniaka na półce. Jego jakość to już niestety inna historia... powiem tylko, że wizyta u introligatora na podklejenie jest w sumie nieunikniona. Zbieram jednak te wszystkie omniaki marnej jakości i wybiorę się na raz to może dostanę jakąś zniżkę :smile:

Myślałem, że o wiele mniej czasu zajmie mi odgrzebanie swojego wpisu i Blaskowitza jak w 2015 zachwycaliśmy się runem Kellego. Teraz stwierdzam, że spokojnie mogłem ci to napisać na "świeżo". Tak czy siak skoro znalazłem -> http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36625.msg1297471.html#msg1297471 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36625.msg1297471.html#msg1297471) Po 2 latach od wpisu podtrzymuję wszystko co napisałem + Blaskowitza. Rysunki to fakt, są trochę przegięte a szczególnie DP napakowany jak psiamać ale to nie jest istotą tego runu. To właśnie charakterystyka Wade'a, rozpisanie jego postaci. Tutaj jest średnim wesołkiem. Faktycznie są żarty ale to raczej tragikomedia niż zabawny komiks. Zwróćmy uwagę na jeden istotny szczegół. Joe był pierwszą osobą, która wzięła na barki postać Wilsona na bardzo długi okres. Ukształtowała go na napakowanego gościa, z tragicznym originem. Shizofremika, który owszem sypie żartami ale jest bardziej nieobliczalny niż wesoły. Szybciej znienacka walnie ci z liścia w gębę, niż żuci coś śmiesznego. Wpadnie na jakiś głupi pomysł ala' broń zakamuflowana na pastwisku na wzór owcy niż joke goniący joke. To dopiero Priest a w szczególności Way zmodyfikowali tę postać w kierunku tego, którego gra teraz Ryan Reynolds. I tak naprawdę powoli kasowali wszystko co zrobił Kelly. Nie bez powodu mamy Deadpool by J.Kelly Omnibus (w nazwie solo) a następny jest Deadpool Classic Collection Omnibus vol.1. To jest niby kontynuacja, ale ta jedynka pokazuje, że tak naprawdę to  początek zupełnie innej postać - i taka jest prawda. W pierwszej kolejności scenarzyści po Kellym wprowadzali multum żartów, potem przyszedł pomysł z burzeniem czwartej ściany itd. Osoby, które oczekują "najemnika z gębą" w stylu Posehna ten run może nawet odrzucić. W Deadpool & Cable Omnibus jest dodatek w formie artykułu, bardziej taki wywiad Niciezy z Wade'm (notabene wywiad Niciezy z samym sobą) w którym Wilson stwierdza "nikt nie potrafi pisać moich przygód tak jak Kelly i Simone". Gail faktycznie próbowała "odratować" tę postać i pójść troszeczkę w poważniejszy ton. Jednak wydaje mi się, że współcześni czytelnicy takiego DP po prostu lubią... Nie czytałem jeszcze aktualnego runu DP/Spider-man Kellego. Wyszło już chyba 18 zeszytów. Może niebawem zobaczę co to takiego. Ok, odbiegłem od pytania -> Im dalej tym lepiej ! :smile: Warto w to inwestować.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Sierpień 22, 2017, 10:59:57 pm
Mam w planach wziąć cały run Kellego w Deadpool Classic (czyli jakoś 5-6 tomów?). Muszę przyznać, że swoim wpisem jeszcze bardziej mnie do tego zachęciłeś.

Jeszcze pytanie co sądzisz o niedawno zapowiedzianym DEADPOOL MINIBUS VOL. 0 HC. Myślałem żeby się w niego pakować, bo zbiera m.in. SUICIDE KINGS 1-5 i DEADPOOL: WADE WILSON'S WAR 1-4. Myślisz, że warto?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 25, 2017, 06:23:36 am
Antari cieszę się, że zachęciłem.

Egmont chyba leci 1:1 z oryginalnymi tpb. Tyle, że w twardej, wiec Joe to tomy: 2 - 5 (no i ten jeden zeszyt w pierwszym vol. ) https://www.goodreads.com/search?utf8=%E2%9C%93&q=deadpool+classic&search_type=books

Jeżeli chodzi o mnibusa to niestety nie mogę pomóc. Sucide Kings przeczytałem zeszyt jakoś 2 lata temu i odpuściłem. Hmmm jak mi o tym przypomniałeś to może sobie to zobaczę? Pamiętam, że było krwawo i raczej akcja. Wade Wilson's war zostało u nas wydane w WKKM #86 i czy ja wiem czy to było dobre... Na pewno Swierczynski starał się zrobić coś innego. Mamy w zasadzie wspomnienia Wade'a, taki origin DP. Na pewno podobał mi się pomysł z tym, że suma sumarum już w końcu nie wiemy czy Wilson mówi prawdę czy nie. Kreska to już kwestia subiektywna. Jak zawsze zresztą. Mi się podobała. Najprawdopodobniej odpuszczę tego minibusa. Chyba, że wpadnie mi z "musu" kupienia od kogoś większej ilości komiksów celem otrzymania lepszej ceny za tom :smile: .

BTW. skrobnąłem już o SFOSM Omni: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,37713.3450.html (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,37713.3450.html)

Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Październik 08, 2017, 12:44:56 pm
Orientuje się ktoś czy Egmont ma zamiar dodrukować czwarty tom Deadpoola? :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Październik 08, 2017, 01:21:07 pm
Do tej pory wyprzedane Deadpoole dodrukowywali. Spodziewam się że i teraz tak będzie.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 07, 2018, 04:11:16 pm
Jestem po trzecim tomie Classica, czyli gdzieś w połowie runu Kellyego. Czyta mi się to strasznie źle, męczę się okrutnie. Może DP mi nie podchodzi :doubt: Chociaż DP i Cable, czy Suicide Kings było całkiem fajne.

Pytanie do tych, którzy czytali, będzie jakiś finał, który urwie dupę? Czy jak teraz mi się nie podoba to nie ma co dalej brnąć?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Styczeń 07, 2018, 04:26:29 pm
Ja jestem ciekawy czy tomy pisane juz nie przez Kelly'ego (po vol. 5 jak sie nie myle) sa warte uwagi (inne, lepsze niz Kelly'ego). Bo cos mi ten Kelly wejsc nie chce, tom 2 zmeczylem, 3 jeszcze nie ruszam.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 07, 2018, 04:31:52 pm
Mam podobne zdanie  :smile: Dużo bardziej mi podchodzi HQ ale to też może przez tłumaczenia (DP - tak se, HQ - super) Teraz Paulina Braiter ma tłumaczyć DP z Marvel NOW to może też z Marvel Classic bo Oskar odchodzi.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Styczeń 09, 2018, 07:19:36 am
Mam takie same odczucia, jak panowie powyżej i też jestem po lekturze tomu 2, a tom 3 leży na półce. Jak dla mnie Deadpool z Klasyki to największe rozczarowanie poprzedniego roku. W ogóle nie leży mi ta postać i męczę się z lekturą każdego zeszytu. Najlepsze była miniseria pisana przez Waida (ale i tak pamiętam ją jak przez mgłę) i wspólny zeszyt z Daredevilem, a cała reszta to dla mnie niezrozumiały bełkot. A szkoda, bo tyle naczytałem się o runie Kelly'ego i o tym, jak ten autor dobrze rozumiał i pisał Deadpoola, że miałem naprawdę spore oczekiwania jeśli chodzi o tą serię.  :sad:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Cyber w Styczeń 09, 2018, 08:08:40 am
Posiadam trzy tomy Deadpoola, czytałem dwa, trzeci leży. Brak przeczytania tego tomu tłumaczę sobie brakiem czasu, ale w rzeczywistości to raczej brak zainteresowania. Z poprzednich dwóch, kompletnie nic nie pamiętam. Dziwna i przereklamowana seria. Dużo tych tomów ma wyjść?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Styczeń 09, 2018, 08:11:33 am
Cytuj
Dużo tych tomów ma wyjść?

https://comicvine.gamespot.com/deadpool-classic/4050-21748/ (https://comicvine.gamespot.com/deadpool-classic/4050-21748/)

Ale Egmont na stówę nie wyda wszystkiego. Zakończy w jakimś dobrym momencie i tyle. Tom 10 myślę to dobry moment, bo w 9 kończymy tą serię Deadpoola z 1997 i zaczynamy ''Agent X'', który kończy się właśnie w tomie 10

W późniejszych tomach mamy rozmienianie się na drobne. Gościnie występy czy mini seryjki. ''Cable & Deadpool'' i serii Waya tam brak

Jak na razie jest tego już 18 tomów.

Już 20 xD
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 09, 2018, 08:12:45 am
@bogi ty ninjo ubiegłeś mnie

To tylko doprecyzuje 19 wyszedł jakoś z końcem roku (dlatego mi umknął), 20 jest w zapowiedziach na 2018 (jakoś początek roku).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Voitas w Styczeń 09, 2018, 08:15:22 am
Ja właśnie jestem w trakcie trzeciego tomu tylko po to, żeby się przekonać, że całość idzie na handel. Ktoś zainteresowany? :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Cyber w Styczeń 09, 2018, 08:23:18 am
Jakoś kompletnie nie rozumiem fenomenu Deadpoola. Film był spoko, ale komiksy jakoś nie trafiają we mnie. Mam odczucie, że Deadpool miał być taką odpowiedzią na Lobo z DC. Ale gdzież mu tam do niego. Nawiasem mówiąc, mogli by coś rzucić z tą postacią kurde bele.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Antari w Styczeń 09, 2018, 08:27:45 am
Oj tak, Ważniaka bym chętnie przytulił.

Odnośnie runu Kelly'ego się nie wypowiem, bo czytałem tylko początek pod koniec pierwszego tomu. Pierwszy tom miał fajne rysunki w stylu lat 90. Niestety tomy 2 i 3 z tego co przeglądałem są już bardzo słabe, kreskówkowo-komputerowe, plus proste gradienty i kolory. Nie mój styl. Mam nadzieję, że odnośnie fabuły jest inaczej niż piszecie, bo miałem spore oczekiwania odnośnie wychwalanego tutaj runu Kelly'ego.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 09, 2018, 08:50:12 am
Wlasnie dlatego czekam na odp kogos kto czytal calosc. Na razie byly ze 2-3 zeszyty, ktore ciekawie poglebiaja ta postac, ale to troche malo na prawie 500 stron, a to dopiero polowa..
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 09, 2018, 09:07:07 am
Ale to opnie są na forum

http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36625.msg1297471.html#msg1297471

http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36625.msg1415641.html#msg1415641
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Damballa w Styczeń 09, 2018, 10:21:14 am
@bogi ty ninjo ubiegłeś mnie

To tylko doprecyzuje 19 wyszedł jakoś z końcem roku (dlatego mi umknął), 20 jest w zapowiedziach na 2018 (jakoś początek roku).

Tom 20 już wyszedł, 21 ma premierę 17 stycznia.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 09, 2018, 11:27:12 am
Tom 20 już wyszedł, 21 ma premierę 17 stycznia.
No to widzę, że z zgubiłem się już całkowicie.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 09, 2018, 11:33:36 am
https://comicvine.gamespot.com/deadpool-classic/4050-21748/ (https://comicvine.gamespot.com/deadpool-classic/4050-21748/)
Ale Egmont na stówę nie wyda wszystkiego.
Dlaczego? Jak się będzie sprzedawać (a ponoć tak jest) to będą wydawać cały czas. Po co mają rezygnować z serii która zarabia? Ale chyba i tak lepiej się sprzedaje Daredevil oraz Punisher co cieszy  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 09, 2018, 11:43:10 am
A może warto by zakończyć we właściwym momencie i zamiast tego wydać Cable & Deadpool? Tym bardziej patrząc pod kątem 2 filmy który wyjdzie za pół roku.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 09, 2018, 11:53:14 am
Zawsze mogą dać dodatkowo  :smile: To też byłoby przerwanie serii (chociaż to nie do końca seria) To jest Deadpool to tak jakby mieli przestać wydawać Batmana  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Styczeń 09, 2018, 12:33:49 pm
To jest Deadpool to tak jakby mieli przestać wydawać Batmana  :smile:
Serio?! Porównałeś Deadpoola z Batmanem???  :shock:
Oczywiście rozumiem, że chodziło Ci o popularność, a nie o charakterystykę postaci, ale to jednak nadal zupełnie odmienna liga.
 
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 09, 2018, 01:26:10 pm
Serio?! Porównałeś Deadpoola z Batmanem???  :shock:
To było nawiązanie do słów TK: (mniej więcej) "Z Marvela najlepiej się sprzedaje Deadpool tak jak z DC Batman"
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: koziorozec1979 w Styczeń 10, 2018, 01:50:01 pm
Większośc dotychczas wydanych w Polsce komiksów o Deadpoolu to faktycznie padaka nieprzystająca do sławy tego tytułu. A najlepszy polski Deadpool to ten z Wkkm autorstwa Duanea Swierczynskiego. Szok!
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Styczeń 10, 2018, 04:15:23 pm
najlepszy miał być deadpool by joe kelly? Mam 3 tomy classic, ale nie zdążyłem zacząć czytać, nie mogę przebrnąć przez 1 tom. Jeśli to będzie kaszana, to już nic nie rozumiem. Chociaż przy tym z Marvel Now bawię się całkiem dobrze.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Styczeń 10, 2018, 04:40:20 pm
Pierwszy jest jeszcze w miarę zjadliwy,  jak przychodzi Kelly to się nie da tego czytać (i oglądać).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Styczeń 10, 2018, 04:45:56 pm
To ktoś zrobił mnie grubo w konia  :evil:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: koziorozec1979 w Styczeń 10, 2018, 05:59:53 pm
. Chociaż przy tym z Marvel Now bawię się całkiem dobrze.
Ten z Marvel now byl calkiem znosny do 3 zbiorczego wlacznie. Ale tomy z potworkami to juz nie bylo to :neutral:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Styczeń 11, 2018, 06:39:35 am
To ktoś zrobił mnie grubo w konia  :evil:
To jest nas dwóch  :lol:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: winckler w Styczeń 11, 2018, 06:05:43 pm
Ciekawa sprawa z tym Deadpoolem. Z Waszym rozczarowaniem, znaczy...
Nie zamierzam udowadniać, że to się da czytać, ale myślę o trudności czy oporze, jaki stawia i powodach takowego.
Może dlatego, że wyrasta z klimatu późniejszych nieco przygód X-Menów w latach dziewięćdziesiątych? I na specyficznym gruncie mainstreamu ówczesnego, a już poza zasięgiem stylistyk szybko oswajalnych przez nas (pokoleniowo) za sprawą sentymentu?
Może ci, którzy chwalą poznali Deadpoola takim, w tej pierwszej jego dużej historii? A on jest jeszcze w tym wszystkim nieopierzony taki, niekonwencjonalny na tamtym etapie superbohaterszczyzny (niedo)rozwoju i trudno to dziś ugryźć, gdy to świeże już nie jest, a szlachetną patyna pokryć się nie daje?


Też się w opowieść Kelly'ego wgryzałem z pewnym wysiłkiem, ale gdzieś w połowie coś zaiskrzyło. I lubię tę historię. Choć nikomu (Murazorze) nie zagwarantuję, że finał mu satysfakcjonująco zwieńczy dzieło. To raczej konsekwentna stylistycznie i koncepcyjnie opowieść.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 11, 2018, 06:22:15 pm
Hmm, właśnie. Z jednej strony jestem mega ciekawy tego co się wydarzy, do czego zmierzają poszczególne wątki. Intryguje mnie Al, Weasel i ich relacje z Wadem, ale pojawia się tyle (wg mnie) zbędnych kadrów, które nie wnoszą za wiele, albo sytuacji, które w ogóle mnie nie interesują pomiędzy tymi "głównymi" wątkami. Muszę zmuszać się do przeczytania kilkudziesięciu stron, a potem są 2-3 wybitne i byłoby mi ich szkoda gdybym odpuścił..  Pierwszy raz spotkałem się z takim komiksem :neutral:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Styczeń 11, 2018, 07:03:30 pm
Ja po trzecim tomie żegnam się z "Deadpool classic". O dziwo najbardziej podszedł mi pierwszy tom. Może dlatego, że poczułem klimat lat 90. a wiadomo jak na taki klimat reaguje pokolenie TM-Semic :razz: Drugi tom jakoś przeczytałem, choć od rysunków aż bolą oczy. Tom trzeci mnie rozczarował - najciekawszy wątek dotyczący relacji Al-Deadpool, pozatym jak dla mnie słabizna - jestem rozczarowany, bo wielu chwali run Kellyego.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Marzec 18, 2018, 11:29:26 am
Przeczytałem połowę czwartego tomu i jest lepiej a zeszyt 20 świetny  :smile: Zmiana tłumacza też wyszła na dobre.

Ktoś zna resztę Deadpool vol 1 po runie Kelly'ego?

Widzę że tam potem za scenariusz w większości odpowiadają Christopher Priest, Jimmy Palmiotti, Frank Tieri i końcówka Gail Simone

Jak ktoś zna to bym prosił o kilka słów  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Marzec 18, 2018, 03:45:22 pm
Przeczytałem połowę czwartego tomu i jest lepiej a zeszyt 20 świetny  :smile: Zmiana tłumacza też wyszła na dobre.



Jest nieco lepiej, lepiej czy bardzo dobrze? Pytam, bo jeżeli jest to warte uwagi to może bym zakupił, ale jeśli to komiks nieodbiegający zbytnio od tego co jest w tomach 2 i 3 to chyba szkoda kasy i co ważniejsze miejsca na półce.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Marzec 18, 2018, 03:53:29 pm
Tak jak napisałem "lepiej" czyli nie "znacznie lepiej" itp  :smile: 20 zeszyt bardzo fajny ale co kto lubi.
Mnie aż atak bardzo tomy 2-3 nie zawiodły to też nie wiem czy polecać 4.

Ale jak mówi stare indiańskie przysłowie "Nawet ch@#$wy Deadpool to zawsze Deadpool"  :biggrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Marzec 18, 2018, 05:23:06 pm
Tak jak napisałem "lepiej" czyli nie "znacznie lepiej" itp  :smile: 20 zeszyt bardzo fajny ale co kto lubi.
Mnie aż atak bardzo tomy 2-3 nie zawiodły to też nie wiem czy polecać 4.

Ale jak mówi stare indiańskie przysłowie "Nawet ch@#$wy Deadpool to zawsze Deadpool"  :biggrin:

Dzięki za opinię. Jednak odpuszczę sobie tego Deadpoola. Drugi tom w miarę jeszcze łyknąłem, ale po trzecim byłem autentycznie zmęczony, aczkolwiek był potencjał na dobrą historię, zwłaszcza z przeniesieniem Deadpoola z Al do komiksu ze Spider-Manem (niestety zmarnowany). No i te pstrokate, geometryczne rysunki męczą oczy, ale poczekam jeszcze na opinie, może zostanę przekonany :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Marzec 18, 2018, 06:24:31 pm
Powiem tak, po męczeniu się z 3 tomem "czwórka" jest znacznie lepsza. Bardziej dojrzała, bardziej poukładana. Domyka i wyjaśnia parę rzeczy. Dalej ten sam styl, ale dużo ciekawiej. Kupiłem, przeczytałem, jestem w miarę zadowolony, ale drugi raz czytać nie mam zamiaru, więc sprzedałem całość :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 22, 2018, 07:07:31 pm
W zapowiedziach 10 tom z Marvel Now. Czy seria nie powinna się już kończyć? Ktoś się orientuje co i jak?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Kwiecień 22, 2018, 07:25:06 pm
W zapowiedziach 10 tom z Marvel Now. Czy seria nie powinna się już kończyć? Ktoś się orientuje co i jak?

To tom dodatkowy. One-Shot z Cap Americą, annuale i mini seria Deadpool vs Thanos. Głowna seria z Marvel NOW kończy się na tomie 9 i zeszycie #250, który tam jest

Już to rozkminialiśmy w innych wątkach :wink:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 22, 2018, 07:46:37 pm
Dzięki i proszę o wybaczenie, raczej ciężko w 100% na bieżąco śledzić forum. To w takim razie Egmont wspominał coś o dalszych planach? Bo to chyba sporo z tych serii zmierza ku końcowi a jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby zrezygnowali z tak dojnej krowy jaką jest Deadpool i ogólnie Marvel.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 22, 2018, 07:50:09 pm
Nie wspominał. Pewnie wspomni na Komiksowej Warszawie bądź na jesieni.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 22, 2018, 08:00:33 pm
Dzięki jeszcze raz. I żadnych przecieków na ten temat?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Kwiecień 22, 2018, 08:02:39 pm
Dzięki jeszcze raz. I żadnych przecieków na ten temat?

Nie trzeba żadnych przecieków, bo wiadomo, że wchodzą pod koniec roku w All-New All-Different Marvel a tam mamy nową serie Deadpoola i to nie jedną. Spider-Man/Deadpool też wydaje się bardzo prawdopodobne także Deadpoola Egmontowi nie zabraknie
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 22, 2018, 08:11:23 pm
No to nie na temat, ale skoro już tu jestem. Najlepsze serie z all new all different (takie które mają rozsądne szanse ukazania się w Polsce)? Ktoś coś?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Kwiecień 22, 2018, 08:12:34 pm
No to nie na temat, ale skoro już tu jestem. Najlepsze serie z all new all different (takie które mają rozsądne szanse ukazania się w Polsce)? Ktoś coś?

Tu sobie poczytaj:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39862.0.html
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 22, 2018, 08:40:05 pm
Hmm...Doktor Strange + któryś z x-menowych tytułów (extraoridinary czy uncanny?) plus rezerwowe miejsce na coś szczególnie zachwalanego.

No i przecież...a sam Deadpool nadaje się do czytania?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 22, 2018, 10:19:32 pm
No i przecież...a sam Deadpool nadaje się do czytania?
Cały czas pisze Duggan (10 tomów :smile: ) ale podobno poziom spada.

Dobre serie które raczej będą kontynuowane:

-Mighty Thor v2 (Thorzyca)
-Ms.Marvel
-Moon Knight

Dobre serie które by się przydały i mają szanse:

Old Man Logan
All-New Wolverine
Doctor Strange
Vision

Serii z Deadpoolem jest 10 tomów + Uncanny Avengers (z Deadpoolem) oraz Deadpool/Spiderman i prawie w każdym miesiącu Deadpool  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Czerwiec 27, 2018, 04:23:42 pm
Kilka pytań do biegłych w przygodach klasycznego Deadpoola:
1. Ponoć w t. 5 jest zapowiedź tomu 6. Pytanie brzmi, czy jakościowo to się jakoś zmienia, czy nadal jest tak samo jak w runie Kelly'ego?2. Od którego mniej więcej tomu robi się tak bardziej deadpoolowo?3. Przy okazji: jak podobał się tom 5?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: T0M3K w Lipiec 05, 2018, 04:33:47 pm
Podobno startuje w UK pod koniec sierpnia. Testy były w zeszłym roku.
http://deadpool.hachettepartworks.com/ (http://deadpool.hachettepartworks.com/)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 05, 2018, 04:50:12 pm
W dupeczkę  :lol: Ale Hachette PL chyba kolejnej nie puści. Chociaż może jak tam patrzą na słupki sprzedażowe danych tomów to kto wie  :smile:

W tych czterech pierwszych tomach jest Marvel NOW, Deadpool MAX, Cable & Deadpool i Deadpool Kills The Marvel Universe.
 
Dokładnie pierwszy tom zbiera dwie miniserie: Deadpool Kills The Marvel Universe i Deadpool Killustrated.

To jak tak będą łączyć to oni wszystko z Deadpoolem wydadzą  :smile: Taki Deadpool i Cable cały byłby spoko.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Lipiec 05, 2018, 04:57:55 pm
Podobno startuje w UK pod koniec sierpnia. Testy były w zeszłym roku.
http://deadpool.hachettepartworks.com/ (http://deadpool.hachettepartworks.com/)
O Boże, Deadpoolmania trwa w najlepsze  :sad:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: T0M3K w Lipiec 05, 2018, 04:59:36 pm
W Polsce Deadpool staje się coraz bardziej popularny więc kto wie? Zresztą wstępnie, tak jak powiedziałeś, zweryfikują sobie sprzedaż tomów z WKKM dotyczących Deadpoola to może się skuszą i jak kolekcja porządnie wejdzie w UK wypuszczą i u nas.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 05, 2018, 05:04:54 pm
Może plany już są do tej kolekcji w PL i dlatego Mucha nie wydała Deadpool Kills Marvel Universe tak jak w Portugalii  :biggrin: No Egmont też coś dziwnie wyluzował z Klasycznym  :smile:

Przy Cable & Deadpool jest napisane "first chapter"

W Deadpool MAX przeklinają normalnie i jest nagość??? To jak oni to puszczą dla dzieci?  :lol:
edit: Jest wszystko  :smile: Jakie to dopiero jest głupie  :lol:

W FAQ jest napisane że 80 tomów  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 05, 2018, 05:43:22 pm
No to pewnie możemy się pożegnać z Deadpoolem od Egmontu, jeśli ta kolekcja by ruszyła (dla przypomnienia SW Legendy). Tylko czy ruszy to jako trzecią kolekcja od Marvela czy za któraś? (poprawka czwarta bo Conan też  Marvel)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: midar w Lipiec 05, 2018, 05:56:53 pm
Pierwszy tom tej kolekcji do zamówienia w Atomie za 9,99 PLN (176 stron).
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 05, 2018, 05:59:27 pm
(dla przypomnienia SW Legendy)
Dla przypomnienia Conan  :biggrin:

Pierwszy tom tej kolekcji do zamówienia w Atomie za 9,99 PLN (176 stron).
Tak tanio? To są dwie miniserie. Ale faktycznie https://www.atomcomics.pl/pl/p/DEADPOOL-GN-COLL-VOL-1-DEADPOOL-KILLS-THE-MARVEL-UNIVERSE-DEADPOOL-KILLUSTRATED-HC/115074
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 05, 2018, 06:03:12 pm
Dla przypomnienia Conan  :biggrin:
Conana jeszcze nie wyszedł i to co wydaje Egmont nie będzie w kolekcji, więc to zły przykład. SW Legendy od Egmontu chyba zostały już zamknięte, tylko nie zostało to oficjalnie potwierdzone (nie wiem ale fanpage, nie odpowiada na takie pytania). W tym wypadku masz to co Egmont wydaje i będzie wydawał, ale nie w takim tempie jak kolekcja i przed wszystkim taniej.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Lipiec 05, 2018, 06:09:11 pm
Dajcie spokój z tymi kolekcjami...
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 05, 2018, 06:11:05 pm
@Mkolek
A skąd wiesz co będzie w kolekcji? Wiadomo że będzie Cable & Deadpool oraz Deadpool MAX czego nie ma w Deadpool Classic. Chyba lepiej żeby Egmont wydawał coś lepszego w Klasyce a kolekcja niech się zajmie Deadpoolem? Dla "wyrobionych" komiksiarzy ta kolekcja to plus  :smile: Dobrze piszę Laf?

Dajcie spokój z tymi kolekcjami...
Od dawna powtarzam że się dopiero zaczynają  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Lipiec 05, 2018, 06:30:42 pm
Podobno startuje w UK pod koniec sierpnia. Testy były w zeszłym roku.
http://deadpool.hachettepartworks.com/ (http://deadpool.hachettepartworks.com/)
To coraz większe szanse na kolekcję X-Men :) Brakuje ich w WKKM i w SBM, więc byłby murowany hit sprzedażowy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 05, 2018, 07:02:49 pm
Na środku panoramy Spider-Mobil  :biggrin:

(https://zapodaj.net/images/a8d9b6c43234e.jpg)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Lipiec 05, 2018, 08:16:14 pm
Taką kolekcją bym nie wzgardził :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Lipiec 05, 2018, 08:23:37 pm
Jesli poleta kolejnoscia jak Egmont to oki jesli nie to odpuszczam.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Lipiec 09, 2018, 07:38:36 am
Dla "wyrobionych" komiksiarzy ta kolekcja to plus  :smile: Dobrze piszę Laf?
Czuję się wywołany do tablicy.

No niezłe zaskoczenie z tą kolekcją. Na pewno fajna rzecz, na Deadpoola jest hype, a patrząc jak szybko zniknął ostatnio Deadpool i goście, to wydaje się, że będzie to murowany strzał w dziesiątkę. Chociaż z drugiej strony Deadpool powoli zaczyna już męczyć i nie wiem czy już nie jest przesyt tego bohatera. Mamy Deapool Classic (będzie ten tom 6. czy nie?), Deadpool w Marvel NOW (a pewno będzie też i w ANAD), kolekcję (niedługo Deadpool i goście cz. 2), no i jeszcze Deapool pojawia się w X-Force od Muchy.

Ja już Deadpoola mam zupełnie dosyć. Odświeżyłem sobie ostatnio kolekcyjny origin (WKKM t. 86) i jestem w trakcie Deadpoola i gości. O ile dokonania Swieczyńskiego czytało się z dużą przyjemnością (świetne kluczenie i mylenie tropów, które wprowadza czytelnika w miłą konsternację), to jednak ten drugi tytuł to jakaś straszna padaka. Owszem, czasami kącik ust pójdzie mi w górę, ale to zdecydowanie za mało, żeby w jakikolwiek sposób docenić ten komiks. Część drugą zdecydowanie odpuszczam. Wcześniej przeczytałem trzy tomy Classica i pierwszy z Marvel NOW i wszystkie komiksy były po prostu męczące, tak więc bez żalu odpuściłem sobie obie serie. Również kolekcyjny Suicide Kings (SBM t. 17) ne był czymś wyjątkowym, ot przyjemna lektura na raz i do odłożenia na półkę. Podsumowując: zupełnie nie rozumiem czym tak właściwie Deapool zachwyca. Jeśli kolekcja ruszy u nas, ja ją na pewno sobie odpuszczę (no może jakieś pojedyncze tomy  :wink: )
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 09, 2018, 08:20:16 am
Przywołałem ciebie po tym "słynnym" zdaniu o Deadpool Classic  :smile: Ogólnie chodziło mi o to żeby kolekcja wydawała sobie wszystko z Deadpoolem a Egmont niech w klasyce na to miejsce puści coś ciekawszego (z mojej listy  :smile: ) bo i tak będzie miał go pełno na miękko.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Lipiec 09, 2018, 08:41:44 am
Ogólnie chodziło mi o to żeby kolekcja wydawała sobie wszystko z Deadpoolem a Egmont niech w klasyce na to miejsce puści coś ciekawszego (z mojej listy  :smile: )
Jestem za  :biggrin:

Patrząc na to jak w chwili obecnej Deadpool się sprzedaje można zaryzykować stwierdzenie, że wcześniej czy później jego kolekcja zawita do nas i to kto wie czy nie obok Haszetowych kolekcji (najwcześniej kończy się WKKM, za niecały rok, choć nie wiadomo jak tam z kolejnym przedłużeniem). Wydaje mi się, że im wcześniej tym lepiej, aby wbić się w trwający obecnie (i jeszcze) hype. Egmont na pewno wie więcej od nas i podejrzewam, że szukają dobrego momentu na zakończenie Classica. Zapytam jeszcze raz, bo niestety nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie: czy został zapowiedziany Daedpool Classic t. 6?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Lipiec 09, 2018, 08:45:57 am
Jestem za  :biggrin:

Patrząc na to jak w chwili obecnej Deadpool się sprzedaje można zaryzykować stwierdzenie, że wcześniej czy później jego kolekcja zawita do nas i to kto wie czy nie obok Haszetowych kolekcji (najwcześniej kończy się WKKM, za niecały rok, choć nie wiadomo jak tam z kolejnym przedłużeniem). Wydaje mi się, że im wcześniej tym lepiej, aby wbić się w trwający obecnie (i jeszcze) hype. Egmont na pewno wie więcej od nas i podejrzewam, że szukają dobrego momentu na zakończenie Classica. Zapytam jeszcze raz, bo niestety nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie: czy został zapowiedziany Daedpool Classic t. 6?

Ktoś tu wspominał, że na końcu tomu 5 jest zapowiedź. To jedyny przejaw tego, że będzie ciąg dalszy Deadpool Classic.

Ja deadpoolowskie Classiki kończę na tomie 5 i bez żalu żegnam się z tą serią. Potencjalną kolekcję również odpuszczam jako całość - może wezmę kilka pojedynczych tomów, ale to naprawdę w drodze jakiegoś wyjątku (Deadpool and Cable).   
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Chris3z8 w Lipiec 09, 2018, 08:51:23 am
Powiedźcie mi. Jestem osobą, która nie znosi filmu ,,Deadpool'' - czy jest sens zaglądać do komiksu? Czy ma ciekawsze przygody niż na dużym ekranie?
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Lipiec 09, 2018, 08:53:12 am
Odpowiedź znajdziesz w lekturze poprzednich wpisów :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 09, 2018, 09:02:32 am
Ktoś tu wspominał, że na końcu tomu 5 jest zapowiedź. To jedyny przejaw tego, że będzie ciąg dalszy Deadpool Classic.
Jest zapowiedź ale to może tylko tak asekuracyjnie  :smile: Bardzo dziwne że nie ma go w zapowiedziach na drugą połowę roku. Może czekają czy się uda test kolekcji w sierpniu  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Lipiec 09, 2018, 09:32:03 am
Powiedźcie mi. Jestem osobą, która nie znosi filmu ,,Deadpool'' - czy jest sens zaglądać do komiksu? Czy ma ciekawsze przygody niż na dużym ekranie?
Mnie kinowe wcielenie Deadpoola bardzo odpowiada. Może dowcip nie jest jakiś wyszukany, ale naprawdę zabawny, a fabuła w ciekawy sposób poprowadzona od punktu A do B. Z kolei komiksowy Deadpool w ogóle nie zachwyca. Wszystko jest takie jakieś chaotycznie, nie czuje się chemii pomiędzy bohaterem a czytelnikiem, a większość gagów jest dla mnie niezrozumiała. W Classic były interesujące momenty (miniseria pisana przez Waida, duet z Daredevilem, zeszyt w przeszłości Parkera), ale to zdecydowanie za mało.

Musiałbyś po prostu coś przeczytać, żeby stwierdzić, czy Ci pasuje. Może dobrym wyborem byłby pierwszy tom Deadpoola z Marvel NOW? Bądź co bądź to taka porada dyplomatyczna, bo jeśli miałbym być bezpośredni, to na oba zadane przez Ciebie pytanie odpowiedź brzmiałaby: NIE!  :razz:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Chris3z8 w Lipiec 09, 2018, 10:03:07 am
Opinie są na tyle podzielone, że wyłowienie ,,sensu'' z dyskusji zahacza o groteskę. Czy mi się spodoba jest kwestią sporną. Kieruje się deklaracjami ziomków z otoczenia, bo mają podobny gust do mojego, ale oni czytają historie o gościach w maskach rzadziej niż okazjonalnie (to frankofoni i inni ,,badacze'' komiksu alternatywnego czy coś), dlatego muszę się posiłkować tekstami w internecie. Jedyna rzecz, jaka mnie odstręcza od Deadpoola, to fakt, że zawsze musi być śmieszny, śmieszkować i robić dowcipy, które niekoniecznie wchodzą albo są pisane na szybko i bez polotu. Podoba mi się burzenie czwartej ściany, ale niekoniecznie w chwili, gdy służy tylko dowcipowi. Nie palę się do kupna, a widzę, że na forum są osoby, które uważają dzieło filmowe za lepsze niż komiks, co samo w sobie budzi we mnie wątpliwość, po co mi to i żałować pieniędzy na coś, co się nie sprawdzi...ech
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 09, 2018, 11:00:32 am
Każdy autor ma swój rodzaj żartów i np ten z Marvel NOW rożnie się od tego z Klasyki a ten zaś różni się od tomów z kolekcji  :smile: Musisz samemu sprawdzić.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Lipiec 09, 2018, 11:16:46 am
Jeśli lubisz burzenie czwartej ściany w inny sposób niż tylko, aby wywołać (czasami wymuszony) uśmiech, to proponuję czwarty tom serii Jessica Jones: Alias, gdzie główny vilian, Puprle Man
Spoiler: pokaż
ma świadomość, że jest postacią komiksową i robi z tego użytek w zaskakujący sposób, zdecydowanie odmienny niż czyni to Deadpool
. Oczywiście jeśli sięgnąłbyś po tą genialną serię to lepiej, żebyś zaczął od jedynki.

Skoro filmowy Deadpool Ci nie podszedł to najzwyczajniej w świecie odpuść sobie solowe komiksy z tą postacią. Szkoda pieniędzy, miejsca na półce, a przede wszystkim straconego czasu.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Chris3z8 w Lipiec 10, 2018, 09:20:52 am
Czytałem Jessice Jones. Porządna seria, ale nie unika schematów.
Spoiler: pokaż
Purple Man stosował techniki hipnotyczne, choć sam przyznał podczas burzenia czwartej ściany, że to tytułowa Jessica jest główną bohaterką, a nie on sam, a raczej powinno być na odwrót, gdyż był w centrum wydarzeń.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Lipiec 10, 2018, 10:09:09 am
Czytałem Jessice Jones.
I jak w tym przypadku podobało Ci się burzenie czwartej ściany; lepiej / gorzej niż w przypadku Deadpoola?

P.S. Prośba żebyś część swojego posta umieścił w spojler.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Chris3z8 w Lipiec 10, 2018, 12:31:30 pm
W Jessice jest mniej inwazyjnie - nie robi tego bez powodu.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Lipiec 10, 2018, 12:40:06 pm
W Jessice jest mniej inwazyjnie - nie robi tego bez powodu.
Lepiej bym tego nie określił  :biggrin: . W Deadpoolu ten intrygujący zabieg w pewnym momencie zaczyna nużyć i nudzić. A szkoda, bo przecież jest to jego znak rozpoznawczy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Lipiec 11, 2018, 07:36:33 pm
Dotarłem do kolejnego komiksu znanego polskiemu czytelnikowi, a jest nim Deadpool - The Circle Chase.

Z tego co udało mi się wyłapać na forum pierwszy tom Deadppol Classic nie przypadł wszystkim do gustu. I po tej historii to rozumiem.

Przede wszystkim niby pierwsza mini seria Deadpoola, ale jednak wchodzimy w środku historii... Pewnie ciężko się połapać kim jest Tolliver, Vanessa czy Kane. Nowi przeciwnicy (Executive Elite, slayback) też są wprowadzeni tak, jakby mieli w świecie Marvel długą historię, choć nie mają. To jest bardzo konfudujące.

Ale nawet dla mnie znającego wcześniejsze wydarzenia sposób prowadzenia historii nie ułatwia ogarnięcia tego jednak chaosu trochę. Spora część wątków jest zbędna (Executive Elite) i spokojnie mogła być usunięta lub zastąpiona czymś bardziej interesującym. A tak mamy właściwie serię walk prowadzących do walk. I nic nie wynika z walk.

Sam wątek wyścigu do skarbu miałki. Wielokrotnie w popkulturze tworzono z tego prostego konceptu perełki, tu wygląda to trochę bez polotu. I rozwiązanie akcji tego nie ratuje. Rozczarowanie.

Z punktu widzenia postaci szkoda, że tak ważny dla rozwoju Deadpoola moment jest przedstawiony tak nieciekawie.

Do tego momentu Deadppol był zawsze tłem. Gdybym nie wiedział jaką rolę pełni dzisiaj pewnie bym go mijał jak każdego innego najemnika z tła.
Zawsze zły, nie tak wygadany, nie tak zabawny. Własciwie taki sobie.

Ale widocznie czytelnicy dostrzegli w nim potencjał i doprosili się solo mini serii.
No więc jest wreszcie wygadany. Wreszcie z przeszłością. I wreszcie z humorem. Trochę przegadanym, trochę archaicznym, ale jednak humorem.
I wreszcie z rozbudowanym życiem wewnętrznym i mniej jednoznacznymi motywacjami. Wreszcie...

Ale historie, o któych można tylko powiedzieć, że są ważne, ale nie do końca da się powiedzieć, ze ciekawe, całkiem słusznie nie należą do tych najbardziej lubianych przez szersze grono forumowiczów. I nie lubię tak pisać o komiksach, bo czuję, że naciągam ludzi na stratę czasu...

W każdym razie czekam na kolejny występ Deadpoola. I jeszcze kolejny. I jeszcze...
Chcę dojść do zaplecza jego popularności. Chyba jeszcze trochę, jeszcze nie od razu. Ale poczekam...

   


Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 12, 2018, 10:41:53 am
Zapytałem o listę i dostałem taką odpowiedź:

"Hi Jan, The limited three-issue test run of The All Killer No Filler Deadpool Collection has now come to an end, and we will be looking at the level of interest before making a decision about whether the collection will be launched nationally in the near future. Hope this helps!"

A są już zapowiedzi na koniec sierpnia.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Lipiec 12, 2018, 12:53:45 pm
Ci to się przynajmniej przyznają, że to test, a nasi szli by w zaparte, że wcale nie :)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 27, 2018, 09:51:39 am
Dorwałem zawartość pierwszych pięciu tomów kolekcji:

Tom 01: Deadpool Kills the Marvel Universe #1-4, Deadpool Killustrated #1-4
Tom 02: Cable/Deadpool #1-6
Tom 03: (Marvel NOW) Deadpool #13-19
Tom 04: Deadpool Kills Deadpool #1-4, Deadpool vs. Carnage #1-4
Tom 05: Deadpool (1997) #1-8

(https://www.previewsworld.com/news_images/216481_1238349_1.jpg)(https://www.previewsworld.com/news_images/216481_1238350_2.jpg)(https://www.previewsworld.com/news_images/216481_1238351_3.jpg)
(https://www.previewsworld.com/news_images/216481_1238352_4.jpg)(https://www.previewsworld.com/news_images/216481_1238353_5.jpg)

MAX na razie nie ma jak w teście :smile: Grube te tomy i fajne (jak na kolekcje) okładki. Ciekawe czy będą całe runy.

Tak podzielić tomy Deadppol Classic na pół  i wychodzi ze 40 tomów (albo mniej bo są i chudsze) czyli zostaje drugie tyle na resztę  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Lipiec 27, 2018, 10:10:22 am
Niby test a na forbiddenplanet można kupić już do 12 tomu

https://forbiddenplanet.com/?tag=&q=Marvel+Graphic+Novel+Collection+&gtin=&size=20&sort=addition-date-desc
Szkoda, że zawartości w szczegółach podanej nie ma ;(
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 27, 2018, 10:13:30 am
Test już był (z MAXem  :smile: ) To już normalna kolekcja która startuje za miesiąc.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 26, 2018, 09:14:52 am
Ruszyła strona już oficjalnie http://deadpool.hachettepartworks.com (http://deadpool.hachettepartworks.com/collection/)
Inna panorama i usunięty Deadpool MAX (co nie dziwi  :smile: ) Na panoramie 60 a w FAQ 80 tomów  :smile:

Zawartość do 6:

01(64).Deadpool Kills The Marvvel Universe & Deadpool Killustrated (Deadpool Kills The Marvvel Universe 1-4 Deadpool Killustrated 1-4)
02(19).Cable And Deadpool: If Looks Could Kill (Cable & Deadpool 1-6)
03(72).Deadpool: The Good, The Bad and The Ugly (Deadpool vol.3 13-19)
04(40).Deadpool Kills Deadpool & Deadpool VS Carnage (Deadpool Kills Deadpool 1-4, Deadpool VS Carnage  1-4)
05(05).Deadpool: Hey, It's Deadpool (Deadpool vol.1 1-5, Deadpool -1)
06(27).Wolverine Origins: Deadpool (Wolverine Origins 21-25)

Patrząc na numerację to mogą iść całe runy.

U nas już w grudniu bez testu?  :biggrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Sierpień 26, 2018, 11:07:46 am


U nas już w grudniu bez testu?  :biggrin:
Nie pogniewałbym się na taki prezent pod choinkę od Hachette :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Sierpień 26, 2018, 07:10:34 pm
To dopiero bedzie podziurawiony bohater/serie  :doubt:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 26, 2018, 08:37:08 pm
Przecież mogą być całe runy spokojnie  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Sierpień 27, 2018, 08:47:28 am
A ja tymczasem wziąłem na warsztat pierwszą część Deadpoola i gości (WKKM, t. 143) i muszę przyznać, że nie było aż tak źle, jak przypuszczałem. Oczywiście całość to typowe Deadpoolwe śmieszki heheszki, bez jakiegoś polotu czy głębi, ale muszę przyznać, że przy części historii bawiłem się naprawdę dobrze. Każda historyjka przynosi nam zupełnie odrębną opowieść, a scenarzyści chyba postanowili zrobić konkurs na najbardziej odjechany duet i najbardziej groteskowego viliana. W tej pierwszej kategorii wygrał Deadpool - Kapitan Brytania (i to jest największy pozytyw), a w tej drugiej zgraja morderczych szopów praczy (i to jest największy negatyw).

Jeśli chodzi o jakość poszczególne zeszytów to niestety całość stanowi typową sinusoidę od opowieści nudnych (morska przygoda ze swego rodzaju golemem w duecie, Deadpool jako tirowiec w duecie z "kimś kogo nie znam i nawet nie wiedziałem kim jest"), poprzez przeciętne, choć ulotne (duet z braćmi Zapatos i Herculesem), po naprawdę ciekawe i zabawne (duet z Ghost Riderami, Franken-Castlem i wspomnianym Kapitanem Brytanią). Niestety to wszystko to za mało aby zachęcić mnie do zakupu części drugiej, którą ze spokojem sobie odpuściłem.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Sierpień 31, 2018, 09:48:07 pm
Nabylem dzisiaj tom pierwszy kolekcji. Zawartosc mam juz w minibusie, ale za £1.99 mozna na probe wziac...

Ogolnie ok, papier i druk w porzadku, dodatki marne, jako bonus plakat, ktorego oczywiscie nie bede wieszal.

Planuje kupowac wybiorczo, aby luki uzupelniac, tylko ta cholerna panorama...

(https://s22.postimg.cc/5qpybmjy9/20180831_211927.jpg) (https://postimg.cc/image/b24uwc60t/)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Sierpień 31, 2018, 10:03:45 pm
Nabylem dzisiaj tom pierwszy kolekcji. Zawartosc mam juz w minibusie, ale za £1.99 mozna na probe wziac...

Ogolnie ok, papier i druk w porzadku, dodatki marne, jako bonus plakat, ktorego oczywiscie nie bede wieszal.

Planuje kupowac wybiorczo, aby luki uzupelniac, tylko ta cholerna panorama...

Dzięki za wrzutkę. Rzeczywiście bardzo ładnie się to prezentuje na pierwszy rzut oka :smile: A panorama? j***ć panoramę: i tak nigdy nie mają końca a miejsca na nie brak, no chyba, że możesz sobie pozwolić na wynajęcie hangaru lotniczego  :biggrin:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Wrzesień 01, 2018, 07:05:11 am
Siódmy numer kolekcji:

(https://thecollector.io/features/global/deadpool-graphic-novels/img/007.jpg)

Czyli na pewno New Mutants 98 i może też pierwsze zeszyty X-Force? Byłoby fajnie  :smile:
W kolejnych trzech tomach może być reszta "gościnek" i te 2 mini z Classic cz.1 bo piąty to już początek Kelly'ego.  To by oznaczało całe runy chronologicznie  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Wrzesień 29, 2018, 06:53:23 am
Kolejne tomy kolekcji:

07.(01) Beginnings
08.(TBA) Secret Invasion
09.(TBA) Merc with a Mouth

(20) Cable & Deadpool: The Burnt Offering
(36) Deadpool Team-UP: Good Buddies
(66) Dead Presidents
(69) Soul Hunter

Deadpool & Cable drugi tom zaraz po pierwszym (19) i jak na razie może mieć wszystkie 8 tomów bo dopiero 27 zajęty  :smile: Run z Marvel NOW już 3 pierwsze tomy po kolei ale czymś porozdzielane będą.

edit: Mały update. Jest i pierwszy tom Waya  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 04, 2018, 02:21:57 pm
Ładnie idą te Deadpoole w UK https://hachettepartworks.com/the-all-killer-no-filler-deadpool-collection  :smile:

PS.Post wyżej był update listy.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Październik 05, 2018, 09:04:00 am
Na Wikipedii do angielskiej wersji WKKM dodali kolekcję Deadpoola - https://en.wikipedia.org/wiki/The_Official_Marvel_Graphic_Novel_Collection#All_Killer,_No_Filler_Deadpool
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 05, 2018, 09:12:41 am
Już dawno  :smile: Jest tylko 7 tomów a ja wcześniej już podałem 13.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: laf w Październik 05, 2018, 09:15:28 am
ja wcześniej już podałem 13.
Tak wiem, tylko nie wiedziałem o tym dodatku na Wiki.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 05, 2018, 09:16:48 am
Powinni to zrobić oddzielnie.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 06, 2018, 09:48:37 am
4 pierwsze tomy kolekcji to prawdopodobnie będzie zawartość tego omnibusa https://www.amazon.com/Deadpool-Beginnings-Omnibus-Rob-Liefeld/dp/1302904299 (https://www.amazon.com/Deadpool-Beginnings-Omnibus-Rob-Liefeld/dp/1302904299) a od 5 już run Kelly'ego czyli ładnie po kolei.

Czyli będzie sporo materiału którego nie ma w Deadpool Classic.

Obchodzi to w ogóle kogoś?  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w Październik 06, 2018, 11:22:44 am
4 pierwsze tomy kolekcji to prawdopodobnie będzie zawartość tego omnibusa https://www.amazon.com/Deadpool-Beginnings-Omnibus-Rob-Liefeld/dp/1302904299 (https://www.amazon.com/Deadpool-Beginnings-Omnibus-Rob-Liefeld/dp/1302904299) a od 5 już run Kelly'ego czyli ładnie po kolei.

Czyli będzie sporo materiału którego nie ma w Deadpool Classic.

Obchodzi to w ogóle kogoś?  :smile:
Mnie :smile: Czekam na tą kolekcję jak na żadną inną  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Październik 06, 2018, 02:42:43 pm
Czyli będzie sporo materiału którego nie ma w Deadpool Classic.
Spoko, tylko ze te pierwsze jego pojawienia się (New Mutants, X-Force) to fragmenty dłuższej narracji, to będzie trochę jak "wydane" u nas Black Vortex.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Październik 08, 2018, 09:54:56 am
Oby to u nas nigdy nie wyszło
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 08, 2018, 10:14:58 am
Jak tak chcesz to pewnie nie wyjdzie  :sad:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 26, 2018, 10:41:35 am
Update kolekcji:

01.(64) Deadpool Kills The Marvel Universe / Deadpool Killustrated
02.(19) Cable and Deadpool: If Looks Could Kill (pierwszy tom Cable & Deadpool)
03.(72) The Good, The Bad and The Ugly (trzeci tom Marvel NOW)
04.(70) Deadpool Kills Deadpool / Deadpool vs Carnage
05.(05) Hey, It's Deadpool (pierwszy tom Kelly'go)
06.(27) Wolverine Origins: Deadpool
07.(01) Beginnings
08.(28) Secret Invasion (pierwszy tom Waya)
09.(32) Merc with a Mouth
10.(74) Night of The Living Deadpool / Return of the Living Deadpool
11.(20) Cable & Deadpool: The Burnt Offering (drugi tom Cable & Deadpool)
12.(TBA) We Don't Need Another Hero... (drugi tom Kelly'ego)
13.(66) Dead Presidents (pierwszy tom Marvel NOW)
14.(TBA) Dark Reign (drugi tom Waya)

(36) Deadpool Team-UP: Good Buddies
(69) Soul Hunter (drugi tom Marvel NOW)

Jak na razie ładnie idą runy  :smile:

Fajne okładki tu są:
(https://thecollector.io/features/global/deadpool-graphic-novels/img/010.jpg)(https://thecollector.io/features/global/deadpool-graphic-novels/img/011.jpg)(https://dyn.media.forbiddenplanet.com/awkvr1EmSx7ny7Ff09TzkQb3JWk=/trim/fit-in/600x600/https://media.forbiddenplanet.com/products/8c/57/5d2250e39b6c93b9b1356f5faa590f850447.jpg)(https://dyn.media.forbiddenplanet.com/gtQuMMC0J56-G3i_iDMqTrIs0Ok=/trim/fit-in/600x600/https://media.forbiddenplanet.com/products/da/f6/2c680c86292cae2de35b8d4f72d3fbffbe7d.jpg)
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Październik 26, 2018, 11:55:25 am
Zaktualizowałem im wiki
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 26, 2018, 12:28:41 pm
Jak będą chcieli coś "ścisnąć" to zawartość może być inna  :smile:

Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 03, 2018, 07:09:41 am
Update kolekcji:

01.(64) Deadpool Kills The Marvel Universe / Deadpool Killustrated
02.(19) Cable and Deadpool: If Looks Could Kill (pierwszy tom Cable & Deadpool)
03.(72) The Good, The Bad and The Ugly (trzeci tom Marvel NOW)
04.(70) Deadpool Kills Deadpool / Deadpool vs Carnage
05.(05) Hey, It's Deadpool (pierwszy tom Kelly'go)
06.(27) Wolverine Origins: Deadpool
07.(01) Beginnings
08.(28) Secret Invasion (pierwszy tom Waya)
09.(32) Merc with a Mouth - Head Trip
10.(74) Night of The Living Deadpool / Return of the Living Deadpool
11.(20) Cable & Deadpool: The Burnt Offering (drugi tom Cable & Deadpool)
12.(06) We Don't Need Another Hero... (drugi tom Kelly'ego)
13.(66) Dead Presidents (pierwszy tom Marvel NOW)
14.(TBA) Dark Reign (drugi tom Waya)

(36) Deadpool Team-UP: Good Buddies
(69) Soul Hunter (drugi tom Marvel NOW)
(07) The Drowning Man (trzeci tom Kelly'ego)
(40) Deadpool Corps: Pool Pocalypse Now

To już widać że będą całe runy  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Listopad 03, 2018, 07:25:40 am
Dobrze, że sporo tomów nie trzeba brać. Pewnie bym ''nie duble'' kupował. Myślę, że jeszcze nie teraz ale w sierpniu 2019 test a od stycznia 2020 start może być. Za świeża jest ta kolekcja żeby już na początku 2019 u nas startować. W sumie Deadpool jest u nas tak popularny, że bez testu się obędzie
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 03, 2018, 07:27:50 am
Mogą też ruszyć w sierpniu 2019. Dla Hachette najlepiej jak najszybciej ale czy oni o tym wiedzą?  :smile: I czy Egmont pozwoli?  :biggrin: Tutaj też bardzo ważne żeby tłumacz był dobry a z tym może być problem.
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 17, 2018, 11:15:21 am
We Francji już testują Deadpoola:

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46463919_2203666286352496_5209954836543438848_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=9e69039e7f154f498cdec6021f25a207&oe=5CB26C02)
(http://ekladata.com/qPaZPLelxN6Tg2BDsJfxCZl0r-4.png)

Czyli u nas ten grudzień możliwy  :smile:
Tytuł: Odp: Deadpool
Wiadomość wysłana przez: JanT w Grudzień 01, 2018, 11:28:58 am
Update kolekcji. Trzeba pisać żeby pokazać zainteresowanie  :biggrin:

01.(64) Deadpool Kills The Marvel Universe / Deadpool Killustrated
02.(19) Cable and Deadpool: If Looks Could Kill (pierwszy tom Cable & Deadpool)
03.(72) The Good, The Bad and The Ugly (trzeci tom Marvel NOW)
04.(70) Deadpool Kills Deadpool / Deadpool vs Carnage
05.(05) Hey, It's Deadpool (pierwszy tom Kelly'go)
06.(27) Wolverine Origins: Deadpool
07.(01) Beginnings
08.(28) Secret Invasion (pierwszy tom Waya)
09.(32) Merc with a Mouth - Head Trip
10.(74) Night of The Living Deadpool / Return of the Living Deadpool
11.(20) Cable & Deadpool: The Burnt Offering (drugi tom Cable & Deadpool)
12.(06) We Don't Need Another Hero... (drugi tom Kelly'ego)
13.(66) Dead Presidents (pierwszy tom Marvel NOW)
14.(TBA) Dark Reign (drugi tom Waya)
15.(TBA) X-Force/Cable - Messiah War
16.(07) The Drowning Man (trzeci tom Kelly'ego)

(36) Deadpool Team-UP: Good Buddies
(69) Soul Hunter (drugi tom Marvel NOW)
(40) Deadpool Corps: Pool Pocalypse Now

Kolejny tom którego nie ma w Deadpool Classic :smile:

Okładki jak zawsze spoko:

(https://dyn.media.forbiddenplanet.com/3i-QUnkOdBxdJvbhzaqHyFWEVy4=/trim/fit-in/600x600/https://media.forbiddenplanet.com/products/26/9d/846b3d4e85282e00ec36945d70509371cb78.jpg)(https://dyn.media.forbiddenplanet.com/Rmyzxi9ev0tt2VLzOGQWIpCmDEc=/trim/fit-in/600x600/https://media.forbiddenplanet.com/products/c2/94/846fad5f4ee4b3fa4d57369cfd78e02fe4bc.jpg)