Chciałbym się dowiedzieć ile mogą być warte komiksy Conana. Otóż posiadam 4 komiksy Conana (czarno-białe) z 1990r. są w idealnym stanie. chciałbym sie dowiedzieć ile mogłbym za nie ewentualnie dostać. warto sprzedawać teraz czy czekać kolejne 10 lat ? :D
P. S. Komiksy są w polskiej wersji językowej
PZDr. Szarak
...Osobiście wolę opowiadania o Conanie (szczególnie te twórcy Conana- R.E. Howarda) niż powieści pełnometrażowe -dlatego to co wydał As bardziej mi podeszło. W wersji książkowej przeczytałem z 50 tomów, z komiksów tylko to co wyszło u nas plus zbiorek kupiony w niemczech. Chętnie bym zobaczył coś z Conana jeszcze u nas na rynku (mówię oczywiście o komiksach, książek mam dość).
Dark Horse wydaje wlasnie pierwszy tom Conana, dziela zebrane by B. Windsor-Smith, kolor revampowany komputerowo, 144 str. - calosc planowana na grubiutkie 3 tomy klasyki lat 70-80, chyba sie skusze
Naprawdę ubolewam, że seria się wtedy nie przyjęła, ale, do licha!, czy Egmont nie mógłby teraz puszczać po dwa zeszyty "Conana" w magazynie "Fantasy Komiks"? Świetny pomysł, prawda? :smile:Pomysł fajny, ale FK to francuskie komiksy... A Conana żal, szczególnie, że to co wydał Egmont, było raczej słabsze od kontynuacji vol.1 (50 zeszytów) i większości vol.2 (na razie 24 zeszyty), w którym początkowe zeszyty rysowął Thomas Giorello i Richard Corben... Później jest jeszcze Joe Kubert, Paul Lee.
Pomysł fajny, ale FK to francuskie komiksy...No wiem, wiem... Ale dla chcącego nic trudnego, a szczególnie dla Tomasza Kołodziejczaka, którego pomysły na uzdrowienie polskiego rynku komiksowego pewnie już idą w dziesiątki... :)
Na grupie Kult Kultury Komiksu, pewien użytkownik poprosił o pomoc w podaniu najlepszych wartych wydania pozycji z Conanem.To już wiem kto za tym stoi :smile:
Savage Sword of Conan- proszę...popieram
Zamiast Conana wolałbym Red SonjęJeśli Conan by się przyjął to czemu by tego np. Planeta Komiksu nie wydała, która jest w dobrych układach z Dynamite Entertainment. Dla przypomnienia prawa do Conana posiada Dark Hores.
Zamiast Conana wolałbym Red SonjęNas, cebulakow bez gustu, z polskiego bagienka, malo interesuje co ty bys wolal.
Nas, cebulakow bez gustu, z polskiego bagienka, malo interesuje co ty bys wolal.
Z Conana bardzo bym chciał wydane po polsku numery z artem Boba McLeoda (tego samego od New Mutants GN)
Kilka plansz poglądowych jak bardzo dobry inker może zrobić ze zwykłych layoutów arcydzieło
Z Conana bardzo bym chciał wydane po polsku numery z artem Boba McLeoda (tego samego od New Mutants GN)Zasadniczo biorę Conana w ciemno, a te plansze wyglądają świetnie.
Conan the Barbarian #119-126 (over John Buscema layouts)
Nie chciałem zakładać nowego tematu o Conanie. Uznałem, że tutaj warto się podzielić informacją odnośnie planów wydania Cymeryjczyka w Polsce przez jedno znane nam wydawnictwo (póki co nie będę zdradzać o kim mowa, w przyszłym tygodniu będzie oficjalna informacja, są w trakcie podpisywania umowy).Jeżeli to prawda to spełnia się jedno z moich tegorocznych życzeń wydawniczych. Będę czekał z niecierpliwością na bardziej konkretne wieści.
Na grupie Kult Kultury Komiksu, pewien użytkownik poprosił o pomoc w podaniu najlepszych wartych wydania pozycji z Conanem.
Conan miał szczęście do rysowników.
Już same oglądanie plansz sprawia przyjemność i te genialne okładki.
To też BWS:
(http://www.afn.org/~afn31010/jpg/rk_con3.jpg)
Kadr z komiksu. Ciekawe ile czasu zajmuje wykonanie takiego cuda:
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/21/4b/51/214b516a621ab1cad5bbfb33814f0230.jpg)
Pierwszy to rysunek z Savage Sword of Conan nr 213. Atrament nakładał: Rafael Kayanan.
Conan w wykonaniu BWS ma charakterystyczną twarz, delikatne rysy.
Znalazłem.
Tutaj klik na trzecią pozycję:
http://www.afn.org/~afn31010/rafkayanan.html (http://www.afn.org/~afn31010/rafkayanan.html)
Ciekawe jaka jest rzeczywista szansa na powrót komiksowego Conana ?Obserwując aktualny rozwój rynku wydawniczego, myślę że duża. No ale poczekamy, zobaczymy.
Wydawnictwo, które się zdecyduje powinno mieć na uwadze co najmniej 2 sprawy :Co do Twoich uwag to nie mogę się z nimi zgodzić. Uważam że rysunki w duchu naszych czasów nie są konieczne by odnieść względny sukces wydawniczy. Duża część czytelników(w tym ja) chce właśnie czytać klasyczne czarnobiałe historie Windsor-Smitha czy Buscemy. Przecież sprzedaż takich tytułów jak Valerian, Blueberry czy Storm nie wzięła się z oczekiwania współczesnej formy graficznej ;)
- dobrze by było gdyby w pierwszym tomie zawarty był origin postaci
- rysunki powinny być bardziej jednak w duchu naszych czasów aby komiks się sprzedał
SSoC klimatem najbardziej przypomina oryginalne opowiadania Howarda (kilka komiksów to adaptacje twórczości Howarda). Kompletne wydanie historii z SSoC po polsku to moje marzenie. Do tej pory pojawiło się u nas tylko 9? opowiadań (z SSoC). Szkoda, że Hachette wydaje komiksy z tymi paskudnymi panoramami.
Hyborian adventures, w Polsce, pojawił się podczas premiery gry z Conanem. Był dodany do czasopisma (nie pamiętam jakiego). Był to początek opowieści.
Dodatek był do CKM.
Piszesz, że było 9 opowieści z SSoC?
Mam 5 od As Edytor.
Mam "Cienie Zambouli" wydane w Łodzi (nakład 50 egz).
Wiem, że Gdański Klub Fantastyki wydał "Czerwone ćwieki".
A pozostałe?
Tego jeszcze nie wiadomo, bo budżet kolekcji się dopiero tworzy. Pan Robert ma jeszcze miesiąc na skończenie tłumaczenia całości więc moze w czerwcu coś przecieknie więcej. A 125 zł za 4 tomy w twardej oprawie jakieś 600 stron razem. Nie jest aż tak źle. Przez 4 miesiące można tyle zarobić/odłożyć.Panie. Są też inne kolekcje niekomiksowe, które człowieka mogą zainteresować, np. King (https://literia.pl/king#utm_source=facebook_albatros&utm_medium=post&utm_campaign=king_marketing_campaign&utm_content=24_04).
Zacznij odkładanie tych 125 zł do sierpnia i bez dyskusji mi tu. :biggrin: (Tak mkolek - TO TEŻ BYŁ ŻART. O czym vision doskonale wie. My tu się tylko przekomarzamy. :wink: )Kredyt ma. Ślub się szykuje. Panie! Hajs nie lód. Nie ma letko... :cool:
Przypomniałem sobie, że parę lat temu na festiwalu w Łodzi widziałem "Czerwone ćwieki" za 20 zł, gdybym wiedział, że to taki rarytas na allegro to bym kupił,
Przypomniałem sobie, że parę lat temu na festiwalu w Łodzi widziałem "Czerwone ćwieki" za 20 zł, gdybym wiedział, że to taki rarytas na allegro to bym kupił,Tylko za takie pieniądze jak widać nikt tego nie kupuje. Szczególnie teraz, gdy ma to wyjść w wydaniu H. Także kiepski interes.
Dodatek był do CKM.Mam wszystkie numery CKM-u i Conana tam nie widziałem? Możesz mniej więcej podać kiedy to było? Chociaż tylko rocznikowo?
Są klasy postaci. jest mapa świata przedstawionego, są czary, są Jaszczuroludzie. Olbrzymie pająki. Poszukiwanie skarbów. Potwory. Piractwo, złodziejstwo. Amazonki. Najemnicy. No jest wszystko.Jeśli tak podoba ci się fantasy, polecam ci zapoznać się z Rat Queens, które najprawdopodobniej zapowie Non Stop Comics.
Jeśli tak podoba ci się fantasy, polecam ci zapoznać się z Rat Queens, które najprawdopodobniej zapowie Non Stop Comics.
No to chyba nie kolekcja jest genialna, lecz pomysł Howarda, dzięki któremu do dziś ekscytujemy się przygodami Cymeryjczyka.
Im bardziej nad tym dumam, tym coraz genialniejsza mi się wydaje ta kolekcja, przez postać samego Conana. Teraz to wszystko uznajemy za oczywiste, ale przypominam, że Howard stworzył to wszystko w latach 30-stych
Mam wszystkie numery CKM-u i Conana tam nie widziałem? Możesz mniej więcej podać kiedy to było? Chociaż tylko rocznikowo?
Mam wszystkie numery CKM-u i Conana tam nie widziałem? Możesz mniej więcej podać kiedy to było? Chociaż tylko rocznikowo?
Im bardziej nad tym dumam, tym coraz genialniejsza mi się wydaje ta kolekcja, przez postać samego Conana. Teraz to wszystko uznajemy za oczywiste, ale przypominam, że Howard stworzył to wszystko w latach 30-stych. Facet położył podwaliny pod całe heroic fantasy na którym opierała się potem literatura fantasy i popkultura. A nie że tylko Tolkien. Są klasy postaci. jest mapa świata przedstawionego, są czary, są Jaszczuroludzie. Olbrzymie pająki. Poszukiwanie skarbów. Potwory. Piractwo, złodziejstwo. Amazonki. Najemnicy.
To nie tylko Howard. We wspomnianym okresie (nazwijmy go międzywojennym) dość intensywnie rozwijała się literatura przygodowa i opowieści grozy.
Przykładowo: Lord Dunsany (inspirował Tolkiena), który napisał: Córkę króla elfów w 1924 roku. Edgar Rice Burroughs (Tarzan, dalsze części gdzie sporo jest tajemniczych cywilizacji, bóstw). Henry Rider Haggard (Allan Quatermain).
Wraz z pojawieniem się magazynu Weird Tales pojawiło się sporo opowiadań w klimatach: horror, sf, fantasy. Howard był jednym z płodniejszych twórców publikujących na łamach magazynu. Poza nim pisali: Lovecraft, Clark Ashton Smith, Robert Bloch, Abraham Merritt.
Howard stworzył jako pierwszy esej (Era hyboryjska) będący podwaliną do wykreowanego świata.
Edgar Rice Burroughs (Tarzan, dalsze części gdzie sporo jest tajemniczych cywilizacji, bóstw).Tu bardziej wypadałoby wspomnieć o jego historiach o Johnie Carterze i innych mieszkańcach Marsa/Barsoom, z których garściami czerpał George Lucas przy Gwiezdnych Wojnach.
To nie tylko Howard. We wspomnianym okresie (nazwijmy go międzywojennym) dość intensywnie rozwijała się literatura przygodowa i opowieści grozy.
Przykładowo: (...) Henry Rider Haggard (Allan Quatermain).
nie należy zapominać także, zę w tamtym okresie pisał też sir Arthur Conan Doyle o zaginionym świecie , a przecież jeszcze jest George MacDonald (np. Królewna i Ggoblin - polecam jako bajkę, którą spokojnie można czytać dzieciom) (...).
Dla porządku tylko zazanaczę, że Haggarda .... trudno wpisać w jakkolwiek nazywane międzywojnie. To jednak jeszcze głęboki wiek XIX...
jak zauważył Dembol_, chyba niepotrzebnych uwag na temat cyrkulacji motywów i tematów fantastycznych w dziewiętnastym wieku, pozwala nieco osłabić tezę o oryginalności Howarda, nie przecząc przy tym twierdzeniom o jego ważnej roli inspiratora dla kolejnych pokoleń twórców literatury fantastycznej (i nie tylko).
pytanie o conana od rebis-u - warto się w to ładować?Warto. Przekłady mi nie przeszkadzały, a dodatkowy materiał jest nie do przecenienia (inne wersje opowiadań, fragmenty, skrypty, szkice map). Tylko brak fajnej mapy świata i miękkie oprawy książek są na minus (no i może brak indeksu, co w beletrystyce nie jest praktykowane, ale przy takim fanowskim wydaniu byłoby mile widziane).
Czytałem kiedyś (nie pamiętam gdzie), że z powodu popularności Conana, inne teksty Howarda (np. historyczno-przygodowe) wydawcy przerabiali na przygody Cymeryjczyka.
Savage Sword of Conan- proszę...
Warto. Przekłady mi nie przeszkadzały, a dodatkowy materiał jest nie do przecenienia (inne wersje opowiadań, fragmenty, skrypty, szkice map). Tylko brak fajnej mapy świata i miękkie oprawy książek są na minus (no i może brak indeksu, co w beletrystyce nie jest praktykowane, ale przy takim fanowskim wydaniu byłoby mile widziane).
Wykrakałeś. :smile: rzem jest w tym coraz lepszy. Moje uznanie.
Ja Conana będę kupował raczej, choć za takimi klimatami nie przepadam.
Skoro inni polecają to sprawdzę, ostatecznie dobry komiks się obroni bez względu na gatunek. Jakoś tak przez filmy z Arnim mam do marki jakąś sympatię. Oglądałem nawet serial Moellerem, ale ciężkie to dość było. :roll:
Będziesz kupował Conana, choć nie lubisz heroic fantasy? Szacun.
A jednak poświęciłeś mi całe przedpołudnie. To bardzo rzadkie w naszych jakże zabieganych czasach. Dziękuję.Nie ma problemu, zawsze do usług. :wink:
@UPapproves*
8azyliszek aproves.
Podoba mi się takie zdrowe podejście. Ja uważam, że dobra treść sama się obroni, nieważne w jakiej formie jest podana.
approves*Nie to nie te serie.
Mam jeszcze essentiala Conana wydanego przez Mandagorę którego nie czytałem, to będzie wydane w kolekcji? Może to dobry czas by go ruszyć...
Ess zbiera niezasłużone baty ale tak czy siak Savage Sword to inna kategoria, nie należy się do niej nastawiać poprzez zbiór Mandragory.
zawsze mnie to zaskakuje jak różnie ludzie reagują na te same komiksy...Sorry, ale ten tekst nie jest specjalnie krzywdzący ani śmieszny. To chyba jednak trzeba szerzej nie znać literackiego Conana i literackiego Wiedźmina, żeby się oburzać. Przy całym uproszczeniu dość dobrze oddaje istotę różnicy. Wiedźmin jest w pewnym sensie antytezą Conana. Conan w założeniu Howarda miał być "dionizyjski". Wola, upojenie i takie sprawy :smile: A ten komiks ("Wieża słonia") to akurat adaptacja konkretnego opowiadania Roberta E. Howarda. Jednego z bardziej znanych zresztą i będącego zazwyczaj dość wysoko w różnych rankingach fanowskich tekstów Howarda.
"The Tower of the Elephant" z CtB#4 (zawarty w wydaniu Mandragory) to jedna z moich ulubionych historii o Conanie
Świetnie pokazuje, czemu tekst z okładki Wiedźmina {"Wiedźmin nie jest rębajłą pokroju Conana"} jest po prostu śmieszny,krzywdzący i nie najlepiej świadczy o autorze tego zdania...
Conan w założeniu Howarda miał być "dionizyjski". Wola, upojenie i takie sprawy :smile:
Conan w założeniu Howarda miał być "dionizyjski". Wola, upojenie i takie sprawy :smile:
"Wiedźmin nie jest rębajłą pokroju Conana"Takie uproszczenie sprowadza Conana do postaci rodem z gry komputerowej - idź do przodu, machaj mieczem, przestaw przedmiot, machaj mieczem, skocz, skocz, machaj mieczem...
A ja się jednak nie zgodzę...
Dla mnie rębajła ma znaczenie pejoratywne (osoba, który nie marzy o niczym innym by kogoś tylko pociachać)
A Conan taki nie jest.
Podobnie jak Geralt ma swój kodeks (gdy jest najemnikiem to kodeks najemnika, piratem pirata a złodziejem złodzieja. Ale zawsze przez te kodeksy przebija się kodeks osobisty Conana, który jak na erę hyboryjską był wyjątkowo empatyczny)
Podobnie jak Geralt ma swój kodeks (gdy jest najemnikiem to kodeks najemnika, piratem pirata a złodziejem złodzieja. Ale zawsze przez te kodeksy przebija się kodeks osobisty Conana, który jak na erę hyboryjską był wyjątkowo empatyczny)
Podobnie jak Geral ma wątpliwości. Ale rzadziej... Ale im starszy tym więcej...
Ale potrafi okazać uczucia (Geralt - Ciri vs Conan - Conn, Conan - Yenefer vs Conan - Belit i Conan - Zenobia)
I jest wstanie poświęcić osobiste dobro (w przypadku Geralta spokojne życie, w przypadku Conana wóz złota) gdy komuś niewinnemu dzieje się krzywda z rąk złego)
Może nawet Conan wygrywa swoją głęboką i stałą wiaro w Croma, podczas gdy Geralt sam się przyznaje Nenneke do swojej niewiary
Dla mnie nadal tekst niesprawiedliwy.
Więc może Marvel to wszystko pozmieniał. Kto wie, niech mi powie)
Takie uproszczenie sprowadza Conana do postaci rodem z gry komputerowej - idź do przodu, machaj mieczem, przestaw przedmiot, machaj mieczem, skocz, skocz, machaj mieczem...
Fałszywe, krzywdzące, podtrzymujące powszechnie błędne wyobrażenie o tym bohaterze.
Fałszywe, krzywdzące, podtrzymujące powszechnie błędne wyobrażenie o tym bohaterze.
idź do przodu, machaj mieczem, przestaw przedmiot, machaj mieczem, skocz, skocz, machaj mieczem...
kodeks osobisty Conana, który jak na erę hyboryjską był wyjątkowo empatyczny)
A Wiedźmin jaki jest? Apolliński?
W ogóle nie mieści się w tej antynomii apollińsko-dionizyjski i nie ma specjalnego sensu go opisywać akurat tymi pojęciami.
Wiedźmin jest w pewnym sensie antytezą Conana. Conan w założeniu Howarda miał być "dionizyjski". Wola, upojenie i takie sprawy
Mam wrażenie, że strasznie przesadzacie i skoro lubicie Conana to po prostu za bardzo bierzecie do siebie tego "rębajłe z mieczem". Conan jest dość prostolinijną postacią. Co nie znaczy, że są niemożliwe jej ciekawe interpretacje czy atrakcyjne ujęcia w popkulturze.Zarówno Conan, jak i Geralt są rębajłami - zarabiają zabijaniem mieczem. To że śledzimy przygody Geralta dziejące się głównie w przerwach między zarzynaniem potworów, że wiedźmin jego bardzo autorefleksyjny, a narrator i inne postaci oceniają świat, w którym dzieje się akcja - w przeciwieństwie do przygód Conana, których osią i znakomitą częścią są opisy zbrojnych wyczynów morderczego Cymmeryjczyka, z rzadka okraszone refleksją na temat natury tych wydarzeń - nie czyni z opowieści o Conanie tępego festiwalu przemocy i jatki. Howard inne miał cele, innymi formami wyrazu operował, na czym innym opierał relację z czytelnikiem. Jednak formułka z okładki książek o Wiedźminie wszystkie niuanse przycina krótko - tam bezmyślna rąbanka, tu rozrywka z głębią.
{jestem pewien, że jest na to polskie mądre słowo, i nie użyłeś go z rozmysłem, choć nie wiem jakim}
będzie tak naprawdę czytał listy REH do Lovecrafta przed podjęciem decyzji.
Rozejrzyj się po galerii postaci. Wskaż inną osobę, która tyle razy poświęcała swój własny spokój lub bezpieczeństwo by uratować kogoś niewinnego, słabego lub znajdującego się w sytuacji bez wyjścia?
Wyzywam Cię. Znasz te historie na blachę (tak to wynika z Twego wpisu). Kto w tamtym świecie był bardziej empatyczny od Conana?
Ty jednak z uporem maniaka szukasz w mojej wypowiedzi o Conanie współczesnych znaczeń i pojęć, tak jakbym sugerował, że Conan to współczesna Janina Ochojska.
Z częścią Twoich zarzutów się zgodzę.
Ale (i nie obraź się) moim zdaniem zamiast czytać te historie w oparciu o listy Howarda, może spróbowałbyś je kiedyś czytać skupiając się na postaci głównego bohatera, bo wygląda jakbyś przeczytał setki rozpraw, ale trochę Ci w tym wszystkim uciekł pierwiastek ludzki...
przyznam, ze jestem bardzo ciekaw odpowiedzi zamorano, bo w tej chwili jedyne wytlumaczenie tej, byc moze, pozornej niescislosci logicznej, jakie mi sie nasuwa to takie, ze zamorano piszac, ze 1) conan jest 'dionizyjski', 2) wiedzmin zas jest swego rodzaju antyteza conana oraz, jednoczesnie, 3) wiedzmin nie powienien byc rozpatrywany w kategoriach 'apollinski'/'dionizyski', mial na mysli, ze wiedzmin miesci sie w jakiejs 3. kategorii bedacej dopełnieniem sumy mnogosciowej kategorii 'apolinnski' i 'dionizyjski'. jesli tak, to nasuwa sie pytanie, jak scharakteryzowac tę, domniemywana przeze mnie na podstawie wywodu zamorano, 3. kategorie?
No to jestem zagubiony, z tego zdania wynikało jakbyś chciał pokazać różnicę:
A teraz okazuje się, że żeby porównać dwóch bohaterów jednego opisujesz kategoriami, które w żaden sposób nie mają odniesienia do drugiego.
3. kategorie?
W temacie o Egmoncie było mowione, że część komiksów z MMH pierwszych miało wiele błędów i Hatchette ten problem naprawilo. Jak? Wymieniają wadliwe sztuki na nowe?
Widzę, że kręcimy się w kółeczko,ale przecież nikt z nas nie oczekuje, że przekona drugiego, prawda?
Ale szoł mast goł on, więc może z innej strony:
Większość Twoich argumentów dotyczy jakby "późnego" Wiedźmina,
"Conan"
Conan przybywa do miasteczka, które terroryzowane jest przez strzygę, marazm zrezygnowanego króla i rozpasanie spiskujących możnych {jak na razie typowy Conan}
Król wynajmuje Conana do spędzenia nocy w zamczysku,bo wędrowny czarodziej obiecał, że to zrzuci czar. {czemu nie}
Conan nie ma za co kupić piwa, więc się zgadza {czyż nie tak się zaczyna większość historii}
Conan rzuca bestii na pożarcie jednego możnego odpowiedzialnego za bałagan {typowy Conan, ale czemu Wiedźmin tak zrobił? przecież nie jest bez serca, prawda?}
Conan walczy z bestią, w ostatniej chwili znajduje schronienie w sarkofagu, czeka do rana. Voila.
"Ziarno prawdy"
Conan przemierza puszczę, trafia do zamku, biesiaduje z właścicielem, dopóki się nie okazuje,ze jego laska jest wampirem. Conan ucina łeb wampirowi.
"Mniejsze zło"
Conan trafia do miasteczka. Wredny czarodziej szantażuje go żeby bronił go przez bandą rębajłów.
Conan zarywa laskę, która go zdradza jednak i Conan musi pociachać całą bandę
{No udało się. Już wiemy w czym lepszy jest Wiedźmin od Conana - straszna z niego pi.... Sukces. Gratuluję}
Ale ten "blurb" to celowe wprowadzanie w błąd lub dowód na nieuctwo autora "blurba", jak kto woli.
Nieprawda, że późnego Wiedźmina. Zresztą szczyt literackiej formy Sapkowskiego moim zdaniem to nie jest powieściowa"Saga" tylko wiedźmińskie opowiadania. Cały tom "Miecz przeznaczenia" i może niektóre z "Ostatniego życzenia" ("Ostatnie życzenie", "Mniejsze zło") plus niewiedźmińska "Maladie"(moim zdaniem najlepszy jego tekst prozatorski jak na razie). Saga jest ok. Ale nie jest to jego prime moim zdaniem.
Conan jest "dionizyjski" (to opis Conana; zresztą w tych kategoriach w różnych tekstach o popkulturze jest często opisywany; u nas w Polsce np. przez Jerzego Szyłaka w haśle o filmie "Conan barbarzyńca" Millusa w leksykonie kina nowej przygody) i Wiedźmin jest antytezą Conana w sensie podejścia do gatunku jakim jest fantasy, a nie w sensie osi apolliński - dionizyjski.
3. Główny problem, jaki pojawił się w Waszej dyskusji wydaje mi się dotyczyć tego, że Lucas pisze o postaciach: Conan i Geralt, a ty o kreacjach literackich i strategiach autorskich. Strategie są różne, kreacje są różne, ale bohaterowie są podobni obaj machają mieczami, obaj są dionizyjcy itp. Moim zdaniem, nie ma między wami sporu, ale piszecie o różnych sprawach.mnie sie tak nie wydaje, ze o roznych sprawach. z tekstu zamorano odczytalem, ze conan jest typowo 'dionizyjski', natomiast geralt, za sprawa "machnia mieczem", 'dionizyjski' jest tylko powierzchownie, niemniej jednak, motywy wewnetrze oraz psychologizacja postaci w ogole, w odroznieniu od tych w conanie, maja charakter bardziej 'apollinski'. i zamorano, piszac o tych "strategiach autorskich" docieka dlaczego te obie postaci zostaly "utkane" tak a nie inaczej, upatrujac przyczyny w okresach ich powstania, w szczegolnosci: w kontekscie wyobrazen, wizji swiata i trendów literackich w kulturze popularnej w tym czasie egzystujacych. innymi slowy, wg zamorano, zarowno conan i gerald sa dziecmi heroic fantasy swoich czasow i stad roznice.
Sawage Sword of Conan
Na stronie ruchu też jest http://ruch.com.pl/prasa/oferta-prasowa/ (http://ruch.com.pl/prasa/oferta-prasowa/) czyli bez testu :smile:Przypomnij mi, proszę, jak dowiedzieliśmy się o kolekcji MARVEL Figurki Postaci Filmowych, głowy nie dam, ale chyba właśnie w ten sam sposób. Poza tym chyba była mowa, że tłumacz zajął się tylko 4 pierwszymi tomami, oczywiście od tamtego czasu mogło się trochę zmienić, ale chyba sam wiesz...
Najśmieszniejsze jest, że forumowi narzekacze w postaci mkolka, Kijanka, Antariego zamilkli po wrzuceniu prawdziwego newsa tygodnia (sorry Sknerus - jesteś dublem).Jak to komentarz poszedł, przed 10 września będzie Rogaty. To jest news dnia. Conan obchodzi mnie tyle co nic, kolejna kolekcyjaka. Poza tym obecnie wychodzi tyle komiksów w ciągu miesiąca, ze bez problemu można wybierać.
@bogi1
Ciągle myślę o tej pozycji. Trzeba będzie nabyć.
(http://ecsmedia.pl/c/conan-barbarzynca-w-iext35304785.jpg)
Na stronie ruchu też jest http://ruch.com.pl/prasa/oferta-prasowa/ (http://ruch.com.pl/prasa/oferta-prasowa/) czyli bez testu :smile:Świetna wiadomość. Zastanawiam się tylko co znaczy wkrótce? Czy będzie w sierpniu czy we wrześniu...
Moim zdaniem wyższy (i "dzikszy" w sensie bardziej "dorosły"; bardziej poprzez analogię do filmów "Conan Barbarzyńca" Millusa niż "Conan Niszczyciel" Fleischera bodaj) niż ten z Dark Horse czy marvelowski Conan Barbarian znany u nas z Semików czy zbioru Mandry. Wśród autorów m.in. Neal Adams, Dick Giordano, Barry Windsor-Smith, John Buscema, Roy Thomas. Sporo adaptacji konkretnych opowiadań Howarda.Nazwiska naprawdę zacne. Przykładowe plansze też widziałem zwłaszcza tych najlepszych. Przyznam, że opowiadań nie czytałem :oops: Conana z DH ani z Mandragory nie czytałem :oops:, więc zapytam o jakość historii? Wiem, że opowiadania cieszą się popularnością, a jak zostały przełożone na komiks?
.... to nie kolorowa wydmuszka zwana Incal(komiks charakterystyczny, ciekawy, inny i mdły zarazem)Czy aby na pewno chciałeś zachęcić do Conana?
Czy aby na pewno chciałeś zachęcić do Conana?
Chyba, że chodzi o moją opinię o Incalu?Zdecydowanie miałem na myśli Incala i opinię jakże odmienną od mojej.
Zdecydowanie miałem na myśli Incala i opinię jakże odmienną od mojej.
Czy dorwę Conana w Łodzi albo Szczecinie?W Łodzi być może będzie szansa zakupić Conana na stoiskach podczas MFKiG, na co również liczę. :)
Ja zawsze miałem wyrzuty sumienia, że nie czytałem nigdy Thorgala. To może choć innego kultowego wojownika poznam. Pewnie nie będzie mnie stać na zbieranie całej kolekcji, ale chociaż na pierwszym numerze mi zależy. :smile:To polecam zainteresować się Slainem (można spokojnie zacząć od wydanego obecnie Rogatego), bardzo podobny klimat. I zdecydowanie, krótsze do zbierania niż kolekcja. A przy tempie wychodzenia, spokojnie będzie mógł każdy odłożyć na kolejne albumy.
Darowałem sobie w Łodzi kupno, nie chcę dawać zarobić cwaniakom.
Jak mi się spodoba lektura, to może dam z się naciągnąć i kupię te testowe tomy za diabelską cenę :smile:To już masz pewność że kolekcja nie ruszy? :smile:
Absolutnie mam taką pewność Janie :D A jak ruszy to świetnie, ale jestem realistą. Conan nie jest na tyle popularny by utrzymać się jako 2 tygodniowy magazyn w naszym kraju.
Może film z Arnoldem i książki były, ale powiedz ile TM-Semic sprzedal zeszytów o Conanie? Niewiele.
Zastanawia mnie jedynie, jakie zmiany w układzie mieli na myśli...pewnie żadne, tylko głupio im było napisać:
pewnie żadne, tylko głupio im było napisać:
"Szanowni Państwo jesteście frajerami bo kupiliście rzut testowy o czym was nie informowaliśmy a kolekcja może nie wystartować".
tu nie powinno być o tym mowy, w końcu to seria i lecą z nią od początku po kolei.
Oby nie takie jak w WKKM, że od innego tomu rozpoczną kolekcję niż w teście.
Ja z kolei byłbym w stanie zapłacić te 40 zł co dwa tygodnie, bo uważam że za takie graficzne cudeńka to nie jest jakoś wywindowana cena. Uwielbiam rysunki w czerni i bieli z tego okresu: Buscema, Windsor-Smith to jedni z najwybitniejszych rysowników wszechczasów. Jak projekt upadnie to będę wielce niezadowolony.
Jan Kowalski to chyba nie 8elebryta..To na pewno jedno z jego wielu kont :smile:
Wiadomość prosto z infolinii Hachette: Kolekcja Conan wstrzymana przez wydawcę i prenumerata nie będzie realizowana.To było pewne na 100% (jak zawsze przy testach) więc nie wiem skąd zdziwienie :smile:
od kolekcji czołgu C-16 :smile:A cóż to za czołg? Czyjej jest produkcji i w jakiej wojnie brał udział?
3 lub 10 styczeń :smile:
To potwierdzone info?Raczej :smile:
Raczej :smile:No to nic tylko czekać na ten początek stycznia :)
Wielki E planuje wydać omnibusa Conana z DH. Jesteście może obeznani jak to będzie wyglądać? Chodzi mi tu głównie, czy to będzie więcej niż jeden tom, ile może mieć stron, no i kiedy w przybliżeniu może się ukazać?
https://conan-kolekcja.pl/ (https://conan-kolekcja.pl/)No to otwieram szampana! :)
Jak pisałem od 3 stycznia :smile:
Potwierdziło się też że u nas miecza nie dadzą :doubt:
Potwierdziło się też że u nas miecza nie dadzą :doubt:Ale za to jakim lansem jest posiadanie koszulki z rysunkiem Barry'ego Windsor-Smitha. :wink:
Wie ktoś czy kolekcja Conana będzie dostępna w sklepie Gildia.pl?Powinna bo wszystkie inne kolekcje mają :smile: Tylko jak się dopiero dowiedzieli to nie wiem jak z pierwszym numerem. Najlepiej do nich napisać.
W sumie ciekawi mnie też długość kolekcji. Na stronie pisze 70 tomów, a grafika jest na 75 :smile::shock: Ale jaja :smile:
Będzie to całość danej serii, nic nie zabraknie?Całość + może coś dodatkowo z innych serii na cało wskazuje panorama PL.
W ramach kolekcji planujemy wydać 75 numerów
A Hachette ma jakiegoś Fejsbuka, czy coś? Można by ich spytać o zawartość.Ich pytać o zawartość? Oni cały czas układają listę WKKM która od dawna istnieje :smile:
W FAQ kolekcji (https://conan-kolekcja.pl/#faq) stoi jak byk:
Ja bym chciał coś Red Sonja.No nie wiem czy to było by możliwe w tej kolekcji, skoro prawa do niej posiada teraz Dynamite.
Fajny spis treści ale strony nieponumerowane :smile:Czyli nic nie poprawili, tak samo było wrzucie testowym.
Takie rzeczy to jak po wielkim sukcesie pierwszej 75-tki zdecydują się przedłużyć kolekcję :smile:Tylko w tym wypadku nie ma o co przedłużać. I jak wychodzi to przedłużeniem będzie Kull, tylko że już to uwzględniono. Na pewno nie będzie to Red Sonja.
Tylko w tym wypadku nie ma o co przedłużać. I jak wychodzi to przedłużeniem będzie Kull, tylko że już to uwzględniono. Na pewno nie będzie to Red Sonja.
No nie wiem czy to było by możliwe w tej kolekcji, skoro prawa do niej posiada teraz Dynamite."Kolekcje rządzą się innymi prawami" :biggrin:
Czyli nic nie poprawili, tak samo było wrzucie testowym.W środku jest 2018. W którymś tomie jakieś pomylone dymki były ciekawe czy to poprawili.
Może to znajdzie się w dodatkowych tomach? A może paski gazetowe z Conanem? Ale chyba tylko oni to wiedzą.Nawamir kilka postów wyżej już napisał co będzie :smile:
Nawamir kilka postów wyżej już napisał co będzie :smile:Też obstawiam, że będzie to co napisał Nawamir.
Przynajmniej w dzisiejszym nr 1 czerń jest czarna. W mojej wersji testowej czarny był szary.Dziękuje, czyli jednak tak było. Przeglądałem testowe tomy i też to zauważyłem. A wtedy wszyscy mówili, że się czepiam na siłę.
A wtedy wszyscy mówili, że się czepiam na siły.To mogłem być też ja :smile:
Panorama jest raczej odstraszająca.Tu się zgodzę, panorama fatalna.
Znów patologia i okładki na końcu :roll:To przez kolor.
http://www.dcindexes.com/features/series.php?seriesid=4497&page=gallery (http://www.dcindexes.com/features/series.php?seriesid=4497&page=gallery)Red Sonja co tu jest blokuje Dynamite? To Conana nie powinno blokować wtedy Dark Horse?
Jak się ma zawartość Essentiala z Mandragory do zawartości kolekcji Hachette?
Jak się ma zawartość Essentiala z Mandragory do zawartości kolekcji Hachette?
To przez kolor.
Red Sonja co tu jest blokuje Dynamite? To Conana nie powinno blokować wtedy Dark Horse?
Dark Horse nie jest właścicielem praw do Conana.
Jeżeli dalsze tomy nie będą schodzić z grubościTu jest cały czas jakoś 152-168 stron :smile:
A co do formatu to nie jest on powiększony, tylko chyba oryginalny, bo Savage Tales i Savage Sword of Conan miały większy format niż typowe zeszytówki.Omnibusy są w "standardowym" :smile:
Już nawet nie wspominając o przecudnej panoramie :biggrin:No właśnie nie wspominajmy o tej "cudnej" panoramie.
Czytał ktoś ogólnie tę serię? Bo mam takie oto pytanie: to jest zbiór krótkich historyjek czy jest to może jakaś większa całość, która jakoś sensownie zakończy się wraz z ostatnim tomem?
Czytał ktoś ogólnie tę serię? Bo mam takie oto pytanie: to jest zbiór krótkich historyjek czy jest to może jakaś większa całość, która jakoś sensownie zakończy się wraz z ostatnim tomem?
Czytał ktoś ogólnie tę serię? Bo mam takie oto pytanie: to jest zbiór krótkich historyjek czy jest to może jakaś większa całość, która jakoś sensownie zakończy się wraz z ostatnim tomem?
Według poniższego linka Conan Barbarzyńca #2 będzie cieńższy i będzie mieć 139 stron
Conan 2 ma 152 strony.Ciekawe skąd ta różnica w tym opisie komiksu na BD. Tamta wersja była cieńsza?
Jak ktoś chciałby sobie porównać to:Faktycznie brakuje tylko w zasadzie jednego rysunku - dwu stronicowy kadr, który nie wiele wnosi do opowieści, ale jest dość ładny :)
"Curse of the undead-man" był już u nas opublikowany w kolorze w Conanie 4/93 od TM-Semica, ale brakowało 2 stron.
"Demons of the Summit" - był z kolei w Conanie 2/94 - w tym przypadku wersja czarno-biała jest znacznie lepsza niż kolorowa.Tak. Czarno-biała jest lepsza, szczególnie z kolorami w tym wydaniu Semica.
Ciekawe skąd ta różnica w tym opisie komiksu na BD. Tamta wersja była cieńsza?BD często podaje tylko plansze samego komiksu.
Czy dobrze mi się wydaje, że BWS pojawi się tylko w tomie pierwszym?Tak.
EgmontTe tomy będą w tym pierwszym omnibusie Egmontu ale to tylko 1/3 jego zawartości.
(https://farm5.staticflickr.com/4647/38698416004_300138e8f2.jpg) (https://flic.kr/p/21XDuR3)
Teraz, gdy Hachette wydaje "Savage Sword..." przydałoby się jeszcze, żeby ktoś zaczął u nas wydawać u nas reprinty "...Barbariana" z Dark Horse: https://comicvine.gamespot.com/the-chronicles-of-conan/4050-25491/
Wydaje mi się, że wchodzenie przez innego wydawcę w inną serię Conana byłoby bardzo ryzykowne. Sądzę, że Hachette dość skutecznie realizuje zapotrzebowanie na tą serię, a ciężko byłoby konkurować z nim ceną. To nie Star Wars czy Batman. Co innego, jak już kolekcja Hachette się zakończy. A to już za nieco ponad trzy lata, zleci błyskawicznie.Też tak uważam, tym bardziej że w tym roku i Egmont zapowiedział Conana. Jak skończy się kolekcja Hachette wtedy chętnie zobaczę Conana the Barbarian.
Czy jest jakaś różnica pomiędzy pierwszym tomem wydania testowego a pierwszym tomem wydania właściwego?Podobno nasycenie czerni jest lepsze w wydaniu właściwym, ale nie mogę tego potwierdzić gdyż wydanie testowe mam aktualnie pożyczone. Ale jak zostanie mi zwrócone to porównam.
Też tak uważam, tym bardziej że w tym roku i Egmont zapowiedział Conana.Tylko że Egmont zapowiedział tego Conana właśnie przez start kolekcji :smile: Co też nasz były kolega przewidywał. Była też odwrotna sytuacja bo Planeta Komiksów zrezygnowała z Conana jak się dowiedzieli o starcie kolekcji (teraz jak nic mogliby wydawać Czerwoną Sonię z Dynamite do pary :smile: )
w spisie treści przydałaby się informacja, kto jest scenarzystą, kto rysownikiem danej historii.Jest na początku każdej historii albo w jakimś kadrze albo pod. Najdziwniejszy jest brak paginacji na stronach (poza początkiem i końcem).
z tego co pamiętam to chyba sa pominięte numery z RED Sonją hmm..U nas też nie będzie.
Miała swoje osobne serię i to jest w TPB.Ale chyba najprędzej byłoby te z "The Savage Sword of Conan" bo że ma swoje serie to wiem :smile:
Wiem, że znajomość tego co wyszło w "Savage of Sword of Conan" jest spora wśród obecnych tutaj osób, jednak nie znalazłem nigdzie w necie spisu, który byłby strawny i pozwolił w łatwy sposób wyszukać artystów i ilość stron poszczególnych komiksów.
Przy okazji pytanie. Czy pojawią się w kolekcji dłuższe historie, takie na tom/kilka tomów? Czy tylko takie krótkie historie?
Lubię długie historie.
To w końcu niechronologicznie potasowana JEDNA DŁUGA historia życia JEDNEGO NADAKTYWNEGO kolesia :wink:
I jeszcze jedno- nie zdawałem sobie sprawy, że rysownicy co i rusz musieli wykazywać się elastycznością, co i rusz coś zmieniać z każdym wydaniem:
(http://i.imgur.com/Q2Wir.jpg)
Tyłek kobiety miał jednak większe wtedy znaczenie :cool:
Licząc od prawej? Tak.
Na to wskazuje tom pierwszy, z tym kadrem.
Mogło być gorzej, czyli środek, tak siebie pocieszam.
Kurczę, mam problem rodem z pierwszego Świata. Spodobał mi się pierwszy numer, ale jak pomyślę że mam zebrać serię, która ułoży się w zrobiony na odwal się napis Conan, to zgrzytam. Pewnie kupię pierwsze numery, które jeszcze nie będą miały go na grzbietach.
Po co rezygnować z dobrego komiksu przez grzbiety. Możesz przecież wydrukować własne i przykleić lub wydrukować sobie obwoluty. A jak nie chce Ci się bawić w to, to wynająć grafika który za symboliczną kwotę Ci to wykona.
Po co rezygnować z dobrego komiksu przez grzbiety. Możesz przecież wydrukować własne i przykleić lub wydrukować sobie obwoluty. A jak nie chce Ci się bawić w to, to wynająć grafika który za symboliczną kwotę Ci to wykona.
Piąty tom będzie nosił tytuł: Bogowie Bal-Sagoth.
To dzisiejsze opowiadanie z Red Sonją to też przeróbka dokonana przez Roya Thomasa opowiadania Howarda o całkiem innych bohaterach :biggrin: (Agnes de Chastillon)Wiadomo, że nie starczyłoby tego co napisał Howard na 235 numerów magazynu, nie mówiąc już o regularnej serii.
Wie ktoś może kiedy można się spodziewać wysyłek prenumeraty ?
początek lutegoCzemu tak późno? Przejrzałem Regulamin i nic nie ma o tak późnej dacie wysyłki pierwszej paczki.
Czemu tak późno? Przejrzałem Regulamin i nic nie ma o tak późnej dacie wysyłki pierwszej paczki.
To taki standard w kolekcjach?
Jestem początkującym prenumeratorem kolekcji. Wcześniej latałem do kiosku po wybrane numery. Widziałem wiele wpisów w innych wątkach, że przesyłki potrafią się opóźniać itd, ale to chyba nie ma nic do rzeczy na początku kolekcji?
Czemu tak późno? Przejrzałem Regulamin i nic nie ma o tak późnej dacie wysyłki pierwszej paczki.Ha, to właśnie taklie postępowanie wydawcy zniechęca mnie do zaprowadzenia prenumeraty chociaż wiem że Conana zamierzam zbierać. Ale nie znioslbym kilkutygodniowego oczekiwania na paczke gdy widzialbym juz komiks namacalnie w kiosku
To taki standard w kolekcjach?
Jestem początkującym prenumeratorem kolekcji. Wcześniej latałem do kiosku po wybrane numery. Widziałem wiele wpisów w innych wątkach, że przesyłki potrafią się opóźniać itd, ale to chyba nie ma nic do rzeczy na początku kolekcji?
Jedna rzecz jak mnie zaskoczyła i to pozytywnie to info ,ze w pierwszej paczce będą pierwsze 3 tomy w tym jeden będzie gratis i platne będzie 40zł . Mam nadz. ze to prawda.To brzmi tak dobrze, że lepiej się nie napalać. Ale mam nadzieję, że nic nie pokręcili - to byłaby miła niespodzianka.
To brzmi tak dobrze, że lepiej się nie napalać. Ale mam nadzieję, że nic nie pokręcili - to byłaby miła niespodzianka.
3 tomy w paczce może dlatego, że ilość w kolekcji jest nieparzysta.
Z tymi 30 dniami stoi tak w Regulaminie - fakt. Jednak nie myślałem, że będą do tego podchodzić tak dosłownie.
Ja biorąc prenumeratę obstawiałem, że będę dostawał w tygodniu premiery drugiego tomu z danej paczki. No trudno, skoro na premiery Punishera i Kaznodziei czekam po 3-4 miechy, to tutaj jakoś też da radę.Czekając na Puniego czekasz na PREMIERĘ.
Czy każdą paczkę będzie się odbierać z podpisem, czy tylko pierwszą? Bo jest 2 tygodnie na płatność od drugiej paczki, a nasza poczta jest jaka jest.
ja również zastanawiam się czy każda paczka będzie doręczona do rąk własnych ,czy będę otrzymywał od razu awizo do odbioru na poczcie jak to często listonosze mają w zwyczaju.Perspektywa stania w kolejce na poczcie , to jest coś co mnie może najbardziej boleć
Czy każdą paczkę będzie się odbierać z podpisem, czy tylko pierwszą? Bo jest 2 tygodnie na płatność od drugiej paczki, a nasza poczta jest jaka jest.
Nie ma u was kiosków? :smile: Poprosić o sprowadzanie/odkładanie w takowym i będzie ładnie każdy numer na was czekał. Chyba że chodzi o prezenty? (miecza i tak poskąpili :smile: )
Nie tylko Hachete. Kolekcja Kinga też przychodzi na pocztę...
Jaxx- chodziło mi o sam odbiór. Podpisujesz u listonosza, a opłacasz przelewem. Żeby było na świstku, że odebrałeś paczke.
Jaxx- chodziło mi o sam odbiór. Podpisujesz u listonosza, a opłacasz przelewem. Żeby było na świstku, że odebrałeś paczke.
Mam nadz. ,ze Conana będą pakować w tekturę.
Warto dodać, że tutaj na forum byli tacy, co zauważali korelację między szybkością opłacenia faktury a przyjściem paczki. Pytanie, czy H. rzeczywiście na to patrzy - zamierzam się przekonać.Oczywiście że patrzy. Zanim nie opłacisz faktury nie wyślą ci kolejne paczki. Raz miałem tylko wyjątek gdy się pomylili. Ostatecznie miałem wtedy dwie paczki do opłacenia.
Ale już z kolei Eaglemoss nadawał WKKDC jako polecone i te mi przynosili do domu.u mnie Eaglemossa mimo że polecony też listonosz nie przynosił. Tłumaczenie było takie że przesyłka niegabarytowa i nie ma obowiązku takiej wozić. Tylko moja poczta jest beznadziejna i żałuję że przy tych różnych kolekcjach nie ma możliwości wysyłki do paczkomatu.
Miałem chyba z 10 prenumerat. Zawsze musiałem coś reklamować i w końcu rezygnowałem i kupowałem osobiście...
Dzięki, skutecznie odwiodłeś mnie od prenumeraty :biggrin: , pozostaje więc kupowanie na własną rękę. Tym bardziej gdy musiałbym co kilka miesięcy zmieniać adres dostawy...
Po przejrzeniu pierwszego tomu chętnie zamówiłbym prenumeratę (dla świętego spokoju i z powodu zniżki). Ale nie wyobrażam sobie, aby przez 3 lata być ciągle pod tym samym adresem.
Pytanie do osób mających doświadczenie z tego typu kolekcjami - można w jakiś prosty sposób zmieniać adresy dostawy w trakcie prenumeraty?
Z adresem, to akurat nie ma żadnego problemu. Dzwonisz na BOK i zmieniasz.
Załatwiłem to raz jednym e-mailem. Bez problemu i kłopotu.
A z tymi uszkodzeniami to trochę demonizowanie. Procent paczek w stanie bdb raczej przewyższa te uszkodzone. Mi się trafiły uszkodzone może ze dwa razy.
Ja jestem ciekaw czy to przejęcie będzie miało jakiś wpływ na komiksy z Conanem wydawane w Polsce (kolekcja Hachette i Conan od Egmontu).To pewnie i tak będziesz wiedział najwcześniej :smile: Jak będzie cały katalog Conana u Marvela to w kolekcji może być wszystko :biggrin:
Tylko żeby go nie dali do tej linii czasowej - coś jak Red Sonja z Dynamite E. ;/
Podejrzewam, że sytuacja będzie taka sama jak przy odzyskaniu Star Wars.
Conan będzie ciemnoskórą kobietą o homo skłonnościach ... taka moda.Oby tylko nie był do tego cyklistom z pejsami , bo tego nie zniesę ;) Ale jeśli chodzi o modę to coś w tym jest. Dlatego wolę pozycje klasyczne, tam świat nie jest wywrócony do góry nogami w takim stopniu jak w aktualnych trendach...
Dlatego wolę pozycje klasyczne, tam świat nie jest wywrócony do góry nogami w takim stopniu jak w aktualnych trendach...
Po porównaniu ze skanami oryginału okazuje się, że tam też tak było. Jest trochę jaśniej, ale różnica minimalna.Pojaśnij/pociemnij monitor i będziesz miał tak samo :smile: Ze skanami nie ma co porównywać.
Muszę przyznać, że czytając pozycje klasyczne, odnoszę odwrotne wrażenie. Kobiety, które się w nich pojawiają, sprawiają wrazenie nierozgarnietych, osób o innym kolorze skóry niż bialy, nie ma lub też występują w rolach służących i (ewentualnie) czarnych charakterów. I wszyscy są hetero. No i bialy zawsze broni słusznej sprawy, a kolorowy reprezentuje ciemnogrod.
Czy to klasyka czy nowość wolę fabułę od ideologii, która na ogół jest przykrywką dla braku dobrej fabuły.
Pojaśnij/pociemnij monitor i będziesz miał tak samo :smile: Ze skanami nie ma co porównywać.
Czego mi brakuje w tej kolekcji? Mapy na drugiej stronie okładki.O tak, tego też mi brakowało.
Miałem chyba z 10 prenumerat. Zawsze musiałem coś reklamować i w końcu rezygnowałem i kupowałem osobiście. Największym dramatem był Thorgal, gdzie reklamowane numery potrafiły przyjść w jeszcze gorszym stanie. Z WKKM reż nie było dobrze, raz jeden z numerów wjechał okładką w środek drugiego i pogniótł kilkanaście kartek. O otarciach i zbitych rogach już nie warto wspominać. Przerwałem prenumeratę WKKM po chyba 18 numerze i odtąd wszystkie kolekcje kupuję w kioskach.Serio, było aż tak źle? Ja prenumerowałem WKKM (do 61. tomu) i całego Thorgala (bez dalszych tytułów Rosińskiego), a obecnie prenumeruję kolekcję SBM. Z tego wszystkiego tylko 3 tomy WKKM były uszkodzone i je reklamowałem. Ale i tak te uszkodzone mogłem sobie zatrzymać i sprzedałem je (oczywiście jako uszkodzone) dzięki czemu jakiś tam zysk był. Zresztą reklamacja w Hachette to autentycznie sama przyjemność. Zgłosiłem wszystko telefonicznie i po jakiś dwóch tygodniach nowe komiksy stały już na mojej półce.
Czego mi brakuje w tej kolekcji? Mapy na drugiej stronie okładki.
Mapa świata ery hyboryjskiej będzie w 6 tomie. Będziesz mógł sobie ją porównać z tą z Essentiala Mandry.Wiem, ale to bez sensu, abym zawsze musiał mieć tom 6 pod ręką, jak chcę coś sprawdzić.
Najbardziej podobały mi się wątki antycznych cywilizacji, miasto na pustyni w pierwszym tomie, i świątynia z kamiennymi figurami w drugiej, mogę liczyć na więcej tego typu motywów ?
Patrząc na awatar Lorda, zastanawiam się czy ktoś wyłapał w tomie II kolekcji nawiązanie do prozy Lovecrafta? :smile:
Zaciekawiłeś mnie.
Pół mistycznego Marvel Lovecraftem stoi...
Zaciekawiłeś mnie.
Czy dałbys, proszę, radę napisac cos wiecej w watku stosownym dla marvela o tych najciekawszych/ najbardziej zakorzenionych w lovecraftowskiej prozie pozycjach/przejawach?
Zaciekawiłeś mnie.
Czy dałbys, proszę, radę napisac cos wiecej w watku stosownym dla marvela o tych najciekawszych/ najbardziej zakorzenionych w lovecraftowskiej prozie pozycjach/przejawach?
Świat wypaczony poprzez brak możliwości śmierci...to praktycznie moznaby zastosowac do calosci Marvela.
Nie jestem fanem Conana, kupiłem 1. tom kolekcji, bo w końcu to niebywała okazja, ale pierwsze historie mnie nie wciągnęły. Mam ostatnio mało czasu, więc robią mi się zaległości z czytaniem ogólnie. Kiedyś je nadrobię i wtedy będę mógł stwierdzić, czy warto sięgnąć po ciąg dalszy, lecz już niedługo będzie za późno, by zaopatrzyć się w kiosku. Co polecacie mi zrobić w tej sytuacji? Zaznaczam, że piszę to głównie z powodu, że w zbiorze znajduje się tylko 1. cześć "Kroników miecza" i nie chcę tego tak zostawić, jednakże jeśli ta zagrywka się powtarza lub 1. cześć stanowi jednak zamkniętą całość (na ostatniej stronie jest słowo "koniec"), to ja już rezygnuję. Z góry dziękuję.
Niekoniecznie, bo właśnie dostałam swoją prenumeratę - 3 tomy + dodatki :smile:
Niekoniecznie, bo właśnie dostałam swoją prenumeratę - 3 tomy + dodatki :smile:Cóż za elektryzująca wiadomość!
Niekoniecznie, bo właśnie dostałam swoją prenumeratę - 3 tomy + dodatki :smile:No i Janku, jak to ma się do Twojej teorii spiskowej, że prenumeratorzy dostają zwroty z kiosków? :wink:
Było o tym wcześniej. Paczki mają wysyłać na początku lutego (pewnie jak wrócą zwroty tomu trzeciego z kiosków) :smile:Pamiętałem te informacje ale traktowałem (jak widzę słusznie) jako wyssane z palca...
Ja również obstawiam iż czekają na zwroty z kiosków potem rozsyłają :)
czy dosla mi numer 3?, napisałem reklamacjeDoślą i pewnie też "dubla" ci pozwolą zostawić.
Podostawali prenumeratorzy trzeci tom, a owszem, ale psiajuchy, żaden jeden prezentacji komiksu nie zrobił :wink:Marian jak zwykle zrobi prezentację że mucha nie siada, nie ma sensu wchodzić mu w paradę :smile:
Wybrane tomy interpretuję jako 2 i 3, więc zakładałem że opłata listonoszowi wyniesie 29+36złzapomniałeś o tym że jeden tom jest gratis.
Zapomniał, albo po prostu nie przeczytał, bo przecież trzeba by było samemu poszukać na stronie..Akurat na stronie nigdzie nie pisze, że jeden tom jest gratis. No, chyba, że nie widzę :wink: - oświeć mnie jeśli łaska
Akurat na stronie nigdzie nie pisze, że jeden tom jest gratis. No, chyba, że nie widzę :wink: - oświeć mnie jeśli łaskaKliknij w dowolną pozycję zamówienia ("Zamawiam prenumeratę od tomu ...").
Kliknij w dowolną pozycję zamówienia ("Zamawiam prenumeratę od tomu ...").Dzięki, nie wpadłem na to żeby klikać w napis, myślałem, że zaznaczenie wystarczy
A pytanie dokładnie odwrotne - orientujecie się, czy w dalszych tomach kolekcji będą jakieś spójne historie (o rozciągnięciu ich na więcej, niż jeden tom, nawet nie marzę)? Bo na razie nieco rozczarowująca jest forma luźnych opowiadań, zupełnie ze sobą nie powiązanych i w dodatku losowo rozstrzelonych po różnych etapach życia Conana.Takie rozstrzelenie i brak powiązania - to standard którym oczarował własnie wszystkich Howard w swoich opowiadaniach. Dopóki dostajemy kwintesencję najlepszych opowiadań Howarda i jego "uczniów" - tak będzie. Będą dłuższe opowieści jak np. Ludzie Czarnego Kręgu na podstawie jedynej powieści o Conanie napisanej przez Howarda. To 116 stron, więc pewnie wyjdzie w jednym tomie. Conan the Liberator (191 stron) i jeszcze kilka dłuższych. Wszystkie z tych opowieści pierwotnie umieszczone w 3-5 tomach magazynu - w tym wydaniu zajmą co najwyżej jeden tom kolekcji. I to jest w tym najfajniejsze. Wszystkie opowieści składają się na fragmenty życia Conana.
Takie rozstrzelenie i brak powiązania - to standard którym oczarował własnie wszystkich Howard w swoich opowiadaniach. Dopóki dostajemy kwintesencję najlepszych opowiadań Howarda i jego "uczniów" - tak będzie. Będą dłuższe opowieści jak np. Ludzie Czarnego Kręgu na podstawie jedynej powieści o Conanie napisanej przez Howarda. To 116 stron, więc pewnie wyjdzie w jednym tomie. Conan the Liberator (191 stron) i jeszcze kilka dłuższych. Wszystkie z tych opowieści pierwotnie umieszczone w 3-5 tomach magazynu - w tym wydaniu zajmą co najwyżej jeden tom kolekcji. I to jest w tym najfajniejsze. Wszystkie opowieści składają się na fragmenty życia Conana.
Czyli lipa. No nic, dozbieram do tych zeszytów, które były wydane przez AS Editor i zobaczę co dalej. Chociaż podejrzewam, że sentyment pryśnie jak bańka mydlana. Tak jak to było w przypadku opowiadań. Jako dzieciak jarałem się tymi czarnymi książeczkami wydawanymi przez Amber - i na tej podstawie kupiłem niedawno wydaną nową wersję opowiadań Howarda. Poległem o kilkudziesięciu stronach. Chyba jednak nie jestem fanem Howarda/Conana :sad:
Jedyna powieść z życia Conana to Godzina Smoka.
Amber nie wydawał nigdy Conana Roberta Howarda.
pierwsze tomy Amberu obejmowały też opowiadania howarda.
Nie wiadomo jeszcze, co pojawi się w tomach 71-75 zamykających kolekcję.Wiadomo :smile: W tych pięciu tomach będą te 2 omnibusy:
Do tomu nr 70 cały czas będą przedruki komiksów z magazynu "Savage Sword of Conan"
Dzięki. A czy to jest mniej więcej ciągle podobny sposób rysowania/opowiadania itp., czy są jednak jakieś znaczące ewolucje?
O co mi chodzi - to, co jest obecnie puszczane, bardzo mi się podoba, jednak nie będę sobie mógł raczej pozwolić na kupowanie wszystkich kolejnych tomów i się zastanawiam, czy da się to kupować wyrywkowo, czy jednak lepiej, nie wiem, np. pierwszych 20 tomów, bo potem się coś zmienia jeśli chodzi o styl.
Przy tak długiej serii zawsze są spadki i wzrostyJasna sprawa, ale czasem bywa tak, że pierwsze 10-20 zeszytów świetne, a później coraz słabiej. Jeżeli gdzieś tam daleko są dobre historie, i jest ich więcej niż jedna, to super :)
Sugeruję kupować do znużenia. Jeśli takowe nadejdzie.I tak pewnie zrobię, dzięki!
Jeżeli gdzieś tam daleko są dobre historie, i jest ich więcej niż jedna, to super :smile:
To powiem tylko, że wspominany z takim rozrzewnieniem przez wielu użytkowników forum "Młyn" jest dopiero z numeru 105
Tak w 105, do którego doszedłem właśnie w wykonywanym spisie (https://docs.google.com/spreadsheets/d/10yjBt9krf8sZbA4C25yms9UMLwHipj5JudklmbzBQeg/edit?hl=pl#gid=1).
To powiem tylko, że wspominany z takim rozrzewnieniem przez wielu użytkowników forum "Młyn" jest dopiero z numeru 105
Geja też raczej z niego nie zrobisz.
Patrząc na inne kolekcje komiksowe - nawet do miesiąca opóźnienia będzie.Nie wiem jak to teraz z prenumeratą kolekcji wygląda, ale w czasach gdy prenumerowałem Thorgala otrzymywałem paczki najpóźniej w dniu premiery drugiego tomu z każdego zestawu. A nawet czasami wcześniej. Później z racji uszkodzeń w przesyłkach zrezygnowałem i kupowałem na własną rękę więc pewności, że ten trend się utrzymał - nie mam.
Również otrzymałem dzisiaj prenumeratę. Fajnie, że poprawili w pierwszym tomie literówki, które były w rzucie testowymw którym miejscu powinny być te literówki (nie miałem na razie czasu żeby zagłębić się w lekturze)? Pytam bo zastanawiam się czy nie otrzymałem w prenumeracie przypadkiem tomów 1-3 z rzutu testowego. I jeszcze jedno pytanie do prenumeratorów czy tomy które otrzymali były zafoliowane? Moje nie były. Pozdrawiam,
Pytam bo zastanawiam się czy nie otrzymałem w prenumeracie przypadkiem tomów 1-3 z rzutu testowego.Sprawdź datę w stopce bo test ma 2017 a nie jak "zwykłe" 2018 (nawet pierwszy z 2017) :smile:
nieNa szczęście. Dzięki temu można obejrzeć, czy nie jest gdzieś uszkodzony.
Piąty tom Conan z kolekcji Hachette - mieliście zafoliowany?Ciężko powiedzieć bo prenumerata właśnie dostaje ode mnie pierwszą żółtą kartkę... Paczki z tomami 4 i 5 jak nie ma tak nie ma..... :???:
"Nie potrafię odpowiedzieć."Przecież się nie przyznają :smile:
Po co rysownik rysuje cokolwiek, jak narrator mi opowiada dodatkowo co widzę na obrazkach???
A wracając do tematu - ktoś wie, w którym numerze skończy się ta "narracja" ?
Przeczytałem pierwszy tom kolekcji i widzę w nim (niestety) podobieństwo do seriali paradokumentalnych typu "Dlaczego ja".Ja w ogóle nie widzę takiego podobieństwa, ale to może dlatego, że nie oglądam seriali paradokumentalnych typu "Dlaczego ja" :wink:
Zgadzam sie z tym, że tłumacz świetnie sie spisał, bo to, jak płyną te teksty, jest bardzo powieściowe. Jeśli odzywało się znużenie, to naprawdę na pojedynczych planszach, więc ogólnie świetna robota, zarówno oryginalnych scenarzystów, jak i naszego tłumacza.Na świetne tłumaczenie Conana też swego czasu zwróciłem uwagę:
Jeszcze posłodzę, bo chciałem zwrócić uwagę na coś, o czym chyba nie było wspomniane w tym wątku, a mianowicie tłumaczenie. Robert Lipski w idealny sposób oddał fantastyczny klimat wykreowanych czasów i miejsc. Panie Robercie, szacun!!!!
Ja w ogóle nie widzę takiego podobieństwa, ale to może dlatego, że nie oglądam seriali paradokumentalnych typu "Dlaczego ja" :wink:Jak moi znajomi zostają "aktorami" to muszę to zobaczyć :wink: - co do "Dlaczego ja"
O ile narracja w komiksach z lat 60' i 70' wydanych w ramach WKKM czy SBM może męczyć i spowodować niekontrolowany opad powiek, o tyle w Conanie w ogóle tego nie odczuwałem
Jak moi znajomi zostają "aktorami" to muszę to zobaczyć :wink: - co do "Dlaczego ja"Ja na szczęście nie mam tego "problemu" :smile:
Dzisiaj dostałem tomy 4 i 5 na szczęście nic nie walnięte kubeczek też cały :biggrin: . W nawiązaniu do mojego wcześniejszego postu w stopce jest 2018 jeżeli chodzi o tomy 1-3 a więc to nie zwroty.A ja dostałem 3-4-5 ale bez kubka :shock:
Kubek jest z drugą przesyłką, jeżeli dostałeś 3 tomy to zakładam, że to pierwsza i masz gratis jeden z tomów. Dwa gratisy byś chciał? :wink:Tak, to pierwsza przesyłka. Właściwie to zapomniałem, że ma być kubek.
Kubek jest z drugą przesyłką, jeżeli dostałeś 3 tomy to zakładam, że to pierwsza i masz gratis jeden z tomów. Dwa gratisy byś chciał? :wink:
Moje Conany dotarły w porządku. Żadnych ubić, rys czy wyraźnych defektów. Kubek też cały. Ja zostaję przy prenumeracie - opóźnienie mnie nie rusza, bo i tak czytam z min. półrocznym opóźnieniem, a w razie uszkodzeń Hachette bez problemu wymienia na nowe. No i 210 zł w kieszeni :smile:Potwierdzam, moja paczka 3-5 dotarła w stanie absolutnie idealnym.
Nie jesteś sam ja też jeszcze nie dostałem i mam pytanie do tych co już dostali, paczka przyszła pod drzwi czy na pocztę?
Ja pierwszą z tomami 1-3 oraz drugą z 4-5 i kubkiem dostałem od listonosza/pod drzwi, nie musiałem fatygować się na pocztę :smile:
To ciekawe, bo założyłem, że oni z góry nie biorą takich paczek, tylko od razu wypisują awizo. Wczoraj byłem cały dzień w domu i listonosz nawet nie sprawdził, tylko od razu wrzucił do skrzynki
Mam pytanie odnośnie różnic między wydaniem testowym a obecnym. Mam prenumeratę od 1 numeru i teraz dostałem nr 4 z 2017 roku z wkładką o zakończeniu kolekcji (sic!). Są jakieś różnice???Z tego co czytałem w tym temacie to podobno różniły się nasyceniem czerni i w tomach testowych mogły być jakieś literówki. Jeśli wcześniejsze tomy masz z 2018 to możesz porównać sobie jak to jest z tą czernią. Myślę że nie masz się czym martwić.
Jak pisąłem błędy są różne, bo zaczynając od tłumaczenia, które nie jest zbyt dobre, a czasami wprowadzające w błąd - jak w poniższym przypadku, gdzie tłumacz "blade" przetłumaczył jako "miecz" (w sytuacji, gdy widać, że to co najwyżej nóż lub sztylet)Zdecydowanie, tam powinno być użyte ostrze.
To tłumaczy jeden tłumacz (+inne rzeczy) a tutaj tekstu jest naprawdę sporo a terminy gonią.To może pora zmniejszyć liczbę kolekcji, jeśli nie dają rady, lub zatrudnić większą liczbę osób, aby nie było takich wpadek.
Teksty w dymki są też nieraz dziwnie powsadzane.
To tłumaczy jeden tłumacz (+inne rzeczy) a tutaj tekstu jest naprawdę sporo a terminy gonią.Janek, dostałeś etat w Hatchette?? To nie jest argument na obronę wpadek. :)
Teksty w dymki są też nieraz dziwnie powsadzane.
Janek, dostałeś etat w Hatchette?? To nie jest argument na obronę wpadek. :smile:Ja też narzekałem :smile: Chodziło mi o to że jeden tłumacz nie jest w stanie do tego przysiąść na spokojnie tylko jedzie taśmowo :smile:
Ale rzeczywiście biegnący Conan powtarzający słowa narratora zabrzmiał zabawnie - jakby burzył czwartą ścianę :smile:Widać Conan ma w sobie coś więcej z Deadpoola niż tylko posługiwanie się mieczem :wink:
Raczej to co im zostało porozsyłali znowu. To zły znak.Mi sie wydaje, ze z WKKM bylo identycznie. Pierwsze dwa tomy pojawily sie po jakims czasie jeszcze raz.
Anion coś się opierdziela na fanpage WKKM :smile:no fakt :D dzięki wielkie, a nie ma jakiejś wiki włoskiej/czeskiej (wszystko jedno :D)gdzie byłby wypisane wszystkie tytuły?
Nie opierdzielam się. :mad:To żart był :smile:
a nie ma jakiejś wiki włoskiej/czeskiej (wszystko jedno :biggrin: )gdzie byłby wypisane wszystkie tytuły?Chyba nie.
Mogę wysyłać te informacje co tom.Byłoby fajnie. Opis z tylnej okładki + spis rozdziałów + liczba stron tomu.
Byłoby fajnie. Opis z tylnej okładki + spis rozdziałów + liczba stron tomu.To doślę opis tomu 7 później na FB.
To doślę opis tomu 7 później na FB.Przypominam też o spisie (https://docs.google.com/spreadsheets/d/10yjBt9krf8sZbA4C25yms9UMLwHipj5JudklmbzBQeg/edit?hl=pl#gid=1) oryginałów, gdzie zamieszczam tytuły polskich wydań.
A już za tydzień z okładem "Klejnoty Gwahlura"[...] Bardzo jestem ciekaw jak to wyjdzie w znacznie większym formacieTeż czekam, jeden z najważniejszych komiksów w mojej wczesnej kolekcji. Pamiętam, jak na studiach zgadałem się ze znajomym, że obaj przez lata wertowaliśmy wielokrotnie ten komiks stale od nowa, analizując każdy kadr. To se ne vrati...
Dostał ktoś już paczkę z tomami 8 i 9?Tak, dzisiaj.
Właśnie czytam 1 tom i powiem że mi podpasował;) jak kolejne tomy? bo ostatnie parę stron to bardziej informację o logistyce przesyłek niż samym komiksie;)
Pierwszy tom odfajkowany. To jest naprawdę świetna pozycja, począwszy od wydania (super decyzje odnośnie powiększonego formatu i papieru off-setowego), fabuły (Thomas umiejętnie zaadoptował fantastyczne opowiadania Howarda) i oczywiście rysunków (Neal Adams, Jim Starlin, a przede wszystkim niesamowity Barry Windsor-Smith).
Jeszcze posłodzę, bo chciałem zwrócić uwagę na coś, o czym chyba nie było wspomniane w tym wątku, a mianowicie tłumaczenie. Robert Lipski w idealny sposób oddał fantastyczny klimat wykreowanych czasów i miejsc. Panie Robercie, szacun!!!!
No i po tych peanach pochwalnych najważniejsza decyzja - nie wchodzę w tą serię. Odrzuciła mnie forma krótkich opowiadań powiązanych jedynie głównym bohaterem i światem wymyślonym przez Howarda. Zdecydowanie bardziej wolę kiedy historia ciągnie się dłużej, a poszczególne historie się ze sobą zazębiają i widzimy rozwój zarówno głównych, jak i pobocznych postaci. Coś jak w Thorgalu. I tak, wiem, że w kolejnych tomach będą dłuższe opowiadania, ale jednak to mnie nie przekonuje.
więc boję się jedynie z kogo zrobią geja w Cymerii znając obecne trendy Marvela we współczesnych wydaniach;)
Czy ktoś się orientuje czy zawartość tego tomu pokrywa się z tym co ewentualnie dostaniemy w 3 omnibusie od EgmontuPokrywa się. Ten podlinkowany zbiera zeszyty Conan the Cimmerian 0 to 25 i one są też w trzecim i czwartym omnibusie które może Egmont też wyda. Na wiki dokładna zawartość https://en.wikipedia.org/wiki/Conan_(Dark_Horse_Comics) (https://en.wikipedia.org/wiki/Conan_(Dark_Horse_Comics))
https://multiversum.pl/p/1058/104541/colossal-conan-the-cimmerian-hc--tomy-dark-horse.html (https://multiversum.pl/p/1058/104541/colossal-conan-the-cimmerian-hc--tomy-dark-horse.html)
Czyli bedzie reszta tych brakujacych w vol 2?Tego nie jestem pewien ale vol.2 to :
Ja niemoge co za burdel az niewiem czy brac, niemogli wydac normalnie dziwic sie Marvelowi ktory leci scenarzystami :doubt:Ale widziałeś też zawartość pojedynczych zwykłych tomów? :smile:
Mam nadzieję, że mnie Moderator nie udusi za namolne lokowanie produktu, ale właśnie dzisiaj, dosłownie kilka minut temu, pierwszy komiks został dodany do Hyborian Rading Order, podzbioru projektu Complete Marvel Reading Order:
https://cmro.travis-starnes.com/hyborian_reading_order.php (https://cmro.travis-starnes.com/hyborian_reading_order.php)
Na razie nie wygląda to może imponująco, ale będzie to na pewno dodawane w tempie kilkanaście-kilkadziesiąt komiksów tygodniowo, więc niedługo będziecie mogli odhaczyć i ocenić, a może i skomentować swoje przeczytane komiksy z kolekcji Hachete...
Zapraszam!!!
BuscemaCzy tylko ja widzę podobieństwo? :cool: :(https://previewsworld.com/SiteImage/CatalogImage/STL083328?type=1)
(http://i57.photobucket.com/albums/g236/deejayway/Comic%20Artists/Swords%20of%20Fantasy/BuscemaConan-SSoC12CastleCrimson11a.jpg)
Czy tylko ja widzę podobieństwo? :cool:
Odebrałem paczkę 12-13. Są cycki (gromkie brawa)!Jeśli to nie problem poproszę zdjęcie :cool:
Daleki jestem od zarzucania plagiatu ale gdy tylko zobaczyłem okładkę tego zeszytu z Boundless uświadomiłem sobie, że gdzieś już coś takiego widziałem.... :)
Pewne podobieństwo jest, ale plagiatem bym tego nie nazwał. Za dużo rożnic.
Może ktoś się orientuje i rozwieje moje wątpliwości? Czy tom 13 miał jakieś opóźnienie? Szukałem w salonikach i empiku i jakoś nie mogłem znaleźć w zwyczajowym terminie. Dzisiaj, według dotychczasowego planu, powinien pojawić się tom 14 i też nic w Lublinie nie mogę znaleźć.13 tom nie miał opóźnienia, w Lublinie spokojnie można było dorwać, widziałem w empiku i salonikach, tak jak dziś pojawił się już 14. Co do empiku to zanim pracownicy wyłożą komiksy z kolekcji na półki mija zazwyczaj pół dnia. Nie jest to może wszędzie regułą, ale nowych tytułów nie ma od razu po otwarciu salonów, pojawiają się koło 13/14 godz.
Co do empiku to zanim pracownicy wyłożą komiksy z kolekcji na półki mija zazwyczaj pół dnia. Nie jest to może wszędzie regułą, ale nowych tytułów nie ma od razu po otwarciu salonów, pojawiają się koło 13/14 godz.W Krakowie też tak bywa, zazwyczaj podchodzę do kasy, proszę o dany numer i przynoszą mi bez problemu z zaplecza.
...tu można kupić archiwalne, ale nie wiem czy dostawa nie jest problematyczna?
Może ktoś się orientuje i rozwieje moje wątpliwości? Czy tom 13 miał jakieś opóźnienie? Szukałem w salonikach i empiku i jakoś nie mogłem znaleźć w zwyczajowym terminie. Dzisiaj, według dotychczasowego planu, powinien pojawić się tom 14 i też nic w Lublinie nie mogę znaleźć.Kupiłem bez problemu 13 tom tydzień temu w środę, a dzisiaj tom 14. W Inmedio, w którym zawsze kupuję.
Czyli gdzie najlepiej kupić i którą cześć polecacie? :)Ja nie polecam tomu pierwszego, polskiego wydania. A tu obejrzeć możesz sobie całą serię i stwierdzić co nabyć warto. Zwykle w tomie zbiorczym mieści się od 3 do 5 numerów. http://readcomiconline.to/Comic/The-Savage-Sword-Of-Conan
Ja nie polecam tomu pierwszego, polskiego wydania. A tu obejrzeć możesz sobie całą serię i stwierdzić co nabyć warto. Zwykle w tomie zbiorczym mieści się od 3 do 5 numerów. http://readcomiconline.to/Comic/The-Savage-Sword-Of-Conan (http://readcomiconline.to/Comic/The-Savage-Sword-Of-Conan)Dzięki wielki ogarnę sobie :smile: a co Ci się nie podobało w tomie pierwszym?
Dzięki wielki ogarnę sobie :smile: a co Ci się nie podobało w tomie pierwszym?To nie były komiksy z serii "Savage sword of Conan".
To nie były komiksy z serii "Savage sword of Conan".Jeden był.
Wiem, że to temat o Conanie, a nie kolekcji HatchetteTo ta kolekcja nie jest z Conanem?
No właśnie, skoro już padło powyższe pytanie (retoryczne), to wykorzystam okazję i zadam swoje:Dołączam się do pytania, zbierając kolekcję warto zakupić Conana od Egmontu? Będą powtórzenia czy jest to coś innego?
Jaka jest różnica pomiędzy tym co jest w kolekcji, a tym co wyda Egmont? Np. czy w tym egmontowskim będą inne historie? W sensie - ostrzejsze? łagodniejsze? mniej powiązane z opowiadaniami? bardziej powiązane? głupsze? mądrzejsze? Itd.A przede wszystkim - lepsze czy gorsze od tego co w kolekcji?
To ta kolekcja nie jest z Conanem?Jest, ale jak słusznie nie raz to wypominano - wałkujemy tu głównie „techniczne” aspekty (nakład, prenumeratę, błędy, niuanse tłumaczenia, etc), a nie meritum tematu....
Dołączam się do pytania, zbierając kolekcję warto zakupić Conana od Egmontu? Będą powtórzenia czy jest to coś innego?Moim zdaniem warto. To znacznie późniejszy komiksowy Conan z Dark Horse. Jego próbkę wydał swego czasu Egmont, ale teraz wraca (mam nadzieję) kompletny w „omnibusach”. No i jest w kolorze... 😜
Ale jaki jest? Jak z Dark Horse to już coś, ale będzie lepsza jazda czy nie?Inna. Conan ten który będzie wydany przez Egmont w odróżnieniu od Kolekcji, będzie w kolorze (co zostało wspomniane), będzie napisany bardziej współcześnie (bez wszechwiedzącego narratora, czyli tak jak w kolekcji), historię będą rozpisane na kilka zeszytów (nawet wspomniana przez mnie Frost Giant's Daughter będzie wyglądała jako część dłuższej historii). Czy będzie to lepsza seria? Niektórzy powiedzą pewnie, że tak, inni, że nie. Na pewno będzie od strony technicznej inna niż w kolekcji, pod względem fabularnym, nadal będzie to historia o przygodach Conana Barbarzyńcy.
Czy to co Egmont będzie wydawać to są historie dla młodszych czytelników czy trochę starszych czy może całkiem dla dorosłych?Mam podobne - czy będzie ostrzej lub mroczniej niż w kolekcji?
Bez narratora - to konkretna informacja.Będzie się pojawiał, ale nie w takiej ilości jak w kolekcji. Więcej będzie przedstawiane obrazem i dialogami niż samym jego gadaniem do każdego kadru.
A Miasto złodzei (czyli min.brakujące w vol.1 zeszyty) nie są w vol.2 ?
Zeszyty #(8/15/23/32/45/46) to historia Born on the Battlefield stąd taka pozorna wybiorczość w składzie pierwszego omnibusa
Niema inkera tylko kolory odrazu na olowek lipa :doubt:Czy aby na pewno?
Czy aby na pewno?Trochę się na tym znam i w programie graficznym możesz tak ustawić balans kolorów iż wygląda to na tusz a to jedynie ołówek. Kontur postaci są faktycznie ciemniejsze jak by był prawdziwy tusz ale już cała reszta to tylko obrobiony ołówek ;/
(https://i.pinimg.com/originals/d4/12/28/d412282dea93e1fb98a241aba27ffea5.jpg)
A co do narratora, to ja uwielbiam go w tych klasycznych historiach od Marvela. Tak jak nie trawie takiej narracji w komiksach z lat 60-70, tak w Conanie sprawdza się bardzo dobrze, być może dlatego, że mi to przypomina książkowego Conana (choć muszę przyznać że Conanów Howard nie czytałem :oops: ), a tam narracja właśnie taka jest. Rozumiem, że może taki zabieg wiele osób męczyć, ale Roy Thomas wykonała kawał dobrej roboty w tej kwestii.
A co do narratora, to ja uwielbiam go w tych klasycznych historiach od Marvela. Tak jak nie trawie takiej narracji w komiksach z lat 60-70, tak w Conanie sprawdza się bardzo dobrze, być może dlatego, że mi to przypomina książkowego Conana (choć muszę przyznać że Conanów Howard nie czytałem :oops: ), a tam narracja właśnie taka jest. Rozumiem, że może taki zabieg wiele osób męczyć, ale Roy Thomas wykonała kawał dobrej roboty w tej kwestii.Zgodzę się, że w Conanie ma ten narrator swój urok. Ale jednak mam odczucie, że to trochę pójście na łatwiznę.
Zastanawia mnie opuszczanie niektórych opowiadań Howarda w kolekcji Hachette. Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na dręczące mnie pytania, aż zdecydoiwałem się tu zarejestrować, by zapytać.Kolekcja zbiera opowieści o Conanie z magazynu Savage Sword of Conan. Nowe opowieści przeplatane są z adaptacjami. Pewnie żeby się za wcześnie nie wyprztykać ze wszystkich. Tutaj masz spis zawartości numerów: https://www.comics.org/series/2187/covers/
Najpierw były pojedyncze adaptacje originalnych opowieści przeplatane kontynuacją wątków wymyśloną przez twórców komiksów, potem były twardo same adaptacje Howarda, jedno za drugim, teraz porzucili Howarda i przestawili się na adaptacje opowiadań różnych pogrobowców i kontynuatorów, czasem wątpliwej jakości.
A ja z numeru na numer czekam na Dom Pełen Łotrów i Królową Czarnego Wybrzeża, moim zdaniem jedne z najlepszych historii Howarda. Z originalnych opowiadań brakuje też Bóg w Pucharze, Ręka Nergalla, Dolina Zaginiomnych Kobiet, Feniks na Mieczu. Z tajemniczych powodów wydali tylko połowę Conana Zdobywcy, i to drugą połowę, żeby było śmieszniej.Ktoś wie o co chodzi?
Część na pewno była wydawana w wychodzącej równolegle serii Marvela Conan The Barbarian, więc nie wiem czy do Savage też się załapała.A tej serii nie będzie w kolekcji Hachette?
Marvel wydaje swoje :smile:Znana już zawartość?
Po co oni dają ten jeden tytuł historii na okładce gdy w środku mamy ich więcej i większość nawet nie tworzy całości jakiejś?
Paginacja - nie znałem tego słowa.
Człowiek uczy się całe życie :smile:
Bardziej martwią mnie niepokojące wieści o spadającej dostępności czy braku możliwości zamówień na kolejne (niż najbliższy) tomy w księgarniach internertowych... :???: ??:Ja kupuję w trzech różnych Inmedio w dwóch miastach i włącznie z ostatnim tomem zawsze jest po kilka (4-6) sztuk. Żadnego spadku dostępności nie zauważyłem.
Osobiście nie czekam jakoś szczególnie, aczkolwiek to miły dodatek.Ogólnie to i tak jestem mega pozytywnie zaskoczony, że seria zapowiadająca się jako zbiór single shot'ów jednak jest jakąś ciągłością i powracają różne wątki.Bardziej martwią mnie niepokojące wieści o spadającej dostępności czy braku możliwości zamówień na kolejne (niż najbliższy) tomy w księgarniach internertowych... :???: ??:
Najlepiej założyć teczkę i po problemie.W empiku? Ty tak serio?
W empiku?W Sklepie Gildii :biggrin: Gdzie ja piszę o Empiku? Dopiero Ty pierwszy na tej stronie wspomniałeś o Empiku :smile: Znowu się czepiasz w temacie kolekcji której nie zbierasz. Tylko nie pisz że to był sarkazm.
W Sklepie Gildii :biggrin: Gdzie ja piszę o Empiku? Znowu się czepiasz w temacie kolekcji której nie zbierasz.No, tu się zgodzę. Każdy chyba zrozumiał o co chodziło. mkolek trochę się już „przypieprzasz” na siłę. Takie wasze „ząb za ząb” chyba już w#zystkich męczy.
W Sklepie Gildii :biggrin: Gdzie ja piszę o Empiku? Dopiero Ty pierwszy na tej stronie wspomniałeś o Empiku :smile:Teczkę w gildii, jeszcze mądrzejsza rada. Jedynym miejscem w jakim mogę dostać kolekcję jest właśnie empik. Na gildii nie opłaca mi się kupować co dwa tygodnie tylko jednego tomu. Niestety widać, że kolekcja została ograniczona, ostatnio tom w ilości 1 sztuki i to uszkodzony.
Znowu się czepiasz w temacie kolekcji której nie zbierasz. Tylko nie pisz że to był sarkazm.Niewierny Tomaszu, masz na dowód zdjęcie, zastanów się zanim zaczniesz rzucać bezpodstawne oskarżenia. To że się nie chwale zdjęciami swojej kolekcji nie znaczy że czegoś nie kupuje.
Jedynym miejscem w jakim mogę dostać kolekcję jest właśnie empik.Są takie miejsca, gdzie dostępność do Empiku jest większa niż do kiosków?
Są takie miejsca, gdzie dostępność do Empiku jest większa niż do kiosków?Problemem są kioski. Wystarczy mi już przejść jakie miałem kiedy próbowałem kompletować kolekcję Pratchett w "teczkowy" sposób.
Natomiast z kolekcją Conana sprawa wygląda tak, że w porównaniu do innych kolekcji jako jedyna była do kupienia tylko w empiku (przynajmniej u mnie w mieście). Inne kolekcje można znaleźć lub można było znaleźć w innych punktach sprzedaży, tej jakimś dziwnym trafem nie. I obawiam się że całkowicie zaraz też zniknie nawet z empiku, gdzie ją kupuje.
Pozostając w temacie dostępności to podobno drugi numer testowych Transformers się dzisiaj nie pojawił.
Najwyżej niech ktoś odpowie w temacie "Transformers"
Nadal nie widzę gdzie masz problem. Skoro kupowałeś w Empiku, to czemu nie zamówisz sobie w tej chwili komiksu w Empiku przez www i odbierzesz w piątek? Musisz mieć w dniu premiery?Dzięki, nie wiem ale o tym nie pomyślałem, być może dlatego że kolekcje nie było dostępne w takiej formie od początku.
Tak, drugi numer TF nie pojawił się. Ale z dzisiejszych kolekcji w kiosku, w którym dotychczas pojawiały się tomy WKKM i WKKDC - dzisiaj nie dotarł żaden z nich.Czyżby było to pokłosie problemów finansowych Ruchu?
Tak, dokładnie to miałem na myśli, a zaniepokojenie udzieliło mi się po wpisie:
Pewnie masz na myśli brak tych tomów w przedsprzedaży na Gildii, też trochę mnie to zaskoczyło bo zwykle Gildia w przedsprzedaży Conana miała co najmniej 2 tomy na przód. Napisałem do nich w tej sprawie, tutaj odpowiedź
cyt.
"Przez chwilę faktycznie nie dodawaliśmy następnych tomów Conana do przedsprzedaży. Niedługo (w tym tygodniu) powinny pojawić się kolejne tomy na stronie"
Nakład chyba poleciał ostatnio w dół - na stronie Ruchu przy tomach 10-14 widnieje dopisek "ostatnie sztuki", zaś w sklepie Gildii w zapowiedziach został tylko tom 19 i nic powyżej (do tej pory były zwykle zapowiedzi 4 kolejnych tomów). Oby to nie był zły prognostyk.Jak już pisałem wcześniej – zrezygnowałem z prenumeraty ponieważ nie chciałem czekać (nie wiadomo jak długo) na pokiereszowane, luzem walające się w kartonie tomy. „Przeszedłem” na zakupy w Empiku i tym sposobem co drugą środę wjeżdżam po drodze z pracy i wybieram sobie niepokancerowany egzemplarz Conana i Kinga.
Natomiast z kolekcją Conana sprawa wygląda tak, że w porównaniu do innych kolekcji jako jedyna była do kupienia tylko w empiku (przynajmniej u mnie w mieście). Inne kolekcje można znaleźć lub można było znaleźć w innych punktach sprzedaży, tej jakimś dziwnym trafem nie. I obawiam się że całkowicie zaraz też zniknie nawet z empiku, gdzie ją kupuje.U mnie w mieście - tylko Inmedio. W Empiku Kolekcji Conana nie ma. Były tylko pierwsze tomy.
U mnie w mieście - tylko Inmedio. W Empiku Kolekcji Conana nie ma. Były tylko pierwsze tomy.Ja kupowałem dziś w Inmedio (W-wa, Promenada) i tradycyjnie były 3 lub 4. Za to WKKM 151 była tylko 1 szt. Nie miałem czasu porównać z poprzednimi, ale nr 19 jest chyba „trochę” chudszy.
W Inmedio jest, ale w coraz mniejszym nakładzie. Dzisiejszy numer udało mi się kupić (były 2 jak byłem tam gdzie zawsze do tej pory kupowałem, po godz. 16-tej). Poprzedniego albumu nie udało mi się kupić - był już wysprzedany. Czekam zatem na dostawę z Gildii.
czy nie przerwąNie mogą przerwać :smile:
Nie mogą przerwać :smile:Mogą.
Poza tym coś zostało urwane nie tylko w Polsce?A czasem WKKM nie zostało przerwane w Czechach? Ale to chyba nie temat na taką dyskusje.
W tej chwili wszystkie kolekcje Hachette (i WKKDC chyba też) mają problemy.
Jakie to dokładnie problemy to nie wiem. W zeszłym tygodniu podobno żadna kolekcja nie wyszła w środę tylko dopiero w czwartek. Test z "Literatury" też podobno dopiero w tym tygodniu. No gildii pierwszy raz brak Conana i SBM.
Jakiego rodzaju to problemy? Co masz na myśli? Nawaliła dystrybucja, zalało magazyn, za mało wydrukowali?
Natomiast Conan 18 na Gildii byl i po prostu sie wyprzedal (moze mnie dostali?).Wtedy byłoby "niedostępne" a nie "zapowiedź" Conan już jest a SBM (wczorajszego) nie ma cały czas https://www.gildia.pl/komiksy/371037-superbohaterowie-marvela-45-kapitan-brytania
Cytowane linki dotyczą jedynie Transformersow, a wczesniej pisales generalnie o kolekcjach.Pierwszy nie tylko. Priviów wstawiał nie będą a część też usunąłem. Conana nie zbieram od 9 tomu.
O przyczynach braku dostepnosci Brytani na Gidlii napisalem w dedykowanym watku.Czyli są jakieś opóźnienia i to nie tylko z SBM.
W tamtym tygodniu w środę byłem w jednym z większych Empików w Krakowie, Conana na stanie brak. W informacji poinformowali, że w ogóle Conana w Empikach nie ma w całym mieściei...
Wynika to, ze wprowadziles ludzi w bład twierdząc, ze w ubieglym tygodniu żadna kolekcja nie wyszla w srode, tylko w czwartekPodobno :smile: Takie info docierało z różnych stron.
Ogólnie są opóźnienia i problemy z dostępnością. Skończmy może ten offtop bo nic z tego nie wynika :smile:
Opóźnień w kolekcjach nie ma żadnych. Problemy z dostępnością są.Ja nie dotrze w terminie to opóźnienie :smile: Bartek dostał info z gildii "dostalem info z Gildii, ze pojawilo sie opoznienie w dostawie Kapitana Brytani"
Ja nie dotrze w terminie to opóźnienie :smile: info Bartka od gildii "dostalem info z Gildii, ze pojawilo sie opoznienie w dostawie Kapitana Brytani"To nie jest opóźnienie w wydaniu, tylko niedostarczenie do niektórych sklepów (problem z dystrybucją). Ja wczoraj bez problemu kupiłem w Empiku (mieli chyba z 6 szt.). Jak gildia ma jakiś komiks a np. Bonito jeszcze nie, to też uważasz, że komiks jest opóźniony?
Ja nie dotrze w terminie to opóźnienie :smile: info Bartka od gildii "dostalem info z Gildii, ze pojawilo sie opoznienie w dostawie Kapitana Brytani"
dostalem info z Gildii, ze pojawilo sie opoznienie w dostawie Kapitana BrytaniNie oznacza to, że kolekcja w ogóle ma opóźnienie, ponieważ z tego co wiem wyszła normalnie i standardowo, czyli w środę.
To nie jest opóźnienie w wydaniu, tylko niedostarczenie do niektórych sklepów (problem z dystrybucją).Czyli opóźnienia przez problemy z dystrybucję :smile:
Edit. Jak dobrze, że nie tylko ja staram się czytać ze zrozumieniem :wink:Właśnie chyba nie :smile: Napisałem wyraźnie "są opóźnienia" a nie że wszystko się spóźnia.
Właśnie chyba nie :smile: Napisałem wyraźnie "są opóźnienia" a nie że wszystko się spóźnia.Odnosiłem się do postu @Bartka, który potwierdził opóźnienia w dostawie Kapitana Brytanii do sklepu Gildii, a na podstawie którego Ty niesłusznie wywnioskowałeś, że potwierdza to opóźnienia w kolekcji:
Ja nie dotrze w terminie to opóźnienie :smile:No chyba że ten uśmieszek na końcu zdania to tylko sarkazm.
która nie ma opóźnień.Podobno też wczoraj nie wszędzie dotarła i mnie się pytano czy dostałem. Ale już nieważne :smile:
Jakie to dokładnie problemy to nie wiem. W zeszłym tygodniu podobno żadna kolekcja nie wyszła w środę tylko dopiero w czwartek. Test z "Literatury" też podobno dopiero w tym tygodniu. No gildii pierwszy raz brak Conana i SBM.W zeszłym tygodniu 19 Conana kupiłem (jak już pisałem w środę). 18-tego kupiłem na Gildii. Po tym jak wrzuciłem do koszyka był już niedostępny.
Hmm.. à propos opóźnień, czy ktoś już dostał w prenumeracie paczkę z numerami 18-19?
ja w tym tygodniu dostałem dopiero 16-17 nr.Regularnie dostaję 2 numery na miesiącTo muszą mieć stasznie rozciągnięty cykl wysyłania, ja awizo na 16-17 dostałem 17 sierpnia...
Ja mam. Pierwsze wrażenie po pobieżnym przekartkowaniu było nienajlepsze (przyzwyczajenie do czarno-białej klasyki robi swoje), ale zacząłem lekturę i po kilkunastu stronicach jestem zadowolony z zakupu.
W ostatnim moim poście pisałem, że czekam na paczkę z mestro z Conanem by Egmont - paczka niestety nie dojdzie już w tym tygodniu...a tak liczyłem na lekturę w weekend... :doubt:
A jak u Was? Ktoś już ma to tomiszcze? Wrażenia? :smile:
Wczoraj skończyłem czytać co ze względu na rozpiętość tej cegły chwilę to trwało. Efekt jest taki, że z miejsca rzuciłbym się na tom drugi. Tyle, że ten dopiero w grudniu...Ja mam tak samo. Dodatkowo po przeczytaniu tej „cegły”, znacznie przyjemniej przyswajam kolejne tomy z kolekcji (wcześniej zatrzymałem się po szóstym). Conana od Egmontu połknąłem w dwa wieczory i mam niedosyt.
Hmm.. à propos opóźnień, czy ktoś już dostał w prenumeracie paczkę z numerami 18-19?
21 tom będzie miał 141 stron, 22 tom 147 a 23 tom 139. Akurat wypadło że 20 tom ma najmniej stron ze wszystkich tomów które do tej pory się ukazały.
Szkoda mi okładek bo to klasyki gatunku:)Ale przecież okładki właśnie SĄ!
Mało tego - jak już @JanT napisał - zdaje się przerwać nie mogą.Chyba mogą Kloss jednak został przerwany po 6 numerach, chyba że to był test tylko (chodź z teksu wychodzi że nie) http://mundialman.blogspot.com/2012/09/kolekcji-hachette-ciag-dalszy-czyli.html (http://mundialman.blogspot.com/2012/09/kolekcji-hachette-ciag-dalszy-czyli.html)
Można gdzieś nabyć 21 numer? Przerwali kolekcję?
Można gdzieś nabyć 21 numer? Przerwali kolekcję?Można zawsze zamówić u wydawcy. Ja jeszcze znalazłem u siebie w empiku, ale jak zawsze był horror przy wybieraniu bo jedna sztuka (a były dwie) była pocięta nożem. Za to poprzedni tom ściągałem z gildii, bo nie nadawały się do kupna żadne jakie były w empiku (przynajmniej w moim kryterium). Ale widzę, że sklep gildii chyba zakończył już sprzedaż kolekcji i się u nich nie zamówi. Podobna sytuacja z Ruchem online, tam też nie zamówisz nowych tomów. Można jeszcze przez empik online, ale polecam się pospieszyć, coś ostatnio szybko znikają.
(...) Ale widzę, że sklep gildii chyba zakończył już sprzedaż kolekcji i się u nich nie zamówi. Podobna sytuacja z Ruchem online, tam też nie zamówisz nowych tomów.Jestem niemalże w 100% pewien, że w Ruchu Kiosk-Online był wystawiony zarówno Conan 20., jak i 21. i można je było tam nabyć. Ale faktem jest, że aktualnie nie ma tam po nich śladu - nawet z adnotacją jako "niedostępne". Dziwne...
Nr 21 był w Ruchu bo zamówiłem i mam maila, że zamówienie skierowano do wysyłki. Jeśli tak dalej pójdzie to przyjdzie mi zrezygnować z kupowania kolekcji bo pocztę mam za daleko żeby bawić się w prenumeratę.
U mnie więcej zachodu jest z wybraniem się na pocztę po prenumeratę, o ile w ogóle doczekam się awizo. Więc wolę zamówić do Empiku i iść odebrać po otrzymaniu SMS, że zamówienie gotowe :smile:
A może by założyć teczkę w kiosku?Nie mam kiosku w pobliżu - zamawiam do punktu partnerskiego czyli sklepiku osiedlowego.Podejrzewam, że Hachette wycofuje się powoli ze współpracy z Ruchem.
Nr 21 był w Ruchu bo zamówiłem i mam maila, że zamówienie skierowano do wysyłki. Jeśli tak dalej pójdzie to przyjdzie mi zrezygnować z kupowania kolekcji bo pocztę mam za daleko żeby bawić się w prenumeratę.Jak jeszcze prenumerowałem WKKM to listonosz wszystkie paczki przynosił mi do domu.
Jak jeszcze prenumerowałem WKKM to listonosz wszystkie paczki przynosił mi do domu.To jest dobra opcja jak kto ma ta paczkę odebrać, jak nie to już tak różowo nie jest.
Każdy teraz kupuje online nie tylko że względu na lepsze ceny ale też bo tak jest najwygodniej.Nie każdy. Ja cenię sobie dostępność towaru w każdej chwili i najbliżej. Bez czekania i opłat kurierskich.
zastanawiam się ile się czeka na paczkę po ukazaniu się tomów w normalnej dystrybucji.Do mnie zwykle docierają wkrótce po pojawieniu się kolejnego numeru, więc kiedy w kioskach będzie numer 22 to zacznę zaglądać do skrzynki oczekując awizo z 20 i 21. Jeśli nie pojawią się do, powiedzmy, 22 października to zacznę się lekko niecierpliwić.Prenumeruję od pierwszego numeru, ale nie wiem czy ma to jakiś związek z cyklem wysyłania.
Do mnie zwykle docierają wkrótce po pojawieniu się kolejnego numeru, więc kiedy w kioskach będzie numer 22 to zacznę zaglądać do skrzynki oczekując awizo z 20 i 21. Jeśli nie pojawią się do, powiedzmy, 22 października to zacznę się lekko niecierpliwić.Prenumeruję od pierwszego numeru, ale nie wiem czy ma to jakiś związek z cyklem wysyłania.U mnie też tak jest, a prenumeruję od początku, WKKM, SBM i Conana. W 95% przypadków paczki przychodzą w tygodniu ukazania się kolejnego numeru, jak pisze Leszek. Więc można to przyjąć jako regułę.
Byc moze to ta technika cieniowania akwarela.Tak też początkowo pomyślałem, ale po przyjrzeniu widać, że krawędzie rysunków są rozmyte. Łatwo to zauważyć przyglądając się tekstom w dymkach. W większości historii ich ostrość jest taka sama, jak rysunków, w niektórych zaś rysunki wypadają gorzej.
Siejecie ferment, diabli wiedzą po co....numer 26 (https://66.media.tumblr.com/93314d997bf359beb3bb2fbcac7f8b09/tumblr_pfyp2ieF1D1ttaslyo1_540.jpg) i numer 27 (https://66.media.tumblr.com/c29b3d4173dad748931294266ab68ab7/tumblr_pgjqzeYuAj1ttaslyo1_540.jpg)Zgadzam się z tym fermentem, ale drugiej części nie rozumiem - co się traci, gdy seria zostanie przerwana? Przecież to nie jest zwarta historia. Nie będzie tu zagadki kryminalnej bez rozwiązania, czy czegoś w tym stylu. Lepiej dostać część komiksów, niż wcale.
Jak ją zamkną to dadzą mi powód, a może nie tylko mnie, aby już w żadną kolekcję się nie ładować.
Zgadzam się z tym fermentem, ale drugiej części nie rozumiem - co się traci, gdy seria zostanie przerwana?
Dostałem paczkę z 20-21 w czwartek, 25.10, dzisiaj zacząłem czytać... I pierwsze opowiadanie odrzuciło mnie na 10 metrów. Najgorszy rysownik w całej serii, Kły Węża, historia może i fajna, trochę, ale nie da się tego docenić, te brzydkie rysunki powodują żę wciąż się zżymałem, próbując to czytać. Żeby było dziwniej, we wstępie piszą że to jakiś sławny rysownik. Ale tutaj zamieścił chyba szkice do storyboardu, zamiast końcowego produktu. Wiem, że to tylko jedna historia, ale uh.. czy naprawdę nikt na to nie spojrzał przed opublikowaniem...
Gil Kane - był w 5 tomie (Upiory Karmazynowego Zamku).A tak, drugie opowiadane, Bogowie Bal Sagoth. Rzeczywiście można zauważyć pewne charakterystyczne elementy. Ale tam Gil Kane się wyraźnie postarał, a Kły Węża wyglądają jak naszkicowane na odczepnego, jakby ktoś mu kazał to narysować, więc nabazgrał na szybko.Zresztą, co ja tam wiem, kupuję serię bo to Conan, nie jestem komisowym wyjadaczem :wink:
JA tam wolałbym wszystkie w takich virgin opcjach. Z napisami też mają swój urok, ale większość to takie bajeranckie arty, że przytuliłbym album samych tylko okładek Conana!
Zobaczymy co dzisiejszy tom przyniesie....
W dodatkach wywiad z Buscemą.O czym Ty piszesz?
O tym, że w tomie 23 dodano wywiad z Buscemą (z SSoC #15)Przejrzałem poprzednie posty i nic nie widzę o 23 tomie. Mowa była o 22.
Przejrzałem poprzednie posty i nic nie widzę o 23 tomie. Mowa była o 22.Tak, chodziło o 23 tom. Ponieważ wcześniej napisałeś , że od teraz (22) będą stosowane same grafiki z okładek, potwierdziłem to, czytając ostatni (23) wydany u nas tom. Napisałem również jakie dodatki tam się znalazły.
Zamówiłem na stronie z odbiorem w salonie (jakby ktoś miał problem ze znalezieniem, to ten Conan jest w dziale prasa, wyszukiwarka na stronie Empiku czasem dziwnie pod tym względem działa).4 tomy już zamówiłem w ten sposób. Jak wychodzę o 16-tej z pracy to już w żadnym Inmedio nie ma, a w Empiku u nas nie sprowadzają.
Czy na tym etapie kolekcji nadal każdy tom to zamknięta opowieść?Raczej w każdym tomie jest po 3-4 zamknięte opowieści. Czasami dwu częściowe, albo powracamy do pewnych wątków kilka tomów/historii później.
Dzięki! Arkusik fajny - skąd to wziąłeś?Tam na dole masz zakładki, to jest ten sam arkusz co listy komiksowe tworzone przez użytkowników z wątku:
Dzięki! Arkusik fajny - skąd to wziąłeś?Arkusik cały czas aktualizuję.
W międzyczasie poszukałem na anglojęzycznych stronach i też znalazłem.
Zastanawia mnie tylko według jakich kryteriów te historie, a nie inne wydano pod szyldem AS Editora? Kto za tym stał? Co dziś robi? :smile:
Dziwna jakaś moda zapanowała, w ostatnich opowieściach. Już od kliku numerów, w każdym opowiadaniu, aktualna dziewczyna Conana zostaje zabita...Michael Fleisher... ?? :smile:
Ja zwalam to na słabszej jakości materiał źródłowy raczej... A co, z dzisiejszym #26 coś nie teges?Nie, numer ogólnie fajny: 176 stron, sporo dodatków (w tym fajne grafiki). Tylko jakoś bardziej szary niż czarny. Być może to wina materiałów, ale pamiętam, że miałem zdecydowaną różnicę nasycenia między tomami testowymi, a takimi samymi w wydaniu regularnym.
Przy okazji świetna robota z arkuszem! Brawo.Dzięki. Właśnie skończyłem. Są tam wszystkie 235 numery.
W Empiku 27 ciągle niedostępny... :sad:Potwierdzam u mnie też dziś brak. I jest to dziwne.
jesli chodzi o kolekcje to odpuszczam po 4 tomachNo to szkoda.
No to szkoda.
Ale mam nadzieję że Haszet będzie kontynuowac wydawanie aż dojadą do tego momentu Conana co to wychodzi teraz od Egmontu.
Ale,że jak? H wydaje Marvela, a Egmont Dark Horse.
JanT: "Conan już jest tylko Marvel (http://www.forum.gildia.pl/Smileys/bb/smile.gif)"
Glenat też sobie trochę go uszczknęło :cool:
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_327569.jpg)
No to szkoda.Mogą dojść do momentu w którym aktualnie startuje Savage Sword of Conan ale w Marvelu. Egmont obecnie wydaje Cymeryjczyka z czasów gdy licencja była po stronie Dark Horse.
Ale mam nadzieję że Haszet będzie kontynuowac wydawanie aż dojadą do tego momentu Conana co to wychodzi teraz od Egmontu.
Mogą dojść do momentu w którym aktualnie startuje Savage Sword of Conan ale w Marvelu. Egmont obecnie wydaje Cymeryjczyka z czasów gdy licencja była po stronie Dark Horse.Tzn że skoro to nie Marvel wydawał pierwotnie to Conan od Egmontu nie jest kanoniczny? To coś jak star wars legendy?
Wydawał :smile: Od początku było mówione ze te 2 tomy a potem nie wiadomo bo zmienił się licencjodawca.Ale DH ma cały czas w ofercie 7 tomów tego wydania.
Ale DH ma cały czas w ofercie 7 tomów tego wydania.To co wydali na szybko w zeszłym roku.
Myślę, że za bardzo to rozkminiacie. Wg mnie ani stare wydania Conana z Marvela, ani też z Dark Hores nie będą miały znaczenia dla nowej serii. Dla przypomnienia Conana był nawet częścią kanonu Marvela, a teraz już nie jest.Szczerze? - nie interesuje mnie aż tak czy będzie to Conan z DH czy M. Grunt żeby była ciągłość wydawnicza. Wszystkie serie są kanoniczne, niezależnie od wydawcy (DH/M/europejskie) czy serii (Barbarian/Savage Sword). Zdaje się do kanonu marvelowego powrócił skoro już w zapowiedziach jest historia z Avengers.
TK wspominał o wynikach sprzedaży i dalszych planach, ale do diaska - tak porządne historie i wydania, a nie cieszy się popularnością? Żal...Wspominał o licencjodawcy (i tu będzie pies pogrzebany) a nie o sprzedaży :smile: Na pewno się dobrze sprzedało jak jest kolekcja Hachette.
Wspominał o licencjodawcy (i tu będzie pies pogrzebany) a nie o sprzedaży :smile: Na pewno się dobrze sprzedało jak jest kolekcja Hachette.Nie znam szczegółów ale, że co - dostali licencję na 2 tomy, a reszta się okaże? :oops:
Teraz Egmont nie ma tego jak kontynuować ani zacząć od nowa :roll:Myślę, że ma. Tylko trzeba włożyć więcej swojej pracy i samemu złożyć zbiorcze i tyle. Mucha potrafi, Hachette potrafi, a Egmont wychodzi na to, że zapomniał jak to się robi.
Myślę że prędko nie będzie nic z Conanem od Egmont. Może ten nowy dopiero jak tam dotrą za kilka lat :smile:
Nowy numer Conana z kolekcji dodany na stronie empik.com, ale od rana niedostępny. Czyżby już wymiotło? Czy po prostu jeszcze nie zaktualizowali stanu?Zawsze tak jest, że po dodaniu jest niedostępny. Teraz jest dostępny. Właśnie zamówiłem.
Źle jej nie życzę ale tej pozycji trochę się obawiam. Nie podchodzi mi ten jej styl jak z pamiętniczka nastolatki-instagramerki.
Kolekcje jak wspominałem odpuściłem bo jakoś nie urzekła i 4 tomy starczą ale po recenzji skusiłem się na tego Conana od Egmontu;)
nawet w komisie zauważam, jak próbują coś ,,sprzedać''.
w komisie zauważam, jak próbują coś ,,sprzedać''.Lepiej bądź czujny bo raz nie zauważysz i się obudzisz z ciepłym oddechem na karku.