gildia.pl
Gildia Mangi i Anime (www.manga.gildia.pl) => Forum Mangi i Anime => Wątek zaczęty przez: Krova w Styczeń 12, 2008, 11:31:02 pm
-
Basta, topic o Baccano musi być! To anime mnie kompletnie... zadziwiło. Dorwałem je wiedząc tylko, że jest w klimatach gangsterskich, potem doszły zjawiska... paranormalne, dalej kompletny odjazd, plejada rewelacyjnych postaci, ogrom największego natłoku różnych wątków, świetne i zgrabne zakleszczenie ze sobą i wyjaśnienie owych wątków (zwłaszcza złożenie omerty przez Firo i strzał w sufit, to mnie zniszczyło xP ), kreska baardzo przyjemna.
Co mnie mocno zaskoczyło - gigantyczna dawka okrucieństwa i przemocy, z akcentem na okrucieństwo |: Ucinanie palców, podpalanie żywcem, wypalanie oczu żelazem, łamanie kości, ścieranie twarzy torami kolejowymi to w Baccano norma.
No i - totalnie rewelacyjne postacie po raz kolejny :D (Nice z jej "podręcznym" granatem, heheheh)
Animiec rewelka. A ja już się bałem, że nie ma co oglądać =D
-
Kurde, jarać się ze mną! :x
-
Hihihi^^
Świetna seria, sporo już o niej zostało powiedziane na MiA, tylko nie w tym temacie ;)
W pełni zgadzam się odnośnie bohaterów: plejada niepowtarzalnych postaci, nawet drugoplanowe trzymają poziom i są naprawdę fajnie ukazane. Sztuczka z poszatkowaniem chronologii i pokazaniem akcji z różnych punktów widzenia zdała egzamin znakomicie - bez niej Baccano! sporo by straciło i było co najwyżej dobre. Bo prawda taka, że fabuły prawie tu nie ma. Mamy za to multum świetnych zdarzeń i wątków ciągle ze sobą się przeplatających.
Co do okrucieństwa, na mnie jakoś nie wywarło większego wrażenia - nie było ukazane w nachalny (no dobra, jak Ladd był, to była sieczka nie z tej ziemi) sposób, często zostawiono to wyobraźni widza (strzeżcie się wiec Ci z bogatą wyobraźnią) a nawet jedynie sugerowano.
W każdym razie seria bardzo dobra i godna polecenia. Czegoś zabrakło do genialności i perfekcji, ale nie bardzo wiem czego (może fabuły właśnie). W każdym razie must see zeszłego roku.
-
Kurde, jarać się ze mną! :x
nie
-
Kurde, jarać się ze mną! :x
A to się akurat zobaczy, dziś tak koło 2100 moja osobista 'premiera'. ;)
-
Ja już swoje zdanie o tym anime wyraziłam tu i ówdzie, ale mogę co nieco jeszcze dodać ;)
Nawet nie Ladd wnosił najwięcej okrucieństwa, on po prostu zabijał dla przyjemności. On miał tylko okrutną filozofię ;) Co innego Rail Tracer ^^ lub ten "przyjaciel" biednego Czesia...
Co mi się jeszcze podobało, to te urocze zbiegi okoliczności ;) Strzał w sufit świetny ^^
A przy okazji pytanie (a co tam, ukryję na wszelki wypadek):
jak sądzicie, czy w momencie tego strzału, Isaak był już nieśmiertelny i faktycznie oberwał, czy kula tylko przestrzeliła mu kapelusz a Miria narobiła niepotrzebnie hałasu?
Bere, sio z tematu póki nie obejrzysz! :)
-
Kurde, jarać się ze mną! :x
nie
Jak chcesz, ale wiedz, że każdy, kto się ze mną nie jara, JEST GEJEM!
jak sądzicie, czy w momencie tego strzału, Isaak był już nieśmiertelny i faktycznie oberwał, czy kula tylko przestrzeliła mu kapelusz a Miria narobiła niepotrzebnie hałasu?
Już był nieśmiertelny, kilka minut wcześniej było pokazane, jak stoj przewieszeni przez barierkę z odkorkowanymi butelkami i Izaak mówi "that was just a liquor", czyli że wypili =P
A, jeden wątek był marny - Cześka, tragiczna przeszłość Cześka była nudna i pomysł na to był stary jak świat.
-
ale miał na imię Czesio i za samo to pozwalamy mu żyć. no kurcze, Czesio...
a animem się jaram jaratowato, mimo wrednych głupich spojli wilkowatych i kudłaczych, Kroviszczu. łącze się z Tobą w ogólnym zachwycie, bo to kurde jest tak dobra seria, ze przed ostatnim odcinkiem mieliśmy dylemat - odpuścić sobie tę północ sylwestrową i obejrzeć, czy wytrzymamy?
wytrzymaliśmy. ale ciężko było. takiego wspólnego maratonu to chyba jeszcze nie mieliśmy... w tak doborowym towarzystwie na pewno :D
a kto się nie jara ten może nie jest gejem, ale conajmniej tęczowym elementarzem biedronia!
-
Po pierwszym odcinku pomyślałem sobie 'no, nie wiem... wygląda to na kolejne pseudogenialne anime, które zaraz anfan przyjdzie bronić swoimi niezbitymi argumentami...'- teraz widzę jak bardzo się myliłem. Baccano ! z odcinka na odcinek robi się co raz lepsze- update'ując MAL przy środkowych odcinkach myślałem 'nieźle, o ile utrzyma poziom od końca to będzie jakieś 7-8'- z tym że nigdy się to nie stało, kończące odcinki totalnie mnie zniszczyły i z czystym sumieniem wystawiłem 9/10. Tytuł polecam każdemu, choćby z wspomnianych wcześniej oczywistości jak plot czy postacie.
-
a animem się jaram jaratowato, mimo wrednych głupich spojli wilkowatych i kudłaczych, Kroviszczu. łącze się z Tobą w ogólnym zachwycie, bo to kurde jest tak dobra seria, ze przed ostatnim odcinkiem mieliśmy dylemat - odpuścić sobie tę północ sylwestrową i obejrzeć, czy wytrzymamy?
A nie mówiłam, a nie mówiłam?! :badgrin: Słuchać foki trzeba na przyszłość! :p
-
Phoco, ja słuchałam, ale tak mnie zachęciłaś, że wiedziałam, żę to anime trzeba jednym ciągiem, bo inaczej pęknę - dlatego czekaliśmy na sylwestra :D