gildia.pl

Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => LOTR => Wątek zaczęty przez: xavious w Czerwiec 25, 2004, 12:23:35 pm

Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Czerwiec 25, 2004, 12:23:35 pm
witam !
zbieram tzw. Armie Dobra :P jest ona dosc spora ( ponad 2000tys) punktow...sklada sie z : 14elfow, 10 khazadow, daina, balina, aragorna, 24 minas tirith, 30 rohimirow, 12 riders of rohan, radagasta, gwaihira, enta, gandalfa na cienistogrzywym, galadrielli&celeborna, boromira. w planie mam jeszcze pare wydatkow, no ale coz ! wrocmy do tematu...nie wiem jak dla was, ale np. jesli ja nie rozgrywam scenariuszy- tylko wielkie bitwy zbieranie tzw. KLIMATYCZNEJ ARMII jest po stronie Swiatla niezwykle utrudnione  ! ! ! oczywiscie- chcialbym zbierac np. armie krasnoludzka. Tylko jest pare szkopolow : a.zbyt mala roznorodnosc jednostek ( nie przeszkadza w malych bitwach - ale w duzych...) b.jak nawet najwieksza- tego typu armia ma poradzic sobie z -sauronem+sarumanem+4nazghulami+witch king+regularne wojsko ( i jeszcze pare zlych wymiataczy :)  
jednym slowem bez magow, w LOTR, ani rusz ! ( w duzych bitwach )
moglby sie ktos przyczepic, ze np. elfy maja dwojke magow, ale np. do ktorej ze stron zaliczyc Gandiego, czy Radagasta ???
reasumujac, uwazam ze jesli chodzi o LOTR slowo ,,klimatyczny,, ( jesli chodzi o duze bitwy) powinno byc stosowane z wieksza ostroznoscia...co wy na to ????
ps.uprzedzajac zarzuty...wiem, ze podobno do duzych bitew jest warhammer, a nie LOTR, ale preferuje ten system. FIGSY LOTR'a RZADZA !!!!!!  :D  :D  :D
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Barlog007 w Czerwiec 25, 2004, 01:34:17 pm
klimat to wyjątkowo delikatna sprawa i każdy go czuje troche inaczej ale sądze że się troszeczkę mylisz :) w dobrej armii nie tak wcale trudno stworzyć dosyć klimatyczną armię na małe bitwy, ale dla armi zła też nie jest tak łatwo zrobić dostatecznie klimatycznej armii gdyż np. gobliny (MORIA) i uruki (ISENGARD) według mnie nie tworzyłyby klimatycznej armii :) tak jak już wspomniałam klimat to wyjątkowo indwidualna sprawa :)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 25, 2004, 04:10:26 pm
balrog polecam nieco rozwijac swe mysli, bo posty takie jak ten ostatni nie maja sensu.

---------

Szczerze mowiac, to po tym, co masz, widac ewidentnie, ze nawet nie probowales robic duzej klimatycznej armii...

Co do Twojego przykladu - w Srodziemiu krasnoludzkich magów nei uswiadczysz, dlaczego zatem mieliby sie oni pojawiac w figurkowcu...?

Gandalf i Radagast nie sa przyporzadkowani do zadnej armii. moim zdaniem Gandalfa akurat mozna przyporzadkowac do wlasciwie kazdej armii, nie wylaczajac krasnali. Z Radagastem jest neico trudniej, ale jesli sie uprzec...


----------
Cytuj
tego typu armia ma poradzic sobie z sauronem+sarumanem+4nazghulami+witch king+regularne wojsko


1. Wystawienie Sarumana w armii ktora proponujesz jest nieklimatyczne :P
2. Z sauronem moglybybyc problemy, reszta jest do zjechania wlasciwie kazda armia dobra.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 25, 2004, 09:21:13 pm
Cytuj

Z Radagastem jest neico trudniej, ale jesli sie uprzec...


tak właściwie samo wystawienie Radagasta powinno odbywać się tylko na specjanych zasadach, podczas gdy gandalf był wiecidupa i biegał po całym śródziemiu to radagast siedział w domu i nikt poza sarumanem nie mógł go z niego wyciągnąć.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 25, 2004, 10:25:02 pm
Radagast biegał po lasach więc powinien najczęściej IMO być wystawiany z armiami typu czystego Mirkwoodu, Lothlorien może, razem z Drzewcem etc.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 25, 2004, 11:11:28 pm
radagast nie biegał po lasach, był odludkiem i siedział w swoim domu, rozmawiał tylko z ptakami, nawet magią zanadto się nie zajmował - wolał ptaki.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Czerwiec 25, 2004, 11:18:17 pm
Cytat: "drachenfeles"
radagast nie biegał po lasach, był odludkiem i siedział w swoim domu, rozmawiał tylko z ptakami, nawet magią zanadto się nie zajmował - wolał ptaki.
Zawsze można zainscenizować starcia z początków jego kariery.. Mówi się, że fascynacja tego Istari zwierzętami była jego swego rodzaju upadkiem (choć mniej złowrogim niż upadek Sarumana), stąd wniosek że początkowo Radagast był chyba mniej antyspołeczny..

BTW, rozpatrując ten wczesny okres Istari można by też wziąć pod uwagę dwóch Błękitnych Czarodziei :)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 26, 2004, 07:46:33 am
aspoleczny ;]

BTW maly offtop bedzie, mianowicie chodzi mi o to, czy wiadomo cokolwiek o pozostalych dwoch czarodziejach?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Ribald w Czerwiec 26, 2004, 08:08:12 am
Prawdopodobnie poświęcili się misji " nawracania" ludów na wschodzie, ale co się z nimi stało nie wiadomo. Jeden zwał się bodajże Pallando...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Keldon w Czerwiec 26, 2004, 10:05:54 am
Hmm, myślę że dzisiejszy LOTR nie jest jeszcze w pełni przystosowany do wielkich bitew. Ponoć mają w podręczniku Battle On Pellenor Field być zasady do większych bitew. Przy okazji wyjdzie sporo nowych figurek, co też urozmaici wielkie bitwy. Myślę że poprostu praktycznie każdej armii na dzień dzisiejszy "czegoś" brakuje, przez co te wielkie bitwy w ich wykonaniu wyglądają jak atak klonów. Ale to się zmieni, wyjdą dodatki do elfów, krasnali, mam nadzieję że też do uruków itd. Żeby chociaż dwie nowe jednostki do każdej nacji wyszły, to znacznie by urozmaiciło grę. Ale to raczej przyszłość, jednak na dzień dzisiejszy też nie jest tak bardzo źle. Przy odrobinie chęci i fantazji można zrobić klimatyczną armię, z figurek które nie miały w fabule nic ze sobą wspólnego. Ale można zawsze wymyślić jakąś historię, np. zgubiony oddział elfów w Gondorze, albo elf w rohanie, który narobił mnóstwo dzieci. Albo krasnoludy, które przez jakąś dawną przysięgę są zobowiązane teraz walczyć u boku ludzi. Można nawet wymyślić syna Aragorna, którego w obawie przed śmiercią z ręki najeźdźców, Arwena zamknęła w wiklinowym koszyczku i puściła rzeką. Plemię isengardzkich Uruk - Hai, którzy nauczyli się rozmnażać i żyć poza Isengardem, odnaleźli na brzeku rzeki zawiniątko w którym mały gondorski bobasek sobie smacznie spał. Lecz w Urukach dużo się zmieniło, przestały być tak brutalne jak kiedyś, więc nie zjadły niemowlaka, ale go przygarnęły, a Uruczyce wychowywały go na swego współplemieńca. Teraz Aragorn junior dorósł i nie wyobraża sobie życia poza plemieniem, jest gotów dla niego walczyć, nawet ze swoim ojcem, gdyż nie zdaje sobie sprawy z pokrewieństwa.

Jak widzicie, można na prawdę przeróżne armie powymyślać, nawet te najogromniejsze,  klimat zawsze można jakoś naciągnąć i opowiedzieć swoją historię przed bitwą, żeby przeciwnik nie patrzył na ten zbiór figurek jak na przypadkowo wyłożone na stół.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: GICO w Czerwiec 26, 2004, 10:42:08 am
armiom którym nie mozna zarzucić że nie mają jednostek to są gondor i mordor. Można na trzecim miejscu wcisnąć jeszcze isengard. Reszta armi ma po prostu albo zbyt dużo jednostek zwykłych lub zbyt duzo bohaterów np. elfy, ale ucieszyłem się przy wydaniu shaodws and flames bo pojawiła się tam nowa jednostka uruk-hai i dodatki do goblinów co może siwadczyć o tym że Gw do końca nie zapomni o stworzonych wcześniej armiach w przyszłych dodatkach.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 26, 2004, 03:24:43 pm
właśnie s&f po za tym że jest w całości głównie obrazkami to mi się bardzo podobał, sporo jednostek różnych, do różnych ras, anie cały czas Gondor, Gondor, Mordor, Mordor :|, co do Pallanda i Allatara bo tak się nazywali, to poszli na wschód tam pomagać, tolkien ich wstawił ale też nie wiedział za bardzo co z nimi zrobić, bo dużo jest sprzecznych zapisków, ale najprawdopodobniej "sprowadził ich na złą stronę" :) Co do Radagasta to się nie zgodzę że siedział cały czas w domu, chociażby to że był jednym z głównych członków białej rady, i może się w nią żarliwie nie angażował, ale w niej działał, czyli do rivendell jeździł :) i do eregionu wcześniej
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Czerwiec 26, 2004, 07:26:41 pm
ok, panowie...klimaty etc. ale jak, ( powtorze dla lepszego efektu ) JAK?klimatyczna armia Rohanu, dwarfoof or smthng, ma pokonac armie urokow, orkow + Saruman, Sauron, troll, 5 nazghuli, i reszty chlopakow. Posiadajac za magow Gandiego & Radagasta na przyczepke ????
klimat - tak, na male kameralne bitewki...lecz jesli ktos lubi duze sprawa ma sie inaczej..
w duzych bitwach(powyzej 2tys)- armia Rohanu, Dwarfoow, Gondoru, elfow wygladalaby jak slusznie kolega powiedzial, jak atak klonow...nie wiem jak wy, ale jesli lorze gruba kase, to oprocz wspanialego hobby, oczekuje grywalnosci, ktora daje armia mieszana...jest roznorodna pod wzgledem wygladu, jak rowniez pod wzgledem roznorodnych statow, umiejetnosci...jesli lubie duze bitwy, a podobaja mi sie ( ba! ja je kocham :oops: ) figurki Lorda nie widze innego wyjscia ! ! ! bo napewno nie rozpoczne kolekcjonowania jakze bajeczno/ klimatycznej  :P armii w warhammerze ...
co do pytania, czy probowalem zbierac tzw. klimatyczna armie - odp. jest prosta...NIE, gdyz odpoczatku to nie mialo dla mnie sensu ! ! !
co do logicznego uzasadnienia, wystepowania walczacych u swego boku krasnoludow, elfow, ludzi sadze, ze w obliczu tak wielkiego zagrozenia jakim jest Sauron i jego swita, zaniklyby wszelkie antypatie rasowe...sam mistrz w swej tworczosci raczyl nas przykladami takich zachowan chocby ost.przymieze...pozatym sama nazwa ,,WOLNE LUDY,, chyba powinna tlumaczyc wiele, przeciw Sauronowi stanela zlepka roznych nacji, bo tylko laczac swe sily mogli mu sprostac !
reasumujac, gdyby Rohan, lub Krasnoludy posiadaly bardziej zroznicowane jednostki...moglyby w systemie LOTR pelnic samodzielne funkcje ( w duzych bitwach ) ale jak na razie, sa tylko czescia mojej ( i pewnie wielu innych ) armii....
Pozdrawiam ( szczegolnie Lorda Cyphera - i tak Cie zmiazdze szumowino, nawet CI qrna Sauroniontko nie pomoze :D )
peace
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 26, 2004, 08:08:02 pm
buehehehe, powtorzyles to samo co w pierwszym poscie tego tematu  :wall: wiedz, ze nie masz obowiazku zbierac klimatycznej armii, nie musisz sie tez tlumaczyc z twojego wyboru, bo szczerze mowiac wyglada na to, ze wlasnie probujesz to robic...


Cytuj
JAK?klimatyczna armia Rohanu, dwarfoof or smthng, ma pokonac armie urokow, orkow + Saruman, Sauron, troll, 5 nazghuli, i reszty chlopakow


Tu rowniez sie powtarzasz - armia zla ktora wymieniasz jest NIEKLIMATYCZNA...
swoja droga armia dwarfow jest w stanie pokonac zarowno mordor jak i isengard, co wielokrotnie udowodniono na polu bitwy...

Cytuj

armia Rohanu, Dwarfoow, Gondoru, elfow wygladalaby jak slusznie kolega powiedzial, jak atak klonow...


Rozumiem, ze chcesz, zeby kazda figurka byla inna itd - nic nei stoi na przeszkodzie bys skonwertowal swoje figurki - klimat bedzie, a nie bedzie 'ataku klonow'... Zreszta mnie akurat takie cos bardzo sie podoba, uwielbiam patrzec na liczne, podobne z wygladu oddzialy.
Cytuj


co do logicznego uzasadnienia, wystepowania walczacych u swego boku krasnoludow, elfow, ludzi sadze, ze w obliczu tak wielkiego zagrozenia jakim jest Sauron i jego swita, zaniklyby wszelkie antypatie rasowe


Bla, Bla, Bla... Moge grac z rywalem posiadajacym nieklimatyczna armie, ale nie znosze, kiedy mowi mi on, ze to armia z bitwy 5 armii, pol pelennoru(choc to juz predzej) etc. - po prostu mnie to denerwuje...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 26, 2004, 08:27:40 pm
Zgadzam się z MiszkĄ

Cytuj

co do pytania, czy probowalem zbierac tzw. klimatyczna armie - odp. jest prosta...NIE, gdyz odpoczatku to nie mialo dla mnie sensu ! ! !


Współczuję

Cytuj

reasumujac, gdyby Rohan, lub Krasnoludy posiadaly bardziej zroznicowane jednostki...moglyby w systemie LOTR pelnic samodzielne funkcje ( w duzych bitwach ) ale jak na razie, sa tylko czescia mojej ( i pewnie wielu innych ) armii....


Mów za siebie
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Ribald w Czerwiec 26, 2004, 08:37:12 pm
Moim zdaniem cała dyskusja jest jałowa, ale przyszła mi pewna rzecz do głowy.

Otóż ludzie, którzy grają klimatycznymi rozpiskami na klimatyczne, po rozegraniu kilkunastu/dziesięciu partii mają już wyrobione pewne schematy gdy z kraśkami, urukami, gobosami kim tam...

Natomiast gdy spotykają armię wymieszaną już te schematy nie działają i najczęściej trzeba użyć zmysłu taktycznego, czy też po prostu pomyśleć.

Ale to tylko taka moja dywagacja
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Czerwiec 26, 2004, 10:33:34 pm
heh...powtorzylem stwierdzenia z poprzedniego postu, bo nie odnioslem wrazenia abym byl zrozumiany...temat mojego postu jest moja subiektywna opinia do ktorej kazdy ma prawo- logicznym jest, ze mowie za siebie... nie wiem czy mosc drachenfeles
 zauwazyl slowo ,,pewnie,, - ktore jest przypuszczeniem, ze w podobnej sytuacji do mojej, moga byc takze inni gracze :?  pozatym, whatever nie bylo moim celem sprzeczac sie z nikim, naprawde...jesli ktos poczul sie urazony moimi stwierdzeniami b. mi przykro...miszkA, a propos tego, ze mam wolny wybor...z wypowiedzi kolegi drachenfelesa- wynika ze jest on godny wspolczucia  :? drachenfeles - ja Ci niczego nie wspolczuje ( nie wiem czy powinienem  :D )
miszkA-,,Bla, Bla, Bla... Moge grac z rywalem posiadajacym nieklimatyczna armie, ale nie znosze, kiedy mowi mi on, ze to armia z bitwy 5 armii, pol pelennoru(choc to juz predzej) etc. - po prostu mnie to denerwuje...,,
_________________
mnie osobiscie denerwuje slowo ,,klimatyczny,,  :D & nie dlatego, ze takiej armii nie mam :D stad ten post...tyle.
staralem sie nikogo nie urazic- coz nie wyszlo  :twisted:
zapalmy wiec fajke pokoju, i malujmy w spokoju figsy ( kazdy jakie chce  8)  ), zapomnijmy o niesnaskach wynikajacych ze skrajnie innych pogladow.
peace, love & duds !  8)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 26, 2004, 10:40:02 pm
dobra każdy powiedział co wiedział i przy swoim pozostanie.
skończmy temat
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Czerwiec 26, 2004, 10:49:27 pm
z mojej strony uwazam go za zakonczony  :D
( choc obstaje przy swoim  :D i obstawac bede :) )
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Draugdin w Czerwiec 27, 2004, 04:51:36 am
Moim zdaniem klimat armii w Lordzie rozbija się głównie o to że większość graczy stawia na zlepek najlepszych i najsilniejszych parametrycnie figurek aby zapewnić sobie łatwiejsze zwycięstwo.
Klimat zoastaje daleko w tyle bądź też wogóle się go nie zauważa.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 27, 2004, 09:04:43 am
parametry.... o to się rozbija, dlatego prawie nikt nie gra goblinami.. etc... chyba że przez sentyment... ludzie nie statystyki są najważniejsze, LotR to gra taktyczna (obojętnie co mówią ludzie) i choć IMO bardzo dużo zależy od kości to taktyka to umięjętność maxymalizowania szczęścia i minimalizowania pecha :| i nie tylko, co do klimatu, nie dzielmy że armie klimatyczne są gut, a nie klimatyczne bee, ja np staram się zbierać w miarę czystą armię klimatycznie, a granie tym całkiem nieźle mi idzie. Więc też mówie skończmy czy klimat jest "niezbędny", twórcy nam dali możliwość mieszania IMO trochę na wyrost, ale z kolei niedługo wychodzą te zasady do true army więc będzie śmisznie :)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lord_cypher w Czerwiec 27, 2004, 10:56:21 pm
Witam!

Pozwolcie Panowie ze i ja dorzuce od siebie 3 grosze:

Klimat to rzecza wzgledna i wpelni indywidualna i to jest wlasnie piekne bo kazdy moze tworzyc swoja wlasna, niepowtarzalna armie  z dowolnie dobranych jednostek i wystarczy tylko w jakis sposob uzasadnic ich byt, opowiedziec jakas historyjke (jak slusznie zauwazyl Keldon) co by to mialo sens. Szanowny Xaviousie fakt ze powiedzialem o twojej armii ze jest nieklimatyczna ale to nie mialo miec wydzwieku nagatywnego  :)

"co do logicznego uzasadnienia, wystepowania walczacych u swego boku krasnoludow, elfow, ludzi sadze, ze w obliczu tak wielkiego zagrozenia jakim jest Sauron i jego swita, zaniklyby wszelkie antypatie rasowe...sam mistrz w swej tworczosci raczyl nas przykladami takich zachowan chocby ost.przymieze...pozatym sama nazwa ,,WOLNE LUDY,, chyba powinna tlumaczyc wiele, przeciw Sauronowi stanela zlepka roznych nacji, bo tylko laczac swe sily mogli mu sprostac !"----> I juz wiadnomo o co chodzi  :)  

Jak na duze bitwy w sam raz wytlumaczenie  :)

A co do mojej armii:
Fakt, ze mam  w swoich szeregach pozornie polaczone armie Isengardu i Mordoru ale jak juz wspomnialem to sa tylko pozory  :)
Postac Sarumana zostala zamieniona na inna figurke maga (puki co no-name) ktory to jest uczniem Saurona i objal poziom technologiczny Sarumana. Uruki z koleji sa przemalowane i nosza "red eye of Sauron"------>nieco zmodyfikowany.  Wiec poprostu staralem sie by to wszystko nalezalo do Mordoru..... i nalezy!   :twisted:  
Moze niebawem wrzuce fotki i sami ocenicie (albo nie)

W kazdym razie brak klimatu w armi to nie jest znowu jakas wielka ujma
To nie jest przeciez priorytet , najwazniejsze zeby sie dobrze bawic  8)

Reasumujac: Jak ktos chce miec klimat w armii to zawsze moze go uzyskac mniejszym lub wiekszym kosztem (czy to przez zmiane kolorystyki figurek, czy przez zmiane wogule jakiejs figurki na np. figurke z innego systemu, czy przez mniej skomplikowane lub bardziej skomplikowane konwersje) ale zawsze.
Wystarczy miec wyobraznie i duzo checi a reszta sie sama ulozy  :)
A i skutecznosc takiej armii bedzie zadowalajaca bo jak sie umie grac to sie umie wygrywac wszystkim, tak mi sie przynajmniej wydaje.

Pozdrawiam (w szczegolnosci zalozyciela tematu i mojego serdecznego przyjaciela Xaviousa)  :) niebawem skopie ci gnaty!  ;)

Lord_cypher
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lord_cypher w Czerwiec 27, 2004, 11:02:41 pm
A i jeszcze jedno: Herudaino nie lekcewaz poteki Goblinow! w duzej liczbie z pewnoscia stanowia nie lada zagrozenie! szczegolnie w duzych bitwach "wspomagane" przez Barloga nie musza wykonywac rzadnych testow odwagi. Wystarczy sobie wyobrazic chmare 200 goblinow lub wiecej , gdy dojda do przeciwnika zaczyna sie masakra, figurki przeciwnika ciagle sa w potrzasku (traped) i jest milo  :) (tylko kto to pomaluje  ;) )

Pozdrawiam
Lord_cypher
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Draugdin w Czerwiec 28, 2004, 06:43:23 am
Jeśli chodzi o klimat armi to ja postanowiłem wyłamać sie poza standart prezentowany wszędzie że wszystkie figurki są na podstawkach pomalowanych jednym kolorem przeważnie złoty.
Tak sobie wymyśliłem że każdą nazwijmy to nację czyli Moria, Rohan, Elfy, Isengard i tak dalej umieściłem na podstawkach pomalowanych oddzielnym kolorem dla każdej nacji.
Myślałem że będzie to dupowato wyglądało ale efekt końcowy był bardzo zadowalający - przynajmniej dla mnie.
Natomiast bohaterów dla wyróżnienia zostawiłem na złotych podstawkach.
Mnie taki efekt zadowala i według mnie toworzy właśnie dodatkowy niepowtarzalny klimat.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 28, 2004, 10:19:12 am
Co do goblinów to właśnie mi chodziło o to że są dobre i wiele osób je lekceważy, i bynajmniej nie potrzeba ich 200 by wygrać, nawet 8 goblinów na 5 elfów wygra jeśli sie umie dobrze nimi manewrować
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 28, 2004, 10:28:42 am
na farcie, bo nawet uwzgledniajac taktyke ktora niegdys przedstawiles(dazenie do maksymalnej przewagi w jednej walce) elfy maja duuze szanse na zwyciestwo... Choc prawdopodobiendstwa nie liczylem ;]
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Czerwiec 28, 2004, 11:18:37 am
Co do klimatu :
Odnoszę wrażenie, że cześć z Was myli klimatyczność rozpiski z krainą pochodzenia oddziałów. Pochodzenie lub przynależność do rasy może być dobrym wyznacznikiem klimatyczności w warhammerze ale w LOTR-ze jest całkowicie nietrafiona. Sformułowanie „utrzymane w klimacie” (lub „klimatyczne”) oznacza, że obie rozpiski powinny odwzorowywać skład armii w danej bitwie opisanej (lub chociaż wzmiankowanej) przez Tolkiena. Walczący z sobą Gondorczycy i Gobliny nie będę więc nigdy klimatyczni, aczkolwiek obie rozpiski będą poprawne z punktu widzenia krainy pochodzenia.
Tolkien opisał kilka większych bitew i tylko używając jednostek w nich opisanych po obu stronach można uzyskać klimatyczność.

Mała propozycja i wielka prośba : nie mylcie klimatu z jednorodnością armii.


Co do Gobbosów (i klimatu).
W twórczości Tolkiena zło z reguły ma przewagę liczebną, lecz za to niższe morale i gorsze wyszkolenie oraz wyposażenie (są wyjątki np. ostatnie przymierze gdzie dobro jest stroną atakującą). Gobbosy idealnie nadają się do odwzorowywaniu takiej sytuacji. Za 500 pkt. można mieć naprawdę silną i liczną (ponad 50 jednostek) rozpiskę z trollem, durburzem i szamanem. Warto też zwrócić uwagę, że strzelające volleyem 2 gobliny (10 pkt.) są tak samo skuteczne jak 1 wysoki elf (za 12 pkt.). I że generalnie będzie ich zwykle 2 razy więcej niż jednostek dobra.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 28, 2004, 12:23:16 pm
Lu-trz zwrócił uwagę na dobrą rzecz jest klimat armii i klimat bitwy, na klimat bitwy nie zawsze mamy wpływ, a na armii bardziej i o tym IMO dyskutujemy.
Bo armia z bitwy pięciu armii nie ma sprawy, ale ona była tylko raz, anie nieskończenie, dlatego ja się np staram tworzyć oddział (armią oddziału liczącego 50 jednostek nazwać nie można :P) który będzie w miarę pasował do różnych bitew i wtedy IMO się najlepiej sprawdza klimat miejsowo/rasowy
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 28, 2004, 02:31:02 pm
Lutrz => calkowicie zgadzam sie z Herudaio - blednie interpretujesz slowo klimat...

Cytuj
cześć z Was myli klimatyczność rozpiski z krainą pochodzenia oddziałów[...]
Walczący z sobą Gondorczycy i Gobliny nie będę więc nigdy klimatyczni


Bez urazy, ale to absurd... ;] I prosze Cie nie mow, ze wyjalem zdanie z kontekstu...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 28, 2004, 04:37:33 pm
Zgadzam się z Heruadio i MiszkĄ, w ten sposób to powstają powerskie rozpiski na które składa się miks najlepszych jednostek z różnych armii, bo to w końcu z "pięciu armii" ładne uzasadnienie.

Tolkien opisywał bitwy kluczowe dla losów całego świata, nic więc dziwnego, że często w świetle takich wydarzeń przedstawiciele tzw Wolnych Ludów zawiązywali krótkotrwały sojusz, choć nie zawsze.
Bitwy które my rozgrywamy, tak naprawdę ciężko nazwać bitwami.
Są to ledwie potyczki nie mające większego znaczenia, chyba że wystawiasz faktyczny skład armii z pod helmowego jaru, czy minas tirith, ale rzyczę powodzenia w szukaniu stołu na którym zmieścisz ~20000 figurek. Stąd ja i niektórzy uważamy, że klimat stanowi przede wszystkim, jak to nazwałeś, jednolitośc armii, czyli to czy pochodzi ona z jednego narodu/rasy/części świata czy też nie.
Prawdą jest natomiast, że to nie jedyny wyznacznik klimatu.
Malowanie, taktyka, konwersje to równierz jest klimat, lecz trochę innego rodzaju.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Czerwiec 28, 2004, 05:16:11 pm
Dla klaryfikacji co oznacza słowo „klimat”, „w klimacie epoki” proponuję zajrzeć do słownika języka polskiego (może to ja się mylę).

Herudaio, Drach i Miszka (poprawcie mnie jeśli się mylę), wg Was klimat LOTRa polega na tym aby była osiągnięta "klimatyczność" armii (oddziału) pojęty jako dopuszczenie do składu armii(oddziału) tylko jednostki „narodowe” czyli pochodzące z danej krainy.
Te armie (jak rozumiem) można by podzielić na :
Mordor (stary i nowy)
Isengard
Moria
Gondor (stary i nowy)
Rohan
Elfy wysokie (stare i nowe)
Lorien
Krsnoludy (ale skąd ? Z Morii, Żelaznych Wzgórz, z Samotnej Góry).

Czy możecie zaproponować „klimatyczny” skład takich armii. Myślę, że stworzenie takich list i ich ew. przedyskutowanie i akceptacja przez wiekszość graczy pozwoliłaby na stworzenie swego rodzaju „dobrych obyczajów” środowiska graczy LOTR-a. Bardzo dobrym gotowcem są listy armii na TLA. Mi się osobiście bardzo podobają. Są zrobione z wyobraźnią i oddają ducha Tolkiena o niebo lepiej niż podział GW.

Do określania „klimatyczności” z punktu widzenia norodowości mam jednak parę uwag/zastrzeżeń :
1. Drużyna pierścienia nie pochodzi z żadnej konkretnej krainy.  Wobec czego nie można jej członków używać w armiach "klimatycznych". Ew. zostaje Legolas w mirkwood - którego to mirkwood oficjalnie nie ma i Gimli dla krasnoludów (ale których ?). Szkoda szczególnie Aragorna (no bo jego udział w wojnie jako król Gondoru był raczej marginalny w stosunku do czasu spędzonego w Rivendel), Gandalfa, Radagasta, Gwahira i Drzewca, , którzy jak rozumiem są nieklimatyczni w każdej z wymienionych powyżej armii. Generalnie przy Waszym podejściu druzyna pierścienia nie może zagościć na stole w glorii "klimatyczności" dla mnie trochę absurdalne.
Stosowanie zasady, że drużyna pierścienia są to bohaterowie "internacjonalni" jest niebezpieczne. Stosując identyczną logikę, nazgule też były "internacjonalne" i zaczną sie pojawiać w każdej złej rozpisce bo akurat mogły tam gdzieś przelatywać.
2. Jak będziecie rozpoznawali granice krain ? Np. dla mnie posiłki z Dol Amroth to już nie jest gondor (ten w srebrnych puszkach) z punktu widzenia geograficznego. A myślę, że rycerstwo Imrahila bardzo by się Gondorowi przydało.
3. Nazewnictwo GW woła o pomstę do nieba. Synowie Elronda to leśne elfy podobnie jak Legolas i Haldir. Tymczasem wszyscy pochodzą z trzech różnych krain i rodów. Jak chcecie przydzielać takie jednostki ?
4. Mieszanie jednostek całkiem do siebie niepasujących. Przykładem są Rangerzy i Umarli – praktycznie walczyli zawsze samodzielnie (Nieumrali w dodatku tylko w dwóch bitwach). Kombosy typu Rangerzy, Umarli i srebrny Gondor jak dla mnie są antyklimatyczne.

Miszka :
Jeśli Herudaio pisze : „na dobrą rzecz jest klimat armii i klimat bitwy” to nie oznacza to, że stwierdził, iż ja błędnie interpretuje słowo klimat, ale że uważa że są to dwie wg niego odrębne kwestie.

Wciąż uważam, że tworzenia armii wg niejasnego klucza pochodzenia z danej krainy zubaża grę w LOTRa i wcale nie oddaje klimatu dzieł Tolkiena a raczej ten klimat zubaża. Znacznie rozsądniejsze byłoby stworzenia army listów dla każdej z wyżej wymienionych armii i aktualizować go w miarę wychodzenia nowych dodatków. Raz jeszcze poddaję pod rozwagę listy armii z TLA.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 28, 2004, 06:16:18 pm
Lutrz => Komentowalem Twojego posta, a nie posta Herudaio, stąd inny wydźwięk moich słów - po prostu skomentowalem inaczej ;]

BTW - wyszedl wlasnie WD z true army listami, jest to naprawde interesujaca rzecz - bardzo polecam. Listy z TLA oczywiscie wydziałem, sa dobre, ale o tym juz pisalismy wielokrotnie...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Barlog007 w Czerwiec 28, 2004, 06:21:32 pm
gdzie można zakupić WD?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: baloon w Czerwiec 28, 2004, 06:48:27 pm
Na przykład w Empiku.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Barlog007 w Czerwiec 28, 2004, 06:51:52 pm
a ile on kosztuje ?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 28, 2004, 07:25:18 pm
Cytuj

1. Drużyna pierścienia nie pochodzi z żadnej konkretnej krainy. Wobec czego nie można jej członków używać w armiach "klimatycznych". Ew. zostaje Legolas w mirkwood - którego to mirkwood oficjalnie nie ma i Gimli dla krasnoludów (ale których ?). Szkoda szczególnie Aragorna (no bo jego udział w wojnie jako król Gondoru był raczej marginalny w stosunku do czasu spędzonego w Rivendel), Gandalfa, Radagasta, Gwahira i Drzewca, , którzy jak rozumiem są nieklimatyczni w każdej z wymienionych powyżej armii. Generalnie przy Waszym podejściu druzyna pierścienia nie może zagościć na stole w glorii "klimatyczności" dla mnie trochę absurdalne.
Stosowanie zasady, że drużyna pierścienia są to bohaterowie "internacjonalni" jest niebezpieczne. Stosując identyczną logikę, nazgule też były "internacjonalne" i zaczną sie pojawiać w każdej złej rozpisce bo akurat mogły tam gdzieś przelatywać.


Sprawę można rozwiązać dosyć łatwo, wystarczy prześledzić historię danej postaci. Np Aragorn w przeciwieństwie do pozostałych członków drużyny jest taką, jak to nazwałeś, internacjonalną postacią. Co innego hobbity, które IMO powinny mieć rację bytu wyłącznie w specyficznych scenariuszach, a nie zajmować mniejsce w armii, by sauron nie miał pierścienia  :wall: gdy sauron był formą cielesną przodkowie hobbitów przysłowiowo "schodziły z drzew", a raczej wypełzały z nor.

Kolejna sprawa to, czy gramy scenariusz, czy próbujemy idwzorować bitwę historyczną (z powieści), czy poprostu bitwę na punkty.
Spór dotyczy tych trzecich. GW pozwolił na "wolną amerykankę" podczas tworzenia rozpisek. Np wystawianie isildura i boromira w jednej armii.
To samo dotyczy różnych ras, skąd nagle grupka 14 elfów, 7 krasnoludów i 10 gondorczyków i 13 rohańczyków miało by się znaleźć w tym samym miejscu i w tym samym czasie i do tego w jednym celu. Zwróć uwagę na to, że "wolne ludy" śródziemia nie kochają się nawzajem, a wręcz przeciwnie.

Cytuj

2. Jak będziecie rozpoznawali granice krain ? Np. dla mnie posiłki z Dol Amroth to już nie jest gondor (ten w srebrnych puszkach) z punktu widzenia geograficznego. A myślę, że rycerstwo Imrahila bardzo by się Gondorowi przydało.


Granice chyba ustalił tolkien, co nie?

Cytuj

3. Nazewnictwo GW woła o pomstę do nieba. Synowie Elronda to leśne elfy podobnie jak Legolas i Haldir. Tymczasem wszyscy pochodzą z trzech różnych krain i rodów. Jak chcecie przydzielać takie jednostki ?


Święta prawda, ale nie przejmował bym się tak ewidentnymi błędami i ignorancją genialnego wytfurcy.

Cytuj

4. Mieszanie jednostek całkiem do siebie niepasujących. Przykładem są Rangerzy i Umarli – praktycznie walczyli zawsze samodzielnie (Nieumrali w dodatku tylko w dwóch bitwach). Kombosy typu Rangerzy, Umarli i srebrny Gondor jak dla mnie są antyklimatyczne.


No widzisz, jednak się gdzieniegdzie zgadzamy, dla mnie równie nieklimatyczne jest łączenie np krasnoludów z kimkolwiek poza rhovanionem, w końcy Erebor był wlaściwie jednym państwiem Ludzi i Krasnali. To samo się tyczy elfow, one pilnowały tylko własnego nosa, a ten filmowy motyw z elfami pod helmowym jarem to już niezła kpina.
Gondor i Rohan to także, mimo pokoju, wzajemnie konkurujące kraje.

Cytuj

Wciąż uważam, że tworzenia armii wg niejasnego klucza pochodzenia z danej krainy zubaża grę w LOTRa i wcale nie oddaje klimatu dzieł Tolkiena a raczej ten klimat zubaża. Znacznie rozsądniejsze byłoby stworzenia army listów dla każdej z wyżej wymienionych armii i aktualizować go w miarę wychodzenia nowych dodatków. Raz jeszcze poddaję pod rozwagę listy armii z TLA.


Zgadzam się z tobą, może zaczniemy? TLA jest niezlym punktem wyjsciowym.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 28, 2004, 07:39:04 pm
Cytuj
2. Jak będziecie rozpoznawali granice krain ? Np. dla mnie posiłki z Dol Amroth to już nie jest gondor (ten w srebrnych puszkach) z punktu widzenia geograficznego. A myślę, że rycerstwo Imrahila bardzo by się Gondorowi przydało.


True Army Listy z WD pozwalaja na korzystanie z wojsk Dol Amrothu, zreszta podobnie jak innych panstw wasalnych Gondoru. O ile pamietam w ograniczonej formie, ale jednak.
Szczegolow nie podam, bo interesowaly mnie raczej profile Jednostek.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Ribald w Czerwiec 28, 2004, 08:29:59 pm
Drach wszystko fajnie, ale to, że Rohan i Gondor ze sobą konkurowały to trochę przesadziłeś. Oba państwa były sobie potrzebne i oba z tego związku korzystały(symbioza :lol: ). To, że nie wiemy nic o wymianie handlowej/kulturowej/technologicznej między obydwoma państwami nie znaczy, że jej nie było.

TLA jest niezłym punktem wyjściowym, ale wbrew nazwie strony ignoruje Armię Ostatniego Sojuszu, co jest IMO błędem. Uprzedzając polemiki, nie przyrównujcie Last Alliance do kombinowania w stylu Bitwy Pięciu Armii. Bo tym samym stawiacie na straconej pozycji graczy, którzy kupowali elfów i gondorczyków w FOTR...

Natomiast absolutnie powinno się zakazać duetów Isildur-Boromir
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 28, 2004, 09:03:10 pm
Co do WD do tamte true army w głównej mierze jest prawie identyczne z tym co jest na TLA, ale jak zawsze jakieś jest.
Po raz pierwszy GW się tochę wysiliło i stworzyło armie z danego okresu i miejsca czyli mamy gondor (ten z boromirem, faramirem etc. do których jest m.in. Dol Amroth), np armie z ścieżki umarłych czyli trupki, król, aragorn, gimli, legolas, halbarad, rangerzy, bliźniacy; lothlorien, rivendell (wood elfy :|) , ale też last alliance, oraz eregion z II ery (gladriela, celeborn, gilgalad, elrond i high elfy :|) itp itd
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Czerwiec 28, 2004, 09:44:35 pm
Cytuj
a nie zajmować mniejsce w armii, by sauron nie miał pierścienia

Skąd ten pomysł :lol:
To chyba znów te obleśne house rule, które usiłuje się wcisnąć na ogólnopolskie listy dyskusyjne :bored:
A true army warto by było wprowadzić na turniejach. Pewnie upodobni to troch LotR do 40K i wfb, ale te ostatnie też przeszły podobna ewolucję, w pierwszych edycjach można było wystawiać wszystko ze wszystkim, dopiero później pojawiły się kodeksy i konkretne armie.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 29, 2004, 12:10:58 am
Nie rozumiem o co Ci chodzi Jankielu?
W zasadach zostało napisane, że pierścień jest jeden i gdy na stole znajdują się figurki upoważnione do jego posiadania, to w pierwszej kolejności otrzymuje go powiernik pierścienia, potem mroczny władca, a na końcu isildur.

Stąd taktyka wystawiania froda przeciw armii w którą dowodzi sauron, brak pierścienia znacznie osłabia władcę ciemnosci.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Draugdin w Czerwiec 29, 2004, 06:31:01 am
Wiem że prawdopodobnie zadam pytanie tottalnego laika ale czy gdzieś w internecie mozna znaleźć TLA?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 29, 2004, 07:59:55 am
http://www.thelastalliance.com chyba o to chodzi :)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Czerwiec 29, 2004, 08:41:26 am
Cytuj
W zasadach zostało napisane, że pierścień jest jeden i gdy na stole znajdują się figurki upoważnione do jego posiadania, to w pierwszej kolejności otrzymuje go powiernik pierścienia

Gdzie?
Podaj mi proszę podręcznik i numer strony, gdzie zostało to napisane.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 29, 2004, 08:54:24 am
No dobra, masz rację, powtarzając za RotK zasada ta obowiązuje tylko, gdy mamy na stole bilba, froda i isildura, władcy ciemności mają najwyraźniej kopię zapasową jedynego pierścienia, bo nawet jak "dobrzy" wystawią powiernika, to "źli" mogą wystawić saurona z pierścieniem, ehh szczyt debilizmu tak to określę.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Czerwiec 29, 2004, 08:59:10 am
Nie. Szczytem debilizmu jest wystawianie Froda na Saurona. Ale jeżeli już się ich wystawia, to było by zupełnie niesprawiedliwe, gdyby to akurat Sauron miał tracić swój pierścień (za który zapłacił jeszcze jedyne 100 pts).
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Czerwiec 29, 2004, 09:07:08 am
TLA = www.thelastalliance.com

Herudaio :
jak rozumiem twierdzisz, iż istnieje klimat historyczny i armii – przychylałbym się do tej koncepcji. Dla mnie istnieje również klimat „taktyczny” bitwy. Po prostu armia z lekką i ciężką piechotą, z łucznikami i jazdą i ew. jakimś bohaterem lub czarodziejem (nie mówiąc o machinach) jest znacznie bardziej grywalna i stanowi większe wyzwanie intelektualne. Przyznam się też, że poza turniejem nigdy nie wystawiłem „pięciu armii” aczkolwiek ostatnio nabyłem orła (a mam też multum goblinów) i zbieramy się powoli z kumplami aby ją odtworzyć. Póki co musze się zadowolic każdy chce grac z moim Isengardem i bardzo żadko grywam dobrą stroną :(.
Generalnie proponuję zasady z TLA ale jeśli ktoś ma dostęp do WD to może wrzuciłby list armii tam zamieszczone. Warto porównać i przedyskutować.

Szczególnie ciekawi mnie Isengard z WD może ktoś wrzucić jego skład ?

Drach :
Nie żebym się upierał ale coś mi świta że Eorlingowie dostali kraine Rohan od Gondoru i byli coś jakby wasalami.
Co do Dol Amroth w szeregach Gondoru – sercem jestem za (podobnie jak za Aragornem w Gondorze, Drzewcem  w Rohanie i Gandalfem szarym praktycznie w każdej armii dobra zaś Gandalfem Białym w Rohanie i Gondorze) ale stosując logikę „pochodzenia z jakieś krainy” to jest to nie do przejścia –Gandalf, Aragorn, i rycerze Dol Amroth nie byli zwykłymi członkami armii Gondoru, pojawiali się tam okazjonalnie podobnie jak Drzewiec, który raz stanął po stronie Rohanu.
Czytając Tolkiena łatwo zauważyć, że Nazgule bywały gościem Sarumana wobec tego stosując logikę „prześledzenia historii” można by je włączać do armii Isengardu  czego żadnemu graczowi dobra nie życzę. Jeśli chce się stosować jakieś kryterium to trzeba być konsekwentnym i albo go przestrzegać co do joty albo wymyślić inne. I oczywiście listy armii są tu najlepszym rozwiązaniem.
Kwestia pierścienia jest dobrym podparciem mojej tezy klimatyczności – LOTR to nie WFB gdzie każdy walczy z każdym w miarę podobnych czasach wystawianie armii z Sauronem przeciw armii z Bilbem albo Frodem to totalny brak nie tylko klimatu ale i smaku a dodatkowo czysty powergaming. Po prostu rozgrywając bitwę "klimatyczną" trzeba się zdecydować na jakiś klimat, czyli wątek przewodni starcia (a tak przy okazji wg mnie w takiej sytuacji pierścień ma i Sauron i powiernik).
Jeśli komuś bardzo zależy na klimacie to powinno się z góry ustalać strony spotkania np. Gobliny kontra Krasnoludy albo Rohan kontra Isengard. Wciąż uważam że bitwy typu krasnoludy kontra gondor albo elfy leśne kontra Rohan za bezsensowne. Jeśli ktoś chciałby odtwarzać takie potyczki to jasne, że jedynymi bohaterami mogącymi wziąć w nich udział mogą być standardowi kapitanowie danej armii.
Przy okazji parę klimatycznych parek :
Rohan – Isengard
Gondor-Mordor (nowe)
Gobliny – Krasnoludy lub elfy leśne
Jesli macie inne pomysły to podajcie je.

Miszka :
Twoja znajomość języka polskiego i sposób jego intepretacji jest rozbrajający.

Herudaio : „Lu-trz zwrócił uwagę na dobrą rzecz jest klimat armii i klimat bitwy"

Miszka : „Lutrz => calkowicie zgadzam sie z Herudaio - blednie interpretujesz slowo klimat...”

Lu-trz : „ Miszka : Jeśli Herudaio pisze : „na dobrą rzecz jest klimat armii i klimat bitwy” to nie oznacza to, że stwierdził, iż ja błędnie interpretuje słowo klimat, ale że uważa że są to dwie wg niego odrębne kwestie.

Miszka : „Lutrz => Komentowalem Twojego posta, a nie posta Herudaio, stąd inny wydźwięk moich słów - po prostu skomentowalem inaczej ;]”

W tej sytuacji pozostaje mi tylko odpowiedzieć w "klimacie" naszej dyskusji : tiritonga i parura, ucho, śmigło, dupa, rura.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Czerwiec 29, 2004, 10:25:16 am
Rohan jako rywal Gondoru jest osobliwym pomysłem. Jak napisał już poprzednik, Rohan był kiedyś prowincją Gondoru (Calenardhon), prowincją zaniedbaną i odludną którą Namiestnik Cirion przekazał Eorlowi na niemal lennych zasadach (przysięga Eorla: "ich [Gondoru] wrogowie będą naszymi wrogami, ich potrzeba będzie naszą potrzebą, a jeśli zagrozi im jakiekolwiek zło, niebezpieczeństwo lub atak, pośpieszymy im z pomocą..."). Wszystko to po wspólnym pogromie Balchothów.
Nie uważam również, by szczególnie nieklimatyczne było wystawianie oddziałów Imrahila z Gondorczykami. Niby na jakiej podstawie sądzisz, że więzy lenne Amrothu z MT były słabe? Gondor to potężne państwo, nie jakaś tam Francja z XI wieku :)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Czerwiec 29, 2004, 12:27:20 pm
Watcher :
Chodziło o pokazanie słabości koncepcji klimatyczność = jedna kraina pochodzenia (nie sądzę że jest to jedyna słuszna droga). Jest to robienie na siłę WFB z LOTRa. Oczywiste jest, że w czasie wojny Dol Amroth (podobnie jak Rohan) wspierało Gondor. Ale to była dosyć oddalone kraina/prowincje i w przypadku małych starć zapewne występowali osobno a na co dzień każdy pilnował swojej zagrody i swoich kobiet  8) .

Ogólnie :
Oczywistym jest, że w bitwie na polach pellenoru nie może zabraknąć Gandalfa Białego i Aragorna po jednej a Króla Nazguli po drugiej stronie, co będzie wymagało wielu punktów. Ale jeśli założyć, że bitwy które się toczy to mało znaczące potyczki szeregowych oddziałów danej krainy (co w pełni uzasadnia jednonarodowy skład oddziałów) to przynajmniej zachowajmy się do końca logicznie i jako dowódców dajmy tylko standardowych kapitanów danej nacji a nie głównych bohaterów (i nie używajmy doborowych jednostek). Jak dla mnie jako efekt będziemy mieli mało zróżnicowane i nudne armie, służące raczej do toczenia rytualnych potyczek niż rozgrywania pasjonujących bitew. Chociaż oczywiście klimat z formalnego punktu widzenia będzie zachowany.

Pewne nieporozumienie może wynikać ze skali bitew. Ja grywam bitwy gdzie na stole (72 na 48 cali – sam wtaszczyłem blat na 3 piętro po schodach) jest sporo przeszkadzajek a każda armia (często są 4 armie i 4 generałów) liczy 700-1400 pkt. W sumie na stole jest 1.400 – 2.800 pkt. pomalowanego wojska a zwycięstwo uzależnione jest od zajętej pozycji i podejmowanych decyzji a nie tylko od szczęścia w kościach, zaś cała zabawa zajmuje 4-8 godzin. Mniejsze bitwy wydają mi się mało interesujące i zbyt losowe.
Jeśli ktoś woli toczyć mniejsze bitwy albo po prostu lubi mieć jednorodną armię to jest to jego wybór i nie będę go na siłę zmuszał żeby zmienił zdanie, to jego sprawa. Ja jednak wolę grać różnorodnym Isengardem mającym o boku chmarę goblinów kumpla i zmagać się godzinami ze strzałami leśnych elfów oraz szarżami Rohanu – to mnie kręci.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Czerwiec 29, 2004, 01:01:01 pm
Cytat: "Lu-trz"
Watcher :
Chodziło o pokazanie słabości koncepcji klimatyczność = jedna kraina pochodzenia (nie sądzę że jest to jedyna słuszna droga). Jest to robienie na siłę WFB z LOTRa.
Zgadzam się. Zawsze zresztą twierdziłem, że największym grzechem przeciw klimatowi jest wstawianie bohaterów/oddziałów z różnych epok.. Dziwne są też dla mnie takie konfiguracje bohaterów na polu, które radykalnie przeczą fabule książki (np Legolas kontra Sauron), ale to jest już do przełknięcia (na zasadzie: "co by było gdyby").
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xioze w Czerwiec 29, 2004, 01:15:17 pm
Sam gram Armią jednorodną całkowicie ale uwarzam że armia różnorodna z tej samej epoki jest  zreguły klimatyczna oczywiście jeżeli trzyma się konwencji książki . Oczywiście mam pewne opory przeciw łączeniu np Enta z krasnoludami czy krasnoludów z elfami z mrocznej puszczy.Ale np Rohan i gondor czy mordor i gobosy (bo jakieś pewnie żyły w górach otaczających mordor) czy Isengard z Mordorem.Oczywiście dla wielu takie zestawięnia są nie klimatyczne niemniej trzymają się epoki i możliwego rozwoju wypadków.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 29, 2004, 09:48:08 pm
Cytuj

Miszka : „Lutrz => calkowicie zgadzam sie z Herudaio - blednie interpretujesz slowo klimat...”

Lu-trz : „ Miszka : Jeśli Herudaio pisze : „na dobrą rzecz jest klimat armii i klimat bitwy” to nie oznacza to, że stwierdził, iż ja błędnie interpretuje słowo klimat, ale że uważa że są to dwie wg niego odrębne kwestie.

Miszka : „Lutrz => Komentowalem Twojego posta, a nie posta Herudaio, stąd inny wydźwięk moich słów - po prostu skomentowalem inaczej ;]”


Mhmmm, choc faktycznie, jesli temu sie lepiej przyjrzec, to brakuje logiki ;] Widac nie pomyslalem nad postem ;]


Cytuj

Nie żebym się upierał ale coś mi świta że Eorlingowie dostali kraine Rohan od Gondoru i byli coś jakby wasalami.


- nie czytałeś Władcy Pierścieni uważnie - Rohanczycy dostali marchię w zamian za to, że Eorl Młody uratował Gondorowi tyłek... Rohan nie był lennikiem Gondoru, był jedynie związany z nim pewnego rodzaju paktem, na mocy ktorego rohan byl zobowiazany udzielac Gondorowi pomocy i bronic swych granic, broniac zarazem Gondoru.


Cytuj

pierścień ma i Sauron i powiernik


A moim i wielu innych zdaniem nie. Mysle, ze jeden pierscien na planszy to absolutna podstawa... dwa pierscienie zachwialyby rownowaga srodziemia ;]


Cytuj
wystawianie armii z Sauronem przeciw armii z Bilbem albo Frodem to totalny brak nie tylko klimatu ale i smaku a dodatkowo czysty powergaming




Jak juz mowimy o powergamingu, to przypomnij sobie swa rozpiske z WM... Nie wytykaj innym czegos, czego sam sie dopuszczasz... Ale to tak na marginiesie ;]


Cytuj
W tej sytuacji pozostaje mi tylko odpowiedzieć w "klimacie" naszej dyskusji : tiritonga i parura, ucho, śmigło, dupa, rura.

hmmm, ha ha, swietna ironia - doprawdy rewelacyjna; kon by sie usmial... Hahahahaha.... btw cudowny rym - myslales, zeby to gdzies wyslac? moze by Cie ktos docenil...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Czerwiec 29, 2004, 10:32:45 pm
Cisza na sali....
I ci potem się dziwią że mówią że dzieci grają w LotRa :)
żartuje :P
Ogromna prośba do kogokolwiek kto ma najnowesze WD o zamieszczenie army listów z true army które IMO po marginalnych poprawkach są bardzo dobre, i wtedy wrócić do dyskusji o klimacie
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Draugdin w Czerwiec 30, 2004, 06:26:39 am
Szukałem tego TLA ale jakoś nie mogłem go znaleźć. Jak by komuś nie sprawiło problemu możecie podesłać konkretny link.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Ribald w Czerwiec 30, 2004, 07:06:37 am
www.thelastalliance.com
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: baloon w Czerwiec 30, 2004, 07:36:27 am
Draugdin ---> Przyjżyj się dobrze tej nazwie: "www.TheLastAlliance.com"
TLA to serwis internetowy, do którego konkretny link podano Ci już parokrotnie  :) .
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Barlog007 w Czerwiec 30, 2004, 07:41:02 am
Cytuj
(a tak przy okazji wg mnie w takiej sytuacji pierścień ma i Sauron i powiernik).

Przecież był Jedyny Pierścień, więc troche nielogicznie by było gdybydwie postacie miały go :bored:
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Czerwiec 30, 2004, 08:52:11 am
Jest logika i są zasady  :( . Na logikę jeśli Sauron ma pierścień to raczej trudno, żeby miał go ktoś inny.

Miszka : Zastanawiałem się czy dalej nabijać się z braku logiki w Twoich postach czy Cię olać. Rzuciłem kością. Wypadło 1. Ponieważ postanowiłem Cię olać na 1+ to Cię olewam. 8)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xioze w Czerwiec 30, 2004, 09:03:49 am
Sorki Miszka ale na młotku to rozpiska łukasza była jedną z bardziej klimatycznych no chyba że rozpiske uruki na gobliny lub Gandalf Aragorn Elfy uznasz za klimatyczną- to raz a dwa to to że zobowiązanie do wystawienia wojsk na rządanie gondoru jest formą przysięgi lennej a rohan miał takie zobowiązanie.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Trigeron w Czerwiec 30, 2004, 01:49:30 pm
Cytuj
uruki na gobliny

Ta rozpiska jest klimatyczna, jeśli gramy na podstawie książki. Jeśli nie, to proponuję Haldira z konnicą Rohanu, a jako łuczników Haldir elf's.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xioze w Czerwiec 30, 2004, 02:48:30 pm
Uruki na orki jest klimatyczna ale czy coś tak filmowego jak goboski z morii na urukach to bym polemizował
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: GICO w Czerwiec 30, 2004, 02:59:09 pm
Ostatnio przeczytałem dogłębnie rozdział uruk-hai w dwóch wieżach w poszukiwaniu imion dla moich uruków (przy okazji zastanawiając się ile jeszcze bohaterów uruków GW mogło by wypuścić znalazłem 3 imiona, ale nie o to tutaj chodzi).

W książce autor według mojego przekładu używa słów goblin i ork zamiennie czasami. co mnie dziwi. raz nawet ugluka określił mianem orka.
Ale okazało się że do uruk-hai dołaczyły orki (tolkien na gobliny z morii używał także okreslenia moriańskie orki) wśród nich był znany wszystkim grishnak. w trakcie rozmowy z uglukiem mówi on że podążał on za orszakiem pierścienia aż od gór żeby pomścić zabitych towarzyszy. Pojawiają sie też sporadycznie teksty wypowiadaane przez ugluka, żeby wracali do swoich dziur. Oraz to że nie chcieli oni podróżować za dnia bo nie przywykli do tego.

Opierając się na tym na podstawie książki można grishnaka przydzielić do armii moriańskiej. Niech nikt nie jedzie mnie za to co powiedziałem, że jak tak można itp. ale jak ktoś nie czytał książki to niech lepiej nie używa argumentów zdobytych na podstawie filmu.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 30, 2004, 04:10:59 pm
Cytuj
Sorki Miszka ale na młotku to rozpiska łukasza była jedną z bardziej klimatycznych no chyba że rozpiske uruki na gobliny lub Gandalf Aragorn Elfy uznasz za klimatyczną- to raz a dwa to to że zobowiązanie do wystawienia wojsk na rządanie gondoru jest formą przysięgi lennej a rohan miał takie zobowiązanie.


A co to zmienia? Albo rozpiska jest klimatyczna, albo nie... Zreszta uruki + gobliny w porównaniu do rohanu, krasnali, elfow i czegos tam jeszcze to baaaaaaardzo klimatyczna armia....

Cytuj
Jest logika i są zasady  . Na logikę jeśli Sauron ma pierścień to raczej trudno, żeby miał go ktoś inny.


Ehh... mam nadzieje, ze podkreslilem wystarczajaco - JEŚLI... Sprawa ma się jednak tak, że to nie on ma pierścien, jesli frodo jest na planszy. [/quote]

Miszka : Zastanawiałem się czy dalej nabijać się z braku logiki w Twoich postach czy Cię olać. Rzuciłem kością. Wypadło 1. Ponieważ postanowiłem Cię olać na 1+ to Cię olewam.
Cytuj


Ależ smialo, naprawde mi to nie przeszkadza... Czlowiek uczy sie na bledach  -_- swoja droga gratuluje kolejnej wspanialej ironii - jest dobrawdy perfekcyjna...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Czerwiec 30, 2004, 04:21:01 pm
PROSZĘ O UWAGĘ :
1. Tolkien stworzył świetne dzieło, wspaniałe - ale spójne to ono nie jest. Dość trudno będzie na jego bazie stworzyć spójny system rozstrzygania o klimatyczności szczególnie na bazie charakterystyk jednostek zaserwowanych nam przez GW.
2. U Tolkiena Orki to tak jak u nas ludzie, są goboski (Azjaci ?) zwykłe orki (Europejczycy) i uruki (murzyni)  :lol: . Tyle, że u Tolkiena występowanie danej kategorii orków nie jest ograniczone do jednej krainy a same orki występują :
- Góry Mgliste (szczególnie Moria ale nie tylko)
- Góry Szare,
- Isengard (chyba pozłazili tam z okolicy)
- Mordor
- Inne lokacje
3. Elfy u Tolkiena (w III erze) mieszkają w różnych krainach (a w dodatku włóczą się po lasach) :
- Rivendel
- Lorien
- Mirkwood
- Szara przystań
Ale GW daje nam do dyspozycji, Elfy Leśne, Elfy Haldira (leśne w lekkim pancerzu) i  Wysokie Elfy – gdzie mieszkają poszczególne z nich trudno orzec.
4. Ludzie u Tolkiena to mieszkańcy Gondoru i Rohanu, Dunlandczycy, Haradrimowie, Easterlingowie. Tudzież multum mieszkańców małych krain (Bree, Esgaroth, Dal). Część z nich da się odwzorować za pomocą figurek GW, część nie.
5. I Tolkien i GW dostarcza nam bohaterów i standardowych oddziałów z różnych epok.

Wobec powyższych raz jeszcze (apelując do Waszego rozsądku) zwracam uwagę, że nie da się autorytarnie określić co jest a co nie jest klimatyczne. Można to osiągnąć drogą konsensusu w warunkach domowych gdy gramy ze znajomymi lub jako półoficjalne listy armii. Pamiętajcie, że listy armii, które narzucać będzie GW będą miały tak naprawdę jeden cel : maksymalizowanie zysków GW poprzez stymulowanie sprzedaży droższych produktów. Już teraz, każda lepsza jednostka (Krasnale, Berserkerzy, Kusznicy, Gwardie ludzi) jest metalowa i kosztuje odpowiednio więcej.
Nie wiem jak dla Was ale dla mnie HE pomalowani w kolorach ziemi mogą zastępować leśne elfy, krasnoludy z WFB mogą być krasnoludami spod samotnej Góry a Rohańczycy mogą być poddanymi króla Barda.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 30, 2004, 04:45:20 pm
Tutaj sie zgadzam - plastikowi krasnale z wfb naprawde dobrze nadaja sie do lotra...

________


Jezeli natomiast chodzi o elfy:

Elfy Haldira - Oddzial elfow z Lothlorien pod dowodztwem Haldira.
Elfy z Lothlorien(lesne) - nieopancerzeni elfowie z Lorien
Elfy wysokie - tu sprawa jest bardziej skomplikowana, bo he wydane przez GW to teoretycznie sa elfy z II ery... Jezeli natomiast chcemy wykorzystac je w erze III, to chyba tylko i wylacznie w Rivendell
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Czerwiec 30, 2004, 05:14:22 pm
Cytuj

Ostatnio przeczytałem dogłębnie rozdział uruk-hai w dwóch wieżach w poszukiwaniu imion dla moich uruków (przy okazji zastanawiając się ile jeszcze bohaterów uruków GW mogło by wypuścić znalazłem 3 imiona, ale nie o to tutaj chodzi).

W książce autor według mojego przekładu używa słów goblin i ork zamiennie czasami. co mnie dziwi. raz nawet ugluka określił mianem orka.
Ale okazało się że do uruk-hai dołaczyły orki (tolkien na gobliny z morii używał także okreslenia moriańskie orki) wśród nich był znany wszystkim grishnak. w trakcie rozmowy z uglukiem mówi on że podążał on za orszakiem pierścienia aż od gór żeby pomścić zabitych towarzyszy. Pojawiają sie też sporadycznie teksty wypowiadaane przez ugluka, żeby wracali do swoich dziur. Oraz to że nie chcieli oni podróżować za dnia bo nie przywykli do tego.

Opierając się na tym na podstawie książki można grishnaka przydzielić do armii moriańskiej. Niech nikt nie jedzie mnie za to co powiedziałem, że jak tak można itp. ale jak ktoś nie czytał książki to niech lepiej nie używa argumentów zdobytych na podstawie filmu.


czyj masz ten przekład?

Grishnakh był kapitanem orków z mordoru i działał pod rozkazami Lugburz'a jednego z nazguli, jego zadaniem (podobnie jak Ugluka) było przejęcie powiernika pierścienia. Doszło po między nimi do sprzeczki właśnie o to, kto i gdzie zaniesie schwytanych Merry'ego i Pippina.

Zaczynając od początku, to po zabiciu Boromira orki wraz z urukami podążyły przez Rohan. Znajdywały sie tam trzy szczepy orków:
te z Morii, które chciały szukały zemsty, te z Mordoru i te z Isengardu (Uruki), które szukały powiernika. Skończyło się na tym, że koledzy z Morii i Mordoru uciekli do Fangorn przed wstającym słońcem (gdzie słuch po nich zaginął), a Ugluk wraz ze swoimi urukami i pojedynczymi co bitniejszymi orkami z pozostałych dwóch szczepów stawili czoło jeździe Eomera. Potem Ugluk poległ w pojedynku z Eomerem.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Czerwiec 30, 2004, 05:43:40 pm
Cytuj
Sprawa ma się jednak tak, że to nie on ma pierścien, jesli frodo jest na planszy

Ile razy można powtarzać? Czyta ktoś te poprzednie posty? Chcesz sobie tak grać, to graj. Wymyśl sobie jeszcze, że Aragorn zabija automatycznie wszystkich w base contact. Twoje prawo
Ale nie rozpowszechniaj takich bzdur publicznie, jako oficjalnych reguł. Niektórzy nie mają podręcznika i będą się tym sugerować. Co najmniej nie fair jest podawać im własne wymysły jako powszechnie obowiązujące reguły. Gdzie jest napisane, że jak na stole jest Frodo, to Sauron nie moze mieć pierścienia? Na której stronie rulebooka?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Czerwiec 30, 2004, 07:10:25 pm
Rulebook pozostawia w tej kwestii duże pole do interpretacji... Profil Froda mowi bowiem, ze jesli Frodo zostaje wykupiony, to ma pierscien. Zawsze. Mysle, ze podstawa tego systemu jak i calego swiata stworzonego przez Tolkiena jest to, że pierscien byl JEDEN... nieprawdaż?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 01, 2004, 12:27:57 am
Nie interesuja mnie interpretacje, a jedynie rulebook do RotK. Po stronie dobra jest jedynie hierarchia: wpierw Frodo, potem Bilbo, potem Isildur. Nie ma ani słowa o Sauronie. Jasno wynika zatem, że pierścień u Froda w żaden sposób nie wpływa na możliwość posiadania pierścienia przez Saurona. Każda inna "interpretacja" jest tylko i wyłącznie tworzeniem nowych zasad. A gramy według rulebooka, a nie według house rules graczy z Krakowa.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 01, 2004, 09:44:11 am
Jankielu : podręcznik do ROTK jest nieklimatyczny, nie można czegoś takiego akceptować. Sauron z pierścieniem kiedy na planszy są hobbity - zero klimatu. Właściwie kiedy są hobity (dowolne np. Pipin za 20 pkt) to wiadomo że Sauron (majar za 500 pkt) nie ma formy cielesnej więc powinno się go usuwać z planszy - powiedzmy na 1+.
Proponuję, żeby każdy zamieścił po kilka takich "fajnych fantazyjnych zasad".

A tak na serio - twierdzenie, że Sauron traci pierścień za który zapłacił 100 pkt. (i stanowi część jego istoty) ponieważ dobro wystawiło Froda (lub Bilba lub Isildura), to PG połączony z totalnym brakiem klimatu. Dlaczego brak klimatu ?
- Isildur spotyka Saurona (możliwe spotkanie) – kto wg Tolkiena ma wtedy pierścień na palcu ?
- Bilbo spotyka Saurona (niemożliwe spotkanie) – kto towarzyszy Bilbowi w takim spotkaniu ? Jedyna klimatyczna armia w której szeregach Bilbo walczył to (tylko niech się niektórzy nie zapienią) to ta z Bitwy Pięciu Armii
- Frodo spotyka Saurona (niemożliwe spotkanie) – kto towarzyszy Frodowi ? Chyba tylko drużyna pierścienia.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Lipiec 01, 2004, 10:19:05 am
Cytuj

Ile razy można powtarzać? Czyta ktoś te poprzednie posty? Chcesz sobie tak grać, to graj. Wymyśl sobie jeszcze, że Aragorn zabija automatycznie wszystkich w base contact. Twoje prawo
Ale nie rozpowszechniaj takich bzdur publicznie, jako oficjalnych reguł. Niektórzy nie mają podręcznika i będą się tym sugerować. Co najmniej nie fair jest podawać im własne wymysły jako powszechnie obowiązujące reguły. Gdzie jest napisane, że jak na stole jest Frodo, to Sauron nie moze mieć pierścienia? Na której stronie rulebooka?


Aha, czyli bez żadnych oporów zagrasz bitewkę z dwoma jedynymi pierścieniami na stole, dlatego że w Rulebooku stoi tak, a nie inaczej.
Wybacz ale dla mnie to czysty powergaming.
Nie bez kozery ten pierścień nazywa się JEDYNY, a to że w ogóle może dojść do tak idiotycznej sytuacji, jak pojawienie się dwóch jedynych pierścieni świadczy niezadobrze o twórcach gry.
Ślepe patrzenie w Rulebook, z klapkami na oczach wcale nie jest rozwiązaniem.

Sprawa pierścienia, jak i dowolności wystawiania jednostek, jest IMO pokpiona do granic możliwości.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Lipiec 01, 2004, 10:23:35 am
Cytat: "Lu-trz"
Właściwie kiedy są hobity (dowolne np. Pipin za 20 pkt) to wiadomo że Sauron (majar za 500 pkt) nie ma formy cielesnej więc powinno się go usuwać z planszy - powiedzmy na 1+.
Ja rozumiem, że to żart... ale mimo wszystko: w "Listach" Tolkiena istnieje dowód, że Sauron w czasie Wojny o Pierścień miał znowu formę cielesną :) Więc figurki zdejmować jednak w tym domowym przepisie nie trzeba :)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Lipiec 01, 2004, 10:37:08 am
Cytuj
Nie interesuja mnie interpretacje, a jedynie rulebook do RotK. Po stronie dobra jest jedynie hierarchia: wpierw Frodo, potem Bilbo, potem Isildur. Nie ma ani słowa o Sauronie. Jasno wynika zatem, że pierścień u Froda w żaden sposób nie wpływa na możliwość posiadania pierścienia przez Saurona. Każda inna "interpretacja" jest tylko i wyłącznie tworzeniem nowych zasad. A gramy według rulebooka


Czlowieku, o jakim Ty mowisz systemie?! To jest LotR, a nie nic innego.... Jak pierścien jest jeden, to jest jeden i tego zmienic nie mozesz. Powergamingiem jest twierdzenie, ze pierscienie sa dwa...

I nie mow mi, ze w zasadach nie jest napisane, ze sauron nie moze miec pierscienia, kiedy ma go kto inny - doskonale o tym wiem. Nie zmienia to faktu, ze dwoch pierscieni na stole byc nie moze, bo wtedy to juz nawet mowienie o klimacie takiej potyczki nie ma sensu... Faktycznie najlepszym pomyslem jest po prostu darowac sobie Froda/Saurona, coby nie bylo problemow z takimi glupotami...

Cytuj

 Sauron z pierścieniem kiedy na planszy są hobbity - zero klimatu


No i to jest prawda...


---
Darujmy sobie ta dyskusje, bo podejrzewam, ze ani ja Tobie, ani Ty mnie racji nie przyznasz...  ;)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 01, 2004, 10:56:12 am
Cytuj
Wybacz ale dla mnie to czysty powergaming.

Powergamingiem jest wymysł, że wystawienie Froda, uniemożliwi wzięcie Sauronowi pierścienia. To jest ewidentny powergaming. A trzymanie się zasad, powergamingiem nie jest.
Cytuj
Nie bez kozery ten pierścień nazywa się JEDYNY

"The One Ring" jest w posiadaniu Saurona. Frodo ma tylko "The Ring" jak już chcesz być taki dokładny.
Cytuj
a to że w ogóle może dojść do tak idiotycznej sytuacji, jak pojawienie się dwóch jedynych pierścieni świadczy niezadobrze o twórcach gry

Ojej. Taki klimaciarz, a dopuszcza wystawienie Froda na przeciwko Saurona :D Nie rozumiem, czemu wystawienie naprzeciw siebie jednostek z dwóch zupełnie innych okresów jest ok, a zwiększenie liczby pierścieni już nie. Zupełnie nielogicznie i nieklimatycznie robicie pojedynek Frodo vs Sauron, ale dla zachowania klimatu zabieracie pierścień Sauronowi, bo nie może być dwóch pierścieni w tym samym czasie na stole. Ale Sauron i Frodo już mogą być...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Lipiec 01, 2004, 11:48:22 am
Cytuj

Ojej. Taki klimaciarz, a dopuszcza wystawienie Froda na przeciwko Saurona  Nie rozumiem, czemu wystawienie naprzeciw siebie jednostek z dwóch zupełnie innych okresów jest ok, a zwiększenie liczby pierścieni już nie. Zupełnie nielogicznie i nieklimatycznie robicie pojedynek Frodo vs Sauron, ale dla zachowania klimatu zabieracie pierścień Sauronowi, bo nie może być dwóch pierścieni w tym samym czasie na stole. Ale Sauron i Frodo już mogą być...


a kto tak twierdzi?

Pozatym faktycznie, the ring ma frodo a sauron the one ring... no tak... qurcze jak ja niedokładnie czytałem te książki, zawsze uważałem, że frodo maiał jedyny pierścień saurona, a tu klops.
I cała sprawa rozwiązana, jedyny pierścień się rozmnozył i juz nie jest jedyny, jażdy może sobie zamówić kopię za jedyne $9.99, a jak zadzwonisz teraz dostaniesz ekskluzywne ostrze morgul gratis.
Pamiętaj, tylko teraz, możesz nabyć jedyny pierścień za jedyne $9.99.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Lipiec 01, 2004, 12:03:26 pm
Co do tego argumentu że przecież Sauron zapłacił 100 pkt za pierścień to popatrzcie na profil Froda, potem na np Pippina i powiedzcie mi dlaczego on tyle kosztuje?
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 01, 2004, 12:43:45 pm
Herudaio :
1. Nie grywam Sauronem (raz zagrałem i widać było że jest zbyt mocny). To praktycznie jedyny bohater naprawdę wart więcej niż jego cena.
2. Frodo ma jakby troche więcej, wounds, might, will niż Pippin. Gdyby dodatkowo płacił 100 pkt za pierścień można by jeszcze polemizować.
Ale nie o to chodzi. Jeśli ktoś wystawia w bitwie figurkę Saurona za 500 pkt. (potencjalnie 20 ran) to wystawienie Froda za 65 pkt. i przez to "odparowanie" pierścienia za 100 pkt. czyli negatywna ingerencja w rozpiskę przeciwnika już na stole urąga zasadzie fair – play.


Jankielu :
Sun-Tzu radzi, że najlepszym sposobem wojowania jest pokrzyżować plany wroga. Można to robić komponując swoją fajną i przemyślaną rozpiskę (np. jest gość który oświeca swoje armie Galadrielą i zło trafia go bronią miotaną tylko na 6+, albo taki mniej wyrafinowany, który wspiera Berserekerów orkami otrzymujący 3 ataki za 21 pkt, albo w ogóle nie wystawia bohaterów przez co ma chmarę szeregowych jednostek). Jest frajda, jest dużo myślenia co i jak wystwić, kombinowania co wystawi przeciwnik. Takie działania prowadza jednak do coraz mocniejszych i ciekawych rozpisek. Bitwy stają się zbyt emocjonujące i wciągające. Jest też wyższa szkoła jazdy – nie wysilać się przy tworzeniu własnej rozpiski – za to zrobić wszystko aby jeśli nie uniemożliwić to przynajmniej uprzykrzyć grę przeciwnikowi. Super sposobem na przemyślane rozpiski jest zarzucanie im braku klimatu. W ten sposób eliminuje się ryzyko, że przeciwnik wystawia coś czego się nie spodziewasz – praktycznie każdej rozpisce można zarzucić coś „nieklimatycznego”. Klimaciarstwo ma w dodatku jakąś dziwną zbieżność z cechami PG, często odpowiednio do sytuacji uznaje, że armia powinna albo być róznorodna :
http://www.cytadela.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=236&mode=&order=0&thold=0

Albo też jednorodna (takie odnoszę wrażenie czytając posty w tym dziale – może się mylę) . Zależy co wystawia przeciwnik (czasem nawet tylko potencjalny).
W każdym razie najlepiej jak będzie słabsza od armii klimaciarza. Albo co najmniej taka, jakiej się spodziewał w najgorszych koszmarach.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Herudaio w Lipiec 01, 2004, 12:53:29 pm
Lu-trz też nie grywam Sauronem, jedynie chodziło mi o zwrócenie uwagi ze w takim razie Frodowi też się powinno wykupywać pierścień :), albo odkupywać.
Co do klimaciarstwa, nie rób z LotRa Warmłotka, bo tam też się słyszy takie argumenty, ja staram się grać z klimatem, ale nie zawsze, co to za frajda grać 3 razy z tą samą armią, i np. Galadriela w armi Gondoru, czy też avenger u elfów mnie nie razi ale to zazwyczaj jest gdy jest to n-ta bitwa z rzędu (werzcie mi że czysty i klimatyczny Gondor może się znudzić po n bitwach), nie razi mnie gdy osoba wie po co go wystawia, to raz, a dwa nie lubie jakby np ktoś cały czas wystawiał tego typu "eksperymenty", i to w zarówno grach turniejowych jak i nie
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Lipiec 01, 2004, 01:28:22 pm
Cytuj
"The One Ring" jest w posiadaniu Saurona. Frodo ma tylko "The Ring" jak już chcesz być taki dokładny.


Ok, ja juz sie nie udzielam  :wall:
Podejrzewam, ze juz czytales, Jankielu - mimo to radze sobie powtorzyc, wszak takie dzieło powino sie chyba znac na pamiec  ;)

http://www.cytadela.pl/modules.php?name=Sections&op=viewarticle&artid=30
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: baloon w Lipiec 01, 2004, 01:57:13 pm
Z tego miejsca chciałbym gorąco pozdrowić wszystkich wielbicieli Dwóch Pierścieni na jednym polu gry :o . Niech moc powergamingu będzie z Wami.

A swoją drogą to czemu nie dać po Pierścieniu każdemu kto chce? W tym duchu apeluję: Pierścień dla mumakila!!! Pierścień dla mumakila!!!...

P.S.
A i jeszcze jedno. Prosiłbym abyście napisali jakąś erratę do "Władcy Pierścieni" bo mistrz Tolkien chyba się pomylił pisząc tylko o jednym pierścieniu.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Jankiel w Lipiec 01, 2004, 02:39:55 pm
Cytuj
Ale nie o to chodzi. Jeśli ktoś wystawia w bitwie figurkę Saurona za 500 pkt. (potencjalnie 20 ran) to wystawienie Froda za 65 pkt. i przez to "odparowanie" pierścienia za 100 pkt. czyli negatywna ingerencja w rozpiskę przeciwnika już na stole urąga zasadzie fair – play

Zwłaszcza, ze nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, iż to Frodo ma zabierać pierścień Sauronowi. To jest powergaming w najgorszym tego słowa znaczeniu. Czemu nie wychodzicie z założenia, że skoro na stole jest i Frodo i sauron, to swój pierścień traci Frodo?
Cytuj
Z tego miejsca chciałbym gorąco pozdrowić wszystkich wielbicieli Dwóch Pierścieni na jednym polu gry  . Niech moc powergamingu będzie z Wami.

 :lol:
Uwielbiam takie głupoty. Wystawienie Froda, by odebrać auronowi pierścień to jest właśnie esencja klimatu. Zezwolenie przeciwnikowi na używanie pierścienia, za który zapłacił 100 punktów, to jest powergaming. Witamy w krainie absurdu...
Cytuj
Ok, ja juz sie nie udzielam  
Podejrzewam, ze juz czytales, Jankielu - mimo to radze sobie powtorzyc, wszak takie dzieło powino sie chyba znac na pamiec

To było tylko przytoczenie zasad pierścienia z podręcznika. Pierścienie u Saurona i Froda nazywają się trochę inaczej.
Co za problem uznać, że w takiej bitwie the one ring spoczywa na palcu Saurona, a pan Frodo ma jakiś inny magiczny pierścionek pozwalający mu znikać? Trzeba tylko odrobinkę wyobraźni. Ale tej jak widać szanownym "klimaciarzom" brakuje.
Cytuj
w takim razie Frodowi też się powinno wykupywać pierścień , albo odkupywać.

Istniej spora różnica między działaniem pierścienia u Froda i Saurona.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 01, 2004, 03:52:34 pm
HERUDAIO :
„Lu-trz też nie grywam Sauronem, jedynie chodziło mi o zwrócenie uwagi ze w takim razie Frodowi też się powinno wykupywać pierścień, albo odkupywać. „
Wsierawno – nie bardzo mnie to dotyczy, niemniej jednak wyczuwam wielki potencjał chaosu w Twojej propozycji. Zaraz ktoś powie, że bierze Froda (65 pkt) bez pierścienia (100 pkt) w związku z czym fordo bez pierścienia kosztuje go –35 pkt. (minus 35 pkt).

”Co do klimaciarstwa, nie rób z LotRa Warmłotka, bo tam też się słyszy takie argumenty, ja staram się grać z klimatem, ale nie zawsze, co to za frajda grać 3 razy z tą samą armią, i np. Galadriela w armi Gondoru, czy też avenger u elfów mnie nie razi ale to zazwyczaj jest gdy jest to n-ta bitwa z rzędu (werzcie mi że czysty i klimatyczny Gondor może się znudzić po n bitwach), nie razi mnie gdy osoba wie po co go wystawia, to raz, a dwa nie lubie jakby np ktoś cały czas wystawiał tego typu "eksperymenty", i to w zarówno grach turniejowych jak i nie.”
Ależ ja właśnie staram się zwrócić uwagę, że stosowanie zasad „klimatyczności” z WFB do LOTRa jest nieporozumieniem ! Mnie np. nudzi jak mój kumpel wystawiając leśne elfy : bierze zawsze 3-5 bohaterów w bitwach na 500 pkt. finał jest taki że moje orki są go wstanie wystrzelać. Możemy sobie tak gadać i gadać.
Ta cała dyskusja staje się męcząca i chyba wymyka się spod kontroli. Bo to o czym tu dyskutujemy jest całkowicie nie konstruktywne.


DO WSZYSTKICH :

Reasumując : myślę że każdy powinien grać tak jak chce a innym od tego wara, co najwyżej mogą z taką osobą nie grać. A na turniejach regulamin powinien jasno regulować jakie mogą być rozpiski.

Tak więc ZAMIEŚCI KTOŚ TE ARMY LISTY Z WD ???!!!
Bo już mnie szlag trafia ...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Draugdin w Lipiec 01, 2004, 10:31:43 pm
Też bym chętnie zapoznał sie z tą owianą już legendą Army List z WD o której wszyscy tak żywo dyskutują.
Szukałem w Poznaniu WD ale tego numeru jeszcze nie mają.  :cry:
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 02, 2004, 09:30:15 am
A ja oglądałem numer z czerwca i lipca. znalazłem tylko zdjęcie WSZYSTKICH figurek Gondoru - od Elendila i Isildura po Trebuchet. Ale jak dla mnie ma to niewiele wspólne z klimatyczną lista armii Gondoru.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Lipiec 02, 2004, 07:19:28 pm
Mhm, Lu-trzu, nei przyjrzales sie dokladnie - zamieszczony zostal pierwszy 'odcinek' army listow, scislej gondor wraz z sojusznikami - profile wojownikow z panstw lennych gondoru zajmuja dobre kilka stron...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 03, 2004, 03:20:58 pm
Żeczywiście. Tyle, że wygląda na to, że rozpiska Gondoru z Dol Amrotem jest w kategorii Allied Force Lists w której znajduje się tez rozpiska z bitwy pięciu armii (krasnoludy, elfy leśne i rohańczycy). Czyli GW stosuje w miarę podobną logike do mojej jeśli chodzi o klimat bitew  :roll: .
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Ribald w Lipiec 03, 2004, 09:47:17 pm
Nie wiem czy to jest dla Ciebie powód do zadowolenia :P  :P  :P

I skończmy wreszcie kwestię ringów-jeśli Sauron jest na placu i wyda 100 punktów to obojętnie kto by nie był z 2 strony, to Sauron wykuty przez siebie Pierścień Jedyny zwany One Ringiem ma. I mieć go żadna inna istota nie może. Dajmy spokój z "innymi" pierścieniami

Na wieki wieków. Enter
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: MiszkA w Lipiec 03, 2004, 09:52:33 pm
Cytuj
znajduje się tez rozpiska z bitwy pięciu armii (krasnoludy, elfy leśne i rohańczycy). Czyli GW stosuje w miarę podobną logike do mojej jeśli chodzi o klimat bitew  .


LOL :P nie zauwazylem ;]  :lol:  :lol:  :lol:  Noo, interesujace....(dramat  :wall:  ) Mozesz dokladnie powiedizec co tam bylo? bo ja nei widzialem...^^
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 04, 2004, 12:17:28 pm
Army listy, które zamieścił Jankiel :
Dla dobra :  :lol:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=7765&postdays=0&postorder=asc&start=0
I dla zła :  :lol:  :lol:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=7765&postdays=0&postorder=asc&start=15
Chyba jednak TLA ma znacznie lepsze wyczucie smaku i klimatu niż GW.

Dla GW
1. Klimat bitwy oddaje Allied Force Lists
2. Klimat krainy oddają rozpiski danej krainy
Ale zgodność z duchem książki nie leży GW zbytnio na sercu.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Lipiec 04, 2004, 09:26:20 pm
witam panow  :D  ja tak zawsze bede na koncu, i na poczatku sie wpisywal  :P  w najsmielszych snach nie spodziewalem sie, ze moja mala prowokacja rozsosnie sie do rozmiarow tak olbrzymiej dysputy :P  to byl moj pierwszy post :D czuje sie godnie powitany 8)
lurtz w swym ostatnim poscie ujal to co ja raz po raz ( czesto okreznymi ) drogami staralem sie przekazac  :) takze chwala Ci Lurtz, za umiejetnosc wlasciwego przelewania swych mysli na lamach forum, i nie tylko :D w dzisiejszych czasach to prawdziwy skarb :D
co do fantazji...zawsze mozna uznac LOTRa za zwyklego ( nie powiazanego z tworczoscia Tolkiena ) bitewniaka...zalatwilo by to wszystkie dylematy moralne, dotyczace klimatycznosci etc. moznaby wymyslic swoja historie, nadac wymyslone przez sie imiona bohaterom...stworzyc cos w pewnym sensie nowego...
co do sporu kto powinien posiadac pierscien...hmm, zbieram strone tzw. Dobra wiec moja opnia nie bedzie raczejokrzyknieta stronnicza  :D  sadze, ze jesli juz dopuszcza sie mieszanie bohaterow roznych tolkienowskich epok, to pierscien powinien byc po stronie Sauroniantka :D aczkolwiek pisze to z bolem serca  :wall: pierscien, byl wlasnoscia Pana Ciemnosci ( i tylko jego ) gdy ten byl w formie cielesnej ( a w takiej dali nam go goscie z GW - btw. nie wyobrazam sobie go w innej :D ).
jak widac z mojego postu wywiazal ciekawy ( choc dla niektorych jalowy ) dialog...jednakze, gdy przeczytalem wasze wypowiedzi...doszedlem do wniosku, iz moj post byl troche bezsensowny...
poniesiony chwila, i emocjami ( slowo ,,klimatyczny ,, naprawde mi zbrzydlo :D  ) wypocilem cos naprawde nie przemyslanego- bo na dobra sprawe to jakimi armiami gramy zalezy tylko od nas samych ( wiem, ze nie jest to zbyt odkrywcze stwierdzenie ), liczy sie wylacznie frajda jaka nam LOTR niesie  :D niniejszym obiecuje& przyzekam na przyszlosc bardziej rozwazyc temat, ktory wniose na forum  :oops:
ps. ...drachenfeles( jesli przekrecilem nicka - wybacz :oops: ) zwracam honor miales racje :oops:
da sie klimatyczna armia (np. Rohanu ) rozgromic armie Mordoru ( podczas gry powyzej 2000tys ) - uswiadomil mi to Cypher- greetings :D
- kolejnym z powodow ( oprocz malej roznorodnosci jednostek - rozumiem, ze da sie robic konwersje etc . ) dla ktorych zbieranie klimatycznej armii, jest cholernie trudne ( przynajmniej dla mnie ) sa koszta  :cry: kupienie jednostek ( regularnych - mowie o polskich zlotych ) na okolo 2500tys punktow, jest nie lada wydatkiem, i nie kazdy moze sobie na niego pozwolic ( ja nie moge )...faktycznie, prosciej jest zbierac armie mieszana...jest tylko jedno ,,ale,,  mowie szczerze:gdyby istnialo wiecej zroznicowanych jednostek do danej nacji - prawdopodobnie bez zawachania zdecydowalbym sie na jedna ze stron, a tak...gram jak gram, lecz wcale mi to nie przeszkadza... 8)
ps2. moze dlatego nie rozumiem walki o klimatycznosc, bo nie jestem ortodoksyjnym fanem Tolkiena ( od razu tlumacze 1 raz czytalem trylogie + ,,hobbita,, na dlugo przed wydaniem filmu - jakies 6 lat wstecz )...osobiscie za mistrza uwazam Sapkowskiego, i czekam...marze, ze moze kiedys, ktos zrobi na podstawie jego tworczosci jakiegos wypasionego bitewniaka...ech... :oops:
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 05, 2004, 09:52:38 am
Na bitewniaki wg Wiedźmina chyba nie ma co liczyć. Chociaż dałoby się sklecic parę fajnych rozpisek - na upartego da się nawet skorzystać z figurek do LOTRa - to w końcu tylko kwestia wyobraźni.
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Lipiec 05, 2004, 12:09:42 pm
ja kiedys kombinowalem, ze moznaby ewentualnie Arisa ( figurka z helms deep ) przerobic na Geralda, Galandrielle na Yenefer...ale to chyba traci swoj sens... :cry: wiem, wiem ze raczej szybko takiego bitewniaka nie zrobia- a szkoda :(
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: drachenfeles w Lipiec 05, 2004, 12:17:49 pm
sam sobie zrób
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Lipiec 05, 2004, 12:33:39 pm
nie mam dobrze rozwinietych zdolnosci manualnych - koncza sie one na srednim pomalowaniu figurek - nie oszukuje sie, ze jest inaczej. pozatym, zeby to byl dobry system, to musialby miec oddzielne staty...i skonewrtowac trzeba by bylo nie tylko swoje jednostki, ale takze armie przeciwnika...musialbym wiec znalesc drugiego fana Sapkowskiego z LORD armia...nie, zostane przy orginale...
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: Lu-trz w Lipiec 05, 2004, 01:20:03 pm
Ech bez przesady.
Gondor świetnie nadaje się na imperium
Rohan na pomniejszych władyków
Aragorn na wiezmina
Legolas na Miję (czy jak tam się zwała)
Saruman na vilgefortza
Galadriela na Jenifer
itd. itp

Można by tylko pokombinowac z czarami. No i nie wiem co z częstymi pojedynkami wiedźmina z efektami koniunkcji  ;)
Tytuł: ,klimatyczne, armie ???
Wiadomość wysłana przez: xavious w Lipiec 06, 2004, 08:15:14 am
tylko wiedzmin, przez wieksza czesc czasu latal z ostrzem za potworkami/stworkami/ ciemnej strony mocy :D jesliby zrobic taki system to tylko na skirmishe...mowie musialoby sie skminic jak zrobic te wszystkie monstra...
ale gdyby sie uprzec, to faktycznie moznaby stworzyc cos ciekawego :D