gildia.pl
Gildia Filmu (www.film.gildia.pl) => Forum Filmu => Wątek zaczęty przez: Anonymous w Grudzień 19, 2002, 08:25:13 pm
-
Widział to ktoś? Co ktoś o tym sądzi? Na moje świetna rzecz może z tego wyniknąć.
http://stars-in-black.pl
-
jedna świetna rzecz już wyniknęła... galeria Samanthy :wink:
-
Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu spacerowaliśmy z kolegą korytarzami szkoły i przechwalaliśmy się znajomością grypsów z SiB...
-
Ciekawa czy pełnoekranowa wersja będzie lecieć w kinach...
-
to jest najlepszy film sf i have ever seen :!: po prostu the best, sw wysiada
-
Czy można prosić o trochę więcej infromacji?
-
jest to parodia SW, Matrixa innych filmow, a takze teksty m.in. z Krola Lwa i Ogniem i Mieczem, ale nie bede ci zdradzal za duzo sczegolow, poniewaz najbardziej oplaca sie po prostu obejrzec film
-
Film jest dostępny na kasetach czy będzie leciał w kinie?
-
jezeli sie nie myle mozna go narazie ogladac wersji komputerowej tylko i wylacznie, a linka masz kilka postow wyzej
-
Zgadzam się z przedmówcami: filmik jest przepiękny... :lol:
-
To zabawne i świetnie zrobione dziełko. Podobno miał zostać nakręcony pełnometrażowy pastiż filmów fantastycznych i nie tylko pod tym samym tytułem i tego samego twórcy. Jego jedynym warunkiem jest całkowita niezależność. A o to trudno, szczególnie w Polsce.
Mimo to, będę wypatrywał.
-
Dzięki za miłe i budujące słowa ;) To prawda, pracuję właśnie nad pełnometrażową, kinową wersją "Gwiazd w Czerni". Już w marcu 2002 dostałem list intencyjny z TVP, w którym m.in. bardzo wysoko oceniono mój scenariusz. Znajdowała się tam też deklaracja zaangażowania finansowego telewizji w ten projekt. Po stworzeniu zwiastuna przedprodukcyjnego, który można zassać z mojej strony (z działu "FILMY MPG"), pojawili się też chętni sponsorzy. W styczniu miały zostać podpisane ostatnie papiery, a w maju - rozpocząć się zdjęcia. Niestety - wyskoczyła afera Rywina i wszystko zamarło - w TVP nie ma kto podpisywać, a sponsorzy na hasło "film" w popłochu uciekają na drzewa. Dotyczy to nie tylko mojej produkcji, ale też kilkunastu innych filmów, które miały w tym roku powstać w Polsce. Teraz czekam na zamknięcie i wyciszenie sprawy. Ciągle jestem dobrej myśli, choć wszystko bardzo się przedłuża... W międzyczasie przygotowuję kolejną produkcję niekomercyjną (internetowy serial parodystyczno-fantastyczny) oraz bawię się rozmaicie - jak np. tworząc takie dowcipy, jak ten, o którym pisałem już na forum:
http://stars-in-black.pl/filmy/PrimaAprilis.mpg
Pozdrawiam serdecznie
Staszek M.
-
Naprawde fajne trailery. Fajny pastiż . Jak długo trwały prace?
-
Zależy o jakie prace chodzi - jeśli o Prima Aprilis, to robiłem to w całosci zaledwie 2 dni. Zwiastun przedprodukcyjny pełnometrażowych "Gwiazd w Czerni" zajął mi tydzień. Stworzenie dawniejszych filmów ("Stars in Black", "EduROM" itp.) wymagało więcej czasu (od miesiąca do dwóch), bo miałem wtedy znacznie wolniejszy sprzęt, starszy soft i o wiele mniej doświadczenia w pracy na komputerze.
-
Podziwiam wszystkich, ktorzy "staraja sie" lub robia niezalezne kino w Polsce. Widac, ze pomysly sa fajne. Fakt czasem brakuje tego profesjonalizmu, ale czy amatorszczyzna wlasnie nie dodaje tego klimatu?
Kiedys obejrzalem SiB, sciagnalem sobie z sieci (FilmForum) i bylem naprawde pod wrazeniem. Dwa dni temu znalazlem "trailer" jedynki na twardzielu i odpalilem. I tym razem zachwycalem sie profesjonalizmem wykonania (jak na "domowe" warunki), pomyslem i oczywiscie dialogami.
Mysle, ze kinowa wersja (albo lepiej poprostu wersja pelnometrazowa) powinna powstac i mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie ulozy - trzymam kciuki!!!!
Obawiam sie jednak, ze film moze stracic wtedy swoj urok, jaki ma teraz bedac zupelnie niezalezna produkcja. Mam nadzieje, ze nie;)
-
Wachowscy Bros twierdzą, że efekty z najnowszego Matrixa już nie będą tak łatwe do podrobienia jak na przykład unikanie kul.
Co myślisz Staszku? Potrafiłbyś zrobić sklonowanie Smitha?
-
Luzik! Dajcie mi kasę, jaką mieli Wachowscy na Matrixa, a nie takich Smithów Wam sklonuję ;) A serio - w sumie to wbrew pozorom bardzo prosty zabieg - za jedyne 30.000.- złotych wynajmuje się MILO (taki komputerowo sterowany mega-cyber-kran do kamery, ktory potrafi co do milimetra i milisekundy powtarzać nieskonczana ilosc razy identycznie to samo ujecie) i filmuje sie wybiegajacego aktora tyle razy ile ma pojawić się klonów. Trzeba pamiętać, by tak poprowadzić ruch aktora przy każdym dublu by po montażu jeden w drugiego nie właził. Potem już tylko przechlapane mają graficy, którzy klatka po klatce tworzą maski przeźroczystości wycinające Smithów w każdym ujęciu. Wreszcie - składa się to w całość i tyle ;) W ten sposób powstała m.in. reklama jakiegoś banku, w której gra kilkudziesięciu Januszów Gajosów. Zresztą patrząc na zwiastun widać, że w większości ujęć te wszystkie klony to obiekty 3D, czyli już w ogóle łatwizna ;) A czy będzie trudno podrobić "Reloaded" ? Pożyjemy, obejrzymy - zobaczymy... W wakacje startuję z nową, niekomercyjną, internetową produkcją - będzie to znów parodia, więc mam okazję sprawdzić swoje możliwości.
-
Podobnie było z RMFowym Stuhrem, ale tam postarano się go jeszcze wkleić w pyszczek pieska.
A mój braciszek coś mi tłumaczył, że przy wieloSmithie został zastosowany jakiś trick tzw. lustrzany. Wydaje mi się jednak, że ty wiesz troszkę więcej, chyba.
Jeszcze jedno. Czemu upierasz się przy Gwiezdnych Wojnach? Jesteś fanatykiem? Może masz jakichś innych mistrzów poza Lucasem.
-
Stuhr był robiony zupełnie inaczej - o wiele, wiele prościej (jeśli myślisz o tej reklamie w sejmie). Wersja w mieszkaniu z pieskiem faktycznie mogła być robiona z MILO, ale nie musiała.
Nie wiem, jaki "trick lustrzany" masz na myśli, ale - jak już wiele razy wspominałem - ja jestem tylko zwykłym reżyserem, a nie specjalistą od efektów specjalnych. Nie znam wszystkich technik. A co do moich "mistrzów" - to nie mam żadnych. Lucas nie jest moim mistrzem. Jest jednym z wielu znanych, "sprawdzonych" twórców, z których doświadczeń staram się korzystać. Z każdego czerpię to, w czym akurat jest najlepszy. Nie jestem też "fanatykiem" Star Wars i wcale się przy "Gwiezdnych Wojnach" nie upieram. Po prostu robiąc parodię dobrze jest wybierać tematy najlepiej znane - dlatego ten nowy projekt będzie parodią zabójczej mieszanki Star Wars, Władcy Pierścieni i Wiedźmina - z domieszką Matrixa, Terminatora, Blade-a i jeszcze-nie-wiem-czego: zależy, jakie mega-produkcje będą się pojawiały w kinach ;)
-
Czyli jednym slowem zapowiada sie calkiem ciekawie;-)
Wlasnie tacy ludzie jak Ty maja szanse zmienic cos w kinie polskim. Bo jak na razie, po takim "Quo Vaids" - ach te efekty specjalne - nie wroze najlepiej;(
Czy bedziesz wydawac swoje filmy na DVD?;p
-
Na DVD miał być wydany mój kinowy debiut "Gwiazdy w Czerni", ale - jak zapewne wiecie - z powodu afery Rywina cała produkcja przesuneła się na nie-wiadomo-kiedy :( Ta niekomercyjna zabawa, którą planuję zacząć w wakacje nie może być oficjalnie rozprowadzana ze względu na prawa autorskie. Będzie dostępna w internecie i może na CD dołączonym do jakiegoś magazynu jako Fan-Film. Zobaczymy. Ogólnie - będzie to serial (planuję 5 odcinków po ok. 15 min.) rozgrywający się na granicy światów: fantasy i S-F.
-
Koniecznie daj znać na tym topicu, kiedy i gdzie będzie to można ściągnąć lub zakupić.
Nie zapominaj o rodakach 8)
-
Jasne, że dam znać, ale pierwsza część pojawi się najwcześniej po wakacjach. Tylko w internecie, bo sprzedawać tego oczywiście nie mogę...
-
Jak jakis Twoj film pojawi sie na DVD, to pamietaj - masz u mnie patronat medialny;-)
-
Obejrzałem ten trailer, a raczej parodię trailerów :) niedawno i muszę przyznać... Gratuluję talentu i... poczucia humoru.
-
Tak się składa ,że jestem fanem Star Wars i ze wszelkich dostępnych parodii trailer Staszka Męnderka jest najlepszy. Widać ,że Pan te ma talent , niezrównane poczucie humoru (Kończ Waść , wstydu oszczędź :D ) i czuje klimat gwiezdnej sagii. Gratuluję i czekamy na koniec afery.