gildia.pl
Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiks - tematy ogólne => Wątek zaczęty przez: xionc w Sierpień 01, 2003, 09:34:21 am
-
Mam nadzieje, ze jeszcze nikt tego nie zalozyl. :)
Na poczatek dwa spady z lipca:
1. Osiedle
2. Midnight Nation
czekamy
Potem zapowiedzi na sierpien - tu glownie:
3. Rork
4. Watchmen
5. Tangled Web
moze cos jeszcze
z Mandry nic nie pisze, bo i tak sierpniowy pakiet wyjdzie we wrzesniu
-
Osiedle Swoboda
D&D
Watchmen
Rork
Technokapłani
Metabaroni
Jeremi
Eden
Midnight Nation WK
Niezły miesiąc
-
1. Watchmen
...
2. Spider-Man: Splątana sieć
3. Kajko i Kokosz: Mirmił w opałach
4. Eden
-
1. Watchmen
2. Rork
3. Tangled Web
wypasiony miesiąc bedzie
-
1.TW
2.moze Watchmen,jak kasa pozwoli
3.jesli nie starczy na watchmen,ale bede chodz troche do prozdu,to moze scion#2
4.OS-seria-byloby na miejscu 2,ale jest na 4 ,bo cos sie spoznia :wink:
-
Słaby miesiąc.
Tylko Rork i Metabaroni bez entuzjazmu.
-
Na WAKu pisza, ze "Wrzesien" juz w sierpniu...
-
Słaby miesiąc.
Tylko Rork i Metabaroni bez entuzjazmu.
Może spróbuj Watchmenów - jak to Cię nie przekona do przynajmniej niektórych komiksów amerykańskich, to już chyba Cię nic nie przekona.
-
Jax napisał:
Może spróbuj Watchmenów - jak to Cię nie przekona do przynajmniej niektórych komiksów amerykańskich, to już chyba Cię nic nie przekona.
8)
liczylem na Ligę... ale jak zobaczyłem te rysunki...
-
Te rysunki potrafia wciagnac. Ale dla mnie Liga jest interesujaca tylko ze wzgledu na klimat powiesci. Jesli lubisz Poego, Verne'a, Doyle'a czy Wellesa to pewnie polubisz tez Lige. Sama historia pelni tam mniej wiecej taka sama role jak w Charlym.
-
ale i tak przycieli-zamiast 200 stron,jest 150 :D
ligi MOZE kupie w dalekiej przyszlosci.ale ani rysunki,ani z tego co przeczytalem fabula mnie nie kreca.
-
Jax napisał:
Może spróbuj Watchmenów - jak to Cię nie przekona do przynajmniej niektórych komiksów amerykańskich, to już chyba Cię nic nie przekona.
8)
liczylem na Ligę... ale jak zobaczyłem te rysunki...
No jasne, nijak mają się do Metabaronów i Megalexu. A jedzie mi tu czołg: :wink:
-
ale i tak przycieli-zamiast 200 stron,jest 150
ligi MOZE kupie w dalekiej przyszlosci.ale ani rysunki,ani z tego co przeczytalem fabula mnie nie kreca.
Bo w Lidze nie liczą się ani rysunki (niektórzy chwalą, ale moim zdaniem są paskudne), ani fabuła, tylko postacie i klimat. Ja kupiłem i się nie zawiodłem.
-
ale i tak przycieli-zamiast 200 stron,jest 150
ligi MOZE kupie w dalekiej przyszlosci.ale ani rysunki,ani z tego co przeczytalem fabula mnie nie kreca.
Bo w Lidze nie liczą się ani rysunki (niektórzy chwalą, ale moim zdaniem są paskudne), ani fabuła, tylko postacie i klimat. Ja kupiłem i się nie zawiodłem.
:shock:
A co tworzy ten "klimat" jeśli nie fabuła i rysunki? Co wyciąga na wierzch charaktery postaci jak nie wydarzenia, w jakich scenarzysta je umieszcza? A czym są wydarzenia, jeśli nie częścią fabuły? Czym wreszcie są postacie, jeśli nie konstruktem przynależącym do fabuły?
To dobrze, że się nie zawiodłeś, że złapałeś klimat, ale ten klimat przecież nie wynika z niczego.
-
Klimat niekoniecznie musi wynikac z fabuly, choc wypadaloby, zeby to jakos wspolgralo. Klimat moze sie czaic w jakiejs rzuconej mimochodem wypowiedzi, jakiemus nawiazaniu do wspomnien z czasow, gdy czytalismy literature przygodowa, z jakiegos fajnie wykadrowanego obrazka...
-
Na WAKu pisza, ze "Wrzesien" juz w sierpniu...
Otoz to :!: :)
Z zasady nie zabieram glosu w wyliczankach co kupie a czego nie. Jednak tym razem robie wyjatek :)
Zapowiada sie bardzo dobry miesiac: Wrzesien (m.in. z komiksami Skutnika i Gawronkiewicza - w koncu Burza :D - ciekawe czy cala), Rork, Metabaroni, Technokaplani no i Straznicy (zaryzykuje)
-
Rorka na pewno, co do reszty... Po podliczeniu moich dochodów do końca roku i obliczeniu wydatkow, stwierdzam, ze musze przykrecic sobie śrubę...
-
wrzesien jest kolejna produkcja z serii-nasi autorzy nie rysuja wiecej niz 10 stron :wink: .ale to tylko takie moje przynudzanie :D .antologii nie kupie,choc mam nadzieje,ze bedzie prezentowac wysoki poziom,bo po PW duzo ludzi zwatpilo w naszych.
natomiast czekam na OS-seria,ktore jak sie wszyscy spodziewali,spozni sie i ma byc na przelomie sierpnia i wrzesnia ( czyli w pazdzierniku)
-
Straznicy (zaryzykuje)
To żadne ryzyko. To 200% k***ewsko dobrego komiksu. Nie czytałem lepszego, a czytam sporo.
-
nie moglem sie doczekac egmontowego watchmen i kupilem sobie oryginalny album. powiem jedno - mam nadzieje ze dodatki nie zostana uciete (jak w przypadku ligi).
-
Klimat niekoniecznie musi wynikac z fabuly, choc wypadaloby, zeby to jakos wspolgralo. Klimat moze sie czaic w jakiejs rzuconej mimochodem wypowiedzi, jakiemus nawiazaniu do wspomnien z czasow, gdy czytalismy literature przygodowa, z jakiegos fajnie wykadrowanego obrazka...
no czyli potwierdzasz że wynika z fabułu i rysunku.. (wypowiedź stanowi część fabuły)
w każdym razie jestem w trakcie lektury i jest dobrze
na początku też mi rysunek nie pasił (taki amerykański) ale teraz zaczynam go doceniać i zaczyna mi się podobać (szczególnie fajne są scenografie; może gorzej z samymi postaciami)
jedna rzecz jest śmieszna: jak ludzie między sobą rozmawiają to są od siebie strasznie oddaleni, patrzą się w inne strony, jakby rozmawiali zupełnie mimochodem, od niechcenia (widać to szerszych planach) - taka rysunkowa nonszalancja
a fabularną nonszalancją jest tłumaczenie na arabski dialogów - ja rozumiem to ma być klimat, tajemnica itd. ale dla mnie to pozerstwo scenarzysty (sorry Alan)
czy ktoś wie czy tam mówią coś istotnego czy też są to standardowe gadki typu: zamknij się, bierz ją itd.
-
standardowe gadki
-
obok holenderskiego arabski też znasz? :wink:
-
Czytalem tlumaczenie.
Znam tylko cyfry arabskie. :D
-
Fabuła i rysunki nie są jedynymi elementami klimatu, podobnie jak postacie nie są jedynymi elementami fabuły. W Lidze klimat wynika głównie ze sposobu przedstawienia akcji (od strony scenariuszowej, nie graficznej).
Zresztą skoro jest, to nie może wynikać z niczego.
A w ogóle to co my tu o Lidze gadamy, skoro to temat sierpniowy?
-
Straznicy (zaryzykuje)
To żadne ryzyko. To 200% k***ewsko dobrego komiksu. Nie czytałem lepszego, a czytam sporo.
Zgadzam się z aragornem. Kto nie przeczyta Watchów może się czuć, jakby nic nie przeczytał. Kto nie kupi ten trąba.
-
1. Watchmen (w końcu 8) )
2. Rork (nareszcie :wink: )
3. Kolejne odcinki sag Jodorovskiego oraz Eden (standardowo)
...
Być może "Spętana sieć" (muszę wcześniej zobaczyć), "Osiedle Swoboda" i "Stracone jutro 2" (o ile się pojawią).
-
Po ostatnich rewelacjach, trzeba troche zweryfikowac swoje plany na sierpien:
Egmont:
1. Watchmen
2. Eden
3. Spiderman
4. Wrzesien - antologia
Motopol:
5. Rork (jesli chlopaki zdaza)
I chyba na razie tyle. Mandra wszystko poprzekladala na potem (zeszyty mnie nie grzeja raczej), Siedmiorog i Amber nadal cicho, Niezalezna Prasa, w tym miesiacu tez chyba nic nie pusci. Ale 5 komiksow na miesiac, to chyba i tak niezle...
Jeszcze czekam na gruba przesylke z Francji...
-
Ja czekam na grubą przesyłkę z USA.
A do oczekiwanych premier wypada dorzucić jeszcze "Green Arrowa" Smitha. :D
-
te wakacje mi sie podobają hehe
moje oczekiwania:
1. watchmen
2. spiderman: TW
3. darkness
4. wolvie/hulk
5. osiedle swoboda(jak wyjdzie)
6. green arrow, który wskoczył na tą listę jako ostatni... mam nadzieję że kasy mi starczy hehe
a Liga jest XTRA :D
-
5. osiedle swoboda(jak wyjdzie)
Chyba było ogłoszone przesunięcie "Osiedla" na październik. Czy dobrze imaginuję?
-
poważnie? a gdzie tak napisali bo sobie tego nie przypominam? myslałem że przesuneli z lipca na koniec sierpnia... :?
-
poważnie? a gdzie tak napisali bo sobie tego nie przypominam? myslałem że przesuneli z lipca na koniec sierpnia... :?
Wrzesień
-
czy komuś wiadomo kiedy będzie dalsza część pakietu Egmontu?
-
No właśnie co oni tak ostatnio z tym rozbijaniem pakietów? Znowu będzie kapało jak krew z nosa. Ja lubie iść i kupić od razu więcej pozycji, a nie tak latać po 2-3 komiksy.
A najgorsze jest to, że najfajniejsze pozycje miesiąca zawsze idą w drugim rzucie! :(
-
ja tam wolę pakiet rozbity niż to ze miałbym czekać do np. 25 na całość
ale swoją drogą podziwiam Egmont - jak coś zapowiada to wydaje, jak w zegarku, regularnie, miesiąc w miesiąc, bez obsuwów, poślizgów, 'obiektywnych' (czyt. głupich) tłumaczeń - zważywszy na ilość tytułów to jest coś
a jak coś się wyjątkowo przesuwa to jest podane na kiedy (np. Strażnicy)
a nie jak inni (np. Mandra) - wszystko się przesuwa, nie wiadomo na kiedy, co i jak eee..tam
-
Jak to Strażnicy przesunięci? :o
-
Jak to Strażnicy przesunięci? :o
ten komiks miał byc wydany w lipcu ale przesunieto to na sierpień i wcześniej była o tym informacja
-
A tak- zapomniałem o tym i już się przestraszyłem, że teraz będzie przesunięcie:)
-
A najgorsze jest to, że najfajniejsze pozycje miesiąca zawsze idą w drugim rzucie! :(
Z wyjatkiem Edenu, ktory na szczescie poszedl w pierwszym!
-
No fakt, ale jednak najbardziej czekam na Watchmenów i nowe serie- żeby ocenić co i jak- np. Kołczan
-
Właśnie - Kołczan. Co to za gościu ten Green Arrow?
I czy ma szansę spodobać się komuś generalnie nie przepadającemu za superbohaterami (czyli np. ja), ale ortodoksyjnie i z góry ich nie skreślającemu?
-
Ktoś się może orientuje do ilu numerów Green Arrow napisał scenariusz Kevin Smith?
-
a moze ktos bedzie wiedzial kiedy drugi rzut nowosci egmontu, bo zteog nie ma co kupowac(eden to mi kumpel donosci)
-
Ten Green Arrow, to chyba taki trochę detektyw z łukiem, czy może się mylę? Nie ważne i tak kupię.
-
"Green Arrow" nie będzie jednak miesięcznikiem kioskowym, lecz zostanie wydany w TPB. Cena 25 zet.
-
z tego co widzialem to Green Arrow ma byc w cenie 29.90
-
z tego co wiem to 24.90 zl , pierwsze wydanie zbiorcze zeszytow.
zreszta dziwie sie ,ze egmont wporwadza tak malo znanego u nas bohatera.
-
Ale autor scenariusza jest bardzo dobrze znany :)
Ciesze sie tez ze zamiast miesięcznika jest wydanie zbiorcze. Mam nadzieje że tak samo bedzie z Batmanem, nawet jeśli bedzie sie ukazywał znacznie rzadziej.
-
"Green Arrow" - 24,90, tak samo "Strażnicy". Ale "Spider-Man" tylko 19,90 - albo jest podzielony (ale po co dzielić 140 stronicowe TPB?) albo ocenzurowany. Obawiam się, że to drugie raczej :?
-
Z tego co wiem (ach, te ploty...) w polskiej wersji "Sieci" nie dostaniemy wszystkich komiksów, które byl w amerykańskim tp. Na bank mają być Ennis i Greg "Queen & Country" Rucka, ale podobnoż nie zmieścił się Milligan. Co mnie osobiście bardzo ***
-
a historyjka milligana to o czym byla?
-
http://wrak.pl/kz/2003_08/tangled_web
:mrgreen:
-
Pookie,
Nie za bezczelna ta autoreklama była. :twisted:
-
No i kto z forumowiczów pochwali się pierwszy że ma już Strażników? :)
-
a jzu sa straznicy w wawie do kupienia?na wraku pisze ze wydano ale tam ostatnio falstarty walil,
-
sam jestem ciekaw czy są już w W-wie
-
A tam w Matrasie pewnie dopiero za tydzień będą. :(
Nie spieszy mi się chociaż mam coraz większą ochotę znowu po oryginał sięgać, ale nie twardy będę. :D
Tylko proszę nie pisać że dodatków nie ma. :evil:
-
W ogóle jakaś kicha znowu- w Poznaniu nic nie ma z pakietu E jeszcze...
:(
-
Eden mam już.
Wiąże się z tym ciekawa historia:
Na zakupacvh przed wyjazdem, ja, mój kolega Marcin i moja koleżanka Karolina, w jednym z krakowskich supermarketów, konkretnie Geant. Ja zapłaciłam, oni stoją przy kasie.
An: Popilnujcie mi rzeczy, idę do empiku po prasę.
Marcin: To sprawdź czy maja Juz "skrzydła Serafina"
An: Wiesz, ja się po tym wiele nie spodziewam... (tu narzekanie na plany Egmontui co do mang) ale może już nowy Eden jest...
Marcin: Na stronie Egmontu nic nie ma na ten temat.
An: Na Wraku piszą, ze wydali, na Gildii pisza, że wydali.
Marcin: ale na stronie Egmontu nie ma nic...
Jakąś godzinę potem przyszedł do mnie SMS, że Marcin był na mieście i kupił nowego Edena. Wniosek? Jak osoba lepiej poinformowana mówi, to jej wierz. ;)
Obecnie przekonuje tego klienta, że Egmont wyda ciąg dalszy...
An: no i kto mial racje z edenem?
Marcin: juz jest ale to nie koniec urywa sie w srodku akccji a te b**e nie chca dalej wydawac
An: wiem, w Japoni jest 8 tom, wydadza, ale nie maja widocznie praw narazie spokojnie
Marcin: mam nadzieje bede musial poszukac skanlacji
An: wiesz, egmont to pozadna firma wydadza do konca, bez problemow
Marcin: okaze sie
An: nie, ja im ufam
Marcin: ja poniekad tez, ale Exaxiona tez przerwali w połowie
An: widocznie tez nie maja praw na dalsze narazie
Marcin: mam nadzieje ze Edena sie wystaraja
An: mowie ci, spokojnie, to porzadne wydawnictow, z duuuuuuuzym stazem na wszystkich stronach pisza, ze narazie przerwa, nie ze to koniec
Marcin: moze, ale oni sami nic na ten temat nie podaja
An: sluchaj, zajrzyj sobie na www.gildia.com, wiejdz na forum, na forum komiksu i na temat "pytania do egmontu tam jest wiele rzeczy, których na ich stronie nie ma nie co do edenu, ale daje ci dowod ze jak mam informacje, to pewne
Marcin: ja Tobie wierze, ale jestem cosik sceptyczny
An: a ja cie upewniam, ze informacje moje sa sprawdzone Egmont to najwieksze i najsolidniejsze wydawnictwo komiksowe w Polsce
Marcin: tyle wiem ale boje sie
An: a Eden ma duzą popularnosc nie porzucą takiego tytulu
Marcin: wiem ale nie chce długiej przerwy bo kiedy oni to wydacza za rok, dwa
An: nie wiadomo mnie to na reke, bede miala czas nadrobic zaleglosci mysle jedank, ze wiecej jak rok, to nie
Marcin: wiesz ile dla mnie to jest rok?
An: wiem, duzo mam taki problem z *przeklestwa* Motopolem...
Marcin: wiem skarzylas sie
An: no wlasnie
Marcin: ja jeszcze teraz wejde szukac skanlacji
Hihihi 8)
-
Eden mam już.
Wiąże się z tym ciekawa historia:
Na zakupacvh przed wyjazdem, ja, mój kolega Marcin i moja koleżanka Karolina, w jednym z krakowskich supermarketów, konkretnie Geant. Ja zapłaciłam, oni stoją przy kasie.
An: Popilnujcie mi rzeczy, idę do empiku po prasę.
Marcin: To sprawdź czy maja Juz "skrzydła Serafina"
An: Wiesz, ja się po tym wiele nie spodziewam... (tu narzekanie na plany Egmontui co do mang) ale może już nowy Eden jest...
Marcin: Na stronie Egmontu nic nie ma na ten temat.
An: Na Wraku piszą, ze wydali, na Gildii pisza, że wydali.
Marcin: ale na stronie Egmontu nie ma nic...
Jakąś godzinę potem przyszedł do mnie SMS, że Marcin był na mieście i kupił nowego Edena. Wniosek? Jak osoba lepiej poinformowana mówi, to jej wierz. ;)
Obecnie przekonuje tego klienta, że Egmont wyda ciąg dalszy...
An: no i kto mial racje z edenem?
Marcin: juz jest ale to nie koniec urywa sie w srodku akccji oni nie chca dalej wydawac
An: wiem, w Japoni jest 8 tom, wydadza, ale nie maja widocznie praw narazie spokojnie
Marcin: mam nadzieje bede musial poszukac skanlacji
An: wiesz, egmont to pozadna firma wydadza do konca, bez problemow
Marcin: okaze sie
An: nie, ja im ufam
Marcin: ja poniekad tez, ale Exaxiona tez przerwali w połowie
An: widocznie tez nie maja praw na dalsze narazie
Marcin: mam nadzieje ze Edena sie wystaraja
An: mowie ci, spokojnie, to porzadne wydawnictow, z duuuuuuuzym stazem na wszystkich stronach pisza, ze narazie przerwa, nie ze to koniec
Marcin: moze, ale oni sami nic na ten temat nie podaja
An: sluchaj, zajrzyj sobie na www.gildia.com, wiejdz na forum, na forum komiksu i na temat "pytania do egmontu tam jest wiele rzeczy, których na ich stronie nie ma nie co do edenu, ale daje ci dowod ze jak mam informacje, to pewne
Marcin: ja Tobie wierze, ale jestem cosik sceptyczny
An: a ja cie upewniam, ze informacje moje sa sprawdzone Egmont to najwieksze i najsolidniejsze wydawnictwo komiksowe w Polsce
Marcin: tyle wiem ale boje sie
An: a Eden ma duzą popularnosc nie porzucą takiego tytulu
Marcin: wiem ale nie chce długiej przerwy bo kiedy oni to wydacza za rok, dwa
An: nie wiadomo mnie to na reke, bede miala czas nadrobic zaleglosci mysle jedank, ze wiecej jak rok, to nie
Marcin: wiesz ile dla mnie to jest rok?
An: wiem, duzo mam taki problem z *przeklestwa* Motopolem...
Marcin: wiem skarzylas sie
An: no wlasnie
Marcin: ja jeszcze teraz wejde szukac skanlacji
Hihihi 8)
-
z 1szego rzutu to interesi mnie tylko Yans. ale to kupię "kiedyś tam". czekam na 2gi rzut. na stronach są info że Watchmen juz jest...akurat... :?
szkoda że Osiedle dopiero we wrześniu...
-
<asakra- w końcu pierwszy rzut Egmontu dotarł do Poznania- Meta, Techno i Eden już kupione, ale jeszcze musza dojrzec na poleczce zanim przeczytam :), Watchów nie ma :O
-
dobra słuchajcie: Watchmen dziś wkroczyło do dystrybucji ale z powodu długiego weekendu moze się pojawic dopiero w poniedziałek/wtorek. miłego oczekiwania :D
okroją spidera? a to świnki nieładne :twisted:
-
Watchmen jest już w komiksiarni :D
-
W krakowskiej Zielonej Sowie też.
A w p*******m Wrocławiu będzie około wtorku.
Przynajmniej dzięki Kamilowi dowiedziałem się, że dodatki są i że tłumaczenie jest bardzo dobre, więc kamień spadł mi z serca i czekanie jest odrobinę mniej uciążliwie.
-
A ja juuuuuż maAaAaAm!!!
Tłumaczeniae Drewnowskiego, świetny offsetowy druk i 138 stron podniecającej lektury.
Jutro przeczytam jeszcze raz!
Dodatki są.
Fascynujący komiks. Dodatki nudnawe.
Całość - jeden z najbardziej skomplikowanych komiksów jakie czytałem. fenomenalnie zilustrowany przez Gibbonsa.
Obok Sandmana i Preachera - najlepsza seria obecnie wydawana w Polsce.
Moore wielki jest i tyle...
-
Dodatki w Watchmen nie są nudnawe. Jak się w nie uważnie wczytać, to przedstawiają fakty, o których w samym komiksie nie ma mowy.
-
Ktoś się może orientuje do ilu numerów Green Arrow napisał scenariusz Kevin Smith?
15, wyszły w stanach dwa zbiorcze TPB
-
Przeczytałem Dziadka Stalogłowego.
Jeszcze bardziej bzdurne (o ile to możliwe ;-) niż poprzednie części. 8)
-
ha, a ja z kolei przeczytałem Technokapłani #3 i jest jeszcze bardziej bzdurne
najgorszy tom cyklu, dla mnie kompletna porażka - akcja total dryfuje i nie służy absolutnie NICZEMU
-
Przeczytałem i "Dziadka..." i "Technokapłanów #3" i zrozumiałem, czemu Błendny Komboj zgłosił kandydaturę Jodorowskiego do najgorszej kichy tego roku.
A wiecie, że Egmont w przyszłym roku startuje z kolejną serią tego Mistrza?
-
tez zaliczylem "Technokaplanow" i "Kaste" i juz zniesmaczony myslalem ze na razie za komiksy podziekuje - ale siegnolem jeszcze pos "Sode" 3 - Ludzie to jest bardzo dobre - z numeru na numer lepsze - a 3 wymiata - czyta sie wprost idealnie - a i po przeczytaniu zaczolem przegladac powoli od poczatku - cos co robie ostatnio bardzo zadko.
Oscar za rezyserie (bardzo fajnie rozplanowane kadry).
Garaco polecam !!!
-
Dziadka jeszcze nie czytałem, ale poprzednie części Kasty były całkiem ok. Choć przyznaję bardzo długo (ze 2 albumy) przekonywałem się do konwencji, klimatu itd. Dlatego ciekaw jestem jak tam Dziadek - ale jest już w kolejce tuż za Watchmenami.
-
Wczoraj przeczytalem Eden i Techno.
Eden- bardzo spoko, nie ma moze takich fajnych historii jak np. retrospekcje z dziecinstwa Sophi i Kenjiego, ale za to mnie tez wielostronicowych rzezi, ktore mogly nurzyc... Raczej na plus, tylko kiedy dalsze tomy?
Technokapłani- zong, po miernej pierwszej czesci i bardzo fajnej 2. znowu pozycja spadkowa... niestety, ale bełkotliwej fabuły my nie lubimy Senor Jodo.
Zaraz sie wezme za Staloglowego, ale po tych Techno to az sie boje.
-
Zaraz sie wezme za Staloglowego, ale po tych Techno to az sie boje.
jest czego się bać... ;-)
-
Boże ja to po lekturze tych dwóch pozycji to myślałem że sie pożygam (zwłaszcza że przyśniadaniu je czytałem). :?
Cholera, jescze drugi tom Metabaronów robił na mnie wrażenie a teraz to już nie wiem.
Wole chyba `Modę na sukces` dziś oglądnąć niż to.
Tam jest więcej sensu niz w tym.
A co do Technokapłanów to czy mi się tylko zdaje czy wszystkie części na razie miały taki sam scenariusz.
Rozumiem konwencja konwencja ale czemu wszystkie części muszą mieć taki sam początek, koniec no i środek. :evil: :x :evil: :x
To samo tyczy się Metabaronów.
Cholera niech Egmont wyda coś dobrego Jodo bo tez zagłosuje na niego jako na największą porażke 2003. :twisted:
A niektórzy się później dziwią że wole pozycje na z rynku amerykańskiego.
Bleeeee
-
We Wrocławiu jeszcze nie słyszeli o "Strażnikach" :shock: . Może będą jutro, może we środę, a jak nie we środę to w przyszłym tygodniu.
Cholera, dlaczego jak jestem w Krakowie to w w dniu premiery, góra dwa dni po idę do dowolnego Matrasu, Hetmańskiej albo Zielonej Sowy, albo do Waldiego i mam pakiet. A we Wrocławiu muszę czekać co najmniej tydzień. Niby czwarte co do wielkości miasto w Polsce, blisko Zachodu, najszybciej rozwijające się... Ech, frazesy.
-
Boże ja to po lekturze tych dwóch pozycji to myślałem że sie pożygam (zwłaszcza że przyśniadaniu je czytałem). :?
No trafileś w sedno - po lekturze ostatniego Techno też byłem zniesmaczony i *autentycznie* w okolicach żołądka czułem jakieś sensacje (a nie było to przy/po śniadaniu :) ). Już od długiego czasu nie czułem takiego niesmaku i zdegustowania po lekturze komiksu.
-
We Wrocławiu jeszcze nie słyszeli o "Strażnikach" :shock: . Może będą jutro, może we środę, a jak nie we środę to w przyszłym tygodniu.
Cholera, dlaczego jak jestem w Krakowie to w w dniu premiery, góra dwa dni po idę do dowolnego Matrasu, Hetmańskiej albo Zielonej Sowy, albo do Waldiego i mam pakiet. A we Wrocławiu muszę czekać co najmniej tydzień. Niby czwarte co do wielkości miasto w Polsce, blisko Zachodu, najszybciej rozwijające się... Ech, frazesy.
Nie narzekaj Kowboj - i tak masz dobrze, bo znasz oryginał a inni ani oryginału ani polskiego wydania jeszcze nie widzieli.
-
Tym bardziej, że znam oryginał pali mnie żeby zobaczyć co tam Egmont zmajstrował.
Na pocieszenie kupiłem "Mirmiła w opałach".
-
Ja z nowosci tylo Straznikow wessalem na razie, ale zaopatrzylem sie tez w starsze pozycje mangowe - 3 sztuki...
-
A co do Technokapłanów to czy mi się tylko zdaje czy wszystkie części na razie miały taki sam scenariusz.
Nie wszystkie tylko druga i trzecia (taki sam tylko z innymi postaciami) i wlasnie to jest najwieksza bolaczka ostatnich kaplanow. Tom gorszy od jedynki i dwojki
To samo tyczy się Metabaronów
A gdzie tam. W kazdym tomie zupelnie inne sytuacje. Nowi Metabaroni sa bardzo ok.
-
Przeczytałem Meta i są bardzo ok- lubie ten klimat, a historia ciekawa. Rysunki tez niezle, ogolnie duzo lepiej niz techno i lepiej niz w ostatnim tomie, ktory byl lekko spadkowy. Odzyskuje wiare w to, ze Jodo moze cos niezlego wyrzezbic. :D
-
A to dziwne (ale każdy ma inne gusta) ale ja własnie po tym tomie trace w niego wiarę.
Jak przeczytałem `wampiry z innego wymiaru wysysajce mózgi` to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakac. :?
Chociaż może było to spowodowane tym że dziś w Matrasie nie było jeszcze Strażników. :evil: :lol:
-
A to dziwne (ale każdy ma inne gusta) ale ja własnie po tym tomie trace w niego wiarę.
Jak przeczytałem `wampiry z innego wymiaru wysysajce mózgi` to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakac. :?
Chociaż może było to spowodowane tym że dziś w Matrasie nie było jeszcze Strażników. :evil: :lol:
Wampiry z innego wymiaru wysysające mózgi to klasyka i fjane nawiązanie do jednego z dziełek Lovecrafta!
-
Kiedy reszta pakietu z Egmontu?
-
Chodzą słuchy że w poniedziałek.
-
Pisząc o Wrocławiu zapomniałem się pochwalić:
wczoraj do mojego miasta trafił "Dekalog".
Miesiąc poślizgu. To nie tak źle.
-
w katalogu egmontu przy kazdej pozycji jest napisane kiedy bedzie wydana. zdarzaja sie co prawda drobne zmiany - np.kik planowany na 25go juz jest
-
No tak, tylko, ze w Poznaniu jeszcze nie widzialem nowego katalogu :(
-
podobno reszta ma być 25go, ale są jakieś problemy z drukarnią(znowu..) i mogą być opóżnienia. ale Strażników już mam :D
-
Przeczytałem i "Dziadka..." i "Technokapłanów #3" i zrozumiałem, czemu Błendny Komboj zgłosił kandydaturę Jodorowskiego do najgorszej kichy tego roku.
A wiecie, że Egmont w przyszłym roku startuje z kolejną serią tego Mistrza?
Akurat "Biały lama" to seria zupełnie z innej beczki i do tego całkiem udana. Jeśli wystartuje razem z właściwym Incalem to opinia o Jodorowskym trochę sie zmieni.
-
Ukazal sie nowy tomik z garfieldem z egmontu !
-
na WAKu już anonsują nowości z Mandry (Darkness, Hulk/Wolverine,48stron) - trzeba będzie dziś zrobić szybki nalot na sklepy
(mam nadzieję, że tak jak prawie zawsze dystrybucja rozpoczyna się od W-wy :twisted: :twisted: )
-
na WAKu już anonsują nowości z Mandry (Darkness, Hulk/Wolverine,48stron) - trzeba będzie dziś zrobić szybki nalot na sklepy
(mam nadzieję, że tak jak prawie zawsze dystrybucja rozpoczyna się od W-wy :twisted: :twisted: )
No cóż w kraku będzie trzeba czekać pewnie do poniedziałku (i oby tylko do poniedziałku). Dajcie znać przez weekend, czy dobry jest ten Hulk/Wolvie.
A co z resztą egmontu??? Kiedy bedzie???
-
Pewnie też w poniedziałek.
-
Nowosci na WAK-u nalezy traktowac z rezerwa. W krakowie mandragora miala byc dzisiaj - niestety (pewnie jak wszedzie) trafi dopiero pon-wt.
-
dzwoniłem przed chwilą do Centum Komiksu i Mandra już jest
-
Przeczytałem sobie Hulka/Wolvie i Darkness w księgarni. I słusznie mnie tknęło żeby tego nie kupować.
Hulk/Wolverine - bez sensu udziwniona akcja i rysunki. Czemu to wszystko ma służyć? Eeee..tam.
Darkness - no, spore zaskoczenie in minus. Tego się po Ennisie nie spodziewałem. Pomysł przypomina jak żywo 'Universe' z tym, że w Darkness jest baaardzo prosto (by nie rzec prymitywnie) w porównaniu z Universe. Ciągle powtarzaja się te same, absolutnie nic nie wnoszące teksty ('uwolnij Darkness', 'musimy spowodowac zeby uwolnił Darkness', 'musi nam pomóc zawładnąć światem' tralala i w koło Macieju). Akcja jest przez to strasznie banalna (całkowite przeciwienstwo Universe, które fakt, że jest z kolei przekombinowane - tam było tyle wątków, zagadek, że nie miały szans zostać rozplątane).
Jestem ciekaw pozytywnych głosów.
-
Ukazała się reszta z Egmontu (dzisiaj 25)? Ktoś może już widział?
-
Ukazała się reszta z Egmontu (dzisiaj 25)? Ktoś może już widział?
W Gdyni puściutko, ani widu ani słychu - może będzie jutro...
-
No i ja tak zrobie , w mpiku postawili kanape wiec moge sobie poczytac, (tylko woviego) bo Darkenss czytalem w orginale, na tamte czasy to bylo niezle kteraz niestey nie porusza
-
Przeczytałem sobie Hulka/Wolvie i Darkness w księgarni. I słusznie mnie tknęło żeby tego nie kupować.
Hulk/Wolverine - bez sensu udziwniona akcja i rysunki. Czemu to wszystko ma służyć? Eeee..tam.
Darkness - no, spore zaskoczenie in minus. Tego się po Ennisie nie spodziewałem. Pomysł przypomina jak żywo 'Universe' z tym, że w Darkness jest baaardzo prosto (by nie rzec prymitywnie) w porównaniu z Universe. Ciągle powtarzaja się te same, absolutnie nic nie wnoszące teksty ('uwolnij Darkness', 'musimy spowodowac zeby uwolnił Darkness', 'musi nam pomóc zawładnąć światem' tralala i w koło Macieju). Akcja jest przez to strasznie banalna (całkowite przeciwienstwo Universe, które fakt, że jest z kolei przekombinowane - tam było tyle wątków, zagadek, że nie miały szans zostać rozplątane).
Spodziewałem się czegoś takiego. Chyba jednak nie kupię sobie tych rewelacji, poczekam na "Punishera", a tymczasem zaoszczędzę na "Spidera" i "Green Arrowa".
Naprawdę Ennis napisał takie dialogi? :shock:
-
Przeczytałem sobie Hulka/Wolvie i Darkness w księgarni. I słusznie mnie tknęło żeby tego nie kupować.
Spodziewałem się czegoś takiego. Chyba jednak nie kupię sobie tych rewelacji, poczekam na "Punishera", a tymczasem zaoszczędzę na "Spidera" i "Green Arrowa".
Naprawdę Ennis napisał takie dialogi? :shock:
Jak się czyta w księgarni to sporo rzeczy może umknąć lub można niezauważyć :roll:
Wyobrażacie sobie przeczytanie Ligii w księgarni :?: To lepiej chyba wcale :wink:
-
"Liga" to komiks wymagający skupienia i ma 150 stron; "Wolverine vs. Hulk" jest z założenia nawalanką i ma 25 stron. Co do "Darkness" to nie jestem pewien, ale przykłady dialogu zacytowane przez Jaxa nie świadczą na korzyść tego komiksu. Obawiam się, że obydwa komiksy można bez problemu przeczytać w księgarni, podobnie jak crossgeny albo "Megalexa" i nie stracić wiele. Ale zobaczę, luknę inside i wtedy się wypowiem.
-
Megalex sed lex. :)
-
"Liga" to komiks wymagający skupienia i ma 150 stron; "Wolverine vs. Hulk" jest z założenia nawalanką i ma 25 stron. Co do "Darkness" to nie jestem pewien, ale przykłady dialogu zacytowane przez Jaxa nie świadczą na korzyść tego komiksu. Obawiam się, że obydwa komiksy można bez problemu przeczytać w księgarni, podobnie jak crossgeny albo "Megalexa" i nie stracić wiele. Ale zobaczę, luknę inside i wtedy się wypowiem.
Owszem, jeśli chce się tylko poznać fabułę, można przeczytać w księgarni, stwierdzić, że to nic odkrywczego, i odłożyć na półkę. Ale wczucie się w klimat jakiegokolwiek komiksu jest w takich warunkach niemożliwe.
-
Ukazała się reszta z Egmontu (dzisiaj 25)? Ktoś może już widział?
jutro po południu w ck będa dwa tytuły z Egmontu
-
sytuacja na froncie w katowicach:
Mandra jest(pewnie od soboty, ale dziś dopiero zajrzałem tam gdzie trzeba)
i no Egmont!!!! qrde, z ulopów jeszcze nie wrócili... a myślałem, że Spidera poczytam.ake za to...
duuużo oszczędzałem i kupiłem Wolviego i Darkness :D a na Punishera i Spidera też już zaoszczędzone. wybredny nie jestem, co? :twisted:
-
Czy w sierpniu będzie 5 numer Telos?
-
No wlasnie - kiedy reszta Egmontu? "Wrzesien" mial juz byc w Empikach...
-
No i jestem po mojej pierwszej lekturze w empiku
Wolverine/Hulk #1 - lekkie zaskoczenie ciekawie narysowane takie inne, nowe nawet mi się podobało, z fabułą gorzej. Podobało mi się jak Wolvie dostał z plaskacza od małej :)
Darkness #1 - Rzeczywiście bardzo podobne do universu i graficznie i treść. Nie wiem ale raczej mnie nie interesuje.
Mamy zeszyciki coraz bardziej się do tej formy przekonuje, człowiek przeczyta spokojnie w empiku oceni i świadomie kupi lub nie wydanie kolekcjonerskie.
-
Mamy zeszyciki coraz bardziej się do tej formy przekonuje,
To chyba jest ironiczne? :lol:
człowiek przeczyta spokojnie w empiku oceni i świadomie kupi lub nie wydanie kolekcjonerskie.
:lol:
O tej zalecie wydań zeszytowych z pewnością Mandra nie myślała puszczając je na rynek. :)
-
sam właśnie przeczytałem Wolverine/Hulk i Darkness w empiku zeszyty mają swoje zalety Wolviego czytałem pięć min.Może to i lepiej że go mandra w zeszytach puśćiła przy 100 str mógłbym zrobić błąd, kupić go w ciemno następnie żałowałbym wydanych pieniążków a tak na spokojnie przeczytałem go sobie w empiku udam się tam za dwa mc zapoznać się z drugim numerem obu tych pozycji.Darkness mnie rozczarował uwolnij darkness i główny bohater uwalnia małe udłate stworzonka eeeeeee szkoda słów.
-
Z drugiej strony może i zeszytówki będą bardziej dostępne dla niekomiksiarzy.
Kupiłem te dwie pozycje w poniedziałek w Katowicach a następnie wracałem do Gliwic a razem ze mną czwórka znajomych.
Wszyscy zdążyli to przeczytać w ciągu tych 40 minut. :D :lol: :twisted:
Ach biedna ta Mandra. :?
A co do treści to powiem tylko że spodziewałem się czegoś więcej.
-
Przez ten czas co czytałem te komiksy w empiku nie widzałem żadnego zainteresowania tymi tytułami natomiast dwa razy ktos siegał po wilka i oglądał. Żaden komiks nie został kupiony :P
-
Przez ten czas co czytałem te komiksy w empiku nie widzałem żadnego zainteresowania tymi tytułami natomiast dwa razy ktos siegał po wilka i oglądał. Żaden komiks nie został kupiony :P
A kto kupuje te wymiętolone rzeczy w Empiku :? błee :evil:
-
No wlasnie - kiedy reszta Egmontu? "Wrzesien" mial juz byc w Empikach...
Wrzesien to sie podobno jeszcze tworzy...
-
i znowu wychodzi ze jestesmy niereprezentatywni, przecie w Empikach Egmont i Mandra najwiecej sprzedaja (podobnoz) :)
-
Co ja widze!?Czyli jednak kupujecie Darkness i Hulk vs Wolv?!?!!?!?!?!?
A co z moim bojkotem??Nasze haslo brzmi:"Mandra olewa Transmeta - my olewamy Mandre!!!" R E W O L U C J A ! ! ! Kto nie jest ze mna jest przeciwko mnie.A co robimy z buntownikami?Wieszamy!!
A tak powaznie to pamietam ze kilka lat temu przegladalem orginalny nr. Darkness i marzylem zeby to bylo wydawane u nas i to w takim stanie.Jeszcze kilka lat temu papier kredowy to UFO dla nas bylo!Wszystko w tym komiksie wydawalo mi sie takie fajne...
A teraz prosze kilka lat minelo i mam a nie chce!Owszem zeby przeczytac w empiku to moge ale nic poza tym.
Pomijajac te glupie teksty o ktorych juz ktos wspomnial "uwolnij Darkness" "Musisz uwolnic Darkness" itp , itd to draznila mnie jeszcze postac glownego bohatera.Te texsty o aktorstwie , moje mieszkanie a moje lambordzini... dajcie spokoj kto tak teraz podrywa!!Takie cos napisal Ennis???Plytkie i powierzchowne.
-
pewnie napisał to w jedenen dzień, na kolanie w metrze
-
w warszawie jest Green Arrow - 120 stron na kredzie! za 24,90 (niech sie mandra wstydzi za 70 kilka stron chce tyle samo za 100Naboi)
Spidera nie ma jeszcze
-
To nie można było Watchmen, albo Ligi wydać na kredzie, a puszcza się kolesia w rajtuzach? Bez sensu.
-
eee,a na czym liga niby jest wydana :shock:
-
To nie można było Watchmen, albo Ligi wydać na kredzie, a puszcza się kolesia w rajtuzach? Bez sensu.
Pewnie cena 24,90 to jakas granica psychologiczna poza ktora wydawcy nie chca wychodzic.Nawet Wrobel o tym mowil w jakims wywiadzie, ze chce tak ustawiac ceny zeby nie przekraczaly tych 25 zl. Egmont jakos tez ma duzo komiksow za dokladnie ta cene (pominmy Lige ;)). Ciekawe.
-
klej ,to nie kreda
co do komiksow to egmont nie pozwala sobie zbyt czesto na jakos jak u mandry. zreszta komiksy jak Green Arrow ,czy Vampirella to pozycje tansze niz licencje na Sandmana,Straznikow. byc moze slabyszmi tytulami chce zwabic czytelnikow do kupna atrakcyjniesza forma. tak to tylko jak sie nie myle seria mistrzowie komiksu ekskluzywnie wydawana.chociaz albumy eurpojeskie tez sa juz na kredzie tak jak pozycje motopolu i mandry...
-
To nie można było Watchmen, albo Ligi wydać na kredzie, a puszcza się kolesia w rajtuzach? Bez sensu.
Pewnie cena 24,90 to jakas granica psychologiczna poza ktora wydawcy nie chca wychodzic.Nawet Wrobel o tym mowil w jakims wywiadzie, ze chce tak ustawiac ceny zeby nie przekraczaly tych 25 zl. Egmont jakos tez ma duzo komiksow za dokladnie ta cene (pominmy Lige ;)). Ciekawe.
ta psychologiczna bariera o której mówił szef Mandry to nie 24,90 a 30 zł - ich najdroższe komiksy kosztuja 29,90
-
klej ,to nie kreda
serio?bylem pewien ze to jakas tania odmiana papieru kredowego,jak by nie patrzec bardziej przypomina krede niz zwykly papier
-
moje lambordzini... dajcie spokoj kto tak teraz podrywa!!
No bo teraz wszyscy podrywają na ferrari.
-
Bez przesady z ta bariera. Dwa najdrozsze komiksy jakie ostatnio kupilem (nie liczac importu) to 100 Naboi z Mandry i Podroze z Postu...
-
Czy ktoś czytał juz Konwój Dimitriego z TK?
-
Kupiłem i przeczytałem zarówno Hulka, jak i Darkness (to drugie już znałem), I wiecie co myślę? Nie sa takie złe, a tym którzy narzekają na poziom i cenę się w głowach poprzewracało. Wydawcy Was (czyt. Nas) rozpieścili. Jeszcze trzy lata temu bylibyście gotowi zabić za takie komiksy w polskim wydaniu. Wystarczyło dać Wam Ligę, 100naboi, Watchmen i Bilala, a już cała reszta się Wam nie podoba. Nie wszystkie komiksy muszą prezentować taki poziom. Weźcie pod uwagę to, że na Zachodzie to tez są bestsellery, a więc oznacza to, że tak naprawdę równie dobrych, albo lepszych komiksów nie ma zbyt wiele.
Zamiast się cieszyć, że powoli zaczyna się robić jak na Zachodzie, że wreszcie musimy wybierać kupując komiksy, bo na wszystkie nas po prostu nie stać, to narzekacie, wymagacie, psioczycie. A ja tam się cieszę i z Hulka i z Darkness i nawet z Dziedzica i Wyprawy.
Co do cen to mandra faktycznie trochę przesadza, ale prawa ekonomii sa proste. Jeżeli będzie duzy popyt na komiksy, to będzie i więcej wydawców, a co za tym idzie większa konkurencja, a więc niższe ceny (wystarczy popatrzeć co się dzieje na rynku telefonii komórkowej i jakie były ceny kilka lat temu). Jestem zdania, że im więcej komiksów sprzedanych, tym lepiej dla nas wszystkich.
-
Czy to prawda, ze wyszla 150-stronowa reedycja Kwapiszona? Gdzie to mozna kupic?
-
Borys - mysle ze nie o to dokladnie chodzi ze sie w glowach przewraca, ale o podejscie wydawcow do rynku. Nie mam nic przeciwko zeszytowkom - przeciwnie fajnie ze sa - ALE: niech jednoczesnie wychodza wydania "grube" (a nie tak ze transmet, czy hitman za hoho) - i jednak do zeszytowek chyba jednak lepiej byloby wrzucic cale serie - skladajace sie z roznych historii (tak jak kiedys wydawal to tm-semic) a nie miniserie - te wolalbym jednak widziec w jednym zeszycie.
Tak wiec sadze ze jest miejsce zarowno dla zeszytowek jak i wydan zbiorczych.
-
Pytanie:
Czy ktoś czytał juz Konwój Dimitriego z TK?
Odpowiedź:
Czytałem kilka razy (no bo taka praca) i zdziwiłem się. Nie ma tego przegadanego klimatu, jak w "Kamikadze", tylko jest lepszy. Mało tekstów opisowych (nie więcej, niż w innych komiksach) i jest się z czego pośmiać. Jest nawet prostytutka zabrana cichcem na pokład statku i wiele się dzieje, he, he... Ale bez "scen". Zupełne przeciwieństwo "Kamikadze", polecam nie tylko dlatego, że pracuję w TK. Ten komiks ma w sobie to "coś", które rzadko się spotyka w komiksie... Ale z rodziny komiksów środka, a nie z górnej półki.
-
tylko czemu ta dziwka taka brzydka? (ludzi to Dimitri za fajnie to nie rysuje...za to samoloty i statki sa całkiem OK)
No ale skoro Gaston twierdzi, że scenariusz Ok, to może sie skuszę... brak mi komiksów wojennych, no cóż począć, człowiek na Klossach i Podziemnym froncie wychowany :-)
-
Popatrz na panienki spod latarń w Warszawie, albo tirówki. Dimitri jest perfekcjonistą...
-
To nie można było Watchmen, albo Ligi wydać na kredzie, a puszcza się kolesia w rajtuzach? Bez sensu.
A Watchmen nie jest o kolesiach w rajtuzach? Pytam, bo to jeszcze u mnie niedostępne.
-
Popatrz na panienki spod latarń w Warszawie, albo tirówki. Dimitri jest perfekcjonistą...
Ale ta laska na kazdym obrazku wyglada inaczej...
zmienia sie jak najbielszy z czarnych Michael J. w jednym z teledysków...
-
Cóż... Kobieta zmienną jest. A jeszcze te ciągłe eksplozje, torpedy i wybuchy... To musiało się jakoś odbić na tej nieszczęsnej kobiecie...
-
mq, gdzie ten Arrow w Wawie?
Kwapiszona tez nie widzialem. Wrzesien mial byc w Empikach pod koniec sierpnia i nic...
-
Coś Ci się pokiełbasiło, "Wrzesień" jest w zapowiedziach na wrzesień.
-
Arrow jest w centrum komiksu sam go tam wczoraj nabyłem.Wrzesień fakt że miałbyć pod koniec sierpnia jednak na stronie egmontu w zapowiedziach nie figuruje zastanawiam się czy go nie przenieśli na pażdziernik.
-
Jestem zdania, że im więcej komiksów sprzedanych, tym lepiej dla nas wszystkich.
Absolutnie się zgadzam. Z tym, że ja często nie widzę akurat siebie w roli kupującego dzieła nie najwyższego lotu. Ale jesli inni chcą i dzięki dobrej ich sprzedaży pojawią się pozycje, na które czekam, to mogę tylko z decyzji tych kupujacych się tylko cieszyć.
-
To nie można było Watchmen, albo Ligi wydać na kredzie, a puszcza się kolesia w rajtuzach? Bez sensu.
Tylko po kiego grzyba drukować Watchmen na kredzie?
Offset na dobrym papierze jest w tym wypadku doskonałym rozwiązaniem. Komiks ten nic by nie zyskał na kredzie (a według mnie zwykły papier jest przyjemniejszy w dotyku).
-
Właśnie przeczytałem Wolverine/Hulk i ... jest dobry, szkoda, że taki krótki :D . Po tym co się naczytałem od "czytających po Empikach" - spodziewałem się badziewia, a tu taka b. miła niespodzianka :D . Czekam na kontynuację.
Rysunki są naprawdę tym co zatrzymuje przy tej pozycji dłuższą chwilę. No cóż tego się nie spodziewałem. 8)
-
Ja empikowiec pochwaliłem Wolverine/Hulk za rysunki fabuła za krótka by coś mówić, ale mnie nie powaliła. Ostatecznie ten tytuł kupuje jak będzie zszyty i tańszy jak nie wyda mandra w tej formie to nie kupie. Proste :)
-
wlasnie przeczytalem Watchmen, jestem (i pewnie bede przez klika najblizszych dni) pod wrazeniem, jest to jeden z najbardziej interesujacych komiksow, jakie w zyciu czytalem
-
A w Poznaniu watchow wciaz brak, co dziwne, zwlaszcza, ze Arrow juz jest :)
-
Właśnie przeczytałem Wolverine/Hulk i ... jest dobry, szkoda, że taki krótki :D . Po tym co się naczytałem od "czytających po Empikach" - spodziewałem się badziewia, a tu taka b. miła niespodzianka :D . Czekam na kontynuację.
Rysunki są naprawdę tym co zatrzymuje przy tej pozycji dłuższą chwilę. No cóż tego się nie spodziewałem. 8)
czytanie w empiku nie zawsze pozwala przeczytać komiks :) Wolvi/Hulk zły nie jest, rysunkowo ciekawy, fabularnie zabawny - tylko krótki i prosty jak drut
-
A w Poznaniu watchow wciaz brak, co dziwne, zwlaszcza, ze Arrow juz jest :)
jak to brak?
pewnie już wykupione, bo to nie byle co
słaby masz refleks..po prostu :) :)
-
czytanie w empiku nie zawsze pozwala przeczytać komiks :)
'nie zawsze' jest tu kluczowym wyrażeniem (Sandmana czy Ligi nie sposób przeczytać w Empiku - i to nie ze względu na ich objętość)
komiksy proste jak drut przeczytać (w każdym znaczeniu) się da.
ale co ja się tu będę rozpisywał - to już było wałkowane wcześniej.
-
Mam pytanko czy ktoś wie czy w Szczecinie jest już do kupienia Spider:Splątane Sieci, a jeśli jest to gdzie?
Od paru dni odwiedzam Empik i dorwałem dopiero wczoraj Wolverine/Hulk. O ile się orientuje Pająk miał być do kupeinia 25 a jak do tej pory to ani widu ani słychu.
-
czytanie w empiku nie zawsze pozwala przeczytać komiks :)
'nie zawsze' jest tu kluczowym wyrażeniem (Sandmana czy Ligi nie sposób przeczytać w Empiku - i to nie ze względu na ich objętość)
komiksy proste jak drut przeczytać (w każdym znaczeniu) się da.
ale co ja się tu będę rozpisywał - to już było wałkowane wcześniej.
Natomiast czytanie w Empiku pozwala ocenić, czy komiks nadaje się do kupienia.
-
Byłem we wtorek w centrum komiksu powiedzieli że reszta egmontu będzie w poniedziałek.
-
A w Poznaniu watchow wciaz brak, co dziwne, zwlaszcza, ze Arrow juz jest :)
jak to brak?
pewnie już wykupione, bo to nie byle co
słaby masz refleks..po prostu :) :)
Nie, nie dotarl- mamy w Poznaniu 2 sklepy komiksowe i oba prowadza moji dobrzy znajomi, ktorzy przeciez nie wciskali by mi kitu. :(
-
Mam już Green Arrowa, jeszcze nie czytałem, ale rysunek trochę kichowaty tzn kanciasty, taki ciosany, uproszczony, max. gruby kontur - przydałby się rysunek *choćby* taki jak w JLA: Earth 2.
Mam nadzieję, że treść to zrekompensuje - a jak nie..to mój syn już czeka niecierpliwie aż mu go przekażę..
-
A w Poznaniu watchow wciaz brak, co dziwne, zwlaszcza, ze Arrow juz jest :)
jak to brak?
pewnie już wykupione, bo to nie byle co
słaby masz refleks..po prostu :) :)
Nie, nie dotarl- mamy w Poznaniu 2 sklepy komiksowe i oba prowadza moji dobrzy znajomi, ktorzy przeciez nie wciskali by mi kitu. :(
To powiedz znajomym, żeby obdzwonili hurtownie i sprowadzili zamiast czekać aż z łaski swojej samo do nich trafi.
Gdybym ja tak nie zrobił to kto wie, pewnie do tej pory "Stróży" by we Wrocławiu nie było.
-
Wie ktoś może czy Green Arrow jest już w Krakowie? bo nie wiem, czy w drodze z pracy wstępować do księgarni, czy jechać prosto do domku:)
-
Green Arrow jest juz w Krakowie u Pana Waldka na Starowislnej.
-
A w Szczecinie ktoś już widział?
A kiedy Wyprawa 2 i Dziedzic 2?
-
W ogóle dziwny ten pakiet Egmontu, kapie jak krew z nosa- wolalem jak wychodzilo wszystko rzutem jednym, albo dwoma :(
-
a w przekroju najnowszym lubiany przez nas -za obiektywna publicystyke - PDW napisala 2 stronicowy artykul o wydarzeniu jakim jest antalogia komiksu polskiego "Wrzesien".A czemu nie ma tego jeszcze ?ja rozumiem art promujacy,reklamujacy,ale chcialoby sie juz ujrzec..
-
Na WAKu można już obejrzeć przykładowe plansze "Września".
-
Z miesiąc temu w przekroju był artukuł promujący serię Osiedle swoboda i do tej pory jej nie ma.
-
Z miesiąc temu w przekroju był artukuł promujący serię Osiedle swoboda i do tej pory jej nie ma.
ma byc okolo 20 wrzesnia.i co smtniejsze,w 1 zeszycie nie bedzie historii KRL'a.
-
Jak się podoba Green Arrow?
Jestem w trakcie i całkiem, całkiem...
Tylko na początku trudno, bo trzeba znać jakieś tam wątki o Zielonej Latarni i Supermenie.
Jakiś wpływ K. Smitha na klimat widać - nie jest to prymitywny superbohaterski scenariusz.
-
Jak się podoba Green Arrow?
Jestem w trakcie i całkiem, całkiem...
Tylko na początku trudno, bo trzeba znać jakieś tam wątki o Zielonej Latarni i Supermenie.
Jakiś wpływ K. Smitha na klimat widać - nie jest to prymitywny superbohaterski scenariusz.
Dla mnie Green Arrow jest BARDZO, BARDZO, BARDZO dobry. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobry. Z niecierpliwością czekam na kolejny numer. Brawo Egmont - strzał w dziesiątkę, może dzięki takim pozycjom wróci u nas moda na komiks superbohaterski. Nigdy nie byłem wielkim fanem świata DC, zawsze jakoś wolałem Marvel, ale teraz chyba muszę zrewidowac swoje poglądy :)
-
Ech, wlasnie dzisiaj skonczylem.
Nie moge sie z Wami niestety zgodzic. Moim zdaniem komiks jest raczej slaby, a scenariusz dosc typowy. No ale o gustach sie przeciez nie dyskutuje...
-
A kiedy w końcu nowe Dziedzic i Wyprawa?
Wg WAK ukazał się nowy Świat Komiksu. Cóż za niespodzianka.
-
Ech, wlasnie dzisiaj skonczylem.
kurde, fajnie masz, możesz sobie komiksy rano czytać
bo ja od razu jazda do fabryki z ledwo otwartymi oczami
-
A ja wlasnie w tramwaju konczylem. :)
-
No i jest juz nowy `Świat Komiksu`.
Ale się zdziwiłem z samego rana :D .
Zdziwiłem się jeszcze bardziej jak zobaczyłem co jest w środku.
Pełno komiksów i jeszcze więcej artykułów na 52 stronach za 6.90.
Dodatkiem jest mały przewodnik po Crossgenie.
Egmont wziął sie za promocje tych komiksów. :)
-
a czy ktos wie czy nowe Aqq w 3miejskiech empikach jest?
-
a czy ktos wie czy nowe Aqq w 3miejskiech empikach jest?
W trójmiejskich -nie wiem, ale skoro w płockim Empiku już było -to myślę, że wszędzie być powinno :D
Ale nigdzie nie widziałem (nawet w warszawskim Empiku) -ostatniego numeru Krakersa -było to dostępne :?: W internecie do kupienia widziałem, ale jest gdzieś w Warszawie jeszcze :?: Wie ktoś coś :?:
-
a czy ktos wie czy nowe Aqq w 3miejskiech empikach jest?
Jest Iggy, ale bylo pewne opoznienie. W gdynskim Empiku jest dopiero od srody.
-
Na dzień dzisiejszy nowego "Krakersa" można kupić tylko w Katowicach (Komiksiarnia) i w Warszawie (Centrum Komiksu). Empik (a właściwie dystrybutor) robią mi problemy cenowe, gdyż do każdego numeru dołączony jest numer archiwalny, a archiwalne mają inne ceny niż nowy. Dziś się wyjaśni, czy trafi do sprzedaży po ewentualnym dodatkowym ometkowaniu.
-
W piątej częsci Tellos nie ma zapowiedzi kolejnej, tak ak było w częściach poprzednich. Czyżby to był koniec tej historii?
Może teraz Egmont wyda zapowiadanego kilka miesięcy temu "kioskowego" atmana?
-
Tellos ma tylko 10 części więc to juz koniec.
Tellos z założenia był wydawany w `imprincie` `Czrnoksiężnik` (mowa jest o tym w dzisiejszym `Świecie Komiksu`) i po jego zakonczeniu ma sie ukazać `Gatecrusher` Waida i Palmottiego oraz Corner. :)
Imprint ten ma składać się z komiksów skierowanych do młodszych czytelników.
-
W piątej częsci Tellos nie ma zapowiedzi kolejnej, tak ak było w częściach poprzednich. Czyżby to był koniec tej historii?
Może teraz Egmont wyda zapowiadanego kilka miesięcy temu "kioskowego" atmana?
to chyba jest ostatni numer,bo koniec jest dosc definytywny.tellosa nie czytam,ale akurat ten numer przejrzalem :D
-
To jest definitywny koniec (przynajmniej Tellos -Czarnoksiężnik -jak to nazwali).
-
wlasnie jestem swiezo po lekturze darkness. cienizna. rysownik jest, moim zdaniem, zupelnie dziadowski. swoja stylistyka przypomina mi szalone lata 80te. mafia to ograny temat a moc darkness to kostium superbohatera i masa malych storkow...
mam jeden zeszyt darkness z rysunkami portacio i uwazam sa wielokrotnie lepsze. atmosfera mroku i grozy. darkness to dla mnie powtorka ze spawna.
-
wlasnie jestem swiezo po lekturze darkness. cienizna.
To jest najczęściej powtarzana opinia na tym forum - na temat każdego świeżo wydanego komiksu. Słowo! Jak nie wierzysz, sprawdź.
rysownik jest, moim zdaniem, zupelnie dziadowski. swoja stylistyka przypomina mi szalone lata 80te.
Ja też nie lubię tego sposobu rysowania, ale - dokładnie rzecz biorąc - to są "szalone lata 90 - w osiemdziesiątych rysowało się tak, jak w "Watchmen" (o rysunkach w tym komiksie też ktoś powiedział, ze cienizna - ograny zwrot).
mafia to ograny temat a moc darkness to kostium superbohatera i masa malych storkow...
Prawde powiedziawszy, to z tego zeszytu jeszcz enie dowiadujemy się, czym jest i na czym polega moc Darknessa - wyjaśnianie się dopiero zaczyna. Mafia to pretekst. Dobry punkt wyjścia. Ale swoją drogą mafia to był ograny temat już w 1973 roku, kiedy Coppola kręcił "Ojca chrzestnego" i w niczym mu to nie przeszkodziło...
mam jeden zeszyt darkness z rysunkami portacio i uwazam sa wielokrotnie lepsze. atmosfera mroku i grozy. darkness to dla mnie powtorka ze spawna.
Każdy serial od czegoś się zaczyna. Jeśli później pojawia się Portaccio i rysuje dużo lepiej (moim zdaniem wcale tak nie jest, ale nie będę się kłócić o drobiazgi), znaczy, że serial dopiero się rozkręca.
W "Spawnie" nie bardzo było wiadomo o co chodzi, bo McFarlaine nie umiał opowiadać. Ennis umie i to widać, słychać i czuć na każdej stronie.
Poza tym w "Darkness" chyba chodzi o coś innego i mogę się zgodzić na to, ze jest to powtórka ze "Spawna", jesli się zgodzisz, że "Batman" to powtórka z "Supermana" (i tu, i tu facet w gaciach nałożonych na rajtuzy).
-
chodzilo mi o lata 80te na swiecie a nie konkretnie o rysownikow komiksowych (np. ubranie glownego bohatera, jego samochod i inne tego typu drobiazgi). rysunek z watchmen jest moim zdaniem czytelny i szczegolowy. rysunki z darkness przypominaja mi bardzo jima lee, ktorego swietnosc dla mnie juz minela.
darknes przypomina mi koncowe zeszysty spawna wydawane u nas. mafia, superbohater i rysunki ktore przenosza malo tresci. dodatkowo fatalne kadrowanie. jeszcze co chwila jakis cybgiel z mafii jest rozrywany na kawalki. takie mam skojarzenia.
acha, jeszcze jedno.
wypowiadam sie o komiksach ktore sa cienkie, bo przewaznie o dobrych wszystko przez forumowiczow juz zostalo powiedziane.
-
jezyk mi sie placze bo ostatnio duzo pije i malo spie.
-
. rysunki z darkness przypominaja mi bardzo jima lee, ktorego swietnosc dla mnie juz minela.
darknes przypomina mi koncowe zeszysty spawna wydawane u nas.
Jim Lee i "Spawn" to - po mojemu - również na świecie - lata dziewięćdziesiąte.
acha, jeszcze jedno.
wypowiadam sie o komiksach ktore sa cienkie, bo przewaznie o dobrych wszystko przez forumowiczow juz zostalo powiedziane.
Tylko Ci się tak wydaje. Tu mało kto, mało kiedy mówi o dobrych komiksach. A jak już mówi to najczęściej stwierdza, ze są "cienkie"
-
W sposobie rysowania Sylvestriego jest cos co mnie wkurza.
Wiem ze ten facet potrafi rysować (kreskować) i niektóre rysunki które widziałem jego autorstwa przyprawiały mnie o palpitacje serca (np. pin-up Batmana z Batman: Black & White).
Po pierwsze ten facet nie potrafi kadrować.
Według mnie pozostawia za dużo wolnego miejsca na stronach.
Poza tym jak juz przyjeło sie konwencję nadmiernego kreskowania to czy mozna byłoby ja zachować w całości panel. :x
Widze sto tysięcy kresek tworzących postać a tu obok jakiś przedmiot którego nie chciało mu sie wykończyć.
To mnie na prawdę razi i jak ktoś ma inne zdanie to ja nic na to nie poradzę. :D
Świetnie.
rysunki w niektórych miejscach sa spoko ale w innych widać brak warsztatu lub lenistwo (co pan woli panie Sylvestri).
Wolę by rysownik był mniejszym wirtuozem ale rysował na równym poziomie.
To jest chyba przypadłość wszystkich panów którzy stworzyli Image.
Tak jak z McFarlane.
Patrzę na jedną stronkę i aż mi gały wychodzą, obracam ja i to partactwo które widze na nastepnej sprawia że mi sie wszystkiego odechciewa. :?
Dobra koniec z tym.
Dac mu szansę. :D
Dać mu szansę. :D
Dobra, dam.
-
strona 3 komiksu darkness: dla mnie to obrazek rodem z kolorowych, wystrzalowaych, szalonych lat 80ych. i ten garnitur. ach.
sprawdzilem - masz racje, wszyscy mowia o slbych komiksach ze sa "cienkie"
-
sprawdzilem - masz racje, wszyscy mowia o slbych komiksach ze sa "cienkie"
Sprawdz teraz, co mówią o dobrych komiksach. A dokladniej: policz ile razy mówią o nich, że są cienkie.
-
sprawdzilem - masz racje, wszyscy mowia o slbych komiksach ze sa "cienkie"
Sprawdz teraz, co mówią o dobrych komiksach. A dokladniej: policz ile razy mówią o nich, że są cienkie.
i co z tego?jakas teoria spisku?kosmici? MiB?i jesli mozna-o ktorych dobrych mowi sie,ze sa slabe?tu na forum?
-
Tu mało kto, mało kiedy mówi o dobrych komiksach. A jak już mówi to najczęściej stwierdza, ze są "cienkie"
To nie tak.
Po pierwsze, domyslnie jesli ktos mowi "to jest cienkie" to dla niego jest to slabe, nie podoba mu sie. Niestety tak sie porobilo. Ja do tego podchodze w ten sposob ze bez obiektywnego uargumentowania traktuje takie stwierdzenia jako czysto subiektywne, wlasnie jako przejaw gustu i nic wiecej.
Po drugie, niektorzy twierdza ze czarne jest biale a biale jest czarne
Po trzecie, jedna negatywna opinia (nawet bez zadnych argumentow) rzuca sie w oczy bardziej niz kilka pochlebnych.
-
sprawdzilem - masz racje, wszyscy mowia o slbych komiksach ze sa "cienkie"
Sprawdz teraz, co mówią o dobrych komiksach. A dokladniej: policz ile razy mówią o nich, że są cienkie.
użyłem opcji szukaj na forum komiksu i... znalazło kilka odnośników do ocen, reszta dotyczy dyskusji o cienkich wydaniach grubych komiksów :)
myśl pozytywnie, jako że szklana jest do połowy pełna
-
moze tu chodzi o Obywatela w palacej..
-
myśl pozytywnie, jako że szklana jest do połowy pełna
i... Ta łyżka nie istnieje :D
-
sprawdzilem - masz racje, wszyscy mowia o slbych komiksach ze sa "cienkie"
Sprawdz teraz, co mówią o dobrych komiksach. A dokladniej: policz ile razy mówią o nich, że są cienkie.
użyłem opcji szukaj na forum komiksu i... znalazło kilka odnośników do ocen, reszta dotyczy dyskusji o cienkich wydaniach grubych komiksów :)
myśl pozytywnie, jako że szklana jest do połowy pełna
Wpisz teraz w wyszyukiwarkę słowa: denne, gówniane, c**jowe, do dupy, wtórne, nijakie, beznadziejne...
A potem zrób listę komiksów, do których te określenia nie odnosiły się ani razu.
Potem oblicz, ile procent komiksów nie zostało ocenionych negatywnie i w tylu procentach napełnij szklankę.
Jeśli w szklance będzie jakiś płyn - bądź optymistą.
-
Szkalanka zawsze może być w połowie pusta... (moja jest w połowie pełna a teraz to anwet cała...)
-
A potem zrób listę komiksów, do których te określenia nie odnosiły się ani razu.
Potem oblicz, ile procent komiksów nie zostało ocenionych negatywnie i w tylu procentach napełnij szklankę.
Jeśli w szklance będzie jakiś płyn - bądź optymistą.
a dlaczego ani razu? dlaczego nie patrzec "szklankowo" na kazdy komiks oddzielnie, a potem zebrac te procenta?
na Watchmen zdaje sie nikt nie narzekal
-
ja zauwazylem tylko przesadny zachwyt jeszcze przed wydaniem komiksu po polsku
-
Wpisz teraz w wyszyukiwarkę słowa: denne, gówniane, c**jowe, do dupy, wtórne, nijakie, beznadziejne...
A potem zrób listę komiksów, do których te określenia nie odnosiły się ani razu.
Potem oblicz, ile procent komiksów nie zostało ocenionych negatywnie i w tylu procentach napełnij szklankę.
Jeśli w szklance będzie jakiś płyn - bądź optymistą.
jestem na tym forum od początku, przeczytałem wszystkie 15 000 postów, znam poglądy niemal kazdego usera, bla bla bla
niemal każdy komiks ma tutaj swoich zwolenników i przeciwników (jakby nie bylo to forum dyskusyjne)
każdy bardzo dobry komiks zostal tutaj doceniony, kazdy dobry doceniła przynajmniej większość
słowa "c**jowe" praktycznie sie tutaj nie używa, "gówniane" wystepuje bardzo sporadycznie i zwykle wzbudza szybką riposte zwolenników danego tytułu
forum jest dla wszystkich, skupia wszystkie poglądy bez względu na ich trafnośc i argumentację - swoisty obiektywizm forum nie wynika z poglądów cząstkowych userów ale z sumy ich subiektywnych poglądów
forum pełni tez ciekawą funkcje wymiany i zdobywania informacji od innych userów i od wydawców, niektórych nie interesuja poglądy innych a tylko te informacje
łatke wiecznie niezadowolonych frustratów komiksu póbuje sie przypinac userom średnio raz na dwa misiące
przypinacze łatek maja wspólną cechę - zapamiętuja puste połowy szklanek
PS.
a co do Darkness to dzięki podszytym humorem czarnym i seksualnym dialogom Ennisa komiks czyta sie nieźle, mimo faktu iz jest to opowieść klasy B (oczywiście na końcu zwycięży miłość i główny bohater)
rysunkowo Silvestri jest sprawny, dobrze radzi sobie z anatomią i mimiką bohaterów, leniwie traktuje tła i drugi plan, a jego styl rysowania mi nie odpowiada, bo nie lubie wyobraźni rodem z Playboya i klimatów macho (nie lubiłem podobnie narysowanego W.I.L.D. Cats J.Lee wydawanych u nas, ale lubie jego Hush u nas nie wydany, bo panuje w nim inny klimat)
-
łatke wiecznie niezadowolonych frustratów komiksu póbuje sie przypinac userom średnio raz na dwa misiące
przypinacze łatek maja wspólną cechę - zapamiętuja puste połowy szklanek
OK. Załatwiłeś mnie bez mydła przy pomocy takiego samego argumentu jak ten, ktorego użyłem wobec freshmakera. Przestaję narzekać i marudzić. Idę napełnić moją szklankę (przynajmniej do połowy).
-
:)
a wracajac jeszcze do polskiego wydania Darkness i do wiecznie niezadowolonych frustratów komiksu:
Mandragora w swoim wydaniu pominęła bardzo dobry 4-stronnicowy prolog do całej historii, w którym Ennis operując świetnie językiem, cynizmem i sarkazmem nieco dystansuje sie od samej historii i tworzy swego HERO :)
prolog znajduje sie w wydaniu o podtytule "deluxe collected edition", widocznie Mandra zakupiła licencje z pominięciem tego smakowitego kąska, szkoda
-
Na wraku są informacje, o kolejnym rzucie z Egmontu. Czy ktos to widział juz w sklepach? Głownie chodzi mi o Spidera. Czy to oznacza, że w poniedziałek można się tego spodziewać w Krakowie (zawsze jest dzień - dwa opóźnienia w stosunku do Wawy)?
-
Na wraku są informacje, o kolejnym rzucie z Egmontu. Czy ktos to widział juz w sklepach? Głownie chodzi mi o Spidera. Czy to oznacza, że w poniedziałek można się tego spodziewać w Krakowie (zawsze jest dzień - dwa opóźnienia w stosunku do Wawy)?
Widziałem u nas (w Płocku) -crossgeny i strefę śmiechu -brak spidera (i września)
-
jak wam sie spodobal green arrow? jak dla mnie bardzo dobry komiks. az sam sie zdziwilem. opowiada o kolezce ktory biega w zielonych rajtuzach i strzela rekawicami bokserskimi przymocowanymi do strzal - brzmi kiepsko. dialogi, smieszne sytuacje, zagadki - komiks jest po prostu ciekawy i wciaga.
-
A jak wam się podoba "Video Girl" Już czwarta część zaskakiwała (scena pierwszego zbliżenia seksualnego dwojga nieśmiałych nastolatków - pierwsza klasa), ale teraz (w piątce) to już się zrobił prawdziwy odjazd...
-
Fajne -chociaż mnie osobiście bardziej podobała się I"S -późniejsza manga tego autora -która jest bardzo podobna, tylko nie ma wniej tego pierwiastka fantastycznego. Poza tym jest baaardzo podobna, ta sama budowa, takie same problemy z dziewczynami, praktycznie nawet ich ilość się zgadza. :)
Takie same zbliżenia nastolatków i ich nieśmiałe wyznania, ale jest bardziej prawdopodobna :roll:
-
jestem po lekturze green arow, dla mnie bomba, rysunki sa troche dziwne, ale scenariusz nadrabia wszystko, super dialogi kupa smaczkow i puszczania oczka do czytelnika , no i fabula wciaga. Rewelacyjnie sie czyta . Duzym plusem jest niska cena 25 zl za 120 striona mandragora wydala by to pewnie za 35 zl po za 30 wydaje 100 stronicowe wydania. Na prawde polecam, 1 warunek trzeba choc trosszeczke lubic facetoww rajtuzach
-
Też mi się bardzo podobał mam nadzieję że w następnej kolejnośći egmont wyda Daredevila gdyż nabrałem ochoty na resztę komiksów ze scenariuszem Smitha i że nie karzą zbyt długo czekać na następny tomik Arrowa.Takich komiksów chcę więcej.
-
Nowy rork wreszcie trafil do krakowa (Waldi na starowislnej) - egmont prawdopodobnie dopiero jutro.
-
Zaś egmont zawitał do centrum komiksu nie czytałem jeszcze napiszę tylko Spiderman 72str na kredzie za 20zł zaś crossgeny po 100str licząc z okładkami.nikt mi nie wmówi że Wolverine/Hulk jest od nich ambitniejszy a 24 str kosztują prawie tyle ile 100str dziedzica lub wyprawy.
-
Chcialem kupic Spidera, ale teraz to watpie.
Kolczan to byla wpadka, a po recenzji w SK czulem sie jakbym czytal Skandale. "Czlowiek, ktorego tak fascynuja kangury, ze nauczyl sie skakac i boksowac jak one..." Kurde - ja rozumiem, ze przecietny amerykanski czytelnik komiksow nie odroznia wlasnego tylka od bukietu stokrotek, ale to juz jest chyba przegiecie...
-
hurtowo:
a dla mnie Green Arrow był cacy - a szczególnie już końcówka jak stery w swoje ręce przejął Batman - mam nadzieję, że kolejny tom nie zejdzie już poniżej tego poziomu
a jeśli chodzi o ŚK, to co powiecie na recenzję Obywatela, że jest to "komiks erotyczny *czasami* *ocierający się* o pornografię" :D :D :D
to było mocne
ale generalnie zmiany w ŚK są świetne - zamiast pseudorecenzji, prezentacja świata, bohaterów, autorów, ciekawostek dotyczących danych komiksów - to strzał w dziesiątkę! no i więcej komiksów - teraz aż się chce to kupować
Spider w Centrum Komiksu już jest a Rork ma być dziś lub jutro (jak się dowiedziałem przez telefon)
-
Mnie też sie podoba Green Arrow i czekam z niecierpliwością na kontynuację.
Nowe Crossgeny też są fajnie i już teraz wiem że nie zrezygnuje z tych komiksów.
Wolverine/Hulk jak na razie taki sobie ale to dopiero początek. Darkness poza rysunkami jakoś speialnie mnie nie zachwycił ale i tak kupie kolejną część.
A Spidera jeszcze nia kupiłem.
-
hurtowo:
a dla mnie Green Arrow był cacy - a szczególnie już końcówka jak stery w swoje ręce przejął Batman - mam nadzieję, że kolejny tom nie zejdzie już poniżej tego poziomu
Otóż to! Jazda z Batmanem i Arrowem, który ma wyrwę w pamięci mnie do tego komiksu przekonała.
Kurde jak nie będzie dziś spidera u Waldiego w Krakowie to sobie żyły wypruję.
-
hurtowo:
a dla mnie Green Arrow był cacy - a szczególnie już końcówka jak stery w swoje ręce przejął Batman - mam nadzieję, że kolejny tom nie zejdzie już poniżej tego poziomu
Otóż to! Jazda z Batmanem i Arrowem, który ma wyrwę w pamięci mnie do tego komiksu przekonała.
Kurde jak nie będzie dziś spidera u Waldiego w Krakowie to sobie żyły wypruję.
jest juz u pana waldka zdazylem przeczytac i naprawde warto historia rysowana przez riso powala
tylko jedna rzec cos jak z pietnem wygnancow
tam thorgal bez thorgala tutal spiderman bez pajaka
-
To moze wyjsc temu komiksowi tylko na dobre. :P
Kurcze, chyba wlasnie wszedlem w faze nienawisci i pogardy dla komiksu superbohaterskiego. :)
-
tylko jedna rzec cos jak z pietnem wygnancow
tam thorgal bez thorgala tutal spiderman bez pajaka
Takie założenie serii. Ale były wyjątki, jak historia Ennisa, która najprawdopodobniej będzie w drugim tomiku.
-
1. Strażnicy - inni juz się rozpisywali na ich temat więc ja krótko: XTRA
2. Darkness - Silvestriego szanuję za Xmeny z lat 80tych, teraz trochę tła olewa ale reszta jest OK. Ennis mam nadzieję się bardziej rozkręci, choć przyjemnie się czyta i tak tą historię się powinno traktować :)
3. Wolvie/Hulk - bajkowa opowieść ze specyficznymi rysunkami. takiego Logana jeszcze nie widzialem.wujka Bannera też zresztą nie hehe. miałem momentami niezły ubaw. choć lepiej by się to czytało w całości...
o Arrow i Spiderze wkrótce tzn. jak przeczytam :)
-
krótkie pytanie:czy "skrzydła serafina"juz wyszło?bo miało byc w sierpniu a ja ciagle nie moge znaleźć...
-
Green Arrow : jak dla mnie jednak rozczarowanie, o rysunkach nie wspomnę z litości (Smith wciągnął kumpla do projektu), historia to nic szczególnego (kolejny restart herosa, któremu nie wiodło się najlepiej ostatnimi czasy), pełno gościnnych występów, realia zrozumiałe dla dzisiejszych dzieci, kontrowersyjne tematy i multum nawiązań do popkultury. Z DC można było wydać ciekawsze JLA Morrisona.
-
wlasnie przeczytalem darkness - calkiem sympatyczna, klasyczna "top cowowa" historia, z niezlymi rysunkami, bardzo ladnie wydana, cena niestety klasyczna "mandragorowa" :cry:
-
krótkie pytanie:czy "skrzydła serafina"juz wyszło?bo miało byc w sierpniu a ja ciagle nie moge znaleźć...
siem ciut opóźni, ponoć poczatek września
-
A jak wam się podoba "Video Girl" Już czwarta część zaskakiwała (scena pierwszego zbliżenia seksualnego dwojga nieśmiałych nastolatków - pierwsza klasa), ale teraz (w piątce) to już się zrobił prawdziwy odjazd...
ślędzę perypetie od początku z wypiekami na twarzy ;)
ostatnia część nieodmiennie urocza, pełna rozterek nieśmiałości, naprawdę nieźle skonstruowani sa ci bohaterowie i ich przemyslenia, a do tego te mangowo-seksualne smaczki :)
-
jestem swiezo po lekturze "splatanej sieci" - calkiem fajna historia, szkoda tylo ze praktycznie (poza okladka i ujeciem z kamery tv) nie ma tam spidera :cry:
wlasciwie gdyby w tym komiksie slowo "spider-man" zastapiono np. daredevilem lub batmanem to w zaden sposob nie wplyneloby to na jego tresc,
mam pytanko, czy kolejne historie z tej serii wygladaja podobnie (tzn. absolutny brak petera-spidera) ?
-
Wlasnie - jak Wam sie podoba ta nowa wersja okladki Spidera?
Moim zdaniem ssie...
-
wlasciwie gdyby w tym komiksie slowo "spider-man" zastapiono np. daredevilem lub batmanem to w zaden sposob nie wplyneloby to na jego tresc,
no właśnie, to jest bardzo smutne
bo P. Parkera we własnej osobie nie musi być - ale żeby przynajmniej jakieś zdarzenia, fakty, 'impact' zwiazany właśnie z jego osobą był...[/b]
-
Wlasnie - jak Wam sie podoba ta nowa wersja okladki Spidera?
Moim zdaniem ssie...
mi pasi
na pewno znacznie lepsza niż pierwotna wersja
może niespecjalnie oryginalna, ale fajnie wykonana i fajna kolorystyka
xionc, Ty naprawdę chyba wpadłeś w trans antysuperbohaterski...
(a ja o dziwo, b. ostrożnie, nieufnie, powolutku przechodzę przez odwrotny stan)
-
Tak mi sie wydaje. :)
Myslalem, ze tylko tak marudze, a Spidera w koncu i tak kupie.
Ale bylem wczoraj w Komiksolandii, kupilem cztery albumy. Przegladalem Spidera, odlozylem na polke...
Jak przeczytam pare pozytywnych opinii to moze sie jeszcze nawroce. :)
-
Jak przeczytam pare pozytywnych opinii to moze sie jeszcze nawroce. :)
odemnie: dwie historie z ktorych pierwsza rysowana przez risso to cos niesamowicie klimatycznego brak spidera nie przeszkadza to ciekawy fajnie wydany album - a pomysl zeby pisac o tym co sie dzieje z tymi zlymi kiedy nawalanka z pajakiem sie konczy to pomysl i ciekawy i fajny i dobrze zrobiony
polecam
pozatym cena nie jest zaporowa....
-
ee tam, okładka sieci jest fajna. romita jr. wykonał fajnego pajączka. choc na okładce dobrze go widać hehe.
-
romita jr. wykonał fajnego pajączka.
Nie Romita, tylko Campbell.
-
Romita zajmował się tylko srodeczkiem numeru z którego pochodzi ta okładka zresztą piatego oryginalnego Amazinga który ukazałby się w Polsce gdyby nie upadek Fun Media. :(
Ale cóż. :?
-
Romita zajmował się tylko srodeczkiem numeru z którego pochodzi ta okładka zresztą piatego oryginalnego Amazinga który ukazałby się w Polsce gdyby nie upadek Fun Media. :(
Ale cóż. :?
i pewnie zeby przyciagnac czesc cekajacych na asm,to dl;atego jest ta okladka.a campbell to gitny artycha,chetnie by6m zobaczyl jakies jego dzielko w polsce
-
ale wtopa hehe. myslałem że campbell dopiero od niedawna wziła się za okładki ASM.
Macias chcesz Danger Girl? 8)
-
ale wtopa hehe. myslałem że campbell dopiero od niedawna wziła się za okładki ASM.
Macias chcesz Danger Girl? 8)
a czemu nie?panny narysowane tam sa 1 klasa!!!!!
-
Dzisiejsza VIVA(taki dwutygodnik).
W srodku historia zycia ksiezny Diany w obrazkach.Ciekawe rysunki niemieckiego rysownika Gerharda Haderera.Warto rzucic okiem!
-
Kupiłem ostatnio (kilka dni) spidera, green arrow, rorka:
spider -fajne, brak spidera mi nie przeszkadza, ciekawe opowieści, chociaż jak przeczytałem zapowiedź w Świecie komiksu -to myślałem, że to kanał będzie. Na szczęście żadnych bzdur o facecie kangurze -w oczy się rzucających nie ma -jest tylko twardziel w więzieniu. Fakt, że zamiast spidera -można tam wstawić dowolnego supera. Jeśli chodzi o opowieść Riso -to czytając ją czułem się jak bym miał deja vu. Zupełnie jakbym już ją czytał, (ale gdzie? -na pewno nie w oryginale). Czyżby gdzieś już coś podobnego było :?:
Green Arrow - może być. Nie wciągnęła mnie zbytnio, ale nie jest zła.
Rork -nie wiem, czy to już nie wrzesień (nowości września), ale to już extra klasa. Znacznie lepsze od poprzednich dwóch części. Ciekawy efekt uzyskany włączeniem fragmentów opowiadania (coś jak w strażnikach, tylko mniejszych rozmiarów) :)
-
Fakt, że zamiast spidera -można tam wstawić dowolnego supera.
Niezupełnie, bo Tombstone, Kangaroo, Spot, Rocket Racer i Hypno-Hustler to wrogowie właśnie Spidera, a nie innego supera.
-
Fakt, że zamiast spidera -można tam wstawić dowolnego supera.
Niezupełnie, bo Tombstone, Kangaroo, Spot, Rocket Racer i Hypno-Hustler to wrogowie właśnie Spidera, a nie innego supera.
Chyba w tym numerze nie występują wszyscy wymienieni :roll: (mogę się mylić). Jeśli chodzi o pierwszą część -to daredevill by załatwił sprawę. W drugiej od biedy -też. Jeśli nie spotkał jeszcze Kangaroo lub Thombstone (nie śledzę wszystkich zagranicznych wydawnictw) to przecież może, to tylko kwestia czasu. :wink:
-
Występują wszyscy: Spot to Plama (Ohnn), Rocket Racer i Hypno-Hustler to Rakieta i Hipno-Kanciarz z załogi Tombstone'a. Zdaje się, że Daredevil spotkał parę razy albinosa, ale generalnie to wróg Spider-Mana. Natomiast w pierwszej historii, owszem, mógłby być DD, ale Spidey też pasuje doskonale. W końcu Kingpin zadebiutował w serii the Amazing Spider-Man i przez pierwszych kilka lat pojawiał się tylko tam (dość regularnie zresztą).
-
dopiero teraz:
green arrow: rysunki trochę za grubą kreska, ale taki kreskówkowy styl może być. nie przeszkadzają w każdym razie.. za to scen. jest fajny, szczególnie te gadki olivera, ta jego staroświeckość jest zabawna. nie mogę się doczekać co dalej.
splątana sieć: nawet brak spidera mi nie przeszkadza :D super historyjki. 1sza wyjęta z rodziny soprano. a 2ga też ma klimat.
8)
-
A ja dopiero nie dawno kupiłem Spiderka i jak dla mnie nie jest to jakiś komiks wybitny ale czytać sie da. :)
Mam nadzieję że kolejne częśći będą lepsze.