gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy polskie => Wątek zaczęty przez: Clayman_ w Październik 22, 2002, 12:29:03 pm

Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Clayman_ w Październik 22, 2002, 12:29:03 pm
to moze w ten sposob?
to moze ja zaczne sprawe trzeciego testamentu
calkowicie zawiodl moje oczekiwania,niezla okladka sugerowala cos w stylu sredniowiecznego odpowiednika "siedem",z artykulow w sk dowiedzialem sie ze komiks jest bardzo dobrze narysowany (zamieszczono nawet reprodukcje okladek),niestety po przeczytaniu okazalo sie ze historia jest strasznie nudna a grafik nie wychilil sie poza poprawna srednia
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Rzezbiarz w Październik 22, 2002, 12:50:13 pm
Nie zgodzę sie z mym przedmowcą.
Trzeci Testament bardzo mi się podoba.
Scenariusz jest doskonaly, ciekawa historia i trzyma w napięciu jak trzeba.
Rysunki są na dobrym poziomie: świetnie narysowana architektura i wnętrza, nieco gorzej ludzie.
Ale ogólnie na 5+.
Za to Egmont na 2.
Tytuł: Trzeci Testament
Wiadomość wysłana przez: jax w Październik 22, 2002, 01:00:31 pm
what?
historia jest nudna!??
to właśnie historia i suspens są siłą tego komiksu, który bardzo mi się podoba
czepiać się można najwyzej rysnku (że sztywny jakiś i poprawny tylko) i wyblakłych kolorów, co nie zmienia faktu że to świetny komiks
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: daauyi w Październik 22, 2002, 01:04:41 pm
popieram
fabula jest swietna, tym bardziej ze opiera sie w glownej mierze na autentycznych wydarzeniach podlanych nutka fantasy.
dla mnie dodatkowa gratka sa pewne szczegoliki niezauwazalne dla przecietnego smiertelnika. ale o zwojach z qumran nie bede sie rozpisywal bo to nie miejsce na to :)

scenariusz - 5 (1/6)
rysunki - 3.5 (1/6)

pozdr
maciek
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Karol Kremens w Październik 22, 2002, 01:05:36 pm
Egmont na 2? A kto dal by Tobie Bilala, Gaimana i Ennisa (a podobno w 2003 "Watchmen" Moore'a. Za sama odwage przy tym tytule juz jest 4)? O Sakai nie wspominajac.

Wspomne jednak o Usagi. Ktos sie tam czepial, ze daje ocena nizsza, bo Zolwie Ninja w jednym z odcinkow sa na goscinnych wystepach. Coz, ja niezaleznie od tego daje 5 i w porywach 6 (za takie panele jak spotkanie w karczmie Inazumy i subtelny ruch dloni ronina w kierunku glowni katany - pieknie nie dopowiedziana gesta atmosfera).

Sandman - przerwane, wiec i bez puenty (ost. odcinek polskiego 2 tomu, ze starsza siostra Snu - 6), niemniej 5. Wierze, ze inaczej niz pokrojony, ten komiks w Polsce by nie przetrwal cenowo.

100 Naboi - coz tu duzo mowic. Swietne wyczucie realiow, powoli rozwijajca sie fabula. Dlatego wysoka ocena (tym bardziej, ze wraz z kolejnymi odcinkami wszystko zacznie nabierac sensu).

Universe - koszmarek fabularny, szczerze mowiac. Seria zostala przerwana bez konkluzji (moze i lepiej, przynajmniej oszczedzone bylo nam patrzenie, dokad to wszystko prowadzi), a to co jest, jest niespojne.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Clayman_ w Październik 22, 2002, 01:12:36 pm
usagi:dobra rzecz ale te zolwie wydaly mi totalnie nie na miejscu,mysle ze mozna bylo to jakos innaczej rozwiazac,

100 naboi:ciagle nie moge zrozumiec tych zachwytow,niezly rysunek,ale scenariusz?nie wiem,moze to dlatego ze rowniez spodziwalem sie czegos innego,mialem nadzieje na cos w stylu "gry",nikt nic nie wie kto jest kim,we wstepie wzmianka o wszechobecnej paranoi klimacie wielkiego spisku,za malo tego bylo,duzo za malo,moze w kolejnych albumach sytuacja sie poprawi ale chyba nie zmusze sie po raz kolejny na wydanie 30 zlotych kiedy w kolejce czeka kilka innych,duzo ciekawszych moim zdaniem,komiksow
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Rzezbiarz.wg w Październik 22, 2002, 01:13:02 pm
Egmont na 2 za forme edytorska 3 Testamentu, nie za caloksztalt. Wydawalo mi sie, ze to jasne.

Egmont "dal" nam Bilala - znakomicie! uwielbiam!
A Gaimana i Ennisa dla mnie mogloby smialo nie byc.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: zatapatit w Październik 22, 2002, 06:07:59 pm
Dlaczego dałem Blacksadowi dwóję?
A czy ten komiks zasługuje na lepszą ocenę? Jakie on ma zalety? Opowieść skomplikowana jak historyjka z donaldówy. Sympatycznie, przyznaję, narysowana ale w sumie nic ciekawego.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: mykupyku w Październik 23, 2002, 12:34:08 am
Cytat: "zatapatit"
Dlaczego dałem Blacksadowi dwóję?
A czy ten komiks zasługuje na lepszą ocenę? Jakie on ma zalety? Opowieść skomplikowana jak historyjka z donaldówy. Sympatycznie, przyznaję, narysowana ale w sumie nic ciekawego.


w warstwie rysunkowej jest to komiks bardzo dobry
fabuła jest sztampowa, choc niektóre zdania i dialogi sa iscie literackie a całość zgrabna i bez wad

połaczenia sztampy z takim rysunkiej dalo efekt bardzo dobry, ale cóż niektórzy ciagle gdzies gonia i chcieliby nowosci i zmiany i zaskoczenia - ale komiks to nie rynek telefonow komórkowych, Blacksad na chwilę zatrzymuje czas i robi to bardzo dobrze, na pewno nie na 2

pojedynek bokserski tez nie jest skomplikowany a potrafi wciągnąc, prawda? liczy się klimat, ale ten trzeba poczuć
Tytuł: Blacksad
Wiadomość wysłana przez: DrEary w Październik 25, 2002, 09:50:47 am
wszystko jest kwestią nastawienia.
Można napisać, że Blacksad ma fabułę sztampową, banalną i przewidywalną, albo że "stanowi umiejętną mieszankę nieśmiertelnych motywów, jest istną kopalnią zapożyczeń i odniesień do filmu noir i powieści Raymonda Chandlera, prowadzi z czytelnikiem grę blablabla itp. itd."

jak dla mnie warto wydac te pieniadze na TAK wygladajacy komiks, a fabula jest calkiem przyjemna - w koncu zrobic dobry komiks z oklepanych schematów fabularnych to tez sztuka zaslugujaca na docenienie (vide "Western")



http://czubasa.blog.pl
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: zatapatit w Październik 25, 2002, 10:44:52 am
"Western" dobrym komiksem?
A to ci heca
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Digitalis w Październik 26, 2002, 04:54:15 pm
Oj zatapatit, zaczynasz przeginać. Najpierw Blacksad, teraz Western.
Zjechałeś dwie rewelacyjne pozycje, to może powiesz co sam tak naprawdę lubisz :?:
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: zatapatit w Październik 26, 2002, 05:37:33 pm
Nie przypominam sobie żebym zjechał choć jeden tytuł. Blacksad i Western to według mnie komiksy słabe i wcale bym się ich nie czepiał, ale po prostu irytują mnie ochy i achy wywołane tymi komiksami. Albumy te wcale nie są warte zachodu w związku z tym ja także zamilknę na ich temat.
A co lubię? Kaznodzieję za realizm i humor. El Borbaha za groteskę. Sen Potwora bo jest po prostu piękny. Mignolę, Millera, Moore'a, Gaimana bo to zawodowcy. Van Hamme'a i Rosińskiego też lubię.
Tytuł: Western i Blacksad
Wiadomość wysłana przez: DrEary w Październik 29, 2002, 02:09:47 pm
ochy i achy to moze przesada, ale to jest najwyzszy profesjonalizm i rzemieslnictwo moim zdaniem (ale moze za malo w zyciu widzialem...)
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Rzezbiarz.wg w Październik 30, 2002, 09:03:52 am
Blacksad i Western slabe???
A Kaznodzieja, Miller i Mignola swietne?????

Oczom nie wierze.
No coz.... sa gusta i gusciki.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Cujo w Październik 30, 2002, 10:55:28 am
here we go again... :roll:
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: zatapatit w Październik 30, 2002, 06:37:39 pm
Cytat: "Rzezbiarz.wg"
Blacksad i Western slabe???
A Kaznodzieja, Miller i Mignola swietne?????

Oczom nie wierze.
No coz.... sa gusta i gusciki.


Złożyłem śluby milczenia na temat Nieszczęsnych Blacksadów i Westernów, ale Kaznodzieję, Millera i Mignolę będę bronił "do ostatniej kropli krwi z żył".
Ale tak dla pewności (bo sam przestałem ufać swoim oczom widząc twego posta): Powtórz jeszcze raz co ci się nie podoba u w.w. twórców. No powiedz jeszcze raz co. Powiedz! Wyzywam cię (...)! Powiedz jeszcze raz swoje (...) co!

Kurczę, przepraszam. Poniosło mnie.
Zawsze mnie ponosi gdy cytuję Tarantino...


Yes, here we go again... and again... and again....
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Karol Kremens w Październik 31, 2002, 01:09:51 pm
Preacher i Hellboy - bez zarzutow.

Ale Miller ma, niestety, zwyzki i znizki formy. Zazwyczaj pisze skrajnie i jednym sie to podoba, drugim nie. Wiele pochwal juz padlo pod adresem  jego rewolucyjnego DKR (nie, nie w naszym rodzimym tlumaczeniu..). Natomiast malo dobrego mozna powiedziec o jego DK2. I tak u niego jest czesto. Nawet seria SinCity jest dosc nierowna fabularnie, abstrahujac od strony graficznej, ktora nie wszystkim sie bedzie podobac.
Stad taka rada  - jego nie bron do ostatniej kropelki, bo nie za wszystko warto umierac  :wink:
Tytuł: Opinnie
Wiadomość wysłana przez: krytyk w Listopad 14, 2002, 02:20:08 pm
"Jeż Jerzy" - "Wróg publiczny" no cóż prawie wszystko już gdzieś widziałem, wiec zawód choć klimat utrzymany.
"Murena" - "Purpura i złoto" całkiem niezły komiks. Rysownik nie jest artystą ale rzemieśnikiem to fakt lecz mimo to wychodzi mu całkiem nieźle. Scenarzysta też się przyłożył. Walka o władze, chciwość, zazdrość i brutalność starożytnego Rzymu.
Usagi - "Pomiedzy zyciem a śmiercią"  Sakai jest wielki. Tym razem żadnych wpadek typu żółwie ninja, tylko japońskie opowieści, walka dobra i zła. jak facet świetnie potrafi pokazać rzecz wydawłoby się nudną np. opisać życie "morskich rolników" że to ciekawi i wciaga.
"Universe" cześć II - Raczej zawód, a pierwsza cześć była taka fajna.
"Metabaroni" - "Prababak Honorata" Ludzie czy wy się aż tak bardzo zachwycacie. Owszem nie złe ale bez przesady. A już ten tekst jak to nowy statek zastąpi mu "meski organ płciowy" powalił mnie. Co to ma być?! A pozatym kiepsko wydany bo w dymkach powtażają się teksty (co najmniej dwa razy)
"Jeremiah" - "Najemnicy" Klimaty z Dzikiego zachodu + bojowe słonie. Po części pierwszej spodziewałem się wiecej. No cóż rzecz raczyj jednorazowa.
Tytuł: Re: Opinnie
Wiadomość wysłana przez: Cujo w Listopad 14, 2002, 02:40:54 pm
Cytat: "krytyk"
(...)"Metabaroni" - "Prababak Honorata" Ludzie czy wy się aż tak bardzo zachwycacie. Owszem nie złe ale bez przesady. A już ten tekst jak to nowy statek zastąpi mu "meski organ płciowy" powalił mnie. Co to ma być?!(...)

Swietny pomysl wg. mnie. Podlaczenie sie cybernetycznie do obwodow statku. A ze genitaliami? To genitalia mial modyfikowane i zastapione elektronika. Zreszta ja to odebralem jako symbolike - odebrana mu meskosc zastapiona bronia i wsciekloscia. Chyba ze ci nie o pomysl chodzi tylko o sam tekst. Wtedy tez cie nie rozumiem, ale ja "fanatyk" jestem ;)
Tytuł: a jego filmy to dopiero psycholstwo
Wiadomość wysłana przez: Perfect Strangler w Listopad 17, 2002, 10:12:04 pm
Cytat: "krytyk"
"Metabaroni" - "Prababak Honorata" Ludzie czy wy się aż tak bardzo zachwycacie. Owszem nie złe ale bez przesady. A już ten tekst jak to nowy statek zastąpi mu "meski organ płciowy" powalił mnie. Co to ma być?!



Takie rzeczy wywołują Twój sprzeciw? A co powiesz na to (bajtle, zasłaniać oczy):

"Gdybym miał być postacią komiksową, to chciałbym być Mr. Fantastic z Fantastic Four - wtedy wydłużyłbym swego penisa, by stał się tak cienki, że mógłbym wprowadzić go do krwiobiegu swej żony i mieć wytrysk prosto w jej serce"
- wypowiedź Jodorowskiego, cytat z pamięci, ale odtworzony jak najwierniej

'Nuff said :)
Tytuł: Sandman - Nadzieja w piekle
Wiadomość wysłana przez: wilk w Listopad 21, 2002, 12:33:47 pm
Nowy Sandman jest moim zdaniem o klase lepszy od poprzedniego. Coraz bardziej sie do niego przekonuje. Po pierwsze scenariusz jest lepszy. Teraz naprawde mozna sie przerazic, ale nie tylko. Zastanowic rowniez... No i po drugie rysunki Dringenberga przypadly mi bardziej do gustu niz Kietha, choc uwazam ze to jeszcze nie to. Chcialbym zeby byly jeszcze lepsze. Ale bezsprzecznie sila Sandmana lezy w scenariuszu. Z opowiesci na opowiesc talent Gaimana coraz bardziej rozkwita :)
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Cujo w Listopad 21, 2002, 01:00:55 pm
W kwestii Sandmana. Zastanawiam sie jak mozna bylo tak wartosciowy komiks z zajebista fabula okrasic rysunkami tak podlymi ze po prostu rece opadaja. Skad oni biora tych rysownikow? Z ulicy? Ktos kto po raz pierwszy wezmie do reki Sandmana i spojrzy do srodka (okladki sa zajebiste) powinien teoretycznie odrzucic go z obrzydzeniem i uciec ze sklepu. Posune sie wrecz do stwierdzenia, ze w pierwszym Sandmanie sa  jedne z najgorszych rysunkow jakie zdarzylo mi sie ogladac w komiksach. Az brak slow, wiec postaram sie oddac swoja pierwsza reakcje graficznie w stopniach zmiesmaczenia ;)
1) :shock:
2) :?
3) :x
4) :roll:
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: wilk w Listopad 21, 2002, 01:47:05 pm
Cujo... trzeba pamietac ze to sa pierwsze dopiero odcinki Sandmana. Gaiman dopiero stawial pierwsze kroki na poletku komiksowym. Na pewno nie byl jeszcze wtedy tak znany jak jest teraz. Ten fakt troche usprawiedliwia dobór rysownikow. Ale zobaczysz - Dringerberg to juz jakis postęp :)
Masz racje ze ktos kto przypadkowo wezmie do reki pierwszego Sandmana moze odniesc takie wrazenie. Smutne to niestety... Jakies pismo niekomiksowe powinno rzetelnie zrecenzowac Sandmana i z calym naciskiem podkreslic ze sila lezy w scenariuszu, nie w rysunkach (przynajmniej narazie)
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: mykupyku w Listopad 21, 2002, 09:35:22 pm
Egmont wydał w dwóch częściach to co DC w jednej pod nazwą "Preludia i Nokturny" - warto też przywyknąć do tego, że pewne komiksy nie tyle się rozwijają i stają się lepsze, co są obszerne fabularnie i potrzebują wiele miejsca by rozwijać się, tworzyć klimat, oczarowywac czytelnika - Neil bawi się historią, którą rozplanował na większą całość i trudno, by w paru początkowych historiach powalił kazdego na kolana (chociaz zrobił to dobrze). Wiekszą historię trzeba po prostu zacząć opowiadać - preludia najpierw, potem dopiero nokturny itd...

To że rysunki nie podobają się kazdemu mogę zrozumieć, kwestia gustu, ale zeby mówić że są kiepskie to przesada, mi sie podobają, sa bardzo dobre, ich poczucie umówności, estetyki chropowatości i nonszalancji twórczej, kreacje twarzy, swoboda kiczowatego koloru, to wszystko bardzo mi smakuje, tak jak puszki zupy spod pedzla Worhola - tak czy siak kwestia gustu, bo warsztatowo nie mozna ich mieszać z błotem
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: Macias w Listopad 22, 2002, 05:56:15 pm
A wiecie co mnie zastanawia?Co chwila slysze lub czytam: " eeee,dajcie komiksy w tpb,bo zeszytowe sa do dupyyyy..." Skad wy macie kase na komixy!? osobiscie zeszyty maja dwa plusy : 1.kosztuja mniej (oprocz origin,ale to ewenement.) 2.sa bardziej dostepne. Ja tez wole przeczytac dluzszy komix,ale nie zawsze mie stac na kupowanie tradeow egmontu i mandragory.tak wiec nie narzekam na fmedia,ze wydaja ultimate Spidera w taki sposob,bo pasi mi on najbardziej.A co do tematu to the best na rynku jest mandragora ( w kwestii jakosci wydan),bo egmont cos podupadl.Ceny maja zblizone,ale jakosc np;sandmana wspomnianego wyzej jest o wiele gorsza niz np:fathoma.Zreszta sandfmana nie kupilem i nie kupie,bo jakos nie zachwycil mnie,a szczegolnie rysunki.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: wilk w Listopad 22, 2002, 07:24:10 pm
Cytat: "mykupyku"
kreacje twarzy, swoboda kiczowatego koloru, to wszystko bardzo mi smakuje, tak jak puszki zupy spod pedzla Worhola - tak czy siak kwestia gustu, bo warsztatowo nie mozna ich mieszać z błotem

To ja chcialbym na cos zwrocic twoja uwage. Zgodzilbym sie z Toba gdyby po pierwsze rysunki byly rowne, gdyby z kadru na kadr twarz Sandmana sie nie zmieniala, czasem nawet dosyc znacznie. Po drugie rowniez zrozumialbym gdyby kolory mialyby byc takie a nie inne ale niczym nie mozna usprawiedliwic faktu ze kolory rowniez nie sa rowne np. stary umierajacy żyd z nowego zbioru opowiadan na jednym kadrze ma twarz normalnego tzn przecietnego koloru (kurcze glupio brzmi ale niewazne) a na nastepnym jego twarz wpada w odcien pomaranczowy, by z kolei w nastepnym znowu powrocic do normalnego koloru. Uwazam ze to ewidentny brak warsztatowy kolorysty. Z pewnoscia ta zmiana koloru nie byla niczym uzasadniona. To byl oczywiscie przyklad, znalazloby sie wiecej.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: mykupyku w Listopad 22, 2002, 09:17:57 pm
Cytat: "wilk"
Cytat: "mykupyku"
kreacje twarzy, swoboda kiczowatego koloru, to wszystko bardzo mi smakuje, tak jak puszki zupy spod pedzla Worhola - tak czy siak kwestia gustu, bo warsztatowo nie mozna ich mieszać z błotem

To ja chcialbym na cos zwrocic twoja uwage. Zgodzilbym sie z Toba gdyby po pierwsze rysunki byly rowne, gdyby z kadru na kadr twarz Sandmana sie nie zmieniala, czasem nawet dosyc znacznie. Po drugie rowniez zrozumialbym gdyby kolory mialyby byc takie a nie inne ale niczym nie mozna usprawiedliwic faktu ze kolory rowniez nie sa rowne np. stary umierajacy żyd z nowego zbioru opowiadan na jednym kadrze ma twarz normalnego tzn przecietnego koloru (kurcze glupio brzmi ale niewazne) a na nastepnym jego twarz wpada w odcien pomaranczowy, by z kolei w nastepnym znowu powrocic do normalnego koloru. Uwazam ze to ewidentny brak warsztatowy kolorysty. Z pewnoscia ta zmiana koloru nie byla niczym uzasadniona. To byl oczywiscie przyklad, znalazloby sie wiecej.


powtórze się: umowność, chropowatość, nonszalancja artystyczna - to nie ma być komiks realistyczny, przecież Sandman jest z krainy snu i wyobraźni
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: dnaoro w Listopad 22, 2002, 10:12:43 pm
sandman rysowany był ponad 10 lat temu. a jak kiedyś komiks amerykanski wygladal? popatrzcie se na pierwsze wydania z tm-semica. te kolory! te detale! te kadry!
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: wilk w Listopad 22, 2002, 11:22:21 pm
Cytat: "mykupyku"
powtórze się: umowność, chropowatość, nonszalancja artystyczna - to nie ma być komiks realistyczny, przecież Sandman jest z krainy snu i wyobraźni

teraz zglupialem.... (szkoda ze cos mi sie zrabalo z obrazkami bo bym pokazal wielkie oczy) Oczywiscie, niech Sandman bedzie rysowany w obojetnie jakim stylu - realistycznie, humorystycznie czy w jakimkolwiek innym. Moze byc wlasnie jak powiedziales umownie, chropowato i z nonszalancja artystyczna byle rowno co nie znaczy realistycznie. Warsztatowo rowno. No nie wiem, nie przychodzi mi teraz nic innego niz napisalem w poprzednim poscie.
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: mykupyku w Listopad 23, 2002, 12:36:09 am
Cytat: "wilk"
Cytat: "mykupyku"
powtórze się: umowność, chropowatość, nonszalancja artystyczna - to nie ma być komiks realistyczny, przecież Sandman jest z krainy snu i wyobraźni

teraz zglupialem.... (szkoda ze cos mi sie zrabalo z obrazkami bo bym pokazal wielkie oczy) Oczywiscie, niech Sandman bedzie rysowany w obojetnie jakim stylu - realistycznie, humorystycznie czy w jakimkolwiek innym. Moze byc wlasnie jak powiedziales umownie, chropowato i z nonszalancja artystyczna byle rowno co nie znaczy realistycznie. Warsztatowo rowno. No nie wiem, nie przychodzi mi teraz nic innego niz napisalem w poprzednim poscie.


niektóre błędy - albo nonszalancja artystyczna :) w kolorowaniu zostały poprawione w późniejszych reprintach, Egmont uraczył nas jednak wersją dziewiczą, jednak sa to drobne niedociągnięcia i formy graficznej Sandmana bynajmniej nie umniejszają - formy która mi odpowiada w opowieści ze snu :)
Tytuł: komentarze do oceny komiksow wydanych w polsce
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Listopad 23, 2002, 06:25:31 pm
taa, Sandman na pierwszy rzut oka JEST paskudnie narysowany... ale jak się przyjrzeć, to nie jest to to takie złe (choć nie jest to też to, co lubię najbardziej, graficznie oczywiście.) Ale scenariusz... Gaiman jest WIELKI!

Ale dlaczego drugi tom tyle kosztował :? ? Trudno, wole być o te 24,90 biedniejsza, ale mieć Sandmana...

I wiecie co, nie pokazujcie Sandmana w klubach miłośników fantastyki... dziś mi go prawie rozszarpali... a potem jeden kolega prawie mi go zaślinił ;)