W jakim klimacie jest ten "Durango"? Lajtowa przygodówka czy coś bardziej w stylu "Bouncera"?
.
Czy wiadomo coś więcej o wydawnictwie i planach na przyszłość?
Częstotliwość Durango będzie niezła, więc trzeba jedynie trzymać kciuki i wspierać zakupem :smile:A jaka to będzie częstotliwość? Bo szukam o tym info i nie mogę znaleźć...
A jaka to będzie częstotliwość? Bo szukam o tym info i nie mogę znaleźć...
Od wydawcy dowiedziałem się że mają wydawać to kwartalnie. Innych planów nie znam.
A wie ktoś, czy Durango jako seria podzielona jest na tak odrębne cykle jak np. Blueberry, czy może całość jest tak ze sobą powiązana jak Skorpion, a może tak jak Wieże Bois-Maury, całość ze sobą powiązana, ale każdy tom to mniej więcej zamknięta historia?
Moze wlasnie elemental planuje integrale z durango?
pzdr
Durango miał być dopiero za dwa tygodnie, ale już ma 24h w Sklepie Gildii.
Razem z W.E.S.T. 4 zapowiadane były na 25 lutego, także oba mają tydzień wyprzedzenia. Co oczywiście też się chwali.Nie wiem. Na Gildii Durango miał wczoraj 11 dni roboczych. Czyli normalnie dwa tygodnie.
Czy ktoś ma jakieś namiary do wydawnictwa (mail)?jasne, wystarczy tylko chciec:
pozdro
Gdzieś czytałem, że Taurus jest chyba dystrybutorem Durango.
Tak serio ciekawe jakie beda przerwy miedzy kolejnymi tomami durango
jak przeczytasz to napisz proszę coś więcej bo ja się ciągle nie mogę/chcę przekonać do zakupu tej pozycji. Myślę, że nie jestem w tym odosobniony a gdyby się jednak nie przyjął i nie sprzedał to mógłby być duży problem dla tego nowego wydawnictwa. A szkoda by było.
Czekam na zamówienie z pierwszym tomem Durango i mam nadzieję, że Elemental sięgnie po coś równie ciekawego. Taki Blueberry, Władcy chmielu, Milczenie i krew...przydałoby się!
jak przeczytasz to napisz proszę coś więcej bo ja się ciągle nie mogę/chcę przekonać do zakupu tej pozycji. Myślę, że nie jestem w tym odosobniony a gdyby się jednak nie przyjął i nie sprzedał to mógłby być duży problem dla tego nowego wydawnictwa. A szkoda by było.
Nie wiem czy ta seria jest tak dobra i taki to pewniak by zacynać od niej zdobywanie rynku? :???: ??:
Niestety nie jest aż "tak dobra". Jeśli ktoś liczy na drugiego Bouncera, czy chociażby Blueberry'ego, to ciut się zawiedzie. Ale z drugiej strony patrząc, jeśli ten ktoś jest miłośnikiem gatunku lub fanem Swolfsa, to na pewno nie będzie narzekał. Moim zdaniem to nie żadne rewolucyjne arcydzieło, ale naprawdę solidne czytadło, narysowane w trochę oldskulowym stylu. Myślę, że trzeba wspomóc nowe wydawnictwo - i zagłosować portfelem~!no właśnie z jednej strony by się chciało wesprzeć ale z drugiej ten Swolfs jakoś nigdy mnie do siebie dotąd nie przekonał...
super, ze nowy tom durango ma byc raz na kwartal, dobre info
pzdr
Bardzo dobrze, że jest jeden tom na kwartał. Przy miesięcznym trybie wydawania skończyło by się pewnie jak z Manzoku.
Jeremiah z wyd elemental, chyba pomylily Ci sie wydawnictwa. To wyd komiksowe bralo pod uwage wydanie Jeremiasza po skonczeniu wiez. :biggrin:
pzdr
Wojtek Szot oficjalnie zaprzeczył na fejsie mojej insynuacji, że na pewno chodzi o Jeremiaha :smile:
Elemental to raczej jest zupełnie odrębny wydawca. Niby mają jakieś wspólne komiksy z Taurusem i nowe wydawnictwo trochę się konsultuje z nimi w sprawach wydawniczych, ale ogólnie to raczej "suwerenny" podmiot.Zauważyłem, że Taurus wydaje charakterystyczne komiksy, przeważnie krótkie serie, dość młode.
Ale polecam wszystkim, bo chciałbym serię doczytać do końca.
"Jeremiaha" nigdy nie czytalem, te dwa wydane dawno temu tomy mialem jedyni w rekach w ksiegarni i sie zaciekawilem mocno, ale brak funduszy nie pozwolil na ich zakup. Teraz dam szanse nowemu wydaniu. Ciekaw jestem czy ta seria sie nie zestrzala i jest tak doba, jak sporo osob pisze, juz od samego poczatku.
Moim zdaniem początek "Jeremiaha" jest znakomity, potem zaś dobra opowieść zamienia się w serial, którego zadaniem jest trwać i trwać, a nie rozwijać się.Dzieki serdeczne! Pierwszy tom kupie na pewno.
Punktem wyjścia dla fabuły jest założenie, że świat po jakiejś wojnie atomowej doznał regresu i ludzie żyją teraz tak, jak żyli pionierzy na Dzikim Zachodzie. Mamy zatem konie, rewolwery itp., ale mamy też różne wynalazki, enklawy luksusu, mutantów itp. Trochę jak w "Mad Max II" i "Mad Max III", ale bez postpunkowego sztafażu. Przy takim założeniu nic nie może się zestarzeć, poza sposobem prowadzenia narracji, ten zaś jest podobny do narracji w "Wieżach Bois-Maury".
Całości serialu nigdy nie zebrałem, ale jego pierwsze części lubię, chetnie do nich wracam i z całym przekonaniem polecam.
Moim zdaniem początek "Jeremiaha" jest znakomity, potem zaś dobra opowieść zamienia się w serial, którego zadaniem jest trwać i trwać, a nie rozwijać się.
A jest jakaś seria wciąż rozwijająca się po piętnastym albumie?Znalazłbym kilka mang.
Szkoda. Tak samo załatwili Thorgala i XIII.
Te wcześniejsze albumy są lepsze od Nocy na bagnach, równie dobre, słabsze?W mojej ocenie - lepsze.
Też fajnie, bo można kupić dowolny album i sobie przeczytać zamkniętą historię.
to potwierdzone ze elemental wyda jeremiah?No raczej tak: http://paradoks.net.pl/read/23369
z drugiej strony moze elmental bedzie czesciej puszczal kolejne tomy (raz na miecha...)
"W tej samej cenie co Durango" czyli 38zł...za miękki komiks to trochę drogo porównując do "Wież Bois-Maury" które w eleganckiej lakierowanej okłądce kosztują....również 38zł
Jeremiaha pewnie bedzie można kupić po 28zł za miękkiego (tak chodzi Durango najniżej).Ja kupilem Durango za 23,69 zl :)
Porównując do Kajko i Kokosz i Asteriksa...to te serie można skompletowac w tej chwili w miękkiej okładce po 12-15zł za sztukę (20zł cena okładkowa).No jasne. Jak nie czytałeś Thorgala i Asteriksa, to wiadomo, że lepiej wybrać te, niż np. taurusowe za 38-46 zł.
Z Durango z tego powodu zrezygnowałem. Takiego Thorgala w HC można łyknąć na allegro nóweczkę 36 tomów kompletną za 900zł (25zł szt)
"W tej samej cenie co Durango" czyli 38zł...za miękki komiks to trochę drogo porównując do "Wież Bois-Maury" które w eleganckiej lakierowanej okłądce kosztują....również 38zł!!!!....(oczywiście wiadomo że to cena okładkowa a zakupu będzie jakieś 10zł taniej ALE!!!...jakością wykonania nie ma co porównywać. Patrząc pod względem ekonomicznym wolę wydać 3x38=114zł za integrala niż się bawić w zbieranie 32 tomów które nie wiadomo czy zostaną wydane do końca. Optymalnym dla mnie byłby 5-tomowy integral- ludzie pierwszy na 100% kupią nawet z ciekawości i będzie wiadomo czy seria się przyjmie. A wydawanie "miękkich" w takiej cenie i w takiej ilości "zarżnie serię"....(oby nie)
Jeremiaha pewnie bedzie można kupić po 28zł za miękkiego (tak chodzi Durango najniżej).
Taurus od kilku lat swoje komiksy frankofońskie wydaje w tej cenie i jakoś dobrze im idzie. Proponuję nie marudzić, tylko kupować, to wtedy może przeczytamy całość.
oooo...posłuchali cię i podnieśli cenę na 33zł!!...ha ha....Szczerze to zerknąłem na gildię i allegro i jest to cena średnia bez przesyłki. Mnie się osobiście podoba wydanie Wież tak (jak i XIII)- solidna fajna okładka w cenie miękkiej. A patrząc pod wzg. ekonomicznym np. twardy Thorgal a miękki to różnica ok. 8zł. Wiadomo że są to serie przeznaczone do zapychania półek w księgarniach i cena wychodzi z ilości a Egmont ma prawa pewnie na wieki-wieków a na nowe serie trzeba wykupić licencję i wydać w nakładzie który przyniesie sprzedaż oczekiwaną i zysk. Pytanie tylko po co zmieniać to do czego doszedł rynek zachodni- tam Jeremiah jest wydawany w 3-tomowych integralach - uczmy się od innych a nie idźmy pod prąd. Taki Blueberry z Egmontu się przyjął to nie można zrobić podobnego formatu i ceny??
Mnie się osobiście podoba wydanie Wież tak (jak i XIII)- solidna fajna okładka w cenie miękkiej.
ciekawe wydawnictwo dali w selkar.pl - http://selkar.pl/s?avn (http://selkar.pl/s?avn)[14]=Thaurusw literackiej jest Taurus Media, a Aros/Bonito - Element :smile:
w profit24.pl też takie jest http://www.profit24.pl/wydawnictwo/Thaurus (http://www.profit24.pl/wydawnictwo/Thaurus)
w sklepie gildii już normalnie "elemental"
Pytanie tylko po co zmieniać to do czego doszedł rynek zachodni- tam Jeremiah jest wydawany w 3-tomowych integralach - uczmy się od innych a nie idźmy pod prąd.
Jeśli ma iść Jeremiah po 4szt rocznie to zapomnijmy o całości serii -to jest 8 lat!!!..po 2-3 albumach przestaną wydawać. Nie oszukujmy się to nie jest komiks atrakcyjny pod względem wizualnym (wielu moim znajomym kompletnie się nie podoba "irytujący" sposób przedstawiania twarzy). O ile w Wieżach mamy czasy średniowieczne i "brzydkie" mordy wieśniaków (skojarzenie z "Goście, goście" z Reno) to w Jeremiahu to już tak nie siada. Ogólnie styl rysowania nie odpowiada każdemu. Komiks też przeznaczony dla raczej dojrzałego czytelnika więc rodzice raczej dzieciom nie kupią (tu przewagę mają serie humorystyczne Kajko czy np. Trolle które tak dobrze poszły Egmontowi)
Dla mnie genialnym rozwiązaniem było by kolekcjonerskie wydanie 32 albumów w 6 integralach razem w jednym czasie- (co to jest 800-900zł- to jest powiedzmy Sambre+Cromwell Stone po aktualnych cenach allegro) na przedpłatę w wydawnictwie.
No pewnie. Co to jest 800-900 złotych, tym bardziej że Piszesz wcześniej o tym, że ludzi stać tylko na kilka komiksów miesięcznie. Żelazna logika. Już widzę jak by się zebrała ta grupa mająca sfinansować ten projekt.
W rozłożeniu na rok wychodzi 67 - 75 zł miesięcznie, nie tak dużo jak by się wydawać mogło :eek: . Przy seriach tak długich jak Jeremiah jednak lepsze są integrale (szybciej można przeczytać całość), lub częstsze wydawanie zeszytowe.
i wielu by się takich też znalazło.
Powiedz to ludziom, którzy mają wyznaczony limit miesięczny na komiksy w okolicach 200 złotych. Dla nich oznacza to prawie pół roku bez żadnego nowego komiksu. Poza tym jest to ładowanie pieniędzy w serię, której się do końca nie zna. Moim zdaniem zbyt duże ryzyko, które jest minimalizowane w przypadku pojedynczych tomów. Wymiar ekonomiczny do mnie nie przemawia, bo po prostu nie wiem czy chcę mieć całość.
W swoim czasie, latka temu serię Jeremiach w ilości dwa tomy wydał Amber w twardych okładkach, komiksy te kupisz napewno jeszcze na allegro, lub na wyprzedażach za bardzo rozsądną cenę, jeżeli chcesz się zapoznać z próbką serii przed wydaniem jej przez Elemental. Odnośnie wydatków na komiksy, są one oczywiście drogie, ale czytając wypowiedzi na forum jest wielu takich którzy traktują je jak swego rodzaju "konika", i na komiks który ich interesuje znajdą środki.
Przeglądam allegro co jakiś czas i właśnie "Jeremiah" w rozsądnej cenie brakuje. W Ogóle brakuje tego tytułu na allegro. Jestem gotów oczywiście zapłacić nawet cenę okładkową żeby się zapoznać ale niestety takich ofert brak. Dziwi mnie to tym bardziej, że chyba nakład tego komiksu nie był mały.
Jeśli chodzi o wydatki to wydaję dużo miesięcznie na komiksy ale "Jeremiah" póki co nie znajduje się na liście priorytetowych zakupów.
Jeśli ma iść Jeremiah po 4szt rocznie to zapomnijmy o całości serii -to jest 8 lat!!!..Weź jeszcze pod uwagę, że przez 8 lat, może dojść 8 albumów, to nie jest skończona seria - także - 10 lat jak pisałem wcześniej :smile:
Ciekaw jestem kto sięgnie po cykl VALERIAN-przedsmak już był w Komiks-FantastykaJa na pewno nie siegne, to staraszna ramotka jest. Kupilem nascie lat temu 4 tomy wydane w ramach KOMIKSU i czytam do dzisiaj. Ostatnio zmusilem sie i przeczytalem "Miasto niespokojnych wod" i jest slabo.
Jakby to wydawał Egmont...to wiadomo, że cena byłaby niższa i większa pewność dotrwania do końca cyklu, a nowe wydawnictwo to wielka niewiadoma. Ciekaw jestem kto sięgnie po cykl VALERIAN-przedsmak już był w Komiks-Fantastyka
Weź jeszcze pod uwagę, że przez 8 lat, może dojść 8 albumów, to nie jest skończona seria - także - 10 lat jak pisałem wcześniej :smile:
Jakby to wydawał Egmont? A nie jest to czasem wydawnictwo najbardziej znane z przerywania rozpoczętych serii? Valeriana biorę natychmiast, ktokolwiek go wyda.
Pewnie też kupiłbym Valeriana, ale bogatszy o doświadczenia z bolesnym powrotem po latach do Funky Kovala i Rozbitków czasu, miałbym pewne obawy co do tej serii.Mnie Funky Koval specjalnie nie bawił nawet za łebka. Był ok, ale nic ponadto. Klimat mocno psuły kolory (sporo różu). Pamiętam, że Yans był jakieś 3 klasy lepszy (mroczna puszcza, podziemia mutantów, orwellowe miasto, pustka poza miastem, wszechobecny strach i mrok). Zawsze dziwiłem się, że mojemu 8 lat starszemu kuzynowi, który pożyczał mi te komiksy, najbardziej ze wszystkich podobał się obok Thorgala właśnie Koval. Przy mrocznym Yansie, albo Pelissie i np. tej bestii na ścierniskach z 1. tomu Koval był dla mnie jak różowa laurka.
Pewnie też kupiłbym Valeriana, ale bogatszy o doświadczenia z bolesnym powrotem po latach do Funky Kovala i Rozbitków czasu, miałbym pewne obawy co do tej serii.No to może dane ci będzie kupić Valeriana... ale za jakiś czas :)
No to może dane ci będzie kupić Valeriana... ale za jakiś czas :smile:Oj, zaraz będzie na Gildii Efekt Motyla, czyli Motyl rusza skrzydłem w jednym poście i na drugim krańcu Gildii zaczyna się mnożyć od postów przypuszczających kto to wyda. :biggrin:
No to może dane ci będzie kupić Valeriana... ale za jakiś czas :smile:
Przecież to oczywiste. To Taurus Media. A jak nie Taurus, to WK. A jak nie WK, to Sideca. A jak nie Sideca, to Egmont. A jak nie Egmont, to Elemental. A jak nie Elemental, to jakiś nowy wydawca.
Jak masz jakieś informacje, to podrzuć.
Tak samo mógłbym zapytać o IZNOGUD Gościnnego- wydano u nas parę numerów a seria ma 29 tomów. Może Egmont się weźmie po Asteriksie.IZNOGUDa bym kupowal, mam dwa numery i pamietam, ze mi sie podobaly :)
IZNOGUDa bym kupowal, mam dwa numery i pamietam, ze mi sie podobaly :smile:
Funky jest jak dla mnie PRZEREKLAMOWANY...No jasne.
o wiele bardziej wolę wg. Danikena czyli nową EkspedycjęNo jasne 2.
Iznogud jest zajebisty.No jasne 3.
IZNOGUDa bym kupowal, mam dwa numery i pamietam, ze mi sie podobaly :)Po dwóch częściach "Iznoguda" też uważałem, że to znakomity komiks. Po przeczyatniu sześciu, odkryłem, że nie pamiętam, o co, w której chodziło, bo w każdej chodziło o to samo.
Przecież to oczywiste. To Taurus Media. A jak nie Taurus, to WK. A jak nie WK, to Sideca. A jak nie Sideca, to Egmont. A jak nie Egmont, to Elemental. A jak nie Elemental, to jakiś nowy wydawca.A jak nie jakiś nowy wydawca, to Ongrys. Zaponiałem o Ongrysie, a przecież Valerian, to "komiks z tamtych lat".
Przecież to oczywiste. To Taurus Media. A jak nie Taurus, to WK. A jak nie WK, to Sideca. A jak nie Sideca, to Egmont. A jak nie Egmont, to Elemental. A jak nie Elemental, to jakiś nowy wydawca.
wydaje mi się, że bossu pisał ironicznie...
no chyba, że nie...
nie no, na pewno pisał ironicznie... Egmont, przystępna cena i ciągłość serii... to ma sens tylko jako ironia...
A co do Valeriana to ja się chyba zabiorę za wersję cinebook. właśnie wydali Sur les terres truquées, więc już 7 można mieć... a następne w planach...
Jak masz jakieś informacje, to podrzuć.
kurde. wczoraj sobie przeczytałem tego Durango. i mogę stwierdzić "taki sobie"Dokładnie takie samo odczucie. Nie podoba mi się styl rysowania "strasznie drętwy" jak u Polcha, fabuła obiecująca i fajne zwroty akcji- lubię takie bezpośrednią brutalność, bo taki był Dziki Zachód, nikt się nie patyczkował.
Witam, ja z niecierpliwością czekam na nowy tom Durango. Pierwszy był całkiem ciekawy. Jeśli Elemental chce wydawać Valeriana i Jeremiaha to również jestem jak najbardziej za. Obie serie uważam za ważne dla komiksu europejskiego. Ze starych serii, które w Polsce nie zostały wydane do końca chciałbym zobaczyć także wszystkie pozycje z wydawnictwa Pegasus. Najbardziej Vasco, potem Ian Kaledine, Marine oraz Tetfol. Czekam również, aż któreś z wydawnictw wyda do końca XIII. Marzy mi się Hugo w integralu albo w albumach.
Z innych wydawnictw także chciałbym zobaczyć kontynuację: Aria, Blake i Mortimer, Blueberyy, Charly (Podsiedlik).
Cygan, Anachron, Apokalipsomania, Vlad (Egmont)
Krzyżacy, Głowy Orłów, Largo Winch, Władcy Chmielu, Milczenie i Krew, Public Relations, Frank Lincoln, (Twój Komiks)
Niklos Koda (Siedmioróg)
Falka, Atlantyda, Lex, Eliksir Wieczności, (Amber).
I pewnie jeszcze kilka innych.
Jak wyjdą wszystkie tomy losowo wybranej serii z grona Jeramiah, Duarngo, to zjem swój kapelusz. :smile:
To ja proponuję, żebyś po tym jak wyjdzie 16 tom Durango, zjadł połowę kapelusza, a resztę sobie zostaw jak już wyjdzie cały Jeremiah. :cool:
Coś wiadomo, kiedy pierwszy numer Jeremiah?"Drugi tom "Durango" planowany jest na festiwal Komiksowa Warszawa.
Mnie też Durango kompletnie nie podszedł...historia jak historia...kolejny western...a nie lubię takiego stylu rysowania
Jeremiah to co innego...cena okładkowa 38zł nie powala, jeszcze do tego za miękką a nie HC ( w porównaniu do Wież to lekka przesada),
Skąd brać na to hajsy??? ;) (chyba tylko ze sprzedaży Yans'a... ;) )Jasne. Tylko pamiętaj, że sprzedawanie komiksów powyżej okładkowej ceny, jest niemoralne i właściwie jest zwykłym oszustwem. Chyba nawet jest już gotowa ustawa zabraniająca tego, jak przejdzie, to lipa.
Tylko pamiętaj, że sprzedawanie komiksów powyżej okładkowej ceny, jest niemoralne i właściwie jest zwykłym oszustwem.Dokładnie tak, sprzedawanie komiksów powyżej okładkowej, kiedy wiesz, że niedługo stracą na wartości jest niemoralne i właściwie jest zwykłym oszustwem.
Dokładnie tak, sprzedawanie komiksów powyżej okładkowej, kiedy wiesz, że niedługo stracą na wartości jrozbraja mnie wasze coraz bardziej usilne usprawiedliwianie swoich "praktyk". :roll:Ja się nie usprawiedliwiam, nie mam z czego. Sprzedaję niekradzioną rzecz, za tyle ile płacą. Kto się chce oburzać, niech się oburza, nic mi do tego.
Skoro 38 zł za album w miękkiej Cię nie powala - znaczy to tyle, że nie kupujesz europejskich komiksów od Sideci, Timofa, Taurusa, Centrali i WK - bo wszyscy mają raczej ujednolicone ceny za takie albumy wynoszące 37, 37,90 i 38 zł. Ja przesady tu nie widzę. Wieże zapewne miały większy nakład to i cenę nieco niższą niż inne tytuły w HC.
Cena brutto | 28,50 PLN |
Cena netto | 27,14 PLN |
Podatek VAT | 5% |
Cena poprzednia brutto | 38,00 PLN |
Cena poprzednia netto | 36,19 PLN |
DURANGO II i JEREMIAH już na Gildii w przedsprzedaży!!!!!
Każdy z komiksów to osobna historia więc można czytać 20-ty nie znając pierwszego
Swoją drogą jestem ciekawy tego Jeremiaha.
Bossu uwazam, ze jednak najlepiej czytac dana serie od poczatku, tym bardziej ze czytelnik na starcie dowiaduje sie, dlaczego swiat w Jeremiah wyglada tak jak wyglada.Przede wszystkim w pierwszym tomie Jeremiah poznaje Kurdy'ego, który będzie potem jego wiernym kompanem. Inna sprawa, że nie każdy tom to osobna historia - zdarzają się takie, które mają kontynuację w następnym.
pzdr
Wygląda na to, że Jeremiah został przesunięty na czerwiec? Przynajmniej tak widnieje na stronie Gildii. Szkoda, nie dość, że żadko to jeszcze przesunięcia :???:
W sklepie wydawcy, wciąż jest data premiery 19 maja.
http://www.elemental.pl/Jeremiah-1-Noc-drapiezcow(4,5311,5348).aspx (http://www.elemental.pl/Jeremiah-1-Noc-drapiezcow(4,5311,5348).aspx)
Jak sądzicie, jeśli Wieże Bois-Maury kompletnie mi nie podeszły, to jest szansa na inną interpretację Jeremiaha? Wszyscy tutaj zachwycają się Hermannem, w wieżach zaś nie podobało mi się praktycznie nic (słabe rysunki - większość twarzy prezentuje się podobnie, nudny scenariusz, brak elementu zaskoczenia, kompletnie nie kupuję jego wizji średniowiecza). W końcu tematyka będzie zdecydowanie inna, więc może warto spróbować? Jak myślicie?Próbować zawsze warto! Myślę jednak, że w takim wypadku Jeremiah też Ci nie podejdzie: rysunki w Jeremiahu uległy mocnej metamorfozie na przestrzeni długich lat edycji tego serialu, według mnie w Wieżach są bardziej 'spójne' stylistycznie; twarze? tak samo brzydkie w Wieżach, jak i w Jeremiahu, ale czy w średniowieczu (lub w po apokalipsie) ludzie wyglądali pięknie?, podejrzewam, że jeśli "nie kupiłeś" hermannowskiej wizji średniowiecza, to nie kupisz też jego wizji postapo, element zaskoczenia? raczej trudno u Hermanna uświadczyć gwałtownych "zwrotów akcji" i rozwiązań typu deux ex machina. A czy wszyscy się Hermannem tak zachwycają? no nie wiem, ja nie do końca, szczerze mówiąc, Wieże wywarły na mnie dużo lepsze wrażenie przy pierwszym czytaniu, kilka lat temu - nie wiem, może teraz to częściowo efekt tego przekładu...
No jak patrzę na recenzje Wież na różnych stronach, to mam wrażenie, że czytałem inny komiks. Nagromadzenie przymiotników na och i ach nie ma końca... Pisałem kiedyś o tych twarzach w innym wątku, w którymś tomie jakiś wieśniak wygląda identycznie jak Germain, rysa w rysę!Też kiedyś wdałem się w dyskusję na temat jego "charakterystycznego" stylu. Do wieśniackich średniowiecznych twarzy dość pasuje, w Jeremiahu też daje radę ale np. Krwawe Gody to kopia kopii. Tyle że ZARĄBIASTA FABUŁA
W sumie, to raczej nie zaryzykuję kolejnego zakupu komiksu tego autora. Skoro jego styl jest bardzo podobny, to raczej są małe szanse, że tym razem mnie przekona.
ale ostatnie dwie strony
Wszystko fajnie, świetnie, gdyby nie to, że na kolejne odsłony serii trzeba czekać tak długo. :sad:
Jeśli porównywać z Koziorożcem Sideci, to rzeczywiście długo. Ale jeśli porównywać z seriami frankofońskimi Taurus Media? Wstępnie kolejne tomy planowane są na wrzesień i listopad, cztery tomy w roku to wcale nie taka zła opcja.Biorąc też pod uwagę, że w międzyczasie jest jeszcze mylijon innych tytułów do kupienia :)
Jeśli porównywać z Koziorożcem Sideci, to rzeczywiście długo. Ale jeśli porównywać z seriami frankofońskimi Taurus Media? Wstępnie kolejne tomy planowane są na wrzesień i listopad, cztery tomy w roku to wcale nie taka zła opcja.
Będzie razem z czerwcowymi tytułami Taurusa. Możliwe, że po prostu skoordynowali termin premiery.
Kolejne opóźnienie, po Rorku? :(
Trochę lipa. Mam pecha ostatnio z tymi opóźnieniami. Życie Tatsumiego, Ernest i Ethel, Rork, teraz Jeremiah, widzę Skazane na siebie już też na lipiec przełożone. Niby nic, ale składam zamówienie na kilka tytułów, nagle okazuje się, że jeden z nich jest opóźniony i automatycznie na pozostałe też muszę dłużej czekać, albo kontaktować się z sklepem w sprawie rozłożenia zamówienia.
No, nie gadajcie żeście już wszystko przeczytali, co wydawcy nawalili na Komiksową Warszawę.
Ciężko jest ogarnąć nawet to co już w tym roku wyszło, więc dobrze, że są opóźnienia. :smile:
ale mam wielką chęć na Batman - Detective Comics Vol. 3: Imperium Pingwina, żeby przekonać się, czy rzeczywiście po odejściu poprzedniego scenarzysty, seria wychodzi na prostą. :oops:
A ja dzięki tym oto planszom, mogę już na 100% ogłosić, że Jeremiaha nie kupię.
To takie WBM 2.0. czyli coś całkowicie nie dla mnie...
Fabularnie ten komiks na szczęście nie ma nic wspólnego z Wieżamina szczęście?
rysunkowo z każdym tomem będzie coraz lepiej.czy ja wiem...
Już tutaj widać, że kolory są dużo lepsze od tych z Wież Bois-Maury.eeetam......
Moim skromnym zdaniem komentarze do produktu powinne byc aktywne dopiero po premierze. Niektorzy czasami takie tam glupoty wypisuja, ze glowa mala. A poza tym - jak mozna ocenic cos czego jeszcze fizycznie nie ma?Popieram.
Popieram.Prawo do edycji/usunięcia komentarza posiada tylko sklep.gildia.pl
Kupiłem jakiś czas temu Gucka i Rocha, który jest wydany w kolorze, na kredzie i w dużym formacie.
Zanim jednak on się ukazał zyskał takie komentarze: http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/242157-klasyka-polskiego-komiksu-19-gucek-i-roch (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/242157-klasyka-polskiego-komiksu-19-gucek-i-roch)
Autorzy błędnych komentarzy nawet ich nie usunęli.
na szczęście?
Kolory w Wieżach 1-3 to mały problem. Największym była pstrokacizna w dymkach.no to cię zmartwię... w Jeremiahu też się zdarza.
Choć okładka pozostawia dużo do życzenia (strasznie mi się nie podoba), to jestem bardzo pozytywnie zaskoczonymi przykładowymi planszami z Jeremiah #1.Mam dokladnie tak samo. Po kiepskiej okładce dzisiejsze przykładowe strony mnie przekonały do zakupu.
Biorę!
jestem zaskoczony ze hermann zbiera tak dużo hejtu.
jestem zaskoczony ze hermann zbiera tak dużo hejtu.
no to cię zmartwię... w Jeremiahu też się zdarza.
jestem zaskoczony ze hermann zbiera tak dużo hejtu. ja po zobaczeniu plansz z pierwszego tomu jaram sie jak flota stannisa.A mnie wyszły gały jak księciu z Dorne.
takich komiksów jak wbm i jeremiah już nikt praktycznie nie robi, wydawało mi się że czytelnicy w polsce wreszcie do nich dojrzeli.W tym przypadku akurat końcówka tego zdania pasuje do mnie.
ja tam bardzo lubie hermanna, nie jest to moze moj naj naj autor, ale generalnie cenie sobie tego tworce. Mam nadzieje, ze elemental bedzie w miare regularnie wypuszczal kolejne tomy jeremiasza.Ja też bardzo lubię Hermanna i, jak wskazują jego notowania na świecie, nie jestem jednym z nielicznych. Jeremiah i Wieże, to raczej wiekowe rzeczy i być może dlatego niektórym dzisiejszym odbiorcom wpatrzonym np. w NiuDiSi się nie podobają. Jednakże, podobnie jak z filmami, komiksy powinno czytać/oglądać/percypować w kontekście czasów, w którym powstały. Tylko taka optyka daje szansę na odpowiednie wartościowanie danego dzieła. Dziś w nastolatkach Bella Lugosi może co najwyżej budzić rozbawienie, ale w swoim czasie zabierało się pannę (nawet z tych niedostępnych) do kina na Draculę, bo miało się niemal 100% pewność, że poruszajace się, kosmate brwi Lugosiego spowodują, że kasa na bilety nie została wyrzucona w błoto, ponieważ panna ze strachu sama będzie siłą ładować sie nam na kolana. (Od razu uprzedzam, że dziś to nie działa - jeśli już, to w trakcie seansu filmu z Lugoszim, to raczej faceci ładuja się na kolana panień - cóż, signum temporis). Polecam zatem wygrzebanie z szafy taty wehikułu czasu (oczywiście wg G. Pala, a nie tych jakichś późniejszych szitowców), pociągniecie wajchy wstecz i ponowną lekturę Hermanna. A jak się komuś nadal nie bedzie podobało, to też dobrze, ale przynajmniej bedzie bardziej świadomy dlaczego.
pzdr
Mam nadzieję, że do pary dorzucą mu trzeci tom Durango.
http://www.centrumkomiksu.pl/Jeremiah-2-Usta-pelne-piasku(3,120,4191).aspx (http://www.centrumkomiksu.pl/Jeremiah-2-Usta-pelne-piasku(3,120,4191).aspx)
Jest już zapowiedź drugiego tomu Jeremiaha na MFKiG. Mam nadzieję, że do pary dorzucą mu trzeci tom Durango.
Szkoda tylko tych miękkich okładek.
Serie tylko w miękkich, w twardych niech będą integrale i one-shoty...
http://www.centrumkomiksu.pl/Jeremiah-2-Usta-pelne-piasku(3,120,4191).aspx (http://www.centrumkomiksu.pl/Jeremiah-2-Usta-pelne-piasku(3,120,4191).aspx)
Jest już zapowiedź drugiego tomu Jeremiaha na MFKiG. Mam nadzieję, że do pary dorzucą mu trzeci tom Durango.
Mówisz i masz :)
Przed chwilą skończyłem lekturę drugiemu tomu DURANGO - DNI GNIEWU. Bardzo dobra rzecz. Rysunki i scenariusz są co prawda ciut gorsze niż w PSY ZDYCHAJĄ ZIMĄ, ale całość nadal bardzo mi odpowiada. W chwili obecnej to jeden z moich ulubionych tytułów na rynku. Za 4 dni kolejny tom DURANGO i JEREMIAHA.Durango #2 nie wciągnął mnie tak jak #1.
Ja mam tak (chyba) z okładką dwójki. Ona ma być taka fioletowa? Myślałem, że okładki Durango mają być czarne jak węgiel.A nie brązowe?
Ja mam tak (chyba) z okładką dwójki. Ona ma być taka fioletowa? Myślałem, że okładki Durango mają być czarne jak węgiel.
A nie brązowe?
"Jeremiah" jest dostępny w szerszej dystrybucji? Czy tylko gildia, incal itp. ? Przy pierwszym tomie nie było problemu z dostępnością, a tutaj już sporo dni od premiery i jest ona jednak dosyć ograniczona.Trzeba czekac, w zeszlym miesiacu nowosci Taurus/Elemental tez dosc dlugo do szerszej dystrybucji trafialy. Pewnie przetrzymuja, zeby jak najwiecej sprzedalo sie w CK i Elemental :)
"Durango" 4 i "Jeremiah" 3 już w przedsprzedaży na stronie CK :)Świetna wiadomość! Wraz z Valerianem szykuje nam się mocny pakiet na koniec miesiąca.
http://www.centrumkomiksu.pl/Przedsprzedaz(2,22,).aspx
O! tego nie wiedziałem! ale jak tylko zobaczyłem mordę tego wąsacza z okładki, to stwierdziłem, że będzie nieźle.
Wyczytałem, że tom 4 "Amos" rozpoczyna bardzo wysoko oceniany cykl zwany: cyklem Amos lub cyklem meksykańskim. Składa się z tomów 4-6.
ciekawe co planują jeszcze wydać?
http://paradoks.net.pl/read/25584 (http://paradoks.net.pl/read/25584)Fajna okładka do 5 części.
Cieszy mnie 6 x Jeremiah :smile: i 4 x Durango :smile: a nie odwrotnie :smile:
Jedyne czego mi brakuje to zbyt mało akcentów postapo. Mam nadzieję, w dalszych przygodach będzie więcej jego elementów.
Przez takie wypowiedzi jakoś tracę ochotę na zakup i przeczytanie choćby jednego tomu :wink:
Po Wieżach Bois-Maury jakoś nie mam ochoty sięgać po kolejną serię Hermanna,
Jak teraz patrzę, to Durango jest chyba obecnie najlepszą w mojej opinii serią frankofońską na rynku.
To jest kompletnie co innego. Mnie też "Wieże" jakoś nie rajcują, a "Jeremiah" i "Krwawe gody" już tak (ale tam za scenariusz odpowiadał Van Hamme). Warto spróbować.
Tak z ciekawości. Ile ich Czytałeś?
Cieszy mnie 6 x Jeremiah :smile: i 4 x Durango :smile: a nie odwrotnie :smile:Nie wiem, czy pisząc o tendencji spadkowej, masz na myśli ogólnie serię czy jej polską edycję, ale ja nie widzę takiej prawidłowości; jeśli idzie o polskie wydanie, to wreszcie nie muszę (czasami) po kilka razy czytać dymków, by zrozumieć sens wypowiedzi... a to zapewne zasługa nowego tłumacza. Natomiast ogólnie seria wg mnie zalicza w ostatnio wydanym (dziewiątym) tomie swoje najlepsze momenty (dotąd, bo nie znam dalszego ciągu).
Mam tylko nadzieję, że Jeremiah będzie przynajmniej na takim samym poziomie jak obecnie wydane tomy przez Elemental. Bo w przypadku Wież Bois-Maury widzę tendencję spadkową... Może jak za jakiś czas chwycę i przeczytam całą serię Wież to mój pogląd się zmieni? Oby :smile:
Przeczytałem 3 tomy Jeremiaha i historia mnie wciągnęła, czekam na dalsze losy. Spodziewałem się, że ze względu na czas powstawania tej historii ciężko będzie mi to łyknąć, a tu miła niespodzianka. Jedyne czego mi brakuje to zbyt mało akcentów postapo. Mam nadzieję, w dalszych przygodach będzie więcej jego elementów....a czy zawsze musi być schematycznie?
Nowe tomy Jeremiaha i Durango już 23 lutego! Super!Chyba bardziej czekam na Jeremiaha. :)
Chyba bardziej czekam na Jeremiaha. :smile:Sie wie. To o klasę lepszy komiks. :smile:
Hermann to jest facet, w którego westernie są rewolwerowcy na wielbłądach. Czy może być coś bardziej zajebistego od kowbojów na wielbłądach?Oczywiście - wielbłądy na kowbojach.
(No, oprócz kowbojów na raptorach)
O, takie jugolskie Wilcze tropy. :cool:
Poza tym jak to nie bierzesz? Kreska typowo frankofońska. Jakie znaczenie ma kraj, gdzie komiks powstał?
Wygląda na taką propagandową agitkę w stylu polskiego "Podziemnego Frontu". Sukces gwarantowany jeśli dziady się na to rzucą powodowani sentymentem.Może tak być. Dlatego Wilcze tropy > Podziemny front
Starcek: "Sukces gwarantowany jeśli dziady się na to rzucą powodowani sentymentem."
Z przykrością stwierdzam że jako przedstawiciel dziadowskiej społeczności nie rzucę się, bo nie mam ubeckiej emerytury. A przy obecnej podaży pewnie taka byłaby niezbędna. Niemniej cieszę się, że coś takiego do nas trafi. Może się mylę, ale jugosłowiańskich komiksów chyba nikt dotąd u nas nie publikował. Nawet "Świat Młodych".
Wygląda na to, że integral Partyzantów ukaże się w Polsce równocześnie z wersją niderlandzką: http://www.stripspeciaalzaak.be/StripFacts.php#Partizanen (http://www.stripspeciaalzaak.be/StripFacts.php#Partizanen) :wink:
PS. A ta holenderska (a może belgijska?) strona całkiem fajna.To belgijska strona po flamandzku :)
To belgijska strona po flamandzku :smile:
Czy Elemental planuje jeszcze jakieś oldskulowe integrale np. Al & Brock (Les Casseurs), Luc Orient?
Chyba "Afromeryka" skoro tak jest na polskiej okładce...
Padłem :lol:
Ciekawe, czy Elemental zwiększy częstotliwość wydań?
Rycerze z Aquariusa i Łzy bogini jak czytałem ćwierć wieku temu to mi się podobały :biggrin:
Licząc 4 tomy wydawane przez Elemental rocznie, do końca pozostało około 7 lat.
Podobno ma być wydawanych 6 tomów rocznie. Ale... podobno.
pod koniec miałem już trochę dosyć gdy dzielni dywersanci po raz kolejny robili w konia podstępnych Niemców, za dużo tych sprytnych forteli jak na jedną opowieść.
Świetna okładka. Najładniejsza z dotychczasowych.
Pozostanie tylko 26 tomów Jeremiaha (na dzień dzisiejszy) do wydania :smile:
A co z Durango ? Zawsze był w zapowiedziach w pakiecie z Jeremiahem, a teraz cisza. Czyżby Elemental chciał wyrównać różnicę w numeracji obu serii ?
A co z Durango ? Zawsze był w zapowiedziach w pakiecie z Jeremiahem, a teraz cisza. Czyżby Elemental chciał wyrównać różnicę w numeracji obu serii ?Mnie tam się wydaje, że raczej Durango spowolni jeszcze bardziej, chyba się jednak nie sprzedaje tak jak Jeremiah, no i nie dziwota...
Ptak z okładki wygląda jakby wyszedł z pod ołówka Moebiusa :smile:
Szkoda, chyba jednak zawsze bardziej czekałem na Durango.Kupuję obie serie i też bardziej oczekuję kolejnego albumu Durango niż Jeremiaha.
Czy ja wiem... Co powoduje, że Jeremiah ma sprzedawać się lepiej? Nazwisko autora? Pewnie tak właśnie jest, bo jak dla mnie #9 Jeremiaha ma tak przewidywalną i niewciągającą fabułę, że komiks mógłby się zamknąć pewnie na max 15 planszach. I nie jest to jedyny album Jeremiaha, który mnie rozczarowuje.
Mnie tam się wydaje, że raczej Durango spowolni jeszcze bardziej, chyba się jednak nie sprzedaje tak jak Jeremiah, no i nie dziwota...
Bo takie są klasyczne westerny - i za to je kocham!
Można by to samo powiedzieć o #9 Durango (od początku wiadomo jak się to musi skończyć) (...)
Na kolejnego Durango czekam z niecierpliwością i aż żal, że do wydania zostało tak mało albumów...[/font]
ale i tak małe zaskoczenie na końcu było ( Ryan).Nie do końca było to zaskakujące, ponieważ
Nie do końca było to zaskakujące, ponieważSuper jakby było tak jak napisałeś :). Sądzę również, że w którymś z kolejnych albumówSpoiler: pokaż.Spoiler: pokaż
Super jakby było tak jak napisałeś :smile:Gdybym był scenarzystą, tak bym właśnie zrobił.Spoiler: pokaż
Przepraszam za pytanie jeśli kiedyś już padła odpowiedź, jakie jest powiązanie między Taurusem i Elementalem?Są to dwa różne wydawnictwa. Z tego co można sprawdzić w necie każde jest własnością innych osób. SAGI-B (http://www.krs-online.com.pl/sagi-b-expert-group-sp-z-o-o-krs-247713.html) współdzieli/współdzieliło powierzchnię sklepową z Centrum Komiksu.
Swoją drogą sporo osób ciągle prosi o wznowienie od 3 tomu serii "Swamp thing". Pan Tomasz Kołodziejczak wspominał, że czasem przegląda forum. Takie wpisy raczej zniechęcają do podjęcia pozytywnej decyzji odnośnie wznowienia.Egmont jeżeli zacznie dalej wydawać serię to wznowi pierwsze 2 tomy. Jak pisałem wielokrotnie - Egmont operuje na kilka razy większych nakładach niż Taurus czy Elemental. Poza tym prawdopodobnie, patrząc na obniżkę cen, nakłady Egmontu są większe niż jeszcze kilka lat temu.
UW1... Jak nie wydadzą od pierwszego to foch, nie kupuję (a baaardzo bym chciał) :wink:Ja widzę dostępność 1 i 2 zeszytu w Incalu:
Ja widzę dostępność 1 i 2 zeszytu w Incalu:
http://www.incal.com.pl/kategorie/komiksy/1,10,tytul,desc/?szukaj=universal&x=0&y=0 (http://www.incal.com.pl/kategorie/komiksy/1,10,tytul,desc/?szukaj=universal&x=0&y=0)
Super, kupiłem używki 1-3 już dawno i z chęcią przeczytam kolejne tomy.
Gdyby się kalkulowało puszczenie od nowa, to pewnie wydawca by puścił. Jak patrzę na niektóre bardzo fajne serie, których wznawianie przerwano (Usagi, Hellboy, acz to Egmont i większe nakłady), to się nie dziwię, że takie mniej znane rzeczy nie są wznawiane od początku. Nie znamy wymagań sprzedającego licencję, może chciałby taki minimalny nakład 1-3 (przy wpływach od nakładu), że na nasz rynek jest to za dużo. Może nawet kontynuacja będzie w mniejszym nakładzie niż nakład Egmontu.
Tak więc rozumiem zawód niemających 1-3, ale rozumiem też decyzję wydawcy.
A ja nie rozumiem fochów. Wolę od czwartego i jak się przyjmie to ewentualnie 1-3 niż mieć dwa razy wydane tomy 1-3 bez kontynuacji, bo jednak znowu nie chwyciło.
A jak ma się przyjąć od 1 tomu skoro większość osób tego nie kupi, bo już ma? Błędne koło.jakoś Egmont z Y dał radę wydać wcześniejsze tomy i na tym nie zbankrutował, mimo ze wersje Manzoku można jeszcze kupić za grosze.
jakoś Egmont z Y dał radę wydać wcześniejsze tomy i na tym nie zbankrutował, mimo ze wersje Manzoku można jeszcze kupić za grosze.Wydawnictwa ci się z deka pomyliły. Elemental to nie Egmont, inne nakłady, inne tempo wydawania. Ponadto, nawet jak ktoś mówi, że teraz jest więcej czytelników komiksów niż jak się UW1 ukazywało, to pewnie ma rację i zainteresowanie jest większe, ale niekoniecznie komiksem frankofońskim. Decyzję Elementala całkowicie rozumiem, a przy okazji cieszę się, że będę mógł poznać ciąg dalszy tej historii.
Elemental to nie Egmont, inne nakłady, inne tempo wydawania.Owszem Egmont to nie Elemental ale różnica w okresie wydania i ceny między Y a UWO też ma znaczenie. Y był wydany 8 lat temu i można go jeszcze tanio kupić.
Fajnie że wydajecie, trochę szkoda że ograniczacie przez zmianę sposobu wydania potencjalnych odbiorców.
Miałem plan kupić UW1 1-3 w obecnym wydaniu, a potem Wasze nowe wydania.
Teraz to nie ma sensu, bo jeśli może być integral to wolę poczekać. Nie kupię na razie kontynuacji bo nie dajecie gwarancji na początek, a za chwilę stare wydanie zniknie z rynku. Tym samym zmniejszam powodzenie tego intergrala, bo uzależniacie go od sprzedaży. Błędne koło.
Oczywiście rozumiem ostrożność, nie chcę by Elemental przestał wydawać komiksy i mojego Jeremiaha. Zrozumcie też mnie, za dużo już niepełnych serii na półkach.
WitamAby wilk i owca byli zadowoleni proponuję ZAGWARANTOWAĆ wydanie integrala UW1 1-3. Ale przy słabej sprzedaży UW1 4-6 na zasadzie np. crowdfundingu lub innej podobnej (zapisy itp) formy przy założeniu, że cena będzie wyższa/dużo wyższa od integrala 4-6 (tak by projekt zamknął się finansowo).
Informacja na stronie jest już trochę nieaktualna od przynajmniej 3 tygodni - ale czekamy na materiały i przygotowanie okładek oraz potwierdzenie zawartości.
Ale do rzeczy:
1. Do końca września planowane jest wydanie integrala UW1 4-6
2. Jak tylko zostanie wydane UW2 3 - postaramy się możliwie szybko wydać UW2 1-3 też w integralu - spodziewany pierwszy termin to końcówka listopada - pierwszy tydzień grudnia - jeśli się nie uda to kolejny w lutym 2017
3. Co do pewnych dodatków do wydania - są potwierdzone do UW2, natomiast do UW1 4-6 jeszcze ich nie mamy -ale chcielibyśmy coś dodać
4. Jeśli chodzi o UW1 1-3 na ten moment nie możemy nic obiecać - wszystko zależy od sprzedaży tych dwóch wcześniejszych integrali i ogólnego zainteresowania - ale jeśli wydamy to:
(1) będzie to też integral
(2) nakład będzie ograniczony - myślimy o ew. wstępnej czy to przedsprzedaży czy też innej formy
deklaracji zakupu w wybranych sklepach komiksowych /+ jakiś dodatkowy % do tej ilości ale nie więcej
niż nakład wcześniejszych integrali
(3) jeśli (2) nie osiągnie minimalnego zakładanego poziomu to raczej wycofamy się z tego tytułu
(4) cena będzie zależna od nakładu
(5) spodziewany najwcześniejszy ew. termin to na Targi Komiksowe w Warszawie
Pozdrawiam
Właśnie chciałem napisać żeby zrobić coś w rodzaju crowdfundingu albo po prostu zwykłej przedsprzedaży.
Część osób stwierdzi, że nie kupi bo nie ma tomów 1-3. Takie podejście zwiększa prawdopodobieństwo braku reedycji pierwszego podcyklu. W przypadku innych serii, podobnie zwleka z zakupem kolejnych tomów do momentu ukazania się całości. Argumentacją czasem jest stwierdzenie: pojawi się całość, kupię i wtedy przeczytam, zamiast fragmentami. Istnieje też ryzyko przerwania serii i zostajemy z początkiem opowieści. Jednak w ciągu ostatnich lat (2-3?) nie przerwano rozpoczętej serii z winy wydawcy (no może coś pomijam). Sideca jedynie jest dość niepewna. Zawsze można kupić, postawić na półce i przeczytać jak pojawi się sensowna całość. Rozumiem, że rolę odgrywają czasem warunki finansowe.
Moim zdaniem lepiej byłoby zacząć od intergrala UW1 1-3. Potem więcej osób kupiłoby UW1 4-6 i UW2 1-3 a tak zamyka się mocno grono odbiorów. Od wydania trzech pierwszych tomów przez Egmont minęło już ponad 13 lat. Podejrzewam, że sporo osób które je kupiły już nie interesuje się komiksami.Popieram!!!
Moim zdaniem lepiej byłoby zacząć od intergrala UW1 1-3.
Taurus też zaczął kilka serii od połowy. Nawet Egmont czasami nie wydaje od początku (np. Blueberry).
Cały czas na forum pojawiają się prośby o kontynuowanie przerwanych serii. A jak już jakiś wydawca zdecyduje się na kontynuację, to tylko marudzenie słychać, że nie od początku.
Fajnie...
Cały czas na forum pojawiają się prośby o kontynuowanie przerwanych serii. A jak już jakiś wydawca zdecyduje się na kontynuację, to tylko marudzenie słychać, że nie od początku.Mam dokładnie takie samo wrażenie!
[...]...a ja mam w tym miejscu takie opinie
Z Largo Winchem to samo - może jakby Kurc wydawał od początku, to bym się skusił, ale tak to mam w rzyci.
Blueberry -> mam wcześniejsze części, więc kupuję kolejne.Blueberry -> nie mam wcześniejszych części, więc kupuje kolejne.
... jak tylko Wydawca zdecyduje się wydać UW 1-3, to się zacznie ganianie za resztkami uw 4-6 po dyskontach, prośby o dodruk...
Ja Wam mówię bierzcie.
planujecie rozpocząć wydawanie tej serii od połowy
co jest kompletnie bez sensu
Tak, było wydanie Egmontu, ale bardzo dawno temu i dziś pewnie mało kto je ma.
Ankieta pokazuje wyraźnie czego oczekują czytelnicy
Patrz, wydawnictwo nie zauważyło, że to bez sensu... Kurcze, jak dobrze, że im to uświadomiłeś, zanim będzie za późno...
Myślę, że byś się zdziwił...
Ankieta pokazuje, że z 73 osób które wzięły w niej udział 45 woli od początku, a reszta woli inne opcje. Oczywiście, jest to jakaś wskazówka dla wydawcy, ale z "pokazuje wyraźnie czego oczekują czytelnicy" znów coś ci się pomyliło...
[...]niby nie ma, ale:
przecież nie ma się co martwić takimi marudami jak ja, prawda?
Powiem tak, po tych komentarzach poważnie zastanawiamy się na wydanie UW1 4-6 i UW2 1-3 w bardzo ograniczonym nakładzie i wyższej cenie...czyli kilka marud (być może) już zrobiło swoje
Na alei taka zapowiedź http://www.alejakomiksu.com/komiks/17391/Universal-War-One-4-Potop/ (http://www.alejakomiksu.com/komiks/17391/Universal-War-One-4-Potop/) czyli jednak pojedynczo.Jak dla mnie: czyli jednak - jak całkiem często - ktoś znów na któryms z portali komiksowych coś pomylił. Zresztą wydaje mi się (może się mylę), że ta zapowiedź w takiej formie pojawiła się już na alei jakiś czas temu.
Jak dla mnie: czyli jednak - jak całkiem często - ktoś znów na któryms z portali komiksowych coś pomylił. Zresztą wydaje mi się (może się mylę), że ta zapowiedź w takiej formie pojawiła się już na alei jakiś czas temu.Dokładnie, też mam wrażenie, że ten news już był.
Są zapowiedzi Durango i Jeremiaha https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/wydawnictwo/elemental (https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/wydawnictwo/elemental) jeszcze tylko po 2 :smile:Co to znaczy "jeszcze tylko po 2"?
A ja się cofnę doCo to znaczy "jeszcze tylko po 2"?2 Durango i 2 Jeremiahy do końca 2016
Tak - ale to raczej na Festiwal Komiksowy w Łódzi - na ten moment przy takim natłoku tytułów nie ma co się za bardzo spieszyć :smile:Czyżby Władcy Chmielu w dwóch integralach ????
Pytanie pod UW1:
Gdzie można kupić komiksy z wydawnictwa Elemental (w jakich księgarniach/dyskontach) i gdzie są najtaniej (z największą zniżką)?
Jeremiah 11 też ma wyblakłe strony :sad: (ta sama drukarnia).Ten problem występuję ostatnio bardzo często w komiksach drukowanych w JW Projekt (nie tylko Elemental i Taurus)
raczej wydawnictwu.Ten tekst był do wydawnictwa :smile: które tu zagląda.
Ten problem występuję ostatnio bardzo często w komiksach drukowanych w JW Projekt (nie tylko Elemental i Taurus)
Myślę że wypadałoby dać znać drukarni o problemie.
Najbardziej to widać na stronach 19, 22 i 23
---
Strony 19 i 20 do kontrastu. W rzeczywistości aż tak tego nie widać jak na zdjęciu. Aparat trochę uwydatnia brak nasycenia. Ale różnica jest.
Super, a kiedy będzie w bonito?Dzisiaj zostało wysłane do Bonito
Dziękuje za informację - sprawdzimy najpierw jak to wygląda w naszych materiałach do druku i w innych dostępnych egzemplarzach. Dopiero w kolenym kroku wykonamy zapytanie do drukarni.
Nie ma sensu czytać UW1 tomy 3-6 bo to ciągła historia i lekturą od środka psuje się wszystko. Tak, z lekturą całości lepiej czekać do maja. A samo wydanie baaardzo fajne.
Pisząc "Pytanie ogólne: UW2 ma mieć 6 tomów jak UW1? Ktoś zna plan wydawniczy tomów 3-6 w oryginale?"\
J'ai eu la chance de rencontrer M Bajram samedi:UW1 2 et 3 sont prévus sur un total de 18 tomes (3 x 6 tomes)
Pytanie do wydawnictwa: Jak się sprzedaje UW1? (Nie pytam o dokładne dane)
Pytanie ogólne: UW2 ma mieć 6 tomów jak UW1? Ktoś zna plan wydawniczy tomów 3-6 w oryginale?
widzę, że rzeczywiście Jer12 różni się od poprzednich już na pierwszy rzut oka: zafoliowany, w bardzo ciekawych matowych okładkach, papier wewnątrz też zupełnie inny niż ten poprzedni, żaden ze mnie specjalista, obydwa papiery mi leżą, ale ten starszy chyba jednak ciut lepszy. ciekawe, co powiedzą specjaliści od wyblakłych kolorów i kontrastu... ;)
Jeremiah 12 i Durango 12 będą wydrukowane w ReadMe.
Trafiłem na bardzo, ciekawą, wyczerpującą, zawierającą ciekawostki opinię odnośnie UW. Autorem jest Dariusz Cybulski. Można przeczytać na Bonito (opinie czytelników). Jeśli Pan Dariusz jest użytkownikiem forum mógłby założyć wątek poświęcony UW.
Bardzo interesujący tekst. Warto przeczytać:
http://bonito.pl/k-1755154-universal-war-one-wydanie-zbiorcze-tom-2 (http://bonito.pl/k-1755154-universal-war-one-wydanie-zbiorcze-tom-2)
UW1 jest foliowane.Doprecyzuję, że chodzi o #12 Jeremiaha oraz Durango - został zmieniony standard wydawniczy i okładki są matowe (czyli nie są powleczone folią) przez co kolory nie tylko wyglądają dziwnie, ale sam fakt takiej zmiany w trakcie wydawania serii jest słaaaaaaby... :/
Wydanie w tej wersji wynikało trochę z pośpiechu - chociaż nam się osobiście podoba bardziej taka wersja i chyba chcielibyśmy przy niej pozostać. Oczywiście jeśli będzie sporo sprzeciwu to wrócimy do wersji "BŁYSK"To ja już swój głos na powrót "błysku" oddaję!
To ja już swój głos na powrót "błysku" oddaję!Popieram!
Gdyby tak było od początku - nie miałbym nic przeciwko, ale takie zmiany w trakcie premierowego wydania.....?!?
No jednolitości już i tak nie będzie, bo jeden tom wydali inaczej, więc szczerze mówiąc teraz to mi już wszystko jedno.
Mam dokładnie tak samo, w dodatku jednak mat mi się podoba bardziej."mam tak samo jak Ty"
A UW1 1-3? Bo czekam z dwójką na przeczytanie.Na ten moment termin majowy 2017 - są już ostatnie negocjacje - ostatni miesiąc to jakby Soleil nie pracował a i poprzednio w kratkę :(
A dopytam jeszcze o UW2 tom 1 - luty ?Przecież Wydawnictwo napisało 3 posty wyżej....
Przecież Wydawnictwo napisało 3 posty wyżej....Nie, było pytanie o UW1 (zbiorcze 1-3) a nie o UW2 (zbiorcze 4-6) :cool:
Nie, było pytanie o UW1 (zbiorcze 1-3) a nie o UW2 (zbiorcze 4-6) :cool:Ale przecież jeszcze przed moim postem jest ich post z takim info. Poza tym odniosłem wrażenie, że Ty myślisz, iż UW2 to tomy 4-6 UW1. Ale nie. Są dwie serie. UW1 i UW2. Pierwsza liczy 6 tomów i jest już zakończona. A druga, czyli UW2 jest kontynuowana na Zachodzie i na razie liczy 3 tomy.
Na szczęście po dość burzliwej wymianie zdań udało się nam wrócić do poprzednich wersji kontraktów - te nowe niestety nie były dla nas do zaakceptowania.
UW1 1-3 - zależnie od postępów prac i skali ew. dodatków i modyfikacji tłumaczenia dla Egmontu (niestety są konieczne pod kontem wydanych 4-6) maj-czerwiec tego rokuCzekam !!!
No, właśnie, jak wyglądają takie zakupy licencji? Sprzedawcy patrzą na kupującego z góry, jak na zwierzynę ł
....
My, czytelnicy, wydajemy kasę, kupujemy, czytamy i (najczęściej) marudzimy - a tam z drugiej, wydawniczej strony, może odbywa się walka na śmierć i życie, panują prawa dżungli i leje się krew... :shock:
Niestety na rynku polskim główne ryzyko spoczywa na wydawcy czy dany tytuł się przyjmie i w całym procesie sprzedaży najwięcej na danym tytule zarabiają hurtownie (praktycznie bez ryzyka).
Nie lepiej olać hurtownie i samemu sprzedawać? (jak się da, ostatnio dwie książki wydane własnym nakładem przez autorów odniosły niezły, jak na nasze warunki, sukces).
A możliwe. Wg mnie wygląda to tak, że wydawca dostarcza produkt do hurtowni, a z hurtowni pobierają go sklepy, z nich towar trafia do klienta. Ale mogę się mylić.
Tak, może pomyliłem coś, ale wydawało mi się, że ci autorzy sami sprzedawali bezpośrednio przez swoje wydawnictwa bez pośredników.
Michał Szafrański - Finansowy Ninja (25 000 sprzedanych książek)
Jacek Bartosiak - Pacyfik i Eurazja. O wojnie (ponad 10 000)
Michał Szafrański - Finansowy Ninja (25 000 sprzedanych książek)
Jacek Bartosiak - Pacyfik i Eurazja. O wojnie (ponad 10 000)
O pierwszym tytule się nie wypowiadam. Natomiast co do Bartosiaka moim zdaniem, gdyby książka miała normalnego wydawcę z normalnymi mocami wytwórczymi oraz dystrybucją i normalną dystrybucję to sprzedał by wykładniczo więcej.
Pod poniższym linkiem oficjalna zapowiedź UW1 1-3
http://www.elemental.pl/pl/katalog/universal-war-one/universal-war-one-wydanie-zbiorcze-tom-1 (http://www.elemental.pl/pl/katalog/universal-war-one/universal-war-one-wydanie-zbiorcze-tom-1)
Zazdroszczę tym wszystkim ludziom, którzy w czerwcu w końcu przeczytają całość tej opowieści od początku do końca!No właśnie czekam z czytaniem do premiery UW1 tom 1.
:biggrin: :biggrin: :biggrin:
Super sprawa.
Okładka rewelacja!
(http://www.elemental.pl/media/filer_public_thumbnails/filer_public/08/e5/08e53ed0-c974-48c2-bef0-aa304f437717/uw1-t1.jpg__570x800_q85_subsampling-2.jpg)
1. Czy UW2, tom 1 będzie w Arosie i Bonito? Poprzedni integral trafił do nich.
2. Czy konkretna data wydania trzynastki Durango jest już znana?
Ad 1 - tak będzie - zamówili trochę z opóźnieniem - ale właściwie już dziś powinna być dostępna - ale kiedy wprowadzą na stan to tego nie wiemy
Ad 2 - Jeszcze nie wiemy - jest w trakcie tlumaczenia
Czemu to nie jest wydawane po kolei?Bo pierwsze UW1 Tomy 1-3 było wydane przez Egmont, a Elemental kontynuuje od 4 Tomu w zbiorczych. Ale odzew ludzi był duży więc postanowiono wydać od Tomu pierwszego, coś jak Ongrys z Składem głównym. :)
Przy okazji pytanie do wydawcy - są już znane konkretne daty wydania Durango 13. i UWO, tom 1?Durango 13 za gildia.pl dopiero 15 maja...
Durango 13 za gildia.pl dopiero 15 maja...Wiem, przecież napisałem, że Gildia podaje maj, a Centrum K że kwiecień.
https://www.gildia.pl/komiksy/331766-durango-13-bez-litosci (https://www.gildia.pl/komiksy/331766-durango-13-bez-litosci)
aa to ktoś kojarzy?To będzie to http://www.casterman.com/Bande-dessinee/Catalogue/albums-william-adams-samourai/william-adams-samourai-1-aux-confins-du-monde (http://www.casterman.com/Bande-dessinee/Catalogue/albums-william-adams-samourai/william-adams-samourai-1-aux-confins-du-monde)
Przy okazji pytanie do wydawcy - są już znane konkretne daty wydania Durango 13. i UWO, tom 1?
Durango ma jakieś daty, ale Centrum K. i FŚ podają kwiecień, Gildia z kolei maj.
To będzie to http://www.casterman.com/Bande-dessinee/Catalogue/albums-william-adams-samourai/william-adams-samourai-1-aux-confins-du-monde (http://www.casterman.com/Bande-dessinee/Catalogue/albums-william-adams-samourai/william-adams-samourai-1-aux-confins-du-monde)
Na Gildii pisze że wydanie zbiorcze (120 stron) a na razie wyszedł tylko jeden tom :smile:
Ciekawe czy jak skończą Durango będzie więcej Jeremiaha czy dadzą coś nowego.
ogólnie mamy na ten moment założenie, że trzy serie równolegle.Proponuję Jonathana Cosey`a. Wydaje się, że w Waszych klimatach.
UW1 1-3 - pierwszy tydzień czerwcaNie moge sie doczekac. Komiks ten nalezy do najlepszych sci-fi jakie w zyciu czytalem.
Komiks ten nalezy do najlepszych sci-fi jakie w zyciu czytalem.
Są też tacy, dla których Wieczna Wojna jest rozczarowaniem!Chyba piszą tu o mnie.
Proponuję Jonathana Cosey`a. Wydaje się, że w Waszych klimatach.
Dziękuję wydawnictwu za info :smile: I także bym się ucieszył z Jonathana.jestem ZA!!! w sumie, to cokolwiek Coseya by mnie uradowało.
Nie przechwal, bo potem znajdą się rozczarowani...Jasne. Tak jak ci rozczarowani Moebiusem, Bisleyem, Hermanem... meh.
Chyba piszą tu o mnie.Obawiam sie, ze nie, bo, co w ogolnosci stosunkowo rzadko ma miejsce w przypadku adaptacji, komiks jest lepszy od ksiązki. Czytajac najpierw komiks, ktory przeciez w komiksowie uznawany jest za hard SF, mozna by oczekiwac, ze w ksiazce z tym "hard" to dopiero bedzie jazda na maksa, bo przeciez w powiesci, ze wzgledu na "hard"-friendly tworzywo jakim jest verbum, mozna "zahardzic" bardziej niz w komiksie.
Jakoś mi komiks [Wieczna Wojna] nie podszedł. Książka może by bardziej mnie wciągnęła?
w sumie, to cokolwiek Coseya by mnie uradowało.Przyklaskuję. Bardzo bym chciał Coseya.
jestem ZA!!! w sumie, to cokolwiek Coseya by mnie uradowało.Tutaj trójka: Blueberry, Red Dust, Buddy. Dwie pierwsze postacie są u nas obecne, brak ostatniej.
Może Elemental mógłby również rozważyć kandydaturę innego szwajcarskiego mistrza - Deriba, myślę tu o jego serii "Buddy Longway".
Bardzo czekam na UW1 1-3. Mam UW1 4-6 jak i UW2. Wstrzymuję się z czytaniem aby rozpocząć we właściwej kolejności.
Aktualne terminy:
Durango 13 - około 15 maja
UW1 1-3 - pierwszy tydzień czerwca
Wieczna wojna jako powiesc slabo trzyma sie w dzialce hard SF tak jak jest ona rozumiana dzisiaj, a i literacko jest bardzo, bardzo przecietna. Oczywiscie, to wszystko i wylacznie moim zdaniem.Dzięki. To wiem, że po książkę na pewno nie sięgnę.
Co do Jeremiaha i zakończenia Durango w przyszłym roku:smile:
puszczenie na okładce takiego tekstu w sytuacji gdy istnieją plany wydania kolejnych części jest nieco niefortunne
Tylko czy rzeczywiście warto dalej kupować? Tomy od 14 wzwyż mają niższe oceny na bedetheque.Z tymi ocenami bym nie przesadzał - może jedynie tom 16 ma trochę poniżej 4 pozostałe mają poniżej ale nie jest to znaczące aby się zastanawiać czy serię kontynuować, czy nie
Zamierzamy wydać 14 i 15 w tym roku, a 16 i 17 w 2018Biere od razu po premierze :)
@ Elemental
Świetnie, dzięki za doprecyzowanie w sprawie Durango.
A może zdradzicie Wasze najbliższe plany? UW1, tom 1 już niedługo, a co poza tym?
Tylko 3 Jeremiahe w tym roku? Już do końca będzie takie tempo? :sad:Wszystko zależy jak się będą sprzedawać tak nowości, jak i starsze pozycje z tej serii - seria jest długa i sporo osób zwleka z zakupem - niestety na ten moment możemy mówić o 3 tomach na rok.
Wszystko zależy jak się będą sprzedawać tak nowości, jak i starsze pozycje z tej serii - seria jest długa i sporo osób zwleka z zakupemMuszę uderzyć się w pierś - ostatnie 3 tomy kupiłem z lekkim poślizgiem, choć jest to w tej chwili najważniejsza dla mnie seria wydawana w Polsce. Ale też wytłumaczę się - miarowe, lecz dość wolne tempo wypuszczania kolejnych tomów, nie przymusza do szybkich zakupów. Gdyby wszystko szło szybciej to na pewno nie pozwoliłbym sobie na większe zaległości. Ale rozumiem wydawcę - liczy się tylko rzeczywista sprzedaż.
Dlatego ubolewam, że nie ukazuje się chociaż w dwutomowych integralach (jak Storm czy Druuna choćby) - szedłby jak świeże bułeczki pewnie i cykl wydawniczy nie trwałby latami (a przynajmniej tak długo :wink: ) ....Dokładnie. A gdyby wychodził w bardziej opasłych integralach to mielibyśmy już całą kolekcję na półce.
Dokładnie. A gdyby wychodził w bardziej opasłych integralach to mielibyśmy już całą kolekcję na półce.Przecież zmiana teraz w trakcie wydawania nie ma sensu. Więc to akurat odpada.
Przecież zmiana teraz w trakcie wydawania nie ma sensu. Więc to akurat odpada.Ja nie miałem na myśli zmiany tylko taki koncept od samego początku.
Taki pojedyńczy album ma przewagę w tym względzie, że można wrzucić go na koniec zamówienia jako względnie tanią pozycję zakupową. W przypadku dyptyków, czy większych "składaków" rozpoczyna się kalkulacja i przesuwanie zakupów w czasie.Tyle że pewnie są tacy, którzy woleliby dokładać do integrala Jeremiaha jakiś pojedynczy album.
Dlatego ubolewam, że nie ukazuje się chociaż w dwutomowych integralach (jak Storm czy Druuna choćby) - szedłby jak świeże bułeczki pewnie i cykl wydawniczy nie trwałby latami (a przynajmniej tak długo :wink: ) ....
2. Będziemy kontynuować wydawanie tej seriiTo jest najważniejsze. Oby ludziska się obudzili i odkryli tę wspaniałą serię. Ja tymczasem po Durango do księgarni marsz...
Koncówka sierpnia: Durango 14, Jeremiah 14 oraz Wiliam Adamas
przełom października/listopada: Durango 15 i Jeremiah 15
Ktoś czytał już nowego Durango? Jak z poziomem po zmianie rysownika?
Kończy się powoli seria Durango.Ciekawe czy wydawnictwo zainteresuje się nową serią Swolfes'a-Lonesome:
http://www.lelombard.com/albums-fiche-bd/lonesome/lonesome-nb,3716.html (http://www.lelombard.com/albums-fiche-bd/lonesome/lonesome-nb,3716.html)
Alix Senator I Wydanie Zbiorcze (będzie zawierać pierwsze 3 tomy - I cykl)
https://www.bedetheque.com/serie-34992-BD-Alix-Senator.html (https://www.bedetheque.com/serie-34992-BD-Alix-Senator.html)
Początek 05.2018
Alix Senator II Wydanie Zbiorcze (będzie zawierać cztery tomy - II cykl)
wstępnie 09/10.2018 (ale jesteśmy uzależnieni od wydania ostatniego tomu - który ma sę pojawić do tego czasu)
A może coś Mittona?
...
Do powyższych tytułów - myślmy jeszcze o dwóch tytułach w tym roku - ale informacja pojawi się niezwłocznie po podpisaniu umów. Jak to u nas jak coś mamy kupione od razu wydajemy a nie magazynujemy (zbieramy) tytuły :wink:A może "Władcy Chmielu" w integralach? Wiem pytamy do znudzenia, ale seria rewelacyjna i oczekiwana przez rynek. Zakładam, że na UW1 się nie sparzyliście, bo to podobna sytuacja - częściowa reedycja.
Podrożało o złotówę.Etam, najważniejsze że jest/będzie. Jeszcze kilkanaście tomów i koniec :)
Czyli dwa integrale. Ktoś wie czy zagranicznie co zapowiadali więcej poza tymi 6 albumami?Drugi integral będzie miał 4 tomy które składać się będą na cykl drugi - z wydaniem tego integrala wstrzymamy się do tego czasu - orientacyjny termin to ostatni kwartał tego roku.
Nowa oficjalna już zapowiedz.Świetna wiadomość.
http://www.elemental.pl/pl/katalog/alix-senator/alix-senator-wydanie-zbiorcze-tom-1-cykl-drapiezcow (http://www.elemental.pl/pl/katalog/alix-senator/alix-senator-wydanie-zbiorcze-tom-1-cykl-drapiezcow)
Świetna wiadomość.Jest szansa na koniec czerwca - dużo zależy od dystrybutora praw. Na ten moment się odezwali ale idzie im powoli.
Durango najnowszy też niedługo?
Ile w tym roku ukaże się jeszcze tomów Jeremiaha? I czy macie na oku jakieś komiksy w klimatach sci-fi?
SAGA Orków HC czy SC ?Generalnie już nie wydajemy w SC - tylko te serie które chcemy dokończyć a zaczeliśmy w SC
Generalnie już nie wydajemy w SC - tylko te serie które chcemy dokończyć a zaczeliśmy w SCMożna wiedzieć czemu tak?
Co do SC - przypominamy sobie ile dostaliśmy "po uszach" za wydawanie w SC Duranga i Jeremiaha - cóżZa HC też byście dostawali po uszach od innych osób. Wydawnictwo Komiksowe sporo dostawało a to było dawno i mniej wszystkiego :smile:
W przypadku SAGI jest to np. wydawanie w ramach kooperacji oprócz na rynek Polski to także drukowane będzie do Danii i Hiszpanii. A wybrana była wersja HC
Co do SC - przypominamy sobie ile dostaliśmy "po uszach" za wydawanie w SC Duranga i Jeremiaha - cóż czasami nie da się zmienić raz podjętych decyzji ale słuchamy opinii czytelników na przyszłość...
A dla balansu do kolegów, ja z kolei najchętniej kupuję pojedyncze HC.W Europie Zachodniej praktycznie nie ma innych wydań. Ciekawe czy narzekacze na HC żyjąc np. we Francji zrezygnowaliby z komiksów... :wink:
ale to trochę tak jaby chcieć kupić na winylu 5 albumów The Beatles w jednej okładce. Tak nie bardzo(https://images.eil.com/large_image/THE_BEATLES_THE%2BBEATLES%2BCOLLECTION%2B-%2BGERMAN%2BSLEEVES-357002.jpg)
W Europie Zachodniej praktycznie nie ma innych wydań.A w Ameryce nie ma chudych Image'ów na twardo :smile:
W Europie Zachodniej praktycznie nie ma innych wydań.
Generalnie już nie wydajemy w SC
Zdania, więc będą podzielone.
Skończyła się pewna epoka.Najpierw się musi skończyć Jeremiah :smile:
I gdy ostatni bastion miękkookładkowy Elemental mówi, że przechodzi całkowicie na HC...
Całkowicie? Przecież serie rozpoczęte, będą dalej kontynuować w tym formacie.
to bez sensu
Można wiedzieć jaka jest przyczyna wydania tego komiksu w kolorze?
The Big Hoax
https://www.bedetheque.com/BD-Grande-arnaque-Tome-1-13466.html (https://www.bedetheque.com/BD-Grande-arnaque-Tome-1-13466.html)
ale w wersji kolorowej podobnej jak Venture
Nawiązując do innych wypowiedzi, z całym szacunkiem, ale czymś innym jest rynek frankofoński a czym innym SH. I patrząc choćby na przemysłowe ilości w jakich SH wychodzą to nie dziwię się, że sporo osób chce to na miękko, bądź czeka na omnibusy.Bardziej chodziło mi o Mucha Comics bo Egmont już "odpowiednio" wydawał Briggs Land i Black Hammer (to SH ale inne) oraz zadeklarował się że tak to będzie teraz wyglądać (nowe pojedyncze - SC, stare grubsze zbiorcze - HC)
Ale gdy się skończą to w ich miejsce nie wskoczą żadne fajne series w SC
Ja w przeciwieństwie do znacznej części moich rodaków umiem myśleć i planować dalej niż miesiąc do przodu
W tym "Twoim parku" (zapewne wyimaginowanym) możesz czytać wiele rzeczy wygodnie.To mi sie podoba: LucasCorso zaprasza do swojego wyimaginowanego parku, gdzie dzieci i emeryci w każdym wieku siedzą sobie na kocykach i murkach, celebrując komiksy :-)
Można wiedzieć jaka jest przyczyna wydania tego komiksu w kolorze?Zgaduję, że to kolejna koprodukcja Elementala, gdzie niewiele mogli powiedzieć co do formy :)
To zapraszam do mnie do parku, gdzie ludzie ...
...
{Nie dodaję moim zdaniem, bo wszytko co piszę to moje zdanie}
Saga Orków przeczytana. Bardzo śmieszne są te dwa Orki, jak ktoś się chce pośmiać podczas lektury to polecam i jeszcze są bardzo ładne kolory w tym komiksie.
Osobiście uważamy, że tylko 3 drukarnie w Polsce robią tej jakości druki komiksów w kolorach m. in. ReadMe z którą współpracujemy i takie wpadki jakie były z kolorami w niektórych naszych wcześniejszych komiksach już się nie powtórzą.Super :smile: Za to aż się złamałem i zamówiłem tych Orków w HC.
http://www.elemental.pl/pl/katalog/durango/durango-16-zmierzch-scierwojada (http://www.elemental.pl/pl/katalog/durango/durango-16-zmierzch-scierwojada)Ostatnio właśnie sprawdzałem.
Ja mam inne pytanie do Wydawcy: w tym roku wyszedł trzeci tom. Czy to już ostatni czy historia dalej będzie rozwijana?
A Saga Orków jak często będzie wychodzić?
Drugi tom we wrześniu 2018, trzeci i czwarty jest mowa w 2019 - dokładnych dat jeszcze nie znamyTo cieszy myślałem że trzeba będzie czekać dłużej na drugi tom.
Tales of an Imperfect Future -08/09Wydanie z Dark Horse?
Wydanie z Dark Horse?
Czyli nowsze włoskie wydanie https://www.amazon.it/Racconti-futuro-imperfetto-Alfonso-Font/dp/8804684542 (https://www.amazon.it/Racconti-futuro-imperfetto-Alfonso-Font/dp/8804684542)
Myślałem wcześniej że ten https://www.amazon.com/Tales-Imperfect-Future-Alfonso-Font/dp/1616554940 (https://www.amazon.com/Tales-Imperfect-Future-Alfonso-Font/dp/1616554940)
Jakie by nie było i tak kupię :smile:
Co do naszych planów wydawniczych:
Durango 17 - ostatni kwartał 2018 i na ten moment domykamy to co było wydane
Jeremiah 17 i 18 w tym roku z czego 17 - to miesiące 08/09 a 18 10/11
Tales of an Imperfect Future -08/09
Alix 2 - 09/10 (integral - cały drugi cykl)
Sex Story 10/11
http://www.arenes.fr/livre/sex-story/ (http://www.arenes.fr/livre/sex-story/)
Saint Barthelemy - 02/03.2019 (jeden integral zawierajacy wszystkie 3 tomy)
https://www.bedetheque.com/serie-53340-BD-Saint-Barthelemy.html (https://www.bedetheque.com/serie-53340-BD-Saint-Barthelemy.html)
Jeremiah 19,20,21 (2019 w podobnym okresie jak w 2018)
A najważniejsze pytanie to czy są cycki? :biggrin:Mogłyby być. Ale pewnie wątpliwa sprawa...
Co oni wszyscy z tym sierpniem?Wszyscy z sierpniem, w dodatku jakie zacne tytuły! 20th Century Boys, Tyler Cross, Battle Angel Alita, Solo...
Zamiast nowych komiksów wolałbym żeby przyspieszyli z Jeremiahem.Oj, przydałoby się przyśpieszenie z Jeremiahem... Ale nowe tytuły, takie jak zapowiedziany Wielki kant, bardzo mnie cieszą i przydałoby się więcej takich klimatów. Szkoda, że w kolorze, ale trudno. Choć z drugiej strony, te plansze w kolorze świetnie się prezentują...
Szkoda, szkooooda, że Jeremiah nie ma większego wzięcia. Wierzę, że uda się wydać całość, choć w tym tempie to jeszcze kilka dobrych lat. A przy okazji - czy tomy wydane przez Amber wypuścicie w normalnej kolejności?U mnie przegrał niestety z tytułami lepiej wydanymi - integrale, twarde okładki. Niestety rynek jest przebogaty i mimo słabości do tego tytułu musiałem wybierać... Mam kilka pierwszych części, ale z zakupem pozostałych czekam niestety na lepszy finansowo okres.
To te dwa tomy są zamkniętą całością, czy każdy tom jest zamkniętą całością?
A przy okazji - czy tomy wydane przez Amber wypuścicie w normalnej kolejności?Tak i z nowym tłumaczeniem Wojtka - a na ile będzie różne od wersji Amber tego jeszcze nie wiemy
To drugie
Tak i z nowym tłumaczeniem Wojtka - a na ile będzie różne od wersji Amber tego jeszcze nie wiemyto już zasadnicza różnica! przekłady amberu były bardzo..... hmmm, "kreatywne"
To jest podobne do noir klimatow Torpedo wiec biore :smile:
Do tej pory integrale elementala lykalem wszystkie ale z tym się wstrzymuje, moze ktoś coś powie o tym kancie.. ?Rysunki widzisz na przykładowych planszach, a scenariusz nagrodzono w Angouleme. Czy potrzeba lepszej rekomendacji niż wygrana w Angouleme? :)
No właśnie ciekawa ta nagroda za scenariusz w Angouleme, bo to co u nas dotąd wydano Trillo to bardziej nadrabiało rysunkami niż błyszczało scenariuszem.
Pisze posta podbitego szantażykiem, że może by się zainteresował tytułem ale skoro nie ma plansz to nie kupi och och foch.Nie wiem, czym kierował się autor takiego wpisu - ja nie widzę szantażu, tylko informację.
Wydawca przez np. roztargnienie czy inne zaniedbane zapomniał wysłać skany przykładowych plansz. A czytelnik w komentarzu mógł podać linka do wygooglowanej strony, gdzie inni pooglądaliby sobie plansze. Co robi czytelnik zmanierowany? Pisze posta podbitego szantażykiem, że może by się zainteresował tytułem ale skoro nie ma plansz to nie kupi och och foch.W sumie fajny model biznesowy: wydajemy komiks, a czytelnik ma zająć się promocją. Tyle, że mieliśmy już wydawcę, który za swoje niepowodzenia obarczał winą czytelników i kariery na tym nie zrobił :wink:
Co do naszych planów wydawniczych:
Durango 17 - ostatni kwartał 2018 i na ten moment domykamy to co było wydane
Jeremiah 17 i 18 w tym roku z czego 17 - to miesiące 08/09 a 18 10/11
Tales of an Imperfect Future -08/09
Alix 2 - 09/10 (integral - cały drugi cykl)
Czy Elemental szykuje coś na MFGiK ?
Odebrałem dzisiaj „Wielki kant”. Boże, co za papier!!! Nie wiedziałem nawet, że mam już takie obrzydzenie do kredy.
na stronie wydawcy i w gildii widnieje: KREDAAż poszedłem pomacać. Moim zdaniem offset. Jeśli to jest kreda, to z taką jeszcze się nie spotkałem.
czyli jest jednak offset?
tylko czemu na kredzie. ech... :sad:żeby było taniej
tylko czemu na kredzie. ech... :sad:Polskie zboczenie :smile:
Nigdy nie widziałem, ani nie słyszałem o tym komiksie - spoglądam na przykładowe plansze i już szukam przedsprzedaży. To lubię!No właśnie ja po wstępnych zapowiedziach sprzed kilku miesięcy już chciałem to mieć :) Bardziej chyba niż Alixa (a ten jest świetny i czekam na tom drugi).
Nie, wczoraj widziałem na Bedetheque ósmy tom, a nasze dwa integrale zawierają 7.
Jeremiah to bardzo dobra seria i czekam z niecierpliwością na każdy kolejny tom .Wątpię jednak,aby seria była chodliwa,dlatego cieszę się i z tych dwóch tomów na rok ,że seria jest kontynuowana.Mam podobne odczucia. I co do samej serii - też lubię bardzo - i co do integrali. Dziś pewnie miałyby wzięcie.
Kiedy Jeremiah wchodził na nasz rynek integrale nie były popularne ,a dziś integral Jeremiaha byłyby czymś pożądanym. Kibicuję wydawnictwu,aby z dobrej sprzedaży innych serii mogła dokończyć Jeremiaha.
Jeremiaha miały wychodzić co najmniej 3 tomy rocznie a w tym ukazały się tylko 2. W 2019 też będzie takie powolne tempo? Do wydania zostało jeszcze aż 19+ tomów, przecież w takim tempie to nadgonicie to za 10 lat :doubt:Nie pamiętam gdzie, ale wydawca mówił gdzieś, że Jeremiah sprzedaje się zaskakująco słabo, znacznie słabiej od Durango i innych. I że robią wszystko, żeby tylko seria była kontynuowana, że muszą negocjować z licencjodawcą niższe nakłady, na co ten nie bardzo chce się zgodzić, ale że się starają, bo też bardzo lubią tę serię.
Nie pamiętam gdzie, ale wydawca mówił gdzieś, że Jeremiah sprzedaje się zaskakująco słaboDlatego kupuję Jeremiaha zaraz gdy się pojawi by wspomóc wydawcę. Egmonty i inne takie mogą poczekać....
Jeremiaha kupuję na bieżąco, podobnie jak to miało miejsce z Koziorożcem od Sideki. I jak w przypadku serii Andreasa, tak i tu przebolałbym przecenę i nadal kupowałbym na bieżąco. Tak powinien robić, w mojej opinii, każdy fan, któremu zależy na danym cyklu. Szanuję jednak Wasze podejście - to miło, gdy Wydawca pamięta o klientach, zwłaszcza stałych i wiernych.
Co do nagłych przecen - nie liczyłbym w przypadku naszych tytułów - na pewno nie trafią na tanią książkę - przynajmniej w zamierzony sposób - w skrajnym wypadku zostaną przemielone.
Pewnie zapytacie się dlaczego? Uważamy że byłoby to bardzo nie ok wobec tych klientów co kupili po normalnej cenie to raz, a dwa - zysk raczej słaby z takiej przeceny...
Przemiał to jest to lepsze wyjście? No, no...To może inne sensowne propozycje? (z uzasadnieniem)
A ja się obudziłem z Jeremiah'em późno. Ale od razu grzecznie nadrobiłem i zakupiłem pozostałe tomy.Miałem tak samo. Teraz już namówiłem kilku znajomych na tę serię.
Więc tu odezwa, do tych którzy się wahają czy warto. Bardzo warto.
KUPUJCIE JEREMIAH, BO TO ŚWIETNY KOMIKS.
To może inne sensowne propozycje? (z uzasadnieniem)
Nic tylko kupować - jak pozostała pozycje Elementala!Dla mnie Elemental i Studio Lain to wydawnictwa których pozycje kupuję wszystkie. Nawet jak czasem coś niekoniecznie mnie od razu skusi, to i tak daję temu szansę, bo wiem, że dostanę przynajmniej dobry komiks.
Jakieś instytucje publiczne? Może niekoniecznie domy dziecka z tym konkretnym tytułem, ale coś w tym kierunku.
A ja się obudziłem z Jeremiah'em późno. Ale od razu grzecznie nadrobiłem i zakupiłem pozostałe tomy.
Więc tu odezwa, do tych którzy się wahają czy warto. Bardzo warto.
KUPUJCIE JEREMIAH, BO TO ŚWIETNY KOMIKS.
Też tak miałem. O ile Durango kupowałem praktycznie od początku to Jeremiaha zakupiłem w całości gdzieś około 12 tomu. Podpisuję się pod apelem, by kupować tą świetną serię.
Wystarczy wejść na stronę artysty. Póki co jesteśmy na bieżąco. Tom 4 jeszcze nie został wydany.wolę tu zapytać bo wiem że dostanę rzeczową odpowiedz. Dziękuję za info
Witam, czy wiadomo może czy skoro Elemental wydał już obydwa zakończone podcykle Alix Senator, to czy można liczyć na publikację klasycznych przygód AlixaNa ten moment nie mamy tego jeszcze w planach - dużo zależy od sprzedaży Alix Senatora.
Wolałbym,aby wydawnictwo zastanowiło się nad Giacomo C :smile:Giacomo C i Milczenie i krew, to chyba ostatnie przerwane kiedyś u nas frankofony, których powrót bardzo by mnie ucieszył. No i może jeszcze Głowy Orłów. Tak chyba już wszystkie fajne powróciły...
Giacomo C i Milczenie i krew, to chyba ostatnie przerwane kiedyś u nas frankofony, których powrót bardzo by mnie ucieszył. No i może jeszcze Głowy Orłów. Tak chyba już wszystkie fajne powróciły...Jak najbardziej. Ja bym dodał jeszcze Jessicę Blandy i Niklos Koda ale to chyba mało osób by chciało :smile:
Giacomo C i Milczenie i krew, to chyba ostatnie przerwane kiedyś u nas frankofony, których powrót bardzo by mnie ucieszył. No i może jeszcze Głowy Orłów. Tak chyba już wszystkie fajne powróciły...
Ciągle czekam, że ktoś się zlituje nad TetfolemTeż bardzo czekam na Tetfola!
Wolałbym,aby wydawnictwo zastanowiło się nad Giacomo C :smile:
W ciągu tygodnia - dodamy też przykładowe plansze