pojawił się gdzieś argument, że jaki sens ma petycja teraz, gdy Kolekcja jest w 1/3. Ano taki, że mamy dzięki temu więcej czasu na zbieranie podpisów. to aż takie proste :smile:
Petycję spokojnie możemy podesłać Hachette nawet za niecały rok.
A zbieranie podpisów przez rok to marny pomysł, tym bardziej gdy liczba ta nie będzie bardzo wzrastać. Nie uważasz że byłoby trochę śmieszne oddać po roku petycję z dwoma tysiącami podpisów?Nie.
Maxie, co Ci przeszkadza w tym, że próbujemy? Tracisz na tym? Nie.
Co do ilości podpisów to myślę, że przyrost będzie następował przez kilka dni. Później będzie stagnacja. W Polsce jest niewielu miłośników komiksów, a miłośników WKKM jest jeszcze mniej. Trzeba wyczuć moment, w którym liczba podpisów wywoła odpowiednie wrażenie. Myślę 1-2 tysiące to będzie już bardzo dobry wynik, z którym śmiało można próbować to puścić dalej.Maxie, kruca, wierz lub nie, ale zgadzam się z Tobą :wink:
Maxie, kruca, wierz lub nie, ale zgadzam się z Tobą :wink:
Mamy już 269podpisów. Po paru godzinach. Dla mnie taka ilość w takim czasie to coś naprawdę dużego.
Faktycznie później zacznie to zwalniać. A jeżeli stanie na 2 tysiącach to i tak będzie dobrze... ale obawiam się, że za mało, żeby Hachette wzięło na poważnie tę petycję. Wiadomo, że nie wszyscy z tych 2 tysięcy kupiliby dodatkowe tomy, więc wezmą pod uwagę połowę tej sumy jako potencjalnych nabywców. Gdyby udało się zebrać tak z 10k podpisów, to wówczas już byłoby coś... Ale i tak dobrze, że coś się dzieje. O ile Britain jest mi obojętny, to Forever jak najbardziej bym chciał mieć!
10k to przesada. Nakładu tyle nie mają. Nie przesadzajmy. Jeśli uda się zebrać ilość podpisów w okolicach 1/3 nakładu, to myślę że spokojnie przyciągnie to uwagę.
Tylko zauważ, że nie każda osoba kupuje wszystko jak leci z tej kolekcji, więc potencjalnych klientów może być więcej niż się może wydawać. Moim skromnym zdaniem 3 tysiące wysłanych petycji to całkiem realna liczba.
10k to przesada. Nakładu tyle nie mają. Nie przesadzajmy. Jeśli uda się zebrać ilość podpisów w okolicach 1/3 nakładu, to myślę że spokojnie przyciągnie to uwagę.
BTW Dlaczego Britain jest ci obojętny? To bądź co bądź Alan Moore. Lepszego nie ma i nie będzie.
Po prostu Moore jest nie dla mnie. Ty go lubisz, ja nie - jeden lubi ogórkową, inny pomidorówkę, nie ma się nad czym specjalnie rozwodzić. A i stwierdzenie, że jest najlepszy też jest czysto subiektywne - zapytaj tutaj pięć różnych osób o najlepszych scenarzystów Marvela i dostaniesz pięć różnych nazwisk. I kto będzie miał rację? Wszyscy i nikt.
To porównanie jest nietrafne. Powinieneś napisać, że jeden lubi łososia, a inny parówki z Biedronki.W Biedronce też można dostać łososia. :wink:
Jeśli zadałbyś pytanie pięciu osobom o najlepszych scenarzystów (oczywiście osobom obeznanym z komiksami) to wymieniłyby one Moorea i Gaimana. Nic ponad to.
Ciekawi mnie dlaczego go nie lubisz, bo tego pojąć nie mogę. Można go nie zrozumieć, ale jakoś nie wiem jak można nie lubić tego człowieka. Czytałeś coś w ogóle jego autorstwa?
Faktycznie później zacznie to zwalniać. A jeżeli stanie na 2 tysiącach to i tak będzie dobrze... ale obawiam się, że za mało, żeby Hachette wzięło na poważnie tę petycję. Wiadomo, że nie wszyscy z tych 2 tysięcy kupiliby dodatkowe tomy, więc wezmą pod uwagę połowę tej sumy jako potencjalnych nabywców.a ja powiem w drugą stronę - pomyśl, jaką część nabywców stanowią osoby lajkujące profil WKKM na FB czy podpisujący się pod petycją. imho trzeba doliczyć ludzi, którzy po prostu zobaczą to kupią.
W Biedronce też można dostać łososia. :wink:
pojawił się gdzieś argument, że jaki sens ma petycja teraz, gdy Kolekcja jest w 1/3. Ano taki, że mamy dzięki temu więcej czasu na zbieranie podpisów. to aż takie proste :smile:
Petycję spokojnie możemy podesłać Hachette nawet za niecały rok.
Gorzej jak po roku, bez wiedzy o naszej petycji wrzucą Deadpoola i Cap. Britain za Wolverine'a i Spider-Mana Blue, bo "wielu klientów dzwoniło z prośbą" xD
jakby wrzucić linka z petycją na profil Marvela... hm hm hmCzy ktoś się już z nimi w tej sprawie kontaktował?
https://www.facebook.com/MarvelPL (https://www.facebook.com/MarvelPL)
raczej przy takim nakladzie kolekcjiSkąd wiecie o tym nakładzie 10 tysięcy egzemplarzy? Równie dobrze to jest 8 czy 15 tysięcy. Ale powiem wam, że jeżeli petycję podpiszę tysiąc osób to będzie bardzo dobrze, ponieważ jest to AŻ 10% czytelników takiej kolekcji (dla Hachette), a wiadomo nie każdy ma internet, nie każdy udziela się na forach. Według mnie nawet jeżeli będzie TYLKO/AŻ tysiąc podpisów to należy wysłać do Hachette, może nie jest to jakaś olbrzymia liczba, ale ZAWSZE COŚ co może skłonić Hachette do dalszych tomów.
PS Mimo wszystko ciekaw jestem, ilu czytelnikow wkkm podpisze petycje :razz:
tak jak pisałem w tym miejscu (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35533.msg1229163.html#msg1229163) nie wierze w petycje. Po skończeniu WKKM haczet samo stwierdzi, czy im się opłaca kontynuować serię, czy nie. I tyle. Żadna petycja nic nie zmieni.Prawdopodobnie nie. Ale nic nie tracimy próbując.
Prawdopodobnie nie. Ale nic nie tracimy próbując.ano. tak samo jak nic nie musicie zyskać próbując ;)
ano. tak samo jak nic nie musicie zyskać próbując :wink:
Jak stoisz to nie idziesz.tym cytatem odmieniłeś mój światopogląd.
~Paulo Coelho
Tak w ogóle to cała petycja jest odrobinę za wcześnie.
Ale oczywiście petycja niech jest i zbiera podpisy - im dłużej, tym więcej się uzbiera.
Cudne :!:
A w ogóle to się trochę pospieszyliśmy. Trzeba było poczekać na zapowiedź tego tomu na oficjalnej stronie niemieckiej kolekcji.
tym cytatem odmieniłeś mój światopogląd.
Paulo Coelho? Serio? To sobie autorytet znalazłeś do cytowania.
Nikt nie mówi, że petycja ma być wysłana teraz, jutro, czy nawet w tym roku. Niech się pozbierają podpisy, doczekamy połowy kolekcji i wtedy ruszymy z ofensywą.
wakacje są, dajmy jeszcze dzieciakom wrócić do Internetu. Imho połowa września to będzie dobry moment na jakieś działania.
Myślę, że liczba lajków na fejsie nie ma żadnego przełożenia na ewentualne poparcie takiego projektu.
Niby można, tylko kto to poważnie potraktuje.
Już mamy niecałą połowę tego w 3 dni. Już nie bądź taki pesymistyczny :P
Jestem tylko ciekaw, powiedzmy nie dadzą dodatkowych tomów, tylko je zastąpią. Połowiczny sukces. Ale wtedy i tak wszyscy sceptycy się rzucą do kiosków po te tytuły...
I myślisz, że wszyscy którzy podpisali to dający lajki na profilu kolekcji? Wątpię. Ja na przykład nie mam konta na fejsie.Myślę, że ilość lajków na fb w pewnym stopniu ma przełożenie na ilość podpisów ;)
Po prostu lepiej jest wysłać taką petycję załóżmy po miesiącu ze średnią kilkadziesiąt podpisów na dzień niż po pół roku ze średnią kilku podpisów.Dobrze.
A tak w ogóle to wydaje mi się, że petycja internetowa mało kogo obchodzi. Dane osobowe są przecież nie do zweryfikowania. Wystarczy mieć adres mailowy.Aby dzwonić do nich wystarczy numer telefonu ;) Nie ma lepszego sposobu od prenumeratorów.
Aby dzwonić do nich wystarczy numer telefonu :wink: Nie ma lepszego sposobu od prenumeratorów.
Aby dzwonić do nich na infolinię z prośbą o te tomy, co było alternatywą dla petycji.
Myślę, że tylko prenumeratorzy są jedynym, całkowicie pewnym (dla nich) argumentem przedłużenia kolekcji.
Po prostu lepiej jest wysłać taką petycję załóżmy po miesiącu ze średnią kilkadziesiąt podpisów na dzień niż po pół roku ze średnią kilku podpisów.
I grubą przesadą jest przekazywać im petycję za miesiąc. Teraz nawet nie zwrócą na nią uwagi, bo skupiają się na wydawaniu podstawowych tomów. Bliżej końca zaczną się zastanawiać, czy warto wydać więcej i wówczas petycja może coś zdziałać.
I połowiczny sukces to nie sukces. Nie chcemy podmiany tomów, tylko zwiększenia ilości albumów. Jeżeli mieliby podmieniać tomy, to lipa, bo znowu coś możemy utracić i w takim wypadku lepiej byłoby dać sobie spokój z całą tą petycją.
I myślisz, że wszyscy którzy podpisali to dający lajki na profilu kolekcji? Wątpię. Ja na przykład nie mam konta na fejsie.
Ja też nie mam, a podpis dałem
Zastanawiam się jeszcze od strony technicznej co musi być spełnione, aby te dodatkowe nr były wydane. Na pewno licencja - podobno Hachette ją posiada. Czy nie musi też tak być, że prenumeratorzy, którzy mają zapowiedziane 60 numerów nie muszą wyrazić jakiejś zgody na te dodatkowe numery?
imho wszystko co można było wyrzucić już zostało wydane, Impas, Avengers: Upadek, Tajna Wojna, 5 koszmarów, cap. America - nowy porządek :/
O jakich podstawowych tomach mówisz, skoro nie mają ustalonej listy i czekają na sugestie?
Skąd wiesz, że czekają na sugestię?
A Cpt. America The Chosen?
Aha, i po co dodawać do petycji dodatkowe tomy (ten X-Men z niemieckiej kolekcji)? Tak to możemy się bawić do us..nej śmierci.
laf a po co ta dodatkowa zgoda? Przecież jeśli Ci nie pasuje, to zrywasz prenumeratę.
biorę pod uwagę wszystkie tomy u nas nie wydane.
O jakich podstawowych tomach mówisz, skoro nie mają ustalonej listy i czekają na sugestie? Kiedy chcesz przekazać tę petycję? Po zakończeniu kolekcji?
A co do podmienienia tomów, to mów za siebie. Ja na przykład wolę żeby wypadło z kolekcji parę syfiastych tomów, a w ich miejsce weszły te perełki. Ale jeśli ty chcesz płacić tyle samo za tomy, które nie powinny się znaleźć w tej kolekcji z racji na reprezentowany poziom, to już twoja sprawa.
Ustalmy czy trzymamy petycję przez konkretny okres czy do czasu zebrania określonej liczby podpisów. W innym wypadku zabawa nie ma sensu.
I pamietaj jedno - to, co Ty uważasz za syf, niekoniecznie nim jest i może być oczekiwane przez wielu (jak Civil War). Jeżeli nie chcesz na nie wydawać pieniędzy, to sprawa jest bardzo prosta - nie kupuj.Dlatego też nie dojdziemy do porozumienia wyrzucając tomy z kolekcji.
Napisałem wyraźnie, że petycję najlepiej przekazać bliżej końca, w okolicy 40-45 tomu. Teraz są skupieni na wydaniu planowych 60 tomów, więc pisanie już w tej chwili o rozszerzeniu kolekcji o następne tytuły jest zbyt wczesne. Z tego, że na to liczymy Hachette zdaje sobie doskonale sprawę. "Czekanie na sugestie", jak to ujmujesz jest tylko pustym sloganem - nikt z Hachette nie czeka na sugestie od kogokolwiek, po prostu realizują plan wydania kolekcji narzucony przez Panini i tyle. Wszelkie takie zwroty z ich strony są czysto kurtuazyjne. Wystarczy przeczytać wstępniak do "Marvels". Ten cały Marco Jakiśtam pisze w nim wyraźnie, że to oni układali listę tomów. Panini, nie Hachette!
Wybrali pewnie z 70 tytułów, z których 80% wszędzie jest takie samo, a pozostałe tytuły są exclusive na dany kraj/rynek. I w takiej sytuacji ja nie chcę podmieniania tomów, tylko chcę całość kolekcji - możliwie jak najwięcej. 70 pewnie nie dostaniemy, ale 65 może się uda. I piszę za siebie, nie martw się. Z tym, że takie zdanie popiera wielu czytelników WKKM, a Twoje - Britain kosztem czegokolwiek - niestety niewielu. I pamietaj jedno - to, co Ty uważasz za syf, niekoniecznie nim jest i może być oczekiwane przez wielu (jak Civil War). Jeżeli nie chcesz na nie wydawać pieniędzy, to sprawa jest bardzo prosta - nie kupuj.
Z tego co czytam na forach i na fejsie to najwięcej osób chce Kapitana Brytanię i Deadpoolea.Pytają się, bo robimy hałas, że inni mają, a czesi nie. Póki co mamy listę Czechów.
Aha, jeszcze jedno. ,,Civil War" mam kupione od Muchy więc nie bądź śmieszny.Powoli robi się nam małe forumowe civil war xd
Pytają się, bo robimy hałas, że inni mają, a czesi nie. Póki co mamy listę Czechów.
Robiłeś jakieś badania? Pracujesz w urzędzie statystycznym? Skąd Wiesz, że niewielu czytelników popiera podmienianie tytułów? Pisz za siebie, bo na opowiadanie bajeczek szkoda czasu. Z tego co czytam na forach i na fejsie to najwięcej osób chce Kapitana Brytanię i Deadpoolea.
O jakich planowanych 60ciu tomach mówisz skoro nie mają ułożonej listy?
Aha, jeszcze jedno. ,,Civil War" mam kupione od Muchy więc nie bądź śmieszny.
Też jestem, za tym, żeby napisać ciut wcześniej niż w okolicach 40 numeru. Musimy im dać czas i pole manewru, skąd wiadomo nad którym numerem teraz siedzą?
Nad #25. A skąd to wiem? Bo Geek dopiero co dostał go do korekty :smile:Zaraz... Ten sam Geek, który wrzucił na swojego bloga info o petycji? :-) Jestem dobrej myśli.
Hachette planuje wydanie 60 tomów w ramach kolekcji? Tego nie wiesz? W FAQ na stronie nawet mają to napisane.
Ustalmy czy trzymamy petycję przez konkretny okres czy do czasu zebrania określonej liczby podpisów.
Macie trochę statystyk dla rozluźnienia atmosfery:
Ale wiesz o tym, że nie wiadomo jakie tomy wydadzą? Nie mają ustalonej listy,
a i liczba podpisów będzie dosyć spora (patrząc na to co się dzieje po 4 dniach).
Ja swój głos oddałem i to od twórcy petycji zależy, kiedy będzie przekazana. Nie chciałbym tylko, aby się okazało, że te tytuły wpadną do właściwej 60, a potem Hachette powie "sorki, zrealizowaliśmy założenie ilości tomów i kończymy zabawę." I zostaniemy bez "Siege", "Eternals" albo czegoś innego.
Może faktycznie ustalić jakiś konkretny czas np. na początku przyszłego roku. Hachette będzie miała czas na przygotowanie tomów, a i liczba podpisów będzie dosyć spora (patrząc na to co się dzieje po 4 dniach).Teraz następuje tendencja spadkowa, dlatego imho koniec września, chyba, że Marvel Polska na Fb to opublikuje, wtedy znowu dostaniemy kopa.
Teraz następuje tendencja spadkowa, dlatego imho koniec września, chyba, że Marvel Polska na Fb to opublikuje, wtedy znowu dostaniemy kopa.Jak dla mnie ok. Uważam po prostu, że powinniśmy ustalić jakiś termin, nawet niezależnie od liczby podpisów
Nie uzyskałem jeszcze odpowiedzi dlaczego zostało dorzucone X-Men: Endangered Species (Mike Carey, Christopher Yost, Christos Gage). Nie możemy chyba w nieskończoność rozbudowywać tej listy.
Ale jako dodatkowy tom, nie "zamiast" - opcja "zamiast" dla mnie nie wchodzi w grę, także dla Deadpoola i Britaina.
Sam widzę, że dodanie tego tomu do listy wywołało więcej złego niż dobrego. Kapa, na tym poprzestaję dodawać tytuły i modyfikować petycję.
Nie wywołało nic złego, poza narzekaniem maxima, którego interesuje tylko Britain.
może ktoś wrzucić na kwejka?Ja mam konto na kwejku więc mogę wrzucić, ale zmień tekst. Zamiast "kolekcji WKKM Hachette" napisz "Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela wydawanej co dwa tygodnie przez Hachette". Będzie bardziej jasne dla osób, które nie zbierając WKKM, a może zaczną.
(http://0.asset.soup.io/asset/5053/3360_abef_500.jpeg)
Widzę że poza świetnymi analizami statystycznymi umiesz jeszcze czytać w myślach. Niezgłębione są twoje talenty. Napisałem przecież, że chcę wydania Kapitana i Deadpoolea. Myślę, że nie ma nic złego w takim stwierdzeniu. I zrozum, że nie można modyfikować treści petycji w nieskończoność. Ludzie składają podpis pod określonym tekstem i nie można dopisywać pozycji według zasłyszanych plotek czy własnego widzimisię.
Zielone biurko, doskonała decyzja odnośnie petycji i zajebista grafika :smile:
Sam pisałeś wielokrotnie, że dla Ciebie mógłby być tylko Britain, a Deadpool to "zbyt prymitywna rozrywka". Więc po co teraz przeczysz sam sobie?
Gdzie niby to napisałem? Zacytujesz?
Ja mam konto na kwejku więc mogę wrzucić, ale zmień tekst. Zamiast "kolekcji WKKM Hachette" napisz "Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela wydawanej co dwa tygodnie przez Hachette". Będzie bardziej jasne dla osób, które nie zbierając WKKM, a może zaczną.
Gdyby chciało mi się przekopywać tych n-postów, to pewnie bym znalazł i zacytował. Plus to, co wypisywałeś czasami na blogu Geeka. Ale że szkoda mi na to czasu, zostawmy już ten temat.
@Anion - http://i.imgur.com/adoCfe0.jpg (http://i.imgur.com/adoCfe0.jpg) rzuć okiem :wink:Może być.
Wyznaczamy osobę, która będzie medium między nami a Hachette.
A treści nikt nie zmodyfikował, jedynie dodał nowy tytuł, o który zabiegamy - i też nie wg własnego widzimisię, tylko po propozycji na forum w wątku o WKKM. Fakt, może trochę za szybko, ale to niczego nie zmienia - tom ma się ukazać do końca września, więc z chwilą przekazania petycji i tak już będzie potwierdzony. I nie widzę powodu, aby nie dopisywać kolejnych potencjalnych tomów, jak będą potwierdzone w innych krajach - jeżeli z jakichś powodów nie będziemy mogli dostać Britaina czy Deadpoola, to może chociaż Hachette puści te inne. Zawsze jakaś korzyść.
@Anion - http://i.imgur.com/adoCfe0.jpg (http://i.imgur.com/adoCfe0.jpg) rzuć okiem :wink:
Gdyby nagle u Czechów czy Anglików pojawił się jakiś superhipermegawyczekiwany tom, to nie dorzucimy go do petycji, bo się zarzekamy, że jest już niezmienialna?Tak :smile:
Jak dla mnie brakuje odniesienia także do Avengers Forever, ale to już może czepialstwo. Osobiście na nich mi najbardziej zależy z tych 4 tytułów, więc może dlatego rzuciło mi się to w oczy.Avengers Forever to chyba jedyna historia dot. bezpośrednio Avengers, która mnie jara w WKKM, ale nie mogłem znaleźć odpowiedniej grafiki. IMHO styknie, jeśli w ogóle ktoś będzie zainteresowany to kliknie w link i doczyta resztę :wink:
Tak :smile:
Tak w ogóle to nie rozumiem tego oburzenia z dopisania tytułu - przecież poprzednie tytuły nie zostały usunięte, treść także w żaden sposób nie została zmieniona. Ci, co się podpisywali wcześniej wciąż postulują o to samo. Tak więc ten problem wydaje mi się sporo przesadzony...
Sprawa jest całkiem prosta. Jeśli się coś podpisuje, to nie z zastrzeżeniem, że treść ulegnie za jakiś czas zmianie. Ludzie podpisali petycje i w tym kształcie ma pozostać.
No to chyba jakieś żarty są :smile: Jeżeli za chwilę okaże się, że Niemcy dostaną jednak Messiah Complex, to zignorujemy to? Czy może wystosujemy następną petycję?Ja też :biggrin: pożyjemy, zobaczymy
Tak w ogóle to nie rozumiem tego oburzenia z dopisania tytułu - przecież poprzednie tytuły nie zostały usunięte, treść także w żaden sposób nie została zmieniona. Ci, co się podpisywali wcześniej wciąż postulują o to samo. Tak więc ten problem wydaje mi się sporo przesadzony...
Przysłowiowe "bicie piany". Merytorycznie nic nie uległo zmianie.
Jeśli coś się podpisuje, to nic nie powinno ulec zmianie. Jeśli chcecie dodawać tytuły w nieskończoność to zróbcie drugą petycję.
Tak jest! Albo lepiej! Zróbmy osobną petycję do każdego tomu! Albo najlepiej do każdego zeszytu z każdego tomu. Tak na wszelki wypadek, żeby nie obrazić niczyich uczuć.
Jednocześnie stanowi to 0,46% fanklubu WKKM (1636).
Dziękuje za informację o tym, że treść petycji może ulec zmianie po jej podpisaniu co jest absurdem. Była to ostatnia petycja, którą podpisałem za pomocą tej strony...
Jeśli dobrze rozumiem równie dobrze można teraz wszystkie podpisy wykorzystać do petycji o np. odwołanie prezydenta, wprowadzenie VAT 50% czy cokolwiek innego :???: ??: ??:
A sama zmiana tytułów po podpisaniu jest trochę niepoważna... trzeba było zanim się ją opublikowało przedyskutować i wówczas wrzucić do sieci...
2. No dokładnie, niepoważne jest zmienianie tytułów po fakcie. Niemcy mogli się pośpieszyć i dać oficjalne info dot. X-Menów wcześniej, gdy wspólnie ustalana była treść petycji! Cóż oni sobie myślą...
Zielone biurko, ustalmy po prostu że dopisujemy kolejne tytuły. Podpis składałem pod petycją o "przedłużenie kolekcji Marvela", więc powinniśmy ją przedłużać dopóki będzie taka możliwość. Tak jak napisali moi poprzednicy i ja wcześniej, nie powinniśmy przynajmniej spróbować zgarnąć bonusowe tomy.
Wiesz, że twoja wypowiedź jest bez sensu? Dobra rada: zrób własną petycję i dopisuj co tam sobie chcesz, nawet nowy nr Playboya.
Playboy to by nie był zły pomysł. A może załóż własną petycję o wydanie Captain Britain, bo mam wrażenie, że tylko o to walczysz od jakiegoś czasu, a potrzeby innych (np. na Deadpoola, czy X-menów) masz głęboko w... :smile:
Zielone biurko, ustalmy po prostu że nie dopisujemy już żadnych tytułów. Podpis składałem pod pięcioma tomami i pięć tomów powinno zostać. Każda zmiana wymaga akceptacji sygnatariuszy, bo tak jak napisali moi poprzednicy i ja wcześniej, nie można zmieniać treści wg własnego widzimisię.
Nie wiesz co tam mam, bo na takie pieszczoty to musisz sobie zasłużyć, a twoje wrażenia to szczerze mówiąc mnie nie obchodzą.
Tak jak mnie nie obchodzą Twoje odczucia względem petycji, a jednak staramy się tu nawiązać dialog i wypracować konsensus.
Ty nie starasz się nawiązać żadnego dialogu, mówisz sam do siebie, a sarkazm ci po prostu nie wychodzi. Przykre.
Zwalczam Cię Twoją własną bronią, co prowadzi do coraz większej agresji w każdym Twoim poście. Przykre :smile:
I całkiem sporo Twoich odpowiedzi jak na mój monolog :wink:
To się musisz bardziej postarać, bo jeszcze nie spotkałem kogoś kto by mnie ,,zwalczył" przekręcaniem moich wypowiedzi.Przykro mi, że Cię zawiodłem :oops:
Zielone biurko, ustalmy po prostu że nie dopisujemy już żadnych tytułów. Podpis składałem pod pięcioma tomami i pięć tomów powinno zostać.
A tak na serio - Tobie zależy głównie na Capie Brytanii. Ja Capa mam gdzieś, a bardzo chciałbym Deadpoola, X-menów, a gdyby w którymś z krajów wyszedł jakiś dodatkowy Spider-man, nawet jakby to miał być Spider-Ham, to chętnie bym go zobaczył u siebie na półce. Każdy inny użytkownik ma swoje typy, dlatego też uważam, że ewentualna petycja nie powinna skupiać się na TYTUŁACH a na wydaniu kompletnej kolekcji, zawierającej w sobie wszystkie tomy wydane w innych krajach, wchodzące w skład WKKM. Rzucam więc pytanie: co o tym myślicie?
Mogę wiedzieć dlaczego Capa masz gdzieś? Jakieś uzasadnienie? Zgłębiłeś i się nie podobał?
Chyba nie czytałeś uważnie ale napisałem już wielokrotnie że chcę także Deadpoolea. Spór dotyczy kwestii zmian w petycji. Po prostu uważam za nieuczciwe dokonywanie zmian w petycji, która już jest podpisana, nieuczciwe wobec wszystkich osób składających podpis. Poza tym myślę, że o ile istnieje nadzieja na przedłużenie kolekcji o te tomy, o tyle nie będzie jej gdy wydłużymy listę o wszystkie tytuły jakie ukazały się w różnych krajach.
1. Tak. Jutro zawiśnie wniosek o rozbrojenie Armii Polskiej.
Jeśli chodzi o ten punkt to wspomniałem o tym ogólnie do sytuacji ze zmianą treści petycji na tym portalu po podpisaniu. Nie odnośiłem tego do WKKMowego przypadku. Uważam za absurd, że osoby odpowiedzialne za tę stronę pozwalają na coś takiego, tym którzy decydują się z nij korzystać. Będę ostrożniejszy na przyszłość.
Jeśli chodzi o "naszą" petycję to po prostu uważam, że nie powinno się tak robić. Jest to nieetyczne jak ktoś wspomniał. Te kilkaset osób zapoznało się z nią i podpisało i powinniście to uszanować. Pewnie, że nic się nie stanie, ale tak po prostu nie wypada.
Szkoda, że najpierw nie było dyskusji, a później petycji. Kolejność nieco zawiodła...
Druga strona to zgadzam się z innymi, że chyba lepiej nie wpisywać wszystkich tytułów, a skupić się na najważniejszych.
Takie jest moje skromne zdanie, ale już się nie wtrącam :wink:
2. Nie było dyskusji? http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35486.180.html (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35486.180.html)
Ustalmy może kilka rzeczy:
1. Zmienianie treści petycji po opublikowaniu jej to błąd. Fakt, że portal to umożliwia, uważam za przejaw krótkowzroczności i mało poważne podejście do sprawy.
2. Wszyscy chcemy tak naprawdę jednego - żeby WKKM trwała jak najdłużej. Bo ma to też plusy dla chcących np. Captain Britain nawet kosztem innych tomów (bo możliwe, że wyleciał z naszej listy, a przedłużenie daje mu szansę ukazania się w j.pol.).
3. Skupmy się na reklamowaniu petycji. Nie na wojenkach między sobą.
4. Bardzo Was wszystkich lubię, ale jak tak dalej pójdzie, to Was rozsadzę do oddzielnych ławek.
Jeśli mam jakieś zastrzeżenia to tylko takie, że "X-Men: Endagered Species" został tam dopisany bez jakiejkolwiek dyskusji, bazując jedynie na niepotwierdzonej informacji i mojej pochopnej ocenie tego komiksu. To nie jest uczciwe wobec innych użytkowników tego forum. Tak się nie robi.
A ty się biurko nie poddawaj - pieniacze są i będą. Lepiej dążyć do tego co założyłeś, a inicjatywa jest zacna. Szkoda tylko, że petycja nie została sformułowana tak jak pisałem w poprzednich postach: głównym tematem petycji powinna być KOMPLETNOŚĆ kolekcji, czyli zawarcie w niej WSZYSTKICH tomów wydanych w analogicznych kolekcjach w innych krajach. Listę można by było wtedy spokojnie uzupełniać na bieżąco i to by rozwiązało problem.
Ale o co ta awantura? Jakby zmiany w petycji polegały na wykreśleniu wcześniej zaproponowanych tytułów i zastąpieniu ich innymi to rzeczywiście byłoby nie fair w stosunku do osób, które zdążyły już się podpisać. Ale dopisanie dodatkowych tomów? Nie rozumiem jak można narzekać jeśli jest możliwość dostania więcej niż się prosiło. Im więcej uda się nam ugrać tym lepiej. Przecież przymusu kupienia wszystkich tych komiksów nie ma. Niektórzy z Was wściekają się jakby im już ktoś pieniądze z portfela wyciągał, albo jakby wykorzystywał wasze podpisy do jakiś nieprzyzwoitych celów.
W moim odczuciu jest to nieuczciwe, pięć początkowych tytułów było wcześniej przedyskutowane, większość osób wyraziła swoje opinie. Ja się w takim razie pytam dlaczego mamy mieć akurat to co planują? wydać u naszych zachodnich sąsiadów? Może sami wybierzemy jakiś tytuł, który wniósł zdecydowanie więcej do świata mutantów? A opinia chcemy to co mają inni jest do bani, chyba sami możemy przedyskutować i zaproponować jakiś tytuł. Mamy w końcu swój rozum i nie musimy wszystkiego odgapiać od Niemców.Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że do tytułów które wydano w Niemczech/Czechach/UK Hachette ma prawa? I dlatego jest realna szansa wybłagania ich w naszej kolekcji?
Temat dopisywania do petycji uważam za zamknięty.
Pierwszy sensowny post od dłuższego czasu
Słowny iluzjonista się znalazł, twój post coś wnosi? Jak nie masz nic do napisania, to nie pisz - rada na przyszłość.
odezwał się mędrzec nie stosujący się do rad, które sam daje :biggrin:
azaliż: czy Twój post wniósł cokolwiek do dyskusji? taka hipokryzja z Twojej strony deko. Nie sądzisz?
Tylko, że ja brałem udział w dyskusji powyżej. Więc chyba miałem prawo upomnieć osobę, która bagatelizowała naszą rozmowę. Nie sądzisz?nie sądzę.
Według Ciebie nie mam prawa napisać, że się z jakimś postem zgadzam lub nie? Spoko.
Pierwszy sensowny post od dłuższego czasu
Podejrzewam, że żadna inna inicjatywa komiksowa nie zgromadziłaby tylu fanów.
Mnie wynik 800 podpisów cieszy. Spodziewałem się powolnego ciułania do tysiąca przez kilka miesięcy.
Wynik jest dokładnie taki jak zakładałem. Zebranie tysiąca podpisów to będzie sukces. Nie czarujmy się. Nie ma ani takiego nakładu, ani tylu chętnych na WKKM, ile się niektórym wydaje.
Słowny iluzjonista się znalazł, twój post coś wnosi? Jak nie masz nic do napisania, to nie pisz - rada na przyszłość.
Czego Ty się człowieku czepiasz. W dyskusji uczestniczyłem odrobinę wcześniej, wprawdzie niewiele wpisów ale zawsze. A ostatnim wpisem po prostu poparłem zdanie Emeryta, bo też uważam, że niepotrzebne są nasze słowne przepychanki tylko ustalenie konkretów co do petycji.
A ja po raz kolejny sugeruję, żeby poczekać jeszcze 2tygodnie, żeby młodzież na dobre wróciła z wakacji.
Tak naprawdę powinniśmy poczekać do połowy października, coby studenci z zarobków powracali.
Smutna tendencja.
Napiszmy petycję , wyślijmy, dzwońmy pytać się o tomy, skontaktujmy się z infolinią...
i jak ktoś napisał "napiszmy" czyli "niech ktoś napisze, tylko nie ja"
Zle myslisz... :wink:
zielonebiurko Możesz napisać co Zamierzasz dalej? Widzę że wiele osób na rozmaitych fejsach (fanpage WKKM, czas na komiks itp.) pyta co z tą petycją i kiedy zostanie przesłana. Zajmij jakieś stanowisko.
Anionrodnik - dasz radę napisać jako fanklub WKKM do https://www.facebook.com/MarvelPL (https://www.facebook.com/MarvelPL) w sprawie petycji?Napisałem do nich. Nie dostałem odpowiedzi.
Wysyłamy w sensie układamy treść wiadomości i ochotnik wysyła maila, tudzież dzwoni i pyta się do kogo ma wysłać (choć ktoś miał maila do managerki chyba).
Ja wyciągnąłem z tej akcji z dodawaniem tytułów lekcje,żeby ostrożniej podpisywać różne petycje, jeśli można zmienić ich treść po czasie. I absolutnie nie jest to zarzut w Twoją stronę, a w kierunku odpowiedzialnych za tamten portal.A że portal to umożliwia, uważam za totalny kretynizm i brak profesjonalizmu.
W przypadku braku podjęcia jakichkolwiek działań, w czwartek 26.09 usuwam petycję z Internetu.
Jesteś twórcą i założycielem tej petycjiTreść była wspólnie układana przez wszystkich tu zebranych czytelników Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela, wielu zgłaszało swoje poprawki, każdy dołożył swoje 3 grosze.Tak, oczekuję, że ktoś podejmie spontaniczne działanie i wyśle petycję, tak jak ja ruszyłem dupę i napisałem jej pierwowzór.
Dobre, teraz zaczną się głosy że "nie po to podpisywałem petycję żeby teraz autor ją usunął" :lol:
Coś jak akcja Kukiza z petycją o jednomandatowe okręgi wyborcze :eek:
W przypadku braku podjęcia jakichkolwiek działań, w czwartek 26.09 usuwam petycję z Internetu.
Uprzejmie proszę o udostępnienie mi adresów mailowych do jakichś sensownych ludzi w Hachette. Bardzo ułatwi mi to sprawę. Ogarnę resztę.
ale takie postawienie sprawy przez ciebie jest strasznie dziecinneSkuteczne? Skuteczne. Może i dziecinne, tak jak proszenie się o pomoc w temacie. :) A tak to już wszyscy gotowi do wysyłania, nie można było tak od razu? No to jak wszyscy się już zebrali i podgotowali to można siąść i napisać treść listu.
to ja też się wypowiem.Buahuahuahua, jaki siedlczanin.
buahahha, jaka księżniczka...
cieszę się, że nie podpisałem tej petycji, bo jakbym to zrobił to bym się teraz najnormalniej W"ZAKRĘT" na zachowanie "opiekuna petycji", którego zachowania w tym momencie nie można nazwać inaczej niż dziecinnym.
I dziwienie się, że kilkaset osób wolałoby, żeby ktoś nie robił zmian w "umowie która podpisali dużo wcześniej". Równie dobrze mogłeś tam dopisać, że chcesz żeby Haczet okrzykneło Cię królem świata....
Buahuahuahua, jaki siedlczanin.
......
Pozdrawiam Siedlce.
Od kilku lat wspieram młodych twórców, [...] Wszystko po to, żeby się potem z tych wszystkich ludi śmiać gdy się potkną.Jeszcze włóż mi w usta, że temat tyczył się również dzieci i starców przeprowadzanych przez ulicę.
Nie zamierzam pomagać w petycji, która - jak powtórze - powstała na wysokości 15 z 60 tomów.Więc nie przeszkadzaj. W tym temacie można wyróżnić 3 okresy kiedy zabierasz głos:
odezwał się mędrzec nie stosujący się do rad, które sam daje :biggrin: azaliż: czy Twój post wniósł cokolwiek do dyskusji? taka hipokryzja z Twojej strony deko. Nie sądzisz?
Prawdopodobnie nie. Ale nic nie tracimy próbując.
ano. tak samo jak nic nie musicie zyskać próbując :wink:
Niedowartościowany? Bo uważam pisanie petycji o przedłużenie czegoś co się dopiero zaczęlo (petycja powstała pewnie w okolicach 15 z zaplanowanych 60 tomów (!!)) to nielogiczna sprawa.
...
Z jednej strony faktycznie szkoda, że nie chcesz dociągnąć sprawy do końca, z drugiej zupełnie Cię rozumiem.
Zniesmaczyła mnie ta afera i negatywne komentarze w związku z dopisywaniem do listy brakujących tytułów. Pewnie też by mi się odechciało.
Moje sugestie spisane na szybko:
- Też uważam, że to zielone_biurko powinien zająć się przekazaniem petycji. To był jego pomysł, to on ją napisał i w mailu powinien przedstawić się jako jej autor. Nasze sugestie powstały tylko dlatego, że się nas o nie zapytał. Ja nawet byłem przeciwny petycji. W ostatecznej ostateczności, jeśli z_b wyprze się odpowiedzialności za petycję mogę przekazać ja, ale jak już napisałem dopiero za jakiś tydzień.
- Rzeczywiście nie ma co dłużej czekać z petycją. Kto miał już się o niej dowiedzieć, na pewno się dowiedział. Podpisów już właściwie nie przybywa. Chyba, że planujemy jeszcze akcje typu rozdawanie ulotek na MFKGiZ. :lol:
- "Zgodnie z naszymi sugestiami" w treści maila. Rozumiem, że to sformułowanie pojawi się dopiero za linkiem do petycji, bo inaczej brzmi bez sensu i nie wiadomo do czego się odnosi.
- Mail powinien być wysłany jednocześnie od wszystkich osób w Hachette do których mamy adresy.
- W mailu powinny być linki do wszystkich wpisów na blogach i stronach tematycznych, które informowały o petycji. To doda jej nieco wiarygodności pokazując, że wspierana była przez środowisko komiksowe i czytelników WKKM, a nie tylko przez jakieś przypadkowe osoby i rodzinę/znajomych autora petycji. Szukając recenzji najnowszych tomów WKKM, natknąłem się w sumie na kilkanaście takich wpisów, ale nie ma czasu teraz ich wyszukać i wypisać.
- Od razu w samym mailu napisać ile zebraliśmy podpisów i w jakim czasie.
- [/l][/l][/l][/l][/l][/l][/l][/l][/l][/l]
Możliwe, że to byłaby kolejna okazja do zebranie podpisów pod petycjąA będą to wiarygodne głosy? Wg mnie najbardziej leży to na sercu potencjalnym klientom WKKM. Mamy więcej głosów w petycji, niż Mucha Comics lajków na facebooku. [/list]
A będą to wiarygodne głosy? Wg mnie najbardziej leży to na sercu potencjalnym klientom WKKM. Mamy więcej głosów w petycji, niż Mucha Comics lajków na facebooku.Hmm. Słusznie. Nie pomyślałem o tym. Wysłałem ci na privie "Wielką Kolekcję Maili do Hachette". :wink: Do dzieła.
Ja osobiście lubiłem Twoje sarkastyczne posty. Szczególnie, że nie odbierałem tego sarkazmu jako złośliwość, a po prostu wyrażenie swojej opinii (akurat w takiej formie). Czasem ludzie potrafili się tu na forum nieźle nakręcić wokół jakiejś głupoty i taki sarkastyczny post to przerywał pokazując inny punkt widzenia.
Już trochę czasu zleciało, spodziewałem się jakiejś odpowiedzi, a tutaj cisza. Zastanawiam się dlaczego Hachette milczy, krótki komunikat typu dziękujemy za podpisy, jednak muszą poczekać Państwo na dalsze konkrety to nie jest chyba wysiłek na ponad ich siły?Znając ich opieszałość w aktualizowaniu kolejnych pozycji w kolekcji na jej stronie (nadal do 20 numeru) to się w sumie nie dziwię.
Już trochę czasu zleciało, spodziewałem się jakiejś odpowiedzi, a tutaj cisza. Zastanawiam się dlaczego Hachette milczy, krótki komunikat typu dziękujemy za podpisy, jednak muszą poczekać Państwo na dalsze konkrety to nie jest chyba wysiłek na ponad ich siły?Dlatego jestem za tym, aby wysłać petycję jeszcze raz. Ja z innego e-maila i fajnie by było, żeby ktoś jeszcze wysłał. Każda o tym samym temacie.
Chcecie zbombardować ich mailami :???: : dobry pomysł :biggrin: w sumie co nam szkodzi :???: : :!:Nie zbombardować, tylko wysłać 2 maile. Nie 200. Jeśli na to nie odpowiedzą to nie co się trudzić. Chyba, że przez infolinię dociekać.
Chcecie zbombardować ich mailami :???: : dobry pomysł :biggrin: w sumie co nam szkodzi :???: : :!:
Nie trzeba od razu wysyłać ponownie całej petycji, wystarczy zwykły mail z przypomnieniem tematu i prośbą o ustosunkowanie się.Jestem za wysłaniem ponownie pełnej treści listu. Nie wiemy jak działają spam filtry, czy usuwają stare wiadomości, etc. W poniedziałek wyślę ponownie z innego adresu email.
N.N., nie spodziewałem się po Tobie trollingu :)Napisałem to, co napisałem, jak najbardziej serio. Niej jedna lub dwie osoby wystąpią w imieniu tych, co podpisali petycję i umówią się na spotkanie w Hachette. Gwarantuję, że w czasie tego spotkania dostaną odpowiedź od razu. Petycję trzeba jednak mieć ze sobą, bo osoba, do której się dostaną, najprawdopodobniej stwierdzi, że nie widziała jej na oczy.
Wydrukować petycję to już coś, ale może dobrze by było wysłać ją tradycyjnym listem Pocztą Polską.Ja też uważam, że tak trzeba by zrobić. Najpierw wypróbować alternatywne sposoby komunikacji, a dopiero wysłać powtórkę maila.
Ewentualnie zadzwonić, naświetlić sprawę (czy otrzymali petycję) i coś się wyjaśni.
Anna Nxxxx-GxxxUsunąłem dane i mail.
Witam,
Dziękujemy za zainteresowanie kolekcją komiksów Marvel. Otrzymaliśmy Państwa informacje w sprawie petycji oraz proponowanych tytułów i będziemy mieli ją na uwadze.
Pozdrawiam
Anna Nxxx-Gxxx
Product Manager
Hachette Polska sp. z o.o.
ul. Postępu 6, 02-676 Warszawa
tel. [do mojej informacji ;-) ]
Email usunięty
www.kolekcja-hachette.com.pl (http://www.kolekcja-hachette.com.pl)
Spółka zarejestrowana w Rejestrze Przedsiębiorców prowadzonym przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy,
XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, Nr KRS 0000038090 NIP: 521-10-17-253 Regon: 011131802 Wysokość kapitału zakładowego: 2.774.000,00 zł
Ja dzięki Hachette wróciłem do regularnego kupowania komiksów.
Na pewno WKKM miała też wpływ na szybką sprzedaż nowych Batmanów, bo jak wytłumaczyć to, że starsze tytuły można jeszcze gdzieś kupić, a miały mniejsze nakłady, a teraz Gacek schodzi na pniu?
Hachette wykorzysta swoje 5 minut i - jeśli tylko będzie możliwość - to wyda więcej niż 60 tomów;)
Ty pewnie nie pamietasz dobrego komiksu. Z tym kontaktem to roznie bywa :wink: :razz:
pzdr
Ps troche zaluje, ze nie dorzucilem cegielki do petycji....
Przecież na samym początku było wiadomo, że nie otrzymamy "na już" żadnej konkretnej odpowiedzi. W tej petycji chodziło o poinformowanie Hachette, jakimi tomami jesteśmy zainteresowani i że liczymy na ciąg dalszy. Ja jestem dobrej myśli.Pełna zgoda.