gildia.pl

Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => Konfrontacja => Wątek zaczęty przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 07:03:45 pm

Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 07:03:45 pm
Konfrontacja - kwestia zasad :) to temat z pytaniami i (moze :) ) odpowiedziami - jak bedzie osobne forum to sie najwyzej przeniesie :) ja mam pytanie czy murki jakos psują strzelanie i w jakiej odległosci :) czy rany modyfikują siłe i odporność ?? oraz gdzie są jakies zasady nt kto wygrał ??
Tytuł: Re: Konfrotacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Lipiec 30, 2003, 07:12:59 pm
Cytat: "Vallarr"
ja mam pytanie czy murki jakos psują strzelanie i w jakiej odległosci :)


kazdy teren ktory zaslania uniemozliwia stzrelanie .... to samo tyczy sie modeli z wyjatkiem modelu robiacego uniki
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 07:18:00 pm
ale własnie murki zasadniczo nie powinny zasłaniac całkowicie - wiec moze jakies minusy do trafienia moze , tylko w jakiej odległosci , itp ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Lipiec 30, 2003, 07:20:06 pm
gdy cel jest tylko częściowo widoczny ze względu na ukształtowanie terenu lub przeszkodę mniejszych rozmiarów +1 do trudności rzutu.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 07:24:28 pm
thx - logiczne ,tylko tego nigdzie nie widzialem :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Lipiec 30, 2003, 07:35:28 pm
Cytat: "Vallarr"
thx - logiczne ,tylko tego nigdzie nie widzialem :)


masz moze zasady ???? jak jakims cudem nie to lookaj stronke ktorej adres jest w moim podpisie
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 07:42:23 pm
Tylko te od Berserka :(
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 30, 2003, 08:08:42 pm
Masz to w Polskich zasadach - poczytaj uważnie ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 08:17:35 pm
oooops , niech zyje -5 i - 5,5 dioptri !!! sorki , ale reszta pytan pozostaje aktualna :)
Tytuł: Re: Konfrotacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Lipiec 30, 2003, 08:20:02 pm
Cytat: "Vallarr"
oraz gdzie są jakies zasady nt kto wygrał ??


Jak to kto wygrał? Co? Rany wpływają na siłę i wytrzymałość
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 08:25:11 pm
całą bitwe - tzn punkty za cwiartki , bohaterów sztandary itp czy tylko brutalnie punkty jednostek
a co do ran to Berserk gdzies przedstawiał inną wersję - wiec podaj jakies uzasadnienie bo Shango nie wierzy :)
ps ja tesh tak uwazam , ze wplywają :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Lipiec 30, 2003, 08:29:01 pm
A o to chodzi - nie więc w takiej Konfrontacyjnej wersji Pitched Battle - liczy się do wyrżnięcia przeciwnika do ostatka - ale ponieważ byłoby to nudne grać i np. gonic po stole Wulfena z Kuszą gdy ma się samemu 10 ruchu:) jest już sporo scenariuszy - ja zresztą liczę na to że szybko wyjdzie u nas Incarnation z całym wątkiem fabularnym itp
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 30, 2003, 08:35:27 pm
czy uzywajac harassment moge podejsc strzelic zwiac ?? no i np podchodze na połowe ruchu strzelam a potem biegiem wracam druga połowa ruchu razy 2 (bo bieg ) ?? :) bo jest wyraznie ze przed strzałem nie moge biegac , a po to jush raczej tak :) czy wiec moge tak zrobic czy tylko normalnym ruchem czy wogole nie moge dzielic ruchu ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 30, 2003, 08:35:36 pm
Oficjalne zasady, które otrzymałem z Mythosa są w Q&A
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Malekith w Lipiec 31, 2003, 08:12:31 am
nie możesz tego zrobić Vallar, tylko jeden typ ruchu może być wybrany na rundę
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 31, 2003, 10:46:59 am
Zgadza się, ktoś tu marzy sobie o ganianiu po stole i wystrzeliwywaniu systematycznie wroga ;)Oj, Vallar, Vallar :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Shango w Lipiec 31, 2003, 11:45:39 am
Niech żyje 17,5 movementa i scout tygrysków! Dzisiaj zobaczymy co z tego będzie.
Ja na razie zdobywam doświadczenie. Będzie to moja 2 bitwa w karierze grania w bitewniaki. Vallarr ma o wiele większe doświadczenie... :cry:
Ale trzeba je kiedyś zobyć. Lepiej tak, niż na turniejach  :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 31, 2003, 01:33:15 pm
to Ty Bersek nie wiesz ze ja gram welfami i jestem przyzwyczajony do takiego stylu gry ?? :D a skoro to by mi to ułatwiało :D
Shango : na pohybel tygryskom :) trza je jakos zabic - ciekawe czy sie uda :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier w Lipiec 31, 2003, 01:43:23 pm
liczę że zamieścicie raport z waszej bitewki. mam rację?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Shango w Lipiec 31, 2003, 01:47:48 pm
Jasne, postaramy się coś napisać.
Mam nadzieję, że szczęście sprzyja początkującym.... :roll:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Lipiec 31, 2003, 02:14:10 pm
Napisz, napisz - znajomi powinni cos dzisiaj zamiescic z pojedynku orczo-martwiakowego.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Malekith w Lipiec 31, 2003, 03:01:00 pm
no to pisać panowie o swoich doświadczeniach i nei obijać się, wrzucimy to na www jak ktoś napisze raporcik i jak będzie ciakawe  :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 31, 2003, 08:10:27 pm
Wilki nie biegają i strzelają a kochają walkę wręcz ;)
Dziś kupiłem ostatnie modele do moich scout'ujących 200 pkt ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Lipiec 31, 2003, 08:14:18 pm
Wiesz , moze co do wilków masz racje - a zreszta zobacz raport :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 31, 2003, 09:26:36 pm
No widziałem, widziałem - wather Cię pogrążył - za drogi miał byś za niego 3 wariorsów !! i kto wie jak by bitwa wyglądała
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 01, 2003, 12:15:07 am
tiaa , i dyscypline w armii = 2 !! dodatkowo podoba mi sie figurka , ale na razie gram podstawkami :) a jakby te ataki na 2+ w halabardiera trafiły to on bez wiekszych problemów pozniej by dasyatisa rozwalił :) ci warriorzy po 25 pkt sa strasznie ciency :( ale i tak teraz siadam i sie biore za gruntowną przebudowe armii na assaultową :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 01, 2003, 12:54:39 am
Ciency może i dla wilka ale nie dla większości innych armii ;)
a poza tym sam widzisz 3 ataki watchera mogły sobie nie poradzić a co by było z 9 worriorów ;)
Poza tym ten armi list co Ci go podawałem wczoraj miał taniutkiego bohatera z dyscypliną bodajże 4 i byś miał tyle samo co Twój przeciwnik oraz o 1 figórke-3 ataki - wiecej.
Z wilkami jest jak z chaosem do młotka - są świetni wręcz ale na mało punktowe bitwy należy wywalać tańsze jednostki bo inaczej przeciwnik wygra samą liczebnością.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 01, 2003, 01:11:01 am
?? poza herosami nie widze dyscypliny wiekszej niz 2 , a to chyba był solitare z dyscypliną 2  - czyli smiesznie mało :( kombinuje jak kon pod gore od 2h i nie moge watchera jednak wyrzucic :) po prostu nie moge :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 01, 2003, 01:27:24 am
Ale się uparł na tego watchera ;)wiem, że model jest super ale przecież i tak narazie grasz proxami więć możesz pobawić się i zobaczyć jak Ci bitwa pujdzie bez niego ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 01, 2003, 01:41:03 am
no to zrobilem juz cos typowo assaultowego i niewiem czy z sensem jutro sie przekonam raczej - bez watchera :) i to zanim zobaczyłem post BeRsErKa :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Malekith w Sierpień 01, 2003, 08:14:58 am
Wolfenki to tylko assault, inaczej jakiś klan niedorobiony :P
fajnie musi być pograć sobie takimi morderczymi bestiami, z drugiej strony niefajnie jest patrzeć z naprzeciwka jak coś ci zawala ze średnią 17,5 i zaraz cię rozszarpie  :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 01, 2003, 08:28:22 am
spokojnie , raczej ze srednia 15 , bo 17,5 maja tylko vestalki i hunterzy :) a oni walcza srednio
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Shango w Sierpień 01, 2003, 08:51:59 am
Chciałbym poruszyć kwestię zasad :)
Podczas naszej bitwy mieliśmy duże wątpliwości odnośnie walki w "kupie" tzn. jest na przykład 2 (A1, A2) na 3 (B1, B2, B3). Moim zdaniem tworzy się z tego jedna zbitka (niezależnie kto w kogo się wbijał), a ten, który wygrał rzut taktyczny rozdziele walki np. A1 na B1, a A2 walczy z B2 i B3. Czy mam rację? Ponieważ Vallarr miał inne zdanie i graliśmy "po jego" zasadach. Jednak postanowiliśmy rozpatrzyć tą kwestię, ponieważ ma zasadnicze znaczenie.
Gdybyśmy grali tak jak ja mówiłem przed chwilą, moje zwycięstwo bybłoby jeszcze większe :)
Mam nadzieję, że ktoś rozwieje nasze wątpliwości :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Sierpień 01, 2003, 08:59:03 am
rozdziela sie odddzialy a jezeli a1i a2 to jeden oddzial to walcza razem ..... to samo tyczy b1 b2 b3 .....

Ps. nie jestem pewnien :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Malekith w Sierpień 01, 2003, 09:15:22 am
rozdziela sie tak jak w zbiorowych w lotr kiedy zrobi sie zbitka figurek, czyli np a1 na b1 b2 i a2 na b3
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 01, 2003, 09:15:25 am
Cytat: "Shango"
Chciałbym poruszyć kwestię zasad :)

Gdybyśmy grali tak jak ja mówiłem przed chwilą, moje zwycięstwo bybłoby jeszcze większe :)

Nio nie za bardzo tutaj masz racje :) bo np bestyja walczyla by wtedy tylko z 1 warriorem a tak najpierw mocno poraniła a potem zabiła obydwóch - keratis sie bronił :) tak samo w drugiej walce - halabardier parował uderzenia watchera które musiałby parowac keratis w walce 1/1 - nie mogłes inaczej rozdzielic bo sie nie stykały :) i by zszedł raz - dwa , a tak trzymali mnie we dwojke ze 3 tury walki :(
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Wargrandmaster w Sierpień 01, 2003, 09:54:13 am
Cytat: "Shango"
Chciałbym poruszyć kwestię zasad :)
Podczas naszej bitwy mieliśmy duże wątpliwości odnośnie walki w "kupie" tzn. jest na przykład 2 (A1, A2) na 3 (B1, B2, B3). Moim zdaniem tworzy się z tego jedna zbitka (niezależnie kto w kogo się wbijał), a ten, który wygrał rzut taktyczny rozdziele walki np. A1 na B1, a A2 walczy z B2 i B3. Czy mam rację? Ponieważ Vallarr miał inne zdanie i graliśmy "po jego" zasadach. Jednak postanowiliśmy rozpatrzyć tą kwestię, ponieważ ma zasadnicze znaczenie.
Gdybyśmy grali tak jak ja mówiłem przed chwilą, moje zwycięstwo bybłoby jeszcze większe :)
Mam nadzieję, że ktoś rozwieje nasze wątpliwości :D


No właśnie proszę o wyjaśnienie tego zanim wieczorem zagram - walczący razem oznacza to że modele pozostają w zwarciu - ale nie koniecznie model A2 styka się podstawką z B1, tylko np z B2 - czy właśnie dzielimy tylko walke pomiedzy te modele ktore stykaja sie bezposrednio calymi krawedziami podstawek (nie na skos rogami)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 01, 2003, 12:07:06 pm
Mi się osobiście wydaję, że Malekith ma rację ale spytam się góry ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 01, 2003, 06:36:26 pm
"Chciałbym poruszyć kwestię zasad  
Podczas naszej bitwy mieliśmy duże wątpliwości odnośnie walki w "kupie" tzn. jest na przykład 2 (A1, A2) na 3 (B1, B2, B3). Moim zdaniem tworzy się z tego jedna zbitka (niezależnie kto w kogo się wbijał), a ten, który wygrał rzut taktyczny rozdziele walki np. A1 na B1, a A2 walczy z B2 i B3. Czy mam rację? Ponieważ Vallarr miał inne zdanie i graliśmy "po jego" zasadach. Jednak postanowiliśmy rozpatrzyć tą kwestię, ponieważ ma zasadnicze znaczenie.
Gdybyśmy grali tak jak ja mówiłem przed chwilą, moje zwycięstwo bybłoby jeszcze większe  
Mam nadzieję, że ktoś rozwieje nasze wątpliwości"

A oto oficjalna odpowiedz Mythosa:
"Jeśli dochodzi do takiego grupowego zwarcia, to osoba która wygrała Rzut Taktyczny dzieli ten motłoch na mniejsze Potyczki wedle swojego uznania ale musi brac pod uwagę to z kim styka się podstawką na początku fazy Walki - tylko pomiedzy tymi modelami może być prowadzona walka wręcz."
 
 
Pozdrawiam,
 
Robert
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Wargrandmaster w Sierpień 03, 2003, 09:50:24 pm
Ok kolejne pytanie meczace mnie:

Walka dajmy na to A na B1 i B2

Powiedzmy A wygral inicjatywe i B dziela kosci. I tak B1 daje wszystkie na Atak a B2 1 na atak i 1 na obronę.

I teraz trudniejsza czesc, czy ustalajac trudnosc ataku:

1. A moze dowolnie wybrac poziom trudnosci bo B1 nie zostawil kosci na obrone i zadam mu uszkodzenia

2. A musi ustalic poziom ataku na minimum wspolczynnika obrony B2 bo ten zostawil kosc na parowanie.

I pytanie ostatnie, jezeli grupie B nie uda sie sparowanie moge wybrac komu zadaje uszkodzenia czy zadaje uszkodzenia tylko B2 bo to on parowal?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 03, 2003, 10:01:25 pm
po nieudanym parowaniu Ty rozdzelasz w kogo poszedł atak - dopiero wtedy :) imho wersja 2 jest logiczna
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 04, 2003, 10:55:41 am
Oficjalna ODP.:
"Na tym przykłdzie wygląda to następująco - Potyczka to walka ktora zazwyczaj odbywa się w postaci 1-1 lub 1 na kilku w Konfrontacji nie ma innej możliwości:) Tak więc w wypadku walki jeden na kilku - model pojedyńczy walczy z całą grupą.
 
Dlatego też wystarczy by jeden model w grupie deklarował parowanie by trudnosc ataku wynosiła rownowartosc wspolczynnika obrona modelu deklarujacego parowanie.
Jest to tak zwana zasada uniwersalnej obrony.
 
Należy też pamiętać że w wypadku Konfrontacji zadaje się uszkodzenia po nieudanym sparowaniu i to atakujący deklaruje komu zada cios - więc może być to model który parował jak i ten który tego nie robił.
 
Może to troche wprowadzac zamieszania zwlaszcza u doswiadczinych graczy w WFB, ale szybko się można do tego przyzwyczaić.
 
Pozdrawiam,
 
Robert"
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 23, 2003, 08:03:49 pm
A ja mam 2 pytania odnośnie sytuacji, na którą się dzisiaj natknąłem:
Vargas Metatron walczył z Griffon Spearmanem. Zaszarżował na niego drugi Spearman, ale obiegł go dookoła i dostawił się tak, by być poza zasięgiem wzroku stojącego w pobliżu Dawn Warriora (tak, że ten nie mógł zaszarżować a jedynie zrobić Engagement). Czy to jest legalne? I drugie pytanie: po rozdzieleniu grup walczących Vargas walczył nie z tym Spearmanem, który szarżował na niego, ale z tym drugim. Czy nadal ma karę -1 do INI, ATT i DEF do końca tury?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Sierpień 23, 2003, 08:33:48 pm
Cytat: "veyDer"
A ja mam 2 pytania odnośnie sytuacji, na którą się dzisiaj natknąłem:
Vargas Metatron walczył z Griffon Spearmanem. Zaszarżował na niego drugi Spearman, ale obiegł go dookoła i dostawił się tak, by być poza zasięgiem wzroku stojącego w pobliżu Dawn Warriora (tak, że ten nie mógł zaszarżować a jedynie zrobić Engagement). Czy to jest legalne? I drugie pytanie: po rozdzieleniu grup walczących Vargas walczył nie z tym Spearmanem, który szarżował na niego, ale z tym drugim. Czy nadal ma karę -1 do INI, ATT i DEF do końca tury?


1. Zgodnie z zasadami szarża nie musi następować w linii prostej - można obiegać przeszkody terenowe i przeciwników - tak więc mógł tak zrobić.

2. Model zaszarżowany do końca tury ma -1 do A,D i I bez znaczenia czy przy dzieleniu potyczek walczy z modelem który go zaszarżował.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 23, 2003, 09:14:33 pm
Co do odpowiedzi na pytanie nr2 to nie był bym pewien bo np Skorize zadaje przy szarży dodatkowe -1 do I,A i Obrony ale jeśli pod koniec nie styka się z modelem, który zaatakował to nie ma tych bonusów - nie napisali niestety co się dzieje z minusami za szarżę:(
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 25, 2003, 01:14:58 am
była taka schiza w Bełchatowie - Skorize ;) ale Robert stwierdzil , ze jakz nim nie walczy to a szarzował, to minusy za szarze przeciwnik ma , a dodatkowych nie . podobna sytuacja była jak alahan knight zarzowal a potem został zaszarzowany i musiał z szarzujacym walczyc - wtedy nie mial bonusu z lancy :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Sierpień 25, 2003, 05:27:33 pm
Dokładnie - model zaszarżowany ma minusy bez znaczenia czy po dzieleniu potyczek nadal walczy z modelem który go zaszarżował. Co do skorize to tam chyba chodzi o zasadę specjalną Dorsai Blades.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 29, 2003, 06:06:53 am
A propos Dorsai Blades - jak one działają? W AB jest tylko napisane: 2 additional Attacks with STR 7. Ale kiedy? Przy szarży czy w pierwszej rundzie starcia czy też może zawsze?

I od razu pytanko o mutagen - jak zwiększam Ruch o 1 punkt, to zwiększam o 1 cm czy o 2.5 cm? Ta druga odpowiedź wbrew pozorom nie jest taka bezsensowna, bo przecież Test Wysiłku przeprowadza się dzieląc ruch przez 2.5
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 29, 2003, 09:40:39 am
wedlug BeRsErKa dorsale przy zwyklym skorize daja tylko minusy przy szarzy dodatkowe...
mutagen imho daje +1 cm tylko - w zasadach jest napisane ze dodajesz 1 do dowolnej z cech a nie jeden do dowolnej i 2,5 do mv .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 29, 2003, 11:00:32 am
Dorsai Blades - dają dodatkowe ataki w przypadku Samaris(4) i Kartana(2) z siłą 7, Skorize je posiadają ale w ich przypadku używają ich do specjalnego ataku - jeśli zaszarżują przeciwnika i po rozdzieleniu pojedynków przez gracza, który wygrał rzut taktyczny, nadal są w zwarciu z tą figórką to zamiast standardowego -1 dają -2 do A, D, I i mają dodatkową  kość ataku - technika nazywa się scorpion claws.

Zdolność Mutagenic podbija Ci daną cechę(z wyjątkiem powera i aspektów wiary) o tyle ile wyrzucisz +/- modyfikatory z karty czyli jak wyrzucisz 2 to możesz dodać 2 np. do ruchu(z 10 będzie miał 12 itp.).
W przypadku gdy wyrzuci 1 albo wyniknie ona z modyfikatorów(np kusznicy mają mutagenic\-2) to rzut się nie udał.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 30, 2003, 07:26:01 am
Mam małe pytanie praktyczne: załóżmy, że wystawiam 5 oddziałów Warriors of the Dawn. Czyli mam na stole 15 figurek i 5 kart referencyjnych. Załóżmy też, że z jakiegoś dziwnego powodu goście się wymieszali (to znaczy nie są przy innych gościach z teo samego oddziału, ale wszyscy są w jednej wielkiej grupie). I teraz w fazie ruchu podniosłem kartę... Warriors of the Dawn :wink:  

Co teraz?
1. Ruszam dowolnych 3 (bez sensu, bo pod koniec nie będę pamiętał, kogo już ruszyłem, a kogo nie)
2. Ruszam wszystkich 15 (bez sensu, bo co z 4 pozostałymi kartami referencyjnymi)
3. Ruszam DOKŁADNIE tych, którzy są reprezentowani przez daną kartę (bez sensu, bo: a) nie wiem, którzy to są dokładnie - załóżmy, że wszystkich pomalowałem identycznie; b) - nawet jeśli oddziały są rozróżnialne, nie wiem, która karta jest do którego oddziału)

Jak rozwiązujecie ten problem?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Sierpień 30, 2003, 07:29:21 am
ja maluje strzalki na podstawkach ....... w celu ukazania przodu ..... ty majac 5 oddzialow mozesz te wszytkie strzalki zrobic innym kolorem ( danym dla grupy ) i nie bedzie problemu

a odpowiedz to : 3
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 30, 2003, 07:30:11 am
A skąd mam wiedzieć, KTÓRY oddział mam ruszyć? Na kartach referencyjnych też znaczki kolorem stawiać?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Sierpień 30, 2003, 07:32:04 am
to wluz w protektorka kawalek papieru z kolorem ....... wytawiajac 15  takich samych gosci sam prosisz sie o klopoty :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 30, 2003, 07:33:23 am
15 to może przesada, ale 2-3 identyczne oddziały będzie się spotykać i problem będzie ten sam...
To trochę bez sensu, że trzeba oznaczać dodatkowo karty... Ale chyba to najrozsądniejsze rozwiązanie
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Sierpień 30, 2003, 07:35:18 am
kart referencyjnych jezeli sie beda spotykac to figurki raczej inaczej malowane ( no chyba ze dali temu samemu do pomalowania :D ) a karty ...... czy widzisz jakis problem z dodaniem czegos do protektorka ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 30, 2003, 07:36:30 am
Widzę problem, że trzeba używać protektorków...  :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Sierpień 30, 2003, 07:37:40 am
Cytat: "veyDer"
Widzę problem, że trzeba używać protektorków...  :D


a wolalbys dac jakiemus czlowiekowi twoje karty prawie kolekcyjne bez protektorkow ????? ..... jak gralem w M:TG to widzialem jak niektorzy to tasuja
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Sierpień 30, 2003, 07:38:40 am
No to jak rozwiążesz problem (chyba o tym kiedyś wspominałem?) różnych protektorów u różnych ludzi? Na każdym turnieju organizatorzy dają własne?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Sierpień 30, 2003, 07:41:06 am
Cytat: "veyDer"
No to jak rozwiążesz problem (chyba o tym kiedyś wspominałem?) różnych protektorów u różnych ludzi? Na każdym turnieju organizatorzy dają własne?


ja mam 100 przezroczstych orginalnych w tym 40 stan idealny :D chcetnie sie podziele z kolega

aczkolwiek chetnie bym widzial jakies firmowe protektorki :D .... moze z przednia  czescia inna np z jakims innym elementem .... w ten sposob firmowo by sie juz odruznialo
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 30, 2003, 01:10:21 pm
przed turniejem w belchatowie przewidzialem to i wzialem protektorki z magica - czarne - dzieki temu mozna bylo grac proxami jak ktos nie mial kart , kazdy mial czarne itp.... ale faktycznie trza by bylo jakis standard zrobic turniejowy , moze organizator zalatwia nieprzezroczyste koszulki w liczbie np 15 na stol na kazde 200pkt...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 02, 2003, 11:33:18 am
Czegoś nie łapię... w dwóch różnych miejscach są napisane dwie różne rzeczy. Chodzi o efekty ran... Czy te minusy są do cech czy do rzutów kością? Np. Serious Wound: -2 do INI, ATT, DEF i AIM czy -2 do każdego rzutu kością na te cechy? W książeczce z zasadami jest napisane, że minusy są do rzutów, w polskim tłumaczeniu zasad i w przykładzi gry na jednej stronie jest, że do wartości cech...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 02, 2003, 11:39:02 am
Na forum Rackhama też wychwycono tą sprzeczność i francuzcy gracze sprostowali, że minusy są do statystyk a nie do rzutów - prawdopodobnie to kolejny błąd w angielskim tłumaczeniu.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Wrzesień 02, 2003, 12:23:29 pm
czy te minusy sa tez d osily i wytrzymalosci ????? ....... i czy cecha moze zejsc ( np inicjatywa do -1 ???? )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 02, 2003, 12:23:31 pm
Czyli wyniki rzutów kością nie są niczym modyfikowane?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Wrzesień 02, 2003, 02:32:28 pm
war - kazda cecha oprocz resista moze byc ponizej 0 i nic sie nie dzieje - jak to resist to zdychasz... co do minusów to imho i wiekszosci sa do sily i resista takze - inaczej prawie nie ma sytuacji by res spadl do zera . dodatkowo jest to logiczne - np do zdjecia puppeta czy gobbasa wystarczy powazna rana - a to bylby bezsens jesli musialbym go zabijac tak samo jak cos o wytrzymalosci np 8 czy 6 ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier w Wrzesień 02, 2003, 02:59:04 pm
Vallar ma w 100% rację - tak dokładnie jest
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 04, 2003, 07:35:15 pm
Jak to jest z Elementary spells? Według SDENa są one dostępne tylko dla Elementali (jak sama nazwa wskazuje), ale z drugiej strony w opisach taktyk dla poszczególnych armii korzystają z nich "zwykli" magowie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier w Wrzesień 04, 2003, 08:00:09 pm
elementary to chyba nie magia żywiołów(żywioł - ang. element) ale magia podstawowa (podstawowy - ang. elementry) - to by tłumaczyło dlaczego jest dostępna dla wszystkich
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 05, 2003, 09:18:42 am
Czy czar Dark Sacrifice (kiedy cel zostanie zabity, każdy w B2B dostaje ranę z siłą równą wytrzymałości celu) można łączyć z Danse Macabre (Morbid Puppet jest niszczony a wszyscy w B2B dostają ranę z siłą równą połowie trudności czaru)?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 05, 2003, 12:17:41 pm
Problem z tymi czarami polega na tym, że zabijają swoją ofiarę , no a 2 czarów nie możesz rzucić jednocześnie;)
Przyjdzie Ci poświęcić 2 morbidy ale to chyba nie problem :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 05, 2003, 04:36:50 pm
Ale Dark Sacrifice nie poświęca :wink:
Kiedy po rzuceniu tego czaru zdarzy się, że cel zginie, wtedy wybucha...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier w Wrzesień 05, 2003, 04:40:49 pm
no jasne że tak - bez dwóch zdań
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Wrzesień 10, 2003, 12:29:41 pm
Czy orkijski czar podwajający ruch podwaja również ruch pościgowy do końca rundy?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Filip w Wrzesień 10, 2003, 04:20:17 pm
Jest dokładnie napisane ze podwaja statystyke ruchu, jezeli masz ruch poscigowy to w takim razie  jest to odległosc połowy twojej statystyki ruchu. Wiec w czym problem?!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Wrzesień 12, 2003, 10:19:09 pm
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 13, 2003, 05:48:49 am
Zaokrąglasz w górę...

Dostajesz 1 pkt T.W. (Tymczasowej Wiary) za każdych 1/2/3 wyznawców (wliczasz do tej ilości także kapłana).

Np. Oracle of Danu mając w promieniu 10 cm od siebie 6 innych wojowników ma 3 pkt. T.W. (6+1 = 7; 7 / 3 = 2.33 -> 3)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 18, 2003, 11:25:58 am
Czy czar Sanguinary Bitterness działa też na Exceptional Wounds? Tzn. czy 3-3 na obrażenia to rana lekka czy poważna?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 21, 2003, 04:46:50 pm
OK, na wczorajszym turnieju pojawił się pewien problem związany z dowolną aktywacją modeli reprezentowanych przez uaktywnioną kartę referencyjną. Problem opiszę na dwóch przykładach:

Przykład 1:
Na stole znajdują się 4 modele reprezentowane przez 2 karty. Po uaktywnieniu karty mogę wybrać, czy aktywuję 1, 2 czy 3 modele. Załóżmy, że aktywuję dwa znajdujące się blisko siebie. Ruszam pierwszy z nich 20 cm (odmierzam dystans miarką) a następnie deklaruję (lub nie) szarżę drugim z nich, zależnie od tego, czy te 20 cm ruchu pierwszego modelu wystarczyłoby na szarżę, czy nie.

Przykład 2:
Uaktywniam 2 modele w zasięgu szarży do modelu wywołującego strach. Deklaruję szarżę pierwszym z nich, zdaję test Strachu i w tym momencie mogę stwierdzić, że mogę zaszarżować drugim modelem na ten sam model bez wykonywania testu Strachu! Skoro zdałem test na niemodyfikowaną Odwagę, tym bardziej zdałbym go na Odwaga+1 (za dodatkowy szarżujący model)

Ogólnie problem polega na tym, że uaktywniając modele po kolei mogę uzyskać pewne informacje mogące mieć wpływ na moj decyzje co do innych modeli aktywowanych w tym samym momencie. Moja propozycja rozwiązania tego problemu jest następująca: wszystkie modele aktywowane jednocześnie muszą mieć zadeklarowane działanie (szarża, ruch, pozostanie w miejscu) zanim zmierzy się jakikolwiek dystans lub przeprowadzi jakikolwiek test.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 21, 2003, 09:52:47 pm
Myślałem, że to raczej oczywiste - skoro jest napisane, że w przypadku szarży kilku jednostek na  model ze strachem otrzymuje się bonus do odwagi to jasne jest, że trzeba to zrobić jednoczeście.

Co do przykładu nr 1 to narodziło mi sie jeszcze jedno pytanie - zakładamy, że mam 2 karty i 4 Dawn warriorów(w paczce 1 karta na 3)
czy przed bitwą przydzielam np. 1 karta jest na 2 lub jedna na 3 i jedna na 1.
Bo wydaje mi sie, że jak do dowolnosci wyboru modeli na stole przy wyciagnieciu jednej z 2 kart dodamy jeszcze, że raz bedę mógł sobie ruszyć 2 a innym razem 3 modele to bedzie to subtelne przegiecie - mysle tu o strzelajacych modelach.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 22, 2003, 06:52:21 am
Jedyne sensowne rozwiązanie to wybór w momencie aktywacji karty. Dlaczego? Bo skąd będziesz wiedział, czy dana karta aktywuje akurat 1 czy 3 modele? Nie sądzę, aby prowadziło to do jakichś wielkich przegięć... Może opisz jakąś sytuację, w której wybór w tym momencie mogłby stanowić jakiś problem...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Wrzesień 22, 2003, 08:16:50 am
Pytanko. Mam dwa walczące figsy, w tym jeden z ambidexterity. Kładę 4kości w defens, a przeciwnik (1figs)3 w atak. Wszystkie obrony się udają. Mogę zrobić 3 counter-ataki (bo zdefendowałem 3 kości) czy 2 (bo tyle może mieć model z Ambidex. ?
Pytanko 2: Czy przy przerzucie kości na atak/defens minusy od ran są do każdej kości osobno(czyli  gosc z krytykiem np. 6 (-3= 3) + prerzut 4(-3=1=failture) czy do całości razem (6+4 -3 = 7)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 22, 2003, 08:19:10 am
Cytat: "Veevoirus"
Pytanko. Mam dwa walczące figsy, w tym jeden z ambidexterity. Kładę 4kości w defens, a przeciwnik (1figs)3 w atak. Wszystkie obrony się udają. Mogę zrobić 3 counter-ataki (bo zdefendowałem 3 kości) czy 2 (bo tyle może mieć model z Ambidex. ?

Dwa ataki.

Cytat: "Veevoirus"

Pytanko 2: Czy przy przerzucie kości na atak/defens minusy od ran są do każdej kości osobno(czyli  gosc z krytykiem np. 6 (-3= 3) + prerzut 4(-3=1=failture) czy do całości razem (6+4 -3 = 7)

Do całości.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Wrzesień 22, 2003, 08:34:51 am
thx
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Wrzesień 22, 2003, 11:16:52 am
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 22, 2003, 11:43:41 am
Jeżeli obrońca przeznaczył jakieś kości na obronę, minimalny poziom trudności ataku jest równy wysokości jego cechy Obrony.
Jeśli jest walka 1 na kilku i jeden z tych kilku zostawi kości do obrony, to bierze się pod uwagę jego charakterystykę, jeśli kilku, to najwyższą.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Mythos w Październik 24, 2003, 04:13:29 pm
Kolejne uścilenia zasad.

Ciągła obrona - dotychczasowe zasady mowiły - "Ciągła Obrona jest możliwa w wypadku gdy model walczy z więcej niz jednym modelem i przeznaczył na obrobę tyle samo kości co na atak"

Nowy tekst brzmi:

Ciągła Obrona jest możliwa w wypadku gdy model walczy z więcej niz jednym modelem i przeznaczył na obronę tyle samo (lub więcej) kości co na atak.

Kwestia deklarowanie czynności w rundzie lub w potyczkach.

1. Jeżeli aktywujemy modele z jednej karty referencyjnej - najpierw nastepuje deklaracja czynności wszystkich modeli -dopiero potem nastepuje przesuwanie czy tez mierzenie zasięgów.

2.Pierwsza czynności deklaruje osoba, która przegrała rzut taktyczny.

3. Ataki mogą mieć rózne poziomy trudności, jednak deklarujemy trudności ataków w tym samym momencie.

4. Po udanym ataku i nieudanym sparowaniu - następuje deklaracja rozdzielania uszkodzeń - wszystkie deklarujemy w tym samym momencie. Niemożliwe jest przenoszenie uszkodzeń z zlikwidywonego modelu na inny model biorący udział w walce.

Pozdrawiam,

Robert
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 24, 2003, 05:19:58 pm
4. Po udanym ataku i nieudanym sparowaniu - następuje deklaracja rozdzielania uszkodzeń - wszystkie deklarujemy w tym samym momencie. Niemożliwe jest przenoszenie uszkodzeń z zlikwidywonego modelu na inny model biorący udział w walce.


Mowa chyba o walce z 2 lub wiecej takimi samymi(statystykami) przeciwnikami ?? Bo nie wyobrażam sobie aby ktoś ładował ataki w moje słabsze modele(np. warrior) a potem sobie wybierał w kogo weszły(np. Prowler) - co by było w przypadku jak by jeden z moich miał oburecznosć a drugi lepszą obrone, korzystał bym z obu zdolności w, każdym "ogólnym" rzucie na obronę ??
Proponował bym rozdzielanie kostek ataku na przeciwników na samym początku i nie będzie problemu z obrażeniami ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Październik 24, 2003, 05:27:03 pm
wlasnie


mnie to też ciekawi
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Mythos w Październik 24, 2003, 05:34:15 pm
Chodzi o sytuacje nastepujaca.

Model A walczy z modelem B i C. Wygral inicjatywe, jest atakujacym. Dwa ataki zostaly niesparoane i teraz bedzie rozdzielal uszkodzenia.

Musi od razu zadeklarowac jak przydzieli uszkodzenia bez sugerowania sie kolejnymi wynikami rzutów. A musi od razu powiedziec - obydwa ataki wchodza w B, albo pierwszy w B a drugi w C, dopiero potem wykonuje rzuty.

Nie mozliwa jest sytuacja w ktorej gracz mowi pierwszy atak w B - potem nastepuje rzut a po nim kolejna decyzja. Rozdzielanie uszkodzen nastepuje w tym samym momencie przed rzutami.

Jesli w wyniku zranienia model przeciwnika zginie a zostaly mu przydzielone jeszcze jakies ciosy - nie sa one przenoszone na inne modele.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 24, 2003, 06:39:08 pm
dokladnie - przeciez ja nie laduje atakow w slabsze modele -  tylko Ty dzielisz kosci :D wiec Ty parujesz i dopiero po nieudanym parowaniu ja laduje tam gdzie kce :D:D:D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 24, 2003, 08:32:29 pm
mozna sprecyzowac do czego nalezy punkt 2 ...... bo chyba nie do rozdzielania kostek ...... btw co do reszty to chyba nikt nie czytal o wspolnej puli ataku i obrony :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 24, 2003, 08:44:09 pm
Słyszałem, ale jest to tak durna zasada, że wolę grać testując atak i obronę na współczynnikach jednostki, która atakuje lub się broni a nie testuję na najwyższych współczynnikach wszystkie jednostki - nie rozumiem po co takie uproszczenie :/
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 24, 2003, 08:55:06 pm
calkowicie zgadzam sie z Mackiem - ja nigdy tak nie gralem , wydawalo mi sie to duzym bezsensem - btw - znajdz mi ta zasade w wersji 0.11 , ok ?? bo przejzalem pobieznie teraz ale nie widze ....
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Październik 25, 2003, 08:30:29 am
mam pytanko do strzelania
załóżmy że przed strzelcem stoi scout a na jednej lini za nim jakis inny (niescout) chłopek.
scout stoi w takiej odleglosci ze strzelec go nie widzi ale ten chce strzelac do tego dalszego...
w kogo trafia?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 25, 2003, 08:44:31 am
imho w tego dalszego - bo moze celowac , nieaktywni scouci nie zaslaniaja line of sight
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Październik 25, 2003, 10:11:45 am
a jak se oblicza kto dostal jesli jest grupa walczących składająca sie z np.
1 duzej jednostki i 4 małych?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Shango w Październik 25, 2003, 10:56:26 am
Wtedy liczy się tak: mała jednostka jako 1, normalna 2, a duża 3.
Najczęściej wtedy się sumuje i ustala na jakim wyniku w co się trafia.
Potem ma się nadzieję, że trafi w Wolfena  :wink:

Czyli w przykładowej sytuacji (4 małe + 1 duży) rzuca sie k7 i powiedzmy na 1,2,3 dostaje duża, 4 - jedna mała, 5 - inna mała itp.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 25, 2003, 11:28:44 am
Cytat: "Shango"
rzuca sie k7


w tych skiernowicach to nawet k7 wymyslili :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 25, 2003, 12:26:54 pm
dla Rzeszowa - rzucasz k8 i 8 przezucasz :P :P :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Październik 25, 2003, 04:08:33 pm
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Październik 25, 2003, 05:36:26 pm
to jest taka szluerska kostka, zawsze 6 wypada :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Październik 25, 2003, 05:40:07 pm
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Shango w Październik 25, 2003, 06:35:18 pm
Cytat: "Overkill"
W Skierniewicach to pewnie juz maja k1. Taka "kostka" z sensem :D  :P  :wink:


Żebyś wiedział, myślisz po co nosze kulkę razem z kostkami :)
To pozostało z RPG - na specjalne okazje :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Październik 25, 2003, 06:37:41 pm
taaaaa znam to...
"i nagle spada na ciebie cegla z nieba...
co sie tak patrzysz z kosci tak wynika
nie wieżysz patarz jak byk 1..."
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Październik 27, 2003, 07:12:58 am
Obecnie w moim warsztacie pracuję nad K zdechła ósemka, ale doszedłem dopiero do 17845630 ścianki.... :cry:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Listopad 04, 2003, 03:30:25 pm
3 pytania (moze byly juz wczesniej ale nie chce mi sie przeglądać claego tematu :) )
1
w zasadach do obrony ciągłej pisze że trzeba przeznaczyc tyle samo kostek na atak co na obrone.
jesli np. kots ma 5 kostek to jak przeznaczyc je zeby mozna bylo korzystac z obrony ciągłej?
2
dzieki umiejętnosci possessed obrazenia schodzą o 1 poziom nizej.
1 poziom z tabeli tafień (są większe) czy jezeli odejmowalo sie 2 to odejmuje sie 1 i czy czas trwania tez jest modyfikowany.
3
czy czarodziej na ktorego nie bylo rzucone zaklęcie moze mu przeciwdzialac?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Listopad 04, 2003, 03:57:58 pm
1. tzreba conajmniej polowe przeznaczyc
2. nie wiem o co ci chodzi
3.czarodziej moze przeciwdzialas jezeli jest w zasiegu czaru przeciwnika
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Listopad 04, 2003, 04:08:43 pm
umiejętnosc possessed (opętanie) obniża o 1 poziom obrażenia, tylko nie wiem czy 1 poziom wg. tabeli zranien (czyli powieksza) czy po prostu obniza ( z 2 robi 1)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Listopad 04, 2003, 04:19:58 pm
czyta sie rany linijke wyrzej czyli jak masz
powazna rane to czytasz jak lekka .... jak krytyczna to tak jakbys mial powazne etc.

ta zasada dotyczy modyfikatorow  ..... ( tak do pelnego szczescia dodam :D )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Listopad 08, 2003, 11:51:47 pm
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Listopad 29, 2003, 03:35:18 pm
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Listopad 29, 2003, 04:00:34 pm
NIE
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Overkill w Listopad 29, 2003, 05:18:19 pm
1234567890987654321
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Listopad 29, 2003, 05:48:02 pm
Nie, minusy są tylko do testów następujących cech: Inicjatywa, Atak (ale nie Siła), Obrona (ale nie Wytrzymałość) oraz Celność.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Listopad 29, 2003, 06:36:11 pm
Cytat: "Overkill"
Dziekuje za tresciwa aczkolwiek opryskliwa odpowiedz.


Miało byc treściwie a skoro sam znałes odpowiedz i mieliśmy Ciebie tylko utwierdzić w przekonaniu to zaniechałem pisania rederatu :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 22, 2004, 12:57:32 am
No to przyszedł czas co by odkurzyć ten temat :)

Problem zaistniał podczas wczorajszego pojedynku Alchemów z Gryfami - w turze 2, inkwizytor chciał zaszarżować Dasyatisa ale się chłopak wystraszył - w instrukcji pisze, że do końca tury otrzymuje modyfikatory za stracha ale do końca tury.
Fenek natomiast uparł się, że modyfikatory owszem, znikają ale koleś w kolejnej turze musi rzucać rallying roll tak jak by w poprzedniej turze uciekł przed szarżą. W instrukcji nie ma tej sytuacji dokładnie wyjaśnionej(szerze mówiąc w ogóle jej ni ma) bo rozpisany rallying roll jest tylko w wypadku gdzie to model uciekał zaszarżowany.
W faq'u też się nie doszukałem odpowiedzi - jak wy rozumiecie tą sytuację ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Marzec 22, 2004, 05:46:34 am
Po wnikliwym przejrzenuiu FAQ'a mogę stwierdzić,że nie ma nic wprost na ten temat, ale jest pewna wskazówka
Cytuj
If a fighter under the influence of Fear manages to kill the adversary who scared him himself,
he continues to suffer the penalty caused by Fear until the end of the round. However, he
automatically passes his Rallying test at the moment that his Reference card is activated
during the next round. He is then immune to the Fear rate of the figurine that scared him.
Co prawda to sie odnośi do innej sytuacji, ale tu też mamy "strach do końca rundy". Skoro w tej sytuacji mówią, że koleś się automatycznie zbiera, to czemu w "naszym" przypadku miałby uciekać. Inna kwestią jest  niewrażliwośc na sten sam lub niższy strach. Tego "nasz" wojak nie dostaje, bo nie zdał testu, a "ich" tak (zabijając wroga).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: ZoZo w Marzec 22, 2004, 08:22:09 am
Witam
po wczorajszym graniu naszla mnie watpiliwosc co by bylo gdyby...
wiec mamy sokolnika i on wysyla na jakas figurke sokola - zabij - koles ma -1 do rzutow na atak inicjaltywe i tak dalej. Nastepnie jako ze jestem wredny na tego kolesia ktos szarzuje nastepne -1 ktore jak sie dowiedzialem sie sumuje = wiec mamy -2. a jako ze naprawde wredny ze mnie typ, moi chlopcy z muszkietami te figurke "troche" nadgryzli zalozmy ze na criticala -3 co daje nam w sumie -5 jak dobrze licze. Iteraz czy koles na 5 i 6 ma porazke?

ZoZo
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 22, 2004, 08:22:50 am
Oki bardzo dziekuje za wyjaśnienie.Chciałe tylko dodać ze swoja opinie opierałem na tym co powiedzieli mi sędziowie na jedny z tuniejów :P .
a teraz kolejna nurtujaca sprawa. Jak to jest z modelem który jest w walce i boi sie przez kolejna runde przeciwnika z którym walczy co robie w klejnej turze walki czy pozostaje w walec czy też próbuje się z niej wyrwać i uciec od modelu a w przypadku nieudanego testu przeznacza wszystkie swoje kości na oborne ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Marzec 22, 2004, 02:13:00 pm
Fenris -> mi ostatnio mówiono że stoi dalej i rzuca tylko żeby sprawdzić czy nie ma już minusów

ZoZo -> szarża daje -1 do parametrów. Nie wiem jak jest z sokołem - czy to do rzutów czy do parametrów. Jeśli do rzutu to w podanym przykładzie masz -4 czyli 5 to też porażka :|
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Marzec 22, 2004, 02:13:21 pm
Cytat: "ZoZo"
Witam
po wczorajszym graniu naszla mnie watpiliwosc co by bylo gdyby...
wiec mamy sokolnika i on wysyla na jakas figurke sokola - zabij - koles ma -1 do rzutow na atak inicjaltywe i tak dalej. Nastepnie jako ze jestem wredny na tego kolesia ktos szarzuje nastepne -1 ktore jak sie dowiedzialem sie sumuje = wiec mamy -2. a jako ze naprawde wredny ze mnie typ, moi chlopcy z muszkietami te figurke "troche" nadgryzli zalozmy ze na criticala -3 co daje nam w sumie -5 jak dobrze licze. Iteraz czy koles na 5 i 6 ma porazke?

ZoZo
Nie. Kary za szarżę, strach i.t.p. są do cech a nie do rzutów. Co prawda na sumę testu wpływa to tak samo, ale nie modyfikuje wyniku rzutu kostką.

Fenris -> Koleś nie ucieka z walki, to nie WFB. Gdy jest aktywowany w nasępnej turze, możesz go zebrać. Jak ci się uda, kolo jest zebrany (nie ma już minusów do cech), jak ci się nie uda, to nie jest zebrany(ma minusy do ceh)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 22, 2004, 02:39:58 pm
Zgodnie z faqiem klient pod wpływem strachu(tz był zaszarżowany ale już aktywowany więc nie zwiał) musi w kolejnej turze uciec z walki - problem polega na tym, że:
A - nie mówią co najpierw się robi, zbieranie panikarzy czy ucieczki
B - czy tylko ucieka się z walki czy jednocześnie uciekamy tak jak w przypadku niezdanego strachu w momencie szarży przeciwnika.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Marzec 22, 2004, 03:27:00 pm
Cytat: "BeRsErK"
Zgodnie z faqiem klient pod wpływem strachu(tz był zaszarżowany ale już aktywowany więc nie zwiał) musi w kolejnej turze uciec z walki - problem polega na tym, że:
A - nie mówią co najpierw się robi, zbieranie panikarzy czy ucieczki
To akurat dość jasne. Jak model jest aktywowany, próbuje się zebrac. Jak mu się nie uda, to ucieka.
Cytat: "BeRsErK"

B - czy tylko ucieka się z walki czy jednocześnie uciekamy tak jak w przypadku niezdanego strachu w momencie szarży przeciwnika.
W FAQ jest naipsan, że musi próbować się disengage'ować, o ile może. A co do twojego pytania: nie zebrał się=ucieka.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Marzec 22, 2004, 03:35:23 pm
Cytat: "cielaq"
W FAQ jest naipsan, że musi próbować się disengage'ować, o ile może. A co do twojego pytania: nie zebrał się=ucieka.


Zdecydujcie się wreszcie na jedną wykładnie :wall:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Marzec 22, 2004, 04:19:12 pm
Mea Culpa. Rzuciłem z pamięci, zamiast najpierw się upewnić. Druga wersja jest zgodna z FAQ, więc raczej poprawna.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 22, 2004, 07:03:27 pm
Ale to znaczy że jak sie nie zebrał to automatycznie ucieka czy próbuje uciekać testując swoja inicjatywe i w wypadku zchrzanionego testu nadal zostaje w wlace z minusami i musi przeznaczyć wszystko w obrone??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Marzec 22, 2004, 08:17:26 pm
Raczej wersja 2
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Marzec 22, 2004, 08:48:04 pm
Nawet zdecydowanie wersja druga.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 22, 2004, 09:55:18 pm
no i oto mi chodziło. Dziekuje bardzo za potwierdzenie moich przypuszczeń :).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Marzec 23, 2004, 07:48:44 am
Hejka
Co do sokoła to on daje minus jeden do rzutu ale ne kumulowane wiec IMO po dostaniu ran sokół jest do niczego jeśli chodzi o attaki (no chyba ze to mag bo ona ma dalej minus jeden do inkantacji) a za szarże był minus jeden do cech; czyli w powyższym przykładzie twój osobnik ma cechy o jeden niższe oraz -1 do rzutu na atak i defens a jak ma critica to ma tylko -3. :)

Pozdrowionka
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 23, 2004, 07:49:50 am
No to jeszcze jedno pytanie:
Czy model przestraszony który w tej turze uciekał może w tej samej rucać czary. (ewentualnie czy je żeli jest w walce nie zebrał sie i niezdał testu ucieczki to czy tez może rzucać czary)??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Marzec 23, 2004, 10:39:57 am
Może być przestraszony i rzucać czary ino jak ucieka to musi być warrior-magem bo po biegu zwykły mag se nie poczaruje ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 23, 2004, 11:15:48 am
Z tego co pamietam to po biegu może rzucać czary . nie może rzucać tylko jak kogoś zaszarżuje ale np. jak z kimś wejdzie w zwarcie to już może cosś tam sobie poczarowć .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Marzec 23, 2004, 11:22:44 am
In the same round, it is impossible for a Magician to cast a spell and fire, make a Physical Feat, run or Charge.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Marzec 23, 2004, 11:56:44 am
Jak powyżej zacytowano :)
Mag se nie czaruje jak biega ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 23, 2004, 03:29:38 pm
Cytat: "Rebel"
Hejka
Co do sokoła to on daje minus jeden do rzutu ale ne kumulowane wiec IMO po dostaniu ran sokół jest do niczego jeśli chodzi o attaki

przeczytaj do końca opis zdolności - modyfikator nie jest kumulowany nawet jeśli przy modelu jest kilka sokołów - czyli bez różnicy czy tych sokołów jest jeden czy 10 i tak dają tylko -1 do rzutów. Ale nigdzie nie ma napisanego, że nie kumuluje się z modyfikatorami z ran. Więc imho  krytyk + sokół daje -4 do rzutów
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Marzec 23, 2004, 05:23:32 pm
Żeby nie było niejasności: -4 jest do rzutów na Atak i Obronę. Rany nie dają minusów w rzutach na Inkantację ani Modlitwę, a sokolnicy tak, wiec tu będzie tylko -1. Z kolei sokolnik nie daje minusów do rzutów na Inicjatywę i Celność, więc tu jest normalne -3 za rany.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 29, 2004, 10:41:27 pm
Jak objecywałem - nie chciało się poszukać (8 tematów niżej :roll: ) to musiałem skasowac tamten temat i przenieść posty tutaj.

Fenris:
Oto odpowiedz na problem war2bona dotycząsą inicjtywy w czasie bitwy.
A teraz co do inicjatywy.
Owszem wybierasz inicjatywe z gościa ktorego chcesz w walce ale jak jest on ranny to musisz się liczyc z konsekwencjami tego co to zranienie ze soba niesię bo testujesz JEGO INICJATYWĘ +1 za każdego wojownika z nim walczącego. A co niesie zranienie przeciwnika masz uregulowane w opisie zranień i ich konsekwencji.

War2bone:
W wypadku, gdy w potyczce bierze udział kilku wojowników, wykonujemy
jeden test inicjatywy za całą grupę. Bierzemy pod uwagę najwyższy współczynnik
Inicjatywa z grupy i dodajemy do wyniku +1 za każdego kolejnego wojownika z twojej
armii biorącego udział w Potyczce.

gdzie masz tu napisane ze testujesz ceche zolniezyka bo ja tu widze ze testujemy jakas ceche ktora uzyskujemy w trudnej skomplikowanej i do nieopanowania rownaniu matematycznym ktore jest rowne x + y1 = w
gdzie x to najwyzszy wynik y to liczba modlei bioraca udzial w potyczce minus 1 a w to wynik

oto mamy polska zasade na polskich ziemiach

ja bym sie bardziej powazna sprawa zajol otoz co oznacza felerny znak - w wyrazeniu 0 or - na tabeli zranien

2 wyjscia
1 . oznacza nic co nam mowi przykal ze jak wyszlo ci minus na obrazeniach to znaczy ze nie przebiles zbroi / pancerza
2 . oznacza to samo co 0 co tlumaczy nam ze nasz wojownik znalazl jakims cudem miejsce w zbroi

Fenris:
Owszem ale do kogos ta inicjatywa w końcu należy.
Zadam ci pytanko. Po co w faq napisali że nie musisz kozystać z najwyższej inicjatywy????Chyba raczej nie po to żebyś celowo obniżał sobie wynik inicatywki?!  
Nwet podowiem ci odpowiec na to pytanie. Chodzi o to że jak model z najwyższą inicjatywą jest ranny a ty nie chcesz korzystać własnie z jego i ryzykować niepowodzenie ( a przed wyjściem faq-a musiałeś tak robić) to bierzesz zdrowy model z niższą inicjatywą i kożystasz włąsnie z niej.

Poza tym nie ma testów cech wziętych od czapy. Konktetna wartość cech jest zawsze wzięta od konkretnego modelu i ewentualnie poddana jakimś modyfikatorom.

War2bone:
no tak to teraz mamy 3 zrodla ....

chyba mnie nie zrozumiales do konca ... chodzi mi o to ze w tym kraju panuje jeden wielki chaos i kazdy sobie bierze zasady te ktore mu odpowiadaja a nie te ktore musi przestrzegac
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 29, 2004, 10:44:08 pm
Cytat: "war2bone"
ja bym sie bardziej powazna sprawa zajol otoz co oznacza felerny znak - w wyrazeniu 0 or - na tabeli zranien

2 wyjscia
1 . oznacza nic co nam mowi przykal ze jak wyszlo ci minus na obrazeniach to znaczy ze nie przebiles zbroi / pancerza
2 . oznacza to samo co 0 co tlumaczy nam ze nasz wojownik znalazl jakims cudem miejsce w zbroi



1 odp jest z góry błędna bo jaby tak było to musiała by powstać kolejna rubryka z samym -
natomiast 2 jest prawie dobra tylko jakoś nie widze sensu po co trzeba by było pisać 0 i jeszcze jeden znak oznaczający zero . Stąd na zdrowy rozum musi to oznaczaś wynik ujemny który ma taki sam efekt co 0 i wywołuje odpowiednie do tego skutki. Poza tym na zdrowy rozum skoro komuś się już udało trafić to nie widze problemu dlaczego miałby nie zranić, Super rycerzowi w świetniej zbroi też można gnaty połamć nawet nie przebijając zbroi.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Marzec 29, 2004, 10:51:02 pm
wiesz jak nauczycielki mowily ze matematyka sie przyda w zyciu to nie klamaly

mozna zastosowac znak >0 i juz masz .... albo mniejsze lub rowne to juz bedzie magnifikant

pozatym co to za atak z sila ktora nie przebila pancerza ? ... a to ze rycerzowi we wspanialem zlotej zbroi potrzeba wiecej do zranienia niz fiannie to chyba logiczne ? pozatym od czego jak juz mowilem w innym temacie masz w arrmi jednostki z duza iloscia sily ??? jakos nie ma armi pozbawionej takowej jednostki
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 29, 2004, 10:57:48 pm
Cytat: "BeRsErK"
2 wyjscia
1 . oznacza nic co nam mowi przykal ze jak wyszlo ci minus na obrazeniach to znaczy ze nie przebiles zbroi / pancerza
2 . oznacza to samo co 0 co tlumaczy nam ze nasz wojownik znalazl jakims cudem miejsce w zbroi

Ad.1)
Czyli w takim momencie wynik 22 na tabeli woundów oznaczałby że nic nie zrobiłeś (21 and +)?
Ad.2) Prawie, nie to samo co 0, tylko ta sama rubryka :P
Cytat: "war2bone"
mozna zastosowac znak >0 i juz masz .... albo mniejsze lub rowne to juz bedzie magnifikant

tak, ale kto w czasie bitwy mówi "nie wyjdzie Ci na wyniku równym lub mniejszym 2"? mówi się 3+ albo 3 i więcej i już... to kwestia sformułowania.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 29, 2004, 11:02:01 pm
Tylko, że w takim wypadku bitwa by sie toczyła praktycznie tylko między tymi potężnymi jednostkami i kiedy jedna ze stron kasowała by przeciwnikowi tego "wymiatacza" to reszta już spokojnie musiała by czekać na ubicie.
Poza tym jest różnica miedzy przebiciem się goblina przez obronę(na 5/6 poteżniejszych jednostek - trafia na 3/4 a i tak przeciwnik go paruje na 2 i potem na 2 i potem znów na 2 ;) ) a potem wyrzucenie(nie takie łatwe i częste) przynajmniej 3 i 4 a zabiciem nieboraka przy trafieniu na 2+ i zranienu z tym zasym wynikiem - tabela jest jak najbardziej sprawiedliwa.

No i nie wyobrażam sobie gry na  zasadach War2bone'a z Devkami czy Wilczkami :/
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Marzec 29, 2004, 11:05:25 pm
Cytat: "war2bone"
mozna zastosowac znak >0 i juz masz .... albo mniejsze lub rowne to juz bedzie magnifikant


Ryogaty już napisał poniżej, ale ja dam jeszcze jednego hinta - poczytaj sobie podręczniki do bitewniaków - tam masz wyjaśnione co oznacza np. "5+". Gdzie niegdzie można nawet znaleźć objaśnienie znaczku np. "2-" ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Marzec 29, 2004, 11:08:13 pm
Berserk - z devkami i wlczkami ?? chyba z gryfami , tirkami czy alhemami podbijajacymi res - wilki i devki duzego resa nie maja ;/
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 29, 2004, 11:10:30 pm
Devki akurat mają zbliżonego resa do gryfów a z reguły większą obronę...  i min. 3 kostki więc jest jeszcze gorzej :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 29, 2004, 11:15:04 pm
Z Wilczkami fakstycznie przesadziłem - chodziło o Devki i Gryfy - na bogów - tam piechur ma 9 resa - to by była armia "ciekawsza" od alchemów  :lol:

Albo wyobraźcie sobie Gobliny z wspomnianym Trolem - Troll się leje z 5/6 Devkami a reszta siedzi i sobie w nosie dłubie :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 30, 2004, 07:20:23 am
i troll po chwili ginie bo byłaby to jedna z nielicznych sytuacji gdy devki mają przewagę liczebną :P Do tego każdy z nich ma więcej kostek, a siłą jest w stanie przebić jego resa :P
Wracając do inicjatywy, żeby nie offtopwać jak wredny Veyder w temacie o lwach:
Cytat: "veyDer"
(...) when several figurines are engaged in combat, only one test is done for the whole group. The initiative of warrior with the hihgest rating is then used a +1 bonus for each addional warrior . The result is applied to all warriors engaged in the combat Zaznaczyłem kolorem, gdzie sam sobie udzieliłeś odpowiedzi...

Cytat z FAQ
Cytuj
For the initiative test the player can choose to have the roll made by any of his camp fighters who are involved in the fray. It is not always to one's advantage to choose the fighter with the highest Initiative value

Czyli możesz sobie wybrać którego chcesz
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Marzec 30, 2004, 08:20:28 am
Tak więc chyba sprawa inicjatywy oraz nieszczęsnego "-" w tableach została załatwiona i nikt nie powinien mieć żadnych wątpliwości jak ma to wszystko interpretować. Wszelkie ewentualne wąty to albo niezrozumienie angielskiego albo cwaniactwo i szukanie dziury w całym.
Jeszcze jakieś problemy?! - z chęcią wytłumaczymy  ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Marzec 30, 2004, 02:47:23 pm
ehhh ja sie nie zgodze ze wtedy gobliny maja stac i czekac bo jak nie mozesz przebic pancerza to zawsze ci zostaja wyjatkowe zranienia a chyba wiekszosc dalej rozpatruje przyklad gdzie mamy golbina vs royal guarda ktory ma odporonosc na te zranienia jak i jeszcze malutka garstka w tym systemie postaci

a co do naszego sporu to najbardziej mnie przekonala ta wypowiedz :
Cytuj
Czyli w takim momencie wynik 22 na tabeli woundów oznaczałby że nic nie zrobiłeś (21 and +)?

co do reszty to hmmm to bylo juz dobijanie niecelne lezacego ...

w rzeszowie i tak to zmienimy ....
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Marzec 30, 2004, 03:03:36 pm
Cos mi mowi ze jakbys gral Goblinami to mialbys inne podejscie do sprawy.
Jak ja to rozumiem:
"0 or -" - wszystkie hity ktore wyszly na zero i mniej. Tak wiec trafienie w glowe i korpus (nawet te na minus 30) powoduja automatycznego lighta
"21 and +" - jak wyzej. Wynik odnosi sie do wszystkich hitow rownych 21 lub wiecej. I tyle. Moze sie myle ale jak dla mnie jest to jase i wyrazne.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Marzec 30, 2004, 04:54:35 pm
Cytat: "Piter"
Cos mi mowi ze jakbys gral Goblinami to mialbys inne podejscie do sprawy.


oj mylisz sie ... po prostu bym wziol jednostki [ pare ]  z lepsza sila
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 30, 2004, 05:30:17 pm
hehehe pod wpływem pewnego tematu przejrzałem statsy grave guarda i mam dowód na to, że francuziska są niepełnosprawni umysłowo :) Ma immunity/fear ale jego własna zdolność też mu daje odporność na strach - czyli dublowanie się zdolności za które trzeba płacić w punktach :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 30, 2004, 06:03:17 pm
Może to immunity/fear i opisana na karcie specjalnej zdolności odporność na strach nie było liczone podwójnie??
W końcu na dodatkowej karcie główna sprawą jest war fury na niektóre z nacji ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 30, 2004, 06:49:07 pm
może i nie, ale wydaje mi się, że jest określony algorytm liczenia kosztu modelu w PA który uwzględnia wielkości cech + określone punkty za każdą zdolność (zresztą widać np po różnych typach tego samego modelu jak predatorzy) i do tego dodają określoną wartość za specjalną zdolność modelu. W tym przypadku specjalna zdolność dubluje efekt tej "podstawowej" więc jakby płacisz dodatkowe punkty za immunity/fear... no ale mogę się mylić. Nie zmienia to jednak faktu, że model ma dublujące się umiejętności :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 30, 2004, 07:24:39 pm
Moze chodzi o to ze sa dodatkowo czary wzbudzajace strach a francuzi chcieli stworzyc model calkowicie odporny na jakiekolwiek formy strachu?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Marzec 30, 2004, 07:46:05 pm
Ale co to ma do rzeczy? Według FAQ odporność/strach zapewnia całkowitą odporność na strach (nawet ten od hyperian), a w opisie umiejętności jest dokładnie to samo - że są całkowicie odporni na strach.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 30, 2004, 07:55:25 pm
Eeee nie ma co nad tym się głowić - na karcie przedewszystkim naznaczyli, że na dane rasy Strażnik ma war fury a na samym końcu tylko dodali, że też jest odporny na strach - nie ma tam tego rozpisanego więc postrzegał bym to tylko jako odnosnik/dodatek do zdolności na karcie jednostki - immunity - i tyle ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Marzec 31, 2004, 10:45:02 pm
Do Szczura i innych osób, które mają zasady do Fortyfikacji - jak działa template, trafiający w grupkę walczących - na Inkwie Robert twierdził, że w wypadku templata po prostu kładziemy wzornik w przycelowaną jednostkę bez rozdzielania "przypadkowości" trafienia - w Faq'u opisali tylko zwykłe artylerje(jak zawsze sporo niedomówień), a w dziale o zone effect cisza :/
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rav-SD w Kwiecień 01, 2004, 08:25:45 am
Podczepie się z moimi pytaniami pod ten topik :)

No więc tak na wstepie chciałem napisać, że jestem totalnym noobem jeśli chodzi o ten system. Ale przerz przypadek za ciekawości też troszkę, weszłem na to forum i pooglądałem obrazki figsów i muszę wam powiedzieć, że zaurczony jestem na maksa i prawie na 99% na konfrontacje zdecydowany :)  Ale Konfrontacja to nie same figurki i stąd moje pytanka:

1. Czy jest jakiś rulebook do konfrontacji, skąd można zaczerpnąć zasady i czy mógłby mi ktoś owe po krótce zcharakteryzować?

2. Czy firma która to produkuje wypuszcza też farbki do konfrontacji czy te z GW też się nadadzą i czy jest jakaś instrukcja np: że daną cześć figurki maluje się daną farbką itp

3. Jak wysokie są figsy przeważnie i jaka jest długość boku podstawki?

4. I jeszcze jedno w konfrontacje gra się małą liczbą figsów z tego co zauważyłem, prawda?

Dzięki za ew. odpowiedzi i proszę się namnie nie wyżywać zbytnio :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Kwiecień 01, 2004, 09:02:28 am
Oki na przynajmniej kilka z nich potrafie odpowiedzieć :)
1) Roolbooki masz w każdym (ostatnio nie :) ) Blisterku. Ale jak jesteś z wawki to wpadnij do Paradoksu ul Bracka hmmm i tu nie pamietam nr ale chyba 4 i jak tam napewno jakies zasady od kogos dostaniesz no i zobaczysz jak sie gra.
Ale zasady ogólen zawsze możesz ściągnąć z adresu dystrybutora systemu( www.mythos.pl )
2)Jęsli chodzi o farbki to oficjlnie firma promuje farbki valejo ale  z powodzeniem mozesz urzywać cytadelek gdyz valejo są raczej nie dostepne na rynku polskim. A instrukcje malowania ... no coż masz krótka w katalogu 2004 le raczej polecam poszukać do różnych stronek malarskich ewentualnie na temat o malowaniu.
3)Jeśli chodzi o modele ludzkie to są one o jaką "głowe" większe od warhamerowskich. Natomiast niektóre armie ( np wilczarze ) są juz naprawdę duzymi figureczkami.
Co do wielkości podstawek to zwykłe mają wielkość 25 milimetrów, kawaleryjskie 25x 50 a duże 50 na 50 - chociaż niektóre starsze modele mają troszke mniejsze 37 na 37.
4) gra jest zazwyczaj na jakies 250-400 pkt.
Natomiast koszty figurek są różne
ale zzazwyczaj gra jes jakimiś 5-20 figurkami - to zależy od armi jaką grasz i od preferowanego stylu gry.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rav-SD w Kwiecień 01, 2004, 09:13:54 am
Dzięki wielkie :)

Akurat Volejo umnie w miescie można dostać :)  Ale są podobne kolorami do tych z GW i jakościowo lepsze :)

Niestety jestem z Łodzi i nauczyć się grać zabardzo nie mam skąd ale jak zasady są za free to mega wypas :)

Zdecytowałem się na Barbarzyńców z Sessair
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Kwiecień 01, 2004, 12:50:45 pm
Maćku -> W Fortyfikacji nie ma nic więcej o trafianiu w walke - jest tylko że jeśli zdasz test strzelania to kładziesz wzornik na modelu do którego celowałeś. Nie ma nic o rozdzielaniu (co więcej jeśli byśmy rozdzielali to musiałoby dla lekkiej artylerii być wyjaśnione czy cel który wtedy oberwie jest tym trafionym z pełną siłą, mnóstwo niejasności :| )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Kwiecień 01, 2004, 01:51:00 pm
Cytat: "Rav-SD"
1. Czy jest jakiś rulebook do konfrontacji, skąd można zaczerpnąć zasady i czy mógłby mi ktoś owe po krótce zcharakteryzować?



http://confrontation.voidgamers.com/
- wg mnie najlepsza strona z zasadami

co do reszty to wszystko zostalo powiedziane
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 01, 2004, 02:13:42 pm
Cytat: "Szczur"
Maćku -> W Fortyfikacji nie ma nic więcej o trafianiu w walke - jest tylko że jeśli zdasz test strzelania to kładziesz wzornik na modelu do którego celowałeś. Nie ma nic o rozdzielaniu (co więcej jeśli byśmy rozdzielali to musiałoby dla lekkiej artylerii być wyjaśnione czy cel który wtedy oberwie jest tym trafionym z pełną siłą, mnóstwo niejasności :| )


W gruncie rzeczy to wystarczy, jeśli jest napisane tam, że w strzelaniu w grupę, po trafieniu kładziemy wzornik na przycelowanym modelu ;)
Widać w tym przypadku za przypadkowe trafienie liczą sie odłamki na 4+

Na koniec prośba - nie zbaczajcie z tematu bo nie mam możliwości przenoszenia postów i musze je kasować
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Kwiecień 01, 2004, 02:31:44 pm
Właśnie tam nie ma nic o strzelaniu w grupe :|
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 01, 2004, 02:42:33 pm
W faq'u jest wzmianka, że teraz jak nie trafiasz w model docelowy to po przesunięciu templata jeśli nadal jest na celu głównym to trafiasz w niego jak w pozostałych(na 4+ z połową siły) a nie jak dawniej automatycznie, tak jak byś trafił z 1 razem)
Natomiast przy trafieniu w grupę rodzi sie problem co jak przy rozdzieleniu wyjdzie, że trafiłes we własny model - nie był celem pierwotnym ale zarazem trafiłeś na rzucie na trafienie za pierwszym razem - chyba będę obstawał przy położeniu templata na z góry upatrzonym celu i ranienu(nieporządanych celi) na 4+, przy tym rozwiazaniu nie ma, żadnych niedomówień.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Kwiecień 01, 2004, 10:23:25 pm
Jeśli trafi twojego to zdecydowanie nikt nie dostanie pełnych obrażeń (chyba że to ciężka artyleria BUHAHAHA :twisted: )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Kwiecień 04, 2004, 07:25:51 am
Mam takie pytanie, czy jeśli chcę przyłączyć żywiołaka na normalnych zasadach, czyli płacąc jego pełny koszt w A.P z karty referencyjnej, mogę to zrobić z żywiołakim dowolnego zywiołu nawet z zakazanej domeny?
Czy są jakieś ograniczenia co do ilości i składu żywiołaków w armii?
Czy zachowują sie one wtedy jak normalne jednostki?

Pozdrawiam :)
Tytuł: pytania początkującego
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 04, 2004, 02:04:57 pm
Mam kilka pytań dotycząych zasad, być może te kwestie były już poruszane ale nie mogę nic na ten temat znaleźć
Pytanka:
1.Czy jeśli wystawię 2 takie same figurki to po wyciagnieciu karty referencyjnej mogę aktywować dowolną z nich czy też karta jest przypisana do figurki (jeśli tak to jak to zrobić)
1a) jeśli mogę akt. dowolną to czy jeśli wystawię np. 4*warrior of blood i mam 2 karty, czy w jednej turze mogę aktywować po 2 fig. na kazdą karte, a w drugiej turze na 1 kartę 3 fig a na druga karte 1 fig
2. Nie rozumiem zasady "uniwersalna obrona" - polskie tłumaczenie w rozdziale "rozwiazanie walki"
Skoro atakujący wybiera kto został trafiony gdy walczy z kilkoma przeciwnikami to rozumiem że działa to tak że nie jest istotne który z obrońców przeznacza kosci na atk a który na obronę, ważne aby sparować ataki jeśli to się nie uda to udany atak wchodzi w wybranego obrońcę.
Jak to wygląda gdy atakujących jest kilku a obrońca jeden i to obrońca wykona udany atak, kto wybiera w kogo on wchodzi/
Jeśli trafienia są rozdzielane po udanych atakach to jak ustala się minimalny poziom trudności ataku.
3. Skoro efekty ran wpływaja na rzut kostką to rozumiem że nawet lekka rana (-1) oznacza to ze niekture akcje przestaja być możliwe - nie mozna wyrzucić 6 i dorzucać.
4. Ciągła obrona - jak mam rozumieć zapis - polskie tłum "wojownik przeznaczył tyle samo kosci na obronę co na atak" - co jeśli do dyspozycji mam 3 kości?
Tytuł: Re: pytania początkującego
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 04, 2004, 02:46:44 pm
Cytat: "Maciej Skowronek"
Mam kilka pytań dotycząych zasad, być może te kwestie były już poruszane ale nie mogę nic na ten temat znaleźć
Pytanka:
1.Czy jeśli wystawię 2 takie same figurki to po wyciagnieciu karty referencyjnej mogę aktywować dowolną z nich czy też karta jest przypisana do figurki (jeśli tak to jak to zrobić)
Figurka jest przypisana do karty. Zwykle karty są w koszulkach, więc łatwo je oznaczyć coś wkładajac. Z figurkami jest więcej roboty. Jeśli masz różne wzory, to możesz je w ten sposób pogrupować.. Jeśli nie, to możesz urzywać znaczników.
Cytuj

2. Nie rozumiem zasady "uniwersalna obrona" - polskie tłumaczenie w rozdziale "rozwiazanie walki"
Skoro atakujący wybiera kto został trafiony gdy walczy z kilkoma przeciwnikami to rozumiem że działa to tak że nie jest istotne który z obrońców przeznacza kosci na atk a który na obronę, ważne aby sparować ataki jeśli to się nie uda to udany atak wchodzi w wybranego obrońcę.
Jak to wygląda gdy atakujących jest kilku a obrońca jeden i to obrońca wykona udany atak, kto wybiera w kogo on wchodzi/
Jeśli trafienia są rozdzielane po udanych atakach to jak ustala się minimalny poziom trudności ataku.
Zacznę od końca: minimalny poziom ataku to najwyższa obrona z pośród wojownik, którzy dali coś w obronę. Co do pozostałych wątpliwości:  orońca/atakujący to pojecie względne. Jeśli ktoś rzuca na atak, to jest w tym momencie atakującym, a drugi gracz obrońcą.
Cytuj

3. Skoro efekty ran wpływaja na rzut kostką to rozumiem że nawet lekka rana (-1) oznacza to ze niekture akcje przestaja być możliwe - nie mozna wyrzucić 6 i dorzucać.
Nie. Naturalna 6 (a czasem 5) może być zawsze przerzucana. Tyle, że przy -1, porażka jest zawsze na 1,2 i.t.d. Pamietaj też, że liczy się końcowy wynik, więc jesli masz -1 do rzutu, a ruciłeś 6 i 2, to nie jest to porażka (ale 6 i 1 zawsze jest).
Cytuj

4. Ciągła obrona - jak mam rozumieć zapis - polskie tłum "wojownik przeznaczył tyle samo kosci na obronę co na atak" - co jeśli do dyspozycji mam 3 kości?
Powinno być "co najmniej tyle samo", więc przy trzech musisz dać dwie.
Tytuł: Re: pytania początkującego
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 04, 2004, 06:41:23 pm
3. Skoro efekty ran wpływaja na rzut kostką to rozumiem że nawet lekka rana (-1) oznacza to ze niekture akcje przestaja być możliwe - nie mozna wyrzucić 6 i dorzucać.[/quote]Nie. Naturalna 6 (a czasem 5) może być zawsze przerzucana. Tyle, że przy -1, porażka jest zawsze na 1,2 i.t.d. Pamietaj też, że liczy się końcowy wynik, więc jesli masz -1 do rzutu, a ruciłeś 6 i 2, to nie jest to porażka (ale 6 i 1 zawsze jest).
Cytuj



Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Tyle że mam pytanko z tego co opisałeś przy mod. -1 do rzutu wyrzucenie 6 i potem 2 będzie oznaczało porażkę (2-1 = nieudana akcja) a napisałeś że nie będzie porażką (a ruciłeś 6 i 2, to nie jest to porażka ). Możesz wyjaśnić?
Tytuł: Re: pytania początkującego
Wiadomość wysłana przez: Mythos w Kwiecień 04, 2004, 06:45:28 pm
Cytat: "Maciej Skowronek"
3. Skoro efekty ran wpływaja na rzut kostką to rozumiem że nawet lekka rana (-1) oznacza to ze niekture akcje przestaja być możliwe - nie mozna wyrzucić 6 i dorzucać.
Nie. Naturalna 6 (a czasem 5) może być zawsze przerzucana. Tyle, że przy -1, porażka jest zawsze na 1,2 i.t.d. Pamietaj też, że liczy się końcowy wynik, więc jesli masz -1 do rzutu, a ruciłeś 6 i 2, to nie jest to porażka (ale 6 i 1 zawsze jest).
Cytuj



Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Tyle że mam pytanko z tego co opisałeś przy mod. -1 do rzutu wyrzucenie 6 i potem 2 będzie oznaczało porażkę (2-1 = nieudana akcja) a napisałeś że nie będzie porażką (a ruciłeś 6 i 2, to nie jest to porażka ). Możesz wyjaśnić?


Bardzo proste jest wyjasnienie -1 jest do wartosci calego rzutu tak wiec 6 i bonusowa dwójka - modyfikator za lekka rane -1 daja wynik koncowy 7, ktory nie jest porazka :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Kwiecień 04, 2004, 06:55:06 pm
To teraz ja sie spytam, bo pewien na 100% nie jestem: na jakiej zasadzie dziala oburecznosc?? Jezeli uaktywniam kontratak, a mam zalozmy 2 kostki w obronie to blokuje normalnie (tzn bez modyfikatora -2) i za kazde udane sparowanie dostaje kostke ataku??
Tytuł: oburęczność
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 04, 2004, 07:04:36 pm
Cytat: "_Wychwethyl_"
To teraz ja sie spytam, bo pewien na 100% nie jestem: na jakiej zasadzie dziala oburecznosc?? Jezeli uaktywniam kontratak, a mam zalozmy 2 kostki w obronie to blokuje normalnie (tzn bez modyfikatora -2) i za kazde udane sparowanie dostaje kostke ataku??


tak - obureczność to poprostu taki kontratak bez minusów
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Kwiecień 04, 2004, 08:11:17 pm
To może zadam inaczej moje pytanie: Czy grając powiedzmy Lwami ( domena podstawowa światło ) mogę wystawić żywiołaka ognia albo nawet!! o zgrozo !! żywiołaka ciemności ( sprzeczne z fluffem, ale teoretycznie nie zabronione)?
Tu moze mała prośba do Mythosa, aby żywiołak ognia razem z familiarami pojawił sie w miarę szybko w naszym kraju  :)

Pozdrawiam  :)
Tytuł: Re: oburęczność
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 04, 2004, 09:52:11 pm
Cytat: "Maciej Skowronek"
Cytat: "_Wychwethyl_"
To teraz ja sie spytam, bo pewien na 100% nie jestem: na jakiej zasadzie dziala oburecznosc?? Jezeli uaktywniam kontratak, a mam zalozmy 2 kostki w obronie to blokuje normalnie (tzn bez modyfikatora -2) i za kazde udane sparowanie dostaje kostke ataku??


tak - obureczność to poprostu taki kontratak bez minusów
Tyle, że pamiętaj, że dostajesz atak, za każdy sparowany atak przeciwnika. Czyli jak on trafił raz, a ty parujesz dwoma, to i tak możesz mieć tylko jeden atak.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Kwiecień 05, 2004, 06:02:40 am
Cytat: "dagobert"
To może zadam inaczej moje pytanie: Czy grając powiedzmy Lwami ( domena podstawowa światło ) mogę wystawić żywiołaka ognia albo nawet!! o zgrozo !! żywiołaka ciemności ( sprzeczne z fluffem, ale teoretycznie nie zabronione)?

Pozdrawiam  :)


Jest to zabronione - nie możesz wystawić żywiołaka z domeny zabronionej dla danej rasy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Kwiecień 05, 2004, 07:15:44 am
Cytat: "veyDer"
Jest to zabronione - nie możesz wystawić żywiołaka z domeny zabronionej dla danej rasy.


Dzięki za odpowiedź :)
Ale dla pewności jeszcze spytam: czyli grając lwami spokojnie mogę wystawiać powiedzmy żywiołaka ziemi i/lub ognia ?

Pozdrawiam  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Mythos w Kwiecień 05, 2004, 10:18:59 am
Cytat: "dagobert"
Cytat: "veyDer"
Jest to zabronione - nie możesz wystawić żywiołaka z domeny zabronionej dla danej rasy.


Dzięki za odpowiedź :)
Ale dla pewności jeszcze spytam: czyli grając lwami spokojnie mogę wystawiać powiedzmy żywiołaka ziemi i/lub ognia ?

Pozdrawiam  :)


W zasadach do inkantacji przy opisie magii poszczególnych ras sa podane domeny wiodące w danym narodzie i domeny zabronione. Grając lwami mozesz wystawic te dwa wspomniane żywiołaki.
Tytuł: obureczność
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 06, 2004, 06:46:52 pm
chciałem się tylko upewnić. Załóżmy że wygrałem inicjatywę w walce.
co w przypadku kiedy 2 ataki wchodzą w figurkę z oburęcznością (albo stosujacą kontratak) 1 atak wchodzi niesparowany (efekt np. lekka rana -1) a drugi paruję, rozumiem że mimo iż wygrałem inicjatywę moje ataki z kontrataku rozpatruje się dopiero po wejściu w życie  tej lekkiej rany
troch niejasno to opisałem ale chyba wiadomo o co chodzi
Tytuł: i jeszcze jedno
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 06, 2004, 06:57:24 pm
zapomniałem dopisać, czy ataki z kontrataku można też blokować albo wyprowadzać z nich kolejne kontrataki?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Kwiecień 06, 2004, 07:10:07 pm
Tak, ale nie możesz przydzielić kości jednocześnie na ciągłą obronę i kontratak.

A z kontry możesz nawet wyprowadzić mistrzowskie uderzenie (które też może być skontrowane, wiem coś o tym ;))
Tytuł: cd kontratak
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 06, 2004, 07:47:42 pm
czyli jeśli dobrze rozumiem najpierw wszelkie efekty ataków a potem ewentualnie moje ataki z kontrataku, nawet jeśli wygrałem inicjatywe i np. juz atakowałem.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Kwiecień 06, 2004, 08:12:46 pm
Dokładnie, walka trwa tak długo, jak któryś z walczących ma jakieś kości ataku.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 06, 2004, 08:18:17 pm
Cytat: "veyDer"
Tak, ale nie możesz przydzielić kości jednocześnie na ciągłą obronę i kontratak.
Tej samej kości o ile pamiętam. Mając więcej, możesz je podzielić.
Cytuj


A z kontry możesz nawet wyprowadzić mistrzowskie uderzenie (które też może być skontrowane, wiem coś o tym ;))
Taaak? Nie mów :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Kwiecień 08, 2004, 01:39:52 pm
Mam dwa proste aczkolwiek istotne pytania:
1. Na ile tur powinno sie grać standardowe starcie?
2. Jakie wymiary stołu są najlepsze ( czytaj najbardziej sprawiedliwe ) ?

Pozdrawiam  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Kwiecień 08, 2004, 02:27:33 pm
1. Bitwe na 300-350pkt gramy na ogol na 6 tur albo 3 godziny
2. Co do stolow to najczesciej "spotyka sie" wymiary 120x120 cm
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 08, 2004, 04:06:37 pm
Cytat: "Piter"
2. Co do stolow to najczesciej "spotyka sie" wymiary 120x120 cm
Choć formalnie jest proponowana 120x60cm, tak też się gra, gdy brakuje miejsca.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Kwiecień 08, 2004, 06:57:07 pm
Czy moglby mi ktos wytlumaczyc jak dokaldnie dziala: Mistrzostwo Ducha u Neuromancera ?? Bo szczerze mowiac nic nie rozumiem z tego co jest napisane w AB (kto ma wykonac ten test dyscypliny? co to sa punkty energii mentalnej??) Z gory dziekuje  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Kwiecień 08, 2004, 07:11:31 pm
A więc przed rzutem na dyscypline Neuromanse może rzucić test na swoją dyscyplinę o dowolnym stopniu trudności (oczywiśce dyscypline można podnieść mutagenem ;) ) Jak test mu wyjdzie to dosaje tyle punktów ile wynosił poziom trudności testu. Te punkty może wydać na pewne zdolności które może rzuć  na dowolną figurkę w zasięgu 10 cm od niego. (ale nie na siebie), może przydzielić zdolności także kilku figurką o ile ma wystarczająca liczbe pukt.. I tak może dać następujące zdolności:
4 pkt: surwiwal instinct
5 pkt: wybrany model musi przyznaczyć min 1 kość w obrone,
8 pkt: sequence ability
9 pkt: conter-attack- jesli model posiada juz tą umiejetność trudność parowania wzrastao 1 a nie jak normalnie o 2
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Kwiecień 08, 2004, 07:19:49 pm
Niech Ci Bozia w Dzieciach wynagrodzi dobry czlowieku  :P . A tak swoja droga to calkiem fajna zabawka ten neuromanta (np dac taka sekwencje aberracji  :D )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Kwiecień 08, 2004, 07:29:51 pm
No np albo to że człowiek musi daj jedna kość w obrone- i w takim przypadku rzegnaj war furry  :twisted: i już 2 templarow robi się dość miekich  :bite:

no i poza tym nieżl walczy i strzela :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 08, 2004, 08:17:18 pm
To nadal 4 ataki, i że jedna kość w obronie. Jasne, że 4 to nie 6, ale...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Kwiecień 08, 2004, 08:24:55 pm
Tiaaa. Miekcy sa jak cholera. Templar z koscia w obronie to po prostu nie ma prawa nic zrobic. Gdzie ja mialem leb jak war fury nie zglaszalem. Ech ty i te twoje pojmowanie Gryfow...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Kwiecień 08, 2004, 08:36:15 pm
Oki to wyjaśnie bo zdaje się że skrót myślowy zrobiłem.
Jak trafisz tym Neuromanserem  to ofiara nie moze robić żadnych sztuczek które przydzielaja mu wszystkie kości w atak. Więc war fury już w tej turze wogóle nie zrobi i z 2 templarów będą tylko 2 ataki i 2 kościw obronie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Kwiecień 08, 2004, 09:33:02 pm
Faktycznie jest to ograniczenie dla dewastujacych atakow tych panow, ale zeby stawali sie ciency dlatego, ze maja jedna kosc w obronie a druga w ataku to mi sie nie wydaje.
Tak czy owak templarzy rzadza !!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 09, 2004, 07:58:50 am
Jśli dobrze rozumiem tą zasadę, to żeby obaj nie mogli dać War Fury, to musisz na obu użyc tej zdolności, a to nie jest takie banalne. Poza tym zdolność War Fury nie jest uzywana tak zcęsto, żeby niemożnośc jej uzycia dyskwalifikowała templarów.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Kwiecień 09, 2004, 01:19:34 pm
A ja mam jeszcze takie pytanie:
Czy te punkty furii od Master of Carnage sa dodawane do golnego wyniku czy o wyniku wyrzuconego na kostce??
Bo mam np taka sytuacje:
Tyrant ma na sobie 3 pkt furii i rzuca na zranienie. Wyrzucil 2 i 5. Czy on moze dodac te pkt do lacznej sumy 10 (2+5+3) czy mzoe dodac do jednej kostki (tej 2) i uzyskac dwie piatki ??
Tytuł: 2 pytania
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 11, 2004, 02:05:57 pm
czy przy engagment i przy pursuit move też trzeba zdać test na strach ( przy przypadkach w obie strony)
czy jeśli jestem już krytycznie ranny i dostaję ranę to ginę czy dalej mam tylko krytyczną ranę
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 11, 2004, 02:13:28 pm
A - tak trzeba za każdym razem testować strach(chyba, że masz już za sobą zdany test o wyższym poziomie trudnosci tz. szarżujesz na jednostkę ze strachem 5 a poprzednio udało ci sie już zdać tą jednostką na poziomie 6 i wyżej)

B - jesli masz ranę krytyczna to jakakolwiek kolejna powoduje śmierć wojownika
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 11, 2004, 04:00:44 pm
Tylko pamiętaj, że ogłuszony (stun) to nie rana (jak masz jakąkoliek ranę, to ogłuszony tak jakby na ciebie nie działa).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 11, 2004, 04:49:58 pm
B - jesli masz ranę krytyczna to jakakolwiek kolejna powoduje śmierć wojownika[/quote]

nie  do końca moim zdaniem wynika to z zasad, w podręczniku jest napisane (str65) że stunned i klied outright nie są liczone jak woundy i nie są liczone jako " wyższy" (może "gorszy") stopień obrażeń
ale cóż mo angielski pozostawia trochę do życzenia
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 11, 2004, 05:11:40 pm
Cytat: "FAQ"
Example 2 : a fighter must endure two Damage Rolls. The first one indicates a Critical
Wound and the second one a Light Wound. After these rolls the fighter is therefore KILLED
OUTRIGHT through increasing of his Wound level. (Critical followed by Light = KILLED
OUTRIGHT).
To chyba wszystko wyjaśnia :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 11, 2004, 06:20:08 pm
Chyba po prostu się nie zrozumieliśmy ;) - jak dostaniesz, będąc na krytyku, ranę(tz. nie ogłuszenie ani kill'a - masz to opisane w zasadach) to model przechodzi na kill.
Jak dostaniesz na krytyku ogłuszenie to nic sie nie dzieje a jak killa...no cóż wtedy to nic Ci nie pomoże ;)
Tytuł: wielkość rozpiski
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 13, 2004, 07:21:20 am
o ile dobrze rozumiem to w Konfrontacji mogę przekroczyć rozpiskę o połowę wartości najtańszego modelu, czyli jeśli najtańszy model kosztuje 25 pkt. to na 300 pkt max mogę mieć 312 pkt. (przynajmniej tak to rozumiem)

Chciałbym spytać jak to jest na turniejach, też można przekraczać tak rozpiskę czy jest to inaczej rozliczane.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Kwiecień 13, 2004, 07:38:21 am
To jest właśnie zasada turniejowa- przynajmniej w Warszawie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 13, 2004, 07:41:40 am
Formalnie to w instrukcji jest tak, że różnica między twoją rozpiską a przeciwnika ni może być większa niz połowa kosztu najtańszego modelu (u tego co ma więcej punktów). Jako, że na turnieju ciężko by było tak grać (nigdy nie wiesz, ile punktów będzie maił przeciwnik) towłaśnie na turniejach przyjęło się, że możesz mieć przekroczony limit o połowe najtańszej figurki (ale to nie jest żelazna reguła, organizatorzy mogą zastrzec sobie inaczej, więc lepiej sprawdzać/pytać).
Tytuł: kostki i wspolczynniki
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Kwiecień 14, 2004, 09:10:32 am
Mam takie pytanka.
Jeśli kilka modeli walczy przeciw jednemu (niech to bedzie np paladyn, bard i sokolnik alahanu kontra jakakolwiek figurka bez zdolnosci- tak zeby uproscic) dzielimy kosci.
Alahan 6 przeciwnik 4. Powiedzmy ze alahan 4 atak, 2 obrona - przeciwnik 2-2.

I teraz czy kosci dziele ogolnie czy z kazdego walczacego? np: czy musze deklarowac ze 2 ataki z paladyna,2 z sokolnika a 2 obrony z barda? czy tez po prostu stwierdzam ze tyle na atak a tyle na obrone.

Jesli dziele ogolnie to z ktorego wspolczynnika ataku i sily korzystam?

I sprawa odwrotna. Przeciwnik uderza we mnie. ktory wspolczynnik obrony musi wykorzystac do okreslenia min. wartosci ataku?[/img]
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Kwiecień 14, 2004, 09:20:59 am
przykro mi to stwierdzić, ale deklarujesz konkretnie kości dla każdego wojownika :)
tyle że przeciwnik bije ogólnie więc ty ogólnie bronisz (tzw. uniwersalna obrona)
Tytuł: Re: kostki i wspolczynniki
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Kwiecień 14, 2004, 10:03:27 am
Cytat: "Gregoire"
I sprawa odwrotna. Przeciwnik uderza we mnie. ktory wspolczynnik obrony musi wykorzystac do okreslenia min. wartosci ataku?


Najwyższy.
Tytuł: Re: kostki i wspolczynniki
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 14, 2004, 10:11:39 am
Cytat: "Szczur"
Cytat: "Gregoire"
I sprawa odwrotna. Przeciwnik uderza we mnie. ktory wspolczynnik obrony musi wykorzystac do okreslenia min. wartosci ataku?


Najwyższy.


Dodam tylko, że najwyższy spośród tych, którzy dali chociaż jedną kość w obronę ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Serdel w Kwiecień 14, 2004, 02:05:57 pm
jesli ataqje 2 na 1, przeznaczam 1 kolesiem kosc do ataku i do obrony, a 2 wszystkie na atak, to minimalna trudnosc na wszystkie ataki jest rowna obornie kolesia z koscia obrony??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 14, 2004, 03:53:05 pm
Tak ;)
Tytuł: dublety
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Kwiecień 15, 2004, 11:23:38 am
Wydaje mi sie, ze tabelka exceptional wounds jest powalona. Powinna byc mozliwosc wyboru czy licze wounda z tabelki czy wybieram dublet.
Srednia frajde sprawia sytuacja gdy ranisz bohaterem cieniasa na np (4,4) czy (5,5) i zadajesz mu serious lub critical skoro normalnie bylby Killed. To co dostal w glowe, zerwales mu skalp i krytycznie krwawi?
Albo odwrotnie cienias wounduje na  minusach (na ten temat tez nie mam pewnosci ale tak wyglada z tabelki) i bohater jest stunned (chyba ze smiechu) a na (1,1) no effect (trafiles go w sznurowadlo czy co?)
Skoro na dublowanych 1 nie ma efektu to na minusach powinno byc tak samo bez efektu
Co o tym sadzicie?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 15, 2004, 11:35:40 am
Chyba była kiedys na ten temat dyskusja - no cóz takie są zasady i już, a tłumaczyć sobie możemy jak kto woli.
Gdyby nie krytyki to gra straciła by dla mnie cały urok a to, że ktoś na 2x5 wyląduje na ranie krytycznej a na normalnej tabeli był by już martwy to mnie nie boli bo z krytykiem i tak już sobie wiele nie powalczy.
Co do "Albo odwrotnie cienias wounduje na minusach (na ten temat tez nie mam pewnosci ale tak wyglada z tabelki) i bohater jest stunned (chyba ze smiechu) a na (1,1) no effect (trafiles go w sznurowadlo czy co?)" - skoro ogłuszenie to nie rana to trafienie na minusach znaczy tyle, że się nie przebił przez pancerz ale, że kolesia zamroczyło - w końcu trudno nie odczuc jak w przyłbicxe dostajesz mieczem ;)
2x1 to po prostu pech i tyle trafiłeś...ale płazem miecza i do tego w pióra na chełmie :P
Oj ile było ubawu jak te krytyki wypadały na początkach turnieji  :giggle:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Kwiecień 15, 2004, 11:36:04 am
wiesz to tak jakbyś miał pretensje że figórki są takie małe i sie nie poruszają że nie widać jak wojownicy zadają sobie rany :|
taki już jest system, i dodaje to smaczku rozrywce (mały, słaby goblinek zabija na 2x6 dajsatisa, a jego właściciel dostaje ataku apopleksji) :giggle:
PS: wiem wspominając dajsatisa rozpętam burze :lol:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Kwiecień 15, 2004, 12:41:21 pm
Poki jest tak jak jest, gra jest bardziej nieprzewidywalna. Nie ma tak ze jak kupisz sobie herosa za 170 pkt to jestes pewien ze ty wszystkich bedziesz zabijal a tobie takie cieniasy co najwyzej moga napluc na zbroje. Nudne to by bylo z deka. Jak wspomnial Tomek - jaja sa nieprzecietne gdy jednostka za 5pkt zdejmuje podpore calej armii kosztujacej z 1/3 pkt.

Burze ti bys rozpetal gdybys mi o Pretorianach przypomnial hehehe. Bandyto ty !
Tytuł: dublety
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Kwiecień 15, 2004, 01:13:07 pm
Jasne ze takie sa zasady. I wcale nie krytykuje istnienia dubletow bo sa ok. (nawet bardzo ok) :) . Chodzi o pewna niekonsekwencje. Dlaczego dla jednej figurki (5,5) jest ekstra a inna trafiajac tak samo jest "poszkodowana" bo zamiast normalnie zabić zadaje krytyka. To uwazam za pewien malutki defekt :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Kwiecień 15, 2004, 01:20:21 pm
Najlepiej graj Alahanem tam nawet na dwóch jedynkach potrafisz zabić i to właśnie jest piękne :P
Losowość to podstawa więkrzośći systemów bitewnych a na polu walki nawet wielki wymiatacz może mieć pech i zada stuna kiedy powinien zmiażdżyć przeciwnika :D
Mi sie podoba szczególnie że są jednostki odporne na dable  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

Pozdrowionka
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier 2ed. w Kwiecień 15, 2004, 02:34:47 pm
W AB jest możliwość zakupienia kapłanom relikwi. Oprócz standardowych bonusów dają one możliwość korzystania z jakiś cudów - jak się ich urzywa :?

Podobno są jakiś zmiany w zasadach lekkiej altylerii - jak one wyglądają. Wiem narazie że zamiast wzornika, pocisk się przebija przez trafione cele czy coś w tym typie... :roll:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 15, 2004, 07:48:26 pm
Cytat: "Jaskier 2ed."

Podobno są jakiś zmiany w zasadach lekkiej altylerii - jak one wyglądają. Wiem narazie że zamiast wzornika, pocisk się przebija przez trafione cele czy coś w tym typie... :roll:


To nie żadne zmiany - pomyliłeś Light Artillery z Light Artillery/Zone Effect

To pierwsze daje na zasadach do fortyfikacji przebijanie się przez jednostkę (jak ją zabije) i trafianie w kolejną na lini prostej(niestety nie mam zasad więc nie wiem czy to jest autohit czy trzeba rzucać na trafienie)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Kwiecień 15, 2004, 08:01:06 pm
Cytat: "BeRsErK"
To pierwsze daje na zasadach do fortyfikacji przebijanie się przez jednostkę (jak ją zabije) i trafianie w kolejną na lini prostej(niestety nie mam zasad więc nie wiem czy to jest autohit czy trzeba rzucać na trafienie)


Z tego co widziałem na SDENie automatycznie.
Warto by jeszcze dodać że lekka artyleria ma za każde takie przebicie obniżoną siłę o 2 :)
Tytuł: czar
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Kwiecień 15, 2004, 08:45:59 pm
mamkolejne pytanko
Czy blyskawice Meliadora moga byc rzucane kilka razy na ture na ten sam model?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 15, 2004, 10:38:09 pm
Jesli nie jest to wyszczególnione na karcie to nie - czar może być tylko raz na turę rzucony na dany model.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ether w Kwiecień 16, 2004, 08:38:33 am
Witam wszystkich!
Małe pytanie:
Czy ktoś może mi wytłumaczyć skill - Feint
Z góry dzięki!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 16, 2004, 10:37:51 am
A prosze bardzo :)
Po udanym rzucie na trafienie(zanim przeciwnik rzuci na obronę) możesz zamienić ten rzut na anulowanie jednej z kostek ataku lub obrony przeciwnika. Możesz to wykorzystać przy każdym udanym trafieniu.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ether w Kwiecień 16, 2004, 12:59:18 pm
Dzięki wielkie!
...jakąś godzine temu znalazłem Twój opis przy jakimś temacie z Elfami:]
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier 2ed. w Kwiecień 16, 2004, 01:41:33 pm
a na to pytanie nikt nie zna odpowiedzi: :?
Cytuj
W AB jest możliwość zakupienia kapłanom relikwi. Oprócz standardowych bonusów dają one możliwość korzystania z jakiś cudów - jak się ich urzywa  



i mam jeszcze jedno - też kaplanskie:
cud Veil of Ther Reaper:

Ab powiedził:
Cytuj

Veil of the Reaper

Cre: 2 Alt: 2 Des: 2; Fervor: 4 Difficulty: 10; Range: Special Area: Special; Duration: EOT

^;The Veil of the Reaper is a Communion. The conditions for Calling Communions are described in the Rag' Narok rules book, page 131. If the Call of this Communion is a success, the Faith of all the Faithful which took part in the Miracle becomes a genuine bastion of Darkness. Until the end of the turn, all the friendly magic spells made up even partially of Darkness have their Difficulty and their cost of gems decrease by 1, to a minimum of 1, if they are cast within the area of effect of the Communion. The same applies to the Difficulty and the Fervor of friendly miracles of the Worship of Salaüel or the Meanders of Darkness. Lastly, all the friendly combatants of Achéron in the area of effect profit from a bonus of 3 points in Resistance until the end of the turn.


ma jak widzać odnośnik do zasady z rag'narok'a. Czy ktoś mógłby się wywiedzieć o co dokladnie w tym chodzi???? Bo cudzik prezentuje się na pierwszy rzut oka B.O.S.K.O :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Kwiecień 16, 2004, 05:06:48 pm
1 - relikwie podobnie jak artefakty możesz kupić każdemu charakterowi ze swojej armii:
The Relics are single artifacts. A Character can have only one Relic at the same time. Those are defined by several characteristics.

The Worship determines the origin of the object. The oldest Relics correspond to a Way, others with precise Worships. It can even happen that several Worships dispute the legimity of a Relic. A Relic can be used only by one Faithful Way or corresponding Worship. Some in are reserved to particular people, this indication is specified following the Worship of membership of the Relic.

The Aspects testify to the influence of the Relic on reality. Their values are preceded by a modifier by +/- which applies to the Values of Aspects of the Faithful one. Faithful cannot use a Relic if this one brings one of its values of Aspects below 0.

The Emanation is an advantage which the relic confers to its owner and who remains active during all the part.

The Wonders can be implemented only at the time of the phase of Divination, of the same manner than the miracles. The Faithful one must spend a number of Temporary Faith equal to the figure indicated between brackets Appeler the Wonder. No test is necessary so that this one acts and Faithful cannot be Censuré when it calls upon a Wonder. The Wonder can be Appelé only one time per turn.



2 - w Ragnaroku są tz. czary i cuda zbiorcze, czyli żeby rzucić to to trzeba zaangażować kilku magów/kapłanów - jak to wyglada konkretnie będziemy wiedzieli dopiero jak będzie angielski rule book.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier 2ed. w Kwiecień 16, 2004, 06:42:59 pm
dzięki za te infa.
a tak przy okazji - wie ktoś może kiedy/za ile będzie można dostać angielską wersję rag,narkoa :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Kwiecień 16, 2004, 06:54:22 pm
Mam takie szybkie pytanko:
1.Używając harasmenta podczas fazy ruchu dostajemy tan modyfikator +1 kiedy sie ruszamy?
2.Można biegać ( 2x razy ruch ) i używać harasia?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Kwiecień 16, 2004, 07:41:26 pm
1) tak
2) nie
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Kwiecień 16, 2004, 09:46:30 pm
ale jesli wystrzele przed ruchem to wedlug zasad nie powinienem miec minusu za ruch ;/  w trakcie rozumiem , ale przed ruchem ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Kwiecień 16, 2004, 10:17:13 pm
w harasmencie zawsze masz minus od ruchu bo jak sama nazwa wskazuje strzelasz tak jakby w trakcie ruchu
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: VOSTOK w Kwiecień 18, 2004, 11:21:33 am
Mam dwa pytań dot. zasad.
1. Czy po wykonaniu ruchu mozna strzlać precyzyjnie ??
2. Czy minus od ran sumuje się z minusem od ogłuszenia ??

Dzieki za odpowiedzi.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Kwiecień 18, 2004, 12:32:45 pm
1 tak ale w zwykłym strzelaniu (nie w harasmencie)
2 wydaje mi sie że  nie ale niech sie wypowie ktoś mądrzejszy :oops:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jaskier 2ed. w Kwiecień 18, 2004, 02:24:08 pm
Nie miem czy jestem mądrzejszy ale wiem, że sie nie sumuje  ;)
Tytuł: damage
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Kwiecień 20, 2004, 04:49:20 pm
jak się liczy obrażenia.
Jeśli ktoś dostaje 2 klepy, wyrzucam light wound a potem critical wound, to jeśli policzymy to w kolejności to gosć zostaje na krytyku a jeśli "łącznie" to jest trupem. Więc jak to jest?
Tytuł: Re: damage
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Kwiecień 20, 2004, 04:59:35 pm
Cytat: "Maciej Skowronek"
jak się liczy obrażenia.
Jeśli ktoś dostaje 2 klepy, wyrzucam light wound a potem critical wound, to jeśli policzymy to w kolejności to gosć zostaje na krytyku a jeśli "łącznie" to jest trupem. Więc jak to jest?

Liczy sie w takiej kolejności w jakiej były rzucane poszczególne obrażenia; jeśli za pierwszym razem wypadł light, a potem krytyk to ląduje na krytyku; jęsli najpierw był krytyk potem ligth to zgon delikwenta. Jeśli wchodzi wiecej niż jeden atak , nie rzuca sie kości obrażeń na raz, tylko kązdy pokolei.

Jęsli sie myle niech ktoś mnie sprostuje  ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Kwiecień 20, 2004, 05:15:33 pm
Nie mylisz się, taki przykład jest w FAQ'u (nawet gdzieś go cytowałem :) ).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Maj 15, 2004, 06:52:30 pm
Pytanko:
Czy latacz ( np. żniwiaż ) lecąc na pierwwszym poziomie:
1. moze by atakowany przez nie - lataczy??
2. musi omijać inne jednostki??
3. stanowi zasłonę dla stjących za nim ??
4. moze wzlećiec na lvl. 2 w jednej turze??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 15, 2004, 07:00:58 pm
1 - nie, chyba, że mowa o strzelcach - wtedy maja - 2 do trafiania
2 - musi jeśli objekt/jednostka jest wyższa niż 15 cm (ignoruje trudne tereny)
3 - nie
4 - tylko 1 zmiana lv na turę
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 15, 2004, 10:40:33 pm
1. Nie. Z wyjątkiem sytuacji, gdy atakujący też jest na lvl1.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 15, 2004, 11:16:57 pm
Pytał było o nie-lataczy - jednostka piesza nawet jak jest na tej samej wysokości co latacz(wizualnie) - powiedzmy 14 cm to i tak jest liczona jak by jedno było na ziemi a drugie latało nad nim ;)

"6 . Hand to hand and flight
The fights occuring at level 1 or 2 are resolved outside of the battlefield, on another table. This allows to visualize hand to hands of flying troops without obstructing the positionning of troops at level 0.
Two miniatures can be considered in contact only if they are at the same altitude level. "
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 16, 2004, 09:39:46 am
Cytat: "BeRsErK"
Pytał było o nie-lataczy - jednostka piesza nawet jak jest na tej samej wysokości co latacz(wizualnie) - powiedzmy 14 cm to i tak jest liczona jak by jedno było na ziemi a drugie latało nad nim ;)

"6 . Hand to hand and flight
The fights occuring at level 1 or 2 are resolved outside of the battlefield, on another table. This allows to visualize hand to hands of flying troops without obstructing the positionning of troops at level 0.
Two miniatures can be considered in contact only if they are at the same altitude level. "
No dobra, ale o ile pamiętam, to obecnie można nawet wystawiać piechoę na lvl1 ;) Wtedy będą na tym samym poziomie, a ostatnie zdanie cytatu pozwala im wtedy walczyć.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 16, 2004, 06:46:09 pm
Piechota nie może osiągnąć pułapu lv 1(lot niski) tylko 0 - polecam lekturę z topiku "nowe zasady do lataczy"
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Maj 16, 2004, 07:15:25 pm
Uwaga ludzie dramat - otoz po dzisiejszej grze z veyDerem dowiedzialem sie za zdolnosc Assassin umozliwia rzucenie trzema koscmi tylko na JEDEN damage roll. Czyli jak siekniemy dwa razy to tylko na jedna rane rzucamy 3 kosci :/ Kiepsko !
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 16, 2004, 07:25:14 pm
Cytuj
An assassin who Charges his victim rolls 3 dice for the first Damage Roll against it

nie tylko na jeden, ale również tylko na pierwszy.
To co mnie bardziej interesuje to Incandescent Chastiment - nigdzie w opisie tego czaru (w ab, bo do inkwizytora nie jest dołączony) nie ma, że daje Inkwizytorowi zdolność assassin, ani o tym, że te 3 kostki w rzucie na obrażenia stosują się tylko do jednego rzutu. Natomiast Fenris i bodajże Robert i Berserk usilnie wmawiali mi na Inkwizycji, że czar działa jak zdolność assassin - tylko na jeden rzut
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 16, 2004, 07:57:30 pm
O wypraszam sobie :P - ja tam nie znam tego czaru ani żadnej dyskusji nie przeprowadzałem.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Maj 16, 2004, 08:26:12 pm
Eh wiec chyba trzeba do Incandescenta powrocic bo Primalem i tak nic zrobic nie umiem. 4+ to dla mnie prog nie do przejscia :/
I nie sluchaj sie Fenrisa - bo to kanciarz i nie zna zasad (Master Strike mu sie kojarzy z "Solidarnoscia"), a ze Robert niedoinformowany to wiadomo nie od dzis :P (chcial mi dzis wcisnac ze Primal kosztuje 2 gemy. Oj Bob...)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 16, 2004, 09:18:21 pm
Co do niedouczonych w zasadach to się nie bede wupowiadał bo to nie ja dziś przez 3 tury templarami stałem jak kołek :P a co do czaru inkwizytora to równiez go nie sprawdzałem tylko opierałem sie na opinie doświadczonego Gryfińskiego gracza Pietruchy ale widac że się myliłem. A po tym jak z fanatyzmu chciał 1 przerzucać przy rzucie taktycznym to już wogóle wiara w niego upadła :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Maj 18, 2004, 11:22:47 am
Seria głupich pytań:
1 Do czego służy gobliński kociołek/bojowa żaba,bo w AB dziwne statsy ma..
2 Jakie są statsy działa zamontowanego w  niszczycielu gór i czym się różni jego heavy artillery od light artillery?!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 11:36:24 am
1 - At the beginning of the part, choose 3 gems of Mana which you wish to place "in" the clamping plate. Any Magician, friend or enemy, to 10 cm or less of the Clamping plate can use these gems to launch a fate, if it controls the element concerned. You cannot have any more Clamping plate of Combat in your army but of figurine having a score of Being able.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Maj 18, 2004, 11:40:21 am
"You cannot have any more Clamping plate of Combat in your army but of figurine having a score of Being able."
Troche dla mnie niejasne.Można wystawic tylko jeden taki?!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 11:46:05 am
Zabij mnie, nie wiem - to jedyne tłumaczenie kociołka jakie znalazłem i niestety jest Babela ;)

Działko pewnie podeśle ci Krzysiek i niestety tam tłumaczenie jest jeszcze gorsze  :(
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Maj 18, 2004, 11:46:28 am
Cytat: "Veevoirus"
2 Jakie są statsy działa zamontowanego w  niszczycielu gór i czym się różni jego heavy artillery od light artillery?!


Są podane w AB przy amunicji.
Ciężka artyleria obszarpwa trafia każdy model pod wzornikiem na 3+ i z pełną siłą (a nie na 4+ i z połową siły jak lekka).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Maj 18, 2004, 12:02:18 pm
Szczurku szanowny mógłbyś jednak wkleić opis..albo ja jestem ciemny i nie umiem posługiwać się ab,bo nie znalazłem,albo jest w wersji francuskiej pliku,a po francusku :crap:  umiem
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Maj 18, 2004, 03:52:47 pm
ja, ja, moge ja?

Cytuj

Przed kazdym strzalem wybierz rodzaj amunicji:; Kula - Sila 16, Ciezka Artyleria/Obszar; ; Odlamki - Sila 14, Ciezka Artyleria/Odlamki, przed strzalem rzuc 2D6. Jesli wynikiem jest 2x1, kula eksploduje w lufie -
Niszczyciel Gor jest zniszczony, wszystkie modele w promieniu 5 cm dostaja trafienie z Sila 15. Po trafieniu w cel powstaja dwa nowe odlamki (Lekka Artyleria/Obszar, Sila 7); ; Nafta: Sila 6, Lekka Artyleria/Obszar (Sila 4); ; Cerber: Sila 8, strzela trzema kulami, ktore sa znoszone automatycznie (1 na trafienie oznacza brak strzalu). Dystans zniesienia jest podwojny.

Niszczyciel Gor jest rozmiaru Duzego i jako taki jest rozstawiany na podstawce 37,5 x 37,5mm. Dzialo nie moze strzelac do jednostek na Poziomie wyzszym niz 0, celu znajdujacego sie blizej niz 10 cm od niego ani strzelac ogniem obronnym. Co wiecej, nie ma zasiegu krotkiego - kazdy cel znajdujacy sie od 10 do 80 cm znajduje sie w zasiegu srednim.; W momencie strzelania pole widzenia liczone jest od artylerzysty, ktorego Celnosc bedzie wykorzystywana. Moze sie to zmienic podczas uzywania Wiezy Obserwacyjnej lub Semafora.

Jeden z modeli uzytych jako Zaloga Niszczyciela Gor moze zostac Semaforzysta. Jest rozstawiany w tym samym czasie co dzialo.; Niszczyciel Gor moze uzywac jego pola widzenia, jesli jeden z jego Zalogantow (w kontakcie z podstawa dziala lub na Wiezy Obserwacyjnej) widzi go. Wyznacza on cel i pokazuje go przy pomocy machania
flagami, tak wiec moze byc widziany jakby byl wielkosci Duzej. Dzialo moze strzelac w ten sposob ponad przeszkodami, jednak jesli do wyznaczenia celu uzywany jest Semaforzysta, trudnosc Strzelania jest podniesiona o 1.; Semaforzysta nie moze przekazywac swojego pola widzenia do dziala jesli jest w walce z nieprzyjacielem.

Na poczatku fazy strzelania, Zalogant albo Zastepca w kontakcie z podstawka dziala moze wspiac sie po lufie. Nie jest dluzej liczony do ilosci modeli obslugujacych dzialo, ale pole widzenia jest liczone jakby strzelec byl modelem Bardzo Duzym. Model, ktory wdrapal sie na wieze obserwacyjna jest zdejmowany ze stolu - nie moze byc celem ataku, lecz ginie gdy dzialo jest zniszczone. Postaw go z powrotem w kontakcie z podstawka dziala pod koniec fazy strzelania.

Zaden zalogant nie jest wliczony w koszt Niszczyciela Gor. Mozesz przydzielic tylu zalogantow, ilu chcesz, kazdy w koszcie 14 punktow.; Maszyna moze zostac wystawiona bez zalogantow i obslugiwana przez Zastepcow. Zeby model mogl sluzyc jako Zastepca, musi miec minimum 3 w Celnosci i Dyscyplinie na swojej karcie referencyjnej. Jesli wartosc Celnosci Zastepcy jest uzywana do strzelania z maszyny, otrzymuje on modyfikator karny -1 do wyniku rzutu. Dopoki model sluzy jako zastepca jest aktywowany razem z Niszczycielem Gór.; Zeby funkcjonowac w
najlepszych warunkach, dzialo potrzebuje 3 Zalogantow albo Zastepcow. W przypadku niedostatku zalogi, nalezy uwzglednic nastepujace modyfikatory:; 2 artylerzystow: +1 do trudnosci testu Strzelania; 1 artylerzysta: +1 do trudnosci testu Strzelania, maszyna nie moze sie obracac..
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Maj 18, 2004, 03:57:39 pm
Siła??? zasięg?? o to głównie mi chodzi,bo to fajny dodatek do armii orków :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Maj 18, 2004, 04:06:06 pm
Cytuj
--Zdolnosci: Niewrazliwy na magie, Bastion/15; --Waga: 10; --Punkty Struktury: 8

Przed kazdym strzalem wybierz rodzaj amunicji:; Kula - Sila 16, Ciezka Artyleria/Obszar; ; Odlamki - Sila 14, Ciezka Artyleria/Odlamki, przed strzalem rzuc 2D6. Jesli wynikiem jest 2x1, kula eksploduje w lufie - Niszczyciel Gor jest zniszczony, wszystkie modele w promieniu 5 cm dostaja trafienie z Sila 15. Po trafieniu w cel powstaja dwa nowe odlamki (Lekka Artyleria/Obszar, Sila 7); ; Nafta: Sila 6, Lekka Artyleria/Obszar (Sila 4); ; Cerber: Sila 8, strzela trzema kulami, ktore sa znoszone automatycznie (1 na trafienie oznacza brak strzalu). Dystans zniesienia jest podwojny.

Sila zmienna / x-80-120
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 18, 2004, 06:07:19 pm
Dobra dziś 2 rzeczy wyszły po spotkaniu z chłopakami od konfy. Może dal innych to oczywiste ale ja się dość zdziwiłem.
1. Przy teście na fanatyzm aby nie uciekac nie musisz rzucić wyniku wiekszego niż poziom strach przeciwnika, wystarczy wyrównać. Uzasadnienie: to nie jest test odwagi tylko dyscypliny, a op nim nic przy zdolności fear nie ma wspomnianego.

2. Jak się zbierasz po przestraszeniu to jak ci się to uda to aby zaszarżować na model przed którym uciekałeś to musisz normalnie zdawać test strachu. Dopiero po jego zdaniu nie będzieszz sie bał kreatur o tym i niższym poziomie strachu. W skrucie: test na zbieranie NIE jest testem odwagi.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 06:19:47 pm
Cytat: "Fenris"

2. Jak się zbierasz po przestraszeniu to jak ci się to uda to aby zaszarżować na model przed którym uciekałeś to musisz normalnie zdawać test strachu. Dopiero po jego zdaniu nie będzieszz sie bał kreatur o tym i niższym poziomie strachu. W skrucie: test na zbieranie NIE jest testem odwagi.


A to dziwne bo w faq'u w dziale poświęconym zbieraniu wyraźnie masz napisane, że to traktujesz jako test odwagi ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 18, 2004, 06:40:14 pm
Cytat: "BeRsErK"
Cytat: "Fenris"

2. Jak się zbierasz po przestraszeniu to jak ci się to uda to aby zaszarżować na model przed którym uciekałeś to musisz normalnie zdawać test strachu. Dopiero po jego zdaniu nie będzieszz sie bał kreatur o tym i niższym poziomie strachu. W skrucie: test na zbieranie NIE jest testem odwagi.


A to dziwne bo w faq'u w dziale poświęconym zbieraniu wyraźnie masz napisane, że to traktujesz jako test odwagi ;)


Serio?!  :|  A niby gdzie bo ja znalazłem tylko:" To succeed on a Rolling Roll does not immunise the figher ageinst the fear that made him run awey". Co z tego co się orientuje to raczej potwierdza moje twierdzenie ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 06:43:08 pm
Strona 20, sama góra - najnowszy z faq'ów(update) - do zassania ze stronki Mythosa.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 18, 2004, 06:46:57 pm
ale to co tam jest mówi o tym że ralling test jest testem gdzie testuje się odwage jako współczynik i że ten test jest o trudności takiej co test odwagi natomiast fragmet który ci przytoczyłem jasno i wyraxnie staiwerdza że toże zdałeś ralling test to nie oznacza że zdałeś ten poziom strachu.A fragment który wziołem jest zarówno w instrukcji jak i w FAQ-u
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 06:55:02 pm
A możesz mi podac strone w faq'u z której przytoczyłeś ten fragment ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 18, 2004, 07:06:41 pm
W książeczce do konfy jest to strona 31 ostani akapit, a w FAQ-u na stronie 16 6 akapit ostatnie zdanie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 09:21:16 pm
6 akapit mówi o tym co zrobić jak niezdasz bądz zdasz test opanowania w przypadku jak Zaszarżuje Ciebie inna jednostka ze strachem - moze chodzi Ci o jakiś inny akapit badz pomyliłeś stronę ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 18, 2004, 09:55:22 pm
Czhyba chodziło mu o ten:
Cytat: "FAQ"
If the test is passed, the figurine is rallied and can act in the normal way. But take note that
rallying doesn’t make the figurine immune to the Fear rate tested against.
To jest piąty (chłopak kiepsko liczy ;) ) A strona się zdgadza.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 10:04:43 pm
Zepsułeś mi całą zabawę :D :P

Swoją drogą to ten Faq nieźle by mi dupsko ratował jeszcze parę Inkwizycji temu :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 18, 2004, 10:50:44 pm
Hehe cwaniaczek :P . Ale teraz jak to wyszło to jednak armie straszące dostają całkiem niezłego bonusa ;) a fear staje się całkiem urzyteczną zdolnością  :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 18, 2004, 11:16:42 pm
Zawsze tak było teraz po prostu jest jeszcze lepiej - nie mogę sie już doczekać na sztandarowego do Midków - z malutkim cudem moja cała armia będzie straszyć na poziomie 11  :ghost:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 19, 2004, 05:24:06 am
Cytat: "Fenris"
Hehe cwaniaczek :P . Ale teraz jak to wyszło to jednak armie straszące dostają całkiem niezłego bonusa ;) a fear staje się całkiem urzyteczną zdolnością  :twisted:

jakby wcześniej nie był~
weź mnie nie denerwuj, bo jak widzę moich templarów nawiewających przed jakąś kupą szkieletów to chce mi się :cry:  Że już nie wspomnę o 12 fear'a dasytisa :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 23, 2004, 06:44:21 pm
Pytnaie czy jednak sakred wepon zabija na 2x1?? Gdyz w opisie jest napisane że rezultat exeptional WOUND jest traktowany jako zabity, natomiast w tabeli na obrażenia 2x1 to NO EFECT więc logicznie rzecz birąc ni nie powinno się stać modelowi który dostał te 2x1. Tak więc czy gdzieś w FAQ-u jest napisane żę również wynik 2x1 zabija ?!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 23, 2004, 06:50:05 pm
ale sama tabela nazywa się exceptional wounds
Cytat: "Confrontation str 64"
If the Damage roll is a double it is an Exceptional Wound

czyli 2x1 też
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 23, 2004, 06:50:24 pm
to idiotyzm , ale logicznie rzecz biorac dublet jest exceptional wound'em - nawet 2x1 ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 23, 2004, 06:50:50 pm
"If the damage roll is a double, it is an exceptional wound"
I dalej:
"exceptional woudns:
double 1: no effect"
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 23, 2004, 06:51:28 pm
Kurna, ale jakim wondem skoro w tabli jak wół stoi "NO EFECT" :/
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 23, 2004, 06:51:35 pm
lol - w czasie 1 minuty 3 zgodne odpowiedzi :) :rotfl:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 23, 2004, 06:52:52 pm
Nooo :D
@Fenris: to tylko nazwa dla dubletów, przestań się czepiać :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 23, 2004, 06:53:26 pm
No dobra, kucić się nie będe, ale to jest kurna IDIOTYZM :/!!!!!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 23, 2004, 06:54:54 pm
To wolny kraj, więc masz prawo tak uważać (cholera, ale ja łaskawy jestem, nie? ;) )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Maj 23, 2004, 09:12:54 pm
Cytat: "Fenris"
No dobra, kucić się nie będe, ale to jest kurna IDIOTYZM :/!!!!!


Hehehe idiotyzm bo dzisiaj mu Pretorianin zarabal na dwoch 1 dajsratisa przy masterze hehehe. Nie ma to jak obiektywizm i trzezwa ocena problemu :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 23, 2004, 09:23:37 pm
Nie no al dzisiejsza walka uswiadomiła mi problem jak typ który walnął automatycznego pecha może dzieki temu zabić przeciwnika, toż to debilizm. Kurna co tak się zamachnoł że z wrażenia wypadł mu miecz zrykoszetował o jakąs skałe i trafił przeciwnika w oko - BZDURA !!!!!!!!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 23, 2004, 09:26:35 pm
Cytat: "Fenris"
Nie no al dzisiejsza walka uswiadomiła mi problem jak typ który walnął automatycznego pecha może dzieki temu zabić przeciwnika, toż to debilizm. Kurna co tak się zamachnoł że z wrażenia wypadł mu miecz zrykoszetował o jakąs skałe i trafił przeciwnika w oko - BZDURA !!!!!!!!

pograj w Kryształy Czasu gdzie na krytycznym pechu wilk potrafi odgryźć sam sobie oko to pogadamy o bzdurach :P
Uznaj, że to boska moc, w końcu to święte ostrza, błogosławione przez boga, coś muszą robić.
btw jak dla mnie bzdurą jest mutagen działający na każdą cechę ale jakoś się na to nie rzucasz ;p
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 23, 2004, 09:29:08 pm
dopiero teraz spotkales sie z holy blades ?? jak mi 2 wilki padly po 2x 1 to tez sie ostro rzucalem - ale zasady sa jasne i idiotyczne ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 23, 2004, 09:47:08 pm
Cytat: "Ryogaty"

pograj w Kryształy Czasu gdzie na krytycznym pechu wilk potrafi odgryźć sam sobie oko to pogadamy o bzdurach :P
Uznaj, że to boska moc, w końcu to święte ostrza, błogosławione przez boga, coś muszą robić.
btw jak dla mnie bzdurą jest mutagen działający na każdą cechę ale jakoś się na to nie rzucasz ;p


Hehe no to żeczywiście niezłe jaja. A co do mutagenu to już nie chce mi się znowu tego wyjaśniać ale w skrócie to:
1. nie działa na każdą cechę bo - nie działa na power ani na wiare :P :P
2. A po drugie to spokojnie da się wytłumaczyć dlaczego pod wypływem  rznego rodzaju chemikaliów wojownik poprawia się w walce oraz szybkości zadawanych ciosów a tego  że na podwójnym pechu się zabija jakos nie ma wyjaśnienia a co do tych baldów to jak one takie natchnione przez boga to niech kurna wogle zabijają po włożeniu wounda w przeciwnika bez rzutu na obrażenia, no bo po co skoro takie świete są :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 23, 2004, 09:56:15 pm
1) to nie są różne chemikalia jak widać po figurkach - żadna nie nosi setek strzykawek itp.
2) od kiedy 1 w rzucie na wound jest jakąś automatyczą porażką? :| To jest pech jak wyrzucisz jedną "1", a dla posiadaczy sacred blade'ów najwyraźniej jakikolwiek dublet jest szczęściem a nie pechem ;p
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 23, 2004, 10:00:18 pm
1. Setek nie,  ale po kilka, a poza tym zawsze może być to miesznaka już gotowa do zażycia  
2. o tak myślenie matematyczne 2 minusy daja plus ale nie przesadzajmy 2 pechy to nie szczeście no ale dobra nie ma co sie kucić po prostu istnieje idiotyzm i trzeba się z tym pogodzić.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 23, 2004, 10:42:02 pm
Ale czemu niby 1 w rzucie na wound jest pechem? Tzn w rozumieniu, że zada małe obrażenia przy normalnej broni to jest, ale tu zwyczajnie nie. A o tych dwóch minusach to nawet nie pomyślałem :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Maj 23, 2004, 10:46:07 pm
Cytat: "Fenris"
A po drugie to spokojnie da się wytłumaczyć dlaczego pod wypływem  rznego rodzaju chemikaliów wojownik poprawia się w walce oraz szybkości zadawanych ciosów


Pewnie ! Co wy ludzie nie slyszeliscie o lepszym zgraniu reki z okiem ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 24, 2004, 09:20:01 am
to reszta alkemonow powinna miec -3 do rzutow - a co ;) jak jestes na glodzie to chyba nie myslisz o niczym innym , wszystko Ci z rak leci itp ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Maj 24, 2004, 10:32:47 am
Z sacred bladem chodzi o to,że na dubletach robisz exceptional wounds,więc nawet 1,1 zabija..To są rany "nadzwyczajne",a przecież jak przyp...  gościowi mieczem i nic mu nie zrobisz (wyrzucisz dwie jedynki) to to jest dopiero nadzwyczajne..
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Maj 24, 2004, 08:36:50 pm
Cytat: "Fenris"
odpowiem że ściemniacz jesteś bo gazowników tez nieprawidłowo urzwasz :) . Karta ma byc przystawiona do podstawki a nie położona na niej lub pod jakimś dziwnym kontem 3d!!!! A co do min to poczekaj niech się do końca w zasady wczytam to pogadamy


Nie przeczytałeś i się spierasz, pffff z kim ja rozmawiam  :P
Karta ma być w kontakcie z podstawką - tak przynajmniej mówi opis na mojej oryginalnej karcie opisującej owe zabawki :P
Pozatym kątów 3d nie stosowałem jeszcze (i pisze się 'kątem' a nie 'kontem' :P) - ale może warto, jeszcze bym lataczom blokował zasięgi na pułapach ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 24, 2004, 09:58:48 pm
Hmmm chodzi o to aby karta była ułożona równolegle do ziemi a nie jakieś tam przechylania i inne takie pierdoły no własnie karta ma byc w kontakcie z podstawką anie kurna z głową gobloa co raczej wyklucza kładzenia karty na nim.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Maj 24, 2004, 10:08:05 pm
Kłade równolegle gdy jest miejsce - a wszelkie przechylania 3d co najwyżej mogą być na moją niekorzyść.
Pozatym czemu wyklucza? Nawet leżąc na goblinie karta jest w kontakcie.
Pozatym z jakiś powodów na karcie jest napisane że gazownicy są odporni na gaz.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 24, 2004, 10:11:48 pm
Cytat: "Szczur"
Kłade równolegle gdy jest miejsce - a wszelkie przechylania 3d co najwyżej mogą być na moją niekorzyść.
Pozatym czemu wyklucza? Nawet leżąc na goblinie karta jest w kontakcie.
Pozatym z jakiś powodów na karcie jest napisane że gazownicy są odporni na gaz.


No niekoniecznieprzechylnia moga być na twoją niekorzyść. A uodpornienie na gaz mogą mieć bo w sumie masz ich zazwyczaj więcej niż 1 więc się nawzajem uodporniaja na swoje gazy fuuu śmierdząco sie zrobiło.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Maj 24, 2004, 10:26:10 pm
Cytat: "Fenris"
No niekoniecznieprzechylnia moga być na twoją niekorzyść.


No raczej wlasnie tylko i wylacznie moga byc na jego niekorzysc. Jesli da karte  jak to mowisz "w 3d" czyli jakos po skosie to chyba mniej obszaru na stole ona pokrywa czyz nie ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 24, 2004, 10:32:08 pm
Owszem czyli może pokryć naprzykład o tyle mniej obszaru gdzie stoją naprzykład jego figsy które niedostana gazem i nie będą musiał np. dawać wszystkiego w atak tudzież nie zostaną im zabrane kości.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 24, 2004, 10:53:14 pm
ciekawe czy karta mozna siegnac do stage 1 ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 24, 2004, 11:08:34 pm
Karta nie ale gaz tak i z tego co pamiętam blokuje line of site do lv 1 włącznie ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 24, 2004, 11:21:36 pm
Kiedy poswiecam koste dla ktorejs ze zdolnosci eclipsantki ?? kiedy kce czy razem z odkryciem techniki ??
czy musze sie z przeciwnikiem stykac mozliwie najwieksza pow podstawki ?? czy tylko z pierwszym caloscia , reszta dowolnie (casus szarzowania dwoch modeli przez jeden - jeden z nich musi byc caly w kontakcie , do drugiego starczy nawet sam fakt stykania sie ) .
Czy dasyatis moze byc otoczony przez max 4 wilki czy moze wiecej ?? imho moze nawet przez 8 , ale jak twierdza sedziowie ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Maj 25, 2004, 07:38:07 am
Mozesz szarżowacna 2 figurki. Chodzi o to że tym całym szczuro-króliką daja miejsze podstawki ale de facto powinny one mieć wymiar 50x50 czyli takie aby mógł zaszarżować 2 figurki stojące obok siebie. Co do walki z Dajsatisem to max moze on walczyc z 4 duzymi modelami podobnie jak figurka z małą podstawką może walczyc z max 4 małymi, a co zabawniejsze z max 4 dużymi hehe.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 25, 2004, 07:53:52 am
Cytat: "Vallarr"
Kiedy poswiecam koste dla ktorejs ze zdolnosci eclipsantki ?? kiedy kce czy razem z odkryciem techniki ??
W chwili ujawniania techniki.
Cytuj

czy musze sie z przeciwnikiem stykac mozliwie najwieksza pow podstawki ?? czy tylko z pierwszym caloscia , reszta dowolnie (casus szarzowania dwoch modeli przez jeden - jeden z nich musi byc caly w kontakcie , do drugiego starczy nawet sam fakt stykania sie ) .
Musisz tak się dostawic, aby si stykać możliwie dużą częścią podstawki. Jeśli jesteś w stanie dostawić się w ten sposób, i przy okazji dostawić się do innego, to do niego nie musisz być dostawiony maksymalnie. Ale jeśli chcesz szarżowac kilku (>2) to musisz się dostawic maksymalna wielością do jak największej liczby. Ale za to ostatnie głowy nie dam.
Cytuj
Czy dasyatis moze byc otoczony przez max 4 wilki czy moze wiecej ?? imho moze nawet przez 8 , ale jak twierdza sedziowie ??
Nie liczy się rozmiar podstawki w mm, ale klasa wielkości. A ponieważ i dasek i wilki są tej samej klasy wielkości, to może się dostawić max 4.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Maj 25, 2004, 08:01:24 am
Cytat: "Fenris"
Owszem czyli może pokryć naprzykład o tyle mniej obszaru gdzie stoją naprzykład jego figsy które niedostana gazem i nie będą musiał np. dawać wszystkiego w atak tudzież nie zostaną im zabrane kości.


Cóż, jak do tej pory moje gobliny po równi dostawały gazem :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 25, 2004, 09:23:12 am
Cytuj
Nie liczy się rozmiar podstawki w mm, ale klasa wielkości. A ponieważ i dasek i wilki są tej samej klasy wielkości, to może się dostawić max 4.

a mozesz podac cytat ?? bo o ile pamietam nie ma nic o klasie wielkosci , podana jest tylko ilosc modeli  :|
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Kubon w Maj 25, 2004, 03:55:46 pm
Dobra mam pytanie czy rzut taktyczny robisz na początku każdej rundy czy na początku całej gry???????
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Maj 25, 2004, 04:00:03 pm
Na poczatku gry i na poczatku tury. Gry po to zeby wiedziec kto sie zaczyna rozstawiac i an poczatku akzdej tury by wiedziec kto dzieli walki\, ma 2 karty w rezerwie w konkretnej turze itp  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 25, 2004, 04:58:24 pm
Cytat: "_Wychwethyl_"
Na poczatku gry i na poczatku tury. Gry po to zeby wiedziec kto sie zaczyna rozstawiac i an poczatku akzdej tury by wiedziec kto dzieli walki\, ma 2 karty w rezerwie w konkretnej turze itp  :)
Na początku gry robi się rzut zbliżeniowy (approach). Niczym sie nie różnią, oprócz nazwy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 25, 2004, 05:02:18 pm
Cytat: "Vallarr"
Cytuj
Nie liczy się rozmiar podstawki w mm, ale klasa wielkości. A ponieważ i dasek i wilki są tej samej klasy wielkości, to może się dostawić max 4.

a mozesz podac cytat ?? bo o ile pamietam nie ma nic o klasie wielkosci , podana jest tylko ilosc modeli  :|
Chodziło mi o to:
Cytat: "FAQ"
The maximum number of figurines that can be touching a base.
The figurine’s type of base determines the number of fighters that can be touching it. Every
one of a base’s sides represents a certain number of possible contact spaces.
- Sides, front and back of an Infantry base : 1 space.
- Front and back of a Cavalry base : 1 space.
- Sides, front and back of a Creature or large Creature base : 2 spaces.
- Sides of a Cavalry base : 2 spaces.
For every one of his base’s sides, a fighter can never be in contact with more spaces than
represented by the side concerned.

Miałem na myśli klasę wielkośći podstawki, nie modelu.
edit: I jeszcze jedno:
Cytat: "FAQ"
A figurine is considered as being “in contact” with another if at least half of one side of its
base is touching the other’s base.
To jest oprócz wymogu dostawinania się maksymalna powierzchnią podstawki.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 25, 2004, 05:17:55 pm
Cytat: "cielaq"
Cytat: "_Wychwethyl_"
Na poczatku gry i na poczatku tury. Gry po to zeby wiedziec kto sie zaczyna rozstawiac i an poczatku akzdej tury by wiedziec kto dzieli walki\, ma 2 karty w rezerwie w konkretnej turze itp  :)
Na początku gry robi się rzut zbliżeniowy (approach). Niczym sie nie różnią, oprócz nazwy.

A jak jest z war stuffem przy rzucie zbliżeniowym? Można używać bonusów do liderki z niego?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 25, 2004, 05:19:06 pm
Tak, ale musisz ich potem wystawic w zasięgu liderki jeden od drugiego, tzn. tak, aby tworzyli warstaffa.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 25, 2004, 05:53:22 pm
ok , thx Łukasz , niedoczytalem faqa ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 27, 2004, 09:59:28 am
mam pytanko co do animae - przekazuje ona swa energie zyciowa do predka - czy przy tym ginie , czy nic sie nie dzieje ?? ja bym wolal to drugie wyjscie , ale wyglada na malo realne ... a co do pierwszego , to nic poza ta energia zyciowa na to nie wskazuje ..wiec ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 27, 2004, 10:07:35 am
Zdaje się, że to działa jak poświęcenie - jeśli Twoje sumienie na tym cierpi to powiedzmy chowa się potem wśród drzew aby zregenerować siły ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 27, 2004, 10:09:50 am
mi tez tak sie wydaje , ale czy to jest do udowodnienia ?? :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 27, 2004, 10:23:43 am
Myślę, że nawet bez znajomości francuskiego zrozumiesz co znaczy immortel est retire de la partie nad opisem co to im daje ;)
http://www.rackscan.net/rackscan/images/scans_cartes_c2/wolfen-predateurs_sanglants/l_alliance_sanglante.jpg
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Maj 27, 2004, 10:26:48 am
ok , ten fragment z l'immortal calkowicie rozwiewa moje watpliwosci ;) po prostu do tej pory bylem pewien , ze animae umiera/idzie sie leczyc do lasu , a jak gadalem z Veevoirem to pow , ze w paradoxie jakis gosc za pomoca jednej animae zamienil 3 predki w ultrasow ... wiec wolalem sie upewnic ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Maj 27, 2004, 10:38:11 am
W paradoxie to się różne rzeczy widuje - lepiej sprawdzać karty na necie ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Ryogaty w Maj 30, 2004, 03:25:56 pm
1) Parias nie może korzystać z leadershipa nie-pariasów, a czy nie-pariasi mogą korzystać z liderki pariasa?
2) Czy najemnicy/sprzymierzeńcy mogą korzystać z mojego leadershipa?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Maj 30, 2004, 05:27:51 pm
Cytat: "Ryogaty"
1) Parias nie może korzystać z leadershipa nie-pariasów, a czy nie-pariasi mogą korzystać z liderki pariasa?
Nigdzie nie jest napisane, że nie (a przynajmniej ja nigdzie tego nie znalazłem
Cytat: "Ryogaty"
2) Czy najemnicy/sprzymierzeńcy mogą korzystać z mojego leadershipa?
Cytat: "FAQ"
The Leadership Ability only applies to fighters of the same people as the “Commander” and
not to any Allies there might be. Being Kelts, Kelt Mercenaries can be led by Sessairs or
Drunes.
Also, a Kelt Mercenary commander can command Drunes as well as Sessairs.
Czyli nie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Veevoirus w Maj 30, 2004, 05:49:36 pm
Cytat: "Vallarr"
ok , ten fragment z l'immortal calkowicie rozwiewa moje watpliwosci ;) po prostu do tej pory bylem pewien , ze animae umiera/idzie sie leczyc do lasu , a jak gadalem z Veevoirem to pow , ze w paradoxie jakis gosc za pomoca jednej animae zamienil 3 predki w ultrasow ... wiec wolalem sie upewnic ;)

Jednego.Jeden wystarczył ;)
I animae zgineło przy okazji.Vallarr,jak ty mnie słuchasz ;) ??
A może ja takie brednie wygaduję ?? (Uwaga:To jest pytanie retoryczne :giggle:)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Czerwiec 06, 2004, 04:45:22 pm
Panie Bartek ( vel veyDer) źródełko działa troszke inaczej. Poza tym według karty ma ono frequency UNIQUE (  a nie jeszcze special ;) ) .A do możesz go urzyć tylko raz ( jak chcesz mieć więcej źródełek to musisz wykupić kilka razy ten czar) bo gdy czar Ci się uda musisz odrzucić tą kartę ;) . Tak wiec zapomnij już o wyrzucaniu gorgonki z 2 albo 3 źródełkami. ;) . Musisz zacząć myśleć o kolejnym morderczym kombie do Undedów bo to włąsnie przestało działać.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Czerwiec 06, 2004, 04:53:39 pm
Cytat: "Fenris"
Panie Bartek ( vel veyDer) źródełko działa troszke inaczej. Poza tym według karty ma ono frequency UNIQUE (  a nie jeszcze special ;) ) .A do możesz go urzyć tylko raz ( jak chcesz mieć więcej źródełek to musisz wykupić kilka razy ten czar) bo gdy czar Ci się uda musisz odrzucić tą kartę ;) . Tak wiec zapomnij już o wyrzucaniu gorgonki z 2 albo 3 źródełkami. ;) . Musisz zacząć myśleć o kolejnym morderczym kombie do Undedów bo to włąsnie przestało działać.


Jakby to powiedzieć... Gorgona miała wykupione 3 źródełka, panie Fenris... :P
Wiem, że jest unique, właśnie dlatego kupiłem kilka sztuk.

Kombo nadal jest tak samo mordercze  :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Czerwiec 17, 2004, 04:01:33 pm
Dobra oto familiarki mroku:
M 10
In 3
At 3/4
Def 3/4
fear 4
dys 3
Kozt 15
zdolność devotion/3 czyli za ich poświecenie mag dostaje 3 gemy
Do tego przed rzut taktycznym magik testuje swój power jak familiar jest w 10 cm od niego może wybrac rezultat z nizszego rzedu. A oto co może dostać:
0 or - -1 pow
1-5 +1 gem
6-10 +2 at the manna recowery roll
11-15 +1 do inicjatywy
16- 20 +2 at all countermagic rolls
21 or + +1 at all incantation rolls
magik moze marnować gemy na ten rzut podobnie jak w wypadku rzucania czrow czyli za gem dostaje kolejna kość do rzutu. Bonus który dostaje ma do końca tury. Familiarki światła mają te same bonusy co pozawala przypuszczać że wszystkie familiarki posiadaja te same zdolności.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Czerwiec 18, 2004, 11:27:04 am
Czy korzystając z Master Strike'a trzeba ładować w atak wszystkie kosci, aby potem wykonać jeden atak masterem ? Np. czy mając trzy kości do rozdysponowania mogę dać jedną w obronę a dwie pozostąłe w atak i wykonać mastera ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Czerwiec 18, 2004, 11:40:12 am
Tak możesz tak zrobić. W master straika musisz włożyć wszystkie kości przeznaczone w atak i musi być ich więcej niż 1 ;) .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: VOSTOK w Czerwiec 20, 2004, 09:26:01 am
Jako że ostatnio miałem nieprzyjemnośc dyskusji o zasadach z pewnym początkującym graczem , który stwierdził żę jeśli rzuci sentence of the condemed (sorry za pisownie) na figurke która Dodge-uje to nadal będzie miał zasięgo jeden mniejszy, bo jak powiedział nigdzie nie jest napisane że bedzie inaczej. To chyba na logike można wziąść i bez pomocy rackhamu dojśc do słusznych wniosków. No ale kłóć się tu z takim.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 04, 2004, 10:28:40 pm
No dobra to ja mam pytanko: czy gemy zurzyte na dodatkowe kości do rzucenia czaru są traktowane także jak jedna ze składowych kosztu czaru. Tzn jeśli np. czar wymaga x gemów i ja powiedzmy mam 4 dalej i 3 zurzywam na rzucenie i jeden na dodatkową kość to czy sumaryczny koszt czaru =4 ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Teli w Lipiec 05, 2004, 07:24:02 am
the thousand lanceration co? :lol:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 05, 2004, 08:58:58 am
Dokładnie ;) . Aczkoliwek ostatnio pojawiły się jakieś dziwne przypuszczenia że kości które poświęcasz na dodatkowe kości to nie koszt czaru co jak dla mnie jest całkowitą abstrakcją, no ale wolę się upewnić.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 05, 2004, 10:03:27 am
Niestety ale kryształy zużyte na dodatkowe kości do rzucenia czaru nie sa liczone jako jego ogólny koszt w gemach ;)

W tauzenie masz możliwość poświęcenia na czar tyle kryształów ile możesz/chcesz i tylko to będzie odzwierciedlało koszt tego magikowania ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 05, 2004, 10:19:59 am
No nic to. To tylko lekko zaburza świetność tego czaru ale i tak jest grywalny ;) .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 05, 2004, 01:48:54 pm
Cytat: "Fenris"
No dobra to ja mam pytanko: czy gemy zurzyte na dodatkowe kości do rzucenia czaru są traktowane także jak jedna ze składowych kosztu czaru. Tzn jeśli np. czar wymaga x gemów i ja powiedzmy mam 4 dalej i 3 zurzywam na rzucenie i jeden na dodatkową kość to czy sumaryczny koszt czaru =4 ??


a w FAQ pisze :

Can one use the same gem to both increase a spell’s effects and get an additional mastery die ? For
example, in the case of The Thousand Lacerations where the number of gems used determines the
strength of the damage caused by the spell, can the same gems also be used to gain more dice for this
spell’s success ?
A : If a spell specifies that its effect is proportional to the number of gems invested for its Incantation
(as is the case for The Thousand Lacerations), then yes, these gems at once serve to increase the spell’s
mastery and strength. On the other hand, some spells clearly specify that in order to increase its effects,
the gems must be spent in addition to the ones used for the Incantation.

no i co do absorbowania przy okazji :

Q : In the calculation of the number of gems needed for an Absorption, must one take into account the
gems used to increase the spell’s mastery or effects ?
A: Yes.

te wycinki sa z faq_conf_uk_06_11.pdf
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 05, 2004, 01:58:07 pm
Czyli z angielskiego na nasze gemy zurzyte na dodatkowe kosci także podwyzszają siłe tego czaru ;) .
A już np. taki laighting musi niestety oddzielić gemy któr zurzywa na zwiekszenie siły i te które zurzywa na zwiększenie ilości kości. hehe Słodko ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 06, 2004, 12:34:10 pm
Nie moge tego skumac. W kazdej ksiazce inkantacji jest ten przyklad z absorbowaniem czaru:

To absorb a spell made up of one gem of Fire and one of Water, there are four possibilities:
Spend one gem of Water and one of Earth.
Spend one gem of Water and one of Darkness.
Spend one gem of Darkness and one of Earth.
Spend two gems of Darkness.

a tabelka zywiolow przeciwnych jest taka :

Water    vs   Fire and Darkness
Fire    vs   Water and Darkness

gdzie logika lub gdzie blad ?
wydaje mi sie ze zamiast ziemi powinien byc ogien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Mythos w Lipiec 06, 2004, 12:59:21 pm
Chodzi o to, że Ciemność jest przeciwstawna do każdego żywiołu, więc można jej uzywać zastępczo przy każdej absorpcji:)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 06, 2004, 02:05:14 pm
to wiem
ale dlaczego do absorbcji czaru ktory sie sklada z Fire i Water
mozna uzyc Water i Earth ?! lub Darkness i Earth ?!
to jest bez sensu

ktos pomylil kamyki przy czarze lub przy absorbcji
czar powinien byc fire i air
lub absorbcja water i fire lub darkness i fire
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Lipiec 06, 2004, 04:12:35 pm
Jak to mawiał pewien rabin: "Masz rację" ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Lipiec 07, 2004, 07:39:02 pm
Na kartach znajduje się współczynnik RANK określający status wojownika. Rang jest 8 ....
 Jakie są plusy wystawienia np: weterana czy elity?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 07, 2004, 08:27:04 pm
Owe ranki nie wypływaja na rozgrywkę w konfrontacji natomiast będą pomocne w ragnaroku gdzie dowódca danego oddziału nie musi być koniecznie bohater a np. jednostka z wyższą rangą niż cała reszta składu. (podobno). No i  z tego co pamietam coś sie jeszcze w hybrydzie dzieki temu oblicza, no ale do Konfrontacji absolutnie jest to nie potrzebne ( podobnie jak wieszość informacji o ekwipunku ;) ) .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Lipiec 07, 2004, 08:59:17 pm
Z tego co pamiętam, w Konfrontacji mają znaczenie, ale tylko u bohaterów. Ograniczją one liczbę artefaktów (coś jak w V ed. WBF). Poza tym (w Konfie) służą one tylko do porównań.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Lipiec 07, 2004, 09:33:15 pm
no i jeszcze przy niektorych cudach i czarach
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Lipiec 13, 2004, 02:19:32 pm
Mam takie pytanko: czy jeśli mag mający umiejętność lotu to może rzucać czary z powietrza ?  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 13, 2004, 02:33:25 pm
Jak najbardziej - musisz jednak pamiętać, że nadal obowiązuje Cię zasięg , jeśli czar takowy posiada ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Lipiec 13, 2004, 03:53:28 pm
No to jeszcze jedno pytanie a właciwie to dwa :P :
1. O ile zwiększa się poziom trudności na każdy poziom różnicy w położeniu celu/strzelającego przy strzelaniu ? O 4 ?
2. czy powyższa zasada aplikuje się też do inkantacji ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 13, 2004, 03:59:19 pm
Możesz tylko strzelać do jednostek na levelu o jeden wyższym lub niższym.
Modyfikator to w chwili obecnej +2 do trudności(w większości książeczek jest nadal fajne -2 do wyniku na kości ;) )
Kiedyś liczyło się to do magii i cudów a więc pewnie i teraz jest modyfikator +2 do trudności rzucania.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Lipiec 13, 2004, 04:02:10 pm
Dzięki z odpowiedzi :) . Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, abym mógł  zmienić Mirvillisa w latającą maszynę zagłady  :twisted:  :giggle: .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Lipiec 13, 2004, 04:03:53 pm
Pytanie: Czy przy określaniu TPW w armii Mid-Noru, do liczby modeli w zasiegu aury kapłana wliczani są: Żniwiarze i Incuby (w obu przypadkach dyscyplina 0)?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 13, 2004, 04:15:25 pm
Jak najbardziej - posiadają one cechę dyscyplina tylko na poziomie 0.

Zasada, która uniemożliwia wliczenie jednostek do TPW dotyczy tych modeli, które w zasadach mają napisane, że nie posiadają dyscypliny tak jak to jest w przypadku zdolności Undead czy Construct.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Lipiec 13, 2004, 04:44:03 pm
1.Co oznacza w ABuilderze rzy Relikwii Cud (x)?? Zgaduje ze to dodatkowy Cud, ktory wychodzi automatycznie o Fervourze 2  :?

2. Jak wyglada sprawa kiedy rzucam cud z Egidy Lahna (dla Gryfów) na Pretorianina, ktory uzywa Master Strike'a ?? Czy wogole moge to zrobic??  :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Lipiec 13, 2004, 04:48:53 pm
Cytat: "_Wychwethyl_"
1.Co oznacza w ABuilderze rzy Relikwii Cud (x)?? Zgaduje ze to dodatkowy Cud, ktory wychodzi automatycznie o Fervourze 2  :?
zapytaj veyDera, on to wklepywał do AB.
Cytat: "_Wychwethyl_"

2. Jak wyglada sprawa kiedy rzucam cud z Egidy Lahna (dla Gryfów) na Pretorianina, ktory uzywa Master Strike'a ?? Czy wogole moge to zrobic??  :?
Pretorianin ma kośc w obronie, co za problem. MS tego nie zabrania, wymaga jedynie przynajmniej dwóch kości w ataku.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 13, 2004, 04:55:15 pm
Ad.1
The Wonders can be implemented only at the time of the phase of Divination, of the same manner than the miracles. The Faithful one must spend a number of Temporary Faith equal to the figure indicated between brackets Appeler the Wonder. No test is necessary so that this one acts and Faithful cannot be Censuré when it calls upon a Wonder. The Wonder can be Appelé only one time per turn.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 14, 2004, 07:42:01 pm
1. Czy mana recovery robimy w ukryciu ? Czy w inny sposob ?
np. zebym wiedzial jaka mane dobrac zeby absorbowac czar wroga
czy dobrac sobie na swoje czary ?

2. Czy rany zadane w walce sa symultaniczne ?
np. 3 Danu warriorow walczy z wilkiem i wilk trafia 3 razy na przyklad
przydzielam po jednym trafieniu w kazdego i zabija jednego z Danu pierwszym trafieniem
czy rzucam rzut na przemiane pozostalej dwojce (5+ zmiana na lepsze statystyki ) ?
czy rzucam automatycznie 2 pozostale trafienia w tabeli ran ?

dzieki za odpowiedz
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 14, 2004, 07:53:22 pm
1. manna recowery robimy jawnie i przydzielamy rodzaje gemowrówniez jawnie .


2. w przedstawionej przez ciebie sytuacji najpierw wilk uderzy wszystkie ataki a potem ty bedziesz rzucał na przemiane.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 14, 2004, 08:07:44 pm
Cytat: "Fenris"
1. manna recowery robimy jawnie i przydzielamy rodzaje gemowrówniez jawnie.


ok ale kto pierwszy ?

np. mag A posiada czar FIRE 3 gemy i EARTH 3, mag B tylko FIRE 3
obaj w recovery dostaja 3 nowe gemy

ktory pokazuje pierwszy jakie bierze ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 14, 2004, 08:20:34 pm
Cóż zazwyczaj to wszystk jedno no ale jak chcesz już być absolutnie poprawny  to generalnie tak jak wszystko odbywa się to po inicjatywnie tak więc najpierw mana recower robi mag o większej inicjatywie w przypadku remisu chyba ten co wygrał dyscyplinę ale głowy nie dam.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Lipiec 14, 2004, 08:33:31 pm
Najsensowniej zdaje się by było, gdyby pierwszy musiał wybierać ten gracz, który przegrał rzut na dyscyplinę na początku tury.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 18, 2004, 12:43:01 pm
ilosc kosci mutagenic oblicza sie wedlug ilosci punktow na stole w danej chwili czy wedlug calej rozpiski z poczatku bitwy ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 18, 2004, 04:10:57 pm
według ilości punktów modeli ze zdolnością mutagen które ci zostały na początku danej tury.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 19, 2004, 08:45:59 pm
rzucajac czar daje dodatkowa kosc na mastery
rzucam 2 kostkami i otrzymuje wynik 4 i 6
decyduje sie przerzucic 6 i wyrzucam 1

czy inkantacja jest porazka ?
czy biore sobie 4 i dodaje POW ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 19, 2004, 08:52:41 pm
Nie rozumiem - jak cztery to wystarczająca liczba aby czar wyszedł to po co przerzucać 6 ??
Jeśli jest to czar, który wali z siła = poziomowi czaru to i tak musisz go ustawić przed rzutem.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 19, 2004, 09:06:05 pm
jakto po co ?
zeby przeciwnik nie mogl go "counterspellowac "
bo przeciez kontrujemy na uzyskana wartosc
a nie na trudnosc czaru
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Lipiec 19, 2004, 09:12:11 pm
Ale trudność określasz przed rzutem a nie w trakcie wybierasz sobie ile Ci wypadnie szóstek ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 19, 2004, 09:17:46 pm
sorrki
znalazlem w FAQ:

Cytuj
In some cases, such as an Incantation or Divination Roll, the Roll can be made with several
dice. The rule is then that only the best result is the one that's used. In this case if one of the
dice is rolled again and ends up being an automatic failure, then the player can keep a
different result.
Example : a Magician makes an Incantation Roll with 3 dice. He gets a 2, a 5 and a 6. The
spell's effect being proportional to the Incantation Roll's result, the player decides to roll the
6 again but gets a 1. So the result used is then 5.


jeszcze raz sorry za post
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Lipiec 19, 2004, 09:22:57 pm
Cytat: "viral"
1. Czy mana recovery robimy w ukryciu ? Czy w inny sposob ?
np. zebym wiedzial jaka mane dobrac zeby absorbowac czar wroga
czy dobrac sobie na swoje czary ?


cytat z forum angielskiego :

Cytuj
Simply cover your gems with your hand or a piece of paper as you allocate them. When you've both allocated all your gems, reveal. You do not have to show your opponent which gems you are picking while he sits and waits.

Just hide your gems as you select them and when both of you are done, reveal them.


http://en-forum.confrontation.fr/viewtopic.php?t=6129
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Lipiec 29, 2004, 03:34:33 pm
mam pytanie nie wiem czy juz bylo wiec nie bijcie

czy jak ktos staje sie nieumarlym to jego odwaga przechodzi w strach czy znika a on ma strach rowny 0 ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Lipiec 29, 2004, 04:34:10 pm
Jeśli w opisie tego co powoduje zmiane nie ma wyraźnie napisane że odwaga zmienia sie w strach to zostaje tak jak jest ( najwyraźniej to bardzo mało straszny martwiak ;) ) .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 05, 2004, 07:09:44 pm
Hmmm możliwe, że te pytania już były, ale muszę koniecznie postawić te kwestie:
I . Jak taki wolfen z dużą postawaką ( 8-miu przeciwników ) szarżuje na stojących obok siebie o 1 cm dwóch łuczników to: minusy od szarzy dostają obydwaj łucznicy, czy tylko jeden ?

II. Kwestia rzutów: NP. Rzucając na atak ( wartość 5 ) , a mając krytyka na karku test zawsze będzie wychodził na 5+ . Ale, czy ostateczny wynik tego ataku będzie wynosił przy udanym rzucie 6-7 , czy 10-11 :?

P.S - wiem, że to sprawa elementarna, ale ostatnio pod wpływem sporu z kumplem już sam zwątpiłem  :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Sierpień 05, 2004, 07:47:00 pm
Cytat: "dagobert"
Hmmm możliwe, że te pytania już były, ale muszę koniecznie postawić te kwestie:
I . Jak taki wolfen z dużą postawaką ( 8-miu przeciwników ) szarżuje na stojących obok siebie o 1 cm dwóch łuczników to: minusy od szarzy dostają obydwaj łucznicy, czy tylko jeden ?


FAQ str 11
A figurine on a Creature base can Charge two figurines on Infantry bases (or two figurines on
Cavalry bases from the front of their bases) if they are standing next to each other. The two
adversaries then both suffer the Charging penalty.


Cytat: "dagobert"

II. Kwestia rzutów: NP. Rzucając na atak ( wartość 5 ) , a mając krytyka na karku test zawsze będzie wychodził na 5+ . Ale, czy ostateczny wynik tego ataku będzie wynosił przy udanym rzucie 6-7 , czy 10-11 :?

P.S - wiem, że to sprawa elementarna, ale ostatnio pod wpływem sporu z kumplem już sam zwątpiłem  :?


FAQ strona 6
wynik jest 6-7
najpierw rzut potem modyfikator potem cecha i ewentualne bonusy
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 06, 2004, 07:35:25 am
FAQ :wall: Zupełnie o nich zapomniałem  :roll: Ale i tak miałem rację i dobrze graliśmy  :)
Dzięki Viral :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Sierpień 07, 2004, 05:12:12 pm
male pytanko
-- skoro stun nie jest woundem, to czy minus za stunned jest kumulatywny z minusami za rany?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 07, 2004, 05:30:43 pm
Nie jest. Jak masz rany, to olewasz Stun.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 11, 2004, 04:39:52 pm
Kto pyta nie błądzi, a więc do dzieła  :P:

1. Sfera Mocy - w jakim blisterku można ją znaleść ? czy rzucam dwoma kośćmi przy przerzucie ? czy jeśli wypadają dwie szóstki to mogę przerzucić obie ?

2. Jakiej wielkości są podstawki fomorów ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 11, 2004, 05:21:04 pm
Cytat: "dagobert"

2. Jakiej wielkości są podstawki fomorów ?
Normalne, 25x25mm.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 12, 2004, 08:43:20 am
Dzięki cielaq. A ktoś może wie jak to w końcu jest z tym artefaktem  :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Sierpień 12, 2004, 11:49:10 am
Z tego co pamiętam możesz przerucać dwie 6 ale i tak moc przedmiotu zadziałała ostatni raz ;)

Pozdro
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Achilles w Sierpień 13, 2004, 04:34:55 pm
Ja mam pytanie na temat pets of flesh. Jak to jest że one wybuchają? To znaczy gdy wybuchną z siłą -5 zadają na wytrzymałość pięć puntków?! Czy to są  takie zasady jak w close combat??  :?

Czy ktoś mi wyjaśni na czym to polega  :?  :?  help~!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 13, 2004, 09:41:53 pm
No dostajesz hita takiego jak przy strzelaniu czyli 5+2d6-wytrzymałość.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Achilles w Sierpień 13, 2004, 09:43:59 pm
Można troche obszerniej bo ja nie jestem bardzo rozumny :lol: :lol:  :giggle:

Przy strzelaniu? Czyli bez żadnych uników dostaje centralnie -5 w wytrzymałość??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 13, 2004, 09:52:34 pm
jakie -5 w wytrzymałość??

Tak jak przy strzelaniu obrywasz z tą siłą i tyle ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 15, 2004, 09:09:21 pm
@ modele latające: jak ma taki latający model ruch 10/15 i wzlatuje na lvl.1 z parteru to porusza się dalej 15, czy 25 cm  :?

@ czy jeśli przeciwnik nie przeznaczył kości na obronę, a my go atakujemy to przy takim ataku aplikujemy sobie minusy z ran, strachu, szarż etc. etc.  :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Sierpień 15, 2004, 09:15:35 pm
@2 - tak aplikujemy wszystkie minusy.

Tak mi sie zdaje przynajmniej lol
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 15, 2004, 09:31:09 pm
Cytat: "dagobert"
@ modele latające: jak ma taki latający model ruch 10/15 i wzlatuje na lvl.1 z parteru to porusza się dalej 15, czy 25 cm  :?

@ czy jeśli przeciwnik nie przeznaczył kości na obronę, a my go atakujemy to przy takim ataku aplikujemy sobie minusy z ran, strachu, szarż etc. etc.  :?


1 - nie, jak wzlatujesz na lv1 i masz 15 move'a w lataniu to po odjeciu 5 od ruchu za zmianę lv zostaje Ci 10 i dopiero to możesz podwoić.

2 - tak ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 17, 2004, 02:49:27 pm
@ Jak to jest na turniejach z różnicami punktowymi w końcowym wyniku warunkującymi porażkę/remis/wygraną  ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 17, 2004, 03:05:10 pm
Na Inkwizycjach zwykle różnica 1/3 na zwycięsto, np. na 300,  różnicza do 100 pkt to remis, większa - zwycięstwo, na 350, granica to 120.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 18, 2004, 07:01:40 am
Czy w jakimkolwiek momencie figorka moze wystawac jakakolwiek czescia poza stol?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Sierpień 18, 2004, 07:55:35 am
to jest tak

weś zdrowy rozsądek popatrz

jak może stać i wystaje z kilka milimetry(podstawka) to oki ale jak zaczyna chcieć sie przewracać no to już znaczy że jest boza polem walki:]]

a pozatym też  dużo zależy od przeciwnika bo jak taki sie uprze ...

możesz mnie nia łapać za słówka? nie widzisz że wcześnie było?... kmiot :bored:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 18, 2004, 08:37:00 am
Cytat: "Alchemik"
a pozatym też  dużo zależy od przeciwnika bo jak taki sie oprze ...
Tak, szczególnie jak się oprze o tą figurke, to może byc kłopot :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 18, 2004, 04:48:41 pm
Wbrew temu co sie moze wydawac to nie jest pytanie bezsensu. Jesli ustawie figorke o normalnej podstawce w samym rogu stolu to czy przeciwnik moze do mnie dostawic 1 czy 2 modele na duzych podstawkach?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Sierpień 18, 2004, 05:08:25 pm
na zdrowy rozum tylko i duza może walczyć z gosciem w rogu
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 18, 2004, 05:18:04 pm
Jak się uda dostawić dwie, to mogą dwie. Tyle, że jedna będzie częsciowo wystawać poza stół, więc jest ryzyko upadku i uszkodzenia moedlu.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Sierpień 18, 2004, 06:22:12 pm
o chyba nie o uszkodzenie modelu chodzi. No ale jeśli gra się powiedzmy na stołach 120x 120 to nie gra się na 120x120,5 . Panie sędzia chyba powinieneś się zreflektować. równie dobrze w takim przypadku kolega może dostać pomoc offbordową bo niby czemu skor już pół podstawki wystaje to czemu jeszcze nie kolejne pół. A dzięki temu możesz już do modelu w rogu równie dobrze i 4 modele dostawić.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Sierpień 18, 2004, 07:58:23 pm
Wlasnie to jest ciekawe zagadnienie, poniewaz na jednym z turniejow w Legionowie przydarzylo sie mnie i BeRsErKowi takie cos. Mianowicie wystraszylem centaurem acheronu wilka, i ten zwiewal w kierunku krawedzi. A ze mial sporo ruchu a krawedz byla niedaleko spotkala nas taka sytuacja: wiec przeciwnik zmierzyl dystans i okazalo sie ze wilczek polowa podstawki byl za stolem. Jak dla mnie oczywiste jest ze powinien zejsc ze stolu w takiej sytuacji, ale przeciwnik i sedzia mieli inne zdanie (inna sprawa ze w nastepnej turze rzucil 1 na strach i zwial za stol na dobre ;p). Miloby bylo jakbysmy tu wyjasnili ta kwestie coby na turniejach nie bylo podobnych niejasnosci.
Jak juz wspomnialem, uwazam ze jesli model chociaz troche wyjdzie za stol powinien byc zdjety. Podobnie np. jesli jest waskie przejscie - od krawedzi stolu do plotu czy murku jest 2cm to model o wiekszej podstawce nie moze tamtedy pojsc.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 18, 2004, 08:04:44 pm
FAQ:
"When it comes into contact with an adversary, a figurine must be placed with as much of its base as possible touching as much of its adversary’s base as possible."
 Zgodnie z powyższym cytatem, możesz dostawić podstawki tak, aby dotykały przeciwnika rogiem, jeśli się nie da inaczej (as much as posible). Inna sprawa, czy tak się uda fizycznie zmieścić.

@Fenris Te dwa dodatkowe modele będą poza stłoem w całości, a to co innego. Nigdzie nie znalazłem podanego, czy model musi wyjść poza stół choć minimalnym kawałkiem podstawki, czy nie, więc, jak dla mnie, dopóki większość podsatwki jest na stole, to model jest na stole.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Sierpień 18, 2004, 08:16:40 pm
Cytat: "cielaq"
FAQ:
"When it comes into contact with an adversary, a figurine must be placed with as much of its base as possible touching as much of its adversary’s base as possible."
 Zgodnie z powyższym cytatem, możesz dostawić podstawki tak, aby dotykały przeciwnika rogiem, jeśli się nie da inaczej (as much as posible). Inna sprawa, czy tak się uda fizycznie zmieścić.


Powyższy cytat wcale nie mówi o dotykaniu się rogami poza tym chyba powinieneś wiedzieć najlepiej, że aby wejść do walki model musi dotykać się min. połową podstawki a nie żadnym rogiem. A ten fragment jedynie mówi że jak masz możliwość dostawienia się większym fragmentem niż minimalny ( czyli połowa ) to musisz to zrobić.


Cytat: "cielaq"
@Fenris Te dwa dodatkowe modele będą poza stłoem w całości, a to co innego. Nigdzie nie znalazłem podanego, czy model musi wyjść poza stół choć minimalnym kawałkiem podstawki, czy nie, więc, jak dla mnie, dopóki większość podsatwki jest na stole, to model jest na stole.


Owszem ale zgadzając się na 2 modele walczące w rogu z jednym małym to skazujsz jeden na wystawanie ni mniej ni wiecej a dokładnie połową podstawki i co wtedy posiadasz tego co chce ekspansować ma sobie rzucić D6 czy mu wyszła szarża czy też może wogóle nie zaszarżował albo może wypadł za stół hmmm??
Jak dla mnie reguły są oczywiste grasz w określonych granicach stołu i każde wyjście za niego równa się z wypadnięciem z niego i tyle.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 18, 2004, 08:23:42 pm
Uważaj mnie za przekonanego.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 20, 2004, 02:27:21 pm
@ Czy jeśli model wroga jest częściowo ( do połowy podstawki ) przysłonięty, a strzelce ma linę strzału dokładnie prostą do niego to może strzelić, czy nie ?

@ Czy strzelec znadjdujący się na wysokści odpowiadającej lvl.1 ma minusy do strzelania ? Czy strzela do latających model na lvl. bez minusów
?

@ Czy po pionowej powierzchni ( wysokośc ok. 5 cm ) schodząc ogranicza się ruch oraz wykonuje jakieś testy ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Sierpień 20, 2004, 07:09:12 pm
Cytat: "dagobert"
@ Czy jeśli model wroga jest częściowo ( do połowy podstawki ) przysłonięty, a strzelce ma linę strzału dokładnie prostą do niego to może strzelić, czy nie ?


Strzelec musi widziec chociaz kawalek celu zeby moc w niego strzelac. Jesli cel jest przesloniety to dodajesz +1 do trudnosci strzalu

Cytat: "dagobert"
@ Czy strzelec znadjdujący się na wysokści odpowiadającej lvl.1 ma minusy do strzelania ? Czy strzela do latających model na lvl. bez minusów
?


Za fakt ze jest na 1 levelu nie ma minusow. Co do walenia w strzelaczy, wydaje mi sie ze nie powinien miec zadnych minusow jesli sa na tej samej wysokosci.

Cytat: "dagobert"
@ Czy po pionowej powierzchni ( wysokośc ok. 5 cm ) schodząc ogranicza się ruch oraz wykonuje jakieś testy ?


A w jaki sposob Ty chcesz schodzic po pionowej powierzchni ?? Masz spidermana w druzynie czy co :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 20, 2004, 07:14:04 pm
Cytat: "Piter"
A w jaki sposob Ty chcesz schodzic po pionowej powierzchni ?? Masz spidermana w druzynie czy co :P


A jeśli mam ? :P
Ujmę to inaczej: Jak jest coś takiego jak wspinaczka wraz ze stosownym testem , czy w drugą stronę trzeba powtarzać tą procedurę ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Sierpień 20, 2004, 07:16:02 pm
Zawsze mozesz zeskoczyc...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 20, 2004, 07:22:40 pm
......tak albo nie ..... :bored:

Jeszcze parę wątpliwości:

@ czy latacz na lvl1. może pikować na jednostkę na lvl1. ? Czy wogóle musi musi doliczać jakieś cm. do zejścia na dół  ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Sierpień 20, 2004, 07:32:12 pm
jeżeli jesteś nad ścianą to albo sie wspinasz w dół albo zeskakujesz nie ma innej mozliwości jak sądzę. (czyli teścik) ew mozesz po prostu spaść ;)

Nie mozes zpikować na latacz an 1lvel bedąc na 1lev w tedy to jest po prostu szarża. Aby pikować mysisz być przed tym na poziomie wyżej niż cel ;)

pozdro
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 20, 2004, 07:42:40 pm
Cytat: "dagobert"
@ Czy strzelec znadjdujący się na wysokści odpowiadającej lvl.1 ma minusy do strzelania ? Czy strzela do latających model na lvl. bez minusów
?


Masz minusy bo strzelec może być optycznie na tej samej wysokości ale dopóki dotyka gruntu to traktuje się go jak by stał na lv0


Cytat: "dagobert"
@ Czy po pionowej powierzchni ( wysokośc ok. 5 cm ) schodząc ogranicza się ruch oraz wykonuje jakieś testy ?


Ograniczeń nie masz ale test wysiłkowy robisz tak wchodząc jak i schodząc z pionowej ściany.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Sierpień 21, 2004, 11:50:44 am
AVE!
Jestem nowym graczem w związku z czym proszę o wyrozumiałość. Mam kilka pytań:
1. Czy Rzyt Taktyczny może być przerzucany?
2. Co robią umiejętności:
-IMPLACABLE
-BANE
-CONSCIOUSNESS
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 21, 2004, 12:04:17 pm
1. Tak
2. -  implacable/x - pozwala wykonać x dodatkowych ruchów pościgowych na turę
    - bane/x - konkretnemu typowi przeciwnika - x - zadajesz obrażenia czytane o jedną linijkę niżej niż normalnie ( w tabeli obrażeń ) ; nie dotyczny exeptional wounds
 - consciousness - pozwala szarżować na wrogów których nie widzisz , daje odporność na umiejętność assasin ( zabójca ) oraz pozwala wykrywać scoutów w zasięgu ich szarży.

Pozdro :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 21, 2004, 01:50:20 pm
Cytat: "dagobert"

 - consciousness - pozwala szarżować na wrogów których nie widzisz , daje odporność na umiejętność assasin ( zabójca ) oraz pozwala wykrywać scoutów w zasięgu ich szarży.
Pozdro :)
Sprostowanie: w zasięgu swojej szarży. Pełen opis z FAQ:
Cytuj
Whatever they may be, the effects of the Consciousness Ability only apply to a distance equal to the Charging range of the fighter benefiting from it, meaning twice his Movement rate.
A fighter gifted with this Ability benefits from the following rules :
- He can Charge an opponent onto who he doesn’t have a line of sight.
- He detects all Scouts within a radius equal to his Charging range.
- The Assassin Ability has no effect on him.
- He can fire at a fighter he doesn’t see if no solid obstacle (wall, tree, figurine) is in his
projectile’s trajectory. He can thus fire through a Wall of Fire or a Veil of Soot. The target
must, however, be within the marksman’s Charging range.
- A Magician can cast a spell on a target that he doesn’t see if it is within his Charging range.
He then doesn’t take obstacles into account, even if the spell takes the shape of a projectile (a
Fireball can go around obstacles if the Magician senses his target’s presence).
A Magician can use Countermagic without seeing the caster of the spell to be countered if he
is within Charging range. Yet the Magician must still be within the spell’s range to attempt
Countermagic.
- A Faithful can Call a miracle onto a target that he cannot see if it is within his Charging
range. He then doesn’t take obstacles into account, even if the miracle takes the shape of a
projectile.
- A Faithful can use Censure against a Faithful he doesn’t see if the latter is within his
Charging range.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Sierpień 21, 2004, 01:51:42 pm
Dziękuję za szybką odpowiedź!
Pozdrawiam :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Sierpień 21, 2004, 02:12:30 pm
AVE
Mam kolejne pytanko:
czy rany obniżają tylko Obronę czy również Odporność? Czy jest jakiś limit ran po którego przekroczeniu jednostka ginie?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 21, 2004, 02:16:38 pm
rany daja minusy do rzutów na ini , atak , def i aima .... nie do statsow ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 21, 2004, 02:20:50 pm
Rany są kumulatywne. Tzn. jeśli masz już jakąś ranę, a dostaniesz taką samą lub słabszą, to twój poziom raz obniża się o jeden (z lekkiej na poważną, z poważnej na krytyczną, z krytycznej na zabity). Ogłuszony nie jest raną, więc się nie kumuluje.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Sierpień 21, 2004, 02:22:07 pm
Dzięki :) , a w kwestii tego limitu ran?
Pozdrawiam
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Sierpień 21, 2004, 02:23:52 pm
Już rozumiem
Wielkie zdięki :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 22, 2004, 02:55:19 pm
jak działa zdolność master strike dla nie bohaterów. Z opisu wynika ze dodaje się do siły tylko ta wartość która jest po /. Jeśli tak to jak działa masterstrike/0
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 22, 2004, 03:12:33 pm
Przy master strike dodajesz do siły modelu stopie trudności ataku + X .
Przy master strike / 0 po prostu dodajesz tylko stopień trudności.

edit: teraz powinno być dobrze :oops:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 22, 2004, 04:27:53 pm
Nie podwajasz Siłę, tylko dodajesz Poziom Trudności Ataku do rzutu na obrażenia!!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 22, 2004, 04:30:36 pm
Cytat: "cielaq"
Nie podwajasz Siłę, tylko dodajesz Poziom Trudności Ataku do rzutu na obrażenia!!

:oops: ale plama   :oops:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 22, 2004, 04:31:30 pm
Bywa, też się niedwano wygłupiłem  :oops: ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cespenar w Sierpień 22, 2004, 05:00:34 pm
Ja z kolei mam pytanie odnosnie przerzucania 5 dzieki niektorym umiejetnosciom(bravery, fanatyzm). Pisze tam ze 5 jest traktowana jak 6. Mam rozumiec ze po wyrzuceniu 5 podczas testowania np. dyscypliny przy fanatyzmie dodaje do cechy 6, czy dodaje 5 i zyzskuje tylko mozliwosc ewentualnego przerzutu tejze 5?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 22, 2004, 05:04:47 pm
Ta druga możliwość.

Tym razem chyba żadnego głupstwa nie strzeliłem ;P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Mythos w Sierpień 22, 2004, 05:08:13 pm
:) Konfrontacja jest pełna niespodzianek:) Niestety prawidłowa jest odpowiedź nr. 1 5=6 i dodatkowo może być przerzucana.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Sierpień 22, 2004, 05:16:48 pm
Ja chyba lepiej już nie będe udzielał się w tym temacie  :oops:
Ale w sumie to nawet dobra wiadomość dla moich Lwów  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cespenar w Sierpień 22, 2004, 06:09:53 pm
Tym samym i moi templarzy stana sie duzo bardziej uzyteczni w walce z predatorkami kumpla ;]
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 22, 2004, 07:48:54 pm
Cytat: "cielaq"
Nie podwajasz Siłę, tylko dodajesz Poziom Trudności Ataku do rzutu na obrażenia!!


W opisie umiejętności Master Strike (tej  w zdolnościach nie przy bohaterach ) jest napisane że liczba z / jest jedynym plusem do siły, więc jak to jest
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 22, 2004, 08:06:09 pm
W opisie umiejętności jest, że wojownik wykonuje MS tak, jak bohater (a więc, że zwiększa Siłę o PT Ataku), a dopiero potem, że jego SIła rośnie o X. Nigdzie nie ma, że nie dostaje normalnej premi z MS. Jedyne słowo "jedyne" dotyczy tego, że Siła rośnie o X jedynie po udanym MS.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cespenar w Sierpień 23, 2004, 06:12:28 pm
Kolejna seria pytan ;]

1. Jak zdazylem sie dowiedziec rany wplywaja nie na wspolczynniki ale na rzuty, tzn. np. przy ranie krytycznej od wyniku uzyskiwanego na kostce odejmuje sie 3 i dopiero wtedy sprawdza sie czy test zostal zdany. Jednak zastanawia mnie jak to wyglada przy wyrzucenia 6, czy tracimy mozliwosc przerzutu. I czy jesli nie, to czy od dodatkowego wyniku ostrzymanego na przerzucej kostce tez odejmujemy X pkt(zaleznych od rany)?

2. Ujemne modyfikatory wynikajace ze strachu czy tez szarzy rowniez sa odejmowane od wyniku rzutu na kostce?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 23, 2004, 06:27:37 pm
rany odejmujesz od calosci rzutu , czyli jak rzucisz 6 + 6 + 3 to wynikiem jest 12 :P
za szarze i strach masz minusy do cech ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 23, 2004, 07:14:06 pm
Jedna ważna rzecz, którą warto podkreślić. Jak masz, np. -2 do rzutu, to wynik 3 jest porażką, ale wynik 6,3 nie. Vallarr to napisał, ale nie całkiem wyraźnie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cespenar w Sierpień 23, 2004, 07:29:46 pm
Wlasnie to mnie szczegolnie ciekawilo, oblewanie testow przy przerzutach.

Cytuj
6 + 6 + 3 to wynikiem jest 12


Pewnie jeszcze powiesz ze 2 + 2 = 5 ;) :P

Dzieki Wam za szybka odpowiedz, alles klar :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 23, 2004, 07:34:51 pm
oj , pytales sie jak to jest przy krytyku to odpowiedzialem ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cespenar w Sierpień 23, 2004, 07:40:26 pm
oj, przeca wiem ;)

Jeszcze jedna kwestia: fanatyzm umozliwia przerzucanie 5 rowniez przy rzucie taktycznym?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 23, 2004, 07:41:09 pm
W każdym teście dyscypliny, więc i w Taktycznym.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Sierpień 24, 2004, 04:55:06 pm
wie ktos moze jak duzy jest wzornik od firespittera midnorkowego ?

aha czy dzialko parowe tirnaboru tez rzuca na rozrzut po pudle ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 24, 2004, 05:00:44 pm
Cytat: "Uri"
wie ktos moze jak duzy jest wzornik od firespittera midnorkowego ?
Powinien być do ściągnięcia na stronie Mythosa.
Cytuj

aha czy dzialko parowe tirnaboru tez rzuca na rozrzut po pudle ?
Nie, na rozrzut rzuca tylko artyleria obszarowa.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 24, 2004, 07:20:02 pm
Powinien być na Mythosie ale w razie czego - 5,5 cm średnicy

Co do Templata to może inne pytanko:
- przy zejściu z celu o 4 cm(normalna podstawka), wzornik przesuwa się tak, że idealnie styka się z podstawką - czy wtedy jest to hit na 4+ czy pudło ??
Problem taki występuje gdy wzornik przesuwa się prostopadle do krawędzi podstawki.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 24, 2004, 08:33:34 pm
A jak jest to dokładnie opisane w zasadach/ na karcie?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 24, 2004, 09:05:10 pm
Nie ma o tej sytuacji nic - pewnie dlatego, że zdarza się bardzo żadko.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 25, 2004, 12:26:09 pm
Z Voidgamers:
"All other figurines situated even partially under the template are hit on a result of 4 or more and suffer a Damage Roll of a Strength equal to half that of the weapon (rounded up)."
Jest to fragnent opisu Light Artillery/Zone. Jest napisane "under the template". Jak dla mnie jesli wzornik tylko dotyka podstawki, to model nie jest pod wzornikiem, a więc nie może byc trafiony.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Sierpień 26, 2004, 11:56:59 am
AVE

Pytanie:
.Jak oblicza się inicjatywę grupy(kilku walczących na jednego) jeżeli np.jeden z walczących jest ranny i ma minusy do rzutów na inicjatywę, a reszta jest "zdrowa"?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Sierpień 26, 2004, 12:30:03 pm
Cytat: "melon"
AVE

Pytanie:
.Jak oblicza się inicjatywę grupy(kilku walczących na jednego) jeżeli np.jeden z walczących jest ranny i ma minusy do rzutów na inicjatywę, a reszta jest "zdrowa"?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam


Wybierasz kogo chcesz ze swojej grupy walczących a potem dodajesz +1 za każdego sojusznika w tej walce. Zazwyczaj wybiera się gościa z najwyższą inicjatywą ale jak on jest ranny to prawdopodobieństwo porażki jest większe wiec można spokojnie wybrać kogoś z mniejszą inicjatywą ale zawsze będzie ją zdawał na 2+ .
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Filip w Sierpień 26, 2004, 03:20:19 pm
Małe pytanko o Tanatha od keltów, w zasadach do jego gae bolga jest napisane ze jak trafi w goscia to daje mu sie markera i jak do niego podejdzie w kontakt to wyciągając z goscia włocznie ofiara dostaje wounda z siłą 12. Jeżeli damy mu clay sword to przy close combat siła TANATHA a nie gae bolgi jest podzielona przez dwa i przeciwnik nie ma resa, wiec jest to praktycznie czysty cios z siłą 12 ? Czy takie combo nie jest naginaniem zasad?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 26, 2004, 04:26:16 pm
Wytrzymałość przeciwnika spada do zera jak bijesz go z Clay'a a nie cały czas ;) To kombo jest pomyłką :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 26, 2004, 09:55:49 pm
imho - trzymajac sie zasad - posiadacz claya ma sile /2 , a przeciwnik nie ma resa - nie ma nawet dopiska - "kiedy uzywa claya" choc to by bylo logiczne .... ale nie ma  :giggle: wiec imho combo dziala ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 26, 2004, 10:17:43 pm
Może jak byś miał orginalną kartę albo chociaż pofatygował się na SDEN to byś przeczytał, że zasada s/2 w=0 zachodzi w chwili wyprowadzenia ciosu ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 26, 2004, 10:28:14 pm
a to przepraszam ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Sierpień 27, 2004, 07:16:16 am
a ja mam pytanko innek kwestii jak interpretować sytułację gdzie dla przykładu :) przeciwnik ma aktywowaną kartę klonów drizta na której jest 2 klonów i jednym z nich szarżuje na sokolnika wyciągam kartę sokolnika i strzelam do niego, obaj skończyli ruch to zrozumiałe ale teraz rusza sie drugi z klonów i szrżuje na drugoiego z sokolników czy może on też oddać kontrstrzał?
Wg. mnie owszem bo teoretycznie wszyswtkie klony są aktywowane jednoczśnie czyli i kontr strzał jest jednoczesny ale mogę sie mylić?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Sierpień 27, 2004, 07:37:54 am
Właściwie to dowódca klonów ponieważ aktywuje je w tej samej chwili deklaruje swoje wszystkie szarże adopiero ty odpowiadasz na nie odkryciem swojej karty i kontrstrzałami, a co za tym idzie z powodzeniem możesz oddać kontrstrzały do nich wszystkich.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Sierpień 27, 2004, 10:39:25 am
dzięki tak mi sie zdawało :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gizzmo w Sierpień 28, 2004, 08:36:11 am
Czy można mieć kilka źródełek na raz?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 28, 2004, 08:38:13 am
Tak, jeśli kupisz czar kilkatrotnie, bo jego częstotliwość jest Unique.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gizzmo w Sierpień 28, 2004, 12:25:52 pm
Chodziło mi o to: Czy np. Gorgona może mieć zarówno źródełko ognie jak i mroku
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 28, 2004, 03:13:59 pm
Jeśli może brać czary z obu żywiołów, to nie widzę przeciwwskazań.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szept w Sierpień 28, 2004, 06:17:16 pm
Mam kilka pytanek

1. na sdenie opisali kombo dla Tork the Animal - mianowicoe urzycie przez Torka Rhino charge a następnie Rejection
- mam wątpliwości czy pierwsza  inkarnacja (czyli zwyczajny mag ) po efekcie Rhino charge jest zdolny do czarowania bo traktowany jest jakby odbył szarże / czy nie jest traktowany jakby szarżował tylko był pod wpływem zaklęcia - bo jeśli pierwsze to nie może rzucić jush żadnych zaklęć (bo mag nie mag wojownik nie może szarżować i czarować) - natomiast 2 to super dla orkasów - Więc jak jest
- natomiast 2 inkarnacja ma 4 powera więc może mieć tylko 1*POW koszt zaklęć - a oba te czarki kosztują łącznie 5

2. Prosze o dokładne opisanie Jackal Master of Rites - bo angielska wersja karty jest troche niejasna - szczególnie opis zdolności specjalnych

3. Czar Flint Shrad ma opisany efekt że Stuned is considered as a Wound - potwierdźcie tu na wszelki wypadek że wound - chodzi o light wound - bo sie czepia

4. odnośnie tego samego czaru i pewnego artefaktu dla Devoreur (jakieś blizny czy tatuarze) - powoduje on że zadane obrażenia są odczytywane o 1 stopień niżej (ale nie w tabeli tylko np. critical przechodzi w sirious / sirious w light )  i powstaje problem  z interpretacją bo light przechodzi w stuned - a stuned jest traktowany jako rana ale rany są czytane o stopień niżej - i tak w koło macieju

jeszcze miałem pare ale mi sie zapomniało jak przypomni to popytam
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 29, 2004, 10:45:37 am
odpowiedź na pytanie 4 też mnie interesuje.

Mam jeszcze jedno kiedy charakter dodaje sobie kosci z Multiple attack/defence, rozumiem że przed rozdzieleniem kości a porzucie na ini, ale chciałbym się upewnić
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szept w Sierpień 29, 2004, 11:17:32 am
Cytat: "Maciej Skowronek"
odpowiedź na pytanie 4 też mnie interesuje.

Mam jeszcze jedno kiedy charakter dodaje sobie kosci z Multiple attack/defence, rozumiem że przed rozdzieleniem kości a porzucie na ini, ale chciałbym się upewnić


Tak :p - ale w zasadzi możesz to zrobić w każdej chwili ale zanim zaczniesz rzucać na ataki i obrone :p i zaczniesz dzielkić kości


A ja mam jeszcze jedno pytanie natury formalnej :p

Czar  - Rhino charge - powoduje że biegne i tratuje wszystko po drodze (test porównawczy inicjatywy) ale co jak przedłuże inkantacje albo przyspiesze - czy przeciwnicy zdają na moją inicjatywe z karty czy zmodyfikowaną o rodzaj inkantacji ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 29, 2004, 06:57:31 pm
Jak działa znamię drapieżcy, jest tram napisane że liczymy że figurka dostaje rane o jeden poziom niższą niz to wynika z tabeli (troche podobne do Hard Boiled).
czyli
Critical = Serious
Serious = Light
Light = ??????????????
Stunned nie jest raną jak to więc jest - nie znalazłem wyjaśnienia w FAQ
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 29, 2004, 07:36:04 pm
Light=No Effect. Proste.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 29, 2004, 07:52:04 pm
Tak sądzisz czy jesteś pewien, bo ma to dość duze znaczenie.
Fajne combo
Azgar do wolfenów - wyrzucamy banner i wrzucamy znamię drapieżcy. Statsy można sprawdzić - są niezłe ale wytrzymałość................
res 11 hard boiled + znamię drapiezcy + ignoruje dublety - jak to zabić? :wall:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Sierpień 29, 2004, 07:53:14 pm
Cytat: "cielaq"
Light=No Effect. Proste.

No Effect ataku czy No Effekt dzialania umiejetnosci ?? :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Sierpień 29, 2004, 09:09:36 pm
Maciek - zapomniales o bannerku z pearl of purification ?? :P lighty leczy na 2+  :D  :D  :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szept w Sierpień 29, 2004, 10:08:49 pm
Cytat: "Maciej Skowronek"
Tak sądzisz czy jesteś pewien, bo ma to dość duze znaczenie.
Fajne combo
Azgar do wolfenów - wyrzucamy banner i wrzucamy znamię drapieżcy. Statsy można sprawdzić - są niezłe ale wytrzymałość................
res 11 hard boiled + znamię drapiezcy + ignoruje dublety - jak to zabić? :wall:


ale ja mam pytanie co najpierw - stuned nie jest raną więc nie da się go przenieść na poziom niżej - a w przypadku tego czaru stuned jest traktowane jako rana - więc są wątpliwości

a ten koleś nie ma hard boiled - tylko hardened - jest błąd w polskim army builderze chyba - upewnijcie sie co do umiejętności :p
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szept w Sierpień 29, 2004, 10:26:17 pm
Kolejne pytanie dotyczy artefaktu Son of Thunder

Pożarłem sie dziś z 2 panami o sens jego działania więc prosze o odpowiedź  - i nie chodzi mi o odpowiedź wygodną dla graczy - z powodu że nie grają orkami ale jak jest


Ibohak's Skull

This artifact's power can be used right before an Incantation roll made by Son of Thunder. A number between 1 and 3 is chosen. The following incantation roll's final result is increased by the chosen amount. A natural "1" remains a failue Ibohak's Skull can be used several times per round. The sum of the bonuses given in this way during in this round cannot be greater than 6.
In return, the same number of points decrases the final result of the Son of Thunder's Mana Recovery Roll. The penalties are cumulative with each other and with any other penalties there may be.
If the final result of this Mana Recovery Roll is of 0 or less, then the Adept suffers a Damage Roll of Str eqal to the Total of the penalties caused by the use of Ibohak's Skull.
This artefact can be used several times per round and is reserved to the Son of Thunder


Cały problem poleda na interpretacji - gdzie leży akcent

1. wersja - czy chodzi o rzut K6 - ilość użytych bonusów (wtedy dość łatwo oblać i nie ma sensu używanie większej ilości bonusów) w tym wypadku punkty dodane są odejmowane od rzutu K6 - akcent leży na Roll

2. Ja twierdze natomiast że pkt są odejmowane od ostatecznego wyniku na rzut odzyskiwania many czyli (K6 + POW maga - modyfikator od ilości posiadanych gemów  ) i od tego - 2    - akcent leży na Final
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maru1 w Sierpień 29, 2004, 10:39:22 pm
tak ma hardnet - co powoduje ze wszyskie rzuty maja brutala poza obrarzenia
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 29, 2004, 11:02:23 pm
Fakt. Asgarh II ma Hardened a nie Hard Boiled. Jest blad w polskim army builderze
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Sierpień 29, 2004, 11:11:05 pm
Cytat: "Szept"
2. Ja twierdze natomiast że pkt są odejmowane od ostatecznego wyniku na rzut odzyskiwania many czyli (K6 + POW maga - modyfikator od ilości posiadanych gemów  ) i od tego - 2    - akcent leży na Final


Ten wariant - final result precyzuje wystarczająco jasno o co chodzi.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 30, 2004, 06:53:07 am
Wcale to nie jest takie jasne
Jest jeszcze cos takiego jak Roll w tym zdaniu. Otoz w zasadach jest napisane ze wynik Mana Recovery wynosi tyle ile rezultat rzutu + Power maga i w nastepnym zdaniu ze odejmujemu jeszcze kamienie a to zmienia postac rzeczy. Czyli rzut + modyfikator za uzycie przedmiotu = Final [result of mana recovery Roll a do tego dodajemy power maga i odejmujemy posiadane kamienie ale to jest juz Final result of mana recovery.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 30, 2004, 07:56:44 am
Power + D6=Mana Recovery Roll. To chyba rozwiewa wątpliwości.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 30, 2004, 08:00:27 am
Cytat: "_Wychwethyl_"
Cytat: "cielaq"
Light=No Effect. Proste.

No Effect ataku czy No Effekt dzialania umiejetnosci ?? :?
Razy rzecz jasna. Skoro dostaje ranę o jeden słąbszą, to przy Lekkiej nie dostaje żadnej. Tak, jestem pewien.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: vanswirr w Sierpień 30, 2004, 08:34:47 am
Takie pytanie - Kayl Kartan ma napisane na karcie, że ma dorsal blades- 2 dodatkowe ataki z siłą 7 - to ja to jest - ma po prostu dwie dodatkowe kosci które musi przeznaczyć na atak i można je parować, czy są to dwa dodatkowe ataki bez kości, tylko rzuca się na trudność ale nie są do sparowania , i kedy się je rozstrzyga - normalnie w walce wręcz czy na koniec fazy?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Sierpień 30, 2004, 08:39:35 am
Ma 2 dodatkowe ataki = ma 2 dodatkowe kości które moge nie wejść ( 2 jedynki),lub  można je sparować. Do tego ponieważ są to ataki z przedmiotu nie można ich siły zwiększać mutagenem. No i oczywiście tych kości dodatkowych nie mozna przeznaczać w obrone.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: vanswirr w Sierpień 30, 2004, 08:44:55 am
No na Ciebie Fenris to zawsze można liczyć - szybko, jasno i konkretnie. :)
PS - pamiętasz o Hybrydce ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 30, 2004, 09:05:57 am
Cytuj
Power + D6=Mana Recovery Roll. To chyba rozwiewa wątpliwości.

Prosze pokaz mi to w zasadach inkantacji

At the end of the round, each figurine with Power makes a Recovery Roll. There is no difficulty to this roll, the result must be the highest possible. A 1, either natural or obtained after applying modifiers, is however still a failure, even after a re-rolled 6.

All Magicians roll a D6 and add their Power rating to the result. They subtract the number of gems they still had in reserve. The Recovery Table indicates the number of gems that will be added to their Mana reserve.

Moim zdaniem podkreslone zdanie mowi wyraznie - rzuc zmodyfikuj otrzymasz rezultat rzutu dodaj do niego power masz wynik odzyskiwania kamieni

W przeciwnym wypadku tylko idiota pechowiec dostanie wounda z tego przedmiotu a chyba nie o to chodzi nie
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szept w Sierpień 30, 2004, 09:33:46 am
Cytat: "Gregoire"

Cytuj
Power + D6=Mana Recovery Roll. To chyba rozwiewa wątpliwości.

Prosze pokaz mi to w zasadach inkantacji

At the end of the round, each figurine with Power makes a Recovery Roll. There is no difficulty to this roll, the result must be the highest possible. A 1, either natural or obtained after applying modifiers, is however still a failure, even after a re-rolled 6.

All Magicians roll a D6 and add their Power rating to the result. They subtract the number of gems they still had in reserve. The Recovery Table indicates the number of gems that will be added to their Mana reserve.

Moim zdaniem podkreslone zdanie mowi wyraznie - rzuc zmodyfikuj otrzymasz rezultat rzutu dodaj do niego power masz wynik odzyskiwania kamieni

W przeciwnym wypadku tylko idiota pechowiec dostanie wounda z tego przedmiotu a chyba nie o to chodzi nie


Jak widzisz nie tylko ja tak sądze : to jush 4 osoba która potwierdza moją wersje - bo jest słuszna

Final result of mana recovery Roll - o to tu chodzi
a nie że odejmujesz od mana recovery roll

u mnie to wygląda tak :
{ K6 (if 1 = fail) + Pow - Mana Reserve (*2 jeśli wiadomo co) } - Modyfikator z artefaktu
i u mnie odejmujesz od ostatecznego rezultatu testu odzyskiwania many

u ciebie:
(K6-mod z artefaktu) if (1 or less fail) i dopiero teraz + POW - MANA RESERVE
czyli odejmujesz od mna recovery rol nie od final result of mana recovery roll !!!!!!!



Widzicie o co musze walczyć


Cytuj
W przeciwnym wypadku tylko idiota pechowiec dostanie wounda z tego przedmiotu a chyba nie o to chodzi nie

Zazwyczaj artefakt za 20 pkt powinien pomagać nie szkodzić -  coś mi sie widzi - a w takim wypadku jak ty opisujesz użycie więcej niż 4 pkt zawsze gwarantuje rane a nawet 1 jush powoduje nieprzyjemne konsekwencje
eh czytaj dokładnie a nie selektywnie Grzesiu
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Filip w Sierpień 30, 2004, 10:27:33 am
Na czym polega zdolność Ephemeral/x??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 30, 2004, 10:38:45 am
Marcinku masz racje ze powinien pomagac ale w dalszym ciagu uwazam ze przeszkadza tylko pechowcowi idiocie dlaczego? ano dlatego ze:
1. idiota jest ten kto uzywajac tego przedmiotu zostawia sobie mane (zauwaz ze nie ma po co, nie moze kontrowac)
2 pechowiec wyrzuci 1 akurat w tym jedynym rzucie

a teraz policzmy co zrobi normalny gracz:
rzuci 1 czar o trudnosci 11 na 2+
rzuci 2 czar o trudnosci 9 na 2+ lub trudniejszy z minimalnie mniejsza szansa

lacznie wydal z artefaktu 5 pkt, jesli chcial miec pewnosc zuzyl dodatkowe kamienie

wykonujac cos co proponujesz nawet jesli wyrzuci jedynke i odejmie punkty z artefaktu otrzymuje -4 (i wg tego co ja uwazam dostaje hita) a wedlug ciebie dodaje 5 powera  Twoj final result wynosi 1
orkowa 1 nie jest failem w zwiazku z tym koles odzyskuje bodajze 3 kamyki bo jest adeptem.

i ten przedmiot za 20 pkt tylko pomaga  :wall
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 30, 2004, 11:06:09 am
Cytat: "Gregoire"
Cytuj
Power + D6=Mana Recovery Roll. To chyba rozwiewa wątpliwości.

Prosze pokaz mi to w zasadach inkantacji
Strona 43: "During a Man Recover Roll, a Magician makes an Incantation Roll (Power + 1D6). From the result of this Incantation Roll he substract the number of gems  left in his Mana Reserve." Nad tabelką odzyskiwania many.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 30, 2004, 11:12:09 am
Marcinku masz racje ze powinien pomagac ale w dalszym ciagu uwazam ze przeszkadza tylko pechowcowi idiocie dlaczego? ano dlatego ze:
1. idiota jest ten kto uzywajac tego przedmiotu zostawia sobie mane (zauwaz ze nie ma po co, nie moze kontrowac)
2 pechowiec wyrzuci 1 akurat w tym jedynym rzucie

a teraz policzmy co zrobi normalny gracz:
rzuci 1 czar o trudnosci 11 na 2+
rzuci 2 czar o trudnosci 9 na 2+ lub trudniejszy z minimalnie mniejsza szansa

lacznie wydal z artefaktu 5 pkt, jesli chcial miec pewnosc zuzyl dodatkowe kamienie

wykonujac cos co proponujesz nawet jesli wyrzuci jedynke i odejmie punkty z artefaktu otrzymuje -4 (i wg tego co ja uwazam dostaje hita) a wedlug ciebie dodaje 5 powera  Twoj final result wynosi 1
orkowa 1 nie jest failem w zwiazku z tym koles odzyskuje bodajze 3 kamyki bo jest adeptem.

i ten przedmiot za 20 pkt tylko pomaga  :wall
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 30, 2004, 11:28:15 am
Cytat: "Filip"
Na czym polega zdolność Ephemeral/x??


To tz. "odwrotna regeneracja" - rzucasz i na 5+ otrzymujesz ranę i tak dalej dopóki nie wypadnie mniej niż 5.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 30, 2004, 11:40:34 am
Cytat: "Szept"
Kolejne pytanie dotyczy artefaktu Son of Thunder

Pożarłem sie dziś z 2 panami o sens jego działania więc prosze o odpowiedź  - i nie chodzi mi o odpowiedź wygodną dla graczy - z powodu że nie grają orkami ale jak jest


Ibohak's Skull

This artifact's power can be used right before an Incantation roll made by Son of Thunder. A number between 1 and 3 is chosen. The following incantation roll's final result is increased by the chosen amount. A natural "1" remains a failue Ibohak's Skull can be used several times per round. The sum of the bonuses given in this way during in this round cannot be greater than 6.
In return, the same number of points decrases the final result of the Son of Thunder's Mana Recovery Roll. The penalties are cumulative with each other and with any other penalties there may be.
If the final result of this Mana Recovery Roll is of 0 or less, then the Adept suffers a Damage Roll of Str eqal to the Total of the penalties caused by the use of Ibohak's Skull.
This artefact can be used several times per round and is reserved to the Son of Thunder


Ja to tak rozumiem:
- "In return, the same number of points decrases the final result of the Son of Thunder's Mana Recovery Roll. The penalties are cumulative with each other and with any other penalties there may be."
- Odejmujemy pkt uzyskane za artefakt razem z minusami za gemy(kumulujemy te minusy).
Czyli będzie cóś takiego:
(Power + d6) - (liczba gemów + liczba dodatkowych pkt. za artefakt).
Jeśli uzyskany w ten sposób wynik będzie =/< od 0 to dostaje się strzał z siłą równą ilości uzyskanych z artefaktu pkt.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szept w Sierpień 30, 2004, 06:56:55 pm
Kolejne pytanie

The Magician's level determines the number of spells he can cast in a single round. His level is not linked to the frequency of the spells used.

Example: Melkion The Flaming is Adept. During the magic phase he can use three different spells. The nuber of incantation for each of these spells is limited by their frequency and Melkion's mana reserve

Znaczy że może rzucić czarów różnych tylko X (liczba określona przez jego zaawansowanie)
natomiast jeśli jeden z tych czarków ma w frequency unlimited to może rzucać ile che  

Np. Mag posiada -  Vortex of Quazar, gift of .... , Flint shrad, Rhino charge
(Adept 3 czarki :p) a w ciągu 1 tury moge rzucić tylko 3 z tych czarków
ale moge np rzucić też 7 razy Flint Shrad bo jest unlimited we frequency (jeśli tylko mana mi pozwoli)
 
Myśle że wyjaśnienie tego tekstu jest słuszne ale wole sie upewnić
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Sierpień 30, 2004, 07:05:23 pm
Dobrze zrozumiałeś - jeśli chodzi o ilość różnych czarów jakie możesz rzucić to jesteś ograniczony przez lv maga ale dany czar możesz rzucać tyle razy ile ma częstotliwości tudzież dopóki starczy Ci mana ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 30, 2004, 09:00:43 pm
Cytat: "cielaq"
Cytat: "_Wychwethyl_"
Cytat: "cielaq"
Light=No Effect. Proste.

No Effect ataku czy No Effekt dzialania umiejetnosci ?? :?
Razy rzecz jasna. Skoro dostaje ranę o jeden słąbszą, to przy Lekkiej nie dostaje żadnej. Tak, jestem pewien.


Twoja pewność jest nieuzasadniona, w FAQ na stronie Mythosa jest napisane że znamie drapieżcy obniża Light Wound  do stunned, ale też początkowo myślałem że jest inaczej
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 30, 2004, 09:09:51 pm
Cytat: "Gregoire"
Marcinku masz racje ze powinien pomagac ale w dalszym ciagu uwazam ze przeszkadza tylko pechowcowi idiocie dlaczego? ano dlatego ze:
1. idiota jest ten kto uzywajac tego przedmiotu zostawia sobie mane (zauwaz ze nie ma po co, nie moze kontrowac)
2 pechowiec wyrzuci 1 akurat w tym jedynym rzucie

a teraz policzmy co zrobi normalny gracz:
rzuci 1 czar o trudnosci 11 na 2+
rzuci 2 czar o trudnosci 9 na 2+ lub trudniejszy z minimalnie mniejsza szansa

lacznie wydal z artefaktu 5 pkt, jesli chcial miec pewnosc zuzyl dodatkowe kamienie

wykonujac cos co proponujesz nawet jesli wyrzuci jedynke i odejmie punkty z artefaktu otrzymuje -4 (i wg tego co ja uwazam dostaje hita) a wedlug ciebie dodaje 5 powera  Twoj final result wynosi 1
orkowa 1 nie jest failem w zwiazku z tym koles odzyskuje bodajze 3 kamyki bo jest adeptem.

i ten przedmiot za 20 pkt tylko pomaga  :wall


Nie widzę w tym wała. Myślę że za bardzo wszyscy skupiaja się na tym hicie przy wyniku 0 lub mniej a efektem jest równiez to że magowi dużo gorzej regeneruje się mana i myślę że to jest minus który daje ten artefakt i który zakładali twórcy ( którzy nie założyli wielu innych wałów w tej grze)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Sierpień 30, 2004, 09:18:32 pm
Cytat: "Maciej Skowronek"

Twoja pewność jest nieuzasadniona, w FAQ na stronie Mythosa jest napisane że znamie drapieżcy obniża Light Wound  do stunned, ale też początkowo myślałem że jest inaczej
W takim razie nie miałem racji. Chyba po raz pierwszy odpowiedziałem, nie sprawdzając FAQ.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 31, 2004, 07:15:17 am
Cytuj
Gregoire napisał:
Cytat:
Power + D6=Mana Recovery Roll. To chyba rozwiewa wątpliwości.

Prosze pokaz mi to w zasadach inkantacji
 
Strona 43: "During a Man Recover Roll, a Magician makes an Incantation Roll (Power + 1D6). From the result of this Incantation Roll he substract the number of gems left in his Mana Reserve." Nad tabelką odzyskiwania many.


masz racje tak pisze. ja sprawdzalem zasady przy mana recovering. oznacza to moim zdaniem niespojnosc zasad ale nie bede toczyl batalii o dzialanie jednego przedmiotu
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Sierpień 31, 2004, 08:13:42 am
Cytat: "Maciej Skowronek"
Cytat: "Gregoire"
Marcinku masz racje ze powinien pomagac ale w dalszym ciagu uwazam ze przeszkadza tylko pechowcowi idiocie dlaczego? ano dlatego ze:
1. idiota jest ten kto uzywajac tego przedmiotu zostawia sobie mane (zauwaz ze nie ma po co, nie moze kontrowac)
2 pechowiec wyrzuci 1 akurat w tym jedynym rzucie

a teraz policzmy co zrobi normalny gracz:
rzuci 1 czar o trudnosci 11 na 2+
rzuci 2 czar o trudnosci 9 na 2+ lub trudniejszy z minimalnie mniejsza szansa

lacznie wydal z artefaktu 5 pkt, jesli chcial miec pewnosc zuzyl dodatkowe kamienie

wykonujac cos co proponujesz nawet jesli wyrzuci jedynke i odejmie punkty z artefaktu otrzymuje -4 (i wg tego co ja uwazam dostaje hita) a wedlug ciebie dodaje 5 powera  Twoj final result wynosi 1
orkowa 1 nie jest failem w zwiazku z tym koles odzyskuje bodajze 3 kamyki bo jest adeptem.

i ten przedmiot za 20 pkt tylko pomaga  :wall


Nie widzę w tym wała. Myślę że za bardzo wszyscy skupiaja się na tym hicie przy wyniku 0 lub mniej a efektem jest równiez to że magowi dużo gorzej regeneruje się mana i myślę że to jest minus który daje ten artefakt i który zakładali twórcy ( którzy nie założyli wielu innych wałów w tej grze)


Macku jeszcze kilka dni temu narzekales na przegiecia w magii.  :)  Ta tzw "duzo gorsza regeneracja many" to tylko 2 kamienie mniej odzyskane przez maga orkow przy maksymalnym wykorzystaniu bonusow z przedmiotu. Natomiast po cos ten hit tam jest bo chyba nie dla ozdoby.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Sierpień 31, 2004, 07:38:49 pm
Nie narzekałem na przegięcia w magii u orków, męczą mnie wogóle przegięcia, ta gra zdecydowanie zmierza w złym kierunku  :(
 Inna sprawa że w Plsce ludzie graja na tak absurdalnych i przegietych rozpiskach że Francuzom włos by się na głowie zjeżył, mam  wrażenie że ta gra przyciągnęła ludzi z karcianek a tak combo goni combo a klimat ....... najlepiej wyjść z założenia że wszystko jest klimatyczne(troche mnie to brzydzi kiedy koleś mówi mi "wybierają armię  przejżałem zasady, oceniłem statystyki i zdolności a figórki .......... w kazdej armi są ładne i brzydkie), ta osoba będzie wiedziała że o niej piszę  :?  
Popytajcie ludzi którzy byli na zachodzie i grali tam albo widzieli jak tam sie gra, zrozumiecie o czym piszę.

Mnie przyswiecają dwie maksymy , nie wiem czy je dokładnie przytoczę.
1. Ktoś mi kiedys powiedział że najlepszą definicją armi przegiętej, jest armia której widok po drugiej stronie stołu samego twórcę przyprawiłby o obrzydzenie.
2. Jedyną niełamalną, niepodważalną i absolutnie priorytetową zasadą gier ( w tym bitewnych) jest to aby oboje jej uczestnicy mieli z tej gry przyjemność - moim zdaniem w każdym innym przypadku nie ma sensu wogóle grać
KONIEC
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Wrzesień 01, 2004, 06:41:06 am
I to popieram w calej rozciaglosci.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Sztywne Osiem Cali w Wrzesień 01, 2004, 07:00:55 am
Amen !!!
 :kool:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 02, 2004, 02:27:58 pm
1 kwestia dotycząca Watchera.
Jak wiadomo ma 15 siły w szarzy.
I teraz tak.
Szarzuje na kogoś kto był już w walce. Potem ja innym bolkiem, który specjalnie czekał aż Watcher zaszarzuje, szarzuję na Watchera.
Potem ja rozdzielam walki. I wychodzi na to, że Watcher walczy z moim warriorem, który go zaszarzował, a ten kogo zaszarzował Watcher walczy z kims innym.
Czy Watcher ma w tym wypadku siłę swojej lancy skoro nie walczy z tym kogo zaszarżował?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 02, 2004, 05:37:28 pm
Nie, jego lanca działa tylko na model/e, które zaszarżował.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 02, 2004, 05:58:52 pm
Tak myslałem. W innym przypadku byłoby bez sensu. Niestety inni mysleli inaczej  ale i tak nie pomogło to sługusom Yllia  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Misiołak w Wrzesień 06, 2004, 01:42:56 pm
Ostatnio znów przeczytałem zasady Incantation i wpadł mi w oko drobny szczegół:

"Prolonged incantation: the Magican draws out his gems' essence to increase his chances of success. A prolonged incantation is declared during the magic phase when it is the magican's turn to cast spells. He loses two points in initiative until the end of this magic phase. The difficulty of the spells (liczba mnoga!) cast in this phase is lowered by one point. A Magican cannot cast prolonged incantation more then once per round. Once announced, it cannot be cancelled."

Wynikałoby z tego w takim razie, że bonus z przedłużonej inkantacji odnosi się do wszystkich rzuconych po deklaracji zaklęć, zaś zdanie mówiące o jednej przedłużonej inkantacji na rundę dotyczy sytuacji, gdy ktoś chciałby kosztem -4INI mieć zaklęcia o 2 łatwiejsze. Błędna interpretacja bieże się z brania zasad na rozum - jedna inkantacja to jedno zaklęcie - ale nawet opis sugeruje że chodzi o przygotowanie kryształków, a te wykorzystuje się do wszystkich zaklęć.
Jeżeli przegapiłem jakiegoś FAQ to przepraszam :oops: , ale jak nie, to wypadałoby grać zgodnie z zasadami...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Wrzesień 06, 2004, 02:11:59 pm
Wydłużona Inkantacja: Mag decydując się na ten typ Inkantacji zbiera esencję kryształów w
zamiarze zwiększenia swych szans na skuteczne rzucenie czaru. Czyniąc to traci dwa punkty
Inicjatywy, aż do końca danej fazy Magii, ale Trudności wszystkich czarów, które rzuci on przed
końcem rundy maleją o jeden punkt.

to z polskich zasad ze strony Mythosa
wiec ... ;D masz racje
(sam nie wiedzialem, że tak jest)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 06, 2004, 05:28:44 pm
Cytat: "Misiołak"
Ostatnio znów przeczytałem zasady Incantation i wpadł mi w oko drobny szczegół:

"Prolonged incantation: the Magican draws out his gems' essence to increase his chances of success. A prolonged incantation is declared during the magic phase when it is the magican's turn to cast spells. He loses two points in initiative until the end of this magic phase. The difficulty of the spells (liczba mnoga!) cast in this phase is lowered by one point. A Magican cannot cast prolonged incantation more then once per round. Once announced, it cannot be cancelled."

Wynikałoby z tego w takim razie, że bonus z przedłużonej inkantacji odnosi się do wszystkich rzuconych po deklaracji zaklęć, zaś zdanie mówiące o jednej przedłużonej inkantacji na rundę dotyczy sytuacji, gdy ktoś chciałby kosztem -4INI mieć zaklęcia o 2 łatwiejsze. Błędna interpretacja bieże się z brania zasad na rozum - jedna inkantacja to jedno zaklęcie - ale nawet opis sugeruje że chodzi o przygotowanie kryształków, a te wykorzystuje się do wszystkich zaklęć.
Jeżeli przegapiłem jakiegoś FAQ to przepraszam :oops: , ale jak nie, to wypadałoby grać zgodnie z zasadami...



Hmm. przeca zawsze tak było :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Misiołak w Wrzesień 06, 2004, 05:47:19 pm
Może i zawsze, ale nie trzy inkwizycje temu, gdzie ktoś usilnie przekonywał mnie, że jest inaczej :wall: . Tak, czy siak teraz już mam pewność i może rozwiałem wątpliwości kilku innych graczy.
Dzięki za odpowiedzi :D
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 08, 2004, 02:54:32 pm
A powiedzcie mi jak rozwiązać taką ciekawostkę: jednostka 1 z odwagą walczy z jednostką 1 ze strachem. W kolejnej turze szarżuje jednostka 2 ze strachem.
Czy dodajemy bonus +1 do fear'a za jednostkę 1, która już walczy ??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Wrzesień 08, 2004, 03:10:10 pm
imho nie , bo niby czemu ?? jesli szarzuja razem to tak , ale kiedy walczy , to nie ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 08, 2004, 06:58:32 pm
Mam taką wątpliwości odnośnie przykładowej sytuacji:

Dwa normalne modele walczą wręcz i chce się dołaczyć trzeci duży model z tym ,że model-sojusznik w tej walce zasłania mu wroga. I teraz czy będzie mógł wykonać szarzę czy tylko wejść w zwarcie ?
Czy gdyby ten wrogi model był duży, a sojuszniczy normalny to rozmumiem , że może szarżować ?
A gyby wrogi model był mały, zasłaniający normalny, a szarżujący duży to już nie ?

Mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Filip w Wrzesień 08, 2004, 07:07:57 pm
Powiem tak jak inni,
Imho  co do pierwszego to może szarżować, co do drugiego to samo, a w trzecim przypadku "nie". Co do czwartego to wiemy o co chodzi;).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 08, 2004, 07:15:40 pm
Cytat: "dagobert"
Mam taką wątpliwości odnośnie przykładowej sytuacji:

Dwa normalne modele walczą wręcz i chce się dołaczyć trzeci duży model z tym ,że model-sojusznik w tej walce zasłania mu wroga. I teraz czy będzie mógł wykonać szarzę czy tylko wejść w zwarcie ?
Czy gdyby ten wrogi model był duży, a sojuszniczy normalny to rozmumiem , że może szarżować ?
A gyby wrogi model był mały, zasłaniający normalny, a szarżujący duży to już nie ?

Mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi :P


W każdym przypadku aby widzieć model musisz:
- być wyższy od zasłony
- lub model, na który szarżujesz musi być większy od zasłaniającego go obiektu.
..ufff :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 13, 2004, 07:15:43 am
Być może to już było, ale...
...czy sacred armour znosi dublety z sacred blade ?

Na logikę wypadałoby, że skoro wszytkie exeptional wounds to te też  :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 13, 2004, 07:17:40 am
Też się ostatnio nad tym zastanawiałem. :lol:

I doszedłem do wniosku, że jednak zbroja jest "silniejsza". Ale to tylko moje odczucia, w tym momencie nie uzasadnię.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 13, 2004, 08:11:39 am
No to doszliśmy do tego samego wniosku :lol:

Mam tutaj natomiast taki spell http://confrontation.voidgamers.com/images/data/photo/spellcardimages/card_StellarPath.jpg

Chodzi o ostatnią linijkę - przez to  "Natężenie" rozumiano określenie częstotliwości , tak ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Rebel w Wrzesień 13, 2004, 08:12:50 am
Przecierz nire ma nad czym sie zastanawiać Sacred Armour powoduje że wszystkie exeptional wound są ignorowane bez względu czy jest to kill czy stun więc double z sacred blada też bo on zamienia tylko to że double jest równy killed.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Piter w Wrzesień 13, 2004, 04:05:08 pm
Mam pytanie:
Czy jesli np mojego Templara chca zaszarzowac dwa szkielety (oba maja feara jak zapewne wiecie ;p), to czy musza szarzowac razem, zebym zdawal strach tylko raz, ale o 1 wyzszy, czy przeciwnik moze zrobic patent, szarzujac nimi oddzielnie, zmuszajac moj model to zdawania strachu dwa razy  :?

I analogicznie - Jesli szarzuje dwoma templarami na koscieja to musze zdawac raz czy moge oddzielnie ze kazdy model ????
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 13, 2004, 04:18:14 pm
Piter jak zdałeś strach jednego szkieleta to drugiego już nie musisz zakładając, że mieli taki sam współczynnik fear.
Jeśli to były dwa różne modele(np. z karty wyciagnietej i z rezerwy) to juz chyba leży w jego gesti jak aktywuje modele.

A co do sytuacji odwrotnej to chyba jak masz 2/3 modele na tej samej karcie to szarżę na pojedyńczy model musisz przeprowadzić jednocześnie a nie po koleii.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 13, 2004, 05:53:11 pm
Czy ktoś pomoże z tym czarem z poprzedniego postu ?

Acha i jeszcze taka sprawa:
Czy jeśli jest walka wręcz na kilka modeli i w fazie magii wytłukę wszystkich przeciwników to czy pozostałe moje modele mogą wykonać ruchy pościgowe ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Wrzesień 13, 2004, 06:05:50 pm
Jeśli zabijesz kogoś z cudu, czaru lub strzału NIE MA ruchów pościgowych.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 13, 2004, 06:42:53 pm
Cytat: "dagobert"
No to doszliśmy do tego samego wniosku :lol:

Mam tutaj natomiast taki spell http://confrontation.voidgamers.com/images/data/photo/spellcardimages/card_StellarPath.jpg

Chodzi o ostatnią linijkę - przez to  "Natężenie" rozumiano określenie częstotliwości , tak ?


Tak - mag może mieć kilka kart tego czaru(wyjątek od zasady) i wtedy ich częstotliwość i koszt się kumulują.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 13, 2004, 06:59:37 pm
Wielkie dzięki za opowiedź :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: bleble w Wrzesień 13, 2004, 07:18:04 pm
ehhh przegladalem do 15 strony i mi sie odechcialo bleh jak bylo takie pytanie to wybaczcie

skok u ciemnych lasek droonow
nie wykonuje testow wysilkowych ?
nadal potrzebny rozbieg jest?
a jezeli nie jest potshebny czy moge wyskoczyc z walki jesli modej jest okrazony ??? heh
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Filip w Wrzesień 13, 2004, 07:27:13 pm
Przy zdolności leap możesz wykonać 2 skoki kazdy na odległość połowy swojego ruchu i możesz przeskakiwać przeszkody, figórki które nie przekraczające wysokoscią twojego ruchu w cm. Jeżeli robisz test wysiłkowy to nie możesz zadeklarować brykania. Leapem nie możesz sie odłączać z walki.

EDIT do poniżej: byłem szybszy  :mrgreen:  :blehbleh:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 13, 2004, 07:27:23 pm
Cytat: "bleble"
ehhh przegladalem do 15 strony i mi sie odechcialo bleh jak bylo takie pytanie to wybaczcie

skok u ciemnych lasek droonow
nie wykonuje testow wysilkowych ?
nadal potrzebny rozbieg jest?
a jezeli nie jest potshebny czy moge wyskoczyc z walki jesli modej jest okrazony ??? heh



Chodzi ci o Leap??
Jeśli tak to działanie opisane jest w instrukcji:
- wykonując "Skok"/Leap możesz w turze wykonać dwa skoki o długości połowy bazowego ruchu każdy. Możesz ignorować przeszkody mniejsze lub równe ruchowi modelu w cm. Żadnych testów wysiłkowych.
Z walki nie możesz "leapować" - musisz się uwalniać jak każdy model.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 13, 2004, 07:44:50 pm
Gnębi mnie kwestia Punktów Furii, które Mistrz Rzezi moze dac wojownikom.
W opisie jest napisane, że wojownik posiadający PF musi zuzyc je wszystkie przed rzutem. Tylko ze nie jest napisane, ze muszę je wszystkie przeznaczyc np. na atak.
I moge zrobić cos takiego. Wojownik ma 5 Punktów Furii. Przed rzutem na atak poświęca je wszystkie i ładuje 3 w atak i 2 w zranienie. Jesli atak uda się to rzuty na zranienie sa zwiększane o 2. Jesli nie to tamte 2 punkty na zranienie przepadają.
Dobrze myślę?
Ktoś mi powiedział że muszę wszystkie przeznaczyć na jeden współczynnik ale przecież wcale nie mam tego napisane w opisie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 13, 2004, 08:09:43 pm
Musisz wydać punkty na ten rzut, przed którym deklarujesz ich uzycie. Punkty są dodawane do wyniku rzutu, nie do cechy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 13, 2004, 08:28:11 pm
Wiem że punkty dodawane sa do rzutu a nie do cech.
Mógłbyś mi powiedzieć gdzie jest napisane że wszystkie muszę zuzyc na ten rzut przed którym deklaruję ich zuzycie?
Z tego co się orientuję to napisane jest tylko że trzeba zużyć wszystkie przed pierwszym rzutem na jaki chcę przeznaczyć punkty. Nic nie jest napisane jak je mozna rozdysponowac. Moze chcę 3 przeznaczyć na ten rzut przed którym je zuzywam a 2 zuzyzwam na następny rzut?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 13, 2004, 08:43:58 pm
Opis mówi:
"Wojownik moze uwolnic moc Furii tuz przed rzutem kostka. Rodzaj rzutu zalezy od typu Lancucha: (...)Wynik rzutu jest zwiekszany o liczbe zgromadzonych punktow Furii (wynik 1 wciaz jest porazka). Wojownik musi calkowicie oproznic swa rezerwe Furii podczas uzycia tej zdolnosci. Moze pozniej ponownie gromadzic punkty Furii."
Jak dla mnie ten opis jest jednoznaczny. Trzeba opróżnić całą rezerwę punktów furii w jednym rzucie (w tym, w którym używasz tej opcji). Gdybyś podzielił to na dwa rzuty, byłoby to sprzeczne z podkreślonymi zdaniami.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 13, 2004, 08:55:51 pm
Dla mnie nie jest to takie jasne :)

Druga kwestia.
Wiem że 1 to porażka. Jesli jednak rany modyfikują rzut i te furię tez więc moze być taka sytuacja:
lekka rana modyfikuje rzut i 2 jest porazką, poniewaz mam 1 furię i z kolei ona też modyfikuje mi rzut i wtedy już 2 nie jest porazką.
Wynika z tego ze dla lekko rannego wojownika z 1 punktem furii wynik 2 w rzucie kostką nie jest porazką.
Oczywiście tylko przy tym rzucie gdzie przeznaczył ten punkt Furii :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 14, 2004, 05:29:38 am
Nie. Rany modyfikują "ilość oczek" na kostce, a punkty furii modyfikują, jakby to ująć, sumę rzutu kostką i cechy. Chodzi o to, że termin Rzut oznaczca sumę Cecha + d6, a nie tylko samą kostkę.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 14, 2004, 07:02:50 am
Widzę że zaczynasz kombinować.
Dla mnie to proste. Rany modyfikują wynik rzutu i furie tez modyfikują rzut.
Po co komplikowac coś co jest proste?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 14, 2004, 10:37:02 am
Cielaq'owi chyba chodziło o to, że rany modyfikują od razu, po rzucie kostką(np. serious i 3 to porażka) a punkty furii są dodawane do wyniku końcowego:

(d6 - modyfikator za ranę)+ modyfikatory magiczne/artefaktowe/itp.

Czyli przykładowe (3 na d6 - lekka rana) + 2 punkty furii dadzą Ci wynik 4
a (3 - poważna rana) + x punktów furii to spalony rzut
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 14, 2004, 11:59:32 am
Czyli tego Mistrza Rzezi, z jego punktami furii, można że się tak wyrażę "o dupę rozbić".
Właściwie przydatny tylko dla zdrowych jednostek bo potem wykorzystanie punktów furii jest bardzo wąptliwe, tylko przy duzym szczęściu.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 14, 2004, 12:04:08 pm
Dlaczego?? Chyba jest różnica między sparowaniem podpakowanego ataku na 8 niż na bazowy 6.
Często zdarza się też, że rana nie powoduje pecha ale np. zabraknie Ci 1 lub 2 oczek aby się wybronić...a tu niespodzianka, punkty furii ocaliły czyjes owłosione dupsko :)
To wcale nie jest takie złe - taki słabszy mutagen.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 14, 2004, 01:16:08 pm
Połącz  punkty furii z np. Mistrzoskim Uderzeniem, albo rzutem na obrażenia, to zobaczysz, jak to można "o dupć rozbić"! ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 14, 2004, 01:29:54 pm
Co mi z tego że gość z poważną albo krytyczną raną będzie zadawał duze obrazenia skoro najpierw musi trafić na 4-5 (minimalny poziom ataku, który łatwiej wybronic)!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Wrzesień 14, 2004, 01:40:14 pm
Tylko że w sumie jak ranna to każda figurka ma gorzej trafić i pomyśl że przeciwnik nie będzie miał tego bonusu ,że jak już trafi to masakruje.
Pozatym czemu zakładasz od razu że będzie ranny ?
Jak nie jest ranny to posiada przewagę jak jest ranny to przewaga  maleje ale dalej ją ma.
To w sumie logiczne nawet owładniety furią szałem i różnymi innymi amokami wilk z ciałem podziurawionym kulami będzie się może wściekał i starał bardzo mocno ale i tak będzie mniej skuteczny :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Wrzesień 14, 2004, 06:36:24 pm
Jeśli jednostka posiada umiejętność Leap(Skok), czyli wykonuje dwa skoki w swojej fazie ruchu, to czy dzięki niej może zaszarżować przeciwnika?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 14, 2004, 07:30:20 pm
Cytat: "mARIAN"
Jeśli jednostka posiada umiejętność Leap(Skok), czyli wykonuje dwa skoki w swojej fazie ruchu, to czy dzięki niej może zaszarżować przeciwnika?


Owszem i właśnie dlatego lubię Prowlerki :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: melon w Wrzesień 15, 2004, 07:06:01 pm
Jak wygląda sprawa odwracania jednostki? czy jest to traktowane jako ruch, czy można np.odwrócić się i zaszarżować na przeciwnika którego zobaczyliśmy?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 15, 2004, 07:13:28 pm
Gdyby nie było traktowane jako ruch, to wszyscy by mieli pole widzenia dookoła, a tak nie jest.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 15, 2004, 07:33:34 pm
Cytat: "cielaq"
Gdyby nie było traktowane jako ruch, to wszyscy by mieli pole widzenia dookoła, a tak nie jest.


To nie jest takie oczywiste.

Obracając w fazie ruchu model strzelający nie ruszasz go w znaczeniu cm - i nie masz "pole widzenia dookoła" bo ruszasz go tylko raz, podczas aktywacji, i wróg jeśli ruszy się później może mu uciec z pola ostrzału.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 15, 2004, 08:26:08 pm
Zgadza się Maćku, ale ten strzelec jest traktowany jako poruszony. A pytanie dotyczyło szaży, a tam nie m,ożesz się odrócic i zaszarżować w tej samej turze (jeśli nie widziałeś celu).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 15, 2004, 08:46:02 pm
Cytat: "cielaq"
Zgadza się Maćku, ale ten strzelec jest traktowany jako poruszony. A pytanie dotyczyło szaży, a tam nie m,ożesz się odrócic i zaszarżować w tej samej turze (jeśli nie widziałeś celu).


A gdzie masz napisane, że obrucenie strzelca to ruch bo takie zasady znalazłem, owszem ale w War Machine.

Co do obrotu i szarzy to oczywiste :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Wrzesień 15, 2004, 08:51:11 pm
Cytat: "BeRsErK"
Cytat: "cielaq"
Zgadza się Maćku, ale ten strzelec jest traktowany jako poruszony. A pytanie dotyczyło szaży, a tam nie m,ożesz się odrócic i zaszarżować w tej samej turze (jeśli nie widziałeś celu).


A gdzie masz napisane, że obrucenie strzelca to ruch bo takie zasady znalazłem, owszem ale w War Machine.

Co do obrotu i szarzy to oczywiste :)


Bo to ma byc dosyc realsityczna gra. A pokaz mi Macku na zywo jak obracasz tułów (od pasa w góre) bez poruszenia nóg i w tym samym czasie strzelasz z luku  ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 15, 2004, 08:57:28 pm
Cytat: "_Wychwethyl_"
Cytat: "BeRsErK"
Cytat: "cielaq"
Zgadza się Maćku, ale ten strzelec jest traktowany jako poruszony. A pytanie dotyczyło szaży, a tam nie m,ożesz się odrócic i zaszarżować w tej samej turze (jeśli nie widziałeś celu).


A gdzie masz napisane, że obrucenie strzelca to ruch bo takie zasady znalazłem, owszem ale w War Machine.

Co do obrotu i szarzy to oczywiste :)


Bo to ma byc dosyc realsityczna gra. A pokaz mi Macku na zywo jak obracasz tułów (od pasa w góre) bez poruszenia nóg i w tym samym czasie strzelasz z luku  ;)



Jako przeraźliwie wielki fan Legogolasa z Lotr, święcie przekonany, że to na ekranie to rzeczywistość - TWIERDZEM, ŻE TO JEST MOŻLIWE :P

A tak na serio - lekki obrót ciała nie przeszkadza w oddaniu strzału - w końcu to obrót a nie Pratchettowska szansa 1 na 1000000 gdzie strzelający ma opaskę na oczach, stoi na jednej nodze tyłem do celu i w dodatku oddaje strzał spomiędzy nóg ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Wrzesień 15, 2004, 09:04:47 pm
no dobra

lekki obrót czyli w oprzarze widoku

ale jak masz wroga za plecami to już musisz sie ruszyć żeby go zastrzelić
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 15, 2004, 09:15:55 pm
Problem polega na tym, że w Konfrze nie ma zasad obrotu a tym bardziej małego i pełnego ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Wrzesień 15, 2004, 09:23:06 pm
ale przynajmnie mi nie chodzi o mały czy pełny obrót
tylko oto że po to chyba jest powiedziane jaki zakres widzenia ma model żeby poza tym zasięgiem musiał sie już obracać
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Misiołak w Wrzesień 15, 2004, 09:25:30 pm
Nie jest też powiedziane, że można sobie model odwracać - jeśli nie byłby to ruch to możnaby np. obracać jednostki w reakcji na szarżę, coby dostawiającego było widać...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Wrzesień 15, 2004, 09:33:06 pm
no i własnie mi oto chodzi

jeśli widzi to oki

ale jeśli nie to juz jest obrót czyli ruch
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 16, 2004, 07:07:58 am
Cytat: "BeRsErK"
A tak na serio - lekki obrót ciała nie przeszkadza w oddaniu strzału
Lekki obrót nie, ale jak dla mnie, jest on reprezentowany przez 180 stopiowe pole widzenia strzelca. W końcu koleś trzyma łuk/kuszę/cokolwiek skierowane z grubsza do przodu, i może lekko skręcić tułów, abby oddac strzał w bok, ale żeby oddać strzał za siebie, to trzeba jednak się obrócić.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Wrzesień 16, 2004, 10:46:46 am
ja uważam że każdy obrot jest już ruchem
i dla strzelcow jest to +1 do trudnosci strzalu

jesli tak nie jest
i obrot nie jest traktowany jako ruch
to ja przed deklaracja sarży się obrocę (bo to nie jest ruch) i pozniej deklaruje sarże

w harrasement'cie jest podobnie
deklarujesz strzelanie w ruchu i mimo że strzelasz na poczatku ruchu
i pozniej sie na przyklad cofasz dalej masz +1 do trudnosci
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 16, 2004, 12:59:26 pm
Uwaga SPAM - nie macie kurka wyobraźni, nie czytaju i nie oglądaju filmów :P
Co to dla takiego Spitterka obrócić się na ogonku i walnąć za siebie.
Opętana białogłowa z Egzorcysty potrafiła obrucić głowę o 360% i jeszcze celnie obhaftować księdza...nigdzie nie pisało, że miała +1 do trudności...nawet pomimo tego, że była na krótkim zasięgu. :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maru1 w Wrzesień 16, 2004, 01:35:00 pm
oj berserk marudzisz robih Hud w facetah w rajtuzach miał strzałe "patryjot" i strzałe hamonijkową a Lejgolas poreafił strzelaźć maszybnowo niezałerznie od dystansu i tego czy sie obracał czy nie zdrugiej strony mozna dojsc do tego ze nie umyslne potracenie figurki w czasie walki to ruch i to nadodatek w niewłasciwej fazie w związku z czym wygrywamy przez dyskwalidfikacje przeciwnika bo zasady łamie ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 23, 2004, 05:42:52 pm
Bardzo ważne pytanie. :)
Jak wiadomo Mistrz Rzezi daje punkty furii wojownikom a Ci przeznaczają je na podwyzszenie rzutu na atak, obronę.
I jest na przykałd tak. Wojownik 4 punkty furii i 3 kostki na atak. Wyszły mu 3 ataki a wczesniej wwalił furię w atak. Czy furie podwyzszają mu tylko 1 kostkę ataku czy wszystkie 3?
Jeśli tylko 1 to żałuję, że go kupiłem bo w takim razie nadaje się tylko na półkę :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gizzmo w Wrzesień 23, 2004, 05:50:26 pm
Nie żałuj bo figurka jest zaczepista
Ale chyba cię zmartwie jak napiszę, że tylko jedną
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 23, 2004, 06:08:44 pm
A możesz napisać po którym zdaniu w opisie "the path of prefection" tak sądzisz?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 23, 2004, 06:13:58 pm
Człoieku, zanim zadasz pytanie, sprawdź, czy nie zadano go już wcześniej :wall:  :wall:  . Ta dyskusja odbyła się jakies die strony temu  :bite:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 23, 2004, 06:26:00 pm
Człowieku czy zdajesz sobie sprawę ile ten topik ma stron?  :wall:  :wall:


Cofnąłem się 6 stron. Nic nie ma o tym. Resztę stron daruję sobie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Wrzesień 23, 2004, 08:35:36 pm
Masz jakies problemy emocjonalne ?? :P jeden atak , jest to na karcie - sprawdz sobie ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 23, 2004, 09:37:45 pm
Cytat: "Tarhuna"
Człowieku czy zdajesz sobie sprawę ile ten topik ma stron?  :wall:  :wall:


Cofnąłem się 6 stron. Nic nie ma o tym. Resztę stron daruję sobie.

Cytat: "Na 35 stronie cielaq, odpowiadając na pytanie Tarhuny,"
Opis mówi:
"Wojownik moze uwolnic moc Furii tuz przed rzutem kostka. Rodzaj rzutu zalezy od typu Lancucha: (...)Wynik rzutu jest zwiekszany o liczbe zgromadzonych punktow Furii (wynik 1 wciaz jest porazka). Wojownik musi calkowicie oproznic swa rezerwe Furii podczas uzycia tej zdolnosci. Moze pozniej ponownie gromadzic punkty Furii."
Jak dla mnie ten opis jest jednoznaczny. Trzeba opróżnić całą rezerwę punktów furii w jednym rzucie (w tym, w którym używasz tej opcji). Gdybyś podzielił to na dwa rzuty, byłoby to sprzeczne z podkreślonymi zdaniami.
Nie ma? A patrz, ja znalazłem. :P  Dlaczego mi sie chciało, a Tobie, któremu powinno bardziej zależeć, nie?  :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 23, 2004, 09:58:33 pm
Widocznie przeczytałeś bez zrozumienia tekstu bo tam chodziło o coś innego i i odpowiedź dotyczy zupełnie czegoś innego.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Wrzesień 23, 2004, 10:39:20 pm
heh , a ja po tym co Cielaq podal nie mam watpliwosci ....  :roll: jeden rzut ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 24, 2004, 08:02:05 am
Cytat: "Tarhuna"
Widocznie przeczytałeś bez zrozumienia tekstu bo tam chodziło o coś innego i i odpowiedź dotyczy zupełnie czegoś innego.
Pytałeś, czy możesz wykorzystać PF na kilka ataków:
Cytat: "Tarhuna"
Wojownik 4 punkty furii i 3 kostki na atak. Wyszły mu 3 ataki a wczesniej wwalił furię w atak. Czy furie podwyzszają mu tylko 1 kostkę ataku czy wszystkie 3?
A moja odpowiedź wyraźnie mówi, że musisz dac wszystko w jeden. Jak dla mnie pytanie i odpowiedź dotyczą tego samego. Chyba, że Ty przecztałeś odpowiedź bez zrozumienia. :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 24, 2004, 08:33:52 am
Ależ oczywiście, że działają na wszystkie, tylko w następujący sposób: pierwszy atak ma +4 i zużywa wszystkie (4) punkty furii, drugi atak ma +0 i zużywa wszystkie (0) punkty furii a trzeci atak ma +0 i zużywa wszystkie (0) punkty furii.  :roll:





 :bored:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Wrzesień 24, 2004, 09:32:35 am
Ok, czyli mówiąc prościej Mistrz Rzezi jest do dupy. Zero dobrych czarów, beznadziejne staty jak na ten koszt i 1 dobra zdolnośc (war fury). A wszystko to za koszt 60  :lol: Tysiąc razy bardziej opłaca się wystawić flesh eatera  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 24, 2004, 11:01:22 am
Mistrz Rzezi jest naprawdę dobry. Odpowiednio wyokrzystane Punkty Furii potrafią namieszać (przekonałem się o tym na własnej skórze), sam jest niezły w walce (ile innych modeli może mieć cztery kości Ataku w walce 1 na 1?), jako Warrior-Mag może robić kontrataki, dobre statsy. Co do czarów: "Szukajcie, a znajdziecie" dobre zakęcia i dla niego.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Wrzesień 26, 2004, 03:02:00 pm
male pytanko---

jak to w koncu jest z Egzorcysta, na francuskiej karcie jest napisane ze moze zabierac gemy/punkty wiary wrogim i swoim magom/kaplanom, na angielskiej napisali ze swoim, ktora obowiazuje??

ta ktora sobie wystawie ?  :lol:

cheers,
urien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Wrzesień 26, 2004, 03:14:08 pm
Cytuj
male pytanko---

jak to w koncu jest z Egzorcysta, na francuskiej karcie jest napisane ze moze zabierac gemy/punkty wiary wrogim i swoim magom/kaplanom, na angielskiej napisali ze swoim, ktora obowiazuje??



Tak na logikę to powinnien zabierać wrogim modelom może wtedy stałby się co nieco bardziej użyteczny. W końcu cieżko jest sobie wyobrazić Egzorcystę który zamiast egzorcyzmować jakiegoś nawiedzonego nekromantę pozbawia mocy stojącego obok niego inkwizytora.

Dziwne   :bored:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Wrzesień 26, 2004, 03:53:05 pm
nieno nawet bez tego jest spoko modelem, 3 kosci malo kto ma, ale bledy w tlumaczeniu sa naprawde upierdliwe...
no a jak do tego dodac niektore wymogi na turniejach --tylko angielskie karty-- to jush sie robi nieciekawie...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 27, 2004, 03:10:55 pm
1. Rzecz o żywiołakach:
- rozumiem, że te min. 3 gemy trzeba bulić już w tej samej turze w której przywołujemy żywiołaka ?  
- czy żywiołak może strzelać w turze w której był przywany ? Bo zakładam , że ruszać się nie może  :roll: ?

2. carrier wind + storm of light
Czy w praktyce jest możliwe , aby Meliador carriem wywindowął na jakieś ~ 10 cm. w górę, miotał lighting'i i potem wylądował ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 27, 2004, 03:16:06 pm
Cytat: "dagobert"
1. Rzecz o żywiołakach:
- rozumiem, że te min. 3 gemy trzeba bulić już w tej samej turze w której przywołujemy żywiołaka ?


Nie.

Cytuj

- czy żywiołak może strzelać w turze w której był przywany ? Bo zakładam , że ruszać się nie może  :roll: ?


Ruszać się nie może, bo jest już po fazie ruchu. A co do strzelania... Chyba tak :)

Cytuj

2. carrier wind + storm of light
Czy w praktyce jest możliwe , aby Meliador carriem wywindowął na jakieś ~ 10 cm. w górę, miotał lighting'i i potem wylądował ?


Chodzi ci o to, czy może wejść na Stage 1? Nie - bo nie ma zdolności Flight.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Wrzesień 27, 2004, 07:20:23 pm
Cytat: "veyDer"
Cytuj

2. carrier wind + storm of light
Czy w praktyce jest możliwe , aby Meliador carriem wywindowął na jakieś ~ 10 cm. w górę, miotał lighting'i i potem wylądował ?

Chodzi ci o to, czy może wejść na Stage 1? Nie - bo nie ma zdolności Flight.


No niezupełnie oto chodzi. Lightingi od strom of light można rzucać w dowolnym momencie łącznie z fazą ruchu więc także w trakcie ruchu Mella ( analogicznie do harrasia ). No więc jeśli się porusza przy pomocy carrier winda to , przynajmniej w teorii może jak najbardziej latać sobie na 50 cm. wypuszczać błyskawice i potem lądować ...
A jak wiadomo , co nie jest zabronione ....  :P .... ale wolę się upewnić choć na zdrowy, kresowy rozum wszytko w tym gra jak należy  :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Wrzesień 27, 2004, 08:33:37 pm
Uwaga

Coś mi sie widzi że po tej dostawie stoły do gry często będą odwiedzały Ogniste Ogry.
I tu mój apel : Niech nikt nie próbuje strzelać tempecikiem z Działka na plecach Ogra.

Light artillery oznacze jedynie tyle że jak strzela w walkę i zabije to kula jakby przestrzeliwuje ofiare i z siłą zredukowaną o 2 punkty rani stojącą na linii ognia figurkę. A zresztą zasady znacie prawda?

Ja chce tylko podkreślić na forum publicznym że templecikom u ogra mówimy nie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maru1 w Wrzesień 28, 2004, 03:33:00 am
no i ru rodzi sie pytnie a wsumie 2 (a nawet więcej)
1 cz jesli kulka zabiła model i na swojej trjektorji ma drugi ale nie centralnie tylko dajmy nato zawadza o krawedż (o tk z 2, 3 molimetry to czy trafia modelm ??
2 czy przy strzale w walke - 3 gosci ustawionych w linje - ja strzelam w sirdkowego i co teraz (linja prostopadla do działqa) czy strzał jest dzielony miedzy 3 modele - bo jesli tak to moze sie okazac ze kulka jest bardziej magiczna od tej co kenedjego zabiła i w motaninie walk bo niedośc ze nagle zmieni trajektorje (strzelałes sirodkowego a walnełes bocznego) to co potem jak zabiłes to leci wedle nowej trajektorji czy stara trajektorją ???
bo jaja wyjda jak strzeli sie w cirzbe np 6 figuterk - to niedośc  ze pocisk zakreci to jeszcze wykona rondo w powietrzu i wruci do lufy  :) - oczywiscie przy załorzeniu ze 1 shot 1 kill - (ale to wychodzi) bo zakardym razem bedzie rozpatrywane w kogo trafił z stykajacych sie figurek -
acha to samo do 3 figurek bedących w rzedzie - ruwnolegle ?? - strzelam w pierwszego - wedle dzielenia w kogo trafdiło??
- wychodzi ze w tego dalej - zabijam go (5,6  kostce) i kulka leci dalej i tu pytanie w kogo - w tego co omineła - czyli zwrot o 180stpni czy w następnego po lini prostej ktury styka sie z gosciem tak ze trajektorja ani drugiego gościa nie ociera ani niema nic z nim wpulnego - i czy tu jest rzut w kogo trafi ??? - bo jesli tak to co z trajektorja ?? zwrot o 90 stopni ??? o d kierunku czy korekta od strzelającego ???

jest to prośba do rosspatrzenia bo jakby to były odzielne strzały - Lykay  to oki  ale to jedna kula armatnia i raczej hyba nie powinno sie sprawdzac czy trafiła w kogo innego i nie skręciła - bo ma trajektorje a nie jest to Fliper albo gumowa kulka ...
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Wrzesień 28, 2004, 06:02:10 am
Cytat: "dagobert"
No niezupełnie oto chodzi. Lightingi od strom of light można rzucać w dowolnym momencie łącznie z fazą ruchu więc także w trakcie ruchu Mella ( analogicznie do harrasia ). No więc jeśli się porusza przy pomocy carrier winda to , przynajmniej w teorii może jak najbardziej latać sobie na 50 cm. wypuszczać błyskawice i potem lądować ...
A jak wiadomo , co nie jest zabronione ....  :P .... ale wolę się upewnić choć na zdrowy, kresowy rozum wszytko w tym gra jak należy  :twisted:


A... tak to oczywiście można... Przynajmniej widziałem to w praktyce  :giggle:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 28, 2004, 08:28:02 am
Ad. Lekka artyleria:
Cytuj
Perforating Light Artillery
This category contains all War Machines or fighters whose rank includes "Light artillery". They are often ballistas or guns of small caliber.
When Artillery fire inflicts a KILLED OUTRIGHT on a target, the projectile continues its travel in a straight line. All figurines located on the trajectory suffer a Damage Roll.
For Light Artillery, the Strength of this Roll is reduced of 2 points compared to that of the preceding roll.

The projectile continues its path as long as it inflicts KILLED OUTRIGHT on the hit fighters. However, it can never go beyond its maximum shooting range.
Pozwoliłem sobie podkreślić najważniejsza chyba kwestię. Mowa jest o prostej linii, a więc pocisk nie skręca latając jak kot z pęchrzem. Trafia w cel ( walce rzecz jasna losowy) a potem leci prosto.
Cytat: "FAQ"
If artillery fire hits a figurine in a fray after random localisation, then use the line between the
marksman and the target really hit to determine the projectile’s trajectory.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: viral w Wrzesień 28, 2004, 08:28:59 am
Cytat: "veyDer"
Cytat: "dagobert"
1. Rzecz o żywiołakach:
- rozumiem, że te min. 3 gemy trzeba bulić już w tej samej turze w której przywołujemy żywiołaka ?


Nie.



jakto nie ?

At the end of each game round after the Mana Recovery Roll, place a marker one level lower or pay 3 gems of Fire. Or if the summoner wishes to have better control he may instead pay 5 Gems of Fire and move up a level in the table

Cytuj


Cytuj

- czy żywiołak może strzelać w turze w której był przywany ? Bo zakładam , że ruszać się nie może  :roll: ?


Ruszać się nie może, bo jest już po fazie ruchu. A co do strzelania... Chyba tak :)


mozna go wstawic do walki wrecz, wiec rzuty fear' obowiazuja np
i moze strzelac z wlasna inicjatywa lub jesli jego inicjatywa jest wieksza od inicjatywy maga strzela od razu jak sie pojawia.

I przypominam tylko, ze Elemental musi pojawic sie w LOS maga. Wszystkie czary rzucane w Konfrontacji musza byc rzucane na zasieg wzroku chyba, ze w czarze pisze inaczej.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Wrzesień 28, 2004, 10:06:58 am
viral-przypominam ze recovery mana jest w innej fazie niz rzucanie czaru
jesli dobrze zrozumialem intencje wczesniejszego "pisacza" to chodzilo mu o to czy oprocz rzucenia tego czaru musi miec przed odzyskaniem many jeszcze zachomikowane gdzies przynajmniej 3 mana:)
wiec w takim ujeciu odpowiedz brzmi-nie nie musi
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Wrzesień 28, 2004, 10:56:51 am
Pytanie dotyczące Fortyfikacji: każda rzecz (szkło, drewno, kamień itd.) posiada swój współczynnik RES w zależności od jego wartości rzecz jest łatwa lub trudna do zniszczenia, najwyższy RES mają mury of pure Alphax.
Co to jest Alphax?! :?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 28, 2004, 11:13:06 am
Cytat: "mARIAN"
Pytanie dotyczące Fortyfikacji: każda rzecz (szkło, drewno, kamień itd.) posiada swój współczynnik RES w zależności od jego wartości rzecz jest łatwa lub trudna do zniszczenia, najwyższy RES mają mury of pure Alphax.
Co to jest Alphax?! :?


To jedyny opis jaki udało mi się znaleść:

"Alphax Weapons – a special weapon which has liquid that can flow through a channel from pommel to blade, augmenting the strength of the wielder. Examples include Alphax Glaives and more unique weapons like the Alphax Scimitar."

Wydaje się, że to jakiś stop - coś jak xmenowskie adamantium ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Wrzesień 28, 2004, 11:23:54 am
:) To by się zgadzało, Alphax jest praktycznie niezniszczalny... Indestructible/18
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jon w Wrzesień 28, 2004, 09:45:37 pm
A kto niby jest dostarczycielem tego Alphaxa? Krasnoludy z Tir-Na-Bor? Gryfy z Akkylanii? A może elfy Cynwalijskie?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Wrzesień 28, 2004, 10:40:51 pm
Cytat: "Jon"
A kto niby jest dostarczycielem tego Alphaxa? Krasnoludy z Tir-Na-Bor? Gryfy z Akkylanii? A może elfy Cynwalijskie?



To nie jest temat na takie dywagacje.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Wrzesień 30, 2004, 09:14:39 pm
Pytanie takie mam:
Przykład:
Gorgona szarzuje na powiedzmy wojownika midnoru...wojownik nie zdaje testu strachu wiec ucieka....ale nie moze tego zrobic gdyz jest zablokowany przez otaczajace go jednostki....co sie wtedy dzieje???
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Wrzesień 30, 2004, 09:31:41 pm
Jesli nie może uciec, to Gorgona się dostawia, a on jest pod wpływem strachu (ma minusy do cech).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Wrzesień 30, 2004, 10:04:03 pm
I bardzo dziekuję! Bo starał sie mnie przekonać, że zablokowany figs umiera ze strachu... to logiczne mówił... a jak zblokowanych jest więcej to wszystkie padaja trupem na zawał...synchronicznie
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Październik 01, 2004, 06:57:28 am
W każdej kolejnej turze, o ile nie zda Strachu musi próbować się odłączyć z walki - jeśli mu się nie uda, wszystkie kości będzie musiał wrzucić w obronę. A jeśli zda Strach, to i tak będzie testował, bo Gorgona jest Przerażająca :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 02, 2004, 07:51:56 pm
pytanie: Czy odpornosc (np u Gorgony) na rany zadawane w glowe dziala takze w przypadku dubletow (dwie 4.5.6..) ???
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 02, 2004, 07:59:46 pm
simson nie-dublety to nie sa trafiania w dane lokacje

ja mam pytania:
1)czy dreadful testuje sie co runde??czy tylko wtedy kiedy normalnie sie testuje sie strach??
2)czy jesli korzystamy z ciaglej obrony to mozemy uzyc do ciaglej obrony kosc uzyta do kontrataku??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 02, 2004, 09:06:13 pm
1) Co rundę.
2) Nie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 02, 2004, 09:32:53 pm
cielaq-a mozesz podac stronki z booka lub faq??(albo cytat jakis)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 03, 2004, 07:51:43 am
Dreadful:
"Creatures with the Dreadfula ablility are particulary repulsive or disturbing. Their enemies must always tet their Courage against their Fear, even if they have previously resisted it or if they have overcome a superior Fear."

Tyle instrukcja. Natomiast FAQ:

"Dreadful
In the case of a Dreadful fighter, the Fear level to take into account for a test of Courage is the
fighter’s current Fear level, not the one of a preceding round, even if it was higher.
If a fighter influenced by Fear is in contact with a Dreadful opponent at the moment that he is
activated, then he must first try to rally. If he succeeds, then he must make another Courage
Roll to resist the Dreadful opponent’s Fear.
F.A.Q.
Q : Must a fighter engaged in Hand-to-Hand Combat with a Dreadful creature test his
Courage in every round ?
A: Yes.
Q : Must a Dreadful Wolfen also test his Fear in every round when faced with a dreadful
Living-Dead ?
A : Yes, the Dreadful Ability doesn’t make immune against the Fear caused by the Living-
Dead and Beings of Darkness."
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 03, 2004, 08:43:09 am
dzieki a potwierdzenie tego ze kosci z counterstrike nie uzywa sie do obrony ciaglej??
bo wg booka wychodzi ze kosc uzyta na countera to zwykla kosc obrony o trudnosci +2
nie ma natomiast watpliwosci ze kostka uzyta w obronie ciaglej nie moze byc uzyta pozniej do controwania...natomiast w odwrotna strone nic nie znalazlem
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 03, 2004, 09:30:48 am
Jeśli dobrze Ciebi zrozumiałem, to chcesz, aby kośc użyta do kontrataku dała też ciągłą obronę? jedyne co znalazłem, to obszerny przykład w FAQ:
"Example : a Griffin Inquisitor (Defence / 5) is fighting against 4 Goblin Marauders. The
Inquisitor places his 5 combat dice in Defence. Having confidence in their numbers, the
Goblins place their 8 dice in Attack. Hoping to make their opponent fall under a hail of
blows, the Goblins decide on a minimum difficulty of 5, which is equal to the Inquisitor’s
Defence value. With an Attack value of 2 the Goblins must obtain at least a 3 on their Attack
Rolls. On the 8 Attack Rolls, only 7 are successful. So the Inquisitor now has 5 dice to defend
himself against 7 attacks. He announces that he is assigning 2 dice to normal defence and
that he will attempt a Sustained Defence. The 3 others will be used to Counter-Attack (the
Warrior-Mage Ability allows the Inquisitor to make Counter-Attacks).
The Inquisitor first makes his Counter-Attack Rolls. The Goblins’ attacks’ difficulty being 5,
the Inquisitor must attempt Defence Rolls of a difficulty of 7 in order to succeed these
Counter-Attacks. Thanks to his Defence value of 5 he must obtain 2 or more on his Defence
Rolls. He rolls his 3 dice dedicated to the Counter-Attack and gets 4, 3 and 1. Two attacks are
thus parried and the Inquisitor will benefit from 2 Counter-Attacks if he survives the Goblins’
5 last Attacks.
He rolls his last two normal defence dice. This time the Defence Rolls’ difficulty is simply
equal to that of the Attack Rolls, meaning 5. Once again the Inquisitor only needs a result of 2
or more. He gets a 2 and a 5. He defends against 2 attacks and gains one Sustained Defence
die. For the Sustained Defence Roll the difficulty is increased by 2 points. It thus becomes 7.
This time again the Inquisitor only needs a result of 2 or more. He gets a 3 : a further attack
is blocked and he gains another Sustained Defence die. The difficulty is again increased by 2
and is thus 9. This time the Inquisitor needs a result of 4 or more to succeed. He gets a 6,
parries the 6th attack and gains another Sustained Defence die. The difficulty of this last roll
is again increased by 2 and becomes 11. The Inquisitor now needs a result of 6 on his
Defence Roll but unfortunately only gets a 4. The last attack isn’t parried, but of the 7 attacks
the Inquisitor defended against 6 and gained 2 Counter-Attacks. The Damage Roll caused by
the undefended attack is resolved, but thanks to the Marauder’s weak Strength and the
Inquisitor’s high Resilience the result is only a STUNNED. The Inquisitor can now make his
two Counter-Attacks"

W powyższym przykładzie Inkwizytor nie używa kości z kontrataku do ciągłej obrony.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 03, 2004, 11:38:29 am
z tego wynika ze wybierasz kosci na ciagla obrone i na counteratacks-z tym ze counter dice liczy sie jako kosc do obrony-czyli np posiadajac 3 kosci(walka 2 na 1)  moza dac-1 kosc w atak,1 w obrone ciagla i 1 w kontratakowanie(na normalbych zasadach)
i w obronie ciaglej liczy sie tylko ta kosc z obrony i nia mozna parowac az do pierwszej skuchy
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 03, 2004, 05:08:59 pm
Ale why ?? counter attack jest defence rollem , nie?? a moge jednego udanego uzyc do ciaglej .... nie widze zadnych niejasnosci ... czyli np warriors of blood nie moga uzywac ciaglej jesli uzywaja ambidextra ?? przeciez tez jest "defence rollem "....
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Tarhuna w Październik 03, 2004, 05:49:51 pm
Jak to jest z dreadfulem. Wiem, że trzeba testować na strach nawet jeśli przeszło się go wcześniej ale przeciez strach testuje się gdy chce się zaszarzować albo jest się zaszarzowanym.
Czyli powinno być tak. Jeśli bolek przeszedł test na Gorgonie i zaszarzował tzn. ze nie musi już go przechodzić będąc z nią w zwarciu, chyba ze on lub Gorgona wyrwie się z walki i dojdzie do następnej szarży?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Październik 03, 2004, 05:51:28 pm
no to nie jest zwykly defens, to jest kontr atak, i pytanie jest czy to jest to samo...

niby efekt taki sam, sparowalismy ciosa, ale chyba to niejest to samo..

cheers,
urien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 03, 2004, 06:16:36 pm
Cytat: "Ciec w instrukcji"
The warrior has placed at least as many dice in Defence as he has in Attack. After rolling his Defence dice, the Defender may assign one and only one of his successful parries to Sustained Defence


znane i oczywiste


Cytat: "Dalszy fragment - kontrataki"
Each success allows him to cancel an enemy Attack as for a normal Defence, but also allows him to gain an additional Attack die against the opponent whose Attack has been Counter-Attacked.


Czyli paruje atak ?? imho tak ... czyli spelnia warunki do sustaineda ...

a jak wedlug was nie , to co z otoczonymi wojakami z ambidextrem ?? :/ przeciez to bezsens bylby ....
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 03, 2004, 06:24:45 pm
Cytat: "Tarhuna"
Jak to jest z dreadfulem. Wiem, że trzeba testować na strach nawet jeśli przeszło się go wcześniej ale przeciez strach testuje się gdy chce się zaszarzować albo jest się zaszarzowanym.
Czyli powinno być tak. Jeśli bolek przeszedł test na Gorgonie i zaszarzował tzn. ze nie musi już go przechodzić będąc z nią w zwarciu, chyba ze on lub Gorgona wyrwie się z walki i dojdzie do następnej szarży?


Owszem ale jak np. twój model był już aktywowany a potem został zaszarżowany przez model wzbudzjący strach i nie zdał testu odwagii to bedzie musiał ten test powtarzać w nastepnej turze w momencie aktywacji nizaleznie czy został ponownie zaszarzowany. Natmomiast przy dredfulu to zdajesz co turę tak jakbyś we wcześniejszej turze nie nie zdał testu i musiał go powtarzać ponownie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 03, 2004, 07:53:25 pm
czyli jak jest w zwarciu z modelem z dredfulem,to co ture testuje swoj strach/odwage?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 03, 2004, 08:54:01 pm
simson testuje-to jest w pytaniach w FAQ ktore cielaq juz przytoczyl

vallar tez mi sie nie widzi bo ghule juz nie takie jak wczesniej;
wg przytoczonego wczesniej przykladu takze rodem z FAQ wynika ze counter jest nadal defence dice lecz tej kosci po udanym rzucie contry nie mozna uzywac dalej w obronie ciaglej
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 03, 2004, 08:55:33 pm
Cytat: "Simson"
czyli jak jest w zwarciu z modelem z dredfulem,to co ture testuje swoj strach/odwage?


Niestety tak - jest to zgodne z tym co mówi Faq.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 03, 2004, 09:04:43 pm
Quass- faq nie precyzuje tej kwesti ... imho jest to mocno dyskusyjne ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 03, 2004, 11:31:08 pm
vallarr ale to daje szanse na zadawanie ran modelom o mocno podpakowanych statsach-wiec jak dla mnie zasada do przyjecia

a jak jestes otoczony to po rostu trzeba dawac te 1 2 kosci w atak-poza tym przeciwnik moze wtedy tez nie da wszystkiego w atak tylko czyms bedzie bronil
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Październik 04, 2004, 10:41:49 am
noi qrde tutaj jest jush pytanie o interpretacje zasad...
ja bym byl za tym zeby nie moznabylo z kontry robi sustaineda, jak sobie odpowiednio podzielimy kosci to mozna i to i to zrobic,a le tak to bybylo jush lekko mordercze...

 inne pytanko --czy w locie mozna "maszerowac" ?
czy poprostu te powiedzmy 17,5 cm sobie aniolek leci czy 35 ?

cheers,
urien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 04, 2004, 10:59:50 am
Cytat: "Simson"
czyli jak jest w zwarciu z modelem z dredfulem,to co ture testuje swoj strach/odwage?


 Tak.

@Uri- nie no chyba jest dość jasno powiedziane, że jak robisz kontrataki czy też urzywasz oburęcznosci, to nie możesz tego robić na zasadach obrony podtrzymanej. Jak masz np.2 kości w obronie  to.np 1 możesz zostawić do parowania i dzieki temu móc robić obronę podtrzymaną, a 2-gą kontratakować ,ale jak w tym przypadku parowanie ci nie wyjdzie a kontratak tak, to niestety nie masz kolejnej kosci na obrone podtrzymaną.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 04, 2004, 01:18:15 pm
Cytat: "Uri"
inne pytanko --czy w locie mozna "maszerowac" ?
czy poprostu te powiedzmy 17,5 cm sobie aniolek leci czy 35 ?

cheers,
urien



Tak, mozemy maszerować - należy tylko pamiętać:
A - że możemy w turze tylko raz zmienić lv :roll:
B - przed szarżą/marszem ze zmianą lv na początku odejmujemy 5 cm od bazowego ruchu a dopiero potem go podwajamy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 04, 2004, 05:38:15 pm
Cytat: "BeRsErK"

B - przed szarżą/marszem ze zmianą lv na początku odejmujemy 5 cm od bazowego ruchu a dopiero potem go podwajamy.


Którego bazowego ? Jak wzlatuję z ziemi to odejmuję powiedzmy od 10 , czy od 15 , przy ruchu 10/15 ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 04, 2004, 05:46:36 pm
Cytat: "dagobert"
Cytat: "BeRsErK"

B - przed szarżą/marszem ze zmianą lv na początku odejmujemy 5 cm od bazowego ruchu a dopiero potem go podwajamy.


Którego bazowego ? Jak wzlatuję z ziemi to odejmuję powiedzmy od 10 , czy od 15 , przy ruchu 10/15 ?



I tu Cię zaskoczę bo wg. Faq'a od obydwu ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 04, 2004, 05:50:35 pm
AaAaAa toż to jakaś paranoja  :P , ale mi raczej chodziło oto , czy w załączonym przykładzie podrywania się z ziemi po wzleceniu bedzę mógł się poruszać 10 , czy 20 cm ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 04, 2004, 06:05:02 pm
No na to to odpowiedziałem odrazu - możesz o 20 bo zakładając, że masz 15 ruchu w locie:
- płacisz 5 za wzlot do lv 1
- podwajasz pozostałe 10 ruchu i możesz się ruszyć o 20 cm na lv1
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: johndoe w Październik 05, 2004, 07:59:04 pm
Moje pytanie mam nadzieję należeć będzie do tych raczej prostych mam nadzieję, otóż moim częstym przeciwnikiem są Gryfy, koleś czasami prubuje wyjść z walki swoimi Templariuszami w momencie aktywacji, w wypadku nieudanego testu deklaruje furię w fazie walki wręcz i ładuje wszystko w atak, mimo tego ze przez nieudany test musi dać wszystko w parowanie. Czy jest to zgodne z zasadami?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gizzmo w Październik 05, 2004, 08:35:07 pm
Nie
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 05, 2004, 08:35:31 pm
Nie.  Jest to niezgodne z zasadami.  Nieudany test wyjścia z walki sprawia że dany model nie może dawać żadnych kości w atak, ani urzywać zdolności które sprawiają że będzie mógł atakować.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 05, 2004, 08:36:08 pm
Niezbyt - to kruczek "zasadowy" a zważywszy na to, że klient, któremu nie uda się wyjść z walki musi przeznaczyć wszystkie kości w defa to niemoże użyć umiejętności, która pozwala mu na atak.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 05, 2004, 11:04:55 pm
a to ja porusze inna kwestie-co sie dzieje jezeli obizysz komus RES do wartosci=0??umiera??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 06, 2004, 05:37:14 am
Nie. Ma po prostu resa=0. Właściwie każdą z cech możesz obniżyć do 0 bez uszczerbku na zdrowiu modelu. Tylko zadanie ran powoduje śmierć.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Październik 06, 2004, 07:02:11 am
Niektóre efekty czarów/cudów czy czego tam jeszcze mają w opisie, że zabijają, kiedy Res spadnie do 0.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: macbo w Październik 06, 2004, 07:03:40 am
Cytat: "QUASSIMODO"
a to ja porusze inna kwestie-co sie dzieje jezeli obizysz komus RES do wartosci=0??umiera??

Jesli obnizysz do 0 - nic, jesli ponizej 0 - killed outright :-) (19 str. instrukcji)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Październik 06, 2004, 04:06:44 pm
Cytuj
Niezbyt - to kruczek "zasadowy" a zważywszy na to, że klient, któremu nie uda się wyjść z walki musi przeznaczyć wszystkie kości w defa to niemoże użyć umiejętności, która pozwala mu na atak.


no dobra ale chyba contre attacka mozna robic...

cheers,
urien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 06, 2004, 04:41:43 pm
Oczywiście, że może konratakować. Musi tylko dać kości w obronę, nie jest powiedziane, że nie może atakować.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jon w Październik 07, 2004, 01:30:19 pm
Kontratakować chyba też nie może? Jeśli nie może robić nic by zaatakować?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 07, 2004, 01:37:50 pm
w czasie kiedy nie wyszedł ci test wyjścia z walki nie możesz wykonywać ŻADNYCH ATAKÓW, niezależnie czy są one spowodowane war fur, jakimś czarem, czy też wykonane za pomocą kontr ataku.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 07, 2004, 01:59:13 pm
Fenris-pisze tylko ze nie mozesz dawac kosci w atak-wiec nie mozesz krzyknac war fury bo ni emozesz dac kosci w atak;
natomiast kontratak jest to forma obrony(jest to nawet kosc obrony z ktorej nie mozna robic tylko obrony ciaglej)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 07, 2004, 06:06:05 pm
Wujka cielaq'a tradycyjny cytat z FAQ'a:
"Failed Disengagement
A fighter who fails his Disengagement remains in the same place and absolutely must place
his combat dice in Defence in the next Hand-to-Hand Combat phase. He can, however, make
Counter-Attacks or use the Ambidextrous Ability.
"
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 07, 2004, 06:08:13 pm
Cielaq-milo z twojej strony ze dajesz te wszystkie cytaty
to sprawia ze wszystkie dylematy maja konkretna i rzetelna podkladke
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 12, 2004, 09:30:38 pm
pytanie nastepujace: czy sciezka magii "elemental" jest dostepna dla wszystkich magow?..bo nie znalazlem magow ktorzy by mieli taka sciezke a sa czary wymagajace jej
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 12, 2004, 09:42:41 pm
elemental i primagic jest forma magii dla wszystkich
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 12, 2004, 09:43:09 pm
Tak każdy z magóe może urzywać ścieżki elementali za wyjątkiem czarów z żywiołu który jest mu przeciwny. Np gryfiński mag nie może urzwyac magii elemntal of darknes.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Październik 12, 2004, 10:02:33 pm
a magowie instynktywni nie mogą :P

oczywiście oprócz son of thonder
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 12, 2004, 10:07:27 pm
A ja sie zapytam: w jakiej fazie sie rzuca czary ?
Wogole jesli chcialbym sie nauczyc grac w Confe najlepiej na tzw. "proxach" co jest mi potrzebne ? Skad wziac statystyki itp.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 12, 2004, 10:10:20 pm
Staty z Ab. Magie rzucasz w 2 fazie - magi i strzelania kolejność ustalasz wg inicjatywy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 12, 2004, 10:15:39 pm
Cytat: "Fenris"
Tak każdy z magóe może urzywać ścieżki elementali za wyjątkiem czarów z żywiołu który jest mu przeciwny. Np gryfiński mag nie może urzwyac magii elemntal of darknes.



oo to w takim razie np czemu sadar musi placic 11 ptk zeby uzywac kolejnego zywiolu ??? i czemu jest wogule np cos takiego " adept swiatla i wiatru " ???

herezje czlowieku herezje
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 12, 2004, 10:19:31 pm
Aha no tak zapominało mi się o stopniach wtajemniczenia magów, a co do tego co napialem to się tyzyło samych elementali ;) . Generalnie od mastera każdy z magów może urzywać wszystkich żywiołów poza zakazanym dla danej strony.

Natomiast jako initieit i adept tylko tych którem a na karcie.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 12, 2004, 10:21:19 pm
Cytat: "Fenris"
Aha no tak zapominało mi się o stopniach wtajemniczenia magów, a co do tego co napialem to się tyzyło samych elementali ;) . Generalnie od mastera każdy z magów może urzywać wszystkich żywiołów poza zakazanym dla danej strony.

Natomiast jako initieit i adept tylko tych którem a na karcie.


generalnie mamy 2 masterow narazie i tak nie moga wsyzstkich brac tylko chyba swoje 2 podstawowe + 1 wybrany
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 12, 2004, 10:31:58 pm
A wogole jak sie rzuca czary, czy sa jakies dispelle jak w WFB, a moze ktos ma na tyle cierpliwosci aby co nie co wytlumaczyc laikowi z zasad to prosze na g-g, pewno odpowiem, a jakby "ten ktos" gral gryfami to juz wogole pieknie byloby ;)
moj numer 5345982
dzieki z gory
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 13, 2004, 05:50:16 am
Wiesz chyba najlepiej będzie jak ze strony http://www.mythos.pl ściągniesz sobie zasady .Są również  w języku polskim.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 13, 2004, 06:52:58 am
Zasady to ja juz mam, raz przeczytalem nawet, ale nie ma to jak na chlopski leb ktos komus wytlumaczy ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 13, 2004, 04:34:17 pm
pytanie kolejne:czy zywiolaki mozna wystawiac w armii jako jednostki czy pojawiaja sie na polu bitwy tylko przywolane??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Październik 13, 2004, 04:37:16 pm
mozna jako jednostki,musisz miec tylko maga ktory nie ma zabronionego danego zywiolu...
kosztuja wtedy 75 punktow...

cheers,
urien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 13, 2004, 04:41:37 pm
a do czego mi mag??..czy zywiolak nie jest traktowany jako normalny wojownik??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 13, 2004, 04:46:21 pm
hmm i chyba ten kupiony nie ma tej tabelki dzieki czemu nie moze byc przepakowany ani oslabiony
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 13, 2004, 04:49:53 pm
Jeśli wykosztujemy się te 75 ptk. traktowany jest jako normalny wojownik. Mag w takiej sytuacji jest zbędny.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Uri w Październik 13, 2004, 05:00:43 pm
an elementa can join your army in two ways. either it is subjugated, in which case pay the ap indicated on the reference card when choosing the troops for your army. or it is summoned on the battleground by a magician. who must then control it. in either case "element" must not be a forbidden domain of any of youre mages...

ostatnie zdanie chyba implikuje posiadanie maga, chyba ze w faqu lub gdzies indizej sprecyzowali ze nie trzeba go posiadac...

cheers,
urien
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 13, 2004, 05:05:11 pm
Tu raczej chodzi oto, aby do armii np. Lwów nie pakować żywiołaka mroku  :) czyli mag jeśli żywiołka nie przyzywamy jest zbędny.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 13, 2004, 05:07:51 pm
Jak dla mnie chodzi o to, że na przykład Gryfy mają jako zakazany żywioł ciemność, więc nie mogą posiadać zywiołaka ciemności.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 13, 2004, 07:44:32 pm
w sumie zywiolaka trzeba przyzwac najbardziej szmatlawym magiem jakiego sie posiada=>rzuca sie to na odleglosc 10cm od razu w combat co by go nie trzeba bylo juz controlowac...(tzn zeby tylko rzucic w sumie 6 aby sie nie rzucil na maga tylko na najblizszego wroga...a pozniej to juz problem twojego przeciwnika)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 14, 2004, 02:10:30 am
a wlasnie ,jak to jest z tym czarem przyzywania zywiolaka bo nie bardzo czaje o co chodzi z tym wydawaniem gemow juz po przyzwaniu..mozna tam wydac 3 albo 5 ...o co cho?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 14, 2004, 09:36:08 am
Cytat: "Simson"
a wlasnie ,jak to jest z tym czarem przyzywania zywiolaka bo nie bardzo czaje o co chodzi z tym wydawaniem gemow juz po przyzwaniu..mozna tam wydac 3 albo 5 ...o co cho?


Mag muysi rzucać test kontroli nad żywiołakiem - elemental dostaje/rozdaje bonusy albo....mag dostaje wciry :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 14, 2004, 10:24:23 pm
Ja mam takie pytanko.
Czy w Confrontacji jest cos takiego jak awanse postaci ? cos na zasadzie ktora wystepuje w grze Mordhaim ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 14, 2004, 11:18:42 pm
Cytat: "Muerte"
Ja mam takie pytanko.
Czy w Confrontacji jest cos takiego jak awanse postaci ? cos na zasadzie ktora wystepuje w grze Mordhaim ?


Owszem - do tego służy dodatek incarnaction
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 15, 2004, 07:05:00 am
A gdzie mozna taki podrecznik/zasady dostac ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Gregoire w Październik 15, 2004, 07:38:28 am
Tu masz linka:

http://confrontation.voidgamers.com/confrontation_menu.html?ref_info=Incarnation
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 15, 2004, 08:57:06 am
Dzieki wielkie juz zassalem :) Ide dalej studiowac podrecznik ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Październik 15, 2004, 10:43:37 am
Czy midnorowe Doll of Escape jest dopuszczalne w grach turniejowych czy jest traktowane jak zabroniony artefakt?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 15, 2004, 05:31:46 pm
Cytat: "mARIAN"
Czy midnorowe Doll of Escape jest dopuszczalne w grach turniejowych czy jest traktowane jak zabroniony artefakt?


To jest zwykły artefakt a nie inkarnacyjny więc możesz :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 18, 2004, 07:36:11 pm
No to kolejne pytanka moje
- ile trwa typowa rozgrywka na (powiedzmy) 350 pkt.
- czy mozna "dispelowac" wchlaniac czar jesli mamy nie aktywnego maga ?
- czy jak rzucamy na mutagen i wyjdzie 6 to czy mozna rzucac dalej ?

Poczatkujacy tak wiec pytan bedzie o wiele wiecej i sorka jesli beda niektore wrecz banalne :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 18, 2004, 07:51:09 pm
To zalezy od twojego zaawansowania w grze. Ale jak na pczątek to tak ok 2,5h. Potem coś ok 1-1,5h.

Rzucanie czarów następuje w 2 fazie już po ruchach. Możesz czary dispelować o ile twój mag jest w zasięgu rzucanego czaru i widzi maga który ów czar rzuca.

Nie ma przerzutów na mutagen. Jest to dokładnie opisane w instrukcji przy opisie cechy: mutegen/x
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Październik 18, 2004, 07:52:59 pm
Cytat: "Fenris"
Rzucanie czarów następuje w 2 fazie już po ruchach. Możesz czary dispelować o ile twój mag jest w zasięgu rzucanego czaru i widzi maga który ów czar rzuca.


O nie moj drogi 2ga faza jest cudowanie  :) Dopiero potem szczelanie + magija  ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 18, 2004, 08:03:13 pm
No nie do konca, gdyż faza cudowania przypada na koniec fazy ruchu, natomiast po niej następuje faza czarowania i strzelania.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 18, 2004, 08:08:30 pm
Wyjasnijcie mi prosze o zasady kto robi pierwszy a mianowicie.
Pierwsza tura, kasujemy karty i losujemy kto sie pierwszy wystawia itd.
Potem tasujemy raz jeszcze i losujemy znow karty wojakow i tego ktorego wylosuje moze sarzowac, strzelac, magowac itp. i tak po kolei ?
jak tak jest to po co w taki razie jak odroznic faze strzelania od cudowania i magowania. Po co I ktora sie przyda tylko w fazie walki.

Chyba ze to wyjdzie u mnie w praniu i zobacze jak to jest bo narazie czysto teoretycznie sie ucze grac (w sobote debiut), lub cos namieszalem i sam sie zakrecilem, przez czytanie w kolko inst.

ps. wogole mam nadzieje ze dobrze sformuowalem pytanie :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Październik 18, 2004, 08:14:23 pm
Cytat: "Muerte"
Wyjasnijcie mi prosze o zasady kto robi pierwszy a mianowicie.
Pierwsza tura, kasujemy karty i losujemy kto sie pierwszy wystawia itd.
Potem tasujemy raz jeszcze i losujemy znow karty wojakow i tego ktorego wylosuje moze sarzowac, strzelac, magowac itp. i tak po kolei ?
jak tak jest to po co w taki razie jak odroznic faze strzelania od cudowania i magowania. Po co I ktora sie przyda tylko w fazie walki.

Chyba ze to wyjdzie u mnie w praniu i zobacze jak to jest bo narazie czysto teoretycznie sie ucze grac (w sobote debiut), lub cos namieszalem i sam sie zakrecilem, przez czytanie w kolko inst.

ps. wogole mam nadzieje ze dobrze sformuowalem pytanie :)


Nie nie nie  :)  Szarzujesz i wszelkie sprawy ruchowe robisz wg wylosowania karty. Strzelanie i magia a takze cuda zaleza od wartosci konkretnych cech (strzal+magia od Inicjatywy, a cuda od dyscypliny). Im wyzsza masz dana ceche tym szybciej wykonujesz dana czynnosc. Ofkorz mozesz np zmniejszyc swoja inicjatywe koszte ulatwienia strzalu, ale to wszystko jest dokladnie opisane w instrukcji  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: usagi w Październik 18, 2004, 08:15:58 pm
Cytat: "Muerte"
Wyjasnijcie mi prosze o zasady kto robi pierwszy a mianowicie.
Pierwsza tura, kasujemy karty i losujemy kto sie pierwszy wystawia itd.
Potem tasujemy raz jeszcze i losujemy znow karty wojakow i tego ktorego wylosuje moze sarzowac, strzelac, magowac itp. i tak po kolei ?
jak tak jest to po co w taki razie jak odroznic faze strzelania od cudowania i magowania. Po co I ktora sie przyda tylko w fazie walki.

Chyba ze to wyjdzie u mnie w praniu i zobacze jak to jest bo narazie czysto teoretycznie sie ucze grac (w sobote debiut), lub cos namieszalem i sam sie zakrecilem, przez czytanie w kolko inst.

ps. wogole mam nadzieje ze dobrze sformuowalem pytanie :)


Dokładnie tak karty służą i do wystawiania w pierwszej rundzie i do ustalania ruchów później - ale się mądry zrobiłem patrzcie:)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 18, 2004, 08:16:12 pm
Dobra to po krótce jest tak na początku tury tasujemy karty.
Rzut taktyczny (k6 + najwyższa dyscyplina w armi) ten kto wygra ciagnie pierwszy karty. Wtedy nastepują ruchy i wszystko co z tym związane ( deklarowanie uników, transu, szarż etc.)
Potem następuje faza cudów ( kapłan z najwyższą inicjatywą zaczyna potem kolejni aż do wyczerpania kapłanów)
Następnie faza strzelania i magi ( również po inicjatywie modeli- model z najwyższą strzela albo czaruje w zależności  do czego jest przeznaczony)
Potem faza walki. Osoba która wygrała rzut taktyczny dzieli bitwy i ustala ich kolejność.
Potem zakończenie tury- rzuty na odzyskiwanie gemów, regeneracje etc.
Potem znowu tasujemy karty rzucamy kolejny rzut taktyczny i zaczyna się wszystko od nowa.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 18, 2004, 08:31:10 pm
Cytat: "Fenris"

Potem następuje faza cudów ( kapłan z najwyższą inicjatywą zaczyna potem kolejni aż do wyczerpania kapłanów)
A przedtem mówiłeś, że nie ma takiej fazy, tylko cudujemy pod koniec fazy ruchu :P Poza tym, nie po inicjatywie, tylko dyscyplinie idziemy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Fenris w Październik 18, 2004, 08:34:37 pm
No bo jako takiej nie ma jej oficjalnie wyróznionej ale coby chłopak wiedział kiedy się je rzuca to ją wyrózniłem dla dobra sprawy :P A co do tego że o kolejności cudowania decyduje dyscyplina to fakt tu masz rację.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 18, 2004, 08:47:54 pm
Chyba powoli łapie, ale tak jak mowilem wyjdzie w praniu, Czyli w skrocie tasuje, wystawiam, a potem juz po kolei wg I lub Dys kolejne fazy. No tak skumalem, a jak znow cosik nie tak to w pracy jutro moze znajde chwile czasu to po raz X przeczytam ta instr. :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Październik 18, 2004, 10:42:47 pm
a zadam tylko jedno pytanko dotyczace jednej aczkowiek lekko niezrozumiałej dla mnie zasady.
Mianowicie dlaczego zadając takie same rany i zadając identyczne ciosy a jedynie w innej kolejności gracz może zrobić raz duża krzywde a raz nic.

Przykład

W model wpadają 2 ciosy jeden lekko draśnie go tylko i wywołuje lekka ranę drugi mocniej naruszy zadając ranę poważną w/d zasad model jest teraz na poziomie rany poważnej bo bierze się pod uwagę wyższą wartość rany.

Ten sam model tym razem odwrócona kolejnosć ciosów pierwszy cios powoduje poważną ranę kolejny draśnie tylko ciało powodując lekką co daje w/d zasad łącznie ranę krytyczną bo lekka powoduje wzrost poważnej o jeden stopień

Niech mi ktoś wyjasni może czemuż to tak jest rozwiazane w dziwaczny sposób bo już fakt że model trafiony poważnie i krytycznie w jednej rundzie będzie dalej żył a trafiony krytycznie i lekko już nie.

Nieco się zdziwiłem podczas gry że tak to działa zawsze uważałem że rany które model otrzymał w wyniku wymiany ciosów biora wiekszą z nich i modyfikują o resztę a nie że bierze się pod uwage jedynie modyfikowanie pierwszej z nich.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 18, 2004, 10:53:50 pm
Cytat: "Dabi"
a zadam tylko jedno pytanko dotyczace jednej aczkowiek lekko niezrozumiałej dla mnie zasady.
Mianowicie dlaczego zadając takie same rany i zadając identyczne ciosy a jedynie w innej kolejności gracz może zrobić raz duża krzywde a raz nic.

Przykład

W model wpadają 2 ciosy jeden lekko draśnie go tylko i wywołuje lekka ranę drugi mocniej naruszy zadając ranę poważną w/d zasad model jest teraz na poziomie rany poważnej bo bierze się pod uwagę wyższą wartość rany.

Ten sam model tym razem odwrócona kolejnosć ciosów pierwszy cios powoduje poważną ranę kolejny draśnie tylko ciało powodując lekką co daje w/d zasad łącznie ranę krytyczną bo lekka powoduje wzrost poważnej o jeden stopień

Niech mi ktoś wyjasni może czemuż to tak jest rozwiazane w dziwaczny sposób bo już fakt że model trafiony poważnie i krytycznie w jednej rundzie będzie dalej żył a trafiony krytycznie i lekko już nie.

Nieco się zdziwiłem podczas gry że tak to działa zawsze uważałem że rany które model otrzymał w wyniku wymiany ciosów biora wiekszą z nich i modyfikują o resztę a nie że bierze się pod uwage jedynie modyfikowanie pierwszej z nich.



No dobra to teraz na "polskich" przykładach :P

Dostajesz najpierw kopa pod kolano po czym klient przejeżdza Ci po twarzy z dyniaczka - zapominasz o bolącej nodze i łapiesz się za złamany kulfon.
Odwróćmy sytuację - najpierw dyńka a potem łamanie kolanka - w tym wypadku masz dość poważną ranę(ból jak cholera i do tego krew się leje jak niagara) po czym, gdy juz chciałeś odlecieć w słodką nieświadomość czujesz jak klient stara się dla Ciebie o szynę na goleń - prosty awans bólowy.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: euzebiusz w Październik 19, 2004, 08:54:29 am
Czy strach się kumuluje? Tzn. jeśli zostanę zaszarżowany przez 1 model ze strachem, a potem przez drugi czy mam dodatkowe minusy?

I jeśli potem mam zdawać test zebrania, to na który strach testuję? Pierwszy? Drugi?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Październik 19, 2004, 09:36:41 am
Minusy ze strachu się nie kumulują.

Testujesz najwyższy poziom.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Muerte w Październik 21, 2004, 10:39:04 am
Ja tu prawie chce zaczac grac a nie wiem podstaw, a mianowicie:
- na jakim stole sie gra, dokladnie chodzi o wymiary ?
- ile tur ?
- gdzie znajde jakies scenariusze ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: QUASSIMODO w Październik 21, 2004, 09:39:05 pm
stol wymiary dowolne...ale wg mnie min 40"x30";
tury zaleza od konkretnego scenariusza-mozecie umowic sie na 6 tur(standard)lub tez grac do wyzynki)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 21, 2004, 09:41:23 pm
stoly 120 cm/120 cm tudziez 48"/48" .... bitwy - ja wole last man standing , ale z reguly 6/8 ... scenariuszy pelno w necie , zaden problem wymyslic swoje :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 22, 2004, 06:13:21 pm
As an army of Cadwallon.
If the principal army corps results from Cadwallon, you can enr&Atilde;´ler any combatant of Cadwallon, that it acts of a Militiaman or that it belongs to any Guild. On the other hand, an army of Cadwallon does not have right has any Ally. It can however engage of the Mercenaries under the normal conditions. In this type of army, the combatants of Cadwallon Mercenaires are assimilated to the Militia.

I teraz pytanie - jak rozpatrzeć najemników w armii Cadwallon'u - 30% czy całość można przemianować na Milicję Cadwallońską??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 22, 2004, 06:25:45 pm
Zdaje sie , że chodzi oto , że najemnik najemnikowi nie równy.
W te 30 % najemników wliczać się będą wszyscy goście w stylu Wathera , Zeirena oraz cała zgraja określana mianem Keltois Mercenaries.

Natomiast na rzeczoną milicję ( czyli rozumiem jako taką armię ) tworzyć będzie cała reszta najemników niezależnych : Kruk , ogr , Yshaelle l'Oubliée , oraz Cyanhur + cała reszta która sie ukaże/

Tak to wygląda z mojego punktu widzenia :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: veyDer w Październik 22, 2004, 08:06:18 pm
Ja to rozumiem tak, że Cadwallon nie zalicza do najemników gości z Gildii, ale zwykłych najemników (tych nie z Gildii), może mieć maksymalnie do 30%. No i nie ma żadnych sojuszników.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 22, 2004, 09:31:42 pm
Czyli wychodzi dokładnie na to samo   :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 23, 2004, 05:52:34 pm
Czy przy szarżowaniu jedego gościa, którego widzimy ,a ustawiamy sie tak że jesteśmy w kontakcie z drugim, którego wcześniej nie widzieliśmy obaj dostają minusy od szarży ?
Czy w ogóle możliwe jest nie mając większej podstawki od przeciwnika pakować minusy od szarży wiecej niż jednemu przeciwnikowi ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 23, 2004, 07:39:28 pm
Nie. Jeśli nie widzisz celu, to na niego nie szarżujesz.
Nie. Szarżowac możesz tylko przodem podstawki (jak stykasz się bokiem, to jest to engage).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Październik 23, 2004, 08:05:21 pm
To ja też zadam pytanie dotyczące tej samej w sumie bitwy :)
jak dobrze rozumiem instrukcję to minusy do rzutów k6 powodowane są przez rany a sytuacje takie jak otrzymanie szarży , czy też posiadanie sokoła przeszkadzającego w walce dają minusy do wysokości współczyników. Bo w takim wypadku jeśli byłyby to minusy do rzutów to analogicznie  bohater walczący i dodający sobie kości miałby - 2 do rzutów za każdą kość a w instrukcji wyraźnie napisano że nie może tylko zmiejszyć sobie w ten sposób cech do zera.

I myśle że rozumuje prawidłowo ale wolę się upewnić

Kiedy minusy dotyczą rzutu k 6 ?
A kiedy obniżają daną cechę ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 23, 2004, 08:11:51 pm
Wszystkie minusy dotyczą rzutów!! Nie ma obniżania statystyk ( no chyba że przy jakiś innych specjalnych efektach ).
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 23, 2004, 08:13:37 pm
Cytat: "cielaq"
Nie. Jeśli nie widzisz celu, to na niego nie szarżujesz.
Nie. Szarżowac możesz tylko przodem podstawki (jak stykasz się bokiem, to jest to engage).


a jak przodem zaszarzujesz na 2 to obie sa zaszarzowane
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 23, 2004, 08:15:24 pm
Cytat: "dagobert"
Wszystkie minusy dotyczą rzutów!! Nie ma obniżania statystyk ( no chyba że przy jakiś innych specjalnych efektach ).



a jednak
sa minusy do cech i wcale nie chodzi o specjalne efekty
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 23, 2004, 08:18:17 pm
Konkretnie ?
Bynajmniej nie są to strach, szarża, rany , czy inne sokoły ? A oto zdaje się Dabi pytał  ;) ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 23, 2004, 08:20:18 pm
Cytat: "dagobert"
Konkretnie ?
Bynajmniej nie są to strach, szarża, rany , czy inne sokoły ?


broszurka podstawowa str 26 dla przykladu

co do sokolow to naszczescie powoduja obnizanie kosci  :twisted:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 23, 2004, 08:25:12 pm
:o
Rzeczywiście  :oops:
Ale to nawet lepiej  :lol:
I strach tak samo działa. Oj coś dawno instrukcji nie przeklądałem  :oops:
ale wstyd...^^"
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 23, 2004, 08:27:41 pm
dla uscislenia to jeszcze
strach - do statystyk
rany - do rzutu

ma to swoj gleboki sens bo np czlowiek na krytyku ktory ma -3 zaszarzowany by byl przez kogos i powiedzmy jeszcze sokol to daje nam -5 co oznacza ze nic bu mu nie wyszlo
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Październik 23, 2004, 08:33:20 pm
To na pewno lepiej dla osób szarżowanych i dla osób pod wpływem feara

Sokoły dają - 1 do rezultatu testu czyli do rzutu k6

A szarża , fear , dodawanie kości podowuje obniżanie poziomu cechy a to jest dużo mniej kłopotliwe niż minusy do rzutu

Czyli jednym słowem dziś to był czity z tymi szarżami Dagobercik :P  :lol:

Uszyję Ci worek pokutny cobyś się mógł poturlać na piegrzymkę w ramach pokuty  :giggle:
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 23, 2004, 08:33:45 pm
Cytat: "war2bone"
Cytat: "cielaq"
Nie. Jeśli nie widzisz celu, to na niego nie szarżujesz.
Nie. Szarżowac możesz tylko przodem podstawki (jak stykasz się bokiem, to jest to engage).


a jak przodem zaszarzujesz na 2 to obie sa zaszarzowane
Zgadza się. Tyle, że przodem mogą zaszarżować na dwa cele tylko modele na dużych podstawkach (min. 37,5x37,5 mm), a nie np. kawaleria (25x50mm), czy piechota (25x25mm). Kawaleria moze jedynie wykonać engage na dwa modele, dostwiając sie bokiem do nich. To tak celem uściślenia i rozwiania wątpliwości.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 23, 2004, 08:35:37 pm
To przy okzaji:
Czy dostawienie sie częścią ( no ,większą częścią )podstawki  może być liczone jako zwarcie / walka ?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Październik 23, 2004, 09:47:25 pm
Czy do Wieży Rozpaczy Mid-Noru stosuje się zasady rozrzutu takie jak przy Spiterze??
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: BeRsErK w Październik 23, 2004, 09:52:10 pm
Cytat: "mARIAN"
Czy do Wieży Rozpaczy Mid-Noru stosuje się zasady rozrzutu takie jak przy Spiterze??


Nie - to lekka artyleria ale nie/zone efect. A więc ma tylko przebicie a nie wzornik :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 24, 2004, 07:46:32 am
Cytat: "dagobert"
To przy okzaji:
Czy dostawienie sie częścią ( no ,większą częścią )podstawki  może być liczone jako zwarcie / walka ?
Musisz sie dostawić przynjamniej połową podstawki, żeby byc w walce. Dlatego namniejsze duże podstawki maja 37,5x37,5cm :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 24, 2004, 08:29:56 am
Cytat: "cielaq"
Musisz sie dostawić przynjamniej połową podstawki, żeby byc w walce. Dlatego namniejsze duże podstawki maja 37,5x37,5cm :)

A więc jednak ! Dzięki wielkie , cielaq  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Październik 24, 2004, 09:52:10 am
Jak w takim razie rozumieć zdanie:
"Podstawki modeli, które po ruchu znajdą się w walce wręcz muszą w pałni stykać się ze sobą."?

"A warrior who engages an enemy in a fray after a move must be placed  in total base to base contact with his opponent"(str. 25)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 24, 2004, 10:40:26 am
Cytat: "FAQ"
6. Positioning of the figurines after a Charge or an Engagement
When it comes into contact with an adversary, a figurine must be placed with as much of its base as possible touching as much of its adversary's base as possible.

Od poniedziałku wprowadzamy akcję "Cała Polska czyta FAQ'a" ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: war2bone w Październik 24, 2004, 04:07:39 pm
Cytat: "cielaq"

Od poniedziałku wprowadzamy akcję "Cała Polska czyta FAQ'a" ;)


ja mam jeszcze inna " zanim cos napiszesz sprawdz w zasadach "
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: mARIAN w Październik 24, 2004, 04:23:49 pm
To po co istnieje ten temat Twoim zdaniem? Kiedy mam wątpliwości to zadaję pytanie, bo od tego mam kompa, to forum i nadzieje że ktoś odpowie. Jakoś zawsze obywało się bez wertowania wszystkich wydruków:)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 24, 2004, 05:43:14 pm
Temat istnieje po to, aby wyjaśniać niejasności dotyczące zasad. Wypadałoby jednak najpierw przeczytać zasadę w książecce/FAQu, zanim się o nią zapyta. Bo jak to jest, że ja potrafię sprawdzić FAQ i rzucić cytat, a inni nawet nie pofatygują się, żeby sprawdzić instrukcję. Nie trzeba wertować wydruków, bo wszystko jest  formie elektronicznej :P Nie mam też do nikogo pretensji, że pyta jak czegoś nie wie, bo lubię odpowiadać na pytania. Ale niech ten ktoś najpierw sprawdzi, czy nie jest to jasno napisane w zasadach, a jak to mu nie pomoże, niech wtedy pyta.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Jon w Październik 28, 2004, 08:04:58 am
No ba ale faq jest w j.angielskim który nie jest moją silna stroną - o ile bez problemu jestem w stanie przejzeć polską instrukcję o tyle faq może być problemem.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Simson w Październik 28, 2004, 04:12:46 pm
Cytuj
Bo jak to jest, że ja potrafię sprawdzić FAQ i rzucić cytat, a inni nawet nie pofatygują się, żeby sprawdzić instrukcję

no bo wlasnie Ciebie od tego mamy.... :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Październik 28, 2004, 04:46:28 pm
Dzięki  :oops: Ja jednak mam prośbę: sprawdzajcie w miarę możliwości sami, a dopiero jak wtedy będzie coś niejasne, to pytajcie. Oszczędzi mi to klawiszy Crtl+C/V.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Maciej Skowronek w Grudzień 20, 2004, 04:50:08 pm
Na turnieju usłyszałem że wyszedł FAQ który mówi że dive attack daje teraz "tylko" po +2 - czy to prawda

PS. wielka szkoda że to forum umarło
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Serdel w Grudzień 20, 2004, 04:51:14 pm
tak to prawda.

i to rowniez wielka szkoda ze to forum umarlo.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: bruenor w Maj 06, 2005, 09:24:22 pm
Teraz czas na mojąmałą wątpliwość. Skoro kostke mutagenu dsotaje sie na 100 punktow figurtek z mutagenem, to czy w zwiazku z tym druid musi rzucić Preperation of Gesas mutagen/-1 na figurke wartą minimalnie 100 pkt. Czy też jest tak jak myśle, że figs dostaje mutagen/-1 bezpośrednio, bez przeliczania punktów??
I czy w związku z tym działa tak samo w przypadku np. domów acherontu?Czyli czy obliczamy ilość jednostek z mutagenem a później rozdzielamy kostki, czy na każda jednostkę z mutagenem mamy kość?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: sa7o w Maj 06, 2005, 09:59:59 pm
obacz tu
http://forum.mythos.pl/viewtopic.php?t=19&postdays=0&postorder=asc&start=1050
i jeszcze tu
http://en-forum.confrontation.fr/viewtopic.php?t=10551
kostke mutagenu dostaje sie za kazde niepełne 100 puntkow figsow z mutagenem
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szorstki w Październik 21, 2005, 01:34:35 pm
A ja mam pytanie odnosnie zasad magii w konfrontacii. Gram Sesairami i dopiero zaczynam moja przygode z Konfrontacja. Kiedy kupilem sobie Enocha pownna tam byc instrukcja do magii, jednak takowej tam nie było. Dlatego mam do was prośbe. Mozecie mi tak pobieznie wytlumaczyc jak powinna przebiegac tura magii i tak ogolnie omowic poszczegulne fazy?

Bede bardzo wdzieczny jako ze nudzi mi sie powoli samo młucenie mieczami lub toporami i z checia bym sobie kogos spopielił jakims czarem :D. No troche przesadzam ale wiecie o co chodzi  :p .

Pozdrawiam.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Październik 21, 2005, 04:15:14 pm
Cytuj
Kiedy kupilem sobie Enocha pownna tam byc instrukcja do magii, jednak takowej tam nie było. Dlatego mam do was prośbe. Mozecie mi tak pobieznie wytlumaczyc jak powinna przebiegac tura magii i tak ogolnie omowic poszczegulne fazy?

Bede bardzo wdzieczny jako ze nudzi mi sie powoli samo młucenie mieczami lub toporami i z checia bym sobie kogos spopielił jakims czarem Very Happy. No troche przesadzam ale wiecie o co chodzi Razz .

Pozdrawiam.


Powiem tak aktualnie to forum jest w stanie takim jakim jest ale zaglądają tu niektórzy (http://forum.mythos.pl/ <- to jest najlepsze forum)

Kiedyś wyglądało to tak że czary ciskało się w fazie strzelania zgodnie z inicjatywą wydając odpowiednie gemy i odpalając czary

Aktualnie jest 3 ed Konfrontacji gdzie pozmieniano dość mocno układ tury  (uczyniono grę o wiele bardziej dynamiczną z układaną przez gracza aktywacją figurek)  i czary są rozpatrywane podczas akrywacji i ruchu maga (mag się rusza i czaruje)

Co do jakiś szczegółów to męcz mnie pytaniami na privie... Złap w Morii lub inne rozwiązanie.

Może chciałbyś przyjść na Koziołka ? ;) Turniej będzie w Morii i będzie na nową edycję to będzie okazja aby poćwiczyć i poznać nowe zasady. Wstęp friko z nagrodami
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: matzel4 w Październik 31, 2005, 08:19:23 pm
teraz ja mam pytanko....

skad wziaść darmowa wersje zasad (po polsku), a jesli nie ma to przynajmniej skad wziasc jak najtaniej!!??

Sorki, moze pytanie bylo, ale nie chce mi sie czytac 47 stron!! i teraz nie mam zbytnio czasu a mi na tym zalezy!!
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Październik 31, 2005, 08:33:32 pm
dla 2 ed - www.mythos.pl
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Październik 31, 2005, 08:51:56 pm
Do trzeciej edycji sporo rzeczy jest tutaj - http://www.icenix.net/~rnanda/conf_index.html
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: matzel4 w Listopad 01, 2005, 11:03:35 am
sorki, ale nie znalazlem na mythosie podrecznika do 2 edycji. Mógł bys podac mi bezposredni link... prosto do podreczika? do 3 edycji te podreczniki w wersji PL sa dosc drogie (prawie 200zł) a na stronie wyczytalem ze zasady rozprowadzane sa za darmo :P
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: cielaq w Listopad 01, 2005, 11:43:25 am
Za darmo są (już niejako nieaktulne) zasady do 2 edycji, natomiast do 3 jest tylko podręcznik po angielsku, nie ma po polsku.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: matzel4 w Listopad 01, 2005, 05:03:26 pm
aha, czyli czekam na spolszczenie a narazie zapoznaje sie z 2 edycja.... tylko skad ja moge wziasc...?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: _Wychwethyl_ w Listopad 01, 2005, 05:13:28 pm
Podstawowe zasady

http://www.mythos.pl/gwardia/zasady/konf11.zip

Zasady magii

http://www.mythos.pl/gwardia/zasady/incantation_pl.zip


Spolszczenia 3 ed raczej nie bedzie w ciagu najblizszych kilku lat :) Wiec raczej radzilbym sie wziac za nauke angielskiego  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: matzel4 w Listopad 01, 2005, 06:15:55 pm
aha, a teraz, skad mam wziasc staty postaci itp.? czy dostaje je przy zakupie kompletu...?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Listopad 01, 2005, 06:46:19 pm
http://www.rackscan.net/

http://confrontation.voidgamers.com/

W każdym blisterze/boxie jest karta ze statystykami niezbędna do samej gry oraz karty wyjaśniające ze specjalnymi zasadami, artefaktami,czarami , cudami, doświadczeniem i fluffem.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: matzel4 w Listopad 02, 2005, 06:12:11 am
a dostane te karty, gdy sobie kupie jakies figurki? Wtedy bede mial przynich te karty... nie myle sie....?
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Vallarr w Listopad 02, 2005, 07:42:19 am
nie , nie mylisz sie ;)
w blisterkach/boxach sa ;)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szorstki w Listopad 04, 2005, 07:56:20 am
Yoh.
Dzieki za schemat :D .

Mam takie pytanko (do ludzi z Morii). Gracie moze w tym gimnazjum na Radości? Bo tak niezabardzo chce mi sie jeździć do MDK. No jesli nie to sie przejade :P . Ostatni raz gralem chyba z trzy miechy temu i wogole sie pozapominało wszystkiego :P . Tak na marginesie to gram klanem Sessair.

Siewka.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Listopad 04, 2005, 06:16:04 pm
No cóż gramy cały czas w MDK :) ale ponieważ wfb gra gdzie indziej nam zrobiło się luźniej i szczerze mówiąc nie za bardzo chcemy się gdzieś ruszać - bo i koszty organizawania turniejów żadne :D.
Tak się składa , że jutro o 9,30 jest turniej 300 , a nowych zasad najlepiej uczyć się w praktyce ....  - jak chcesz ;) ( tylko figsy z grubsza maźnięte farbą mogłyby być )

Jakby co to na falkonie też turniej będzie - 400 bez malowania.

Ogólnie zapraszamy :D

( choć w długi weekend 12 to może być problem z obecnością np. moją , ale jakby co to kontaktuj się i wpadnij na forum www.mythos.pl )
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szorstki w Listopad 04, 2005, 07:41:14 pm
Spoko.

Co do Falkonu to kiedy bedzie turniej? W sobote? Jak tak to niestety niewezme udzialu bo bede gral w Battla.

Co do jutra to sie jeszcze zobaczy. Moze sie pojawie. Ale niestety niemam pomalowanej calej armii, pozatym czas mam tylko do 16. Potem jestem juz umowiony wiec jesli juz to bede raczej jako widz, albo ewentualnie jakis pomocnik ;) . Wszystko juz pozapominalem, wiec bede musial sie pouczyc wszystkiego od poczatku :D . Armie pewnie bym wyciagnal ... no ale niechce narazie nic mowic. W kazdym razie pewnie pojawie sie na turnieju, ale pewnie grac niebede (ale figsy wezme ;) ).

Siewka.
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Listopad 04, 2005, 07:56:26 pm
Cytuj
Co do Falkonu to kiedy bedzie turniej? W sobote? Jak tak to niestety niewezme udzialu bo bede gral w Battla.


Turniej - piątek od 18 chyba i koniec w sobotę do 13 wiec chyba być się wyrobił na WHB

A co do jutra to zapraszam
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Listopad 04, 2005, 09:49:25 pm
Szorstki - turniej jest planowany do 15 właściwie ;)

Jak zobaczysz po uczestnikach malowanie to rzecz względna - byleby srebrem po oczach nie razić.

Ale pomocnik się przyda  :)
Tytuł: Konfrontacja - Kwestia zasad :)
Wiadomość wysłana przez: Szorstki w Listopad 05, 2005, 02:59:10 pm
No tak jak powiedzialem, tak zrobilem. Na turnieju bylem i nawet moje figurki sobie pograly (jeden hunter ale zawsze ;) ). Co do tych nowych zasad to nawet sporo sie zminilo od czasu jak ja gralem (np. niema jednego stosu kart tylko kazdy ma swoj). Ogolnie wrazenia spoko, wiec zapewne dalej bede gral i powiekszal swoja armie.

Jesli chodzi o kwestie falkonu to raczej bym sie nie wyrobil na turniej w battla. On zaczyna sie rano w sobote. Tzn. ze moglbym zagrac w piatek a potem mialbym pałzy :D . No ale nawet jesli niebede bral udzialu w turnieju to figsy jakies bede mial i moze sie pogra poza turniejami troche, jak ktos bedzie chcial. Z checia bym pogral na nowych zasadach jako ze najlepiej uczyc sie przez gre, najlepiej przyswajam sobie praktyczne cwiczenia ze sie tak wyraze :roll: .

Siewka.