gildia.pl
Gildia Mangi i Anime (www.manga.gildia.pl) => Forum Mangi i Anime => Wątek zaczęty przez: Oski86 w Grudzień 22, 2003, 07:04:34 pm
-
Może ten topic to lekka zakrawa na samobójstwo z mojej strony, bo już czuje, że za chwile zbesztają mnie święte głosy oburzenia, ale co mi tam.
Więc takie jest moje pytanie. Czy uważacie Transformers'y za bajkę bez krzty fabuły i wartości a może za anime z krwi i kości potrafiące zawojować was swym nie możliwym do ogarnięcia klimatem ?? Chciałbym także abyście sie ustosunkowali co do tej serii. Czy ją lubiliście? Jaki był wasz ulubiony bohater? Odcinek? Mieliście zabawki? Itd itp.
Pozdrawiam i nie bijcie za mocno.
-
z moich mglistych wspomnien z wczesnego dziecinstwa (jak to brzmi :? przeciez ja nawet pelnoletni nie jestem :P ) pamietam, ze ta bajka mi sie bardzo mi sie podobala, ale nic wiecej :giggle:
-
ale to chyba nie bylo anime ?
-
Ano nie bardzo :giggle:
Ale komiks wydawany kilkanaście lat temu mi się podobał 8)
Z Armadą jest już wiele gorzej (zwłaszcza animowaną) :|
-
No i wkraczamy....
O ile pierwsze dwa (2) sezony jakie leciały w Tv nie wiem jak rozpatrzyć bo były tworzone przez amerykanów i miały zgoła inną kreskę, to reszta była anime. Po tych czterech sezonach pałeczkę przejeli japończycy, zmieniła się kreska całej serii, stała się ona głębsza, zmieniła tytuł na Transformers:Headmasters. Jednak nie myślcie sobie, że to po prostu inny serial! To była OFICJALNA kontynuacja! Klimat całej sagi został utrzymany i wyszło to chyba na dobrze. Co nie zmienia faktu, że moją ulubioną nadal pozostaje ta wykonana przez amerykanów....sniff aż mi się łezka w oku kręci :cry: niech znowu puszczą Generation 1 !!
Swoją drogą to fakt.... Armada jest tragiczna.
Jednak komiks jest fajny.
-
ostatnio czytalem artykul o tym w Kawaii, ale wolalem sie nie powolywac na to zrodlo :P
czy komiks mozna gdziesz aktualnie dostac w Polsce?
-
Armadę choćby w kioskach ;)
Ale stary to tylko gdzieś po antykwariatach czy sklepach komiksowych (zresztą nastąpiły bodajże dwa duże przeskoki w historii i z początku człowiek nie wie co się dzieje) :(
-
Ano nie bardzo :giggle:
Ale komiks wydawany kilkanaście lat temu mi się podobał 8)
Z Armadą jest już wiele gorzej (zwłaszcza animowaną) :|
mi Armada wydaje sie jakas taka za bardzo mlodziezowa, transformer zmieniajacy sie w deskorolke - bleeee...
a stara serie komiksowa (i rysunkowa) wspominam bardzo dobrze
-
stara wersja to KLASYKA...absolutna i ponadczasowa...zadna inna seria potem ni ewzbudza takiego sentymentu w moim otoczeniu...mam w domu jescze ze 4 kasety...*idzie nucąc piosenke tytułowa*..ale armada to chała jakiej mało..szczególnie te ''Czyste",sterylne wręcz ryskunki..nie znosze CG... :cry:
-
Więc ... Pamiętam... co sobotę na SkyOne, zanim gnoje go zakodowali.. Jakie zafajaste były te roboty... Miodzio...
Ostatnio ściagnąłem sobie kilka odcinków... Na 5 dosłownie 1 sie jako tako trzymał kupy ... Moje dawne uwielbienie wzg. w/w serialu mozna tłumaczyć chyba tylko ówczesnym niskim poziomem znajomości angielskiego... (A moze złe odcoinki trafiłem?)
Po tej krótkiej deliberacji wydaję werdykt: 100% anime... taka kiszka moze być tylko Anime. :P
-
Trnasformesr byli w porządku gdy mialem tak z 8 lta, wtedy byli cudowni :D
Teraz :roll: Mniej więcej tak jak pszczółka maja
Ale to jest anime.
-
tf-the movie to klasyk,jeden z listy 100 filmow ktore zmienily oblicze kina.do tego swietna rzecz,zajebiste dzielo traktujace o transformerach (choc wole g.i.joe the movie).co do starego serialu (generation 1 )-byl fajny,ale nieco za dlugi i scenarzysci sie pogubili.
armada zaczyna sie robic w porzadku ( mniej-wiecej od momenty "unicron battles") ,choc drazni mnie ten japonski design...transy powinny byc robione jak amerykanskie kreskowy...
-
transformes...tak to była bajka jedyna i niepowtarzalna .ten kilmat i spuścizna po nich zostały do dzis,szczególnie to ich miodne zabaweczki....
te bajki i syk kiedy sie transformowały..... :D
-
transformersy z tego co pamietam to nie bylo anime .. dopiero teraz robia to japonce .. a swojo drogo nowa seria nam sie szykuje ... juz w styczniu .. powinna byc o wiele lepsza niz armada ... przynajmije tak wyglada po stronie ... http://www.tv-tokyo.co.jp/anime/transformer_s/
-
ja tam nie wiem co mam myśleć o tym......przynajmnie star foods na tym zarabie i inne takie duperele
-
Eh po perwsze transformers są po części anime. Początkowo miała to być odpowiedz na Robotecha (Macross w odcinkach :P) aż przerodziło się w tasiemca dłuższego od DB. Produkcja ta była kooperacją amerykańsko-japońską (Toei Animations ją tworzylo) a projekty postaci stworzyła Takara. Pierwsze 4 sezony były tworzone na zamówienie amerykanów przez japończków niestety przegięcia w fabule (wskrzeszanie Optimusa kilka razy) zmniejszyły oglądalność TF i pomysł z kontynuowaniem ich jako Transformers Generation 2 nie wypalił. Wtedy japończycy zaczeli tworzyć własną serie która była alternatywą ostatniego sezonu USA. Ogólnie okres ten nazywają fani Generation 1 na który składają się bodajże 7 sezonów, 2 AMV-ki i 2 mini serie a i jeszce film. Potem następuje Beast Wars które było emitowane w TV polskiej. BW było połączone z serią USA z japońską nic nie miało wspólnego. Nastepnie kontynuowano BW w serii Beast machines a japończycy wypuścili BW II (film pełnometrażowy). Potem nadeszedł RID który miał być powrotem do G1 a okazał się kompletną klapą. Obecnie mamy średnią Armade a już w USA leci Energon który podobno bierze twoją głowe i wali nią w ściane (grafa to perełka, pięknie ruszająće się transy itd.)
Więcej info o tej seri możecie zdobyć na http://www.transformers.glt.pl - chyba można tu podawać linki :?: Jeżeli nie to prosze admina lub mod o jego usunięcie.
-
Ogladalem "anime" czytalem komiks powiem ze diametralnie sie roznia wole bardziej komiks
-
:D :D Transformery to zajefajny serial ale szkoda ze do anime sie nie zalicza w koncu jest amerykanskiej prodykci. Ale produkcja nic nieznaczy nadal transformery są zajefajne i nic i nikt tego nie zmieni !!!!!!!!!! :D :D
-
Łee transformers to beznadziejne anime nie polecam.
-
Łee transformers to beznadziejne anime nie polecam.
a widziales TF:The movie? Bo jesli nie, to nie pitol bzdur.
jesli jednak widziales i ci sie nie podobal to trudno. ;)
-
Łee transformers to beznadziejne anime nie polecam.
Transformery nie są anime, reżyserem jest amerykaniec powstało w amerykańskim studiu, niema zwiąsku z japonskim anime, prucztego że są animacjami. :lol: To tak samo jak byś wilka i zająca nazwał anime :lol:
___________________________________ ___________________
transformery oglądałem w dziecinstwie i są zajefajne a zwłaszcza the move
-
transformery oglądałem w dziecinstwie i są zajefajne a zwłaszcza the move
The move, that moves your ... :D Wybacz nie mogłem się powstrzymać...
A co do samych transformerów, serial wywołuje u mnie uśmiech pogardy. Nie mam tu na myśli samej tematyki czy fabuły. Chodzi o to wykonanie... animacje czasem po prostu zwalają z nóg. I proporcje też. Ale dla prawdziwego fana to nie jest problem chyba. Shin-Chan też nie wygląda za ciekawie, a nikomu to nie przeszkadza.
-
Nieliczy sie jakość tylko ten KLIMACIK a transformery go mają. Ale weź pod uwage, że powstały 13 lat temu :D jak na tamte czasy to był cud techniki. :D
-
Polemizował bym :D Może to złe porównanie, ale "2001 Odyseja Kosmiczna" powstała w roku 1968. Do tej pory wygląda niesamowicie przekonywująco, chociaż liczy już sobie 37 lat(!). Jak ktoś chce to potrafi.
-
Ja tam lubię stare transformery-full kolesi,fajne imiona ,zdolności,a że grafika kuleje to mi nie przeszkadza.Wolę to od japońskich bajeczek gdzie grafika wymiata,ale sami bohaterowie i akcja to dno(dla mnie dno to dragonball gdzie dwuch typa leje sie przez 8 odcinków tysiącem kulek i ciosów,a wkońcu ten dobry wygrywa,używając kulki która z d*** jest nagle 1000 razy mocniejsza od pozostałych-taka japońska telenowela).Tak dla zainteresowanych-odcinki można sciągnać np. przez DC++(na razie mam wszystko z I i II sezonu i oczywiście TF:the movie)-powinno szybciej zlecieć niż np. przez e-donkeye i inne muły(aczkolweik ten pierwszy jest w porzo ale e-mula nie trawię).
-
Wolę to od japońskich bajeczek gdzie grafika wymiata,ale sami bohaterowie i akcja to dno(dla mnie dno to dragonball gdzie dwuch typa leje sie przez 8 odcinków tysiącem kulek i ciosów,a wkońcu ten dobry wygrywa,używając kulki która z d*** jest nagle 1000 razy mocniejsza od pozostałych-taka japońska telenowela).
Jak to przeczytałem, to prawie spadłem z krzesła :D Co chcesz osiągnąć operując słownictwem "japońskie bajeczki" na forum M&A? Z pewnością nic dobrego. Czy takie są właśnie stereotypy Anime? Obejrzał Dragon Balla i już wygłasza opinię na temat, na który nie ma absolutnie pojęcia. Gołąb, mówię ci, obejrzyj sobie NGE (z kilka razy), i zastanów się nad tym, co napisałeś. Spłycasz Anime do jednego (marnego moim zdaniem) tytułu, dając popis prawdziwej ignorancji.
Sory za tą konstruktywną krytykę, ale nie mogę patrzeć i nie grzmieć jak widzę takie "japońskie bajeczki" i "bohaterowie i akcja to dno" na temat M&A...
-
Sorry,ale nie miałem tego na myśli.OCzywiście są dobre anime(np.hellsing),z tym że w miom odczuciu DB prezentuje właśnie poziom bajeczki dla góra 7-letnich dzieci.Więc sorry bo nie chciałem wyrazić pogardy dla całego anime.Co to jest NGE-czyżby chodzilo o Neon Genesis Evangelion-wybacz ale dla mnie to nie jest dobre anime...ale co kto lubi.
-
Taaa... Transformersy... Z tego co pamiętam to było naprawde świetne anime... jak miałem te 6-7 lat. teraz wolałbym nie oglądać. To tak jak ze starymi grami. Należy je wspominać, ale nie odpalać żeby nie popsuć sobie wspomnień. I ja raczej transformerów nie obejże po raz drugi.
-
Ja trafiłam na Transformerów ostatnio w telewizji na cyfrze. Pierwszy odcinek czy dwa były może jeszcze znośne, ale potem było gorzej. Nie trafiło to do mnie zupełnie, ale dobrze rozeznana w tym temacie nie jestem.