gildia.pl
Gildia Muzyki (www.muzyka.gildia.pl) => Forum Muzyki => Wątek zaczęty przez: Anonymous w Sierpień 05, 2004, 05:21:34 pm
-
FINAŁ:
Metallica (47% - 41) vs Pearl Jam (52% - 46)
DOGRYWKA:
Massive Attack (33% - 24) vs Queen (26% - 19) vs Metallica (39% - 28)
PÓŁFINAŁY:
02. Massive Attack (50% - 44) vs Metallica (50% - 44)
01. Pearl Jam (52% - 36) vs Queen (47% - 33)
1/4 FINAŁU:
04. Beatles (46% - 33) vs Massive Attack (53% - 38)
03. Pearl Jam (53% - 29) vs Soundgarden (46% - 25)
02. Metallica (51% - 47) vs Tool (48% - 45)
01. Jimi Hendrix (43% - 30) vs Queen (56% - 39)
RUNDA IV:
08. Red Hot Chili Peppers (43% - 31) vs Soundgarden (56% - 40)
07. Queen (67% - 45) vs Radiohead (32% - 22)
06. Black Sabbath (46% - 38) vs Massive Attack (53% - 43)
05. Bjork (31% - 21) vs Tool (68% - 45)
04. Pearl Jam (59% - 59) vs Slayer (41% - 41)
03. The Beatles (51% - 29) vs Deep Purple (48% - 27)
02. Faith No More (42% - 30) vs Metallica (57% - 41)
01. Dead Can Dance (49% - 40) vs Jimi Hendrix (50% - 41)
RUNDA III:
16. Alice In Chains (47% - 32) vs Queen (52% - 36)
15. AC/DC (40% - 22) vs Faith No More (59% - 32)
14. Led Zeppelin (43% - 29) vs Soundgarden (56% - 37)
13. Radiohead (51% - 33) vs The Doors (48% - 31)
12. Dead Can Dance (72% - 29) vs Talking Heads (27% - 11)
11. Chemical Brothers (45% - 28) vs Tool (54% - 33)
10. Jimi Hendrix (55% - 32) vs Pantera (44% - 26)
09. The Beatles (60% - 34) vs Guns N' Roses (39% - 22)
08. Frank Zappa (44% - 20) vs Massive Attack (55% - 25)
07. Black Sabbath (51% - 33) vs Pink Floyd (48% - 31)
06. Death (36% - 18) vs Pearl Jam (68% - 32)
05. Cypress Hill (31% - 15) vs Red Hot Chili Peppers (68% - 32)
04. Bjork (56% - 30) vs Janis Joplin (43% - 23)
03. Metallica (61% - 33) vs U2 (38% - 21)
02. Deep Purple (56% - 28) vs Depeche Mode (44% - 22)
01. Jethro Tull (31% - 14) vs Slayer (68% - 31)
RUNDA II:
32. Guns N'Roses (56% - 28) vs Motorhead (44% - 22)
31. Rolling Stones (39% - 18) vs Soundgarden (60% - 28)
30. Mad Season (44% - 24) vs The Doors (55% - 30)
29. Chemical Brothers (50% - 31) vs King Crimson (49% - 30)
28. Bad Religion (22% - 10) vs Jimi Hendrix (77% - 35)
27. Janis Joplin (51% - 20) vs Moonspell (48% - 19)
26. AC/DC (62% - 23) vs Black Label Society (37% - 14)
25. Dead Can Dance (65% - 24) vs Sisters Of Mercy (34% - 14)
24. Black Sabbath (54% - 31) vs Soulfly (45% - 26)
23. Metallica (63% - 30) vs Sex Pistols (36% - 17)
22. Beastie Boys (47% - 21) vs Radiohead (52% - 23)
21. The Police (22% - 10) vs Pink Floyd (77% - 34)
20. Frank Zappa (56% - 26) vs Danzig (43% - 20)
19. U2 (64% - 25) vs The White Stripes (35% - 14)
18. Tiamat (42% - 20) vs Deep Purple (57% - 27)
17. Manowar (46% - 21) vs Cypress Hill (53% - 24)
16. Nirvana (43% - 21) vs Bjork (56% - 27)
15. Led Zeppelin (56% - 27) vs Current 93 (43% - 21)
14. Iced Earth (23% - 9) vs Faith No More (76% - 29)
13. Alice Cooper (25% - 10) vs Tool (74% - 29)
12. Massive Attack (60% - 21) vs Nine Inch Nails (40% - 14)
11. Alice In Chains (52% - 26) vs The Prodigy (48% - 24)
10. Pearl Jam (65% - 21) vs Queens Of The Stone Age (34% - 11)
09. Pantera (64% - 31) vs Marillion (35% - 17)
08. Iron Maiden (38% - 19) vs Slayer (62% - 31)
07. Talking Heads (79% - 19) vs The Tea Party (20% - 5)
06. Jethro Tull (54% - 17) vs Velvet Revolver (45% - 14)
05. Depeche Mode (79% - 27) vs The Cult (20% - 7)
04. Death (77% - 21) vs Hammerfall (22% - 6)
03. Rage Against The Machine (35% - 16) vs Queen (64% - 29)
02. Limp Bizkit (17% - 9) vs Red Hot Chili Peppers (82% - 43)
01. The Beatles (59% - 28) vs Sepultura (40% - 19)
RUNDA 1:
Dogrywka II: Metallica (81% - 30) vs Scorpions (18% - 7)
Dogrywka I: Foo Fighters (22% - 9) vs The Doors (77% - 31)
64. Aerosmith (46% - 17) vs Mad Season (51% - 18)
63. Mother Love Bone (43% - 10) vs Tiamat (56% - 13)
62. Pink Floyd (82% - 38) vs Slipknot (17% - 8)
61. Motorhead (53% - 23) vs System Of A Down (46% - 20)
60. Blind Guardian (34% - 9) vs Talking Heads (65% - 17)
59. Children Of Bodom (33% - 10) vs Soulfly (66% - 20)
58. Incubus (46% - 14) vs Marillion (53% - 16)
57. Bjork (77% - 21) vs P.O.D. (22% - 6)
56. Judas Priest (25% - 7) vs Chemical Brothers (74% - 20)
55. Sepultura (73% - 19) vs Sonic Youth (26% - 7)
54. Janis Joplin (65% - 15) vs Whitesnake (34% - 8)
53. Rhapsody (28% - 9) vs The White Stripes (71% - 23)
52. Death (67% - 19) vs The Strokes (32% - 9)
51. Radiohead (52% - 24) vs Rammstein (47% - 22)
50. Slayer (72% - 24) vs Testament (27% - 9)
49. Godsmack (29% - 9) vs Frank Zappa (70% - 22)
48. Foo Fighters (50% - 16) vs Scorpions (50% - 16) - dogrywka
47. Jimi Hendrix (72% - 24) vs Kiss (27% - 9)
46. Moonspell (62% - 20) vs Placebo (37% - 12)
45. Bob Marley (42% - 17) vs Led Zeppelin (57% - 23)
44. The Tea Party (55% - 5) vs Dawn (44% - 4)
43. Current 93 (57% - 23) vs Temple Of The Dog ( 42% - 17 )
42. Helloween (45% - 14)vs Manowar (54% - 17)
41. Living Colour (21% - 7) vs Queen (78% - 25)
40. The Beatles (59% - 26) vs Morbid Angel (40% - 18)
39. Pixies (30% - 12) vs Tool (70% - 28)
38. Soundgarden (88% - 24) vs Thin Lizzy (11% - 3)
37. Depeche Mode (52% - 18) vs R.E.M. (47% - 16)
36. Sex Pistols (52% - 19) vs Ozzy Osbourne (47% - 17)
35. Nirvana (57% - 26) vs The Cure (42% - 19)
34. Bloodhound Gang (24% - 8) vs Massive Attack (75% - 25)
33. Limp Bizkit (56% - 22) vs Bathory (43% - 17)
32. Jethro Tull (54% - 19) vs Therion (45% - 16)
31. A Perfect Circle (47% - 16) vs Iron Maiden (52% - 18)
30. Stratovarius (35% - 6) vs Hammerfall (64% - 11)
29. Pearl Jam (93% - 31) vs Papa Roach (6% - 2)
28. Deep Purple (68% - 22) vs Korn (31% - 10)
27. Hole (12% - 2) vs The Cult (87% - 14)
26. Alice Cooper (69% - 16) vs Creed (30% - 7)
25. U2 (65% - 21) vs The Clash (34% - 11)
24. Porcupine Tree (16% - 4) vs Danzig (83% - 20)
23. Red Hot Chilli Peppers (92% - 26) vs Puddle Of Mud (7% - 2)
22. Alice in Chains (81% - 27) vs Cradle of Filth (18% - 6)
21. The Doors (50% - 19) vs Metallica (50% - 19) - dogrywka
20. Killing Joke (29% - 7) vs Faith No More (70% - 17)
19. Abba (45% - 10) vs The Rolling Stones (54% - 12)
18. The Offspring (48% - 13) vs The Police (51% - 14)
17. Beastie Boys (51% - 17) vs Megadeth (48% - 16)
16. Anathema (42% - 11) vs Cypress Hill (57% - 15)
15. Samael (36% - 13) vs Guns N'Roses (63% - 23)
14. Pantera (62% - 15) vs Dream Theater (37% - 9)
13. Nazareth (31% - 7) vs The Sisters Of Mercy (69% - 15)
12. Iced Earth (54% - 13) vs The Exploited(45% - 11)
11. Black Sabbath (78% - 22) vs Paradise Lost (21% - 6)
10. Rainbow (5% - 1) vs King Crimson (94% - 16)
09. Guano Apes (47% - 8) vs Velvet Rvolver (77% - 9)
08. Muse (22% - 4) vs Bad Religion (77% - 14)
07. Queens Of The Stone Age (59% - 13) vs Smashing Pumpkins (40% - 9)
06. AC/DC (79% - 19) vs Anthrax (20% - 5)
05. Black Label Society (80% - 16) vs Mayhem (20% - 4)
04. The Prodigy (61% - 13) vs Type O Negative (38% - 8)
03. Nightwish (43% - 10) vs Dead Can Dance (56% - 13)
02. Nine Inch Nails (55% - 10) vs Audioslave (44% - 8)
01. Rage Against The Machine (70% - 12) vs Marilyn Manson (30% - 5)
Rozpoczynamy nową grę. Przed Wami 128 zagranicznych zespołów, które będziecie poznawać w trakcie pierwszej rundy. Z nich wyłonicie, drogą głosowania w parach, 64, które przejdą do drugiej rundy, i tak dalej, aż zostaną dwa, między którymi rozegra się finał. Zestawienia są przypadkowe, dobór kapel mniej więcej tak, jak kojarzyliście je na STG i na forum.
Proszę nie pytać "czy to będzie" "czemu to jest a tego nie ma" etc. Jakieś ograniczenia i selekcje zrobić musiałam. Wersja polska po zakończeniu zagramanicznej.
-
Fanem nie jestem zadnego z tych zespolow. Ale, ze nie lubie MM, wiec glos poszedl na Rage Protiw Maszynie. Zrezzta swego czasu szalalo sie na imprezach w "Stodole" (czy ktos pamieta "Skakanki"?) przy kawalkach RATM :)
-
RAGE! RAGE! RAAAAAAAAAAGEEEEEEEE!!
-
Nie lubię ani jednego, ani drugiego, więc wybór zupełnie przypadkowy - padło na Mansona.
Trudno :)
-
RATM
nawet sekundy się nie wahałem :) to muzyka czasu mojego dorastania, a i teraz sobie do niej czasem wracam, z nostalgią wspominając szczenięce lata
-
RATM. Chociaż nie jaram się nimi szanuję ich za działalność "pozamuzyczną". Mansonem się nie jaram bardziej i nie bawi mnie jego działalność "pozamuzyczna". Argumenty naciągane, ale głos oddany jest :)
(ponieważ wyjeżdżam jutro na tydzień to mam nadzieję, że nie będzie żadnego z moich ulubionych zespołów przez ten czas ;) )
-
RATM poza pierwsza plyta i People f the Sun z drugiej nie istnieje dla mnie. szanuje ich za pierwszy, rewelacyjny album. ale nie lubie ich za to iz kazdy nastepny album byl gorszy od poprzedniego. po debiucie nie mieli jush nic ciekawego do pokazania... niestety! ogolnie powinni odpasc w pierwszej rundzie. Mansona mozna nie lubic ale kazda jego plyta jest inna i mniej lub bardziej , ale zawsze DOBRA! obawiam sie ze sporo ludzi nie bedzie glosowalo na RATMow ale przeciwko OSOBIE Mansona ...niestety :(
-
RATM.
Za wspomnienia z Rancho w Wetlinie w moich licealnych czasach...
-
Mansona znam dobrze i lubie, a RATMa słabo i też lubię, ale wybór nie był trudny - Marilyn
-
Ratm - za zaangazowanie, pierwsza płytę i energię ktora stawia mnie na nogi :)
-
Mr. Manson
-
Trudne zestawienie gdyz lubie zarowno RATM jak i MM. Po przemysleniu dochodze do wniosku, ze jednak RATM. To bylo/jest w sumie cos noweg w muzyce. I przewazyla ta energia jaka jest w ich utworach. Rage Against The Machine !
-
Marylin Manson. I tak ma coś mało głosów, więc to wiele nie zmieni, ale ten wielki człowiek zasługuje na przynjamniej chwalebną porażkę, skoro zwycięstwo się oddala. :)
-
NIN bo lubię . . . audioslave - przyznaje nie znam wogóle
-
jako stary miłośnik twórczości Reznora, oddaje głos na NIN
-
NIN wogule nie znam, więc odddaje głos na audioslave, które całkiem lubię.
-
Audioslave, za Cornella i "Show me how to live"
-
Corum, jesteś pewien, że dobrą kropkę odznaczyłęś? Widze, że głos oddany został właśnie na NIN...
-
NIN!!! o Reznorze beda sie nasze wnuki uczyly na lekcjach muzyki w szkole :) moze tym razem wygra lepsza kapela :P
-
Ad'Ghe'Rheia:
sadze ze tak, po tym jak zaglosowalem byl remis 5/5
-
Aha, no to ok.
A'G'R
-
Rowniez oddaje glos na Nine Ninch Nails, gdyz graja po prostu dobra, oryginalna muzyke. A Audioslave, pare utworow dobrych; jednak ta "pozostalosc" po RATM'ie ze zwyklym jak dla mnie wokalem to juz nie to. Oczywiscie to jest nowy zespol i do RATM'a nie ma co porownywac jednak niestety - odpada.
-
tak prawde mowiac nie mozna o Nine Inch Nails mowic jako o zespole przeciez to wszytsko tworzy, nagrywa, mixuje, produkuje jeden czlowiek. jak dla mnie Trent Reznor to geniusz muzyczny. drugiego takiego typa nie da rady znalezc. nawet genialny Tool tworzy kwartet. a tu gosc wszystko sam robi. tylko podziwiac :)
a co do Audioslave. to zgodze sie z przemowca. zdecydowanie to jush nie to samo (no ale z drugiej strony kazda kolejna plyta RATM to jush nie bylo to samo :( ) mi osobiscie nie pasuje glos Cornella (mimo ze bardzo dobry) do nuty tworzonej przez pozostala trojke ex-rejdzowcow...
niech wygra 'one man army' :P
-
Głos na NIN, za całokształt.
-
O obu zespołach wiem mało, ale jednak o NIN trochę więcej, dlatego oddałem głos na nich.
-
NIN znam, NIN lubie. Trent jest zdolnym kolesiem i glosuje na niego. Audioslave znam po lebkach, a to co slyszalem, to do mnie nie trafia.
-
propozycja dla A'G'R - możnaby (przynajmniej w pierwszej rundzie, kiedy jest to jeszcze możliwe) wystawiać po pojedynków kapele bardziej zbliżone gatunkowo - ocena czy bardziej lubie RATM czy Mansona - to bardziej ocena która odmiana rocka podoba mi się bardziej. W przypadku gdyby np. do pojedynku staneły Metallica i Megadeth, ludzie głosowaliby naprawdę na zespół który wydaje im się lepszy.
-
zestawienia sią losowe.
-
@Gash
chcesz skazac Megadeth na pozarcie jush w pierwszej rundzie?? ja sie zgadzam :P
-
Ja tam cenie Megadeth o wiele bardziej niż Larsa i spółkę.
-
e NIN nir nawidze dlatego oddaje swojego głosa :) na Audioslave :)
-
jako że muzyka Nightwisha wywołuje we mnie odruch wymiotny, oddaję swój głos na DCD.
-
oczywiscie, ze Dead Can Dance.
co to w ogole za porownanie? maestria vs. plastikowy chlam.
-
mrock:
zestawienia są losowe.
jak się nauczycie czytać, dajcie mi znać.
-
Zdecydowanie Dead Can Dance. Ich muzyka jest po prostu piekna (chocby nie wiem jak to brzmialo banalnie).
-
Jako, że według mnie Nightwish to shit, a ich ostatnia piosenka to osiągnięcie dna, oddaję głos na zespół Dead Can Dance, z którym to zamierzam się w przyszłości bliżej zapoznać. 8)
-
jako ze nightwish nie trawie - Dead can Dance
-
Dcd to zdecydowanie nie dla mnie.
Nightwish też nie specjalnie, ale swego czasu Wishmaster rządził w moim odtwarzaczu samochodowym - czyli mój głos idzie wiadomo na co :)
-
ha!
jako ze nie znam tworczosci zadnego z tych zeposlow takze oddam glos na tego slabszego... moze nie narobie sobie rogow taka postawa ;)
-
No cóż ja wyboru trudnego nie miałem....
Jako wróg wszystkiego ( może poza Moonspell :) ) co gotyckie lub w muzyce podobne, swój cenny głos oddałem na Dead Can Dance.
-
Nie wiem co to Najtłysz, znam i cenię DCD, sprawa jasna.
-
uwielbiam dead can dance, nie trawię nightwisha, wybór był prosty...
-
ha!
jako ze nie znam tworczosci zadnego z tych zeposlow takze oddam glos na tego slabszego...
jesli nie znasz zadnego z tych zespolow, to niby skad mozesz wiedziec, ktory jest "slabszy"? wyczuwasz przez ekran?
-
@mrock
udez w stol a nozyce sie odezwa ...hehe wiedzialem ze ktos sie o to przyczepi. chodzilo mi raczej o to ktory stoi gorzej w tym starciu :P tak zeby konkurencja nabrala rumiencow ;)
-
ok. niejasno zes to powiedzial i tyle.
a jesli nie znasz, to polecam posluchac Dead Can Dance - nie pozalujesz.
-
DCD bez chwili zastanowienia.
-
Nightwish i wszystko chyba jasne :)
-
Nightwish bez cienia wątpliwości
-
No dokładnie DCD do domu hehehe... bez urazy dla fanów :)
-
:x
-
Oczywiscie, ze Dead Can Dance. Bez chwili zastanowienia jak ujal to kolega Llew 8)
-
Dead Can Dance i wszystko idzie w dobrym kierunku :)
-
nie do konca - spojrz na zastraszajacy stosunek glosow... przewaga TYLKO czterech glosow...
-
to spokojnie wystarczy. zwaz ile osob bralo udzial w poprzednich ankietach. nie wiecej niz 20 za kazdym razem. mysle ze to bezpieczna odleglosc i nic zlego sie jush nie wydarzy (dla DCD oczywiscie ;) )
-
aj hołp ju ar rajt.
-
DCD bez wątpienia. W ogóle co za porównanie... (tak, wiem że losowe).
-
Uo Jezusie... NIGHTWISH ! Jest to jedna z moich ulubionych kapel. Nie ma innej mozliwosci, chocby zamiast DCD bylo Deep Purple :P Glos na Nightiwsh. [ pomimo, ze nie moge zaglosowac. ]
-
Robak, trochę po czasie, ale doliczę Twój głos (W sumie i tak nic nie zmieni....)
Zaraz nowa bitwa.
A'G'R
-
Jak najbardziej The Prodigy :)
Ciekawe czy cos jeszcze wydadza?
-
Z satysfakcją oddałem głos na T'O'N jako pierwszy i mam nadzieję nie ostatni. Wierzę iż początkowa przewaga Prodigy jest do zniwelowania.
-
TONTONTONTONTONTON
nie moze byc inaczej - Piotrus musi wygrac.
kurde, coraz bardziej mi sie podoba ta gra. gorzej, jak beda dwie rownie istotne kapele. :bored:
-
The Prodigy za kilka fajnych utworków.
-
Prodiż oczywiście. Przede wszystkim za dwie pierwsze plyty, choc potem tez bylo dobrze. Bardzo energetyczna muzyka, a ja taka lubie. TON nie jest zly, ale dla mnie jakis taki monotonny.
-
TON miałem kiedyś wszystkie płyty w mp3 na dysku, ale jakoś mnie nie ciągnęło do bliższego zapoznania się niż z, może, 3ma kawałkami. A Prodigy kocham za chociażby wspaniałe "Smack my bitch up". Oddaję głos na rave (?).
-
Geezz, co za porównania, może zrezygnujmy z tej losowości ?
A głos na Prodigy, chociaż ostania płytka słabiutka.
-
no bez jaj. TON ma dwa glosy? :o
-
@mrock
i tak niech pozostanie. :P
dzizys! nie unosze tej kapeli. ten wokal te doly bleee! tragedia. Prodigy za ogol tworczosci i za VOODOO PEOPLE :twisted:
bedzie nowa plyta to na pewno podpisali kontrakt z wytwornia plytowa madonny z tymze nie maja zadnego okreslonego terminu wydania nowej plyty. ale bedzie ...mnie tam ten ich ostatni singiel nastawia pozytywnie do nadchodzacej plyty :)
-
Już trzy głosy, ale obawiam się Mrock, że tym razem czeka nas rozczarowanie. Chociaż, dopóki piłka w grze... :|
-
R.A.T.M. ze wzgledu na dawne czasy :)
-
? <uniesienie brwi>
-
Type o Negative z dwojga złego bardziej mnie się to podoba :roll: .
a The Prodigy zawsze mi się kojarzyło z tępymi beatami samplerami i innym takim elektronicznym szaleństwem... a może to nie to The Prodigy :(
-
Już trzy głosy, ale obawiam się Mrock, że tym razem czeka nas rozczarowanie. Chociaż, dopóki piłka w grze... :|
ubolewam, ze odpadnie jedna z moich ukochanych kapel... :cry:
-
bedzie nowa plyta to na pewno podpisali kontrakt z wytwornia plytowa madonny z tymze nie maja zadnego okreslonego terminu wydania nowej plyty.
termin jest - 23 sierpnia br. , a w sieciach p2p album jest juz od kilku miesiecy
-
no prosze jakie mile zaskoczenie ...a to wszystk dzieki A'G'R i jej bitwom :P
-
zim, skasuj to, proszę...
a my tu, proszę panów, nie propagujemy działalności nielegalnej...
-
o kurczak! fani ToN wzieli sie do kontrofensywy. mam nadzieje ze nie bedzie ich wystarczajaco duzo by jeszcze tu cos zmienic :P
-
zdecydowanie the Prodigy. za całokształt twórczości, zwłaszcza zaś za voodoo people i one love. ToN jest dla mnie dosyć monotonnym i raczej nieciekawym zaspołem
stracę chyba ze 3-4 walki, mam nadzieję że przez to żaden ważny zespół nie odpadnie....jak narazie wszystko idzie po mojej myśli :)
-
a my tu, proszę panów, nie propagujemy działalności nielegalnej...
przeciez niczego nie propagujemy, nie podaje linkow, nie wymieniam konkretnych sieci, podaje tylko informacje, ktora podala wczesniej spora czesc serwisow muzycznych np. nuta.pl
-
raczej chodzilo jej o to co JA napisalem malym druczkiem :P
-
Zdecydowanie Type, na ich muzyczkę i głos wokalisty podrywałem kiedyś tzw. Brudaski. 8) Lepsze Brudaski niż fanki Spears...
-
Lepsze Brudaski niż fanki Spears...
z tym stwierdzeniem pozwole sobie sie nie zgodzic ;)
-
:o
-
Black Label Society
-
jasne, ze BLS!
-
Przed ukazaniem się "Grand Declaration Of War" mocno bym się zastanawiał nad wyborem. Teraz się nie zastanawiam i oddaje głos na BLS.
-
Przyznam szczerze, ze nie znam tworczosci tych zespolow. Ale odsluchalem po pare kawalkow i stawiam na BLS.
-
Głosuję PRZECIWKO Mayhem.
-
BLS ! BLS ! Wszyscy za Zakkiem !!
-
czyzby po raz pierwszy bylo do zera? :lol:
-
Miałem podobną sytuację jak Waltari i postapiłem podobnie z takim samym efektem :)
-
Póki, co wygląda to na grę do pustej bramki :)
BLS
-
Przed ukazaniem się "Grand Declaration Of War" mocno bym się zastanawiał nad wyborem. Teraz się nie zastanawiam i oddaje głos na BLS.
Głownie ZA Grand Declaration of War - MAYHEM!
-
A tak pięknie było.
-
No :P
Mayhem to legenda, która zapoczątkowala jeden z najciekawszych nurtów muzyczynych...
-
BLS ale tylko dlatego ze nie znam w ogole tworczosci Mayhem ...niestety moze bede tego zalowac :P
-
BLS nie znam, a Mayhem bardzo lubię, szczególnie dwie ostatnie płyty, więc wybór jest oczywisty.....
choć to i tak za dużo nie zmieni :(
-
Zdecydowanie Black Label Society. Graja po prostu dobra muze. Mayhem zreszta tez, ale jednak wole klimaty BLS.
-
Pomimo, iż obecna działalność Mayhem w ogóle mnie nie interesuje, to za ich pierwszą płytę i świetną koncertówkę z Lipska oddaję głos właśnie na nich.
-
Trochę fajnych zespolików już przegapiłem . . .
BLS - bo troszku znam i lubię.
Natomiast Mayhem nie polubiłbym na pewno (profetyzm rządzi !)
-
BLS oczywiscie
chociaz jeszcze nie zrozumialem o co chodzi z ostatnia plyta :roll:
-
No jak to o co - o harleye i piwsko naturalnie ;p
-
mayhem - za "deathcrush", po "grand ..." wydali mi sie jedna z najbardziej gownianych kapel z jaka mialem do czynienia, no obok dimmu borgir ofkors. a no i za to jak gineli jego kolejni czlonkowie , najpierw Dead a pozniej ten debil Euro buahahahahahahahahahhahahahhahahahh ahahahhahahahahahahahah.
varg dalej rzadzi na scenie BM!!!!!
-
Widzę, że dopisuje Ci poczucie humoru :bored:
-
mayhem - za "deathcrush", po "grand ..." wydali mi sie jedna z najbardziej gownianych kapel z jaka mialem do czynienia,
Bo zagrali coś inteligentnego?
buahahahahahahahahahhahahahhahahahhahahahhahahahahahahahah.
No comment.
varg dalej rzadzi na scenie BM!!!!!
Tak, tylko że w więzieniu tak go pogieło, że nie zagra już nigdy więcej BM. Chyba, że za rządzi tym klawiszowym gówienkiem :)
-
Bo zagrali coś inteligentnego?
co to ma wspolnego z inteligencja to nie wiem??? jak chce posluchac inteligentnej muzyki to nie siegam po black metal.... "grand ..." bylo i jest slabe, jak na black (chociaz z BM juz wiele wspolnego nie ma), jak na muzyke elektroniczna i jak na Mayhem.
No comment
ale to juz chyba offtop...
Tak, tylko że w więzieniu tak go pogieło, że nie zagra już nigdy więcej BM. Chyba, że za rządzi tym klawiszowym gówienkiem
absolutnie go pogielo, a ja lubie pogietych ludzi. klawiszowiec z niego zaden, ale Black Metalowcem wielkim byl!! buahahahah....
Widzę, że dopisuje Ci poczucie humoru
mi zawsze dopisuje poczucie humoru. buahahahahah :twisted:
ale koniec z tym offtopicowaniem, podalem swoj typ i jego uzasadnienie, wy podaliscie swoje, chyba na tym ta nowa zabawa polega???
pozdrawiam!
-
ACDC vs anthrax???
JEZZZU!!!
Ciezki wybor, oba zespoly sa powerne...
...moge zaglosowac dwa razy?
-
Bez zastanowienia. AC/DC !!! Kocham ich !
-
no dobra glosuje...
-
jednak AC/DC
za Highway to Hell
-
Zdecydowanie AC/DC
Mimo, że w sumie są takim sobie zespołem, a muzykę tworzą tak skomplikowaną jak...wiadro.
-
Pewnie że AC/DC. "Powerage" to jedna z pierwszych płyt rockowych jakie miałem okazję poznać.
-
ac/dc za rockowe zulerstwo z najwyzszej polki... i kicz jakich malo. ale same zespoly dobrane dziwnie.
-
AC/DC zdecydowanie. Pelen luz, zabawa, krotkie spodenki i cale szczescie, ze udalo sie znalezc drugiego, dobrego wokaliste.
-
Heh to widze ze tylko ja zaglosowalem na Waglika ;p
-
Heh to widze ze tylko ja zaglosowalem na Waglika ;p
tez ich lubie ale wiez...
ACDC z samego sentymentu ( no i ten power)
-
Na ACepiorunDeCe (tak kiedyś mówiłem), moją pierwszą ulubioną kapelę rockową (po okresie Michaela i Modern Talking w połowie lat 80.). A tekst do piosenki bodajże Thunderstrike z albumu The Razor's Edge to miałem z Bravo, che che. Jaki ja byłem młody :)
-
Myslalem ze wyniki ankiety beda odwrotne :o
-
anthrax,ale to raczej za S.O.D., gdyby nie to bez wahania zaglosowalbym na ac/dc,poza tym troche szkoda,obydwa zespoly sa bardzo dobre ale raczej wiekszosc osob zaglosuje na ac/dc,szkoda zeby tak dobry zespol przegral z dziesieciokrotnie mniejsza iloscia punktow
-
Ja osobiście o wiele bardziej cenie sobię dokonania S.O.D. niż Anthraxu, muzyczka którą panowie grają w tej pierwszej kapeli jest zdecydowanie bardziej hmm.. "z jajem". :)
-
Anthrax.
-
AC/DC
Bo ma kilka sympatycznych kawalkow, a w "Anthraxie" nigdy nie znalazlem niczego co by chociaz na moment przykulo moja uwage.
-
zdecydowanie ANTHRAX ...glownie za ciekawy i niespotykany klimat ich muzyki :twisted:
-
AC/DC, chociaż Anthrax też w sumie sympatyczne.
-
AC/DC
Nie za monotoniczność ale za wystrzałowego kopa ! Przy takim 'Get In Hot' to nic innego procz kochania się to sobie nie wyobrazam ;)
-
AC/DC
Za, jak to ujął Josef Knecht, " wystrzałowego kopa ".
-
"you've been
Thunderstrike"!!!! bejbe
-
eee... raczej "Thudnerstruck".
Kapitalny poczatek: "Thunder! Aaaaa aaaaa... Thunder! Aaaaa aaaaa..."
-
i ta gitara
"pi pi pi pip ipippipi"
-
niestety tak dobre zespoly jak Anthrax sa skazane na pozarcie przez nie wiem czy lepsze, ale na pewno bardziej znane zespoly ...szkoda :(
ale najwazniejsze ze NIN przeszedl do nastepnej rundy :P
-
Oddaje głos na AC/DC :) witam po wakacjach po raz drugi. Tym razem jestem juz na stałe :)
-
Żaden z zespołów VII starcia jakoś nigdy nie zaprzątał mojej uwagi, więc tym razem odpuszczam głosowanie i poprzestaję na biernej obserwacji wydarzeń.
-
hmm... głosuje jako drugi... No więc : Queens Of The Stone Age
-
nie nie nie nie nie nie
co zrobic, co zrobic - dwa zespoly ktore bardzo lubie i szanuje
drr
no coz - wybiore jednak Qotse.
SM ma wiele fajnych kawalkow, ale te ktore mi sie najbardziej podobaja nie zamieszczone sa na plytach (?!).
A Songs for the Deaf qotsy rzadzi od pierwszej do ostatniej minuty.
-
QotSA ...glownie za genialne No One Knows
generalnie ciekawy klimat ma ich muzyka. na pewno nie jest to cos czym sie strasznie podniecam ale uwazam za solidny zespol. ciekawe jest to ze mial to byc projekt jednoplytowy a tu prosze, nie skonczylo sie na jednym nagranym krazku :) i dobrze bo chlopaki trzymaja poziom
ps.
bardzo dobrze ze Nirvana jush nie istnieje bo biedaczek Grohl by sie uwstecznial :twisted:
-
qotsa oczywiscie
czy w tych ankietach beda tylko zespoly z nurtu rock/metal?smieszne to troche :roll:
-
na podstawie tego co bylo ...wiekszosc tak, ale pojawily sie takie odstepstwa jak NIN czy Prodigy
ps.
poki co idzie w jak najlepszym kierunku ;)
-
SP oczywiście.
-
SP, bo lubię, a muzyka Queens w ogóle mnie nie przekonuje
-
ale pojawily sie takie odstepstwa jak NIN czy Prodigy
fakt,ale jednak przewaga gitarowego grania jest jak na razie dosyc ogromna,szczegolnie ze nin tez jest dosyc mocno powiazane z tym nurtem
-
zdecydownie SP, jak uslyszalem Q... to mi sie rzygac z nudow chcialo. a dynie pomimo slabszych chwil zawsze z czyms ciekawym wyskoczyli, i to naprawde fajne i przyjemne rockowe granie.
-
QOTSA musi wygrać.....jeżeli nie....to...to...zbojkotuje to forum :)
-
Zdecydowanie QOTSA, mimo że Pumpkinow tez lubie. Ale zespół Josha Homme'a to obecnie najlepszy rockowy skład świata. A projekty poboczne (Desert Sessions, Mondo Generator, Eagles Of Death Metal etc) i cała "rodzina" zaprzyjaźnionych artystów... głowa boli.
-
kurcze mylslem ze quinsi przegrywaja a tu nie...lepsi acz chyba nieco mniej znani...
-
muzycznie Smashing Pumpkins stoja oczko wyzej, ale glos poszedl na QOTSA, bo uwielbiam stonera.
-
W bitwie przeważać będzie gitarowe granie. Zespoły dobierałam z tych, które pojawiały się w STG i na forum. Nikomu nie każę brać udziału w grze...
-
Nie jestem ich wielbicielem ale...
QUOTSA, bo są oryginalni (a może nie? Spróbój ich pomylić z czym innym)
-
Nie zagłosuje na nic, o !
I oczywiście głęboko martwi mnie, że przeważać tutaj będzie gitarowe granie.
-
Smashing Pumpkins. Argumentacja podobna jak przy AC/DC. :)
-
Nie przepadam za jednymi i drugimi, ale z dwojga zlego wybieram SP za pare kawalkow, ktore jakos tam do mnie trafily.
-
Dynie, bo wystąpili w Simpsonach.
-
Bez wahania Queens of The stoneage- są ostrzy, brudni i szorstscy. Mają nad SP tą przewagę, że nie są pretencjonalni(czego Corgan się słusznie nie wstydził).
-
Nie ma nawet takiej opcji żeby Queens Of The Stone Age przegrało ta bitwe. Ludzie zjednoczmy sie wspołnie przeciwko SP :)
-
Bad Religion
-
j/w
-
no ba!
Bad Religion!
-
szczerze mowiac nie przepadam ani za Muse ani za Bad Religion. ale wybor padl na to drugie, bo jednak punk.
-
Szczerze mowiąc Muse w przeciwienstwie do Br nie znam. BR jest w porządku wiec zagłosuje na Muse.
-
Kierowany dokładnie tym samym co przedmówca oddaję głos na Bad Religion :)
-
Josefie, gdzie logika w twoich czynach? Lubisz BR, a Muse nie znasz, wiec... oddajesz glos na Muse?
Ja oczywiscie glosuje na BR.
-
Bed Reliogion za proste, solidne, energetyczne granie.
-
Bad Religion a wiecie dlaczego ? Bo tego drugiego nawet nie znam hahaha
-
Bad Religion, Muse jest strasznie pseudoartystyczny. A BR to dobra muzyka bez zadęcia.
-
zdecydowanie Muse bo wieki temu znudzilo mi sie tepe punkowe granie, a bad religion uwazam za jeden z naslabszych punkowych zespolow wszechczasow.
-
zaden z wymienionych
btw:ktos ma ochote pobawic sie w typowanie wynikow?ja podejrzewam (znajac mniej wiecej gusta osob na forum i to ze obydwa zespoly "wielkimi artystami sa" :roll: ):pink floyd i lez zeppelin,ostateczny battle bedzie zapewne miedzy nimi
nie zebym je lubil :roll:
-
Bad Religion - bo nie moge znieść tego wyjca z Muse.
-
A ja mam pytanko: Po jakim czasie wysatwiana jest nowa para ?
-
zdaje sie ze nia ma reguly. z tego co widze to jedna bitwa okolo dwoch dni trwa...
-
Każda bitwa trwa dwa dni, pary wystawiane są przy pierwszej mojej obecności na forum po upływie terminu.
-
kurde ciezka decyzja. generalnie lubie oba zespoly... ale chyba jednak oddam glos na Guano Apes za chociazby rewelacyjny Dodel Up i dzieki temu ze poprostu nie lubie Guns'n Roses :P
-
Nie oddam głosu - z jednej storny niemiecka kopia (w zamyśle) Skunk Anansie, z drugiej... no właśnie co? Zagłosowałbym gdyby mieli innego wokaliste, a tak to Scott Weiland rozpieprza potencjalnie niezły zespół. Płyta Velvet Revolver to słabizna.
-
Velvet Revolver to _NIE JEST_ Guns n'Roses i każdy, kto sluchał tej kapeli, to powinien wiedzieć.
A GA dla mnie genialne jeszcze w jednej piosence jest - Gogan. Niestety, VR jest genialne w co najmniej trzech, a b. dobre w pozostałych z płyty, więc... głos oczywisty.
I, przypominam, głosujemy na Velvet Revolver, _nie_ na Guns n'Roses.
-
guano apes, z prostej przyczyny, nigdy nie slyszalem tego drugiego.
-
VR to w wiekszosci sklad ex G'nR. a ze bardzo nie lubie tego zespolu to sila rzeczy nie bede tesh bardzo przepadal za skladem VR. takie mam odczucia i ich nie zmienisz... inna sprawa kto powiedzial ze glosujemy na G'nR?? :P
-
Wstrzymujeę się od głosu. Obie kapele są mi całkowicie obojętne.
-
Velvet Revolver to _NIE JEST_ Guns n'Roses i każdy, kto sluchał tej kapeli, to powinien wiedzieć.
muzycznie zdecydowanie bliżej im na przykład do Godsmacka, niż do Gunsów
-
vr,bo nie chce by jakies gowno wygralo
-
o jesli w vr jest wiekszosc squadu gnr to tym bardziej umacnia mnie to przy guano, a jesli graja na dodatek podobne wiesniacko-kowbojskie klimaty co swietej pamieci (cale szczescie) gnr to juz w ogole w tym wypadku hail to ga.
-
W VR z GnR jest Slash i Duff McKagan. Jakby nie patrze, większości to nie robi. Jak ktoś nie słyszał, jego ignorancja jego sprawą. Jak ktoś nie słyszał i głosuje z powodu GnR, to żałosne.
I prawda, że brzmieniowo to najbliżej są staremu Seattle.
Clayman_: opanuj się.
-
Clayman_: opanuj się.
przepraszam,bylem pewien ze guano to okreslenie na malpia kupe :(
-
Velvet Revolver to _NIE JEST_ Guns n'Roses i każdy, kto sluchał tej kapeli, to powinien wiedzieć.
muzycznie zdecydowanie bliżej im na przykład do Godsmacka, niż do Gunsów
do Godsmacka to prosze mi tego nie porownywac ...daleko im do klasy ktora aktualnie prezentuja panowie z G.
AGR zdaje sie ze w VR jst jednak trzech grajkow z G'nR ...a to jush robi wiekszosc :P
-
AGR - w VR z Gunsow jest jeszcze Matt Sorum, jak mogłaś zapomnieć? :D
I proszę nie pisz, że VR brzmieniowo blisko do starego Seattle - co to w ogóle znaczy? :D Mudhoney? Green River? Tad? Gruntruck? The Posies?
Kapele z Seattle przyczyniły się do końca rządów GNR, a Scott Weiland z STP tylko podczepili się pod modę.
-
Kolejny pojedynek, w którym nie mam komu oddać głosu ;)
-
Matt Sorum ): no tak. Zapomniałam, no i wyszło na to, że liczyć nie umiem.
Przepraszam.
Co do Seattle... heh. Nie. Nie w tę mańkę. Mam na myśli takie okołopunkowe kapele sprzed powstania terminu "Grunge", takich, co grały na Kapilotu w 76 roku, jak the Telepaths, strasznie duzo tego klimatu ja czuję w VR. Ale zawsze mogę się mylić.
-
Guano Apes bo tak ma być !! Kiedyś tego nasłuchiwałem a ja czuje respekt do tego co się robiło w przeszłości !! :)
-
bylem pewien ze guano to okreslenie na malpia kupe :(
Ptasią :D
Głosuję na VR. Mimo że niewiele miałem z nimi do czynienia, to zrobili na mnie dosyć dobre wrażenie.
-
Pokłady odchodów małp nie mogą wygrać.
Głosuje już na tych ziomali z VR. Chociaż oni też mnie denerwują.
-
Jak narazie remis, mimo mego głosu na GA
-
VR - za Slither i solówki Slasha
-
Velvet Revolver to _NIE JEST_ Guns n'Roses i każdy, kto sluchał tej kapeli, to powinien wiedzieć.
muzycznie zdecydowanie bliżej im na przykład do Godsmacka, niż do Gunsów
do Godsmacka to prosze mi tego nie porownywac ...daleko im do klasy ktora aktualnie prezentuja panowie z G.
nie porównuje, tylko stwierdzam oczywisty fakt
-
Jeśli mówiąc o klasie Godsmack macie na myśli całkowity brak klasy ( i zero oryginalności), to tak, macie rację.
-
zero oryginalnosci?? pokaz mi prosz inny zespol ktory ma tak specyficzne brzmienie. to ze graja proste riffy i praktycznie zero solowek nie skresla ich to z listy zespolow grajacych ciekawa muzyke.
inna sprawa ze to jeden z niewielu zespolow ktore z plyty na plyte prezentuja sie coraz lepiej...
-
To ja tutaj wracam z wygnania po raz drugi i znowu nie mam na co oddac głosu ? Phi . . .
-
hmm jak juz wcześniej ktos to nazwał Stone 'n Roses. a głos poszedł na Velvet Revolver z sentymentu do Gunsów mimo iż nie darzę ich zbytnią sympatią...
-
O kurcze, ale się polosowało... heh. No trudno...
-
Jeśli mówiąc o klasie Godsmack macie na myśli całkowity brak klasy ( i zero oryginalności), to tak, macie rację.
No co, w "Królu Skorpionie" wypadli fajnie...
do dziś puszczam ich na sceny walki...
Pozdrawiam
Kret
-
znowu brak glosu,
obydwa zespoly sa przeze mnie nielubiane,nieszanowane i pogardzane
-
Mamy wreszcie pierwszy pojedynek oldbojów. Punkt dla King Crimson.
-
wow wreszcie jakis sensowny battle, przynajmniej kapele o zblizonym wysokim poziomie. coz, lubie zarowno rainbow jak i kinga, klasyka jakby nie patrzec, wybor ciezki ale do king crimson mam jednak wiekszy sentyment.
-
tyle, że w każdym wyapdku odpadnie świetna kapela ):
-
Zdecydowanie Rainbow!
Choćby za "Stargazera"
-
:eek:
a coz to Rainbow??
-
Rainbow jest to zespól Ritchego Blackmora gitarzysty Deep Purple. udzielał się w nim także prześwietny Ronnie James Dio przyszły wokalista Black Sabbath klasyka Hard rocku.
A mój głos poszedł ku King Crimison przede wszystkim za genielnego gitarzystę Roberta Frippa który zasuwa paluchami po gryfie z prędkością światła oraz za utwór Epitaph.
-
to ja nikogo w takim razie nie glosuje ...niech sie dzieje co chce :P osobiscie nie lubie solowek pana Blackmore'a a King Crimson zbyt malo znam bym sie mogl jednoznacznie okreslic czy chce ich widziec w nastepnej rundzie :P
-
Tutaj odpadnie świetny zespół tylko wtedy, kiedy przegrałby King Crimson. Zdecydowanie głos na KC.
-
A mój głos poszedł ku King Crimison przede wszystkim za genielnego gitarzystę Roberta Frippa który zasuwa paluchami po gryfie z prędkością światła oraz za utwór Epitaph.
A słyszeliście "Epitaph" w wykonaniu In The Woods? Może to zabrzmieć jak bluźnierstwo, ale ich wersja jest chyba jeszcze lepsza od oryginału.
-
Orajuźku, ja też nie wiedziałem cóż to rainboł. Wybór prosty - KC.
-
Z repertuaru Rainbow polecam zwłaszcza album " Rising" opus magnum tegoż zespołu. a Zwłaszcza numer z orientalnymi ( nieco folkowymi) wstawkami - "Stargazer"
-
A ja polecam tę koncertówkę, co się zaczyna dziewczęcym głosikiem... siuper.
-
King Crimson ale bez specjalnej sympati.
-
King Crimson tak po prostu. Tak miażdżącej przewagi to jeszcze nie widziałem w żadnym z battli, które się odbyły.
-
No cóż... King Crimson i tyle w tym temacie.
-
King Crimson - tyle ze nie za pierwsza plyte, tylko za 'Islands' - jedno z najpiękniejszych dzieł które miałem przyjemność usłyszeć.
-
Za całokształt Slayer.
Pozwolę sobie przy okazji na małe, prywatne podsumowanie po 10 bitwach. Głosowałem 7 razy, 5 razy moje typy przeszły dalej, 2 razy zespoły na które oddałem głos niestety odpadły. Na razie nie jest źle chociaż T'O'Nu żal.
-
zdecydowanie slayer!!! za "reign in blood", za "soth of heaven" za "divine intervention", za lysa pale kinga, za wywalenie lombardo bo nie chcial z nimi pic i chodzic na dziwki, za zagranie w pornolu kreconym w ich autobusie. metallica przestala dla mnie istniec po wydaniu czarnej plyty, ktorej szczerze nie lubie.
-
...Metalica BYŁA świetna. Chciałem na nich zagłosować.
Ale nie wiedzieć czemu oddałem głos na Slayera.
Diabli wiedzą, czemu - może za "Reign in Blood"?
-
Metallica
Na ciężkiego opponenta trafiła :)
A szkoda :)
-
hoho, pojedynek gigantów już w pierwszej rundzie.
Głos na Slayer - znam całą dyskografię i nie ma w niej płyty, która byłaby wegług mnie nieudana (niektóre tylko mniej mi się podobają :) ). Metallica niestety wypuściła kilka niepotrzebnych potworków.
-
no, jesli takie pary sa juz teraz.............................. ..................................
Slayer.
-
ech,co za pech,teraz juz wiadomo ze przynajmniej jeden naprawde dobry zespol sobie nie powalczy
nie wiem na co zaglosowac,nie chce znowu oddac pustego glosa,niech bedzie slayer bo ma wieksze szanse zajac wysoka pozycje,chciaz glos na metallike z dopiskiem ze tylko z powodu rewelacyjnych trzech ostatnich plyt wspaniale by ziluistrowal moj nonkonformizm,ok,jestem nonkonformista:)
metallica,za genialny load,nieco mniej genialny reload i rewelacyjny st.anger,udaje ze za pomnialem ze ten zespol nagral kiedys takie crapy jak rtl czy ajfa
zreszta w przypadku slayera tez zapominam o hell awaits:)
-
Metallica - za Pięcioksiąg :lol:
pierwsze płyty wymiatają
-
Swoim głosem wyrownałem stawke, cieszy mnie to.
Metallica za całokształt.
-
huh! jaka para :eek:
jesli w tej parze sa takie legendy to co bedzie w innych ...biednie :|
no ale coz jedenz wielkich odpadnie. sam nie wiem ktory zespol bardziej lubie i doceniam
Slayer za South of Heaven i Seasons in the Abyss
Metallica za Ride the Lightning, Master of Puppets, ...AJfA, Black Album
nom wygrala Metallica ale glownie dzieki temu, ze to oni wlasnie nagrali wg mnie plyte wszechczasow ...Master of Puppets
nic dodac nic ujac ...sorki Slay :P
-
Metallica za wszystkie płyty i za powalające koncerty. Szkoda, że te zespoły wpadły na siebie w pierwszej rundzie - w rozgrywkach pucharowych (a z takimi mamy tu do czynienia), lepsze zespoly sa rozstawiane i do nich dolosowuje sie rywali. Ale coz - mowi sie trudno i przyjmuje warunki takie, jakie są.
-
Waltari ma racje... szkoda bedzie jednego z tych zespolow :(
rowniez sie zgodze co do koncertow ...mimo ze dziadki to potrafia zrobic show. to im sie chwali. no i mozna przymknac oko na St.Anger ;) zreszta Slayer tesh nagral pare slabych plyt :|
-
nie bede oryginalny - Metallica, za Mastera i Justice
-
no cóż szkoda , że Rainbow dostał tak mało sam nie głosowałem 2 pierwsze płyty super tak jaki niestety King crimson z tym że cyferka idzie w góre do 5 płyty
w sprawie obecnej ankiety nie głosuje bo dla mnie jest to wybór między dżumą a cholerą bez urazy dla fanów tych zespołów
-
Slayer- za najdoskonalszą dawkę agresji w najczystszej postaci.
-
Jasne ze Metallica. Za czarna plyte przede wszystkim. Ale tez za kilka wczesniejszych kawalkow.
-
choleraka. wyrownana walka :) jakby to powiedzial ktorys z naszych rodzimych komentatorow sportowych 'czyzby przedwczesny final?!'
mhm. na to wyglada!
jednak trzymam kciuki za Mete. jak do tej pory zagrali najlepszy koncert na jakim bylem :twisted: natomiast Slayer w wersji live nie prezentuje sie specjalnie dobrze ...jak to ktos na tym forum jush napisal 'jakby grali dla siebie a nie dla publicznosci'
-
nie ejakuluj jeszcze, wszystko sie moze zderzyc - jak spiewala pewna Anitka. zadziwiajaco wyrownana walka. nawet nie wiem, komu kibicowac.
-
e slayer musi wygrac, bo w przeciwienstwie do metallic'i nie widac po nich zeby ani na moment zdziadziali.
-
@mrock
do ejakulacji mi jeszcze daleko :P
@śmigło
owszem, nie zdziadziali. ale MetallicA mimo wszystko na scenie sie o wiele lepiej prezentuje niz Slayer...
-
Nie mogłem się zdecydować. Nastąpił rzut monetą :) Padło na opcję 2 - Metallica
-
Slayer!
Wystarczy posłuchać "Disorder" z Ice'm-T.
No i Slayer nigdy nie nagrał płyty z orkiestrą - dżizas....
-
Napisze to jeszcze raz : SLAYER
odchodze z tego forum bo siedze glownie w tym dziale a moderatorzy tutaj to zwyczajni pozerzy i kretyni. ludzie tu siedzacy sa w wiekszosci tutaj spoko ale ciezko znalezc tutaj kogos z kim moglbym pogadac o muzie tej co mnie teraz kreci... <do zobaczenia w sieci>
-
Slayer. Metalliki szczerze nie dzierżę.
-
Zdecydowanie Slayer.
kazda ich płyta jest czymś odmiennym a w Metallice "eksajutują" mnie tylko ich pierwsze trzy płyty z Cliffem Burtonem. bo potem to się juz jakś mydlanka zrobiła :( . Głownie za za****isty riff Reign in Blood.
-
No i Slayer nigdy nie nagrał płyty z orkiestrą - dżizas....
Toż to nie była płyta tylko koncert nagrany dla pamięci ;>
Poza tym S&M stanowi taką swojego rodzaju odskocznie od reszty. Nowsze spojrzenie na ich piosenki, w troche innych aranżacjach.
-
Nowsze spojrzenie na ich piosenki, w troche innych aranżacjach.
taa ciekawe co bedzie dalej... aranzacje w stylu pop czy moze hip-hopowe? po wydaniu "st.anger"(ktore jest o tyle dobre, ze w porownaniu do poprzednich kilku wydawnictw wreszcie ma troche kopa) zeby sie fani ciezszego grania juz od nich calkowicie nie odwrocili teraz przyjdzie pewno czas by zjednac sobie amatorow numa numa nej.
-
wiem ze to nie ten temat ale:naprawde wolelibyscie zeby metallica w kolko nagrywala rtl tylko pod innymi nazwami(mop,ajfa) niz zrobila cos nowego?
nie wspominajc o tym ze granie metalu nigdy metallice nie wychodzilo najlepiej i jesli juz gdzies sie powinno doszukiwac na ich plytach wplywow popu to wlasnie na pierwszych bo na pozniejszych metal zostal zastapiony rockiem a popowe melodyjki bluesem
i czemu nikt jeszcze nie wspomnial ze metallica sie sprzedala bo obcieli wlosy?
-
i czemu nikt jeszcze nie wspomnial ze metallica sie sprzedala bo obcieli wlosy?
e tam, dlugie wlosy sa dla panienek.
-
kurcze, dwa zespoły które uwielbiam......
ale metalika nagrała tylko 3-4 dobre płyty, a poza tym slayer nie nagrał st.anger :)
także odpowiedź jest prosta: SLAYER! :guitar:
z drugiej strony szkoda że metalika odpadnie w pierwszej rundzie.....
-
Może czas pomyśleć o czym'ś ala LUCKY LOOSER? ;)
Np. odjąć od listy z 10 zespołów mniej znanych, i te 10 zespołów zostanie wybrane spośród wszystkich przegranych pojedynków ;)
-
1/ nie widzę sensu 2/ nie wiem, niby, w jaki sposób.
Te, które Pani Moderator uzna, zę miały najprzystojniejszego basistę?
-
Kolejną, ostatnią w danej rundzie ankietą :)
-
looser to looser, nie ma szczescia w przegrywaniu. a metallica poprostu wedlug uczestnikow zabawy jest slabsza od slayera, wiec nie ma sie co nad nia rozczulac.
-
moze i jest slabsza ale jest nieporownywalnie lepsz niz czesc zespolow ktore wygraly/wygraja swoja konkurencje dzieki temu, ze maja albo malo popularne zespoly jako przeciwnika albo po prostu slabe...
mi sie ta para nie podoba ...ktos tu chcial wyeliminowac na sile ktorys z zespolow. bo jakos nie chce mi sie wierzyc ze sposrod 128 zespolow te dwa zostaly 'przypadkowo' wylosowane do jednej pary :P
ale co zrobic ...trudno, trzeba bedzie jakos z tym zyc ;)
-
Tą parę zaproponowałem ja (więc wyżywać się możecie na mnie). Wiecie, łatwo jest wybierać kiedy w parze jest bardzo fajny zespół, a drugi cienki. Ale co wtedy, kiedy bardzo się lubi oba? Właśnie wtedy zabawa jest ciekawsza. I jak w sporcie, niespodzianki się zdarzają i odpaść może faworyt...
-
szczerze mowiac to w takim wypadku zabawa jest troche bez sensu
teraz sa dobre zespoly przeciwko kiepskim bo to dopiero pierwszy etap,ale im dalej tym trudniej,swiadomosc braku elementu losowego a zdanie sie na laske moderatora odebralo mi przyjemnosc z uczestnictwa
-
Tą parę zaproponowałem ja (więc wyżywać się możecie na mnie)
Sorry, ale było napisane że będą losowo :?
-
Osqar, Clayman_ macie rację: to kicha taka zabawa. To ja chcę żeby w następnej rundzie była Britney z Modonną bo se tak wylosowałem :x
Bezsensu konkurs
-
teraz sa dobre zespoly przeciwko kiepskim bo to dopiero pierwszy etap
Czy np. QOTSA vs Smashing Pumpkins to była para "kiepski przeciwko dobry".
Ok, wydawało mi się, że takie zestawienie będzie interesujące, ale jak chcecie żeby było inaczej to w porządku, wracamy do losowania.
-
zdecydowanie w pierwszej rundzie nie powinny sie znalezc takie pary ...popieram :P
naprawde szkoda TAKICH zespolow zeby odpadly za szybko :(
teraz to troche prawdomownosc modow na tym ucierpiala ;)
-
Tym sposobem może dojść że w walce np. Ich Troje - Łzy wejdzie coś, bo bedzie miało więcej głosu, no ale przecież to takie fajne porównianie! :?
Tym samym przykładowo weszłyby Łzy, a taka Metallica z konkursem się żegna :?
-
Dobra, wszystkie osoby z inteligencją 95+ chyba to łapią, po co powtarzać w kółko? Kormak mnie prosił o takie zestawienie - już, poszło, trudno, kto wie, czy by się tak nie wylosowało - w każdym razie wracamy na 100% do systemu losowego.
Pozdr,
A'G'R
-
tylko szkoda (powtarzam to raz jeszcze) ze Metallica padnie po zlamaniu regulaminu gry :( choc to jeszcze nie koniec... ale jush za wiele sie tu nie wydarzy
-
Stworzyć reguły gry i potem je złamać... straszne :bored:
-
Czy np. QOTSA vs Smashing Pumpkins to była para "kiepski przeciwko dobry".
jak dla mnie to byla para "naprawde zajebisty przeciwko w miare dobry"
Ok, wydawało mi się, że takie zestawienie będzie interesujące, ale jak chcecie żeby było inaczej to w porządku, wracamy do losowania.
bylo interesujace ale ustawiajac w ten sposob zawody(dobry kontra dobry,slaby kontra slaby) doprowadza sie do tego ze polowa(w przyblizeniu oczywiscie,i to najprawdopodobniej dosyc duzym) zespolow ktora dojdzie do kolejnego etapu nie powinna sie tam znalezc
w każdym razie wracamy na 100% do systemu losowego.
przez glowe przeszla mi taka niesmiala mysl ze gdyby uniewaznic ostatni battle to nie stala by sie jakas straszliwie zla rzecz :roll:
-
Nie wiem. Co na to Kormak?
-
Nie mam nic przeciwko.
-
W takim razie losowanie na bitwę jedenstą dało nam Black Sabbath i Paradise Lost.
A'G'R
-
bardzo mnie to cieszy
oczywiscie black sabbath,jedno shades of god to o wiele za malo zeby przebic pierwsze sabaty
-
bez jaj ze uniewarzniliscie battle miedzy slayerem a metallica?? wasz blad ale wynik pozostaje wynikiem. metallica dostala po tylku, niewazne czy "miala" przejsc do nastepnego levelu czy nie. teraz to jest dopiero bzdura, bo zachwile sie zacznie cos w stylu, moj zespol przegral i chce uniewarznienia bitwy, w ktorej przegral. dobor doborem, ale w ankiecie glosowali ludzie i nalezy to uznac.
a odnosnie tego battle'a - paradise lost, bezwzglednie, ale za starsze wyczyny. black sabbath nieznosze, ozzyego jak slysze to mi sie bebechy wywracaja.
-
Śmigło, nie rozumiesz: nie chodzi o to, że ktoś przegrał, ale o to, że zestawienie nie było losowe. Metallica może jeszcze równie dorbze odpaść, zresztą... co ja się będę tłumaczyć. Każdy następny post odnoszący się do niebyłej juz nielosowej bitwy będzie skrzętnie i bez powiadomienia usuwany.
A'G'R
-
Ech, co tam - Paradise Lost
Za Gothica, Icon, Draconian Times.
-
Black Sabbath. Nie szczególnie ich lubię, ale za to co zrobili dla całej współczesnej ostrej muzyki, nalezy im się głos.
-
Głos na Black Sabbath
@Śmigło: Black Sabbath to nie tylko Ozzy ale ,i przede wszystkim, Ronnie James Dio.
Za genialną i mroczną ( jak na tamte czasy) pierwszą płytę. oraz za pózniejsze co lepsze dokonania.
-
O masz dwie moje ulubione kapele.Jednak głos poszedł na Paradise Lost za Draconian Times i Icon. 8) .
-
Black Sabbath - N.I.B., Iron Man, Wizard, Paranoid, itd...
-
Black Sabbath, z Heaven and Hell i Black Sabbath
-
Black Sabbath- za to że stworzyli podwaliny pod heavy metal, i za to że w gruncie rzeczy grali za.....stą muzę.
-
Sabbaci.
-
Zagrajmy w najslabsze ogniwo - Black Sabbath bynajmniej nim nie jest ;p
-
Z mojej strony glos dla Paradise Lost za caloksztalt! Plus za ich koncert w "Stodole" przy okazji promocji "One Second". Fajny był!
-
Black Sabbath ! Ich albumy 'vol.4' czy 'black sabbath' to dla mnie przedmioty kultu.
-
Paradise Lost - i wszystko jasne.
-
Black Sabbath - ale tylko za płyty z Ozzym. Reszta to kiszka. Byłem na ich wrocławskim koncercie jakieś 10 lat temu (na wokalu bodajże Tony Ward, ale mogłem przekręcić nazwisko) - żałosnym muzeum wiało ze sceny.
Waltari, głosujesz na PL dlatego, że na jednej płycie strasznie zrzynali z Depeche Mode ;)
-
Przeciez napisalem, ze za caloksztalt :P . Granie, jakie prezentuje Black Sabbath (czy np. Deep Purple albo Led Zeppelin) zupełnie mnie nie podnieca (nie twierdze, ze to zla muzyka, jeno nie trafia w moj guścik).
-
A czy w konkursie jest szansa na udział chciażny Orbital, Future Sound of London, Photek, Chemical Brothers...?
-
Zestawienia są przypadkowe, dobór kapel mniej więcej tak, jak kojarzyliście je na STG i na forum.
Proszę nie pytać "czy to będzie" "czemu to jest a tego nie ma" etc. Jakieś ograniczenia i selekcje zrobić musiałam. Wersja polska po zakończeniu zagramanicznej.
-
Black Sabbath za pierwsze 8 plyt. Geniusz i tyle. Brak slow. Mistrzostwo Swiata po prostu. Kocham. Ah.
-
pookie, sam bym oddał głos na FSOL, The Orb czy Orbital, ale wątpię, czy te zespoły miałyby szanse w zestawieniu np. z Iron Maiden czy innym szitem - niestety.
-
cholera jasne, ze by mialy szanse, co to w ogole za podejscie? shit trzeba pietnowac, wlasnie w zderzeniach z czyms dobrym.
-
milo ze AGR wraz z Kormakiem anulowali poprzednia bitwe :) takim sposobem oba rewelacyjne zespoly lat 80 maja sznse awansowac wysoko :D
a w tej bitwie glos moze byc tylko jeden ...BLACK SABBATH!!!
za piekno i artyzm ich tworczosci. no i glos na Ozzy'ego, przerewelacyjny byl na koncercie w Spodku :) :)
Paradise Lost nigdy mi sie nie podobal...
-
Bez większego zastanawiania się oddałem głos na Black Sabbath
-
Po raz pierwszy miałem poważne problemy w wyborze. Ostatecznie jednak Black Sabbat.
-
Ale frekwencja była! Może tak zostanie...
-
no coz... oczywiscie the exploited - za caloksztalt, iced earth to w ogole inna liga, slaba nawet jak na heavy, zreszta szczerze nie lubie heavy metalu, power, speed i innych gejowskich odmian.
-
The Exploited. Punks not dead ! :P
-
Exploited.
-
Iced Earth!
-
exploited,calkiem fajnie graja jak na brudasow
-
Iced Earth!! Za jedne z napiekniejszych metalowych balladek na świecie. (nawet mam ich koszulkę :D )
-
Exploited nie znam niestety za bardo i bardz tego zaluje. wokalista calkiem ciekawie sie prezentuje :P no i maja ciekawe projekty okladek ...niestety w tej kwestii przegrywaja zdecydowanie z Iced Earth. czasami lubie sie oderwac od core-owej 'sieczki' i posluchac sobie nieco spokojniejszych klimatow i czest siegam wlasnie po ta power(?!) metalowa kapelke ...a poza tym ta nazwa --- ICED EARTH. rewelacja ;)
-
IE!
-
ICED ICED ICED ICED ICED ICED ICED ICED!!
-
ICED EARTH
-
nie przepadam za obiema kapelami, ale chyba mniej drażni mnie Iced Earth
-
Iced Earth!
-
IE. Musze heretycko przyznac ze Ripper bardziej pasuje do tego zespolu niz Maciek B. (bluzgi na priva;p)
-
Iced ;) zdecydowanie i bez wahania :D
-
Iced Earth - glownie za stworzenie i ugruntowanie Power Metalu.
a The Expoited no cóz takie długoletnie puknowe łojenie nie ma przyszłości.
-
The Exploited - tak bez okazji - nie słucham nałogowo żadnego z tych dwóch.
-
Iced Earth - z racji tego, że nie ma tutaj na co głosować, a oni nagrali jeden niezły utwór. 'Watching Over Me' się on nazywa.
-
The expolited, ponieważ jak się tu dowiedziałem Iced earth stworzyli Power Metal, co dobitnie świadczy o ich poziomie ; )
-
z tego co pamietam to nikt nie powiedzial ze to oni stworzyli a jesli tak to ...nie zgodze sie. zdecydowanie wczesniej byl chociazby Helloween. inna sprawa ze to wlasnie Iced Earth jest chyba na topie wsrod kapel power metalowych. no ale moge sie mylic bo nie siedze w tym temacie praktycznie w ogole ;)
-
Only Nazareth, You Hair Of The Dog 8)
-
Bez cienia wahania Siostrzyczki. Za całokształt dokonań z naciskiem na wczesny okres działalności z początku lat 80.
-
Moja Hard Rockowa dusza krzyczy Nazareth. za płytke Hair of The Dog. całkowita klasyka tego stylu mieszanka wszytkich uwczsnych brzemień od Led Zeppelin przez Deep purple do Black Sabbath. A "miss misery"...
może by jakis death metal przeglosaować :oops: :(
-
Nazareth, z tych samych powodow.
-
nie znam tworcosci sisters na tyle by moc ja "porownac" do tworczosci nazareth. wiec nazareth, moze ze strata dla sisters...
-
Nazareth za Hair Of The Dog i No Mean City.Głos im się należy chocby za to,ze potrafili mnie zainteresować muzyką z lat 70', co jest niebywałym osiągnięciem.
-
Sisters! Za wszystko, Nazareth kojarzy mi się z muzycznymi trupami.
-
jestem w niezlym szoku, ze Nazareth daje rade Sisters Of Mercy.
dla mnie sprawa jasna i prosta: SOM.
-
The Sisters Of Mercy bez dwoch zdan. Nazareth jakis taki mdly jest jak dla mnie.
-
Sisters of Mercy i nie ma że boli...
-
Siostry Miłosierdzia ! Za to że ich utwory (cytujac forumowego kolege) to 'kozaczki'.
-
jestem w niezlym szoku, ze Nazareth daje rade Sisters Of Mercy
Też spodziewałem się meczu do jednej bramki, a tu proszę...
-
hmm zaglosuje na nazareth bo ...ladniej brzmi niz Sisters of Mercy.
muzyki tychze nie znam w ogole ale 'siostrzyczki' brzmia na gotyk a ja gotyku nie lubie :P
-
The Sisters Of Mercy oczywiście rzecz jasna !!
-
Znam tylko pobieznie ale i tak z czystym sumieniem moge oddac glos na Sisters of Mercy. :)
-
Nareszcie ! Głos na Siostry oczywiście :D
-
tak przy okazji tej bitwy ...moglby mi kos przyblizyc mniej wiecej tworczosc Sisters of Mercy??
prosze ;)
-
zim, na forum jest założony osobny temat o Siostrach. Poczytaj sobie jakie piosenki i płyty inni forumowicze lubią i od tego zacznij.
-
Nazareth'u nie znam (istnieje szansa, że by mi się spodobał)
Sisters Of Mercy znam (i mi się podobają).
Wartość oczekiwana zmiennej losowej - zdecydowanie po stronie SOM.
Tam też idzie mój głos :)
-
Sisters of Mercy dostają mój głos, ponieważ z Nazareth znam tylko "love hurts' które poza niezłą stroną gitarową ma beznadziejnie infantylny tekt(co z tego, że prawdziwy; )
-
Czizus. Pantery nienawidzę, ale i tak dostaną mój głos za 'Cementary Gates'. Lepsze to niż głosować na zespół człowieka, który maczał palce w płycie LTE '2'.
-
oba zespoly lubie, ale glosuje na Dream Theater
-
Oba zespoły lubie, ale o wiele bardziej Panterę
-
anselmoooooooooooooooo!!!!! PANTERA :twisted: oczywiscie! dream theatre slyszalem ale zbyt to melancholijne.
-
Pantera. DT mnie zdziebko nudzi.
-
Jestem fanem Dream theater i w każdej innej okoliczności oddałbym na nich głos lecz w zaistnaiłej góra musi być Pantera. dreamowie w stosuku do Pantery charakteryzują się zbyt sterylnym brzmieniem a mi przeciez o zadziorność gitar chodzi. Pozatym Koncerty są idealnie zagrane jak na płycie studyjnej :roll: . A Pantera to genialna okładka z "Vulgar Display of Power" oraz piosnka f**king Hostile od której cala moja przygoda z tym zespołem się zaczęła. :twisted:
-
Dream Theater- zdecydowanie
Dlaczego? :)
Hehe... TRAIN OF THOUGHT jest najlepszą ich płytą ze wszystkich :)
Ten najnowszy krążek jest świetny...
-
RE!!!
SPECT!!!
WALK!!!
dt to dla mnie calkowite zaprzeczenie tego czym ma byc muzyka rockowa
-
DT raz ich lubię, dwa P jakoś mi nie podchodzi.
-
Szlag, właśnie zauważyłem, że przegapiłem Iced Earth :wall:
Na szczęście wygrał :)
Z tej pary: ani Pantera, ani DT. Wstrzymuję się od głosu.
-
Na teatrzyk, ale coś widzę kiepsko przędzie :(
-
Pantera za "Vulgar...". DT za słabo znam.
-
REINVENTING HELL!!!!!!!!!!!
PANTERA!!!!!!!!!!!!!!
Anselmo!!! wokal wszechczasow!!!
(http://klub.chip.pl/metalk/foto/rozne/phil5.jpg)
ps.
moj faworyt na pol final
ps2.
co by nie mowic mocna para...
-
Dream Theater- zdecydowanie
Dlaczego? :)
Hehe... TRAIN OF THOUGHT jest najlepszą ich płytą ze wszystkich :)
Ten najnowszy krążek jest świetny...
To miała być ironia, mam nadzieję? Na tej płycie nie ma jednej oryginalnej piosenki.
DT to niesamowicie sprawni instrumentaliści. Poznałam ich z Bootlegów na początku... "When Dream And Day unite" było piękne. "Six Degrees of Inner Turbulence" - niepowtarzalne. A od Pantery dostaję mdłości.
-
DT to niesamowicie sprawni instrumentaliści.
I to jest chyba jedyna ich zaleta. Aczkolwiek Pantery też nie lubię, zatem wstrzymuję się od głosu.
-
AGR zgodze sie jsli chodzi o panow Petrucciego i Portnoya. szczegolnie ten drugi. ogladalem jego popisowe solowki perkusyjne :) momentami jego przesjcia po wszystkich garach wprawialy mnie i kumpla w oslpienie!! gosc naprawde jest swietnym palkarzem. do tego jego zestaw bebnow robi naprawde ogromne wrazenie...
reszty skladu generalnie jakos bardziej nie kojarze poza wokalista, ktory imho psuje caly efekt. szczegolnie to bylo slychac przy kowerze Metalliki Master of Puppets. z calym szacunkiem dla niego ale gosc ma naprawde slaby glos :|
ps.
kurde poprawie sie ...najmocniejsza dotad para. nie liczac oczywiscie tej nieszczesnej konfrontacji Mety i Slayera :P
-
dream :giggle:
-
AGR zgodze sie jsli chodzi o panow Petrucciego i Portnoya. szczegolnie ten drugi. ogladalem jego popisowe solowki perkusyjne :) momentami jego przesjcia po wszystkich garach wprawialy mnie i kumpla w oslpienie!! gosc naprawde jest swietnym palkarzem. do tego jego zestaw bebnow robi naprawde ogromne wrazenie...
reszty skladu generalnie jakos bardziej nie kojarze poza wokalista, ktory imho psuje caly efekt. szczegolnie to bylo slychac przy kowerze Metalliki Master of Puppets. z calym szacunkiem dla niego ale gosc ma naprawde slaby glos :|
Głos głosem, kolo umie śpiewać, i to słychać. Perkusista owszem - to po prostu matematyka i fizyka przestudiowana teoretycznie i wprowadzona w całości do grania na bębnach - i wiem co mówię. Koleś jest niemożebny (OMG).
-
Ja tera czy pan tera?
-
Damn, do obu kapel mam spory sentyment. Poczekam trochę i oddam głos na przegrywającego :)
-
Guns za 'Destruction', 'Illusion' i (podobnie jak w Velvet Revolver) za Slasha
-
Obydwa zespołu świetne w swoich stylach ale mimo wszystko mój głos poszedł na G'N'R mimo iż za nimi nie przepadam jakieś takie poprockowe granie się zrobiło na Use your Illusion I i II. Najlepszą ich płyta jest Appetite for Destruction :) oraz choleryczny Axi Rose. A co do Samael podoba mie się nawet utwór High Above ale jednak sama nazwa formacji już wskazuje na treść piosenek :(.
-
obydwa zespoly to wiocha ale w teledyskach gnr byly fajne panienki
-
Guns'n'roses
-
Gunsi.
-
Zdecydowanie Samael. Dawne czasy metalowni powracaja. :)
-
Guns'n'Roses bez dwóch zdań
-
Samael.
-
Gun'n'Roses. Za "Use your illusion" - znakomite kompozycje i gitara Slasha.
-
Cytując mojego kolegę: "Powrót GNR w oryginalnym składzie byłaby najlepszą rzeczą jaka przytrafiła się w moim życiu" - muszę się podpisać pod tym zdanie.
WELCOME TO THE JUNGLE, BABY... YOU'RE GONNA DIEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!
-
Samael. Nic dodać nic ująć :)
-
Samael.Mam do nich wielki sentyment(Głównie za Rebellion i Worship Him)
-
Swego czasu lubilem posłuchać Samaela, wiec glos na ten zespol. Gunsi nigdy mi nie podchodzili, a juz widok Axla/Axela w majtach na scenie wywolywal u mnie zniesmaczenie (nie wiem za to jak wyglada Samael na scenie, wiec trudno mi porownac).
-
zdecydowanie samael - za "blood rituals", za "rebellion", za "worship him" i za troche za bardzo stechnizowane "passage", ale kawalki takie jak "angels decay" i "rain" wlasnie z tej plyty pochodza. gnr to kapela wiesniacka, ich redneckowy look nidy mi sie nie podobal, chociaz muzycznie, jak na kapele rockowa byli wiecej niz lepsi. ale u mnie Black Metal zawsze wygra z inna konkurencja. takie juz mam zboczenie i musze je pielegnowac.
-
Nawet chwili zastanowienia nie było - SAMAEL.
Gunsów nie cierpię.
Tyle.
-
clayman dobrze napisał: oba zespoły to wiocha. jednakowoż gunsi o wiele większa, i z przyjemnością nie zobaczę ich w następnej rundzie. tyle.
-
aha,przypomnialo mi sie,gnr poza panienkami ma jeszcze jeden plus
one in a million:))
-
Samael ...glos anty-G'nR
nie unosze gunsow i ich wiesniactwa :|
-
Uwielbiam Gunsów, są kwintesencją mojego "ja" :)
-
Samael. Nic dodać nic ująć. Nawet jesli ich najnowsza płytka okaże się niewypałem. Za Ceremony of opposites,Passage i Exodus, ten głos im się należy bez dwóch zdań.
-
Guns Und Roses bo lubię takie stadionowe, wieśniackie klimaty.
'Take me down to the paradise city, where the grass is green and the girls are pretty' Yeah ! :D
-
Guns'n'roses bez wachania. Może i wiocha, ale fajna! :)
Welcome to the Jungle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Guns N' Roses. Nie ma żadnych wątpliwości. Jescze przed chwilą miałem zamiar przeprowadzić wykład na temat genialności GNR ale po zastanowieniu stierdziłem że gówno mnie obchdzi co o nich myślicie i czy wygrają tą bitwe. Ważne że ja ih lubię, nie?
-
Szkoda, pewnie wielu forumowiczów nie będzie miała już w życiu okazji wysłuchać wykładu na temat genialności Gunsów. :giggle:
-
zdecydowanie Samael - gunsi to totalny [autocenzura] ...
-
G'N'R... nie jestem ich fanatykiem, ale cóz...
Axel mimo calego swojego pi****lca ma kawał głosu
Mają pare swietnych kawałków
Wiedzą chłopaki jak żyć w przeciwieństwie do koleów z Samaela, którzy są nastepnymi BlackMetalowymi frustratami.
Za niezły poziom techniczny muzyki.
Za to, że gdyby wszyscy muzycy samaela podsumowali swoje uzdolnienia i umiejętności muzyczne to nadal slash mógłby im dawać korepetycje i jeszcze się wściekać, że ma durnego ucznia. Hell of a guitar mr Slash, hell of a guitar.
wste
-
G'n'R... sirkris... szkoda że nie ma wykładu... uwielbiam je... widzę że zalogowałeś się na gildii tylko po to żeby oddawać głosy na G'n'R... :P jak już gunsi przejdą to daj wykład... pośmieję się...... :) (jak tego posta pisze to w tle leci WELCOME TO THE JUNGLE :D)
-
bez chwili wahania cypress hill: anathema nigdy mi jakos nie podeszła, a cypress bardzo lubię, mam nadzieję że przejdą do następnej rundy (choć tak naprawdę to wolałbym żeby znowu przyjechali do polski...)
-
zdecydowanie Cypress Hill.
nigdy nie przepadalem za zawodzeniem Anathemy. zdecydowanie zbyt wolne i monotonne dla mnie :P
natomiast cyprysowcy nagrali naprawde kawal pozadnego materialu na swoich plytch ...szczegolnie projekty gitarowe im wyszly zaskakujaco rewelacyjne :) no i ogromny + za 'Los Grandes Exitos en Espanol' !!!
-
Cypress Hill mam pięć płyt, tytułu nie pamiętam żadnego. Anathemy mam dwie - Judgement, który znam na pamięć, i Pentecost III, którego nigdy na pamięć znać bym nie chciała. I mam do Judgement ogromny sentyment. Anathema.
-
Również Anathema. Do dziś sobie nie mogę darowac przepuszczenia szansy pójścia na koncert we Wrcoławskim WZ. Mimo że uważałem ich kiedyś za kompletnych wyleniałych nudziarzy to jednek mają w sobie to coś... A cypress Hill no cóz nie ta bajka :lol:
-
Oczywiście, że Anathema
-
Cypress Hill, za "Black Sunday" i soundtrack do "Judgment Night". Kolejne płyty to już spadek po równi pochyłej aż do tej żałosnej przeróbki The Clash.
Dawno temu byłem na koncercie Anathemy i My Dying Bride - do dzisiaj nie wiem, który zespół był który. To chyba wszystko wyjaśnia.
-
wzystko tylko nie anatema
tym bardziej jesli mozna zaglosowac na cypress hill:)
-
Oczywiście że Anathema. Pomimo tego, iż ich muzyka na ostatnich płytach nie szczególnie mi podchodzi, to za to co stworzyli w latach 90-tych zawsze mogą liczyć na mój głos.
-
G'n'R... sirkris... szkoda że nie ma wykładu... uwielbiam je... widzę że zalogowałeś się na gildii tylko po to żeby oddawać głosy na G'n'R... :P jak już gunsi przejdą to daj wykład... pośmieję się...... :) (jak tego posta pisze to w tle leci WELCOME TO THE JUNGLE :D)
Skoro słuchałeś appetite for destruction (albo Lies lub UYI) to chyba nie potrzebny ci wykład:). Wystarczy ich posłuchać...
Nawet jeżeli byłbym wstanie taki wykład napisać [ chyba się nie da, skoro wszystko zależy od gustu muzycznego odbiorcy (między innymi dlatego też zrezygnowałem z wykładu:))] to nie miałby on sensu. Jeden lubi czekolade a inny gów.. no dobra - coś innego: ) Pozdrawiam przy tej okazji wszystkich fanów gunsów:)
ps. hehe dobiero teraz zorientowałem się na kogo odpawiadam post.:) Miło rojczkensie :lol: że głosowałeś na GNR
-
cypress hill oczywiscie, za milosc do grass smokingu, uliczna gangsterke i nyggasowanie. anathema to cieple kluchy w postaci paru nudnawych angoli, muzyka dla zdolowanych nastolatek.
-
anathema to cieple kluchy w postaci paru nudnawych angoli, muzyka dla zdolowanych nastolatek.
Różne rzeczy ludzie o mnie mówią, ale żeby "zdołowana nastolatka"?
-
Anathema za Serenadki.
-
Cypress hill za program pozwalający chodować wirtualną konopię na stronie internetowej.
-
Anathema za kicz i za możliwośc odkrywania sekretów mojej kobiecej i nastoletniej duszy :roll:
-
Cypressi za "IV", i jak to powiedzial śmigło "gangsterke i milosc do grass smokingu". A Anathemy jakos nie kojarze. Tyle.
-
Anathema zdecydowanie :)
Nie dość że ich lubię, to nie znoszę Cypress Hill :|
-
Głos na chłopaków ze wzgórza. Za kreacje w Simpsonach - rewelacja :) .
-
Anathema.
Za Serenady.
Tyle.
-
Anathema. Za Judgement.
-
CS za to, ze mają podobne "inicjały" jak Counter Strike :?
A tak na poważnie za parę faaaajnych piosnek.
-
Oczywiście , że Beastie Boys :D
"Fight for your right , to party!! "
-
Głos na Beastie Boys za reprezentowanie leserstwa, olewania i za dużo dysnansu do samych siebie. A megadeth to po prostu kolejny zespolik metalowy długowłosych destruktywnych 'buntowników'.
-
Oczywiście Beastie. Chociażby za klipy. SABOTAGE!
I za genialny punkowy "Tough guy" z kultowym tekstem: "Bill Laimbeer you motherf**ker it's time for you to die!!!"
A to drugie to sie chyba pisze Megadeth...
Mają 2 fajne kawałki "Symphony of destruction" i "99 Ways To Die". Ale tak w ogóle to kaszana. Że też się przyznałem, że lubię 2 kawałki...
-
bb oczywiscie
chociaz w karierze megadeth tez by sie znalazlo kilka przeblyskow
oczywiscie po zmianie wokalisty
-
megaDETH! czy ktos moglby poprawic?
-
Beastie Boys dostaje głos. Z Megadeth lubie jedynie Marty Friedmana, ale na solowych plytach albo w Cacophony.
-
Zdecydowanie Megadeth.
Pokrzykiwania, a'la BB nie robią na mnie najmniejszego wrażenia.
-
absolutnie beastie boys, glownie za "sabotage", ale takze za pokazanie, ze biali kolesie nadaja sie do rapowania i luznej zabawy tak samo jak czarni kolesie.
-
BEASTIE BOYS! za styl, i za całą twórczość, z płytą 'ill communication' na czele.
-
BB. Za poczucie muzykę, klipy, poczucie humoru.
-
Beastie Boys. Za wiele piosnek. Wszystkie genialne. :)
-
Głos na Megadeth z sentymentu do albumu "Countdown to extinction", kupionego na kasecie Taktu w podstawówce i osłuchanej do zdarcia.
-
Głos na Rudowłosego Musteina. A już niedługa nowa płyta :D. W sumie za genialną okładkę do rude Awakening oraz za pare utworów....
A Beasty Boys... Ki diabeł.
-
Głos na Megadeth z sentymentu do albumu "Countdown to extinction", kupionego na kasecie Taktu w podstawówce i osłuchanej do zdarcia.
Megadeath. Za to samo :)
-
Jak powyżej:
MEGADETH.
Z podobnych powodów.
Poza tym za świetne płyty "So far, so good..." i "Rust in Peace"
Za nie wybaczam nawet ich późniejsze potknięcia :)
Które aż takie straszne nie były.
-
no niech ktos jeszcze odda glos na Megadeth - moze wygra... 8)
-
Zagłosuje na MegaŚmierć ale to tylko i wyłącznie za 'A Tout Le Monde'. Za nic więcej. Zawsze to lepsze niż wstrzymać się od głosu
-
Głos na Megadeth za ,,Ace of Spades". No a poza tym nie znam tego drugiego zespoliku :)
dodano później:
dobra, dobra... wiem... Motorhead. Ale jak oddawałem głos byłem przekonany ,ze na nich właśnie głosuję :P Tym nie mniej Megadeth tak czy siak dostałby ode mnie głos ;)
-
Nic dziwnego, bo grają taki, hm, awangardowy hip hop. : )
-
Głos na Megadeath za ,,Ace of Spades". No a poza tym nie znam tego drugiego zespoliku :)
Chyba unieważnię ten głos - Ace of Spades to znakomita płyta. Motörheada.
-
A rzeczywiście :D :D Heavy Metal jedna rzecz :D I tak bym na nich zagłosował :P
-
Megadeth - za Rust In Peace
-
Megadeth- za płyte "World Needs A Hero", jedyną która (narazie) znam, i wbrew temu co o niej mówią, wcale nie jest taka zła.
A Beastie Boys- cóż, nie mój klimat :)
-
Nic dziwnego, bo grają taki, hm, awangardowy hip hop. : )
bo ja wiem, czy awangardowy - na pewno inny niz ta sieczka w stacjach muzycznych.
-
Głos na Megadeth z sentymentu do albumu "Countdown to extinction", kupionego na kasecie Taktu w podstawówce i osłuchanej do zdarcia.
Megadeath. Za to samo :)
Dołączam się do przedmówców, choć kasetę miałem chyba z MG.
-
Megadeth- za płyte "World Needs A Hero", jedyną która (narazie) znam, i wbrew temu co o niej mówią, wcale nie jest taka zła.
Hmm.. na prawdę tak mówią? Mi bardzo przypadła ona do gustu, wśród moch znajomych, słuchających takiej muzy, przeważały także na ogół pozytywne opinie.
-
Beastie Boys glownie za Ill Communication tych ich nowych popi****lkowatych plyt strasznie nie lubie :|
a przede wszytskim glos przeciwko panu Dave Mustaine. nie unosze tego goscia. wyglada jakby sie zawiesil na wczesnych latach 80 i do dzis nie zmienia wygladu. i do tego ta pedalska grzywka uhhh!! inna sprawa ze sie strasznie skur#$* na filmie 'Some Kind of Monster' w rozmowie z Ulrichem...
-
Offspring za to że był etapem w moim rozwoju muzycznym. Etapem bardzo kluczowym. Sprowadził mnie ze słuchania g***a na coraz cięższe brzmienie.
-
Tylko policjanci. Choćby za stworzenie Stinga.
-
hmm, ciężki wybór: za żadnym z tych zaspołów nie przepadam jakoś strasznie, ale oba lubię. policja uważam za lepszą formację, za to offspringa to się sporo słuchało w szczenięcych latach, więc nostalgia lekka sie odzywa....no dobra, trudno głosuję na policję
Offspring za to że był etapem w moim rozwoju muzycznym. Etapem bardzo kluczowym. Sprowadził mnie ze słuchania g***a na coraz cięższe brzmienie.
i bardzo dobrze, chwała im za to. witam na forum!
-
o faken... dwie kapele, ktorych niecierpie - the police bo siedzial w tym sting - a ten koles to muzyczny kicz i brak dobrego gustu, the offspring bo sa gorsi niz bad religion, a to co obecnie tworza juz w ogole nie nadaje sie do niczego - kiczowata muzyka i teledyski pelne silikonowych cyckow. tym razem pauzuje.
-
Tylko jedna możliwość - The Police. Trzech facetów, a robili rewelacyjną muzykę. Nawet po odejściu Sting przez chwilę grał czasem coś ciekawego, obecnie jest nie do słuchania.
Offspring to góra 2, 3 dobre kawałki, wszystkie przed "Pretty Fly", od którego zaczął się upadek do rynsztoka.
-
Offsiring tylko i wyłącznie za płytę Smash, która jest punkrockowm arcydziełem. a the Police, no coż nie te czasy i klimaty.
Pzdr
-
Oczywiście że Police, głównie za dwie pierwsze płyty.
-
Głosuję przeciwko Offspring. Nie cierpię tych palantów.
-
"Maaamyyy ambicjęę ....... w ...... Policjęęęę" ;)
A głos i tak na Gliniarzy, głównie za Synchronicity (całość).
-
The Offspring za:
1. Smash
2. Ixnay on the Hombre
-
Jasna rzecz - The Police. :) Zawsze sie usmiecham gdy ich slucham. Bo to taka sympatyczna muzyka jest. :)
-
The Police. Offspring mnie nie podnieca. The Police w sumie tez nie za bardzo, ale moge ich sluchac bez bólu.
-
Police.
-
Offspring, mam sentyment do tego zespołu, bo od niego zaczęło się moje słuchanie rocka i metalu. Bez nich cały czas tkwiłbym w hiphopie....
Do dziś lubię czasem posłuchać ich starszych płyt.
-
Oczywiscie, ze The Police.
-
Nie będę oryginalny :P
OFFSPRING, za to że od tego zaczęła się przygoda z rockiem i metalem ;)
Mam wszystkie płyty, znam ich wspaniale, i są jednym z moich ulubionych zespołów ;)
-
Offspring - choć ani jeden, ani drugi zespół jakiś szczególny dla moich uszu nie jest, ale Offspringa znam jednak zdecydowanie lepiej.
W sumie jest fajny.
-
The Police - w końcu to klasyka, choć the Offspring też nie jest takie złe - szczegółnie pierwsze płyty.
-
Wstrzymuje się od głosu.
-
Ja również...
-
OFFSPRING, za to że od tego zaczęła się przygoda z rockiem i metalem ;)
U mnie było podobnie, dlatego też oddałem swój głos na nich.
-
Z ciężkim sercem po całonocnym czuwaniu i rozmyślaniu :roll:
oddaję głos na The Offspring (choć Police'ów też lubię :) )
-
Ale chyba już po czasie...
-
Głosuję na Abbe, bo:
podejżewam, że będę jedyny;
po drugie za nieopisanany wkład w apoteozę nordyckiej wiejskości, ludyczności i noszenia takich ubrań. Za plus liczy się także to, że żaden z członków nie mógłby połknąć drugiego(a w stonesach to całkiem realne).
W ogóle to dlaczego takie porównanie? Dla prowokacji? No to dałem się sprowokować...
-
Głosuję na Abbe (...). W ogóle to dlaczego takie porównanie? Dla prowokacji?
Jestem z tobą :) . A porównianie? No przecież losowe, wiec prowokacje mozesz wlozyc miedzy bajki.
-
The Rolling Stones
-
A ja znów bezceromonialnie wstrzymuje się od głosu.
-
Oddaję głos na Abbe. Bo ich zdarzało mi się posłuchać, a Kamieni nie.
-
ABBA. Kojarzy mi się z moim dzieciństwem i beztroską :P
-
heh, kolejna dobra para
abbę bardzo lubię, niesamowity festyn, dobra imprezowa muza 8)
ale..
zdecydowanie wygrywają kamienie, kilka ich utworów znajduje się na topie mojej playlisty, a ich koncert w pradze rok temu został zdetronizowany z pozycji najlepszego w moim życiu dopiero przez koncert massive attack.
-
TRS, bo nic do nich nie mam, a Abby nie znoszę ;)
-
Stonesi za Sympathy for the devil
-
ABBA!!
-
Abba, Ojcze ;)
-
stonesi za "sympathy..." i "invocation of my demon brother" kennetha angera. na abbe to by moja mama na pewno zaglosowala.
-
"Invocation..." to przecież sam Jagger zrobił...
Bardziej szatańska jest ABBA, "the devil is in the disco..."
-
Invocation..." to przecież sam Jagger zrobił...
no tak, ale jakby nie bylo to jest on integralna czescia trs.
-
Zdecydowanie Stonesi. Za wcześniej wspomniane "sympathy for devil" i sceniczne wygibasy Micka Jeggera. Na muzyce tego zespołu wychowały się całe pokolenia ( w tym częściowo moje :D ).
-
Abba dzielnie sie trzyma. ale wole Stonesow. :)
-
Wstrzymuję się od głosu. Nie trawię ani jednych, ani drugich.
-
Jednak Faith No More
-
faith no more
-
zdecydowanie FNM.
-
FNM. bez dwoch zdan.
-
Killing Joke ! To jest kapela wymiatająca wszystko i wszystkich. 'Pandemonium' to jedna z lepszych płyt jakie słyszałem wogóle. Az dziw, że głosujecie na FNM ;)
-
Faith No More lubię za dwa albumy: Angel Dust i King For A Day... - oba rewelacyjne
Killing Joke lubię za jeden album: Extremities, Dirt & Various Repressed Emotions - rewelacyjny
Rachunek prosty 2:1 w moim prywatnym rankingu wygrywa FNM.
-
Faith No More
-
Oba znam oba cenię oba lubię jednakże mój głos oddam na Jaza Colemana. Za teksty ostatnia płytę oraz za znajmości z moim bohaterem Jaromirem Nohavicą który tez powinienie być przegłosowywany:D
-
Faith no more... Za głos Pattona i za wszystkie albumy od Angel Dust.
-
gra do jednej bramki - kalozerca patton wygrywa u mnie na starcie.
-
w killing joke nie znajduję niczego wyjątkowo wartościowego, a w faith no more - wiadomo, jest patton...
-
Ciężki wybór... Ale głosuje na Killing Joke- po ptostu wolę słuchać ich marszów niż piosenek Pattona.
-
Killing Joke, za wszystko.
-
Z ciężkim sercem na FNM. Że też musiała być taka kur****a para.
-
Faith no more. Za wszystkie albumy oprocz Introduce yourself. :)
-
Killing Joke. Obu nie lubie ale przemawia do mnie postepowanie facetów z zabojczego żartu, którzy nprmalnie mieszkając na jakichs tam zapomnianych wysepkach pacyfiku od czasu do czasu się spotykaja aby nagrac nastepną plytke o końcu świata :lol: :lol: :lol: :lol:
Przed chwilą z przerażeniem zauwazyłem ,ze w pierwszych dniach muzyczne objawieni jakim jest Muse oprzegrało z takim syfem jak Bad REligion :o ranyyyy luuuudzie ! Wstydźcie się wszyscy.
wste
-
zdecydowanie Faith No More
obok Pantery to moj drugi faworyt glownie przez wzglad na wokaliste :P :)
-
FNM
-
Killing Joke
-
Metallica (znowu na nią głosuję :roll: ale ciiiiiiiiiiii :sssh: )
Za co - za wszystko (no może poza St. Anger).
-
The Doors. Za... wszystko. Bez wyjątków.
-
The Doors, za wszystko z wyjątkiem ostatniej "reaktywacji". Nieładnie, panie Manzarek, nieładnie deptać własną legendę...
-
O Jezu o Jezu o Jezu ! Najpierw dwie pary gdzie nie głosowałem, a teraz dwie pary mocne jak sam . . .
:notfunny:
Nie lubimy systemu losowego
Z jednej strony Doorsi to czyste mistrzostwo, absolutnie nie widze w tym zespole wad. Najlepsza muzyka na ogniska, do baru, do czytania ksiazek i bez końca.
A Metallica to zespol pierwszy który mnie powalił muzyką swą. Do tej pory cenie go bardzo wysoko i uważam ze ten zespoł przyczynił się do mojego muzycznego dojrzenia.
Czy ja bełkocze znów ? Niewazne - głos na Doorsów
"Break on trought to the other side. Yeahhh"
-
nie przepadam ani za jedna ani za druga ekipa, moze gdyby metallica byla z czyms innym w parze, a tak to glos na the doors, w zasadzie bardziej za osobowsc lidera niz muzyke.
-
Drzwi za kilka naprawdę niesamowitych standardów, klasyki piosenek XX wieku. A Mettalica kojarzy mi się bardzo brzydko...
-
Nie dziwie się, że Mettalica Ci się źle kojarzy. Ja nawet tego zespołu nie kojarze wiec zapewne wart uwagi nie jest :]
-
Wstyd...
Ten kto losował powinien mieć obcięte ręce za kare.
Ale skoro trzeba coś wybrać to wybieram drzwi
-
doorsi nie istnieja,metallica istnieje,jak na dloni widac ze metallica jest lepszym zespolem
metallica oczywiscie,za zajebiste ostatnie plyty z klasycznym amerykanskim hard rockiem,na angerze bylo go mniej co nie znaczy ze plyta byla przez to mniej zajebista
wow,znowu jestem nonkonformistyczny
-
wyliczanka: metallica.
-
doorsi nie istnieja,metallica istnieje,jak na dloni widac ze metallica jest lepszym zespolem
ROTFL
wow,znowu jestem nonkonformistyczny
to chyba pierwszy i ostatni przypadek w historii, ze Metallike łączy się z nonkomformizmem.
Jeden z wielu argumentów przeciwko Metallice: kawałek z Ja Rule. 'Nuff said.
-
ROTFL
no co?doorsi z innym wokalista to nie doorsi wiec pomimo reaktywacji i tak nie istnieja:)
to chyba pierwszy i ostatni przypadek w historii, ze Metallike łączy się z nonkomformizmem.
ja juz lacze po raz drugi,gdyby nie to ze przegra z doorsami pewnie bym polaczyl jeszcze po raz trzeci
Jeden z wielu argumentów przeciwko Metallice: kawałek z Ja Rule.
pewnie gdybym go kiedykolwiek slyszal to moze bym i powiedzial cos na ten temat,ale z drugiej strony to pewnie wiele osob kreci nosem na wspolprace slayera z teenage riot tylko dlatego ze to "techno"
-
"This is the End .... " :(
Że też taka para musiała się trafić...
... Metallica
-
Jednak Metallica. Bo osobiście dla mnie zrobili niemal wszystko. Nie słuchałbym tego, co teraz gdyby nie 4 Jeźdźców.
-
Metallica.Od nich zacząłem swoja przygodę z ciężkim graniem.
-
metallica oczywiscie,za zajebiste ostatnie plyty z klasycznym amerykanskim hard rockiem,na angerze bylo go mniej co nie znaczy ze plyta byla przez to mniej zajebista
wow,znowu jestem nonkonformistyczny
prosze o przyklady klasycznego amerykanskiego hard rocka z tego okresu ??
a ankieta
no coz doorsi
-
ale z drugiej strony to pewnie wiele osob kreci nosem na wspolprace slayera z teenage riot tylko dlatego ze to "techno"
toz to jeden z najlepszych kawalkow slayer i jeden z najlepszych atr. a co do techno? raczej digital hardcore to sie zwalo.
-
*Clayman:
To, że jeden zespół istnieje, a drugi nie, ma znaczyć, że ten nadal działający jest lepszy?
A co do porównania sytuacji wspólpracy z Atari Teenage Riot i Ja Rule... no comment :)
Lepiej nie słuchaj tego kawałka Metalliki, bo jeszcze zmienisz zdanie i twój głos będzie nieważny.
-
prosze o przyklady klasycznego amerykanskiego hard rocka z tego okresu ??
hmm,pomyslmy,load,reload i pierwsza plyta z garage inc.?
toz to jeden z najlepszych kawalkow slayer i jeden z najlepszych atr.
alez mi tego tlumaczyc nie musisz
a co do techno? raczej digital hardcore to sie zwalo
to by wyjasnialo dlaczego napisalem "techno" a nie techno :o
To, że jeden zespół istnieje, a drugi nie, ma znaczyć, że ten nadal działający jest lepszy?
czyzbys zauwazal jakies niedociagniecia w moje teorii?
A co do porównania sytuacji wspólpracy z Atari Teenage Riot i Ja Rule... no comment
tak mi sie skojrzylo,z tego co pamietam wiele osob slalo bluzgi na metallice juz gdy sie pojawil sam news o wspolpracy,zanim jeszcze numer powstal
Lepiej nie słuchaj tego kawałka Metalliki, bo jeszcze zmienisz zdanie i twój głos będzie nieważny.
watpie,nie mogl byc gorszy niz piosenki z plyty ride the lighting:)
-
Ponownie glos na Metallice. The Doors nigdy nie lubilem wiec wybor bardzo latwy.
-
czyzbys zauwazal jakies niedociagniecia w moje teorii?
Iron Maiden? :) Rolling Stones? Black Sabbath?
-
the doors
-
wiele osob kreci nosem na wspolprace slayera z teenage riot tylko dlatego ze to "techno"
Atari Teenage Riot to nie techno a zajebisty Digital Hardcore. (: ]
Dobra, spokój, panowie! Głosujemy.
-
zdecydowanie Metallica. szczegolnie ze u mnie to wszystko od nich sie zaczelo.
a drzwi nie lubie za glupawe teksty w stylu 'hello. i love you. won't you tell me your name?' w ogole mieli ch***** imho brzmienie...
-
Głupawe teksty ? Hmm, ja Metallice uwielbiam, ale bez przesady - poslugujmy sie argumentami wyzszych lotow :roll:
Fragment tekstu 'Metal Militia'
"Thunder and lighting the gods take revenge
Senseless destruction
Victims of fury are cowardly now
Running for safety
Stabbing the harlot to pay for her sins
Leaving the virgin
Suicide running as if it were free
Ripping and tearing
Oh through the mist and the madness
We are trying to get the message to you
Metal militia
Metal militia
Metal militia"
Brzmienie mieli swoje - niepodrabialne - oto przeciez chodzi nie ? Moze Ci sie nie podobac zapewne dlatego ze tam pierwsze skrzypce grały klawisze (a nie jak to zwykle bywa gitara) z perkusja.
p.s. "Hello I Love You . . " - to świetny tekst, mowisz zupełnie tak jakbyś nigdy się dobrze nie bawił w barze ze świezo napotkana dziewczyna, Ale i tak za godniejsze uwagi zapewne uwazasz hymny destrukcji i zniszczenia . .
:notfunny:
-
The Doors
Za Morrisona, który mial nie tylko geniealny głos, ale był także Jaszczurzym Królem i potrafił docenic Nietzschego
Za Manzarka i jego talent do kompozycji oraz klawiszy.
Za Kriegera i jego szarpaną gitare.
Za najlepsze teksty muzyczne kiedykolwiek.
Za Break on through
Za The End
Za Take it as it comes
Za Moonlight Drive
Za Alabama Song
Za Backdoor Man
Za Roadhouse Blues
Za Light my fire
Za Riders on the storm
Za Love her madly
Za Soul Kitchen
Za LA Women
Za Spanish Caravan
Za Strange Days
Za Unknown Soldier
Za Been down so long
Za Waiting for the sun
Za My Wild Love
Za When the music's over
Za The Crystal Ship
Za 20th Century Fox
Za Love street
wste
-
Atari Teenage Riot to nie techno a zajebisty Digital Hardcore. (: ]
to by wyjasnialo dlaczego napisalem "techno" a nie techno :o
Iron Maiden? Rolling Stones? Black Sabbath?
przeciez to genialne kapele,o wiele lepsze niz led zeppelin,zappa czy hendrix
-
po krótkiej chwili namysłu: the doors
-
Głos na Metallicę. W anulowanym starciu ze Slayerem nie miała u mnie szans, ale z The Doors jak najbardziej. Nie trawię drzwi.
-
Kiedyś nie zastanawiałbym się nawet przez chwilę, ale od przeszło 10 lat Metallica nie robi nic godnego mojego zainteresowania :roll: Z kolei Doors szanuję, ale poza "Light My Fire" i "Waiting For The Sun" ich repertuar nie robi na mnie wrażenia. Jednak to Metallica nagrała taką płytę jak "Ride The Lightning" :) Głos oddany.
-
Jeeeju, trudny wybór...
Metallica - jeden z pierwszych zespołów, jakie sam z siebie polubiłem jeszcze w podstawówce...
Doorsi - poznałem ich dopiero w pierwszej licealnej, bo słuchały ich dziewczyny, w których się kochałem...
Nie potrafię oddać głosu, po raz pierwszy w historii tej ankiety...
-
-Father
-Yes Son
-I want to kill you...
Doorsi. Za ekscentrycznego Morrisona oraz za Break on Through jak i za najbardziej burżułazyjny pogrzeb kontestatora sztuka i zycia doczesnego :giggle:
-
Doorsów moge czasem posłuchac. Metalliki lubie sluchac, co też bardzo czesto czynie. I uwielbiam ich koncerty. Glos wiec na Hetfielda i wspolnikow.
-
Głupawe teksty ? Hmm, ja Metallice uwielbiam, ale bez przesady - poslugujmy sie argumentami wyzszych lotow :roll:
Fragment tekstu 'Metal Militia'
"Thunder and lighting the gods take revenge
Senseless destruction
Victims of fury are cowardly now
Running for safety
Stabbing the harlot to pay for her sins
Leaving the virgin
Suicide running as if it were free
Ripping and tearing
Oh through the mist and the madness
We are trying to get the message to you
Metal militia
Metal militia
Metal militia"
hehe mysle ze moglbym spokojnie przytoczyc teksty kilku innych utworow z Kill 'em All i moglibysmy sie rownie bardzo usmiac. ale zwaz ze oni byli wtedy szczeniakami. dzis sami sie smieja z tamtych tekstow. wlasciwie poza The Four Horsemen nie bylo ambitnego utworu na tamtej plycie...
Brzmienie mieli swoje - niepodrabialne - oto przeciez chodzi nie ? Moze Ci sie nie podobac zapewne dlatego ze tam pierwsze skrzypce grały klawisze (a nie jak to zwykle bywa gitara) z perkusja.
owszem o to chodzi. co nie znaczy ze mi sie moz nie podobac... ;)
owszem wlasnie te glowne skrzypce psuja caly ich efekt ...wlasciwie poza FNM nie widze zespolu w ktorym od poczatku do konca klawisze podobaly ...no moze jeszcze niektore symfonie black metalowe :P
p.s. "Hello I Love You . . " - to świetny tekst, mowisz zupełnie tak jakbyś nigdy się dobrze nie bawił w barze ze świezo napotkana dziewczyna, Ale i tak za godniejsze uwagi zapewne uwazasz hymny destrukcji i zniszczenia . .
nie jest swietny. zreszta jakie ma znaczenie tekst do zabawy z dziewczyna w rytm utworu w lokalu hmm?? imho zadne. to ostatnie zdanie mogles sobie darowc ...zreszta nie rozumie tej aluzji. nie znasz mnie nie znasz moich gustow wiec po co te insynuacje. ja wyrazilem swoja opinie (mimo wszystko wiedzialem ze ktos podlapie ten temat) i mam do niej prawo. nie mam zamiaru sie z nikim spinac prze o co napisalem :roll:
peace out!
:)
-
wynik jest wyrównany.... nieco mnie to dziwi. Bo The Doors byli przede wszystkim świetnymi artystami, wyrażali pewne idee właściwe dla ich pokolenia, a drudzy to po prostu dobry(najlepszy?) zespół heavy metalowy. Break on through, czy riders on the storm to kompozycje, kompletne dzieła łączące treść z świetną formą. "Master of Puppets", czy "Enter sandman" to nic więcej jak wpadające w ucho piosenki, nie kaleczące ucho tekstami(chociaż jeśli chodzi o"enter..." to mnie on osobiście całkiem bawi- czyżby tematem było molestowanie seksualne chłopca przez pisakowego dziadka?). Popularność odpowiedzi Mettalici wynika moim zdaniem głównie z tego, że dla większości osób był to pierwszy poważny ostro grający zespół którego słuchali. Więc chyba decyduję sentyment... No ale to tylko moje zdanie.
-
Metallica - zamiast wyliczanki zdecydowałem się wesprzeć słabszego bo zastanawia mnie co w przypadku remisu ;)
Obie wchodzą? ;)
-
Idiotyczne porównanie.. no cóż wiem losowe. METALLICA
-
Ene due rabe... wypadło mi na The Doors. Może to i dobrze, Metallica szybciej odpadnie ;)
-
Pani moderator- a co w przypadku remisu? :)
-
Nie mam pomysłu. Ktoś ma jakieś propozycje?
-
Moga przejsc oba i w nastepnej rundzie zamiast 2 zespolow beda 3 - Metallica, The Doors i jeden z poprzednich czy tez nastepnych zwyciezcow. :D
Popularność odpowiedzi Mettalici wynika moim zdaniem głównie z tego, że dla większości osób był to pierwszy poważny ostro grający zespół którego słuchali. Więc chyba decyduję sentyment... No ale to tylko moje zdanie.
Trudno jest czasem odroznic sentyment od poziomu, tym niemniej w moim przypadku na pewno nie zadecydowal sentyment. Ja zaczynalem od RATM, Biohazard czy inych skocznych kapel. :giggle:
-
Przychylam się.
Dobra, zaraz nowa ankieta.
A'G'R
-
Zdecydowanie Alice In Chains
-
Alice In Chains, bo to dobra kapela byla i jak dla mnie najlepsza z grandżowych. Oj, lubie sobie posluchac.
-
Nie lubię grunge'u. A Credki to początki. Moje metalowe początki. :)
Za "Damnation And a Day" głównie.
-
Głos przeciwko hermafrodycie Dannemu.
AIC mam jedną płytke 'Unplugged' - ktora jest kolejnym powodem by głosować przeciwko hemafrodytom :giggle:
-
o cholera to trudny wybor. gdyby aic bylo z czyms innym to pewnie bym na nich zaglosowal. kredki lubie za 3 pierwsze plyty ("principle..." "vempire" i "dusk..") i genialne demka "total f**king darkness" i "sodomizing the virgin vamps", nie byli wtedy takimi clownami jak teraz. ale za ten caly pseudosatanistyczny i wampiryczny cyrk tez ich lubie. ponadto nikt nie byl tyle razy posadzany o komercje co oni (szacun), no i dani - to jeden z moich ulubionych pastuchow black metalowych - zegarek casio i czerwone paznokcie rzadza!!!!
-
Alice in Chains. Za genialny "Would". No i za to ze sa jedna z tych kilku grunge'owych ikon z poczatku lat 90. Ech, to byly czasy. ;)
-
drudzy to po prostu dobry(najlepszy?) zespół heavy metalowy. Break on through, czy riders on the storm to kompozycje, kompletne dzieła łączące treść z świetną formą. "Master of Puppets", czy "Enter sandman" to nic więcej jak wpadające w ucho piosenki, nie kaleczące ucho tekstami(chociaż jeśli chodzi o"enter..." to mnie on osobiście całkiem bawi- czyżby tematem było molestowanie seksualne chłopca przez pisakowego dziadka?). Popularność odpowiedzi Mettalici wynika moim zdaniem głównie z tego, że dla większości osób był to pierwszy poważny ostro grający zespół którego słuchali. Więc chyba decyduję sentyment.
Bardzo mi przykro,ze sprowadzasz Metallice do poziomu dobrej formy bez tresci. Nie wiem jak na Tobie, ale na mnie sporo piosenek tego zespolu nadal robi duze wrazenie. A chocby i teledysk do 'One'. Widziales ? Wogóle cała płyta 'And justice for all' ? Nie ma tresci ? Ja tego nie kupuje.
-
Nawet zagłosowałbym na kredki z filcu za ich wieśniactwo, kiczowate teledyski, szczekanie Daniego i bezgraniczne uwielbienie wśród kindermetali biorących ich na poważnie. Zagosowałbym, gdyby to był późny wieczór. Ale na razie jestem jeszcze za trzeźwy i tego nie zrobię. A nawet zagłosuję przeciw ;)
-
Bez zastanowienia - Alice In Chains.
COf mają kilka fajnych kawałków, ale to zdecydowanie nie moje klimaty.
-
No oczywiście Alice in Chains. Ale to głównie z powodu niechęci do Cradle of Filth.
Bardzo mi przykro,ze sprowadzasz Metallice do poziomu dobrej formy bez tresci. Nie wiem jak na Tobie, ale na mnie sporo piosenek tego zespolu nadal robi duze wrazenie. A chocby i teledysk do 'One'. Widziales ? Wogóle cała płyta 'And justice for all' ? Nie ma tresci ? Ja tego nie kupuje.
Nie chodzi o to, że forma bez treści. Po prostu uważam, że The Doors mieli i jedno i drugie na lepszym poziomie. Hatfield, Ulrich i reszta też ma coś do powiedzenia i przekazania- chociażby ten teledysk z mamą prostytutką. Uważam jednak Doorsów za zdecydowanie i niepodważalnie lepszych artystów. Co nie znaczy, że w ogóle nie cenię Mettalici. Ale jak już napisałem, imo to inna klasa.
-
Alicja - za jar of flies, dirt, AiC, sap, unplugged i teledyski.
-
Dobrze Login, w pełni pojmuje Twoj punkt widzenia. Wszelkie niezrozumienie uprzednie pochodzi zapewne z tego, że swoj osad ujołeś w słowa, że piosenki Metallici to nic więcej ponad miłe piosenki dla ucha.
-
(http://img.kelkoo.com/pdb/22301/cds/img00345.jpg)
nareszcie jakies porządne zestawienie. w którym zwycieskie musi się okazać Alice in Chains potęga nurtu z Seatlle genialny wokalista, aranżacja utworów na najwyższym poziomie technicznym ( nie to co Nirvana :lol: ) z nieco psychodleiczno samobójczym rytmem. Wokalista zgodnie z tradycjami muzyki zmarł tragiczną śmiercią. za płytkie Dirt oraz za Jar of Flies.
A cradle of Filth kiedyś lubiłem głownie za wokal Daniego jednakże poglądy zmieniają się wraz z duchem czasu ( plastik i tandeta :roll: )
Pzdr
-
Wokalista zgodnie z tradycjami muzyki zmarł tragiczną śmiercią.
A ja wciąż wierzę, że Layne żyje, tylko miał już tego szumu medialnego dosyć...
Głosowałam, oczywiśćie, na Alice in Chains. Z czym byłaby AiC nie zestawiona, głosowałabym na Alice in Chains. Ta kapela chyba nie ma jednego słabego kawałka - przynajmniej wśród tych, które znam... a mam nadzieję, ze znam wszystkie dostępne.
-
AIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
lol,inne kabarety tez bedziemy oceniac?
aic,nigdy w zyciu nie oddalbym glosu na kaczora donalda
-
Josefie- początkowo faktycznie przesadziłem nieco. I przy okazji: Ad'Ghe'Rheio- co w związku z remisem Drzwi i Złomnicy?
-
Ad'Ghe'Rheio- co w związku z remisem Drzwi i Złomnicy?
Postanowiłam zrobić jak zaproponowano - w następnej rundzie jedna bitwa będzie wybieraniem spośród trzech. To chyba sprawiedliwe... Jeśli ma ktoś coś przeciwko, proszę krzyczeć teraz lub zamilknąć na wieki.
-
alice in chains
bo to rewelacyjna kapela, chyba moja ulubiona z nurtu grunge
bo nigdy nie lubiłem cradle of filth
-
Alice In Chains oczywiście- mój ulubiony zespół nie-metalowy, moim zdaniem znacznie większa wartość artystyczna niż u Nirvany.
A CiF to całkiem sprawnie wyreżyserowana tandeta, fajne na wyluzowanie się :lol:
-
to jeden z moich ulubionych pastuchow black metalowych - zegarek casio i czerwone paznokcie rzadza!!!!
aic,nigdy w zyciu nie oddalbym glosu na kaczora donalda
plastik i tandeta
szczekanie Daniego i bezgraniczne uwielbienie wśród kindermetali biorących ich na poważnie
Słuchjacie czy to nie jest jakiś anonimowy ostracyzm społeczny ( ciekawe co musz czuć te dwie osoby które zagłosowały na Kredki :twisted: :giggle: )
Pzdr.
-
kurde ciezki wybor.
i jeden i drugi zespol bardziej mi sie kojarza z konkretnymi utworami, plytami. bo ani grunge'u ani black metalu raczej nie slucham na co dzien. nie przepadam za tymi gatunkami.
Cradle of Filth glownie za Midian. genialny klimat ma ten album. swietny kawalek her ghost in the fog.
natomiast Alice in Chains kojarzy mi sie glownie z rewelacyjnm kawalkiem god smack i kilkoma innymi swietnymi utworkami.
hmm ...po chwili namyslu jednak klimat zwycieza.
podpisuje sie pod tym ze Alice in Chains byl zdecydowanie lepszym zespolem niz Nirvana. nagral duzo wiecej duzo lepszych utworow przede wszystkim. no i jakos Cobaina nie lubilem nigdy...
-
Słuchjacie czy to nie jest jakiś anonimowy ostracyzm społeczny ( ciekawe co musz czuć te dwie osoby które zagłosowały na Kredki )
bylem trzecia, ale im naprawde musi byc przykro ;)
co fakt to fakt, ze kredek traktowac powaznie nie mozna, to taki "metalowy kabaret" z eunuchowatym wokalista, cos pomiedzy kompletnym kiczem artystycznym i barokowym burdelem... w sumie nadaja sie wylacznie do tandetnych filmow grozy. kto ogladal "cradle of fear" ten wie.
-
oglądając "Cradle of fear" faktycznie może ogarnąć człowieka groza... groza pt. "jak można było zrobić coś tak żenującego" :)
Ale chyba Danii traci swoją uprzywilejowana pozycję, teraz laski chyba wolą kolesia z The Rasmus...
-
Alicja. Tego drugiego nawet nie znam.
-
AiC
-
. kto ogladal "cradle of fear" ten wie.
Jeeezzz....Ten film to niezła farsa.Człowiek toto oglada i nie wie czy to horror czy czarna komedia (ale taka mało zabawna)...
Generalnie - śmiech na sali, choć film zdobył sobie przychylność osób związanych z horrorem...
Co do głosowania.Oddam głos na CoF.Za 2 płyty: "Principle Of Evil Made Flesh" i "Cruelty And The Beast"..
Poza tym nigdy nie lubiłem AiC...
-
Poza tym nigdy nie lubiłem AiC...
Zgiń, przepradnij, niewierny, antychryście, heteryku ty, wykolejeńcu! (((;
-
Zgiń, przepradnij, niewierny, antychryście, heteryku ty, wykolejeńcu! (((;
Zawsze wiedziałem,ze mam wypaczone gusta muzyczne ;)
(a zdania i tak nie zmienię :giggle: )
-
choć film zdobył sobie przychylność osób związanych z horrorem...
no wlasnie, czasami przeraza mnie gust horrorowego podziemia, a sam naleze do wielkich entuzjastow horroru, niestety "cradle of fear" wywolal u mnie tylko smiech i uczucie litosci. juz osobiscie wole ogladac tandetne slashery z wczesnych lat 80tych, maja duzo wiecej klimatu i grozy. a "cradle..." bylby spoko, gdyby okazal sie wstepem do gotyckiego pornosa.
-
Nie oddaję głosu, ALE!
Jaki jest sens dawania remisowych par znowu razem? :P
Wynik bedzie zapewne ten sam, chyba ze ktos przypadkiem przeoczy :)
-
Nie złapałeś. W następnej rundzie będzie jedna bitwa, w której będzie Metallica, Doorsi + coś trzeciego. Capishchi?
-
Ale to i tak dalej trochę mija się z celem - lepiej przepuścić oba zespoły, ale trójkę wyłonić dopiero na zakończenie drugiej rundy z tego , co zostanie na koniec .
-
Alice in Chains za Cradle of Filth :lol:
Kredek nie cierpię, nie znoszę!!! :bite:
-
AiC z powodów osobistych :]
-
Kredki - za Midian (her ghost in the frog , creatures that kissed cold mirrors czy death magick 4 adept) , Principles (calosc ) i Damnation ( Carrion , Serpent Tongue , Thank God for the Suffering i genialny Smoke of her burning )
Jakos nigdy nie moglem sie przekonac do AiC..... tak , wiem , ignorant muzyczny ze mnie :giggle:
-
Alice... Bo mieli taki kawałek "Down In A Hole". No i może za płytę "Unplugged", ich studyjne nagrania odbieram dużo gorzej.
-
Alice... Bo mieli taki kawałek "Down In A Hole".
Najpiękniejsza piosenka świata...
Wiem, że zaraz powinna pójść następna bitwa, ale nie wiem, czy mi się uda - mam zainfekowany system i walczę z tym dzielnie acz mało efektywnie. Jak sobie poradzę, to dam Wam głosowanie.
A'G'R
P.S. BoTB odwołana na czas nieokreślony... Aż poradzę sobie z zawirusowanyniem tym pierprzonym.
Pozdrawiam.
A'G'R
-
Albo odwołana, albo wylosujesz nową parę i ja ją umieszczę.
-
Nie wylosuję - bo nie mam dostępu do tamtego dysku co najmniej do soboty - ze mnie kiepski informatyk, a mój tato dopiero wtedy wraca i będzie mógł się tym zająć... A że dysk back-upowy okazał się także zainfekowany... więc nie mam ani bazy kapel, ani skryptu losującego. A "dobieranie" byłoby raczej niefair...
Tak więc przepraszam jeszcze raz - gra zostaje zawieszona. Mam nadzieję na rychłą reaktywację.
A'G'R
-
Lol. Widzę że nawet lista bitew jest prowadzona na mój sposób :)
Ale żeby nie było offtopu ;) - zagłosowałbym na AiC gdyby istniała taka możliwość. Cradle Of Filth nawet najnowsza płyta nie pomoże.
-
Red Hot Chli Peppers. Nic dodać, nic ująć.
-
nie lubie red hotow wiec glosuje na to drugie
she f**kin hates me,lalalala
-
Red Hot Chili Peppers!
Blood Sugar Baby! She's Magik, Sex Magik
-
RHCP
moim zdaniem mają tu szansę zajść naprawdę wysoko, może nawet do finału...nie narzekał bym :)
-
Red Hot Chilli Peppers - są po prostu genialni! :)
Nie lubię redhotów więc głosuję na to drugie
Jakoś nie zauważyłem, żebyś głosował :lol: czyżbyś zapomniał?? :roll:
-
RHCP. To chyba jasne. :)
-
Wirus na coś się jednak przydał. Przez prawie dwa tygodnie nie mogłem odwiedzać gildii, a dzięki niemu ominęła mnie tylko jedna bitwa.
Głos na RHCP, tych drugich szczerze mówiąc nie znam.
-
Jakoś nie zauważyłem, żebyś głosował czyżbyś zapomniał??
mogles mi jeszcze wyslac przypomnienie na pw
-
Red Hot Chilli Peppers.
Mimo iż nie jestem jakimś specjanym fanem to jednak wolę to niz nu-metalowe pseudoNirvanowe granie ( wokalista wyglada idealnie jak Kurt) z Puddle of Mudd
A RHCP za "Mother's Milk", "Californication" oraz za ich opus magnum czyli "Blood, Sugar, Sex Magik"
Takie skromne pytanko kiedy przegłosujemy Death, Cannibal Corpse albo coś polskiego :D
-
Pas.
-
mogles mi jeszcze wyslac przypomnienie na pw
mogłem ale na to nie wpadłem :) Następnym razem się poprawię :(
-
Takie skromne pytanko kiedy przegłosujemy Death, Cannibal Corpse albo coś polskiego :D
Proszę nie pytać "czy to będzie" "czemu to jest a tego nie ma" etc. Jakieś ograniczenia i selekcje zrobić musiałam. Wersja polska po zakończeniu zagramanicznej.
-
Red Hot Chili Peppers
-
Wirus na coś się jednak przydał. Przez prawie dwa tygodnie nie mogłem odwiedzać gildii, a dzięki niemu ominęła mnie tylko jedna bitwa.
Głos na RHCP, tych drugich szczerze mówiąc nie znam.
Heh, dzieki. Ja straciłam trochę naprawdę ważnych danych /:
A głosu jeszcze nie oddałam. I mam dylemat /:
-
A jaki tu może być dylemat? :)
RHCP, za całokształt aż do "Californication".
Gdyby nie ten zespół, to:
- Jack Irons nie poleciłby Eddiego Veddera muzykom Pearl Jamu
- John Frusciante nie nagrywałby wspaniałych płyt solowych
- Cliff Martinez nie nagrałby znakomitych soundtracków (np. Traffic, Solaris).
-
Czerwoni Gorący bez dwóch zdań. Słuchanie ich sprawia przyjemność, Kałuża Błota mnie wyraźnie męczy.
-
Zaglosowałbym na Papryczki gdyby nie to, że z nielicznymi wyjątkami ich ponoć najlepsze płyty (Californication i Blood Sugar . . .) nie robią na mnie wielkiego wrażenia. Dlatego się wstrzymuje, hej.
-
RHCP :)
-
red hoty.
-
Sir Psycho Sexy, that is me!
RHCP ;)
-
oczywiscie ze RHCP......
-
RHCP za całokształt. Tego drugiego specjalnie nie znam, ale po wysłuchaniu dwóch utworów nie mam specjalnie dobrych wyobrażeń...
-
puddle of mud? dajcie spokój! (oczywiście że rhcp)
-
no więc
mimo wszystko RHCP
-
Pudle podpaja bo mój antytyp mlodych gniewnych chlopczyków z MTV 2 wiec glos dla RHCP ...
-
miazdzaca przewaga rhcp, ale tez przeciwnik kiepski.
-
Oddam wszystko za Danzig ten facet musi przejść do kolejnej rundy. Dsokonały zespoł na którym wzorowały i wzorują się całe pokolenia
(http://www.punkwave.it/images/misfits-danzig.jpg)
założyciel genialnego MISfits oraz własnego zespołu Danzig - perfekcjonista.
ludzie głosujcie na Danzig !!!!
-
danzig rzecz jasna
Dsokonały zespoł na którym wzorowały i wzorują się całe pokolenia
lol,a moze oni sie wzoruja na elvisie?
-
Porcupine Tree oczywiście :D
-
Danzig, konkurenta nie znam..
-
Ja z kolei nie znam ani jednego.. :(
Przyblizcie ich proszę, to się rozejrzę.
-
mad larkin, takie foty to chyba jakieś dziewczyny mogłyby wklejać... podoba ci się Glen czy jego muzyka? ;)
A głos oczywiście na Danzig.
PT to nadęci progrockowcy.
-
Oczywiście Danzig.O innej decyzji po prostu nie mogło być mowy.
-
No jak niejaki mad_larkin prosi (rozkazuje), by głosować na Danzig, to pewno, że tam pójdzie mój głos.
Tak na poważnie: Nie słyszałem nigdy jakoś szczególnie żadnego z tych zespołów (o PT pierwszy raz w życiu słyszę), ale jeśli to ktoś z Danzig stworzył Misfits, to jestem za!
-
Danzig. Za czwarty album.
-
Ciężki wybór. Hmm, obydwa zespoły jednakowoż do mnie nie przemawiają, a ich granie wydaje mnie się zbyt monotonne (mnie ! miłośniowi transowych rytmów). Danzig to dwa wporządku utwóry - 'Killer Wolf' i 'Mother'. Porcupine Tree to jeden wporzo utwór 'Trains'. Głosuje więc na PT.
-
Danzig, chociaż bez większego przekonania.
-
Danzig za I i II.
-
mad larkin, takie foty to chyba jakieś dziewczyny mogłyby wklejać... podoba ci się Glen czy jego muzyka?
a skąd wiesz że nią nie jestem... :twisted:.
wkońcu naleze do grupy zwanej "kindermetalami" :notfunny:.
-
danzig oczywiscie!
wkońcu naleze do grupy zwanej "kindermetalami" .
mad_larkin - wyalienuj sie z tej grupy, mowie cie, nic dobrego ci to nie przyniesie...
-
mad_larkin - wyalienuj sie z tej grupy, mowie cie, nic dobrego ci to nie przyniesie...
.
O ironio
a cóż ja mogę powiedziec i tak ze względu na mój wiek będę tak kalsyfikowany mimo nie słuchania takiej tandety jak Linkin Park czy Cradle of Filth czy znajomości np.: wszytkich składów Testamentu... taka jest niestety szara rzeczywistość :notfunny:
-
Danzig ... za styl, za morrisonowski wokal, za Mother, za Twist of Cain i za dziesiatke innych kawalków :)
a Porcupine Tree to chyba jakies techno, nie ? :P :P :P
-
Porcupine Tree, lae raczej dlatego ,ze Danzig prawie wcale nie znam. A PT, odwalili w sumie kawał niezłej roboty. A,że i tak przegrają to wyrzutów sumienia mieć nie bedę :)
-
Danzig znam (choć nie słucham), a o ym drugim pierwszy raz słyszę. Co to?
Pas.
-
Danzig, za zabawne nazwyisko wokalisty i za to, że w przeciwieństwie do przeciwników, trochę ich utworów słyszałem...
-
obydwa zespoły znam raczej słabo - wstrzymuję się od głosu
-
The Clash.
-
Ja głosuje oczywiście U2
Choćby za albuy Unforgottable fire i Boy
-
a ja nie lubie ani jednych ani drugich (z przewaga "nielubienia" na u2). pas.
-
U2. Za "One" chociażby (to dobry tytuł, Metallice też się udał :) ).
-
Nie orientuje się zbytnio w najnowszych dokonaniach U2, ale to co znam jest bardzo dobre ! 'Joshua Tree' jest w dodatku genialne.
Warto na nich zaglosowac juz chocby za 'Sunday Bloody Sunday' i 'Bullet In The Blue Sky' .
-
Clash! Clash! Clash!
-
U2
Warto na nich zaglosowac juz chocby za 'Sunday Bloody Sunday' i 'Bullet In The Blue Sky' .
dokładnie :) do clash'a nic nie mam, ale jednak wolę U2. co nie znaczy że wróżę im długą karierę w tym turnieju...
-
Ciężki wybór. U2 lubie i szanuje, ale to jednak pop. The Clash miało wiele świetnych kawałków, wnieśli sporo do muzyki rockowej. Jednak to zupełnie nie moje lata, głos oddaje na Bono i spółkę, po prostu są mi bliżsi latami tworzenia przez co mam jakieś wspomnienia z ich piosenkami.
-
Eeeee tam zaraz pop.
Nie wszystko!
Za Joshua Three głosuję na U2
....choć The Clash też było niezłą kapelą
-
the clash,wprawdzie to brudasy ale jednak rockendrollowcy
-
Niech będzie U2
-
The Clash za komercyną konkurencję dla komercyjnego Sex Pistols....
-
Wybieram ..... THE CLASH
Nie miałem problemu - U2 (z niewielkimi wyjątkami) mi nie leży.
-
Mi tam jakos U2 bardziej pasuje...
-
The Clash - za to że Analogsi mogli zrobić ich cover - "Strzelby z Brixton" ("Guns of Brixton w oryginale"). Poza tym oba zespoły to kicha. :)
-
The Clash
- nie znam ich dobrze ale U2 znam za dobrze.
-
U2 rzecz jasna- świetny zespół
-
the clash- za "guns of brixton" i reklamę piwa lech :)
-
Nie, nie nie nie!
Najlepsza brytyjska kapela przegrywa!
I to z kim? Jakims U2? Niech mnie, swiat sie konczy!
The Clash, oczywiscie - za to, ze sa lepsi niż Big Ben i Krolowa razem.
when they kick at your front door
how you gonna come?
with your hands on your head
or on the trigger of your gun?
-
U2
-
The Clas, które, o damn!, przegrywa.
-
Głos poszedł na U2 za "zoorope" i "achtung baby".
-
U2
-
Hmm, Creed czy Creed
mam dylemat.
chyba wezme Creed
albo moze Creed
zastanowie sie
-
Eee... nie wiem, co to było, ale teraz już jest dobrze.
Dzięki.
A'G'R
-
TYm razem swój głos niestety oddaje na Alica tylko i wyłącznie za płytę "Nightmares" a tak pozatym to był to klasyczny przedtawiciel rocka korporacyjnego przewidziany jako maszynka do robienia pieniędzy.. a o Creed juz nie wspomnę.... :bored:
-
Creed szczerze mówiąc nie znam
ALE
znam coopera i zagłosowałbym na cokolwiek byle on nie przeszedł
-
Alicja.
-
A ja właśnie odwrotnie, zagłosowałbym na cokolwiek żeby tylko Creed nie przeszedł. Chociaż przyznam, że uwielbiam oglądać ich klipy, ze łzami w oczach. Wokalista to taki śliczny umęczony rockowy mesjasz... no i jaki religijny!
I nie zapominajmy, że raz żona go pobiła. Telefonem komórkowym.
-
eee....
obydwa zespoły znam przeciętnie, i żaden z nich ani mnie nie zachwyca, ani nie odrzuca...
chyba wstrzymam się od głosu... :roll:
-
Obaj są pretensjonalni, kiczowaci i ogólniemówiąc wg mnie żałośni. A więc najchętniej zagłosowałbym na żadnego.
Mam pomysł: Ludzie, głosujcie tak, żeby był remis: wtedy znajdzie się dla mettalici czy doorsów brznadziejnie łatwy rywal, który zostanie rozgromiony. Chwytacie?
A więc aby zbliżyć się do remisu, głosuję na kredo.
-
To ja zgodnie z planem 5-letnim autorstwa Towarzysza Logina, gwoli równości społecznej głos oddaje na Alicję z Krainy Czarów.
-
Co to za układy? Jak się nie podoba para to nie głosujcie w ogóle, zamiast kombinować.
Skąd pewność, że jak będzie remis, to któryś z tych zespołów trafi do Metalliki i Doorsów?
Zachwycacie się ramolami z Black Sabbath, Iron Maiden itd., a nagle inny ramol Alice Cooper jest żałosny? To kawał historii rocka, posłuchajcie sobie chociażby "School's Out".
-
Mam pomysł: Ludzie, głosujcie tak, żeby był remis: wtedy znajdzie się dla mettalici czy doorsów brznadziejnie łatwy rywal, który zostanie rozgromiony. Chwytacie?
po co taka zenade jak creed dalej przepuszczac?
alicja
btw:rozumiem dazenie do remisu w przypadku dobrych zespolow,gdyby to byl slayer vs danzig to ok,ale czemu chcecie w drugiej turze znowu widziec creed to nie wiem
-
ramolami z Black Sabbath
sam jestes ramol :bite:
-
alice cooper to taka lzejsza wersja kinga diamonda. a creed to jakas kupa dla nastolatkow. glos na ac
-
Gdyby nie image sceniczny Alicji Cooper (no i KISS) nie byloby Marylin Mansona i blackowego corpse paintingu.
W sumie nie wiem, czy to dobrze, czy źle...
-
Mnie muzycy ukrywajacy się za maskami bądź wymalowani w jakeś tam pseudodemoniczne wzory wogóle nie egzaltują ( mimo iż fanem KISS jestem :) )to tak jakby chceli ukryć swoje kompleksy i niedoskonałości, których się ukryc nie da, co w wyniku daje przerost formy nad treścią jak np.: w Slipknot....
-
nie wiem czy wiecie ale Creed od jakiegos jush czasu nie istnieje ...wokalista zostal delikatnie mowiac usuniety a na jego miejsce wskoczyl jakis typ co to oczy ma jakby od dziecka nie robil nic innego jeno cpal. do tego kapelka sie przemianowala na zdaje sie {b]My Alter Bridge[/b] ale reki sobie za to uciac nie dam :P
widzialem ich jednego klipa. nadal graja ta sama ckliwa muzyczke ...choc musze przyznac ze riffy Tremonttiego zawsze trzymaly niezly poziom. tego chyba nie zaprzeczycie nie wazne jak gowniana muzyka byla by calosciowo...
oddalem glos na Creed, moze inaczej przecwko kiczowatosci Alice Coopera. nie tyle jego nuty ktora bardzij niz poprawna a konkretnie przeciwko jego osobie, ktora mnie iryuje ile razy widze jego fotki w prasie :|
-
Kormak, nie przesadzaj z tymi układami. Takie są reguły głosowania, wszystko jest dozwolone dopóty, dopóki nie są one łamane. Już widać, że remisu nie będzie, a szkoda. Po pierwsze nigdy nie lubiłem Iron Maidanów, a Sabbatów raczej cenię niż słucham. Po drugie nie uważam, że Alice Cooper był beznadziejny, bo był stary : / tylko dlatego że był bardzo kiczowaty nawet na lata 70e i 80e. A to już niezłe osiągnięcie.
-
Gdyby nie image sceniczny Alicji Cooper (no i KISS) nie byloby Marylin Mansona i blackowego corpse paintingu.
W sumie nie wiem, czy to dobrze, czy źle...
No to jak tak się rzeczy mają to ja na Creeda głosuję! To oni stworzyli Mansona? LINCZ!! :lol:
O.K. i tak bym na Creed zagłosował. Może kicz, ale jaki fajny! :lol:
I podpisuję się pod zdaniem mrocka (Pana mrocka?):
Kormak, Sam jesteś ramol
-
Ojej trafiłem w czuły punkt?
Byłem na koncercie Sabbathów 10 lat temu i już wtedy to byli ramole!
-
ramol: pogardliwie o starym, zniedołężniałym mężczyźnie; sklerotyk (wg. PWN)
No może po części masz rację.
Ale jeśli byłeś na ich koncercie 10 (!) lat temu, to jak dla mnie:
Sam jesteś ramol
:P
-
To w wieku 2 lat nie mogłem chodzić na koncerty? :(
Jeśli 10 lat temu oni grali, a już wtedy mieli po 763215472654 lat każdy, to teraz im się na pewno nie polepszyło.
-
Ale chyba szacunek za pierwsze płyty im się należy nie ?
Bo przecie chyba nikt nie watpi w to ze po odejsciu Ozziego nie bylo juz BS ?
-
A AC to się nie należy szacunek za pierwsze płyty?
A co do nowego głosowania:
Hole (a nie The Hole) to byłby całkiem fajny zespół, gdyby tylko nie grała w nim Courtney Love. Nienawidzę suki.
A The Cult zawsze byli wporzo. Jedyny minus to ten, że Astbury się szmaci w 21st Century Doors czy jak to tam ten judasz Manzarek nazwał.
-
znowu dwa zespoły, które nie znajdują się gdzieś na szczytach mojej toplisty...
ale wybieram the cult, w sumie całkiem przyjemnie można sobie ich czasami posłuchać, a hole jakoś mniej mi pasuje.
-
I znowu pas.
-
The Cult
za: - prawdziwy wizerunek sex,drugs & rock'n'roll
- za płytkę "Electric"
przeciw; - Pani Courtney Love oraz wogóle babski rock ( taki mój szowińizm) chociaz nie powiem by Melissa Auf der Maur była kipska :twisted:
-
zdecydowanie The Cult.
-
ehh PAS!
The Cult zbyt malo znam by wyrazic opinie nt ich muzyki. a za Hole nie przepadam. dobrego tyle ze swego czasu mieli fajna basistke ktora pozniej przeszla do Smashing Pumpkins. i tyle mi sie w tym zespole podobalo...
-
to samo, pas. w cool'cie denerwuje mnie zbyt wiele rzeczy, a w hole jest courtney love, i to wystarczy.
-
Też nie oddaje głosu. Cultu nie znam, a za Courtney Love nie przepadam.
-
Dokładnie jak powyżej. Pas.
-
Szkoda, że niektórzy nie znają The Cult. Ich muzyka z albumu "Electric" z 1987 roku jest śliczna. Polecam!
-
A ja głosuję na Hole. I co z tego że gra tam Courtney Love? Ja nic do niej nie mam (oprócz tego że rzekomo zabiła Kurta :D )
The Cult nie znam (chyba że w polskiej wersji Kult :) ).
W sumie nie głosuję bo nie mogę :roll: Czyżbym się spóźnił?? :(
-
Stanowczo jestem za The Cult, który swoją klasę potwierdził ostatnią płytką "Beyond Good and Evil". Szkoda, że kapela już nie istnieje (chociaż fajnie że Matt Sorum wskoczył do Velvet Revolver).
PS. Mimo, że jestem za Cult, nie jestem w stanie z jakiejś przyczyny techniczej zagłosować w ankiecie :wall:
-
Hohoho!! Fajny pojedynek... Oczywiście bez chwili zawchania... DEEP PURPLE! ,,Smooke on the waater... Fire in the sky!" Za styl, za legendarne piosenki, za to,że postawili filary dla heavy metalu, za całokształt! Chwała Deep Purple!
-
korn.
bo kiedyś ich 2 pierwsze płyty były u mnie bardzo często w słuchawkach.
to co się zaczęło dziac później to już niestety tragedia jest...
a co do deep purple, to owszem lubię, ale nie jakoś wyjątkowo.
szacunek za miejsce w historii szeroko pojętej muzyki rockowej
chociaż za to,że postawili filary dla heavy metalu
to akurat mają u mnie minus :P
-
Gdyby nie Deep Purple, to by pewnie nigdy żaden Korn nie powstał. Bo to prawdziwe genesis, dla całej ostrej muzyki na świecie :)
-
Deep Purple, za 'In Rock' i reszte swietnych albumow.
-
Głęboka purpura !
Za całokształt. I za metode komponowania solówek przez Blackmore.
-
Deep Purple, ale tylko za to, że Ian Gillian zaśpiewał na "Jesus Christ Superstar".
Szkoda Korna troche, dwie pierwsze płyty to już klasyka. Ale skończyli jak Purple, czyli grają kaszanę :)
-
korn byl ciekawy, na dwoch pierwszych plytach, pozniej zaczal sie upadek tego zespolu, zenujace kawalki z placzliwym wokalem tego pana z wasem niczym muszkieter (a spiewac to on nadal nie umie), zdecydowanie lepiej wychodzil mu ten pseudo-growling. no i te dresy z cekinami... k**wa mac, takie rzeczy nawet u drechow z osiedla by nie przeszly. kiepska muza, wyjatkowo kiepski styl, przekaz dla zbuntowanych nastolatkow.
deep purple, za wszystko.
-
Mam nadzieję, że Korn dostanie ostry wpierdziel. Mam awersję do tego zespołu i ludzi ich słuchających.
-
Korn od poczatku byl dla mnie obrzydliwy. Deep Purple dostaje glos, ale i ten zespol mnie nie porusza, choc doceniam jego znaczenie dla ciezszych odmian rocka.
-
bardzo cięzki wybór / nie jak przy the Cult. Zagłosowałem, mimo Szacunku dla dokonac Purpurowych, na Korna. Dlatego, że byłem swiadkiem narodzin ich rewolucji w cięzkim graniu, a o rewolucji, którą dokonywali Parple to mogę jedynie poczytac, albo spytać Tatusia...
-
korn
purpli nie rozumiem,pewnie dlatego ze nie jestem ramolem
-
Korn bo lubie tych panów
-
zdecydowanie KoRn za dwie pierwsze produkcje...
imho obie w czolowce moich ulubionych plyt zeszlej dekady. niewazny styl. to co zrobili na 'debiucie' i to co pociagneli na 'brzoskwinkowycm zyciu' jest naprawde jednym z ciekawszych (wtedy dodatkowo baardo oryginalnym) tworow w historii tejze muzyki.
i nie rozumie na czym moglaby polegac awersja do ludzi sluchajacych KoRn'a?? rozumiem dla ludzi sluchajacych Slayera czy jakiegos innego blacku czy deathu. ale fani KoRn'a?? czymze oni takim sie odznaczaja wsrod spolecznosci co jest tak bardzo irytujacego hmm??
-
Korn - wielkim fanem nie jestem, ale cenię za kilka niezłych płyt.
Purple to imo najbardziej przereklamowany zespół w historii rocka.
-
Korn- numetalowe badziewie (a przynajmniej teraz, nie znam ich wczesnych dokonan)
Deep Purple- legenda hard rocka- wybor dosc prosty :D
-
i nie rozumie na czym moglaby polegac awersja do ludzi sluchajacych KoRn'a?? rozumiem dla ludzi sluchajacych Slayera
to jakis zart?
-
Oba zespoły nawet lubię czsem posłuchać. W każdym lubię coś innego. Jednak deep purple za "child in time"
-
Hmm, KoRn vs. Deep Purple. Zdecydowanie Deep Purple, szczegolnie po coverze KoRna Another Brick in the Wall :)
-
Korn. Mam do nich sentyment, świetna 1wsza płyta, a i teraz zaczęli grać sympatyczną lekką muzykę gitarową bez zbędnego przekazu.
a Deep Purpli nie lubie, głównie za to, że ciągle nawiedzają biedną Polskę swoimi koncerttami przynosząc do klubów trupi odór.
No co Wy... Głosujcie na Korna(co z tego, że są dresiarscy i ich 2 ostatnie płyty i 'FtL' to pomyłki; ), a nie na restaurowane wskrzeszone dinozaury...
-
"Hey man your music is really funky !!"
DEEP PURPLE za
infantylizm w tekstach :D ( No one came :bored:), solówki Ritchiego Blackmoora, hard-rockowy legendaryzm oraz ostatni album Bananas który jest dziełem powinnym byc liczonym od płyty Perfect Strangers bo pomiędzy to barachło....
KORN przeciw:
dresiarstwo, ostatnie dokonania, oraz wogóle cała kiczowatość
nu metalu...
-
a Deep Purpli nie lubie, głównie za to, że ciągle nawiedzają biedną Polskę swoimi koncerttami przynosząc do klubów trupi odór.
Zapach legendarnego rocka, a nie trupi odór... :)
-
Korna mam jedną płytę a Purpli żadnej, to chyba o czymś świadczy :P ;)
Albo i nie :lol:
-
i nie rozumie na czym moglaby polegac awersja do ludzi sluchajacych KoRn'a?? rozumiem dla ludzi sluchajacych Slayera
to jakis zart?
nie to nie zart...
KORN przeciw:
dresiarstwo, ostatnie dokonania, oraz wogóle cała kiczowatość
nu metalu...
dresiarstwo?? zdaje sie ze jonathan jedynie sie tak kiczowato ubieral... inna sprawa ze to zupelnie normalne w stanach ze bialasy chodza poubierani w dresy. nie ta kultura...
ostatnie dokonania?? a coz tak powalajacego ostatnio nagrali DP hmm?? rowniez kiczowaty material staraja nam sie wcisnac. a KoRn jakby nie bylo ostatnia plyta jednak nieco sie poprawili
kiczowatosc nu metalu?? pokaz mi jakies podobienstwa miedzy Linkin Park (wiodacym zespolem obecnego nu) a Kornem (podobno stworcami tego gatunku)
...irytujace jest tak ignoranckie i powierzchowne podejscie :|
-
a coz tak powalajacego ostatnio nagrali DP hmm?? rowniez kiczowaty material staraja nam sie wcisnac. a KoRn jakby nie bylo ostatnia plyta jednak nieco sie poprawili
kiczowatosc nu metalu?? pokaz mi jakies podobienstwa miedzy Linkin Park (wiodacym zespolem obecnego nu) a Kornem (podobno stworcami tego gatunku)
...irytujace jest tak ignoranckie i powierzchowne podejscie
chodzi mnie o wczesnej wspomnaine dresy z cekinami oraz pseudo-mroczne nastolatki sluchajace zespoliki tegoz pokroju, co do Linkin Park przodujacz w tych kregach jest raczej Evanesence....
ostanie dobre dokonanie Purpli to chociazby Bananas ktore mozna bezbrzeznie postawic obok perfect strangers czy fireball. szkoda ze bez Jon Lorda ale zawsze milo posluchac :).
chodi ci o kiczowatosc gatunku no coz wszystko prezentuje ponizszy schemat
(http://metal.eu.org/fun/NuMetal.jpg) :bored:
-
To może wklej też zdjęcie rozpadających się, łysiejących, zramolałych muzyków z aktualnego składu (pewnie już z oryginalnego został tylko techniczny) Deep Purple...
-
Korna mam jedną płytę a Purpli żadnej, to chyba o czymś świadczy :P ;)
Albo i nie :lol:
To o niczym nie swiadczy...
kiczowatosc nu metalu?? pokaz mi jakies podobienstwa miedzy Linkin Park (wiodacym zespolem obecnego nu) a Kornem (podobno stworcami tego gatunku)
Z tego co pamietam KoRn jest prekursorem nu-metalu (ogolnie to klasyfikacja jest to chrzanu). Nie chodzi w niej przeciez o ubieranie sie, czy styl bycia (a tak ci sie chyba Zim wydaje), tylko o rodzaj granej muzyki (riffy etc.) Nie jestem profesjonalnym muzykiem, wiec nie wytlumacze ci tego dokladnie.
To może wklej też zdjęcie rozpadających się, łysiejących, zramolałych muzyków z aktualnego składu (pewnie już z oryginalnego został tylko techniczny) Deep Purple...
A co ma ich wiek do tego? Potrafia grac, to niech graja. Granie to nie tylko machanie lbem. Moze tego nie robia (wiek im nie pozwala Kormak :bored: ), ale i tak sa lepsi IMHO od KoRna.
Widzieliscie ich nowy cover? Przeciez to dance w najgorszym wydaniu. Mandaryna show :wall:
-
zim - to bardzo proste.
znam co najmniej dziesięć osób, które uważają się za wielkie, mroczne kreatury, słuchające ostrej muzyki, ciągle łażących w koszulkach Korna, a w domku za ścianą słuchających jakichś popowych dokonań. Ciągle trują, że Korn ejst wybitny, że to hardkor/nu metal/coś jeszcze innego, nie rozumieją tego, że ja i inni mamy Korna w dupie i nie chcemy więcej o tym słyszeć. Owe osoby sądzą, że są metalami, noszą glany i myślą, że się buntują. co więcej - to tylko grono moich "znajomych" z reala. Na necie jest tego więcej.
I to debilne pisanie Korna jako KoRna.
nie kumam za to tego:
rozumiem dla ludzi sluchajacych Slayera czy jakiegos innego blacku czy deathu. ale fani KoRn'a??
czymze oni takim sie odznaczaja wsrod spolecznosci co jest tak bardzo irytujacego hmm??
raczej wkuźwiającego.
-
A co ma ich wiek do tego? Potrafia grac, to niech graja. Granie to nie tylko machanie lbem.
to samo można powiedzieć o nu-metalowcach. Co ma ich wygląd do tego? Potrafią grać, to niech grają.
mad larkin nabijał się z wyglądu nu-metalowców, cóż, taka sama uniformizacja jak w przypadku innych rodzajów muzyki.
-
A co ma ich wiek do tego? Potrafia grac, to niech graja. Granie to nie tylko machanie lbem.
to samo można powiedzieć o nu-metalowcach. Co ma ich wygląd do tego? Potrafią grać, to niech grają.
mad larkin nabijał się z wyglądu nu-metalowców, cóż, taka sama uniformizacja jak w przypadku innych rodzajów muzyki.
mad larkin sie nabija, to na zlosc jemu tez cos napiszesz :? Na zlosc mamie odmroze sobie uszy :) A to, czy potrafia grac, jest kwestia sporna.
-
mad larkin sie nabija, to na zlosc jemu tez cos napiszesz Na zlosc mamie odmroze sobie uszy
zyjemy w czasach gdzie lex talionis głęboko wrosło w naszą kulturę... :giggle:
Z tego msca chcałbym przeporsic wszystkich fanów korna i całego nurtu zwanego nu-metalem którzy poczuli się urażeni moją "kontrowersyją" wypowiedzią, moje rozpędzenie wynikło po porstu z moich Chodorowskich wiejsko-folwarczanych korzeni :|.
Swego zdania na temat tej muzyki nie zmieniam po jak wiadomo jest ona rzeczą gustu a o nim się nie dyskutuje... :giggle:
-
Deep Purple
Aczkolwiek nie wiem czemu ale nie moge zagłosować i od razu pokazują mi się wyniki :|
-
nie kumam za to tego:
rozumiem dla ludzi sluchajacych Slayera czy jakiegos innego blacku czy deathu. ale fani KoRn'a??
czymze oni takim sie odznaczaja wsrod spolecznosci co jest tak bardzo irytujacego hmm??
raczej wkuźwiającego.
czegoz tu nierozumiec. spotkalem sie nieraz z totalna ignorancja wsrod fanow Slayera jakiekolwiek innej muzyki. szczegolnie mi zapadl w pamiec Ozzfest w Spodku. tam wlasnie po Slayerze gral Tool. tylu obleg pod katem tej muzyki w zyciu nie slyszalem ...i to walsnie od nieco lysiejacych panow z ogromna broda, z brzuchem takim ze latwiej przeskoczyc niz obejsc i w koszulkach Slayera tudzie ublepionych naszywkami Slayera. tego bylem swiadkiem i mi sie to bardzo nie podobalo :x
kolejna sprawa to obrzucenie jedzeniem na scenie SOAD przd wystepem Slayera ...co to w ogole mialo byc?? dzis sam bym ich obrzucil ale wtedy sie jeszcze niezle zapowiadali!
a owi fani KoRna (tak bede pisal przed duze R) o ktorych piszesz sa raczej smieszni i nieszkodliwi. osobiscie w swoim towarszystwie nie spotykam sie z takim zachowaniem a obracam sie generalnie wsrod ludzi powyzej 20 roku zycia. byc moze Twoje towarystwo to gimnazjum ...bede w stanie to zrozumiec. podobnie jak sie ma rzecz z malolatami noszocymi koszulki Cobaina a sluchajacymi w domu Enrique.
na dzien dzisiejszy uwazam ze KoRn o wiele wiecej zrobil dla muzyki ktorej slucham niz Deep Purple. wcale nie uwarzam by od nich zaczelo sie uzywanie gitar do grania metalowego a nie do przygrywek w tle dla Elvisa...
-
kolejna sprawa to obrzucenie jedzeniem na scenie SOAD przd wystepem Slayera ...co to w ogole mialo byc?? dzis sam bym ich obrzucil ale wtedy sie jeszcze niezle zapowiadali!
a widzisz. fani slayera od razu wyczuli system, maja nosa chlopaki.
podobnie jak sie ma rzecz z malolatami noszocymi koszulki
Cobaina a sluchajacymi w domu Enrique.
to takie historie nadal sie zdarzaja?? a ja myslalem, ze o kurcie juz nikt nie pamieta.
a tak wracajac do tematu- przyznajmy sie do tego , my wszyscy, ktorzy korna slyszelismy, ze jest to zespol calkowicie gowniany pod wzgledem wizerunku, i calkowicie gowniany muzycznie (chociaz tu jego "gownianosc" zaczyna sie od 3 plyty). korn jest dla mnie uosobieniem artystow komercyjnych (chociaz staram sie zawsze unikac tego okreslnie wzgledem jakiegokolwiek artysty) - juz na 2 plytce, w booklecie mozna bylo przeczytac jakiej firmy buty nosi fieldy, jakie majtki johnatan a jakie firanki w domu wiesza ktos tam. pozniej z adidasa przeskoczyli na pume, zaczeli robic muzyke pod publike (to sie ladnie zwie ewolucja w muzyce), chwalili sie, ze nagrali najdrozsza plyte rockowa (nieszczesne "issues" o ile mnie pamiec nie myli) itp itd. no other comments needed
-
tak wracajac do tematu- przyznajmy sie do tego , my wszyscy, ktorzy korna slyszelismy, ze jest to zespol calkowicie gowniany pod wzgledem wizerunku, i calkowicie gowniany muzycznie
Przyznajemy się :)
-
Spokój!
-
Spokój!
:?
Co mnie jeszcze smieszy w KoRnie, to gitarzysci :guitar: Jeden gra, a drugi skacze i macha lbem :D
-
Papa - bardziej glos anty pearlowy ;)
-
Zdecydowanie Pearl Jam. Nie widze sensu nawet komentowac czemu.
-
Papa to crap, a PJ przeboleję, choć ciężko by było...
-
papa to jakies nu-metalowe gowno, wiec pa pa papa.
nie ma co gadac - pearl jam.
-
tylko i wyłącznie Pearl Jam
-
PJ nie unosze
PR nie unosze jeszcze bardziej
----------------
PAS!
-
dajcie spokoj! Papa roach? a kto to wogole jest?
Pearl Jam
-
Jak to kto ?
Getting away with murder tralalalala.
albo
Cut my life into pieces pitupitupitu
Pearl Jam za "I am Mine"
-
głos na pearl jam
niektóre kawałki lubię, ale nie jestem wielkim fanem tego zaspołu
z papa roacha podobają mi się może 2 kawałki z 1 płyty
a co do tej nowej płyty, to ma fajna okładkę - i na tym sie kończy
-
PJ oczywiście.
-
rzecz jasna Pearl Jam!
-
rzecz ciemna Pearl Jam !
-
Pearl Jam...
Za 'Rear view mirror', 'Jeremy', i w ogóle...
Papa Roach... ehh... A co to jest? Ahaaaaaaaaa Amerycki Punk Rock :bored: Żałość...
-
Hehhe...
A ja na przekór :P
PAPA ROACH
:rotfl:
:P
-
Mecz do jednej bramki. Oczywiście Pearl Jam, bo PAPA ROACH jest dużo bardziej wieśniacki, hamerykański i ohudny.
-
Pearl Jam - nie przepadam, ale przynajmniej ich pierwsza płyta była dla mnie jakimś wydarzeniem. W przeciwieństwie do dokonań PR.
-
Nie powiem, żebym ubóstwiał Pearj Jam, ale w porównaniu do Papa Roach są niemal wybitni ;)
-
Pearl Jam to klasa...
a Papek?? ech...
w ogóle jak to możliwe, że KoRn z Deep Purple przegrał?? gdzie ja wtedy byłem??
hmm... i jak czytam teraz te wszystkie wasze teksty o KoRnie, to mnie śmieszy trochę... "jeden gitarzysta gra, drugi macha łbem", "mandaryna show", "jakie majtki nosi Jonathan"... taaa... chłopaki 8)
żenujący jesteście, żeby nie powiedzieć żałośni
-
To może wypowie się kobieta - głosowałam na DP. Korn to kupa, mają dwie strasznie fajniste piosenki - A.D.I.D.A.S. i Jingle Bells...
-
No dobra, niech już będzie Pearl Jam. Chociaż nie lubię wokalu Veddera to zrobili kilka numerów, które mi się podobały. Być może nawet bardzo bym ten zespół lubił, ale moje zniechęcenie wobec niego wynika z katowania mnie nim przez moje otoczenie (w tym wypadką moją lubą). No i wg mnie PJ przerasta PR.
-
Pearl Jam bo wszystkie ich płyty mi się podobały a too woele więcej niż to moim uszom zaprezentorało Papa Roach (dobrze zapisałem?)
-
Pearl Jam za Ten
-
Ten zestaw to prowokacja i manipulacja! ;)
Pearl Jam rzecz jasna. :)
-
To może wypowie się kobieta - głosowałam na DP. Korn to kupa, mają dwie strasznie fajniste piosenki - A.D.I.D.A.S. i Jingle Bells...
hehe to powiedzial MOD :lol:
Jingle Balls prosze pani...
Korn to taka kupa ze sie nawet dwoch zajefajnych tytulow dobrze nie pamieta... no coz :bored:
-
Pearl Jam to klasa...
a Papek?? ech...
w ogóle jak to możliwe, że KoRn z Deep Purple przegrał?? gdzie ja wtedy byłem??
hmm... i jak czytam teraz te wszystkie wasze teksty o KoRnie, to mnie śmieszy trochę... "jeden gitarzysta gra, drugi macha łbem", "mandaryna show", "jakie majtki nosi Jonathan"... taaa... chłopaki 8)
żenujący jesteście, żeby nie powiedzieć żałośni
No to bron Korna, czy moze brak ci argumentow :? Wiem, ze latwiej jest kogos wyzwac, ale chyba jestes ambitniejszy :? Tylko zrob to na poziomie. Udowodnij, ze drugi gitarzysta Korna we wszystkich numerach (w wiekszosci) gra co innego nic pierwszy, albo, ze gra cokolwiek. Udowodnij, ze jest potrzebny. Przekonaj mnie, ze potrafia grac (oj, bedzie ciezko). Slyszales plyte Greatest Hits i dwa covery tam? I jak teraz chcesz bronic Korna :? :)
-
a powiedz prosze co Ci sie nie podoba w kowerze flojdow??
ja uwazam ze bardzo udanie zrobili ten kawalek i niczego bym nie zmienial. a word up! sadze ze bardziej dla 'zjeby' zrobili niz na powaznie ...kwestia podejscia do czyjejs muzyki. jak sie to robi nazbyt powaznie to pozniej sie wypisuje takie rzeczy
-
a powiedz prosze co Ci sie nie podoba w kowerze flojdow??
ja uwazam ze bardzo udanie zrobili ten kawalek i niczego bym nie zmienial. a word up! sadze ze bardziej dla 'zjeby' zrobili niz na powaznie ...kwestia podejscia do czyjejs muzyki. jak sie to robi nazbyt powaznie to pozniej sie wypisuje takie rzeczy
Szczerze, to przede wszystkim solowka. Jest tak nudna i biedna, ze mnie skreca. A tak z innej beczki, to ja troche Korna lubie, ale nie uwazam, ze jest jakis wybitny, czasem slucham :)
-
hmm... miałem już wcześniej napisaną odpowiedź, ale akurat wtedy się coś z Gildią porypało...
a teraz widzę, że pisanie tego jeszcze raz nie ma sensu...
Zibi, skoro "trochę KoRna lubisz", to czemu kwestionujesz przydatność drugiej gitary? przecież w tej muzie chodzi o moc, o powera, a dwie gitary dają zdecydowanie większego kopa, niż jedna :) to widać świetnie zwłaszcza podczas występów na żywo
a niestety jeszcze covera "Another brick..." nie słyszałem, ale za to "Word up" - oczywiście... i lubię tą piosenkę za jej inność, za takie poczucie humoru, jakim KoRn jest obdarzony ;) śmieszy mnie bardziej podejście takich wielce poważnych i mrocznych metali itepeków, którzy od razu bluzgają na byłe L.A.P.D., bo po prostu nie kumają dowcipu...
poza tym, ten temat chyba miał być o głosowaniu na dane zespoły, a nie o wywodach na temat gustu...
PozdRawiam
-
Dżem za Ten
-
dokaldnie moc Korna dopiero sie poznaje na koncercie. i wtedy slychac uderzsenie dwoch gitar idealnie. na jamniczku, boomboxie czy innym domowym sprzecie grajacym nigdy nie uzyska sie takiego efektu muzyki jak na koncercie... tu lezy serce muzyki ktora tworzy korn. owszem zgodze sie FTL, Issues czy Untouchables to slaabe plytki. jednak ostatnia plyta odbili sie nieco od dna co dobrze rokuje na przyszlosc. szkoda tylko ze chlopaki robia sobie rpzerwe w momencie renesansu :o
a solowka jest taka jaka powinna byc ..w. koncu to kawalek flojdow. imo baardzo pasuje w niej ciezszy riff :)
-
papa rołcz -mam do nich jakiś sentyment :roll:
-
dokaldnie moc Korna dopiero sie poznaje na koncercie. i wtedy slychac uderzsenie dwoch gitar idealnie. na jamniczku, boomboxie czy innym domowym sprzecie grajacym nigdy nie uzyska sie takiego efektu muzyki jak na koncercie... tu lezy serce muzyki ktora tworzy korn. owszem zgodze sie FTL, Issues czy Untouchables to slaabe plytki. jednak ostatnia plyta odbili sie nieco od dna co dobrze rokuje na przyszlosc. szkoda tylko ze chlopaki robia sobie rpzerwe w momencie renesansu :o
a solowka jest taka jaka powinna byc ..w. koncu to kawalek flojdow. imo baardzo pasuje w niej ciezszy riff :)
U Floydow solo bylo 100x lepsze, nie zasypialem jak "lecialo". Take a Look in a Mirror byla kiepsciutka, wole Untouchables. Jak dla mnie to sam power nie wystarczy, to jest za malo! Drugi gitarzysta jest dla efektu, image'u.
-
@Zibi
krotkie pytanko byles na koncercie KoRn'a??
Take a Look in a Mirror byla kiepsciutka, wole Untouchables.
hmm pierwszy raz sie spotykam z opinia ze Untouchables lepsze niz Take a Look... kwestia gustu oczywiscie. :)
Jak dla mnie to sam power nie wystarczy, to jest za malo!
to powiedz mi prosze jakie sa Twoje oczekiwania sluchajac nowych kawalkow KoRn'a?? ciekaw jestem czego sie ludzie spodziewaja po tym zespole... mam andzieje ze nie rozbudowanych, kilkuminutowych aranzacji na miare Tool'a czy ogromnych onanistycznych popisowek solowych na miare Blackmore'a. caly urok tej kapeli wlasnie lezy w mocnych przesterowanych riffach wspomaganych przez mocna perkusje i klang basowy. ja niczego wiecj od nich nie chce ...no jeszcze wymagam rewelacyjnej zabawy na koncercie. that's all. to jest TYLKO i AZ KoRn :)
-
@Zibi
krotkie pytanko byles na koncercie KoRn'a??
szkoda mi na Korn pieniedzy
Take a Look in a Mirror byla kiepsciutka, wole Untouchables.
hmm pierwszy raz sie spotykam z opinia ze Untouchables lepsze niz Take a Look... kwestia gustu oczywiscie. :)
Jak dla mnie to sam power nie wystarczy, to jest za malo!
to powiedz mi prosze jakie sa Twoje oczekiwania sluchajac nowych kawalkow KoRn'a?? ciekaw jestem czego sie ludzie spodziewaja po tym zespole... mam andzieje ze nie rozbudowanych, kilkuminutowych aranzacji na miare Tool'a czy ogromnych onanistycznych popisowek solowych na miare Blackmore'a. caly urok tej kapeli wlasnie lezy w mocnych przesterowanych riffach wspomaganych przez mocna perkusje i klang basowy. ja niczego wiecj od nich nie chce ...no jeszcze wymagam rewelacyjnej zabawy na koncercie. that's all. to jest TYLKO i AZ KoRn :)
W sumie masz racje. Po Kornie nie mozna sie spodziewac niczego wiecej. Jakby chcial posluchac czegos mocnego, to bym sobie wlaczyl Huntera, czy Vadera. A bass maja tak biedny, ze az straszny. Jak chce posluchac dobrego bassu, to zalaczam Red Hot Chili Peppers.
-
@Zibi
krotkie pytanko byles na koncercie KoRn'a??
Nie, szkoda mi na Korn pieniedzy
Take a Look in a Mirror byla kiepsciutka, wole Untouchables.
hmm pierwszy raz sie spotykam z opinia ze Untouchables lepsze niz Take a Look... kwestia gustu oczywiscie. :)
Sa dwie szkoly IMO, ktos kto lubi te mocniesze plyty (Take a Look in a Mirror) i te light'owe (jak Unouchables).
Jak dla mnie to sam power nie wystarczy, to jest za malo!
to powiedz mi prosze jakie sa Twoje oczekiwania sluchajac nowych kawalkow KoRn'a?? ciekaw jestem czego sie ludzie spodziewaja po tym zespole... mam andzieje ze nie rozbudowanych, kilkuminutowych aranzacji na miare Tool'a czy ogromnych onanistycznych popisowek solowych na miare Blackmore'a. caly urok tej kapeli wlasnie lezy w mocnych przesterowanych riffach wspomaganych przez mocna perkusje i klang basowy. ja niczego wiecj od nich nie chce ...no jeszcze wymagam rewelacyjnej zabawy na koncercie. that's all. to jest TYLKO i AZ KoRn :)
W sumie masz racje. Po Kornie nie mozna sie spodziewac niczego wiecej. Jakby chcial posluchac czegos mocnego, to bym sobie wlaczyl Huntera, czy Vadera. A bass maja tak biedny, ze az straszny. Jak chce posluchac dobrego bassu, to zalaczam Red Hot Chili Peppers.
-
Ostatni raz widzę taki burdel w tym topicu. Nie ma mnie 48h, a Wy już robicie offtopy. Następnym razem kasuję bez ostrzeżenia.
pani M.
-
Buhahaha... Genyalny pojedynek... OBa zespoły porażają zarówno muzyką jak i Imagem... Chyba na razie wstrzymam się od głosu, ale czuję,że prędzej zagłosuję, na mniej śmieszny i nieco lepszy Stratovarius... Chociaż z drugiej strony, Hammerfall jest tak śmieszny,że aż żal by było jakbyśmy się z nim pożegnali już w pierwszej rundzie bitwy :D
-
tym razem pasuję
zarówno stratovarius jak i hammerfall to dla mnie są straszliwie porażkowe zespoły. może nastepna para będzie lepsza.
-
statni raz widzę taki burdel w tym topicu. Nie ma mnie 48h, a Wy już robicie offtopy
e tam offtopy. gadali o zespołach z Bitwy. inaczej bym pokasował.
Pierwszy raz wstrzymuję się od głosu. Nie ma na co głosować.
-
pas, i jeden i drugi wieje wioska na kilometr.
-
ale Stratovarius to jednak wieksza wioska ...tym samym zaglosuje na Hammerfall :o
-
hm, kiedyś podobała mi się jakaś piosenka Stratovariusa, natomiast Hammerfall nie przykuł mojej uwagi, więc wybieram S.
ciekawe, ile osób zagłosuje 8)
-
hahaha fani power metalu laczcie sie :)
pas :|
-
Hearts on Fire,
Hearts on Fire,
burning, burning with desire !
Hammerfall oczywiscie ...
aczkolwiek Stratovarius tez zasluguje na szacunek (Twilight Time; Black Diamond - lezka sie kreci w oczku ;) )
-
Oba zespoly wywoluja u mnie spazmy smiechu, wiec
pas
-
Dlaczego dziś zdażają się same pastisze ?
-
Jasne że Stratovarius. I niech żyje power metal! :P
-
hahaha,moze glosujmy tak zeby byl remis to obydwa zespoly nie przejda:)))
wstrzymuje sie od glosu,a najchetniej dalbym jakies punkty ujemne
-
Podobnie jak Clayman - cofam się z uśmiechem na ustach.
-
Glos na chybil-trafil, nie slyszalem zadnego z tych zespolow.
-
Głos na Hammerfall!
-
Niechże i będzie Hamerfall...
-
zabawny zestaw...
nic
-
pas, nie mam pojecia na co glosowac, dwa smieszne (zeby nie powiedziec gowniane) zespoly :bored:
-
"zgadzam się z przedmówcą"
stawaim w wątpliwość sens takich postów ale jadnak wyrażam takie zdanie i zgadzam sie z paffuem :lol:
-
To jakaś moda, by besztać zespoły power metalowe, czy co?
-
ja tam ich besztam juz od dobrych 12 lat. sam w koncu zaczynalem moja muzyczna przygode z iron maiden, helloween czy manowar (moj ulubiony p. metal), no a pozniej to byl juz sodom, kreator, destruction :twisted: nieswieta droga do black metalu.
-
obu kapel nie lubie, ale wybieram hammerfalla.
-
Obie kapele jak dla mnie to kicz w najlepszy wydaniu , ale z dwojga złego wybieram Hammerfall
-
Hoho ;) Znow muszę rzec, że na ten moment obu kapel nie lubię, nei przeczę jednak, że keidyś słuchałem nieco żelaznej dziewicy - i właśnie dla niej punkcik.
-
IM, o APC tylko słyszałem...
-
Oh well, wherever, wherever you are, Iron Maiden's gonna get you, no matter how far.
-
apc, rzecz jasna!
iron maiden umieszczam na tej samej półce co hammerfalla i inne stratovariusy :P kiedyś ich słuchałem, dziś nie trawię, i noszenie koszulek czy naszywek ironów uważam za jeden z największych obciachów jakie znam. całe szczęście że jak narazie apc prowadzi.
-
APC
-
Ostatnia płyta APC to niewypał, ale za dwie poprzednie głosik się należy.
-
APC zwłaszcza za genialny cover "Imagine" Lenona
-
Iron Maiden 8)
-
Iron Maiden
-
znowu nie mam na co zaglosowac
wprawdzie apc "lubie" jednak nieco bardziej to nie na tyle zeby oddac glos bo w drugiej turze najchetniej nie widzialbym obydwu kapel
-
Iron Maiden
-
Iron Maiden bez wahania.
-
A Prefect Circle, za muzyke :guitar:
-
ogromny dylemat ale w końcu postawiłem na Żelazną Dziewicę za to że chocażby mam 4 razy więcj płyt niż APC :). podchodzi mnie humor rysunkowy Riggsa. oraz co poniektóre piosenki jak Hallowed be Thy Name...
APC lubię zwłaszcza za orginalny głos wokalisty i teledyski ( Bikini Bandits :lol: )
-
Apc !
Dwie pierwsze płyty (trzeciej jeszcze nie slyszałem) to nieosiagalny dla Prawiczków Żelaznych poziom. Ci to w koło Macieju tylko.
-
Zdecydowanie Iron Maiden.
Taaaaaak. Zdecydowanie
-
Ironi ... niby troche irytuja, ale maja najlepsze koncertówki na swiecie :)
-
Ech... Nie wiem... Ale raczej jednak mimo wszystko raczej Ironi... Są legendą, i jednym z najlepszych technicznie zespołów metalowych jakie nosi nasza planeta...
-
jakie Iron??
oczywiście Maynard i spółka nr 2 8)
-
...chociaz od ironow swoja przygode z muzyka zaczynalem, to teraz bym ich nawet z sentymentu do odtwarzacza nie wlozyl.
apc... w sumie to tez nic nadzwyczajnego, niby maynard jest, ale ja nie jestem jakas rozhisteryzowana nastolatka, zeby miec pelne gacie tylko z tego powodu.
pas.
czekam na slayer. bo morbid angel sie pewnie nie doczekam, nie mowiac o jakims black metalu.
-
A Perfect Circle.
Może trochę za bardzo patetyczni, ale mają parę perełek(The Noose, Sleeping Beauty, Weak And Powerless).
Ironów nie znoszę, są irytujący do bólu, tandetni, w dodatku wszystkie ich piosenki są takie same i różnią się tylko konstrukcją riffa. Bleh.
-
Iron Maiden. Przede wszystkim za dwie pierwsze płyty.
-
dlaczego jest tak ze albo jest chu#$@$ para albo tak rewelacyjna ehh... :o
nic to zaglosuje na APCe. magia glosu Maynarda przemawia do mnie bardziej niz charakterystyczny wokal Dickinsona...
-
APC. Głos raczej przeciwko IM.
-
Półmetek.
-
Jethro Tull nie slucham, jednak stosuje sie do jednego z moich osobistych przykazan:
Wszystko tylko nie Therion.
-
Jethro Tull - bo to stary i dobry szklanopaciorkowy zespół dla tułaczy.
-
Jak widać liga antytherionowa działą dość sprawnie. Ja tam się przyłączam.
Jethro Tull to zespół idealny dla alkoholikow :)
-
PAS
nie znam badz nie lubie.
ps.
AGR ogromne brawa za avatarka :)
az milo teraz patrzec na Twoje posty ;)
-
Therion.
-
znowu nic,cos kiepskie losowania sie ostatnio trafiaja
no,chyba ze therion zacznie wygrywac to zaglosuje naprzeciwko
-
A ja Theriona lubię... Ale JT to jednak tradycja, klasyka... no i są po prostu genialni [;
Głos na JT.
-
spasowałem.
-
therion nie lubie , nie lubilem i nie polubie. w jt jakos sie nigdy nie zasluchiwalem, ale sa o wiele lepszymi muzykami.
-
Therion- ładne granie. Mają mój głos.
-
jt
bo ich przynajmniej kiedyś słuchałem(a i teraz jak mi ktoś puści to z przyjemnością posłucham), a theriona nigdy nie lubiłem.
-
Głos na JT, a właściwie przeciw Therionowi ;)
-
Obu nie lubię, więc glosuję za tym, który ma mniej punktów.
-
albo nie lubię, albo nie za bardzo znam... wstrzymuję się od głosu
-
therion ... moze i nagrywaja obecnie jakies lemurie i siriusy b ... ale w koncu Beauty in Black jest ich ;)
-
Nie lubię Jethro Tull... jak dla mnie to nuuuda. Co do Theriona, to za Theli się głos należy, a poza tym w swoim czasie byli też legendą Death metalu, i nie grali spedalonych gotyckich przyśpiewek takich jak na ostatnich płytach.
-
Oh, jak mozesz tak mowic na temat epickich piesni o dzielnym rycerzu zabojcy smokow i pogromcy zlych czarnoksieznikow !
-
Jethro Tull. Nie widzę potrzeby uzasadniania takiego wyboru.
-
To jest jakiś koszmar: najpierw APC przegrywa z Żelaznymi Prawiczkami, a teraz Jethro Tull z Thełronem, mobilizujcie się ludzie !
-
Therion, za "Clavicula Nox"
-
Przez wieeeelki sentyment oddaję swój głos na Therion
-
To jest jakiś koszmar: najpierw APC przegrywa z Żelaznymi Prawiczkami, a teraz Jethro Tull z Thełronem, mobilizujcie się ludzie !
what's Your problem?
widac taki jest gust piszacych tu ludzi. a Therion to niezla kapela i tyle.
-
Głos na zasadzie: wszystko tylko nie Therion. :)
-
zaglosowalem na jt
jednak nie musialem
aha,jedyny sluchalny numer theriona to fajny,rock'n'rollowy cover witching hour venoma
-
Jethro Tull. Nagrali ponad 10 świetnych albumów, kilka słabszych, a na koncercie w Wawie bodajże w 2001 r. dali niezły czad (byłem, widziałem, potwierdzam). Bez ŻADNYCH wątpliwości: JT.
-
A ja nie mam możliwości oddania głosu, choć próbowałem to zrobić wczesniej niż Dretwiak. Czyli, że jak probowalem, to ankieta byla jeszcze aktywna, choc nie u mnie. O co chodzi?
I przy okazji - na jak dlugo tworzone sa ankiety? Bo nie watpie, ze sa ograniczone czasowo.
-
To właśnie dziwne... ja nie głosowałem w tej rundzie, a po jakimś czasie pokazuje mi wyniki.
-
Pisałam już, ale napiszę jeszcze raz: Ankieta trwa równe 48h od momentu jej ogłoszenia, niezależnie dla wszystkich. Widoczne Drętwiak napisał, ale zagłosować już nie mógł.
IMHO nie mają sensu dłuższe ani krótsze ankiety... jeżeli dzisiaj dotrę do domu o rozsądnej godzinie, będzie kolejna bitwa.
A'G'R
-
no i nie bedzie theriona dalej ;(
-
hurra ;p
-
Jako, ze nie trawie Bathory - glos na Limp Bizkit :notfunny:
-
głos na limb bizkit - za 'break stuff'
ale chyba bardziej przeciwko bathory
-
hehe jaki mix ..no tak interesujacej pary nie bylo dawno :o
Bathory malo znam ale nie lubie ...natomiast Limp Bizkit duuzo znam i tesh raczej nie lubie :P
ale wydali jedna rewelacyjna plyte i to dzieki niej otrzymaja moj glos
Three Dollar Bill, Y'all
-
obu kapel nie lubie
diabli, znowu musze spasowac.
-
bathory, prawie za wszystko. freda d. calkowicie nie toleruje, jego skrzek irytuje mnie do potegi 3nTeY :wall:
-
Bathory oczywiście, ale za normańską fazę twórczości.
-
Bathory bez dwóch zdań.
-
Limp Bizkit. Diabli wiedzą dlaczego ;)
-
no no... kiedyś, gdy Limpowie zaczynali karierę, wychodząc spod skrzydeł KoRna, dało się ich posłuchać... i nawet Fredzio wtedy jakoś umiejętniej darł ryja... no i kilka piosenek mają naprawdę dobrych...
a Bathory?... kiedyś byłem zauroczony "Blood, fire and death" czy jakoś tak, dopóki mój brat tego nie pożyczył pewnemu znajomemu, który w przypływie natchnienia ciemną stroną mocy i pewnymi środkami odurzającymi zabił kota, napoił się jego krwią, a następnie podobnie chciał uczynić z matką, co jednak nie było mu dane... on skończył w więzieniu, a nasze kasety zapewne poddano egzorcyzmom i w imię dobra zutylizowano, by nie siały już zniszczenia...
i co tu wybrać??
ech... Wesa Borlanda i spółkę za muzę, która bywa niezła i Freda za kilka jednak niezłych kawałków no i "All in the family" :) wiadomo, z kim :)
-
BATHORY!!! zadne tam limpybezkity... :bite:
-
Huehuehue, to ja juz wiem kto wygra ta zabawe:)
Limp bizkit in da haus jouuuuuu lol
-
frodo durst
bardziej za image ktory kreuje niz muzyke
a w bathory jakos zawsze mi brakowalo niezbednego w muzyce luzu dystansu do siebie,no ale ja sie nie znam na czarnym metalu
-
Bathory!!!!
co to wogóle za śmieszne porównanie... :bored:
A swego faworyta cenie przedewszystkim za Blood Fire Death i Hammerheart oraz niezdecydowanie poglądowe Quorthona :twisted:.
-
Buahahahaha... nie no, Bathory rzecz jasna. Było parę fajnych kawałków, kilka fajnych płyt.
LB nie cierpię. :bored:
-
Nie lubię Bathory :) Ale to jednak klasa, i nagrali kilka ładnych utworów. Poza tym stali się inspiracją dla późniejszych twórców norweskich, i postawili fundamenty dla współczesnego metalu. I chwała im za to! Bathory!
-
buhahaha swoja droga ... ale najsmiejszniejsze, ze bathory przegrywa ...
czy uzytkownikom cos zlego dolega czy pani moderator falszuje ankiete ? ;)
-
Ja? ja już prędzej na Bathory zagłosuję, mniejsza kupa....
-
ja pierdziele, zeby Bathory przegrywalo z takim shitem :wall:
-
dokładnie to samo sobie myślałem... świat staje na glowie :x
-
Jesli A Perfect Circle przegralo z Iron Maiden, a Audioslave z Nine Inch Niles to nic mnie juz nie zaskoczy :bored:
-
a tak duzo mroków na forum by sie wydawalo ... hej ludzie opamietajcie sie ...
-
Ha !
Keep on rollin !
-
Wprawdzie pierwszy okres twórczości Bathory IMHO nie reprezentuje sobą nic ciekawego, ale od Hammerheart zaczyna się jeden z najwspanialszych zespołów w historii!
Limp Bizkit? Boże, chroń królową!
-
Its Phenomenon...
-
Prawde mowiac, polowe z tych zespolow bym powywalal z listy, ale nie bede narzekal, jesli ktos wyszedl z takim fajnym pomyslem :)
-
z drugiej jednak strony wyniki bitew czarno na jasnoniebieskim pokazuja, ze siedza tu osoby o baaaaaardzo roznym guscie. w sumie mozna to zapisac zarowno na plus, jak i na minus tego forum.
szkoda tylko, ze wsrod nich jest tyle osob ceniacych sobie muzyke niskich lotow, jaka niewatpliwie jest LB. :|
-
komercha przezarla to forum :P
-
Bathory.Innej mozliwości, jak dla mnie, po prostu nie ma.
-
szkoda tylko, ze wsrod nich jest tyle osob ceniacych sobie muzyke niskich lotow, jaka niewatpliwie jest LB.
Ja nie twierdzę, że Limp Bizkit to jest górnolotna muzyka, wrecz przeciwnie, ale do pewnych zespolow, od ktorych moja przygoda na powaznie sie zaczela szacunek miec musze. Kwestia zwyklej rzetelnosci wobec siebie.
A i tak wybacz, Bathorego nigdy nie słyszałem.
-
A i tak wybacz, Bathorego nigdy nie słyszałem.
czas nadrobic zatem. 8)
-
No właśnie. Bathory słyszałem raz w życiu i tyle. A Limp Biszkopt przynajmniej nagrało kilka fajnych kawałków (i bardzo dużo syfu). No i mają fajnego gitarzystę.
No a poza tym mszczę się z A Perfect Circle...
-
No a poza tym mszczę się z A Perfect Circle...
nie jesteś w tej krucjacie osamotniony :twisted:
-
Co tu duzo ukrywac, od LB praktycznie sie zaczelo. Coraz to nowsze plyty, coraz wiekszy syf. Jednak pare kawalkow bylo dobrych: Faith, Break Stuff.
BTW, Kormak, ktorego? Od ostatniej plyty jest nowy 8)
Krucjata musi byc, APC mialo to wygrac :)
-
Zibi, coś nie śledzisz wiadomości... gdzieś w wakacje Wes Borland wrócił do LB.
-
No a poza tym mszczę się z A Perfect Circle...
nie jesteś w tej krucjacie osamotniony :twisted:
jestem z Wami panowie :)
-
Zibi, coś nie śledzisz wiadomości... gdzieś w wakacje Wes Borland wrócił do LB.
No popatrz :o Rzeczywiscie jestem zacofany w tej gestii. Fajnie wiedziec :)
-
Limp Bizkit. O Bathorym tylko słyszałem. W sumię tylko za nazwa powinienem na niego zagłosować, ale było- minęło.
-
Hmmmmm...
Limp Bizkit? :|
-
bg(w pierwszej chwili myslalem ze to blind guardian przeciwko morbid angel)
ma nie znam,nawet nie jestem pewny czy w ogole slyszalem jakas ich piosenke,jakos nigdy nie ciagnelo mnie do zapoznania sie z ich muzyka
-
A'G'R robi mi to specialnie :) Glos na BG, wielki sentyment :cry: :)
-
Co robię?
A skróty muszą być, ponieważ inaczej nazwy sie nie mieszczą.
-
Nie o to chodzi :) Po prostu co jakis czas (ostatnio caly czas) sa zespoly (niekoniecznie wysokich lotow), do ktorych czuje wielki sentyment i musze na nie zaglosowac :)
-
Cóż... Parę piosnek BG nawet kiedyś mi się podobało. Ale wtedy miałem 17 lat. Teraz jestem starszy i poważniejszy i lektury mam trochę mądrzejsze ;) Zatem MA.
-
Bez dwoch zdan Massive Attack.
Howgh! :)
-
Massive Attack, bo tak.
-
massive attack.
bo to jeden z moich ulubionych zespołów. koncert w gdyni wgniótł mnie w ziemię.
i nie ma opcji żeby oni mieli odpaść w kilku najbliższych rundach. to jest po prostu niemożliwe, mam nadzieje że wiekszość współużytkowników forum ma podobne zdanie.
nie dopuście do powtórki z APC!
-
Massive Atack.
Nie przeżyję porażki kolejnego fajnego zespołu.
-
Myśl, że BG mogliby wygrać jest przerażająca... Ja się do tego nie przyczynię.
-
Raczej przeciwko BG (nie cierpię tego shitu), niż za MA (nie znam za dobrze ich muzyki, ale tyle co słyszałem jest całkiem spoczko. ;) ).
papiesz - :)
-
Massive Attack rzecz jasna.
-
Jak juz tu ktos powiedzial: Bloodhound Gang za sentyment.
-
Massive Attack za właściwie jedną piosenkę...
BG jest... hmm... zabawne ;)
-
szkurw. oczami wyobraźni widziałem już Morbid Angel ;/
Eh, głos na massive attack.
-
MA oczywiscie. jak mozna miec w ogole tak ******* gust ,zeby w tym zestawieniu zaglosowac na BG???
-
nie można mieć... gustu. :roll:
-
Jako totalne bezguście zagłosuję na Bloodhound Gang - takie teksty to jest masakra. A Massive Attack to chała jakaś :P
And to all who thinks Bloodhound Gang is shit:
"I hope you die..."
-
no przepraszam, ale jesli ktos nie widzi roznicy w poziomie artystycznym obu zespolow, to zostaje mu tylko sluchanie jakiegos gownianego disco polo, bo tym w porownaniu (a w tej zabawie w koncu porownujemy do siebie dwa "walczace" zespoly) do massive attack jest bg. czizes ludzie...
-
Massive Attack rzecz ciemna, geniusze - rzecz jasna.
p.s. Filar, czyzbys zapisał sie do mej organizacji ?
-
Josef - to jest moja organizacja. :) Byłem w niej pierwszy.
-
@lopolik - pokoj bracie !!!! Nie ma jak numer "The ten coolest things about New Jersey" - SIEKA:)
@śmigło - co sie tak przejmujesz. Luzu troche. To wszak tylko zabawa.
-
Piter - czy my obydwaj mówimy o tym kawałku ciszy na kasecie?? :lol:
Mam nadzieję że tak (możesz też mówić o 'Along comes Mary').
Bloodhound Gang i tak wymiata.
-
Mowimy o tym samym:)
To byla taka zlosliwosc z mojej strony, ale ten "kawalek" co jak co jest mocno smiechowy lol
-
Ekhem Filar, ale to jest wierutny plagiat. :)
Zapytaj zresztą starszych stażem userów, o jedną z moich awatarkowo-miejscowych kreacji.
W każdym badź razie, pomysł rownie dobry jak moj.
-
Nirvana. Bo The Cure znam za słabo,żebym mógł powiedzieć ,ze ich lubię. A Nirvana miała kilka naprawdę czadowych kwałaków :)
-
Nirvana, przez to ze mam do nich sentyment i za 'Unplugged in New York"
-
Ja oczywiście także na Nirvanę, chociaż "Unplugged in New York" to raczej jedna z ich gorszych płyt... Ja ich kocham właśnie za wszystkie pozostałe :)
Co do The Cure - "2 Friday i'm in love" - za - reszta przeciw.
-
Kiedys sie Nirvana jaralem, jednakowoz Josefowa Curacja udowodnila mi iz Plainsong bije wszystkie songi Nirvany na leb.
-
Głos na Nirvanę, ale nie obyło się bez walki. Za żadną z tych kapel nie szaleję, a obie miały sporo dobrych piosenek. Oba są miejscami pretencjonalne, czasem zaś ich piosenki bez żenady wpadają w ucho i aż chce się je nucić. Zagłosowałem na Nirvanę dlatego, bo nie używali w piosenkach keybordu ; ]
-
Głos na The Cure.
-
Nirvana
-
The Cure. Nirvana blyszczala krotko, acz intensywnie. The Cure blyszczy takim samym swiatlem dlugo.
-
No no... Ale wyjątkowo tym razem pojedynek, jest wyrównany pod każdym względem... Bitwy takich zespolików aż miło obserwować! :)
-
Taa, dopóki wygrywa Nirvana :)
-
...więc zagłosuję na The Cure. :)
-
Nirvana, The Cure nie znam zbytnio :(
Prawdopodobnie, gdybym znal i tak bylaby to Nirvana
-
Ze względu na moją nienawiść do "muzyki" jaką tworzy narwana - The Cure!
-
nirvana, ale bez specjalnej podjarki.
-
Nirvana, bo po prostu bardziej cenię ich dorobek...
-
The Cure jest aktualnie moją kapelą numer 1.
Narvana wywołuje we mnie co najwyzej spazmatyczny śmiech, a jedyny wartosciowy członek tego zespołu to Dave Grolh, brawa za bębny na ostatnim KJ dla tego pana.
-
Dwa bardzo dobre zespoły, ale to The Cure bardziej do mnie trafia. Znowu remis :)
-
tym razem pas
-
dziadostwo vs. dziadostwo ...PAS!
:P
-
mój głos remisujący :)
anty- Nirvana, pro- The Cure
Anty = jakoś tak za bardzo popularni ( a zwłaszca to "I Hate myself and i Want to Die") z tego typu muzyki zdecydowanie wolę MudHoney czy Soungraden...
Pro = mimo że niektóre piosenki mnie skrajnie dobijają to jednak Smith i spółka to zespolik o niebo lepszy od Kutra Kombajna...
-
Nie można pozwolić by The Cure przegrało z bożyszczem nastolatek.
-
The Cure - świetna muzyka i własny, niepowtarzalny styl....
-
Nirvana, którą znam ale nie słucham ;) Cure nie słucham i za bardzo nie znam :P
-
podejrzany jest ten nieustajacy remis. :x
-
Nie wiem, zaprawdę, jak zagłosować. Nirvana to faktycznie bożyszcze nastolatek, ale mam do niej jakiś tam sentyment. The Cure cenię tylko za trylogię. No może jeszcze Head on the door. I parę piosenek z innych płyt... No dobra, ostatecznie niech będzie The Cure. ;)
-
Ja tam o The Cure jakos malo slyszalem, wiec Nirvana... (bozyszcze nastolatek :lol: ) 8)
-
Hm. Głosuję na martwego ćpuna ;)
-
glos na nirvane ... nie tyle na nia a przeciw the cure ... nudy ...
-
to już lepiej przeciw Nirvanie.
-
Nie mogę na to patrzeć . . .
-
Zdecydowanie Nirvana. The Cure to bożyszcze nastolatek... A właściwie ten rozczochrany grubas wokalista...
-
prosze glosowac na The Cure! prosze glosowac na The Cure! prosze glosowac...
8)
-
Chryste ! 7 głosów w plecy. Mobilizujcie się przyjaciele ! Zanim założę 7 nowych kont :giggle:
-
Czy to wazne kto teraz zwyciezy ?
I tak cala bitwe wygra Limp Bizkit !
-
Nirvana, choc pare plyt The Cure tez mi sie podoba i koncert tez mi sie podobal.
-
eeeh i The Cure dostaje od zespołu , który nieczego nie wniosl przykre ;/
-
Widze, że nie tylko ja tu nie cierpię narwany... :twisted:
-
New Battle - Sex Pistols of'coz. Właśnie mam na sobie ich koszulkę, nucę sobie Anarchy in the U.K. i takie tam. Ozzy fajny jest, ale razem z Black Sabbath. Sam to trochę przysmuca.
-
Ee... tam Pas. Sex pistols słabo znam, a to co znam mi się nie spodobało, ale z drugiej strony Ozzy sam, jest bardzo przeciętny. Poza tym jego utwory poza Black Sabbath, mocno przynudzają.
A tak swoją drogą, dobór artystów jest losowy, więc była możliwość żeby w jednej bitwie był na przykład Black Sabbath vs Ozzy??
-
Sex Pistols.
-
sex pistols !! explited to nie jest, ale punk'a dobrego grali. ozzy'ego nie trawie absolutnie, czy to samego czy z sabbath (w sumie to przez niego nie trawie black sabbath).
-
Oczywiście, że Ozzy. Hałasować (jak SP) to każdy głupi potrafi.
-
Sex Pistols - stworzyli coś nowego, poza tym to ciekawa muzyka. Ozzy jest nudny.
Gash, Ty se uważaj...
-
lubie i Pistolsow i Ozzy'ego. a jednak wieksze znaczenie mieli Pistolsi niz Ozzy solo.
-
NIe lubię ani tego ani tego. Ale punku nie znosze więc Ozzy
-
Ozzy, Sex Pistols nie znam.
-
sex pistols
ozzy ma u mnie jednego plusa - fragment jego utworu został wykorzystany na intro do płyty 'never neverland' u.n.k.l.e. :P
swoja drogą ciekawe czy u.n.k.l.e. się tutaj pojawi...
-
Nie było łatwo... Jednak głos na Madmana, za kontynuowanie dobrych tradycji. No i za "Bark At The Moon" oczywiście :evil:
-
Glos dla Ozzy'ego glownie ze wzgledu na Zakka.
Na SP w zyciu bym nie zaglosowal.
-
Sex Pistols, bo fajnie sie gralo ich kawalki z kumplami :)
-
do sluchania 'pistoletow' jakos mnie nie ciagnie
a Ozzy nagral kilka solidnych plyt wraz z Black Sabbath
-
Przepraszam bardzo, ale głosowanie na BS już sie odbywało. To jest głosowanie na Ozzy'ego. Nie na BS.
-
Lydon przynajmniej tworzył ciekawą muzykę po końcu SP.
A Ozzy... ale może to nie jego wina. Podejrzewam że przynajmniej od 10 lat on zupełnie nie ma kontaktu z rzeczywistością, Sharon trzyma go nonstop na prochach. I ciągnie kasę.
-
Przepraszam bardzo, ale głosowanie na BS już sie odbywało. To jest głosowanie na Ozzy'ego. Nie na BS.
oddalem glos na osobe Ozzy'ego ...w sumie masz racje :)
poprawiam sie, ale moj glos i tak powedruje na Ozzy'ego bo:
1. nie moge ush zmienic opcji ankiety (nawet jakbym chcial :P )
2. za naprawde dobry wystep w Spodku na Ozzfest trzy lata temu :)
-
Będę się na Was mścił nikczemnicy ! Jak mogliscie mi to zrobić ?
Ozzy !
-
Ty się będziesz mścił? ?
Dobrze, że Ozzy ma w plecy. To zemsta za przegraną The Exploited z Black Sabbayh. :twisted:
-
Ozzy, Ozyy, Ozzy ...
za Dreamera (lol), przez sentyment dla BS i za cala mase dobrych solowych plytek :P
-
no i po raz kolejny jestem zmuszony zaglosowac na brudasow,no ale nie zaglosuje na tego paralityka przeciez
-
Bark At the Moon czyli Ozzy.
Mimo iż jego akcent z Birmingham albo okresowy zanik mózgu są powalajace to wolę to niż "niegrzecznych" chłopców z SP. Ci ostatni mimo przyczyniena się do stowrznenia jednego z moch ulubionych gat. muzyki byli jacyś tacy wylizani przez wytwórnię...
Cały czas dziwę się jak the Cure mogło przegrać z Nirvaną :cuckoo:
-
Chyba przez Malcolma MacLarena.
Rany jeśli głosujecie na Ozzy'ego za piosenkę "Dreamer"... to chyba pora umierać.
-
Nie, to pora, by przestać słuchać muzyki.
-
Nie, to pora, by przestać słuchać muzyki.
Nikt Ci tego nie broni - możesz w każdej chwili przestać :P
choć faktyczenie - "Dreamer" to jedna z najsłabszych piosenek Ozzy'ego
-
choć faktyczenie - "Dreamer" to jedna z najsłabszych piosenek Ozzy'ego
a dodatkowo wersja z coreczka... :roll: tragedia...
-
O, wyrównało się :)
-
"Rany jeśli głosujecie na Ozzy'ego za piosenkę "Dreamer"... to chyba pora umierać."
tego lola nie zauwazyles ?
a tak serio ... to az piekne jak popowa piosenke moze nagrac ktos tytulujacy sie ksieciem ciemnosci :)
hej, to fajne jest :D
-
Ozzy.
-
Sex Pistols. Bo nie występowali w reality show.
-
Błąd! John Lydon wystąpił w ostatniej edycji angielskiego reality-show "I'm a celebrity... get me out of here!".
-
DM? Czasami miło mi jest posłuchać starych kawałków z lat 80-tych. Tak z sentymetu. Zdecydowanie jednak wolę klimaty R.E.M.
Pierwszy głos w tym pojedynku oddany.
-
kiedys obu kapel nie znosilem, teraz obie bardzo lubie. trudny wybor... niech bedzie DM.
-
R.E.M. znam lepiej i wiekszosc ich piosenek mi sie podobywuje, wiec glos na nich.
-
DM!
-
U mnie wybór jest prosty, choc REM lubie czasem posluchac. Podejrzewam, ze pojedynek bedzie wyrownany...
-
Głos na DM. R.E.M. znam tylko zkilku piosenek, które szczerze mówiąc nie specjalnie mi się podobaja.
-
REM ma kilka niezłych noumerów i jeden zaj... ale zdecydowanie depy.
-
Ja tym razem nie głosuję. Każdej kapeli słyszałem z dwa kawałki.
-
Depeche. Za Free Love
-
R.E.M.
-
bardzo lubię R.E.M., ale DM to dla mnie muzyczne cudo, aktualnie jeden z moich ulubionych zespołów. żałuję tylko, że tak późno odkryłem że ich uwielbiam...
-
R.E.M. :)
-
Nie przepadam za obydwoma zespolami, jednak moj ojciec sluchal Depeche Mode, stad moj glos.
-
R.E.M
-
Pas :bored:
-
Trudno podjąć decyzję. Chyba jednak Depeche Mode.
A wlasciwie to jednak glosuje na R.E.M.
Za E-bow the letter, za Man on the Moon/
-
He he Tak sie składa ze jeden z zespołów bardzo cenię i szanuję a drugiego prawie nienawidzę. R.E.M uwielbiam za min Losing my religion - po prostu cudo. A DM nie lubię min. za wyjątkowo kiczowate Enjoy the silence. Zdecydowanie, bez najmniejszych wątpliwości głos na REM.
-
bluznierco! "Enjoy the silence" to jeden z najlepszych kawalkow DM!
Ciezki mialem wybor, bo oba zespoly bardzo lubie. Ale to R.E.M. od dluzszego czasu słabuje (a kiedys, jeszcze przed "Out of time" nagrywali genialne rzeczy), sam Peter Buck przyznaje, ze zeszlo z nich powietrze. O ile w wokaliste REM nie wroci energia to juz niedlugo chyba w ogole przestana ich sluchac (gdzie ta zywiolowosc znana chociazby z klipu "What's the frequency Kenneth?").
Głos na Depczesz Mocz. Mam nadzieje, ze Michael Stipe to czyta i wyciągnie wnioski!
-
No w koncu jakas para przy ktorej zastanawialem sie dluzej niz sekunde. :)
Po krotkim namysle Depeche Mode. Maja wiecej kawalkow, ktore do mnie trafiaja.
-
kolejna para kapeli ktore mnie bardziej ziebia niz grzeja :bored:
tym samym PASuje!
chociaz to DM popelnili Personal Jesus ...ale to jednak nie wystarczy :P
-
A DM nie lubię min. za wyjątkowo kiczowate Enjoy the silence.
Kiczowate??? Ten kawałek lubiłem nawet w czasach, kiedy nie trawiłem depeszy. Głos na DM, choć REM też niczego sobie.
Nie było mnie trochę i przegapiłem 2 ważne bitwy. Niestety przegrane. The Cure i Bathory padły już w pierwszej rundzie. I w dodatku Bathory z tak miernym rywalem. Sromota.
-
Mimo ze obie kapele lubie raczej srednio oddaje glos na Depeche Mode.
-
A ja wolę REM i na nich głosuję, o!
-
Depeche Mode.
Może choć raz mój głos padnie na partię, która wygra
-
Głos wyrownawczy dla R.E.M.
-
a bedzie jakas nowa bitwa? 8)
-
Bedzie... ale chwilka przerwy :o) Nie odchodzcie od odbiorników ;o)
-
Nowa bitwa. No, to chyba będzie kolejny mecz do jednej bramki :)
Czy ktokolwiek z was jest w stanie wymienić kawałek Thin Lizzy? Nie licząc "Whisky in the jar"?
-
soundgarden. aż mi się nie chce o tej godzinie tego wyboru argumentować, zresztą chyba nie trzeba :)
no dobra, jeden argument: fell on black days
-
Soundgarden
-
Mściwa krucjata Josefa kontynuowana będzie !
Thin Lizzy !
-
Tylko Soundgarden!
-
S.
-
Soundgarden
Zglaszam blad - na pierwszej stronie jest napisane, ze Depesze "walczyli" z Sex Pistols.
-
"And yooouuuu staareee aaat meeee iinnn yooouur Jeeesuuss Christ pooosee!" ;o)
Oczywisice Soundgarden.
-
soundgarden, bo thin lizzy znam tylko z "whiskey in the jar".
-
soundgarden ...bez zastanowienia!
thin lizzy poza 'whiskey in the jar' nie znam. :P
-
Soundgarden.
-
Nie wygralo Audioslave, wiec pociesze sie Soundgarden :]
-
pasuje. Nie mam pojęcia co to Thin Lizzy, a Soundgarden kojarze z jakiś pojedyńczych utworów które mnie jednak nie urzekły. :bored:
-
podpisuję się pod Ravenem, mam dokładnie tak samo. :roll:
-
tak samo ...
ostatnie jakies same kupy ... soundgarden, thin lizzy, depeche mode, REM ... kto z dobrym gustem tego slucha ? :P
-
muzyczny ogród(a jak to pretensjonalnie brzmi!)
-
ostatnie jakies same kupy ... soundgarden, thin lizzy, depeche mode, REM ... kto z dobrym gustem tego slucha ? :P
ach wy truu to zyc nie dacie normalnemu odbiorcy ;)
-
od kiedy bathory przegral z lumpem to wlasnie tak :P
a poza tym ... 66 strona i takie niemroki ? :)
-
ja czekam na 666 strone... chyba jeszcze poczekam.
-
Soundgarden
-
Niezwykle cięzki dla mnie wybór : z jednej strony wilebię Soungarden z drugiej darzę szacunkiem Cienkiego Liziego za przyczynienie się płytą Jalibreak do powstania NWOBHM oraz świetną, klimatyczną, nadajacą się do grania czy przy ognisku czy na stypie - "Whiskey in The Jar" 8)
-
Soundgarden i tyle.
-
soundgarden, thin lizzy, depeche mode, REM ... kto z dobrym gustem tego slucha ? :P
Ja. Glos na Soundgarden za "Ultramega OK".
-
Czy ktokolwiek z was jest w stanie wymienić kawałek Thin Lizzy? Nie licząc "Whisky in the jar"?
"The Rocker", "Dedication", "Still In Love With You", "Dancing In The Moonlight", "Jailbreak", "The Boys Are Back In Town", "Don't Believe A Word", "Massacre" - żeby poprzestać na tych największych. Z całym szacunkiem dla Soundgarden głosuję oczywiście na Thin Lizzy.
-
"Jailbreak"
przerobil ten numer kiedys taki stary death metalowy zespol Master. nawet nie wiedzialem , ze to cover thin lizzy. dobry numer w sumie.
-
Soundgarden...
I've got an idea of something we can do with a gun
i
I know what to do, I'm gonna f**k! f**k! f**k! f**k you, f**k you!
-
Tool pewnie i tak wygra, więc żeby Francis Black się nie smucił oddam głos na Pixies, bo są niewiarygodnie WPORZO zespołem. "Trompe le monde" to była moja pierwsza płyta CD, znam na pamięć i uwielbiam ich poczucie humoru.
-
PIXIES.
-
Pixies...nawet nie wiem co to jest. Pewnie jakis zespol elfich czarodziejek.
Niewazne. Czegokolwiek by nie grali i tak glosuje na Toola.
-
No... Ja też nie wiem co to Pixies. Toola wielkim fanem nie jestem, ale to jednak kawał dobrej muzyki, więc głos na nich.
-
absolutnie tylko i wylacznie Tool. moze nie za "lateralus" (chociaz to takze niesamowita plyta) ale za "aenima" i "undertow" a takze koncert w krakowie.
-
Tool, za Lateralus i Sobera
-
no, niech bedzie Tool.
-
Tool
...bo chce! ;]
-
Pixies.
-
Tool. Za Maynarda. Za Aenimę. Za Opiate. Za Szukalskiego. Za Toola.
-
Poszedłem za kretyńską modą głosowania przeciw.
W tym wypadku przeciw Toolowi. Za Bathory.
Zawistny drań ze mnie.
-
tOOL
-
where is my mind?
where is my mind?
nawet gdybym znal tylka ten numer glos poszedlby na pixies,
no a poza tym znam wiecej niz jeden numer toola wiec glos tym bardziej na pixies:)
szkoda tylko ze przegraja:((
-
Głos na Tool.Sam nie wiem dlaczego.Ich fanem to nie jestem...
-
TOOL
-
tool
ale żeby nie było, wiem co to pixies, trochę znam i lubię. ale toola bardziej...
-
Pixies. Za "Where is my mind" właśnie.
-
Tool
i nie ma innej możliwości
-
TOOL.
Zespół, który cenię najbardziej. Głos oddaje na nich za wszystko, co nagrali. Bo wszystko warte jest przesłuchania.
Pixies lubie, najbardziej chyba Vamos i oczywiście Where is my mind.
Ale nie mogę powiedzieć, żeby wybór był trudny.
-
w koncu moi BOGOWIE!!!
moja RELIGIA!!!
czekalem na ten moment 39 rund.
ale warto bylo.
TOOL TOOL TOOL
za wszystko...
'i said
i don't want it
i just need it
to breathe, to feel
to know i'm alive'
-
Pixies. Za darmo.
-
Narzędzie !
Podpisuje się ja nieszczęsny pod Filipem.
-
Tool
-
wiadomo, że Tool 8)
-
ta, wiadomo też że Korn to weterani true metalu :roll:
-
A co to true metal? :o :)
-
kurde mol, szkoda, ze Pixies przegra. :(
-
I tak jestem mile zaskoczony, że tyle głosów dostali.
-
ja tesh szczerze mowiac sadzilem ze to bedzie mecz do jednej bramki ...a tu jednak mile zaskoczenie. niezle sie Pixies trzymaja przy (jakby nie bylo) ogromnej IKONIE muzyki wspolczesnej jaka niewatpliwie jest TOOL :)
-
wiadomo, ze niektóre pseudofilary tej gildii miewają jakieś kompleksy z KoRnem związane, ale to chyba nie w tym temacie...
Pixies? hmm... no, niech się zadowolą dorobkiem punktowym, który już osiągnęły :)
-
[dobra chopaki, koniec gadek o Kornie, true metalu i pseudofilarach, jest kolejna bitwa, cieszymy się wszyscy i głosujemy]
Wiadomo, że deadbeatles. Jeszcze tylko Ringo się trzyma (bo Paul przecież zginął dawno dawno temu.)
-
Jeezuuu co za para ;o)
Oczywiscie ,ze De Biltles za Walrusa, Helter Skelter i Yoko Ono ;o)
-
qfa mac. :bite:
niech beda Beatlesi za fundamenty.
-
the beatels oczywiście
w morbid angel podoba mi się tylko ich logo - w porownaniu z innymi tego typu, jest nawet czytelne :P
-
Oczywiście The Beatles
-
Bitlesi.
-
hehe, chyba będzie do zera dla Beatlesów. :lol:
-
Już nie jest.
-
:D :D :D Beatlesi byli weseli i z przyjemnością słucham sobie ich rockowych pioseneczek dziś. Ale wirtuozami to oni nie byli. A Morbid Angel, którego żadnym wielkim fanem nie jestem, to mistrzowie techniki grania. I tak beatlesi wygrają, więc nie będę miał do siebie pretensji jeśli oddam głos na MA. W końcu to też kawał dobrej muzyki.
-
denerwuja mnie te popi****lkowate piosenki 'zuczkow'
tworczosci morbid angel nie znam prawie w ogole.
a zaglosuje na MA zeby nie bylo ...nie chce mi sie po raz kolejny pasowac :|
-
:D :D :D Beatlesi byli weseli i z przyjemnością słucham sobie ich rockowych pioseneczek dziś. Ale wirtuozami to oni nie byli. A Morbid Angel, którego żadnym wielkim fanem nie jestem, to mistrzowie techniki grania. I tak beatlesi wygrają, więc nie będę miał do siebie pretensji jeśli oddam głos na MA. W końcu to też kawał dobrej muzyki.
I za to właśnie kocham metali :D
Mój głos leci na The Beatles. Jeden z największych zespołów wszechczasów.
-
yeeeeahh!!! wreszcie morbid!!!!
za "altars of madness" za "blessed are the sick", za "domination" za "formulas fatal to the flesh" aaaaaaaaaaaaaaggggghhh!!!!!
zajebista muzyka!!!! ci goscie przyczynili sie do powstania blacku, deathu, grindcore'a, odmian metalu symfonicznego itd itp. jedna z najlepszych kapel metalowych wszechczasow!!!!
ci co nie znaja beda sie tlumaczyc szatanowi w dzien sadu :twisted:
-
buuu, czemu morbid angel musieli trafic akurat na beatlesów? :(
doceniam wkład beatlesów w muzykę rockową, ale MA to aktualnie jeden z moich ulubionych zespołow, więc głos idzie na nich :twisted:
mimo że i tak przegrają... :(
-
Morbid Angel, bo i tak przegraja :)
Bitlesow nie trawie.
-
Żadna z tych kapel specjalnie mnie nie grzeje - oddaje więc głos na prawdopodobnych przegranych - czyli MA.
-
Lipne zestawienie, dwie barszczowe imo kapele :P Ale z dwojga złego przegra pewnie Morbid, więc na nich oddaję głos
-
Beatlesi, bo śmieszna jest nazwa 'chorobliwy anioł'. Brzmi trochę jak 'zły szatan', 'okropny smok' czy 'kolebka plugastwa'. A beatlesi mieli parę naprawdę dobrych piosenek, bez powtarzania 200 razy 'je' w refrenie.
-
Love Me Do :)
Już za ten utwór moj głos poleci na Żuczki.
-
Tak... The Beatels grali miło łatwo i przyjemnie, są legendą, ale jakby mi ktoś powiedział - wybieraj koncert - TB czy MA... wybrałbym to drugie... Dużo częściej też w moim odtwarzaczu kręcą się "Blessed are the Sick" albo "Covenant" czy na przykład taka "Jedynka" bo to jedyna płytka Beatlesów, jaką posiadam i słucham z przyjemnością nie mniejszą niż Morbidów. Mimo wszystko swój głos oddaje na Morbid Angel
-
Morbid Angel i to zdecydowanie. Chociażby za "Altars of Madness" za wizytę w naszym kraju na Metalmanii. Oraz przeciw wylizanym Beatelsom...
i narazie tyle
czemu zniknęly emotikonki :(
-
Oczywiście żukoidalni....
-
pas... (rolajs)
Kędziorku, nie przejmuj Ty się, glany lepiej wypastuj, tylko nie wycieraj koszulką Korna, lepiej Credkami.
Heh. ;-)
-
To chyba najlepsza para kapel jaką można było zestawić :)
Oddam głos na...... Morbid Angel, a co mi tam.
-
E, też głos na Morbid Angel. Klasyka klasyką, ale zupełnie mnie ci kolesie z Liverpoolu nie ruszają.
-
dla przekory Morbid Angel :P
ale bedzie lol jak wygraja ... odwrotna sytuacja jak z bathorym i lumpem :P
-
Eee, nie wygrają i tak ;)
-
Let It Be :D
-
Dobra, postanowiłem, że głosuję na MA. Metalowa brać przede wszystkim. :roll:
-
The Beatles - nie zawsze grali łatwo, słodko i przyjemnie.
-
ze tez morbid musialo trafic na tych parszywych lalusiow (ale cholera powszechnie znanych i lubianych) z liverpoolu...
-
dobra, prosimy nastepna bitwe. 8)
(o, emotki sie zmienily! why? tamte byly zajebiste! :( )
-
teraz bitwa ciekawsza... 8) szkoda tylko, że Living Colour trafił na takiego giganta :(
-
Queen, Queen, Queen
-
wybor moze byc tylko jeden - queen.
-
Living Colour.
Queen bardzo cenię. Ale mimo wszystko - LC. Za jeden z najlepszych koncerów, na jakich byłam w życiu.
-
Nie mam pojecia co to Living Colour, wiec Queen. Poza tym sluchalem drzewiej Queena'a.
-
Królowa to królowa, więc.... królowa!
-
Queen to świetny zespoł, nie ma co ukrywać.
Ale Lving Colour lubię bardziej. Cały czas nie mogę wyjść z podziwu do płyty 'Vivid'.
The glamour boys swear they are a diva
The glamour boys have it all under control
Always dancing and always laughing
The glamour boys are playing the role
The glamour boys never have no money
The glamour boys wear the most expensive clothes
The glamour boys are always at the party
Where the money comes from heaven only knows
I ain't no glamour boy - I'M FIERCE
I ain't no glamour boy - (snap)
I ain't no glamour boy - I'M FIERCE
I ain't no glamour boy
The glamour boys live off their ambition
The glamour boys have it all figured out
A very, very dubious position
When you got no clout
The glamour boys whole life is a gamble
They might get over or fall flat on their face
But if one does, there's no need to worry
Another G-Boy will take this place
I ain't no glamour boy - I'M FIERCE
The glamour boys don't think tomorrow
The glamour boys just need tonight to play
But just like things you can't afford on credit
Time catches up and you have to pay
The glamour boys are always on the guest list
You'll always find them in the hottest spots in town
They'll be your friend if you have fame or fortune
If you don't they won't be hanging 'round
I ain't no glamour boy - I'm FIERCE
(w ramach protestu przestaję uzywać emotikonek, zabrano mojego błazna)
-
Tylko Królowa, choćby za geniusz Innuendo..
-
Living Colour za Vernona Reida.
-
Wybór prosty - Queen.
-
Living Colour, choć bez szczególnego entuzjazmu.
-
Queen
-
Living Colour lubie nieraz posłuchać, ale z Queen mam wspomnienia z dzieciństwa i wogóle :) Więc swój głos oddaje na Queen !!!
No bo szoł mast goł on!
-
QUEEN! Za całokształt...
-
Queen za dziesiatki wspanialych kawalkow z Bohemian Rapsody na czele i za charyzme Freddy'ego, no i te stroje na koncertach :)
No i te wspaniale momenty, koncerty, hymny, cos wielkiego i wspanialego co na zawsze weszlo do popkultury ale i naszego zycia... We Are the Champions - wyobraza sobie ktos wielka impreze sportowa bez tego hymnu na koniec? Za kazdym razem pikawa wali jak szalona jak widze cos takiego w telewizji i marze o tym zeby kiedys mi cos takiego odegrali... Show Must Go On - niezaleznie od wszystkiego, trzeba isc dalej, kontynuowac... Made in Heaven - wspaniale pozegnanie ze swiatem...
Dla uczciwosci musze powiedziec ze Living Colour nie znam... (chociaz slyszalem wiele pochlebnych opinii)
-
Who wants to live forever ... I want to ride my bicycle, I want to ride my bike :)
glos na Queenów :)
-
Queen za całokształt. LC interesowalem sie troche kilka lat temu, bo basista Doug Wimbish z tej kapeli wsparl Depeche Mode przy nagrywaniu plyty "Ultra". Całkiem fajne granie.
-
A wiecie że mam koszulkę Queen'ów, która według legendy należała do mego ojca? :]
Dla niekumatych: głos na Queen. Zgadnijcie czego teraz słucham...
The show must go on!!
Ale najbardziej kocham ich za Bohemian Rhapsody.
-
Głos anty-queenowy - bo nie lubie spiewu Freddiego.
-
queen
-
what's your favourite colour baby...
living colour!
-
rooootfl,to jakas prowokacja?
nie oddaje glosu
-
ale polewka, moje dwie ulubione kapele obok iron maiden z okresu, zanim skonczylem 10 rok zycia. zastanawiam sie, jak tego moga sluchac dorosli ludzie??? dla jaj glos na manowar, bo to sa "kings of metal" :D
-
Hahaha, niezle niezle :)
tez sie wstrzymuje od głosu.
-
nic. jedno warte drugiego. :badgrin:
-
Damn, co za fajtłapy oddały głos ?
Moglibysmy wykonać zamach na to głosowanie i pozostawić w stanie (joł joł elo hiphop siema !) 0:0.
-
hehehe normalnie dwie spaśne sunie :p
:lol:
chyba jednak nie splamię swoich rąk głosowaniem
-
Moglibysmy wykonać zamach na to głosowanie i pozostawić w stanie (joł joł elo hiphop siema !) 0:0.
Hahaha ! Tu Cie mam ! Chciales zeby obydwa zespoly przeszly !!
Josef nie wstydz sie, zaspiewamy razem "if you want to win the fight ! say: I BELIEVE !!!!!!"
buehehehehe
-
Ej no, panowie co jest, nigdy nie plakaliscie myslac o swojej dziewczynie przy dzwiekach "In the Middle of the Heartbeat"? :D
-
eeeee, nie. :?
-
"When you don't hear metal you are not my friend"
oczywiście że ManOwaR. Za kicz oraz za wystepowanie w kazdej piosence takich słów jak : honor, battle, sword, metal i Valhalla...
w końcu przyczynili się do powstania Power Metalu :D
-
"Ej no, panowie co jest, nigdy nie plakaliscie myslac o swojej dziewczynie przy dzwiekach "In the Middle of the Heartbeat"?" jestesmy zbyt true zeby sie przyznac :P :P :P
a tak serio ... jednez najwiekszych kapelek jak dla mnie. ale chyab helloween darze wiekszym szacunkiem. chociaz królowie metalu ... :)
-
Clayman, ciesz sie że oba zespoły stanęły do śmiertelnego boju, w ten sposób jeden na pewno odpadnie...
"Brothers everywhere, raise your fists intoi the air! We're Warriors! Warriors Of The World"
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten klip Sam-O-Wara, mało nie udusiłem się ze śmiechu. Czy to będzie niepoprawne politycznie, kiedy powiem, że to metalowa kapela o najbardziej gejowskim image'u?
Głos na Kruluw Metaló.
Chociaż nie wiem czy Helloween nie są jeszcze śmieszniejsi: usłyszeć ten falsecik śpiewający "Cause we all live in the fuutuuure woooorld!" i umrzeć.
-
ale ja sie ciesze(chociaz bardziej bym sie cieszyl gdyby ich tu w ogole nie bylo a w ich miejsce wstawic cos co bardziej zasluguje na branie udzialu w tym plebiscycie) tylko w pierwszej chwili myslalem ze to znowu jakis eksperyment w stylu metallica vs slayer
-
Pierwszy raz wstrzymuje się od głosu.
-
Manowar!!! Za okładki płyt:)
-
A teraz przekonam nieprzekonanych co do slusznosci wyboru:
Free Manowar Chocolate Fudge available for fans today!
Wednesday - November 24, 2004
With any order over $150.00 from The Kingdom Of Steel you will receive a Free Exclusive MANOWAR Chocolate Ingot. This exclusive item is the size of a gold bar right out of Fort Knox comprised of pure custom made chocolate fudge with the MANOWAR logo branded across the bar. Additionally you will receive Free Domestic shipping with your order, our gift to you from The Kingdom Of Steel!
Below is a link of a picture of the Fudge:
http://www.manowar.com/fudge.php
-
glos remisujacy na Helloween ...ale tylko dlatego ze nie znam w ogole tworczosci drugiego zespolu :?
-
:o
dżizas...
wstrzymuję się od głosu...
-
Ciężko było :P Cóż nie przepadam za takimi odmianami metalu, ale chyba Manowar miał więcej przebojów ;) więc głos na nich. Helloween też nieraz lubie posłuchać :)
-
Normalnie Manowar... Nigdy tego nie słuchałem, ale leganda dotarła nawet do takiego metal - ignoranta jak ja. :lol:
-
No nie...Hmm... Ja zagłosuję na Heloweena. Bo fajniej grają, i wydają mi się jakoś tak trochę mniej żałośni od Manowarowców. Heloweeni przynajmniej grają śmiesznie i wesoło. Bo Manowar to traktuje strasznie poważnie to co robi. Hmm... A tak swoją droga... Do natępnej tury przeszła w jednej rundzie zarówno Metallica jak i Doorsi... Więc jeśli Manowar i Heloween też zremisują to moze zróbmy tak,że żaden z tych zespołów nie przejdzie?? Wtedy by się wszystko wyrównało.
-
"
dżizas...
wstrzymuję się od głosu..." - heh, ja sie akurat tak czulem jak jakies pixiesy, toole i inne kupy byly :P
a tak serio ... bez przesady. manowara moze i nikt nie lubi, ale jak hekatomba zagrala Hail and Kill to cala progresja skakala :) nie jest to moze jakas najwyzszych lotów muzyka (one more beer and heavy metal and i'm just fine), ale za to prosta, latwa, radosna i przyjemna :) podobnie helloween
-
Manowar, za Thor'a :D
-
Niech zyje czekoladowy metal !!!!!!!!!
-
Hehe, niech bedzie Manowar, choc nie jestem przekonany slusznoscia wyboru :D
-
manowar prowadzi !!!!! heavy metal or no metal at all!!!
joey demaio i ross the boss na pewno poca sie ze szczescia w swoich skorzanych gatkach!!! a w ogole, to chyba najlepszy podklad jaki mozna sobie wymarzyc do rozgrywania bitew w warhammerze...
-
po prostu płacz i zgrzytanie zębów...
-
Papiesz, spoko, kolejna bitwa to będzie coś dla ciebie i dla mnie. Obiecuję!
-
Trzymam Cię za słowo :D
-
podobno sklad bitwy jest dobierany losowo...
hmm??
-
Widocznie losowanie już było i nowa para czeka na ujawnienie.
Zreszą podobno pula zespołów była ustalona od początku, tak więc losujący i tak wiedzą co mniej więcej jeszcze zostało.
-
zgodze sie ...moga widziec ale jako ze do konca zostalo nam 22 bitwy co daje 44 zespoly do rozlosowania. tym samym albo pozostaly jush same zespoly 'dla was' badz tesh losowania par sie odbyly wczesniej a teraz tylko wybieraja ktora para bedze musiala stoczyc konfrontacje :)
o tym nie bylo mowy w regulaminie :p
-
Jeden zespół gorszy od drugiego, głosuję na ten, który głosów ma mniej.
-
podobno sklad bitwy jest dobierany losowo...
hmm??
Jest. Tylko że pary już są polosowane. Kiedy kończy się dana bitwa, Alice podsyła mi kilka następnych. Stąd wiem z wyprzedzeniem.
A skład zespołów, o ile ktoś zapomniał, został ustalony na podstawie nazw pojawiających się najczęściej w naszej poprzedniej zabawie "Song Title Game".
-
Taaa...i mozna liczyc na te mniej popularne ?
Overkill ! Overkill ! Overkill !
-
to ja poprosze Killswitch Engage, najlepiej sparowane z jeszcze mniej popularna kapela ;) ...a noz widelec przejda dalej.
-
Ja też bym wiele chciał... zdajemy się jednak na ślepy los :)
-
to ja poprosze Killswitch Engage, najlepiej sparowane z jeszcze mniej popularna kapela ...a noz widelec przejda dalej.
ja myślę że oni by przeszli dalej nawet bez użycia noży i widelców :D
swoją drogą to ja też mam nadzieję że następna para będzie dla mnie bardziej strawna.
-
Jeden zespół gorszy od drugiego, głosuję na ten, który głosów ma mniej.
Lepiej w takim przypadku głosować na ten, który ma więcej, bo zmniejsza sie prawdopodobieńśtwo, że w przypadku remisu oba przejdą do drugiej rundy. :badgrin:
Ja właśnie tak zrobiłem.
-
Manowar! :) Hail&Kill! :)
-
Strażnicy siedmiu kluczy - Helloween!
Trochę luzu panowie krytycy, nikt nie twierdzi że power metal jest kwintesencją muzyki ;)
-
Lepiej w takim przypadku głosować na ten, który ma więcej, bo zmniejsza sie prawdopodobieńśtwo, że w przypadku remisu oba przejdą do drugiej rundy. Bad Grin
Ja właśnie tak zrobiłem.
nie, nie nie; ] Jeśli przedją 2 to stworzą naturalne pary z Doorsami; ]
-
Helloween, za fajną nazwę. A poza tym znam ich jeden kawałek - "Power". Taki luzacki, można posłuchać. A Manowar nie lubię.
true metalowe pozdrowienia, he, he.
-
Hellowen.Zawsze wolałem ich twórczosc od tego co z siebie wydaje nadęty Manowar...
Chociaż Hail&Kill tych drugich jest dla mnie utworem kultowym....
-
rzecz jasna Temple Of The Dog, bez namyslu nawet przez sekunde. 8)
-
nie znam tworczosci tych kapel chociaz z nazwy slyszalem i jedna i druga. wydaje mi sie, ze musze to nadrobic. narazie glos w ciemno na temple of the dog, za fajna nazwe.
-
Rany, 99% zespołów tu wymienionych znałem chociaż z nazwy - ale ten Current 93...? :oops:
-
ToTD. Czy trzeba za cokolwiek?
-
Aaaaaaaaa.
Nie zrobicie mi tego !
Na początku odpadli The Cure, a teraz mieliby Current 93 ?
Nigdy ! Pełna mobilizacja.
Current 93 to jest zespół wszechczasów (obok kilku innych - rzecz ciemna 8) ) !
-
Josef cos ostatnio nie chce ze mna rozmawiac, wiec z wrodzonej zlosliwosci glos na Swiatynie Psa.
-
c 93
ale bez jakiegos obledu w oczach
totd slabo znam
-
kim sa Ci ludzie?? co to za kapele??
po raz pierwszy nie znam kapel z nazwy nawet i to obu w jednej bitwie :shock: :?
chociaz z drugiej strony nie wiem czy kiedys mi sie nie obila o uszy nazwa Temple of the Dog ...tak cos mi sie zdaje. reki bynajmniej nie dam sobie uciac ale na nich zaglosuje :roll: ;)
-
Temple of the Dog
-
temple of the dog - za cornella, veddera i 'reach down'
-
Temple Of The Dog. Jak to mówią - raz a dobrze. Raz się spotkali w takim gronie i nagrali porzadna plyte. A ze okazja do spotkania byla srednio przyjemna - coz, to tylko dodalo cierpienia muzyce.
-
temple of the dog
bo ich lubię, a c93 to muszę się przyznać że nie znam :oops: może mi ktoś ten zespół jakoś opisać?
-
Ene, due... Current 93 :)
-
Current 93.Po prostu nie mógłbym zagłosować inaczej.
Current był to jedyną i bezdyskusyjną opcją.Tyle.
-
I kiedy pojawił się w końcu zespół genialny odpaść pewnie będzie musiał ze względu na jego "niszowość" ... :cry:
Oczywiście Current 93 - za wspaniałe "Thunder Perfect Mind", niebiańsko piękne "Of Ruine or Some Blazing Starre", porażające "Dog's Blood Rising", urzekające "All the Pretty Little Horses", szatańskie "Lucifer Over London", refleksyjne "Sleep Has His House", za niezrównoważonego Davida Tibeta i jego przyjaciół, za Louisa Waina i koty, w końcu za zabranie mi duszy i wypranie mojej kieszeni...
ps. Kormak, nie rzucasz słów na wiatr ;)
-
Nie znam więc głosuje na tego chyba mniej popularnego :badgrin:
-
powiem Ci papiesz ze mnie zaintrygowales tym zespolem :?
musze sie postarac i zdobyc ich muzyke. jaki album polecasz na poczatek??
-
Jeśli wolisz neofolkowe brzmienia to na początek "Thunder Perfect Mind", jeśli zeschizowany industrial to "Dog's Blood Rising". Tutaj kiedyś było coś o C93 http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=2033&start=45
-
well you can take your reincarnation, transsubstantiation and your papal kiss
cause i'm with a beast in beastly bliss
and all i want is copulation!
oh darling!
and there ain't no grace, there ain't no guilt
cause this is the law, do what thou wilt
the name is crowley, it rhymes with holy
it isn't crowley, that rhymes with fouly, eeewww
Current 93.Po prostu nie mógłbym zagłosować inaczej.
Current był to jedyną i bezdyskusyjną opcją.Tyle.
c 93
ale bez jakiegos obledu w oczach
Ha ! Zuch chłopcy ! : )
-
Temple of the Dog
...a bo ja po prostu lubię psy...
-
Jakbyś lubił psy zagłosowałbyś na Current 93 - kiedyś nazywali się Dog's Blood Order. Nagrali też np. płytę "Dogs Blood Rising".
No i Tibet śpiewał o bogu o twarzy psa. I odwrotnie.
-
C 93. Dla Josefa (chwalił).
-
Właściwie to mi wszystko jedno... to niech będzie Current, skoro ma takich żarliwych wyznawców ;)
-
Jeszcze jeden ! Jeszcze jeden ! ;)
-
Mam przeczucie,że jeszcze przed 0.00 my (Currenty) wyprzedzimy Temple... A ostanie moje przeczucia się spełniają (szkoda,że chodzi głównie o te dotyczące wtop na uczelni... :roll: )
-
Juz wyprzedziliscie :/
-
Hurra ! ;)
-
ej no, bez jaj :shock: TOTD przegrywa! :x co jest? :(
-
Un-f**kin'-believable!!
Go Current! Go Current!
-
Nieladnie. Moderator a takich slow uzywa.
-
no kurde, niech TOTD wygra! :x
-
Mrock, ty naprawde nie znasz Current 93?
-
O, ziściło się.Current wygrywa.Tak trzymać
-
Mrock, ty naprawde nie znasz Current 93?
a czy napisalem, ze nie znam?
po prostu ZDECYDOWANIE wole Temple Of The Dog! :D
-
Temple Of The Dog nie znam, ale słyszałam, że nie zachwyciłoby mnie.
Natomiast Current 93 słyszałam, choć nawet nie wiedziałam o tym... przysłuchałam się i... chcę więcej:) Fajne jest...
Mój wczorajszy głos: Current 93
-
ttp slabo znam,slyszalem jakis numer i mi sie chyba nie podobal
dawn nie kojarze,rozumiem ze w nazwie nie ma literowki?
wstrzymuje sie od glosu
-
nie znam ani jednego ani drugiego.
pas
-
No wlasnie nie mam pewnosci, czy ma byc Dawn Czy Down. Może niech sie Alice wypowie.
-
chyba Down jednak :?
-
Jednak Dawn. Literówki nie ma.
-
jesli to nie Down to ja pasuje. ani jednego ani drugiego nie znam.
-
dokladnie ! My chcemy DOWNA a nie jakies poranki.
BURY ME IN SMOKEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!
Glosuje na to pierwsze bo lubie herbate.
-
jesli to nie Down to ja pasuje. ani jednego ani drugiego nie znam.
{sklada swoj podpis}
ja tez.
-
Boleję...
no i gdzie ci wszyscy znawcy metalu, którzy nie znają Dawn?
-
Wlasnie. Niech ukaza swoje oblicza !
-
Wlasnie. Niech ukaza swoje oblicza !
moje jest w avatarku :D
nie kazdy band trzeba znac... ;)
-
moje tez jest na avatarze, i skladam podpis pod postem Mrocka ;)
-
Kiedyś coś gdzieś o Dawn słyszałem.
Downa słyszałem i 'Nola' ścieła mnie z nóg.
Ale to The Tea Party nagrali 'The Edges Of Twilight'. I już za to warto zagłosować.
-
Dawn, bo mi się nazwa bardziej podoba.
-
moje tez jest na avatarze
Hmmmmm. Moze lepiej zostawie to bez komentarza.
-
nie przejmuj sie piter, to fotka z wczesnej mlodosci, kiedy jeszcze niewiele wiedzialem o zyciu... ale mam do niej sentyment :)
-
Aaaaa. to taka z albumu rodzinnego ? Jak tak to juz wszystko jasne :D
"16 urodziny" hehehehehe.
Ja w sumie tez moglbym wstawic, ale na tych fotosach jakie mam nie wygladam wcale mrocznie i, o zgrozo, usmiecham sie nawet, wiec sami wiecie......
Ps. Sorry Kormak. Juz nie pisac o awatary. Ty nie kasowac moj spam dobdzie ?
-
Glos na slabszego ;]
-
Coś mi się widzi, że to będzie najgorsza pod względem frekwencji bitwa. Nie daję zwycięzcy szans w kolejnej rundzie :)
Następna bitwa w poniedziałek, nie będzie mnie przez weekend. Chyba wytrzymacie?
-
Coś mi się widzi, że to będzie najgorsza pod względem frekwencji bitwa. Nie daję zwycięzcy szans w kolejnej rundzie :)
Następna bitwa w poniedziałek, nie będzie mnie przez weekend. Chyba wytrzymacie?
Damy rade :) Licze, ze w koncu bedzie cos czego slucham. Miejmy nadzieje, ze Incubus nie trafi na jakiegos giganta.
-
co to w ogole za zespoly sa?? :shock:
w zyciu nawet nazaw nie slyszalem... hehe
-
To jeszcze o niczym nie świadczy :roll:
-
Nie znam tych zespołów, a z tego, co mówicie, chyba szkoda.
-
Jak już mowilem o Dawn jedynie slyszałem.
Ale TTP poznać warto. Zwłaszcza 'The Edges Of Twilight'.
-
Czy będzie kiedyś tu zespół typu Mobb Deep albo Capone n Noreaga lub Outlawz ?
-
STAŚ, pisane już tu było kilka razy. Zespoły w bitwach pochodzą z tych, które były (najczęściej) wymieniane w Song Title Game. Przejrzyj sobie ten topic i sam oceń jakie szanse mają twoje typy.
-
Jesli nawet, to nie wroze im sukcesow w tej grze.
-
Czemu? Jeśli byli w parze np. z Metallika, to chętnie bym na nich zagłosował. I nie tylko ja...
-
Jakby nie patrzec, fanow hiphopu to za wiele tu nie spotkalem.
Glosowalbys z sympatii do tych zespolow, czy raczej z niecheci do Metallici ?
-
:) ok dzieki za odp.
-
,,No woman, no cry" czy ,,stairway to heaven"?? Oczywiście to drugie. Led Zeppelin, chociaż bez specjalnej podniety :]
-
LZ
-
zeppelinow jakos nigdy specjalnie nie lubilem. marleya zreszta tez, ale za to trawke lubie. wiec glos idzie na jamajskiego bakacza.
-
Zeppelini - z sentymentu... i trochę cieżkim sercem...
-
Bob Marley ... bo rocka bardzo wiele zespolów gra i nawet lepiej (purple, sabbaci) a reggae nie :)
Say I really remember, when we used to sit
in the goverment yard, in Trenchtooooooown ...
-
Bob.
Z tych samych powodow co śmigło.
-
Zeppelin
-
Bob :badgrin:
-
led zeppelin
za bobem nie przepadam, wolę klimaty hip-hop/ragga niz reggae
-
Bob Marley. Za 'legalize it', za niemyte włosy, za młodą śmierć. I za to, że nie nagrał miernej piosenki 'schody do nieba' którą uparcie lansuje się jako najwybitniejszy utwór muzyki rozrywkowej.
-
"Legalize it" to prędzej Peter Tosh...
Marley umarł młodo? 36 lat to już wapniak!
Jeszcze parę lat temu bez wahania wskazałbym na BM, ale nasłuchałem się reggae na całe życie.
Głos na LZ, ale nie za "schody" tylko za "bitwę...". No i za to, że Page kupił Boleskine House...
-
Marleya twórczość znam słabo (poza kilkoma "hiciorami") ...
LZ znam i bardzo lubię, nie mam więc problemu na kogo oddać głos.
-
Bez żadnego zastanowienia - Led Zeppelin...
Za argument niech posłuży fakt, że planuje niedługo wytatułować sobie Symbol Bonza na ramieniu. :D
-
Bob Marley ale chyba tylko pod wplywem chwili, bo sie ostatnio nasluchalem... ale co prawda to prawda: hard rocka gralo wielu (chociaz z drugiej strony nikt nie gral tak blues-hard rocka jak oni :D ) a Bob byl tylko jeden...
Tylko pamietajcie ze there's a lady who's sure all that glitters is gold... :)
-
Do Zeppelinów mam szacunek i cenie ich twórczość. Ale to Marley'a lubie słuchać :)
-
I za to, że nie nagrał miernej piosenki 'schody do nieba' którą uparcie lansuje się jako najwybitniejszy utwór muzyki rozrywkowej.
Milcz ! Bluźnierczo !
W tej piosence nie ma ani jednego niepotrzebnego dźwięku !
To miód dla uszu !
Ten zespół to doskonałość jest !
Głosuję:
Za niepowtarzalne osobowości.
Za Page i jego dwugryfową gitarę, na ktorej grał smyczkiem.
Za kwintesencje rocka.
Za Good Times, Bad Times.
Za When the Leeve breaks.
Za Rock`n`roll.
Za Black dog.
To wymienianie nie ma sensu, za wszystko !
-
Marleya bardzo cenię, jednak z Zeppelinami niewiele zespołów może się równać. Szkoda, że Bob nie trafił do pary z jakimś ścierwem rodzaju Alice Coopera.
miernej piosenki 'schody do nieba' którą uparcie lansuje się jako najwybitniejszy utwór muzyki rozrywkowej
No nie. Za coś takiego to ja zazwyczaj zabijam :badgrin:
-
LZ jak dla mnie jest przereklamowane. Nic specjalnego... (dla wszystkich zabójców- to tylko moje nic nieznaczące gusta)
Sory Gregory:)
Bob Marley
-
a Bob byl tylko jeden...
O jednego za dużo. Mam alergię na te rytmy...
Tylko LZ.
-
Bez dwóch zdań: Led Zeppelin. Chyba sobie zaraz posłucham, bo prawie zapomniałam o ich istnieniu.
-
Led Zeppelin.... Fanem jakimś nie jestem,ale Marleya w ogóle nie lubię, chciałbym więc, by przegrał :)
-
ehh kolejna bitwa z rzedu ktorej zespoly mnie ani ziebia ani grzeja :|
:doubt:
nie glosuje ...PAS!
-
Marley grał całkiem fajnie, ale z Zeppelinami się nie ma co równać.
A więc wybór oczywisty...
-
Tylko LZ. Ukształtowali mi gust na pół ogólniaka...
-
lz im bm wielkimi artystami sa
ale ja ich nie lubie i nie zaglosuje na nikogo
mialem nadzieje ze ze skrot bm w tytule oznacza boney m
-
Za Page i jego dwugryfową gitarę, na ktorej grał smyczkiem.
No i co z tego że grał smyczkiem jak na koncercie nie trzymał się w solówkach tonacji? :lol: Vai chociażby robi dużo fajniejsze rzeczy z gitarą a przy okazji gra troszkę lepiej. To juz wolę Marleya i zero kretyńskich popisów. A co do Stairway to heaven to się zgodzę, jest to imo utwór przereklamowany jak sto nieszczęść, w rzeczywistości nudny i nie umywający się chociażby do Since I've been loving you. Nie lubię Zeppelinów, wyrośli dzięki Plantowi i Johnowi Bohnamowi, tak jak Page może grać każdy. Nic specjalnego. A gra smyczkiem i jakieś jazdy po narkotykach z gitarą to dla mnie jakaś żenada, czym tu się zachwycać?
-
Zdecydowanie Led Zeppelin.
-
No i co z tego że grał smyczkiem jak na koncercie nie trzymał się w solówkach tonacji?
Szczęście, że ten hedonista pełną gebą, wogóle był w stanie trzymać gitarę w ręku ; ).
Vai chociażby robi dużo fajniejsze rzeczy z gitarą a przy okazji gra troszkę lepiej.
Oczywiście, pod względem technicznym Vai stoi wyzej, ale coż z tego ? Nie wiem dokładnie kto w Lz komponował piosenki, ale przeszły one do historii, porywają słuchacza i maja niepowtarzalny klimat. Raczej odsadzaja gitarowe oanizację Vaia i jemu podobnych.
A co do Stairway to heaven to się zgodzę, jest to imo utwór przereklamowany jak sto nieszczęść, w rzeczywistości nudny i nie umywający się chociażby do Since I've been loving you.
Oczywiscie mozesz tak sadzic, tylko doprawdy nie nudzilem sie przy nim nigdy. Choć zgodnie z wami, za najlepszy kawalek Zeppelinow bym go nie uznał.
Nie lubię Zeppelinów, wyrośli dzięki Plantowi i Johnowi Bohnamowi, tak jak Page może grać każdy. Nic specjalnego.
Nie każdy jak Page może być gitarzysta zespolu-legendy.
Zresztą nie chodzi tu nawet o jakowes umiejetnosci, lecz o styl i geniusz kompozycyjny.
A gra smyczkiem i jakieś jazdy po narkotykach z gitarą to dla mnie jakaś żenada, czym tu się zachwycać?
Dla mnie zenada jest pokonywanie predkosci dzwieku na gitarze.
Stylem i niepowtarzalna hippisowska otoczką.
-
Co do Bohnam'a... Facet (RiP) był jak dla mnie (jest i chyba już zawsze będzie) najlepszym perkusistą. Ja wiem, że jest (było) teraz masa szybszych, niekiedy ciekawiej grających drummerów (Palmer, Powell, Docent, Paice, Hoglan, Lombardo.....), ale on był tak oryginalny, on żył perkusją (co można zobaczyć na np. DVD "Pieśń pozostaje..."), miał niesamowity feeling, charakterystyczny sposób gry (zawsze go rozpoznam), niesamowitą technike gry stopą... Bonzo - Mistrz :!:
-
Nie każdy jak Page może być gitarzysta zespolu-legendy.
I tu się zgodzę. A pokonywanie prędkości światła, a granie z feelingiem jak Petrucci czy Vai to dwie różne rzeczy. Choc musze przyznać, że ostatnio oprócz Petrucciego słucham głównie Dimebag'a. Fajne, legatowe granie w solówkach. A Page, cóż, kwestia gustu, są gitarzyści bardzo niedoskonali technicznie, któryz wzbudzają we mnie przyjemne emocje, np. David Gilmour czy Brian May, dobrze się ich słucha, nie lubię u Page'a tego brudu i tego, co robi takze Hammet na koncertach, czyli podciągnięcia "out of tune" itd. Ale gusta to gusta, o nich wszak się nie dyskutuje. Szanuję wszystkich gitarzystów, którzy grają to co czują.
-
Bobi.
-
LZ
-
tak jak Page może grać każdy
:lol: :lol: :lol: skoro kazdy, to pewnie Ty tez tak smigasz. pochwal sie.
-
A po co się chwalić? Ale skoro nalegasz :P to aktualnie uczę się "juice" Vai'a.
Mam jakies swoje kawałki, więc jesli będzie takie zapotrzebowanie to mogę je umieścić na forum. Page był wielki "za zespół" tak jak to zauważył Josef, a nie za grę, która była dość przeciętna imo. I uwierz mi że po 7 latach grania można grać dużo lepiej niż Page. I nie mówię tu teraz o sobie, ocenę pozostawiam innym.
-
Ale nie wymyślisz takich riffów jak Page.
-
A tego akurat to juz nie mozemy byc pewni....
-
mysle, ze nie o to chodzi. mozesz grac rownie dobrze technicznie, ale nalezy docenic KLIMAT, UCZUCIE, ktore wytwarzal jedyne w swoim rodzaju. mozesz zagrac jego kawalki identycznie jak on, a nawet doskonalej, ale nie podrobisz FEELINGU. ja wlasnie za to lubie Zeppelinow, a nie za techniczne fajerwerki. gitarzystow bardzo sprawnych technicznie jest wielu. wielu zna tajniki gry na gitarze o niebo lepiej niz Page czy Blackmore czy Townsend czy Gilmour itd. ale niewielu potrafi wytworzyc to "cos", co sprawia, ze zwracasz uwage wlasnie na nich. bez obrazy zatem, ale jesli to, co grasz potrafi w taki sposob zaczarowac, to zwracam honor.
jedynym gitarzysta, ktory potrafil polaczyc technike z feelingiem byl Frank Zappa, a potem dlugo dlugo nic.
-
a king ze slayera ? ;)
-
Ale nie wymyślisz takich riffów jak Page.
No nie, bo juz zostaly wymyslone :)
Poza tym, kto wie, czy nie wymysli lepszych, szansa zawsze istnieje :D
-
mysle, ze nie o to chodzi. mozesz grac rownie dobrze technicznie, ale nalezy docenic KLIMAT, UCZUCIE
Ależ absolutnie się z tym zgadzam, co z tego, że Malmsteen gra zajebiście szybko i jest 100%owy technicznie, skoro poza paroma wyjatkami gra bez uczucia, jak dobrze akcentująca maszyna?
jedynym gitarzysta, ktory potrafil polaczyc technike z feelingiem byl Frank Zappa, a potem dlugo dlugo nic
Ja bym dorzucił od siebie jeszcze Petrucciego, Vaia, Satrianiego i Moore'a (Vinnie'ego, gwoli ścisłości).
wielu zna tajniki gry na gitarze o niebo lepiej niz Page czy Blackmore czy Townsend czy Gilmour itd. ale niewielu potrafi wytworzyc to "cos"
Jasne, ja też jestem przeciwny "sztuce dla sztuki". Uważam jednak, że niektórzy gitarzyści grający "z feelingiem" są po prostu troszeczkę przereklamowani, czasem wystarczy dobrze opanować "chwytające za serce" skale i sprawnie się nimi posługiwć.. :)
bez obrazy zatem, ale jesli to, co grasz potrafi w taki sposob zaczarowac, to zwracam honor
Nie szkodzi, przede wszystkim nie gram tak technicznie jakbym chciał :) (przynajmniej nie swoje rzeczy ;) ). Po drugie to nie mnie to oceniać, powtarzam, ale pamietam, że na DżiPi się to podobało i generalnie ludziom, którym to grałem, także może cos w tym jest :) To tak na koniec :)
A tak na marginesie to technika może być niebezpiecznie nudzącym narzędziem w rękach gitarzysty (albo jakiegokolwiek innego muzyka), który ma mało wyobraźni i musi jakos powiększyć swoje ego. Niech Dimebag nas chroni przed takimi "wirtuozami" ;)
-
Zdecydowanie Led Zeppelin. Za to, ze obok U2 czy Black Sabbath to moj ulubiony zespol. Kocham ! :***
-
Fuuullmooon maaadness... Oczywiście Moonspell. Za to,że są wyjatkiem w swoim gatunku muzycznym, za ,,Irreligious", za ,,Sin Pecado" no i za wielkie Alma Mater.
-
Moonspell zdecydowanie. Za całokształt, ale i za rewelacyjna wersje "Sacred".
-
Moonspell. z Placebo lubie w zasadzie tylko Black MArket Music i ich udzial w filmie Velvet Goldmine. 8)
-
moonspell zdecydowanie. portugalczycy przede wszystkim za "irreligious" bo "wolfheart' bylo dosc naiwne... pozniejsze "depechowskie"wkrety jakos mio nie podeszly. "opium" , zdecydowanie.
-
moonspella kiedys słuchałem, ale to było dawno i nieprawda ;) aktualnie zupełnie mi juz ta muza nie pasuje.
głos na placebo. za wszystkie płyty, choć zgadzam się, że black market music jest najlepsza. niestety obawiam się, ba, prawie pewien jestem, że na tym niesamowicie mrocznym forum moonspell wygra, i to znaczną przewagą głosów....
trudno...
withooout you i'm nothing...
:cry:
cholera, czarny makijaż mi się rozmazał...
-
... she brought the night, hidden in her sad wolf eyes ... :D
Moonspell :)
za Wolfhearta, Irregillious, Under The Moonspell i zupelnie inny i niesamowicie klimatyczny cover mister crowleya
-
Obu nie lubię. Moonspell to dzieci wilki wyjące do księżyca(choć mają momenty konstruktywnego myślenia--> hand made god np), placebo zaś jest dla mnie strasznie miałkie i nijakie. Chyba jednak głosuję na Księżycową Runę(zgłoskę?).
-
nie lubie
nie lubie
nie oddaje glosu
jesli bedzie remis to wybiore mniejsze zlo wylosuje na kogo zaglosowac
-
"Moonspell to dzieci wilki wyjące do księżyca" - na dwóch plytach ... i ... fajne to wycie :P a na darkness and hope masz rock'n'rolla :P a w ogóle to i tak dobry wybór :)
a spell to nie jest jakis czar, zaklecie ?
-
Na zespół trzyosobowy, w ktorym idealnie zachowano proporcję pomiedzy wszystkimi seksualnymi preferencjami.
The bitter end is coming !
-
Placebo za Every you, every me
-
Placebo, za "Without You I'm Nothing", a zwłaszcza utwór tytułowy.
-
Moonspell..... i to zdecydowanie.
-
Wolfheart & Butterfy f/x - IMHO jedne z dwóch najlepszych płyt wszechczasów. Placebo lubię posłuchać, ale nigdy nawet nie czułam potrzeby posiadania nagrań.
-
Moonspell :)
Po prostu bardzo lubię :)
-
Placebo, bo i tak wygra Moonspell
-
Placebo, bo mam ich trzy plyty a moonspella zadnej.
-
Głos na Moonspell - mam do nich spory sentyment.
-
kolejny PAS.
ktory to jush z rzedu?? hehe przestalem liczyc.
Monnspell niewiele znam a wokal Placebo przyprawia mnie o dreszcze i wymioty. naprawde malo w swoim zyciu slyszalem tak beznadziejnych woklalistow...
-
Moonspell nie znam :?
Placebo tylko sporadycznie... ale cover "Daddy Cool" byl fajny ;) Ale to za malo...
PAS
-
MOONSPELL
za genialne "Wolfheart"!
TREBRARUNA!
-
Mój głos idzie na Moonspell
-
Bez zastanowienia: Moonspell. Bardzo lubię.
-
Kurde... a Moonspell :!:
-
Placebo, za pare numerow. I tak przegra.
-
Placebo, bo nie jest Moonspellem.
-
Ojej, chyba pierwszy raz wygra niszowy zespół, na który głosowałem :D
-
Moonspell niszowy?! :roll:
-
przy placebo to prawdziwy underground. Najśmieszniejsze jest, że w wokaliście plasibo kochają się niektóre nastolatki : /
-
Duuużo nastolatek, i nastolatków też...
-
LOL.
No cóż, nie wiedziałam, że niszowej kapeli słucham. A co więcej, w raciu ją gram! Może już niszowa nie będzie...
Alice Śniegowa Dama
-
hendrix, za to, ze body count fajnie przerobilo jego "hey joe". kiss tez jest fajowe, co tu bede duzo gadal. w sumie wszystko mi jedno kto tu wygra.
-
Pas. To "nie moi" wykonawcy... :roll:
-
Kiss! Za corpse painting! :D
-
Kiss mieli fajne makijaze i kilka niezlych kawalkow... ale co Hendrix to Hendrix. Za swietne wlasne piosenki i genialny cover "All Along the Watchtower"! :D
Hey Joe, where you goin’ with that gun in your hand...
-
Hendrix, bez zastanowienia.
-
kiss
rock and roll all night!!!!
-
JH.
-
Hendrix. Za corpse paint ;)
-
i znowu Jimi
-
Kiss. I was made for loviing you baby...
oczywiście żartuję.
Jimmy Hendrix.
-
Jimi Jimi Jimi :roll:
-
Jimi Hendrix głównie za "Hey Joe", "All along the Watchtower", i za solówki grane nosem :]
Kiss to totalne Dicho, pomalowane ****** śpiewające totalną komerchę :)
A tak btw, nie wiecie może jak się zowie w oryginale amerycki marsz pogrzebowy (bo oni nie mają Szopena). Hendrix fajnie to na gitarce zagrał.
-
jimi
-
Hendrix Jimi.
-
Hendrix, bo kto? Kiss? :)
-
i gdzie ci wszyscy fani ac/dc i rock'n'rolla?tyle osob na nich zaglosowalo a teraz wola oddawac glosy na jakiegos hippisowskiego smutasa zamiast na kiss
-
Kiss. Może to tylko cyrk rock'n'rollowy ale za to jaki! :lol:
-
KISS dla przekory ale glosuje :D
-
Hmmm... gdyby nie Jimi nie byłoby Kissów :wink:
więc - HENDRIX :!:
-
gdyby nie Jimi nie byłoby Kissów
watpie zeby tu byla jakas zaleznosc
-
Hendrix za odlew fajki.
-
gdyby nie Jimi nie byłoby Kissów
watpie zeby tu byla jakas zaleznosc
w ogole tego typu wywody mnie irytuja ...ze bez co poniektorych grajkow nie bylo by nastepnych. BZDURA! :x
-
Wybór prosty.
Najlepsza rzecz jaką dała nam Nirvana? Dave Grohl...
-
Scorpions - po prostu bardziej ich lubie...
-
Scorpions z sentymentu... :D
Listen to the wind of change...
-
PAS.
-
Ani jednego nie kocham, a ni drugiego nie uwielbiam... na razie pas, zastanowię się, co wybrać.
-
ff,tez za palkera
bo folkowych projektow basisty nie chcialo mi sie sluchac
ale grohl calkiem niezle zaprzecza stereotypom palkera jako cwiercinteligenta ktory potrafi tylko trzymac rytm ale w ogole nie zna sie na robieniu muzyki
-
Chciałabym, żeby te rzesze drummerów - ćwierćinteligentów potrafiły trzymać rytm... :roll:
-
pewnie sluchamy innych zespolow
-
Zapewne.
-
nic.
-
tez mam taka nadzieje,inaczej chyba bym sie pocial
-
Clayman_, gdybym był złośliwy, to skoro głosujesz "na FF, też za pałkera"... tzn. że głosujesz na Taylora Hawkinsa?
No ale nie jestem złośliwy.
-
jestem pijany :roll:
-
foo fighters, za luzna muzyke i teledyski.
-
Foo Fighters. Learn to fly!
-
FF, za całe 'One by one'
-
foo fighters
no bo przecież nie 'winds of change' :roll:
-
Scorpions, za to że przereklamowane FF wyrosło na legendzie Nirvany :evil:
-
eee... myslałem, że chodzi o Fear Factory... :?
Ale w tym zestawieniu głos i tak na Foo Fighters.
-
Foo Fighters, ktorych nie znam prawie wcale. Ale Dave Grolh i jego udział przy KJ mowią same za siebie.
-
Ja też myślałem, że to Fear Factory i już chciałem głos oddawać.... goddamn! :cry:
-
A ja jednak wybrałam Scorpions. Z sentymentu.
-
Z sentymentu? Do czego? "Wind of change"?
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A
a może "Here I am, rokc you like a hurricane"...
-
Do Balalaiki i do Virgin Killera i do Lonesome Crow i do niektórych fantastycznych okładek i do tego, że dostałam niegdyś winyla S. od bliskiej mi osoby, i do tego, że niegdś Wiatr Zmian niemal w kółko grany był u nas w terminalowni w liczeum, i do tego, że to była jedna z kapel, od której zaczynałam słuchać muzyki, obok Black Sabbath czy Led Zeppelin czy The Doors, i do tego, że jest to chyba jedna z niewielu kapel, której winyli mam więcej niż CD, a ogólnie to mam chyba wszystko, i do koncertu w moje urodziny w 2000 roku w LA...
-
nie moge w to uwierzyc... foo fighters przegrywa z banda zdziadzialych niemcow w skorzanych czapkach, ktorych utwory puszczane sa pewnie tylko w spelunach dla motocyklistow albo w jakis sadomasochistycznych pubach gejowskich. ferment sie zalegl na tym forum jesli ludzie wybieraja scorpions...
-
Dzięki. :roll:
-
nie moge w to uwierzyc... foo fighters przegrywa z banda zdziadzialych niemcow w skorzanych czapkach, ktorych utwory puszczane sa pewnie tylko w spelunach dla motocyklistow albo w jakis sadomasochistycznych pubach gejowskich. ferment sie zalegl na tym forum jesli ludzie wybieraja scorpions...
no prosze,raz do roku to nawet i tobie uda sie powiedziec cos madrego
-
no prosze,raz do roku to nawet i tobie uda sie powiedziec cos madrego
clayman schlebiasz mi, nie przesadzaj bo popadne w samozachwyt i jeszcze zaczne przypominac ciebie.
-
ej smiglo nie przesadzaj ... ferment to byl jak lumpy wygraly z bathorym :(
a scorpionsi ... ej moze i wyja ale sentymencik jakis sie zywi, a ja nie lubie tych nowych rockowych zespolów z ladnymi chlopcami (czyli foo fighters :) )
-
nie moge w to uwierzyc... foo fighters przegrywa z banda zdziadzialych niemcow w skorzanych czapkach, ktorych utwory puszczane sa pewnie tylko w spelunach dla motocyklistow albo w jakis sadomasochistycznych pubach gejowskich. ferment sie zalegl na tym forum jesli ludzie wybieraja scorpions...
Ja na nich zagłosowałem.
="Kormak"]Z sentymentu? Do czego? "Wind of change"?
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A
Właśnie tak. :D
-
sas , sol litosciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii !!!!!!!!
a z bathory to faktycznie byla przesada, to sie kiedys zemsci na tych co glosowali na lb.
-
A ja nigdy nie lubiłam Foo Fighters...
-
A ja lubię FF, ale w takiej parze nie mogę na nich zagłosować... Głos na zespół przez który przewinęło się kilku znakomitych muzyków z Uli Rothem na czele, zespół który ma na koncie jeden z najlepszych albumów koncertowych w historii hard rocka... który na dziesiątej płycie studyjnej nagrał balladę z pokojowym przesłaniem, z upodobaniem krytykowaną przez "znawców" muzyki nie mających pojęcia że grupa zaczęła nagrywać we wczesnych latach siedemdziesiątych... Głos za "Inheritance", "Yellow Raven", "We'll Burn The Sky", "Coast To Coast", "China White"... wiecie czyje to utwory? Pewnie...
-
Pas... Oba zespoły, które zalatują koszmarną nudą i komerchą dla nastolatek...
-
Foo Fighter, bo nawet lubie, a Scorpions sa smieszni.
-
Foo Fighters słyszałem raz w życiu. Nie wiem nawet co to był za utwór. Ale tyle mi na teraz wystarczy. - Foo Fighters
-
Zapowiada się drugi w historii remis, panie i panowie. Apeluje o brak dalszego głosowania ; ).
-
kufa, kufa, ja pier**le, spóźniłem się :(
-
Zapowiada się drugi w historii remis,
no,ale wstyd
-
kufa, kufa, ja pier**le, spóźniłem się :(
A chciałeś desperackim rzutem na szalę dać Scorpionsom zwycięstwo? :roll:
-
Frank Zappa - zdecydowanie i bez chwili wahania.
-
Frank Zappa
-
"Hungry Freaks, dadyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!"
Frank
Frank
Frank
Frank
Frank
za to że nie zjadł gówna na scenie.
-
w wynik tej bitwy nie smiem watpic. 8)
-
Franek 8)
-
Zuppa. 8)
-
Don't eat yellow snow.
Choc Godsmack tez lubie :>
-
Za co, za stuprocentową wtórność? Nawet nazwę z Alice In Chains musieli zerżnąć... nie lepiej posłuchać oryginału?
-
Za co, za stuprocentową wtórność? Nawet nazwę z Alice In Chains musieli zerżnąć... nie lepiej posłuchać oryginału?
Tlumaczenie specialnie dla mnie prosze...
-
"Godsmack" to tytuł kawałka AIC z płyty "Dirt" - której musieli chłopcy z G. słuchać chyba z milion razy. Nawet logo zespołu jest zerżnięte z logo AIC. Nie wspominając o muzyce czy image'u wokalisty. Chociaż Sully czy jak mu tam jest bardzieuj wydziarany, napakowany itd. - no ale tak to już jest z numetalowcami, wszystko u nich jest "bardziej".
-
I za to ich nie cierpię...
FZ.
-
Jeszcze nie mialem przyjemnosci AIC sluchac, ale przyjdzie czas i na to :P Teraz 'mecze' Coma - Pierwsze Wyjscie z Mroku. Polecam.
-
A ja nie polecam... za to Alice in Chains polecam gorąco. A nawet bardziej niż gorąco. :roll:
-
AIC Polecam bardziej niż gorąco! Wrząco! Gotująco!
-
Kormaku, wiedziałam, że Alicję lubisz, ale nie wiedziałam, że aż tak... miło mi to słyszeć (:
-
Przez całe liceum farbowałem włosy jak Layne, i ubierałem się jak Layne :)
-
zaglosowalbym na zappe ale wkurza mnie ze wszyscy na niego glosuja chociaz pewnie kiepsko go znaja ale zappa to wielki artysta a ja chce podtrzymac chociaz w niewielkim stopniu swoj nonkonformistyczny gust i glosuje na to cos na g mimo ze znam tyko dwa numery,cos o czarownicach i jakis jeszcze
-
Aha, czyli lepiej zagłosować na syf, ale tym samym pozostać nonkonformistą? Super!
-
A ja nadal z właściwą sobie bezczelnością mszcze się za The Cure.
Godsmack !, którego nie znam wogóle, a i Zappe niewiele lepiej.
-
zaglosowalbym na zappe ale wkurza mnie ze wszyscy na niego glosuja chociaz pewnie kiepsko go znaja
A mnie wkurza, ze zarzucasz ludziom dyletantyzm.
-
Aha, czyli lepiej zagłosować na syf, ale tym samym pozostać nonkonformistą? Super!
no,supcio
A mnie wkurza, ze zarzucasz ludziom dyletantyzm.
gdybym wiedzial ze tak to odbierzesz na pewno bym nie napisal tego posta
-
Przez całe liceum farbowałem włosy jak Layne, i ubierałem się jak Layne :)
Jesteś moim nowym Bogiem.
-
zappa to wielki artysta a ja chce podtrzymac chociaz w niewielkim stopniu swoj nonkonformistyczny gust i glosuje na to cos na g
Ty nie jestes nonkonformista tylko idiota... Jak masz do wyboru dobre zarcie i zle zarcie, to wybierasz zle zeby sie tylko wyrozniac (niewazne ze potem bedziesz przez 3 dni rzygal jak kot)???
-
Panowie, nie kłóćmy się w święta. A jeśli już musicie, to bez obrzucania wyzwiskami.
-
Zappa - za staż, umiejętności, przebojowość...
ale Godsmack też lubie posłuchać.
-
kufa, kufa, ja pier**le, spóźniłem się :(
A chciałeś desperackim rzutem na szalę dać Scorpionsom zwycięstwo? :roll:
no raczej Foo Fighters...
A teraz "dyletantyzm" - głosuję na Zappę, chociaż w życiu go nie słyszałem, nie widziałem. Głos raczej przeciw Godsmack.
-
Ty nie jestes nonkonformista tylko idiota... Jak masz do wyboru dobre zarcie i zle zarcie, to wybierasz zle zeby sie tylko wyrozniac (niewazne ze potem bedziesz przez 3 dni rzygal jak kot)???
ale ja po zaglosowaniu na godsmak nie bede rzygal przez trzy dni,ba,w ogole na tym nie ucierpie
kretynie
-
Hmpfff... Ja Zappy też właściwie nie znam... Z drugiej strony za Godsmackiem nieszczególnie przepadam :/ Tak więc,żeby nie zostać oskarżonym o dyletantyzm- pasuje.
-
Mysle, ze nie trzeba sie juz klocic, szczegolne tak dziecinnie, spasujcie.
-
Aphex Twin - bo znudzily mnie juz stare dziady i wiecznie zbuntowani w kazdej bitwie!!!!!
-
He ? Jaki Aphex ?? Gdzie ??
Smutno wrocic ze do domu po swietach i zobaczyc ze Godsmack przegrywa. Jednak oddam moj glos wlasnie na nich, albowiem lubie ich muzyke hehehe.
-
Przegrywa, ale z nie byle kim :) Taka porazke mozna im wybaczyc :)
-
Zappa zdecydowanie! Polecam do przeczytania biografie Zappy dostepna na naszym rynku. I do obejrzenia jakikolwiek koncert.
-
Franciszek.
BTW, myślałem, że na razie walczą zespoły. Frank Zappa to nie zespół. Chcecie zespół, dajcie Mothers of Invention. A wcześniej był Jimi Hendrix, zamiast The Jimi Hendrix Experience...
-
zapppa
ale godsmacka też lubię sobie posłuchać, nic do nich nie mam.
-
Godsmack, chociaz i tak przegra z Zappa.
-
no i Godsmack odpadnie kosztem jakiegos palanta :cry: :cry: :cry:
serce sie kroi jak widze Scorpionsow w drugiej rundzie a Godsmacka nie :cry: :cry: :cry:
-
godsmack - za voodoo.
-
no i Godsmack odpadnie kosztem jakiegos palanta :cry: :cry: :cry:
ke? dlaczego zaraz palanta? rozumiem ze mozna nie lubic, rozumiem ze mozna nie znac (to juz dziwne), rozumiem ze mozna nie doceniac (to juz glupie), ale zeby zaraz od palantow wyzywac? :evil: (i to "jakichs" - stad wnosze ze Franka Zappy nie znasz...)
serce sie kroi jak widze Scorpionsow w drugiej rundzie a Godsmacka nie :cry: :cry: :cry:
A co w tym zlego albo dziwnego? Scorpions to klasyka, dluga historia i kawal dobrej muzyki! A Godsmack ja osobiscie na przyklad nie znam (ale w przeciwienstwie do Ciebie nie obrzucam ich wyzwyskami, ba nie twierdze nawet ze ich nie lubie i sa denni - po prostu nie slyszalem to sie nie wypowiadam) - czy to znaczy ze tez jestem palantem? :?
-
no i Godsmack odpadnie kosztem jakiegos palanta :cry: :cry: :cry:
ke? dlaczego zaraz palanta? rozumiem ze mozna nie lubic, rozumiem ze mozna nie znac (to juz dziwne), rozumiem ze mozna nie doceniac (to juz glupie), ale zeby zaraz od palantow wyzywac? :evil: (i to "jakichs" - stad wnosze ze Franka Zappy nie znasz...)
(prawie) dobrze wnosisz ...musze przyznac ze niewiele znam muzyki Franka Z. jednakze to co liznalem nie przypadlo mi do gustu w ogole :?
a napisalem ze 'palant' bo odpadnie naprawde ciekawy zespol przez tego prochniaka :p
serce sie kroi jak widze Scorpionsow w drugiej rundzie a Godsmacka nie :cry: :cry: :cry:
A co w tym zlego albo dziwnego? Scorpions to klasyka, dluga historia i kawal dobrej muzyki! A Godsmack ja osobiscie na przyklad nie znam (ale w przeciwienstwie do Ciebie nie obrzucam ich wyzwyskami, ba nie twierdze nawet ze ich nie lubie i sa denni - po prostu nie slyszalem to sie nie wypowiadam) - czy to znaczy ze tez jestem palantem? :?
coz za przeciekawy wowod ;)
Scorpions kawal dobrej muzy?? no nie! muzycznie sie na pewno nie dogadamy :?
w kazdym razie szanuje twoje zdanie i gust.
PEACE!
-
bo odpadnie naprawde ciekawy zespol przez tego prochniaka :p
o trzeba bylo tak od razu, prochniak brzmi duzo lagodniej :)
Scorpions kawal dobrej muzy?? no nie! muzycznie sie na pewno nie dogadamy :? w kazdym razie szanuje twoje zdanie i gust. PEACE!
No muzycznie pewnie nie... :? (nie zawsze kazdy musi sie zgadzac - im wiecej opinii tym lepiej) Ale przede wszystkim PEACE ON YOU TOO! :) (jak to mowil pewien Wloch w znanym kawale - mowil tez m.in. "I wanna shit on my bed", "I wanna f**k on the table" itd. :D )
-
a napisalem ze 'palant' bo odpadnie naprawde ciekawy zespol przez tego prochniaka
Bardzo trafione okreslenie co do Zappy - "próchniakiem" jest od 1993 roku :)
-
a myslalem ze nikt nie pisze bardziej absurdalnych postow
gratuluje zim
-
"I kill you when you dream tonight..."
Ciężki wybór jak zwykle dla faceta katującego się tą sieczką. Ale ostatecznie postwaiłem na Slayera za Dave'a Lombardo i jego grę na prekusji, za drącego się do granic możliwości wokalistę ( podczas ostatniego konceru stracił głos 8)). za zapanowanie wkońcu zgody w zespole i wydanie ciekawej God Hate Us All oraz za popisowy ich numer kowerowany chyba przez każdą kapelę metalową istniejącą na Ziemii - Rainning Blood :badgrin:
Testament świetny zespoł, cały czas świerze brzmienie, charyzmatyczna postać "wielkiego indianina", polski gitarzysta, łamana prekusja... cód miód ale mimo wszystko Slayer stawiam pułap wyzej....
pzdr.
PS. nie było mnie dośc długi czas na forum więc zadaje to pytanie godne "buszmena z Kalharii" .Czym powodowana jest absencja Ad'ghe'Rhei ??
-
No rewelacja, i juz po Testamencie :/. Mowi sie trudno. Ludzie sciagajcie sobie plyte ktorej okladke mam na awatarze a zapewniam ze nie oddacie glosu na Slayera !! Precz z nimi i z dziadowskim "God Hates Us All" !!!!!!!!
TestAmenT
-
Testament - za "The Gathering", na ktorym na perce tez pogrywa Lombardo i - wg mnie - postaral sie bardziej niz w Slayerze :) Poza tym za "Low" i kawalki "Urotsukidoji" i "Trails Of Tears" i niewiarygodne solowki w kazdej piosence.
-
Testament - za "The Gathering", na ktorym na perce tez pogrywa Lombardo i - wg mnie - postaral sie bardziej niz w Slayerze :)
Taaak ! Taaak ! Taaak !!!!!
Masz u mnie flaszke stary :)
-
Ludzie sciagajcie sobie plyte ktorej okladke mam na awatarze a zapewniam ze nie oddacie glosu na Slayera
masz na mysli p2p?
chyba bedzie ban
slayer,jedyny obok pantery metalowy zespol do ktorego mozna sie przyznac w towarzystwie ze sie go lubi i sie tego nie wstydzic
-
Slayer to nie tylko God hates us all, ale konfrontacja tych dwóch zespołów jest dla mnie bolesna mimo to: SLAYER
-
The Gathering - faktycznie bardzo dobry album.
God Hate Us All - imo, średnio udany album (lub po prostu nie trafiający w moje gusta).
Poza tym jednak zdecydowanie ... Slayer.
-
Slayer. Bez chwili wachania. Może i Testament jest dobrą kapelą, ale takiego klimatu i stylu jak Slayer to,z całym szacunkiem, nie ma chyba żaden zespół metalowy na świecie.
-
Slayer - za Bloodline i Seasons in the Abyss
-
masz na mysli p2p?
chyba bedzie ban
Oj wiesz co, rozczarowales mnie. Wystarczy troche ruszyc glowa, a na pewno wpadlbys na to, iz chodzilo mi o sciaganie tej plyty zza granicy, albowiem amerykanska wersja jest sto razy fajniejsza niz ta ktora sprzedaja u nas (m.in. szybciej sie kreci w czytniku i ma klawe krawedzie).
-
a widziales gdzies w moim poscie forme oznajmiajaca?
-
slayer, inaczej byc nie moze. a "god hates us all" to jedna ze slabszych plyt slayer. dla mnie niedoscigniona jest "divine intervention" i "south of heaven".
-
Kurza morda, wstyd się przyznać, ale Testamentu nie znam. Jestem zmuszony zagłosować na slayera, bo mimo wszystko lubię tę kapelę. Diabolus in Musica było całkiem fajne. GHUA beznadziejne.
-
głos na slayera, jest zdecydowanie lepszy
no i mają u mnie plusa za nagranie 'raining blood', które potem mogła wykonać tori amos :)
-
Slayer - nie ma to jak krasnal z irokezem ;)
-
nie no, najpierw jakies chaly do wyboru, ze nie ma na co glosowac, a teraz dwie wielkie kapele. :?
wybieram Testament.
-
Jakoś nigdy nie mogłam się przekonać do Slayera... no cóż...
Z tego powodu głos na Testament.
-
a widziales gdzies w moim poscie forme oznajmiajaca?
Zdziwilem sie po prostu ze tak powszechnie szanowana, lubiana i z pewnoscia wielce inteligentna osobistosc jak Ty dopuszcza mysl iz ktos moglby tu propagowac piractwo. A juz na pewno nie ja - wszystkie plyty ktore mam to orginaly, a mp3 widzialem na wlasne oczy tylko u kolegi.
Jednakowoz raduje mnie niezmiernie fakt Twego nie-ostatecznego zwatpienia w moja osobe - coz za wspanialy poczatek nowej przyjazni !
-
huh! ciezki wybor.
i jedna i druga kapelke baardzo lubie.
sam nie wiem ...a zaglosuje na Slayera. ale tylko dlatego ze dluzej i wiecej ich slucham.
no i dwie genialne plyty 'Seasons in the Abyss' oraz 'South of Heaven'
-
Głos na Slayera, za "Disorder" z Ice-T...
no i za to że megaultrahardkorowy Kerry King nagrał kawałek z megaultrahardkorowcami z Sum 41 ROTFL
-
nieco mniej mierzi mnie Slayer, więc głos dla nich.
-
PAS ...nie moje klimaty... :?
-
Testament.
-
Głos na Slayera, za "Disorder" z Ice-T...
dokładnie! dzięki za przypomnienie, Kormak. ten kawałek powinien zdecydowanie przechylić szalę zwycięstwa na korzyść slayera
-
nio cóż, Testament jest całkiem fajny (szczególnie The Legacy), ale porównania ze Slayerem nie wytrzymuje w żaden sposób, więc wybór jest oczywisty.
Tym bardziej że Slayer to od dłuższego czasu mój numer jeden.
-
nigdy bym się nie domyślił ;)
-
powszechnie szanowana, lubiana i z pewnoscia wielce inteligentna osobistosc
\m/
-
Slayer. Nieźli jajcarze.
A tego od prawa spadkowego to nie znam...
-
Testament.
Bo Slayer to łojenie bez ładu i składu i w żaden sposób nie potrafie go przetrawić.
Natomiast takie utwory jak 'The Ballad', 'Down For Life' mówią same za siebie.
-
Hmmm... trudny wybór nie powiem... mimo wszystko
SLAYER
za więcej klasyków, które wpisały się do historii metalu złotymi zgłoskami :lol: no i za Dave'a Lombardo, który jest po prostu znakomity (po drugiej strony barykady, obecny skład Tetament jest też genialny - DiGeorgio na basie, Chlaściak na wiośle no i ta "słabsza wersja Dave'a" - Bostaph też świetyn drummer). Mimo wszystko stawiam na Slayer i koniec.
-
Testament
Bo Slayer nie za bardzo do mnie trafia, a poza tym wspieram slabszego
-
Ja obstawiam Slayer. Bądź co bądź bardziej mi wpada w ucho.
-
Slayer. I nie ma że boli.
-
Rammstein nie w moim guscie, chyba troche za ostre... (i nie przepadam za piosenkami po niemiecku ;) Chociaz mieli calkiem fajny cover "Das Model"...
Mimo wszystko RADIOHEAD.
-
Radiohead nie słucham. Za Rammsteinem nie przepadam (nie lubię czegoś a'la nu metal). Pas, po raz który już? :roll:
-
radiohead słucham i przepadam :D nie jest to bardzo łatwo strawna muza, ale warto przysiąść nad ich albumami, żeby się wsłuchać.
za rammsteinem nie przepadam i nie słucham
-
Radiohead. Przede wszystkim za Ok Computer i Kid A. Uwielbiam te płyty.
-
nie jest to bardzo łatwo strawna muza
no jak to... To taki ambitny brit pop/rock z elementami jazzu i elektroniki. Nie jest to zespół mający mało fanów, rzekł bym, że wręcz jest egalitarny; ]
Świetny, fantastyczny zespół. Za Kid A, za ok Computer, za The Bends, za Hail to The Thief, nawet za Amnesiaca i jedynie za Pablo Honey nie ; ]
A Rammstein? No cóż, nie są tragiczni, mają nawet sporo dobrych piosenek. Ale to nie ta liga.
-
raaammmmmsztaaaajnnnnnnnn
-
Radiohead, Rammsteina nie trawie.
-
Łeee
Znowu fajny band wystapil w parze z gigantem. A szkoda.
Rammstein, za wszystko.
-
Rammstein.
-
Rammstein.
Za wszystko.
Zeby tylko jeszcze spiewali w jakims bardziej znosnym jezyku ;)
-
Radiohead - za to ze sa, za to ze graja i za to ze TAK graja :) No i za Kid A i Ok Computer...
-
Rammstein. Za ten język niemiecki, który nie wszystkim odpowiada. Pasuje idealnie do muzyki.
-
Rammstein.
za dwie pierwsze plyty ...kolejne dwie okazaly sie wielkim niewypalem. natomiast Radiohead nigdy nie polubilem choc sie mocno staralem :Wink:
Zeby tylko jeszcze spiewali w jakims bardziej znosnym jezyku
o tu sie nie zgadzam! o ile sam nie unosze tego jezyka. w tej kapeli uwazam go akurat za ich glowny atut. wszelkie ich utwory anglojezyczne potkaly sie z moja gruba dezaprobata :?
-
Rammstein. Za "Mein Herz Brennt" i parę innych.
-
Radiohead - za 'High and dry'
-
Radiohead znam słabo, ale ich muzyka mi się zdecydowanie podoba.
Natomiast Rammstein jest nudny. I nie tylko.
-
Rammstein i już :D
-
radiohead nie sluchalem kilka lat i nie wiem czy caly czas ich nie lubie
rammsteina nie lubie na pewno,z niemieckiego disco lepsze jest chocby modo i "ein,zwei,polizei"
jesli sie zmusze do wygrzebania kid a to moze zaglosuje na radiohead
-
radiohead, chociaz rammstein jest dosc polewkowy.
-
Rammstein
-
Wolę Radiohead. Za OK
-
Rammstein, udowodnili mi, że można śpiewać nie tylko po polsku i angielsku :)
-
ramstein ... za sentyment z podstawówki/I gimnazjum :)
-
Rammstein za koncert w Pradze.
-
rammstein,za ciezarowki na granicy
-
Radiohead, za "Creep" na przykład. Ta jedna piosenka i tak jest więcej warta niż dokonania Rammsteina.
-
Clayman_, za nonkonformizm.
-
Zagłosowałbym na Rammstein, ale z niewiadomych przyczyn nie mogę głosować :?
-
Zagłosowałbym na Rammstein, ale z niewiadomych przyczyn nie mogę głosować :?
To dobrze, bo jeszcze Rammstein by wygral :>
-
Zagłosowałbym na Rammstein, ale z niewiadomych przyczyn nie mogę głosować :?
To źle, bo może Rammstein by wygrał :<
-
Zagłosowałbym na Rammstein, ale z niewiadomych przyczyn nie mogę głosować :?
to penisowo, bo Rammstein by wygral. kto zablokowal i dlaczego? kto za tym wszystkim stoi? lud domaga sie odpowiedzi.
-
Zapewne skonczyl sie czas trwania ankiety. Szkoda, ze Rammstein przegral :evil:
-
nie szkoda ze Rammstein przegral ...szkoda ze Radiohead wygral :|
-
Ale dlaczego? To naprawdę świetny zespół, a płyta OK Computer jest jedną z lepszych rockowych w latach 90ych moim zdaniem...
-
RAMMSTEIN :D Ale też nei moge zagłosować :?
Popraw ktoś tą ankietę :?
-
Nie, nie, tak jest dobrze, prosimy o następną bitwę :D
-
gdzie jest mod??
co by bylo sprawiedliwie prosimy o dodanie 2 glosow na Rammstein. niech bedzie remis :p
-
Każda bitwa trwa 2 dni, jak ktoś się spóźnił to sorry Winnetou!
-
uff, całe szczęście
:D
-
Death za caloksztalt i w dowod pamieci o Chucku Shuldinerze. No i za grzywki ;)
-
Ło kurde, zaraz tu znowu wpadnie Josef z jakimis tekstami chwalacymi Death pod niebiosa, kawalkami ich tekstow itp, itd. WEZ SIE JOSEF OPANUJ !!!!!
Ja glosuje na Death.
-
eee tam, to oni mieli grzywki? obczaj image kapel z nurtu emo/indie rock, oni dopiero mają wspaniałe płetwy :D
w tej bitwie pas - ani death, ani the strokes nie słucham, i nie widzę powodu żeby głosować za lub przeciw któremuś z tych zespołów. wszystko mi jedno kto tu wygra.
-
Glos na chybil trafil - The Strokes.
-
Death za to ze nie unosze The Strokes :badgrin:
-
Death. Bez chwili wachania.
-
Death Death DEATH!
-
Death. Bez chwili wachania.
Walnąłeś literówkę. Powinno być "bez chwili wąchania" 8)
Mój głos na Strąksów.
-
The Strokes (raczej przeciw Death :evil: )
-
death oczywiscie, szkoda, ze chuck'a pokonala w koncu choroba. :(
-
Death. i niech sprobuje przegrac.
-
Mój głos na Death.Mimo,że już dawno mi się przejedli.
-
Też pytanie ... oczywiście że Death głównie za ostatnie 3 płytki i za Koncert Death&Row oraz za odmienność kazdego utworu ,ale tym "fight for holy metal" to jednak dowalili :lol:.
A the Strokes to zbuntowani młodzi chłopcy którzy sami nie wiedzą co chcą...
Pzdr.
-
Och !
Ach !
Rozpływam się . . . jeden z mych ulubionych zespołów wogóle, i jedyny, który grajać death metal przypadł mnie do gustu. Bo to ład i skład ! Niesamowite kompozycje i szerokie horyzonty muzyczne Chucka. I 'Symbolic', płyta bez słabych momentów ! I eksperymentalne i arcyciekawe 'The Sount of Perseverence'. I wgniatające w fotel 'Leprosy'.
Death !
-
Death, bez cienia wątpliwości.
-
Och !
Ach !
Rozpływam się . . . jeden z mych ulubionych zespołów wogóle, i jedyny, który grajać death metal przypadł mnie do gustu. Bo to ład i skład ! Niesamowite kompozycje i szerokie horyzonty muzyczne Chucka. I 'Symbolic', płyta bez słabych momentów ! I eksperymentalne i arcyciekawe 'The Sount of Perseverence'. I wgniatające w fotel 'Leprosy'.
Death !
Jak to mowil Marcin D. - "cholerze nie przetlumaczysz". Lol :D
-
No jasne że death ! Jak przegra to się chyba pochlastam.
-
Za wszystkie te wspaniałe muzycznie chwile... i za koncert z Zabrzu kilka lat temu... DEATH
hm... a co to jest to drugie :?:
-
The Strokes, bo nie są podstarzałymi metaami!
-
Hehehe oni to sa czyms znacznie gorszym lol.
-
nie lubie ich, ale nie są podstarzałymi metalami, a to wystarczy w moim odczuciu.
-
The Strokes, bo nie są podstarzałymi metaami!
Jak widać, w odczuciu niektórych, nie tylko modelki "kończą się" w wieku dwidziestu kilku lat.
Loginie, to dla Ciebie bardziej liczy się aparycja od muzyki? Gratuluję...
-
Podstarzałymi Metalami, więc liczy się i fakt bycia starym i metalem.
W pewnym wieku pewne zachowania już nie przystoją.
Jak widać, w odczuciu niektórych, nie tylko modelki "kończą się" w wieku dwidziestu kilku lat.
Loginie, to dla Ciebie bardziej liczy się aparycja od muzyki? Gratuluję...
Tak, jest tak zdecydowanie.
Dlatego właśnie jednym z moich ulubionych zespołów jest King Crimson.
-
Coż niestety Loginie mylisz się, Chuck bynajmniej nie zginał w takim wieku, by w którymkolwiek momencie istnienia zespołu możnaby nazwać ich rozsypującymi się ,długowłosymi małpami.
-
The White Stripes! To czego slucham ostatnio. Minimalisci, ale z klasa :>
-
Hoho :)
Rhapsa?! W Battle'sach?! :P
Ooooohohoh :P
Głos na nich ;)
-
nie zaglosuje na nic co na okladce ma spoconego karla z mieczem albo jakas lafirynde ma lace
szczegolnie jesli rywalizuje z white stripes \m/
-
Rhapsody jest czasem fajne, czesciej patetyczne i smieszne... ale, jak mawial porucznik Borewicz, troche powagi dziewczyny!
The White Stripes!!!!!!!!!! za ozywczy powiew w rocku...
-
PAS!
Rhapsody za malo znam by wyrazic swoja opinie...
The White Stripes nie lubie...
-
Muzyka obu zespolow mi nie podchodzi, wiec powinien byc pas, gdyby nie teledyski, przy ktorych sikalem ze smiechu i dostalem ataku astmy :)...
...wiec glos na Rhapsody :D
-
White Stripes. Sympatyczne.
A tego drugiego, przyznam się, nie znam...
-
faceci w rajtuzach? - nie, dziekuje. :?
Biale Paski zdecydowanie. :D
-
the white stripes
przyjemna muzyczka, jak dla mnie żadna wyjątkowa rewelacja, no ale to i tak o wieeeeele lepiej niż rhapsody :roll:
-
rhapsody to wiesniacki pierd ..po prostu nie lubie tych power metaluff. white stripes nie znam, ale i tak glos przeciwko rapsodii.
-
W trend się wpisuje. White Stripes ! Za 'elephant', plyte ktora po prostu mi się podoba.
-
power metalowi mowimy nie:P
a więc The White Stripes
-
"Time for peace not for war shadow of the land on the castle walls"
oczywiście że nie Rhapsody,jakaś taka jednostajność komozycji i kiczowatość w tekstach ( co oczywićie nie równa się takim potworom jak Hammerfall czy Blind Guardian).
Głos na białe paski głownie za the Hardest button to button oraz Seven nation Army a teledyski to już naprawdę nie dościgniony wzór...
Pzdr.
-
Nie wiem co to White Stripes, ale nie mam zamiaru glosowac na Druzyne Pierscienia. Sorry Frodo ale tym razem zaliczasz zgon.
TRACH
-
,,The white stripes" Nie lubię ich muzyki, ale mają fajny image ;) A Rhapsody... ech kiedyś ich lubiłem ale już z tego wyrosłem :) Teraz czekamy na ożywiony Sasa, który nam zaraz powie co to jest prawdziwy true Power Metal :D
-
Jacky White z siostrą/kochanką/żoną(nie jestem na czasie, jak się prezentowali ostatnio?). Słynne rodzeństwo/małżeństwo, jak sami twierdzą, ze Szkocji, choć z USA musi wygrać tę walkę. Nie ma godnego przeciwnika, ale też wcale ich nie uwielbiam. Ale to kawał solidnej, zabawnej, miłej muzyki rozrywkowej.
-
Jacky White z siostrą/kochanką/żoną(nie jestem na czasie, jak się prezentowali ostatnio?). Słynne rodzeństwo/małżeństwo, jak sami twierdzą, ze Szkocji, choć z USA
To prawie jak telenowela :>
-
a jednak osiem osób na nich zaglosowalo :P
Rhapsody, za :
Luce Turilliego, który uczyl sie grac na wloskich weselach
przepiekne melodyjki na klawiszach, chórki, intra po lacinie :)
karzelka maskotke z plytki Dawn of Victory
teledyski, przy których po raz pierwszy zdazylo mi sie spasc z krzesla i pokladac ze smiechu na podlodze
wiec hail to PURE f**kING POWER HOLLYWOOD METAL !!! :D
-
Nie wiem czemu zniknął mój post o miłości do wesołych chłopaków w skórach nucących falsecikami ballady o szmaragdowym mieczu... :roll:
-
Za nieodpowiednie słownictwo, o czym powinieneś doskonale wiedzieć.
-
Nooo panie Solitaire, nieladnie na oftopiku pisac o tolerancji a tu szermowac takim brzydkim slownictwem jak "pedryle". Oj to sie nie chwali.
-
Nooo panie Solitaire, nieladnie na oftopiku pisac o tolerancji a tu szermowac takim brzydkim slownictwem jak "pedryle". Oj to sie nie chwali.
A to przepraszam... Dla mnie zawsze miało raczej wydźwięk humorystyczny. Coś jak "pederastów chcą z nas zrobić" w "Seksmisji".
-
Rhapsody, bo znam i kiedyś lubiłem jak jeszcze słuchałem ;]
-
wow bitwa dinozuarow... gdyby tylko janis joplin byla menszczyznom. whitesnake - bo mam kilka ich plyt, ktore przesluchalem chociaz raz, a skwierczacej janis joplin nigdy nie moglem zdierzyc.
-
Zagłosuję na Whitesnake, bo za każdym razem jak widzę ich teledyski, nie mogę ustać ze śmiechu.
Here I Go Again On My Own!!!
-
Janis Janis Janis. Białych gadów nawet nie znam szczerze mowiąc.
-
Pani JJ rzecz jasna.
-
Whitesnake za okres kiedy grał u nich Vai :D
-
Janis Joplin
-
Janis Joplin bo Whitesnake niestety nie znam... :?
-
Na marginesie, coś takiego wpadło mi w oczy:
"09. Guano Apes (47% - 8) vs Velvet Rvolver (77% - 9) "
-
"09. Guano Apes (47% - 8) vs Velvet Rvolver (77% - 9) "
:badgrin:
-
Joplin prowadzi... To jakiś dowcip ma być? Kiepski... :roll: A co z"Ain't No Love In The Heart Of The City", "Walkin' In The Shadow Of The Blues", "Judgement Day"? Czy kolejny świetny zespół padnie ofiarą tego że głosujący znają raptem jego dwa czy trzy utwory i na tej podstawie wyciągają wnioski?
-
Tak to bywa...bo JJ "wielką piosenkarką była" (aż się boję używać słowa
"artystka" ;) ). Whitesnake powinno imo wygrać, ale cóż.
-
kurde, jak zobaczylem inicjaly JJ pomyslalem, ze ktos do bitwy wrzucil Jenne Jameson :lol: :lol: :lol:
anyway, glos na JJ wlasnie. 8)
-
I znowu w bitwie zespołów wokalistka... Ale jaka! Głos na głos Janice! Oczywiście z okresu gdy nagrywała z Wielkim Bratem i Spółką Dominującą :D
-
kurde, jak zobaczylem inicjaly JJ pomyslalem, ze ktos do bitwy wrzucil Jenne Jameson
;)
ja tam bym na nia od razu glosowal!!!
-
;)
ja tam bym na nia od razu glosowal!!!
e tam, ja tam wole takie z podstawowki... a najlepiej zeby byly chlopcami ;)
-
no to fajny masz tornister kochanie :)
-
Pasik. Sonic Youth chyb nie znam, a Sepultura ma denerwujące logo. (Sataniści od siedmiu boleści ;) )[/code]
-
Sepultura za pare kawalkow. Poza tym, SY nie znam.
-
no to fajny masz tornister kochanie :)
Poka, poka!
A na teraz PAS :?
-
a Sepultura ma denerwujące logo. (Sataniści od siedmiu boleści )[/code]
powiedz mi raven kiedy sepultura byla zespolem satanistycznym badz na taki aspirowala?
sepultura oczywiscie - za maxa, za "roots" (ktora mnie rozpierdala do tej pory), za "chaos a.d." i wczesniejsze thrashowe plytki. sepultura to bylo kawal dobrego metalowego grania.
-
Przyznam, że jestem lekko załamany wynikiem dotychczasowym. Wygrana Sepultury niestety raczej była pewna, ale spodziewałem się, że ktoś na tym forum jednak słucha SY. Ech, pora umierać.
-
powiedz mi raven kiedy sepultura byla zespolem satanistycznym badz na taki aspirowala?
A to nie ona ma pentagram w logo? Poza tym panie Śmigło w moim poście było ,, ;) ". :]
-
spodziewałem się, że ktoś na tym forum jednak słucha SY.
Ja.
:roll:
-
A to nie ona ma pentagram w logo? Poza tym panie Śmigło w moim poście
A czy pentagram musi być od razu satanistycznym symbolem ;) przecież mamy światły humanitaryzm inicjatyczny...
A swój wątły głosik oddaję na Sepulturę choćby za Maxa jak i płytkę Chaos A.D. z sentymentu do swej warhammerowej armii oraz tytułowego utworu...
Pzdr.
-
SY znam, ale glos zyskuje Sepultura. Za Chaos A.D.
-
Bardzo sobię cenie te obydwa zespoły - ale jednak bardziej Sepulturę (zwłaszcza, że należę do tej całkiem sporej grupy osób, uważającej że kapela ta już od kilku lat (a konkretnie od zmiany wokalisty) nie istnieje :lol: ).
-
Sonic Youth oczywiscie. Nie jestem fanem SY, ale zdecydowanie wole ich posluchac niz Sepultury.
-
Sonic Youth.
-
Sepultura, oczywiste
-
No cóż nie znam SY, a Sepultura: nawet nawet
-
Głos na SY, bo nie znam, ale nie chcę stracić szacunku Kormaka.
-
Jak się będziesz podlizywać, to dopiero stracisz!
-
"(...) now I smell like vaseline
An’ I’m a miserable sonofabitch
Am I a boy or a lady... I don’t know which"
konkurs: czyj i jaki to kawalek? dla ulatwienia dodam, ze artysta ow niestety nie zyje :cry: , a wykonczyly go papierochy.
-
A taki jeden wąsacz co radził, żeby nie jeść żółtego śniegu. Utwór o Bobbym Brownie. Co wygrałem?
-
buziaka od mojej siostry. zglos sie osobiscie :D
gratulacje.
-
sonic youth - mimo iż znam bardzo słabo, to bardzo lubię
sepulturę - znam znacznie lepiej, i lubię przeciętnie
głos na SY
-
Sepulturę lubię i na nią głosuję :)
-
Sepultura i już
-
Sonic Youth nie znam. Głos na Sepulturę bo niektóre kawałki wchodzą mi jak nóz w masło.
-
Sonic Youth nie znam. Głos na Sepulturę bo niektóre kawałki wchodzą mi jak nóz w masło.
A w co Ci ten nóz wchodzi? Ew. To masło?
Chyba wolę nie wiedzieć. :roll:
-
A w co Ci ten nóz wchodzi? Ew. To masło?
Chyba raczej chodziło Ci o kawałki? Wyraźnie napisał, że NÓŻ wchodzi w MASŁO. Nie wiem co miały oznaczać te oczka, ale mam nadzieję, że Twój post nie był całkiem poważny..a jak już się czepiasz to czytaj dokładnie posty;] Btw chyba wolisz Sonic Youth?
-
zwłaszcza, że należę do tej całkiem sporej grupy osób, uważającej że kapela ta już od kilku lat (a konkretnie od zmiany wokalisty) nie istnieje ).
hehe no to graba Gash, bo mam identyczne zdanie. w zasadzie odkad najlepsza czesc sepultury zalozyla soulfly traktuje ta kapele jako kontynuacje tego co na bracia cavalera stworzyli na "roots".
-
A w co Ci ten nóz wchodzi? Ew. To masło?
Chyba raczej chodziło Ci o kawałki? Wyraźnie napisał, że NÓŻ wchodzi w MASŁO. Nie wiem co miały oznaczać te oczka, ale mam nadzieję, że Twój post nie był całkiem poważny..a jak już się czepiasz to czytaj dokładnie posty;] Btw chyba wolisz Sonic Youth?
Tak, wolę SY, o czym już pisałam. Chciałam się brzydko przyczepić. Ja tak mam.
Fajne zdjątko.
-
Chciałam się brzydko przyczepić. Ja tak mam.
Rozumiem, potraktuję to jako chrzciny nowego na forum :P :lol: :lol: :lol:
-
Wreszcie. Głos na CB. Uzasadniać chyba nie trzeba.
-
Chemical Brothers.
-
sprawa oczywista - chemical brothers!!!
-
Za JP nie przepadam, a CB nie znam więc głosować nie będę
-
Chemical Bro...
Pierwszy posiadany przeze mnie singiel.
-
No to ja tradycyjnie hard-rockowo :) Tym bardziej że Judas Priest lubię, a CB nie bardzo. Podejrzewam jednak że ostateczny wynik mi się nie spodoba :roll:
-
chemical brothers, bez chwili wahania
-
JP żeby nie płakali.
-
znowu za slabo znam zeby sie wypowiadac (przeciez nie bede glosowal tylko na podstawie "Breaking the Law" ;))
PAS
-
Judast Priest - czemu nie, lubie posluchac od czasu do czasu. Ale Chemical Brothers sa znakomici! I glos na nich.
-
Chemicla Brothers
Alice--->spoko ;) dzięki, zdjęcie świeże, bo ze studniówki :)
-
Chemical Brothers
-
Ene due . . .
-
Chemical brothers. Bo nie lubię Judas Priest.
I jeszcze to
http://muzyka.onet.pl/mr,870243,wiadomosci.html
-
CB bo JP nie znam :oops: :)
-
Wreszcie. Głos na JP. Uzasadniać chyba nie trzeba.
-
naprawde chcialbym byc w tym momencie niesamowicie zbuntowany i nonkonformistyczny ale nie potrafilbym bym zaglosowac w takiej ankiecie na judas priest:(((
-
wlasciwie nie na CB ale przeciwko Judasom ... milo patrzec jak tak uroczo przegrywaja ... :)
-
Et tu, Sas?
-
O, coś francuzszczyzną (dżizas, prawie jak Brzęczyszczykiewicz ;) ) zaleciało ;)
-
Bardziej łaciną ;)
A tak w ogóle to głos na CB
-
przeciw P.O.D., pomimo afiszowania się chrześcijaństwem. Nie lubię ich muzyki.
-
Pewnie zaglosowalbym na Bjork, ale znow za slabo znam obu wykonawcow... PAS :?
-
bjork naprawde nie lubie, pomimo moich usilnych prob przyswojenia sobie jej dokonan muzycznych...nadal sa to dla mnie jakies dziwne popiskiwania i "placzliwosci". pod'u nie lubie jeszcze bardziej. pas.
-
bjork mnie dziwi
pod mnie bawi
nikogo z nich nie lubie ale za to mnie derwuja,wstrzymuje sie
-
Nie trawie Bjork, jednak przy P.O.D. to ona wygrywa.
-
Bjork zdecydowanie. Za trzy pierwsze solowe plyty (te dorosle, bo poczatkow w stylu Natalki Kukulskiej nie licze :badgrin: ) i za totalna luzackosc w Sugar Cubes. I jeszcze za swietny koncert akustyczny w MTV.
-
Wolę tą na B.
Zresztą, tych drugich nie znam...
-
heh jestem pierwszy :wink:
ktory oddal glos na POD
tak wiec POD za Southtown (ale nie ten z Fundamental Elements of Southtown)
Bjork nie umiem sluchac ...w sumie to nie wiem czy jej muzyke lubie czy nie. dla mnie jest bezplciowa i tyle. wokal sobie muzyka sobie :?
-
Bjork nie umiem sluchac ...w sumie to nie wiem czy jej muzyke lubie czy nie. dla mnie jest bezplciowa
. . . i pewnie dla tego jest jedną z najbardziej uznanych śpiewaczek na świecie ?
(z niecierpliwością czekam na argument w rodzaju, że Britney Spears też jest :roll: )
Sam głosuje na POD, wyłącznie za jeden kawałek, nic nie wnoszący i wogóle nie będący żadną rewelacją, ale o wspaniałym teledysku, czyli Boom.
-
Hmpff... Bez chwili wachania Bjork. Wygrałaby u mnie prawie z każdym, a tym bardziej z P.O.D. Długowłose wrzeszczące brudasy, brr... ;) ;) ;)
-
Głos na islandzką Brzozę za melancholię oraz za doskonałe brzmienie elektroniczne które normalnie mię brzydzi :)...
Playable on Death nie choćby z powodu schematyczności grania oraz jakiegos takiego wrażenia zę zespół powstał za biurkiem. Niegdyś nawet słuchałem ,ale teraz kłóci się to z moimi obecnymi poglądami tru i pjur blackiego metalowca ;)...
pzdr.
-
Bjork - za gatunek i za pochodzenie.
Zresztą co to za konkurencja?
-
bjork.
mimo iż nie udało mi się nigdy przesłuchać żadnej jej płyty w całości, to mam dla niej wielkie uznanie jako artystki.
p.o.d. ma kilka naprawdę fajnych utworów, ale to jednak nie ta klasa co bjork
-
POD, bo pani nad nimi nie znam :)
-
Björk. Przyznaję że nie wszystko co robi trafia do mnie, ale nie sposób odmówić jej głosu i talentu. Poza tym w takim "Play Dead" to przecież się można zakochać :)
-
Nie znam ani jednego ani drugiego - pusty głos
-
hmm.... konkurencja trzezwo obmyslona... oczywiscie, ze B J O R K ...podlug zasady: nigdy nie osmiel sie watpic w talenty islandzkie :)
-
POD? Dajcie spokoj...
glos na Björk
-
Bjork oczywiscie. POD to straszna kupa.
-
identyczny powód jak zim ... moze to i jest wielkie i artystyczne i w ogóle ... ale ...
co w tym takiego fajnego ?
z drugiej strony POD ... lol a ha ha ha :D
niech i bedzie ... :)
-
Oczywiście Björk, zwłaszcza, że alternatywą jest P.O.D..
-
Nie slucham ni jednego, ni drugiego, wiec glos na kobiete ;)
-
Playable on Death nie choćby z powodu schematyczności grania oraz jakiegos takiego wrażenia zę zespół powstał za biurkiem.
Nie tylko ty odnosisz takie wrażenie ;) . Bjork nie słucham, nawet niespecjalnie lubię. Ale punkcik dla niej za Pattona i Razhela na "Medulli".
-
czy Byork jest fajniejsza od P.O.D. ? Jasne ze jest fajniejsza, jest fajniejsza tak jak lepszą laską jest Cristina Agillera od Barbary Strejsand, jak wwagen golf od fiata 126p, jak spaghetii bolognese od ziemniaków pire, jak , jak, jak sam już nie wiem co, ale lepsza ;)
-
Chyba najwyzszy czas zmienic zespoly.
-
Niee, popastwmy sie jeszcze nad POD ;)
-
no to mamy kolejny powód do użalania się nad brakiem kobiecej ręki w pracy nad tymze forum :)...
Pzdr.
-
Jak kobieca ręka podeśle męskiej ręce kolejne pary zespołów do Bitwy, to będzie ciąg dalszy.
-
Co jest u diabła z tymi zespołami?
-
Alice podsyła mi zespoły do bitew. Nie mogę się z nią skontaktować, więc chwilowo bitew nie ma.
-
Czekajmy więc
-
Eee, moze nie czaje calej tej machiny, ale czy owa Alice nie moglaby poslac Ci od razu kilku par ?
-
Posyła, ale już się skończyły. Składam to milczenie na karb sesji.
-
Bjork
P.S. czy ta gra się kiedys skończy ? Jeszcze sie nawet runda 1 nie skończyła a trwa już z 4 miesiące na spokojnie...
-
Marillion, za genialne plyty - 'Fugazi', 'Misplaced Childhood' i 'Script for a Jersey tear'. (ciekawe czy dobrze zapamiętałem nazwe tego ostatniego)
-
Marillion. Chociaż Incubus nie znam.
-
INCUBUS i oby panbu wybaczyl Wam gdy zaglosujecie inaczej ;)
-
Josef - "Script For A Jester's Tear", znakomita płyta, podobnie jak dwie pozostałe które wymieniłeś. A jeśli dodać do tego arcydzieło jakim jest niewątpliwie album "Brave"... Incubus trafił bardzo pechowo ;)
-
Marillion
-
Nie wiem, nie znam, nie slucham, nie glosuje, wiec po co sie wypowiadam
:?:
-
Ba... Marillion. :)
-
Marillion, prosty wybór :)
-
No jasne ze Marillion!!! Za "Grendela" i... w sumie... za "Kayleigh" tez :D
-
A niech bedzie Marillion (glownie za okladki).
-
Incubus
-
Incubus
-
nic. :?
-
Jak już jest bitwa to nie mam na co głosować. Trudno :roll:
-
to oba dobre zespoły...
Oczywiście wyżej w mojej hierarchii umieściłbym Marillion, z drugiej zaś strony lepiej znam twóczość inkuba.
Jednak głos dla eks grupy pana Fisza, bo żydowski demon może być nieco nużący.
-
zdecydowanie nie ma na co glosowac ... :]
-
incubus oczywiscie, glowie za plytke "make yourself", ale ogolnie robia fajna pozytywna muzyke. a marillion to stare dziady, a tu juz za duzo starych dziadow.
-
Maryla Rodo... tfu! Marillion :)
-
Incubus za S.C.I.E.N.C.E. :D
-
Children of Bodom
-
COB
-
soulfly bez chwili wahania.
-
Children of Bodom oczywiście
-
Pasik. Doprawdy, nie wiem którego zespołu bardziej nie lubię.
-
nie lubię ani tego, ani tego.
ale CoB nie lubię bardziej, więc głos na Soulfly
-
nie znosze COB, a zatem Soulfly.
-
Cóż COB kiedyś ceniłem nawet ,sympatyczne brzmienie, infantylne kompozycje jak i teksty etc. jednakże w końcu skonstatowałem że nie o to chodzi w death metalu i w pewnym sensie odciałem się od twórczości tego zespołu co nie oznacza jednak że nie wyprodukowali paru dobrych "hitów" jak np.: Angels don't kill gdzie dzięki Bogu partie klawiszy zniesiono do minimum ( bo te solówki na keyboardzie mogą przyprawić człowieka o głupawkę :) ).
Postawiłem więc na soulfly przedewszystkim za umiejętne łączenie stylów oraz swego rodzaju brutalność czego brakuje u COB. Jestem już od dłuższego czasu fanem tego zespołu... mam nawet autografy na honorowym miejscu w swym nędznym lokum :D ...
Pzdr.
-
Soulfly!
Oczywiście, nie ma nawet godnego przeciwnika.
I na koniec cytat z Cavalery, jeszcze z dawnych czasów, z Roots Sepultury:
"Biotech is Godzilla!".
-
Ech, pewnie, że Soulfly!
"Dżampdafakap!!!" :D
-
Kompletnie nic mi o nich nie wiadomo - PAS totalny...
-
CoB
Do Soulfly jakos sie nigdy przekonac nie moglem.
-
CoB - za ladny cover the finall countdown i bo ... soulfly mnie odrzuca :)
-
Soulfly
-
Ene, due... Soulfly.
-
ehh albo nic ciekawgo albo taaaka para :?
kurde sam nie wiem co mi sie bardziej podoba
Soulfly za trybalne brzmienie, szczegolnie na pierwszej plycie...
Children of Bodom za genialne riffy...
CRAP!
a niech bedzie CoB, aktualnie czesciej slucham...
Kompletnie nic mi o nich nie wiadomo - PAS totalny...
:shock: szczerze mowiac jestem mocno tym zaskoczony :shock:
-
Kompletnie nic mi o nich nie wiadomo - PAS totalny...
:shock: szczerze mowiac jestem mocno tym zaskoczony :shock:
Niby czemu?
A z mojej strony Soulfly.
-
czemu zaskoczony??
w moim towarzystwie te zespoly sa ogolnie znane i mniej lub bardziej (nie)lubiane ;)
no ewentualnie jak ktos nie obraca sie w tym kregu muzycznym to jestem w stanie zrozumiec :)
-
Soulfly, za Cavalere i jego smieszne teksty.
-
Pas.
Obydwa zespoły ledwo kojarze,i nie pałam do nich szczególną sympatią.
-
czemu zaskoczony?? (...). no ewentualnie jak ktos nie obraca sie w tym kregu muzycznym to jestem w stanie zrozumiec :)
Fajnie :)
-
soulfly
-
Soulfly, bo CoB nie lubię
-
CoB, bo ja z kolei Soulfly nie lubię
-
Children Of Bodom - za to, że byli kiedyś świetnym zespołem.
-
Boshe z COB nie chce miec nic wspolnegho... nie chce isch plyt, nie chce biletu na kocnert! Nic nie chce !!
***SOULFLY***
-
Z językiem polskim pewnie też nie? :roll: :p
-
Children Of Bodom - za to, że byli kiedyś świetnym zespołem.
tzn. kiedy? w czasach kiedy probowali grac cos na ksztalt bm, ale z popularnoscia im nie wyszlo? sorry, ale jak zobaczylem ich clip , chyba to sie nazywalo "every time i die" to ze smiechu plakalem - czy teraz tez przeprowadzaja takie akcje? z ciekawosci pytam po prostu.
-
Z językiem polskim pewnie też nie? :roll: :p
Ty weź kolego nie bądź taki do przodu. Co mature już zdałeś, że taki kozaczek jesteś ? :evil:
-
TALKING HEADS - nie ma innej mozliwosci. glos dla geniuszu Davida Byrne'a.
-
tzn. kiedy? w czasach kiedy probowali grac cos na ksztalt bm, ale z popularnoscia im nie wyszlo? sorry, ale jak zobaczylem ich clip , chyba to sie nazywalo "every time i die" to ze smiechu plakalem - czy teraz tez przeprowadzaja takie akcje? z ciekawosci pytam po prostu.
Pierwsze trzy płyty są świetne - może nie jest to zbyt ambitna muzyka, ale słucha się świetnie. Nie wiem co robią teraz, bo po ostatniej (makabrycznej) płycie straciłem zainteresowanie ich obecnymi dokonaniami. A wcześniej grali black/power (tak, wiem jak to brzmi;)).
Ty weź kolego nie bądź taki do przodu. Co mature już zdałeś, że taki kozaczek jesteś ?
Czy kolega aby na niestrawność nie cierpi?
-
th nie znam, ale znam blind guardian (niestety), wiec glos przeciwko nim - zadne kapele pokroju ramma gay i power metal nie maja prawa wygrywac z czymkolwiek (to oczywiscie tylko moja osobista opinia).
-
głos przeciwko blind guardian
-
Znow losowanie - TH, bo fajna nazwa...
-
Blind Guardian oczywiście.
-
Zespołom pokroju Blond Guardian mówimy zdecydowane NIE!
-
Talking Heads oczywiscie!
A w rezultatach bitew jest blad - zestaw walczacych poprzednio byl chyba nieco inny...
-
Nie powiem zebym sie zgadzal calkowicie, ale cos jest w tym co powiedzial smiglo ;) Glos na "Talking Heads" (m.in. za "Psycho Killer" :))
-
TH znam za słabo, żeby wyrazić swoją opinię. Ale faktycznie BG należy to kapel tak fatalnych, że mogę zagłosować na przeciwnika.
-
Ignoranci... Blind Guardian to jedna z niewielu kapel grających Power Metal, które nie tylko lubię ale również szanuję. Nie ma tu spedalonego zawodzenia, przy tanich gitarkach współpracujących z discopolwymi klawiszami. To naprawdę miła wesoła muzyczka. Zespolik- user friendly. Jak by cały Power Metal tak brzmiał, to naprawdę bym lubił ten gatunek muzyki. Poza tym nostalgia... Jeden z pierwszych metalowych zespolików jakie poznałem. A balladki jak ,,Lord of the Rings" czy ,,The bard's song" to wogóle epickie arcydzieła! ;)
-
sorry raven, sam siebie moge zaliczyc do metalowej watahy (ale tylko ze wzgledu na fascynacje muzyczne), jednak twojego entuzjazmu wzgledem tej kapeli nie podzielam, po prostu... sa pewne granice, nawet w metalu.
-
Talking Heads, ze fenomenalna płytkę 'The best of' ; )
-
A w rezultatach bitew jest blad - zestaw walczacych poprzednio byl chyba nieco inny...
Wielkie dzięki! Gapa ze mnie.
Mój głos na Talking Heads oczywiście.
-
Głosowałbym na BG. Talking Heads nie znam, ale muszę przyznać, że nazwa ciekawa :)
-
mam nadzieje, ze nie wyjde na upierdliwca, ale poraza mnie liczba glosow "przeciw BG" albo stwierdzen "nie znam TH, ale fajna nazwa". :shock:
sadze, ze czas nadrobic zaleglosci i posluchac Talking Heads, toz to jeden z najciekawszych zespolow, jakie kiedykolwiek istnialy. 8)
-
Pas.
-
Talking Heads. I nie wiem co wy widzicie w tej nazwie :p
-
talking heads, bo lubię, mimo iż znam bardzo słabo. a blind guardian to zupełnie nie moja muza
-
BG ... bo to sympatyczny power metal, bo nagrali Nightfalla i Somewhere Far Beyond i graja z jajem :)
-
Blind Guardian za całokształt twórczości.
-
Zdecydowanie Talking Heads! Zresztą tego ślepego nawet nie znam...
-
nie znam praktycznie w ogole tworczosci tych zespolow...
PAS
-
Na Talking Heads, choć nie znam, to byle nie na Blind Gurdian
-
nic :evil: :evil:
-
Blind Guardian
I teksty w stylu że jest to pedalski 'power metal' se wsadźcie między pośladki waszmości. Nie mówił wam kiedyś nikt że jesli sie zna do końca tematu to sie nie wypowiada?
Bo jeśli za pedalski power metal uznacie np. taki album jak 'Imaginations from the Other Side' to gratuluję wam bardzo
Ogólnie ta ankieta zaczyna isc troche nie w tą stronę.
Chodzi mi oczywiście o głosy 'przeciwko X, bo ich nie lubie, mimo że nie znam Y'
Bez przesady
-
Motorhead
-
motorhead
...choć nie reaguję na s.o.a.d. wyjątkowo alergicznie.miałem okres fascynacji tą kapelą, teraz mi to raczej minęło, ale jak mi ktoś ich zapoda jako np. tło do rozmowy to mi to wcale nie przeszkadza, takie tam przyjemne granie, kilka kawałków nawet całkiem fajnych.
-
SOAD! ! !
-
S.O.A.D. Motorhead, chociaż kultowy, nie siada mi za bardzo. Z resztą, kto wymyślił, żeby porównywać ze sobą zespoły z dwóch krańców galaktyki??? :P
-
Przez chwilę miałem widzenie, że pojawił się S.O.D. :?
-
pas :?
-
jednak Motorhead.
-
u mnie dla odmiany Motorhead :)
-
Zdecydowanie System
za szybką, mocną, odjechaną muze
i dlatego że podchodzą mi ich wszystkie utwory, w przeciwieństwie do motorheada (tylko "Ace Of Spades").
-
Zdecydowanie SOAD, za dynamike i to co robia na live'ach ;)
-
Niech będą Ormianie.
-
Systemu mam jeden album, którego nawet czasem słucham, więc olewam Lemmy'ego.
-
bosh!
dwa maxymalnie crapowate zespoly ...imho zaden nie zasluguje aby przejsc dalej :roll:
-
Przez chwilę miałem widzenie, że pojawił się S.O.D.
ba,na szczescie to gildia muzyki i raczej malo prawdopodobne bybylo zeby S.O.D. sie tu pojawilo
chociaz bardzo chcialbym sie milo rozczarowac
motorhead oczywiscie
bosh!
skond klikash?
pozdoofka
wlasnie zobaczylem wyniki,nie moge uwierzyc ze tyle osob zaglosowalo na tych brodatych wiesniakow
-
motorhead, bo lemmy to totalnie festyniarski motocyklowy zul, i smierdzi juz od wielu lat, i czasami mu nawet jakis utwor wyjdzie. a system tez lubie. w sumie.
-
No oba zespoły lubie, ale przez umiejętności (nie kompozytorskie!) Malakiana głosuje na Motorhead!
Oni mają więcej luzu, doświadczenia i ogólnie bardziej ich lubie :D
-
Motorhead, bez dwoch zdan
-
Motorhead
-
ba,na szczescie to gildia muzyki i raczej malo prawdopodobne bybylo zeby S.O.D. sie tu pojawilo
chociaz bardzo chcialbym sie milo rozczarowac
Trzeba było podczas Song Title Game często pisać piosenki S.O.D.
-
Motorhead. Bez żadnej podniety etc. SOAD z resztą też fajny jest. Ale jak ktoś już wspomniał, żaden z tych zespołów szczególnie nie zachwyca, a Motorhead to w końcu prawdziwi brudni metale :]
-
Trzeba było podczas Song Title Game często pisać piosenki S.O.D.
no trzeba,tylko ze informacje o tym ze nazwy z tamtego tematu beda wykorzystane w bitwach dowiedzialem sie juz po rozpoczeciu bitwy
poza tym stg wydawalo mi sie strasznie debilne
-
Zdecydowanie System Of A Down.
-
Motorhead ... niby wielkim fanem nie jestem ale Ace of Spades fajne jest :)
-
bosh!
skond klikash?
pozdoofka
z przed monitora :roll:
-
Soad. Bo tak, a nie nie.
-
SOAD!!!!
Bez dyskusji, boże dopomóż im!
A Motorhead to tylko Ace of Spades...
-
A Motorhead to tylko Ace of Spades...
oj nie.
-
SOAD :). Podoba mi się i kiedyś sporo tego słuchałem.
-
oczywiśicie że Lemmy z Rickenbakerem. Nikt tak jak on nie potrafi dostac odciętymi genitaliami w pysk :D.
Mimo iż nie potrafi śpiewać to jednak ma sobie to coś co przekonuje mnie do tego zespołu... A S.O.A.D a takie tam, osobiście nie lubiem, jedyne co jeszcze jestem w stanie postawić zespołowi na plus to emocje przekazywane w głosie wokalisty co najmniej jak u Cornnella :)
"pozdroofka" ;)
-
A Motorhead to tylko Ace of Spades...
oj nie.
a nawet jesli to to i tak o wiele wiecej niz soad:)
-
System of A Down ale tylko dlatego, że jakos nigdy nie nabrałem przekonania do Motorhead :evil:
-
Motorhead, bo to prawdziwe cradle of filth & heavy shit :D
-
Motorhead, bo to prawdziwe cradle of filth & heavy shit :D
A tłumacząc na język polski ? :p
-
A tłumacząc na jezyk polski to w tej kapeli jest duzo fajnego brudu brzmieniowego i ciężkich, klasycznych, odjazdowych riffów. To także gra słowna, dość prosta, ale jednak ;)
-
Motorhead, przecież tu nie ma o czym dyskutować :p
-
A Motorhead to tylko Ace of Spades...
:shock: :shock:
Boze dopomoz mu bo nie wie co mowi...
-
I don't think you trust
In
my
self-righteous suicide
I
cry
when angels deserve to die
Why have you forsaken me
In your thoughts forsaken me
In your heart forsaken
me
oh
Z całym szacunkiem dla twórców AoS, która to jest genialna płyta.
-
SOAD to tylko jedna wazna plyta.
Motörhead to Ace of Spades, Overkill, Bomber, Orgasmatron, We are Motörhead, Hammered i Inferno!
Prosty wybór - głos na Motörhead
-
SYSTEM!!!
Za świetnego wokalistę, bardzo ciekawe brzmienie gitary, niepowtarzalny styl, wygląd (a tak! widział ktoś innego muzyka metalowego w żółtym Tshircie i warkoczykami na brodzie?). Świeże, wyróżniające się brzmienie... A Motorhead za bardzo ptrzypomina wiele innych zespołów.
-
A Motorhead za bardzo ptrzypomina wiele innych zespołów.
na przykład... :? :?:
-
A Motorhead za bardzo ptrzypomina wiele innych zespołów.
hehehehe. dobre. to raczej inne kapele przypominaja Motorhead.
-
A Motorhead za bardzo ptrzypomina wiele innych zespołów.
polec mi cos,dobrej muzyki nigdy za duzo
-
to raczej inne kapele przypominaja Motorhead.
święte słowa
głos na Motorhead
-
Nie! Zespół Downa nie może przegrać z tymi rupieciam! AAA, co to za świat?
Czy nikogo nie porusza i wzrusza los miliona pomordowanych przez Turków Ormian?! Jakże to tak!
-
Motorhead strasnie na jedno kopyto...
Ale SOAD nie jest lepszy, wiec jednak Motor
-
Czy nikogo nie porusza i wzrusza los miliona pomordowanych przez Turków Ormian?!
hahaha,rzadzisz,
w pierwszej chwili pomyslalem ze na serio piszesz :lol:
-
Motorhead powinien wygrac juz za sam fakt, ze pewna kapela wziela od jego numeru swoja nazwe.
-
Nie wierzę, że SOAD dostaje... :shock:
Głosuję na System, ponieważ uważam płytkę Toxicity za bardzo dobrą, wręcz genialną. Już ich pierwza płyta to było coś nowego i świeżego. Steal This Album to tylko odrzegawny nieco kotlet + pare nowych przypraw, ale wciąż SOAD. Przede wszystkim mój głos za Toxicity.
-
Ja się spodziewałem, że SOAD dostanie, ale nie jest źle.
Oczywiście głos oddałem na Ormian.
-
I znów nie zastanawiając się długo, głos na Pink Floydów za experymenty. Jak dla mnie to kandydat na zwycięzce całej ,,Song Title Game" ,no ale czas pokaże.
-
SlipKnoT. Dlatego, że mi się podoba. Ale bitwa SlipKnoT vs. Pink Floyd? Można porównywać SlipKnoT i Soulfly, albo SOAD, ale z Pink Floydem??? Mają ze sobą tyle wspólnego, że też grają na gitarach. :?
-
prowadzacy glos na slipknota
a pierdziele niech spadaja
(chociaz wiem ze to oni beda zwyciezcami calej bitwy)
f**k,zdazylem jedynie wyrownac
-
Bez wahania Pink Floyd.
-
Oczywiscie Pink Floyd.
-
Oh, by the way, which one's Pink?
-
Na Pinka i Floyda, dwoch muzykow jazzowych.
-
Glos na Slipknota.
Pinkow lubie ale przynudzaja w wiekszosci numerow.
A w Slipknocie sa fajne maski.
-
(http://home.htp-tel.de/estrilda/smilies/images/sex0007.gif) SlipKNOTA, glos na PF (http://home.htp-tel.de/estrilda/smilies/images/happy0078.gif)
-
Kochać Slipknota, głosować na PF ? Nielogiczne.
-
Moze jesli Slipknot wygra to sie zbytnio skomercjalizuje i dlatego w imie wyzszych celow nie glosowac na niego ?
Co ja zrobilem !!
-
pink floyd lubie, nawet bardzo. slipknot tez lubie, a najnowsza plyte nawet bardzo... pomimo mojego glosu na slipknot pink floyd i tak wygra. wiec slipknot nie placzcie bo przegrywacie z pink floyd. dziekuje.
-
Ależ trudny wybór... Z jednej strony zespół który nagrał kilka płyt absolutnie genialnych, kilka fantastycznych i kilka bardzo dobrych, z drugiej strony grupa która... która... no właśnie :lol:
Głos na Pink Floyd, nie mogło być inaczej.
-
Pier... a nie kochać Jozefie:lol:
Kiedyś Slipknot grał fajnie (Wrbleeeul madafaka bicz) ale teraz to nie to
głosuję na Grajek Komanda Pa Pinku Flojdu
-
Hm, nie wiem, PF to beznadziejna muza... nie mogę tego słuchać... a Slipknot są fajni, na scenie pentagramy i te 666... grają fajny death metal.
-
Prawie tak fajny death jak stara Metallica...
-
Bez zartow, Pink Floyd oczywiscie - nie moglo byc inaczej :)
-
no z death metalem to oni wiele wspolnego nie maja, ale style mieszaja sprawnie, i tego im odmowic nie mozna.
-
Kochać Slipknota, głosować na PF ? Nielogiczne.
:lol:
-
Nie trawie Slipknota
więc głos na Floyd-ów (za "The Dark side of the moon")
-
Pewnie mnie to sporo osob zabije, ale choc stary ze mnie dziad to nie trafie PF. Nudzi mnie ta wydumana muzyka. Glos na Slipknot, za energie i dynamizm.
-
no z death metalem to oni wiele wspolnego nie maja, ale style mieszaja sprawnie, i tego im odmowic nie mozna.
śmigło... ja żartowałem... ;)
-
Pink Floyd. Niebo a ziemia w zestawieniu z imo jedną z gorszych kapel w ogóle. Slipknot to sieka zamiast muzyki. Nic w tym nie ma.
-
Pink Floyd. Niebo a ziemia w zestawieniu z imo jedną z gorszych kapel w ogóle. Slipknot to sieka zamiast muzyki. Nic w tym nie ma.
Od razu widac ze nie slyszales ostatniej plyty...
-
Wybór jest o-c-z-y-w-i-s-t-y. Chyba nie muszę zdradzać?
-
Slipknot to sieka zamiast muzyki. Nic w tym nie ma.
tak powrocmy do starej dobrej rozmowy co to jest muzyka :D
-
Panowie Pink Floyd jest The Best i na nich oddałem swój głos. Odnośnie industrial metalu to troche go nie trawie za chore klimaty, ale są momenty ze też posłucham np: panów w maskach jak najdzie ochota. :D
-
Niebo a ziemia w zestawieniu z imo jedną z gorszych kapel w ogóle. Slipknot to sieka zamiast muzyki. Nic w tym nie ma.
:p
Właśnie dlatego dziwi mnie to zestawienie. Czyżby pomysłodawca chciał koniecznie dopieprzyć panom z Des Moines?
-
Od razu widac ze nie slyszales ostatniej plyty...
prawdopodobnie jak duzo czesc osob w tym temacie ale co tam,w koncu pink floyd wielkim artysta jest
-
Panowie Pink Floyd jest The Best i na nich oddałem swój głos. Odnośnie industrial metalu to troche go nie trawie za chore klimaty, ale są momenty ze też posłucham np: panów w maskach jak najdzie ochota. :D
Slipknot nie ma nic wspolnego z industrialnym metalem.
-
@Musley:
Zestawienia są przypadkowe
-
Zestawienia są przypadkowe
Ach ten okrutny los... ;)
-
Pech chcial, ze Slipknot zostal zestawiony z gigantem. Pink Floyd.
-
Pink Floyd, głównie za SoS i AHM.
-
Pink Floyd! Pink Floyd! PINK FLOYD! Jeee!
-
Głos nr 24 na Pink Floyd. Za to, ze w ich muzyce tyle sie dzieje. Bo Slipknot to nuda...
-
PINK FLOYD i nie ma dyskusji. Piekna muza, a Slipknot... no cóż fajne maski :D
Pozdrawiam
-
Pech chcial, ze Slipknot zostal zestawiony z gigantem. Pink Floyd.
Dokładnie :( Głos na Floydów - proste... Za cały ten ich geniusz.
-
Pink Floyd, bez cienia wątpliwości.
-
Pink Floyd
chociażby za The great Gig in the sky czy Shine on Your Crazy Diamond. W ich kompozycjach nie ma ani jednego zbędnego dzwięku...oraz kazda jest odmienna od nastepnej a to stawiam na plus...
Nie dla Slipknot bo jest to przerost formy nad treścią, zero spontaniczności ( przynjamniej jak dla mnie :D ) a ostatnia płyta to dla mnie tylko kawałek Blister Exist ( w końcu Sepultura i Soulfly to maj ulubieńcy :) )... bo Opium of The People to jakoś straszliwie goetheburskim pseudo deathmetalem zalatuje...A three Nill to nawet te blasty jakieś takie bezpłciowe :?
Pzdr.
-
Nie dla Slipknot bo jest to przerost formy nad treścią, zero spontaniczności
To zdanie doskonale do twórczości Pink Floyd.
Nadęte angielskie bufony kontra amerykascy infantylni debile. Po raz pierwszy pas...
-
No coz, ja tam zaglosuje na PF bo bardziej pasuje mi ich muzyka.
-
haha. Slipknot został po prostu zmiażdżony... PF ma chyba większą przewagę niz jakikolwiek zespół dotychczas miał nad swoim konkurentem podczas którejkolwiek z bitew... W Warhamcu to już dawno byłaby masakra.
-
Slipknot są fajni, na scenie pentagramy i te 666...
To z pewnością ich największy atut...
Pink Floyd na 100%. Przyznaje się że ostatniej płyty slipknot'a nie słyszałem, ale wątpie żeby przebiła ona geniusz Floydów.
-
Nie dla Slipknot bo jest to przerost formy nad treścią, zero spontaniczności
To zdanie doskonale do twórczości Pink Floyd.
Nadęte angielskie bufony...
100% racji.
-
@Raven: nie największa:
38. Soundgarden (88% - 24) vs Thin Lizzy (11% - 3)
29. Pearl Jam (93% - 31) vs Papa Roach (6% - 2)
23. Red Hot Chilli Peppers (92% - 26) vs Puddle Of Mud (7% - 2)
-
Pink Floyd ! Niechaj to będzie masakra :)
-
pas
-
Nadęte angielskie bufony
Niesamowicie zdolne angielskie bufony.
Slipknot został po prostu zmiażdżony..
Trzeba było nie grać takiej syfiastej muzyki. :roll: ;) 8)
-
Nadęte angielskie bufony
Niesamowicie zdolne angielskie bufony.
No fakt, malo kto ma zdolnosci do takiego nudzenia 8)
-
Pink Floyd. Przesłuchałem pare piosenek Slipknota i mam dosyć.
-
Trzeba było nie grać takiej syfiastej muzyki.
pieprzenie tam. to najlepsza mainstreamowa kapela amerykanska grajaca obecnie ciezka muzyke. i podkreslam slowo "mainstream", zeby mi tu k**wa zaraz nikt nie wyjezdzal, ze "morgul-bitch-f**kers" znad mississipi graja eksperymentalna ultra-brutalna muze, przy, ktotrej knoty odpadaja, bo takich kapel to ja znam setki.
-
pieprzenie tam. to najlepsza mainstreamowa kapela amerykanska grajaca obecnie ciezka muzyke.
Co nie znaczy, że dobra. :P ;)
Ok, de gustibus...
Ja tam ich nie znoszę.
-
Wybór ciężki... Padło na "Niesamowicie zdolne angielskie bufony" za "Another Brick In The Wall"
-
... part II. ;)
-
"pieprzenie tam. to najlepsza mainstreamowa kapela amerykanska grajaca obecnie ciezka muzyke." - jesli to jest najlepsza to chyba nie jest to zbyt wybitny gatunek :P
pink floydów to w zasadzie tez nie slucham ... ale cóz .... to jednak jakas legenda
-
No to jest już największa dotychczasowa przewaga - 30 głosów.
-
PAS
-
no jasne, ze MOTHER LOVE BONE! 8)
-
Tiamat, MLB nie znam...
-
pas. tiamat nigdy mi nie podszedl jakos, a mother love bone znam raptem z jednej gora dwoch kompozycji.
-
Nie slucham, nie glosuje.
Alez teraz te bitwy ida jak burza. Juz niedlugo druga runda buahahaha.
-
Nie znam... znow pas :?
-
obie kapele sa raczej srednie
ale jesli juz zdecyduje sie na cos zaglosowac to z pewnoscia nie bedzie to tiamat
ale raczej pas
-
Nie znam, ale Tiamat, bo ma mniej glupia nazwe...
-
Kurde mac o ile pamietam celem tej zabawy jest wybor najlepszej kapeli a nie zespolu z najfajniejsza nazwa.
-
True, true... to tak samo jak glosowanie "przeciw" :?
-
Tiamat i to bez rozgraniczenia na stary i nowy. Porownanie nieco glupie bo to troche odmienne muzycznie zespoly, niemniej jednak Tiamat jest moim zdaniem o wiele lepszy i nie nudzi jak Mother Love Bone.
-
Tiamat - i ten z wlosami i ten bez nich.
-
Nie wiem co to Mother Love Bone, ale Tiamat też jakoś nie zachwyca, więc pas.
-
ja też pasuję - tiamatu nie lubię, mother love bone nie znam
-
True, true... to tak samo jak glosowanie "przeciw" :?
Ale głosowanie "przeciw" ma odrzucić słaby zespół. ;)
-
Kurde mac o ile pamietam celem tej zabawy jest wybor najlepszej kapeli a nie zespolu z najfajniejsza nazwa.
To taka moja mala, prywatna zemsta za porazke pewnej kapeli...
-
Ja tam Tiamat lubię ;)
-
Za "The Ar"...
-
Mother Love Bone - za to co z nich wyrosło. Nagrali jednakże sami z siebie kilka porządnych kawałków, jak i kilka słabszych. Ot takie 4.
edit, właśnie skojarzyłem ze pisze przeciez myśląc o Temple of the Dog. No tak, ironia losu ? Ale i tak bym zagłosował na MLB. Za Pearl Jam.
-
MLB. Tego drugiego nawet nie znam...
-
Tiamat, MLB mnie nudzi...
-
Glos na Aerosmith (MS w sumie nie znam...)
-
Aerosmith.
Za córkę wokalisty. 8)
-
Aerosmith za Crazy ;)
-
Aerosmith napełniają mnie obrzydzeniem, a "Above" Mad Season to bardzo dobra płyta, tak więc wybór jest dla mnie jasny.
-
Mad Season za "Wake Up" ktore wlasnie u mnie leci, a Aerosmith nigdy nie lubilem.
-
Mad Season, zawsze i wszedzie.
-
Mad Season są fajoscy, nie to co Eros mith.. :D
-
"Above" to bardzo dobra plyta, ale Aerosyf ma dobrych plyt znacznie wiecej niz jedna. I dlatego glos na "Szerokoustego" i jego kumpli.
-
Mad Season.
-
Aerosmith.
Za córkę wokalisty. 8)
:D :D :D Już chciałem spasować, ale tutaj rzeczywiście panu z Aerosmith należą się gratulacje, i słusznie zdobędzie mój głos.
-
pas.
-
Nie znam się na muzyce i nie kręci mnie córka wokalisty, ale lubię parę kawałków Aerosmith, więc oddaję mój cenny głos na nich.
-
Fajna laska, ale wystarczająco nie lubie Aerosyf, żeby spasować
-
MS.
-
Aerosmith za pare fajnych hitów, które gdzieś tam zawsze siedzą w głowie :D
-
Aerosmith - tak po prostu :)
-
Aerosmith, za bardzo dobrą muzykę jaką grają od wielu lat
-
pas
-
Aerosmith
-
Ok. Zakończona została runda pierwsza Bitwy Zespołów. Ze 128 grup pozostało 64, a tak naprawdę 65. Jedna bitwa pozostała nierozstrzygnięta: The Doors i Metallica otrzymały równą ilość głosów.
Już nie pamiętam co w takiej sytuacji mieliśmy zrobić: dogrywkę? Czy w jednej z bitew miały wziąć trzy zespoły?
-
Jedna bitwa pozostała nierozstrzygnięta: The Doors i Metallica otrzymały równą ilość głosów.
Dwie bitwy. Tak samo stało się w przypadku Scorpionsów i Foo Fighters.
-
Niech remisujace zespoly przechadza dalej IMO...
-
dogrywka, zeby bylo do 64.
-
Ja jestem za tym zeby z remisujacej pary przeszly oba, skoro mamy dwie takie pary to nie ma problemu czy wstawiac trzy zespoly do jednej bitwy, po prostu w II rundzie bedzie 1 bitwa wiecej...
-
Ja proponuje urządzić dodatkową bitwę między 4 zespołami, po której do drugiej rundy przeszłyby 2 zespoły (tym sposobem pozbylibyśmy się Scorpionsów i FF :badgrin: ).
-
Jestem za pomyslem Gasha ;) Rzeczywiscie mozna uratowac i Dorsow i Metalike (chyba, ze te 4 kapele tak czy siak przejda dalej).
-
Ja jestem za tym zeby z remisujacej pary przeszly oba, skoro mamy dwie takie pary to nie ma problemu czy wstawiac trzy zespoly do jednej bitwy, po prostu w II rundzie bedzie 1 bitwa wiecej...
Tak będzie najprościej.
-
A moze od razu wywalmy Foo Fighters i Scorpionsów? :)
-
Ja bym wolał wywalić Metallikę... :)
-
a moze zmieszac pary w dogrywce? tzn. Metallica vs Foo Fighters, a The Doors vs Scorpions?
-
Ok. Zakończona została runda pierwsza Bitwy Zespołów. Ze 128 grup pozostało 64, a tak naprawdę 65. Jedna bitwa pozostała nierozstrzygnięta: The Doors i Metallica otrzymały równą ilość głosów.
Już nie pamiętam co w takiej sytuacji mieliśmy zrobić: dogrywkę? Czy w jednej z bitew miały wziąć trzy zespoły?
Mialo byc ze z jednej strony zwyciezca jednej bitwy a z drugiej razem The Doors i Metallica. Razem mialy byc trzy zespoly do wyboru. :)
-
Miało być dokładnie tak, jak prawi Wilk - trzy zespoly do wyboru w jednym pojedynku: dors + metal + jeszcze ktos.
-
mialo byc dokladnie tak jak pisze Waltari ...mialy byc trzy zespoly w jednej rundzie.
imho skoro byl remis to jush dajmy i spokoj i nie eliminujmy. zawsze to bitwa bedzie ciekawsza :D
-
Panowie ale o czym w ogole mowa? Mialo jak mialo, ale czytajcie dokladnie co jest wczesniej napiasne i przejrzyjcie wyniki bitew: mamy dwie nierozstrzygniete pary wiec nijak nie moze byc bitwy trzyzespolowej... Jedyne wyjscia to dogrywka, dogrywka mieszana, albo przepuszczenie wszystkich i 33 (a nie 32 bitwy) w II rundzie...
I teraz jak juz to napisalem to dochodze do wniosku ze przepuszczenie to wcale nie taki najlepszy pomysl bo bedziemy mieli 33 zwycieskie (zakladajac ze remisow nie bedzie) zespoly przechodzace do III rundy... :? Wiec wtedy ewentualnie trzeba by bylo robic bitwe 3zespolowa... A moze lepiej nie martwic sie na zapas bo jezeli w II rundzie bedzie jeden remis to akurat wyjdzie w sam raz :D)
-
Wydaje mi się, że najbardziej fair będzie dogrywka - mieszamy cztery zespoły w nowe pary. Co wy na to?
-
A co powiecie na to żeby do tych czterech grup dorzucić jeszcze czterech wykonawców, którzy wygrali swoje pary mimo że nie budzili tutaj większych emocji? Mam na myśli Tea Party (5 głosów), Velvet Revolver (9), Nine Inch Nails (10) i Hammerfall (11). Można z tego utworzyć dwie bitwy, z każdej dalej przeszłyby po 3 zespoły. I może w ten sposób odsialibyśmy kogoś kto do drugiej rundy miałby trafić przypadkiem :roll:
-
Nie kombinujmy już. Więc wymieszajmy po prostu pechowe remisowe pary.
Albo zróbmy pojedynek całych par,żeby było szybciej. Powiedzmy Metallica & Doors vs FF & Scorpions Zespoły z wygranej pary przejdą dalej.
A ponieważ i tak wiemy kto wygra,moze od razu przejdziemy dalej ;)
-
Najlepsze wyjscie, ktore juz ktos przede mna podawal: albo od razu wywalamy Scorpion i FF, albo miksujemy 2 pary i odpadaja Scorpions i FF. Co Wy na to?
-
Tylko ze przy zmiksowaniu moze byc para The Doors vs Metallica... No ale mimo wszystko tak bedzie chyba najuczciwiej...
-
Ja mowie o utworzeniu ankietki z 4 zespolami naraz ;) Wtedy wybor juz bedzie latwy...
-
No tak, ale uczciwe to by to nie bylo (bo wiadomo kto by odpadl ;) ), w sumie w tej zabawie ma tez chodzic o przypadkowosc dobieranych par - inaczej to bysmy sobie po prostu ankiete zrobili: kazdy przyznaje miejsca zespolom - za pierwsze 128 punktow, za ostatnie 1 :D
-
ja bym wywalil doorsow i scorpionsow
albo wylosowac dwie pary,najlepiej metallica vs doors i ff vs peda... scorpions
-
cokolwiek szanowni modzi nie wymysla, niech to wreszcie wymysla, bo przeszlibysmy wreszcie do kolejnej rundy. :roll:
-
surmik nie daje znaku życia, a Alice nie bedzie do 20. Oj moja biedna głowa, wszystko na niej. A później będę musiał zmagać się z pretensjami fanów tych co przegrali...
-
nie bedziesz musial. dawaj bitwe i nie marudz. :D
-
ff. i tyle.
-
oczywiscie ze ff
dorsi niech spadaja na drzewo,pieprzone smutasy
-
The Doors
-
The Doors
-
De Dorsi ;)
-
Foo Fighters!
za Doorsami nigdy nie przepadalem... :roll:
-
Czasami mam wrażenie, że lepiej by było gdyby ktoś dokładnie i w miarę sprawiedliwie poustawiał pary... :?
Doorsi...
-
Co znaczy sprawiedliwie? Ilu forumowiczów, tyle gustów. Najbardziej sprawiedliwe było przypadkowe zestawienie. Nie mam zamiaru się w kółko powtarzać, ostatni raz piszę na ten temat.
-
Drzwi, bo wojownicy są fuu (fe).
-
the doors, ale to nie była łatwa decyzja...
-
o_O The Doors O_o
-
Ale nawet nie ma dyskusji - "The Doors" :D
-
nie ma nad czym sie zastawiac - Krol Jaszczur ;)
-
Foo Fighters...
-
The Doors, choc smęcą czasami
-
Doors.
dorsi niech spadaja na drzewo,pieprzone smutasy
Tak mi przeciez smutno gdy slysze 'Alabama Song' albo 'Roadhouse blues'.
-
Mi tez sie robi smutno na duszy, zwlaszcza jak slysze
Come on baby, light my fire
Try to set the night on fireeee!!!
:D
-
a mi sie robi smutno jak widze ilu wesolych mlodych ludzi glosuje na tych starych smutasow.
-
A mi sie robi smutno jak mlody smutas uwaza starych wesolkow za smutasow ;)
A powaznie - mam wrazenie ze:
a) jak zespol jest sprzed wiecej niz 5-10 lat to od razu "smutasy"
b) co ktoras kapela nie pasuje to zaraz okreslenia o zabarwieniu pejoratywny... typu "smutasy" ;)
Osochozi?
-
Tak mi przeciez smutno gdy slysze 'Alabama Song' albo 'Roadhouse blues'.
juz po avatarze widac ze jestes raczej smutnym czlowiekiem
a) jak zespol jest sprzed wiecej niz 5-10 lat to od razu "smutasy"
pier...znaczy bzdury piszesz
-
smucicie.
-
Cytat:
a) jak zespol jest sprzed wiecej niz 5-10 lat to od razu "smutasy"
pier...znaczy bzdury piszesz
zgadzam sie z toba clayman , nigdy nie myslalem, ze mi sie to przytrafi ;)
-
Cytat:
a) jak zespol jest sprzed wiecej niz 5-10 lat to od razu "smutasy"
pier...znaczy bzdury piszesz
zgadzam sie z toba clayman , nigdy nie myslalem, ze mi sie to przytrafi ;)
no ladnie, ladnie...
-
Smutasy czy nie - głosuję na Doorsów.
-
A ja mówię: pas.
-
może i smutni, ale i tak grali świetnie, więc glos na doorsów.
-
FF (Fantastic Four).
-
A ja z przekory na Scorpionsow, za "Wind of Change chocby, a co! 8)
-
50% na 50% !!
to trza zmienić
głos na Metallice - za "and justice for all"
-
Metallica, z grzechu tłumaczyć się nie będę.
-
To jakby wybierać między Hitlerem a Stalinem. Albo Bushem ojcem i Bushem synem...
-
no nie? straszne... jej, to straszne...jestem zastraszona
-
Już wolę Metallicę od Szwabów wyglądających jak bywalcy "Błękitnej Ostrygi"...
-
Metallica- syf muzyka. Ale tak czy siak, Nothing Else Matters wygrywa z balladkami Scorpionsów. Więc głosik na najlepiej zarabiający zespół metalowy na świecie.
-
Głos na Metallicę.
-
Dużo bardziej wolę Metallikę, chociaż za nimi i tak nie przepadam, niż Scorpionsów.
-
Metallica i już :P
-
po prostu metallica :D
-
Metallica, and nothin' else matters, bejbeeeeee ;)
-
Pewnie, że Metallica.
-
Można się było tego spodziewać głosuję tak jak większość a Scorpions niech się schowa
-
Tych stawonogów akurat nie trawię... a Metallikę i owszem (do czarnej płyty). Tak więc głosuje na Metallikę.
-
I tu klops...
A, wyłamię się. A może nie... nie wiem...
-
Jak byłem młody i głupi (a właściwie głupszy :lol: ) to też "lubiłem" tylko to co większość :?
A teraz zagłosuję po prostu na zespół lepszy i jak to zwykle w takich przypadkach bywa mniej popularny :( Scorpions, za ambitne płyty z lat 70-tych, niewyszukane ale dobrze brzmiące piosenki w latach 80-tych i za to że gdy już zabrali się za (nieudane) eksperymenty potrafili przyznać się do błędu zamiast brnąć dalej w bagno. W porównaniu z Metalliką to same plusy. Poza tym taki Hetfield w porównaniu z którymkolwiek z braci Schenkerów to tylko rzemieślnik... A "Nothing Else Matters" nie wytrzymuje porównania nawet z tym nieszczęsnym "Wind Of Change". W "Błękitnej Ostrydze" nie bywam, zastanawiam się tylko co może mieć ona wspólnego z jakością muzyki... A zanim ktoś wyzwie ich od staruchów (bo Metallica to pewnie 20-latkowie ;) ) - naprawdę chciałbym w ich wieku być jeszcze w stanie zagrać taki koncert jak ten który widziałem kilka lat temu... i nie umrzeć zaraz potem :shock: No i jakby tego było mało to za Polaka w składzie też głos się należy ;)
"Force yourself to use your brain..." 8)
-
Scorpions - ok kapelka... bez zbędnych rumieńców
Metallica - mimo wielu złych słów na St. Angera z moich ust - głosuje na nich, bo dali mi wiele radości w życiu i wspaniały wieczór 31V2004 :)
-
"Wind of Change"
-
Metallica
-
metallica
bo scorpions to niemieckie wiesniaki z wasami
-
Co za dojrzała argumentacja Clayman... Uwierzysz że innej się po tobie nie spodziewałem? A tak przy okazji: Scorpions to aktualnie tylko trzech Niemców, a do tego Polak i Amerykanin. Żaden nie urodził się na wsi (nawet nie śmiem przypuszczać że mogłeś mieć co innego na myśli) i obawiam się że z wąsami też nie trafiłeś. Niestety, oddałeś swój głos kierowany ignorancją i głośno się tym pochwaliłeś... :roll:
-
metallica. te niemieckie wiesniaki w onanistycznych skorach i tak za daleko zaszly w tym plebiscycie. ja moge zrozumiec, ze gusta sa rozne... ale glosowanie na scorpions :? wyrzygac sie idzie.
-
Ty gustujesz w bardziej umięśnionych muzykach?
-
Co za dojrzała argumentacja Clayman... Uwierzysz że innej się po tobie nie spodziewałem? A tak przy okazji: Scorpions to aktualnie tylko trzech Niemców, a do tego Polak i Amerykanin. Żaden nie urodził się na wsi (nawet nie śmiem przypuszczać że mogłeś mieć co innego na myśli) i obawiam się że z wąsami też nie trafiłeś. Niestety, oddałeś swój głos kierowany ignorancją i głośno się tym pochwaliłeś...
\m/
-
Ty gustujesz w bardziej umięśnionych muzykach?
no ba ja lubie wilkolakow z polnocy oblewajacych sie krwia i rzygajacych moczem prostytutek, koniecznie musza miec wielkie miesnie i przyznawac sie do brania sterydow konskich. scorpions wiec mnie nie intersuje. zwlaszcza muzycznie.
-
w onanistycznych skorach
zwlaszcza muzycznie
To w końcu mówimy o muzyce czy konfekcji?
\m/
Clayman, czy mi się wydaje czy stajesz się coraz bardziej elokwentny?
-
Deg, wydaje mi sie, czy starasz sie za wszelka cene Claymanowi przywalic? :roll:
Scorpionsi graja dobre koncerty, a Metallica nie? Chyba zadnego nie widziales.
Zdecydowanie Metallica :!:
-
To w końcu mówimy o muzyce czy konfekcji?
na wizerunek artystyczny sklada sie wiele czynnikow. blackowym wiesniakom ze skandynawii skory/kolczugi/i inne duperele moge wybaczyc, bo lubie ich muzyke. u scorpionsow razi mnie muzyka, wiec wizerunku scenicznego tez im nie wybacze. proste.
-
Zibi, a gdzie ja napisałem, że Metallica gra kiepskie koncerty? :roll: Albo chociaż że gorsze niż Scorpions? Zagłosowałem i uzasadniłem swój wybór preferencjami muzycznymi. Jeśli ktoś się ze mną w tej kwestii nie zgadza, jego wola. Posty Claymana natomiast z muzyką nie mają nic wspólnego. Ignorancja to nie przestępstwo, ale afiszowania się z nią nie trawię.
Śmigło - wnioskuję że te skóry i kolczugi mają jednak drugorzędne znaczenie ;)
-
Ignorancja to nie przestępstwo, ale afiszowania się z nią nie trawię.
popros ktoregos z modow zeby edytowal te posty w ktorych cos ci nie pasuje
-
Clayman_ po co Ci ta kreska w ksywie ??
-
popros ktoregos z modow zeby edytowal te posty w ktorych cos ci nie pasuje
Obawiam się że edycja byłaby niewystarczającym środkiem...
I zanim ktoś mnie oskarży o prześladowanie :shock: - pisząc "posty Claymana" miałem na myśli tylko te które mnie... sprowokowały do dyskusji... nie jego wszystkie wypowiedzi. Mam nadzieję że to jasne.
-
Alez jego wszystkie posty sa takie same ! Wiec chcac nie chcac jestes przesladowca ;P
-
Ale ja prześladuję tylko te wybrane :p
-
Scorpions- coby Deg nie oskarżył mnie o komformizm;)
PS.
Deg - Na czym polega wyższość ignorancji jawnej, nad nie jawną?
-
:?
Pas.
-
Znamy już wszystkie 64 zespoły, które przeszły do następnej rundy. Dzisiaj dokonam losowania par i po południu będziemy mogli zacząć Rundę Drugą.
-
Oh, jak milo (; Akurat jak z ferii vroociUam.
-
Runda 2 rozpoczęta. Tutaj już większość par to będą pojedynki wagi ciężkiej. Podczas losowania nieraz miałem ochotę ciągnąć karteczki jeszcze raz. Ale los jest ślepy, mówi się trudno. Proszę nie narzekać tyl;ko głosować.
-
Sepultura. Beatles'ów nie trawię w żaden sposób.
-
Sepultura. Beatles'ów nie trawię w żaden sposób.
-
hmm, ciężki wybór...
nie są to moje ulubione zespoły, ale z drugiej strony i jednych i drugich lubię sobie posłuchać
no dobra, niech będzie - the beatles. soulfly by z nimi u mnie wygrał, ale sepultura już nie...
-
Sepultura. Beatles'ów nie trawię w żaden sposób.
Ech... nie wiesz co dobre :cry:
Oddałem swój głos na "Żuki" za to, że to klasyka, coś nieprawdopodobnego w muzyce, przeskok kulturowy.
Czy jeszcze się kiedyś to powtórzy :?:
Mam szczególny sentyment do Beatlesów i uważem, że ich muzyka to mistrzostwo świata. Sepultura - też fajna kapela, ale w tym zestawieniu IMO nie ma szans.
"Oddajmy co Cesarskie Cesarzowi"
Pozdrawiam
-
Sepultura. Beatles'ów nie trawię w żaden sposób.
-
sepultura. beatles'ow nie trawie w zaden sposob. mam po nich zgage i niestrawnosc.
-
True, true...
-
No proszę, na dzień dobry dostaliśmy najlepszy zespół świata...
-
The Beatles. Sepultury nie trawię w żaden sposób.
-
The Beatles, Sepultura ma jakieś problemy z koordynacją ruchów.
-
bitelsi,nie szaleje za nimi ale czasami poslucham
natomiast popularnosc sepultury to zawsze byla dla mnie zagadka
-
Lennon i spółka w tym zestawieniu u mnie górą.
-
Zdecydowanie wolę The Beatles bo to naprawdę wybitny i wspaniały zespół po prostu legenda muzyki , Sepultura też fajna ale bez porównania
-
*S*E*P*U*L*T*U*R*A*
-
The Beatles
-
Sepultura!
-
Hm trudny wybor.
The Beatles mieli kilka swietnych kawalkow, ale Chaos A.D. i Roots to czysta i chwytliwa energia. Przy tym do Sepultury mam pewien sentyment. Dlatego glos wlasnie na Sepulture. :)
-
sepka za ROOTS :evil:
bitelsow i ich smiesznej muzyki nigdy nie lubilem :roll:
obla dee obla da wyp...
-
Sepultura ! Dumna Falanga zawsze głosuje razem !
-
The Beatles, za późniejsze płyty.
SirKris - nie wiem, powiedziałbym że nie ma żadnej :?
-
Żuczki. Za ,,All you need is love", i całą kupę naiwnych, głupich ale wpadających w ucho kawałków. :)
-
Żuczki. Za ,,All you need is love", i całą kupę naiwnych, głupich ale wpadających w ucho kawałków.
podejscie osoby sluchajacej muzyki ciezkiej :?
-
śmigło--->nie staraj się zrozumieć ;)
i całą kupę naiwnych, głupich ale wpadających w ucho kawałków.
ee, a Sepultura to nie ma takich? ;)
-
Beatlesi! Za zainspirowanie Charlesa Mansona. I za Crowleya na okładce. I za wielki wkład w teorie spiskowe.
-
Sentymentalnie... Sepultura (za cały ten chaos ;) )
-
Sepultura, ponieważ mi się podoba :D
-
ej,ludzie,nie robcie wiochy
-
Sepultura, ale wyłącznie za nagrania z Cavalerą na wokalu.
-
Sepultura, bo młodsi ;)
-
podejscie osoby sluchajacej muzyki ciezkiej
http://www.muzyka.pl/index.php?m=newsy&k=metalhard&id=3109
Bo oni są k**wa tróó legendom, nie tam jakieś numetalowe pozery...
Szaatan...
-
http://www.muzyka.pl/index.php?m=newsy&k=metalhard&id=3109
\m/
-
http://www.muzyka.pl/index.php?m=newsy&k=metalhard&id=3109
Bo oni są k**wa tróó legendom, nie tam jakieś numetalowe pozery...
Szaatan...
:lol:
-
podejscie osoby sluchajacej muzyki ciezkiej
Jakbyś, Śmigło sam do niedawna nie był taką osobą ale teraz to stoisz "wyżej" nie
-
Sepultura wygrywa na razie jednym głosem. Jupi ;)
-
Bitelsi. Lepsze to niz Sepultura...
-
Bo oni są k**wa tróó legendom, nie tam jakieś numetalowe pozery...
Szaatan...
no i juz lepiej :D
Jakbyś, Śmigło sam do niedawna nie był taką osobą ale teraz to stoisz "wyżej" nie
te naglfar o co ci chodzi? masz jakis kompleks? nic personalnego do Ravena nie napisalem i liczylem, ze mi z jajem odpowie :D duch metalowy trzeba rozbudzac i pobudzac :D
-
bitelsow i ich smiesznej muzyki nigdy nie lubilem :roll:
obla dee obla da wyp...
No wlasnie taka obiegowa opinia niestety krazy... :?
Ja glosuje na Betlesow nie tylko za wspaniale do przytulania i skakania "Yesterday", "All You Need Is Love", "She Loves You", "Let It Be" i mase mase innych przebojow (samo to juz by wystarczylo) ale tez za kupe tytulow mniej znanych, granych prawie ze w psychodelicznym klimacie wczesnego Barreta, z "Sg. Pepper's" i "Strawberry Fields" na czele oczywiscie!
-
Jak Sepultura nie wygra tej bitwy to chyba zwatpie w wiarygodność i przebieg tej gry :?
-
Fakt, fakt. 3/4 ludzi wypowiada sie ze glosuje na Beatlesow wiec ja nie wiem skad te glosy na nich sie wziely ! Manipulacja jakas powiadam.
-
Może fani Sepultury tylko głosują i nie komentują swojego wyboru?
Jestem za Bitelsami.
-
Na początku myślałem, żeby spasować, ale... Sepultury czasem słucham, Beatlesów nie. Jednak głosuję na Sepulturę...
-
Na początku myślałem, żeby spasować, ale... Sepultury czasem słucham, Beatlesów nie. Jednak głosuję na The Beatles...
??
-
Na początku myślałem, żeby spasować, ale... Sepultury czasem słucham, Beatlesów nie. Jednak głosuję na The Beatles...
??
Oł szit, błąd w poście... Oczywiście poprawiam! :oops:
-
The Beatles.
-
Jako metalowiec nigdy nie przepadałem za Sepulturą (za Soulfly też, ale to inna historia), a że The Beatles mieli pare kilerów - to oddaje głos na tę legende muzyki :)
-
The Beatles. Legenda, mistrzostwo, geniusz. Jak wchodzilem na ten topic w ogole sie nie spodziewalem, ze beda jakies glosy na Sepulture. Nie neguje jej rzecz jasna, czasem nawet przyslucham sie. Ale to nie zmienia faktu, ze The Beatles to The Beatles :P
-
Ufff, jesteśmy chyba bezpieczni.
Bo na początku się bałem...
-
no jasne, ze Beatlesi.
-
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa faaaaaaaaaaaak!!!!!!!!!!!!!!!! znowu ciezkie granie przegrywa z "zespolami naszych rodzicow". nie zebym nie szanowal klasyki itp. ale akurat the beatles naprawde nie trawie. nie kapuje fenomenu tego zespolu. nie kapuje, ze cieszy sie taka popularnoscia - przeciez to jest tak naprawde banalna naiwna muzyczka. to taki boysband tamtych czasow. nie twierdze, ze sepultura to jakas swietna muzyka, ale k**wa energie ma, a the beatles.. pa pa pa pa ti ti ti strutu tutu. mogliby sie nigdy nie urodzic :evil:
-
[...]mogliby sie nigdy nie urodzic :evil:
Mogliby, ale skoro sie juz urodzili i zrobili to, co zrobili to glos sie nalezy :)
-
śmigło, ale Sepultura do nikogo nie przemawiała ze swoich piosenek, każąc "Zabić wszystkie świnie" - inaczej bym zagłosował na nią! ;)
-
Wy macie jakieś dziwne kryteria przyznawania głosów. Ja głosuję nie na klasykę, nie na metal ani nic takiego, ale na "zespół, który mi siębardziej podoba", tzn na taki, którego wolę posłuchać.
-
Ech, nie dla wszystkich to jest takie oczywiste. Ale faktycznie, to ciekawa tendencja ;) I zgadzam się ze śmigłem. Też nie rozumiem tego fenomenu. Nie byli odkrywczy ani muzycznie ani tekstowo. Kretyńskie pioseneczki typu obladi oblada parodiował później również kretyński textowo Offspring (choć w ich utworach, tak jak u Beatlesów, zdarzały się wyjątki). Dla mnie ekscytacja Beatles'ami to cos jak głoszenie peanów na cześć Rolling Stones. Zupełnie niezrozumiałe, a przede wszystkim niepotrzebne. I tacy ludzie zbili kupę hajsu na graniu gówna, nagrywając (nie wszystkie oczywiście) beznadziejne płyty i grając koncerty z zaproszonymi wspaniałymi artystami..taaaaaaaaa, prawdziwa legenda ;)
-
Głos dla sepultury, głównie za świetne 'Arise'
-
Ech, nie dla wszystkich to jest takie oczywiste. Ale faktycznie, to ciekawa tendencja ;) I zgadzam się ze śmigłem. Też nie rozumiem tego fenomenu. Nie byli odkrywczy ani muzycznie ani tekstowo. Kretyńskie pioseneczki typu obladi oblada parodiował później również kretyński textowo Offspring (choć w ich utworach, tak jak u Beatlesów, zdarzały się wyjątki). Dla mnie ekscytacja Beatles'ami to cos jak głoszenie peanów na cześć Rolling Stones. Zupełnie niezrozumiałe, a przede wszystkim niepotrzebne. I tacy ludzie zbili kupę hajsu na graniu gówna, nagrywając (nie wszystkie oczywiście) beznadziejne płyty i grając koncerty z zaproszonymi wspaniałymi artystami..taaaaaaaaa, prawdziwa legenda ;)
ba ba ba
nieliczac fragmentu o offspring to samo moglbym powiedziec o sepulturze
i mysle ze bylbym blizszy prawdy
-
nieliczac fragmentu o offspring to samo moglbym powiedziec o sepulturze
i mysle ze bylbym blizszy prawdy
no to powiedz. chetnie poslucham pewnie nie tylko ja :D
śmigło, ale Sepultura do nikogo nie przemawiała ze swoich piosenek, każąc "Zabić wszystkie świnie" - inaczej bym zagłosował na nią!
aj kormak ty i te twoje okultyzmy :D
-
nieliczac fragmentu o offspring to samo moglbym powiedziec o sepulturze
A to dość ciekawe stwierdzenie ;)
-
Wiecie, Clayman_ ma rację. Bo mowiąc o "debilnych" tekstach Beatlesów, to co takiego wspaniałego i inteligentnego jest w metalowych? Również Sepultury. Wchodzicie tu na grząski grunt...
Inna sprawa - Beatlesi po prostu umieli pisać bardzo dobre piosenki i melodie. Jeśli kawałki Sepy pozbawić ściany ryczących gitar, grzmiącej perkusji, charkotu wokalisty itd. itd. to co zostanie? Sama bida.
W sumie jestem w stanie zrozumieć rozpacz fanów S., że ich zespół żegna się z bitwą. Zobaczycie co będzie dalej ;)
-
Jeśli kawałki Sepy pozbawić ściany ryczących gitar, grzmiącej perkusji, charkotu wokalisty itd. itd. to co zostanie?
Nic, tak jak z 90% kapeli, które nie używają innych instrumentów ;)
Będę rozpaczał jak Metallica przegra, na razie to mi to LOTTO ;)
-
Cieszę się iż wygrywa The Beatles, mimo, że jestem fanem metalu.
Beatlesi byli prekursorami nowego trendu w muzyce, jak na tamte czasy szokowali :!:
To jakby obecnie postawić 10 najbardziej ostrych kapel metalowych i podnieść do potęgi drugiej.
Co do tekstów Beatlesów, w późniejszym okresie ich działalności naprawdę były głębokie. :D
-
Beatlesi byli prekursorami nowego trendu w muzyce
Boysbandów ?
-
A juz najbardziej boysbandowe bylo Helter Skelter... :lol:
-
A juz najbardziej boysbandowe bylo Helter Skelter...
\m/
no to powiedz. chetnie poslucham pewnie nie tylko ja
Też nie rozumiem tego fenomenu. Nie byli odkrywczy ani muzycznie ani tekstowo. Dla mnie ekscytacja sepultura to cos jak głoszenie peanów na cześć iron maiden. Zupełnie niezrozumiałe, a przede wszystkim niepotrzebne. I tacy ludzie zbili kupę hajsu na graniu gówna, nagrywając (wszystkie oczywiście) beznadziejne płyty i grając koncerty z zaproszonymi wspaniałymi artystami..taaaaaaaaa, prawdziwa legenda
-
Patrząc na obecne wynik jak juz wspomniałem zaczynam teraz wątpić w rzetelność tej gry ... :?
Te pary niby są dobierane losowo i dlatego sobie tłumacze takie głupie ich zestawienia... :?
-
Jeśli wątpisz w rzetelność losowań (a tym samym moją uczciwość), to nic na to nie poradzę.
Nikt ci nie każe tu grać.
-
Jeśli kawałki Sepy pozbawić ściany ryczących gitar, grzmiącej perkusji, charkotu wokalisty itd. itd. to co zostanie? Sama bida.
no tak, ale przeciez o to w tej muzyce chodzi !
W sumie jestem w stanie zrozumieć rozpacz fanów S., że ich zespół żegna się z bitwą. Zobaczycie co będzie dalej
fanem nie jestem, ale bez dwoch zdan, wole sepulture (i pewnie jakikolwiek inny zespol, czy to metalowy czy nie) niz lennona i spolke.
Dla mnie ekscytacja sepultura to cos jak głoszenie peanów na cześć iron maiden
ale kto sie ekscytuje :roll:
I tacy ludzie zbili kupę hajsu na graniu gówna, nagrywając (wszystkie oczywiście) beznadziejne płyty i grając koncerty z zaproszonymi wspaniałymi artystami..taaaaaaaaa, prawdziwa legenda
hmm... moglbym powiedziec to samo o the beatles, i oczywiscie mialbym racje :D
-
Boysbandów ?
Poczytaj sobie wywiady z metalowcami - wielu z nich bardzo ceni sobie The Beatles; często podają ich jako bodziec, który sprawił, że zajęli się muzyką.
-
ale kto sie ekscytuje
fani sepultury?
hmm... moglbym powiedziec to samo o the beatles, i oczywiscie mialbym racje
nie
-
fani sepultury?
a mamy tu jakis "100%" fanow sepultury ?
nie
why?
-
Clayman_ po co Ci ta kreska w ksywie ?
-
a mamy tu jakis "100%" fanow sepultury ?
nie wiem,nie interesuja mnie takie procenty
ale czy np wypowiedz:
"Jak Sepultura nie wygra tej bitwy to chyba zwatpie w wiarygodność i przebieg tej gry"
nie swiadczy o ekscytacji?
why?
bo nie wszystkie plyty jakie nagrali byly beznadziejne
Clayman_ po co Ci ta kreska w ksywie ?
czy to jest jakies podchwytliwe pytanie?
-
bo nie wszystkie plyty jakie nagrali byly beznadziejne
trudno tez uznac "chaos a.d." czy "roots" za plyty beznadziejne w obliczu wspolczesnej muzyki ciezkiej.
a w bitwie oczywiscie glos na rhcp - bo to fajne pozytywne granie, ktore nigdy nie zeszlo ponizej pewnego (w miare wysokiego) poziomu. no i ten bass !
a limp bizkit to nie wiem jak sie w ogole znalazlo w drugiej rundzie...
-
biorac po uwage ze ogolnie metal to beznadziejna muzyka wlasnie tak mozna uznac
-
biorac po uwage ze ogolnie metal to beznadziejna muzyka wlasnie tak mozna uznac
no tak. nawet mnie twoja wypowiedz nie dziwi.
-
czy to jest jakies podchwytliwe pytanie?
Nic mi o tym nie wiadomo.
Glos oczywiscie na Limp Bizkit !
Kip roulin roulin roulin jeeee !!
-
Cytat:
I tacy ludzie zbili kupę hajsu na graniu gówna, nagrywając (wszystkie oczywiście) beznadziejne płyty i grając koncerty z zaproszonymi wspaniałymi artystami..taaaaaaaaa, prawdziwa legenda
hmm... moglbym powiedziec to samo o the beatles, i oczywiscie mialbym racje
To było o Beatlesach ;)
-
RHCP!
-
Papryczki oczywiście, Limp Bizkit to straszna kupa gówna.
-
rhcp oczywiście!
Limp Bizkit odpada, jedno 'break stuff' dla mnie nie wystarcza żeby przejść dalej. zwłaszcza w rywalizacji z rhcp.
-
RHCP oczywiście, za muzę, za bas i za to, że nie jest Limp Bizkit.
-
a niech tylko to pierwsze cuś spróbuje wygrać. 8)
-
LimpBizkit, bo RHCP nigdy zbytnio nie polubiłem.
-
Zdecydowanie Red Hoci.
Give it away NOW!
-
RHCP.
-
Josef zdrajco, mielismy glosowac na Limp Bizkit.
-
Chociaż nie jestem zagorzałym fanem żadnego z zespołów, ani przeciwnikiem to swój głos oddałem:
Red Hot... - za dłuższy dorobek muzyczny, za umiejętne poszukiwania swojego stylu.
-
Red Hoci - to zespol z klasa, nawet jesli zakladaja skarpety na siurki. Lubie ich posluchac od czasu do czasu, zwlaszcza u przyjaciela, z ktorym przy muzyce RHCP wielokrotnie ogladalismy dna butelek.
-
RHCP 8) Nie chce mi sie komentować dlaczego... heheh 8)
-
RHCP raczej nie lubię, ale w porównianiu do LP - bardzo ;).
Tylko pomyśleć, że coś takiego wygrało z Bathory...ech. :(
-
RHCP ale tym razem bez wiekszych emocji. ;)
-
Red Hot Chilli "Leppers" ;) - zdecydowanie i nieodwołalnie. ;)
-
Boysbandów ?
Poczytaj sobie wywiady z metalowcami - wielu z nich bardzo ceni sobie The Beatles; często podają ich jako bodziec, który sprawił, że zajęli się muzyką.
Jako, że fanem metalu nie jestem, nie specjalnie obchodzi mnie, co mają na ten temat do powiedzenia "metalowcy" :roll:
-
Red Hoci, bez byskusji.
-
w sumie moglbym oddac tego glosa na red hotow bo ktos tam od nich gral chyba kiedys w fear(basista chyba) ale nie jestem tego pewny wiec glos na lb
\m/
-
RHCP. Tak trzeba 8)
-
Papryczki za granie moze nie wielkie i finezyjne, ale pozytywne i przyjemne dla ucha ;)
-
RHCP (;
-
Jako, że fanem metalu nie jestem, nie specjalnie obchodzi mnie, co mają na ten temat do powiedzenia "metalowcy" :roll:
Ok, to przez to zestawienie z Sepulturą. ;)
-
Stawiam na RHCP - może dlatego, że po prostu stokroć wolę ich od Bizkitów :)
-
RHCP, bo coz by innego? Zdecydowanie!
-
Clayman_ dlaczego nie chcesz odpowiedziec na moje pytanie ?
-
czuje podstep,pewnie gdy odpowiem poczestujesz mnie jakim grypsem po ktorym juz sie nigdy nie odezwe
-
No co Ty, nie ufasz mi ?
Poza tym zawsze jest priv............................... .........
-
Piter, przejdź sobie z Claymanem na priva, jak chcesz kontynuować to przekomarzanie.
-
Wlasnie panie moderatorze szanowny jak sam pan widzi zaproponowalem to owemu zacnemu uzytkownikowi forum. Spodziewam sie owocnej rozmowy, a tymczasem zeby nie bylo ze to offtop:
O kurde, Limp Bizkit przegrywa ! Jakis podstep ! Ta cala zabawa to jedna wielka manipulacja ! Gdzie ci zwolennicy RHCP ?? Nigdzie ich nie widze ! Niech sie ujawnia ruskie szpiony !
-
RHCP leci często za ścianą i, o dziwo, jeszcze mnie nie denerwuje. A LB i owszem (na szczęście zza sciany nie słychać). Mój wybór jest prosty: RHCP
-
to ciekawa konfrontacja :) niestety mocno jednostronna...
sadzilem ze jednak LB maja wiecej fanow w naszym kraju ;)
za RHCP nigdy nie przepadalem a Californication wprost nie unosze :?
Limp Biszkopt za genialny debiut :D
-
Może bez szczególnej namiętności ale Red Hot Chili Peppers.
-
RHCP lubie, natomiast LB nie trawię.
-
Haha... Znów pojedynek na poziomie. Ale Papryczki lepsze od Ciastek.
-
RHCP zdazylem zdecydowanie znielubic , druga runda to i tak o wiele wiecej niz ten zespol jest imho wart .... lb jest mi obojetne ;) wiec dla nich glos .
-
wprawdzie papryczki to nic specjalnego, ale w porównaniu z LB to są wspaniali
-
Hej, jestem przekorny ale bez przesady- przeciez nie zaglosuje na Deep Shit-ow !!
-
Masakrujaca przewaga !! :badgrin:
-
No jasne ze QUEEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Masakrujaca przewaga !! Bad Grin
bzdura!!
-
no i mam dilemma :?
z jednej strony genialny wokalista i naprawde swietna muzyka ...a z drugiej strony jedna z najlepszych debiutanckich plyt ever, ale ze strony RATM wlasciwie to wszystko co warte przesluchania, no moze jeszcze People of the Sun
za caloksztalt tworczosci i niesamowita charyzme swietej pamiecie Freddiego > QUEEN
-
Pewnie, że Queen. Bez gadania.
-
Queen, bez najmniejszych wątpliwości.
-
Queen.
-
Rejdż.
-
Au.
Pomimo całego szacunku dla Toma Morello i wszystkich ciepłych uczuć dla RATM, oddaję głos na Queen. Ale ciężko było.
-
mam dla queen wielki szacunek, ale głos na RATM
-
who wants to live forever ? - QUEEN
tak by the way dzisiaj o 21:40 na ale kino highlander ... ;)
-
RATM.
-
RATM
-
RATM, niech panbu ma w opiece innowiercow...
-
Jednak RATM.
-
Queen i . :p
-
RATM, niech panbu ma w opiece innowiercow...
W piekle się smażyć będziecie.
There can be only one... Queen. :)
-
No no niezla parka. :)
Glos na Queen. :)
-
no no... queen to legenda. wielki szacunke dla tego co stworzyli. ratm to tez legenda, swietna kapela, i jedna z tych, ktorej muzyka nie ulega przedawnieniu, i ma potworna moc. ratm, bo obecnie slucham duzo czesciej niz queen.
-
Coż to za pytanie? Oczywiście, że Queen :)
-
ratm to tez legenda,
pozwole sie z Toba nie zgodzic, to ze sa popularni i ogolnie kochani nie czyni ich legenda...
swietna kapela,
nie mozna kapeli nazwac swietna ktorej 'de best of' zamknelo by sie na pierwszej plycie + people of the sun :roll:
i jedna z tych, ktorej muzyka nie ulega przedawnieniu, i ma potworna moc.
no tu sie ewentualnie zgodze ;)
sam czasami chetnie wracam do pierwszego albumu ...ale mimo wszystko gitarowe pitu-pitu pana Morello mnie ne kreci zupelnie :roll:
-
Doprawdy mam dylemat, ale koniec końców stanie na Queen, za koncert ktory wlasnie mi sie przypomnial, czyli Live In Budapest. Jakiego oni tam dali czadu, jezusiczku !
-
Queen, bez zastanowienia
-
jasne, że Queen.
Po pierwsze - Queen to moja druga (po The Shadows) kapela w życiu, którą kochałem jako smarkacz :)
Po drugie - nadal lubie Queen sobie zapuścić :)
Po trzecie - nigdy nie lubiłem RATM.
Po czwarte - nadal ich nie cierpie :badgrin:
Po piąte - może kiedyś polubie... wątpie 8)
-
RATM do kotla!
Piter > to dla Ciebie ;)
-
E tam, ja jakims ogromnym fanem ich nie jestem. Po prostu wole ich od Queen ktorymi mi ojciec moj kochany zycie obrzydzil ;P
Zreszta, w tej grze nie uczestniczy nawet najlepszy zespol na swiecie wiec jej wynik jest mi obojetny i nie bede szarpal wlosow z glowy jak cos odpadnie ;P.
Ale rezultat musze przyznac bardzo mnie ciekawi...
-
E tam, ja jakims ogromnym fanem ich nie jestem. Po prostu wole ich od Queen ktorymi mi ojciec moj kochany zycie obrzydzil ;P
to tak a'propos Twoich niekiedy bluyskotliwych komentarzy wlasnie w tym stylu. nie chodzilo mi zupelnie o to ze na nich glosowales ;)
Zreszta, w tej grze nie uczestniczy nawet najlepszy zespol na swiecie wiec jej wynik jest mi obojetny i nie bede szarpal wlosow z glowy jak cos odpadnie ;P.
jak to nie uczestniczy??
poki co awansowal do drugiej rundy :roll:
ale sadze ze dalej zajdzie bez wiekszych problemow...
Ale rezultat musze przyznac bardzo mnie ciekawi...
nie Ciebie jednego ;)
-
Queen
-
z jednej strony banda podskakujacych komuchow a z drugiej przedstawiciele jarmarczno-stadionowej odmiany rocka
wybor nie byl trudnu:pas
-
przedstawiciele jarmarczno-stadionowej odmiany rocka
Ze niby kto??? :shock:
-
no raczej nie ratm,nie?
-
Z ciężkim sercem, ale Queen.
-
przedstawiciele jarmarczno-stadionowej odmiany rocka
I chwała im za to. Dobra muzyka dla ludzi. :)
-
Clayman_ , musisz wysilić się bardziej, żeby obrazić fanów Queen. Plujesz im w twarz, a oni mówią, że deszcz pada...
-
kariera dyplomaty zaczela mnie nagle dziwnie pociagac
-
Boli mnie serce na taki wynik :cry: Kto twierdzi ze RATM to pierwsza plyta + People of the Sun, nie zna sie i basta ;]
-
ja tam lubie wszystkie plytki ratm, bo po prostu bdb sie tego slucha. nie legenda? a kij z tym. banda skaczacych komuchow? kij z tym. wazne, ze grali energicznie, i grali dobrze - bo kto nie zna choby tej pierwszej "kultowej" plyty?
-
Wolę Queen. Ale to trudny wybór był...
-
Hm, to był trudny wybór, ale tym razem głosuję na coś "mocniejszego" czyli RATM. Wiem, że Queen to legenda ale osobiście za nimi nie przepadam (no oprócz jednej świetnej płyty KIND OF MAGIC, którą mogę słuchać na okrągło :D ).
-
Queen, jak dla mnie bez porówniania.
-
Clayman_ , musisz wysilić się bardziej
Tak niech sie wysila i dziala, w koncu RATM przegrywa, a jak przegrywa ulubiony zawodnik to trzeba wpi****lic kibicom wygrywajaceo :?
(inna sprawa ze to puste slowa oparte na negatywnych konotacjach - co to niby jest muza jarmarczno-stadionowa?)
żeby obrazić fanów Queen
My sie nie obrazamy bo to MY jestesmy gora i z poblazliwoscia patrzymy na fanow tego drugiego miernego zespoliku ktory wlasnie odpada :badgrin:
-
bo kto nie zna choby tej pierwszej "kultowej" plyty?
No ja nie znam.
-
Tak niech sie wysila i dziala, w koncu RATM przegrywa, a jak przegrywa ulubiony zawodnik to trzeba wpi****lic kibicom wygrywajaceo :?
{...}
My sie nie obrazamy bo to MY jestesmy gora i z poblazliwoscia patrzymy na fanow tego drugiego miernego zespoliku ktory wlasnie odpada :badgrin:
rotfl,naucz sie czytac
-
Znizacie swoje loty chlopaki, by ponizac zespol "konkurencyjny"....
-
Nie, po prostu Clayman_ konstatuje, że na forum jest zbyt sympatyczna atmosfera, i jako mężczyzna pełną piersią i facet z jajami bryluje tutaj dowcipami rodem z amerykańskich fastfoodów. Ait !
-
bo kto nie zna choby tej pierwszej "kultowej" plyty?
No ja nie znam.
I ja.
Clayman_ , musisz wysilić się bardziej, żeby obrazić fanów Queen. Plujesz im w twarz, a oni mówią, że deszcz pada...
Do twarzy daleko. A uczucie bliższe wdepnięciu w kałużę.
kariera dyplomaty zaczela mnie nagle dziwnie pociagac
Dużo pracy przed Tobą.
-
Ha znów mam okazję głosować na DEATH, a powermetalowe... niech nię schowają narazie 100% i mam nadzieję, że to się nie zmieni
-
przestancie bo jeszcze sie obraze i juz nigdy sie nie odezwe na forum
on topic:
znowu nie mam na co glosowac,obydwa zespoly to raczej kabarety
-
pas
co prawda większą niechęć czuję do hammerfalla, ale to jeszcze nie powód żeby głosować na death...
-
PAS!
ani jedno ani drugie mnie nie grzeje... :|
-
W dzisiejszym losowaniu padl nastepujacy zespol: Hammerfall...
-
Pomyslalem, ze od dzis zaczne brac udzial w pojedynkach... i czekam do nastepnego. :?
-
przestancie bo jeszcze sie obraze i juz nigdy sie nie odezwe na forum
Nie no to by byla niepowetowana strata ! Odczepcie sie od Clayman_a !!
A ja glosuje na Death.
-
Pas, nie lubię obu kapel
-
Podobnie jak wyżej, tyle tylko, że ja obu kapel nie znam zbyt dobrze. :?
-
Let the hammer fall...
-
a ja na death,bo kiedys sluchalem. hammerfall to power metalowe gowno, a ja power metalu nie trawie.
jak nie znacie pierwszej plyty ratm, to kupcie i posluchajcie, warto.
-
"A kup ja na stadionie, bo tam cena jest nizsza"
-
Generalnie nie słucham muzyki, więc nie wezmę udziału w tym głosowaniu.
-
a ja power metalu nie trawie.
Posluchaj sobie Tad Morose \m/
Jak Ci sie nie spodoba to wtedy dopiero bedziesz mogl z czystym sumieniem wypowiedziec te slowa.
-
Hmm... Death.
-
PAS
(Death nie znam w ogole a Hammerfall z kilku piosenek raptem i to nie powiem zeby mi sie jakos szczegolnie spodobalo...)
Clayman_ zapewniam ze z czytaniem problemow nie mam - smiem jednak podejrzewac ze to Ty masz takowe... :?
A pytania o jarmarczno-stadionowa raczyles przemilczec?
-
Death - z sentymentu. :D
-
Clayman_ zapewniam ze z czytaniem problemow nie mam - smiem jednak podejrzewac ze to Ty masz takowe...
ok,sprawdzmy
moj post:
z jednej strony banda podskakujacych komuchow a z drugiej przedstawiciele jarmarczno-stadionowej odmiany rocka
wybor nie byl trudnu:pas
twoj post:
Tak niech sie wysila i dziala, w koncu RATM przegrywa, a jak przegrywa ulubiony zawodnik to trzeba wpi****lic kibicom wygrywajaceo
na wszelki wypadek podkreslilem wazniejsze fragmenty
A pytania o jarmarczno-stadionowa raczyles przemilczec?
myslalem ze to bylo pytanie retoryczne
-
O kurcze, żadnego nie znam. Wstrzymam się i nie będę pitolił, że wolę jakiś tam zespół, bo ma lepszą nazwę...
A lepszą nazwę ma i tak ten z młotkiem :D
-
ok,sprawdzmy
moje niedopatrzenie, przyznaje sie do bledu :oops:
myslalem ze to bylo pytanie retoryczne
nie
-
Death, wracając do tematu :D
-
Głupie pytanie... jasne, że DEATH
w tym wypadku, jakby Death nie wygrał to bym zwątpił 8)
Zrzuty - wiem wiem, że są gusta i guściki (szkoda, że niektóre jakieś takie kulawe)
:lol:
-
:) Takie pojedynki lubię. Panów z Hammerfalla odrzucamy za wszystko, poczynając od śmiesznawej konwencji utworów, poprzez ich kiczowatość, śmieszny image artystów, na głupawych teledyskach kończąc. Już nawet bym powiedział ,ze Rhapsody stoi o klasę wyżej, bo u nich konwencja jest tak śmieszna,że trudno być pewnym czy Ci goście grają tą muzykę na serio czy nie, i tak czy siak gwarantują dobrą zabawę. ;)
Więc głos na legendę- Death.
-
Death, to jeden z mych ulubionych zespołów.
-
:) Takie pojedynki lubię. Panów z Hammerfalla odrzucamy za wszystko, poczynając od śmiesznawej konwencji utworów, poprzez ich kiczowatość, śmieszny image artystów, na głupawych teledyskach kończąc.
Zgadzam się w pełni :lol:
Zdecydowanie wolę Death za... całokształt twórczości artystycznej krótko mówiac 8)
-
Death, to jeden z mych ulubionych zespołów.
Nie tylko Twój, nie tylko :)
Kocham wszystko od Scream Bloody Gore do Sound of Perserverance. ŚP Chuck - geniusz...
-
Z tej pary wolę Deaths. Lepiej znam ich muzę i wogóle bardziej ich lubię niż Hammerfall.
-
Death'a nie trawie. Hammerfall za Regenate'a, podobał mi się ten serial (a reszta utworów na tej płytce taka sobie w sam raz do posłuchania do poduszki). :D
-
az musialem sobie przypomniec kogo rozgromil hamerfall by przejsc do drugiej rundy
ale jak zobaczylem to przestalem sie dziwic
-
Hehehe to jest nas dwoch.
-
Nie może być inaczej, jak tylko DEATH. Tłumaczyć decyzji raczej nie trzeba :D
-
Tytul nowy, ale ankiety brak...
-
Depeche Mode - to dobry zespół jest i od poczatku podaza wlasna sciezka. Przy okazji - chlopcy (no, moze juz nie tacy chlopcy, wszyscy maja czterdzieche na karku) siedza wlasnie w studio i pracuja nad nowym materialem.
-
Głosowałem na Depeche Mode za bardzo fajny całokształt ich twórczości. Nie znalazłem płyty na której choćby jeden kawałek nie wpadał mi w ucho. No i wzornictwo na Kraftwerk'ach w ich pierwszych płytach o czym sami mówią. :D
-
Depeche Mode, bo "I just can't get enough" :D
-
Głosowanie na The Cult byłoby "No good".
-
Depeche Mode za "Black Celebration" :D
-
cult
bo depeszy nie lubie a cult lubie
-
depesze oczywiście
-
The Cult - Depeszy nie nawidze bleeeeeeeee :?
-
Depeche Mode ale bez wiekszych emocji
-
trudny wybór. jednak DM.
-
Hmm. Pas. Żadnego nie szczególnie lubię, ale też właściwie żadnemu nie mam nic konkretnego do zarzucenia, zresztą Cult to ja znam z dwóch piosenek chyba..
-
Cult ...bo poza 'Personal Jesus' nie unosze DM :?
-
Depeche Mode bo coś trzeba wybrac, a za bardzo i tak nie przepadam za obydwoma zespołami, ale jednak Depesze
-
Depeche Mode, w końcu to klasyka.
-
Niełatwo wybrać... Głos na DM, ale przeważył raczej większy sentyment.
-
DM, Cult znam słabo, a coś mi się nie najlepiej kojarzą w związku z Drzwiami do XXI wieku.
-
Cult, bo Depesz Mołd nie lubie, za wyjątkiem "Enjoy the Silence" ale ten kawałek chyba każdy lubi :)
-
Depeche Mode, w końcu to klasyka.
a cult nie?
-
Depeche Mode, w końcu to klasyka.
a cult nie?
A moze tylko sprawa gustu ?
-
Cult, bo Depesz Mołd nie lubie, za wyjątkiem "Enjoy the Silence" ale ten kawałek chyba każdy lubi :)
Ja nie lubię. Wciąż uważam go za wyjątkowo kiczowaty. Głos bez wątpliwości dla The Cult.
-
A moze tylko sprawa gustu ?
a o gustach jak wiemy sie nie dyskutuje
pozdrawiam
-
Tata sluchal Depeche'ow, stad glos na nich...
-
DM, żeby coś wybrać, choć nie darzę szczególną sympatią obu tych zespołów :roll:
-
Depeche Mode - ot tak, po prostu...
-
dm
-
depeche...
-
W sumie jednak DM wybieram.
-
Nie wiem, nie wiem. Moze jakies propozycje ?
-
pure f**king pas
-
DM
-
Jak na mój guścik - pan z fletem. Im czlowiek starszy, tym czesciej potrzebuje chwili zadumy. A JT działa kojąco.
-
JETHRO TULL :!:
Świetna muzyka, boski klimat, niektóre kompozycje są wręcz genialne.
Profanacją jest zestawienie Jethro z post Gunsowymi wypocinami. :?
Zresztą w II rundzie niewiele jest kapel , które wygrałyby u mnie z JETHRO TULL.
-
z Jethro Tull lubie doslownie kilka kawalkow, w wiekszosci to nuzaca dla mnie muzyka.
dlatego glos zdecydowanie na VELVET REVOLVER i ich calkiem niezla plyte.
-
Jethro Tull, bo to muzyka dla prawdziwych nomadów i leśników, ot co !
-
Velvet Revolver, bo przeciez nie JT...
-
velvet levorver
-
OMFG! co za BIEDNA para :roll:
czy to naprawde jush druga runda :?
VR ale tylko dlatego zeby widziec wyniki ankiety :wink:
-
Głos tylko i wyłącznie dla Slash'a.
-
Velvet Revolwer bo są lepsi od JT 8)
-
Jethro Tull
-
pas.
-
PWstrzymuje się od głosu !
-
Velvet Revolwer bo są lepsi od JT 8)
Dobijacie mnie na maxa :?
-
JETHRO TULL - za goscia stojacego na jednej nodze i grajacego na flecie bocznym ;)
-
"Nothing is easy.
Though time gets you worrying
My friend, it’s OK..." :D
Na VR złego słowa nie powiem, ale proszę... bądźmy poważni. Lepsi od Jethro Tull to oni nigdy nie będą 8)
-
JT, ale bez jakichkolwiek emocji. Raczej za to,że są klasyką...
-
Jak tak dalej pójdzie to do półfinałów dotrwają jedynie "dziadki" (JT, Beatelsi, Queen, pewnie Pink Floyd, oczywiście jeśli nie pozabijają się wcześniej nawzajem).
Głos na VR.
-
Jethro
-
vr
-
Pas
Zombie (a właściwie ManiaC)--->zaj****** podpis ;)
-
Jak tak dalej pójdzie to do półfinałów dotrwają jedynie "dziadki" (JT, Beatelsi, Queen, pewnie Pink Floyd, oczywiście jeśli nie pozabijają się wcześniej nawzajem).
Głos na VR.
smutne, ale na to sie zanosi.
-
Zdecydowanie NIE dla geriatryków w prochowcach!
Velvet Revolever(choć to też starzy ludzie).
-
Jethro Tull oczywiście. Jeśli to byliby Gunsi, a nie VR to głos byłby na GnR oczywiście, ale w takiej konfrontacji obstawiam klasykę :!:
-
Zdecydowanie Jethro Tull!
-
tak trochę w temacie, jakby ktoś nie wiedział:
http://muzyka.onet.pl/mr,1061351,wiadomosci.html
:D
tylko te bilety strasznie drogie...
:?
-
ee tam Velvet Revolver ...Avril Lavigne bedzie grala koncert w Spodku 06.06 :D
co to w ogole za para?? bosh!
PAS
-
To taka cisza przed burzą, dałem taką parę, żeby następna zwaliła was z nóg. Mój głos na Talking Heads.
Avril Lavigne w Spodku? Bosh! Pędzę zamówić bilety! Mam nadzieję, że jako support wystąpi ktoś równie odlotowy i grający równie ostrego rocka. Np. Good Charlotte!
POZDRAWIAM!
-
Glos na Talking Heads ale bez wiekszych emocji (tym bardziej ze The Tea Party nie znam...)
-
Talking Heads. Nie dość że znam to jeszcze lubię...
-
rzecz jasna Talking Heads. nie moze byc inaczej.
-
th
nie chcialo mi sie zapoznawac z tea party
-
The Tea Party, bo widze, ze nikt za tym nie glosuje.
-
Nie wiem co to jest ale nazwa mi sie podoba... Talking Heads
-
Talking Heads, inaczej byc nie może.
-
talking heads jest ok
the tea party nie znam
głos na talking heads
-
pas...
-
pas...
-
Dziwi mnie, że tak wiele osób tutaj nie zna The Tea Party. Nie wszystko co nagrali można uważać za genialne, ale jest jedna płyta, która zwala mnie z nóg. "The edges of twilight", bo tak się nazywa, to płyta idealna, bez słabych momentów, i polecam ją każdemu. I dlatego głos na nich za ten album, a nie na Talking Heads, ktore notabene uwielbiam.
-
pas...
-
Entliczek pentliczek, który wcisnę guziczek..
Talking Heads ;)
-
Zdecydowanie Talking HeaDS! Nie moiże być inaczej.
-
pas
-
Nie wiem, może stary już jestem albo co, ale odrobinę dziwi mnie taka ilosc "pasow" w tym pojedynku. W koncu David Byrne robi kawal dobrej muzy, a "Psycho Killera" to chyba zna kazdy... Ale moze tak nie jest?
-
pitu pitu
pas
-
Nie wszystko co nagrali można uważać za genialne, ale jest jedna płyta, która zwala mnie z nóg. "The edges of twilight", bo tak się nazywa, to płyta idealna, bez słabych momentów, i polecam ją każdemu.
wiesz ile jest takich plyt ? :) mi w tym momencie dziesiatki przychodza do glowy :)
tez nie znam niczego i pas
-
Talking heads.
-
wiesz ile jest takich plyt ? :) mi w tym momencie dziesiatki przychodza do glowy :)
Ale każda z nich jest wyjątkowa, i dlatego warto je przesłuchać. Także TTP. Nalegam ;)
-
To teraz się zacznie...
głos na Buffy.
-
wiadomo
do widzenia iron maiden
-
Sleja
-
MUAHAHAHAHA!
POZDRAWIAM NAJSERDECZNIEJ!
Za miłe chwile spędzone nad "Show no mercy" w czasach podstawówki mojej... :D
-
ironki ...
-
Nie lubię takich pojedynków... Mimo wszystko stawiam na Iron Maiden, tak jakoś mam do nich większy sentyment, ale oba zespoły są świetne.
-
"...Close your eyes
look deep in your soul
step outside yourself and
let your mind go..."
-
SLAYER!
-
Glos przeciwko Iron Maiden.
-
IRON MAIDEN
-
bez chwili wahania na kinga i ekipe!!!! nudziarze z iron maiden przy nich wymiekaja tak bardzo, ze az trudno o tym pisac. BLOOD KILL MURDER !!!!
-
God Hate Us All!
"...I'll kill you and your dreams tonight
Begin new life
Bleed your death upon me
Let your bloodline feed my youth..."
- 'Bloodline' rlz :D
-
Slayer!
Bo to nieźli muzycy, bo ich Seasons in the Abbys da się słuchać, a Ajranów nie mogę zdzierżyć.
-
Yeah... Dobra okazja do pozbycia się IM. Oczywiście Slayer, za całokształt twórczości"
-
Wybór ciężki, jakoże że Ironom cienko idzie to ich wspomogłem :)
-
Slayer.
Pomimo faktu ze nagrali rapowe "God Hates Us All", to jest to jednak thrash.
-
SLAYER !!! (będą w czerwcu w polsce, jeśli będę wtedy w kraju to koncert obowiązkowy :D )
...i nie ma qrna opcji żeby żelazne prawiczki z nimi wygrały
-
Maiden.
-
Iron Maiden. Slayera prawie nie znam i nawet specjalnie nie chce poznawac bo jest dla mnie za ciezki :?
-
ludzie,nie robcie wiochy,slayer powinien wygrac do zera
jak tak dalej pojdzie to bede musial dodatkowe konta zalozyc
-
Passs.
-
ludzie,nie robcie wiochy,slayer powinien wygrac do zera
jak tak dalej pojdzie to bede musial dodatkowe konta zalozyc
Jakość nie potrafi się sama obronić? :lol:
Iron Maiden. Słabo znam, w zasadzie nie słucham. Ale Slayer, jak już wspominałem, nie łapie się w moją definicję muzyki. ;)
-
Ja tam się długo zastanawiałam... Slayer nigdy mnie nie kręcił, jednakowoż Iron też nie przyspieszał bicia mojego serca (chociaż koncert był całkiem, całkiem). Tak więc, żeby nie mieszać... nie głosuję :D
-
Nawet nie wiecie jaką wyuzdaną przyjemność sprawi mi spasowanie w tej bitwie.
-
zdecydowanie SLAYER, poza tym nie lubię IM
-
Jakość nie potrafi się sama obronić?
popatrzmy,w pierwszej rundzie odpadly pixies,smashing pumkins,thin lizzy,r.e.m. czy clash a przeszly manowar,hammerfall,iced earth
tak,w starciu z ignorancja jakosc nie potrafi sie sama obronic
dobra,ja rozumiem ze dzis dzien kobiet,ale przestancie glosowac na iron maiden
-
dobra,ja rozumiem ze dzis dzien kobiet,ale przestancie glosowac na iron maiden
przylaczam sie do apelu calym moim skromnym jestestwem.
-
Nawet nie wiecie jaką wyuzdaną przyjemność sprawi mi spasowanie w tej bitwie.
Wyuzdana przyjemność to kliknięcie w Iron Maiden przy pogaszonych światłach i wzruszających do głębi jestestwa dźwiękach "Fear of the Dark". :badgrin:
Clayman, z REM to faktycznie mnie przyszpiliłeś... Ale nic to, Slayera i tak moża pognębić. Póki co łeb w łeb idą. ;)
-
Fear of the dark, fear of the dark
I have constant fear that something's
always near
Fear of the dark, fear of the dark
I have a phobia that someone's
always there
To ten fragment sprawia Ci przyjemnosc ? Sol, Ty perwersie !
Wiesz, zachęciłeś mnie, gnębienie Slayera to jest to. Głos na IM !
-
Jakość nie potrafi się sama obronić?
popatrzmy,w pierwszej rundzie odpadly pixies,smashing pumkins,thin lizzy,r.e.m. czy clash a przeszly manowar,hammerfall,iced earth
tak,w starciu z ignorancja jakosc nie potrafi sie sama obronic
Troche manipulujesz wynikami. Wystarczy spojrzec, z jakimi przeciwnikami zmagaly sie Thin Lizzy czy Smashing Pumpkins, a z jakimi Manowar czy Hammerfall. Te pierwsze trafily na mocnych, te drugie na rownie rewelacyjnych jak one same.
-
Po zwycięstwie nad Metalliką w anulowanym pojedynku z pierwszej rundy wydawało mi się, że Slayer to jeden z kandydatów do zwycięstwa, a tu :shock: :shock: :shock:
Mam nadzieję, że ludzie się jeszcze opamiętają.
-
Wreszcie prosty pojedynek!!
SLAYER
-
Hyhy, prawie nikt nie pisze ze glosuje na IM - wszyscy jak jeden maz na Slayera, a jednak skads te glosy sie biora. Pewnie sie boja Clayman_a.
\m/
-
Ja sie nie wypowiem gdzie mam opinie Claymana ... glos i tak na IM ... za "Running Free " , "Out of the silent Planet" "Ghost of the navigator" "the trooper" czy "Hallowed by the name" ... Slayer przy tym to pikus...
-
Ja sie nie wypowiem gdzie mam opinie Claymana ... glos i tak na IM ... za "Running Free " , "Out of the silent Planet" "Ghost of the navigator" "the trooper" czy "Hallowed by the name" ... Slayer przy tym to pikus...
A takie kawałki slayera jak "Raining Blood", "Seasons in the Abyss", "Hell awaits" :!: Czy to są "pikusie" :?: :badgrin:
-
Troche manipulujesz wynikami.
no
Ja sie nie wypowiem gdzie mam opinie Claymana ... glos i tak na IM ... za "Running Free " , "Out of the silent Planet" "Ghost of the navigator" "the trooper" czy "Hallowed by the name" ... Slayer przy tym to pikus...
... bunt ... jest ... naszym ... obowiazkiem ... \m/ ...
...
wszyscy jak jeden maz na Slayera, a jednak skads te glosy sie biora. Pewnie sie boja Clayman_a.
\m/
niestety to nie wystarczy:(
-
aaaaaaaaaaaaaaaaa Kormak uzyj jakis ciemnych mocy zeby slayer przeszedl. josef wstydz sie, nie wiem czy bede chcial pic z toba jeszcze Kakao...
-
przy tym tak :P
-
Ok, to kwestia gustu a z tym się nie dyskutuje ;) Pozdrawiam
-
Na Iron Maiden, oczywiście za pierwsze płyty i częściowo za (niektóre) nowe. Za genialne Piece of Mind i prawie równie dobre Powerslave. Za X Factor i rewelacyjne Brave New World. Za Dickinsona na niektórych płytach i za Blaze'a na dwóch LP. Za Harris'a, za niepowtarzalny styl, za świetne kompozycje i mistrzowskie budowanie klimatu w niektórych utworach. Przy takich zaletach wszystkie wady stają się bardzo małe. IM
-
Ironi są fajni (a właściwie kiedyś byli fajni :lol: )
ale do Slayera im baaardzo daleko pod kazdym wzgledem.
-
ho ho faktycznie gruba runda :D
Kormak nie rzuca slow na wiatr ;)
ciezka decyzja > ale chyba jednak wybiore Slejera za South of Heaven i Seasons in the Abyss
poza tym do Slayera znacznie czesciej wracam niz do Zelaznego Majdanku :roll:
-
Co za chamstwo! Slayer już drugi raz musi walczyć z drugim gigantem. Ajronów nawet lubię, ale głos na Slayera
-
Racja - chamstwo!
Ale poprę Iron Maiden - na pohybel [wulg.] :badgrin: :badgrin: :badgrin:
-
Popieram Ajronów! Jeee!
Ale Slayer też sympatyczny...
-
\m/
SLAYYYYYEEEEEEEEEEER
posta dedykuję Claymanowi
-
Ja wybrałem Iron Maiden. Bo jakoś bardziej przypadlo mi do gustu. Heh ostatnie bitwy były to bitwy cieniasów a teraz nagle tacy giganci.
-
Przeczytawszy nazwy kapel jakie przeszły do drugiej rundy będe za SLAYER-em do końca.
-
SLAYER!! SLAYER!! SLAYER!!
pzdr
iki
PS.: a i tak koncert Slayera w Stodole będzie lepszy nizcały ten Mystic Festival :P :P 8)
-
tja! szczeglnie jak zagraja taki koncert jak podczas Ozzfestu :roll:
nie dalo sie oprzec wrazeniu jakoby Slayer gral dla siebie seta a nie dla fanow zebranych w Spodku :|
od tamtej pory mocno mnie zniechecili do swoich koncertow :?
-
slayer ma w dupie swoich fanow bo jest NIEKOMERCYJNY \m/
-
Fani nie mają w dupie swojego Slayera i wygrywa. To jest dopiero nonkonformizm !
-
ekstremalny nonkonformizm jak przystalo na wyznawcow diabla \m/
-
Slayer nagrywajac hiphopowa plyte "God Hates Us All" pokazal tym samym iz jest zespolem komercyjnym dazacym do maksymalizacji sprzedazy poprzez podciagniecie pod swoja muzyke rzesz mrocznych wyznawcow Blajnd Guardjana i Najtlysza ktorzy zakupia ow plyte tylko dlatego ze ma fajna nazwe i okrwawiona biblie.
EDIT - okrwawiona biblia to chodzi oczywiscie o okladke ktora w naszym cudnym kraju ocenzurowana napieprzajac na biale tlo cztery krzyze ktore tak sie maja do muzyki jak muzyka do thrashu.
-
fani najtlisza kupuja ghua bo ma biblie na okladce i co dostaja?hip hop,coz za nonkonformizm w imie rogatego \m/
a poza tym gdyby KTOS zamienil wszystkie hiphopowe kapele w polsce na kapele grajace jak slayer na ghua to bylbym w piekle \m/
-
Pantera. Chociaż w tym przypadku bez przesadnego zachwytu, w końcu Marilion też fajny ;) :)
-
pantera \m/
-
pantera
-
No, wybór jednoznaczy. Nigdy w życu nie zagłosowałbym na tak bezpłciowe granie jak Pantera. Down to co innego.
Dodam do tego ze bardzo lubię Marillion.
-
Nigdy w życu nie zagłosowałbym na tak bezpłciowe granie jak Pantera.
racja,dickinson rozwala ich w drobny mak \m/
-
pantera oczywiscie, bez chwili zastanowienia. tylko nie wiem czemu mam takie przeczucie, ze przejdzie marillion...
-
Po dłuższym zastanowieniu jednak Marillion
-
Ta bitwa ani troche mnie nie podrajcowała, w przeciwieństwie do ostatniej, ale głos oddany na PANTERA !!
-
tylko nie wiem czemu mam takie przeczucie, ze przejdzie marillion...
Bo jest lepszy? :roll:
-
\m/ PanterA \m/
-
racja,dickinson rozwala ich w drobny mak \m/
Oczywiście, skąd wiedziałeś ? Ogólnie Pantery nie lubie za brak składu i ładu, sluchalem tez Superjoint Ritual, Down oraz Damage Plan. Pierwszy i ostatni ma kilka utworow dobrych i kilka do chrzanu. Jedynie Down utrzymuje wysoki, miazdzacy poziom na obydwu krążkach.
-
Ogólnie Pantery nie lubie za brak składu i ładu,
\m/
nie wiem czego sluchales ale zabawnie wyglada ze to panterze a nie superjoint wytykasz brak ladu i skladu oraz ze nie zauwazasz punktow wspolnych z down na ostatnich dwoch plytach
-
Swieta i niepowtazalna racje masz w powyzszym poscie Clayman_.
A Josef sie nie zna.
-
Marillion
-
no toż wiadomo, że Pantera. 8)
-
Marillion.
-
Marillion.
pantera staje mi w gardle i odbija sie mdlosciami.
-
Bardzo podoba mi sie dotychczasowy wynik tego pojedynku :)
PANTERA
-
bez większych emocji ale też bez zastanowienia: PANTERA
\m/ (^.^) \m/
-
Bo jest lepszy?
ale w czym? i zalezy dla kogo...
no i marillion nie ma kogos takiego jak anselmo, fil zreszta - czlowiek wszechstronnie utalentowany (ze wspomne tu tylko Anal Cunt) - sprawdzajacy sie niemalze w kazdej konwencji, lubiacy nie tylko narkotyki miekkie ale i te ciezkie. ba nawet ballade umie zaspiewac, nie mowiac juz o przedawkowaniu heroiny - i co ty na to :badgrin: ?
-
Ale... ale... Pantera nie ma Steve'a Hogartha! Nikt nie potrafi tak łkać jak Stevie! Posłuchajcie sobie chociażby "Brave"!! Przecież to genialna płyta! Och Steeeve!
Steve też kiedyś coś przedawkował. Jestem tego pewien! Słodycze albo herbatę... Kiedyś nawet się upił!
Głos oczywiście na Marillion! MUHAHAHAHA!! POZDRAWIAM!!
-
Hmmm Kormak chyba za dlugo z nami obcuje...
-
Pantera, bo moj kolega slucha i nie darowalby mi ;]
-
Marillion z tej dwojki podoba mnie sie bardziej, i stary i nowy.
-
Pantera, bo o Mariillionie tylko dane było mi słyszeć
-
Z jednej strony postawiłbym na Panterę - bo Marillion z Hogarthem to juz nie Marillion.
Z drugiej zaś strony nie mogę oddawać głosu na zespół, którego praktycznie nie słucham.
Z trzeciej strony Marillion nagrało 'Script For A Jester's Tear'.
Wybór zatem oczywisty 8)
-
Marilion bo Pantery raczej nie słuchałem za bardzo, a Marilion lubię.
-
Marillion
-
Pantera, poza tym słabo znam Marillion
-
Oczom nie wierzę...Jasne że Marillion, za dwóch genialnych wokalistów, kilka rewelacyjnych płyt i w ogóle ocieranie się o perfekcję. I za "Assassing" przy którym Pantera po prostu wymięka... :lol:
-
I za "Assassing" przy którym Pantera po prostu wymięka...
a nie bo to wlasnie marillion wymieka przy panterze ;)
-
Cóż za konstruktywna dyskusja ;)
-
cóż za trafny komentarz ;)
-
cóż za cięta riposta ;)
-
PANTERA za wszystko. od przyjscia do zespolu najwiekszego wokalisty wszechczasow > Phila Anselmo do konca istnienia!!
:cry: RIP Dime :cry:
czyzby moj najwiekszy obok TOOLa faworyt tej gry byl jush w nastepnej rundzie :roll: ;)
-
cóż za cięta riposta ;)
Znacie dowcip o wuju Romanie mistrzu cietej riposty ?
PANTERA za wszystko. od przyjscia do zespolu najwiekszego wokalisty wszechczasow > Phila Anselmo do konca istnienia!!
Fil nie jest najwiekszym wokalista wszechczasow bo nie umie spiewac.
-
a nie bo to wlasnie marillion wymieka przy panterze
i tak trzymaj!!!
obojetnie co sie bedzie dzialo idz w zaparte
-
a nie bo to wlasnie marillion wymieka przy panterze
i tak trzymaj!!!
obojetnie co sie bedzie dzialo idz w zaparte
Nawet wbrew więdnącym uszom i podszeptom rozumu.
To bardzo ważne jest.
-
Nawet wbrew więdnącym uszom i podszeptom rozumu.
To bardzo ważne jest.
ignorowac wszystkie podszepty!!!
\m/
-
i tak trzymaj!!!
obojetnie co sie bedzie dzialo idz w zaparte
Nawet wbrew więdnącym uszom i podszeptom rozumu.
To bardzo ważne jest.
ignorowac wszystkie podszepty!!!
tak tak i jeszcze raz tak. ide w zaparte!!! cokolwiek by nie mowic o marillion pantera i tak jest lepsza - potwierdza to liczba glosow :D
-
Marillion (chocby za "Grendel" ;))
nie moze byc inaczej...
-
Marillion....
-
cóż za cięta riposta ;)
Znacie dowcip o wuju Romanie mistrzu cietej riposty ?
Nie. Ja znam o Wujku Staszku Mistrzu Ciętej Riposty. To znacząca różnica.
A poza tym to pas.
-
PANTERA za wszystko. od przyjscia do zespolu najwiekszego wokalisty wszechczasow > Phila Anselmo do konca istnienia!!
Fil nie jest najwiekszym wokalista wszechczasow bo nie umie spiewac.[/quote]
oooo kolego! pozwolisz ze sie nie zgodze. on umie spiewac, malo tego - robi to imo rewelacyjnie > chociazby This Love i Hollow jesli chodzi o Pantere :roll:
-
Nie no Marillion oszywiście, zwierząt nie słucham :roll: :)
Chociaż czekaj, czekaj, ze zwierząt to Fisha nawet lubię ;)
-
a kogo obchodzi czy anselmo umie spiewac czy nie, za darcie mordy sie go lubi i fascynacje black metalem, :D
-
Znacie dowcip o wuju Romanie mistrzu cietej riposty ?
Nie. Ja znam o Wujku Staszku Mistrzu Ciętej Riposty. To znacząca różnica.
A poza tym to pas.
A ja znam o Mistrzu Konwersacji i Riposty. I również spasuję... Bo to dobre zespoły są.
-
ehhh jasne, że Pantera...
REST IN PEACE DIMEBAG :(
-
Sprawa jasna,ze Pantera
-
Pantera, bo o Mariillionie tylko dane było mi słyszeć
Marillion, bo o nim tylko dane mi było słyszeć, a Panterę niestety słyszałam i to zbyt często (a co za dużo to i świnia nie chce :D )
-
pewnie, ze kociak
-
Jeszcze jakiś czas temu powiedziałbym Pantera, ale teraz Marillion. Chociażby za "A Script for a Jesters Tear".
-
Perly nad wieprze... Mimo, ze QOTSA lubie.
-
Pearl Jam
-
Pearl Jam. Choćby i za płytkę "Ten", która umila mi czas podczas marszów po bezdrożach celem do znajomych dotarcia :) .
-
pearl jam - za pierwsza plytke.
-
PJ. Za wszystkie płyty.
-
Pas :] Bo żaden z tych zespołów nie budzi we mnie żadnych ,czy to pozytywnych, czy negatywnych emocji.
-
Perl Jaś jest ok.
-
QUOTSA za ...wlasciwie wszystko, szczegolnie za 'Songs for the Deaf'
poza tym jakos Eddie Vedder & co. nie ruszali mnie nigdy :roll:
-
Pearl Jam. Zdecydowanie i stanowczo.
-
Pearl Jam
-
Tak, zdecydowanie Pearl Jam.
-
Pearl Jam, jednak.
-
PJ ... za the enda i riders on the storm i pare osobistych sympatycznych wspomnien :)
-
PJ, bo cóż innego?
-
PJ ... za the enda i riders on the storm i pare osobistych sympatycznych wspomnien :)
Te kawałki, akurat kojarzą mi się z zupełnie inną kapelą.
Czyżby PJ nagrał jakieś covery, których nie słyszałem? ;)
-
Pearl Jam
Marillion - R.I.P. :(
-
Ludzie, co się dzieje!
QoTSA są o klasę lepsi! Naprawdę nie rozumiem, jak ktoś może się ze mną nie zgadzać. To oburzające. Przecież Pearl Jam to nic więcej niż obskurnie ubrani byli grungowcy z Seattle! Opamiętajcie się! Ujrzyjcie jasność, pozwólcie sobie na doznanie iluminacji! Tylko Queens of the stone age! Proszę, zlitujcie się: /
-
Jak już prosisz to się zlituję. :)
Głos na QoTSA!
-
Ja tam też na Queensów głosuje, bo się nie znam na muzyce i Pearl Jam to same smuty (oprócz Jeremiego :)) A QOTSA to spoko kapelka...
-
Ludzie, co się dzieje!
QoTSA są o klasę lepsi! Naprawdę nie rozumiem, jak ktoś może się ze mną nie zgadzać. To oburzające. Przecież Pearl Jam to nic więcej niż obskurnie ubrani byli grungowcy z Seattle! Opamiętajcie się! Ujrzyjcie jasność, pozwólcie sobie na doznanie iluminacji! Tylko Queens of the stone age! Proszę, zlitujcie się: /
Uhm, masz racje, zdecydowanie :roll:
Ja tam też na Queensów głosuje, bo się nie znam na muzyce i Pearl Jam to same smuty (oprócz Jeremiego :)) A QOTSA to spoko kapelka...
To Ty chyba nawet Ten nie przesluchales calej...
-
A ja mam dość głosowanie na PJ za "Mother Love Bone z innym wokalistą" [BTW - MLB odpadło w pierwszej rundzie]. Głos swój oddałam za Yield, za koncert w spodku, za Riot Act, za No Code... za Yellow Ledbetter i Rearviewmirror, za Crazy Mary i Black. A Ten... no cóż, kolejna dobra płyta.
-
PJ ... za the enda i riders on the storm i pare osobistych sympatycznych wspomnien :)
:roll: :?:
-
Sas się pomylił o kilka... dziesiąt lat :)
-
To Ty chyba nawet Ten nie przesluchales calej...
Oj wierz mi, przesłuchałem. I powiem Ci, że właściwie podobał mi się refren Jeremiego :) Jakoś wszystko co pod etykietą "grunge" mi nie podchodzi, a wiem, że mnóstwo ludzi się podnieca "Ten" niesamowicie...
-
qotsa
bo pearl jam kojarzy mi sie z creed qotsa jest w pyte
-
bo pearl jam kojarzy mi sie z creed qotsa jest w pyte
No, to teraz zarządziłeś... nie zagłosować na PJ, bo Creed z nich zrzynali garściami... OMFG... to jeszcze tacy ludzie są na świecie?
Współczuję...
-
Nawet powiedzieć, że Creed zrzynało od PJ to obelga dla tych drugich. Bo przecież Creed to zawsze było gówno. Im się chyba tylko wydawało, że od nich zrzynali.
Głos na QOTSA oczywiście. Pearl Jam już dawno przestał nagrywać dobre płyty, mówię to z ciężkim sercem.
-
No, to teraz zarządziłeś... nie zagłosować na PJ, bo Creed z nich zrzynali garściami... OMFG... to jeszcze tacy ludzie są na świecie?
Współczuję...
powspolczuj sobie a w przerwach naucz sie nie dopowiadac do przeczytanego tekstu wlasnych teorii,
nie interesuje mnie kto od kogo zrzynal tylko ze obydwa zespoly sa do dupy i maja maksymalnie wkurzajacych wokalistow
wszystko zrozumialas czy jeszcze prosciej wytlumaczyc?
-
Nie, nie trzeba.
Współczuję even more.
Ad'Ghe'Rheia
-
no rzeczywiscie subtelna pomylka ;)
ale i tak PJ jest lepszy ;)
-
Współczuję even more.
tak sie o mnie martwisz
jestes dla mnie niemal jak matka
wzruszylem sie
-
Oczywiscie Pearl Jam. Bez cienia watpliwosci. :)
-
Ja zagłosuje na Queens Of The Stone Age :D
-
Ja też. Bo Pearl Jam po prostu nie lubie.
-
Pearl Jam
-
A ja mam dość głosowanie na PJ za "Mother Love Bone z innym wokalistą" [BTW - MLB odpadło w pierwszej rundzie]. Głos swój oddałam za Yield, za koncert w spodku, za Riot Act, za No Code... za Yellow Ledbetter i Rearviewmirror, za Crazy Mary i Black. A Ten... no cóż, kolejna dobra płyta.
Coz, Ten jest zapewne płytą więcej jak dobrą. Ale przyznam szczerze, zaglosowalem za VS i Vitalogy. Bo to są perły, kiedy jeszcze Vadderowi nie spadła forma wokalna. Bo juz Binaural slucha mi sie strasznie ciężko.
-
Alice... Poprzednim razem za "Down In A Hole", to teraz niech będzie za "Them Bones"...
-
Prodigy oczywiście
-
Alice In Chains oczywiście.
-
Prodigy. Z żalem muszę przyznać, że za mało znam AiC. Mogę tylko podejrzewać, jak świetny zespół to był. A o Prodigy mogę powiedzieć, że jest całkiem fajne. A i tak nienawidzę was wszystkich, za to, że QoTSA odpadli. Wstyd! Źle się dzieje w państwie duńskim...
-
Eee tam... Długowłosych brudasów i tak jeszcze przejdzie wielu do kolejnych rund, a ja na dodatek nigdy nie rozumiałem co ludzie widzą w takich kapelach jak Alice In Chains...
Więc głosik na Prodigy, za fajowe numerki odgrywane na setkach imprezek :D :D :D
-
jako ze oba za slabo znam PAS
-
Głos dla Alicji.
-
Wybór potwornie trudny, bo lubie obydwa zespoly. Glos na AIC.
-
lubie obydwa zespoly,ale na wejscie do kolejnej rundy bardziej zasluguje prodigy
a poza tym po ostatniej bitwie mam niechec do smieciowych kapel
-
http://home.elka.pw.edu.pl/~adaszczu/
-
The Prodigy bez chwili zastanowienia
-
Bezwątpienia Prodigy. Przynajmniej to znam. Mam nawet kilka piosenek na kompie :D
-
Wreszcie jakas wyrównana bitwa
-
AIC, bo sobie ostatnio slucham, a Prodigy znam tylko pare kawalkow (dobrych zreszta).
-
Alice in Chains - rzecz jasna, za genialne "Dirt", przepiekne "Unplugged" oraz Layne`a i płytę doskonała pod każdym wzgledem w której maczał gardło - mianowicie Mad Season "Above". Reast in peace kolego.
-
Alice in Chains - rzecz jasna, za genialne "Dirt", przepiekne "Unplugged" oraz Layne`a i płytę doskonała pod każdym wzgledem w której maczał gardło - mianowicie Mad Season "Above". Reast in peace kolego.
A mi sie podoba np. Angry Chair i Would ;)
-
Prodigy. Za dużo już rzężących gitar przeszło.
-
The Prodigy. Bez wiekszych watpliwosci. :)
-
The Prodigy - tej drugiej pozycji nie znam :?
-
prodigy ! bez mrugniecia !
-
A ja dla odmiany Alice In Chains ;) Chociaż lubię The Prodigy, jednak AiC cenię za takie kawałki jak np. Man in the box czy Rotten Apple
-
AiC za "Angry Chair" pozatem Prodigy mało znam, a z tego co znam to nie przepadam
-
Podrygi. Cholera, gdyby liczyły się głosy na forum, a nie kliknięcia w ankietę, to Liam&co bez problemu przeszliby dalej. A tak... No nic, najwyżej odpuszczę sobie ten temat.
-
Alice in Chains - ale nie wiem dlaczego?
Wracam po urlopie a tu taki zawód mnie spotyka: Marillion odpadł :(
-
prodigy
hot ride in my air baloon_,.+*''*+.,_,.+*''*+.,_,.+*''*+.,
-
AIC.
-
Zdecydowanie Alicja. To drugie słyszałem ze dwie piosenki (ale nawet nie piosenki, tylko jakieś łubudu;)). A Alice znam z koncertu bez prądu dla MTV i bardzo ładne, sympatyczne to było :)
-
alice
-
Prodigy.
-
The Prodigy
-
Alicja bez dwóch zdań :p
-
Dalej, dalej, bo będzie remis.
-
Nie będzie :badgrin:
Alice in Chains
chociaż te parę piosenek Prodigy, które słyszałem nawet mi sie podobalo,
ale chyba za mało, zeby sie tym bardziej zainteresowac :p
-
The Prodigy. AIC nie słyszałem w ogóle...
-
AIC nie słyszałem w ogóle...
Ignorancja powoduje poważne błędy życiowe...
...ludki... nie róbcie tego... AiC nie może odpaść... Nie... Nie... Nie...... Nie....... Nie...... Nie...
-
tak naparwde to powinno przejsc prodigy - ze wzgledu na to ile dobrego zrobili w muzyce, ze kazdy ich zna itd itp. to tacy beatlesi naszego pokolenia !!!! a aic to kolejny nudny band z seattle zawodzacy jak im bylo strasznie zle i mrocznie i andergrandowo i dlaczego to wszystko prowadzi do samobojstwa :| a tu np. taki jeden z drugim, nacpane angole wysmazaja mozgi ludziom takimi utworami jak wudu costam i smek maj bjacz ap. myslmy globalnie - wiec kto powinien przejsc dalej ?
-
Prodigy? ;)
-
Za co? Za ostatnią, żenującą płytę?
-
Za MFTJG Kormaczku. Za linię fletu w w 3 Killos, sample w No Good, czy perkusję w Poison. Za świetne klipy. Za to, że w tych bitwach dominują gitarowi nudziarze z długimi włosami.
-
to tacy beatlesi naszego pokolenia !!!!
Litości... ;)
gitarowi nudziarze z długimi włosami
Szczerze mówiąc to wolę się nudzić przy gitarach niż... eee... wiertarkach? ;)
-
Wiertarki nie mają tutaj znaczenia. Alice In Chains wygrywa, bo to zespół bardzo dobry. Nie ważne w jakiej konwencji grają. Wystarczy sobie posluchać choćby Dirt by nie pisać bzdur, bo taką energię trudno opisywać słowem nuda.
-
a aic to kolejny nudny band z seattle zawodzacy jak im bylo strasznie zle i mrocznie i andergrandowo i dlaczego to wszystko prowadzi do samobojstwa
No, to masz albo kiepski słuch, albo kiepskąznajomość j. angielskiego. A poza tym Layne żyje d:
Bardzo lubię The Prodigy. Ale bardziej lubię AiC.
-
Za MFTJG Kormaczku. Za linię fletu w w 3 Killos, sample w No Good, czy perkusję w Poison. Za świetne klipy. Za to, że w tych bitwach dominują gitarowi nudziarze z długimi włosami.
kurcze, jakie jest zdrobnienie od pookie?
pookie'aczku - też mogę wymienić perkusję w No Excuses, linię basu w Would?, wokale w Grind, gitary w Man In The Box. Świetne klipy. Kurczę, tylko sampli nie mogę.
A Prodigy już nie ma, został tylko Liam Howlett dłubiący coś w Abletonie.
-
Massive Attack oczywiście. Za genialne trzy płyty i bardzo dobrą czwartą.
-
Pookie już się nie da zdrobnić - to wystarczająco infantylny nick :)
-
Spróbujmy....
pookie-chan?
KAWAII!!
Głos na Massive Attack. Trent utył.
-
Massive Attack
-
Hyhyhyhy, to tu mnie masz.
-
Nine Inch Nails - jeden z moich "najulubieńszych" bandów...
Massive Attack znam słabo, a to co znam jakoś specjalnie mnie nie zauroczyło.
Wybór prosty...
-
NIN, za ,,ojcowanie" Mansonowi :] A poza tym to bardzo fajny, porządny zespolik. A MA podobnie jak Gash, znam pobieżnie, i nie zachwyciło mnie.
-
Massive Attack. nie wiem czemu, ale nigdy nie potrafilem sie przekonac do NIN, zawsze mnie ta muzyka nudzila potwornie.
-
Wiem czemu, wiem kto :
Massive Attack
-
No tu bez zadnego porownania. :)
Massive Attack rzecz jasna. :)
-
na zadnym z tych zespolow mi nie zalezy w kolejnej rundzie
-
Massive, chociaż NIN w innym towarzystwie też miałby mój głos.
-
Nine inch nails. Bo reznor jest zdolny. A massive attack to nudziarze!
Ale i tak krew na was i na dzieci waszę, ze Queens of The Stone Age!
Jak mogły przejść te buraki z mało zabawnym i niedwuznaczną nazwą? Perłowy Dżem, ha, ha, ha!.
Dobra, weź się w garść. Dziewięciocalowe paznokcie. Muszą wygrać tę walkę.
-
MA
-
Massive Attack oczywiście.
-
Massive Attack. Chociaż Trenta szkoda, ale jednak...
-
PAS ;)
-
Ale i tak krew na was i na dzieci waszę, ze Queens of The Stone Age!
Jak mogły przejść te buraki z mało zabawnym i niedwuznaczną nazwą? Perłowy Dżem, ha, ha, ha!.
swoj chlop jestes
dobra,jak tak to zaglosuje na reznora
pochlebstwami nt slayera tez mozna mnie kupic
-
MA, haha AIC pokonalo Prodygi ;P
EDIT:
Jak mogły przejść te buraki z mało zabawnym i niedwuznaczną nazwą? Perłowy Dżem, ha, ha, ha!.
Tak jakby nazwa byla wazna... A jesli jest to 9-calowe paznokcie/gwozdzie na pewno nie przejda ;)
-
Massive Attack.
@login: chciałam Cię uświadomić, jako, że w ciemności żyjesz: Pradziakowie Veddera byli Iindianami, a prababka Veddera umiała wytwarzać z pejotli halucynogenny specyfik - dżemik, a na imię jej było Pearl. Stąd Pearl Jam.
-
Massive!!
-
PASSSSSS
-
MA bo nie mieli nic wspolnego z sukcesem mansona... no i czasami mozna przy nich przyciac komara.
-
Gwoździe! Mocniejsze kopnięcie :D
-
Zdecydowanie MA, NIN potrafi przynudzić...
-
paas :x
-
Massive Attack.
-
NIN, ale bez większych emocji...
-
MASSIVE ATTACK !!!! :badgrin:
-
Nie chcę nikogo krzywdzić, więc pas.
-
MA, bo NINa znam na pamięć ;o
-
MUAHAHAHAHAHAHA!!!
Z perwersyjną przyjemnością...
tOOl, Tool i po trzykroć: TOOL
-
Znowu ciężka runda... mimo wszystko Alice :!: (Tool też świetna kapelka, ale jakoś darze większą sympatią Coopera więc głos na niego)
-
Tool, choć mój stosunek do tej kapeli jest bardzo chłodny.
-
There can be only one ! 8)
TOOL.
-
bez chwili zastanowienia TOOL, za muzykę, teksty, klipy, po prostu za wszystko 8)
-
Alice Cooper ale bez większych emocji
-
az musialem sprawdzic z kim cooper wygral poprzednia bitwe... i si nie zawiodlem. nara alice :D tool, bo to byl jeden z najlepszych zespolow ostatnich lat. odkrywczy nie bede - za wszystkie plyty, klipy i antyjezusowe texty :D
"You had alot to say. You had alot of nothing to say. Come down. Get off your f**kin cross. We need the f**kin space to nail the next fool martyr. To ascend you must die. You must be crucified for your sins and your lies. Goodbye... "
-
Tool.
-
Tool, glownie za Udertow
-
Alicja :p
-
Wreszcie wygra jakiś mój ulubiony band.
Oczywiście, że Tool. Bo jeden z najlepszych istniejących zespołów rokckowych, a może i muycznych w ogóle.
Und Keine Eier!
-
"You'reeee poisson runnin' through my vains....".
Król kiczowatego rocka mógłby wygrać ,ale nie w tym zestawieniu. Tool wyprzedza go muzycznie o kilka eonów oraz jest <opinia kilku innych użytkowników powyżej (poza Nikademusem :p )>
Pzdr.
-
Prodigy odpadło. Szkoda słów. Teraz tylko czekać, aż jakiś frajerski, długowłosy zespół wygra ten coraz śmieszniejszy konkurs... Ja, i to jeszcze z AiC... Nie wierzę, to nie na moją głowę... :evil:
Tool
-
"Frajerski, długowłosy zespół". Oto słowa true-christian.
-
Tool Tool Tool
Tool Tool Tool
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Zdecydowanie Tool, Alice nawet nie znam :oops:
-
Tool
-
*T*O*O*L*
-
tool
sorry ze bez klawych znaczkow.
-
Hmm... Tool? Oszałamiający "Stinkfist" z rewelacyjnym teledyskiem... ale później już nic :? A Cooper? Prosta muzyka, której (na szczęście) nie trzeba traktować poważnie :lol:
Hmm... Alice.
-
"Choices always were a problem for you,
What you need is someone strong to guide you,
Deaf and blind and dumb and born to follow,
What you need is someone strong to guide you...
Like me...like me...like me...like me..."
- Opiate
TOOL - no questions about it ;)
-
Hmm... Tool? Oszałamiający "Stinkfist" z rewelacyjnym teledyskiem... ale później już nic :? A Cooper? Prosta muzyka, której (na szczęście) nie trzeba traktować poważnie :lol:
Hmm... Alice.
Haha
-
glos antytoolowy ... mam juz po dziurki w nosie takiego stylu...
-
TOOL, za Prodigy chłopaki! ;)
-
Hmm... Tool? Oszałamiający "Stinkfist" z rewelacyjnym teledyskiem... ale później już nic :? A Cooper? Prosta muzyka, której (na szczęście) nie trzeba traktować poważnie :lol:
Hmm... Alice.
Haha
Póżniej już nic, co zdołałoby choć na chwilę przykuć moją uwagę...
-
Kpisz, prawda ?
-
Ponoć o gustach się nie dyskutuje ;)
-
Odpowiem w typowy dla się sposób: a czymże jest życie, jak nie jedna wielką wojną gustów ?
-
Alice - za to że zawsze kiedy widzę jeden z jego teledysków dostaje ataku śmiechawki ;)
-
Odpowiem w typowy dla się sposób: a czymże jest życie, jak nie jedna wielką wojną gustów ?
Odpowiem w sposób typowy dla dekadentów. Życie jest udręką ;)
-
Tul
-
Kpisz, prawda ?
Nie, dlaczego?
-
TOOL
-
ain't that obvious?
-
Nie, dlaczego?
Bo nie wyobrazam sobie innej reakcji na Lateralusa niz czołobitność względem muzyków narzędzia.
-
Masz słabą wyobraźnię widocznie.
-
Yeeeeeeeeeeeeeee!! TOOL ma zajebistą przewage !!!! YEEEEE 8)
-
I tak odpadnie w kolejnej rundzie, trafiając na Beatelsów lub innych dziadów.
-
no w to nie watpie :|
-
Sad but true :(
-
Jęczycie, jakby miało to jakiekolwiek znaczenie. :oops:
-
Jęczycie jakby Tool miał być lepszy od Beatlesów - jak trafi na nich to słusznie odpadnie :D
-
Tym razem pass. :(
-
jasne, ze faith no more.
-
fnm
w poprzedniej nie zdazylem zaglosowac ale glos by poszedl na coopera bo nie cierpie toola
-
Faith No More, ale z pewną dozą nieśmiałości ;)
-
Iced earth zdecydowanie .
-
Faith No More
-
Zagłosowałem na Faith no more. Bo maja fajną nazwę.
-
Faith No More!!!
Bo to jeden z moich najukochańszych zespołów!
Buziaki dla metali :D :D :D
-
euch... No niech bedzie IE, za mnóstwo fajowych pioseneczek i pięknych balladek na długie jesienne wieczory. A poza tym to ja (chyba?) nie wiem co to wogóle FNM... :oops:
-
Bez wątpliwości Iced Earth.
-
A poza tym to ja (chyba?) nie wiem co to wogóle FNM... :oops:
psst... ja (chyba) też nie ;)
bez przekonania, ale Iced Earth
-
Faith No More za nazwe. I tak wygrywaja, wiec nikomu krzywdy nie zrobilem.
-
Raven napisał:
A poza tym to ja (chyba?) nie wiem co to wogóle FNM... :oops:
psst... ja (chyba) też nie ;)
AAAA!!! Wypaśna kapela! Już nie istnieją wprawdzie, ale Mike Patton na wokalu był. :D
-
Iced Earth
-
Faith No More
-
Brak Wiary, bez entuzjazmu.
-
Faith No More.
-
Fatih Ibn Moara.
Sieg Heil General Patton!
-
FNM
-
dobra ie rozgromione, kormak dawaj nastepna bitwe, bo jak to bedzie isc w takim tempie, to za 20 lat tej zabawy nie skonczymy :lol:
-
Faith No More, ale na pewno nie za obrzydliwe "Easy" :evil:
-
cholera nie bylo mnie przez tydzien i jeden z moich faworytow odpadl :|
choc z drugiej strony moze to idobrze bo oszczedzilem sobie niepotrzebnych stresow ;)
szkoda NINa :(
na szczescie TOOL bez wiekszego wysilku awansowal dalej :D
a w tej bitwie bezsprzecznie FNM :)
-
dobra ie rozgromione, kormak dawaj nastepna bitwe, bo jak to bedzie isc w takim tempie, to za 20 lat tej zabawy nie skonczymy :lol:
dobrze gada - polejcie mu :D
-
Pas.
-
FNM
-
W sumie to nic.
-
dobra ie rozgromione, kormak dawaj nastepna bitwe
No nie wiem... generał Patton sądzi, że fani Iced Earth kryją się po lasach i knują! wojnę! rozsyłają wici po forum bitewniaków i lada chwila może tu zwalić się horda powermetalowych afficionados...
-
FNM.
-
A ja sie wylamie, i powiem: Iced Earth :)
-
No nie wiem... generał Patton sądzi, że fani Iced Earth kryją się po lasach i knują! wojnę! rozsyłają wici po forum bitewniaków i lada chwila może tu zwalić się horda powermetalowych afficionados...
czizus to koncz szybciej, zeby wstydu nie bylo i fnm nie odpadlo z jakimis kolesiami, ktorzy nosza obcisle dzinsy i biale wielkie trampki.
-
eeej... Andrew W.K. nosi obcisłe dżinsy i wielkie białe trampki. I jest wporzo! No ale ma tłuste włosy i spocony brudny podkoszulek - rzecz nie do pomyślenia w powermetalu!!
-
PARTY TILL YOU PUKE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
"Party, but don't puke on my beautiful hair and silk shirt with falbankas" - tak by brzmiał tytuł tej piosenki w wykonaniu powermetalowców.
-
No Andrew to straszny hardkorowiec. Tylko co ta wkladka plytowa taka uboga :x Nawet tych cudnych tekstow sobie poczytac nie mozna.
-
Faith! No! More!
Za dwa moje ulubione albumy, tj. Angel Dust i King for a day...
-
FNM, bo to drugie to, sadzac z zamieszczonych tu i owdzie postow, wydaje sie byc obrzydliwe.
-
Uwierz, wcale nie jest obrzydliwe, po prostu większość ludzi woli to FNM, które dla mnie jest nie do zniesienia...
-
Ponieważ FNM i tak wygrają... głos na Iced Earth
dajmy na to, że za genialne "Horror Show" :P
-
FNM bo Iced Earth to straszna kaszana
-
FNM oczywiście...
qrcze, nie było mnie tu z tydzień i kilka ciekawych pojedynków mi odpadło...
-
Żadna z kapel na najwyższym poziomie nie stoi. Ale ja wole chyba Ikcków Ziemnych :)
-
C93.
-
Oczywiście, że Zeppelini :!:
Klasyka :D
-
Led Zeppelin
-
no no,jest szansa wywalic lez deppelin
-
C93 - za oryginalną, ciekawą i ogólnie świetną muzykę. :)
A poza tym nie lubię hard rocka i heavy metalu. ;)
-
Ołowiany Sterowiec poszybuje pod Prąd93 ;)
-
Damn. Co tu duzo mówić - bogowie Rock`n`rolla kontra David Tibet. Niestety musze, podobnie jak w parze Qotsa vs PJ, zrezygnowac z zespołu lubianego. Lecz niech wygra lepszy, nie ma mowy bym zaglosowal na cos innego w starciu z Current.
-
Żadnej z tych kapel nie lubie ale wolę już Current 93 w następnej rundzie.
-
Głos przeciw Zeppelinom. Current 93 znam prawie wcale.
-
LZ
-
NaaaaRRghhhaaarrrkhhhhhhhhhhhhhhhff ... (ryk złosci i frustracji...) Ale jednak głos na C93 bo to zespół o klasę wyższy od Zeppelinów...
-
Zeppelini
-
Ale jednak głos na C93 bo to zespół o klasę wyższy od Zeppelinów...
I dlatego przegra... Cóż, tak w tej grze już bywa. I w zasadzie nie ma się czym przejmować. Ludzie mogą słuchać czego tylko chcą.
-
Led Zeppelin 8)
-
Szkoda, że tak wartościowy zespół jak Current 93 przegra z megalegendarnymi dinozaurami.
Zdecydowanie wolę pana Tibeta.
-
Koniec, od tej pory nie głosujemy na Led Zeppelin, ale już !
-
A ja nie powiem na co głosuję.
-
Current 93 zadziwiająco dobrze się trzyma... Pewnie dlatego że jest "o klasę wyższy" ;)
Led Zeppelin.
-
Mów co chcesz Deg, ale LZ poza ,,Stairwayem... " i kilkoma moze jeszcze pioseneczkami, naprawdę nie wyróżnia się niczym z rockowego motłochu sprzed 25 lat. A Current 93... To po prostu sztuka z najwyższej pułki.
-
Led Zeppelin ... cos ludzkiego musi przejsc dalej :]
-
LZ.
-
Najśmieszniejsze jest to, że w czasach kiedy Zeppelini wydawali swoje płyty, to krytycy specjalnie za nimi nie przepadali i recenzje były średniawe co najwyżej. Wysytarczy że minie kilkanaście lat... popatrzcie jak się dzieje. My pewnie z łezką w oku będziemy puszczać naszym dziatkom Papa Roach i Creed.
-
Nie wiem, średnio kieruję się głosami krytyków - staram się sama oceniać. A przecież "I Krzysztof Krawczyk nagrał jedną dobrą piosenkę [podobnież - ja jej jeszcze nie słyszałam, ale podobnież tak...]"
-
Zeppelin :) nie tylko stairway , ale takze communication breakdown , the battle for eternity , whole lotta love , kashmir , since i've been loving you, moby dick, dazed and confused...
duzo tego... :mrgreen: to drugie dziwne czego nazwy za bardzo nie kojarze nie nagralo niczego co by do mnie dotarlo :) zaraz uslysze od fanow c93 ze to moja wina :P
-
Najśmieszniejsze jest to, że w czasach kiedy Zeppelini wydawali swoje płyty, to krytycy specjalnie za nimi nie przepadali i recenzje były średniawe co najwyżej. Wysytarczy że minie kilkanaście lat... popatrzcie jak się dzieje. My pewnie z łezką w oku będziemy puszczać naszym dziatkom Papa Roach i Creed.
Mnie bardziej boli racej fakt, że w bitwach tego typu nie można dokonać wolnego wyboru, bo zwyczajnie wiekszość nie ma wystarczającej wiedzy. I tym sposobem zespoly pokroju C93 odpadną nie tylko w starciu z LZ, ale tez z różnymi khem. Nevermind.
-
C93.
-
Led Zeppelin !!!!!!!!!!!!
Zeby zrobic na zlosc Josefowi hahahaha !!!
A tak naprawde C93 za Gothic Love Song i wszystkie male piekne koniki uycz aj law.
-
Słabo znam C93 dlatego głos na Led Zeppelin
-
Słabo znam C93 dlatego głos na Led Zeppelin
Tym prostym zdaniem należy wytłumaczyć zwycięstwo Led Zeppelinów.
Na pewno spora część głosów ma takie pochodzenie.
Cóż, może za 20 lat i C93 będzie kultowe ; ]
-
Już dawno jest kultowe :)
-
Bjork oczywiście. To dobry moment na pozbycie się Nirvany.
-
Bjork
-
za słabo znam Bjork...
jednak NIRVANA!
-
A ja powiem NIRVANA :!: Szkoda Cobain już zdech :cry: A co to wogóle jest to drugie :?: :?: :?:
-
A ja powiem NIRVANA :!: Szkoda Cobain już zdech :cry: A co to wogóle jest to drugie :?: :?: :?:
Zszokowało mnie trochę, że można było wogóle nie słyszeć o Bjork. :?
Dopiero, gdy zobaczyłem, kogo cytujesz w podpisie, mój poziom zszokowania zdecydowanie się obniżył.
Zapomniał bym - głos na Nirvanę - symbol pewnego okresu w historii muzyki rockowej.
-
Głos na Bjork. Nie to żebym Nirvany nie lubił, ale za dużo już rockowej muzyki przeszło do dalszej rundy. A skoro C93 odpadło, to niech chociaż Bjork gra dalej, za wspomaganie ich na Wyspie ;)
-
nirvana,oczywiscie bez jakies obsrania z powodu cobaina ale jednak nie uwazam ich za zly zespol
bjork nie lubie
-
To się robi nudne, to już chyba 5 bitwa z rzędu w której wstrzmuję się od głosu :?
-
Nie przepadam za nirvana, więc głos na Bjork
-
Nie płacz wiśnia. Jeszcze będzie Manowar, Deep Purple i Pink Floyd.
Głos oczywiście na Bdziork.
"Everything is music! Bang! Zam! Bing!"
-
Nirvana.
-
Nirvana
-
Zastanawiam się w jaki sposób bardziej skrzywdzić tych, którzy przyczynili sie do odpadnięcia C93. I stwierdzam jasno - zaglosowac przeciw Nirvanie. Kolejny powód to ogólna niechęć do tego zespołu.
-
Bjork, po chwili zastanowienia.
Raven, nieco przesadzasz. "Schody" czy "All My Love" są najważniejszymi utworami LZ raczej tylko dla kogoś kto zna ich bardzo pobieżnie, jest wiele innych piosenek które sprawiają że ten zespół jednak wyróżnia się z "rockowego motłochu" :)
-
Bjork, nie dlatego że jakoś specjalnie za nią przepadam, ale wsechobecna fascynacja Nirvaną działa mi na nerwy.
-
Raven, nieco przesadzasz. "Schody" czy "All My Love" są najważniejszymi utworami LZ raczej tylko dla kogoś kto zna ich bardzo pobieżnie, jest wiele innych piosenek które sprawiają że ten zespół jednak wyróżnia się z "rockowego motłochu" :)
Może i odrobinę wyróżnia, nie przepadam za nimi więc trudno mi to ocenić, ale czy naprawdę na tyle, by zespół ten był godzien pokonać C93? No cóż... Odegram się wywalając Deep Purple, Metallice czy Nirvanę :P ;) A Bjork to jak dla mnie dobra kandydatka na któreś z miejsc na podium Song Title Game. Mogłaby wygrać.
-
Deep Purple? Dobrze że masz tylko jeden głos ;)
-
Nirvana
-
Nirvana, bo Bjork nie trawie.
-
Bjork, bo nirwane trawie tylko po trawie.
-
Bjork, bo nirwane trawie tylko po trawie.
Dobre i to.
-
Bjork.
-
Bjork, bo Nirvany jakoś tak k**wa nie lubię...
-
Bjork wysuwa się na prowadzenie, oby tak dalej :D
-
głos oddaję z premedytacją na Brzózkę. To już i tak hańba że Narvana przeszła do 2 rundy...
-
A ja i tak powiem: NIRVANA
-
Podobnie jak Arseface mam sentyment do Nirvany....
-
Mój głos dla NIRVANY.
Nie jest to może moja ulubiona kapela, ale mam olbrzymi szacunek dla Cobaina. :lol:
Co do Bjork - ta kobieta mnie nie przekonuje, dla mnie to nie jest śpiew a wydawanie dźwięków, nieskładnych i chaotycznych. :?
-
niby wiem że nirvana to kicha, ale jakiś tam sentyment mi pozostał.
(mój pierwszy rockowy zespół :D )
-
Wyjątkowo nie cierpie i Bjork i Nirvany, ale z dwojga złego chyba... narwana ....
a fuj :!: :evil:
-
Oczywiście, że nie Nirvana.
-
co za para :shock:
jednego bardziej nie lubie od drugiego
NIRVANA DO KOTLA!
glosuje na mniejsze zlo > Bjork.
co by tylko N. odpadla :roll:
-
bjork nie trawie kompletnie. nirvany nigdy nie lubilem, chociaz ostatnimi czasy mi sie to zaczelo zmieniac.
-
nirvany nigdy nie lubilem, chociaz ostatnimi czasy mi sie to zaczelo zmieniac.
Najwyrazniej sie starzejesz hyhyhy.
-
no kregoslup tez mi zaczyna nawalac, i umysl nie ten ....
-
Przeczytalem dzisiaj nowego 'Kaznodzieje', wiec zrozumiale jest, ze jedyna mozliwoscia jest zaglosowanie przeciwko Nirvanie...
Bjork nie lubie zbytnio i wcale nie zmartwilbym sie, gdyby odpadla w trzeciej rundzie.
-
gdzie podziewaja sie kindermetale i brudowate fanki kurta gdy akurat ich potrzeba?
-
poszli sie modlic.
-
CH, to jasne.
-
głos przeciwko Manowarowi :D
-
Konsekwentnie głosuję przeciwko patatajom.
-
oczywiscie ch.
-
Manowar'owi mówimy stanowczo: NIE!
-
Manowarowi mówimy stanowcze TAK!
I will lead a charge
My sword into the wind
SONS OF ODIN fight
To die and live again
Viking ships cross the sea
In cold wind and rain
Sailing to the black of night
Magic stars are guiding light
-
Póki co, remis. :?
Ale Prodigy nie wybaczę nigdy!
-
Cyprysowe Wzgorze ...zdecydowanie!
;)
-
Wojownicy świata łączcie się!!!
MANOWAR :badgrin:
-
glos na ch
-
MANOWAR :badgrin:
-
Manowar'owi mówimy stanowczo: NIE!
Dokładnie, głos bez chwili zastanowienia na CH
-
Głos na Cypress Hill. Zdecydowanie :!:
-
a pier.olcie sie ;) - Manowar !!!
tak btw ... graja w czechach (15-17.07) w tym roku ;)
-
Cypress Hill !
-
a pier.olcie sie ;) - Manowar !!!
tak btw ... graja w czechach (15-17.07) w tym roku ;)
Razem z Hammerfallem i Rhapsody chyba :badgrin:
Głos na Manowara :D
-
No to trzeba rezerwować bilety! Ten Gay Metal Fest w czechach to nie lada okazja... Rhapsody, Manowar, Hammerfall i Heloween! Muzyka dla Elit! :D :D :D Głos na Manowara :P :P :P
-
CeHa
-
Wybór prosty jak nigdy - Cypress Hill.
-
Oooooo... Kings Of Metal!!! Przecież nie można inaczej! :lol:
-
Pas.
-
Ten Gay Metal Fest w czechach to nie lada okazja... Rhapsody, Manowar, Hammerfall i Heloween! Muzyka dla Elit! :D :D :D Głos na Manowara :P :P :P
true, true, true :D
podpisuję się obiema łapkami ;)
-
Manowar 8)
-
Manowar i tylko Manowar
-
"No to trzeba rezerwować bilety! Ten Gay Metal Fest w czechach to nie lada okazja... Rhapsody, Manowar, Hammerfall i Heloween! Muzyka dla Elit!"
nie helloween a najtlisz i edgej :P
-
nie helloween a najtlisz i edgej :P
Najtłisz? Serio? To poza tłumem napalonych pedałów od manowarów, będą też niewinne gotyckie laseczki?? Panowie to nie ma się nad czym zastanawiać! Zbieramy forumową ekipę, i jedziemy! 100zeta za koncert + 200zł Za przejazd i przeżycie + 100zł alkohol. Za 400zł, 4 potencjalnie najpiękniejsze dni wakacji... :D :D :D
Hails to The Kings OF Metal!!!!!!
-
Oczywiscie głos na Manowara !!! Niema jak legenda gay metalu :D
-
Kormak Kormak ty zmanipulowac wyniki !!! manowar nie wygrac !!! wszyscy byc szczesliwi !!!
-
pas. menołora nie znoszę, sajpres hil też nie w moim klimacie.
-
Eee.. Czyli nie będzie manowaru w 3 rundzie... Wy w ogóle nie macie poczucia chumoru..
-
Wy w ogóle nie macie poczucia chumoru..
no chumoru to faktycznie nie :D
-
Wy w ogóle nie macie poczucia chumoru..
no chumoru to faktycznie nie :D
Eeeejtam.. Czepiasz się... :) Zawsze mogę udawać że mam na to papiery...
-
W zaistnialem sytuacji, jednak odwoluje moj PAS. Poki jeszcze moge Cypress Hill.
-
Power-metalowe czasy dziecięce zobowiązują...
Manowar!
-
Manołar is BAD. We don't like Manołar. Repeat after me.."WE MAKE BLEEE TO THE MANOŁAR"....LOUDER!!!! I CAN'T HEAR YOU!!!!!! :D
-
I nieśmiertelne:
Heavy metal or no metal at all
Whimps and poosers leave the hall !
-
Po długim pasowaniu, wybieram Deep Purple
-
Tiamat
-
Tiamat
-
DEEP PURPLE :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin:
-
Deep Purple oczywiście :D
-
Deep Purple oczywiście....
musi odejść.
-
Dziwne jest tylko jedna opcja.....ale to chyba dlatego że mój mózg wykształcił mechnizm obronny przed wszystkim co deep purple. Nie pozwala dotrzeć impulsom informacyjnym do kory mózgowej w której informacja byłaby przetworzona. I taki sposobem nie dostrzegam opcji drugiej, więc na pewno jest to Deep Purple, więc zagłosuje na Tiamat, chociaż za nim nie przepadam. :D
-
Tiamat.
-
o man jedno warte drugiego. pas.
-
pas
chyba ze ktos mnie przekupi
-
Deep Purple oczywiście. Tiamat kojarzy mi się z zakichanymi zespołami. Nigdy nie słyszałem rzecz jasna, ale moja intuicja mnie nigdy nie zawiodła :)
-
chyba ze ktos mnie przekupi
Dam Ci 10 tysięcy do odbioru w każdym banku tylko musisz byc bardzo stanowczu bo inaczej ci nie dadzą. głosuj na Tiamat.
-
Deep Purple. Tiamatu slyszałem chyba z 4 utwory i mi wystarczy do konca życia!
-
Wildhoney oczywiście.
-
Tiamat... Hmm... Coś słyszałem, ale nie pamiętam... A jak nie pamiętam to znaczy, że pewnie słabe było... A Deep Purple to klasyk po prostu.
-
Tiamat, dlatego że za dużo średniej jakości "klasyków" już przeszło dalej.
-
Zdecydowanie Deep Purple.
-
bez chwili zastanowienia wysuwam Purpli na prowadzenie 12 : 11 :badgrin: DEEP PURPLE :!:
-
Deep Purple. Za smoke on the water. Tak przy okazji- czy oni nagerali coś jeszcze?;)
-
Stawiam na parpli, bo tiamat ostatnio same gówna nagrywa
-
aaaaaaaaa! Tiamat, Tiamat, Tiamat, Tiamat, Tiamat, Tiamat, Tiamat! aaaaaaaaa! i nawet mnie nie denerwujcie z tymi parplami :evil:
-
Wings of heaven, Cain czyli TIAMAT !!!
-
Deep Purple oczywiście
-
Odnośnie poprzedniej bitwy Manowar - Cyprus hill czy coś tam. Dlaczego głosowanie odbyło się w święta kiedy ludzie nie mają czasu na, np. zwiedzanie internetu. Znam z sześć osób, które oddają głosy na tym forum i które zagłosowałyby na MANOWAR, ale ze względu na Święta i co więcej z braku dostępu internetu (mają tylko w pracy) nie mogli oddać głosu na ten lepszy zespół. Proszę o powtórzenie głosowania.
-
Odnośnie poprzedniej bitwy Manowar - Cyprus hill czy coś tam. Dlaczego głosowanie odbyło się w święta kiedy ludzie nie mają czasu na, np. zwiedzanie internetu. Znam z sześć osób, które oddają głosy na tym forum i które zagłosowałyby na MANOWAR, ale ze względu na Święta i co więcej z braku dostępu internetu (mają tylko w pracy) nie mogli oddać głosu na ten lepszy zespół. Proszę o powtórzenie głosowania.
Uff, dobrze, ze ich nie bylo...
-
Właśnie się dowiedziałem, że MANOWAR ODPADŁ z jakimiś murzyńskimi wypierdkami. To skandal!. Popieram MANOWARA w 100%
Organizować pojedynek w Święta, kiedy wszyscy zajęci są innymi sprawami... :!:
Najpierw Blind Guardian, potem Marillion, teraz Manowar, jak odpadną Deep Purple to już będzie śmiech na sali :badgrin:
Jestem na NIE
-
Odnośnie poprzedniej bitwy Manowar - Cyprus hill czy coś tam. Dlaczego głosowanie odbyło się w święta kiedy ludzie nie mają czasu na, np. zwiedzanie internetu. Znam z sześć osób, które oddają głosy na tym forum i które zagłosowałyby na MANOWAR, ale ze względu na Święta i co więcej z braku dostępu internetu (mają tylko w pracy) nie mogli oddać głosu na ten lepszy zespół. Proszę o powtórzenie głosowania.
SKANDAL!!! Kormak podaj się do dymisji. :D
A na serio , moi faworyci tez odpadli a jakoś nie prycham. Manołar okazał się gorszy....chociaz nie okazął się....JEST GORSZY. Co było do przewidzenia bo to cienki zespół. :)
-
A niech będzie już to Dip Perpyl.
-
Znam z sześć osób, które oddają głosy na tym forum i które zagłosowałyby na MANOWAR, ale ze względu na Święta i co więcej z braku dostępu internetu (mają tylko w pracy) nie mogli oddać głosu
No to akurat nie argument, bo pewnie znaleźliby się też fani CH którzy nie mieli dostępu do netu, ale prawda jest taka, że na przyszłość w okresie takich ferii wypadałoby głosowanie przedłużać...
-
Właśnie się dowiedziałem, że MANOWAR ODPADŁ z jakimiś murzyńskimi wypierdkami. To skandal!. Popieram MANOWARA w 100%
Organizować pojedynek w Święta, kiedy wszyscy zajęci są innymi sprawami... :!:
Najpierw Blind Guardian, potem Marillion, teraz Manowar, jak odpadną Deep Purple to już będzie śmiech na sali :badgrin:
Jestem na NIE
Co się przejmujesz... Perły przed wieprze, ot co!
:lol: :lol: :lol:
-
Nie no, ta zabawa powoli traci sens. Przechodzą same gówna, bo są popularne, a to co dobre odpada, bo mniej znane albo nieznane w ogóle. To jakiś bezsens.
Ech, Prodigy... :?
-
Tru tru...
Zagłosowałem na Deep Purple, bo Timat nie przypadł mi do gustu.
Jestem w ciągłej żałobie po Manowarze... :x :cry:
-
Akurat to, że Manowar odpadł, to zaleta tej zabawy.
-
Odnośnie poprzedniej bitwy Manowar - Cyprus hill czy coś tam. Dlaczego głosowanie odbyło się w święta kiedy ludzie nie mają czasu na, np. zwiedzanie internetu. Znam z sześć osób, które oddają głosy na tym forum i które zagłosowałyby na MANOWAR, ale ze względu na Święta i co więcej z braku dostępu internetu (mają tylko w pracy) nie mogli oddać głosu na ten lepszy zespół. Proszę o powtórzenie głosowania.
Straszne! Już powtarzam!
.....
powtarzam
....
powtarzam...
nadal powtarzam....
...
i jeszcze trochę powtarzam...
Przykro mi, znów Manowar przegrał z murzyńskimi wypierdkami.
Najlepiej zrobisz jak natychmiast opuścisz to forum. Nie ma sensu przebywać gdzieś gdzie ludzie nie są w stanie docenić Manowara.
-
Najlepiej zrobisz jak natychmiast opuścisz to forum. Nie ma sensu przebywać gdzieś gdzie ludzie nie są w stanie docenić Manowara.
Wypowiedziedź Manowara przemyślana nie była, ale to Twoje też chyba nie do końca - bo miłe nie było...
Anywawy, lepiej byś się ustosunkował do propozycji aby na przyszłość, w dni wolne przedłużać głosowania - hmm?
-
Perple. Chociaż mało co mnie się podoba. Ale w takim zestawieniu...
-
Wisi mi czy Manowar wygrałby czy nie tą rywalizację. Ja ich zawsze będę słuchał :D Mam tylko żal, że nie oddałem głosu w tej rywalizacji. Bitwa trwała 2 dni i do tego w Święta, a niektóre przedłużane są do tygodnia. Prawdopodobnie aż wynik będzie pozytywny dla danej kapeli. ;)
Co do forum, to ciekawe bo kiedy piszę kontrowejsyjne rzeczy to moje posty nie są kasowene, kiedy jednak wyrażam fachową i obiektywną, opinię na temat trendów i zespołów rocka progresywnego to są kasowane. :cry:
-
Wypowiedziedź Manowara przemyślana nie była
Nie tylko była nie przemyślana, ale też arogancka. Wyobraź sobie co by było, gdyby każdy tak składał zażalenie, o tresci: moj ulubiony zespol nie przeszedł, zadam powtorki, bylem w miejscu XYZ, glosowac nie moglem, a gdybym to zrobil przeszliby na penwo !
To tylko nie potrzebny chaos wplata.
p.s. umrzecie jak odpadnie Manowar ? Bez jaj, to nie walka na śmierć i życia :roll:
-
Nie tylko była nie przemyślana, ale też arogancka. Wyobraź sobie co by było, gdyby każdy tak składał zażalenie, (...) To tylko nie potrzebny chaos wplata.
Masz rację oczywiście, zresztą już wiele osób (w tym ja również, chociaż na Manowar głosowałem ;)) mu to wytknęło. Chodziło mi tylko o to że w takiej sytacji Kormak, jako mod, powienien wznieść się ponadto i zignorwać pretensje, które są w oczywisty sposób po prostu głupie i samemu nie pisać postów które grzeczne nie są - zamiast tego ustosukować się do posta mojego i Last Vikinga o tym, że bitwy w okresach świątecznych powinny być przedłużane.
Tylko o to mi chodziło - żadnego najeżdzania i krytykowania kogoś, żadnego bronienia kogoś (albo wiadomego zespołu), po prostu zwrócenie uwagi ;)
-
Bitwa trwała 2 dni i do tego w Święta, a niektóre przedłużane są do tygodnia. Prawdopodobnie aż wynik będzie pozytywny dla danej kapeli. ;)
Sugerujesz, że istnieje spisek?
Ludzie głosujcie szybko na Tiamat bo inaczej wyjdzie na jaw, że nie ma żadnego spisku i będziemy skompromitowani!!!!
-
Sugerujesz, że istnieje spisek?
No nie, jeszcze Templariuszy w to nie wciągnęłem ;) a jak wiadomo w każdej teorii spikowej zawsze pojawiają się Templariusze ( vide Umberto Eco) :lol:
-
Wypowiedziedź Manowara przemyślana nie była, ale to Twoje też chyba nie do końca - bo miłe nie było...
Anywawy, lepiej byś się ustosunkował do propozycji aby na przyszłość, w dni wolne przedłużać głosowania - hmm?
Moja była bardzo przemyślana, ale najwyraźniej fani Manowar nie mają poczucia humoru. Sprawa odpadnięcia najwyraźniej to sprawa życia i śmierci. A jeśli jego list był utrzymany w tonie żartobliwym, to dlaczego mój jest odbierany inaczej? Naprawdę ci się wydaje, że wyganiam kogokolwiek z forum? Błąd.
Nie widzę powodu dlaczego przedłużać głosowania. W ten sposób jedne pary będą faworyzowane, a inne nie. Bo w środku tygodnia np. komuś się może zepsuć komputer, albo gdzieś wyjedzie i będzie odcięty od netu. Czy mam uwzględniać skargi fana każdego zespołu, który odpadł? I powtarzać aż do skutku?
Mam tylko żal, że nie oddałem głosu w tej rywalizacji. Bitwa trwała 2 dni i do tego w Święta, a niektóre przedłużane są do tygodnia. Prawdopodobnie aż wynik będzie pozytywny dla danej kapeli.
Żadna z bitew nie jest przedłużana do tygodnia! Skąd w ogóle taki pomysł? Nawet jeśli dawno dawno temu (kiedy jeszcze nie ja zajmowałem się bitwą) odstępy między bitwami były mniej regularne, to zawsze ankieta ustawiana jest tak, żeby po 2 dniach już nie można było oddawać głosu (mimo że wisi ankieta nadal).
I jak ja mam nie wkurzać się jak kolejny raz sugeruje się jakieś manipulacje podczas ustawiania bitew? Ile mogę siedzieć cicho?
-
I jak ja mam nie wkurzać się jak kolejny raz sugeruje się jakieś manipulacje podczas ustawiania bitew? Ile mogę siedzieć cicho?
Sorry, nie wściekaj się, to było z "przymrużeniem oka" ;)
Pozdrawiam
-
Moja była bardzo przemyślana, ale najwyraźniej fani Manowar nie mają poczucia humoru.
Jak na razie żaden fan Manowara się do Twojej wypowiedzi nie ustosunkował (bo ja się do nich nie zalicam mimo że na tą kapelę głosowałem) więc nie wiem czy mają - może i mają i tylko ja nie potrafiłem dostrzec tam żartu tylko ironię (może brak emotikonów?) A jeśli jego list był utrzymany w tonie żartobliwym, to dlaczego mój jest odbierany inaczej?
Nikt tak nie twierdzi, wręcz przeciwnie, list Manowara był bardzo nieprzemyślany żeby nie powiedzieć głupi i był pisany raczej na serio. Twój również, jak powiedziałem, odbieram jako uszczypliwy a nie żartobliwy...
Naprawdę ci się wydaje, że wyganiam kogokolwiek z forum? Błąd.
Jasne że nie podejrzewam Cię o to, ale mimo wszystko brzmiało to jak mocno gryząca ironia...
Nie widzę powodu dlaczego przedłużać głosowania. W ten sposób jedne pary będą faworyzowane, a inne nie. Bo w środku tygodnia np. komuś się może zepsuć komputer, albo gdzieś wyjedzie i będzie odcięty od netu.
Nie no... czy naprawdę nie widzisz różnicy między pojedynczymi losowymi przypadkami a czasem wolnym, świątecznym, gdzie wszystko co żywe zamiera i chowa się w swoich domach (a nawet jeżeli ma tam internet to często nie ma czasu do niego usiąć - przecież nawet spora część serwisów internetowych nie jest wtedy aktualizowana). No i dlaczego faworyzowanie? Przecież oba zespoły będą miały równe szanse. Faworyzowanie między parami? A jaka to różnica czy zespół wygra 20:10 czy 40:20? (co oczywiście się nie zdarzy, jeżeli przedłużenia robione byłyby tylko w wyjątkowych sytuacjach długich łykendów - powinno być mniej więcej tyle samo głosów co w "normalnych" bitwach - zakładam że taka norma to ok. 30 głosów) Statystycznie i wynikowo to przecież to samo. Natomiast przy braku przedłużenia może się zdarzyć w drugą stronę: 10:5 zamiast 20:10 - znów taka sama przewaga, z tym że są osoby które nie zagłosowały, a chciały, nic dziwnego że jest im powiedzmy przykro.
To chyba proste i logiczne rozumowanie. Oczywiście jeżeli założenie o mniejszej aktywności forumowiczów w święta jest prawdziwe - a jest, co widać goły okiem, wchodząc w ostatnich dniach na te strony i patrząc na liczę nowych postów albo dostępnych użytkowników.
Czy mam uwzględniać skargi fana każdego zespołu, który odpadł? I powtarzać aż do skutku?
Jasne że nie! Tylko że akurat ja Cię do niczego takiego nie namawiałem - zresztą: najlepiej przeczytaj sobie mój post pod koniec poprzedniej strony, bo chyba go nie zauważyłeś - tam wyjaśniłem że ani nie bronię Manowara ani nie czepiam się Ciebie, ani nie żądam gruszek na wierzbie. Po prostu zwracam uwagę i poddaję pomysł pod rozważenie.
I jak ja mam nie wkurzać się jak kolejny raz sugeruje się jakieś manipulacje podczas ustawiania bitew? Ile mogę siedzieć cicho?
True, true, przy takich tekstach każdy by się wkurzył ;)
Pozdrawiam i kończę temat o technikaliach ankiet bo co miałem tu powiedzieć to już powiedziałem ;)
-
robicie ze zwyklej zabawy sprawe zycia/smierci bo nie przeszedl dalej jakis durny manowar. i co z tego? kormak bitwy prowadzi uczciwie i dobrze. jak sie komus nie podoba to niech nie uczestniczy. przeciez nie ma zadnego przymusu.
-
Co do głosowania w Święta - wypowiem się tylko, że nie głosowałem z braku czasu (a głos padłby na.... raczej na ManOwaR, ale CH też bardzo lubie, szczególnie "Hits from the Bong") :D
-
Anywawy, lepiej byś się ustosunkował do propozycji aby na przyszłość, w dni wolne przedłużać głosowania - hmm?
Dobry pomysł. Ja na przykład mam wolne wtorki i co drugą środę, w weekendy z kolei najczęściej mam kaca i wtedy moje głosowanie raczej odpada. Miejcie to na uwadze.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby rozpoczęcie zabawy od początku ;)
Co do forum, to ciekawe bo kiedy piszę kontrowejsyjne rzeczy to moje posty nie są kasowene, kiedy jednak wyrażam fachową i obiektywną, opinię na temat trendów i zespołów rocka progresywnego to są kasowane. :cry:
true, true
Moje posty również znikają i co ciekawe, właśnie z tematów progresywnych :?
Co widzę, parple na prowadzeniu! Nie moze to być!
-
The White Stripes, bo przecież nie U2.
-
U2, bo przecież nie The White Stripes.
-
U2
-
pas bo u2 to syf a drugiego nie znam.
-
pas bo u2 to syf a drugiego nie znam.
szczęściarz.... :?
Jeśli U2 to syf, to dla TWS brakuje skali :badgrin: :badgrin:
U2
-
przeciw "ju tu", chociaż jedno i drugie to syf!
-
White Stripes bo U2 nigdy nie mogłem przełknąć......no i są starzy :D
-
Dwie dobre kapele. Jednak The White Stripes.
-
Moje posty również znikają i co ciekawe, właśnie z tematów progresywnych
moje rowniez!!! :shock:
tws
-
Dwie bardzo dobre kapele...
Jednak U2 za większy dorobek (mimo słabej ostatniej płyty)
-
The White Stripes!
Wreszcie niech przejdzie ktoś młody, zlitujcie się!
Nie mogą zostać same dinozaury : /
-
The White Stripes.
-
U2
-
jutu
-
U2 za "Zoorope" i "Achtung Baby".
-
U2
-
(wy)pas.
-
U2, bo mnie perkusja w TWS doprowadza do śmiechu przez łzy.
-
U2.Bo leje na nich trochę mniej niż na TWS
-
U2 bo nie trawię TWS
-
U2, ale za okres kiedy Bono był rockowym mesjaszem, a nie dyrektorem Banku Światowego.
Szkoda TWS jednak.
-
U2 - ale za dorobek do płyty "Joshua Tree" potem to już komercja. :cry:
-
Ju tu. Łajt Strajps znam tylko parę kawałków, chociaż fajnych, to klasyków U2 nie przebiją...
-
White Stripes, za słonia. U2 lubie i szanuje, "Joshua Tree" to płyta jakich mało, ale dziś głosujemy na minimalistyczny rocknroll.
-
Pasy rzádzá.
-
rybka kompletna... zaden ani mnie nie grzeje ani ziebi... pas
-
White Strips bardziej lubię ich muzykę. U2 też ale jednak WS.
-
U2 zdecydowanie choć gdybym miała podać okres czasowy to U2 sprzed 15-20 lat niż obecne.Wtedy BONO miał głos jak dzwon! ;)
Pozdrowionka!
-
Stinkfot baby!
-
Zappy coś tam, kiedyś słuchałem i bardzo mi się nie podobało !
Lalalala !
To już głos na Glena Danziga. Bo mial kilka interesujacych utworow.
-
szkoda danziga
szkoda zappy
no ale ktos odpasc musi,glos na danziga
-
danzig i c..j :D
-
Noooo. Chyba Danzig.
-
Danziga słyszałem jedną, czy dwie piosenki; takie sobie, ale zagłosuję
-
Zappy i Danzig pozostają dla mnie wielką niewiadomą... PASS
-
Zappa z bólem serca ... mimo geniuszu Danziga ... Franek przewyższa go jeszcze swoimi kpinami ze wszystkiego... czyt. odpowiednim dystansem do muzyki. A wszystko co można było o nich głębiej powiedizec zostalo przedstawione w I rundzie.
Pzdr.
Ps. chyba założę 50 kont na gildii żeby sztucznie sterować głosowaniem i doprowadzić do remisu ha sasasasasassasa :badgrin:. Ale wtedy cała zabawa straci sens. Jeżeli juz tak co poniektórzy delikwenci nie robią...
-
Jak to jest że raz walczą U2 I WS a drugim razem takie miernoty. No z tej dwójki wolę Danziga
-
Ciężki wybór... ale głos oddaje na Danzig
-
Jak to jest że raz walczą U2 I WS a drugim razem takie miernoty. No z tej dwójki wolę Danziga
Bullshit!!!
Bono mógłby za Glennem i Zappą co najwyżej statyw nosić. :badgrin:
Głos na mrocznego Elvisa.
-
Zdecydowanie Frank.
-
Danzig za kilka naprawde solidnych kawalkow i ciekawe albumy :D
no to mamy remis...
-
Frank Zappa
-
No to po remisie. Oby tak sie skonczylo.
-
Zappa (ale znam średnio więc bez większych emocji...)
-
danzig :) coraz blizej remisu :P
-
mam nadzieje ze kolejny przekwitniety kartofel nie wejdzie do nastepnej rundy ...coraz mniej zespolow na ktore bede mogl glosowac w przyszlosci :roll:
GLOSUJCIE NA DANZIG!!
;)
-
Zappa to "panteon" muzyki, facet chyba ma najwięcej wydanych płyt ze wszystkich znanych mi wykonawców. Z kolei DANZIG no cóż... jestem z Gdańska i... lubię ich muzę. Więc tym razem pas.
-
Gdyby mnie ktoś kiedyś postawił pod ścianą i wyciągnął pele-mele i kazał wpisać, kto jest moim ulubionym "piosenkarzem/piosenkarką/grupą muzyczną" to wpisałbym Zappę... :D
Bez zastanowienia...
-
oczywiscie, ze ZAPPA. co to za porownanie z Danzigiem?
-
Lubie sluchać Danziga. W dodatku komiksy facio wydaje. Ale z Zappą malo kto miałby u mnie szanse. Glos na Franka. I cytat "Niektórzy naukowcy twierdzą, że to wodór, ponieważ tak go dużo dokoła, jest podstawowym składnikiem budowy wszechświata. Kwestionuję to. Twierdzę, że więcej jest głupoty niż wodoru i że to właśnie ona jest podstawowym składnikiem budowy wszechświata". Taki ten Zappa wesoły :)
-
hehe , wsyzscy postuja ze niby na Zappe , ale jakos wasza przewaga powoli maleje :) oby tak dalej :)
-
Dązik
-
zappa-Mrock, zgadzam sie w 100%
-
Niestety (albo i stety) Zappa to dla mnie jedynie kolo z piosenki "Smoke on the Water" znanej wszystkim kapeli :)
Więc Danzig - bo go cenie i lubie czasem posłuchać jego nagrań ("How the Gods Kill" szczególnie i "Jedynka" )
-
ja pierniczę, no nie mówcie, że jeden z największych muzycznych GENIUSZY muzyki XX wieku przegra z Danzigiem :shock: :shock:
co jest?
-
Nie wygląda to dobrze :? Dwa głosy na Zappę pilnie potrzebne!!! Byle szybko...
-
Jako lokalny patriota głosuję na Danzig.
-
Zappa.
-
hmmm ... dalbym glowe ze jeszcze 1,5h temu byly 4 glosy mniej na zappe :) az tylu fanow ma o tej pierwszej w nocy ? ciekawe , bardzo ciekawe ;)
-
hmmm ... dalbym glowe ze jeszcze 1,5h temu byly 4 glosy mniej na zappe az tylu fanow ma o tej pierwszej w nocy ? ciekawe , bardzo ciekawe
"the machines are digging" :badgrin:
Pzdr.
-
Wybór jasny - Pink Floyd.
-
omfg znowu dinozaury. stinga i police nienawidze. pink floyd z dwojga zlego lepszy.
-
Ech, niech już będzie to komando Pinka Floyda...
-
Pink Floyd - za Stingiem i The Police nie przepadam.
-
I tak źle i tak niedobrze. Pas.
-
Uch, trudny wybor. Oba zespoly sobie bardzo cenie.
Glos jednak na The Police za caloksztalt. Pink Floyd potrafia niekiedy mocno przynudzic
-
Pink Floyd !
Za The Wall, Meddle, Wish You Were Here i Pigs on the wig. Conajmniej za to.
-
Jednak Floydzi, ale z ciężkim sercem... Police też zasłużyli na więcej niż druga runda...
-
Pink Floyd. Nie wiem dlaczego.
-
Pink Floyd za The Wall czy Medlle i za wiele innych rzeczy.
-
PF za Wish You Were Hire.
-
Pink Floyd
-
Bardzo ciezki wybor bo oba bardzo lubie... Jednak PF
-
glos przeciwko pink floyd
ze sie tak wyraze:za caloksztalt
nie zebym byl fanem the police
-
Another vote in the wall ;)
-
Oba zespoły szanuję, więc to trudny wybór... Padło na The Police
-
Pink Floyd
-
Tyle już fajnych kapel poodpadało i to z jakimś chłamem, ale tym razem jest to prawdziwa bitwa na miano nawet ćwierćfinału.
-
PF chocby za the wall :)
-
Pink Floyd m.in za High Hopes ;)
-
PFfff.
-
Znowu ciężki wybór, głos na PF
-
Pink Floyd
-
Prawdopodobnie w innym zestawieniu oba zespoły awansowałyby dalej. Trudno - takie jest życie. PINK FLOYD
-
Flojdzi, no...
Ale z szacunkiem dla Panów Władz;)
-
jak wyżej.
-
Zagłosowałbym nawet na Iron Maiden, gdyby byli w parze z Flojdami.
-
ja bym wolal spasowac
-
Zagłosowałbym nawet na Iron Maiden, gdyby byli w parze z Flojdami.
glos przeciwko pink floyd
ze sie tak wyraze:za caloksztalt
Może jakieś argumenty panowie?
-
czy ja prosze od kazdego kto zaglosowal na pink floyd jakies argumenty?
oto argument:pink floyd mi sie nie podoba i dlatego na nich nie glosuje,starczy?
-
Pink Floyd. Bez dwóch zdań!
-
Oczywiście, że może się nie podobać, ale porównanie do Iron Maiden czy ironiczne stwierdzenie "za całokształt" to chyba lekka przesada...
-
oto argument:pink floyd mi sie nie podoba i dlatego na nich nie glosuje,starczy?
Nie, nie starczy - to ma być argument za głosowaniem na The Police? Zazwyczaj jak nic się nie podoba to się w ogóle nie głosuje... :?
-
Pink Floyd zdecydowanie za kilka rewelacyjnych plyt i ogolnie za caloksztalt.
Police troche z innej polki zespol. Sa ok, ale takiej plytki jak Saucerful of Secrets to by chyba nie nagrali... :)
-
oto argument:pink floyd mi sie nie podoba i dlatego na nich nie glosuje,starczy?
Nie, nie starczy - to ma być argument za głosowaniem na The Police? Zazwyczaj jak nic się nie podoba to się w ogóle nie głosuje... :?
Można dowalić nielubianemu zespołowi, co niektórzy z upodobaniem czynią ... i dobrze.
-
Oczywiście, że może się nie podobać, ale porównanie do Iron Maiden czy ironiczne stwierdzenie "za całokształt" to chyba lekka przesada...
jesli nic mi sie w nich nie podoba to okreslenie "caloksztalt" raczej nie jest przesada
Nie, nie starczy
tak mi przykro:(((
to ma być argument za głosowaniem na The Police? Zazwyczaj jak nic się nie podoba to się w ogóle nie głosuje...
jak bedzie mi sie chcialo to bede glosowal na iron maiden,wasp i manowar albo zrobie cos innego co akurat mi przyjdzie do glowy a tobie nic do tego
-
jak bedzie mi sie chcialo to bede glosowal na iron maiden,wasp i manowar albo zrobie cos innego co akurat mi przyjdzie do glowy a tobie nic do tego
A Ty jak zwykle nie potrafisz rozmawiac normalnie i grzecznie?
Jasne ze nic mi do tego, zmierzalem po prostu do stwierdzenia, ze, IMHO oczywiscie, ze glosowanie przeciw jest bezsensu i nie powinno miec miejsca... No ale co kto lubi, a i tak sie nie da sprawdzic motywow glosowania :?
-
A Ty jak zwykle nie potrafisz rozmawiac normalnie i grzecznie?
potrafie
ale nie chce
\m/
Jasne ze nic mi do tego, zmierzalem po prostu do stwierdzenia, ze, IMHO oczywiscie, ze glosowanie przeciw jest bezsensu i nie powinno miec miejsca...
no prosze,a ja zmierzalem do stwierdzenia ze ,IMHO oczywiscie, ze pink floyd jest bez sensu i nie powinno miec miejsca
No ale co kto lubi, a i tak sie nie da sprawdzic motywow glosowania
motywy jak motywy,ja bym wolal sprawdzac wiedze glosujacych nt muzyki bo mam pewne podejrzenia ze tablica muzyczna umieszczona na jednym forum z tablica rpg czy gier bitewnych zdominowana jest przez osoby ktore nie wychylily swojej grzywki poza nightwisha i blind guardian
-
potrafie
ale nie chce
\m/
Dlaczego?
bo mam pewne podejrzenia ze tablica muzyczna umieszczona na jednym forum z tablica rpg czy gier bitewnych zdominowana jest przez osoby ktore nie wychylily swojej grzywki poza nightwisha i blind guardian
Uogólnianie (tym bardziej że sporo osób wypowiada się tylko na części forów a na innych nie) ale coś rzeczywiście może być na rzeczy...
-
Dlaczego?
bo tak mi sie podoba
-
hmm, jakby proste, ale ... hmmm...
na zadnym z nich mi nie zależy w kolejnej rundzie. jak przejdzie radio, to pewnie będzie stanowić poważniejsze zagrożenie dla moich faworytów niż BB, więc teraz na BB :evil:
-
ja bym wolal sprawdzac wiedze glosujacych nt muzyki bo mam pewne podejrzenia ze tablica muzyczna umieszczona na jednym forum z tablica rpg czy gier bitewnych zdominowana jest przez osoby ktore nie wychylily swojej grzywki poza nightwisha i blind guardian
Rozumiem, że chodzi Ci też o mnie? ;)
Proszę bardzo, możemy porównać wiedzę z zakresu muzyki.
Ostrzegam tylko, że nie znam się na rapie, hip-hopie (czyli czarnej muzie) no i na pewnych odmianach jazzu. :D
Co do obecnego głosowania: Oczywiście BB :p
-
Ciężka bitwa... ale pewnie na Beastie Boys.
-
Radiohead oczywiście.
-
Radiohead.
-
bb, radiohead tez lubie, ale rozrywka zawsze wygrywa u mnei ze smetami.
-
Boys, bo oni caly czas rowno sie bawia.
-
Ciężki wybór, ale dam głos tym, którzy aktualnie przegrywają. Radiohead.
-
pas.
-
Jednak Radiohead.
-
Raczej Radiohead ale wybór trudny był.
-
Wybór nie był trudny. Radiohead. Mimo iż Scott Tenorman także ich lubi.
-
Scott Tenorman must die!
Głos na smutasów z Radiohead.
-
Po chwili wahania, Radiohead.
-
RH.
-
Beastie Boys
-
Chłopaki Bestia.
-
Radiohead!
-
Po głębszym, postanowiłem zagłosować na Radiowągłowę.
-
Radiohead. Nie ma innej opcji.
-
Chłopaczki czy smutasy... Jednak smutasy
-
Radio
-
Radiohead... ale bez większych emocji
-
Bisti Bojs.
-
Radiohead, ale z szacunkiem dla Bestyjek Chłopaczków.
-
bb
szkoda ze przegrywaja:(
-
Pewnie ze szkoda. I w dodatku gromią ich jakieś p%&$%$%^ smutasy !
-
lepiej bym tego nie wyrazil
-
radioheada bardzo, bardzo lubię..
...ale to 'bestialscy chłopcy' królują ostatnio u mnie w słuchawkach
głos na bb :D
-
Beastie Boys za kilka niezlych kawalkow ...Radiohead nigdy nie dazylem specjalna sympatia :roll:
-
Beastie Boys za prześmieszne teledyski
-
Beastie Boys
-
Sex Pistols.
-
MetallicA
-
Metallica.
-
Metallica
punk rock do mnie nie przemawia :D
-
the lemmy's,ale brudasy tez fajnie graja
-
Metallica -przede wszystkim za Ride the lightning i Master of puppets.
-
Sex Pistols.
Chociaż może Metallica, bo oglądałem ostatnio "Some kind of monster" i oni są tak śmieszni, że aż żal mi się ich zrobiło? Nieeeeeeeeeeeeeeeee....
-
buuu, bb przegrali...
:(
..a w tej bitwie chyba nie zagłosuję - oba zespoły są mi w równym stopniu obojętne
-
Metallica.
-
i oni są tak śmieszni, że aż żal mi się ich zrobiło?
Racz waszmość rozwinąć.
Głosuje na Metallice, z sentymentu.
-
Sex Pistols, choć bez szczególnego entuzjazmu. Metallica też swojego czasu zrobiła kilka porządnych rzeczy.
-
ciekawe co wygra?
-
Pewnie Metallipa.
-
Metallica, też z sentymentu...
-
ciekawe co wygra?
pewnie kamil krupicz
-
ciekawe co wygra?
pewnie kamil krupicz
bardzo prawdopodobne.
-
Niestety - nie przeszedł, ni u nas ni w dollsie.
-
Niestety - nie przeszedł
nie wierze!!!ankieta musiala zostac sfalszowana
-
Metallica bo SP za słabo znam...
-
SP - raczej przeciw M. :roll:
-
Mettalica za to że udowodnili że z muzyki metalowej można zrobić komerchę i dobrzę się sprzedawać ja szanuję ich za to co osiągnęli.
-
zdecydowanie Meta!
:D
-
Hm ja szanuje plyty mety od Ride the lightning do black albumu w okolicach ktorego zespol rozstal sie ze starym stylem grania.
-
Jestes nietypowy.
-
ciekawe co wygra?
-
Sex Pistols tylko i wyłącznie. Za całokształt, no i za "Never mind the bollocks" z całym swoim poltyczno-światopoglądowym kontekstem.
-
Hm ja szanuje plyty mety od Ride the lightning do black albumu w okolicach ktorego zespol rozstal sie ze starym stylem grania.
...oraz zaczal grac dla kasy
tak powinno brzmiec poprawnie to zdanie
za "Never mind the bollocks" z całym swoim poltyczno-światopoglądowym kontekstem.
problem,problem,problem,the problems is you,what you gonna do
-
Metallica nagrała klika niezłych płyt, SP żadnej - wybór prosty.
-
Hm ja szanuje plyty mety od Ride the lightning do black albumu w okolicach ktorego zespol rozstal sie ze starym stylem grania.
...oraz zaczal grac dla kasy
tak powinno brzmiec poprawnie to zdanie
A mi się wydawało że każdy zespół wydający pełne albumy i czerpiący z tego korzyści fiansowe gra dla międzyinnymi kasy, no ale cóż widocznie mój błąd. :lol:
A ta walka to tak jakby postawić dziadka i wnuczka i typowac kto wygra. Oczywiście wygra lika ale trzeba pamiętać że pistolsami inspirowali się między innymi motorhead, a motorheadem inspirował się venom, a meta znowu inspirowała się tworząc thrash i motorheadem i venomem.
Więc bez dziadka nie było by wnuczka, zapamiętać. ; P
-
Chłopaki od McLarena robilli wiochę jawnie i umyślnie, a Metallica robi wiochę udając, że są zajebiści. Ale cóż, to w końcu jeden z tych fundamentów muzycznych, naszywkowych i koszulkowych, więc musi wygrać.
-
Metallica za jeden z większych wkładów w historię muzyki
-
No przecież, jak można zapomnieć o tym kamieniu milowym...
Ale jakby spojrzeć na to z tej strony, to SP miało większy wkład, bo byli współtwórcami niezwykle wpływowego nurtu, jakim był punk.
-
Ale jakby spojrzeć na to z tej strony, to SP miało większy wkład, bo byli współtwórcami niezwykle wpływowego nurtu, jakim był punk.
nie przesadzajmy, thrash też był dosć wpływowym gatunkiem, ale przynać muszę, gdyby nie punk thrashu by nie było. Chociaż idąc tym torem dojdziemy w koncu do tego, że za największego i mającego najwiekszy wpływ na muzykę trzeba będzie uznać jaskiniowca, który zauwazył, że patyk uderzajac w różne rzeczy wydaje różne dźwięki...
-
Metallica
-
Ale jakby spojrzeć na to z tej strony, to SP miało większy wkład, bo byli współtwórcami niezwykle wpływowego nurtu, jakim był punk.
nie przesadzajmy, thrash też był dosć wpływowym gatunkiem, ale przynać muszę, gdyby nie punk thrashu by nie było. Chociaż idąc tym torem dojdziemy w koncu do tego, że za największego i mającego najwiekszy wpływ na muzykę trzeba będzie uznać jaskiniowca, który zauwazył, że patyk uderzajac w różne rzeczy wydaje różne dźwięki...
I tak pewnie ten jaskiniowiec miałby umiejętności porównywalne z umiejętnościami niektórych punkowych kapel, a na pewno większe od basisty SP. :) Ale i tak wolę Pistolsów
-
MetallicA, bardziej z sentymentu do starszych płyt...
-
Metallica... ale bez wiekszego entuzjazmu...
-
glos na SP , choc w prawie zadnej innej konfiguracji nie glosowalbym na nich....
-
Bez chwili zastanowienia - METALLICA
-
A mi się wydawało że każdy zespół wydający pełne albumy i czerpiący z tego korzyści fiansowe gra dla międzyinnymi kasy, no ale cóż widocznie mój błąd.
metallica na pierwszych plytach nie grala dla kasy,dopiero na loadzie dala ciala,kazdy prawdziwy fan to wie,pozerze!!!!
-
metallica za pierwsze płyty, punka raczej nie trawię
-
"For whom the bell tolls..." :P
Czy też może "Uummmmmmmm.... BATTERY!" :P
-
Posty papiesza to mnie rozwalaja po prostu.Metallica robi wioche od jakiegos czasu,ale kiedys byli(zwlaszcza Cliff Burton) przykladami prawdziwych metali.Oni byli zajebisci.Teraz tylko tak im sie tak wydaje....moze gdyby Cliff Burton nie skonczyl marnie to metallica bylaby zupelnie inna...bylaby bo ten koles moim zdaniem tworzyl w najwiekszym stopniu klimat zespolu i jemu zawdzieczamy wiele najlepszych utworow.
Jesli chodzi o kase to wiadomo ze kazdy jej chce,jedni chca wiecej ,drudzy mniej. meta zarabiala ale na poczatku tworzyli muzyke ktora wyrazali siebie, swe emocje, przezycia...a teraz zostala pustka i nedzne pobrzdekiwanie....no i maja kase ale gdzie sie podzialy emocje i muzyka tworzona dla siebie i fanow?Sa cieniem samych siebie.
-
Metallica - lubie sobie czasem usiasc wygodnie i posluchac. To byl pierwszy metalowy zespol, do ktorego sie przekonalem w dalekiej mlodosci. Rany! Jak to bylo dawno!
-
Metallica - po prostu lubię ich. To był jeden z pierwszych zespołów metalowych, jakie poznałem, a i dziś chętnie słucham Ride the Lightning, S&M albo Reload'a. Pomimo tragicznego St. Angera, nie znichęciłem się do Metallicy i oddaję głos na ten zespół.
-
,ale kiedys byli(zwlaszcza Cliff Burton) przykladami prawdziwych metali.Oni byli zajebisci.
Oni byli zajebiści, bo byli przykładem prawdziwych metali !
-
Oni byli zajebisci.
zgadzam sie w stu procentach,patrze np na takie zdjecie http://overkill.superhost.pl/galeria/band/band4.jpg i automatycznie pierwsze co mi do glowy przychodzi to:"ale oni byli zajebisci"
-
Już teraz wiem przynajmniej, jak wyglądają prawdziwe metale.
-
Który z nich to Varg Vickerness?
-
Posty papiesza to mnie rozwalaja po prostu.Metallica robi wioche od jakiegos czasu,ale kiedys byli(zwlaszcza Cliff Burton) przykladami prawdziwych metali.Oni byli zajebisci.
Cliff miejscami pod względem ubioru [niemodne w tamtych czasach spodnie dzwony- widac je na wielu zapisach koncertów] i filozofii życiowej BYŁ HIPISEM, żeby nie było.
A prawdziwi metale są tak mroczni że nie widać ich na żadnym zdjęciu, no może z wyjątkiem oczy wyglądających jak czerwone halogeny. ; ))))
-
Który z nich to Varg Vickerness?
no jak to ktory?przeciez to od razu widac,ten ktory ma koszule w paski
-
co wy pieprzycie, varg schowal sie za jamesa i robi kupe.
-
co wy pieprzycie, przecież Varg gra w Deicide.
-
W sumie łatwy wybór - Metallica
-
Qwa na zdjeciach panowie z mety wygladali niewyjsciowo ale to nei o to chodzi.O tym kto jest true swiadczy m.in. zachowanie na scenie i poza nią.Kolesie z mety nie zaliczali sie do turbo-mrocznych frajerow ktorzy poza scena lataja sobie w dresach i czapeczkach a na scenie ,zeby zwrocic uwage,zygaja na publike i zakladaja ciuchy tak mroczne ze az mam ochote sie zlac w gacie....ze smiechu :badgrin: buty po szyje nabite tona zelaza,obowiazkowo tluste i niedomyte kudly i belkot 'Ave satan..."
Kolesie z mety rzadzili bo grali zajebista muzyke z zajebistymi textami i ubierali sie normalnie...nie potrzebowali "mrocznego" wizerunku by ktos i ch sluchal.
-
W metalu, Metallica jest tym samym co Britney Spears w popie.
Czyli głos na SP.
-
W metalu, Metallica jest tym samym co Britney Spears w popie.
srednia dupa z problemem nadwagi? :shock:
i ubierali sie normalnie.
http://overkill.superhost.pl/galeria/band/band36.jpg \m/
-
calkiem fajnie sie ubierali. ciekawe co to za styl?
-
niskobudzetowy trash :badgrin:
-
http://overkill.superhost.pl/galeria/band/band36.jpg \m/
Prosze nie katuj nas tym...
-
http://overkill.superhost.pl/galeria/band/band36.jpg \m/
To i kobiety grały w Metaliice ?
-
Cliff Burton (...) jemu zawdzieczamy wiele najlepszych utworow.
Nie, zawdzięcza to Musteinowi :lol: Napisał niezły materiał i go wypieprzyli na zbity ryj... słodkie :D i bezczelni nawet na Master of Puppets jego riffy jeszcze wykorzystywali :(
-
Cliff Burton (...) jemu zawdzieczamy wiele najlepszych utworow.
Nie, zawdzięcza to Musteinowi :lol: Napisał niezły materiał i go wypieprzyli na zbity ryj... słodkie :D i bezczelni nawet na Master of Puppets jego riffy jeszcze wykorzystywali :(
Mustein- swoją drogą an tym forum nie ma tematu o Megadeth, trzeba by się nad jakimś zastanowić. ; P
-
Metallica.
-
W metalu, Metallica jest tym samym co Britney Spears w popie. Czyli głos na SP.
Na SP, czyli na tych, ktorzy w punk-rocku sa dokladnie tym samym, co Britney Spears w popie. :roll:
-
.Metallica robi wioche od jakiegos czasu,ale kiedys byli(zwlaszcza Cliff Burton) przykladami prawdziwych metali.Oni byli zajebisci.Teraz tylko tak im sie tak wydaje....moze gdyby Cliff Burton nie skonczyl marnie to metallica bylaby zupelnie inna...
a) rzeczywiście prawilni metale. Chcę być taki jak oni!
b) albo Cliff Burton by skończył jak oni...
:lol:
-
Metallica
P.S. To mój pożegnalny post. Spędziłem tutaj miłe chwile ale teraz musze odejść.
Pzodrawiam wszystkich.
-
pozdro maniac. w sumie brzmi troche jak pozegnanie samobojcy.
-
Też pozdrawiam, ale czemu odchodzisz pytanie tylko?
-
Metallica
P.S. To mój pożegnalny post. Spędziłem tutaj miłe chwile ale teraz musze odejść.
Pzodrawiam wszystkich.
szkoda, jedna osoba do pogadania mniej
pozdro
w sumie brzmi troche jak pozegnanie samobojcy.
ej, no co ty, na tym mrocznym i nerdowskim forum są jacyś samobójcy?
-
Musze się skupić na tej pier.... maturze... Mam nadzieje, że wróce...
-
Wróci wróci... oni zawsze wracają...
powodzenia z maturą.
-
Uuu..biedny Maniac...zdajesz nową maturę,tak?Ja na szczeście piszę starą.
-
Uuu..biedny Maniac...zdajesz nową maturę,tak?Ja na szczeście piszę starą.
a ja pisalem ja dawno temu. kto jest mroczniejszy ? :badgrin:
-
A jakie mroczne przedmioty zdawałeś śmigło :lol:
-
Co do tej matury to mam mieszane uczucia ale mimo wszystko jestem jej zwolennikiem. :D
-
Poczekajmy na wyniki w całym kraju zobaczymy co wyjdzie z tej matury.Ale oczywiscie zycze powodzenia tobie i wszystkim forumowiczom mającym maturkę w tym roku.
-
Gra do jednej bramki. Co jak co, ale BS to zasłużony klasyk. Jedne z najlepszych płyt rockowych jakie słyszałem - Black Sabbath, Vol. 4, Sabotage, Master of Reality, Paranoid. No i niepowtarzalny glos na Ozziego.
Za innowatorstwo, za bluesa, za czad, za klimat, za uszkodzonego gitarzyste, szalonego basiste, all the way !
-
No i niepowtarzalny glos na Ozziego.
niepowtarzalnie beznadziejny
glos na bs oczywiscie
-
Black Sabbath - dlaczego? Bo tak. ;)
-
Na zespół tego pana co lubił nietoperze... jeść ;)
-
Black Sabbath
-
Głos na ojca dwójki spaślaków uzależnionych od leków (geny tatusia tralalala).
Cavalera - umyj włosy!
-
głos na tego pana co wracał do Józków prymitywów i lubił na berimbau...grać ;)
-
Black Sabath
-
BS, chociaż podświadomie pewnie ich nie lubie.
-
szkoda, że taki fajowy zespół jak sepultura odpadnie z walce z legendą.
-
tak na przekor zaglosuje na Soulfly :D
zeby nie bylo do ZERA ;)
-
szkoda, że taki fajowy zespół jak sepultura odpadnie z walce z legendą.
dopiero teraz dotarla do ciebie przegrana sepultury z bitelsami?
-
niepowtarzalnie beznadziejny
A ja uważam, że do muzyki pasuje idealnie.
szkoda, że taki fajowy zespół jak sepultura odpadnie z walce z legendą.
Coś Ci się pomerdało. Nie ogonek.
-
A ja uważam, że do muzyki pasuje idealnie.
a ja uwazam ze bs nie robili (na pierwszych 3 plytach) beznadziejnej muzyki wiec nie moze pasowac idealnie,idealnie to sie wpasowal w sabotage
-
soulfly. z black sabbath wygra u mnie nawet britney spears. ozzy must die!!!
-
a ja uwazam ze bs nie robili (na pierwszych 3 plytach) beznadziejnej muzyki wiec nie moze pasowac idealnie,idealnie to sie wpasowal w sabotage
A ja uwazam, ze az do czasu odejscia Ozziego nie nagrali ani jednej słabej płyty. I że w dodatku barwa głosu Oziego pasuje dobrze do ich muzyki z tamtego okresu. I że nie mozna jej okreslic jako beznadziejnej, ani barwy ani muzyki.
I z pewnością nie masz racji.
-
Ech... pewnie że Black Sabbath... Z Ozzym czy bez, szacunek się im należy.
-
I z pewnością nie masz racji.
udowodnij
-
Oczywiście że Soulfly. Naprawde nie wiem co w BS widzicie. Ot taki sobie przeciętniak. Soulfly, jeżeli nie lepszy, to na pewno ciekawszy.
-
Black Sabbath
-
Soulfly, za BS nigdy nie przepadałem
-
Głos poszedł na Soulfly. Ale chyba bardziej na tą czastkę Sepultury, która tkwi w nowym dziele Maxa. A Black Sabbath jakoś mnie nie przekonał. Poza tym jak ktoś tu jużzauwazył- precz ze starymi piernikami :P
-
udowodnij
Ty swoje sądy opierasz na swym poczuciu estetyki, ja tez mogę. Uwazam ze moje jest lepsze.
Poza tym jak ktoś tu jużzauwazył- precz ze starymi piernikami :P
Zespoł, którego to okładki fragment masz w avatarze tez nie jest pierwszej mlodosci :roll:
-
Zespoł, którego to okładki fragment masz w avatarze tez nie jest pierwszej mlodosci :roll:
e tam... debiutowali nieco ponad 10 lat temu ;) Poza tym... eee... uu... ekhem no ten tego, no, to jest co innego! :lol: :p
-
Hipokryta !
-
Ty swoje sądy opierasz na swym poczuciu estetyki, ja tez mogę.
ok,w takim udowodnij ze ozzy nie jest beznadziejnym wokalista korzystajac ze swojego poczucia estetyki
-
Hipokryta !
no i to jaki! Tak naprawde, nie słucha kapel założonych przed '94 :lol: (no z drobnymi wyjatkami)
-
ozzy must die!!!
to już się dawno stało, nie zauważyłeś? przecież to zombie jest...
głos na soulfly, chociażby za 'prophecy' lub 'eye for en eye'
-
Soulfly - bo BS i tak wygra. A Soulfly lubię. I słuchać.
Dżampdafakap! :D :D :D
-
Dżizus, dajmy wreszcie skuteczny odpór tym zmurszałym dziadom po 60 -tce. Głos na Soulfly i Cavalerę (kojarzy mi się mile z Cavalierem).
-
no prosze Soulfly prowadzi ...KEEP UP THE GOOD WORK :D
-
ech,co za brak wyczucia,nie mogliscie wczesniej sie zorganizowac z tym antypiernikowym frontem?gdzie byliscie jak przeszlo u2,deep purple i jethro tull?a akurat gdy piernikowy zespol zasluzyl zeby przejsc do kolejnej rundy to przegrywa,i to z jakimis frajerami z brazyli
-
Back to the primitive...
-
@ Maniac - miało Cię nie być. Jak masz tak głosować.
ok,w takim udowodnij ze ozzy nie jest beznadziejnym wokalista korzystajac ze swojego poczucia estetyki
Zaiste nie zrozumiales mnie. Ty wydajesz sady o zespolach ktorych nie lubisz, korzystajac wlasnie jedynie ze swojego poczucia estetyki (ktore, analizujac Twoje posty, preferuje orgiastyczne mięsiwo i brutalny seks), to dlaczego inni nie moga ? Ozzy nie jest geniuszem wokalnym, to jest nie posiada odpowiedniego warsztatu, ale jego głos do brzmienia starego Sabbath pasuje idealnie, wkomponowuje sie w klimat piosenek. Przekonac Cię ? A puść sobie Iron Mana kochasiu. Mnie to przekonuje.
-
y wydajesz sady o zespolach ktorych nie lubisz, korzystajac wlasnie jedynie ze swojego poczucia estetyki to dlaczego inni nie moga ?
co wolno wojewodzie...
Przekonac Cię ? A puść sobie Iron Mana kochasiu. Mnie to przekonuje.
mnie nie,jestem pewnien ze z lepszym wokalista numer wyszedlby lepiej
zreszta o kiepskim dopasowaniu wokalu do muzyki swiadcza plyty z tributani dla black sabbath jak i solowa plyta iommiego na ktorej w koncu wspolpracuje (w wiekszosci) z konkretnymi wokalistami
-
Zdecydowanie black sabbath , choc soulfly tez jest wyczesane... back to the primitive , jumpdaf**kup , one... ale co to jest w porownaniu do iron mana , wizarda , fluff , sabbath bloody sabbath , children on the grave czy GENIALNEGO paranoida...
i jednoczesnie glos cichutki na Iommiego , ktorego plytka ciagle moim zdaniem jest jedna z najlepszych jaka sluchalem :) patrz moj podpis nawet od ponad 2 lat taki sam :)
-
Kiedys dalbym glos na BS, ale teraz Soulfly. No hope = No fear panowie.
-
co wolno wojewodzie...
Jakie jest kryterium zostania wojewodą ?
estem pewnien ze z lepszym wokalista numer wyszedlby lepiej
Gdybać to sobie możesz. Ja odbieram muzykę Sabbath jako integralna całość i nie widzę tam elementow, ktore by ją psuły.
-
Jakie jest kryterium zostania wojewodą ?
nie zadawj mi takich pytan
Ja odbieram muzykę Sabbath jako integralna całość i nie widzę tam elementow, ktore by ją psuły.
i to ma udowadniac ze ozzy nie jest beznadziejnym wokalista?ok
-
nie zadawj mi takich pytan
Poslugujesz się pojęciem, to racz je zdefiniować. Inaczej przestane z Tobą rozmawiać, bo nie warto.
-
Josef przestań pieprzyć bzdury. A do przerzucania się jednozdaniowcami używajcie GG albo czegoś innego.
-
Sorry ziom, jezeli nie widzisz kto tu zazwyczaj prowokuje, to polecam przeczytanie wszystkiego jeszcze raz, i nie jest to pierwszy przypadek.Ja jedynie pragne pokazac temu zadufanemu w sobie kolesiowi, ze jego rozumowanie jest tyle warte co zgniłe siano.
Jeżeli tego nie rozumiesz, szkoda.
p.s. zeby nie byc gołosłownym - człowiekiem, ktory najczesciej wszczyna pyskowki jednozdaniowe na tym forum jest Clay, kto tu jest dość długa, ten zapewne to zauwazył.
-
Ano zauwazyl... zauwazyl tez , ze Klejman zawsze i wszedzie wtraca 3 grosze...
Josef chyba sie nudzi , bo juz spora czesc ludzi olewa wiekszosc tego co pisze wszystkowiedziacy Clayman.... :roll:
i to ma udowadniac ze ozzy nie jest beznadziejnym wokalista?ok
Tak . Bo to jak spiewa pasuje do tego co spiewa oraz do muzyki do ktorej spiewa...
-
Josef przestań pieprzyć bzdury.
:shock:
---
Ja jedynie pragne pokazac temu zadufanemu w sobie kolesiowi, ze jego rozumowanie jest tyle warte co zgniłe siano.
W imieniu fanklubu Clayman_'a chcialbym stanowczo zaprotestowac.
---
Hmmmm....Soulfly chyba....
-
Ja jedynie pragne pokazac temu zadufanemu w sobie kolesiowi, ze jego rozumowanie jest tyle warte co zgniłe siano.
jak na razie nie widze zebys robil cokolwiek w tym kierunku
Tak . Bo to jak spiewa pasuje do tego co spiewa oraz do muzyki do ktorej spiewa...
dla ciebie naprawde dobry wokalista i wokalista z dopasowanym do muzyki glosem to jedno i to samo?
w ten sposob mozna udowodnic ze nawet lemmy potrafi spiewac
Ano zauwazyl... zauwazyl tez , ze Klejman zawsze i wszedzie wtraca 3 grosze...
zeby nie byc gołosłownym - człowiekiem, ktory najczesciej wszczyna pyskowki jednozdaniowe na tym forum jest Clay, kto tu jest dość długa, ten zapewne to zauwazył.
wydaje mi sie ze akurat w tym przypadku pyskowke rozpoczela osoba ktora zarzucila drugiej brak racji i nie potrafi tego w zaden sensowny sposob poprzec
-
dla ciebie naprawde dobry wokalista i wokalista z dopasowanym do muzyki glosem to jedno i to samo?
w ten sposob mozna udowodnic ze nawet lemmy potrafi spiewac
nie , w drugim przypadku mamy do czynienia z ciekawa i dobra muzyka... tak jak w przypadku Sabbatow...
a pozatym miara jakosci wokalisty jest tez dostosowanie sie do tego co spiewa oraz do muzyki ... jest od groma zespolow z "dobrym wokalista" ale nie pasujacym do niczego.... a tutaj calosc tworzy calosc :)
wydaje mi sie ze akurat w tym przypadku pyskowke rozpoczela osoba ktora zarzucila drugiej brak racji i nie potrafi tego w zaden sensowny sposob poprzec
w tym przypadku fakt , Josef sie czepnal ;) nasladuje mistrza :giggle:
imho w calkiem sensowny sposob popiera swoje racje , ale co ja tam wiem....
-
Black Sabath i... remis mamy.
-
No ja nie wiem, znajdzcie drugiego wokaliste ktory potrafi tyle emocji wyspiewac, raczej trudno... W mojej opinii swietny wokalista A jesli chodzi o fachowe to przez krytykow swego okresu, jak i teraz jest chwalony, a nie latwo jest tabun krytyków zaspokoic ;)
Ozzy ruleZ dudes!
BS RuleeZ
Lepiej zeby wygral :)
-
nie , w drugim przypadku mamy do czynienia z ciekawa i dobra muzyka...
krotka pilka:w motorhead pasuje wokal do muzyki czy nie pasuje?
a pozatym miara jakosci wokalisty jest tez dostosowanie sie do tego co spiewa oraz do muzyki
ale chyba zdazyles zauwazyc ze muzyka bs jest nieco bardziej zroznicowana niz wycie ozzyego?
A jesli chodzi o fachowe to przez krytykow swego okresu, jak i teraz jest chwalony, a nie latwo jest tabun krytyków zaspokoic
krytycy z metal hammera?
-
krotka pilka:w motorhead pasuje wokal do muzyki czy nie pasuje?
Haha, to Cie Clayman_ zagial teraz ! odpowiedz jest jedna - wokal Lemmy'ego do najlepszych nie nalezy, ale do motorynki pasuje jak ulal. I tylko to sie liczy. Czad i wykop i pieprzyc dazenie do doskonalosci ! \m/
a pozatym miara jakosci wokalisty jest tez dostosowanie sie do tego co spiewa oraz do muzyki
Dostosowac sie do tego co sie spiewa ? Nie rozumiem :?
A jesli chodzi do dostosowanie sie do muzyki, to chyba nie chcesz powiedziec ze ot taki np Smalec z The Analogs jest bardzo dobrym wokalista, tylko dlatego ze jego zapijaczony, przepalony i charczacy glos swietnie wpasowuje sie w te 4453 razy powielane proste jak cep melodie ? W tym przypadku to mozna pokusic sie o stwierdzenie ze KAZDY jest dobrym wokalista, tylko kwestia jest znalezienie muzyki do ktorej sie wpasuje.
Czy wokalisci Disco Polo sa rowniez swietni ?
A jesli chodzi o fachowe to przez krytykow swego okresu, jak i teraz jest chwalony, a nie latwo jest tabun krytyków zaspokoic
krytycy z metal hammera?
Taaa krytycy z Metal Hammera to smiech na sali. Trzasneli Slayerowe "GHUA" na album miesiaca :lol: I to po wybrakowanym promosie :lol:
-
A jesli chodzi o fachowe to przez krytykow swego okresu, jak i teraz jest chwalony, a nie latwo jest tabun krytyków zaspokoic
krytycy z metal hammera?
Hmm, tak się składa że ja trochę inaczej patrze na muzyke. I nawet nie wiem co to metal hammer bo nie interesuja mnie takie sprawy. podejrzewam, że to jakies pismo? Ale swego czasu troche interesowal mnie zespol BS. I szukajac informacji trafialy sie recenzje z czasow, w ktorych nie 3ba bylo tylko ubrac sie odpowiednio, zrobic hell-make up i zrobic fotke w gazecie i grac co tam popadnie z duza iloscia satana w tekscie. wiem ze czesc sie oburzy ale nie trawie tego zupelnie ( i wiem że nie kazdy zespol ma takie teksty ;) ), a juz zwlaszcza dzieciakow znaczy kinder metali :) Ale powracajac do meritum. Recenzje były naprawde dobre i skonczyly sie w momencie kiedy ozzy odszedl z zespolu. Powiem jedno. Kiedy ja wlaczam kawalek chociazby Black Sabbath z plyty Black Sabbath o kolesiu ktory dopiero co trafil do piekla to nie chcial bym byc na jego miejscu. I to jest dobra muzyka (mimo ze slychac niedoskonalosci pierwszych plyt w przypadku chociazby Tommiego, ale w sumie ta nieczystosc w grze dodaje tylko klimatu)
Kazdy ma prawo do wlasnej opinii i nikt nie cytuje jakiegos metal hammera 8) pozdro
-
jak na razie nie widze zebys robil cokolwiek w tym kierunku
A mnie wydaje się, że już skończyłem. Zatrzymaliśmy sie na wojewodzie. Możesz teraz odpowiedziec, ze by nim zostać trzeba miec dobry gust muzyczny, a to oznacza ze Twoje rozumowanie to błędne koło. Albo, że jest to wynik osluchania w muzyce, czym zaprzeczysz sam sobie - bo swoje sady opierasz na poczuciu estetyki. Miłego dnia.
wydaje mi sie ze akurat w tym przypadku pyskowke rozpoczela osoba ktora zarzucila drugiej brak racji i nie potrafi tego w zaden sensowny sposob poprzec
Rozpoczęcie pyskowki przeze mnie wg Claymana:
No i niepowtarzalny glos na Ozziego.
niepowtarzalnie beznadziejny
Co do udowodnienia: powiedziałem, głos Ozziego jest niesamowity, poniewaz idealnie wkomponowuje się w nastrój utworów Sabbath, twoarzac z nimi integralna calosc. Nic tej muzyce nie trzeba dodawac.
p.s.@Kormak - bardzo masz ambiwaletny stosunek do swoich userow. Jednym pozwalasz wszczynać pyskowki - vide Jimmy i Gash, czy tez milion kłotni Claymana z kazdym niemalze. a innych uciszasz od razu. It`s nice, isn`t it ?
-
A mnie wydaje się, że już skończyłem. Zatrzymaliśmy sie na wojewodzie. Możesz teraz odpowiedziec, ze by nim zostać trzeba miec dobry gust muzyczny, a to oznacza ze Twoje rozumowanie to błędne koło. Albo, że ejst to wynik osluchania w muzyce, czym zaprzeczysz sam sobie - bo swoje sady opierasz na poczuciu estetyki.
przyczepiles sie tego wojewody jak gowno do majtek a akurat nie to bylo najwazniejesze w rozmowie
Rozpoczęcie pyskowki przeze mnie wg Claymana:
jakie rozpoczecie pyskowki?przeciez sie z toba zgodzilem,tez uznalem ze ma niepowtarzalny glos
Co do udowodnienia: powiedziałem, głos Ozziego jest niesamowity, poniewaz idealnie wkomponowuje się w nastrój utworów Sabbath, twoarzac z nimi integralna calosc. Nic tej muzyce nie trzeba dodawac.
ty,my tu chyba nie rozmawiamy o tym czy glos ozzyego jest niesamowity czy nie tylko czy potrafi dobrze spiewac,chwytasz roznice tych znaczen?
-
przyczepiles sie tego wojewody jak gowno do majtek a akurat nie to bylo najwazniejesze w rozmowie
Jak to nie ? Probowales sie wywyzszyc, niestety nie udało Ci się.
jakie rozpoczecie pyskowki?przeciez sie z toba zgodzilem,tez uznalem ze ma niepowtarzalny glos
Zaiste brak tresci maskujesz ironią.
ty,my tu chyba nie rozmawiamy o tym czy glos ozzyego jest niesamowity czy nie tylko czy potrafi dobrze spiewac,chwytasz roznice tych znaczen?
Ależ ja od początku piszę, że cenie ten glos jako integralna czesc muzyki Sabbath, do ocenienia go samego w sobie sie nie przymierzam. Już choćby dlatego, że umiejetnosc dobrego śpiewania to nie wszystko. Liczy się przedewszystkim "zgranie" tego instrumentu jakim jest wokal z brzmieniem zespolu.
-
Josef - wszystkich traktuję tak samo, a to żebyś przestał pieprzyć głupoty akurat odnosiło się do jednej twojej konkretnej wypowiedzi.
Po czym napisałem do was obu, żebyście przestali się przerzucać jednozdaniowcami.
A wbrew pozorom wydaje mi się, że akurat wypowiedzi Claymana jego oponenci niedokładnie czytają, a zamiast tego unoszą się świętym gniewem.
Poza tym, jak mam faworyzować Claymana? Przecież on lubi Metallikę, a ja nienawidzę!
POZDRAWIAM!
muhahaha i w ogóle.
-
1. Gdybys czytal przebieg rozmowy, wiedzialbys, ze akurat prośba o zdefiniowanie przez CLaymana tego slowa, jest kluczowa.
2. Owszem Clayman ma czesto racje. Ale kiedy mu jej brak, wywyzsza sie i czestokroć przeradza rozmowe wpyskówkę, stad tyle kontrowersji.
-
Jak to nie ? Probowales sie wywyzszyc, niestety nie udało Ci się.
i to bylo dla ciebie az takie wazne?
Ależ ja od początku piszę, że cenie ten glos jako integralna czesc muzyki Sabbath, do ocenienia go samego w sobie sie nie przymierzam. Już choćby dlatego, że umiejetnosc dobrego śpiewania to nie wszystko. Liczy się przedewszystkim "zgranie" tego instrumentu jakim jest wokal z brzmieniem zespolu.
czyli jest beznadziejnym wokalista?
Gdybys czytal przebieg rozmowy, wiedzialbys, ze akurat prośba o zdefiniowanie przez CLaymana tego slowa, jest kluczowa.
ok,wojewoda to ktos kto zarejestrowal sie na forum gildii 17 pazdziernika
Owszem Clayman ma czesto racje. Ale kiedy mu jej brak, wywyzsza sie i czestokroć przeradza rozmowe wpyskówkę, stad tyle kontrowersji.
moim zdaniem jedno z drugim nie ma zbyt wiele wspolnego
Poza tym, jak mam faworyzować Claymana? Przecież on lubi Metallikę, a ja nienawidzę!
metallica jest fajna,
polub ja i uciszaj moich oponentow
W imieniu fanklubu Clayman_'a
kolejny? (http://claymanfl.prv.pl/)
-
BS - za pierwsze pięć (?) płyt, klasykę muzyki rockowo-metalowej.
Zresztą w tym zestawieniu brak im konkurencji.
-
Clayman i Josef: wyjdźcie na zewnątrz i załatwcie sprawę po męsku.
-
Black Sabbath, bo lepiej mi sie ich slucha niz Soulfly.
-
BS
bo Soulfly dobija mnie dennymi tekstami
-
kolejny? (http://claymanfl.prv.pl/)
i jeszcze jeden ! (http://kamilkrupicz.com/forum/viewtopic.php?t=134)
-
Black Sabbath bez wahania. Za pierwszych pięć albumów (reszty zbyt dobrze nie znam, wstyd przyznać, poza Never say die, które nudne jest, moim zdaniem). Ale tych 5 płytek wystarczy... :D
-
Black Sabbath. Prekursorzy heavy metalu (no nie pierwszy był Richard Wagner ;) ).
-
kolejny? (http://claymanfl.prv.pl/)
i jeszcze jeden ! (http://kamilkrupicz.com/forum/viewtopic.php?t=134)
przesadziles (http://img204.exs.cx/img204/1556/52.jpg)
o,bs jednak prowadzi,to bardzo dobrze,cieszy mnie taki wynik,jestem zadowolony
-
i to bylo dla ciebie az takie wazne?
Zwróciłem Ci jedynie uwage, troche pokory Ci nie zaszkodzi.
czyli jest beznadziejnym wokalista?
Świat nie jest czarnobiały.
ok,wojewoda to ktos kto zarejestrowal sie na forum gildii 17 pazdziernika
Błędne koło, błędne koło. Daruj już sobie.
-
Soulfly za pierwszą płytę, a poza tym nowe :lol:
-
pierwszy był Richard Wagner ;)
Ech... fani Manowara... :P
Oczywiście BS.
-
Soulfly
-
Oczywiście że Black Sabbath.Soulfly to nie udolne próby darcia się Maxa.Dla mnie tandeta.
-
black sabbath :)
-
Oczywiście że Black Sabbath.Soulfly to nie udolne próby darcia się Maxa.Dla mnie tandeta.
Nie rozumiem :?: Czemu nieudolne próby :?: Przecież ich darcie sie na MAXA wychodzi im w 100 % :!: Przecież tylko to umieją robić. Dlatego głosuje na Black Sabbath 8)
-
Zdecydowanie Black sabbath,choc nie przepadam za ozzi'em to lubię muzykę,klimat i texty(np. "electric funeral).Soulfly to dla mnie taki drugi slipknot-darcie pały przy zlanym łomocie.
-
Soulfly to dla mnie taki drugi slipknot.
MAHAHAHAA
-
kolejny? (http://claymanfl.prv.pl/)
i jeszcze jeden ! (http://kamilkrupicz.com/forum/viewtopic.php?t=134)
przesadziles (http://img204.exs.cx/img204/1556/52.jpg)
Tymi tanimi sztuczkami nie pozbedziesz sie swego najwiekszego fana. Za to wlasnie Cie uwielbiam ! Za chamstwo i bezczelnosc !! Wiwat !!
-
Soulfly to dla mnie taki drugi slipknot.
Gołąb i co jeszcze ciekawego nam powiesz? :roll: . Wogole sie z toba nie zgodze, nie lubie Slipknota, zato Soulfly tak i nie uwazam by ich muzyka byla podobna. :evil:
-
moze golab sl;yszal jakis utwor slipknota w ktorym udzielal sie max?
-
Oj Gołąb, Gołąb z takim ptasim mózgiem :roll: A Deep Purple to takie drugie Led Zeppelin ?
-
moze golab sl;yszal jakis utwor slipknota w ktorym udzielal sie max?
A jest taki? :? Jak tak to oswiec :p .
-
NIe mowie ze jest podobna po prostu dla mnie jedno i drugie to łomot.Och ten nocturno ,jego mozgojad ject chyba na wymarciu :badgrin:
-
A jest taki? Jak tak to oswiec .
a "jump da f**k up" ? o ile sie nie myle to utwor slipknota z cavalera na wokalach.
-
Śmigło, kpisz, czy o drogę pytasz? :)
To utwór Soulfy, z Coreyem Taylorem na wokalu :D. Mój ukochany z resztą.
Maybe you don't give a shit for the rest of us,
but if you do the time is now if it ever was,
if you're gonna fight,
whatcha gonna do?
Dżampdafakap!!!
:D :D :D
Yeah...
-
fak mi a ja to widzialem w wersji koncertowej raz, i grali to slipknoty bez cavalery, a wersje audio mialem tez slipknota z cavalera w kilku partiach wokalnych. wtf?
-
moze jakis coverek? ;)
-
Siostry :D
-
Dead Can Dance
-
wtf?!
w ramach protestu przeciwko dziadowskim parom > nie glosuje :x
-
Uch...dwa wspaniałe zespoły.
...ale dzisiaj Sister of Mercy.
-
dead can dance
-
Ukochane Dead Can Dance.
-
Wspaniałe Dead Can Dance.
-
Dead Can Dance. W tej zabawie wygrywa u mnie z każdym.
-
Nie znam ani jednego ani drugiego (nie moja dzialka pewnie) dlatego rzut kostka zadecyduje na 4+ Sister of Mercy, ponizej Dead Can Dance. No i wypadlo Sisters :p
-
Sisterki
-
Sistars?
Głos oczywiście na DCD. A tak przy okazji, był ktoś na koncercie?
-
Nie znam ani jednego ani drugiego (nie moja dzialka pewnie) dlatego rzut kostka zadecyduje na 4+ Sister of Mercy, ponizej Dead Can Dance. No i wypadlo Sisters :p
tak tylko sie czepiam ...ale nie sprecyzowales jaka kostka turlasz ;)
-
Nie znam ani jednego ani drugiego (nie moja dzialka pewnie) dlatego rzut kostka zadecyduje na 4+ Sister of Mercy, ponizej Dead Can Dance. No i wypadlo Sisters :p
tak tylko sie czepiam ...ale nie sprecyzowales jaka kostka turlasz ;)
6tka szefie 6tka :D
-
Jak nie znacie obu zespołów, to po prostu podarujcie sobie głosowanie zamiast wypaczać wynik rundy.
-
Pass...
-
siostry,dcd bardzo mi sie nie podoba
-
Piekielnie trudny wybór. Obydwa zespoly naleza u mnie do scislej czolowki. Glos na Sisters Of Mercy, bo moja dusza czesciej woli mocniejsza i szybsza muze niz relaks i kontemplacje.
-
passss :)
-
Dead Can Dance - świetna muzyka !!!!!!!!!!!!
-
Nie znam. Losowo wybieram DCD.
-
siostry, chce wypaczyc wynik bitwy .
-
Nie znam. Losowo wybieram DCD.
:shock: Ty, nie znasz ? Domyślam się, że kpisz w żywe oczy, inaczej byc nie moze po prostu.
Dead Can Dance. Bez cienia wątpliwości.
-
Nie no, tak dla skeczu napisałem ;)
-
Dead Can Dance. Bo to jedna z ulubionych grup Varga Vikernesa :P
A tak serio to po prostu muzyka w najczystszej postaci... Zadziwiające bogactwo dźwięków, harmonia, piękno i spokój. Kandydat na zwyciężcę Song Title Game.
-
Dead Can Dance!
-
Trupy ofkoz.
-
DCD
-
Głosowałem już wcześniej, ale bez wpisu. Pomyślałem,że ktoś liczy wpisy i mu się nie zgadza z głosami, co może powodować nieporozumienia :D zwazywszy na wagę pojedynku (sic!).
Mój głos poszedł na DCD.
-
DCD za niepowtarzalnosc, chociaz slucham czesciej SoM :)
-
Dead Can Dance
-
fak mi a ja to widzialem w wersji koncertowej raz, i grali to slipknoty bez cavalery, a wersje audio mialem tez slipknota z cavalera w kilku partiach wokalnych. wtf?
"Jumpdaf**kup" jest na płycie Soulfly "Primitive" i Corey jest tam na featuringu. Koncertu nie widziałem, ale się nie dziwię, że Slipknot to gra, bo utwór jest taki, że hejże ho i z przytupem! Ale wiesz... może oni się tak wymieniają... :)
A w tej bitwie... Sistars of mersi :)
-
Szlag... Dead Can Dance, ale to nie był łatwy wybór...
-
Hmm, niech rzut monetą zadecyduje... Orzełek na DCD, a reszeczka na SoM... (nie mogę się zdecydować)
I wyszło SoM :)
-
DCD
-
AC/DC :D
-
AC/DC :D
-
Wybór prosty - AC/DC. Nie ma jak porzadna muzyka rozrywkowa.
-
Koniec końców BLS. ACDC jest wporzo. BLS też. Kwestia przypadku na co zagłosowałem.
-
AC/DC - prosty wybór :)
-
AC/DC wybór oczywisty raczej.
-
Czasem zdarza się bitwa, w której nie mam najmniejszych wątpliwości co do wyboru - tak jest i w tym przypadku - zdecydowanie ace piorun dece, jak to zwykłem w młodości mawiać :D
-
chyba pas,obydwa zespoly bardzo lubie ale na co bym nie zaglosowal to przejdzie ac/dc
a zreszta,bls,na otarcie lez
-
Wybór prosty : żaden :?
-
BLS to najlepszy zespół na świecie....ponieważ chce go sprzedać:D
-
Niech będzie ACe pierun DeCe :)
-
Paas. Żadnego właściwie nie lubię.
-
AC/DC
-
No kuchwa, proste ze ZAKK.
edit - jednak, kuchwa, nie takie proste :?
-
AC/DC, zdecydowanie.
-
Black Label Society.
-
AC/DC
-
wybór banalny i dla mnie oczywisty- Black Label Society :)
-
BLS zdecydowanie ciekawsze niz 'prad staly/prad zmienny'
:roll:
-
BLS to dla mnie trochę wiocha, niby wszystko ok, fajne riffy, wokal itd. Ale za bardzo monotonne (kawałki za bardzo podobne jeden do drugiego) a Zakk Wylde po lekturze wywiadów wychodzi mi na niezłego przygłupa. Za bardzo zrzyna z Alice In Chains. Już wolałem jego poprzednią kapelę, Pride & Glory.
Więc muszę zagłosować na zgredów. Za to, że Angus Young nosił krawaty na długo przed Franzem Ferdinandem i Avril Lavigne.
-
'prad staly/prad zmienny'
Tak ściśle to jest dokładnie odwrotnie: AC = prąd zmienny, DC = prąd stały. :badgrin:
-
uwierze Ci na slowo ...zawsze bylem mocno przecietny z elektortechniki :P
-
dupa tam pas.
-
Głos na AC/DC
-
ac/dc, a jakze
-
niech będzie ac/dc, ale bez żadnych emocji...
-
AC/DC za "Thunder" i kilka innych
-
ac/dc
-
No ja głosuję na AC/DC. Drugiej pozucji szczerze mówiąc nie znam....
-
AC/DC
-
Udało mi sie chociaż raz być pierwszym w głosowaniu...
Tak więc MOONSPELL. Za co ? Nie wiem ! Tak poprostu ! :?
-
JJ... za sam glos...
-
moonspell za smieszny akcent portugalczykow i cala plytke "irreligious".
-
"Somos memórias de lobos que rasgam a pele
Lobos que foram homens e o tornarão a ser"
Głos bez chwili zastanowienia na MOONSPELL. Chociaż dużo bardziej cenię sobie ich wcześniejszą twórczość (Wolfheart, Irreligious) to późniejsze albumy też są bardzo dobre.
-
Oczywiście JejJej. Za cudne, sympatyczne oldschoolowe granie. Na pewno na szatany z Moonspella glosowac nie będę. Raz slyszec mi wystarczylo.
-
Dla mnie Moonspell to "Alma Mater", a JJ to "Piece of my heart"...
Głosuję na "Piece of my heart".
-
Moonspell za Vampirie :D
-
Moonspell bardziej lubie niż JJ
-
Nie no... To już jest przesada... Janis Joplin i Moonspell... Ja nie moge. Jak to można porównać?!?
-
Jak to można porównać?!?
Tak samo jak wszystko inne :roll:
Głos na Janis Joplin
-
Moonspell. Bo nie są jeszcze pretensjonalni, a ciągle grają "mrocznie i gotycko" :)
-
MoonSpell jako jedyny rock'n'rollowo gotycki zespół który mi podchodzi ( i to wycie do księżyca w pełni :D ) ... A JJ szkoda... w tym zestawieniu musi Księżycówka :(...
Pzdr.
-
Moonspell
-
moonspell - jeden z niewielu zespolów, która nabral metali ( na Wolfhearta - z reszta bardzo skutecznie), tak na prawde grajac rock'n'rollowy gotyk :)
-
Oczywiście Moonspell. :D
-
Moonspell - Joplin dziala szargajaco na moje nerwy.
-
Janis Joplin, Moonspell slabo kojarze...
-
Moonspell za "Irreligious"
-
Joplin - fajnie wypadła na Woodstock
-
Janis Joplin to lepszy zespół :roll: moim zdaniem.
-
pas,obu pozycju najchetniej bym juz nie widzial w tej rundzie
-
j.w.
-
w tej rundzie to chyba ciezko bedzie ich nie widziec :P
-
i to mnie wlasnie smuci
-
Glosuje na legenfde czyli JJ
-
Wprawdzie Janis to klasyka, to jednak żywię ogromną sympatię do portugalskich szatanów i zagłosuję właśnie na nich. ;)
-
pas, jedno skrzeczy drugie warczy
-
:lol: dobre :lol:
ale rozgrywka jest bardzo wyrownana ...czyzby pierwszy remis :?
-
na szczescie jak na razie nie :)
-
Pas, do dupy z takimi wykonawcami, z całym szacunkiem dla obu ;)
-
No ale po co ten szacunek ? ;)
-
To tak na wszelki wypadek ;)
-
Szit, nie zdążyłem zagłosować na Moonspell :?
-
Oczywiscie oczywista oczywistość.
-
Nie podejrzewałem Cię, Josef, o Bad Religion ;)
Jimmy (bez aluzji ;) )
-
hendrix, bo cos tam popindolil ale przynajmniej umial sie zacpac porzadnie. a goscie z bad religion to punkowe dresiarstwo, jak offspring. jebac ich!
-
O ile wygrana Dżoplin mnie wnerwila, o tyle zwyciestwo Hendriksa mnie uraduje.
-
Hendrix, spiewac nie potrafil, ale gral zacnie.
-
No to, Waltari, zagłosowałem tak, żebyś był uradowany :)
-
Głos na Kubusia.
-
Nie no, nie porównujmy Bad Religion do Offspring. Dawno temu BR nagrali dużo świetnych płyt, mieli znakomite teksty. Szkoda tylko, że nagrali gdzieś tak o 8 płyt za dużo i się nie rozpadli.
Głos na Voodoo Child.
-
Niech będzie Hendrix...
-
Szkoda tylko, że nagrali gdzieś tak o 8 płyt za dużo i się nie rozpadli.
no wlasnie , no wlasnie, slusznie pan prawisz panie kormak.
-
Jimi Hendrix... to będzie druzgocace zwycięstwo ;)
...ale Bad Religion tez kiedyś był fajny...
-
Obie nazwy znam tylko ze słyszenia :roll: , więc pass :lol:
-
ee tam. Pas. BR nie lubię, a Jimi to nuda.
-
dobra, przyjmuję zakłady na zwycięzcę. :lol:
-
Jimi Hendrix ;)
-
Bad Religion
-
Bad Religion , Jimi jest nuuuuudny....
-
Nowa bitwa ! Raus Raus, Już już. Skończmy tę rundę przed końcem matur.
-
Jimi Hendrix i wszystko jasne :D
-
No właśnie nic nie jest jasne bo nie wiem na kogo zagłosować...
-
jednak murzyn,
zreszta na hendrixa zaczalem patrzec ostatnio nieco laskawszym okiem
-
Jimi jest nuuuuudny....
Że niby ja jestem nudny?! :evil:
-
Jimmy = Jimi ?? skoro tak twierdzisz , to chyba tez jestes :p
-
Hendrix... Coraz dziwniejsze te zestawienia są... Następne proponuje Mozart vs. Britney Spears
-
No niech się ten pojedynek skończy! :?
-
Hendrix :roll:
-
Jimi, a jak inaczej :)
-
Hendrix
-
No niech się ten pojedynek skończy! :?
jestem ZA!
ja glosowalem na Bad Religion :badgrin:
-
Karmazynowy Król rządzi.
-
Z d*** wys**** zestawienie znowu :? King Crimson oczywiście
-
King Crimson ok, ale Ch. Brothers bardziej mi sie podoba.
-
KING CRIMSON :D
-
Choćby nie wiem, jakie to było niemetalowe, oddaje głos na Chemical Brothers. Umca Umca, Push the button...
-
My finger is on the button ;). so push it :D
no i sie kliknelo w Chemical Brothers :D
-
mam dylemat,zaglosowalem na braci rzecz jasna ale doszedlem do wniosku ze jest jakies male prawdoposobienstwo ze gdy zaczne namawiac do wykopania king crimson to ktos moze bedzie chcial mi zrobic na zlosc i zaglosuje wlasnie na nich bo mnie nie lubi
-
Chemical Brothers.
-
King Crimson... oszywiście ;)
-
bez pyty kemikale. co to jest w ogole ten king crimson?
-
Coraz dziwniejsze te zestawienia są... Następne proponuje Mozart vs. Britney Spears
Heh, też się kiedyś już czepiałem. Kormak to losuje, nie wybiera :) .
Kemikal Bradaz oczywiście (jak mówi Stasio - już od 10 lat nie jedzą ekstazek!).
Ha! I za Q-Tipa w "Galvanize" oczywiście :).
-
King Crimson
-
King Crimson
-
KC!
-
King Crimson
-
Chemical Brothers, zdecydowanie.
-
Nawet nie będę pisał, bo to chyba oczywiste na kogo oddałem głos.
-
King Crimson, bo kto to jest Chemical Brothers?
-
EJnokurcze lubie CB, ale mimo wszystko i tak zagłosuje na King Crimson :P
-
w mordeczkę, ciężko. niechaj będzie King Crimson. :?
-
King Crimson... tak jakby można było mieć wątpliwości ;)
-
znowu odpadnie cos fajnego w walce z banda dziadow z przed pol wieku niemalze :|
wiec co to ten king crimson?
-
wiec co to ten king crimson?
entombed kiedys gral jeden ich numer
raczej kiepski jak na entombed
-
Chemical BrOTHERS !!!!!!!!!!!!!!!!!
-
King Crimson bo drugiego to nie znam ( a jeżeli to jest to co kolega mówił "maj finger is on de baton, pusz de baton" to już nie mam najmniejszych wątpliwości... ale coś czuje że kumpel wkręcał ;) nie możliwe żeby takie gówno przegrywało z king crimson
-
wiec co to ten king crimson?
entombed kiedys gral jeden ich numer
raczej kiepski jak na entombed
A co to jest Entombed?
nie możliwe żeby takie gówno przegrywało z king crimson
To chyba dobrze, ze przegrywa?
-
pas.
-
King Crimson - tak jakoś wypadło. Miałem zagłosować na Chemicznych braci? Co oni w ogóle grają za muzykę? :)
-
znowu odpadnie cos fajnego w walce z banda dziadow z przed pol wieku niemalze :|
ciesz się, że nie ma Beethovena bo wtedy cała "bitwa" i tak od początku by była przegrana :]
]
kto to jest Chemical Brothers?
A co to jest Entombed?
o google waszmość nie słyszał?
głos na Chemical Brothers (za Around the world i resztę klasyki)
-
znowu odpadnie cos fajnego w walce z banda dziadow z przed pol wieku niemalze :|
ciesz się, że nie ma Beethovena bo wtedy cała "bitwa" i tak od początku by była przegrana :]
]
kto to jest Chemical Brothers?
A co to jest Entombed?
o google waszmość nie słyszał?
głos na Chemical Brothers (za Around the world i resztę klasyki)
Co to jest google? ;)
-
głos na Chemical Brothers (za Around the world i resztę klasyki)
"Around The World" to raczej Daft Punk...
-
głos na Chemical Brothers (za Around the world i resztę klasyki)
"Around The World" to raczej Daft Punk...
Tudziez RHCP...
-
ciesz się, że nie ma Beethovena bo wtedy cała "bitwa" i tak od początku by była przegrana :]
wlasnie. bo to przeciez klasyk. bo tak wiele zrobil dla muzyki. bo czerpali z niego niemalze wszyscy muzycy, czy to disco, rock czy regge. ah jaka szkoda, ze go nie ma. moze wygralby z king crimson!
-
"Around The World" to raczej Daft Punk...
myślałem o "Hey girl..." a napisałem "Around..." - jestem przemęczony :]
wlasnie. bo to przeciez klasyk. bo tak wiele zrobil dla muzyki. bo czerpali z niego niemalze wszyscy muzycy, czy to disco, rock czy regge. ah jaka szkoda, ze go nie ma. moze wygralby z king crimson!
a wszystko zaczęło sie od galer na których nadzorcy walili w bębny dla utrzymania rytmu wiosłowania i to właśnie oni winni wygrać
-
a wszystko zaczęło sie od galer na których nadzorcy walili w bębny dla utrzymania rytmu wiosłowania i to właśnie oni winni wygrać
kurde szkoda, ze nie startuja :(
-
ciesz się, że nie ma Beethovena bo wtedy cała "bitwa" i tak od początku by była przegrana :]
Co tam Beethoven. Szkoda że nie startuje Johann Gambolputty de von Ausfern-schplenden-schlitter-crasscrenbon-fried-digger-dangle-dungle-burstein-von-knacker-thrasher-apple-banger-horowitz-ticolensic-grander-knotty-spelltinkle-grandlich-grumblemeyer-spelterwasser-kürstlich-himbleeisen-bahnwagen-gutenabend-bitte-eine-nürnburger-bratwustle-gerspurten-mit-zweimache-luber-hundsfut-gumberaber-shönendanker-kalbsfleisch-mittler-raucher von Hautkopft z Ulm. W końcu to największe nazwisko niemieckiej muzyki barokowej i pozamiatałby wszystkich.
-
A ja uważam iż powinien wygrać Richard Wagner :D
-
Co to jest google? ;)
Taki zespół. Ale już nie istnieją. Nagrali dwa dema i się rozpadli.
-
King Crimson ... klasyka :)
-
hehe... słusznie... przejęzyczyłem sie... chodziło o to jak moze king crimson przegrywać z takim gównem...
//edit...
ale na szczęście już wygrywa :P
-
Chemical Brothers ... klasyka :)
-
Taa też zagłosowałem na Chemical Brothers... po prostu trzeba :D
-
King Crimson-za całokształt, a już na pewno za "21st Century Schizoid Man"
-
Chemiczni!
-
Brzydki remis, brzydki. Glosujcie na KC
-
BUAHAHAHAHA
I po remisie :)
-
hehehe,tak juz moze zostac
-
Wynik jest nie do zaakceptowania. Tako rzecze Iskariota.
-
Głosujcieże na KC! Huzia!
-
Przedciętny zespolik vs legenda psychodelicznego rocka ? głos na King Crimson.
wste
-
King Crimson i psychodeliczny rock?
-
w ramach akcji antypiernikowej glosuje nad mad season i wypaczam wynik bitwy
hehe,a jednak kc odpadl
-
w ramach akcji antypiernikowej glosuje nad mad season i wypaczam wynik bitwy
-
DALCZEGO !? DLAAAACZEEGO !!?? :cry:
Dwa me najulubieńsze zespoły ... Mad Season to definicja Seattle Soundu ... jeżeli chce się o nim wszystko dowiedzieć to wystarczy zapuścić "Above" ... i do tego genialny głos Eddiego Veddera i jednego z moich wokalistów nr 1 - Lane'a Staleya do tego jeszcze perkusista Screaming Trees ,no po prostu cud miód :D ... A De Dors ekstrakalsa sama w sobie ... i do tego Manzarek grajacy na dwóch instrumentach jednocześnie- obu na wirtuozerskim poziomie ... i ten psychodeliczny głos pana nieboszczka Morissona. Kazdy utwór jest osobnym arcydziełem.
Dlatego też głosuję na De Dors , dla osiągnięcia remisu ...
pzdr.
-
Eeeee? Gdzie ty masz głos Eddiego Veddera na "Above"?
Głos na Mad Season oczywiście. Fan hery wygrywa z fanem burbona.
-
Hmmm no nie wiem nie wiem na co by tu zaglosowac tym razem...
-
The Doors
-
Weeee!! CB wygrało!
A w tym pojedynku głos na The Doors. Bo nie wiem co to MS.
-
Mad Season, ale Doors, jak leci z glosnikow, to nie wylaczam.
-
The doors !!!!!!!
-
The Doors
Ehh, chemiczni wygrali z porzadna muzyka :/
-
MAD SEASON i niech zajdą jak najwyżej.
(King Crimson przegrało z Chemicals? :shock: )
-
Te Drzwi, bo nie tamte ;) No i MS nie znam :)
-
Mad Season
-
Zagłosowałem na The Doors bo Mad Season nie znam za dobrze
-
Wachałem się niczym wachadło, ale koniec końców głos na Mad Season. Nie obraże się jak wygrają.
-
Król Jaszczur oczywiście ;)
-
Głosujcie na The Doors ! Za mało starców przeszło do następnej rundy...
-
Z trudem i bólem, ale ostatecznie Doorsi. Choć trochę żal...
-
ooo :oops: taak racje prawisz panie Kormak, pomieszało się mi się z Temple fo The Dog, chodziło oczywiście o Mike Mc Cready'ego :? . Człowiekiem jestem i ludzkie popełniam błędy...
Ale w końcu doszło do remisu...
Pzdr.
-
głosować na MAD SEASON! :evil:
-
no nie wiem no nie wiem nadal sie zastanawiam nad wyborem....
-
hmm doprowadzilem do remisu.. Piter przyszłosc swiata w Twoich rekach
-
ojojoj i coz tu poczac
-
ojojoj i coz tu poczac
the doors albo nie dostaniesz upragnionego banana ;)
-
Passs.
-
Mad Season... z całym szacunkeim dla dziadków...
P.S. Yeah, Chemicalsi w 3 rundzie [;
-
ojojoj i coz tu poczac
badz soba
wybierz mad season
-
Mad Seasons ...ale tylko daltego ze nie unosze d00rsow :roll:
;)
-
Niech będzie The Doors...
-
The Doors, bo tego drugiego nie znam...
-
mad season - i wygrywa :D
-
Piter, apeluję do Twojego poczucia polskości. nie daj się podjudzać karłom reakcji. zagłosuj na MAD SEASON. :idea: :D
-
Zagłosuj na The Doors Piter, będzie więcej emocji :lol:
-
Piter, Ty łajzo ! Zagłosuj na Mad Season zanim Cię zbanują . . . :lol:
Pojdz za głosem serc . . . eee . . . Kormaka ! Oraz Twojego ulubionego redaktora, czyli mnie !
-
Piter na the doors, znow bedzie remis
-
Pojdz za głosem serc . . . eee . . . Kormaka ! Oraz Twojego ulubionego redaktora, czyli mnie !
Kiedyś ty panie redaktorze ostatni raz coś napisał?
-
Wypracowanie na temat "Zydzi. Problematyka asymilacji w literaturze pozytywistycznej". Ale to bylo zanim zostalem abiturientem.
-
Kiedyś ty panie redaktorze ostatni raz coś napisał?
josef to "mysliciel opierdalacz", obija sie jak malo , ktory redaktor. bana mu!!!
WOLNOSC DLA PITERA!!!
-
The Doors
Droga do 3 rundy ;)
-
No i c**j. Proponuję w przedbiegach zdyskwalifikować zespoły powstałe po 1985 roku i zostawić samych dziadów, którzy albo już nie żyją, albo odcinają kupony od tych czterech fajnych utworów, które kiedyś zagrali i dzięki nim stali się sławni.
-
Mad Season... z całym szacunkeim dla dziadków...
P.S. Yeah, Chemicalsi w 3 rundzie [;
Do 3 razy sztuka...
-
The Doors - obłędna muzyka, wspaniałe poetyckie teksty Morrisona.
Kiedyś to muzycy potrafili się wyluzować :D
-
Doorsi, bo nie znam MS, a pozatem Drzwiczek nawet da się słuchać.
-
tu nawet nie ma się nad czym zastanawiać... jednorazówka a zespół pełną gębą. i dlatego dziwnię się miłośnikom jednorazówki, pomimo tego, że to świetny projekt był. a może dwieri nie słyszeli :roll:
-
O Wy, plugawe nasienie. Jak możecie ? Jak wogole mozna wypaczac wynik bitwy, nie znajac Mad Season ? Phi.
josef to "mysliciel opierdalacz", obija sie jak malo , ktory redaktor. bana mu!!!
WOLNOSC DLA PITERA!!!
Przykro mi, zostałeś rozpracowany. Twoj wspołudział w wielu zbrodniach Pitera, za ktore odszedl z Tego świata jest az nadto namacalny. A mimo to nie masz ani jednego ostrzezenia ! Musisz byc alter ego, ktoregos z moderatorow. Pod ta przykrywka bezczelnie sobie i bezkarnie spamujesz ! Nie ujdzie Ci to płazem Papo Solu.
-
Kurcze caly weekend bylem offline i znow mnie minal ciekawy pojedynek, a zastal nieciekawy. Cale szczescie, ze ChBros zwyciezyli, z calym szacunkiem ofkos.
Dzis glosuje na MS.
-
No, bracie moj z jednego miasta ! Kombinuj kumpli i głosujcie na Mad Season, nie moze przegrac !
-
the doors ... moze i zbudowali slawe na zlym, zbuntowanym i szczerze mówiac pozerskim wokaliscie ... ale ... costam grac umieja ;)
-
the doors ... moze i zbudowali slawe na zlym, zbuntowanym i szczerze mówiac pozerskim wokaliscie ... ale ... costam grac umieja ;)
Pozdrawiam !
-
Soundgarden za wokal.
-
Choć Sndgrdn to już gatunek wymarły, wolę ich niż żywe skamieniałości.
Hell, głos na Cornella bez dwóch zdań!
-
soundgarden jest dead
r. stones jest undead
pozostawie sprawe nekrofilom.
pas.
-
Stones, z wielkim szacunkiem dla Soundgarden...
-
Cornell
-
Stonesi, aczkolwiek ciągnęło kursor w stronę Soundgarden.
-
Stonesi :!: Muszą wygrać :D
-
Soundgarden... Nazwa ładniej brzmi ;)
-
Soundarged!
-
Soundgarden. "...In de Dżizys Krajst Połz..."
-
Jasne, że Soundgarden.
Nigdy nie lubiłem filmów o zombie, zombie na scenie też nie.
-
Soundgarden zdecydowanie. Mega ultra OK!
-
pas,wole stonsow ale nie bede na nich glosowal bo nie chce kolejnych pierdzieli
-
Oddaję głos na Toczace się Kamienie. Moze nie wygrają, ale przynajmniej powalczą dinozaury.
-
Panie, daj pan spokój...
(Chyba że RS zacznie wygrywać to zagłosuję przeciwko).
-
no jasne, że Rolling Stonesi :badgrin:
-
Stonesi, a jakże ;)
-
Soundgarden ze względu na Krzysiową obnarzoną klatę ... a tak na prawdę to była to dzwiękowa rewolucja i lepsze bynajmniej od jakiegoś narvanowego I hate myself and I want to die
A już niedługo nowy Audioslave :badgrin:
Pzdr.
-
Rolling Stones :D
-
Zdecydowanie Soundgarden! Stonesów jakoś nigdy nie polubiłem, wątpię w autentyczność ich przekazu, mam wrażenie, że są produktem skrojonym na potrzeby młodych gniewnych zbuntowanych (oczywiście w latach 60.) Ale parę hitów mają wporzo, np. cała płyta Sticky Fingers jest jak dla mnie niezła, Sympathy for the Devil jest ok i może jeszcze kilka. Stonesi w latach 90 też do mnie nie przemawiają, ale doceniam ich za "odkrycie" Angeliny Jolie - wystąpiła w teledysku "anybody seen my babe", jeśli się nie mylę...
-
wątpię w autentyczność ich przekazu
jakiego przekazu?sex,drugs i rock'n'roll?
-
Soundgarden > mimo wszystko lubie wokal Cronella :D
-
Nie wiem praktycznie nic, ani o jednym, ani o drugim. Bitwa nie jest szczegolnie pasjonujaca. Ale Soundgardenskich muzykow slyszalem przy okazji TOTD czy tam MLB, wiec zaglosuje.
-
Soundgarden... Tralalalalala mam nadzieje, że to koniec przygody RS w tej zabawie !
-
Nie bylo mnie troche czasu ale na szczęscie moi faworyci przeszli dalej. :)
Tymczasem glos na Soundgarden. Za "Spoonman" :P
-
Nie wiem praktycznie nic, ani o jednym, ani o drugim.
i nie ma sie czym chwalić :lol:
-
ale nie ma też czego żałować
-
fakt,stonsi to nie zespol dla josefa,lepiej niech sie zajmie dickinsonem
-
Paaas... Soundgarden nie znam, a RS powinni już zakończyć swoją karierę w STG.
-
Soundgarden za "Black hole sun"
-
R. Stones ... hmm tak jakoś ...
-
Soundgarden - Black Hole Sun ;d
-
Soundgarden za wokal Cornella (no i za Black Hole Sun ;) )
-
Stonesie - za Satisfaction i Angie :D
-
fakt,stonsi to nie zespol dla josefa,lepiej niech sie zajmie dickinsonem
Nie zapomne wyspowiadać się podczas nastepnej mszy z sympatii do Dickinsona :roll:
-
Soundgarden - Black Hole Sun
-
Pas - oba zespoły cenię bardzo. nie chce któremuś zaszkodzić. później zagłosuje na słabszego.
-
Ostatnia bitwa II rundy, ludziska!!!
Nooooo Clayman, to jak będzie z tym niegłosowaniem na dinozaury? \m/
-
axl niech wypieprza \m/
-
GNR.
-
axl niech wypieprza \m/
-
<Take me down to the paradise city. where the grass is green and the girls are pretty>
no i za solówki Slasha
wste
-
Jungle, welcome to the jungle... :lol:
-
Metalowcy górą!
-
Piperzyć axla! :lol: "Thats the way I like it babe! I don`t wonna live forever!"
-
o k**wa ale para. zule trafily na zuli. motorhead oczywiscie. clayman wyjasnil wszystko.
-
Metalowcy górą!
znaczy nie glosowales?
-
Mycha na ryju Lemmy'ego śni mi się po nocach...
Głosuję na Gunów, bo chcę doczekać wydania "Chinese Democracy".
-
Motorhead.
-
Ja tam zagłosuje bez przekokania na Motorhead, bo Gunsów nigdy nie lubiałem specjalnie
-
clayman niech wypieprza\m/
-
ostatnia bitwa ...gorsza para moze byc tylko jedna
Motorhead vs. Type o' Negative :x
ehh glosuje tylko dlatego zeby nie music klikac na 'pokaz wyniki' :roll:
-
clayman niech wypieprza\m/
\m/
-
Mycha na ryju Lemmy'ego śni mi się po nocach...
Głosuję na Gunów, bo chcę doczekać wydania "Chinese Democracy".
Podobnież mają wyjść jak w Chinach zapanuje demokracja [[[;
gnr
-
axl niech wypieprza \m/
kurcze , mam to samo :)
-
Gunsi, z przekory.
-
Gunsi, z przekory.
przeciez byl remis
-
Gunsi, z przekory.
przeciez byl remis
\m/
-
Gunsi - mam fajne wspomnienia związane z ich muzyką :D
-
Gunsi i Rosesi
-
Tym razem to trudny wybor....
Stawiam na Motorhead, za Ace of Spades.
-
Ja tu chcialem zacytowac, ale wste mnie ubiegl:
<Take me down to the paradise city. where the grass is green and the girls are pretty>
-
No nie... Ale zestawienie... I co ja mam teraz wybrać?!?
<myśli>
<intesywnie myśli>
<2 godziny później>
Dobra, niech bedzie Motorhead...
-
Motorhead, za powiedzenie Axl'a: "gramy dla wszystkich oprócz Polaków i Żydów" - disgusting :?
-
Ja tam jestem niedoinformowany, ale z jakiej paki od walnął coś takiego???? Czemu? :? :?
-
Motorhead, za powiedzenie Axl'a: "gramy dla wszystkich oprócz Polaków i Żydów" - disgusting :?
Ale on zagrał dla Żydów :lol:
-
[Irony mode on]
Połowa ludności (wyłączając żółtych) na świecie to Żydzi, więc bardzo możliwe ;)
[/Irony mode off]
Jednak sam fakt, że stwierdził cos takiego jest obrzydliwy. A to, że zrobił coś innego świadczy tylko o hipokryzji i dziecięcości Axl'a, czyż nie? Zresztą dawał na to wiele dowodów.
-
axl niech wypieprza \m/
-
Po tylu spasowanych pojedynkach nadchodzi taki, gdzie nie mam pojęcia co wybrać. Spojrzałem - Motorheadzi przegrywają - więc wspomogę Lemmy'ego. Ale oba zespoły świetne :D
-
Guns, ale bez entuzjazmu. I to raczej za pana w kapeluszu i z gitara, bo ten biegajacy po scenie w majtkach i z opaska na glowie to jakis taki niemądry mi sie wydaje.
-
Motor f**kin' head. jeah, \m/
-
goly pan z fajkiem w gebie - dawno wiekszego szpanera nie bylo :)
Gunsi :)
-
Połowa ludności (wyłączając żółtych) na świecie to Żydzi, więc bardzo możliwe
Ale wiesz to normalny koncert w Izraelu :P
Jednak sam fakt, że stwierdził cos takiego jest obrzydliwy. A to, że zrobił coś innego świadczy tylko o hipokryzji i dziecięcości Axl'a, czyż nie?
Biznes to biznes! ;) Jak myślisz, jak długo System of a Down nie bedzie grał w Polsce pamiętając swój występ przed Slayerem? :lol: Sądze, że jednak niedługo przyjadą.
A tak na marginesie: to podobno jest tylko plotka... tak samo twierdził chyba Slash, Eminem i wielu wielu innych.
-
Guns N' Roses
-
Guns N' Roses, nie przepadam za Motorhead :roll:
-
za powiedzenie Axl'a: "gramy dla wszystkich oprócz Polaków i Żydów" - disgusting
to tylko urban legend.
A Wagnera też nie lubisz za to, że fanatycznie nienawidził Żydów? I nie słuchasz jego muzyki?
-
za powiedzenie Axl'a: "gramy dla wszystkich oprócz Polaków i Żydów" - disgusting
to tylko urban legend.
Może ten tekst to legenda, ale Axl był rasistą. a przynajmniej piosenki które śpiewał czasem miały rasistowski przekaz np.
piosenka one i the milion:
"Police and niggers
That's right
Get out of my way"
"Immigrants and faggots
They make no sense to me
They come to our country
And think they'll do as they please
Like start some mini Iran,
Or spread some f**kin' disease"
ale mnie to nie przeszkadza. każdy czegoś nie lubi, ja nie lubie pomidorów, a axl policjantów,żydów,imigrantów i homoseksualistów. ma prawo. a gunsom sie głos należy chociaż za Slasha
-
ale mnie to nie przeszkadza. każdy czegoś nie lubi, ja nie lubie pomidorów, a axl policjantów,żydów,imigrantów i homoseksualistów.
Piekne słowa. A ja nie lubię szpinaku, śmierdzących arabów, zasranych czarnuchów, pe**dolonych pedałów, je**banych psów, żółtych gnojów, ***** żydów, Wy**** komuchów, Zapi**** ciot z długimi włosami, Zapiż**** łysoli-kiboli, i tych Obs*** katoli. Za to całkiem lubię jajecznicę.
-
Motorhead, za cały ten hałas który od lat konsekwentnie wytwarzają :D
-
A może Lemmy w skrytości ducha nienawidzi Polaków? I zabija małe foczki pałką? I skopuje misie koala z drzew? I topi koty w workach?
-
I skopuje misie koala z drzew?
I dobrze. Co się wożą na drzewach uszate palanty. Motorhead rządzi.
-
Jak to dziwnie wypada raz spotykają się jakies słabe zespoły a tutaj tacy giganci. No cóż wyb,ór ciężki . GR- szanuję za wiele płyt a szczególnie "apetite for destruction" zaś Motorhead za wiele świetnych mocnych piosenek takich jak "aces of spades"
Jednak mój wybó to Guns N Roses
-
Police and niggers
That's right
Get out of my way"
"Immigrants and faggots
They make no sense to me
They come to our country
And think they'll do as they please
Like start some mini Iran,
Or spread some f**kin' disease"
jedyny naprawde fajny numer gnr \m/
-
Może sentymentalny jestem, ale zagłosuję na Gunsów.
-
Oczywiscie Guns N' Roses. Za fajne kompozycje i Slasha.
Sluchanie Motorhead przychodzi mi z duzym trudem.
-
Motorhead, rzecz jasna!
Słuchanie Gunsów... to było dobre na potańcówkach w głębokiej podstawówce :lol:
-
OCZYWISCIE MOTORHEAD !!!!!!! NIE PRZEPADAM ZA TWORCZOSCIA GUNS N ROSES 8)
-
kiedy ta bitwa sie skonczy?
-
gdy motorhead znowu obejmie prowadzenie \m/
-
:roll: Hmm, raczej mało prawdopodobne. W sumie to G'n'R już wygrali
-
taa,spieprzone gusty znowu o sobie przypomnialy
-
Spoko Clayman, jeszcze zagłosujesz na Axla jak GNR wpadnie w kolejnej rundzie na jakiegoś spróchniałego dziada. \m/
Dobra, etap II za nami. Jutro do południa postaram się rozlosować nowe pary i zaczniemy kolejną rundkie...
-
Spoko Clayman, jeszcze zagłosujesz na Axla jak GNR wpadnie w kolejnej rundzie na jakiegoś spróchniałego dziada. \m/
w to akurat nie watpie
-
Jethro Tull.
-
Bezapelacyjnie swój głos oddaję na Slayer
-
Slayer. Jest bardziej aryjski.
88!
-
Slayer, za świetne wstępy do kawałków 8) i za parę innych rzeczy ;)
-
Mój faworyt... SLAYER
-
Slayer
-
slayer \m/ slayer \m/slayer \m/
dziady wypieprzac \m/
groaaaaaaghhhhh!!!
-
slayer
-
dziady wypieprzac \m/
Slayer to też już w chwili obecnej dziady :roll: \m/
Ale mimo wszystko Slayer bo dla mnie wiek nie ma znaczenia, zresztą przekonali mnie do siebie ostatnim cackiem - Still Reigning
Pzdr.
-
Dobrze, żę TJ dostali chociaż jeden honorowy głos :p
Głos na Slayer.
-
Slayer choć bez przekonania
-
Zaczynają się pojedynki gigantów. I tym razem oczywiście SLAYER. Mistrzostwo kunsztu, perfekcja brzmienia. Nie mogą nie znaleźć się w 4 rundzie.
-
tym razem oczywiście JETHRO TULL!!!
trueblackdeathmetal's deaaaaad!!![/i] :badgrin:
-
trueblackdeathmetal's deaaaaad!!![/i] :badgrin:
To o Slayerze?
-
Jethro Tull
-
Slayer to też już w chwili obecnej dziady \m/
nie,slayer to moga byc najwyzej troche starsi panowie
a jt to dziady
-
slayer oczywiscie!
jimmy napisał:
trueblackdeathmetal's deaaaaad!!!
To o Slayerze?
pewnie o jethro tull.
jimmy chcial byc przez chwile mroczny.
-
Mimo wszystko stawiam na (tolka banana) ekstremę...
Slayer
-
Jako że jest to mój 666 post - Slayer \m/!!!
-
Jako że jest to mój 666 post - Slayer \m/!!!
To bylo zaplanowane? ;)
-
Jethro Tull. Slayer jakoś nigdy mi nie podchodził.
Jako, że to mój 300 post, i tak nic od tego nie zależy.
-
:lol:
-
jimmy chcial byc przez chwile mroczny.
To mój 1000 post!!! Od teraz zawsze już będę mega-mroczny!!!
Saaaaaaaaaaaataaaaaaaaaaaaaaaaan!!! :badgrin:
POZDRAWIAM!!!
BUAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!
-
no toż jasne, że Slayer.
-
No jasne że... SLAYER !!!!
-
To bylo zaplanowane? ;)
I tak zagłosowałbym na Slayera z powodu moich młodzieńczych fascynacji. A że wyszło jak wyszło to tym bardziej Araya powinien się cieszyć... ;)
-
To bylo zaplanowane? ;)
I tak zagłosowałbym na Slayera z powodu moich młodzieńczych fascynacji. A że wyszło jak wyszło to tym bardziej Araya powinien się cieszyć... ;)
A teraz ile masz już lata, że tiwerdzisz, że młodzieńcze lata już minęły ? 8)
-
zdecydowanie TAK dla Slayer :evil:
zdecydowanie NIE dla Jethro Tull :badgrin:
-
W mordę jeża, ależ dylemat :? Oba zespoły wniosły do muzyki bardzo dużo. Obu słucham z podobną pasją...
Co tam, stawiam na staruchów!
Really don't mind if you sit this one out... ;)
-
Jethro Tull, a co innego... :roll:
-
Jethro Tull, a co innego... :roll:
Moze Slayer? ;]
-
nie ;P
-
Zdecydowanie nie...
-
To jest pojedynek 3 rundy :?
Szkoda, naprawdę sporo lepszych bandów odpadło wcześniej.
-
To jest pojedynek 3 rundy
Szkoda, naprawdę sporo lepszych bandów odpadło wcześniej.
a co tu jest lepszego niz slayer?
-
dużo jest, dużo. ale w tym zestawieniu Slayer
-
To jest pojedynek 3 rundy
Szkoda, naprawdę sporo lepszych bandów odpadło wcześniej.
a co tu jest lepszego niz slayer?
Daj im spokój Śmigło niech sobie głosuja na te "inne rzeczy" niż Slayer. Np. O-zone proponuje tutaj zestawic wraz ze Slayerem i założe sie, że znajda sie tacy co bedą na to głosować i mówić, że Slayer to dno i takie tam ... :?
-
założe sie, że znajda sie tacy co bedą (...)mówić, że Slayer to dno i takie tam ... :?
Dziwnym nie jest ;)
Takie prawo różnych gustów
-
Daj im spokój Śmigło niech sobie głosuja na te "inne rzeczy" niż Slayer. Np. O-zone proponuje tutaj zestawic wraz ze Slayerem
To dobra propozycja. Popieram!
Tym bardziej słowa pochwały należą się ManiaCowi. Nie jest łatwo wybrać godnych siebie oponentów spośród tylu zespołów.
-
chyba ci sie slayer z within temptation pomylil
-
A teraz ile masz już lata, że tiwerdzisz, że młodzieńcze lata już minęły ? 8)
O jedno lato więcej od ciebie, jeśliś ciekaw. Ale w tym wypadku chodziło mi o moją "młodość górną i durną" ;) .
Clayman_ MUAHAHAHAHA!!! Widzisz Sol, teraz to będzie za tobą łaziło i łaziło... :D
-
A teraz ile masz już lata, że tiwerdzisz, że młodzieńcze lata już minęły ? 8)
O jedno lato więcej od ciebie, jeśliś ciekaw. Ale w tym wypadku chodziło mi o moją "młodość górną i durną" ;) .
Clayman_ MUAHAHAHAHA!!! Widzisz Sol, teraz to będzie za tobą łaziło i łaziło... :D
Rocznikowo mam juz 19. Na forum tutaj zmienia sie wiek dopiero w dniu ukończenia. Bliżej mam już do 19 niż 18. Tak więc chyba jesteśmy rówieśnikami :D
-
chyba ci sie slayer z within temptation pomylil
Mogłoby się łacno zdarzyć, gdyby nie dwuczłonowa nazwa tego drugiego.
Ale nie ma strachu. Wiem gdzie kończy się muzyka a zaczynają roboty drogowe.
Wybór należy do Ciebie...
(http://www.slaytanic.com/images/photos/dave1.jpg)(http://www.within-temptation.com/img/splash_memories.jpg) :roll:
-
Noo skoro juz myslimy takimi kategoriami to ja wybieram Jennifer Lopez.
-
Pass...
-
o jaki lombardo mlody. a ta pani po prawej ma orgazm czy sie gra dave'a zachwycila? czy within temptation to cos jak nightwish? a jesli to czemu zdjecie tego czegos jest zlaczone ze slayerem. przeciez to obraza dla kinga i spolki. wypraszam sobie takie prowokacje.
-
Lombardo to bog, kto tak nie uwaza nie slyszal Testament - "The Gathering".
A od tego drugiego wali najtlyszem na kilometr.
-
Ale pani z Within Temptation jest ładniejsza od pani Najtłysza. :? Poza tym, Slayera oceniasz po poziomie gry muzyków, a Within Temptation po kaształtności tyłka wokalistki. Po prostu inna nieporównywalna skala...
-
Poza tym, Slayera oceniasz po poziomie gry muzyków, a Within Temptation po kaształtności tyłka wokalistki. Po prostu inna nieporównywalna skala...
Niezależnie od skali, Within Temptation ma się przynajmniej czym pochwalić... :roll:
-
lol,przeciez panna z wt jest brzydka jak swinia i ma gruba dupe,wklej zdjecie ktore nie zostalo przerobione photoshopem
albo ja wkleje
http://alternativepop.pl/foto_2/zillo_2004/czesc2/sharon_within_temptation.jpg
hehehe,ale ciacho
-
Solitaire ciekawe kryteria przyjmuje jesli chodzi o dobor muzyki, nie ma co. Gdybym ja sie takimi kierowal to jak wspomnialem dyskografia Jennifer Lopez stalaby dumnie na polce.
albo ja wkleje
http://alternativepop.pl/foto_2/zillo_2004/czesc2/sharon_within_temptation.jpg
hehehe,ale ciacho
nie widac dupy
-
lol,przeciez panna z wt jest brzydka jak swinia i ma gruba dupe,wklej zdjecie ktore nie zostalo przerobione photoshopem
albo ja wkleje
http://alternativepop.pl/foto_2/zillo_2004/czesc2/sharon_within_temptation.jpg
hehehe,ale ciacho
Znać fana.
Ale gdybyś był true, wiedziałbyś, że to jej siostra. :roll:
-
nie widac dupy
zalujesz?
Ale gdybyś był true, wiedziałbyś, że to jej siostra.
siostra tez ma na imie sharon?
-
zalujesz?
tez chcialem sie posmiac
-
MUAHAHAHA !
Punkt dla Solitaira. Przyprawił Wam gębę.
:lol:
-
Rocznikowo mam juz 19.
Ja rocznikowo 20... ;)
Noo skoro juz myslimy takimi kategoriami to ja wybieram Jennifer Lopez.
Hmm, Salma Hayek coś może nagrywała?
czy within temptation to cos jak nightwish?
Bingo :D .
Ale pani z Within Temptation jest ładniejsza od pani Najtłysza. :?
Brzmią zupełnie tak samo. :p Podobnie jak wokaliści kapel power metalowych - chyba wszystkie mają jednego...
-
Hmm, Salma Hayek coś może nagrywała?
my dwaj,bracia \m/
Punkt dla Solitaira. Przyprawił Wam gębę.
najwieksza gebe przyprawila nam szaron
-
No to ja głosuje na Angeline Jolie za "Przerwaną lekcje muzyki" :) Tam spiewała chwileczke.
A z tych dwóch to JT. Za <<Aqualung>>:
Sitting on a park bench --
eyeing ittle girls with bad intent.
Snot running down his nose --
greasy fingers smearing shabby clothes.
Drying in the cold sun --
Watching as the frilly panties run.
Feeling like a dead duck --
spitting out pieces of his broken luck.
Sun streaking cold --
an old man wandering lonely.
Taking time
the only way he knows.
Leg hurting bad,
as he bends to pick a dog-end --
he goes down to the bog
and warms his feet.
Feeling alone --
the army's up the rode
salvation à la mode and
a cup of tea.
Aqualung my friend --
don't start away uneasy
you poor old sod, you see, it's only me.
Do you still remember
December's foggy freeze --
when the ice that
clings on to your beard is
screaming agony.
And you snatch your rattling last breaths
with deep-sea-diver sounds,
and the flowers bloom like
madness in the spring.
wste
-
my dwaj,bracia \m/
\m/
Cholera, teraz mnie wyklną na tym forum :?
:lol:
-
Dziwnym nie jest, że DEEP PURPLE... i to niekoniecznie za "Smoke on the water" 8)
-
pas,
zaden z muzykow tych zespolow mi sie nie podoba
-
pas,
zaden z muzykow tych zespolow mi sie nie podoba
clayman nie nasmiewaj sie z solitaire'a !
pas. jak narazie.
-
deep purple za perfect strangers i epizod z Satrianim
-
Depeche Mode.
-
Deep Purple...
-
Głos nie tyle za DM, co przeciwko DP.
-
Głos nie tyle za DM, co przeciwko DP.
Głos nie tyle za DP, co przeciwko DM.
Na DM nie zagłosowałbym nawet jeżeli była by ich bitwa przeciwko O-Zone. :?
-
Haha, dobre ;)
-
Depeche Mode.
Dont say you love me. Cause it is no good !
Waltari przybywaaaaaaaaaaj !
-
Black Night, Black Night ... tu ru ru ru ru ru ru ru tu tu ...
Purple :)
-
Głęboki fiolecik. Żadne modyfikowane depesze... ;)
-
rzecz jasna DM. 8)
-
nie wiem kogo bardziej chce widziec dalej ...pierwszy z brzegu > DP :?
-
Głos raczej na kilka piosenek niż na zespół... D M .
-
Ech... Obiecywałem sobie,że nie zagłosuję więcej na zespół w stylu Deep Purple. Ale na Depechów też głosu nie oddam, więc pasik.
-
Deep Purple, z szacunkiem dla rywali.
-
Depesze...
-
Ja wole Deep Purple za ich kawałek Smoke On The Wather. A tej drugiej kapeli nie słyszałem więc głosuje na purpli.
-
DM
-
Waltari przybywaaaaaaaaaaj !
Wlasnie wrocilem z dlugiego, wyjazdowego weekendu. Glos oczywiscie na DM, ale maja nie lada rywala. :cry:
-
Ja wole Deep Purple za ich kawałek Smoke On The Wather. A tej drugiej kapeli nie słyszałem więc głosuje na purpli.
Ja tez wole DP, ale zeby DM nie slyszec :shock:
-
I zeby jeszcze z DP slyszec jedynie Smoke on the water ; )
-
Po jednej stronie smoke on the water, Women from Tokyo, Child in Time i Highway star z jedną z najlepszych solówek ever. Po drugiej brak tych piosenek i pocieszni fani. 8)
DP
wste
-
pas, zaden z muzykow tych zespolow mi sie nie podoba
Już zaczynałem się bać o podłoże niechęci do Sharon siostry Sharon.
Kamień z serca.
clayman nie nasmiewaj sie z solitaire'a !
Nie słuchaj go, Clayman.
Deep Purple.
-
DP
a co do poprzedniej dyskusji , to zdecydowanie wole WT niz slayera... toz to smiech a nie muzyka ... nizej jest tylko cos w stylu gorgoroth czy carpathian forest... byloby JT , ale i tak ten glos by nic nie zmienil ...
-
Nie słuchaj go, Clayman.
nie sluchaj smigla,wcale sie z ciebie nie nasmiewam
Już zaczynałem się bać o podłoże niechęci do Sharon siostry Sharon.
a fota to nie byl wystarczajacy powod?
zdecydowanie wole WT niz slayera
sie wie
-
Deep Purple :D
-
Wolę Purpli.
-
Depeche Mode
-
Nie wiem, przeciwko czemu zagłosować, pas. :?
-
Purple
-
Z tej pary wybieram Deep Purple. Chyba można już zacząć kolejną bitwę, bo w tej większych zmian nie będzie ;)
-
Neeeeeext, please (me).
-
Ofkorz Purple
-
zdecydowalem sie na glos przeciwko dp
-
Depesze.Za dosłownie kilka kawałków...
-
Metalika :D
-
metallica. wszystko tylko nie u2.
-
MeeeeetaaaaaallicA!
Master of Puppets i wszystko jasne (wiem, wiem, dla bardzo niewielu osób na tym forum :lol: )
-
MetallicA, głosowałem na nich w poprzedniej rundzie, więc będę konsekwentny.
-
metallica
blues-country-rock'n'roll \m/
-
U2 - wszystko, tylko nie Metallica.
-
O kutwa :roll:
Oba zespoły cenię za pierwsze płyty. Dalsze to już komercja.
Metallica to przede wszystkim:
"Kill'em All"
"Ride the Lightning"
"Master of Puppets" (moja ulubiona :D )
"And Justice for All"
no i niech będzie Czarny Krążek
U2 cenię za:
"Boy"
"October"
"War"
"Under A blood red sky"
"The Unforgettable fire"
"The Joshua Tree"
Jako metalowiec powinienem na Metallicę
Hm...z przekory na U2 ;)
-
bardziej nie lubie U2
-
Oba zespoły cenię za pierwsze płyty. Dalsze to już komercja.
\m/
-
Lubie U2, ale bardziej lubie Metalike. I dlatego glosuje na ten wlasnie zespol.
-
Wole Metallice.
-
U2
-
MetallicA ;) Z respektem dla U2.
-
Głos na (potencjalnych) przegranych.
-
Po raz trzeci juz glosujemy na Metallice z sentymentu.
-
Metallica
-
Nie-Metallica.
-
Metallica rzecz jasna.
-
Bezapelacyjnie U2
-
Metallica za Master oF Puppets
-
Bez zastanowienia U2.
-
oua! mocna para :)
bez zastanowienia Meta za dokonania od Ride the Lightning do Black Albumu. nie slysze nic kompletnie pociagajacego w U2, takie tam plumkanie bez polotu :lol:
-
Ty też.
-
Po raz trzeci głosuję na Święcie Wkurzonych panów.
-
I znowu pas :/ U2 nie lubię, ale z drugiej strony, Metallica mimo,że jest miłym zespołem, na 4 rundę nie zasłużyła.
-
Metallica.
-
Uhhh...
U2
Jednak.
-
Za dzieciństwo spędzone przy dźwiękach 'Ride the Lightning' i 'Master of Puppets' :)
-
Stanowczo U2. Zawsze uwielbiałem ten zespół. Dla mnie bardziej jest rytmiczny od Metalicy. No i mój utwór którego słucham od 7 roku życia ,,Hold me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me" :D
-
Oczywiście, że Metallica. Jedyna i słuszna kapela, maruderzy WON!!!
-
Ty też.
nie rozumiem...
-
Chyba chodziło o to, że Ty tez plumkasz bez polotu :lol:
-
pozostawie to bez komentarza ...nie chce mi sie z pewnymi osobami wymieniac pogladow :roll:
-
Ja jednak sądzę,ze Alice chodziło o fakt iż oddała głos na U2...
-
A ja sadze, ze to ma 2 znaczenia. Wszyscy wiec macie racje. Co 'poeta' mial na mysli pyta pani od polskiego.
-
Stanowczo U2. Zawsze uwielbiałem ten zespół. Dla mnie bardziej jest rytmiczny od Metalicy. No i mój utwór którego słucham od 7 roku życia ,,Hold me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me" :D
wow, to ile masz lat?
-
wszystko tylko nie meta...
-
Zastanawiałem sie trochę. I wybieram Mettalicę bo to od niej mimo wszystko zacząłem przygodę z cięższą muzą.
-
Zdecydowanie meta za ride the lightning i master of puppets.Justice i balck tez sa ok a pozniej zaczely sie rockowe herezje typu load i s&m.Ach bym zapomnial o garage inc.Tylko przerobki ale dobre przerobki.
-
patrząc po wyborze: głos przeciw metalice
-
Nigdy się nie mogłem do U2 przekonać, a Metallicę lubię to i na nią głos oddam...
-
Też Metallica
-
Metallice z sentymentu... I za nic więcej.
-
Po oglądnięciu "Metallica: Some Kind of Monster" nigdy nie zagłosuje na ten zespół :?
-
a pozniej zaczely sie rockowe herezje typu load i s&m
Szaaaaaaaatan ich opętał, skoro nagrali rockowe płyty, o ja :shock:
-
Zagłosowałem na Metallice z sentymentu ale i tak uwaząm za skandla że Iron Maiden odpadło. :p
-
Mietalyka.
-
że Iron Maiden odpadło. :p
A myślisz, że ze Slayerem miało jakiekolwiek szanse? :badgrin: Slayer wygra te całe zpasy :P ja wam to mówie!
-
uwaząm za skandla że Iron Maiden odpadło. :p
Skandal to byłby, jakby to wtedy Slayer odpadł...
-
metalicca :)
-
Eee... już chyba po U2... dziwne :?
-
Niedziwne
-
bardzo niedziwne :D
-
U2 przynajmniej grają ciągle dobrą muzyke, w przeciwieństwie do metallicy
-
O, a co sprawia, że tak myslisz? Może KOMERCYJNY LOAD? Albo BEZNADZIEJNE St. Anger?
-
Cała twórczość Metallicy od black albumu to w czystej postaci kicz i komercha, której nie jestem nawet w stanie wskazującym słuchać.
-
No jasne, że Metallica... :)
-
metallica to takie rockowe disco polo,
u2 też, ale oni przynajmniej nie udają innych.
-
to jest meta dla U2
-
Wiedziałem, co po czarnym albumie to komercha i wiocha, buahahaha
A kogo udaje Metallica?
-
Wiedziałem, co po czarnym albumie to komercha i wiocha, buahahaha
A kogo udaje Metallica?
Kogo by nie udawali, grają gorzej od U2.
-
Dżizas, o gustach ponoć sie nie dyskutuje, ktos tak kulturalny jak Ty powinien o tym chyba wiedzieć..nawet jeśli uważasz, że grają gorzej od U2 to wypadałoby napisać: według mnie graja gorzej od U2. Zauważyłem na tym forum tendencję do wszechwiedzy na każdy możliwy temat. Niektórym userom wydaje sie, że są mentorami w różnych dziedzinach i to, co mówią, czego słuchaja, co czytają itd. jest najlepsze i najbardziej wartościowe. Opanujcie się, umysłowi onaniści z wielkim ego. Pozdrawiam
-
o gustach ponoć sie nie dyskutuje
Gusta są jedyną rzeczą o jakiej warto dyskutować :roll: I "forum gildii muzyki" to właśnie miejsce do dyskusji.
-
Ale nie można narzucać swojej opinii, wyrażonej w formie bardzo ogólnej, innym. O tym nie wiedziałeś?
-
Ciekawe, że nie odniosłeś się do drugiej części mojej wypowiedzi.
-
nawet jeśli uważasz, że grają gorzej od U2 to wypadałoby napisać: według mnie graja gorzej od U2.
przecież <według mnie >skoro on to pisze to chyba logiczne że to jest jego zdanie. nie popadajmy w paranoje, bo <według mnie> przed każdym zdaniem będziemy musieli pisać "według mnie".
Niektórym userom wydaje sie, że (...) to, co mówią, czego słuchaja, co czytają itd. jest najlepsze i najbardziej wartościowe.
to chyba logiczne że to czego słucham uważam za najlepsze i wartościowe. inaczej słuchałbym czegoś innego <co uważałbym za lepsze>
-
Bo co do drugiej to się nawet zgadzam :D :D Tylko,ze mi się to wydaje trochę wszystko zabawne. Traktowanie za bardzo na serio każdej wypowiedzi, w tematach dosyć luźnych i wesołych jak omawianie gustów muzycznych różnych ludzi jest niepoważne. To forum ma służyć dyskusji, a nie tworzeniu się kółeczek wzajemnej adoracji. Ale z drugiej strony przesadne przejmowanie sie tym czego ktoś słucha, co jest naprawdę złe, a co dobre, jest trochę głupie. :) Czy jak ktoś stwierdzi,że Metallica to najgorsze gówno ostatnich 20 lat, to przestaniesz go z tego powodu lubić? :D
-
Nie, ale jak każdą swoją opinią tak wyraża to przestaje mi się to podobac. Zreszta nie traktuję userów tego forum na zasadzie lubię\nie lubię a raczej zgadzam się\nie zgadzam się. Z większościa się nie zgadzam ;)
-
Nie, ale jak każdą swoją opinią tak wyraża to przestaje mi się to podobac.
To sposób na wyładowanie muzycznej frustracji :D :D Poza tym jak się codziennie tolerancyjny muzycznie, to tutaj może się powyżywać ;) ;)
Z większościa się nie zgadzam ;)
Ja też :]
-
Poza tym jak się codziennie tolerancyjny muzycznie, to tutaj może się powyżywać ;) ;)
Ach ta ucieczka w komputer, kiedy nie boisz się komuś NAPISAĆ CO MYŚLISZ, możesz być taki wredny, zły, szalony i wszyscy zobacza jaki jesteś...na forum Gildii ;)
-
Kogo by nie udawali, grają gorzej od U2.
przynajmniej nie graja wszystkiego na jedno kopyto jak u2 wlasnie. kazdy utwor tarapampa taki sam. i bono, ktoremu sie wydaje, ze jest dobrym wokalista, i w ogole cala ta legenda rockowego zespolu...
ale shit. i tak wygra slayer i mozna jebac cala reszte :badgrin: bo slayer nie musi niczego udawac - wiadomo, ze to najlepszy zespol najlepsi gitarzysci i najlepszy perkusista. i nawet to , ze wala wszystko na jedno kopyto przemawia tylko za nimi. jak slayer tu wygra - to wprowadzamy krwawa wladze !!!!
-
I wszyscy pożałują głosowania na drewniaków!!! :evil: :badgrin:
-
i tak wygra slayer i mozna jebac cala reszte :badgrin: bo slayer nie musi niczego udawac - wiadomo, ze to najlepszy zespol najlepsi gitarzysci i najlepszy perkusista. i nawet to , ze wala wszystko na jedno kopyto przemawia tylko za nimi. jak slayer tu wygra - to wprowadzamy krwawa wladze !!!!
Racja! Slayer to królowie i nikt im nie podskoczy! :evil:
-
Dżizas, o gustach ponoć sie nie dyskutuje, ktos tak kulturalny jak Ty powinien o tym chyba wiedzieć..
Dziękuję za komplement.
Lubię dyskutować o gustach, wybacz słabość.
nawet jeśli uważasz, że grają gorzej od U2 to wypadałoby napisać: według mnie graja gorzej od U2.
Według mnie grają gorzej od U2.
Ale nikt poza mną nie używa mojego konta.
]przynajmniej nie graja wszystkiego na jedno kopyto jak u2 wlasnie. kazdy utwor tarapampa taki sam. i bono, ktoremu sie wydaje, ze jest dobrym wokalista
I mi jeszcze się tak wydaje.
i w ogole cala ta legenda rockowego zespolu...
Nie słucham legendy, tylko muzyki.
ale shit. i tak wygra slayer i mozna jebac cala reszte Bad Grin bo slayer nie musi niczego udawac - wiadomo, ze to najlepszy zespol najlepsi gitarzysci i najlepszy perkusista. i nawet to , ze wala wszystko na jedno kopyto przemawia tylko za nimi. jak slayer tu wygra - to wprowadzamy krwawa wladze !!!!
To nie odpadli w barażach z Within Temptation. :?
Chyba zaszła jakaś pomyłka, Kormaku?
Wielki zawód, wielki... :(
-
Zróbmy tak - wywalisz z Forum Offtopic wszystkich Wszechpolaków, wcisnę do bitwy Within Temptation.
I napiszesz jeszcze, że nie lubisz Busha! \m/
-
I mi jeszcze się tak wydaje.
coz, twoja wola.
Nie słucham legendy, tylko muzyki.
no wlasnie tego nie rozumiem. bo tym bardziej bym ich nie sluchal.
To nie odpadli w barażach z Within Temptation.
a co to jest within temptation? bo nawet nie pamietam czy tu byli. widocznie slayer ich przerobil na paroweczki zanim zdarzylem na slayera zaglosowac.
-
]przynajmniej nie graja wszystkiego na jedno kopyto jak u2 wlasnie. kazdy utwor tarapampa taki sam. i bono, ktoremu sie wydaje, ze jest dobrym wokalista
I mi jeszcze się tak wydaje.
Dokladnie, tylko wam sie wydaje.
-
Bjork, ale bez przekonania.
-
ja nis jo plin
-
przynajmniej nie graja wszystkiego na jedno kopyto jak u2 wlasnie. kazdy utwor tarapampa taki sam. i bono, ktoremu sie wydaje, ze jest dobrym wokalista
I mi jeszcze się tak wydaje.
Dokladnie, tylko wam sie wydaje.
I, co ciekawsze, nic więcej nie jest potrzebne do przyjemności z słuchania. I nikomu więcej się nie musi wydawać.
Zróbmy tak - wywalisz z Forum Offtopic wszystkich Wszechpolaków, wcisnę do bitwy Within Temptation.
I napiszesz jeszcze, że nie lubisz Busha! \m/
Nie lubię Busha.
A nad Wszechpolakami się pomyśli.
Gotyckie wąpierze w starciu z czempionami hałasu.:lol:
Runda II, rzecz jasna. We wstępnym boju polegli pod naporem Sharon i Photoshopa.
A póki co Bjork. :)
-
Pas
-
ja nis jop lin
-
Nie lubię Busha.
Jakoś bez przekonania to było. Nie wierzę ci!
A nad Wszechpolakami się pomyśli.
Za późno...
Głos na piegowatego elfa z Islandii.
-
Żadnego z nich nie znam ale oddam głos na Bjork bo ta druga nazwa mi sie nie podoba 8)
-
Auuuuu.
Coraz gorzej z wyborem.
dżejdżej. Ale bez przekonania.
-
Głos na Bjork.
Bo Joplin lubią ludzie z Idola.
-
głos na Bjork ale bardziej za aktorstwo niż muzykę (a zarazem głos przeci Joplin, bo nie lubię zapijaczonych, zaćpanych, charczących "ikon" okresu dzieci kwiatów)
-
Bjork jeszcze poznac doglebnie nie zdazylem. Pamietam ją jedynie z "Tańcząć w ciemnościach". Bardzo dobra rola. Ale glos na JejJej.
-
Janis Joplin
-
Janis Joplin ale bez jakiś większych emocji :roll:
-
podobnie jak przedmowca ;)
-
JJ :)
o cholercia , remis tylko ? :/
-
łojezuu. dwa skrzeczace smoki. pas.
-
Bjork zdecydowanie. JJ wywoluje we mnie wstret.
-
W sumie mniej nie lubię Bjork....
-
Trudny wybór... Niech bedzie BJ...
-
JJ to nuda. Oczywiście Bjork!!
-
Zagłosowałem na Bjork. Według mnie ciekawiej śpiewa
-
nie moge sie zdecydowac ktorego paszteta bardziej nie lubie
pas
ciekaw jest na co zaglosowal soltaire
-
Boska Janis - nie ma chyba kawałka, za który bym jej nie cenił :)
-
Bjork - oprócz dobrych utworów ma też głos :)
-
ciekaw jest na co zaglosowal soltaire
Zaspokoiłbyś ciekawość zerkając 2 strony wstecz.
Ale że lubię pomagać innym...
A póki co Bjork. :)
Ma ładniejszy nosek.
-
f**kt, ze Bjork.
-
Bjork za slabo znam... a wiec JJ i "Summer Canibals" ;)
-
Zaspokoiłbyś ciekawość zerkając 2 strony wstecz.
pewnie widzialem ale jestem jak leonard shelby
-
...tzn brzydki i z wklęsłą acz napakowaną klatą ?
-
hmm,mozliwe
ale chodzilo mi bardziej o stan umyslowy
-
Oczywiście Björk, ale JJ też lubię.
-
bjork.
-
Joplin :D
Bjork - nie trawię
-
tak jak wyżej 8)
-
Bjork, ale bez większych emocji :roll:
-
Strasznie trudny wybór, ale jednak Janis Joplin.
-
byle nie bjork :/
-
Janis, acz bez wielkich emocji...
-
Czy mozna już zmienić pary ?? Bo te juz są nudne....
-
czekamy jeszcze na 8 glosow na JJ , wtedy ewentualnie cyrk moze pojechac dalej :p
-
a gdzie sie podziala ankieta??
:shock:
-
Cypress Hill i mam nadzieje, ze tak juz zostanie.
-
dokladnie tak jak Sir Szmer 8)
zreszta konfrontacja zapowiada sie smakowicie ...a jak na moj gust to RHCP to jush i tak za daleko zaszli :badgrin:
-
c h
maja kilka fajnych numerow,red hoci zadnego
-
Zdecydowanie PAPRYCZKI :D
-
No pieknie zaczyna sie ten pojedynek, ale boje sie o CH.
...a lot of the sharks out there,
try to take a bite or something...
-
Ciężki wybór - oba te zespoły bardzo lubie, więc zagłosuje zasadą - głos na tego, kto przegrywa aktualnie...
RHCP
-
Glosuje na RHCP ,bo nie lubie Cypress Hill a Rhcp zawsze chętnie słucham.
-
RHCP, z szacunkiem dla CH.
-
rhcp bez dwóch zdań
-
CH, dobra kapela - w przeciwieństwie do tego drugiego zamulacza. :?
-
ch oczywiscie.
-
ch, bo rhcp lubie tylko "give it away", "aeroplane" i "rollercaster of love"
-
Głusuje na RHCP.
-
Rhcp, choć nie jest to to, co tygryski lubią najbardziej
-
hot.
-
erhacepe.
-
Co to Cypress Hill?? Głos na RHCP bo się kiedyś nimi jarałem.
-
Nie sądziłem, że CH dotrą aż do trzeciej rundy.
Równocześnie, nie chcę mi się teraz wierzyć, że (co się zapowiada) mogą odpaść w pojedynku z tak tandetnym zespołem jak RHCP. :?
-
no to Red Hoci, za...one hot minute i californiłóstwo
-
Cypress Hill
Maciej zdrajco, Serek Ci tego nie wybaczy !
-
Cypress Hill :!:
-
Red Hot, wybór był wręcz banalnie prosty 8)
-
CH za takie kawalki jak Rock Superstar czy Illusions czy mnóstwo dobrej muzy do jointów; takie perłki jak <I love u MaryJace>, <Whonna get high ?>, <Hits from the Bong> czy wreszcie <Roll it up, light it up, smoke it up>. No i oczywiście Insane in Da Brain :D Whant to mess with me ? Don't u know I'm locco ? :lol:
wste
-
Red Hot Chili Peppers
-
najpierw Motorhead przegrywa z GnR, teraz CH z RHCP :? . zrozumiałbym gdyby RHCP grali jak za czasów One hot minute ale aby głosować po Californication?
-
W tym akurat naprawdę nie widzę nic złego :roll:
-
Twój pech. ;)
-
Skoro tak mówisz/piszesz :lol:
-
Oba zespoly lubie, ale glos na Cypress Hill [itak nic nie zmieni]
-
najpierw Motorhead przegrywa z GnR, teraz CH z RHCP
i bogu dzięki
-
najpierw Motorhead przegrywa z GnR, teraz CH z RHCP
i bogu dzięki
no w koncu jakis post typowy dla tego forum
szkoda ze ironi ze slayerem przegrali,nie?
-
szkoda ze ironi ze slayerem przegrali,nie?
No.
-
Wielka.
-
Red Hot Chili Peppers
-
Red Hot czyli PEPPERS
-
i bogu dzięki
Clayman_ napisał:
szkoda ze ironi ze slayerem przegrali,nie?
No.
wstydu oszczedzcie.
-
No dobrze, pozwalamy Ci się nie wstydzić.
-
jezu to cudowne, ale to nie ja glosowalem na rhcp - wiec chyba mylisz osoby...
-
Zdecydowanie, tylko i wylacznie RHCP i tak juz zostanie.
-
ehh serce placze z bolu widzac taki wynik :cry:
zamulacze gora :roll:
:|
-
Nie zdziwię się, jak Red Hoci wygrają całą wojnę, nie tylko tę bitwę. Do czega i ja się przyczynię :badgrin:
-
Jak już to RHCP - ale bez entuzjazmu :cry:
-
RHCP, ale tylko dlatego ze CH nie znam. Cos podejrzewam ze w przeciwnym wypadku bez dwoch zdan wybralbym ich. Ale RHCP to sympatyczny zespol, za swych najlepszych lat.
-
Josef masz niesamowite zaleglosci :shock:
Zalatw sobie Cypress Hill "IV". Tych ktorzy beda proponowac inne plyty - olej.
-
Miałeś chyba na myśli płytę "Black Sunday".
-
za pozno na proponowanie ch,juz odpadli,lepiej by zrobil gdyby sie zapoznal ze slayerem \m/
-
Wiem Josef ze Kormak to dla Ciebie wielki autorytet, ale tym razem uwierzyc mi musisz iz nie ma on racji.
za pozno na proponowanie ch,juz odpadli,lepiej by zrobil gdyby sie zapoznal ze slayerem \m/
byle nie z God hates us all.
-
Już masz bana kurde \m/
-
byle nie z God hates us all.
ze wszystkimi \m/
-
Już masz bana kurde \m/
to jest akurat fakt
ze wszystkimi \m/
Byle predzej.
Mialem wizje - God Hates Us All jest klawy.
EXILEEEEEEEEEEEEE \m/
-
to jest akurat fakt
Muahahahaha !
Pozdrawiam !
p.s. siegne po te Wasze plyty, oj siegne.
-
trudny dla mnie wybór, ale PJ.
byłem pierwszy. :D
-
pas
-
No pewnie,że Death.Kiedyś sie tegło słuchało, oj słuchało...
-
Dla mnie wybór jest oczywisty - Death, świetna kapela, w której grał jeden z najlepszych gitarzystów (R.I.P.) Chuck Schuldiner. Mam nadzieję, że ten zespół przejdzie do kolejnej rundy i... trochę dalej 8)
-
Oj kurczę, ale kiła. Nie wiem doprawdy, Obie kapele bardzo, bardzo wysoko cenie. PJ to jedna z moich ulubionych rockowych kapel, a DEATH to zjawisko nietuzinkowe i jedyny zespol deathmetalowy ktory mnie naprawde wciagnal.
Zaglosuje na Death, bo pewnie i tak wtopią, ale z wielkims zacunkiem dla PJ.
-
sam nie wiem,oba zespoly to wyjatkowo nudne meczenie buly
grungowe hipisiarstwo z jednej i "niesamowita technika a poza tym chuck nie zyje" z drugiej strony
pas
-
Oj, wybór trudny...
Wstrzymam się chyba z głosem i poratuję przegrywającego.
-
PJ
-
<roaaargh!!!!!> Deeeaaath!! Grunge'owe brudasy z Pearl Jam już się nawalczyły w STG, a Death zasłużył na wejście do ĆwierĆfinału.
-
pidżeje
-
Nie no - Pearl Jam.
-
Obydwoma zespołami katowany byłem przez taką jedną pannę, która gustu muzycznego nie miała, ale miała fajne cycki. Obu nie lubię, więc pasuję jak na razie.
-
Def nie znam. Nazwa brzmi hewimetalowo. To coś w stylu Ajon Mejden?
Słyszałem album Perl Dżem, chyba dziesiąty ("Ten") i był nawet sympatyczny, zatem na ten zespół zagłosuję ;)
-
Death :D
-
sam nie wiem,oba zespoly to wyjatkowo nudne meczenie buly
grungowe hipisiarstwo z jednej i "niesamowita technika a poza tym chuck nie zyje" z drugiej strony
Bla bla bla. PJ z grungem to ma tyle wspolnego . . . a wielkosc Death nie jest wynikiem tylko smierci Chucka i niesamowitej techniki. Zreszta co ja bede sie produkowal. I tak wiem jaki cel Ci przyswiecal w pisaniu tego postu. Ty obrzydliwy prowokatorze.
-
death.
-
Słyszałem album Perl Dżem, chyba dziesiąty ("Ten") i był nawet sympatyczny, zatem na ten zespół zagłosuję
Ten było ich pierwszym albumem.
Wybór dla mnie oczywisty. PJ
-
Ja tez na Pearl Jam, bo w tej parze oni sa u mnie górą, choć generalnie to ich nie lubie za bardzo.
-
Death, bez cienia wątpliwości.
mam nadzieję że wyniki się jeszcze odwrócą :(
-
Def nie znam. Nazwa brzmi hewimetalowo. To coś w stylu Ajon Mejden?
To cos gorszego niż Iron Maiden, dobrze że zagłosowałeś na PJ ;)
Będzie Ci to wynagrodzone w niebie.
-
pierwszy glos anty w tej rundzie ...oczywiscie przeciwko Pearl Jam :badgrin:
-
Death! Death! Death! :evil: , choć i tak przegrywają
-
Pearl
Jam
:evil: :evil: :evil: :cry:
-
Przecz z nudziarzami z Pearl Jam :!: :badgrin: :evil:
tylko DEATH jak nie wygrają to zwątpie... doceńcie geniusz ŚP Chucka :!:
-
Pearl Jam :)
-
Jam.
Pearl Jam.
-
Pass
-
Pearl Jam !!!
-
Pearl Jam
-
Death rlz.
-
perl dżem..bo o def zem nie slyszal bo zem z wioski jest ;)
-
Nie znosze Death... Więc Perełki z dżemu...
-
Też nie znosze Death - Pearl Jam więc. A tym, ktorym sie wydaje, że smędzą polecam "Do the Evolution" :roll: I'm the first mammal to wear pants yeah !
wste
-
A tym, ktorym sie wydaje, że smędzą polecam
a co to jest "smędzenie"? jakbys mogl to wytlumacz.
-
a co to jest "smędzenie"? jakbys mogl to wytlumacz.
Nie moge.
wste
-
A tym, ktorym sie wydaje, że smędzą polecam
a co to jest "smędzenie"? jakbys mogl to wytlumacz.
Chyba chodzi o:
Under the bridge, Scar Tissue i wiele innych im podobnych :)
-
A tym, ktorym sie wydaje, że smędzą polecam
a co to jest "smędzenie"? jakbys mogl to wytlumacz.
Chyba chodziło o "swędzenie". Jak coś kogoś swędzi to go denerwuje, tak jak PJ na przykład.
-
Kurcze tak genialny zespół jakim był bez wątpienia Death przegrywa z nudziarzami from Pearl Jam :?: :shock: :?
Dobra, nic to... zawsze mogło być gorzej... zamiast PJ to mogłabyć Nirvana :evil:
RiP Chuck
-
Gdyby zamiast PJ była Nirvana, to z pewnością oddałbym głos na Death.
Jednak PJ (niekonsekwentny jestem, bo mówiłem wcześniej o ratowaniu przegrywającego) ale nic to. Bardzo lubię tom dziesiontom płytę :).
-
To ja juz wiem do kogo pije nasz Gliniany człowiek:
Kurcze tak genialny zespół jakim był bez wątpienia Death przegrywa z nudziarzami from Pearl Jam Question Shock Confused
Dobra, nic to... zawsze mogło być gorzej... zamiast PJ to mogłabyć Nirvana Evil or Very Mad
RiP Chuck
Przecz z nudziarzami z Pearl Jam Exclamation Bad Grin Evil or Very Mad
tylko DEATH jak nie wygrają to zwątpie... doceńcie geniusz ŚP Chucka Exclamation
Z pewnoscią żadnej płyty Pearl Jamu nie slyszal ow jegomosc, jezeli nazywa PJ nudziarzami. A Ciebie Musley pobije za kojarzenie PJ z Nirvana. Nie ten poziom.
-
Z pewnoscią żadnej płyty Pearl Jamu nie slyszal ow jegomosc, jezeli nazywa PJ nudziarzami.
Nie po prostu usłyszał Jeremy i Black i myśli, że znawca z niego :lol:
A Ciebie Musley pobije za kojarzenie PJ z Nirvana. Nie ten poziom.
Racja! Kurt mógł góra Vedderowi mikrofon na scene wnieść i podłączyć! :lol:
-
To ja juz wiem do kogo pije nasz Gliniany człowiek
glupio ci teraz?
-
Pearl Jam.
Bo Death miało świetnego gitarzystę i beznadziejnego kompozytora. :roll:
-
w sumie szkoda ze death nie walczy z nirvana,pasowaloby bo obaj frontmani nie zyja
zaglosowalbym oczywiscie na nirvane
-
RiP Chuck
Racja! - - klimat prawie jak z papieżem.
A Ciebie Musley pobije za kojarzenie PJ z Nirvana. Nie ten poziom.
Panie! Toż to ja tylko w jednej linijce ustawiłem te dwa zespoły. Nie przyszłoby mi do głowy ich ze sobą porównywać!
Mogę złożyć samokrytykę...
-
glupio ci teraz?
Wiesz, bede studiowal filozofie, wprawiam sie teraz na forum do czucia sie glupio w przyszlosci.
-
Pinkflojdy, Pinkflojdy! :D
-
szkoda black sabbath,odpadna w walce z takim badziewiem
-
Pink Floyd lubię. Ale Black Sabbath to Black Sabbath. Za jedna z moich ulubionych plyt wogole, czyli Vol. 4 !
-
Black Sabbath
-
BS dziwnym nie jest !!
-
szkoda black sabbath,odpadna w walce z takim badziewiem
Jak na razie biją Pink na głowę!
-
Pink Floyd, a jakże
-
Jak na razie biją Pink na głowę!
nie uwierze ze to sie dlugo utrzyma
chociaz gdyby wygrali to niewiele wynikow mogloby mnie bardziej ucieszyc
-
Mnie ucieszyłaby bardziej chyba tylko porażka Metalliki.
-
kiedy w koncu zapamietasz kormaku ze metallica to bardzo fajny zespol
o yeaaaah
-
Pink Floyd.
o yeaaaah
-
PF. Za wczesne płyty.
-
No nieeee, nie tak to miało wyglądać!
-
Trudno. Co zrobić.
-
Mocna para, ale glos na Pink Floyd, choc nie powiem zeby byli moja ulubiona kapela.
-
wybór ciężki. jednak PF.
-
PF z szacunkiem dla Black Sabath.
-
huh! pojedynek tytanow :D
moj glos jednak na BS ...z calym szacunkiem dla PF ;)
-
kiedy w koncu zapamietasz kormaku ze metallica to bardzo fajny zespol
Zespół może i fajny, ale muzyka straszna.
Jeszcze gdyby Scott Reeder został ich basistą, może by to się jakoś odbiło na muzyce... a tak na scenie skacze Benicio Del Toro.
No i nie mów, że po obejrzeniu "Some kind of monster" nie czułeś się zażenowany.
Cytując Jasona Newsteda, oto co powiedział o zatrudnieniu przez zespół terapeuty: "I THINK IT'S f**kING LAME... AND WEAK"
yeaaaaahhhhhh
-
Black Sabbath.
-
Pink Floyd zdecydowanie!
-
ozzy, ozzy, ozzy, ozzy, ozzy!
-
No i nie mów, że po obejrzeniu "Some kind of monster" nie czułeś się zażenowany.
Nie trzeba niczego oglądać, żeby być zażenowanym tym zespołem i jego pozycją.
A od Flojdów się odczepta, chamy! ;) :p
-
Kurde no... Black Sabbath, czy Pink Floyd?!? dlaczego takie zestawienia robicie! Te dwie kapele maja wejśc do finału! Ale niech wygra Pink Floyd.
-
O, ten dobrze mówi, chociaż słucha Mejdenków.
-
O, ten dobrze mówi, chociaż słucha Mejdenków.
Jesteś gupi i bzidal :p ;)
-
Ale mi z tym dobrze! 8)
-
Black Sabbath ...
aczkolwiek PF tez powinien przejsc :) tyle innych g.wien przeszlo :)
-
Jak na razie jeszcze żadne gówno nie przeszło. :roll: I nie powinniśmy do tego dopuścić. Pink Floyd.
-
No jak to żadne gówno nie przeszło ? A Metalica i Deep Purple?
-
Pink Floyd, baz szacunku do ozzyego.
-
o k**wa znowu dziady :O. pas.
-
Z pewnoscią żadnej płyty Pearl Jamu nie slyszal ow jegomosc, jezeli nazywa PJ nudziarzami.
Nie po prostu usłyszał Jeremy i Black i myśli, że znawca z niego :lol:
Przyznam się, że nic oprócz albumu "Ten" nie słyszałem i jest to dobry album, ale wierzcie mi w porównaninu do tak wielkiego zespołu jakim był Death całe to Pearl Jam może się schować. Death to zespół genialny... A Pearl Jam po prostu dobry - nic więcej....
W tym temacie daje pas - kocham i Pink Floyd i Black Sabbath (jak musiałbym głosować, ale nie musze, wybrałbym Floydów)...
-
(jak musiałbym głosować, ale nie musze, wybrałbym Floydów)...
No, to dobrze,że nie musisz i nie głosujesz.
-
kormak kormak a czemu tu nie byc aphex twina? przeciez to wspolczesny mozart.
-
kormak kormak a czemu tu nie byc aphex twina? przeciez to wspolczesny mozart.
No może aż Mozart to nie,ale rzeczywiście słaby nie jest.
Ale chyba lepiej dla niego,że nie uczestniczy w konkursie.Obawiam się,ze by wtopił w pojedynku z jakimś shitem.
-
Zespół może i fajny, ale muzyka straszna.
Jeszcze gdyby Scott Reeder został ich basistą, może by to się jakoś odbiło na muzyce... a tak na scenie skacze Benicio Del Toro.
No i nie mów, że po obejrzeniu "Some kind of monster" nie czułeś się zażenowany.
Cytując Jasona Newsteda, oto co powiedział o zatrudnieniu przez zespół terapeuty: "I THINK IT'S f**kING LAME... AND WEAK"
co z tego,fajnie graja,maja fajne teledyski,hetfield fajnie robi "o yeaaah"
a skom nie widzialem wiec nie czuje zadnego zazenowania,zreszta zamiast ogladac jakies pseudobiograficzne filmy wole obejrzec koncert
ale w jednym musze sie zgodzic,niepotrzebnie brali malpe do zespolu,szczegolnie ze jednym z kandydatow byl nick olivieri
o k**wa znowu dziady :O. pas.
glosuj na mniejsze zlo przynajmniej
-
o k**wa znowu dziady :O. pas.
Tez mi powod by nie glosowac.
Przyznam się, że nic oprócz albumu "Ten" nie słyszałem i jest to dobry album, ale wierzcie mi w porównaninu do tak wielkiego zespołu jakim był Death całe to Pearl Jam może się schować. Death to zespół genialny... A Pearl Jam po prostu dobry - nic więcej....
1) Znasz jedna plyte i oceniasz zespol
2) Mowisz ze to dobra plyta a mimo to bluzgasz na zespol
3) Plyta genialna w dorobku Deathu jest z pewnoscia Symbolic, nie ma slabych punktow. Natomiast nad kazda inna bym sie zastanowil. Ostatnia jest zbyt ciezka w odbiorze, czesto niepotrzebnie chaotyczne momenty znajduja sie obok wgniatajacych w podloge motywow. Co do reszty sie bym nie wypowiadal, Leprosy to wałek niepowtarzalny, ale to za malo by w ten spozob dogmatyzowac. Wiec udowodnij mi te wielkosc, wtedy Ci uwierze.
kormak kormak a czemu tu nie byc aphex twina? przeciez to wspolczesny mozart.
Co to jest Aphex Twin ?
-
glosuj na mniejsze zlo przynajmniej
nie chce juz wiecej wybierac miedzy mniejszym a wiekszym zlem, chce byc wreszcie dobry...jak orlando bloom w "kingdom...".
Ale chyba lepiej dla niego,że nie uczestniczy w konkursie.Obawiam się,ze by wtopił w pojedynku z jakimś shitem.
najprawdopodobniej tak by sie stalo.
Tez mi powod by nie glosowac
dobry jak kazdy inny.
Co to jest Aphex Twin ?
to wspolczesny mozart.
-
Głos na Black Sabbath - starych wariatów ;) Czasem miło posłuchać, Pink Floyd niby też, ale wolę Ozziego. To taki porządny człowiek... :)
-
O nie, już łeb w łeb idą.... :(
-
nie chce juz wiecej wybierac miedzy mniejszym a wiekszym zlem, chce byc wreszcie dobry...jak orlando bloom w "kingdom...".
nie ogladalem kingdom a wiec logiczne jest ze powinienes zaglosowac na bs
O nie, już łeb w łeb idą....
a to niespodzianka :o
-
O nie, już łeb w łeb idą.... :(
I dobrze, bo to pojedynek dwóch świetnych zespołów. :roll:
-
I dobrze, bo to pojedynek dwóch świetnych zespołów. :roll:
Spośród których jeden jest jednak świetniejszy.I to on powinien zwyciężyć
Nawet jednym głosem. ;)
-
Jednak Black Sabbath.
-
I dobrze, bo to pojedynek dwóch świetnych zespołów. :roll:
Spośród których jeden jest jednak świetniejszy.I to on powinien zwyciężyć
Nawet jednym głosem. ;)
Bo sa zespoly swietne i swietniejsze.
-
I dobrze, bo to pojedynek dwóch świetnych zespołów. :roll:
Spośród których jeden jest jednak świetniejszy.I to on powinien zwyciężyć
Nawet jednym głosem. ;)
Bo sa zespoly swietne i swietniejsze.
I dlatego wygrać powinni Flojdzi. :p
-
ale w jednym musze sie zgodzic,niepotrzebnie brali malpe do zespolu,szczegolnie ze jednym z kandydatow byl nick olivieri
?? Skąd masz takie informacje? Nigdzie się z tym nie spotkałem, wątpię, żeby Olivieri chciał grać w takim cyrku na kółkach, nie wytrzymałby dlugo. A znając jego tryb życia na trasie wychodzący z różnych nałogów Trzej Panowie nie daliby rady...
Na przesłuchaniu basistów, które pokazali w "Some Kind Of Monster" zebrało się paru znanych basistów, np. z Corrosion Of Conformity, od Alanis Morrissette (hahaha), The Cult (buhahaha), Twiggy z Marylin Manson (bwhahahahaha) czy Danny Lohner z NIN (muhahaha!). Był też Scott Reeder (ex-Kyuss, ex-Unida), chyba znalazł się tam przez przypadek.
-
pas, nie jestem w stanie się zdecydować.
obydwa zespoły zasługują na następną rundę.
wspomogę przegrywającego :D
-
?? Skąd masz takie informacje?
wyczytalem to albo na fanowskiej stronie kyussa albo na fanowskiej stronie metalliki
wątpię, żeby Olivieri chciał grać w takim cyrku na kółkach, nie wytrzymałby dlugo.
a jak kyuss gral trase z metallika to go nie bylo wtedy w skladzie?
z drugiej strony to zastanawiam sie nad tym czy olivieri nie pomylil mi sie z reederem ale nie chce mi sie tego sprawdzac
-
Pink Floyd, ale... za wcześnie te zespoły na siebie trafiły :cry:
-
ok,nie znalazlem nigdzie informacji nt nicka i metalliki czyli raczej dalem ciala
ale za to znalazlem cos innego ciekawego:
basista z corrosion of conformity ktory staral sie o granie w metallice byl peeper keenan,
to bylby dopiero czad \m/
-
3) Plyta genialna w dorobku Deathu jest z pewnoscia Symbolic, nie ma slabych punktow. Natomiast nad kazda inna bym sie zastanowil. Ostatnia jest zbyt ciezka w odbiorze, czesto niepotrzebnie chaotyczne momenty znajduja sie obok wgniatajacych w podloge motywow. Co do reszty sie bym nie wypowiadal, Leprosy to wałek niepowtarzalny, ale to za malo by w ten spozob dogmatyzowac. Wiec udowodnij mi te wielkosc, wtedy Ci uwierze.
Więc na początku sory za bluzgi :) na PJ bo rzeczywiście znajomość jednej płyty to za mało. Ale ponoć ta płyta jest wizytówką zespołu więc może i było to uzasadnione ... Mniejsza o to - "Leprosy" prawdziwy brudny death metal, ale mimo wszystko są już tu przebłyski geniuszu. Jak dla mnie muza świetna, ale ja jestem maniakiem death metalu więc może dlatego. "Spiritual Healnig" pomine, bo nie przepadam za tą płytą i powiedziałbym nawet, że wole "Ten" :badgrin: Ale tylko w przypadku tego albumu... Jakoś do mnie nie przemawia. A od "Human" wszystko się zaczęło - ta cała deathowa progresja, świetne riffy, solówki, energia - niesamowita okraszona melodiami pięknymi po prostu. "ITP" to już czysta wirtuozeria, ale nadal jest to death metal i sączy się z tej płyty ciężar i energia... "Symbolic" - geniusz pod każdym względem. Ostatnia płytka to jeszcze dalszy eksperyment już nie tak chwytliwy jak poprzedniczka, ale powiedziałbym, że po kilku(nasto)krotnej podróży w głąb "The sound.." stwierdzić można swodobdnie, że jest równie genialna co "Symbolic". Każdy instrument gra tu równoważną role, nie ma tu niepotrzebnej nutki - i to jest właśnie Death... Po prostu żal mi, że odpadli już na tym poziomie... No ale cóż mówi się trudno...
-
I dobrze, bo to pojedynek dwóch świetnych zespołów. :roll:
Spośród których jeden jest jednak świetniejszy.I to on powinien zwyciężyć
Nawet jednym głosem. ;)
Bo sa zespoly swietne i swietniejsze.
I dlatego wygrać powinni Flojdzi. :p
Nie da sie ukryc ;]
-
Floydzi - za Wish You Were Here
-
BS...
ale z ciezkim sercem :p
-
I dlatego wygrać powinni Flojdzi.
a moze zdabadzmy sie jednak na odrobine przewrotnosci i pozwolmy wygrac lepszym?
-
I dlatego wygrać powinni Flojdzi.
a moze zdabadzmy sie jednak na odrobine przewrotnosci i pozwolmy wygrac lepszym?
Narazie sie niestety na to nie zanosi.
-
Narazie sie niestety na to nie zanosi.
szkoda sabbathow,oj szkoda :cry:
-
Blek Sabat, bo ściągnełem sobie album Pink Floyd i to jakieś porno było :( .
-
Narazie sie niestety na to nie zanosi.
szkoda sabbathow,oj szkoda :cry:
Jakby sie poczuli gdyby sie dowiedzieli, ze wygrali bedac gorszymi? :(
-
Na te wiedźmy co się zbierają na "black masses"
P.S.
"Czy to przypadek czy sprawka szatana psze pana?" - właśnie u mnie leci BS :D
-
Dobra, pora zamknąc już te bitwe.Jej wynik satysfakcjonuje chyba wszystkich, prawda?
No, wiedziałem,że się ze mną zgodzicie
-
Słit Dżizas, toż to się już prawie rok ciągnie, może trochę tempa he ?
Ile wisi jedna bitwa ?
-
Każda bitwa wisi dokładnie 48 godzin, po czym automatycznie zostaje zablokowana możliwość głosowania.
Piter, witamy z powrotem.
-
Nie no teraz to już za miło się zrobiło.
Wietrzę jakiś podstęp.
Klawego masz awatara.
-
mam nadzieje ze zadazysz zaglosowac na bs zanim cie znowu zbanuja
-
Jak zagłosuje na PF to sam go zbanuję.
-
Nie zwykłem podejmować decyzji pod presją.
-
AAA!!! Zapomniałem się przywitać! Witaj Piter, miło, że znowu jesteś z nami :D. Jak na oazie :D.
-
Jak zagłosuje na PF to sam go zbanuję.
i to jest wlasnie dobry moderator \m/
(chociaz gdybym ja bym modem to zbanowalbym jeszcze pozostale konta \m/)
-
Dobra, pora zamknąc już te bitwe.Jej wynik satysfakcjonuje chyba wszystkich, prawda?
No, wiedziałem,że się ze mną zgodzicie
Bożesz Ty mój. Baldwinie, Ty naprawde mnie rozsmieszyłeś :shock: :shock: :shock:
p.s. Piter - ty zak*^* p *&^ i szelmo. Ty niedorajdo, bosy p101309. Ty nie znajacy sie na muzyce obrzydliwy paszczurze ! Szkoda, ze wrociles !
-
Oho, dzisiaj Knecht ma specyficzne poczucie humoru.
-
Wszystko przez te zdjęcia Solitaire'a z rozchłestanym rozporkiem.
-
i to jest wlasnie dobry moderator \m/
(chociaz gdybym ja bym modem to zbanowalbym jeszcze pozostale konta \m/)
Nie dość że wazeliniarz to jeszcze mały szpiegulec.
-
Wszystko przez te zdjęcia Solitaire'a z rozchłestanym rozporkiem.
:lol:
oj josef, josef, czego sie tu mozna dowiedziec.
hahahahaha
-
Baldwin, prosze, juz mnie brzuch boli ze śmiechu. :lol: :lol: :lol:
-
Przestancie, nie macie litosci.
Hahahahaha !
Hihihihihihi !
-
i to jest wlasnie dobry moderator \m/
(chociaz gdybym ja bym modem to zbanowalbym jeszcze pozostale konta \m/)
Nie dość że wazeliniarz to jeszcze mały szpiegulec.
zobaczymy kto bedzie wazeliniarzem gdy zostane modem
-
No zobaczymy.
-
zobaczymy kto bedzie wazeliniarzem gdy zostane modem
Ale nie zostaniesz ! Bo jestes stronniczy, i to ja jestem kochankiem Sola. Ha ! \m/
-
Chlopaki sie widze ostro bawia ;]
-
i to ja jestem kochankiem Sola. Ha ! \m/
Sol!!! Z posiadanych przeze mnie danych wynika, że Josef jest 14letnim chłopcem! Za to można dostać bana w sądzie! :shock:
Wiedziałem, że fani gothicu, a w szczególności Within Temptation są jacyś szemrani :? .
edit: Kiedy nagrałem słowo "Solitaire" na taśmę i puściłem od tyłu, wyszło "Perwersyjna przyjemność" :shock: .
-
A ja jak nagrałem "Josef Knecht" i puściłem od tyłu, to wyszło "Thcenk Fosej" !
-
a wiecie co wychodzi z
to ja jestem kochankiem Sola.
lepiej nie probujcie tego w domu, bo ja prawie przenioslem sie na tamten swiat. sprawdzajcie na wlasne ryzyko.
-
PF
-
ja mam tylko skromna nadzieje , ze juz minelo 48h :P
-
kurcze moglem zaglosowac na PF - to by byl remis :-)
-
Za to umrzesz mlodo.
-
kurcze moglem zaglosowac na PF - to by byl remis :-)
i dobrze zrobiles ...gdyz aktualnie jest remis :P
-
Ha HA! dinozaury gromią dinozaury, ale sie ciesze, że wygrywa BS
-
To się tak nie ciesz, bo dla podniesienia dramaturgii oddaję głos na Pink Floyd ;)
-
To ja jeszcze bardziej podniosę dramaturgię i doprowadzę do remisu 8)
-
nie no,kormak,daj im ostrzezenia
zaraz tworze sobie dodatkowe konta
-
Finał to będzie okres masowej produkcji kont, powiadam wam. Z 600 głosów oddanych będzie na bank.
-
W chwili obecnej jest remis, a że dogrywek nie lubię jednak oddam ten swój głos (z bólem serca, że ranię Sabbs) na Pink Floyd :!: Chyba na to zasługują...
-
Zacięta bitwa. A nie ma opcji żeby obydwie kapele przeszły dalej? na przykład gdy jedna wygra jednym głosem, lub bedzie remis?
-
Heh. To mój pierwszy post. I ten pierwszy post oddaje Pink Floyd!
-
Nie no, to niepoważne...
W odwecie, przy potycze wktórej stroną będzie Pink zagłosuję na ich konkurenta.Chocby nim miał być Carramba...
-
w tej sytuacji głos na sabbathów.
już prawie remis :D
-
Niech przejdą oba! niech przejda oba! Prosze!!! Kormak! Zmiłuj się nad nami! ;)
-
BS
-
BS
-
Heh. To mój pierwszy post. I ten pierwszy post oddaje Pink Floyd!
niedobry poczatek
bardzo niedobry poczatek
-
hehe , dramaturgia na miare finalu :)
-
A ja w ramach debiutu na forum zagłosowałem na Black Sabbath.
Przy okazji witam wszystkich (chyba miłośnicy Pink Floyd mnie z miejsca znienawidzą :) )
-
A ja w ramach debiutu na forum zagłosowałem na Black Sabbath.
Przy okazji witam wszystkich (chyba miłośnicy Pink Floyd mnie z miejsca znienawidzą :) )
co sie nimi przejmujesz , swoj chlop jestes , dobrej muzyki sluchasz :P
-
A ja w ramach debiutu na forum zagłosowałem na Black Sabbath.
dobry poczatek
bardzo dobry poczatek
(chyba miłośnicy Pink Floyd mnie z miejsca znienawidzą :) )
a kogo interesuje co oni sobie mysla
chyba czas juz zamknac ankiete
-
A ja w ramach debiutu na forum zagłosowałem na Black Sabbath.
Przy okazji witam wszystkich (chyba miłośnicy Pink Floyd mnie z miejsca znienawidzą :) )
Nie, bo oni (my) uwielbiają Black Sabbath. Ale głosowali na PF, bo to zespół lepszy/równie dobry.
-
W odwecie, przy potycze wktórej stroną będzie Pink zagłosuję na ich konkurenta.Chocby nim miał być Carramba...
Ja tak samo robię na pohybel Led Zeppelin.
-
W odwecie, przy potycze wktórej stroną będzie Pink zagłosuję na ich konkurenta.Chocby nim miał być Carramba...
Ja tak samo robię na pohybel Led Zeppelin.
ciekawe czy sol robil na pohybel dead can dance po pierwszej rundzie
-
W odwecie, przy potycze wktórej stroną będzie Pink zagłosuję na ich konkurenta.Chocby nim miał być Carramba...
Ja tak samo robię na pohybel Led Zeppelin.
ciekawe czy sol robil na pohybel dead can dance po pierwszej rundzie
Nightwish nie sięga poziomu Wewnętrznej Pokusy... :roll:
A DCD to mój czarny koń. Niechaj położą Slayera.
Szkoda, że tu znów jakiś śmieszny metal z dobrym zespołem wygrywa... :(
-
przeciez black sabbath to nie metal:)
wstyd by mi bylo zaglosowac na metalowy zespol
poza slayerem oczywiscie \m/
-
przeciez black sabbath to nie metal:)
A to przepraszam.
Używam takiej zbiorczej nazwy dla zespołów, których strawić nie jestem w stanie. Zazwyczaj się sprawdza.
-
przeciez slayer to nie metal. slayer to slatanic wehrmacht.
-
A to przepraszam.
Używam takiej zbiorczej nazwy dla zespołów, których strawić nie jestem w stanie. Zazwyczaj się sprawdza.
-
Wszystko przez te zdjęcia Solitaire'a z rozchłestanym rozporkiem.
:lol:
oj josef, josef, czego sie tu mozna dowiedziec.
hahahahaha
i to ja jestem kochankiem Sola. Ha ! \m/
Sol!!! Z posiadanych przeze mnie danych wynika, że Josef jest 14letnim chłopcem! Za to można dostać bana w sądzie! Shock
Wiedziałem, że fani gothicu, a w szczególności Within Temptation są jacyś szemrani
lepiej nie probujcie tego w domu, bo ja prawie przenioslem sie na tamten swiat. sprawdzajcie na wlasne ryzyko.
Panowie, jestem zdegustowany...
(http://img109.echo.cx/img109/6317/20lc.jpg)
Jak można mylić saczek z rozporkiem. :?
-
Kończ pan tą bitwę!!!
Ehhh i tak pewnie wygra Metallika...
-
Zastanawiające jest to, że rejestruje się coraz więcej ludzi i w ramach pierwszego postu oddają decydujące głosy :roll:
-
Jeśli tak faktycznie jest i jeśli Conan! jest taką "martwą duszą" a ja mu poważnie na jego post o punkrocku odpisałem to się zdenerwuję zdeczko...
-
Zastanawiające jest to, że rejestruje się coraz więcej ludzi i w ramach pierwszego postu oddają decydujące głosy :roll:
bo jak sie widzi sabbathow przegrywajacych z czyms takim jak pink floyd to az krew sie gotuje i kazdy niezarejstrowany uzytkownik gdy to widzi od razu sie rejestruje i oddaje sluszny glos
Ehhh i tak pewnie wygra Metallika...
wygra slayer
po finale z metallika \m/
-
Już minął czas bitwy.teraz to na pewno.Dlatego proponuję uznać jej obecny wynik za obowiązujący.
-
bo jak sie widzi sabbathow przegrywajacych z czyms takim jak pink floyd to az krew sie gotuje i kazdy niezarejstrowany uzytkownik gdy to widzi od razu sie rejestruje i oddaje sluszny glos
Obawiam się, że niektórzy zarejstrowani też się rejstrują, aby oddać głos. Na jego słuszność spuśćmy zasłonę milczenia.
-
Obawiam się, że niektórzy zarejstrowani też się rejstrują, aby oddać głos. Na jego słuszność spuśćmy zasłonę milczenia.
cel uswieca srodki
-
cel uswieca srodki
Kiepsko to świadczyć może o BS...
Ale szczerze podziwiałbym każdego, komu chce się przechodzić przez całą procedurę rejstracji konta, żeby oddać głos w Bitwie. Cóż za zacięcie!
-
a potem można np. rozmawiać z samym sobą na forum.
-
A może wszyscy jesteśmy jednym użytkownikiem?
-
bo jak sie widzi sabbathow przegrywajacych z czyms takim jak pink floyd to az krew sie gotuje i kazdy niezarejstrowany uzytkownik gdy to widzi od razu sie rejestruje i oddaje sluszny glos...
Mnie się krew gotuje jak takie głupoty czytam, bo o ile można PF nie lubić to nie można ich nazywać "takim czymś". Ludziom którzy wyprzedzali muzycznie swoją epokę mimo wszystko jakiś tam szacunek się należy.
-
O oł. Płachta na byka . . .
-
Mnie się krew gotuje jak takie głupoty czytam, bo o ile można PF nie lubić to nie można ich nazywać "takim czymś". Ludziom którzy wyprzedzali muzycznie swoją epokę mimo wszystko jakiś tam szacunek się należy.
zieeew
-
Mnie się krew gotuje jak takie głupoty czytam, bo o ile można PF nie lubić to nie można ich nazywać "takim czymś". Ludziom którzy wyprzedzali muzycznie swoją epokę mimo wszystko jakiś tam szacunek się należy.
zieeew
Prawda, późno już, nie Clayman?
Czas spać.
A dla PF szacunek.
-
Prawda, późno już, nie Clayman?
Czas spać.
no,co chwila ktos o pf wspomina,trudno zeby sie spac nie chcialo
-
A może wszyscy jesteśmy jednym użytkownikiem?
Cholera, od dłuższego czasu miałem takie wrażenie, że jestem moderatorem... A wy, jak się z tym czujecie? Skoro jesteśmy modem, powinniśmy mieć odpowiedni avatar!!! Nawołuję do akcji - wielu (choć jeden) użytkowników - jeden avatar!
Ciekawe na kogo padnie...
-
Ciekawe na kogo padnie...
zauwazylem ze kilku forumowiczow juz wczesniej nosilo av bardzo podobny do mojego
-
zauwazylem ze kilku forumowiczow juz wczesniej nosilo av bardzo podobny do mojego
to fakt ! dziwna sprawa. moze admini powinni to zbadac.
sol nosisz sakiewke w gatkach? wzielo cie po tym temacie o operacjach plastycznych i wypychaniu?
-
Cos mi sie ten wynik jakis oszukany wydaje ;) Prosze o sprawdzenie IP glosujacych :D <joke>
-
z całym szacunkiem dla BS - wygrali? :?
-
Chyba tak, Clayman_ całą noc nowe konta zakładał.
-
Cos mi sie ten wynik jakis oszukany wydaje ;) Prosze o sprawdzenie IP glosujacych :D <joke>
teoria spisku?!
:lol:
-
Chyba tak, Clayman_ całą noc nowe konta zakładał.
http://img227.exs.cx/img227/2040/64.gif
Cos mi sie ten wynik jakis oszukany wydaje Prosze o sprawdzenie IP glosujacych
i powtorzyc glosowanie!!!
-
Tymczasem glos na Zappe, z duzym szacunkiem dla MA.
-
zappa
ciagle zapominam sie jakos dokladniej przyjzec ma
-
ma. chociaz najlepsze juz maja za soba.
-
Wypraszam sobie - ja jestem true i original new user a nie żadne drugie konto. A tymczasem głos na Massive Attack.
-
Frank Zappa z szacunkiem dla MA.
-
Franek
Pink Floyd R.I.P.
-
Wypraszam sobie - ja jestem true i original new user a nie żadne drugie konto. A tymczasem głos na Massive Attack.
jak nabijesz 666 postow to wtedy ci uwierzymy, ze jestes tr00...
-
A może wszyscy jesteśmy jednym użytkownikiem?
mialem kiedys schize w styly Dicka, ze wszystkie teksty do Fantastyki pisze Parowski, moze teraz tutaj pisze? :lol:
karmacoma, jamaica' aroma
glos na MA
karmacoma, jamaica' aroma
glos na MA
-
Hmm... MA.
-
W tym zestawieniu: FRANK ZAPPA
-
Cos mi sie ten wynik jakis oszukany wydaje ;) Prosze o sprawdzenie IP glosujacych :D <joke>
teoria spisku?!
:lol:
Dokladnie ;)
Tymczasem glos na Franka.
-
Franuś Czapa :)
-
Zappa
-
Imiennik Franka Kimono, mojego miszcza :P
-
Massive Attack :>
-
pas. Nie wiem co to za ludzie.
-
Prosze Piter, edukuj sie ;) >> link << (http://www.google.pl/search?client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl-PL%3Aofficial_s&hl=pl&q=frank+zappa&lr=&btnG=Szukaj+w+Google)
-
Those of you who enjoy this song
thank you thank you, I love you
Let's get it on
But for those of you who are totally outraged
f**k yourself with your face
Frank Zappa
wste
-
oczywiście, że Zappa.
-
Pasik. Nic mnie nie przekonuje.
-
Nie no - Massive Attack oczywiscie ! Z Zappa mialem kontakt krotki i wywolujacy we mnie negatywne odczucia. Natomiast MA to trzy genialne plyty i jedna bardzo dobra. Piatej nie znam, ale zaklinam sie - nadrobie.
-
Paasss, zbyt słabo znam tych wykonawców :roll:
-
Pas absolutny, bo nazwy te nie mówią mi nic
-
:shock: :shock: :shock:
-
:shock: :shock: :shock:
Moje odczucia są jednakie.
-
glos na Massive Attack - głównie za Teardrop i to, że Franciszka nie znam wystarczająco dobrze
-
Zappa.
Black Sabbath przeszedł?! To niech teraz chociaż nie odpadną z jakąś Metalliką w następnej rundzie, proszę... :?
-
Massive Attack
-
Massive Attack, za ileśtam płyt. ;)
Piatej nie znam, ale zaklinam sie - nadrobie.
A jaka to, jaka? Kiedy się ukazała?
-
Chodzilo mi oczywiscie o "Danny the dog".
-
poki co prowadzi moj faworyt tej bitwy > MAAAAASIIIVE 8)
-
Chodzilo mi oczywiscie o "Danny the dog".
Aaa...
Zacny soundtrack, zacny. W gruncie rzeczy - czego nietrudno się domyśleć - odmienny od "zwyczajnej" twórczości Massive, jednak ciekawy i według mnie wart uwagi. :D
Muszę się zorientować o szo chozi z tym filmem.
-
massive attack
-
cholera, chyba zbojkotuję tę całą wojnę... jak może Zappa przegrywać z Massive Attack. ja rozumiem, że to świetna kapela, owszem, ale gdzie jej tam do geniuszu Franka? :roll:
-
maaassive...
a ten pan, to jakiś gitarzysta słynny? ale to chyba dawno temu było.
-
Oj, zeby tylko gitarzysta. No dosc dawno, nawet mu sie zmarlo.
-
I troche pozyl, mimo ze wolal BS od PF :)
-
I troche pozyl, mimo ze wolal BS od PF :)
zawsze mowilem ze zappa to bardzo madry czlowiek
-
Zappa :)
tego 2-go nawet nie znam a ma za malo fajna nazwe :( gdyby chociaz jakis sudden, bloody, glorious a tak ...
Zappa :)
-
ma za malo fajna nazwe :( gdyby chociaz jakis sudden, bloody, glorious a tak ...
ludzka ignorancja mnie powala :shock:
-
ludzka ignorancja mnie powala :shock:
mnie czesciej powala brak poczucia humoru badz umiejetnosci wyczucia ironii 8)
-
Nie zawsze warto ignorancję obracać w żart. Zresztą jaki Sas jest każdy widzi 8)
-
Bardzo lubię gun`s roses ale głosuje na the beatles bo to jedenz najlepszych i najwybitniejszych zespołów w historii. Ale szkoda że tacy giganci w jednej parze
-
Obydwu kapel nie lubie, ale glos na Gunsow, i tak pewnie przegraja.
-
Wstrzymam sie z glosem na sam koniec, bedzie bardziej ekscytujaco :]
A zreszta i tak nie wiem dokladnie kogo wybiore, pewnie przegrywajacego.
-
Nie lubię Guns N' Roses ale lepsi oni niż The Beatles. Tak więc głos na Axla i resztę bandy.
-
Bitelsi - gdzies u rodzicow leza jeszcze sowieckie analogi, ktorych sluchalem kiedys od czasu do czasu. A Guns - fe, choc Slesz ladnie gra.
-
Wszystko byle nie GnR. Niech Axl spieprza! :lol:
-
Niech Axl spieprza! :lol:
Gdzies juz to slyszalem ;]
-
Ehh... Wielkie kapele... Ale ja dam swój głos Gunsom za I used to love her... Kurde, świetna piosenka...
-
guns and roses ale tylko ze wzgledu na pare utworów ... ( kurde pink floyd juz odpali :P )
żuczków wogule nie trawie
-
Niech Axl spieprza! :lol:
powinines dac na koniec znak rogow a nie lolowac,pozerze
helter skelter \m/
-
powinines dac na koniec znak rogow a nie lolowac,pozerze
Ok, nastepnym razem będą różki, przepraszam zapomniałem, w końcu to Ty tu jesteś tró! \m/
-
Wszystko tylko nie gansi
-
Gunsów wielkim fanem nie jestem, ale to i tak zdecydowanie lepsza muza niż pierwszy brytyjski bojsband.
-
Zresztą jaki Sas jest każdy widzi 8)
To nie jego wina... Taki już się urodził ;) ;) ;) :P :P
A w tej bitwie głos przeciwko Gunsom, bo wywalili w poprzedniej rundzie motorheada, więc głosuję na robale.
-
Głosujących przeciwko gunsom warszawiaków wynagrodzę czekoladą !
-
A sam zrobisz ? Jezeli tak, oznacza to ze Piter stosuje podstęp ! Nie dajcie sie nabrac !
p.s. Kormak, Kormak - czy przekupstwo nie zabiera Piterowi prawa do glosu ?
-
Beatlesi... i to wcale nie za Yesterday i She Loves You ;)
-
A sam zrobisz ?
Nie, w stacji krwiodawstwa dają.
-
Wiedzialem, jestes Wampirem, jak Kormak ! Chcesz wykorzystac ludzi, nie dajcie sie, uwazajcie ! AAA . . .
-
Jakiś Ty dziś zabawny hi hi ho ho
-
Piotrze, masz jakis egzamin jutro, ze nie jestes soba ? Nie wyzywaj sie na mnie.
-
angielscy chlopcy :)
chociazby za sierzanta pieprza :)
-
The Beatles - "because the world is round..." 8)
-
No jak można na coś takiego jak gannzensrołzes głosować (http://emots.gpbb.net/Kill.gif)
-
Głosujących przeciwko gunsom warszawiaków wynagrodzę czekoladą !
To "Alpen Gold" z bakaliami poproszę.
-
mnie czesciej powala brak poczucia humoru badz umiejetnosci wyczucia ironii 8)
nie wiem co jest zabawnego w przyznawaniu się do braku znajomości MA 8)
co się tyczy ironii - Josef uprzedził moją odpowiedz
głos na The Beatles - za wiele kawałków i to, że nigdy nie chciałem słuchać więcej niż 30sekund jakiegokolwiek kawałka g'n'r
-
The Beatles
-
Głosujących przeciwko gunsom warszawiaków wynagrodzę czekoladą !
To "Alpen Gold" z bakaliami poproszę.
nie dają takich rarytasow za krew... co najwyzej pewnie Piter pozwoli Ci smak wybrac
-
Słuszność sa7o masz. Dysponuję tylko czekoladą mleczną marki "Rola". Od biedy da się zjeść, ale to przecież nieważne.
Jak miło wejść na forum i ujrzeć że Axl dostaje po dupie.
-
że nigdy nie chciałem słuchać więcej niż 30sekund jakiegokolwiek kawałka g'n'r
Ty też?
Mnie zawsze zastanawiało jak tego słuchać można...I po wielu latach rozmyslań doszedłem do wniosku,że jednak nie można i że ludzie tylko udają,ze lubią GNR...
-
Ach Baldwinie tą wypowiedzią normalnie zasłużyłeś sobie na dwie tabliczki Roli poleconym priorytetem.
-
Eh oba zespoły to wielkie zespoły, wiadomo jednak że Żuczki wygrają więc, żeby Gunsom nie było przykro (a z pewnością śledzą tę jakże prestiżową bitwę :D ) - głos na GnR
-
byle nie g'n'r....
-
byle g'n'r :D Przynajmniej w tym wypadku ;)
-
The Beatles
-
Gunsi; może Axel to dupek i na dodatek czasem strasnie wył, ale przynajmniej nie miał w swoich kawałklach takich perełek jak owe Ye Ye Ye, które raz na zawsze, skutecznie zniechęciło mnie do żuczków.
wste
-
Ale mieli Obladi, oblada, oladoooooooo lalalalalalala, czy jakos tak. Prawda, ze nie wspaniale? :)
-
eee tam... gunsi po prostu bezczelnie wyli; takie "aaaaaaaaooooouuuuiiiiieeeeeee" jakkolwiek działa mi to czesto na nerwy jak wokalista nie artykuluje słów ale jeki i wycia, ale jest to lepsze od wszelkiego pokroju ye ye ye czy nieszczęsnych, niemenowych siudab siudab"
wste
-
To sie fachowo nazywa wokaliza ;] Republika tez tak miala ;]
Wcale nie bronie Gunsow, tez ich nie lubie \m/
-
The Beatles
-
ale gunsom jedno trzeba przyznac,one in a milion jest bardzo fajny \m/
-
pas.
-
No dobrze, Zuczki.
-
żuczek iz maj czojz.
-
A sam zrobisz ?
Nie, w stacji krwiodawstwa dają.
U nas jest czekolada Wawel. Śmietankowe, mleczne i Złoty Kasztanek. Dają 9 sztuk i do tego jeszcze garść Michałków. ;)
A jak jest u was?
W tym rozdaniu wstrzymam się od głosu. Chyba.
-
Na Żuczki nie ma mocnych :D
-
znowu wygraja jebani beatles. tak juz bedzie do konca - bitwa - "to ja glosuje na zuczki".. "zuczki", "zuczki bo oni sa tacy klawi"....
ble, bleee, bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeeeeeeeee.....
-
Żuczki-sruczki!!!
Czekamy na "Chinese Democracy" \m/
-
gansi ...bo chyba nie bitelsi :roll:
-
Żuczki-sruczki!!!
Czekamy na "Chinese Democracy" \m/
prędzej Mao ją wymyśli niż Axl. :D
-
Żuczki-sruczki!!!
a gunsi-sransi. jedno i drugie to padaka. zatem pas.
-
Pasuję.
BTW. Wpieprzyłem właśnie "Kasztanka" i smakował mi wielce. Jest to wysokiej jakości czekolada...
-
to jak wy pas to ja 4 pik ;-)
-
Pasuję.
BTW. Wpieprzyłem właśnie "Kasztanka" i smakował mi wielce. Jest to wysokiej jakości czekolada...
Kormaku, zaznacz proszę, że dwa głosy padły już w tej Bitwie na "Złotego Kasztanka".
-
Sol, Bitwę Słodyczy mógłbyś założyć na Offtopie...
Ja bym zagłosował na czekoladę wedla nadziewaną kokosową
-
I tak pewnie wygrałoby coś z kakao...
-
czekoladę wedla nadziewaną kokosową
Wyrzygalbym sie tak samo, jak na widok Axla w majtach fikajacego na scenie.
-
f**k,lepsi bitlesi niz pedal axl
Oto słowa mędrca.
-
To ja na Żuczki głosuję bo mają śliczne piosenki :lol:
-
Zobacz sobie jakiś wywiad ze Slashem, posłuchaj jaki ma głos i wszystko będzie jasne.
-
to odpowiedz na moj post ktory zniknal?
-
Niestety moja odpowiedź na Twój post który zniknął również zniknęła, więc się nie dowiesz.
-
Jak ci nie pasi to odpisz mu na priva.
-
Jimi.
-
Jak ci nie pasi to odpisz mu na priva.
sory ziom
Pantera
-
Pas. Pantera to miły do posłuchania zespolik, ale nic nadzwyczajnego,a Dżimi to trochę wyższa klasa, ale dla mnie mniej zjadliwy. Tak więc czekam na kolejny pojedynek.
-
głos na worek jednocentówek bo Jimmi wirtuozem nie był, grał ładnie ale trochę niedbale... zresztą jakoś "hippi" mnie nie pociąga :roll:
-
Comin' for you we're the cowboys from hell !!!
\m/. :badgrin: .\m/
-
Pantera!!!
-
Oczywiscie Jimi Hendrix. Pantera to patalachy i nic z wyjatkiem plyt zespolu Down oraz utworu "Pride" Damageplan czlonkom tego zespolu sie nie udalo.
-
COWBOYS FROM HELL!!!
R.I.P. Dime :cry:
hail to the kings :badgrin:
\m/ \m/
-
Hail to the metal kings !
Heavy metal or no metal at all !
Whimps and posers leave the hall !
-
Hendrix
-
Pantera ziooom.
-
JH
-
Jimi... Pantera jakoś mi nigdy nie leżała.
anal cunt i z satyrem
Satyrem, czy Satiriconem? Anal Cunt? Tym większego mają minusa!
-
Jimi
-
Oczywiscie Jimi Hendrix. Pantera to patalachy i nic z wyjatkiem plyt zespolu Down oraz utworu "Pride" Damageplan czlonkom tego zespolu sie nie udalo.
kiepska prowokacja jozefie
poza tym trzeba miec nasrane zeby stawiac wyzej damageplan niz pantere
-
Jimi Hendrix !!!!choć Pantera też niezła .
-
Cytat:
Pantera to patalachy i nic z wyjatkiem plyt zespolu Down oraz utworu "Pride" Damageplan czlonkom tego zespolu sie nie udalo.
pieprzysz josef bo nie slyszales wybrykow anselmo w anal cunt i z satyrem. pantera !!! sie wie co jest zajebiste.
przykre. bardzo przykre.
Hendrix; za Foxy Lady i doskonałą wersje All along the Watchtowers oraz za to, że nie bez powodu uznawany jest za najwiekszy gitarowy talent XX wieku i Boga Gitarzystów - nawet maksymalnie naćpany gdy grał zębami (true story) to robił to lepiej od takich wiejskich muzykantów jak anzelmo.
wste
-
to lepiej od takich wiejskich muzykantów jak anzelmo.
no
bo to wokalista
-
Satyrem, czy Satiriconem? Anal Cunt? Tym większego mają minusa!
z satyrem, ale nie z satyriconem. mieli taki projekt eibon. gral tam chyba jeszcze fenriz z darkthrone.
anal cunt to swietna kapela, tylko trzeba zalapac ten jajcarski klimat. czy moze masz uraz bo "scoverowali" przesmiewczo manowara "gloves of metal" czy jakos tak :lol:
-
(...)nawet maksymalnie naćpany gdy grał zębami (true story) to robił to lepiej od takich wiejskich muzykantów jak anzelmo.
LOL czlowieku :lol:
widze ze z Claymanem_ stoimy po tej samej stronie barykady co nam sie zazwyczaj nie zdarza ;)
-
clayman to rowny gosc. zna sie na muzyce. wie co dobre. teraz wszyscy sluchac claymana i glosowac na pantere!!!!!!!
kormak kormak ty cos zrobic zeby pantera wygrac!!!
-
Boga Gitarzystów - nawet maksymalnie naćpany gdy grał zębami (true story) to robił to lepiej od takich wiejskich muzykantów jak anzelmo.
1. Od Anselmo lepiej grać to niezbyt trudna sprawa. :lol:
2. Co z tego że grał zębami?
3. Co z tego, że lepiej, skoro Dimebag grał po prostu fajniej?
Jak to Pantera przegrywa? :o Głosować na mistrzów! Głosować na kałbojów z piekła!
-
Oczywiście głos na Panterę. Hipisom mówimy zdecydowane wynocha.
-
Pantera.Jimi niech sie idzie bujać
-
pantera :)
za malo ZLA jak na razie wygrywa :(
-
Oczywiście głos na Panterę. Hipisom mówimy zdecydowane wynocha.
ze pozwole sobie zacytowac:
hippies use -->side--> door
clayman to rowny gosc. zna sie na muzyce. wie co dobre. teraz wszyscy sluchac claymana
\m/
-
Hendrix. Wolę jego sluchac niz Pantery.
-
Cytat:
clayman to rowny gosc. zna sie na muzyce. wie co dobre. teraz wszyscy sluchac claymana
\m/
;)
panteraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa..... ... .. .. . . . . .
-
Hendrix.
-
kormak kormak ty cos zrobic zeby pantera wygrac!!!
Ja ci nie móc pomóc! Ja głosować na Jimi!
Ja nienawidzić kwadratowa muzyka Pantera i tego ćpuna Anselmo. Wystarczyć, że przejść dalej Metallica.
-
to dobry moment zeby zaproponowac zmiane moderatora \m/
-
Dobry pomysł, proponuję Phila Anselmo.
-
dżimi.
-
kormak ty mi wbic noz w pleca. aaaaaaaaaaaaaaaaa......
-
Dobry pomysł, proponuję Phila Anselmo.
ok,zaraz zakladam nowe konto
-
jimi srimi.
musialem to powiedziec.
-
(...)i tego ćpuna Anselmo.
dobrze ze Jimi nie mial nic wspolnego z cpaniem :x
-
PANTERKA! A nie jakis Dżimi :/
-
Słabo...Bardzo słabo.Pantera przegrywa z jakimś Jimim...
-
Oddaję głos na Panterę... chociaż szczerze jej nie znoszę.
Niech będzie, że mam gest ;)
-
Zaiste gest to wielki i godny.A takie zawsze w cenie
-
1. Clayman_ - nie prowokowalem, uwazam ze jeden utwor Dmg. pt "Pride" (wałek jakich mało) kłądzie na łopatki wszystko co slyszalem Pantery, a slyszalem ponoc dwa najlepsze albumy, to jest Cowboys from hell (żenujące) oraz nie mniej żenujący album z wężem na okładce, wybaczcie - tytulu nie pomne. Absolunie mnie to nie pociaga i uwazam to za łojenie bez ładu i składu.
2. Ignorancja w strone Jimmiego Hendrixa na tym forum mnie zabija (Baldwin: Pantera przegrywa z jakims Jimim - bez komentarza), tymbardziej zarzuty o hipisowatosc i ćpanie. Tak jakby heavymetalowe brudasy nie ćpały, nie zapijały się na umór i ogólnie nie prowadzily równie syfiastego trybu życia.
"3. Co z tego, że lepiej, skoro Dimebag grał po prostu fajniej? " - tak ? A mie to zanudziło. Czego nie moge powiedziec o "Voodo child" czy "Foxy Lady". Wiec cos tutaj zgrzyta.
4. Piast - "Oczywiście głos na Panterę. Hipisom mówimy zdecydowane wynocha." Uhm, uhm - smells like wszechpaljak ! Umre ze śmiechu, jak pojawia sie tutaj wypowiedzi w podobnym tonie.
5. Tego typu kult metalowych herosow jest po prostu dziecinny:
COWBOYS FROM HELL!!!
R.I.P. Dime Crying or Very sad
hail to the kings Bad Grin
\m/ \m/
-
uwazam ze jeden utwor Dmg. pt "Pride" (wałek jakich mało)kłądzie na łopatki wszystko co slyszalem Pantery,
gdzie temu numerowi jak i calemu damageplan do pantery?nie ma bluesa,nie ma hard rocka,nie ma poludniowych klimatow,a zamiast tego sa jakies inspiracje linkin park czy innym gownem
a slyszalem ponoc dwa najlepsze albumy, to jest Cowboys from hell (żenujące) oraz nie mniej żenujący album z wężem na okładce, wybaczcie - tytulu nie pomne. Absolunie mnie to nie pociaga i uwazam to za łojenie bez ładu i składu.
chyba sciagnales jakies fake'i jesli uwazasz cfh to lojenie bez ladu i skladu,milutkie i slodzitkie granie w thrashowo/heavy metalowych klimatach,bardzo piosenkowe,i nie jest to najlepszy album,
a co do great southern trendkill to rozumiem ze wylaczyles plyte po pierwszych 10 sekundach i stad taka opinia?bo podejrzewam ze nawet tobie spodobalo by sie 10's ktory jest mocno w klimatach downa,sabbathowski sucide note pt.1,bluesowy drag the waters czy mocno hard rockowy floods,lojenie bez skladu i skladu pojawia sie tam we fragmentach raptem dwoch numerow
tymbardziej zarzuty o hipisowatosc i ćpanie. Tak jakby heavymetalowe brudasy nie ćpały, nie zapijały się na umór i ogólnie nie prowadzily równie syfiastego trybu życia.
sprawdz kontekst
Tego typu kult metalowych herosow jest po prostu dziecinn
dziecinne jest powtarzanie ze hendrix jest najlepszym gitarzysta we wszechswiecie,strasznie to odkrywcze,nawet byle fan bayer fulla to wie,tylko ze jakos malo kto juz wie dlaczego a jedynym argumentem to popierajacym sa rankingi popularnosci w guitarworld czy innej gitarze i basie
i tak sie ciagnie dalej kult calkowicie przecietnego gitarzysty ktory zdobyl slawe podpalajac gitare i za duzo cpajac
-
Pantera. Za Planet Caravan
-
Mówisz o utworze Black Sabbath z plyty "Paranoid" ?
-
to ja tradycyjnie:
glos na jima
ale zachecam do glosowania na pantere :)
-
Po raz drugi, silisz sie byc podciagnac cale Damageplan.
bo pride niczym sie z tej plyty nie wybija
Nie widze tutaj zadnych inspiracji gownem ani nu metalem. Naprawde nie wiem gdzie doszukales sie inspiracji Linkin Parkiem. W rapowanym wokalu, ktorego nie ma ? W tkliwych melodyjkach, ktorych nie ma ? Czy tez w jakims ochydnym instrumentarium pokroju klawiszy, ktorego tez nie ma ? Ugrzecznionych buntownikow wydzierajacych ryja w odstepach od spiewania pedalskich zwrotek takze nie dostrzeglem.
nie liczac solowki to caly ten numer jest w konwencji hiciorow lp
O nie, nie tlyko nie wylaczylem po 10 sekundach, ale tez przesluchalem calosc. To wychwalane, akustyczne sucide note jest do chrzanu.
a pozostale wymienione tytuly?sa do chrzanu czy sa lojeniem?
I jezeli zespol nagrywa lojenie bez ladu i skladu tylko na dwoch numerach, to wcale to o nim dobrze nie swiadczy.
dlaczego?
Na przyklad na stawianej przeze mnie za wroz "Nola" nie uraczylem ani jednego kawalka, gdzie gitara zapomina co to jest zgranie z reszta zespolu i granie riffow dobrych.
ja na great southern trendkill rowniez takich nie zauwazylem,zespol jest zgrany i graja bardzo dobry riffy,w kazdym numerze
Gdy uzytkownik Piast pisze ze nie zaglosuje na Hippie, a sam glosuje na zespol, ktorego tryb zycia jest rownie "etyczny". To wieje tu obluda na kilometr. Ale przeciez to sa heaby metalowi herosi, nie maja wad !
wydawalo mie sie ze w wypowiedzi o ktora mi chodzi nawiazywales do postu zima a nie piasta(bo o poscie piasta napisales w innym podpunkcie),jesli tak jest to sprawdz kontekst
ja nie wychwalam Jimmiego pod niebiosa. Nie moge tylko zrozumiec dlaczego tyle tutaj glosow o "jakims Jimmim",
no,ale zwracasz uwage tylko tym ktorzy jaraja sie dimebagiem a tym ktorzy jimmim juz nie
skoro nawet jezeli nie gral ponad przecietnie to skladal świetne melodie, songii niepowtarzalne, ktore przeszly do historii.
no widzisz,a dimebag gra ponadprzecietnie oraz sl;adal swietne melodie i naprawde niepowtarzalne song,do tej pory nie slyszalem zadnego gitarzysty ktory by potrafil zblizyc sie do jego stylu,chociaz wiele zespolow chcialo grac jak pantera
I to on, stal sie wzorem dla wielu, wielu gitarzystow i filarem rocka.
i co z tego?ozzy,def leppard i bon jovi tez
On ten gatunek wspoltworzyl,
pantera tez
A Pantera jest dla mnie wlasnie zespolem ktory loi bez skladu i ladu,
wez moze podaj w koncu jakies konkretne przyklady bo ja np nie wiem gdzie te lojenie jest np na cfh ktore tak ci przeszkadza
-
ROTFL
widze ze sie niezle wysililes intelektualnie
slyszales w ogole ten numer?
-
"i co z tego?ozzy,def leppard i bon jovi tez "
OZZY ??? przeciez on wszystko IOMMIEMU zawdziecza ... nie ma charakterystyczny glosik (a raczej jego brak) ale ten zespól to przede wszystkim gitarka i bas a tu sie ozzy nie popisuje ...
z drugiej strony sabbaci bez ozziego brzmia jak scorpions ... czyli zle :D
-
5. Tego typu kult metalowych herosow jest po prostu dziecinny:
COWBOYS FROM HELL!!!
R.I.P. Dime Crying or Very sad
hail to the kings Bad Grin
\m/ \m/
czlowieku czy ty sie dobrze czujesz??
czy ja Cie obrazilem tylko dlatego, ze nie lubisz Pantery??
opanuj sie, bo najwyrazniej nie jest najlepiej z Toba ...zachowanie co najmniej ZENUJACE!! ogromny LOL dla Ciebie :lol:
-
Nie moge tylko zrozumiec dlaczego tyle tutaj glosow o "jakims Jimmim", skoro nawet jezeli nie gral ponad przecietnie to skladal świetne melodie, songii niepowtarzalne, ktore przeszly do historii. I to on, stal sie wzorem dla wielu, wielu gitarzystow i filarem rocka. On ten gatunek wspoltworzyl, czy tego chcesz czy nie.
Ciekawe dlaczego gdy słowo Jimmim zmienimy na Dimebag to nadal będzie prawdą i będzie nawet bardziej sensowne. :) Bo młodzi to cżeściej się własnie na Dimebagu, czy na Zakku Wylde`zie, bądz Kirku wzorują.
-
ŚP Jimi z całym szacunkiem dla Pantery i ŚP Dimebaga.
-
Uhm, uhm - smells like wszechpaljak !
Huhuhu! Sprytniejszy jesteś niż sam porucznik Borewicz jak widzę. Nie wiedziałem, że należę do MW ale dzięki że mnie o tym poinformowałeś. To naprawdę wiele wyjaśniło w moim życiu :>
Umre ze śmiechu, jak pojawia sie tutaj wypowiedzi w podobnym tonie.
No to prawdopodobnie jest że kiedyś zginiesz wchodząc na to forum. Bardzo mi przykro ale nie lubię Jimiego i nie sądzę abym zmienił w najbliższym czasie swoje zdanie :)
Gdy uzytkownik Piast pisze ze nie zaglosuje na Hippie, a sam glosuje na zespol, ktorego tryb zycia jest rownie "etyczny". To wieje tu obluda na kilometr. Ale przeciez to sa heaby metalowi herosi, nie maja wad !
Ale o co chodzi? :? Po pierwsze to widzę ten cytat mimo że postu w którym bym go znalazł doszukać się nie mogę. Po drugie to jest on równie "inteligentny" jak tekst o mojej wszechpolskości :D . Nieprawdą jest że nie lubię hipisów ponieważ ćpali (ktoś tu czyta w myślach, że z góry zna moje intencje? :shock: ) Nie lubię i głosować na nich nie będę bo: 90% hipisowskiej muzyki mnie nudzi, mam chorobliwy wstręt do pacyfek i idei wszechobecnej miłości, a poza tym słowo hipis kojarzy mi się natychmiast z przymuloną długowłosą młodzieżą w koszulkach Nirvany. I to tyle z mojej strony.
Polecam pomyśleć dwa razy na przyszłość zanim się zacznie wmawiać ludziom, że powiedzieli jakieś teorie, o których w rzeczywistości pierwszy raz słyszą.
-
Królowa JJ odpadła niech przynajmniej przejdzie król Hendrix :)
-
To już wolę ćpunów, ale z klasą :? Po co mi ten Jimi w nastepnej rundzie :? Ani to żaden wielki artysta, tyle że gitarę palił na koncertach. Ale co z tego? To chyba świadczy tylko o jego głupocie i braku szacunku dla pieniędzy :? A Little Wing lubię tylko dlatego, że genialnie przerobił je Vai ;)
-
Cytat:
to lepiej od takich wiejskich muzykantów jak anzelmo.
no
bo to wokalista
:roll: Zonk; Chciałem napisać o Kingu ze Slayera bo mi się pomylił z Dimebagiem Darrellem a napisałem o Anzelmo :roll: Pozytek z tego taki, że przypomniało mi sie nastepny minus Pantery - vocal. może Hendrix profesjonalnym wokalistą nie był i na dodatek nienawidził swojego głosu, ale miał głos dośc ciekawy. A Anzelmo po prostu się drze jak darta płyta.
2. Co z tego że grał zębami?
No tak... bo każdy gitarzysta potrafi zapieprzać solówki w ten sposób :roll:
Josef:
Pantery, a slyszalem ponoc dwa najlepsze albumy, to jest Cowboys from hell (żenujące) oraz nie mniej żenujący album z wężem na okładce, wybaczcie - tytulu nie pomne. Absolunie mnie to nie pociaga i uwazam to za łojenie bez ładu i składu.
To przykre, ale mam ta płyte. Jakis biedny czlowieczek mi kiedys strasznie polecał Pantere, że to niby takie dobre granie i wogóle więc poszedlem grzecznie do sklepu i kupiłem sobie własnie "Kowbojów". Nie wiem co się stalo z ta płytą, ale kilkakrotnie ją próbowałem sobie przyswoić - straszny syf i szmira.
3. Co z tego, że lepiej, skoro Dimebag grał po prostu fajniej? " - tak ? A mie to zanudziło. Czego nie moge powiedziec o "Voodo child" czy "Foxy Lady". Wiec cos tutaj zgrzyta.
Ponieważ jak Hendrix grał to cos się działo, muzyka żyła. A Pantera to durne łojenie jakich wiele w wylewie marnych trashowych kapelek tego okresu.
Clayman_
dziecinne jest powtarzanie ze hendrix jest najlepszym gitarzysta we wszechswiecie,strasznie to odkrywcze,nawet byle fan bayer fulla to wie,tylko ze jakos malo kto juz wie dlaczego a jedynym argumentem to popierajacym sa rankingi popularnosci w guitarworld czy innej gitarze i basie
i tak sie ciagnie dalej kult calkowicie przecietnego gitarzysty ktory zdobyl slawe podpalajac gitare i za duzo cpajac
To posłuchaj gitary na Vodoo Child czy Purple Haze, posłuchaj tego, co zrobił z przeciętnym All along the Watchtowers Boba Dylana, posłuchaj w jakim rytmie idzie Foxy Lady. Hendrix nigdy nie uczył się u nikogo grać - był samołukiem obdarzonym wręcz niesamowitym słuchemi. Znal jedynie kilka skali - mimo, to w jego muzyce jest mnóstwo geniealnych patentów i pomysłów, które chcąc czy niechcąc odtwarza wielu gitarzystów na całym świecie. Także marni trashowi grajkowie. i to wlaśnie dlatego tacy faceci jak Vai, Satriani czy Malmsteen, którzy zjadają jeżeli chodzi o umiejętności całą Pantere razem wziętą chylą przed nim czoła. Panterą zas może się zachwycac dzieciak z podstawówki jarający się, że zna dwa barowe chwyty.
Podsumowując:
a) Hendrix rządzi
b) Pantera to nędzarze
nie liczac solowki to caly ten numer jest w konwencji hiciorow lp
Mógłbys jednak wreszcie podać co takiego było w tym z LP, ponieważ narazie tego co Wam chłopcy brakuje - nie tylko w tej dyskusji zresztą - to argumentacji. A to podobno podstawa.
Nie lubię i głosować na nich nie będę bo: 90% hipisowskiej muzyki mnie nudzi, mam chorobliwy wstręt do pacyfek i idei wszechobecnej miłości, a poza tym słowo hipis kojarzy mi się natychmiast z przymuloną długowłosą młodzieżą w koszulkach Nirvany. I to tyle z mojej strony.
To źle Ci sie kojazy - z takimi trafnymi skojażeniami trudno sie dziwić, że przedkładasz Pantere nad Hendrixa; kiedy Nirvana zaczynała grać ruch hippisów to bylo ledwie wspomnienie i iea popkultury.
wste
-
Zonk; Chciałem napisać o Kingu ze Slayera bo mi się pomylił z Dimebagiem Darrellem a napisałem o Anzelmo
stary dobry wste-nigdy nie wie co pisze
może Hendrix profesjonalnym wokalistą nie był i na dodatek nienawidził swojego głosu, ale miał głos dośc ciekawy. A Anzelmo po prostu się drze jak darta płyta.
oczywiscie masz racje
mowisz ze przesluchales jedna plyte pantery?no coz,nie pozostaje nic innego jak zgodzic sie z takim znawca
No tak... bo każdy gitarzysta potrafi zapieprzać solówki w ten sposób
gitarzysta mr.big gral solowki wiertarka albo dmuchajac na struny i nie przeszkadzalo to zespolowi byc wspanialym przykladem muzycznej wsi
A Pantera to durne łojenie jakich wiele w wylewie marnych trashowych kapelek tego okresu.
ale pantera to nie thrash czy jak to nazywasz:trash
cos tam sepleniles o braku argumentacji:podasz jakies inne zespoly grajace jak pantera na great southern trendkill?
To posłuchaj gitary na Vodoo Child czy Purple Haze, posłuchaj tego, co zrobił z przeciętnym All along the Watchtowers Boba Dylana, posłuchaj w jakim rytmie idzie Foxy Lady.
no no,myslalem ze taki fan jak ty zaproponuje cos wiecej niz kilka najbardziej oklepanych numerow
znam je doskonale-mile ale bardzo przecietne granie
Hendrix nigdy nie uczył się u nikogo grać - był samołukiem obdarzonym wręcz niesamowitym słuchemi.
tak samo jak dimebag
czy to znaczy ze dimebag tez jest fajny?
(jakim lukiem?)
Także marni trashowi grajkowie. i to wlaśnie dlatego tacy faceci jak Vai, Satriani czy Malmsteen, którzy zjadają jeżeli chodzi o umiejętności całą Pantere razem wziętą chylą przed nim czoła.
lol,fajne wybrales przyklady,trojka najwiekszych wiesniakow jesli chodzi o gitarowe granie
Mógłbys jednak wreszcie podać co takiego było w tym z LP, ponieważ narazie tego co Wam chłopcy brakuje - nie tylko w tej dyskusji zresztą - to argumentacji. A to podobno podstawa.
podsumowujac:
a) hendrix to nedzarz
b) pantera rzadzi
-
trojka najwiekszych wiesniakow jesli chodzi o gitarowe granie
Bo są lepsi? ;)
-
trojka najwiekszych wiesniakow jesli chodzi o gitarowe granie
Bo są lepsi? ;)
od hendrixa?mozliwe
-
Myśle, że choć nie są idealni technicznie (no może poza Malmsteenem, który siedzi w muzyce klasycznej tak, że bardziej sie chyba nie da jak na gitarę) to na pewno kłada na łopatki sporą liczbę gitarzystów, włączając w to Dimebaga. Bo owszem, grał sobie chłopak, wymyslał riffy dobre, solówki też mu sie zdarzyło czasem fajne ułozyć, ale to jednak nie ta klasa, Slash też sobie grał, i co z tego, ciota i tyle. I juz wiem, jakie będa teraz argumenty przeciw. Że Dimebag rockman, z jajami, że grał super, a Vai i Satriani sie popisują. No i? Mają czym, to sie popisują. I nikt mi nie wmówi, że nia maja na swym koncie genialnych kawałków.
-
jasne,sa bardzo dobrzy technicznie,z pewnoscia duzo lepsi od dimbaga czy hendrixa
ale nie potrafia robic numerow inaczej niz w stylu "a teraz patrzcie wszyscy jak potrafie fajnie grac"
oczywiscie najgorsze jest ze po prostu robia kiepska muzyke
I nikt mi nie wmówi, że nia maja na swym koncie genialnych kawałków.
nie maja
pantera tez nie
hendrix tez nie
-
pierwszy glos i od razu antytoolowy :)
-
f**k,hendrix jednak przeszedl,ale walczylem do konca \m/
glos antytoolowy
glos prochemiczny
-
jeszcze jakis czas temu glos poszedl by na tool. ale juz mi sie troche tool znudzil. a, ze i tak przejdzie dalej, to glos na cb. ktorzy juz od 10 lat nie biora extazek (jak spiewal pewien Stasio).
-
Głos bez chwili zastanowienia na (http://tool.rockmetal.art.pl/image/logo.jpg)
-
Mocna para, oj mocna. Tool, z respektem dla CB
A Stasio tez spiewal, ze najlepsze prezerwatywy sa o smaku...
-
Będę konsekwentny - Chemical Brothers.
-
pas
-
Chemical Brothers - my finger is on the button ;)
-
Umca umca... pusz da baton... umca umca...
Tool zresztą też niczego sobie, ale za słabo ich znam,żeby oddać na nich głos.
-
zdecydowanie Tool...
-
zdecydowanie Chemiczni
-
ale nie potrafia robic numerow inaczej niz w stylu "a teraz patrzcie wszyscy jak potrafie fajnie grac"
Ależ potrafią - patrz "always with me, always with you" Satrianiego czy "for the love of god" Vaia i szereg innych, to tylko przykłady. Malmsteen z kolei, hmm, specyfika jego utworów juz wpływa na to jak gra. Gra szybko i bezbłędnie, ale strasznie nudno. Tu sie akurat mogę zgodzić. Co do Vaia i Satrianiego już nie.
EDIT:
A, no i oczywiście TOOL
-
CB - w końcu musi być jakaś przeciwwaga dla dinozaurów i reszty tego rockowego/metalowego gówna
-
Szkoda tylko, że akurat padło na CB.
-
jakaś przeciwwaga dla dinozaurów
wiekszej bzdury dawno juz tu nie czytalem, a ostatnio sporo sie ich pojawilo w tym temacie.
tool jest jednym z niewielu zespolow. ktore wygrywaja u mnie z CB w tym zestawieniu, dlatego szkoda ze tylko jeden z nich pojawi sie dalej. :?
-
obaj jestescie z lublina,umowcie sie gdzies na ustawke i wyjasnijcie kto ma racje
Tu sie akurat mogę zgodzić. Co do Vaia i Satrianiego już nie.
szkoda:(
-
Szkoda tylko, że akurat padło na CB.
Też wolałbym kogoś innego, ale w krainie ślepców jedooki królem.
A Rig - jaka bzdura? Że niby CB to dionzaury? W porównaniu do Beatlesów, Deep Purple itp. to chyba jednak nie. Bzdurami to sobie szafuj gdzie indziej.
-
chemical brothers - za genialny kawałek "The test" (i clip do tego kawałka) i pare innych świetnych songów. A Tool - fajny ale już mi się przejadł.
-
chidzilo mi o to ze bzdura jest pisanie, ze TOOL to dinozaury, bo to wyraznie wynika z Twojej wypowiedzi.
-
Broń B(b)oże. Głosuję na CB żeby w kolejnych rundach stanowili przeciwwagę dla dinozaurów itd. I wydaje mi się, że jest to zrozumiałe. Tool już prędzej kwalifikuje się na rockowy/metalowy shit ;)
-
bez przesady...
-
ChB zdecydowanie. Tool fajny, ale na dluzsza mete polstrawny.
-
No super i Pantera odpadła gnojona wybitnie przez specjalistów "ja znam najlepszą płytę - CFH". Ale nic to, pewnie któregoś pięknego dnia usłyszą państwo "Far Beyond Driven" o Vulgarze już nie wspominając i zapłaczą rzewnymi łzami nad swym wyborem. Mam nadzieję że Zakk jeszcze się chociaż trzyma a nie chce mi się sprawdzać.
Tym razem Tool. Za klimat.
-
zakk odpadl,ale bez obciachu bo w bitwie z ac/dc
pewnie sam by na nich zaglosowal
-
To sloganizer.net strasznie psuje wizerunek podpisu.
Co do Zakka, to nie mam żalu, że wieśniak odpada w bitwie z innymi wieśniakami. Nie wiadomo co gorsze.
-
Tool.
-
Tool. 8)
-
Szkoda tylko, że akurat padło na CB.
True, true...
Wait! Przecież Toola już dłuuugo nie słuchałem, a Kemikalami się ostatnio jaram! W dodatku od 10 lat nie jedzą extazek! Dlatego - niech mają coś od życia, a Tool i tak przejdzie dalej...
-
Chemicale
-
Stinkfist
-
Tool, bo przegrywał...
-
Co do Zakka, to nie mam żalu, że wieśniak odpada w bitwie z innymi wieśniakami. Nie wiadomo co gorsze.
Vai mógłby co najwyżej Zakkowi struny prostować !
-
Bardziej prostej jego gry już nie można zrobić.
-
TOOL 8)
-
Zakk skopałby Vaiowi dupę !
-
No, przybity jest, ale nic poza tym.
-
chemiczni
-
A zrobię remis...
Toll, Trol, Tol czy jak oni się tam nazywają.
-
Może Sol? ;)
-
Tak tak, więcej dramtyzmu i więcej głosów na TooL ;)
-
Chemiczni :D
-
Fizyczni.
-
tool, bo Chemiczni jednak nie wystąpią w Polsce... :o
-
Niech Tool przejdzie, dośc juz badziewia przesżło dalej
-
Dokładnie, niech TooL przejdzie dalej :arrow:
-
Fiu,fiu.Ostry pojedynek.
Ja tam zwycięstwa życzę chemicznym.Toola mam już po dziurki w nosie
-
Jak miło jest swój głos zostawic na taki właśnie moment: TOOL ! Dzielą i rządzą Ci panowie.
bo pride niczym sie z tej plyty nie wybija
No i co my teraz zrobimy ? Odwołasz sie do Twojego zelaznego argumentu wojewody ? Ja uwazam ze ten numr jest świetny, naprawde czadowy i energetyczny. O i ma ład i skład i to jaki !
nie liczac solowki to caly ten numer jest w konwencji hiciorow lp
Ha ha ha. Nie wiem skad Ty bierzesz takie teksty, ale sa zabawne, powiedz cos jeszcze ! Bo ja wymienilem te charakterystyczne motywy lp i nie doszukalem sie w utworze "Pride" ani jednego z nich.
a pozostale wymienione tytuly?sa do chrzanu czy sa lojeniem?
Skoro nie zwrocilem na nie uwagi podczas przesluchiwania plyty to znaczy ze sa do chrzanu. Na tak wychwalanym Sucide Note skupilem sie bardzo. Gdzie mu tam do "Jail" Downego. Bez porownania.
dlaczego?
Bo to znaczy ze to beztalęcia w składaniu melodii.
ja na great southern trendkill rowniez takich nie zauwazylem,zespol jest zgrany i graja bardzo dobry riffy,w kazdym numerze
Tja, a ja sie nie znam i moja ocena jest nie wazna. Pantera ! hail to the metal kings !
no,ale zwracasz uwage tylko tym ktorzy jaraja sie dimebagiem a tym ktorzy jimmim juz nie
Bo rozumiem jaranie sie Jimmim. A nie rozumiem jarania sie gitarzysta zespolu, ktory nie nagrywa dobrych utworow.
i co z tego?ozzy,def leppard i bon jovi tez
Gdy piszesz w ten sposob, mam wrazenie ze nie szanujesz dyskutanta. Daruj wiec sobie.
wez moze podaj w koncu jakies konkretne przyklady bo ja np nie wiem gdzie te lojenie jest np na cfh ktore tak ci przeszkadza
Konkretny przyklad jest taki - przesluchalem te dwie plyty i nie mam ochoty wracac do tak zenujacej muzyki.
czlowieku czy ty sie dobrze czujesz??
czy ja Cie obrazilem tylko dlatego, ze nie lubisz Pantery??
Ale nie rozumiem oco chodzi. Stwierdzenie faktu jest obrazeniem kogos ?
-
Clayman_ daj sobie spokój, Josef nie słyszał Vulgara a The Great Southern Trendkill (wielkimi literami !) jest dla niego zbyt ekstremalny 8) i dlatego wypisuje takie rzeczy. Nie ma co dyskutować o Panterze z kimś kto nie słyszał Vulgara. Koniec i kropka.
-
Mój pierwszy, historyczny ;) głos ... Tool oczywiście.
-
Mój pierwszy, historyczny ;) głos ... Tool oczywiście.
przyznac sie kto załozyl 2 konto
-
es to jakas podpucha. zbanowac go i uniewaznic glos!
-
Nie sądzę, żeby ktoś po założeniu lipnego konta przyznawał się do oddawania głosów. :roll: Raczej robią to inni Cichociemni ;)
-
Przyznaję się - to ja. Po prostu nie byłem zdecydowany i chciałem zagłosować na oba zespoły. Ukarzcie mnie wedle obyczaju.
-
A mi sie wydaje ze to moj kumpel, ktory od dawna czyta forum, a dopiero na ten pojedynek zalozyl konto. Nie pytalem go jeszcze, ale mowil ze jak zalozy to bedzie mial avatar smurfa - zrzede.
-
dajcie juz spokoj jozkowi, on slucha solowych dokonan bruce'a dickinsona.
-
Nie kpij dobrze ?
mam kpic zle?
Natomiast Naked City przesluchalem plyte i z wyjatkiem utworu "Saigon Pickup" (czy jakos tak) wogole mi to nie podeszlo.
czyli co?zenada i beztalencia,nie?
A gdzie napisalem ze ekstremalne ? Plyty ktore przesluchalem sa znacznie rozne stylowo, ale laczy je zenujaca muzyka.
ok,napisales ze loja bez ladu i skladu ale nie chcesz wskazac nawet jednego fragmentu ktory bylby tym lojeniem
-
kiedy Nirvana zaczynała grać ruch hippisów to bylo ledwie wspomnienie i iea popkultury
Masz rację, ale nie chodziło mi o pokrewieństwo muzyczne. A czemu takie mnie nachodzą skojarzenia nie będę tutaj tłumaczył, bo to nie temat o moich uprzedzeniach ;)
A na razie głos na Chemical Brothers (z szacunkiem dla Toola).
-
Mój głos naTool'a.
-
A czemu takie mnie nachodzą skojarzenia nie będę tutaj tłumaczył, bo to nie temat o moich uprzedzeniach Wink
Dobrze, ze chociaz nazywasz to po imieniu.
czyli co?zenada i beztalencia,nie?
Raczej muzyka nie dla mojego poczucia estetyki. Ale udzielajacych sie tam panow raczej nalezaloby szanowac za wiele innego, wiec zlego slowa o nich nie powiem. Natomiast nie wiem dlaczego mialbym szanowac beztalencie z Pantery.
ok,napisales ze loja bez ladu i skladu ale nie chcesz wskazac nawet jednego fragmentu ktory bylby tym lojeniem
Kto ma sluch choc odrobine wrazliwy, wyniesie taka sama opinie ze sluchania tych dwoch plyt. Konkretnych przykladow nie podalem, bo albumy mnie tak odrzucily po jednokrotnym przesluchaniu, ze juz nie mialem najmniejszej ochoty - by wglebiac sie w kazdy kawalek z osobna. A to juz o czyms swiadczy.
-
Kto ma sluch choc odrobine wrazliwy, wyniesie taka sama opinie ze sluchania tych dwoch plyt.
poprosze o konkrety a nie jakas zalosna demagogie
Ale udzielajacych sie tam panow raczej nalezaloby szanowac za wiele innego, wiec zlego slowa o nich nie powiem.
a wiec za co ich tak szanujesz?
Konkretnych przykladow nie podalem, bo albumy mnie tak odrzucily po jednokrotnym przesluchaniu
konkretnych przykladow nie podales bo ich tam nie ma
nie mialem najmniejszej ochoty - by wglebiac sie w kazdy kawalek z osobna. A to juz o czyms swiadczy.
tak,o czyms to na pewno swiadczy
-
proponuje nowy temat, bitwa userow :D
-
a wiec za co ich tak szanujesz?
Chocby za to, ze John Zorn, grajacy w Naked City jest jednoczesnie wydawca plyt znakomitego, grajacego muzyke klezmerska Cracow Klezmers Band. To mnie osobiscie wystarczy.
poprosze o konkrety a nie jakas zalosna demagogie
Konkrety sa takie, ze Pantera, swoimi nieudolnymi przygrywkami wywoluje we mnie niesmak i odruch wymiotny. Podalem Ci to co wiem na temat tego zespolu - przesluchalem dwie, bardzo wazne i wychwalane przez fanow plyty - absolutnie nic w nich nie znalazlem wartego uwagi. Dlatego wypowiadam swoje zdanie i mam do tego prawo.
konkretnych przykladow nie podales bo ich tam nie ma
Nie rozbijaj wypowiedzi na fragmenty, ktora tylko jako calosc moze byc zrozumiana. Widocznie jednak nie przez Ciebie.
Swoja droga, jezeli jedynym Twoim wytlumaczeniem jest Twoj gust wojewody, to nie potrafie z Toba rozmawiac. Moich odczuc nie zmienie, nie wmowie sobie ze cos co mi sie nie podoba jest dobre i warte uwagi. Jak wiec roztzrasniesz ten spor ?
Spodziewam sie wlasnie ze powiesz ze nie znam sie na muzyce (co jestem w stanie sam stwierdzic) i nazwiesz moj gust gównianym. No dalej, nie zawiedz mnie.
-
Spodziewam sie wlasnie ze powiesz ze nie znam sie na muzyce (co jestem w stanie sam stwierdzic) i nazwiesz moj gust gównianym. No dalej, nie zawiedz mnie.
Clayman_ korzysta ze sloganizera, jego autorytet spadl :(
Jak chcesz to ja Ci to powiem ;)
-
Chocby za to, ze John Zorn, grajacy w Naked City jest jednoczesnie wydawca plyt znakomitego, grajacego muzyke klezmerska Cracow Klezmers Band. To mnie osobiscie wystarczy.
myslalem ze rozmawiamy o dokonaniach muzycznych
Konkrety sa takie, ze Pantera, swoimi nieudolnymi przygrywkami wywoluje we mnie niesmak i odruch wymiotny. Podalem Ci to co wiem na temat tego zespolu - przesluchalem dwie, bardzo wazne i wychwalane przez fanow plyty - absolutnie nic w nich nie znalazlem wartego uwagi.
przesluchales je jednokrotnie
bardzo niedokladnie bo inaczej nie stawialbys obok siebie dwoch bardzo roznych plyt
to sa konkrety
Dlatego wypowiadam swoje zdanie i mam do tego prawo.
no
a ja mam prawo zwrocic uwage ze pieprzysz bzdury
Nie rozbijaj wypowiedzi na fragmenty, ktora tylko jako calosc moze byc zrozumiana. Widocznie jednak nie przez Ciebie.
przeinaczylem w jakis sposob twoja wypowiedz?
Swoja droga, jezeli jedynym Twoim wytlumaczeniem jest Twoj gust wojewody, to nie potrafie z Toba rozmawiac.
to chyba nie ja w tej rozmowie caly czas gadam o wojewodzie
Moich odczuc nie zmienie, nie wmowie sobie ze cos co mi sie nie podoba jest dobre i warte uwagi. Jak wiec roztzrasniesz ten spor ?
Spodziewam sie wlasnie ze powiesz ze nie znam sie na muzyce (co jestem w stanie sam stwierdzic) i nazwiesz moj gust gównianym. No dalej, nie zawiedz mnie.
podasz wkoncu jakies przyklady czy dotrze do ciebie ze wypowiadasz sie na temat oktorym nie masz pojecia?
Clayman_ korzysta ze sloganizera, jego autorytet spadl
mialem tu jakis autorytet? :o
a sloganizer jest calkiem smieszny
-
Clayman_ korzysta ze sloganizera, jego autorytet spadl
mialem tu jakis autorytet? :o
a sloganizer jest calkiem smieszny
Jak sie potrafi czytac miedzy wierszami (tj Twoimi zlosliwosciami ;]) to dosc czesto madrze gadasz ;)
-
myslalem ze rozmawiamy o dokonaniach muzycznych
Ale udzielajacych sie tam panow raczej nalezaloby szanowac za wiele innego, wiec zlego slowa o nich nie powiem.
przesluchales je jednokrotnie
bardzo niedokladnie bo inaczej nie stawialbys obok siebie dwoch bardzo roznych plyt
to sa konkrety
Stawiam je obok siebie, bo to plyty tego samego zespolu. Obie uwazam za zenujace - po jednokrotnym przesluchaniu i nie mam ochoty do nich wracac. To nie jest Tool, ktorego trzeba posluchac nie jeden i nie dwa i nie trzy razy by zrozumiec. Przy sluchaniu tegoz masz poczucie, ze jeszcze nie do konca plyte przesluchales, nie wylapales wszystkich niespodzianek, urokow itd. A Pantera ? To po prostu łojenie, nie ma sie czego doszukiwac - dlatego nie warto w to brnąc, bo zamiast intrygowac - muzyka ich odrzuca.
przeinaczylem w jakis sposob twoja wypowiedz?
Tak ja rozbiles by moc sie do czegos przyczepic - a ja mowie - po odrzucie nie mialem juz ochoty do tego wracac. Zespolowi szanse dalem - nie wykorzystal jej. A ze te same niedociagniecia, ktore kaza mi nie lubic Pantery widac i w Damageplan i w Superjoint Ritual (tam chyba tez ktos z Pantery gral - juz nie pamietam) to mgoe te opinie wypowiadac.
to chyba nie ja w tej rozmowie caly czas gadam o wojewodzie
A ja caly czas czekam, az mi wyjasnisz dlaczego mnie odrzucilo od tak ponoc dobrego zespolu, tak ze nie mam ochoty juz wracac.
podasz wkoncu jakies przyklady czy dotrze do ciebie ze wypowiadasz sie na temat oktorym nie masz pojecia?
Tja. Czy bedziesz mi kazal brnac w cala dyskografie Spice Girls pomimo tego ze to co uslyszalem mnei sie nie spodobalo i dlatego nie mam pojecia o czym mowie ? Sorry men, mnie nie rusza juz ani wychwalane przez Cie Entombed, a Corrosion of Comformity co najwyzej moge nazwac dobrym. Przesluchalem wydaje mi sie wystarczajaco by moc takie opinie wyglaszac.
Tyle ode mnie. Nie szukaj na sile powod tego ze nie zgdzam sie z Toba w niewiedzy.
-
Ale udzielajacych sie tam panow raczej nalezaloby szanowac za wiele innego,
za cos "innego" rozumialem inne "projekty muzyczne" ale ok,niech ci bedzie,chociaz to raczej glupie poslugiwac sie w dyskusji dotyczacej wartosci muzykow argumentami dotyczacymi dzialalnosci wlasciwie pozamuzycznych
czy zorna jako muzyka nie doceniasz i uwazasz go za zenujace beztalencie?
Stawiam je obok siebie, bo to plyty tego samego zespolu.
no i co z tego?sugerujesz ze jeden zespol nie moze nagrac dwoch roznych od siebie plyt bedacych na roznym poziomie?
To nie jest Tool, ktorego trzeba posluchac nie jeden i nie dwa i nie trzy razy by zrozumiec. Przy sluchaniu tegoz masz poczucie, ze jeszcze nie do konca plyte przesluchales, nie wylapales wszystkich niespodzianek, urokow itd.
ale white stripes jest fajne,nie?a jakos nie kombinuja za bardzo
Tak ja rozbiles by moc sie do czegos przyczepic - a ja mowie - po odrzucie nie mialem juz ochoty do tego wracac.
przyczeplibym sie tak czy inaczej a poniewaz przyczepilem sie do wiecej niz jedenj rzeczy to wypowiedz zostala podzielona aby bylo bardziej czytelne
A ja caly czas czekam, az mi wyjasnisz dlaczego mnie odrzucilo od tak ponoc dobrego zespolu, tak ze nie mam ochoty juz wracac.
pewnie odrzucila cie zbyt mocno przesterowana gitara i wokal inny niz falsety bruce'a
Czy bedziesz mi kazal brnac w cala dyskografie Spice Girls pomimo tego ze to co uslyszalem mnei sie nie spodobalo i dlatego nie mam pojecia o czym mowie ?
czasem warto miec przynajmniej podstawowe pojecie o czym sie mowi
Sorry men, mnie nie rusza juz ani wychwalane przez Cie Entombed, a Corrosion of Comformity co najwyzej moge nazwac dobrym.
wcale mnie to nie dziwi,za mietki na to jestes
Przesluchalem wydaje mi sie wystarczajaco by moc takie opinie wyglaszac.
tez raz?
Nie szukaj na sile powod tego ze nie zgdzam sie z Toba w niewiedzy.
dlaczego?jestem pewien ze to jeden z powodow
Jak sie potrafi czytac miedzy wierszami (tj Twoimi zlosliwosciami ;]) to dosc czesto madrze gadasz
tak!!dokladnie tak bym okreslil swoje posty!!pod plaszczykiem zartow i kpin przekazuje bardzo wazne i madre tresci
-
I BELIVE IN CLAYMAN_ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
clayman zniszcz ich!!!!
-
Ale kogo? To ich jest wiecej niz tylko Josef Knecht?
Przeniescie ta jalowa dyspute na priva, kolejne bezowocne wymiany bede kasowac.
-
Właśnie Clayman_!! Zniszcz go!!
To nie jest Tool, ktorego trzeba posluchac nie jeden i nie dwa i nie trzy razy by zrozumiec.
Nie, ale też po 1 przesłuchaniu płyty nie da się jej sensownie ocenić.
-
Ale kogo? To ich jest wiecej niz tylko Josef Knecht?
oczywiscie ze jest ich wiecej,dokladnie to jest ich trzydziestu dwoch
-
Z ogromnym bólem, TOOL.
-
Wynik zaczyna zmierzac w dobra strone.
-
czyzby ktos zaglosowal na CB , skoro tak twierdzisz ? :)
-
Ehhh.Jak wychodziłem z domu popołudniem to był remis,teraz wracam i widzę jakiś tam tul bije CH 5 punktami.
Słabo proszę panstwa, słabo
-
Dead Can Dance. Pomimo fanów.
-
Jak wyżej - DCD.
-
Jednak TooL przeszedł dalej :D A w tym zestawieniu passss....
-
no to nara ...
...
...
..
.
plusk!
-
DCD
-
uff ulzylo mi ...jeden z dwoch moich faworytow gra dalej 8)
szkoda Pantery...
a w tym glosowaniu nie biore udzialu. pierwszego zespolu nie lubie a drugiego nie znam :roll:
-
Talking Heads. i jeśli nie przejdzie dalej, to was wszystkich znajdę i zgwałcę. :evil:
:D :D :D
-
O! Prosta Bitwa. :)
Dead Can Dance.
-
eee
talking heads
-
DCD
-
Talking Heads. i jeśli nie przejdzie dalej, to was wszystkich znajdę i zgwałcę. :evil:
:D :D :D
No to w takim razie Dead Can Dance :lol:
-
Talking Heads. i jeśli nie przejdzie dalej, to was wszystkich znajdę i zgwałcę. :evil:
:D :D :D
Patrząc na wynik jaki mamy po zaledwie kilkunastu godzinach pojedynku musisz się już chyba szykować do wyjazdu.
-
Dead Can Dance
-
Pass
-
Dobrze, ze chociaz nazywasz to po imieniu.
Wiem. Też uważam, że jestem fajny 8)
A co do głosowania to pas. Przyznaję się bez bicia, że za słabo znam oba te zespoły aby zdecydować się na któryś.
-
DCD, DCD.
-
Ta bitwa zapowiada się jakoś mniej eomcjonująco ;).
Dead Can Dance.
-
Ciężko wybrać...
ale jednak z sentymentu DCD :roll:
-
Talking Heads. i jeśli nie przejdzie dalej, to was wszystkich znajdę i zgwałcę. :evil:
:D :D :D
Patrząc na wynik jaki mamy po zaledwie kilkunastu godzinach pojedynku musisz się już chyba szykować do wyjazdu.
właśnie zakupiłem pięćdziesięciopak dureksów. szykujcie się. :badgrin:
:D
a poważnie: śmiem twierdzić, że Talking Heads zrobiło dla muzyki zdecydowanie więcej, chociaż Dead Can Dance też lubię.
-
Kupiłeś jakieś kondoniki smakowe?
A głos na DCD oczywiście.
-
Dead Can Dance... tylko sentyment przeważył, szkoda TH...
-
To moze by juz zakonczyc ta bitwe?
-
ostatnio po dlugim weekendzie kilka osob strasznie sie zbulwersowalo ze nie mogly zaglosowac na manowar czy jakis inny iron maiden
ciekawe jak teraz bedzie
-
Dead Can Dance
-
To moze by juz zakonczyc ta bitwe?
Tak ci się spieszy żeby cię ktoś zgwałcił? :roll:
-
Kupiłeś jakieś kondoniki smakowe?
pistacjowe. 8)
-
pistacjowe.
niedobrze
trzeba bylo w bitwie slodyczy sprawdzic co kto lubi
-
Deadcandance
-
pistacjowe.
niedobrze
trzeba bylo w bitwie slodyczy sprawdzic co kto lubi
była bitwa słodyczy? :shock:
-
no
hyhyhy
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=12088
jak by cos to ja wymienilem salme hayek(ale depp wykasowal) ale licze ze ci ktorzy zaglosowali na ts beda bezpieczni
-
Zagłosowałem na DCD. Cóż, wypada mi tylko spać tyłem do ściany i oczekiwać nieoczekiwanego. :)
-
Czyżbyś w bitwie słodyczy wybrał LODY? ;)
-
Wybrałem śliczną, nagą szesnastolatkę, ale z braku laku może mnie odwiedzić zły i okrutny dwudziestokilkuletni fan Talking Heads z paroma czarnuchami, którzy zrobią mi jesień średniowiecza. ;)
-
No, ja zagłosowałem na czekoladową Salmę Hayek i Depp wykasował, to zagłosowałem na cukierki z tanim winem i Depp też wykasował :(
Dyskryminacja słodyczy tam panuje, bez kitu ziomy.
-
ja glosowalem na kokainowe cukierki "kolambjan najts" i "łajt koka", ale tez wykasowal. jakas tendencyjna sie zapowiada ta bitwa slodyczy.
-
Ja w słodyczach zagłosowałem na słodycze, a nie jakieś nieletnie podróby słodyczy.
A tej bitwie zagłosuje na Dead Can Dance, a potem bede plakal, bo nie moge oddac glosu na Talking Heads, ktore lubie, choc troszke mniej od DCD.
-
To moze by juz zakonczyc ta bitwe?
Tak ci się spieszy żeby cię ktoś zgwałcił? :roll:
Pierwsze ostrzezenie.
-
zapomniałeś dodać ;)
-
Deep lubi Złotego Kasztanka, więc w posty zawierające informacje o tej czekoladzie prawdopodobnie ocaleją. Można w nie wplątywać zakazane treści. Np. "Złoty jakie porno Kasztanek polecacie?"
-
to sie nazywa przekaz podprogowy :D
-
Sublimal Verses takie...
Panie! Następna bitwa! (może Mrock się nie kapnie jaki był wynik i ocaleję...).
-
rowniez postuluje za nastepna bitwa ...w tej sie jush nic nie zmieni :roll:
i jakis ciekawszy zestawik grajkow poprosze :p
-
i jakis ciekawszy zestawik grajkow poprosze :p
Do wylosowania pozostali w tej rundzie: Queen, AIC, Faith No More, Led Zeppelin, Radiohead, AC/DC, Doors i Soundgarden. Jak dla mnie - wiekszosc to niezle kapele do posluchania.
-
dla mnie poza AC/DC, Doorsami i Radiohead wszystko do posluchania 8)
trzymam mocno kciuki za FNM oraz AiC w najblizszych rundach ...i mam nadzieje ze nie trafia na siebie :roll:
-
dobra, doigraliście się. :p
-
mrock ja nie glosowalem - czy moge sie czuc bezpiecznie ?
-
Queen, AIC, Faith No More, Led Zeppelin, Radiohead, AC/DC, Doors i Soundgarden.
hmm
wyrzucic queen,zeppelin,doors i radiohead
-
Deep lubi Złotego Kasztanka
No proszę. To całkiem jak ja. :shock:
hmm
wyrzucic queen,zeppelin,doors i radiohead
A niech idą precz do następnej rundy.
-
A niech idą precz do następnej rundy.
lepiej do poprzedniej
-
Deep lubi Złotego Kasztanka
Kto to jest Deep ?
-
mrock ja nie glosowalem - czy moge sie czuc bezpiecznie ?
nikt nie może się czuć bezpiecznie. kiedy GRSN wkracza do akcji nikt nie jest bezpieczny. :evil:
-
A ja wam powiem, że Bitwa przeszła moje najśmielsze oczekiwania.
W każdej głosuje już około pięćdziesięciu osób, często ponad.
Topic ma już 265 stron (teraz już 266), 3974 odpowiedzi (to jest 3975.), równe 57600 odwiedzin [;
Chłopcy, możecie sobie pogratulować. Przebiliśmy nawet pamiętny, niesławny SPAM....
-
Hahaha! Widzę, że Kormak się pojawił :D.
Z ogromną satysfakcją - Radiohead.
-
Nowa bitwa. Nie marudzić jak się spóźnie parę godzin, pracowałem dziś.
I pokasowałem trochę syfu, wiem że tu ma być luźnie, ale bez przesady.
-
Kurczę, już się bałem, że coś ci się stało :|. Albo że wczoraj poimprezowałeś, jak to większość użytkowników uczyniła. Depp też się coś nie pokazuje...
-
wyrzucic queen,zeppelin,doors i radiohead
no to jeden zespól z wymienionych przejdzie do następnej rundy ;)
-
Syfu pokasował... :?
Zagłosuję na Radiohead. ;)
Doorsów też lubiłem, jak byłem zbuntowanym szesnastolatkiem (no, później też). Teraz ta muza już mnie jakoś nie rusza.
Radiohead swego czasu mnie rozwalał. Amnesiac mi bardzo podszedł.
KidA to było dla mnie niesamowite przezycie... ale teraz już na luzie podchodzę do ich grania. ;)
Fajna runda. Ciekawe kto wygra?
-
Drzwi
wste
-
wyrzucic queen,zeppelin,doors i radiohead
no to jeden zespól z wymienionych przejdzie do następnej rundy ;)
w sumie to wali mnie co przejdzie pod warunkiem ze przejdzie ac/dc i fnm \m/
pas
-
glosuje na mniejsze zlo > Radiohead. w przeciwienstwie do Drzwi maja pare kawalkow ktore mi sie nawet podobaja, jednakze nie darze zadneg zespolow specjalna sympatia :roll:
-
Radiohead - nowe zawsze u mnie wygrywa, a ze zaden z nich nie jest mi szczegolnie bliski, to nie ma zadnego znaczenia.
-
The Doors
-
Radiohead za kilka piosenek, Doorsów nie lubię.
-
Przyznajcie się, kto z was załozył sobie nowe konto?
-
Tutaj bez żadnych wątpliwości - Radiohead.
-
Przyznajcie się, kto z was załozył sobie nowe konto?
Ja je założyłam :roll:
-
Radiohead
-
Zagłosowałem na The Doors, kto mnie zgwałci? :D
-
i znowu pass
-
Zagłosowałem na The Doors, kto mnie zgwałci? :D
bedzie gangbang w wykonaniu fanow radiohead
-
Głos na The Doors
-
Radiohead. The Doors mnie nie ruszają, Morrisona nie lubię. Taki beznadziejny koleś, a tyle lasek wyrywał. Do tego Nico mu jeszcze lachę przytargała. Niech wypieprza \m/
-
The Doors. Za Czas Apokalipsy
-
The Doors. Za Czas Apokalipsy
A ja zawsze myślalem, że to film Coppoli... :roll:
-
Doors
Radiohead po prostu nie lubie i nie wiem, czym sie tak ludzie podniecaja.
-
The Doors. Za Czas Apokalipsy
A ja zawsze myślalem, że to film Coppoli... :roll:
Zgadza się, A najlepsze sceny są przy muzyce Doorsów.
-
Dorsi.
-
To i ja na Dorsów głosuję. Bo mają taką fajną piosenkę i tam burza w niej jest i deszcz pada.
-
The Radiohead Doors !
-
Zagłosowałem na The Doors, kto mnie zgwałci? :D
ten jaki chętny. :p
może daj ogłoszenie do prasy.
głos na The Doors.
-
Oddałam głos na doorsów, ale bez przekonania.
-
The Doors. A za co? A sam nie wiem. Niech bedzie, że mają ładniejszą nazwe...
-
radiohead.
Zagłosowałem na The Doors, kto mnie zgwałci?
szykuj dupe !
-
Doorsi, Doorsi, Doorsi :!: :!: :badgrin:
-
Dziwnym nie jest że The Doors
-
Radiohead. To jest naprawdę ważne :lol:
-
W sumie nie przepadam za jednym ,ani za drugim,ale mniej nie przepadam za Radiohead.
-
No Radiohead przecież...
-
Oczywiste ze The Doors :)
-
Chyba jeden z nowych użytkowników powinien wkroczyć do akcji. ;)
-
czyzby Radiohead wpadlo w koncu na lepszego od siebie ...wszystkie poprzednie bitwy wgrywalo TYLKO 2 glosami 8)
I runda
Radiohead (52% - 24) vs Rammstein (47% - 22)
II runda
Beastie Boys (47% - 21) vs Radiohead (52% - 23)
heh jakby wciaz Ci sami ludzie glosowali na ten zespol ;)
-
czyzby Radiohead wpadlo w koncu na lepszego od siebie
raz juz wpadlo
i przy pomocy forumowiczow wygralo
-
raz juz wpadlo i przy pomocy forumowiczow wygralo
Dwa razy wpadło :evil:
-
Do dupy z Doorsami. Radiohead
-
Do dupy z Doorsami. Radiohead
W końcu jakiś głos rozsądku.
-
Dwa razy wpadło
mozliwe,w sumie to nigdy nie slyszalem radiohead wiec nie wiem czy sa jeszcze gorsi niz rammstein
-
czyzby Radiohead wpadlo w koncu na lepszego od siebie
raz juz wpadlo
i przy pomocy forumowiczow wygralo
co prawda to prawda :evil:
-
Stary sentyment każe mi głosować na The Doors.Na nich tez oddaję swój głos
-
mozliwe,w sumie to nigdy nie slyszalem radiohead wiec nie wiem czy sa jeszcze gorsi niz rammstein
O. Jak miło. Głos, bedzie wyrownawczy. Jeszcze trzy podobne i przejda dalej dwie swietne kapele 8) gdzie te moje dodatkowe konta ? ...
-
Radiohead
-
The Doors wolę.
-
Radiohead.
-
Oba mi wiszą. Ale żeby nie było żadnych dogrywek ani tym podobnych udziwnień- Radiohead.
-
Babcie Janis już odrzuciliście. Teraz jeszcze The Doors odpadna - co za sumtne czasy nadchodza :cry:
-
huh! :shock:
kontrofensywa godna podziwu ...szkoda ze Pantera nie miala swoich 'pieciu minut' kontrataku :(
-
Babcie Janis już odrzuciliście. Teraz jeszcze The Doors odpadna - co za sumtne czasy nadchodza :cry:
Odpadną właśnie dlatego, że smutne czasy już minęły.
-
łał...
sporo osób założyło nowe konta?
Nieźle, ekscytująca potyczka :lol:
-
Ale dwie doby już chyba minęły, czy nie?
-
Babcie Janis już odrzuciliście. Teraz jeszcze The Doors odpadna - co za sumtne czasy nadchodza :cry:
Odpadną właśnie dlatego, że smutne czasy już minęły.
No nie powiedzialbym ze Flower Power było, aż tak smutne ;)
-
Koniec, bo jeszcze te pierdoły prześcigną Radiohead
-
ponury żart - Doorsi przegrywają z Radiohead. Gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył.
wste
-
Dlaczego ponury?
Radiohead to bardzo ważny zespół ;)
-
Eno, bez przesady, sporo hiciorów Dorsi mieli.
Film też był fajny.
L.A. woman to nadal niezła płytka...
Tylko niestety TheDoors jest taką kapelką zbytnio zgraną przez licealistów dla których Dżim, czy inny Kurt to jakieś autorytety :?
-
Dobrze że się na wsi wychowałem i miałem inne autorytety. A tak w ogóle to on nie żyje chyba ten Morrison dawno...
-
Tylko niestety TheDoors jest taką kapelką zbytnio zgraną przez licealistów dla których Dżim, czy inny Kurt to jakieś autorytety
ta wiem sam takich mialem kiedys w liceum. dlugie kudly, poscierane albo podarte gacie i brudne buty. na dodatek oblepieni durnymi naszywkami.
-
Tylko niestety TheDoors jest taką kapelką zbytnio zgraną przez licealistów dla których Dżim, czy inny Kurt to jakieś autorytety
ta wiem sam takich mialem kiedys w liceum. dlugie kudly, poscierane albo podarte gacie i brudne buty. na dodatek oblepieni durnymi naszywkami.
Tak, i nie wiedzieli co jest lepsze:
tanie wino i Doorsi
czy
trawa i EisturzendeNeubauten :roll:
znaczy... nie dowiedzieli się ;)
-
Szczególnie te niebieskie, tudzież żółte naszywki Nirvany z tą minką "smiley punched" czy jak to to się nazywa.
-
A, faktycznie .. Riedla też bym dodał.
Przez ten kult Riedla i pijackie ogniskowe wersje Łyski
to żygałem na samą nazwę Dżem :?
Normalnie agresor automatyczny.,
a przecież nie chodziło wcale o muzykę :roll:
-
to że coś jest zgrane ma od razu oznaczać, że należy na to pluć?
"widziałem ich naszywki na tylu plecakach, na pewno komercyjny shit"
pogratulować myślenia
A tak w ogóle to on nie żyje chyba ten Morrison dawno...
No i co z tego?
-
No i to, że ludzie zagłosują, bo umarł. Tak samo był wielki boom na Niemena, kiedy to masa nastolatków wypowiadała się o jego geniuszu artystycznym i ponadczasowym przekazie utworu "Dziwny jest ten świat", chociaż KU**A INNEGO NIE ZNAJĄ!!! AAAA!!! :x Przepraszam, trochę się uniosłem.
Maciej, a tobie też kazali odmawiać "Wehikuł czasu", hę? :D
-
Chodzi o to, że kolesie w stylu Dzima byli zajebiści bo ciągle chodzili najeb**ni, zaćpani i Nico siorbała im Diki.
Acha, dziewczyny w LO lubiały Dżima za to że był taki seksi
(a on pod koniec był po prostu obleśnym pijakiem) :?
O muzyce nie było słowa...
Maciej, a tobie też kazali odmawiać "Wehikuł czasu", hę? :D
na szczęście obyło się...
-
"Dziwny jest ten świat", chociaż KU**A INNEGO NIE ZNAJĄ!!! AAAA!!!
No ja znam jeszcze Pod Papugami ;) Tyle że ja już do tej młodszej młodzieży nie należę :cry:
-
Wyluzujcie z tym OT, bo wpadnie Kormak i wyczyści wszystko to co tu nabazgraliscie i jeszcze się cofnie solidnie do tyłu.
I cały, wielki nakład pracy pisarkiej pójdzie do kosza.
-
A Kurt? "Kurt był przecież zajebisty!" A Riedel? "Riedel był zajebisty!" A Dżim? "Eeee... Ciekawe miał poglądy".
No dobra, "Pod papugami" też znają... ;)
-
Pewnie istniają tacy ludzie, ale nie przekładajcie tego na wszystkich głosujących na Doorsów. W ten sposób do każdego zespołu można dopasować jakąś krzywą teorię jego popularności
-
Wyluzujcie z tym OT, bo wpadnie Kormak i wyczyści wszystko to co tu nabazgraliscie i jeszcze się cofnie solidnie do tyłu.
I cały, wielki nakład pracy pisarkiej pójdzie do kosza
kormak wie, ze wypowiadamy sie w duchu muzyki. kormak to dobry chlop jest.
-
A, faktycznie .. Riedla też bym dodał.
Przez ten kult Riedla i pijackie ogniskowe wersje Łyski
to żygałem na samą nazwę Dżem
brawo
choz ja rzygam do tej pory
-
Bede pierwszy i bedzie Pass :D oba zespoly sa spoko 8)
-
Jest takie stare, marynarskie przysłowie - "Kucharz, kucharz - nie oszukasz", dlatego głosuję na Soundgarden.
-
Damm, ale zestaw ... I na dodatek bitwa FNM vs AiC coraz bardziej prawdopodobna. Hmmm, chwilowo pass, później poratuje przegrywająego ;).
-
NO oczwysićie, że Soundgarden, kontynuujmy politykę wypieprzania dziadów z bitwy
-
Wooohooo, kolejna kontrowersyjna para. Juz się nie mogę doczekac tych dyskusji :D
NO oczwysićie, że Soundgarden, kontynuujmy politykę wypieprzania dziadów z bitwy
Dokładnie
:badgrin:
-
LZ. kontynuujmy politykę przepychania dziadów do następnych rund. :D
-
LZ. kontynuujmy politykę przepychania dziadów do następnych rund. :D
-
Bardzo cenię Led Zeppelin, ale głosuję na Soundgarden za wspaniałą piosenkę: Applebite
no one can save
the pure or the brave
no one can save them at all
grow and decay
grow and decay
it's only forever
loosely or tightly
everything fits
even the wrists on your arm
grow and decay
grow and decay
it's only forever
To lubię.
-
Tych dziadow wypada przepchac. LZ
-
zdecydowanie Soundgarden ...starym piernikom mowimy NIE ;)
a tak na powaznie - Soundgarden jest scisle zwiazana z krotkim ale za to przyjemnym okresem mojego zycia ...tym samym sentymenty wziely gore :D
-
soundgarden
-
Tym razem jestem za przepchaniem dziadów
ale bez większego przekonania :? gdyż:
-uważam że Cepeliny są jeszcze bardziej uprzedmiotowione przez nastoletnich fanów do samej PLAKIETKI niż Doorsi
ale
-niezbyt lubię soundgarden
-
Klub Naszywek na Led Zepellin
-
soundgarden!
zeppeliny juz od dawna nie lataja.
-
soundgarden też nie śmiga :?
-
no ba jasna sprawa. ale sa pol wieku mlodsi :lol:
-
s
-
Oczywiście, że Soundgarden.
-
Led Zeppelin. Ich muzyka broni się sama 8)
-
nie to żebym lubił soundgarden, ale obiecałem głosować przeciwko lz co też skwapliwie czynię.
-
a to dlaczego ?
-
Bo te dziady wyeliminowały C 93. Już wcześniej ich nie lubiłem, a teraz dochodzi jeszcze aspekt zemsty. :badgrin:
-
Oczywiście, że Zeppelini!
-
Led Zeppelin
-
Soundgarden
-
Zdecydowanie ceplini.
-
Led Zeppelin. I ma wygrać... Bo jak nie to Was... Zgwałce (jak będe miał humor :p ) i dołącze do loży gwałcicieli forumowych...
-
Led Zeppelin zdecydowanie
-
Soundgarden nie lubie, ale za Led Zeppelin przepadam :) Ehh aż zaraz po raz setny zapuszcze sobie na DVD "The song remains the same" :)
-
Soundgarden
-
Cornell oczywiście.
-
Nie wiem czy kiedykolwiek słyszałem soundgarden. Ale głos pójdzie na nich, bo naprawdę poza miłym dla ucha Stairwayem nic mnie nie zachwyca w LZ, i nie uważam żeby zasłużyli na egzystencję wśród najlepszej szesnastki forumowych zespołów.
-
Cepelki, ale bez przekonania :?
-
Ehhh, posłuchałem sobie Spoonmana i jednak Soundgarden.
-
Soundgarden.
"Battle Of Evermore" to za mało.
-
Zeppelini - za pierwsze 4 plyty, za gitare Page'a, za bas J.P.J no i fenomenalną perkusję Bonhama - tak jak on wymiatał na bębnach potrafi grać tylko ten cwaniak z Dave Matthews Band.
Swoją drogą - czy to głosowanie napewno ma sens ? Patrząc na komentarze większości osób staje mi przed oczami nasz swojski, polski sejm. "Precz z nimi bo są nimi" i "dziady musza odejść". Nie mozna by jakoś stworzyć specjalnej wersji głosowania dla naszych forumowych Lepperów aby tam mogli się wyzwierzać, że Hendrix był słabym gotarzystą a Vai i Satriani też nie potrafia grać.. poniewaz jak na razie to niektóre głosowania są dość śmieszne.
skąd np. tak daleko Radiohead ? Lubie ich i będę bronił twierdzenia, że to naprawde porządny zespół. Ale porządny i dobry - nic ponadto. Nie mają w sobie za wiele oryginalności czy geniuszu.
wste
-
(...)
Nie mozna by jakoś stworzyć specjalnej wersji głosowania dla naszych forumowych Lepperów aby tam mogli się wyzwierzać, że Hendrix był słabym gotarzystą a Vai i Satriani też nie potrafia grać.. poniewaz jak na razie to niektóre głosowania są dość śmieszne.
(...)
Możnaby też stworzyć specjalne głosowanie dla forumowicżów, którzy utknęli pamięcią gdzieś w latach 70tych XX wieku, aby tam mogli się wyżalać jakie to ciężkie czasy przyszły dla muzyki i że nic nowego jest niegodnym ich uszu.
(...)tak jak on wymiatał na bębnach potrafi grać tylko ten cwaniak z Dave Matthews Band.
To ty chyba tylko ich dwóch słyszałeś.
-
Możnaby też stworzyć specjalne głosowanie dla forumowicżów, którzy utknęli pamięcią gdzieś w latach 70tych XX wieku, aby tam mogli się wyżalać jakie to ciężkie czasy przyszły dla muzyki i że nic nowego jest niegodnym ich uszu.
Szczególnie Vai i Satriani nie wyklraczaja poza lata 70 8) To po pierwsze. po drugie Hendrix umarł w roku 1970 - słabo się do lat 70 więc zalicza. To po drugie. W latach 70 było sporo naprawdę rewelacyjnych i przedewszystkim bardzo jak na tamte czasy originalnych grup na których inspirują się obecni muzycy - stąd też należy sie takim dzadkom troszke uznania. Warto takze zauwazyc - jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wręcz pojęcie o muzyce rockowej, że wtedy grało się troszke inaczej; scena muzyczna pozbawiona była pewnych prostych schematów jakimi zachwycają sie teraz dzieciaki na całym świecie. te schematy dopiero trzeba bylo wymyslic i właśnie tego miedzyinnymi dokonali tacy Led Zeppelini czy też Hendrix. To po trzecie. Oczywiście i teraz sa zespoły (teraz czyli powiedzmy od lat 90), które zasługują na uznanie i blizsze zainteresowanie sie nimi. Takie grupy jak Tool, Korn, czy Qotsa czy wiele innych sporo wnosza do cieższego brzmiania i miło sie ich słucha. Takie Radiohead jednak zbyt wybitne i nowatorskie to nie jest mimo, że to naprawde dobry zespół. A Doorsi byli i są wielcy i na stałe zapisali się w historii muzyki. Padające tutaj porównanie Cobaina (I hate myself and I want to die :roll: ) z Morrisonem można tolerować u rozwydrzonego, zbuntowanego czternastolatka, który jest mroczny555, ale nie u ludzi, którzy pretendują do wysmiewania tych biednych dzieci.
To ty chyba tylko ich dwóch słyszałeś.
Chyba nie - chociażby dlatego, że D.M.B to nie zespół z lat 70...a ja przecież tylko zespołów z tego okresu słucham... Co za tym idzie musze ich znac więcej bo tez zespołów w tym okresie było naprawdę sporo - i nie grali w nich tylko dwaj perkusiści, chyba, że masz jakieś cudowne spiskowe teorie na ten temat..czy jeden z nich był Rasputinem a drugi Jezusem ?
A Bonham był po prostu wyjątkowy; był świetnym perkusistą o niezwykłej, bardzo nietypowej technice. Grał bowiem spokojnie i jakby od niechcenia jakby nie sprawiało mu to żadnego wysiłku narzucając jednak często niesamowite tempo i tworząc świetne partie perkusyjne. Nie pamiętam, który to kawałek LZ ale jest jeden z bardzo długą solówką Bonhama - po prostu mistrzostwo.
wste
-
W latach 70 było sporo naprawdę rewelacyjnych i przedewszystkim bardzo jak na tamte czasy originalnych grup na których inspirują się obecni muzycy - stąd też należy sie takim dzadkom troszke uznania.
Uznanie tak, mój głos nie. Po prostu - jak bym nie uznawał wkładu Beatlesów w muzykę rockową, tak ich nie lubię słuchać. Bitwa i jej wyniki odzwierciedla gusta głosujących, niekoniecznie świadczy o szacunku dla tego czy innego zespołu. Led Zeppelin to ważki zespół, ale ich za cholerę strawić nie mogę.
-
Led Zeppelin... za to że nagrali kilka świetnych płyt i naprawdę mało mnie obchodzi ile lat temu to zrobili... Za "How Many More Times", "Babe I'm Gonna Leave You", "No Quarter" i masę innych utworów...
A Soungarden lubię, tyle że mniej.
-
To, że oni ustalili jakieś kanony zupełnie mnie nie rusza. Już próbowaliśmy iść tutaj tym tropem i doszliśmy do człowieka pierwotnego walącego patykiem w kłodę. Zespoły typu LZ, Doorsi, Hendrix, czy Joplin mają w sobie pewną koturnowość, która mnie od nich odrzuca. A są zespoły z tamtych lat, które cenię, jak choćby Velvet Underground, albo z innej beczki Kraftwerk, czy Popol Vuh.
Padające tutaj porównanie Cobaina (I hate myself and I want to die ) z Morrisonem można tolerować u rozwydrzonego, zbuntowanego czternastolatka, który jest mroczny555, ale nie u ludzi, którzy pretendują do wysmiewania tych biednych dzieci.
Ależ to bardzo dobre porównanie i trafne. Dwa dołujące ćpuny, bożyszcza nastolatek.
ps. Boże, żeby się tylko z tego nie zrobiła dyskusja z postami na pół stron jak na OT ;)
-
beatlesi wkład w muzykę rockową mieli. Może nawet o tym nie wiesz ;) .
A co do szacunku, to owszem. Ale jak słucham opinii, ze ktoś chciałby żyć w czasie gdy tam muza była popularna.. :?
teraz mamy więcej dobrej muzy, większy wybór, masa interesujących nowości..
ciągle coś się dzieje.
-
auć!
1. To, że ktos kiedyś wymyślił koło w niczym nie umniejsza zasługi temu kto później wynalazł np. oponę pneumatyczną. Ja wolę jeździć na kołach z oponami :D (omg, ale będę brnął w te metaforę - trudne słowo)
2. Pomieszałem daty? Nie ma to jak czepianie się szczegółów.
3. Może i Bonham był kiedyś wyjątkowy, ale jak on się dziś ma np. do Danny'ego Carey'a?
4. Doorsi na stałe zapisali się w historii muzyki? Znam masę osób które to samo powiedzą o Nirvanie, Soundgarden i też Radiohead, bla bla bla
im done
damm : siec mi padła i zanim zdążyłem wysłać posta padło tyle ważkich słów, że mój jest mało oryginalny (sic!)
-
4. Doorsi na stałe zapisali się w historii muzyki? Znam masę osób które to samo powiedzą o Nirvanie, Soundgarden i też Radiohead, bla bla bla
Jedno nie wyklucza drugiego. :roll:
-
4. Doorsi na stałe zapisali się w historii muzyki? Znam masę osób które to samo powiedzą o Nirvanie, Soundgarden i też Radiohead, bla bla bla
Jedno nie wyklucza drugiego. :roll:
Czytaj kilka postów wste-cz, a zrozumiesz o co mi chodziło.
-
Tool, Korn, czy Qotsa
JA na miejscu ludzi z Tool czy z QotSA bym się obraził za postawienie ich na równi z kornem... oni cośwnoszą do rockowego grania? Chyba niewiele.
Nirvanie, Soundgarden i też Radiohead, bla bla bla
Z czego chyba tylko Soundgarden pozytywnie. :)
3. Może i Bonham był kiedyś wyjątkowy, ale jak on się dziś ma np. do Danny'ego Carey'a?
Tak samo jak do Igora Cavalery, Sandovala czy Lombardo. Na pewnym poziomie już nie da się stopniować. ;) I mija się to z celem. To tak jak dyskusja o wyższości Vaia nad Satrianim, albo Dimebaga nad Musteinem.
-
dyskusja o wyższości Vaia nad Satrianim,
wyższości w gitarowej masturbacji :roll:
-
albo Dimebaga nad Musteinem.
przeciez tu nie ma nawet o czym dyskutowac
-
przeciez tu nie ma nawet o czym dyskutowac
Wiem, też wole Megadeth i Dave`a :badgrin: Nie mówiąc już o Friedmanie :P
-
Maciej ---> głodnemu chleb na myśli
Mi się ich gra kojarzy tylko z dobrą techniką i talentem do tworzenia ciekawych kawałków. Zazdrościsz?
-
Maciej ---> głodnemu chleb na myśli
Głodny głodnemu chleb wypomni, czy jakoś tak ;)
-
Wolę Howe'a :badgrin:
albo raczej Stewa Hacketa
a już najbardziej Frippa
To są gitarmeni, a nie cyborgi-onaniści :badgrin:
-
To są gitarmeni, a nie cyborgi-onaniści :badgrin:
eeee... fajnie. ale czemu cyborgi? :p
-
oh !
pewnie zażywają narkotyki !
:shock:
-
amfę
dożylnie chyba :badgrin:
-
dzwięk.
-
3. Może i Bonham był kiedyś wyjątkowy, ale jak on się dziś ma np. do Danny'ego Carey'a?
Tak, że Carey jest swietnym palkarzem, którego bardzo lubie. Perkusja w third eye czy Opiate jest doprawdy swietna. moge się jednak załozyc, że jezeli znajdziesz wywiad z nim gdzie mówi o swoich inspiracjach to znajdziesz tam miedzyinnymi coś o Bonhamie i perkusiście King Crimson (nie pamietam jak sie nazywał). Swoją drogą wogóle inspiracje Toola mnie rozwalają - w jednym z wywiadów zarzekali sie, że są fanatkami wyżej wymienionego KC.
4. Doorsi na stałe zapisali się w historii muzyki? Znam masę osób które to samo powiedzą o Nirvanie, Soundgarden i też Radiohead, bla bla bla
Prawdopodobnie ci sami ludzie twierdza, że Naruszewicz zapisał się w historii w podobnym stopniu co Napoleon...Zdradze Ci wielka tajemnice... nie mają pojęcia o czym gadają.
im done
piosenka Korna - lubie ją :roll:
teraz mamy więcej dobrej muzy, większy wybór, masa interesujących nowości..
ciągle coś się dzieje.
Wtedy tez ciągle coś się działo - i to w większym stopniu. Przewaga obecnych czasów polega na tym, że mamy dostęp i do tego, co było i do tego, co jest. Stąd tez ja w 70 żyć bym nie chciał. Chodzi po prostu o to, że jeżeli Doorsi są lepsi ibardziej oryginalni muzycznie, mają lepsze teksty i wogole sa po prostu zespołem mniej tuzinkowym w oryginalnym niz Radiohead to głosowanie przeciwko Doorsom, ponieważ "są dziadkami" a "Morrison był taki i owaki" (swoją droga nie bardzo macie pojęcie o tej postaci jezeli stawiacie go na równi z Cobainem) jest imho żałosne i śmieszne.
A są zespoły z tamtych lat, które cenię, jak choćby Velvet Underground, albo z innej beczki Kraftwerk, czy Popol Vuh.
Velveci jak i solowe dokonania Lou Reeda są świetne ! Jeden z moich ulubionych artystów. Ale zaraz zaraz... przeciez on jest dziadkiem :shock:
Ależ to bardzo dobre porównanie i trafne. Dwa dołujące ćpuny, bożyszcza nastolatek.
mozliwe; dla kogoś kto wie o nich tyle, co da się dowiedziec patrząc na neo-punko-anarcho-satano-metalo-straszne-dzieci to i owszem. Przy chociażby troszeczke bardziej wyczerpujących informacjach wychodzi na jaw, że i rodzaj buntu był zupełnie inny jak i jego środki, cele a także wogóle postacie obu muzyków.
Uznanie tak, mój głos nie. Po prostu - jak bym nie uznawał wkładu Beatlesów w muzykę rockową, tak ich nie lubię słuchać. Bitwa i jej wyniki odzwierciedla gusta głosujących, niekoniecznie świadczy o szacunku dla tego czy innego zespołu. Led Zeppelin to ważki zespół, ale ich za cholerę strawić nie mogę.
No i proszę Cie bardzo. Dlaczego jednak argumentacja ma byc pokroju dżimi-srimi i dlaczego większość osob nawet nier aczy się zapoznać z oboma zespołami ? ponieważ sądząc po poprzedniej dyskusji to Hendrix jest raczej artystą nieznanym ogółowi forumowiczów, ale do powiedzenia na jego temat mają całkiem wiele.
JA na miejscu ludzi z Tool czy z QotSA bym się obraził za postawienie ich na równi z kornem... oni cośwnoszą do rockowego grania? Chyba niewiele.
Masz racje - ale dla mnie usłyszenie ich obok takiego plebsu jak Limp Ciasteczko czy Linkin Park oraz reszty tej New Metalowej hołoty bylo niesamowitym doznaniem; Stąd tez mój sentyment dla tego - jednak porządnego i czasem pozytywnie zaskakującego zespołu.
wste
-
No i mają talent :roll: Wiekszy od innych. Imho tak jak znosze Satrianiego i Vaia (szczególnie jego f**k Yourself z niejakim Frankiem Z) to muzyka Yngwiego jest dla mnie równie przyjemna do słuchania jak jego imię i nazwisko. Jakis sen pijanego wariata.
wste
-
Ależ oczywiście, że mają talent. Wystarczy sobie przypomnieć ile zagrywek wymyślił Vai i w jaki sposób zaczęli eksperymentować z brzmieniami. Beztalenciom nigdy by takie rzeczy nawet do głowy nie przyszło. Co do Yngiwego - 100% techniki, zero interesującego grania.
-
Proponuje urządzic konkurs - Kto lubi gre Yngwiego ?
wste
-
Ta, a może zróbmy bitwę gitarzystów, namnoży nam się tych bitew :roll:
-
Załóżcie sobie osobny temat o Vaiu, Malmsteenie, Starianim czy gitarzystach w ogóle, a nie przyczyniajcie się do powiększania spamu w tym temacie.
-
Przeczyta parę postów wstecz a zobaczysz, że posty te są wynikiem rozmów na temat ;)
-
Niestety muszę czytać wszystkie posty, wasze też. I ponawiam prośbę.
-
Głos na Soundgarden
-
kormak
chcialbym zebys sie przez chwile nad czyms zastanowil:do konca rundy zostaly tylko dwie bitwy,wsrod nich ac/dc i fnm
nie dopusc aby te dwa zespoly walczyly ze soba
zrob cos zanim bedzie za pozno!!!
-
nie sluchaj Claymana ...zrob cos zeby FNM i AiC nie trafily na siebie w jednej bitwie :shock:
-
kormak
(...) ac/dc i fnm
nie dopusc aby te dwa zespoly walczyly ze soba
zrob cos zanim bedzie za pozno!!!
LMAO, a gdzie magiczne słówko?
-
LMAO, a gdzie magiczne słówko?
"\m/" ?
-
Led Zeppelin za Starway To Heaven i Dream On.
-
Gwiezdna droga do nieba? hmm
-
To chyba jakiś najnowszy singiel... :roll:
-
Gwiezdna droga do nieba? hmm
Nie słyszałeś? :lol:
-
Ja dostałam na dzień dziecka od mamy. Ale szatan [;
-
Soundgarden i tyle.
-
Led Zeppelin za Dream On.
:?:
coś mi umknęło?
-
To strona B na Starway to Haeven.
Pożyczę Ci płytę jak chcesz.
-
Przecież to cover Depeche Mode, nie mówcie, że nie słyszeliście... ;)
-
cholera, nie przypuszczałem, żeście tacy dowcipni na tym forum. ;) 8)
-
Witam wszystkich, gdzyż piszę po raz pierwszy. Odałem głos na Soundgarden - zespół z moich licelanych czasów, do którego utworów właśnie, po raz kolejny, wróciłem.
Jeżdżę sobie i słucham, słucham, słucham....
-
No wiadomo, że Led Zeppelin :) Tylko dlaczgo przegrywają?
-
bo to złe kobiety były
-
LZ sa po prostu mniej medialni i starzy. Ot to!
-
Głosuję na FNM, bo lubie kilka ich piosenek, a w AC/DC denerwuje mnie skrzeczący głos wokalisty.
-
Eeee pas, zwisa mi i powiewa
-
Uffff...
Zdecydowanie Faith No More
Be aggressive
B-e aggressive
B-e-a-g-g-r-e-s-s-i-v-e
;)
-
fnm.
-
dzieki kormak
:(
ac/dc
-
FNM za chillout przy I'm easy :)
-
efenem.
-
Wybieram FNM, gdyż nie doceniam AC/DC ;)
-
FNM oczywiście!!!
A ciebie Piter to ja sobie zapamiętam...
-
Faith No More
-
AC/DC (ACDSee).
-
pas, jedno i drugie to śmieci.
-
dzieki kormak
:(
Nie ma za co, życie jest brutalne jak riffy Kerry Kinga i wokal Phila Anselmo.
Głos na FNM.
-
AC/DC bo przegrywaja :)
w sumie mi wisi i powiewa kto przejdzie :)
-
Faith No More, bo mają fajniejszą nazwę ;)
-
Nie ma za co, życie jest brutalne jak riffy Kerry Kinga i wokal Phila Anselmo.
i jak werbel larsa na st.anger \m/
-
Nie ma za co, życie jest brutalne jak riffy Kerry Kinga i wokal Phila Anselmo.
i jak werbel larsa na st.anger \m/
:lol:
uff dzieki Kormak. ulzylo mi ;)
zdecydowanie FNM :D
-
Taa, zdecydowanie FNM ;)
AcDsee są śmieszni :lol:
-
AcDsee są śmieszni
fnm tez
-
Faith No More
-
AcDsee są śmieszni
fnm tez
no, w sumie taki drwalowaty imidż mieli ;)
Ale ja jestem z bieszczadzkiej dziczy i mój tata wypalał węgiel drzewny więc mi to nie przeszkadza :roll:
-
A ciebie Piter to ja sobie zapamiętam...
och nie
-
AC/DC
haaajłejj tu hel!!! :badgrin:
-
Faith No More
-
AcDsee są śmieszni :lol:
I wlasnie dlatego glos na nich 8)
-
AC/DC, ale w sumie dlatego, ze nie lubie zadnego z tych 2ch :?
-
pas
wste
-
AC/DC za Higway to hel i ich wypasione czarne spodeneczki:P
-
AC/DC.
-
zdecydowanie, tylko i wyłącznie, Faith no more 8)
i bardzo dobrze, że mają przewagę :)
-
AC/DC
-
Żal mi tych co głosują na FNM :D :lol:
-
Jakieś gwałty na horyzoncie? ;)
-
zdaje sie ze bitwa roztrzygnieta ...jeszcze do tej pory nie bylo konfrontacji, w ktorej jeden z zespolow by przegral z 32 glosami na koncie :roll:
co nie ukrywam w tym przypadku mnie baaardzo cieszy :D
ok dawac ostatnia potyczke 8)
-
Zaglosowalem sobie na ACDC. Probowalem podchodzic do FNM, ale poleglem, moze kiedys ...
-
AC/DC
-
I znowu pass(3ci z rzedu?)
-
Alicja, lecz z cieżkim sercem.
-
Alice In Chains, ta naprawde fajny zespol.
-
Alice In Chains.
-
Nie no - Alice in Chains oczywiście. Bardzo, bardzo klawy zespol.
-
Queen
-
Queen
-
Queen
-
Alice In Chains
-
Ja głosuję w kratkę:
poprzednio FNM
a teraz Queen... tak nieprzewidywalnie z sentymentu :badgrin:
-
zdecydowanie Alice in Chains ...za God Smack :D
-
szkoda że się tak spotkały
Queen
-
Nie głosować na Queen.
Głosować na Alice in Chains.
Tako rzecze Josef, sluchajcie sie Waszego ulubionego, niepiśmiennego redaktora.
-
queen. jedni z niewielu dziadow, ktorych moge zdzierzyc. aic tez jest oka.
-
Queen, w ramach walki z pedofilią
-
Piter Ty zlosliwa malpo !
-
No chyba oczywiste.
-
Zespół mojego dzieciństwa:
Queen
(AiC może się schować) :D :D :D napinka
-
Alicja :p
-
No chyba oczywiste.
Pewnie.
The Show Must Go On.
-
Piotrze, ranisz moje serce -_-'
-
Spasuję tym razem, bo moim zdaniem i jedno i drugie to padaka :D
-
Freddie nie pozostawił mi wyboru, Alicjo. :(
Ale powiedz tylko, jak mam ranę wynagrodzić.
Hmm... przypomniał mi się typ do polskiej bitwy. Bardzo ważny. :)
-
Myślę, że ogromne lofy grejfrutowe wystarczą [;
(Zdradzić AiC za lody grejfrutowe... oh, jaka ja jestem niepoprawna.)
-
Queen
-
Haha!!! Wiedziałem, że Solitaire to musi być Piotr!
-
Obydwa zespoły niesamowicie szanuje, ale kogoś wybra trzeba i będzie to ... ... ... jednak Alice in Chains ...
-
AiC...Za to, jak graja.
Za to, że zbliżyli mnie do pewnej osoby ;]
-
Myślę, że ogromne lofy grejfrutowe wystarczą [;
(Zdradzić AiC za lody grejfrutowe... oh, jaka ja jestem niepoprawna.)
Lubię niepoprawne dziewczęta... ;)
A więc postanowione. Masz u mnie lody grejfrutowe w rozmiarze maxi. Gdy w końcu przydarzy się spotkanie. :)
-
To chyba jasne ze Queen :)
-
Niech bedzie ,że Queen...
-
no dobra, Queen.
-
Piter Ty zlosliwa malpo !
hihihi
Haha!!! Wiedziałem, że Solitaire to musi być Piotr!
ej, to ja jestem Piotr
-
ej, to ja jestem Piotr
A wcale że nie, bo ja! :lol:
-
Alicja
-
Alice.
-
Queen
o cholercia , remis :p
-
caly czas jest blisko...
a co jak bedzie remis?? sudden death :evil:
-
albo golden goal ;)
-
co by nie bylo jest coraz gorecej w wieszosci bitew :D
emocje rosna ;)
-
Zdecydowanie QUEEN!!!
chwilowo przeważyłem szalę...
BUAHAHAHAHA!!!
Pozdrawiam miłośników AiC! :twisted:
-
NIEEEEEEEEEEeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eee!!!!!!
-
zdecydowanie Queen
alicja jest smętna
-
Myślę, że nadszedł już czas na typowanie swoich faworytów co do zwycięstwa. No więc zacznę pierwszy: z tego co pozostało muszę stwierdzić jednoznaczenie i zdecydowanie, że moim fawoytem jest SLAYER!!
*** Seasons in the Abyss***
-
Moi faworyci już niestety w większości odpadli. :( Z tego, co zostało, w roli zwycięzcy widziałbym Slayera bądź FNM, ewentualnie Black Sabbath lub Perl Jam. Reszta to przeciętniaki.
-
Dead Can Dance nieprzeciętne jest i wygrać ma.
-
W tej bitwie to Queen. A ogólnie to wygrać musi jak mówi pan Solitaire- DCD, jak twierdzi pan ManiaC- Slayer, albo ewentualnie pani Bjork. Doprawdy nie wiem co bym zrobił gdyby był pojedynek pomiędzy dwiema spośród tych kapel.
-
mimo całego szacunku dla Queen, głos na Alice In Chains.
-
zażarta bitwa :!:
Jedziemy z dopingiem dla Queen!!!
:badgrin:
-
Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której wygrałby kto inny a nie Hendrix :)
-
moim zdecydowanym faworytem jest TOOL
zaluje ze nie ujrze finalu Tool vs. Pantera :roll:
-
hm ? dlaczego ? Tool zjada Pantere na sniadanie - to zupełnie inna klasa kapel.
wste
-
...rzekl czlowiek ktory wie co mowi i zna sie na rzeczy
i ktoremu tylko od czasu do czasu pantera myli sie ze slayerem
-
no i chyba pora zakonczyc tą bitwe.. juz chyba zmian nie bedzie
-
hm ? dlaczego ? Tool zjada Pantere na sniadanie - to zupełnie inna klasa kapel.
wste
nawet jesli ...to jakie to ma znaczenie??
:D
-
Slayer! Slayer! Slayer!
-
Z moich faworytów większość już odpadła. Z zespołów, które pozostały najchętniej jako zwycięzcę widziałbym TOOLa, choć obawiam się że ostatecznie może zatfiumfować MetallicA :roll:
-
choć obawiam się że ostatecznie może zatfiumfować MetallicA
f**k,yeaaah,james!!!! \m/
-
ja bym nie chciał, bo metallica się sprzadała i ich nienawidzę
...rzekl czlowiek ktory wie co mowi i zna sie na rzeczy
i ktoremu tylko od czasu do czasu pantera myli sie ze slayerem
no, przecież słyszał CFH, najlepszą płytę. alfa i omega pantery
-
Dobrze, że wiesz lepiej Piter co robie i co znam ode mnie :roll: Tak sie składam, że CFH posiadam. Z Far Beyond Driven i Vulgar cośtamcośtam miałem do czynienia i przesłuchałem. W przeciwieństwie do Claymana, który o twórczości Hendrixa nie ma zielonego pojęcia. w czasie całej trzystronnicowej dyskusji nie powiedział tak naprawdę DLACZEGO uwaza, że Hendrix jest gorszy od Pantery - chyba, że za argumenty uwazasz jakieś gówniarskie zawodzenie, że "dziad". A to rzeczywiście cudowny argument pod każdym względem.
wste
-
CFH posiadam. Z Far Beyond Driven i Vulgar cośtamcośtam miałem do czynienia i przesłuchałem.
aha, to sorry, respekt dla Ciebie
-
wow..ironia... kto by pomyslał.
wste
-
W przeciwieństwie do Claymana, który o twórczości Hendrixa nie ma zielonego pojęcia.
w przeciwienstwie do ciebie znam tworczosc zarowno hendrixa jak i pantery
w czasie całej trzystronnicowej dyskusji nie powiedział tak naprawdę DLACZEGO uwaza, że Hendrix jest gorszy od Pantery
na moje pytanie co czyni z hendrixa najlepszego gitarzyste na swiecie tez nikt nie odpowiedzial
chyba, że za argumenty uwazasz jakieś gówniarskie zawodzenie, że "dziad".
no jak to?przeciez napisalem:
podsumowujac:
a) hendrix to nedzarz
b) pantera rzadzi
nie ma lepszego argumentu
-
w przeciwienstwie do ciebie znam tworczosc zarowno hendrixa jak i pantery
Z twoich wypowiedzi wynika cos zupelnie innego :roll:
na moje pytanie co czyni z hendrixa najlepszego gitarzyste na swiecie tez nikt nie odpowiedzial
Kolejny dowód na to, że chyba nie znasz za bardzo jego twórczości. Wymień mi jakiś lepszych ??
Inna rzecz ,że najlepszy to pojecie wzgledne bo dla jednego najlepsza jest Janis Joplin, a dla innego Britney Spears :)
nie ma lepszego argumentu
To fakt nie ma lepszego, bo z takimi po prostu nie da się dyskutować :?
-
Z twoich wypowiedzi wynika cos zupelnie innego
wiec pewnie czegos nie zrozumiales
Kolejny dowód na to, że chyba nie znasz za bardzo jego twórczości. Wymień mi jakiś lepszych ??
nie
najpierw powiedz co czyni go najlepszym gitarzysta na swiecie i jakie sa kryteria oceny
wtedy mozemy rozmawiac
a do powtarzania jak papuga ze hendrix jest najlepszym gitarzysta na swiecie nie jest wcale potrzebna znajomosc jego muzyki
To fakt nie ma lepszego, bo z takimi po prostu nie da się dyskutować
zgadnij jeszcze do czyjej wypowiedzi to bylo nawiazanie to w ogole bedziesz fajny
-
na moje pytanie co czyni z hendrixa najlepszego gitarzyste na swiecie tez nikt nie odpowiedzial
Bo nie żyje! \m/
-
ufff
juz myslalem ze dlatego ze byl czarny
-
ech taaak... mam propozycję - skupcie się na głosowaniu, a nie bezpłodnych dysputach, bo z podejściem, jakie widzę, nikt nikogo nie przekona do swojej racji...
zupełnie, jak w naszej scenie politycznej 8)
PozdRawiam
-
Hej, a jakby tupac był gitarzystą to byłby lepszy od hendrixa ?
-
nie chodzi o przekonywanie do swoich racji ale o wymiane wiedzy i informacji
pozdrawiam serdecznie!!!
-
Może by tak założyć osobny temat pt: dyskusje odnośnie bitwy zespołów ;)
-
A po co ?
Do czego innego służy ten temat ? Do wypisywania nazw zespołów ?
-
To było napisane z ;) przymrużeniem oka. A tak na serio to po prostu niektóre z dyskusji przy części pojedynków są na tyle rozwinięte, że mogłyby stanowić osobny temat, pozdrawiam
-
ja bym to ujął inaczej - te wymiany poglądów są bez sensu
to tak, jakby spotkały się dwa dzieciaki i jeden mówiłby, że lepszy jest Spiderman, a drugi, że Batman ;) bo tak, bo nie, bo tak ;)
już kiedyś tu dyskutowałem z kilkoma użytkownikami i to do niczego nie doprowadziło. Każdy ma swój gust i prawo do swojego zdania, ale nie ma prawa do wmawiania innym swych przekonań, więc po co drążyć jałowe tematy, lepiej samemu spróbować napisać piosenkę :lol:
PozdRawiam
-
ja bym to ujął inaczej - te wymiany poglądów są bez sensu
to tak, jakby spotkały się dwa dzieciaki i jeden mówiłby, że lepszy jest Spiderman, a drugi, że Batman ;) bo tak, bo nie, bo tak ;)
już kiedyś tu dyskutowałem z kilkoma użytkownikami i to do niczego nie doprowadziło.
acha
ty mowisz ze dyskusje sa bez sensu
ja mowie ze maja sens
to wymiana pogladow
po co sie odzywasz jesli to do niczego nie prowadzi?
-
Bez sensu to jest 90% akademickich dyskusji na OT z postami na 3/4 strony. A na temat muzyki to zawsze warto się pokłócić.
-
nie
najpierw powiedz co czyni go najlepszym gitarzysta na swiecie i jakie sa kryteria oceny
wtedy mozemy rozmawiac
a do powtarzania jak papuga ze hendrix jest najlepszym gitarzysta na swiecie nie jest wcale potrzebna znajomosc jego muzyki
Ok -rozpoczelismy dyskusje to prowadzmy ja dalej kulturalnie i bez zadnych negatywnych emocji :)
Primo - do powtarzania nie, natomiast do mówienia, że są lepsi to jednak warto byłoby nać jego twórczośc
Secudno - co czyni go najlepszym. Hmm dobre pytanie. Moze to, ze w porownaniu z JH każdy inny wypada blado. Może jego doskonałość w grze, nowatorstwo, emocje jaie potrafi wywołać?? Jeszcze kilka cech by się znalazło :)
wiec pewnie czegos nie zrozumiales
Być może, ale bynajmniej nie wiem czego to jest kwestia :?
-
Może jego doskonałość w grze, nowatorstwo, emocje jaie potrafi wywołać?? Jeszcze kilka cech by się znalazło
konkrety prosze
w czym konkretnie i dlaczego jest doskonaly
jakie konkretnie nowatorstwo i dowody ze nikt wczesniej tego nie robil
emocje?co to jest?jak sie to ocenia?jaka jednostka?
i podaj tych jeszcze kilka innych cech
Moze to, ze w porownaniu z JH każdy inny wypada blado.
a jednak chodzi o to ze byl czarny
-
w czym konkretnie i dlaczego jest doskonaly
W samej grze - kakofonii bynajmniej nie uprawiał :roll:
jakie konkretnie nowatorstwo i dowody ze nikt wczesniej tego nie robil
Posłuchaj tych, którzy grali przed JH i jego samego to myśle, że odpowiedź nasunie sie sama.
a jednak chodzi o to ze byl czarny
Rasista ;)
emocje?co to jest?jak sie to ocenia?jaka jednostka?
Koncerty Hendrixa, a jakiegokolwiek innego artysty. Tu chodzi o atmosfere jaka potrafil stworzyc swoja muzyka w czasie gry.
-
W samej grze - kakofonii bynajmniej nie uprawiał
sluchaj,moze sie nie rozumiemy ale ja chce sie dowiedziec czegos konkretnego
a ty na pytanie:dlaczego hendrix jest najlepszym gitarzysta? odpowiadasz :bo byl doskonaly i genialny
nic mi to nie mowi
Posłuchaj tych, którzy grali przed JH i jego samego to myśle, że odpowiedź nasunie sie sama.
malo sprytny wybieg
nie chcesz powiedziec?
nie wiesz?
Koncerty Hendrixa, a jakiegokolwiek innego artysty. Tu chodzi o atmosfere jaka potrafil stworzyc swoja muzyka w czasie gry.
w czym ta atmosfera jest lepsza od jakiegokolwiek innego artysty?
pytam rowniez dlatego bo nigdy nie bylem na koncercie hendrixa
-
W samej grze - kakofonii bynajmniej nie uprawiał
Czy każdy kto nei uprawia kakafonii jest najlepszym gitarzystą na świecie? :o
Tu chodzi o atmosfere jaka potrafil stworzyc swoja muzyka w czasie gry.
Byłeś na jego koncercie? :o I jak było?
-
Kurna kij z tymi najlepszościami. Ten kto pierwszy powie na kogoś że jest w jakiejś tam dziedzinie najlepszy na świecie czy w kosmosie powinien uprzednio puknąć się młotkiem w łeb, może mu się odwidzi.
-
Wydaje mi się, że system Bitwy jest kulejący i jej końcówka zbliża się zdecydowanie zbyt szybko. Należy całość powtórzyć.
W związku z tym żądam połączenia Bitwy z Bitwą Polską i poprowadzenia powstałej tym sposobem Wszechbitwy sposobem "każdy z każdym".
-
Słcuhajcie ja proponuje zrobić jakąś akcję korupcyjną. Jak się zbierze jakaś grupka 10 osób to zaczniemy ustawiać pojedynki :D A finał rozegramy już uczciwie. Co wy o tym sądzicie ? :D :D
Wydaje mi się, że system Bitwy jest kulejący i jej końcówka zbliża się zdecydowanie zbyt szybko. Należy całość powtórzyć.
W związku z tym żądam połączenia Bitwy z Bitwą Polską i poprowadzenia powstałej tym sposobem Wszechbitwy sposobem "każdy z każdym".
Tak i to bedzie trwało 15 lat :?
-
Wydaje mi się, że system Bitwy jest kulejący i jej końcówka zbliża się zdecydowanie zbyt szybko. Należy całość powtórzyć.
rotfl
W związku z tym żądam połączenia Bitwy z Bitwą Polską i poprowadzenia powstałej tym sposobem Wszechbitwy sposobem "każdy z każdym".
Sol, szaleju się najadłeś?
-
Sol, jesteś genialny. A potem opanujemy świat.
-
Nacpał się :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D
-
Wierzę, że to była jednak ironia.
-
Należy całość powtórzyć.
dobrze
ale pod warunkiem ze wszyscy oddadza takie same glosy jak wczesniej
-
Wierzę, że to była jednak ironia.
A jak ci sie człowieku wydaje ?
-
I pod warunkiem, że wywalimy wszystkie zespoły, na które głosował Solitaire.
-
I pod warunkiem, że wywalimy wszystkie zespoły, na które głosował Solitaire.
no
dcd w pierwszej kolejnosci \m/
-
Czy już jest popołudniu? 8)
-
Każdy ma swój gust i prawo do swojego zdania, ale nie ma prawa do wmawiania innym swych przekonań,
Czy mi sie wydaje, czy tez jestes kolejna osoba twierdzaca ze o gustach sie nie dyskutuje ? Co za bzdura ...
edit:
Moze to, ze w porownaniu z JH każdy inny wypada blado.
a jednak chodzi o to ze byl czarny
Tę wypowiedz nominuje do tekstu miesiąca.
-
malo sprytny wybieg
nie chcesz powiedziec?
nie wiesz?
Dziekuje za docenienie jednakze wcale nie bylo moim zamiarem stosowanie jakichkolwiek wybiegow.
Tego nie da się tak określić. Po prostu jego muzyka ma w sobie coś niepowtarzalnego - coś co cyni ją ponadczasową. Swego rodzaju magię, urok nie wiem jak to nazwać - niemniej przyciąga.
w czym ta atmosfera jest lepsza od jakiegokolwiek innego artysty?
pytam rowniez dlatego bo nigdy nie bylem na koncercie hendrixa
Byłeś na jego koncercie? I jak było?
Ja też nie byłem i raczej nigdy nie bedę ;) Niemniej radziłbym pooglądać jakieś archiwalne nagrania (zarówno audio i wideo) nagrywane na żywo . Ewentualnie poczytać i wczuć się w kulturę dzieci-kwiatów. Tam jest pokazana cała ta koncertowa spontaniczność, klimat, taka wolność jak w założeniach hipisów.
Jeśli chodzi o innych to nie sądze, żeby na koncercie ktoregokolwiek innego gitarzysty widać by było tak ogromne emocje i jeszcze do tego mocno związane z jakąkolwiek ideologią.
Co do tematu to nie mam zamairu go kontunuować, bo tak jak rzekł Piotrek o gustach się nie dyskutuje i nie mam zamiaru przekonywać nikogo do pokochania Hendrixa. Jeśli uwazasz, że byli lepsi - trudno - imho twoja strata.
-
Co do tematu to nie mam zamairu go kontunuować, bo tak jak rzekł Piotrek o gustach się nie dyskutuje
Kulą w płot, kulą w płot. Jejku !
-
radziłbym pooglądać jakieś archiwalne nagrania (zarówno audio i wideo) nagrywane na żywo . Ewentualnie poczytać i wczuć się w kulturę dzieci-kwiatów. Tam jest pokazana cała ta koncertowa spontaniczność, klimat, taka wolność jak w założeniach hipisów.
Nie rozumiem, jak palenie trawska przez hipisów ma się do wirtuozerii Dżimiego?
Na przystanku Jezus też jest "spontaniczność, klimat, taka wolność..." (ponoć). I co z tego?
-
Skoro już o Jimim mowa...
macie bitwę.
Ciekawe pary wyszły, oj ciekawe.
-
A jak ci sie człowieku wydaje ?
To nie było a propos Twojego postu.
Dead Can Dance
pierniki z powrotem do pieca
-
anty Jimi!
zemsta za Pantere :evil:
-
JJ odpadla, Doorsi odpadli, Pinki odpadli. Juz tylko Hendrix mi zostal z moich faworytow :?
-
To jest jasne że Jimi
-
Jimi srimi
-
DCD oczywiście.Żaden tam Jimi czy inne cuś
-
Jimi do pieca,
DCD
-
Tego nie da się tak określić.
czego?nowatorstwa?bardzolatwo da sie okreslic,nalezy tylko wskazac elementy wystepujace w grze hendrixa ktore nie wystepowaly wczesniej
do dziela
Po prostu jego muzyka ma w sobie coś niepowtarzalnego - coś co cyni ją ponadczasową. Swego rodzaju magię, urok nie wiem jak to nazwać - niemniej przyciąga.
co to ma wspolnego z nowatorstwem?
Niemniej radziłbym pooglądać jakieś archiwalne nagrania (zarówno audio i wideo) nagrywane na żywo . Ewentualnie poczytać i wczuć się w kulturę dzieci-kwiatów. Tam jest pokazana cała ta koncertowa spontaniczność, klimat, taka wolność jak w założeniach hipisów.
gdybym widzial to pewnie bym nie pytal
na co powininem zwrocic uwage i dlaczego akurat to czyni z hendrixa najlepszego gitarzyste?palenie gitary?opaska we wlosach?ruchy bioder?
Jeśli chodzi o innych to nie sądze, żeby na koncercie ktoregokolwiek innego gitarzysty widać by było tak ogromne emocje
acha
emocje
ok
widzialem emocje na koncertach nirvany
czyli kurt jest najlepszym gitarzysta na swiecie?
jeszcze do tego mocno związane z jakąkolwiek ideologią.
bo wiadomo ze podstawowym kryterium w ocenie gitarzysty jest ideologia
i nie mam zamiaru przekonywać nikogo do pokochania Hendrixa.
dziwne
myslalem ze rozmawiamy o czyms innym
jesli zapomniales to o tym dlaczego uwazasz hendrixa za najlepszego gitarzyste
jesli juz to sobie wyjasnilismy to moze w koncu podasz mi jakis powod bo do tej pory to chyba faktycznie podawales mi powody za ktore sam lubisz hendrixa a nie dlaczego uwazasz go za najlepszego gitarzyste
Ciekawe pary wyszły, oj ciekawe.
no,wysmienite
pas
-
JH - dlatego, że jednak lepiej znam ;)
-
Pomimo iż do Dzimiego mam szacunek, to jednak uważam że Prince jest lepszym artystą (hehehe :roll: )
A głosik na DCD z sentymentu.
Mam wszystkie płyty, duzo ********** zabawy przy DCD było w czasie sesji w młotka... stare dzieje...
W sumie fajnie że się reaktywowali 8)
A tak wogle to pamiętajcie, że DCD to nie duet, tylko zespół :p
-
Dead Can Dance
-
DCD - mogliby wygrac, szczerze im tego zycze !
-
No nie nie mówcie że Jimi odpadnie. Przeszły zespoły takie jak Metallica. A odpadły takie jak Queen czy Pink Floyd. :evil: :evil: :evil: :evil:
-
No nie nie mówcie że Jimi odpadnie. Przeszły zespoły takie jak Metallica. A odpadły takie jak Queen czy Pink Floyd. :evil: :evil: :evil: :evil:
Przecież Queen gra dalej. A Metallicę dosięgnie jeszcze karzące ramię dobrego gustu.
-
JH.
-
jesli juz to sobie wyjasnilismy to moze w koncu podasz mi jakis powod bo do tej pory to chyba faktycznie podawales mi powody za ktore sam lubisz hendrixa a nie dlaczego uwazasz go za najlepszego gitarzyste
Ja juz powiedzialem - nie mam zamiaru kontynuować wątku, bo praktycznie nie wnosi on nic nowego, a i tak nikt nikogo nie przekona. :roll:
-
Mogące Tańczyć Truposze więcej są warte od nawet największego gitarowego wirtuoza.
-
Dżimi to frajer. Truposz lepszy.
-
Dżimi to frajer. Truposz lepszy.
jakby nie patrzec Dżimi jest truposzem
-
jimi srimi
ale jednak glos na niego
Ja juz powiedzialem - nie mam zamiaru kontynuować wątku, bo praktycznie nie wnosi on nic nowego, a i tak nikt nikogo nie przekona.
ale ja nie mialem zamiaru cie przekonywac ani nawet nie zakladalem ze ty bylbys w stanie mnie przekonac
chcialem tylko poznac konkretne powody dlaczego hendrix jest najlepszym gitarzysta na swiecie
-
No nie nie mówcie że Jimi odpadnie.
Jimmy odpadnie.
Dead Can Dance
Dead Can Dance
Dead Can Dance...
-
Będę konsekwentny i tak jak w poprzednich rundach, głos na Hendrix'a
-
jakby nie patrzec Dżimi jest truposzem
Ale nie potrafi tańczyć. :lol:
-
ech, tak patrzę na zbliżające się finały...
DCD ma duże szanse w sumie :roll:
A Dzimi, jak to Dżimi, zębami nawet grał, ale z głową - nie tak jak gitarowi masturbanci... :badgrin:
Mnie jednak taki Gilmour bardziej porywał, mimo iż w sumie słabym gitarzystą jest (w porównaniu do Dżimiego)
-
I pod warunkiem, że wywalimy wszystkie zespoły, na które głosował Solitaire.
Ale dokładamy Within.
-
Jimi
-
Jimi, a jakże inaczej :D
-
hendrix.
-
Jimi
-
Dead Can Dance - głos typowo przeciwko Hendrixowi 8)
-
Tak żem sobie spojrzał na pozostałe zespoły w bitwie uczestniczące i powiedziedzieć muszę że wygra Slayer.
-
Tak żem sobie spojrzał na pozostałe zespoły w bitwie uczestniczące i powiedziedzieć muszę że wygra Slayer
inaczej byc nie moze.
-
U mnie wygrywa DCD, chociazby za The Carnival Is Over.
-
Jimi Jimi
-
sklonowany?
-
DCD bez wahania.
-
Jimi... Wyrownalem... :badgrin:
-
Chyba jednak DCD.
-
DCD wygrać musi, musi.
-
Az wstałem z zza grobu żeby przyjść na Jimiego zagłosować..
Oczywiście że śp Król Elektryka Jimi!
-
mobilizacja dla Henia! :D
-
Az wstałem z zza grobu żeby przyjść na Jimiego zagłosować..
Oczywiście że śp Król Elektryka Jimi!
to jak masz tak glosowac to lepiej nie wstawaj :p
ciekaw jestem czy jush teraz kazda walka bedzie tak wyrownana :roll:
-
Tak żem sobie spojrzał na pozostałe zespoły w bitwie uczestniczące i powiedziedzieć muszę że wygra Slayer.
Ja myślę tak samo. Jestem ze Slayerem zdecydowanie, bo to jedyna kapela z tych co pozostałym, kótra jest godna mojego głosu. 8)
-
powoli nic mi juz tu nie odpowiada
ale jimmy mimo wszystko rocka gral ;)
-
Hej Sasie, ale DCD to jeden z ulubionych zespołów Vikernesa! Poza tym wszystkie mroki na pewno bardziej się inspirują DCD niż jakimś dżimim.
-
PAS...
w morde babmus, czekam na kolejna bitwe, ostatnio nic ciekawego
-
e, no co Ty, niezłe emocje... :lol:
-
PAS...
w morde babmus, czekam na kolejna bitwe, ostatnio nic ciekawego
ej,no co ty
zaglosuj na jimiego
podenerwujesz mroczniakow
-
eee tam, zaraz mroczniaków... :roll:
Clay, słyszałeś wogle DCD?
-
co za pytanie
oczywiscie ze nie
-
PAS...
w morde babmus, czekam na kolejna bitwe, ostatnio nic ciekawego
ej,no co ty
zaglosuj na jimiego
podenerwujesz mroczniakow
Weź mnie może nie obrażaj...
-
ależ wyrównany bój...
Jimi rządzi ;)
-
Długo jeszcze? Bo zaczynam się tym podniecać, a to u mnie nie wskazane i nienaturalne...
-
no, powinien ktoś zagłosować jeszcze na DCD i koniec. taka jest moja koncepcja.
-
Dead Can Dance. Moim zdaniem bardziej nie-do-podrobienia, choć walka rzeczywiście strasznie wyrównana a decyzja trudna...
-
no, powinien ktoś zagłosować jeszcze na DCD i koniec. taka jest moja koncepcja.
od koncepcji to ja tutaj jestem
-
powiało grozą
-
zrobcie mi przebitke zajaca na gruszy
-
nie! zamieńcie go na psa. niech on się odszczekuje swoim prześladowcom z pańskiego dworu.
-
takiej frekwencji chyba jeszcze nie mielismy ...widze ta bitwe w czarnych barwach, ale wciaz mam nadzieje :D
-
Jimi prowadzi 2 głosami.To jakieś żarty?No powiedzicie,że tak :roll:
-
dżzas.. ostatnio jak tu zagladałem to DCD miażdżyło Jimiego.. chcialem juz napisac konczcie bitwę, nie kopac leżącego... a tu zonk..
pewnie deep sie wkurzy i pozamyka pare temacików
-
zemsta zza grobu
-
bardzo to nieładnie. dla tego, który przeważył szale na korzysc hendriksa proponuję to http://www.kesser.domek.pl/2/kesser/use/ban.gif
-
Co za różnica. Jak Jimi przejdzie dalej to i tak Slayer go rozwali w następnej rundzie.
-
właśnie, Slayer. w końcu jakiś heteroseksualny, aryjski zespół \m/
pocieszyłeś mnie
-
ja oddalem głos na Jimmiego, bo zal mi sie go zrobilo, tak po dupsku dostawał
-
ja oddalem głos na Jimmiego, bo zal mi sie go zrobilo, tak po dupsku dostawał
litość to zbrodnia. będzie ban.
-
właśnie, Slayer. w końcu jakiś heteroseksualny, aryjski zespół \m/
pocieszyłeś mnie
Nie bardzo aryjski właśnie, wokalista trochę trąci myszką :/
Bardziej aryjska to już była Pantera, ale odpadła
"you used complexion on my skin for counter rascist tool"
yeah
-
ten remis to jaja nie?
-
ładnie, ładnie, a dwie doby juz dawno minely ...
-
szkoda, że w bitwie nie ma prawdziwie aryjskiego jackson's five
-
ależ Wy dyrdy**ły piszecie...
I jeszcze Jimi przegrywa :?
a tak PeeSem - Tylko nie Slayer!! Nie zasługują...
<możecie mnie banować 8) >
-
a tak PeeSem - Tylko nie Slayer!! Nie zasługują...
po takim stwierdzeniu ban juz nie wystarczy. szykuj sie na odwiedziny czarnuchow z lancuchami i palnikami!
-
ja oddalem głos na Jimmiego, bo zal mi sie go zrobilo, tak po dupsku dostawał
litość to zbrodnia. będzie ban.
tako rzekl Papiez :lol:
-
Ja też sadze ze Slayer nie zasluguje. Poprosze podwojna porcję czarnuchów.
-
Poprosze podwojna porcję czarnuchów.
tobie zrobimy na zlosc i wyslemy do ciebie same piekne,mlode kobiety
-
hehehe
-
Jimi Hendrix
-
Niiiiiiiiiiieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeeee.
Głos jest niewazny, niewazny, niewazny !
Juz dawno minęło 48 godzin !
Kormak, Kormak !
-
czzby Kormak byl stronniczy i czekal az Dżimi zdobedzie przewage :p
-
Ankieta się sama blokuje po 48 godzinach, nie mam żadnego wpływu na to.
-
Wierzyć się nie chce, ale znów głosuję jako pierwsza [;
-
:? ech, no w szoku jestem, ale jeśliby Dżimi miał stanąć w szranki ze Slejerem, to dam wota na Dżimiego :roll:
A głosik mój oddaję na FNM 8)
-
ale jeśliby Dżimi miał stanąć w szranki ze Slejerem, to dam wota na Dżimiego
nastepny co chce poczuc na sobie zlych czarnuchow.
ciezka sprawa. lubie fnm, mieli sporo fajowych utworow, mike pattona w skladzie itp.
z drugiej strony metallica nagrala kilka dobrych plyt jak "justice for all", "load" czy "st. anger" i w sumie sluchalem jej wiecej niz fnm.
w imie country metalu i tego, ze odpadla pantera glosuje na metallice.
-
Jednak Metallica... Co zrobili dawniej tego im już nikt nie odbierze...
-
metallica
bo co tu duzo mowic:w porownaniu do pozstalych zespolow pattona to fnm raczej taki crap
w imie country metalu
\m/
-
Za dzieciństwo spędzone przy dźwiękach 'Ride the Lightning' i 'Master of Puppets' :)
-
crap! co za para :|
kiedys musialo dojsc do starc zespolow ktore lubie, cenie i na kazdy z nich oddalbym glos bez zastanowienia :roll:
no nic, jednak Meta ...duzo wiecej w moje zycie wniosla :D
ja jush zdazylem zapomnie o st. anger ...a Wy?? :wink:
-
ja jush zdazylem zapomnie o st. anger ...a Wy??
my nie
wczoraj nawet sluchalem
-
Metallica.
-
Właśnie za st.Anger głos przeciwko Metallice.
-
wahałem się, ale jednak Metallica za jedne z pierwszych świadomych muzycznych doznań.
(Henio wygrał! :D )
-
Jeśli wziąć pod uwagę czas poswięcony słuchaniu obu, ilość textów znanych napamięć itd. itp. to Metallica .
Biorąc pod uwagę szacunek to FNM.
***processing***processing***zzzZZZzzzz
MA
-
Jeśli wziąć pod uwagę czas poswięcony słuchaniu obu, ilość textów znanych napamięć itd. itp. to Metallica .
Biorąc pod uwagę szacunek i to jak dziś odbieram te zespoły, to FNM.
***processing***processing***zzzZZZzzzz
FNM
omg cos mi sie porabalo, i prosze o usuniecie mojego porzedniego posta :)
-
(Henio wygrał! )
dcd przegralo!!!
-
A jednak Metalica
-
Taa, a teraz wszyscy fani mocnej muzy, czadowego grania i ROCKA (jeee) będą głosować na jakieś metaliki i slejeryy :? :(
-
Faith no More
-
Faith No More.
... raz czlowiek nie zagłosuje i Dead Can Dance odpada, ech :cry:
-
Nie lubie żadnego z tych dwóch, ale z dwojga złego FNM
-
Szkoda DCD, głos na Metalike.
-
Taa, a teraz wszyscy fani mocnej muzy, czadowego grania i ROCKA (jeee) będą głosować na jakieś metaliki i slejeryy :? :(
hell yeaaaah,james
-
ciekawe, czy długo będę musiał jeszcze pasować...
-
Jednak MetallicA, jeszcze tym razem, zobaczymy z kim będzie w parze w kolejnej bitwie...
-
Nie lubię Faith no more
wste
-
METALLICA rządzi :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
-
Metallica zasysa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
edit: Neta nie miałem przez 2 dni, a tu DCD przegrało z fakin' Hendrixem, dlatego, że koleś nie zyje. Teraz chyba FNM podzieli los poprzedniego zespołu!
Idę się wysrać z tego wszystkiego :? .
-
W sensie przegra bo Metallica nie żyje ?
-
Metallica, nothing else matters
-
Niestety. Przegrana DCD z Hendrixem to kpina z dobrej muzyki.
Zwłaszcza, że jak nigdy zadecydował moment zakończenia bitwy.
Ale co kto lubi, rzecz jasna...
No, ale skoro nie pozostał już w Bitwie żaden Zespół wart dłuższej chwili słuchania, mogę tu zaglądać bez nerwów.
Metallica.
-
Piotrze, ranisz me serce po raz wtóry :roll:
-
edit: Neta nie miałem przez 2 dni, a tu DCD przegrało z fakin' Hendrixem, dlatego, że koleś nie zyje.
postuluje aby doliczyc glos Musleya na DCD i jeszcze jednej osoby ktora do tej pory nie ma netu i nie mogla zaglosowac na DCD ...tym samym DCD powinno wygrac poprzednia bitwe :D
-
Piotrze, ranisz me serce po raz wtóry :roll:
Kolejna porcja lodów? ;)
postuluje aby doliczyc glos Musleya na DCD i jeszcze jednej osoby ktora do tej pory nie ma netu i nie mogla zaglosowac na DCD ...tym samym DCD powinno wygrac poprzednia bitwe
DCD powinno wygrać Bitwę. :)
Ale porzućmy już ten temat, bym przy dźwiękach "Aion" nie napisał czegoś przykrego o pewnym gitarzyście i jego miłośnikach.
-
Niestety. Przegrana DCD z Hendrixem to kpina z dobrej muzyki.
Piotrze, co ty za przeproszeniem p* leciesz?? :?
To niby Dzimi grał złą muzykę? Może masońską, albo satanistyczną? Nie rozumiem... Diskopolo nie grał :roll:
DCD przegrało, no cóż. Tak bywa. Żałuję.
-
Piotrze, ranisz me serce po raz wtóry :roll:
Kolejna porcja lodów? ;)
Yh, nie wiem, czy lody wystarczą... No cóż, zapewne będą musiały, bo za dowolne bardziej "flirtowanie" z Tobą mogę oberwać od takiego jednego po uchu [;
-
Piotrze, co ty za przeproszeniem p* leciesz?? :?
Jakkolwiek zwracanie się do mnie po imieniu czy też słodkim przydomkiem Depp absolutnie mi przeszkadza, możesz wprowadzić konfuzję wśród niektórych użytkowników. ;)
To niby Dzimi grał złą muzykę? Może masońską, albo satanistyczną? Nie rozumiem... Diskopolo nie grał :roll:
Ja tam wiem tylko, że grał muzykę, co do mnie nie trafia. O tyle jest zła. I tylko o tyle. :)
DCD przegrało, no cóż. Tak bywa. Żałuję.
No. Bo teraz muszę kibicować Queen albo Metallice. Co mi się uśmiecha tak średnio na jeża. Ale mus to mus. ;)
Fani Slayera! Głosujcie na zespół Metallica, aby mogła się powtórzyć monumentalna acz unieważniona Bitwa z I Rundy!
Jeśli zrobicie inaczej, już zawsze będzie podgryzał wam serca robak niepewności. A nuż Metallica wygrałaby ze Slayerem...
-
Głos na Alcoholicę... tzn na Metallicę. Gratulacje za Ride the Lightning. ;)
-
Metallica, za genialne Wherever I may roam
-
Jeśli zrobicie inaczej, już zawsze będzie podgryzał wam serca robak niepewności. A nuż Metallica wygrałaby ze Slayerem...
wtedy wygral slayer. nie nbylo mowy o zadnej niepewnosci. chociaz w sumie, skoda troche, ze dcd nie przeszlo dalej. chetnie bym obejrzal jak jest miazdzone przez slayer np. w polfinale :D
-
Meta przegrywajaca ze slayerem ?? watpie ;)
tutaj meta , bo mimo wszystko enter sandman czy caly ride lepsiejszy niz FNM...
meta ma jedna wielka zalete - krzynka piwa , miejsce do grania i kuuupa zabawy w granie banalnych utworow po pijaku ;) to byly fajne czasy ...
-
Metallica wygra bitwę
tego jestem pewien
-
Jeśli zrobicie inaczej, już zawsze będzie podgryzał wam serca robak niepewności. A nuż Metallica wygrałaby ze Slayerem...
wtedy wygral slayer. nie nbylo mowy o zadnej niepewnosci.
Ale jak będzie teraz...;)
chociaz w sumie, skoda troche, ze dcd nie przeszlo dalej. chetnie bym obejrzal jak jest miazdzone przez slayer np. w polfinale :D
Czy ze Slayerem, czy z Hendrixem... Jednaka broszka, że tak powiem. :roll:
-
postuluje aby doliczyc glos Musleya na DCD i jeszcze jednej osoby ktora do tej pory nie ma netu i nie mogla zaglosowac na DCD ...tym samym DCD powinno wygrac poprzednia bitwe :D
A jakże! Znam niejedną osobę, co by zagłosowała...
A Metallicy nie cierpię również dlatego, że każdy w koło, gdziekolwiek bym nie poszedł, grał ten cholerny "Enter Sandman", a jak w okolicy była jakaś panienka, to kto żyw chwytał za rozstrojonego akustyka i tłukł "Nothing Else Matters" na tych czterech strunach. Brrrrr...
Co do pierwszej, a unieważnionej bitwy Slayer vs. Metallica - jak to było, hę?
-
Wygrał Hendrix...
Oby teraz wygrało "Faith no more" 8) <ciekawsza muzyka niż countrymetallica>
PozdRawiam
-
Czy ze Slayerem, czy z Hendrixem... Jednaka broszka, że tak powiem.
jak to jedna broszka jak slayer pozera hendrixa.
Co do pierwszej, a unieważnionej bitwy Slayer vs. Metallica - jak to było, hę?
to bylo dawno temu. ale metallica by juz nie brala udzialu w zabawie.
-
Czy ze Slayerem, czy z Hendrixem... Jednaka broszka, że tak powiem.
jak to jedna broszka jak slayer pozera hendrixa.
W trzeciej lidze też jedni piłkarze innych pokonują.
-
W trzeciej lidze też jedni piłkarze innych pokonują.
w znaczeniu hendrix vs dcd?
-
seek and destroy
-
Metallica wygra bitwę
tego jestem pewien
To byłby ostateczny upadek forum...
-
To byłby ostateczny upadek forum...
tylko sie nie rozplacz
-
W sumie jednak FNM. Jimi Jimi!
-
Mettalica mimo wszystko
-
Metallica. Dla Grzesia*
* żart dla wtajemniczonych ;)
-
...::: Metallica :::... 8)
-
Metallica mimo wszystko
czyli co?
-
Metallica? a co to za zespół?
-
To byłby ostateczny upadek forum...
tylko sie nie rozplacz
Spokojna Twoja rozczochrana. Już od dłuższego czasu skrupulatnie notuję, kto na kogo stawiał w bitwie, także jakby co to długo Was nie znajdę 8)
-
Metallica, nie inaczej :D
-
Meta przegrywajaca ze slayerem ?? watpie ;)
Raz juz przegrała (ale bitwę unieważniono :? ) - przegra też kolejny raz.
Chociaż w sumie, to lepiej żeby do wspomnianej bitwy nie doszło, jako że FNM to zdecydowanie ciekawszy zespół, na który oddaje zresztą głos.
-
Metallica. Dla Grzesia*
* żart dla wtajemniczonych
AHAHAHAHA.
O_o
-
Głos przeciw Metallice, więc F'N'M chociaż bez entuzjazmu.
-
Metallica. Dla Grzesia*
* żart dla wtajemniczonych
AHAHAHAHA.
O_o
:shock: Jestes wtajemniczony? To przynajmniej nie jestem sam. W razie czego gdyby nas ta inkwizytorka forumowa ścigała to możemy się razem bronić..*
*Żart dla jeszcze bardziej wtajemniczonych
-
uhuhu...
-
ale z was zgrywusy. 8)
-
Faith No More
-
Metallica. Choć to nic nie zmieni.
-
Metallica dziarsko kroczy po zwycięstwo \m/
i żaden slejer ani inne murzyny jej nie powstrzymaja ;)
-
Właśnie! 'tallica sklepie wszystko, pewnie nawet Szlagiera, pomimo wczesniejszej porażki! (szczerze w takiej walce miałym spory dylemat...)
-
Zagłosowałbym na Metallikę gdyby się wraz z czarnym albumem nie sprzedała.
-
A czy przez to traci na świtnosci Master of Puppets czy and justice for all? :lol:
-
E tam, jedyną godną uwagi piosenką Metalliki jest Battery, resztę można sobie darować, świetności tam brak. Poza tym Lars to koszmarny debil.
-
A dla mnie caly master i ride the lighting to zarabiste plyty.Justice jest w porzo,black w wiekszosci dobry.Najwieksza tragedia to byly plyty od reloada zaczynajac,bo na loadzie jescze byly sensowne kawalki,np, "bleeding me",czy "outlaw torn".Nie to co stare kawalki jesli chodzi o moc i szybkosc ale klimat swietny.I meta pokazala ze nawet takie kawalki sa zarabiste.Nie wiem czy wszyscy byliby zadowoleni plytami w stylu ride lub master.A battery jest dla mnie takie sobie ...ale kazdy ma swoje zdanie ofkoz.
-
nie no, ten zalosny zespolik (http://www.ruthlessreviews.com/movies/m/metallicasomekindofmonster.html) nie moze wygrac...
glos na FNM, oczywiscie
-
Najwieksza tragedia to byly plyty od reloada zaczynajac,bo na loadzie jescze byly sensowne kawalki,np, "bleeding me",czy "outlaw torn"
Jak dla mnie jedyna, w miarę ciekawa, płyta Metalliki to "Garage Inc." - zwłaszcza krążek z coverami.
-
Metallica, ale szkoda FNM.
-
Najwieksza tragedia to byly plyty od reloada zaczynajac,bo na loadzie jescze byly sensowne kawalki,np, "bleeding me",czy "outlaw torn"
Jak dla mnie jedyna, w miarę ciekawa, płyta Metalliki to "Garage Inc." - zwłaszcza krążek z coverami.
A mi się podobała tylko ta płytka z orkiestrą symfoniczną.
Fajnie sie słucha. :)
-
CO ty gadasz?okropnie brzmi!profanacja starych kawalkow!zero spasowania,S&M to po prostu "necrocanibalistic vormitorium",zje**ny wokal,strasznie przepity,samo wycie,zgrzytanie i jeczenie.Podoba mi sie stamtad tylko "no leaf clover". A o "garage inc." zapomnialem!a to calkiem dobra plytka(w wiekszosci).
-
O, kolejny ortodoks. :lol:
Szczególnie Call of Cthulhu i For whom the bell tolls sprofanowali, nie?
-
To fakt...poza tym straszne wycie w "masterze.." ,discopolowa wersja "nothing else matters" i inne zryte wersje.Dziwi mnie ze tyle luda tego slucha :roll:
-
To fakt...
Eee. jeszcze raz. Ty uważasz Call of Cthulhu w wersji z orkiestra za profanacje? :lol:
-
Szkoda, że ten skład nie utrzymał sie dłuzej. Szczególnie Musteine powinien zostać...
-
Jak dla mnie jedyna, w miarę ciekawa, płyta Metalliki to "Garage Inc." - zwłaszcza krążek z coverami.
a drugi krazek,ten nie z coverami,ci sie nie spodobal?
wokal,strasznie przepity
\m/
Szkoda, że ten skład nie utrzymał sie dłuzej. Szczególnie Musteine powinien zostać...
wlasciwie to powinni wywalic kazdego poza hatfieldem
znaczy on powinien ich wywalic
i byloby fajnie
-
ee,a po co zdjecie?to ma byc argument?mordy to maja niewyjsciowe,ale muze zarabiste.I bede tego sluchal zapewne jescze bardzo dlugo.Niby dlaczego wspomniany okres adolescencji ma sie koajrzyc z takim zespolem jak meta? :badgrin:
Co do call of cthulu to wersja orkiestrowa jest znosna ale wole orginal i tak.
-
Jakby nie patrzeć, Metallica jest jednym z najlepszych zespołów rocowych ostatniego dwudziestolecia, szkoda, że do ortodoksów to nie dociera. A Hetfiled zrobiony na głaba w ogóle nie przypomina człowieka, który, pomimo problemów z alkoholem i narkotykami, napisał wiele świetnych tekstów i skomponował naparwdde sporo kapitalnej muzyki. O takich kawałkach niektórzy moga tylko pomarzyć. Może stąd ta zawiść? Że pomimo lat, Metallica wciąż jest na topie. BEER GOOOOOOOOOOOOOD
\m/
-
Na topie to niech i będą przez następne 40, ale Faith No More i Patton ich zjadają \m/.
-
patton ich zjada(choc to zupelnie plaszczyna muzyczna)
fnm raczej ich nie zjada
-
Jak na razie to oni zjadają wszystkich ;)
-
(no dobra - "Kill'em all" było niezłe - ale teraz bym nie spojrzał)
A ja bym spojrzała. Bo mi sienadal podoba. Dobra płyta.
Co nie zmienia faktu, że na Metallicę zagłosuję tylko jak będą zestawieni ze Slayerem. Albo z Queen.
-
patton ich zjada(choc to zupelnie plaszczyna muzyczna)
fnm raczej ich nie zjada
Bo ja wiem. Całkiem subiektywnie - przy FNM spędziłem o wiele więcej przyjemnych chwil niż przy Metallice. Do FNM też czasem wracam - do Metallicy nie.
W sumie, to bym coś zjadł :? .
-
dobrze, że nie słuchałem za małolata metalliki. przynajmniej nie jestem wyprany.
-
Całkiem subiektywnie - przy FNM spędziłem o wiele więcej przyjemnych chwil niż przy Metallice.
fajnie
ale co mnie interesuja twoje subiektywne odczucia?
przynajmniej nie jestem wyprany.
za to jestes wyprany innymi rzeczami
-
I tak Overkill nagrał od Metalliki lepszą wersję Motorheadowego "Overkilla".
ha
-
I tak Overkill nagrał od Metalliki lepszą wersję Motorheadowego "Overkilla".
ha
Metallica nigdy nie powinna byla nagrywac Motorheadowego crapu!
a to ze ktos zrobil to od nich lepiej swiadczy tylko na jego niekorzysc, Kolargolu :D
-
Metallica nigdy nie powinna byla nagrywac Motorheadowego crapu!
dlaczego?przeciez to pierwsza rzecz jaka nagrali ktora nie okazala sie gownem
-
Jak dla mnie jedyna, w miarę ciekawa, płyta Metalliki to "Garage Inc." - zwłaszcza krążek z coverami.
a drugi krazek,ten nie z coverami,ci sie nie spodobal?
Podobał, ale już mniej :).
Szkoda, że ten skład nie utrzymał sie dłuzej. Szczególnie Musteine powinien zostać...
wlasciwie to powinni wywalic kazdego poza hatfieldem
znaczy on powinien ich wywalic
i byloby fajnie
Podejrzewam, że Lars nie dałby się.
-
Głos przeciwko "SOME KIND OF MONSTER"
-
Faith No More
-
Ile on ma? z 1.40 m? 1.50?
1.70 o ile pamiętam
-
muzyka bez dorabianej idotycznej ideologii to dobra muzyka ;]
-
ale jak sie spiewa
jesus christ
lord of flies
in disguise
f**k
to tez jest fajnie
-
faith no more
-
DO WSZYSTKICH:
Męczy mnie usuwanie kilkunastu albo więcej postów dziennie z tego tematu tylko z powodu albo bluzgów, albo zwykłego spamowania. W innych tematach też nie jest lepiej. Nie macie nic ciekawego do powiedzenia to nie piszcie nic. Do kilku osób wysłałem upomnienia na priva, jak się nie poprawią to polecą ostrzeżenia. Nie chcę wyłazić na zgreda, psującego zabawę, ale wydaje mi się, że wiecie kiedy przestać. I że można obrażać nielubianych muzyków bez używania słów obraźliwych, których używanie jest niezgodne z regulaminem. Liczę na waszą inteligencję.
-
pierwszy 8)
glos na Deep Purple ale bez wiekszych emocji :roll:
niech wygra lepszy, dla mnie ta bitwa nie ma najmniejszego znacznia...
-
Mimo całego sentymentu do Blackmore'a i spółki to jednak The Beatles!
-
The Beatles ze wskazaniem na pas
-
Deep Purple
Beatlesi do pieca
-
The Beatles
-
Deep Purple
-
helter skelter
-
o yeaaah!!!!!!!
pas...
-
Bitelsi, nie bede przeciez glosowal na zgredow z DP :lol:
-
o yeaaah!!!!!!!
pas...
no co ty,smiglo?
nie zaglosujesz na tworcow pozdrowienia rogatego?
-
no co ty,smiglo?
nie zaglosujesz na tworcow pozdrowienia rogatego?
nigdy w zyciu !
-
to lubię!
pas
-
DP.
-
DP.
-
Popieram przemówce :p
-
Meta wygrała z FNM... nic gorszego już się nie stanie ;)
Żuczki
-
Deep Purple
Beatlesi do pieca
Purple zaczynali od grania kowerów Bitelsuf... :roll:
Lubiłem tylko ChIT :roll:
A Bitelsi wnieśli więcej do muzyki rockowej (czy też popularnej)
Głos za Tomorrow Never Knows
8)
-
Deep Purple :D
-
Maciek--->no i?
-
Ty, Bad Horsie, nie badz takie mądre.
Glos na The Beatles.
-
Deep Purple [;
-
Pasuje 3x z rzędu.
-
Purple zaczynali od grania kowerów Bitelsuf...
A Slayer zaczynał od coverów Iron Maiden...
Oczywiscie DP.
Meta wygrała z FNM... nic gorszego już się nie stanie
Stanie, jak znowu wygrają żuczki-sruczki. :lol:
-
Maciek--->no i?
Dlaczego oddałeś głos na Purpli ?? :p
-
Bo ich własne utwory podobają mi się bardziej niż utwory Beatlesów :)
-
Deep Purple z całym szacunkiem dla The Beatles
-
Purple zaczynali od grania kowerów Bitelsuf...
A Slayer zaczynał od coverów Iron Maiden...
o, bardzo dobry argument w dyskusji: Dlaczego Slayer nie może wygrać ;)
hehe
-
o, bardzo dobry argument w dyskusji: Dlaczego Slayer nie może wygrać ;)
Innym jest to, że Metallica go zgniecie pewnie :P
-
Zdecydowanie i nieodwolalnie Deep Purple :lol:
-
Zdecydowanie i raczej wątpliwie odwołalnie The Beatles
-
o, bardzo dobry argument w dyskusji: Dlaczego Slayer nie może wygrać ;)
Innym jest to, że Metallica go zgniecie pewnie :P
niemozliwe,metallica tez zaczynala od coverow iron maiden a wiec jest rownie dobra jak slayer a wiec rozumujac logicznie obydwa zespoly dostana identyczna liczbe punktow i bedzie remis
-
niemozliwe,metallica tez zaczynala od coverow iron maiden a wiec jest rownie dobra jak slayer a wiec rozumujac logicznie obydwa zespoly dostana identyczna liczbe punktow i bedzie remis
Ale Metallica coverowała też Motorhead, który jest lepszy od IM, więc Hetfield i jego wesoła kompania wygra :P
-
a slayer coverowal steppenwolfa,iron butterfly i the stooges
-
The Beatles, za Yellow Sunmarine :D
-
pas
-
Robale.
-
pas
co Ty, Pitorku, nie wyglupiaj sie!
chcesz zeby liverpoolczycy awansowali dalej :shock:
wystarczy, ze juz jeden zespol z tego miasta w tym roku wygral swoje rozgrywki :roll:
-
Z bólem, ale jednak Beatlesi :)
-
Bez bólu, Deep Purple.
-
DP
-
Noo... jednak Blackmore.
-
Dobrze, że przynajmniej jeden z tych zespołów w końcu odpadnie.
-
Beat Alls!
Jeee!
Atomówki rulez!
:evil:
-
Oba zespoły uwielbiam jednak wybieram The Beatles - jeden z najwspanialszych zespołów wszechczasów.
-
(...)The Beatles - jeden z najwspanialszych zespołów wszechczasów.
obla dee, obla da :lol:
;)
-
pas
co Ty, Pitorku, nie wyglupiaj sie!
a napijemy się w lipcu ?
-
Deep Purple, bez cienia wątpliwości.
-
Deep Purple, bez cienia wątpliwości.
A kapela, której nazwę masz wytatuoawaną na ręce to powinna wygrac tą gre co nie ? :D
-
raczej wyciętą
-
A kapela, której nazwę masz wytatuoawaną na ręce to powinna wygrac tą gre co nie ? Very Happy
Ja mam radę: każdy kto chce by wygrał Slayer niechaj sobie zrobi podobny awatarek z wlasnej ręki. Tym sposobem wszyscy fani Zabójcy dostaną zakażenia i bedzie spokoj.
-
Pierwszy głos i oby proroczy:
PEARL JAM !!!!!!!!!!!!!
-
slayer. pearl jam mowimy nara!
-
Ja to samo co ten pan przede mną.
-
pearl jam, raczej...
-
hmmm,niech sie zastanowie
slayer
-
Pearl Jam
-
Trudny wybór przyznam, bo obie kapele niespecjalnie mi leża. Z dwojga zlego wole jednak Slayera.
-
NO WIADOMO ŻE PJ :badgrin:
Slejer gudbaj :p
-
W sumie Pearl Jam. Za TEN album.
Ale gdyby kazali wyciąć sobie nazwę żyletką na przedramieniu, to wolę Slayer niż Pearl Jam. Bo krótszy... :roll: :badgrin:
-
Slayer
-
S.
-
PJ.
pani w trzecim rzedzie mnie przekonala.
-
once upon the time...
przykro mi... :( los i senstyment tylko zdecydował...
-
Slayer !
88!
-
PJ.
-
nara, pearl jam (hue, hue, zemsta za prodigy jest słodka ]:> )
-
mam jakies zle przeczucia. clayman co robimy?
-
slayer musi wygrać, a na razie dostaje. :|
-
tak to jest jak sie obwieszcza wszem i wobec, ze Slayer wygra całą tą zabawe ;) to wtedy ludziska na przekór głosowac zaczynają
-
vedder sredder. no to gdzie są te dodatkowe konta claymana ?
-
Bo fani Slejera są zbyt pewni siebie.
-
Tu jest jedno, ale kij wie czyje.
-
pewnie Deppa. takie w jego stylu.
-
(http://www.ftheworld.com/images/slayer.jpg)
glosowac!!!!
(http://www.leninimports.com/slaytanicp1.jpg)
bo jak nie, to odwiedzi was ten pan z lewej
(http://www.edromanguitars.com/rock/kerry/Kerry_ED_500.jpg)
-
A odwiedzi nas razem z chłopakami z Sum41 ? I będą skakać po ścianach ?
-
Sleja :badgrin:
-
mozliwe. ale moga wtedy narobic drobnych szkod. jak przyjdzie sam moze zrobic wieksze szkody.
-
kerry king to lamus
to jest kozak (http://bigbikeriders.com/photopost/data/500/311File0035.jpg)
heil czubaka
-
Co to ma być? :o
http://img138.echo.cx/my.php?image=1158.jpg&tc=img138/2131/1571.jpg
A kiedys był taki miły chłopiec. :lol: Widać, zaczałostro walic i nie dbać o siebie, po tym jak sie dowiedział, że Vedder mu do dupy kopie w tej bitwie(narazie, i oby do końca). ;)
-
Pearl Jam :badgrin:
-
PJ do domu! :lol:
Slayer MUSI to wygrać :evil:
-
mam jakies zle przeczucia. clayman co robimy?
ktos musi sie poswiecic i zagrozic gwaltem na fanach pj
-
to moze nic nie dac. fani pj moga byc do takich rzeczy przyzwyczajeni.
-
i gdzie ten oświaty kaganek i gdzie te kamienie rzucone na szaniec :cry:
BE SLAYTANIC OR BE DEAD
a perl dziem to chiothy i wogle @*#%#!
Pzdr.
-
SLAYTANIC
A może Titanic? Skoncza podobnie! :lol:
-
1. Lubię Pearl Jam
2. Slayer to kupa.
-
Lookie, lookie the Slayer is being slayed.
-
pas
-
haha już po Slayerze
-
noo, stary, dawaj na slayera!
-
Pewnie jak sie dowiedza o wynikach (o ile takie sie utrzymają), to koncertw Polska odwołają. I w oświadczeniu będzie: "ściągnijcie sobie do polski Pearl Jam jak tacy mądrzy jesteście" :)
PS.: Własnie sobie uświadomiłem, że Slayera to ja tylko lubie. :lol:
-
k**wa wiedzialem, ze wygra the beatles.
-
Prosta sprawa - to może się stać tylko tutaj, wygra zespół którego nikt nie słucha :lol:
-
jak? przecież Slayer przegrywa, to jak moze wygrać? Odrobi tak duże straty?:lol:
-
Slayer. chociaż szkoda, że nie można na obydwa.
-
10 to za dużó żeby odrobic, ale nigdy nie śmiałbym zagłosować nie na SLAYERa
-
Slayer. chociaż szkoda, że nie można na obydwa.
Można na żaden - efekt będzie ten sam.
-
10 to za dużó żeby odrobic, ale nigdy nie śmiałbym zagłosować nie na SLAYERa
Yyy, niekoniecznie. Teraz w bitwach głosuje ok. 60-70 osób - ale ja się nie obrażę, jak przewaga pozostanie taka, jak jest, i w tę właśnie stronę [;
-
A Perfect Circle wyeliminowało Iron Maiden.
Slayer wyeliminował Iron Maiden.
Lubie A Perfect Circle.
Głos na Pearl Jam ;]
-
Skoro nie ma Depeche Mode pozostaje mi głosować na Slayer :p
-
to jakiś przykry żart...
-
Właśnie to jakiś przykry żart, że Slayer zdobył aż 18 głosów! :lol:
-
e tam, nie głosujcie na Slayera, złączmy się razem w oddawaniu głosów na TOOLa !
-
Napisałbym coś przykrego, ale jestem chrześcijaninem...
-
slayer caly czas przegrywa?
nie spodziewalem sie ze na forum jest az tylu brudnych hippisow
-
@Filarecki: Przykro mi [;
//P.S. Przepraszam Kromaku, ale już takie zaczepki nie mogą pozostać bez odpowiedzi...
//Edit: @Clayman_ : ja jestem czysta [;
-
i słuchasz Slayera?! Jaki z Ciebie chrześcijanin ? :lol: :) ;)
nie chce mi sie wierzyc ze na forum jest az tylu brudnych hippisow
Niestety brudni staniści zostali wypędzeni w imie boże! :lol: Poza tym, kto jest brudny ten jest brudny, na pewnie nie ja :P
-
Slayer
-
Poza tym, kto jest brudny ten jest brudny, na pewnie nie ja :P
ja jestem czysta [;
wy hipisi juz tak macie:tylko byscie klamali i klamali
-
Clayman, licho wie co sie czai w Twoich teczkach... :badgrin: Pewnie wyjdzie, że sympatyzowałeś z jednym z ruchów hiposowskich!
Tak! Clayman jest jednym z nas!
-
to raczej niemozliwe
ja glosowalem na slayera
-
Slayer go home.
-
ja glosowalem na slayera
Ta, to ma tylko zamydlićnam oczy. W domu pewnie słuchasz na okrągło Nirvany! :lol:
-
to raczej niemozliwe
ja glosowalem na slayera
kto wie, moze sie okaze ze slejer wywodzi sie z jakiegos ruchu hipisowskiego.
-
kto wie, moze sie okaze ze slejer wywodzi sie z jakiegos ruchu hipisowskiego.
Wywodzi się z ruchu fanów Iron Maiden. To jest jeszcze gorsze od hipisów.
-
ja glosowalem na slayera
Ta, to ma tylko zamydlićnam oczy. W domu pewnie słuchasz na okrągło Nirvany! :lol:
wcale nie na okraglo :x
kto wie, moze sie okaze ze slejer wywodzi sie z jakiegos ruchu hipisowskiego.
"hippisi nie moga zniesc death metalu"
a poza tym to rozgryzlem was,w sobote wam nie wyszlo to teraz robicie kolejny happening
-
wcale nie na okraglo :x
Prawda zabodła co? :lol:
"hippisi nie moga zniesc death metalu"
Czy Morbid Angel to death metal? Jak tak to chyba nie jestem hippisem :roll: Wytrzymałem cały koncert! I na Behemocie byłem, a na Vadera sie wybieram...
a poza tym to rozgryzlem was,w sobote wam nie wyszlo to teraz robicie kolejny happening
No za to Tobie i Twoim kolegom się powiodło :lol: W końcu nawet ochorne policji dostaliście i musieli nas usunąć dzielni mundurowi. :) :lol: ;)
-
"hippisi nie moga zniesc death metalu"
No to definitywnie nie jestem jedną z nich d:a poza tym to rozgryzlem was,w sobote wam nie wyszlo to teraz robicie kolejny happening
Chcesz się przyłączyć ?
-
typowi hipisi,tylko klamiecie i klamiecie
chyba ze klamiecie tez ze zaglosowaliscie na pj
-
O Boże !!! Slayer z taki syfem przegra. Jestem załamany :(
Slayer go home.
Bądźmy cicho bo pan moderator zaraz zrobi porządek...
-
No cóż... Slayerowi mówię papa. Z satysfakcją. :D
Pearl Jam jest mi w sumie obojętny.
-
hehe, pogrążamy Slayer, żeby Metallica wygrała :D
-
Słąbiutko Slayer ciągnie. Czyżby przeraklamowano go? Czyżby trafił w końcu na swego oprawce? Jeśli tak, to odchodzi w bardzo kiepskim stylu. A koncercik już za 16 dni !! :)
-
W kiepskim stylu?
PJ jest dobry.
Odetchnę z ulgą, gdy już pożegnamy się ze Slejerem...
Potem jeszcze wykosić Metalikę :?
Na Tool mogę oddać głosik
(chyba że będzie v.s. Radiohead :lol: )
-
A czy Ty nie masz przypdkiem Riot Act na avie ?
-
W kiepskim stylu?
No.. Slayer, czarny koń tych "rozgrywek", ogłoszony już ich zwycięzcą, to powinien 1 głosem przegrywać góra 2, a nie 13...
-
Słąbiutko Slayer ciągnie. Czyżby przeraklamowano go? Czyżby trafił w końcu na swego oprawce? Jeśli tak, to odchodzi w bardzo kiepskim stylu. A koncercik już za 16 dni !! :)
Nie to jest poprostu brak odpowiedniego gustu ludzi na tym forum :)
-
eee tam... Szmery bajery - Slejery zagadane czarami Klajmanów... :roll:
-
Śmigło zjednajmy się przeciwko tym co nie znają sie na muzyce i popieraja to *** **** ****** !!!!!!!!!!! :evil:
-
No cóż.Wiernie oddaję głos na Slayer.Ale widzę,że przeciwnicy w swej masie przytłoczyli kunszt naszej strony.
-
nie wiedza co dobre. poszli na ilosc a nie na jakosc. to sie jeszcze na nich zemsci :badgrin:
-
glos antyslayerowy :)
-
szczerze mowiac nie spodziewalem sie takiego obortu sprawy ...jednakze nie rozpaczam, moj faworyt wciaz w grze. mam tylko nadzieje, ze nie trafi w tej rundzie na BS. to bedzie dobrze 8)
-
glos antyslayerowy :)
http://www.kesser.domek.pl/2/kesser/use/x.jpg
-
Bo widzicie, antyslayerowcy - Slayer, to zespół, który ma fotę na każdą okazję.
EDIT: Niech no to tylko Kormak zobaczy... 8)
-
glos antyslayerowy :)
http://img227.echo.cx/my.php?image=1578609548ms.jpg
-
a to tez któraś ze stron moze wykorzystac w dyskusji
http://img287.echo.cx/img287/8846/biglol7kb.jpg
-
Ooo fak, nie bylo mnie ponad tydzien, a tu takie rzeczy. LZ odpadlo, AC/DC odpadlo, Boys Band wygral. Szkoda slow :/ Dobrze, ze chociac PJ wygra.
-
Pearl Jam.
I: :lol: wielki Slayer... :lol:
Nie żebym ich jakoś szczególnie nie cierpiał, ale... :lol:
-
Z turbosatysfakcją głos na turbo kapelę jaką jest Pearl Jam.
Z turbosatysfakcją głos pogrążajacy Slayera. I jego fanow o turboniewyparzonych językach.
-
no to hop ! - jeszcze raz dla wszystkich antyslayerowcow:
http://www.entertainmentdeath.com/interviews/hatebreed_kerry_king.jpg
-
śmieszne :lol:
:evil: :evil: :evil: :cry:
-
Z turbosatysfakcją głos na turbo kapelę jaką jest Pearl Jam.
Z turbosatysfakcją głos pogrążajacy Slayera. I jego fanow o turboniewyparzonych językach.
Turbo kapela ? To jest chyba tyrbo pomyłka w Twoim życiu, że popierasz Pearl Jam. Niewyparzone języki :badgrin: Dobra powtórze: Pearl Jam leży na dnie klifu wraz ze swoimi fanami. :badgrin:
-
W koncu bitwa, co do ktorej nie mialam zadnych watpliwosci. Pearl Jam oczywiscie u mnie wygrywa. Crazy Mary - niesamowity kawalek!!
-
ktorego usera jestes kolejnym kontem?
-
Cheaters are níð. No fun.
-
ktorego usera jestes kolejnym kontem?
No dokładnie... I patrz, że mod trzyma ich stronę. Wykasował wszytskie ansze posty, a ich pozostawiał. :D
-
Looks like a clash of clones rather than clash of music bands to me. SW Guild is next door, Dollies
-
ktorego usera jestes kolejnym kontem?
No dokładnie... I patrz, że mod trzyma ich stronę. Wykasował wszytskie ansze posty, a ich pozostawiał. :D
co wy tacy podejrzliwi jestescie? nowe konto - nowy user. as simple as that.
-
Nowy user, który trafił w końcuna bitwę, co do której nie ma wątpliwości :p . I też ma podejrzanego smerfa w avatarze... :D
Niech się ktoś przejdzie po gildiach bitewniaków. Na pewno większość z nich woli Slayera!!! \m/
-
Właśnie.
Za mało tu mamy mrocznych figurkowców a za dużo romantycznych erpegowców.
-
pearl jam
-
Cóż za piękny dzień :) Dostałem figsa Witch Kinga na Bestii, ukatrupiłem kilkudziesięciu terrorystów w dżungli nigeryjskiej, za kilka godzin jadę na egzamin ( :lol: ), a do tego jeszcze Slayer dostaje po tyłku :)
I to od tak świetnego zespołu, jakim jest Pearl Jam 8)
A po wypowiedziach różnych i różniejszych obawiałem się, że jeszcze Zabójca może całą zabawę wygrać :D
PozdRawiam
P.S. Metacountry też ktoś będzie musiał wykosić :)
-
I patrz, że mod trzyma ich stronę. Wykasował wszytskie ansze posty, a ich pozostawiał.
Wypraszam sobie.
Tłumaczyłem na privie, a ty dalej swoje. Kasuję bluzgi, ewidentny spam (w tym przypadku twoje kilka postów) i wklejane obrazki.
-
Kormak, a Ty na co zagłosowałeś?
EDIT:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?p=372905#372905
-
Ja? Na Pearl Jam. \m/
IkitClaw: nie bluzgaj w postach.
-
Slayer wygra!!! Ten cały Pearl Jam, to tylko prowokocja fanów Metallici, którzy boją się o własne tyłki w kolejnych rundach, i chcą usunąć ewentualne zagrożenie teraz. Anulować tą bitwę!! Precz z przekupionymi sędziami i nieuczciwymi graczami z setkami kont!! Wszyscy fani Slayera powinni zbojkotować SGT jeśli ma on jej nie wygrać!!
S L A Y E R
P A N U J E
:roll:
-
Ten cały Pearl Jam, to tylko prowokocja fanów Metallici,
wypraszam sobie
-
Wynik jednoznacznie pokazuje co jest syfem :lol:
-
wynik jasno tez wskazuja ze perfect circle jest gorszym zespolem niz iron maiden
-
Wynik jednoznacznie pokazuje co jest syfem :lol:
Metallica.
-
hm, nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, ze Slayer chyba przegra...
-
A ile ty masz lat chlopie ? Tyle co ja widze. Wiec to ty skoncz ze swoja szczeniacka gatką do mnie...
Właśnie nieopatrznie stwierdziłeś, że sam jesteś szczeniakiem. Gratuluje zdolności erystycznych
A co do bitwy, to chyba jednak część(większość?) ludzi nie głosowała przeciw Slayerowi, tylko za Pearl Jam. Słucham sobie własnie Lost Dogs i stwierdzam, że to naprawdę klawy zespół. I oczywiście Jeremy :)
-
szczeniacka gatką
chciałbym tylko nadmienić, że gatki - choćby szczeniackie - występują tylko w liczbie mnnogiej. dziękuję. 8)
-
Skończ, okej ?
Bo myślisz kwadratowo, a ja na pyskówkę nie mam ochoty.
jaki obrazalski :o
-
heh ciagle nie moge uwiezyc ze Led Zeppelin odpadlo z ... soundgarden
-
Slayer... bo lubie :D
-
Pearl Jam. Przynajmniej jeden syf co za daleko zaszedł odpadnie.
wste
-
Slayer... Bo to wolny kraj (jak mowia) :D
-
Właśnie z moim chytrym podpisem wypowiedziałem się z przyczajki na gildii WFB. Jest jeszcze nadzieja \m/.
A Kerry King jest podobny do krasnoluda \m/. :lol: :lol: :lol:
-
Pearl Jam bo to najwspanialsza kapela
-
hm, nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, ze Slayer chyba przegra...
wiesz ...mam podobne przeczucie :p
wietrze tu pewien spisek 8)
-
S L A Y E R
P A N U J E
:roll:
Gdzie? :shock:
-
SLAYER :!:
Raven napisał:
S L A Y E R
P A N U J E
Rolling Eyes
Gdzie? Shock
w Rzeszowie ;)
-
Chyba rekordowa liczba głosów oddanych dotąd w bitwach
-
Musley sciągnął nowych z WFB, ale na nieszzescie zaglosowali na PJ \m/
Zawsze wiedzialem ze Ci figurkowcy to zacni ludzie.
-
Chociaż PJ nie jest w gruncie rzeczy zły, to smutno mi, że ostatni z moich faworytów odpada :cry:
-
Ok that's enough. It's no longer a clash it's execution. PJ squashed S into a bloody pulp. Let's end it.
-
Pearl jam
Pomogło mocno info na gildii bitewniaków :p
-
dobrze, że szybko zainterweniowałem... :badgrin: :badgrin:
-
Slayer precz
-
Slayer precz
Teraz Ty prowokujesz ? Swoje z Knechtem już wyjańliśmy, więc myśle, że to już skończone...
-
to nie jest prowokacja, to moje zdanie
-
ta cała zabawa zaczyna się robić niesmaczna i nudna. coraz gorsze zespoły przechodzą dalej. uważam, że o wiele ciekawszą formą rozrywki byłaby Bitwa Userów. każdy przedstawiałby swoją kandydaturę na osobę najbardziej antypatyczną, irytującą, bez poczucia humoru i gustu muzycznego. potem zrobilibyśmy bitwę, a zwycięzca w nagrodę dostałby bana. co wy na to ?
-
no nie wiem
mam pewne obawy
-
czemu? nie jesteś ani antypatyczny, ani irytujący, masz w miarę dobry gust, że o poczuciu humoru nie wspomnę. nie peniaj.
-
nie jesteś ani antypatyczny, ani irytujący, masz w miarę dobry gust, że o poczuciu humoru nie wspomnę.
ale ja sie nie martwie o siebie tylko o glosujacych
"w miare"? :x
-
Chłopaki, powiem wam tyle - daliśmy d**y.
Trzeba było mobilizować tych z WH40k - ten świat jest o wiele mroczniejszy i brutalniejszy. Już wystarczy na śmigło popatrzeć i wiadomo co to za jedni. Chaosem się jarają. Oni by na bank zagłosowali na Slayera. A WFB? Niby mroczne, zgadzam się, ale tylko pozornie. Krasnoludy - sympatyczne, Gobliny - śmieszne. A w WH40k? Jest tam coś śmiesznego wogóle?
-
Trzeba było założyć tam temat, a nie teraz marudzisz. Teraz to musztarda po obiedzie. Najpierw z PJ odpada Prodigy, potem Slayer... Porażka.
-
Zemsta Dead Can Dance... Z za grobu, jak przystało na tak malowniczą nazwę.
-
Zemsta Dead Can Dance... Z za grobu, jak przystało na tak malowniczą nazwę.
Z przyjemnością pogrążyłem DCD, a teraz Slayera 8)
-
ludzie! Głosujcie na Slayera!!!
A... podliże się :lol: Slayer
-
Chłopaki, powiem wam tyle - daliśmy d**y.
no niestety. eh.
A w WH40k? Jest tam coś śmiesznego wogóle?
raczej niewiele. no moze oprocz tego, ze bawia sie w to duzi chlopcy :lol:
-
ta cała zabawa zaczyna się robić niesmaczna i nudna. coraz gorsze zespoły przechodzą dalej. uważam, że o wiele ciekawszą formą rozrywki byłaby Bitwa Userów. każdy przedstawiałby swoją kandydaturę na osobę najbardziej antypatyczną, irytującą, bez poczucia humoru i gustu muzycznego. potem zrobilibyśmy bitwę, a zwycięzca w nagrodę dostałby bana. co wy na to ?
Znakomity pomysł, jestem za.
-
raczej niewiele. no moze oprocz tego, ze bawia sie w to duzi chlopcy :lol:
No wiesz... ja też posuwam figurynki po stole :D.
-
No wiesz... ja też posuwam figurynki po stole .
no i o to chodzi :D
-
Slayer, choć szans na przejście do kolejnej rundy nie widać :? A szkoda, bo w tym zestawieniu głos oddaje bez wahania.
-
Ech... To ja już czekam chyba na Black Sabbath skoro Slayera się chyba nie da uratować.
-
A w WH40k? Jest tam coś śmiesznego wogóle?
Tau, Krooty, niektóre oddziały gwardii, orkowie i gobliny. :)
Też posówam figurki po stołach! I to w obydwu systemach. :)
-
jakie gobliny facet ... to są po poprostu gorsze rasowo orki których nazwy nie pomnę :)
Pzdr.
smieszni to są Space Marinesi z tym swoim stalinowskim patosem "No retreat no surrender" :lol:
-
te gobliny to gretchiiny zwane rowniez grotami. takie male przydupasy orkow. przynies podaj pozamiataj.
-
wow... co wy nie powiecie? :lol:
-
Co za prorok stwierdził, że w finale Slayer wygra z Metallicą?
-
Co za prorok stwierdził, że w finale Slayer wygra z Metallicą?
FAŁSZYWY :badgrin:
-
a może trędowaty? :lol:
-
a może Lepper? :lol:
-
klamliwy
-
hyhyyyy
pierwszy głos mój!
Kuźwa, wybór daliście... :?
eeeech...
Bjork :roll:
-
Tool bez zbytniego entuzjazmu
-
tul
-
Poczekam az sytuacja sie wyklaruje i kto zaoferuje wiecej - z gory mowie , ze gwalty mnie nie interesuja ;)
na razie pas :D oferty na priva najlepiej :p
-
Głosowanie bez dylematów. Bjork... odpada ;) Stawiam na Tool.
-
Drugi głos na Bjork.
-
pas
-
Tool
-
dla Bjork będę zimny jak looT
Tool
-
Tool ja
Bjork nein
;)
-
Tool - jeden z niewielu dobrych zespolow, ktory sie ostał.
-
Jak już ktoś wcześniej napisał - bez dylematów - Tool.
-
Tool za klimat...
Nie Bjork za wyglad :D
-
Slayer przegral, Tool wygra, wszystko good.
Tool
-
tool oczywiscie. kwiczacej malży mowie kategoryczne nie!
-
tól
-
Bjork.
-
no chyba tool...
-
Głos na człona - toooooooool!
Buerk - niet
-
Tool - jeden z niewielu dobrych zespolow, ktory sie ostał.
dobrych??
ja bym rzekl rewelacyjny ...ale co ko lubi :p
oczywiscie TOOL bez chwili wahania
uff ulzylo ze nie walczy z BS...
-
I tak dziwne, że tak daleko zaszła...
-
Tool.
-
TooL bez chwili zastanowienia, obecnie mój główny faworyt 8)
-
Tool - zemsta za JJ :evil:
-
tool ist fantastysz :p
-
Tool ist sehr gut!
-
pas...
-
a ja głosuję na slajera w proteście dla poprzedniego głosowania :evil:
Pzdr.
-
Oczywiście Bjork. Nowatorskie brzmienia, różne na wszystkich płytach, ocierające się raz o elektroniczne soundscape'y, raz o celtycki folk, raz o rocka, a czasem o nieklasyfikowalne wciąż klimaty.
A Tool? Czasem ma fajniejsze kawałki, ale poza tym to nuda i tyle.
-
Bjork.
Lubię śpiewające panie.
-
Najlepiej śpiewająca osoba świata.
No i ten klimat...
-
szkoda ze nie mozna przyznawac ujemnych punkow
chyba tylko tak mozna nagrodzic te syfy
-
Tool
-
szkoda ze nie mozna przyznawac ujemnych punkow
chyba tylko tak mozna nagrodzic te syfy
Gdyby można było przyznawać ujemne punkty, wiele syfów by daleko nie zaszło, np. Metallica, Pantera czy Iron Maiden.
-
nie oszukuj sie kormak
-
Najtrudniejszy wybór jak do tej pory... Ale jednak Björk.
-
Björk oczywiście.
-
Byle nie Tool
-
bjork.
-
no dobra , Bjork ...
choc to i tak nic nie zmieni
-
szkoda ze nie mozna przyznawac ujemnych punkow
chyba tylko tak mozna nagrodzic te syfy
Gdyby tak bylo to Slayer juz dawno bylby pograzony.
-
kolejny obrazalski:)
-
No ba ;)
-
Mało ekscytujaca bitwa... Dla przekory Bjork...
-
Wybór niełatwy, gdyż szanuję BjoRk za jej oryginalność i styl... ale jednak Tool :)
-
Wybór jest prosty i oczywisty - TOOL :)
-
Wolę chyba jednak TOOL
-
Głos przeciw Bjork
-
*zieew* nowa bitwa pliz
-
tiaaa, można by już nową dać. Ta bitwa póki co najbardziej jednostronna w 4 rundzie, zobaczymy co będzie dalej...
-
stoolcie sie ;-)
Bjork! Nie sluchaj ich !!
-
Pierwszy głos :)
Popatrzylem wczesniej kto przeszedl dalej i okazuje sie ze same rockowe giganty (wzgledne). Dlatego pomimo, że uwielbiam Black Sabbath i są jednym z moich ulubionych zespolow. To jednak glos na MA.
p.s. co teraz zrobi Clayman_ ?
-
ja teraz spasuję
-
pas, bryndza straszna
-
Iommi
-
gladkie zwyciestwo TOOLa mnie podbudowalo :D
tym razem glos na Czorne Ocz... ekhm Czarny Sabat :p
-
Nie ma się co cieszyć, w następnej rundzie tool pewnie z bitelsami odpadnie.
-
Masywny Atak. Podobaja mi sie bardziej niz ten drugi zespol.
-
MA
-
MA :lol:
Nie jestem jakimś fanem, ale lubię bardziej niż ten drugi zaspół... :roll:
-
MA.
-
Black Sabbath, ale bez większych emocji :roll:
-
Black Sabbath z wielkimi emocjami :badgrin:
-
oczywiście Black Sabbath !!!!!
-
Głosujcie na Black Sabbath, bo jeszcze ojcowie heavy metalu przegrają z jakimiś cienkuszami.
-
oczywiscie massive attack. ojcowie heavy metalu niech wypieprzaja.
-
Black Sabbath
-
To nieładnie tak się znęcać nad staruszkami :(
-
Na otarcie łez po Slayerze cieszy mnie zwycięstwo Tool-a.
A w tej bitwie to jednak BS.
-
Głosujcie na Black Sabbath, bo jeszcze ojcowie heavy metalu przegrają z jakimiś cienkuszami.
---
To bardzo boli, ale wyrwij się z mentalnej niewoli
Mam nadzieje, ze nie tylko ja nie chce by polfinaly i dalsze bitwy skladaly sie tylko i wylacznie z metaoloworockowych zespol. To nuda bedzie straszliwa. Szkoda ze ofiara padnie BS, ale jednak.
-
Massive Attack. Pogonić dziadów!
-
Massive Attack. Pogonić dziadów!
To dlaczego jeszcze Pearl Jam jest w tej grze ?? :D
-
Bezdyskusyjnie Black Sabbath. Co to w ogóle jest ten Massive Attack?
-
Massive Attack
-
Massive Attack. Pogonić dziadów!
To dlaczego jeszcze Pearl Jam jest w tej grze ?? :D
pearl jam - data założenia - 1990
black sabbath - data założenia - koniec lat 60tych.
to tak gwoli uściślenia pojęcia "dziad".
-
Massive Attack, bo wnerwia mnie otoczka wokół BS...
-
Black Sabbath.
-
Ha, BS i remis ;)
-
Ale co Massive Attack wniósł do muzyki?
Nie bijcie. Pytam, bo właściwie nie znam tego zespołu i zaskakuje mnie fakt, że jest aż w 4 rundzie. Poza tym niektórzy chyba głosują nie na MA tylko przeciw BS. Połowa głosów na MA jest opatrzona komentarzem "bo nie lubię BS", "pogonić dziadów" itp. To chyba nie ma wielkiego sensu głosować przeciwko czemuś, ale może to tylko moje odosobnione zdanie.
-
glosuje na massive attack bo wole ich od bs, a nie przeciwko bs. a co wniesli do muzyki? trip-hop ?to dobry zespol, warto rozszerzyc horyzonty muzyczne poza rodzine ozbornooff.
-
Ale co Massive Attack wniósł do muzyki?
Trip hop - MA to jeden z filarow tej relaksacyjnej muzyki.
-
Hej ho.... A cóż to za śmieszne zespoły?
Pas póki co.
-
MA oczywiście
-
Black Sabbath.
-
No i jest pięknie. Jak na chwilę obecną prowadzimy jednym głosikiem. Doping dla BS. :D
-
Black Sabbath
-
tr00 cvlt Black (Sabbath).
mroczna jestem w końcu, nie? \m/
-
massive attack
-
"Sabbath bloody sabbath, nothing more to do..."
-
BS, ale tez bez przekonania :?
-
Love, love is a verb...
-
No ba... Black Sabath....
-
no baa... Massive Attack :)
nie zniesę harmoszki w ciężkiej muzie :D
-
Massywni!
-
Sabbath, do diabła
-
ma, glownie za udzial horacego
-
Oczywiście Black Sabath innej opcji nie ma !!
-
Black Sabbath
-
sabbaci ... chyba ostatni fajny zespól jaki zostal :)
i to jaki fajny w dodatku :)
-
prowadzacy glos dla master of reality
-
a ten jak wyczekał, żeby zadać cios w plecy...
-
my name is lucifer
please take my hand \m/
-
my name is lucifer
please take my hand \m/
tata? :p
-
BS.
-
Oczywiście, że Black Sabbath. Massive Attack? A co to jest?
-
Oczywiście, że Black Sabbath. Massive Attack? A co to jest?
nic \m/
-
Massive Attack. Bo tak 8)
-
Vostok - masz przekichane ;) dywersant jeden :)
-
Dywersja tam zaraz :P. Muzyki słucham dla przyjemności. MA w przeciwieństwie do BS mi ją zapewnia. :D
-
nyo nie wiem , przez glos na MA mozesz teraz miec nieprzyjemnosci :) zwlaszcza od 22 lipca :)
-
nic \m/
Jasne,
No bo przecież
nie śpiewają o szóstkach.
I do pięt Turbo nie dorastają.
-
heh , jeden glos - jak tak zostanie to Vostok uciekaj ;) daleko :)
-
nic \m/
Jasne,
No bo przecież
nie śpiewają o szóstkach.
I do pięt Turbo nie dorastają.
Czemu akurat Turbo? Turbo jest przeciętne.
-
heh , jeden glos - jak tak zostanie to Vostok uciekaj ;) daleko :)
Własnie prowadzę agitację na rzecz trip-hopu :badgrin: . Parę osób się jeszcze znajdzie :P.
-
MA RULEZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 8)
precz z komercyjnym starym prykiem Ozzym Sabaci do piachu!!!!!
-
Na całe szczęście wygrywamy. :lol:
-
MA RULEZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 8)
precz z komercyjnym starym prykiem Ozzym Sabaci do piachu!!!!!
BS to nie sam ozzy. BS to BS.
-
No i niestety BS juz odpanie :(
-
NIESMIERTELNY BLACK SABBATH !
-
NIESMIERTELNY BLACK SABBATH !
Taaaak :D .
"Żegnamy was Alleluja" :badgrin:
-
specjalnie obudzili vostoka zeby na BS zagłosował,a on na ma :P
-
nic \m/
twoja stara nic
-
nic \m/
twoja stara nic
Nie wedziałem...
-
specjalnie obudzili vostoka zeby na BS zagłosował,a on na ma :P
Vostok specjalnie mnie agitował ale mu nie wyszło.
BUUUUŁŁŁŁŁŁAAAAAAHHHHHHAAHAHHHAHHAH HAHHAHa :badgrin: :badgrin: :badgrin:
-
Massive Attack wygra, a odzyskam wiarę w ludzi:D
-
serio ten ma jest taki fajny?moze warto to jednak przesluchac?
nie,moment,ostatnio tu wygral pearl jam i tool,a skoro ma wygrywa to pewnie jest to badziewie na podobnym poziomie
-
nie,moment,ostatnio tu wygral pearl jam i tool,a skoro ma wygrywa to pewnie jest to badziewie na podobnym poziomie
Humor niektorych claymanow osiagnal tak wysoki poziom ze juz go nie ogarniam.
nie, moment, jak humor?
-
nie,moment,ostatnio tu wygral pearl jam i tool,a skoro ma wygrywa to pewnie jest to badziewie na podobnym poziomie
bez przesady. MA to badziewie na o wiele wyższym poziomie niż tool i PJ.
-
nie, moment, jak humor?
no wlasnie,jaki humor?
przeciez ja pisalem na serio
bez przesady. MA to badziewie na o wiele wyższym poziomie niż tool i PJ.
wow,to musi byc przynajmniej na poziomie solowych plyt ozyyego,hehehe
-
nawet troche lepsze. w końcu nie ma nic wspolnego z rockiem.
-
nie, moment, jak humor?
no wlasnie,jaki humor?
przeciez ja pisalem na serio
ok, nie mam pytań...
-
nie ma nic wspolnego z rockiem.
to,niedobrze
to bardzo niedobrze
-
Massive Attack wygra, a odzyskam wiarę w ludzi:D
Ja ją straciłem potym jak odpał Slayer. Teraz też jestem w szoku, że BS odpadnie w bitwie z czyms takim jak MA. :?
-
Massive Attack wygra, a odzyskam wiarę w ludzi:D
Ja ją straciłem potym jak odpał Slayer. Teraz też jestem w szoku, że BS odpadnie w bitwie z czyms takim jak MA. :?
ja wprost odwrotnie - po odpadnięciu Slayera stwierdziłem, że z tym forum nie jest jednak tak źle :) a teraz, kiedy zbliża się koniec Black Sabbath, utwierdzam się w takim przekonaniu...
chociaż pewnie i tak Meta wygra :?
-
Bitwę siódmą czas zacząć.
Swój głos oddaje na queen
-
Oczywiste że Królowa :)
-
radiohead. za to że byli mili i odwiedzili scotta tenormana.
-
Radiohead.
-
Radiowagłowa
-
Hłe hłe hłe
jaka ładna bitwa... :lol:
Na oba zespoły wcześniej głosowałem :roll:
Wstrzymam się chwileczkę i przemyślę wszystkie za i przeciw ;)
-
Queen.
-
radiohead. za to że byli mili i odwiedzili scotta tenormana.
Ale on sprzedawał trefne łonówki :? .
Radiohead.
-
Queen, ostatnio puściłem sobie Radiohead i wyłaczyłem po przesłuchaniu płytki OK Computer. Straszne gówno.
-
Ale on sprzedawał trefne łonówki :? .
ale zjadl swoich rodzicow i dostał nauczke!
-
pierwsza mysl > pas
druga mysl > nie bede widzial wynikow, ankiety bez klikania :|
trzecia mysl > a co mi tam...
czwarta mysl > Queen bez wahania
piata mysl > ide spac, czekam na Soundgarden vs. RHCP. to bedzie interesujaca Konfrontacja 8)
-
Queen bez wahania
jak to bez wahania,skoro to dopiero czwarta myśl była?
konsekwentnie radiohead
-
Jeden Street Spirit nie starczy, żeby mnie przekonać. Queen
-
QUEEN zdecydowanie i bez chwili wahania!
-
Queen -
I zdecydowanie wygra, tak obstawiam
;)
-
Radiohead.
-
Queen... Jak Queen przegra z Radiohead to znak że apokalipsa już blisko.
-
Queen... Jak Queen przegra z Radiohead to znak że apokalipsa już blisko.
To skoro Slayer przegrał z PJ to już świat dawno nie powinien istnieć 8)
Radiohead
-
radiohead
-
Fredi i spółka. Nie, żeby mnie podniecali, ale wole ich od Radiohed.
-
Queen oczywiście.
-
Radiohead, innuendo nie wystarczy.
-
Queen
-
A Kind of Magic.
-
Queen, no to mój faworyt już jest.
-
Queen za A KIND OF MAGIC :p
-
Radiohead, innuendo nie wystarczy.
znaczy co takiego zajebistego nagralo radiohead w czym queen by im ustepowalo?
-
Radiohead z głęboką pogardą dla Queen.
-
Radiohead, innuendo nie wystarczy.
znaczy co takiego zajebistego nagralo radiohead w czym queen by im ustepowalo?
znaczy co takiego zajebistego nagralo queen w czym radiohead by im ustepowalo?
-
Radiohead.
Przecież nie Queen...
-
Queen :!: :!: :!:
-
Z mniejszą pewnością niż w bitwie Massive kontra Sabbath, ale jednak Queen...
-
Queen bez wahania
jak to bez wahania,skoro to dopiero czwarta myśl była?
tzn ze jak mam wybierac sposod tych dwoch zespolow to sie nie zawaham i wybiore Queen.choc anie jedna kapela mnie nie grzeje, a Radiohead nawet ziebi :roll:
:p
-
Queen z głęboką pogardą dla Radiohead ;)
-
Juz wolę z dwojga złego Radio niż ped.....ką królową.
Przepraszam jeśli kogoś obrażam.
-
Radiohead. Bez pogardy, bez emocji.
-
Klimat wokół Queen mi kompletnie nie odpowiada. A tym bardziej muzyka.
Głos na radiowców.
-
queen... radiohead niech spada
-
Queen
-
radiohead. za to że byli mili i odwiedzili scotta tenormana.
scott tenorman ma raka
w dupie
-
Queen, za Radiohead nigdy nie przepadałem...
-
QUEEN to je to
-
Queen
-
Radiohead :?
Kłin też było ciekawe (hardrokowe, glejmowe, progresywne, dyskotekowe...), ale jednak R wywołuje (wywoływał) u mnie więcej emocji...
-
Oczywiscie Queen.
-
Kiedy zmienicie zestawienie zespołów ? :?
-
where is everybody :?: :?
-
gdzieś już było chyba mówione, że zmieniają się automatycznie, bez udziału modów
a może nie...
-
gdzies nawet bylo mowione ze posty lamiace regulamin forum automatycznie same sie kasuja
-
a spamującego mysza razi prądem w łapę
-
Gdzieś już było mówione, że głosowanie samo kończy się po 48 godzinach (po tym czasie już nie można oddawać głosu), ale bitwy nie zmieniaja sie same. Miejcie trochę cierpliwości, parę godzin was nie zbawi.
A biedny moderator jeździł i plakatował miasto reklamując Dni Fantastyki i Teleport.
-
Papryczki oszywiście
-
RHCP z prostego powodu za mało znam Soudgarden.
-
Soundgarden
-
Niełatwo wybór... Ale, jako, że lepiej znam twórczość RHCP, właśnie na nich oddaję swój głos :)
-
soundgarden
-
SG.
-
soundgarden
-
RHCP
-
RHCP!
-
spoonman
Ale pewnie przegramy bo RHCP cześciej w MTV leci...
-
SG
nie bojta zaby, SG prowadzi... choc moze lepiej nie zapeszac
a Audioslave odleciało juz w 2 bitwie :? a jaka tam frekwencja byla :roll:
-
Przeciętna kapela, jaką jest SG, na tle Red Hotów wypada nadzwyczaj dobrze.
-
W tej sytuacji - Soundgarden.
-
Red Hot Chilli Pippers
-
w tym wypadku jednak na soundgarden
-
Soundgarden.
-
RHCP.
-
Przeciętna kapela, jaką jest SG, na tle Red Hotów wypada nadzwyczaj dobrze.
dokladnie
-
spoonman
ofkos
-
red hoci oczywiście
-
Przeciętna kapela, jaką jest SG, na tle Red Hotów wypada nadzwyczaj dobrze.
dokladnie
Niedokladnie.
-
no w sumie masz racje,niedokladnie tak jest jak pisze gash
s w porownaniu z rhchp nie wypada nadzwyczaj dobrze ale przecietnie ale to wystarczy zeby zaglosowac na nich bez wstydu
-
s w porownaniu z rhchp nie wypada nadzwyczaj dobrze ale przecietnie ale to wystarczy zeby zaglosowac na nich bez wstydu
dokładnie
-
no w sumie masz racje,niedokladnie tak jest jak pisze gash
s w porownaniu z rhchp nie wypada nadzwyczaj dobrze ale przecietnie ale to wystarczy zeby zaglosowac na nich bez wstydu
A wstydzisz sie glosowac na kapele, ktora lubisz, jesli jest przez innych zle oceniana? ;)
-
A wstydzisz sie glosowac na kapele, ktora lubisz, jesli jest przez innych zle oceniana?
ale ja mowie o wstydzie przed samym soba i swoim sumieniem
chyba nie myslisz ze zdanie jakiegos forumowicza liczy sie dla mnie bardziej niz moje?
na metallike glosuje od poczatku \m/
-
soundgarden
-
hmm... Soundgarden wygrywa...
...i słusznie :)
Pzdr.
-
RHCP - hollywooooooooood, ho - lly - woooood!!! :lol:
-
Applebite
Ale SPOONMAN tyż fajoski
-
R.H.C.P, choć Soundgarden też nie jest zły.
-
Jak ostatnio, o ile się nie myle, z bólem serca oddawałem głos na RHCP "udupiając" tym samym Cypress Hill, to teraz z czystym sumieniem i radością - RHCP :D
-
Soundgarden
-
dokładnie
Weź zrób Claymanowi laskę, obczajasz ?
-
ty ty niedobry jozek, namawia kolege pitera do publicznych aktow seksualnych, pasywnego homoseksualizmu, niedobry jozek.
-
Soungarden zdecydowanie. Papryczki po Californication troszkę się spsiły, a do SG nikt się już nie przyczepi bo ich nie ma :) Za to spoonmana nikt im już nie odbierze.
-
dokładnie
Weź zrób Claymanowi laskę, obczajasz ?
och ty misku
ty zlosniku
-
rhcp.
-
dokładnie
Weź zrób Claymanowi laskę, obczajasz ?
żeś dowalił, prosto z mostu, Ty to chyba nie będziesz tym filozofem
za dużo rapu ziom, wyluzuj poślady
-
s
rhcp powinni byli odpasc juz w pierwszej rundzie :badgrin:
-
rhcp powinni byli odpasc juz w pierwszej rundzie :badgrin:
zgadzam się z tym i nie mam pojęcia co oni jeszcze tu robią. Głos na Soundgarden.
-
...napisał użytkownik, który zarejestrował się niecały miesiąc temu ;)
i rzucił się w przepaść
-
RHCP : )
-
rhcp powinni byli odpasc juz w pierwszej rundzie :badgrin:
z całym szacunkiem dla Soundgarden, ale Peppersi zaznaczyli swój wpływ na muzykę lat 90. i nowego wieku o wiele wyraźniej niż ekipa Cornella. i chociaż można nie lubić tego, co zostało rhcp zainspirowane (ja za tym nie przepadam), ale należy przyznać, że był to wpływ ważniejszy.
zresztą po co ja to mówię, i tak to walka na gusta. 8)
-
no właśnie
kij z tym kto miał jaki wpływ, walić wpływy, metallika to syf
-
metallica to syf, ale kill'em all było fajne.
RHCP ma zajebiste partie basowe, i miało wpływ.
Głos na Ozzy'ego w chórkach do Black Hole Sun.
-
Ja uwazam ze kill em all bylo syfem,a zarabiste to bylo MoP i RtL.Ale co tko lubi..
-
Ja uwazam ze kill em all bylo syfem,a zarabiste to bylo LoaD i ReLoad.
dokladnie
-
kill'em all było fajne.
Jeden z najbiedniejszych albumów Hetfielda... do tego ta jakość :x
-
i abarot to samo. :roll:
dajcie już spokój tej Metallice, nudne się to robi.
-
no, co za debil zaczął wogóle znowu o tej metallice
-
Soundgarden :shock: (nie wierzę, że na nich zagłosowałem)
-
Black Hole Sun
-
red hoci, bo kawał mojego życia upłynął przy basie Flea
-
Black Hole Sun
taaa, też lubię ale
za jedną piosenkę dawać głos?
Płytka z Nawarro była niezła...
miłe wspomnienia - bo teraz już nie słucham.
-
Black Hole Sun to jak dla mnie kwintesencja bogatej twórczości Soundgarden. Nie znaczy to, że oddaje na nich głos tylko za ten kawałek, po prostu jest on dla mnie wyznacznikiem jakości ;)
A Soundgarden to przede wszystkim rewelacyjny wokal Cornell'a, świetne, klimatyczne brzmienie, teksty. Tak więc głos na nich, ale przy najwyższym szacunku dla RHCP, po prostu w tym zestawieniu u mnie przegrywają
-
Chyba największy dylemat jak do tej pory, ale jednak z nieznaczna przewaga RHCP :)
-
A dla mnie najlepsym kwałkiem Soundgarden jest Kickstand [;
-
RHCP
-
Soundgarden, choć właściwie mi to zwisa ;)
-
Dla mnie najlepszym kawałkiem Soundgarden jest "Gun".
Poza tym taka refleksja: kiedyś Kaśka Nosowska powiedziała, że słuchając muzyki Soundgarden ma przed oczami lubieżnie kołyszące się kobiece biodra... bardzo dobre porównanie.
-
No, Soundgarden.
-
Ciężka sprawa..Ale jednak Soundgarden,ze względu na Chrisa C. dokonania.
-
Jakos mnie nigdy R.H.C.P. nie ruszali. Glos na Soundgarden za pare fajnych kawalkow. :)
P.S.
A najlepszym kawalkiem Soundgarden jest "Spoonman" :)
-
rhcp ze względu na basistę, którego bardzo lubię
-
Nie wiem nawet co to jest Soundgarden alke napewno nie zagłosuje na RHCP :?
-
Red Hot Chilli Peppers za Blood Sugar Sex Magic i jeszcze wiele, wiele innych. Soundgarden nie lubie poza tym
-
eeeee... papryczki srednio mi podchodzą zaś soundgarden ma fatalny, fałszujacy wokal. Pas
wste
-
Queen - nie tylko dlatego, że Jimi wyeliminował DCD.
-
Remis:)
-
Jednak Queen
-
Queen
-
jednak QUEEN
-
Byle nie Queen
-
A tym razem jednak na doktor Kłiiiin :roll:
-
queen zdecydowanie.
-
Echh, wolę Kłin.
-
Hendrix
-
No Queen..
-
Kurde a myslalem ze tak bedzie wygladal final :? Jednakze w zaistnialej sytuacji Jimi :)
-
Byle nie Queen
Można wiedzieć czemu?
Queen oczywiście. Hendrix już dość nabruździł...
Kurde a myslalem ze tak bedzie wygladal final Confused Jednakze w zaistnialej sytuacji Jimi
Przecież przez rundy I - III przeszedł cichaczem, kasując jakieś bliżej nieznane zespoły. :roll:
-
JH.
-
Hendrix...
-
Queen oczywiście :)
-
Queen, wygra to bezprzecznie. I wejdzie na luzie do finału gdzie wygra całą bitwe muzyczną...
Mowie wam :lol:
-
Wszystko, byleby nie Queen
albo Metallica...
-
Wszystko, byleby nie Queen
albo Metallica...
Juz to gdzies slyszalem..
Hendrix
-
Hendrix.
-
Hendrix, dla Heza :)
-
Jimi
-
No, dalej, chłopaki, więcej głosów na jimmy'ego [;
-
Wszyscy moi faworyci odpadli w poprzedniej rundzie,więc myślałem,ze już przestanę głosować. Ale teraz z całego serca popierając Alice oddaje głos na Dżimiego.
-
konsekwentnie, tak jak w poprzednich bitwach oddaję głos na Hendrix'a
-
slayer oczywiscie \m/
-
konsekwentnie glos anty Jimi ...ZA PANTERE!!!
:badgrin:
;) :lol:
-
no to jak to jest, że wszyscy Hendrix Hendrix, a Hendrix przegrywa. jakieś szachrajstwo.
-
Queen oczywiście :)
-
Jimi Hendrix.
-
Nie no Kłin ale i tak wygra Soundgarden :badgrin:
Pzdr.
-
Ciężki wybór, ale coś mi mówi ....Queen
-
Queen, najwyższa pora, żeby Hendrix odpadł
-
Jimi Henrix za hymn :D
-
Queen
-
Queen, najwyższa pora, żeby Hendrix odpadł
amen
-
Precz z Hendrixem!
-
zapuśćcie NON, poczujcie różnicę.
-
Queen i tyle :D
-
Jimi Jimi!
Nie, żartuję...
KŁYN! :badgrin:
-
Queen, bo Wasz Dżimi wywalił DCD.
Zemsta! \m/
-
Widzę, że niestety Jimi odpadnie...
A wiecie co? Właśnie mi się skojarzyło, że ta bitwa to trochę jak starcie Vampire Counts z KhemRi :D :lol: :D
Jeśli rozumiecie ;)
PozdRawiam
-
Widzę, że niestety Jimi odpadnie...
Niestety dopiero teraz.
-
Trochę szkoda, ale przynajmniej odpada po walce z godnym rywalem.
BTW - KedzioR, czyżbyś swój 666 post zanotował przy okazji głosu na Hendrix'a? ;)
-
Na Królową zagłosowałem.
-
Queen. I nawet nie przede wszystkim za to:
Queen, bo Wasz Dżimi wywalił DCD.
Zemsta! \m/
:badgrin:
-
Metalica - ale za przeszłość :p - nie teraźniejszość :?
-
jak na razie wynik jest w porzadku
-
metallica
5-0
-
metallica.
6-0.
-
wow , szkoda , ze to nie pingpong , bylo by po bitwie :P
pas
-
Metallica bez zawahania.
-
Chwila wahania, ale już uroczyście oddaję pierwszy głos na Tóla, coby do jaja nie przegrał.
-
oczywiscie ze Tool
bo przeciez nie metallica (http://www.ruthlessreviews.com/metallicajarule.html)
-
Metallica, wygra bitwę
-
metallica
-
Tool - wszystko byle nie Mettalica :?
-
Zdecydowanie Metalica...
Mamy nastepnego półfinaliste... ;)
-
Tool :roll:
A czy pamiętacie taką bitwę zespołów:
NKOTB vs Metalika?
Chyba ferie zimowe były...
na dwójce kreskówka z NKOTB
a w studio
fani.... :roll:
Do dziś pamietam :badgrin:
-
Metallica
-
konsekwentnie metallica
-
Jaka Metallica?? Ludzie... na Tool'a głosujcie, trochę gustu :p
-
oj tu zdecydowanie tool. bo graja dobra muzyke, bo maja dobre teledyski, bo ich koncert w krakowie zapadl mi na dlugo w pamieci, bo maja sporo fajnych ezoterycznych wkretow. a zeby nie sciemniac - tool przemawia do mnie muzycznie po prostu 100% bardziej niz metallica, chociaz metallice tez lubie.
yo!
-
Tool.
Z tą Metallica to was chyba zryło.
A Metallica sux, St.Anger Sux.
-
Slayer.
-
St. Anger suxx (ale kawałek tytułowy mnie kręci :!: :D)
Ale za Kill 'Em All, RTL, MoP, Justice no i Czarny (choć na Loadzie i ReLoadzie również znalazło się pare fajnych kawałków, co z tego, że nie thrashowych, ale ja nie jestem ograniczonym metalczykiem, a po drugie Black Album to też już nie był thrash, ale i tak doskonała muzyka) no i za to wszystko głos na Metallica, ale Tool zasłużenie zaszedł bardzo wysoko...
-
Zdecydowanie TOOL z szacunkiem dla Metalliki, która jednak nie zasługuje na półfinał
-
Metallica z szacunkiem dla Toola.
-
No BraVo, ViRuK, pokładałem w Tobie nadzieję na remis i nie zawiodłeś mnie ;) Tak powinno być - szacunek dla Meta za podjęcie walki, ale w następnej rundzie witamy Tool'a :)
Proszę ludzi kreatywnych, niebanalnych i o odrobinę lepszym pojęciu estetyki od Hetfield'a o głosowanie na Maynarda ;) hehe :D
PozdRawiam
-
kreatywnych
:o
wszystkich hetero zapraszam do oddania glosu na metallike
-
Metallica
-
Metal up your ass!
-
Metallica.
Za te wszystkie fajne balladki.
No i żebyśmy mieli fajny finał Queen vs. Metallica. :D
-
TOOL
-
Metallica.
-
METALLICA - to najbardziej czaderski zespół świata.
Głosować bo jak nie to będzie źle.
Głosujcie na metalike i to już.
Słuchajcie mnie ludzie!!!
Amen
-
Yh.
Ludzie.
Zryło was?
-
Powtórze się.
Tool, bez szacunku dla Metallici.
-
Zastanawiam się jak to się dzieje, że Metallica ma póki co więcej głosów niż TOOL :roll: W czym może być lepsza - teksty?, efekty wizualne? (nie chodzi mi tylko o teledyski, także o koncerty), warsztat muzyczny? klimat? :? :? :?
Chyba największy wpływ ma na to popularność tej kapeli, bo twórczość TOOL'a nie jest u nas tak dobrze znana jak M :doubt:
-
Nothing else matters
The Unforgiven
Whiskey in the Jar
itd
Metallica znaczy sie...
-
Ludzie woląmuzykę łatwą, lekką, przyjemną, i beznadziejną.
To przykre /:
-
fajnie sie czyta te placzliwe posty fanow toola
i beznadziejną.
wiec to dlatego tool wygral z chemicalami i pixies?
-
Nie.
-
-=usuńtokormakuproszę=-
-
Metallica częściej leci na MTV... :lol:
-
Metallica częściej leci na MTV...
a tool czesciej niz pixies
czyli tool jest do dupy
-
Nie.
-
Metallica częściej leci na MTV...
a tool czesciej niz pixies
czyli tool jest do dupy
Metallica jest do dupy.
Nie wiem, może Ty nie słyszałeś St.Anger.
-
Metallica jest do dupy.
no jasne
przeciez leci na mtv
-
Metallica jest do dupy.
no jasne
przeciez leci na mtv
clayman, podpis ;)
-
zagłosowałem na Metallikę, bo to zespół, od którego tak naprawdę zaczęła się u mnie fascynacja muzyką bardziej złożoną i inteligentną niż Modern Talking. gdzieś pod koniec lat 80. to była kapela, która nadawała ton całej tej jazgotliwej zgrai zza oceanu. Metalliki się słuchało, bo to był czad, bo to była potęga riffów, bo to była niezła technika (And Justice For All, które w swoim czasie uznawano za trudną płytę). Metalliki się słuchało, bo - uwaga! - wyznaczała kierunek. bo wszyscy byli zszokowani, że kapela metalowa nagrała balladę. jak oni mogli!? mogli, i później kombinowali jeszcze bardziej. apogeum Metalliki to czarny album, dzięki któremu - chciał czy nie chciał - cięższa muza zagościła wreszcie w mtv i tego typu wynalazkach. dobrze to, czy źle? to już inna bajka. ważne, że - nawet z delikatnym przejaskrawieniem - dokonała tego Metallica.
dla mnie to kapela legenda, której płyty znam na pamięć, i która - gdy miałem 15, 18 lat - działała na mnie z ogromną siłą. do tej pory zresztą czuję wielką dawkę energii, gdy posłucham starych płyt.
można oczywiście dyskutować długo i namiętnie, czy droga Metalliki po czarnym albumie to słuszny, czy niesłuszny kierunek (dla mnie akurat jest to rozdział mniej ciekawy, ale nie beznadziejny), ale nie można odebrać jej roli, jaką odegrała w przeszłości i za to chociażby należy się tej kapeli szacunek. tak samo jak nie każdy ceni The Rolling Stones i nie każdy ich słucha - ale mało kto kwestionuję rolę, jaką odegrali.
więc proszę uprzejmie nie mieszać z błotem tegoż bandu, bo to jedna z kapel ważnych w historii muzyki i gdyby nie ona wielu/wiele z was nie słuchałoby tego, czego słucha teraz.
dziękuję.
-
Głosuje na Stinkfist i c**jowy powrót z koncertu w Krakowie oraz to że Kormak kiblował przez rok na studiach przez ten koncert, szacunek dla niego.
A Metallice kij w oko :lol:
Szacunek dla Newsteda za to, że odszedł od nich.
-
Szacunek dla Newsteda za to, że odszedł od nich.
Nie wytrzymal psychicznie i odszedl, respekt.
-
więc proszę uprzejmie nie mieszać z błotem tegoż bandu, bo to jedna z kapel ważnych w historii muzyki i gdyby nie ona wielu/wiele z was nie słuchałoby tego, czego słucha teraz.
Jako osoba, której historia słuchania muzyki była kompletnie inna, i która o metallice od początku zdanie ma utrzymane, uprzejmie proszę o nienarzucanie mi opinii, że Metallica to zespół, który nie zasługuje na mieszanie z błotem.
-
Nie wytrzymal psychicznie i odszedl, respekt.
Z takimi ludzikami to chyba trudno było dłużej wytrzymać.....SZACUN dla niego.
-
więc proszę uprzejmie nie mieszać z błotem tegoż bandu, bo to jedna z kapel ważnych w historii muzyki i gdyby nie ona wielu/wiele z was nie słuchałoby tego, czego słucha teraz.
Jako osoba, której historia słuchania muzyki była kompletnie inna, i która o metallice od początku zdanie ma utrzymane, uprzejmie proszę o nienarzucanie mi opinii, że Metallica to zespół, który nie zasługuje na mieszanie z błotem.
Jako osoba, której historia słuchania muzyki była kompletnie inna, i która o Metallice od początku zdanie ma utrzymane, uprzejmie proszę o nienarzucanie mi opinii, że Metallica to zespół, który zasługuje na mieszanie z błotem.
Nie wytrzymal psychicznie i odszedl, respekt.
Z takimi ludzikami to chyba trudno było dłużej wytrzymać.....SZACUN dla niego.
Nigdy nie byl tak dobry jak Cliff, nie wytrzymal.
-
szacun dla burtona za to ze wypadl przez okno i umarl
RESPECT!!
-
Nie wiem, może Ty nie słyszałeś St.Anger.
Nie ma to jak prostackie ocenianie kapeli przez pryzmat jednego albumu... :roll: Nie wiem, moze Ty po prostu nie słyszałeś Master of Puppets, Ride the lightning, and justice for all, black albumu czy nawet Kill`em all... :roll:
Nigdy nie byl tak dobry jak Cliff, nie wytrzymal.
A co ma jedno do drugiego? Jakoś Hammet nie odszedł bo nie był tak zajefajny jak Musteine.
-
Nigdy nie byl tak dobry jak Cliff, nie wytrzymal.
A co ma jedno do drugiego? Jakoś Hammet nie odszedł bo nie był tak zajefajny jak Musteine.
Zalil sie, ze jest pod obstrzalem, ze za duzo od niego wymagaja etc. Odszedl, bo nie mogl biedaczek wytrzymac.
(wbrew pozorom stosunkowo bo lubie.)
-
I szacun dla Dave za to, że jest rudy i do dziś nie może się pozbierać po opuszczeniu Metaliki.
-
szacunek dla was, że podjeliście walke!
-
Zalil sie, ze jest pod obstrzalem, ze za duzo od niego wymagaja etc. Odszedl, bo nie mogl biedaczek wytrzymac.
Tak? Ja słyszalem, że po prostu mieli go w dupie... :roll:
Poza tym, myślisz, że z kapeli, w której jest się prawie 15 lat odchodzi sie ot tak sobie? Może i nie wytrzymał psychicznie, ale miał jaja, żeby odejść. A to na pewno proste nie było.
-
Zalil sie, ze jest pod obstrzalem, ze za duzo od niego wymagaja etc. Odszedl, bo nie mogl biedaczek wytrzymac.
Tak? Ja słyszalem, że po prostu mieli go w dupie... :roll:
Poza tym, myślisz, że z kapeli, w której jest się prawie 15 lat odchodzi sie ot tak sobie? Może i nie wytrzymał psychicznie, ale miał jaja, żeby odejść. A to na pewno proste nie było.
Spokojnie, IkitClaw, nie traktuj tego jako atak na niego ;)
-
Nie wiem, może Ty nie słyszałeś St.Anger.
Nie ma to jak prostackie ocenianie kapeli przez pryzmat jednego albumu... :roll: Nie wiem, moze Ty po prostu nie słyszałeś Master of Puppets, Ride the lightning, and justice for all, black albumu czy nawet Kill`em all... :roll:
Słyszałem wszystkie albumy Metallici, słyszałem Master of Puppets, słyszałem Unforgiven, Ride the Lighting itd. i co z tego?
Zdania o zespole nie zmienie, nie udowodnisz mi, że Metallica sobą coś reprezentuje.
-
Słyszałem wszystkie albumy Metallici, słyszałem Master of Puppets, słyszałem Unforgiven, Ride the Lighting itd. i co z tego?
Zdania o zespole nie zmienie, nie udowodnisz mi, że Metallica sobą coś reprezentuje.
Byc moze tylko sluchales, a nie slyszales. Nie dasz sobie udowodnic.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa jeśli nie jest otwarty
-
Zibi, drogie dziecko.
Ty masz swoje zdanie. Miej. Ja mam swoje. Jot ma swoje.
Dlaczego uważasz, że wszyscy nagle muszą zmienić na Twoje? Miej sobie swoje, przecież Ci nikt nie każe go zmieniać. To i innym się nie narzucaj.
-
Zdania o zespole nie zmienie, nie udowodnisz mi, że Metallica sobą coś reprezentuje.
"tylko krowa nie zmienia zdania"
tak mi sie przypomnialo
-
Zibi, drogie dziecko.
Ty masz swoje zdanie. Miej. Ja mam swoje. Jot ma swoje.
Dlaczego uważasz, że wszyscy nagle muszą zmienić na Twoje? Miej sobie swoje, przecież Ci nikt nie każe go zmieniać. To i innym się nie narzucaj.
Alice, droga starsza kolezanko.
Nie kaze nikomu zmieniac zdania, bron panbu, wole jak sadzicie inaczej, przynajmniej nie jest nudno. Nie kazdy chce zmianiac Twoje zdanie, to nie spisek, spokojnie.
-
Yh.
Ludzie.
Zryło was?
Ale o co chodzi?
Przecież Metallica to bardzo fajny zespół i dobrą grają muzykę.
Przy balladkach można się poprzytulać i pobujać.
I jak leci Metallica, to się wszystkim podoba i jest fajnie.
Bo to dobra muza jest.
Metallica jest do dupy.
Nie wiem, może Ty nie słyszałeś St.Anger.
Coś tam słyszałem.
I tak Metallica to kult.
Choćby całe nasze piękne forum spłyneło błotem, to na format tego zespołu będzie mało.
I to fajnie, że się sprzedali. Moża ich w radiu usłyszeć częściej.
-
Lojalnie oddaję głos na Metallice
-
Tool
-
Tool jest ok, Metallica - nie.
-
Tool jest ok, Metallica - nie.
Ale czemu kłamiesz?
To pewnie ten zwichrowany miś z Bojs - Joli Cię przekabacił.
-
Yh, to po prostu jego zdanie.
Czy Ty też musisz, Sol?
Zachowujmy się - może nie jak ludzie dorośli i poważni i cywilizowani, ale przynajmniej na jak istoty humanoidalne przystało...
-
Zachowujmy się - może nie jak ludzie dorośli i poważni i cywilizowani, ale przynajmniej na jak istoty humanoidalne przystało...
Yh.
Ludzie.
Zryło was?
Może zaczniesz od siebie?
-
Ciekawe, że ta "merytoryczna" dyskusja jeszcze chyba w żadnym miejscu nie zahaczyło o to co sobą reprezentuje Tool ;).
-
Może lepiej, żeby nie pisać o Toolu. Niech muzyka broni się sama.
Wiadomo przecież, że od fanatycznych fanów Toola gorsi są tylko fanatyczni fani Mars Volty.
-
Tool jest lepszy od Metallici.
-
TOOL, wiadomo.
-
Wszystkie smerfy głosuja na TOOLa :lol:
-
ale jaja, Tool prowadzi
-
ale jaja, Tool prowadzi
Ludzie woląmuzykę łatwą, lekką, przyjemną, i beznadziejną.
To przykre /:
-
ale jaja, Tool prowadzi
Ludzie woląmuzykę łatwą, lekką, przyjemną, i beznadziejną.
To przykre /:
Clayman, Ty chyba masz jakieś problemy :lol: Się znaczy, że Tool ma "lekką, przyjemną i beznadziejną" muzykę? :D hehe... Rozumiem, mieć własne zdanie można, ale pisanie takich bredni nie świadczy o człowieku dobrze :lol:
PozdRawiam
-
udowodnij ze sie myle
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
No i kurde remis po moim głosie...wiadomo na co.tul-srul :lol: meta rox w tym zestawieniu.
-
clayman jest nonkonformista, nie musi niczego udowadniac.
-
a co tu udowadniac,w porownaniu z maldoror merzbow czy jakims innym japonskim niewiadomoczym tool to muzyka lekka przyjemna i beznadziejna
-
zapomniales dodac do tego jeszcze gore beyond necropsy.
-
Przestałem widzieć sens wypowiadania się w tym topicu.
muuu...
-
zapomniales dodac do tego jeszcze gore beyond necropsy.
necrocanibalist vomitory?
-
ale jaja, Tool prowadzi
Ludzie woląmuzykę łatwą, lekką, przyjemną, i beznadziejną.
To przykre /:
Clayman, Ty chyba masz jakieś problemy :lol: Się znaczy, że Tool ma "lekką, przyjemną i beznadziejną" muzykę? :D hehe... Rozumiem, mieć własne zdanie można, ale pisanie takich bredni nie świadczy o człowieku dobrze :lol:
PozdRawiam
czekaj, gdzieś w tym temacie ktoś pisał niemal dokładnie to samo o Metallice. czemu tamtej osobie nie czynisz tych samych zarzutów?
hę?
8)
-
Nie pamiętam, by ktoś tak pisał :) Poza tym nie chodzi mi o określenie "beznadziejna", bo to subiektywna opinia Claymanka, ale o "lekką i przyjemną", co IMO dość zabawne jest 8)
PozdRawiam
-
ale clayman ma jak najbardziej racje - w porownaniu do przytoczonych przez niego tworcow, tool jest muzyka lekka i przyjemna.
-
co nie zmienia faktu, że Metallica przegrywa :/
-
spoko zakladam nowe konta
-
co nie zmienia faktu, że Metallica przegrywa
Juz nie:P
-
Poza tym nie chodzi mi o określenie "beznadziejna", bo to subiektywna opinia Claymanka, ale o "lekką i przyjemną", co IMO dość zabawne jest 8)
miales chyba udowodnic ze sie myle
sprobujesz chociaz czy potrafisz tylko wstawiac 50 usmieszkow do swojej wypowiedzi i nie powiedziec nic konkretnego?
-
Poza tym nie chodzi mi o określenie "beznadziejna", bo to subiektywna opinia Claymanka, ale o "lekką i przyjemną", co IMO dość zabawne jest 8)
miales chyba udowodnic ze sie myle
sprobujesz chociaz czy potrafisz tylko wstawiac 50 usmieszkow do swojej wypowiedzi i nie powiedziec nic konkretnego?
Clayman, podpis.
-
Hehehe Clayman, ja coś miałem robić? Pomyliło Ci się 8) Ja nie mam zamiaru nic Ci udowadniać, bo to niemożliwe - głuchemu nie udowodni się, że istnieje muzyka, a ślepemu, że istnieją kolory :)
Nie mam zamiaru wdawać się w bezpłodne dyskusje. Zresztą, Jot już to dobrze określił kilka postów wyżej
PozdRawiam
-
Ja nie mam zamiaru nic Ci udowadniać, bo to niemożliwe
tu masz racje
ale powod niemozliwosci udowodnienia tego jest inny
w sumie co moge dodac poza
Rozumiem, mieć własne zdanie można, ale pisanie takich bredni nie świadczy o człowieku dobrze
-
Tool.
-
Jednak zagłosuję... Metallica, bo pewnych rzeczy się nie zapomina :) W końcu koszulkę z okładką "Master Of Puppets" 15 lat temu nosiłem z prawdziwą dumą, a to do czegoś zobowiązuje ;)
-
ale jaja, Tool prowadzi
Ludzie woląmuzykę łatwą, lekką, przyjemną, i beznadziejną.
I dlatego głosują na Metallicę :/
-
przeciez ludzie glosuja na toola
wyniki jasno to pokazuja
czyli to tool gra bardziej mila latwa i beznadziejna muzyke
czemu ta logika przestaje pasowac fanom toola w momencie gdy to tool ma wiecej glosow? :o
-
czyli to tool gra bardziej mila latwa i beznadziejna muzyke
I jest gównem, bo ostatnio tylko takie kapele wygrywają.
-
I jest gównem, bo ostatnio tylko takie kapele wygrywają.
Łojej
ale z Ciebie nieudaczny prowokator
-
ale z Ciebie nieudaczny prowokator
może to inwigilancki podły element reakcyjny w postaci jezuity desygnowanego in pecctore
a ja oddaję swój cenny głos na Metallice gdyż starszny ze mnie prostak i po porstu uważana za trudniejsza "a więc lepszą muzyke" doprowadza mnie czasami do stanów introwertycznych i przy użyciu nawet największych kafarów za nic nie chce się w mym ciasny umyśle zmiescić...Amen...
Pzdr.
-
Clayman_ pierdzieli bez sensu
-
wiem
bo cytuje wypowiedzi fanow toola
-
Clayman_ pierdzieli bez sensu
Nie to ty sie mylisz kolego
-
Nie to ty sie mylisz kolego
Ja się mylę czy nie to ja się mylę ?
Proszę o jakieś przecinki bo za głupi jestem żeby zrozumieć bez nich.
-
Clayman_ pierdzieli bez sensu
wydawalo mi sie ze na forum nie wolno sie tak wyrazac... :roll:
Jestem za Metallica. Zdecydowanie lepsza muzyka, wcale nie jest 'delikatniejsza' niz Tool.
-
Clayman_ pierdzieli bez sensu
wydawalo mi sie ze na forum nie wolno sie tak wyrazac... :roll:
Jestem za Metallica. Zdecydowanie lepsza muzyka, wcale nie jest 'delikatniejsza' niz Tool.
aaaaaaaaaaaaaaaa, czy to sławny samobanujący się Solvar? :D
-
aaaaaaaaaaaaaaaa, czy to sławny samobanujący się Solvar?
Thaaak to wlasnie ja :lol:
-
haha Solvar, elo ziom i wogóle, dawaj tutaj zapodawaj teksty niedługo może będziesz miał moda
patrzcie go jaki delikatny, pierdzielenie go razi 8)
-
aaaaaaaaaaaaaaaa, czy to sławny samobanujący się Solvar?
Thaaak to wlasnie ja :lol:
łelkom. chlebem i solom. 8)
-
Czizys krajst mister Solvar wlasnie sie zalogowal z mego komputra.. wiec nie miejcie mu tego za zle;)
Solvar przestan sie 'samobanowac' ^^
Ja się mylę czy nie to ja się mylę ?
Proszę o jakieś przecinki bo za głupi jestem żeby zrozumieć bez nich.
Tak, Ty sie mylisz, mowiac ze Clayman_ pierdzieli.
-
haha Solvar, elo ziom i wogóle, dawaj tutaj zapodawaj teksty niedługo może będziesz miał moda
patrzcie go jaki delikatny, pierdzielenie go razi
Och nie razi mnie wcale.. moge Ci to pieknie udowodnic w prywatnej wiadomosci.
-
Tak, Ty sie mylisz, mowiac ze Clayman_ pierdzieli.
Niestety muszę Cię rozczarować, mylisz się pisząc że się mylę że Clayman_ pierdzieli
Och nie razi mnie wcale.. moge Ci to pieknie udowodnic w prywatnej wiadomosci.
Ojej lepiej nie.
-
ech, Metallica przegrywa z Toolem, który może i fajny, ale gówno wniósł do muzyki, a Metallica wniosła niezłe gówno do muzyki
-
a Metallica wniosła niezłe gówno do muzyki
wow.
oh shhhit.
Niestety muszę Cię rozczarować, mylisz się pisząc że się mylę że Clayman_ pierdzieli
I tak mozemy w nieskonczonosc dopoki ktos z nas sie nie popisze inteligencja...
Alix
-
Myślę, że się mylisz
-
Myślę, że się mylisz
Kto? ja?
-
tak, w waszym wypadku nikt nie popisze się inteligencją
-
bla bla bla
zamiast zajmowac sie pi****lami idzcie po sasiadow by wspomogli tych co czesciej puszczaja na mtv. ;)
-
zamiast zajmowac sie pi****lami idzcie po sasiadow by wspomogli tych co czesciej puszczaja na mtv.
Albo zeby pozakladali nowe konta.
-
a co! cel uswieca srodki ;)
-
Clay, moge Ci zadac pytanie ?
Szczerze mowiac zawsze to chcialem zrobic.
Jezeli sie wstydzisz, odpisac mozesz na priva.
A wiec powiedz, powiedz, jaki jest powód w tej materii ? O jaaaaaa, ależ jestem ciekawy. :D
tu masz racje
ale powod niemozliwosci udowodnienia tego jest inny
Takowoż ?
-
Eee ale o co Ci chodzi ? Weź pisz po ludzku bo tu debile są
-
Eee ale o co Ci chodzi ? Weź pisz po ludzku bo tu debile są
:D
-
Chciałem jedynie by CLayman pociagnal ten watek do konca. I wyjawil powód. Ot tyle.
-
Przecież to jest oczywiste.
Powodem niemożłiwości udowodnienia Clayman_owi tego nie jest wg Clayman_a fakt iż jest on osobą z betonowym łbem do której nic nie dociera, a to że KędzioR_vo nie ma racji, więc i udowodnić za bardzo nikomu nic nie może.
A co dopiero Clayman_owi
-
ale znow remisik :)
-
zamiast zajmowac sie pi****lami idzcie po sasiadow by wspomogli tych co czesciej puszczaja na mtv.
Albo zeby pozakladali nowe konta.
mowisz o smerfach?
-
Tool, ich muzyka po prostu bardziej do mnie przemawia.
-
Metallica...
-
Witam wszystkich. Ja swój skromny głosik oddaje na Metallice, głownie za niesamowitego Oriona :D
-
Solvar napisał:
Cytat:
zamiast zajmowac sie pi****lami idzcie po sasiadow by wspomogli tych co czesciej puszczaja na mtv.
Albo zeby pozakladali nowe konta.
mowisz o smerfach?
To jaki masz problem ze smerfami?
No i kogo puszczaja czesciej w MTV? bo w naszej wiosce nie ogladamy.
Tool, ich muzyka po prostu bardziej do mnie przemawia.
Jestem odrobine zdziwiony takim spokojnym komentarzem my friend. Chociaz z drugiej strony faktycznie cala tutejsza dyskusja moze zniechecac do jakiegokolwiek szczerego wypowiadania sie na jakikolwiek temat.
-
Bez zadnych watpliwosci - Metallica
-
Jestem odrobine zdziwiony takim spokojnym komentarzem my friend. Chociaz z drugiej strony faktycznie cala tutejsza dyskusja moze zniechecac do jakiegokolwiek szczerego wypowiadania sie na jakikolwiek temat.
Dokładnie z tego powodu sobie darowałem.
-
No nie... Namówiłem każdego mojegoznajomego by głosował na toola i nic. głosuję przeciwko metallice od I rundy i to zaczyna być bardzo przygnębiające. Jak tak dalej pójdzie to M wygra całą grę... Ludzie! Nie dopuśćcie do tego!
-
lol
ale nie bedziesz plakal,prawda?
-
zawiedziesz się klajmanie ja nigdy go wylewajacego łzy nie widziałem, chłop ze stali, łapy jak żelazo, a kark poczerniały od roboty w polu ;).
Pzdr.
-
to powininen glosowac na metallike jak na prawdziwego chlopa ze stali przystalo \m/
-
Ecce Homo, błądzić jest rzeczą ludzką... choć lepiej nie będę przemawiał w Jego imieniu :badgrin:
Pzdr.
-
Jak tak dalej pójdzie to M wygra całą grę... Ludzie! Nie dopuśćcie do tego!
Ludzie! Nie sluchajcie go!
-
black sleeve
black logo
no rules but metallica rules
f**k you
any questions?
-
Ja mam jedno. Dlaczego zawyżyłeś sobie wiek w podpisie ?
-
? :lol: chyba Ci się ten avatar na mózg rzucił Josefie...ale nie, Ty zawsze byłeś inny :]
-
ej, to już któryś raz jak chcę zagłosować, a już są wyniki, to tak ma być :?: bo ja wolne stworzenie jestem... jeżeli jestem po czasie, to powiem, że cieszę się wygraną Metallici, patrząc po tych 10 stronach komenówe... :roll:
-
Metallica górą! Wygrywa!!!
Yeah
8)
-
cieszę się wygraną Metallici, patrząc po tych 10 stronach komenówe...
u ppl sukk. dobrze że całe wakacje nie będę miał dostępu do sieci raczej (jak to na wsi) i nie będę czytał takich rzeczy. i mam już gdzieś wynik tej bitwy...generalnie. w ogóle to kiepski pomysł był :badgrin:
-
No bo jak tool przegrywa to juz kiespki pomysl.To lepiej nie trac czasu na glosowanie skoro i tak masz sie wnerwiac ze wygrywa lepsza muzyka.Papa smerf powinen z wami zrobic porządek błekitniaki :lol:
-
pas
-
wypas
hahahahaa !
-
niech beda jaśki.
-
e tam
-
Pearl Jam :)
-
Dżem zabił Slayera, więc Soundgarden.
-
Soundgarden :p bo nie ma Manowar :cry:
-
Nie mogło być Manowar bo by z pewnością wygrał i cała bitwa nie miałaby sensu.
-
Niech będzie PJ :D
-
Pearl Jam
-
Dżem zabił Slayera
Slayera, to zabił, wczoraj, dźwiekowiec w stodole. :evil:
-
z dwojga złego... chyba Soundgarden :?
-
Oba lubię, ale wolę Soundgarden. Choć otarło się o pasowanie...
-
PJ
za Jeremy.
-
może jednak pj.
no.
-
Hmm... toście dali parę... :? oni ze sobą współpracowali, nagrali wspólną płytę (nie całkiem oba zespoły, ale zawsze), a tu przeciwko sobie mają być...
W każdym razie Pearl Jam...
P.S. Apropos ostatniej bitwy - w szoku byłem, że Tool tak honorowo walczył - patrząc na grono fanatyków Metallici to i tak wyrównana bitwa była...
-
Soundgarden bez zawahania.
-
Chyba jednak PJ :)
-
ehh ominela mnie kluczowa bitwa cwiercfinalow :|
no i niefartem Tool odpadl :| tym samym ostatni moj faworyt poza rozgrywka ...trudno :( :(
tym razem zaglosuje na Soundgarden ...imo i tak uwazam, ze Tool bardziej sobie zasluzyl na kolejna runde niz oba zespoly z tej bitwy :roll:
-
Soundgarden ... kolejny raz Silniejszy przegrywa z lepiej przystosowanymi bardziej elastycznym. ach Darwin, Darwin.... :cry:
Pzdr.
-
PJ
Metallica do przodu ;)
-
patrząc na grono fanatyków Metallici
Chyba na odwrót... :badgrin:
A ja nie wiem na kogo zagłosuje, pewnie na nikogo, zbyt lubie obydwie kepale, żeby jedną pogrążać!
-
Soundgarden.
-
Pearl Jam
-
Ciężki wybór, 2 kapele, które lubię, ale jednak głos na Soundgarden
-
Pearl jam.
-
Pearl Jam
-
Pearl Jam... Dlaczego? Bo na 100% przegra z Queen.
-
pj
-
Zdecydowanie :
Soundgarden :D
-
To gdzie ten aktyw wyborczy dzieki ktoremu Pearl Jam przejechal Slayera ?
-
to nie byl aktyw proPJ , tylko antyS :)
-
MA.
Pierwszy! :)
-
To ja będe drugi.
Ma
-
Ja też będę drugi - TheB :P
-
Da Bitels :)
mam nadzieje ze wygra...
-
Za takie pary to ja dziękuję, pas
-
B e a t l e s
-
ma, beatlesow juz mi sie nawet nie chce obrazac.
-
MA
ma
Mama? :roll:
-
Beatles
mam wrażenie, że im dalej tym mniej entuzjazmu do tych bitew
-
MA oczywiscie !
-
The Beatles. Za to, że na ich muzyce się wychowywałem. (możecie się śmiać, ze miałem ciężkie dzieciństwo)
-
Oczywiscie ze Beatles - po odpadnieciu JH teraz oni sa moimi faworytami :)
-
żuki - nie znosze, ale MA, plebs jeden, wyeliminował Audioslave.
wste
-
mam wrażenie, że im dalej tym mniej entuzjazmu do tych bitew
nic dziwnego,skoro takie zespoly poprzepuszczaliscie
bitelsi
-
Tak to już jest. Wygrywają te cienkie, nic nie wnoszące do historii muzyki kapelki w stylu The Beatles i Queen. Cóż począć, trzeba się z tym pogodzić...
-
a co niby queen wniosl do muzyki?
-
Wydawało mi się, że nigdy nie zagłosuję na Bitelsów. A tu proszę...
-
żuki - nie znosze, ale MA, plebs jeden, wyeliminował Audioslave.
wste
Ale podejście :badgrin:
To nie bigbrader, głosuj na zespół który wolisz słuchać a nie z jakiejś zemsty :roll:
To że wyeliminowali Audioslave, czy DCD, czy jeszcze coś to nie jest, KURde żaden argument :roll:
-
Mejsiw Etek!
-
Em ej.
-
MA. jedyny zespoł warty zachodu w tej grze jeszcze.
-
Massive
-
Niech będzie Massive...
-
MA kompletnie nic nie slyszalem - po opini kolezanki nawet nie mam zamiaru sluchac ;)
zuczki :)
-
co tak slabo te zuczki ? przeciez to taki zajebisty band!
-
MA, bo nie lubie Bitelsow.
-
pas
-
Żuki :D
-
bitelsi rzondzou
-
Massive Attack
-
nie wiem co to za zespoły, pas
-
Kurde, Bitelsi mi sie klikneli... 8)
-
Remis MAmy :)
-
Remis MAmy :)
Już nie 8)
-
Żuki na mistrza ;)
-
Jeden z łatwiejszych wyborów i mam gdzieś wynik :P MA
-
Wszystkie smerfy za Massive Attack. :badgrin:
-
Massive Attack 8)
-
I jeszcze jeden, i jeszcze raz ... na Massive Attack !
Tak nam dopomusz Bók !
-
Massive Attack za to że jest świetnym przykładem połączenia konceptu i świeżości :D
-
Niezly walek, moze ktos sprawdzi IP tego usera? :)
-
UKARAĆ :lol: ;) ale głosu nie odejmować, przecież u mnie w domu tylko jedno ip mamy a jest nas dwóch 8)
-
A Bitelsi i tak górą..
-
ciekawe, co by się działo z forum muzyki gdyby nie ten temat
-
The Beatles.
-
Skoro DCD odpadło, MA wygrać musi.
-
Byloby pieknie, ale obawiam sie ze z everchosens fanami Metallici nie mamy szans :(
-
ciekawe, co by się działo z forum muzyki gdyby nie ten temat
Trzeba by było go wymyślić :)
-
Byloby pieknie, ale obawiam sie ze z everchosens fanami Metallici nie mamy szans :(
co to jest Metallicia? :D
-
to połączenie wyrazów "metal" i "militia" ;]
-
the beatles
-
Byloby pieknie, ale obawiam sie ze z everchosens fanami Metallici nie mamy szans :(
...jednak nasze fortyfikacje i zapasy żywności w podziemiach pozwolą na podjęcie walki z przeważającymi siłami przeciwnika :!:
-
Pearl Jam. I nieźle im idzie jak na razie :)
-
No niech beda Queeni :?
-
Ja tez jednak oddam swoj marny głosik na
Frediego i jego załogę na kółkach 8)
Doktor Kłin jednak zawsze wolałem :roll:
-
Queen w tej parze u mnie na czele.
-
queen
-
pidżeje
-
panie,daj pan spokoj
-
Pearl Jam i oby tak dalej ;)
-
no Queen, jasne chyba, nie?
-
Nie.
-
dajcie spokój, jeszcze PJ wygra i dopiero będzie lipa
-
Lipa to będzie, jak PJ nie wygra! :lol: ;)
Jeremiasz i do przodu!
-
Pearl Jam
Do zwycięstwa 8)
-
Lipa to będzie, jak PJ nie wygra! :lol: ;)
Jeremiasz i do przodu!
Zważywszy na wielkość jednego z walczących zespołów warto chyba zapytać... Kto to są Pearl Jam?
The show must go on! :)
-
Queen.
-
Queen.za koncert na Wembley.
-
Pearl Jam - za melancholijne i smutne Black i energetyzujące Do the Evolution.
wste
-
Lipa to będzie, jak PJ nie wygra! :lol: ;)
Jeremiasz i do przodu!
Zważywszy na wielkość jednego z walczących zespołów warto chyba zapytać... Kto to są Pearl Jam?
The show must go on! :)
True, true :).
Ale i tak nie zagłosuję bo Królowej nie lubię.
A całośc musi wygrać MA :D .
-
Lipa to będzie, jak PJ nie wygra! :lol: ;)
Jeremiasz i do przodu!
Zważywszy na wielkość jednego z walczących zespołów warto chyba zapytać... Kto to są Pearl Jam?
The show must go on! :)
no i elegancko! dokladnie to samo myslalem, gdy klikalem w anckiecie! :)
-
...BLaCK...
-
Ja głosuję na Pearl Jam, pomimo Claymana! :oops:
-
a co ja znowu zrobilem?
-
panie,daj pan spokoj
:)
-
QUEEN
-
pearl jam
-
Pearl Jam
-
Queen
-
Wolę Queen. Killer Queen :badgrin:
-
pj.
-
pj.
-
Pearl Jam.
Ale rownie dobrze moglbym rzucic moneta bo Queen nie gorszy. :)
-
Oczywistą sprawą jest, że swój głos oddaje na Queen...
-
Oczywistą sprawą jest, że swój głos oddaje na Queen...
Patrząc na wyniki, głos na Queen, nie wydaje się taki oczywisty :lol:
-
Queen. PJ to dno :D
-
PJ to dno :D
To jakim dnem musi być Slayer, skoro został uznany za gorszą kapelę! :D
-
no super, najlepszym zespołem zostanie Metallica. Ale jesteśmy niekonwencjonalni.
-
poczekajcie, gdybysmy mieli byc niekonwencjonalni nalezaloby wybrac jakiegos undergroundowego chinskiego rapera robiacego performance z zyletkami i kalem. mi sie wydawalo, ze chodzi o wybranie najlepszego z zaproponowanych zespolow - a najlepszy w konkursie gdzie glosuje pewna liczba osob, to taki, ktory glosow otrzymal najwiecej. zreszta, metallica wcale latwej drogi nie miala, nawet raz przegrala ze slayer.
-
albo Pearl Jam 8) To wbrew pozorom nie jest takie pewne - nie spisywalbym PJK od razu na straty w tej walce
wste
-
Queen za Night at The Opera... I w ogóle za ich muzyke...
P.S. Napisałem, ze Queen wygra z Pearl Jam... Obym się nie mylił...
-
obyś, obyś.
-
Queen...
-
Queen
-
dobra,niech bedzie queen,kara dla pj za wygranie ze slayerem
bad pearl jam,bad
remis
-
Nie ma bata w tym straciu wygra Pearl Jam ale ostatecznie mysle ze metallica zostanie tym najlepszym zespolem. Uwazam rowniez ze te zespoly ktore zostaly nie zasluguja na miano zespolu wszechczasow(Slajer?hmm dobze ze odpadl on tez nie zasluzyl na to miano :p ). Bylo wiele lepszych zespolow (nawet undergroundowych) od naszych finalistow(ale nie rezajac slajera tak musialo byc). :D
-
Ale my nie wybieramy zespołu wszechczasów. Wybieramy zespół, który najbardziej odzwierciedla upodobania muzyczne forumowiczów.
-
Ale my nie wybieramy zespołu wszechczasów.
No wtedy musiałby Queen wygrać.
A tak to może i Metallica.
-
na pewno nie moje.
Queen ma wygrać całą bitwę!
-
Ale my nie wybieramy zespołu wszechczasów.
mój błąd
-
Zle sie dzieje w panstwie dunskim, PJ przegrywa...
Smerfy juz glosowaly?
-
Queen
-
Smerfy juz glosowaly?
Nie wiem, ale Knecht nie glosowal i wlasnie nadrabia ku chwale Pearl Jamu :D
-
wlaczmy do stawki jeszcze kamelot. mam 3 vinyle ale wszystkie psy uciekly. to bylby taki czarny kon rozgrywek .
-
Queen - Bo zajebiscie spiewa Fredy Mercury :D
-
Tool
-
Pewnie i tak finalnym efektem tej zabawy będzie zwycięstwo Metaliki, ale teraz Queen i "A Kind Of Magic" :p
-
Pearl Jam
-
PEARL JAM chociaz nie przepadam za zadnym z tych zespolow 8)
-
Kocham dwóch ostatnich głosujących ! 8)
-
PEARL JAM chociaz nie przepadam za zadnym z tych zespolow 8)
Mam pomysł nie przepadasz to nie głosuj :roll:
-
...zawarczało fanostwo Queen.
Jak ma ochotę, niech głosuje.
Głosować wolno, z dowolnych powodów. Tak było napisane w zasadach czy gdzieśtam dalej.
Więc nie charcz tak [;
-
Queen... Za "Show Must Go On" 8)
-
Kto znowu nowe konto założył? :D
-
Queen !!!!!!zdecydowanie
-
Znowu sie wałki pojawiają jakięś. Jestem tego pewien na 100% :D
-
tylko Queen. nie słucham kogoś kogo babcia karmiła halucynogennym dzemem :roll:
-
Yeeaah :) Nie spodziewałem się, że Pearl Jam dojdzie aż do finału, ale tym większa jest teraz ma radość :D No i niech się pojawi bitwa MA vs Meta, może jeszcze raz szczęście się uśmiechnie do właściwej strony mocy i Meta odpadnie ;)
PozdRawiam
P.S. Chociaż też nieźle by było, gdyby tak Perlisty skopał tyłek Hetfielulrichammetakdalejjakoś w samym finale :D
-
głos na the thing that should not be. \m/,
-
krótka piłka z mojej strony: MA
-
Z mojej strony też krótka: MA.
Metallica niech wypieprza! \m/ :D
-
Tak w ogóle to po co ta bitwa? Przecież i tak Pearl Jam wygra. :lol:
-
I tak M doszła dalej niż powinna :doubt: Głos na MA
-
MA - wszystko byle nie Metallica :)
-
ja oddaję głos na metallice. Mam wielki sentyment do tego zespołu. Chociaż ostatnie trzy albumy były beznadziejne.
-
ja oddaję głos na metallice. Mam wielki sentyment do tego zespołu. Chociaż ostatnie trzy albumy były beznadziejne.
-
1. Massive attack
2. nie Metallica.
-
METALLICA
-
MA.jest mroczne.
-
Massive Attack
Massive Attack
Massive Attack
(policzcie to za 3 głosy)
-
MA 8)
-
metallica \m/
a w ogole to fajny ten caly ma?bo tez chcialbym byc bardziej trendy
-
Nie mam pojęcia, co robi Massive Attack w półfinale :? a Pink Floyd, Death, czy Led Zeppelin na przykład już dawno odpadły :evil: W takim wypadku głos idzie z brakiem szacunku dla MA - METALLICA :) wiem wiem, że nie popieracie tu zgredów :D
-
Lars i spółka.
-
metallica \m/
a w ogole to fajny ten caly ma?bo tez chcialbym byc bardziej trendy
A co ma trendy do MA? Przecież ten zespoł wcale nie jest trendy. :?
-
a w ogole to fajny ten caly ma?bo tez chcialbym byc bardziej trendy
MA przestali być trendy z 5 lat temu.
-
już sie nie mowi trendy tylko jazzy. trendy jest passe.
-
a w ogole to fajny ten caly ma?
Nie, ale dobrze wygląda, jak się na nich głosuje.
bo tez chcialbym byc bardziej trendy
Jesteś! Głosowałeś na metallikę, ziomki zawsze są na czasie. Kill'em all, Clay_.
-
już sie nie mowi trendy tylko jazzy. trendy jest passe.
jazzy tez juz jest passe.
-
Metallica. I juz.
-
Metallica. Za "Black Album", za "Master Of Puppets" i za to, że grają najwspanialszą muzykę świata.
:)
-
Jasne, że Metallica.
Powie mi ktoś, co to jest Masive Attack? :D
-
Metallica rządzi i króluje :badgrin: A jeśli chodzi o to coś drugiego to sam bym sie chętnie dowiedzial co to za syf
-
Metallica
-
Metallica, oczywiście bez przekonania...
-
Chociaż ostatnie trzy albumy były beznadziejne.
OStatnie 4 chciałeś powiedzieć...
-
HAHAA patrzcie jakie wałki, wszędzie napisy METALLICA METALIICA a prowadzi tylko jednym punktem.
:D
-
MA przestali być trendy z 5 lat temu.
HA!!
5 lat temu trendy nie bylo jeszcze trendy
Jesteś! Głosowałeś na metallikę, ziomki zawsze są na czasie.
to wspaniale
buziaki dla metali
patrzcie jakie wałki,
przestancie w koncu czepiac sie kormaka!! :x
-
Metallica za For Whom the Bell tolls bardzo dobrą przeróbke utworu whiskey in a jar i Plyte garage oraz S/m
Pozdro
-
Metallica Rulezz!!
-
MA przestali być trendy z 5 lat temu.
HA!!
5 lat temu trendy nie bylo jeszcze trendy
Jesteś! Głosowałeś na metallikę, ziomki zawsze są na czasie.
to wspaniale
buziaki dla metali
patrzcie jakie wałki,
przestancie w koncu czepiac sie kormaka!! :x
Wrzuć na looz człowieku. To są żąrty. Musimy na coś ponarzekać :D
-
M. A. :)
-
Wrzuć na looz
pozdroofka
-
Metallica
-
Polska przegrała półfinał z Serbią, ale Metallica nie przegra! Howgh
-
Massive Attack za takie kawałki jak choćby risingson, unfinished sympathy, protection, czy inertia creeps. Duży szacunek dla metaliki
-
Metallica... niech wygrywa.
Ale finału z Queen już nie będzie. :(
-
Metallica
-
z oczywitych powodów MetallicA 8)
-
Meta...
co to jest to drugie ?
-
Metallica. MA i tak za daleko doszli.
-
Meta...
co to jest to drugie ?
A taka prosta kapela z wioski :D
-
Metallica jeden z moich ulubionych zespołów, zresztą tego drugiego nie kojarze
-
Metallica.
To dziwne, skor nikt nie kojarzy MA, to czemu doszło tak daleko ? ;)
-
Aaaaa! Ratunku!
W takim razie ja głosuję na Burzum i wyjeżdżam nad/pod/w fiordy!
-
Meta...
co to jest to drugie ?
A taka prosta kapela z wioski :D
chodzi pewnie o kapele ze wsi warszawa ? nie, to nie oni. oni zjadają metallice bez popity, chociaz ich nie lubie.
szkoda ze za młodu nie słuchałem metalu. może teraz miałbym zj***ny gust, głosowałbym na metallice i sie cieszył, że wygrywa :cry:
-
nie zdążyłem oddać głosu ale wszystko idzie zgodnie z planem.
-
A cóż to? Cud?
-
w końcu jakiś sensowny wynik
-
No chyba.
Chciałbym zobaczyć tych anonimowo głosujących... :roll:
-
Metallica. Zemsta za Black Sabbath :badgrin:
-
Metallica
MA za daleko już zaszło
-
No to chyba pora na deus ex machina
czyli
na pojawienie się...
SMERFÓW!!!!!
:roll:
-
Kompania smerfów wywalczy dla nas wolność na forum!
-
ja na Bristol
-
nie wiem czy można głosowac na co innego, dla mnie istnieje tylko Metallica :D
-
Moje kondolencje \m/
-
Moje kondolencje \m/
\m/ true :D
MA mi nie odpowiada Ja tez zagłosowałem na Mete
-
Metallica - eh to były czasy...
-
Metallica, konsekwentnie.
-
I dalej jakieś cuda. Ja naprawdę chciałbym wiedzieć, jakie to grupy tak nagle i anonimowo głosują na MA?
Haaalo! Proszę się ujawnić!
-
Anonimowe grupy miłośników The Wild Bunch.
\m/ true
MA mi nie odpowiada Ja tez zagłosowałem na Mete
"też"?
Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
-
I dalej jakieś cuda. Ja naprawdę chciałbym wiedzieć, jakie to grupy tak nagle i anonimowo głosują na MA?
Haaalo! Proszę się ujawnić!
czyżby Smerfy przyszły z odsieczą? 8)
-
MA
Bo tak trzeba
-
Moze tak ktos sprawdzi ile nowych kont glosuje na MA?;]
-
Jakoś nikt nie nawołuje do sprawdzania kto głosuje na Metallice.
-
Kormaku, sprawdz ile osob opowiada sie za glosowaniem ostatnio na Metallice. Dlaczego znow remis?
-
Jakoś nikt nie nawołuje do sprawdzania kto głosuje na Metallice.
Bo te osoby nie wstydzą się widocznie swojego głosu i bez trudu można je dostrzec na forum. :roll:
A MA Smerfy rozmnażają się, jak widać, nadspodziewanie szybko i to jeszcze w ukryciu. Nie żebym był jakims specjalnym fanem Metallici, tak tylko zwracam uwagę na pewne zjawisko.
-
Ludzie, macie jakieś kompleksy spiskowe czy co? Nie palcie/pijcie/wdychajcie tyle, bo się stresujecie jakoś niepotrzebnie ;)
PozdRawiam
-
hum remis..bo pewnie nowe konta glosuja.Nie dosc ze smerfy to chyba jescze inni sie sprzymierzaja przeciw metalicce,a sadzac po wynikach,nie tylko w tym glosowaniu,mniej nowych kont glosuje na metę,o ile w ogole.Jakas niebieska strona mocy sie wtrynia,a papa smerf nic z tym nie robi ;)
-
Znowu ostra runda 8)
MA ! MA! MA! MA! MA! MA!
Smerfy! Przybywajcie!
Masywny Atak Smerfów!
Metaliko Zgiń-Przepadnij!
(ale mnie na zamawianie, czary, gusła wzięło :roll: )
-
Ludzie, macie jakieś kompleksy spiskowe czy co?
jako pierwsze sprawdzcie ip kedziora
PozdRawiam
DzieKuje
-
MA nie może wygrać przecież. Nawet przez chwilę nie wierzyłem, że sie tak może stać.
-
Człowiek małej wiary jest, tyle.
-
No ale w tym momenie moja wira się już niestety pogłebiła :?
-
Kormak, następną bitwę szybko! :o :shock:
BTW. Łaziło mi po głwoie, czy by nie zrobić kampanii informacyjnej nt.tej bitwy, podobnie jak to miało miejsce w przypadku Metallica vs Slayer, ale se pomyślałem, że figurkowcy będą za Metą... Chyba, że gildia RPG... :)
-
Metallica.
-
Metallica
-
Kurcze, co za para... :?
Niech bedzie Massive Attack.
A dla Metallicy szacunek. :)
-
Metallica powinna dać radę. MUSI DAĆ RADĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Massive Attack. Ile jeszcze do końca bitwy ?
-
Metallica, ale tylko za pierwsze płyty :?
-
Jak z Queenami wygrał Peral Jam to niech go teraz Metallica zeżre...
-
Metallica powinna dać radę. MUSI DAĆ RADĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MUSIMY BYĆ MOCNI!!!
-
No i kurde remis. Co teraz? Bez sensu, żeby w finale były trzy zespoły.
Uważam, że wasz kochany moderator sam podejmie decyzję, który zespół przepuścić dalej. Clayman_ co ty na to? \m/
-
a nie lepiej najpierw wybrac nowego moderatora?
-
No i kurde remis. Co teraz? Bez sensu, żeby w finale były trzy zespoły.
Każdy z każdym. Jak w niemieckich produkcjach niszowych.
Uważam, że wasz kochany moderator sam podejmie decyzję, który zespół przepuścić dalej.
Kochany moderator? To chyba o mnie mowa! 8)
-
Widzisz Kormak, trzeba było bitwę zmienić jeszcze w nocy, to by nie trzeba było teraz oszukiwać. Ale jakoś się to zatuszuje...
-
tak z czystej ciekawosci - czy kiedykolwiek jakis admin pokusil sie o sprawdzenie ankiety ? :)
-
Może i by się pokusili, gdyby mieli taką możliwość.
-
Trzeba by sprawdzić każdą ankietę na forum, każdą bitwę! A może ktoś się włamuje na konta użytkowników i głosuje za nich? Kto wie, może biedny Clayman_ od początku głosuje przeciwko Metallice?
-
ja proponuje nie robic finalu
-
Ym, a może ja wybiorę, honorowo. Jako założycielka, o [;
-
Muszę zakwestionować rzetelnośc tego głosowania.
-
Trzeba by sprawdzić każdą ankietę na forum, każdą bitwę! A może ktoś się włamuje na konta użytkowników i głosuje za nich? Kto wie, może biedny Clayman_ od początku głosuje przeciwko Metallice?
lol
po prostu pytalem - trudno odpowiedziec tak/nie ?
Z tego co wiem admini maja taka mozliwosc , zreszta juz to padlo w tym temacie kiedys ;)
-
Standardowo (chyba) nie mają, ale możliwe, że istnieje modyfikacja, która to umożliwia.
-
A nie da się zrobić tego głosowania jeszcze raz? :D Chyba ludzie od tego nie poumierają...
-
Metallica ma przejść i już \m/
-
Ym, a może ja wybiorę, honorowo. Jako założycielka, o [;
Lepiej nie.
-
jeszcze ja nie głosowałem ;) glos na Metallica :x
-
To proponuję Ci oddać głos :P
-
A nie da się zrobić tego głosowania jeszcze raz?
najlepiej zrobic glosowanie czy robimy glosowanie jeszcze raz
-
zagłosował bym na metallicę ale się spuźniłem bo dopiero dziś mam net
-
zmieńmy nazwę zabawy na: najgrorszy zespół wszechczasów, wygra PJ, wszystko będzie do siebie pasować.
-
Dobra, złom w postaci metaliki wypada, my gramy dalej.
-
Arturze , to zaden wyczyn - jest niezawodny sposob na dostanie banana pierwszym postem - wystarczy na forum ogolnym napisac cos , co sie normalnie kwalifikuje do ostrzezenia :)
w tej sytuacji albo powtorka bitwy - co jest lekko bez sensu , albo system kazdy z kazdym , co jest jeszcze bardziej bez sensu - proponuje rzut moneta - reszka - przechodzi meta , orzel - odpada massive attack a kant - odpadaja obie a do gry wraca black sabbath :)
-
Ewentualnie można jeszcze zrobić tak, że Slayer wraca do gry z ławki rezerwowych i zmienia mocno już zmęczone MA :D
-
wobec tego zacznijmy polską bitwę, a do tej wrócimy za pół roku.
-
Znowu? Wystarczy że nie ma mnie parę godzin...
chyba faktycznie przyda się drugi moderator. Ale wśród was nie widzę żadnego kandydata.
To co robimy? Powtarzamy głosowanie? Kończymy bitwę? Ktoś ma inny pomysł?
Następny głupi post nie na temat = Ostrzeżenie.
-
Może dodamy po prostu głosy, które oba zespoły otrzymały w poprzednich bitwach? Który będzie miał więcej - wygrywa.
-
To co robimy? Powtarzamy głosowanie? Kończymy bitwę? Ktoś ma inny pomysł?
.
Jeśli to możliwe, proponuję przedłużyć ankietę.
-
To moze po prostu 3 kapele w finale?
Pearl Jam vs Metallica vs Massive Attack?
-
Proponuję zrobić jeszcze dwie bitwy dogrywkowe:
MA vs PJ
Metalika vs PJ
To by było sprawiedliwe, bo PJ wygrał swoją bitwę
Co wy na to?
A potem finał ;)
-
Aha, to najlepsze rozwiązanie. Odrazu 3 zespoły i głosuje sie na jeden
Paweł
-
To moze po prostu 3 kapele w finale?
Pearl Jam vs Metallica vs Massive Attack?
to jest zły pomysł
Bo głosy przeciwko Metalice rozdzielą się na 2 zespoły.
To nie byłoby sprawiedliwe.
-
Ja nie glosuje "przeciw" tylko "za" jakims zespolem.
Rownie dobrze mozna powiedziec ze to zle bo glosy przeciw PJ rozdziela sie na 2 lub glosy przeciw MA rozdziela sie na 2 wiec wychodzi na jedno. :)
-
Hmm... Jak tak się zastanawiam, to może na serio dwie bitwy trwające tylko 1 dzień - Pearl Jam vs Massive i Pearl Jam vs Meta. Tak, jak napisał Maciej.
Jeśli Pearl Jam wygra obie, zostaje zwycięzcą, jeśli będą dwie wygrane ekipy, robimy Wielki Finał 8)
A później fajerwerki, szampan, kac i bitwa polska ;)
Więc jak?
-
Suma głosów z poprzednich bitew to tylko miara slabosci poprzednich kapel z poprzednich pojedynkow...
chyba bitwy PJvisMA i PJvisMeta sa najlepszym rozwiazaniem , bo bitwa MetavisMA juz ma wynik...
-
po co to jeszcze dalej przeciagac?
kormak,rzuc moneta
-
Ja nie glosuje "przeciw" tylko "za" jakims zespolem.
Rownie dobrze mozna powiedziec ze to zle bo glosy przeciw PJ rozdziela sie na 2 lub glosy przeciw MA rozdziela sie na 2 wiec wychodzi na jedno. :)
Niestety, mylisz się. To byłaby nierówna walka.
-
Ja się zgadzam z Maciejem \m/.
-
Ja nie glosuje "przeciw" tylko "za" jakims zespolem.
Rownie dobrze mozna powiedziec ze to zle bo glosy przeciw PJ rozdziela sie na 2 lub glosy przeciw MA rozdziela sie na 2 wiec wychodzi na jedno. :)
Niestety, mylisz się. To byłaby nierówna walka.
Istota tej nierówności chyba mi umyka.
Ankieta z trzema zespołami wydaje się najlepszym rozwiązaniem.
Wyszło nawet ciekawie, bo finał będzie inny od pozostałych bitew. :)
-
Wtedy wygra Metalika.
Na pewno.
Dobrze o tym wiesz Sol :roll:
-
Nierówność, o której pisze Maciej moim zdaniem wynika z tego, że M ma chyba najwiekszą rzeszę fanów i tylko zmobilizowanie sił nie-fanów M mogłoby dać inny efekt niż zwycięstwo M. W wypadku, gbyby w finale znalazły się 3 kapele, efekt byłby najprawdopodobniej taki, że zdecydowaną większość głosów dostałaby M, a MA i PJ podzieliliby sie głosami
-
Tak, dlatego właśnie MA osiągnęło tak dobry wynik w bitwie z Mętą, bo wiele osób oddało głos przeciw Mecie.
-
Nierówność, o której pisze Maciej moim zdaniem wynika z tego, że M ma chyba najwiekszą rzeszę fanów i tylko zmobilizowanie sił nie-fanów M mogłoby dać inny efekt niż zwycięstwo M
wiec moze skoro metallica ma najwiecej fanow to wlasnie ona powinna wygrac?
byloby to chyba calkiem logiczne
-
Tak, a może powinien wygrać Slejer?
W końcu odpadł dlatego, ze więcej osób go NIE LUBIŁO
niż LUBIŁO.
Dlaczego nagle zmieniamy zasady?
Może trzeba było od początku uznawać tylko głosy "ZA" i to uzasadnione :roll:
-
a może powinien wygrać Slejer?
oczywiscie ze powinien
tylko ze nie wszyscy o tym wiedzieli
Dlaczego nagle zmieniamy zasady?
no wlasnie tez jestem ciekaw skad nagle te wypowiedzi:"metallica ma duzo fanow wiec trzeba szybko cos wykombinowac zeby nie wygrala"
-
Zmienianie zasad teraz to straszna niekonsekwencja. Jeśli ludzi zagłosuja na Metallice w finale to niech Metallica wygra. Przejmujecie się tym jakby to było cos strasznie osbistego. Ja liczyłem na to, ze Queen wygra, przegrał ale ja nie płacze. I tak każden jeden ma swoją najlepszą kapele na świecie.
-
Dlaczego nagle zmieniamy zasady?
Może trzeba było od początku uznawać tylko głosy "ZA" i to uzasadnione :roll:
Bo Kormak prosił o propozycje?
A ty jest najbardziej oczywista, nie wymaga kombinowania i nie faworyzuje w swej konstrukcji żadnego zespołu?
Ale wiedzę, że trzeba coś wymyślić, żeby Metallica wystartowała w finale ze złamaną nogą. Dobra, myślimy... :?
-
Powtarzanie półfinału w tej formie nie miałoby chyba większego sensu. Jeśli o mnie chodzi, to wydaje mi się, że jedynym wiarygodnym rozwiązaniem (wykluczającym działanie Deus ex Machina) byłoby coś takiego:
Początek bitwy, zamiast ankiety każdy pisze, który zespół wybiera. I przykładowo pierwszy użytkownik pisze: Meta 1-0, drugi MA 1-1, trzeci MA/Meta 2-1/1-2 itd.
Na pewno byłoby to mniej wygodne i przejrzyste od normalnej ankiety, ale przynajmniej dzięki takiemu rozwiązaniu wynik byłby wiarygodny. Takie jest przynajmniej moje zdanie, ale to tylko propozycja
-
Ale czemu nie zrobić ankiety trzech zespołów?
Nie rozumiem. :?
-
Przy ankiecie występuje ciekawe zjawisko - wieczorem zagląda się do bieżącej bitwy żeby sprawdzić wynik, a rano nagle pojawia się 10 głosów znikąd, pomimo, że nikt nie pisał nic w temacie :roll:
-
dlatego to
Początek bitwy, zamiast ankiety każdy pisze, który zespół wybiera. I przykładowo pierwszy użytkownik pisze: Meta 1-0, drugi MA 1-1, trzeci MA/Meta 2-1/1-2 itd.
jest całkiem dobrym pomysłem. dodatkowo proponuję wykluczenie głosów osób mających mniej niż 20 postów.
-
Dlaczego nagle zmieniamy zasady?
Może trzeba było od początku uznawać tylko głosy "ZA" i to uzasadnione :roll:
Bo Kormak prosił o propozycje?
A ty jest najbardziej oczywista, nie wymaga kombinowania i nie faworyzuje w swej konstrukcji żadnego zespołu?
Ale wiedzę, że trzeba coś wymyślić, żeby Metallica wystartowała w finale ze złamaną nogą. Dobra, myślimy... :?
A dlaczego akurat Meta mialaby startować ze złamaną nogą? Zaproponowałem chyba rozsądną wersję dogrywki - finału. Gdzie tu jest kombinowanie? Dopatrujesz się chyba czegoś na siłę.
Propozycja "potrójnej ankiety" faworyzuje jednak pewien zespół. Wystarczy sobie popatrzeć na komentarze...
-
Ja bym wykluczył wszystkich, którzy mają mniej niż dwa tysiące postów.
-
niech będzie.
-
Sol... 2900 jest rozsądnym limitem...
Macieju - skoro wedle Ciebie potrojna ankieta jest faworyzowaniem Mety , to znaczy , ze wiecej osob bedzie na nia glosowalo niz na MA czy PJ , czyli doskonale zdajesz sobie sprawe , ze Meta ma o wiele wiecej fanow niz MA czy PJ ergo> powinna wygrac bitwe... cos jest niejasne ?
-
Myślę, że Slajer miał więcej fanów niż meta, ale poległ bo gramy w systemie pucharowym. Niech już tak będzie do końca. Zabawa dopuszcza głosowanie "przeciw" gdyż jest to furtka do wyrażenia swojego zdania.
W przeciwnym razie można było zrobić megaankietę obejmującą wszystkie zespoły biąrące udział w zabawie :roll:
-
Przy ankiecie występuje ciekawe zjawisko - wieczorem zagląda się do bieżącej bitwy żeby sprawdzić wynik, a rano nagle pojawia się 10 głosów znikąd, pomimo, że nikt nie pisał nic w temacie
Ja zaobserwowałem coś jeszcze: rano zagladam do bitwy, a wieczorem nagle pojawia sie tam kilkadziesiat glosow!
-
Ja bym wykluczył wszystkich, którzy mają mniej niż dwa tysiące postów.
A może tych, którzy zarejestrowali się po 1 Maja 2005? :lol:
-
Myślę, że Slajer miał więcej fanów niż meta, ale poległ bo gramy w systemie pucharowym.
Ale miał mniej niż PJ, które jakimś cudem wywaliło też Queen, Death. a stwierdzenia i próba usprawiedliwienia porażki Slayera z PJ, tym, że ktoś zagłosował przeciw jest beznadziejna... I jakoś nikt nie wszczyna afery, że głos idzie przeciw Hetfieldowi, ale przeciw MA już tak.
-
Głosować wolno, z dowolnych powodów. Tak było napisane w zasadach czy gdzieśtam dalej.
-
No w trójankiecie każdy może, z dowolnych powodów, zagłosować na dowolny zespół.
-
Chodzi o to, że z zasady na początku bitwy było napisane, że powody, jakimi ktoś się kieruje przy głosowaniu, to tego kogoś sprawa - każdy ma prawo zagłosowac, wszystko jedno, dlaczego jego wybór jest taki, a nie inny...
-
Ja bym wykluczył wszystkich, którzy mają mniej niż dwa tysiące postów.
Czyli 90% userów ?
-
Sol jak coś walnie, to nie wiadomo czy się smiać czy płakać
-
Płakać to żal, zbyt cenne są moje łzy ;) 8)
A co do tematu - KoRmak, jesteś szefem, postanów coś lepiej, bo oddawanie władzy w ręce ludu praktycznie nigdy nie kończy się dobrze :)
PozdRawiam
-
No w trójankiecie każdy może, z dowolnych powodów, zagłosować na dowolny zespół.
Tak, ale nie będzie mógł zagłosować "PRZECIW" :?
Wiesz to rówie dobrze jak ja. :roll:
-
Yyy no ale z trzech zespołów jakiś Ci się chyba bardziej podoba od dwóch pozostałych... Dla mnie dobry pomysł
-
Z trzydziestu też pewnie jeden podobałby mi się najbardziej. :roll:
-
Więc gdzie masz problem? Najwyżej, nei będzie głosów przeciw i tyle.
-
Nie rozumiem jakim cudem w PÓŁFINALE spotykają się tak słąbe zespoły.
Jakim cudem Massive Attack wyeliminowało The Beatles
Dziwna zrobiła się ta bitwa i niestety nie wygra najlepszy zespół tylko najlepiej rozreklamowany... :roll:
Wygra Mettalica zapewne....
:roll: :roll: :roll:
-
Więc gdzie masz problem? Najwyżej, nei będzie głosów przeciw i tyle.
Ty mnie nie rozumiesz, albo ze mnie kpisz :?
-
Ale my nie wybieramy najlepszego zespołu. Wybieramy zespół, który najbardziej odzwierciedla upodobania muzyczne forumowiczów.
-
wyeliminowało The Beatles
Ile razy dziennie puszczasz sobie, chodz jeden utwór tej kapeli?
-
Powtarzasz się :P
Nie zmienia to faktu, że dobrze byłoby, gdyby MA wygrał.
-
To może miłosnicy metaliki zgodzą się na zwyciestwo MA. Przecież metalika nie musi udawadniać swojej wyzszości w jakiejś bitwie na NG :lol:
-
Pod warunkkiem, że Wy odrazu przyznacie pierwsze miejsce załodze z Seattle! :badgrin: W końcu i tak wszyscy wiedzą, że MA i tak jest lepsze, czy trzeba to udowadniać w finale? Niech Eddie sie pocieszy troche, mozę dizęki temu przyjedzie do Polski :P
-
No ja akurat chciałem na PJ zagłosować... :?
KORMAKU!!! Zdecyduj wreszcie!!
-
1. jakieś straszne kanciarstwa tu odchodzą, od samego początku bitwy.
2. nie chce mi się czytać wszystkiego wstecz - jesli teraz jest remis, to są dwie opcje: albo powtórzyć półfinał albo w finale dać trzy kapele - co za problem?
3. chciałbym przypomnieć niektórym, że to jest ZABAWA, a nie arbitralne stwierdzenie, że kapela A jest "lepsza" od B. (co to znaczy "lepsza"?) jeśli zatem któryś zespół odpadnie, to tylko dlatego, że użytkownicy tego forum tak zdecydowali. nie świadczy to o "lepszości" lub "gorszości" zespołu - a mam wrażenie, że niektórzy podchodzą do tej zabawy zbyt poważnie. jeśli odpadnie wasz ulubiony zespół, to przestaniecie go słuchać, bo "na forum gildii okazało się, że jest słabszy" niż inny zespół? no dajcie spokój, śmiechu warte.
4. głosy "przeciwko" są dla mnie kompletnym bezsensem. wybieramy tu kapele, które lubimy, które szanujemy, i które uważamy za "lepsze" - na takie więc powinny być oddawane głosy. jeśli zaś nie lubię żadnej z proponowanych kapel, nie głusuję na żadną - proste jak budowa cepa. głosowanie "przeciwko" nie powinno być brane pod uwagę, ale - niestety - nie jesteśmy w stanie sprawdzić, co kierowało użytkownikiem, gdy oddawał swój głos.
5 a tak w ogóle: "oddałem mocz... eeee, znaczy, głos... na muzykę w..." 8)
-
3. chciałbym przypomnieć niektórym, że to jest ZABAWA, a nie arbitralne stwierdzenie, że kapela A jest "lepsza" od B. (co to znaczy "lepsza"?) jeśli zatem któryś zespół odpadnie, to tylko dlatego, że użytkownicy tego forum tak zdecydowali. nie świadczy to o "lepszości" lub "gorszości" zespołu - a mam wrażenie, że niektórzy podchodzą do tej zabawy zbyt poważnie. jeśli odpadnie wasz ulubiony zespół, to przestaniecie go słuchać, bo "na forum gildii okazało się, że jest słabszy" niż inny zespół? no dajcie spokój, śmiechu warte.
4. głosy "przeciwko" są dla mnie kompletnym bezsensem. wybieramy tu kapele, które lubimy, które szanujemy, i które uważamy za "lepsze" - na takie więc powinny być oddawane głosy. jeśli zaś nie lubię żadnej z proponowanych kapel, nie głusuję na żadną - proste jak budowa cepa. głosowanie "przeciwko" nie powinno być brane pod uwagę, ale - niestety - nie jesteśmy w stanie sprawdzić, co kierowało użytkownikiem, gdy oddawał swój głos.
Chodzi o to, że z zasady na początku bitwy było napisane, że powody, jakimi ktoś się kieruje przy głosowaniu, to tego kogoś sprawa - każdy ma prawo zagłosowac, wszystko jedno, dlaczego jego wybór jest taki, a nie inny...
No a tak ogólnie to się zgadzam z mrockiem 8)
To tylko zabawa.
-
"oddałem mocz... eeee, znaczy, głos... na muzykę w..."
Tabletek od Frankiego i So-Bitcha sie nałykało, co? :D
-
:?:
nie, parę lat temu była taka kampania reklamowa rmf, w której muzycy byli na tle urny do głosowania i było napisane: "oddałem głos na muzykę w rmf fm". ktoś to później ładnie przerobił na: "oddałem mocz na muzykę w rmf fm". 8)
-
ktoś to później ładnie przerobił
no to wlasnie byli frankie i so-bitch
hciałbym przypomnieć niektórym, że to jest ZABAWA,
nie,wszyscy ktorzy nie oddali glosu na slayera zostana zabici
-
ok. nie wiedziałem, nie sprawdzam autorstwa każdego żartu w sieci. ;)
proszę mi, kurna "c" z "ch" nie ucinać! :evil: (jakikolwiek miałoby to podtekst :p )
-
A oto ten strip jak kogoś ciekawi:
http://www.dziwnetabletki.com/20020109.html
frankie
z tego co kojarzę, to bez "e" na końcu. ;) a kojarzę dobrze :lol:
-
jeśli odpadnie wasz ulubiony zespół, to przestaniecie go słuchać, bo "na forum gildii okazało się, że jest słabszy" niż inny zespół?
tak
-
Dziwne jest to że o MA usłyszałem pierwszy raz dopiero tutaj w tej grze. :?
-
Dziwne jest to że o MA usłyszałem pierwszy raz dopiero tutaj w tej grze. :?
Tak, to naprawdę jest dziwne.
No więc kontynuujemy zabawę? Jakieś decyzje w Zarządzie zapadły?
-
Dziwne jest to że o MA usłyszałem pierwszy raz dopiero tutaj w tej grze. :?
Nie ma się czym chwalić... :roll:
-
Myślałem, myślałem aż zostałem myśliwym:
Dogrywka: trzy zespoły. Dwa zespoły z najwyższą ilością głosów przechodzą do finału. Trzeci będzie walczyć o miejsce na podium z Queen.
Że też wcześniej nie wpadłem na to.
-
:lol: jeszcze wyjdzie, że Pearl Jam nie dostanie sie do finalu, pomimo, że wygrało półfinał... :lol:
-
Z tych czech to wypieram METALYKĘ :badgrin:
-
Może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie:
cZemu PJ jeszcze raz walczy o finał? :? :x
-
:lol: jeszcze wyjdzie, że Pearl Jam nie dostanie sie do finalu, pomimo, że wygrało półfinał... :lol:
Nom, to trochę zaprzeczenie systemu pucharowego :?
Głos na Metallicę (chociaż tak naprawdę to wszystkie 3 sucks a Freddie & Queen rulez! :badgrin:)
-
Metallica, wygra
-
PJ :)
-
Dlaczego PJ jeszcze raz walczy o finał?
Dlaczego nie dodałeś do ankiety Queen?
Twój pomysł jest do bani Kormaku,
ale cóż, twoja piaskownica :?
Głos na PJ :roll:
-
PJ
-
Dobra, coś mi chyba na mózg rzuciło, pomyliłem się w ankiecie. Sorry, jeszcze raz.
Trzy zespoły: Metallica, Massive Attack, Queen. Wchodzi do finału tylko jeden. Wiem, Queen odpadł w półfinale, ale lepiej tak niż żeby zwycięzca (Pearl Jam) półfinału miał szansę odpaść w powtórnym głoswaniu.
Niestety zasady bitwy nie przewidziały takiej sytuacji w półfinale. Oby w Polskiej Bitwie poszło lepiej.
-
Aaa, niech będzie pierwszy lepszy.
-
A wiec Queen w takim wypadku :)
-
No to Metallica. Ale i tak coś czuję, że wygra MA, bo ktoś im dosypuje głosów do urny :)
-
Trzy zespoły: Metallica, Massive Attack, Queen. Wchodzi do finału tylko jeden. Wiem, Queen odpadł w półfinale, ale lepiej tak niż żeby zwycięzca (Pearl Jam) półfinału miał szansę odpaść w powtórnym głoswaniu.
A to koniecznie ktoś, Q albo PJ muszą się wymieniać? Przecież Q już odpadła, to dlaczego walczy powtórnie o finał? Przecież to taka sama niesprawiedliwość jak z PJ tylko w drugą stronę. To już lepiej było zrobić 3-zespołowy finał... :roll:
Tyle gwoli sprawiedliwości, ale osobiście decyzja ta, choć ewidentnie niesprawiedliwa, mnie cieszy: Queen
-
uważam że to niesprawiedliwe bo queen odpadło.
Massive Attack
-
widzisz Kormaku, tak źle i tak niedobrze ;)
Queen
-
Nienawidzę was!!
-
Konsekwentnie - METALLICA !!!!!
-
Metallica i tylko metallica :!: :!: :!: :!: :!: :!:
-
f**k! Zaproponowałem najlepszą opcję :roll:
ale dobraaaaaaaa
Głos na MA 8)
-
musze kiedyś posłuchać tej metaliki skoro tylu ludzi uważa, że jest fajna.
a na razie MA.
-
Jakże by inaczej - Metallica.
-
metallica
-
Ach, głos na mjetalikie
-
Queen ... :]
-
Dziwne rozwiązanie, ale kij tam... I tak najbardziej z nich lubię PJ, a oni juz w finale są :)
Masa oszywiście
-
Metallica
wste
-
Nie podoba mi się to ani-ani
dlaczego akurat Queen ma mieć szansę wejścia? Regularnie i nominalnie odpadło. Z jakiej racji teraz dostaje drugą szansę ?
-
Niby z jakiej racji Queen ma wejść do finału? To po jasna cholere była ich bitwa z Pear Jam??
Nie łatwiej było zrobić dogrywke pomiędzy Metallica i Massive Attack?
Widać, fani Queena górą.
-
Mejsiw Etek!
-
hehe.
Cały ten jibykonkurs skończył się farsą. Nie lepiej było od razu pozwolić bandzie trumrocznych długowłosych metali kazać zmierzyć się z 40 letnimi zniewieściałymi fanami Freddiego; ]?
Przepadła masa naprawdę wartościowych zespołów, a zostały takie kupy.
Massive Atack? To dobry zespół, ale bez przesady. Jak coś takiego porównać z Frankiem Zappą, czy choćby z z wcale nie wybitnym Toolem?
na początku się w to to bawiłem, ale naprawdę całość kończy się wielką śmierdzącą klapą ; )
POzdraiwm.
-
Massive Atack
-
MA.
Kolejny raz oddaję głos an nich.
Na pochybel zardzewiałemu złomowi :p
-
Co tu robi to Queen? :evil: Skoro był remis miedzy tallica boyz, a Masywnym Atakiem, to niech one siędogrywają, a nie jakieś od paki sie wzięło Queen, które przegrało! :evil:
-
Login - wiesz, może jak wygra zespół na który głosowałem, to.. może coś dostanę :? .
Dobra, dobra, jakiś dowcipny zaraz napisze, że bana. Już ja was znam hultaje :).
-
Login - wiesz, może jak wygra zespół na który głosowałem, to.. może coś dostanę :? .
oczywiście. dostaniesz bana :lol:
-
bana bananamamama. A gdzie Boney-M?
Przepadły wszystkie wartościowe kapele.
-
Co tu robi to Queen? :evil: Skoro był remis miedzy tallica boyz, a Masywnym Atakiem, to niech one siędogrywają, a nie jakieś od paki sie wzięło Queen, które przegrało! :evil:
O jejku... I po co się tak pultać? Sprawa życia i śmierci czy co?
Queen
-
metallica
-
Queen .
:badgrin:
-
Tak jak w pierwszym podejściu półfinałowym: MA.
-
Nie wiem co tu robi Queen. :? To jest niesprawiedliwe faworyzowanie Queen, ktory przegral swoja bitwe.
Glos na Massive Attack.
-
O jejku... I po co się tak pultać? Sprawa życia i śmierci czy co?
Bradziej konsekwencji i jako takiej sprawiedliwości. :?
-
byłby Queen , ale juz odpadł , wiec zostaje Meta...
-
Metallica ofkorz.
-
Co tu robi Metallica, która w pierwszej rundzie odpadła ze Slayerem? :roll:
-
W sumie to racja! :D Ale to powoduje, że musimy zmienić połowę wyników i rozpisac wszystko od nowa tak naprawdę! :D
-
Co tu robi Metallica, która w pierwszej rundzie odpadła ze Slayerem? :roll:
wygrywa :roll:
-
Jakoś nie widze rezulatu, że Slayer wygrał z Metallica w pierwszej rundzie :roll:
-
Zwidy ma chłopa i tyle :lol:
-
Albo chodzi do słabego okulisty :badgrin:
-
Albo jest tu dłużej od was :D
-
Królowa :p
-
Oddałem pierwszy, historyczny głos na smuty i smęty z Pearl Jam.
-
pearl jam
-
Jakoś większy sentyment czuję do Metallicy
-
PJ :roll:
szacun dla Metaliki 8)
-
Metallica
-
No dobra, to Meta jest w finale :) Czyli świetnie, bo Pearl Jam skopie ważny tyłek na zakończenie zwycięskiego pochodu 8) :badgrin:
PozdRawiam!
-
A niech będzie Mettalica :P
-
Z dwojga złego PJ :(
-
Meta
-
Last Kiss, Jeremy, Yellow Ledbetter kontra Wherever I may roam, Unforgiven, Nothing else matters
hmm
Pearl Jam :)
-
W całej swojej historii PJ nagrał raptem dwie interesujące piosenki. Metallica prawie dwukrotnie więcej... czyli wybór prosty.
-
hum...thorn within,fixxxer,welcome home,fade to black i wiele
innych...czyli meta...A z PJ to mi sie podoba teledysk do evolution.
-
metallica za unforgiven
-
Konsekwentnie - Metallica :)
-
W całej swojej historii PJ nagrał raptem dwie interesujące piosenki. Metallica prawie dwukrotnie więcej... czyli wybór prosty.
Czyli Meta nagrała całe 3 :D
Dla mnie róznica niewielka ;)
-
Z dwojga średnio lubianego przeze mnie - Metallica
-
W całej swojej historii PJ nagrał raptem dwie interesujące piosenki.
A ile słyszałeś? 3? :lol:
-
Metallica :)
-
Pearl Jam i brak szacunku dla Metaliki.
-
Pearl Jam.
dla M. minimum rispekt. pryyyt!
-
Metallica.
Niezłe będą jaja, jeśli wygrają :).
-
Masiv odpad to pozostaje zgłosować na metalice
-
W całej swojej historii PJ nagrał raptem dwie interesujące piosenki.
A ile słyszałeś? 3? :lol:
Nie trafiłeś :|
-
Metallica, choć w sercu DCD... :(
-
Pearl Jam, a Metallice mówię pozdro szejset.
-
Metallica. Swego czasu wykazałem wiele cierpliwosci, zeby przekonac sie do PJ. Nie udało się.
-
Metalika to złom.
głos na PJ.
-
Jak zwykle w takich momentach METALLICA :badgrin:
-
Metalica ale z pewną dozą nieśmaiłości: za pierwsze płyty!!!!!
-
pj, ale bardziej jako dira necessitas.
-
Vostoku , masz "troche" nieaktualny podpis ;)
-
z niekłamaną przyjemnością skopię tyłki PJ :)
-
Tutaj miałem na początku pewien problem, ale włączyłem 'Ten', usłyszałem 'Garden' i zagłosowałem na Pearl Jam.
-
lubie metallice chociaz to przecietny zespol i glupio zeby wygral
ale pearl jam zasluguje na wygrana jeszcze mniej
-
Sądziłem,że mój wyjazd wakacyjny przeszkodzi w uczestnictwie w głosowaniu finałowym, ale zdążyłem. The Beatles przegrali, więc mój ostateczny faworyt padł.
Ale teraz oddaje głos na PJ. Ale nie krzyknę "niech wygra najlepszy".
-
Metallica, ale i tak w sercu ciągle zadra po przegranej Black Sabbath z Massive Attack. Pearl Jamu jakoś nie trawię - takie toto smętne troszkę, ale szanuję ich za pomysł teledysku Do The Evolution.
-
w samą porę nadejszłem z odsieczą dla metaliki ... jeszcze tylko jeden głos :)
pzdr.
-
I o to pojawilem sie z nikąd i oddałem swój głos na Metallica !!!
-
Ehh, sam nie wiem. Niech bedzie Pearl Jam z wielkim szacunkiem dla Metallica, ktora pewnie i tak wygra.
-
Swój głos oddaję ma Metallice
-
ja, również, ale na pewno nie powiem "niech wygra najlepszy" :D
-
ja, również, ale na pewno nie powiem "niech wygra najlepszy" :D
Zdecydowanie tak nie powiem. A przykladów napewno każdy potrafi podać wiele. :?
-
METALLICA
...co robi Pearl Jam w finale :?: :D :D :D
-
właśnie przegrywa.. :(
-
Nie wiem jak Pearl Jam tu trafił, ale jak już tu jest to niech się chociaż trzyma troche w walce z Metallicą. A więc Pearl Jam.
-
Slayer.
-
PJ nie może wygrać.
A głos oddaje na SLAYER'a !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Całe szczęście, że jednak zwycięży.
Chwała Prawu, nie będzie nam panował zespół, który nagrywa teledyski z krzyżowcami, beduinami, berberami, mamelukami i bóg wie kto jeszcze jeżdżącymi na tle piramid i okutej w skórzane gorsety kapeli długowłosych panienek(niestety, nieestetycznych).
-
Czego Ty żeś się naczytał ?
-
Dziwne... Jak oddawałem swój głos to Metallica prowadziła 5 głosami... A teraz Pearl Jam prowadzi 5, a podpisów brak... Hmm...
-
LOGIN - odnośnie twojego podpisu... porąbało cie czy robisz to dla jaj ?
Pzdr.
-
Heh, spoznilem sie.
Gdybym mogl to glos oddal bym na Pearl Jam.
Jak zwykle respect dla Metallici :)
-
Czego Ty żeś się naczytał ?
Maniacu, ja się naoglądałem Seasons in the Abbyss.
No co Ty, Nocturno! Ja tak w 100% na serio. Jak śmiesz wątpić? Nie szanujesz moich ideałów?!
Dobrze, że wygrał Pearl Jam. To nie jest tragedia, choć moje ulubione kapele odpadły wcześniej...
-
Uffff, Jednak PJ.
Byli lepsi, ale Pj też okej ;)
Teraz bitwa POLSKA!
Czy wygra budka suflera?
to w sumie takie polskie pink floyd :roll:
-
w bitwie polskiej wystartuje ok. dobrych 15 zespołów, więc wygra któryś z nich. żal Kormaka, który musi to wszystko policzyć, polosować, przyjąć łapówki i udawać obiektywizm ;)
-
Losowanie to najfajniejsza część. Wszystko przedtem będzie koszmarne.
A łapówki byłyby fajne.
Polską bitwą zajmę się w piątek wieczorem, jak wrócę z gór. Tymczasem bądźcie grzeczni i nie rozrabiajcie.
-
Na prawdę nie wiem, czy śmiać się, czy płakać :?: :lol: :( :evil:
Wiem jedno, że śmiechu warte jest, że zespół Pearl Jam (zespół, dobry, ale kurde mol - bez przesady :!: ) wygrywa z m.in. Death, Pink Floyd, Led Zeppelin, Deep Purple, Queen :?: :!:
Najlepiej by było jakby ex aequo wygrała Nirvana i Pearl Jam - to byłby już szczyt :D
No, ale ponoć o gustach się nie dyskutuje :x
-
A jakby wygrała Metalika albo jakiś Slejer to już w ogóle :roll:
-
I tak powinien wygrać Mayhem.
-
Mayhem, którego nawet w grze nie było :?
-
eee spoznilem sie. coz bywa.
-
Mayhem, którego nawet w grze nie było :?
Był. W pierwszej rundzie! Tylko zdobył tylko 4 głosy. To na pewno poplecznicy Varga, ukrywający się na forum, zgotowali mu ten marny wynik... To wszystko spisek.
-
e tam poplecznicy varga. tez chyba glosowalem na mayhem. a jestem starym poplecznikiem zlego rolnika varga. brrrrrrrrrrrrumzum!
-
Black Label Society (80% - 16) vs Mayhem (20% - 4)
Faktycznie. ale bieda.
-
Kormak juz wrócil, bitwa polskich zespolow juz niebawem 8)
-
a ten jaki poinformowany
-
Chłopie my wszystko wiemy
znamy nazwiska twoich rodziców, wiemy kiedy regularnie chodzisz do kiosku po gazety, wiemy jakiego papieru toaletowego używasz, wiemy ze teraz odsłaniasz swoje firanki w oknie, znamy kolor kafelków w Twojej łazience, znamy...
Beware }
aha zapomniałbym :oops:
SŁAWA
-
no i co z tego ?