gildia.pl
Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => LOTR => Wątek zaczęty przez: LordThom w Styczeń 16, 2004, 04:00:11 pm
-
ze wzgledu ze powstal taki post dla Wolnych Ludów, to i warto o tych Zlych podyskutac, nie? :)
a ja sie chcialem zapytac czy wystalibyscie nazgula na koniu (jesli tak to ile) w bitwie na... jakieś 600-700pkt, w skład której armi wchodziły by uruki glownie, 1 trol i troche goblinoe na domieszke.
-
Póki co mam armię złożoną z 43 uruk-hai i 12 goblinów (będzie ich więcej dzięki deagostini :) ) i zamierzam dorzucić sobie nazgula na koniku. Jego czary na pewno przydadzą się na polu bitwy, sczególnie Sap Will i Drain Courage mogą być pomocne.
Jako że nie mam jeszcze rulebooka do ROTK, to też mam pytanie dotyczące sił ciemności. Który troll jest lepszy - Mordor Troll z ROTK, czy Cave Troll z Fellowship??
-
Aktualizacja:
24#Mordor Orcs
6#Berserker
10#Uruk-Hai
W planach:
- Saruman
- Upiór na koniu
- Następnych 10 uruk-hai
-
No cóż moja skromna brygada siepaczy MZK to:
74 goblinów (24 miecz, 24 włócznia, 24 łuk)
36 orków (12 miecz, 12 włócznia, 6 łuk,6 dwuręczna)
20 Uruków (10 miecz, 10 pika)
6 berserkerów
2 trole jaskiniowe (młoty)
_________
Gorbag
Shagrat
Lurtz
Saruman
Witch king
czyli 143 figurki i 1.486 pkt.
w planach Sauron, Balrog, 6 Wargów, 2 upiory pierścienia, 2 trole (włócznie) oraz wzmocnienie Uruków i Orków oraz ze 3 bannery tudzież jedyny i niepowtarzalny GRIMA :) oraz troll chieftain
co da razem 202 figurki i 3.306 pkt tudzież kupe malowania i jeszcze więcej wydatków :roll:
-
na trole z mordoru to sobie jeszcze poczekacie...
trol z mordoru: F7/5+ S7 D7... czempion dysponuje jeszcze M/W/F...
-
Moja mala armi liczy narazie tylko :
20 Uruk-Hajow
72 Gobliny Morii
Sarumana
a w Planie:
Cave Troll
Lurtz
kilka Upiorow na koniu !!!
-
A to armia mojego kuzynka:
20 uruk hai
Saruman
Sauron
i czeka na trolle i nazguli
:twisted:
-
ja mam narazie 20 goblinow i 10 urukow ale w planie mam jeszcze:
20 urukow
sarumana
6 wargow i kapitana
narazie bedzie maly oddzial ale bedzie juz zaczynal siekac opór,
pozdrawiam maniaków !!! 8)
-
no, 5 wargow i szostego sharku to tesh sobie sprawie...kiedys :)
ale napierw chyba zamowie nazgula na koniu...
-
no chcialbym tez nazguli i naprzyklad krola upiorow ale nie mam tyle sosiku, ale na 100 bede zbieral :bite:
-
Ja nie lubie sił ciemnaści z powodu ich samego wyglądu . :twisted:
-
wlasnie wyglad armi ciemnosci wplynal na to ze postanowilem nią grac- nie mialem pojecia o zadnych zasadach, statystykach... :)
-
świete słowa LordzieThomie - ich wygląd jest powalający :bunny:
-
Wszystkie figurki jakie kupuje wybieram najczęściej po wyglądzie dlatego zbieram zło i dobro .Poprostu nie moge znieśc jak widze jakąś fajną figurke u przeciwnika a ja jej nie mam :)
-
Wszystkie figurki jakie kupuje wybieram najczęściej po wyglądzie dlatego zbieram zło i dobro .Poprostu nie moge znieśc jak widze jakąś fajną figurke u przeciwnika a ja jej nie mam :)
Nie przenieś tylko tego na grunt życiowy. Typu-szef ma ładną żonę, więc... :P
A poważnie-jako że Cham-Solo nie lubi się chwalic a fanem sił cieności jest, wyręczę go-ma on w przybliżeniu:
-70 uruków z czego 15 kuszników i siege troops
-Balroga
-Sharku
-5 Nazguli
-Gorbaga i Shagrata
-70 orków
-120 gobosów
-Sarumana
-2 trolle jaskiniowe
-bębny z Morii
-całkiem sporo kapitanów i bannerów
Co najśmieszniejsze umie się tym wszystkim posługiwać :P Czyli domyślacie sie kto będzie wygrywał bitwy na kilka tysięcy punktów... :P
-
Ja aktualnie mam:
10 uruków białej dłoni (5 tarcze, 4 piki, 1 sztandarowy)
24 gobosy
saruman
grałem w różnych konfiguracjach przciwko krasnalom... nawet saruman mie pomoże.
A właśnie ciekaw jestem czy ktoś z was wystawiał Czrnych numenoryjczyków (Mouth of Sauron)?
-
ja też grałem przeciw krasnalkom, ale z innym rezultatem. pomimo, iż mieli balina, gimliego i króla krasnoludów, 8 khazadów, to ulegli masie moich goblinków. ale przyznaję, że bitwa była na małą ilość pkt. o zwycięstwie zaś zadecydowała przewaga liczebna goblinów. w końcu 1 khazad otoczony przez 4 goblinów może się pomylić, a wówczas dostawał 8 ciosów.
-
Lugburc------------> ale nie mieli Daina Ironfoota. Wtedy nawet te 4 gobosy na krasnala mogłyby się schować :P
Drachenfeles------------>wyjdą jakieś figurki przedstawiające Czarnych? Byłoby miło. Mouth of Sauron to chyba taki ich przywódca, z tego co się orientuję. Więc skille do normalnych też powinny wyjść. Poczekamy zobaczymy(chociaż w filmie żaden się nie pojawiał, ale jak to mawiają mądrzy ludzie gra to nie film)
-
no wlasnie. co to sa te mounth of souron? nie pamietam ksiazki... a zdjecie figurki jest gdzies moze?
-
no wlasnie. co to sa te mounth of souron? nie pamietam ksiazki... a zdjecie figurki jest gdzies moze?
Zdjecia obawiam się jeszcze nie ma. A Mouth of Sauron to po prostu Głos czy też Rzecznik Saurona(zależy od tłumaczenia). To on wyjechał w książce na spotkanie Wodzom Zachodu przed Czarną Bramą. I negocjował z nimi. No powiedzmy, że to były negocjacje :P Pochodził z rasy Czarnych Numenoryjczyków
-
Mount Of Sauron - moim zdaniem lepiej jest to imię przetłumaczyć tak:
Usta Saurona
Wydaje mi się, że tak lepiej to brzmi.
-
Ja ich nazywam poprostu Czarnymi Numenoryjczykami, tak czy owak figurek nie ma, ale to nie problem, chodziło mi o to, czy ktoś może wie jak oni się sprawdzają na polu bitwy.
-
No jak nie ma ani figurek ani skillów to naprawdę ciężko powiedzieć :P
-
To chyba zależy od tego jak byś chciał wykorzystać Mouth of Sauron. Jako czarodziej przegrywa z upiorami. Z koniem kosztuje 70 pkt i ma tylko 4 punkty woli, Nazgul na koniu z 14 punktami woli kosztuje 130 pkt. Za to bardziej opłacalne robi się wystawienie go w formacji piechoty w roli kapitana. Oczywiście musiałbyś potestować - to były takie czysto teoretyczne rozważania :)
-
Ja mam narazie:
12x goblin (4 z włócznią, 4 z mieczami i tarczami, 4 z dzidą)
3 x uruk-hai z łukami
Lurtz
Saruman
Nazgul na bestii
w sumie daje to 483 ptk
mam zamiar powiększyć ją jeszcze o Saurona, 24 uruk hai paru bersekerrów i jeszcze cosi dołącze jeszcze dokładnie nie wiem
-
Występuje tu w imieniu mojego kumpla który nie ma dostępu do netu a zbiera zło. Jego proźba jest taka, żebyście poprostu wypowiedzieli sie na temat jego Armi którą już zaczął kolekcjonować :)
Saruman
Uruk-Hai shaman
Lurtz
Uruk-Hai kapitan
Uruk-Hai z bannerem
9 x Uruk-Hai Beresekers
15 x Uruk-Hai z tarczą
15 x Uruk-Hai z piką
Sharku na wargu
12x jeźdżcy na Wargach
Razem: 1007 pkt
Lic\e tu głównie na dwóch przesiąktniętych złem Panów na "L" :P
-
witam,
jeżeli jedno z L. oznacza Lugburc, (a dalsza część opisu się zgadza- przesiąknięty złem...) to spieszę z odpowiedzią.
moim zdaniem bardzo dobry skład, chociaż mam kilka uwag.
Jest to spis typowy na piechotę wroga, pozbawioną magów. w innym przypadku możesz mieć problemy.
1. nie ma kusz. salwa np 9 kusz w jednej turze może pozbawić życia boromira, czy zabić gryfa Gandalfowi.
2. stosunek pik do tarcz: 1/3 pikadorzy, 2/3 tarcz.
3. wiem, że niektórzy nie chcę mieszać zła, ale bez nazgula będzie ci bardzo ciężko pokonać Gandalfa, więc miast kapitana Uruk-hai wystaw nazgula, by maga pozbawić woli.
4. ja również uwielbiam kapitanów uruków, ale.... nie wystawiam ich w ogóle. uważam, iż lepiej iść na masę, zastępując ich wojownikami. no, jeśli się upierasz na kapitana, to zrób mały myk - wsiądź nim na warga......!!!!!!
5. potraktuj to jako podpowiedź gracza przesiąkniętego złem do szpiku kości. zejdź orkami z wargów zastępując ich berserkerami. jeśli twoja wyobraźnia rozpaliła się tym, co wówczas mogą tacy jeźdźcy dokonać na placu boju, to znaczy, że nadajesz się na generała zła.
pozdrawiam
L.
-
To nie Rav pisze :P
Tak jedno "L" to Lugburc :)
AD1 hmm Kusze może to i dobry pomysł ale strasznie ograniczą mi mobilność armi a moja taktyka miała polegać na jak najszybszym związaniu wroga w walce.
AD2 Tu mysle, że masz sporo racji :)
AD3 Nazgul odpada psuje klimat w armi z Isengardu. Bede miał Sarumana i Uruk-Hai shamana myśle, że będzie dobrze :)
AD4 Wsiadanie na Warga Urukiem. Trąci mi konwersją której niestety nie umiem robić. A pozatym też mi nie podchodzi. Może zostawie tylko Lurtza. Bo banner musi byc co to za wojsko bez proporca!?
AD5 hmmm tu mam dylemat bo w celu zagwarantowania sobie sukcesu to lepiej mieć więcej beresekerów. Ale znowu pozbawiam się tej mobilności na której mi zależy.
Dzięki wielkie za pomoc i za cenne rady :)
P.S. Jakbyś miał jeszcze jakieś uwagi byłbym wdzięczny :)
Pozdrawiam
-
dodam cos od siebie. Moge? :) :
- kusze to naprawde dobre bronie, nie lekcewaz ich- zabijaja najtwardszych bohaterow na 6, a tych z D6 na 5... natomiast potrafią zrobić niezly "overkill" wsrod konikow przeciwnika...
- szkoda ze chcesz robic armie klimatyczna, nazgul to nie samowita-magiczna potega. przemysl to :) polaczenie sarumana i nazgula jest swietne, czarodziej rzuca zza krzakow paralize, a nazgul pozbawia woli i uderza Black Dartami... a uruk-hai szaman ile ma Will'a? 3...
- baner jest rowniez srednio oplacalny... chyba ze grasz duze bitwy.
Ale znowu pozbawiam się tej mobilności na której mi zależy.
- sluchaj- nigdy nie wygrasz z Dobrem tak hop siup. co nagle to po diable, mowi polskie powiedziadlo. lepiej wolniej, a dokladniej, a co ci z tych wargow, jesli ruszysz nimi na wroga, a on ci te kociaki lukami potraktuje? D tylko 4...
-
jeżeli chcesz grać armią klimatyczną to b. dobrze. w ogółe to, że masz pomysł na armię jest godne pochwały - wielu po prostu go nie postada.
Teraz umotywuję moje argumenty.
1 ja również mam ofensywną armię - zawsze atakuję, jakkolwiek kuszy używam do wspierania ataku, zatem w tym ujęciu jest to broń ofensywna. Następnie, gdy dochodzi do walki, podsuwam strzelców i również nimi walczę. Zgadzam się tutaj z L.T.
2 dlaczego przewaga tarczownikóW nad pikadorami?
otóż dlatego, że grając urukami przewagę liczebną uzyska wróg. tarczownicy mają za zadanie osłaniać się na skrzydłach twojej formacji, czego nie mogą zrobić pikadorzy. poza tym mają D6.
3 magowie Dobra. wyobraź sobie taką sytuacją. szyk twoich wargów zatrzymuje się w równej lini przed wojskiem dobra. w następnej turze ma zaatakować. nagle gandalf biały flankuje twoich jeźdźców i puszcza magiczny pocisk, przyjmijmy, że tylko na 12 cm z twojego szyku wargów nie pozostaje nic. aby uniknąć takiej sytuacji potrzebny jest Nazgul.
podsumowanie. Oczywiście, Twoja armia sprawdzi się przeciw armiom bez magów. Koncepcja mobilności jest b. dobra. ja również dążę do właśnie takich rozwiązań.
-
Taka mowa z tymi magami. Na "Niewypale" pod Opolem na turnieju wystawiłem Nazgula licząc że pokroję wrogich magów. I g... z tego wyszło. Tylko ja miałem na turnieju postać czarującą i na nic mi się nie przydała, tylko zżała 140 punktów. I jaki był tego finał, Elfy mnie zoutnumberowały :wall: Masakra...
-
to Ci powiem ze miales pecha...
140 pkt? czyli wystawiles Witch Kinga... szkoda ze bez konia, bo to praktycznie trzyma ich przy zyciu, no i ich zapas Will- konik myk i nie dajesz sie okrazyc wrogowi i ciagle utrzymujesz sie z tylu, a czary leca na 28cm- w razie jakies "lipy" szybko uciekasz na 25cm...
a juz o tym pialem- nazgula warto wspierac sarumanem- idealne polaczenie, tyle ze drogie okolo 300 pkt... :|
-
Dziękuje obu panom na "L" :P
Co do kuszy mnie przekonaliście zrobiłem pare symulacji na żetonach i wyszło lepiej niż się tego spodziewałem.
Nazgul na 100% odpada! Może jak najdzie mnie ochota na armie Mordoru :)
Ale mag taki jak Gandalf zmiecie mi i szereg Beresekerów jak zajdzie go od flanki. Jeśli jest na koniu to tym łatwiej mu to przyjdzie a Wargów już nie tak bardzo bo taki sam ruch. To taki mój kontrargument.
A i jeszcze jedno powiem wam jedną prawdę :D
ARMIA BEZ PROPORCA TO ZBIERANINA CHOŁOTY!!!
-
przeraza mnie to co piszesz Rav-Sd... uwierz mi- Nazgul to niesamowita potega- zapytaj drugiego pana na "L" :P
-
Ja tam tylko żałuję, że saruman nie może więcej rzucać sorcerous blast przez palantira... ehh to były czasy. Wrogowie fruwali po polu bitwy już od pierwszej rundy.
A tak wracając do tematu, sam mam oddzialik białej dłoni, z tym że wystawiam gobosy, te zielone pasqudztwa potrafią naprawdę namieszać.
Do klimatycznej armii wypadało by wystawić orki z łukami, zamiast goblinów, ale efekt pozostanie. Jak ich dobrze ustawić to gandalf nie pohasa samotnie bo go naszpikują strzałami.
Wargów nie mam, więc nie wystawiałem, ale uważam że przydało by się kilku. Mobilność jest istotna, pozatym zajmą oni wrogich strzelaczy na chwilkę i dadzą podejść ciężkozbrojnym urukom, bez większych strat.
-
chcesz wystawic 11-12 punktowe jednostki tylko poto zeby je stacic? odwrocic uwage strzelcow? ...
-
wcale nie zamierzam nikogo tracić, kłopot polega an tym że przeciwnik zawsze uważa inaczej. Chodzi o to, że wargi jako jedyne z pośród żołdaków mają dobrą mobilność i może dadzą radę dopaść przeciwnika w miarę szybko. Chodzi o to, że jak im się uda to elfy czy inne gady będą zajęte walką wręcz a nie strzelaniem, zresztą szarża jazdy nie jest chyba aż tak prosta do odparcia, że muszą natychmiast zginąć?
-
A ja widziałem już kilka takich szarż - praktycznie wszystkie szarże, które widziałem to była totalna klapa, albo konie/jeźdzcy wystrzelani (a juz na pewno żaden bohater nie miał wierzchowca po 2-3 turach) albo biedaki na szerokich podstawkach przegrywali z piechotą (2 ataki jazdy kontra 4-8 ataków piechoty) a w dodatku często byli otoczeni. W zwykłej bitwie jedyne zastosowanie jazdy to wjazd na wroga, który już jest związany walką.
-
czyli panowie z GW jak zwykle dołożyli wszelkich starań, by gra bitewna nie miała zawiele wspólnego z bitwami, szkoda.
-
No, w historii zdarzały się sytuacje o których była mowa nieco wyżej. Patrzcie bitwa pod Stirling :D :D :D Ale rzeczywiście z kawalerią w Lordzie jest coś nie tak, albo nikt z nas jeszcze nie wpadł jak ją można efektywnie wykorzystać. Zakładam, że można...
-
Ja tu sie musze troche niezgodzic z wami (konkretnie z Drachenfelesem). Rozwazajac prawdziwa bitwe, to trzeba przyznac ze kolesia na koniu latwiej jest trafic strzala (albo goscia, albo konia - ale cokolwiek sie trafi efekt zostaje taki sam), a jak zaledwie kilku konnych wjedzie w tlum walki, to natychmiast zostana okrazeni. Jedynie moze ich predkosc uratowac, ale wtedy sobie tez nie powalcza.
Natomiast szarza licznej konnicy w srodek rywala moze przyniesc efekt, bo rozbije szyki na dwa skrzydla, a wtedy otaczamy ladnie rywali i szala sie baaardzo przechyla na nasza korzysc. Ale do tego trzeba miec liczna konnice.
-
zresztą szarża jazdy nie jest chyba aż tak prosta do odparcia, że muszą natychmiast zginąć?
- elfy latwo zabijaja na odleglosc... choc sam pomysl dobry, oczywisty, ale dobry- aby elfy Twojego wroga rzucaly same 2 na kostce :)
czyli panowie z GW jak zwykle dołożyli wszelkich starań, by gra bitewna nie miała zawiele wspólnego z bitwami, szkoda.
- nie rozumiem...
Natomiast szarza licznej konnicy w srodek rywala moze przyniesc efekt, bo rozbije szyki na dwa skrzydla, a wtedy otaczamy ladnie rywali i szala sie baaardzo przechyla na nasza korzysc
- e. pakujac konie/wargi w srodek prowadzisz ich na smierc. i to pewną smierc. konnymi/wargami atakujesz skrzydla, srodek jest zaangazowany, bije sie zaciekle, a konni/wargowie nadgryzaja wroga z boku, lub jak proponuje Drachenfeles odwracaja uwage przeciwnika.
Ale do tego trzeba miec liczna konnice
duza konnica = droga konnica = Zlo zyskuje niewyobrazalna przewage liczebna (Generalowie Zla zawsze do tego przeciez dążą)
-
prawdziwa bitwe, to trzeba przyznac ze kolesia na koniu latwiej jest trafic strzala (albo goscia, albo konia - ale cokolwiek sie trafi efekt zostaje taki sam), a jak zaledwie kilku konnych wjedzie w tlum walki, to natychmiast zostana okrazeni. Jedynie moze ich predkosc uratowac, ale wtedy sobie tez nie powalcza.
Natomiast szarza licznej konnicy w srodek rywala moze przyniesc efekt, bo rozbije szyki na dwa skrzydla, a wtedy otaczamy ladnie rywali i szala sie baaardzo przechyla na nasza korzysc. Ale do tego trzeba miec liczna konnice.
łatwiej dlaczego? bo jest większy? zapewne, ale zwróć uwagę na fakt iż porusza się o wiele szybciej niż pieszy. Tak się składa, że łuki były niemal bezsilne wobec zbrojnej jazdy, a kusze miały za niski zasięg. Dopiero broń palna zakończyła erę panowania konnicy.
Co do okrążenia to zgadzam się, jeźdźiec okrążony przez piechotę długo nie powalczy na koniu. Z drugiej strony nawet połowę mniej liczna jazda tratowała szeregi piechoty, chyba że ta była uzbrojona w piki.
- nie rozumiem...
Zdecydowałem się na LOTRa, gdyż jego zasady są o niebo lepsze od zasad WFB. Kłopot w tym, że sprawdzają się one świetnie w potyczkach, takich w których bierze udział nie więcej niż powiedzmy 20 modeli.
I gdyby był to LOTR - skirmish a nie battle było by względnie do zniesienia. Niestety mamy grę bitewną w której nie ma ani słowa o szykach, regimentach itp sorry ale podczas bitew nie walczą żołnierze tylko oddziały ustawione w szyku.
-
e. pakujac konie/wargi w srodek prowadzisz ich na smierc. i to pewną smierc.
A wystawiajac jednostki w pierwszej linii, to nie wystawiam ich na smierc? 99,99% tych co na poczatku byli w pierwszej linii ginie, ale ktos to musi robic.
Jesli numer z szarza sie uda, choc latwy to on nie jest, a za konnica pojdzie duzo piechoty (wiem, wiem - zla i tak bedzie wiecej) to po rozbiciu szyku zla szanse na wygranie sie powiekaszaja. Trzeba tylko jeszcze pomyslic co z tymi konmi zrobic potem, bo rzeczywiscie w srodku bitwy ich sie nie oplaca zostawiac.
A ataki na szkrzydla to tylko "podgryzanie", wiec raczej sie malo oplaca wystawiac 3x drozsze (od np. goblinow) jednostki, zeby tylko podgryzaly.
Wiem, ze zaraz mi podacie milion przykladow, ze szraza konnicy jest szalestwem, ale do tego przeciez zostala stworzona. Zasada, ze jesli wygra walke, to wszystkich przewraca na ziemie jest calkiem niezla, bo otrzymuja wszyscy podwojne obrazenia (i tu przydaje sie wsparcie piechoty)
duza konnica = droga konnica = Zlo zyskuje niewyobrazalna przewage liczebna
to juz chyba kazdy wie...
łatwiej dlaczego? bo jest większy? zapewne, ale zwróć uwagę na fakt iż porusza się o wiele szybciej niż pieszy. Tak się składa, że łuki były niemal bezsilne wobec zbrojnej jazdy, a kusze miały za niski zasięg. Dopiero broń palna zakończyła erę panowania konnicy.
Rzeczywiscie sporo racji w tym masz. Salwa na konnice odpadala, wiec tylko bezposrednie strzaly, ktore z racji zbroi jezdzca i malej "powierzchni od przodu" konia ;) byly bardzo trudne, mogly usmiercic ich. A ze w sredniowieczu Elfow juz niestety nie bylo, wiec nie popisywali sie umiejetnosciami strzeleckimi :D
-
Isembold--> Napisałeś że 99.9 procent kolesi z pierwszego szerego ginie. Historycznie to nie ma zbyt dużego uzasadnienia. W pamiętnikach J. Ch. Paska możemy przeczytać że jak w szrży zgineło więcej jak 5% towarzyszy husarskich to były olbrzymie straty.
-
Isembold--> Napisałeś że 99.9 procent kolesi z pierwszego szerego ginie. Historycznie to nie ma zbyt dużego uzasadnienia. W pamiętnikach J. Ch. Paska możemy przeczytać że jak w szrży zgineło więcej jak 5% towarzyszy husarskich to były olbrzymie straty.
-
Isembold--> Napisałeś że 99.9 procent kolesi z pierwszego szerego ginie. Historycznie to nie ma zbyt dużego uzasadnienia. W pamiętnikach J. Ch. Paska możemy przeczytać że jak w szrży zgineło więcej jak 5% towarzyszy husarskich to były olbrzymie straty.
nie zapominaj, że Pasek lubiał puszczać wodze fantazji, a tak pozatym to się z tobą zgadzam. Nie zmienia to faktu, że mimo wszystko pierwszy szereg jest zawsze najbardziej narażony.
-
W antycznej grecji było tak że najmłodsi śli do pierwszego szeregu a naj bardzij doswiadczeni do 3 :) To wszystko zależy o umiejętnościach i zamożności :)
-
Isembold--> Napisałeś że 99.9 procent kolesi z pierwszego szerego ginie. Historycznie to nie ma zbyt dużego uzasadnienia
Moze historycznego nie ma (nie bede sie o to sprzeczal, bo nie jestem mocny w statystykach zgonow w historycznych bitwach :P ), ale w bitewniakach raczej tak jest. Ten co stoi na poczatku, ma zawsze duzo wieksze szanse na opuszczenie tego swiata z wiadomych powodow. A ze kosci tak wypadaja, to najczesciej caly pierwszy szereg idzie szybko do piachu.
-
Kłopot w tym, że sprawdzają się one świetnie w potyczkach, takich w których bierze udział nie więcej niż powiedzmy 20 modeli.
- tu tez nie rozumiem, ale pewnie z tego powodu, ze nie mam zielonego pojecia o zasadach WFB... :(
A wystawiajac jednostki w pierwszej linii, to nie wystawiam ich na smierc? 99,99% tych co na poczatku byli w pierwszej linii ginie, ale ktos to musi robic.
- no pewnie ze ginie, ale jakie? konie kosztuja cie 13 pkt!!! ... no ale jak chcesz, w koncu to topic o Zlu, wiec rozwodzic powinnismy sie jeno nad wargami, bo na koniach orki nie mykaly.
a wargow (o ile wogule bym ich wystawil) nigdy bym nie puscil w srodek. te jednostki wlasnie nie sa po to zeby zniszczyc swoja potega wroga. to zadanie nalezy do olbrzymiej ilosci szarych, tanich piechorow- te figurki z "bonusami" sa do pomocy, atakujac skrzydlo pomagasz wlasnie piechocie.
nigdy nie jest tak ze do bitwy wystawisz prawdziwych debeściaków, którzy sa wspiernia jakimis szarakami- dokladnie odwrotnie, masy wspierasz debeściakami (w tej chwili mowie juz ogolnie, bo wargow i ich jezdzcow za debeściakow nie uwazam)
raczej sie malo oplaca wystawiac 3x drozsze (od np. goblinow) jednostki, zeby tylko podgryzaly.
- a oplaca sie ich wysylac na smierc? bo tylko to czeka konnych/wargow w srodku bitwy
Trzeba tylko jeszcze pomyslic co z tymi konmi zrobic potem, bo rzeczywiscie w srodku bitwy ich sie nie oplaca zostawiac.
- no wlasnie. a co z nimi zrobisz? teleportujesz- nie mozna a szkoda, bo to byloby jedyne dobre rozwiazanie. z tak duza podstawka nie wyjdziesz z samego srodka bitwy.
To wszystko zależy o umiejętnościach i zamożności
- niestety nie wiemy czy orki z wargami byly zamozniejsze od tych na pieszo... :bored:
-
niestety nie wiemy czy orki z wargami byly zamozniejsze od tych na pieszo... :bored:
Zarzuciłeś dowcipem :P A co do meritum to czy ktoś tu posiada więcej wargów niż 5? Czy tak sobie rozważamy teoretycznie? Proponuję spróbować gry w realu oddziałem liczącym przynajmniej z 15 zwierzaczków(najlepiej na czele z Gothmogiem)i wtedy możemy pogadać. Co do historii konnicy z reguły jak już zaatakowała to potem nie było co zbierać i z powodzeniem mogła się zając gonieniem niedobitków. A kto powiedział że wargi nie mogą obejść linii przeciwnika i spróbować wyrżnąć magów na tyłach. A wtedy waleczni Uruk-hai do boju! Pamiętacie bitwę z Germanami na początku Gladiatora? :D
-
Widzisz Ribald w "Gladiatorze" to Germanie nie wiedzieli, że koninica ich zajdzie od tyłu a w FGB takiej jak LOTR czy innym systemie niestety gracze występują w roli Bogów i tak naprawdę nie znają tylko swoich myśli. Bo stan liczebny i gdzie stoją odziały i co mogą zdziałać to jest znane dla obu stron więc taki element zaskoczenia nie jest możliwy do zrealizowania :( I jest to oczywistą wadą ale nie ma na to rady :wall:
Natomiast nie twierdze, że konica czy hehe wargnica :P Może przejśc na tyły tylko nie wiem kto by świadomie na to pozwolił....
-
Ja na razie mam:
15 uruk-hai z pikami
15 uruk-hai z mieczami i tarczami
4 wargów
Sharku
Lurtza
2 berserkerów
-
a oplaca sie ich wysylac na smierc? bo tylko to czeka konnych/wargow w srodku bitwy
dzisiaj mialem swietny przyklad tego, ze konnica probowala mnie podbryzac po bokach i przynioslo to tylko taki skutek, ze chlopaki sobie pojezdzili, ale nic sensownego w bitwie nie zrobili. Natomiast Boromir, ktory wbil sie na swym rumaku prawie w sam srodek mojego wojska (z obstawa oczywiscie) zrobil duzo wiecej niz reszta calej konnicy, ktora w ciagu calego starcia zabila moze 3 lucznikow.
Robilem mala symulacje, jak moze wygladac w miare dobrze przygotowana szarza konnych i moze ona pomoc, jesli bedzie przeprowadzona z glowa (tzn. zawsze beda mogli uciec do tylu). Przewracanie rozbija szyki wroga i ulatwia ich poxniejsze zaatakowanie.
Dobra...czekam teraz na krytyke, bo ktos na pewno "dla zasady" sie nie zgodzi ;)))
-
Hehe wargnica rulz :) Będę się upierał że stosując tak zwany przymus bezpośredni ze strony wargów powodujesz przykładowo, że przeciwnik musi rozciągnąć szyki dla uniknięcia wjazdu Twoich na tyły. A czym kończy się z reguły przesadne rozciąganie szyków historia nas niejednokrotnie przekonała....
-
Panowie w ramach programu " Chronimy nasze konie" :P
Proponuje aby kazdy w nastepnej swojej bitwie celował tylko w jezdzców a biedne Bogu ducha winne koniki zostawił w spokoju.
no ewentualnie mozna je zjesc potem ale zachowajmy humanitaryzm :D :D :D :D :D :D :D
-
dzisiaj mialem swietny przyklad tego, ze konnica probowala mnie podbryzac po bokach i przynioslo to tylko taki skutek, ze chlopaki sobie pojezdzili, ale nic sensownego w bitwie nie zrobili. Natomiast Boromir, ktory wbil sie na swym rumaku prawie w sam srodek mojego wojska (z obstawa oczywiscie) zrobil duzo wiecej niz reszta calej konnicy, ktora w ciagu calego starcia zabila moze 3 lucznikow.
- ale co ty porównujesz? domyślam się ile było tej konnicy... taka konnica to może sobie rekreacyjnie pojeździć po lesie, a nie atakować flankę wroga. a jest oczywiste że sam Boromir zdołał wiecej- sama jego punktacja jest o ile wieksza!! tylko dziwie sie, dlaczego nie pozbawiles go konia, maja najlepszych strzelcow w srodziemiu?
-
Tak sobie ostatnio troche myślałem, ze wzgledu że są święta i nie ma szkoły, która z myśleniem dużo wspólnego nie ma, tylko z bezustannym kuciem... ;]
No i tak sobie wymyśliłem jak by tu tak użyć wargów. i doszedłem do wniosku, że za ich pomocą można łatwo wyeliminować z gry łuczników- dzięki ich dużemu zasięgowi ruchu oraz heroicznemu ruchowi Sharku, są w stanie zająć wrogwich strzelców najdalej w drugiej turze... wystarczy wziąść parę tych "hien" i okrążyć gromadkę łuczników, aby zająć ich w walce wręcz.
w tym czasie, nasza piechota, bezstresowo [aczkolwiek również szybko] dochodzi do wroga bez większych strat spowodowanych strzałami... w tej sytuacji nie mają się czego obawiać takie postacie jak kapitan troli, berserkerzy i inni "wymiatacze" dla ktorych jak dotad najwiekszym problemem byla bron miotana. wykupmy jakiegos orczego bohatera, praktycznie tylko dla heroicznych akcji i najdalej w trzeciej (jak sie uda to juz w drugiej) turze zwiążmy Dobro w walce... salwa wtedy nie ma miejsca, a strzelanie raczej tez odpada, chyba, że wargowie mieli niesamowitego pecha w kościach...
z piechoty to warto zwrócić uwagę na berserkerów (wiadomo- nie przesadzić z ich ilością...) i morannon orcs. uzupełnijmy wszystko niezliczoną rzeszą tanich orków niekoniecznie z tarczami- zaoszczędzimy po jednym punkcie na sztuce, a Wolne Ludy (pomijając bohaterów) i tak będą zabijać na 5-tce...
jak działa mordorski trol każdy wie... ;D
a warto zwrócić uwagę na Króla Nazguli na swojej "Upadłej" (;D) bestii. oczywiście że posłuży nam do wykańczania tych najsilniejszych bohaterów Dobra, ale można się również pokusić o walkę ze zwykłymi "Dobrymi"... 20 Will pozwoli stoczyć 20 walk, do rzutu na walkę wręcz rzucamy 3 kośćmi (smok dwie i jego raider), jeśli wygramy, oczywiście przewracamy pokonanego (wyjątek- inny monstrous mounts) i zadajemy podwójne obrażenia... czyli 2 kości dla Witch Kinga oraz 4 kości dla bestii... prawda, że pięknie? Warto się zastanowić nad zastosowaniem Nazgula i jego "wierzchowca"...
wiem, że Ameryki nie odkryłem i to wszystko wogule odkrywcze nie jest :P ale tak sobie pomyslalem ze sie tym z Wami podziele, a Wy (jak to zwykle na forum bywa :) ) podzielicie sie swoimi uwagami... :D
spójrzmy jeszcze na sprawe od strony PLNów... i robi się nie ciekawie, bo ile kosztuje bestia wszyscy wiedzą, trol z mordoru nie mniej, moranon orcs są tylko w blisterkach po 3-ech, berserkerzy to samo, a żeby mięc pożądną ilość wargów to też trzeba troche hajsu z portfela wyciągnąć... 5 wargów mamy za 140 zł... i cały misterny plan w PIZZZ... ;] [; ...
:lol:
-
kłopot w tym, że i armia była by nieco nieklimatyczna, berserkerzy i raidersi są z pod znaku białej dłoni, a reszta z pod oka.
-
Za klimat jest łacznie 10 pkt.
-
ja tam nie przeliczam klimatu na punkty, dla mnie to podstawa armii, a mieszanie tylko po to, by uzyskać lepsze efekty uważam za munchkinizm w czystej formie.
-
Dla mnie klimat armii jest bardzo wazny i staram sie zbierac w miare klimatyczna armie (choc zbyt duzo jednostek do wyboru nie mam - elfy wysokiego rodu:)). Jakbym pojechal na jakis turniej (a mam nadzieje ze kiedys to nastapi) to z mieszanka rohanu, godnoru, elfow i krasnoludow z pod dowodztwem krola umarlych bym sie raczej wstydzil pokazac ;)
Co innego jak gra sie malo wazne bitwy w domowym zaciszu z kumplami. Tam to wystawia sie takie mieszanki, ktore najlepiej poradza sobie z szeregami wroga. Ostatnio pozwolilismy sobie nawet na mala profanacje, grajac "udawanymi" figsami. Czego sie nie robi dla dobrej zabawy :)))
-
Tak sobie ostatnio troche myślałem, ze wzgledu że są święta i nie ma szkoły, która z myśleniem dużo wspólnego nie ma, tylko z bezustannym kuciem... ;]
No i tak sobie wymyśliłem jak by tu tak użyć wargów. i doszedłem do wniosku, że za ich pomocą można łatwo wyeliminować z gry łuczników- dzięki ich dużemu zasięgowi ruchu oraz heroicznemu ruchowi Sharku, są w stanie zająć wrogwich strzelców najdalej w drugiej turze... wystarczy wziąść parę tych "hien" i okrążyć gromadkę łuczników, aby zająć ich w walce wręcz.
Nie rozumiem po co chcesz wykorzystywac heroic move ;] Przeciez to nie daje dodatkowego ruchu, ale ruch poza kolejnoscia, a wiec wlasciwie nic ci nei daje ;] Na 120 cm stole teoretycznie dojdziesz do lucznikow w 4 turze, najpewniej bez rumakow a w pechowy dzien nie dojdziesz wcale ;]
-
no nie wiem czego tu sie wstydzic, armia klimatyczna jest fajna, cieszy oko i wogule, ale jakos nie wyobrazam sobie np. zwyciestwa Isengardu, bez ataku nazguli i pomocy jakiegos trola... najtansza jednostka 10p... heh
albo Moria- fantastyczna armia klimatyczna, ale jej skutecznosc... ehh :bored:
wkoncu wszystko Zlo, w dodatku zylo w tym samym czasie, a dopiero gdy sie ich polaczy stanowia nie lada przeszkode!
i rowniez berserker z moranonen walczycy ramie w ramie- wzruszajace... :roll:
-
Dla mnie klimat armii jest bardzo wazny i staram sie zbierac w miare klimatyczna armie (choc zbyt duzo jednostek do wyboru nie mam - elfy wysokiego rodu:)). Jakbym pojechal na jakis turniej (a mam nadzieje ze kiedys to nastapi) to z mieszanka rohanu, godnoru, elfow i krasnoludow z pod dowodztwem krola umarlych bym sie raczej wstydzil pokazac ;)
Co innego jak gra sie malo wazne bitwy w domowym zaciszu z kumplami. Tam to wystawia sie takie mieszanki, ktore najlepiej poradza sobie z szeregami wroga. Ostatnio pozwolilismy sobie nawet na mala profanacje, grajac "udawanymi" figsami. Czego sie nie robi dla dobrej zabawy :)))
Zawsze wydawało mi się, że jest wrecz odwrotnie ;] Wszak z kolega lepiej grać armiami bardzo klimatycznymi, jest po prostu przyjemniej...
Na turniejach natomiast gra sie po to, by zwyciezyc... Na zadnym sporym turnieju nie bylem, ale podejrzewam, ze malo kto wystawia klimatyczne armie...
-
IMHO, gdyby Helmowy Jar nie upadł "zło" wspólnie zgniotło by Minas Tirith jak małego pluskwiaka, tylko po to, by za moment rzucić się sobie do gardła. Walka pomiędzy Sarumanem i Sauronem o dominację byłaby nieunikniona.
Chyba, że (w co wątpię) włądali by razem, nastała by wtedy era SS :lol:
-
Na "klimatycznosc" mozna w sumie patrzec tez troche inaczej. W WP praktycznie wszystkie wolne ludy sie zjednoczyly i wystapily przeciwko Sauronowi. Na takiej podstawie mozna przyjac ze kazda armia jest klimatyczna, bo wszyscy walczyli razem...
ale jakos nie wyobrazam sobie np. zwyciestwa Isengardu, bez ataku nazguli i pomocy jakiegos trola
a wyobrazasz sobie pokonanie saurona bez Aragorna z Andurilem? Bo ja jakos nie bardzo...
Ale jak spotykaja sie 2 klimatyczne do bolu armie, to kazda z nich ma swoje wady i zalety, a zwyciestwo wtedy smakuje lepiej :D
-
a wyobrazasz sobie pokonanie saurona bez Aragorna z Andurilem? Bo ja jakos nie bardzo...
A ja tak... Dain Ironfoot ze swoim Barazantathul'em i mithrilową zbroicą.
-
King of dead ^^ na jednej szóstce zabija saurona...
-
fakt...
ale bierzemy pod uwagę zywych ;)
-
i to ze Sauron ma na palcu takie male cudo co mu troche pomaga w walce przetrwac. Dain, krol umarlych i aragorn to chyba najlepsza mieszanka na Zlego ;)
-
Eeee wszyscy jestescie w błedzie tak naprawde Saurona rozwala bez większych problemów Tom Bombadil :) A tak po za włościami Toma to myśle, że Balrog też dał by mu rade jeśli natomiast chodzi o Dobro to ono ma Enta który jest relatywnie tani, tak wiec myśle, że Ent plus Aragorn(z Andurilem) Saurona zabijają w 80% starć tej trójki.
-
Daina IMO mozna sobie odpuscic
przydalby sie za to jakis czarodziej (a najlepiej dwóch wtedy szansa ze Sauron zostanie zcompelowany jest naprawde duza) no i podstawa to s...syna otoczyc i ''bez łeb'' go Badylem ;)
Rav-SD z calym szacunkiem mysle ze starcie podanej przez Ciebie trójki
wygladalo by zupelnie odwrotnie w jakichs 90-95% Sauron zabilby ich i nawet sie nie spocił ;)
chyba ze Sauronem walczylby kompletny idiota lub na kostce wypadalyby tylko jedynki
-
A Sauron ma te swoje 3 willa na ture i jakby nie bylo zawsze ma spore szanse zarowno na obronienie sie, jak i na "scompelowanie" i "schillsoulowanie" dobrych herosow.
Jak wystawisz dwoch nawet najtanszych czarodziei (licze tych sensownych, bo Arwene za czarodziejke raczej trudno uwazac:))to zejdzie min. 250 pkt. Pozostaje drugie tyle, za ktore mozesz sobie wystawic co najwyzej enta i jakiegos kapitana. To raczej najlepsze rozwiazanie nie jest ;]
I bez kitu najwazniejsze jest zeby chama otoczyc i nie dac mu wygrac pierwszenstwa :) Wtedy kamienie enta, patyczek Ellesara i jakies smieszne czary powinny wystarczyc :lol:
-
zanim dojdziesz entem i Elessarem to Sauron wykonczy ich chillsoul
bedzie sie cofał 6 cali i rzucal to co runde=chlopaki nie mają szans
a co rundke mozna tez podsylac jakiegos orka na zblokowanie Panów A. i Enta i czarem w nich!!!
bez czarodziejów nie masz szans :cry:
Przykro mi-juz to z Lu-trzem przerabialiśmy i na dzisiejszy stan wiedzy o Lotrze to jedyny sposób (nie liczac na fuksa przy rzucie dead kingiem) ;)
no dobra, nie jedyny ale na pewno najskuteczniejszy :)
-
chszanić saurona oceńcie moją armie na 300pt.: :)
8x gobin z łukiem
8x goblin z włucznią
8x goblin z tarczą i mieczem
1x troll jaskiniowy
1x durburz król gobinów
1x szaman goblinów
niech mi nikt nie pociska żę ta armia jeest nieskuteczna alebo żę moria śmierdzi bo to nieprawda!! :twisted:
-
mnie się podoba, jest klimat.
na małe potyczki w sam raz
PS włócznia piszemy przez "ó"
-
moria faktycznie nie ..."smierdzi" choc domyslam ze gobliny ladnie to by nie pachnialy... a wg mnie jest najklimatyczniejsza armie w grze... ale najmniej skuteczna
przyklad: i co ci po tym szamanie, prosze Ciebie? Will3, a transfixa rzuca na 5+... zeby jeszcze odpowiednio kosztowal, to nie... 45pkt... a bohaterowie trola biją na 5+ :)
sory, ale Moria pod wzgledem skutecznosci jest slaba...
-
ale najmniej skuteczna
przyklad: i co ci po tym szamanie, prosze Ciebie? Will3, a transfixa rzuca na 5+... zeby jeszcze odpowiednio kosztowal, to nie... 45pkt... a bohaterowie trola biją na 5+ :)
sory, ale Moria pod wzgledem skutecznosci jest slaba...
sorry ale szaman z fury zdziała o wieeele więcej niż myślisz, trol w paże z durburzem dorównuje aragornowi a przewaga liczebna wręcz masakruje przeciwnika.wiem to bo stoczyłem wiele bitew więc nie mów że jest nieskuteczna bo pewnie nigdy armie Mori na oczy niewidziałeś :x :wall:
-
Heh :D widze ze ostre slowa zaraz sie posypia tutaj ;)), to ja moze wcisne moje 2 grosze. Co do tego szamana to mieszane uczucia mam. Fury jest ciekawym czarem, ale ze 6 zadko wypada to jego efektywnosc mizerna pewnie jest (o transfixie na 5+ to lepiej zapomniec), ale z D4 to raczej szaman sobie dlugo nie pozyje. 3 willa to malo, ale za 45 pkt...mozna sie zastanowic nad nim.
Tylko ze jak to ma byc armia na 300 pkt, gdzie polowe zajmuja bohaterowie...Bedziesz mial niewielka tylko przewage liczebna (jesli wogole ja bedziesz mial), a wlasnie ona jest najwieksza bronia Morii. Ja bym sie zastanowil przed kompletowaniem takiej armii :bored:
-
terz sie zastanawiałem na wepchnięcie szamana :roll: jak ci sie podaoba taka armia??
12x gobliny z mieczami i tarczami
12x gobinyz włóczniami
12x gobliny z łukami
1x trol jaskiniowy
1x durburz
-
mam do was takie jedno pytanko: co robi iron first u durburza :oops:
-
heh Sonic... widze że od razu trzęsną tobą nerwy... nie dobrze, wole nie wiedziec jak będziesz reagował przy dłuższych, bardziej burzliwych dyskusjach... :bored:
jestes poza tym bardzo zarozumialy, nie ty jeden grasz Moria. ja akurta niedlugo sprzedaje moje "poddziemne" oddzialy, bo ta armia jednym slowem jest nic nie warta.
jedyne co mi sie w niej podoba to mozliwosc goblinow poruszania sie po niedostepnym terenie.
mowisz o przewadze liczebnej? prosze bardzo, orki zapewniaja mi to w 100%, z tym, ze za 1 smieszny punkt dostaje 14 centymetrowy ruch oraz F3 i remisuje z ludzmi.
A slyszales o morannon orcs? za 8p dostaje orka z S4 i D6... masz w Morii taka jednostke?
Trol jakiniowy? jedna z ladniejszych figurek w grze, serio mowie, zreszta stoi mi na polce. ale jego mordorski krewniak- 20p drozszy z F7, S7 i D7, przynajmniej nie remisuje z taki typami jak aragorn czy boromir.
A ten szaman to bylby do przyjecia gdyby kosztowal z 20 punktow. 3 will jest po prostu smieszne. pozwala praktycznie rzucic jeden czar i jeden odeprzec... fury? hehe, ciekawy jestem ile razy ci ta 6-stka wypadla...
No i lucznicy- kiepsko sprawa wyglada. nie twierdze ze w mordorze lepiej, ale przynajmniej tracekers orcs trafiają na 4+
Bardzo zaciekawily mnie goblinskie bebny, ale jak zobaczylem ile kosztuja... to postanowilem sprzedac moja Morie na Allegro ;)
w sumie lotr to zabawa i kazdy powinien sie w nia bawic jak najbardziej lubi- lubisz Morie, okej. ale nie mozesz upierac sie ze to cudo armia, moze kiedys taka bedzie jak GW wyda jakies dodatki... a skoro jednak chcesz sie upierac, to podaj pozadne argumenty, a nie texty typu:
nie mów że jest nieskuteczna bo pewnie nigdy armie Mori na oczy niewidziałeś :x :wall:
... jakos to do mnie nie przemawia...
to ja moze wcisne moje 2 grosze
- Isembold- wtrąca się 3 grosze, nie dwa ;] nie bądź taki oszczędny :P :P heheeheh :)
PS. Iron Fist pozwala robi heroic actions na 28cm w promieniu od Krola Gobsow, a nie na 14 jak to maja inni bohaterowie
-
Jedyne zastosowanie tego szamana to rzucic Fury i trzymac z daleka od walki (ale nie za daleko :)) i kryc przed lucznikami (przydaloby sie elven cloak :P), ale za tyle co on kosztuje to raczej na 300 pkt trzeba sobie go odpuscic...Moria swietnie sie prezentuje na stole do gry, bo przebija ilosciowo wrogow, ale realnie patrzac na jej szanse z ludzmi to sa raczej male. Orki bija je na glowe, a 1 pkt za sztuke spowoduje ze w bitwie na te 300 pkt wystawisz kilka fisow mniej niz u morii, ale i tak przewage liczebna nad ludzmi bedziesz mial.
mordorski krewniak- 20p drozszy z F7, S7 i D7, przynajmniej nie remisuje z taki typami jak aragorn czy boromir.
Ale z takim typem jak Glorfindel remisuje, a z Gil-Galadem przegrywa (a oni obaj 40 pkt tansi niz Aragorn). Tylko ze Trol z Mordoru kosztuje tylko 90 pkt..Niezly wymiatacz z niego ;)
Nie zaświta nowy dzień dla elfów...
Zaswita, zaswita...juz ja sie o to postaram:lol:
-
Moja opinia jest taka: Ja grałem tylko przeciwko Morii, i raczej częściej zdarzało mi się wygrywać , ale większość strat małe brudaski ponosiły od HE z łukami. W walce wręcz nie było już takiej masakry Goblinów. Często dawał mi się we znaki Cave Troll x 2 i Król.
Moim zdaniem skuteczna Armia mori to taka:
The Balrog
2 x Cave Troll (chain i spear)
50 x Goblinki z mieczem i tarczą
20 x Goblinki z włócznią
Wersja druga
The Balrog
100 x Goblinki z łukiem (któryś napewno coś zabije)
Dopiero przy 1000 i pkt i z Balrogiem Moria staje się śmiertelnie groźnym przeciwnikiem :)
-
Rav, nie sądzisz że warto by dodac do tej rozpiski bębenek albo szamana, że o królu Goblinów juz nie wspomne?
-
Właśnie o to chodzi, że nie warto bo proporcja ceny w pkt a użytecznosci taktycznej jest niekorzystna....
-
nie powiesz mi chyba, że bębenek jest nieprzydatny, jest drogi punktowo, ale ja bym go wystawił.
-
Za 100 pkt nie opłaca się go wystawiać. Taka moja opinia...
-
PS. Iron Fist pozwala robi heroic actions na 28cm w promieniu od Krola Gobsow, a nie na 14 jak to maja inni bohaterowie
ta zasada nie pozwala robic heroic actions tylko rozszerza zasieg ''stand fast''
Pewnie o to Ci chodzilo, ale wole poprawic bo zaraz sie posypuią pytania o co chodzi ;)
-
pamiętajcie że tu głuwnie chodzi o taktyke i jeśli dobrze poprowadze moją armie to wygram z najleprzymi wojownikami, a u goblinów spodziewam sie jeszcze wielu nowych jednostek(chodźby z Hobbita)
barlog zabardzo wymiata. pamiętajcie żę to tylko gra i chce se pograć z przeciwnikiem a nie go wybijać jak leci :twisted:
oh z tymi bębnami sie mylisz...powiecmy na armie 1000pt. bęben jest pratycznie niezbędny...
Moria zawsze była jedną z najpotężniejszych armi i musicie mi to przyznać...
"kto lekceważy Morie jest głupcem..."(hehe ale palnołem ;) )
-
Może coś skrobnę na nowym forum :)
Rav-SD: Na większości turnieji i chyba tak lepiej przyjmować powinno być liczebnie 33% łuczników lub mniej. To się tyczy tej armi 100 goblinów z łukami.
Hmm za 100 pkt, według mnie też się nie opłaca (to jest moje prywatne zdanie) ;) ...
Sonic: Gdzie można grać w Rybniku?? Czasami tam jestem, więc moglibyśmy kiedyś szpilnąć ;)
-
ta?? spokaśnie :) niestety nie ma tamżądnego sklepu hobbistyczniego ale w szkole czasami oraganizujemy zawody ;)
-
Wiesz...Balrog to wymiatacz, ale nie w bitwie na 500 pkt, bo jak Ci go ktos otoczy to ciezko bedzie nawet z tymi 10 woundami i taka sama obrona. Ale na 1000 pkt to juz bez kitu jest koles. "Symulowalem" sobie taka mala bitewke smieszna: Balrog vs. Aragorn z Andurilem, GilGalad i Galadriela. Wolniacy skopali demonowi jego wielki wielki tylek 3 razy pod rzad :D
a u goblinów spodziewam sie jeszcze wielu nowych jednostek(chodźby z Hobbita)
A ja sie spodziewam wielu jednostek elfow, chodzby z Silmarilliona ;))) Szkoda ze sie pewnie nigdy nie doczekam... :cry:
-
1. Sonic ==> nie pisz dwoch postow pod rzad.... Masz do dyspozycji Edit.
2. Nie licz na nwoe gobliny ==> na jakies 90% nigdy nie wyjda.
3. Bebny faktycznie sa mocne...
4. IMO nie ma zadnej armii ktora jest slaba... Rownie dobrze mozna wygrywac moria, isengardem, gondorem czy rohanem... Wszystko zalezy od dowodzacego armia generala :P
5. Zasada nr 4 nei dotyczy IMBA przepakowanych elfow ;] Oni sa hop do przodu ;p
-
Wiesz...Balrog to wymiatacz, ale nie w bitwie na 500 pkt, bo jak Ci go ktos otoczy to ciezko bedzie nawet z tymi 10 woundami i taka sama obrona. Ale na 1000 pkt to juz bez kitu jest koles. "Symulowalem" sobie taka mala bitewke smieszna: Balrog vs. Aragorn z Andurilem, GilGalad i Galadriela. Wolniacy skopali demonowi jego wielki wielki tylek 3 razy pod rzad :D
no wiesz.. mugłbym mieć jeszcze do dyspozycji goblini a one sie przydadzą :roll: i hop siup do przodu!
przeciesz ma wyjść kawaleria efów...(chyba)
myśle mieszka żę games worshop nie poorzestanie na kilku jednostkach z morii(i innych rasach, chodziby krasnale)kasa leci a jak jest kasa to jest więcej figurek!zobacz se na zbór figurek do warcharmera(hehe)
I hop siup do przodu!
-
Warhammer jest flagowym wydawnictwem GW, podejrzewam, ze mimo fajnych zapowiedzi GW szybko skonczy wydawac do lotra, bo filmow wiecej nie bedzie, dzieciom sie znudzi i nasz system niechybnie pojdzie do piachu ;]
Jestem na 95% pewien, ze zadnych goblinow nie bedzie - zreszta co mialoby byc? Goblinska Katapulta? :lol:
-
z marginesowymi systemami nie jest tak tragicznie, mordheim przeżywał coś takiego już 2-3 razy i nadal żyje, doczekał się reedycji, annuala, nowych figsów oraz 4 wielkich settingów.
-
nr 4 nei dotyczy IMBA przepakowanych elfow ;] Oni sa hop do przodu ;p
Nie tyle przepakowani, co troche za drodzy ;). Uruki z S4 maja podobny koszt, a sila bardziej sie w walce przydaje niz F.
Mimo to ich kawalerie chetnie przywitam na swojej polce...mam nadzieje ze to nie beda tylko plotki i GW w jakims niedlugim czasie cos wykombinuje. Moze statsy lepsze beda, bo w koncu Pierworodni na poczatku byli duuzo bardziej potezni ;) Moze chociaz te S4 :lol:
z marginesowymi systemami nie jest tak tragicznie
I miejmy nadzieje, ze lotr szybko nie zginie smiercia naturalna. A tak sie niestanie poki bedziemy kupwac figsy. A wiec wszysct do sklepow i boxy kupowac ;))
-
3. Bebny faktycznie sa mocne...
- tyle tylko ze nie problem jest ubic tych dwoch "muzykow" z D4...
Rownie dobrze mozna wygrywac moria, isengardem, gondorem czy rohanem... Wszystko zalezy od dowodzacego armia generala
- przede wszystkim zalezy jak ci kosci beda lezaly... i tu sie naprawde musisz ze mna zgodzic... niestety
Moria zawsze była jedną z najpotężniejszych armii i musicie mi to przyznać...
...
Moze statsy lepsze beda, bo w koncu Pierworodni na poczatku byli duuzo bardziej potezni Moze chociaz te S4
- ta, za 20p od jednostki... :twisted:
tak ode mnie- balrog wymiatacz... byc moze, ale napewno lepiej zainwestowac w Saurona- to jest dopiero wymiatacz, w pkt tak samo, a w PLN tanszy :D
-
Heh, cały problem z goblinami polega na tym, że pojawiło się po nich zbyt duzo silnych jednostek. I tak piechota została w taktyce wyparta przez orczych kompanów(jedyna przewaga mieszkańców Morii w punktach i łażeniu po trudnym terenie), trolle przez swoich pobratymców z mordoru(lepszy "wpływ" na bohaterów), szamani nadawaliby się jakbyś miał super farta w kościach, ale jak dla mnie zbyt drodzy w stosunku do umiejętności, bębny bardzo ciekawe, tylko jak było już wspomniane trzeba uważać na zbłąkane strzały z ich obroną i w końcu balrog. Dla mnie wystawianie go ma sens przy bitwach powyżej 1000 pkt. Chociaż przyznać trzeba, że w pojedynku one to one nie ma na Demona mocnych.
Ostatnia rzecz-ciężko sobie wyobrazić co jeszcze mogłoby wyjśc z goblinów...ci mutanci z gwardii Azoga(Bitwa Pięciu Armii)? Wydają mi się raczej nie z tej bajki...
-
Jestem na 95% pewien, ze zadnych goblinow nie bedzie - zreszta co mialoby byc? Goblinska Katapulta?
mogły by być gobliny na wargach przeciesz to głównie oni na nich jeżdrzą
kilku nowych bochaterów np. wielki gobin(jeden z króli goblińskich)
a mutanty?? czemu nie??
-
mogły by być gobliny na wargach przeciesz to głównie oni na nich jeżdrzą
kilku nowych bochaterów np. wielki gobin(jeden z króli goblińskich)
a mutanty?? czemu nie??
A jaskiniowego żółwia ninja byś nie chciał?
btw jeżdŻą... Pragnąłbym zwrócić też uwagę na pewien niuans, mianowicie gobliny = orki.... Masz Orki na wargach, jak chcesz mozesz sobie konwersje zrobic ale nie ma ŻADNYCH szans na jakiechs gobliny na wargach lol... Skad ty je wytrzasnales wogole?
przede wszystkim zalezy jak ci kosci beda lezaly... i tu sie naprawde musisz ze mna zgodzic... niestety
To chyba oczywiste -_- Na tym polegaja bitewniaki --- Kazdy moze wygrac z kazdym...
z marginesowymi systemami nie jest tak tragicznie, mordheim przeżywał coś takiego już 2-3 razy i nadal żyje, doczekał się reedycji, annuala, nowych figsów oraz 4 wielkich settingów.
Miejmy nadzieje, ze masz racje ;]
-
Bez przesady z różnorodnością figurek... Może jeszcze wymyślicie Aragorna dosiadającego warga??
A co do upadku Lotr'a, póki istnieje to forum, póki jesteśmy ;) to nie powinno tak szybko się poddać :)
W sumie proponowałbym wrócić do tematu tego wątku, bo odbiegamy coraz bardziej :roll:
-
5. Zasada nr 4 nei dotyczy IMBA przepakowanych elfow ;] Oni sa hop do przodu ;p
Popieram, one są poprostu pałełgejmełskie :lol: strzelanie jakoś umiem przeboleć, ale F6 już nie ;)
-
"A jaskiniowego żółwia ninja byś nie chciał? "
Miszka uważaj bo kogoś z GW zainspirujesz :P
A w równaniu gobliny=orki coś mi jednak nie pasuje, może dlatego żem kiepski z matematyki. Wargów tak przy okazji też nie był jeden rodzaj w Śródziemiu, ale mocno wątpię, żeby wydali jeszcze jakiś zestaw z tymi sympatycznymi skądinąd zwierzaczkami :)
-
A w równaniu gobliny=orki coś mi jednak nie pasuje
To wymaga niewatpliwie wyzszej matematyki, zeby dowiesc ze lewa strona = prawej ;)).
Na ktoryms forum (moze nawet tym - juz nie pamietam ;)) zastanawialismy sie juz czy mozna postawic znak rownosci miedzy tymi rasami. W ksiazce goblin jest synonimem slowa ork (przynajmniej u p. Lozinskiego :bored: ). W grze mamy tego troche wiecej - i dobrze. Bo jakby po stronie zla same orki byly :x ...eh, chyba nikt by nie kupowal tego bitewniaka wtedy [/list]
-
ech...ta dyskusja jest chyba znacznie starsza niż jakiekolwiek obecnie działające forum. Zarówno zwolennicy orków jak i fani gobosów mają swoje racje :) Ja ufam Jacksonowi i jego konsultantom-w filmie obie rasy są wyraźnie inne. I dobrze :)
-
Ja nie ufam Jacksonowi tylko wlasnej glowie :)). Czytalem lotra nie dalej jak miesiac temu i specjalnie na to uwage zwrocilem. Wszystko wskazuje na to ze to jest jedna rasa. Urkuki natomiast, jak wiadomo nie wyprodukowal Saruman, a byly po prostu 'wieksza' odmiana orkow i stacjonowali w mordorze... Dobra - zeszlismy z tematu jak zawsze :lol:
-
ano... ale też wrzucę swoje 3 grosze do sprawy ork == goblin
gobliny i orki to ta sama rasa, ale zwróćcie uwagę na to, że goblinami tolkien ochrzcił tylko te z orków, które żyły głęboko w podziemiach, te które wychodziły czasami lub nie zamieszkiwały rozległych podziemi zwano poprostu orkami, tak czy owak rasa jest ta sama, są tylko dwie odmiany.
A błędy owemu Jacksonowi łatwo wytknąć choćby to, że gobliny nie zamieszkiwały jedynie morii tylko każde wystarczająco ciemne miejsce pod ziemią, kolejny i to kardynalny błąd to orki w świetle dziennym, kto widział orka w słońcu!? Wszyscy wiemy co się z nimi działo, dopiero Uruk-hai i Olog-hai byli na słońce nieczuli.
-
Jesli moge sie wtracic gralem ostatnio z qmplem bitwe:
(JA) 30 goblinów : (QMPEL) Rohan (mala bitewka)
Bylo ciezko ale z racji ze mialem przewage liczebna wygralem....
Fajny jest widok jak taka plaga goblinow optacza kazdego rohonczyka po 3 itd.... :)
Nie jestem zwolennikiem goblinow ale jesli jest ich duzo w stosunku do przeciwnika nie sa wcale takie do dupy, jakby jeszcze im dac jakas jednostke do pomocy to.......
:D
-
...to wtedy takiej przewagi liczbnej by nie mieli ;)). Robilem dzis symulke: Glorfindel vs. 30 gobosow z heand weapon i spear. Mimo niezlej przewagi to 'Ostrouchy' (:D) rozwalil wszystkich, a zostaly mu 2 faity nawet.
Wniosek oczywsicie jest prosty i taki jak po kazdej bitwie....wszystko zalezy od wiadmo czego ;)
-
Czasu kiszenia ogórków? Nie, to chyba nie to. Uruk Hai nieczuli na słońce? To chyba w okolicach Helmowego Jaru im się ta zdolność przytępiała :) Co do orków w słońcu to jeśli mnie pamięć nie myli w książce była wzmianka o tym, że Sauronowi udało się takowych wyhodować. I to raczej nie chodzi o Olog-Haie(BTW:to jest nazwa gatunkowa Trolli bo już mi się miesza??). Gobosy nie sprawdzają sie w eliminacji bohaterów, ale od tego armia zła ma inne jednostki, żeby się tymże właśnie zajęły. Choćby żyjące w harmonii z goblinami Trolle. Przy okazji-myślicie, że na skutek przebywania w podziemiach gobosy stały się zielone? Jakiś związek z chlorofilem może :) Mam nadzieję, że ten temat jest wyczerpany
-
ja mówie kartofle wy mówicie ziemniaki tak samo jest z orkami tylko że kartofle mówi sie na śląsku ;) gobliny są zielone bo symulują czasami drzewa
wkuża mnie to żę Jackson zrbił z tych goblinków niedorozwiniętych śmierdzieli a w Hobbicie to był bardzo zgrany i mądry lud :bored:
-
Nie ma co tu mówić orki są lepsze od gobosów bo przy dużych bitwach F=3 naprawdę pomaga.
I przy okazji, orki mają ładniejsze figurki :D
-
eee tam gobiny ładniejsze takie zielone... ;) ale gobliny jeszcze krulują na wzniesieniach i trudnych terenach(tylko nie wciskać mi tu konnicy :twisted: :giggle: )
-
Orki a gobliny....
Dla mnie gobiny mogłyby być tylko przydatne tylko w ilości powyżej 20 do strzelania z salwy... Ewentualnie osłaniania lepszych jednostek.
Orki natomiast mają taką samą walkę jak gondor :giggle: Przez co są bardzo przydatne :) Gram nimi ;) Część jest używana jako mięsko ale troche z nich zawsze dochodzi do walki wręcz i nie jest tak źle :D
-
Jedno mi się nie podoba-orkowie z 3 ery powinny miec lepsze statsy niż ich poprzednicy, którzy dali ciała pod Dagorlad. Darwin, teoria ewolucji i tak dalej...różnicę między orkami i goblinami fajnie widać na podstawie potyczek z jeźdźcami rohanu. Mieszkańcy Morii i innych podziemnych zakamarków są tu z reguły masakrowani, natomiast ich krewniakom zdarza się pokiereszować "koniuchów" z Riddermarchii. Ale już jako któryś z kolei odkrywam amerykę, że orki są lepsze od goblinów, więc może przejdźmy do następnego tematu....
-
Dokładnie, gobliny przydają się tylko jako osłona dla lepszych jednostek.
Poprostu operacja "human schild"("goblin schild"?) :P
-
"human shield" ;) :P z tym, że to gobliny do istot humanoidalnych można zaliczyć tylko z przymrużeniem oka ;)
-
Hmm orkowie zostali stworzeni przez Morgotha jako karykatura elfów. Więc gobliny to można powiedzieć taka karykatura orków. Gorszy troll, gorszy bohater(Dulburz), gorsza broń "specjalna'(bębny ws katapulty), można by dalej wyliczać....Ale jeśli ktoś lubi grać Morią to ok.Swoją drogą: w grze nie ma chyba scenariusza walki goblinów z wood elfami. A przecież do takich starć musiało dochodzić(i to nawet często). Kto wie czy w nich gobosy nie spisywałyby odrobinę lepiej...
-
Chyba czegoś Ribaldzie nie doczytał. Durburz jest jednym z lepszych bohaterów zła, przynajmniej lepszym od np. Grisnakha. Potraktuj Balroga jako rodzaj czołgu i spróbuj go zabić katapultą. Przy okazji, w ROTK są scenariusze z goblinami i wood elfami.
-
A lepszym od Gothmoga przyjacielu??? Chyba niekoniecznie. Balroga nie liczę jako bohatera Morii, bo okoliczności zmusiły go, żeby działać wespół z gobosami. Co do scenariuszów mea culpa. Czołgu? Prędzej Lotniskowca :)
-
Dobra Durburz od Gothmoga jest słabszy ale jest też dwa razy tańszy w punktach.
-
A od Lurtza?
-
Lurtz praktycznie niczym się nie różni od zwykłego kapitana uruk-hai...
-
Hmm orkowie zostali stworzeni przez Morgotha jako karykatura elfów. Więc gobliny to można powiedzieć taka karykatura orków. Gorszy troll, gorszy bohater(Dulburz), gorsza broń "specjalna'(bębny ws katapulty), można by dalej wyliczać....Ale jeśli ktoś lubi grać Morią to ok.Swoją drogą: w grze nie ma chyba scenariusza walki goblinów z wood elfami. A przecież do takich starć musiało dochodzić(i to nawet często). Kto wie czy w nich gobosy nie spisywałyby odrobinę lepiej...
Buahhaa ;] Co za nonsens :lol: Ktorys raz mowie: Gobliny to orkowie przyzwyczajeni do życia w warunkach takich, jakie panuja np. w morii.
'Gobliny z Morii' nie sa zatem karykaturą orków z Mordoru, a po prostu innym orkowym szczepem.
Porownywanie bębnów do katapult tez zakrawa na kpine ;]
-
:wall: :wall: :wall: :wall:
A czy ja napisałem, że gobliny zostały stworzone z orków? Kojarzysz taki środek literacki metafora???? Chyba niezbyt. Sam nie czuję się na tyle znawcą Tolkiena, żeby wyrokować jakiego gobosy są pochodzenia. Ale jeśli Ty sie do tego poczuwasz to nie ma sprawy. Chociaż sama historyjka z przyzwyczajeniem do życia pod ziemią wydaje mi się mocno naciągana. Co do ostatniego zdania, gdyby mieszkańcy Morii mieli jakąś siege weapon to niewątpliwie ją bym porównał z katapulta. Ale nie mają. Myślisz, że w hipotetycznej bitwie orków z goblinami, Ci pierwsi zrezygnowali by z wystawiania katapult i balist bo to nieuczciwe w stosunku do przeciwników? :wall: :wall:
-
A czy ja napisałem, że gobliny zostały stworzone z orków?
Czy ja stwierdzilem, ze Ty tak napisałes? :wall:
Kojarzysz taki środek literacki metafora????
Taaa... a kojarzysz taką zasadę, że zdań nie zaczynamy od a? [patrz cytat wyzej]
Więc gobliny to można powiedzieć taka karykatura orków.
Swietna metafora :wall:
Ale jeśli ktoś lubi grać Morią to ok.Swoją drogą: w grze nie ma chyba scenariusza walki goblinów z wood elfami. A przecież do takich starć musiało dochodzić(i to nawet często). Kto wie czy w nich gobosy nie spisywałyby odrobinę lepiej...
Bez scenariusza sie nie da? Ty ustawiasz wojsko z jednej strony, a rywal z drugiej. i mamy bitwe !!! Tworcze, prawda?
Myślisz, że w hipotetycznej bitwie orków z goblinami, Ci pierwsi zrezygnowali by z wystawiania katapult i balist bo to nieuczciwe w stosunku do przeciwników?
Widziałeś kiedyś goblina? Albo orka? Bo ja nie :P
Abstrac**jac od tego wez kiedys katapulte i wtocz ja do Morii ....
Inna sprawa, ze o ile pamietam orkowie balisty nie posiadają... Maja ja uruki.
-
Koniec marudzenia! Oboje nie macie racji. Tylko ja mam rację. A wy się nie znacie na niczym. I ja jestem de beściak. :lol:
-> Miszka, orkowie też mają balisty i to całkiem fajne :)
-
Koniec marudzenia! Oboje nie macie racji. Tylko ja mam rację.
Dyskusję należało by zakończyć, to prawda.
A teraz posłuchaj uważnie CHam'ie-solo - Nie będziesz miał bogóf cudzych przedemną, a ostateczną rację mam tylko JA (no i inni bogofie).
-
Dobra mogę być tutaj trzeci po Bogu a nie drugi :P
-
Nieśmiało wtrącę, że też chciałbym mieć kawałek racji :) Co do marudzenia kończę i przepraszam kolegów forumowiczów. Tak swoją drogą:
1)Katapultę do Morii na chama by się wtoczyło, Balrog w końcu jakoś tam wszedł, a jest nieco większy(był to żart, prosze nie bić głową w ścianę)
2)Nie sądzę, że wood elfy z goblinami potykały się na zasadzie jedna strona drugiej stronie
Trzecie i ostatnie-jako pokutę proponuję nie wtrącać do forum elementów polskiego, bo wychodzą małe spięcia(podobnie było z ortografią)
Amen
-
Zauwaz ze troche lesniakow siedzialo w Lorien, a to jest jakies 3 rzuty kamieniem od bram Morii - gdzie jakby nie patrzec troche gobosow swego czasu siedzialo.
Tym postem zabiore tez Wam troche racji...a co :D
-
Moja racja jest bardziej mojsza niz Twojsza :) W pełni się zgadzam, że wood elfy się z goblinami potykały, a chodzi mi jedynie o fakt, że nie było to starcia dwóch armii stojących naprzeciw siebie. Najczęściej zapewne gobosy wchodziły do Lorien i już z niej nie wychodziły :P
-
Najczęściej zapewne gobosy wchodziły do Lorien i już z niej nie wychodziły
Czego przykład mamy w książce FotR.
-
Z FotR wiemy ze weszly...Haldir zapewnial ze nie wyjda - a jak bylo na prawde? :)). Pewnie nie sklamal, bo elfy przeciez takie prawilne sa i wogole swietne :D
-
Nie denerwuj Dracha :)
Do wypadów w drugą stronę(czyli Elfy do Morii)chyba raczej nie dochodziło....z tego prostego powodu, że moc Galadrieli znacznie się zmniejszała poza Jej leśną krainą. Coś jak Melianie z Silmariliona
-
Zawsze mogli porzyczyc od niej pierscien i isc do kopalni "skopac" tylki paru goblinom/orkom/balrogom(?) czy cokolwiek by napotkali na swojej drodze :D
-
Taktyka "na wabia"-elfy samobójcy robią wypad do Morii i zwiewają, gobosy je gonią i tak aż do Lorien... w głębi lasu elfy robią w tył zwrot..nie musze kończyć :D :D :D
-
gdyby weszły do mori już by z tamtąd nie zwiały ;)
-
Boby nie musialy - odchodzily by w glorii zwycięzców, a gobliny przez lata omijalyby kopalnie szerokim lukiem.
-
No to ja proponuje zalozyc tematu co by bylo gdyby i tam skonczyc ta (i pewnie kilka innych dyskusji)... :bored:
-
ja tam już wyraziłem swoje zdanie na temat gdybania i sugeruję się zastosować.
-
Hehe, to taka rozumiem delikatna sugestia była :) OK, od tej chwili gdybaniu precz, jak mawia moja profesorka z histy. Za to mam pytanie bardziej konkretne; na którymś z tematów padł pomysł scenariusza chroń/zdobądź karawanę...jakieś ciekawe taktyki dla zła na tę okoliczność?
-
taaa... wybij obroncow i zdobadz karawane...
Jakiej odpowiedzi sie spodziewasz? ehh.... Szkoda zycia...
-
Mam dziwne wrażenie, że cię nie lubię. A jeśli mówię o taktykach to raczej nie chodzi mi o search and destroy tylko coś bardziej konkretnego. Ale co do jednego masz rację-szkoda życia.....
-
-> Ribald, a jakiej ty chcesz taktyki? Okrąż go żeby nie widział a potem zaatakuj najmocniej w najsłabszy punkt. Sun Zi czytałeś a się pytasz o taktykę.
Eh, Ribald, szkoda życia. :P
-
Z Sun-Zi wyniosłem, żeby uważać na poruszające się drzewa, co polecam uwadze kolegów forumowiczów :)
Ech, chyba nigdy z Dzikim Zachodem nie mieliście do czynienia-tam sobie umieli radzić z karawanami...
np.Mordor Troll swoim nieodpartym wdziękiem zatrzymuje powóz, a z flanek wypada kilka wargów. Gdyby przeciwnik chciał się przegrupować na tyłach ma kuszników, pilnujących żeby mu się przypadkiem nie udało...
-
a to ci psikus ;) zgadzam sie z Isembold lepiej nie marnować takiego tematu
-
Mam dziwne wrażenie, że cię nie lubię. A jeśli mówię o taktykach to raczej nie chodzi mi o search and destroy tylko coś bardziej konkretnego. Ale co do jednego masz rację-szkoda życia.....
NIEEEEE !!!
[/quote]Z Sun-Zi wyniosłem, żeby uważać na poruszające się drzewa, co polecam uwadze kolegów forumowiczów
mysle, ze gdybym napisal cos takiego tobys mnie polubil :lol:
-
Topic jest o siłach ciemności, więc wkleję tutaj ISTOTNĄ poradę, której się dziś nauczyłem:
Dzieci, nigdy nie wysyłajcie trolla na dwóch bohaterów :D
-
Jak dla mnie jedyny sensowny troll to mordor troll chieftain (mordorskie i zwykłe zbyt łatwo padają zaatakowane przez zwykłe jednostki).
-
Dziwne, bo moj Mordor Troll raz skosil cala gwardie elfickich bohaterow - Elladana, Elrohira, Elronda i Gil-Galada :|
Z tej czworki tylko Gil-Galad mogl wygrac z nim przy remisie, co w ciagu chyba pieciu rund sie nie zdarzylo i zlo wygrywalo walke.
Generalnie mordor trolle polecam, przy ich malym koszcie i z pewna doza szczescia potrafia niszczyc wielkie zastepy wrogich herosow :)
---
btw - pierwszy post, witam forumowiczow :)
btw 2 - Iced Earth naprawde rzadzi :)
-
Mój troll akurat walczył z Elrondem, Haldirem i chyba trzema uszatymi. Dwie tury nie wyrzuciłem szóstki i skończyło się to tragicznie :roll: Trudno, może następnym razem mi się uda ;)
btw - Rządzi, a jak :D chociaż ostatnia płyta trochę mniej niż poprzednie :(
-
ha, ja wyrzucalem caly czas szostki (ma sie ta reke, nie? ;)) i skosilem drani
generalnie walcze mieszana armia, ale nie bez przesady: uruki, saruman, mordor troll i nazgul on fell beast, i jak na razie wygrywam wszystkie walki. Moze to jednak wina przeciwnika? ;)
co do Iced Earth - a ja wlasnie uwazam, ze zamiana z Barlowa na Owensa dobrze zroblia grupie, gosciu ma imo swietny glos. A gettysburg wymiata, choc czasami czuc zbyt duzo 'patriotyzmu'. Jednak w rankingu rzadzi niezmiernie Dark Saga :)
-
O Iced Earth prosze na priv lub forum muzyki.
A tak faktycznie to dobrze chłopcy grają, nie powiem.
-
Te Trole Mordorskie to sa nie do przejscia, kapitan w szegolnosci - porownajcie sobie jego staty z np. Gilgaladem (obaj tyle samo kosztuja).
Przeciez to jest jawne faworyzowanie zla (wiem, wiem - u dobra tez jest pare ostro przesadzonych wojakow). Ostry rzeźnik z niego i ta cena pozwala go wstawic w nawet niewielkich bitwach...Jak go ktos otoczy Morannonami jeszcze to juz wygrana w kieszeni...
Szczescie ze ceny tych figsow sa zabojcze :P :P
-
Heh, raz ludzi którzy zajmują się złem w GW też mogła fantazja ponieść :)
Szkoda tylko, że poniosła ich też przy cenie....
Ale dobro znajdzie kontrargumenty nawet na mordorskiego trolla. Jeszcze nie wiem jakie, ale znajdzie :)
-
Ent...
I gandaLF: unieruchomienie, szarża, najlepiej jescze z dwoma jeźdzcami. zasymulujcie tę walkę.
i zobaczcie ile czasu przeżyje.
-
Witam
Niedawno zakupilem szamana Uruk-hai i nie wiem do konca na czym polega jego "fury"?
Nie posiadam podrecznika w ktorym jest to zapewne dokladnie wytlumaczone :/
Z forum wiem, ze co 6 Uruk znajdujacy sie w promieniu 14cm od szamana przezywa wounda. Ale jak to sprawdzac? :/ Na jakiej to dokladnie dziala zasadzie?
Mam jeszcze jedno pytanie: chodzi o bannery: i tu rowniez na jakiej zasadzie dzialaja?
Wiem tylko tyle ze kazdy Uruk w promieniu "bodajze" 8cm lub 14cm ----> nie jestem pewien, otrzymuje bonus w postaci mozliwosci ponownego rzutu kostka na rozgrywanie "fight". Czy to sie zgadza z prawda?
Prosze o pomoc
Pozdrawiam
Lord_cypher
-
Furia działa następująco:
Gdy szaman rzuci zaklęcie to do momentu, gdy nie zostanie pokonany w walce wręcz (przegra rzut na F) lub nie zostanie zdjęty lub nie skończą mu się punkty Woli, kazdy goblin/ork/uruk zależy od szamana dostaje amoku, a owocuje to tym, że:
Gdy otrzyma ranę rzucasz k6, na 6 ten ignoruje ją i walczy dalej, jak gdyby nigdy nic.
-
-> Isembold, wiesz co morannoni nie sątacy drodzy w kasie. Kupujesz boxa plastikowych orków i paczkę green stuffu. Chwilka roboty i już mam 16 morannon orców.
-
khe khe, zeby jeszcze na turniejach takie uznawali...
-
A dlaczego by nie mieli uznawać? Konwersje są dozwolone więc nie widzę problemu.
-
Furia działa następująco:
Gdy szaman rzuci zaklęcie to do momentu, gdy nie zostanie pokonany w walce wręcz (przegra rzut na F) lub nie zostanie zdjęty lub nie skończą mu się punkty Woli, kazdy goblin/ork/uruk zależy od szamana dostaje amoku, a owocuje to tym, że:
Gdy otrzyma ranę rzucasz k6, na 6 ten ignoruje ją i walczy dalej, jak gdyby nigdy nic.
Bede polemizowal --- Fury - it's 6/14 cm area of effect follow the shaman as moved arround. Nie wszystkie zatem, a tylko te w zasiegu dzialania aury.
Do twojego opisu dodalbym tez to, ze automatycznei zdaja Courage testy.
-
czepiasz się szczegółów :P
-
Hyhy, taa, tylko wyobraz sobie np gre na 2000 pkt, gdzie jeden maly szaman rzuca fury, potem sie gdzies chowa, a Boromir cala gre nie moze korzystac ze swojej najwazniejszej umeijetnosci - rogu... :o
-
Polemizowałbym czy przy skillach z Siege of Gondor i dodatkowym bannerze( :lol: :lol: :lol: )róg jest taki super ważny w przypadku Boromira. I masz skądinąd dziwne wrażenie, że temu szamanowi ciężko byłoby się schować :P
-
Boromir mimo swojego sztandaru zawsze używa rogu, bo przy jego koszcie punktowym prawie zawsze jest otoczony.
A ten patent z szamanem taki dobry nie jest, wkońcu się szamanowi skończą punkty willa.
-
A ten patent z szamanem taki dobry nie jest, wkońcu się szamanowi skończą punkty willa
wystarczy,że raz rzuci to zaklecie i siedzi te 6" tylu
po co mu wtedy więcej willa?
-
Mam pytanie do grających Isengardem. Czy włączenie do armii Trolli Jaskiniowych byłoby dużym zejściem z klimatu?
-
Bardzo dużym
-
a uznanie mordor trolla za oswojonego przez uruki bialej reki cave trolla?
;)
-
Ja go zawsze wciskam odpowiednio w scenariusz. Jakiś duży transport
z którym zwykłe orki sobie nie radzą, albo pmoc w budowie itp. :):):)
-
w isengardzie nie było ani jednego trolla, bez przesady
troll z mordoru, jak sama nazwa wskazuje mieszka w mordorze
a troll jaskiniowy pod ziemią, czyli w jaskiniach
dodawanie trolli do tej armi to tak jak wystawianie highelfów i krasnoludów
jak ktoś chce trolle to niech gra mordorem, tam też są uruki.
-
Uczepiłeś się tych elfów i krasnoludów :D
Lepiej czepiałbyś się Boromira który zginął na przłomie dwóch książek,
a który nagle silniejszy wraca zza światów do Minas Tirith.
-
nawet mi nie przypominaj bo mnie coś... :x
-
Ja już przyzwyczaiłem się do nieprzyjemnych niespodzianek.
A pozatym klimatyczność armii zależy od jej rozstawienia.
Jak już ktoś wspomniał pomoc Isengardu podczas oblężenia
Minas Tirith przez Mordor jest ciekawym rozwiązaniem.
Ale nie mam na myśłi ustawiania w jednej grupie wszystkich
żołnierzy ale dwóch oddzielnych "regimentów :) "
-
ot, to samo dokładnie uważam i juz chyba kiedyś Drachowi tłumaczyłem, hehe ;)
-
Drach---->mam cichą nadzieję, że kiedyś we śnie nawiedzi Cię wielka sojusznicza armia elfów i krasnoludów :P
Fisha----->I godniejszym od Boromira się takie rzeczy zdarzały :P
Glorfindel mógłby coś nam o tym powiedzieć :)
-
:lol: we śnie to może nie, ale podczas gry to jawne przegięcie, zagraj sobie przeciwko takiej kombinacji, zresztą niech będzie - więcej nie czepiam się rozpisek elfio-krasnoludzkich.
-
Racja, zostawmy lepiej tematykę rozpisek elfio-krasnoludzkich, mordorsko-isengardzkich, itp. Proponuję powrót do biadolenia nt. niezbalansowania stron w grze ;)
-
temu też lepiej dajmy spokuj, to oczywiste, że gra genialnego wytfurcy musi mieć wady, nie ma żadnych przegięć nie do przejścia (no może poza boromirem z białej wieży)
Proponuję zamist tego coś na temat house rules, gracie zawsze zgodnie z podręcznikiem, czy zmieniacie co nieco?
I jeszcze, który podręcznik waszym zdaniem jest najciekawszy?
-
Co do house rules:
To ostatnio wymyśliłem pare i jestem ciekaw waszego zdania:
Zalety które mogą dodatkowo wykupić jednostki (upgrejd :P):
Shieldmaster: 1p przy shielding jednostka rzuca na wygranie walki trzema kostkami za każdy atak zamiast dwóch
Horse Archer 3p konny może się ruszyć 100% swojego ruchu bez ograniczeń do strzału, po fazie strzelania jeśli konny ruszył się w fazie ruchu połowe swojego ruchu lub mniej i strzelał może ruszyć się o pozostałą połowę ruchu
Długo się zastanawiałem jak wzmocnić konnych łuczników, bo to co teraz jest to hmmmm, na 4+ siła 2 i przy połowie ruchu to prawie każdy cię wystrzela, myślałem na tym że by zrobić tak jak z rzucaniem czarów czyli w trakcie ruchu ale wtedy byłby za duży handicap w stosunku do innych (zawsze by strzelali pierwsi) a w ten sposób mogą i ruszyć się pełny ruch i strzelać i wreszcie można z tym coś pokombinować :)
Elfie płaszcze:
Leśnym elfom można za 5 pkt dokupić elfie płaszcze,
Za 8 (w sumie razem z płaszczem) można z nich uczynić zwiadowców
Zwiadowcy są roztawiani na samym końcu w dowolnym miejscu mapy w odległości co najmniej (tu nie mam pomysłu za bardzo ile, jeśli ktoś ma jakieś pomysły niech mówi) 15 cm i w pierwszej turze zawsze ruszają się jako pierwsi obojętnie kto ma inicjatywe, potem wszystkie pozostałe jednostki ruszają się zgodnie z normalna kolejnością
Zalety te może wykupić też elfi bohater ale kosztują one odpowiednio 10 i 20 pkt (płaszcz i zwiad)
-
ciekawe, zwłaszcza ci konni łucznicy, w ogóle zastanawiam się czy konny nie mógłby normalnie ruszać się na cały ruch i strzelać, ale gdy przekroczy połowę to trafia na 5+, ze względu na własną szybkość ruchu.
Z tymi elfimi płaszczami to też ciekawa koncepcja.
Ja, gdy gram stosuję zasadę z TTT dotyczącą włóczników i piknierów, tzn oni normalnie uderzają, tylko mogą robić to odpowiednio z drugiego lub trzeciego rzędu.
-
Taaak to też jest bolączka ci wspomagający, gram podobnie ale fight się nie liczy można strzelać do wspomagającyh i nie liczą się w przypadku heroic fight (ale nadal nie można ich od razu zabić :)
-
Kiedyś kombinowałem trochę z house rules, ale jako że osoby grające ze mną były dosyć sceptycznie nastawione do moich pomysłów, to dałem sobie spokój :P Ale ciekawie by było, żeby zebrać wszystkie lepsze domowe zasady i sobie według nich pograć...
-
podajcie proszę specjalne zdolności grimy i powiedzcie czy opłaca się go kupić do armii Isengardu
-
grima jest w czołówce mojej listy zakupów, naprawdę przydatny pan
"wolniacy" nie mogą go atakować dopuki żyje saruman, a sam grima powoduje, że każdy bohater "wolniaków" znajdujący się nie dalej niż 6"/14cm od grimy musi wydawać podwójną liczbą punktów potęgi, by dokonać dowolnej czynności z nimi związanej, czyli np jeżeli chce podbić wynik rzutu kostką o 1 punkt to musi wydać 2 punkty might, jak o 2 to 4 punkty might itd.
-
Drach co sądzisz o tych zasadach/zaletach :)?
-
Witam
Co do Grimy to czy magicy wolnych ludow moga rzucac na niego jakies zaklecia? Czy jest kompletnie nietykalny? Z tego co wiem to jednostki wolniakow moga go atakowac ale po udanym fight-cie i tak nie moga go woundowac.
Pozrawiam
Lord_cypher
-
Przed Grima mozna sie tylko bronic, dlatego Shielding Rule Rulez tutaj :D
A z czarami....heh...nie mozna mu krzywdy zrobic, to moze Effortlessly Immobilise nie bedzie zakazne na niego ;)
-
pozwolcie, ze spytam:
Ma ktos pomysl na pomalowanie Mordor Trolla?
Mam typa od miesiaca ale nadal go nie pomalowalem. Denerwujace jest to szczegolnie dlatego, ze walcze nim w praktycznie kazdej bitwie i jako jedyny odstaje od reszty pomalowanych wojow.
Wersja 'pudelkowa' chyba odpada - masterclass jeszcze nie jestem, zreszta GW zawsze robi te figurki jakies takie jasne i czyste.
Wersja Marka Bedforda ( http://uk.games-workshop.com/thelordoftherings/uk/returnking/hobby/painting/army-of-mordor/images/lotr-troll-armoured-big.jpg ) jest bardzo fajna, ale...
Kto pomoze?
-
nie malowałem jeszcze trolli, ale tak patrząc na zdjęcia, które podałeś w linku:
zacznij od czarnego podkładu
następnie cieniuj skórę wychodząc od mieszanki czarnego i scroshed brown, potem... na oko mamy tam ze 1-2 washe prawdopodobnie czarnym i 3-4 przecierki trochę mieszania farb i nakładania warstw... no poprzeczka na wyższym poziomie.
-
Ja zrobiłem tak. Oczywiście czarny podkład na początek.
Pancerz - suchy pędzel dark flesh, drybrush dark flesh+tin bitz, drybrush tin bitz, drybrush boltgun metal
Ciało - najpierw Pactra Skin tone shadow, później ciemny wash, i rozjaśniałem dodając do wpomnianej wcześniej farbki cielistą Pactrę (Skin tone light).
Szmaty - oliwkowa pactra, rozjaśniana bielą
paski - bestial brown, porozjaśniany bielą
-
Dzieki wielkie.
Poprobuje wieczorami, moze cos znosnego mi wyjdzie :)
-
nie wiem coście się tak biednego Boromira uczepili...
jakoś nikt nie protestuje przeciw Gil-Galadowi a przecież się elfinie zmarło pod Orodruiną...
nikomu nie przeszkadza Sauron w postaci cielesnej a przecież ją stracił pod Orodruiną...
to samo z Elendilem, Isildurem, Theodenem czy Hadirem im sie tez szczezło w tym czy innym momencie a ludzie ich wystawiają i nic
a jakby ktoś chcial rozegrać scenariusz mający miejsce przed jego wyprawą do Rivendell, to co??
albo scenariusz alternatywny- boromir przeciwstawia sie mocy pierscienie i wraca z Aragornem do minas tirith,to co?
mnie sie podoba ten pomysł
a figurka też :P
tylko czemu tyle kosztuje... :wall:
-
grima jest w czołówce mojej listy zakupów, naprawdę przydatny pan
"wolniacy" nie mogą go atakować dopuki żyje saruman, a sam grima powoduje, że każdy bohater "wolniaków" znajdujący się nie dalej niż 6"/14cm od grimy musi wydawać podwójną liczbą punktów potęgi, by dokonać dowolnej czynności z nimi związanej, czyli np jeżeli chce podbić wynik rzutu kostką o 1 punkt to musi wydać 2 punkty might, jak o 2 to 4 punkty might itd.
- no własnie, jest rowniez napisane ze nie mozna w niego strzelać... jak zwykle GW sie nie sperycowało, bo jeśli salwa ma w kogoś polecieć a w promieniu 14cm od niego jest Grima, albo gdy stoi na lini strzału to czy Dobro może strzelać w kogoś innego? hmm?
trzeba będzie chyba FAQ poczytać
-------------------
*dla nie do końce kumatych, dobro nie może robić salwy jeśli w promieniu 14 cm od celu jest ich ziom oraz jeśli na lini strzału jest sojusznik to "dobrzy" tesh nie mogą strzelać (no grima "Dobry" nie jest, ale nie można do niego strzelać i to jest własnie mój problem :P )
-
do śmierci sarumana grima trakowany jest jako model "dobry" ale kontrolowany przez gracza "zła", więc to raczej wyjaśnia tą kwestię.
-
hmm... nie?
(muszę być wyjątkowo niedomyślny lub nie potrafie łączyć ze sobą faktów)
;)
-
- grima traktowany jest jako figurka 'dobra', tak? tak.
- mozna strzelac do figurek 'dobra'? nie.
- kiedy saruman zginie grima staje sie figurka 'zla', tak? tak.
- mozna strzelac do figurek 'zla'? tak.
czyli: grima jest nietykalny, chyba ze zginie jego mistrz
-
Brawo Watsonie :)
-
hmm, jesli to bylo do mnie to musialem nie zrozumiec zartu :|
-
Hmmm...a co powiecie na taka metode: Podjezdzamy Gandalfem do typa ktory jest w linii prostej z Grima, rzucamy US Blast i przy odrobinie szczescia mozemy naszego przeciwnika uzyc zeby go trzepna z sila 3 :))
Mam nadzieje ze GW nie zakazalo takich praktyk :P
-
naginacie zasady :P
-
Troche to powergame'ingiem wali ostro :) , ale przeciez zasady stworzono po to by je lamac :D
-
Zasady sa dobre by je tworzyć, nie przestrzegać.
-
Ale czy możemy zastosować us blast jeżeli w wyniku jego urzycia dostanie się figurce dobra (grima)?
-
można, to napewno jest dozwolone, wkońcu przecież jeśli gandalfowi się pomyli i uderzy w wroga tak nie fartownie że oberwie jego człowiek, to... trudno dostaje S3, co to tego pomyslu nie ma zastrzeżeń.
ale fakt, że to ambitny plan. gdy już bede mial grime to koles będzie leciał na przód armii zupełnie: 1. zeby zabierac bohaterom ich Might 2. zeby oslaniac innych, np. takiego trola... khe khe ;)
-
a) grimę wystawia się razem z dobrymi
b) "dobrzy" nie mogą wykonywać żadnych akcji, jeżeli narażają przy tym swoich, więc nic z waszego "przypadkowego" blasta he he :P
-
Tu sie troche Drach z Toba nie zgodze:
If the target or one of the model lying within the path is fighting, then all models in the same fight are knocked to the ground wheter friend or foe
To z "instrukcji oblugi" blasta. Czyli nikomu nie przeszkadza sytuacja, kiedy na domniemanej drodze lotu typa ktory dostal czarem znajduje sie walka - samotny Grima, czy inny model tam znajdujacy sie, nie powinien te zuniemozliwiac rzucenia tego czaru. Zwlaszcza, ze odleglosc na jaka koles poleci sprawdza sie dopiero po zaaplikowaniu blasta...
Zgodnie z tym co napisales, nie mozna tego czaru rzucac jesli w linii prostej w odleglosci 16 cm znajdzie sie jakis dobry model, bo jest jakis maly procent szansy trafienia kurat go przez goscia lecacego bo uderzeniu Gandalfa...
Troche nielogiczne moim zdaniem byloby to...
-
(...) wheter friend or foe
no chyba, że tak, niech będzie "przypadkowe trafienie" ale tak czy owak grima za 25 punktów jest IMO bardzo wartościowym modelem.
-
Zwlaszcza, ze jedyna mozliwosc pozbycia sie tego pana, bez szarzowania sarumana kosztuja skromne 10X wiecej :) . Grima bez kitu niezly jest, zwlaszcza jesli stosuje sie go jako zywa tarcze :D. Salwa Elfow juz nie bedzie dziesiatkowac szeregow orkow, zanim dojda do walki wrecz :cry:
-
hahaha ;]
normalnie grima to jedna z zaj@#$%*^ figs zła, bez kitu. teraz wszyscy twardziele (trole, bestia, berserkerzy) nie mają się czego obawiać łuczników, grima w promieniu 14cm od nich i odpada salwa, a później smoczyjęzyk może iść centralnie przed np. kapitan troli, a że bedzie na lini strzalu, to celowanie do trola tez odpada... hehe
:lol:
szkoda tylko ze tego glupiego sarumana trzeba dawac do teamu :P :P
-
Taaaa...szkoda ze za 25 pkt nie mozna obu wystawic, co? :P . I tak dobrze z nim macie, wiec nie narzekac mi tutaj :)). Najlepsze luki staja sie teraz praktycznie bezuzyteczne.... Ale ze konnica jezdzi szybko, to Bialy-Zly dlugo sobie na mapie nie postoi (nie stransfixuje wszystkich na raz :))
-
Zawsze można dziadygę wrzucić gdzieś w środek formacji uruków, albo załatwić mu jakąś obstawę 8)
-
to pomyśl co zrobi z tej jazdy jego blast, a pozatym chyba nie myślisz, że gracz o zdrowych zmysłach wystawił by magusa bez obstawy.
-
Co to jest obstawa dla Lancy jazdy Gonodru :)). I co to jest 140 blach, ktore trzeba na nie wydac :)))
Ale mniejsza o peeleny. Ten blast z doswiadczenia wiem, ze skutecznoscia nie grzeszy, a jazda dosmiga do dziadka w max 3-4 tury. Potem obstawa pojdzie po 2 turach :)) (moze ze 2 konie pojda do piachu wtedy), a nastepnie 10 kosci vs. Saruman :D
Zeby to bylo jeszcze takie piekne :))). Znajac zycie to zanim jazda cos zrobi to a)straci konie od kusz b) straci konie od blasta...
Takze summa summarum, Grima to wiekszy wymiatacz niz Balrog :D
-
Co do salwy to nie jestem przekonany, w podręczniku pisze że jest to normalna figurka zła z wyjątkami:
Rozstawia się po wystawieniu wszystkich figurek
Można wystawić zarówno w strefie Dobra jak i Zła
Można z nim walczyć ale dopóki żyje Saruman nie można go zranić ani do niego strzelać
Więc według mnie nie można go wybrać jako cel salwy a potem jako celu pobocznego ale można normalnie robić salwę
-
Ale dobro nie moze salwy robic jesli w promieniu 14 cm jest jego ich jednostka...To troche komplikuje cala sprawe...
-
ALe przecież Grima nie jest figurką dobra!!! Przecież można z nia walczyć, ale tak samo jak przy shieldingu nie można zranić przeciwnika tak nawet nie rzuca się na zranienie Grimy!!
-
Im dłużej myślę o Grimie, tym bardziej go lubię. Reasumując ma 3 zdolności których nie posiada żadna inna figurka w LOTR :
1. Jeśli skupisz swoje jednostki 6 cali / 14 cm od niego to dobro nie może prowadzić volley fire do twojej armi :o to znaczy że możesz spokojnie podejść swoimi kusznikami na skuteczny zasięg strzału. Prawde mówiąc to wg. mnie taka interpretacja to POWERGAMING - odradzam stosowanie ludziom honoru. W końcu w chmarze uruków/orków trudno odróżnić Grimę od reszty. Rozsądne wyjście to możliwość prowadzenia volley fire bez mozliwości wskazywania Grimmy jako celu.
2. Wysysanie might - nawet Aragorn staje się bezużyteczny, praktycznie grima z marszu redukuje wartośc bohaterów dobra
3. Osłanianie własnych jednostek przed atakiem silnych bohaterów, ew. spowalnianie takich bohaterów atakując ich
i to wszystko za jedyne 25 pkt.
A i jeszcze jedna mała klaryfikacja zasad : Niezaleznie od rozgrywanego scenariusza Grime wsytawiamy na stół po ustawieniu wszystkich modeli dobra i zła (hohoho geniusze z GW nie zauwazyli że obok jest opis Golluma, którego wystawia się też jako ostatniego). Wystawimy go w strefie wystawienia dobra albo zła - czyli wg naszego widzimisię (ja bym go raczej trzymał przy Sarumanie i Lurcu w ten sposób tworzą trio mogące rozwlić każdego bohatera dobra).
-
Wracajac do Volley Fire, to IMHO nie mozna go robic. Nie mozna do Grimy strzelac, a przy salwie z 2 trafieniami gracz zla moze sobie wybrac za kolejny cel Smoczego. I co wtedy? Strzala go mija :P
-
1. Jeśli skupisz swoje jednostki 6 cali / 14 cm od niego to dobro nie może prowadzić volley fire do twojej armi to znaczy że możesz spokojnie podejść swoimi kusznikami na skuteczny zasięg strzału. Prawde mówiąc to wg. mnie taka interpretacja to POWERGAMING
Z tym powergamingiem jest coś na rzeczy, chociarz z drugiej strony nie zapominaj że grima przed zdemaskowaniem był prawą ręką króla rohanu, uznano by że został porwany lub coś w tym stylu, co przemawia pozytywnie za tą interpretacją. W końcu to sojusznik i ważna osoba w państwie, nie można ryzykować przypadkowej strzały.
-
Tlumaczenie ze takie sa zasady w takich dziwnych przypadkach to 100% pałergejming - tak samo jak z tym blastem. Ale takie sa zasady, a zasady (niestety :cry: ) sa swiete i czy to jest honorowe, czy nie trzeba ich przestrzegac...
-
Ale przy tej salwie to tak trochę dziwne, za 25 pkt? To już zaczyna być powergaming a ja myślałem że może nie będzie tego aż tak bardzo w LotRze :|
-
ciemna strona mocy ma jednego bohatera z jakąś fajną zdolnością i zaraz się "wolniacy" rzucają...
dla mnie róg gondoru jest maksymalnym przegięciem, mamy boromira i 50 uruków i jak zadmie w długi, centkowany kręty... to je przestraszy co? Żenada.
-
Jedengo? A Kapitan Troli :PP Ten to jest niezly wymiatacz :) . Grima przy swoim koszcie jest troche przegiety, bo uposledza praktycznie wszystkich bohaterow dobra... A Saruman tez jest wypas - ma palantir i te sprawy ;), wiec wydanie 150 pkt na niego chyba nikomu nie przeszkodzi (:
-
Nie wiem czy taki przegięty co do odwagi to test dla uruków przy C4 nie jest taki trudny a jak puścicie berserkera to nik nie ucieknie (bo rzuca się na najwyższą odwagę nie?)
-
Nie trudny powiadasz? Nie dalej jak tydzien temu w bitwie moj Glorfindel z C7 dwoch testow odwagi nie zdal... To trzeba miec szczescie niezle...
-
Uruki mają C3 i mają dość marne szanse na zdanie testu... o orkach i gobbolach z C2 nie wspominając, ale dosyc tego gdybania i wyszukiwania przegięć po jednej i drugiej stronie, wiadomo przecierz, że wolne ludy mają potężniejszych bohaterów i nie ma co do tego dwóch zdań.
-
Herudaio: Testuje się dla każdego wojownika osobno. Wniosek - kiedy przekroczysz magiczną barierę połowy armii, wszystko się sypie :cry: Btw, kiedy się te testy robi? Na początku tury, czy na początku fazy ruchu danego gracza? W rulebooku nie jest to sprecyzowane, albo ja coś przeoczyłem...
-
Testuje się na początku całej tury w ogóle po rzucie na inicjatywe nawet chyba. A co do tego najodważniejszego to to było a propo Rogu, rzuca się za odwagę najodważniejszego z tych co atakują Boromira a jeśli nie zda to uciekają wszyscy (inaczej byłoby bez sensu)
-
nie uciekaja, ale przegrywaja starcie.
-
ciemna strona mocy ma jednego bohatera z jakąś fajną zdolnością i zaraz się "wolniacy" rzucają...
- bo zazdroszczą, heheheee ;)
najlepszy sposób żeby nie robić testów na odwagę po stracie połowy armii? wystawić Saurona, hehee :P
-
Ale przy tej salwie to tak trochę dziwne, za 25 pkt? To już zaczyna być powergaming a ja myślałem że może nie będzie tego aż tak bardzo w LotRze :|
To zależy od podejścia graczy, praktycznie jeśli włączy się zdrowy rozsądek to można uniknąć takich sytuacji - no chyba że obaj gracze mają zdrowe rozsądki, które się od siebie całkowicie różnią.
Isembold, Glorifindel podał tyły ? I to dwa razy pod rząd ? Prawdopodobieństwo wynosiło 0.0772%. Cos niesamowitego, chciałbym to zobaczyć. Btw. kiedyś strzelając voleyem z 10 kości miałem 6 szóstek i ściąłem 3 elfy leśne.
Christoph, testujesz na początku tury ale jeśli masz bohatera, możesz rzucić na niego (kolejny bonus dla Sarumana z odwagą 7) i jeśli zda to odpowiednim promieniu od niego wszyscy zdają test odwagi.
-
Christoph, testujesz na początku tury ale jeśli masz bohatera, możesz rzucić na niego (kolejny bonus dla Sarumana z odwagą 7) i jeśli zda to odpowiednim promieniu od niego wszyscy zdają test odwagi.
Dzięki, jakkolwiek odgrzebałem swoje ksero z RotK i pisze tam, że testuje się w momencie, gdy dany figs miałby się ruszyć. Jeśli walczy to nie testujemy. To by znaczyło, że po stracie połowy wojska bardziej się opłaca nie wygrywać inicjatywy :D
-
mój post jest średnio związany z tematem, ale chciałem tylko zwrócić na coś uwagę: otóż proszę szanownych Czytelników o zerknięcie, która to już strona w dyskusji o grających w LORD'a Siłami Ciemności... a teraz radzę rzucić okiem na temat o Wolnych ludach... i chyba wnioski nasuwają się same 8) 8)
tak, jak i w trylogii Tolkiena, Słudzy Ciemności są zdecydowanie...
...płodniejsi ;) :D
-
Po prostu gracze dobra są tak genialni że nie trzeba o niczym dyskutować :PPP
-
A wiekszosc z tych stron to narzekania na GW, ktore bagatelizuje zlo i zastanawianie sie co by bylo gdyby.... :bored:
-
bo gracze "zła" są wizjonerami ;)
-
Ekhym.... :)
-
a co sie bardziej oplaca kupic [pod wzgedem walki i gry a nie ilosci]:
1) 36 uruk-hai + kapitan uruk-hai
2) 36 uruk-hai + lurtz
3) 48 uruk-hai
:? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :?
-
Kolejny, który się nabrał na tył numeru 9.
Dobra -
20 uruk - Hai i Sarumana.
-
lurtz = 6 uruk hai a nie 12
ale co do tego to tak jeśli nie masz sarumana to sarumana
a jeśli masz do wyboru kapitana i lutza to weź lutrza ma 1 więcej mighta i ma łuk i wykorzystuje tarczę więc jest spox
więc IMO 2)
Aczkolwiek najbardziej to się opłaca zamiast kapitana/lurtza wziąść 4 berserkerów ale to inna parafia :)
-
To zależy co będziesz grał. Armia bez bohaterów jest bardziej mordercza kiedy trzyma szyk a cel gry to zwykła wyżynka i grasz na stole gdzie nie ma zbyt wielu przeszkód terenowych. Aby armia była bardziej uniwersalna będziesz potrzebował bohatera - Lurc jest idealny za 60 pkt ma 3 moght do heroic move. Jesli jednak chcesz grac jakieś super ciekawe scenariusze to mysle że uruki + Saruman (i Grimma) są lepszym rozwiązaniem. Dla mnie fajna armia isengardu zaczyna się od 700 pkt. Możesz tazm zamieścić Sarumana, Grimę i Lurca; berserkerów, kuszników i pikinierów; wargów; orków z łukami i włóczniami oraz trochę orków z tarzcami i mieczami. Taka armia jest super universalna. Nawiąże równożędną walkę z każdą armia dobra (herosi, elfy, krasnoludy, Rohan, Gondor a nawe Fangorn :) ).
-
niedlugo moze bede miec 2 bereserkerow
Ps. to w koncu bardziej oplaca sie miec urukow z gazety cz z blisteru :? :cry: :?
-
Potrzebujesz mieczników albo pikinierów - kupuj plastiki. Jeżeli potrzebujesz berserkerów albo kuszników, to musisz kupić metalowe w blisterkach, bo innych nie ma.
-
Ale na początek polecam figurki z gazetki o Lotrze tzn mianowicie Uruki, chyba ze juz nie dostaniesz tego numery to ja ci moge spylic pikinierów czy mieczników, szczeguły na PW....
-
Jeżeli potrzebujesz berserkerów albo kuszników, to musisz kupić metalowe w blisterkach, bo innych nie ma.
slyszalem, ze w ktoryms tam numerze [cos miedzy 15-20] maja byc 3 metalowe uruki z kuszami :P
-
trzy? chyba tylko jedna figurka :/
ale jesli nawet caly blister:
teraz jest nr 9 wiec nr 15 bedzie za 12 tygodni
naprawde chce Ci sie czekac te trzy miesiace by zaoszczedzic 15 zł?
-
15zł. to duży pieniądz. A w figurkowym hobby trzeba oszczędzać. Za te 15 zł. warto kupic farbki i pędzelki, które tez niemało kosztują.
-
dokladnie ;] btw to pewne, ze beda 3?
-
baaardzo wątpię w to, by dali w którymkolwiek z numerów 3 metalowe figurki... pewnie będzie jeden kusznik... tak samo, jak ma być kiedyśtam jeden Berserker...
-
Dlatego też te numery zostały sławetnie nazwane numerami pułapkami :P
Ja tego nie wymysliłem ale chodzi o to ze cena jest nieadekwatna do zawartości numeru. Chyba kazdy wie o co chodzi....
8)
-
Dlatego wlasnie nie mialem zamiaru prenumeraty wykupywac :P .
Najlepsze sa numery gdzie plastikowe figsy byly. Mozna sobie bylo ladna armie skompletowac za mala kase. Fajnie ze niedlugo konnica bedzie, a za jakis (dluuuugi) czas Minasy ;)
-
o tak, niestety baaaaaaaaardzo długi...
-
nie wiecie może kiedy mają wyjść w gazetce wargi?
-
hehe... nigdy? :D
-
niestety nic o wargach w gazetce nie słyszałem/nie widziałem/nie czytałem i wątpię, by kiedyś jakiś był
-
Mają być plastiki w siedemdziesiątym którymś, ale Polska się pewnie nie załapie, bo u nas ma być ok. 65 numerów.
-
Prędzej doczekamy się wargów z Hobbita....
-
Mają być plastiki w siedemdziesiątym którymś, ale Polska się pewnie nie załapie, bo u nas ma być ok. 65 numerów.
Zareczam, ze jesli bedzie 65 to bedzie i 70... jednak zdaje sie, ze z czasem coraz mniej ludzi bedzie kupowac gazetke, wiec pewnie nei doczekamy sie tak dalekich numerow...
-
ba no przestają, jak ciągle dają tylko na przemian uruki i drużynę pierścienia... :x
może wkońcu zaczną dawać coś porządnego
-
Witam
Mam pytanie odnosnie "Terroru"
Jak zachowuja sie wobec siebie dwie jednostki ktore sieja terror?
Jesli jedna jedostka atakuje druga jednostke i obie maja terror to jak to wyglada odnosnie rzutow na Courage? Ktora rzuca? albo moze zadna?
I jeszcze jedna sprawa jak Boromir z tym swoim nedznym rogiem ;) dmie w niego i atakuje Saurona to Sauron musi robic test na Courage? :wall:
Czy z koleji z tego tytulu ze Sauron sieje terror to Boromir nim go zaatakuje musi wykonac test na Odwage???
Z gory dzieki za pomoc
Pozdrawiam
Lord_cypher
-
obie figsy maja terror obie robia testy, tak jak np. by trol z mordoru walczyl z... gandalfem ktory rzucil na siebie terryfing aura.
-
Na pewno tak? Courage test sie robi wtedy gdy szarzujesz przeciwnika siejacego terror. Ten ktory jest szarzowany nie musi robic testu.
-s44 podr RotK
-
...i to jest duzy bug ;] nie sadze, zeby szeregowy wojak szarzowany przez saurona stal twardo i byl gotow stanac do walki.
-
Racja, ale przypomnij sobie jak Rohirrimowie zrobili szarże na olifanty w ROTK. Ludzie są zdolni do wielkich rzeczy :D
-
Armia nad którą ostatnio pracuje, narazie to dalsza perspektywa ale juz rozpiske można mieć :) Chcę miec armie typowo do oblężen narazoe takie coś wymyśliłem.
Witch King___________________140 pkt
Gothmog(shield)______________140 pkt
32 x Orc Warrior(shield)________192 pkt
12 x Orc Warrior(orc bow)_______72 pkt
12 x Orc Warrior(2ręczna broń)___60 pkt
12 x Orc Warrior(spear, shield)___84 pkt
Orc Warrior(banner)____________30 pkt
Mordor Troll___________________90 pkt
Mordor War Catapult
(Veterans, heads, flaming)_______125 pkt
Mordor siege bow
(flaming)______________________65 pkt
suma:999 pkt
Piszcie co sądzicie 8)
-
Hm, oblężenie mówisz... 8) Nie znam się na obleganiu zamków, ale w Twojej armii wydaje mi się jest za dużo herosów. Ja bym wyrzucił Gothmoga, zamiast Mordor Trolla dał Troll Chieftaina, a za zyskane punkty zakupił więcej orków. Howgh! :D
-
mnie się podoba, ale faktycznie zainwestował bym w wodza trolli zamiast zwykłego, pozatym do oblężeń poza wsparciem taktycznym bardzo ważnym elementem jest liczba piechoty plus coś z dużą siłą przebicia, jaką może zapewnić wódz trolli.
-
Oto nowy pomysł:
Witch King(Morgul Blade)_______150 pkt
Trol chieftain_________________140 pkt
45 x Orc Warrior(shield)________270 pkt
12 x Orc Warrior(orc bow)_______72 pkt
12 x Orc Warrior(2ręczna broń)___60 pkt
12 x Orc Warrior(spear, shield)___84 pkt
Orc Warrior(banner)____________30 pkt
Mordor War Catapult
(Veterans, heads, flaming)_______125 pkt
Mordor siege bow
(flaming)______________________65 pkt
2 x Wieża oblężnicza
5 x Drabina
Suma: 996 pkt
-
Rav :
1. Morgul blade raczej się przydaje na siekaniny z bohaterami - zrezygnowałbym.
2. Za mało łuczników - wystrzelają Cię !!! Zmniejszyłbym liczbę tarczowników a zwiększył liczbe łuczników.
3. Zamieniłbym częśc orków na morannon orcs - wystarczy zwykłe pomalować w inne kolory - morannony są niezłe (siła 4).
4. Jeśli armia do oblężeń to chyba dałbym upiorowi Fell Beast.
-
wlasnie wyszly zasady specjalne dotyczące rozgrywania potyczek w mrocznych korytarzach morii i jest pewna zasada -nienaturalna ciemnosc gdzie wymagany jest rzut D6 w celu sprawdzenia/wylosowania szczegolow dotyczacych owego warianta i przy rzucie 2-5 widocznosc zmniejsza sie do 12" badz 6" i poza tym zasiegiem jaki uzyskuje figurka nie mozna szarzowac strzelac itp itd po prostu widocznosc sie konczy i mam do tego pytanie czy saruman majacy planitr musi widziec ofiare w celu puszczenia czaru jaki pozwala mu rzycic magiczny kamien?? bo planitr w koncu pozwala rzucic czar w dowolnym miejscu na mapie :| (chodzi mi o ten pocisc magiczny na 5+- nie pamietam nazwy :roll: )
-
Lu-trz napisał:
1. Morgul blade raczej się przydaje na siekaniny z bohaterami - zrezygnowałbym.
Właśnie po to jest, bo może jakiś heros się nawinie w obronie :) A przeważnie są.
. Za mało łuczników - wystrzelają Cię !!! Zmniejszyłbym liczbę tarczowników a zwiększył liczbe łuczników.
Do oblężeń, po co mi łucznicy, do murów bede strzelał? A to, że mogą mnie wystrzelac to normalne chyba :) Nie zgodze się tu z Tobą.
3. Zamieniłbym częśc orków na morannon orcs - wystarczy zwykłe pomalować w inne kolory - morannony są niezłe (siła 4).
Ee morannony sucks nie podobają mi się, to sztuczna jednostka by urozmaicić armie Mordoru nie wezme ich.
4. Jeśli armia do oblężeń to chyba dałbym upiorowi Fell Beast.
Za drogi jest, nie kalkuju sie, a napewno skupi uwage każdego łucznika w twierdzy :P
I jeszcze jedno pytanko; jakie są przeważnie proporcje oblegany do oblegujących :) ?
pytanie czy saruman majacy planitr musi widziec ofiare w celu puszczenia czaru jaki pozwala mu rzycic magiczny kamien?? bo planitr w koncu pozwala rzucic czar w dowolnym miejscu na mapie (chodzi mi o ten pocisc magiczny na 5+- nie pamietam nazwy )
Saruman widzi za pomocą palantira każdą jednostke w grze i nie ważne gdzie jest ona schowana. Natomiast według ROTK Sorcerus Blast nie może być puszczany przez palantir :blehbleh:
-
coz w podreczniku do pierwszej czesci LOTR jest napisane rze moze zucic ten czar i zaden inny za pomoca planitra :| chyba ze w natepnych czesciach jest poprawka do owej zasady :roll:
-
I jeszcze jedna sprawa jak Boromir z tym swoim nedznym rogiem ;) dmie w niego i atakuje Saurona to Sauron musi robic test na Courage? :wall:
nie musi bo róg działa tylko jeżeli Boromir walczy z conajmniej dwoma przeciwnikami
Czy z koleji z tego tytulu ze Sauron sieje terror to Boromir nim go zaatakuje musi wykonac test na Odwage???
oczywiście
-
I jeszcze jedno pytanko; jakie są przeważnie proporcje oblegany do oblegujących ?
3:1
coz w podreczniku do pierwszej czesci LOTR jest napisane rze moze zucic ten czar i zaden inny za pomoca planitra chyba ze w natepnych czesciach jest poprawka do owej zasady
zgodnie z RotK tylko instantly command i immobilise
-
Wracając do rozpiski Rav-sada.
Dałbym Wicz kinga na fell beascie, dwie patapulty (w tym 1 z trollem) a za resztę morannon orców (i kij z tym że są nie klimatyczni, koszą wszystko co im się nawinie i kosztują tylko 8 punktów, tyle co warriors of minas tirith. a są od minasów o niebo lepsi)
-
Co do oblegania to tak: trolla jeśli wystawiasz daj go jako załącznik do katapulty (koszt taki sam a zysk podwójny), ciekawą inwestycją jest niewątlipie mały oddziali Mordorskich Uruk-Hai albo Morannonów (już widze te twarze niedowierzania na twarzach na widok Mordorskich Uruków) do niesienia taranu, o jeden większa siła to zawsze o jeden większa :) a mieć jeden i nie mieć to już 2 różnicy :P
Nazgul jeśli to na fell beascie i to głównie dla latania, nigdy nie wiesz gdzie ci coś takie wyskoczy a do eliminowania herosów nie pokonany, najpierw sap will, potem immobilise i nie ma herosa :)
Kapitan trolli, w bitwie na pewno się sprawdzi ale w oblężeniu? na drabine nie wejdzie, na mury też nie, musiałby brame sforsować i dopiero coś robić :| Nie wiem czy to taka dobra inwestycja :| (w oblężeniu oczywiście), z tego co wiem i czytałem w obleganiu sprawują się najlepiej
a) Morranon Orci
b) Easterlingowie
(ci do wsadzania na wieże) a do drabin..... najlepiej to umożliwić spokojne wejście na drabine przez atak z wieży, bo 1 na 3 to nawet berserker miałby problem.... chyba że przystawisz wszystkie drabiny do jednego miejsca.... no nie ważne :) to są moje uwagi
-
Dokładnie. Do oblężeń nadają się oddziały z dużym defencem. Duża siła to już przy okazji, ale jeśli jest to nie pogardzimy... :twisted:
-
jak wcześniej- do oblężeń są świetne nazgule na bestiach... o ile to wystarczające duże oblężenie... no i ten klimat, gdy pod mury zmierza bestiaaa... miodzio ;]
przy oblężeniach ważny jest jasne Defense, no ale też liczebność. świetna sprawa to morannony.
i tak wogule mam pytanie, jesli gracie oblężenia- Dobro się broni, Zło atakuje, jak rozdzielacie punkty? bo chyba nie porówno, co?
-
Przeważnie dwa, trzy razy więcej zła. Jak chcesz to nawet 4 razy więcej zła. Zależy od twierdzy i od scenariusza.
-
ahha... no to się zastanawiam jak Dobro w takiej sytuacji ma wygrać... nie chodzi mi o żadne scenariusze tylko zwykłe batalki.
a stosujesz dodatkowo ograniczenie na łuczników 33% ?
-
Bez tego ograniczenia nie zaczynam grać. w jakikolwiek scenariusz.
Gdyby nie to ograniczenie to elfi łucznicy zmasakrowaliby każdą armię...
-
Chan Solo – nie zgodzę się z Tobą J.
Ostatnio graliśmy z Glorfindelem i Tufzogiem fajny scenariusz :
Isengard - 1000 pkt (Saruman i Grimma wymagany) – około 75 figsów.
Lorien - 700 pkt (Celeborn i Haldir wymagany) – około 50 figsów.
Wystawianie armii wg zasad TLA tzn. elfy miały 50% łuczników z czego 6 to były sentinele (2 strzały na turę).
Scenariusz został rozegrany w 6 godzin.
Graliśmy na stole 72 na 48 cali. 1/3 stołu było zastawione drzewami, w lesie znajdowała się górka i mała świątynia, która była celem Sarumana jeśli do niej wchodził zdobywał pierścień i wygrywał scenariusz. Dobro miało za cel eliminacje Sarumana.
Saruman doszedł do świątyni ubijając przy okazji Celeborna. Isengard opłacił to wysokimi stratami (około 50 figurek). Straty leśniaków to ok. 30 figsów na skutek walki wręcz i szczątkowego ostrzału kilku orków.
Tak wysokie straty Isengardu w stosunku do Lesniaków były spowodowane realizacją celów scenariusza tzn. marszem na świątynie przy jednoczesnym skoncentrowaniu się Elfów na ostrzale a nie obronie celu scenariusza – efektem była przegrana całej wojny o śródziemie J.
W poprzednim dużym starciu graliśmy w 4 osoby zwykłą bitwę po 2*700 pkt na stronę. W sumie na stole było 2.800 pkt.
Po stronie dobra Rohan – 40 konnych figurek (Eowina, Gamling) oraz Leśne elfy – 37 figurek w tym 18 łuczników (Legolas, Haldir, 6 Sentineli) co daje 27 strzałów na turę.
Po stronie zła Isengard – 50 figurek (Saruman i Grimma) oraz Angmar (~Moria) – 70 figurek (Durburz, Borrow Wight, Kapitan, 2 Shamanów i 2 Trole).
Rezultat – Elfy zostały wystrzelane.
Do czego zmierzam :
Jeśli używamy zasad TLA do wystawiania armii (max. liczba figurek = liczba punktów / 10), zaś na stole znajdzie się sporo przeszkadzajek to LOTR przestaje być grą w kości gdzie wynik jest zdeterminowany rozpiskami graczy a staje się grą strategiczną. W takich warunkach przewaga elfich łuków jest łatwo niwelowana przez liczebność zła a o wyniku decyduje wykorzystanie terenu przez graczy.
HOWGH. 8)
-
Pozwole sobie na małe sprostowanie Rohan miał kapitana (ful opcja) Eowine oraz 2 sztandary na geardzistach jeden był proksowany na Gamlingu reszta się zgadza ;)
-
Graliśmy na stole 72 na 48 cali. 1/3 stołu było zastawione drzewami, w lesie znajdowała się górka i mała świątynia, która była celem Sarumana jeśli do niej wchodził zdobywał pierścień i wygrywał scenariusz. Dobro miało za cel eliminacje Sarumana.
no to się popisałem :oops: , przez całą bitwę miałem przeświadczenie,że wystarczy ,że do światyńki wejdzie dowolny model zła-Dlatego pod koniec odpuścilem sobie strzelanie do Sarumana :wall:
-
Trzeba było czytać zasady :lol:. A tak na serio to właśnie sie ostatnio zastanawiałem czemu nie stzrelałeś w Sarumana więcej. Bez niego zło by się posypało.
Myśle Glor że warto by ładnie ten scenariusz opisać (mamy fotki) i pewnie jest do ponownego rozegrania. ciekawe czy ktoś wystawi Isengard z balsitą ?
-
Ostatnio wymyśliłem sobie Angmarską armię na 750pts, generalnie stawiałem na klimat, zobaczcie czy da się tym w ogóle wygrać;):
Barrow Wights x4 :200pts
Orc Captains + shield x2 :90pts
Orc Banner Bearer x1 :30pts
Orc Warrior(hand weapon+shield) x11 :66pts
Orc Warrior(spear) x9 :54pts
Orc Warrior(two handed) x6 :30pts
Orc Trackers x6 :30pts
Witch King x1 :140pts
Mordor Uruk-Hai x6 :60pts (ich traktuję jako ochroniaży Witch Kinga)
Mordor Uruk-Hai Captain x1 :50pts
Razem: 47 modeli i 750pts.
-
to raczej do tematu rozpiski, ale niech będzie.
Wszystko zaczyna się fajnie, ale skoro stawiałeś na klimat to powiedz mi skąd u licha Uruk-hai w Angmarze? O Witch Kingu nie wspomnę.
Druga sprawa to barbarzyńcy, nie masz ani jednego.
-
No Angmar chyba należy do Witch Kinga, czyż nie? Uruk Hai tutaj pełnią rolę przerośniętych orków które są strażą przyboczną Witch Kinga;). A barbarzyńców może bym dodał, gdyby były jakieś figurki które można by było użyć jako barbarzyńców. Nie będę przecież kupował blisterów z metalowymi Wildman of Dunland.
-
Nalerzał ale to było chyba w II erze, teraz mieszkają tam orki, barbarzyńcy i gdzieniegdzie wzgórzowe trolle i upiory.
pozatym przerośnięte orki to kapitanowie orków, są więksi i silniejsi, a uruk-hai to inna rasa.
-
No to powiedzmy że to bedzie nowa jednostka, straż przyboczna Witch Kinga... Podoba mi się ich wygląd i chcę mieć ich w takiej mrocznej armii;). A to że na blisterze napisane jest "Mordor Uruk-Hai" nie znaczy że mogę ich tylko w jeden sposób wykorzystywać.
-
Wiesz co, to może zamiast na siłę Angmar - Minas Morgul, IMO znacznie fajniejsza armia, a i Witch King i Uruk-hai pasują jak ulał.
-
Angmar w III erze nadal teoretycznie należał do Witch Kinga, Król Nazguli podbił go jako zastępczą siedzibę dla siebie, lecz kiedy Sauron wrócił Król Nazguli stawił się na jego rozkazy
-
No dobra, może być Minas Morgul, ale nie wiedziałem czy do tego pasują Barrow Wighty. Jak Minas Morgul to nawet lepiej, pasować będzie Gothmog itd;).
-
właściwie to pasują, a co w mordorze i okolicach to nie ma kurhanów?
-
Borrow Wights według mnie wszędzie się da wcisnąć :)
-
Jakie są różnice pomiędzy Transfixem, a paraliżem Barrow Wightów?
-
Spora.
-
Aaaa, dzięki:]
-
paraliż: knocked to ground; if in combat rolls no dice, count as trapped; at the end of the fight phase roll a dice, on the roll of 6 the model recovers and immediately stood up; friendly models can attempt to revive them.
transfix: can do nothig that turn, fight 1, rolls one dice, he will no strike; victim can use M/W/F
-
No, jestem uszczęśliwiony. Te sojusznicze modele w jaki sposób mogą podnieść sparaliżowanego? Jeśli są blisko to mogą za niego kostką rzucić? Jeśli nie wyjdzie sześć to koleś tak długo leży aż wreszcie te sześć się trafi? I czy Upiory rzucają paraliż bez żadnych testów? CZy jest jakaś trudność, np. 5+?
-
trudność rzucenia 4+
Sojusznicze jednostki powodują że za każdy model twój który spędził całą turę dotykając sparaliżowanej figurki, można rzucić kostką na 6 odparaliżowywujesz i można podnosić mightem (sparaliżowany chyba nie może ale nie jestem pewien)
-
Czy ma ktoś charakterystyki do Esterlingów ???? :?
-
Z tego co pamiętam to są identyczni jak Warriors of MT ale nie mżna im dawac łuków.
-
z tego wynika że się nie opłaca ich kupować . :D
-
Ładnie wyglądają
-
ale poza wyglądem Easterlingowie nie mają się za bardzo czym szczycić... a mogliby chociaż mieć większe C, skoro są tacy fanatyczni i oddani...
jedno wiem na pewno - gdyby robili regiment plastikowych Easterlingów, to już by byli moi ;)
-
Które jednostki z armi Morii uznawane sa za bohaterów?
Posiadam trolla jaskiniowego, kapitanów, bębniarzy i króla goblinów. Chce grać z zasadą że 250 punktów armi moga być bohaterowei. Tyle że nieiem którzy to (choć jestem prawie pewien że królik nim jest)
-
tylko Durburz, jest prawdziwym bohaterem
reszta to dowódcy, ale ich równierz zalicza się do bohaterów, tylko tzw bezimiennych. Np na turniejach w krakowskim bardzie można zwykle kożystać tylko z bezimiennych bohaterów.
-
Czy trolla albo bębniarzy zalicza sie do tych 250 punktów na bohaterow?
chyba sobie tak nie pogram bo zwykłych goblinów mam tylko 170 punktów :cry:
-
nie
-
mam pytanko: ilu jest orków z łukami w pudełku "Mordor orcs"?? Na logikę powinno być 8, tak, jak to jest w większości inszych zestawów, ale na fotkach na GW itp widać 7...
-
jest tylko czterech :/
-
na 24 orków jest tylko 4 łuczników?? o w mordę jeża... to jak oni pokazują tą zawartośc :wall: ... dobrze, że się spytałem... to jak w ogóle wygląda podział figsów i ich uzbrojenie??
z góry dzięki
-
8 z włóczniami
8 z bronią jednoręczną i tarczami
4 z bronią dwuręczną
4 z łukami
-
hmmm... to właściwie nawet nieźle... i tak chciałem postawić w swojej armii na łucznicze zdolności HaRadRimów... a tutaj przynajmniej da się kilku orków przerobić na bardzo ładnych i przydatnych morannonów :)
a czy będę zbyt dociekliwy, jeśli spytam, ile póz się powtarza? (to znaczy, czy jest 12 figurek po dwie czy jak)
dzięki wielkie
-
tak, sa dwie identyczne wypraski, kazda po 12 poz
tyle, ze niektore roznia sie tylko twarza :/
to akurat w orkach nie razi, bo mozna ich roznie pomalowac
-
Tak masz rację, są dwie ramki. Ponadto jeżeli nabędziesz box haradrimów to będziesz miał dokładnie 1/3 łuczników (48 figurek, w tym 16 łuczników - 4 orków i 12 haradrimów).
Tak na marginesie to box orków polecam ponieważ, są w nim naprawdę świetne figurki np. ork z dwuręcznym toporem.
-
no to dobrze :) mam zamiar niedługo nabyć orki... a pytałem tak dokładnie dlatego, że mam (modelarską) niechęć do powatrzających się, takich samych figurek :) także dzięki wam dowiedziałem się, że będę miał do przekonwertowania jedynie 12 typa :D część się zrobi na Morannony, inne po prostu się "pomiesza" ze sobą i takie tam ;)
dzięki wielkie za pomoc 8) przynajmniej teraz wiem, co mnie czeka
P.S. a apropos tego o łucznikach, że po zakupieniu Haradrimów i orków będę miał równo 33%.... to nie całkiem tak będzie :) bo Haradów też poprzerabiam, i to tak, by wśród nich samych było 16 uzbrojonych w łuki wojowników... a w tych 16 jeszcze kilku z włóczniami... ale to nie na ten temat ;)
jeszcze raz dzięki!
PozdRawiam
-
Proszę doradźcie mi co dokupić abym mógł stworzyć grywalną armię zła na 500 punktów . Do dyspozycji mam wszystkie figurki z gazetek w tym jednego pikiniera uruków przerobionego na chorążego. Do wydania mam maksymalnie 90 zł. Armia nie musi być klimatyczna
-
Hmmm jak na razie w gazetce miałeś 12 goblinów, 10 uruków (jeszcze 10tka) Lutrza i Sarumana, najsensowniejszym wyborem byłoby granie właśnie nimi, teoretycznie masz jak na razie
10 *11 => 110 pkt (ew.220) nie wiem czy już wyszedł drugi numer z Uruk-hai
150 Saruman
65 Lurtz czyli 325 - 435
czyli albo masz teoretycznie armie na 500 pkt (jeszcze sztandarowy) i wtedy możesz sobie zaszaleć i kupić dwa blistery berserkerów/kuszników albo Grime i jeden blister
drugi wariant to box Uruków lub orków to wtedy raczej dobijesz do 500 pkt, najlepiej wejdź sobie na Bard.pl albo cytadele i popatrz na ceny
-
Her.
do uruków był jeszcze kapitan i ugluk, którego właśnie kończę malować.
-
No, a ostatnio nawet dorzucili Grishnaka+card insert of Mordor Orcs
-
dali w prezencie bialasa.... a moze tak cos dla zla w ramach akcji dnia dziecka? taki nazgul konno......
-
Ja w numerze bonusowym, chętnie bym ujrzał, WichKinga z ROTK :) Taki z maczugą i mieczem, strasznie mi sie ten model podoba, szkoda, że narazie nie jest w moich planach zakupowych bo gram dobrem :P
-
8) ja tyko teraz czekam na faramirka,,,gimliego,,,,haldira :)
-
No- Haldir nie byłby złym pomysłem
-
No włąśnie mogli by wydać znów jakiś numer specjalny, ale tym razem coś do zła np. jak już to było wcześniej wspomiane nazgól na koniu...... a wogóle coś wiadomo o wydaniach specjalnych na zachodzie?
-
nazgól
kto? ;)
coś wiadomo o wydaniach specjalnych na zachodzie
według tej (http://www.jediwars.com/openwiki/owbase/ow.asp?Publications/BattleGamesInMiddleEarth) strony byl tylko jeden numer specjalny
-
Dobra mała literówka :x :oops: (troche mi głupawo), ale to dobrze bo widać, że ktoś to "uważnie" czyta..... Mógłbym poprawic post, ale go zostawie, niech dzieciaki mją ubaw... :P
-
No NazgÓl nie byłby głupi ;)
Swoją drogą- figurki fajnie, ale czytaliście te gazetki? ;P
Normalnie błąd na błędzie, braki w informacjach i wogole :P
Ja nie wiem jak Ci ludzie mają na podstawie tego miesięcznika nauczyć się grać ;D
-
Dobra mała literówka :x :oops: (troche mi głupawo), ale to dobrze bo widać, że ktoś to "uważnie" czyta..... Mógłbym poprawic post, ale go zostawie, niech dzieciaki mją ubaw... :P
jesli o mnie chodzi - przepraszam, czasem czepiam sie literowek :/
Ale zauwaz, ze bylo to tylko 'przy okazji'
-
Co do gazetek to nie wiem jak u was, ale mnie strasznie denerwują "gazetkowcy", tzn ludzie którzy czytają gazetkę i myślą że to wystarczy.... na turniejach to już pierwsze pytanie jak gościa nie znam, skąd się uczyłeś zasad, a potem porfilaktycznie ide po rulebook i słownik angielski żeby potem nie chodzić
-
Co do gazetek to nie wiem jak u was, ale mnie strasznie denerwują "gazetkowcy", tzn ludzie którzy czytają gazetkę i myślą że to wystarczy.... na turniejach to już pierwsze pytanie jak gościa nie znam, skąd się uczyłeś zasad, a potem porfilaktycznie ide po rulebook i słownik angielski żeby potem nie chodzić
Dobra metoda - trzeba by ją opatentować. :lol:
-
Ba :P
Ja to uwielbiam usiąść i poczytać te głupie gazetki :P
W jednym numerze znalazłem aż 4 błedy merytoryczne i 2 techniczne ;D
Normalnie yazdaaaaa ;D
-
W ostanije gazetce też jest lufa jak stodoła co do zasad sztandaru królewskiego Rohanu trzymanego przez Gamlinga.
-
Ja bym sobie zagrał w LOTR on-line słyszałem że ma coś takiego wyjść ale by była jazda!! :twisted: :twisted:
-
łee, to już byłoby cienkie. Ja gram w lotra i wydaję na niego tyle kasy dla tego że to jest prawdziwy bitewniak. Takto grałbym w Warcrafta...
-
Pamiętaj że każdy ma swój gust :bored:
-
Takto grałbym w Warcrafta...
Chyba Warhammera ;)
WarCraft to przecież zupełnie inna bajka ;)
-
Apropo bajek:
co jest wg was lepsze Warcraft3 TFT czy Warhammer???(możliwy błąd)
wg mnie multi warcrafta wygrywa ! (ah te klany ;) )
-
z takimi dyskusjami zapraszam na gildię gier komputerowych
A tak na marginesie jest komputerowy lotr w stylu WC i jest IMO lepszy.
-
Jeżeli mowisz o grze War of the Ring To całkowicie przychylam sie do twojej opinii.
-
Ja wolę WarCrafta :)
WotR mi do gustu nie przypadł zbytnio... Czekam na BFME :)
-
panowie, nie jestem obczajony w LOTR'ze (troche tam nie mam możliwości do gry) i mam pytanko. Jak się prezentują Easterlingowie?? Napiszcie z łaki swojej wasze "doświadczenia" z nimi jestem bardzo ciekawy
-
Więc tak, puszki jak Minasi czyli dość duża obrona, możliwość używania włóczni, kapitan z bronią półtoraręczna i w sumie tyle bo więcej ich nie ma....
-
Jesli ci chodzi o wyglad to wedlug mnie bardzo fajnie, nie widzialem ich ale mozesz sobie obakac na zdjeciu
http://uk.games-workshop.com/thelordoftherings/uk/returnking/catalog/darkness/easterlings.htm
http://uk.games-workshop.com/thelordoftherings/uk/returnking/catalog/darkness/easterling-command.htm
-
Czekam na BFME
to bedzie objawienie... ;)
-
Tobie i tak nie pójdzie ;)
I chyba dobrze o tym wiesz :P
Ale kuniec offtopa
Ja mam mieszane uczucia do Easterlingów.
Są metalowe, a jeśli trzeba już kupować mordorskie metale, to zdecydowanie lepiej zainwestować w Morannony, bądź Uruk-Hai :)
Silniejsze, a cena w złotówkach taka sama ;)
-
Masz rację, ale popatrz na to od strony estetycznej i kolekcjonerskiej, oddział esterlingów bardzo dobrze komponuje sie z figurkami mordorskimi. Co do taktycznych aspektów ich użycia dobrze współgrają z maronnami (pierwszy szereg esterlingowie drugi marannony)
-
Dokładnie Darulus czemu wszyscy zbierają standard i ustawiają się na powergamerowską armię, a nie to co im się podoba, a pożniej wymyślać taktykę i dostosować ją do czegoś nowego, a nie uciekać w schematy :)
-
Pamiętajmy, że nasza gra to tylko zabawa i rozrywka. Przy organizacji swojej armii Mordoru biorę pod uwagę oprócz efektywności bojowej także inne walory wspomniane wyżej. Ja osobiscie mam 8 esterlingów, w tym kapitana i sztandarowca, a poza tym także marnnonów (3 mam zamiar dokupić jeszcze 3) oraz uruków mordoskich (również 3 oczywiscie dokupię jeszcze 3). Podstawą komponowanej przez mnie ekipy mordorskiej będą oczywiście trole i zwykłe orki.
-
Witam,
jestem na etapie budowania armii Mordoru, ale w chwili obecnej liczy ona ok. 30 orków (w tym 2 kapitanów i sztandar) oraz 23 Easterlingów. Nic na to nie poradzę, ale Easterlingowie są po prostu bardzo ładni, chcociaż, mają trochę gorsze parametry od Marnnonów.
Pozdrawiam,
Kalins
-
Kiedy mi się PG najbardziej podoba :P
A w mojej armii goszczą :
zresztą zobaczycie na bazyliszku ... :eek:
-
Mój Mordor jest lekko nietypowy a właściwie będzie narazie moge powiedzieć że będzie "kawaleryjski nie do końca" ;)
-
Lu-trz, szykujesz coś ciekawego, jakąś niespodziankę :? Jako reprezentant sił ciemności, proszę uchyl rąbka tajemnicy, może coś wykorzystam :twisted:
-
Cholercia tez jestem ciekaw ;)
-
A co mi tam :
Będziecie mieć
6 Kowboi na tyłach :eek:
12 Ochroniarzy na skrzydłach :giggle:
4 tyczkarzy rozsianych gdzie niegdzie :oops:
27 kiboli z różnym sprzętem :o
1 specjalistę ds. Voo Doo dokładnie tam gdzie będzie najbardziej potrzebny :?
Czyli grupę 50 kibiców wiwatujących moje sławne rzuty kostką (10 rzutów - 6 szóstek) - te rzuty to najmocniejsza strona mojej taktyki :P
-
Aluzju poniał. Białaja łarmia łokiej.
Tak na marginasie najbardziej podobają mi się kowboje i specjalista od voo doo
-
Waw 8)
A u mnie 18 miluśinskich z piórami :o
13 leśnych ludków :eek:
2 gajowych :P
1 kochający inaczej :twisted:
14 sardynek :D
-
Ciekawe, u mnie jest:
1kierownik budowy
6 operatorów koparek ręcznych
6 operatorów kołkowców
3 operatorów koparek
6 chłopców chodzących po piwo
19 murarzy, w tym 7 z kielniami i 12 ich pomocników
-
Ja nei za bardzo mam armie klimatyczną
10 uruków z mieczem i tarczą
10 uruków z piką
3 berseków
2 warg ridersów
10 orków
saruman
lurtz
Capt uruk hai
to był isengard a z reszty to mam
gotmoga na wargu
nazgula na bestyjce
24 gobasy
chce mieć jeszcze więcej uruków minimum 20 następne i potem sie zobaczy
-
Zbieram Isengard i chcę dokupić:
9x berserker
1x szaman
Jak myślicie dobrze robię?
A oto moja armia:
25x uruk-hai (miecz i tarcz)
23x uruk-hai (pika)
2x sztandar (konwersja)
2x kapitan uruk-hai
1x Saruman
1x Lurtz
1x Ugluk
Z gazetek kupie:
1x Grima
10x uruk-hai (oblężniczy)
1x berserker
6x jeźdźców wargów (mają być podobno plastikowi :?: w gazetce )
1x Szarku na wargu (ale wątpie żeby dali, chociaż może w numerze specjalnym)
-
Jak dla mnie dobrze 8)
-
Fajna armia, a jeszcze fajniejsze plany. Tylko zastanów się jak to sensownie złożyć w rozpiskę. Może sie okazać, że nie trzeba będzie kupować wszystkich opisanych tu figsów. Chyba że kolekcjonersko :)
-
Zbieram Isengard i chcę dokupić:
9x berserker
1x szaman
Jak myślicie dobrze robię?
A oto moja armia:
25x uruk-hai (miecz i tarcz)
23x uruk-hai (pika)
2x sztandar (konwersja)
2x kapitan uruk-hai
1x Saruman
1x Lurtz
1x Ugluk
Z gazetek kupie:
1x Grima
10x uruk-hai (oblężniczy)
1x berserker
6x jeźdźców wargów (mają być podobno plastikowi w gazetce )
1x Szarku na wargu (ale wątpie żeby dali, chociaż może w numerze specjalnym)
Kupiłem co miałem kupić i tak sobie myśle, że na 5oo punktów i nie tylko przydało by się troche mięska :D mam zamiar dokupić 24 orków. Chyba dobrze robie no nie ?
-
Miesko przydaje sie szczegolnie do zaslaniania drozszych jednostek (Urukow, Berserkerow) przed strzalami Elfow :D Na 500 pkt. to tu juz chyba jest? ;-)
Nie sadze, zeby dali do gazetek 6 jezdzcow na wargach z plastiku. Moze dadza jednego metalowego. Poprostu nie ma takich form.
-
ale bedą :) (formy)
-
już są, Encaitar :) przespałeś nowinki o "Scouring the Shire"?? tam są właśnie plastikowi WaRg RideRzy, także mogłyby się okazać prawdą dawne zapowiedzi o zamieszczeniu ich w gazetce, chociaż i tak w to wątpię...
ale co tam, prawdopodobnie koło lutego będą w sklepach, a to i tak "tylko" 72 zety za szóstkę bestyjniaków z dodatkowym uzbrojeniem itp 8)
czyli bez porównania lepiej niż z blisterkowymi
-
Jest ich tylko 6 ,a ja myslałem że 12 jesteś pewien KędzioR_vo ?
-
prawdopodobnie będzie 6... tak samo, jak Rochańczyków konnych... pewien do końca nie jestem, ale wielką niespodzianką byłoby wsadzenie w boxa większej liczby wargowców ;)
pamiętam, że na jakiejś fotce widziałem wypraski z jeźdźcami i było ich sześciu... ale nie pamiętam, gdzie
PozdRawiam
-
Słuchajcie mam dylemat:
Mianowicie chce w przyszłości zacząć zbierać figurkowego LOTRa ale mam wątpliwości co do armii-która z następujących jest mocniejsza:Harad czy Isengrad :?:
-
aleś zadał trudne pytanie ;) A to moja trudna opinia ;)
te armie są krańcowo różne - w Isengardzie masz silne, twarde szeregowe jednostki (uruki), świetnych berserkerów, mobilnych warg riderów, Sarumana, pikinierów, kuszników... i wiele więcej
a Harad na razie jest mało "rozwiniętą" armią, ale też ma swoje plusy - dobrych łuczników z zatrutymi strzałami, dość tanią punktowo kawalerię (ale niestety metalową więc drogą pieniężnie), ciekawego Hasharii... z tym, że minusem tej armii jest niski poziom obrony... no i Mumak :D :lol: :D hehehe
na zakończenie - wielu ludzi zbiera Isengard, więc na pewno byłbyś oryginalniejszy grając Haradem... a jesli dodałbyś do istniejących oficjalnie jednostek te z WhiteDwarfa... 8) to powinno być dobrze 8)
PozdRawiam
-
A czy jednostki Umbaru są mocne i jak sprawuje się właśnie słynny "mumak"
-
nie jestem autorytetem w tych sprawach i nie mam za bardzo pojęcia, jak się w walce sprawują Umbarowcy, ale akurat zapowiadają się nieźle...
a co do mumaka, to powołując się na zdanie innych - jest stratą punktów ;) bo kasy to może nie - przynajmniej figurka jest ładna :D kiedyś chcę kupić, ale pewnie tylko kolekcjonersko, no, chyba, ze pogram nim na jakimś płaskim terenie, coby się bierdactwo nie martwiło o wzniesienia, i tak, aby przeciwnik nie miał łuków o sile 3 ;) niesztety jego wartość D=7 nie zapewnia mu wystarczającej ochrony przy ostrzale większej ilości łuków...
dobra, kończę te moje wywody :lol:
poczekaj na kogoś mądrzejszego ;)
-
jak sprawuje się właśnie słynny "mumak"
beznadziejnie, jest formalnie i praktycznie skopany i jego wystawianie ma sens jedynie, gdy masz pewność że przeciwnik gra armią o średniej S żołnierzy 2 i nie ma łuków
-
i że bedziecie grali na plaskim, bezdrzewnym terenie, najlepiej na jakims wielkim pustm polu.
-
i że bedziecie grali na plaskim, bezdrzewnym terenie, najlepiej na jakims wielkim pustm polu.
Nie rozumiem dlaczego tak sądzicie :?: Mumak jest bardzo dobry jak umie sie go wykorzystać poprawnie :)
Pozdrawiam :D
-
i że bedziecie grali na plaskim, bezdrzewnym terenie, najlepiej na jakims wielkim pustm polu.
Nie rozumiem dlaczego tak sądzicie :?: Mumak jest bardzo dobry jak umie sie go wykorzystać poprawnie :)
Pozdrawiam :D
-
Sorry :!: Ale jakimś cudem wysłały mi się 3 posty naraz :? Proszę moda o usunięcie dwóch (czyli tego i poprzedniego ;) )
-
Dopiszcie mozliwosc tratowania drzew i wchodzenia na pagorki a uznam, ze mumak jest calkiem niezly.
Bez tego - kompletnie nieprzydatny.
-
Hm...tak sobie to przemyślałem, ten spór i pozwoliłem sobie porównać zalety i wady tego słonika...:
Zalety:
- siła 9 (the best) z trzema atakami, przy tratowaniu, to jest chyba jedna z najpotężniejszych zdolnośći (obok zamachu Saurona) niszcząca połowę armii w jednej turze - 20 cm, to zasięg niezły, a 3+ na zabicie przy 3 kościach? rzeź jeśli dołączymy zbrojne kły
- strzelcy na howdah - załoga łuczników to naprawde fajna sprawa, można nieźle pomanewrować mumakiema łucznicy potargają wrogie jednostki
- żywa wieża oblężnicza :) - brać go na oblężenie, dobra rzecz - jako bonus taran z siłą 9 - master
- 10 żywotności - jeśli nie weźmiemy aż tak bardzo pod uwagę 7 obrony, co nie jest aż tak bardzo mało, to jednostke ubić ciężko :p
- automatyczne zdawanie męstwa załogi i mumaka (nie licząc paniki) - każdy wie, że sprawa przydatna
- odporność na czary psychologiczne
- pare pomniejszych dodatków, jak powalanie, wzbudzanie strachu, brak wycofywania po przegraniu walki itp.
Wady:
- no zdecydowanie wg mnie największą wadą tego byczka to cholerna panika po ranie - rzeź jak nic, na dodatek 2 męstwa :( ale można coś na to poradzić (manewry w centrum pola bitwy, i trzymanie zdala od własnych wojsk) (tak naprawde jedyna rzecz, która w sumie powoduje we mnie reflekcje nad jego wystawieniem i skutecznym spisaniem na polu bitwy)
- obrona 7 :( , ale co chcieć od takiego stwora? W końcu skóra dużo mu nie da bez metalowej ochronki, chociaż jeśliby się zastanowić ile on mógłby mieć cm grubości skóry - z pół metra w najgrubszych miejscach luzem, to troche syf. Ale przy nim jeden obrony więcej to z 50 pkt. (a może i pokaźniej) więcej kosztu, nikt by go nie wystawiał. :)
- walka, 4 walki to troche zdeczka mało jak na niego, bo elf rzuci 6 i co? jak dla mnie to za mało jak na niego
- 3 ataki - hm... zważając na jego 4 łapki (czyt. kolumny :D ) i kilka pokaźnej wielkość kłów (czyt. mała skocznia narciarska ;) ) to ataków faktycznie mało, ale co jakby miał ich więcej (słoń w składzie porcelany - olifant w składzie wojowników dobra) - siła 9 musiała je obniżyć
Podsumowując: więcej widze z niego pożytku niż problemów. Na dobrą sprawe kosztuje niewiele więcej (bez załogi of koz) niż taki Gandalf Biały z osiołkiem. Na 500 pkt. - chyba bym się nie odważył - 1000?. Jak najbardziej...
-
Jeśli chodzi o płochliwego słonika-zdrajcę to IMO jest on maksymalnie beznadziejnie zrobioną jednostką. Podczas, gdy da się jakoś przeboleć wszystkie te jacksonoweskie modyfikacje, genialny wytfurca zasługuje na główną nagrodę w konkursie na najbardziej skopaną adaptację czegokolwiek, dając taki profil i zasady specjalne olifantom, które niewiadomo dlaczego przechrzcili na mumakile. Na pohybel!
-
Podsumowując: więcej widze z niego pożytku niż problemów. Na dobrą sprawe kosztuje niewiele więcej (bez załogi of koz) niż taki Gandalf Biały z osiołkiem. Na 500 pkt. - chyba bym się nie odważył - 1000?. Jak najbardziej...
Zastanówmy się na tysiąc punktów w dobrej rozpisce jest około 90-100 jednostek co daje nam 30-33 łuczników - jeżeli weżmiemy pod uwage że są to rangerzy trafia 20-22 co daje 1,5 rany na ture (około) przy elfach jest to 3 rany z hakiem przy Cytadelach też (troche mniej):D
Teraz wez pod uwage zanim napiszesz cos podobnego że Mumuś nie wchodzi do Lasu i na wzgórza gwarantuje ci ze zaden z moich żołnierzy nie będzie na otwartej przestrzeni - to tyle mojego
-
Fakt, ale jak wybierzesz 90-100 jednostek do armii za 1000 pkt, to będziesz miał samych podstawowych wojowników, co bez herosów i jakiegoś lepszego wspracia jest więcej jak idiotycznym pomysłem. Mumak może wchodzić przeciez na wzgórza, z tym że jako trudny teren czyli 10 cm. Wszystko też zależy od wielkośći planszy i taktyki grania, jeśli np. jesteśmy bierni wobec tych łuczników i nie przemy naprzód. Mumak zda panikę na 2 z 5 ran, więc jeśli chodzi o panikę to faktycznie nie jest aż tak źle. Gorzej z żywotnością. Najważniejsze to żeby go zdala utrzymać od swoich, ale na Howdah też są łucznicy, jak sobie zakupimy, więc oni mogą usunąć wrogich strzelców. Moja decyzja zależała by właściwie od terenu, ale rzeczywiście masz rację jeśli z tymi łucznikami (tyle że jak wspomniałem debilstewm jest branie samych wojowników elfów na 1000 pkt., a jeśli chodzi o turnieje to na większośći wymagane jest posiadanie przynajmniej jednego hera)
-
Prosze poczytaj zasady do Mumaka - tłumaczenie Glora lub orginał - a potem mów ze mumak chodzi po trudnym terenie czy po wzgórzach-jeżeli tak twierdzisz to albo nieznasz zasad albo.... a rozpiska na tysiąc punktów ponizej 80 jednostek - prosi się o masakre
-
a rozpiska na tysiąc punktów ponizej 80 jednostek - prosi się o masakre
Wogóle się z tobą nie zgadzam. Na tysiąc punktów można zrobić zarąbistą armię z 65 jednostkami. Chyba że masz na myśli Morię, to mogę się zgodzić.(albo jeśli chodzi Ci o rozpiskę na Harad z jednym mumakiem z tą twoją strategią "łuczniczą", ale w normalnych bitwach to twoja 80 osobowa armia się prosi o masakrę)
Hm...A co zrobisz jak na 1000 punktów wejdą 3 mumaki? Wtedy strzały Ci tak dużo nie pomogą.
-
Jak na 1000 punktów wystawisz 3 mumaki, to straty po stronie Xioza będą niewielkie. Ogólnie mówiąc: ustawi się na wzgórzu i wystrzela najpierw "załogę" a potem zmusi mumaki do odwrotu. (Albo odwrotnie ;) )
Poza tym, moim zdaniem 65 jednostek to ilość dobra na jakieś 700 pkt, a nie na 1000. (Elfów to trochę mniej.) Jeżeli myślisz, że jak wystawisz 3 podpakowanych bohaterów i 63 inne figurki i wygrasz z 1 bohaterem i (chociażby) 79 jednostakami (piechoty), to się mylisz (szczególnie, że chodzi o Xioza ;) )
-
Poza tym, moim zdaniem 65 jednostek to ilość dobra na jakieś 700 pkt, a nie na 1000.
Maks. przepisowych jednostek dobra (według Ligi Wa-wy) to 60 jednostek. Jak tam wsadzisz jeszcze 5??
A 3 Mumaki na 1000 punktów to czyste samobójstwo... Był taki jeden, co sądził że jak bedzie miał Mumaka to wygra turniej Bazyliszka. Xioze załatwił go stratą 1 rangera :!:
Tak więc, zanim będziesz pytał się Xioza co zrobi gdy wystawisz 3 Mumaki na 1000 pkt, wiec, że On coś zrobi...
Aha, jak wystawisz na 1000 pkt 65 jednostek jak powiedziałeś "zarąbistych". Pokaż mi taką armię. Dobrem możbna wystawić 95 jednostek i przewaga liczebna bedzie gigantyczna (szczęgólnie gdy dobro wystawi 33% łuczników). :badgrin:
-
A 3 Mumaki na 1000 punktów to czyste samobójstwo... Był taki jeden, co sądził że jak bedzie miał Mumaka to wygra turniej Bazyliszka. Xioze załatwił go stratą 1 rangera :!:
Tak więc, zanim będziesz pytał się Xioza co zrobi gdy wystawisz 3 Mumaki na 1000 pkt, wiec, że On coś zrobi...
No to chyba tylko z tą zasadą, że mumak nie może wchodzić na wzgórza (co jest oczywiście absurdem, żeby nie mógł wejść na wzgórze, zasada pewnie zrobiona tylko dla zlikwidowania problemów na polu bitwy ze względu na jego olbrzymią podstawkę, która może przeszkadzać na stromym wzgórzu, gdyby wzięto pod uwagę realzim to albo ten ziomek miał coś z mózgiem, albo Xioze miał rzuty klasy "same szóstki").
Armie uruków na 1000 pkt. można zrobić naprawde mało liczną ale skuteczną, robiąc parę falang, kuszników i berserkerów. Do tego hero, np. Saruman, albo Lurtz i pare kapitanów i można tym wygrać.
-
Tak czy siak jest to obowiązująca zasada. Mumak na trudny teren nie wejdzie - koniec kropka.
Przy 96 jednostakch dobra, 65 jednostek ma małe szanse na zwycięstwo. Wiesz mi na słowo.
A Xioze wygrał, posiadając 13 rangerów. Co ture zadawał Mumakowi jedną rane. :badgrin: Aha, miał jeszcze Beregonda. Czysta matematyka.
-
Na młotku będzie jedna armia prawdopodobnie 700 pkt - wystaw Mumaka -sprawa się wyjaśni a rzuty były statystyczne -
-
mumak jest mięciutki jak kaczuszka, a przy odrobinie szczęścia (i kilku elfich łucznikach) można skasować nim całą armię jego posiadacza, a potem samego pluszowego słonika.
-
No dobra ok, ok - nie znałem tej zasady z wzgórzem, faktycznie wtedy mumak to syf. Daję rację. Ale faktycznie w takim wypadku trzeba by było coś z tym zrobić bo GW się nie popisało z tymi zasadami. W filmie z mumaków robiły się jeżyki, a strzały wogóle im tam nic nie robiły. Trzeba było zabijać sposobem (taktyka Eomera - przegięty był ten rzut, albo podcinanie ścięgien, tudzież zdolności spidermena - legolas ;) ).
Nie wygram 65 figurkami z 96 :?: Sorry ale nie wierzę Ci na słowo. :)
-
65 rozjedzie 96 ? Sądzę inaczej. Może mały zakładzik ? (opcja tylko dla pełnoletnich 8) )
-
65 rozjedzie 96 ? Sądzę inaczej. Może mały zakładzik ? (opcja tylko dla pełnoletnich 8) )
nie jest niestety - a już myślałem że tylko ja mam takie pomysły
-
65 rozjedzie 96 ? Sądzę inaczej. Może mały zakładzik ? (opcja tylko dla pełnoletnich 8) )
No sorry ale co możesz zaproponować 96 jednostkami na 1000 puntków?
To będą same podstawowe siły, zwykli wojacy bez herów itp. Na takie coś to można wziąć np Balroga z 64 Goblinami, albo Saurona i kilkadziesiąt orków, jak chcesz zabić Balroga lub Saurona biorąc minimum 96 jednostek?
-
Mylisz się. O ile nie grasz Elfami podstawowe jednostki Dobra kosztują poniżej 10pkt za sztukę, więc na 1000 uzbiera się trochę wolnych pkt i starczy na heroska. Nawet lepszego.....
-
No ok, ale nawet jeśli będzie to bohater, to na tego typu "lordów zła" sam na pewno nie wystarczy. Dobrze wiadomo że ciężko ubić te stwory, a szczególnie z calą masą tak słabych wojowników. Jeśli to będzie dobro z jednostkami poniżej 10 punktów, to to na pewno nie będą elfy. Więc jeśli się nie weźmie rangersów to łuki nic nie dadzą. Sama siła 3 przeciwko 10 obronie to też jest tragiczna skuteczność. Na dodatek walczące z tym potworem oddziały będą szarpane przez gobliny/orków. Magia Balrogowi robi bardzo nie wiele, z jego potężną wolą, a zamach Saurona rozwala masy wrogów w jednej turze. Nie mówię że to jest niepokonane, bo dużo zależy np. od kości czy głowie na karku, ale wątpię w powodzenie tej teorii że 65 fighterów nie zniszczy 96...
-
Policz sobie co zrobia barlogowi dwa trebusze z inżynierami w cztery tury
Co tura statystycznie jeden trafia co drugą ma na skarlet 4+ co pozwala might inzynierem jedno trafienie =5ran
Czyli 4 tury równa się....... 8)
-
OK. Fakt. Tyle że ja nie mówiłem że armią 96 jednostek nie da się zabić 65 z balrogiem, tylko że da się zabić 65 armię 96 jednostek. :)
-
Ok przerabialismy juz Maumaka i Balroga (taktyka xionza jest bardzo dobra - polozylem Balroga w 3 tury :D ), a teraz moze cos o Hasharinie.
IMO ciekawa jednostka. Ma duzo mozliwosci i niezle zasady specjalne. Tylko jak nia grac? Moze ktos podpowie jakas taktyke?
-
trochę z dala i nie samemu
-
nie zgadzam sie ten gosc ma fajne umiejetnosci i trudno go walnac a ma duzo ataków wiec jest bardzo dobrym wojem powinien obstrzeliwac tymi swoimi zatrutymi strzalkami a potem tylko dobijac :evil:
-
Ja nie rozumiem tylko dlaczego strzał z dmuchawki jest silniejszy niż rzut kamieniem i równie silny jak strzał z normalnego łuku, ale potraktuje to jako wypadek przy pracy GW :)
-
HashaRin to mój ulubiony (obok Gothmoga) bohater zła :)
jeszcze nim nie grałem, więc nie wiem, jak się sprawdza, ale jego wspomniane specjalne zdolności są naprawdę niezłe... szkoda tylko, że obronę ma jedynie 4... chociaż za to umiejętność maskowania taką, jaka wynika na przykład z używania elfiej pelerynki...
Mroofczyk, co do Twojej kwestii, to weź pod uwagę coś takiego, jak na przykład celność - można założyć, że świetnie wyszkolony członek klanu Hasharii jest w stanie z niedużej odległości (czyli takiej, jaki zasięg ma dmuchawka) trafić idealnie w miejsce, w które chce - więc siła 2 nie jest wynikiem jedynie mocy uderzenia, ale też celności - oczywiste jest, że łatwiej zabić rycerza trafiając go między płyty zbroi lub w szyję, niż zasypując gradem odbijających się od tarczy pocisków...
takie jest moje zdanie w tym temacie 8) ogólnie dobrze by było, jakbyście napisali własnie jakie taktyki radzicie stosować przy Hashu...
a, jeszcze coś - związane bardziej z zasadami, ale ze skrytobójcą właśnie - jeśli znajduje się powiedzmy 16 cm od najbliższego przeciwnika i jest delikatnie przesłonięty przeszkodą, przyjmujemy, że jest niewidoczny... i w związku z tym - przeciwnik nie moze szarżować w jego stronę? a co, jeśli Assassin strzeli w jego kierunku z blowpipe'a - czy wtedy jest "wykryty" czy wciąż można go uznawać za niewidocznego??
dzięki z góry :)
-
Mroofczyk, co do Twojej kwestii, to weź pod uwagę coś takiego, jak na przykład celność - można założyć, że świetnie wyszkolony członek klanu Hasharii jest w stanie z niedużej odległości (czyli takiej, jaki zasięg ma dmuchawka) trafić idealnie w miejsce, w które chce - więc siła 2 nie jest wynikiem jedynie mocy uderzenia, ale też celności - oczywiste jest, że łatwiej zabić rycerza trafiając go między płyty zbroi lub w szyję, niż zasypując gradem odbijających się od tarczy pocisków...
Ok, tylko że hobbici nie rzucali gorzej kamieniami niż taki Hasharin strzelał z dmuchawki. To była jedna z ich ulubionych zabaw w dzieciństwie, przez te kilkadziesiąt lat nabrali wprawy i z pewnością nie celują po zbroi ale w głowę, która jest bardzo wrażliwa na tego typu uderzenia. Byli w tym bardzo obeznani i celnie rzucali.
Wg mnie powinna ta dmuchawka mieć siłę 1, ale więcej specjalnych zdolności niż tylko zatrucie np. spowolnienie czy coś w tym rodzaju.
:p
-
no tak, ja bym trochę zmienił zasady tyczące się trucizny i jej działania, ale dobra, nie ten temat i nie ten świat ;) chyba się GW na moje przeróbki nie zgodzi :P
P.S. Mroofczyk, ale jednak nie porównuj rzucania kamieniem do strzelania z dmuchawki :p to pewna różnica zarówno w pocisku, jak i celności ;) zresztą, mało ważne ;)
-
Ok, tylko że hobbici nie rzucali gorzej kamieniami niż taki Hasharin strzelał z dmuchawki. To była jedna z ich ulubionych zabaw w dzieciństwie, przez te kilkadziesiąt lat nabrali wprawy i z pewnością nie celują po zbroi ale w głowę, która jest bardzo wrażliwa na tego typu uderzenia. Byli w tym bardzo obeznani i celnie rzucali.
nie no jasne kamienie powinny kosić przeciwników, jak w tej przygłupiej scenie z filmu... litości
-
O jaka scene ci chodzi?
Kamienie to byla przydatna bron podczas oblezen, a hobbici rzeczywiscie rzucali nimi niezwykle celnie.
-
Ok, tylko że hobbici nie rzucali gorzej kamieniami niż taki Hasharin strzelał z dmuchawki. To była jedna z ich ulubionych zabaw w dzieciństwie, przez te kilkadziesiąt lat nabrali wprawy i z pewnością nie celują po zbroi ale w głowę, która jest bardzo wrażliwa na tego typu uderzenia. Byli w tym bardzo obeznani i celnie rzucali.
nie no jasne kamienie powinny kosić przeciwników, jak w tej przygłupiej scenie z filmu... litości
Nawet sobie pojęcia nie zdajesz co taki mały kamień może zrobić jeśli się nim tylko celnie i silnie rzuci w głowę (dla hobbita to nie problem). Chyba masz małe pojęcie o historii.
-
Parafrazując Mroofczyka : Daffit i Goliat ;)
-
Wydaje mi się, że chodzi o scenę ataku Entów na Isengard. W której to jeden z hobbitów zabija(chyba) orka właśnie takim kamyczkiem.
Pozdro!
-
W Helmowym Jarze Rohirrimowie też używali kamieni(obrona bramy)i całkiem nieźle im to szło.
Fakt faktem że nieco większych ;)
-
taaa... to może powiem, że przecież "kamyczkiem" może też rzucać na przykład troll i taki "okruszek" ma siłę 8? :lol: :lol:
ta dyskusja jest trochę bez sensu :p
a mieliście pisać o HashaRinie! 8)
-
Przegladajac moj spis zauwazylem, ze w numerze 56 gazetki ma byc Gothmong foot!? Czy ktos wie cos wiecej i czy to prawda? Przeciez on jest tylko w mega zetawie za kosmiczna cene!
pozdrowienia
-
Możliwe. W DeA dają takie "niespotykane" figsy (Ugluk, sztandar Rohanu)żeby zachęcić do kupywania, niezła reklama dla numeru.
-
Jeszcze większą reklamą dla numeru gazetki byłby Aragorn King on foot. :lol:
-
nie zgadzam się :D AragoRn to słabiak, a już w ogóle ten w wersji Kingozaura Rexa... w dodatku szpetny jest i obleśny, nie to co Gothmog - ten wprost przeciwnie, piękny, młody, szlachetny, dobry, kulturalny, miły, ujmujący...
:evil:
poza tym, mieliście ludzie o HashaRinie pisać :x
widzę, że i tak z tego nic nie wyjdzie...
P.S. Draugdin-moje kondolencje. Wstawać w niedzielę o 6 rano :lol: to jest straszniejsze od Arweny wspartej oddziałem hobbitów :lol:
-
Dokłasnie aragorn to cienias :badgrin: Sam mam gothmonga i bardzo mi sieo podaba moja kolekcja to też:
-Hasharin,
-12 x Haradrimowie łuk
-12 x Haradrimowie włócznia
-15 x Uruk hai miecz
-14 x Uruk hai pika
-1 x Uruk hai sztandar
- Lurtz
- Kap.Uruk hai
I jeszcze raz aragorn to cienias :D
-
Co do wspomnianego Hasharina to gralem nim mniej - wiecej tak: samotnie sobie podchodzi do wrogiego bohatera (najpierw trzeba sie pozbyc obstawy), Saruman z daleka rzuca Transfix, a Hasharin konczy sprawe za pomoca swoich szyletow i trucizny :D Jeszcze lepiej jak Hasharin ma wsparcie bo moze miec nawet 5 atakow przy przerzucie do naprawde duzo.
-
jaki Saruman?? :D co Ty za mieszankę robisz? fuuu :p ja chcę grać Mordorem z domieszką Haradu, a nie jeszcze tam Isengardzkie pomioty wciskać ;)
no i pięciu ataków w czystej armii to Hash nie uzyska... cztery to maks - ze wsparciem włócznika... bo z tego pamiętam, to dana jednostka może być wspierana tylko przez jedną jednostkę, no chyba, że jest jeszcze pika, wtedy mamy dwie... ale ogólnie pomysł puszczenia go samopas na łowy jest niezły...
chociaż, jeśli dodamy jeszcze obstawę, na przyklad włócznika, to już wróg będzie go widział i moze atakować...
a tak, to samotnego Hasha nikt nie zobaczy, no chyba, że sie zbliży na te 14 cm :)
PozdRawiam
-
To byl eksperyment. Nie gralem swoja armia i Saruman, Harad, Uruki... wszystko co bylo pod reka :D
Bialego Czarodzieja mozna zastapic Nazgulem, ale to juz gorszy efekt.
Co do wypuszczania Hasharina na lowy to wlocznik nie ma nic do rzeczy, tyle, ze lucznicy Dobra go zastrzela (ale Hasharin nadal jest niewidzialny).
-
Co do Gothmoga, to porownajcie go sobie do Imrahila. Strasznie to niesprawiedliwe...
-
BeRegondzie, a widziałeś kiedyś coś sprawiedliwego w LotRZe? :x spójrz chociaż na elfy, GilGalady czy inne takie... albo na Daina Ironfoota... ten jest nie dość, że od Gothmoga tańszy, to jeszcze zdecydowanie przewyższa Lejtnanta Minas Morgul pod względem obrony, odwagi, jeszcze ma Barac0śtam ;) ech... tylko se w łeb strzelić...
z elfiego łuku :lol:
-
Z kuszy byloby poreczniej- po zaladowaniu wystarczy nacisnac spust :lol:
-
Co wy sie tak czepiacie tego Aragorna. Mi sie ta figurka bardzo podoba. Piesza figurka Gothmoga też jest ciekawa ale po co te niepotrzebne przycinki?
-
Swoją drogą - czy aby nie będzie też figurki pieszego Aragorna-Króla?? Wydaje mi się, że coś też o tym było....
-
W moich zrodlach pisze tylko "Aragorn the King ROTK", ale nie pisze jaki :D
-
Ponoć miał być w wersji pieszej ale gdzieś około 75 numeru a nus z niepotwierdzonych źródeł może ich wyjść o kilka numerów mniej niż na zachodzie.
-
Pieszy Aragron the King jest w boxie za jakies 800 zł "Warriors of Pelennor Fields"....ale ma być w 75 numerze DeA
-
Przy obecnym kursie za niecale 600 zl :D
Takiego Aragorna to bym sobie zakupil..., ale by bylo... :roll:
Tak wogole to nie mowcie, ze to cienias bo jak go ktos zobaczy to juz ma miekie nogi i dlatego wlasnie sie go boja.
-
Przy obecnym kursie za niecale 600 zl :D
Takiego Aragorna to bym sobie zakupil..., ale by bylo... :roll:
Tak wogole to nie mowcie, ze to cienias bo jak go ktos zobaczy to juz ma miekie nogi i dlatego wlasnie sie go boja.
Cienas hmhn - ja tam go bardzo lubie zwłaszcza jak go ktoś z pełnym wyposarzeniem weżmie na 500 - 700pkt - 1,5godzinki zero stresu i masakra w kieszenii :D
-
Cienas hmhn - ja tam go bardzo lubie zwłaszcza jak go ktoś z pełnym wyposarzeniem weżmie na 500 - 700pkt - 1,5godzinki zero stresu i masakra w kieszenii :D
A co powiesz na 1000 - 1200 pkt. - Aragorn full i Gandalf Bialy? Wtedy tez jest masakra tylko nie tej strony :D
-
A co powiesz na 1000 - 1200 pkt. - Aragorn full i Gandalf Bialy? Wtedy tez jest masakra tylko nie tej strony
Dożucając Borka z flagą i Imbrahila, a armie złożyć na guards of fountain, faramir rangers, knight dol amrot i dożucić trebuczeta (albo avenger'a) dziure zapełnić minasami:?:
Mogła by być ciekawa rozgrywka. :D
Sorry za poprawki :D
-
IMHO - 1200 mówisz Biały i Aragorn = około 500pkt zostaje 700 z małym haczykiem - jakoś nie boleje i raczej wątpie w masakre :D
Na 1000 wygląda to jeszcze gożej masz wtedy 5o pare jednostek na moich 100 lub 70 parę na moich 120 :D
powodzenia :D
-
Tak szczerze mowiac to wolabym Radagasta i np. Trebucheta:
- Aragorn; Anduril, c.zbroja, koń (270)
- Radagast Brązowy (150)
- Gondor Battlecry Trebuchet; 2x dodatkowy zalogant (124)
- 20x Knight of Dol Amroth; tarcza, miecz (180)
- 15x Wood Elf; Elfi łuk, włócznia (150)
- 15x Warriors of Minas Tirith; tarcza (120)
994 pkt. 57 jednostek
Moglo by byc cos takiego. Mino wszystko nigdy bym nie zagral taka rozpiska (chyba, ze jakas towarzyska bitwe...), bo za malo radosci z gry czyms takim :|
-
Tak szczerze mowiac to wolabym Radagasta i np. Trebucheta:
- Aragorn; Anduril, c.zbroja, koń (270)
- Radagast Brązowy (150)
- Gondor Battlecry Trebuchet; 2x dodatkowy zalogant (124)
- 20x Knight of Dol Amroth; tarcza, miecz (180)
- 15x Wood Elf; Elfi łuk, włócznia (150)
- 15x Warriors of Minas Tirith; tarcza (120)
994 pkt. 57 jednostek
Moglo by byc cos takiego. Mino wszystko nigdy bym nie zagral taka rozpiska (chyba, ze jakas towarzyska bitwe...), bo za malo radosci z gry czyms takim :|
Strasznie klimatyczna :D
Ale pomyśl że trafisz na Sarumana z Grimą ( nie postrzelaż z Trebushy)
Dotego jakies orki z łukami ( zrobią vo0lley - ty nie zrobisz :D ) panowie kusznicy tak z 12-15 i panowie B w liczbie 15> :D troszkę pik no i gdzieś z tyłu pan Sharku z kolegami co by sie włączyć jak już will skończy się brązowemu panu :D Zamiast Kuszników albo i mogą być też jakieś balisty uruckie (za marne 65pkt)
A najbardziej smieszne z tego jest że ta armia jest Klimatyczna :D
-
Mino wszystko nigdy bym nie zagral taka rozpiska (chyba, ze jakas towarzyska bitwe...), bo za malo radosci z gry czyms takim :|
Strasznie klimatyczna :D
No wlasnie. Nie podobaja mi sie takie armie i nie zamirzam grac czyms takim, ale skuteczne moze byc.
-
Trochę zmienilem post 8)
-
Tylko że Isengard, który opisałeś kosztowałby ok 1.200 pkt a nie 700 ...
-
Przy obecnym kursie za niecale 600 zl :D
Takiego Aragorna to bym sobie zakupil..., ale by bylo... :roll:
Tak wogole to nie mowcie, ze to cienias bo jak go ktos zobaczy to juz ma miekie nogi i dlatego wlasnie sie go boja.
Heh, ja widzialem za 850zl w POLSKIM sklepie internetowym...
W Tolkiensklepie bodajze...
A co powiesz na 1000 - 1200 pkt. - Aragorn full i Gandalf Bialy? Wtedy tez jest masakra tylko nie tej strony
Masakre to ja Ci zrobie wystawiajac 150-170 orkow lub 200 goblinow + bohaterowie, sztandary itp...
-
Masakre to ja Ci zrobie wystawiajac 150-170 orkow lub 200 goblinow + bohaterowie, sztandary itp...
170 orkow - 1020 pkt.
200 goblinow - 1000 pkt.
Za duzo tych sztnadarow i bohaterow to nie wstawiwsz :D
-
To wystawie troll chieftaina (Arag Buster :badgrin: ) + kapitan :p
-
To wystawie troll chieftaina (Arag Buster :badgrin: ) + kapitan :p
Moja rozpiska jest na 1000 pkt, wiec musialbys zmniejszyc liczbe modeli. Po stracie polowy armii bedziesz wial az sie bedzie kurzylo :D
Gadalf rzuci Transfix na Trolla a Aragorn zalatwi go w jedno ture (no moze dwie ;-)). Kapitan to nie problem.
Co do osiagniecia tej polowy to Trebuchet i Elfy moga zalatwic zanim dojdzie do walki :D (no moze troszke przesadzam... :) )
-
Wiesz, napisalbym rozpiske, ale nie chce sie zdradzac przed turniejem 8) Tak... Tak... Wiem... Jestes najlepszy... :roll:
-
dobra, skończcie czcze gadanie
-
Mam pytanie, czy jest figurka Suladana?? :D
Troche to głupie pytanie, ale przeglądałem dziś katalog GW onlinie i nie mogłem go znaleźć :? Znalazłem tylko blisterki z kapitanem i sztandarowym, Skrytobójscą, kierowcą Mumaka :D i kapitanem konno i pieszo...
-
Wygląda na to, że nie ma takiej, niema w katalogu GW, nie ma w BoPF...
-
Na pewno nie ma. GW postanowilo, ze sami sobie zrobimy taka i pozostawilo nam wolna reke :D
-
moim zdaniem można spokojnie stosować figurkę Haradrim Horseman Chieftain... zresztą, w jakimś temacie to już chyba było poruszone :D
w blisterku jest zarówno wersja piesza, jak i konna, uzbrojona w miecz :) wszystko pasuje, możnaby tylko ją lekko skonwertować, na przykład poprawić ten sztandar/flagę na plecach (jak to tam określić) , namalować na tym jakąś żmiję/kobrę/mambę czy innego taipana nu i LoRd Węży jak znalazł ;)
sam planuję to zrobić... kiedyś ;)
PozdRawiam
-
jest jego figurka zaniedługo będzie a tego kapitana o użwam jako madrat ;)
-
powiedzmy ze chce kupic armie sil ciemnosci za ok. 250zl, napiszcie jakie ejdnostki najlepiej [chodzi mi o zachowanie klimatu]
1.armia morii za 250zl
2.armia isengardu za 250zl
3.armia mordoru za 250zl
ps. uwzglednijcie laczny koszt w pkt. kazdej z armi
-
najpierw podaj źródło z jakiego pozyskasz figsy, bo ceny indywidualnej odsprzedarzy lub allegro mocno różnią się od sklepowych.
-
owiedzmy ceny sklepowe [np. bard lub kameleon we wrocku] box ok 70zl
blisters np z berserk ok.35zl itpjesli cos bedzie to z DA
-
Moria - 3 boxy gobosów i Durburz obowiązkowo pozatym przydałby się jaskiniowiec albo bembenki. Rzecz jasna szamanów konwertujesz.
Isengard - 2 boxy Uruków, kapitan/lurtz/ugluk lub dwóch szamanów do tego ze 3-4 blisterki berserkerów lub kuszników.
Mordor - 3 boxy orków, 2 szamanów/nazgul/mouth of sauron i jakiś troll
w przybliżeniu wyjdzie ok 500p na każdą armię
oczywiście to tylko przykłady, nie mniej podstawą są boxy
-
Zamiast boxow radze kupic archiwalne numery gazetki z tymi figurkami, bo wychodzi o ok 40% taniej tylko trzeba dlugo czekac.
-
Zamiast boxow radze kupic archiwalne numery gazetki z tymi figurkami, bo wychodzi o ok 40% taniej tylko trzeba dlugo czekac.
no wlasnei probuje zamowic, ale male szanse 30% :?
-
Zamiast boxow radze kupic archiwalne numery gazetki z tymi figurkami, bo wychodzi o ok 40% taniej tylko trzeba dlugo czekac.
no wlasnei probuje zamowic, ale male szanse 30% :?
Moge powiedziec tylko tyle, ze zamawia sie ciezko a z czekaniem to jest tak, ze raz czekalem niecale 2 tygodnie, a innym razem ponad 3 miesiace. No i czasem brakuje np. podstawek.
-
czeka sie dokładnie 5 tygodni każdy tak ma ;)
-
Dokładnie chyba tylko 5 tygodni :roll: :roll: :roll:
-
Zaczynam gre w LotRa i mam pytanie. Czy na turniejach obowiazuje podzial dobro/zlo czy bardziej szczegolowy Mordor/Moria/Rohan/Gondor/Elfy itd? Interesuje mnie czy w jednej armi moge wystawiac jednostki mordoru i isengadru?
-
Z reguły ta opcja bardziej szczegółowo. Ale wystawiać można tylko w ten sposób rezygnujesz z punktów "za klimat"
-
Dziwne, bo pamietam z ksiązki ze na przyklad w armii isengadu wystepowaly orki.
-
Dziwne, bo pamietam z ksiązki ze na przyklad w armii isengadu wystepowaly orki.
a kto powiedział, że nie ma orków w armii isengardu?
-
A gdzie moge znalezc pelen spis jednostek isengadu? Mam na mysli net, podrecznik dopiero mam w planach kupic
-
Jeśli chodzi o ''czyste'' armie, to zależy od regulaminu danego turnieju, jako przykład może posłużyć ten z tegorocznego Wojennego Młota:
http://www.gtpl.hg.pl/wm2005/regulamin_lotr.asp
W którymś White Dwarfie był podany taki "klimatyczny" spis jednostek dla danej armii, ale wyglądał bardzo podobnie do tego z WM. Pozdrawiam!
-
albo w polskim AB ;)
-
Jak narazie nie mam duzo figurek tylko:
Lurtsa
12 goblinów z morii
Gandalfa szarego
Aragorna
Froda
12 ludzi
Wplanie:
sauron
saruman
barlog i oczywiscie nazgule
-
Edwin. powiedz mi po co piszesz taki post?
-
Drach gdybyś popatrzył na pierwsze strony tego tematu, powinieneś kolegę pochwalić. Pewnie dzielnie przeczytał te 30 stron i chciał się wpisać w konwencję ;)
-
co sadzicie o great urukach z dol gul dur? mozna ich wystawiac w isengardzie? gdzie znalesc ich statystyki i jak przekonwertowac?
-
to jednostka z WD do armii dol guldur, taki ork z piką
-
RaDu
Oni nie są dostępni w Isengardzie, tylko w Mordorze... Wejdź na brytyjską stronkę GW, w dział Władcy, w Mordor i... a zresztą, masz linka, są w tym artykule ;)
http://uk.games-workshop.com/mordor/legions/1/
-
dzieki teraz juz wiem. tak myslalem ale ktos na tym forum dal taka rozpiske i myslalem ze jakis wyjatek od klimatu xD
-
Dziwne, bo pamietam z ksiązki ze na przyklad w armii isengadu wystepowaly orki.
a kto powiedział, że nie ma orków w armii isengardu?
Przecież tak naprawdę, to orki zbyły w przewadze w armii Isengardu (oczywiście w przewadze nad urukami).
-
podobno w nowej ksiazce maja berserkerzy miec tylko dwureczne bronie wiec jaka macie taktyke aby falaga miec przy remisie 4 walki? no bo ja mysle zeby bersa wspierac pikadorem i bedzei przy remisie 4 walki. tez uwazacie ze isengard duzo stracil?
-
broni dwurecznej nie można wspierać,
berserkerzy się będą teraz przydawali przy zawijaniu skrzydeł
-
podobno w nowej ksiazce maja berserkerzy miec tylko dwureczne bronie wiec jaka macie taktyke aby falaga miec przy remisie 4 walki? no bo ja mysle zeby bersa wspierac pikadorem i bedzei przy remisie 4 walki. tez uwazacie ze isengard duzo stracil?
Niestety nie będziesz mół ich wspierać. Moim zdaniem berkusie będzie trzeba wysyłać do boju w towarzystwie przynajmniej jednego uruk haia. Tak aby on nie miał ujemnych modyfikatorów i mógł wygraywać walkę, a berkuś mógł później ranić (+1 do obrażeń przy dwóch rzutach :D ).
-
teraz w nowym podręczniku uruki staniały ale za to bersekerzy stracili bardzo duże mają dwuraka 7 męstwa i nie można ich wspierać sądze że teraz ludzie którzy grali berserkerami pozbęda się większości i będa korzystały z paru berserkerów do flankowania i niszczenia skrzydeł przeciwnika
-
teraz w nowym podręczniku uruki staniały ale za to bersekerzy stracili bardzo duże mają dwuraka 7 męstwa i nie można ich wspierać sądze że teraz ludzie którzy grali berserkerami pozbęda się większości i będa korzystały z paru berserkerów do flankowania i niszczenia skrzydeł przeciwnika
Tak wiem, ze berkusie mają mieć tylko dwuraki. ale słyszałem od kilku osób, że każda (powtarzam każda) figurka ma być uzbrojona w broń ręczna. Więc jak to ma być z berkusiami?? Czy oni bedą wyjątkiem od tej zasady i będą miały tylko dwuraki, czy też bedą pod swoją szata ukrywały jakiś jednoręczny mieczyk :D :D .
-
jak pokaże się podręcznik i errata do niego to się dowiemy, na dzień dzisiejszy to tylko plotki
-
Nie wiedziałem za bardzo, gdzie się pochwalić, więc chwalę się tu ;)
Otóż grając w drugim turnieju w moim życiu, walcząc w piątej, szóstej i siódmej bitwie mego krótkiego żywota generalskiego, zająłem pierwsze miejsce :D
Moja armia, o wdzięcznej nazwie "Kill all in your path", składała się z KRiEGsMuMaKa ze zbrojnymi kłami i chieftainem, 12 łuczników załogi, 25 haradrimskich włóczników, 4 łuczników i jeszcze 2 z łukiem i włócznią. Równe 555pkt, bo na tyle graliśmy.
Po kolei, ścierałem się z "armijką" Aragorn na wypasie, Gandzio wybielony i 8 minasów (duże zwycięstwo -17VP), następnie Chieftain trolli, kap.uruków z Mordoru, uruki, orki, 15 haradrimskich łuczników (średnie zwycięstwo - 15VP) oraz...
Elfy... L-Golas, Gil, 9 łuczników i jeszcze innego bezeceństwa w liczbie łącznie 30 sztuk... W każdym razie mumak zdążył do elfów dojść, dwa razy przeprowadzić mordercze szarże (mój pierwszy wygrany heroik w życiu ;) ), bo czym padł od ciosów Gila i strzał... Zdążył jednak znacznie przetrzebić szeregi przeciwnika, m.in. wdeptać w podłoże L-Golasa, wskutek czego pozostała przy życiu piechota dokończyła dzieła, mordując (bo kilku próbach przy dziesięciokrotnej przewadze) Gila... W końcu pozostał tylko jeden elf, a ja zaliczyłem kolejne duze zwycięstwo i swoją pierwszą wygraną :)
W porównaniu z debiutanckim turniejem sprzed tygodnia, gdzie grałem Mahudem, trzeba przyznać, że Chieftain Haradu jest lepiej chroniony i ma większe szanse na przeżycie. Trochę boli brak 1 mighta i 1 Courage, ale cóż, nie można mieć wszystkiego...
W każdym razie - jak widać, nawet mumakiem da się wygrać, i to grając z niezłymi przeciwnikami (pierwszy zajął 2 miejsce, drugi chyba piąte, a ostatni prowadził przed naszą bitwą, a uczestników było chyba 16). A moja bestia w tym turnieju połączyła walory estetyczne z taktycznymi ;)
PozdRawiam :)
-
Gratuluję Kędzior. widzę, że wreszcie masz jakies pozytywne wiadomości na temat walk mumaka. Bestia wygrywa - Kędzior się cieszy :D :D . Jeszcze raz gratuluję.
-
Niestety mimo tych optymistycznych wiesci Mumak pozostaje cieniazem jakich malo. nie dawno testowalem te zwierzatko na calkowicie pustym stole i...? Zabil 4 elfow zanim sam zgnial...
pozdrowienia
-
Mumak to straszny cienias,kiedy zwykle grałem z nim na turnieju a grałem 3 razy pod rząd to zablokowałem go kapitanem elfów a elficcy wojownicy poomogli mu wyjść za planszę:)
-
Mam mały problem.Czy na ciemnej stronie jest dużo czarodziejów i czy Nazgule są potężni?
-
tak jest Vader i Imperator :P a serio to jest sporo czarodzieji, więcej niż po stronie dobra bo są szamani. Nazgule dobrze wykorzystane są poootężne
-
Nie ma czarodzieja potężniejszego od darth saurona, a poza magicznym kombo z naguli mamy też sporo pomniejszych magusów mniej lub bardziej pomniejszych ale stanowiących często doskonałe uzupełnienie sił tam, gdzie brakuje tej odrobiny magii.
-
Khiem... Nie wiem czy ktokolwiek zauwazyl, ale Darth Sauron na starosc troche zmiekl, jak dali mu 6 willa a nie 3 na ture... :roll: Praktycznie juz nie ma co chill soul rzucac, tylko transfixy...
PS: Wrocilem! :D
-
Nadal ma 1 darmowy na rundę, więc spokojnie poradzi sobie
-
Pewnie że sobie poradzi - on jest wymaiataczem :D:D
Z jego statami i bomusikami (pierścionek) jest niesamowity :D i jeszcze teraz tańszy
-
Pewnie że sobie poradzi - on jest wymaiataczem :D:D
Z jego statami i bomusikami (pierścionek) jest niesamowity :D i jeszcze teraz tańszy
Z pierśconkiem ale pierścionka w dużej większości turniejach używać nie można.
-
poza tym Wielki S. rzuca teraz chill soula na 4+ :D
masakra...
-
Primo: Michale, świetny opis ;) Secundo:Niech no tylko Latający Cyrk Monthy Pythona albo Khandyjskie dzikusy się na niego rzucą, to chłopak się z życiem może żegnać ;) :badgrin: :D
-
a ktoś kiedykolwiek nim grał?
u nas od pół roku jest dozwolony na turniejach i jakoś nikt go nie wystawił, może w nowej ed się ktoś skusi - może ktoś z zewnątrz? hm? zapraszamy.
bardzo jestem ciekaw jak praktycznie zda egzamin, bo już trochę mam dość gdybania na jego temat.
-
Ja grałem ale nie z nim lecz przeciwko niemu już 2 razy.
-
Ja nim kilka razy grałem, ale nie na turniejach tylko w potyczkach towarzyskich (oczywiście był z pierścionkiem) i ani razu nawet nie został zadrapany :P . Jedyne co mu się zużywało to potęga (głównie po to aby wykońcczyć Aragornika :D
-
Jesli juz o Sauronku mowa to osobiscie wzialem nim w pojedynke armie wolnych ludow na 1200p zawierajacych takich hirousow jak Aragorn czy Gandalf... Jakostam udalo sie Sauronkowi wygrac, ale oberwal 4 woundy... Wiem, ze zaden rekord, ale...
-
Też nim grałem ale 3 Entom nie dał rady ;)
-
Taki jeden noob, nie wiem, czy go znacie. Michał Molenda się nazywa. Taki...grać nie umie, to sobie średnią Sauronidłem podnosi :D
-
Ja nawet miałem zamiar do Was do Krakowa na mastera przyjechać z taką oto rozpiską ale niestety zabrakło czasu. Poprostu chciałem mieć gwarancję zajęcia czołowej lokaty, na szczęście moje egoistyczne zapędy ograniczył brak zgody mojej rodzinki na wyjazd.
Sauron 1 375
morannon orc 10 80
morannon orc 5 45
16 500
-
Końcowo Sauron został zbanowany po rekomendacji telefonicznej od kolegi Glorfindela ;)
-
A Balrog nie jest dzezi ? :badgrin:
-
nie jest dzezi, dzezi nie jest też nabijanie sobie postów przez odgrzebywanie starych tematów i pisanie postów które nie wnoszą nic do dyskusji
(to tak a propos Twojej działności na tym i na innych forach :roll: )
bez urazy, ale zastanów się czasem przed wysłaniem posta
-
Heh, a jakie ja odkopuje tematy ? Pisze w tych biezacych...zresztą nawet jeżeli jakiś odkopie (nie wykluczam tego) to chyba nie zabronisz mi brania udziału w jakims topicu który mnie interesuje a z powodu mojej długiej nieobecności nie miałem możliwości dyskutowania tam. Czyli np. w tym topicu nikt nie ma prawa już pisac bo ostatnim razem ktos pisał w grudniu ? No sorry... a może jednak warto rozkrecic na nowo jakis topic ? Czy lepiej niech ten zniknie i ktos zalozy nowy taki sam ? To, że jestem aktywny na wielu podforach to zle ? staram sie pisac sensowne posty, zreszta zaden moderator nie zwrocil mi jeszcze uwagi - gdybym zachowywał sie zle to napewno ktos by mi dał warna... Tak z innej beczki nie powiesz mi, że Twoje 1137 postów napisałes na pół strony w formie wypracowania ;) Swoją drogą takie sprawy powinny być załatwiane na priv...
Pozdrawiam i przepraszam za moją aktywnośc.
-
prosto z mostu:
czy bębny przeżucaja kostki na zadanie ran czy wygranie walki?
-
Na wygranie walki.
-
Gram Mordorem i tak się zastanawiam, czy taktyka na dużą bitwę: wystawienie mordor uruków wspomaganych morannonami jest dobra.
Według mnie jak takie coś wpadnie w inna armię, to nic tego nie przebije, a jak Witch King rzuci transfixa na bohatera i ta horda go dopadnie....wolę nie myśleć :)
-
Myślę, że nie jest to dobre wyjście... będzie ciebie za mało, jak wpadniesz na elfy to stary po tobie 8)
-
A ja mam:
-Balroga
-Witch-Kinga na bestii i piechtą
-Trolla Cheftaina
-Trolla
-Katapultę
-ok. 50 orków
-12 trackerów
-6 Morannonów
-12 Uruków z Mordoru
-Sharghata
-Gorbaga
-14 Haradrimów z włóczniami
-14 z łukami
-2 Sztandary
-Hasharina
-Króla Haradu
-2 Kapitanów
-I oczywiście MAHUDA!!!
-
Cieszymy sie bardzo, razem z toba! Moglbys napisac cos wiecej, oprocz listy swojej kolekcji? Forum to nie plakat reklamowy...
Wystawienie Mordor Uruk-hai + Morannon moze byc dobre albo nie. Zalezy tylko od ciebie ;)
-
Mugł by ktoś mi przybliżyć armie Angmaru , jakie jednostki są w niej opłacalne.
I jeszcze jedno pytanie Golfimbul jest w armi goblinów ale może być w jakiejś jeszcze inej armi że by trzymał klimat?
-
I jeszcze jedno pytanie Golfimbul jest w armi goblinów ale może być w jakiejś jeszcze inej armi że by trzymał klimat?
nie, ale jest chyba w angamarze...
napewno jest witch king oplacalny i chorda tanich duchow;] mozesz dac tam rowniez orki, walniete samotne wargi i jego pieknego kapitana stojocego na skale :) i mozesz sprawdzic strone gw.uk gdzie jest kilka ciekawych jednostek.
(narazie tyle):P
pozdrowionka
-
Mugł by ktoś mi przybliżyć armie Angmaru , jakie jednostki są w niej opłacalne.
I jeszcze jedno pytanie Golfimbul jest w armi goblinów ale może być w jakiejś jeszcze inej armi że by trzymał klimat?
zapraszam do lektury:
http://battles.webpark.pl/regulamin_ligi_lotr.pdf
-
Jeszcze jedno pytanko , czy warg raiders też się zaliczają do tej armi??
-
Wiecie MAhud nie ma kompa w domu i nie umie się obsługiwać forum, więc nie dziwcie się, że pisze nie na temat :lol: A co sądzicie o łucznikach Haradu, są podbno najmocniejsi z całego Zła.
-
Wysiliłbyś się i poszukał trochę niżej.
Check this out (http://www.noweforum.gildia.pl/viewtopic.php?t=9207)
-
Sorki nie widziałem tego :oops:
Nie wiem jak Wy, ale ja sądzę, że Mordor jest typową armią piechotną, wargów chcę mieć 6, aby Gothmog nie jeździł sam ;)
-
6 wargów bez sensu :? Wystrzelają ci ich, jak dla mnie minimalna liczba to 8
-
NIe mówię o kupieniu, tylko o wystawieniu do gry...
-
Witam,
Panowie mam prośbę - polemikę o swoich doświadczeniach z tego czy ktoś oszukiwał czy nie podczas gry proponuję zostawić sobie na prywatne maile. Chciałbym przeczytać coś sensownego, a nie nic niewnoszącą dyskusję.
Pozdrawiam,
Kalins
-
Dobrze, przepraszamy :oops:
-
Dobrze zmieniając temat offtopowy wywołany dzięki uprzejmości kolegi Maximusa.czytaj Dominika Tylko...
Jak uważacie będzie sobie radziło Dol Guldur?? Według mnie świetnie, mam już kilka bardzo fajnych pomysłów na rozpiskę, ale jeszcze muszę zobaczyć, jakie jednostki będą używane w Dol Guldur. Bardzo podobają mi się nietoperki. Przez całe życie meczyły mnie jednostki typu Isildur, imrahil("lepsi" bohaterowie, dla niewiedzących gram Mordorem). Wkurzało mnie to "zawszewyższewyszkolenie". Dookoła takiego boha miałem zawsze 4 orków ze wspomaganiem, lecz co z tego jak on zawsze ich rozwalał...lecz teraz to się zmieni. Jak wjedzie w niego nietoperek razem z orkami 3 ze wspomaganiem, lub np. królowa pająkow to mówimy 1 zdanie "S*ierdalaj dziadu" :D To jest moje zdanie na temat nowej armii!
-
Szkoda, że Dol Guldur, będzie tylko sojuszem dla Mordoru, ale wolę stracić kilka punktów za sojusz i odrobić to w konwersjach pomalowaniu i masakrze :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin:
-
PRZEPRASZAM za offtopy :oops:
Zapodajcie liste armii Dol Guldur
-
Gdybys uwazniej czytal to co pisza inni uzytkownicy to by sie np. dowiedzial, ze Army Listu jeszcze nie ma (obowiazujacego dla Ligi) i musimy troche na niego poczekac.
-
Babcibut jaki offtop!!
Wieź idź stąd, jak nie wiesz co pisać!!
Glorfindelu jak myślisz czy wystawienie do armii Mordoru nietoperków z Dol Guldur będzie brane za sojusz czy "brudną armię"??
-
Sorry, że tak trochę nie na temat, ale możecie ocenić moją rozpiskę z dol guldur, bo dla mnie jest to bardzo ważne...proszę ;)
-
A gdzie takowa sie znajduje?
-
w temacie rozpiski:inne systemy
-
Siema.
Zamierzam grać Isengardem(Narazie nie mam figurek :( )
Czy ktoś mógł by napisać mi statystki jednostek tej armi i jak nią grać??
-
recepta na sukces jest prosta:
Graj tak, żeby zabic jak najwięcjej figurek przeciwnikowi, a samemu stracić jak najmniej. Stosując się do tej uniwersalnej reguły na pewno wygrasz :badgrin:
a tak poważnie
potrzebne Ci są:
pudełko plastikowyh uruk - hai
pudełko plastikowych orków
pudełko plastikowych wargów
kapitan uruk- hai
Szaman uruk hai
IMO w tej kolejności
masz już dużą armie, na którą nie wydasz za dużo pieniędzy
potem czas na metale
w ilości ok 4 blistry każdego rodzaju
-kusznicy
-berserkerzy
jeśli jesteś z Warszawy to w piątki od 15.30 prowadzę naukę gry w
księgarni Faber&Faber ul Puławska 11 (w pobliżu kina Silverscreen)
musisz przynieść figurki, którymi chcesz się nauczyć grać (na pierwszą lekcje wystarczy box uruków)
-
http://forum.gildia.pl/viewtopic.php?p=595508#595508
Również proszę o ocenę
-
Jeszcze jedna rada taka, ze mozesz kupic archiwalne numery gazetki DeAgostini z tymi figurkami (oprocz Szamana), co wyjdzie znacznie taniej.
-
Spotkałem się ze zdaniem, że armia Isengardu, która nie ma 25 berseków i 25 kuszników jest do d***. Nie wiem co o tym sądzicie, ale jak dla mnie wygląda to na pg :badgrin:
Ja zagram elfami, ale nie mam Elladana i Ellohira :( ma ktoś pożyczyć??
-
Spotkałem się ze zdaniem, że armia Isengardu, która nie ma 25 berseków i 25 kuszników jest do d***. Nie wiem co o tym sądzicie, ale jak dla mnie wygląda to na pg :badgrin:
taka armia jest do dupy zagraj kiedyś to zobaczysz dlaczego
-
taka armia jest do dupy zagraj kiedyś to zobaczysz dlaczego[/quote]
wiem że jest ale dlaczego????
-
o rany, bo kusze są przeciwieństwem mobilności, czyli nadają się praktycznie tylko do defensywy, a berserkerzy są tak jakby za drodzy by robić za ćwiczebny cel dla łuczników wroga i w przeciwieństwie do kuszników jako trzon armii nadają się tylko do tego, by dojść i zjeść.
Jak połączysz kusze z berserkerami to wychodzi ci rozpiska, która ma zerową wartość taktyczną, mało tego jest skompa liczebnie, co w praktyce oznacza wprasowanie w ziemię przez niemal każdego, kto ma choć odrobinę oleju w głowie.
-
A jak dorzucimy trzy szeregi uruków, a za nimi dopiero berseków??w trzeci szereg nie można strzelać
-
ale wtedy będziesz miał dużo tych bersekerów...
-
Mowimy o armii na Berserkerach i kuszach. Nic o Urukach nikt nie mowil. Oceniamy konkretne zestawienie.
-
Mowimy o armii na Berserkerach i kuszach. Nic o Urukach nikt nie mowil. Oceniamy konkretne zestawienie.
Właśnie, mówmy o konkretach :D
-
Mowimy o armii na Berserkerach i kuszach. Nic o Urukach nikt nie mowil. Oceniamy konkretne zestawienie.
Właśnie, mówmy o konkretach :D
Cos ci nie pasuje? Koledzy zaczeli o Urukach to im wyjasnilem sprawe i kropka. Jak dla mnie konkretniej sie juz nie da. Poza tym temet sie juz chyba wyczerpal.
-
Mowimy o armii na Berserkerach i kuszach. Nic o Urukach nikt nie mowil. Oceniamy konkretne zestawienie.
Właśnie, mówmy o konkretach :D
Cos ci nie pasuje? Koledzy zaczeli o Urukach to im wyjasnilem sprawe i kropka. Jak dla mnie konkretniej sie juz nie da. Poza tym temet sie juz chyba wyczerpal.
Przepraszam nie miałem złego zamiaru
-
Oj tam o co wy się kłucicie nie lepiej pogadać o czymś przyjemnym :D
-
Dobra co sądzicie o trollach z Mordoru??
Można ich szybko zabić łukiem, ale w połączeniu z WK zabijają Ellesara. Po drugie jeżeli dojda do cudzej armii to przy pomoy orków można wygrać taktyką bitwę
-
Dobra co sądzicie o trollach z Mordoru??
Można ich szybko zabić łukiem, ale w połączeniu z WK zabijają Ellesara. Po drugie jeżeli dojda do cudzej armii to przy pomoy orków można wygrać taktyką bitwę
"They have a Cave Troll"
Bardzo dobra jednostka, nie lubie z nimi walczyć, chyba że mam
Gil Galada :D , oczywiście niezastąpiona na bohaterów
:(
-
Mi osobiście podoba się opcja nietoperki+troll :badgrin:
Zmieniając temat co sądzicie o armii Haradu??? Mi się b. podoba, lecz nie wiem, czy z defem 4 sobie poradzę :!: :?: Jak oceniacie "twórczość" tej armii na stole??
-
Mi osobiście podoba się opcja nietoperki+troll :badgrin:
Zmieniając temat co sądzicie o armii Haradu??? Mi się b. podoba, lecz nie wiem, czy z defem 4 sobie poradzę :!: :?: Jak oceniacie "twórczość" tej armii na stole??
Mały def, przerąbane jak trafisz na Gondor PG!!!
-
Aha czyli lotr polega tylko na wyszkoleniu i defie :?: :( :lol:
-
Mi osobiście podoba się opcja nietoperki+troll :badgrin:
Zmieniając temat co sądzicie o armii Haradu??? Mi się b. podoba, lecz nie wiem, czy z defem 4 sobie poradzę :!: :?: Jak oceniacie "twórczość" tej armii na stole??
Armia jest dobra jezeli potrafisz ją wykorzystac. Tak jest z każdą !
-
Mi osobiście podoba się opcja nietoperki+troll :badgrin:
Zmieniając temat co sądzicie o armii Haradu??? Mi się b. podoba, lecz nie wiem, czy z defem 4 sobie poradzę :!: :?: Jak oceniacie "twórczość" tej armii na stole??
Mały def, przerąbane jak trafisz na Gondor PG!!!
Co w tym przerąbanego :?: Gorzej jeśli trafi na S4...
Harad jest dobrą armią, lecz ostatnio osłabioną (limit 33% broni dystansowej)... Posiada tanie jednostki i jak na Siły Ciemności doskonałych łuczników. W tej armii polecał bym Serpent Rider.
Ps. Co do malego defa - można zrobić konwersje Warden of Umbar :arrow: mają 7D ;)
-
Właśnie gdzie są podane ich statsy( wiem, że były w WD, ale czy są na jakieś stronie internetowej???)
-
Właśnie gdzie są podane ich statsy( wiem, że były w WD, ale czy są na jakieś stronie internetowej???)
http://uk.games-workshop.com/harad/tribes/1/
-
Dzięki no przecież GW :D
-
A jak według was gra się przeciwko Haradowi?? (
plz bez wypowiedzi dobra armia-dobry generał :badgrin: )
-
Wszystko zależy od tego, jaki to Harad. Jeżeli jest z Mumakiem, gra przybiera trochę inne tory. Jeżeli ma Suladana - również. Najwięcej oczywiście zależy od naszej armii. Mając Isengard możemy najpierw postrzelać trochę z kusz, ale ogólnie dążymy do walki i staramy się wyrżnąć wroga w hth. Zasadniczo doprowadzenie do breaka to główny cel rozgrywki, bo męstwo 3 i ewentualnie 4 kapitanów nie jest jakieś wyjątkowo duże (Figurki takie jak Suladan, czyli z wysokim męstwem staramy się wówczas usunąć jak najszybciej). Ale wszystko zależy jednak od naszej armii... 8)
-
Grałem z Haradem mojego kolegi, miał mumaka co dawało mu (na szczęście nie ma już tego :badgrin: ) 50% broni dystansowej. I dla mnie było nie ciekawie - moich 16 HE vs ponad 30 Haradrimów (chyba 35 ;/)
-
Kiedy ma się Mumaka można mieć 50% broni strzeleckich :?: Fajnie..BUAHhahahAHa :badgrin:
-
Kiedy ma się Mumaka można mieć 50% broni strzeleckich :?: Fajnie..BUAHhahahAHa :badgrin:
Kiedyś tak było - teraz wszystkie armie mają 33%...
-
No to było tak tylko we Wrocławiu, bo na turniejach w Warszawie nigdy nic takiego nie istniało. Był po prostu powiększony limit broni strzeleckiej (40%)
-
Ale i tak według mnie poison arrows to jest zabójcza rzecz, a zwłaszcza, gdy ja zawsze na dobijanie rzucam 1 (wtedy jest przerzut) a pożniej 6 :badgrin: :badgrin:
-
Siege bow lepszy, a jak dodać falming arrows... :badgrin: :badgrin:
Dajemy dwa, ogień krzyżowy i połowa armi, po dojściu leży w piachu..
-
Flaming arrows dają przerzut jedynki tylko na Siege Targets więc w normalnej bitwie są zbędne.
-
tak?? a myślałem, ze na zwykłe jednostki też działają :oops: :oops:
-
A jak według was gra się przeciwko Haradowi?? (
plz bez wypowiedzi dobra armia-dobry generał :badgrin: )
Jeśli sięgra Gondorem PG to nie można stać, bo Cie wystrzela!!!
Ale jak dojdzie do walki w ręcz to się dzieje rzeż niewiniątek(oczywiście Haradrimów)
Jeszcze jest gorzej jak trafisz na Morannonów z S4.
-
Co działa na mumaka, aby nie zzdawał męstwa??
-
Nic :badgrin: (musi zdawać męstwo po każdym wound'zie)
-
Mumak zdaje tsty na panike, ale nie musi przechodzic zadnych, innych testow mestwa (ma je zdane automatycznie). Narazie nic nie ratuje Mumaka przed tymi testami.
-
moim zdaniem mumak jest nie opłacalny, bo nie rozjedzie tyle pkt ile kosztuje :)
-
Czy ja wiem.... Do mumaka trzeba mieć naprawdę szczęście w kościach, albo odpowiednią taktykę
-
Czy ja wiem.... Do mumaka trzeba mieć naprawdę szczęście w kościach, albo odpowiednią taktykę
Gdy grałem z mumakiem (Elven Havens), wystawiałem E&E, miałem dużo mighta :arrow: heroiczne ruchy i braćmi do mumaka 2-ręcznie, 4 kości na 5+ + wsparcie paru elfów. Gorzej jest, gdy np. Mahud robi też heroika i przegramy (a bracia :shock: & :shock: )...
-
Czy ja wiem.... Do mumaka trzeba mieć naprawdę szczęście w kościach, albo odpowiednią taktykę
Gdy grałem z mumakiem (Elven Havens), wystawiałem E&E, miałem dużo mighta :arrow: heroiczne ruchy i braćmi do mumaka 2-ręcznie, 4 kości na 5+ + wsparcie paru elfów. Gorzej jest, gdy np. Mahud robi też heroika i przegramy (a bracia :shock: & :shock: )...
Moim zdaniem braciaki sąkiepskie!
-
Na szczęścia mało kto się Twoim zdaniem przejmuje...
-
Dobra, a Nazgúle??
Na Feelbeascie są słabe, bo w przeciwieństwie do zwierzaczka nie nadają się do walki.
Na koniu to chyba najlepsze rozwiązanie (jeżeli przeciwnik nie ma łuków 8) )
Myślę, że jedynie WK się nadaje, bo zwykła Nazgúle mają za mało woli
-
Może dlatego nie nadają się do walki, że do hth nie służą?
-
Na szczęścia mało kto się Twoim zdaniem przejmuje...
A dlaczego tak uważasz??
-
A dlaczego tak uważasz??
Hmmm.... Pomyślmy: Twoja pełna głębi wypowiedz "Moim zdaniem braciaki sąkiepskie!" Pokazuje jak świetnie potrafisz ją zargumentować. Można w niej znaleźć mnóstwo argumentów przemawiających na Twoją korzyść, zwłaszcza jeszcze, że obrażasz jedną z najlepszych jednostek w armii dobra, a już na pewno w elfach (za lepszego może być uważany chyba tylko Gil Galad). Za 140 pkt masz 6 potęgi, 6 ataków, wprawdzie niską obronę, ale nie jest to u nich najważniejsze. O ile dobrze zagrasz taktycznie, to niska obrona nie będzie stanowiła problemu. No chyba że "bliźniaki sa gupie bo majom obrone 5 a gilgalad ma 8 z tarczom"
-
To chyba jakiś wzór można by wyprowadzić :D
Jeżeli wiek<14 to gracz=PG, gracz=/= argumentacja swoich tez.
Jak kogoś tym urażam to sorry.
Co sądzicie o łucznikach Uruk-Hai? Na ile punktów jest sens, o ile jest sens ich wystawiać.
-
nie ma sensu... :P po prostu strata punktów... lepiej wystawić zwykłych orków z łukiem a jeśli już się uparłeś na uruki to daj kusze... 8)
-
To chyba jakiś wzór można by wyprowadzić :D
Jeżeli wiek<14 to gracz=PG, gracz=/= argumentacja swoich tez.
Jak kogoś tym urażam to sorry.
Ze wzorem się nie zgodzę, bo mimo, że jestem rówieśnikiem Maximusa to nie jestem na pewno pg.
Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o kuszników Uruk-hai to ze względu na to że nie mają salwy, powinn ich być okolo 18, albo i więcej (aby przeciwnik ich nie wystrzelał)
-
To chyba jakiś wzór można by wyprowadzić :D
Jeżeli wiek<14 to gracz=PG, gracz=/= argumentacja swoich tez.
Jak kogoś tym urażam to sorry.
Ze wzorem się nie zgodzę, bo mimo, że jestem rówieśnikiem Maximusa to nie jestem na pewno pg.
Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o kuszników Uruk-hai to ze względu na to że nie mają salwy, powinn ich być okolo 18, albo i więcej (aby przeciwnik ich nie wystrzelał)
Nie Valaraukar
czy według was rozpiska na samych fontankach, koda rengerach i citadel guard to nie jedt PG, dodatkowo moge się każdą armią dobra wystawić na +2000 oprócz shire i dlaczego gracze co mają po 14 lat są DYSKRIMINOWANI??
-
To chyba jakiś wzór można by wyprowadzić :D
Jeżeli wiek<14 to gracz=PG, gracz=/= argumentacja swoich tez.
Jak kogoś tym urażam to sorry.
Co sądzicie o łucznikach Uruk-Hai? Na ile punktów jest sens, o ile jest sens ich wystawiać.
ty niby PG jesteś??? JAkĄ armie zbierasz?
-
Nie Valaraukar
czy według was rozpiska na samych fontankach, koda rengerach i citadel guard to nie jedt PG, dodatkowo moge się każdą armią dobra wystawić na +2000 oprócz shire i dlaczego gracze co mają po 14 lat są DYSKRIMINOWANI??
Uważam, że rozpisiaka na FG FR KoDA i WoDa jest rozpiską pg.
Maximus dyskryminowani jesteśmy, niestety :(
A dlaczego jest pg, bo w Gondorze nie było aż tylu FG!! po drugie popieram zdanie Ezekiel (chyba dorze napisałem :oops: ) że Dol Amroth powinno być oddzielną armią. Gondor jest za dobry!!
-
Dyskryminowani... bo jesteście zbyt "pochopni"
Pilnujcie ortografii, a juz będzie mneijsza dyskryminacja.
Rozpiska na KoDA, Fountain Guardach i Rangersach jest PG. To są same elity, a na zdrowy rozsądek nie było armii składających się z elit.
BTW - rangersi działali tylko na pograniczu, w Ithilien, a Fountaini tylko w okolicach Białego Miasta. Nigdy nie spotkali się na polu bitwy, czyli klimacenie to to nie jest.
Przynam się do straszliwej zbrodni. Otóż... gram Isengardem! Ale nie dlatego że jakoś specjalnie ich lubię, jest to jedyna armia w której mam jakikolwiek wybór jednostek. Ale pracuję nad tym... Zresztą ogólnie bardziej zbieram niż gram.
PS - DA osobną armią? Bez łuczników? Bez bohaterów? Nie sądzę żeby to przeszło. A zgodnie z realiami Śródziemia prowincje Gondoru trenowały wyspecjalizowany rodzaj jednostek. Dol Amroth zbrojnych, Lossarnach toporników itp. a nie całe armie.
-
PS - DA osobną armią? Bez łuczników? Bez bohaterów?
Możesz wsadzić Morthrondów, a Imrahil i kapitanowie wystarczą. Była już nie raz armia Dol Amroth na turniejach świetnie się spisywała
-
Eh, to tak jakby dzielić Mordor na Morannon, Cirith Ungol i inne. Te jednostki to była jedna armia... Wyobrażasz sobie żeby w Polsce każde województwo wystawiało osobną armię?
-
Nie Valaraukar
czy według was rozpiska na samych fontankach, koda rengerach i citadel guard to nie jedt PG, dodatkowo moge się każdą armią dobra wystawić na +2000 oprócz shire i dlaczego gracze co mają po 14 lat są DYSKRIMINOWANI??
Uważam, że rozpisiaka na FG FR KoDA i WoDa jest rozpiską pg.
Maximus dyskryminowani jesteśmy, niestety :(
A dlaczego jest pg, bo w Gondorze nie było aż tylu FG!! po drugie popieram zdanie Ezekiel (chyba dorze napisałem :oops: ) że Dol Amroth powinno być oddzielną armią. Gondor jest za dobry!!
To według ciebie jaka rozpa jest PG gondorem?
-
Wyobrażasz sobie żeby w Polsce każde województwo wystawiało osobną armię?
Eh... To zupełnie co innego to raz, a dwa, a jak było w średniowieczu? Gdańsk miał sam osobną armię, Śląsk mógł mieć :p
Poza tym Gondor jest i tak mocno przypakowany, a Dol Amroth sam sobie świetnie radzi. Gondor zresztą bez DA też. Między Mordorem a Gondorem jest spora różnica, zarówno geograficzna jak i polityczna. W Gondorze taki podział ma sens, w Mordorze traci na wiarygodności
-
W Gondorze daj kilku WoDA, FG i FR, ale większość powinni stanowić zwykli MT
Na turniejach powinny być właśnie ograniczenia na elity!!
Ganderze dlaczego twierdzisz że nie przestrzegamy zasad ortografii??
Staram się pisać bezbłędnie, a jak znajduję jakiś błąd w mojej wypowiedzi to go poprawiam.
-
Wyobrażasz sobie żeby w Polsce każde województwo wystawiało osobną armię?
Eh... To zupełnie co innego to raz, a dwa, a jak było w średniowieczu? Gdańsk miał sam osobną armię, Śląsk mógł mieć :p
Poza tym Gondor jest i tak mocno przypakowany, a Dol Amroth sam sobie świetnie radzi. Gondor zresztą bez DA też. Między Mordorem a Gondorem jest spora różnica, zarówno geograficzna jak i polityczna. W Gondorze taki podział ma sens, w Mordorze traci na wiarygodności[/quote
Zgadzam się ale wole żeby tak nie było]
-
W Gondorze daj kilku WoDA, FG i FR, ale większość powinni stanowić zwykli MT
Na turniejach powinny być właśnie ograniczenia na elity!!
Ganderze dlaczego twierdzisz że nie przestrzegamy zasad ortografii??
Staram się pisać bezbłędnie, a jak znajduję jakiś błąd w mojej wypowiedzi to go poprawiam.
Właśnie pokaż mi moje błędy, a poza tym to nie moja wina ,że mam dyslekcje!
-
Maxsimusie ale w regulaminie gildi nic nie piszę że
ludzie posiadający dyslekcje mogo pisać z błędami :?
Słownik w łape i jedziesz .
MAm dyslekcje al nie robie błędów(tylko w w yrazie dyslekcja:))
-
To według ciebie jaka rozpa jest PG gondorem?
Tak to o czym mówiliśmy to jest 100% PG!! Ty chyba Maximusie nie rozumiesz co jest PG, a co nie :roll: nawiązując do tematu sił zła co myślicie o Sauronidle z FotN !?
-
To według ciebie jaka rozpa jest PG gondorem?
Tak to o czym mówiliśmy to jest 100% PG!! Ty chyba Maximusie nie rozumiesz co jest PG, a co nie :roll: nawiązując do tematu sił zła co myślicie o Sauronidle z FotN !?
A twoje Guldur niby też jest PG??? Bo tak uważasz!
-
Robimy tu Offtop, więc lepiej wróćmy do poprzenich tematów...
Myślę, że Mordorem nie da się grać pg, armia złożona z Morannonów i trackerów, jest klimatyczna.
Ganderze dlaczego twierdzisz że jedynie w Isengardzie masz wybór jednostek??
-
@Valraukar
A armia złożona z Navy Seals i Zielonych beretów też jest klimatyczna? Klimat=realizm. Armia złozona z elti=nierealne. Morannony i trackersi jako uzupełnienie dla zwykłych orków - ok. Armia z Morannonów i trackersów - nie.
Czemu isnegard? Bo mam figurki? Mam wszystkie możliwe poza balistą? Nie lubię sprzedawać swoich? A zebranie konnicy Minast Tirith/KoDA/Harad/Eastrelings jest kosztowne? Zbyt, ponieważ za 100 miesięcznie nie stać mnie na armię na metalach...
-
@Valraukar
A armia złożona z Navy Seals i Zielonych beretów też jest klimatyczna? Klimat=realizm. Armia złozona z elti=nierealne. Morannony i trackersi jako uzupełnienie dla zwykłych orków - ok. Armia z Morannonów i trackersów - nie.
Czemu isnegard? Bo mam figurki? Mam wszystkie możliwe poza balistą? Nie lubię sprzedawać swoich? A zebranie konnicy Minast Tirith/KoDA/Harad/Eastrelings jest kosztowne? Zbyt, ponieważ za 100 miesięcznie nie stać mnie na armię na metalach...
A armia Sparty to sama elita, i jakoś sami walczyli i mieli regularne wojsko. Albo coś porąbałem :D
-
Chyba Sparta jest tylko w Rome Total War elitą. Po prostu w Sparcie każdy mężczyzna był wyszkolonym wojownikiem.
-
Chyba Sparta jest tylko w Rome Total War elitą. Po prostu w Sparcie każdy mężczyzna był wyszkolonym wojownikiem.
Wymyśliłem rozpe 4fun. Armia pająków:
Szeloba
Królówka
I na chama pająków !!!
To by była bardzo orginalna rozpa
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
Mordor jest fajny do zbierania, ale chyba najtańszy jest Rohan...
Co proponujecie Mordorem na 350 wystawić??
-
@Valraukar
A armia złożona z Navy Seals i Zielonych beretów też jest klimatyczna? Klimat=realizm. Armia złozona z elti=nierealne. Morannony i trackersi jako uzupełnienie dla zwykłych orków - ok. Armia z Morannonów i trackersów - nie.
Czemu isnegard? Bo mam figurki? Mam wszystkie możliwe poza balistą? Nie lubię sprzedawać swoich? A zebranie konnicy Minast Tirith/KoDA/Harad/Eastrelings jest kosztowne? Zbyt, ponieważ za 100 miesięcznie nie stać mnie na armię na metalach...
A armia Sparty to sama elita, i jakoś sami walczyli i mieli regularne wojsko. Albo coś porąbałem :D
tak właśnie, to nie było elitarne wojsko, to było zwykłe wojsko poprostu stanowiło 90% męskiej populacji miasta - to było w nim takie wyjątkowe
-
Mam pytanie. Chcę porobić złożone konwersje orków z łukami(mieszanina ciał, wypasione łuki itp.) i wystawic ich jako trackerów. Czy to będą proxy? :roll: :roll: :roll: Pozdrawiam!!! ;)
-
to zależy od tego jak ci wyjdą i czy będą przypominali zwykłe orki czy trackerów.
-
Z tego co wiem, nie można robić trackerów, tak jak morannonów. tracerów trzeba kupić w blisterze
-
Dzięki za pomoc. 8) Pozdrawiam
-
Nie wiem JAK MOŻNA DOPUSZCZAĆ MORANNONÓW ZROBIONYCH Z MINASÓW. IMO to jest nie fair. Czemu ja nie mogę zrobić sobie fontana z rohańczyka?? No przecież on bardzo przypomina :roll: IHMO tacy morannoni są fe!
-
Muszę cię zaskoczyc, ale swobodnie mozesz sobie zrobic Guard of the Fountain Court z plastików. Konkretnie z Warrior of Minas Tirith. Wszystko sie da zrobic. Wystarczy odrobina pomyslowosci i zapalu. Jakies zdolnosci manualne tez sie przydaja, ale... IMO Morannony zrobione z Minasów i Orków, moga byc bardzo ladne i swietnie prezentuja sie na stole. W niczym nie przeszkadza mi, ze przeciwnik zrobil sobie takie figurki, a nie kupil ich.
-
Mi też to nie przyszkadza, lecz nie sądzę, aby fantazja Tolkiena opierałs się na tym, ze morannoni chodzą do białego miasta kraść zbroje :lol: :lol: :lol:
-
Nie wiem JAK MOŻNA DOPUSZCZAĆ MORANNONÓW ZROBIONYCH Z MINASÓW. IMO to jest nie fair. Czemu ja nie mogę zrobić sobie fontana z rohańczyka?? No przecież on bardzo przypomina :roll: IHMO tacy morannoni są fe!
Popieram , a ja se zrobie trolla z Rohańczyka, i co nie moge. Tak samo jak inni robią morannonów!(nie mówie tu o morannonach Mah(...)/tYCHO, fe!
Dobra moze być ich 6-8 ale nie30 na 30!! To niektórych kaleczy!!
-
Witam ja tam nic nie mam do robienia moranonów z minasów ponieważ mi sie bardzo podobają a szczególnie te Darulusa!!
Pozdro Prutas :D
-
To znaczy ja w sumie nie mam nic przeciwko nim, lecz chodzi mi o sam przekaz :):):)
-
To co widziałem u Viruka, jest naprawdę fajne...
I takich Morannonów można mieć, ale wypada mieć kilku metali.
-
Wypada bo Ty tak mówisz? Śmieszne.
-
Wypada bo Ty tak mówisz? Śmieszne.
Co ty wszystich 14- lat się czepiasz????!!!!!!!!!
O co ci chodzi NEO???
-
A o co wam chodzi? Co za roznica czy gosc ma 20 metalowych, orginalnych Morannonow, czy 20 plastikowych, kowertowanych? Po co maja chodzic po zbroje do Minas Tirith? Lapia zwiadowcow, oddzialy wypuszczajace sie na pogranicza Mordoru i maja te zbroje.
-
Słuchaj Enc, wiem że może mamy lekko zbzikowane podejście do plastików, alg gdybyś widział morannonów Mahuda/ Tycho też byś tak sądził
-
Nie chce widziec niczego co jest Mahuda, ani samego Mahuda, a moje podejscie do figurki nie zmienia sie w zaleznosci od tego kto jest wlascicielem jednego z jej egzemplarzy.
-
To nie chodzi o właściciela ale o wygląd figurek.
Znam osoby, które takie konwersje traktują jak piraty ze stadionu i je tępią. Ja do nich nie należę, ale uważam, że powinno się mieć też kilku metali
-
Nie mam nic do ludzi, którzy mają 14 lat. Mam wielu znajomych LotR'owców w tym wieku. I cenie ich jako graczy i znajomych. Ale trzeba coś sobą reprezentować.
-
Valaraukar nie wiem co ci nie pasuje w konwersiach moranów z MT?
Przecież gostek który je robi się napracuje nie wszystkich stać na
same metale .
Moim zdaniem bardziej podziwiam osobe która ma ładnie zrobine konwersie , niż normalne morany .
Są orginalni , a co orginalne jest leprze:konpakty,ubranie,Dżinsy.
:D
-
Właśnie widzę jak czytacie moje posty... Pisałem wcześniej, że moje spojrzenie na takcih morannonów jest skrzywione przez Tycho. Ale osobiście nic do takich morannonów nie mam, bo widziałem naprawdę fajne konwersje, zresztą niedługo będę takowe miał.
-
Moim zdaniem wystawianie łuczników jest nie opłacalne. MOIM ZDANIEM lepiej jest se kupić zwykłych wojowników. Czy wy też tak sądzicie??????
-
Dobra ale w jakiej armii??
W isenie można ale są kusznicy ... w haradzie masz ludzkie łuki + przerzut 1 ... W morii masz masowo dużo łuków co też może być...
Mordor mogą być trackersi
IMO łucznicy i w dobrze i źle są przydatni choć nie zawsze
-
Ja trakuje łuczników jako wojowników z za 1 pkt łukiem. A ten 1 pkt zawsze się zwraca
-
Ja trakuje łuczników jako wojowników z za 1 pkt łukiem. A ten 1 pkt zawsze się zwraca
No tak przecież mogą byćłucznicy i wspomagać, ale oni nie są tacy świetni. Zawsze coś.
Mówiłem o łukach orkowych!!!!!(kilerek)
-
nie
-
Wiem że temat już się skończył ale chce coś dodać na temat Moranonów
Co jest łatwiej zrobić kupić se box orków i minasów +klej balse,mase modelarskom itp. (razem ok.160zl)potem to 1-2 godziny konwersować czy kupić se 4 blistery moranonów metalowych rozpakować wsadzić do podstawek i grać. :?: A to i tak tylko kilka mogeli różnicy. Dla mnie lepszym Lordowcem jest ten co robi moranonów z minasów.
-
Prosze cie, sprawdz swoj tekst przed wyslaniem! Co kilka wyrazow blad. A co do tematau to tez bardziej szanuje tego, ktory sie napracuje nad figsami (oczywiscie jesli zrobi to dobrze), niz tego, ktory tylko kupi gotowe. Co nie oznacza, ze nie szanuje tych, ktorzy kupuja gotowe!
pozdrowienia
-
Wiem że temat już się skończył ale chce coś dodać na temat Moranonów
Co jest łatwiej zrobić kupić se box orków i minasów +klej balse,mase modelarskom itp. (razem ok.160zl)potem to 1-2 godziny konwersować czy kupić se 4 blistery moranonów metalowych rozpakować wsadzić do podstawek i grać. :?: A to i tak tylko kilka mogeli różnicy. Dla mnie lepszym Lordowcem jest ten co robi moranonów z minasów.
Moim zdaniem mieć trochę tego, i tego :D
-
Wiem że temat już się skończył ale chce coś dodać na temat Moranonów
Co jest łatwiej zrobić kupić se box orków i minasów +klej balse,mase modelarskom itp. (razem ok.160zl)potem to 1-2 godziny konwersować czy kupić se 4 blistery moranonów metalowych rozpakować wsadzić do podstawek i grać. :?: A to i tak tylko kilka mogeli różnicy. Dla mnie lepszym Lordowcem jest ten co robi moranonów z minasów.
To są konwersje za które dostaje się VP, w tym jest się "lepszym Lordowcem", ale też powinno się dostawać ujemne bo taki morannon to dla mnie prox. Gdyby ktoś robił morannony na zwykłych orkach, dorabiając im kolczugi, pancerz i rzeczywiście upodabniając je do metali... to rozumiem, ale takie coś mi się nie podoba.
-
Rozpiska została przeniesiona na forum rozpisek - inne systemy pod tytułe Goblina na 500 pkt
Pozdrawiam
Herudaio
-
Eloł!
Jako, że zaczeła się już sesja (co znaczy że się niebawem skończy ;) i niedługo zjadę z Wawy do Bełchatowa, gdzie kumple grają ponoć ostro w lotra, to chciałbym zacząć coś do niego kompletować :)
Zastanawiam się pomiedzy jakąs odmianą Mordoru albo Easterlingów (myslę też nad armią opartą o Białą Radę, ale to nie ten tamat), więc chciałbym Was prosic o jakieś kilka zdań znawców na ich temat (chodzi mi dokłądnie o to co w AB wystepuje pod nazwami :Shadow of the East, Mordor i Dol Guldur. ewentualnie Angmar). Chodzi mi głównie o ich "grywalność" oraz uzyteczne jednostki, bohaterów/dowódców. Z góry dzięki :)
mam też kilka bardziej szczegółowych pytań,zwłaszcza o jednostki które mi się podobają, a nie wiem jak to jest z ich skutecznością):
1. Jak się sprawują:
- nazgule
- katafrakci (a nie, na boga, kataPrakci, jak jakiś geniusz napisał w Ab :D )
- sauron nekromanta ( ;) )
- khamul
- rydwany
- trolle
2. które podręczniki są teraz obowiązujące?
3. jak ma się podzial armii w AB do tego jak się zwykle gra?
pozdrawiam!
-
Nie ma za duzo czasu, wiec powiem tylko, ze:
!. Sauron Necromancer tylko na bitwy, gdzie przeciwnik ma cos arcy drogiego do zabicia (Entow, Orly, Mumakile itp.)
2. Nazgul IMO bardzo fajna rzecz, a szczegolnie Krol. Moga byc tani (do zdawania mestwa i czarow), lub drodzy (na bestii do bitki i magii oczywiscie).
3. Kawaleria jest niezla, ale nadal to F3...
4. Khamul bardzo kontrowersyjny. Na bestii do walki dobry, ale z czarowaniem gorzej.
5. Rydwany kompletnie niooplacalne.
6. Trolle warte uwagii, ale za drogie IMO, chcociaz moga byc przydatne.
Obowiazuje zbiorczy poderzcnik do Wladcy + najnowsze dodatki (Fall of the Necromancer)
Army Listy na Lige najlepiej sciagnac ze strony Berserkera lub Srodziemia.
-
Na Berserkerze nie są najnowsze z tego co pamiętam,
do obowiązujących należy dodać Shadow in the East i Army of Death ze strony GW (zostali zapomniani w podręczniku ;) )
-
Nie ma za duzo czasu, wiec powiem tylko, ze:
!. Sauron Necromancer tylko na bitwy, gdzie przeciwnik ma cos arcy drogiego do zabicia (Entow, Orly, Mumakile itp.)
2. Nazgul IMO bardzo fajna rzecz, a szczegolnie Krol. Moga byc tani (do zdawania mestwa i czarow), lub drodzy (na bestii do bitki i magii oczywiscie).
3. Kawaleria jest niezla, ale nadal to F3...
4. Khamul bardzo kontrowersyjny. Na bestii do walki dobry, ale z czarowaniem gorzej.
5. Rydwany kompletnie niooplacalne.
6. Trolle warte uwagii, ale za drogie IMO, chcociaz moga byc przydatne.
Obowiazuje zbiorczy poderzcnik do Wladcy + najnowsze dodatki (Fall of the Necromancer)
Army Listy na Lige najlepiej sciagnac ze strony Berserkera lub Srodziemia.
Troll świetny jest na b.dobrych bohaterów, takich jak Ellesar :evil:
-
dobra, dzięki - listy już odnalazłem.
chcialbym się teraz skupić, na wypytaniu Was o Dol Guldur :)
po pierwsze sprawa bohaterów i dowódców. jak juz ktoś wspomniał Saruman nadaje się tylko na wyjątkowe sytuacje. co z innymi?
królowa wyglada całkiem fajnie ale mała obrona przy duzych rozmiarach i brak przeznaczenia nie wrózy jej raczje długiej kariery... męstwo 4 również nie zachwyca :?
khamul to droga cholera a czaruje gorzej od zwykłego nazgula. bije się też nie specjalnie więc ta jego super zdolnośc cudów pewnie nie zdziala (btw - działa ona też na rany zadane przez wierzchowca?).
podoba mi się, ale pogram nim sobie chyba dopiero jak się normalnymi rzeczami naucze ;)
pozostają zwykłe nazgule, kasztelanowie, kapitan, szaman i przywódca wargów.
co do tej pierwszej pary - jaki jest sens wystawiania kasztelanów? biją się tylko trochę lepiej od nazguli, ale nie czarują, nie dowodzą oraz nie mogą mieć potęgi ani obnizać mestwa. są jakieś powody?
jeśli chodzi o dwóch następnych to wygladają na tanie nosniki punktów potegi (ale wydaje mi się, ze lepiej już wystawić czarujacego nazgula z 2 punktami za 65 niż kapitana za 40 :? ). no i jak to jest z szamanem? ta jego zdolnośc wyglada całkiem fajnie, ale drogawy trochę jest i delikatniejszy od takiego nazgula na przykład (z listy wynika, że są jeszcze jacyś specjalni szamani z DG, ale w AB ich nie ma - moze ktoś podac statystyki?)
pozostaje szefu wargów. wyglada na całkiem niezłego siepacza, ale znowu jest wielkiego rozmiaru (a z tego co zdązyłem wyczytać na forum, nie mozna go wtedy kryć za plecami piechoty - prawda to?) i drogawy, no i trzeba by mu było dać jeszcze jakąs obstawę. ma to jakiś sens?
co do zwykłych jednostek to już chyba nawet poteoretyzowac nie jestem w stanie, zeby Was skłonić do głebszych wywodów, więc prosiłbym o skreslenie kilku zdań na ich temat :oops:
no i oczywiście o ustosunkowanie się do tego mojego bełkotu na temat dowódców (z uwaględnieniem faktu, ze w lotra grałem jakieś 2 razy prawie rok temu :p )
na koniec jeszcze pytanko - czy straszenie przeciwnika daje jekieś warte uwagi efekty? nie pamiętam dokładnie jak działało dowodzenie, ale chodziło chyba o to, że jednostki w promieniu iluś-tam centymetrów moga korzystac z mestwa dowódcy, tak? zakładając, ze tak planowałbym połączenie aury nazguli, ich czaru obniżającego mestwo (rzucany na boha) i kilku straszących jednostek. ma to jakąś rację bytu? :p
pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc! :D
Jaskier
-
dobra, dzięki - listy już odnalazłem.
chcialbym się teraz skupić, na wypytaniu Was o Dol Guldur :)
po pierwsze sprawa bohaterów i dowódców. jak juz ktoś wspomniał Saruman nadaje się tylko na wyjątkowe sytuacje. co z innymi?
królowa wyglada całkiem fajnie ale mała obrona przy duzych rozmiarach i brak przeznaczenia nie wrózy jej raczje długiej kariery... męstwo 4 również nie zachwyca :?
khamul to droga cholera a czaruje gorzej od zwykłego nazgula. bije się też nie specjalnie więc ta jego super zdolnośc cudów pewnie nie zdziala (btw - działa ona też na rany zadane przez wierzchowca?).
podoba mi się, ale pogram nim sobie chyba dopiero jak się normalnymi rzeczami naucze ;)
pozostają zwykłe nazgule, kasztelanowie, kapitan, szaman i przywódca wargów.
co do tej pierwszej pary - jaki jest sens wystawiania kasztelanów? biją się tylko trochę lepiej od nazguli, ale nie czarują, nie dowodzą oraz nie mogą mieć potęgi ani obnizać mestwa. są jakieś powody?
jeśli chodzi o dwóch następnych to wygladają na tanie nosniki punktów potegi (ale wydaje mi się, ze lepiej już wystawić czarujacego nazgula z 2 punktami za 65 niż kapitana za 40 :? ). no i jak to jest z szamanem? ta jego zdolnośc wyglada całkiem fajnie, ale drogawy trochę jest i delikatniejszy od takiego nazgula na przykład (z listy wynika, że są jeszcze jacyś specjalni szamani z DG, ale w AB ich nie ma - moze ktoś podac statystyki?)
pozostaje szefu wargów. wyglada na całkiem niezłego siepacza, ale znowu jest wielkiego rozmiaru (a z tego co zdązyłem wyczytać na forum, nie mozna go wtedy kryć za plecami piechoty - prawda to?) i drogawy, no i trzeba by mu było dać jeszcze jakąs obstawę. ma to jakiś sens?
co do zwykłych jednostek to już chyba nawet poteoretyzowac nie jestem w stanie, zeby Was skłonić do głebszych wywodów, więc prosiłbym o skreslenie kilku zdań na ich temat :oops:
no i oczywiście o ustosunkowanie się do tego mojego bełkotu na temat dowódców (z uwaględnieniem faktu, ze w lotra grałem jakieś 2 razy prawie rok temu :p )
na koniec jeszcze pytanko - czy straszenie przeciwnika daje jekieś warte uwagi efekty? nie pamiętam dokładnie jak działało dowodzenie, ale chodziło chyba o to, że jednostki w promieniu iluś-tam centymetrów moga korzystac z mestwa dowódcy, tak? zakładając, ze tak planowałbym połączenie aury nazguli, ich czaru obniżającego mestwo (rzucany na boha) i kilku straszących jednostek. ma to jakąś rację bytu? :p
pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc! :D
Jaskier
Czyli wychodzi na to, e DG jest kiepską armią(nie uraź się Maćku, w twoich rękach będzie dobra :D )?????
-
hmm, liczyłem na coś bardziej pomocnego ;)
a to że jest kiepską armią jakoś specjalnie mnie nie rusza. turniejowo i z sukcesami to ja grywam w Konfrontację. w lotra zamierzam luźniej pogrywac (z resztą mam chyba do niego smykałke, bo obie gry które grałem wygrałem, mimo gry z bardziej doswiadczonymi przeciwnikami :p )
-
Uważam, iż w wielu przypadkach Jaskier masz rację, ale:
1)pająki+królowa=mały def
rozwiązanie-łażenie po lasach i krycie się za terenami
2)kasztelani=gorszy Nazgul
IMO dosyć kiepska jednostka. Brak czarów=wolę nie wystawiać.
-
Kasztelani: 2A z S5 :) i możliwość wzięcia morgul blade = jeśli mają szanse zranić no to trup, ale to raczej jednostrzałowiec bo przez te 12 tur walki nie zwrócą się (według mnie) chyba że tym Morgul Blade'em zabiją coś ciekawego naprawdę
Szaman i Furia:
a) Furia zwiększa przyżywalność :) na 6tkach bronisz się od rany w zasiegu czaru
b) W zasiegu Furii dana rasa zdaje mestwo automatycznie, lacznie z szamanem czyli nic nie zwiewa
Kapitanowie: Jeśli chodzi Ci o orkowych to tak, mighty, i trochę się biją, mało często spotykani bo zawsze się znajdzie coś lepszego
Dowódca Wargów: Model stricte do walki wręcz i w tym dobry, naprawdę dobry.
-
80/90 orkasow
sauron
Król nazguli
2 trole
katapulta
Griszniak
3 dowudcow
-
80/90 orkasow
sauron
Król nazguli
2 trole
katapulta
Griszniak
3 dowudcow
siema
No fajnie fajnie
:arrow: Mało elit typu (Morannon) i (Orc Tracker)
:arrow: Po co Ci tyle orcasów :?:
pozdrówko;)
-
Ludzię wy nie wiecię jaką rzeźnię robi Królowa , gram Dol-Gulgur od pewnego czasu i muszę powiedzieć że Królowa jeszcze ani razu mnię nie zawiodła, co więcej nie raz mnie ratowała.
Co do rozpiski :
Królowa-75pk.
4 pajączki-100pk.
Nietoperze-35pk.
28 Orków(8-dwóraki,10-tarcze,10-włócznię) 168pk.
10 orków tropicieli-50pk.
10 Wielkich Uruków-70pk.
498pk. 540figurki
-
zeby grac na masowke
-
Ludzię wy nie wiecię jaką rzeźnię robi Królowa , gram Dol-Gulgur od pewnego czasu i muszę powiedzieć że Królowa jeszcze ani razu mnię nie zawiodła, co więcej nie raz mnie ratowała.
Co do rozpiski :
Królowa-75pk.
4 pajączki-100pk.
Nietoperze-35pk.
28 Orków(8-dwóraki,10-tarcze,10-włócznię) 168pk.
10 orków tropicieli-50pk.
10 Wielkich Uruków-70pk.
498pk. 540figurki
siema
a kogo masz od stand fastów????
pozdro
-
Nie wiedziałem gdzie zadać to pytanie ale czy mógłby mi ktoś powiedzieć w którym numerze WD były dodane dodatkowe jednostki do Haradu np. Merchant Guard of ABRAKÂN itp. z góry dzięki :)
-
Nie wiedziałem gdzie zadać to pytanie ale czy mógłby mi ktoś powiedzieć w którym numerze WD były dodane dodatkowe jednostki do Haradu np. Merchant Guard of ABRAKÂN itp. z góry dzięki :)
nie wiem, w którym WD, ale cały artykuł masz tutaj:
http://uk.games-workshop.com/harad/tribes/1/
-
mam pytanie, ile kosztuje pkt troll do katapulty Mordoru??
W podreczniku glownym jest napisane, że 90 z w AB najnowszej łądce, że 100 :|:|Czekam na odp
-
odpowiedzi poszukaj na stronie http://uk.games-workshop.com. Tam jest, a nie tu wygodne pytania rozpowszechniasz...
-
Nie wiedziałem gdzie zadać to pytanie ale czy mógłby mi ktoś powiedzieć w którym numerze WD były dodane dodatkowe jednostki do Haradu np. Merchant Guard of ABRAKÂN itp. z góry dzięki :)
300 ale zapomnij rozszedł sie w całym nakładzie na dodruk musiałem sie zapisywać na liste :badgrin:
-
Panowie....a ja jestem totalnym lamerem, dostałem w prezencie Dodatek SHADOW IN THE EAST i mała armię Easterlingów. Nigdy nie grałem w LOTRa, ale chciałbym zacząć. Ogólne zasady już znam. Jednak mam kilka pytań, na które odpowiedzi nie mogę znaleźć w Rulebooku Shadow In The East. Mianowicie jaki bonus do difensu daje wojownikom Easterlingow TARCZA, jakie statystyki ma ŁUK a jakie WŁÓCZNIA?? TYlko to chciałbym wiedzieć. Dziękuję.
-
Panowie....a ja jestem totalnym lamerem, dostałem w prezencie Dodatek SHADOW IN THE EAST i mała armię Easterlingów. Nigdy nie grałem w LOTRa, ale chciałbym zacząć. Ogólne zasady już znam. Jednak mam kilka pytań, na które odpowiedzi nie mogę znaleźć w Rulebooku Shadow In The East. Mianowicie jaki bonus do difensu daje wojownikom Easterlingow TARCZA, jakie statystyki ma ŁUK a jakie WŁÓCZNIA?? TYlko to chciałbym wiedzieć. Dziękuję.
:arrow: Łuk-Siła 2 zasięg 24"
:arrow: Tarcza-+1 do obrony i możliwość zasłaniania sie tarczą...
:arrow: Oni nie mają włóczni, ale Halabardy-możliwość wspierania z 2 i 3 rzędu. JEden dodatkowy atak i tyle;D:D:D
Ja czegoś nie rozumiesz to pytaj...
Pozdroł:D
-
Ile Defa ma Król Haradu
-
Ile Defa ma Król Haradu
5, polecam kupienie podręcznika :roll:
-
:arrow: Łuk-Siła 2 zasięg 24"
:arrow: Tarcza-+1 do obrony i możliwość zasłaniania sie tarczą...
:arrow: Oni nie mają włóczni, ale Halabardy-możliwość wspierania z 2 i 3 rzędu. JEden dodatkowy atak i tyle;D:D:D
Ja czegoś nie rozumiesz to pytaj...
Pozdroł:D
1. Co do ŁUKÓW - wszystko jasne!
2. Co do TARCZ - prawie wszystko jasne! +1 do Obrony OK, ale jak dokładnie używa się funkcji "zasłaniania się" TARCZĄ?
3. Easterlingowie mają jednak WŁÓCZNIE a nie HALABARDY. Na podstawie podręcznika Shadow In The East, w ową HALABARDĘ wyposażony jest tylko Kapitan Easterlingów. Kosę tą traktuję się, jako Elifickie ostrze.
-
:arrow: Łuk-Siła 2 zasięg 24"
:arrow: Tarcza-+1 do obrony i możliwość zasłaniania sie tarczą...
:arrow: Oni nie mają włóczni, ale Halabardy-możliwość wspierania z 2 i 3 rzędu. JEden dodatkowy atak i tyle;D:D:D
Ja czegoś nie rozumiesz to pytaj...
Pozdroł:D
1. Co do ŁUKÓW - wszystko jasne!
2. Co do TARCZ - prawie wszystko jasne! +1 do Obrony OK, ale jak dokładnie używa się funkcji "zasłaniania się" TARCZĄ?
3. Easterlingowie mają jednak WŁÓCZNIE a nie HALABARDY (według Shadow In The East). W ową HALABARDĘ wyposażony jest tylko Kapitan Easterlingów. Kosę tą traktuję się, jako Elifickie ostrze.
!!!!!!!!13. Easterlingowie mają jednak WŁÓCZNIE a nie HALABARDY (według Shadow In The East). W ową HALABARDĘ wyposażony jest tylko Kapitan Easterlingów. Kosę tą traktuję się, jako Elifickie ostrze.[/quote]!!!!!!!-przeczytaj podręcznik 8) główny a co do tarcz.Za każdy 1 atak wojownik dstaje 2 ataki, walka rozgrywa się normalnie,ale jeśli wojownik z tarczą wygra nie może zranić wojownika.
I tyle:D
-
Dominik...nie męrkuj, jak nie wiesz, co gadasz.
Easterlingowie mają włócznię za 2 pkt. i zasadę specjalną Phalanx, która pozwala im wspierać z 3 szeregu.
A Haladarda kapitana Easterlingów oczywiście działa, jak Elven Blade.
-
Heeh :lol: chyba rozumiem! Chciałem jeszcze zapytać, co ze zdolnością Easterlingów do tworzenia FALANGI? W Shadow In The East nie ma szczegółów na ten temat.
-
Easterlingowie mają włócznię za 2 pkt. i zasadę specjalną Phalanx, która pozwala im wspierać z 3 szeregu.
czytanie ze zrozumieniem
-
Ooo proszę :D w trakcie pisania poprzedniego posta pojawiła się odpowiedź na niego. Jak miło. A jednak miałem rację co do WŁÓCZNI. :)
To wszystko już jasne!! Myślę, że mogę przystąpić do mojej pierwszej potyczki z armią Żelaznych Wzgórz. Ponoć krasnoludy to najlepsza piechota w grze. Ale duży Difens opłacają kosztem mobilności. Liczę, że zanim ci siepacze dojdą do moich chłopaków, spustoszę i przerzedzę ich szeregi salwami moich łuczników, potem rzucę do walki piechotę i Katafraktów i Khamula. Co myślicie?
-
krasnoludy nie jest łatwo przerzedzic łukami :p
Khatapraków (a nie katafraków :p) rzuc na boki,
a piechota przyj od frontu
-
KATAFRAKCI. To poprawna nazwa kolego. Mącisz. Po ANG KATAPHRAKTS czyli KATAFRAKCI. To z historii.
-
W jezyku Wyspiarzy 'ph' rzeczywiscie czyta sie jak 'f', ale dla unikniecia nieporozumien proponuje uzywac orginalnych nazw. Pozwala to uniknac podobnych sporow. To chyba globalizacja ;)
pozdrowienia
-
KATAFRAKCI. To poprawna nazwa kolego. Mącisz. Po ANG KATAPHRAKTS czyli KATAFRAKCI. To z historii.
od greckiego katafractos jeśli chodzi o ścisłość, może i przez "p" nie jest do końca poprawnie, ale co z tego?
PS poprawnie w angielskim jest Cataphract, nie Kataphract
-
Co to za różnica...
Dajcie spokój... :D:D
Sorry za moją pomyłkę... 8)
-
Po bitwie u stóp Żelaznych Wzgórz Easterlingowie po zacietej walce zmuszeni byli sie wycofac. Krasnoludy okazały sie praktycznie nietykalne dla łuczników (szczególnie Khazad Guard, Balin) a w walce wrecz okazali sie zabójczy. Mimo to walka była dośc wyrównana i na 2 poległych moich Easterlingów poległo 1,4 krasnoluda. Nie udało się zdobyć Żelaznych Wzgórz i w wyniku kontrofensywy Krasnoludy zajęły mi Dorwinion jednak Kampania Sauron Reborn trwa. Z pomoca nadciagaja sojusznicy z Haradu i Isengardu a z Morii wysypują się niezliczone zastępy Goblinów. Ju w sobotę w Chodzieskim DOmu Kultury kolejne starcie :evil: Odbije Dorwinion !!
-
Mam pytanko dotyczące Balroga. Jeżeli znajduje się on na stole i przeciwnik jest w zasięgu gdzie musi testować Terror to czy robi to na początku każdej swojej tury czy też tylko raz gdy w ten zasięg wejdzie?
Po prostu Mati moim zdaniem mogłeś wygrać ale sknociłeś. Moje Gobliny mimo małej siły i rzutach na 6/4 lub 6/6 jakoś dały radę. :D
edit
zapomniałem napisac że miałem bębny a to w sumie dużo daje
-
przeciwnik jest w zasięgu gdzie musi testować Terror to czy robi to na początku każdej swojej tury czy też tylko raz gdy w ten zasięg wejdzie?
nie ten system dział WFB piętro wyżej tam testujesz terror jak jestes w 6 calach od terrorysty :)
-
Pablo kogo obchodzi jak jest w WFB?
Mam pytanko dotyczące Balroga. Jeżeli znajduje się on na stole i przeciwnik jest w zasięgu gdzie musi testować Terror to czy robi to na początku każdej swojej tury czy też tylko raz gdy w ten zasięg wejdzie?
nie ma czegoś takiego, jak zasięg Terroru, zdaje się go tylko, gdy szarżuje się na terrorystę
aura demonka owszem obniża Męstwo, ale nie wymusza jego zdawania
-
Dobra pokręciło mi się. Testują tylko, gdy go atakują (szarżują) a mają cały czas –1 do odwagi, jeżeli znajdą się w obrębie 42 cm (od terrorysty Balroga).
-
Dobra pokręciło mi się. Testują tylko, gdy go atakują (szarżują) a mają cały czas –1 do odwagi, jeżeli znajdą się w obrębie 42 cm (od terrorysty Balroga).
tak i to -1 jest niekumulatywne z innymi -1 tego typu, np o bębenków czy nazgula
-
Heyka!
dopiero co zaczołem zbierać siły ciemnośći więc prosze o wyrozumiałość.
Ostatnio ukazały sie nowe jednostki do mordoru mięszy innymi Morgul Stalkers i Kasztelanie Dolguldur .
Czy ktoś może podać ich statystyki ,
czy warto ich kupić
czy Morgul stalkers sa odpowiednikami isnegardzkich berzerkerów?
czy te jednostki mają coś wartego uwagi czy tylko służa jako figury do gablotki?
-
Witaj na forum,
na przyszłość staraj się nie zakładać topików, jeśli już istnieje taki w ktorym możesz zadać to pytanie. np taki:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=5640&start=675
Tutaj nie będę odpowiadał bo post temat pewnie i tak zaraz zostanie skasowany.
Jeśli zostanie skasowany to po co odpowiadać? Tylko dodatkowa robota... dajcie moderaturze się wykazać umiejętnością myślenia.
jako, że jesteś z Chelma polecam stronę klubu Harad ze Świdnika
www.harad.boo.pl/forum
pozdrawiam
Michał
"Tutaj nie będę odpowiadał bo post temat pewnie i tak zaraz zostanie skasowany." // no comments
-
Witam!
Mam pytania odnośnie katapulty.
-Czy można dodać dwóch inrzynierów
-Jakie są zasady do weteranów-załogantów
Odpowiedzi najlepiej na priwa.
-
Witam!
Mam pytania odnośnie katapulty.
-Czy można dodać dwóch inrzynierów
-Jakie są zasady do weteranów-załogantów
Odpowiedzi najlepiej na priwa.
takie jak normalnego orca,ale chyba daje ci przezut na ranienie murów...
a co do inzynierów to w podręczniku nie ma zadnych przeciwskazan...
ALE UWAGA MOGE SIE MYLYĆ!!!
narQa
-
Niesiony falą zdziwienia ostatnimi wyprzedażami Berków, testuje Isengard quasi-hordowy:
500 pkt:
UH:
2x Kapitan w Jedynej Słusznej Wersji
2x Pika
7x Feral
Orki:
10x Łuk
17x Tarcza
14x Włócznia
6x Nic
Po testach wyszło baaaardzo fajnie jednak 2 kapitanów z 7 feralami to siła, moc i potęga ;)
Tak samo wersja pt. 10 łuczników zawsze się bardzo fajnie sprawdzała trzeba tylko dbać by ich cały czas nie było widać.
Jedyne z czym mam problem to herosi w stylu Boromira/Glorfindela etc. F>5, 3A, 3 lub więcej mightów. Boromira nie ubiłem. Glorfindel przed śmiercią w otoczeniu zabił mi 14 modeli doprowadzając do breaka... I co gorsze nadal nie mam pomysłu jak coś z tym zrobić :/
Tak to gondor, moria na scavengerach x2, leśniaki na Glorfindelu konnym, Rivendell na bliźniakach wszystko do przodu lepiej lub gorzej (vel wspomniany Borek i Glor lub brak czasu ;) ) Natomiast wersja na 350 ptk się tak średnio sprawdza ;) 1 kapitan i jest biednie po breaku ;) i zdecydowanie bardziej nie mam czym ubić coś mocniejszego ;)
-
Bardzo ciekawa rozpiska, oryginalna. Chętnie bym i z tym grał i tym dowodził ;) . Nie myślales o zabraniu jednego orka samego i dodaniu pięciu pozostałym łuków? Wzmocniłoby to siłę ognia. Na Challangerze w Warszawie grałem Isengardem czysto ofensywnym, ale muszę się jeszcze wiele nauczyć jeśli chodzi o dowodzenie taką armią :) . Dziwne było uczucie, kiedy Kalins cały czas unikał starcia, jednocześnie mnie okrążając i strzelając do mnie.
(http://i99.photobucket.com/albums/l292/khazad_91/P1010598.jpg)
(http://i99.photobucket.com/albums/l292/khazad_91/P1010600.jpg)
(http://i99.photobucket.com/albums/l292/khazad_91/P1010603.jpg)
Tak to wyglądało. Dlatego następnym razem dobrze się zastanowię, zanim wezmę pełen ofens :) .
Miałem też sytuację podobną do opisanej przez Ciebie. Elendil, bez punktów Potęgi, otoczony przez kapitana, trolla, chyba dwóch czy trzech uruków, trochę wspierających, zabił po kolei: kapitana, trolla, uruki...
Moim zdaniem, idealnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie -1 do rzutu na wygranie Walki przy okrążeniu 3:1 lub większym.
pozdrawiam
-
Znam ból opisanej przez Ciebie sytuacji :) Dlatego właśnie te 10 łuków. W sumie chyba bym nie wyrzucał tego orka, za bardzo by mnie kusiło by te kolejne 5 zostawić z tyłu oni mają mordować a nie salwować ^^
-
Będę szczery. Rozpa Heru jest fajna, ale jednak ferale jak dla mnie to nieporozumienie. No ile to to ma obrony, dajcie spokój :p Na Bazylu jak grałem przeciw Isenowi z feralami to żaden nie doszedł ;)
-
Ezekielu, ale kim Ty grałeś na Bazylu :P. Gołąb ma do tej pory koszmary :P.
Pozdrawiam
-
A no co ja poradzę. Może niech pójdzie do lekarza? Ale najlepiej terapię szokową - niech zagra z hobbitami i ktoś mu się podłoży ;) Tak się zdziwi, że mu koszmary przejdą ;)
-
Weź się nie wcinaj w taki sposób, co?
My wszyscy wiemy, że to nie Gołąb grał feralami, ale grał ze mną i tylko jego kolega stwierdził, że feral nie feral a i tak na hobbity mocnych nie było. Daruj sobie takie teksty. :?
-
Moderatura prosi o trzymanie się tematu przez kolefe Fifibarda i Maximusa.
I pozdrawia znad żółtego guzika.
Herudaio
-
co jeste lepszym wyjściem wstawienie kasztelana z ostrzem mogrulu czy przywódcy dzikich wargów??
-
Wszystko zależy od rozpiski, obaj są bardzo dobrzy więc ciężko powiedzieć
-
Wszystko zależy od rozpiski, obaj są bardzo dobrzy więc ciężko powiedzieć
chodzi o to że wymóg na turnieju jest przynajmniej 250 na bohów
mam nazgula królową i pytam kto 3 - bo mi pkt brakuje - przywódca czy kasztelan - kto będzie lepszy w mordowaniu bo ani jednym ani drugim nigdy nie grałem
-
Kasztelan ma morgul blade, więc w połączeniu z fightem 6 królowej może być świetnym mordercom bohaterów dobra. Patrząc jednak na to że masz też nazgula, możesz śmiało wystawić obojętnie którego z nich. Nie powinno być wielkich różnic w wydajności.
-
Kasztelan jest bardziej od zabijania wielo-ranowych modeli, Przywódca wargów lepiej sobie radzi z hołotą. Pytanie czego się spodziewasz i co Ci bardziej potrzebne.
-
Witam, mam parę pytań.
Właśnie ściągnałem sobie Army Builder o zapoznałem ze statystykami tam się znajdującymi. Zdziwiłem się widząc zdolności Hasharina który (według programu) jest zawsze niewidoczny z odległości większej niż 6"
1-Czy to prawda.
2-Czy ta jego dmuchawka to broń strzelecka.
-
1- niewidoczny jest jeżeli jest choćby częściowo zasłonięty przez jakąś przeszkodę terenową
2 - tak to broń strzelecka
-
ad.1. On nosi poprostu Plaszcz Elfow (identyczny jak lesniaki), model poludniowy prosto z salonow Paryza ;)
pozdrowienia
-
Witam! Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej o Nazgulach, zwłaszcza o Khamulu.
Moje pierwsze pytanie, czy 9 Pierścieni Upiorów czarpało swą moc tylko i wyłącznie z jedynego.
Proszę o szybkie odpowiedzi i wiele informacji na temat Czarnych Jeźdźców a wzłaszcza Cienia ze Wschodu.
-
nauczcie się korzystać z google i wikipedii...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nazgul
-
Wybacz drachenfeles.
Witam! :o A ja chciałbym się dowiedzieć gdzie można zobaczyć zasady do LOTR-a, bo podręcznik jest nie na moje fundusze. :roll:
-
No stary bez podręcznika to ciężko zacząć, a jeśli on nie jest na Twoje fundusze to na wiele sobie nie pozwolisz.
Radzę trochę pooszczędzać.
-
jak jestes z dużego miasta to znajdź kogoś kto cie nauczy bo zasady nie sa skomplikowane.
gdzieś na allegro mozesz znaleźc stare podręczniki zasady sie nie zmieniły w drastycznym stopniu a ksiazki ida za bezcen
na kazzie znajdziesz, rano wychodzisz do szkoły wieczorem masz na dysku zasady
krótko mowiąc musisz znaleźć nauczyciela lub ksiązke :)
-
mam pytanie, mianowicie...
czy ktoś może mi podać statystyki Feral Uruk-Hai???
z góry dzięki i...
pzdr :D
-
F-4 S-4 O-4(albo 5 nie jestem pewien) A-2 Ż-1 M-4 RUCH-6" koszt-12(albo 13 w zależności od obrony)
-
F-4 S-4 O-4(albo 5 nie jestem pewien) A-2 Ż-1 M-4 RUCH-6" koszt-12(albo 13 w zależności od obrony)
juz wiem, thx
-
Obrony mają 5 i kosztują 12 pkt. I mają 5 męstwa , a nie 4 8)
-
ma ktoś jeźdźców na Wargach. PILNE,moje gg 5574431
-
Witam,
o czy ktoś może mi wyjaśnić zasady sojuszy Haradu ! Chodzi mi o to z kim mogą mieć taki sojusz, oraz w jakim podręczniku są dokładnie wyjaśnione zasady sojuszu ...
dzięki z góy
-
Wszystko masz napisane w LOME! (Legions of middle earth)
O ile pamietam to z mordorem i esterlingami ale to jest troche skaplikowane wiec lepiej zakup podrecznik LOME kostuje 73.99 zl
-
OK, zacznę się rozglądać za podręcznikiem !
LoTR zacząłem się interesować, jak zaczęły wychodzić DeAgostini, ale bardziej je kolekcjonowałem i zajmowałem się malowaniem. Teraz mnie to trochę bardziej wciągnęło, zacząłem grać, zaczynam również myśleć o spróbowaniu sił na jakimś turnieju ...
Statystyki jakich armii znajdują się w tym podręczniku, ILE MA STRON ? Jestem tam coś o malowaniu figurek, robieniu makiet ? Są tam jakieś scenariusze ?
-
Ten podręcznik daje Ci tylko informacje jakie jednostki wchodzą w skład danej armii z ich kosztem punktowym. Nie ma żadnych statystyk, a oprocz kilku scenariuszy nie znajdziesz tam również nic na temat malowania czy makiet.
Harad wg LOME należy do 'krainy' Southlands, która zawiera następujące listy armii:
-The Serpent Horde;
-Harad;
-Far Harad;
-The Corsair Fleet;
-Umbar
Obok listy jednostek w oparciu o ktora budujesz swoją armię, podano również listę dopuszczonych sojuszy.
Haradrimów uświadczysz w każdej z tych armii z wyjątkiem korsarzy (przy Umbarze tylko wersja piesza, z wyjatkiem chieftana dla którego możesz wykupić rumaka)... Mumaka znajdziesz już tylko w The Serpent Horde i Far Harad (w tym ostatnim przypadku Olifantem kieruje Mahud a słonik nazywa się Mumak of Far Harad) itd.
Proponuje żebyś jeśli masz możliwość dokładnie przejrzał podręcznik przed zakupem. Tym bardziej że turniejowa gra na armylistach z LOME w Polsce to w większości wypadków melodia przyszłości.
Pozdr.
Barti
-
No mowilem ze troszke skomplikowane!! ;) Dobze mniec podrecznik!!
Najlepiej zobacz na strone www.cytadela.pl.
-
Zacząłem się rozglądać za podręcznikiem ! Za 74zł nie dostajemy za dużo...
Jeśli "Tym bardziej że turniejowa gra na armylistach z LOME w Polsce to w większości wypadków melodia przyszłości. " to jakie armie grają na turniejach ? Bez sojuszy ? Czy występuje tutaj wolna amerykanka, komu jak się podoba ?
Znalazłem coś ciekawego o sojuszach :
http://www.thelastalliance.com/index.php?pid=campaignbattlearmylists&catid=6&subid=103
-
Na jaką odległość z buta może iść smok? Czy jest to 12cm?
-
Z buta to on nie chodzi, z łapy co najwyżej. A porusza sie na 14cm lub 6 cali :p
-
Mój z buta daje :lol: żartuję :)
Wielkie, dzięki bo kurcze niegdzie tego nie mogłem znaleźć :)
Chociaż jak tak się zastanowię to jest to logiczne, że chodzi 14cm, jeżeli może latać na 28cm, czyli połowę latania.
Nie mniej jeszcze raz dzięki. :D
-
mógłby mi ktoś przesłać statystyki balisty mordor UH ? i koszt punktowy ...z góry dziękuje :)
-
uruk-hai siege balista s-9, d-10, w-4, 48cali - pkt 65
uruk-hai crew #-3, f-4/4+, s-4, d-5, a-1, w-1, c-3
u-h enginer captain -85pkt
better construccion -15pkt
flaming amunition - 15pkt
Specjals :
piercing shoot
raise the ladders
-
Nie ma tu wątku pytań wszelakich, więc nikt się chyba nie obrazi, jak zapytam tutaj. Jaka jest wysokość TEGO (http://cytadela.pl/cgibin/shop?info=0534&sid=766e204a)modelu?
-
Nie jestem pewien czy ci kto odpowie. ;) Nikt się tu nie kręci.
-
A gdzie można uzyskać taką informację?
-
Około 30-35 cm.
Porównuje z miarką to jak je pamiętam ze stołu :)
-
Zacnie. Naszła mnie ochota pomalowania go dla czystej chęci posiadania :)
-
Polecam bo model jest przedni. Ciekawiej byłoby pomalować Khamula na bestii niż wk czy zwykłego nazgula. Niewiele ciekawiej ale zawsze ;).
-
Eeee, jakiś mały ten Khamul. A dla mnie akurat liczy się, aby model był jak największy i robił wrażenie :D
Grał to nim nie będę.
-
WK King na bestii ma ok 6 cali do głowy Nazgula i około 7 do czubka skrzydeł Przed chwilą to mierzyłem
-
Hmmm. To wychodzi ok. 15/18 cm... Słabo jakoś....
-
Witajcie. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy warto wystawiać Saurona Nekromante. ewentualnie czy moglby ktos podac jego statystyki? Bo nie wiem Czy sie opłaca.
-
Pozwoliłem sobie przenieść temat by nie mnożyć bytów wirtualnych :)
Szczerze mówiąc tak średnio. Jeśli chodzi nam o model który głównie paraliżuje etc. w tej cenie mamy 2 wypasione nazgule które jakby nie patrzeć mają więcej punktów woli i rzucą więcej czarów. Dodatkowo nie są takimi fire magnetami, mogą rzucić dwa czary na ture i mogą być w dwóch miejscach. Kolejna sprawa że jak stracimy jednego to zostaje drugi. Jedyną przewagą Nekromanty jest wyssanie duszy, ale IMO to jest zbyt nikła przewaga by się w ogóle zastanawiać nad jego wystawieniem.
-
zaczynam dopiero grać w LOTR'a, o zasadach tych podstawowych mam pojecie bo kiedys troche grywałem ale jakooś odłożyłem figsy na bok. zaciekawiła mnei ostatnio wydana armia Haradu czy mógłby mi ktoś podać statystki, ekwipunek i koszt punktowy nowych jednostek z tej armii?
-
wpadnij do sklepu w Lublinie i obejrzyj książke. ewentualnie rusz głowa i użyj google.
a jak masz wiecej pytań to idz na Mitril.pl 8)
Heru nie smutno ci tutaj samemu?? chodź do nas :lol:
-
wpadnij do sklepu w Lublinie i obejrzyj książke. ewentualnie rusz głowa i użyj google.
a jak masz wiecej pytań to idz na Mitril.pl 8)
Heru nie smutno ci tutaj samemu?? chodź do nas :lol:
poki co nie mam czasu zeby wpasc do sklepu,a chcialbym sobei przetestowac nowe jednostki wiec musialbym spisac koszt punktowy ekwipunek itp. wiec raczej nei pozwola mi sprzedawcy an przepisanie takich rzeczy, bo wtedy podrecznik jest zbedny :p a w googlach neistety nic nie znalazlem na ten temat, z statystyki wydrukowalem sobei ze strony GW
-
Raczej pozwolą, tzn w sklepie mają zazwyczaj jeden podręcznik do "pożyczania", podczas gier etc. A podręcznik tylko w paru % kupuje się dla statystyk ;), tak naprawdę kupuje się dla zasad. Bo o ile statystyki łatwo zapamiętać, jak dokładnie brzmi jakaś zasada już niekoniecznie
-
Raczej pozwolą, tzn w sklepie mają zazwyczaj jeden podręcznik do "pożyczania", podczas gier etc. A podręcznik tylko w paru % kupuje się dla statystyk ;), tak naprawdę kupuje się dla zasad. Bo o ile statystyki łatwo zapamiętać, jak dokładnie brzmi jakaś zasada już niekoniecznie
Racja :D
A myślałem że tylko ja tu jeszcze zaglądam
-
on tu jest EL moderator wiec musi siedzieć 8)
-
Czesc :D A ja zbieram Easterlingów ale niestety muszę sięrozstac z moja armia :( Jezeli bylby ktos zainteresowany kupnem to prosze bardzo http://allegro.pl/item402341790_easterling_lotr_armia_juz_od_1_zl_bcm_okazja.html Mój figurkowy dobytek :)