gildia.pl

Gildia Mangi i Anime (www.manga.gildia.pl) => Forum Mangi i Anime => Wątek zaczęty przez: MaD w Lipiec 27, 2004, 01:55:50 pm

Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: MaD w Lipiec 27, 2004, 01:55:50 pm
Czy zdazylo wam sie dluugo sciagac polecony przez znajomych anime  a potem po obejrzeniu paru odcinkow po prostu wywalic go z dysku??
Mi sie tak przytrafilo przy dwoch seriach.

Hack/Sign(przebrnalem przez 5 i dalej nie moglem, straszna porazka wg mnie)
i Cowboy Bebop(bardzo opornie ale chyba do 15)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Lipiec 27, 2004, 02:02:27 pm
Hack//sign. Zatkałam sie po 10 odcinku. Nawet moje pragnienie porównania serii z jedną z moich ulubionych książek, "Innym Światem" Williamsa, nie pomogło.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Gashu w Lipiec 27, 2004, 02:25:51 pm
także Hacksing... - dla mnie anime to było po prostu nudne
ostanio także "Wolfs Rain", choć kierując się waszymi opiniami, być może jeszcze do nigo kiedyś wróce
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 27, 2004, 02:26:39 pm
Cowboy -bardzo dobry, szczególnie ta muzyka :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Hibiki w Lipiec 27, 2004, 03:12:59 pm
Może niektórych zaskocze ale....Chobits!!!
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: MaD w Lipiec 27, 2004, 03:13:08 pm
jedyne co zrobilem po oglodnieciu tych 15 odcinkow CB to sciagniecie soundtracka,
aa o wolf's rain zapomnialem bo dawno temu to sciagnalem ale tez  wpisuje ta pozycje do anime nie do przebrniecia!! :-)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Lipiec 27, 2004, 05:42:28 pm
jeny. ja tak miałam z Fruits Basket. okropne! wypalające mozg! brrr
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 27, 2004, 05:52:07 pm
Ghost In The Shell :bored:
Ale ogólnie filmów tego pana nie trawię, wybrakowane są jak dla mnie :roll:
VPM było strasznie zamulające :bored:
Na Street Fighter 2 prawie usnąłem :bored:
Jeszcze jakieś anime o wampirach było, ale nic nie pamiętam bo mi się w połowie film urwał (z nudy) :bored:

No i hentaje są nudne, ale to wiadome (chyba że komedia) :bored:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: lucass w Lipiec 27, 2004, 06:18:39 pm
Spiral i Tehshi no Shippo (po pół odcinka).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 28, 2004, 08:56:46 am
Cytat: "Inszy"
Ghost In The Shell :bored:
Ale ogólnie filmów tego pana nie trawię, wybrakowane są jak dla mnie :roll:

 :eek:  :o  :eek:
może miałeś wybrakowany  :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Lipiec 28, 2004, 09:06:39 am
Cytat: "graves"
Cytat: "Inszy"
Ghost In The Shell :bored:
Ale ogólnie filmów tego pana nie trawię, wybrakowane są jak dla mnie :roll:

 :eek:  :o  :eek:
może miałeś wybrakowany  :P


Mnie kusi, zeby gorzej powiedziec, ale nie bede wredna... przynajmniej nie dzis.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Qraq w Lipiec 28, 2004, 10:48:52 am
Hack//sign - chyba ze 5 odcinkow. Nie wiem czemu, ale nie moglem sie do tego anime przekonac...

FLCL - 1ep. Nie na moj gust.

Wolf's Rain - w ogladaniu przerwala mi matura, teraz kontynuuje ogladanie. (ten przypadek niespecjalnie zalicza sie do topicu, ale co tam)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Crask w Lipiec 28, 2004, 11:14:18 am
Jedyne anime którego nie udało mi się zmęczyć po tym jak już zacząłem to Escaflowne, miałem pożyczoną całą serię, ale w trakcie oglądania zwyczajnie usnąłem, jak już się obudziłem doszedłem do wniosku że nie ma sensu oglądać dalej, jak dla mnie strasznie nieciekawe anime.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 28, 2004, 03:37:07 pm
Cytat: "graves"
Cytat: "Inszy"
Ghost In The Shell :bored:
Ale ogólnie filmów tego pana nie trawię, wybrakowane są jak dla mnie :roll:

 :eek:  :o  :eek:
może miałeś wybrakowany  :P

Nie, nie miałem wybrakowanego :roll: Najzwyczajniej w świeci GITS mnie znudził tak jak, nie szukając daleko, Avalon tego samego pana :bored:
Akira to owszem, na prawdę rewelacyje anime, ale GITS? :bored:

I zastanawiam się, czy nie dać tu Evangeliona, ale może było to przez późną godzinę oglądania? :roll:
Chociaż banda dzieciaków w robotach, gadająca jak weterani najcięższych bitew i to na psychotropach, nigdy mnie nie pociągała :bored:

Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina, a szczególnie nie chodzę na anime przeintelekualizowane, wie pan? Nudzi mnie to po prostu. Humorystyczne, to owszem, pójdę sobie. Bo fajne są anime humorystyczne, wie pan? Już tak można, wie pan, jakoś tak, noo, ja wiem, noo, przeżyć to, wie pan, przeżyć. A w anime przeintelekualizowanym, proszę pana, to jest tak: nuda. Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana, dialogi - niedobre, bardzo niedobre dialogi są. Proszę pana. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje. Aż dziw bierze, że się nie wzorują na humorystycznych, proszę pana. Wie pan, no już tam, niech pan weźmie np. postać, proszę pana, humorystyczną. Ale postać humorystyczna, proszę pana, to jej twarz coś wie pan, nie wiem jak tutaj. Trudno mnie w tej chwili powiedzieć, wie pan, coś takiego wyraża, wie pan, jakoś tak, no, wie pan o co mi chodzi. A przeintelekualizowana postać, proszę pana, to jest pustka, pustka, nic. Absolutnie nic. Załóżmy, proszę pana, że przeintelekualizowana postać, proszę pana, gra, nie? Widziałem taką scenę kiedyś, np., no ja wiem, np. wsiada do mecha, nie? Proszę pana, wsiada do mecha, i, proszę pana, patrzy, tak, w prawo, potem patrzy w lewo, prosto. I nic. Dłużyzna, proszę pana. To jest po prostu dłużyzna, proszę pana. Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie, pan rozumie, i tak patrzę, siedzę se w kinie, proszę pana, normalnie, patrzę, patrzę na to, no i aż chce mi się wyjść z... z kina, proszę pana. I wychodzę.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: soldier w Lipiec 28, 2004, 03:48:16 pm
mi trudno szlo z gundam kazda seria jak ogldalem wabula kompletnie sie platala....
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Lipiec 28, 2004, 05:38:29 pm
Inszy-akira genialna?koszmarek,nie trawię zarówno anime jak komiksu...GitS jest przynajmniej ciekawy...a bohaterowie Evy mówią jak weterani?muszę to obejrzec jednak drugi raz :lol: mnie tam zawsze zastanawiało jak ktokolwiek poza Rei jest w stanie wygrac jakakolwiek walkę..Shinji powinien spanikowac i dac sie usiec z powodu głupiego błędu juz dawno,a asuka z powodu głupiej brawury...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: MaD w Lipiec 28, 2004, 05:59:29 pm
NGE "przeintelekualizowane"? moze nie przesadzajmy  ;)  Inszy... po przeczytaniu twojego posta moge stwierdzic jedno... dobry dobor xywy  :P
A tak serio to nie wchodzmy w sfere kwestii gustu... zakaldajac ten temat chcialem jedynie wylonic te najbardziej nuudziarskie z anime kotre ze wzgledu na swoja konwencje nudziarskie byc nie powinny  :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 28, 2004, 06:33:19 pm
Cytat: "Pokpoko"
Inszy-akira genialna?koszmarek,nie trawię zarówno anime jak komiksu...GitS jest przynajmniej ciekawy...

U mnie dokładnie odwrotnie z tymi tytułami :giggle:

Cytuj
a bohaterowie Evy mówią jak weterani?muszę to obejrzec jednak drugi raz :lol:

Chodziło mi o takie użalanie się nad sobą i światem i jak mi źle i niedobrze, nikt mnie nie rozumie :roll:
Kurcze, a może to byli poprzebierani polscy otaku? :giggle:

Cytuj
mnie tam zawsze zastanawiało jak ktokolwiek poza Rei jest w stanie wygrac jakakolwiek walkę..

Bo pod tym względem to jest bardzo naiwne (żeby nie powiedzieć głupie) anime, jak chyba większość o mechach :giggle:

Cytat: "MaD"
NGE "przeintelekualizowane"? moze nie przesadzajmy

Mówiłem ogólnie o takich anime ;)
A NGE nazwał bym raczej upierdliwie patetycznym :roll: I dla tego jakoś niezbyt mi się to oglądało :bored:

Cytuj
po przeczytaniu twojego posta moge stwierdzic jedno... dobry dobor xywy

Dzięki 8)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Lipiec 28, 2004, 06:58:39 pm
Cytuj
Kurcze, a może to byli poprzebierani polscy otaku?  

raczej WoD'owcy albo insze Gotyki :giggle: ..ale koniec offtopu :roll:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 28, 2004, 08:07:16 pm
Cytat: "Pokpoko"
insze Gotyki :giggle:

O przepraszam, to że słucham sporo gotyku nie znaczy że można mnie od gotów wyzywać :twisted:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Lipiec 29, 2004, 04:36:46 pm
Akira anime faktycznie mnie wykonczylo, ale manga IMHO swietna.

O przeintelektualizownaiu Evangeliona nie mnie dyskutować. Jedno jest pewne - moja clan sister ma podobny pogląd jak ty, Inszy.

Ooo, wiem, nie przebrnełam jeszcze przez:
GitS: SAC - to by bylo fajne anime, jakby sie pod GitSa nie podszywało
Samurai Deeper Kyo - padłam po jednym odcinku
WeiB Kreutz - bzdura straszna. Podobna mam opinie o GW i o wiekszosci glupich anime, które stąły sie sławne tylko dzieki fankom yaoi. (oczywiscie wiele prawdziwych yaoi obejrzalam z przyjemnoscia)

A co do WoDa, to bede grac i prowadzic na nieformalnym obozie erpegowym, na którego jade... jestem gotycka... *zerka do lustra* ciekawe gdzie...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 29, 2004, 05:37:46 pm
Może pod coś się podpasujesz i jednak będziesz ghotycka ;)
http://forum.anja.pl/viewtopic.php?t=226

I sobie przypomniałem, że jakoś drażnią mnie wszelakie ecchi podszywające się pod sensację czy fantastykę. Śmiechu zero, tylko coraz bardziej głupie powody pokazania damskiej bielizny :roll:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: grzybek w Lipiec 30, 2004, 08:05:01 am
Hack Sign,
Hotaru no Haka ( często w srodku filmu usypiam ) choć fajny jest ;P
Boys be
Koihime
Megami Kouhosei
Outlaw starts

i pewnie dlugo by wymieniac...

Grzybek
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: SeeMoon w Lipiec 30, 2004, 08:36:01 am
Cytuj
raczej WoD'owcy albo insze Gotyki :giggle: ..ale koniec offtopu :roll


Gothicy  i think  :oops:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Lipiec 30, 2004, 08:36:13 am
Cytat: "Inszy"
Może pod coś się podpasujesz i jednak będziesz ghotycka ;)
http://forum.anja.pl/viewtopic.php?t=226


Znam, znam... I mam jeszcze tekst pt.: "Co zrobie jak zostane wampirem"
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: sivy w Lipiec 30, 2004, 09:28:39 am
A ja nie mam takich problemow  :twisted:  po rpostu jak mi sie jakies anime nie spodoba od razu to nawet nie sciagam go... narazie jakos dobrze na tym wychodze :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: grzybek w Lipiec 30, 2004, 09:29:37 pm
Ja tez nie sciagam. Ja dostaje na konach lub od naszych fandomiarzy...

Grzybek
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: muffynka w Lipiec 30, 2004, 11:20:21 pm
tenshi muyo. nie wiem dlaczego, ale za kazdym razem rezygnuje w tym samym momencie....
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Jo][nT w Lipiec 31, 2004, 04:50:19 pm
Hehe jako, że to ja MaDowi podrzuciłem h//S to w 100% się z nim zgadzam... totalne dno... 0 akcji, nudna fabuła, muzyka beznadziejna i monotonna. SYF. A kolejnym anime jakiego nie mogę znieść do Sailor Moon i Rycerze Zodiaku (czy jakoś tak)... jak to może się nazywać anime :|
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 31, 2004, 08:58:08 pm
A czemu by miało się nie nazywać? :roll:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Lipiec 31, 2004, 09:02:01 pm
bo Anime*koniecznie z Dużej litery*to tylko filmy ambitne,powazne,o głębokich problemach moralnych,a wszystko inne to tylko chłamowate seriale animowane dla dzieci :giggle: :roll:   ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 31, 2004, 09:05:13 pm
Nie no, chyba ekipa z Mangazynu (w ówczesnym Kawai) doszukała się wielu ambitnych rzeczy w SM :roll:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Lipiec 31, 2004, 09:05:32 pm
To był zdaje się jakis list do kawaja (starego), dziewczyna sie oburzala, ze w spisie anime puszczanych w polskiej telewizji umieszczono "Huth Miodowe Serce" - "bo jak mozna cos takiego zaliczac z kochanym anime" - cytat niedosłowny.

A co do doszukiwania sie drugieego dna... fanki yaoi umieja znalezc drugie dno w KAZDEJ glupiej mandze tego gatunku... ja przepraszam, ale w wielu jaojcach to ja głębi nie widzę... chyba, ze analną  :lol:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Lipiec 31, 2004, 09:21:31 pm
Widać lepsza taka niż żadna ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: An-Nah w Lipiec 31, 2004, 09:22:54 pm
Hmmm, cos w tym jest... mam w koncu cala plytke z mangami yaoi i od cholery tego na twardym dysku  :rotfl:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: muffynka w Sierpień 01, 2004, 11:31:42 am
historia moich kontaktor z anime wlasnie zaczela sie wiele, wiele lat temu od Sailor Moon, wiec nie moge powiedziec, ze to nie moze nazywac sie anime, jednak to moje subiektywne zdanie.

ja tak bronie Sailor Moon.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Inszy w Sierpień 01, 2004, 04:40:49 pm
Tu nie ma czego bronić - po prostu nie ma najmniejszego powodu by nie określić SM mianem mangi i anime :D
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Sierpień 01, 2004, 05:59:35 pm
cos co wyszlo spod reki japonczykow, ma duze oczy, dlugie nogi, krotkie spodniczki, japonskie okrzyki, kilka sezonow w TV - to M&A? nie... skondże znowó.... ^^
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: muffynka w Sierpień 02, 2004, 10:23:15 am
i duze piersi w coponiektorych sytuacjach ...^^
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Syuin w Sierpień 03, 2004, 10:59:31 pm
To może ja wróce do tematu...

D.N.Angel - w Kawaii pisali, najpierw "rozbrajająca komedia...", potem "anime ma większy potenciał niż manga..." ja przepraszam gdzie? (a tak btw jak manga ma mniejszy potencjał to ja się zastanawiam na czym ten potencjał polega, czy potem się z tego robi shounen-ai?) Odpadłem po 3 odcinkach... (miałem andzieję że cos się tam wydarzy, bez podtekstów proszę)

Video Gir Ai - dwa ostatnie odcinki były "CRC error"
Ayashi no Ceres - (to samo)

Gravitation - dopiero przy 4 odcinku zrozumiłem że Sh**ichi nie jest dziewczyną, a potem że oni nie udają :P (pozdrowienia dla pani Łuczaginy^^), a tak wogóle to o do siódmego odcinka (bo wtedy skończyłem) oglądałem to z mieszanymi uczuciami (odruchy wymiotne na przemian z atakami spazmatycznego śmiechu

i jeszcze pare o których zapomniałem...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Sierpień 04, 2004, 05:21:06 am
Cytuj
To może ja wróce do tematu...

takim oto sposobem zabito offtop (;
Cytuj
Gravitation - dopiero przy 4 odcinku zrozumiłem że Sh**ichi nie jest dziewczyną, a potem że oni nie udają  (pozdrowienia dla pani Łuczaginy^^), a tak wogóle to o do siódmego odcinka (bo wtedy skończyłem) oglądałem to z mieszanymi uczuciami (odruchy wymiotne na przemian z atakami spazmatycznego śmiechu

ba. ja obejrzalam wszystkie odcinki. podobaly mi sie srednio (5 odc. najlepszy ze wszystkich (, ale oavki gravitków, to juz bylo totalne dno...
Tytuł: y..
Wiadomość wysłana przez: poswiata w Wrzesień 14, 2004, 01:42:29 pm
Cowboy Bebop...

ekhm..

p.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Nathaniel w Wrzesień 14, 2004, 02:00:55 pm
przez bebopa nie udalo sie przebrnac?

zartujesz???????????????????????  :o

a czemu???????????????????????
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Wrzesień 16, 2004, 05:32:54 am
Cytat: "Syuin"
D.N.Angel - w Kawaii pisali, najpierw "rozbrajająca komedia...", potem "anime ma większy potenciał niż manga..."

ja slyszalam raczej teksty: czytalas/bedziesz czytac - nie ogladaj.

Cytuj
Gravitation - dopiero przy 4 odcinku zrozumiłem że Sh**ichi nie jest dziewczyną, a potem że oni nie udają :P (pozdrowienia dla pani Łuczaginy^^), a tak wogóle to o do siódmego odcinka (bo wtedy skończyłem) oglądałem to z mieszanymi uczuciami (odruchy wymiotne na przemian z atakami spazmatycznego śmiechu

w Gravitkach najbardziej rozwalajacy to byl 5 odc. :D a poza tym anime, nie jest takie zle, w porownaniu do pierwszego tomu mangi to czekolada...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: SeeMoon w Wrzesień 16, 2004, 02:06:26 pm
Manga "Legends of Lemmar" - czy jakoś tak - miał być graficzny fetysz,
jezu ale dno. Tego nie da się czytać, a obrazki zdecydowanie nie rzucają na kolana. Pierwszy tom czytam 2 miechy i nie dobrnąłem do połowy.
To jest naprawdę potworne.

PS: ktoś chce pierwszy tom. - Wymiennie, sprzedam, oddam (opcja oddam tylko dal zarejestrowanych użytkowników:)).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Yuri w Wrzesień 16, 2004, 08:22:20 pm
Cytat: "SeeMoon"

PS: ktoś chce pierwszy tom. - Wymiennie, sprzedam, oddam (opcja oddam tylko dal zarejestrowanych użytkowników:)).


Jestem zarejstrowany i chetnie przygarne niechciany tomik :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: magratkaa w Wrzesień 19, 2004, 10:00:14 am
Witam.
hmm ja próbowałam oglądnąć "Grobowiec świetlików" 4 razy, a "Chobits" męczę już jakieś 3 i pół miesiąca. (odczepcie się od GITS'a :P)
Pozdrawiam.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: lucass w Wrzesień 19, 2004, 04:50:15 pm
Cytat: "Yuri"
Jestem zarejestrowany i pojawiam się na forum (które moderuję) tylko wtedy jak rozdają mangi.

Mniej więcej  :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: SeeMoon w Wrzesień 20, 2004, 11:21:00 am
Cytat: "Yuri"
Jestem zarejstrowany i chetnie przygarne niechciany tomik :P


No problema - jak możemy się spotkać  :twisted:

PS: Miasto świetych krawatów.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: grzybek w Wrzesień 22, 2004, 12:43:18 am
Cytat: "lucass"
Cytat: "Yuri"
Jestem zarejestrowany i pojawiam się na forum (które moderuję) tylko wtedy jak rozdają mangi.

Mniej więcej  :P


On czuwa gdy ja śpie :) taki cień :)

pozdrawiam
Grzybek
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Yuri w Wrzesień 22, 2004, 01:49:48 am
Cytat: "lucass"
Cytat: "Yuri"
Jestem zarejestrowany i pojawiam się na forum (które moderuję) tylko wtedy jak rozdają mangi.

Mniej więcej  :P

A właśnie,że nie :P

Cytat: "SeeMoon"
No problema - jak możemy się spotkać

Nah,ja żartowałem-lepiej wystaw ten tomik na allegro albo opchnij na jakimś konwencie-przynajmniej coś bedziesz z tego miał :]
Miasto św. Krawatów? Gdzie to?

Cytat: "Grzybek"
On czuwa gdy ja śpie :) taki cień :)

Ano,robie też dobra herbate i znam wiele sztuczek :P
Tylko kto czuwa jak my obaj spimy....
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: SeeMoon w Wrzesień 22, 2004, 08:42:19 am
Miasto krawatów - Warszawa :)

a bym był zapomniał: Odczepcie się od GITSa   :x
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: lucass w Wrzesień 22, 2004, 05:19:04 pm
Cytat: "Yuri"
A właśnie,że nie

Cytat: "Yuri przez dwa lata"
11 postów

A właśnie,że tak :P

Cytat: "Yuri"
Tylko kto czuwa jak my obaj spimy....

Hiszpańska Inkwizycja!
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Wrzesień 24, 2004, 02:04:55 pm
Cytat: "lucass"
Yuri przez dwa lata napisał: 11 postów

to wychodzi po 5 postów na rok i połowa jednego postu przez 12 miesięcy
Cytat: "Yuri"
Tylko kto czuwa jak my obaj spimy....

Cytat: "lucass"
Hiszpańska Inkwizycja!

i ci co piszą posty o 3-4 w nocy ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Wrzesień 24, 2004, 03:27:21 pm
Nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Nathaniel w Wrzesień 24, 2004, 03:45:10 pm
no i dyskusje na temat japonskich filmow animowanych szlag trafil przez angielski humor  :lol:  :giggle:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: magratkaa w Wrzesień 25, 2004, 12:21:09 pm
Cytat: "Nathaniel"
no i dyskusje na temat japonskich filmow animowanych szlag trafil przez angielski humor  

W sumie angielski humor i japońskie filmy animowane to jedne z najlepszych rzeczy jakie trafiły do nas z wielkiego świata, (no może poza francuską kuchnią) więc jeszcze nie jest tak źle :)
Pozdrawiam.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Wrzesień 25, 2004, 02:48:22 pm
Cytat: "magratkaa"
angielski humor i

Mr. Bean (+: :+)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Wrzesień 25, 2004, 03:09:25 pm
Puchicko-Black Adder :)
japońskie komiksy,angielski humor,grecka kuchnia,rosyjskie alkohole,szwedzkie meble,amerykańskie motory i niemieckie samochody,nordyckie mity i polskie podejscie do zycia...pelna globalizacja :D
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Wrzesień 25, 2004, 03:41:29 pm
Cytuj
Black Adder

oglądałam :D kwintesencja czarnego angielskiego humoru :D
Cytuj
japońskie komiksy,angielski humor,grecka kuchnia,rosyjskie alkohole,szwedzkie meble,amerykańskie motory i niemieckie samochody,nordyckie mity i polskie podejscie do zycia...pelna globalizacja

no i jak mogles zapomniec o McDonaldzie - Czerwono-Żółtym Raju Malych Dzieci Prosto Z Kraju Wolności? :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: lucass w Wrzesień 25, 2004, 03:55:31 pm
(http://24.237.160.4/files/humor/Graphics/mcblow.jpg)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Wrzesień 25, 2004, 06:49:25 pm
Puchiko-wymieniałem to co ja lubię,nie to co lubia muchy :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: fundo w Lipiec 13, 2005, 10:23:48 am
próbuje przebrnąc przez kazde anime choc kłopoty miałem z gits....oglądam oglądam i komp mi padł...póżniej znowu...i komp padł....ale to chyba znak że mój komp nie jest na japońskich pdzespołach:) :D
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Teukros w Lipiec 13, 2005, 11:46:19 am
Hack//sign. Dobrnąłem do 5 odcinka, i naprawdę miałem dosyć.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Lessa w Lipiec 15, 2005, 02:09:46 pm
Tsubasa Reservoir Chronicle
manga jest super, ale anime juz niekoniecznie, pelno dluzyzn i niepotrzebnych pi****l.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: CoraX w Lipiec 15, 2005, 06:24:07 pm
Największe problemy miałem z Gundam Wing'iem ale to raczej przez jakość plików a nie przez kiepski scenariusz. No i jeszcze teraz mam problem z Przygodami Małych Boginek, może i śmieszne, ale przynudza, no i te 48 epów to stanowczo dla mnie za dużo :?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Louise w Lipiec 16, 2005, 07:49:01 pm
Neon Genesis Evangelion - przez religijne mądrości i patetyzm
Cowboy Bebop - przez całokształt
Love Hina i tym podobne - harem?
Hellsing  - przez fatalną kreskę i hektolitry krwi
To na razie tyle.

Jest całe mnóstwo tytułów, za których oglądanie się nie brałam wiedząc, że i tak do końca serii nie dotrwam. Ba, może nawet do końca pierwszego epizodu.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: grzybek w Lipiec 16, 2005, 08:50:04 pm
Hmm niestety serie mają to do siebie, że trzeba się do nich niekiedy wpierw zmusić. Później człowiek się wciąga i już jest OK.

Na pewno Cowboy Bebop jest serią taką, która ma ciekawe zakończenie ale trzeba przelecieć całe anime aby je w pełni "poczuć".

Co innego jeżeli mówimy na przykład o Ranma1/2. Tam każdy odcinek właściwie jest o czymś innym i opuszczenie 20 czy 50 nie spowoduje wielkich strat w rozumieniu fabuły. Nie mniej jednak jak wspomniałem - niekiedy trzeba się zmuszać :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Lipiec 18, 2005, 06:11:23 am
Akira the movie - niezrozumiale i ciezkie do przebrniecia. podchodze do kinowki juz drugi raz i przerywam ogladanie w polowie :roll:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: CoraX w Lipiec 18, 2005, 07:27:41 pm
Hmmm... mnie znowu sie Akira The Movie spodobał. Nie dość że przebrnąłem przez całość, to już trzy razy :D Ale przyznać muszę, że w porównaniu z mangą wypada blado :(
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Maladie w Lipiec 19, 2005, 08:04:56 am
A ja nie moge przebrnąć przez Full Metal Alchemist, ale nie dlatego, że tak mi opornie idzie, ale dlatego, że CoraX od miesiąca mi płyty wypala!!! :evil:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Lipiec 19, 2005, 08:33:51 pm
a ja nie przebrnąłem przez Pokemony  :badgrin:  :badgrin:  :badgrin:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Louise w Lipiec 24, 2005, 09:34:26 am
Cytat: "grzybek"
Hmm niestety serie mają to do siebie, że trzeba się do nich niekiedy wpierw zmusić. Później człowiek się wciąga i już jest OK.


Jeśli musiałabym zmuszać się do oglądania jakiejś serii to znaczy, że jest ona słaba. Seria powinna mieć choc jeden element (postać, fabuła, kreska, muzyka, cokolwiek) zachęcający do oglądania. W przeciwnym wypadku jest to zwykła strata czasu.

Cytat: "Puchiko0007"
Akira the movie - niezrozumiale i ciezkie do przebrniecia. podchodze do kinowki juz drugi raz i przerywam ogladanie w polowie


Z Akirą na szczęście takiego problemu nie miałam  :)  Oglądałam ją kilkakrotnie. Moim zdaniem niezrozumiały jest komiks. Film jest wielkim skrótem więc raczej to co powinno być jasne to jest. Chyba...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dereq w Lipiec 25, 2005, 09:05:17 am
Argento Soma. wyglad glownego bohatera....nie skomentuje tego. ale to nic w porownaniu z monotematycznoscia odcinkow(do ok.19ep stanalem na 11).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Lipiec 25, 2005, 02:05:43 pm
Cytat: "Louise"
Z Akirą na szczęście takiego problemu nie miałam :)  Oglądałam ją kilkakrotnie. Moim zdaniem niezrozumiały jest komiks. Film jest wielkim skrótem więc raczej to co powinno być jasne to jest. Chyba...

wlasciwie nie potrafie podac przyczyny, dlaczego nie dokonczylam ogladac. film wywarl na mnie raczej pozytywne wrazenie, moze nie zainteresowal mnie na tyle, zebym chciala do niego wrocic :|
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Kriss w Sierpień 02, 2005, 10:38:44 am
Moja lista:
X tv - wlaściewie juz komiks powinien mnie odstraszyc, ale chciałam sprobować. Niestety, nie bylo warto. Patos, nieprzekonywujący (poza kilkoma wyjatkami) bohaterowie i ciągle retrospekcja sceny kiedy to Fuma zabija tą blond anielicę.
MKR - nudne, łzawe, naiwne. Z magicla girls da sie wydobyc pewien potencjał, jak pokazało Sailor Moon, a tu niestety nie wyszlo.
Fushigi - podobnie jak w przypadku MKR. Strasznie przewidywalne. Podobno porzucilam ten serial akurat wtedy, gdy zaczynal się robić ciekawszy i dopiero rozkręcał, ale nie mam siły sprawdzać.
Hellsing - tak to jest, kiedy pierwszy odcinek serii jescze ma jakiś klimat i jest w miarę narysowany a pozostałe już nie.
Generalnie kiedyś mialam więcej cierpliwości, teraz jeśli w filmie do pewnego momentu nic nie przyciąga mojej uwagi, to nie daję mu już szansy i nie sprawdzam, czy się rozkręci.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Teukros w Sierpień 02, 2005, 01:01:40 pm
Co do MKR - manga jest zdecydowanie lepsza od anime. CLAMP jakoś nie ma szczęścia do ekranizacji.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Louise w Sierpień 02, 2005, 01:45:30 pm
Cytat: "Teukros"
CLAMP jakoś nie ma szczęścia do ekranizacji.


Po prostu Clamp ma trzy dobre historie w zalewie pozostałej słodyczy i komercji.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Beryl w Sierpień 03, 2005, 04:45:27 pm
Cytat: "Teukros"
Co do MKR - manga jest zdecydowanie lepsza od anime. CLAMP jakoś nie ma szczęścia do ekranizacji.

No nie, serial do Sakury jest całkiem niezły. Ale reszta faktycznie przerabia ich mangi na coś okropnego.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Abi-san w Sierpień 23, 2005, 11:25:20 pm
Odpowiedz bedzie krotka - 95% nowych serii to cos przez co nie moge przebrnac, i ta tendencja utrzymuje sie od.... hoho, roku ? moze nawet wiecej. Innymi slowy przyklad kompletnego przesytu...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Puchiko0007 w Sierpień 27, 2005, 08:30:57 pm
Cytat: "Abi-san"
Odpowiedz bedzie krotka - 95% nowych serii to cos przez co nie moge przebrnac, i ta tendencja utrzymuje sie od.... hoho, roku ? moze nawet wiecej. Innymi slowy przyklad kompletnego przesytu...

a przez ktore serie udalo Ci sie przebrnac? i ile tych nowosci widziales, ze tak uwazasz? :roll: przecietne serie tworzone sa od zawsze. nie jest trudno wybrac cos dobrego sporod tych wszystkich nowych tytulow. o czyms, czego sie nie zna, zawsze mozna zasiegnac zdania od innych. nikt nikomu nie kaze ogladac przecietniakow. >: P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: mangowiczka w Sierpień 28, 2005, 08:52:54 am
Ja z początku nie mogłam przebrnąć przez Hellsing którego emitował Hyper i Crest Of The Stars (jakoś tak) to całkowicie mnie zmuliło  :?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Arkham w Wrzesień 13, 2005, 09:51:04 pm
Nie wiem, jak mozna nie rpzebrnąć przez Hellsinga.
Mnie z anime zniechęcilo przede wszystki Record of Lodoss War...Raz z powodu idiotycznych subtitli a dwa, ze tak sztampowy świat fantasy gdzie każdy elf ma łuk a kazdy krasnal rodzi sie z toporem mnie zwyczajnie nudzi, a krasnal z "wielkimi oczami" to już dla mnie za dużo..:p
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: greah w Wrzesień 13, 2005, 10:45:27 pm
Cytat: "Arkham"
Nie wiem, jak mozna nie rpzebrnąć przez Hellsinga.
widać młodyś i dużo rzeczy jeszcze nie wiesz

jednych odstraszą orangutanowate postaci, innych głupawa fabuła a pozostałych "nawiązania religijne"
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: adamsky w Wrzesień 14, 2005, 06:21:42 am
nie szczerze mówiąc hellsing nie pociąga i jakoś nie chce mi się do niego przyłozyć.
Za to ja nie potrafiłem przebrnąć przez FLCL. Ktoś mi kiedyś powiedzieł: "Nieważne od którego momentu zaczniesz. Od początku, od środka od końca, yo i tak go nie zrozumiesz" I nie dałem rady. Jedyne anime GINAXU które nie strawiłem.
A co do motywów z nawiązaniem religijnym, to nieważne czy fabuła się powtarza czy nie i tak zawsze jest zabawnie.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: _lilith_ w Listopad 05, 2005, 09:19:41 pm
Aishiteruze Baby i Final Approach.. ściągnełam po 1 odcinku i nie miałam ochoty na więcej -__-
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Grudzień 23, 2005, 05:55:34 pm
Nie mogłem przebrnąć przez Key the Metal Idol, które cały czas kojażyło mi się z Pinokiem... Robot dziewczynka, który jest głównym bohaterem (bohaterką?) niewiele mówił i niewiele robił a na dodatek zachowywał się tak nienaturalnie, że sprawiał wrażenie niedorozwiniętego intelektualnie. Może to być dobre jako cecha postaci drugoplanowej, ale u kogoś, kto cały czas jest w centrum akcji to poważny problem. Może dało by się to zrównoważyć ciekawym wątkiem fabularnym, muzyką czy rozmachem, ale chyba nie w tym wypadku. Dałem sobie spokój z oglądaniem czegoś, co wyglądało na adaptację "Pinokia" w Japonii z przyszłości.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: BOGINS w Styczeń 02, 2006, 02:46:42 pm
Hmm co do MKR to oglądałem wyłącznie anime, nie widziałem mangii.
Odebrałem tą serię - szczególnie drugą bardzo dobrze.  MOżna byłoby przewidzieć co się stanie, ale sądzę że przesadzacie.
Tak można mniej więcej przedstawic każde anime - patrz romatnczyne, magic g, fantasy, wszystkie.
Przykłąd, dzisiaj oglądnąłem 11 odcinków onegai teacher, i jak dla mnie standardowo przypomina z założenia chobits, nie wspominając już Saikano.
Więc. Jest sobie chłopak, przytrafia mu sie coś extreme i to coś staje sie jego "dziewczyną"..hmmmmmm.
W serialach komedyjno sensacyjnych albo m.g. przewaznie przeciwieństwa się przyciagają - rzecz jasna po dłuższym czasie.
ANime przez które trudno było mi się przebić, - jeśli dobrze napisze: technolyze, po mału, z oporem oglądam NOIR.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Styczeń 04, 2006, 10:51:36 am
Zwiesiłem się na SE Lain, zero kumacji
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Góral w Luty 03, 2006, 06:37:37 pm
Z tego co widzę najczęściej powtarza się Hack//Sign i nie bez przyczyny - ja również nie dałem rady (dotrwałem do 7 odcinka, ale tylko dzięki kumplowi, który wychwalał to anime). Pierwsze na mojej liście byłoby Paranoia Agent, ale o dziwo obejrzałem do końca (z braku laku no i żeby nikt mi nie zarzucił
bezpodstawnej krytyki), więc wspomnę jeszcze o Serial Experiments Lain (z 5 odc. i dalej nie mogłem), Texhnolyze (obejrzałem ze 2 odcinki), Erementar Gerad (obejrzałem z 8 odc.), a z nowych to Noein i Black Cat (manga świetna, ale anime odrzuciło mnie). Więcej nie pamiętam.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Kainti w Luty 05, 2006, 12:04:02 am
Ja w sumie nie spotkalem takiego anime, ktorego przebrnac bym nie byl w stanie, ale z takich co bylo to juz ogladanie na sile 'bo mialem na dysku i nie mialem co robic', to Hanaukyo Maids, Ultimate Girls i poczatkowe odcinki Fushigi Yuugi (potem sie jakos rozkrecilo).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: KuroYume w Listopad 19, 2006, 12:19:49 pm
No cóż...    Jest parę takich anime
Fate-Stay Night - Wymiękłem po  9 epizodzie
Air Gear - Zapowiedało się dość ciekawie, niestety im dalej tym gorzej (poprzestałem na 10 odcinku)  
Fruits Basket - Nie podoba mi się ogólny zarys głównej bochaterki ( jejku ta to ma gadane)
Hellsing - Jak dla mnie anime nie jest za ciekawe (widziałem tylko 3 Epizody)
Girls Bravo - Anime których jest od groma i które w zasadzie nie wnoszą nic nowego  :(
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Listopad 19, 2006, 12:49:42 pm
Air gear!!
Podobnie jak kolega wyżej... miało być takie ciekawe... ale zrobiło się z tego jakieś chore ecchi... i w ogóle bez sensu fabuła... poprzestałem bodajrze na 8 albo 9 epie.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 19, 2006, 01:26:46 pm
Nie przebyłem przez GreenGreen, bo to ....pozostawię bez komentarza....wie każdy co...no głupie po prostu.
Nie przebyłem przez Bleach´a bo za długie. Nie lubię sznurków  :p
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Listopad 19, 2006, 01:36:17 pm
Nawet nie zacząłeś oglądać Bleach'a tak naprawdę Ryba:>
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: @ w Listopad 19, 2006, 01:39:59 pm
Cytuj
GreenGreen, bo to ....pozostawię bez komentarza....wie każdy co...no głupie po prostu.

fajne echi, przez LoveHina też chyba nie przebrnąłeś :roll:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 19, 2006, 01:58:36 pm
A tak, dzięki, Love Hina z tego samego powodu co GreenGreen,
A Bleacha zacząłem oglądać, ot co! :lol:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 19, 2006, 02:02:21 pm
Przez GreenGreen nie przebrnąłem, tak samo przez Mabuharo. Ale Love Hina jakoś dała się oglądnąć :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Louise w Listopad 19, 2006, 02:29:34 pm
Ale Wy macie problemy ;)
Większość tytułów jakie da się oglądać pochodzi z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Nowsze anime zwykle nadają się do kosza. Inna sprawa, że na Zachód trafia prawie sama komercja więc lepsze tytuły nam umykają.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Qraq w Listopad 19, 2006, 02:42:18 pm
Loiuse: no właśnie

IMO ostatnią ciekawą serią było Samurai Champloo.
Poza tym tytułem nie kojaże jakiegoś innego, który był ostatnio polecany przez wiele osób, a mi odpowiadał tematyką
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Malek w Listopad 19, 2006, 09:51:35 pm
Czy to nie przypadkiem Tajemniczy Samuraj co leci na Canal +. :?:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Listopad 19, 2006, 10:18:51 pm
Cytat: "Dreadorus Maximus"
a ja nie przebrnąłem przez Pokemony  :badgrin:  :badgrin:  :badgrin:

przez to chyba nikt nie przebrnął 8)
ja jak dotąd nie obejrzałem Sailorek ,Pokemonów i Armageddon (niedawno dołączony był do magazynu Kino Domowe). Zasnołem na nim z 3 razy nim mineła połowa filmu, (na Matrixie zasnołem raz).
Ostatnio filmy i anime oglądam tak: jeżeli nie zasne na filmie który trwa dłużej niż godzine jest to film dobry, jeżeli raz na nim zasne jest to film dobry albo bardzo dobry, jeżeli zasne dwa razy lub więcej - kaszana.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shino w Listopad 19, 2006, 10:52:46 pm
Cytat: "Malek"
Czy to nie przypadkiem Tajemniczy Samuraj co leci na Canal +. :?:
the same :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 20, 2006, 05:35:39 am
A ja przebrnąłem przez Pokemony, jak były jeszcze to oglądałem i to sporo. Potem zapomniałem :(
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Listopad 20, 2006, 05:09:29 pm
Ech na polsacie porzucili pokemony a się oglądało a co:D
Nawet wszystkie gry przeszedłem co były na game boy to był świetny świat dla małego marzyciela;] Teraz to taka bajeczka dla dzieci się wydaje.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Louise w Listopad 20, 2006, 06:22:14 pm
Cytat: "misio141"
ja jak dotąd nie obejrzałem Sailorek


Nie no Sailorki, zwłaszcza seria S były w porządku i dało się oglądać i dało się lubić :)

Cytuj
Ostatnio filmy i anime oglądam tak: jeżeli nie zasne na filmie który trwa dłużej niż godzine jest to film dobry, jeżeli raz na nim zasne jest to film dobry albo bardzo dobry, jeżeli zasne dwa razy lub więcej - kaszana.


Po prostu wybierasz zbyt późną porę na oglądanie i zasypiasz ze zmęczenia a nie z nudów ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Listopad 20, 2006, 07:30:41 pm
Anime przez które nie przebrnąłem:
 Azumanga Daioh - nudne, mało śmieszne, strasznie 'powolne' i ogólnie się zawiodłem...

 Full Metal Alchemist - pierwsze odcinki bomba, ale potem jakieś, takie...

 Kiki's delivery service - obejrzałem 10 minut, ale nie miałem nastroju na film Miazakiego  :p
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Listopad 20, 2006, 07:39:38 pm
Cytat: "Louise"
[
Cytuj
Ostatnio filmy i anime oglądam tak: jeżeli nie zasne na filmie który trwa dłużej niż godzine jest to film dobry, jeżeli raz na nim zasne jest to film dobry albo bardzo dobry, jeżeli zasne dwa razy lub więcej - kaszana.


Po prostu wybierasz zbyt późną porę na oglądanie i zasypiasz ze zmęczenia a nie z nudów ;)

nie o to chodzi, ostatnio w kinie zasnołem na filmie który o 19leciał, był świetny, ale fotele zbyt wygodne. a filmy i anime oglądam tak do 3 rano max.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Listopad 21, 2006, 03:21:41 pm
Cytuj
Full Metal Alchemist - pierwsze odcinki bomba, ale potem jakieś, takie...

Nie mogę się nie zgodzić... mnie początek powalił pierwsze minuty były wstrząsające, zachęcające.. naprawdę ta scena... teraz robi się powoli nudnawe.. ale przebrnę przez to na pewno.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 22, 2006, 03:37:43 pm
Z przykrością dorzucam do listy Jigoku Shoujo. Zapowiadało się na następcę Requeim from the Darkness, a wyszedł nudny plagiat. Za grosz finezji i klimatu.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 25, 2006, 06:18:28 pm
Dorzucam Xenosaga - nuuuuda. Kolejne 'cudo' na podstawie gry.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Hamtaro666 w Listopad 27, 2006, 03:24:19 pm
melancholy of suzuhia harumi
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 27, 2006, 04:06:42 pm
Cytat: "Hamtaro666"
melancholy of suzuhia harumi


Heretyk :)

A żeby nie było off-topu.

Black Cat anime, bo mangę uwielbiam. Niestety anime jest spłycone jeszcze bardziej (a jednak możliwe ;) ), ugrzecznione, z pociętymi wątkami i z wymyślonymi nowymi - totalnie bzdurnymi.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 27, 2006, 04:10:28 pm
A ja mam pomysł (może tego pomysłem nazwać nie można): Jeżeli ktoś podaje, ze przez te i te anime nie da się przejść, to niech także napisze dlaczego  ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 27, 2006, 04:12:55 pm
Cytat: "Ryba"
A ja mam pomysł (może tego pomysłem nazwać nie można): Jeżeli ktoś podaje, ze przez te i te anime nie da się przejść, to niech także napisze dlaczego  ;)


Przychylam :) Zaczynam więc tępić nieuzasadnione wypowiedzi. Proszę się też nie zasłaniać gustem tylko spróbować umotywować odpowiedź :)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Listopad 27, 2006, 05:05:13 pm
Dorzucam, bo wcześniej o nim zapomniałem, Ergo Proxy - okropnie ciężkie, przysypiałem podczas oglądania. Kreska super, ale to trochę za mało.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: richie w Listopad 27, 2006, 10:31:14 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Black Cat anime, bo mangę uwielbiam. Niestety anime jest spłycone jeszcze bardziej (a jednak możliwe ;) ), ugrzecznione, z pociętymi wątkami i z wymyślonymi nowymi - totalnie bzdurnymi.


Hehe, tak mi się przypomniało z tej okazji - spotkanie ze znajomym "po latach", w pewnym momencie okazało się że on czytał mangę Black Cat'a ja widziałem anime, no i dogadać się co do szczegółów fabuły jakoś nie mogliśmy. Szczegół że obydwoje mieliśmy już wtedy nieźle w czubie... ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shino w Listopad 27, 2006, 10:34:11 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Black Cat anime, bo mangę uwielbiam. Niestety anime jest spłycone jeszcze bardziej (a jednak możliwe ;) ), ugrzecznione, z pociętymi wątkami i z wymyślonymi nowymi - totalnie bzdurnymi.


mialem tak samo.. z tym, ze odnioslem dziwne odczycie, ze zmieniono tez psyche postaci co juz jest rzecza zla...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Listopad 27, 2006, 11:02:55 pm
Green Green. uslyszawszy o tytule na forum postanowiłem obaczyć o co idzie(miała być lajtowa komedia)...po 1 odcinku myślałem że może tylko na wstępie dali takie żenujące gagi i ilosć fanserwisu,żeby przyciagnać ludzi..nie, w 2 odcinku nadal sa żenujące gagi i fanservice galore!...czy tylko ja miałem ochotę zadusic polowe postaci?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Listopad 28, 2006, 06:03:17 pm
Green Green ma taki urok że można albo polubić(i znielubić za zakończenie) albo nienawidzić:D Taka specyfika tego anime... ja się bawiłem przednio przy tym;]
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: steelie w Listopad 28, 2006, 07:11:20 pm
Green Green widziałem kilka scen z 1 epizodu, przerzucałem co kilkanaście sekund żeby się zorientować jakie toto jest. Gigantyczny biust u każdej bohaterki i banda śliniących się bohaterów mnie zniechęciły. Może bym i obejrzał, ale dysk mi się zepsuł i GG zaginęło w pomroce dziejów.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: @ w Listopad 29, 2006, 06:56:14 am
:p Jednych odrzuca innych powala :roll:  ;)  :lol:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 29, 2006, 10:54:20 am
No mnie powala..... swoja głupotą...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: @ w Listopad 29, 2006, 03:34:44 pm
Cytat: "Ryba"
No mnie powala..... swoja głupotą...

To samo można powiedzieć o serii Eureka 7, gdzie latanie na desce która jest transformersem [jak to nazwał Krowa], przeraża mnie :lol:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 29, 2006, 03:38:28 pm
Buu, obejrzyj chociaż więcej niż do 6 odcinka - wtedy pogadamy!  :D
Eureka seveN to bardzo dobre anime, tylko trzeba obejrzeć dalej  ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: @ w Listopad 29, 2006, 03:43:12 pm
Cytat: "Ryba"
Buu, obejrzyj chociaż więcej niż do 6 odcinka - wtedy pogadamy!  :D
Eureka seveN to bardzo dobre anime, tylko trzeba obejrzeć dalej  ;)

Kurde, temat  to "anime przez które nie pykło przebrnąć", i tak jest tutaj, po prostu 1 odcinek mnie zabił :lol:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Listopad 29, 2006, 03:43:38 pm
Zgadzam się z @ !!
Ryba jeszcze nie dojrzał do takiego anime ;]
A steeleiemu sie nie dziwie.. jak ja to oglądałem to oprócz fali smiechu w głowie kołatała mi się myśl " po co ja trace czas przy takiej głupocie!"
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 29, 2006, 03:45:31 pm
Co ty nie powiesz? Ecchi z góry jest głupie  :p
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 29, 2006, 03:46:45 pm
Cytat: "Ryba"
Co ty nie powiesz? Ecchi z góry jest głupie  :p


Nie znasz się :p Hanaukyo Maid-tai jest genialne. A GG rzeczywiście jest totalnie głupie i jakoś mnie nie śmieszyło.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: @ w Listopad 29, 2006, 03:49:38 pm
Cytat: "nolifesking"
Zgadzam się z @ !!
Ryba jeszcze nie dojrzał do takiego anime ;]
A steeleiemu sie nie dziwie.. jak ja to oglądałem to oprócz fali smiechu w głowie kołatała mi się myśl " po co ja trace czas przy takiej głupocie!"

Cytat: "Wilk"
A GG rzeczywiście jest totalnie głupie i jakoś mnie nie śmieszyło.



 :lol: To Ryba za mały, a wilk za stary? :lol:

Cytuj
Co ty nie powiesz? Ecchi z góry jest głupie

Może się nie podobać, przecież nie wszyscy lubią jeść jajka, ale nie znaczy, że są one głupie :lol:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Listopad 29, 2006, 04:01:53 pm
Hmm, znowu sprawa gustu. Jak ktoś nie lubi widoku bielizny to odkłada  ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Listopad 29, 2006, 04:21:47 pm
Cytat: "Ryba"
Hmm, znowu sprawa gustu. Jak ktoś nie lubi widoku bielizny to odkłada  ;)


 No wai!:shock:


GreenGreen? Obejrzałem, i owszem. Tytuł tak znany, że chcąc nie chcąc należy chociaż o niego zachaczyć. Podobało mi się średnio, ale zakończenie nawet niezłe!

 Za to Erolutions zniszczyło mi mózg.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: @ w Listopad 29, 2006, 04:25:29 pm
Cytat: "Krova"

 Za to Erolutions zniszczyło mi mózg.


"Zostawiło głęboką bliznę w psychice" - skąd to? :lol:
Ten dodatek psuje całość, bo to po prostu hentai, nie komedia, ni to śmieszce, ni ciekawe :?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Listopad 30, 2006, 09:02:58 am
De gustibus non disputantum est, ja nie przebrnąłem do dzisiaj przez Exel Sagę.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Listopad 30, 2006, 09:05:18 am
Cytat: "Dreadorus Maximus"
ja nie przebrnąłem do dzisiaj przez Exel Sagę.


Również wymiękłem przy ES - ten humor nie był dla mnie.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Listopad 30, 2006, 01:07:21 pm
Z epizodów ES, które widziałem (całe 5), najbardziej spodobał mi się ten parodiujący kino akcji. Reszta miała 1,2 dobre gagi na 25 minut oglądania. Reszta to zbyt bezsensowna sieczka.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Abi-san w Listopad 30, 2006, 01:26:35 pm
Cytat: "@"
Ten dodatek psuje całość, bo to po prostu hentai, nie komedia, ni to śmieszce, ni ciekawe :?


To nie jest psucie całości lecz powrót do korzeni serii, bądź co bądź Green Green powstał na podstawie hentajowej gierki.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Listopad 30, 2006, 05:49:01 pm
Może to dziwne, ale utknąłem w połowie Monstera. Na początku bardzo ceniłem sobie nastrój tego anime, ale później zrobiłem sobie przerwę w oglądaniu i okazało się, że nie mam ochoty do tego wracać.

Budowanie atmosfery grozy powinno być stopniowe i przemyślane, ale czasem okazuje się, że nie warto czekać na grande finale.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 03, 2006, 12:09:48 pm
Zaciekawiło mnie Glass no Kantai, ale po tej recenzji (http://www.basugasubakuhatsu.com/blog/2006/05/10/garasu-glass-no-kantai-anime-first-impressions-preview-review/) nie jestem w stanie przez to przebrnąć nawet bez podchodzenia do tego :) Widać mam z recenzentem podobny gust.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Knurek w Grudzień 04, 2006, 07:41:27 am
Szyszka z Knurzego konta
Hje, może wymienię te, które obejrzałam, będzie krócej... :P
Generalnie odrzucają mnie głupi bohaterowie. Brainless moe czy genki-genki fighterzy, dlatego różne Onegai Teacher czy Naruto nie mają szans :P Zdecydowanie wolę mangi i już anime na ich podstawie mniej mi podchodzi (taaa, próbowałam jeszcze raz obejrzeć Alchemika, gdzie tam...)
No, ale z drugiej strony jestem w stanie czasem zobaczyć od początku do końca kompletny szajs i jeszcze się przy tym dobrze bawić :P (Get Backers for example).

Jak mi się coś nie spodoba, to ciężko jest mnie namówić.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Grudzień 04, 2006, 09:31:50 pm
Cytuj
dlatego różne Onegai Teacher nie mają szans :P


Nie wiesz stary jaka frajda cię ominęła. Ja tam obejrzałem całą serię Onegaia (to niestety tylko 12 epów plus jeden specjalny) i było mi mało. Świetny troche głupkowaty humor (ale taki jest właśnie najlepszy), niecodzienne sytuacje i świetni bohaterowie (Hyosuke rządzi!!!). Po prostu świetna seria (są co prawda lepsze, ale i tak bardzo ją lubie). Teraz przymierzam się do Onegai Twins, którego wstyd mówić jeszcze nie obejrzałem. W każdym razie Onegai Teacher polecam każdemu kto lubi typowy humor anime. 8)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Grudzień 05, 2006, 11:29:38 am
Nie ma takiego anime.
Każde anime które posiadam to jak zacznę oglądać to oglądam do końca.
A jeśli mi się bardzo spodoba to obejrzę jeszcze raz.
Czy anime nudne czy nie to i tak nie należy przerywać oglądania z tego względu że po kilku odcinkach nie wygłasza się opinii o anime.
Obraz anime ukształtowany jest dopiero po obejrzeniu całości.
 
A w ogóle uważam za kompletną głupotę ściągać anime i go w całości nie obejrzeć.No chyba że ktoś ma extra łącze.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 05, 2006, 11:33:30 am
Nie zawsze da się po recenzji stwierdzić, czy dane anime na pewno się spodoba. Tak jak nie zjem coś co mi totalnie nie smakuje tylko dlatego, że za to zapłaciłem, tak i nie oglądnę anime, które mnie nudzi/odrzuca. Nie lubię się męczyć z debilnych powodów. Proste.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Grudzień 05, 2006, 11:39:19 am
Cytuj
Każde anime które posiadam to jak zacznę oglądać to oglądam do końca.

Twardziel ;)

Ja zwykle nie mogę przebrnąć przez tasiemce, takie +60 odcinków. Historia powinna być zwięzła. No, chyba, że to manga, a nie anime, bo taka to może się nawet nie kończyć ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Grudzień 05, 2006, 11:51:28 am
Ja nie czytam recenzji i nie oglądam tasiemców.
I nie wybieram anime przypadkowo ale te pozycje które zdobyły uznanie wśród fanów anime ale pod względem pozytywnych opinii.
Czyli jak jest np jakiś temat i większość osób zachwala dane anime to chyba wtedy warto je obejrzeć.Albo pod względem punktacji na anidb.
A ja i tak anime nie ściągam tylko zdobywam je na zasadzie wymiany.
Więc podsumowując oglądam do końca anime bo nie mam słabych produkcji.
I co najważniejsze anime oglądam od czasu do czasu żebym potem mógł z przyjemnością obejrzeć w całości dane anime.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 07, 2006, 08:23:50 pm
Chyba nie zdzierżę Coyote Ragtime Show. Zbyt kiczowate, zbyt nierealistyczne (jeśli można tak o s-f powiedzieć), zbyt naciągane. A zapowiadało się ciekawie - takie fajne skrzyżowanie CB ze Stalowym Szczurem ><
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: rysia15 w Grudzień 10, 2006, 12:05:34 pm
Osorezan Host Club (2 odcinki) dla Różowych Landrynek i ludzi, których nie razi całkowita przewidywalność i średniej jekości humor. Poza tym  Naruto (5 odcinków) nie powiem, fajne, ale jak zobaczyłam, jaki to taśmociąg, to się załamałam
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Grudzień 10, 2006, 02:38:24 pm
Cytat: "Col. Frost"
Cytuj
dlatego różne Onegai Teacher nie mają szans :P


Nie wiesz stary jaka frajda cię ominęła. Ja tam obejrzałem całą serię Onegaia (...). W każdym razie Onegai Teacher polecam każdemu kto lubi typowy humor anime.


Po pierwsze, hihi, to pisałam ja z Knurzego konta, a że stara, to swoją drogą :P
Po drugie - wcale nie uważam, że tego typu humor jest typowy dla anime. Fakt - "majtkowych" haremówek jest dużo, ale ja wolę Excel Sagę, Abenobashi, Azumangę... proste rzucanie tortem jest zabawne, ale na krótką metę, przynajmniej dla mnie. Dla anime raczej typowy jest humor nietypowy :)

Cytat: "rysia15"
Osorezan Host Club  dla Różowych Landrynek i ludzi, których nie razi całkowita przewidywalność i średniej jekości humor.


Dzięki, ale ani ja, ani Knurek nie czujemy się Landrynkami :P Mnie bawiła ta polewka z konwencji shojo - to że ktoś perfidnie i z premedytacją wykorzystuje narajcowane panienki podsuwając im pod nos fandomowe fapowanie (jak ktoś nie był na forum yaoi, nie zrozumie...):P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Grudzień 10, 2006, 02:59:24 pm
Cytuj
wcale nie uważam, że tego typu humor jest typowy dla anime


Sory ale nie kojarzę gdzie pisałem o tym że jest to typowy humor.

Cytuj
ale ja wolę Excel Sagę, Abenobashi, Azumangę


Też lubię Excel Sagę i Azumangę, niestety Abenobashi nie widziałem. :oops:

A propos ktoś wie gdzie można znaleźć napisy do Excel Saga, bo na animesub są tylko do 19 ep. niestety.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Grudzień 10, 2006, 04:05:27 pm
Cytat: "Col. Frost"

W każdym razie Onegai Teacher polecam każdemu kto lubi typowy humor anime. 8)


Nic nie zmyślam :)
A abenobashi polecam, mało, że śmieszne, to jeszcze śliczne :)
No, ale miało być o tym, czego się nie przebrnęło - Love Hina. Widziałam pierwszy odcinek tyle razy z okazji subbowania, że nie mogę nic więcej. Majtkowy humor, powiadam, majtkowy (i to nie majtkowy na poziomie FLCL, niestety).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Grudzień 10, 2006, 05:03:55 pm
O qrde :oops:  :oops:  :oops: . Mai folt. Sory. Oto kolejny dowód że sam nie wiem o czym piszę. :?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 10, 2007, 02:53:25 pm
Tak zachwalane School Rumble. Może w kategorii "szkolnych komedii" jest to dzieło sztuki, ale nie potrafię tego docenić :) Nie ma co zwalać na GitS'ową fazę - nie dla mnie to anime i tyle (tak samo jak Azumanga). Gdzieś widziałem, że ktoś to do Goddessek porównywał, ale to całkiem inne serie.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 10, 2007, 02:57:17 pm
popieram. parę odcinków owszem, coś tam w środku zabawnego obejrzałam, ale nadal uważam, żę niestety to strata czasu dla mnie ><
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Marzec 11, 2007, 06:18:33 am
SR ? a mnie się podoba :p można się uśmiać... choćby z gupoty Tenmy...
no i nie wiem gdzie spotkałem tyle ładnie narysowanych dziewczyn w jednym anime...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Marzec 11, 2007, 07:32:53 am
Popieram. Według mnie SR to jedno z najlepszych anime wszechczasów, a wśród komedii króluje na pewno.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 07:39:02 am
Lepsze od Fumoffu! ? Przecież to też "typowa" komedia szkolna ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Marzec 11, 2007, 08:07:25 am
w koncu masz głównego bohatera na avku to sie nie dziwie ;]


oj oj oj Fumoffu jest poza konkurencja :P ale cięzko mi porównywac FMP z SR, FMP nie jest tak do konca typową... chocby ze wzgeldu na saegare;p ... ale ....  tez sie przy tym usmiałem do łez ;p
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 11, 2007, 08:49:51 am
Tak, bo w FMP był przynajmniej jeden facet do rzeczy, a nawet dwóch, a w SR tylko Karasuma trzymał klasę ><
Nie wiem, mnie jakoś nie śmieszy głupota. O ile "głupota" Sagary wynikała z jego doświadczenia życiowego, tak głupota bohaterów SR wynikała niestety z braku mózgu...

Fummofu jest o niebo lepsze, postacie genialnie parodiują siebie z "poważnej serii"... a może raczej nie parodiują tylko ukazują swoje prawdziwe ja? :P

SR Failed me. Tylko Tenma była słodka, taki chumik (tak, dobrze napisałam chumik! jak chomik, tylko bardziej no, słodki)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Marzec 11, 2007, 09:20:31 am
Jeśli już mowa o komediach to nic lepszego niż Green Green nie wymyślono.
Trochę widziałem SR i takie średnio śmieszne to było.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: richie w Marzec 11, 2007, 10:45:58 am
Cytat: "Szyszka"
Tak, bo w FMP był przynajmniej jeden facet do rzeczy, a nawet dwóch, a w SR tylko Karasuma trzymał klasę ><
Nie wiem, mnie jakoś nie śmieszy głupota. O ile "głupota" Sagary wynikała z jego doświadczenia życiowego, tak głupota bohaterów SR wynikała niestety z braku mózgu...

Fummofu jest o niebo lepsze, postacie genialnie parodiują siebie z "poważnej serii"... a może raczej nie parodiują tylko ukazują swoje prawdziwe ja? :P

SR Failed me.
NO U

Dużo rzeczy jestem w stanie zrozumieć, ale to że Karasuma trzymał klasę? Przecież to właśnie z niego był największy głupol  :lol:  :lol:  :lol: Całe towarzystwo, no cóż, dzieciarnia - pardon me: młodzież :D - w tym wieku kiedy to hormony zaczynają buzować, więc ich zachowanie średnio dziwi. Za to przynajmniej wszystkie postacie są mniej lub bardziej sympatyczne i śmieszne. Z wyjątkiem Karasumy właśnie - naszego super-aliena number one (boże, jak ja zdychałem ze śmiechu w ostatnim odcinku pierwszej serii) I pozwolę sobie zaryzykować tezę, że aby stwierdzić że Karasuma trzymał klasę to trzeba być conajmniej Tenmą, mój ty mały chumiczku ;)

Aaa tak po za tym to oczywiście się nie znacie :p School Rumble przeszedł test bojowy na sylwacie, skutecznie wygryzając wszelkie inne objawy życia towarzyskiego łącznie z jakimiś tekkenami, ddrami i innymi pierdółkami które tradycyjnie na tego typu masówce ludzie próbują uskuteczniać - zamiast tego wszyscy (no prawie) gapili się w ekran monitorka i w sylwka schoolrumbla oglądali póki starczyło odcinków, czujecie bluesa?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 11:11:49 am
Shoot me, ale to mnie średnio śmieszyło, a ogólnie nudziło.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Marzec 11, 2007, 12:06:11 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Lepsze od Fumoffu! ? Przecież to też "typowa" komedia szkolna Wink


Ze 100 razy. W Fumoffu zgoda, Sagara był fajną postacią, ale tylko on. Nikogo innego fajnego tam nie było. A w SR są niemal wyłącznie takie postacie.

Cytat: "Szyszka"
a w SR tylko Karasuma trzymał klasę


Sory, ale Karasuma to jedyna postać której po prostu nie lubię. Powiem więcej jest to najbardziej przeze mnie znienawidzona postać w świecie anime.

Cytat: "anfan"
Trochę widziałem SR i takie średnio śmieszne to było.


Trochę. Trzeba było całe obejrzeć. Ja zawsze oglądam serię do końca choćby mi się nie podobała. Onegai Twins na przykład. Nie lubiałem tego ale po obejrzeniu OAV-ki nawet mi się podoba.

Cytat: "Wilk Stepowy"
Shoot me, ale to mnie średnio śmieszyło, a ogólnie nudziło.


Sory Wilku, ale SR to parodia wszystkich bardziej znanych anime w tym również komedii. Jeżeli nie lubisz humoru z SR to w ogóle nie lubisz humoru z anime.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Marzec 11, 2007, 12:21:14 pm
Cytuj

Sory Wilku, ale SR to parodia wszystkich bardziej znanych anime w tym również komedii. Jeżeli nie lubisz humoru z SR to w ogóle nie lubisz humoru z anime.

 :lol:

a mnie tez SR jakoś nie ruszył. próbowałem przeczytać mangę-drętwa jak tygodniowy trup.
anime-po dwóch odcinkach chyba wysiadłem*dawno to było,nie pamietam dokładnie :roll: )
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 12:28:21 pm
Może i nie lubię, albo raczej nie lubię humoru w stylu Excel Saga, Azumanga czy SR. Za to bardzo mi się podobało FMP Fumoffu!, Pani Poni Dash (również parodia i do tego szkolna), Tenchi Muyo (ale debilki Mihoshi nie cierpię - nie wiem jak ona się do surva dostała) czy Magical Pokan (parodia). Mnie po prostu nie śmieszy ordynarna głupota. Jeszcze clumsy'owatość, niezdarność czy nieprzystosowanie (jak u Sagary) potrafi mnie śmieszyć, ale głupota, do tego prosto podana, już nie.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Marzec 11, 2007, 12:41:43 pm
SR jest bardziej podobne do Fumoffu niż do Excel Sagi, ale każdy ma prawo do własnego zdania. Moje jest takie że lepszej komedii niż SR po prostu nie ma.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 12:49:55 pm
Ale zdążyłeś wyjść z konkluzją, że w ogóle nie lubię humoru w anime :p

Ja nikomu nie zabraniam lubić SR; mówię tylko, że sam tego nie lubię, i raczej nie polubię.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Marzec 11, 2007, 01:03:08 pm
Cytat: "Wilk"
Może i nie lubię, albo raczej nie lubię humoru w stylu Excel Saga, Azumanga czy SR


 Excel Saga - odpadłem po 5ciu ep, za głupie.

 Azumanga - boooże, walczyłem 12 epizodów aż ostatecznie wymiękłem. Prawie każdy gag był przewidywalny i taki...przedłużooonyyyy

 School Rumble - bwhahahaha  :lol: Tam każdy gag był taki.... no, pojawiał się nagle, zaskakiwał i powodował wybuch śmiechu. Taki humor lubię - nie ma czegoś w stylu "oho, zaraz będzie żarcik" tylko oglądam oglądam i nagle zonk leżę na ziemi (:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Bere w Marzec 11, 2007, 01:17:15 pm
Cytat: "Krova"
Azumanga - boooże, walczyłem 12 epizodów aż ostatecznie wymiękłem. Prawie każdy gag był przewidywalny i taki...przedłużooonyyyy


Zabrzmiało jak wypowiedź małego dziecka przed TV- coś się musi dziać i szybko zmieniać bo jeśli się przedłuży o sekundę czy dwie to dziecko nie zwraca na to uwagi i już zajmuje się czymś innym.

Analogii do ADHD nie będę tu już wytaczał.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 01:26:04 pm
Bere, daruj sobie, bo się zaczynasz robić przewidywalny.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Marzec 11, 2007, 01:34:10 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Ale zdążyłeś wyjść z konkluzją, że w ogóle nie lubię humoru w anime :p


Wcale nie. Po prostu wyszłem z założenia że jeżeli ktoś nie lubi komedii w której są wszystkie typowe cechy humoru anime, to raczej nie lubi humoru w anime. Widać są wyjątki ;)

Cytat: "Wilk Stepowy"
Ja nikomu nie zabraniam lubić SR; mówię tylko, że sam tego nie lubię, i raczej nie polubię.


A że się tak zapytam. Ile epów obejrzałeś??
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 01:38:08 pm
5 pierwszych. Śmiałem się od czasu do czasu (niestety humor przewidywalny bardzo, postacie tak samo), ale znudziło mnie strasznie tak, że 6 epek uznałem za stratę czasu.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Skrzydlaty w Marzec 11, 2007, 01:50:39 pm
Hyhy, GTO. Oglądałem sobie po jednym odcinku dziennie, dotarłem do 26 i w końcu wymiękłem. Nie żeby było złe, momentami oglądało się całkiem przyjemnie. Po prostu zaczęło nużyć. Ale że zaliczyć trzeba do końca, choć sam nie wiem po co, to pewnie niedługo dokończę.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Marzec 11, 2007, 01:51:53 pm
Cytat: "Beregond"
Cytat: "Krova"
Azumanga - boooże, walczyłem 12 epizodów aż ostatecznie wymiękłem. Prawie każdy gag był przewidywalny i taki...przedłużooonyyyy


Zabrzmiało jak wypowiedź małego dziecka przed TV- coś się musi dziać i szybko zmieniać bo jeśli się przedłuży o sekundę czy dwie to dziecko nie zwraca na to uwagi i już zajmuje się czymś innym.


Zabrzmiało jak wypowiedź mainstreamowego emo  :p


 Nie wiem, mnie dwie dziewczynki rzucające sobie przez trzydzieści sekund piłkę na głowę średnio bawiły.
 I jakoś nie lubię stylu super-deformed, którego w Azumandze było pełno.
 No właśnie, kreska mi się nie podobała. Baardzo uproszczona. A w SR kreska ładniutka (:
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Marzec 11, 2007, 02:26:10 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
5 pierwszych. Śmiałem się od czasu do czasu (niestety humor przewidywalny bardzo, postacie tak samo), ale znudziło mnie strasznie tak, że 6 epek uznałem za stratę czasu.


Ja się nauczyłem że rzadko pierwsze 6 epów jest tymi najciekawszymi. Zawsze trzeba przez nie przebrnąć żeby akcja się rozwinęła.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 11, 2007, 02:32:01 pm
A ja się nauczyłem, że jak pierwsze epki mnie nie ciekawią, to reszta również nie będzie mnie ciekawić. Chyba że w SR postacie zmądrzeją, humor nie będzie bazował na głupocie i będzie mniej przewidywalny. Jeśli tak to siadam i oglądam dalej.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: steelie w Marzec 11, 2007, 02:45:55 pm
W SR podobał mi się jeden gag - jak na lekcji uczniowie musieli rysować swoich partnerów i Tenma była z tym klocem. Reszta była strasznie nudna, dałem więc sobie spokój po 6 odcinkach.
Poza tym to w SR była masa SD.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 11, 2007, 03:00:03 pm
Cytat: "steelie"
W SR podobał mi się jeden gag - jak na lekcji uczniowie musieli rysować swoich partnerów i Tenma była z tym klocem. Reszta była strasznie nudna, dałem więc sobie spokój po 6 odcinkach.
Poza tym to w SR była masa SD.


true, true. SDka ze SR nawet postnęłam na imageboardzie.

Humor w Azu przewidywalny? naprawdę da się przewidzieć puentę z hemoroidami?
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Krova w Marzec 11, 2007, 03:05:32 pm
Cytuj
Humor w Azu przewidywalny?


 Nieeee, wcale się nie spodziewałem, że ten kot po raz 30 ugryzie Sakaki w rękę -.-


 Swoją drogą to dziwne - zawsze komuś podoba się ALBO SR, ALBO Azumanga  :o
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: steelie w Marzec 11, 2007, 03:15:05 pm
Albo ani jedno, ani drugie (cześć, Wilku!)
Ale Wilk to przecież zły i ponury człowiek, ogląda tylko jakieś mroczne cyberpanki zamiast komedii ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 11, 2007, 03:26:51 pm
nieee, wcale sie nie spodziewałam, że Karasuma powie "curry", nie, wcale się nie spodziewałam, że ten łysol w berecie powie piętnaście razy "Tenma-chan" i zacznie zapuszczać brodę, którą ktoś mu obetnie. I wcale się nie spodziewłam, zę ktoś kogoś zacznie łapać za biust, by określić D-kappu.

Motyw z gryzieniem w Azu był taki sam, jak "You stupid woman" w "allo allo". Ten sam humor, moim zdaniem, podczas gdy SR przypomina raczej Bajer w Bel Air czy jakoś tam.

Matko, ale spamujemy ><

wracam do tematu: Nigt head Genesis. Połowa odcinka to recap z poprzedniego. Było by całkiem jeszcze znośne, gdyby nie to, że to był DRUGI odcinek.
Poza tym powiedzcie mi, jaka jest szansa, że dwóch facetów obrarzonych psionicznymi mocami wlezie do baru na środku zadupia Japonii, akurat w momencie kiedy
a)znajduje sie tam facet wyjątkowo "antypsioniczny",
b)leci akurat w TV program "psioniczny"
c)wszyscy nagle zaczynają żywo się tym tematem interesować?

jak dla mnie zbyt mała, zeby się dobrze przy tym bawić. Poza tym brzydka kreska.

Tak zupełnie na marginesie - stwierdzenie że "po połowie serii zaczyna być całkiem fajne" to jest jedna z głupszych rzeczy i strasznie mnie wkurza >< to tak jakby powiedzieć - musisz zjeść najpierw pięć talerzy przesolonego szpinaku, to przypalona brukselka zacznie być naprawdę dobra.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Marzec 28, 2007, 08:12:47 pm
Venus versus Virus... brrrrr. Nawet moje dawne zamiłowanie do gothic lolitek nie pozwoliło mi zabrnąć dalej niż do końcowych napisów pierwszego epka. Kicz i tandeta.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Marzec 28, 2007, 09:03:01 pm
babelgum krajzis. ten pierwszy i ten nowy,2040. zwyczajnie nie mogę, nie wiem czemu,ale zupełnie mnie nie łapie.

ex-driver. jezu,dno i tona mułu. dwa odcinki i nie ma bata,siłą mnie nie zaciągną do kolejnych.  coś wszystkie wyścigówki maja u mnie pecha, Initial D mnie zmulił mimo najszczerszych prob,teraz to...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Beryl w Marzec 28, 2007, 09:15:18 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Venus versus Virus...

Brzmi jak tytuł fanfika do Pandectu...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Nakago w Marzec 28, 2007, 10:17:55 pm
Przejrzałam temat (bardzo ciekawy :-D) i na początku to, czego w nim nie znalazłam:
- "Vampire Hunter: The Animated Series" - nie zdołałam przebrnąć przez pierwszy odcinek (i wcale nie tłumaczy go to, że długi jest :-p); nie podobało mi się kompletnie nic w tym anime;
- "Bobobobo Bobobo" :-p - walka o sprawę włoską mnie po prostu rozbiła; Takehito Koyasu w roli głównej (i zarazem tytułowej :roll: ) wcale nie pomógł...; jeden odcinek obejrzany 'dla zasady', po nim 10 minut tępego gapienia się na pusty monitor, w końcu jęk z głębi serca: "Jeeezuuu..." i cała seria wrzucona do kf :-p;
- "Gankutsu Ou" - odrzuciła mnie przede wszystkim grafika (taka... 'nowatorska' dla anime, w żadnym innym serialu nie widziałam czegoś podobnego), do historii miałam uczucia mieszane (lubię pierwowzór i nie mogłam się zdecydować, czy taka przeróbka jest profanacją, czy może jeszcze nie ;-)).


A potem to, co też wymieniliście, i z czym się zgadzam:
- "Argento Soma" - zmusiłam się do obejrzenia pierwszego odcinka do końca, po resztę nie sięgnęłam, mimo obecności w serii mojego ulubionego seiyuu;
- "Green Green" - odpuściłam po pierwszym odcinku, zdecydowanie nie moje klimaty;
- "Excel Saga" - nie mam wszystkich odcinków, bo AFAIR gdzieś się plącze u mnie pierwsze 18, ale obejrzałam chyba dwa i wymiękłam; znowu pomimo Il Palazzo, który jest niezrównany, zwłaszcza ze względu na głos :-D - jednak nawet dla niego jakoś nie mam ochoty się męczyć;
- "Abenobashi Mahou Shotengai" - e... nie wiem, dlaczego, po prostu mi się nie podobało i już nawet nie pamiętam powodu :-(.



O tytułach, które Wam się nie podobały, a ja anime obejrzałam i może nawet lubię baaaardzo, pisać nie będę, bo to nie ten temat ;-). Jednak znakomicie po wszystkich tu wypowiedziach widać, że 'wszystko dla ludzi', 'każda potwora znajdzie swego amatora' oraz 'nic nie jest tak dobre, by zadowolić wszystkich bez wyjątku' :-D.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Alqua w Marzec 28, 2007, 10:24:29 pm
Dla mnie najgorsze chyba było Narutaru. Obejrzałem kawałek na bodajże 8 Asuconie a potem kilka odcinków w domu, ale tylko po to, żeby wiedzieć po czym jeździć w recenzji :P
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Kainti w Marzec 28, 2007, 10:30:32 pm
Przez co ostatnio nie moglem przebrnac..
- Okusama wa Joshikousei - brak fabuly, glupie gagi (takie ze chcialo sie wylaczyc odcinek zamiast smiac).
- Joshikousei - to samo w sumie j/w
- Tokyo Mew Mew - strasznie tania produkcja (brak praktycznie jakichkolwiek efektow w walce), naiwna fabula
- To Heart 2 - w sumie nie wiem czemu, jedynka mi sie bardzo podobala, tutaj utknalem i nie ciagnie mnie dalej
- Kage Kara Mamoru - przewidywalne, naiwne, nudne, i na pewno nie smieszne
- Tactics - w sumie obejrzalem tylko pierwszy odcinek, ale wystarczylo, moze kiedys sproboje drugiego podejscia :P.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Nakago w Marzec 28, 2007, 10:33:58 pm
"Tactics" obejrzałam z ciekawością, choć nie z wielkim zamiłowaniem. Dość ciekawe i bisze są też interesujące ;-).


"To Heart" 2 - podobne wrażenie. Pierwszą serię lubię, ze dwa miesiące temu ją sobie nawet powtórzyłam, a dwójka mi się nie spodobała na tyle, by sięgnąć po drugi odcinek :-(. Typowy sequel, niestety, bardzo odstaje od poprzedniego.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Marzec 28, 2007, 10:36:39 pm
Cytuj

- "Argento Soma" - zmusiłam się do obejrzenia pierwszego odcinka do końca, po resztę nie sięgnęłam, mimo obecności w serii mojego ulubionego seiyuu;

powiedzioałbym żebyś wróciła do tytułu,bo końcowe odcinki są naprawdę zacne,ale nie będę nawracał na siłę ;)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Kainti w Marzec 28, 2007, 10:55:42 pm
W przypadku To Hearta trudno to tak interpretowac, bo obie serie byly na podstawie roznych gier, sama gra jest na pewno swietna (z tego co czytam po forach, moze niedlugo bedzie mozliwosc sprawdzenia bo koncza tlumaczyc ), studio raczej spapralo robote.
Argento Soma to uznalem ze mi sie na pewno nie spodoba jak zobaczylem kreske i gatunek (nie przepadam za SciFi), Gankutsuou obejrzalem, ale bez jakichs nadzwyczajnych wrazen (chociaz ten styl grafiki mi sie podobal ). Excel Saga i Abenobashi to sa anime wlasciwie bardzo podobne, ta sama tematyka, ktora osobiscie uwielbiam :).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: tamago w Marzec 29, 2007, 07:40:16 am
Jedyne anime przez które miałem ochotę wymiotować to eee.... (jak to leciało) "Melancholy of Harumi Susumia"... lub coś w tym stylu... ten... no nie wiem ... openicn w 1 epku mnie dobił... jakieś głupie wycinki z filmu... postacie otwieraja gęby niby gadając, a muza leci tak beznadziejna ze o w pi**u... po prostu lipa... ale mój qmpel był lepszy.... pusciłem mu to i po 5 sekundach wcisnoł reset... powiedział ze to był taki odruch bo czasami mu się karta dżwiekowa wali i trzeba zrobić reset... powiedziałem mu ze akurat w tym momecie działała dobrze... pomyslał ze zartuje i znowu to włączył... i znowu reset... itd...
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 29, 2007, 07:56:27 am
tamago, tym jednym pięknym gestem pozbawiłeś się naprawdę wielkiej przyjemności, uwierz mi. Ten odcinek ma sens, kochany, naprawdę ma. A co, nigdy z kumplami nie kręciłeś filmu dla jaj? Albo na prezentację? i co, niby były lepszej jakości, z lepsza muzyka i lepszą grą aktorską?

cóż, niktórych może odstraszać brak chronologii, ale żeby od razu rzygać? i kląć?

mua, zabrzmiało to tak, jakbyś nie lubił używać mózgu do oglądania anime.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: tamago w Marzec 29, 2007, 08:07:19 am
moze i ma sens.... ale ... bo ja wiem... postaram sie obejzeć to jeszcze raz... może przeżyję... mam tylko jedno pytanie... to wycie głównej bohaterki to jest opening??? czy to poprostu taki jednorazowy wałek???
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 29, 2007, 08:15:33 am
hm, posłuchaj sobie pisenki w temacie "jaka to melodia", tej ostatniej, którą zapodał @... uwierz mi - to wałek, wałek i jeszcze raz wałek, straszna piosenka Mi mi mi mikururu to tylko wałek. Spokojnie.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: tamago w Marzec 29, 2007, 08:20:56 am
rany.......uff........... navet nie wiesz jak mi ulzyło..... uff... THX... XD
zapodajcie kiedyś linka do całego openinga bo początek navet navet...
teraz sobie przypomniałem że po wysłuchaniu tego wałka zrobiłem : ctrl + a , shift + delete... czyli... hmm... juz tego nie mam...
@nagrał byś mi to jeszcze raz??? przyniose ten dysk po swiętach to mia nagrasz ok???
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Marzec 29, 2007, 08:32:41 am
Akurat ta piosenka z I odcinka jest najlepsza.Niesamowita była.
Następne są inne ale wcale nie gorsze.
Lecz sam muszę powiedzieć że jak zacząłem to anime oglądać to ten pierwszy odcinek był niezbyt fajny lecz był chyba jednym z najśmieszniejszych i to jego największy plus.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: haael w Marzec 29, 2007, 10:42:40 am
A ja tak bardzo uwierzyłem w realność pierwszego odcinka, że jeszcze do piątego wierzyłem, że Mikuru jest kelnerką bojową a Nagato jest zła :).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Kainti w Marzec 29, 2007, 11:26:55 am
Jezeli dobrze pamietam to pierwszy odcinek Haruhi to byl najsmieszniejszy odcinek anime wogole jaki ogladlem (a ogladalem chyba z 6 razy, trzy razy sam, dwa razy z bratem, raz z kolega, no i potem jeszcze w noweli czytalem i efekt byl niewiele mniejszy ;) ).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Slipin'Dragon w Marzec 31, 2007, 03:22:26 pm
pewnie wielu mnie zje za to stanowisko ale po obejrzeniu kilku odcinkow DB wiedzialam że nie polubimy sie z tą anime ale mangi nie widziałam (wiec moze tu pies pogrzebany lezy)
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Piroko w Marzec 31, 2007, 03:48:06 pm
Ja też nie przepadam za DB i dla mnie manga ( nie czytałam całej) nie była lepsza od anime ( oglądałam tylko 5 odcinków).
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Kwiecień 14, 2007, 04:37:14 pm
Sakura Taisen: New York NY.

Ledwo pierwszy epek wytrzymałem i już miałem ochotę wylać na to anime kubeł jadu ;) Nie wiem jak poprzednie części Sakura Wars, ale ta jest tragiczna.
Tytuł: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Louise w Kwiecień 14, 2007, 08:41:52 pm
Zabrałam się za oglądanie Claymore ze względu na moją ogromną sympatię dla wersji mangowej. I mam coraz większe trudności, żeby na nim wysiedzieć. Raz, że nie odpowiada mi graficznie (zdecydowanie wolę kreskę w mandze), dwa, że zmiany wprowadzone w serialu (poza jedną) wcale nie wyszły mu na dobre. Może w momencie pojawienia się innych Claymorek, zwłaszcza mojej idolki Theresy, będzie mi się oglądało nieco lepiej. Ale jeśli ledwo przetrwam odcinki z nią to będzie znak, że należy darować sobie resztę serii i oddać się ponownej lekturze komiksu.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dagu w Maj 07, 2009, 11:40:51 pm
Do dzisiaj nie jestem w stanie przebrnąć "Księżniczki Mononoke". Nie wiem, dlaczego.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Maj 07, 2009, 11:44:21 pm
Do dzisiaj nie jestem w stanie przebrnąć "Księżniczki Mononoke". Nie wiem, dlaczego.
Spróbuj z oryginalnym językiem. Anime było fajne choć wychwalać jak niektórzy go nie będę.

Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Zeromus w Maj 08, 2009, 09:34:01 am
dwa, że zmiany wprowadzone w serialu (poza jedną) wcale nie wyszły mu na dobre
Nazwijmy to po imieniu.Zmiany, w stosunku do mangi,wyszły anime fatalnie.Najgorsze są ostatnie odcinki które po prostu nie nadają się do oglądania.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Frey Ikari w Maj 08, 2009, 09:31:43 pm
Cytuj
Do dzisiaj nie jestem w stanie przebrnąć "Księżniczki Mononoke". Nie wiem, dlaczego.
Ja też. :neutral:
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Zeromus w Maj 10, 2009, 10:45:55 am
Nie dałem rady obejrzeć Lucky Star.Wysiadłem w połowie 6 odcinka.Zawsze uważałem fabułę za bardzo ważny element a to anime po prostu jej nie posiada.Nie będę twierdził ze to złe anime, bo nie jest złe,ale po prostu nie w moim stylu.Jak dla mnie jakaś fabuła musi po prostu być i tyle.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ganossa w Maj 10, 2009, 11:35:15 am
Anfan obłoży mnie za to ekskomuniką ale są dwie serie po których spodziewałem się czegoś fajnego a jedna zabiła mnie sztampowością, głupkowatym humorem i schematami a w drugiej absolutnie nie złapałem klimatu a głównego bohatera uważam za strasznego palanta i męczyłem się z odpalaniem każdego następnego odcinka. Mówię tu, w kolejności opisywania, o They Are My Noble Masters i Fate Stay Night.
Pierwszą zmęczyłem do połowy a drugą gdzieś w 2/3.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Jackal w Maj 10, 2009, 11:46:32 am
a w drugiej absolutnie nie złapałem klimatu a głównego bohatera uważam za strasznego palanta i męczyłem się z odpalaniem  Fate Stay Night.

Widocznie trzeba już takie coś lubić.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Maj 10, 2009, 12:00:22 pm
Anfan obłoży mnie za to ekskomuniką ale są dwie serie po których spodziewałem się czegoś fajnego a jedna zabiła mnie sztampowością, głupkowatym humorem i schematami a w drugiej absolutnie nie złapałem klimatu a głównego bohatera uważam za strasznego palanta i męczyłem się z odpalaniem każdego następnego odcinka. Mówię tu, w kolejności opisywania, o They Are My Noble Masters i Fate Stay Night.
Pierwszą zmęczyłem do połowy a drugą gdzieś w 2/3.
W połowie ci wybaczę gdyż They Are My Noble Masters jako całość mnie zawiodło choć zapowiadało się świetnie.
Co do Fate Stay Night to faktycznie jakieś bzdury wypisujesz gdyż główny bohater starał się jak mógł i nie był bezużyteczny, a co więcej posiadał w sobie ogromną moc więc biorąc to pod uwagę nie sposób go nie lubić.
Jeśli nie lubisz dobrych walk i muzyki to faktycznie fate stay night nie dla ciebie.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ijon Tichy w Maj 10, 2009, 01:02:22 pm
Nie dałem rady obejrzeć Lucky Star.
Ja nie dobrnołem do 2giego. Ale może kiedyś jeszcze będę próbował. Może.

Anfan obłoży mnie za to ekskomuniką...
Tu nie Anfan ekskomunikuje. :P
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ganossa w Maj 10, 2009, 01:19:58 pm
Tu nie Anfan ekskomunikuje. :P

O paleniu na stosie wolałem nie wspominać  :lol:

Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: wyspa w Maj 10, 2009, 01:49:15 pm
Lucky STar jest IMO very Git... zresztą co ja będe gadał to jeden z moich ulubionych tytułów :D
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: obik w Maj 10, 2009, 04:40:12 pm
za pierwszym podejściem do lucky stara obejrzałem 3 odcinki i miałem dość. Drugie podejście zakończyło się sukcesem i było warto:D
Fate Stay Night nie każdemu może przypaść do gustu. Sam uważam że jest średnie.Gra znacznie lepsza. :D
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Maj 10, 2009, 04:46:21 pm
za pierwszym podejściem do lucky stara obejrzałem 3 odcinki i miałem dość. Drugie podejście zakończyło się sukcesem i było warto:D
Fate Stay Night nie każdemu może przypaść do gustu. Sam uważam że jest średnie.Gra znacznie lepsza. :D
Jeśli to jest średnie to nie ma już anime powyżej średnich.
A ja powiem że coraz bardziej męczące jest Karen Children. Zaczęło się świetnie, po kilku odcinkach bardzo prymitywne i sztuczne jest więc nie wiem czy to zdołam obejrzeć.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Konował w Maj 10, 2009, 08:13:35 pm
Ja przez kilka serii nie byłem w stanie się przebić. W sumie tego żałuję bo kilka zbiera na prawdę wysokie oceny i może powinienem do nich podejść ponownie szczególnie do takich tytułów jak: Toradora, spiece and wolf, higurashi czy Trigun. Są i serie których patykiem przez szmatę nie tknę (Kanokon, Kurokami)
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Maj 10, 2009, 08:23:02 pm
Konował pracowałeś w cyrku. Bo po tym co piszesz tylko to można powiedzieć.
Toradora, spice and wolf, higurashi to są absolutne hity i jedne z najlepszych, jeśli nie najlepsze w swoim rodzaju tzn na przykład komedii, horroru.
A co do dwóch następnych.
Kurokami nie jest w całości, a Kanokon to prosta albo bardzo fajna i śmieszna komedia ecchi.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: wyspa w Maj 10, 2009, 08:24:30 pm
Toradora, spiece and wolf, higurashi czy Trigun.
Hmmm akurat z tymi seriami problemów nie miałem i bardzo mi się podobały.
Serie które rzuciłem to natomisat np:
Stringendo, Hanaukyo Maid-tai: La Verite, Amaenaide yo!, Inukami!
Wstrzymałem  natomiast:
Madlax, Excel Saga, ef - a tale of melodies.
Choć za te chyba jescze się zabiore, choć nie wiem kiedy...
Zacząłem też oglądać Shane ale jakoś mało ciekawa... kreska mi się jakoś nie podoba i ogólnie niezbyt to wygląda... chyba dropne.
Już Kaze no Stigma mi łatwiej wchodziło  :lol:
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Maj 10, 2009, 08:27:26 pm
Zacząłem też oglądać Shane ale jakoś mało ciekawa... kreska mi się jakoś nie podoba i ogólnie niezbyt to wygląda... chyba dropne.
Już Kaze no Stigma mi łatwiej wchodziło  :lol:
Też do cyrku marsz. Najlepsze anime gdzie wreszcie można znaleźć dobre walki połączone ze świetną muzyką ci się nie podoba. Takie anime są rzadkością.
Kaze no Stigma to byle co.

Uważaj z tym cyrkiem. Ktoś mógłby się zdenerwować.
Mi.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ganossa w Maj 10, 2009, 09:03:17 pm
Toradorę wziąłem na spróbowanie półtora odcinka i stwierdziłem, że to seria po prostu nie dla mnie. Spice and Wolf i Higurashi są na wstrzymaniu już od dłuższego czasu ale bardziej ze względu, że po przerwie ciężko mi się zabrać spowrotem do serii. Choć muszę przyznać że Higurashi zaczęło mnie lekko nudzić.

Hanaukyo Maid-tai
Teraz bym raczej nie zdzierżył ale ze dwa roki temu obejrzałem obie serie i to prawie na raz  :-?
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Maj 10, 2009, 10:04:38 pm
Czyli nie lubisz dobrego humoru jak widzę.
Ja natomiast nie mogłem obejrzeć więcej niż 2 odcinki pewnych głupich komedii, a mianowicie Nogizaka Haruka no Himitsu ze względu na nie śmieszne lecz denerwujące, oklepane zachowania postaci i Hayate no Gotoku!. Kolejne głupkowate anime z postaciami nie mającymi w sobie cech, które by mi się mogły spodobać. Tym bardziej jestem zawiedziony bo początek był świetny.

Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Jackal w Maj 10, 2009, 10:28:28 pm
Czyli nie lubisz dobrego humoru jak widzę.
Ja natomiast nie mogłem obejrzeć więcej niż 2 odcinki pewnych głupich komedii, a mianowicie Nogizaka Haruka no Himitsu ze względu na nie śmieszne lecz denerwujące, oklepane zachowania postaci
hmmmmm ale to nie było takie złe, ja obejrzałem z przyjemnością. A to że oklepane były zachowania to prawda.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Chemik89 w Maj 10, 2009, 11:39:44 pm
Dziwna dyskusja ... wiadomo że nie każdemu podoba sie to samo, choć do niektórych anime trzeba podejść pare razy ;]
ja np. nie byłem i nie jestem w stanie przebrnąć przez GitS (odcinkowe) - mimo iż lubie cyberpunk i sf - to ta seria totalnie mi nie podchodzi ... (filmy były całkiem znośne;) )
Full Moon wo Sagashite - nie ten target ;)
Azumanga Daioh - o dziwo też nie dałem rady .. a z lucky star nie było problemów (tylko tych scenek kończących kazdy odc. nie oglądałem - strasznie mnie irytowały ;/ )

Last Exile
- totalnie mnie nudzi - mimo iż pomysł/ wykonanie OK ;) chyba za bardzo europejskie ;) (a raczej tylko GB ;] )

tak poza tym to wszystko przy którymś tam podejściu zdołałem obejrzeć ;]
S.E. Lain np za 5tym razem dopiero dałem rade ;) a bylo warto, świetna seria ;) 

ps- sry za ew nieskładną wypowiedź ;p pisanie o tej porze nie było dobry pomysłem ;)
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Hollow w Maj 11, 2009, 12:12:25 am
Jak na razie nie udało mi się dotrwać do końca Welcome to NHK. Główny bohater tak działał mi na nerwy, że nie chciało mi się tego oglądać
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Zeromus w Maj 11, 2009, 10:02:16 am
Jak na razie nie udało mi się dotrwać do końca Welcome to NHK. Główny bohater tak działał mi na nerwy, że nie chciało mi się tego oglądać

Prawdą jest ze nie jest to anime dla każdego.Ja wessałem je jednym tchem, a zaraz potem pochłonąłem mangę, i jest to jedno z czterech anime które dostało o de mnie 10/10 ale doskonale rozumiem ze nie wszystkim chce się to oglądać-specyficzne,czarne, poczucie humoru, a postacie mogą irytować-koniec końców to banda degeneratów i wykolejeńców.Główny bohater nigdy nie miał być ciekawą, postacią z założenia miał być żałosnym idiotą.W końcu o tym jest ta manga/anime: o kolesiu który osiągnął dno i nie umie się wybić.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: FurryThales w Wrzesień 23, 2010, 01:03:10 pm
Charady no Joke na Mainichi - czyli seria o mało śmiesznych dowcipach z całego świata. Ja się dziwię, że komukolwiek chciało się takie coś tłumaczyć.
Chi's New Address - zastanawiam się, jak ja przebrnąłem przez pierwszą serię...
Code-E - beznadziejni bohaterowie, w beznadziejnej historyjce z beznadziejną kreską. Próbowałem się przemóc ale dalej niż 8 odcinek nie ruszyłem. Przez te osiem odcinków jedynie scena, jak Ebihara
Spoiler: pokaż
przyłapuje swego ojca wchodzącego na pornograficzne strony
była interesująca, cała reszta to niestety bagno.
Juusou Kikou Dancouga Nova - jedna z gorszych serii o jakie Hyper pokusił się na emisję. Odpadłem gdzieś w połowie.
Shigurui - Nie moje klimaty. Wiele osób zachwalała ten tytuł tak samo jak Basilisk, a ja głupi dałem się nabrać. Po 4 odcinkach prawie zanudziłem się na śmierć.

Do każdej z porzuconych serii nie podchodziłem jednokrotnie, bo może akurat nie byłem w nastroju albo nie bardzo miałem ochotę na taki rodzaj serii. Wyjątkiem póki co był Soul Eater, z którym po trzykrotnym obejrzeniu 10sięciu pierwszych odcinków (oczywiście z różnymi odstępami czasowymi) się przemogłem i poleciałem dalej ;)
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ganossa w Wrzesień 23, 2010, 01:13:26 pm
Shigurui - Nie moje klimaty. Wiele osób zachwalała ten tytuł tak samo jak Basilisk, a ja głupi dałem się nabrać. Po 4 odcinkach prawie zanudziłem się na śmierć.
Dla mnie fantastyczne. Stawiam je na równi z Tsuiokuhen i The Hakkenden.
Super klimat i animacja.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Lord Kupa w Wrzesień 23, 2010, 02:40:26 pm
Shigurui - Nie moje klimaty. Wiele osób zachwalała ten tytuł tak samo jak Basilisk,
Jak się spodziewałeś po Shigurui czegoś podobnego do Basiliska to się nie dziwię, że nie podeszło. Poza umiejscowieniem akcji w feudalnej Japonii oba tytuły nie mają zbyt wiele ze sobą wspólnego.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Dagu w Wrzesień 23, 2010, 08:23:39 pm
Puni Puni Poemi - 2 epy, ja nawet jednego nie skończyłam :P
Więcej grzechów nie pamiętam, animców niedokończonych z lenistwa nie liczę.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Czerwiec 29, 2011, 12:34:51 am
Przykro mi to pisać, ale były takie anime przez które nie mogłem przebrnąć.  :sad:

Co prawda to zaledwie kilkanaście na setki obejrzanych no, ale jednak. Mimo wszystko starałem się je przynajmniej przejrzeć (czyli przewijać) żeby potem mieć jakieś rozeznanie bo wiadomo, że jak się nie zna anime to nie ma o czym pisać.

Oczywiście anime, które przewijałem/przeglądałem mają automatycznie ocenę 1/10 gdyż bardzo mnie zniechęcały do oglądania (oczywiście głównie z powodu postaci). Zapewne mógłbym z kilkadziesiąt anime przerwać w trakcie oglądania, ale jednak za wszelką cenę (choć chwilami naprawdę ciężko) oglądam do końca.

Poniżej gnioty:

- H2O
- Rental Magica
- Amaenaide yo
- Amaenaide yo!! Katsu!!
- Hayate no Gotoku!
- Hayate no Gotoku!!
- Kobato
- Kaichou wa Maid-sama!
- Kin`iro no Chord: Primo Passo
- Ouran High School Host Club
- Pumpkin Scissors
- Nogizaka Haruka no Himitsu
- Nogizaka Haruka no Himitsu: Purezza
- Seto no Hanayome
- Rurouni Kenshin - seria TV
- Wagaya no Oinari-sama
- Tonagura
- Golden Boy
- Baka to Test to Shoukanjuu
- Zettai Karen Children
- Chokotto Sister
- Working!!
- Kimi ni Todoke
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Jackal w Czerwiec 29, 2011, 08:42:13 am
Przykro mi to pisać, ale były takie anime przez które nie mogłem przebrnąć.  :sad:

Co prawda to zaledwie kilkanaście na setki obejrzanych no, ale jednak. Mimo wszystko starałem się je przynajmniej przejrzeć (czyli przewijać) żeby potem mieć jakieś rozeznanie bo wiadomo, że jak się nie zna anime to nie ma o czym pisać.

Oczywiście anime, które przewijałem/przeglądałem mają automatycznie ocenę 1/10 gdyż bardzo mnie zniechęcały do oglądania (oczywiście głównie z powodu postaci). Zapewne mógłbym z kilkadziesiąt anime przerwać w trakcie oglądania, ale jednak za wszelką cenę (choć chwilami naprawdę ciężko) oglądam do końca.

Poniżej gnioty:

- H2O
- Rental Magica
- Amaenaide yo
- Amaenaide yo!! Katsu!!
- Hayate no Gotoku!
- Hayate no Gotoku!!
- Kobato
- Kaichou wa Maid-sama!
- Kin`iro no Chord: Primo Passo
- Ouran High School Host Club
- Pumpkin Scissors
- Nogizaka Haruka no Himitsu
- Nogizaka Haruka no Himitsu: Purezza
- Seto no Hanayome
- Rurouni Kenshin - seria TV
- Wagaya no Oinari-sama
- Tonagura
- Golden Boy
- Baka to Test to Shoukanjuu
- Zettai Karen Children
- Chokotto Sister
- Working!!
- Kimi ni Todoke
Z tych co wypisałem to obejrzałem -
- Amaenaide yo
- Amaenaide yo!! Katsu!!
- Nogizaka Haruka no Himitsu
- Nogizaka Haruka no Himitsu: Purezza
- Golden Boy *********,5/10
Te pierwsze dwa to cienkie przyznam ale udało mi się obejrzeć; następne dwa takie średnia nawet się dobrze oglądało ale nie polecił bym nikomu.
A golden boy to świetna komedia, którą chciało by się zapomnieć i obejrzeć jeszcze raz. ;)
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Ganossa w Czerwiec 29, 2011, 09:24:10 am
Anime Golden Boy jest świetne, nie mówiąc już o mandze, która jest w moim top best komiksów.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Hollow w Czerwiec 29, 2011, 02:00:36 pm
Ja ostatnio odpadłem przy Munto, Ouran Host Club i pierwszych 5 minutach 30-sai no Hoken Taiiku
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Czerwiec 29, 2011, 04:38:43 pm
A golden boy to świetna komedia, którą chciało by się zapomnieć i obejrzeć jeszcze raz. ;)
Wiadomo, że nie każdy to samo lubi ;) Jednak napiszę co mi się nie podobało w tym anime.

Poniżej trochę zdjęć. Mnie coś takiego bardzo zniechęca do oglądania.
A poza tym anime było strasznie bajkowe (nierealistyczne). Główny bohater jakiś nieśmiertelny był. Tak mocno został pobity, a okazało się że miał tylko niewielkie obrażenia i również te skoki rowerem... Zwykła bajeczka.

A jeśli chodzi o dziewczyny w tym anime to podobała mi się tylko ta w drugim odcinku. Była bardzo ładna. A dużo fanserwisu pokazali niestety z tą brzydką w 5 odcinku zamiast z tą najładniejszą.

Poniższe obrazki pokazują to czego nienawidzę w anime czyli brzydactwa, które w Golden Boy łamało wszelkie granice.

(http://img3.imageshack.us/img3/1323/23697275.th.jpg) (http://img3.imageshack.us/i/23697275.jpg/) (http://img849.imageshack.us/img849/8562/79954277.th.jpg) (http://img849.imageshack.us/i/79954277.jpg/) (http://img593.imageshack.us/img593/3804/16594232.th.jpg) (http://img593.imageshack.us/i/16594232.jpg/) (http://img846.imageshack.us/img846/8691/25372955.th.jpg) (http://img846.imageshack.us/i/25372955.jpg/)
(http://img713.imageshack.us/img713/5547/92658690.th.jpg) (http://img713.imageshack.us/i/92658690.jpg/) (http://img842.imageshack.us/img842/4797/88723935.th.jpg) (http://img842.imageshack.us/i/88723935.jpg/) (http://img43.imageshack.us/img43/4265/23876901.th.jpg) (http://img43.imageshack.us/i/23876901.jpg/)
(http://img69.imageshack.us/img69/4729/52141400.th.jpg) (http://img69.imageshack.us/i/52141400.jpg/) (http://img577.imageshack.us/img577/7537/88105520.th.jpg) (http://img577.imageshack.us/i/88105520.jpg/) (http://img17.imageshack.us/img17/4278/23269555.th.jpg) (http://img17.imageshack.us/i/23269555.jpg/) (http://img221.imageshack.us/img221/9601/13464912.th.jpg) (http://img221.imageshack.us/i/13464912.jpg/) (http://img8.imageshack.us/img8/7466/23445977.th.jpg) (http://img8.imageshack.us/i/23445977.jpg/) (http://img9.imageshack.us/img9/4839/22460455.th.jpg) (http://img9.imageshack.us/i/22460455.jpg/) (http://img42.imageshack.us/img42/2998/84666629.th.jpg) (http://img42.imageshack.us/i/84666629.jpg/) (http://img23.imageshack.us/img23/7525/76910477.th.jpg) (http://img23.imageshack.us/i/76910477.jpg/) (http://img854.imageshack.us/img854/7167/20010565.th.jpg) (http://img854.imageshack.us/i/20010565.jpg/) (http://img843.imageshack.us/img843/2858/90541733.th.jpg) (http://img843.imageshack.us/i/90541733.jpg/) (http://img62.imageshack.us/img62/7949/88232846.th.jpg) (http://img62.imageshack.us/i/88232846.jpg/) (http://img30.imageshack.us/img30/3127/54009920.th.jpg) (http://img30.imageshack.us/i/54009920.jpg/) (http://img17.imageshack.us/img17/4991/70587581.th.jpg) (http://img17.imageshack.us/i/70587581.jpg/) (http://img30.imageshack.us/img30/2521/45499213.th.jpg) (http://img30.imageshack.us/i/45499213.jpg/)
(http://img802.imageshack.us/img802/7690/74704542.th.jpg) (http://img802.imageshack.us/i/74704542.jpg/) (http://img833.imageshack.us/img833/5890/13122132.th.jpg) (http://img833.imageshack.us/i/13122132.jpg/)


Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Zeromus w Czerwiec 29, 2011, 06:48:20 pm
Ja od dłuższego czasu nie daje rady obejrzeć żadnego shounena.D.Gray-man,Fairy tail,Strongest disciple Kenichi,Index 2,  wszystko to poszło do dropu po kilku odcinkach.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Czerwiec 29, 2011, 07:08:57 pm
Widzę, że ja to niewiele anime nie mogłem obejrzeć w porównaniu z innymi.

Co do Index 2 to również ocenił bym je jako słabe choć nie nudziło aż tak bardzo żeby nie obejrzeć do końca.

Jednak D-Gray Man bardzo mi się podobało i wciągnęło niesamowicie od początku do końca (uważam to anime za jedno z najdoskonalszych mimo, że ma 103 odcinki). Te wszystkie smutne historie ludzi, których Akumy zabiły albo sami się w nie zamienili (a wtedy już nie ma dla nich ratunku) powodowały, że anime jak dla mnie oglądało się przyjemnie (nawet do tej pory dobrze pamiętam niektóre odcinki jak chociażby ta wzruszająca historia o dwóch dziewczynach w wiosce, które zostały uznane za czarownice).
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Góral w Czerwiec 29, 2011, 07:44:32 pm
@Zeromus
Jakbyś podał listę tytułów, które widziałeś na pewno mógłbym coś polecić. Desert Punk, Hunter x Hunter, Get Backers, Yuu Yuu Hakusho to takie trochę mniej popularne, ale świetne shouneny. Poza tym są jeszcze Gintama i Detektyw Conan, ale są to specyficzne serie jak na shouneny. Z tych shounenów co rzuciłeś też rzuciłem wszystkie (bo były zwyczajnie kiepskie) za wyjątkiem Indexa, do którego nie podchodziłem nawet.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Jackal w Czerwiec 29, 2011, 11:58:44 pm
@Zeromus Powiem szczerze, że żadnego nie oglądałem z tych co podałeś, ale do gray mana i faira pokładam nadzieje. Szczególnie w gray man.

Co do samego HxH to jest naprawdę niezłe szczególnie gdy wchodzi nowy opening około 51 odcinek jest genialne.  A do tego momentu ogląda bo się ogląda.
Tytuł: Odp: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Sierpień 25, 2012, 09:44:31 am
Aktualizacja największych gniotów jakie widziałem. To prawdopodobnie większość, ale na pewno nie wszystkie.

Za słabe uważam głównie niektóre ecchi/haremówki (koszmarnie głupie i irytujące), jak również część shoujo i komedii (głównie parodii). Oczywiście z innych gatunków również takie są. Poniżej trochę przykładów:

1. Isekai no Seikishi Monogatari (3/10)
2. Seto no Hanayome (1/10)
3. H2O (1/10)
4. Rental Magica (2/10)
5. Amaenaide yo (0/10)
6. Hayate no Gotoku (2/10)
7. Kobato (2/10)
8. Kaichou wa Maid-sama! (1/10)
9. Kin`iro no Chord: Primo Passo (2/10)
10. Pumpkin Scissors (3.5/10)
11. Nogizaka Haruka no Himitsu (1/10)
12. Wagaya no Oinari-sama (2/10)
13. Tonagura (1/10)
14. Golden Boy (3/10)
15. Baka to Test to Shoukanjuu (1/10)
16. Zettai Karen Children (2/10)
17. Chokotto Sister (1/10)
18. Working!! (1/10)
19. Kimi ni Todoke - 3/10
20. Tears to Tiara (1/10)
21. Kamisama no Memo-chou (2/10)
22. Oretachi ni Tsubasa wa Nai (1/10)
23. Blood-C TV (3/10)
24. Hanasaku Iroha (2/10)
25. Gosick (2/10)
26. Jigoku Shoujo (II i III sezon) - (3/10)
27. Legend of the Legendary Heroes - (3/10)
28. Pandora Hearts (3/10)
29. Sora no Otoshimono (2/10), a II sezon (3/10)
30. Vandread 3/10
31. Erementar Gerad (3/10)
32. Infinite Stratos (3/10)

Stanowcza większość anime (80-90 procent) jest przeze mnie oceniana wyżej niż 5/10, czyli powyżej przeciętnej.