gildia.pl
Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy polskie => Wątek zaczęty przez: lobsterandscrimp w Marzec 16, 2008, 01:48:38 pm
-
Kupilem na WSK, juz przeczytalem, jestem pod wrazeniem. W moim rankingu komiksow humorystycznych plasuje sie przed Wilkiem (jesli w ogole mozna porownywac dwie tak rozne rzeczy), wiec tez zakladam temat. Jestem tylko rozczarowany brakiem historii, ktore wczesniej widzialem na digarcie - tych z mama, babcia, jedzeniem kopytek i stworkami z wlosami na uszach.
-
Dlaczego jesteś rozczarowany?
Przecież już je czytałeś :)
Może kiedyś w esenszialu paproszkowym będą?
-
Pytanko: gdzie paproszki pojawia się w internecie?
-
Pisk, pisk!
10/10
-
Zacne bardzo. Przeczytała nawet Żona, co komiksy czyta bardzo rzadko. I jej się spodobało.
-
Dlaczego jesteś rozczarowany?
Przecież już je czytałeś :)
Może kiedyś w esenszialu paproszkowym będą?
bo myslalem ze beda;/
bedzie esenszial? w twardej okladce w limitowanym nakladzie? i bedzie mozna odsprzedawac z zyskiem na allegro?
-
Jestem tylko rozczarowany brakiem historii, ktore wczesniej widzialem na digarcie - tych z mama, babcia, jedzeniem kopytek i stworkami z wlosami na uszach.
Mi też tego brakowało. Szczególnie historyjki dla mamy - najbardziej lubię :) Przyjemnie by było mieć to w albumie pod ręką.
Ale tak czy inaczej - "Paproszki" świetne, wyluzowane, cieszą ogromnie :)
Pzdr.
-
Glowonuk zapowiedzial, ze po komiksie antropologicznym bedzie komiks autobiograficzny (jaki bedzie 3 na a?), w ktorym bedzie historia o kopytkach.
Moim ulubionym bohaterem Paproszkow jest Chor Grecki, tylko nie wiem czemu wystepuje tylko w jednej historyjce:/
-
Boskie,
a co ogonem?
-
Recenzję mi się napisało:
http://pubpodpicadorem.blogspot.com/2008/03/paproszki-jacka-widziskiego.html
-
Nie umiem pisać recenzji więc rzucę tylko na forum, że jeśli chodzi o "Paproszki" to jestem na tak, niczym Jacek Cygan w Idolu. Zarówno poczucie humoru, jak i rozwiązania graficzne, które nieodparcie kojarzą mi się z dokonaniami Mistrza Butenki, trafiają w mój komiksowy punkt G. Czuć w "Paproszkach" lekkość wymyślania abusrdalnych historii i mam nadzieję, że pozwoli ona Jackowi Świdzińskiemu na stworzenie kolejnych zeszytów. Nie wiem czy mi umknęło, czy alejowi hejterzy przegapili ten tytuł? Może zgaszeni wygraną Bi-Bułki w plebiscycie Poltera, postanowili wogóle nie wypowiadać się na temat andergrandowych pozycji od Timofa? ;)
-
Dzisiaj przyjechała paczuszka z najgorętszymi polskimi komiksami nowego roku. Oczywiście znalazły się tam paproszki. Oczywiście wszystko o czym mówili panowie wyżej jest prawdą. Są dwie rzeczy, do których muszę się przyczepić (w końcu narobiono mi takiego smaka- ale nie ma mowy o żadnym rozczarowaniu): brak historii o babci, za mało tych naprawdę dobrych historii, które znałem z digarta.
Ale komiks od pierwszej strony (dosłownie) miażdży. Nie będę powtarzał tego co inni. To poprostu komiks, przy którym co druga strona powoduje u mnie wybuch śmiechu.
-
Bo przecież stosunki z babcią to motyw przewodni drugiego komiksu Jacka!
No (:
-
Wykorzystam ten temat. Co prawda przeczytałem również "Paproszki" po 6 latach od zakupu, ale nie ma co ukrywać – albumik był przystawką przed daniem głównym, czyli "Zdarzeniem. 1908". Na szczęście komiksiki o małych piszczących ludzikach okazały się na tyle pomysłowe, że wzmogły mój apetyt na więcej twórczości Jacka Świdzińskiego, chociaż intrygująca szata edytorska "Zdarzenia" sugerowała raczej coś innego... gatunkowo. Tak czy inaczej otrzymujemy fantastyczną opowieść, nawiązującą do tajemniczych wydarzeń na Syberii w 1908 r., zaludnioną przez autentyczne postaci z epoki oraz postaci fikcyjne znane z literatury. Czyta się to świetnie, "Zdarzenie" jest dziesięć razy bardziej pomysłowe niż "Paproszki" i zawiera wiele ciekawych obserwacji – że nawiążę do wykształcenia Jacka Świdzińskiego – kulturoznawczych. A w ofercie wydawniczej Kultury Gniewu wypełnia lukę po "Pierwszej brygadzie", czyli polskim komiksie a la "Liga Niezwykłych Dżentelmenów". :)
Aż żałuję, że przegapiłem "A niech cię, Tesla!", chociaż i tak ledwo dycham od nadmiaru premier komiksowych. :oops:
-
No ja tez jestem milosnikiem tworczosci Jacka S. Zdarzenie to kolejny swietny komiks tego autora. Czekam juz na kolejny tytul tego tworcy. Uwielbiam takie inteligentne, minimalistyczne dzielka. Tesle polecam, bo to tez jest naprawde swietny komiks(IMO absolutny top za zeszly rok)
pzdr