Trochę zdziwiła mnie ta dosyć rzetelna ankieta, która naje nadzieję, że to nie pospolite ruszenie typu "Znam pascala, a kuzyn umie w Paincie" :wink:
Dzięki, choć zapewne wiele rzeczy można by dopracować; starałem się zawrzeć wszystko to, co najistotniejsze z naszego punktu widzenia. I nie jest to klasyczne pospolite ruszenie :smile: choć czasem nie zaszkodzi jak więcej ludzi się zainteresuje. To kwestia konkretnego podejścia i zarządzania ewentualnie powstałą grupą.
Myślę, że w danej chwili mogę już odpowiedzieć na te pytania. Jesteśmy kilkuosobową, luźno ze sobą powiązaną niewielką grupą osób z wielu stron świata, której to ja i moja siostra stanowimy część. Ja jestem jednym z dwójki lead designerów i zarazem pisarzem/scenarzystą, podczas gdy moja siostra jest główną artystką, choć każdy z nas umie wszystkiego po trochu (ja dla przykładu, zajmuję się również programowaniem i muzyką). W tej chwili pracujemy we czwórkę nad niewielkim niekomercyjnym projektem, który najpewniej ujrzy światło dzienne jeszcze pod koniec tego roku. Mamy w planach komercyjną produkcję, ale wszystko jest nieco zagmatwane bo moja siostra pracuje w tej chwili jeszcze przy jeszcze innym, komercyjnym projekcie a ja planuję następny :smile: Wolałbym założyć w pełni polską grupę, choć w pełni zdaję sobie sprawe jak nierealnym jest w tej chwili takie przedsięwzięcie.
Jeśli chodzi o silnik, aktualnie korzystamy z Ren'Py i nie zamierzamy tego zmieniać, chyba że kiedyś w przyszłości znajdzie się ktoś na tyle zdolny by napisać własny, dedykowany system choć nie widzę w tym wielkiego sensu gdyż Ren'Py ma wręcz nieograniczone możliwości. Co do stron przyznam się szczerze, że ociągam się z postawieniem jakiejkolwiek konkretnej strony; dopóki nie zdecydujemy się, co robić dalej najpewniej jej nie postawię. Mógłbym zarzucić kilkoma interesującymi linkami, ale uznałem że nie wypada więc robić tego nie będę, chyba że bardzo chcecie :smile:
Anfan: Masz rację, ale za bardzo czepiasz się szczegółów :smile: Bo, jak sam piszesz - różne eroge mają różne sceny. Mi właśnie o to chodzi - to taki nasz podział, by sprawdzić czy ludziom przypadkiem nie będzie odpowiadała ostra erotyka i sceny rodem z najbardziej zaplutych pornoli, a jak wiesz jeśli chodzi o erotykę w twórczości japońskiej mamy szeroki wachlarz - mamy tytuły z eterycznymi pocałunkami, tutuły traktujące tematykę seksu i miłości poważnie i najbardziej odjazdowe hentajce w tym z szeroko lubianymi poniekąd tentaklami :biggrin: Ja sam jestem zwolennikiem subtelnej erotyki ale nie mam nic przeciwko odrobinę mocniejszym scenkom, byle by tylko nie przekraczały granic dobrego smaku.