Korporacja LucasArts podała do publicznej wiadomości, iż gra akcji Star Wars: The Force Unleashed jest w produkcji.
Na uruchomionej właśnie internetowej stronie ludzie George'a Lucasa informują, iż niniejsza gra zmierza ku platformom nowej generacji (w domyśle PlayStation 3 i Xbox 360) oraz konsolom nieco starszym (PlayStation 2, PlayStation Portable i Nintendo DS). Komercyjna premiera gotowego dzieła nastąpić ma natomiast już w listopadzie bieżącego roku. Ponadto opublikowano świeże grafiki koncepcyjne, które prezentujemy Szanownym Czytelnikom poniżej.
Przypomnijmy, że dzięki Star Wars: The Force Unleashed przejmiemy kontrolę nad uczniem mrocznego Dartha Vadera i wraz z mistrzem rozpoczniemy rozprzestrzenianie ciemnej strony Mocy. Fabuła zostanie umiejscowiona pomiędzy trzecim i czwartym epizodem filmowych Gwiezdnych Wojen, więc na naszych oczach w siłę rosnąć będzie Imperium Galaktyczne, a w opozycji do niego Sojusz Rebeliantów. Odwiedzimy przykładowo Kashyyyk, czyli ojczyznę Wookiech, a także planetę Rexus Prime (cmentarzysko kosmicznych statków) oraz fabrykę TIE fighterów.
Początkowo dysponować mamy bardzo ograniczonymi zdolnościami w zakresie wymachiwania mieczem świetlnym i posługiwania się Mocą. Jednakże wraz z rozwojem akcji i pokonywaniem kolejnych przeciwników (m.in. pozostałych przy życiu prawych Rycerzy Jedi) będziemy stawać się potężniejszym Sithem (nauczymy się np. razić błyskawicami), aby ostatecznie zbliżyć się pod względem umiejętności do samego Vadera, a nawet Imperatora Palpatine. Dodatkowo pod naszą komendą znajdzie się chociażby stado straszliwych rancorów – kilkumetrowej wysokości drapieżników.
Autorzy przewidują jedno główne zakończenie fabuły Star Wars: The Force Unleashed oraz szereg finałów niekanonicznych, zależnych od podejmowanych przez gracza działań.
Warto zauważyć, iż oprócz trybu single player pojawi się opcja zabawy wieloosobowej. Ponadto posiadacze konsol PlayStation 3 i Xbox 360 zobaczą w akcji widowiskowo funkcjonującą fizykę (szczególnie podczas stosowania Mocy) i realistyczną animację obiektów trójwymiarowych, napędzaną przez silnik euphoria ze stajni NaturalMotion.
Insight Editions - wydawca książek Dressing a Galaxy i Sculpting a Galaxy - w październiku wypuści na rynek album, zawierający arty koncepcyjne z gry "The Force Unleashed".
Ta bogato ilustrowana książka, która ukaże się w miękkiej okładce powinna zaciekawić nie tylko miłośników gry komputerowej, ale też osoby zainteresowane całym zapleczem jej produkcji. Za projekt "Star Wars. The Force Unleashed: Art of the Game", opowiadającej o trzyletniej produkcji gry od konceptów do ostatecznego rezultatu, odpowiadają W. Haden Blackman oraz Brett Rector.
Album zawierał będzie wiele unikatowych rysunków, trójwymiarowe ujęcia oraz zdjęcia z produkcji. Gra, tworzona pod okiem samego George'a Lucasa, będzie pełna technologicznych innowacji w dziedzinach takich jak cyfrowa fizyka, efekty wizualne czy sztuczna inteligencja, a ich tajemnice poznają także czytelnicy. Fani Gwiezdnych Wojen zostaną zabrani w podróż do wcześniej nieznanych terytoriów, gdzie poznają światy, postaci oraz pojazdy zupełnie nowe dla odległej galaktyki.
"Star Wars. The Force Unleashed: Art of the Game" zawierał będzie 224 strony i ukaże się za oceanem już w październiku.
Oficjalna książka "The Force Unleashed" autorstwa Seana Williamsa (trylogia Heretyk Mocy) opisze wydarzenia z gry, ale także dostarczy nam szczegółów, których próżno szukać w produkcie LucasArts. Jednak, mimo iż sama gra zawierała będzie szereg różnorakich zakończeń, czytelnicy znajdą w książce tylko jedno - będące zarazem tym kanonicznym - które ukształtuje wydarzenia w galaktyce Gwiezdnych Wojen na przyszłość.
Będzie on opowiadał ze szczegółami historię, trochę spoza tego, co widzimy w grze, w której będziemy się wcielać w tajnego ucznia Dartha Vadera. Historię stworzono pod bacznym okiem George’a Lucasa i jest osadzona między "Zemstą Sithów" a "Nową Nadzieją". Zobaczymy w niej tajnego ucznia, towarzyszącego słynnemu czarnemu charakterowi w jego misji pozbycia się ostatnich Jedi.
Wśród swoich przeciwników znajdzie zarówno zbiegłych Jedi, jak i wrażliwych na Moc Felucian. Komiks zawiera też kilka postaci znanych z filmów, jak choćby oczywiście Darth Vader. Sama gra ma się koncentrować na Mocy w sposób, jakiego jeszcze nikt nie widział i nie doświadczył.
„To co jest najbardziej ekscytujące pisząc „The Force Unleashed” dla różnych mediów, to fakt, że mierzymy się z tą samą historią z różnych punktów odniesienia”, mówi Haden Blackman, scenarzysta zarówno komiksu jak i gry, a także kierownik projektu w LucasArts. „Możemy poznawać ten sam fragment oczyma różnych postaci, albo też dołączać do jednej wersji sceny, których nie ujrzymy w innych. A fani z pewnością będą chcieli porównać zarówno komiks, jak i grę, by lepiej odebrać, to co się dzieje.”
W obecnych czasach wydawcy gier komputerowych nie tylko muszą reklamować porządną grafikę w swych produktach, ale i dobre nazwiska aktorów podkładających głosy poszczególnym bohaterom. Nie inaczej będzie w The Force Unleashed z zaznaczeniem, że szefostwo LucasArts stawia na młodość. Przedstawiono właśnie dwójkę aktorów użyczających głosów wiodącym postaciom w grze.
Nathalie Cox wcieli się w rolę Juno Eclipse. Ta młoda brytyjska aktorka karierę swą rozpoczynała jak wiele pięknych dziewcząt od wybiegów dla modelek. Kręcenie pupą na pokazach było tylko wstępem, gdyż wkrótce postanowiła wykazać się w aktorstwie. Niewiele jeszcze ról ma na koncie, ale warto wymienić, że widzieliśmy ją w „Królestwie niebieskim”, gdzie zagrała u boku Orlando Blooma.
Sama Witwera usłyszymy w roli Sekretnego Ucznia (ciekawe czy w końcu nadadzą mu imię czy też skończy jak Rookie One z serii „Rebel Assault”). Jak na razie kariera tego młodego amerykańskiego aktora koncentrowała się wokół produkcji telewizyjnych. Przypuszczam, że najlepiej nam znany jest z roli porucznika Crashdowna z serialu „Battlestar Galactica”. Poza tym występował epizodycznie w serialach takich jak: "JAG", "ER", "Arli$$", "Dark Angel", "Angel", "NCIS", "She Spies", "Cold Case". Pod koniec roku zaznaczy swą obecność na dużym ekranie, bowiem zakończył już zdjęcia do filmu „Stephen King's The Mist”
W związku ze zbliżającą się, a czasem oddalającą, premierą głównego składnika projektu Force Unleashed jakim ma być gra na którąś z platform, warto powiedzieć także o innych elementach celującego w powtórzenie zamysłu marketingowego Shadows of the Empire projektu.
Pojawi się przewodnik po kampanii FU w hardcoverze. Zamówić go można już dziś bez wychodzenia z domu, chociażby na Amazonie. Mimo tego, otrzymacie go nie wcześniej, niż 13. listopada bieżącego roku.
Zawierać będzie kompletną kampanię ulokowaną w niepewnym okresie parunastu lat dzielących EIII od EIV. Przewodnik daje możliwość wykorzystania nowych ekscytujących umiejętności jakie swoim użytkownikom oferuje Moc.
Autorami są:
STERLING HERSHEY - freelancer, który napisał liczne artykuły o Gwiezdnych wojnach dla pism oraz na stronę Wizards of the Coast. Jego ostatnią pracą było wykonanie jednego ze scenariuszy do Attack on Endor Scenario Pack.
OWEN K.C. STEPHENS - współautor Star Wars Roleplaying Game Saga Edition, ponadto odpowiedzialny za umieszczenie w sieci wielu dodatków do zasad Star Wars czy Dungeons & Dragons.
RODNEY THOMPSON - freelancer. Kolejny, biorący udział we współtworzeniu Star Wars Roleplaying Game Saga Edition.
Dla tych którzy jeszcze nie wiedzą o co chodzi w FU notka od wydawcy:
Imperator usuwa ostatnie pozostałości ustroju republikańskiego. Darth Vader wraz z swoim uczniem ścigają i wykańczają kolejnych Jedi. Jednakże paru rycerzom udaje się uniknąć pościgu i ukryć na prowincjonalnych planetkach. A doprawdy garstka ciągle głęboko tkwiąc w Mocy wyzwala w sobie Jej siły, których istnienia nawet się nie domyślali. Tymczasem, inni odważni herosi decydują się przeciwstawić ciemięzcy. Szykuje się Rebelia...
Jeszcze ciepły kapitalny trailer (http://www.youtube.com/watch?v=RkBiYpD3SDc)
Oglądać szybko bo LA czuwa!
Wielkie wydarzenie, jakim jest crossover The Force Unleashed, zbliża się wielkimi krokami. Jak można zobaczyć na stronie serwisu Amazon, do przedsprzedaży dopuszczono wiele powiązanego z tym wydarzeniem stuffu. Oto krótki wyciąg:
The Force Unleashed: A Star Wars Miniatures Game expansion będzie dodatkiem do gry Star Wars Miniatures, zawierającym postacie zarówno z gry, jak i komiksu czy powieści, które pozwolą na wprowadzenie na planszę nowych, potężnych figurek i rozgrywanie jeszcze bardziej niesamowitych i epickich pojedynków.
Planowo dodatek ma się pojawić 20 listopada 2007 roku.
Force Unleashed Campaign Guide, będący suplementem podręcznika SW RPG Saga Edition, który ma koncentrować się na grupie bohaterów działających równolegle do Dartha Vadera i jego ucznia w czasach, kiedy nie było jeszcze Rebelii zdolnej stawić czoła Imperium.
Autorami będą Sterling Hershey, Owen K. C. Stephens i Rodney Thompson.
Hardcover ma mieć 224 strony i pojawić się na rynku 18 marca 2008 roku.
Jeśli chodzi o The Force Unleashed - książkę, o której pisaliśmy już jakiś czas temu (http://www.gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=8287), to wyjdzie ona jako hardcover również 18 marca 2008 roku i będzie miała 304 strony.
Wtedy też pojawi się audiobook oparty na powieści.
Wreszcie znamy już okładkę The Force Unleashed: Art of the Game - albumu, o którym pisaliśmy tutaj (http://www.gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=8288). Z nowych informacji wynika, że podobnie, jak inne tytuły crossoveru, album ten pojawi się dopiero w 2008 roku, a ściślej 25 marca. Znana jest również finalna okładka, którą można zobaczyć tutaj:
(http://www.gwiezdne-wojny.pl/grafika/2006/kwi/ForceUn_Album.jpg)
Brett Rector, wcześniej rednacz Star Wars Insidera, a obecnie asystent producenta Star Wars: The Force Unleashed, przemówił za pośrednictwem starwars.com (http://www.starwars.com/gaming/videogames/news/news20070913.html) na temat postępów w pracach nad grą.
Z newsa dowiemy się m.in., iż ostatnie klika miesięcy poświęcono na dopracowanie szczegółów technicznych SW:TFU, teraz zaś nadszedł już końcowy etap prac. Wprowadzono już ulepszenia do systemu walki i poprawiono pracę kamery. Wyciśnięto też co się da z nowoczesnych techonologii, zaprzęgniętych do silnika gry. Pan Rector był szczególnie zadowolony z rozwoju scen walk z bossami - pojedynki Jedi vs. Jedi ma charakteryzować niespotykany dotąd poziom roz(g)rywki.
Pełna wersja tekstu znajduje się pod tym adresem. (http://www.starwars.com/gaming/videogames/news/news20070913.html)
Interesującą wiadomość przyniósł dzisiejszy komunikat prasowy firmy LucasArts. Otóż ogłoszono w nim, że gra video The Force Unleashed zostanie wydana również na konsolę Nintendo Wii. Tym samym spełnią się marzenia wielu graczy, pragnących wykorzystać specyficzne kontrolery owej konsoli do pojedynków na miecze świetlne.
Edycja na Wii opracowywana jest przez Krome Studios, które to studio przygotowuje już od pewnego czasu wersje TFU na konsolę PS2 i PSP. Możemy zatem przypuszczać, że edycja tworzona z myślą o Wii różnić się będzie od next-genowej wersji z X-boxa 360 i PS3. W zamian za słabszą oprawę graficzną oferować ma unikalne tryby zabawy wykorzystujące tandem: Wii Remote i Nunchuk. Przypominacie sobie może scenki testowe gry, w których bohater używał swych zdolności władania Mocą przeciwko imperialnym szturmowcom? Owe kontrolery, jeśli producenci nie nawalą, mogą nadać nowy wymiar określeniu „feel the Force”.
The Force Unleashed w wersji Wii ukaże się, podobnie jak jej odpowiedniki na pozostałe platformy, wiosną przyszłego roku.
W raz ze zbliżaniem się premiery The Force Unleashed sługusi Lucasa wzmagają zainteresowanie odpowiednim podawaniem coraz nowych njusów z postępujących prac.
Esencję opowieści zawartej w grze stanowić mają jej bohaterowie. O wykreowanych na potrzeby tegoż wydarzenia postaciach opowiada drugi z serii video-dokumentów zamieszczonych na oficjalnej stronie gry.
Projektanci gry, a także Sam Witwer (głoś i mimika Sekretnego Ucznia) opowiadają o sile bohaterów, a także o specyfice kreowania wirtualnych postaci, przy której dużą rolę odgrywa współpraca z ILM. Z ciekawostek poznamy jakie relacje łączyły Vadera z jego uczniem. Otrzymamy też "wyjaśnienie" czemu, dlaczego i po co Moc jest używana w tak widowiskowy sposób. Video okraszone jest scenkami z gry (większość ukazana wcześniej w zwiastunie) i fragmentami sesji nagraniowych, gdzie oprócz Witwera ujrzeć można Nathalie Cox (Juno Ecplipse) i Cully Fredericksena (Generał Kota).
Dokument znajdziecie tutaj (http://www.lucasarts.com/games/theforceunleashed/#/documentaries). Zajmuje około 45 MB i po załadowaniu odnaleźć go można pośród tymczasowych plików waszej internetowej przeglądarki (u mnie nazywał się webdoc_force_wrecking_ball.flv).
No i cos jeszcze o Star Wars: The Force Unleashed
http://www.gry.gildia.pl/news/2007/12/ngage_wzbogaci_sie_o_gwiezdne_wojny
Zgodnie z ustaleniami redakcji serwisu TheForce.Net, gra The Force Unleashed nie ukaże się na komputery osobiste, popularnie zwane PC-tami. Informacja ta pochodzi prosto ze studia LucasArts, które dementuje tym samym doniesienia brytyjskiego sklepu HMV.co.uk, wskazanego jako źródło plotki o wersji na "blaszaki".
Może jakąś petycję strzelimy do autorów? :-)
A ja się zastanawiam nad jakąś konsolą :) Ze względu na takie gry chociażby :)
W ostatnich dniach odbywała się w USA impreza pod nazwą Consumer Electronic Show 2008, w której aktywnie udzielali się najwięksi producenci rynku elektronicznej rozrywki. Pośród nich nie zabrakło przedstawicieli LucasArts, którzy przybliżyli kilka szczegółów dotyczących gry The Force Unleashed. Większość już nam była znana, ale przedstawiamy info w całości.
- Głównym bohaterem zabawy będzie postać sekretnego ucznia Lorda Vadera, któremu głosu podkłada Sam Witwera, znany z roli Crashdowna w serialu Battlestar Galactica.
- W trakcie poruszania się w grze, nasz bohater trzymał będzie miecz świetlny za plecami. Ta nietypowa postawa pozwoli nam nieustannie widzieć jego broń, gdyż akcję oglądać będziemy zza pleców z perspektywy trzeciej osoby.
- Walki z bossami (m.in. Rancor) będą miały iście epicki charakter. W końcowych momentach pojedynku będziemy przyciskać odpowiedni klawisze na czas (tzw. quick time event), analogicznie do systemu znanego z rewelacyjnej serii God of War. Tylko od zręczności gracza zależeć będzie czy w ten sposób nabije sobie dodatkowe punkty. Do czego te punkty? Tego jeszcze nikt nie wie.
- Gracze będą mogli dostosować wygląd granej postaci i posiadanego przez nią miecza świetlnego (dwa miecze i podwójne ostrze nie pojawią się w grze)
- Wersja na konsolę Nintendo Wii posiadać będzie opcję pojedynku dwóch graczy przed jednym telewizorem.
- W wersji na konsolę PSP pojawią się w ramach dodatków walki z wykorzystaniem klasycznych postaci i scen sagi.
Jak na grę, której premiera ma mieć miejsce za niespełna cztery miesiące, materiały dotąd zaprezentowane są nader skąpe.
Przypominamy, że TFU ukaże się pod koniec marca na wszystkie platformy sprzętowe oprócz PC (według wydawcy jest to sprawa rozstrzygnięta).
Zastanawialiście się jak działać będą kontrolery Nintendo Wii podczas zabawy z The Force Unleashed? Za serwisem Gry OnLine ujawniamy kilka szczegółów, które pierwotnie przedstawiono w magazynie GameInformer:
- Aby zaatakować mieczem świetlnym będziemy wymachiwać wiilotem. Nie wystarczy jednak bezsensowne machanie, bowiem liczyć się będzie kierunek ruchu. Niestety nie dotyczy to siły uderzenia, która nie będzie przenoszona w skali 1:1.
- Używając mocy również będziemy zmuszeni wykonywać odpowiednie gesty. Na przykład, aby wykorzystać umiejętność Force Push trzeba wykonać ruch nunchakiem do przodu i jednocześnie przytrzymać wciśnięty trigger.
- Krome Studios ciągle przygląda się jeszcze lepszym możliwościom wykorzystania sterowania, stale je dopracowując.
Przypominamy, że TFU w wersji Wii premierę powinno mieć pod koniec marca.
Krążyły słuchy, iż Nintendo nie zezwoli na produkcję zmodyfikowanych Wiilotów na specjalne potrzeby The Force Unleashed. Taka decyzja, gdyba okazała się prawdziwa, sprawiłaby wielki zawód fanom. Spekulowano już nawet o buncie i produkcji nielicencjonowanych kontolerów w kształcie miecza świetlnego.
Jednakże w najnowszym numerze Nintendo Magazine poznajemy wreszcie prawdę. Otóż firma, która dała życie wszelkiej maści konsolom z przedrostkiem "Game", nie miała jak się okazało, nic przeciw wydaniu kolejnego gadżetu. Plotki zaś stanowiły tylko, jak zawsze, darmową reklamę.
Wersja The Force Unleashed będzie okraszona gorszą grafiką, zważywszy na niższe osiągi sprzętu. Jednakowoż cóż zapewni większą radość z gry, jeśli nie Wii Remote Lightsaber? Oczywiście o ile nie zawiedzie pokładanych w nim nadziei...
Serwis NZGamer porozmawiał ostatnio chwilę z Danem Wassonem, który jest producentem gry "The Force Unleashed". Zdradził on tajemnicę, którą trzymano w sekrecie przez wiele miesięcy: imię sekretnego ucznia Dartha Vadera. A brzmi ono...Starkiller. Tak właśnie. Być może słyszeliście je już kiedyś, ponieważ w pierwszych wersjach scenariusza tak nazywał się główny bohater pierwszego filmu ze "Star Wars" w tytule.
Ponadto Dan powtórzył poprzednie wyjaśnienia: gra nie ukaże się w wersji na PC, ponieważ korzysta ze zbyt nowoczesnych technologii. Niewielka ilość komputerów dałaby radę udźwignąć szaleńcze sztuczki Mocy w wykonaniu Starkillera, w "The Force Unleashed", a twórcy nie chcieli dawać graczom komputerowym gorszego, niepełnego produktu.
Pełen wywiad w języku angielskim znajduje się w tym miejscu.
Materiał zawiera duże ilości spoilerów.tak nastraszyłeś, że nawet nie wszedłem ;)
Hmm...Emulatory? :D
I tu się mylisz. W wersji na PS2 nie ma misji w której ucieka się ze stacji medycznej gdzie ląduje się po tym jak Vader wyrzuca cię przez okno w gwiezdnym niszczycielu.
BTW - podobno Lucasi mają wydać jakieś oświadczenie co do ewentualnego wznowienia X-Winga/Tie Fightera. I to byłoby coś (szczególnie jeśli chodzi o TF).
Na razie ani Lucasi ani Aspyr (który ma robić porta) tego nie potwierdzają, więc ja bym się nie spieszył.
Wiadomość jest tak oficjalna, że aż nie ma jej na oficjalnej stronie LucasArtsu. Więc się tak nie gorączkuj, bo ci żyłka pęknie.
Ja widzę że są aktualizowane znacznie częściej. A ostatni news jest o ultimate sith edition (na X360 i PS3). Więc chyba o innych stronach mówimy.
Panowie, pożyjemy zobaczymy. Czas zweryfikuje kto miał rację, a kto nie. A teraz koniec tej dyskusji.
w każdym razie ja wspominam o oficjalnej stronie TFU.A ja piszę wyraźnie o stronie LucasArtsu. Tak wyraźnie, że wyraźniej się nie da.
ej .. ale chyba po to jest forum dyskusyjne, żeby na nim dyskutować? :-)
A ja piszę wyraźnie o stronie LucasArtsu. Tak wyraźnie, że wyraźniej się nie da.
Jak ty pod:
http://lucasarts.com/company/release/
widzisz czteromiesięczne odstępy, to sobie nie pogadamy.
Aak , ale atmosfera sie podnosi a znając Yedliego i Coena (każdego z innego forum) dyskusja może się mocno rozwinąć 8)
Aak , ale atmosfera sie podnosi a znając Yedliego i Coena (każdego z innego forum) dyskusja może się mocno rozwinąć 8)Szkoda maczugi.
Cena jest naprawdę bardzo przystępna, wymagania raczej nieduże w sumie jak na dzisiejsze gry, a liczba kostiumów, jakie można ubrać bardzo mnie zadowala. Czekam na premierę :).
Do mnie jeszcze gra nie doszła, ale i tak zamierzam grać na padzie, więc sterowaniem się nie przejmuję. Samych walk jeszcze ocenić nie mogę, bo nie mam jak. A kostiumy całkiem ciekawy pomysł, pomykać Lukiem i rozwalać szturmowców :P. Niby nic wielkiego, ale fajny dodatek.
Czyli jak? W ogóle warto inwestować w nowego PC-ta, żeby sobie pobiegać z mieczem, czy już lepiej kolejny raz przejść JA?
Srsly ppl... moar spoilers plox. :doubt:ja miałem okazję pograć na PS3 i przyznać muszę że grało się przyjemnie. Na PC jeszcze nie grałem ale też nie spieszy mi się, bo słyszałem ze sterowanie jest skopane. Przeniesienie gier z konsol na PC niestety nie jest łatwe, developerzy idą na łatwiznę a posiadacze blaszaków męczą się potem z dziwnym, mało wygodnym interfejsem.
Nie grałem w FU, bo nie mam odpowiedniego sprzętu, więc wrzucać takie komentarze w odpowiednie formy. Plus nadal nie wiem czy w ogóle pogram w FU na PC.
ja miałem okazję pograć na PS3 i przyznać muszę że grało się przyjemnie. Na PC jeszcze nie grałem ale też nie spieszy mi się, bo słyszałem ze sterowanie jest skopane. Przeniesienie gier z konsol na PC niestety nie jest łatwe, developerzy idą na łatwiznę a posiadacze blaszaków męczą się potem z dziwnym, mało wygodnym interfejsem.
Ledwo co wyszła gra FU na pc, a już pracują nad drugą częścią.Biorąc pod uwagę zakończenie jedynki, jak dla mnie to bez sensu.
u mnie na Pececie pod XP nie da sie sejwować :/
to problem, który zgłaszają gracze na całym świecie, nawet na oficjalnym forum gry na LucasArts nie widziałem rozwiązania :sad:
Nowy zwiastun Force Unleashed 2 jest po prostu świetny. Walka z tymi dziesiątkami szturmowców i robotami jest po prostu świetna. Poprzedni się nie umywa. Ciekawe czy w grze będzie można walczyć z innymi klonami Galena. Mam nadzieję, że tak. Z resztą już w pierwszej części była już walka ze samym sobą .a nie uważasz, że to przegięcie? :) Jeden gostek rozwala całe legiony? :)