gildia.pl

Gildia Nauki Popularnej (www.nauka.gildia.pl) => Forum Nauki Popularnej => Wątek zaczęty przez: DarthDziq w Lipiec 31, 2005, 12:12:25 pm

Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Lipiec 31, 2005, 12:12:25 pm
Ja osobiście uważam że na rynku żywności większość produktów z wyjątkami są niezdrowe.  :evil:
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Lipiec 31, 2005, 10:46:56 pm
Dlaczego tak uważasz?:)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Baldwin w Sierpień 01, 2005, 12:41:25 am
darth, może byś tak napisał coś więcej w poście inicjującym temat?
Bo tak nawet nie ma do czego się ustosunkować.
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Sierpień 01, 2005, 04:48:06 am
Mam pytanie, ile jest kg miesa na kg kielbasy, jakie rodzaje żywności zawierają konserwanty. I czy to wychodzi na zdrowie czy nie?
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Sierpień 01, 2005, 11:13:24 am
Wyjaśnij nam dlaczego tak uważasz a nie zadajesz pytania :)

A z kiełbasą to nauralne, że nie jest w 100% z mięsa, świadczy o tym cena, skiwierczenie na patelni (dużo wody w przypadku wędlin lub tłuszczu) i jej walory smakowe. Nie ma się co dziwić :)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Sierpień 01, 2005, 11:21:18 am
Weź pod uwagę że w 75% żywności rynkowej znajdziesz numery E. Część z nich to dodatki stabilizujące np skrobia. A statystycznie tanie wędliny na 1 kg zawierają ok 200 g mięsa, reszta to woda i fosforany :(. Poza tym peklowanie, czyli nadawanie mięsu tej różowej barwy jest szkodliwe bo związki te są rakotwórcze (nitrozohemoglobina). Nawet w niektórych wypadkach są duże pozostałości nawozów sztucznych w warzywach co jest szkodliwe. A z tym idzie skażenie wody. Jedyne produkty wolne od dodatków sztucznych to są wyrobyprzemysłu mleczarskiego
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Sukul Ankhadu w Sierpień 01, 2005, 12:05:58 pm
Dzisiejsza zywnosc nie jest zdrowa, dzisiejsza zywnosc jest rakotworcza, dzisiejsza zywnosc jest w wiekszosci sztuczna. Tylko zywnosc wyprodukowana w naturalny sposob jest zdrowa i bezpieczna.
Zgadzam sie z darthem, bo chociaz nie umie/nie chce wyjasnic dlaczego tak uwaza, to ja go rozumiem w 100% ;)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Sierpień 01, 2005, 12:36:15 pm
Odpowiedź jest prosta. zajmuję się technologią produkcji żywności z aspektem mleczarskim, dlatego lepiej nie mowic w swoim fachu o kruczkach aby było tanie i <censored> :). Ale wiadomo że to co tanie nie zawsze zdrowe. póki przepisów nie pozmieniają to nie będzie zdrowej żywności
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Sierpień 01, 2005, 04:13:03 pm
Cytat: "DarthDziq"
Weź pod uwagę że w 75% żywności rynkowej znajdziesz numery E. Część z nich to dodatki stabilizujące np skrobia.


Ale większośc z nich nie jest szkodliwa . Dodawane w małych ilościach nie powodują znacznych skutków ubocznych. Jedank kiedy napój kosztuje 50 gr za 1.5 l i na etykiecie ma wszystkie dostępne E to wzbudza to moją niechęć i zaczynam lękać się o swoje zdrowie. Unikam także jedzenie czegoś co w moim ciele nie powinno być np: E171 czyli dwutlenku tytanu albo kwasufosforowego.

Cytat: "DarthDziq"

 A statystycznie tanie wędliny na 1 kg zawierają ok 200 g mięsa, reszta to woda i fosforany :(.


O tym słyszałem, podobno są niespisane normy ilości wtłoczonej wody do wędlin :)

Cytat: "DarthDziq"

 Poza tym peklowanie, czyli nadawanie mięsu tej różowej barwy jest szkodliwe bo związki te są rakotwórcze (nitrozohemoglobina).

O tym nie słyszałęm, masz może jakieś bliższe informacje na ten temat?

Cytat: "DarthDziq"

Nawet w niektórych wypadkach są duże pozostałości nawozów sztucznych w warzywach co jest szkodliwe.

To już wina rolnika, która ma to gdzieś. Ważne żeby plony byłu duże i tanie. Czy ma w sobie kilka procent syfu to już inna sprawa.

Cytat: "DarthDziq"

 A z tym idzie skażenie wody. Jedyne produkty wolne od dodatków sztucznych to są wyrobyprzemysłu mleczarskiego

To jakas reklama? :D

A co z np: E300-4, E325-7, E334-7? Bo takie chyba dodaje się do wyrobów mleczarskich.

Cytat: "DarthDziq"
Odpowiedź jest prosta. zajmuję się technologią produkcji żywności z aspektem mleczarskim, dlatego lepiej nie mowic w swoim fachu o kruczkach aby było tanie i <censored> :). Ale wiadomo że to co tanie nie zawsze zdrowe. póki przepisów nie pozmieniają to nie będzie zdrowej żywności


No powiedz nam jak to robicie :) Nie daj się prosić:)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Sierpień 01, 2005, 04:28:10 pm
Dzisiejsza żywność nie jest zdrowa?  :D IMO to, co teraz jemy jest nieporównywalnie lepsze niż np. to, co ludzie jedli w dziesiątym wieku n.e. Jakość żywności uległa znacznemu polepszeniu za sprawą wprowadzenia lodówek i środków przedłużających trwałość jedzenia. Konserwanty, bo o nich tutaj mowa, może nie wpływają na dłuższą metę dobrze na organizm, ale nie pozwalają żywności zbyt szybko się zepsuć. Dzięki temu produkcja tych produktów nie musi być aż tak wysoka, żeby wyrównać straty wynikające z utraty świeżosci przez jedzenie. A nikt nie chciał by jeść jedzenia, które po dwóch dniach staje się zielone? ;)

Cytuj
Mam pytanie, ile jest kg miesa na kg kielbasy, jakie rodzaje żywności zawierają konserwanty. I czy to wychodzi na zdrowie czy nie?


Btw, słyszałem, że kiełbasa jest często bogata w witaminę C. Dlaczego? Ponoć dodaje się ją by kiełbasa nie psuła się za szybko. Nie wiem ile w tym prawdy. ;)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Sierpień 01, 2005, 05:23:14 pm
Cytat: "Sajuuk'Khar"

Btw, słyszałem, że kiełbasa jest często bogata w witaminę C. Dlaczego? Ponoć dodaje się ją by kiełbasa nie psuła się za szybko. Nie wiem ile w tym prawdy. ;)


jako przeciwutleniacz.
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Sierpień 01, 2005, 05:41:46 pm
Najczęściej numery E w mleczarstwie to barwniki naturalne (B-Karoten, barwniki annato), uzywane do barwienia serow lub masla w zimie, sa calkowicie nieszkodliwe, jezeli chodzi o peklowanie miesa nie mozna uzywac azotanow poniewaz powodują interakcje z bialkami komorek, nowe twory=nowotwory. Swojego czasu jako konserwanta do serow uzywano saletry potasowej (azotanu), ktory powodowal brak wzdec czyli wad smakowo-zapachowych ale jakosc mleka poprawila sie o tyle ze ten bullshit wyrzucono do kosza, takze pod E ukrywa sie podpuszczka i kwasy (np cytrynowy). Poza tym nie normuje się wędlin pod zawartość wody tylko białka i tłuszczu (wielka rola białka roślinnego bo tanie i fosforowane, a tłuszcz wiadomo), ładnie zmielone i skutrowane (Szynka konserwowa LUX np z Sokołowa plus konserwanty - Azotan Potasu, benzoesan sodu). Dzisiejsza zdrowa żywność. Aspektem projektowania procesow jest przedlozenie przetworzenie surowca na ekonomikę tzn ile kosztuje wyprodukowanie 1 jednostki lub kg produktu na cenę surowca. Jeżeli ktoś porównuje jogurt Danone np truskawkowy z Bakoma Premium o koszcie 2,75 zl to widzi jaka jest jakość. Uważam osobiście Bakomę za produkt wysokiej klasy. (to nie jest reklama). My to robimy tak. Szukamy nowych pomysłów aby produkty miały coś nowego, innowacyjnego, po niskich kosztach dla konsumentów, o wysokiej jakości (tak tak to jest możliwe), ale ekonomia jest ekonomią, więc trzeba szukać obniżek nie w surowcu ale w ilości (wiadomo im więcej tym taniej), szybkości i dobrej ocenie, przecież tak jak wy nie chce kupować kota w worku. Bo za szybko zmieniło się podejście do żywności bezpiecznej, a powinno już dobre 10 lat temu kiedy staraliśmy się o wejście do Unii. HACCP o którym trochę nawinę powinien być wprowadzany nie w sekwencji " ja eksportuję do Unii" ale już na rynku krajowym. Wszyscy czekali z tym do ostatniej chwili i kupa pieniędzy poszła się walić. HACCP jest międzynardowym kodeksem postępowania przy produkcji i obrocie żywnością, a także w gastronomii (obowiązek wprowadzenia w 10 lat od wejścia do Unii Europejskiej). To jest ewidentnie zapisane w dyrektywach Unii od czasu ich wprowadzenia. Ciekawe jak na to restauracje zareagują bo większość narazie się tym nie przejmuje, ponieważ kary za zatrucia pokarmowe wydawane przez Sanepidy są dosyć niskie
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: alevius w Sierpień 01, 2005, 05:52:48 pm
Dziq`u, zgadzam się z Tobą !!!  Jeśli postawimy obok siebie danona i bakomę, to jednak wybiorę bakomę. Z resztą wg badań prowadzonych u nas na uczelni wynika, iż danone odbiega składem od tego, co ma napisane na opakowaniu. Aż dziw bierzę, że i w mleku można nakombinować  ;)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: alevius w Sierpień 01, 2005, 05:57:19 pm
Cytat: "Dinki"
Cytat: "DarthDziq"

Nawet w niektórych wypadkach są duże pozostałości nawozów sztucznych w warzywach co jest szkodliwe.

To już wina rolnika, która ma to gdzieś. Ważne żeby plony byłu duże i tanie. Czy ma w sobie kilka procent syfu to już inna sprawa.


Niestety Dinki mylisz się. Za to jaki jest produkt ostateczny ,odpowiada ostatnia osoba w łańcuszku produkcji. Rolnik może proponować co chce, ale od producenta zależy, czy to coś trafi do produkcji. Jeśli to coś jest zasyfione, to winę ponosi producent - to on nas, konsumentów, truje  :evil:  Biada takim producentom, a jest ich wielu!!!

Pozdro
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Sierpień 01, 2005, 08:06:41 pm
O jakości żywności świadczą choćby psy. Moja mama testuje jakość wędlin, dając najpierw psu. Jeśli zje, to znaczy że można to jeść. Jeśli nie – trzeba o tym zapomnieć. Tuym sposobem wyeliminowała z jadłospisu nie tylko parówki (zresztą już Bismarck mawiał, iż lepiej by było, by lud nie domyślał się, jak się robni parówki i politykę).  
Ale widzę, że w tym temacie wypowiadają się fachowcy. Prosimy o więcej pikantnych szczegółów!
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Sukul Ankhadu w Sierpień 01, 2005, 09:17:51 pm
Zalezy ktory pies, bo moj to wielkie pansko jest i nie zje niczego, czego my nie zjemy, cwaniak na nas wyprobywuje kielbasy  :?

Wracajac do tematu to przeciez czesto w hipermarketach, ale i pewnie w innych sklepach, czy restauracjach, miesko zostaje odswiezane jakimis dziwnymi i nie do konca zdrowymi metodami. Juz sama mysl o tym, ze kupuje sie mieso, ktore jeszcze kilka chwil temu bylo zielone, jest okropna.

Dlatego bezpieczniej przejsc na wegeterianizm ;)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: alevius w Sierpień 01, 2005, 10:09:26 pm
Drogi Gollumie - to, że psie puszkowane jedzenie jest lepsze od ludzkich wędlin, wiadomo od dawna. Zraża nas jedynie fakt iż jest to dla psów, gdyby tak nie było, pewnie byśmy to jedli. Ale logicznie myśląc, chyba jest coś nie tak, jeśli kg wędliny kosztuje mniej niż kg świeżego mięsa...
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Varnyhet w Sierpień 01, 2005, 11:58:58 pm
Cytat: "alevius"
(...)Zraża nas jedynie fakt iż jest to dla psów, gdyby tak nie było, pewnie byśmy to jedli (...)

Nie do końca... Mój kolega to wcina. Mówi, że mu smakuje to mięsko dla zwierząt i woli ich puszkę od naszej. Może coś w tym jest? (może więcej mięsa a mniej konserwantów?)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Sierpień 02, 2005, 04:40:00 am
Cytat: "Sukul Ankhadu"


Wracajac do tematu to przeciez czesto w hipermarketach, ale i pewnie w innych sklepach, czy restauracjach, miesko zostaje odswiezane jakimis dziwnymi i nie do konca zdrowymi metodami. Juz sama mysl o tym, ze kupuje sie mieso, ktore jeszcze kilka chwil temu bylo zielone, jest okropna.

Dlatego bezpieczniej przejsc na wegeterianizm ;)

Wyrażam nieco inny pogląd na temat tzw odświeżania mięsa. Jedynie spotkałem się z odświeżaniem zielonych kurczaków na grillu w Hipermarkecie A..... podczas promocji na otwarcie. Mięso jest poddawane rygorystycznej kontroli, zatrucie powoduje od razu skargę i sankcje handlowe na hipermarket. Głównie szybko psującymi się wyrobami mięsnymi są podroby (serca, płuca, wątroby) ze względu na zawartość wody. Jeżeli chodzi o test na psa sprawdźcie zapach "wędliny" za 15zl/kg i wędliny za 25zł/kg. Różnica b. duża nie tylko w wygladzie, ale smaku i zapachu ponieważ ta droższa nie odrzuca (ale i tak polędwica domowa rulezz :)). Jakieś konkretne zapytania? Na PM PLZ
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: alevius w Sierpień 02, 2005, 08:42:31 am
Ja nie chcę zniesławiać, ale w MokPolu warszawskim, na Sadybie świeżość niestety jest zapomniana :(   Kupiłem raz kurczaka i nie sprawdziłem jak pachnie. W domu o mało nie padłem, wspólnie z dziewczyną postanowiliśmy wyrzucić i nie robić afery w sklepie. Jak więc widzisz Dziqu, rygorystyczna kontrola pozwala na dojście do takiego stanu, w którym produkt odrzuca konsumenta, ale prawnie jest OK. Poraz kolejny nie chcę zniesławiać, ale we wspaniałych hipermarketach T, R czy E.L wędlina jest odświerzana nawet w ciągu dnia. Raz wchodząc na dział mięsny czułem dobitny zapach chloru pochodzący od porcji wędliny wniesiony przez panią sklepową :D  I jak tu jeść coś takiego???  Dziqu, przyłączam się do Twego postulatu - tylko to, co sami sobie uwędzimy, jest dobre, bo wiemy co jemy wtedy :D

       Ankhadu napisał:
            Dlatego bezpieczniej przejsc na wegeterianizm

Wiesz, nie do końca, chyba że będziemy jeść warzywka pochodzące z naszej własnej plantacji, bo tym z masowego zbioru raczej nie ufam :D
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Przykuta w Sierpień 04, 2005, 04:46:06 pm
Test

Jak często macie biegunkę po spożywaniu mięcha z supermarketów?
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Sierpień 04, 2005, 07:56:37 pm
Ja to w ogóle nie jadam mięs z hipermarketów. Jestem ostrożny w stosunku do jedzenia, które jest tak szczelnie zapakowane w folię, żeby nie było czuć jego zapachu... Teoretycznie to powinno tylko pomóc mięsu w jak najdłuższym przetrwaniu, ale dla konsumenta to kot w worku. ;)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: alevius w Sierpień 04, 2005, 10:12:03 pm
Cytat: "Przykuta"
Jak często macie biegunkę po spożywaniu mięcha z supermarketów?


Nie miałem jeszcze ani razu na szczęście :D Mięcho z hipermarketów nadaje się najlepiej do powtórnej sterylizacji, np do piekarnika i 20 min w 180 stopni :D  Wtedy jest pewność że już nic na mięsku nie żyje.
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: DarthDziq w Sierpień 04, 2005, 10:18:47 pm
nawet sterylizacja juz nic nie da :). Niestety tak już jest że część metabolitów, najczęściej toksyny są ciepłooporne nawet powyżej 200 stopni, pozostaje jedno. Jak ktoś zna adres najlepszej hali mięsnej to prosze o adresy, najlepiej w Olsztynie, bo rolnik was nie oszuka  :)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Beryl w Sierpień 05, 2005, 10:21:28 am
Cytat: "Przykuta"
Test

Jak często macie biegunkę po spożywaniu mięcha z supermarketów?

Ani razu. Aczkolwiek raz po wyciądnięciu z lodówki zaobserwowałam sporą ilość czegoś białego i bardzo pełzającego.
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Last Viking w Sierpień 05, 2005, 10:49:24 am
Cytat: "Sajuuk'Khar"
Dzisiejsza żywność nie jest zdrowa?  :D IMO to, co teraz jemy jest nieporównywalnie lepsze niż np. to, co ludzie jedli w dziesiątym wieku n.e. Jakość żywności uległa znacznemu polepszeniu za sprawą wprowadzenia lodówek i środków przedłużających trwałość jedzenia.


Zgodzę się z Tobą :!:
Może to nasze żołądki są wątpliwej jakości ;)
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: alevius w Sierpień 05, 2005, 02:03:01 pm
Ej, nie mówcie że wolicie obślizgłe wędliny ze sklepu pokryte dziwnym zielonym nalotem pochodzenia organicznego, wielokrotnie przemywanego w chlorze, od wspaniałego udźca z Dziqa  ;)  czy innego mięcha pieczonego.

Co do naszych żołądków Vikingu, masz rację. Kiedyś higiena miała pomniejsze znaczenie w życiu, zatem i ludzkie organizmy było bardziej odporne. Teraz, gdzie główną rolę odgrywa chigiena, brakuje nam uodpornienia i dlatego często mamy reakcje chorobowe :D
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Beryl w Sierpień 05, 2005, 05:00:54 pm
Nie, im chodzi o to, że bez tych wszystkich dodatków na które się tak marudzi udziec z dzikia tudzież inne mięcho pieczone robiłoby się zielone i oślizgłe dużo, dużo wcześniej...
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Sierpień 06, 2005, 08:23:24 am
Udziec dzika, aby się nadawał do jedzenia, nie może być świeży. Podobnie z zającem i inną dziczyzną. Przed upieczeniem musi się parę dni (zając 2-3, dzik nawet 5) moczyć w zalewie. Jeśli się tego nie zrobi, to mięso będzie łykowate, a dzik z powodu odrażającego zapachu wręcz nie będzie się nadawał do jedzenia. Raz miałem nieprzyjemność jedzenia pieczonego dzika, który moczył się za krótko...
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Sierpień 06, 2005, 09:44:40 am
A co to tam wiele gadać czy jedzenie zdrowe czy nie, cłowiek jak w naprędce owsiankę żre to się i zadławi na smierć, Ja mając matkę sklepikarke dorastałem na zepsutych soczkach , i na czipsach co tygodniami leżały w ciepłym słoneczku.
Nigdy sie nie zatrułem, a mama zatruła się cieżko łyknawszy soku ze swieżej dostawy.
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Wrzesień 01, 2005, 10:28:19 pm
Cytat: "DarthDziq"
Najczęściej numery E w mleczarstwie to barwniki naturalne (B-Karoten, barwniki annato), uzywane do barwienia serow lub masla w zimie, sa calkowicie nieszkodliwe

Ubocznych skutków spożywania E160b (annato) nikt jeszcze nie sklasyfikował, co nie oznacza automatycznie, że jest on całkowicie nieszkodliwy.

Cytat: "DarthDziq"

 jezeli chodzi o peklowanie miesa nie mozna uzywac azotanow poniewaz powodują interakcje z bialkami komorek, nowe twory=nowotwory.

O tym chętnie poczytałbym coś więcej. Masz na ten temat literature może?

Cytat: "DarthDziq"

 Jeżeli ktoś porównuje jogurt Danone np truskawkowy z Bakoma Premium o koszcie 2,75 zl to widzi jaka jest jakość. Uważam osobiście Bakomę za produkt wysokiej klasy. (to nie jest reklama).

Danone jest strasznie kiepskim jogurtem...ale ludziom smakuje taki "zapychacz".


Cytat: "alevius"
Cytat: "Dinki"

To już wina rolnika, która ma to gdzieś. Ważne żeby plony byłu duże i tanie. Czy ma w sobie kilka procent syfu to już inna sprawa.


Niestety Dinki mylisz się. Za to jaki jest produkt ostateczny ,odpowiada ostatnia osoba w łańcuszku produkcji. Rolnik może proponować co chce, ale od producenta zależy, czy to coś trafi do produkcji. Jeśli to coś jest zasyfione, to winę ponosi producent - to on nas, konsumentów, truje  :evil:  Biada takim producentom, a jest ich wielu!!!

Pozdro


Producent bierze to co potrzebuje. Bierze tani produkt albo taki, który spełnie pewne normy. Jest to odzwierciedlone później w cenie.

A rolnik może do woli faszerować zbiory nawozami (  mało szkodliwe dla ludzi) i pestycydami, których wykrywalnośc jest dość droga i pracochłonna więc mozliwość sprawdzenia co wędruje do producenta jest mocno ograniczona.

 W początkowej fazie produkcji powinno się jak największą wagę przyłożyć do "czystośći" surowca a nie w jej ostatniej, czyli u producenta produktu końcowego.


Cytat: "Przykuta"
Test

Jak często macie biegunkę po spożywaniu mięcha z supermarketów?


Nigdy jeszcze :) Może dlatego, że tylko kilka razy w życiu kupiłem mięcho w hipermarkecie. Przeważnie lubie widzieć z każdej strony i powąchać to co kupie za chwilę.
Tytuł: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: 8jakis w Październik 06, 2005, 02:21:17 pm
jedzenie jest niezdrowe
zdrowej żywności nie ma
jest tylko żywność modyfikowana genetycznie. W końcu świnia to zmodyfikowany genetycznie dzik, a kapusta to zmodyfikowane genetycznie coś tam.
Tytuł: Odp: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: oliwka24 w Kwiecień 17, 2019, 03:25:15 pm
Żywność modyfikowana genetycznie nie jest, aż tak groźna, jak ta z dużą zawartością dodatków syntetycznych (E.. itp). Im więcej chemii tym gorzej. Nawet nie chodzi o to czy jest certyfikowana czy nie, ale czy ma dużo nienaturalnych dodatków i substytutów. Oczywiście żywność certyfikowana też może być niezdrowa, bo oszuści i nierzetelne kontrole też się zdarzają.


Generalna rada, patrzyć na składy produktów, a dzięki temu można w dużym stopniu wyeliminować niezdrową żywność.
Tytuł: Odp: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Motur w Lipiec 15, 2019, 09:24:34 am
Jest zdrowa żywność. Ale w ogródku i zagrodzie, a nie na półce w sklepie. Mniej cukru i syropu glu-fru i zaraz jest lepiej. A co do modyfikacji genetycznych - lubicie truskawki? - truskawki są produktem inżynierii genetycznej, w naturze nie było takich owoców. A banany niezmodyfikowane są innego kolor, są mniejsze, mają twardy miąższ i dużo małych twardych nasion.
Tytuł: Odp: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: biesoid w Maj 17, 2022, 03:04:44 pm
Dzisiejsza żywność zdecydowanie nie jest zdrowa w dużej swojej mierze.
Dlaczego nie jest zdrowa?
1) Przesycenie węglowodanami, a przede wszystkim różnymi odmianami cukru.
2) Niska ilość witamin i wartości odżywczych w stosunku do pustych kalorii - więcej o tym tutaj np. https://otomedi.pl/ (https://otomedi.pl/)
3) Konserwanty - to jest daramat (E i cała tabliczka Mejdelejewa XD)
4) itd. itp naprawdę trzeba to tłumaczyć?

Tytuł: Odp: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: Nanna w Wrzesień 28, 2022, 10:12:03 pm
Jestem zdania, że niepotrzebnie tak się naskakuje na zmiany genetyczne, bo tak jak objaśniono wcześniej, nawet obecne truskawki to właśnie produkt wynikający z odpowiedniej selekcji (ciekawe jest to jak kiedyś wyglądały arbuzy, a jak wyglądają teraz). Dodatkowo jeśli chodzi o kwestię nawozów i pestycydów u rolników, to racja że różnie z tym bywa, ale najgorsza jest chemia dodawana później, żeby odpowiednio zakonserwować żywność. Ona bywa okropna, między innymi przez swoje działanie na mikroflorę w jelitach człowieka. Najlepiej to właśnie hodować na własną rękę różne warzywa oraz owoce, choćby na działce, wtedy wiadomo co dodano do konkretnych przetworów, owoców czy warzyw. Poza tym warto zorientować się, które produkty mają najwięcej wartości odżywczych, pomocne mogą się tu okazać strony takie jak https://fajnegotowanie.pl/produkty/ (https://fajnegotowanie.pl/produkty/). Z łatwością zorientujecie się, które konkretnie owoce oraz warzywa warto jeść i hodować.
Tytuł: Odp: Dzisiejsza żywność.Czy aby napewno jest zdrowa i bezpieczna?
Wiadomość wysłana przez: FopoooNTE w Grudzień 02, 2022, 10:23:17 am
Jeśli chodzi o zdrowie, to Matcha z https://planteon.pl/herbata/herbata-zielona/herbata-zielona-matcha-proszek to genialna herbata, która staje się coraz bardziej popularna na całym świecie. To świetny sposób na poprawę zdrowia i zwiększenie poziomu energii, a także doskonały sposób na relaks i odstresowanie. Matcha jest wytwarzana z prażonych liści zielonej herbaty, a herbata jest zwykle parzyć w zimnej wodzie przez około dwie minuty. Proces ten skutkuje bogatą, ciemną zieloną herbatą, która jest bogata w przeciwutleniacze i zawiera wysoki poziom kofeiny.Matcha jest uważana za szczególnie korzystną dla osób z problemami zdrowia psychicznego, ponieważ może pomóc w poprawie koncentracji i skupienia. Wykazano również, że pomaga zmniejszyć poziom stresu i poprawić nastrój.