gildia.pl

Gildia RPG (www.rpg.gildia.pl) => Forum RPG => Wątek zaczęty przez: Adam Waśkiewicz w Grudzień 11, 2005, 12:01:41 pm

Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Adam Waśkiewicz w Grudzień 11, 2005, 12:01:41 pm
Na tzw. Zachodzie to bardzo popularny sposób sprzedaży podręczników RPG, z którego korzystają tak wielkie wydawnictwa jak i małe firemki - systemy i dodatki w postaci elektronicznych plików w formacie .pdf sprzedają się równie dobrze co ich papierowe odpowiedniki. Nierzadko jest to jedyny sposób na legalne zdobycie dodatku, którego nakład się wyczerpał, albo zapoznanie się z treścią podręcznika nawet na kilka tygodni przed jego premierą na sklepowych półkach.

 Tymczasem jedyna (jak dotąd) inicjatywa próbująca zaszczepić ten sposób sprzedaży podręczników na polskim rynku RPG poniosła sromotną klęskę - pomimo dobrych badań marketingowych, przystępnej ceny i dobrej jakości dodatku, jego sprzedaż za pośrednictwem serwisu Allegro okazała się żenująco niska i nie zanosi się na to, by w dającej się przewidzieć przyszłości ktokolwiek próbował powtórzyć taki eksperyment.

 Jak myślicie - czy na polskim rynku RPG jest miejsce dla podręczników elektronicznych, jakie musiałyby być ich ceny, by wydawcom opłacało się ich publikowanie a erpegowcom - kupowanie, co (poza, rzecz jasna, piractwem) stoi na przeszkodzie upowszechnienia się takiej formy sprzedaży podręczników w naszym kraju?

 Pozdrawiam,
 Adam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Dabi w Grudzień 11, 2005, 12:59:28 pm
Cytuj
Tymczasem jedyna (jak dotąd) inicjatywa próbująca zaszczepić ten sposób sprzedaży podręczników na polskim rynku RPG poniosła sromotną klęskę - pomimo dobrych badań marketingowych, przystępnej ceny i dobrej jakości dodatku, jego sprzedaż za pośrednictwem serwisu Allegro okazała się żenująco niska i nie zanosi się na to, by w dającej się przewidzieć przyszłości ktokolwiek próbował powtórzyć taki eksperyment.


Ja np nic nie słyszałem o tego typu inicjatywie i nawet nie wiem jaki to miał być dodatek i do czego wiec z tą promocją to aż tak bym nie przesadzał że była taka dobra...

Cytuj
Jak myślicie - czy na polskim rynku RPG jest miejsce dla podręczników elektronicznych, jakie musiałyby być ich ceny, by wydawcom opłacało się ich publikowanie a erpegowcom - kupowanie, co (poza, rzecz jasna, piractwem) stoi na przeszkodzie upowszechnienia się takiej formy sprzedaży podręczników w naszym kraju?


Ceny musiałyby być strasznie niskie aby ktoś się tym zainteresował... (kupujący bo wydawcę interesowało by raczej co innego)
Sam fakt posiadania czegoąś tylko w pdfie jest traktowany przez ludzi jako pewien substytut prawdziwego podręcznika.
Sam wolę czytać ksiażkę w dłoniach ja trzymając niż na komputerze wiec za podrecznik w pdfie zapłaciłbym mniej.
No i piractwo "po co płacić za coś co można mieć za darmo" Ale miało o nim nie być...
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: pafnucy w Grudzień 11, 2005, 01:42:57 pm
Ave!

Raczej sobie nie wyobrażam, aby na sesji korzystać z elektronicznego dodatku :? Pewnie, mogę sobie wdrukować, ale w takim razie czemu nie kupić papierowego podręcznika.

Wiadomo, że z nie wszystkich podręczników korzysta się w trakcie sesji. Ale tu chyba także chodzi o czynnik kolekcjonerski. Dodatki stoją na półce i prezentują się jako całość.

Ogólnie jest to chyba uwarunkowane kulturą książki w Polsce. Ludzie którzy już czytają (a erpegowców należy do tej grupy zaliczyć ;)) są przyzwyczajeni do tradycyjnej formy książki. Nasze społeczeństwo nie uległo jeszcze takiej dygitalizacji, jak społeczeństwa na zachodzie.

Pozdrawiam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Grudzień 11, 2005, 04:32:52 pm
Tak, książka w Polsce jest uważana za coś wartego zapłacenia. Przeciętny Polak woli zakupić coś materialnego i mieć to u siebie na półce niż nabyć plik w pdf-ie.

Poza tym gdzie jest klimat podczas korzystania z komputera podczas sesji? Ołówek, papier, kości i podręcznik to podstawa, a komputer do tego nie pasuje, ponieważ jest czynnikiem rozpraszającym graczy. Poza tym komputera nie można zabrać wszędzie, a większość telefonów komórkowych nie odtwarza formatu pdf.

Osobiście chyba bym się nie zdecydował na kupno podręcznika w pdf-ie. Lepiej już zapłacić więcej i mieć coś reprezentatywnego.  ;)
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 11, 2005, 05:08:23 pm
Nie ma to jak trzymać w łapkach podręcznik, docenić jakość wydania (choć niezawsze ;) ), powoli kartkować lub z dumą oglądać go na półce :) Z sieci korzystam jak muszę - opcjonalne zasady, autorskie pomysły etc., ale podręczniki na kompie czyta się w sumie fatalnie :/ No i wspomniany już efekt kolekcjonerski też jest bardzo ważny :)
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: *** w Grudzień 11, 2005, 05:43:11 pm
Offtopic usunięto. Adam
Bo to off-top stulecia był :roll: Norsefir

Czytanie obszernych tekstów (książka, podręcznik etc.) na komputerze to dla mnie prawdziwa udręka. Gdybym miał wybór pomiędzy podręcznikiem i wersją elektroniczną to na pewno wybrałbym ten "materialny" ;) Poza tym nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak miałbym korzystać z takiej księgi w czasie sesji. Odpalać kompa za każdym razem, trzymać laptopa na kolanach ? Bardzo niewygodne :? Podręcznik w wersji .pdf ma według mnie tylko jeden plus- nie można go "zepsuć", nie ma ryzyka, że się rozpadnie, naderwie się jakaś strona, coś się na niego wyleje...

Cytuj
No i wspomniany już efekt kolekcjonerski też jest bardzo ważny

Bardzo, bardzo ważny :)
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 11, 2005, 06:23:54 pm
Wersje *.pdf mogą mieć w sumie zastosowanie dla samych graczy. Rzeczywiście prowadzić sesję z takim podręcznikiem jest ciężko. Jednak, by zaglądnąć do niego od czasu do czasu, coś z niego poczytać, przypomnieć sobie jakieś modyfikatory (które dużo łatwiej znaleźć opcją "znajdź"), przygotować się do sesji - to już ma większy sens.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: *** w Grudzień 11, 2005, 06:28:01 pm
Z drugiej strony ciekawe, czy byłoby opłacalne kupienie sobie wersji elektronicznej i wydrukowanie całego podręcznika ;)
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 11, 2005, 06:38:57 pm
Ale wątpię by dało się osiągnąć choć 1/10 jakości kupionego oryginału. I nie zapomnijmy o twardej okładce, kredowym papierze itp.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Grudzień 11, 2005, 06:45:02 pm
Cytat: "Norsefir"
Z drugiej strony ciekawe, czy byłoby opłacalne kupienie sobie wersji elektronicznej i wydrukowanie całego podręcznika


To zależy od ceny samego podręcznika. Niektóre są tak bajecznie drogie, że  faktycznie lepiej drukować pdf.  :idea:

Cytat: "Wilk Stepowy"
Wersje *.pdf mogą mieć w sumie zastosowanie dla samych graczy. Rzeczywiście prowadzić sesję z takim podręcznikiem jest ciężko. Jednak, by zaglądnąć do niego od czasu do czasu, coś z niego poczytać, przypomnieć sobie jakieś modyfikatory (które dużo łatwiej znaleźć opcją "znajdź"), przygotować się do sesji - to już ma większy sens.


Taka opcja to bardzo duża zaleta dla komputerowych wydań podręczników. Niestety większość takowych jest zeskanowana, więc szukanie mija się z celem..

Przyznam się, że czytając papierowe podręczniki często łapię się na próbie wyszukania danego wyrazu za pomocą Alt + F... To już jest niepokojące.  :shock:
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: *** w Grudzień 11, 2005, 06:46:27 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Ale wątpię by dało się osiągnąć choć 1/10 jakości kupionego oryginału. I nie zapomnijmy o twardej okładce, kredowym papierze itp.

Tiaa, takie coś miałoby tylko wartość praktyczną...

Czynnikiem, który również zwiększyłby opłacalność, byłoby to, że na na elektroniczną wersję mogłoby się "zrzucić" kilka osób. Każda miałby swoją wydrukowaną księgę.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: pafnucy w Grudzień 11, 2005, 08:41:27 pm
Ave!

Czy format .pdf faktycznie jest nie do zepsucia? Pewnie, że jest. Jak każdy plik w komputerze. Jakiś błąd systemu, którego nazwy nie można wypowiadać, bo przynosi to pecha i już mamy po pliku :(

Czy nie można korzystać z kompa w czasie sesji? W sumie, to zależy od konwencji. Bo w takim Cyberpunku to może on być nawet włączony i będzie tworzył kilmat. W sprawie korzystania to też różnie bywa. Jak pisałem wcześniej, nie zawsze korzysta się z dodatków na sesjach.

Jednak jak widać po waszych wypowiedziach, moje założenie o kulturze ksiażki faktycznie ma jeszcze racje bytu ;) Cóż... wychowani jesteśmy na zwykłych książkach i wbrew technicznym możliwością, łatwiej korzysta się nam z postaci książkowej.

No raz jeszcze wspomne o wartości kolekcjonerskiej.

Bo czego nie ma podręcznik elektroniczny? Tego zapachu nowości :roll:

Być może młodsi Gracze, wychowani w bardziej elektorniczym świecie, nie będą szukali w książkach tych smaczków jak zapach nowości, dotyk papieru, etc. Za klika lat może z podręcznikami elektronicznymi nie będzie u nas problemów. Ale obecnie...

Pozdrawiam
Tytuł: Re: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Morgul w Grudzień 11, 2005, 09:53:17 pm
Cytat: "Adam Waśkiewicz"

 Jak myślicie - czy na polskim rynku RPG jest miejsce dla podręczników elektronicznych, jakie musiałyby być ich ceny, by wydawcom opłacało się ich publikowanie a erpegowcom - kupowanie, co (poza, rzecz jasna, piractwem) stoi na przeszkodzie upowszechnienia się takiej formy sprzedaży podręczników w naszym kraju?


W tej chwili uważam wersje elektroniczne podręczników jedynie za formę prezentacji papierowego wydania (czasem wbrew zamiarom autora) .
Jest to moim zdaniem najwyżej tani substytut "prawdziwego" podręcznika (gdy ktoś nie ma pieniędzy, a "musi") lub forma promocji zachęcającą do zakupu.

Każdy kto coś w życiu drukował, wie że nawet po zbindowaniu traci się wiele - zwłaszcza gdy alternatywą jest kolorowe wydanie, w twardej oprawce, ślicznie zszyte, na dobrym papierze.

Uważam, że tendencja do "ładnego" wydawania podręczników bedzie się utrzymywać, a wersje elektroniczne będą tkwić w opisanej przeze mnie roli do czasu np. upowszechnienia się palmtopów do czytania e-booków (albo jakiejś innej "rewolucji").
Osobiście dałbym za wersję elektroniczną ok. 10% ceny dobrze wydanego podręcznika (np. Vamire the Requiem).
25% gdybym był szczęśliwym posiadaczem odpowiedniego palma ;)
Do tego czasu poprzestanę na czytywaniu czasem udostępnianych wersji (np. nowy WOD ostatnio udostępniono za darmo i kupiłem go z wydaniem książkowym razem z Requiem ;)

Warto też wspomnieć, że moim zdaniem korzystanie z komputera podczas sesji zdecydowanie niszczy klimat (no może z wyjątkami np. wspominany Cyberpunk)

Do piractwa przyznawać się nie wypada, ale prawda jest taka - że dziś mało kto kupuję podręcznik bez wcześniejszego przeglądnięcia go w rzeczywistej (od kolegi, w księgarni), czy elektronicznej formie.
Dlatego myślę, że rola e-podręczników jest taka, jak ją opisałem i taką pozostanie jeszcze jakiś czas.

Warto też zauważyć, że inna sprawa to podręcznik a inna sprawa dodatki z fabułą, które po przeczytaniu gwałtownie tracą wartość - a więc stategie promowania podręcznika i dodatków powinny się róznić.

Myślę, że łatwy (i tani) dostęp do podstawowych zasad systemu mógłby ułatwić sprzedaż _dobrych_ dodatków fabularnych...
Z kolei dla dodatków z fabułą mogłaby się sprawdzić idea publikowania elektronicznego "pilota" kampanii.
Inną sprawą są czynniki typu "niedostępny już na rynku" czy zachęta "zobacz przed premierą".

Myślę, że konsekwencją zmiany rynku podręczników i pojawienie się elektronicznych wersji byłby wzrost JAKOŚĆI publikacji.
Kiepskie ksiązki by się nie sprzedały.

Gdyby były naprawdę tanie zapewne też zmiejszyłaby się też ilość użytkowników e-skanów. Za parę złotych wiele osób kupiłoby elektroniczną wersję i żyło ze spokojnym sumieniem (ale tylko naprawdę za parę złotych).
Kolejnym pomysłem mogłyby być różnego rodzaju programy lojalnościowe...

Może zmiana formuły i darmowe publikowanie tylko sporej części (np. połowy) podręcznika jest rozwiązaniem?
Takie rozwiązanie zachowuje ideę, którą opisałem...

Tylko tak promowane podręczniki musiałyby być naprawdę dobre i warte swojej ceny, co powiedzmy sobie szczerze jest rzadkie.

Jeśli zaś chodzi o przyczyny klęski tamtej akcji marketingowej...
Poddaję w wątpliwość jej szeroki rozmach - ja się z nią zatknąłem, przyznaję - ale niewiele już pamiętam...
Nie będę się wypowiadać, bo nie znam szczegółów - kto, co zrobił, jakie były cele, grupa docelowa itd...

Jestem przekonany, że sukcesu nie mogłoby odnieść jakieś poboczne wydanie - tylko duży, znany tytuł (np. Warhammer ;) mógłby zmienić przyzwyczajenia grupy czytającej e-skany, albo skłonić nowych ludzi do zaintersowani się tematem.
Nie musiałoby to być nawet ogromne wydawnictwo czy księgarnia (np. Amazon co pewnie ułatwiłoby jednak sprawę), ale akcja musiałaby być duża.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Petra Bootmann w Grudzień 12, 2005, 08:44:25 am
Ja generalnie nie jestem przekonana do pdfów. Przede wszystkim jest problem z czytaniem - raz, że to strasznie męczy oczy, dwa, że nie w każdej chwili taki pdf jest dostępny (jak książka, którą można wziąć ze sobą). A ja nie mam dostępu do kompa 24h na dobę.

Gdybym zastanawiała sie nad kupnem takiego podręcznika, przede wszystkim zwróciłabym uwagę na jego objętość - może i podręcznik w formie elektronicznej jest tańszy, ale nie chciałabym, aby po wydrukowaniu jego koszt był równy (lub tylko niewiele niższy) niż koszt podręcznika w wersji papierowej.

Adam - czy mógłbyś przybliżyć, o jakiej "jedynej" inicjatywie mówisz? Podaj tytuł, może jakiś link.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: VIIIX w Grudzień 12, 2005, 09:24:44 am
Pdf... Ja tam wolę szelesczące stronnice papieru, zapach farby drukarskiej i wszystkie inne aspekty korzystania z przedmiotu namacalnego, przetarcia zabrudzenia. Podejrzwam, iż osobiście nie wydałbym forsy na PDF, ani do klopa, ani do lasu, ani tu, ani tam, heheehe.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Adam Waśkiewicz w Grudzień 12, 2005, 09:36:12 am
Cytat: "Dabi"
Ja np nic nie słyszałem o tego typu inicjatywie i nawet nie wiem jaki to miał być dodatek i do czego wiec z tą promocją to aż tak bym nie przesadzał że była taka dobra...


 Twierdze: Wieś Rycerza (http://www.gildia.com/rpg/systemy/d_and_d/dnd_pl-recenzje/wies_rycerza) wydane przez The Forge Studios, podręcznik do trzeciej edycji D&D. Promocja i badania ankietowe prowadzone były w Internecie, sam zresztą po napisaniu recenzji dodatku dostałem kilka maili z zapytaniem o konkretny link do aukcji.

Cytat: "Dabi"
Ceny musiałyby być strasznie niskie aby ktoś się tym zainteresował... (kupujący bo wydawcę interesowało by raczej co innego)
Sam fakt posiadania czegoąś tylko w pdfie jest traktowany przez ludzi jako pewien substytut prawdziwego podręcznika.


 Cena tego podręcznika na Allegro wynosiła jakieś pięć złotych, więc na pewno nie była to jakaś zawrotna kwota. Czy warta zapłacenia za zaledwie 40-stronicowy dodatek, to już każdy musiałby ocenić sam, ale wnioskując po słabej sprzedaży, chyba jednak niewielu potencjalnyuch nabywców uznało ją za wartą zapłacenia.

 Co do traktowania podręcznika w wersji elektronicznej tylko jako komplementarnego wobec papierowego wydania - nie zawsze podręcznik papierowy jest dostępny (bo np. wyczerpał się nakład, albo wydawnictwo zdecydowało się wyłącznie na znacznie dla niego tańszą publikację w formie elektronicznej - jak jest właśnie w przypadku produktów The Forge i całej masy innych wydawnictw sprzedających swoje produkty na rpgnow czy innych tego typu serwisach).

 Cena - prawdę powiedziawszy zaskakuje mnie oczekiwanie, by podręczniki w .pdf-ach kosztowały 1/10 tego, co papierowe. Wprawdzie koszty materiałowe to znaczna część kosztów podręcznika, ale nawet uwzględniając tylko wierszówkę autorów, robociznę korektorów i składaczy, wątpię, by dało się tak drastycznie obniżyć cenę - stustronicowe dodatki za 3 złote, podstawki do systemów za 5-10 złotych? Osobiście szczerze wątpię. Zgadza się, że konieczność wydrukowania i oprawienia znacznie może podnosić rzeczywisty koszt podręcznika kupionego w .pdf-ie, ale nawet pomimo tego wychodzą one zauważalnie taniej niż wydania papierowe - choć fakt faktem, że zazwyczaj znacznie ustępują im jakością (wbrew temu, co pisze Wilk Stepowy, można podręcznik wydrukować na kredowym papierze, w pełnym kolorze i oprawić w twardą okłądkę i szyty grzbiet - ale tutaj koszty byłyby już zapewne znacznie wyższe niż papierowego podręcznika kupowanego w sklepie).

 Pozdrawiam,
 Adam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 12, 2005, 11:36:17 am
Cytat: "Adam Waśkiewicz"
(wbrew temu, co pisze Wilk Stepowy, można podręcznik wydrukować na kredowym papierze, w pełnym kolorze i oprawić w twardą okłądkę i szyty grzbiet - ale tutaj koszty byłyby już zapewne znacznie wyższe niż papierowego podręcznika kupowanego w sklepie)


Wiem, Adamie. Można powiedzieć, że dokonałem już owej kalkulacji, a poza tym uśredniłem możliwości i chęci potencjalnych drukujących ;) Takich możliwości jestem świadom, bo sam chałupniczo wydałem w małym nakładzie zbiór własnych wierszy. Może papier nie był kredowy, ale niewiele się to różniło od większości rzeczy leżących na półkach księgarni.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Morgul w Grudzień 12, 2005, 12:45:12 pm
Cytat: "Adam Waśkiewicz"

 Cena - prawdę powiedziawszy zaskakuje mnie oczekiwanie, by podręczniki w .pdf-ach kosztowały 1/10 tego, co papierowe. Wprawdzie koszty materiałowe to znaczna część kosztów podręcznika, ale nawet uwzględniając tylko wierszówkę autorów, robociznę korektorów i składaczy, wątpię, by dało się tak drastycznie obniżyć cenę - stustronicowe dodatki za 3 złote, podstawki do systemów za 5-10 złotych? Osobiście szczerze wątpię.


Liczyłem koszty myśląc o Warhammerze. Podstawka za 11 zlotych, stustronicowy bestariusz za 6.
Ja myślę, że elektroniczne wydania należałoby traktować raczej jako formę promocji (myślę o zbiorach zasad a nie dodatkach z fabułą - jak napisałem w ich przypadku strategia powinna być inna) - wtedy takie ceny są wtedy do wyobrażenia.
Teraz jeśli ktoś chce, to ściągnie sobie - "za darmo" - wydrukuje powiedzmy po 4 gr za strone i kupi, albo nie kupi.
Nie lepiej sprzedać mu to za jakiś procent ceny? (tutaj może nawet większy - powiedzmy 25%) a potem (UWAGA: fajny pomysł -> ;) i zaoferować mu taką zniżke na dobrze wydaną, drukowaną wersję?
Moim zdaniem lepiej zaakceptować rzeczywistośc, niż zaprzeczać faktom: elektroniczne publikacje nie zastąpią dobrze wydanych podręczników; część ludzi i tak najpierw ściagnie zeskanowaną wersję; wydając w ten sposób może uda się zachęcić kogoś do kupna dobrego wydania - na czym należy się (marketingowo) skupić.

A jeśli zaś chodzi i tamtą akcję: jak już mówiłem - moim zdaniem tylku "duży" i naprawdę dobry tytuł może wypromować nowe zwyczaje wśród rpgowców - starych i nowych. Taka akcja moim zdaniem była skazana na porażkę.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Grudzień 12, 2005, 01:39:11 pm
Cytat: "Morgul"
Teraz jeśli ktoś chce, to ściągnie sobie - "za darmo" - wydrukuje powiedzmy po 4 gr za strone i kupi, albo nie kupi.
Nie lepiej sprzedać mu to za jakiś procent ceny? (tutaj może nawet większy - powiedzmy 25%) a potem (UWAGA: fajny pomysł -> ;) i zaoferować mu taką zniżke na dobrze wydaną, drukowaną wersję?


Jak ktoś chce samochód to sobie go ukradnie, wobec czego powinno się samochody inne niż luksusowe sprzedawać ludziom po 5 zł ;)
Ja wiem, że w tym pięknym kraju spory procent ludzi nie ma nic przeciwko kradzieży i uważa, że okradanie innych jest OK, ale może nie podawajmy przykładów łamania prawa jako czegoś normalnego w dyskusji.
A tym bardziej nie należy przypisywać specyfiki pewnego biednego kraju nad Wisłą do światowych standardów - dużych wydawców naprawdę niezbyt obchodzi, że w Polsce zarobki są na tyle niskie, że koszt podręcznika jest zaporowy. Oni są dostosowani do zachodnich standardów - gdzie 20$ to nie jest przeraźliwie duża suma.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Petra Bootmann w Grudzień 13, 2005, 01:32:12 pm
Cena rzędu kilku złotych byłaby kompletnie nieopłacalna dla wydawcy. Ktoś w końcu musi ten podręcznik napisać, wymyślić mechanikę, zrobić grafiki (do drukowania lepiej czarno-białe) etc. W takiej sytuacji odpadają jedynie koszty papierowej edycji (druku i oprawy), znacznie zmniejszą się koszty dystrybucji. Ale w sytuacji, gdy do tego dochodzi marża, koszty na pewno nie spadną poniżej 10% wersji papierowej.

Prawdę mówiąc, mnie odstraszałaby jeszcze jedna rzecz, jeśli rzeczywiście podręcznik kosztowałby 5 zł. Przelew takiej kwoty stanowiłby drugie tyle kosztu podręcznika (chyba że ktoś ma bank internetowy). Miałabym wrażenie, że strasznie przepłacam :oops: .
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: pafnucy w Grudzień 13, 2005, 04:46:43 pm
Ave!

Wydawcy, którzy mają zamiar coś takiego u nas wydawać muszą po prostu poczekać na polskie pokolenie "elektorniczno-komputerowych" erpegowców.

Cytat: "Szczur"
(...)dużych wydawców naprawdę niezbyt obchodzi, że w Polsce zarobki są na tyle niskie, że koszt podręcznika jest zaporowy. Oni są dostosowani do zachodnich standardów - gdzie 20$ to nie jest przeraźliwie duża suma.


Nie biorąc poprawek na rynek, na który zamierza się wejść, nigdy nie osiągnie się sukcesu. Przykładem może być tu ISA, która sporo zeszła ze swoich kosztów, by osiągnąć takie wyniki sprzedaży.

Pozdrawiam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Grudzień 13, 2005, 09:30:47 pm
Cytat: "pafnucy"
Nie biorąc poprawek na rynek, na który zamierza się wejść, nigdy nie osiągnie się sukcesu. Przykładem może być tu ISA, która sporo zeszła ze swoich kosztów, by osiągnąć takie wyniki sprzedaży.


Warto zauważyć taki 'detal', że producenci większości gier nie wchodzą ani nie zamierzają wejść na nasz rynek, większość zachodnich produktów RPG jest u nas tylko w sprzedaży detalicznej, nie ma dystrybutorów na kraj. Więc nie ma żadnych podstaw do jakiekolwiek obniżania cen tylko dlatego, że w śmiesznym kraju nad Wisłą ludzie zarabiają niewiele (nie wspominając o tym, że niewiele tam RPGów kupują).
ISA, która dystrybuuje DnD na Polskę i prowadzi tłumaczenia produktów to zupełnie inna para kaloszy.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Lucius w Grudzień 18, 2005, 12:40:54 pm
Kedyś szukałem podręczników w pdf, ale znalazłęm tylko jakieś nielegalne skany i to marnej jakości...

Gdybym mógł bez większych problemów i po rozsądnej cenie nabyć legalnie podręcznik i różne dodatki w wersji elektronicznej i oczywiście polskiej - tylko koniecznie z możliwością legalnego przedruku interesujących mnie części - to zdecydowanie wolałbym takie rozwiązanie...

W każdym innym przypadku - dzięujke, nie skorzystam...
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Grudzień 19, 2005, 03:22:46 pm
Cytat: "Lucius"
Kedyś szukałem podręczników w pdf, ale znalazłęm tylko jakieś nielegalne skany i to marnej jakości...


Jak się szuka na mule a nie na drivethrough to nic dziwnego ;)

Cytat: "Lucius"
Gdybym mógł bez większych problemów i po rozsądnej cenie nabyć legalnie podręcznik i różne dodatki w wersji elektronicznej i oczywiście polskiej


Po polsku? A kto ci je wyda? Komu będzie się opłacać, skoro nawet większość papierowych średnio wychodzi w naszym kraju? Może od razu zaczniemy pisać o 3mln nowych mieszkań od rządu, bo to taki sam poziom abstrakcji ;)
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Lucius w Grudzień 19, 2005, 06:45:52 pm
Cytat: "Szczur"
Jak się szuka na mule a nie na drivethrough to nic dziwnego ;)


Ani w jednym, ani w drugim tylko w oficjalnych sklepach internetowych...
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: BlackRider666 w Grudzień 19, 2005, 06:58:49 pm
mógłbyś podać jakieś linki?
chciałbym zobaczyć te sklepy
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Lucius w Grudzień 19, 2005, 08:04:14 pm
Hehe...

www.google.pl

Wpisz hasełko: "gry fabularne sklepy internetowe" lub "fantastyka sklepy internetowe"...

[Post edytowany...]
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Grudzień 20, 2005, 05:48:26 am
DriveThruRPG jest sklepem internetowym. I przepraszam, ale gdzie w takim razie w tych sklepach znalezłeś owe nielegalne skany kiepskiej jakości?
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Lucius w Grudzień 20, 2005, 06:24:36 am
Chyba niektórzy zaczynają się czepiać…
Ja wyraziłem swoją opinię na ten temat - ogólnie, a szczegóły to już moja sprawa…
Więc jak komuś to nie pasuje to zwyczajnie ma pecha…
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Adam Waśkiewicz w Grudzień 20, 2005, 08:18:06 am
Cytat: "BlackRider666"
mógłbyś podać jakieś linki?
chciałbym zobaczyć te sklepy


 Wspomniany już przez Szczura DriveThruRPG (http://www.drivethrurpg.com), poza tym RPG Now (http://www.rpgnow.com/) i Paizo (http://paizo.com/store/downloads) - dwa pierwsze sklepy mają sporo darmowych podręczników w wersji kompletnej lub demonstracyjnej.

 Pozdrawiam,
 Adam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Grudzień 20, 2005, 09:44:55 am
Cytat: "Lucius"
Chyba niektórzy zaczynają się czepiać…
Ja wyraziłem swoją opinię na ten temat - ogólnie, a szczegóły to już moja sprawa…
Więc jak komuś to nie pasuje to zwyczajnie ma pecha…


Nie, po prostu wypisujesz totalne głupoty o tym, jak to w sklepach internetowych są tylko nielegalne skany kiepskiej jakości a nie ma podręczników w formacie .pdf. Opinie możesz sobie wyrażać, ale w momencie gdy piszesz coś tak 'interesującego' na publicznym forum to licz się z tym, że ktoś to sprostuje takie wierutne kłamstwa ;>
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Lucius w Grudzień 20, 2005, 10:19:54 am
Cytat: "Szczur"
...w sklepach internetowych są tylko nielegalne skany kiepskiej jakości a nie ma podręczników w formacie .pdf. ...

Tego nie powiedziałem, ani nie napisałem...
I napewno zrozumiałeś moją wypowiedź mimo iż jest tak nieprecyzyjna...

Owszem znalazłem kilka skanów, ale nie w sklepach internetowych (jednak co gdzie i jak to niepowinno nigogo interesować, chyba że prokuratora...), owszem w sklepach internetowych nieznalazłem również podręczników w języku polskim, a sklepów DriveThruRPG, RPG Now i Paizo nie znałem wcześniej...
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Szczur w Grudzień 20, 2005, 10:29:50 am
Nie napisałeś, cóż, w takim razie skoro to znaczy coś innego niż moja interpretacja

Cytat: "Lucius"
Cytat: "Szczur"
Cytat: "Lucius"
Kedyś szukałem podręczników w pdf, ale znalazłęm tylko jakieś nielegalne skany i to marnej jakości...
Jak się szuka na mule a nie na drivethrough to nic dziwnego ;)


Ani w jednym, ani w drugim tylko w oficjalnych sklepach internetowych...


to zdecydowanie polecam solidną naukę konstruowania wypowiedzi.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Adam Waśkiewicz w Grudzień 20, 2005, 10:46:17 am
Cytat: "Lucius"
Owszem znalazłem kilka skanów, ale nie w sklepach internetowych (jednak co gdzie i jak to niepowinno nigogo interesować, chyba że prokuratora...), owszem w sklepach internetowych nieznalazłem również podręczników w języku polskim, a sklepów DriveThruRPG, RPG Now i Paizo nie znałem wcześniej...


 Polskojęzycznych podręczników nie znajdziesz w sklepach internetowych w formacie .pdf. bo po prostu polskie podręczniki nie są sprzedawane w wersji elektronicznej - jak już pisałem, Wieś Rycerza miała być tu pierwszą jaskółką, ale wygląda na to, że póki co nie ma co liczyć na upowszechnienie się tej formy dystrybucji erpegowych podręczników w naszym kraju.

 Pozdrawiam,
 Adam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: pafnucy w Grudzień 20, 2005, 11:08:05 pm
Ave!

Wydawnictwo The Forge, tak przynajmniej mi się zdaje, raczej odcina się od polskiego środowiska. Nie widać ich jakoś na różnych forach :? Być może dlatego właśnie sprzedaż Wsi Rycerza nie była najlepsza, bo mało osób w ogóle o tym słyszało :?:

Pozdrawiam
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: Drachu w Grudzień 21, 2005, 12:12:11 am
Przyznam szczerze, że przy niskiej ilości wydanych u nas systemów (z czego do żadnego nie ukazał się komplet dodatków) legalne pdfy są najsensowniejszym sposobem, na zdobywanie nowinek z zachodu. Jasne, można zamówić coś w sklepac wysyłkowych w UK - od kiedy jesteśmy obywatelami UE nie jest to aż taki cios po kieszeni (to znaczy - jest to solidny cios, ale dawniej było gorzej).
Opcja pobrania pdfu po uprzednim przelewie na konto jest sensowna, szybka i wychodzi taniej, niż zakup papierowej wersji+koszty przesyłki. Tu jako przykład można podać Savage Worlds do którego różne dodatki można ściągnąc ze strony wydawcy za odpowiednią opłatą. Moim zdaniem warto. Swoją drogą - Savage Worlds i jego settigi (oraz własne pomysły) uważam za największy przełom mojej RPGowej kariery ostatnich latek :)

Oczywiście jest ten problem, ze nie wszystkow  pdfach wychodzi.
Tytuł: Podręczniki elektroniczne
Wiadomość wysłana przez: pafnucy w Grudzień 21, 2005, 08:11:05 pm
Heya!

Systemy nie wydane w języku polskim są cały czas u nas w mniejszości, jeśli idzie o zainteresowanie. Dlatego wątpie, aby sprzedawaniem ich w formie .pdf na nasz rynek zajęła się jakaś polska firma :?

Pozdrawiam