Witam !
Interesuje się komiksami od 12 roku zycia ( teraz mam 20 lat ). Postanowiłem sprowadzac komiksy z USA w celu sprzedawania ich na allegro.
Zainteresowanych zapraszam tutaj -> http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1448237
Jakby ktros poszukiwal jakis komiskow w orginale to zapraszam na e-miala
promass@go2.pl moze bede posiadal :D
Cytat: "ProMaSs"Witam !
Interesuje się komiksami od 12 roku zycia ( teraz mam 20 lat ). Postanowiłem sprowadzac komiksy z USA w celu sprzedawania ich na allegro.
Zainteresowanych zapraszam tutaj -> http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1448237
Jakby ktros poszukiwal jakis komiskow w orginale to zapraszam na e-miala
promass@go2.pl moze bede posiadal :D
:roll:
1. Post raczej nie do tego tematu.
2. Nie przesadzasz z cenami? Naliczasz 100%. Pfff...przy obecnym kursie dolara nie wróżę Ci zysków.
3. Pamiętaj, że konkurencja nie śpi ;)
Wrzuciłem, ten post (powyższy) tutaj - bo jako nowy temat było bardziej nie na miejscu ;)
graves
....3. Wiem i czekam na konkurencje z niecierpliwoscia :D
.....
Cytat: "ProMaSs"....3. Wiem i czekam na konkurencje z niecierpliwoscia :D
.....
Zrobiłeś rozeznanie rynku i konkurencji?
Uważaj na te rekiny:
http://www.multiversum.abc24.pl/
http://www.komiksy.com/index.php
Cytat: "Louise"
2. Nie przesadzasz z cenami? Naliczasz 100%. Pfff...przy obecnym kursie dolara nie wróżę Ci zysków.
2. ??:>
poaztym w wiekszosci 10zl za komiks to duzo ?
tak tylko czekaj x czasu na komiks a kup o zlotowke czy dwie drozej i miej go w tydzien albo nawet w 2-3 dni ;) to chyba roznica jest :D.
kupilem:
Rebel Visions: The Underground Comix Revolution, 1963-1975
Cytat: "karolk"kupilem:
Rebel Visions: The Underground Comix Revolution, 1963-1975
Co to jest?
http://www.amazon.com/Rebel-Visions-Underground-Revolution-1963-1975/dp/1560974648/ref=sr_1_1?ie=UTF8&s=books&qid=1204644858&sr=8-1
kupilem:
Sfar The Professor's Daughter
Fletcher Hanks I Shall Destroy All the Civilized Planets
Midnight Nation - niezłe (jak na kogos komu nie podeszły Lucyfery i Outlaw Nationy) komiks drogi z elementami chrzescijanskimi, no i pierwszy zeszyt mamw wersji black&white.
Cytat: "JAPONfan"Midnight Nation - niezłe (jak na kogos komu nie podeszły Lucyfery i Outlaw Nationy) komiks drogi z elementami chrzescijanskimi, no i pierwszy zeszyt mamw wersji black&white.
A to nie to?
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/plemie_cienia/1
A co z Millerową Elektrą?
City Of Glass na podstawie Austera
Dembol gdzie kupowales dredda? ja zamawialem przez empik, ze znizka placilem okolo 50zl za tom. jest mozliwosc taniej to dostac?Na ebay'u. Gość akurat sprzedawał całość. Z przesyłką wyszło mi coś około 55 zł/tom. Taniej nie widziałem, a miałem trochę wolnej kasy, więc się rzuciłem bez namysłu. Zresztą w ogóle ciężko to dostać. Jedynie empik ma większość tomów. Amerykańskie sklepy miały po 1 tomie w dość wygórowanej cenie. Na brytyjskim amazonie są po 9,79 funta, ale po doliczeniu przesyłki i innych badziewi (ostatnio coś o VAT pisali na help/faq) pewnie wyjdzie więcej.
Wielkie dzięki :)Nie ma sprawy :) jeszcze dwa adresy mam:
Grober Unfug (http://www.groberunfug.de/)
Zossener Strasse 33
10961 Berlin – Kreuzberg
Grober Unfug (http://www.groberunfug.de/)
Zossener Strasse 33
10961 Berlin – Kreuzberg
Świetny sklep.Komiksy po niemiecku na parterze. Komiksy po angielsku na piętrze (wejście w bramie obok). Mają tam więcej rzeczy niż na Oranienstrasse i łatwiej szperać po półkach.
Paczuszka z Empiku dotarła do salonu w stanie idealnym . A w niej nastepujące pozycje :
The Arrivall Shaun Tan
Exit Wounds Rutu Modan
Fun Home Alison Bechdel
Paczuszka z Empiku dotarła do salonu w stanie idealnym . A w niej nastepujące pozycje :
The Arrivall Shaun Tan
Exit Wounds Rutu Modan
Fun Home Alison Bechdel
jak długo musiałeś czekać na zagraniczne pozycje, bo nie wiem jak to jest z empikiem?
pozdro!
Paczuszka z Empiku dotarła do salonu w stanie idealnym . A w niej nastepujące pozycje :
The Arrivall Shaun Tan
Exit Wounds Rutu Modan
Fun Home Alison Bechdel
Ja mam album wydany przez Artur A. Levine Books An Imprint of Scholastic Inc. i w tym wydaniu wszystko wygląda tak jak powinno.A jeśli chodzi o papier to ja w tej dziedzinie ekspertem nie jestem :)Paczuszka z Empiku dotarła do salonu w stanie idealnym . A w niej nastepujące pozycje :
The Arrivall Shaun Tan
Exit Wounds Rutu Modan
Fun Home Alison Bechdel
jeszcze takie pytanko: na jakim papierze jest wydany angielski Arrival? gruba kreda czy jakaś porażka? :)
Elo!
Na Amazonie to wygląda tak, że bazowo do przesyłki doliczane są te cztery dolary a potem za każdy przedmiot kolejny następne 4?Tak. Do ceny każdego przedmiotu na stronie dodaj sobie $3,99. Potem do całości dodatkowe $3,99 (zakładając najtańszą przesyłkę).
amazon i tak chyba wychodzi taniej niz jakikolwiek polski sklepPrzy obecnym kursie dolara nie ma sobie równych.
McClouda cała trylogia jest doskonała i czyta się jednym tchem. (...)
Ja mam album wydany przez Artur A. Levine Books An Imprint of Scholastic Inc. i w tym wydaniu wszystko wygląda tak jak powinno.A jeśli chodzi o papier to ja w tej dziedzinie ekspertem nie jestem :)Paczuszka z Empiku dotarła do salonu w stanie idealnym . A w niej nastepujące pozycje :
The Arrivall Shaun Tan
Exit Wounds Rutu Modan
Fun Home Alison Bechdel
jeszcze takie pytanko: na jakim papierze jest wydany angielski Arrival? gruba kreda czy jakaś porażka? :)
Elo!
Jak dla mnie wszystko Oki :)
Ja mam album wydany przez Artur A. Levine Books An Imprint of Scholastic Inc. i w tym wydaniu wszystko wygląda tak jak powinno.A jeśli chodzi o papier to ja w tej dziedzinie ekspertem nie jestem :)Paczuszka z Empiku dotarła do salonu w stanie idealnym . A w niej nastepujące pozycje :
The Arrivall Shaun Tan
Exit Wounds Rutu Modan
Fun Home Alison Bechdel
jeszcze takie pytanko: na jakim papierze jest wydany angielski Arrival? gruba kreda czy jakaś porażka? :)
Elo!
Jak dla mnie wszystko Oki :)
dzięki wielkie za info :) a mógłbyś napisać coś o fabule (Arrival'a oczywiście), bo słyszałem, że to raczej literatura młodzieżowa niż dla 'dorosłych' :) , bez słów z rozbrajającymi rysunkami? z góry dzięki za odpowiedz.
pozdro!
Arrival jak sama nazwa wskazuje to niema (bez słów)opowieść fantastyczna o emigrantach którzy przybywają w poszukiwaniu pracy do tajemniczego kraju za ocenem.Ciężko tu opisać jako taką fabułe to poprostu trzeba zobaczyć.Tan tworzy rozległe panoramy i kameralne portrety ludzi, setki rysunków , kadrów , sepia.Wszystko to wygląda poprostu genialnie :)Z tego co wiem to za tą prace zdobył już kilka prestiżowych nagród z główną (Grand Prix 35. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Angouleme
Tu masz http://www.amazon.com/Arrival-Shaun-Tan/dp/0439895294/ref=pd_bbs_sr_1?ie=UTF8&s=books&qid=1210693390&sr=1-1
wiesz może gdzie poza empikiem można to nabyć?? :)
Ja rowniez zaopatrzylem sie w The Arrival.
Przepiekny album.
Jesli KG wyda ten tytul to podejrzewam, ze bedzie to kolejny cenowy szal a la Feralny Major czy Cromwell Stone na rynku wtornym lub szybki dodruk a la Berlin.
Polecam jak nigdy.
The Invisibles #1: Say You want a Revolution - Grant Morrison (i inni tyż)Znakomitość!
Polecam "niewidzialnych" tym, którzy podniecają się słabizną w stylu "Planetary" - Ellis przy Morrisonie to jak maluch przy Aston Martinie.
mówicie, że warto? a jak ktoś wcześniej niespecjalnie przepadał za Morrisonem ?to nei ejst morrison z we3 czy iksmenuuf
mówicie, że warto? a jak ktoś wcześniej niespecjalnie przepadał za Morrisonem ?
jedna z trzech najlepszych rzeczy jakie rpzeczytałem z vertigo
jedna z trzech najlepszych rzeczy jakie rpzeczytałem z vertigo
A jakie są pozostałe dwie?
100 % pope'aHelleYeah! zgadzam się w 100%. ten komiks jest wybitny i wspaniały. Moje top 1.
Serio?Cytuj100 % pope'aHelleYeah! zgadzam się w 100%. ten komiks jest wybitny i wspaniały. Moje top 1.
jedna z trzech najlepszych rzeczy jakie rpzeczytałem z vertigo
A jakie są pozostałe dwie?
100 % pope'a
run azzarello w hellblazerze + początek 100 naboi
nie liczę Scalped bo to dopiero 2 tpb zobaczymy jak będzie dalej
A co z "Mystery Play"? Kiedyś pisałeś, że to najlepsza rzecz z Vertigo jaką czytałeś.
A "100%" Pope' a to istotnie świetny komiks, zastanawiam się dlaczego jeszcze żaden z polskich wydawców po niego nie sięgnął.
Ziomy, z całym szacunkiem naprawdę...
Ale zamiast chwalenia się ile to pozycji ostatnio kupiliscie wolałbym od was usłyszeć, jakie dana pozycja pozostawiła wrażenie ;-)
Wyliczanki nie są za bardzo konstruktywne. A wątek potrzebuje małego urozmaicenia.... :)
Box office poison to naprawde kawał(dosłownie kawał ponad 600stron)dobrego komiksu.Kto jeszcze ma wątpliwości,czy sięgnąc po tego autora to z czystym sumieniem polecam
Natomiast jeśli chodzi o moja liste zakupow to przyznam sie,że wszystkie komiksy kupilem na ebayu z Anglii i cała ta partia komiksów kosztowała mnie w przeliczeniu na złotówki 100zł.biorac pod uwage gabaryty niketórych tytułow to uważam,że jak na zakup w funtach to byl calkiem niezły deal.
epileptic to tez solidna cegła,choć na tle tych pozostałych wrażenia wielkiego jednak nie zrobi.Oczywiście bardzo dobry tytuł.
Z chęcią dołączę się do jakiegoś zamówienia z amazonu, jakby coś to proszę na PW.
mam do sprzedania, chcesz?
Pfff. Ja bym Ci taniej z Amazona ściągnął, robię regularnie zamówienia co 2-3 tygodnie dla siebie i kumpli.
Tak, te $4 (niecałe 9 zł) podzielone na kilka osob, to rzeczywiście super oszczedność :) Bo przeciez reszta wysyłki zależy od ilości szt i tak każdy płaci za siebie od sztuki. A ten kto zamawia potem obsługuje wysyłke do pozostałych osob pewnie z kilka godzin, zeby ktoś mogl zaoszczędzić 5 zł :)
$4 przy najtańszej wysyłce
po prawdzie, to nie jadę na jakieś wypasione polowanie - ot, chciałbym pomacać parę tytułów i zastanowić się, czy warto kupić.
właśnie! Virgin! kompletnie o nich zapomniałem.
A myślałem, że mój skromny artykulik rzucał się w oczy: http://www.komiks.gildia.pl/publicystyka/paryski-przewodnik-komiksowy ....mi się rzucił i byłem tam wszędzie 2 tygi temu - dzięki :)
A jeżeli będzie Ci nało, to tu masz jeszcze więcej:
http://esensja.pl/magazyn/2001/09/iso/10_04.html
Na pewno wystarczy do "pomacania" :lol: :lol: :lol:
Czy ktosz was może jest w posiadaniu komiksu cyrila pedrosy-"three shadows"z wydawnictwa first second??pytam,bo właśnie go dostalem z amazona i ma dziwnie postrzepione końcówki stron(nie wszystkie) i zastanawiam sie czy to celowy zabieg,czy taki mam trefny egzemplarz.Wprawdzie nie mam go w posiadaniu, ale widzialem trzy egzemplarze w Eason w Galway - kazdy z nich ma "dziwnie" postrzepione... boki stron! Tak jakby gilotyna do ciecia papieru miala stepione ostrze, takie przynajmniej odnosze wrazenie. Dlatego wiec trudno powiedziec, czy to celowy zabieg, czy tez caly naklad "Three shadows" poszedl trefny w swiat... Jesli uznac to za trefne.
a mógłbyś napisać coś na temat 'Trois Ombres' (bo chyba jakoś tak oryginalna wersja się nazywa) Pedrosy?? noszę się z zamiarem kupna i cały czas szukam opinii na jego temat. z góry dzięki za info.to trochę magiczny komiks o poświęceniu. świetnie narysowany - przynajmniej dla mnie, ja uwielbiam taki klimat (te drzewa!). jest w sumie prosty, ale w tej prostocie tkwi jego siła.
jestem w szoku! zamówienie z eBaya szło z UK do Polski niespełna tydzień! cholera, to szybciej niż poczta polska...Paczki po przekroczeniu granicy obsługuje Poczta Polska. :roll:
w dodatku cena bardzo ok, bo za The Complete D.R. & Quinch (którego na Amazonie niet, a na Krainie Książek kosztuje 50 zeta) zapłaciłem łącznie z przesyłką 45 zeta. bardzo lubię takie transakcje. :)
chyba dzis pojde do sklepu i kupie Kroniki Birmanskie.
chodzi Ci o zagraniczne wydanie, bo polskie chyba w okolicach listopada ??
"Shortcomings" Tomine'a - było tylko w twardej okladce i było absolutnie warte swojej ceny (pewnie się zaraz okaże, że Kultura Gniewu wyda to na WSK)
No może nie na WSK, ale... ;-)
dlaczego uważasz, że nudne? zgodzę się co prawda co do Making Comics, ale Understanding Comics jest świetną, ciekawą lekturą. Reinventing okej, trochę mniej, ale wciąż daleko im do nudności.
"Making Comics" Scotta McClouda - równie nudne jak poprzednie jego prace i rownie niezbędne każdemu, kto zajmuje się komiksem.
dlaczego uważasz, że nudne?"Jimmy Corrigan" był dużo ciekawszy
dla mnie znacznie nudniejszy. :)Mówiąc serio, tp Twoje pytania wcale nie wyglądają serio: znasz wartość roboty McClouda, wiesz, co w jego komiksach można znaleźć i wiesz też komu i do czego mogą one się przydać. Wiesz też, że to komiksy z zupełnie innej półki niż "Jimmy Corrigan" i cała reszta rzeczy, o których tu mówimy. Krótko mówiąc: wiesz o nich wszystko.
dobrze, ale chciałbym serio wiedzieć.
w końcu cała trylogia McClouda to komiksy, w których, cholera, sporo się dzieje.Niby sporo się dzieje, ale akcja jest cholernie przewidywalna (im więcej rzeczy tego typu czytałeś, tym bardziej). Pod względem graficznym porywające to-to nie jest, chociaż można w komiksie znaleźć sporo interesujących rozwiązań formalnych. Czytając "Making Comics" wielokrotnie odnosiłem wrażenie, że McCloud powtarza (uzupełnia i niekoniecznie potrzebnie rozwleka) to, co napisał (i narysował) Will Eisner w "Comics & Sequential Art", ktoremu zresztą komiks jest dedykowany.
Milo z Twojej strony, że podtrzymujesz rozmowęno to już nie będę. :P
no to już nie będę. :PA jak szanowny kolega wpadł na taką wyprzedaż??jeżeli można wiedziec.
w temacie:
kupiłem sobie ostatnio za granicą całą górę komiksów na wyprzedaży w Top Shelf .
A jak szanowny kolega wpadł na taką wyprzedaż??jeżeli można wiedziec.wiesz co, nie pamiętam. ale chyba z Forbidden Planet.
Tutaj (http://www.empik.com/chaos-z-importu,1726664,p)
A kupiłbym.. no cóż, szukam i wypatruję (no nieskutecznie dość) albumów Druillet'a - jeśli byłyby po angielsku, to super, ale i francuskie edycje chętnie bym upolował - jakieś porady w tym kierunku?
Z innych ciekawostek. Jeżeli ktoś szuka mang w oryginale (ew. po chińsku/koreańsku) lub innych azjatyckich produktów to polecam yesasia.com Powyżej 25$ darmowa przesyłka. Paczka jeszcze nie przyszła, ale warunki mają niezłe.
We Włoszech kupiłem sobie już drugiego w kolekcji zbiorczego Dylana Doga za jedyne 12€ -5 historii.
Podczas pobytu na Sycylii widziałem takiego zbiorczego Dylana w twardej oprawie.Naprawde robi wrażenie.Też widziałem jak bylem w Toskanii - ale były po 10 euro, w małych miasteczkach... ;-)
Kolega właśnie wrócił wczoraj z Francji i przywiózł mi "BLACKSAD: L'histoire des aquarelles". Zbiór akwarel do wszystkich trzech części Blacksada, kilka próbnych wersji wielu kadrów i okładek oraz efektów finalnych umieszczonych w albumach. Taki trochę storybord Guarnido, w wersji malunkowej. Wszystko okraszone dużą iloscią tekstu po francusku, którego akurat niestety nie znam. Cena przystępna - 19 euro.
A nie lepiej było kupić to? (http://www.amazon.com/Blacksad-Sketch-Juan-Diaz-Canales/dp/1596878371/ref=sr_1_1?ie=UTF8&s=books&qid=1225751756&sr=1-1) I język bardziej swojski i cena przystępniejsza...
Przede wszystkim okładka na papierze kredowym jest, z czym po raz pierwszy się w życiu spotkałem. No i żadnego wstępu, żadnych dodatków, a objętościowo to tak trochę cieńko jak za taką cenę.
Po pierwsze - okładka jest słabej jakości, ale nigdy nie powiedziałbym, że jest wydana na papierze kredowym. Jak papier kredowy może być elementem twardej oprawy?Pewnie chodziło mu o obwolutę.
A co do drugiego to może faktycznie się tak nie zdarza, ale wymień mi najpierw ponad stustronowe one-shoty, które nie wychodzą jako mini-seria, tylko od razu w całości, no i do tego w twardej oprawie. Myślę, że to do czegoś zobowiązuje.
Znając Chudego, to coś znajdzie :D
A u mnie wylądowała paczuszka z V for Vandetta, Batman: Darc Victory i Fables: 1001 nights of snowfall :)
A co do drugiego to może faktycznie się tak nie zdarza, ale wymień mi najpierw ponad stustronowe one-shoty, które nie wychodzą jako mini-seria, tylko od razu w całości, no i do tego w twardej oprawie. Myślę, że to do czegoś zobowiązuje.
moim zdaniem Assassin to obok The Man withou Fear, Daredevilów Bendisa, Ostatnich łowów kravena, Torment i Weapon X to najlepsza rzecz, jaka udała się Marvelowi.Elektra: Assassin jest o co najmniej jedną klasę lepsze niż TMWF i pozostałe komiksy przez Ciebie podane.
tak z czystej ciekawości ile zabuliłeś za V?, dwa tomy? ;-)
kupiłem sobie wreszcie Sandmana Absolute i muszę powiedzieć, że zdecydowanie jest to najzajebiściej wydany komiks, jaki kiedykolwiek widziałem. przeglądam sobie te tomiszcza i próbuję znaleźć coś, do czego można by się przyczepić, ale one naprawdę są idealne. (...)Właśnie ustawiłem na półce czwarty tom A.S. Ciekawe, czy mają materiały na jeszcze jedno sięgnięcie do mojej kieszeni :)
niezmiernie bym się też cieszył, gdyby zebrali te wszystkie sandmanowe spin-offy, te marvypumpkiny, destiny, furie itd. i wrzucili w jeden fajny zbiór.
dobre! ale one naprawdę wyglądają jak ze smoczej skóry! :)
yurek, powiedz mi bo mnie to ciekawi, masz polskie Sandmany? Czy też może pozbyłeś się ich wraz z kupnem Absolutów? Pozbywasz się polskich wydań komiksu, który masz w skórze smoka? ;-)
Elektra Omnibus (Miller/Sienkiewicz)
Ten Omnibus w mojej kolekcji wydań ekskluzywnych będzie pretendował chyba do miana wydania doskonałego. Ma wszystkie zalety najlepszych wydań oversized ujmując przy tym ich najgorszą wadę - nie jest ciężki. Ba, jest leciutki w porównaniu z cegła Daredevil Omnibus Bendis czy ADK. A zawartość? Elektra: Assassin #1-8 (czyli komiks, o którym piał m.in. Gaiman w swoim wstępie do Violent Cases. Narkotyczna jazda z piękna zabójczynią z polityką i samurajami w tle narysowana przez onirycznego Sienkiewicza. Rysunki są powalające i sprawiają, że brakuje tchu (...) Elektra Lives Again (znane u nas od partacza tłumaczeniowego Mucha Comics) + oldschoolowa historyjka z cyborgami i zabójcami i mały elseworld odnośnie tego "co by było, gdyby to wszystko w ogóle nie miało miejsca?". Jest niesamowicie brutalnie, a akcja i momenty sprawiają, ze czasami ma się zawroty głowy (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Tak własciwie to jedyna wadą tego omnibusa jest mały format - lives again i assassin zdecydowanie zasługują na format porównywalny z polskim wydaniem Mucha Comics. Jest oversized, ale na dłuższą metę to nie przeszkadza.
(...) This edition is slightly larger than the original (maybe 10%), but it looks as if it was VERY poorly scanned from the original art... The images are slightly blurry when compared to the older TPB. The other stories, with art/script by Miller are better, sharp, with good colors, but "Elektra lives again" (someone called it a "Dark Knight" version of Daredevil...) was A LOT bigger when originally released, and slightly wider, so here you get it at least at a 40% reduction in size!
With the DC "absolute" editions as comparison, this is just an insult... (http://www.amazon.com/review/R2SN0GFRY6U6JA/ref=cm_cr_rdp_perm)
Co Ty na to? Tzn. głównie zarzut o marnych skanach, bo ja "Lives again" czytałem w zwykłym formacie B5, nie wiem co to było za wydanie.
o, a czemu służy?Napisaniu opinni swojej o tych komiksach. Krótkiemu przedstawieniu, opisowi. Własnej refleksji po przeczytaniu.
Po pierwszym trejdzie "Sleepera" powiedziałbym - tak, Kingpinie, Bru dał dupy właśnie tukej. Znaczy jest "tylko dobrze", choć zakończenie - robi smaku.I tylko średnio mu poszło w "X-Menach", ale kaman - to są tylko "X-Meni".no i to ma być dowód, że zrobił coś słabego?
rozwazalem kupienie Gotham Central, zrobilem sonde i opinie byly takie sobie.a kogo pytałeś?
a kogo pytałeś?
mnie się te zeszyty podobały średnio. Chyba najbardziej #11 (Stacy i jej batmanowe fantazje). Sam TPB Unresolved Targets z dużą rolą Bullocka nieco mnie podczas lektury wymęczył. Ale ja go po prostu nie lubię jako postaci. Momentami odnoszę też wrażenie, że scenariusze Brubakera są "rwane". Bardzo dobre momenty, przeplatane z kiepskimi. I chyba Ed nie do końca wykorzystał potencjał drzemiący w pracownikach posterunku.
pytam z ciekawości, bo ja dla odmiany tylko pozytywne słyszałem, zresztą nie muszę ich słuchać sam sobie wyrobiłem jak najlepszą, więc inne nie mają na moją wpływu
Gotham Central "takie sobie"??? Fcuk! Toż to r-e-w-e-l-a-c-j-a jest!
Najlepsze komiksy o Batmanie (prawie) bez Batmana, kryminały pełną gębą!
Ostatniego trade, czyli "Sinnersów" - może dlatego, że jeszcze ostatni zeszyt się nie ukazał/ względnie kompletu zeszytów nie zebrano w pojedyńczego tpba/ względnie czekają z tym do drugiego deluxa?Z tego co widziałem w opisach, "Deluxe" nie zawiera także "Bad Night", o tego trade'a mi chodziło, "Sinners" wiadomo - wciąż w toku są.
Bo kojarzyłem ten tytuł z Rucka'em (jak to odmienić?),
A jeszcze jakieś - te "chyba-trochę-gorsze-od "Criminal" Brubaker'y polecasz? Wiem, że "Daredevila" run warto, a coś poza tym? "Captain'a"?
Listonosz wyrwał mnie z półletargu - chwała mu za to. Chyba miał kastet, widać wgłębienia na drzwiach.Czy coś wiesz na ten temat? W sensie: są jakieś kłopoty z dalszymi częściami? Z tego co kojarzę to druga seria Powers szła już w Marvelu.
Powers vol. 3 HC - jedno z najfajniejszych "kryminalnych superhero". Ciekawe, czy resztę trade'ów też się uda tak wydać, pod egidą Marvela.
Czy coś wiesz na ten temat? W sensie: są jakieś kłopoty z dalszymi częściami? Z tego co kojarzę to druga seria Powers szła już w Marvelu.
Przeczytałem niedawno "Air #1 - Letters from lost countries (http://en.wikipedia.org/wiki/Air_%28comics%29)"To samo u mnie. Choć nie - u mnie gorzej - ja nie dobrnąłem do końca.
Wielkie rozczarowanie. Nie spodziewałem się nic wielkiego ale strasznie się męczyłem żeby dobrnąć do końca książki.
Pierwszy tom kolejnego komiksu za mną. Tym razem - "The Unwritten #1: Tommy Taylor and the Bogus Identity (http://en.wikipedia.org/wiki/The_Unwritten)"
Dodam tylko że chyba Vertigo zmieniło paper na troszkę lepszy, chyba że w jakieś serii owy taki już był.Unknown Soldier też jest drukowany na takim papierze (oba dotychczasowe tomy), ale opisywany przeze mnie Greek Street jest już na tym "zwykłym", mimo że również wyszedł w marcu (jak 2TPB US). I wszystko drukowane w Kanadzie 8)
- "Queen and Country Definitive Edition 2 i 3" - jeśli Taurus wydawałby "Za Królową i Ojczyznę" w dotychczasowym tempie, to koniec na bank w 2015. Bo do tej pory w Polsce wyszła połowa - przez 5 lat. Nie mogłem się doczekać.A mnie udało się jeszcze zakupić (i to już dosyć dawno) A GENTLEMAN’S GAME i PRIVATE WARS. A w październiku ma w USA wyjść THE LAST RUN. GG i PW bardzo dobre, a GG wyjaśnia co się stało przed OPERATION: RED PANDA.
Tylko ta zakrwawiona małolata Hit-Girl z katana w to już przesada:/W filmie, czy komiksie?
W komiksie oczywiście. Filmu jeszcze nie obejrzałem a jest w nim ćwiartowanie, morze krwi + Hi -Girl?Czy się nie odważyli tego pokazać tak jak to jest ukazane w komiksie?Odważyli. Polecam film.
Odważyli. Polecam film.osobiście film również polecam. Nie zgodze się z tym że pokazali to tak jak w komiksie. Pomimo że w filmie trup ścieli się naprawdę gęsto, to nie ma aż tyle krwii co w komiksie. Film nie jest aż tak brutalny, i cieszy mnie to niesamowicie, ponieważ wybitnie nie spodobała mi się jak
Bylo kilka plansz w Swiecie Komiksu i chyba nawet jakies pojedyncze albumy z Podsiedlika czy Motopolu, glowy nie dam, ale chyba slabo sie to w PL przyjelo...Było w TK jako "Niebieskie Mundury (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/niebieskie_mundury)" - przyjęło sie jak większość z TK.
Gratulacje! Do czytania sie to nadaje, czy raczej jako obiekt kolekcjonerski?
Bylo kilka plansz w Swiecie Komiksu i chyba nawet jakies pojedyncze albumy z Podsiedlika czy Motopolu, glowy nie dam, ale chyba slabo sie to w PL przyjelo...
Było w TK jako "Niebieskie Mundury (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/niebieskie_mundury)" - przyjęło sie jak większość z TK.Oj, strasznie nieśmieszna to była seria... "Lucky Luke" i "Niebieskie mundury" to jak niebo i ziemia.
Oj, strasznie nieśmieszna to była seria...
Mnie ta seria śmieszyła bardziej niż Lucky Luke - no ale jest to rzecz gustuRaczej poczucia humoru.
Bo to jest taki typowy Ennis, który potrafi być obrzydliwy dla samego obrzydlistwa. IMO fajny odmóżdżacz jeśli, ktoś lubi takie rzeczy.
Przed chwilą skończyłem czytać Crossed Ennisa.
A może ja tych trykotów tak na prawdę nie lubię i dlatego nie doceniłem tego komiksu Kirkmana?
[The Invincible #1 - szybko poszło, ale po pierwszym tomie nie mogę potwierdzić słów jakoby był to 'Najlepszy Komiks Superbohaterski'. A może ja tych trykotów tak na prawdę nie lubię i dlatego nie doceniłem tego komiksu Kirkmana? W każdym razie, w najbliższym czasie nie zamierzam tego kontynuować.Mnie też Invincible nie wciągnął od razu, ale jak już się wkręciłem to seria pokazała klasę. Wg. mnie lepsze nawet od Żywych trupów
Sporo kupujesz, jak na kogos kto nie lubi... :smile:hahaha :biggrin: w przeciwieństwie do większości forumowiczów, moja przygoda z >komiksem na poważnie< zaczęła się dość późno, więc mam sporo do nadrobienia i poznania dokładnie czego nie lubię ;) Na szczęście mam dobrego kolegę, od którego mogę co nieco pożyczyć, więc nie zawsze wiąże się to z dużymi kosztami.
Mnie też Invincible nie wciągnął od razu, ale jak już się wkręciłem to seria pokazała klasę. Wg. mnie lepsze nawet od Żywych trupówTego też się boję, i ze względu na zbieranie kilku innych serii powstrzymam się z dalszymi częściami Niepokonanego. ;)
jeżeli seria jest dobra, to nie wiem czemu jej nie zbierać :) na razie wydano chyba tylko 13 tomów, więc dużo do nadrobienia nie będziesz miał :)
Tego też się boję, i ze względu na zbieranie kilku innych serii powstrzymam się z dalszymi częściami Niepokonanego. ;)
Spoiler: pokaż
Dlatego ja cierpliwie poczekałem i kupiłem SC. Czy ja wiem, czy tak bardzo zmarnowany potencjał? HB w większości to średnie historie i ta również nie jest wybitna. Jedynie dla fanów.czy ja wiem, nie licząc filmu to jest mój pierwszy kontakt z HB, a komiks mi się naprawdę spodobał. Ja osobiście polecam.
ja dark entries odradzam. historia z dużym potencjałem, ale zupełnie zmarnowana.
Czy ja wiem, czy tak bardzo zmarnowany potencjał? HB w większości to średnie historie i ta również nie jest wybitna. Jedynie dla fanów.
Habibi - Czyta sie jednym tchem. To co szczegolnie zwraca uwage to niesamowita kreska, swietne zdobienia stron i kadrowanie oraz fascynacja autra pismem arabskim i koranem.absolutnie się zgadzam. historia wciągająca jak wir w Narwi, cholernie ciekawie opowiedziana, z intrygującej perspektywy. graficznie niezwykle bogato i pysznie (kapitalne symetrie i przechodzenie kadrów, rysunkowe przyrównanie ciężarnej bohaterki do kształtu dachów pałacu - genialne, ekwilibrystyka pismem - wyborna). ogólnie dość dołująca historia, ale z akcentem optymistycznym. wstyd nie znać (czy ktoś jeszcze pamięta taką ocenę w Tylko Rocku? :wink: )
kupiłem Absolute Prometheę w brytyjskim Amazonie, co jest o tyle ciekawe, że na amerykańskim premiera ponoć dopiero w połowie grudnia.
Podziwiam ludzi, którzy czytają Alana Moore`a w oryginalnym języku.
zabawne. sprzedałem na allegro 2 tomy BBPO z egmontu i za te pienądze kupiłem sobie 2 tomy BPRD hc deluxe. ceny komiksów sprzed paru lat potrafią być zawrotne.z V4V też miałem takie plany i ciągle mimo wszystko mam dylemat...
ostatnio często wymieniam sobie w ten sposób komiksy. v4v na absolute v4v, watchmen na absolute watchmen. z amerykanów egmontu zostały mi już same resztki, większość wymieniłem na tpb.
czas umierać. paczke z amazona przyniosl listonosz inpost.no co ty? którego amazona?
kwiaciarni?
Item location: Guernsey, Guernsey
Postage to: Worldwide
Excludes: Macau, Georgia, Tonga, New Caledonia, San Marino, Eritrea, Saint Kitts-Nevis, Morocco, Saint Vincent and the Grenadines, Belarus, Europe, Mauritania, Belize, Philippines, Uruguay, Congo, Democratic Republic of the, Western Sahara, Congo, Republic of the, French Polynesia, Cook Islands, Colombia, Comoros, Spain, United States, Estonia, Bermuda, Montserrat, Korea, South, Zambia, Somalia, Vanuatu, Ecuador, Albania, Monaco, Guernsey, Ethiopia, Laos, Niger, Venezuela, Ghana, Cape Verde Islands, Martinique, Moldova, Saint Pierre and Miquelon, Madagascar, Lebanon, Liberia, Bolivia, Maldives, Gibraltar, Libya, Hong Kong, Central African Republic, Lesotho, Nigeria, Saint Lucia, Mauritius, Guinea, Jordan, Canada, British Virgin Islands, Turks and Caicos Islands, Chad, Andorra, Romania, Costa Rica, India, Mexico, Serbia, Kazakhstan, Netherlands Antilles, Saudi Arabia, Japan, Lithuania, Trinidad and Tobago, Palau, Malawi, Nicaragua, Finland, Tunisia, Luxembourg, Uganda, Brazil, Turkey, Barbados, Germany, Tuvalu, Jamaica, Latvia, Egypt, Niue, Honduras, Brunei Darussalam, Virgin Islands (U.S.), South Africa, Azerbaijan Republic, New Zealand, Fiji, Papua New Guinea, Guadeloupe, Marshall Islands, Wallis and Futuna, Gambia, Malaysia, Mayotte, Taiwan, Poland, Suriname, Oman, Kenya, United Arab Emirates, Argentina, Middle East, Guinea-Bissau, Togo, Senegal, Armenia, Bhutan, Uzbekistan, Ireland, Qatar, Falkland Islands (Islas Malvinas), Netherlands, Burundi, Slovakia, Iraq, Equatorial Guinea, Slovenia, Thailand, North America, Aruba, American Samoa, Sweden, Iceland, Macedonia, Liechtenstein, Israel, Kuwait, Belgium, Algeria, Benin, Russian Federation, Oceania, Antigua and Barbuda, Italy, Swaziland, Pakistan, Tanzania, Ukraine, Singapore, Panama, Burkina Faso, Jersey, Kyrgyzstan, Switzerland, Reunion, Djibouti, Chile, Puerto Rico, China, Mali, Croatia, Republic of, Botswana, Cambodia, Portugal, Indonesia, Malta, Tajikistan, Vietnam, Paraguay, Cayman Islands, Saint Helena, Cyprus, Rwanda, Seychelles, Australia, Bangladesh, Austria, Sri Lanka, Zimbabwe, Gabon Republic, Bulgaria, Czech Republic, Cote d Ivoire (Ivory Coast), Norway, Kiribati, Turkmenistan, Greece, Grenada, Haiti, Greenland, Yemen, Afghanistan, Montenegro, Africa, Mongolia, Nepal, Bahrain, Bahamas, Asia, Svalbard and Jan Mayen, Dominica, Hungary, Bosnia and Herzegovina, Angola, South America, Southeast Asia, Western Samoa, France, Mozambique, Namibia, Peru, Central America and Caribbean, Guatemala, Denmark, Vatican City State, Solomon Islands, Sierra Leone, Nauru, French Guiana, Anguilla, El Salvador, Guam, Micronesia, Dominican Republic, Cameroon, Guyana
Planuje zakupy w Top Shelf na wyprzedaży ttp://www.topshelfcomix.com/catalog/special-deals (http://ttp://www.topshelfcomix.com/catalog/special-deals), ceny są atrakcyjne tylko koszt wysyłki spory ale ponieważ jest ryczałtowy to może ktoś się dołączy do zamówienia? info na priv
A gdzie teraz najbardziej opłaca się zamawiać? Zazwyczaj robiłem to na amazonie ale pamiętam, że przesyłka wychodziła drogo (doliczali opłatę do każdego TPB - niezależnie od ich ilości). Czy coś się zmieniło w tym temacie? Chcę zrobić większe zamówienie.Amazon.com jest zwykle najtańszy ale koszty przesyłki niestety niwelują to znacząco. Amazon UK jest droższy ale wysyłka jest darmowa, tyle że musisz doliczyć do zamówienia 5 % vat dokładane z automatu przy wysyłce do Polski. Przy droższych komiksach ale też czasami przy niektórych TP opłaca się sprawdzić Amazon marketplace mimo że wysyłka do Polski to 4 funty od sztuki( tu unikałbym books4anywhere bo wysyłają marnie zapakowane i czasem rzeczy wyraźnie używane zamiast nowych a pojawiaja się zawsze jako jedni z najtańszych - coś za coś najwyraźniej). Bookdepository to czasami najtańsza opcja bo wysyłają za darmo niezależnie od wartości zamówienia. Warto to sprawdzić przed zakupem. Jeżeli kupujesz rzeczy z Fantagraphics to nie dostaniesz ich nigdzie taniej niż u źródła, kilka razy w roku robią wyprzedaże, zwykle robią jakąś na początku roku. Jeżeli dodasz członkowstwo w ich klubie to nigdzie nie znajdziesz nic z ich katalogu taniej. No i przy kupowaniu na Amazon.co.uk warto pamiętać że ceny tam podlegają cały czas zmianom i to dość znacznym, szczególnie jeżeli chodzi o rzeczy w przedsprzedaży. Dobrze jest wrzucić sobie takie rzeczy na wishliste i sprawdzać od czasu do czasu.
Po kilku (nastu) telefonach w rozne miejsca dowiedzialem sie w UC ze:
na ksiazki nie ma cła
jest za to Vat, gdy przesyłka przekroczy kwote 22 EURO
wtedy Vat 5% jak ksiazki maja numer ISBN
lub Vat 23% jak ksiazki nie maja numeru ISBN
W 2 roznych UC powiedzieli mi o tej kwocie 22 EURO tyle ze niedawno dostalem paczke za 30 EURO bez zadnego cla i vatu...
moja debitówka też działa, choć używam angielskiej. Inna sprawa że czasami można znaleźć komiksy taniej, nawet doliczając wysyłkę, niż w bookdepository.
Twoja debetowka dziala na amazonie, tak? Czy na bookdepository?Z tego co sie orientuje, to czy debetowka dziala czy nie, zalezy od banku, z ktorego sie ja dostalo. Niektore debetowki sa w sieci traktowane jak karty kredytowe, inne juz niestety nie. I powinno sie to sprawdzac prawie kazdym przypadku.
Bo to ze na amazonie dzialaja karty debetowe to wiem.
To proste, poczta w GB jest super tania, ale wysyła tylko przesyłki o małych rozmiarach. Już wiele innych rzeczy zamawiałem z GB i były rozdzielane na kilka paczek.Dzieki za info. Ciekawe jest tez to, ze przesylki ida przez Prage :) ale pewnie samolot tam leci, a pozniej rozwoza samochodami.
A ja wreszcie będę mógł przeczytać "Rycerzy św. Wita". Po tym, gdy zobaczyłem, że Dariuszowi nie spodobał się ten komiks, zupełnie nie wiem, czego oczekiwać ;)Prawdopodobnie spodoba Ci się. :)
Trzy animkowe stworki całkowicie mną zawładnęły i gdy kończyłem go, żałowałem, że już o nich więcej nie przeczytam
Oczywiście swoje musiał odczekać, bo jakoś nigdy nie było czasu, żeby przysiąść na chwile. W końcu zabrałem się za czytanie, któregoś letniego wieczoru. Pierwsza myśl, whoa ile to ma stron, i czy nie będzię się dłużył?. Ale nim człowiek się obejrzał, był już w połowie i zaczynał się martwić, że niedługo koniec.
dostałem informację że w piątek będzie wysłana. jest szansa na paczkę w sobotę?
Gubię się nieco w szukaniu tego wszystkiego. Nie widzę tam za bardzo żadnych zeszytów z konkretnych superbohaterów. Znalazłem na BD kategorię Graphic Novels, ale tam widziałem po prostu jakby jakieś wydania. A gdzie dostanę zwykłe, krótkie zeszyty, które będę mógł sobie spokojnie czytać od początku, żeby poznać całą historię?
To co on płacił to raczej był vat bo miał do zapłacenia z 300 zł wtedy a czytam, że cło jest niskie.
Czyli nie ma dodatkowych opłat na komksy ?
To co on płacił to raczej był vat bo miał do zapłacenia z 300 zł wtedy a czytam, że cło jest niskie.
Nie przyjdzie w piątek. Zazwyczaj ok. 2 tygodni.
Szansa na dodatkowe oplaty wzrasta proporcjonalnie do kwoty zamowienia - im wyzsza (od 22 EURO) tym wieksza szansa ze bedzie 5% VAT (22% jesli ksiazki nie posiadaja ISBN). Cla nie ma.(odnosnie ksiazek i komiksow)
Duza role odgrywa tez szczescie - zalezy na jakiego celnika trafi twoja paczka w UC:)
Może być komiks drukowany bez ISBN ?No jasne, ze moze, przynajmniej w Polsce. Jak wydajesz np. wlasnym sumptem (tylko z finansowego punktu widzenia to nie ma sensu bo koszt druku + 5% VAT z ISBNem a 22% bez ISBNu to juz spora roznica. Ale to juz inny temat).
Brak wiary !
Może być komiks drukowany bez ISBN ?
Żeby była jasność bo piszesz o euro, a chodzi mi o Stany - kupując w USA w najgorszym wypadku jak się do mnie dowalą to dołożą 5% (oprócz tego co sam nabije na CC) ?
No jasne, ze moze, przynajmniej w Polsce. Jak wydajesz np. wlasnym sumptem (tylko z finansowego punktu widzenia to nie ma sensu bo koszt druku + 5% VAT z ISBNem a 22% bez ISBNu to juz spora roznica. Ale to juz inny temat).Dużo amerykańskich komiksów (szczególnie zeszytów) nie ma ISBN, tylko ISSN, wówczas jest 8% VAT-u.
Dużo amerykańskich komiksów (szczególnie zeszytów) nie ma ISBN, tylko ISSN, wówczas jest 8% VAT-u.Dzieki za info, czyli USA traktuje zeszytowki jak czasopisma. Ciekawe czy przepisy sa podobne jak w Polsce (np. w kwesti rejestracji tytulu w sadzie)?
czasami przesyłka z BD trwa 3 tygodnie - w przypadku jak dostarcza inpost. juz 4 komiksy tak dostalem.A to tak od dawna? Ja właśnie dziś, po raz pierwszy, otrzymałem 2 komiksy poprzez Inpost. 9 dni dłużej niż przez Pocztę Polską, a wszystkie 3 wysłane jednego dnia według systemu sklepowego...
[size=78%]Greetings from Amazon.com.[/size]
You saved $0.39 with Amazon.com's Pre-order Price Guarantee!
The price of the item(s) decreased after you ordered them, and we gave you the lowest price.
The following title(s) decreased in price:
Before Watchmen: Minutemen/Silk Spectre
Price on order date: $22.05
Price charged at shipping: $21.66 Lowest price before release date: $21.66
Quantity: 1
Total Savings: $0.39
$0.39 is your total savings under our Pre-order Price Guarantee.
Maciej, ja szybko, dopiszę pewnie coś jeszcze - numer siódmy Southern Bastards piękny - ta druga historia w ogóle jest bardzo w klimatach Michóda - dziecko dostające wpi****l od życia. Bardzo mi imponuje że Aaron tak potrafi też o złych ludziach pisać (w Scalped też ich dzieciństwo pokazywał - scena z młodym Red Crowem piękna przecież)
Moon Knight fajnie się czyta że to jest takie pozamykane - obczajsobie jak nie czytałeś run Ellisa w Hellblazerze (Setting Sun - co sztos) tudzież Fella, albo Transmetropolitan drugi tom, albo Global Frequency (piąty numer!) Ellis idealnie takie rzeczy pisze (Ennis w War Stories też takie coś robi) i ja go bardzo w oneshotach szanuję. Jakby co to polecam też dokument o nim - Capturing Ghosts.
Flex Mentallo kiedys do doczytanie, East of West obczaje chyba jak całe wyjdzie D:
numer siódmy SB właśnie do mnie idzie, więc lada chwila obczaję. Fella znam, Transa też, ale tylko to co po polsku (myślę nad kontynuacją i chyba się skuszę). Hellblazera czytam powoli i jestem gdzieś pod koniec runu Delano, Global Frequency jest na mojej liście :smile:
przeczytałem siódmy numer Southern Bastards. i cóż mogę napisać ? Aaron wysoki poziom trzyma od samego początku. tutaj mamy dalszą część historii trenera i jego drogi na szczyt. czekam z niecierpliwością na kolejny numer.
Strasznie gorzka i mocna historia, bardzo mnie ciekawi koniec i dalszy ciąg. Strasznie mi się podoba jak Jasony opowiadają. Men Of Wrath też się skończyło wczoraj D: Też warto (strony z komą!)
no właśnie Men of Wrath. napisz coś prosze o tym tytule, bo też znajduje się na mojej wiszliście i nie wiem czy brać ?Wiesz co ja to czytałem jak to wychodziło na bieżąco oczywiście nie do końca zgodnie z kodeksem samuraja. Ja Ci może rzucę jakieś coś na szybko, skojarzenia, bo ja wolę nie mówić brać albo nie.
hej spence, czytałeś najnowszych Bastardsów ? jak oceniasz w kontekście relacji ojciec-syn ? :wink:
Mnie się podobało i lubię, z tego co czytałem KubyG teksty to jemu mieszanie się podobało
No ja Ennisa nie trawię w większości
WK zamierza wydać Sculptor jeszcze w tym roku (info z FB). pozostaje trzymać kciuki.
Southern Bastards #5-8 - w drugim story arcu Aaron skupia się na postaci trenera Bossa, przedstawiając jak stał się tym kim jest obecnie. jest to chyba jeszcze mocniejsza opowieść, a jej kulminacja pozostawiła mnie z opadniętą szczęką. bardzo smutna, konsekwentna, nie pozostawiająca złudzeń. wydaje mi się, że Jason Aaron doszedł do absolutnego mistrzostwa w ukazywaniu relacji międzyludzkich i emocji im towarzyszącym. boję się pomyśleć co będzie dalej, zwłaszcza, że aktualny 9 numer zbiera jeszcze lepsze recenzje...
Gdzieś czytałem, że nr 8 zamyka pewną historię, która stanowi całość. To prawda? Bo zastanawiam się nad zakupem.
Kupilem ten komiks, nic o nim nie wiedzac, ot tak przypadkowo, ze wzgledu na rysunki Claytona Cray'a. Bardzo lubie jego styl i chociaz RAI to w 100% Photoshop, to strona graficzna miazdzy. Komiks mozna ogladac godzinami, przypatrujac sie poszczegolnym kadrom.
Już to pisałem, ale liczę, że Timofa lub KG wyda u nas Dungeon Quest. Joe Daly robi świetną robotę i jeśli porównujemy go do Burnsa, to chyba bardziej w klimatach el Borbach, niż Black Hole.
DESCENDER
Bardzo przyjemny sci-fi adventure Jeffa Lemire. Choc przyznaję, że bardziej niż Lemire skusił mnie do zakupu fantastyczny art Dustina Nguyena. Ale na obu polach się nie rozczarowałem.
Bardzo chciałem wejść w nowego RAIa bo odpowiada mi budowa świata ale Cray jest dla mnie osobą, która zabija przyjemność z lektury. (...)
Trochę mnie to boli, bo na ogół mam duży próg akceptacji dla różnych estetyk ale Cray i np. Clint Lagney i Stjepan Sejic są wszystkim czego w komiksie nie trawię.