gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: freshmaker w Styczeń 20, 2013, 08:03:12 am

Tytuł: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Styczeń 20, 2013, 08:03:12 am
zakładam topik z kilku powodów. w sierpniu pojawi się omnibus animal man morrisona, vertigo zabiera się za tpb po runie morrisona (na luty zaplanowany jest milligan) a dodatkowo na rynku dosępne są już 2 tomy jeffa lemiere'a z ndcu.

jestem duzym fanem tej postaci, większość serii miałem zebrane w zeszytach, dlatego do nowego otwarcia lemiera podchodziłem z dużą rezerwą. właśnie przeczytałem pierwszy tpb i jest... średnio.

scenariusz to kopia pomysłów moore'a z saga of the swamp thing (the green / the red) i promethea (hunters three). do tego cały wątek rodzinny mocno inspirowany gaimanem. nie wiem jak się to rozwinie ale połączenie serii ze swamp thingiem od razu w pierwszym tomie pachnie mi mocno tasiemcem superhero.

a co wy sądzicie?
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Styczeń 20, 2013, 02:49:39 pm
Nowy Animal Man mi podszedł bardzo dobrze. Nie czytałem Promethei i Swamp Thinga od Moore'a, więc nie widze tych "inspiracji". Dla mnie to po prostu bardzo dobre czytadło które czytałem razem z nowym Swamp Thingiem (również bardzo dobry). Za to run Morrisona jakoś niespecjalnie przydadł mi do gustu.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 20, 2013, 03:04:25 pm
Fresz, nie bądź taki syurpwy dla nowego "Animl-Mana". To rzecz bardzo dobra, ale porównując ją do takich arcydzieł, jak "Promethea" czy "Saga..." Mura przykładasza złą miarę :) Wiadomo, że lepszy nie jest, ale to wciąż poziom wyżej od konwencjonalnego tasiemca super-hero. Przynajmniej pierwszy trejd.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 20, 2013, 03:23:35 pm
Za to run Morrisona jakoś niespecjalnie przypadł mi do gustu.
Wydaje mi się, że run Morrisona bardzo sie zestarzał i teraz czyta sie go bardziej jako ciekawostke historyczną (ma wyjść książka o Morrisonie, będzie można o tym poczytać). Natomiast bardzo podobało mi się to, co w "Animal Manie" działo się później i cieszę się, że wydadzą kolejne tpb (miałem to w zeszytach, ale sprzedałem, czego trochę żałuję). Nowego Animal Mana nie znam, ale po tym, co tu przeczytałem,  zamierzam jej się przyjrzeć
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Styczeń 20, 2013, 06:02:25 pm
wlasciwie sandman czy hellblazer delano tez sie zestarzaly a czyta sie je lepiej niz 90% tego co obecnie ukazuje sie z vertigo.

nie mowie ze nowy a-man jest slaby. komiks czyta sie dobrze bo fabula jest zbudowana na dobrym pomysle. szkoda tylko ze jest to pomysl moorea ktory juz raz byl cwiczony w sadze swamp thinga. nawet graficznie mi to przypomina seven soldiers morrisona. moze jestem troche uprzedzony bo morrison to jeden z moich ulubionych scenarzystow. to by troche tlumaczylo moje czepialstwo.

zamowilem sobie juz wczesniej drugi tpb animal mana i pierwszy nowego swamp thinga, wiec moze po lekturze tego wszystkiego zmienie troche zdanie.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 20, 2013, 08:51:17 pm
"Sandman" się zestarzał? Bluźnisz :)

No i pamiętająmy, że jednak "Animal Man" i "Swamp Thing" to nie Vertigo już - aproach i myslenie o tych pozycjach od kiedy są w DCNU trochę się zmienił.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Damex w Styczeń 21, 2013, 07:29:02 am
jak tma opinie na temat runu Milligana?

Nowy Animal Man wg mnie jest jedną z najlepszych serii DC. Swamp Thing również  i mimo wspólnego eventu to można je czytać osobno, bo dopiero w finale zazębią się zupełnie.

Lemire i Snyder w obu seriahc odnoszą się z szacunkiem do dorobku Moore'a i Morrisona- nie pamiętam, ale chyba właśnie w numerze, który będzie w drugim trejdzie jest wyjaśnienie genezy mocy Animal Mana (kosmici) zaprezentowanej przez Morrisona. Baker nawet wspomina spotkanie z Grantem.

sandman zestarzał? :shock:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Piotruposz w Styczeń 21, 2013, 10:56:06 am
Ja jestem po jednym trejdzie z każdego tytułu (AM i ST) i muszę przyznać, że obie serie bardzo przypadły mi do gustu.
O korzeniach historii ciężko mi się wypowiadać z powodu nieznajomości wcześniejszych runów. Ale wiecie co? Zaplanowałem je poznać, więc to chyba dobrze, co? Skoro dany tytuł sprawia, że chce się czekać nie tylko na następne zeszyty, ale również sięgać wstecz (mimo, że nie jest to konieczne) to chyba znaczy, że jest godną kontynuacją. Tak sądzę...

Historia jest wg mnie interesująca, chociaż zawiodłem się nieco na tym, że Animal Man miał być family manem, a jego relacje z rodziną nie są ukazane jakoś szczególnie od strony emocjonalnej. Oni po prostu są w komiksie. Ale za mną dopiero 6 zeszytów, więc może się to rozwinie (drugi trejd przylazł dziś pocztą, więc chyba na dniach się przekonam).
Podoba mi się również motyw osadzenia ciążącego przeznaczenia na kimś innym, niż główny bohater. Tak samo ujęła mnie geneza "superbohaterstwa"/mocy bliższa tej klasycznej, wykraczającej poza granice rozumowania naukowego.

A jak Wam się podoba strona graficzna AM? Na początku nie mogłem się przekonać do stylu Foremana, bo wydawał mi się zbyt uproszczony. Później jednak się do niego przekonałem i to całkowicie. W początkowych uproszczeniach dostrzegłem bardzo pozytywny brak zbędnych zabiegów i doszedłem do wniosku, że Foreman fajnie oddaje emocje rysujące się na twarzy córki AM. Kolorystyka też jest ciekawa, bo dzięki niej widać, że aby komiks był niepokojący/straszny/odrażający wcale nie musi być na stronach skrajnie mrocznie. Widzę, że w drugim TPB Foreman schodzi chyba na dalszy plan, więc jestem ciekaw jak to będzie.

Chętnie poczytam więcej porównań starego AM z nowym. Szczerze przyznam, że czytając w pewnej recenzji o historii "The Coyote Gospel" uderzyła mnie myśl "czy to naprawdę ten sam komiks, co teraz?".
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: strz1 w Styczeń 21, 2013, 12:36:03 pm
Hey

Czy warto zainwestowac kase w tego omnibusa? Czy ze wzgledu na cene lepiej przeznaczyc na cos innego?
Np. Nowego AM?

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 21, 2013, 01:17:34 pm
Hey

Czy warto zainwestowac kase w tego omnibusa? Czy ze wzgledu na cene lepiej przeznaczyc na cos innego?
Np. Nowego AM?

Pozdrawiam

Zainwestuj w coś innego.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Styczeń 21, 2013, 01:29:06 pm
Omnibusa nie posiadam; mam natomiast w trzech zbiorczych wydaniach całość tzw. runu Morrisona. Jak dla mnie - szeregowego "pochłaniacza" historyjek obrazkowych - jest to jedna z najlepszych rzeczy jaka przytrafiła się komiksowi superbohaterskiemu. Wbrew pozorom komiks nie zestarzał się tak bardzo jak można by przypuszczać. Może pierwsze cztery epizody (pierwotnie planowane jako mini-seria bez ciągu dalszego) istotnie jakby wieją dawnymi klimatami. Dalej jest już jednak tylko lepiej.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: m010ch w Styczeń 21, 2013, 09:27:30 pm
Omnibusa nie posiadam

Trudno żebyś posiadał, skoro ma wyjść dopiero za ponad pół roku :wink:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 21, 2013, 10:08:48 pm
Nowy Animal Man wg mnie jest jedną z najlepszych serii DC. Swamp Thing również  i mimo wspólnego eventu to można je czytać osobno, bo dopiero w finale zazębią się zupełnie.
O to akurat nie trudno. Oferta nowego DCU jest tak słaba, że naprawdę dobre pozycje, na które warto wydać pieniądze, da się wyliczyć na palcach jednej ręki.A i tak są pół klasy niżej od tego, co najlepszego w Vertigo (czyli genialnego "Scalped").

Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 21, 2013, 11:01:53 pm
A i tak są pół klasy niżej od tego, co najlepszego w Vertigo (czyli genialnego "Scalped").


Scalped się skończyło. Hellblazer skończy się za miesiąc. "Fables" ciągnie się jak guma z majtek. W "Vertigo" nie ma już nic genialnego. Niestety.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 21, 2013, 11:04:52 pm
... co nie znaczy, że mamy się godzić na bryndzę serwowaną przez majorsów i mówić, że jest tak dobra, jak to, co jest naprawdę dobre. Bo, niestety, nie jest.

(a ostatni tom został zebrany dopiero pod koniec 2012, wiec to rzecz jeszcze świeża)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 21, 2013, 11:48:28 pm
... co nie znaczy, że mamy się godzić na bryndzę serwowaną przez majorsów i mówić, że jest tak dobra, jak to, co jest naprawdę dobre. Bo, niestety, nie jest.
Są komiksy lepsze i gorsze. "Vertigo" nie jest gwarantem tego, że komiksy będą lepsze. Coraz wiecej komiksów wydawanych w ramach tego imprintu rozczarowuje. Na nic się nie godzę. Obserwuję to, co się ukazuje. Szukam tego, co dobre. Nie zakładam, że brak zanczka "Vertigo" onzacza niską jakość. Choć wiem, że wysoka jakość to najwyżej 10% tego, co mamy do dyspozycji.
Cytuj
(a ostatni tom został zebrany dopiero pod koniec 2012, wiec to rzecz jeszcze świeża)
Już przeczytałem. Już się skonczyło.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Styczeń 22, 2013, 07:48:54 am
O to akurat nie trudno. Oferta nowego DCU jest tak słaba, że naprawdę dobre pozycje, na które warto wydać pieniądze, da się wyliczyć na palcach jednej ręki.A i tak są pół klasy niżej od tego, co najlepszego w Vertigo (czyli genialnego "Scalped").


Akurat nowy Animal Man i Swamp Thing bardzo podobają mi się same z siebie, a nie dlatego że nie ma obecnie nic ciekawszego. Poza tym jest jeszcze kilka innych ciekawych serii, chociaż te flagowe, m.in Justice League to faktycznie kupa straszna...
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Damex w Styczeń 22, 2013, 07:59:40 am
 
Cytuj
Oferta nowego DCU jest tak słaba, że naprawdę dobre pozycje, na które   warto wydać pieniądze, da się wyliczyć na palcach jednej ręki.
czyli i tak więcej niż było przed relaunchem.

ja osobiście lubię run Lemire'a w Justice League Dark oraz Cornella w Demon Knights. Seria I,Vampire była miłym pozytywnym zaskoczeniem.

Wonder Woman jest znakomita. Swamp Thing (Snydera), Animal Man i Batman są b.dobre. I Lemire przejmuje niedługo Green Arrowa, więc może ta się to znowu czytać. Green Lantern i Aquaman też są spoko.

Cytuj
Justice League to faktycznie kupa straszna...
1 historia była okej, ale potem już w dół. Może nowa seria Justice League of America będzie lepsza.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Styczeń 22, 2013, 08:07:36 am
czyli i tak więcej niż było przed relaunchem.

ja osobiście lubię run Lemire'a w Justice League Dark oraz Cornella w Demon Knights. Seria I,Vampire była miłym pozytywnym zaskoczeniem.

Wonder Woman jest znakomita. Swamp Thing (Snydera), Animal Man i Batman są b.dobre. I Lemire przejmuje niedługo Green Arrowa, więc może ta się to znowu czytać. Green Lantern i Aquaman też są spoko.
1 historia była okej, ale potem już w dół. Może nowa seria Justice League of America będzie lepsza.
JLD mi się podobało nawet za Milligana, I, Vampire dla mnie również bardzo duże zaskoczenie :) Gacka nie śledzę i nie ciągnie mnie do tego. Aquaman i GL tak samo. Za to zamierzam się zabrać za Wonder Woman, bardzo dużo dobrego się o serii naczytałem. Jeżeli JL ma tendencję spadkową, to nie chce znać dalszych przygód ;/
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 22, 2013, 08:21:44 am
Chyba nie dość jasno się wyraziłem.

Nie chodziło mi o to, że komiksy z Vertigo są tak dobre, że pozycje z te Nowej 52 wypadają przy nich blado, tylko że oferta DCnU jest tak słaba, że nawet to, co wychodziło ze stajni Karen Beger jest lepsze. Twojej ocenie Vertigo trudno nie przyznać racji.

To, co napisałem powyżej nie było żadnym ogólnym twierdzeniem, tylko oceną tego, co czytałem w 2012 roku. Ani "Animal-Man", ani "Wonder Woman", ani nawet "Batman" nie miały startu do "Scalped". "Sweet Tooth" Lemire`a chyba również umieściłby wyżej.

N.N. - w całkiem hipotetycznej sytuacji - gdybyś miał zupełnie w ciemno do wyboru komiks z logiem Vertigo czy DC Comics to który z nich byś wybrał? Bo ja jednak dałbym szansę jednak (wciąż) Vertigo...
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 22, 2013, 08:49:14 am

N.N. - w całkiem hipotetycznej sytuacji - gdybyś miał zupełnie w ciemno do wyboru komiks z logiem Vertigo czy DC Comics to który z nich byś wybrał? Bo ja jednak dałbym szansę jednak (wciąż) Vertigo...
Ja im wciąż daję szansę - raz po raz. Tylko, że teraz oni coraz rzadziej dają mi szansę na to, żebym dawał im szansę.
"Vertigo" dwa razy próbowało wznowić "Swamp Thinga" - była historia z Tefee i była ta makabreska rysowana przez Breccię (jedno i drugie skompletowałem w zeszytach). Skoro dwa razy się nie udało, to może teraz, kiedy ktoś próbuje robić "Swamp Thinga' poza "Vertigo", się uda.
"Animal Man" też został w "Vertigo" odstrzelony z trudnych do zrozumienia przyczyn.
Nie chcę pisać elaboratu, ale tam gdzie z jednej strony dają mi "Voodoo Child", "Dead Edwardians" i spin-off od "Fables", a z drugiej komiksy, których bohaterów lubię, a autorów cenię, to nie widzę powodu, by narzekać na tę drugą ofertę.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Styczeń 22, 2013, 04:05:24 pm
Chyba nie dość jasno się wyraziłem.

Nie chodziło mi o to, że komiksy z Vertigo są tak dobre, że pozycje z te Nowej 52 wypadają przy nich blado, tylko że oferta DCnU jest tak słaba, że nawet to, co wychodziło ze stajni Karen Beger jest lepsze. Twojej ocenie Vertigo trudno nie przyznać racji.


wyraziłeś się jasno, ale w mojej ocenie DCnU jest ciekawsze niż oceniasz
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 22, 2013, 09:07:36 pm
Misio

Nie mówię, że nie jest ciekawe. Oprócz tego, co napisałem jaram się innymi seriami ("Stormwatch", "Suicide Squad", "Demon Knights"), po inne zamierzam sięgnąć ("JL Dark" albo "I, Vampire")

NN

Rozumiem Twoje stanowisko. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na nico inną sprawę. Równie dobrze tytuły, które przyciągnęły Cię do New 52 mogły się ukazać w Vertigo, ale Warner podjął oczywistą z rynkowego punktu widzenia decyzje - wykorzystać falę entuzjazmu związaną z relaunchem, zintegrować do tej pory postacie nie występujące w regularnym uniwersum i poszerzyć dzięki temu grono potencjalnych czytelników.

W ten sposób odbierając szereg potencjalnych bestsellerów Vertigo wzbogacono główną ofertę wydawnictwa. W dużej mierze mogę jedynie spekulować jak rzeczy mają się w wydawnictwie, ale odnoszę wrażenie, że w DC wszystkie siły koncentruje się na wzmocnieniu swojej głównej oferty, zaniedbując linie, które nie przynosiły zysków. Trudno oczekiwać od Vertigo, że się podniesie, skoro zabiera się mu najbardziej atrakcyjne brandy...
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 22, 2013, 09:46:28 pm
Trudno oczekiwać od Vertigo, że się podniesie, skoro zabiera się mu najbardziej atrakcyjne brandy...
Te uważam, że mamy do czynienia z grzebaniem Vertigo. I też tego żałuję
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Bartzzz87 w Styczeń 25, 2013, 11:55:50 am
Z nowego DC brakuje mi Resurrection Man, mówcie co chcecie mnie sie podobał.
Do tego Batman, Action Comics, Swamp Thing i Animal Man, pomimo, że
ostatnie dwa powielają klasyczne runy.
Po 6 zeszycie Justice League okazało się klęską, nie wiem czy spowodował
to brak Jima Lee, ale Johns ma tendencje do dobrego startu, ktory
prowadzi do wielkiego.... ROZCZAROWANIA (vide Blackest Night)
Z Vertigo mało co mi się ostatnio podoba. American Vampire i the Unwritten... A no i Sweet Tooth
były 3 najlepszymi tytułami jak dotąd. Z niecierpliwością czekam na
wielki powrót Gaimana do serii Sandman (jakos w połowie 2013) i
The Wake Snydera.
Podsumowując Vertigo to chciałbym zobaczyć coś
nowego co będzie tak dobre jak DMZ, albo Y the last man.
Jezeli chodzi o autorskie komiksy na rynku amerykańskim najlepsze
tytuły ma teraz Image (z genialnym Happy! Morrisona)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Styczeń 25, 2013, 01:22:38 pm
Jezeli chodzi o autorskie komiksy na rynku amerykańskim najlepsze
tytuły ma teraz Image (z genialnym Happy! Morrisona)
Mógłbym prosić o jakies dodatkowe informacje na temat tego tytułu?
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Styczeń 25, 2013, 01:34:09 pm

http://www.independentcomics.pl/News/474/SDCC-2012:-Image-Comics-cz (http://www.independentcomics.pl/News/474/SDCC-2012:-Image-Comics-cz)
http://www.newsarama.com/comics/grant-morrison-darick-robertson-image-comics.html (http://www.newsarama.com/comics/grant-morrison-darick-robertson-image-comics.html)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Bartzzz87 w Styczeń 25, 2013, 07:19:16 pm
Na dzień dzisiejszy najbardziej boli fakt, że wydawnictwa zbijają ogromne pieniądze nie na dobrych historiach, ale na sprzedaży różnych wariantów okładek. Przykładem może być wydany w zeszłym miesiącu Amazing Spiderman #700, pomimo, że cena na okładce mówi $7.99 na kodzie kreskowym wbita jest zupełnie inna (wyższa) cena. Takim spsobem DC i Marvel, a dokładniej Time Warner i Disney zarabiają dziś miliony na rynku komiksowym.
Marvel i DC jako wydawcy nie mają nic do powiedzenia, są tak samo jak my zatrudnieni przez gigantyczne korporacje, które dyktują co i jak.
Korporacje które tak po prawdzie nie dbają o historie, tylko o $$$.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Styczeń 25, 2013, 08:43:43 pm
Korporacje które tak po prawdzie nie dbają o historie, tylko o $$$.

Rany julek, jak to! Jak te złe, wielkie korporacją mają czelność odstawiać takie niecne numery! Jak one śmieją!
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Bartzzz87 w Styczeń 26, 2013, 12:20:19 am
Prawda! Jak oni mogą?  :D
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Luty 17, 2013, 09:05:08 am
przeczytalem swamp thinga syndera i uwazam ze jest o niebo lepszy od animal mana. mozna wyczuc klimat swamp thinga moore'a ale opowiesc jest troche bardziej superhero. oczywiscie moze byc tak ze mam wyidealizowane wspomnienie saga of the swam thing i komiks jest rownie dobry:)

wkurza tylko nachalne laczenie watkow z tym co dzieje sie w serii animal man, tak jakby na sile chcieli zrobic cross-over.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Marzec 22, 2013, 06:18:22 pm
A ja wlasnie skonczylem czytac Animal-mana Morrisona i ten komiks sie chyba juz zestarzal. Niektore historie ciekawsze, niektore mniej. Pomysl z (jakby to nazwac?) "meta narracja" przewijajaca sie przez cala serie, zwienczony na koncu pozegananiem Morrisona wg mnie tylko popsul sam final. Mialem wrazenie, ze autor, pod pozorem oryginalnosci, wymyslil ten caly zabieg na sile, z braku lepszego pomyslu. Ale byc moze to byly takie "szalone" czasy i takie eksperymenty wywolywaly wtedy duze "wow".

Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Marzec 22, 2013, 06:45:36 pm
wkurza tylko nachalne laczenie watkow z tym co dzieje sie w serii animal man, tak jakby na sile chcieli zrobic cross-over.

A czy przypadkiem od samego pocżątku (w 1988 roku) "Animal Man" nie miał być cross-overem ze "Swamp Thingiem"? Pytam, bo przeczytałem uwagę w tym stylu w tekście o "brytyjskiej inwazji", zamieszczonym w książce "The Rise of American Comics Artist". Mowa tam o tym, że sukces "Swamp Thinga" Alana Moore'a zaowocował pomysłem na ożywienie kilku starych serii (w tym "Animal Man" i "Black Orchid") i zatrudnieniem brytyjskich scenarzystów, którzy mieli zrobić coś podobnego. "Black Orchid" to opowieść o roślinnej istocie, wprost korespondująca ze "Swamp Thingiem". W "Animal Man" mniej to widać, ale bohater tej serii jest reprezentantem Czerwieni (Red) tak, jak Swamp Thing jest reprezentantem Zieleni (Green). Ze Swamp Thingiem był od poczatku ściśle związany także inny komiks, który zaczął być wydawany w tym samym czasie - "Hellblazer", kórego bohater został wzięty z komiksu Moore'a.
W sumie uważam, że crossoverowanie obu serii nie jest robione na siłe, ale wynika z tego, że owo skrzyżowanie zostało w nie wpisane już w 1988 roku.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Marzec 22, 2013, 07:37:23 pm
przeczytalem pierwsze tomy swamp thinga i animal mana z ndcu i odnioslem wrazenie ze laczenie tych serii nie ma w obecnym wątku większego sensu. może zmienię zdanie po lekturze kolejnych tomów (animal man 2 czeka na półce), ale głównie dlatego że wierzę w syndera po znakomitym batman balck mirror.

swamp thinga znam tylko z runu moore'a (świetny horror) i dwóch tomów breccia, które omyłkowo zamówiłem na mhc biorąc je za 1 i 2 tpb z runu moore'a. w tych komiksach też pojawił się constantine, ale w przeciwienstwie to runu moore'a, bez większego sensu.

za to skończyłem czytać born to be wild. milligan w szczytowej formie. żałuję, że obecnie vertigo nie wypuszcza tak dobrych nowych produkcji.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Marzec 22, 2013, 08:11:34 pm
przeczytalem pierwsze tomy swamp thinga i animal mana z ndcu i odnioslem wrazenie ze laczenie tych serii nie ma w obecnym wątku większego sensu. może zmienię zdanie po lekturze kolejnych tomów (animal man 2 czeka na półce), ale głównie dlatego że wierzę w syndera po znakomitym batman balck mirror.
Nie czytałem jeszcze nowego Animal Mana. To, co napisałem, oparłem na starym.
Cytuj
swamp thinga znam tylko z runu moore'a (świetny horror) i dwóch tomów breccia, które omyłkowo zamówiłem na mhc biorąc je za 1 i 2 tpb z runu moore'a. w tych komiksach też pojawił się constantine, ale w przeciwienstwie to runu moore'a, bez większego sensu.
Run Breccii też uważam za mało udany, ale napisane przez Morrisona i Millara zakończenie historii zaczętej przez Moore'a uważam za znakomite. To tam pojawia się dobrze wyjaśnione pojecie Zieleni (Green), do którtego mamy odwołania w nowym "Swamp Thingu".
Cytuj
za to skończyłem czytać born to be wild. milligan w szczytowej formie. żałuję, że obecnie vertigo nie wypuszcza tak dobrych nowych produkcji.
Vertigo - wedle nowej polityki DC ma być imprintem, w którym pojawiają się komiksy będące własnością autorów. Oznacza to, że nie będzie tu komiksów wykorzystujących postacie znane z innych serii. Kwestia tego, czy są (będą) to historie dobre, czy złe zależy od tego, co autorzy zechcą nam pokazać.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Marzec 23, 2013, 06:06:41 am
Cytuj
Run Breccii też uważam za mało udany, ale napisane przez Morrisona i   Millara zakończenie historii zaczętej przez Moore'a uważam za znakomite.   To tam pojawia się dobrze wyjaśnione pojecie Zieleni (Green), do   którtego mamy odwołania w nowym "Swamp Thingu".
Cytuj

o ktorej historii piszesz? morrison i millar pisali swamp thinga? troche sie pogubilem.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Marzec 23, 2013, 07:05:26 am
o ktorej historii piszesz? morrison i millar pisali swamp thinga? troche sie pogubilem.
Volume 2, odcinki od 140 (1994) do 171. To w tych odcinkach kończy się historia, której początek (ze scenariuszami Moore'a) wydawano w Polsce.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Marzec 23, 2013, 07:30:04 am
a czy te odcinki wyszły w tpb? ja skończyłem zbieranie na vol 6 reunion.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Marzec 23, 2013, 07:43:15 am
a czy te odcinki wyszły w tpb? ja skończyłem zbieranie na vol 6 reunion.
Raczej nie. Wydaje mi się, że w TPB nie dojechali jeszcze do setki.Skoro jednak zdecydowali się na wydanie czwartego TPB starego Animal Mana, to może i tę serię dokończą.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Marzec 23, 2013, 07:53:35 am
dziękuję za odpowiedz. po raz kolejny przekonuje sie ze tpb vertigo to tylko wycinek całości. troche nad tym ubolewam. kiedys tylko ze wzgledu na hellblazera i animal mana, teraz takze swamp thinga:)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: m010ch w Marzec 30, 2013, 11:41:19 pm
Apropos trejdów ST - DC niedawno zapowiedziało pierwszy TPB (z datą premiery na początek 2014) zbierający run Vaughana (to bodajże Vol. 4). Wyszło w nim 20 zeszytów, trejd ma zbierać pierwsze 9 + bonusowe historie z zeszytów specjalnych. Pewnie i tak to kupię, ale ciekawi mnie czy ktoś czytał może wcześniej te historie i może skrobnąć coś na temat ich jakości (no i czy wnoszą coś do mitologii ST).
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Sierpień 09, 2013, 11:26:23 am
przeczytałem ponownie nowego animal-mana (tbp 1 i 2) i podobały mi się dużo bardziej niż ostatnio. nie jest to może zachwycające, ale historia everymana wrzuconego w apokalipsę wypada coraz lepiej. poza tym nie kojarzę innego tak "gaimanowskiego" komiksu który by się teraz ukazywał.

EDIT:
swamp thing v2 za mną. rozumiem ze nastepny komiks w kolejnosci to animalman v3?
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Piotruposz w Sierpień 10, 2013, 06:35:33 pm
swamp thing v2 za mną. rozumiem ze nastepny komiks w kolejnosci to animalman v3?

Animal Man vol 03 - 04.09
"ANIMAL MAN #12-17 and SWAMP THING #12 and 17-18"

Swamp Thing vol 03 - 03.11
"SWAMP THING #12-18 and ANIMAL MAN #12 and 17"
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Sierpień 11, 2013, 04:51:51 pm
dzieki za odpowiedz. zastanawialem sie jak im sie uda rozwiazac cross-over w 2 roznych seriach. szoda ze powielają zeszysty - w sumie w swamp thingu tylko 4 zeszyty beda nowe, reszta to powtorka. myslalem ze pojawi je jakis oddzielny tpb tylko z tym eventem.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: adro w Sierpień 21, 2013, 06:50:36 pm
Mam pytanko, czy ktos zamowil sobie animal man omnibus, jak ten grubas sie prezentuje, chodzi mi o dodatki, extrasy itp.
Jak wyglada sprawa nowej serii animala mana, czy komiks trzyma poziom?
Czy dla pelnego zrozumienia historii zawartej w nowej serii animal mana, musze kupic rowniez nowe przygody swamp thinga?
dzieki za odp
pzdr 
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Sierpień 22, 2013, 06:22:44 am
odnośnie omnibusa - nie ma w nim żadnych dodatków, są to zebrane trzy pierwsze tpb. jedyne dodatki to okładki z tych tpb na końcu i wstęp morrisona (ale niestety z 1991, nie pokusili się o nic nowego). za to standard wydania świetny - poprawione kolory, kreda, obwoluta. wg historie są na prawdę dobre, nie zgadzam się z tezą że komiks się zestarzał.
do czytania nowego am nie potrzebujesz znać starych historii. swamp thinga też nie musisz czytać bo odpowiednie zeszysty będą w tpb 3, ale polecam bo warto.
 
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Wrzesień 25, 2013, 08:33:10 am
przeczytałem do połowy tpb 3 nowego animal mana. tragedia.
przerwałem lekturę w momencie w którym constantine miota fireballe i czary w tłum zombie.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Grudzień 15, 2013, 04:59:56 am
chyba po raz pierwszy w Nowym 52 seria się kończy nie z powodu decyzji włodarzy DC, ale dlatego, że autor uznał całą historię za opowiedzianą:
http://cmro.travis-starnes.com/blog/2013/12/animal-man-to-end-and-not-because-of-dc/ (http://cmro.travis-starnes.com/blog/2013/12/animal-man-to-end-and-not-because-of-dc/)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Piotruposz w Grudzień 15, 2013, 12:20:24 pm
Bardzo mnie cieszy ten fakt. Lemire jednak zapowiedział, że postać Animal Mana ma pojawiać się w nowej serii o Justice League (Justice League of Canada?).
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Grudzień 16, 2013, 09:47:40 am
Dokładnie tak. Justice League of Canada :) Premiera w kwietniu.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Piotruposz w Grudzień 16, 2013, 01:45:19 pm
Myślicie, że JLC to będzie ciekawa, czy raczej niepotrzebna seria?
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Grudzień 16, 2013, 01:54:22 pm
Ja raczej nie spodziewam się niczego ciekawego, chociaż nie pamiętam, żeby Lemire mnie kiedyś zawiódł.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Grudzień 16, 2013, 01:58:05 pm
Następny krok to chyba Justice League of Mexico :smile:

Jako zupełny laik chciałem zapytać czy jest w tej chwili dostępny jakiś album dzięki któremu mógłbym zacząć czytać Animal Mana od początku (od pierwszego pojawienia się tej postaci)?
 
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Grudzień 16, 2013, 03:32:50 pm

Jako zupełny laik chciałem zapytać czy jest w tej chwili dostępny jakiś album dzięki któremu mógłbym zacząć czytać Animal Mana od początku (od pierwszego pojawienia się tej postaci)?
 
Na te absolutne początki (z 1965 roku) nigdy nie trafiłem. Ten reaktywowany przez Morrisona (Vertigo) jest osiągalny w TPB, a nawet w omnibusie  i w zapowiedziach są wznowienia kolejnych tomów, co daje nadzieję na to, iż dostaniemy go w całości.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Grudzień 16, 2013, 05:50:32 pm
Dziękuję bardzo za odpowiedź. W takim razie rozpocznę od runu Morrisona.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: adro w Grudzień 16, 2013, 08:08:49 pm
Maxi bierz omnibusa
pzdr 
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Grudzień 16, 2013, 08:59:41 pm
Nie wiem czy omnibus to taki dobry pomysł. Obejmuje tylko numery 1 - 26, podczas gdy wydania zbiorcze idą nieco dalej.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Grudzień 16, 2013, 09:10:27 pm
Nie wiem czy omnibus to taki dobry pomysł. Obejmuje tylko numery 1 - 26, podczas gdy wydania zbiorcze idą nieco dalej.
Omnibus obejmuje cały run Morrisona, czyli pierwsze trzy TPB. W Multiversum jest droższy od tomów kupowanych osobno. Jest szansa, że po wydaniu szóstego TPB zostanie opublikowany kolejny omnibus. Nie wiem jednak, czy warto czekać.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: adro w Grudzień 16, 2013, 09:13:23 pm
Na amazonie wyjdzie chyba taniej. A w ogole jak jest z poziomem animal mana po runie morrisona?
warto w to wchodzic?
dzieki za odp
pzdr
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Grudzień 16, 2013, 09:14:51 pm
Omnibus obejmuje cały run Morrisona, czyli pierwsze trzy TPB. W Multiversum jest droższy od tomów kupowanych osobno. Jest szansa, że po wydaniu szóstego TPB zostanie opublikowany kolejny omnibus. Nie wiem jednak, czy warto czekać.

Tak właśnie wyliczyłem, że ten omnibus nie bardzo się opłaca. Dlatego kupię TPB.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: adro w Grudzień 16, 2013, 09:35:02 pm
w zasadzie cenowo wychodzi to samo. Na amzonie omnibus animal mana kosztuje cos kolo 50 dolcow. W multiversum cena jest praktycznie identyczna.
pzdr
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Grudzień 17, 2013, 05:30:56 pm
mi osobiście run Morisona niespecjalnie się spodobał. Niby wszystko ok, świetne pomysły na prowadzenie fabuły, ciekawe wątki (szczególnie numer z Kojotem mi utkwił w pamięci), ale była to lektura dla mnie męcząca. Wolę klimat z runu Lemire'a, lekki, nie zmuszający do przemyśleń horror. Może za jakiś czas znowu podejmę się czytania Morisona :)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Grudzień 17, 2013, 06:07:08 pm
animal mana miałem kiedyś w zeszytach, ale sprzedałem bo nie wszystkie były dostępne. później morrisona w tpb. niedawno kupiłem omnibusa i, mimo mojego uwielbienia dla tego autora, trochę się to zestarzało. w porównaniu z jego innymi dokonaniami i sposobem w jaki wywraca do góry nogami przygody flagowych superbohaterów. mimo wszytko jest to komiks superhero, lekko surrealistyczny ale jednak superhero. szykuje sie na omnibus doom partol.


a run lemiere'a? constantine miota fireballe w zombie - nuff said.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: misio141 w Grudzień 17, 2013, 08:50:20 pm


a run lemiere'a? constantine miota fireballe w zombie - nuff said.
przeczytałem dwa trejdy, nie doszedłem do tego momentu, ale w takim wypadku moja reakcja będzie podobna
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: kelen w Grudzień 18, 2013, 12:27:35 pm
Czysta ciekawość, freshmaker, skreślasz całą serię z powodu tej jednej sceny z postacią, której swoją drogą takiego kształtu nadali edytorzy, a nie sam scenarzysta?
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Grudzień 19, 2013, 08:56:32 pm
nie, cały 3 tpb taki jest. a wyszły 3. dwa pierwsze mi się podobały, a po drugim czytaniu w te wakacje nawet bardzo. swamp thing 2 pierwsze tpb też bardzo dobre. finisz niestety jak z czasów maximum carnage.
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: wujekmaciej w Styczeń 25, 2015, 12:29:58 pm
Animal Man Morrisona. pomimo ponad 20 lat od premiery komiks czyta się bardzo płynnie, a pomysły autora potrafią przyprawić o zawrót głowy (choć nie tak jak w Doom Patrol). widać, że wielu scenarzystów wzorowało się na tym komiksie. pomimo chaosu Morrisonowi udało się zapanować nad opowieścią, prowadzić ją z konsekwencją godną geniusza. serię oceniam na dobry plus, a zakończenie na celujący z wykrzyknikiem - ostatni zeszyt pozostanie na długo w mojej pamięci jako jeden  z lepszych jakie czytałem.
na marginesie dodam, iż Animal Mana da się czytać po angielsku bez bycia ekspertem, co np. przy Doom Patrol, Invisibles i Multiversity byłoby niemożliwością. przy ostatnim tytule słownik nie odstepował mnie o krok :smile:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Styczeń 26, 2015, 04:47:11 pm
Animal Man Morrisona. pomimo ponad 20 lat od premiery komiks czyta się bardzo płynnie, a pomysły autora potrafią przyprawić o zawrót głowy (choć nie tak jak w Doom Patrol). widać, że wielu scenarzystów wzorowało się na tym komiksie. pomimo chaosu Morrisonowi udało się zapanować nad opowieścią, prowadzić ją z konsekwencją godną geniusza. serię oceniam na dobry plus, a zakończenie na celujący z wykrzyknikiem - ostatni zeszyt pozostanie na długo w mojej pamięci jako jeden  z lepszych jakie czytałem.

Dopiero teraz zauważyłem ten wpis. Fajnie, że jest z kim podyskutować. Powiedz, a co Sądzisz o zeszycie "Coyote Gospel"? Dla mnie to jest właśnie cichy faworyt i jeden z najlepszych zeszytów jakie czytałem w życiu.


na marginesie dodam, iż Animal Mana da się czytać po angielsku bez bycia ekspertem, co np. przy Doom Patrol, Invisibles i Multiversity byłoby niemożliwością. przy ostatnim tytule słownik nie odstepował mnie o krok :smile:

Bez przesady, DP też się da przeczytać bez słownika  :smile:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 26, 2015, 06:23:06 pm
Dopiero teraz zauważyłem ten wpis. Fajnie, że jest z kim podyskutować. Powiedz, a co Sądzisz o zeszycie "Coyote Gospel"? Dla mnie to jest właśnie cichy faworyt i jeden z najlepszych zeszytów jakie czytałem w życiu.
To może i ja się wypowiem  :smile:  Zeszyt piąty, który na początku do niczego nie pasuję mistrzowsko łączy fabułę w piękną całość.
Spoiler: pokaż
Końcowa scena, w której Buddy nie potrafi odczytać ewangelii Craftiego chwyta za serce - nikt nigdy się nie dowie dlaczego kojot cierpiał i dlaczego umarł  :sad: . Finałowe kadry pokazujące leżącego Craftiego i kolorowanie przez tajemniczą, niewidzialną rękę plamy krwi są.. hmm.. niepokojące. Pokazanie jak bardzo cierpią postacie z kreskówek i porównanie kojota (tego naszego biednego Wilusia!) do mesjasza jest obłędne!
. I zgadzam się z tobą, że jest to jeden z najlepszych zeszytów jakie czytałem :wink:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Styczeń 26, 2015, 06:48:06 pm
I zgadzam się z tobą, że jest to jeden z najlepszych zeszytów jakie czytałem :wink:

Cieszę się, że nie jestem sam  :smile: A co do sceny
Spoiler: pokaż
"ukrzyżowania" to dużo do myślenia daje fakt, że na okładce zeszytu to Animal Man leży w tej pozie, a w finałowej scenie właśnie Wiluś (świadomie tak go nazwałem bo wiadomo że Morrisonowi chodziło o Looney Tunes)
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 26, 2015, 07:19:12 pm
Cieszę się, że nie jestem sam  :smile: A co do sceny
Spoiler: pokaż
"ukrzyżowania" to dużo do myślenia daje fakt, że na okładce zeszytu to Animal Man leży w tej pozie, a w finałowej scenie właśnie Wiluś (świadomie tak go nazwałem bo wiadomo że Morrisonowi chodziło o Looney Tunes)

Dokładnie, sama okładka plus ostatnie strony i już wiadomo dlaczego
Spoiler: pokaż
Buddy musi tyle wycierpieć w ostatnim tomie. Dla mnie bardzo ciekawym rozwiązaniem jest krytykowanie przez Morrisona własnej osoby w rozmowie z Buddym w numerze #26, a przecież jest swego rodzaju bogiem - mógłby być perfekcyjny i nieomylny. Grant narzeka na to, że nie potrafił wymyślić ciekawych przeciwników (i nawet słucha porad czytelników dodając dwóch komicznych złoczyńców :biggrin: )dla Animal Mana oraz wyśmiewa brutalność i  konieczność zabicia rodziny Buddiego aby komiks był... bardziej dojrzały. Zastanawia mnie również przedstawienia "prawdziwego świata" - smutny, szary, mega depresyjny. Kiedyś szukałem informacji dlaczego został tak przedstawiony, ale nie znalazłem nic ciekawego :doubt:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: wujekmaciej w Styczeń 27, 2015, 08:50:14 am
Dokładnie, sama okładka plus ostatnie strony i już wiadomo dlaczego
Spoiler: pokaż
Buddy musi tyle wycierpieć w ostatnim tomie. Dla mnie bardzo ciekawym rozwiązaniem jest krytykowanie przez Morrisona własnej osoby w rozmowie z Buddym w numerze #26, a przecież jest swego rodzaju bogiem - mógłby być perfekcyjny i nieomylny. Grant narzeka na to, że nie potrafił wymyślić ciekawych przeciwników (i nawet słucha porad czytelników dodając dwóch komicznych złoczyńców :biggrin: )dla Animal Mana oraz wyśmiewa brutalność i  konieczność zabicia rodziny Buddiego aby komiks był... bardziej dojrzały. Zastanawia mnie również przedstawienia "prawdziwego świata" - smutny, szary, mega depresyjny. Kiedyś szukałem informacji dlaczego został tak przedstawiony, ale nie znalazłem nic ciekawego :doubt:


wydaje mi się, że Morrison w tym zeszycie 
Spoiler: pokaż
 krytykuje modę na komiksy dla dojarzałych czytelników pełne przemocy i bólu. wydaje mi sie, że Morrison patrzy na to co dzieje się z komiksową modą lat 80. i cierpi. korensponduje z tym również zeszyt, o którym piszecie. dla Animal Mana ewangelia Crafty'ego jest nieczytelna, tak jak dla czytelnika wychowanego na komksach z lat 80. nieatrakcyjne stają się opowieści bez dorosłych treści 
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 28, 2015, 07:17:17 am
skoro ustaliliśmy jak genialna to seria to pozostaję nam czekać z nadzieją, że znajdzie się wśród nowości Vertigo od Egmontu  :biggrin:
Tytuł: Odp: animal man kiedyś i dziś
Wiadomość wysłana przez: wujekmaciej w Styczeń 28, 2015, 01:56:31 pm
skoro ustaliliśmy jak genialna to seria to pozostaję nam czekać z nadzieją, że znajdzie się wśród nowości Vertigo od Egmontu  :biggrin:

ja się dziwię, że to jeszcze nie wyszło. tylko 26 zeszytów, można by spokojnie w rok wydać.