gildia.pl

Gildia Nauki Popularnej (www.nauka.gildia.pl) => Forum Nauki Popularnej => Wątek zaczęty przez: Gollum w Luty 06, 2004, 10:04:59 pm

Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Luty 06, 2004, 10:04:59 pm
Ostatni orangutan może paść za dwadzieścia lat, i to nie w borneańskiej dżungli, lecz w zoo. To samo czeka onagera z centralnej Azji. Oryks arabski żyje tylko dizęki ogrodom zoologicznym. Almik kubański i nosorożec jawajski mogą przejść do historii w każdej chwili. Wyginą, czy uda się je uratować
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Falcon w Luty 08, 2004, 06:03:04 pm
Myślę że mają spore szanse. Jest sporo ludzi, któży starają się nie dopuścić do ich wyginęcia. Mam nadzieje że nie podzielą losu wilka workowatego(chyba tak się nazywał się gatunek wilka, którego wytępili w Australji)...
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Luty 09, 2004, 11:23:49 pm
Jest tylko jeden problem; miejscowi. Na Kubie almik się nie liczy, lecz socjalizm, na Sumatrze i Borneo tysiącami osiedlają się przesiedleńcy z przeludnionej do przesady Jawy. Dla nich nosorożce czy orangutany nie znaczą nic. A centralna Azja to po upadku ZSRR kompletna dzicz.
No i do tego dochodzą handlarze, którym miliarderzy z zachodu płacą cieżkie pieniądze, by mieć w swej kolekcji kolejny rzedki gatunek.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: pumbus w Luty 14, 2004, 09:36:30 am
u nas zakomuny odratowali żubra  więc wszystko jest możliwe ;)
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Kormak w Luty 14, 2004, 03:37:41 pm
Żubry też są niestety zagrożone wyginięciem i mogą zniknąć - polecam artykuł na ten temat w ostatnim "Dużym Formacie", dodatku poniedziałkowym do Wyborczej.
Poszukajcie, powinien być dostępny online.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: pumbus w Luty 14, 2004, 06:13:04 pm
akurat w tym artykule jest napisane, że najgorsze chwile dla żubrów minęły, teraz jedynym problemem jest ich bliskie pokrewieńswo, a dokładniej tych które są w puszczy białowieskiej, i jest to najliczniejsze stado na świecie 350 osobników, mimo, że co roku odszczeliwanych jest 20 - 50 sztuk
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Luty 14, 2004, 08:24:44 pm
Cytat: "Kormak"
Żubry też są niestety zagrożone wyginięciem i mogą zniknąć - polecam artykuł na ten temat w ostatnim "Dużym Formacie", dodatku poniedziałkowym do Wyborczej.

Autora znam osobiście, więc uważam, że materiał należy traktować z bardzo dużym przymrużeniem oka. Żubrom grozi nie tyle wyginięcie, co degeneracja genetyczna. Ten problem dotknął już pandy i paru rodów królewskich.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Zork w Luty 14, 2004, 10:42:51 pm
Wielką pomocą mogłoby się okazać klonowanie. Mogłoby lecz kościół twardo stoi przy swoim.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Luty 14, 2004, 11:01:22 pm
Nie w tym wypadku i nie na obecnym poziomie wiedzy. Raz, że tu potrzeba zróżnicowanych genów, a tych nie ma, bo współczesne żubry pochodza od niewielkiej liczby osobników i ich geny już dawno się wymieszały. Pomocne mogłyby być żubry kaukaskie, o ile jeszcze żyją, ale nais naukowcy są skłonni raczej skazać nasze na degenerację, niż pozwolić na wprowadzenie genów innego podgatunku.
A nasza wiedza o klonowaniu jest mizerna, skoro sklonowane jednostki starzeją się w błyskawicznym tempie.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Przykuta w Kwiecień 13, 2004, 05:02:37 pm
Cytat: "Zork"
Wielką pomocą mogłoby się okazać klonowanie. Mogłoby lecz kościół twardo stoi przy swoim.


A dla ewolucji klonowanie to też nic dobrego
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Kwiecień 21, 2004, 06:02:19 pm
w momencie gdy cała populacj ajest stale kontrolowana przez człowieka trudno mówic o ewolucji z prawdziwego zdarzenia...ale fakt faketm,klonowanie nieczego nie zmieni...
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Przykuta w Kwiecień 22, 2004, 09:44:38 am
Cytat: "Pokpoko"
w momencie gdy cała populacj ajest stale kontrolowana przez człowieka trudno mówic o ewolucji z prawdziwego zdarzenia...


No nie, tak źle jeszcze nie ma, mimo, że paru awanturników chciało wdrażąć eugenikę, to jednak na dłuższą metę, te projekty się nie utrzymywały.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: cierzy w Kwiecień 26, 2004, 07:53:20 pm
Polecam też bieżący numer "Przekroju". Wstrząsający artykuł o "odstrzale" fok, jaki w obecnym okresie ma miejsce od Syberii do Kanady. Młode, często młodsze niż 3 tygodnie, foczki żywcem są obdzierane ze skóry. Widziałem w telewizji, jak na skalę przemysłową chodzili tacy panowie i po prostu, na żywca, wbijali nadziaki w czaszki tych foczek.

"Humanitaryzm" w przemyśle zwierzęcym, czy też nie ma to znaczenia w przypadku zwierząt?
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Kwiecień 27, 2004, 10:45:51 pm
Cytat: "cierzy"
Młode, często młodsze niż 3 tygodnie, foczki żywcem są obdzierane ze skóry. Widziałem w telewizji, jak na skalę przemysłową chodzili tacy panowie i po prostu, na żywca, wbijali nadziaki w czaszki tych foczek.
"Humanitaryzm" w przemyśle zwierzęcym, czy też nie ma to znaczenia w przypadku zwierząt?

W przypadku fok o humenitaryzmie nie ma mowy. Bo własnie małe foczki mają najcenniejsze, białe futro. I dlatego giną.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: cierzy w Kwiecień 29, 2004, 06:10:35 pm
Cytat: "Gollum"
W przypadku fok o humenitaryzmie nie ma mowy. Bo własnie małe foczki mają najcenniejsze, białe futro. I dlatego giną.


Zdaje sobię z tego doskonale sprawę. Ale podam inny przykład. Świnie patroszone na żywo w masarni. Powinniśmy się tym przejmować, czy nie - wszak to zwierzęta, stojące znacznie niżej na drabinie ewolucyjnej od człowieka. Mamy moralne prawo tak postępować, bo to my jesteśmy na szczycie drabiny pokarmowej i okazujemy się lepszym "myśliwym". Tak czy nie?  :twisted:
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Kwiecień 29, 2004, 09:39:56 pm
Świnie patroszone na żywo???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tego nie można nazwać nawet barbarzyństwem, bo obraża sie barbarzyńców. To zajęcie dla prokuratora!
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Baldwin w Kwiecień 29, 2004, 09:56:44 pm
Cytat: "cierzy"
Polecam też bieżący numer "Przekroju". Wstrząsający artykuł o "odstrzale" fok, jaki w obecnym okresie ma miejsce od Syberii do Kanady. Młode, często młodsze niż 3 tygodnie, foczki żywcem są obdzierane ze skóry. Widziałem w telewizji, jak na skalę przemysłową chodzili tacy panowie i po prostu, na żywca, wbijali nadziaki w czaszki tych foczek.


Wspaniały zachód pokazuje,zę jednak nie zawsze humanitarne wartości którymi się tak szczyci znajdują odbicie w jego posunięciach..cóż.

Cytat: "cierzy"

"Humanitaryzm" w przemyśle zwierzęcym, czy też nie ma to znaczenia w przypadku zwierząt?


Oczywiscie,ze ma.Zwierzeta odcuwają ból i strach przed nadciągajacą śmiercią.Choćby dlatego należy zapewnić im chociaż humanitarną śmierć.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Krzysio w Maj 04, 2004, 11:19:59 pm
Powinno się humanitarnie rozpocząć odstrzał ludzi. Mnożymy się jak króliki i niszczymy coraz większe połacie globu. NIedługo sami sobie zaczniemy zagrażać.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Maj 05, 2004, 10:09:04 pm
Cytat: "Krzysio"
Powinno się humanitarnie rozpocząć odstrzał ludzi. Mnożymy się jak króliki i niszczymy coraz większe połacie globu. NIedługo sami sobie zaczniemy zagrażać.

My już od dawna sobie zagrażamy. Prawie wszystkie wojny w Afryce toczą sie o nadajacą się do uprawy ziemię, albo o to, co cennego się w niej znajduje.
Wojny swiatowe zaczęły się, bo Niemcom wydawało się, że się duszą i potrzebiją więcej Lebensraumu. A że inni nie chcieli dobrowolnie odać ziemi, stąd wojny.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Baldwin w Maj 05, 2004, 10:27:19 pm
Cytat: "Gollum"

My już od dawna sobie zagrażamy..


Może pora ustanowić człowieka gatunkiem chronionym i wprowadzić moratorium na zabijanie... :bored:
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Gollum w Maj 06, 2004, 08:55:49 pm
Cytat: "Baldwin"
Może pora ustanowić człowieka gatunkiem chronionym i wprowadzić moratorium na zabijanie... :bored:

Raczej uznać go za szkodnika i tępić... Co zresztą od tysiecy lat ćwiczymy, ostatnio jakby mniej skutecznie.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: 8jakis w Październik 09, 2005, 10:09:15 am
Świnie nie stoją niżej w drabinie ewolucyjnej niż człowiek. To inna droga ewolucji, ale równie odległa od poczatku co człowiek.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Grudzień 04, 2005, 06:56:14 pm
Cytat: "8jakis"
Świnie nie stoją niżej w drabinie ewolucyjnej niż człowiek. To inna droga ewolucji, ale równie odległa od poczatku co człowiek.


Z nudów podejmę dyskusję. ;)

Świnie istotnie wydają się znakomicie przystosowane do warunków w jakich bytują. Mam na myśli tylko dzikie świnie, które nie są efektem ingerencji genetycznej człowieka. Dziki świetnie ryją ziemię i znajdują w niej pożywienie, jednak nie zapewniły sobie tym tak wielkiego sukcesu ewolucyjnego, jak człowiek. Ludzie przede wszystkim uniezależnili się od możliwości środowiska, samemu uprawiając ziemię i hodując.. świnie.

Świnie nie mogą się równać z ludźmi pod względem inteligencji i świadomości czynów, różnic jest tak wiele, że nie ma sensu ich wszystkich przytaczać. To pozwala sądzić, że człowiek znajduje się o szczebel wyżej w ewolucyjnej drabinie, mając w swoim posiadaniu niemal całą przestrzeń lądową i dalej się rozprzestrzeniając.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: 8jakis w Grudzień 05, 2005, 05:54:37 pm
stosujesz ludzkie kryteria, to czysty gatunkizm (rasizm gatunkowy)
wg świńskich kryteriów człowiek stoi niżej: jest słabszy, węchu własciwie nie ma, jest wolniejszy. musi wspierac się technika by przeżyć. Zdegenerowany gatunek.
 8)
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 05, 2005, 06:07:05 pm
Teraz Ty stosujesz "gatunkizm" ;)  Z drugiej strony to świnia musi wspomagać się węchem, bo nie potrafi wychodować sobie pożywienia :) Zapominasz o ludzkiej zdobyczy ewolucyjnej jaką jest mózg :p Trzeba to traktować jako ważny element dający przewagę nad innymi gatunkami.

A patrząc obiektywnie to my zdominowaliśmy świat. To jest chyba najlepszy sprawdzian tego, kto jest lepiej przystosowany do warunków otoczenia.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: 8jakis w Grudzień 05, 2005, 06:13:44 pm
na pewno zdominowaliśmy?
Bakterie, owady, tych jest więcej. Radzą sobie lepiej od nas. Nie maja mózgu bo nie jest im do niczego potrzebny.
A swinia nie zajmuje się rolnictwem bo nie musi.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Grudzień 05, 2005, 06:30:37 pm
Jeśli zniszczymy jej środowisko naturalne to będzie musiała zacząć ;)

Co do owadów/bakterii, masz rację - są lepiej od nas przystosowane. Tylko wynik wyścigu ewolucyjnego trudno w sumie ocenić, bo różne kryteria można przykładać. Najpierw trzeba by ustalić, co jest wyznacznikiem wygranej w tym wyścigu. Ja się jednak tego nie podejmę.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Grudzień 05, 2005, 10:53:17 pm
Cytat: "8jakis"
na pewno zdominowaliśmy?
Bakterie, owady, tych jest więcej. Radzą sobie lepiej od nas. Nie maja mózgu bo nie jest im do niczego potrzebny.

Nie byłbym taki pewien, zdominowania naszego gatunku przez bakterie i owady. W końcu to my próbujemy je ujarzmić  a nie one nas. I od 100 lat przechylamy szale na nasza korzyść.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: 8jakis w Grudzień 06, 2005, 10:53:26 am
że niby bakterie są na wyginięciu.
Że my przetrwamy, a one nie?
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Grudzień 06, 2005, 10:04:00 pm
Czy ja gdzies napisałem, że są na wyginięciu?
I też nigdzie nie napisałem, że my przetrwamy a one nie :) Nawet nie wiem co masz na myśli i w obliczu jakiego zagrożenia nie uda nam(bakteriom) się przetrwać.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Jimmy w Grudzień 06, 2005, 10:39:08 pm
jedne gatunki giną inne się pojawiają ;) (http://wiadomosci.onet.pl/1207244,16,item.html)
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Radan w Grudzień 30, 2005, 08:27:01 am
Jak człowiek wyginie, ewolucja ruszy z kopyta. Na razie troszkę ją chamujemy.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Grudzień 30, 2005, 01:56:19 pm
Skąd takie wnioski?
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Radan w Grudzień 30, 2005, 05:44:03 pm
Mało gatunków wytępiliśmy??
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Tomsik w Grudzień 30, 2005, 07:45:05 pm
Cytat: "radan"
Mało gatunków wytępiliśmy??

To się nazywa dobór naturaly, te zwierzęta, które nie są w stanie żyć w pobliżu człowieka giną, powodując powstawanie osobników, które są w stanie przetrwać w pobliżu człowieka. (i są w stanie się rozmnożyć)

Tak z trochę innej perspektywy.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Grudzień 30, 2005, 08:08:10 pm
Zgadza się, a poza tym w rzeczywistości ludzkość doszczętnie zniszczyła tylko trzy gatunki, jeśli dobrze pamiętam. Był to wilk workowaty, gigantyczny ptak nielot z epoki megabestii i jeszcze jeden zwierzak. Reszta jakoś trwa i ma wystarczająco dużo osobników by odbudować populację, jeśli przystosują się wystarczająco.

Btw. człowiek nie wyginie, zostanie razem ze szczurami i karaluchami.  ;)
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Dinki w Grudzień 31, 2005, 02:05:42 am
Cytat: "Sajuuk'Khar"
Zgadza się, a poza tym w rzeczywistości ludzkość doszczętnie zniszczyła tylko trzy gatunki, jeśli dobrze pamiętam. Był to wilk workowaty, gigantyczny ptak nielot z epoki megabestii i jeszcze jeden zwierzak. Reszta jakoś trwa i ma wystarczająco dużo osobników by odbudować populację, jeśli przystosują się wystarczająco.

Jak to tylko trzy?:)

Tarpan (coś podobnego do konia)
Alka olbrzymia
Gołąb wędrowny
Dodo
Moa (chociaż tutaj ludzie osobiście chyba nie zawinili)
Tur
Krowa morska Stellera
Jeleń olbrzymi

I kupa innych, mniej "sławnych".

Cytat: "radan"
Mało gatunków wytępiliśmy??


Zbytnio nie rozumiem stwierdzenia, że ewolucja zwolniła.
Wpływamy zaledwie 2000 lat ( czas sporny, bo można nawet przyjąc że 500 lat) na środowisko. I po tak krótkim czasie wnioskujesz że ją spowalniamy?

Wpływ na pewno jest, temu nie można zaprzeczyć. Ale aby stwierdzić czy wolniejszy (szybszy) trzeba by było chyba jasnowidza o zdolnościach quasi-boskich. Nie da się stwierdzić jaki wpływ ma 2000 lat na proces trwajacy od około 500 mln. Mówiąc oczywiście w ujęciu globalnym. Bo rozpatrując układ lokalny to nasze działania są jak gilotyna, która co chwila zamyka historię ewolucji poszczególnych gatunków.

Ale jeżeli już "gdybamy" to ja nawet jestem skłonny powiedzieć o przyśpieszeniu ewolucji. Wpływ człowieka jest tak silny na środowisko, że tylko jego zdecydowana reakcja implikująca przyśpieszenie ewolucji może zapobiec wymarciu wszystkich gatunków. Jednak z drugiej strony nasze niechlubne działania są tak błyskawiczne, że mało jaki gatunek może się przed nimi obronić.

Nawet pasuje tu reguła Le Chateliera-Brauna.Każde zdarzenie wywołuje skutki, które działają przeciw zdarzeniu, które je wywołało. Im bardziej napieramy na układ( środowisko) tym bardziej ono się broni.
Tytuł: Zginą?
Wiadomość wysłana przez: Radan w Grudzień 31, 2005, 10:44:43 am
Cytat: "Dinki"


Cytat: "radan"
Mało gatunków wytępiliśmy??


Zbytnio nie rozumiem stwierdzenia, że ewolucja zwolniła.
Wpływamy zaledwie 2000 lat ( czas sporny, bo można nawet przyjąc że 500 lat) na środowisko. I po tak krótkim czasie wnioskujesz że ją spowalniamy?

Wpływ na pewno jest, temu nie można zaprzeczyć. Ale aby stwierdzić czy wolniejszy (szybszy) trzeba by było chyba jasnowidza o zdolnościach quasi-boskich. Nie da się stwierdzić jaki wpływ ma 2000 lat na proces trwajacy od około 500 mln. Mówiąc oczywiście w ujęciu globalnym. Bo rozpatrując układ lokalny to nasze działania są jak gilotyna, która co chwila zamyka historię ewolucji poszczególnych gatunków.

Ale jeżeli już "gdybamy" to ja nawet jestem skłonny powiedzieć o przyśpieszeniu ewolucji. Wpływ człowieka jest tak silny na środowisko, że tylko jego zdecydowana reakcja implikująca przyśpieszenie ewolucji może zapobiec wymarciu wszystkich gatunków. Jednak z drugiej strony nasze niechlubne działania są tak błyskawiczne, że mało jaki gatunek może się przed nimi obronić.

Nawet pasuje tu reguła Le Chateliera-Brauna.Każde zdarzenie wywołuje skutki, które działają przeciw zdarzeniu, które je wywołało. Im bardziej napieramy na układ( środowisko) tym bardziej ono się broni.


Chyba faktycznie źle sformułowałem zdanie. Ale, tak czy inaczej, dzięki ludziom, liczba gatunków się zmniejsza. Jak nie zmienimy swojego postępowania, to ewolucja na nic się tu nie przyda.