gildia.pl

Działy archiwalne (fora nieaktywnych gildii na portalu) => Forum Rycerstwa => Wątek zaczęty przez: Oglak w Maj 09, 2004, 03:29:28 pm

Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Oglak w Maj 09, 2004, 03:29:28 pm
Czy wiecie, ile kosztuje wykucie/kupienie kolczugi?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: J.J. w Maj 10, 2004, 05:15:43 pm
Kupno od 200 zł.
Zrobienie tzn. wyplecienie (nie "wykucie"  :P ) powyzej 100 zł - koszt materiału. Ale czas potrzebny na zrobienie to min. tydzień jeżeli będziesz robił ją w każdej wolnej chwili.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Oglak w Maj 10, 2004, 05:50:34 pm
Bardzo dziekuje, sorry za blad z tym wykuciem :-/
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Nataniel w Maj 17, 2004, 06:55:30 pm
Witam

Cena kolczugi zależy od kilku czynników:
1 Datowanie: kolczuga w XIII w była znacznie dłuższa niż w XV (miała też długie rękawy).
2 Grubość drutu.
3 Średnica ogniw.
4 Rodzaj materiału.

Inna kwestią jest kolczuga full historyczna czyli nitowana. Cena za „podkoszulek” to jakieś 3500 zł.

Cytuj
Zrobienie tzn. wyplecienie (nie "wykucie")

No nie wiem czy "wyplatanie” też jest najszczęśliwszą nazwą, mnie się kojarzy z koszykami .

Pod tym adresem na FREHA (serdecznie zapraszam, jeśli interesuje CIę historia) jest trochę o kolczugach: http://www.freha.pl/viewtopic.php?t=632&highlight=kolczuga

Jeśli wpiszesz w przeglądarce wyraz „kolczuga” to bez problemu znajdziesz wielu producentów.

Aha, stwierdzenie „rycerska kolczuga” jest trochę, hmm... śmieszne (bez obrazy).

Pozdrawiam
Nataniel
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: J.J. w Maj 18, 2004, 06:45:51 am
Cytat: "Nataniel"
1 Datowanie:


Cytat: "Nataniel"
Cytuj
Zrobienie tzn. wyplecienie (nie "wykucie")

No nie wiem czy "wyplatanie” też jest najszczęśliwszą nazwą, mnie się kojarzy z koszykami .


hmm pierwsze słysze. Zawsze mowilem i slyszalem od innych ze kolczuge się plecie. Jezeli kojarzy ci sie to z koszykami, to ja nie wiem jak sie niby nazywa jej robienie - "koszykuje"?.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Nataniel w Maj 18, 2004, 05:12:30 pm
Witam
Cytuj
kolczuge się plecie. Jezeli kojarzy ci sie to z koszykami,

Nie słyszałeś nigdy o wyplataniu koszy wiklinowych :-)?
Pozdrawiam
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Grenthal w Czerwiec 17, 2004, 07:58:01 pm
Witam, mam pewien kłopot. mam ambicję ( i czas:) ) zrobić kolczugę. Wiem już co i jak, ćwiczyłem na niewielkiej ilości drutu. Opanowałem wszelkei łączenia.. i teraz mam kłopot.. nigdzi enei mogę znaleźc materiału:9. .Czy wie ktoś z was gdzie w Warszawie moge dostać drut staslowy ocynkowany badx żelazny o średnicy 1,8 mm? Byłbym wdzięczny za adres jakiegos sklepu:) (oraz cenę) Z Góry dzię za pomoc
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: czarna w Czerwiec 18, 2004, 01:33:10 pm
Cytat: "Grenthal"
mam ambicję ( i czas:) ) zrobić kolczugę.


    zazdroszczę.. :mrgreen:
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Skutilla w Czerwiec 18, 2004, 06:23:24 pm
Cytuj
Czy wie ktoś z was gdzie w Warszawie moge dostać drut staslowy (..)


Zllokaj ten ades. powinienes tam dostac co tylko potrzebujesz z drutów:

02-495 Warszawa, ul. Dzieci Warszawy 9

tel. 0(22) 867 65 66

fax 0(22) 867 68 15

warszawa@koelner.com.pl



Cytuj
Ale czas potrzebny na zrobienie to min. tydzień jeżeli będziesz robił ją w każdej wolnej chwili.


 :D  :)  :D  Tcyh wolnych chwil trzeba by było miec 72 godziny dobę. Jeśli jesteś początkującym kolczugo-mejkerem to zajmie ci spory szmat czasu.
Ale się nie zniechęcaj. Warto ten czas poświęcic.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Grenthal w Czerwiec 18, 2004, 08:09:34 pm
Dzięki:).. przy odrobinei szczęścia będe miał co robić w wakacje:)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: mrugal w Czerwiec 19, 2004, 04:00:21 pm
dolaczam do tego nastepne pytanie a raczej nawet 3
1.jak laczyc ogniwa bo jak je po prostu zginam to wypadaja
2.czy kolka o srednicy 1,2 cm i grubosci drutu 1,8 mm
3.a jezeli nie sa dobre to jakie mi proponujecie
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: ghost666 w Czerwiec 19, 2004, 05:51:21 pm
mrugal - rób je z twardszego drutu.
pozatym sa IMHO za duze, powinny byc max 10mm, a nie 12... a jak chcesz, zeby sie naprawde nie rozpadały to ją zanituj :) poszukaj w necie o tym, bo to dosyc skomplikowana sprawa...
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Skutilla w Czerwiec 19, 2004, 08:52:56 pm
Musisz dobrze stykać końce drutu, i to w zupełności starcza.
IMHO do drutu 1,8mm używaj średnicy 8mm a do 2 mm średnicy 10 mm.

Nitowana kolczuga jest na mega wypasie i na pełnym historyźnie. tylko że kosztuje masakrycznie dużo kasy, a wprawiony rzemieślnik z dobrymi narzędziami tworzy nitowaną kolczugę w jakies 1000 godzin ( mówie tu o całkowitym ręcznym procesie a nie o prasach i innch przebijakach kółeczek) Warto się tylko w to bawić ?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: mrugal w Czerwiec 20, 2004, 09:42:10 am
czyli w koncu jaki kupic drut jak robic kuleczka jakiej srednicy i wogole  :?  i jak je laczyc bo juz nie rozumiem
  :cry:
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Skutilla w Czerwiec 20, 2004, 11:13:36 am
Mrugal rzuć okiem na moją strone, nie chce się tu ogłaszać ani co, tylko zamieściłem tam kilka informacji na temat kolczug, drutów, i sposobów łączenia, które powinny ci dac ogóle pojęcie o tym co będzie ci potrzbne.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: mrugal w Czerwiec 20, 2004, 08:11:32 pm
ale mozesz jeszce mi powiedziec jaki to ma byc drut (ocynkowany czy jaki ?? bo taki zwykly to u mnie mozna tylko taki pokryty rdza dostac :/ ) i gdzie najlepiej kupic i te kuleczka to ciac tak troche pod katem ????
z gory dzieki za odpowiedzi i pomoc
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Skutilla w Czerwiec 23, 2004, 06:24:43 am
Co do miejsca zakupu, poszukaj w książce telefonicznej hurtowni fimy "Kolener" albo sieci hurtowni "Metalzbyt" tam napewno dostaniesz wszelkiego typu druty, na początek najlepiej sie zajkąc drutem ocynkowanym-twardym, jak takiego nie będzie to zwykłym ocynkowanym. I tak trzeba ciąc kółeczka pod lekkim kątem, no mozae nie takim lekkim tak na oko 30-45 .
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Mallorn w Czerwiec 23, 2004, 03:00:29 pm
Zacząłem robić kolczugę, ale już na wstępie pojawił się problem: krańce kółeczka w miejscu, gdzie zostało ono przecięte są dość nieregularne. Po zaciśnięciu kółka widać pod światło małą przerwę (rzędu 0,1mm). Nawet, gdy zaciskam kółko ''na chama'',jego krańce nie dochodzą do siebie całkowicie - stykają się tylko w najdalej wysuniętych miejscach, tak że pod światło widać coś na kształt "><". Pytanie pierwsze: czy to jest normalne? Pytanie drugie: czy jeśli to nie jest normalne to czy można coś z tym zrobić? Aha, i czy lekkie odkształcenie kółek (nie są całkowicie płaskie) ma jakiś wpływ na jakość kolczugi? Wiem, że moje pytania są dość trywialne, ale nigdy nie widziałem kolczugi "na żywo".
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Skutilla w Czerwiec 23, 2004, 04:09:43 pm
Mallorn nie martw się takimi małymi szczelinami, szczelina ma być na tyle mała by się kółeczka samoczynnie nie wyplatały, szczeliny rzędzy 0,1 mm mogą być jak najbardziej.  Lekkie pofalowanie kółeczka nie ma żadnego wpływu na wytrzymałośc kolczugi.  Co do usuwania szczelin, to juz nic za bardzo nie da się zrobić, ale możesz ciąc spręzynę tak jak na tym zdjęciu
(http://priv.ckp.pl/moonforge/images/koleczka-kolcze/DSC00013.JPG)
tylko może pod większym kątem. Wtedy kółeczko po zagięciu powinno mieć te szczelinkę prawie nei widoczną
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Beast w Czerwiec 23, 2004, 05:29:14 pm
Jestem ciekaw czy komuś z Was uda się zrobić kolczuge.No cóż życze powodzenia!
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: vviking w Wrzesień 06, 2004, 01:28:06 pm
witam wszystkich!
mi sie udalo zrobic kolczuge i kaptur. uzylem drutu 1.5 mm, kolka maja srednice 0.8 mm.
mysle ze wyszlo calkiem niezle jak na pierwszy raz.
jak ktos chce zdjecia to podajcie maila.
pozdr.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: vviking w Wrzesień 06, 2004, 01:50:24 pm
kolka oczywiscie srednicy 8 mm (a nie 0.8 mm)
pozdr.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Kronos[CS] w Październik 12, 2004, 09:50:34 am
jestem wojem należe do bractwa ale różnimy się naprawde dużo od rycerstwa aczkolwiek cnoty mamy wspulne :lol:
Najlepiej używać podkładek i używac kombinerek naprawde wyjdzie ci spox kolczuga!!
Tytuł: Re: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: oczy w Październik 15, 2004, 07:37:05 pm
Cytat: "Oglak"
Czy wiecie, ile kosztuje wykucie/kupienie kolczugi?



myslę że 250 starczy
Tytuł: Re: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: ghost666 w Październik 16, 2004, 06:28:21 am
Cytat: "oczy"
Cytat: "Oglak"
Czy wiecie, ile kosztuje wykucie/kupienie kolczugi?



myslę że 250 starczy


kto mi zrobi za 250zł kolczuge? zapraszam na PW w takim razie wezme ją od ręki...
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Kronos[CS] w Październik 16, 2004, 09:29:46 pm
ja mógłbym załatwić ci kontakt (kolczuga) ale może troche drożej co ty na to???? :?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: ghost666 w Październik 16, 2004, 10:30:37 pm
Cytat: "Kronos[CS
"]ja mógłbym załatwić ci kontakt (kolczuga) ale może troche drożej co ty na to???? :?


pic w tym ze ja tylko za 250PLN kupie  :lol:   ;)  ;)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Narghul w Listopad 10, 2004, 08:36:34 am
Witam.
Moja skromna osoba zrobila 4 kolcze.

i tak:
bojowa - drut 2mm ocynk srednica 8mm (full wypas)
bojowa2 - drut 2mm oc sred 10mm (dobra do wczesnych blaszek)
bojowa3 - to samo tylko ze z dlugimi rekawami i prawie do kolan
bojowa4 - drut 1.6 oc sred 6-7mm (pod blachy)

kaptury robilem z 2mm/10mm i z 2mm/8mm(ten jest ppanc)
metoda progresywna po obwodzie a NIE z trujkatow.

sorki za ew orty.jestem tylko prostym najemnikiem  :twisted:
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: marcinooo w Listopad 16, 2004, 01:38:11 pm
witam! Mam problem i licze ze ktos mi pomoze: chce zrobic kolczuge, ale nie wiem z czego  :?  Albo kupie podkladki i z nich tez zrobie albo kupie drut ocynkowany, lecz nie wiem jakiej grubosci ma on byc, ile by kosztowal jeden pret, , ile mierzy dlugosci jeden pret, ile pretow wyjdzie mniej wiecej na jedna kolczuge, ile podkladek wyjdzie mniej wiecej na jedna kolczuge, co jest tansze: prety czy podkladki i ile wyniesie mniej wiecej koszt takiej kolczugi z podkladek i pretow. I jeszcze czy ktos wie gdzie moge kupic te prety i podkladki w Poznaniu, bo transport z innego miasta nie wchodzi oczywiscie w gre. pomozcie mi, PROSZE!!!  :(

Pozdrawiam
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Anonymous w Listopad 16, 2004, 04:52:38 pm
Czego to samo pytanie caly czas powtarzasz? Jak pytasz to pytaj raz bo pewnie od zarzadu oberwiesz. Juz ci odpowiedzialem, to sie powtarzal nie bede :) .
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Narghul w Listopad 17, 2004, 07:37:13 am
Dwa posty do gory  :x   aaa i tnij pilka do metalu a nie cegami.
Tytuł: Re: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: kubus w Październik 28, 2005, 10:26:51 pm
Cytat: "Oglak"
Czy wiecie, ile kosztuje wykucie/kupienie kolczugi?

szczeze troche teraaz wszystko poszlo w góre przez chinczykow metal ogolnie podrozal straszilwie mysle ze nie tak jak wspominali wszyscy wczesniej ... nie 200 -250 zloty bo teraz nie tka jak kiedy za cene 15 kilo drutu zrobisz kolcza kiedys mozna bylo wydac 60-70 zloty na kolczuge dokladniej na drut i reszte sie samemu robilo (mówiac o tanich drutahc tak jkak. np. ocynkowany lub zwyczjany stalowy) teraz koszt drutu jest w graniczach 100-200 zloty zalezy gdzie i jaki sie kupi nie polecam sprezynowego bo jest straszliwie ciezki ocynk i  stalowy strasznie rdzewieja i trudno je sie czysci ale latwo je sie tnie i sa tanie nierdzewka jest leciutka nierdzewieje i jest jendym z najtwardszych drutow ogolnie jest odporna na wszelkiego rodzaju kwasy :) kwasny deszcz nie jest dla niej zagrozeniem ;P hehe nom i chyba nie rozwazne jest robic kolczuge z kolek sprezynowych z dru 2mm i kolek o srednicy 8mm bo to jest chore jak ktos chce na sieibe zakldac tyle kilogramow to powodzenia :) porponuje wam aby to bylo tak jak siestandardowo robi czyli np. drut 2mm kolka -srednica 10m drut 1.6 kolka srednica 8mm tak jest najwygodniej mysle i jest wmiare lekkie i wytrzymale a co do ciecia to zalezy ja proponuje z wlasnego doswiadczenia przegubowe obcinaczki ktore dzialaja na zasadzie 2 dźwigni coim daje duza wieksza latwos w cieciu niz normlne kosztuja jak dobrze sie rozejrzec z 15 zloty tnie sie pieknie malo uzywa sily tnie sie z NIErozciagnietych sprezyn pod kontem prostym dlatego kolka ladnie sie zaginaja i nie chacza o jakiekolwiek ubranie ochronne pod kolcza (przeszywke) nie dra jej itd :) a co do walki w kolczej szczeze to ona nie chroni prawie w ogole :) nie ma co sie oszukiwac wiec chyba nie ma sensu tutaj robic jak pan wczesniej koclzuge ze sprenzynowki 2mm na kolkach 8mm bo po pierwsze jest straszliwie ceizka i do tego nic nie da bo jak ktos dostanie palka buzdyganem czy czy jakims innym obuchem to i tak nic to mu nie da ze bedize mial mega mocna kolczuge :)
Ps. mysle ze najrozsadzniej jest robic kolczuge z nierdzewki poniewaz nie rdzewiej jest lekka i wytrzymala ale nie jest historyczna jeezli chcesz ktos robic tak a ogolnie to zadna kolczuga tka robiona nie bedize historyczna :) bardziej historyczne sa juz  podkladek poneiwaz sa splaszczone :) historyczne kolcuzgi byly po pierwsze nitowane albo zgrzewane badz nazmiane nitowaneei zgrzeewane  srednice kolek dochodzily nawet do 14mm ale kolka byly splaszczone ze splaszczonego drutu zrobine i one mogly przed czyms chornic nom i sie nie rozwalaly ;) nie rwaly a przynajmniej byly bardzo bardzo bardzo mocniejsze pod tym wzgledem ;)a teraz wyprodukoawanie takiej kolczugi czy kupienie jest drogie ;) kupno kolczugi (bo nie bylo nigdy PODkoszulkow kolczych) jest w granicach 4-10 tys zlotych jest to zalezne od rodzaju drutu kolek itd mozn a takze nitowac kolka kazde na 2 nity
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Narghul w Październik 29, 2005, 09:56:08 pm
ja osobiscie zrezyngowalem z kolczej w 99 r. i biegam w blaszkach  :badgrin:
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Październik 30, 2005, 05:02:32 pm
pełna płyta to sama słodycz sam ja mam i znam jej zalety i wady nic cie nierusza nawet uderzenie z topora obusiecznego jednak cięzko sie w niej poruszac trzeba miec w tym wprawę  :)
ale
"practice makes a master"  8)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Shaitan w Grudzień 27, 2005, 02:10:17 pm
Co myślicie o takim rozwiązaniu: kolczuga 4w1 z drutu sprężynowego 1.6 albo 1.4mm, kółka o średnicy 6mm zanitowane w najbardziej narażonych na ciosy miejscach. Jeśli opinia będzie pozytywna to zabieram się do roboty ;)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Grudzień 28, 2005, 09:16:17 am
to bedzie cieżkie  ;)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: jasisz w Grudzień 28, 2005, 10:45:43 am
Cytat: "Roland"
"practice makes a master"  8)

Może lepiej Cyceron ;) :
Cytat: "Cyceron"
Usus est optimus magister.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Shaitan w Grudzień 28, 2005, 05:13:13 pm
Cytat: "Roland"
to bedzie cieżkie  ;)


Co w tym wypadku rozumiesz przez ciężkie(mniej więcej ile kg)?
I jaką by to ochronę zapewniało?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Grudzień 28, 2005, 09:37:36 pm
standardowo kolczuga waży standardowo ok. 14 kg dorzuc do tego ze 2 3 kg nitów
moim zdaniem to zapewnia średnią ochronęi jest zbytecznym ciężarem
i jeśli jestes wczesny to najlepsza jest lamelka
a jeśli póżny to kirys zwykły lub też kryty albo i tez płaty ( moim zdaniem najlepszy jest kryty )
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Shaitan w Grudzień 29, 2005, 12:51:52 pm
Cytat: "Roland"
standardowo kolczuga waży standardowo ok. 14 kg dorzuc do tego ze 2 3 kg nitów


Nie chce nitować calej tylko jak powiedziałem najbardziej narażone na ciosy miejsca, np barki, także myślę że tych nitów może by kilogram wyszedł a że za duży nie jestem ;)  to myślę że kolczuga na mnie też będzie nieco lżejsza

Cytat: "Roland"
jeśli jestes wczesny to najlepsza jest lamelka


A co do lamelki to nad tym się nie zastanawiałem a może powinienem ;)  Ile to mniej więcej waży? I czy nie krępuje ruchów? Kiedy, gdzie i przez kogo była używana?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Styczeń 08, 2006, 08:51:10 pm
lamelka to płaty utwardzanej skóry ( taki wczesny kirys ) nie krepuje ruchów i jest dużo lżejsza od kolczej
stosowana była przez wikoli i waregów  :)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Shaitan w Styczeń 09, 2006, 02:10:07 pm
Żeby nie bylo że nie wiedziałem co to jest lamelkato się pytałme właśnie o to jak tego typu pancerz sprawuje się "w praniu" ;) A jak wygląda sprawa z dostępnością i kosztem lamelek? Kolczugę można dość łatwo (i tanio) wykonać samemu a o robieniu lamelek to za wiele nie słyszałem.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: DYSZEL w Styczeń 09, 2006, 10:40:24 pm
Jestem nowy na tym forum i tak trochę nie w temat wejdę, ale podam parę ciekawych rad co do poprzednich pytań z poprzednich stron dotyczących kolczy.

1. W pełni historyczna kolczuga jest do dupy, że tak się wyrażę.
Oczka w niej rozginały się prawie pod własnym ciężarem i dlatego je nitowano i spłaszczano. Było to spowodowane kiepską jakością żelaza. Dla przykładu powiem, że ciągniony drut japońskich wyrobników był na tyle dobry, że w Japonii nikt nie słyszał o nitowaniu kolczug.
2. jeśli chodzi o zdobywanie drutu to mimo, że niektórym się wydaje iż sprawa jest stracona to zawsze znajdzie się wytwórca drutu koło was (A przynajmniej w obrębie 20 km). Najlepiej szukać w sklepach prywatnych, a nie takich hurtowniach jak Centrostal (Łódź) bo tam sprzedają go tylko na tony. Najlepiej szukać w sklepach i wytwórniach zajmujących się dystrybucją siatek i kratownic, ponieważ drut produkują zazwyczaj na miejscu i mają go i ocynkowanego i zwykłego, a nawet kwasuwki (odradzam twarde i mocno nie historyczne  :D ), a w dodatku mają go w większości wymaganych średnic czyli 1.5, 1.6 1.8 i 2mm.
3. Jak czytałem powyżej cenę drutu da się zminimalizować do minimum kosztem wkurzania sprzedawcy. Dla tych którzy nie wiedzą już tłumaczę.
Wchodzimy do jednego sklepu i bierzemy na przykład 3 kg drutu. Czasami ci za niego nawet nie policzą. Ja najwięcej w swoim dorobku wysępiłem (choć to brzydko brzmi) 8 kg drutu 1.8mm, przy czym mocno ubawiłem hurtownika  :D.
4. Jeśli chcecie by na turniejach patrzono na was zawistnym okiem i z zazdrością to polecam zrobić sobie kolczę z drutu ocynkowanego 1.8 mm o szerokości wewnętrznej 8 mm (ciężka, ale bardzo dobrze chroni). Jednak to nie koniec zabawy lecz jej początek. By była historyczna w pełni powinniście ją ponitować jak to się mówi (a jeśli chodzi o prawidłowe określenie to oczek się nie nituje, ale się je klinuje, bo stosuje się w nich kliny, a nie nity. Nity by bardzo szybko popękały) i spłaszczyć oczka ( tu zauważę, by historię dopieścić należy kolczugę nitować co drugi rząd, każdy pozostały należało by zgrzewać na ciepło) do tego wszystkiego można by było dodać jeszcze przemienną wielkość oczek, ale to już naprawdę zabawa dla ludzi chcących okazywać swym wyglądem przesłanie typu "Patrz i zazdrość ludu wiejski". Ktoś spyta "no tak, ale kolcza jest ocynkowana więc nie historyczna".  i tu stosujemy małą sztuczkę. Jakoż iż ocynk możemy pozostawić tylko na czas  kiedy wyrabiamy kolczę, by pot z naszych wyrobniczych dłoni zbyt szybko nie wszedł w reakcję z drutem. Istnieje dużo środków, które utlenią ocynk i pozostawią nam zwykły drut. Oczywiście jeśli ktoś chce być super historyczny i pod warunkiem, iż odgrywa epokę wczesnych słowian czy innego, ludu to musi pamiętać iż niebyło wtedy metody druta ciągnionego (Jak by to dziwnie nie brzmiało). W tamtych czasach jak domniemają historycy biedni Celtowie wycinali z arkusza blachy o odpowiedniej grubości paski, które owijali wokół pręta i dopiero z takiej sprężynki wycinali oczka   et cetera, et cetera...

O kolczach powiedziałem wam już prawie wszystko co wiem bo o reszcie musiał bym napisać referat na parę stron (Ale to są pierdoły więc po co ?).

Mam do was jednak pytanie jakoż iż na przeszywkach niezbyt się znam (choć to wstyd). Proszę o radę, bo nigdzie do tej pory nie mogłem jej uzyskać.
Potrzebuję przeszywkę na XII - połowę XIII wieku i to mocno historyczną.
Zakładam więc, że będzie to przeszywka długa, ale taki zasób wiadomości to banał  :D.
Potrzeba mi następujących wiadomości:
1) Materiał z jakiego ją zrobić (Zaiste len)
2) Ile warstw materiału zastosować na wierzch i pod spód, no i rzecz jasna czym wypchać (czy runo owcze może być? A jeśli nie to co w zamian???)
3) Jak zszywać materiał (co ile centymetrów formować nową komorę, bo słyszałem, że te zszywane co 2 cm to późniejszy wymysł).
4) Gdzie dać upust w materiale, bo że na stawach to się domyślam, ale czy to historyczne?
5) Czy wiązanie kołnierza z przodu jest wygodniejsze od wiązania z tyłu i czy w ogóle kołnierz był historyczny w tamtych czasach.
6) No i na koniec pytanie z którym powinien się liczyć każdy szanujący się facet. Czy rozcięcie w przeszywanicy powinno się zaczynać poniżej przyrodzenia czy powyżej???
Może i niektóre pytania są głupie, ale potrzebuję odpowiedzi na nie.

Pozdrawiam
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Styczeń 10, 2006, 03:53:30 pm
w tym momencie proponuje abys zajrzał na Frehe tam pisze wszystko na temat strojów i uzbrojenia, na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Niegdyś w Styczeń 17, 2006, 10:46:20 am
Odnośnie tematu kolczug... sam wziąłem się za robienie kolczugi z podkładek sprężystych (tak, wiem, jeszcze mi wstyd  :oops: ). No i co mi z tego wszystkiego przyszło? Rękawów jeszcze nie ma, "spódniczki" też nie widać, a waga? 10,5 kg. Dodam jeszcze, że używam ściegu japońskiego 4w1 oraz podkładek o średnicy 15mm i grubości 2-3mm. Wytrzymałe to to jest i jak kto Ci przywali buzdyganem to kolczuga wytrzyma... czego nie można powiedzieć o "nosicielu" :badgrin: . Dobry pomysł jeżeli robisz kolczugę dla pokoleń  :lol: .

Prawdopodobnie skończę ją jak najszybciej i wezmę się za inny materiał. Koniec końców miałem styczność z normalnymi ogniwami i wyginało się je lekko i sybko za pomocą pary obsąrzek, podczas gdy do tych muszę używać imadła i dużego wkładu siły.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Styczeń 18, 2006, 06:14:45 am
no.. tak to jest jak sie robi kolczuge z podkładek  ;)
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Dzwonsson w Czerwiec 13, 2006, 09:58:04 am
A myslalem,ze tylko Mientki jest takim skonczonym kretynem,zeby kolczuge z samych podkladek robic:P.Taka kolcza jest ciezka i bardziej hamuje swobodne ruchy walczacego.Odradzam robienie takowej....naprawde odradzam.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Czerwiec 14, 2006, 07:42:37 pm
ekhm...
Drogi Mizerothcie ( zwany równierz Dzwonkiem) pare spraw
1. owszem kolczuga z podkładek jest cieżka tu sie z toba zgadzam  ;)

2. ale nie jest w cale taka głupia bo nawet dobrze potrafi ochronic  :?

3. pamietaj że kolczuga czyni cie cieższym co powoduje wieksza siłe
szarży ( siła bezwładnosci równierz jest wtedy wieksza co zpowoduje, być moze stratowanie jednego szeregu wiecej )  :?

4.
Cytuj
i bardziej hamuje swobodne ruchy walczacego

ale przynajmniej ruszasz sie swobodniej niż w kirysie, i wcale nie chamuje tak ruchów jak sobie wyobrażasz ( a mi sie wydaje że nigdy nie miałeś na sobie blach a tym bardziej kolczej z podkładek na sobie i w tej kwestii nie uważam cie za dobre żródło informacji ) ( sie starał i nie wyrzuciliby cię z OBR-u to mozesz miałbys szanse na takową mozliwość jak pobieganie i powalczenie w blachach (ale na broń a nie na kijki ) )

5.

Cytuj
A myslalem,ze tylko Mientki jest takim skonczonym kretynem


ojej zadzierasz z moim dowódcą
wierz mi ta 28 kilowa kolczuga nie była takim głupim pomysłem
i cezko jest powalic takiego goscia ( na bitwie w Jaworniku trza było z pieciu bijacych z przodu i cichaczem bijacego po hełmie Mnie od tyłu żeby go powalic ( Mientki wybacz  :p , żeby nie było ja wiem kto cie tak pożadnie skasował na bitwie że sie potem plułes ;)
podpowiedż "Rogaś z doliny roztoki ;) )

P.S. hmmm... ciekawe co by było gdyby Mientki to przeczytał ;) ?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Dzwonsson w Czerwiec 19, 2006, 04:24:24 pm
Krzysiu,w blachach na kilku pokazach walczylem i to bronia stalowa.
Z OBR owszem wywalili mnie,ale to juz nie moja wina,ze zasady w Waszym bractwie uniemozliwiaja rozwoj dla wczesnosredniowecznego oraz nakazuja byc cnotliwym i usluznym we wszystkim.Ja soba pomiatac nie dam,dlatego Twojemu dowodcy,o wygladzie skretynialego oraguntana,powiedzialem co o nim sadze(kilku innym osoba tez wyperswadowalemkim dla mnie sa).Opolskie Bractwo od dobrego roku schodzi na psy i nie zapowiada sie zeby to sie poprawilo(nawet familia Smolinskich,ktorym[przepraszam za wyrażenie]"rzyc lizales i bez wazeliny w nia wchodziles",odeszla z tego stowarzyszenia).Tak wiec Krzyszu,z calego serca zycze Ci abys dalej donosil na wszystkich i abys byl z tego powody szczesliwy:P.
A co do kolczugi,to nie rzeklem przeca,ze jest "glupia"(coz za banalne stwierdzenie),tylko ze jest wadliwa i nieporeczna.Owszem jest mocniejsza niz z kolek wykonanych z drutu,ale liczba jej wad znacznie przewyzsza liczbe zalet.Ja osobiscie jej nie polecam.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Czerwiec 19, 2006, 08:56:54 pm
wybacz Dzwonku ale w twojej wypowiedzi można wywnioskowac że jestem donosicielem co jest wielkim kłamstwem

i do dalszej rozmowy zapraszam na prv
gdzyż nie jest to temat na takowe rozmowy
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Dzwonsson w Czerwiec 20, 2006, 10:24:51 am
My se Krzysiu,jesli Bogi pozwola na Byczynie w miesiacu wrzesniu na polu bitewnym pogadamy;).
Jezeli odwage wyjsc do boju posiadasz,gdyz z tego co wiem,to masz chyba pewne obawy przed starciami ze mna.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: kort w Czerwiec 20, 2006, 02:52:28 pm
Panowie, to ma być temat o kolczugach, a nie jakieś prywatne pojedynki i utarczki słowne...

marcinooo nie powtarzaj pytań, najpierw przeszukaj forum, a potem zadawaj pytania, jeśli uznasz, że ktoś nie wyczerpał tematu...

Ten temat wydaje się już wyczerpany...
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Baldwin w Czerwiec 20, 2006, 03:05:58 pm

Utarczki słowne proponuję skończyć i do nich w przyszłości nie wracać.
Bo inaczej wyczyszcze ten temat bardzo skrupulatnie.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Gucio/Wojomir w Sierpień 05, 2006, 10:27:33 pm
Kolczugi sie niewykówa tylko kręci:P (wtajemniczeni wiedzą oco chodzi)
a kolczuga faja juz kosztuje w granicach 200 - 400 zł
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Sierpień 08, 2006, 02:00:01 pm
Cytuj
Kolczugi sie niewykówa tylko kręci:P


kto napisał ze się kolcza wykówa ?  :roll:  
kolczugi się nie kreci  :?
obkrecasz drut na precie lub kupujesz gotową do pocięcia sprężynę  
a kolczuge sie splata   :roll:

mozna ją jeszcze zbić zeby wyglądała na nitowaną  :?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Gucio/Wojomir w Sierpień 08, 2006, 07:25:33 pm
Przecież napisałem to z jajem widze ze wiesz oco biega :D
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Gucio/Wojomir w Sierpień 08, 2006, 07:26:08 pm
Przecież napisałem to z jajem widze ze wiesz oco biega :D
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Sierpień 08, 2006, 08:45:47 pm
to następnym razem proponuje bardziej to oznaczyc, bo można sie łaytwo nabrac :P
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Volgrim w Sierpień 09, 2006, 09:37:46 pm
Cytat: "mizeroth"
Krzysiu,w blachach na kilku pokazach walczylem i to bronia stalowa.

Stary to tylko pogratulować no normalnie jesteś wielki.
Cytat: "mizeroth"
Twojemu dowodcy,o wygladzie skretynialego oraguntana

Teraz to chyba przesadziłeś :?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Sierpień 10, 2006, 07:47:23 am
Po kiego grzyba odświerzasz ten offtopic ?  :?
on już został zamkniety  
i nie widze sensu rozpoczynania go na nowo, bo do niczego prócz kolejnej  kłótni nie prowadzi    :?

wrócmy do tematu o kolczugach
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Gucio/Wojomir w Sierpień 15, 2006, 03:10:09 pm
http://slowianieirycerstwo.forumer.pl Serdecznie zapraszam!!!
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Sierpień 15, 2006, 04:34:46 pm
To twoje forum? a o czym, bo po jednym poście nie bardzo można się zorientować?
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Gucio/Wojomir w Sierpień 17, 2006, 04:55:26 pm
Tak to moje forum zapraszam do wnoszenia nowzch wątków
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: SkeezaPhrenyak w Sierpień 17, 2006, 07:55:25 pm
A po co ktokolwiek miałby się rejestrować na nowym forum, skoro poza tym, na którym właśnie jesteśmy, są jeszcze najważniejsze, czyli:

Freha (http://www.freha.pl/)

i

Halla (http://halla.mjollnir.pl/)

Ramen!
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: zaciekawiony w Sierpień 18, 2006, 04:52:39 pm
jeszcze gazeta rycerska ma swoje forum, ale co do jakości nic nie mogę powiedzieć.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Sierpień 21, 2006, 01:32:30 pm
na Twoim forum równierz nie widze sensu kopiowania tekstów z innych stron i odpowiadania na własne posty

w sumie temat o kolczugach juz się wyczerpał
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Dzwonsson w Sierpień 22, 2006, 04:45:47 pm
Poswiecilem sie i zarejstrowalem na tym forum.Totalna klapa.Jeden uzytkownik,ktory kopiuje teksty z encyklopedii i to teksty wybrakowane.Zalosne.Nie polecam.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Sierpień 22, 2006, 07:46:26 pm
w sumie kazdy może wejść na wiipedie lub inną podobna stronę i nacisnąc kopiuj, wklej
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Dzwonsson w Sierpień 23, 2006, 09:34:26 am
Dokladnie to samo napisale na tamtym podlym forum...Albo mi sie Krzysiek zdaje,albo bezczelnie nabijamy posty na koncie:DxP.
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: Roland w Sierpień 23, 2006, 11:03:26 am
Dobra koniec offtopa, chłopak już wie ze tamto forum istnieje niepotrzebnie i tylko zasmieca ( moim zdaniem) neta
a temat "rycerska kolczuga" juz się raczej wyczerpał
Tytuł: rycerska kolczuga
Wiadomość wysłana przez: jade_daniels w Kwiecień 10, 2007, 02:23:08 pm
to ja moze zaprezentuje swoje dzielo.. robie takze na zamowienie

http://img329.imageshack.us/img329/7469/kolkq9.jpg

pozdrawiam



haha widze troche tu pusto. ostatni post jeszcze 2006