gildia.pl

Gildia Mangi i Anime (www.manga.gildia.pl) => Forum Mangi i Anime => Wątek zaczęty przez: Murmandamus w Styczeń 22, 2007, 08:33:16 pm

Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Murmandamus w Styczeń 22, 2007, 08:33:16 pm
Ostatnio sporo anime zdarzyło mi się obejrzeć i odkrylem w sobie ze przy pewnych trudno mi powstrzymać łzy, może zbyt wrażliwe z mojej strony to jest ale niemniej jednak przy normalnych filmach trudno o to. A przy anime konkretnych jak odc 12 chrono crusade czy ostatni tegoż. Ale są i inne.. Jak wy to odczuwaćie te wzruszające anime. ?
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Styczeń 22, 2007, 09:57:46 pm
matko, jeśli płakałeś przy Chrno, to radzę nie oglądać SaiKano...

Szczerze - zakończenie Chrno mnie ani nie zdziwiło, ani nie spowodowało jakiś sensacji łzopodobnych. Było przewidywalne i na szczęście twórcy nie zafundowali cukierkowego wziętego z kosmosu happy endu. Skończyło się tak, jak miało się skończyć, porządnie i konsekwentnie. Lubię logikę i konsekwencję. Dla mnie to było DOBRE (czyt. wartościowe) zakończenie, tak samo jak zakończenie bebopa.

Z łzawych produkcji - wspomniane SaiKano. Idealne anime na wieczór samobójców. Tam NIC nie jest kolorowe i optymistyczne, nawet tytułowa "ostatnia piosenka o miłości" jest naznaczona smutkiem. Ale paradoksalnie - to był smutek z rodzaju tych, który się odczuwa obcując z czymś tak pięknym, że serce ściska... W każdym razie - ryczałam równo.

Żeby podkreślić - ja prawie nigdy nie płaczę. W zeszłym roku płakałam "życiowo" dwa razy. Z czego raz ze stresu i wyczerpania fizycznego :P Jak beczę, znaczy że naprawdę smutne :)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: steelie w Styczeń 22, 2007, 10:10:17 pm
Wzruszające anime?
Tonari no Totoro
Gunslinger Girl
Spirited Away

Ale nie trafiłem jeszcze na anime, które by mnie poruszyło tak jak Edi, Jasminum czy Plac Zbawiciela. Czyli dla mnie filmy aktorskie przodują.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Styczeń 22, 2007, 10:27:26 pm
W odpowiednim temacie (http://forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=18772) wypowiadałem się o Saikano. De gustibus i tak dalej, ja dla odmiany przy tym anime kilka razy parsknąłem ze śmiechu, kilka razy zdradziłem objawy zażenowania głupotą bijącą z ekranu, a kilka razy ziewnąłem.

Na czym się wzruszyłem? 18 odcinek Bibopa, 65-66 odcinek mangi MSN, End of Evangelion w chwili 01:22:20, kilka razy samo NGE w odcinkach 25 i 26.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Qraq w Styczeń 23, 2007, 12:47:32 am
Łezka?
tylko i wyłącznie:
End of Evangelion gdy Asuka przebudza sie i zaczyna walkę. Radość jaką czerpała ze "spotkania" z matką doprowadzila mnie do łez. Normalnie ze szcześcia się poplakalem :)

...ale to było 6 lat temu i stanowczo dementuję wszelkie plotki, jakoby zostalo mi to do szisiaj. A co!  ;)  8)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Styczeń 23, 2007, 05:29:09 am
Air prawdopodobnie nie został jeszcze wymieniony. Tez coś wzruszający był.
Również EoE, Eureka, ZegaPain maja momenty wzruszający. Bebop. Można by wymieniać...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Anonimowy Grzybiarz w Styczeń 23, 2007, 12:08:57 pm
Wzruszający był ostatni odcinek Dragon Balla, kiedy się przyszło pożegnać z Goku i resztą... Drużyną Z...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Styczeń 23, 2007, 12:11:49 pm
Wzruszyło mnie to co powiedziałeś ..... ^^'

Na prawdę wzruszyć się można podczas Mai Hime :P (czekajcie dajcie mi dokończyć)
Jak ginie ten Kazu-kun potem jak Mai całuje znikającego Tate....
to naprawdę było smutne...
Wszystko psuje zakończenie ^^'
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Styczeń 23, 2007, 12:34:19 pm
Wiele anime jest wzruszających.Saikano jest aż  za bardzo wzruszające.
Lecz Air to każdego wzruszy do łez(12 odcinek to tylko płakać),Tekkaman to też smutne anime.Oczywiście są i tacy odmieńcy którzy ze smutnych scen się śmieją w anime.Oczywiście nie będę mówić kogo mam na myśli.
Evangelion ,a szczególnie film kinowy też potrafił wzruszyć ,ale chociaż optymistycznie się skończyło:)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Styczeń 23, 2007, 01:09:43 pm
To jestem odmieńcem ;)

Przy anime jakoś specjalnie się nie wzruszałem (Chrno, ostatnio ZegaPain - trochę, ale Saikano odpada - jakoś totalnie mnie to nie ruszyło). Za to przy FFVII chyba za bardzo się wczułem w postacie... Aeris...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Pokpoko w Styczeń 23, 2007, 03:24:38 pm
cóz,mnie chyba tylko Haibane Renmei i Now and Here-Then and There(chociaż moze raczej ten tytuł bardziej ruszył niż wzruszył) wzruszyły,ale też nie do takiego stopnia żebym zaczął cieknąć.
do osiągnięcia efektu cieknącego Poka trzeba książki,albo naprawdę dobrego filmu aktorskiego.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Styczeń 23, 2007, 03:43:05 pm
przypomniałam sobie jestecze jeden tytuł, który zamienił szyszkę w wierzbę płaczącą - nie uwierzycie, ale Honey and Clover. Wątek Mayamy i Yamady rozkładał mnie na pierwsze części, nienawidziłam żywiołowo "tej innej" (die, Rika, die), ryczałam jak bóbr nad rozlanym mlekiem... być może dlatego że czułam się znowu jak w liceum, oglądając tylko plecy faceta, którego kochałam (na zabój oczywiście) aż do połowy studiów. Odstawialam martylologię za wszystkie kochające po cichu kobiety bez szans na spełnienie miłości. (tu jest miejsce na zbiorowe kręcenie głową z politowaniem)
Fakt, że jeszcze w żadnym anime problem nie był potraktowany z taką dojrzalością - nie było szlachetnego ocierania łezki ze słowami "dam sobie radę, idź do niej", za to było klasyczne obsmarkiwanie kołnierzy obcych facetów po pijaku :D i to do mnie trafiło.

Filmy ludziowe tez powodują pocenie oczu :) ale to nie ten temat, więc sza!
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Styczeń 23, 2007, 04:16:22 pm
Bym zapomniał: FMA... Huges. Eh, to łapało za gardło.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: richie w Styczeń 23, 2007, 04:46:50 pm
Kolejność przypadkowa: Haibane Renmei, Figure 17, Air, Nadesico,  Scrapped Princess, Kannazuki no Miko, Gantz. Może niekoniecznie z w/w tytułów wszystkie to były wzruszające anime jako całość ale w każdym z nich była przynajmniej jedna scena naprawdę chwytająca za gardło, a pochlipać przed monitorem też się zdarzało.

Co do Saikano to był niestety overkill. Autorzy zupełnie bez wyczucia, z jednej strony zapominają że niektóre sceny jest po prostu lepiej zostawić wyobraźni widza za to z drugiej strony tylko nawarstwiają dziury w fabule które krzyczą o choćby jakieś minimum wyjaśnienia. Mówiąc krótko - w Saikano od pewnego momentu zacząłem wyczuwać nachalną sugestię abym sobie popodcinał żyły.. co oczywiście spowodowało zupełnie przeciwstawną reakcję z mojej strony.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Louise w Styczeń 23, 2007, 06:28:03 pm
Bohaterka jednej z książek Waters powiedziała coś w stylu "Płacz to potworna strata czasu". Całkowicie się z nią zgadzam.
Jedynymi pozycjami, które mnie "ruszyły" są Claymore #5 z powodu śmierci jednej z postaci i GC: Half a Life z powodu niezwykle realistycznie przedstawionego coming outu.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Setsuna Mudo w Styczeń 23, 2007, 07:33:04 pm
Cytuj
Z łzawych produkcji - wspomniane SaiKano. Idealne anime na wieczór samobójców.

Gee..., jestem samobojcą...
Smutne anime to napewno jeszcze AIR seria jak i film (wspaniałe anime). Do tego można dodać X (jakoś tak śmierć bohaterow nie jest radosna:/)
Elfen Lied jakśnie było mi do śmiechu...
Serial Experiments Lain tutaj o śmiechu to już można zapomnieć na pewno.
Oczywiście to moje opinie i mam jeszcze paręinnych anime gdzie los bohatera/ow nie jest wesoły.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Hamtaro666 w Styczeń 24, 2007, 04:31:44 pm
Jakoś nikt nie wymienił Hotaru No Haka ( Grobowiec świetlików)
To anime przebija wszystkie w kwestji wzruszeń
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Luty 20, 2007, 05:02:55 pm
Iriya no sora Ufo no natsu (recenzowane)

Kurcze naprawdę przeżyłem wzruszenie kiedy to oglądałem... takie smutne i dramatyczne... polecam..
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Luty 20, 2007, 05:19:49 pm
Przeniosłem rozmowę do odpowiedniejszego tematu. (http://forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=3189&start=375)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Hamtaro666 w Luty 20, 2007, 07:16:46 pm
a z mang najbardziej wzrusza Detektyw Jeż
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: greah w Luty 21, 2007, 12:39:17 am
pwn3d :lol:



jak dotąd z filmów animowanych wzruszył mnie tylko Dumbo
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Luty 22, 2007, 04:05:08 pm
Cytat: "greah"

jak dotąd z filmów animowanych wzruszył mnie tylko Dumbo


hm, a stawiałabym, że Król Lew...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: steelie w Luty 22, 2007, 05:02:01 pm
Cytat: "Szyszka"
hm, a stawiałabym, że Król Lew...

Płakałem na tym filmie!
Znaczy, uroniłem biszną łezkę. Jak miałem 5 lat.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: greah w Luty 22, 2007, 07:30:11 pm
Cytat: "Szyszka"

hm, a stawiałabym, że Król Lew...
jak wyszedł to byłem już za stary na bajki Disneya. Dumbo oglądałem jeszcze na sławetnym VHS playerze mylnie zwanym magnetowidem
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Luty 22, 2007, 09:46:37 pm
hm, intryguje mnie czy chcesz nas obrazić, czy tylko się wydurniasz? Jeśli obrazić - musisz sie troooszki bardziej postarać :P Jeśli się wydurniasz, to wybacz, nie rozumiem humoru.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Ganossa w Luty 23, 2007, 06:56:04 pm
Tak naprwdę poważnie to wruszyłem się na NGE. Przy scenie gdy Misato odsłuc**je widomość od Kajiego. Nie mogłem powstrzymać łez. End of Evangelion też trochę mnie ruszył ale nie do łęz, jedynym wrażeniem jednak po tym filmie był ból głowy. Drugi raz uroniłem łezkę podczas oglądania ostatniego odcinka Berserka. Tak smutne zakończenia rzadko można oglądać. No i w końcu końcówka Jin-Roh. Efekt depresji potęgowała jeszcze dodatkowo piosenka końcowa z której wprost wylewa się smutek.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Slipin'Dragon w Luty 23, 2007, 07:09:50 pm
NEG? szyszka chyba znow do ciebie sie zwroce czyli "NEG??"
nie wiem czy to wzruszajace ale zaczełam ogladac "brother dear brother" nie glupie sie wydaje ale co mozna powiedziec po jednym odcinku...:/
kolejnym problemem jest ze raczej ciezko mnie wzruszyc wiec pewnie zanim napisze cos o tym jak bardzo plakalam moze minac sporo czasu...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shino w Luty 23, 2007, 07:30:04 pm
neon genesis evangelion... ;) warte obejrzenia ale nie daj sobie wmowic tej calej otoczki filozoficzno-socjologiczno-polityczno-kulturalno-religijnej (i na pewno jeszcze cos pominalem) ktora m.in. dread czy ijon (+ inni oczywiscie ;) )emanuja na kazde przypomnienie o nge ;)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Murmandamus w Luty 23, 2007, 07:34:06 pm
NGE nawet nie che mi się tknąć, mam uczulenie na czternastolatków pilotujących wielkie roboty i ratujących świat.
niemniej jednak visions of escaflone mi się podobał ale to przynajmniej było fantasy
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Luty 23, 2007, 07:46:41 pm
Ale jakby to byli piętnastolatkowie i nie ratujący świata to by było dobrze ?
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Murmandamus w Luty 23, 2007, 07:57:26 pm
pewnie też nie, Gundam mi niespecjalnie przypadł do gustu bo am też masa szczawików zasiadała za sterami, normalnie to taki piętnastolatek nie byłby w stanie obsłużyć takiego urządząnka jakim jest mech. Nie wymagam jakiegostam realizmu ale minimum logiki.  Wyszkolony młody człowiek(po kursie/akademii)  tak ale dzieciak nie. No ale też nie lubię oglądać  gdy żołnieżami są dzieci(nawet w anime).
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Luty 23, 2007, 07:59:48 pm
Na takie dyskusje to wybierzcie sobie inne tematy, proszę.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Ijon Tichy w Luty 23, 2007, 09:04:52 pm
Cytat: "Wilk Stepowy"
Na takie dyskusje to wybierzcie sobie inne tematy, proszę.

Może w rqazie czego zrobic temat w stylu: "Czternastoletni żołnierze"?

No sry, ale muszę. :P
Cytat: "Shino"
neon genesis evangelion... ;) warte obejrzenia ale nie daj sobie wmowic tej calej otoczki filozoficzno-socjologiczno-polityczno-kulturalno-religijnej

socjologiczno- na pewno,
filozoficzno- ok,
religijnej- ujdzie,
kulturalno- niech będzie,
ale "polityczno"? Tego nie pojmuję...

A nastoletni zołnierze to mnie też kłują w oczy. :P

Ps: mam się chwalić, że jestem na liście Shina? ;)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shino w Luty 23, 2007, 09:29:55 pm
Cytat: "Ijon Tichy"

Cytat: "Shino"
neon genesis evangelion... ;) warte obejrzenia ale nie daj sobie wmowic tej calej otoczki filozoficzno-socjologiczno-polityczno-kulturalno-religijnej

socjologiczno- na pewno,
filozoficzno- ok,
religijnej- ujdzie,
kulturalno- niech będzie,
ale "polityczno"? Tego nie pojmuję...

A nastoletni zołnierze to mnie też kłują w oczy. :P

Ps: mam się chwalić, że jestem na liście Shina? ;)


religijno na pewno... spytaj dreada czy sa nawiazania do religii  :roll:  ;)
polityczno tez...  przeciez polityka nie jest tylko i wylacznie tym co widzisz w tv ;) a political foction tak rzadkim rodzajem nie jest ;]

a i przykro mi to stwierdzic ale wymienilem cie dla tego, ze masz kilka obrazkow rtei a nie wiem ile merytorycznie "wiesz" o tym anime gdyz nie interesuje mnie to ;)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Luty 23, 2007, 09:45:29 pm
Dajcie se luz. Jak coś, to całe forum obok zaprasza. Tam możecie sobie sprawdzać ile kto wie. Albo możecie nie sprawdzać, jak kogoś to nie interesuje :)

Proszę o powrót do tematu.

W mandze NGE "wzruszył" mnie motyw z początku 8 tomiku. Ten, gdy Shin gada z Gendo w swojej fazie i Komandor pokazuje mu 01. Obrazek z "Mama? Nie. To Eva." miażdży.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: yumi_san w Luty 25, 2007, 07:48:42 pm
Wzruszające anime - nadal Sailor Moon oczywiście odcinki poświęcone Ruce i Michi. Oprócz tego Grobowiec Świetlików, Moj sąsiad Totoro, Księżniczka Mononoke, Haibane Renmei, Brother Dear Brother i Utena. No i nie zapominajmy o Lady Oscar  :)
Ale zdarzyło mi sie też wzruszyć przy podobnie naiwnych tytułach co X czy Fushigi Yuugi  :)
Natomiast jeśli chodzi o wzruszajace mangi to w moim rankingu zdecydowanie przodują  Pieta i Shiroi Heya no Futari.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Slipin'Dragon w Luty 25, 2007, 08:46:04 pm
Elfen lied- ostatnio ogladam i mimo litrow wylewajacej sie tam krwi uwazam ze jest mocno wzruszajaca. szczegolnie ten konflikt miedzy potworem godnym miana maszyny do zabijania a niepozorna niesamodzielna zagubiona dziewczyna.
 i oczywiscie ten  glowny bohater ktory z jednej strony "wraca" do swojej dzieciecej "przyjazni" a z drugiej wpada mu w rece biedactwo ktorym trzeba sie zajac( ktore przykleja sie do niego bardzo mocno).
i Nana ktora w jednym z poczatkowych odcinku zrobilaby wszystko zeby sie przupodobac "papie" (ktorym jest dla niej dyrektor  centrum naukowego w ktorym powstawaly genetyczne mutabty zreszta o dosc sympatycznym wygladzie)
to takie moje male spostrzezenia (ale jestem dopiero po 6 tym odcinku wiec...)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: @ w Luty 25, 2007, 08:56:56 pm
:shock: Czyli to anime ma wzruszać! A ja po prostu myślałem, że ma sprawdzać wytrzymałość monitorów na wyświetlanie ff0000 :?
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Slipin'Dragon w Luty 25, 2007, 09:29:24 pm
Cytat: "@"
:shock: Czyli to anime ma wzruszać! A ja po prostu myślałem, że ma sprawdzać wytrzymałość monitorów na wyświetlanie ff0000 :?


widzisz nie wiem co ciebie wzrusza choc nie wiem czy  to jest wzruszajace czy bardziej godne wspolczucia. to jak w "perfuma: historia mordercy"
z jednej strony chcialo sie bohatera  zabic za te zbrodnie ktorych dokonal ale z drugiej strony to byl przeciez chory czlowiek i do tego strasznie samotny od samego poczatku
niech wam sie nie wydaje ze bronie psychopatow bo tak nie jest ale w przypadku Lucy to inny rodzaj przymusu wystapil - samoobrona(nie mylic z pozal sie Boże partia rzadowa) no i jeszcze te mozliwosci ktore miala...:/ jednym slowiem niebespieczne samotne biedactwo
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Luty 26, 2007, 05:31:40 am
Z takim podejściem to każdy potwór w ludzkiej skórze godny jest miana 'biedactwo' :?

Nie chcę być złośliwy, ale 'Piła' też była wzruszająca? ;)

ps. okaleczyli tłumaczenie: Perfuma.... nie można było zostać przy tłumaczeniu książkowym: Pachnidło?
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Luty 26, 2007, 06:41:19 am
Elfen Lied było na pewno trochę wzruszające.Bo wystarczy tylko przemyśleć historię Lucy żeby dojść do takiego wniosku.
Bo to ona była najbardziej pokrzywdzoną osobą.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Dreadorus Maximus w Luty 26, 2007, 08:28:39 am
To, czy coś wzrusza, czy nie jest odczuciem subiektywnym, więc nie ma co na ten temat dyskutować. Jednego EL wzruszy, innego nie.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Luty 26, 2007, 04:57:17 pm
Tia nie ma to jak skrzywdzona dziewczynka wyrzynająca wszystkich dookoła... rzeczywiście wzrusza..

taka dygresyjka po tym co powiedział anfan..
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Luty 26, 2007, 05:16:47 pm
No i co z tego.Liczy się powód dlaczego to robi.
A oczywiście oprócz niej inni też mieli smutne życie.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Luty 26, 2007, 05:48:37 pm
Dla mnie zabójstwo niczego nie usprawiedliwia... czy raczej nic nie usprawiedliwia zabójstwa... jest to po prostu dno.
Wiesz takie twierdzenie też wnosi pewne wątpliwości co do "samobójstwa"
bo "czy nie lepiej skończyć ze sobą niż z innymi" (wchodzimy tu na bardzo niepewny polemiczny grunt...)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shino w Luty 26, 2007, 05:53:13 pm
Cytat: "nolifesking"
Tia nie ma to jak skrzywdzona dziewczynka wyrzynająca wszystkich dookoła... rzeczywiście wzrusza..

taka dygresyjka po tym co powiedział anfan..
shinji, rei i asuka tez niszczyli tkoio w trakcie obrony przed aniolami.. nie mowiac juz o bestiallskim morderstwach na aniolach... niemniej tu nie zszokowalo by cie stwierdzenie, ze anime jest wzruszajace :P
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Luty 26, 2007, 05:53:35 pm
Ja uważam że jej to można wybaczyć.Najgorsze jest to że zabiła wielu dobrych ludzi jak siostrę i ojca Kouty.
Ale jeśli oglądałeś to wiesz że jednak na końcu ponosi za to karę i co ciekawe dobrowolnie się na to godzi.
Ale ogólnie jej życie było bardzo smutne.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Luty 26, 2007, 06:37:09 pm
Cytuj
shinji, rei i asuka tez niszczyli tkoio w trakcie obrony przed aniolami.. nie mowiac juz o bestiallskim morderstwach na aniolach... niemniej tu nie zszokowalo by cie stwierdzenie, ze anime jest wzruszajace :P


yyyy (komentarz godny komentujacego - mówie o sobie)
ale tak serio... anioł to potwór który sam atakował wiec tu było jakoś usankcjonowane...
ale ja nie uważam, że to anime było wruszające również... zachowanie shinjiego było wręcz żałosne (zwłaszcza w The end of evangelion)
Nie wiem czy nie mylisz uczucia wzruszające z smutne po prostu...
można im tylko współczuć

Cytuj
Ale ogólnie jej życie było bardzo smutne.

ale to juz jest litośc..
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Col. Frost w Luty 26, 2007, 07:34:19 pm
Cytat: "nolifesking"
ale ja nie uważam, że to anime było wruszające również... zachowanie shinjiego było wręcz żałosne (zwłaszcza w The end of evangelion)
Nie wiem czy nie mylisz uczucia wzruszające z smutne po prostu...
można im tylko współczuć


Wreszcie ktoś kto mnie rozumie. Popieram tok myślenia, popieram.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: tamago w Luty 27, 2007, 12:50:51 pm
Wzruszające anime/manga...

Ostatnio zaliczyłem rozklejke... hmm... coś koło 16-18 epka "Naruto" gdy Sakura-chan płakała nad "martwym" Satsuke...   no a wcześniej to jakies miesiąc temu przy ostatnim epku "Green Green" (zarąbiste anime!!!)...
możecie się śmiać ale ja juz taki jesem że łatwo się rozklejam... (ale przy NGE to ani razu... przy LH też w sumie nie...)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: nolifesking w Luty 27, 2007, 06:23:21 pm
Kurcze no prawda... ja też przy green green uroniłem łezkę.... taka smutna końcówka..
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Nakago w Marzec 14, 2007, 07:47:43 pm
O ile pamiętam, przy anime płakałam jednym: "Hotaru no Haka". Za to jak bober, od początku do końca i który raz bym nie oglądała. A pierwszy raz miałam okazję obejrzeć ten film na konwencie, więc po seansie ludzie się dziwnie patrzyli, bo byłam cała czerwona na twarzy i coś mi z oczu leciało :-p. Teraz, kiedy oglądam to anime, to zaczynam płakać przy: "Tego dnia umarłem" - i z krótkimi przerwami ryczę do końca :-|.


Przy mandze poryczałam się ostatnio w poniedziałek. Konkretnie przy "Eien no With" - Saya Miyauchi w ogóle ma wzruszające historie... Z kolei dzień wcześniej, w niedzielę, pociekło mi z oczu przy "Kimi no Kokoro, Boku no Kokoro", też jej autorstwa. Obie mangi o psach służących pomocą ludziom (pierwsza o przewodniku niewidomych, druga o partnerach dogoterapeutów), obie szczerze polecam.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Slipin'Dragon w Marzec 15, 2007, 07:18:27 pm
co prawda moze nie jest to zbyt wzruszajaca manga ale troche mnie na ziemi sprowadzila scena z FJ kiedy Tamahome wrocił do rodzinki chcąc powiadomic ja o wyjeździe i sprowadzic  do palacu a okazalo sie ze wszystkich wymordowali nawet ta najmlodsza siostre
 nie jest to jakas mocno wzruszajaca manga smieje sie przy niej troche bo mi przypomina bajki ala czarodziejki ktore ogladalam jak jeszcze nie grozily mi zmarszczki mimiczne:) (taki sentyment) ale ta scena jakos mnie zdziwila i nie powiem , moze lezki nie uronilam ale... takie cos we mnie dziwnego sie po gardle toczylo
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Nakago w Marzec 15, 2007, 07:52:23 pm
FY ;-), nie FJ. Ta scena i potem śmierć Nuriko - to są rzeczy, które mnie w FY wzruszyły najbardziej. Przy śmierci Nakago byłam już tak zaprawiona (tam co chwilę ktoś umiera...), że przejęłam się średnio. Zresztą jemu po śmierci i tak pewnie lepiej...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: raseku w Marzec 17, 2007, 12:19:44 am
to bylo jakies sto lat temu jak czytalam FY wtedy mnie wzruszalo...teraz to cholera wie...

Za to pewna i wyprobowana jest wzruszliwosc Hachimitsu to Clover i Kino no Tabi... :)
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Marzec 17, 2007, 03:21:52 am
Cytat: "Hamtaro666"
Jakoś nikt nie wymienił Hotaru No Haka ( Grobowiec świetlików)
To anime przebija wszystkie w kwestji wzruszeń


Pewnie o ten sam film chodzi, ale ja go kojarzę jako "Wzgórze świetlików". Poprostu złamał mnie, zabił i zmasakrował. Niby dorosły facet ze mnie, ale łzy nie były do powstrzymania w żaden sposób. Straszna historia, która na zawsze zostanie w moim sercu...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 17, 2007, 05:57:49 am
Cytat: "raseku"
to bylo jakies sto lat temu jak czytalam FY wtedy mnie wzruszalo...teraz to cholera wie...

Za to pewna i wyprobowana jest wzruszliwosc Hachimitsu to Clover i Kino no Tabi... :)


Hm, dla mnie FY  było troszki jak fanfik napisany przez samotną czternastolatkę >< dużo fajnych facetów i wszyscy zasłaniają bohatersko własną klatą tę jedyną cudowną i niepowtarzalną Miakę... brrr. Yuu Watase w dodatku potrafi idealnie zepsuć dobrą postać, dorabiała im jakieś traumy z dzieciństwa,ech... oczywiście wcale nie przeszkadzało mi sie poryczeć kiedy moja ulubiona postać poszła sobie precz. Chociaż to bardziej ze złości ><

raseku, wyjdzie na to, że Ci plecki ciągle drapię, ale kurcze masz rację. Przy H&C ryczałam co odcinek od 11 w górę. I tak aż do końca drugiej serii. szyszka's life story, cholerne Mayamy mojego życia... precz z kwiatuszkami-Rikami!
A Kino no Tabi to po prostu szok. Tak z grubej rury, już przy samym pustym mieście gdzie mężczyzna hoduje róże... ech. Dobre, dobre anime.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: yumi_san w Marzec 17, 2007, 10:28:26 pm
Cytat: "Nakago"
FY ;-), nie FJ. Ta scena i potem śmierć Nuriko - to są rzeczy, które mnie w FY wzruszyły najbardziej. Przy śmierci Nakago byłam już tak zaprawiona (tam co chwilę ktoś umiera...), że przejęłam się średnio. Zresztą jemu po śmierci i tak pewnie lepiej...


Mnie najbardziej było szkoda właśnei Nakago i Nuriko. Chociaż co do tego pierwszego to było dość oczywiste jaki los go spotka.
Pamietam jeszcze, ze w młodych latach strasznie przeżywałam dramaty miłosne w "Generale Daimosie", ale chyba bardziej wzruszyłam sie losem Leizy i Richitera, niż Kazuyi i Eriki.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Marzec 18, 2007, 09:37:20 am
Pale Cocoon. Świat trochę przsypomina Ergo Proxy, ta sama kolorystyka przynajmniej, choć ogółem to uderza raczej w Kanojo to Kanojo no Neko. Krótka OAV, opowiadanie-perełeczka. Jestem pełna podziwu dla osoby, która nic nie mówiąc praktycznie o świecie opowiedzała tak wiele - historię, przekonania, ogólny nastrój społeczeństwa... Jak cudownie można wzruszyć jednym jedynym słowem - nigdy nie przypuszczałam, żę to bedzie możliwe. Aż do samego końca trzymałam się nieźle, kurcze, jednym słowem mnie dobili :) Polecam, bo naprawdę piękne i wzruszajace
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: raseku w Marzec 18, 2007, 10:12:21 am
O tak tak Pale Coocon. Jak najbardziej tak.
Zdarza sie  ze krotkometrazowki, potrafia poruszyc lepiej niz niejeden tasiemiec... dajmy na to Fallen Art Baginskiego, nie japonskie, nie anime ale dobre :)

Wracajac do Hachimitsu to moj nr bardzo jeden :) przyznaje, nie wiele widzialam ale to bije wszystko...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Marzec 18, 2007, 08:36:09 pm
Iriya no Sora UFO No Natsu to na pewno wzruszające anime.
Bo śmierć głównej bohaterki (a szczególnie jeśli jest to ładna,dobra młoda dziewczyna) jest zawsze wzruszająca.
I jakoś skojarzyło mi się z Saikano ale Saikano nic nie przebije pod względem dramatyzmu.
Ale tu przynajmniej nie nastąpił koniec świata i nie było praktycznie ofiar oprócz Iryi.
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: marron w Marzec 23, 2007, 07:13:19 pm
Oczywiscie Dragon Ball GT ostatni odcinek gdy Songoku zegna sie z przyjaciólmi...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Chemik89 w Marzec 23, 2007, 09:44:55 pm
"Kanon" własnie skończylem oglądać - też mozna zaklasyfikować to jako smutne anime ... ale do AIR sie nie umywa :p
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Domino76 w Kwiecień 03, 2007, 10:56:19 pm
Ja kiedyś kumplowi zafundowałam "noc samobójcy", dając mu do oglądania jedno po drugim - najpierw "Jin-Roh", a potem "Grobowiec Świetlików"...  :badgrin:  Biedak, siedział potem przez pół godziny przy zgaszonym świetle, zanim wychynął z pokoju na świat.
Ze starszych serii, to całkiem niezłe było "Please Save my Earth", przyznam, że ścisnęło mnie w gardle podczas oglądania...
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Domino76 w Kwiecień 03, 2007, 11:14:09 pm
AAAaaa!!! Jak mogłam zapomnieć o "Kenshin'ie", oczywiście na myśli mam pierwszą OAV'kę... Ryczałam jak bóbr  :cry: .
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Kwiecień 04, 2007, 07:04:24 am
hm... nie m,ówiąc o tym, jak ja sie poryczałam, jak mi to pewne ssaki morskie zaspojloiwały niechcący :D

Witam Żółwią Damę :D
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Domino76 w Kwiecień 04, 2007, 10:13:20 am
Ojjj, Szyszko, zapomniałyśmy jeszcze wspomnieć o "Fantastic Children"!  :p

P.S. No bo skąd mała foka miała wiedzieć, że Szyszk-fanka Kenshina nie obejrzała do końca pierwszej OAV'ki..? Toż to kanon anime jest..!  :p
Tytuł: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w Kwiecień 04, 2007, 03:08:27 pm
Fantastic children, oj, łzawo, łzawo, szczególnie odcinek w deszczu :(

Teraz szyszki się wzruszają na FMP the second raid. Bo to slodkie jest, no! I nawet Tessę jestem w stanie znieść, kurcze, coś mnie napadło :P

PS. Foko, mialam pół OAVki w dubie, w dubie! coś mi się  w środku robiło,  jak mialam oglądać! Muaaaa.... ale i tak nie przebijesz kombosa Marcin-sony, którzy mi wszystko zaspojlowali do końca (pamiętna BAKA, z szyszką ryczącą :P)
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Dagu w Maj 07, 2009, 11:42:54 pm
"Grobowiec świetlików" mnie ruszył. I "Spirited Away", chociaż
Spoiler: pokaż
w przeciwieństwie do tego pierwszego kończy się dobrze
:P
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Lipiec 03, 2011, 12:39:12 am
Mouryou no Hako było dosyć wzruszające jak dla mnie.
Spoiler: pokaż
Bardzo żal mi było Kanako. Nie dosyć tego, że zepchnięta pod pociąg przez najlepszą przyjaciółkę to jeszcze będąc na pograniczu życia i śmierci została poćwiartowana przez nienormalne osoby. A taki jeden świr uciekł z jej głową w pudełku.


Bardzo było mi żal tej dziewczyny. Lecz co ciekawe w trakcie oglądania anime do końca nie było pewności co się z nią stało. Dopiero pod koniec było wszystko wiadomo.
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Pantomaimu w Lipiec 03, 2011, 06:41:26 pm
Bokura ga ita - jako upośledzona romantyczka strasznie przeżyłam
Spoiler: pokaż
ostatnie odcinki tego anime, gdy to Yano zostawił swoją dziewczynę


Następnie - Hanbun no tsuki ga nobaru sora - tutaj akurat od pierwszego odcinka przewidziałam końcówkę. Nie mniej jednak moment
Spoiler: pokaż
operacji
przeżyłam w smutku i niemałym napięciu.

Byousoku 5 cm - tutaj chyba nie muszę tłumaczyć, prawda?

Fullmetal Alchemist - moje ulubione anime i ta wzruszająca końcówka

Ostatnie smutne anime to wg mnie Naruto Shippuuden. Bo o ile Naruto było przeważnie zabawne, o tyle 2 serię mocno przeżywałam, przeżywam - a zwłaszcza
Spoiler: pokaż
śmierć ulubionych bohaterów - Itachiego, Jjirayi, Orochimaru.
Myślę, że do takiego smutnego nastroju, poza oczywiście dramatycznym wątkiem przyjaźni Naruto i Sasuke, przyczyniła się wspaniała muzyka.
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Wilk Stepowy w Lipiec 03, 2011, 07:01:33 pm
Byousoku 5 cm - tutaj chyba nie muszę tłumaczyć, prawda?

Rozumiem, że innych anime Makoto Shinkai nie trzeba rekomendować, bo zostały już oglądnięte albo są w planach : )
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Pantomaimu w Lipiec 04, 2011, 10:33:40 am
Rozumiem, że innych anime Makoto Shinkai nie trzeba rekomendować, bo zostały już oglądnięte albo są w planach : )

W planach, oczywiście : D
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Lipiec 04, 2011, 10:38:38 am
Jak dla mnie największą zaletą filmów Makoto Shinkai jest strona wizualna. Poza tym były dosyć przeciętne/dobre. Wzruszające raczej nie były (chociaż ten pierwszy może trochę tak).

Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: cpt. Misumaru Tenchi w Lipiec 04, 2011, 07:59:02 pm
I tu bym się zgodził. Jakoś strasznie wydumane problemy mieli ich bohaterowie.
Tytuł: Odp: wzruszające anime/manga
Wiadomość wysłana przez: Shirosama w Lipiec 12, 2011, 08:44:31 pm
Dodam jeszcze, że jak dla mnie dosyć wzruszającym anime było Blood+. A dlaczego ? Ponieważ wrażliwy jestem na to jak dzieje się krzywda pięknym i fajnym dziewczynom, które polubiłem. Praktycznie we wszystkich anime tylko takich postaci mi żal.