Autor Wątek: Counter Strike  (Przeczytany 29183 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ManiaC

Counter Strike
« dnia: Luty 28, 2005, 09:56:48 pm »
Sa tutaj jacys zagorzali fani CS  ?

pzodrowionka dla wszystkich
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

gość1

  • Gość
Counter Strike
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 01, 2005, 01:45:03 pm »
nie ma ^_^
a to w x-fire to kiiiit [; nawet kompa tyle h nie mam wlaczonego =p

Offline śmigło

Counter Strike
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 22, 2005, 10:51:19 am »
ja jestem!!!! :D od lat w to gram. poczawszy od wersji 1.3 teraz nawalam tylko w 1.5 - taki sentyment. najlpszy shooter swiata. :D
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Gołąb

Counter Strike
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 22, 2005, 03:54:40 pm »
Dla mnie cs to najwieksze gówno na świecie oprócz moze MoH-a(aczkolwiek MoH na necie jest ok ale sp jest do dpuy).Ciekawe gdzie jest ten realizm cs-a i dbalosc o szczególy?Nawet przeładowywanie m4 jest zrąbane,nie to co w farcry'u gdzie jest zrobione prawidłowo.Bronie mają kosmiczne rozrzuty-jeden nabój w cel a drugi milion km wyżej.W ogole to lufa jest w mniej wiecej jednym miejscu ale odrzut z dupe jest!w Farcry'u cala bron podskakuje do góry przy tłucznieu full-auto.W ogole to tych broni cosik mało-mogli by dac mp5 z tlumikiem g36c i troche innegoi fajnego stuffu a nie same oklepane giwery.
W ogule  to żadna gra nei jest realistyczna bo siedzisz tylko i klikasz.Namiastkę realizmu daje zabawa w ASG,gdzie czujesz np. ciężar broni,a w grach to kolesie są supermenami którzy mogliby z bronią biegać milion czasu i tluc miliony typów.Pograj w ASG to zobaczysz jak powinna wyglądac wspólpraca w teamie,bo te "taktyki" graczy counter-syfa to są śmiechu warte.Czy wiesz przykładowo śmigło ze kolejnosc wchodzenia do budynku zalezy od wzrostu komandosów?W cs-ie to chyba mamy armie klonów(4 modele ct-ków na krzyż),snajper robi rusha,koles  biegnie z m249 i robi skoki(aczkolwiek podobnow kturejs wersji usunelei skoki).Dla mnie śmiechu warta ta gra,wolę już gry typu "Rainbow Six",a i tak najlepsze jest ASG(szkoda tylko ze troche kosztuje,ale przynajmniej kondycje sobie poprawiasz a nie nadwyreżasz nadgarstki klikaniem).Szkoda mi czasu na zachwycanie sie jakims pikselami i sluchanie textow podnieconuych graczy"Alez ta gra jest realistyczna".
So long as there are men there will be wars"

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Counter Strike
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 22, 2005, 04:12:36 pm »
Hej, a Pacman jest cholernie nierealistyczny, nie gram w niego bo nigdy nie widziałem takich żółtych kulek w rzeczywistości. :? Są gusta i guściki.

Jeśli szukacie zagorzałego fana Countera, to go znaleźliście. :D  Gram już od hmmm... odkąd pamiętam, grałem we wszystkie jego wersje i jestem nawet w klanie <( EVIL )><= CLAN => 8)  Może to nie najlepszy klan, ale potrafimy nieźle wymiatać. To znaczy potrafiliśmy... Ostatnio niewielu gra...
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Gołąb

Counter Strike
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 22, 2005, 05:52:54 pm »
Pacman!to żes walnął przykład adekwnatny :lol:  :lol:  :lol:
Chodzi o to ze wg. ludzi w to grających cs jest realistyczny,wierny rzeczywistoci i takie tam farmazony.Podniecają sie jakimiś pikselami.Mozesz oczywiscie powiedziec sobie ze gra jest dla ciebie fajna,miodna itd. ale jesli chodzi o bron palna i jednostki AT to bywam czepialski zwłaszcza gdy chodzi o gierki które chwali się za realizm,szczególowśc itd.Jak juz wspomnialem nie ma gier realistycznych.Zawsze jest to tylko jakas namiastka...
So long as there are men there will be wars"

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Counter Strike
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 22, 2005, 06:12:14 pm »
O co ci chodzi z tym realizmem? Nikt tu nie twierdzi, że counter jest realistyczny, co więcej nikt się tym nie podnieca. To gra sieciowa i nie wymagaj od niej realizmu, gdyż to zmniejsza grywalność. Nie wiem kto ci naopowiadał takich rzeczy...

Cytuj
ale jesli chodzi o bron palna i jednostki AT to bywam czepialski zwłaszcza gdy chodzi o gierki które chwali się za realizm,szczególowśc itd.


Cs wcale nie chwali się żadnym realizmem, bo nie takie były założenia, przy jego projektowaniu. Miał być taktycznym (w pewnym stopniu), dynamicznym, sieciowym fps'em. A ludzie w niego grający mówią różne rzeczy i nie należy się sugerować ich opiniami. Wszak nie każdy jest znawcą.

A Pacman to dobry przykład i będę się trzymał tej wersji. ;)
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline śmigło

Counter Strike
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 23, 2005, 01:01:33 pm »
gołąb jedyna osoba, ktora wylapala tu tematem podniete jestes ty. o co ci chodzi? gwono mnie obchodzi jakies asg albo komandosi wchodzacy do domu. napisalem, ze lubie grac w cs'a bo pododbnie jak Sajuuk'Khar, i nic nikt nie mowi, o realizmie. strasznie sie pieklisz czlowieku, jakby od gry komputerwoej conajmniej twoje zycie zalezlao :|
a jak tak bardzo cie cieszy realizm - to co ty tu robisz jeszcze - zaciagnij sie do armii, nap*****laj do iraku albo afganistanu i ciesz sie kulami swiszczacymi nad glowa, minami, granatami i przestan pi****lic o realizmie skoro sam go nie zaznales. walczyles gdzies? z zywym przeciwnikiem, na ostra amunicje? mozesz sie tym "pochwalic'? nie? to skoncz gadac o realizmie, o ktorym malo wiesz - bo watpie abys jakakolwiek bron maszynowa trzymal w rekach. i nie przytaczaj mi tu jakis przykladow z cyklu paintball i inne duperele - bo to z realizmem ma tyle wspolnego co "counter-syf"  :badgrin:
pozdrawiam !
buahahaha!
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Gołąb

Counter Strike
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 23, 2005, 03:00:00 pm »
Ale stwierdzenie ze cs to najlepszy shooter świata to tez przegiecie.Gra ma juz troche lat,i jest malo dynamiczna .A brak realizmu w strzelaniu sprawia ze trafienie czesto zalezy of farta.Ja wpakowuje typowi pare kul w tułów i zyje a on nagle bah i headshot.Slyszalem ze cs:source jest lepszy ale nie mialem oakzji zagrac.
Z prawdziwej broni(ale nie maszynowej) mialem okazje postrzelac.Na poczatku trudno jest ale zawodowy komandos chyba potrafi lepiej strzelac.Wole gry gdzie wiecej zalezy od umiejetnosci a nie farta i kampienia.Poza tym czemu np. nie da sie strzelac przy uzyciu przyrządów celowniczych(tak jak w cod).Gdzies kiedys stwierdziles ze cs to gra gdzie ginie sie od 1-2 kulek i takie tam rzeczy..W heada to owszem z 1-2 strzlay ale kolesie potrafia wytrzymac serie z mp5 w klate.desert to powinen rozwalac typa jednym strzalem gdziekolwiek(kaliber 0.5 cala).Bywa tez ze koles jak ma kevlara i granat wybuchnie metr od neigo to typ zyje.Jak dla mnie cs jest po prostu przereklamowany ale z tego co slyszalem to i tak traci popularnosc w necie. .Przynajmniej nie musze czekac az runda sie skonczy bo jakis koles mnie skampil ,zabil przez sciane,bo mialem laga,albo koles mial czit.Gry nie musza byc realistyczne to fakt ale nei powinno byc tez tak ze sciaga cie jakis farciarz albo koles ktury z kampa chowa sie za jakas skrzynai cala runde.
So long as there are men there will be wars"

Offline śmigło

Counter Strike
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 23, 2005, 04:09:55 pm »
w csie wystarczy 1 pocisk w glowe zeby zabic. w quakeu walisz w goscia z rakietnicy i moze to przezyc - nie mowmy o realizmie w konteksie gry komputerowej. czy cs traci na popularnosci? szczerze watpie. wiem ze jeszcze rok, dwa lata temu byl najpopularniejza gra online. dziennie w csa gralo tyle osob co w sumie w cala reszte gier. to o czyms swiadczy. to, ze ja napisalem, ze to wedlug mnie najlepszy shooter to moja opnia i mam prawo ja glosic, tobie podobaja sie inne gry - ok. masz do tego prawo - ale po co od razu rzucac jakimis "cs-syfami" itp. ?
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Gołąb

Counter Strike
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 23, 2005, 04:23:44 pm »
Czy zawsze jeden pocisk?Widzilaem sytuacje ze koles obrywa 2 razy z glocka i zyje.Ale moze to bylo kiedys.A quake to mi sie znudzil.W ogule nie przepadam teraz za fpp-ami ,co najwyzej czasem pogram by sie odstresowac.Tak jak dzisiaj ,zly humor po szkole i znowu mnie nosilo.To najpierw ponarzekalem,a dopiero po jakims czasie zaczynam myslec ze troche przegialem.Bo owszem sa ludzie co graja w fpp-y dla przyjemnosci ,ale bywaja tez tacy którzy na podstawie gry zaczynaja nabierac zlych wyobrazen o militariach.I tacy mnie denerwuja,bo nie kaze byc kazdemu specjalista,ale dobrze chociaz ze w cs-ie sa informacje podstawowe o broniach(szybkosc wylotowa pocisku,kaliber i takei tam).Ale jest sobie gildia historii i rycerstwa tam byl jakis temat o broni i zauwazlym ze neitkurzy chetnie sie wypowiadaja o broniach,niewiele o tym wiedzac.Specjalnie dla takich zaloze chyba jakis temat o broni bo sa tacy dla ktorych pistolet maszynowy  i karabin masznowy to zamienne pojecia...
So long as there are men there will be wars"

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Counter Strike
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 23, 2005, 04:28:43 pm »
To twoja opinia Gołąb i nie będę cię na siłę wyprowadzał z błędu. Ale pozwól że zaprzeczę temu, bo to oczywista nieprawda:

Cytuj
Ale stwierdzenie ze cs to najlepszy shooter świata to tez przegiecie.Gra nie dosc ze brzydka,to rownie dynamiczna co gra w szachy.A brak realizmu w strzelaniu sprawia ze trafienie czesto zalezy of farta.Ja wpakowuje typowi pare kul w tułów i zyje a on nagle bah i headshot.Slyszalem ze cs:source jest lepszy ale nie mialem oakzji zagrac.


Pewnie, że najlepszy shooter świata, dla kogoś, kto to lubi. Dynamika w Counterze zależy od tego, czy gracze to zawodowcy, czy nooby nie potrafiące się poruszać po planszy. Realizm w strzelaniu... już chyba było coś mówione o realiźmie? :? Każda broń ma swoją charakterystykę, może nie odpowiada w 100% oryginałowi, ale na miłość boską to jest gra! Gra ma być przyjemna, wciągająca i służyć do zabawy. A symulatory żołnierza są przeznaczone dla armii, gdzie takie sprawy są ważne. W Counterze nie będziesz strzelał skutecznie, jeśli nie nauczysz się dostosować taktyki do odpowiedniej broni np. AK-47 - zatrzymujesz się, kucasz i strzelasz 3 pociskowymi seriami... Wtedy okazuje się, że wystarczy jednen dwa strzały i przeciwnik jest dead.

Cytuj
Wole gry gdzie wiecej zalezy od umiejetnosci a nie farta i kampienia.


Chyba trafiłeś na zawodowych kamperów, ja jak grałem nie spotkałem wielu, bo tacy ludzie nie byli tolerowani. Jeśli się kampili, to dostawali kicka.

Cytuj
Poza tym czemu np. nie da sie strzelac przy uzyciu przyrządów celowniczych(tak jak w cod).


Czego ty chcesz od biedej gry z 1998 roku? Ja gram troche z sentymentu, ale tobie nikt nie każe wchodzić na servy. Idź lepiej poznęcaj się nad inną grą, np nad niewinnym Pacmanem. :p

Cytuj
A najwiekszy brecht to mam z kolesi którzy potrafia w to tluc kilkanascie godzin,przy czym spora czesc czasu zajmuje podlaczanie sie na serw,czekanie(w przypakdu smierci) az runda sie skonczy i przezywaja tą giere nie wiadomo jak


Co jak co, ale ja podłączałem się z 15 sekund na serv... Czy grasz na modemie 56K?

I jeszcze jedno: nie próbuj udowadniać jaki Counter jest beznadziejny, bo to bezcelowe. Sam niewiele w to grałeś i wyciągasz pochopne wnioski, a mnie do nich nie przekonasz "komandosie". 8)
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

gość1

  • Gość
Counter Strike
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 23, 2005, 05:21:22 pm »
co do obalania cs: nKFc /nie bede tlumaczyl=p/

zastanow sie ile w to grales, kiedy w to grales i czemu ci nie wyszlo O_o a nie mowisz o nierealistycznych broniach i nie wiadomo czym jeszcze X_X jak uwazasz ze cs jest slaby to zagraj sobie w source - parodie cs=F

jesli chcesz o cs`ie pogadac to na priv zapraszam - tam mozemy polemizowac =F

Offline śmigło

Counter Strike
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 23, 2005, 06:58:34 pm »
hehe alez czemu mielibysmy wszyscy polemizowac na privie. jesli golab ma tak duzo do zarzucenia csowi, to tu jest najlepsze miejsce, zeby to powiedziec. ja mam tylko jeszcze jedno do dodania - golab, piszesz, ze albo kampy albo tzw. heady z dupy (znaczy fux czysty) decydowaly, ze ci nie wychodzilo. a moze po prostu nie masz skilla? i nie mowie tego zlosliwie, moze nie umiales przewidziec gdzie dany gracz kampil, moze te heady, ktore dostawales to nie byl zwykly fux - ale twoje zbyt stacjonarne granie i umiejetnosc przecwinika? co do broni - jest jedna sprawa - cs, z tego co mi wiadomo, byl pierwsza gra, w ktorej zostaly w miare wiernie oddane bronie uzywane przez odzdialy taktyczne itp. malo tego, bronie jak na realia gry sa bardzo dobrze odwzorowane - kazda ma swoja specyfike, wady i zalety. tylko od twoich umiejetnosci zalezy czy i jak bedziesz tej broni uzywal. sa gracze, ktorzy zwyklym glockiem, potrafia zrobic rzeznie, calemu wrogiemu teamowi, uzbrojonemu w ak47 - ale czy swiadczy to o braku realizmu czy moze umiejetnosciom graczy? co do realistycznych gire - byl kiedys taki fpp - nazwy juz nie pomne, niestety, super realistyczny - do tego stopnia, ze byl calkowicie niegrywalny - jedna kulka i koniec, trafienie  - krwawienie i koniec itp itd. zawsze, jesli gra idzie w strone nadmiernego realizmu, odbywa sie to kosztem jej grywalnosci. tyle ode mnie, narazie.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline SquizzZ

Counter Strike
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 24, 2005, 02:16:41 am »
Cytat: "śmigło"
byl kiedys taki fpp - nazwy juz nie pomne, niestety, super realistyczny - do tego stopnia, ze byl calkowicie niegrywalny - jedna kulka i koniec, trafienie  - krwawienie i koniec itp itd.

Z pewnością taki był Deus ze stajni Silmarils... (nie mylić z Deus Ex'em). Acz możliwe iż o co innego chodzi.... (Splatter?)
i]Jeśli wydaje Ci się, że coś mogłoby umknąć uwadze niebieskiego piracika, to masz rację - wydaje Ci się :P[/i]