Wchodzę żeby zrealizować zamówienie z koszyka w Literackiej, a tam niespodzianka. KLIK zniknął, wczoraj jeszcze był... jestem bardzo zły na siebie, że nie zamawiałem wczoraj.
Pewnie za chwilę zabraknie wszędzie, ciekawe czy jakiś dodruk jest planowany.
PS. Od razu uprzedzę odpowiedzi, że jest gdzieś indziej. No jest, na Gildii chociażby 20zł drożej i wysyłka do tego... nie lubię skakać od sklepu do sklepu i dwa razy wysyłkę opłacać.