Z taka propozycją powinni byli wyjść trochę wcześniej. Przecież nowa "barakuda" to tom 194, a przecież z kapelusza nic nie wyciągną. Do integrala np"Borgii", muszą się odpowiednio wcześniej przygotować. Choć życzę sobie jak i innym czytelnikom, że zostaniemy czymś pozytywnie zaskoczeni.