W sprawach magii łatwo się zagubić, dlatego wszelcy nowicjusze powinni podchodzić do tematu z niezwykłą ostrożnością, żeby się nie zamotać, nie skrzywić sobie psychiki czy nie nabrać fałszywego przekonania na jakieś tematy. Przestrogi katolickich duchownych nt. łatwego zagubienia się w pięknym i kolorowym świecie sił okultyzmu ma w sobie ziarno prawdy... Niżej wymienione pozycje są już w stanie w podstawowy sposób naszkicować, czym jest magia, z czym się ją je, po co i dlaczego. Najbardziej popularne lektury dzieł wszelkich samozwańczych mistyków z Crowleyem na czele polecać się powinno raczej już nieco bardziej zaprawionym w magicznych bojach czytelnikom, a na początek trochę teorii, czyli...
"EZOTERYZM, OKULTYZM, SATANIZM W POLSCE" Wyd, Libron 2005, praca zbiorowa, w tym rewelacyjny artykuł antropologiczny nt. okultyzmu autorstwa Dariusza Misiuny - szefa wydawnictwa "Okultura", chyba najlepszego w Polsce jeśli chodzi o te sprawy
Ramsey Dukes - SEKSUALNE TAJEMNICE CZARNYCH MAGÓW OBNAŻONE, to dobra pozycja wyjaśniająca całkowitą jałowość sporu między myśleniem naukowym a magicznym, dostępna w Lashtal Press.
i trochę coś z innej beczki, POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI, doskonała książka o psychocybernetyce autorstwa katolickiego duchownego Jamesa Murphy`ego... spokojnie, o nawracaniu nic tu nie ma... z kolei psychocybernetyka w teorii i praktyce to przydatna umiejętność dla każdego współczesnego maga! Warto znać.
Lektura polskich naukowców cybernetycznych również nie będzie od rzeczy, choć to już jest czasem meta-fizyczny hard core. Ale warto, bo dzięki temu, nauka wszelkich systemów magiczno - religijnych przychodzić będzie z dużo większą łatwością
