Na prosbe kolegi Bengthy postanowilem rozpoczac nowy temat tak aby inni forumowicze rowniez mogli sie wypowiedziec w tym konketnym przypadku. Sprawa ma sie nastepujaco, chodzi o kwestie prowadzenia swiata rpg ( rozpoczelo sie na cyberpunku ale nie musi sie na nim skonczyc
), a konkretnie tego czy nalezy bardziej skupiac sie na fabule pozostawiajac kosci w spokoju, oraz stosowac naginanie zasad dla wlasnych celow, czy moze raczej przygoda powinna miec ten zdecydowany element losowy ( z wykozystaniem kosci ) i nie byc odgornie sterowana oraz czy nalezy raczej trzymac sie sztywno zasad.
Czesc naszych opinii zostalo juz zawarte w topicu "pytanie do cyberpunkowcow..".
Jesli chodzi o moja odpowiedz, uznales ze zignorowalem twoje pomysly, sa dobre nie neguje ich ale nie wiem czy mam jeszcze cos do nich dodac, wydaje mi sie ze po prostu pasuja wolalem wmiast komentarza podac wlasny przyklad ( rowniez wymyslony na poczekaniu
).
Ogólnie nie staram sie byc schematyczny na sesjach a kosci jednak uzywam choc zdazylo mi sie prowadzic przygody bez ich uzycia, gwarantuje ze zabawa jest przednia, ostatecznie bowiem gracze i tak nie wiedza co ich czeka i nadal wszystko zalezy od ich decyzji, np mozna rzucac w kwestii pewnych czynnosci, ale reakcje na te czynnosci moga juz byc wymyslem MG, ktory powinien zastanowisc sie nad najbardziej prawdopodobnym rozwiazaniem. Wbrew pozorom takie postepowanie wcale nie jest latwe do przewidzenia, bo kwestia decyzji lezy w rekach MG ktory przeciez takze odgrywa postacie z pewnym charakterem.
Uzywanie kosci wprowadza, owszem pewien element ryzyka i chwile napiecia, ale czasami ich uzycie jest nie na miejscu albo powinny zostac uzyte w tajemnicy. Przypuscmy ze MG stara sie zbudowac dobry klimat sptkania, powiedzmy cos w konwencji horroru i w momencie naglego napiecia mowi "teraz powinienes testowac swoja xxx zdolnosc" czy to nie wytraca z klimatu ?
Odnosnie tych bohaterow. Uwazam ze owszem na wybitne miejsce w swiecie gracze powinni sobie zasluzyc, ale jesli mowilem o "bohaterach" to chodzilo mi tu raczej o postacie wyjatkowe, ktore maja byc inne niz szary swiat, nie mam na mysli jakiegos tam hero fantasy, po prostu powinni miec rowne szanse na poczatku, tak jak napisalem i w miare zdobywania doswiadczenia wydostawac sie na wyzyny.