dobra, to już nie czaję z kolei Twojego podejścia całkiem. co niby jest oczywiste: moje sugestie czy to, że hermetyzujesz (w moim mniemaniu) rysunek?
często z Markiem Turkiem rozmawiałem o takiej kwestii (tzn. wychodziłem z założenia, że turkowe komiksy są ciekawe, ale jednak nie mogą liczyć na masowego odbiorcę, poprzez własną specyfikę narracyjno-rysunkową) i Turu zawsze jasno określa, że robi komiksy takie właśnie specyficzne i koniec, bo zależy mu nie tyle na masowości, ile na tym właśnie właściwym czytelniku, który sięgnie po np. FASTA właśnie dla tej specyfiki, a nie mimo niej.
w moim mniemaniu dźwignął się jakościowo poprzez te lata pracy, natomiast jest nadal twórcą niszowym.
tak oto kieruję do Ciebie takie znaki zapytania z ciekawości; dlatego, iż uważam, że hermetyzujesz swój styl i ciekawi mnie teraz czy obrałeś jakiś kierunek działania, np. by skupić się na szlifie tej specyfiki (bo Twoje komiksy mają oryginalną, rozpoznawalną specyfikę) - jednak wtedy zawęzisz grono odbiorców jak sądzę, czy raczej myślisz o wyjściu poza obręb takiej stylistyki, co jak mniemam - zwiększy obręb zainteresowania Twoimi komiksami. i tyle. nie wiem, skomplikowane to?!