Mam kolegę w pracy, który bardzo lubi bohaterów Marvela.
Tak bardzo, że postanowił uwiecznić kilku z nich na swoim ramieniu.
Oto kilka fotek.Jak wam się podoba pomysł i wykonanie?
Zdjęcia z komórki niestety nie oddają tego jak ten tatuaż wygląda w rzeczywistości,
ale powiem wam, że "na żywo" efekt jest piorunujący.
Powiedziałem koledze, że wrzucę fotki na forum miłośników komiksów i poproszę o opinie.
Jeśli tatuaż wam się spodoba, może uda mi się namówić go na zrobienie zdjęć lepszym aparatem.